text_structure.xml 103 KB
1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172 173 174 175 176 177 178 179 180 181 182 183 184 185 186 187 188 189 190 191 192 193 194 195 196 197 198 199 200 201 202 203 204 205 206 207 208 209 210 211 212 213 214 215 216 217 218 219 220 221 222 223 224 225 226 227 228 229 230 231 232 233 234 235 236 237 238 239 240 241 242 243 244 245 246 247 248 249 250 251 252 253 254 255 256 257 258 259 260 261 262 263 264 265 266 267 268 269 270 271 272 273 274 275 276 277 278 279 280 281 282 283 284 285 286 287 288 289 290 291 292 293 294 295 296 297 298 299 300 301 302 303 304 305 306 307 308 309 310 311 312 313 314 315 316 317 318 319 320 321 322 323 324 325 326 327 328 329 330 331 332 333 334 335 336 337 338 339 340 341 342 343 344 345 346 347 348 349 350 351 352 353 354 355 356 357 358 359 360 361 362 363 364 365 366 367 368 369 370 371 372 373 374 375 376 377 378 379 380 381 382 383 384 385 386 387 388 389 390 391 392 393 394 395 396 397 398 399 400 401 402 403 404 405 406 407 408 409 410 411 412 413 414 415 416 417 418 419 420 421 422 423 424 425 426 427 428 429 430 431 432 433 434 435 436 437 438 439 440 441 442 443 444 445 446 447 448 449 450 451 452 453 454 455 456 457 458 459 460 461 462 463 464 465 466 467 468 469 470 471 472 473 474 475 476 477 478 479 480 481 482 483 484 485 486 487 488 489 490 491 492 493 494 495 496 497 498 499 500 501 502 503 504 505 506 507 508 509 510 511 512 513 514 515 516 517 518 519 520 521 522 523 524 525 526 527 528 529 530 531 532 533 534 535 536 537 538 539 540 541 542 543 544 545 546 547 548 549 550 551 552 553 554 555 556 557 558 559 560 561 562 563 564 565 566 567 568 569 570 571 572 573 574 575 576 577 578 579 580 581 582 583 584 585 586 587 588 589 590 591 592 593 594 595 596 597 598 599 600 601 602 603 604 605 606 607 608 609 610 611 612 613 614 615 616 617 618 619 620 621 622 623 624 625 626 627 628 629 630 631 632 633 634 635 636 637 638 639 640 641 642 643 644 645 646 647 648 649 650 651 652 653
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml" />
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml" />
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#JanSzczepaniak">Otwieram wspólne posiedzenie połączonych Komisji. Czy do porządku dziennego są uwagi? Nie widzę.</u>
          <u xml:id="u-1.1" who="#JanSzczepaniak">Na poprzednim posiedzeniu prace zakończyliśmy przyjęciem zmiany 11. Apeluję do posłów, abyśmy skupili się na zgłoszonych zmianach, ponieważ chciałbym, abyśmy dzisiaj przyjęli ten projekt ustawy. Jeśli w czerwcu nie skończymy prac nad projektem, to nie będzie szans na uchwalenie tej ustawy. Dlatego proszę wziąć ten szczególny aspekt pod uwagę w trakcie dyskusji. Przypominam, że poprawki można zgłaszać także w II czytaniu.</u>
          <u xml:id="u-1.2" who="#JanSzczepaniak">Wszystkim posłom została doręczona opinia prawna Biura Studiów i Ekspertyz. Proszę wziąć ją pod uwagę w trakcie prac nad projektem.</u>
          <u xml:id="u-1.3" who="#JanSzczepaniak">Przechodzimy do zmiany 12. Czy są uwagi?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#PrzedstawicielkaBiuraLegislacyjnegoKancelariiSejmu">Jest to sprawa czysto techniczna.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#JanSzczepaniak">Czy do wymienionego przepisu są uwagi? Nie widzę.</u>
          <u xml:id="u-3.1" who="#JanSzczepaniak">Przechodzimy do omówienia zmiany 13. Czy są uwagi do tego przepisu? Nie widzę.</u>
          <u xml:id="u-3.2" who="#JanSzczepaniak">Przechodzimy do omówienia zmiany 14. Czy są uwagi do tego przepisu?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#AleksanderAndryszak">Dotychczasowe brzmienie ustawy powodowało, że jednostki, które otrzymywały mienie w zarząd ponosiły z tego tytułu opłaty równe 1 q żyta z 1 ha stosownie do przepisu o podatku rolnych z zastrzeżeniem ust. 3, 4 i 7.</u>
          <u xml:id="u-4.1" who="#AleksanderAndryszak">W tej poprawce zmianie ulega powołanie w brzmieniu: „Jednostki, o których mowa w art. 34, jeżeli odrębne przepisy nie stanowią inaczej, ponoszą z tytułu wykonywania zarządu opłaty roczne w wysokości ustalonej zgodnie z przepisami o gospodarce gruntami i wywłaszczeniu nieruchomości, z tym że cenę gruntu rolnego stanowiącą podstawę obliczenia opłaty można także ustalić w sposób określony w art. 30 ust. 2”.</u>
          <u xml:id="u-4.2" who="#AleksanderAndryszak">Jest to konsekwencja przyjęcia zmiany w art. 30.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#JanSzczepaniak">Czy są inne uwagi do zmiany 14? Nie widzę.</u>
          <u xml:id="u-5.1" who="#JanSzczepaniak">Przechodzimy do zmiany 15. Czy są uwagi do tego przepisu? Nie widzę.</u>
          <u xml:id="u-5.2" who="#JanSzczepaniak">Przechodzimy do zmiany 16. Czy są uwagi do pkt. a?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#PrzedstawicielkaBiuraLegislacyjnegoKS">Jest to konsekwencja przyjęcia wcześniejszych zapisów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#JanSzczepaniak">Czy są uwagi do zmiany 16 pkt. b i c?</u>
          <u xml:id="u-7.1" who="#JanSzczepaniak">Przypominam, że do zmiany 16e dołączona została opinia Biura Studiów i Ekspertyz. Stwierdza ona, że ta poprawka narusza istotę dzierżawy według Kodeksu cywilnego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#MariaZajączkowska">Proszę posła sprawozdawcę o odniesienie się do ekspertyzy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#JanSzczepaniak">Czy są uwagi do zmiany 16 pkt. c i d? Nie widzę.</u>
          <u xml:id="u-9.1" who="#JanSzczepaniak">Czy są uwagi do zmiany 16 pkt e? Przypominam, że brzmienie tej zmiany ma następującą formę:</u>
          <u xml:id="u-9.2" who="#JanSzczepaniak">„4. Agencja może wypowiedzieć umowę dzierżawy, także zawartą na czas oznaczony w celu wyłączenia z dzierżawy:</u>
          <u xml:id="u-9.3" who="#JanSzczepaniak">1) części lub całości nieruchomości, która w czasie trwania umowy przeznaczona w planie zagospodarowania przestrzennego na cele nierolne lub nieleśne w rozumieniu przepisów o ochronie gruntów rolnych i leśnych,</u>
          <u xml:id="u-9.4" who="#JanSzczepaniak">2) części nieprzekraczającej 1/5 powierzchni dzierżawionych nieruchomości, jeżeli umowa dzierżawy dotyczy nieruchomości o powierzchni co najmniej 300 ha, a wyłączona nieruchomość jest niezbędna na realizację zadania, określonego w art. 6 pkt 5”.</u>
          <u xml:id="u-9.5" who="#JanSzczepaniak">Proszę przedstawicielkę Biura Legislacyjnego o przedstawienie opinii.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#PrzedstawicielkaBiuraLegislacyjnegoKS">Miałam przekonanie, że zmiana ta narusza przepisy, kiedy pracowaliśmy nad projektem ustawy w Komisji. Jednak intencja posłów była jasna. Ponieważ zachodziła sytuacja, kiedy dzierżawiona ziemia nie była właściwie wykorzystana. Doszliśmy zatem do wniosku, że taką zmianę należy wprowadzić. Czasami tworzy się lex specjalis do Kodeksu cywilnego, zwłaszcza kiedy w Kodeksie nie jest tak szeroko omówiona instytucja dzierżawy.</u>
          <u xml:id="u-10.1" who="#PrzedstawicielkaBiuraLegislacyjnegoKS">Podbudowana opinią Biura Studiów i Ekspertyz stwierdzam, że ten przepis nie jest prawidłowy od strony formalnoprawnej. Decyzja w tym zakresie zależy jednak tylko od posłów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#JanSzczepaniak">Proszę prezesa Tańskiego o odniesienie się do tej zmiany.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#AdamTański">Nie chcę oceniać merytorycznej strony przepisu, ponieważ przyjmując taką zmianę mieliśmy wątpliwości, czy nie narusza ona praw nabytych dzierżawcy. Dzisiaj potwierdziło się, że nasze wątpliwości są słuszne.</u>
          <u xml:id="u-12.1" who="#AdamTański">Musimy dokonać analizy tego przepisu z innego punktu widzenia. Wcześniej nie mieliśmy możliwości wyłączenia gruntów, bo nie było takiej klauzuli w umowach. Obecnie ten przepis pozwoli na wyłączenie gruntów w ściśle określonych granicach i ściśle określonych warunkach. Wydaje mi się, że ustawodawca świadomie przyjął takie rozwiązanie, pomimo wątpliwości czy nie naruszy ono interesów dzierżawców. W świetle tych zapisów, takiego niebezpieczeństwa nie ma.</u>
          <u xml:id="u-12.2" who="#AdamTański">Jako prezes Agencji wnoszę o utrzymanie tego przepisu i nie dokonywanie zmian w tekście ustalonym przez podkomisję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#MariaZajączkowska">Ust. 4 pkt 1 pozwala na wypowiedzenie umowy, jeżeli w planie zagospodarowania przestrzennego grunty zostały przeznaczone na cele nierolne lub nieleśne. Plany zagospodarowania są długoterminowe i gmina może zatwierdzić taki plan, a ziemia może być zagospodarowana realnie dopiero za 10 lat. Nie widzę zatem powodu, dla którego plany zagospodarowania miałyby być podstawą do wypowiedzenia dzierżawy ze skutkiem natychmiastowym. Miałoby to sens gdyby wiązało się z tym, natychmiastowe wykorzystanie gruntu. Dlatego uważam, że ten przepis jest źle sformułowany.</u>
          <u xml:id="u-13.1" who="#MariaZajączkowska">Taka sytuacja na terenie gminy może dotyczyć kilku lub kilkunastu dzierżawców, jeśli w planie zagospodarowania grunty zostaną przeznaczone pod budownictwo lub na cele przemysłowe. Takie inwestycje mogą być rozpoczynane nawet po kilku latach. Dlatego rodzi się pytanie, jakie będą relacje między gminą przygotowującą plan zagospodarowania i Agencją reprezentującą skarb państwa, będącą właścicielem gruntów oraz dzierżawcą? Nie wiadomo na czyj wniosek grunty mogą być wyłączone z dzierżawy.</u>
          <u xml:id="u-13.2" who="#MariaZajączkowska">Tymczasem w zmianie 16 napisano, że Agencja może wyłączać grunty z dzierżawy. Z jakiego powodu, czyżby tylko dlatego, że ktoś ma taką ochotę lub gmina zmieniła plan? Jeśli gmina chce wykorzystać grunty, to powinna zwrócić się do Agencji z wnioskiem i wówczas Agencja miałaby podstawy do wyłączenia z dzierżawy. Dlatego bez sprecyzowania, ten przepis nie jest niemożliwy do przyjęcia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#JanSzczepaniak">Intencją podkomisji była właśnie taka idea, o której mówiła poseł Zajączkowska.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#AdamTański">Wątpliwości poseł Zajączkowskiej były wnikliwie analizowane przez podkomisję. Celem wprowadzenia tego przepisu była możliwość rozpoczęcia inwestycji służących całej społeczności gminnej m.in. wysypiska śmieci lub drogi. Czasami spotykamy się z oporem dzierżawcy i to blokuje taką inwestycję.</u>
          <u xml:id="u-15.1" who="#AdamTański">Plany przestrzennego zagospodarowania zmienia się według z góry określonych zasad. Nie jest łatwo zmienić taki plan. Proces zmiany jest poprzedzony wnikliwym studium, a następnie 6-miesięcznym terminem, kiedy można zgłaszać zastrzeżenia.</u>
          <u xml:id="u-15.2" who="#AdamTański">Jeśli grunty rolne są przewidziane pod budownictwo mieszkaniowe, to procedury muszą przewidywać możliwość elastycznego postępowania. W takich przypadkach ten przepis pozwoliłby na wyłączenie części gruntów. Nie ma obawy, że Agencja będzie działać nieroztropnie lub w sposób nieodpowiedzialny. Nie będziemy bowiem wyłączać tych gruntów, które mogą i powinny być gruntami rolnymi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#JanSzczepaniak">Polegamy na zaufaniu do Agencji, że będzie podejmowała takie decyzje, tylko wtedy, kiedy nie będzie innej możliwości. Celem Agencji jest bowiem trwałe zagospodarowanie gruntów rolnych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#MariaZajączkowska">Nie kwestionuję możliwości wyłączenia z dzierżawy. Jednak uważam, że ten przepis jest źle sformułowany, ponieważ powinno być dodane, że nieruchomość może być wyłączona na wniosek zainteresowanego. Może być to wniosek gminy lub związku międzygminnego. Grunty można przeznaczyć pod obiekty użyteczności publicznej, jednak jakaś osoba lub instytucja musi złożyć wniosek, ponieważ nie może odbywać się to na zasadzie, że Agencja może. Cenię Agencję i mam do niej zaufanie, ale prawo musi być precyzyjne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#JanSzczepaniak">Proszę zatem złożyć propozycję konkretnego przepisu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#HenrykSiedlecki">W pewnym sensie podzielam wątpliwości poseł Zajączkowskiej. Musimy jednak pamiętać, że Agencja jest instytucją państwową i może wypowiadać umowy. W tym przepisie chodziło o taką sytuację, kiedy dzierżawcy gruntów oraz Agencja mają świadomość o możliwości wyłączenia gruntów na mocy istniejącego planu zagospodarowania. Chodzi o to, aby dzierżawca niepotrzebnie nie ponosił nakładów, które następnie byłyby zaprzepaszczone.</u>
          <u xml:id="u-19.1" who="#HenrykSiedlecki">Poseł Zajączkowskiej chodziło o taką sytuację, kiedy plan zagospodarowania przewiduje inne wykorzystanie gruntu, jednak jego realizacja jest odłożona w czasie o kilka lat. Rozumiem, że w tym okresie Agencja nie wypowiada umowy, bo jaki miałaby w tym cel. Poza tym w przepisach jest wyszczególnione, kiedy można wymówić umowę. W związku z tym uważam, że możemy przyjąć obecne brzmienie zmiany.</u>
