text_structure.xml
146 KB
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100
101
102
103
104
105
106
107
108
109
110
111
112
113
114
115
116
117
118
119
120
121
122
123
124
125
126
127
128
129
130
131
132
133
134
135
136
137
138
139
140
141
142
143
144
145
146
147
148
149
150
151
152
153
154
155
156
157
158
159
160
161
162
163
164
165
166
167
168
169
170
171
172
173
174
175
176
177
178
179
180
181
182
183
184
185
186
187
188
189
190
191
192
193
194
195
196
197
198
199
200
201
202
203
204
205
206
207
208
209
210
211
212
213
214
215
216
217
218
219
220
221
222
223
224
225
226
227
228
229
230
231
232
233
234
235
236
237
238
239
240
241
242
243
244
245
246
247
248
249
250
251
252
253
254
255
256
257
258
259
260
261
262
263
264
265
266
267
268
269
270
271
272
273
274
275
276
277
278
279
280
281
282
283
284
285
286
287
288
289
290
291
292
293
294
295
296
297
298
299
300
301
302
303
304
305
306
307
308
309
310
311
312
313
314
315
316
317
318
319
320
321
322
323
324
325
326
327
328
329
330
331
332
333
334
335
336
337
338
339
340
341
342
343
344
345
346
347
348
349
350
351
352
353
354
355
356
357
358
359
360
361
362
363
364
365
366
367
368
369
370
371
372
373
374
375
376
377
378
379
380
381
382
383
384
385
386
387
388
389
390
391
392
393
394
395
396
397
398
399
400
401
402
403
404
405
406
407
408
409
410
411
412
413
414
415
416
417
418
419
420
421
422
423
424
425
426
427
428
429
430
431
432
433
434
435
436
437
438
439
440
441
442
443
444
445
446
447
448
449
450
451
452
453
454
455
456
457
458
459
460
461
462
463
464
465
466
467
468
469
470
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
<xi:include href="PPC_header.xml" />
<TEI>
<xi:include href="header.xml" />
<text>
<body>
<div xml:id="div-1">
<u xml:id="u-1.0" who="#BogdanKrysiewicz">Witam wszystkich przybyłych na dzisiejsze posiedzenie Komisji. Dzisiejszym posiedzeniem rozpoczynamy swoistego rodzaju maraton, który polega na rozpatrzeniu wszystkich projektów budżetów na 1996 r., które są w obszarze zainteresowania Komisji Polityki Społecznej.</u>
<u xml:id="u-1.1" who="#BogdanKrysiewicz">Przypominam, że zgodnie z przyjętą zasadą do każdego budżetu, który jest rozpatrywany przez Komisję, będzie przygotowany krótki koreferat, w którym będą zawarte uwagi i wnioski przygotowującego ten koreferat.</u>
<u xml:id="u-1.2" who="#BogdanKrysiewicz">Nasza Komisja odbędzie w okresie od 27 listopada do 2 grudnia br. kilka posiedzeń. Na dzisiejszym posiedzeniu rozpatrzymy te części projektu budżetu, które zostały przedstawione posłom w porządku dziennym.</u>
<u xml:id="u-1.3" who="#BogdanKrysiewicz">W dniu jutrzejszym mamy zamiar zająć się budżetem Zakładu Ubezpieczeń Społecznych oraz planem finansowym ubezpieczeń społecznych, jak również budżetem Urzędu ds. Kombatantów i Osób Represjonowanych i Państwowym Funduszem Kombatantów.</u>
<u xml:id="u-1.4" who="#BogdanKrysiewicz">W dniu 30 listopada odbędzie się kolejne posiedzenie Komisji, na którym rozpatrzymy budżet Kasy Rolniczych Ubezpieczeń Społecznych i dwa fundusze które są przewidywane w ramach tej kasy.</u>
<u xml:id="u-1.5" who="#BogdanKrysiewicz">Kolejne posiedzenie odbędzie się w piątek i zajmiemy się na nim rozpatrzeniem projektu budżetu Państwowego Funduszu Osób Niepełnosprawnych, budżetem Państwowej Inspekcji Pracy oraz zbiorczym budżetem wojewodów.</u>
<u xml:id="u-1.6" who="#BogdanKrysiewicz">W dniu 2 grudnia chcielibyśmy rozpatrzyć wszystkie zaległe tematy, których nie zdążymy zrealizować w ciągu poprzednich dni i przeprowadzić wszystkie głosowania nad wnioskami, które zostały zgłoszone w toku dyskusji. Posłuży to do przygotowania opinii naszej Komisji na posiedzenie Komisji Polityki Gospodarczej Budżetu i Finansów w sprawie tych części projektu budżetu, które były rozpatrywane przez naszą Komisję.</u>
<u xml:id="u-1.7" who="#BogdanKrysiewicz">Tak zwarty i skomplikowany tryb pracy spowodowany jest tym, że otrzymaliśmy dość późno materiały z poszczególnych jednostek, które przygotowały poszczególne części budżetu rozpatrywane przez naszą Komisję. Tylko Państwowa Inspekcja Pracy i Zakład Ubezpieczeń Społecznych przesłały nam materiały wcześniej. Toteż nie do wszystkich materiałów będziemy mieli dokładne ekspertyzy i trzeba będzie w związku z tym nieco dłużej i bardziej precyzyjnie wyjaśniać sprawy, które być może będą wyzwalały jakieś niedomówienia i wymagały szerszego wyjaśnienia.</u>
<u xml:id="u-1.8" who="#BogdanKrysiewicz">Dzisiejszą dyskusję rozpoczynamy od rozpatrywania projektu budżetu na 1996 r. przez Ministerstwo Pracy i Polityki Socjalnej. W imieniu ministra pracy i polityki socjalnej wystąpi wiceminister M. Manicki.</u>
<u xml:id="u-1.9" who="#BogdanKrysiewicz">Witam serdecznie wszystkich przedstawicieli resortów obecnych na dzisiejszym posiedzeniu, poczynając od Ministerstwa Pracy i Polityki Socjalnej, po Krajowy Urząd Pracy i Ministerstwo Finansów.</u>
</div>
<div xml:id="div-2">
<u xml:id="u-2.0" who="#MaciejManicki">Moje wystąpienie będzie tylko uzupełnieniem materiałów, które zostały przesłane Komisji w naszej informacji pt. „Podstawowe kierunki działania Ministerstwa Pracy i Polityki Socjalnej w 1996 r.”, jak również w informacji o projekcie budżetu na 1996 r. w części dotyczącej naszego resortu.</u>
<u xml:id="u-2.1" who="#MaciejManicki">Przedkładany projekt budżetu przewiduje osiągnięcie dochodów w wysokości 1 miliona 90 tysięcy złotych oraz wydatki w wysokości 126.406 tys. zł.</u>
<u xml:id="u-2.2" who="#MaciejManicki">Po stronie dochodów plan jest wyższy od przewidywanego wykonania o 26,3%. Główną pozycją są wpływy z kolportażu wydawanych miesięczników (”Służba Pracownicza”, „Dziennik Urzędowy Ministerstwa Pracy” oraz „Polityka Społeczna”). Wzrosły również usługi świadczone na rzecz odbiorców spoza ministerstwa, łącznie te dochody szacowane są na kwotę ok. 1 mln zł. Przewidujemy wpływ 70 tys. złotych z tytułu wynajmu innym użytkownikom i 20 tys. dochodów wpływających z Ochotniczych Hufców Pracy.</u>
<u xml:id="u-2.3" who="#MaciejManicki">Wydatki resortu wzrastają w roku przyszłym o 36,8%. Jeżeli chodzi o rozbicie tych wydatków na poszczególne działy, to w pozycji „przemysł” wydatki te wyniosą po stronie pozycji „przemysł” 2.198 tys. zł, po stronie „oświata i wychowanie” 6.043 tys. zł, po stronie „różna działalność” 63.090 tys. zł, po stronie „administracja państwowa” 55.075 tys. zł.</u>
<u xml:id="u-2.4" who="#MaciejManicki">Podkreślić trzeba, że tak znaczny wzrost wydatków wyższy od dynamiki wzrostu wydatków budżetu państwa wymaga bardziej szczegółowego omówienia, gdyż wynika to ze zmiany zadań realizowanych w resorcie w 1996 r. W celu doprowadzenia do porównywalności danych do wykonania w 1995 r. niezbędne jest zwiększenie wydatków o tytuły, które nie występują w roku 1995 i są ujęte w rezerwach celowych, między innymi organizacja konferencji Międzynarodowej Organizacji Pracy. Budżet ministerstwa w roku ubiegłym zwiększony był o 525 tys. zł, zagospodarowanie obiektów przez OHP przejętych od wojska - z tego tytułu wydatkowano 320 tys. zł, oraz refundacja kredytów przeznaczonych dla absolwentów szkół na zagospodarowanie w wysokości 2.285 tys. zł oraz zadania zlecone organizacjom pozarządowym działającym w zakresie społecznym.</u>
<u xml:id="u-2.5" who="#MaciejManicki">Na etapie projektu budżetu kwoty na ten cel zaplanowane były w rezerwach celowych, natomiast w sprawozdaniu umieszczono je w przewidywanym wykonaniu wydatków i powoduje to nieporównywalność danych. Należałoby więc z kwoty wydatkowania wyeliminować tę kwotę wydatków, która wynika z podsumowania pozycji uprzednio podanych. Jest to ponad 5 mln złotych.</u>
<u xml:id="u-2.6" who="#MaciejManicki">Wyłączyć należy również wydatki przewidziane na 1996 r., które dotychczas nie były realizowane: organizacja środowiskowych hufców pracy mających na celu objęcie działalnością młodzieży OHP we współpracy z organizacjami samorządowymi - na ten cel zaplanowano 1.400 tys. złotych, co stanowi 30% kosztów tej działalności. Pozostałe 70% pokryją instytucje współpracujące przy realizacji tego zadania. Ponadto przewidziano realizację programu „Absolwent”, obejmującego uczniów klas IV szkół ponadpodstawowych oraz bezrobotnych absolwentów z ostatnich lat. Na ten cel planuje się wydać 3.990 tys. zł.</u>
<u xml:id="u-2.7" who="#MaciejManicki">Planuje się również wdrożenie strategicznego programu rządowego „Bezpieczeństwo i ochrona człowieka w środowisku pracy”. Na ten cel zaplanowano wydatki w wysokości 951 tys. zł.</u>
<u xml:id="u-2.8" who="#MaciejManicki">Dalsze zadania przewidują szkolenie partnerów społecznych w związku z wejściem w życie nowych układów zbiorowych i zmianą ustawy - Kodeks Pracy, na ten cel zaplanowano kwotę 600 tys. zł. Na działalność normalizacyjną w zakresie bezpieczeństwa pracy i ergonomii oraz opiniowania i zatwierdzania zagranicznych środków ochrony indywidualnej oraz na system badań i certyfikacji maszyn planuje się wydać 810 tys. złotych.</u>
<u xml:id="u-2.9" who="#MaciejManicki">Na działalność międzyresortowej komisji najwyższych dopuszczalnych stężeń i natężeń czynników szkodliwych dla zdrowia wydatki wyniosą 120 tys. złotych. Na utworzenie stanowisk pracy do spraw Międzynarodowej Organizacji Pracy i stałego przedstawiciela Rzeczypospolitej w Biurze Organizacji Pracy w Genewie, wydatki z tego tytułu wyniosą 125 tys. zł.</u>
<u xml:id="u-2.10" who="#MaciejManicki">Te wszystkie wymienione przeze mnie wydatki nie występowały w wykonaniu budżetu na rok 1995 i muszą być brane pod uwagę przy porównywaniu danych dotyczących roku 1995 i 1996.</u>
<u xml:id="u-2.11" who="#MaciejManicki">Istnieje jeszcze problem doprowadzenia do porównywalności tych okresów i uwzględnienia wydatków związanych z realizacją pożyczki z Banku Światowego.</u>
<u xml:id="u-2.12" who="#MaciejManicki">Na roku 1996 przyjęto trzykrotny wzrost wydatków z Banku Światowego, dotyczy to realizacji programu „Projekt promocji zatrudnienia i służb zatrudnienia”. Konieczność zapewnienia środków na ten cel wynika z umowy, która przewiduje, że rok 1996 jest ostatnim rokiem realizacji tego projektu. Zgodnie z umową przy realizacji tego projektu, na który przeznacza się 180 mln dolarów, na każde 10 mln dolarów wykorzystanej pożyczki, strona polska powinna wydatkować 4 mln dolarów. Do końca 1995 r. przewiduje się wydatkowanie ok. 9 mln dolarów, a więc do wywiązania się umowy w roku 1996 r. konieczne jest zabezpieczenie 23 mln dolarów, tj. ok. 60 mln złotych. W projekcie ustawy budżetowej na 1996 r. kwota ta została uwzględniona i 30 tys. zł ujęto w części 09, a drugie 30 tys. zł w części „rezerwy celowe”. Przypomnę, że problem rezerw celowych przewidziany jest do omówienia w dalszej części naszego posiedzenia, ale wydaje się, że warto było w tej chwili go zasygnalizować. Te 30 tys. zł zaplanowane w rezerwach celowych przewidziane jest na wydatki związane z opłatą cła i podatku granicznego dla zakupów zagranicznych realizowanych w ramach tego projektu.</u>
<u xml:id="u-2.13" who="#MaciejManicki">Dla zachowania porównywalności danych przewidywane wykonanie w 1995 r. w tabeli nr 3 przedstawiono wydatki resortu pracy w warunkach porównywalnych m.in. wyłączono zadania, które nie wystąpią w 1996 r. lub umieszczone zostały w rezerwach.</u>
<u xml:id="u-2.14" who="#MaciejManicki">Reasumując, po zmniejszeniu przewidywanego wykonania w 1995 r. o 8.120 tys. zł i tj. po doprowadzeniu danych do porównywalności, wydatki budżetowe w części 09 wzrastają z 84.265 tys. zł w 1995 r. do 1.406 tys. zł tj. o 19,2%.</u>
<u xml:id="u-2.15" who="#MaciejManicki">Cały ten wywód został przeprowadzony po to, ażeby wykazać Komisji skomplikowany problem związany z dynamiką wydatków, o których mówiłem na wstępie, która wynosi łącznie 36,8%. W takich działach jak różna działalność wzrost ten przekracza 30% a w dziale „administracja państwowa” aż 83%, co mogłoby sprawić wrażenie nadmiernego wzrostu tych środków.</u>
<u xml:id="u-2.16" who="#MaciejManicki">Wielkość środków przewidziana na wydatki budżetowe w części 09 pozwoli na pokrycie niezbędnych wydatków związanych z działalnością centrali resortu pracy i polityki socjalnej i jego zakładów, niezbędne rozszerzenie działania Ochotniczych Hufców Pracy, kontynuację strategicznego programu rządowego „Ochrona człowieka w środowisku pracy”, szkolenia partnerów społecznych w zakresie zmienianego prawa pracy. Zakończona zostanie także realizacja programu ze środków Banku Światowego pod nazwą „Projekt promocji zatrudnienia i służb zatrudnienia”. Wszystkie bardziej szczegółowe informacje, w wydatkach budżetowych zostały doprowadzone do porównywalności w informacji, którą przekazaliśmy Komisji.</u>
<u xml:id="u-2.17" who="#MaciejManicki">Zgodnie z przyjętą zasadą do informacji ministra uwagi przedstawi poseł C. Miżejewski.</u>
</div>
<div xml:id="div-3">
<u xml:id="u-3.0" who="#CezaryMiżejewski">W sprawie budżetu na 1996 r. Ministerstwa Pracy i Polityki Socjalnej w części 09 nic ekscytującego powiedzieć się nie da oprócz tego, że jest to rzeczywiście dobry budżet. To, co nam zaprezentowano wskazuje na to, że resort wreszcie będzie miał środki na wykonanie wszystkich zadań.</u>
<u xml:id="u-3.1" who="#CezaryMiżejewski">Istotne są 3 pozycje, na których skupię się w mojej wypowiedzi: pierwsza z nich to Ochotnicze Hufce Pracy, druga to wydatki na różnego rodzaju programy i trzecia sprawa to pożyczka Banku Światowego. To są działania, w których -jak patrzymy na tabelę nr 3 przedstawioną w informacji Ministerstwa Pracy i Polityki Socjalnej - widzimy istotne przekroczenia.</u>
<u xml:id="u-3.2" who="#CezaryMiżejewski">Jeżeli chodzi o Ochotnicze Hufce Pracy, to jeżeli potwierdzi to komendant główny OHP, projekt budżetu jest zupełnie przyzwoity. W roku 1995 r. wydano na OHP 100 mln zł i to zostało utrzymane, plus dodatkowo 5.394 tys. zł na nowe zadania, w tym 1.400 tys. zł na środowiskowe hufce pracy i 3.994 tys. na program „Absolwent”. Te sprawy były zawsze przedmiotem uwagi naszej Komisji i dobrze, że znalazły się w projekcie budżetu. Wydaje się, że kwoty te są wystarczające i bardziej obawiam się niewykorzystania ich niż braku środków.</u>
<u xml:id="u-3.3" who="#CezaryMiżejewski">Co do wydatków na jednostki centralne, to jest tu duży wzrost - 183%, szczególną pozycję stanowi „Strategiczny program rządowy ochrona człowieka w środowisku pracy”. Problem ten był przedmiotem co najmniej 3 czy 4 dezyderatów naszej Komisji. W 1995 r. nie zaplanowano środków na ten program i zwracaliśmy się do minister E.Chojny-Duch o wydatkowanie tych środków z rezerwy ogólnej, ale jak wszyscy pamiętają, otrzymaliśmy odpowiedź, że rezerwa ogólna jest tylko na nieprzewidziane wydatki. Tym bardziej satysfakcjonujące jest, że w roku przyszłym przewiduje się 951 tys. zł na ten cel i chciałbym prosić o wyjaśnienie dyr. J. Kowalskiego, czy jest to kwota wystarczająca. Doświadczenia ubiegłoroczne wskazują bowiem, że na takich programach się oszczędza.</u>
</div>
<div xml:id="div-4">
<u xml:id="u-4.0" who="#JerzyKowalski">To jest kwota przewidziana na wdrożenia i jest ona zgodna z programem strategicznym.</u>
</div>
<div xml:id="div-5">
<u xml:id="u-5.0" who="#CezaryMiżejewski">Zarówno partnerzy społecznych i międzyresortowa komisja do realizacji nowych przepisów Kodeksu pracy działają zgodnie z programem i nie mam tu żadnych zastrzeżeń.</u>
<u xml:id="u-5.1" who="#CezaryMiżejewski">W swojej wypowiedzi minister M. Manicki mówił o wydatkach na Bank Światowy które wyniosą według starych cen 300 mld zł (starych zł) w rezerwach celowych i 300 mld w części 09 budżetu. Sprawa ta była wielokrotnie omawiana na Komisji. W dniu 27 sierpnia br. skierowaliśmy dezyderat do ministra finansów, gdyż istniały obawy, że kwota ta nie zostanie przyznana resortowi. Na szczęście stało się inaczej i dysponujemy danymi, na co te środki zostaną przeznaczone. Główne wydatki stanowić będzie finalizowanie komputeryzacji urzędów pracy i ośrodków pomocy społecznej. Na ten cel przeznaczy się ok. 300 mld zł w rezerwie przeznaczonej na opłaty graniczne i cła.</u>
<u xml:id="u-5.2" who="#CezaryMiżejewski">Natomiast niepokoi mnie sprawa, którą poruszyliśmy w dezyderacie nr 15 i w odpowiedzi na ten dezyderat pani minister E. Chojna-Duch odpowiedziała, że podatek od towarów i usług ma charakter powszechny i zwalnianie z tego podatku nie jest zasadne, gdyż w Polskim systemie zwolnienia z tego podatku dotyczą tylko przypadków bezzwrotnej pomocy zagranicznej. Sprawa jest o tyle problematyczna, że gdybyśmy musieli jeszcze przeznaczyć dodatkowe środki na tzw. VAT, to byłoby to dodatkowe 200 mld starych złotych, a więc mówimy o niebagatelnej sumie. Z tego, co się dowiedziałem, trwała wymiana korespondencji pomiędzy Ministerstwem Pracy i Polityki Socjalnej a Ministerstwem Finansów i chciałbym się dowiedzieć, czy ta sprawa została dostatecznie wyjaśniona?</u>
</div>
<div xml:id="div-6">
<u xml:id="u-6.0" who="#MaciejManicki">Tak, ta sprawa została wyjaśniona. Otrzymaliśmy 11 września br. wyjaśnienie od wiceministra W. Modzelewskiego, w którym informuje nas o utrzymaniu dotychczasowej zasady zwolnienia od podatków i usług zakupów zagranicznych związanych z pożyczką Banku Światowego. Następnie 23 listopada br. otrzymaliśmy pismo wyjaśniające, podpisane przez obecną tutaj wiceminister finansów H. Wasilewską-Trenkner, która pisze, że treść odpowiedzi przysłanej nam przez wiceminister E. Chojnę-Duch wyrażała stanowisko resortu finansów w świetle nowo wprowadzonych przepisów w 1994 r., które obowiązują w przypadku zawarcia umowy o pożyczce lub kredycie w Banku Światowym po dniu 1 września 1994 r. Nasza umowa zawierana była dużo wcześniej, a więc przepis ten nie dotyczy tej pożyczki. Oznacza to więc, że jeżeli projekt korzystał z preferencji na podstawie uprzednio wydanych zarządzeń dotyczących ulg podatkowych, to można nadal korzystać z tych ulg.</u>
