text_structure.xml 21.8 KB
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml" />
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml" />
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#AleksanderBentkowski">Otwieram posiedzenie Komisji, na którym zaopiniujemy projekt ustawy o kształtowaniu środków na wynagrodzenia w państwowej sferze budżetowej oraz o zmianie niektórych ustaw oraz ustosunkujemy się do propozycji przewodniczącego Polskiej Grupy Unii Międzyparlamentarnej dotyczącej utworzenia komisji ds. ochrony praw człowieka.</u>
          <u xml:id="u-1.1" who="#AleksanderBentkowski">Przejdźmy do punktu pierwszego porządku obrad. Projekt ustawy o kształtowaniu środków na wynagrodzenia w państwowej sferze budżetowej oraz o zmianie niektórych ustaw jest posłom znany. Ustawa ta zakłada powołanie trójstronnej komisji ds. społeczno-gospodarczych, która będzie ustalać średnią wynagrodzeń lub też ich wzrost na okres trzech lat w sferze budżetowej. Jeżeli Komisja nie dojdzie do porozumienia, to Rada Ministrów jest władna ustalić to samodzielnie. Ustawa nie zawiera żadnych wskazań co do sposobu obliczania średniej wynagrodzeń, ale możemy się domyślać, że będzie to robione na takiej zasadzie, jak dotychczas minister finansów liczył budżety poszczególnych resortów.</u>
          <u xml:id="u-1.2" who="#AleksanderBentkowski">Ustawa ta jest aktem szczególnym, gdyż dokonuje ona zmian we wszystkich ustawach, które dotychczas miały zagwarantowany szczególny tryb obliczania wynagrodzeń. Mam na myśli Sąd Najwyższy, prawo o ustroju sądów powszechnych oraz o prokuraturze. Ponadto ustawa ta włącza do tej metody wyliczania inne instytucje, takie jak Policja, Urząd Ochrony Państwa.</u>
          <u xml:id="u-1.3" who="#AleksanderBentkowski">Akt ten zawiera dokładne określenie sposobu obliczania wynagrodzenia prezydenta, natomiast nie mówi nic nt. sposobu obliczania wynagrodzeń ministrów i premiera. Próbowałem rozszyfrować art. 13, który mówi, że w ustawie z dnia 31 lipca 1981 r. o wynagrodzeniu osób zajmujących kierownicze stanowiska państwowe, która była pięciokrotnie zmieniana, dokonuje się zmiany w brzmieniu art. 2a, który precyzuje sposób obliczania wynagrodzenia prezydenta. Przejrzawszy wszystkie zmiany tej ustawy doszedłem do wniosku, że po manewrze rządu pana J. Bieleckiego, uchylającym dotychczas obowiązujący tryb ustalania wynagrodzeń ministrów, pozostała w tej kwestii luka prawna.</u>
          <u xml:id="u-1.4" who="#AleksanderBentkowski">Teraz ustosunkujemy się jako Komisja Sprawiedliwości do tego projektu ustawy. Chciałbym jednak państwu przypomnieć, że dwa tygodnie temu Komisja podjęła uchwałę, w której proponuje zmianę art. 31 Prawa budżetowego w formie dodania do instytucji, które są wyłączone przy kształtowaniu budżetów z gestii ministra finansów, sądów powszechnych. Uchwała ta została złożona na ręce pani poseł W. Ziółkowskiej i zyskała - jak mi się wydaje - powszechną przychylność posłów, którzy zrozumieli, że stan obecny przeczy podstawowej tezie naszej konstytucji o trójpodziale władz i o całkowitej niezawisłości władzy sądowniczej.</u>
          <u xml:id="u-1.5" who="#AleksanderBentkowski">Nie wiem, z jakiego powodu minister finansów wycofał wszystkie zmiany, jakie miały być wniesione w art. 31. W związku z tym nie ma żadnego pretekstu, żeby wprowadzać do tego artykułu zmiany proponowane przez Komisję. Jednak z oświadczeń pani wiceminister E. Chojny-Duch wynika, że w najbliższym czasie zostanie wniesiony projekt ustawy o zmianie ustawy Prawo budżetowe, w którym mają znaleźć się nasze sugestie dotyczące odrębności budżetów sądów powszechnych, które to minister sprawiedliwości przedstawiałby bezpośrednio Sejmowi do weryfikacji.</u>