          <u xml:id="u-19.2" who="#HenrykSiedlecki">Opinia do pkt. 2 stwierdza, że może on grozić podważeniem praw nabytych. Po to w Polsce istnieją ustawy i po to uchwalono Kodeks cywilny, aby przestrzegać prawo. Jednak najwyższy organ w państwie, jakim jest Sejm, ma prawo dokonywać w nim korekt. Zapis w pkt. 2 precyzuje, kiedy można wypowiedzieć część dzierżawy. Powołujemy się przy tym na art. 6 pkt 5 ustawy o gospodarowaniu nieruchomościami rolnymi skarbu państwa: „tworzenie gospodarstw rolnych, a zwłaszcza powiększenie już istniejących gospodarstw rolnych”. Zatem ta zmiana leży w żywotnym interesie polityki państwa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#MariaZajączkowska">Proponuję po wyrazach „rolnych i leśnych” dodać „jeżeli o wyłączenie zwróci się zarząd gminy lub związek międzygminny”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#RyszardBondyra">Proszę o przybliżenie dyskusji, jaka miała miejsce w czasie posiedzenia podkomisji w sprawie pkt. 2 ust. 4 odnośnie ustalenia wielkości 300 ha.</u>
          <u xml:id="u-21.1" who="#RyszardBondyra">Zgłaszam poprawkę polegającą na zmniejszeniu wielkości gruntów z 300 ha do 100 ha.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#JanSzczepaniak">Jeżeli z dzierżawy 100 ha wyłączymy część nieprzekraczającą 20%, to nie powstaną dobre gospodarstwa rodzinne. Równie dobrze możemy zatem zapisać 50 ha. Dlatego uważam, że ta zmiana przepisu jest niepotrzebna.</u>
          <u xml:id="u-22.1" who="#JanSzczepaniak">Proponuję, aby dodać do ust. 4 pkt 1 sformułowanie: „jeżeli o takie wypowiedzenie zwróci się wójt, burmistrz, zarząd gminy lub związek międzygminny”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#HenrykSiedlecki">Jeżeli zarząd gminy zwróci się o wyłączenie gruntów zgodnie z planem zagospodarowania, a realizacja inwestycji zacznie się za 5 lat, to do czego my dojdziemy? Teoretycznie bowiem zarząd powinien zwrócić się do Agencji w dniu przyjęcia planu zagospodarowania.</u>
          <u xml:id="u-23.1" who="#HenrykSiedlecki">W stosunku do właściciela obowiązują pewne procedury. Jeśli gmina będzie chciała wybudować basen, to zarząd na pewno zdaje sobie sprawę, że są to grunty Agencji. Nie wyobrażam sobie, aby burmistrz lub zarząd nie wiedział, jak należy postąpić w tej sprawie. Zatem nie bądźmy aż tak skrupulatni, aby w ustawie przewidywać rozwiązania szczegółowe.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-24">
          <u xml:id="u-24.0" who="#PrzedstawicielkaBiuraLegislacyjnego">Plan zagospodarowania przestrzennego jest opracowywany przez gminę lub zarząd. Między gminą i Agencją istnieją odpowiednie relacje i nie wyobrażam sobie, aby procedura mogła inaczej przebiegać. W związku z tym nie ma powodu zapisywać takich warunków w ustawie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-25">
          <u xml:id="u-25.0" who="#JanSzczepaniak">Czy pani poseł Zajączkowska podtrzymuje swój wniosek? Wniosek nie został wycofany.</u>
          <u xml:id="u-25.1" who="#JanSzczepaniak">Przechodzimny do głosowania. Kto z posłów jest za uzupełnieniem pkt. 1 w ust. 4?</u>
          <u xml:id="u-25.2" who="#JanSzczepaniak">W głosowaniu za wnioskiem opowiedziało się 5 posłów, 9 było przeciwnych, a 3 wstrzymało się od głosu.</u>
          <u xml:id="u-25.3" who="#JanSzczepaniak">Stwierdzam, że wniosek nie został zaakceptowany. Przypominam, że wnioski mniejszości można składać do końca posiedzenia.</u>
          <u xml:id="u-25.4" who="#JanSzczepaniak">Poseł Bondyra zgłosił wniosek do pkt. 2 ust. 4 o możliwość wypowiedzenia dzierżawy w stosunku do 20% gruntów z gospodarstwa 100 ha.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-26">
          <u xml:id="u-26.0" who="#HenrykSiedlecki">W ten sposób równie dobrze można zaproponować 100 ha, jak i 10 ha. Pochodzę z regionu, gdzie jest bardzo dużo gruntów po byłych PGR i wielu rolników indywidualnych dzierżawi od Agencji ponad 100 ha. Zatem w myśl proponowanego przepisu podlegaliby oni tej procedurze, co dla mnie jest absurdalne.</u>
          <u xml:id="u-26.1" who="#HenrykSiedlecki">Generalną ideą tego przepisu było, aby w ramach mienia zorganizowanego, które po byłych PGR przejęły różne spółki, zaspokojenie potrzeb rolników na powiększenie gospodarstw rolnych. Została zatem stworzona możliwość wydzielenia gruntów. W związku z tym proponuję, abyśmy przeszli do głosowania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-27">
          <u xml:id="u-27.0" who="#MariaZajączkowska">Proszę posła Bondyrę o wycofanie wniosku. Nawet w czasie reformy rolnej górna granica powierzchni gospodarstw wynosiła 100 ha, a tymczasem pan nie chce, aby dzierżawca posiadał tyle gruntu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-28">
          <u xml:id="u-28.0" who="#RyszardBondyra">Wychodząc naprzeciw żądaniom posłów proponuję, aby istniała możliwość wyłączenia z gruntów co najmniej 200 ha. Należy przy tym pamiętać, że w tym przepisie decydujemy o przyszłej wielkości gospodarstw w Polsce. W obecnym brzmieniu wynosi ona 240 ha, moja propozycja zmierza do ograniczenia tej wielkości do 160 ha. Nasza ustawa będzie obowiązywać wszystkich rolników, a należy przy tym pamiętać, że regiony są podzielone podobnie jak w wewnętrznym zarządzeniu prezesa Agencji na 100, 300 i 500 ha.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-29">
          <u xml:id="u-29.0" who="#AndrzejAumiller">Na jakich wyliczeniach pan poseł opiera zgłoszony wniosek dotyczący wielkości gospodarstw? Jak wynika z przeczytanych przeze mnie materiałów, w Polsce w końcowym efekcie i tak pozostanie 400 tys. gospodarstw z 2 mln, jeśli mają być one wydolne ekonomicznie. Dlatego wpisywanie do ustawy wymyślonych wielkości poddaję pod wątpliwość.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-30">
          <u xml:id="u-30.0" who="#HenrykSiedlecki">Apeluję do posła Bondyry, aby wycofał swój wniosek. Wbrew pozorom w tym przepisie rozstrzygamy ważne kwestie. Biuro Legislacyjne już zgłosiło zastrzeżenie co do możliwości takiego działania, rozumiem, że Sejm i połączone Komisje mogą zdecydować się na takie rozwiązanie, ale musi ono mieć racjonalne przesłanki.</u>
          <u xml:id="u-30.1" who="#HenrykSiedlecki">Co oznaczają w Polsce gospodarstwa ponad 300 ha? Dają one utrzymanie dla wielu ludzi. Według mnie ustawodawca nie może zakłócać trwałości gospodarowania. W wielu regionach gospodarstwa 250–280 ha są w pełni gospodarstwami rodzinnymi. Nie twórzmy zatem ustawowych możliwości zabierania tych gruntów. Czyżby to miała być kolejna droga do parcelacji Polski?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-31">
          <u xml:id="u-31.0" who="#StanisławKalemba">W podkomisji nie znalazła poparcia propozycja 100 ha. Musimy pamiętać przy tym, że w Unii Europejskiej średnia wielkość gospodarstwa wynosi 20 ha. W propozycji zapisu nie ma mowy o obligatoryjności, ale o możliwości wyłączenia gruntów. Skoro średnia wielkość gospodarstwa w Polsce wynosi 8 ha, a 1 mln gospodarstw ma wielkość poniżej 5 ha, to - w moim przekonaniu - granica do 200 ha umożliwia powiększenie kilkudziesięciu tysięcy gospodarstw rolników indywidualnych o 5–10 ha, jeśli nie jest to związane z produkcją zwierzęcą.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-32">
          <u xml:id="u-32.0" who="#JanSzczepaniak">Do tej pory w dyskusji nie wzięto pod uwagę sytuacji dzierżawcy, którego stawiamy w wyjątkowo niewygodnej pozycji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-33">
          <u xml:id="u-33.0" who="#AndrzejAumiller">Nad tą ustawą pracujemy już ponad 1,5 roku i osiągnęliśmy kompromis, że w przypadku dzierżawy Agencja może jednorazowo przeznaczyć 20% gruntów na powiększenie gospodarstw rodzinnych.</u>
          <u xml:id="u-33.1" who="#AndrzejAumiller">Doszliśmy do pewnego porozumienia, a teraz znowu następuje eskalacja żądań. Poseł Kalemba mówił o powiększeniu małych gospodarstw o 5–10 ha. Może to doprowadzić do jeszcze większego rozdrobnienia, gdy tymczasem w Europie Zachodniej panuje tendencja do powiększania gospodarstw i spółdzielczego gospodarowania. Natomiast my staramy się zaspokoić roszczenia każdego. Dla budżetu państw o wiele lepiej byłoby, gdyby część gospodarstw została zdana w zamian za emeryturę.</u>
          <u xml:id="u-33.2" who="#AndrzejAumiller">W związku z tym apeluję, abyśmy uszanowali uzyskany kompromis.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-34">
          <u xml:id="u-34.0" who="#AleksanderAndryszak">Poseł Bondyra prosił o przedstawienie dyskusji, która odbyła się na posiedzeniach podkomisji. Mogę jedynie stwierdzić, że dyskusja wyglądała podobnie jak teraz, z tym że zgłoszono jeszcze dalej idące wnioski. Poseł Bondyra proponował m.in., aby z dzierżaw powyżej 300 ha corocznie wyłączono po 20%, co całkowicie zdestabilizowałoby pozycję dzierżawców.</u>
          <u xml:id="u-34.1" who="#AleksanderAndryszak">Czym był podyktowany ten zapis, aby wbrew Kodeksowi cywilnemu naruszać trwałość dzierżawy? W początkowym okresie działalności Agencji, kiedy popyt na ziemię był stosunkowo niewielki, praktycznie żaden, w umowach dzierżawy nie było klauzuli o możliwości wyłączenia w czasie trwania dzierżawy pewnego procentu gruntów lub określonej liczby hektarów. Dlatego w nowelizacji ustawy znalazł się ten przepis, aby zrealizować art. 6 pkt 5 mówiący o tworzeniu i powiększaniu gospodarstw rodzinnych.</u>
          <u xml:id="u-34.2" who="#AleksanderAndryszak">Miejmy na uwadze także to, że dzierżawcy musieliby przedłożyć Agencji plan zagospodarowania gruntów, a teraz diametralnie zmieniamy ich sytuację, w jakiej oni się znajdą, po wyłączeniu pewnej powierzchni gruntu. Musimy pamiętać o tym, że dzierżawca łącznie z nieruchomością zorganizowaną przejmował także pewną liczbę pracowników i został zobowiązany do ich zatrudnienia przez pewien okres np. 1–10 lat. Dlatego też, jeżeli wyłączymy 20% gruntów, to dzierżawca może zgłosić wniosek o zwolnienie pracowników, proporcjonalnie do wielkości wyłączenia.</u>
          <u xml:id="u-34.3" who="#AleksanderAndryszak">Przypominam, że w jednej z poprzednich zmian przyjęliśmy, że dzierżawca, któremu wyłączono grunty, nie może startować w przetargu na te grunty.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-35">
          <u xml:id="u-35.0" who="#JanSzczepaniak">Proponuję, abyśmy zakończyli dyskusję nad tym punktem, ponieważ przedstawiono wszystkie argumenty i przeszli do głosowania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-36">
          <u xml:id="u-36.0" who="#CzesławPogoda">Jestem zdumiony przebiegiem tej dyskusji, ponieważ w trakcie prac Komisji bardzo wnikliwie analizowaliśmy wszystkie aspekty. Poza tym jestem zażenowany propozycją posła Bondyry, którą popiera poseł Kalemba.</u>
          <u xml:id="u-36.1" who="#CzesławPogoda">W związku z tym proponuję przeprowadzić dyskusję nad tym, czy rolnik indywidualny ma możliwość pozyskania gruntów z zasobów Agencji, nie więcej jednak niż 20% powierzchni jego gospodarstwa. Nie zgłaszam tego w formie wniosku formalnego, ponieważ byłby to absurd z mojej strony.</u>
          <u xml:id="u-36.2" who="#CzesławPogoda">Poseł Bondyra powinien uwzględnić sytuację, która panuje w zachodniej i północnej części kraju. Dawni właściciele, nie powiem którzy, mieli tam określone normy obszarowe i przy dużych nieruchomościach wahało się od 300 do 350 ha. W związku z tym pamiętajmy, że przy omawianiu tego przepisu nie można rozpatrywać warunków, które istnieją w Polsce wschodniej i południowo-wschodniej, ponieważ tam jest zupełnie odmienna sytuacja.</u>
          <u xml:id="u-36.3" who="#CzesławPogoda">Dzierżawcy niejednokrotnie przejmowali majątek po byłych PGR i areał gruntów rolnych wynosi 300–400 ha, jednak przejmowano także zabudowania, które wielokrotnie przekraczają potrzeby takich gospodarstw. Jeżeli obniżymy granicę zawartą w przepisie, to co dzierżawca ma z tymi budynkami zrobić.</u>
          <u xml:id="u-36.4" who="#CzesławPogoda">Przypominam, że w ustawie stwarzamy takie przepisy, które pozwalają kilkakrotnie zmniejszyć wielkość gospodarstwa m.in. 20% na potrzeby rolników indywidualnych, x% pod budowę autostrad, x% w związku z planem zagospodarowania przestrzennego. W tych ostatnich przypadkach nie określamy nawet, o ile można zmniejszyć gospodarstwo. Doprowadzamy w ten sposób do paradoksu, ponieważ zabieramy dzierżawcy, który ma 300 ha pola, pomimo tego, że on już zainwestował, kupił potrzebne środki produkcji i zaciągnął kredyty. Możemy posunąć się jeszcze dalej, czyli rozparcelować grunty do końca, a dzierżawcy państwo będzie wypłacało zasiłek dla bezrobotnych. Uważam, że taka dyskusja jest bezsensowna.</u>
