text_structure.xml 47.8 KB
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml" />
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml" />
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#RyszardGrodzicki">Na wstępie posiedzenia chciałem przywitać dwóch nowych członków naszej komisji - Stefana Cerankę i Kazimierza Musielaka, którzy od dzisiaj będą brali udział w pracach komisji zgodnie z przyjętą uchwałą Sejmu. Witam wszystkich zaproszonych gości.</u>
          <u xml:id="u-1.1" who="#RyszardGrodzicki">Przedmiotem tego posiedzenia jest rozpatrzenie projektu budżetu na rok 1995 Krajowego Biura Wyborczego. Chciałem jednocześnie zwrócić państwu uwagę, że dzisiaj będziemy mieli jeszcze dwa posiedzenia - o godz. 12.30 poświęcone budżetowi Kancelarii Senatu i o godz. 15.00 budżetowi Kancelarii Prezydenta. Jutro rano rozpatrujemy budżet Kancelarii Sejmu, a po południu mamy wspólne posiedzenie z Komisją Sprawiedliwości, w sprawie opiniowania projektu zmian w Regulaminie Sejmu w zakresie dotyczącym Komisji Sprawiedliwości. Przypominam również o potrzebie zarezerwowania sobie czasu w piątek rano, ponieważ gdyby okazało się, iż któraś z tych części budżetowych będzie musiała być ponownie rozpatrywana, wtedy ewentualnie odbędą się dodatkowe posiedzenia. Jest to bardzo prawdopodobne w odniesieniu do projektu budżetu Kancelarii Prezydenta. We wtorek natomiast odbędzie się jak zwykle rutynowe posiedzenie naszej komisji. To tyle wstępu i spraw organizacyjnych.</u>
          <u xml:id="u-1.2" who="#RyszardGrodzicki">Rozumiem, że do porządku dziennego tego posiedzenia nikt nie zgłasza zastrzeżeń. Proszę wobec tego pana ministra K.W. Czaplickiego o omówienie projektu budżetu Krajowego Biura Wyborczego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#KazimierzWojciechCzaplicki">Przedstawiam projekt budżetu Krajowego Biura Wyborczego jako samodzielnej państwowej jednostki budżetowej, której zadaniem jest obsługa wszelkich wyborów powszechnych w naszym kraju. Po zmianach ustawodawczych dokonanych w 1993 r. Krajowe Biuro Wyborcze i Państwowa Komisja Wyborcza są kompetentne przy przeprowadzaniu wyborów prezydenta, parlamentarnych oraz do rad gmin.</u>
          <u xml:id="u-2.1" who="#KazimierzWojciechCzaplicki">Kostrukcja budżetu na 1995 r. opiera się na dwóch założeniach. Po pierwsze do działalności statutowej Krajowego Biura Wyborczego należy wykonywanie wszystkich działań wynikających zarówno z ustawy prawo wyborcze, statutu Krajowego Biura Wyborczego nadanego przez Marszałka Sejmu oraz obsługi Państwowej Komisji Wyborczej.</u>
          <u xml:id="u-2.2" who="#KazimierzWojciechCzaplicki">W projekcie budżetu na 1995 r. ujęty został tylko jeden rozdział 9911, związany z bieżącą statutową działalnością Krajowego Biura Wyborczego. Tu mała uwaga. W roku 1994 r, a więc w roku bieżącym - Krajowe Biuro Wyborcze dysponowało środkami przyznanymi z dwóch tytułów - rozdziału 9911 na normalną statutową działalność i rozdziału 9992 przeznaczonymi w związku z zarządzonymi wyborami do rad gmin, które odbyły się 19 czerwca br. Generalnie zatem w tabeli prezentowanej na str. 8 podajemy środki, którymi Krajowe Biuro Wyborcze dysponowało w 1994 r.Jeżeli porównamy te dwie wielkości, czyli projekt budżetu na 1995 r. i sumy, którymi dysponowało Biuro w 1994 r. - to oczywiście z obu tych rozdziałów wynika, że budżet na 1995 r. jest niższy o prawie 9 mld zł, czyli wynosi 75,7% środków przeznaczonych na działalność Państwowej Komisji Wyborczej i Krajowego Biura Wyborczego w roku bieżącym. Jeśli zaś chodzi o sam rozdział 9911, a więc ten dotyczący podstawowej działalności Państwowej Komisji Wyborczej i Krajowego Biura Wyborczego wzrost jest tu mniejszy. Przewidywane wykonanie w 1994 r. wynosi 18 mld 619 mln zł. Natomiast projekt budżetu na 1995 r. jest 22 mld 900 mln zł - a więc wzrost jest tu ok. 23%. Mieścimy się w sumie oraz w tych założeniach do projektu budżetu państwa na 1995 r. jaki przygotował resort finansów i Rada Ministrów dla jednostek poza rządowych.</u>
          <u xml:id="u-2.3" who="#KazimierzWojciechCzaplicki">Chcę państwu powiedzieć dlaczego nie zaplanowano wydatków związanych z wyborami. W 1995 r. upływa kadencja prezydenta Rzeczpospolitej Polskiej - dokładnie 22 grudnia 95 r. natomiast zgodnie z przepisami Małej Konstytucji - Marszałek Sejmu powinien zarządzić te wybory najpóźniej na cztery miesiące, najwcześniej na trzy miesiące przed upływem kadencji, a więc w okresie między 22 sierpnia a 22 września 95 r. Kwoty, które będą niezbędne dla przeprowadzenia tych wyborów - Krajowe Biuro Wyborcze zgłosiło do rezerwy celowej w budżecie państwa w wysokości 564 mld 600 mln zł. Przy kalkulacjach założono, że będą przeprowadzane dwie tury głosowania, gdyby w pierwszej turze głosowania żaden z kandydatów nie uzyskał wymaganych więcej niż 50% głosów. Oparto się na kalkulacji związanej z wydatkami poniesionymi na wybory do rad gmin, a więc dotyczącej obsługi terytorialnych komisji wyborczych, druków wyborczych itp. z założeniem wskaźnika inflacyjnego.</u>
          <u xml:id="u-2.4" who="#KazimierzWojciechCzaplicki">Ponadto do rezerwy cenowej budżetu państwa Krajowe Biuro Wyborcze zgłosiło również kwotę 40 mld 500 mln zł z przeznaczeniem na wybory uzupełniające i wybory ponowne do rad gmin oraz referenda gminne. Te wybory i te akcje typu referendum gminne w sprawie odwołania rady gminy przed upływem kadencji, zgodnie z obowiązującą ordynacją wyborczą i ustawą o referendum gminnym - pokrywane są z budżetu państwa. Przyjęliśmy tutaj pewne założenia co do wielkości możliwych zmian w składach rad, posługując się statystyką z lat 90–94, a więc ubiegłej kadencji rad gmin oraz zjawiskami, które obserwujemy w tym roku.</u>
