text_structure.xml 91.8 KB
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml" />
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml" />
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#TadeuszTomaszewski">Witam przybyłych na dzisiejsze posiedzenie Komisji Młodzieży, Kultury Fizycznej i Sportu.</u>
          <u xml:id="u-1.1" who="#TadeuszTomaszewski">Będziemy mówić o roli Centralnego Ośrodka Sportu w zakresie centralnego szkolenia sportowego.</u>
          <u xml:id="u-1.2" who="#TadeuszTomaszewski">Mieliśmy dziś możliwość obejrzenia jednego z ośrodków, a mianowicie ośrodka w Spale.</u>
          <u xml:id="u-1.3" who="#TadeuszTomaszewski">Składam serdeczne gratulacje nowemu wiceprezesowi Urzędu Kultury Fizycznej i Turystyki panu Lechowi Drożdżyńskiemu, a jednocześnie życzę owocnej współpracy z naszą Komisją oraz sukcesów w polskim sporcie i kulturze fizycznej, w kreowaniu sportu dzieci i młodzieży, a także wytrwania w tych działaniach przynajmniej do Sydney 2000.</u>
          <u xml:id="u-1.4" who="#TadeuszTomaszewski">Mam nadzieję, że skończymy nasze obrady w ciągu 1,5 godziny. Niektórzy posłowie będą musieli opuścić nas wcześniej. Oddaję głos wiceprezesowi Urzędu Kultury Fizycznej i Turystyki, panu wiceprezesowi Drożdżyńskiemu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#LechDrożdżyński">Chciałbym podziękować za dotychczasowe współdziałanie, jako że spotykałem się z państwem w innej konfiguracji. Byłem dyrektorem Wydziału Kultury Fizycznej i Turystyki Urzędu Wojewódzkiego w Poznaniu. Miałem przyjemność w tym roku gościć państwa w Poznaniu.</u>
          <u xml:id="u-2.1" who="#LechDrożdżyński">Na wniosek prezesa Urzędu Kultury Fizycznej i Turystyki pana Paszczyka, prezes Rady Ministrów z dniem 1 października br. powołał mnie na stanowisko wiceprezesa tego Urzędu.</u>
          <u xml:id="u-2.2" who="#LechDrożdżyński">Będę starał się nie deklaratywnie, a roboczo współpracować z państwem, na ile mi wystarczy sił i znajomości przedmiotu. Chciałbym prosić o życzliwość ze strony Komisji, ponieważ sport polski, kultura fizyczna, a także wszystkie podmioty z nią związane, oczekują państwa pomocy.</u>
          <u xml:id="u-2.3" who="#LechDrożdżyński">Dzisiejsze nasze spotkanie odbywamy w Centralnym Ośrodku Sportu w Spale, służącym sportowi dzieci i młodzieży. Nie jest to ośrodek elitarny. Chciałbym, abyśmy w ten sposób postrzegali miejsce oddziałów COS w sporcie polskim.</u>
          <u xml:id="u-2.4" who="#LechDrożdżyński">Jednocześnie korzystając z okazji, chciałbym podziękować panu dyrektorowi Jerzemu Dachowskiemu, za wszystkie przedsięwzięcia, które do dnia dzisiejszego poczynił wraz z Departamentem Sportu oraz Departamentem Ekonomiczno-Inwestycyjnym Urzędu Kultury Fizycznej i Turystyki, w zakresie restrukturyzacji i bieżącej obsługi tych ośrodków.</u>
          <u xml:id="u-2.5" who="#LechDrożdżyński">Po wtóre, chciałbym podziękować za współdziałanie miejscowemu dyrektorowi, który prowadzi ten ośrodek przez wiele lat. Efekty tego działania mogliście państwo bezpośrednio obejrzeć zwiedzając ośrodek.</u>
          <u xml:id="u-2.6" who="#LechDrożdżyński">Chciałbym państwu zaprezentować osobę bardzo znaną i zasłużoną dla sportu polskiego, pana dra Stanisława Kucha, szefa Resortowego Centrum Metodyczno-Szkoleniowego Kultury Fizycznej i Sportu. Dynamizm działań pana doktora w zakresie sportu olimpijskiego daje nam gwarancję tego, że nie popełniamy błędów na wszystkich etapach przygotowania olimpijskiego zawodników.</u>
