text_structure.xml
86.6 KB
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100
101
102
103
104
105
106
107
108
109
110
111
112
113
114
115
116
117
118
119
120
121
122
123
124
125
126
127
128
129
130
131
132
133
134
135
136
137
138
139
140
141
142
143
144
145
146
147
148
149
150
151
152
153
154
155
156
157
158
159
160
161
162
163
164
165
166
167
168
169
170
171
172
173
174
175
176
177
178
179
180
181
182
183
184
185
186
187
188
189
190
191
192
193
194
195
196
197
198
199
200
201
202
203
204
205
206
207
208
209
210
211
212
213
214
215
216
217
218
219
220
221
222
223
224
225
226
227
228
229
230
231
232
233
234
235
236
237
238
239
240
241
242
243
244
245
246
247
248
249
250
251
252
253
254
255
256
257
258
259
260
261
262
263
264
265
266
267
268
269
270
271
272
273
274
275
276
277
278
279
280
281
282
283
284
285
286
287
288
289
290
291
292
293
294
295
296
297
298
299
300
301
302
303
304
305
306
307
308
309
310
311
312
313
314
315
316
317
318
319
320
321
322
323
324
325
326
327
328
329
330
331
332
333
334
335
336
337
338
339
340
341
342
343
344
345
346
347
348
349
350
351
352
353
354
355
356
357
358
359
360
361
362
363
364
365
366
367
368
369
370
371
372
373
374
375
376
377
378
379
380
381
382
383
384
385
386
387
388
389
390
391
392
393
394
395
396
397
398
399
400
401
402
403
404
405
406
407
408
409
410
411
412
413
414
415
416
417
418
419
420
421
422
423
424
425
426
427
428
429
430
431
432
433
434
435
436
437
438
439
440
441
442
443
444
445
446
447
448
449
450
451
452
453
454
455
456
457
458
459
460
461
462
463
464
465
466
467
468
469
470
471
472
473
474
475
476
477
478
479
480
481
482
483
484
485
486
487
488
489
490
491
492
493
494
495
496
497
498
499
500
501
502
503
504
505
506
507
508
509
510
511
512
513
514
515
516
517
518
519
520
521
522
523
524
525
526
527
528
529
530
531
532
533
534
535
536
537
538
539
540
541
542
543
544
545
546
547
548
549
550
551
552
553
554
555
556
557
558
559
560
561
562
563
564
565
566
567
568
569
570
571
572
573
574
575
576
577
578
579
580
581
582
583
584
585
586
587
588
589
590
591
592
593
594
595
596
597
598
599
600
601
602
603
604
605
606
607
608
609
610
611
612
613
614
615
616
617
618
619
620
621
622
623
624
625
626
627
628
629
630
631
632
633
634
635
636
637
638
639
640
641
642
643
644
645
646
647
648
649
650
651
652
653
654
655
656
657
658
659
660
661
662
663
664
665
666
667
668
669
670
671
672
673
674
675
676
677
678
679
680
681
682
683
684
685
686
687
688
689
690
691
692
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
<xi:include href="PPC_header.xml" />
<TEI>
<xi:include href="header.xml" />
<text>
<body>
<div xml:id="div-1">
<u xml:id="u-1.0" who="#RyszardGrodzicki">Witam państwa na posiedzeniu Komisji Nadzwyczajnej. Otrzymaliśmy na druku sejmowym nr 1803 wykaz poprawek Senatu do projektu ustawy o służbie cywilnej przyjętej przez Sejm 14 czerwca 1996 r. Wykaz ten zawiera 55 poprawek. W wielu wypadkach, są to zmiany wyłącznie redakcyjne. Jest jednak także kilka poprawek merytorycznych. Proponuję, żebyśmy przystąpili do omawiania tych poprawek. Nie ma przedstawicieli Senatu, a więc nikt nie będzie tutaj reprezentował jego intencji. Będziemy po kolei rozpatrywać każdą z tych poprawek od nr 1 do nr 54. Niektóre z tych poprawek trzeba będzie głosować łącznie i np. poprawka nr 55 będzie głosowana względnie wcześnie.</u>
<u xml:id="u-1.1" who="#RyszardGrodzicki">Proszę przedstawiciela Biura Legislacyjnego Kancelarii Sejmu, by nas tutaj wspierał w tym, żebyśmy byli w zgodzie z niektórymi innymi przepisami. Przystępujemy do analizy poprawki nr 1 polegającej na skreśleniu art. 5.</u>
<u xml:id="u-1.2" who="#RyszardGrodzicki">Jak państwo pamiętają, intencją Komisji było zadeklarowanie powszechnej dostępności służby cywilnej. Czy w tej sprawie ktoś chciałby zabrać głos?</u>
</div>
<div xml:id="div-2">
<u xml:id="u-2.0" who="#MałgorzataOstrowska">Nie zgadzam się tutaj z poprawką Senatu, uważam że ten zapis jest nienormatywny i jest to deklaracja woli i intencji ustawodawcy o tej powszechności i ogólnym dostępie. Byłabym za tym aby utrzymać ten zapis art. 5.</u>
</div>
<div xml:id="div-3">
<u xml:id="u-3.0" who="#RyszardGrodzicki">Jest propozycja, aby odrzucić poprawkę. Senatu. Kto z państwa jest za tą propozycją?</u>
<u xml:id="u-3.1" who="#RyszardGrodzicki">W głosowaniu poprawka Senatu została jednogłośnie odrzucona.</u>
<u xml:id="u-3.2" who="#RyszardGrodzicki">Przechodzimy do poprawki nr 2, która ma charakter językowy.</u>
</div>
<div xml:id="div-4">
<u xml:id="u-4.0" who="#MałgorzataOstrowska">To jest poprawka redakcyjna, wnoszę o jej przyjęcie.</u>
</div>
<div xml:id="div-5">
<u xml:id="u-5.0" who="#RyszardGrodzicki">Czy ktoś ma zdanie odrębne? Nie widzę. Komisja zaakceptowała poprawkę Senatu.</u>
<u xml:id="u-5.1" who="#RyszardGrodzicki">Przechodzimy do poprawki nr 3. To także jest poprawka redakcyjna, nie zmieniająca sensu zapisu. Czy ktoś z państwa jest przeciwny przyjęciu tej poprawki? Nie widzę. Tak więc więc rekomendujemy jej przyjęcie.</u>
<u xml:id="u-5.2" who="#RyszardGrodzicki">I następna poprawka nr 4 dotycząca art. 8 ust. 3 oraz art. 22 pkt 4.</u>
</div>
<div xml:id="div-6">
<u xml:id="u-6.0" who="#MałgorzataOstrowska">Proponuję odrzucić tę poprawkę, ona niczego nie zmienia. Wprowadza jedynie inną terminologię - zamiast wiceprzewodniczący - zastępca przewodniczącego.</u>
<u xml:id="u-6.1" who="#MałgorzataOstrowska">Uważam, że tę poprawkę trzeba odrzucić.</u>
</div>
<div xml:id="div-7">
<u xml:id="u-7.0" who="#RyszardGrodzicki">Czy Biuro Legislacyjne KS ma uwagi w tej sprawie?</u>
</div>
<div xml:id="div-8">
<u xml:id="u-8.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Akurat chodzi o funkcję wiceprzewodniczącego rady służby cywilnej. Państwo zdecydowali nazwać go wiceprzewodniczącym i tak może zostać.</u>
</div>
<div xml:id="div-9">
<u xml:id="u-9.0" who="#RyszardGrodzicki">Jest wniosek, żeby odrzucić tę poprawkę. Sprzeciwu nie widzę, tak więc odrzucamy tę poprawkę.</u>
<u xml:id="u-9.1" who="#RyszardGrodzicki">Przechodzimy do poprawki nr 5. Poprawka ta jest merytoryczna, czy ktoś z państwa chciałby zabrać głos?</u>
</div>
<div xml:id="div-10">
<u xml:id="u-10.0" who="#MałgorzataOstrowska">Słuchałam argumentacji senatorów, proponuję żeby przyjąć tę poprawkę; praktycznie chodzi o to, żeby funkcjonariusz służby cywilnej spełniał wszystkie kryteria, o które chodzi, a niespełnienie choćby jednego takiego kryterium powinno go dyskwalifikować. Wnoszę o przyjęcie tej poprawki.</u>
</div>
<div xml:id="div-11">
<u xml:id="u-11.0" who="#RyszardGrodzicki">Czy ktoś z państwa w tej sprawie chciałby zabrać głos? Czy jest ktoś zdania przeciwnego? Nie widzę, a więc rekomendujemy przyjęcie poprawki nr 5.</u>
<u xml:id="u-11.1" who="#RyszardGrodzicki">Przechodzimy do poprawki 6, dotyczącej art. 10 ust. 3. Poprawka ta jest trochę „na bakier” z poprzednią poprawką. Miałaby ona sens wówczas, gdybyśmy poprzedniej poprawki nie rekomendowali. Natomiast w momencie gdy to robimy, to ona staje się bezprzedmiotowa. Czy pan senator, który tu przybył zechciałby tutaj skomentować intencje Senatu.</u>
</div>
<div xml:id="div-12">
<u xml:id="u-12.0" who="#PiotrMiszczuk">Wprowadzenie tej poprawki dotyczyło kwestii nieskazitelnego charakteru i związane było z jakąś tam oceną, która będzie musiała zostać w taki czy inny sposób dokonana.</u>
</div>
<div xml:id="div-13">
<u xml:id="u-13.0" who="#RyszardGrodzicki">Ale panie senatorze, w poprawce nr 5 obejmuje pan przepisem, że członkostwo w radzie służby cywilnej wygasa, jeżeli członek rady przestał odpowiadać wszystkim kryteriom wymienionym w art. 4. Natomiast tutaj próbuje pan wprowadzić przepis szczególny, mówiący w zasadzie dokładnie to samo, tylko w odniesieniu do pkt. 5 tego artykułu. W tym momencie jest to zbędne.</u>
</div>
<div xml:id="div-14">
<u xml:id="u-14.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Poprawka nr 6 dotyczy tylko nieskazitelnego charakteru. Natomiast w poprawce nr 5 chodzi o warunki wymienione w pkt. 1 i 3, a one nie obejmują pkt. 5, czyli nieskazitelnego charakteru.</u>
</div>
<div xml:id="div-15">
<u xml:id="u-15.0" who="#RyszardGrodzicki">Ale poprawka nr 5...</u>
</div>
<div xml:id="div-16">
<u xml:id="u-16.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Dotyczy warunków określenia nieskazitelnego charakteru.</u>
</div>
<div xml:id="div-17">
<u xml:id="u-17.0" who="#RyszardGrodzicki">Przepraszam, rzeczywiście trochę się zagalopowałem.</u>
</div>
<div xml:id="div-18">
<u xml:id="u-18.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Natomiast trzeba powiedzieć, że Komisja po długich dyskusjach zdecydowała się specjalnie wydzielić zapisy, to znaczy w art. 10 ust. 3 nie wpisywała tego warunku - nieskazitelnego charakteru - wychodząc z założenia, że prezesowi Rady Ministrów będzie niezmiernie trudno określić, czy już ustąpiły te warunki nieskazitelności charakteru, które umożliwiają odwołanie urzędnika. Komisja długo dyskutowała o tym, mówiąc, że jest to bardzo nieokreślone i że w każdym momencie można to zastosować.</u>
</div>
<div xml:id="div-19">
<u xml:id="u-19.0" who="#RyszardGrodzicki">Jakie wnioski ma pani poseł Ostrowska?</u>
</div>
<div xml:id="div-20">
<u xml:id="u-20.0" who="#MałgorzataOstrowska">Wnoszę o odrzucenie tej poprawki.</u>
</div>
<div xml:id="div-21">
<u xml:id="u-21.0" who="#RyszardGrodzicki">Czy ktoś ma inne zdanie w tej sprawie? Nie stwierdzam. Rozumiem, że odrzucamy tę poprawkę.</u>
<u xml:id="u-21.1" who="#RyszardGrodzicki">Przechodzimy do poprawki nr 7.</u>
</div>
<div xml:id="div-22">
<u xml:id="u-22.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Proponowałbym, aby Komisja przyjęła tę poprawkę, ponieważ ona powstała w wyniku tego, że w trakcie prac Komisji uległa zmianie treść ust. 2 art. 14. I zdanie drugie ust. 2 art. 14 dotyczy tylko komisji kwalifikacyjnej, a więc te osoby nie będące urzędnikami, ich to dotyczy, a więc zakończenie tego zdania drugiego, że to jest komisja kwalifikacyjna, a nie wszystkie komisje służby cywilnej. Dlatego wydaje się, że poprawka Senatu jest zasadna.</u>
</div>
<div xml:id="div-23">
<u xml:id="u-23.0" who="#RyszardGrodzicki">Czy ktoś z państwa jest przeciwnego zdania? Nie stwierdzam.</u>
