text_structure.xml
101 KB
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100
101
102
103
104
105
106
107
108
109
110
111
112
113
114
115
116
117
118
119
120
121
122
123
124
125
126
127
128
129
130
131
132
133
134
135
136
137
138
139
140
141
142
143
144
145
146
147
148
149
150
151
152
153
154
155
156
157
158
159
160
161
162
163
164
165
166
167
168
169
170
171
172
173
174
175
176
177
178
179
180
181
182
183
184
185
186
187
188
189
190
191
192
193
194
195
196
197
198
199
200
201
202
203
204
205
206
207
208
209
210
211
212
213
214
215
216
217
218
219
220
221
222
223
224
225
226
227
228
229
230
231
232
233
234
235
236
237
238
239
240
241
242
243
244
245
246
247
248
249
250
251
252
253
254
255
256
257
258
259
260
261
262
263
264
265
266
267
268
269
270
271
272
273
274
275
276
277
278
279
280
281
282
283
284
285
286
287
288
289
290
291
292
293
294
295
296
297
298
299
300
301
302
303
304
305
306
307
308
309
310
311
312
313
314
315
316
317
318
319
320
321
322
323
324
325
326
327
328
329
330
331
332
333
334
335
336
337
338
339
340
341
342
343
344
345
346
347
348
349
350
351
352
353
354
355
356
357
358
359
360
361
362
363
364
365
366
367
368
369
370
371
372
373
374
375
376
377
378
379
380
381
382
383
384
385
386
387
388
389
390
391
392
393
394
395
396
397
398
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
<xi:include href="PPC_header.xml" />
<TEI>
<xi:include href="header.xml" />
<text>
<body>
<div xml:id="div-1">
<u xml:id="u-1.0" who="#StanisławKalemba">Rozpoczynamy posiedzenie Komisji Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej, witam państwa oraz zaproszonych gości, otwieram obrady.</u>
<u xml:id="u-1.1" who="#StanisławKalemba">Zgodnie z informacją porządek dzienny przewiduje rozpatrzenie projektu opinii do rządowego projektu ustawy o zmianie ustaw o podatku rolnym, o lasach oraz o podatkach i opłatach lokalnych (druk nr 1244) oraz sprawy rożne.</u>
<u xml:id="u-1.2" who="#StanisławKalemba">Jeśli państwo nie mają zastrzeżeń ani innych propozycji uważam, że porządek dzienny został przyjęty.</u>
<u xml:id="u-1.3" who="#StanisławKalemba">Zgodnie z ustaleniami jakie padły na poprzednim posiedzeniu Komisji, został powołany 4-osobowy zespół, którego przewodniczącym został pan poseł K. Iwaniec. Zadaniem zespołu było wypracowanie opinii Komisji. Dyskusja nad merytorycznymi problemami zawartymi w projekcie ustawy była trudna i burzliwa. Zespół wywiązał się jednak z zadania i przygotował sprawozdanie w postaci wspomnianej opinii, o której przedstawienie poproszę pana posła K. Iwańca.</u>
<u xml:id="u-1.4" who="#StanisławKalemba">Mam nadzieję, że pan poseł przedstawi nam również omówienie wniosków, które wpłynęły do zespołu oraz w jaki sposób zespół pracował nad projektem ustawy, abyśmy wiedzieli więcej, jeśli chodzi o meritum zagadnień, które on obejmuje.</u>
</div>
<div xml:id="div-2">
<u xml:id="u-2.0" who="#KazimierzIwaniec">Zespół pracował w składzie wybranym przez Komisję Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej, a obecność na jego posiedzeniach była w 90%, przy czym nieobecność pana posła S. Pawlaka usprawiedliwiliśmy ze względu na to, że w swoim okręgu wyborczym miał naprawdę ważne i pilne sprawy do załatwienia.</u>
<u xml:id="u-2.1" who="#KazimierzIwaniec">Zespół zapoznał się również ze stenogramem z dyskusji, jaka toczyła się na posiedzeniu Komisji Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej oraz płynącymi z niej wnioskami, jak również ze stenogramem z posiedzenia Sejmu, podczas którego odbyło się pierwsze czytanie projektu tej ustawy. Uważamy, że ten projekt, a jest to projekt rządowy, krzywdzi rolników i wszystkie te uwagi zawarliśmy w projekcie opinii, który teraz państwu przedstawię.</u>
<u xml:id="u-2.2" who="#KazimierzIwaniec">„Komisja Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej po rozpatrzeniu projektu ustawy na posiedzeniu w dniu 7 listopada 1995 r. zgłasza następujące wnioski:</u>
<u xml:id="u-2.3" who="#KazimierzIwaniec">1) w art. 5 ust. 1 pkt 3 po wyrazie „obrotu” dodaje się wyraz „kwalifikowanym”, a wyrazy „i sadzeniakami” skreśla się,</u>
<u xml:id="u-2.4" who="#KazimierzIwaniec">2) w art. 5 ust. 1 pkt 6 po lit. b) proponuje się lit. b1 w następującym brzmieniu: „b1 będących użytkami rolnymi nie wchodzącymi w skład gospodarstw rolnych, w rozumieniu przepisów ustawy o podatku rolnym, stanowiącymi własność osób fizycznych pobierających świadczenia emerytalne lub rentowe z tytułu ubezpieczenia społecznego rolników i wykorzystywanych na cele rolnicze - 0,50 zł od 1 ara powierzchni”,</u>
<u xml:id="u-2.5" who="#KazimierzIwaniec">3) w art. 5 ust. 1 pkt 6 lit. b) w celu ujednolicenia jednostek miar skreśla się wyrazy „od każdych rozpoczętych 100 m2” wprowadzając w to miejsce wyrazy „od 1 ara powierzchni”,</u>
<u xml:id="u-2.6" who="#KazimierzIwaniec">4) w art. 7 ust. 1 pkt 7 otrzymuje następujące brzmienie:</u>
<u xml:id="u-2.7" who="#KazimierzIwaniec">„7) budynki gospodarcze lub ich części związane z działalnością leśną, zajęte na prowadzenie działów specjalnych produkcji rolnej oraz w gospodarstwach rolnych, w rozumieniu przepisów o podatku rolnym, budynki gospodarcze lub ich części, z wyjątkiem zajętych na prowadzenie innej działalności gospodarczej niż rolnicza, stanowiące własność osób fizycznych pobierających świadczenia emerytalne lub rentowe z tytułu ubezpieczenia społecznego rolników”.</u>
<u xml:id="u-2.8" who="#KazimierzIwaniec">Komisja Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej nie wnosi zastrzeżeń do pozostałych zapisów rządowego projektu ustawy o zmianie ustawy o podatku rolnym, o lasach oraz o podatkach i opłatach lokalnych (druk nr 1244).</u>
<u xml:id="u-2.9" who="#KazimierzIwaniec">Jak już powiedziałem uważaliśmy, że ten projekt ustawy krzywdzi rolników, zwłaszcza tych, którzy przechodzą na renty lub emerytury, przekazując ziemię na skarb państwa czy też w użytkowanie innym.</u>
<u xml:id="u-2.10" who="#KazimierzIwaniec">Jeśli chodzi o art. 5 na str. 14, którzy brzmi: „Art. 5,</u>
<u xml:id="u-2.11" who="#KazimierzIwaniec">1. Rada gminy określa wysokość stawek podatku od nieruchomości z tym, że podatek ten nie może przekroczyć rocznie:</u>
<u xml:id="u-2.12" who="#KazimierzIwaniec">1) od budynków mieszkalnych lub ich części - 0,22 zł od 1 m2 powierzchni użytkowej,</u>
<u xml:id="u-2.13" who="#KazimierzIwaniec">2) od budynków lub ich części związanych z działalnością gospodarczą inną niż rolnicza lub leśna, z wyjątkiem budynków lub ich części przydzielonych na potrzeby bytowe, osób zajmujących lokale mieszkalne oraz od części budynków mieszkalnych zajętych na prowadzenie działalności gospodarczej - 7,96 zł od 1 m2 powierzchni użytkowej,</u>
<u xml:id="u-2.14" who="#KazimierzIwaniec">3) od budynków lub ich części zajętych na prowadzenie działalności gospodarczej w zakresie obrotu materiałem siewnym i sadzeniakami - 4 zł od 1 m2 powierzchni użytkowej itd.”</u>
<u xml:id="u-2.15" who="#KazimierzIwaniec">Tu proponujemy zmianę. Skreślamy wyrazy „i sadzeniakami”, a po wyrazie „obrotu” proponujemy dodać wyraz „kwalifikowanym”, bo wiadomo, że chodzi nam o postęp biologiczny w produkcji roślinnej. Oczywiście wyrazy „i sadzeniakami” skreśliliśmy, dlatego że jeśli chodzi o kwalifikowany materiał siewny zaliczają się do niego również ziemniaki.</u>
<u xml:id="u-2.16" who="#KazimierzIwaniec">Poprawka druga dotyczy również art. 5 ust. 1 pkt 6 lit. b), która brzmi: „Art. 5 ust. 1 pkt 6 lit. b) wchodzących w skład nieruchomości, które w rozumieniu obowiązujących w 1995 r. przepisów ustawy o podatku rolnym stanowiły gospodarstwa rolne - 0,50 zł od każdych rozpoczętych 100 m2”,</u>
<u xml:id="u-2.17" who="#KazimierzIwaniec">Po lit. b) proponujemy dodać lit. b1) w następującym brzmieniu:</u>
<u xml:id="u-2.18" who="#KazimierzIwaniec">„b1) będących użytkami rolnymi nie wchodzącymi w skład gospodarstw rolnych, w rozumieniu przepisów ustawy o podatku rolnym, stanowiącymi własność osób fizycznych pobierających świadczenia emerytalne lub rentowe z tytułu ubezpieczenia społecznego rolników i wykorzystywanych na cele rolnicze - 0,50 zł od 1 ara powierzchni”.</u>
<u xml:id="u-2.19" who="#KazimierzIwaniec">Tu chodzi o to, żeby ci rolnicy, którzy otrzymali świadczenia emerytalne czy rentowe, a którzy do tej pory płacili podatek rolny, żeby z tego tytułu nie płacili podatku od nieruchomości, który jest wielokrotnie wyższy. Cały zespół uznał, że taka poprawka jest zasadna. Literę b) natomiast pozostawiamy w dotychczasowym, przytoczonym brzmieniu.</u>
<u xml:id="u-2.20" who="#KazimierzIwaniec">Poprawka trzecia dotyczy również art. 5 ust. 1 pkt 6 lit. b) i ma na celu ujednolicenie nazewnictwa. Raz bowiem mówi się o metrach kwadratowych, a innym razem o arach. My proponujemy stosować jedną miarę i uznaliśmy, że powinna to być używana tu jednostka - ar. Dlatego proponujemy, aby w art. 5 ust. 1 w pkt. 6 lit. b) brzmiała: „w celu ujednolicenia jednostek miar skreśla się wyrazy „od każdych rozpoczętych 100 m2” wprowadzając w to miejsce wyrazy „od 1 ara powierzchni”.</u>
<u xml:id="u-2.21" who="#KazimierzIwaniec">Poprawka 4 dotyczy art. 7 ust. 1 pkt 7, który brzmi:</u>
<u xml:id="u-2.22" who="#KazimierzIwaniec">„7) budynki gospodarcze lub ich części związane z działalnością leśną, zajęte na prowadzenie działów specjalnych produkcji rolnej oraz w gospodarstwach rolnych, w rozumieniu przepisów o podatku rolnym, budynki gospodarcze lub ich części związane z działalnością, a w latach 1996 i 1997 także budynki gospodarcze lub ich części, z wyjątkiem zajętych na prowadzenie innej działalności gospodarczej niż rolnicza, stanowiące części składowe nieruchomości, o których mowa w art. 5 ust. 1 pkt 6 lit. b)”.</u>
<u xml:id="u-2.23" who="#KazimierzIwaniec">Otóż artykuł ten, w naszej poprawce, otrzymuje brzmienie:</u>
<u xml:id="u-2.24" who="#KazimierzIwaniec">„7) budynki gospodarcze lub ich części związane z działalnością leśną, zajęte na prowadzenie lub ich części związane z działalnością leśną, zajęte na prowadzenie działów specjalnych produkcji rolnej oraz w gospodarstwach rolnych, w rozumieniu przepisów o podatku rolnym, budynki gospodarcze lub ich części związane z działalnością rolniczą, a także budynki gospodarcze lub ich części, z wyjątkiem zajętych na prowadzenie innej działalności gospodarczej niż rolnicza, stanowiące własność osób fizycznych pobierających świadczenia emerytalne lub rentowe z tytułu ubezpieczenia społecznego rolników”.</u>
<u xml:id="u-2.25" who="#KazimierzIwaniec">Postanowiliśmy w ogóle wykreślić z propozycji rządowej wyrazy „w latach 1996 i 1997”. Zmieniamy także końcówkę tego artykułu, a więc prościej było wykreślić go w całości i nadać mu nowe brzmienie. Jest to w sumie ta sama poprawka, co w art. 5, ponieważ chodzi tu właśnie o budynki.</u>
<u xml:id="u-2.26" who="#KazimierzIwaniec">Bardzo często zdarza się, że rolnik przechodząc na rentę lub emeryturę zachowuje sobie nadal budynki gospodarcze i mieszkanie. Do tej pory płacił za to normalny podatek jako rolnik. Po przejściu na emeryturę lub rentę musiałby, gdyby zachować zapis rządowy, płacić podatek od nieruchomości, który jest wielokrotnie wyższy.</u>
<u xml:id="u-2.27" who="#KazimierzIwaniec">Dokonaliśmy poprawki, aby te koszty zmniejszyć. Wychodzimy bowiem z założenia, że i tak rolnikowi, w momencie przejścia na rentę czy emeryturę, pogarszają się warunki. Budynki często zresztą są byle jakie a podatek wielokrotnie, co najmniej 4-krotnie, zwiększyłby się. Oczywiście, jeżeli nie prowadzi on nadal działalności gospodarczej.</u>
<u xml:id="u-2.28" who="#KazimierzIwaniec">Dyskutowaliśmy nad problemem opłat za środki transportu. Doszliśmy do wniosku, że w zasadzie ten projekt ustawy nie przewiduje zarządzeń wykonawczych. Zarządzenia wykonawcze będzie wydawał wójt gminy czy burmistrz. Jest tam mowa o opłatach maksymalnych, natomiast z tych maksymalnych można schodzić w dół.</u>
<u xml:id="u-2.29" who="#KazimierzIwaniec">Nie zajmowaliśmy się tymi sprawami, ponieważ doszliśmy do wniosku, że sprawa opłat za środki transportowe rolnicze bardziej leży w kompetencji Komisji Samorządu Terytorialnego oraz Komisji Polityki Gospodarczej, Budżetu i Finansów jako, że ma to wpływ na źródła dochodu budżetów gmin.</u>