          <u xml:id="u-2.5" who="#KazimierzWojciechCzaplicki">Od wyborów, które były przeprowadzane 19 czerwca br. w 45 okręgach wyborczych, a więc de facto w 45 gminach przeprowadzone zostały już wybory ponowne, po rozpatrzeniu protestów wyborczych i wybory uzupełniające w okręgach jednomandatowych. Nadto do końca bieżącego roku zostanie przeprowadzonych również 5 referendów w sprawie odwołania rady gminy. Wydatki te ponoszone są z budżetu państwa. Od czerwca minęło 5 miesięcy i odbywa się już taki ruch w jednostkach samorządowych.</u>
          <u xml:id="u-2.6" who="#KazimierzWojciechCzaplicki">Mówię o tych wyborach ponownych i uzupełniających, ponieważ pociąga to za sobą konieczność uruchomienia całego mechanizmu wyborczego, począwszy od obwodowej Komisji Wyborczej w gminie, okręgu poprzez gminną Komisję Wyborczą, Wojewódzkiego Komisarza Wyborczego na szczeblu wojewódzkim, Państwowej Komisji Wyborczej i Krajowego Biura Wyborczego. Do tego czasu w każdym z tych 45 wypadków Krajowe Biuro i Państwowa Komisja Wyborcza dyżurują w soboty i niedziele do godz. 22-ej, na wszelki wypadek gdyby zachodziła potrzeba podjęcia jakiejkolwiek interwencji, czy wyjaśnień.</u>
          <u xml:id="u-2.7" who="#KazimierzWojciechCzaplicki">Założono również w rezerwie celowej przeprowadzenie wyborów uzupełniających do Senatu. Zwykle tak się dzieje, że te kwoty planujemy na wszelki wypadek, aczkolwiek już wiadomo, iż w 1995 r. będzie konieczne przeprowadzenie co najmniej jednych wyborów uzupełniających, w związku ze złożoną rezygnacją senatora z województwa szczecińskiego. W 1994 r. z okazji wyborów samorządowych przeprowadzone były wybory uzupełniające w Elblągu i Chełmie - również do Senatu. Założyliśmy, że cztery mandaty pozostałyby do obsadzenia. Jest to taka średnia, jaka była w poprzedniej kadencji.</u>
          <u xml:id="u-2.8" who="#KazimierzWojciechCzaplicki">Poza tym zgłosiliśmy do rezerwy celowej po raz pierwszy de facto kwotę 19 mld 800 mln zł jako środki na zadania zlecone - gminie. Otóż ordynacje wyborcze powierzają gminom jako zadanie wyborcze prowadzenia stałego rejestru wyborców. Na podstawie ruchu ludnościowego i zmian w rejestrze wyborców przyjęliśmy ryczałt w wysokości 8 mln zł przypadających rocznie na jedną gminę. Nie są to kwoty oszałamiające, ale i też zadania w związku z tym jak dotychczas nie są wielkie. Urzędnik gminny, samorządowy prowadzi rejestr wyborców, dokonuje jego aktualizacji poprzez założenie specjalnej karty, przekazywanie powiadomień do właściwego urzędu gminy, gdzie był uprzednio wpisany wyborca do stałego rejestru. Ta kwota powinna zapewnić prawidłowe wykonanie tego zadania.</u>
          <u xml:id="u-2.9" who="#KazimierzWojciechCzaplicki">Pozwoliłem sobie państwu przy okazji budżetu na 1994 r. trochę więcej miejsca poświęcić sprawie rejestrów wyborców. Jest to jak się okazuje istotna sprawa w kontekście referendum konstytucyjnego, ale i w kontekście referendum gminnych. Obecnie nie notujemy, w tej chwili żadnych protestów, żadnych skarg, uwag pod adresem inicjatorów referendów, dotyczących tego na przykład, że nie zgromadzili wymaganej liczby podpisów. Jest to łatwe do udowodnienia - ilu wyborców jest w danej gminie i stąd liczy się ten procent uprawnionych do udziału w referendum. W związku z tym zniknęło pole pewnego rodzaju nieporozumień, czy nawet posądzeń o jakieś manipulacje wojewódzkich komisarzy i zarządy gmin.</u>
          <u xml:id="u-2.10" who="#KazimierzWojciechCzaplicki">Wracając do projektu budżetu na 1995 r. rozdziału 9911 - chciałbym poinformować, że główne zmiany polegają na tym, iż uwzględniając państwa opinie i uwagi zgłaszane z okazji projektu budżetu na 1994 r., oraz uwagi podnoszone przez Najwyższą Izbę Kontroli - uregulowana została kwestia partycypacji Krajowego Biura Wyborczego w utrzymaniu jego siedziby mieszczącej się w Kancelarii Prezydenta.</u>
          <u xml:id="u-2.11" who="#KazimierzWojciechCzaplicki">Została zawarta umowa najmu na pomieszczenia zajmowane dotychczas, w 1994 r. i mamy zapewnione również zwiększenie tej powierzchni w 1995 r., tak aby można było przejąć pewne zaszłości, które są również w Kancelarii Sejmu jak archiwum o wyborach prezydenta z 1990 r. W paragrafie 35 dot. energii, wykazywaliśmy kwoty, z reguły niewykorzystywane. W tej chwili został przyjęty inny układ wykonawczy budżetu. Będzie się to mieściło w paragrafie 40 zatytułowanym - różne opłaty i składki. Będą tam zarówno koszty partycypacji w zużyciu energii, w utrzymaniu czystości czyli sprzątaniu pomieszczeń biurowych, jak i opłaty z tytułu najmu lokalu. Planowane środki nie były wykorzystywane. Budziło to wątpliwości, ponieważ Kancelaria Prezydenta również umieszczała w swoim projekcie budżetu koszty utrzymywania całego swojego budynku i były podwójnie naliczane pewnego rodzaju wydatki.</u>
          <u xml:id="u-2.12" who="#KazimierzWojciechCzaplicki">Jeśli chodzi o pozostałe kwestie dotyczące wynagrodzeń i pochodne od nich - utrzymujemy się tutaj w granicach przewidzianych założeniami projektu budżetu na 1995 r. Wynagrodzenia osobowe przy niezmienionym stanie etatowym, który utrzymujemy na poziomie 25 etatów, wzrastają o 24,8% - dotyczy to pracowników Krajowego Biura Wyborczego. Natomiast wynagrodzenia członków Państwowej Komisji Wyborczej, które określa Marszałek Sejmu swoim zarządzeniem, mieszczą się w paragrafie 25 - pt. różne wydatki na rzecz osób fizycznych. Tutaj jest ten wzrost troszkę większy, ale wynika to z tego, że w tym roku planowane środki na wynagrodzenia Państwowej Komisji Wyborczej okazały się niewystarczające i w drodze przeniesień między paragrafami - zwiększamy tę kwotę. To jest urealniane, w stosunku do przewidywanego wzrostu wynagrodzeń dla osób zajmujących kierownicze stanowiska państwowe.</u>