          <u xml:id="u-2.7" who="#LechDrożdżyński">Oddziały Centralnego Ośrodka Sportu spełniają ważną rolę nie tylko w rozwoju sportu wyczynowego, ale też w rozwoju sportu masowego. W COS mogą funkcjonować osoby sprawne inaczej. Chciałbym podkreślić dużą rolę Centralnego Ośrodka Sportowego w działaniach na rzecz miejscowego społeczeństwa.</u>
          <u xml:id="u-2.8" who="#LechDrożdżyński">Z upoważnienia prezesa UKFiT dyrektora Stefana Paszczyka, chciałbym podziękować za współpracę i wyrazić nadzieję na dalszy rozwój polskiego sportu poprzez działania COS.</u>
          <u xml:id="u-2.9" who="#LechDrożdżyński">Proszę pana przewodniczącego o przyjęcie przeprosin pana prezesa, który nie może być obecny na dzisiejszym posiedzeniu ze względu na inne ważne obowiązki.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#TadeuszTomaszewski">Oddaję głos panu dyrektorowi Dachowskiemu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#JerzyDachowski">Mam trudne zadanie, bo wiem, że czas nas ogranicza, a chciałbym przedstawić sprawy związane z naszym ośrodkiem, które nie znalazły się w tym opracowaniu, a które warto przypomnieć.</u>
          <u xml:id="u-4.1" who="#JerzyDachowski">Na wstępie chciałbym przedstawić moich kolegów. Dr Stanisław Kuch jest jednocześnie zastępcą dyrektora naczelnego COS, gdyż Resortowe Centrum Metodyczno-Szkoleniowe Kultury Fizycznej i Sportu jest jedną z części Centralnego Ośrodka Szkoleniowego i wykonuje zadania metodyczno-szkoleniowe na zlecenie Urzędu Kultury Fizycznej i Turystyki.</u>
          <u xml:id="u-4.2" who="#JerzyDachowski">Przedstawiam państwu panów: dyrektora Roberta Kłaka, który reprezentuje COS w Zakopanem, dyrektora Jerzego Kopcia z COS w Szczyrku, dyrektora Henryka Palucha z COS w Giżycku, dyrektora Janusza Kluczyńskiego z COS w Cetniewie oraz gospodarza naszego spotkania, dyrektora COS w Spale, Zbigniewa Tomkowskiego.</u>
          <u xml:id="u-4.3" who="#JerzyDachowski">Pokrótce chciałbym przedstawić kilka problemów naszej działalności. Najpierw zapoznam państwa z historią Centralnego Ośrodka Sportu.</u>
          <u xml:id="u-4.4" who="#JerzyDachowski">Centralny Ośrodek Sportu jako zakład budżetowy działa od 1 stycznia 1970 r. W tamtych czasach był instytucją wykonującą praktycznie wszystkie zlecenia resortu. Zaopatrywał polskie związki sportowe, realizował wszystkie imprezy sportowe w Polsce. W ówczesnym okresie centralizmu instytucja ta powołana była przez ówczesny Urząd do realizacji wszystkich imprez, spartakiad, meczów międzypaństwowych, łącznie z pamiętnym Wyścigiem Pokoju.</u>
          <u xml:id="u-4.5" who="#JerzyDachowski">W miarę upływu czasu, wraz z modyfikacją różnych zarządzeń i zmian koncepcji poszczególnych resortów, COS zmieniał swój zakres działania. W ostatnim okresie, tuż przed transformacją ustrojową, COS wypełniał wiele zadań, z których potem zrezygnował.</u>
          <u xml:id="u-4.6" who="#JerzyDachowski">Jak pamiętamy, w tamtych czasach, w minionej epoce, pewne zadania dla sportu polskiego, pewne usługi były scentralizowane - wyjazdy zagraniczne, Centralna Składnica Paszportów, zaopatrywanie polskich związków sportowych i wszystkich wyjeżdżających w dewizy, prowadzenie transferu - za co Centralny Ośrodek Sportu był bardzo krytykowany. Były to zadania zlecone przez kolejne Urzędy Kultury Fizycznej i Turystyki. Struktura COS była kształtowana przez zmieniającą się politykę poszczególnych resortów. Było to związane z ogólnymi przepisami państwowymi. Trzeba było prowadzić centralne zaopatrzenie w sprzęt sportowy polskich związków sportowych itd. Była to rozbudowana machina, która działała dla potrzeb ówczesnego sportu polskiego.</u>
