text_structure.xml 30.3 KB
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml" />
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml" />
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#KazimierzPańtak">Otwieram posiedzenie Komisji Nadzwyczajnej ds. kodyfikacji karnych.</u>
          <u xml:id="u-1.1" who="#KazimierzPańtak">Porządek dzienny dzisiejszego posiedzenia przewiduje dwa punkty:</u>
          <u xml:id="u-1.2" who="#KazimierzPańtak">- rozpatrzenie uchwały Senatu w sprawie ustawy o zatrudnianiu osób pozbawionych wolności (druk nr 2581),</u>
          <u xml:id="u-1.3" who="#KazimierzPańtak">- rozpatrzenie rządowego projektu ustawy o zmianie Kodeksu karnego (druk nr 1651).</u>
          <u xml:id="u-1.4" who="#KazimierzPańtak">Wprowadzenie pod obrady punktu II porządku dziennego stanowi pewne nieporozumienie. Rządowy projekt ustawy o zmianie Kodeksu karnego pochodzi z września 11996 r. W zasadzie zapisy tego projektu zostały skonsumowane przez uchwalony niedawno Kodeks karny. W związku z tym punkt II porządku dziennego nie powinien być przedmiotem naszych obrad. Takie jest moje zdanie.</u>
          <u xml:id="u-1.5" who="#KazimierzPańtak">Czy ktoś wyraża inny pogląd?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#LeszekKubicki">Ja również uważam, że projekt rządowy został skonsumowany przez nowy Kodeks karny, ale nie tylko - także przez nową ustawę o broni i amunicji. Wydaje mi się jednak, że powinna być podjęta w tej sprawie jakaś uchwała.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#KazimierzPańtak">Nie wiem, czy w tej chwili odbywa się pierwsze czytanie projektu ustawy, czy rozpatrywanie sprawozdania Komisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#LeszekKubicki">Pierwsze czytanie projektu ustawy o zmianie Kodeksu karnego odbyło się na posiedzeniu plenarnym Sejmu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#KazimierzPańtak">A zatem odbywa się drugie czytanie projektu ustawy. Jeżeli przyjmiemy uchwałę o odrzuceniu tego projektu, powinniśmy sporządzić sprawozdanie, które następnie trafi pod obrady Sejmu. Jeżeli natomiast nie rozpatrzymy projektu w momencie zakończenia kadencji Sejmu „umrze on śmiercią naturalną”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#KrzysztofKamiński">Moim zdaniem, nie możemy nie zająć stanowiska określonego w regulaminie Sejmu. Musimy po prostu uchwalić odrzucenie rządowego projektu ustawy bądź nie. Projekt ten jest już po pierwszym czytaniu w parlamencie. Prezydium Sejmu przekazało go Komisji Nadzwyczajnej ds. kodyfikacji karnych celem rozpatrzenia. Gdyby nawet rząd wycofał swój projekt, do przyjęcia byliby upoważnieni parlamentarzyści. W tej chwili powinniśmy wykonać decyzję Prezydium Sejmu. W związku z tym proszę o zaproponowanie projektu uchwały Komisji w sprawie odrzucenia rządowego projektu ustawy o zmianie Kodeksu karnego.</u>
          <u xml:id="u-6.1" who="#KrzysztofKamiński">Proszę o zabranie głosu przedstawiciela Biura Legislacyjnego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKancelariiSejmu">Rzeczywiście mogą tu wchodzić w grę dwa rozwiązania. Mówił o tym przewodniczący Pańtak. Prezydium Sejmu skierowało do Komisji rządowy projekt ustawy. Komisja może zająć formalne stanowisko wobec tego projektu i wówczas mamy do czynienia z określoną procedurą: musi powstać stosowne sprawozdanie, Sejm musi także wyrazić wolę odrzucenie rządowego projektu ustawy o zmianie Kodeksu karnego. Oczywiście możemy zastosować inny wariant - po prostu zaniechać działania w tej sprawie. Tak jak już powiedział przewodniczący Pańtak, możemy wykreślić z porządku dziennego punkt II. Będzie to oznaczało, że wraz z upływem kadencji Sejmu dokument rządowy przestanie formalnie istnieć.</u>