          <u xml:id="u-2.13" who="#KazimierzWojciechCzaplicki">Usługi materialne, usługi niematerialne, różne opłaty i składki, a więc wydatki rzeczowe utrzymujemy mniej więcej na tym samym poziomie, przy niewielkim de facto wzroście.</u>
          <u xml:id="u-2.14" who="#KazimierzWojciechCzaplicki">Założyliśmy również minimalny wzrost o 17% dotacji na finansowanie jednostek budżetowych. W ramach tego chcemy dokonać zakupów inwestycyjnych, polegających na aktualizacji oprogramowania systemu wyborczego jaki istnieje w Krajowym Biurze Wyborczym i łączności z ośrodkami komputerowymi Wojewódzkich Biur Wyborczych, w związku z przewidywanymi nowymi zadaniami.</u>
          <u xml:id="u-2.15" who="#KazimierzWojciechCzaplicki">W wypadku gdyby w 1995 r. przeprowadzane były wybory prezydenta i również referendum konstytucyjne zachodzi potrzeba zwiększenia tzw. pamięci komputera, a więc pomieszczenia wszystkich danych wyborczych w jednym serwerze. Chcieliśmy również uregulować status oprogramowania łącznościowego typu Informix. To oprogramowanie zostało nam użyczone w 1993 r. z okazji wyborów parlamentarnych, przez firmę zajmującą się sprawami firmy Informix w kraju. W związku z nową ustawą o ochronie praw autorskich zachodzi konieczność zalegalizowania tego poprzez zakup Informixa, który sprawdził się w wyborach 1993 r. i służył w 1994 r.</u>
          <u xml:id="u-2.16" who="#KazimierzWojciechCzaplicki">Przy pochodnych od wynagrodzeń i w wynagrodzeniach uwzględnione są również nagrody jubileuszowe, które przysługują pracownikom Krajowego Biura Wyborczego, jako urzędnikom państwowym. W tych kwotach są więc przewidziane nagrody jubileuszowe dla dwóch osób, z tytułu 25-lecia pracy. Stąd tutaj również obserwujemy pewien wzrost. Natomiast pochodne od wynagrodzeń są to kwoty ustawowo naliczane od planowanych wydatków.</u>
          <u xml:id="u-2.17" who="#KazimierzWojciechCzaplicki">Wydatki za usługi materialne i niematerialne oraz zakup towarów i usług, wiążą się m.in. z przewidywaniem uzyskania dodatkowej powierzchni i w związku z tym zachodzić będzie potrzeba zakupienia pewnego sprzętu biurowego. Czynimy to sukcesywnie. Użytkujemy jeszcze sprzęt będący własnością Kancelarii Prezydenta. Mówię o biurkach, krzesłach, szafach itp. Stopniowo wyposażamy biuro, ponieważ sprzęt użytkowany przez nas ma co najmniej 15 lat. Pamiętam jeszcze jak były zakładane te tabliczki identyfikacyjne. Zachodzi więc potrzeba takiego zakupu.</u>
          <u xml:id="u-2.18" who="#KazimierzWojciechCzaplicki">Winien jestem państwu informację, że w tym roku dokonałem również przeniesienia między dwoma rozdziałami kwoty 256 mln zł z rozdziału 9911 do rozdziału 9992. Planowaliśmy wydatki Państwowej Komisji i Krajowego Biura Wyborczego na wybory do rad gmin i wybory uzupełniające do Senatu - w kwocie 12 mld 384 mln zł. Minister finansów uruchamiając nam te kredyty, uruchomił jeden - w wysokości 11 mld 388 mln zł, tymczasem rzeczywiste wydatki jak państwo widzą wyniosły - 11 mld 646 mln zł. Nie sięgając do środków będących w dyspozycji ministra finansów, a mając jeszcze pewnego rodzaju rezerwę w wydatkach z tego podstawowego rozdziału - pokryliśmy tę sumę związaną z wydatkami na wybory samorządowe tj. 256 mln zł.</u>
          <u xml:id="u-2.19" who="#KazimierzWojciechCzaplicki">Chciałbym również zaznaczyć, że w 1994 r. Państwowa Komisja Wyborcza i Krajowe Biuro Wyborcze dodatkowo nie występowały o środki na przeprowadzenie wyborów uzupełniających do Senatu. Zmieściliśmy się w kwotach przyznanych w ramach rezerwy celowej na wydatki wyborcze do organów samorządu terytorialnego. To tyle tytułem ogólnego wprowadzenia, jeśli będą pytania postaram się na nie odpowiedzieć.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#RyszardGrodzicki">Proszę posła sprawozdawcę pana A. Żelazowskiego o zabranie głosu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#AndrzejŻelazowski">Niewiele mam do dodania, ponieważ to omówienie było wyczerpujące. Natomiast chciałbym zwrócić uwagę na pewne odniesienia, ponieważ jak sądzę komisję musi interesować zgodność preliminarza Biura z projektem ustawy budżetowej.</u>
          <u xml:id="u-4.1" who="#AndrzejŻelazowski">Porównując to co jest napisane w projekcie ustawy budżetowej na str. 7 załącznika nr 2 - do tabeli umieszczonej na str. 8, na którą pan minister powoływał się - nie widzę żadnych niezgodności. Wszystkie wydatki uważam za uzasadnione, nie przekraczające nadmiernie w jakiejkolwiek pozycji sum wydatków przewidywanych na rok przyszły.</u>
          <u xml:id="u-4.2" who="#AndrzejŻelazowski">Chciałem zwrócić uwagę na fakt, że może ten spadek wydatków o prawie 25% w porównaniu z rokiem ubiegłym jest swego rodzaju zabiegiem. Bowiem te 11 mld zł na wybory samorządowe z rozdziału 9992, w roku bieżącym nie wchodzą w koszty biura, tylko są przeniesione do rezerwy celowej.</u>
          <u xml:id="u-4.3" who="#AndrzejŻelazowski">Chcę również zwrócić uwagę, że uzasadnienie na stronach od 5 do 7 dotyczące wynagrodzeń osobowych - 25 etatów - moim zdaniem jest wyczerpujące. Wzrosło ono o 24,8 proc. W innych jednostkach centralnych jest ono większe o ok. 3 proc. Zwracam uwagę na te kwestie, bowiem one zwykle powodują jakieś emocje.</u>
          <u xml:id="u-4.4" who="#AndrzejŻelazowski">Uważam zatem, że w tej właśnie sprawie - komisja powinna rozpatrzeć projekt uchwały, który bez zastrzeżeń przyjmuje preliminarz wydatków. Tak jak Krajowe Biuro Wyborcze napisało w swoim uzasadnieniu są to prawie wyłącznie wydatki. Zauważamy niewielkie dochody, związane ze sprzedażą wydawnictwa o wyborach do Sejmu i Senatu, ale są one niewielkie bo obliczane na kwotę ok.90 mln zł. Praktycznie więc nie ma o czym mówić. Sądzę, że odniesienie do uzasadnienia budżetu, które znajduje się na str. 95 przydało się. Odsyłam więc do tej części gwoli pewnego porządku.</u>