</div>
<div xml:id="div-7">
<u xml:id="u-7.0" who="#BogdanKrysiewicz">Prosiłbym o przekazanie Komisji kopii tej odpowiedzi, gdyż zmienia to całkowicie wyjaśnienie, które otrzymaliśmy z resortu finansów na nasz dezyderat nr 15.</u>
</div>
<div xml:id="div-8">
<u xml:id="u-8.0" who="#MaciejManicki">Odpowiedź na dezyderat Komisji była również prawidłowa tyle tylko, że dotyczyła ona nowego stanu prawnego. Ta regulacja nie dotyczyła spraw, które funkcjonowały przed wejściem w życie tego nowego przepisu. Jedna i druga odpowiedź jest prawidłowa, tylko niepotrzebnie rozszerzono ją na wcześniej zapadłe decyzje. Komplet dokumentów przekażemy Komisji.</u>
</div>
<div xml:id="div-9">
<u xml:id="u-9.0" who="#CezaryMiżejewski">Jeżeli chodzi o wydatki Banku Światowego, to naszą główną troską było, żebyśmy te środki otrzymali. Chodziło nam o to, żeby nie było żadnych zacięć natury prawnej pomiędzy Ministerstwem Finansów i Ministerstwem Pracy i Polityki Socjalnej. W tej chwili te sprawy zostały już wyjaśnione i nic nie powinno przeszkodzić w realizacji projektów.</u>
<u xml:id="u-9.1" who="#CezaryMiżejewski">Proponuję zaopiniować pozytywnie projekt budżetu w części 09 Ministerstwa Pracy i Polityki Socjalnej na 1996 r. oraz projekt rezerw celowych na Bank Światowy, z tym że chciałbym stwierdzić, że ta część, która jest wydatkowana na Bank Światowy jako pożyczka Banku Światowego na „program promocji zatrudnienia” będzie przedmiotem odrębnego posiedzenia Komisji przy rozpatrywaniu realizacji budżetu na 1994 r. i wniosku Najwyższej Izby Kontroli, do której zwróciliśmy się o przeprowadzenie dalszej kontroli w tej sprawie. Mam nadzieję, że w połowie roku 1996, już po kontroli NIK i wizytacji ośrodków, które są realizowane w ramach pożyczki Banku Światowego, będziemy mogli ocenić merytoryczną zawartość programu. W tej chwili oceniamy tylko sytuację finansową i oceniam ją jako dobrą.</u>
</div>
<div xml:id="div-10">
<u xml:id="u-10.0" who="#BogdanKrysiewicz">Zarówno informację resortu, jak i koreferat posła C. Miżejewskiego traktuję jako wprowadzenie do dyskusji i w tej chwili otwieram dyskusję.</u>
</div>
<div xml:id="div-11">
<u xml:id="u-11.0" who="#LeonKwiatek">Dziękuję za stałe zainteresowanie Komisji realizacją programu realizowanego ze środków Banku Światowego. Chciałbym wrócić tylko do wcześniej wyrażanych sugestii, ażeby każdy z członków Komisji mógł zapoznać się z tym, co się dzieje w terenie w ramach tego projektu i przekazać na ręce przewodniczącego Komisji propozycję tras objazdowych. Wybraliśmy 5 różnych tras według kryteriów stricte geograficznych. Jeżeli Komisja wyrazi chęć wyjazdu w teren, to przejmiemy wszystkie sprawy organizacyjne, wraz z obecnością na miejscu osób, z którymi Komisja chciałaby się skontaktować.</u>
</div>
<div xml:id="div-12">
<u xml:id="u-12.0" who="#HelmutPaździor">Chciałbym zapytać, czy pozycja „Ochotnicze Hufce Pracy”, która w roku 1996 ma być zwiększona o 15%, obejmuje również wydatki związane z wyjazdami za granicę? Prosiłbym o wyjaśnienie, dokąd odbywają się takie wyjazdy zagraniczne, na jakich warunkach i czy zapewnione są dla wyjeżdżających odpowiednie warunki socjalne.</u>
</div>
<div xml:id="div-13">
<u xml:id="u-13.0" who="#ZbigniewSawicki">Te 15% wzrostu wyjazdów zagranicznych naszym zdaniem jest poważną pozycją. Od 1991 r. taką działalność zagraniczną wprowadzimy od nowa. Oznacza to, że podpisujemy nowe kontrakty i staramy się orientować w różnych kierunkach wyjazdowych. W 1996 r. przewidujemy przede wszystkim wyjazdy do RFN, Austrii, Węgier i Słowacji. Ponad 80% zorganizowanych miejsc pracy dotyczy wyjazdów młodzieży szkolnej i związane to jest bądź z praktykami szkolnymi, bądź sezonowym, wakacyjnym wyjazdem. Niespełna 30% tych wyjazdów związane jest z pracą zarobkową, ale również dotyczy to generalnie młodzieży.</u>
<u xml:id="u-13.1" who="#ZbigniewSawicki">Do państw, o których wspomniałem wcześniej, wysyłamy swoich przedstawicieli i są oni zobowiązani do podpisania umów szczegółowych. W zasadzie w roku 1995 nie było jakiś negatywnych uwag i myślę, że wszystkie sprawy związane z letnim sezonowym zatrudnieniem będą przez nas zabezpieczone.</u>
</div>
<div xml:id="div-14">
<u xml:id="u-14.0" who="#HelmutPaździor">Chciałbym zapytać, czy te wyjazdy, o których nas informowano, mieszczą się w ramach limitu, który otrzymujemy w ramach umów pracy. Jeżeli te wyjazdy są poza limitem, to jest to na pewno sukces.</u>
</div>
<div xml:id="div-15">
<u xml:id="u-15.0" who="#ZbigniewSawicki">Wszystkie te wyjazdy dokonywane są poza limitem. To są miejsca dodatkowe uzyskane dzięki naszym staraniom.</u>
</div>
<div xml:id="div-16">
<u xml:id="u-16.0" who="#MaciejManicki">Nie mogę nic dodać do odpowiedzi przedstawionej przez Komendanta OHP, mogę ją tylko potwierdzić.</u>
</div>
<div xml:id="div-17">
<u xml:id="u-17.0" who="#JacekSmugowicz">Na str. 8 informacji resortu mówi się o szkoleniu partnerów społecznych. Chciałbym zapytać, jakich partnerów społecznych to obejmuje i ile to będzie osób, bo pamiętam, że jeszcze minister J. Kuroń zalega ze szkoleniami w stosunku do naszych związków.</u>
</div>
<div xml:id="div-18">
<u xml:id="u-18.0" who="#MaciejManicki">Ta kwota 6 mld starych złotych czy też 60 tys. zł jest niezależna od tych kwot, którymi obarcza pan wszystkich poprzedników, począwszy od ministra J. Kuronia. To jest kwota związana ze szkoleniem obejmującym nowe przepisy Kodeksu pracy, jak również wydatki związane ze szkoleniem w zakresie nowych układów zbiorowych. Dotyczy to więc partnerów społecznych, a więc zarówno organizacji związkowych, które uzyskały statut reprezentatywny w zakresie układów zbiorowych, jak i organizacji pracodawców. Jeżeli chodzi o te zaległe sprawy, to jest to sprawa rzeczywiście przeciągająca się na rok 1995 w części budżetowej ministra przekształceń własnościowych, a więc w części 14 została po pracach sejmowych ustalona kwota w wysokości 16,4 mld starych złotych, 3,6 mld złotych - kwota przeznaczono na szkolenie pracowników samorządowych i administracji państwowej oraz 16,4 mld złotych dla przedstawicieli pracowników nadzorczych spółek skarbu państwa.</u>
<u xml:id="u-18.1" who="#MaciejManicki">Środki te miały być uruchomione po wejściu w życie ustawy o komercjalizacji i prywatyzacji przedsiębiorstw państwowych. Ta ustawa nie została jednak uchwalona i powstały pewnego rodzaju problemy, bo trudno byłoby dzisiaj szkolić, jeżeli ustawa o prywatyzacji przedsiębiorstw państwowych nie została uchwalona. Środki te nie zostały uchwalone, ale zastanawiamy się nad tym, żeby je uruchomić jeszcze w przyszłym roku, jeżeli wejdzie w życie nowa ustawa o komercjalizacji i prywatyzacji przedsiębiorstw. Trudno to w tej chwili ustalić w jakim to będzie okresie. Z obecną na dzisiejszym posiedzeniu wiceminister finansów rozmawialiśmy, co zrobić w tej sprawie, gdyż jesteśmy w sytuacji, że ustawa o prywatyzacji de facto umarła i konieczne jest wznowienie całego procesu legislacyjnego. W tej sprawie trzeba podjąć nowe decyzje i tyle w tej chwili mogę wyjaśnić na temat szkolenia partnerów społecznych.</u>
</div>
<div xml:id="div-19">
<u xml:id="u-19.0" who="#AlicjaMurynowicz">Poseł C. Miżejewski mówił o rezerwach celowych i chciałam prosić o wyjaśnienie, jak przedstawia się zabezpieczenie nakładów na realizację kontraktu dla Śląska i innych programów restrukturyzacyjnych.</u>
</div>
<div xml:id="div-20">
<u xml:id="u-20.0" who="#BogdanKrysiewicz">My mówiliśmy w tej chwili o projekcie budżetu resortu pracy i polityki socjalnej i połączyliśmy to tylko z rezerwą celową dotyczącą wykorzystania pożyczki Banku Światowego. Pozostałe części dotyczące rezerw celowych będziemy omawiali później, wtedy kiedy będziemy mówić o rezerwach celowych.</u>
<u xml:id="u-20.1" who="#BogdanKrysiewicz">W związku z tym, że nie ma żadnych innych wniosków, proponuję przyjęcie propozycji zgłoszonej przez posła C. Miżejewskiego tj. o pozytywne zaopiniowanie projektu budżetu Ministerstwa Pracy i Polityki Socjalnej na 1996 r.</u>
<u xml:id="u-20.2" who="#BogdanKrysiewicz">Przechodzimy teraz do rozpatrywania kolejnego punktu porządku dziennego tj. do projektu budżetu Krajowego Urzędu Pracy.</u>
<u xml:id="u-20.3" who="#BogdanKrysiewicz">Proponuję, żeby krótkie wprowadzenie przedstawił nam prezes Krajowego Urzędu Pracy, a następnie komentarz - C. Miżejewski.</u>
<u xml:id="u-20.4" who="#BogdanKrysiewicz">W dalszej kolejności rozpatrzylibyśmy plany finansowe urzędów pracy.</u>
</div>
<div xml:id="div-21">
<u xml:id="u-21.0" who="#AndrzejPiłat">Projekt budżetu Krajowego Urzędu Pracy powstał po długiej dyskusji pomiędzy naszym urzędem i Ministerstwem Pracy i Polityki Socjalnej, jak również z Ministerstwem Finansów.</u>
<u xml:id="u-21.1" who="#AndrzejPiłat">Wynik tej dyskusji jest naturalnie pewnym kompromisem pomiędzy naszymi potrzebami a możliwościami państwa. Chciałbym zaznaczyć, że nie planujemy na rok przyszły żadnego dodatkowego etatu dla urzędów pracy, a podwyżki, które będą ewentualnie uwzględnione będą realizowane poza naszym budżetem. Obecny schemat urzędów pracy w 1996 r. będzie trwałym elementem i nie będą zachodziły istotne zmiany organizacyjne. Dodatkowe wyposażenie techniczne w postaci telefonów, central telefonicznych, a także wielkiego systemu komputeryzacji, o którym wspomniał poseł sprawozdawca, będzie realizowane ze środków pozabudżetowych, o których tutaj w trakcie rozpatrywania projektu budżetu nie mówimy.</u>
<u xml:id="u-21.2" who="#AndrzejPiłat">Licząc się z tym, że wszyscy otrzymali materiały informacyjne naszego urzędu, chciałbym poruszyć tylko sprawy najistotniejsze.</u>
<u xml:id="u-21.3" who="#AndrzejPiłat">System urzędów pracy jest wyspecjalizowaną służbą, która realizuje interesy rządu w zakresie sukcesywnego obniżania bezrobocia. Duży nacisk kładziemy na zwalczanie bezrobocia wśród młodzieży i na wsi i coraz więcej uwagi mamy zamiar poświęcić ochronie istniejących już miejsc pracy, a nie tylko tym, które będą tworzone w przyszłości.</u>
<u xml:id="u-21.4" who="#AndrzejPiłat">Wykonujemy również ogromną pracę, jeżeli chodzi o przekazywanie zasiłków i tutaj jesteśmy wykonawcą woli Sejmu, który ustala zadania i wielkości, jakie w postaci zasiłków mamy przekazywać.</u>
<u xml:id="u-21.5" who="#AndrzejPiłat">Naszego programu działania nie zmienialiśmy od końca 1994 r. i ten cały program w postaci celów, kierunków działania urzędów został wtedy przygotowany i jest dla nas bardzo istotny. Mamy zamiar szczególny nacisk położyć na pracę merytoryczną, na to, co się nazywa wdrażaniem aktywnych form pracy, działaniem bezrobotnych przy refundacji kosztów, na zaostrzanie warunków przyznawania zasiłków i zmiany zasad dotyczących zasiłków dla absolwentów.</u>
<u xml:id="u-21.6" who="#AndrzejPiłat">Budżet Krajowego Urzędu Pracy na 1996 r. został zaplanowany w wysokości 231.818 tys. złotych i jest to przyrost w porównaniu z rokiem ubiegłym o 20%. Uwzględniając inflację, jest to budżet na poziomie roku ubiegłego.</u>
<u xml:id="u-21.7" who="#AndrzejPiłat">Na wydatki w Centrali Krajowego Urzędu Pracy planujemy 6.825 tys. zł, jest to wzrost o 44,2%. Wyjaśnić trzeba, że wynika stąd, że od 1 stycznia 1996 r. włączone zostanie Biuro Emigracji Zawodowej, które będzie administracyjnie osadzone w warszawskim urzędzie pracy. To są etaty dla 17 osób i biuro to będzie częścią Krajowego Urzędu Pracy.</u>
<u xml:id="u-21.8" who="#AndrzejPiłat">Od 1 stycznia przyszłego roku zostanie uruchomione mobilne Centrum Informacji Zawodowej, które także wchodzi w budżet Krajowego Urzędu Pracy i trzeba było znaleźć środki zarówno na etaty, jak i na wydatki rzeczowe.</u>
<u xml:id="u-21.9" who="#AndrzejPiłat">Na działalność wojewódzkich urzędów pracy przeznaczamy 55.728 tys. zł i jest to więcej o 18% w stosunku do roku 1995, a na rejonowe urzędy pracy przeznaczamy 168.885 tys. zł i jest to przyrost o 19,7%.</u>
<u xml:id="u-21.10" who="#AndrzejPiłat">Wszystkie te wskaźniki wskazują, poza wskaźnikiem centrali, że utrzymujemy wydatki mniej więcej na poziomie ubiegłorocznym.</u>
<u xml:id="u-21.11" who="#AndrzejPiłat">Największe sumy stanowią kwoty przeznaczone na wynagrodzenia, które w całym systemie stanowią 121.665 tys. zł i jest to przyrost o 20,6%. Kwoty te stanowią 52,5% wszystkich wydatków ogółem, które mamy na rok przyszły. W ślad za sumami na wynagrodzenia idą wydatki na ubezpieczenia społeczne i fundusz pracy i stanowi to 55.955 tys. zł i jest to wzrost o 20,6%, jak widać te dwie wielkości stanowią ogromne obciążenie budżetu.</u>
<u xml:id="u-21.12" who="#AndrzejPiłat">Przeciętne płace w wojewódzkich urzędach pracy i rejonowych urzędach pracy wyniosą ok. 710 tys. zł.</u>
<u xml:id="u-21.13" who="#AndrzejPiłat">Chciałem dodatkowo przekazać, że obsada etatowa całego systemu urzędów pracy na 1996 r. wyniesie 13.131 etatów i zostanie utrzymana, jak mówiłem na wstępie, na poziomie 1995 r. W ramach tych etatów 10.217 osób, a więc prawie 78%, zatrudnionych będzie w rejonowych urzędach pracy przy bezpośredniej obsłudze bezrobotnych. Pozostała liczba zatrudniona będzie w wojewódzkich urzędach pracy - 2.736 osób, tj. 20,8%, i w Krajowym Urzędzie Pracy, z tym nowym departamentem zatrudnionych będzie 177 osób, tj. 1,4% ogółu zatrudnionych. Chciałbym poinformować, że nie podnosimy podwyższenia wynagrodzenia w służbach urzędu pracy uważając, że sytuacja jest taka sama jak w pozostałych częściach administracji, która pobiera wynagrodzenie z budżetówki. Mamy w tej chwili duże kłopoty z utrzymaniem kadry w systemie urzędów pracy, co wynika głównie ze specjalizacji zatrudnionych u nas pracowników. Chodzi przede wszystkim o służby techniczne, ekonomiczne, statystyczne. Tych pracowników trzeba dosyć długo szkolić i wtedy kiedy ci pracownicy są dobrze wyszkoleni, wysokość oferowanych płac nie jest dla nich zadowalająca. Przekazuję tę informację nie w formie skargi, ale dodatkowej informacji.</u>
<u xml:id="u-21.14" who="#AndrzejPiłat">W 1996 r. chcemy przeznaczyć 80 tys. zł, a więc przeszło 50% więcej niż w roku ubiegłym na tzw. współpracę zagraniczną. To zwiększenie środków wynika z konieczności utworzenia tego specjalnego mobilnego centrum informacji zawodowej, które współpracuje z ośrodkami zagranicznymi, np. z Niemcami. Te ośrodki przekazują nam odpowiednie kwoty na ten cel i oczekują, że my również przeznaczymy na ten cel jakieś środki. Przez okres ostatnich 3 lat w ramach systemu urzędów pracy zostały rozwinięte bogate kontakty, które, jeżeli chcemy podtrzymywać, wymagają odpowiednich nakładów. Ostatnio kraje zza wschodniej granicy tj. m.in. Białoruś, Litwa chcą nawiązywać z nami kontakty; traktują nas jak kraje zachodnie, które udzielą odpowiedniej pomocy. Dla urzędów pracy na Litwie taką pomoc mamy zamiar świadczyć już w roku przyszłym. To jest głównie pomoc szkoleniowa, przyjmowanie delegacji, zapoznanie się z naszym systemem urzędów pracy itp.</u>
<u xml:id="u-21.15" who="#AndrzejPiłat">Na inwestycje planuje się kwotę 3.790 tys. zł i jest to o 11,5% więcej niż w roku ubiegłym, a właściwie jest to kwota na poziomie roku ubiegłego. W roku 1995 mamy zamiar zrealizować kwoty prawie 3-krotnie wyższe, niż nam przyznano na cele inwestycyjne. Mam nadzieję, że i w roku 1996, dzięki własnym staraniom, uzyskamy dodatkowe środki pozabudżetowe, które pozwolą nam rozszerzyć infrastrukturę urzędów pracy. To są środki, które uzyskujemy głównie od wojewodów, od samorządów lokalnych, które przeznaczają nam nieodpłatnie budynki i inne urządzenia, ażeby obsługa obywateli danego regionu czy miasta przebiegała w lepszych warunkach niż obecnie.</u>
<u xml:id="u-21.16" who="#AndrzejPiłat">W tym zakresie przed systemem urzędów pracy stoją ogromne zadania, my te zadania realizujemy, ale rozumiemy, że możliwości pomocy ze strony państwa są określone i dlatego liczymy na znacznie większą współpracę i pomoc współpartnerów na rynku pracy. Rok ubiegły wskazuje na to, że na tych partnerów możemy liczyć.</u>
</div>
<div xml:id="div-22">
<u xml:id="u-22.0" who="#CezaryMiżejewski">W planie na 1996 r. po stronie dochodów dla Krajowego Urzędu Pracy 30 tys. złotych to są odsetki, wpływy z dochodów na rachunkach, zastępcza obsługa kasowa itd. Przyznam, że z pewnym zaskoczeniem nie widzę tutaj wpływów z wydawnictw Krajowego Urzędu Pracy. Urząd wydaje kilka pozycji, część z nich rozprowadzana jest bezpłatnie, ale część jest płatna. Mam przed sobą miesięcznik „Rynek Pracy”, który w prenumeracie kosztuje 3 tys. zł, nakład wynosi 1800 egz., a więc wpływy roczne wynoszą ok. 45 tys. zł. Wydaje mi się, że konieczne jest ujęcie w planie dochodów jakiegoś realnego procentu wpływów z wydawnictw. W wydatkach te wydawnictwa pojawiają się, natomiast nie są wykazywane w dochodach. Albo nie róbmy fikcji i rozdawajmy bezpłatnie te wydawnictwa, ale jeżeli to jest płatne, to chociaż są to drobne kwoty, należy je umieścić w dochodach. Myślę, że wspólnie z urzędem pracy określimy, jaka to powinna być kwota.</u>
<u xml:id="u-22.1" who="#CezaryMiżejewski">Wszystkie wydatki budżetowe określone są wskaźnikowo i wzrastają o ok. 20%, czyli o tyle, na ile przewiduje się wzrost cen, są jednak pewne odchylenia od tej normy. Pierwszy z nich to jest wzrost wydatków w urzędzie pracy na wydatki osobowe, które wynoszą 6% i 36% w wydatkach rzeczowych. Te wydatki obejmują Biuro Migracji Zawodowej w Krajowym Urzędzie Pracy.</u>