<u xml:id="u-2.30" who="#KazimierzIwaniec">Jeśli Komisja będzie uważała, że tymi sprawami powinniśmy się zająć, to nie widzę żadnych przeszkód, aby to zrobić.</u>
<u xml:id="u-2.31" who="#KazimierzIwaniec">Jeszcze jedna sprawa - do pana posła R. Ajchlera. W czasie pierwszego czytania, pan poseł R. Ajchler, poruszył następujące sprawy. Podam kilka przykładów, co do których mam wątpliwości.</u>
<u xml:id="u-2.32" who="#KazimierzIwaniec">Otóż mówił pan tak: „Nie zgadzam się z propozycjami zawartymi w art. 6 ust. 8 pkt 3 ustawy o podatku rolnym, który zobowiązuje osoby prawne i inne podmioty gospodarcze do płatności podatku rolnego co miesiąc. Uważam, że tak samo osoby prawne powinny płacić podatek, tak jak robią to rolnicy czyli w odpowiednich ratach”. Czy pan poseł R. Ajchler mógłby tę sprawę bliżej wyjaśnić?</u>
<u xml:id="u-2.33" who="#KazimierzIwaniec">Poddaję pod dyskusję sprawy opłat podatkowych za środki transportu rolniczego. Są tu podane stawki maksymalne i nie ukrywam, że te stawki maksymalne są dosyć wysokie, jeśli chodzi poszczególne środki transportu. Nie wiem, czy minister finansów będzie brał pod uwagę stawki maksymalne, jeśli chodzi o budżet gminy. Bo jeśli tak, to zmienia to postać rzeczy, ponieważ gminy nie zaczną schodzić z tych stawek maksymalnych, jeśli miałoby to zmienić, tzn. zmniejszyć ich budżet.</u>
<u xml:id="u-2.34" who="#KazimierzIwaniec">Druga sprawa - chodzi o jeziora i stawy oraz ich opodatkowanie. Doszliśmy do wniosku, że naprawdę podatek w wysokości 10 zł od 1 ha powierzchni jeziora, co daje od 10 ha - 100 zł nie jest opłatą wygórowaną. Ludzie za dzierżawę płacą o wiele wyższe stawki. Nie należy więc robić z tego problemu.</u>
</div>
<div xml:id="div-3">
<u xml:id="u-3.0" who="#StanisławKalemba">Przystępujemy do dyskusji. Sądzę, że w międzyczasie zjawi się pan poseł R. Ajchler i odpowie panu posłowi K. Iwańcowi na zadane pytanie.</u>
</div>
<div xml:id="div-4">
<u xml:id="u-4.0" who="#MariaZajączkowska">Kilka słów o opłatach od środków transportu. Zgodziłabym się ze stanowiskiem zespołu oraz z tym, co mówił jego przewodniczący pan poseł K. Iwaniec, pod jednym wszakże warunkiem, a mianowicie, że stosowanie przez gminy obniżonych opłat od transportu nie będzie traktowane przez ministra finansów jako obniżenie dochodów gminy i tym samym nie będzie wpływało na subwencje i dotacje z budżetu, które gmina dostaje. Wówczas takie stanowisko może być przez nas przyjęte.</u>
</div>
<div xml:id="div-5">
<u xml:id="u-5.0" who="#StanisławKalemba">Dziękuję pani poseł M. Zajączkowskiej. Jest to ważna uwaga, dlatego prosiłbym o propozycję zapisu do naszego stanowiska, które później przegłosujemy.</u>
</div>
<div xml:id="div-6">
<u xml:id="u-6.0" who="#StanisławPawlak">Przepraszam, że nie mogłem być wczoraj. Miałem kontrolę w urzędzie, którym kieruję. Przedstawiłem jednak swoje uwagi na piśmie i sądzę, że niektóre z nich będę musiał jeszcze przypomnieć, ponieważ prawdopodobnie i tak byłbym przegłosowany, na posiedzeniu podkomisji.</u>
<u xml:id="u-6.1" who="#StanisławPawlak">Zacznę od pierwszej sprawy - podatek z działek, które nie stanowią gospodarstwa rolnego. Bardzo dobrze, że w projekcie opinii mamy powiedziane, że jest to 50 gr od 1 ara. Ale jeśli przeliczymy to, okaże się, że znowu doprowadziliśmy do tego, że ten podatek z tej samej powierzchni będzie niższy od nierolnika, nie będącego płatnikiem podatku rolnego niż od rolnika.</u>
<u xml:id="u-6.2" who="#StanisławPawlak">Rolnik obecnie płaci 600 zł z ha dlatego proponuję, aby „0,50” zamienić na „0,60”. Wówczas 1 ar byłby obciążony takim podatkiem. Będzie więc wynosił tyle samo, co podatek od 1 ara działki nierolniczej.</u>
<u xml:id="u-6.3" who="#StanisławPawlak">Druga moja uwaga dotyczy spraw związanych z pojazdami, a więc podatku od środków transportu. Otóż myślę, że Ministerstwo Finansów nie udzieli innej informacji, jak tylko tej, która wynika ze sprawozdania Komisji, które przedkłada pod obrady Sejmu na druku nr 1336 - zmiany ustawy o finansowaniu gmin.</u>
<u xml:id="u-6.4" who="#StanisławPawlak">W tej właśnie ustawie jest zapisane, że gminy będą musiały dokonywać zwrotu czyli inaczej mówiąc nie będą mogły pobrać należnej sumy, jeżeli obniżą swoim obywatelom podatek od środków transportu. I w tych 5 grupach pojazdów, które mamy wymienione w art. 10 w ust. 1, stawki są bardzo wysokie. Jeżeli gmina obniży ten podatek, bo jest przecież niemożliwa, aby ciągnik rolniczy był obciążony podatkiem rządu 10 mln starych zł, a w niektórych gminach maksymalnie do 1 mln zł, to będzie to miało negatywny wpływ na subwencje.</u>
<u xml:id="u-6.5" who="#StanisławPawlak">Z tych właśnie względów proponuję, żeby w art. 10 ust. 1, który brzmi:</u>
<u xml:id="u-6.6" who="#StanisławPawlak">„1, Rada gminy określa wysokość stawek podatku od środków transportowych, z tym że roczna stawka podatku od jednego środka transportowego nie może przekroczyć:</u>
<u xml:id="u-6.7" who="#StanisławPawlak">1) od motoroweru - 21,40 zł,</u>
<u xml:id="u-6.8" who="#StanisławPawlak">2) od motocykla - 152,40 zł,</u>
<u xml:id="u-6.9" who="#StanisławPawlak">3) od samochodów osobowych - 917,70 zł,</u>
<u xml:id="u-6.10" who="#StanisławPawlak">4) od samochodów ciężarowych o ładowności samochodu powyżej 12 t - 1500,00 zł,</u>
<u xml:id="u-6.11" who="#StanisławPawlak">5) od pozostałych - 1070,65 zł.</u>
<u xml:id="u-6.12" who="#StanisławPawlak">2. Przy określaniu stawek, o których mowa w ust. 1, rada gminy uwzględnia rodzaj środka, pojemność skokową silnika lub moc silnika, ładowność, masę całkowitą, a także może uwzględniać wiek albo wartość środka transportowego” dodatkowy „pkt 6 ciągniki i przyczepy rolnicze”.</u>
<u xml:id="u-6.13" who="#StanisławPawlak">Z tej pozostałej grupy więc zapisanej obecnie w pkt. 5 wyłączyć dodając pkt 6 - ciągniki i przyczepy rolnicze. Wtedy nie narażamy gminy na utratę subwencji, bo w ten sposób, jak obecnie skonstruowany zapis spowoduje to, że gmina nie otrzyma w ogóle subwencji, jeśli zastosuje realność tych podatków. Bardzo prosiłbym o rozpatrzenie tej propozycji jeszcze raz.</u>
<u xml:id="u-6.14" who="#StanisławPawlak">Pracuję także w podkomisji, która opiniuje różne propozycje i przygotowuje projekt tych zmian. Na pierwszym posiedzeniu rozpatrzyliśmy już parę zapisów. Wątpliwości wzbudziło zwalnianie czy też zawieszanie podatku dla gruntów odłogujących.</u>
<u xml:id="u-6.15" who="#StanisławPawlak">Chciałbym, abyśmy jako Komisja a także naszej podkomisji pomogli, ponieważ w projekcie ustawy jest, że do 20%, ale nie więcej niż 10 ha, natomiast w podkomisji zostało już przegłosowane, że 20% i to bez żadnych ograniczeń.</u>
<u xml:id="u-6.16" who="#StanisławPawlak">Prosiłbym o wypowiedź, czy rzeczywiście zgadzamy się na to, żeby grunty, które są przeznaczone do odłogowania były zwalniane z podatku rolnego do 20% ogólnej powierzchni, czy np. 500 ha i w tym do 20%, czy też należy utrzymać ten zapis rządowy, który mówi, że nie więcej niż 10 ha można zwolnić z podatku. Można rozpatrzyć czy powinno to być do 15, lecz do 30 ha, jednak nie określenie liczby hektarów, moim zdaniem, spowoduje że wyłączy się duże powierzchnie.</u>
<u xml:id="u-6.17" who="#StanisławPawlak">Mam też pytanie do pana ministra W. Modzelewskiego. Czy zwolnienia ustawowe gmin z podatku będą mogły być refundowane? Myślę tu o takich zwolnieniach jak właśnie 20% tej powierzchni, czy ulga żołnierska, czy też ulga związana z zakupem ziemi.</u>
</div>
<div xml:id="div-7">
<u xml:id="u-7.0" who="#HenrykSiedlecki">Cały czas słyszę, że jest to niewielka i dobra nowelizacja. W związku z tym mam pytanie do pana ministra Modzelewskiego. Uważam bowiem, że ten skok, jeśli chodzi o opłaty za środki transportu, jest ogromny. Czy Ministerstwo Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej robiło jakiś rachunek, jak to się ma do przewidywanego dochodu gmin?</u>
<u xml:id="u-7.1" who="#HenrykSiedlecki">Jeśli bowiem można obniżyć podatek to rozumiem, że ktoś analizował także skutki tego obniżenia i w jakim zakresie będzie można je obniżyć. Ponieważ zaproponowane tu stawki, a szczególnie te w pkt. 5, które mówią o sumie ponad 10 mln starych zł, to przyznam się szczerze, że są dla mnie czystą abstrakcją.</u>
<u xml:id="u-7.2" who="#HenrykSiedlecki">Chciałbym zapytać, jakie jest założenie resortu finansów w tej sprawie? Podaje się stawkę maksymalną 10 mln zł a wiadomo, że gminy będą ustalać 1 mln zł, 1,5 mln starych zł. Jak to się ma do planowanych czy rozliczanych, czy przewidywanych dochodów gmin na bazie tych zapisów?</u>
</div>
<div xml:id="div-8">
<u xml:id="u-8.0" who="#RomualdAjchler">Tak jak powiedział pan poseł S. Pawlak, podkomisja pracuje nad projektem oczekując na opinię Komisji Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej. Ze zdziwieniem, ale przyjąłem do wiadomości, że w opinii pominięto art. 6 pkt 6, który różnicuje podmioty gospodarcze pracujące w rolnictwie. Między innymi chodzi o wprowadzenie jednolitego naliczania podatku, który proponuję, aby Komisja w swojej opinii uwzględniła, iż wszystkie podmioty gospodarcze pracujące w rolnictwie miały podatek naliczany z urzędu, tzn. żeby gminy naliczały ten podatek.</u>
<u xml:id="u-8.1" who="#RomualdAjchler">Podkomisja przyjęła w tej sprawie pewne propozycje i chodzi jedynie o potwierdzenie, że jest to również opinia Komisji Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej, że należy uwzględnić ten temat, aby również te jednostki, które mają obowiązek płacenia podatku, myślę tu o osobach prawnych, płaciły podatek co miesiąc. W ustawie mówi się bowiem o tym, aby płaciły podatek co miesiąc. Uważam, że wszystkie podmioty powinny płacić w jednakowym terminie.</u>
<u xml:id="u-8.2" who="#RomualdAjchler">Nie może być natomiast tak, że spółdzielczość czy jednostki państwowe będą płaciły 15 każdego miesiąca czyli, że podatek podzielony będzie na 12 rat. Uważam, że tak jak jest w stosunku do osób fizycznych, tak również osoby prawne powinny ten podatek w tym samym czasie płacić.</u>
<u xml:id="u-8.3" who="#RomualdAjchler">Temat następny, to sprawa rozpatrzenia podatku i opłat od jezior. Uważam, że ten podatek jest za duży. Jestem zdania, że należy te 10 zł wykreślić. A jeśli chodzi o środki rekompensujące, to w takim układzie podnieść raczej podatek od powierzchni pod stawami rybnymi czy też jeziorami pstrągowymi, gdyż produkcja w stosunku do jezior jest 30 razy wyższa, natomiast gdybyśmy przyjęli podatek w tej wysokości - 10 zł od 1 ha powierzchni - byłby on podatkiem najwyższym w gospodarce, biorąc pod uwagę w ogóle wszystkie podatki.</u>
<u xml:id="u-8.4" who="#RomualdAjchler">Jeśli chodzi o podatek od ciągników to uważam, że ciągnik rolniczy nie powinien być uznawany za pojazd transportowy i nie powinien być tak samo traktowany jak samochód. Ciągnik jest, moim zdaniem, maszyną rolniczą bardziej niż środkiem transportowym. Jedynie, jeśli jest zagregowany z przyczepą, może stanowić środek transportowy. I w ogóle nie widzę sensu, jeśli ciągnik jest przeznaczony do prac polowych, nie stanowi środka transportowego, nie powinien w ogóle być obciążany podatkiem od środków transportowych. To po prostu nieporozumienie.</u>
</div>
<div xml:id="div-9">
<u xml:id="u-9.0" who="#MarekSawicki">W świetle propozycji przegłosowania uważam, że tę opinię trzeba jeszcze raz przepracować w podkomisji i drugi raz do nie podejść. Kilka spraw bowiem budzi ogromne wątpliwości. Zacznę od sprawy związanej z uznaniem w rozumieniu ustawy o podatku gruntowym gospodarstwa, za które uznaje się gospodarstwo rolne powyżej 1 ha.</u>
<u xml:id="u-9.1" who="#MarekSawicki">Jeśli nie sprzeciwiamy się tamtym zapisom, a tylko wprowadzimy tu poprawkę mówiącą o tym, że opłata będzie wynosiła 0,5 zł od 1 ara powierzchni, a pozostawiamy zapis o gospodarstwie rolnym w rozumieniu przepisów o podatku gruntowym powyżej 1 ha przeliczeniowego, to będzie to podatek znacznie wyższy.</u>