          <u xml:id="u-4.7" who="#JerzyDachowski">Obecnie wiele z tych funkcji wyeliminowano, COS nie musi ich wypleniać. Aktualne zadania Centralnego Ośrodka Sportu to przede wszystkim zapewnienie podstawowych warunków szkoleniowych dla szkolenia centralnego, olimpijskiego, polskich klubów sportowych, ale nie tylko. Poza tym zapewniamy miejsca szkoleniowe dla tych wszystkich, którzy pragnęliby skorzystać z tej bazy. We wszystkich wolnych terminach, kiedy nie ma zgrupowań centralnych, kiedy nie odbywają się centralne szkolenia sportowe, przygotowania olimpijskie, nasze ośrodki są otwarte dla wszelkiego rodzaju akcji - sportu szkolnego, młodzieżowego, masowego, a przede wszystkim dla imprez regionalnych.</u>
          <u xml:id="u-4.8" who="#JerzyDachowski">Szczegółowo o zadaniach metodyczno-szkoleniowych opowie pan dr Kuch tuż po moim wystąpieniu.</u>
          <u xml:id="u-4.9" who="#JerzyDachowski">Świadczymy również usługi zlecone przez Urząd Kultury Fizycznej i Turystyki. Są to usługi związane z wydawnictwami szkoleniowymi - wydawaniem podręczników, materiałów szkoleniowych dla polskich trenerów - z prowadzeniem kursokonferencji trenerskich i doskonaleniem zawodowym kadr kultury fizycznej. Realizujemy również niektóre zadania środowiskowe, jakimi są organizowane przez nas na zlecenie imprezy młodzieżowe. Pojawił się również nowy zakres naszych zadań - imprezy sportowe.</u>
          <u xml:id="u-4.10" who="#JerzyDachowski">Centralny Ośrodek Sportu, o czym mogliście się państwo przekonać oglądając film, a także zwiedzając tutejszy ośrodek w Spale, dysponuje niezłą bazą do imprez sportowych. Polskie związki sportowe i kluby sportowe zorientowały się, że warto lokalizować te imprezy w Centralnym Ośrodku Sportu. Coraz więcej mistrzostw Polski młodzików, juniorów czy seniorów lub imprez międzynarodowych jest organizowanych w naszej bazie. Są organizowane tanio i dobrze. Związki sportowe nie dysponują dziś zawodowo przygotowanymi zespołami ludzi, którzy te zawody mogliby poprowadzić. W naszych ośrodkach ukształtowała się kadra organizująca tego typu imprezy, przygotowana do tego bardzo dobrze w trakcie zgrupowań sportowych, znająca wszelkie wymogi polskich trenerów.</u>
          <u xml:id="u-4.11" who="#JerzyDachowski">Poproszę pana Kucha o przedstawienie planszy reprezentującej strukturę Centralnego Ośrodka Sportu.</u>
          <u xml:id="u-4.12" who="#JerzyDachowski">Zauważyliście państwo zapewne w przedstawionych wam materiałach, że dawniej w naszej strukturze działało więcej ośrodków, ale - naszym zdaniem - dopracowaliśmy się modelu, który jest optymalny dla potrzeb polskiego sportu. Są to cztery podstawowe ośrodki przygotowań olimpijskich, na których koncentrujemy nasze wysiłki organizacyjne, finansowe, inwestycyjne i remontowe - w Cetniewie, Wałczu, Spale i Zakopanem oraz dwa ośrodki nastawione na turystykę, ale uzupełniające ww. ośrodki, tj. ośrodki w Giżycku i Szczyrku. W ośrodkach tych również odbywają się zgrupowania, ale rzadziej.</u>
          <u xml:id="u-4.13" who="#JerzyDachowski">Główne środki finansowe, jeśli chodzi o dotacje na utrzymanie obiektów i urządzeń sportowych, kierowane są do czterech ośrodków przygotowań olimpijskich, natomiast Szczyrk i Giżycko działają praktycznie bez dotacji, zarabiają na siebie same, gdyż mają duże możliwości turystyczne. Od czasu do czasu wspomagamy je w większych remontach, których nie są w stanie sami przeprowadzić z zarobionych środków.</u>