<u xml:id="u-22.2" who="#CezaryMiżejewski">W czerwcu 1995 r. Najwyższa Izba Kontroli wspominała o braku takiego biura w Krajowym Urzędzie Pracy i o niewypełnieniu obowiązku nałożonego na ministra pracy i polityki socjalnej. Utworzenie tego biura jest konsekwencją tego wniosku Najwyższej Izby Kontroli. W 1995 r. staraliśmy się o wprowadzenie dodatkowych etatów na ten cel, ale niestety były ważniejsze wydatki i nie spełniono naszej propozycji.</u>
<u xml:id="u-22.3" who="#CezaryMiżejewski">O 32% wzrastają wydatki na współpracę z zagranicą. Wprawdzie kwota jest niewielka, ale jest to radykalny wzrost. Czy rzeczywiście te szkolenia na Litwie nas tyle kosztują? Może są to jeszcze jakieś inne wydatki, może prezes Krajowego Urzędu Pracy uzupełniłby tę wypowiedź.</u>
<u xml:id="u-22.4" who="#CezaryMiżejewski">Kolejne odchylenie dotyczy inwestycji. W planie na 1995 r. przewidzianych było 3.400 tys. zł na inwestycje, a w projekcie budżetu mamy już wzrost o 32% i jest to chyba dobry prognostyk. Niepokojące więc jest że te planowane w projekcie budżetu 3.790 tys. zł i wzrost o 11%, w stosunku do wykonania w 1995 r. stanowi 84,2% i jest to radykalne zmniejszenie. Powinniśmy wystąpić z konkretnymi wnioskami w roku bieżącym. Finalizujemy bowiem program komputeryzacji urzędów pracy; to są poważne inwestycje, nie tylko sprzętowe, ale również dotyczące okablowania i innych prac. Nie chciałbym, ażebyśmy znaleźli się w sytuacji, kiedy zainwestujemy poważne pieniądze, a okaże się, że budynki, w których zainwestowaliśmy, nie są własnością urzędu i właściwie pieniądze będą wyrzucone w błoto. Konieczne jest więc uregulowanie kwestii własnościowych budynków urzędów pracy. Nie chciałbym już mówić o sytuacji Krajowego Urzędu Pracy, który znajduje się przy ul. Tamka 1 w budynku Centralnego Instytutu Ochrony Pracy. Ten budynek dla instytutu wybudowało Ministerstwo Pracy i Polityki Socjalnej, ale sprawa własności tego budynku nie jest do końca wyjaśniona. Inwestujemy w Krajowy Urząd Pracy, który będzie końcówką całej sieci komputerowej urzędów pracy. Tę sprawę musimy uregulować i jest to sprawa pierwszorzędna. W tej sprawie powinniśmy skierować dezyderat do Ministerstwa Pracy i Polityki Socjalnej.</u>
<u xml:id="u-22.5" who="#CezaryMiżejewski">Nie możemy dopuścić, ażeby w roku przyszłym, mimo starań Krajowego Urzędu Pracy, był tak radykalny spadek nakładów na inwestycje, w obliczu komputeryzacji, która będzie realizowana na przełomie lat 1996–1997.</u>
<u xml:id="u-22.6" who="#CezaryMiżejewski">Na inwestycje w urzędach pracy mieliśmy kwotę 3,4 mln. zł, ażeby te wydatki utrzymały się na poziomie realnym, to potrzebne byłoby 4,073 tys. zł, czyli brakuje ok. 1,400 tys. zł na utrzymanie inwestycji na poziomie roku 1995. To jest mój wniosek o zwiększenie wydatków Krajowego Urzędu Pracy na inwestycje.</u>
<u xml:id="u-22.7" who="#CezaryMiżejewski">Reasumując moją wypowiedź, zgłaszam wniosek o zwiększenie dochodów ogólnych i to jest kwestia jeszcze do ustalenia z kierownictwem urzędu oraz wystąpienia do ministra finansów o zwiększenie wydatków inwestycyjnych i do resortu pracy i polityki socjalnej - o uregulowanie spraw własnościowych budynków przeznaczonych na siedziby urzędów pracy.</u>
</div>
<div xml:id="div-23">
<u xml:id="u-23.0" who="#BogdanKrysiewicz">Rozumiem, że wnioskami tymi rozpoczynamy dyskusję.</u>
</div>
<div xml:id="div-24">
<u xml:id="u-24.0" who="#MarekDyduch">Chciałem zapytać, jak są szacowane potrzeby inwestycyjne urzędów pracy, począwszy od rejonowych urzędów pracy do Krajowego Urzędu Pracy, ażebyśmy mieli orientację, czy kwota proponowana przez posła Miżejewskiego jest wystarczająca, czy też należałoby ją zwiększyć.</u>
<u xml:id="u-24.1" who="#MarekDyduch">Jeżeli już po raz drugi występują tak duże niedobory inwestycyjne, to należy domniemywać, że cały program komputeryzacji, czy też inne programy mogą stanąć pod znakiem zapytania ze względu na nieuregulowanie spraw własnościowych budynków urzędów pracy.</u>
</div>
<div xml:id="div-25">
<u xml:id="u-25.0" who="#MichałKowalczyk">W kontekście tego, co powiedział nam prezes Krajowego Urzędu Pracy, a mianowicie o niezbyt wysokich uposażeniach pracowników urzędów pracy i w świetle tego, że w kilku województwach w Polsce na jednego zatrudnionego w urzędzie pracy pracownika przypada obsługa ok. 400 bezrobotnych, co przekracza o 2,5 raza normy Banku Światowego - czy według pana zatrudnianie w tych urzędach ze środków przeznaczonych na prace interwencyjne może rozwiązać ten problem? Trzeba mieć na uwadze poziom wykształcenia pracowników rejonowych urzędów pracy, gdyż, jak stwierdził prezes KUP, pracownicy ci odchodzą. Jak wobec tego macie zamiar rozwiązać ten problem?</u>
<u xml:id="u-25.1" who="#MichałKowalczyk">Może najlepiej byłoby, gdybyśmy nie musieli zwiększać liczby pracowników w urzędach pracy, a zmniejszać liczbę bezrobotnych, zwłaszcza w tych kilku województwach, gdzie bezrobocie jest największe. Niestety jeszcze długo nie dojdziemy do norm zatrudnienia w urzędach pracy przewidzianych przez Bank Światowy i trzeba szukać jakiś bardziej radykalnych rozwiązań.</u>
</div>
<div xml:id="div-26">
<u xml:id="u-26.0" who="#LeonGrela">Wiadomo, że rejonowe urzędy pracy są niedoinwestowane i zbyt małe środki przeznacza się na wydatki bieżące. W planie na 1996 r. obserwujemy najniższy wzrost wydatków bieżących. Trzeba również wiedzieć o tym, że wzrost realizacji planu inwestycyjnego odbywał się w dużej mierze kosztem ograniczenia wydatków bieżących. Sytuacja, zwłaszcza rejonowych urzędów pracy, jest dramatyczna. Kwotę, o którą proponuje zwiększyć wydatki na inwestycje poseł C. Miżejewski, należy uznać za niewystarczającą. Potrzeby rejonowych urzędów pracy są znacznie wyższe i nie jest to sprawa jednorazowej decyzji. Nieprędko spadnie liczba bezrobotnych, obciążenie pracą jest bardzo wysokie. Realizujemy program komputeryzacji urzędów pracy i jeśli nie zapewnimy na ten cel odpowiednich środków inwestycyjnych, a liczyć na środki pozabudżetowe nie możemy gdyż sytuacja ta kształtuje się bardzo różnie w poszczególnych regionach, tu mogą być duże trudności. Samorządy lokalne wiedzą, na czym polega współpraca z urzędami pracy, jakie są z tego tytułu korzyści i dlatego nie dziwię się dobrej współpracy z nimi. Nie rozstrzygnie to jednak sprawy zasadniczej, tj. zwiększenia wydatków na inwestycje i wydatki bieżące. Chyba że i tutaj będziemy liczyć na sponsoring, który jest wątpliwy, no ale taka jest rzeczywistość. Konieczna jest zmiana struktury wydatków na poszczególnych poziomach organizacyjnych. Podstawowym ogniwem jest rejonowy urząd pracy i temu powinny być podporządkowane wydatki całej struktury urzędów pracy.</u>
<u xml:id="u-26.1" who="#LeonGrela">Ponadto trzeba uwzględnić znacznie wyższy wzrost wydatków na inwestycje. To jest elementarna potrzeba rejonowych urzędów pracy.</u>
</div>
<div xml:id="div-27">
<u xml:id="u-27.0" who="#AlicjaMurynowicz">Zatrudnienie w urzędach pracy ma pozostać na poziomie 1995 r., natomiast z informacji, która została nam przekazana wynika, że urzędy pracy będą miały nowe zadania, chociażby takie jak organizowanie informacji zawodowej i poradnictwa zawodowego, ograniczanie nielegalnego zatrudnienia, uruchomienie dalszych centrów informacji zawodowej. To są zadania, na które nie przewiduje się nowych etatów i powinny one być realizowane własnymi siłami. Spowoduje to zmniejszenie obsady na obsługę bezrobotnych, a w tej chwili wskaźnik ten jest u nas bardzo wysoki, na 1 zatrudnionego w urzędzie przypada ponad 250 bezrobotnych i daleko nam do wskaźników wymaganych przez Bank Światowy. Urzędy pracy przejmują zadania w zakresie obsługi gwarantowanych świadczeń pracowniczych. Czy rzeczywiście przy tym stanie zatrudnienia i stosunkowo niskim wzroście płac nie powinniśmy się zastanowić nad wzrostem etatów czy też podwyżką płac, gdyż szkoda by było, ażeby wysoko kwalifikowani pracownicy urzędów pracy odchodzili do bardziej atrakcyjnych zawodów.</u>
</div>
<div xml:id="div-28">
<u xml:id="u-28.0" who="#BogdanKrysiewicz">Poprosimy teraz pana prezesa Krajowego Urzędu Pracy o ustosunkowanie się do przedstawionych wniosków.</u>
<u xml:id="u-28.1" who="#BogdanKrysiewicz">Przypomnę, że dotyczą one zwłaszcza wydatków inwestycyjnych i konieczności zwiększenia środków na ten cel i pewnej godziwej relacji w stosunku do wydatków w roku 1995.</u>
<u xml:id="u-28.2" who="#BogdanKrysiewicz">Drugi wniosek dotyczył ujęcia dochodów za wydawnictwa, a trzeci - nowych zadań urzędów pracy i zatrudnienia.</u>
</div>
<div xml:id="div-29">
<u xml:id="u-29.0" who="#AndrzejPiłat">Jeżeli chodzi o dochody z wydawnictw, o których mówił koreferent, to chciałem wyjaśnić, że jest zawarta umowa o wspólnym przedsięwzięciu wydawniczym między urzędem pracy a domem handlowym „Elipsa”, która została podjęta jeszcze przez mojego poprzednika L. Grelę. Umowa tak została sprecyzowana, że egzemplarze, które zostają zakupione, zmniejszają koszty za drukowanie tego miesięcznika. Tak więc te wpływy są już uwzględnione, podzielam pogląd, że w roku 1996 - ponieważ to wydawnictwo „Rynek Pracy” zaczyna być wydawnictwem coraz bardziej atrakcyjnym i poszukiwanym przez współpracujące z nami instytucje, organizacje, wyższe uczelnie - trzeba zwiększyć planowaną liczbę prenumeratorów, a zatem i dochody. W tej chwili 95% wydawnictw przekazywana jest do naszych rejonowych urzędów pracy bezpłatnie. Gdyby od tego odstąpić musielibyśmy zaplanować wydatki na ten cel w rejonowych urzędach, a potem dopiero żądać, aby płaciły one za te wydawnictwa.</u>
<u xml:id="u-29.1" who="#AndrzejPiłat">Cieszę się, że ocena tych wydawnictw jest coraz wyższa, jednak nadal ogromna ich część będzie musiała być przekazywana bezpłatnie. Można się zastanowić, czy część z tych wydawnictw nie mogłaby wpływać na zwiększenie dochodów urzędu. Trudno w tej chwili powiedzieć, jaka to mogłaby być suma, ale możemy dokonać takiej kalkulacji wspólnie z posłem sprawozdawcą.</u>
</div>
<div xml:id="div-30">
<u xml:id="u-30.0" who="#LeonGrela">Nie ma wpływów z wydawnictw, ponieważ urząd musiałby je sprzedawać. W tej chwili jest to realizowane z wydatków na informacje zawodowe, a więc nie ma obrotu handlowego, jak to odbywa się przy normalnych, innych wydawnictwach. Faktycznie umowa jest tak spisana, że obniża koszty następnego numeru pod warunkiem uzyskania przychodów z prenumeraty. Taka dokumentacja w urzędzie pracy znajduje się.</u>
</div>
<div xml:id="div-31">
<u xml:id="u-31.0" who="#BogdanKrysiewicz">Rozumiem, że ta sprawa jest do uzgodnienia i wyjaśnienia. Chodzi o to, w jaki sposób rejestrować te wpływy z wydawnictw i dowiedzieć się, w jaki sposób pomniejszane są te rozliczenia. Ta sprawa może być uporządkowana.</u>
</div>
<div xml:id="div-32">
<u xml:id="u-32.0" who="#AndrzejPiłat">Jeżeli chodzi o wzrost funduszu płac na 1996 r., to on wzrośnie w takim procencie jak w całej sferze budżetowej. Do tych spraw nie będę się odnosił. Nie ulega wątpliwości natomiast, że mamy nowe zadania do wykonania, m.in. w zakresie obsługi świadczeń gwarantowanych, tj. praca, która nam się lawinowo zwiększa, ze względu na nowe ustawy oraz tworzenie nowych podmiotów w związku z tworzeniem centrów informacji zawodowej. Jeżeli takie centrum będzie powstawać w którymś z urzędów, to musimy na ten cel wygospodarować kilka etatów.</u>
<u xml:id="u-32.1" who="#AndrzejPiłat">Do niektórych umów międzynarodowych musimy dodawać własne środki, bo inaczej nie otrzymamy ich z tamtej strony. Tak jest np. w umowie z Niemcami, którzy przekazują nam wyposażenie i komputery, ale my ze swojej strony, jeżeli chcemy uruchomić te centra informacji, musimy dać dodatkowe wyposażenie w postaci ludzi, wyposażenia technicznego itd. Potrzeba tworzenia takich centrów informacji zawodowej nie ulega wątpliwości i wobec tego musimy szukać własnych rezerw finansowych.</u>
<u xml:id="u-32.2" who="#AndrzejPiłat">Główne pytania ze strony Komisji dotyczyły inwestycji i możliwości zwiększenia środków na ten cel. Ja celowo stwierdziłem w swojej informacji, że potrzeby są daleko większe. Myśmy wyliczyli nasze potrzeby na rok 1996 na 20 mld starych zł, to są potrzeby, które zgłosiły nam rejonowe i wojewódzkie urzędy pracy w porozumieniu z samorządami i wojewodami. Ustalono np., że dadzą nam budynek dla rejonowego urzędu pracy, a ten budynek wymaga remontów i dodatkowych nakładów. Zakładamy więc, że musimy liczyć na pomoc samorządów, bo inaczej niewiele moglibyśmy zdziałać. Środki przeznaczone na ten cel w budżecie można ograniczyć tylko do minimalnych zakupów. Toteż inne nakłady inwestycyjne dotyczące remontów próbujemy realizować ze środków pozabudżetowych.</u>
<u xml:id="u-32.3" who="#AndrzejPiłat">Zadano pytanie, czy jest szansa, aby zwiększyć nakłady na inwestycje w budżecie na 1996 r. Dotychczas takiej szansy nie widzieliśmy, przeprowadziliśmy takie rozmowy z ministrem finansów i mamy wstępne uzgodnienia, że być może Krajowy Urząd Pracy i jego potrzeby zostaną lepiej uwzględnione w budżecie na następny rok.</u>
<u xml:id="u-32.4" who="#AndrzejPiłat">Jeżeli doliczymy środki, które przeznaczane są na inwestycje ze środków pozabudżetowych i z Banku Światowego, to nakłady te będą znacznie wyższe. To jest bowiem problem zainstalowania systemu komputerowego i dodatkowych urządzeń technicznych, jak np. centrale telefoniczne, telefony i inne urządzenia. Trzeba z całą mocą potwierdzić to, co mówił poseł sprawozdawca, że robimy ogromny wysiłek w tym roku i chcielibyśmy, podjąć w roku przyszłym, te ogromne środki były zainwestowane we własnych budynkach w ogromnej większości zarówno rejonowe urzędy pracy, jak i wojewódzkie nie funkcjonują we własnych budynkach.</u>
<u xml:id="u-32.5" who="#AndrzejPiłat">Podobnie przedstawia się sprawa jeżeli chodzi o te 2 budynki przy ulicy Tamka 1, o których mówił pan poseł. W tej sprawie potrzebne jest dogadanie się Ministerstwa Pracy i Polityki Socjalnej, Ministerstwa Finansów, Krajowego Urzędu Pracy i Centralnego Instytutu Ochrony Pracy. Moim zdaniem jest szansa, ażeby dogadać te sprawy własnościowe.</u>
<u xml:id="u-32.6" who="#AndrzejPiłat">Winien jestem jeszcze wyjaśnienie w sprawie norm obsługi bezrobotnych przez jednego pracownika, które zakładane są na Zachodzie dla obsługi pracowników. Ten rok jest dobry, jeżeli chodzi o spadek liczby bezrobotnych, ale nie ulega wątpliwości, że to bezrobocie jeszcze długo będzie nam spędzało sen z powiek i jeszcze długo liczba pracowników etatowych w urzędach pracy nie będzie zgodna z tymi europejskimi normami.</u>
<u xml:id="u-32.7" who="#AndrzejPiłat">Ratujemy się pracami interwencyjnymi, ale nie jest to to samo co pracownik zatrudniony na pełnym etacie. Wykorzystujemy jednak tę szansę. Do tych pracowników interwencyjnych, których my zatrudniamy, dokładamy z własnego budżetu. Nie przekazujemy im tylko zasiłku rodzinnego, ale musimy dopłacać z własnego funduszu płac, ażeby był to pracownik o wysokich kwalifikacjach i mógł pracować na trudnym odcinku pracy. Robimy to, ażeby ratować złą sytuację, innego wyjścia nie mamy przy założeniu, że nie otrzymamy ani jednego etatu więcej.</u>
</div>
<div xml:id="div-33">
<u xml:id="u-33.0" who="#AlicjaMurynowicz">Pan prezes Krajowego Urzędu Pracy powiedział, że jeżeli trzeba będzie tworzyć jakieś centra informacji zawodowej, poradnictwa zawodowego czy innych komórek, które potrzebne są do obsługi nowych zadań, to nie przewiduje się jednak zwiększenia ogólnej liczby etatów dla urzędu. Wobec tego, jeżeli w poszczególnych województwach zaistnieje konieczność tworzenia takich komórek, to musicie wygospodarować te 5 czy 6 etatów. To nie jest jednak przewidziane w budżecie. Czy w związku z tym nie zaistnieje taka sytuacja, że Rejonowy Urząd wystąpi o powołanie takiej nowej komórki, a pan odpowie na to, że nie ma etatów i koniec? Co wówczas będzie?</u>
</div>
<div xml:id="div-34">
<u xml:id="u-34.0" who="#LeonGrela">Z tymi etatami to jest taka sprawa, że urzędnik, jak dostanie zadanie, to musi je wykonać. Chodzi tylko o jakość wykonania zadania. Negatywne stanowisko wobec zwiększenia etatów w rejonowych urzędach pracy jest dość trwałe. Wymagało to zawsze walki o te etaty. W tym roku sytuacja jest chyba najtrudniejsza, bo jest zerowy przyrost etatów.</u>
<u xml:id="u-34.1" who="#LeonGrela">Wracając do kwestii inwestycji, chciałem poinformować, że w ubiegłym roku Komisja przy rozpatrywaniu projektu budżetu znalazła rezerwy na rzecz Ochotniczych Hufców Pracy. Potrzeby inwestycyjne są ogromne. 300 miliardów złotych, jakie są potrzebne na ten cel, to jest kwota ogromna, a więc apeluję do Komisji o takie gospodarowanie środkami wszystkich instytucji, których projekty budżetu będziemy tu omawiać ażeby wygospodarować przynajmniej tyle, ile dostało w ubiegłym roku OHP, tj. 100 miliardów złotych.</u>
<u xml:id="u-34.2" who="#LeonGrela">To jest mój formalny wniosek do Komisji i pod adresem rządu.</u>
</div>
<div xml:id="div-35">
<u xml:id="u-35.0" who="#BogdanKrysiewicz">Dziękuję za przypomnienie naszych skutecznych zabiegów ubiegłorocznych. Wszystkie opinie, które w tej sprawie przygotowaliśmy w roku ubiegłym zabrałem ze sobą m.in. po to, ażeby można było porównać, w jaki sposób działała Komisja oceniając budżet ubiegłoroczny. Dziękuję za ten apel i sądzę, że wszyscy posłowie wezmą sobie to do serca i przy analizie kolejnych budżetów będą brali pod uwagę znalezienie takich możliwości.</u>
</div>
<div xml:id="div-36">
<u xml:id="u-36.0" who="#LeonGrela">Jeżeli mamy zwiększyć nakłady na inwestycje, to ja rozumiem, że będzie to dotyczyło przede wszystkim rejonowych urzędów pracy.</u>