          <u xml:id="u-4.5" who="#AndrzejŻelazowski">Natomiast tak jak w ubiegłym roku chciałbym zwrócić uwagę, że Krajowe Biuro Wyborcze ma sporo do powiedzenia w sprawie wydatkowania rezerwy celowej na wybory wszelkiego rodzaju. Gdybyśmy dodali wydatki preliminowane przez Biuro na wybory prezydenckie oraz inne, które mają podstawę prawną - to kształtują się one łącznie w wysokości 636 mld 100 mln zł. Preliminarz budżetowy przeznacza na to 1 bilion zł.</u>
          <u xml:id="u-4.6" who="#AndrzejŻelazowski">Biuro poczyniło także kalkulację kosztów ewentualnego referendum konstytucyjnego, które nie ma ciągle jeszcze takiej podstawy prawnej. Obliczono to na kwotę 396 mld 290 mln 250 tys. zł, plus dochodziłby do tego ewentualny koszt druku konstytucji, w ilości 2 mln egzemplarzy, co jest niezbędne przy tego rodzaju akcji. Wyniesie to łącznie w zaokrągleniu 400 mld zł. Rachunek jest dość prosty - przekracza on sumę wydatków z rezerwy celowej zapreliminowanej w budżecie, plus te ewentualne dodatkowe koszty.</u>
          <u xml:id="u-4.7" who="#AndrzejŻelazowski">Sądzę, że można wierzyć Biuru Wyborczemu, bowiem wykazało ono w ostatnich kampaniach, że zna się na tym co czyni. Myślę więc, że te wydatki nie są obliczone ponad miarę. Przekracza się jednak ten 1 bilion zł. Przy czym w uzasadnieniu do rezerwy celowej na str. 238 - bilion ten zapisany jest w pkt. 15, później jest taka część rezerwy celowej, dla której brak jest podstawy prawnej do poniesienia wydatków, w związku z trwającym procesem legislacyjnym. Chciałem przypomnieć, że ten proces dotyczy także ustawy o referendum w Polsce. Wydawałoby się, że ten ewentualny zabieg, o którym tutaj mówimy kosztujący prawie, czy niespełna 400 mld zł powinien być umieszczony tam na dole - jeśli przewidujemy taki układ. Rozumiem, że to niekoniecznie musi nastąpić, ale zwracam na to uwagę, bowiem łączy się to w moim głębokim przekonaniu z pracą Krajowego Biura Wyborczego.</u>
          <u xml:id="u-4.8" who="#AndrzejŻelazowski">Chciałem również powiedzieć, że będą większe koszty - pan minister tak szybko to omówił - wyborów uzupełniających do Senatu, dzisiaj wymieniono przykład tylko województwa szczecińskiego. 19 czerwca 94 r. był okresem jednoczesnego przeprowadzenia wyborów samorządowych. Podjęliśmy nawet inicjatywę w tej sprawie, co istotnie obniżyło koszty - to był właśnie ten element skłaniający Sejm do takiego rozstrzygnięcia.</u>
          <u xml:id="u-4.9" who="#AndrzejŻelazowski">Nie trzeba było dublować komisji wyborczych, tym razem niestety nie będziemy mieli takiego luksusu. Poza tym wydatek na wybory uzupełniające do Senatu, nie jest porównywalny z wydatkami z Elbląga i Chełma w roku 1994. Z tego wynikałoby, że trzeba by przynajmniej przyjąć w naszej komisji może projekt uchwały, która by zwracała uwagę na te ewentualności, o których przed chwilą powiedziałem. One oczywiście na tle innych niezwykle ważnych kwestii nie są być może tak istotne dla kreujących budżet, ale sądzę, że bez nich kilka rzeczy nie będzie mogło się po prostu odbyć. Wtedy te wszystkie założenia ustrojowe nie miałyby większego znaczenia.</u>
          <u xml:id="u-4.10" who="#AndrzejŻelazowski">To wszystko z mojej strony, chciałbym raz jeszcze zaproponować, żeby Komisja Regulaminowa i Spraw Poselskich Sejmu przyjęła bez zastrzeżeń projekt budżetu Krajowego Biura Wyborczego w części 16 budżetu państwa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#RyszardGrodzicki">Poseł L. Turko podpowiada mi, żeby w wypadku gdy senator rezygnuje z mandatu z tytułu przynależności do spółki - to koszty wyborów pokrywała spółka, co znacznie uprościłoby sprawę. Ale już poważnie, moje pytanie kieruje do przedstawicieli NIK-u i rządu - czy mają jakieś uwagi?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#KrystynaSzajdakowska">Nie zgłaszamy uwag.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#IrenaZawiska">Chciałam nawiązać do tego oczywistego stwierdzenia, że poziom płac - ta uwaga będzie się odnosiła do innych budżetów jednostek pozarządowych - przewidywany dla jednostek sfery budżetowej tej części rządowej w ostatnim momencie został zweryfikowany do wzrostu wyższego niż przyjęto w założeniach. A więc nie wskaźnikiem 124,8 jak przeliczono niektóre budżety jednostek pozarządowych (inne są trochę niższe, a inne na tym poziomie). Natomiast w jednostkach rządowych rezerwa waloryzacyjna zakłada przyrost na poziomie 127,7.</u>
          <u xml:id="u-7.1" who="#IrenaZawiska">Tu rodzi się pewien problem. Minister finansów włączył te projekty budżetu w takim kształcie w jakim one zostały opracowane, na podstawie przekazanych oficjalnie założeń. Potem była jeszcze mała weryfikacja, kiedy założenia płacowe były jeszcze niższe. Minister Finansów powiadomił te jednostki pozarządowe, które dokonały weryfikacji tych swoich planów. Ta ostatnia zmiana płacowa jednak nie znalazła odbicia w budżetach jednostek pozarządowych. Nie wiem, czy można by coś takiego zasugerować, żeby w trakcie prac analitycznych, które będą prowadziły komisje - zastanowić się nad ewentualną korektą tej pozycji - kosztem wydatków już innych, pozapłacowych. Rezerwy specjalnej na to nie ma.</u>
          <u xml:id="u-7.2" who="#IrenaZawiska">Nie dotyczy to wszystkich tych budżetów. Są takie, w których wskaźnik płac pozarządowych jest wyższy niż 127,7. Jednak w przypadku Krajowego Biura Wyborczego i Rzecznika Praw Obywatelskich te wskaźniki są 124,8. Są one zaniżone o te 2,9 punkty. Być może rząd uznał, że poziom płac, jeśli chodzi o średnie płace, jest na tyle odbiegający od tego poziomu jaki występuje w jednostkach administracji rządowej, że może te poziomy płacy nawet przy niższym wskaźniku będą wystarczające, ale nie chciałabym tego tak oceniać.</u>