<u xml:id="u-23.1" who="#RyszardGrodzicki">Tak więc rekomendujemy przyjęcie poprawki nr 7.</u>
<u xml:id="u-23.2" who="#RyszardGrodzicki">Następna poprawka nr 8 to jest zmiana wyłącznie redakcyjna. Czy ktoś jest za odrzuceniem tej poprawki? Nie stwierdzam, rekomendujemy jej przyjęcie.</u>
<u xml:id="u-23.3" who="#RyszardGrodzicki">Przechodzimy do poprawki nr 9 i ją będziemy rozpatrywać łącznie z poprawką nr 18, bo są one merytorycznie powiązane.</u>
</div>
<div xml:id="div-24">
<u xml:id="u-24.0" who="#MałgorzataOstrowska">To są poprawki redakcyjne i proponuję je przyjąć.</u>
</div>
<div xml:id="div-25">
<u xml:id="u-25.0" who="#RyszardGrodzicki">Czy ktoś jest zdania przeciwnego? Rekomendujemy łącznie przyjęcie poprawek nr 9 i nr 18.</u>
<u xml:id="u-25.1" who="#RyszardGrodzicki">Następna poprawka nr 10.</u>
</div>
<div xml:id="div-26">
<u xml:id="u-26.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Propozycja Senatu koreluje treść i siatkę terminologiczną z art. 51 ust. 2 małej konstytucji, w którym mówi się o administracji rządowej. W reformie centrum wycofujemy się z pojęcia „administracja państwowa”. Jedyny problem, jaki bym widział, to ewentualność rozszerzenia w przyszłości służby cywilnej poza administrację rządową. Właśnie poza administracją rządową najczęściej występują naciski, aby zakres działania tej ustawy rozszerzyć na Kancelarię Sejmu i Kancelarię Senatu. Wtedy ten zwrot mógłby utrudniać nieco te działania. To jest jedyna przeszkoda jaką widzę, natomiast w aktualnym stanie może zostać tak jak jest, a gdyby rozszerzyło się pojęcie służby cywilnej, to trzeba będzie wrócić do ustawy.</u>
</div>
<div xml:id="div-27">
<u xml:id="u-27.0" who="#MałgorzataOstrowska">Proponuję przyjąć tę poprawkę.</u>
</div>
<div xml:id="div-28">
<u xml:id="u-28.0" who="#RyszardGrodzicki">Czy ktoś jest zdania przeciwnego? Nie stwierdzam. Tak więc poprawkę nr 10 przyjmujemy i przechodzimy do poprawki nr 11.</u>
</div>
<div xml:id="div-29">
<u xml:id="u-29.0" who="#MarianKról">Jest już odrzucona.</u>
</div>
<div xml:id="div-30">
<u xml:id="u-30.0" who="#RyszardGrodzicki">To jest konsekwencja...</u>
</div>
<div xml:id="div-31">
<u xml:id="u-31.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">To nie jest konsekwencja. Kiedy państwo głosowaliście przedtem poprawkę nr 4, to ona łączyła się z art. 22 pkt 4 i dotyczyła wiceprzewodniczących rady służby cywilnej. Natomiast pkt 5 dotyczy członków komisji służby cywilnej oraz sekcji. Chcę zwrócić uwagę państwa, że poprawka senacka wprowadza również pojęcie zastępcy przewodniczącego sekcji, o czym ustawa w ogóle nie mówi.</u>
</div>
<div xml:id="div-32">
<u xml:id="u-32.0" who="#MałgorzataOstrowska">Wnoszę o odrzucenie tej poprawki.</u>
</div>
<div xml:id="div-33">
<u xml:id="u-33.0" who="#RyszardGrodzicki">Czy jest ktoś zdania przeciwnego? Nie stwierdzam. Rekomendujemy odrzucenie tej poprawki.</u>
<u xml:id="u-33.1" who="#RyszardGrodzicki">Przechodzimy do poprawki nr 12. Dotyczy ona także art. 22 pkt 5 i ma jedynie charakter redakcyjny, ale nie wydaje się by ta zmiana była konieczna. Będzie tutaj zbyt dużo słów, bo wiadomo, że jeżeli nie ma sekcji, to nie ma też przedmiotu sporu.</u>
</div>
<div xml:id="div-34">
<u xml:id="u-34.0" who="#MałgorzataOstrowska">Proponuję odrzucić tę poprawkę.</u>
</div>
<div xml:id="div-35">
<u xml:id="u-35.0" who="#RyszardGrodzicki">Czy ktoś jest zdania przeciwnego?</u>
<u xml:id="u-35.1" who="#RyszardGrodzicki">Nie stwierdzam, rozumiem, że poprawkę 12 odrzucamy.</u>
<u xml:id="u-35.2" who="#RyszardGrodzicki">Poprawka nr 13.</u>
</div>
<div xml:id="div-36">
<u xml:id="u-36.0" who="#MałgorzataOstrowska">Proponuję przyjąć tę poprawkę.</u>
</div>
<div xml:id="div-37">
<u xml:id="u-37.0" who="#RyszardGrodzicki">Czy ktoś jest zdania przeciwnego? Nie stwierdzam. Rekomendujemy przyjęcie poprawki 13.</u>
<u xml:id="u-37.1" who="#RyszardGrodzicki">Przechodzimy do poprawki 14. Chodzi o art. 25 ust. 3. Czy w tej sprawie ktoś chciałby zabrać głos?</u>
</div>
<div xml:id="div-38">
<u xml:id="u-38.0" who="#MałgorzataOstrowska">Proponuję przyjąć tę poprawkę, ponieważ faktycznie wydaje mi się niepotrzebne rozszerzanie uprawnień, a właściwie zbędnych obowiązków dla prezesa Rady Ministrów. Byłaby to przesada, gdyby miał on szczegółowo regulować zakres działania. Będzie to regulował statut, o którym mowa jest w ust. 2 i chyba będzie to wystarczający dokument, a jeżeli nie, to będzie jeszcze regulamin, który stworzy sobie szef służby cywilnej. Zatem ta poprawka wydaje mi się zasadna i wnoszę o jej przyjęcie.</u>
</div>
<div xml:id="div-39">
<u xml:id="u-39.0" who="#RyszardGrodzicki">Czy ktoś jest innego zdania? Nie widzę, czyli rekomendujemy przyjęcie tej poprawki.</u>
<u xml:id="u-39.1" who="#RyszardGrodzicki">Przechodzimy do poprawki nr 15. Ona będzie musiała być głosowana wspólnie z poprawką nr 17 i nr 55. Ta kwestia wielokrotnie powracała na posiedzeniach Komisji.</u>
</div>
<div xml:id="div-40">
<u xml:id="u-40.0" who="#MarianKról">Może Biuro Legislacyjne KS wyjaśniłoby nam tę kwestię.</u>
</div>
<div xml:id="div-41">
<u xml:id="u-41.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Ta sprawa dotyczy trzech poprawek. Chodzi o uprzywilejowanie absolwentów Krajowej Szkoły Administracji Państwowej. Dotyczy ona de facto art. 28 ust. 2 przyznającego, że uzyskanie dyplomu ukończenia KSAP jest równorzędne ze spełnieniem wymagań uzasadniających zaliczenie do kategorii urzędniczej B.</u>
<u xml:id="u-41.1" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Natomiast poprawka w art. 27 jest po prostu powiązaniem i powołaniem na art. 95.</u>
<u xml:id="u-41.2" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Natomiast poprawka nr 55 dotycząca art. 95 jest związana z art. 28 ust. 2.</u>
</div>
<div xml:id="div-42">
<u xml:id="u-42.0" who="#MałgorzataOstrowska">Utrzymaliśmy ten zapis dotyczący tej powszechności i otwartości i taka jest intencja ustawodawcy, a nie taka, żeby specjalnie uprzywilejowywać absolwentów tylko jednej uczelni. Były także w Senacie poprawki rozszerzające, które pani senator wnosiła. Uważam, że albo wszystkich uprzywilejowywać, albo nikogo. Wnoszę o przyjęcie poprawki Senatu.</u>
</div>
<div xml:id="div-43">
<u xml:id="u-43.0" who="#RyszardGrodzicki">Czy ktoś ma inne zdanie? Pan poseł Czarnecki. W takim razie głosujemy. Kto z państwa jest za przyjęciem poprawki Senatu?</u>
<u xml:id="u-43.1" who="#RyszardGrodzicki">W głosowaniu za wnioskiem opowiedziało się 6 posłów, 2 było przeciwnych, a 2 wstrzymało się od głosu.</u>
<u xml:id="u-43.2" who="#RyszardGrodzicki">Zatem rekomendujemy przyjęcie poprawki nr 15.</u>
<u xml:id="u-43.3" who="#RyszardGrodzicki">Przechodzimy do poprawki nr 16. Jest to dodanie kryterium znajomości języka obcego do urzędniczej kategorii B. Był to przedmiot wielu dyskusji. Czy w tej sprawie ktoś z państwa chce zabrać głos?</u>
</div>
<div xml:id="div-44">
<u xml:id="u-44.0" who="#MarianKról">Popieram tę poprawkę.</u>
</div>
<div xml:id="div-45">
<u xml:id="u-45.0" who="#MałgorzataOstrowska">Dyskutowaliśmy na forum Sejmu, że należy uwzględnić fakt, że na starcie tworzenia się tej służby cywilnej może być to warunek trudny do spełnienia i oczywiście chciałoby się żeby wszyscy znali języki obce, ale dajmy im trochę czasu. Osobiście rekomendowałabym poprzednie rozwiązanie, przemyślałam sprawę i sądzę, że te wyższe wymagania powinniśmy zachować dla kategorii A i w związku z tym wnoszę o odrzucenie tej poprawki.</u>
</div>
<div xml:id="div-46">
<u xml:id="u-46.0" who="#RyszardGrodzicki">Zdania są podzielone, nie ma sensu przedłużać dyskusji, przystępujemy do głosowania. Kto z państwa jest za rekomendowaniem przyjęcia tej poprawki?</u>
<u xml:id="u-46.1" who="#RyszardGrodzicki">W głosowaniu za wnioskiem opowiedziało się 5 posłów, 2 było przeciwnych i 2 wstrzymało się od głosu.</u>
<u xml:id="u-46.2" who="#RyszardGrodzicki">Rekomendujemy przyjęcie tej poprawki.</u>
<u xml:id="u-46.3" who="#RyszardGrodzicki">Następna jest poprawka nr 19. Dotyczy ona art. 29 ust. 2 pkt 4 i polega na tym, iż Senat proponuje, aby nie dołączać dokumentów potwierdzających nieskazitelny charakter. Dyskutowaliśmy nad tym i ustaliliśmy, że to będzie rozumiało się samo przez się. Widać jednak nie rozumie się samo przez się. W tej sytuacji chyba lepiej byłoby przyjąć tę poprawkę. Czy ktoś z państwa jest zdania przeciwnego? Nie, czyli rekomendujemy przyjęcie.</u>
<u xml:id="u-46.4" who="#RyszardGrodzicki">Przechodzimy do poprawki nr 20. To jest analogiczne, aczkolwiek dotyczy różnych artykułów, więc nie można głosować razem.</u>
<u xml:id="u-46.5" who="#RyszardGrodzicki">Rekomendujemy przyjęcie tej poprawki.</u>
<u xml:id="u-46.6" who="#RyszardGrodzicki">Przechodzimy do poprawki nr 21. Powstał tutaj spór językowy. Osobiście nie mam wyrobionego zdania, który zwrot jest lepszy.</u>
</div>
<div xml:id="div-47">
<u xml:id="u-47.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Nie jestem polonistą, mam tylko żonę polonistkę, natomiast to jest poprawka senatora Madeja i ona wydaje mi się zasadna, poza tym ona jest zgodna z tym, co w ustawie zapisaliśmy w art. 28 ust. 1. Zacytuję tu teraz: „Ustanawia się cztery kategorie urzędnicze w zależności od rodzaju funkcji i wykonywanych zadań oraz kwalifikacji decydujących o przydatności w służbie cywilnej, wykształcenia, przygotowania zawodowego i cech osobowościowych”.</u>
<u xml:id="u-47.1" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Gdybyśmy przyjęli tę poprawkę, to mamy synchronizację z ustawą, a argumentacja przedstawiona przez senatora Madeja wydaje mi się zasadna.</u>
</div>
<div xml:id="div-48">
<u xml:id="u-48.0" who="#MarianKról">Proponuję przyjęcie tej poprawki.</u>
</div>
<div xml:id="div-49">
<u xml:id="u-49.0" who="#RyszardGrodzicki">Czy ktoś jest zdania przeciwnego? Nie stwierdzam. W takim razie rozumiem, że rekomendujemy przyjęcie tej poprawki.</u>
<u xml:id="u-49.1" who="#RyszardGrodzicki">Przechodzimy do poprawki nr 22, która ma charakter merytoryczny.</u>
</div>
<div xml:id="div-50">
<u xml:id="u-50.0" who="#MałgorzataOstrowska">Łączy się z poprawką 45 i to jest konsekwencja.</u>
</div>
<div xml:id="div-51">
<u xml:id="u-51.0" who="#RyszardGrodzicki">Ale nie można ich łączyć w głosowaniu.</u>
</div>
<div xml:id="div-52">