<u xml:id="u-9.2" who="#MarekSawicki">W świetle przepisów, gospodarstwo rolne o powierzchni 4 ha klasy V, przestaje być gospodarstwem rolnym w rozumieniu przepisów o podatku gruntowym. Jest to bowiem 0,8 ha przeliczeniowego. Gospodarstwo takie dziś nie płaci podatku gruntowego, ale jeśli nie zmienimy tego zapisu, to będzie płaciło podatek od nieruchomości w stawce ok. 200 ha w skali roku.</u>
<u xml:id="u-9.3" who="#MarekSawicki">Druga sprawa dotyczy środków transportowych. Jestem wójtem i u mnie dotychczasowa stawka podatku od środków transportowych dla ciągników, zwłaszcza tych mniejszych, wynosi 150 tys. starych zł, a dla tych większych 300 tys. starych zł. Jeśli moja rada, zgodnie z propozycjami Ministerstwa Finansów, które kilkadziesiątkrotnie zwiększą górną stawkę podatku od środków transportu, zwiększy te opłaty również, to naprawdę trzeba się z gminy wynosić.</u>
<u xml:id="u-9.4" who="#MarekSawicki">Uważam, że powinniśmy się dobrze zastanowić nad tym, komu i po co potrzebna jest ta górna stawka podatku w takiej wysokości. Nie dajmy się oszukać, że nie ma to żadnego wpływu na subwencję i dochody gminy. W dochodach gmin ten podatek stanowi jedną z integralnych części tych dochodów i wszelkie pomniejszenia dochodów z tego tytułu dodawane jest do ogólnych dochodów gminy i wyliczane jako dochód na 1 mieszkańca.</u>
<u xml:id="u-9.5" who="#MarekSawicki">Nie uzyskane dochody też są liczone i znajdą się w wykazie dla Ministerstwa Finansów jako dochody. Nie ma więc karnego obcinania subwencji, lecz ta subwencja z racji wyższego dochodu niż wykonany, wyliczony statystycznie będzie od razu niższa. Dlatego ta opinia nie może być, moim zdaniem, przyjęta w tej postaci.</u>
</div>
<div xml:id="div-10">
<u xml:id="u-10.0" who="#AndrzejŚmietanko">Chciałbym nawiązać do propozycji, którą przedłożył pan poseł M. Sawicki. Otóż ja również nie widzę uzasadnienia, przy całym szacunku dla propozycji o stawce podatku od środków transportu i innych będzie decydować rada gminy. Jednak uchwalenie przez parlament takiej ustawy imputuje taką wolę. Jest to zwiększenie nie o 10 czy 20%, ale jest to zwiększenie o 20 do 50 razy stawki, która do tej pory obowiązywała.</u>
<u xml:id="u-10.1" who="#AndrzejŚmietanko">To w złym świetle stawia parlamentarzystę, który uczestniczy w sesji rady gminy. Radni przecież zapytają. Skoro pan jest przeciwny takiej skali podwyżek, po co pan dał takie przyzwolenie?</u>
<u xml:id="u-10.2" who="#AndrzejŚmietanko">Dla podkreślenia wagi takiej argumentacji dodam, że nie wszystkie środowiska rolnicze są zrzeszane w gminach typowo-rolniczych. Są także miasto - gminy. Miasto np. stanowi mniej niż 10 tys. mieszkańców i wtedy z ustawy o samorządach wynika, że reprezentacja środowiska miejskiego jest większa niż wiejskiego. Na 22 radnych jest 12–14 radnych z miasta, a 8 ze środowisk wiejskich. Wówczas taka rada ma dużo większe tendencje do podejmowania decyzji o stawkach wyższych, bo wtedy większe są dochody gminy.</u>
<u xml:id="u-10.3" who="#AndrzejŚmietanko">W takich przypadkach nie sprawdza się do końca argumentacja, że jeśli rada nie zechce, to takiego podatku nie przyjmie. Uważam, że windykacja tych podatków jest rażąco wysoka.</u>
<u xml:id="u-10.4" who="#AndrzejŚmietanko">Druga kwestia - chciałbym poprosić podkomisję o odpowiedź na mój wniosek, który złożyłem na poprzednim posiedzeniu Komisji. Wniosek dotyczył artykułu, w którym proponuje się naliczanie podatku raz w roku, aby powiązać to z wysokością cen minimalnych.</u>
<u xml:id="u-10.5" who="#AndrzejŚmietanko">Byłoby to dość ścisłe powiązanie interesów środowisk rolniczych, środowisk gminnych i Ministerstwa Finansów. Mam wrażenie bowiem, że do tej pory tak jest, że jak się negocjuje ze związkami zawodowymi cenę minimalną, to wówczas strona rządowa aktywnie działa, aby nie była ona za wysoka, bo nie da się jej wybronić. I wówczas ta cena minimalna, która gwarantuje z kolei dochody rolnikom, jest niższa.</u>
<u xml:id="u-10.6" who="#AndrzejŚmietanko">Natomiast dla potrzeb podatku przyjmujemy cenę rynkową i wtedy rolnik płaci wyżej. Byłoby to zatem takie sprzężenie zwrotne, że jeżeli rolnik straci na wysokości ceny minimalnej, to przynajmniej będzie mieć niższy wymiar podatku rolnego. Dlatego chciałbym prosić o rozważenie tego wniosku.</u>
</div>
<div xml:id="div-11">
<u xml:id="u-11.0" who="#JanuszMaćkowiak">Dla mnie ciągnik w ogóle nie jest środkiem transportu i uważam, że tylko ciągnik z przyczepą może być uznany za środek transportu. Sam ciągnik natomiast jest maszyną rolniczą i dziwię się, że w ogóle jest taka propozycja i tak wysoka podwyżka. Ministerstwo Finansów powinno zastanowić się nad wyłączeniem w ogóle ciągników ze środków transportu.</u>
<u xml:id="u-11.1" who="#JanuszMaćkowiak">To co powiedział pan poseł A. Śmietanko również jest prawdą. W wielu gminach miejsko-wiejskich radni miejscy będą ustalać podatki i rolnicy nie będą mieli wpływu na wysokość tych podatków.</u>
<u xml:id="u-11.2" who="#JanuszMaćkowiak">Jeszcze jedna kwestia, którą poruszył pan poseł S. Pawlak. Chodzi o podatek w wysokości 0,50 zł od ara, czyli 500 tys. zł z 1 ha. Byłbym za tym, aby tę stawkę zostawić w tej wysokości. Nie wszędzie podatek rolny wynosi 600 tys. zł od 1 ha, bo rady też różnie ustalają. Jedne zawyżają inne zaniżają. Uważam, że 30 arów w zupełności wystarczy i będzie to 500 tys. zł od 1 ha podatku.</u>
</div>
<div xml:id="div-12">
<u xml:id="u-12.0" who="#HenrykSiedlecki">Chciałbym powiedzieć parę słów odnośnie nowelizacji art. 1. Otóż w moim przekonaniu, gdy patrzę na te tabele dołączone do rozporządzenia ministra finansów, które mówi o stawkach dopuszczalnych w 1995 r., to wydaje mi się, że mamy do czynienia z propozycją wręcz skokowego drenażu podatkowego przeniesionego wprost, decyzyjnie przez Ministerstwo Finansów, rząd i parlament - na niższy szczebel samorządowy.</u>
<u xml:id="u-12.1" who="#HenrykSiedlecki">Skala wzrostu jest tak duża, iż należy przyjąć, że podatki wzrosną w sposób zasadniczy i uderzą w określoną grupę ludzi czy też społeczności. Wydaje mi się, że może dojść do paradoksu, iż za luksusowego mercedesa będzie płaciło się mniejszy podatek niż za rolniczą przyczepę.</u>
<u xml:id="u-12.2" who="#HenrykSiedlecki">Jestem rolnikiem i znam zachowania rolników. Oni dosyć skutecznie bronią się przed ciekawymi pomysłami, jakimi również w przeszłości, obdarzał ich rząd. Otóż twierdzę, że nawet przyjmując, iż rada gminy ustanowi wysoki podatek od pozostałych środków transportu, to wpływy do kasy gminy będą nie większe, a raczej mniejsze, natomiast więcej zarobi policja na mandatach, będzie też trochę więcej nieszczęść spowodowanych jazdą pojazdami nierejestrowanymi, a więc nie gwarantującymi ubezpieczenia.</u>
<u xml:id="u-12.3" who="#HenrykSiedlecki">Staram się zwrócić państwa uwagę na abstrakcję - 10 mln zł od pozostałych pojazdów, czyli od przyczep, ciągników itp. Jest to bardzo niebezpieczny zapis. Ustawa nie powinna stwarzać tego typu zagrożeń.</u>
</div>
<div xml:id="div-13">
<u xml:id="u-13.0" who="#MariaStolzman">Czy to jest reguła ze strony Ministerstwa Finansów, że jeżeli gmina w ramach swoich uprawnień obniży stawki podatkowe, z takich czy innych przyczyn, to wpłynie to na obniżenie subwencji. Czy jest to mechanizm stosowany w odniesieniu do wszystkich podatków?</u>
<u xml:id="u-13.1" who="#MariaStolzman">Prosiłabym pana ministra W. Modzelewskiego o bardzo wyraźne i jasne wyjaśnienie, bo różne interpretacje słyszę na ten temat w terenie i chciałbym mieć sprecyzowane stanowisko osoby kompetentnej.</u>
</div>
<div xml:id="div-14">
<u xml:id="u-14.0" who="#StanisławKalemba">Może ja podsumuję jakie zagadnienia zostały poruszone przez posłów i na jakie pytanie oczekujemy odpowiedzi pana ministra W. Modzelewskiego.</u>
<u xml:id="u-14.1" who="#StanisławKalemba">Na ile zmniejszone stawki podatku od środków transportowych będą miały wpływ na obniżenie subwencji? Sprawa podatku od nieruchomości jaki muszą zapłacić emeryci i renciści w chwili, gdy przestaną już być rolnikami.</u>
<u xml:id="u-14.2" who="#StanisławKalemba">Uważam też, że Komisja Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej nie może uniknąć takiego tematu jak podatek od środków transportowych, tzn. na ciągniki i przyczepy rolnicze w tym zapisie, który jest obecnie. Uważam, że Komisja nasza powinna się odnieść do tego zagadnienia.</u>
<u xml:id="u-14.3" who="#StanisławKalemba">Sprawa zwalniania od podatku rolnego z tytułu odłogowania gruntów, ograniczenie czy to w procentach, czy to w hektarach, to również jest kontrowersyjna sprawa.</u>
<u xml:id="u-14.4" who="#StanisławKalemba">Ponownie wraca też sprawa podatku od jezior i innych wód. Sprawa naliczania z urzędu przez wszystkie podmioty prowadzące produkcję rolną oraz okresowego zróżnicowania płatności podatku od gospodarstw indywidualnych i od spółdzielczości.</u>
<u xml:id="u-14.5" who="#StanisławKalemba">Pan poseł M. Sawicki podniósł problem płatności w zależności od gruntu o wysokim lub niskim wskaźniku bonitacji, sprawa 20- czy 50-krotnego wzrostu podatku od środków transportowych, co poruszył pan poseł A. Śmietanko.</u>
<u xml:id="u-14.6" who="#StanisławKalemba">Wiele spraw jest kontrowersyjnych. Sprawa naliczania podatku rolnego w przeliczeniu na żyto czy od ceny minimalnej. To są najważniejsze sprawy, które oczekują wyjaśnienia. Bardzo prosiłbym pana ministra Modzelewskiego o ustosunkowanie się do tych problemów.</u>
<u xml:id="u-14.7" who="#StanisławKalemba">Posłów bardzo proszę o formułowanie wniosków na piśmie i przekazanie ich do prezydium. Powinniśmy je przegłosować, bo nie bardzo mamy już czas, aby mogły być one ponownie rozpatrzone przez zespół. Musimy przygotować opinię Komisji Polityki Gospodarczej, Budżetu i Finansów.</u>
</div>
<div xml:id="div-15">
<u xml:id="u-15.0" who="#WitoldModzelewski">Może nie tyle w kolejności, ale w akcentach, które zostały poruszone w dyskusji państwa, postaram się odpowiedzieć na zadane pytania i powstałe wątpliwości.</u>
<u xml:id="u-15.1" who="#WitoldModzelewski">Sądzę, że kontrowersje wokół art. 10, w moim przekonaniu, są niezasadne. Chodzi o podatki od środków transportu. Są one tylko przeliczeniem tego, co jest w ustawie. Tu nie ma nic nowego. Dzisiejsza ustawa też określa te same kwoty. One są tylko nieco zwaloryzowane inflacyjnie, bo pamiętajmy, że ustawa jest stosunkowo stara, bo z 1991 r.</u>
<u xml:id="u-15.2" who="#WitoldModzelewski">Z punktu widzenia formalnego więc, te górne granice są dziś takie same. Zmienia się tylko, w moim przekonaniu, słusznie, podmiot, który określa stawkę. Dziś to minister finansów określa dla każdej gminy wysokość podatku, co uważamy za złe. Jednak samorządność gmin, a także decydowanie o obciążeniach podatkowych w granicach określonych przez ustawę. Dlatego nie mogę przyjąć argumentu, że jest to podwyżka 10-krotna stawki, bo ta górna granica, przy dzisiejszym stanie prawnym, jest taka sama jak zapisana w ustawie o podatkach i opłatach lokalnych.</u>
<u xml:id="u-15.3" who="#WitoldModzelewski">Jeżeli państwo uważacie, tak jak powiedział pan poseł, że gmina może ustalić podatek na 500 tys. starych zł, ale może też ustalić go na 10 mln starych zł, jednym słowem, jeśli państwo nie ufacie gminom, to jest to kwestia stosunku do gmin. Ufamy bowiem, że one rozsądnie wykorzystają swoje uprawnienia. Państwo obawiacie się, że zastosują coś nieprzewidywalnego.</u>
<u xml:id="u-15.4" who="#WitoldModzelewski">Chciałbym wyrazić swój pogląd, bo raczej wydaje mi się, że władzom gminy jest bliżej raczej do swoich wyborców. Nawet bariery psychologiczne w tym względzie są znacznie silniejsze niż w Ministerstwie Finansów. Zgódźmy się, że tak naprawdę jest.</u>
<u xml:id="u-15.5" who="#WitoldModzelewski">Dlatego też, jeżeli państwo uważacie, że np. dla ciągników należy, nie ufając gminom rolniczym, wprowadzić dodatkową pozycję, np. pkt 6, który określałby wysokość stawki maksymalnej dla ciągników, to oczywiście jest to możliwe. Będzie to jednak swoiste wotum nieufności wobec gmin. Wyrażenie obawy, że jak im się da te uprawnienia, to wykorzystają je na niekorzyść rolników ustanawiając podatek w wysokości 10 mln starych zł. Wybaczcie państwo, ale ja w to nie wierzę. Po prostu nie jestem w stanie w to uwierzyć, żeby znalazła się tego rodzaju gmina.</u>