          <u xml:id="u-7.3" who="#IrenaZawiska">Faktem jest, że poziom płac w centralach - normalnych urzędów centralnych i naczelnych, finansowanych z działu administracja - w tej chwili przed podwyżkami kształtuje się na poziomie 9 mln zł, w grupie podstawowej. Mówię o poziomie płac z grudnia, czyli już obejmującym pewne skutki przechodzące.</u>
          <u xml:id="u-7.4" who="#IrenaZawiska">Trzeba mieć jeszcze na uwadze, że ten wskaźnik wzrostu płac 127,7 - jest to wskaźnik poziomu płac średniorocznego planu 1995 do średniorocznego poziomu roku 1994. Tych podwyżek nie można więc liczyć od płac grudniowych. Gdybyśmy odjęli tzw. skutki przechodzące, mówię o tych płacach w urzędach - innych, to wyglądałoby to następująco. Jeśli płaca wynosi 9 mln zł, już ze skutkami przechodzącymi - jest to poziom grudnia - i gdybyśmy do tego dołożyli ok. 20% podwyżki to średnia płaca wynosiłaby wtedy ok. 11 mln zł w centralach. Potem różnicują się one w różnych urzędach. Natomiast w jednostkach pozarządowych te poziomy płacy po podwyżkach kształtują się na poziomie 13 mln zł i wyżej, ale tu może komisja zdecyduje co z tym fantem zrobić.</u>
          <u xml:id="u-7.5" who="#IrenaZawiska">Problem ten, jeszcze raz powtarzam, występuje generalnie we wszystkich budżetach jednostek pozarządowych, które opierają się stricte na założeniu - nie 124,8 procentowego wzrost płacy średnioroczny, ale 127,7. Tu u pana ministra jest 125,1. Na poziom płacy składają się: zakładowy fundusz nagród i wynagrodzenia osobowe, do tego poziomu wchodzą również wszystkie elementy wynagrodzeń - nagrody jubileuszowe, odprawy emerytalne oraz wszystkie inne elementy - jednorazowe. Taki jest po prostu system. Gdybyśmy porównali 127,7 ze 125,1 - to te dwa procenty - jest to teoretycznie procentowo za mało. Wystąpi to również w niektórych innych budżetach nawet Sejmu i Senatu. W części pracowniczej wskaźnik ten wynosi 124, inny jest tylko jeśli chodzi o te inne ryczałty.</u>
          <u xml:id="u-7.6" who="#IrenaZawiska">Jest tu więc pewien problem. Myślę, że Sejm do tego ustosunkuje się i dokona wewnętrznych przemieszczeń, jeśli uzna za celowe przyjęcie takiego samego wzrostu. Mogę tylko powiedzieć, że w całej administracji poziom płac, w centralach i jednostkach podległymi - po podwyżkach będzie w przyszłym roku mniej więcej na poziomie ok. 6 mln zł. Podwyżki będą wynosić ok. 1 mln zł na etat.</u>
          <u xml:id="u-7.7" who="#IrenaZawiska">Rezerwa na wybory, ta która jest zapisana w ustawie - czyli 1 bilion zł składa się z dwóch części. Z tej części, którą zgłosiło Krajowe Biuro Wyborcze i z tej którą nam oficjalnie zgłosiła Kancelaria Sejmu. Muszę obiektywnie stwierdzić, że suma tych dwóch zgłoszeń, na te dwa zadania przekraczała tę kwotę, która jest zapisana. Łącznie te dwie rezerwy, gdybyśmy je przyjęli oscylowałyby w granicach 1 bilion 300 mld zł. Rząd w momencie, kiedy ustalał rezerwy i dzielił cały budżet uznał, że na tym etapie przyjmie bilion złotych. Przy czym jest takie założenie, które sprawdziło się również w roku bieżącym. Gdyby okazało się, iż rzeczywiste koszty - referendów, wyborów itd. przerosną tę kwotę - to podobnie jak w roku bieżącym, gdy rozliczaliśmy ostatecznie wybory do rad gmin, a koszty te okazały się wyższe niż była rezerwa celowa - trzeba będzie sięgnąć do rezerw. Jest taka rezerwa, na takie zdarzenia - zobowiązania Skarbu Państwa - które w rzeczywistości okazują się w swoich skutkach wyższe niż planuje się.</u>
          <u xml:id="u-7.8" who="#IrenaZawiska">Chciałam zwrócić więc państwu uwagę na te dwa zagadnienia - rezerwy i płac.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#RyszardGrodzicki">Zwracam się do członków Komisji Regulaminowej i Spraw Poselskich - czy mają pytania do pana ministra, przedstawicieli rządu, NIK-u?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#LudwikTurko">Nie będzie to pytanie tylko komentarz do tego co mówiła pani doradca ministra finansów o wskaźniku 27,7 czy 24,8. To, że te jednostki pozarządowe nie uaktualniły swoich pozycji budżetowych świadczy o pewnym bezwładzie tych jednostek, ponieważ nie było powodu, aby tego nie zrobić. Cały budżet został w końcu przekalkulowany w ciągu paru dni - ze wskaźnika 24,8 na 27,7.</u>
          <u xml:id="u-9.1" who="#LudwikTurko">W związku z tym uważam, że nie jest sprawą Sejmu de facto podwyższenie tego wskaźnika w sytuacji jeżeli zainteresowane jednostki takiej pozycji nie umieściły. Wskaźnik 27,7 ma charakter czysto statystyczny - to nie jest żadna norma. To jest takie przewidywanie budżetowe. Niektóre jednostki dają niższy wskaźnik, niektóre wyższy - ale to ma charakter statystyczny, potrzebny dla konstrukcji budżetu.</u>
          <u xml:id="u-9.2" who="#LudwikTurko">Uważam, że te jednostki, które zaniechały jakiejś korekty swojego budżetu - wykazały się pewną opieszałością czy zaniechaniem. Jest to jedna możliwość. Albo uważają, że ten wskaźnik, który przyjęły - 24,8 jest wskaźnikiem właściwym. Nie uważam za celowe, aby Sejm z własnej inicjatywy korygował te wskaźniki, skoro same te jednostki z taką inicjatywą nie występują.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#AndrzejŻelazowski">W całości zgadzam się z drugą konkluzją posła L. Turki.</u>
          <u xml:id="u-10.1" who="#AndrzejŻelazowski">Nie obciążałbym jednak tą odpowiedzialnością jednostek, o których mowa - bowiem szybkość prac była tak duża, że można było to jedynie przekalkulować i dostarczyć na przykład dzisiaj na osobnej kartce papieru, na której byłaby pewna korekta.</u>
          <u xml:id="u-10.2" who="#AndrzejŻelazowski">Uważam również za nie do końca uzasadnione twierdzenie, że to my możemy dokonać takiej korekty. Z całą pewnością nie wchodzi to w grę. Gdybyśmy na podstawie obu naszych stanowisk uzgodnili jedno to mniej więcej pośrodku byłaby prawda.</u>