</div>
<div xml:id="div-37">
<u xml:id="u-37.0" who="#JacekSmugowicz">Kilka dni temu na posiedzeniu Naczelnej Rady Zatrudnienia omawialiśmy program promowania produktywnego zatrudnienia i zmniejszania bezrobocia. Na str. 20 w tezie 28 jest skonstruowana diagnoza, że obecna obsada urzędów rejonowych jest niewystarczająca. Tak jak wspomniała poseł A. Murynowicz, nowe zadania nie będą mogły być realizowane, gdyż ponad 189 rejonowych urzędów nie ma nawet jednoosobowej obsady tzw. doradców zawodowych.</u>
<u xml:id="u-37.1" who="#JacekSmugowicz">Przewiduje się również w tych wspomnianych tezach przygotowanie wyspecjalizowanej grupy pośredników. To jest właśnie realizacja tego, co rozpoczął poseł L. Grela, to marketingowe podejście. Włączając się do tych głosów niepokoju, bo znam bardzo dobrze warunki pracy w rejonowych urzędach, stwierdzam, że sytuacja staje się naprawdę bardzo trudna. Nie można w nieskończoność przekładać realizacji poszczególnych zadań na następne lata. Proponuję więc, aby Komisja wystąpiła z wnioskiem o przynajmniej śladowe zwiększenie etatów w tych najbardziej zagrożonych komórkach urzędów pracy albo przynajmniej o odpowiednią waloryzację uposażeń. Wydaje się, że tej grupie pracowników należy się jakiś ekwiwalent za pracę w ustawicznym stresie.</u>
</div>
<div xml:id="div-38">
<u xml:id="u-38.0" who="#JanuszLemański">Z przedstawionych materiałów wynika, że spadek bezrobocia ma charakter dosyć trwały i to jest bardzo ważna i cenna informacja, oczekiwana społecznie. Chciałam zapytać, czy rzeczywiście nastąpił jakiś regres w robotach publicznych, czy też jest to po prostu podsumowanie efektów z terenu, gdzie faktycznie zbyt mało uwagi przywiązuje się do organizacji robót publicznych? W konsekwencji wpłynęło to na obniżenie potrzeb w tym zakresie o prawie 20%.</u>
<u xml:id="u-38.1" who="#JanuszLemański">Mimo zmniejszenia wskaźnika bezrobocia na rok przyszły do 13,8% nadal ten wskaźnik jest dosyć wysoki. Czy w związku z powyższym w rejonach szczególnie zagrożonych bezrobociem istnieje również tendencja spadkowa? Czy nie ma kolejnych regionów w Polsce, które występują o dodatkowe uprawnienia dla bezrobotnych? Jest to bardzo ważna informacja co do skutków, jakie niesie potem ta natychmiastowa pomoc zatrudnienia chociażby doraźnego w formie robót publicznych i interwencyjnych.</u>
</div>
<div xml:id="div-39">
<u xml:id="u-39.0" who="#BogdanKrysiewicz">Do odpowiedzi na te pytania posła Lemańskiego wrócimy przy omawianiu planu funduszu pracy na 1996 r., natomiast teraz skoncentrujmy dyskusję przede wszystkim na problematyce projektu budżetu Krajowego Urzędu Pracy.</u>
</div>
<div xml:id="div-40">
<u xml:id="u-40.0" who="#CezaryMiżejewski">Ja zgadzam się z tymi opiniami posłów, którzy mają obiekcje co do stabilności przyznanych etatów dla Krajowego Urzędu Pracy, ale o ile pamiętam, to w projekcie budżetu na rok przyszły wszystkie dodatkowe etaty przeznaczone są przede wszystkim dla policji, bo to jest priorytet rządu. Mówię to do posłów koalicji, którzy zapominają o tym. Możemy zgłosić wniosek o przyznanie dodatkowych 200 etatów dla urzędów pracy, ale z góry wiemy, że nie zostanie ten wniosek uwzględniony. Przypomnę jednak, że w ubiegłym roku wyciągnęliśmy te 500 etatów kalkulacyjnych dla urzędów pracy, a więc nie jest aż tak źle. Dwa lata temu przyznano również pewną liczbę dodatkowych etatów.</u>
<u xml:id="u-40.1" who="#CezaryMiżejewski">Natomiast rzeczywiście realny wydaje mi się wniosek inwestycyjny, który dotyczy rejonowych urzędów pracy. Problem jest tylko w tym, jaka ma być wysokość tych dodatkowych środków. Ja zgłosiłem wniosek, który mieści się w granicach rozsądku i środki na ten cel można by wydobyć z innych części budżetowych, które będziemy omawiać. Jest to kwota 1.433 tys. zł. Poseł Grela natomiast mówił o 10 milionach złotych. Możemy zgłosić tę kwotę, a może nawet większą, ale ja proponuję podejść bardziej realistycznie.</u>
<u xml:id="u-40.2" who="#CezaryMiżejewski">Jeżeli chodzi o oprzyrządowanie techniczne urzędów pracy, to chciałbym przypomnieć, że przechodzimy z zasiłków wypłacanych w urzędach pracy na wypłaty bankowe, co przyczyni się do uzyskania pewnych oszczędności etatowych. Myślę, że przy planie finansowym Funduszu Pracy będziemy o tym mówili. To jest kilka etatów na każdy urząd, które są możliwe do przesunięcia, również na doradztwo zawodowe, które mieści się w Funduszu Pracy.</u>
<u xml:id="u-40.3" who="#CezaryMiżejewski">Wzywam wobec tego do pewnego umiarkowania i podtrzymuję swój wniosek zwiększenia wydatków na inwestycje o kwotę 1.433 tys. zł dla rejonowych urzędach pracy.</u>
</div>
<div xml:id="div-41">
<u xml:id="u-41.0" who="#BogdanKrysiewicz">Sądzę, że ten apel przyjmą wszyscy posłowie, a zwłaszcza ci, do których kieruje go poseł C. Miżejewski. Chodzi nam głownie o hamowanie apetytów. Propozycja posła C. Miżejewskiego jest do przyjęcia i prosiłbym o skomentowanie jej przez prezesa Krajowego Urzędu Pracy.</u>
</div>
<div xml:id="div-42">
<u xml:id="u-42.0" who="#AndrzejPiłat">Wdzięczny jestem posłom za ukazanie naszych potrzeb, podzielam stanowisko posła L. Greli, że dodatkowe zadania zostaną wykonane poprzez zwiększenie nakładu pracy poszczególnych pracowników urzędów pracy. Problem jakości tej pracy jest sprawą zupełnie odrębną i była o tym mowa.</u>
<u xml:id="u-42.1" who="#AndrzejPiłat">Proponujemy poszczególnym województwom powołanie centralnych ośrodków informacji; na przyszły rok planujemy uruchomienie 6 takich ośrodków. Odbywa się to w ten sposób, że np. Niemcy przekazują nam podstawowe wyposażenie tych ośrodków, a my musimy zapewnić dla tych ośrodków budynki, urządzenia i kilka etatów. Środki na uruchomienie tych placówek mamy, natomiast etaty muszą zapewnić wojewódzkie urzędy pracy, do których kierujemy te centralne ośrodki. Na razie, na pocieszenie, mogę tylko powiedzieć, że nie było województwa, które odmówiłoby zorganizowania takiego centrum na jego terenie; godzą się one nawet na to, że tych kilka etatów wygospodarują na ten cel.</u>
<u xml:id="u-42.2" who="#AndrzejPiłat">Jeszcze raz podnoszę, że nie jest to wprawdzie to samo, ale pracami interwencyjnymi łagodzimy niedostatki etatowe, które u nas występują. Pokazujemy przecież w naszym materiale, że na dzień dzisiejszy przy pracach interwencyjnych zatrudnionych jest ponad 2000 osób - to jest dosyć dużo, ale nie jest to pełne zaspokojenie. Musimy sobie jakoś dawać radę, bo innego wyjścia nie mamy.</u>
<u xml:id="u-42.3" who="#AndrzejPiłat">Dodatkowe etaty, które zostały przekazane do urzędów pracy w roku ubiegłym, przeznaczono na wykonanie konkretnych prac. Z tego 500 etatów przeznaczonych było na organizację służb kontroli nielegalnego zatrudnienia, a wcześniej jeszcze na obsługę funduszu świadczeń gwarantowanych. Mogę tylko podkreślić, że wówczas był to zupełnie inny fundusz i zupełnie inna obsługa. Jeżeli chodzi o służby kontroli nielegalności zatrudnienia, to jest to służba, która dopiero rozpoczyna pracę i mamy nadzieję, że w roku przyszłym te służby będą w pełni przeszkolone i przygotowane do wykonania swoich zadań. W tym roku poświęcamy dużo czasu na szkolenie tych służb i przygotowanie do trudnej pracy, bo kontrola nielegalności zatrudnienia napotyka na wiele przeszkód, o tym jednak będziemy mówić chyba przy rozpatrywaniu kolejnego punktu porządku obrad.</u>
</div>
<div xml:id="div-43">
<u xml:id="u-43.0" who="#MarekDyduch">Zwiększenie nakładów na inwestycje dla urzędów pracy ma bardzo istotne znaczenie, oczywiście jeżeli postawimy taki wniosek, to musimy wskazać, które pozycje budżetowe zmniejszymy w projektach budżetu innych instytucji. Chciałbym wypośrodkować mój wniosek, biorąc pod uwagę propozycję posłów C. Miżejewskiego i L. Greli, i zaproponować kwotę w wysokości 3.210 tys. zł. Wówczas projekt planu inwestycyjnego na 1996 r. zwiększyłby się do 7 mln zł, byłby to wzrost o 21% w stosunku do roku bieżącego. Zapowiadam, że wystąpię z takim wnioskiem.</u>
</div>
<div xml:id="div-44">
<u xml:id="u-44.0" who="#BogdanKrysiewicz">Myślę, że tą wypowiedzią zakończyliśmy dyskusję nad projektem budżetu na 1996 r. i chciałem tylko przypomnieć, że zostały zgłoszone 3 problemy, które wymagają rozstrzygnięcia.</u>
<u xml:id="u-44.1" who="#BogdanKrysiewicz">Wielkość zmian czy też dofinansowania inwestycji w stosunku do kwot zaplanowanych w projekcie budżetu Krajowego Urzędu Pracy będzie uzależniona od możliwości, jakie znajdziemy.</u>
<u xml:id="u-44.2" who="#BogdanKrysiewicz">Natomiast generalnie ten pogląd, który zaprezentował poseł M. Dyduch, należy popierać. To będzie na pewno kwota mieszcząca się pomiędzy tą, którą zaproponował poseł C. Miżejewski i tą, którą zaproponował poseł M. Dyduch. To jest na razie wstępne ustalenie, które powinno nas satysfakcjonować, uzależnione od tego, jakie możliwości na zaspokojenie naszej propozycji znajdziemy w innych budżetach.</u>
<u xml:id="u-44.3" who="#BogdanKrysiewicz">Kolejną sprawą jest uporządkowanie w dochodach kwot, które uzyskiwane są z tytułu sprzedaży wydawnictw. Myślę, że sprawa ta zostanie uwzględniona w pracach Krajowego Urzędu Pracy.</u>
<u xml:id="u-44.4" who="#BogdanKrysiewicz">Konieczne jest również uporządkowanie spraw własnościowych budynków, w których działa Krajowy Urząd Pracy.</u>
<u xml:id="u-44.5" who="#BogdanKrysiewicz">To są zasadnicze 3 sprawy, które muszą być przez nas odnotowane do końcowego stanowiska, które wyrazimy w naszej opinii skierowanej do Komisji Polityki Gospodarczej, Budżetu i Finansów.</u>
<u xml:id="u-44.6" who="#BogdanKrysiewicz">Jeżeli nie usłyszę żadnych innych wniosków, to uznam, że tę część dyskusji nad projektem budżetu Krajowego Urzędu Pracy na 1996 r. zakończyliśmy.</u>
</div>
<div xml:id="div-45">
<u xml:id="u-45.0" who="#AlicjaMurynowicz">Ja zapowiadam, że przemyślę moją propozycję o zwiększenie liczby etatów dla Krajowego Urzędu Pracy.</u>
</div>
<div xml:id="div-46">
<u xml:id="u-46.0" who="#BogdanKrysiewicz">Tak jak powiedziałem, końcowe wnioski będziemy głosowali przy finalizowaniu prac w naszym maratonie budżetowym i wszystkie wnioski i propozycje będą przez nas dodatkowo przedyskutowane i zakwalifikowane do ewentualnego przyjęcia.</u>
<u xml:id="u-46.1" who="#BogdanKrysiewicz">Przystępujemy teraz do rozpatrzenia planu finansowego Funduszu Pracy na 1996 r. Proszę o wprowadzenie do dyskusji prezesa Krajowego Funduszu Pracy.</u>
</div>
<div xml:id="div-47">
<u xml:id="u-47.0" who="#AndrzejPiłat">Projekt planu Funduszu Pracy na 1996 r. w generalnych założeniach, które zostały uzgodnione z ministrem pracy i polityki socjalnej oraz ministrem finansów, został przyjęty przy założeniu stałego zmniejszenia się liczby bezrobotnych, w związku z tym może nie w takiej samej skali zakłada się zmniejszenie liczby świadczeniobiorców. To dla Funduszu Pracy ma ogromne znaczenie, gdyż, jak wiadomo, znaczna jego część przeznaczana jest na zasiłki dla bezrobotnych.</u>
<u xml:id="u-47.1" who="#AndrzejPiłat">W założeniach planu przyjęliśmy, że będziemy robili wszystko, ażeby oddziaływanie tzw. środków aktywnych na bezrobotnych zwiększyło się w stosunku do tzw. środków biernych, które nazywamy zasiłkami.</u>
<u xml:id="u-47.2" who="#AndrzejPiłat">Przeprowadzono rozmowy z resortem rolnictwa, Agencją Rynku Rolnego, które mają w najbliższym czasie działać wspólnie z nami na rzecz pomocy bezrobotnym, zwłaszcza w regionach zagrożonych bezrobociem na tzw. ścianie wschodniej.</u>
<u xml:id="u-47.3" who="#AndrzejPiłat">To są takie podstawowe założenia, które przyjęliśmy do założeń planu.</u>
<u xml:id="u-47.4" who="#AndrzejPiłat">Przewiduje się, że w 1996 r. liczba bezrobotnych będzie niższa o 140 tys., tzn. oparta na średniorocznej liczbie bezrobotnych w roku bieżącym. Na koniec 1996 r. szacuje się liczbę bezrobotnych na 2,5 mln osób i jest to około 150 tys. mniej niż w końcu 1995 r. Te wielkości ulegają drobnym zmianom i tak np. na koniec października br. mamy 14,7% bezrobotnych i wydaje się, że nasze prognozy są aktualne, gdyż spodziewamy się dalszego spadku bezrobotnych, ale w grudniu, tak jak w poprzednich latach, może nastąpić wzrost liczby bezrobotnych. Wiele osób, które obecnie funkcjonują w innym systemie poza listami bezrobotnych, trafi na listę bezrobotnych. To może spowodować wzrost liczby bezrobotnych i stąd ten wzrost, który założyliśmy.</u>
<u xml:id="u-47.5" who="#AndrzejPiłat">Szacujemy, że liczba osób pobierająca zasiłek dla bezrobotnych w 1996 r. wyniesie 1.125 tys. osób i ulegnie zmniejszeniu w stosunku do obecnego roku o 170 tys. osób. Powtarzam to po raz drugi, gdyż jest to wielkość, która w sposób oczywisty odbija się na wysokości Funduszu Pracy, planowanym na 1996 r.</u>
<u xml:id="u-47.6" who="#AndrzejPiłat">Według funkcjonującego obecnie prawa przewidywaliśmy, że przeciętny zasiłek brutto dla bezrobotnych bez składki na ubezpieczenie społeczne wyniesie w 1996 r. 293 zł. To jest także istotna sprawa, bo przy jakichkolwiek zmianach ustawowych nasze ustalenia będą musiały być zmienione.</u>
<u xml:id="u-47.7" who="#AndrzejPiłat">Dochody Fundusz Pracy zaplanowano na sumę 6.761 tys. zł, dla informacji podaję, że w starych złotych, tj. 67 bilionów 610 miliardów złotych, a więc, są to ogromne środki finansowe. Te środki na rok bieżący są wyższe w stosunku do roku ubiegłego o 8,3%. Widać wyraźnie więc, że te 8,3% wzrostu nie zaspokaja inflacji tegorocznej. A więc trzeba uczciwie powiedzieć, że planowane na rok bieżący środki są niższe od ubiegłorocznych między innymi dlatego, że zakłada się mniejszą liczbę świadczeniobiorców.</u>
<u xml:id="u-47.8" who="#AndrzejPiłat">W strukturze dochodów Funduszu Pracy 57,8% stanowią dotacje budżetowe, 41,1% to są składki obligatoryjne ze strony pracodawców, a 1,1% inne dochody, między innymi zwroty wcześniejszych pożyczek, odsetki bankowe itp.</u>
<u xml:id="u-47.9" who="#AndrzejPiłat">Wydatki z Funduszu Pracy zaplanowaliśmy na kwotę 6.750 tys. zł, co stanowi wzrost o 10,4% w stosunku do wykonanych wydatków w roku 1995.</u>
<u xml:id="u-47.10" who="#AndrzejPiłat">Na zasiłki dla bezrobotnych zaplanowaliśmy kwotę 5.742 tys. zł, co stanowi 85,2% wszystkich wydatków Funduszu Pracy.</u>
<u xml:id="u-47.11" who="#AndrzejPiłat">Same zasiłki dla bezrobotnych stanowić będą 3.960 tys. zł, a składki na ubezpieczenia wyniosą od tych zasiłków 1.782 tys. zł. Składki są obligatoryjne, mieliśmy taki rok, kiedy Fundusz Pracy nie płacił tych składek i w związku z tym narosły nasze zobowiązania wobec ZUS. W roku ubiegłym Ministerstwo Finansów przekazało nam kwotę 1 bln starych złotych na uregulowanie tych zaległości wobec ZUS. Porozumienie w tej sprawie pomiędzy wiceministrem M. Manickim i ministrem finansów przyniosło w tej sprawie pozytywne rezultaty, chociaż pozostaje jeszcze do uregulowania pewna kwota wobec Zakładu Ubezpieczeń Społecznych.</u>
<u xml:id="u-47.12" who="#AndrzejPiłat">Na aktywne formy zwalczania bezrobocia przeznaczamy w 1996 roku 828 tys. złotych. I to jest wzrost o 12,3% w stosunku do roku ubiegłego. Udział aktywnych form zwalczania bezrobocia w wydatkach ogółem bez młodocianych kształtuje się na poziomie 12,1%, a wraz z młodocianymi 15,1%. Czyli można powiedzieć, że tę magiczną wielkość, którą zawsze zakładaliśmy, została w tym roku osiągnięta.</u>
<u xml:id="u-47.13" who="#AndrzejPiłat">Na szkolenie zawodowe bezrobotnych planujemy przeznaczyć kwotę o 50% wyższą niż w roku ubiegłym i jest to związane z tym, że zakładamy do wykonania te zadania, które przynoszą najlepsze efekty w zakresie zatrudniania bezrobotnych. Doświadczenia wskazują na to, że wydatkowanie środków na szkolenia zawodowe bezrobotnych daje najbardziej widoczne efekty.</u>
<u xml:id="u-47.14" who="#AndrzejPiłat">Na prace interwencyjne przeznaczamy mniej więcej tę samą kwotę, nieznaczny wzrost wynosi tylko 0,3%.</u>
<u xml:id="u-47.15" who="#AndrzejPiłat">Na roboty publiczne w roku ubiegłym planowaliśmy 250 tys. zł, a w tym roku planujemy wydać 199 tys. zł, a więc jest to 80% kwot planowanych w roku ubiegłym. Tegoroczne wyniki w zakresie realizacji robót publicznych wskazują na to, że potrzeby w zakresie robót publicznych są ogromne i na ten cel każda suma, jaką byśmy zaplanowali, byłaby wykorzystana. Wiele tych prac jest przeznaczone na bardzo pożyteczne inwestycje. Rozbudowuje się przede wszystkim przyszłą infrastrukturę w miastach i gminach, mając na uwadze powiązanie jej z przyszłymi większymi inwestycjami. Roboty publiczne obejmują m.in. prace wykonywane przy oczyszczalni ścieków, gazyfikacji, rozbudowie wodociągów. Problem polega tylko na tym, że po zakończeniu prac przy robotach publicznych wszyscy ci bezrobotni wracają ponownie na zasiłek dla bezrobotnych. Po 6 miesiącach pracy przy robotach publicznych, w celach zupełnie słusznych, bezrobotni wracają na zasiłki. Z naszego punktu widzenia uważamy, że trzeba robić wszystko, ażeby zmniejszyć nakłady na roboty publiczne, co nie oznacza, że mamy zamiar nadmiernie je ograniczać.</u>
<u xml:id="u-47.16" who="#AndrzejPiłat">Zwiększamy środki na szkolenie absolwentów o 33,3%.</u>
<u xml:id="u-47.17" who="#AndrzejPiłat">Nie było w roku ubiegłym środków na tzw. programy specjalne, ale w wyniku nowej ustawy i podpisania decyzji ministra finansów i ministra pracy i polityki socjalnej od 1 stycznia przyszłego roku zaczynamy realizować programy specjalne, zwłaszcza na terenach najbardziej zagrożonych bezrobociem, i na ten cel planujemy wydać 60 tys. zł.</u>