<u xml:id="u-15.6" who="#WitoldModzelewski">Jeżeli państwo, z własnej perspektywy, macie inne doświadczenia, to muszę w to uwierzyć, ale panie pośle, czy w pana gminie ustanowiono kiedykolwiek podatek na ciągnik w wysokości 10 mln starych zł?</u>
<u xml:id="u-15.7" who="#WitoldModzelewski">W sensie formalnym jeszcze raz powiem, że stan prawny, co do górnych granic, nie zmienia się. Tak jest również w dzisiejszym stanie prawnym. Zmienia się tylko organ uprawniony do ustalenia stawki. W miejsce ministra finansów słusznie pojawiają się gminy. Minister finansów nie powinien mieć nic do powiedzenia w tej dziedzinie. Będę starał się przekonać państwa do tego.</u>
<u xml:id="u-15.8" who="#WitoldModzelewski">Następne pytanie dotyczyło ewentualnego obniżenia subwencji, jeżeli gmina obniży podatki. Ja już odpowiadałem na to pytanie na poprzednim posiedzeniu. Proszę państwa, to nie jest pytanie do mnie. Jeśli chodzi o projekt ustawy o finansach gminy, to jest to pytanie do rządu, ale ja reprezentuję rząd jedynie w granicach tej ustawy, którą dziś omawiamy i nie mam uprawnień do wypowiadania się w części dotyczącej innych ustaw.</u>
<u xml:id="u-15.9" who="#WitoldModzelewski">Trwają, jak państwo wiedzą, równolegle prace dotyczące finansów gmin, ale to nie są pytania dotyczące tej ustawy. Przedmiotem tej ustawy bowiem nie jest sposób rekompensowania lub też braku rekompensowania gminom zmniejszenia stawek i ustalanie tych stawek podatkowych w stosunku do wielkości wynikających z ustawy. Czy to jest przedmiot tej ustawy? Zgódźmy się, że nie. To jest przedmiot ustawy o finansowaniu gmin. A ja nie jestem upoważniony do reprezentowania rządu w tamtej sprawie.</u>
<u xml:id="u-15.10" who="#WitoldModzelewski">Jeżeli Komisja uzna, że w tej sprawie powinien wypowiedzieć się przedstawiciel rządu, to ja tym przedstawicielem rządu nie jestem, bo nie prowadzę tamtej ustawy. Powiem tylko to co wiem na ten temat, ale zaznaczam, że jest to tylko moja wiedza na ten temat.</u>
<u xml:id="u-15.11" who="#WitoldModzelewski">Brzmi ona mniej więcej w ten sposób. Ta zmiana w stosunku do podatków od środków transportu dla 1996 r. nie będzie miała żadnego znaczenia. Bo liczymy na roku bazowym, którym jest 1995 r., ale będzie miała znaczenie dla 1997 r. Jeśli państwo wiedzą, że będzie to miało znaczenie dla 1997 r., to nie rozumiem sensu tego pytania.</u>
<u xml:id="u-15.12" who="#WitoldModzelewski">Pan poseł S. Pawlak jest w podkomisji Komisji Samorządu Terytorialnego, która pracuje nad tamtą ustawą. Jest tam również przedstawiciel rządu, który prowadzi tamtą ustawę. Sądzę, że on będzie znacznie lepiej mógł poinformować państwa o zamierzeniach w tym względzie. Sposób rekompensowania zmian ustawowych w podatkach nie jest przedmiotem tej ustawy. Ja nie mogą wykraczać poza swoje kompetencje.</u>
<u xml:id="u-15.13" who="#WitoldModzelewski">Jestem natomiast przekonany, że przy dzisiejszym stanie prawnym, ustalenie stawki innej niż ta, która obowiązuje i która jest górną granicą ustawową na rekompensowanie tychże faktów gminom, nie będzie mieć wpływu. Odwołanie się do 1995 r. jako roku bazowego nie może mieć wpływu, ponieważ wtedy jeszcze tych zmian nie było.</u>
<u xml:id="u-15.14" who="#WitoldModzelewski">Jeżeli dobrze zrozumiałem, prace które prowadziła podkomisja zostały wyrażone w opinii, która została państwu przedłożona. Ja nie bardzo rozumiem to, co pan poseł proponuje, bo chodzi o to, żeby osoby prawne miały wydawane decyzje. To prawda, że jest to zróżnicowane, że osoby fizyczne otrzymują decyzję od wójta, a osoby prawne same sobie to obliczają. Jaka jest idea tego wniosku, skoro ten stan jest dzisiaj i nie jest krytykowany?</u>
<u xml:id="u-15.15" who="#WitoldModzelewski">Dlaczego? Bo on by oznaczał, że na organy gminy przerzucamy zupełnie, w moim przekonaniu, zbędną pracę gromadzenia dokumentacji związanej z podatkiem rolnym, która to dokumentacja i tak istnieje u danej osoby prawnej.</u>
<u xml:id="u-15.16" who="#WitoldModzelewski">Jaka jest idea, żeby to wszystko powielić, w sensie urzędowym i robić to samo tylko w sensie formalnym obciążyć tym wójta, skoro samowymiar prowadzony przez osoby prawne jest tańszy w sensie społecznym.</u>
<u xml:id="u-15.17" who="#WitoldModzelewski">Te dane, które będą służyły za podstawę decyzji weźmie jednak tylko od tej osoby prawnej. My tej osoby prawnej z niczego nie odciążymy, natomiast każemy jeszcze wójtowi zatrudnić dodatkowe 2 czy 3 osoby do prowadzenia tych rachunków. Jeśli państwo potrafią powiedzieć, że ja nie mam racji, to ja z przyjemnością wysłucham argumentów. Ale zgodzi się pan, panie pośle, że tak jest.</u>
<u xml:id="u-15.18" who="#WitoldModzelewski">Te przepisy, na podstawie których osoba prawna dokonuje samowymiaru podatku i tak będą musiały istnieć u danej osoby prawnej. Różnica będzie polegała tylko na tym, że trzeba będzie przenieść to wszystko w sensie urzędowym na podstawie istniejącej korespondencji do wójta, a wójt będzie musiał formalnie wydać decyzję oraz trochę publicznych pieniędzy. Wyjdzie na to samo. Tylko trochę drożej.</u>
<u xml:id="u-15.19" who="#WitoldModzelewski">Być może istnieje jeszcze jakiś inny aspekt, który pan uważa za istotny. Jest to kwestia argumentów, ale sam argument, że są traktowani nierówno, w moim przekonaniu, nie jest do końca zasadny. Są jeszcze inne racje, które tu są ważne.</u>
<u xml:id="u-15.20" who="#WitoldModzelewski">Jeśli chodzi o jeziora, to tej propozycji zespół nie przyjął. Poproszę później pana dyr. S. Żelechowskiego, który brał udział w pracach nad projektem ustawy, żeby uzupełnił moją wypowiedź, jeśli chodzi o stosunek do tego w zakresie podatku od nieruchomości. Jest to uwaga na str. str. 12 i 15. Nie mogę się zgodzić z opinią, że 10 zł podatku za 1 ha powierzchni pod jeziorami, to najwyższy podatek od nieruchomości, jaki w ogóle istnieje.</u>
<u xml:id="u-15.21" who="#WitoldModzelewski">Ta stawka jest niewątpliwie duża niższa niż przeciętna kwota podatku przypadającego za 1 ha w przypadku podatku rolnego.</u>
<u xml:id="u-15.22" who="#WitoldModzelewski">Prosiłbym o uzupełnienie tej informacji pana dyr. S. Żelechowskiego.</u>
</div>
<div xml:id="div-16">
<u xml:id="u-16.0" who="#AndrzejŻelechowski">Przede wszystkim chodziło o to, żeby nie było zupełnej dowolności, jeśli chodzi o opodatkowanie jezior. W obecnym stanie prawnym wygląda to w ten sposób, że jeżeli ktoś, kto ma jeziora w dzierżawie, ma oprócz tego jeszcze kawałek ziemi i razem stanowią one gospodarstwo rolne, to od jeziora nie płaci nic.</u>
<u xml:id="u-16.1" who="#AndrzejŻelechowski">Gdyby zdarzyło się tak, że jezioro będzie samo bez jakiegokolwiek gruntu, to wtedy próbuje się wymierzać podatek od nieruchomości stawki takiej, jaką ustala się dla pozostałych gruntów. Bo jezioro nie podlega podatkowi rolnemu. Wtedy jest to rzeczywiście ogromny podatek.</u>
<u xml:id="u-16.2" who="#AndrzejŻelechowski">W tej sytuacji kwestia ta powinna być uregulowana w taki sposób, żeby nie trzeba było pilnować tego w umowach oraz, żeby to jezioro, jeśli nie jest gospodarstwem rolnym i nie podlega podatkowi rolnemu, podlegało jakiemuś podatkowi oraz, żeby gmina miała możliwość partycypowania w tym i miała jakiś dochód z tego tytułu, że na jej terenie znajduje się jezioro.</u>
<u xml:id="u-16.3" who="#AndrzejŻelechowski">Proponując ten zapis nie patrzyliśmy jaki jest dochód z jeziora. Patrzyliśmy na coś zupełnie innego, a mianowicie na poziom obciążeń jaki jest stosowany na terenie gminy wobec rolników. Wyliczyliśmy tę stawkę biorąc pod uwagę średnie obciążenie 1 ha fizycznego podatkiem rolnym w skali kraju.</u>
<u xml:id="u-16.4" who="#AndrzejŻelechowski">Podkreślam, że chodzi o obciążenie hektara fizycznego. Uznaliśmy też, że być może grunty przy stawach, bo podatek ten odnosiliśmy również do stawów, zwłaszcza niezarybionych, mogą być różnych klas. Może być taka sytuacja, że grunty przy stawach niezarybionych mogą być opodatkowane wyżej niż te, które są zarybione.</u>
<u xml:id="u-16.5" who="#AndrzejŻelechowski">Jeżeli stawy w gospodarstwie są niezarybione w ogóle, to obciąża się je podatkiem od klas gruntów, takich jak wynikają z ewidencji. A mogą być bardzo różne. Natomiast jeżeli stawy się zarybi, w szczególności karpiem, to jest stosowana stawka preferencyjna, która ma zachęcać do tego, żeby te stawy zarybiać. Wynosi ona 0,2 ha przeliczeniowego i do stawki tej wysokości sprowadziliśmy ją. Jest to 1/5 obciążenia hektara fizycznego w skali kraju podatkiem rolnym. W ten sposób ustaliliśmy wysokość tego podatku.</u>
<u xml:id="u-16.6" who="#AndrzejŻelechowski">Nie wydaje nam się też, aby była to stawka szczególnie wysoka w porównaniu z obciążeniami innych właścicieli jakichkolwiek nieruchomości na danym terenie. Wręcz przeciwnie, wydaje nam się ona bardzo niska.</u>
</div>
<div xml:id="div-17">
<u xml:id="u-17.0" who="#WitoldModzelewski">Są jeszcze dwa dalsze problemy, ale w jakimś sensie powtarzamy już argumenty w naszej dyskusji.</u>
<u xml:id="u-17.1" who="#WitoldModzelewski">Pierwsza sprawa - pan poseł A. Śmietanko proponuje powrót do dawnej idei powiązania wielkości podatku rolnego z cenami minimalnymi. Naprawdę nie ma tu zgodnych interesów ani swoistej zbieżności między ministrem finansów i szerzej rządem, a wielkością podatku, ponieważ nie jest to podatek państwowy. Jest to podatek gminny i tu nie ma przełożenia.</u>
<u xml:id="u-17.2" who="#WitoldModzelewski">Mówię to z całą otwartością, chociaż jak bym chciał odpowiedzieć nieco cynicznie, to zgodziłbym się właśnie z tym. Ale przecież wobec państwa muszę zachować pełną lojalność. Uważam, że akurat to rozwiązanie, które poprzez cenę minimalną generowałaby wielkość podatku państwowego, to jeszcze jestem w stanie zrozumieć ten sposób myślenia.</u>
<u xml:id="u-17.3" who="#WitoldModzelewski">Natomiast w przypadku ceny minimalnej generowałaby wielkość podatku gminnego, która nie jest ani pierwszą, ani nawet drugą pozycją w strukturze podatków lokalnych.</u>
<u xml:id="u-17.4" who="#WitoldModzelewski">Pierwszy podatek, to podatek od nieruchomości, a drugi - rolny. Dlatego też sądzę, że przyjęcie przez Komisję tego rozumowania, tzn. nie wiązania z ceną żyta tylko z ceną minimalną mogłoby akurat w tym względzie wywołać efekt odwrotny od zamierzonego w propozycji pana posła. Tu akurat nie ma zbieżności interesów, jeśli chodzi o fiskalne potrzeby państwa i ceny minimalnej, bo nie jest to dochód państwa.</u>
<u xml:id="u-17.5" who="#WitoldModzelewski">Gdybyśmy natomiast liczyli udziały w podatku dochodowym od osób fizycznych, to spada to na bardzo daleką pozycję.</u>
<u xml:id="u-17.6" who="#WitoldModzelewski">Jest jeszcze druga sprawa - otóż ten dylemat muszą państwo sami rozstrzygnąć. W moim przekonaniu, to co zaproponowała Komisja, jest naprawdę dobre. Proszę pozwolić, że wyrażę swoją opinię. Jest to dobre opracowanie problemu stanowiące kompromis, który osiągnęliśmy w poprzedniej dyskusji.</u>
<u xml:id="u-17.7" who="#WitoldModzelewski">W art. 5 ust. 1 pkt 6 po lit. b) proponuje się lit. b1) w następującym brzmieniu: „będących użytkami rolnymi nie wchodzącymi w skład gospodarstw rolnych, w rozumieniu przepisów ustawy o podatku rolnym, stanowiącymi własność osób fizycznych pobierających świadczenia emerytalne lub rentowe z tytułu ubezpieczenia społecznego rolników i wykorzystywanych na cele rolnictwa - 0,50 zł od 1 ara powierzchni”.</u>
<u xml:id="u-17.8" who="#WitoldModzelewski">Podtrzymując swoją uwagę, że po raz pierwszy w prawie podatkowym spotykamy zróżnicowanie podatkowe emerytów, dlatego że są emerytami rolniczymi. Ten argument pozostanie i w moim przekonaniu, jest to dobre rozwiązanie. Nie warto tego zapisu burzyć, bo jest to dobrze przemyślana sprawa.</u>
<u xml:id="u-17.9" who="#WitoldModzelewski">Proszę zwrócić uwagę, że w podatku od nieruchomości jest dość szczególna stawka, tzn. niższa. W pkt. 2 jednak jest warunek i tym można by się bronić ewentualnie przed zarzutem, np. złamanie zasady równości podmiotów, że tu jest powiedziane „wykorzystanych na cele rolnicze”.</u>