<u xml:id="u-52.0" who="#PiotrMiszczuk">To było przedmiotem zagmatwania w głosowaniu senackim, łączenie tych poprawek. Chociaż one na pierwszy rzut oka się łączą, ale tutaj chodzi o osobę, która nie przepracowała określonych lat i z którą nawiązuje się stosunek pracy. Czy jej się również należą dodatkowe urlopy, o których mowa w art. 31? Wydaje mi się, że tu w ogóle nie powinno być art. 60, powinien on zostać skreślony w art. 31.</u>
</div>
<div xml:id="div-53">
<u xml:id="u-53.0" who="#RyszardGrodzicki">Ale panie senatorze, co zrobić jeżeli na bazie tych ogólnych przepisów, ktoś kto będzie na taki okres próbny zatrudniony, będzie jednak próbował uzyskać ten urlop na podstawie jakiego przepisu pan mu odmówi?</u>
</div>
<div xml:id="div-54">
<u xml:id="u-54.0" who="#PiotrMiszczuk">Jeżeli nie będzie art. 60, a jest to dodatkowy urlop, to wtedy po 10 latach 6 dni, po 20 latach 12 dni itd.</u>
</div>
<div xml:id="div-55">
<u xml:id="u-55.0" who="#RyszardGrodzicki">Ale to przecież nie jest w służbie cywilnej, tylko w administracji państwowej. Więc osoba, która będzie zatrudniona na okres próbny, może się niekiedy w takiej sytuacji znaleźć. Przykładowo w kategorii C możemy przyjąć osobę z wykształceniem średnim z 7-letnim stażem pracy, a równie dobrze może ona mieć 12-letni staż pracy i wtedy ten urlop będzie jej przysługiwał, a może być przyjęta na okres próbny. Więc jest problem, czy w okresie próbnym przyznajemy takie prawo, czy nie.</u>
</div>
<div xml:id="div-56">
<u xml:id="u-56.0" who="#JanuszGąciarz">Taka osoba, jeżeli przepracowała co najmniej dwa lata w administracji państwowej, to będzie przyjęta ta czas nieokreślony. Mianowanie będzie miało czas nieokreślony, a więc nie będzie podlegała przepisom art. 31 ust. 1, czyli jej de facto ten problem nie będzie dotyczył.</u>
<u xml:id="u-56.1" who="#JanuszGąciarz">Natomiast chciałem wyjaśnić, że całe zagmatwanie związane z tą poprawką powstało przez jakieś qui pro quo, ponieważ na komisji senackiej samorządu terytorialnego i administracji, ta poprawka dokładnie w tym brzmieniu została zgłoszona jako poprawka porządkująca tekst ustawy. Chodziło o wykreślenie art. 60 w ust. 1 art. 31 jako nie odnoszącego się w ogóle do sytuacji osób mianowanych na czas określony: dwa lata.</u>
<u xml:id="u-56.2" who="#JanuszGąciarz">Natomiast później z niewiadomych względów i powodów dla mnie niezrozumiałych tę poprawkę porządkową połączono z poprawką merytoryczną jaką jest skreślenie art. 60. Jeżeli już, to ta logika powinna być odwrócona. Najpierw należało przegłosować, czy będzie w ogóle art. 60 w ustawie, a później zastanawiać się czy go skreślić z art. 31, czy nie. Wydaje się, że te sprawy są logicznie od siebie odrębne.</u>
</div>
<div xml:id="div-57">
<u xml:id="u-57.0" who="#MałgorzataOstrowska">Przysłuchiwałam się tej dyskusji w Senacie i twierdzę, że taka była intencja. Uważam, że należałoby utrzymać te dodatkowe przywileje urlopowe. Twierdzę, że jest to zachęta do pozostania w służbie cywilnej. Sądzę, że może to być jeden z argumentów branych pod uwagę przy rozpatrywaniu swojej kariery. Przecież nie chodzi tylko o płace, ale również tego rodzaju uprzywilejowanie. Wnoszę o to, żeby utrzymać art. 60 i w związku z tym proponuję odrzucić poprawkę nr 22.</u>
<u xml:id="u-57.1" who="#MałgorzataOstrowska">Rozumiem w kontekście wyjaśnień pana dyrektora, jak to było z tym połączeniem i że powinniśmy teraz rozpatrzyć art. 60 itd., ale proponuję odrzucenie tej poprawki.</u>
</div>
<div xml:id="div-58">
<u xml:id="u-58.0" who="#MarianKról">Zupełnie inaczej zrozumiałem intencje rządu, mianowicie żeby utrzymać poprawkę Senatu do art. 31.</u>
</div>
<div xml:id="div-59">
<u xml:id="u-59.0" who="#RyszardGrodzicki">Natomiast co do treści samego art. 60, to gdy się spojrzy spokojnie na jego treść, to jest tam mowa o 10 latach w służbie cywilnej. Także przedtem mówiłem chyba o wcześniejszej wersji, która mi utkwiła w pamięci, tak więc chyba lepiej byłoby rekomendować przyjęcie tej poprawki. Czy jest ktoś zdania przeciwnego? Nie widzę, czyli jest zgodność, poprawka została przyjęta.</u>
<u xml:id="u-59.1" who="#RyszardGrodzicki">Przechodzimy do poprawki nr 23. Czy ktoś jest za odrzuceniem tej poprawki? Nie widzę, czyli przyjmujemy. Teraz poprawka nr 24.</u>
</div>
<div xml:id="div-60">
<u xml:id="u-60.0" who="#MałgorzataOstrowska">Też jest tylko uzupełniająca.</u>
</div>
<div xml:id="div-61">
<u xml:id="u-61.0" who="#RyszardGrodzicki">Redakcyjna - przyjmujemy.</u>
<u xml:id="u-61.1" who="#RyszardGrodzicki">Następna jest poprawka nr 25 i ona ma charakter merytoryczny, dotyczy art. 32 ust. 1.</u>
<u xml:id="u-61.2" who="#RyszardGrodzicki">Do tej pory brzmienie tego artykułu było takie: „Mianowanie do służby cywilnej urzędników zaliczonych do kategorii urzędniczej A oraz wyznaczenie im urzędu, do którego są skierowani, dokonuje prezes Rady Ministrów, a urzędników zaliczanych do pozostałych kategorii szef służby cywilnej”.</u>
<u xml:id="u-61.3" who="#RyszardGrodzicki">Senat proponuje, aby dokonywał tego szef służby cywilnej na wniosek dyrektora generalnego urzędu. Dobrze byłoby wyjaśnić jakiego urzędu i może upoważnić do takiego mianowania dyrektora generalnego urzędu.</u>
</div>
<div xml:id="div-62">
<u xml:id="u-62.0" who="#PiotrUrbankowski">Chciałbym szerzej wyjaśnić tę sytuację. O ile dobrze pamiętam intencją wnioskodawcy takiego zapisu, bo w pierwszej wersji była propozycja innego zapisu ust. 1 tego artykułu, było to aby podnieść rangę urzędników kategorii A poprzez fakt, że mianowanie ich będzie dokonywane przez prezesa Rady Ministrów.</u>
<u xml:id="u-62.1" who="#PiotrUrbankowski">Natomiast nie było intencji ani strony rządowej, ani wnioskodawców, aby prezes Rady Ministrów wyznaczał urzędników kategorii A, na konkretne stanowiska. Teraz jest problem tego typu, że w sytuacji gdy prezes Rady Ministrów dokonywałby tego w stosunku do urzędników kategorii A, przy założeniu, że w kategorii A znajdą się dyrektorzy departamentu oznaczałoby to, że wyznacza ich prezes Rady Ministrów. Takiej praktyki nigdy w Polsce nie było i - jak mi się wydaje - wprowadzanie jej nie było intencją tego zapisu.</u>
<u xml:id="u-62.2" who="#PiotrUrbankowski">Zapis ten stoi w sprzeczności logicznej z pkt. 5, gdzie wymienia się właśnie urzędników spośród kategorii A, w stosunku do których pion kompetencyjny zachowuje prezes Rady Ministrów.</u>
<u xml:id="u-62.3" who="#PiotrUrbankowski">Utrzymanie tego zapisu pozwalałoby na wchodzenie prezesa Rady Ministrów w kompetencje dyrektorów generalnych.</u>
<u xml:id="u-62.4" who="#PiotrUrbankowski">Generalnie ustawa przyjmuje rozwiązanie, że funkcje pracodawcy w stosunku do wszystkich pracowników danego ministerstwa czy urzędu pełnią dyrektorzy generalni. To są te podstawowe argumenty.</u>
</div>
<div xml:id="div-63">
<u xml:id="u-63.0" who="#AndrzejGrzyb">Proponuję odrzucenie tej poprawki, ponieważ to, co zostało zawarte w tekście uchwalonym przez Sejm, jest pewną logiczną konsekwencją postępowania przy mianowaniu.</u>
</div>
<div xml:id="div-64">
<u xml:id="u-64.0" who="#PiotrUrbankowski">Konsekwencją tego zapisu byłby fakt, że prezes Rady Ministrów powołuje dyrektorów generalnych. W skali kraju jest to dosyć trudne, a wręcz fizycznie niewykonalne, bo to jest potencjalnie ok. 600 osób na szczeblu centralnym.</u>
<u xml:id="u-64.1" who="#PiotrUrbankowski">Jeżeli w tej kategorii A znajdują się dyrektorzy wydziałów urzędów wojewódzkich, to jest to znacznie poszerzenie tej skali.</u>
<u xml:id="u-64.2" who="#PiotrUrbankowski">Jeżeli ten zapis byłby utrzymany, to konsekwencją tego powinno być ograniczenie kategorii urzędniczej A do dyrektorów generalnych i sekretarza Rady Ministrów, co powodowałoby ogromną pojemność kategorii B i byłby to podział dosyć nielogiczny. Tendencje będą takie, by dyrektorzy departamentów znaleźli się w kategorii A. Tak mi się wydaje.</u>
</div>
<div xml:id="div-65">
<u xml:id="u-65.0" who="#WłodzimierzSitek">Proponuję przyjąć poprawkę Senatu.</u>
</div>
<div xml:id="div-66">
<u xml:id="u-66.0" who="#RyszardGrodzicki">Mam pytanie do pana ministra. Skąd dyrektor generalny urzędu będzie wiedział, że ma wystąpić o mianowanie jakiegoś urzędnika na jakieś stanowisko.</u>
</div>
<div xml:id="div-67">
<u xml:id="u-67.0" who="#PiotrUrbankowski">Przecież dyrektor generalny będzie w ramach zarządzania systemem służby cywilnej działał w porozumieniu z szefem służby i będzie miał od niego informacje.</u>
</div>
<div xml:id="div-68">
<u xml:id="u-68.0" who="#RyszardGrodzicki">Ale szef służby nie ma tutaj nic do rzeczy, bo jest postępowanie przed komisją kwalifikacyjną, gdzie przychodzą ludzie z ulicy, nie muszą być w służbie cywilnej i starają się w ramach konkursu o przyjęcie do określonej kategorii.</u>
<u xml:id="u-68.1" who="#RyszardGrodzicki">Komisja kwalifikuje i skąd teraz dyrektor urzędu wie, że ma wystąpić o pracownika y, a nie o pracownika x.</u>
</div>
<div xml:id="div-69">
<u xml:id="u-69.0" who="#PiotrUrbankowski">Podaje się wyniki do publicznej wiadomości.</u>
</div>
<div xml:id="div-70">
<u xml:id="u-70.0" who="#RyszardGrodzicki">A nie sądzi pan, że może to być element korumpowania służby?</u>
</div>
<div xml:id="div-71">
<u xml:id="u-71.0" who="#PiotrUrbankowski">Absolutnie się z tym nie zgadzam.</u>
</div>
<div xml:id="div-72">
<u xml:id="u-72.0" who="#MarianKról">Czy mam rozumieć, że przyjęliśmy tę poprawkę nr 25, że „dyrektora generalnego w ministerstwie x powołuje szef służby cywilnej”, bo tu nie ma nigdzie określonej...</u>
<u xml:id="u-72.1" who="#MarianKról">Z tego starego zapisu wyraźnie wynika, że powołuje prezes Rady Ministrów, natomiast tutaj mianowanie...</u>
<u xml:id="u-72.2" who="#MarianKról">Albo brakuje tu jednej rzeczy, mianowicie takiej, że w tej nowej wersji art. 32 zaproponowanej przez Senat w ogóle nie ma możliwości powołania tych najważniejszych urzędników, jak dyrektorzy generalni ministerstw i urzędów.</u>
</div>
<div xml:id="div-73">
<u xml:id="u-73.0" who="#PiotrUrbankowski">To jest w ust. 5.</u>
</div>
<div xml:id="div-74">
<u xml:id="u-74.0" who="#RyszardGrodzicki">Ust. 1 nie mówi nic o stanowiskach, on mówi o przyjęciu do korpusu służby cywilnej, a przyjmuje się do korpusu nie w konkretnym urzędzie, tylko w ogóle.</u>
</div>