          <u xml:id="u-4.14" who="#JerzyDachowski">W skład dyrekcji tego zakładu budżetowego wchodzi Resortowe Centrum Metodyczno-Szkoleniowe oraz pewne stanowiska, które są potrzebne do zarządzania całym zakładem budżetowym, w którym trzeba skoordynować działania, trzeba pełnić funkcje kontrolne, koordynować działania inwestycyjno-remontowe.</u>
          <u xml:id="u-4.15" who="#JerzyDachowski">W skład obiektów warszawskich wchodzi I Torwar. Niedługo zostaniecie państwo zaproszeni na otwarcie II Torwaru, który praktycznie już funkcjonuje, ale czekamy na oficjalne otwarcie. Został on wybudowany ze środków Totalizatora Sportowego. Opracowujemy w tej chwili plany przekształcenia starego torwaru w halę widowiskowo-sportową ze względu na to, że dysponuje on 7,5 tys. miejsc siedzących. Byłaby to pierwsza hala sportowa, którą można by przeznaczyć dla gier zespołowych, dla sportów walki i innych imprez sportowych. Polskie związki sportowe domagają się miejsca w Warszawie dla zorganizowania mistrzostw świata lub Europy. Takie zapotrzebowanie przedstawiają międzynarodowe federacje.</u>
          <u xml:id="u-4.16" who="#JerzyDachowski">Obiekty warszawskie plus sześć wymienionych ośrodków, stanowią jeden zakład budżetowy.</u>
          <u xml:id="u-4.17" who="#JerzyDachowski">Przejdę teraz do zagadnień ekonomicznych. Przekształcenie struktury COS miało ogromny wpływ na wyniki ekonomiczne Centralnego Ośrodka Sportu.</u>
          <u xml:id="u-4.18" who="#JerzyDachowski">W 1990 r. zatrudnionych było w COS ok. 1800 osób. Obecnie po I półroczu 1996 r. w COS pracują 753 osoby. Jest to fakt godny zauważenia. Była to bardzo trudna operacja, gdyż jednocześnie wzrosła liczba obiektów sportowych.</u>
          <u xml:id="u-4.19" who="#JerzyDachowski">Jeżeli chodzi o finansowanie naszych działań, to otrzymujemy dotacje wyłącznie do 80% kosztów utrzymania obiektów i urządzeń sportowych plus środki z budżetu na zadania inwestycyjne. 20% środków musimy wypracować sami. Pozostałe usługi COS, czyli wszystkie usługi noclegowe, odnowa biologiczna, wyżywienie oraz zorganizowanie innych usług muszą zarobić na siebie, a nawet więcej po to, by utrzymać w dobrym stanie całą tę substancję. Musi być chociaż niewielki zysk z działalności hotelarskiej, gastronomicznej, który można przeznaczyć na odnowę wyposażenia, zakup nowych urządzeń itd.</u>
          <u xml:id="u-4.20" who="#JerzyDachowski">Ceny dla sportu centralnego ustalamy w porozumieniu z Departamentem Sportu, czyli z resortem. Są to koszty noclegu i wyżywienia ustalane praktycznie po kosztach z niewielkim zyskiem. Wychodzimy z założenia, że usługi COS dla sportu centralnego i zgrupowań zlecanych przez Departament Sportu, powinny mieścić się w granicach kosztów, jakie ponosimy, z niewielkim zyskiem. Pieniędzy trzeba szukać gdzie indziej.</u>
          <u xml:id="u-4.21" who="#JerzyDachowski">Kluby sportowe mogą swobodnie negocjować ceny z poszczególnymi dyrektorami. Kluby korzystają z naszych obiektów, wówczas gdy nie odbywają się zgrupowania centralne. Często zdarza się tak, że kluby płacą mniej niż polskie związki sportowe, gdyż wychodzimy z założenia, że jeżeli mamy priorytet sportu, to obiekty nasze powinny służyć klubom sportowym. Dlatego też cena jest negocjowana. W kwestii cen działa wolny rynek. Nie narzucamy centralnie ceny. Dbamy tylko o to, żeby ośrodki były wykorzystane. Lepiej, żeby ośrodek był wykorzystany, niż miałby stać pusty.</u>