          <u xml:id="u-36.5" who="#CzesławPogoda">Nie wiem skąd u posła Bondyry taka obsesja dotycząca parcelowania dzierżawców, którzy zagospodarowali pola, leżące odłogiem. Robią oni wszystko, aby były właściwie użytkowane, doprowadzają do odpowiedniej kultury rolnej przy dużym wysiłku i licznych przeszkodach ze strony warunków klimatycznych i ustawy. Musimy o tym pamiętać, że oni także mają rodziny.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-37">
          <u xml:id="u-37.0" who="#BolesławMachnio">Nasza dyskusja przybiera coraz bardziej emocjonalny charakter. Dlatego moje wystąpienie rozpocznę od pytania, ile gruntów leży w Polsce odłogiem? Jeżeli dużo ziemi jest niewykorzystanej, to stwórzmy więcej dużych gospodarstw, a ten wskaźnik wzrośnie jeszcze bardziej.</u>
          <u xml:id="u-37.1" who="#BolesławMachnio">Każdy ma swój punkt widzenia. Poseł Aumiller mówi, że w Polsce istnieć ma tylko 400 tys. gospodarstw rolnych. Zatem ile osób będzie utrzymywać się z pracy na roli? Co stanie się z pozostałymi? Należy wziąć pod uwagę, że Polska nie składa się tylko z ziem odzyskanych, czy we wschodniej i południowej Polsce nie żyją tacy sami ludzie? Uważam, że ta dyskusja przekracza wszelkie granice przyzwoitości. Dlatego proszę nie zarzucać posłowi Bondyrze, że mówi o sprawach nie do przyjęcia.</u>
          <u xml:id="u-37.2" who="#BolesławMachnio">Poseł Pogoda mówi o autostradach, jednak nie bierze pod uwagę, że nie będą one budowane we wszystkich gminach. Grunty pod budowę autostrad będą wyłączane spod uprawy niezależnie od wielkości gospodarstwa.</u>
          <u xml:id="u-37.3" who="#BolesławMachnio">Popieram wniosek posła Bondyry, który uzyskał akceptację posła Kalemby. W Irlandii średnia wielkość gospodarstwa wynosi 30–50 ha. Dlatego nie szafujmy argumentem, że na ziemiach odzyskanych wielkość gospodarstwa wynosiła 300 ha. Czy widział pan poseł takie gospodarstwa przed II wojną światową? Tymczasem ja z autopsji znam te lata, kiedy pana jeszcze na świecie nie było. Dlatego korzystajmy ze statystyk, ale tylko tych prawdziwych. Można podawać argumenty, jeśli zna się sprawę, a nie powoływać się na dane zebrane z powietrza.</u>
          <u xml:id="u-37.4" who="#BolesławMachnio">Jestem zdumiony przebiegiem dyskusji i dlatego proszę, abyśmy mieli na uwadze dobro Polski, a nie tylko 4 tys. gospodarstw, będących własnością 2 tys. osób. Co zrobimy z rolnikami, ponieważ ani poseł Aumiller, ani poseł Pogoda nie mają takich środków, aby wszystkim płacić zasiłki dla bezrobotnych. Na te zasiłki trzeba uzyskać pieniądze z innych źródeł. Dlatego powinniśmy prowadzić rzeczową dyskusję na tematy będące w interesie ojczyzny.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-38">
          <u xml:id="u-38.0" who="#RyszardBondyra">Poseł Aumiller zarzuca mi, że moje wnioski są pochopne i nie mają żadnego uzasadnienia. Jednak należy pamiętać, że w tej chwili tworzymy ustrój państwa. W pracach podkomisji tak samo bez żadnego uzasadnienia podano wielkość 300 ha. Nikt nie zastanawiał się, czy zapewni to odpowiednie warunki życia dla rodziny rolnika. Czy mamy tworzyć prawo bez żadnej analizy? Czy ta wielkość ma wynosić 1000 ha, czy może 50 ha? Żadna z tych danych nie ma uzasadnienia, a my tworzymy absurdalne prawo nie posługując się przy tym analizami.</u>
          <u xml:id="u-38.1" who="#RyszardBondyra">Jeżeli już nie przeprowadzamy analiz, to posługujmy się przykładami. Rozumiem, że poseł Aumiller nie słyszał o jednostce pracy ludzkiej, którą będziemy stosować w naszym rolnictwie. Czy pan poseł wie, ile wynosi ona w przeliczenia na hektary? Dla informacji podam, że jest to 20,5 ha.</u>
          <u xml:id="u-38.2" who="#RyszardBondyra">Czy mamy tworzyć prawo, ustrój państwa i dochody tylko dla wąskiej grupy, czy też mamy zapewnić godziwe życie także pozostałym obywatelom? Jesteśmy wybrani przez całe społeczeństwo, a nie przez 400 tys. osób i dlatego mamy służyć wszystkim. Jeśli bylibyśmy wybierani przez 400 tys. osób, to nikogo z nas obecnych nie byłoby na tej sali.</u>
          <u xml:id="u-38.3" who="#RyszardBondyra">Poseł Pogoda zastanawiał się jak tyle razy można zabierać grunty. Istnieją tu doświadczenia zachodnie, zasady solidaryzmu. Nie niszczy się jednego gospodarstwa, tylko wszystkie okoliczne gospodarstwa solidarnie składają się po 5%. Tak postępuje się w Unii Europejskiej, w kapitalizmie. Dlatego takich rozwiązań nie proponuje się w tej ustawie, a w dyskusji szafuje się innymi argumentami.</u>
          <u xml:id="u-38.4" who="#RyszardBondyra">W związku z tym podtrzymuję swój wniosek, pomimo tego, że i tak przekraczamy wszystkie normy europejskie o 50%.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-39">
          <u xml:id="u-39.0" who="#HenrykSiedlecki">Chciałem, aby ta ustawa została uchwalona i dlatego na wcześniejszym posiedzeniu Komisji wycofałem pewne wnioski. Nie przypuszczałem jednak, że ten przepis stanie się tłem dla rozgrywek politycznych i ideologicznych. Jeżeli już taką dyskusję sprowadzono, to musimy wyjaśnić sobie pewne sprawy.</u>
          <u xml:id="u-39.1" who="#HenrykSiedlecki">Twierdzę, że osoby podające wielkość 300 i 500 ha nie mają pojęcia o co naprawdę chodzi. Czy znane są wszystkim posłom układy po PGR na północy i zachodzie Polski? Na całe szczęście znalazły się osoby, które zagospodarowały te grunty i stworzyły miejsca pracy. Te dzierżawy obejmują także duże betonowe place, nikomu niepotrzebne obory i z tego tytułu ponoszone są opłaty w cenie ziemi uprawnej. Teraz chcemy zmienić reguły gry, chcemy zabrać grunty orne, pozostawiając bezużyteczne nieruchomości.</u>
          <u xml:id="u-39.2" who="#HenrykSiedlecki">Kto chce te grunty zabrać? Czy byli pracownicy PGR nie są także Polakami? W czym teoria pana posła Bondyry różni się od rozkułaczania? Wtedy też były hasła - niszczymy kułaków, dajemy biednym. Teraz w innym układzie mówimy - niszczymy dzierżawców, oddajemy drobnym rolnikom. Tymczasem nasze państwo ma się rozwijać i dlatego trzeba wykorzystać ziemię, której jest pod dostatkiem na północy i na zachodzie. Pamiętajmy przy tym słowa byłego wicepremiera Jagielińskiego, że tej ziemi nie przeniesiemy w te regiony, gdzie jej brakuje.</u>
          <u xml:id="u-39.3" who="#HenrykSiedlecki">To nie nasza wina, że dzisiaj istnieją takie układy w rolnictwie. Nie można porównywać dużych gospodarstw do gospodarstw w Unii Europejskiej, ponieważ my znajdujemy się w tej rzeczywistości, niezależnie od tego, czy jest ona zła czy dobra. Cała sprawa polega na tym, aby dokonywać zmian nie niszcząc przy tym nikogo, bo za błędy zapłaci cały kraj. Zapłacą za to zarówno drobni rolnicy jak i ci posiadający duże gospodarstwa. Nikt inny poza rolnikami nie płaci za błędy w polityce rolnej. Jeżeli zatem zależy panu posłowi na interesie wsi i rolnictwa, to trochę inaczej musi pan podchodzić do sprawy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-40">
          <u xml:id="u-40.0" who="#StanisławKalemba">Miejmy cierpliwość dla wysłuchania swoich argumentów. Nie jestem zażenowany tym, że argumenty zgłaszane są z jednej i z drugiej strony. Nikomu takiego zarzutu nie postawię, ponieważ racja jest po obydwu stronach.</u>
          <u xml:id="u-40.1" who="#StanisławKalemba">Problem polega na tym, że kiedy w latach 50. mówiono o kułakach, to kułakiem był także rolnik posiadający 20–25 ha. Znam taką sytuację z autopsji i dlatego nie można jej porównywać do 300–500 ha.</u>
          <u xml:id="u-40.2" who="#StanisławKalemba">Dzierżawcy przejmowali nie tylko grunty od lat leżące odłogiem. W Wielkopolsce można zobaczyć tysiące hektarów, które wcześniej posiadały wysoką kulturę rolną, a obecnie są zachwaszczone i od lat nie uprawiane. Dlatego w projekcie ustawy nie mówimy o obligatoryjności, ale o możliwości wyłączenia, kiedy ktoś nie radzi sobie z produkcją rolną. Pan poseł Aumiller potwierdził, że powiększenie gospodarstwa o 5–10 ha w Wielkopolsce pozwala na stworzenie gospodarstwa rodzinnego na poziomie Unii Europejskiej. Dlatego proszę nie stosować takich porównań w dyskusji.</u>
          <u xml:id="u-40.3" who="#StanisławKalemba">Wiemy w jakich warunkach były organizowane przetargi na dzierżawy, o których nie wiedzieli ani rolnicy, ani gminy, kiedy nie istniał żaden system. Dlatego teraz nie prze-prowadzamy tak szybkich zmian własnościowych. Na zachodzie i północy Polski, gdzie nie będzie rolników chętnych do powiększania gospodarstw, tam nie będzie istniał ten problem, ale tam gdzie są takie warunki, to należy rolnikom stworzyć taką szansę.</u>
          <u xml:id="u-40.4" who="#StanisławKalemba">Jeżeli obecnie jedna rodzina może się utrzymać z 5–10 ha, to nawet gdy nie będzie odpowiedniego zaplecza, to rolnicy utrzymają się przy większym areale. Dlatego pod uwagę należy przede wszystkim wziąć wielkość gruntu.</u>
          <u xml:id="u-40.5" who="#StanisławKalemba">Mówienie o dużych gospodarstwach w Polsce, gdy w Bawarii, która jest najbardziej rolniczym landem w Niemczech, średnia wynosi poniżej 20 ha, jest nieporozumieniem. Tymczasem my dążymy do tego, aby pozostało 300–400 tys. gospodarstw i nie chcemy, aby na etapie przekształceń rolnicy nabywali ziemię. Mogę jedynie powiedzieć, że jest to bardzo dziwne.</u>
          <u xml:id="u-40.6" who="#StanisławKalemba">Nie powiem, że argumenty użyte w dyskusji są demagogią, ponieważ szanuję poglądy innych. Dlatego nie możemy tylko jednostronnie patrzeć na ten temat. Uważam, że powinniśmy przejść do głosowania, ponieważ w dyskusji nic więcej nie osiągniemy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-41">
          <u xml:id="u-41.0" who="#MariaStolzman">Jak wynika z dyskusji nikogo nie przekonamy, a poseł Bondyra nie zmieni swego stanowiska. Dlatego proponuję przejść do głosowania. Jeśli jego wniosek uzyska większość, to w trakcie II czytania zgłosimy poprawki, tylko że wówczas ustawa nie zostanie uchwalona w tej kadencji Sejmu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-42">
          <u xml:id="u-42.0" who="#MariaZajączkowska">Proponuję, aby posłowie optujący za 20 ha i chcący zdestabilizować sytuację dzierżawców zastanowili się, czy lepiej będzie, kiedy dzierżawcy będą mieli stabilne warunki pracy na gruntach będących własnością skarbu państwa, czy też kiedy będą dążyć do wykupienia ziemi za każdą cenę? Unia Wolności zgłosiła projekt ustawy o dzierżawach, aby zapewnić dzierżawcom pewność gospodarowania. Do tego właśnie zmierzają wnioskodawcy, ponieważ nie wiadomo czy za rok kolejne ugrupowania polityczne nie będą chciały rozparcelować gruntów. Dlatego zastanówcie się państwo, czy chodzi o stabilne warunki do dzierżawy, czy też chcecie zachęcić dzierżawców do wykupywania gruntów należących do skarbu państwa.</u>
          <u xml:id="u-42.1" who="#MariaZajączkowska">Rozumiem chęć powiększania gospodarstw, tylko że średnia wielkość gospodarstwa w woj. bielsko-bialskim wynosi 2,5 ha, a nadmiar wolnej ziemi jest na północy. Czy tam się powiększy gospodarstwa choćby o 1 ha, skoro nie było tam PGR. Zatem o czym my mówimy. Czyżby posłowie w ten sposób chcieli zdestabilizować sytuację?</u>
          <u xml:id="u-42.2" who="#MariaZajączkowska">Zwracam się do posła Aumillera. Unia Wolności nie mówiła, że musi być 400 tys. gospodarstw rolnych. Uważamy, że może istnieć dowolna liczba dużych i małych gospodarstw, jeśli tylko znajdą taki sposób na gospodarowanie, który zapewni im odpowiedni poziom egzystencji. Dlatego proszę nie skazywać małych, 1-hektarowych gospodarstw na niebyt. Może Unia Pracy ma takie pomysły, ale w takim razie, proszę nie mówić w imieniu całej Komisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-43">
          <u xml:id="u-43.0" who="#StanisławPawlak">Sądzę, że chyba mówimy o różnych kwestiach. W dyskusji przeważają poglądy, że taka sytuacja musi mieć miejsce. Jednak ustawodawca stwarza tylko możliwość, a jak w rzeczywistości będzie, to zależeć będzie od oceny terenowych oddziałów Agencji.</u>
          <u xml:id="u-43.1" who="#StanisławPawlak">Prawdą jest, że byłych PGR nie przeniesie się w południowe rejony Polski. Jeżeli jednak działają gospodarstwa wielkoobszarowe, a należy dążyć do powiększania gospodarstw rodzinnych, to taką możliwość trzeba stworzyć. Decyzja zależeć będzie tylko od samorządu terytorialnego i oddziałów terenowych Agencji. Nie można z góry zakładać, że 20% gruntów natychmiast zostanie odebrane dzierżawcom. Jeśli będzie istnieć zapotrzebowanie ze strony rolników, to dyrektor oddziału będzie miał możliwość skorzystania z ustawy, co nie znaczy, że będzie musiał z niej skorzystać. W przepisie nie ma mowy, że Agencja wypowie dzierżawy, ale że Agencja może wypowiedzieć dzierżawy.</u>
          <u xml:id="u-43.2" who="#StanisławPawlak">Zwracam się do poseł Zajączkowskiej. Jeśli dzierżawiona ziemia jest własnością skarbu państwa, to czy właściciel ma prawo do tego majątku? Jest to kuriozalna sytuacja, jeżeli właściciel nie może dysponować swoim majątkiem. Dajemy w ten sposób większe uprawnienia dzierżawcom niż właścicielowi.</u>