          <u xml:id="u-1.6" who="#AleksanderBentkowski">Przypominam państwu o tym wszystkim, ponieważ to determinuje w pewien sposób nasze dzisiejsze decyzje. Wyraźnie opowiedzieliśmy się za wyodrębnieniem i niezawisłością władzy sądowniczej wobec władzy wykonawczej tutaj reprezentowanej przez ministra finansów.</u>
          <u xml:id="u-1.7" who="#AleksanderBentkowski">Teraz chciałbym poznać państwa opinię nt. ustawy, która jest przedmiotem dzisiejszego posiedzenia. W celu wywołania dyskusji o ustawie przedstawię państwu zmiany, jakie ja bym wprowadził.</u>
          <u xml:id="u-1.8" who="#AleksanderBentkowski">Proponuję, aby wyłączyć z zakresu tej ustawy sądy. Polegałoby to na tym, że w art. 2 po jego ostatnich wyrazach: „...z wyłączeniem placówek zagranicznych” dodano by „oraz sądów”.</u>
          <u xml:id="u-1.9" who="#AleksanderBentkowski">Sugeruję również skreślenie art. 14 i art. 15, co spowodowałoby, że wynagrodzenia w Sądzie Najwyższym, Trybunale Konstytucyjnym, Naczelnym Sądzie Administracyjnym i sądach powszechnych byłyby kształtowane na dotychczasowych zasadach, czyli przeciętne wynagrodzenie w sektorze przedsiębiorstw razy wskaźnik ustalony przez prezydenta. Zapis taki jest możliwy, ponieważ ustawa, o której dzisiaj mówimy, utrzymuje w art. 22 pojęcie przeciętnego wynagrodzenia w sektorze przedsiębiorstw i daje temu pojęciu moc obowiązywania we wszystkich przypadkach, kiedy w ustawie użyto pojęć podobnych: „przeciętne wynagrodzenie w sześciu podstawowych działach”, „przeciętne wynagrodzenie w pięciu podstawowych działach”. Jeśli przyjęliby państwo moją propozycję, to sędziowie otrzymywaliby wynagrodzenie w wysokości: wskaźnik ustalony przez prezydenta razy przeciętne wynagrodzenie w sektorze przedsiębiorstw.</u>
          <u xml:id="u-1.10" who="#AleksanderBentkowski">Nie znałem stanowiska państwa wobec tej propozycji, więc pozwoliłem sobie złożyć indywidualną propozycję w formie projektu poselskiego do Komisji Nadzwyczajnej pracującej nad tą ustawą.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#StanisławRogowski">Podzielam stanowisko pana przewodniczącego co do zagadnienia sędziów. Chciałbym zadać pytanie. Art. 16 włącza do tego prokuraturę. Oczywiście sądy i prokuratura to zupełnie różne sprawy. Jednak biorąc pod uwagę ogromne żądania i oczekiwania, jakie stoją przed wymiarem sprawiedliwości oraz nie najlepszą kondycję prokuratury, proponowałbym potraktować prokuraturę w podobny sposób co sądy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#JanuszNiemcewicz">Również się nad tym zastanawiałem, ale posługując się argumentem zapisów konstytucyjnych, nie możemy odnosić ich do prokuratury.