          <u xml:id="u-7.1" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKancelariiSejmu">Przedstawiłem dwa warianty rozwiązań. Komisja musi rozstrzygnąć, który wariant wy-biera.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#KazimierzPańtak">Jeżeli przyjmiemy wariant I, musimy być konsekwentni, powinniśmy mianowicie wystąpić z wnioskiem o umieszczenie w porządku dziennym obrad plenarnych punktu dotyczącego odrzucenia rządowego projektu ustawy o zmianie Kodeksu karnego (będą jeszcze dwa posiedzenia Sejmu). Uważam, że jest to zbędna biurokracja. Czy w związku z tym członkowie Komisji zgadzają się na przyjęcie wariantu II?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#KrzysztofKamiński">Myślę, że istotą sporu zarówno politycznego, jak i merytorycznego jest to, że część posłów, jak również naszych wyborców życzy sobie przywrócenia kary śmierci i jej funkcjonowania, część nie.</u>
          <u xml:id="u-9.1" who="#KrzysztofKamiński">To nie ma nic wspólnego z zaproponowanymi wcześniej rozwiązaniami.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#KrzysztofKamiński">Jak rozumiem, omyłkowo wręczono mi druk projektu rządowego, który podpisał premier Cimoszewicz.</u>
          <u xml:id="u-10.1" who="#KrzysztofKamiński">Proszę zwrócić uwagę, że w projekcie rządowym mowa jest o broni palnej. Chodzi mi zwłaszcza o kwestie związane z powstawaniem policji w określonym okresie. Spraw tych dotyczy druga część nowelizacji Kodeksu karnego.</u>
          <u xml:id="u-10.2" who="#KrzysztofKamiński">Pierwsza część obejmuje co innego. W art. 148 po par. 1 dodaje się par. 11 i par. 12. Treść proponowanego par. 11 jest następująca: „Kto zabija człowieka (tu następuje wyliczenie czterech okoliczności) podlega karze pozbawienia wolności na czas nie krótszy od lat 10 albo karze śmierci”.</u>
          <u xml:id="u-10.3" who="#KrzysztofKamiński">W uzasadnieniu projektu rządowego czytamy, że fala najgroźniejszych przestępstw uzasadnia jedyną tezę, iż w przypadku ich popełnienia należy stosować surową karę.</u>
          <u xml:id="u-10.4" who="#KrzysztofKamiński">Pragnę przypomnieć, że omawiany projekt rządowy podpisał premier Cimoszewicz. Projekt ów został skierowany do Sejmu w kwietniu ub.r. Chodzi o druk nr 1651.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#LeszekKubicki">Zgadza się. Proszę jednak pamiętać, że projekt rządowy obejmował nowelizację ustawy Kodeks karny z 1969 r. Kodeks ten wszedł w życie w 1970 r. W ówczesnym systemie sankcji karnych znajdowała się także kara śmierci. Równocześnie jednak obowiązywała ustawa o moratorium w zakresie jej wykonywania.</u>
          <u xml:id="u-11.1" who="#LeszekKubicki">W momencie wnoszenia pod obrady we wrześniu ub.r. projektu rządowego kara śmierci mogła być wmontowana tylko w system starego Kodeksu karnego. Przepis art. 148 przewidywał karę śmierci. W dniu 6 marca br. został uchwalony nowy Kodeks karny, w którym nie ma kary śmierci. Omawiana nowelizacja została skonsumowana legislacyjnie w tym sensie, że w nowym Kodeksie karnym występuje kwalifikowana postać zabójstwa, tak samo sformułowana jak w nowelizacji, tyle tylko, że z tego względu, iż w całym Kodeksie karnym nie ma kary śmierci, nie ma jej i w tym przypadku.</u>