<u xml:id="u-47.18" who="#AndrzejPiłat">Przewidujemy również środki na pożyczki dla bezrobotnych. Muszę z przykrością stwierdzić, że środki na ten cel nie były dotychczas właściwie wykorzystane. Dochodzimy już w tym zakresie do wniosku, robiliśmy w tym zakresie badania, że te pożyczki nie są wykorzystywane, dlatego że bezrobotni ich nie chcą, ale dlatego że są one im przekazywane przez banki, które żądają zabezpieczeń. Na ogół bezrobotni takich zabezpieczeń nie mają i często nawet własna rodzina nie chce wystąpić w roli żyranta takiej pożyczki. Najczęściej wniosek o pożyczkę przez nas zaopiniowaną pozytywnie nie jest realizowany, gdyż nie spełnia się podstawowych wymogów bankowych.</u>
<u xml:id="u-47.19" who="#AndrzejPiłat">Obecnie samorządy terenowe zaczynają tworzyć własne agencje, które w przyszłości mogłyby być żyrantem pożyczek dla bezrobotnych. Nie wiem, jaką obejmie to skalę świadczeń, ale sam fakt włączenia się samorządów w ten proces pomocy dla bezrobotnych jest bardzo istotny.</u>
<u xml:id="u-47.20" who="#AndrzejPiłat">Na refundację wynagrodzeń młodocianych w ubiegłym roku planowaliśmy 175 tys. zł, w roku przyszłym będzie to 200 tys. a więc wzrost o 14,3%.</u>
<u xml:id="u-47.21" who="#AndrzejPiłat">W sumie środki na aktywne formy zwalczania bezrobocia, jak już mówiłem, wzrastają o 12,7%, to jest 1.028 tys. zł.</u>
<u xml:id="u-47.22" who="#AndrzejPiłat">Chcemy także w grupie tzw. wydatków pozostałych wydatkować kwotę 55 tys. zł i to jest prawie o 30% więcej od stanu ubiegłego roku. Jesteśmy zmuszeni przekazać taką wyższą kwotę, gdyż bardzo gwałtownie wzrosły nam opłaty bankowe i pocztowe. Za usługi świadczone przez banki i pocztę dla nas musieliśmy już w tym roku przerzucić z innych pozycji znaczne kwoty. W roku ubiegłym planowaliśmy na ten cel 18 mld starych zł, a w tym roku na obsługę bankową z kwoty 43 tys. zł przeznaczamy aż 20 tys. zł. Jak więc widać, obsługa bankowa i pocztowa jest bardzo kosztowna i często trzeba wydać aż 2/3 kwot zaplanowanych w pozycji pozostałe wydatki.</u>
<u xml:id="u-47.23" who="#AndrzejPiłat">Proponuje się, ażeby dla Naczelnej Rady Zatrudnienia w roku przyszłym przeznaczyć 20 tys. zł.</u>
<u xml:id="u-47.24" who="#AndrzejPiłat">Pan przewodniczący prosił, ażeby jeszcze krótko omówić fundusz gwarantowanych świadczeń pracowniczych. Ten fundusz gwarantowanych świadczeń pracowniczych funkcjonował Już 3 miesiące w roku ubiegłym i składka wynosiła tylko 0,5% ze strony pracodawców, a od kwietnia ta składka została zmniejszona do 0,2% i obecnie obowiązuje. Na razie uważamy, że przy tej wysokości składki kwoty przeznaczone na ten cel powinny zaspokoić potrzeby, chociaż w ostatnim okresie liczba świadczeniobiorców z tego funduszu zaczyna stopniowo wzrastać.</u>
<u xml:id="u-47.25" who="#AndrzejPiłat">Zakładamy, że wskaźnik ściągalności tej składki wyniesie 95%. Komentuję od razu, dlaczego to nie jest 98%, jak to ma miejsce w przypadku ściągalności składek ZUS. Myśmy te 0,2 składki ściągali w roku ubiegłym także z takich podmiotów gospodarczych jak Lasy Państwowe, Poczta Polska, notariaty, agencje skarbu państwa. W wyniku decyzji Sądu Najwyższego te wymienione podmioty gospodarcze zostały zwolnione z płacenia tej składki, jako jednostki, które z tytułu samego prawa nie mogą upaść i musimy wobec tego zwracać składki, które przez te instytucje zostały wpłacone. Dotychczas ZUS nie dostarczył nam dokładnej kalkulacji, w jakiej kwocie te składki przez wspomniane instytucje zostały w roku ubiegłym uiszczone.</u>
<u xml:id="u-47.26" who="#AndrzejPiłat">Dlatego właśnie zakładamy, że wskaźnik ściągalności składek będzie kształtował się na poziomie 95%.</u>
<u xml:id="u-47.27" who="#AndrzejPiłat">Zakładamy, że w roku przyszłym składka od pracodawców ściągnięta będzie w wysokości 126.394 tys. zł, przy czym mamy pozostałość z roku ubiegłego. Mimo, iż mamy zamiar wydać na wszystkie świadczenia 177.131 tys. zł, czyli wydatki w stosunku do składek, jakie mamy zamiar ściągnąć, będą wyższe o prawie 50 tys. zł, ratować się będziemy sumami, które jeszcze pozostały nam na koncie z lat ubiegłych.</u>
<u xml:id="u-47.28" who="#AndrzejPiłat">Liczymy, że z pozycji gwarantowanych świadczeń pracowniczych skorzysta z jednorazowych świadczeń ok. 38 tys. osób i wypłaty wyniosą 32.671 tys. zł.</u>
<u xml:id="u-47.29" who="#AndrzejPiłat">Na wypłatę gwarantowanych wynagrodzeń za pracę w wersji zmienionej ustawy z 28 czerwca 1995 r. przeznaczy się z funduszu maksymalnie przez 3 miesiące przed lub po dacie niewypłacalności w okresie 9 miesięcy przed datą niewypłacalności lub w okresie 9 miesięcy przypadających przed datą ustania niewypłacalności dla 36 tysięcy osób i to jest kwotę 30.905 tys. złotych.</u>
<u xml:id="u-47.30" who="#AndrzejPiłat">Na inne gwarantowane świadczenia mamy zamiar przeznaczyć kwotę 88.550 tys. na jednorazowe odszkodowania z tytułu śmierci i chorób zawodowych i szacuje się, że będzie to ok. 1500 osób.</u>
<u xml:id="u-47.31" who="#AndrzejPiłat">Z tytułu ekwiwalentu za urlop wypoczynkowy w wersji zmienionej ustawy, o której wspominałem, przeznaczymy 13.245 tys. zł dla ok. 13 000 osób.</u>
<u xml:id="u-47.32" who="#AndrzejPiłat">Na odszkodowania, o których mowa w art. 36 Kodeksu pracy, przeznaczymy kwotę 22.075 tys. zł dla ok. 15 000 osób.</u>
<u xml:id="u-47.33" who="#AndrzejPiłat">Na odprawy pracownicze wypłacimy dla 35 000 osób kwotę 30.905 tys. zł.</u>
<u xml:id="u-47.34" who="#AndrzejPiłat">Na odszkodowania za okres wypowiedzenia, o których mowa w art. 7a ustawy z dnia 28 grudnia 1989 r., wypłacimy 8.600 tys. zł. dla około 10 000 osób.</u>
<u xml:id="u-47.35" who="#AndrzejPiłat">Wydatki funduszu dotyczą jeszcze obsługi poboru składki przez ZUS w wysokości 0,5%. Na ostatnim posiedzeniu rządu ustalono, że nie będzie to zmienione i z tego tytułu wypłacimy dla ZUS - 632 tys. zł.</u>
<u xml:id="u-47.36" who="#AndrzejPiłat">Dodatkowo 2 mln zł wyniosą opłaty związane z obsługą tego funduszu przez Krajowy Urząd Pracy. Chcę jednak wyjaśnić, że te wydatki nie są związane ze zwiększeniem środków na wynagrodzenia. My obsługujemy fundusz świadczeń gwarantowanych w ramach normalnej obsługi przez pracowników Krajowego Urzędu Pracy i wojewódzkich urzędów pracy.</u>
<u xml:id="u-47.37" who="#AndrzejPiłat">Na zakończenie chciałbym powiedzieć, że dodatkowo realizujemy ogromne zadania, które nam przybyły po nowelizacji ustawy. W tej chwili np. same odprawy górnicze mamy wypłacić dla ok. 10 tys. osób, gdyż tyle wniosków wpłynęło już do urzędu. Rozpatrzyliśmy już 2 tys. wniosków, dalsze 8 tys. czeka na rozpatrzenie.</u>
<u xml:id="u-47.38" who="#AndrzejPiłat">Dla nas największym obciążeniem jest załatwianie indywidualnych roszczeń i w tej chwili zaczyna to się zwiększać do dziesiątków tysięcy spraw. Praca jest więc ogromna, ale gdyby Komisja przyjęła na obecnym poziomie składkę na rzecz Funduszu Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych w wysokości 0,2%, to będziemy na bieżąco wykonywać nasze zadania i środków na przyszły rok na ten cel powinno nam wystarczyć.</u>
</div>
<div xml:id="div-48">
<u xml:id="u-48.0" who="#CezaryMiżejewski">Uważam, że cała konstrukcja Funduszu Pracy na 1996 r. oparta jest na błędnych przesłankach i będę starał się to udowodnić przy omawianiu kwestii zasiłkowych.</u>
<u xml:id="u-48.1" who="#CezaryMiżejewski">My w roku 1994 i 1995 mieliśmy wiele zastrzeżeń co do samej konstrukcji planu finansowego, to jest do formularza, który był nieczytelny i nieprzejrzysty i powodował to, że trudno było zorientować się ile wyda pieniędzy na poszczególne cele. W tej sprawie skierowaliśmy dezyderat do ministra finansów i ten formularz w roku bieżącym jest już bardziej przejrzysty i bardziej szczegółowy, możemy się wreszcie zorientować, jak te środki będą wydatkowane.</u>
<u xml:id="u-48.2" who="#CezaryMiżejewski">Nasze 3-letnie starania o to, ażeby Fundusz Pracy i środki na pomoc społeczną zostały rozdzielone w ramach działu 86, nie zostały zrealizowane. Ministerstwo Finansów odpowiedziało nam, że nie jest to możliwe i że pracuje nad nową klasyfikacją budżetową. Wobec tego po raz kolejny nasza Komisja nie zgodzi się z tym stanowiskiem. Prace nad nową klasyfikacją budżetową trwają już od 1993 r., od tego okresu stale o tym mówimy, ale nic się nie dzieje.</u>
<u xml:id="u-48.3" who="#CezaryMiżejewski">Środki pieniężne na Fundusz Pracy przewidziane są w wysokości 230 tys. zł i wydaje się, że na koniec roku ten stan powinien być nieco wyższy niż na początku roku. Mam nadzieję, że został uwzględniony nasz postulat z ubiegłego roku, że te środki będą urealnione i przyjęte w takiej wysokości, jaka jest rzeczywiście potrzebna.</u>
<u xml:id="u-48.4" who="#CezaryMiżejewski">Rzeczywiście spłacono częściowo należności wobec Zakładu Ubezpieczeń Społecznych w wysokości 1 bln starych złotych, tj. chyba także między innymi efekt naszego dezyderatu, który przedstawiliśmy w tej sprawie rządowi przy rozpatrywaniu wykonania budżetu za 1994 r. Zobowiązania wobec ZUS zmniejszyły się o 100 mln zł i, jak wynikało z odpowiedzi ministra pracy i polityki socjalnej na nasz dezyderat to w I kwartale roku przyszłego nastąpi całkowita likwidacja tych zobowiązań wobec ZUS. Chciałem zapytać, czy rzeczywiście tak się stanie? Z projektu budżetu Zakładu Ubezpieczeń Społecznych na 1996 r. nie wynika to tak jasno, gdyż wykazuje się, że Krajowy Urząd Pracy spłaci 98% swoich zobowiązań, a więc jest to pewnego rodzaju domniemanie, że urząd nie wywiąże się z pełni ze swoich zaległych zobowiązań.</u>
<u xml:id="u-48.5" who="#CezaryMiżejewski">Zarządzenie ministra finansów nr 21 z 1995 r. ujmuje taką pozycję jak papiery wartościowe skarbu państwa. Już w roku 1994 się w planie finansowym Funduszu Pracy pojawiła się propozycja udziału w akcjach na kwotę 2.200 tys. zł. Tej pozycji w projekcie budżetu na 1996 r. nie mamy umieszczonej gdzie ona została umieszczona. Mam nadzieję, że została ona uwzględniona, ale chciałbym się dowiedzieć, w jakiej pozycji budżetowej.</u>
<u xml:id="u-48.6" who="#CezaryMiżejewski">Dotacja budżetowa dla Funduszu Pracy, gdyby dodać ten 1 bln zł, który był przeznaczony na spłatę długu wobec ZUS, kształtowałaby się na poziomie ubiegłorocznym. Trudno wypowiadać się co do tego faktu, gdyż minister finansów przeznaczył taką kwotę, jaka wypadła z rachunków. Natomiast zastanawiam się, jak liczona była ściągalność składek na Fundusz Pracy, czy jest to 98%, czy też jak przy funduszu gwarantowanych świadczeń pracowniczych - tylko 95%?</u>
<u xml:id="u-48.7" who="#CezaryMiżejewski">Przygotowałem dla Komisji dokument, w którym przedstawiam moje stanowisko wobec wydatków ponoszonych z Funduszu Pracy. Najpoważniejszą pozycją w wydatkach stanowią wypłaty zasiłków dla bezrobotnych i składka na rzecz Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. Jest to w sumie 5.742 tys. zł. Mamy 1125 tys. świadczeniobiorców. Planowana więc kwota na zasiłki zapewnia wypłatę ich dla wskazanej liczby świadczeniobiorców.</u>
<u xml:id="u-48.8" who="#CezaryMiżejewski">Natomiast problem ten wymaga wyjaśnienia w świetle druku, który otrzymaliśmy, a jest to pilny projekt rządowy o nowelizacji ustawy o zatrudnieniu i przeciwdziałaniu bezrobociu, który zmienia sposób liczenia zasiłków. Przeliczyłem wysokość zasiłków liczonych według obecnych zasad i według tych, które będą obowiązywały według nowych proponowanych zasad. Według tych nowych zasad zasiłek dla bezrobotnych będzie wynosił 260 zł i będzie waloryzowany według wzrostu procentu inflacji. Według moich wyliczeń przeciętny zasiłek wynosi 293 zł, natomiast według nowych zasad w skali średniorocznej wyniesie 270 zł. Jeżeli przemnożymy 274 zł razy 1 125 tys. bezrobotnych razy 12 miesięcy i razy 145, to okazuje się, że na części zasiłkowej Funduszu Pracy mamy oszczędność 371.997 tys. zł.</u>
<u xml:id="u-48.9" who="#CezaryMiżejewski">W dokumentach rządowych mówi się o zasiłku w wysokości 293 zł. Biuro Prasowe Rządu dostarczyło nam taką tabelkę, z której wynika, że zasiłki dla bezrobotnych będą rosnąć najszybciej spośród innych świadczeń społecznych, oczywiście jeżeli będą waloryzowane tak jak dotychczas. To są dokumenty, które noszą datę z października br. Natomiast w listopadzie, kiedy daje się nam dokument o podstawowych kierunkach działania ministra pracy i polityki socjalnej, informuje się, że zmieni się sposób waloryzacji zasiłków. Powstaje wobec tego pytanie, czy planując budżet funduszu płacy rząd nie pamiętał o tym, że będzie taka waloryzacja i że o tyle zmniejszą się wydatki na zasiłki, czy też liczba zasiłkobiorców będzie wyższa? Według moich wyliczeń kwota na zasiłki wraz ze składką liczoną według nowych zasad wynosiłaby mniej więcej tyle, ile jest zaplanowane przy 1 200 tys. zasiłkobiorców. Jeżeli zaplanowano 1 200 tys. zasiłkobiorców, to proponowałbym, ażeby przedstawiciele rządu jasno powiedzieli, ilu będzie świadczeniobiorców. Jeżeli pozostaną przy tych 1 125 tys. świadczeniobiorców, to pozostaje nam zadecydować co zrobić z kwotą 375 mln zł, bo wtedy wynika, że będzie to o tyle wyższa kwota niż potrzebna jest na zasiłki dla bezrobotnych. Można by tę kwotę przeznaczyć na popieranie aktywnych form zwalczania bezrobocia.</u>
<u xml:id="u-48.10" who="#CezaryMiżejewski">Według obecnej konstrukcji projektu budżetu na 1996 r. wydatki na aktywne formy zwalczania bezrobocia wzrosną 12,1%, a łącznie z młodocianymi ok. 15%. Przewiduje się na ten cel 828 mln zł.</u>
<u xml:id="u-48.11" who="#CezaryMiżejewski">W moich materiałach pokazałem, jak planowano te wydatki w planach finansowych Funduszu Pracy. Tak naprawdę nie ma znaczenia, czy piszemy, że wydatki na szkolenie będą nieco wyższe, czy niższe, gdyż nie przekłada się to na realne skutki. Od 1994 r. wszystkie aktywne formy zwalczania bezrobocia nie są bowiem limitowane i urzędy pracy wspólnie z radami zatrudnienia mogą przesuwać środki pomiędzy poszczególnymi pozycjami. Można np. przesunąć środki na aktywne formy zwalczania bezrobocia, ze szkolenia na roboty interwencyjne.</u>
<u xml:id="u-48.12" who="#CezaryMiżejewski">Proszę zwrócić uwagę na tabelę, którą przygotowałem, że w roku 1995 zaplanowano najwyższe wydatki na szkolenie i przekwalifikowania, wzrost miał wynieść 20%, a wydatki na pożyczki wzrosnąć miały o 37%. W wykonaniu mamy natomiast spadek wydatków na szkolenie i w pożyczkach, natomiast wzrastają nakłady na rzecz prac interwencyjnych i na absolwentów. Nie namawiam w tej sprawie do jakiś decyzji administracyjnych, ale powinniśmy zarówno w ustawie o zatrudnieniu przeciwdziałaniu bezrobociu, jak i w innych ustawach zachęcać do prowadzenia właśnie tych form, a nie innych. Jeżeli uważamy, że szkolenia są najbardziej efektywne i to potwierdzają wszystkie badania, to należy zastanowić się nad tym. Doświadczenie wskazuje, że rejonowe urzędy pracy nie preferują wcale szkolenia zawodowego, a wolą przeznaczać nakłady na roboty interwencyjne. Mam nadzieję, że przy najbliższej nowelizacji ustawy o zatrudnieniu i bezrobociu opracujemy odpowiednie przepisy w tym zakresie.</u>
<u xml:id="u-48.13" who="#CezaryMiżejewski">Nie przejmowałbym się tym, że zaplanowano wyższe kwoty na roboty interwencyjne, a niższe na roboty publiczne, gdyż w końcu roku może okazać się zupełnie coś innego; jest to tylko pewien kierunek wytyczony przez Krajowy Urząd Pracy.</u>
<u xml:id="u-48.14" who="#CezaryMiżejewski">Blisko 50 mln zł przeznacza się na tzw. wydatki inne i tradycyjnie wydamy z tego najwięcej na obsługę bankową - na ten cel przeznaczono ok. 26 mln zł wobec planowanych 18 mln zł w 1995 r. a więc wzrost jest tutaj dość poważny. Urząd Pracy mógłby przesunąć te etaty, które były przeznaczane dla obsługi kas na inne działania, ale jest to sprawa problematyczna, nad tą sprawą zastanawialiśmy się i chcemy opracować odpowiedni dezyderat.</u>
<u xml:id="u-48.15" who="#CezaryMiżejewski">W wydatkach innych, muszę z satysfakcją przyznać, zaplanowano 4.200 tys. zł na szkolenie rad zatrudnienia. Po 3 latach starań udało nam się wywalczyć taki wydatek na rzecz zatrudnienia.</u>
<u xml:id="u-48.16" who="#CezaryMiżejewski">Zaplanowano również 900 tys. zł na dofinansowanie klubów pracy, w roku ubiegłym na ten cel planowano 400 tys., zł czyli mamy tutaj dwukrotny wzrost. Powinno to nas z jednej strony cieszyć, ale z drugiej strony należy pamiętać o tym, że w bieżącym roku środki na ten cel zostały wykorzystane w ciągu 10 miesięcy zaledwie w 34%. Należałoby się zastanowić, jak bardziej racjonalnie wykorzystać te środki. Może w większym stopniu trzeba by je przekazywać na rzecz organizacji pozarządowych.</u>
<u xml:id="u-48.17" who="#CezaryMiżejewski">Na organizacje pozarządowe przewiduje się wydatki w wysokości 2 mln zł. Nie chciałbym powiedzieć, że ta kwota jest przeszacowana, ale corocznie nie jest ona w pełni wykorzystana. W roku ubiegłym wykorzystanie środków na ten cel wynosiło zaledwie 50%.</u>
<u xml:id="u-48.18" who="#CezaryMiżejewski">Przy Funduszu Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych należy zastanowić się nad określeniem 95% ściągalności składek.</u>
<u xml:id="u-48.19" who="#CezaryMiżejewski">Pan prezes Krajowego Urzędu Pracy poinformował nas, że wyrokiem Sądu Najwyższego będą zwracane pewne kwoty dla niektórych instytucji. Powstaje pytanie, komu Fundusz Pracy ma zwracać te środki, czy tym instytucjom, czy też Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych? Jak liczona jest ta kwota należności, bo w tej chwili jest to ściągalność obniżona o 4 punkty, ta kwestia wymaga przeliczenia i pewnej umowy pomiędzy urzędem pracy a Zakładem Ubezpieczeń Społecznych.</u>