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#StanisławRogowski">Tu nie chodzi o argument konstytucyjny, ale o koncepcję pewnej całości organów wymiaru sprawiedliwości. Po drugie, wydaje mi się logiczne, że wobec ogromnych wymagań oraz licznych głosów (m.in. prezydenta) krytyki działania prokuratury, obecny zapis w ustawie spowoduje odchodzenie zdolnych ludzi z tej instytucji i gromadzenie się w niej ludzi o mniejszych kwalifikacjach. W konsekwencji prokuratura będzie pracowała gorzej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#JanuszNiemcewicz">W całości popieram tę koncepcję. Dobry był zwyczaj praktykowany od 4 czy 5 lat, że wynagrodzenia w sądach i w prokuraturze są jednakowe. Liczyłem na to, że jeżeli udałoby się nam ochronić interesy sędziów, to siłą rzeczy musiałyby nastąpić podwyżki w prokuraturze. Gdyby udało się zrealizować propozycję posła S. Rogowskiego i przyłączyć do sądów prokuraturę, byłby to zapis idealny. Obawiam się tylko, czy zdołamy tak dużą zmianę przeforsować.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#StanisławRogowski">Wydaje mi się, że biorąc pod uwagę zasady negocjacji, jeżeli wystąpimy o więcej, być może otrzymamy mniej - jest to pewna metoda. Uzasadnieniem wysunięcia takiego wniosku jest wspomniana wyżej koncepcja całości wymiaru sprawiedliwości i podobieństwo instytucji sądu i prokuratury.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#JanuszNiemcewicz">Uważam, że wystąpienie o zrównanie praw sędziów i prokuratorów znacznie osłabia argumentację pierwotnego wniosku. Za szczególnym potraktowaniem sędziów przemawia jeszcze jedno: tylko oni muszą mieć gwarancje niezawisłości, również materialnej. Tego argumentu nie można odnieść w tym samym stopniu do prokuratorów. Sądzę, że życie zmusi prokuraturę do równania do sędziów.</u>
          <u xml:id="u-7.1" who="#JanuszNiemcewicz">Dlatego wywalczmy coś dla sędziów i wtedy sytuacja prokuratorów automatycznie się poprawi. Skupmy się więc na korporacji sędziowskiej, bo argumentacja jej dotycząca jest silniejsza.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#StanisławRogowski">Chciałbym przedstawić moją argumentację. Częściowo zgadzam się z posłem J. Niemcewiczem, ponieważ również prokuratorzy nie mogą być nigdzie dodatkowo zatrudniani i nie mogą dostawać dodatkowych wynagrodzeń. Mogą co prawda wykładać na uniwersytetach, ale biorąc pod uwagę pensje na uczelniach nie wydaje mi się, żeby ta praca była dla kogokolwiek atrakcyjna z tego punktu odniesienia.</u>
          <u xml:id="u-8.1" who="#StanisławRogowski">W prokuraturze już słychać negatywne głosy o treści tego projektu ustawy. Zanim życie wyrówna pozycje sędziów i prokuratorów, najwartościowsi ludzie odejdą, gdyż już teraz otrzymują oferty z różnych prywatnych firm. Znowu prokuratura będzie startowała z ludźmi mało doświadczonymi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#JanNiemcewicz">Z przykrością stwierdzam, że rozdzielając pieniądze dzielimy kwotę stanowczo za małą. Dlatego utarło się, że prokuratorzy zarabiają tyle co sędziowie. Moim zdaniem docelowo sędziowie powinni być lepiej opłacani niż prokuratorzy. Boję się, że nie osiągniemy tego, co chcemy osiągnąć, jeżeli będziemy się posuwali zbyt szerokim frontem. Natomiast wierzę w siłę przebicia prokuratorów, którzy będą potrafili wywalczyć sobie wyrównanie do sędziów, jeśli ci otrzymają wyższe wynagrodzenia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#AleksanderBentkowski">Chciałbym prosić posłów z SLD o przedstawienie ich stosunku do tej sprawy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#MarekLewandowski">Uważam, że wzmocnienie pozycji sędziów jest potrzebne. Odpowiadając na argumenty poprzedników - moim zdaniem - nie należy tu włączać prokuratorów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#AleksanderBentkowski">Jest jeszcze jeden argument za tym, że prokuratorzy nie mogą zarabiać mniej niż sędziowie. W prokuraturach są większe braki osobowe niż w sądach.