          <u xml:id="u-11.2" who="#LeszekKubicki">Problem polega na tym, że projekt rządowy nowelizacji Kodeksu karnego był zgłaszany do ustawy z 1969 r.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#KazimierzPańtak">Proszę nie zabierać głosu w kwestiach merytorycznych, gdyż na razie znajdujemy się na etapie rozważań proceduralnych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#AndrzejGaberle">Mamy przed sobą projekt nowelizacji Kodeksu karnego, który wprawdzie jeszcze obowiązuje, ale za kilka miesięcy wejdzie w życie nowy. Stary Kodeks karny będzie obowiązywał do dnia 31 grudnia br. Nowelizowanie ustawy, która kończy swój żywot, jest według mnie, stratą czasu i niczym więcej. Uważam, że mamy na głowie wiele istotniejszych spraw.</u>
          <u xml:id="u-13.1" who="#AndrzejGaberle">Jeżeli zgłoszony jest projekt ustawy chcielibyśmy przełożyć na nowy Kodeks karny, to w tym aspekcie nie nadaje się on w ogóle do rozpatrywania, dlatego że jest rażąco sprzeczny z postanowieniami nowego Kodeksu karnego, który ma obowiązywać od dnia 1 stycznia 1998 r. Aby projekt ten mógł być w tym kontekście rozpatrywany, musiałby być w bardzo istotny sposób rozbudowany, musiano by dodać wiele przepisów i to nie tylko do Kodeksu karnego, ale także do Kodeksu postępowania karnego i Kodeksu karnego wykonawczego. W związku z tym ów projekt nowelizacji w ogóle nie może być rozpatrywany.</u>
          <u xml:id="u-13.2" who="#AndrzejGaberle">Proponuję podjęcie uchwały, iż w związku z utratą aktualności rządowego projektu ustawy o zmianie Kodeksu karnego, Komisja przedstawia wniosek o nierozpatrywanie tego projektu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#KrzysztofKamiński">Rząd domagał się w ub.r., aby w Kodeksie karnym znalazła się kara śmierci. Przypominam, że w kwietniu premier podpisał projekt nowelizacji. To Sejm zadecydował, że kary śmierci nie będzie. Nie wierzę, aby rząd w ciągu kilkunastu miesięcy zmienił zdanie.</u>
          <u xml:id="u-14.1" who="#KrzysztofKamiński">Poza tym jeśli rząd wycofuje się ze swojego wniosku, to ja go przejmuję. Kodeks karny można nowelizować w każdej sytuacji. W związku z tym, że nie ma innych projektów nowelizacji, nie widzę przeszkód formalnych dla kontynuowania obrad.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#LeszekKubicki">Muszę dokonać sprostowania. Rząd, wnosząc wspomniany projekt ustawy, musiał ją dostosować - ponieważ projekt miał charakter nowelizacji Kodeksu karnego - do systemu sankcji, który obowiązywał w starym kodeksie. Wprowadzając kwalifikowaną postać zabójstwa, nie mógł przewidywać jako sankcji kary śmierci, skoro taka postać kary była przewidziana w stosunku do podstawowej postaci zabójstwa. W przeciwnym razie mielibyśmy do czynienia z rażącą niekonsekwencją.</u>
          <u xml:id="u-15.1" who="#LeszekKubicki">Jednocześnie chcę powiedzieć, że w tym samym czasie rząd wniósł na forum Sejmu projekt Kodeksu karnego, w którym nie było kary śmierci. Nie można twierdzić, jak uczynił to poseł Kamiński, iż omawianym dziś projektem ustawy rząd dawał wyraz, że opowiada się za karą śmierci. Dostosował ją jedynie do obowiązującego Kodeksu karnego. Powtarzam, że na forum Sejmu wprowadził jednak projekt Kodeksu karnego, z którego wyeliminowano karę śmierci i konsekwentnie bronił tego projektu, aż go obronił.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#JanuszNiemcewicz">Z uwagi na skomplikowany charakter sprawy proponuję, aby Komisja zwróciła się do ekspertów, którzy pracowali przy opracowywaniu Kodeksu karnego, o wydanie pisemnej opinii na temat konsekwencji wprowadzenia do kodeksu proponowanych zmian i przystąpiła do pracy po otrzymaniu pisemnej ekspertyzy fachowców.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#KazimierzPańtak">Podobna idea przyświecała mi, kiedy proponowałem wykreślenie drugiego punktu porządku obrad. Jeżeli dokonamy merytorycznego rozpoznania projektu, przyjmiemy go bądź odrzucimy i - jak słyszę - zostanie zgłoszony wniosek mniejszości tu bądź na sali obrad plenarnych w czasie drugiego czytania, to rozpętamy piekło, które już przeżyliśmy. Myślę, że nie czas ani miejsce na rozpatrywanie tego projektu.</u>