          <u xml:id="u-4.22" who="#JerzyDachowski">Nie powiedziałem, w jaki sposób był dawniej finansowany COS, kiedy zostały zniesione dwa fundusze. Do momentu rozwiązania Centralnego Funduszu Rozwoju Kultury Fizycznej oraz Centralnego Funduszu Rozwoju Turystyki, COS nie był ani zainteresowany ani zmuszany do rozglądania się za poszukiwaniem dodatkowych zarobków, gdyż była to dotacja wyrównawcza. Gdy obecnie jesteśmy dotowani z budżetu i to wyłącznie na określone zadania, jesteśmy zmuszeni do pewnych przekształceń, do ograniczenia zatrudnienia, do poszukiwania nowych form i promocji. Widoczne to było na przedstawionym państwu filmie. Chciałbym powiedzieć, że film ten powstał w celu zachęcenia tych, którzy chcieliby skorzystać z naszych ośrodków. Ośrodki są otwarte i znajdą w nich miejsce wszyscy, którzy dokonają rezerwacji w odpowiednim czasie.</u>
          <u xml:id="u-4.23" who="#JerzyDachowski">Ceny negocjuje się w zależności od sezonu. Dotyczy to Zakopanego i Cetniewa. Natomiast Spała posiada dodatkową infrastrukturę, np. w postaci budynku, w którym jesteśmy. Można zadać pytanie, w jakim celu zbudowaliśmy ten budynek metodyczno-szkoleniowy? Otóż dlatego, że jest ogromne zapotrzebowanie ze strony różnych spółek, firm na konferencje i sympozja sobotnio-niedzielne. Płacą za wynajęcie tyle, ile zażyczy sobie pan dyrektor Tomkowski.</u>
          <u xml:id="u-4.24" who="#JerzyDachowski">Dlaczego o tym mówię? Byliśmy wielokrotnie krytykowani, że jesteśmy Centralnym Ośrodkiem Sportu tylko dla sportu olimpijskiego. Leży nam na sercu podniesienie standardu części bazy. Musimy mieć bazę w trzech kategoriach. Pierwsza, na której można zarobić, bo w każdym ośrodku można wygospodarować pewną liczbę miejsc, których standard można podnieść. Druga, która musi spełniać odpowiednie warunki dla sportu centralnego. Trzecia, o standardzie turystycznym, dla wycieczek szkolnych, dla młodzieży, która nie musi mieć luksusów. Zmusiło nas do tego życie. Jesteśmy taką grupą ośrodków w Europie, która posiada dobre obiekty sportowe, ale jesteśmy też pewnym ewenementem, bo jeżeli porównamy się do podobnych ośrodków we Francji, Niemczech czy Hiszpanii, to działamy na innych zasadach ekonomicznych. Europejskie ośrodki są państwowymi ośrodkami szkolenia w 100% finansowanymi przez państwo. Polega to na tym, że tamtejsze związki sportowe nie otrzymują środków do swoich budżetów, tylko otrzymują miejsce w ośrodku. Tak rozwiązały tę sprawę europejskie ministerstwa sportu. Nie prowadzą takiej działalności jak my.</u>
          <u xml:id="u-4.25" who="#JerzyDachowski">Myślę, że wybraliśmy słuszną drogę, jeżeli weźmiemy pod uwagę dzisiejsze możliwości budżetu państwa. Staraliśmy się poradzić sobie sami. Dziękujemy naszej Komisji i naszym posłom za to, że wzrosły środki na przygotowania olimpijskie, że są środki na przygotowania do Sydney 2000. Jest to dla nas bardzo ważne.</u>
          <u xml:id="u-4.26" who="#JerzyDachowski">Przechodzę do następnej sprawy. W ostatnim czasie prowadziliśmy wiele działań w zakresie tworzenia nowej bazy i jej rozwoju. Od 1990 r. do 1995 r. powstało wiele nowych obiektów sportowych. Nie ma z tym trudności. Wprowadziliśmy politykę koncentracji na określonych zadaniach. Kiedyś była taka polityka, że gros tych środków dzielono proporcjonalnie na wszystkie ośrodki. My w ostatnim okresie skoncentrowaliśmy się na ośrodku w Spale, czego efekty widać. Kolejnym ośrodkiem było Cetniewo, gdzie zmodernizowano bazę mieszkaniową, zbudowano halę, której nie było, a wreszcie zmodernizowano hale specjalistyczne do szermierki i sportów walki. Pozostała nam jeszcze jedna sala do podnoszenia ciężarów. Gdy to zakończymy, będzie można powiedzieć, że Cetniewo jest w pełni doinwestowanym ośrodkiem pod względem bazy sportowej. Projektowana jest również w Cetniewie budowa basenu ze środków Totalizatora Sportowego.</u>