          <u xml:id="u-43.3" who="#StanisławPawlak">W świetle opinii nadesłanych zarówno od rolników, jak i Agencji stworzenie takiego przepisu jest konieczne. Obecnie, kiedy rolnicy występują z takim wnioskiem, to otrzymują jedynie odpowiedź, w której znajduje się stwierdzenie: „prawo mi na to nie zezwala”. W związku z tym stwórzmy takie przepisy, które będą pozwalały na powiększenie gospodarstw. Jak ten przepis będzie wykorzystany, to będzie oddzielnym tematem oceny Komisji. Proponuję, abyśmy przychylili się do tych przepisów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-44">
          <u xml:id="u-44.0" who="#JanSzczepaniak">Cały czas dążymy w tym kierunku i mam nadzieję, że tę zmianę przyjmiemy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-45">
          <u xml:id="u-45.0" who="#AndrzejAumiller">Chcę posłowi Bondyrze zaproponować, aby obejrzał film „Noce i dnie”. jeśli nie przeczytał powieści. Znajdzie tam dobry przykład, jak wydzierżawiona ziemia, która znajdowała się w fatalnym stanie, po doprowadzeniu do wysokiej kultury rolnej zostaje po 5 latach dzierżawy sprzedana i rodzina zostaje bez dachu nad głową.</u>
          <u xml:id="u-45.1" who="#AndrzejAumiller">Przypominam posłom Machnio i Zajączkowskiej, że moja wypowiedź była w tym samym kontekście, w jakim poseł Bondyra składa wniosek o zmianę do 100 ha, a następnie do 200 ha. Czytałem liczne ekspertyzy - przygotowane przez osoby bliskie Unii Wolności - mówiące, że w Polsce ma być 400 tys. gospodarstw.</u>
          <u xml:id="u-45.2" who="#AndrzejAumiller">Zwracam się do posła Kalemby. Czytam różne publikacje, z których wynika, że w byłej NRD, gdzie postępowano podobnie jak Agencja, powstały duże gospodarstwa, które mają najlepsze wyniki ekonomiczne w całych Niemczech.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-46">
          <u xml:id="u-46.0" who="#StanisławKalemba">Trzeba wziąć pod uwagę, że tam nie było chłopów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-47">
          <u xml:id="u-47.0" who="#AndrzejAumiller">Jeśli dobrze pamiętam, to istniała tam partia chłopska.</u>
          <u xml:id="u-47.1" who="#AndrzejAumiller">W świetle obowiązujących przepisów, jeśli dzierżawca nie radzi sobie z uprawą 3 tys. ha to Agencja nie ma innego wyjścia, jak tylko odebrać nieruchomość. W woj. poznańskim istnieje duża grupa dzierżawców, którym ziemia powinna być już odebrana. Nic nie stoi na przeszkodzie, aby w takich przypadkach sprzedać drobnym rolnikom nawet 5 tys. ha. Jeżeli jednak mówimy o gospodarstwie 300–400 ha, która świeci przykładem pod względem postępu i organizacji, to nie wyciągajmy ręki po te grunty.</u>
          <u xml:id="u-47.2" who="#AndrzejAumiller">Tam gdzie mieszka poseł Machnio brakuje ziemi, ale my mamy patrzeć na ustawę pod kątem całej Polski, a ziemia leży przecież odłogiem. Sam pan poseł przyznał, że mamy 1 mln ha nie uprawianych.</u>
          <u xml:id="u-47.3" who="#AndrzejAumiller">Agencja stworzyła program osadnictwa i trzeba ten program popierać oraz zrobić wszystko, aby zabezpieczyć Agencji jak największe środki budżetowe. Pozwoli to rolnikom na rozpoczęcie działalności, z której będą opłacane wszystkie podatki. Na dłuższą metę budżet państwa nie jest bowiem w stanie stosować 98% dopłat do KRUS. Jest to rozwiązanie słuszne i konieczne i Unia Wolności za tym się opowiada. Proszę zatem nie prowadzić na posiedzeniu Komisji kampanii wyborczej i nie wyciągać pochopnych wniosków z dyskusji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-48">
          <u xml:id="u-48.0" who="#AdamTański">Dyskusja potwierdziła tezę, że konflikty powstają wtedy, kiedy odstępujemy od zasad i zgadzamy się na kompromis. Zgłasza się wtedy różne wnioski, ponieważ uważa się, że Sejm może uchwalić wszystko.</u>
          <u xml:id="u-48.1" who="#AdamTański">Na poprzednich posiedzeniach podkomisji sugerowaliśmy, aby w ustawie trzymać się powierzchni przeciętnego gospodarstwa, które powstało w wyniku przekształceń. Ta powierzchnia wynosi 483 ha i jest to 5-krotnie mniej niż powierzchnia przeciętnego PGR. Ta wielkość nie wynika z decyzji wewnętrznych Agencji, ale z analizy każdego przypadku.</u>
          <u xml:id="u-48.2" who="#AdamTański">Analiza była oparta na założeniu, że trzeba szanować każde miejsce pracy i każdy budynek wzniesiony w okresie powojennym. Trzeba przy tym pamiętać, że część z tych budynków nie jest możliwa do wykorzystania. Dlatego w programie restrukturyzacji przyjęto założenie tworzenia centrów wokół niemobilnego majątku, który trzeba maksymalnie wykorzystać. Według naszej oceny majątek ten wart jest kilkadziesiąt miliardów złotych. Jeśli dzierżawcy zostaną pozbawieni ziemi, to jest naturalne, że majątek będzie wykorzystany w mniejszym stopniu.</u>
          <u xml:id="u-48.3" who="#AdamTański">Podkomisja osiągnęła kompromis i pomimo sprzeciwu dzierżawców zgodzono się na 300 ha. Gospodarstwo 300-hektarowe jest dużym gospodarstwem i nikt nie kwestionuje, że może być to gospodarstwo rodzinne, funkcjonujące cały rok, jeżeli jest dobrze zorganizowane, wyposażone, bez pracy najemnej.</u>
          <u xml:id="u-48.4" who="#AdamTański">W Unii Europejskiej ok. 23% użytków rolnych stanowią gospodarstwa przekraczające 100 ha. W Polsce ziemie po PGR stanowią niecałe 19% użytków rolnych. W tym sensie nie łamiemy reguł Unii Europejskiej, ponieważ tam także są duże gospodarstwa, które sezonowo lub stale korzystają z siły najemnej.</u>
          <u xml:id="u-48.5" who="#AdamTański">Główny Urząd Statystyczny szacował w połowie 1996 r., że odłogi w Polsce wynoszą 1,5 mln ha i są głównie zlokalizowane w rolnictwie indywidualnym. Nie jest to zjawisko wynikające z formy własności, ale z sytuacji na rynku. Części działek położonych w najgorszych miejscach, tam gdzie nie koszty produkcji wyznaczają ceny, ale rynek - nie opłaca się uprawiać ziemi. Dlatego przy podejmowaniu decyzji ustrojowych nie można traktować jako argumentu faktu, że istnieją ugory.</u>
          <u xml:id="u-48.6" who="#AdamTański">Lokalnie można powiększyć kilkanaście gospodarstw, ale my nie budujemy nowego ustroju rolnego. Nawet gdybyśmy przyjęli założenie, że dzielimy całą ziemię po PGR, czyli 4,5 mln ha między wszystkie gospodarstwa indywidualne, to powiększymy przeciętne gospodarstwo indywidualne o 1,5 ha. Zatem nie można powiedzieć, iż dokonujemy historycznych decyzji. Możemy jedynie w większym lub mniejszym stopniu wpłynąć na zmiany regionalne. Jednak generalnie przemiany mają nastąpić w samym sektorze indywidualnym. Agencja może być tylko stymulatorem i dlatego uważam, że powinniśmy się trzymać wcześniej przyjętych ustaleń. Taka jest rada eksperta, ale ostatnie słowo należy do posłów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-49">
          <u xml:id="u-49.0" who="#JanSzczepaniak">Przechodzimy do głosowania. Kto z posłów jest za zmianą normy z 300 ha do 200 ha?</u>
          <u xml:id="u-49.1" who="#JanSzczepaniak">W głosowaniu za wnioskiem opowiedziało się 4 posłów, 16 było przeciwnych i nikt nie wstrzymał się od głosu.</u>
          <u xml:id="u-49.2" who="#JanSzczepaniak">Czy są uwagi do pozostałych ustępów zmiany 16? Nie widzę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-50">
          <u xml:id="u-50.0" who="#AndrzejAumiller">Proponuję, aby wzorem wcześniejszego posiedzenia została odnotowana obecność, ponieważ posłowie opuszczają salę i za chwilę znowu będzie zgłoszony wniosek o sprawdzenie kworum.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-51">
          <u xml:id="u-51.0" who="#JanSzczepaniak">Poprzednim razem postąpiliśmy tak, na mój wyraźny wniosek. Proszę sekretarzy Komisji o odnotowanie obecności.</u>
          <u xml:id="u-51.1" who="#JanSzczepaniak">Przechodzimy do zmiany 17. Czy są uwagi do tego przepisu?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-52">
          <u xml:id="u-52.0" who="#StanisławStec">Do tej pory czynsz jest obliczany w przeliczeniu na ilość pszenicy. W tym przepisie ustalimy zasady korekty cen w przypadku obliczania czynszu pieniężnego przy pomocy wskaźnika wzrostu cen towarów i usług. Ta propozycja nadal utrzymuje możliwość ponoszenia opłaty czynszowej w pszenicy oraz daje możliwość ustalania czynszu dzierżawnego w formie pieniężnej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-53">
          <u xml:id="u-53.0" who="#JanSzczepaniak">Chcę zapytać, czy prezes Agencji zgadza się na takie rozwiązanie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-54">
          <u xml:id="u-54.0" who="#AdamTański">Propozycja posła Steca jest odpowiedzią na masowe wystąpienia dzierżawców, którzy chcą zmienić czynsz z miernika naturalnego na miernik złotowy. Dotychczas ustawa i przepisy wykonawcze nie dopuszczały możliwości wyznaczenia czynszu złotowego i dlatego był on określany w kwintalach pszenicy. Przejście na system złotowy polega na pomnożeniu ilości pszenicy przez obowiązującą w poprzednim okresie cenę.</u>
          <u xml:id="u-54.1" who="#AdamTański">Propozycja posła Steca daje możliwość wyznaczenia czynszu już w momencie przetargu w wartości złotowej. Aby wkalkulować czynnik inflacji, czynsz byłby korygowany przez wskaźnik wzrostu cen ogłoszony przez GUS. W ten sposób utrzymalibyśmy realną wartość czynszu.</u>
          <u xml:id="u-54.2" who="#AdamTański">Ta propozycja nic nie zmienia w przypadku Agencji, która jest otwarta na różne wnioski. Daje jednak możliwość przejścia w trakcie dzierżawy z miernika naturalnego na miernik złotowy. Od tego momentu wysokość czynszu będzie liczona w złotówkach.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-55">
          <u xml:id="u-55.0" who="#StanisławKalemba">Moje zastrzeżenie budzi fakt, że skoro odbyły się już bardzo kontrowersyjne przetargi i zostały ustalone zasady w przeliczeniu na 1 q pszenicy. to nie powinno się ich zmieniać. Ta propozycja będzie miała odbicie we wpływach finansowych Agencji, ponieważ nie wątpię, że wystąpią różnice. W moim przekonaniu jako posłowie powinniśmy głównie uwzględniać interesy skarbu państwa.</u>
          <u xml:id="u-55.1" who="#StanisławKalemba">Zdaję sobie sprawę, że ta propozycja daje większą elastyczność, ale tylko dzierżawcom. W moim przekonaniu takie zmiany będą budzić sprzeciw. Należy wziąć pod uwagę, że jest to czynnik bardzo nośny społecznie, szczególnie w środowiskach wiejskich. Osobiście nie mogę poprzeć tego wniosku bez przeprowadzenia głębszych analiz.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-56">
          <u xml:id="u-56.0" who="#AndrzejAumiller">Zgłoszona poprawka wychodzi naprzeciw głosom dzierżawców. Umowy dzierżawy były zawierane w różny sposób, ale trzeba pamiętać o tym, że sytuacja ekonomiczna rolnictwa jest kształtowana przez państwo. W 1996 r. dochody z produkcji rolniczej zmalały. Państwo nie chroni należycie rynku, ponieważ 4 mln ton zbóż importowanych z zagranicy nadal znajduje się w elewatorach.</u>
          <u xml:id="u-56.1" who="#AndrzejAumiller">Należy pamiętać. że Agencja nie zbiera czynszu w zbożu, ale w pieniądzach. Dlatego propozycja posła Steca jest nowoczesnym rozwiązaniem, które odchodzi od świadczeń w naturze.</u>
          <u xml:id="u-56.2" who="#AndrzejAumiller">W minionym okresie mieliśmy z tym do czynienia w PGR, kiedy pracownicy otrzymywali zamiast pensji mleko i ziemniaki, a po zamianie otrzymywali pieniądze. Źle wyszli na tej operacji, ponieważ wartość pieniądza zmalała. Propozycja posła Steca jest dyskusyjna, jednak proponuję, abyśmy przeszli do głosowania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-57">
          <u xml:id="u-57.0" who="#MariaStolzman">Rozumiem, że wniosek posła Steca był podyktowany tym, że rok temu cena pszenicy gwałtownie wzrosła o 100%. W ten sposób dzierżawcy byli poszkodowani ponieważ cena pszenicy wzrosła powyżej ceny inflacji. Dlatego chcę się zabezpieczyć wskazując wartość złotową i oficjalny wskaźnik inflacji.</u>
          <u xml:id="u-57.1" who="#MariaStolzman">Wątpliwości budzi fakt, że umowy można zmienić raz w ciągu okresu, na który umowa została zawarta. Powodowałoby to, że mielibyśmy do czynienia z częstymi zmianami. Taki czynnik nie daje poczucia stabilności. Uważam, że propozycja posła Steca wywoła fluktuację w zależności od tego, czy ceny pszenicy wzrosną, czy zmaleją.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-58">
          <u xml:id="u-58.0" who="#HenrykSiedlecki">W poprzedniej nowelizacji ustawy prezentowałem pogląd związków rolniczych, że w systemach mierników należy się posługiwać miernikiem stałym, jakim jest zboże, chodziło o żyto lub pszenicę. W związku z tym zgadzam się z poseł Stolzman. Gdyby miernik pieniężny został zastosowany wcześniej, to dzierżawcy musieliby zapłacić więcej, ponieważ wskaźnik inflacji był wyższy od wskaźnika wzrostu cen pszenicy. Idąc tym tokiem rozumowania można stwierdzić, że proponowany system nie jest przyjazny dzierżawcom.</u>