          <u xml:id="u-17.1" who="#KazimierzPańtak">Poddaję pod głosowanie wniosek posła Niemcewicza.</u>
          <u xml:id="u-17.2" who="#KazimierzPańtak">Za wykreśleniem punktu 2 z porządku dziennego i zwróceniem się do ekspertów o pisemną opinię na temat konsekwencji wprowadzenia do Kodeksu karnego przedstawionych zmian, opowiedziało się 11 posłów, 1 poseł był przeciwny.</u>
          <u xml:id="u-17.3" who="#KazimierzPańtak">Wniosek uzyskał akceptację członków Komisji.</u>
          <u xml:id="u-17.4" who="#KazimierzPańtak">Przystępujemy do omówienia punktu 1 porządku obrad.</u>
          <u xml:id="u-17.5" who="#KazimierzPańtak">Ponieważ jestem posłem sprawozdawcą, proszę posła Gaberle o przejęcie przewodnictwa obrad.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#AndrzejGaberle">Proszę posła Pańtaka, który jest sprawozdawcą projektu ustawy o zatrudnianiu osób pozbawionych wolności, o przedstawienie uwag do stanowiska Senatu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#KazimierzPańtak">Widzę, że nie ma na sali przedstawiciela Senatu.</u>
          <u xml:id="u-19.1" who="#KazimierzPańtak">Poprawka nr 1 Senatu dotyczy dodania w art. 1 projektu ustawy o zatrudnianiu osób pozbawionych wolności nowego ust. 2. Dotychczasowa treść tego artykułu: „Zatrudnianie osób pozbawionych wolności odbywa się w trybie i na zasadach określonych w przepisach Kodeksu karnego wykonawczego” zostałaby oznaczona jako ust. 1, natomiast ust. 2 otrzymałby brzmienie: „Zatrudnianie osób pozbawionych wolności powinno mieć na celu przede wszystkim pozytywne oddziaływanie na ich postawy. Osiąganie zysku powinno być podporządkowane resocjalizacji”.</u>
          <u xml:id="u-19.2" who="#KazimierzPańtak">Jakie jest stanowisko rządu w sprawie tej propozycji?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#LeszekKubicki">Jeśli chodzi o poprawki nr nr 1, 2 i 3 nie widzimy przeszkód, aby rozważyć możliwość ich przyjęcia. Natomiast jeśli chodzi o poprawkę do art. 8a przedstawioną w pkt. 4 uchwały Senatu z dnia 25 lipca 1997 r., to muszę powiedzieć, że rząd nie rozważał podobnej ulgi w momencie, kiedy zajmował stanowisko do projektu ustawy. Dyskusja w Senacie nad taką postacią ulgi podatkowej wskazywała, że jej wprowadzenie mogłoby mieć istotne znaczenie dla rozszerzenia kręgu bardzo ograniczonych możliwości zatrudniania osób skazanych. Każda postać ulgi, która w rażący sposób nie narusza systemu podatkowego i pozostaje w logicznym związku z całym systemem ustawy, wydaje się zasługiwać na poparcie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#AndrzejGaberle">Mamy jasność co do stanowiska rządu wobec propozycji Senatu do projektu ustawy o zatrudnianiu osób pozbawionych wolności.</u>
          <u xml:id="u-21.1" who="#AndrzejGaberle">Czy ktoś pragnie zabrać głos w sprawie poprawki nr 1?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#KazimierzPańtak">Proponuję ją przyjąć. Proponowany przepis stanowi pewnego rodzaju generalną klauzulę do całej ustawy. Odzwierciedla on intencje, które przyświecały nam w trakcie prac nad ustawą.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#AndrzejGaberle">Widzę, że nikt więcej nie zgłasza się do zabrania głosu. Wobec tego przystępujemy do głosowania.</u>
          <u xml:id="u-23.1" who="#AndrzejGaberle">Za przyjęciem poprawki Senatu do art. 1 projektu ustawy o zatrudnianiu osób pozbawionych wolności opowiedziało się 12 posłów, głosów przeciwnych i wstrzymujących się nie było.</u>