<u xml:id="u-17.10" who="#WitoldModzelewski">Nie dlatego, że jest to emeryt rolny tylko dlatego, że jest to emeryt rolny, który kawałek tej ziemi przeznaczy na cele rolnicze. I to, moim zdaniem, jest dobre.</u>
<u xml:id="u-17.11" who="#WitoldModzelewski">To rozwiązanie oczywiście także ma swoje niebezpieczeństwa i każdy może wystawić swoje ciężkie armaty i powiedzieć - przepraszam, a dlaczego emeryt nierolniczy nie może być tak samo potraktowany? Wtedy będziemy mieli kłopot, jak na to pytanie odpowiedzieć. W końcu taki sam emeryt i tu i tam, natomiast jeśli ten emeryt ma dom i zasieje w ogródku kapustę, to oczywiście będzie z tego powodu podlegał normalnemu podatkowi od nieruchomości. Nie będzie miał przywileju zapłacenia podatku rolnego.</u>
<u xml:id="u-17.12" who="#WitoldModzelewski">Broniłbym więc stanowiska podkomisji, która jest co prawda inna niż stanowisko rządu, ale moim zdaniem, przekonujące.</u>
<u xml:id="u-17.13" who="#WitoldModzelewski">Druga zmiana, która jest w art. 7 ust. 1 pkt 7 mówi, że: „budynki gospodarcze lub ich części związane z działalnością leśną, zajęte na prowadzenie działów specjalnych produkcji rolnej oraz w gospodarstwach rolnych, w rozumieniu przepisów o podatku rolnym, budynki gospodarcze lub ich części z wyjątkiem zajętych na prowadzenie innej działalności gospodarczej niż rolnicza, stanowiące własność osób fizycznych pobierających świadczenia emerytalne lub rentowe z tytułu ubezpieczenia społecznego rolników”. Odbiega ona nieco od stanowiska rządowego, w którym był czas obowiązywania tego zapisu określony na lata 1996 i 1997. Uważam, że jest to mądry zapis i chociaż inny niż stanowisko rządu, całkowicie do zaakceptowania. Nie tylko pozostawia to rozwiązanie na 2 najbliższe lata, ale także na dłużej w przyszłości.</u>
<u xml:id="u-17.14" who="#WitoldModzelewski">Uważam, że dorobek pracy Komisji jest szczególny godny uwagi i w pełni go popieram.</u>
</div>
<div xml:id="div-18">
<u xml:id="u-18.0" who="#JerzyKowalski">Podzielam pogląd pana ministra Modzelewskiego odnośnie opinii wypracowanej przez podkomisję. Uczestniczyłem w tych pracach i uważam, że na podstawie danych GUS przyjęliśmy obiektywną miarę. Co do sformułowań, to poprawki pozwalają załatwić jedną bardzo ważną sprawę podnoszoną przez rolników, zwłaszcza emerytów, tzn. zapewnienie wymiaru podatku, tak jak ten podatek był przez tych rolników płacony w momencie ich przejścia na emeryturę.</u>
<u xml:id="u-18.1" who="#JerzyKowalski">Oczywiście dotyczy to tylko rolników emerytów, natomiast nie dotyczy rolników, którzy mogą pobierać emerytury pracownicze. Wynika to z pewnej logiki legislacyjnej i trzeba było przyjąć takie, a nie inne rozwiązania.</u>
</div>
<div xml:id="div-19">
<u xml:id="u-19.0" who="#KazimierzIwaniec">Jeśli chodzi o podatek od jezior - 10 zł za 1 ha. Podkomisja naprawdę doszła do wniosku, że jest to kwota nie za wysoka i że nie należy jej obniżać. Nie należy też w ogóle wykreślać wysokości opłat z tejże ustawy.</u>
<u xml:id="u-19.1" who="#KazimierzIwaniec">Oczywiście możemy to mnożyć za 1 ha będzie 100 zł itd., ale nie jest to naprawdę kwota, która nie powinna wchodzić w grę. Gdyby ktoś chciał wynająć to jezioro, wziąć w dzierżawę, musiałby zapłacić O wiele więcej. Prawie 10-krotnie więcej niż wynosi stawka podatkowa, przewidziana w tej ustawie, czyli 10 zł za 1 ha. Dlatego postanowiliśmy nie zmieniać rządowego zapisu.</u>
<u xml:id="u-19.2" who="#KazimierzIwaniec">Natomiast zasadnicze zmiany do projektu rządowego podkomisja wniosła w poprawce drugiej i czwartej. W poprawce drugiej, jeśli chodzi o grunty a w poprawce czwartej, jeśli chodzi o zabudowania.</u>
<u xml:id="u-19.3" who="#KazimierzIwaniec">Dotychczas rolnicy przechodząc na renty i emerytury płacili podatek od nieruchomości i za jedno i za drugie. Dokonaliśmy tej poprawki, ponieważ wychodziliśmy z założenia, że rolnik, który do tej pory płacił podatek rolniczy nie powinien przechodząc na rentę lub emeryturę płacić podatku od nieruchomości, który jest wielokrotnie wyższy.</u>
<u xml:id="u-19.4" who="#KazimierzIwaniec">Jeśli chodzi o opłaty za środki transportu, to przede wszystkim brakowało nam wiedzy, czy zmniejszenie podatku zmniejsza także subwencję dla gminy, czy nie. Po drugie - jeśli są to opłaty maksymalne i gmina może obniżyć je, to doszliśmy do wniosku, że nie ma co robić z tego problemu.</u>
<u xml:id="u-19.5" who="#KazimierzIwaniec">Mówiąc szczerze rozumiem burmistrzów i wójtów. Chcemy demokracji, ale podejmować decyzje i ponosić za nie odpowiedzialność jest trochę gorzej. W radzie, gdzie wszyscy są rolnicy, każdy chciałby jak najniższe opłaty, ale także najwyższe subwencje. A tu trzeba najpierw wyjaśnić, czy niższa stawka podatkowa obniża także subwencję, czy też nie obniża. To jest bardzo istotna sprawa i myślę, że musimy mieć na nią jasną odpowiedź. Jeśli chodzi o wszystkie inne poruszone dziś sprawy, proszę o złożenie wniosków na piśmie, a zespół może jeszcze je dopracować.</u>
<u xml:id="u-19.6" who="#KazimierzIwaniec">W czasie dyskusji natomiast nikt nie kwestionował zawartych w propozycji opinii czterech poprawek uznając je za słuszne. W grę mogą więc wchodzić jeszcze ewentualnie następne poprawki.</u>
</div>
<div xml:id="div-20">
<u xml:id="u-20.0" who="#StanisławKalemba">Poseł Śmietano prosił, aby pan przewodniczący zespołu ustosunkował się do sprawy cen przeliczeniowych żyta do cen minimalnych i powiązania ich z opłatami podatkowymi.</u>
</div>
<div xml:id="div-21">
<u xml:id="u-21.0" who="#KazimierzIwaniec">Mówiąc szczerze, podczas pracy w podkomisji, nie poruszaliśmy tego tematu. Ale z tego, co mówił dziś pan poseł Śmietanko wynika, że rolnik byłby dwa razy stratny. Jest więc racja ekonomiczna, aby przy wymierzaniu stawki podatkowej brać pod uwagę ceny minimalne. Jeżeli bowiem one spadają dlaczego miałby być inaczej wymierzony podatek.</u>
<u xml:id="u-21.1" who="#KazimierzIwaniec">To co powiedziałem przed chwilą, to wyłącznie moje zdanie. Sprawa ta bowiem nie była w zespole omawiana.</u>
</div>
<div xml:id="div-22">
<u xml:id="u-22.0" who="#StanisławPawlak">Chciałbym zwrócić się do wszystkich posłów, abyśmy zmobilizowali się w tej sprawie i nie dali się przekonać panu ministrowi Modzelewskiemu, że mniejsze opłaty nie będą miały wpływu na mniejsze subwencje. Pan minister to bardzo ładnie uzasadnia i gdybyśmy nie znali realiów życia należałoby tylko przyjąć jego propozycje.</u>
<u xml:id="u-22.1" who="#StanisławPawlak">Postaram się, opierając się na pana słowach, podać przykłady, bo inaczej trudno to wytłumaczyć. Pan mówi, że opłaty są nieco zwaloryzowane. Oczywiście w br. obowiązuje rozporządzenie, które ściśle segreguje pojazdy według określonych kryteriów. Nie chcę do tego wracać. Prawdą jest natomiast, że w niektórych pojazdach, np. w samochodach osobowych do 900 cm3 podatek ten wzrasta ponad 6-krotnie.</u>
<u xml:id="u-22.2" who="#StanisławPawlak">Nazwijmy to poprawnie, jeśli pan minister protestuje, a więc górna granica wzrasta ponad 20-krotnie. Z kwoty ok. 10.400 zł do 9,3 mln zł. Nie mówimy więc, że jest to nieco zwaloryzowana opłata.</u>
<u xml:id="u-22.3" who="#StanisławPawlak">W trakcie swojego wystąpienia zadałem pytanie, jakie są skutki z tego, co pan minister uważa za demokrację. jako burmistrz odbywam zebrania miejskie. Wczoraj miałem aż dwa na ten temat. Zapraszam przedstawicieli Ministerstwa Finansów, żeby posłuchali, co na ten temat mówią rolnicy.</u>
<u xml:id="u-22.4" who="#StanisławPawlak">My nie możemy postępować inaczej, jak tylko tak jak mówią nasi wyborcy. Nikt nie zapłaci od starego małego fiata takiego podatku, jaki przewiduje górna stawka ustalona przez ministra finansów. A jeśli nie zapłaci, to jakie będą tego skutki dla finansów gminy?</u>
<u xml:id="u-22.5" who="#StanisławPawlak">Czy otrzyma ona subwencję w roku następnym taką samą, czy też będzie to subwencja pomniejszona o te niższe stawki. Powtarzam więc pytanie do pana ministra: jakie będą skutki dla subwencji ogólnej dla gmin?</u>
<u xml:id="u-22.6" who="#StanisławPawlak">Ponieważ nie mamy odpowiedzi na te pytania, proponuję odłożyć to posiedzenie. Jest to sprawa bardzo ważna. Podatki dotyczą całego kraju. Jeśli zaakceptujemy będzie się mówiło, że krzywdę rolnikowi czynią rady gmin, a nie minister finansów, czy Sejm.</u>
<u xml:id="u-22.7" who="#StanisławPawlak">Mam przed sobą druk nr 1336 z posiedzenia Komisji na temat zmian w poselskim projekcie ustawy o finansowaniu gmin. Pan minister Modzelewski mówi, że nie miał na to wpływu i musimy to przyjąć. Ale wolałbym nie mówić, aby w tych projektach ustaw znalazł się zapis, że obniżenia stawek podatkowych nie powinny mieć wpływu na subwencję. Jako burmistrz bowiem jestem również temu przeciwny. Uważam, że powinny mieć wpływ. W przeciwnym razie gminy będą obniżały dochody, a wyciągały rękę do budżetu państwa.</u>
<u xml:id="u-22.8" who="#StanisławPawlak">To musi być powiązane jedno z drugim. Nie może być jednak tak, że jeżeli są stawki zaopiniowane przez zarząd gminy, muszę obniżyć stawkę dla tysiąca ciągników, które mam na terenie gminy o ponad 9,5 mln zł. Przy 1000 ciągników daje mi to równe 10 mld zł.</u>
<u xml:id="u-22.9" who="#StanisławPawlak">Mam również ponad 1000 przyczep. To kolejne 10 mld zł, o które zaniżam dochody gmin. A subwencji ogólnej na 1996 r. mam 2,6 mld zł. To są przecież zupełnie nieporównywalne stawki. I mówienie nam, że to nie będzie miało wpływu na subwencję w 1996 r. teoretycznie jest prawdą. Nikt jednak nie mówi jednocześnie, że będzie miało wpływ na subwencję w 1997 r.</u>
<u xml:id="u-22.10" who="#StanisławPawlak">W ustawie o finansowaniu gmin jest zapisane, że każde obniżenie podatku przez radę gminy, wszelkie umorzenia i ulgi, czyli wszystko co może zrobić burmistrz, zarząd, ma wpływ na subwencję roku przyszłego. W tym miejscu rodzi się pytanie. Czy Ministerstwo Finansów jako całość stara się, aby w 1997 r. gminy, zwłaszcza wiejskie i miasto-gminy, nie uzyskały żadnej subwencji?</u>
<u xml:id="u-22.11" who="#StanisławPawlak">A jest pewne, że nie uzyskają. Wyliczyłem to na przykładzie pojazdów i przyczep rolniczych. Będę musiał wykazać w sprawozdaniu wszystkie obniżenia podatków i ulgi i w związku z tym nie otrzymam subwencji. Stosowny zapis jest w art. 18 ust. 1 nowelizowanej ustawy.</u>
<u xml:id="u-22.12" who="#StanisławPawlak">Dalsza sprawa pan minister powiedział, że w gminach ogólnie podatek od nieruchomości zajmuje drugie miejsce, natomiast podatek rolny jest poniżej. Chciałbym, aby pan minister podał nam dane dotyczące tych gmin, w których są ciągniki i przyczepy rolnicze. Mówię o gminach, które są gminami wiejskimi lub miasto-gminami.</u>
<u xml:id="u-22.13" who="#StanisławPawlak">Jeżeli zbilansujemy miasto stołeczne Warszawę, Katowice, Poznań to zobaczymy, że mają one zupełnie inną strukturę podatkową. Podatek od środków transportu i przyczep jest przede wszystkim pobierany, gdzie są ciągniki i przyczepy, a w Warszawie i innych wielkich miastach ich nie ma.</u>
<u xml:id="u-22.14" who="#StanisławPawlak">Ostatni temat. Uważam, że nie możemy zgodzić się na takie stawki, jakie są proponowane w projekcie ustawy. Ustawa, jeśli zostanie przyjęta, będzie działała kilka lat, a nie mamy jeszcze wiarygodnej odpowiedzi jaki to ma wpływ na subwencje gmin.</u>
<u xml:id="u-22.15" who="#StanisławPawlak">Nie mogę zgodzić się z panem posłem Iwańcem, który mówi, że rada będzie chciała być dobra i w związku z tym będzie obniżała podatki. To nieprawda. My jesteśmy odważni i robimy co trzeba, tylko pytamy o skutki naszej roboty. Bo my już znamy te podatki proponowane na rok następny i wiemy, że maksymalne stawki nigdy nie będą osiągnięte. W związku z tym będą także negatywne skutki tych działań. Opiniując projekt ustawy, powinniśmy znać dokładnie te negatywne skutki.</u>
