text_structure.xml 5.39 KB
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml" />
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml" />
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#RyszardGrodzicki">Z przykrością muszę stwierdzić, że nie ma wystarczającej liczby posłów obecnych na sali, aby móc dzisiaj podejmować uchwały. Zgodnie z regulaminem możemy więc rozpocząć dyskusję nad proponowanymi zmianami w Regulaminie Sejmu RP, czyli tym jedynym punktem porządku obrad, który został na dzisiaj zaplanowany, ale - tak jak powiedziałem - nie będzie można podejmować uchwał. Do uchwał będziemy musieli powrócić - czy tego chcemy, czy nie - w przyszłym tygodniu, w środę po południu. Prawdopodobnie wtedy będzie jeszcze raz dyskusja na te same tematy. Prosiłbym państwa o wypowiedzi - co robimy?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#GrzegorzCygonik">Panie przewodniczący, jak pan sam zauważył, w przyszłym tygodniu, gdy już będziemy mieć kworum, dojdzie do powtórnej dyskusji nad tymi samymi artykułami. Prócz tego nie ma jednego z wnioskodawców proponowanych poprawek - posła S. Karpińskiego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#RyszardGrodzicki">On jednak robi to świadomie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#GrzegorzCygonik">Naprawdę nie ma sensu dzisiejsza dyskusja, w gronie sześciu osób, jeśli wiadomo, że i tak za kilka dni będzie ona powtarzana.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#KazimierzMusielak">Problem polega na tym - jak to zrobić, żeby zebrać kworum. Nie wiem, czy uda nam się w następnym tygodniu, przy tak obszernym materiale, zrobić wszystko, co powinniśmy zrobić. Po-nadto w przyszłym tygodniu mamy kwestię immunitetu i wiele innych spraw. Może więc należałoby porozmawiać z członkami Komisji i zaproponować w przyszłym tygodniu dwudniowe obrady łącznie z innym zagadnieniem, ale dzisiejszy temat potraktować jako najważniejszy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#RyszardGrodzicki">Jako prezydium Komisji zwróciliśmy się do Prezydium Sejmu o przesunięcie pierwszych czytań niektórych drobnych zmian regulaminu, których kilkanaście się nagromadziło. Uczyniliśmy to po to, aby razem zrobić pierwsze czytanie projektu zmian regulaminu zawartych w propozycji Komisji. Na dobrą sprawę przyszłe posiedzenie jest to ostatni dzwonek dla wykonania inicjatywy uchwałodawczej. Zostaje nam więc popołudnie środowe i czwartek z przerwą obiadową, bo wówczas mają się odbywać inne posiedzenia komisji. Wtedy trzeba już przyjąć, że będziemy siedzieli do końca.</u>
          <u xml:id="u-6.1" who="#RyszardGrodzicki">Witam pana posła J. Burego. Czy jeszcze ktoś idzie z pana klubu?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#JanBury">Nikogo nie widziałem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#RyszardGrodzicki">Szkoda. Liczyłem, że do godz. 11.30, jak to zwykle bywa, dotrze do nas część osób dojeżdżających z poza Warszawy. Chociaż dzisiaj pogoda nie jest zła i nie powinno być trudności z dojazdami. Skoro pojawił się poseł J. Bury, to może jeszcze przybędą te trzy osoby.</u>
          <u xml:id="u-8.1" who="#RyszardGrodzicki">Chciałbym czuć się upoważniony, przez obecnych w dniu dzisiejszym, aby wystosować list do wszystkich członków Komisji...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#GrzegorzCygonik">Oprócz osób obecnych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#RyszardGrodzicki">Nie, obecni również dostaną, bo założenie musiałoby być takie, że pierwotne przymiarki dotyczące terminu zakończenia tych prac biorą w łeb. W środę musielibyśmy więc przerobić wszystkie artykuły, które nie są związane z procesem legislacyjnym, a w czwartek proces legislacyjny, bo on jest problemem samym w sobie. Przedłożenie, zaproponowane przez podkomisję, może rodzić pewne wątpliwości co do efektywności rozwiązań, a intencją było przyśpieszenie obrad w trakcie procesu uchwalania ustaw. To może się tak skończyć, ale nie musi. Stąd wynika do państwa prośba, abyście jeszcze raz spojrzeli na te artykuły dotyczące procesu legislacyjnego. Być może trzeba będzie przyjąć jakieś inne rozwiązanie, które byłoby efektywniejsze.</u>
          <u xml:id="u-10.1" who="#RyszardGrodzicki">Czy ktoś z państwa byłby za tym, abyśmy rozpoczęli obrady oczekując, że pojawi się jeszcze ktoś z członków Komisji? Nie widzę. W tej sytuacji nie pozostaje nam nic innego jak zakończyć posiedzenie. Z dużą przykrością muszę stwierdzić, iż zdarza się to na posiedzeniu Komisji Regulaminowej. Wystosuję odpowiednie pismo do członków Komisji.</u>
          <u xml:id="u-10.2" who="#RyszardGrodzicki">Czy w sprawach różnych ktoś z państwa chciałby zabrać głos? Jeśli nie, to dziękuję - zamykam posiedzenie Komisji.</u>
          <u xml:id="u-10.3" who="#RyszardGrodzicki">Przepraszam wszystkich tych, którzy fatygowali się specjalnie.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>