          <u xml:id="u-23.2" who="#AndrzejGaberle">Poprawka zostanie pozytywnie zarekomendowana Sejmowi.</u>
          <u xml:id="u-23.3" who="#AndrzejGaberle">Proszę o omówienie poprawki nr 2.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-24">
          <u xml:id="u-24.0" who="#KazimierzPańtak">Jest to poprawka legislacyjna. Zdaje się, że chodzi o jakiś błąd literowy. Jeśli Biuro Legislacyjne potwierdzi rację Senatu, to trzeba przyjąć tę poprawkę. Nie ma tu nad czym głosować.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-25">
          <u xml:id="u-25.0" who="#AndrzejGaberle">Czy któryś z członków Komisji jest odmiennego zdania? Jeśli nie, to rozumiem, że jednogłośnie wyraziliśmy poparcie dla tej poprawki.</u>
          <u xml:id="u-25.1" who="#AndrzejGaberle">Przechodzimy do omówienia punktu 3 uchwały Senatu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-26">
          <u xml:id="u-26.0" who="#KazimierzPańtak">Myślę, że powinniśmy przyjąć propozycję zawartą w tym punkcie, gdyż rozszerza ona możliwości wykorzystywania środków funduszu rozwoju w zakresie resocjalizacji poprzez organizowanie szkoleń w zakresie aktywizacji zawodowej i umiejętności poszukiwania pracy. Wydaje się, iż jest to trafna propozycja. W obecnych czasach umiejętność poszukiwania pracy jest ważną sprawą.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-27">
          <u xml:id="u-27.0" who="#AndrzejGaberle">Rozumiem, że poseł sprawozdawca sugeruje poparcie poprawki nr 3. Czy ktoś pragnie zabrać głos w tej sprawie? Nie widzę.</u>
          <u xml:id="u-27.1" who="#AndrzejGaberle">Za wnioskiem w sprawie pozytywnego zarekomendowania Sejmowi poprawki nr 3 opowiedziało się 12 posłów, przy braku głosów przeciwnych i wstrzymujących się.</u>
          <u xml:id="u-27.2" who="#AndrzejGaberle">Wniosek został przyjęty jednogłośnie.</u>
          <u xml:id="u-27.3" who="#AndrzejGaberle">Pozostał nam do rozpatrzenia pkt 4. Znamy już stanowisko rządu w tej sprawie. Czy poseł Pańtak ma dodatkowe uwagi?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-28">
          <u xml:id="u-28.0" who="#KazimierzPańtak">Widzę, że na sali jest obecna dyrektor Ożóg. Z ministrem Manugiewiczem zawarliśmy dżentelmeński układ w sprawie ulg podatkowych. Ze swej strony nadal jestem jego zwolennikiem, chciałbym jednak wiedzieć, co o tym sądzi Ministerstwo Finansów. Znamy już stanowisko Ministerstwa Sprawiedliwości, ale sugeruję, abyśmy pozwolili wypowiedzieć się przedstawicielom Ministerstwa Finansów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-29">
          <u xml:id="u-29.0" who="#IrenaOżóg">Stanowisko rządu wyraził już minister Kubicki, nie będę się mu przeciwstawiać.</u>
          <u xml:id="u-29.1" who="#IrenaOżóg">Czuję się w obowiązku zwrócenia uwagi na pewne błędy prawne w sformułowaniach użytych w propozycji treści art. 8a projektu ustawy o zatrudnianiu osób pozbawionych wolności.</u>
          <u xml:id="u-29.2" who="#IrenaOżóg">Pomijam już fakt, że w rzeczywistości proponowana ulga oznacza dwukrotne uwzględnianie w rachunku podatkowym wynagrodzeń przysługujących osobom pozbawionym wolności: raz - zaliczenie w ciężar kosztów, gdyż normalnie wynagrodzenia wraz z pochodnymi są kosztem uzyskania przychodów w rachunku podatkowym, dwa - odliczanie od podstawy opodatkowania, która już uwzględniła koszty, po raz drugi kwoty - ale nie wiem jakiej. W moim przekonaniu tkwi tutaj błąd logiczny, nie wiem, jak można się go pozbyć.</u>