          <u xml:id="u-58.1" who="#HenrykSiedlecki">Rozumiem, że propozycja została zgłoszona na skutek wydarzeń, które miały miejsce w 1996 r., kiedy nastąpił gwałtowny wzrost ceny pszenicy. Teraz jednak sytuacja jest korzystniejsza dla dzierżawców, ponieważ ceny te spadły. Należy pamiętać o tym, że stały miernik należy rozpatrywać w okresie kilku lat, a nie wybiórczo. Dlatego opowiadam się za zachowaniem dotychczasowego przepisu.</u>
          <u xml:id="u-58.2" who="#HenrykSiedlecki">Rolnicy i firmy dzierżawiące grunty zawierały umowy według określonych zasad. Tymczasem zmieniamy w projekcie ustawy przepisy dotyczące wyłączenia gruntów z dzierżawy, a obecnie chcemy zmienić kolejne przepisy. Stabilność zasad gry jest jednym z najważniejszych elementów gospodarki rynkowej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-59">
          <u xml:id="u-59.0" who="#StanisławStec">Umowa dzierżawy jest zawierana przez dwie strony i forma zapłaty czynszu będzie zależeć od zawartej w niej klauzuli. Agencja jako właściciel musi dbać o to, aby przyjęte rozwiązania były korzystne dla budżetu państwa. Nie zakładam, że ktoś płacący czynsz w pszenicy będzie chciał zrezygnować z tej formy, ponieważ cena pszenicy w I półroczu 1997 r. jest niższa niż w II półroczu 1996 r. Oznacza to, że czynsze realnie spadną.</u>
          <u xml:id="u-59.1" who="#StanisławStec">Dzierżawą objęte są także szklarnie, chłodnie i budynki gospodarcze. W tych przypadkach czynsz ustala się także w ilości pszenicy, choć nie ma to nic wspólnego z prowadzoną produkcją.</u>
          <u xml:id="u-59.2" who="#StanisławStec">Zmiana formy płacenia czynszu może wystąpić tylko raz w trakcie obowiązywania umowy. Skoro jednak ten przepis budzi takie kontrowersje, to ust. 5 może być skreślony. Decyzja należy do posłów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-60">
          <u xml:id="u-60.0" who="#AdamTański">Poseł Kalemba poruszył istotną sprawę, jaką są skutki finansowe dla Agencji. Nasza pozytywna opinia tej propozycji opiera się na tym, że w ostatnich czterech latach wzrost cen pszenicy był prawie identyczny jak wzrost cen towarów i usług. Na tej podstawie możemy sądzić, że wpływy finansowe nie będą mniejsze.</u>
          <u xml:id="u-60.1" who="#AdamTański">Pani poseł Stolzman obawiała się, że często można zmieniać mierniki. Tymczasem zmiany można dokonać tylko raz i to tylko w jedną stronę, z miernika naturalnego na złotówki. Dlaczego ta propozycja jest potrzebna? Dzierżawa dotyczy także jezior i szklarni, gdzie miernik wyznaczony jest w zbożu, a produkcja nie jest nawet zbliżona. Ceny ryb kształtują się odmiennie od ceny pszenicy. Podobnie kształtuje się sytuacja w przypadku innych produktów, które nie są produktami zbożowymi. Dlatego zgłoszona propozycja w głównej mierze ma znaczenie psychologiczne i w tych dwóch przypadkach ma także znaczenia ekonomiczne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-61">
          <u xml:id="u-61.0" who="#JanSzczepaniak">Przechodzimy do głosowania. Kto z posłów jest za przyjęciem zmiany posła Steca polegającej na dopisaniu do art. 39a ust. 2?</u>
          <u xml:id="u-61.1" who="#JanSzczepaniak">W głosowaniu za wnioskiem opowiedziało się 10 posłów, 2 było przeciwnych, a 2 wstrzymało się od głosu.</u>
          <u xml:id="u-61.2" who="#komentarz">(Przerwa)</u>
          <u xml:id="u-61.3" who="#JanSzczepaniak">Wznawiam obrady. Przypominam, że przyjęliśmy propozycję posła Steca. Czy do poszczególnych zapisów tej poprawki są uwagi?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-62">
          <u xml:id="u-62.0" who="#MariaStolzman">Proponuję w taki sposób sformułować poprawkę, aby nie było możliwości częstych zmian mierników, ponieważ będzie to stanowić obciążenie dla dzierżawców.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-63">
          <u xml:id="u-63.0" who="#JerzyMarczak">Propozycja posła Steca polega na tym, aby czynsz można było ustalić w mierniku pieniężnym oraz aby można było przejść z miernika naturalnego na miernik pieniężny. Jeżeli czynsz od początku będzie ustalony w mierniku pieniężnym, to nie będzie można przejść na miernik naturalny.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-64">
          <u xml:id="u-64.0" who="#JanSzczepaniak">Propozycja posła Steca polega na dodaniu także ust. 5 w brzmieniu: „Strony umowy dzierżawy mogą postanowić, jeden raz w ciągu okresu na jaki umowa została zawarta, że poczynając od najbliższego terminu płatności czynszu ustalonego jako równowartość odpowiedniej ilości pszenicy, suma pieniężna odpowiadająca tej równowartości stanowi czynsz, do którego stosuje się wskaźnik określony na podstawie ust. 3”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-65">
          <u xml:id="u-65.0" who="#HenrykSiedlecki">Sądzę, że większość dzierżawców myśli logicznie. Skoro ceny pszenicy ukształtowały się w ten sposób, że w pewnym momencie nastąpił gwałtowny jej spadek, to z dużym prawdopodobieństwem można założyć, że zdecydowana większość dzierżawców wystąpi z wnioskiem o zamianę czynszu naturalnego na czynsz pieniężny. Jak zostanie rozwiązana realizacja tysięcy wniosków? Jaki to będzie miało wpływ na dochody Agencji?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-66">
          <u xml:id="u-66.0" who="#MariaStolzman">Wyjaśnienie złożone przez przedstawiciela Agencji nie wynika z przepisów. Intencją wnioskodawcy było, aby można było ustalać czynsz w pieniądzach, a tymczasem zostało napisane, że czynsz można zamieniać. Jakie będzie postępowanie w przypadku przedłużenia dzierżawy?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-67">
          <u xml:id="u-67.0" who="#JanSzczepaniak">W ust. 2 napisano: „Czynsz dzierżawny ustala się w umowie w sumie pieniężnej albo jako równowartość pieniężną odpowiedniej ilości pszenicy”. Być może ten przepis byłby klarowniejszy gdyby wykreślono wyraz „albo”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-68">
          <u xml:id="u-68.0" who="#JerzyMarczak">Ten przepis zawiera alternatywę. Możliwy jest wybór jednego z dwóch sposobów ustalania czynszu przy zawieraniu umowy. Albo jest to suma pieniężna, zgodnie z Kodeksem cywilnym, albo równowartość pieniężna w odpowiedniej ilości pszenicy. Tak ustalony czynsz w formie sumy pieniężnej obowiązuje przez cały czas trwania umowy. Jeśli strony znowu będą zawierać umowę dotyczącą tej samej nieruchomości, to istnieć będzie możliwość wyboru.</u>
          <u xml:id="u-68.1" who="#JerzyMarczak">Natomiast jeśli strony ustalą czynsz w mierniku naturalnym, to biorąc pod uwagę możliwe wahania ceny pszenicy, to można na wniosek dzierżawcy jeden raz przejść z miernika naturalnego na miernik pieniężny.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-69">
          <u xml:id="u-69.0" who="#JanSzczepaniak">W ust. 5 jest mowa o tym, że obie strony mają w tej sprawie prawo głosu, ponieważ w innym wypadku taka umowa nie byłaby zawarta.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-70">
          <u xml:id="u-70.0" who="#MariaZajączkowska">Uważam, że tylko raz powinien być ustalany miernik pieniężny, jako miernik czynszu dzierżawnego. Ciągłe przechodzenie spowoduje, że dla każdego dzierżawcy będą ustalane inne przeliczniki. Spowoduje to, że z tego powodu ciągle będą zgłaszane pretensje.</u>
          <u xml:id="u-70.1" who="#MariaZajączkowska">Dlatego uważam, że powinniśmy przyjąć miernik pieniężny waloryzowany wskaźnikiem inflacji. Sposób ustalenia wysokości czynszu jest wewnętrzną sprawą między Agencją i dzierżawcą.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-71">
          <u xml:id="u-71.0" who="#HenrykSiedlecki">Rozpoczęliśmy dyskusję nad poprawką, którą już przyjęliśmy. Zrozumiałem, że poseł przewodniczący prosił o składanie wniosków mających na celu uściślenie przepisu. Tymczasem pani poseł zaproponowała rewolucyjną zmianę.</u>
          <u xml:id="u-71.1" who="#HenrykSiedlecki">Poprawka posła Steca stworzyła alternatywę i Komisje na to się zgodziły. Natomiast teraz zgłoszono propozycję ustalenia tylko miernika pieniężnego. Jeśli dalej mamy dyskutować na ten temat, to zgłaszam wniosek o reasumpcję głosowania.</u>
          <u xml:id="u-71.2" who="#HenrykSiedlecki">Jedną z głównych zalet propozycji posła Steca było to, że rolnicy chcieli mieć miernik stały. Propozycja ta wprowadza pewną elastyczność w przypadku dzierżawy szklarni i innych obiektów, jednak w pracach podkomisji nie było mowy o wyeliminowaniu miernika naturalnego przy nabywaniu lub dzierżawie mienia Agencji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-72">
          <u xml:id="u-72.0" who="#WaldemarRolewski">W imieniu dzierżawców popieramy ten zapis, który nie budzi żadnych wątpliwości. Umowy, które zawarto w mierniku naturalnym na mocy przepisu będzie można zmienić i przejść na miernik złotowy. Jeżeli tego przepisu nie wprowadzimy, to pozostaniemy jedynie przy mierniku naturalnym.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-73">
          <u xml:id="u-73.0" who="#HenrykSiedlecki">W jakimś sensie reprezentuję dzierżawców i w związku z tym akceptuję przyjętą już poprawkę, która dotyczy wybranych dziedzin. Chodzi o to, aby nie dyskryminować dzierżawcy.</u>
          <u xml:id="u-73.1" who="#HenrykSiedlecki">Natomiast teraz jest mowa o tym, że jest to próba zamiany miernika naturalnego na pieniężny. Zastanawiam się, kto na tym zyska. Miernik naturalny w długiej perspektywie jest bardziej racjonalnym miernikiem. Znalazło to wyraz w ostatnich latach poza 1996 r., kiedy nastąpił nienaturalny wzrost cen pszenicy.</u>
          <u xml:id="u-73.2" who="#HenrykSiedlecki">Propozycja posła Steca została już przyjęta. Jeśli ktoś z posłów chce zgłosić poprawkę, to może to uczynić w trakcie II czytania. Dlatego proponuję zakończyć dyskusję nad tym punktem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-74">
          <u xml:id="u-74.0" who="#JanSzczepaniak">Przechodzimy do głosowania nad treścią wniosku posła Steca. Jeśli wniosek uzyska większość, to ewentualnie można zgłosić wniosek mniejszości.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-75">
          <u xml:id="u-75.0" who="#RomualdAjchler">Proponuję, aby jeszcze przed głosowaniem poseł Stec udzielił odpowiedzi na pytania. Niestety, zabiera on w tej chwili głos na sali sejmowej. Dlatego proponuję, abyśmy opuścili ten punkt i przystąpili do dalszego procedowania. Do głosowania wrócimy, kiedy poseł Stec będzie obecny na sali.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-76">
          <u xml:id="u-76.0" who="#JanSzczepaniak">Przypominam, że poseł Stec podtrzymał swoje stanowisko. Dlatego możemy przystąpić do głosowania nad tą poprawką. Możliwość zgłaszania ewentualnych uzupełnień będzie możliwa w trakcie II czytania.</u>
          <u xml:id="u-76.1" who="#JanSzczepaniak">Kto z posłów jest za przyjęciem treści wniosku posła Steca?</u>
          <u xml:id="u-76.2" who="#JanSzczepaniak">W głosowaniu za wnioskiem opowiedziało się 11 posłów, 4 było przeciwnych, a 5 wstrzymało się od głosu.</u>
          <u xml:id="u-76.3" who="#JanSzczepaniak">Przechodzimy do omówienia zmiany 18 w brzmieniu: „w art. 42:</u>
          <u xml:id="u-76.4" who="#JanSzczepaniak">a) w ust. 2 wyrazy „po cenie rynkowej” zastępuje się wyrazami „po cenie równej wartości rynkowej określonej przy zastosowaniu sposobów jej ustalenia przewidzianych w przepisach o gospodarce gruntami i wywłaszczaniu nieruchomości”,</u>
          <u xml:id="u-76.5" who="#JanSzczepaniak">b) w ust. 6 po wyrazach „ogródków przydomowych” dodaje się wyrazy „położonych na obszarach przeznaczonych na cele rolne”.</u>
          <u xml:id="u-76.6" who="#JanSzczepaniak">Czy są uwagi do tego przepisu? Nie widzę.</u>
          <u xml:id="u-76.7" who="#JanSzczepaniak">Przystępujemy do omówienia zmian 19, 20 i 21. Czy do wymienionych przepisów są uwagi? Nie widzę.</u>
          <u xml:id="u-76.8" who="#JanSzczepaniak">Przystępujemy do omówienia zmiany 22 w brzmieniu „po rozdziale 9 dodaje się rozdział 9a w brzmieniu”.</u>
          <u xml:id="u-76.9" who="#JanSzczepaniak">Czy są uwagi do tej zmiany? Nie widzę.</u>
          <u xml:id="u-76.10" who="#JanSzczepaniak">Czy są uwagi do tytułu rozdziału? Nie widzę.</u>
          <u xml:id="u-76.11" who="#JanSzczepaniak">Czy są uwagi do rozdziału 50a ust. 1?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-77">
          <u xml:id="u-77.0" who="#JerzyMarczak">Agencja w brzmieniu tych przepisów byłaby jedynym założycielem spółek zarządzających. W związku z tym należałoby wyłączyć jeszcze jeden przepis Kodeksu handlowego, który mówi, że założycieli powinno być trzech. Zatem dodane powinno być sformułowanie: „nie stosuje art. 308 zdanie drugie Kodeksu handlowego”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-78">
          <u xml:id="u-78.0" who="#PrzedstawicielkaBiuraLegislacyjnegoKS">Popieram zgłoszoną propozycję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-79">
          <u xml:id="u-79.0" who="#JanSzczepaniak">Czy ktoś z posłów ma uwagi do tego przepisu? Nie widzę.</u>
          <u xml:id="u-79.1" who="#JanSzczepaniak">Przechodzimy do omówienia ust. 2.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-80">