<u xml:id="u-22.16" who="#StanisławPawlak">Kiedy pracowaliśmy nad ustawą o finansowaniu gmin, którą mam przed sobą, mieliśmy do dyspozycji różne wyliczenia, zmiany udziału w podatku dochodowym od osób fizycznych itp. Dlatego proponuję, abyśmy otrzymali też przewidywane, ewentualne skutki finansowe dla gmin spowodowane wdrożeniem tych zapisów, o których dziś mówimy.</u>
<u xml:id="u-22.17" who="#StanisławPawlak">Jeśli chodzi o cenę żyta, popieram bardzo pana posła Śmietankę, który mówił o cenach minimalnych. Wiadomo przecież, że rolnik sprzeda gminie swoje żyto po niższych cenach niż ceny minimalne. Główny zbyt na żyto bowiem przypada w okresie żniwnym wtedy, gdy ceny minimalne są stosowane wyłącznie przez Agencję Rynku Rolnego, która ma ograniczone możliwości zakupu.</u>
<u xml:id="u-22.18" who="#StanisławPawlak">Proponuję więc, aby rozważyć możliwość uzyskania od ministra finansów danych symulujących skutki wdrożenia w życie podjętych przez nas decyzji, co do proponowanych stawek podatkowych odnośnie gmin.</u>
<u xml:id="u-22.19" who="#StanisławPawlak">Jeżeli jednak nadal będziemy pracowali nad tymi zmianami, to proponuję konkretny zapis wyłączający z grupy pozostałych pojazdów - ciągniki i przyczepy rolnicze, wprowadzając na te pojazdy stawkę nie większą niż 100 zł, czyli do 1 mln starych zł. Można też zastosować drugi wariant i zejść z tymi stawkami o połowę, dając radom gmin uprawnienia do podnoszenia ich w górę i obniżania w dół.</u>
<u xml:id="u-22.20" who="#StanisławPawlak">Zgłaszam te dwie konkretne propozycje. Odpowiednie wnioski za chwilę zgłoszę na piśmie.</u>
</div>
<div xml:id="div-23">
<u xml:id="u-23.0" who="#WitoldModzelewski">Chciałbym, aby nie umknęły pewne rozbieżności. Z całym szacunkiem dla pańskich poglądów, nie można tak przedstawiać sprawy, że bierze pan pod uwagę rozporządzenie ministra finansów, które określa nie górne granice stawek tylko realne stawki obowiązujące każdą gminę i każdego człowieka z górną granicą, które jest w ustawie - również dziś.</u>
<u xml:id="u-23.1" who="#WitoldModzelewski">Aby przedstawić państwu tę sprawę, precyzyjnie należy powiedzieć, jaka była górna granica stawek w dzisiejszej ustawie i jaka ma być teraz. Otóż jest to ta sama granica, tylko pan proponuje stawki faktycznie stosowane, obowiązujące z górną granicą.</u>
<u xml:id="u-23.2" who="#WitoldModzelewski">Porównujmy stawki ze stawkami, a górne granice z górnymi granicami.</u>
<u xml:id="u-23.3" who="#WitoldModzelewski">Pan poseł powiedział też, że nie mamy dziś jasnego obrazu, jak to będzie wyglądało w 1997 r. Nikt panu, panie ośle, na to pytanie nie odpowie, bo ustawa regulująca ten problem jest obecnie w Sejmie. Jest zatem, już dzisiaj, w państwa rękach. Szukam pozytywnego rozwiązania, żeby wyjść panu naprzeciw. Uważam, że są dwa warianty.</u>
<u xml:id="u-23.4" who="#WitoldModzelewski">Po pierwsze - może rzeczywiście należy raczej ze względów psychologicznych, bo ja nie wierzę w to, żeby rada gminy wiejskiej ustaliła stawkę od ciągnika na 10 mln zł, wyłączyć ciągniki i przyczepy. Można ustalić inną, szczególną granicę górnej stawki dla ciągników.</u>
<u xml:id="u-23.5" who="#WitoldModzelewski">Po drugie - przecież ustawa o finansowaniu gmin jest obecnie w państwa rękach, w Sejmie. Proponujemy napisać, że ustalanie subwencji w przypadku podatków od środków transportu nie bierze za podstawę obliczenia górnych granic, a jak jest spadek, jest również korekta subwencji tylko np. wychodząc z bazowych stawek ustalonych przez ministra finansów plus waloryzacja. Wtedy nie będzie aspektu psychologicznego ani rolnego, polegającego na tym, że ustalanie stawki niższej niż ta, która jest górną granicą, będzie powodowało niewspółmiernie duży spadek subwencji.</u>
<u xml:id="u-23.6" who="#WitoldModzelewski">Zgadzam się z panem posłem, że powinna być korelacja, tylko że jest ona niewspółmiernie duża. To jest tylko sugestia, bo ja nie chcę przekroczyć swoich praw, swoich kompetencji. Nie jestem przedstawicielem rządu, jeśli chodzi o ustawę o finansowaniu gmin.</u>
<u xml:id="u-23.7" who="#WitoldModzelewski">Gdyby Komisja rozważyła wariant I - ustalenie szczególnej górnej granicy dla ciągników wiadomo, że one i tak będą miały stawkę niższą. Proponuję więc pewną sugestię w pracy nad ustawą o finansowaniu gmin. Można napisać w niej, że bazą obliczania subwencji na 1997 r. nie będzie górna granica stawek, a każde zmniejszenie stawek powodowałoby zmniejszenie subwencji. Można też uznać, że bazową wielkością jest stawka zawarta w rozporządzeniu ministra finansów plus jakaś korekta za 1996 r.</u>
<u xml:id="u-23.8" who="#WitoldModzelewski">Sądzę, panie pośle, że wbrew pozorom nie jesteśmy aż tak bardzo odlegli, mimo że pan poseł nawoływał, żeby się z Modzelewskimn generalnie nie zgadzać. Ale ja się z panem zgadzam.</u>
</div>
<div xml:id="div-24">
<u xml:id="u-24.0" who="#MarekSawicki">Mam pytanie i wniosek. Pytanie dotyczy nadal tego, o czym mówiłem w swojej poprzedniej wypowiedzi i skierowane jest zarówno do pana posła Iwańca, jak i pana ministra Modzelewskiego.</u>
<u xml:id="u-24.1" who="#MarekSawicki">W świetle rządowego projektu (druk nr 1244) o podatku rolnym, jaki podatek zapłaci rolnik mający gospodarstwo 4-hektarowe klasy V i VI, jeśli ta ustawa wejdzie w życie? Jaki podatek zapłaci ten rolnik?</u>
<u xml:id="u-24.2" who="#MarekSawicki">Jeszcze raz podkreślam, że w świetle ustawy o podatku gruntowym uważa się gospodarstwo powyżej 1 ha przeliczeniowego.</u>
<u xml:id="u-24.3" who="#MarekSawicki">Druga sprawa - w świetle dyskusji, która tutaj się toczy i w świetle uwag zgłaszanych przez posłów, składam wniosek o odrzucenie projektu opinii Komisji Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej.</u>
</div>
<div xml:id="div-25">
<u xml:id="u-25.0" who="#StanisławKalemba">Wniosek przyjmuję, ale nie uważam, aby to było najlepsze rozwiązanie. Uważam, że trzeba szukać kompromisu i taka droga została tutaj otwarta.</u>
</div>
<div xml:id="div-26">
<u xml:id="u-26.0" who="#RomualdAjchler">Pan minister prosił o podanie argumentów odnośnie obliczania podatku przez osoby prawne.</u>
<u xml:id="u-26.1" who="#RomualdAjchler">Panie ministrze, jeśli ja czytam takie zapisy, które państwo zaproponowaliście, to wydaje mi się, że Ministerstwo Finansów jest resortem niereformowanym.</u>
<u xml:id="u-26.2" who="#RomualdAjchler">Jeśli w tym zapisie mówi się o osobach prawnych i mówi się w ten sposób, że osoba prawna ma sama naliczać podatek, a osoba fizyczna - nie, to państwo dziś stwarzacie sytuację, w której dzierżawca, który dzierżawi 2,3 czy 10 tys. ha, będzie miał podatek naliczany przez urząd gminy, a spółdzielnia produkcyjna i gospodarstwa państwowe muszą sobie naliczać sami. Nikt się nie martwi, że te gospodarstwa dzierżawne przychodzą do gminy i gminy im ten podatek obliczają.</u>
<u xml:id="u-26.3" who="#RomualdAjchler">Spotkałem się z kilkoma burmistrzami w moim województwie i mam pytanie. Czy stwarzałoby to problem dla gmin, gdyby naliczały one podatek rolny także osobom prawnym? Nie sądzę. Wydaje mi się, że to żaden kłopot. Dziś, gdy w gminie są komputery, które nie wszystkie osoby prawne mają, bo np. spółdzielczości rolniczej nie stać jeszcze na zakup komputerów, nie jest problem naliczyć podatek.</u>
<u xml:id="u-26.4" who="#RomualdAjchler">Jeśli państwo wprowadzacie zapis, że osoby prawne mają płacić podatek do 15 każdego miesiąca, to ja nie wiem, czemu to ma służyć.</u>
<u xml:id="u-26.5" who="#RomualdAjchler">Ostatni argument, że ci, o których tu mówimy, mają sami naliczać sobie podatek. Dla gminy stanowiłoby to 8 do 10%. Inaczej mówiąc, nie stwarza problemu gminom obliczenie 90% podatków, a stwarza pozostałe 10%. Nie przekonał mnie pan, panie ministrze.</u>
<u xml:id="u-26.6" who="#RomualdAjchler">Wracam do podatku od jezior. Nie mogę się zgodzić, że kwota 10 zł podatku, czyli 100 tys. zł od 1 ha to kwota niewielka. Jeśli się nie zna dokładnie sytuacji, to można tak pomyśleć. Ale ja dokonałem analizy opartej na statystyce. Otóż uzysk ryby z jeziora wynosi 24 kg z 1 ha, a uzysk z 1 ha stawu - wynosi 600 kg, to podatek w tym ostatnim przypadku jest relatywnie o wiele mniejszy. Ale do czegoś trzeba odnieść te 100 tys. zł podatku.</u>
<u xml:id="u-26.7" who="#RomualdAjchler">Zastanawiałem się nad taką sytuacją. Co minister finansów miał na myśli wprowadzając tę sumę - 10 zł? Być może chciał w ten sposób zintensyfikować produkcję ryb w jeziorach. Ale byłby to wielki błąd, ponieważ produkcję można intensyfikować jedynie w stawach. W naturę, mam na myśli jeziora, nie można wkraczać z intensywną produkcją. Uważam, że tę sprawę należy rozstrzygnąć biorąc te argumenty pod uwagę.</u>
<u xml:id="u-26.8" who="#RomualdAjchler">Uważam, że głównym aspektem było dostarczenie pieniędzy do gminnego budżetu. Gdyby w projekcie ustawy było np. opodatkowanie zezwoleń na połowy ryb dla wędkarzy, to zgodziłbym się z tym. Przyniosłoby to większe efekty niż ten podatek. Natomiast nie mogę się zgodzić, żeby tak niewielką produkcję opodatkowano tak dużym podatkiem.</u>
<u xml:id="u-26.9" who="#RomualdAjchler">Ostatni temat - sprawa podatków od ciągników. Przychylam się do propozycji pana posła Pawlaka, że należy wyłączyć ciągniki z grupy pozostałych pojazdów w art. 1 pkt 6 oraz, że należy stworzyć z tego osobną kategorię podając dla niej górną granicę stawki.</u>
</div>
<div xml:id="div-27">
<u xml:id="u-27.0" who="#WitoldModzelewski">Wydaje mi się, że po tej wymianie poglądów jesteśmy jakby bliżej z panem posłem. Rozumiem wreszcie pana argumenty. Zupełnie się z panem zgadzam, że jeśli chodzi o ochronę interesu publicznego, to jesteśmy niereformowani.</u>
<u xml:id="u-27.1" who="#WitoldModzelewski">Rozumiem też, że panu chodzi o taki dylemat. Jest osoba prawna mająca 200 ha i jest osoba fizyczna mająca 3 tys. ha. I w tym punkcie przekonał mnie pan. Ale uważam, że należy zrobić coś zupełnie odwrotnego niż pan proponuje, chociaż zgodnie z pana ideą.</u>
<u xml:id="u-27.2" who="#WitoldModzelewski">Na przykład tam, gdzie mówi się, że... „osoby prawne i jednostki organizacyjne nie mające osobowości prawnej...” dodać „oraz osoby fizyczne posiadające gospodarstwa rolne powyżej, np. 500 ha i dzierżawcy powyżej 500 ha”. Trzeba bowiem zrównać osoby fizyczne z osobą prawną, a nie odwrotnie wracać do tego co było. Osoba prawna to firma.</u>
<u xml:id="u-27.3" who="#WitoldModzelewski">Cała istota nowoczesnych podatków to samowymiar. Każdy ma swoje urządzenia i każdy może sam obliczyć sobie ten podatek. Tak więc przy zapisie dotyczących osób fizycznych należy dopisać z zastrzeżeniem ust. 8, w którym jest powiedziane, że „osoby fizyczne itd...”</u>
<u xml:id="u-27.4" who="#WitoldModzelewski">Nowoczesne podatki to podatki samowymierzane. Doręczanie decyzji jest rzeczą zanikającą w kulturze podatkowej ustalającej, a nie określającej, wielkość podatku. Doręczenie decyzji dotyczy takich dziedzin, jak podatek od spadków i darowizn tak naprawdę, natomiast tam, gdzie jest działalność gospodarcza dominuje w całym współczesnym świecie o tradycji europejskiej dominuje samowymiar. Sądzę, że moja propozycja stanowi rozsądny kompromis. Ponadto szanuje gminne pieniądze. Przecież to wszystko kosztuje. Urządzenia ewidencyjne także.</u>
<u xml:id="u-27.5" who="#WitoldModzelewski">Trudno mi natomiast z panem dyskutować, jeśli chodzi o jeziora. Przyjąłbym w dobrej wierze tę sugestię, ale jest dla mnie pewnym symptomem, że jednak podkomisja uznała nasze argumenty, że tu nie ma dzikiego fiskalizmu na rzecz gminy. Państwo osądzacie, kto z nas ma rację.</u>
</div>
<div xml:id="div-28">
<u xml:id="u-28.0" who="#HenrykSiedlecki">Zaskoczyło mnie rozumowanie pana ministra, który mówi, że nie ma upoważnienia, aby poinformować nas w imieniu rządu na temat ustawy o finansach gminy. Panie ministrze, jest pan za spójnością prawa podatkowego i wyobraża rozpatrywanie tego typu ustawy, gdzie jest mowa właśnie o spójności prawa podatkowego?</u>
<u xml:id="u-28.1" who="#HenrykSiedlecki">Jest to propozycja resortu finansów. Dlatego proponuję zapis, który mówiłby, że z uwzględnieniem ewentualnie zapisu w ustawie o finansowaniu gmin w artykule takim i takim. I wtedy sprawa jest czytelna.</u>