<u xml:id="u-48.20" who="#CezaryMiżejewski">Trudno ocenić w tej chwili, czy rzeczywiście będzie tylu beneficjentów Funduszu Pracy w związku z czerwcową nowelizacją ustawy o zatrudnieniu i przeciwdziałaniu bezrobociu. Według danych, które posiadam za pierwsze 10 miesięcy br., z samego art. 2 osób, zgłosiło się ok. 10 tys. osób. Te 10 tys. indywidualnych zgłoszeń wymaga poważnej pracy, gdyż każdy wniosek powinien być rozpatrywany tak jak wniosek zakładu pracy. Zwiększy to poważnie zakres pracy urzędników. Sądzę, że te wszystkie szacunki są robione z dużym przybliżeniem i trudno w tej chwili określić, jaka to będzie liczba w rzeczywistości. Rozumiem, że najbardziej wiarygodną liczbą jest te 38 tys. osób, które zgłaszają swoje roszczenia w stosunku do niezrealizowania przepisów art. 4 czyli taka liczba, która była planowana w ubiegłym roku. Wszystkie inne liczby natomiast domniemanych osób, które będą zgłaszać roszczenia, są przybliżone.</u>
<u xml:id="u-48.21" who="#CezaryMiżejewski">Najbardziej intrygują mnie roszczenia górników. Chciałbym się dowiedzieć, skąd wzięto tę liczbę, ponieważ mam pewne wątpliwości co do jej realności. W ramach budżetu ministerstwa przemysłu przyznano środki na świadczenia emerytalne dla górników i może podjęlibyśmy decyzję, że budżet obejmie te środki w pozycji gwarantowanych świadczeń pracowniczych, zamiast tworzyć kilka różnych pozycji. To wszystko wymaga jeszcze przemyślenia, zwłaszcza ta pozycja emerytur górniczych, które również wypłacane są ze środków ministerstwa przemysłu.</u>
<u xml:id="u-48.22" who="#CezaryMiżejewski">Prosiłbym także o wyjaśnienie, czy w projekcie budżetu na 1996 r. Funduszu Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych uwzględniono pozycję dotyczącą papierów wartościowych.</u>
</div>
<div xml:id="div-49">
<u xml:id="u-49.0" who="#BogdanKrysiewicz">Zanim rozpoczniemy dyskusję, proponuję, ażeby do przedłożonej informacji ustosunkował się wiceminister pracy i polityki socjalnej M. Manicki oraz prezes Krajowego Urzędu Pracy.</u>
</div>
<div xml:id="div-50">
<u xml:id="u-50.0" who="#MaciejManicki">Sprawa oddłużenia funduszu pracy wobec Zakładu Ubezpieczeń Społecznych została załatwiona częściowo poprzez zwiększenie dotacji o kwotę 1 bln (strych złotych). To było załatwienie dezyderatu nr 14 Komisji, który został wysunięty w czasie rozpatrywania projektu budżetu na 1995 r. Jest możliwość kontynuowania tego procesu w roku bieżącym, aczkolwiek w tej sprawie nie ma jeszcze sprecyzowanego stanowiska. Mam nadzieję, że sprawa ta zostanie zakończona do końca kwartału przyszłego roku. To zadłużenie wynosi jeszcze ok. 420 mld starych złotych wraz z odsetkami, które są płatne do końca I kwartału 1997 r.</u>
<u xml:id="u-50.1" who="#MaciejManicki">Nie jestem zwolennikiem załatwiania świadczeń dla emerytów górników poprzez Fundusz Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych. Te świadczenia na rzecz emerytów, które są wypłacane z funduszu gwarancyjnego, dotyczą specustawy i to są wyłącznie świadczenia wobec emerytów, którzy są obsługiwani w zakresie deputatów przez zakłady pracy, których nie byli pracownikami. Tylko w tym jednym przypadku była to sprawa, która została skierowana do funduszu gwarancyjnego. Przypomnę także, że tylko wniosek mniejszości uratował budżet państwa przed zwrotem tych środków. Ta sprawa była dosyć kontrowersyjna z dwóch względów, to jest sytuacja, która obciąża obecnych pracodawców za świadczenia od instytucji, które już dawno nie istnieją. Nikt wobec tego nie płacił z tego tytułu składki. Można się domyślać, że uznano, iż skoro fundusz ma środki, a są to w istocie zobowiązania pracodawców wobec pracowników, to należy to rozwiązać poprzez ten fundusz. Załatwianie potrzeb byłych pracowników emerytów i rencistów górników ze środków gwarantowanych świadczeń pracowniczych łamie w istocie zasadę działania tego funduszu. Istotą działania tego funduszu jest przyjście z pomocą pracownikowi, w sytuacji kiedy pracodawca przestał wypłacać mu wynagrodzenie, a on pozostaje bez środków do życia. Nie dotyczy to więc emerytów, którzy otrzymują świadczenia emerytalne, oni mają możliwość dochodzenia prawnego swoich należności od byłych pracodawców.</u>
<u xml:id="u-50.2" who="#MaciejManicki">W tych konkretnych przypadkach, o których mówiliśmy, nie bardzo była taka możliwość i dlatego zastosowaliśmy ten wyjątek, ale w normalnej sytuacji nie powinno być takiej sytuacji, ażeby przerzucać na Fundusz Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych zobowiązania wobec istniejących lub upadających pracodawców. Taki podział łamie zasadę funduszu. Jeżeli będziemy wypłacać takie świadczenia, to musimy ściągać wyższe składki i odradzałbym stosowanie takiej interpretacji.</u>
<u xml:id="u-50.3" who="#MaciejManicki">Jeżeli chodzi o liczbę bezrobotnych i kwoty przeznaczone na wypłatę zasiłków, które zaplanowano w projekcie budżetu na 1996 r., to przesłanki, które ukształtowały te pozycje, nie są najważniejsze. To, co jest zawarte w druku sejmowym, który będzie w najbliższym czasie rozpatrywany, to jest zdarzenie, które określa się jako przyszłe i niepewne. Nie możemy więc ryzykować skonstruowania ustawy budżetowej z uwzględnieniem przyszłych wielkości, które będą wynikały z proponowanego systemu kształtowania i waloryzacji zasiłków. Musimy oprzeć to na tym stanie, jaki obecnie obowiązuje, to jest w momencie uchwalania ustawy.</u>
<u xml:id="u-50.4" who="#MaciejManicki">Prognozy dotyczące bezrobotnych, aczkolwiek wątpliwe, są tylko prognozami i na pewno możemy się mylić.</u>
<u xml:id="u-50.5" who="#MaciejManicki">Myślę, że na pewno wszyscy wiedzą o co chodzi i dlatego nie będę rozwijał tego wątku. Byłoby to jednak dosyć ryzykowne mówić o kwocie, która została oparta być może na wątpliwych przesłankach, ale jeżeli są one wątpliwe z dwóch kierunków, to może jednak końcowy wynik będzie prawidłowy.</u>
</div>
<div xml:id="div-51">
<u xml:id="u-51.0" who="#AndrzejPiłat">Właściwie wyjaśnienie wiceministra M. Manickiego odciążyło mnie od odpowiadania w sprawie najtrudniejszej, poruszonej przez przewodniczącego Komisji oraz posła C. Miżejewskiego, a dotyczącej wiarygodności opracowania, które opiera się na dwu wielkościach, liczbie zasiłkobiorców i kwocie, jaką każdy z tych świadczeniobiorców będzie mógł uzyskać w ciągu roku. Co do liczby świadczeniobiorców, to cały czas trwają między nami dyskusje na ten temat, a przede wszystkim między KUP, Ministerstwem Pracy i Polityki Socjalnej oraz Ministerstwem Finansów.</u>
<u xml:id="u-51.1" who="#AndrzejPiłat">Przeważył pogląd, że należy uwzględnić 1 125 tys. osób, chociaż w Krajowym Urzędzie Pracy uważaliśmy, że tych zasiłkobiorców będzie znacznie więcej. Ja osobiście także tak uważam. Obecnie już liczba zasiłkobiorców w październiku była wyższa aniżeli ta, jaką zakładaliśmy w planie na 1995 r. Może średniorocznie będzie to planowane 1.300 tys. osób. Ostatnio liczba ta bardzo wzrosła.</u>
<u xml:id="u-51.2" who="#AndrzejPiłat">Wiceminister M. Manicki ma rację, że jest to tylko prognozowanie i w dalszym ciągu nie mamy pewności, ilu absolwentów podejmie naukę w szkołach pomaturalnych, czy też w wyższych uczelniach. Wypadają nam oni bowiem wówczas z kategorii potencjalnych odbiorców zasiłków.</u>
<u xml:id="u-51.3" who="#AndrzejPiłat">Liczba świadczeniobiorców nie będzie automatycznie niższa z tego tylko tytułu, że została zmieniona ustawa, która przewiduje ograniczenie możliwości pobierania zasiłku przez część absolwentów. To są warunki, które będą odczuwalne dopiero w okresie IV kwartału przyszłego roku. Wszyscy bowiem świadczeniobiorcy, którzy nabyli prawa do zasiłku w roku bieżącym, będą mieli je również w przyszłym roku, a więc nie wpłynie to na zmniejszenie liczby osób pobierających zasiłki dla bezrobotnych.</u>
<u xml:id="u-51.4" who="#AndrzejPiłat">Jak już mówiłem, zakładam, że liczba świadczeniobiorców będzie nieco wyższa, aniżeli ta, którą przyjęto w planie.</u>
<u xml:id="u-51.5" who="#AndrzejPiłat">Podzielam pogląd wiceministra M. Manickiego, że dla nas, jako Krajowego Urzędu Pracy najważniejsza jest ogólna kwota, która została zaplanowana na wypłaty zasiłków. Kwota ta bowiem, gdyby wysokość zasiłków zmniejszyła się, jak to skrupulatnie wyliczył poseł C. Miżejewski, byłaby wystarczająca i pokryłaby potrzeby, które planowaliśmy pierwotnie. Prosiłbym więc, ażeby tę proponowaną przez nas kwotę pozostawić w projekcie budżetu na rok przyszły. Mam nadzieję, że będzie ona w całości wydatkowana na cel, na który została zaprojektowana. Można zakładać, naturalnie, różne uwarunkowania, na przykład, że jeśli utrzymałaby się mniejsza liczba zasiłkobiorców, to wówczas, byłby to sukces, można by część tych środków wykorzystać na rozwijanie aktywnych form walki z bezrobociem.</u>
<u xml:id="u-51.6" who="#AndrzejPiłat">Jeśli idzie o rozwijanie tak zwanych aktywnych form walki z bezrobociem (bez młodocianych), to te 12,1% nie jest wskaźnikiem zadowalającym Komisję. Sprawa polega na tym, że nie jest to tylko oparte na tym, że my, jako urząd, założyliśmy sobie pewne procenty, lecz że jest to z naszej strony próba oddziaływania, przez szeroki system: nagród, wyróżnień, ale również i kar dla wojewódzkich i rejonowych urzędów pracy. Idzie nam o to, by środki przeznaczone na ten cel były wydatkowane zgodnie z naszymi propozycjami.</u>
<u xml:id="u-51.7" who="#AndrzejPiłat">A tak naprawdę, to rejonowe urzędy pracy, wojewódzkie urzędy pracy, a właściwie rejonowe i wojewódzkie rady zatrudnienia dzielą na swoim terenie te środki. Myślę, że ten system podziału środków należy utrzymać. Organizacje te bowiem mają najlepszą orientację o tym, jakie są potrzeby na ich terenie i jak należałoby podzielić środki.</u>
<u xml:id="u-51.8" who="#AndrzejPiłat">Sytuacja poszczególnych gmin jest bardzo różna. Na jednym terenie konieczne jest organizowanie robót publicznych, zaś w innych gminach w ogóle nie istnieją takie potrzeby. Np. gmina warszawska nie zgłasza prawie żadnego zapotrzebowania na roboty publiczne.</u>
<u xml:id="u-51.9" who="#AndrzejPiłat">Próbujemy opracować w tym celu dla rejonowych i wojewódzkich urzędów pracy wskaźniki opierające się na 30–40 wskaźnikach. Prace te są daleko zaawansowane. Rejonowe i wojewódzkie urzędy pracy będą oceniane według tego, ile wydały środków i ile z tego utworzono nowych miejsc pracy.</u>
<u xml:id="u-51.10" who="#AndrzejPiłat">Gdyby udało się nam wypracować takie wskaźniki w roku bieżącym, a prace te prowadzimy przy pomocy zachodnich ekspertów, to być może nasze prognozy byłyby znacznie lepsze od tych, które przekazaliśmy.</u>
<u xml:id="u-51.11" who="#AndrzejPiłat">Jeśli idzie o Fundusz Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych, to podzielam pogląd posła C. Miżejewskiego. W dalszym ciągu opieramy nasze prognozy na wielu niewiadomych.</u>
<u xml:id="u-51.12" who="#AndrzejPiłat">Jak byśmy nie liczyli, to wygląda na to, że utrzymanie składki na ten cel w wysokości 0,2% powinno nam dostarczyć dość środków na wypłatę wszystkich świadczeń.</u>
<u xml:id="u-51.13" who="#AndrzejPiłat">Optymalne określenie wskaźnika ściągalności składek na 95% - naszym zdaniem jest słuszne i nie może to być wyższe. Wynika to stąd, że i tutaj opieramy się na wielu niewiadomych. Składki ściąga dla nas ZUS i wówczas, gdy ZUS będzie musiał oddać część płaconych na ten cel sum przez pracodawców, którzy nie powinni płacić tych składek w ub. r., to ten procent ściągalności składek, niestety zmniejszy się.</u>
<u xml:id="u-51.14" who="#AndrzejPiłat">Tych 1200 górników, którzy powinni mieć wypłacone należności z Funduszu Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych dotyczy, jak to wyjaśniał wiceminister M. Manicki, tylko tych osób, które pobierały deputaty pracownicze i nie mają własnych zakładów, gdyż uległy one likwidacji. W zasadzie, w sprawie wypłaty tych świadczeń są już wyroki sądowe i my jesteśmy tylko ich wykonawcami. Wysokość tych wypłat jest bardzo różna i kształtuje się na poziomie od kilku do dwudziestu kilku milionów złotych (starych). Trudno więc ostatecznie wyliczyć dziś, jakie to będą kwoty. Nasze prognozy opieramy na tzw. warunkach brzegowych i z nich wyliczamy średnie, które występują w poszczególnych pozycjach.</u>
<u xml:id="u-51.15" who="#AndrzejPiłat">Poza tym, że przybywa nam dużo pracy z tego tytułu, to na razie nie jesteśmy zagrożeni niewypłacalnością.</u>
</div>
<div xml:id="div-52">
<u xml:id="u-52.0" who="#AlicjaMurynowicz">Odpowiedzi, zarówno wiceministra M. Manickiego, jak i prezesa A. Piłata uspokoiły mnie co do kwot planowanych na zasiłki dla bezrobotnych. Słyszałam opinie w niektórych wojewódzkich urzędach pracy, że planowanie udziału zasiłków na 44% w ogólnych wydatkach funduszu jest zbyt niskie.</u>
<u xml:id="u-52.1" who="#AlicjaMurynowicz">Pan prezes powiedział, że zarówno wojewódzkie, jak i rejonowe urzędy pracy mają możliwość przesuwania środków i limitowania ich w zależności od potrzeb. Mam wobec tego pytanie, dlaczego w programach specjalnych stosuje się zasadę limitowania i rozdziela środki na refundację pracodawcom wynagrodzeń i składek, na wypłaty podejmującym działalność gospodarczą, jak też na inne przedsięwzięcia. Czy limity na te poszczególne pozycje nie będą mogły być zmieniane?</u>
<u xml:id="u-52.2" who="#AlicjaMurynowicz">Programy specjalne są pewną formą aktywizacji zawodowej. Proponuję, ażeby z pożyczek, które nie są efektywne (wykorzystanie 25%) i w większości przypadków są właściwie przejadane, ściągalność zaś ich jest słaba, kwotę 15 mln zł, przeznaczyć właśnie na programy specjalne. Są to nowe formy aktywizacji zawodowej i praktyka wykazuje, że są one bardziej efektywne.</u>
<u xml:id="u-52.3" who="#AlicjaMurynowicz">Zmniejszono środki na roboty publiczne, popieram w tej sprawie argumentację przedstawioną przez prezesa A. Piłata i proponuję dalsze oszczędności na tej pozycji o 49 mln zł. oraz przesunięcie tej kwoty na roboty interwencyjne. Roboty interwencyjne mają tę wyższość nad robotami publicznymi, że przynajmniej dla części zatrudnionych przy nich zapewniają stałe zatrudnienie.</u>
</div>
<div xml:id="div-53">
<u xml:id="u-53.0" who="#MaciejManicki">Nie mam w zasadzie nic przeciwko wnioskowi o przesunięcie pewnych kwot z pozycji robót publicznych na roboty interwencyjne. Jest to bowiem sprawa płynna i w ostateczności i tak będą decydowały o tym rejonowe urzędy pracy. To, co zaplanowano w ustawie budżetowej, jest tylko przesłanką do dalszych decyzji.</u>
<u xml:id="u-53.1" who="#MaciejManicki">Jeśli idzie o zmniejszenie kwoty na pożyczki, to jeżeli można - prosiłbym o wycofanie tego wniosku. Na programy specjalne nie planujemy w roku przyszłym zbyt dużych kwot. Jest to bowiem pierwszy rok funkcjonowania programów specjalnych. Prace koncepcyjne nad tymi programami dopiero rozpoczynają się i - wbrew pozorom - nie jest możliwe, ażeby tak szybko przygotować program możliwy do przyjęcia. W związku z tym kwoty, które zostały zaplanowane na ten cel, a nie jest to cała kwota, gdyż część wydatków na ten cel mieści się w innych pozycjach, na przykład w narzutach na płace, w ubezpieczeniu społecznym. Łącznie na programy specjalne mamy kwotę 60 mln zł, to znaczy 600 mld. starych złotych. Jest to kwota stosunkowo wysoka, pomniejszanie jej o kwotę pożyczek może przeciwdziałać rozwijaniu tej, stosunkowo skutecznej, formy ograniczania bezrobocia.</u>
</div>
<div xml:id="div-54">
<u xml:id="u-54.0" who="#HelmutPaździor">Ja proponuję, ażeby w pozycji „roboty publiczne” pozostawić kwotę, która była planowana na 1995 rok. Prezes KUP mówił nam, że w wielu przypadkach pieniądze te są wykorzystywane dla rozbudowy infrastruktury komunalnej, a więc efekty takich robót trudno jest od razu ocenić. Na pewno jest to inwestowanie przyszłościowe. Częściej będą podejmowane inwestycje produkcyjne przez różne podmioty gospodarcze, jeżeli dany teren będzie odpowiednio uzbrojony w urządzenia komunalne. Na pewno będzie to procentowało w przyszłości tworzeniem nowych miejsc pracy dla bezrobotnych. Krótkoterminowo jest to może trudne do oceny, lecz w perspektywie rozwoju gospodarczego kraju może dać wymierne rezultaty i należy to docenić.</u>
</div>
<div xml:id="div-55">
<u xml:id="u-55.0" who="#JacekSmugowicz">Nie można rozpatrywać planu Funduszu Pracy w oderwaniu od polityki regionalnej. W chwili obecnej trudno jest np. określić poszczególnym zakładom pracy, jak będą wyglądały zwolnienia grupowe. Dopóki nie ma w tym zakresie nowych rozwiązań, trzeba podchodzić bardzo ostrożnie do przesuwania środków Funduszu Pracy z jednej pozycji do drugiej. W tych sprawach należy częściej operować nie szacunkiem, lecz bardziej precyzyjnym rachunkiem. Dokładniej należy oceniać przyszłościowe efekty poszczególnych przedsięwzięć gospodarczych.</u>
<u xml:id="u-55.1" who="#JacekSmugowicz">To są sprawy, których Komisja nie rozstrzygnie. Decyzję musi podjąć cały parlament, kto ma osiągnąć zysk z transformacji gospodarczej, kto zaś ma ponieść koszty tej transformacji. Trzeba pamiętać, że na niektórych terenach roboty publiczne są jedyną szansą uzyskania pracy przez bezrobotnych.</u>
<u xml:id="u-55.2" who="#JacekSmugowicz">W świetle ostatnich wypowiedzi ministra pracy i polityki socjalnej dużą niewiadomą jest, jakie techniki będą stosowane wobec rejonów zagrożonych szczególnie wysokim bezrobociem strukturalnym. Nie przewiduje się żadnych prac w kierunku wykreślenia poszczególnych regionów z listy terenów zagrożonych. Sprawy te winny być rozstrzygnięte przed konstruowaniem projektu budżetu na rok następny.</u>