          <u xml:id="u-29.3" who="#IrenaOżóg">W treści proponowanego art. 8a pojawia się sformułowanie: „zmniejszenia podstawy opodatkowania o kwotę równą funduszowi wynagrodzeń przysługujących zatrudnionym”. Nie byłoby żadnego problemu, gdyby zapisano „zmniejszenia podstawy opodatkowania o kwotę równą wynagrodzeniom przysługującym zatrudnionym”. Co to jest „fundusz wynagrodzeń”? Jest to pojęcie potoczne, a nie pojęcie prawne. Wiadomo, że fundusz płac obejmuje wynagrodzenia i pochodne od wynagrodzeń. Musimy być świadomi, że pojęcie „fundusz wynagrodzeń” będzie wymagało interpretacji i tzw. prawa powielaczowego stosowanego przez ministra finansów. Trzeba będzie to robić, aby wyjaśniać zainteresowanym podmiotom, co to jest. Minister finansów robiłby to z niechęcią, ze wstrętem, gdyż nie chce stosować prawa powielaczowego, ale w tej sytuacji byłby zmuszony.</u>
          <u xml:id="u-29.4" who="#IrenaOżóg">Dlaczego o tym mówię? Co przysługuje zatrudnionemu? De facto chodzi tu przecież o fundusz płac, czyli o wynagrodzenia wraz z pochodnymi. Czy zatrudnionemu przysługują składki na ubezpieczenie społeczne, Fundusz Pracy, Fundusz Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych? Są to pochodne wynagrodzeń. Nie byłoby problemu, gdyby użyto sformułowania: „o kwotę równą wynagrodzeniom przysługującym zatrudnionym”. Wówczas sprawa byłaby jasna i byłoby wiadomo, o co chodzi. Użyte sformułowanie nie jest jasne.</u>
          <u xml:id="u-29.5" who="#IrenaOżóg">Nie protestuję przeciwko filozofii zaproponowanej ulgi. Zwracam jedynie uwagę na jej nieprecyzyjny zapis i konieczność dokonywania wyjaśnień, które często są określone i w mediach, i w debatach poselskich jako prawo powielaczowe stosowane przez ministra finansów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-30">
          <u xml:id="u-30.0" who="#AndrzejGaberle">Stajemy wobec bardzo istotnego problemu. Jak wiadomo, niczego nie możemy zmienić, zaproponowaną poprawkę trzeba albo przyjąć, albo odrzucić. Wskazane sformułowanie w świetle wyjaśnień, których udzieliła dyrektor Ożóg, prowadzi do licznych znaków zapytania i niejasności. Jak rozumiem, można tu wskazać kolejne, ale dyrektor Ożóg z braku czasu przedstawiła całą rzecz w skrócie.</u>
          <u xml:id="u-30.1" who="#AndrzejGaberle">W związku z tym proszę o opinie na ten temat.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-31">
          <u xml:id="u-31.0" who="#LeszekKubicki">W tym, co powiedziała dyrektor Ożóg, jest bardzo dużo racji natury normatywnej, jakkolwiek nie sądzę, aby było można powiedzieć, że termin „fundusz wynagrodzeń” nie występuje w naszym systemie prawnym. Dyrektor Ożóg powiedziała, iż jest to pojęcie potoczne. „Fundusz płac” występuje jako pojęcie prawne, jestem przekonany, że również pojęcie „fundusz wynagrodzeń” występuje w wielu aktach prawnych. Zdaje się, że nie byłoby potrzeby sięgania do techniki prawa powielaczowego w celu dokonywania wyjaśnień. Zapewne poprzez wykładnię systemową istniałaby możliwość ustalenia, w jakim znaczeniu użyto tego terminu w dyskutowanej ustawie. Oczywiście nie jest to proste, a nawet jest to trudne. Nie sądzę jednak, abyśmy mieli tu do czynienia z pojęciem nieokreślonym, być może jest ono częściowo niedookreślone i w związku z tym można znaleźć technikę jego wykładni.</u>
          <u xml:id="u-31.1" who="#LeszekKubicki">Wydaje mi się, że trzeba by było rozważyć, co przeważa, czy czystość techniczno-legislacyjna, czy problem merytoryczny. Jeżeli przeważa problem merytoryczny, to z wykładnią będzie można sobie poradzić.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-32">