<div xml:id="div-75">
<u xml:id="u-75.0" who="#PiotrUrbankowski">Stanowisko przeze mnie zaprezentowane jest stanowiskiem URM i było ono konsultowane z prezesem Rady Ministrów, pośrednio.</u>
<u xml:id="u-75.1" who="#PiotrUrbankowski">To by się wiązało z koniecznością tworzenia przez prezesa Rady Ministrów odrębnego aparatu kadrowego poza szefem służby cywilnej, poświęconego dyrektorom generalnym, jest to niewykonalne.</u>
</div>
<div xml:id="div-76">
<u xml:id="u-76.0" who="#RyszardGrodzicki">Nie miałbym nic przeciwko tej poprawce, gdyby tam nie było wyrazów „na wniosek dyrektora generalnego urzędu”, to ten fragment komplikuje całą sprawę i to on jest potencjalnie korupcjogenny.</u>
<u xml:id="u-76.1" who="#RyszardGrodzicki">Jest za późno żeby wprowadzać tu zmiany, bo dyrektor generalny ma tutaj niewiele do powiedzenia przy przyjmowaniu do służby. Nie jest to jego wniosek, tylko komisji kwalifikacyjnej.</u>
</div>
<div xml:id="div-77">
<u xml:id="u-77.0" who="#AndrzejGrzyb">W tym momencie łamie się cała logika dotychczasowego postępowania. To jest tak, jakby zupełnie nową rolę uzyskali dyrektorzy generalni.</u>
</div>
<div xml:id="div-78">
<u xml:id="u-78.0" who="#RyszardGrodzicki">Przy stanowisku, to jest 5 i 6, natomiast nie przy przyjmowaniu do korpusu i nie przy awansowaniu z kategorii do kategorii. To jest tak jak gdyby przeniesienie z kategorii do kategorii już po postępowaniu kwalifikacyjnym, jeszcze wymagało wniosku. A jak dyrektor generalny nie wystąpi z wnioskiem, to co nie będzie?</u>
</div>
<div xml:id="div-79">
<u xml:id="u-79.0" who="#MałgorzataOstrowska">Określenie kategorii to jest zupełnie inna sprawa, natomiast tutaj mówimy o sytuacji wyznaczenia urzędu i to jest najważniejsze w tym momencie, ja tak to rozumiem. Wtedy dyrektor generalny wie ile ma etatów, na które może przyjąć urzędnika i w związku z tym występuje z wnioskiem o urzędnika takiego i takiego i teraz na jego wniosek szef służby cywilnej sięga do tej swojej puli i wyznacza kogoś, kto odpowiada wymaganiom na dany urząd. Jak rozumiem, to chodzi o taką sytuację. W związku z tym proponuję przyjęcie tej poprawki.</u>
<u xml:id="u-79.1" who="#MałgorzataOstrowska">Przecież to o to chodzi, to komisja kwalifikacyjna daje kategorie, a tu chodzi o zatrudnienie na konkretnym stanowisku. Nie możemy mieszać tych dwóch spraw.</u>
</div>
<div xml:id="div-80">
<u xml:id="u-80.0" who="#RyszardGrodzicki">To jest ust. 5 i ust. 6.</u>
<u xml:id="u-80.1" who="#RyszardGrodzicki">Ust. 2 art. 32 nie mówi nic o skierowaniu do określonego urzędu, więc co tutaj robi zapis: dyrektor generalny jakiegoś tam urzędu.</u>
</div>
<div xml:id="div-81">
<u xml:id="u-81.0" who="#JanPieniądz">Sądzę, że tutaj nastąpiło pewne pomieszanie tematów, mianowicie mianowania z przyjmowaniem czy awansowaniem. Nie podzielam zdania, żeby rekomendować poprawkę 25, dlatego że jeżeli jest komisja kwalifikacyjna, to jest to podstawa do mianowania określonej kategorii, ale to wcale nie jest równoznaczne, że ten dostęp do kategorii musi pociągać za sobą wniosek dyrektora o awans. Kategoria to kategoria i dlatego tu jest w moim odczuciu nieporozumienie. Zeszło się mianowanie z zatrudnianiem i powstał z tego dziwoląg i dlatego jestem za odrzuceniem tej poprawki.</u>
</div>
<div xml:id="div-82">
<u xml:id="u-82.0" who="#JanuszGąciarz">Zanim państwo będzie głosować chciałem jeszcze dwie sprawy wyraźnie podkreślić. Otóż rola komisji kwalifikacyjnej kończy się na etapie poświadczenia spełnienia wymagać do kategorii. Natomiast urzędnikiem służby cywilnej staje się człowiek dopiero po mianowaniu, a więc po nawiązaniu stosunku pracy w trybie mianowania. Dokonuje go zgodnie z tą poprawką szef służby cywilnej. Kiedy on może dokonać tego mianowania? Wyłącznie wtedy, kiedy jest miejsce pracy dla tego człowieka w konkretnym urzędzie, ponieważ dyrektor generalny urzędu zgodnie z artykułem przyjętym już wcześniej, bodaj 25, realizuje politykę kadrową służby cywilnej w urzędzie. Jest on zobowiązany do informowania szefa służby cywilnej o tym, że ma takie a takie stanowiska służby cywilnej w swoim urzędzie nie obsadzone i że potrzebuje na te stanowiska konkretnych urzędników kategorii A. Informacje na temat jacy w danym momencie urzędnicy tej kategorii znajdują się w korpusie służby cywilnej posiada szef służby cywilnej.</u>
<u xml:id="u-82.1" who="#JanuszGąciarz">Rozumiem, że jest to stworzenie sytuacji, kiedy te dwa podmioty muszą działać wspólnie, by dokonać w danym momencie mianowania urzędnika na konkretne stanowisko.</u>
<u xml:id="u-82.2" who="#JanuszGąciarz">Zapomnijmy w tym momencie o komisji kwalifikacyjnej, bo ona daje patent, ale nie daje konkretnego etapu pracy i pieniędzy. Daje tylko patent, czyli dostęp do możliwości zatrudnienia na określonych stanowiskach, natomiast nie powoduje w sposób konieczny, automatyczny, tego zatrudnienia.</u>
<u xml:id="u-82.3" who="#JanuszGąciarz">Ta poprawka senacka dokonuje przeniesienia punktu ciężkości podejmowania decyzji urzędu premiera na urząd szefa służby cywilnej. To jest właściwe dla prowadzenia polityki personalnej w służbie cywilnej. Krótko mówiąc premier zachowuje bardzo daleko idące kompetencje, ponieważ to on wyznacza najważniejszych urzędników służby cywilnej, czyli sekretarza Rady Ministrów i dyrektorów generalnych ministerstw i urzędów centralnych. Natomiast nie musi brać na swoje barki całej polityki kadrowej wszystkich tych urzędów.</u>
<u xml:id="u-82.4" who="#JanuszGąciarz">Biorąc pod uwagę to, czym będzie kategoria A, a będzie ona składać się głównie z kadry kierowniczej ministerstw i urzędów centralnych, oznaczałoby to, że premier musiałby osobiście dokonać mianowania kilku tysięcy urzędników administracji rządowej.</u>
</div>
<div xml:id="div-83">
<u xml:id="u-83.0" who="#AndrzejGrzyb">O ile dobrze pamiętam, akurat taki zapis pkt. 1 w art. 32 został w tej redakcji zgłoszony przez państwa. W związku z tym jest pytanie, co się stało, że przez ten czas stanowisko państwa się zmieniło. Jakie nowe argumenty zostały dostarczone? O ile dobrze pamiętam stwierdziliście państwo wtedy, że właśnie ze względu na charakter tej kategorii A byłoby dobrze, żeby tu dokonane zostało mianowanie przez prezesa Rady Ministrów, a pozostałe przez szefa służby cywilnej. Podzielam pogląd wyrażony przez pana posła Grodzickiego, że gdyby nie było akapitu „na wniosek dyrektora generalnego urzędu”, to cała sprawa byłaby do zaakceptowania, a tak zmienia się szczebel decyzji i wszystko się komplikuje.</u>
</div>
<div xml:id="div-84">
<u xml:id="u-84.0" who="#PiotrUrbankowski">Oczywiście gdyby nie było zapisu „oraz wyznaczenie im urzędu” sprawa miałaby charakter czysto formalnego podpisania aktu mianowania przez prezesa Rady Ministrów.</u>
<u xml:id="u-84.1" who="#PiotrUrbankowski">Na etapie kolejnych prac ten fragment nie został tutaj zredagowany w sposób zgodny z intencją wnioskodawcy i powstał problem.</u>
<u xml:id="u-84.2" who="#PiotrUrbankowski">Oczywiście gdyby był zapis, że premier mianuje urzędników w kategorii A, a pozostali mianowani są przez służby, bez tego „oraz wyznaczeniem urzędu”, to oznaczałoby to tylko, że ten dyrektor generalny i tak wypełnia wszystkie funkcje, a podpis prezesa Rady Ministrów, ma charakter czysto formalnego aktu honorowego. Uhonorowanie rangi urzędnika kategorii A.</u>
</div>
<div xml:id="div-85">
<u xml:id="u-85.0" who="#MałgorzataOstrowska">Chciałam przypomnieć, że kiedy dyskutowaliśmy nad art. 25 jednoznacznie uznaliśmy i już zostało to przegłosowane, żeby nie mieszać prezesa Rady Ministrów do wchodzenia w szczegółowe przepisy i do wykonywania czynności, które są przypisane szefowi służby cywilnej.</u>
<u xml:id="u-85.1" who="#MałgorzataOstrowska">Rzeczywiście nie ma sensu, by prezes Rady Ministrów zajmował się skierowywaniem do pracy poszczególnych urzędników. W tym kierunku idzie poprawka senacka. Zgadzam się także z argumentami pana ministra i skłania mnie to do wniosku o przyjęcie tej poprawki.</u>
</div>
<div xml:id="div-86">
<u xml:id="u-86.0" who="#AndrzejGrzyb">Nawet gdybyśmy to pierwsze zdanie akceptowali to jest jeszcze drugie zdanie: „Szef służby cywilnej może upoważnić dyrektora generalnego do dokonywania mianowania urzędników służby cywilnej”.</u>
<u xml:id="u-86.1" who="#AndrzejGrzyb">Czy oznacza to, że dyrektor generalny na swój wniosek będzie mianował do służby cywilnej.?</u>
<u xml:id="u-86.2" who="#AndrzejGrzyb">Pojawia się takie pytanie: na czyj wniosek?</u>
<u xml:id="u-86.3" who="#AndrzejGrzyb">Dyrektor sam z własnej woli? Czy to nie jest mechanizm, który zagraża jasności i czystości sprawy przyjmowania do służby cywilnej? Czy nie jest to zapis korupcjogenny? To jest zasadnicze pytanie.</u>
<u xml:id="u-86.4" who="#AndrzejGrzyb">Usytuowaliśmy dosyć wysoko pozycję tego aktu mianowania do służby cywilnej, udzielając tej roli szefowi służby cywilnej. Na wniosek państwa zostało to przeniesione w stosunku do urzędników kategorii A na osobę premiera, żeby w sposób szczególny uhonorować tych urzędników.</u>
<u xml:id="u-86.5" who="#AndrzejGrzyb">Rozumiem obawę, która pojawiła się między wierszami, że może tu powstać pewien zarzut polityzacji urzędników grupy A.</u>
<u xml:id="u-86.6" who="#AndrzejGrzyb">W związku z tym akapitem dotyczącym wyznaczania urzędu można stwierdzić, że ingerencja premiera pójdzie dosyć daleko.</u>
<u xml:id="u-86.7" who="#AndrzejGrzyb">Druga obawa to jest to, że premier musiałby mieć stworzony pewien aparat, który by dokonywał całej tej operacji, ale proszę państwa przecież to nie jest nic nowego, iż dokumenty sygnowane przez premiera są przygotowywane w zupełnie innym resorcie niż URM, czyli w tym aparacie urzędniczym, który jest najbliżej premiera. To nie jest - jak mi się wydaje - nic nowego w administracji rządowej, dlaczego więc aparat, który będzie miał szef służby cywilnej nie może przygotować wszystkich dokumentów i jednocześnie przedłożyć ich stosownie z dyspozycją tego artykułu premierowi do podpisania.</u>
<u xml:id="u-86.8" who="#AndrzejGrzyb">Jest oczywiste, że byłaby większa jasność gdyby nie było tego stwierdzenia „oraz wyznaczenie im urzędu”. Natomiast to drugie zdanie jest niestety korupcjogenne w samym swoim zapisie.</u>
</div>
<div xml:id="div-87">