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#AdamZieliński">Chciałbym powiedzieć, że ponieważ projekt ustawy jest projektem rządowym, to ja nie mogę przeciwko niemu występować. Natomiast do chwili, w której na Radzie Ministrów zapadła decyzja o przedstawieniu tego projektu, Ministerstwo Sprawiedliwości bardzo zdecydowanie występowało przeciwko odejściu od rozwiązania zobiektywizowania wynagrodzeń sędziowskich.</u>
          <u xml:id="u-13.1" who="#AdamZieliński">Krytykowaliśmy rozwiązanie tutaj przedstawione, ponieważ jest ono niesłychanie konfliktogenne. Spowoduje natychmiastowe spory pomiędzy pionami sfery budżetowej, które zaczną się nawzajem kontrolować. Poza tym w komisji trójstronnej nie będzie w zasadzie przedstawicieli sądownictwa dlatego że sądownictwo nie ma związków zawodowych ani żadnych innych form organizacyjnych. Decyzje będą więc zapadały poza strukturami charakterystycznymi dla sądownictwa.</u>
          <u xml:id="u-13.2" who="#AdamZieliński">W naszych wystąpieniach prezentowaliśmy jednolite stanowisko w sprawie sędziów i prokuratorów. Wychodzimy z założenia, że status prokuratora, który przez ustawę określony jest jako niezależny, powinien podlegać szczególnej ochronie. Zaniepokojeni jesteśmy ostatnio zjawiskiem odchodzenia ludzi z prokuratury, czasem przechodzenia do sądownictwa.</u>
          <u xml:id="u-13.3" who="#AdamZieliński">Niezależnie od przyjętych rozwiązań będziemy starali się zachować parytet między sądami i prokuraturą. Wprawdzie prokuratorzy są jak gdyby o jedno oczko niżej niż sędziowie, ale przyznaje im się premie, czego nie robi się w stosunku do sędziów.</u>
          <u xml:id="u-13.4" who="#AdamZieliński">Doceniamy ogromną wagę problemu prawidłowego funkcjonowania prokuratury. Jeżeli chce się budować państwo prawa, to rola instytucji realizujących praworządność powinna rosnąć. Konieczna jest fachowa obsada stanowisk zawodów prawniczych oraz niemożność zatrudniania się tych osób w innych miejscach.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#AleksanderBentkowski">W takim razie proponuję następujące rozwiązanie. Zredagujemy naszą uchwałę włączając do zmian prokuratorów. Jeżeli ktoś zarzuci nam, że usytuowanie prokuratury jest inne niż sądów, to wycofamy się z tego rozwiązania. Jeśli państwo upoważnicie mnie, to w czasie prac komisji budżetowej będę mógł podjąć taką decyzję o wycofaniu, jeśli padną jakieś racjonalne argumenty przeciwko naszemu stanowisku.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#AndrzejGaberle">Proponuję przedstawić zmiany Komisji w punktach. Do punktu o dodaniu wyrazów „oraz sądy” dopisać punkt 2 mówiący o tym, że Komisja uważa za ze wszech miar celowe rozszerzenie tych zasad na prokuraturę. Łatwiej będzie się wtedy z tego drugiego punktu ewentualnie wycofać.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#AleksanderBentkowski">Wobec tego przyjęlibyśmy uchwałę składającą się z trzech punktów.</u>
          <u xml:id="u-16.1" who="#AleksanderBentkowski">Komisja Sprawiedliwości podejmuje uchwałę, aby w ustawie o kształtowaniu środków na wynagrodzenia w państwowej sferze budżetowej oraz o zmianie niektórych ustaw dokonać następujących zmian:</u>
          <u xml:id="u-16.2" who="#AleksanderBentkowski">1. W art. 2 po wyrazach „placówek zagranicznych” dodać wyrazy „oraz sądów”.</u>