<u xml:id="u-28.2" who="#HenrykSiedlecki">Trochę demagogicznie kazał pan nam wierzyć samorządom, bo one są przecież wybieralne. Rozumiem też, że panu również chodzi o to, aby podatki wymierzano na poziomie realnym. Do tej pory minister finansów w drodze rozporządzenia ustalał poprzeczki podatkowe, pomimo zapisu ustawowego. Ale przecież one też były na jakimś określonym realnym poziomie.</u>
<u xml:id="u-28.3" who="#HenrykSiedlecki">Uważam, że trzeba to zrobić również w powiązaniu z subwencją. Nie można bowiem powiedzieć, że podatek rolny i subwencja nie mają ze sobą nic wspólnego. Pan powiedział też, że stawki podatku transportowego zostały jedynie zwaloryzowane, a nie podwyższone. Zgoda, ale gdy nie powiemy sobie, że pomniejszenie podatku będzie miało wpływ na pomniejszenie subwencji, to nie będzie to dyskusja partnerska i trudno to nazwać demokracją.</u>
<u xml:id="u-28.4" who="#HenrykSiedlecki">Wnoszę o przyjęcie propozycji pana ministra, który proponował, aby w ustawie zapisać, że będzie ta suma waloryzowana albo też inaczej rozwiązać ten problem legislacyjnie, bo najważniejszą sprawą jest wybór modelu rozwiązania.</u>
<u xml:id="u-28.5" who="#HenrykSiedlecki">Inne rozwiązanie - wyszczególnienie w art. 10 ciągniki i przyczepy rolnicze. Dylemat polega na tym, że oprócz tego jest jeszcze ten aspekt sprawy, że po drogach publicznych ludzie jeżdżą ciągnikami. A przecież chodzi o to, aby przestali jeździć ciągnikami, a nabywali do tego celu samochody.</u>
<u xml:id="u-28.6" who="#HenrykSiedlecki">Jeśli tego nie wyspecyfikujemy w postaci pojęcia ogólnego - np. samochody ciężarowe do celów zarobkowych i innych, to rolnik będzie płacił ten sam podatek. To jest nieracjonalne. Coraz więcej samochodów ciężarowych jest na wsi. Ale rolnik jeździe nim 2–3 razy w miesiącu. Nie wiem, co można zapisać w ustawie, ale jakoś ten problem trzeba rozwiązać. Rada gminy nie odróżnia przecież samochodów użytkowanych zarobkowo i tych do celów własnych. Podatek jest taki sam.</u>
<u xml:id="u-28.7" who="#HenrykSiedlecki">Nie wiem, czy pan minister zgodzi się ze mną, ale ta konstrukcja projektu ustawy nie uwzględnia tych zagadnień. Może też powstać taki paradoks, że gmina bardzo bogata, gdzie ludność jest zasobniejsza, będzie płacić realnie mniejsze podatki niż gmina biedniejsza. Gminy biedne, gdzie społeczność jest z natury biedniejsza, będzie płacić podatki większe. Chyba nie ten efekt był zamierzeniem projektodawców.</u>
<u xml:id="u-28.8" who="#HenrykSiedlecki">Wydaje mi się też, że właśnie dyskusja w Komisji może pozwolić na ustalenie wspólnych rozwiązań.</u>
</div>
<div xml:id="div-29">
<u xml:id="u-29.0" who="#WitoldModzelewski">Myślę, że my się w ogóle zgadzamy sądząc z tego, co powiedzieliśmy obaj. Jeśli dobrze odczytuję pana myśl, to za spójnością jesteśmy obaj, ale z drugiej strony obaj też musimy być za porządkiem, żeby nikt z nas nie przekraczał swoich kompetencji.</u>
<u xml:id="u-29.1" who="#WitoldModzelewski">Moja propozycja, trochę dwoista, nie jest chyba zła, biorąc pod uwagę także efekt psychologiczny. Mniejsze obawy byłyby, gdyby było jasne, że to nie jest stawka tylko górna granica. Jeśli chodzi o sugestie do ustawy o finansowaniu gmin, polegają one na tym, aby wypracować formułę mówiącą, że w przypadku ustalania subwencji wiąże się ona nie z górnymi granicami podatku od środków transportu, tylko ze stawkami ustalonymi przez ministra finansów plus waloryzacja.</u>
<u xml:id="u-29.2" who="#WitoldModzelewski">Sądzę więc, że nie ma między nami sporu, jeśli Komisja to przyjmie. Trzeba powiedzieć brutalnie i szczerze, że tak wyglądają podatki majątkowe, jak pan powiedział. Niestety, taka jest prawda. W podatkach majątkowych, które jak wiemy, w zasadzie w 100% nie tylko w Polsce z podatkami lokalnymi jest tak, że czym bogatsza gmina, tym niższe stawki podatków. Dokładnie.</u>
<u xml:id="u-29.3" who="#WitoldModzelewski">Cały Zachód, który stosuje podatek ad valorem od wartości nieruchomości ma stawki podatkowe znacznie niższe, chociaż również jest tak, że czym bogatsza gmina tym niższe podatki.</u>
<u xml:id="u-29.4" who="#WitoldModzelewski">Musimy się zgodzić, że kierując się logiką podatkową, w przypadku podatków majątkowych, można szukać pewnych zabezpieczeń i wyrównań, natomiast istota tych podatków jest taka, że czym bogatsza gmina tym więcej inwestycji. Bo opłaca się inwestować w gminie bogatej. Bogactwo przyciąga bogactwo. Ale obciążenie podatkowe przez to, że w takiej gminie jest więcej samochodów także mercedesów, jest mniejsze.</u>
<u xml:id="u-29.5" who="#WitoldModzelewski">Pan poseł pyta, czy nam o to chodzi. Nie, ale taka jest tego natura. Gmina Warszawa-Śródmieście, która ma bardzo duże dochody, stawki dla samochodów ma również niższe, bo każdy chce mieć zarejestrowany tu samochód. W gminie Sejny jest odwrotnie.</u>
</div>
<div xml:id="div-30">
<u xml:id="u-30.0" who="#HenrykSiedlecki">Tak, ale niezależnie od natury, gminy biedne, to gminy rolnicze. Rady zmuszone będą do ustalania nierealnych stawek. Będziemy natomiast płacić z budżetu gminy z innych kanałów, z pomocy społecznej itd. To przecież o to chodzi.</u>
</div>
<div xml:id="div-31">
<u xml:id="u-31.0" who="#LeszekBugaj">Od co najmniej 1,5 godziny mówimy o sprawach oczywistych. Chciałbym postawić wniosek, aby każdy przedstawiciel rządu, który przyjdzie na posiedzenie Komisji miał pełnomocnictwa rządu. Stawiam wniosek formalny o przerwanie dyskusji i przegłosowanie zgłoszonych wniosków. Dla mnie sprawa jest oczywista. Rząd w najbliższym czasie może wpaść także na tak szczęśliwy pomysł, że można pozyskiwać fundusze wprowadzając obowiązkowe ubezpieczenie karpi od gradobicia, najlepiej jeszcze w określonej firmie.</u>
</div>
<div xml:id="div-32">
<u xml:id="u-32.0" who="#StanisławKalemba">Panie pośle, wydaje mi się, że możemy dojść do porozumienia i wspólnie wypracować odpowiednie rozwiązania. Szkoda byłoby burzyć to, co już osiągnęliśmy. Poza tym przypominam, że upoważnionym przedstawicielem rządu w pracach nad tym projektem ustawy jest pan minister Modzelewski.</u>
</div>
<div xml:id="div-33">
<u xml:id="u-33.0" who="#KazimierzMusielak">Chciałbym odejść od tematu, jakim jest podatek od środków transportu, mam jedno pytanie do pana ministra. Jaka jest znana Ministerstwu Finansów maksymalna stawka opłaty targowej w naszym kraju?</u>
<u xml:id="u-33.1" who="#KazimierzMusielak">Jeżeli jest to stawka dzienna na poziomie 2 mln starych zł lub 2,6 mln zł, jak to było w poprzednim zapisie ustawowym, to jest jasne, że w propozycji zawartej w projekcie, tę granicę można podnieść do 3,200 mln starych zł za jeden dzień. Pozostaje pytanie, dla kogo jest tak wysoka stawka?</u>
<u xml:id="u-33.2" who="#KazimierzMusielak">Jeżeli jest to tak, jak mi się wydaje, tzn. 30 czy 50 tys. zł, a nawet 150 zł, bo pamiętajmy, że giełdy samochodowe są najdroższymi targowiskami, a ta w Słomczynie, chyba w ogóle najdroższa, gdzie całkowicie opłata targowa i eksploatacyjna wynosi 300 tys. starych zł. W Łodzi opłata targowa wynosi ok. 80 tys. starych zł. Pytam więc, co kieruje rządem, że ustala górną granicę stawki opłaty targowej 60 razy większą niż stosowana?</u>
<u xml:id="u-33.3" who="#KazimierzMusielak">Rozumiałbym, gdyby to było 3 razy więcej, 5 razy więcej, ale 60 razy więcej? Po prostu nie widzę celowości takich podwyżek.</u>
<u xml:id="u-33.4" who="#KazimierzMusielak">Rozumiem też, że ustawowe zapisy górnych granic stawek wynikają także z tego, że nie ufamy do końca samorządom. Otóż tak samo my nie ufamy, jak i rząd. Gdyby rząd ufał, nie stawiałby żadnych górnych granic. Logika jest prosta.</u>
<u xml:id="u-33.5" who="#KazimierzMusielak">Prosiłbym o odpowiedź na pierwsze pytanie, jaka jest maksymalna znana stawka, a jeżeli jest to niska stawka, to czym są spowodowane aż tak wysokie górne granice?</u>
</div>
<div xml:id="div-34">
<u xml:id="u-34.0" who="#WitoldModzelewski">Górna granica obowiązująca w tym roku wynosi 265 tys. zł, a proponujemy 318,12 zł. I tu nie ma żadnego wielokrotnego skoku. Natomiast można metodologicznie porównywać górne granice z górnymi granicami i stawki ze stawkami.</u>
</div>
<div xml:id="div-35">
<u xml:id="u-35.0" who="#KazimierzMusielak">Proponuję drobną poprawkę do samej opinii w pkt. 4 odnoszącym się do art. 7. Na końcu jest takie sformułowanie „... stanowiące własność osób fizycznych pobierających świadczenia rentowe z tytułu ubezpieczenia społecznego rolników”.</u>
<u xml:id="u-35.1" who="#KazimierzMusielak">Otóż wydaje mi się, że to wyraz „pobierających” jest zbyt wąskim pojęciem w tym ujęciu. Proponuję zamienić na wyraz „uprawnionych”. Można bowiem być uprawnioną osobą, ale nie pobierać renty. Można ją przecież np. zawiesić.</u>
</div>
<div xml:id="div-36">
<u xml:id="u-36.0" who="#MariaZajączkowska">Popieram pana posła Pawlaka w tym, co mówił o podatkach i ich skutkach dla gmin.</u>
<u xml:id="u-36.1" who="#MariaZajączkowska">Panie ministrze, nie może pan mówić, że nie ma pan upoważnienia, bo ustawa o finansowaniu gmin to co innego, a ustawa o samorządzie też. Rodzi się wtedy pytanie, jak to jest możliwe, że rząd wnosi do Sejmu projekt ustawy o podatku rolnym, o podatkach i opłatach lokalnych i nie odnosi tego do ustawy samorządowej?</u>
<u xml:id="u-36.2" who="#MariaZajączkowska">Następna sprawa - jak pan będzie liczył dochody gmin w 1997 r., jeżeli my zatwierdzimy propozycje rządowe?</u>
</div>
<div xml:id="div-37">
<u xml:id="u-37.0" who="#WitoldModzelewski">Mam zaszczyt współpracować z drugim parlamentem i nigdy nie było inaczej i być nie może. W zakresie reprezentacji rządu reprezentuje się rząd w zakresie przedkładanej ustawy. Jeżeli miałbym zaszczyt i obowiązek reprezentować rząd w zakresie tamtej ustawy, w sposób równie autorytatywny wypowiadałbym się na temat tamtej ustawy. I tak być musi, Co by było, gdybym ja zaczął się wypowiadać na temat prawa łowieckiego, bo to także projekt rządowy. Pani poseł mówi, że są pewne związki; tu też są pewne związki.</u>
<u xml:id="u-37.1" who="#WitoldModzelewski">Jeśli chodzi o te związki, to sądzę, że na tej sali udało nam się znaleźć zupełnie sensowny kompromis, ale w innej ustawie niż omawiamy.</u>
</div>
<div xml:id="div-38">
<u xml:id="u-38.0" who="#StanisławPawlak">Pan minister powiedział, że skutki przyjęcia tej ustawy są nieznane, jeśli chodzi o 1997 r. Proponuję bardzo prosty mechanizm. Znamy wysokość stawek określonych w rozporządzeniu ministra finansów za 1995 r., znamy wskaźnik wzrostu cen i usług na rok następny. Przeliczmy to, przyjmując 19,8%, bo o tyle godzą się wyborcy, aby wzrósł podatek lokalny w gminie. Odnieśmy to do górnych stawek zawartych w projekcie naszej ustawy i zobaczymy, ile gmin otrzyma subwencję na 1997 r.</u>
<u xml:id="u-38.1" who="#StanisławPawlak">Nadal nie uzyskaliśmy odpowiedzi na pytanie, jakim podatkiem będzie obciążony rolnik, który ma grunt V i VI klasy? W projekcie ustawy jest zapisane wyraźnie, że bierze się pod uwagę hektar fizyczny i hektar przeliczeniowy. Ale wydaje mi się, że wymaga to dodatkowego wyjaśnienia.</u>
<u xml:id="u-38.2" who="#StanisławPawlak">Na przykład rolnik, który posiada 99 arów i 1 ha nieużytków. Podatku rolnego z nieużytków nie płaci się. Natomiast podatek od nieruchomości będzie musiał być wymierzony od 99 arów plus powierzchnia nieużytków. Taka sytuacja nie jest do końca rozstrzygnięta w ustawie.</u>
<u xml:id="u-38.3" who="#StanisławPawlak">Zastanówmy się też ile zapłaciłby podatku rolnik, który już nie jest płatnikiem podatku rolnego tylko podatku od nieruchomości, ponieważ przeszedł już na emeryturę lub rentę. Mnie wyszło, że prawie 3 mln starych zł płaci rolnik, natomiast emeryt płaci 180 tys. zł według tej propozycji, ale jak powiedziałem, brakuje tego specyficznego rozstrzygnięcia.</u>
<u xml:id="u-38.4" who="#StanisławPawlak">Jest też wielu rolników, którzy mają 50, 60 arów powierzchni i nie są płatnikami podatku rolnego, ale żyją tam od wieków. My teraz proponujemy, aby płacili po 3 grosze za 1 m2. Oczywiście rada gminy może to obniżyć, tylko nie wiadomo co z subwencją.</u>