<u xml:id="u-87.0" who="#RyszardGrodzicki">Proponowałbym tak, ponieważ wszystkie argumenty zostały powiedziane i dalsza dyskusja niczego tutaj nie zmieni, niezależnie od tego czy Sejm przyjmie tę poprawkę, to wydaje się, że rząd do jednej i do drugiej wersji będzie musiał relatywnie szybko przygotować poprawkę do tego ust. 1, bo i jedna i druga redakcja nie jest najszczęśliwsza. A ponieważ w ramach reformy centrum będzie jeszcze jakaś ustawa dotycząca centrali, to tam w przepisach przejściowych będzie to można uregulować.</u>
</div>
<div xml:id="div-88">
<u xml:id="u-88.0" who="#PiotrUrbankowski">Nie chciałbym już przytaczać argumentów, ale chcę poinformować Komisję, że Senacie było bardzo wyraźnie powiedziane, że ustawa ta zostanie uznana za ustawę głęboko polityczną. Jest to opinia wielu senatorów. Pan senator Miszczuk może to potwierdzić. Ja tylko informuję o tym fakcie.</u>
</div>
<div xml:id="div-89">
<u xml:id="u-89.0" who="#RyszardGrodzicki">Przystępujemy do głosowania. Kto z posłów jest za rekomendowaniem przyjęcia poprawki nr 25?</u>
<u xml:id="u-89.1" who="#RyszardGrodzicki">W głosowaniu za wnioskiem opowiedziało się 2 posłów, 7 było przeciwnych i 1 wstrzymał się od głosu.</u>
<u xml:id="u-89.2" who="#RyszardGrodzicki">Nie rekomendujemy przyjęcia tej poprawki.</u>
<u xml:id="u-89.3" who="#RyszardGrodzicki">Poprawka nr 26 musi być rozpatrywana razem z poprawką nr 27. Ma ona charakter porządkujący. Czy ktoś z państwa jest za odrzuceniem tych poprawek? Nie widzę, rekomendujemy ich przyjęcie.</u>
<u xml:id="u-89.4" who="#RyszardGrodzicki">Poprawka nr 26 również ma charakter porządkujący i właściwie merytorycznie nic nie zmienia. Czy ktoś jest za odrzuceniem? Nie widzę, rekomendujemy przyjęcie.</u>
<u xml:id="u-89.5" who="#RyszardGrodzicki">Również poprawka nr 29 ma charakter porządkujący. Należy ona do grupy poprawek pana posła Nieporęta, które je pierwotnie zredagował tak niefortunnie, że wprowadzamy zamęt i w tym wypadku zostały w Senacie wyprostowane i językowo poprawione. Czy ktoś jest za odrzuceniem poprawki nr 29? Nie widzę, przyjmujemy.</u>
<u xml:id="u-89.6" who="#RyszardGrodzicki">Przechodzimy do poprawki nr 30. Ma ona charakter merytoryczny. Dotyczy ona art. 35 ust. 3. Sprawa związana jest z tym, że w przypadku przeniesienia do innej miejscowości urzędnika na jego wniosek powstaje pytanie, czy przydzielając mu mieszkanie należy uwzględniać jego sytuację rodzinną.</u>
</div>
<div xml:id="div-90">
<u xml:id="u-90.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Gdybyście przyjęli państwo tę poprawkę, to nastąpiłaby synchronizacja art. 35 ust. 3 z art. 58 ust. 2. Przepis art. 58 ust. 2 brzmi: „Urzędnikowi służby cywilnej przeniesionemu zgodnie z art. 35 ust. 2 i 3 lub art. 37 przysługuje przydzielenie mieszkania odpowiedniego do jego sytuacji rodzinnej”. Także pod względem legislacyjnym wszystko jest w porządku i opiniowałbym przyjęcie tej poprawki.</u>
</div>
<div xml:id="div-91">
<u xml:id="u-91.0" who="#MarianKról">To wyjaśnienie upewniło mnie, że powinniśmy rekomendować tę poprawkę.</u>
</div>
<div xml:id="div-92">
<u xml:id="u-92.0" who="#RyszardGrodzicki">Czy jest stosowana taka praktyka legislacyjna, żeby dwa razy tę samą tezę powtarzać w jednej ustawie. Art. 58 już de facto mówi o tym.</u>
</div>
<div xml:id="div-93">
<u xml:id="u-93.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Ma pan rację, ale ponieważ przepis art. 58 ust. 2 dotyczy nie tylko ust. 3 art. 35, ale także ust. 2 w art. 35, gdzie jest analogiczna sytuacja. Gdyby nie było zbieżności, można by starać się robić interpretacje, dlaczego w jednym przypadku jest, a w drugim nie ma.</u>
</div>
<div xml:id="div-94">
<u xml:id="u-94.0" who="#MałgorzataOstrowska">Chcę zapytać o finansowe konsekwencje tej poprawki, bo co to znaczy „z uwzględnieniem jego sytuacji rodzinnej”? Czy tu przypadkiem nie pojawi się sytuacja, że nie będzie można spełnić tych wymagań, bo będzie 7, 8, 10 osób w rodzinie i pojawi się pytanie, czy nas na to stać w tym momencie.</u>
</div>
<div xml:id="div-95">
<u xml:id="u-95.0" who="#AndrzejGrzyb">Przepis mówi tak: „Jeżeli przemawia za tym interes służby cywilnej, dyrektor może przenieść urzędnika służby cywilnej raz w roku na okres do 6 miesięcy do innego urzędu, także do innej miejscowości”. Nie wiem, czy w tym przypadku musi się to dokonać wraz z całą rodziną, ponieważ jest to na czas określony.</u>
</div>
<div xml:id="div-96">
<u xml:id="u-96.0" who="#PiotrMiszczuk">Pani poseł Ostrowska zadała słuszne pytanie, tylko w art. 52 mówi się wyraźnie: „Urzędnikowi służby cywilnej przeniesionemu zgodnie z art. 35 ust. 2 i 3”, i tak to już jest zapisane. Oznacza to udostępnienie mieszkania odpowiedniego do jego sytuacji rodzinnej. Trzeba by ewentualnie tamto skreślić. Tutaj nie ma to już żadnego znaczenia.</u>
</div>
<div xml:id="div-97">
<u xml:id="u-97.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Chcę jeszcze powiedzieć o poprawkach 43 i 44, które dotyczą właśnie art. 58, w którym proponuje dodanie ustępu, że przepisu ust. 2 nie stosuje się, jeżeli przeniesienie, o którym mowa w art. 36 ust. 1 nastąpiło na wniosek urzędnika. Ale to jest inna sytuacja, przepraszam pomyliłem się.</u>
</div>
<div xml:id="div-98">
<u xml:id="u-98.0" who="#JanPieniądz">Stawiam wniosek, żeby podtrzymać poprawkę Senatu. Zdaję sobie sprawę, że jest to czasowe przeniesienie, ale są różne sytuacje życiowe, w których nie da się pozostawić członków rodziny.</u>
<u xml:id="u-98.1" who="#JanPieniądz">Jest kwestia, czy uzyskane mieszkanie zapewnia w miarę przyzwoite warunki, czy nie. Życie niesie różne zjawiska i biorąc to pod uwagę, trzeba być przygotowanym na uwzględnianie różnych okoliczności. Lepiej żeby nie było dwuznaczności i kolizji dotyczących tej sprawy. Stawiam wniosek o rekomendowanie przyjęcia tej poprawki.</u>
</div>
<div xml:id="div-99">
<u xml:id="u-99.0" who="#RyszardGrodzicki">Przystępujemy zatem do głosowania. Kto jest za przyjęciem tej poprawki?</u>
<u xml:id="u-99.1" who="#RyszardGrodzicki">W głosowaniu za wnioskiem opowiedziało się 4 posłów, 3 było przeciwnych, a 4 wstrzymało się od głosu.</u>
<u xml:id="u-99.2" who="#RyszardGrodzicki">Rekomendujemy przyjęcie poprawki nr 30.</u>
<u xml:id="u-99.3" who="#RyszardGrodzicki">Jeżeli chodzi o poprawkę nr 31 ma ona nie tylko redakcyjny charakter, ale także merytoryczny. Proszę się temu przyjrzeć.</u>
</div>
<div xml:id="div-100">
<u xml:id="u-100.0" who="#AndrzejGrzyb">Mam pytanie o intencję tej poprawki. Kieruję je do przedstawiciela Senatu. Rozumiem ją w sposób następujący: ktoś jest przeniesiony do innego urzędu i czytam to tak jak gdyby łącznie „innej miejscowości” i w tej innej miejscowości może być jeszcze raz przeniesiony do innego urzędu. Także w innej miejscowości. Trzeba by to czytać łącznie „Przeniesienie urzędnika do innego urzędu także w innej miejscowości”.</u>
</div>
<div xml:id="div-101">
<u xml:id="u-101.0" who="#JanPieniądz">Wczytując się w tę poprawkę stwierdzam, idąc także tokiem myśli posła Grzyba, że może być sytuacja, że w danym mieście jest kilka urzędów i jest przeniesienie, ale nie do innej miejscowości. Natomiast przeniesienie do innego urzędu innej miejscowości. Sądzę, że zapis art. 36 ust. 1 jest zasadny, natomiast tu proponowałbym żeby nie rekomendować tej poprawki. Ona w określonej sytuacji może zawęzić możliwości manewru.</u>
</div>
<div xml:id="div-102">
<u xml:id="u-102.0" who="#RyszardGrodzicki">Jest propozycja nieprzyjęcia tej poprawki, czy ktoś z państwa jest innego zdania? Nie widzę. Rekomenduję odrzucenie.</u>
<u xml:id="u-102.1" who="#RyszardGrodzicki">Poprawka nr 32 dotycząca art. 40 ust. 2 ma charakter raczej redakcyjny. Czy jest ktoś za odrzuceniem tej poprawki? Nie widzę - przyjmujemy.</u>
<u xml:id="u-102.2" who="#RyszardGrodzicki">Poprawka nr 33 jest to poprawka merytoryczna i dotyczy art. 40 ust. 4. Chodzi o zmianę terminu zgłoszenia z urlopu z miesiąca na 14 dni od wezwania. Zakładaliśmy, że urzędnik może być w miejscu, w którym trudno jest otrzymać wezwanie, a także iż ze względu na sytuację rodzinną zgłoszenie w terminie krótszym niż miesięcznym może być utrudnione. Senat proponuje 14 dni. Można by wiedzieć czym się kierował?</u>
</div>
<div xml:id="div-103">
<u xml:id="u-103.0" who="#PiotrMiszczuk">Wyłącznie skróceniem tego terminu.</u>
</div>
<div xml:id="div-104">
<u xml:id="u-104.0" who="#RyszardGrodzicki">Czy ktoś z państwa chciałby się wypowiedzieć?</u>
</div>
<div xml:id="div-105">
<u xml:id="u-105.0" who="#MałgorzataOstrowska">Wnoszę o odrzucenie tej poprawki.</u>
</div>
<div xml:id="div-106">
<u xml:id="u-106.0" who="#RyszardGrodzicki">Czy ktoś z państwa jest przeciwnego zdania?</u>
</div>
<div xml:id="div-107">
<u xml:id="u-107.0" who="#JanPieniądz">Mam pewną wątpliwość. Samo uzasadnienie przez Senat, że chodzi o skrócenie, to trochę za mało. Interesuje mnie, czy istnieją przesłanki, które w specyficznych sytuacjach sprawiają, że ten miesięczny okres jest za długi i zgłoszenie się po nim będzie to przysłowiowa „musztarda po obiedzie”. W pewnych nagłych, ściśle określonych sytuacjach, ten 14-dniowy termin byłby zasadny.</u>
</div>
<div xml:id="div-108">
<u xml:id="u-108.0" who="#RyszardGrodzicki">Jak rozumiem, ten termin 30-dniowy to jest bezwzględny obowiązek stawienia się, górna granica. Nie oznacza to przecież, że za zgodą kierownika zakładu pracy urzędnik nie może stawić się nawet następnego dnia. Natomiast w wypadku gdyby mu z wyprzedzeniem miesięcznym tego wezwania nie dostarczono, to wtedy urzędnik nie miałby obowiązku stawienia się.</u>
</div>
<div xml:id="div-109">
<u xml:id="u-109.0" who="#JanPieniądz">Ale to zależy od jego dobrej, nieprzymuszonej woli. A tutaj wprowadza się obligatoryjne zapisy ustawowe i w związku z tym nie ma czasu, ani na zwłokę, ani na wykazanie dobrej woli.</u>
</div>
<div xml:id="div-110">
<u xml:id="u-110.0" who="#RyszardGrodzicki">Zatem jakie wnioski. Jest wniosek o odrzucenie. Pan poseł Pieniądz skłania się do utrzymania. Przechodzimy do głosowania. Kto z państwa jest za rekomendowaniem przyjęcia poprawki nr 33?</u>
<u xml:id="u-110.1" who="#RyszardGrodzicki">W głosowaniu za wnioskiem opowiedziało się 1 poseł, 6 było przeciwnych, a 2 wstrzymało się od głosu.</u>