          <u xml:id="u-10.3" who="#AndrzejŻelazowski">Z wypowiedzi doradcy ministra finansów wynika również, że wiecie państwo o tym, iż jeżeli ten bilion na akcje wyborcze zostanie przekroczony to i tak się nic nie stanie. Tłumaczę to na język polski, a nie na slang finansowo-ekonomiczny. Tak to wynikało z pani wypowiedzi. Łączne przekroczenie na dzień dzisiejszy jest mniejsze niż 300 mld zł, wykazałem, że wynosi ono 50 mld zł. Ponieważ wliczamy cały czas jako wydatek nadzwyczajny, ponad zaplanowany preliminowaną rezerwę celową - referendum konstytucyjne.</u>
          <u xml:id="u-10.4" who="#AndrzejŻelazowski">Wierzę fachowcom, że oni to obliczyli dobrze - określili oni, że to nie będzie sięgać 400 mld zł - zatem jest to 1 bilion 50 mld zł.</u>
          <u xml:id="u-10.5" who="#AndrzejŻelazowski">To mnie uderzyło w tym uzasadnieniu, bardzo panią przepraszam, że to mówię, ale na to trzeba zwrócić uwagę. Nic nie stało na przeszkodzie, żebyśmy o tym wiedzieli i nie zajmowali się tą sprawą. Jeśli ona wychodzi to już jest niedobrze.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#StanisławRogowski">Kieruję swoje pytanie do pana ministra. Jest taka kalkulacja kosztów referendum konstytucyjnego? Rozumiem, że chodzi tu o to referendum pokonstytucyjne zatwierdzające.</u>
          <u xml:id="u-11.1" who="#StanisławRogowski">Natomiast chciałem zwrócić uwagę na to, o czym mówił już w swojej opinii poseł A. Żelazowski. Mianowicie, ustawa przewiduje również możliwość przeprowadzenia referendum przedkonstytucyjnego. Abstrahuję teraz zupełnie od politycznych i czasowych możliwości, ale moim zdaniem skoro tak jest, trwają teraz prace nad ustawą o tym - to niewłaściwym byłoby przesądzanie, że referendum nie odbędzie się przez nie uwzględnianie w rezerwie tych kosztów, które ewentualnie powstałyby z tego tytułu. Potem na przykład przy dyskusji - cały czas abstrahuję - czy referendum może być przeprowadzone, padnie argument, że nie ma na to środków w budżecie. Jaka jest opinia pana ministra na ten temat?</u>
          <u xml:id="u-11.2" who="#StanisławRogowski">Pytanie drugie - czy koszt takiego referendum byłby ok. 400 mld zł? Postulowałbym, żeby przewidzieć to w rezerwie. Moim zdaniem - możliwość taka, nie jest duża - ale jednak powinno to być włączone, bo inaczej przekreśla to możliwość realizacji ustawy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#RyszardGrodzicki">Może przejdziemy na system odpowiedzi na gorąco.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#KazimierzWojciechCzaplicki">Nie ma w tej chwili akurat posła L. Turko, ale chciałbym nawiązać do jego wypowiedzi o opieszałości. Świadomie pokazaliśmy ten wskaźnik 24,8 - z dwóch powodów. Uznałem, że niegrzecznie będzie, jeżeli w ustawie budżetowej, która wpłynęła do Sejmu taka kwota byłaby wykazana, a ja prezentując państwu jako Komisji Regulaminowej projekt budżetu pokazywałbym inne liczby. To tylko o to chodziło i wynikało wyłącznie z tych względów, a nie z opieszałości.</u>
          <u xml:id="u-13.1" who="#KazimierzWojciechCzaplicki">Przeliczenie wskaźnikiem, jeśli przyjęlibyśmy ten średni 27,7 wynagrodzeń - nawet w ramach tego ogólnego budżetu nie czyni kwoty, która musi podwyższać w ogóle kwotę wydatków Krajowego Biura - to gwoli wyjaśnienia.</u>
          <u xml:id="u-13.2" who="#KazimierzWojciechCzaplicki">Natomiast jeśli chodzi o pytanie posła S. Rogowskiego - otóż wyjaśniałem, że Krajowe Biuro Wyborcze nie zgłaszało do rezerwy środków związanych z referendami konstytucyjnymi; cząstkowymi przedkonstytucyjnymi - dlatego, że nie ma na razie żadnego tytułu prawnego. Nie ma po prostu ustawy, która powiedziałaby, że oto jest to organ czy aparat, który takie referendum przeprowadza. Stąd zgłosiła to Kancelaria Sejmu jako najbliższa istocie sprawy.</u>
          <u xml:id="u-13.3" who="#KazimierzWojciechCzaplicki">Natomiast jeśli chodzi o koszty to mogę powiedzieć tylko tyle, że każde referendum cząstkowe będzie oscylowało w granicach wydatków referendum konstytucyjnego. Podstawowa infrastruktura, logistyka jest dokładnie taka sama. Jest tylko kwestią czy na jednej kartce będzie jedno pytanie - czy jesteś za konstytucją i odpowiedź tak lub nie; czy będzie kilka pytań. W tych jednak granicach każde referendum cząstkowe będzie się mieściło.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#RyszardGrodzicki">Rozumiem więc z pana wypowiedzi, że możemy spodziewać się, iż do piątku będziemy mieli zaproponowane te ewentualne poprawki w budżecie Biura Wyborczego w związku z tym przesunięciem wskaźnika 27,7.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#KazimierzWojciechCzaplicki">Jeśli Wysoka Komisja zechce to przyjąć, to tak.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#RyszardGrodzicki">Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-16.1" who="#RyszardGrodzicki">Czy ktoś z państwa chciałby zadać jakieś inne pytania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#StanisławRogowski">Zgodnie z tym co usłyszeliśmy od pana ministra i mówił to również poseł A. Żelazowski uważam, że w tych rezerwach celowych, gdzie jest brak podstawy prawnej należałoby również umieścić sumę 400 mld zł na ewentualne referendum. Jeśli się ono nie odbędzie, wtedy te pieniądze pozostaną. Wydaje mi się, że musi to być włączone.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#RyszardGrodzicki">Proponowałbym, żeby problem tej rezerwy celowej rozpatrzeć dopiero po zakończeniu prac nad budżetem Kancelarii Sejmu, ponieważ Sejm zgłaszał w sprawie referendum propozycje i nie mamy w tej chwili kopii pisma, które wyszło z Kancelarii Sejmu do Ministerstwa Finansów, a ono będzie rzutować na to kto tutaj tego nie dowartościował. Wtedy sformułowalibyśmy ostateczne wnioski dotyczące tej dotacji celowej.</u>