          <u xml:id="u-80.0" who="#AleksanderAndryszak">W ust. 2 znajduje się błąd, ponieważ powinno być powołanie na ust. 3, a nie ust. 4.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-81">
          <u xml:id="u-81.0" who="#JanSzczepaniak">Dziękuję za sprostowanie błędu. Czy jest zgoda na przyjęcie ust. 2? Sprzeciwu nie widzę.</u>
          <u xml:id="u-81.1" who="#JanSzczepaniak">Przechodzimy do omówienia ust. 3. Zwracam uwagę, że pkt. 1 jest dwuwariantowy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-82">
          <u xml:id="u-82.0" who="#StanisławPawlak">Proszę posła sprawozdawcę o przedstawienie różnicy między wariantami pkt. 1. Jakie wiążą się z tym skutki?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-83">
          <u xml:id="u-83.0" who="#AleksanderAndryszak">Wariant I przewiduje, że większa grupa pracowników, w tym także byłych pracowników będzie mogła otrzymać bezpłatne akcje, natomiast w wariancie II objęta tymi akcjami będzie mniejsza grupa.</u>
          <u xml:id="u-83.1" who="#AleksanderAndryszak">Przyjęliśmy datę 1 stycznia 1990 r., kiedy likwidacji ulegały PGR i następowało zjawisko zwalniania największej grupy pracowników. Wymienie tej daty pozwoli jak największej grupie byłych pracowników PGR na skorzystanie z możliwości otrzymania bezpłatnych akcji.</u>
          <u xml:id="u-83.2" who="#AleksanderAndryszak">Podkomisja nie rozstrzygnęła, który z wariantów ma być przyjęty, pozostawiliśmy to decyzji połączonych Komisji. Osobiście jestem za przyjęciem wariantu I.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-84">
          <u xml:id="u-84.0" who="#HenrykSiedlecki">Albo się mylę, albo PGR likwidowano również w 1991 r. Mogą to być sporadyczne przypadki, jednak miały one miejsce, np. ktoś w 1990 r. mógł mieć staż pracy 9,5 roku, natomiast brakujące pół roku uzyskałby w 1991 r. Gdybyśmy przyjęli jako datę termin, kiedy zlikwidowano ostatni PGR i do tego czasu liczyli 10 lat na wzór innych ustaw, to byłbym za przyjęciem takiej wersji. Przypominam, że inne ustawy określają „przynajmniej 10 lat przed dniem wykreślenia przedsiębiorstwa państwowego”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-85">
          <u xml:id="u-85.0" who="#JanuszMaksymiuk">Zwracam uwagę, że jeżeli mamy określać terminy, to powinniśmy przyjąć datę wejścia w życie ustawy, tj. 19 października 1991 r., kiedy likwidowano przedsiębiorstwa PGR.</u>
          <u xml:id="u-85.1" who="#JanuszMaksymiuk">Proponuję, aby przyjąć nowe brzmienie pkt. 1 „zatrudnione co najmniej 10 lat na podstawie stosunku pracy w państwowych przedsiębiorstwach gospodarki rolnej, w rozumieniu art. 2a ustawy, o której mowa w art. 1, zwanych dalej „przedsiębiorstwami” oraz jednoosobowych spółkach skarbu państwa i gospodarstw w administrowaniu utworzonych na podstawie niniejszej ustawy”.</u>
          <u xml:id="u-85.2" who="#JanuszMaksymiuk">Od 1991 r. upłynęło już 6 lat, jednak w tych zakładach nadal pracują ci sami pracownicy, np. jeśli ktoś 4 lata pracował w PGR, a następnie 6 lat w 1-osobowej spółce skarbu państwa, to powinien on mieć prawo do udziału w akcjach. W zasadzie pracownicy, którzy pozostali w spółce nabyli to prawo wcześniej, ponieważ pracowali dłużej niż 10 lat. Natomiast incydentalne potraktowanie byłoby niesprawiedliwe i nielogiczne z punktu widzenia założeń nowelizacji ustawy, ponieważ mamy wyrównać niesprawiedliwości i dać szansę wszystkim.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-86">
          <u xml:id="u-86.0" who="#AndrzejAumiller">W 1990 r. zmienił się ustrój państwa i gospodarki. Wielu pracowników PGR skorzystało z zasad gospodarki rynkowej i porzuciło pracę za wypowiedzeniem. W PGR pozostali jednak pracownicy, którzy dbali o to, aby majątek był w jak najlepszym stanie. Proszę wziąć pod uwagę, ile osób w PGR pracowało z przymusu. Taki pracownik wykonywał swoje obowiązki niedbale, a jednak nie można go było zwolnić.</u>
          <u xml:id="u-86.1" who="#AndrzejAumiller">Przypominam, że w odniesieniu do państwowych przedsiębiorstw gospodarki rolnej, wykreślanie przedsiębiorstwa z rejestru przedsiębiorstw państwowych następuje z dniem podjęcia przez organ założycielski decyzji o likwidacji przedsiębiorstwa, a nie wejście ustawy w życie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-87">
          <u xml:id="u-87.0" who="#HenrykSiedlecki">Proszę nie mówić, że w PGR pracowano z przymusu. W wielu prywatyzowanych przedsiębiorstwach pracownicy otrzymywali 15% akcji za darmo, a na pewno nie pracowali z przyjemności. Dlatego nie widzę powodów, aby tylko pracowników PGR w ten sposób oceniać.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-88">
          <u xml:id="u-88.0" who="#JerzyMarczak">W projektowanym rozdziale zakłada się, że uprawnione do objęcia nieodpłatnych akcji byłyby osoby zatrudnione w dniu 1 stycznia 1990 r. Jest to data rozpoczęcia transformacji w PGR, albo w dniu likwidacji przedsiębiorstwa, czyli w terminie po 1 stycznia 1990 r. jeśli przedsiębiorstwo uległo likwidacji później, to staż pracy nadal byłby naliczany.</u>
          <u xml:id="u-88.1" who="#JerzyMarczak">Chcę zwrócić uwagę do propozycji posła Maksymiuka, że możliwe są do przyjęcia różne koncepcje liczenia stażu pracy, jednak w którymś momencie trzeba określić wyraźną datę. Agencja została zobowiązana w projekcie ustawy do ustalenia kręgu osób uprawnionych. To zadanie ma być wykonane w ciągu jednego roku od momentu utworzenia ostatniej spółki zarządzającej i jeśli tak, to muszą być jasne kryteria, do kiedy liczy się staż pracy. W związku z tym musi być ściśle określona data.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-89">
          <u xml:id="u-89.0" who="#JanSzczepaniak">W imieniu związków zawodowych pan Grycuk złożył propozycję, aby bez zmiany wariantu I dodać pkt 2 w brzmieniu: „Pracownicy jednoosobowych spółek skarbu państwa oraz pracownicy nieruchomości skarbu państwa będących przedmiotem administrowania, których łączny czas pracy w ww. przedsiębiorstwach przed i po przyjęciu do zasobów Agencji Własności Rolnej Skarbu Państwa wynosi minimum 10 lat”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-90">
          <u xml:id="u-90.0" who="#MariaStolzman">Jeśli się nie mylę, to istnieje także forma zarządu Agencji dopóki przedsiębiorstwo nie zostanie wydzierżawione lub sprzedane. Jednak pracowników tych zakładów nie wymieniono w przepisach.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-91">
          <u xml:id="u-91.0" who="#LeonGrycuk">Może się zdarzyć, że dzierżawca rezygnuje z nieruchomości i w związku z tym na okres tymczasowy trzeba ją przejąć w zarząd. Zatem słuszny jest wniosek poseł Stolzman, aby w przepisie uwzględnić także tych pracowników.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-92">
          <u xml:id="u-92.0" who="#JerzyMarczak">W zgłoszonej propozycji nadal nie określono daty, do której liczy się okres zatrudnienia. Zwracam uwagę, że ust. 2 ma brzmienie: „Nie później niż w 12 miesięcy od dnia zarejestrowania ostatniej ze spółek zarządzających Agencja udostępni 67% liczby akcji każdej z tych spółek...”.</u>
          <u xml:id="u-92.1" who="#JerzyMarczak">Zatem w rok po utworzeniu ostatniej ze spółek zarządzających, Agencja musi znać krąg osób uprawnionych. Dlatego w ustawie należy wyraźnie określić datę.</u>
          <u xml:id="u-92.2" who="#JerzyMarczak">Cała regulacja jest powtórzeniem przepisów przyjętych w ustawie o narodowych funduszach inwestycyjnych i ich prywatyzacji. W tamtym przepisie kwestia nieodpłatnego udostępnienia akcji spółek pracownikom była uzależniona od daty przekształcenia przedsiębiorstwa państwowego w 1-osobową spółkę skarbu państwa. Można uważać, że to rozwiązanie nie jest sprawiedliwe, ale konieczne jest przyjęcie pewnej daty dla określenia kręgu osób uprawnionych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-93">
          <u xml:id="u-93.0" who="#LeonGrycuk">Czas można liczyć do czasu wejścia w życie ustawy zmieniającej ustawę z 19 października 1991 r.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-94">
          <u xml:id="u-94.0" who="#HenrykSiedlecki">Zgłoszono propozycję, aby okres zatrudnienia liczyć do czasu wejścia w życie tej ustawy. Mamy jednak wątpliwości, czy nie należy przyjąć propozycji Agencji, ponieważ ta sprawa nie dotyczy małej grupy osób. Jestem za tym, aby był jak największy krąg osób uprawnionych, tylko nie wiem, czy nie będzie problemów z wdrożeniem tej ustawy, czy ktoś nie będzie kwestionował przepisu. Tymczasem przyjęcie takiego rozwiązania może spowodować, że krąg osób zainteresowanych jeszcze wzrośnie. Takiego przepisu nie ma chyba w żadnej ustawie prywatyzacyjnej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-95">
          <u xml:id="u-95.0" who="#JanuszMaksymiuk">Kwestia ustalenia daty jest sprawą wtórną. Podstawową kwestią jest to, że włączamy pracowników, którzy pracują w przedsiębiorstwach pod rządami ustawy. Dlatego proponuję przyjąć zgłoszoną przez pana Grycuka treść pkt. 2 z poprawką poseł Stolzman oraz z uzupełnieniem „jeżeli pozostawały w stosunku pracy przez co najmniej 10 lat do dnia 19 października 1991 r.”. W ten sposób naprawimy negatywne skutki ustawy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-96">
          <u xml:id="u-96.0" who="#JanSzczepaniak">Cała trudność polega na tym, że zaproponowano datę wejścia w życie noweli, nad którą pracujemy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-97">
          <u xml:id="u-97.0" who="#JerzyPilarczyk">Nie chcę wypowiadać się na ten temat, ponieważ reprezentuję rząd, który w tej sprawie nie zajął stanowiska. Na posiedzeniu KERM odmienne stanowisko przedstawił minister finansów i minister rolnictwa i gospodarki żywnościowej. W ciągu tygodnia do czasu posiedzenia Rady Ministrów. jednolite stanowisko ma być uzgodnione i dlatego przedstawienie propozycji z mojej strony byłoby nieracjonalne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-98">
          <u xml:id="u-98.0" who="#AdamTański">Mogę jedynie powtórzyć informację ministra Pilarczyka, że sprawa ta była przedmiotem obrad KERM. W tej sytuacji należy poczekać na stanowisko rządu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-99">
          <u xml:id="u-99.0" who="#JanSzczepaniak">Na stanowisko rządu czekamy już od lutego br.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-100">
          <u xml:id="u-100.0" who="#HenrykSiedlecki">Opowiadam się za tym, abyśmy dalej kontynuowali prace nad projektem ustawy, którą trzeba uchwalić. Niech z jej skutków korzystają pracownicy, aby w kampanii wyborczej nie była ona przedmiotem obietnic. Z nieoficjalnych źródeł wiem, że minister finansów jest przeciwny przyjęciu tego przepisu i nie widzę podstawy, aby od tego uzależniać dalszy bieg ustawy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-101">
          <u xml:id="u-101.0" who="#JanSzczepaniak">Poseł Maksymiuk przejmując wniosek proponuje datę 19 października 1991 r. Przypominam, że PGR były przejmowane nawet jeszcze w 1993 r. W związku z tym ograniczenie się tylko do 1991 r. jest nieprawidłowe. Sądzę, że powinniśmy przyjąć datę 31 grudnia 1993 r., kiedy obligatoryjnie zobowiązaliśmy Agencję do przejęcia własności PGR. Jeśli więc zmianie ulegnie data, to nie widzę powodów, dla których nie moglibyśmy przyjąć ustawy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-102">
          <u xml:id="u-102.0" who="#HenrykSiedlecki">Wyobraźmy sobie sytuację, kiedy 15 grudnia prywatyzowany jest PGR, a już 1 stycznia zostaje on kupiony przez prywatną osobę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-103">
          <u xml:id="u-103.0" who="#JanuszMaksymiuk">Niech pan poseł zaproponuje datę, to ja wycofam wniosek z datą 19 października 1991 r.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-104">
          <u xml:id="u-104.0" who="#HenrykSiedlecki">Proponuję, aby w przepisach wymienić datę 31 grudnia 1993 r.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-105">
          <u xml:id="u-105.0" who="#JerzyMarczak">Przypominam, że data jest ustalona alternatywnie, albo 1 stycznia 1990 r., albo data likwidacji przedsiębiorstwa w trybie art. 15 ustawy o gospodarowaniu nieruchomościami rolnymi skarbu państwa. Wobec tego obejmuje to także lata 1992–1995, kiedy były jeszcze likwidowane przedsiębiorstwa gospodarki rolnej. Gdyby dodano jeszcze wniosek posła Maksymiuka, to należałoby określić datę wejścia w życie tej noweli, która takie uprawnienia nadaje pracownikom.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-106">
          <u xml:id="u-106.0" who="#JanSzczepaniak">Oznacza to, że powinniśmy przyjąć datę wejścia w życie nowelizacji ustawy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-107">
          <u xml:id="u-107.0" who="#JanuszMaksymiuk">Zgadzam się na takie rozwiązanie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-108">