          <u xml:id="u-32.0" who="#IrenaOżóg">Gwoli sprostowania chcę powiedzieć, że w swojej wypowiedzi starałam się położyć akcent na co innego, nie na to, czy w systemie prawa są stosowane określenia „fundusz wynagrodzeń” i „fundusz płac”. Rzeczywiście, są one stosowane. Starałam się położyć nacisk na kolejne wyrazy „przysługujący zatrudnionym”. Co przysługuje zatrudnionemu? Zatrudnionemu przysługuje wynagrodzenie za pracę, nie przysługują mu żadne pochodne od wynagrodzeń. Jedynie w tym kontekście chciałam zwrócić uwagę na niespójność i nieczystość prawną użytych sformułowań.</u>
          <u xml:id="u-32.1" who="#IrenaOżóg">Niewątpliwie podatki są taką dziedziną, w której każdy grosz może stanowić przedmiot sporu. Stąd też w razie przyjęcia omawianej poprawki minister finansów, kierując się intencjami ustawodawcy, będzie musiał dokonywać wykładni prawnej. Zdarzają się i zapewne w tym przypadku też się zdarza - ale takie jest życie urzędników i ministra finansów - protesty przeciwko zawężeniu pojęcia „kwoty przysługującej zatrudnionemu”.</u>
          <u xml:id="u-32.2" who="#IrenaOżóg">W przypadku przyjęcia dyskutowanej propozycji chciałabym prosić członków Komisji o uznanie, że zatrudnionemu przysługuje wyłącznie wynagrodzenie, a nie pochodne od wynagrodzenia. Zatem podatnicy, którzy będą zatrudniali osoby pozbawione wolności, będą mogli od podstawy opodatkowania odliczyć wyłącznie wynagrodzenie brutto, czyli przed pomniejszeniem o zaliczki z tytułu podatku dochodowego, a nie także pochodne od tego wynagrodzenia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-33">
          <u xml:id="u-33.0" who="#IrenaNowacka">Nie jestem członkiem Komisji Nadzwyczajnej do spraw kodyfikacji karnych. Chciałabym więc zwrócić się z gorącym apelem do członków Komisji. Moi koledzy z Senatu kierowali się dobrem nas wszystkich. Poszerzamy tu możliwości zatrudnienia skazanych, które dzisiaj, przy funkcjonowaniu niewielkiej liczby zakładów przywięziennych i gospodarstw pomocniczych, są bardzo małe.</u>
          <u xml:id="u-33.1" who="#IrenaNowacka">Dyrektor Ożóg chciałam powiedzieć, abyśmy nie bali się, że prywatni przedsiębiorcy na nic innego nie czekają jak na zatrudnianie skazanych. Na pewno nie będzie to zjawisko na wielką skalę. Jeżeli przyjmujemy, że praca ma być formą resocjalizacji osób pozbawionych wolności, stwórzmy szersze możliwości jej stosowania.</u>
          <u xml:id="u-33.2" who="#IrenaNowacka">Jeszcze raz proszę członków Komisji, aby głosowali za przyjęciem poprawki do art. 8a.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-34">
          <u xml:id="u-34.0" who="#JanuszNiemcewicz">Jedną ze słabych stron naszego więziennictwa jest to, że nie jest ono w stanie zatrudniać więźniów. W ten sposób nie wykonuje swoich obowiązków w zakresie resocjalizacji. Zaproponowany przepis być może nie w takim stopniu, w jakim się nam wydaje, ale jednak poprawi sytuację w tym zakresie. Względy merytoryczne przemawiają za uwzględnieniem poprawki nr 4.</u>
          <u xml:id="u-34.1" who="#JanuszNiemcewicz">Ponadto chcę dodać, że minister finansów już niejednokrotnie przezwyciężał swój wstręt i wydawał różnego rodzaju instrukcje powielaczowe. Myślę, że jeszcze raz przemoże obrzydzenie i wyda kolejną instrukcję, zwłaszcza że nie będzie ona zbyt skomplikowana.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-35">
          <u xml:id="u-35.0" who="#AndrzejGaberle">Czy ktoś jeszcze pragnie zabrać głos w tej sprawie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-36">