<u xml:id="u-110.2" who="#RyszardGrodzicki">Poprawka została odrzucona.</u>
<u xml:id="u-110.3" who="#RyszardGrodzicki">Poprawka nr 34 ma charakter redakcyjny, aczkolwiek wzmacnia procedurę. Czy ktoś z państwa jest na odrzuceniem? Nie widzę, czyli przyjmujemy.</u>
<u xml:id="u-110.4" who="#RyszardGrodzicki">Poprawka nr 35 dotyczy art. 43 pkt 5. Czy ktoś jest za odrzuceniem tej poprawki? Czy ona coś zmienia merytorycznie panie mecenasie?</u>
</div>
<div xml:id="div-111">
<u xml:id="u-111.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Nie to jest tylko zmiana językowa.</u>
</div>
<div xml:id="div-112">
<u xml:id="u-112.0" who="#RyszardGrodzicki">Czyli ma charakter redakcyjny. Czy ktoś jest za odrzuceniem? Nie widzę - przyjmujemy.</u>
<u xml:id="u-112.1" who="#RyszardGrodzicki">Poprawka nr 36 ma charakter merytoryczny. Likwiduje pewną lukę, która się nam wydarzyła, aczkolwiek nie była to luka w sensie dosłownym, my zakładaliśmy, że w takiej sytuacji będzie obowiązywał przepis o postępowaniu dyscyplinarnym.</u>
<u xml:id="u-112.2" who="#RyszardGrodzicki">Senat proponuje, aby w tym wypadku powołanie do służby wygasało z mocy prawa w wypadku niestawienia się, mimo wezwania.</u>
</div>
<div xml:id="div-113">
<u xml:id="u-113.0" who="#MałgorzataOstrowska">Jestem za przyjęciem tej poprawki.</u>
</div>
<div xml:id="div-114">
<u xml:id="u-114.0" who="#RyszardGrodzicki">Czy ktoś jest zdania przeciwnego? Nie widzę, rekomendujemy przyjęcie poprawki nr 36.</u>
<u xml:id="u-114.1" who="#RyszardGrodzicki">Jeżeli chodzi o poprawkę nr 37, będzie to zapewne poprawka, która wprowadzi nas w stan zakłopotania, tu mogą być bardzo różne opinie na ten temat.</u>
<u xml:id="u-114.2" who="#RyszardGrodzicki">Pozornie ta poprawka niewiele zmienia, ale dotyczy sytuacji, w której w okresie wypowiedzenia urzędnik służby cywilnej, który nie świadczyłby obowiązków pracowniczych miałby poza wynagrodzeniem inne uprawnienia i świadczenia. Jest to rozszerzenie uprawnień i świadczeń przysługujących służbie cywilnej. Czy ktoś z państwa chciałby zabrać głos w tej sprawie?</u>
</div>
<div xml:id="div-115">
<u xml:id="u-115.0" who="#MałgorzataOstrowska">Proponuję pozostawić wersję sejmową i nic tutaj nie rozszerzać. Mam wątpliwość, czym są te dodatkowe uprawnienia i świadczenia przysługujące w służbie cywilnej. W trakcie dyskusji była tylko mowa o świadczeniach pieniężnych, a przecież są jeszcze mieszkania, o których dzisiaj była mowa i które nabyto w trakcie pełnienia służby.</u>
<u xml:id="u-115.1" who="#MałgorzataOstrowska">Myślę, że w tej sprawie Senat poszedł zbyt daleko i że w tej sprawie może być wiele różnych interpretacji.</u>
<u xml:id="u-115.2" who="#MałgorzataOstrowska">Zasięgnęłabym jeszcze opinii pana ministra w tej sprawie, czy my nie chcemy przedobrzyć przyjmując tę poprawkę.</u>
</div>
<div xml:id="div-116">
<u xml:id="u-116.0" who="#PiotrUrbankowski">Konsultowałem w tym momencie sprawę z panią mecenas i przy założeniu uprawnień takich jak nagrody jubileuszowe, to oczywiście nagrody jubileuszowe zgodnie z obowiązującym zapisem pracownik mógłby otrzymać. Czyli opowiadałbym się za odrzuceniem poprawki.</u>
</div>
<div xml:id="div-117">
<u xml:id="u-117.0" who="#RyszardGrodzicki">A jak Kodeks pracy przesądza o takich sytuacjach, czy można prosić o odpowiedź panią mecenas?</u>
</div>
<div xml:id="div-118">
<u xml:id="u-118.0" who="#EwaGościcka">Kodeks pracy mówi wyraźnie, że wynagrodzenie przysługuje tylko za pracę wykonaną, chyba, że przepis szczególny stanowi inaczej.</u>
<u xml:id="u-118.1" who="#EwaGościcka">Jest taki szczególny przepis, np. w obowiązującej ustawie urzędniczej i można na jego podstawie zwolnić urzędnika z wykonywania pracy z zachowaniem prawa do wynagrodzenie. Taka regulacja wystarcza, bo chodzi tylko o to, żeby mu zagwarantować wynagrodzenia tak jakby pracował. Natomiast żeby nie tracił uprawnień do innych świadczeń, które nie są uzależnione od faktycznego wykonywania pracy. Nie będzie to powodowało ograniczeń prawa do urlopu, do nagród jubileuszowych i innych świadczeń.</u>
</div>
<div xml:id="div-119">
<u xml:id="u-119.0" who="#MałgorzataOstrowska">W związku z tym wyjaśnieniem składam wniosek o odrzucenie tej poprawki.</u>
</div>
<div xml:id="div-120">
<u xml:id="u-120.0" who="#RyszardGrodzicki">Czy ktoś z państwa jest za jej przyjęciem? Nie widzę, tak więc nie rekomendujemy przyjęcia tej poprawki.</u>
<u xml:id="u-120.1" who="#RyszardGrodzicki">Poprawka 38 jest redakcyjna. Przystajemy na poczucie językowe Senatu i przyjmujemy tę poprawkę.</u>
<u xml:id="u-120.2" who="#RyszardGrodzicki">W poprawce 39 chodzi o zmianę zwrotu „dochowywać” zamiast „dochować”. Czy ktoś jest za odrzuceniem tej poprawki?</u>
</div>
<div xml:id="div-121">
<u xml:id="u-121.0" who="#JanPieniądz">Jestem za utrzymaniem wersji sejmowej.</u>
</div>
<div xml:id="div-122">
<u xml:id="u-122.0" who="#RyszardGrodzicki">Czy ktoś jest zdania przeciwnego? Wydaje mi się że wyraz „dochowywać” jest właściwy.</u>
</div>
<div xml:id="div-123">
<u xml:id="u-123.0" who="#MałgorzataOstrowska">Jestem przeciwnego zdania. Dochować to tak raz i koniec, a dochowywać jest czynnością ciągłą. Ciągłe przestrzeganie obowiązku - tak ja to tłumaczę.</u>
</div>
<div xml:id="div-124">
<u xml:id="u-124.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">W tzw. ustawie urzędniczej z 1982 r. w tym przypadku jest dochowywać.</u>
</div>
<div xml:id="div-125">
<u xml:id="u-125.0" who="#PiotrUrbankowski">Jest też argument, że w przysiędze ślubnej jest „dochować”.</u>
</div>
<div xml:id="div-126">
<u xml:id="u-126.0" who="#RyszardGrodzicki">Jest też argument z punktu widzenia techniki legislacyjnej i to argument niebagatelny, że w ustawie o urzędnikach państwowych jest „dochowywać”. Powinno to być dla nas wiążące ze względu na spójność systemu prawnego.</u>
<u xml:id="u-126.1" who="#RyszardGrodzicki">Przechodzimy do głosowania. Kto jest za rekomendowaniem przyjęcia poprawki Senatu nr 39?</u>
<u xml:id="u-126.2" who="#RyszardGrodzicki">W głosowaniu za wnioskiem opowiedziało się 4 posłów, 3 było przeciwnych, a 2 wstrzymało się od głosu.</u>
<u xml:id="u-126.3" who="#RyszardGrodzicki">Rekomendujemy przyjęcie poprawki.</u>
<u xml:id="u-126.4" who="#RyszardGrodzicki">Poprawka nr 40 dotyczy art. 47 ust. 6, sformułowania „rozwijać wiedzę zawodową”, tutaj jest dodane „własną wiedzę zawodową”. Nie zmienia to chyba merytorycznie, trochę dookreśla, można by właściwie powiedzieć, że urzędnik ma także rozwijać teorię działania biurowego.</u>
<u xml:id="u-126.5" who="#RyszardGrodzicki">Czy ktoś jest za odrzuceniem tej poprawki? Nie widzę. Rekomenduję jej przyjęcie.</u>
<u xml:id="u-126.6" who="#RyszardGrodzicki">Poprawka nr 41 dotyczy art. 49 ust. 1 i to już nie będzie takie proste.</u>
<u xml:id="u-126.7" who="#RyszardGrodzicki">Czy pan senator mógłby powiedzieć coś o motywacjach Senatu?</u>
</div>
<div xml:id="div-127">
<u xml:id="u-127.0" who="#PiotrMiszczuk">Art. 49 był dwukrotnie przedmiotem obrad Komisji i przed-miotem zażartych dyskusji. O ile ust. 1 nie budził większych wątpliwości, to długo trwały dyskusje na temat przepisów ust. 2 i 3, dotyczących zarówno przynależności partyjnej jak i przynależności związkowej. O ile nie było większej kontrowersji dotyczącej przynależności partyjnej, chociaż trudno powiedzieć, czy to zostało najszczęśliwiej rozwiązane, to kwestia ograniczenia działalności związkowej dla urzędników kategorii A wzbudziła dużo większe kontrowersje.</u>
<u xml:id="u-127.1" who="#PiotrMiszczuk">Przyjęliśmy w ust. 2 zapis, że urzędnikowi służby cywilnej nie wolno prowadzić działalności politycznej, ani publicznie manifestować swoich przekonań politycznych. Rozumieliśmy działalność polityczną szeroko, jako również działalność partyjną. Chodziłoby zatem o nie-przynależenie do żadnej partii i nieprowadzenie żadnej innej działalności partyjnej i politycznej.</u>
<u xml:id="u-127.2" who="#PiotrMiszczuk">Natomiast jeżeli chodzi o ust. 3, to po długiej dyskusji zapisano, że odbiera się prawo uczestniczenia w działalności związkowej i tworzenia związków zawodowych urzędnikom kategorii A. jest to zgodne z prawami konwencji międzynarodowych i ten kontekst był także podnoszony.</u>
</div>
<div xml:id="div-128">
<u xml:id="u-128.0" who="#ZdzisławaJanowska">Nie mogłam się zgodzić z moimi kolegami w Senacie. Będę prosiła państwa prawników o jednoznaczne określenie tych kwestii, bo według moich kolegów prawników, to prowadzenie działalności jest zabronione, co znaczy, że również nie wolno należeć do partii politycznej.</u>
<u xml:id="u-128.1" who="#ZdzisławaJanowska">Ja się z tym absolutnie nie zgadzałam.</u>
<u xml:id="u-128.2" who="#ZdzisławaJanowska">Wasz pierwszy sejmowy wniosek mniejszości był wyraźnie sprecyzowany i zakładał, że wolno należeć do partii politycznej, ale nie wolno prowadzić działalności politycznej. Natomiast moi prawnicy próbowali mi wmówić, że to jest szersze i że jak nie wolno prowadzić, to i nie wolno należeć. W związku z tym teraz decyzja jest w państwa rękach.</u>
</div>
<div xml:id="div-129">
<u xml:id="u-129.0" who="#RyszardGrodzicki">Na razie jesteśmy przy poprawce nr 41, która sprowadza się do wykreślenia wyrazu „swoimi”. Trzeba podjąć decyzję, czy w tej sprawie ktoś z państwa chce zabrać głos?</u>
</div>
<div xml:id="div-130">
<u xml:id="u-130.0" who="#MałgorzataOstrowska">Przyznam, że nie przekonała mnie argumentacja senacka, która mówiła o tym, żeby wyraz „swoimi” skreślić.</u>
<u xml:id="u-130.1" who="#MałgorzataOstrowska">Pamiętam nasze dyskusje i one szły w takim kierunku, żeby właśnie podkreślić fakt, iż urzędnik w końcu też człowiek, człowiek mający być może poglądy polityczne, religijne i inne, w tej konkretnej pracy, w swojej służbie nie powinien się tymi poglądami kierować, bo wtedy staje się osobą nieobiektywną. Dlatego był nam potrzebny ten wyraz „swoimi” żeby podkreślić że jego osobiste poglądy nie mogą wpływać na wykonywanie obowiązków służbowych.</u>
<u xml:id="u-130.2" who="#MałgorzataOstrowska">Przecież urzędnik może się spotykać z przedstawicielami różnych opcji politycznych i właśnie ten wyraz „swoimi” miał zabezpieczać przed jakimiś szykanami - ujmując sprawę drastycznie - ze strony urzędnika, któremu poglądy polityczne petenta mogą się nie podobać. Tak rozumiałam intencje wpisania wyrazu „swoimi”.</u>