<u xml:id="u-55.3" who="#JacekSmugowicz">Jeżeli idzie o Fundusz Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych, to mam prośbę do Komisji, ażeby dopiero po zarejestrowaniu wszystkich kolejnych roszczeniobiorców podjąć ostateczne decyzje. Zarówno pracodawcy, jak i strona związkowa zabiega o to, ażeby wysokość tego funduszu nie była oparta na szacunkach, ale na konkretnych wyliczeniach. Prace takie, o ile mi wiadomo, podjął Krajowy Urząd Pracy.</u>
</div>
<div xml:id="div-56">
<u xml:id="u-56.0" who="#BogdanKrysiewicz">Czy ktoś ma jeszcze jakieś dodatkowe pytania? Jeżeli nie, to proszę o odpowiedzi na pytania, które były adresowane do resortu i Krajowego Urzędu Pracy.</u>
</div>
<div xml:id="div-57">
<u xml:id="u-57.0" who="#MaciejManicki">Jeżeli nawet przeszacowaliśmy kwoty dotyczące zasiłków dla bezrobotnych, to chciałem przypomnieć, że istnieje pełna możliwość przesuwania nie wykorzystanych środków przewidzianych na ten cel na rozwijanie aktywnych form walki z bezrobociem. Nie ma natomiast takiej możliwości w kierunku odwrotnym, to znaczy zwrotu na zasiłki kwot przeznaczonych na aktywne formy walki z bezrobociem. Lepiej jest więc ponosić ten rodzaj ryzyka, aniżeli odwrotnie.</u>
<u xml:id="u-57.1" who="#MaciejManicki">Popieram wniosek przedstawiciela NSZZ „Solidarność”, ażeby zachować dużą ostrożność w planowaniu środków na zasiłki i dokładniej uwzględniać zmiany zachodzące w gospodarce, które są związane ze zwolnieniami grupowymi.</u>
<u xml:id="u-57.2" who="#MaciejManicki">Nie przewidujemy w chwili obecnej zmian w mapie gmin zagrożonych strukturalnym bezrobociem. W proponowanej nowelizacji ustawy o zatrudnieniu i bezrobociu, która nie wiem, czy zostanie przyjęta, proponuje się, ażeby niektóre z przywilejów dotyczących tych gmin mogły być stosowane również w regionach, w których nie są spełniane podstawowe parametry, stosowane przy sporządzaniu wykazu gmin zagrożonych szczególnym bezrobociem. Na przykład województwo katowickie nigdy chyba nie osiągnie takich wskaźników bezrobocia, jakie istnieją w województwie koszalińskim. Tu bowiem mamy do czynienia z innymi zjawiskami, to jest przede wszystkim dużą liczbą bezrobotnych, aniżeli na innych terenach, mamy tu również monokulturę przemysłową. Takie problemy pojawiają się także w województwach wałbrzyskim i łódzkim. Skłania to do przyznania szczególnej pomocy dla tych terenów, mimo, że ogólne wskaźniki bezrobocia nie są porównywalne z tym, jakie występują na terenach o szczególnym zagrożeniu bezrobociem.</u>
<u xml:id="u-57.3" who="#MaciejManicki">Pracujemy nad korektą wykazu gmin zagrożonych strukturalnym bezrobociem. Po przyjęciu zmian w ustawie będziemy mogli przedstawić taki znowelizowany wykaz. Jeśli idzie natomiast o sam sposób rozdzielania środków na dofinansowanie inwestycji infrastrukturalnych, to, jak widać z załączonego zarządzenia Rady Ministrów, nie przewiduje się żadnych istotnych zmian.</u>
<u xml:id="u-57.4" who="#MaciejManicki">Finansowanie regionalnych programów restrukturyzacyjnych będzie odbywało się na takich samych zasadach jak w 1995 r. Przewiduje się tylko niewielkie zmiany, jak np. skreślenie regionu mieleckiego, gdyż program mielecki był obliczony na umożliwienie powstania specjalnej strefy ekonomicznej, co nastąpiło w 1995 r.</u>
<u xml:id="u-57.5" who="#MaciejManicki">Pojawił się natomiast program restrukturyzacji województwa koszalińskiego i jest on najbardziej zaawansowany i bardzo istotny z punktu widzenia opanowania bezrobocia, powstałego w wyniku likwidacji PGR-ów.</u>
</div>
<div xml:id="div-58">
<u xml:id="u-58.0" who="#AndrzejPiłat">Chciałem odpowiedzieć jeszcze na kilka problemów, na które nie dałem jeszcze odpowiedzi w pierwszej części moich wyjaśnień.</u>
<u xml:id="u-58.1" who="#AndrzejPiłat">Poseł C. Miżejewski proponuje, ażeby w naszym planie budżetu wyodrębniać na 1996 r. tzw. lokaty, m.in. bony skarbowe. Postaramy się to naprawić i będziemy podawali tę pozycję oddzielnie.</u>
<u xml:id="u-58.2" who="#AndrzejPiłat">W tej chwili, jeżeli chodzi o Fundusz Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych, to podstawową część mamy na kontach bankowych, ale również lokujemy te kwoty w bonach skarbowych. Te bony są pewną lokatą, dają stosunkowo najwyższy zysk i w każdej chwili można zamienić je na środki pieniężne. Uważamy więc, że postępujemy słusznie i zamiast lokować te sumy na kontach do wypłat bieżących, umieszczamy je na kontach bankowych, gdyż wtedy uzyskujemy dodatkowe procenty. Jest to działanie na naszą korzyść. Zgodnie z wolą posłów będziemy je wyodrębniali w naszych planach finansowych.</u>
<u xml:id="u-58.3" who="#AndrzejPiłat">Prowadzono szeroką dyskusję, gdzie i w jakich pozycjach należy umieszczać środki przeznaczone na tzw. aktywne formy zwalczania bezrobocia. Stanowiska były zróżnicowane w zależności od tego z jakiego terenu pochodzili posłowie wysuwający poszczególne postulaty. My także mamy podobny punkt widzenia, że w dużych aglomeracjach środki te kierowane są przede wszystkim na roboty interwencyjne, a w małych gminach, w rejonach dużego bezrobocia dopominają się raczej o rozwijanie formy robót publicznych.</u>
<u xml:id="u-58.4" who="#AndrzejPiłat">Prosiłbym Komisję, ażeby nie zmieniać postanowień w tej sprawie i ażeby w tych sprawach decydowały terenowe rady zatrudnienia na szczeblu rejonowym i wojewódzkim.</u>
<u xml:id="u-58.5" who="#AndrzejPiłat">Generalnie powtarzamy wszystkim, że nie powinno zabraknąć środków na szkolenie zawodowe. Wprawdzie jest to forma, którą najtrudniej organizować i wymaga najwięcej pracy ze strony urzędów pracy, to jednak efektywność środków skierowanych na szkolenie zawodowe jest największa spośród tych wszystkich form aktywnych, jakie mamy do dyspozycji.</u>
<u xml:id="u-58.6" who="#AndrzejPiłat">Zakładamy w planach wojewódzkich urzędów pracy w planach nagród i wyróżnień dokonywanie okresowej oceny wykorzystania środków. Jeżeli wydaje się zbyt wiele środków na tzw. roboty publiczne, to wiemy, że to jest najłatwiejsza forma wydatkowania pieniędzy i tak to traktujemy. Urząd pracy, który wydał zbyt wiele środków na roboty publiczne poszedł na łatwiznę. Toteż pracę takiego urzędu, który wydaje środki przede wszystkim na roboty publiczne, oceniamy niżej niż tego urzędu, który organizuje roboty interwencyjne, czy tym bardziej na szkolenie zawodowe. Powtarzam jeszcze raz, że generalnych zasad nie zmieniamy.</u>
<u xml:id="u-58.7" who="#AndrzejPiłat">Podzielam stanowisko, że powinniśmy w tej chwili przeprowadzić monitoring, jakiej skali będą dotyczyły tzw. programy specjalne. Na razie mamy kilkanaście takich programów, których projekty zostały do nas złożone i dotyczy to najczęściej rejonów rolniczych o dużej skali bezrobocia. My te środki, jak już wspomniałem, chcemy powiększyć z innych źródeł, m.in. ze środków Ministerstwa Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej oraz od Agencji Własności Rolnej. Rozmawialiśmy już z przedstawicielami obu tych instytucji i jest nadzieja, że nasze propozycje będą realizowane.</u>
<u xml:id="u-58.8" who="#AndrzejPiłat">Gdyby nam zabrakło środków na programy specjalne, to będziemy się zwracali o podwyższenia nakładów na ten cel, być może nawet ze środków przeznaczonych na wypłatę zasiłków dla bezrobotnych. Gdyby liczba świadczeniobiorców zasiłków dla bezrobotnych była niższa, to wzmocnimy nakłady na tzw. aktywne formy zwalczania bezrobocia.</u>
<u xml:id="u-58.9" who="#AndrzejPiłat">Wraz z Naczelną Radą Zatrudnienia przystąpiliśmy do organizacyjnego przygotowania szkolenia członków rad zatrudnienia. To są jednak tylko na razie przymiarki.</u>
</div>
<div xml:id="div-59">
<u xml:id="u-59.0" who="#JanLityński">Chciałem tylko przekazać małe sprostowanie. Wydaje mi się, że pan minister przesadził trochę mówiąc o tym, że rejon woj. wałbrzyskiego jest terenem monokultury przemysłowej. Tak nie jest, tam jest rozwinięty różnorodny przemysł i dzięki temu programy restrukturyzacyjne mają duże szanse powodzenia.</u>
</div>
<div xml:id="div-60">
<u xml:id="u-60.0" who="#BogdanKrysiewicz">Rozumiem, że dyskusja w tej grupie tematycznej spraw dobiega końca. Na zakończenie chciał zabrać głos poseł C. Miżejewski.</u>
</div>
<div xml:id="div-61">
<u xml:id="u-61.0" who="#CezaryMiżejewski">Zacznę od cytatu: „Oby słowa ministra M. Manickiego zamieniły się w prawdę”, co do tych kalkulacji dotyczących liczby bezrobotnych. Przyjmiemy, że nie będzie 1 125 tys. bezrobotnych, a 1 200 tys. i lepiej rzeczywiście zostawić środki finansowe w pozycji zasiłków, niż później dotować je z budżetu państwa w nagłej sytuacji. Skoro kalkulujemy, że liczba bezrobotnych będzie kształtować się w granicach 1 200 tys. lub 1 050 tys. osób, to może by uszczknąć z tej pozycji na inne ważne pozycje. Na razie tylko głośno rozumuję, myślę, że będziemy na ten temat dyskutować.</u>
<u xml:id="u-61.1" who="#CezaryMiżejewski">Co do przesunięć środków pomiędzy poszczególnymi aktywnymi formami, to po to przygotowałem tę tabelkę, ażeby wykazać, że to, czy wpiszemy te kwoty w pozycję absolwentów, czy w roboty interwencyjne, nic nie zmienia. Natomiast należałoby się zastanowić, jak motywować ekonomicznie urzędy pracy, że takie a nie inne formy są bardziej opłacalne. Jeżeli chodzi o szkolenia zawodowe, to podstawową kwestią jest ustawa o zamówieniach publicznych, ale nie śmiem wyrażać tutaj swego stanowiska w tej sprawie, należy się nad tym poważnie zastanowić i może nawet poświęcić temu tematowi jedno z posiedzeń Komisji.</u>
<u xml:id="u-61.2" who="#CezaryMiżejewski">Jeszcze raz powtarzam, że dobrze by było, ażeby w planach finansowych udziały w akcjach i papierach wartościowych były wyodrębnione. W tym zakresie musimy poprawić plany finansowe.</u>
</div>
<div xml:id="div-62">
<u xml:id="u-62.0" who="#BogdanKrysiewicz">Jeżeli nie ma żadnych dalszych uwag, to na tym zakończylibyśmy dyskusję na ten temat.</u>
<u xml:id="u-62.1" who="#BogdanKrysiewicz">Przejdziemy teraz do trzeciej grupy tematycznej tj. do punktu 5 naszego porządku dziennego, dotyczącego do rezerw celowych, cz. 83 poz. 49, 50 i 53. Dobrze byłoby, ażebyśmy uznali, że można łącznie dyskutować nad tymi wszystkimi częściami.</u>
<u xml:id="u-62.2" who="#BogdanKrysiewicz">Proszę, zgodnie z naszą zasadą, o wprowadzenie przez wiceminister finansów H. Wasilewską-Trenkner.</u>
</div>
<div xml:id="div-63">
<u xml:id="u-63.0" who="#HalinaWasilewskaTrenkner">Problemy polityki regionalnej i polityki rozwiązania bezrobocia połączone razem zaowocowały początkowo jedną tylko inicjatywą - przeznaczaniem wysokich dotacji dla regionów zagrożonych bezrobociem strukturalnym.</u>
<u xml:id="u-63.1" who="#HalinaWasilewskaTrenkner">Druga inicjatywa, która była kolejnym krokiem rozwiązywania problemów rynku pracy, doprowadziła do opracowania programów restrukturyzacji regionalnej i w ślad za nimi jest potrzeba znalezienia środków w dofinansowywaniu tych programów, w tym na dofinansowanie części inwestycyjnych tych programów.</u>
<u xml:id="u-63.2" who="#HalinaWasilewskaTrenkner">W roku ubiegłym w projekcie ustawy budżetowej obie te pozycje zostały uwzględnione i mieliśmy układ taki, że - licząc w nowych złotych - 54.787 tys. zł przeznaczone było na dotacje celowe, na inwestycje tworzące nowe miejsca pracy w regionach zagrożonych wysokim bezrobociem. Druga kwota, wynosząca 30 mln zł, stanowiła dotację na inwestycje restrukturyzacyjne objęte programami regionalnymi.</u>
<u xml:id="u-63.3" who="#HalinaWasilewskaTrenkner">W toku realizacji ustawy budżetowej, Komisja przedłożyła na ręce ministra finansów oraz ministra pracy i polityki socjalnej dezyderat, który wnosił o rozważenie, w jaki sposób należy określać cechy programów noszących nazwę restrukturyzacji regionalnej oraz czy w przypadku przyjęcia takich programów nie należałoby przeznaczać środków na finansowanie programów w części inwestycyjnej. Odpowiedź na ten dezyderat przekazała moja poprzedniczka na ręce marszałka Sejmu i zgodnie z filozofią, która została zawarta w tej odpowiedzi, zaprogramowane zostały środki, które są przewidziane w ustawie budżetowej na rok 1996.</u>
<u xml:id="u-63.4" who="#HalinaWasilewskaTrenkner">Utrzymana została technika, która istnieje od 1992 r., tzn. dofinansowania inwestycji infrastrukturalnych realizowanych w systemie robót publicznych jako zadania własne gmin, tzn. w gminach zagrożonych wielkim bezrobociem strukturalnym. Pojawiły się bowiem co do poprzedniej sytuacji dwa elementy w tej sprawie, ograniczające jak gdyby możliwość wykorzystania tych kwot. Po pierwsze bardzo wyraźnie powiedziano, że chodzi o inwestycje infrastrukturalne, a po drugie, że chodzi o roboty publiczne.</u>
<u xml:id="u-63.5" who="#HalinaWasilewskaTrenkner">Jeśli popatrzymy na dynamikę wielkości, to zakładamy, że wzrost z 54.787 tys. zł w 1995 r. w porównaniu z 62.700 tys. zł na 1996 r. wynosi 14,4%. Oznacza to, że wielkość realna jest prawie identyczna, ponieważ indeks cen inwestycyjnych planowany na 1996 r. wynosi 14,5%. Indeks cen inwestycyjnych jest zawsze zdecydowanie niższy od indeksu cen konsumpcyjnych.</u>
<u xml:id="u-63.6" who="#HalinaWasilewskaTrenkner">Te inwestycje mają specjalną tradycję, są one kontynuowane w niektórych gminach. Z drugiej strony poprawa sytuacji na rynku pracy zmniejsza liczbę gmin, które mogą się kwalifikować do gmin zagrożonych szczególnie wysokim bezrobociem. Stąd wydaje się zasadne utrzymanie ogólnej wielkości tych nakładów na poziomie stałym.</u>
<u xml:id="u-63.7" who="#HalinaWasilewskaTrenkner">W rozporządzeniu, które Rada Ministrów przedkłada jako uzupełnienie i wypełnienie postanowień ustawy budżetowej, bardzo dokładnie jest określone, na jakie programy można przeznaczać owe pieniądze. To są faktycznie programy infrastrukturalne i zakres tych programów jest jak gdyby dokładnie wylistowany. Dokładnie określone są również zasady korzystania i rozliczania tych wszystkich programów.</u>
<u xml:id="u-63.8" who="#HalinaWasilewskaTrenkner">Zgodnie z propozycjami Komisji przewiduje się składanie sprawozdania z przebiegu wykorzystania tych kwot w kolejnym roku. Zobligowany do tego został Centralny Urząd Planowania i złożył on takie opracowanie za I półrocze 1995 r.</u>
<u xml:id="u-63.9" who="#HalinaWasilewskaTrenkner">Druga część kwoty, czyli 34.300 tys. zł, nieznacznie wzrasta w stosunku do roku ubiegłego i zmienia swój zakres. W roku ubiegłym programami regionalno-restrukturyzacyjnymi objęte były województwa: łódzkie, wałbrzyskie, rzeszowskie, olsztyńskie i suwalskie. Zgodnie z projektem rozporządzenia, które Rada Ministrów również przedkłada Komisji z ustawą budżetową, programy regionalno-restrukturyzacyjne w 1996 r. będą realizowane w województwach: katowickim, koszalińskim, łódzkim i wałbrzyskim. Takie sformułowanie zakresu programów wynika po części z faktu, że te 4 programy są już programami wdrażanymi i dobrze do realizacji przygotowanymi, niestety woj. olsztyńskie i suwalskie nie zdołały przekroczyć bariery związanej z przygotowaniem realizacji programu.</u>
<u xml:id="u-63.10" who="#HalinaWasilewskaTrenkner">Chociaż w art. 25 projektu ustawy budżetowej zapisane są tylko te 2 pozycje związane z rozładowywaniem sytuacji napiętej na rynku pracy w pewnych regionach, to nie są to jedyne rezerwy, które praktycznie rzecz biorąc przewidziane są na ten sam cel: na rozwój mikroregionów i na tworzenie dodatkowych miejsc pracy.</u>
<u xml:id="u-63.11" who="#HalinaWasilewskaTrenkner">Na str. 307 w uzasadnieniu do projektu ustawy budżetowej znajdą państwo zapisy związane jeszcze z dwoma dużymi programami, które są także programami rozładującymi napięcia na rynku pracy. To są środki przeznaczone na sfinansowanie budowy dróg gminnych na terenie województw wschodnich. To jest projekt, na który Rada Ministrów zamierza przeznaczyć 50 mln zł. Jak wiadomo, drogi wojewódzkie i gminne, zwłaszcza w tych województwach wschodnich, stanowią jeden z istotnych elementów ograniczających możliwość rozwoju tych terenów. Te środki połączone ze środkami, o których dyskutowaliśmy przed chwilą, mogą przynieść dość istotny stymulator rozwoju regionów i rozładować pewne napięcia na rynku pracy.</u>
<u xml:id="u-63.12" who="#HalinaWasilewskaTrenkner">Na porządkowanie i rozbudowę przejść granicznych, z których przewiduje się rozbudowę i modernizację drogowych przejść granicznych, przeznacza się 47.200 tys. zł, z czego 30 mln zł stanowią nakłady na rozbudowę przejść granicznych na granicy wschodniej i to jest kolejne uzupełnienie tych kwot, o których już mówiliśmy.</u>
<u xml:id="u-63.13" who="#HalinaWasilewskaTrenkner">Nie mówiąc już o trzecim elemencie art. 25 ustawy budżetowej, tj. 30 mln zł przeznaczonych na dofinansowanie zadań wynikających ze strategicznego programu rządowego zagospodarowania regionów przejętych od wojsk Federacji Rosyjskiej. Ta sprawa, aczkolwiek nie jest przedmiotem rozważań Komisji, to jest jednak istotnym elementem dofinansowania inwestycji o charakterze mikroregionalnym i ma istotne znaczenie dla rynku pracy.</u>
<u xml:id="u-63.14" who="#HalinaWasilewskaTrenkner">W rozporządzeniach dotyczących wykorzystania tych kwot za każdym razem z wnioskami i postulatami posłów przewidujemy i zasady ubiegania się o te kwoty i zasady rozliczania się z nich, co jest zgodne z ogólnymi zasadami Prawa budżetowego.</u>
</div>
<div xml:id="div-64">
<u xml:id="u-64.0" who="#CezaryMiżejewski">Jeżeli chodzi o inwestycje infrastrukturalne w regionach zagrożonych wysokim bezrobociem, to na ten cel powstała rezerwa w roku 1991 r. i zwiększała się z każdym rokiem. Przypomnę, że w roku 1995 blisko 245 mld zł zostało na ten cel skierowane dodatkowo. Jest to ważny element w przełamywaniu napięć na rynku pracy. Co do kwoty 62.700 tys. zł nie mam żadnych zastrzeżeń, uważam że jest ona wystarczająca.</u>