          <u xml:id="u-16.3" who="#AleksanderBentkowski">2. Dokonać skreślenia art. 14 i art. 15.</u>
          <u xml:id="u-16.4" who="#AleksanderBentkowski">3. Komisja uważa za ze wszech miar celowe, aby wynagrodzenia w prokuraturze były kształtowane na takich samych zasadach co w sądownictwie, dlatego proponuje skreślenie również art. 16.</u>
          <u xml:id="u-16.5" who="#AleksanderBentkowski">Kto jest za podjęciem takiej uchwały?</u>
          <u xml:id="u-16.6" who="#AleksanderBentkowski">W głosowanie wniosek przyjęto jednogłośnie. Proszę posłów o propagowanie stanowiska naszej Komisji w swoich klubach poselskich.</u>
          <u xml:id="u-16.7" who="#AleksanderBentkowski">Przechodzimy do punktu drugiego porządku dziennego. Do Prezydium Sejmu wpłynęło pismo podpisane przez przewodniczącego Polskiej Grupy Unii Międzyparlamentarnej Jerzego Wiatra o następującej treści:</u>
          <u xml:id="u-16.8" who="#AleksanderBentkowski">„Polska Grupa Unii Międzyparlamentarnej informuje, że Rezolucja Unii Międzyparlamentarnej przyjęta 17 ub.m. bez głosowania, na 92. Koreferencji w Kopenhadze, zatytułowana „Umacnianie narodowych struktur, instytucji i organizacji społecznych na rzecz rozwijania i ochrony praw człowieka”, ma na celu zwiększenie aktywności parlamentów poprzez działalność komisji i podkomisji. Rezolucja ta z naciskiem domaga się powołania takich ciał przez parlamenty, które ich nie posiadają. Intencją Rezolucji jest także stworzenie organu parlamentarnego, który stanowiłby czytelny adres dla zainteresowanych obywateli.</u>
          <u xml:id="u-16.9" who="#AleksanderBentkowski">Wedle wykazu Unii Międzyparlamentarnej, ponad 80 parlamentów narodowych ma komisje, w której nazwie występuje zapis „prawa człowieka”, np. na Litwie, Łotwie, Słowacji, a także w Kuwejcie, Paragwaju i Turcji. Kanada np. ma stałą Komisję ds. Praw Człowieka i Statusu Osób Niepełnosprawnych, dotrzymując kroku aktualnie akcentowanej problematyce.</u>
          <u xml:id="u-16.10" who="#AleksanderBentkowski">Sejm RP na takim tle wyróżnia się niekorzystnie, jeśli idzie o nazewnictwo - bo przecież nie substancję działania - jego komisji.</u>
          <u xml:id="u-16.11" who="#AleksanderBentkowski">Mając na uwadze aktualny wizerunek Sejmu RP (Senat RP ma Komisję Praw Człowieka i Praworządności) oraz fakt, że żadna z komisji Sejmu w nazwie swej nie ma określenia „prawa człowieka”, choć są one przedmiotem zainteresowania w różnych aspektach kilku komisji, Polska Grupa Unii Międzyparlamentarnej proponuje rozważenie celowości:</u>
          <u xml:id="u-16.12" who="#AleksanderBentkowski">a) ustanowienia komisji ds. rozwijania i ochrony praw człowieka lub</u>
          <u xml:id="u-16.13" who="#AleksanderBentkowski">b) dokonania odpowiedniej zmiany nazwy jednej z komisji już istniejących. Wydaje się, że najwłaściwsza byłaby tu Komisja Sprawiedliwości, której nazwę można by zmienić z dotychczasowej na „Komisja Sprawiedliwości oraz Rozwijania i Ochrony Praw Człowieka” lub „Komisja Sprawiedliwości i Ochrony Praw Człowieka” lub „Komisja Sprawiedliwości i Praw Człowieka”.</u>
          <u xml:id="u-16.14" who="#AleksanderBentkowski">Początkowo byłem przeciwny dołączaniu do nazwy komisji członu o prawach człowieka. Z tej zmiany bowiem wynika duża dodatkowa ilość pracy - komisja ma się zajmować ogólnie prawami człowieka, a także przyjmować skargi obywateli, którzy uważają, że w ich przypadku prawa te zostały naruszone.</u>