<u xml:id="u-130.3" who="#MałgorzataOstrowska">W związku z tym proponuję, żebyśmy poprawkę nr 41 odrzucili.</u>
</div>
<div xml:id="div-131">
<u xml:id="u-131.0" who="#AndrzejGrzyb">Mam pytanie do senatorów, czy argumentacja przy tym skreśleniu wyrazu „swoimi” miała ustrzec ten przepis przed kontrowersją w jego rozumieniu, iż jest to ingerencja w przekonania religijne urzędnika. Czy to ma jakby osłabiać wymowę tego?</u>
</div>
<div xml:id="div-132">
<u xml:id="u-132.0" who="#PiotrMiszczuk">Panie pośle, w kontekście zgłoszonego wniosku do ust. 1 i dyskusji na jego temat była jeszcze żywo dyskutowana kwestia sformułowania „ani religijnymi”. W wyniku różnych działań w trakcie prac Komisji zostało wykreślony wyraz „swoimi”. Chodzi bowiem o to, aby urzędnik nie kierował się przekonaniami religijnymi interesanta. Stąd wykreślenie „swoimi”. Czy jeżeli petent przyjdzie do urzędnika, to urzędnik ma się kierować jego przekonania religijnymi czy politycznymi?</u>
</div>
<div xml:id="div-133">
<u xml:id="u-133.0" who="#MałgorzataOstrowska">Sytuacja dotyczy urzędnika w czasie wykonywania obowiązków służbowych. I to jest zakres przedmiotowy tego artykułu.</u>
<u xml:id="u-133.1" who="#MałgorzataOstrowska">Panie senatorze, zakres tego ustępu w art. 49 dotyczy urzędnika w konkretnej sytuacji - przy wykonywaniu obowiązków służbowych. Podkreślam urzędnika, bo przecież nie będziemy określać petentów. Przedmiotem ustawy jest urzędnik.</u>
<u xml:id="u-133.2" who="#MałgorzataOstrowska">Mówi pan jeszcze o uwzględnieniu sytuacji, że urzędnik miałby się kierować poglądami nie swoimi, ale petentów - taki argument był zgłoszony, ale on do mnie w ogóle nie trafia.</u>
</div>
<div xml:id="div-134">
<u xml:id="u-134.0" who="#JanSzczepaniak">Byłbym nawet za sformułowaniem „czyimiś” choć to nie zostało zapisane. W sumie poszanowanie poglądów petenta i niekierowanie się tymi poglądami to jest podstawowe wymaganie wobec urzędnika. Urzędnik ma się kierować czym innym i ma to zapisane w swoim zakresie czynności oraz innych dokumentach. Swoich przekonań oczywiście nikomu narzucać nie powinien.</u>
</div>
<div xml:id="div-135">
<u xml:id="u-135.0" who="#JanPieniądz">Podzielam ten pogląd. Jest oczywiste, że petenci będą mieli różne poglądy i że urzędnikowi potrzebne są: pewna wiedza i doświadczenie oraz wyrobienie bezstronności. by mógł on prawidłowo spełniać swoje obowiązki. Nie ma tu miejsca na własne widzimisię. Na tym powinna polegać zasadnicza różnica i uważam, że zapis „swoimi przekonaniami politycznymi” trzeba utrzymać.</u>
</div>
<div xml:id="div-136">
<u xml:id="u-136.0" who="#AndrzejGrzyb">Muszę państwu powiedzieć, że kiedy referowałem grupie urzędników, m.in. ten zapis art. 49 miałem nadzieję, że właśnie ten akapit zostanie wbrew intencji posła Potulskiego wykreślony. Takiej wrzawy przy żadnym innym zapisie nie słyszałem. Widzę dużą trudność w sankcjonowaniu tego przepisu. Został on przez urzędników, z którymi rozmawiałem, odebrany najgorzej jak można sobie wyobrazić.</u>
<u xml:id="u-136.1" who="#AndrzejGrzyb">Miałem nadzieję, że Senat zdobędzie się na wykreślenie tego akapitu, bowiem nic nie bulwersowało bardziej od niego.</u>
<u xml:id="u-136.2" who="#AndrzejGrzyb">Jest tu zapisane, że urzędnik przy wykonywaniu swoich obowiązków służbowych nie może się kierować swoimi przekonaniami politycznymi i religijnymi.</u>
<u xml:id="u-136.3" who="#AndrzejGrzyb">Czy znaczy to, że każdy przejaw ze strony urzędnika, przejaw, który mógłby był zauważalny przez interesanta jest wbrew tej zasadzie? To jest trudno ocenne.</u>
<u xml:id="u-136.4" who="#AndrzejGrzyb">Przykładowo urzędnik będzie miał medalik i rozpiętą koszulę, czy to oznacza, że on się kieruje przekonaniami religijnymi w wykonywaniu obowiązków służbowych?</u>
<u xml:id="u-136.5" who="#AndrzejGrzyb">Ja mówię o tym, jak to jest odbierane.</u>
<u xml:id="u-136.6" who="#AndrzejGrzyb">Albo postawi on sobie na biurku coś, co ma związek z kultem religijnym.</u>
<u xml:id="u-136.7" who="#AndrzejGrzyb">Po trzecie z drugiej strony powstaje pytanie: gdzie jest wolność sumienia i wyznania.</u>
</div>
<div xml:id="div-137">
<u xml:id="u-137.0" who="#RyszardGrodzicki">Wróćmy do generaliów. Mamy oto problem z wyrazem „swoimi”. Argumenty już zostały wypowiedziane.</u>
<u xml:id="u-137.1" who="#RyszardGrodzicki">Czy ktoś z państwa jest za przyjęciem poprawki Senatu odnośnie do skreślenia wyrazu „swoimi”?</u>
<u xml:id="u-137.2" who="#RyszardGrodzicki">W głosowaniu za wnioskiem opowiedziało się 2 posłów, 7 było przeciw, a 1 wstrzymał się od głosu.</u>
<u xml:id="u-137.3" who="#RyszardGrodzicki">Rekomendujemy odrzucenie tej poprawki.</u>
<u xml:id="u-137.4" who="#RyszardGrodzicki">Poprawka nr 42 dotyczy art. 49 ust. 2 i 3. Jest tu zaproponowana nowa redakcja.</u>
<u xml:id="u-137.5" who="#RyszardGrodzicki">Pani senator tutaj agitowała i miała jeszcze problem ze zrozumieniem tekstu.</u>
<u xml:id="u-137.6" who="#RyszardGrodzicki">Według mnie to jest tak, jakby postawić urzędnika w stan nieczynnego członka partii. Czyli, że może on należeć do partii, natomiast nie może wykonywać żadnych funkcji, nawet uczestniczyć w zebraniach - czyli zawiesza swoją przynależność.</u>
<u xml:id="u-137.7" who="#RyszardGrodzicki">Niekoniecznie tak jak prezydent, który demonstracyjnie krzyknął „oddaję legitymację i nie będę w przyszłości należał do żadnej innej”. Legitymację urzędnik może zachować, z tym że nie może przychodzić na zebrania.</u>
</div>
<div xml:id="div-138">
<u xml:id="u-138.0" who="#ZdzisławaJanowska">Ale może po cichu wykonywać polecenia partyjne.</u>
</div>
<div xml:id="div-139">
<u xml:id="u-139.0" who="#RyszardGrodzicki">Znamy takie partie, które miały tajnych członków.</u>
</div>
<div xml:id="div-140">
<u xml:id="u-140.0" who="#JanuszGąciarz">Chciałem zwrócić uwagę na to, że pojęcie „działalność polityczna” czy też „zakaz działalności politycznej” dają się zoperacjonalizować. Można wymienić w miarę precyzyjnie sytuacje, które będą podlegały ocenie i np. w świetle tego zapisu nie jest możliwa taka sytuacja, żeby urzędnik należał do komitetu wyborczego lub prowadził jakieś inne działania agitacyjne.</u>
<u xml:id="u-140.1" who="#JanuszGąciarz">Natomiast w przypadku przepisu, który by zakazywał przynależności partyjnej, byłoby to możliwe, ponieważ urzędnik wprawdzie nie należałby do żadnej partii, ale by faktycznie uczestniczył w różnych przedsięwzięciach i działaniach politycznych. Wydaje mi się zatem, że ten zapis jest praktyczniejszy.</u>
</div>
<div xml:id="div-141">
<u xml:id="u-141.0" who="#AndrzejGrzyb">To znaczy, uznaje pan większą praktyczność którego przepisu - istniejącego, czy senackiego?</u>
</div>
<div xml:id="div-142">
<u xml:id="u-142.0" who="#JanuszGąciarz">Senackiego.</u>
</div>
<div xml:id="div-143">
<u xml:id="u-143.0" who="#RyszardGrodzicki">Czy ktoś z państwa chce jeszcze zabrać głos?</u>
</div>
<div xml:id="div-144">
<u xml:id="u-144.0" who="#AndrzejGrzyb">Proponuję odrzucenie poprawki senackiej.</u>
</div>
<div xml:id="div-145">
<u xml:id="u-145.0" who="#RyszardGrodzicki">Zatem przechodzimy do głosowania. Kto z państwa jest za poparciem poprawki senackiej nr 42?</u>
<u xml:id="u-145.1" who="#RyszardGrodzicki">W głosowaniu za wnioskiem opowiedziało się 6, 4 było przeciwnych, głosów wstrzymujących się nie było.</u>
<u xml:id="u-145.2" who="#RyszardGrodzicki">Poprawka Senatu została przyjęta i będzie rekomendowana.</u>
<u xml:id="u-145.3" who="#RyszardGrodzicki">Poprawka nr 43 będzie rozpatrywana łącznie z poprawką nr 44 ze względu na związek treściowy.</u>
<u xml:id="u-145.4" who="#RyszardGrodzicki">Czy ktoś jest przeciwny poprawce Senatu?</u>
<u xml:id="u-145.5" who="#RyszardGrodzicki">Proszę o komentarz pana mecenasa, ponieważ widzę, że pan poseł Pieniądz ma wątpliwości.</u>
</div>
<div xml:id="div-146">
<u xml:id="u-146.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Poprawki nr 43 i nr 44 należy traktować łącznie. Umożliwiają one, żeby urzędnikowi służby cywilnej przeniesionemu na wniosek urzędnika lub za jego zgodą, udostępnić mieszkanie oraz inne świadczenia z tym związane.</u>
<u xml:id="u-146.1" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Natomiast Senat proponuje dodanie przepisu nr 3, który mówiły, że sytuacja ta ma zastosowanie tylko wtedy. gdy przeniesienie to nastąpiło za zgodą urzędnika, a nie wtedy gdy nastąpiło na wniosek urzędnika.</u>
</div>
<div xml:id="div-147">
<u xml:id="u-147.0" who="#RyszardGrodzicki">Czy ktoś jest przeciwny? Nie widzę. Rekomendujemy przyjęcie tych poprawek.</u>
<u xml:id="u-147.1" who="#RyszardGrodzicki">Przechodzimy do poprawki nr 45, ona już się pojawiła wraz z poprawką nr 22 i w wypadku jej przyjęcia trzeba będzie w art. 31 ust. 1 skreślić art. 60.</u>
</div>
<div xml:id="div-148">
<u xml:id="u-148.0" who="#MałgorzataOstrowska">Wnoszę o utrzymanie art. nr 60. Argumentowałam to już wcześniej i nie będę powtarzała.</u>
</div>
<div xml:id="div-149">
<u xml:id="u-149.0" who="#RyszardGrodzicki">Czy ktoś z państwa chciałby jeszcze zabrać głos w tej sprawie?</u>
</div>
<div xml:id="div-150">
<u xml:id="u-150.0" who="#PiotrMiszczuk">Jeżeli chodzi o art. 60 i art. 62, to wzbudziły one najwięcej dyskusji na posiedzeniach komisji i Senatu.</u>
<u xml:id="u-150.1" who="#PiotrMiszczuk">Dotyczy to oczywiście określonych przywilejów - tego dodatkowego urlopu po 10 latach służby i po 20 latach służby oraz urlopu dla poratowania zdrowia. Padały najróżniejsze argumenty, że piloci wojskowi, że Kodeks pracy, że strażacy. Padł nawet taki ostateczny argument, że w końcu urzędnikiem służby cywilnej może być osoba, która ma stan zdrowia pozwalający na zatrudnienie w tej służbie - art. 4 ust. 6. Podnoszono, że to wszystko powoduje wyolbrzymienie tych przywilejów dla urzędników służby cywilnej.</u>
<u xml:id="u-150.2" who="#PiotrMiszczuk">W głosowaniu zdecydowano, że te artykuły zostają wykreślone.</u>
</div>
<div xml:id="div-151">
<u xml:id="u-151.0" who="#MałgorzataOstrowska">Ale panie senatorze, ja też słuchałam tych wszystkich argumentów i nie mogę się z tym zgodzić, ponieważ skoro zapisaliśmy, że jednym z kryteriów ma być dobry stan zdrowia, to dajmy też szansę urzędnikowi, by on ten dobry stan zdrowia mógł utrzymać.</u>