<u xml:id="u-64.1" who="#CezaryMiżejewski">Co do projektu rozporządzenia Rady Ministrów, które zostało opracowane na nasz wniosek, to zgodnie z opinią eksperta sejmowego prof. Kosikowskiego należy uważać, że projekt ten został opracowany realnie i ta materia mogła być na przyszłość uregulowana na stałe, a nie tylko jednorazowo. Delegacja do rozporządzenia o wydatkowaniu tych kwot powinna być elementem stałym projektu budżetu, określano by tylko, ile w danym roku można na ten cel przekazać. To jest jednak sprawa przyszłościowa.</u>
<u xml:id="u-64.2" who="#CezaryMiżejewski">Nie mam żadnych zastrzeżeń co do inwestycji infrastrukturalnych. W sprawozdaniu z wykonania budżetu za rok 1994 sprawozdanie z wykorzystania środków na te inwestycje było jednym z najbardziej pożądanych sprawozdań, jakie otrzymaliśmy.</u>
<u xml:id="u-64.3" who="#CezaryMiżejewski">Programy regionalne i kontrakt ze Śląska są ze sobą związane, chodzi tu o wsparcie restrukturyzowanych regionów. Co roku przedstawiciele ministra finansów upierają się, ażeby to szło dokładnie w ten sam sposób, jak inwestycje infrastrukturalne natomiast my co roku stwierdzamy, że tak być nie może. Przypomnę, że tego typu rozdysponowanie kwot jest niezgodne z zasadami polityki regionalnej państwa, które mówi o zupełnie innym dysponowaniu tymi środkami. Środki te powinny być rozdysponowane zgodnie z zasadami polityki regionalnej państwa. Pojęcie programu jest pojęciem znacznie szerszym niż pojęcie inwestycji. Toteż proponuję, ażeby ta rezerwa była kierowana na programy, a nie wyłącznie na inwestycje. Ponieważ w ramach programu można wspierać instytucje regionalne, można przewidzieć fundusze poręczeniowe, to jest tj. szersza możliwość działania. Na str. 25 uzasadnienia do ustawy budżetowej, czyli do założeń polityki gospodarczej, mówi się, że realizacja powyższych priorytetów polityki regionalnej ma przynieść poprawę w efektywności wykorzystania środków przeznaczonych na wspieranie rozwoju regionalnego, w tym powstawanie instytucji rynku kapitałowego, fundusze, fundacje, agencje, konsorcja o zdolności kumulowania i dystrybucji środków wspierających rozwój i restrukturyzację gospodarki.</u>
<u xml:id="u-64.4" who="#CezaryMiżejewski">W ramach tych programów wspiera się poszczególne programy i wojewoda czy instytucje kapitałowe mogą przekazywać te środki w różny sposób i to jest już tylko ich sprawa. Jeżeli np. w woj. łódzkim mamy rezerwę infrastrukturalną i rezerwę regionalną, to jest dokładnie to samo. Pieniądze pójdą na ten sam cel w drodze normalnego przetargu i chciałbym zwrócić uwagę, że w rozporządzeniu Rady Ministrów nie ma mowy o żadnych programach. Okazuje się, że kiedy są realizowane inwestycje, to nie ma właściwie żadnego powiązania z programem i nie wiemy, czy te inwestycje są podejmowane w drodze normalnego przetargu i czy mają coś wspólnego z programem.</u>
<u xml:id="u-64.5" who="#CezaryMiżejewski">Przypomnę ponownie opinię prof. Kosikowskiego do rozporządzenia Rady Ministrów, w którym stwierdza się, że upoważnienie art. 25 ustęp 1 pkt 2 ustawy budżetowej nie dotyczy określenia wyboru podmiotów i wysokości udzielanej pomocy. Wobec tego jest to przekroczenie upoważnienia ustawowego. Należy się z tym zgodzić. My w dezyderacie nr 13 domagaliśmy się, ażeby umocować to ustawowo i w ustawie o zatrudnieniu i bezrobociu będzie to uregulowane, że Rada Ministrów na drodze rozporządzenia określi regiony, które będą wymagały wsparcia budżetowego. W tej chwili jednak tego przepisu jeszcze nie ma i skoro nie uwzględnia się go przy zasiłkach dla bezrobotnych, to nie należy tego uwzględniać i tutaj.</u>
<u xml:id="u-64.6" who="#CezaryMiżejewski">Moja propozycja jest taka, ażeby wpisać w ustawę budżetową te województwa i doprowadzić do uporządkowania tej całej materii. Należałoby napisać w art. 25 ust. 2, że w tym roku budżetowym przeznacza się na takie to, a takie województwa określoną kwotę.</u>
<u xml:id="u-64.7" who="#CezaryMiżejewski">W Kontrakcie dla Śląska rząd zobowiązał się w części 6 do objęcia akcji funduszu górnośląskiego na 40 mln zł oraz dofinansowania segmentu lokalnego na 5 mln zł.</u>
<u xml:id="u-64.8" who="#CezaryMiżejewski">Otóż wydaje się, że te 5 mln i 40 mln zł są to różne sprawy. Te 5 mln zł doskonale pasuje do rezerw celowych na programy regionalne i moja propozycja jest taka, ażeby w art. 25 ustęp 1 pkt 2 ustawy budżetowej wprowadzić przepis, że tworzy się rezerwy w wysokości 34.400 tys. zł. W zapisie tym należy podać, że te 39.400 tys. zł (w tym 5 mln zł w ramach Kontraktu dla Śląska) które przeznaczone są na dotacje wynikające z zadań w regionalnych programach restrukturyzacyjnych w województwach: wałbrzyskim, łódzkim, koszalińskim i katowickim - jest zgodne z tym, co zaplanował rząd, tu nie mam zamiaru nic zmieniać.</u>
<u xml:id="u-64.9" who="#CezaryMiżejewski">Druga rezerwa, te 40 mln zł na objęcie akcji w funduszu górnośląskim, nie jest umocowana w budżecie. Jedyną podstawą jest tylko to, że kwota ta została uwzględniona w rezerwach celowych i to że jest w Kontrakcie dla Śląska. Składam więc wniosek o uzupełnienie części tekstowej ustawy budżetowej i dodanie art. 25a o treści: „W budżecie państwa tworzy się rezerwę w wysokości 40 mln zł na objęcie akcji funduszu górnośląskiego, który zostanie powołany zgodnie z Kontraktem dla Śląska. To będzie takie umocowanie budżetowe decyzji, które zostały już podjęte.</u>
</div>
<div xml:id="div-65">
<u xml:id="u-65.0" who="#JanLityński">Czy była badana efektywność tych badanych środków? Mam wrażenie, że jest ona wysoka, ale jest to tylko moje wrażenie. Czy były prowadzone badania, ile kosztuje w wyniku tych działań jedno miejsce pracy i czy przynoszą one dochody na rzecz budżetu państwa? Wiem że trudno jest wykonać takie badania, ale jeżeli mówimy, że przyznajemy takie same środki jak w roku ubiegłym, to trzeba uzasadnić, jaka jest podstawa tej decyzji.</u>
</div>
<div xml:id="div-66">
<u xml:id="u-66.0" who="#HalinaWasilewskaTrenkner">Jeżeli chodzi o zapisy art. 25 i zapisy, które nie zostały w tym artykule skonsumowane, a dotyczą Kontraktu dla Śląska, czy są jego pochodną, to nieumieszczenie ich spowodowane jest brakiem czasu. Wtedy kiedy prowadziliśmy negocjacje w sprawie Kontraktu dla Śląska, ustawa budżetowa opracowywana była jak gdyby odrębną drogą, stąd te kwoty zostały umieszczone w rezerwach celowych.</u>
<u xml:id="u-66.1" who="#HalinaWasilewskaTrenkner">Druga sprawa wynika z tego, że istnieje pewna istotna, ale subtelna różnica między tym, co wolno według Prawa budżetowego, a tym, co chcielibyśmy mieć. Prawo budżetowe stwierdza, że z budżetu państwa mogą być udzielane dotacje dla jednostek niepaństwowych na wykonanie zadań państwowych. Z budżetu państwa mogą być udzielane dotacje podmiotowe w określonym ustawą zakresie, ale za każdym razem Prawo budżetowe każe nam adresować każdy element bezpośrednio do odbiorcy. Mało tego, każe również rozliczać efektywność przekazywania tych środków. Dlatego w istniejącym porządku prawnym mówimy o wspieraniu inwestycji przy budowie programu restrukturyzacji regionalnej, bo w tych przypadkach jesteśmy w stanie w sposób dokładny wyodrębnić tego, kto jest realizatorem odpowiedzialnym, do którego my kierujemy bezpośrednio środki.</u>
<u xml:id="u-66.2" who="#HalinaWasilewskaTrenkner">W momencie kiedy zapiszemy, że to zadanie jest programowe, trzeba dojść do sytuacji takiej, jaka istnieje w przypadku Kontraktu dla Śląska. Jest to możliwe wtedy, kiedy powstają instytucje, z którymi można nawiązać kooperację. Niestety nie zawsze mamy do czynienia z instytucją, z którą taką kooperację można nawiązać.</u>
<u xml:id="u-66.3" who="#HalinaWasilewskaTrenkner">To jest pewnego rodzaju układ różnej interpretacji prawa i z tego powodu uważam, że powinniśmy poszukiwać stosownych rozwiązań, gdyż oczywiste jest, że naprawdę te inwestycje infrastrukturalne to nie są inwestycje w sensie pracy budowlano-montażowej, a są to inwestycje w szerszym znaczeniu tego słowa. Mogę tylko obiecać, że tę sugestię przekazaną przez Komisję przeanalizujemy i poradzimy się naszych prawników, czy nie ma tu kolizji, która by stworzyła trudności w uruchamianiu środków.</u>
</div>
<div xml:id="div-67">
<u xml:id="u-67.0" who="#BogdanKrysiewicz">Czy można byłoby otrzymać informację na ten temat do piątku, gdyż wtedy chcemy zakończyć nasze prace nad projektem budżetu na 1996 r.?</u>
</div>
<div xml:id="div-68">
<u xml:id="u-68.0" who="#HalinaWasilewskaTrenkner">Jeżeli chodzi o art. 25 i przepisy dotyczące tego artykułu nie zostały należycie skonstruowane, a dotyczą Śląska, to wynika to z kolizji czasu. Myśmy prowadzili pertraktacje w sprawie Kontraktu dla Śląska, a ustawa budżetowa jak gdyby pisała się swoją drogą, ale to jest wyjaśnienie czysto techniczne.</u>
<u xml:id="u-68.1" who="#HalinaWasilewskaTrenkner">Druga sprawa jest bardziej kłopotliwa i Komisja, już po raz drugi zarzuca, że art. ustawy budżetowej nie zawiera zapisu jaki oczekiwała. Wynika to z tego, że istnieje pewna subtelna różnica między tym co wynika z Prawa budżetowego, a tym co chcielibyśmy mieć. Otóż Prawo budżetowe stwierdza, że z budżetu państwa mogą być udzielane dotacje na zadania państwowe m.in. przedmiotowe w określonym zakresie i za każdym razem Prawo budżetowe każe nam adresować je dokładnie do odbiorcy, a poza tym rozliczać efektywność wykorzystania tych środków. Stąd w początkowej wersji przy istniejącym porządku prawnym, mówimy o wspieraniu inwestycji przy budowie programów restrukturyzacji regionalnej, bo wtedy jesteśmy w stanie określić kto jest realizatorem i do kogo kierujemy bezpośrednio środki.</u>
<u xml:id="u-68.2" who="#HalinaWasilewskaTrenkner">Jeżeli zapiszemy, że jest to zadanie programowe, bo trzeba dojść do sytuacji takiej, jaka istnieje w przypadku Kontraktu dla Śląska, gdzie powstają instytucje, z którymi można nawiązać kooperację.</u>
<u xml:id="u-68.3" who="#HalinaWasilewskaTrenkner">To jest układ różnej interpretacji prawa dokonywanych przez prawników. Uważam, że powinniśmy szukać stosownego rozwiązania, gdyż tak naprawdę te inwestycje, bo nie są inwestycje infrastrukturalne w sensie inwestycji budowlano-montażowych a inwestycje w szerszym tego słowa znaczeniu.</u>
<u xml:id="u-68.4" who="#HalinaWasilewskaTrenkner">Mogę tylko obiecać, że sprawdzimy u naszych prawników, czy nie ma tutaj kolizji, żeby nie stworzyć sytuacji, że będą kwoty, których nie będzie można potem ruszyć. Postaram się dostarczyć ten materiał do piątku, ale muszę powiedzieć, że w tej chwili pracownicy naszego resortu uczestniczą w posiedzeniach różnych Komisji i nie będzie to sprawa prosta. Może dostarczymy ten materiał, kiedy będziemy zamykali poprawki budżetowe i formułowali ostateczny tekst ustawy.</u>
<u xml:id="u-68.5" who="#HalinaWasilewskaTrenkner">Efekty inwestycji są bardzo różne, mamy sytuację, kiedy programy realizowane są bardzo dobrze i pozwalają osiągnąć miejsca nowego zatrudnienia i widać, że gospodarz starał się jak najwięcej spraw zrealizować, mając te pieniądze w ręku. Mamy jednak także sytuacje żenujące, w których dysponent środków, czyli wojewoda zwraca się o to, żebyśmy mu pozwolili nie zwracać źle wykorzystanej dotacji, albo żebyśmy go rozgrzeszyli, ponieważ on dał dotacje firmie, która przestała istnieć. Mamy więc do czynienia z różnymi sytuacjami. Jedno jest jednak pewne, że strata finansowa, z taką źle ulokowaną dotacją jest na ogół bardzo drobna i dotyczy indywidualnych projektów i jest to czasem mniejsza cena zapłacona za ożywienie działalności lokalnej. W takich sytuacjach, te właśnie fundusze w pewnym stopniu będą źle wykorzystywane i źle zagospodarowane. Z tym musimy się liczyć. Pocieszające jest natomiast to, że to są przypadki sporadyczne.</u>
<u xml:id="u-68.6" who="#HalinaWasilewskaTrenkner">Można posługiwać się dwiema opcjami. Jedna z nich przewiduje rozszerzanie zakresu tej pomocy, co nie jest chyba najlepszym rozwiązaniem, biorąc pod uwagę, że dopracowujemy się kolejnych rozwiązań w postaci specjalnych stref ekonomicznych. Z drugiej strony, jeżeli kwoty są zbyt rozdrobnione to też nie przynoszą rezultatu i dlatego wnosimy o zachowanie realnej wartości kwoty, i to jest ciągle umiejscowione punktowo. To nie jest panaceum, to nie jest rzecz dostępna dla bardzo dużej liczby, a tylko dla pewnego konkursu projektów.</u>
</div>
<div xml:id="div-69">
<u xml:id="u-69.0" who="#JanLityński">Czy będzie można w najbliższym czasie otrzymać jakąś informację na temat efektywności wykorzystania tych środków?</u>
</div>
<div xml:id="div-70">
<u xml:id="u-70.0" who="#AnnaTruszkowska">Sprawozdanie z wykorzystania środków rezerwy na dotacje na inwestycje infrastrukturalne zostało przedłożone przez ministra pracy i polityki socjalnej Radzie Ministrów, a następnie Komisji Polityki Społecznej. To sprawozdanie było rozpatrywane wtedy przez Komisję, kiedy rozliczano nas z realizacji budżetu za 1994 r.</u>
<u xml:id="u-70.1" who="#AnnaTruszkowska">Takie sprawozdanie zostanie również przygotowane za 1995 r. i złożymy je Komisji wtedy kiedy będziemy rozliczać się z realizacji budżetu za ten rok.</u>
</div>
<div xml:id="div-71">
<u xml:id="u-71.0" who="#CzesławŻółkiewski">Uzupełniając wypowiedź pani Truszkowskiej z ministerstwa pracy, że sprawozdanie takie będzie przygotowane przez Centralny Urząd Planowania. Projekt zarządzenia, który przedstawiliśmy Sejmowi, zobowiązuje kierownika Centralnego Urzędu Planowania do przedstawienia Radzie Ministrów informacji zbiorczej sporządzonej na podstawie informacji i analiz otrzymanych od wojewodów, która będzie zawierała dane o wykorzystaniu rezerwy budżetu państwa przeznaczonej na dofinansowanie inwestycji w regionalnych programach restrukturyzacyjnych o planowanych i rzeczywistych efektach gospodarczych dotowanych inwestycji. Wszystkie te dane będą przedstawiane przez wojewodów Centralnemu Urzędowi Planowania i po zakończeniu roku - Radzie Ministrów. Rada Ministrów przedstawi zaś sprawozdanie na ten temat parlamentowi.</u>
</div>
<div xml:id="div-72">
<u xml:id="u-72.0" who="#AlicjaMurynowicz">Proszę posła C. Miżejewskiego, ponieważ zgubiłam się w pewnym momencie, ażeby uściślił pewne informacje o rezerwach celowych.</u>
<u xml:id="u-72.1" who="#AlicjaMurynowicz">Interesują mnie pkt. 28, 29, i 35.</u>
<u xml:id="u-72.2" who="#AlicjaMurynowicz">Rozumiem, że pan poseł nie upiera się co do inwestycji określonych w regionalnych programach restrukturyzacyjnych, na które przeznaczone jest 34.400 tys. zł i że w tym mieszczą się takie województwa: wałbrzyskie, łódzkie, katowickie i koszalińskie. Te województwa - zdaniem posła C. Miżejewskiego - powinny być zapisane w ustawie budżetowej.</u>
<u xml:id="u-72.3" who="#AlicjaMurynowicz">Jeśli chodzi o realizację Kontraktu dla Śląska, z pozycji 28, gdzie występuje 45 mln zł rozdzielone na akcje spółki fundusz górnośląski, i to jest te 40 mln zł, oraz na tworzenie segmentu lokalnego - te 5 mln zł. Pod pozycją 45 mamy dofinansowanie propozycji komunalnych zlokalizowanych głównie na terenie woj. katowickiego, wspomagających realizację Kontraktu dla Śląska w wysokości 10 mln zł. Dla mnie nie jest to jednoznaczne, że chodzi tylko o inwestycje w ramach Kontraktu dla Śląska. Chciałabym, ażeby pan uściślił, o jakie rozbicie tych kwot chodzi.</u>
<u xml:id="u-72.4" who="#AlicjaMurynowicz">Ja rozumiem, że w tym momencie woj. katowickie, oprócz kwot zagwarantowanych w Kontrakcie dla Śląska, partycypuje w nowych 10 mln zł na inwestycje komunalne i partycypuje w tych 34.400 tys. zł. w ramach regionalnych programów restrukturyzacyjnych. Na czym miałaby dokładnie polegać ta zmiana wnioskowana przez posła C. Miżejewskiego?</u>
</div>
<div xml:id="div-73">
<u xml:id="u-73.0" who="#CezaryMiżejewski">Mamy 34.400 tys. zł przeznaczone na 4 województwa. Zmiana, którą ja proponuję, polega na umocowaniu tego zapisu w ustawie, a nie w rozporządzeniu, co zresztą było stawiane jako zarzut przez ekspertów.</u>
<u xml:id="u-73.1" who="#CezaryMiżejewski">Po drugie, proponuję rozłożenie na czynniki pierwsze tych 45 mln zł. Kwota ta składa się z 2 członów. Jeden z nich przeznaczony jest na objęcie akcji i to proponuję również umocować w postaci odpowiedniego artykułu w ustawie budżetowej. Natomiast te 5 mln zł proponuję przesunąć do rezerwy na programy regionalne i zapisać że kwota 39.400 tys. zł przeznaczona jest na Kontrakt dla Śląska.</u>
<u xml:id="u-73.2" who="#CezaryMiżejewski">Natomiast inwestycje komunalne są zupełnie odrębną pozycją, tj. kwota, którą rząd dał poza limitem. W Kontrakcie dla Śląska rząd zobowiązał się dać 45 mln zł i tutaj nic nie ujmujemy ani dodajemy. Jeżeli można, to bardziej dokładnie wyjaśnię tę sprawę po posiedzeniu Komisji.</u>
</div>
<div xml:id="div-74">
<u xml:id="u-74.0" who="#BogdanKrysiewicz">Jeżeli nie ma dodatkowych pytań i wniosków, to zgodnie z tym, co zapowiedzieliśmy na początku posiedzenia, być może w piątek będziemy już głosowali nad wszystkimi wnioskami zgłoszonymi w toku naszej debaty budżetowej. Wszystko zależy od posłów, na ile będzie aktywna dyskusja i wnioski.</u>
<u xml:id="u-74.1" who="#BogdanKrysiewicz">Na dzisiejszym posiedzeniu poseł C. Miżejewski udowodnił, że można bardzo konstruktywnie i rzeczowo opracować wnioski i właściwie jesteśmy gotowi, ażeby były one w piątek przegłosowane.</u>
<u xml:id="u-74.2" who="#BogdanKrysiewicz">Na tym kończę dzisiejsze posiedzenie i dziękuję wszystkim, którzy wzięli w nim udział.</u>
</div>
</body>
</text>
</TEI>
</teiCorpus>