          <u xml:id="u-16.15" who="#AleksanderBentkowski">Poseł W. Lamentowicz posunął mi tutaj dobry pomysł, żeby zaproponować marszałkowi Sejmu takie rozwiązanie. Komisja zgodzi się zmienić nazwę i zająć się ochroną praw człowieka pod warunkiem, że automatycznie powstanie stała podkomisja, która będzie się tym zajmować, z przewodniczącym i dodatkowym pracownikiem obsługi administracyjnej. Obawiam się, że będzie do nas przychodziło dużo listów, gdyż będzie to ostatnia możliwość wyegzekwowania swych praw po przejściu przez rewizję nadzwyczajną i Rzecznika Praw Obywatelskich.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#KatarzynaPiekarska">Uważam, że sama idea jest słuszna. Boję się jednak, że odbije się to na jakości naszej pracy. Pracujemy aktualnie nad 15 ustawami i nie wyobrażam sobie, żeby kilku posłów odeszło do całkiem innej pracy. Rozumiem, że trzeba będzie dokooptować nowych posłów do naszej Komisji, albo może powołać zupełnie nową komisję, bo tryb pracy będzie w niej zupełnie inny.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#AleksanderBentkowski">Prezydium Sejmu nie bardzo chce powoływać nową komisję i delikatnie sugeruje, że sprawą należy się zająć w ramach Komisji Sprawiedliwości, bo tak jest najczęściej w innych parlamentach.</u>
          <u xml:id="u-18.1" who="#AleksanderBentkowski">Proponuję wysłać do Prezydium Sejmu taką odpowiedź, że Komisja nie widzi bezpośrednich przeszkód pod warunkiem, że otrzyma wsparcie od Prezydium Sejmu w następującej formie:</u>
          <u xml:id="u-18.2" who="#AleksanderBentkowski">- kluby poselskie skierują dodatkowych posłów do pracy w tej podkomisji,</u>
          <u xml:id="u-18.3" who="#AleksanderBentkowski">- podkomisja będzie stała i otrzyma obsługę administracyjną,</u>
          <u xml:id="u-18.4" who="#AleksanderBentkowski">- podkomisja dostanie dodatkowy lokal do pracy.</u>
          <u xml:id="u-18.5" who="#AleksanderBentkowski">Nowa nazwa Komisji będzie brzmiała: Komisja Sprawiedliwości i Praw Człowieka.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#WojciechLamentowicz">To jest wstyd, żeby w Polsce nie było takiego ciała. Oczywiście nie umniejszam tu roli Komisji senackiej, ale Senat ma mniejszą rolę w ustawodawstwie niż my. Poza tym uważam, że warto się tym zająć, gdyż da nam to możliwość monitorowania stosowania i patologii stosowania prawa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#AndrzejGaberle">Chciałem uczynić tutaj uwagę, że pożytek z tego rodzaju instytucji będzie wtedy, kiedy będzie ona służyć otrzymywaniu pewnych sygnałów, co należy ewentualnie zaproponować w ramach ustawodawstwa. Natomiast przeobrażenie tej podkomisji w jeszcze jedną instytucję oprócz Rzecznika Praw Obywatelskich, oprócz Biura Interwencji Senatu, nie miałoby celu. Jej funkcja byłaby analityczna, a nie interwencyjna.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#AleksanderBentkowski">Mam nadzieję, że Komisja będzie potrafiła obronić się przed lawiną listów. Zgadzam się z przedmówcą co do charakteru i funkcji instytucji.</u>
          <u xml:id="u-21.1" who="#AleksanderBentkowski">Pozwolę sobie odpisać w ustalony dzisiaj sposób do pana marszałka, zobaczymy, jaki będzie dalszy los całej sprawy.</u>
          <u xml:id="u-21.2" who="#AleksanderBentkowski">Na tym zakończymy dzisiejsze posiedzenie Komisji.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>