<u xml:id="u-38.5" who="#StanisławPawlak">Ostatnia sprawa - ustawa o finansowaniu gmin, na którą się powołujemy. Przypominam, że wszelkie wnioski, które dotyczyły tego projektu przepadały w czasie posiedzenia naszej Komisji.</u>
<u xml:id="u-38.6" who="#StanisławPawlak">Inicjowaliśmy wiele spraw z panem posłem Buczkowskim, ale nie znalazły one uznania. Mam już przygotowany druk, który będzie przedmiotem dyskusji na następnym posiedzeniu Sejmu. Jest to druk 1336 i dziś już nie można mieć pewności, że cokolwiek uda się załatwić w ustawie o finansowaniu gmin. Można jeszcze zgłaszać wnioski w czasie drugiego czytania.</u>
<u xml:id="u-38.7" who="#StanisławPawlak">Uważam, że propozycja pana ministra W. Modzelewskiego, żeby uznać jakiś wskaźnik waloryzacji tych stawek i opierając się na tym stosować odliczenie od subwencji, jest dobrym rozwiązaniem. Ale tego nie ma w tym projekcie. W związku z tym należy się zastanowić, co trzeba zrobić, aby osiągnąć jednak pewien kompromis. Jeżeli się to uda, to następnie trzeba pomyśleć, jak wywrzeć wpływ na posłów w Sejmie, aby ta poprawka, którą zamierzam zgłosić, żeby przeszła.</u>
<u xml:id="u-38.8" who="#StanisławPawlak">Jest jeszcze druga poprawka - o ustawowych zwolnieniach podatku rolnika z mocy ustawy, którą rozpatrujemy. Chodzi o ulgi na zakup ziemi, z powodu służby wojskowej, inwestycji, wyłączenie z rolniczego użytkowania części gospodarstwa, co pomniejsza dochody gminy.</u>
<u xml:id="u-38.9" who="#StanisławPawlak">Dopominaliśmy się, aby w ustawie o finansowaniu gmin był mechanizm, który nakazywałby ministrowi finansów rekompensowanie tych sum, o które pomniejszony został podatek gminy przez rady gminy i zwiększanie subwencji z tytułu pomniejszenia tych dochodów z mocy ustawy. Nie mówię o umorzeniach tylko o ustawowych zwolnieniach. Tego nie ma w ustawie o finansowaniu gmin. Dlatego apeluję do Komisji Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej, aby posłowie tej Komisji poparli mój wniosek w czasie drugiego czytania projektu ustawy o finansowaniu gmin.</u>
</div>
<div xml:id="div-39">
<u xml:id="u-39.0" who="#GrzegorzMarciniak">Niestety, nie mogę się zgodzić z panem ministrem, że można porównywać tylko granice z granicami a stawki ze stawkami, ponieważ górna granica wysokości stawki wynika wyłącznie i tylko z samej wysokości stawki. Ponadto górna granica nie może być niższa niż sama stawka. I jest dlatego wyższa, żeby stawka nie przekroczyła tej granicy.</u>
<u xml:id="u-39.1" who="#GrzegorzMarciniak">Jeżeli zakładamy, że ta stawka wynosi kilkadziesiąt tysięcy złotych więcej niż stawki na targowiskach, które są czynne parę razy w miesiącu, to są one nierealne. Nie rozumiem, dlaczego rząd stawia tak wysoką granicę skoro wiadomo, że gmina nigdy do niej nie dojdzie. Skąd tak duży margines bezpieczeństwa?</u>
</div>
<div xml:id="div-40">
<u xml:id="u-40.0" who="#MariaZajączkowska">Chciałam przypomnieć, że pan minister nie odpowiedział na pytanie, w jaki sposób będzie obliczał dochody gmin w 1997 r. Chodzi zwłaszcza o podatki z tytułu środków transportu itp.</u>
</div>
<div xml:id="div-41">
<u xml:id="u-41.0" who="#StanisławKalemba">Aby zakończyć już dyskusję, proszę o odpowiedź na zadane pytania pana ministra Modzelewskiego.</u>
</div>
<div xml:id="div-42">
<u xml:id="u-42.0" who="#WitoldModzelewski">Odpowiadając pani poseł chciałem powiedzieć, że propozycje w tym względzie wspólnie z panem posłem S. Pawlakiem wymieniamy na ten temat poglądy, bo nie ukrywam, że jest to również nasza propozycja.</u>
<u xml:id="u-42.1" who="#WitoldModzelewski">Oczywiście od razu też powiem, że nie będę niczego obliczał, ale jeśli chodzi o Ministerstwo Finansów będziemy proponowali, aby podstawą do obliczenia subwencji była nie górna granica tylko stawki określone przez ministra finansów plus waloryzacja inflacyjna w tym względzie.</u>
</div>
<div xml:id="div-43">
<u xml:id="u-43.0" who="#AndrzejŻelechowski">Pierwsza sprawa to definicja gospodarstwa rolnego. Ta definicja nie jest żadną zmianą. Jest tak, że ktoś może mieć hektar fizyczny, V czy VI klasy i jest to gospodarstwo rolne.</u>
<u xml:id="u-43.1" who="#AndrzejŻelechowski">W definicji gospodarstwa rolnego są jakby dwa elementy. Pierwszy to, że hektar fizyczny obojętnie jakiej klasy ziemi stanowi gospodarstwo rolne. Ale może być sytuacja, że ktoś inny będzie miał lepszą ziemię, ale mniej niż 1 hektar fizyczny, natomiast po przeliczeniu będzie to więcej niż hektar przeliczeniowy. To także jest gospodarstwo rolne.</u>
<u xml:id="u-43.2" who="#AndrzejŻelechowski">Natomiast w kwestii podnoszonej przez pana posła Musielaka, w 1991 r. górna granica stawki została ustalona na poziomie 600 tys. zł i w 1992 r., kiedy to weszło w życie były sygnały z gminy, że jeszcze ta stawka nie jest za wysoka i nie byłoby wcale źle, gdyby była wyższa. Wtedy bowiem rzeczywiście stawki bywały w górnych granicach.</u>
<u xml:id="u-43.3" who="#AndrzejŻelechowski">Równocześnie, w tej samej ustawie, zawarliśmy zapis, że wszystkie górne granice stawek zawarte w tej ustawie będą rokrocznie waloryzowane rozporządzeniem ministra finansów o wskaźnik tam określony, ogłaszany przez prezesa Głównego Urzędu Statystycznego.</u>
<u xml:id="u-43.4" who="#AndrzejŻelechowski">Minister finansów musiał więc to robić, chciał czy nie. Musiał też podnosić górne granice stawek w drodze rozporządzenia. Tylko z tego, co się ostatnio w Polsce działo wynika fakt, że stawki te doszły do tak wysokiej granicy i oczywiście wynika to również ze skali inflacji. Oczywiście można postawić zarzut, że nie zmieniliśmy reguł waloryzacji, ale czy to było potrzebne?</u>
</div>
<div xml:id="div-44">
<u xml:id="u-44.0" who="#JerzyKowalski">W ustawie o finansowaniu gmin wpływ na wysokość subwencji wyrównawczej mają dochody z podatku tzw. dochody podstawowe, a więc jest to podatek rolny, podatek od działalności gospodarczej, podatek od osób fizycznych, wpływy z opłat skarbowych i eksploatacyjnych, udziały w podatkach stanowiących dochód budżetu państwa. To znaczy, że zmiana stawek podatkowych od środków transportu na tę subwencję wyrównawczą nie ma wpływu.</u>
<u xml:id="u-44.1" who="#JerzyKowalski">Ona może mieć wpływ w tym sensie, że dotychczasowy poziom tego podatku, który jest stosowany przez gminę, jeśli zostanie obniżony będzie miała niższe wpływy. Ale, tytułu zastosowania tej ulgi, nie może ubiegać się o dodatkową subwencję, bo jest zapis w ustawie o finansowaniu gmin.</u>
<u xml:id="u-44.2" who="#JerzyKowalski">Gmina z tytułu stosowania tych ulg nie ma prawa do ubiegania o subwencję, ponieważ jest to decyzja samodzielna gminy. Tak więc wszystkie regulacje dotyczące podatków mogą mieć wpływ na wysokość subwencji wyrównawczej. Natomiast ulgi stosowane w podatku od środków transportowych, takiego wpływu nie mają.</u>
</div>
<div xml:id="div-45">
<u xml:id="u-45.0" who="#StanisławKalemba">Padł wniosek formalny pana posła M. Sawickiego o odrzucenie projektu. Czy pan poseł podtrzymuje swój wniosek? Podtrzymuje. Wobec tego poddaję pod głosowanie wniosek pana posła Sawickiego o odrzucenie projektu ustawy i za przyjęciem wniosku pana posła Sawickiego?</u>
<u xml:id="u-45.1" who="#StanisławKalemba">W głosowaniu wniosek został odrzucony większością głosów.</u>
<u xml:id="u-45.2" who="#StanisławKalemba">W toku dyskusji została też wyrażona zgoda, żeby przy tych rozwiązaniach, gdzie jest określenie „pobierających świadczenia” na „... osób fizycznych uprawnionych do świadczeń... itd. emerytalnych lub rentowych”. Jeśli nie ma teraz sprzeciwu uznaję, że przyjęliśmy tę poprawkę.</u>
<u xml:id="u-45.3" who="#StanisławKalemba">Proponuję, aby przewodniczący zespołu pan poseł K. Iwaniec przedstawił pozostałe wnioski. Poddamy je pod głosowanie.</u>
<u xml:id="u-45.4" who="#StanisławKalemba">Wiele uwag nasuwa się, jeśli chodzi o środki transportowe. Uważam, że powinno się wydzielić ciągniki i przyczepy rolnicze. Do podanych już argumentów dorzuciłbym jeszcze jeden, a mianowicie że sytuacja rolników jest zdecydowanie trudniejsza w gminach, w których oni praktycznie się nie liczą przede wszystkim w miasto-gminach, w których kilkuset rolników wobec 20 tys. mieszkańców miast, nie ma żadnej siły przebicia. Tam, gdzie są inne propozycje, mają więcej do powiedzenia i ich sytuacja także jest inna.</u>
<u xml:id="u-45.5" who="#StanisławKalemba">Była też kwestia składania deklaracji podatkowych i naliczania wysokości podatków przez gminy, jeśli chodzi o osoby prawne. Pan minister Modzelewski zaproponował, żeby osoby prawne zrównać w prawach z osobami fizycznymi, a nie na odwrót, jak proponował pan poseł Ajchler. Prosiłbym, aby pan poseł Iwaniec, jako przewodniczący zespołu, poddał te wnioski pod głosowanie.</u>
<u xml:id="u-45.6" who="#StanisławKalemba">Pan poseł Wujec w sprawie formalnej.</u>
</div>
<div xml:id="div-46">
<u xml:id="u-46.0" who="#HenrykWujec">Ponieważ było wiele wniosków sądzę, że trudno je będzie prezentować ad hoc i dobrze byłoby, aby zespół zebrał się i uporządkował je, dał na piśmie, bo to również bardzo ważne i wtedy zebralibyśmy się i przegłosowali. Obawiam się, że głosowanie w obecnych warunkach, przy tej liczbie wniosków byłoby dosyć trudne i może prowadzić do pomyłek. Dlatego proponuję, żeby teraz przerwać pracę Komisji, a do głosowania powrócimy, gdy zespół uporządkuje wszystkie zgłoszone wnioski.</u>
</div>
<div xml:id="div-47">
<u xml:id="u-47.0" who="#KazimierzIwaniec">Może uda mi się przedstawić państwu te wnioski wyraźnie, że będzie wiadomo o co chodzi i będzie można je przegłosować. Wnioskodawcy bardzo dobrze je sprecyzowali. Mam tylko prośbę, aby każdy miał przed sobą projekt ustawy.</u>
</div>
<div xml:id="div-48">
<u xml:id="u-48.0" who="#StanisławKalemba">Wniosek pana posła H. Wujca jest uzasadniony tylko, że czas nagli i w moim przekonaniu, już w dniu dzisiejszym powinniśmy te wnioski przyjąć lub odrzucić. Jeżeli będziemy przeciągać w czasie te decyzje, możemy nie zdążyć na czas. Wydaje mi się więc, że wniosek pana przewodniczącego K. Iwańca jest zasadny.</u>
<u xml:id="u-48.1" who="#StanisławKalemba">Nieraz już potrafiliśmy wypracować opinię sprawnie i szybko, ale są i takie przykłady, że na temat projektu, którego rozpatrywanie rozpoczęliśmy 2 miesiące temu do dnia dzisiejszego nie ma opinii.</u>
</div>
<div xml:id="div-49">
<u xml:id="u-49.0" who="#HenrykWujec">Zgadzam się, niech pan przewodniczący przedstawi te wnioski, a my zobaczymy czy one nadają się do głosowania.</u>
</div>
<div xml:id="div-50">
<u xml:id="u-50.0" who="#KazimierzIwaniec">Wniosek zgłoszony przez pana posła A. Śmietanko. Do art. 6 pan poseł zgłosił następujące poprawki. Skreślić pkt. 1 i 2 w całości, a w to miejsce wstawić następujący zapis: „Podatek rolny z 1 ha przeliczeniowego wynosi równowartość 1,25 kwintali żyta, ogłoszoną przez Radę Ministrów jako cenę minimalną, obowiązującą w danym roku”.</u>
<u xml:id="u-50.1" who="#KazimierzIwaniec">Pkt 2 - zostaje bez zmian tzn.: „Rady Gminy są uprawnione do obniżenia cen skupu i przyjmowanych jako podstawa naliczania podatku rolnego na obszarze gminy”. Czy damy radę coś z tego zrobić?</u>
</div>
<div xml:id="div-51">
<u xml:id="u-51.0" who="#StanisławKalemba">Chciałbym jedną rzecz wyjaśnić. Wiadomo, że dziś obowiązuje i tak jest w projekcie ustawy 2,5 kwintala. Czy to jest zamierzona skala, czy ewentualnie jest to zamierzona sprawa?</u>
</div>
<div xml:id="div-52">
<u xml:id="u-52.0" who="#AndrzejŚmietanko">Nie, ja 2,5 kwintala przepisałem z propozycji rządowych, która była.</u>
</div>
<div xml:id="div-53">
<u xml:id="u-53.0" who="#StanisławKalemba">Wydaje mi się, że należy przeliczyć siły na zamiary. Jeśli w ten sposób będziemy rozważali każdy punkt popełnimy pewne błędy, które potem trzeba będzie odkręcać. A jest propozycji dużo. W związku z czym, w imieniu prezydium, proponuję, aby zespół przepracował zgłoszone wnioski i na najbliższym posiedzeniu Sejmu ogłosimy posiedzenie naszej Komisji i wtedy to przegłosujemy. Nie widzę sprzeciwu uważam, że Komisja przyjęła tę propozycję.</u>
<u xml:id="u-53.1" who="#StanisławKalemba">Dziękuję państwu, zamykam obrady.</u>
</div>
</body>
</text>
</TEI>
</teiCorpus>