          <u xml:id="u-18.1" who="#RyszardGrodzicki">Ponieważ nie ma innych pytań, miałbym pytanie do pana ministra z prośbą o wyjaśnienie kilku sformułowań, które są zawarte w projekcie budżetu. Budziło to poprzednio, jak pamiętam, wątpliwości i było zgłaszane - chodzi o wynagrodzenie członków Państwowej Komisji Wyborczej. Na stronie 5 mamy również powtórzone słowo - wynagrodzenie - mam pytanie, czy to jest wynagrodzenie, czy ma to charakter diety.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#KazimierzWojciechCzaplicki">Na to pytanie nie potrafię odpowiedzieć. Czy to jest wynagrodzenie, czy ryczałt - proszę wybaczyć, ale nie odpowiem panu posłowi. Ustawa ordynacja wyborcza do Sejmu mówi wyraźnie, że członkowie Państwowej Komisji Wyborczej otrzymują, cyt.: „Zasady i wysokość wynagrodzenia osób wchodzących w skład Państwowej Komisji Wyborczej określa Marszałek Sejmu.” Jest użyte słowo - wynagrodzenie. Zarządzenie Marszałka Sejmu ustaliło zasady i wysokość tego wynagrodzenia, tzn. uznano, że jest ono określane na podstawie przelicznika w odniesieniu do wynagrodzeń dla osób zajmujących stanowiska kierownicze. Natomiast jak to interpretować z punktu widzenia na przykład prawa podatkowego - czy jest to wynagrodzenie, czy..?</u>
          <u xml:id="u-19.1" who="#KazimierzWojciechCzaplicki">Ponadto warto tutaj jeszcze zwrócić uwagę, że osobom, które w ogóle otrzymują jakiekolwiek środki z tytułu pracy w Komisji przysługuje to wynagrodzenie, niezależnie od wynagrodzenia z tytułu zatrudnienia. Tak mówi zarządzenie Marszałka Sejmu i inne przepisy.</u>
          <u xml:id="u-19.2" who="#KazimierzWojciechCzaplicki">W związku z tym traktuję więc kwestię wynagrodzenia dla członków Państwowej Komisji Wyborczej jako formę ekwiwalentu za dodatkową pracę, ponieważ Państwowa Komisja Wyborcza odbywa posiedzenia de facto poza godzinami pracy. W tym roku odbyła już 38 takich posiedzeń i niezależnie od tego członkowie Państwowej Komisji Wyborczej, jak państwu wyjaśniałem, pełnią w każdą sobotę i niedzielę dyżury w związku z wyborami uzupełniającymi i referendami lokalnymi. Tak to traktujemy, natomiast jaki jest stan prawny wymagałoby zbadania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#RyszardGrodzicki">Rozumiem, że te nasze poprzednie uwagi dotyczące korelacji wydatków na eksploatację budynków z Kancelarią Prezydenta zostały uwzględnione. O tym pan mówił.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#KazimierzWojciechCzaplicki">Tak jest. Została zawarta umowa najmu lokalu - partycypujemy w kosztach dot. zużycia energii elektrycznej, utrzymaniu czystości biura itd.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#RyszardGrodzicki">Kolejne pytanie związane jest z paragrafem 72 - są tu wydatki przewidziane na oprogramowanie. Rozumiem, że jest to także dla wojewódzkich biur wyborczych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#KazimierzWojciechCzaplicki">Jest to oczywiste, chodzi o zapewnienie łączności.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-24">
          <u xml:id="u-24.0" who="#RyszardGrodzicki">Co oznacza literka - a, dotycząca na przykład aktualizacji QR-tekstu? Czy to finansujecie również na potrzeby biur wojewódzkich czy nie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-25">
          <u xml:id="u-25.0" who="#KazimierzWojciechCzaplicki">Wojewódzkie Biura Wyborcze również dysponują własnymi środkami. Tylko generalnie dbamy o to, żeby była to jednolita infrastruktura elektroniczna.</u>
          <u xml:id="u-25.1" who="#KazimierzWojciechCzaplicki">W 1993 r. jak państwo wiedzą, wyjaśniałem zresztą tę kwestię, zakupiliśmy sprzęt elektroniczny, który jest w użytkowaniu Wojewódzkich Biur Wyborczych. Znając trudną sytuację budżetu wojewodów, a w związku z tym i Wojewódzkich Biur Wyborczych, ze środków jakie mamy - zakupujemy na przykład elementy sprzętu i przekazujemy w użytkowanie Wojewódzkim Biurom Wyborczym. Odbywa się to na takiej zasadzie.</u>
          <u xml:id="u-25.2" who="#KazimierzWojciechCzaplicki">W oprogramowaniu typu „Office Automation” - chodzi o to, że w tej chwili mamy już tych środków trwałych tyle właśnie z użytkownikami zewnętrznymi, że musimy również prowadzić porządną ewidencję elektroniczną - przeszacowywania zwłaszcza majątku trwałego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-26">
          <u xml:id="u-26.0" who="#RyszardGrodzicki">Nawiązując do pana ostatniej wypowiedzi. Czy uważa pan za słuszne tę praktykę, która się ukształtowała, że budżet Wojewódzkich Biur Wyborczych jest uwzględniany w budżecie wojewodów, a nie w Krajowym Biurze Wyborczym.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-27">
          <u xml:id="u-27.0" who="#KazimierzCzaplicki">Powiem może troszeczkę inaczej. Wydaje mi się, że na tle właśnie środków finansowych Wojewódzkich Biur Wyborczych rodzą się określone komplikacje, ponieważ jest to w budżecie wojewody. Wprawdzie istnieje specjalny rozdział - biura wyborcze, jednakże nie wszystkie środki tam trafiają. Wojewodowie mają po prostu swoje projekty budżetów - odbywa się to zgodnie z przysłowiem - bliższa ciału koszula. Środki na inwestycje w ramach wskaźników dla województwa, preferują oczywiście potrzeby Urzędu Wojewódzkiego jako całości a nie Wojewódzkiego Biura Wyborczego, które jest tylko jednostką działającą przy urzędzie, ale nie wchodzącą w strukturę Urzędu Wojewódzkiego.</u>
          <u xml:id="u-27.1" who="#KazimierzCzaplicki">Z tego punktu widzenia czystszą sytuacją budżetową z całą pewnością byłoby, gdyby w Krajowym Biurze Wyborczym były środki na utrzymanie Wojewódzkich Biur Wyborczych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-28">