          <u xml:id="u-36.0" who="#KazimierzPańtak">Cieszę się, że odbyła się dyskusja, w zasadzie w obronie nowego przepisu art. 8a. Dyrektor Ożóg miała jedynie uwagi interpretacyjne. Rzeczywiście można wywnioskować, że nie chodzi tu o pochodne od wynagrodzeń, gdyż przepis stanowi: „kwotę równą funduszowi wynagrodzeń przysługujących zatrudnionym u tego pracodawcy osobom pozbawionym wolności”. Chodzi zatem o to, co zatrudniony dostanie do ręki i o to, co dostanie zakład pracy.</u>
          <u xml:id="u-36.1" who="#KazimierzPańtak">Myślę, że ważne jest, aby nasze stanowisko znalazło się w protokole dla celów ewentualnej wykładni. Zgadzamy się z interpretacją dyrektor Ożóg.</u>
          <u xml:id="u-36.2" who="#KazimierzPańtak">Proponuję, abyśmy przyjęli poprawkę przedstawioną w pkt. 4 uchwały Senatu z dnia 25 lipca 1997 r.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-37">
          <u xml:id="u-37.0" who="#AndrzejGaberle">Czy ktoś jeszcze pragnie się wypowiedzieć? Jeżeli nie, to od siebie mogę powiedzieć tylko tyle, że nie mam żadnych wątpliwości, iż ulgi podatkowe, które przysługiwałyby z tytułu zatrudniania skazanych, zostaną zrekompensowane i to zapewne wielokrotnie przez efekty resocjalizacyjne.</u>
          <u xml:id="u-37.1" who="#AndrzejGaberle">Nie jest dobrze, jeżeli przepis już w punkcie wyjścia budzi wątpliwości. Sądzę, że możemy sformułować opinię Komisji, iż w momencie interpretacji niejasnego określenia należałoby iść w kierunku, który wskazała dyrektor Ożóg a mianowicie, że chodzi tu o wynagrodzenie, a nie o pochodne. Wydaje mi się, że przy dalszych interpretacjach opinia taka będzie miała znaczenie.</u>
          <u xml:id="u-37.2" who="#AndrzejGaberle">Skoro nie ma chętnych do zabrania głosu, przystępujemy do głosowania.</u>
          <u xml:id="u-37.3" who="#AndrzejGaberle">Za wnioskiem o pozytywne zarekomendowanie Sejmowi poprawki nr 4 zgłoszonej przez Senat do projektu ustawy o zatrudnianiu osób pozbawionych wolności, opowiedziało się 12 posłów, głosów przeciwnych ani wstrzymujących się nie było. Jednocześnie opowiedzieliśmy się za przyjęciem wniosku.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-38">
          <u xml:id="u-38.0" who="#KazimierzPańtak">Mam jeszcze pewną uwagę, ale może najpierw dokonajmy wyboru posła sprawozdawcy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-39">
          <u xml:id="u-39.0" who="#AndrzejGaberle">Musimy dokonać wyboru posła sprawozdawcy. Poseł Pańtak był posłem sprawozdawcą omawianego projektu ustawy. Czy są inne kandydatury? Czy ktoś ma zastrzeżenia do kandydatury posła Pańtaka? Skoro nie ma sprzeciwu, rozumiem, że kandydatura posła Pańtaka została zaakceptowana.</u>
          <u xml:id="u-39.1" who="#AndrzejGaberle">Pierwszy punkt porządku dziennego uważam za wyczerpany.</u>
          <u xml:id="u-39.2" who="#AndrzejGaberle">Poseł Pańtak ma jeszcze uwagę porządkową.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-40">
          <u xml:id="u-40.0" who="#KazimierzPańtak">Zgodnie z regulaminem jesteśmy zobowiązani przyjąć sprawozdanie, gdyż po rozpatrzeniu przez Sejm poprawek Senatu kończymy pracę Komisji Nadzwyczajnej do spraw kodyfikacji karnych. Chcę ogłosić, że w biurze Komisji został przygotowany projekt sprawozdania. Każdy może się z nim zapoznać. Wyślemy jeszcze do ekspertyzy wniosek posła Niemcewicza o zmianę Kodeksu karnego. Być może odbędzie się jeszcze jedno posiedzenie Komisji.</u>
          <u xml:id="u-40.1" who="#KazimierzPańtak">Proszę zapoznać się z projektem sprawozdania z działalności Komisji Nadzwyczajnej do spraw kodyfikacji karnych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-41">
          <u xml:id="u-41.0" who="#AndrzejGaberle">Zamykam posiedzenie Komisji Nadzwyczajnej do spraw kodyfikacji karnych.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>