          <u xml:id="u-108.0" who="#RomualdAjchler">Kto będzie wystawiał zaświadczenia o okresie zatrudnienia?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-109">
          <u xml:id="u-109.0" who="#JanSzczepaniak">W dalszych przepisach jest mowa o świadectwach pracy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-110">
          <u xml:id="u-110.0" who="#RomualdAjchler">Są takie przypadki, kiedy pracownicy PGR nie mają świadectw, co utrudnia uzyskanie renty lub emerytury.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-111">
          <u xml:id="u-111.0" who="#JanSzczepaniak">Pracodawca ma obowiązek wystawić świadectwo pracy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-112">
          <u xml:id="u-112.0" who="#AleksanderAndryszak">Świadectwo pracy wystawia PGR, a jeśli zostało ono przejęte przez Agencję, to wystawi je Agencja.</u>
          <u xml:id="u-112.1" who="#AleksanderAndryszak">Agencja gromadzi w archiwum wszystkie dokumenty dotyczące pracowników. Ewentualne trudności mogą dotyczyć lat 1940 i 1950, kiedy zgubiono akta na skutek reorganizacji lub klęsk żywiołowych. Sytuacja w latach 1970–1990 w pełni pozwala na wystawienie świadectwa i określenie okresu pracy w PGR.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-113">
          <u xml:id="u-113.0" who="#JanSzczepaniak">Proszę o odczytanie treści wniosku.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-114">
          <u xml:id="u-114.0" who="#JanuszMaksymiuk">Proponuję, aby pkt 2 uzyskał brzmienie: „pracownicy 1-osobowych spółek skarbu państwa oraz pracownicy nieruchomości skarbu państwa, będących przedmiotem administrowania, których łączny czas pracy w ww. przedsiębiorstwach przed i po przyjęciu do zasobów Agencji Własności Rolnej Skarbu Państwa, jeżeli pozostawały w stosunku pracy, przez co najmniej 10 lat do dnia wejścia w życie niniejszej ustawy”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-115">
          <u xml:id="u-115.0" who="#AndrzejAumiller">Sądzę, że zamiast „1-osobowych spółek” należałoby zastosować „spółek Agencji”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-116">
          <u xml:id="u-116.0" who="#JanuszMaksymiuk">Proponuję, aby nie przyjmować tego wniosku, ponieważ w spółkach Agencji są inne warunki gospodarowania, a pracownicy prawdopodobnie dysponują udziałami. W związku z tym proponuję w pierwszej kolejności poddać pod głosowanie mój wniosek, a następnie rozpatrzyć wniosek posła Aumillera.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-117">
          <u xml:id="u-117.0" who="#StanisławKalemba">Zwracam się do posła sprawozdawcy. Czy była przygotowana symulacja tego przepisu, dotycząca wartości akcji?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-118">
          <u xml:id="u-118.0" who="#AleksanderAndryszak">Według danych za 1996 r. wartość 176 1-osobowych spółek skarbu państwa wynosi 367 mln zł. Jeżeli weźmiemy pod uwagę maksymalną liczbę uprawnionych - 550 tys. osób, to oznacza, że na 1 osobę wartość akcji wyniesie 440 zł. Jest to stosunkowo niewielka kwota w stosunku do wartości akcji otrzymywanych przez pracowników innych prywatyzowanych przedsiębiorstw państwowych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-119">
          <u xml:id="u-119.0" who="#JanSzczepaniak">Czy jest zgoda na przyjęcie pkt. 1 w ust. 3? Sprzeciwu nie widzę.</u>
          <u xml:id="u-119.1" who="#JanSzczepaniak">Czy jest zgoda na przyjęcie poprawki zgłoszonej przez posła Maksymiuka?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-120">
          <u xml:id="u-120.0" who="#StanisławPawlak">Czy tą poprawką będą objęci pracownicy spółek z ograniczoną odpowiedzialnością, będących spółkami Agencji?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-121">
          <u xml:id="u-121.0" who="#JanSzczepaniak">Ci pracownicy nie będą objęci.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-122">
          <u xml:id="u-122.0" who="#AndrzejAumiller">Właśnie dlatego zgłosiłem swój wniosek o wymienienie tylko „spółek Agencji”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-123">
          <u xml:id="u-123.0" who="#AleksanderAndryszak">Pan poseł Aumiller proponuje obecnie rozszerzenie i jak sądzę niedługo można się spodziewać wniosku o uwzględnienie okresu pracy, także pracownikom, którzy założyli spółki pracownicze. Przypominam, że przyjęliśmy pewne zasady, według których akcje otrzymają pracownicy mający 10-letni okres zatrudnienia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-124">
          <u xml:id="u-124.0" who="#HenrykSiedlecki">Zanim przejdziemy do głosowania chciałbym zadać pytanie. Jaki jest bilans 1-osobowych spółek skarbu państwa za 1996 r.? Być może zakładamy fundusze, które nie będą dysponować żadnymi środkami.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-125">
          <u xml:id="u-125.0" who="#AdamTański">Wszystkie spółki przyniosły zysk. Spółki są kwalifikowane do funduszy, jeśli nie mają szczególnego znaczenia dla postępu biologicznego w rolnictwie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-126">
          <u xml:id="u-126.0" who="#JanSzczepaniak">Czy jest zgoda na przyjęcie poprawki posła Maksymiuka? Sprzeciwu nie widzę.</u>
          <u xml:id="u-126.1" who="#JanSzczepaniak">Przechodzimy do rozpatrzenia pkt. 2 w ust. 3 w brzmieniu: „zatrudnione co najmniej 10 lat w przedsiębiorstwach na podstawie stosunku pracy, z którymi przed dniem 1 stycznia 1990 r. został przez przedsiębiorstwa rozwiązany stosunek pracy z powodu przejścia na emeryturę lub rentę”.</u>
          <u xml:id="u-126.2" who="#JanSzczepaniak">Czy są uwagi do tego przepis? Nie widzę.</u>
          <u xml:id="u-126.3" who="#JanSzczepaniak">Przechodzimy do omówienia ust. 4–9. Czy są uwagi do tych przepisów? Nie widzę.</u>
          <u xml:id="u-126.4" who="#JanSzczepaniak">Przechodzimy do omówienia art. 50b. Czy są uwagi do tego przepisu?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-127">
          <u xml:id="u-127.0" who="#StanisławPawlak">W ustawie nie ma wykazu spółek. Dlatego proszę posła sprawozdawcę o sprecyzowanie liczby spółek i wartości majątku, jakim one dysponują.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-128">
          <u xml:id="u-128.0" who="#AleksanderAndryszak">Agencja posiada 142 spółki, z czego przez ministra rolnictwa i gospodarki żywnościowej została sporządzona lista spółek, będących strategicznymi dla rozwoju hodowli roślinnej i zwierzęcej dla państwa. Te spółki nie będą włączone do funduszu. Do funduszy przejdzie 76 1-osobowych spółek skarbu państwa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-129">
          <u xml:id="u-129.0" who="#JanSzczepaniak">Czy jest zgoda na przyjęcie tego przepisu? Sprzeciwu nie widzę.</u>
          <u xml:id="u-129.1" who="#JanSzczepaniak">Przechodzimy do art. 50c. Czy jest zgoda na przyjęcie tego przepisu? Sprzeciwu nie widzę.</u>
          <u xml:id="u-129.2" who="#JanSzczepaniak">Przechodzimy do omówienia art. 2–6. Czy są uwagi do tych przepisów? Sprzeciwu nie widzę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-130">
          <u xml:id="u-130.0" who="#PrzedstawicielkaBiuraLegislacyjnegoKS">Zanim przejdziemy do głosowania nad całością ustawy, to musimy powrócić do zmiany 4 lit. a pkt 2. Chodzi o ustalenie opłaty za wieczystą dzierżawę. Przypominam, że w międzyczasie odbyła się nowelizacja ustawy o jednostkach badawczo-rozwojowych, w której zwolnieniu podlegają: „jednostki badawczo-rozwojowe z opłat z tytułu wieczystego użytkowania gruntów, stanowiących własność skarbu państwa lub własność gminy, z wyjątkiem części tych gruntów wykorzystywanych wyłącznie do działalności gospodarczej”.</u>
          <u xml:id="u-130.1" who="#PrzedstawicielkaBiuraLegislacyjnegoKS">Gdybyśmy chcieli, aby opłaty były jeszcze stosowane, to w tej ustawie trzeba dokonać zmiany poprzez dodanie ust. 2. Jest to problem merytoryczny i dlatego proszę o poddanie go pod dyskusję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-131">
          <u xml:id="u-131.0" who="#JanSzczepaniak">Czy nie prościej byłoby skreślić ust. 2?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-132">
          <u xml:id="u-132.0" who="#MariaZajączkowska">Nowelizacja odnosi się do gruntów gminy i skarbu państwa, natomiast Agencja ma własną osobowość prawną. W pkt. 2 napisano „Polska Akademia Nauk, szkoły wyższe oraz jednostki badawczo-rozwojowe ponoszą z tytułu wieczystego użytkowania opłaty roczne równe cenie 0,5 q żyta z 1 ha przeliczeniowego w rozumieniu przepisów o podatku rolnym”. Dlatego nie można zastosować tego przepisu, skoro w innej ustawie grunty te są zwolnione z opłat.</u>
          <u xml:id="u-132.1" who="#MariaZajączkowska">Czy skarb państwa i Agencja są to tożsame osoby prawne?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-133">
          <u xml:id="u-133.0" who="#JanSzczepaniak">Wymienione podmioty są zwolnione z opłat tylko w pewnym zakresie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-134">
          <u xml:id="u-134.0" who="#JerzyMarczak">W nowelizacji ustawy o jednostkach badawczo-rozwojowych z 24 kwietnia 1997 r. powtórzono obowiązujący przepis, że te jednostki są zwolnione z opłat z tytułu użytkowania wieczystego, z wyjątkiem części gruntów wykorzystywanych wyłącznie do działalności gospodarczej. Przepis ten nieustannie budzi wątpliwości, jaki zakres gruntów jest objęty opłatami z tytułu wieczystego użytkowania.</u>
          <u xml:id="u-134.1" who="#JerzyMarczak">W związku z tym zaproponowano, aby w nowelizacji ustawy opłaty zostały obniżone do 0,5 q żyta, ale za to do wszystkich gruntów. W ten sposób rozwiązany zostanie problem, od jakich gruntów trzeba wnosić opłaty. Komisje podtrzymały koncepcję ujednolicenia opłat i dlatego zachodzi potrzeba zmiany ustawy o jednostkach badawczo-rozwojowych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-135">
          <u xml:id="u-135.0" who="#StanisławKopeć">Chcę zgłosić propozycję do przepisów przejściowych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-136">
          <u xml:id="u-136.0" who="#JanSzczepaniak">W pierwszej kolejności musimy rozstrzygnąć omawianą kwestię. Czy w tej sprawie są uwagi?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-137">
          <u xml:id="u-137.0" who="#StanisławPawlak">Na wcześniejszym posiedzeniu przedstawiciel Ministerstwa Finansów był proszony o przedstawienie skutków finansowych ustawy dla szkolnictwa wyższego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-138">
          <u xml:id="u-138.0" who="#JadwigaNowakowska">Próbowaliśmy przygotować taką analizę i dlatego zwróciliśmy się do Agencji o przedstawienie danych dotyczących powierzchni gruntów znajdujących się w dzierżawie wieczystej i możliwości oddzielenia gruntów w części dotyczącej działalności badawczej i gospodarczej.</u>
          <u xml:id="u-138.1" who="#JadwigaNowakowska">Agencja poinformowała nas, że nie ma takiej możliwości, ponieważ nie prowadzi oddzielnej ewidencji. Stwierdzono, że prawie wszystkie jednostki podają, że większość gruntów jest objęta działalnością badawczo-rozwojową. Raport Najwyższej Izby Kontroli potwierdza informacje Agencji.</u>
          <u xml:id="u-138.2" who="#JadwigaNowakowska">Obiektywna ocena jest niezmiernie trudna, ponieważ jednostki prowadzą uprawę różnych roślin i w różnych latach potrzebny jest inny areał do przeprowadzenia badań. Plony z tych pól mają inną wartość rynkową i dlatego trudno jest ustalić koszty jednostek badawczo-rozwojowych, biorąc pod uwagę wszystkie elementy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-139">
          <u xml:id="u-139.0" who="#StanisławStec">Do tego problemu musimy podejść globalnie. W gminie Lwówek w woj. poznańskim wyrokiem Sądu Najwyższego przejęto dochody z tytułu podatku rolnego, od nieruchomości i środków transportu od gospodarstw należących do akademii rolniczej, która częściowo prowadzi doświadczenia. Uczyniono tak z tego powodu, że w ustawie znajduje się taki przepis. Gminie z tego tytułu nie należy się żadna ulga lub rekompensata z Ministerstwa Finansów.</u>
          <u xml:id="u-139.1" who="#StanisławStec">Gmina ta nie ma środków na wypłaty dla pracowników, ponieważ we wspomnianym wyroku sądu zostały pobrane środki zgromadzone na koncie bankowym. W związku z tym uważam, że ulgi i zwolnienia powinny być zawarte w ustawach podatkowych, a nie w ustawie o danej instytucji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-140">
          <u xml:id="u-140.0" who="#JanSzczepaniak">W tym przepisie nie stosujemy ulgi, ale nakładamy opłatę za wieczyste użytkowanie gruntów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-141">
          <u xml:id="u-141.0" who="#JerzyPilarczyk">Na poprzednim posiedzeniu pytano, jak Agencja będzie postępowała w przypadku art. 29, kiedy ma być ogłoszony przetarg ograniczony, w którym mogą uczestniczyć rolnicy zamierzający powiększyć gospodarstwo rodzinne. Byłby wówczas problem z ustaleniem pojęcia gospodarstwa rodzinnego.</u>