          <u xml:id="u-28.0" who="#RyszardGrodzicki">Mam jeszcze jedno pytanie, nie pamiętam - gdzie znajduje się podstawa prawna do tego, żeby to było finansowane przez wojewodów?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-29">
          <u xml:id="u-29.0" who="#WojciechCzaplicki">W ordynacji wyborczej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-30">
          <u xml:id="u-30.0" who="#RyszardGrodzicki">Trzeba by zmienić ordynację wyborczą. Czy ktoś z państwa ma jeszcze jakieś pytanie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-31">
          <u xml:id="u-31.0" who="#AndrzejŻelazowski">Mam pytanie do pana przewodniczącego. Czy w związku z pańską sugestią, że mielibyśmy zaczekać na to przeliczenie wg wskaźnika 127,7 - nie podejmiemy dzisiaj nawet uchwały sugerującej?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-32">
          <u xml:id="u-32.0" who="#RyszardGrodzicki">Do takich konkluzji nie doszliśmy. Chciałem mieć natomiast pewność, że debata merytoryczna została zakończona.</u>
          <u xml:id="u-32.1" who="#RyszardGrodzicki">Jeśli tak, to sądzę, iż w kontekście wyjaśnienia ministra K.W. Czaplickiego dotyczącego wypowiedzi posła L. Turki - można by uznać, że były pewne racje by nie dokonywać tego przeliczenia przed złożeniem budżetu w Sejmie. W tym kontekście, jeśliby do piątku Biuro przeliczyło to - nie naruszając globalnej kwoty to sprawa mogłaby być rozważana przez komisję. Moglibyśmy sugerować przesunięcia wewnętrzne. Czy w tej sprawie ktoś z państwa chciałby zabrać głos? Jeśli nie, to rozumiem, że to akceptujemy.</u>
          <u xml:id="u-32.2" who="#RyszardGrodzicki">Rozumiem, że akceptujemy także generalnie pulę wydatków przewidzianą na Krajowe Biuro Wyborcze. Pojawia się problem, w kontekście tej ostatniej wypowiedzi dotyczącej Wojewódzkich Biur Wyborczych. Wymagałoby to jednak ingerencji ustawowej. Będzie trzeba rozważyć gdzie to zrobić? Na pewno nie - w ustawie budżetowej, ponieważ ona nie nadaje się do tego.</u>
          <u xml:id="u-32.3" who="#RyszardGrodzicki">Trzeba by wykonać, albo bardzo pilną inicjatywę ustawodawczą, która zmieniałaby odpowiedni przepis, tak aby weszły one w życie jeszcze przed rozpatrzeniem całej ustawy budżetowej, w celu przesunięcia tych środków finansowych na Wojewódzkie Biura Wyborcze do puli Krajowego Biura Wyborczego, jeśli się okazuje, że wojewodowie nie uruchamiają w pełni środków, które są pierwotnie przewidziane na tego typu wydatki.</u>
          <u xml:id="u-32.4" who="#RyszardGrodzicki">To jest problem finansowania demokracji a ona kosztuje. Każda oszczędność, która jest być może wymierna w złotówkach, powoduje dysharmonię organizacyjną - odbija się później na obrazie działalności państwa, w odbiorze obywateli i tak to należy rozpatrywać - tak mi się wydaje. Czy ktoś z państwa chciałby się na ten temat wypowiedzieć?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-33">
          <u xml:id="u-33.0" who="#LucynaPietrzyk">Obawiam się tylko, czy zdążymy wykonać tę inicjatywę. Czy zdołamy wyczerpać procedurę legislacyjną przed zatwierdzeniem całego budżetu?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-34">
          <u xml:id="u-34.0" who="#RyszardGrodzicki">Jest to na tyle drobna sprawa, że pierwsze czytanie mogłoby się odbyć w komisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-35">
          <u xml:id="u-35.0" who="#StanisławRogowski">Uważam, że jest to słuszna obawa. Jutro - mamy spotkanie z Prezydium Sejmu i moglibyśmy poruszyć tę sprawę. Gdyby Prezydium wykazało stosunek pozytywny do tego, to wtedy byłaby szansa. Zrobilibyśmy wtedy to szybko.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-36">
          <u xml:id="u-36.0" who="#RyszardGrodzicki">Czyli rozumiem, że generalnie aprobujemy globalną kwotę na działalność Krajowego Biura Wyborczego.</u>
          <u xml:id="u-36.1" who="#RyszardGrodzicki">Prosimy pana ministra o dokonanie tej korekty i przeliczenie wynagrodzeń na wskaźnik 127,7 bez zmieniania ogólnego pułapu oraz dostarczenie nam tego do piątku. Formalną uchwałę o zaakceptowaniu podejmiemy wtedy, gdy otrzymamy ten projekt. Prosimy również pana ministra, w kontekście tej wymiany zdań o Wojewódzkich Biurach Wyborczych, o przygotowanie ewentualnie jakiejś propozycji zmian w przepisach prawnych - tak, aby można było bardzo szybko wykonać inicjatywę w tym zakresie.</u>
          <u xml:id="u-36.2" who="#RyszardGrodzicki">My - po konsultacjach z Prezydium Sejmu zorientujemy się, czy istnieje możliwość uruchomienia szybkiej ścieżki. Ze swojej strony mógłbym powiedzieć tak, że NIK kontrolując wojewodów mógłby zwrócić uwagę na ten aspekt sprawy, ponieważ jest to troszeczkę dziwne, że są jakieś środki, które później przeznacza się na coś innego niż pierwotnie było to planowane.</u>
          <u xml:id="u-36.3" who="#RyszardGrodzicki">Odnośnie dotacji celowej na wybory, referenda - decyzje i naszą opinię sformułujemy po rozpatrzeniu projektu budżetu Kancelarii Sejmu. Tam w ramach tej części budżetowej były zgłaszane postulaty także dotyczące puli na referendum. Wtedy sformułujemy decyzję, uwzględniając opinię Krajowego Biura Wyborczego i postulaty płynące z Kancelarii Sejmu. Czy jest zgoda na przyjęcie takiego stanowiska w tej sprawie? Jeżeli tak, to dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-36.4" who="#RyszardGrodzicki">Czy w sprawach różnych ktoś z państwa chciałby zabrać głos?</u>
          <u xml:id="u-36.5" who="#RyszardGrodzicki">Jeżeli nie, to zamykam posiedzenie. Następne odbędzie się o godz. 12.30 - będziemy omawiali budżet Kancelarii Senatu. Chciałem zwrócić państwu uwagę, że przed chwilą dostaliśmy zmodyfikowaną wersję budżetu Kancelarii Senatu.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>