<u xml:id="u-151.1" who="#MałgorzataOstrowska">Praca w służbie cywilnej ma charakter szczególny i wydaje mi się, że ten dodatkowy urlop wypoczynkowy ma tutaj uzasadnienie, tym bardziej, że będziemy od tych ludzi wymagać bardzo dużej elastyczności i że będą oni musieli sobie radzić w bardzo wielu trudnych sytuacjach. Mówię też o czasie pracy, który przecież można wydłużać. Wiele może być różnych przypadków, które wprost wynikają z pełnienia służby o tym charakterze.</u>
<u xml:id="u-151.2" who="#MałgorzataOstrowska">Wnoszę o utrzymanie dotychczasowego zapisu.</u>
<u xml:id="u-151.3" who="#MałgorzataOstrowska">Jeszcze raz powtórzę, że jest to także zachęta dla fachowej kadry, by nie uciekała do sektora niepaństwowego zwabiona wyższymi uposażeniami. Tych przywilejów w sektorze niepaństwowym nie będzie, a ludzie rozpatrują łącznie te sprawy - pieniądze plus te wszystkie dodatkowe uprawnienia. Myślę, że to jest argument korzystny dla zatrzymania tych urzędników, na których nam naprawdę zależy.</u>
</div>
<div xml:id="div-152">
<u xml:id="u-152.0" who="#RyszardGrodzicki">Chcę tylko zwrócić uwagę na jedno. Zgodnie z Kodeksem pracy wymiar urlopów w układach zbiorowych może być odpowiednio modyfikowany. W tej chwili przyjęte są tylko minima.</u>
<u xml:id="u-152.1" who="#RyszardGrodzicki">Urzędnicy służby cywilnej nie będą mogli skorzystać z układu zbiorowego, bo ich taka procedura nie obejmuje. Stąd też norma ustawowa daje im zabezpieczenie pewnych praw, które inni mają na podstawie Kodeksu pracy. To także trzeba brać pod uwagę.</u>
</div>
<div xml:id="div-153">
<u xml:id="u-153.0" who="#PiotrMiszczuk">Panie przewodniczący, ja rozumiem, że my dopiero tworzymy służbę cywilną i trudno w tej chwili mówić, jak to będzie dalej wyglądało i czy będą układy, czy nie.</u>
</div>
<div xml:id="div-154">
<u xml:id="u-154.0" who="#RyszardGrodzicki">Układów nie będzie - z mocy ustawy.</u>
</div>
<div xml:id="div-155">
<u xml:id="u-155.0" who="#EwaGościcka">To przesądził Kodeks pracy, że dla mianowanych urzędników nie można zawierać układów.</u>
</div>
<div xml:id="div-156">
<u xml:id="u-156.0" who="#RyszardGrodzicki">Czy ktoś z państwa jest za przyjęciem poprawki Senatu? Nie widzę, a więc poprawka została odrzucona.</u>
<u xml:id="u-156.1" who="#RyszardGrodzicki">Poprawka nr 46 będzie rozpatrywana łącznie z poprawką nr 48 ponieważ wiążą się tematycznie. Sytuacja jest podobna jak poprzednio, również chodzi o uprawnienia.</u>
</div>
<div xml:id="div-157">
<u xml:id="u-157.0" who="#PiotrMiszczuk">Pewne kontrowersje w związku z art. 62 wzbudziło końcowe zdanie ust. 1, w którym jest zapisane: „Dla poratowania zdrowia w wymiarze nie przekraczającym 6 miesięcy...”, a więc tutaj w dyskusji podnoszono, że zachodzi obawa, iż przepis ten będzie nadużywany.</u>
</div>
<div xml:id="div-158">
<u xml:id="u-158.0" who="#RyszardGrodzicki">Podobne rozwiązania obowiązują aktualnie dla nauczycieli i po 20 latach nie stwierdziłem, żeby było to nadużywane, przeciwnie większość raczej z tego w ogóle nie korzysta.</u>
</div>
<div xml:id="div-159">
<u xml:id="u-159.0" who="#JanPieniądz">Faktycznie mogą być takie sytuacje, ale to nie znaczy, że ten jeden punkt ma przesądzić o całym art. 62. Wnoszę o utrzymanie art. 62 i oddalenie poprawki Senatu.</u>
</div>
<div xml:id="div-160">
<u xml:id="u-160.0" who="#RyszardGrodzicki">Czy ktoś z państwa jest za przyjęciem poprawki Senatu?Jeżeli nie, rozumiem, że rekomendujemy odrzucenie poprawki nr 46 łącznie z poprawką nr 48, bo one są powiązane.</u>
<u xml:id="u-160.1" who="#RyszardGrodzicki">Poprawka 47 ma charakter redakcyjny, czy ktoś jest przeciwko jej przyjęciu? Nie widzę, rekomendujemy jej przyjęcie.</u>
<u xml:id="u-160.2" who="#RyszardGrodzicki">Poprawka nr 49 dotyczy art. 66. Nie mamy akurat w naszym gronie specjalisty od finansów, który by nam wyjaśnił, czy ta wypłata jest konieczna, czy nie. Były na ten temat jakieś sugestie Ministerstwa Finansów.</u>
</div>
<div xml:id="div-161">
<u xml:id="u-161.0" who="#JanuszGąciarz">Na posiedzeniu Komisji, gdzie ta propozycja była zgłoszona wyjaśniono, że wyraz „wypłata” odnosi się do czynności technicznej i że trudno w ustawie regulować, czy to ma być wypłacone gotówką, czy przelewem.</u>
</div>
<div xml:id="div-162">
<u xml:id="u-162.0" who="#RyszardGrodzicki">Czy ktoś jest przeciwko przyjęciu tej poprawki? Nie stwierdzam, czyli przyjmujemy poprawkę nr 49.</u>
<u xml:id="u-162.1" who="#RyszardGrodzicki">Poprawka nr 50 dotyczy zmiany merytorycznej. Specjalnie ustanowiliśmy ust. 2 art. 68 chcąc wyraźnie potwierdzić, że udział w szkoleniach organizowanych w ramach korpusu służby cywilnej jest równoważny z wykonywaniem obowiązków służbowych.</u>
<u xml:id="u-162.2" who="#RyszardGrodzicki">Czy można poznać motywacje Senatu w tym wypadku?</u>
</div>
<div xml:id="div-163">
<u xml:id="u-163.0" who="#PiotrMiszczuk">Motywacja Senatu jest taka, że po prostu uważaliśmy to za naturalne.</u>
</div>
<div xml:id="div-164">
<u xml:id="u-164.0" who="#RyszardGrodzicki">My jednak mieliśmy co do tego wątpliwości.</u>
</div>
<div xml:id="div-165">
<u xml:id="u-165.0" who="#JanPieniądz">Jestem za utrzymaniem treści ust. 2, ponieważ wychodzę z założenia, że jeżeli uczestnictwo w szkoleniach będzie traktowane na równi z wykonywaniem obowiązków służbowych, to oznacza to, że uczestnictwo to musi być obowiązkowe i że będzie się z niego rozliczać. Inaczej mogłaby się z tego zrobić pospolita „bumelka”. Jestem za odrzuceniem poprawki Senatu.</u>
</div>
<div xml:id="div-166">
<u xml:id="u-166.0" who="#RyszardGrodzicki">Czy ktoś jest za przyjęciem tej poprawki? Nie widzę, czyli rekomendujemy odrzucenie.</u>
<u xml:id="u-166.1" who="#RyszardGrodzicki">Poprawka 51 to kolejny spór językowy: „ponoszone” czy „pokrywane”. Czy ktoś z państwa czuje się kompetentny w tej sprawie?</u>
<u xml:id="u-166.2" who="#RyszardGrodzicki">Słyszę z sali, że Senat ma rację, czyli rozumiem, że rekomendujemy przyjęcie poprawki nr 51.</u>
<u xml:id="u-166.3" who="#RyszardGrodzicki">Przechodzimy do poprawki nr 52 i tutaj mogą pojawić się pewne problemy.</u>
</div>
<div xml:id="div-167">
<u xml:id="u-167.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Nie wiem, jak pani senator i pan senator będą argumentowali, ale w moim odczuciu to jest to samo. Mamy tu tylko rozbicie treści ust. 2 na dwa ustępy.</u>
</div>
<div xml:id="div-168">
<u xml:id="u-168.0" who="#RyszardGrodzicki">Merytorycznie to nic nie zmienia, natomiast rozbija na ustępy. Jak to wygląda z punktu widzenia techniki legislacyjnej?</u>
</div>
<div xml:id="div-169">
<u xml:id="u-169.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">W moim odczuciu to nie jest konieczne.</u>
</div>
<div xml:id="div-170">
<u xml:id="u-170.0" who="#RyszardGrodzicki">Czy ktoś z państwa chciałby zabrać głos?</u>
</div>
<div xml:id="div-171">
<u xml:id="u-171.0" who="#JanSzczepaniak">Proponuję odrzucić tę poprawkę.</u>
<u xml:id="u-171.1" who="#JanSzczepaniak">Czy ktoś z państwa jest innego zdania? Nie widzę, a więc odrzucamy.</u>
<u xml:id="u-171.2" who="#JanSzczepaniak">Poprawka nr 53 ma charakter redakcyjny. Czy ktoś jest za odrzuceniem? Nie widzę. Zatem rekomendujemy przyjęcie.</u>
<u xml:id="u-171.3" who="#JanSzczepaniak">Poprawka nr 54 ma charakter merytoryczny. Chodzi tu o art. 85, który dotyczy swoistego immunitetu, który by przysługiwał członkom korpusu służby cywilnej.</u>
<u xml:id="u-171.4" who="#JanSzczepaniak">Sprawdziłem dzisiaj Kodeks postępowania karnego i stwierdzam, iż rzeczywiście trochę przeholowaliśmy proponując takie sformułowanie, ponieważ w Kpk odpowiedniego zwrotu nie ma. Byłyby zatem kłopoty z zastosowaniem tego przepisu na podstawie Kpk, bo trzeba by przesz analogię odwoływać się do innych ustaw, np. do immunitetu kontrolerskiego w ustawie o Najwyższej Izbie Kontroli.</u>
<u xml:id="u-171.5" who="#JanSzczepaniak">Przed wojną w Kodeksie postępowania karnego był przepis, który mówił, że jeżeli urzędnik państwowy popada w konflikt ze służbami porządkowymi, to one mają obowiązek natychmiast zawiadomić jego pracodawcę. W PRL, gdzie przepis też obowiązywał, było to rozszerzone na jakiegokolwiek pracodawcę, nie chodziło tylko o urzędników państwowych. Nasze sformułowanie jednak nic takiego nie zawiera. O ile wiem, w aktualnych pracach nad Kodeksem postępowania karnego, jest uwzględniany odpowiedni przepis, który będzie uwzględniał tę specyficzną sytuację urzędników państwowych i powraca się w nim do redakcji z okresu międzywojennego. To tyle co do kwestii powiadomienia pracodawcy, natomiast immunitetu nie ma.</u>
<u xml:id="u-171.6" who="#JanSzczepaniak">Zależało nam na tym, aby był przepis, który by wykluczał odpowiedzialność z tytułu pełnienia obowiązków służbowych, ale nie udało się tego zredagować poprawnie.</u>
<u xml:id="u-171.7" who="#JanSzczepaniak">Z tego, co powiedziałem, wynika pewien mój stosunek do sprawy i raczej rekomendowałbym przyjęcie poprawki Senatu.</u>
</div>
<div xml:id="div-172">
<u xml:id="u-172.0" who="#PiotrMiszczuk">Ja tylko chciałbym potwierdzić słowa pana przewodniczącego. My dlatego zostawiliśmy ten artykuł, ponieważ faktycznie powinna być przewidziana ochrona dla funkcjonariuszy publicznych, tyle że bez tych szczególnych zasad dotyczących zatrzymania.</u>
</div>
<div xml:id="div-173">
<u xml:id="u-173.0" who="#RyszardGrodzicki">Czy ktoś z państwa jest przeciwny przyjęciu tej poprawki Senatu? Nie stwierdzam, rekomendujemy przyjęcie.</u>
<u xml:id="u-173.1" who="#RyszardGrodzicki">Poprawka nr 55 została rozpatrzona łącznie z poprawką 15. Na tym byśmy zakończyli rozpatrywanie poprawek Senatu.</u>
<u xml:id="u-173.2" who="#RyszardGrodzicki">Pozostało nam wyznaczenie posła sprawozdawcy.</u>
</div>
<div xml:id="div-174">
<u xml:id="u-174.0" who="#MałgorzataOstrowska">Mam propozycję, by posłem sprawozdawcą był poseł Grodzicki.</u>
</div>
<div xml:id="div-175">
<u xml:id="u-175.0" who="#AndrzejGrzyb">Wobec tego mam pytanie, kto jest za tym, żeby pan poseł Grodzicki pełnił funkcję posła sprawozdawcy? Propozycja została przyjęta jednomyślnie.</u>
</div>
<div xml:id="div-176">
<u xml:id="u-176.0" who="#RyszardGrodzicki">Dziękuję bardzo. Zamykam posiedzenie Komisji.</u>
</div>
</body>
</text>
</TEI>
</teiCorpus>