          <u xml:id="u-141.1" who="#JerzyPilarczyk">Proponuję, aby został przyjęty przepis: „Do czasu określenia w odrębnych przepisach kryteriów uznawania gospodarstw rolnych za gospodarstwa rodzinne, gospodarstwami takimi w rozumieniu art. 29 ust. 3b ustawy, o której mowa w art. 1, położonymi na terenie danej gminy są gospodarstwa spełniające kryteria określone przez radę gminy, w drodze uchwały”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-142">
          <u xml:id="u-142.0" who="#JanSzczepaniak">Powracamy do pierwotnego tematu dyskusji. Z dyskusji wynika, że nie dokonujemy zmiany i pozostawiamy obecne brzmienie. Czy jest zgoda na przyjęcie zmiany 4 ust. 2? Sprzeciwu nie widzę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-143">
          <u xml:id="u-143.0" who="#MariaZajączkowska">Skoro Komisje przyjęły tę zmianę, to w przepisach przejściowych trzeba wprowadzić nowelizację ustawy o jednostkach badawczo-rozwojowych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-144">
          <u xml:id="u-144.0" who="#JanSzczepaniak">Przechodzimy do propozycji ministra Pilarczyka. Jakie zostały przyjęte przepisy dotyczące prawa pierwokupu?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-145">
          <u xml:id="u-145.0" who="#MariaZajączkowska">Przyjęliśmy „gospodarstwa rodzinne”, ponieważ pani prezes Demianiuk wyjaśniła, że Agencja posiada interpretację Sądu Najwyższego. W jej świetle przyjęta jest definicja gospodarstwa rodzinnego i dlatego nie ma potrzeby wprowadzania przepisu, o którym mówił minister Pilarczyk.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-146">
          <u xml:id="u-146.0" who="#HenrykSiedlecki">Nie przypominam sobie, aby w Polsce istniała interpretacja gospodarstwa rodzinnego. Dobrze byłoby, gdyby taką interpretację nam przekazano.</u>
          <u xml:id="u-146.1" who="#HenrykSiedlecki">Niezależnie od przebiegu dyskusji zgłoszę w II czytaniu wniosek o zapisanie „gospodarstwa rolnego”. Jeśli nie zostanie on przyjęty, to wówczas musi obowiązywać propozycja ministra Pilarczyka. W innym przypadku przepis o powiększaniu gospodarstw rodzinnych będzie martwy. Jak pamiętamy z dyskusji istnieją duże obawy, czy ten przepis będzie prawidłowo realizowany.</u>
          <u xml:id="u-146.2" who="#HenrykSiedlecki">Propozycja zgłoszona przez ministra Pilarczyka wymusza wręcz prawidłowe działania Agencji i samorządu gminnego w czasie organizowania przetargów ograniczonych. Rada gminy określi warunki przetargu w porozumieniu z Agencją.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-147">
          <u xml:id="u-147.0" who="#JanSzczepaniak">Przyjęcie tego zapisu oznacza, że będzie tyle rodzajów gospodarstw rodzinnych ile jest gmin. Rolnikom na tej definicji nie zależy, ponieważ całkiem inaczej traktują oni to pojęcie. Tymczasem my wyimaginowaliśmy sobie gospodarstwo rodzinnego i nie potrafimy go zdefiniować. Projekt ustawy o gospodarstwie rodzinnym nadal znajduje się w komisjach, a eksperci nie są zgodni w tej kwestii. Dlatego nie mam żadnych szans i powinniśmy pozostać przy gospodarstwie rolnym, którego definicja nie budzi żadnej wątpliwości.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-148">
          <u xml:id="u-148.0" who="#AdamTański">Nie ma jednoznacznej definicji gospodarstwa rodzinnego, którą można zastosować, aby wypełnić dyspozycje ustawy, w brzmieniu zmienionym przez podkomisję. Przypominam, że mamy zorganizować ograniczone przetargi dla gospodarstw rodzinnych. Dlatego musi istnieć ostre kryterium wyznaczania podmiotów dopuszczonych do przetargu. Wprawdzie do tej pory ustawa zobowiązywała nas do powiększania i tworzenia nowych gospodarstw rodzinnych, ale zapis ten był trochę inaczej sformułowany i na jego mocy wszystkie gospodarstwa indywidualne były gospodarstwami rodzinnymi.</u>
          <u xml:id="u-148.1" who="#AdamTański">Nie zmuszało nas to do różnicowania gospodarstw, jednak teraz muszą być ustalone normy, skoro w przetargach mogą wziąć udział tylko gospodarstwa rodzinne. Dlatego konieczne jest przyjęcie propozycji ministra Pilarczyka lub innego zapisu, uściślającego pojęcie gospodarstwa rodzinnego, jeśli ustawa ma być realizowana.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-149">
          <u xml:id="u-149.0" who="#JanSzczepaniak">Chyba musimy tylko dla tej ustawy określić definicję gospodarstwa rodzinnego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-150">
          <u xml:id="u-150.0" who="#StanisławPawlak">Moje stanowisko jest przeciwne propozycji ministra Pilarczyka. Zobowiązywanie gmin do określania w drodze uchwały kryteriów gospodarstwa rodzinnego jest nieporozumieniem, ponieważ w kraju istnieje 2,5 tys. gmin. Sprawy rolnictwa nie są zadaniem własnym gminy i dlatego nie mogą one określać kryteriów.</u>
          <u xml:id="u-150.1" who="#StanisławPawlak">Gminy jako niezależny samorząd nie możemy łączyć z polityką, a zwłaszcza polityką rolną. Wywołałoby to wiele nacisków na radnych, którzy mieliby duże trudności przy określeniu tak prostej sprawy. Dlatego na poczet tej ustawy powinniśmy zdefiniować gospodarstwo rodzinne. Taką próbę podjęliśmy w trakcie prac nad zmianą 9, jednak w głosowaniu wszystkie projekty zostały odrzucone. W związku z tym mamy dwa wyjścia, albo powracamy do tego problemu i definiujemy gospodarstwo rodzinne, albo kierujemy projekt ustawy do II czytania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-151">
          <u xml:id="u-151.0" who="#JanuszMaksymiuk">Proponuję, abyśmy przyjęli projekt ustawy. Minister rolnictwa i gospodarki żywnościowej w drodze poprawki powinien przygotować przepis przejściowy w tej sprawie. Nie może istnieć podział na gminy, ponieważ istnieją przypadki, kiedy małe gospodarstwa są położone na terenie kilku gmin. Dlatego dla potrzeb tej ustawy trzeba określić definicję gospodarstwa rodzinnego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-152">
          <u xml:id="u-152.0" who="#HenrykSiedlecki">Uważam, że powrócimy do kwestii gospodarstwa rolnego. W mojej gminie przeciętna wielkość gospodarstwa wynosi 35 ha, a jak znam życie, to w przepisie wielkość będzie ograniczona do 20 ha.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-153">
          <u xml:id="u-153.0" who="#JanuszMaksymiuk">Tym problemem będziemy się martwili później. Jeśli poprawka będzie zła to ją odrzucimy. Teraz jednak proponuję, abyśmy przyjęli projekt ustawy, aby nadać jej dalszy bieg.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-154">
          <u xml:id="u-154.0" who="#JanSzczepaniak">Czy ktoś z posłów ma przygotowaną definicję gospodarstwa rodzinnego dla potrzeb tej ustawy? Nie widzę. W ten sposób pozostawiamy obecne brzmienie przepisów.</u>
          <u xml:id="u-154.1" who="#JanSzczepaniak">Przechodzimy do przepisów przejściowych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-155">
          <u xml:id="u-155.0" who="#StanisławKopeć">Zgłaszam wniosek o dodanie artykułu w brzmieniu: „W ocenie dopuszczalności wypowiedzenia umowy dzierżawy z przyczyn określonych w art. 39 ust. 4 pkt 2 uwzględnia się również powierzchnię nieruchomości wyłączoną już z dzierżawy zgodnie z umową przed wejściem w życie ustawy”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-156">
          <u xml:id="u-156.0" who="#HenrykSiedlecki">Sądzę, że ten przepis można zgłosić w trakcie II czytania, ponieważ na ten temat prowadziliśmy już kilkugodzinną dyskusję. Dlatego składam wniosek o nie poruszanie tej sprawy, ponieważ projekt ustawy nie wyjdzie poza Komisję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-157">
          <u xml:id="u-157.0" who="#JerzyMarczak">Propozycja posła Kopcia ma charakter porządkowy. Chodzi w niej o to, aby określić od kiedy stosuje się przepis o możliwości wyłączenia gruntów z dzierżawy, czy od daty wejścia w życie ustawy, czy też liczą się także wcześniejsze wypowiedzenia. Uważam, że powinna być zachowana ciągłość umów dzierżawy, a zatem jeżeli z tego powodu wyłączono komuś grunty przed wejściem w życie ustawy, to już po wejściu w życie ustawy, Agencja nie będzie mogła dokonać wypowiedzenia. Trzeba pamiętać o tym, że klauzule dotyczące wyłączenia z przedmiotu dzierżawy są zawarte w umowach z Agencją.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-158">
          <u xml:id="u-158.0" who="#HenrykSiedlecki">Nie jest to przepis porządkowy, ale wniosek merytoryczny. Przypominam, że w ustawie jest mowa, że Agencja „może” i dlatego powinna ona uwzględniać ten przepis w swoim działaniu.</u>
          <u xml:id="u-158.1" who="#HenrykSiedlecki">Są gospodarstwa w granicach 3–4 tys. ha, które do tej pory wydzieliły 200 ha i nic złego się nie stanie, jeżeli zgodnie z ustawą zostanie wyłączone 20%. Jestem przeciwny utrudnianiu życia dzierżawcom, ale Agencja powinna mieć prawo do wyłączania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-159">
          <u xml:id="u-159.0" who="#JanSzczepaniak">Kto jest za przyjęciem poprawki posła Kopcia o dodanie nowego artykułu?</u>
          <u xml:id="u-159.1" who="#JanSzczepaniak">W głosowaniu za wnioskiem opowiedziało się 6 posłów, 5 było przeciwnych, a 8 wstrzymało się od głosu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-160">
          <u xml:id="u-160.0" who="#RomualdAjchler">Po dyskusji stwierdziłem, że w trakcie II czytania zgłoszę 9 poprawek. Mówię o tym już teraz, abym na sali sejmowej nie spotkał się z zarzutem, że nie uczestniczyłem aktywnie w pracach Komisji.</u>
          <u xml:id="u-160.1" who="#RomualdAjchler">Poprawek nie zgłaszam teraz tylko dlatego, ponieważ wykonuję nasze ustalenie, że trzeba nadać dalszy tok temu projektowi.</u>
          <u xml:id="u-160.2" who="#RomualdAjchler">Musimy jeszcze rozstrzygnąć wiele spraw, które mają charakter ustrojowy. Poprawka posła Kopcia jest tego przykładem. W ustawie musi być przepis, który określi procedurę wycofywania 20% gruntów. Nie może to odbywać się na zasadzie, że zainteresowana osoba wskazuje grunty, które następnie odbiera się dzierżawcom.</u>
          <u xml:id="u-160.3" who="#RomualdAjchler">Zgadzam się z posłem Siedleckim odnośnie gospodarstw o powierzchni 4–5 tys. ha, jednak w ustawie zostało zapisane 300 ha i jeśli dzierżawcom zostaną wyłączone grunty, to pozostaną im tylko budynki.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-161">
          <u xml:id="u-161.0" who="#JanSzczepaniak">Przechodzimy do głosowania nad całością ustawy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-162">
          <u xml:id="u-162.0" who="#PrzedstawicielkaBiuraLegislacyjnegoKS">Zanim przejdziemy do głosowania chcę przedstawić brzmienie noweli do ustawy o jednostkach badawczo-rozwojowych, skoro w zmianie 4 przyjęliśmy ust. 2.</u>
          <u xml:id="u-162.1" who="#PrzedstawicielkaBiuraLegislacyjnegoKS">„1. Dotychczasową treść oznacza się jako ust. 1.</u>
          <u xml:id="u-162.2" who="#PrzedstawicielkaBiuraLegislacyjnegoKS">2. Dodaje się ust. 2 w brzmieniu „Przepisu ust. 1 nie stosuje się do użytkowania wie-czystego gruntów wchodzących w skład zasobów własności rolnej skarbu państwa. Jednostki badawczo-rozwojowe z tytułu użytkowania wieczystego tych gruntów ponoszą opłaty określone w przepisach o gospodarowaniu nieruchomościami rolnymi skarbu państwa”.</u>
          <u xml:id="u-162.3" who="#PrzedstawicielkaBiuraLegislacyjnegoKS">Musimy także zaznaczyć w jaki sposób będą dokonywane opłaty. „Obowiązek ponoszenia opłat rocznych w art. 17b ust. 2 ustawy, o której mowa w art. 1 powstaje od 1997 r.”. Data ta zależy od wejścia w życie ustawy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-163">
          <u xml:id="u-163.0" who="#JanSzczepaniak">Czy jest zgoda na przyjęcie tego przepisu? Sprzeciwu nie widzę.</u>
          <u xml:id="u-163.1" who="#JanSzczepaniak">Czy jest zgoda na przyjęcie całości ustawy? Sprzeciwu nie widzę.</u>
          <u xml:id="u-163.2" who="#JanSzczepaniak">Na posła sprawozdawcę zgłaszam kandydaturę posła Andryszaka. Czy są inne propozycje? Nie widzę.</u>
          <u xml:id="u-163.3" who="#JanSzczepaniak">Dziękuję za aktywne uczestniczenie w pracach nad ustawą posłom, ekspertom, przedstawicielom rządu, dzierżawców, związków zawodowych. Prace te toczą się już od 1,5 roku. Zdajemy sobie sprawę z tego, że ustawa nie jest doskonała, ale trzeba przy tym pamiętać, że prace rozpoczęły się od niewielkiej noweli dotyczącej prawa pierwokupu. W czasie prac posłowie zgłosili wiele poprawek dotyczących także innych kwestii.</u>
          <u xml:id="u-163.4" who="#JanSzczepaniak">Musimy pamiętać o tym, że w ustawie naruszyliśmy ochronę praw dzierżawcy i dlatego należy liczyć się z tym, że rząd nie zaopiniuje pozytywnie tej ustawy, która może zostać skierowana do Trybunału Konstytucyjnego. Przyjęcie takich przepisów wynikało ze świadomych decyzji Komisji.</u>
          <u xml:id="u-163.5" who="#JanSzczepaniak">Zamykam posiedzenie połączonych Komisji.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>