          <u xml:id="u-4.27" who="#JerzyDachowski">Nieco mniej inwestycji poczyniliśmy w Wałczu. Dyrekcja ośrodka w Wałczu narzeka przede wszystkim na bazę mieszkaniową. Było w planie zbudowanie w Wałczu dużego hotelu. Odradzaliśmy tego typu inwestycję, gdyż uważaliśmy, że w takim ośrodku można zastosować mniejszą infrastrukturę w postaci bungalowów czy mniejszych domków. W tej chwili rozpoczęliśmy w Wałczu modernizację hali sportowej, aby Wałcz stał się ośrodkiem całorocznym, by korzystali z niego koszykarze i siatkarze, a także kajakarze i wioślarze w okresie zimowym. Rozpoczynamy modernizację bazy mieszkaniowej dla przedstawicieli tych dwóch dyscyplin sportu. Są to trudne dyscypliny sportu, gdyż bez względu na pogodę trzeba trenować 2–3 razy dziennie. Dlatego też uważamy, że sportowcom tych dyscyplin należy się poprawa bazy.</u>
          <u xml:id="u-4.28" who="#JerzyDachowski">Kolejną koncentrację naszych środków dokonaliśmy na uniwersjadę w Zakopanem. Zmodernizowaliśmy hotel w Zakopanem, zmodernizowaliśmy trasy narciarskie. Zakopane oczekuje olimpiady, dlatego są przed nami kolejne inwestycje.</u>
          <u xml:id="u-4.29" who="#JerzyDachowski">Szczyrk był ośrodkiem uzupełniającym dla narciarstwa. Sport narciarski to nie tylko Zakopane, ale również Bielsko Biała, Katowice. Została uwzględniona modernizacja hotelu „Harnaś”. Zmodernizowaliśmy wyciąg na Skrzyczne z jednego krzesełka na dwa. Nakłady te zaczynają przynosić pewne dochody, jakkolwiek spłacamy jeszcze kredyt zaciągnięty kiedyś przez COS z Centralnego Funduszu Rozwoju Turystyki.</u>
          <u xml:id="u-4.30" who="#JerzyDachowski">Przymierzamy się do modernizacji trasy zjazdowej FIS. W 1998 r. odbędą się mistrzostwa świata w narciarstwie juniorów. W związku z czym na Centralnym Ośrodku Sportowym spoczęła modernizacja tej trasy, a także zmodernizowanie przynajmniej jednej z wielu zaniedbanych skoczni w tamtym rejonie. Nie stać nas było na utrzymanie tak dużych obiektów. Zostały zmodernizowane trasy biegowe w Wiśle - Kubalonce.</u>
          <u xml:id="u-4.31" who="#JerzyDachowski">W Giżycku, za pieniądze turystów niemieckich, zmodernizowaliśmy bazę noclegową. Mam nadzieję, że po zmodernizowaniu infrastruktury wokół bazy w Giżycku, które jest doskonałą bazą dla wioślarzy, kajakarzy i narciarzy w okresie letnim, zacznie ono przynosić również określone dochody.</u>
          <u xml:id="u-4.32" who="#JerzyDachowski">Jeżeli chodzi o remonty i inwestycje, korzystamy z trzech źródeł. Część remontów przeprowadzamy z dotacji na utrzymanie obiektów sportowych, tj. dotacji do 80% kosztów. Pewne inwestycje prowadzimy z niewielkiej kwoty zapisanej w budżecie w tym roku, jest to niewiele ponad 17 mld starych zł. Z tej kwoty pokrywamy również koszt zakupów inwestycyjnych, do czego zmusza nas prawo o zakupach, a przecież urządzenia i sprzęt sportowy kosztują dużo pieniędzy. Przyznam się, że mamy ogromne kłopoty z tym, jak podzielić te pieniądze. Trzeba bowiem pamiętać, że nie tylko sama baza sportowa wymaga remontów, inwestycji czy zakupów sama baza sportowa. Przecież obiekty infrastruktury takiego ośrodka, np. kotłownie, wymagają również pewnych nakładów.</u>
          <u xml:id="u-4.33" who="#JerzyDachowski">Chciałbym powiedzieć o wielu zadaniach, które realizujemy na rzecz środowiska. Nie ma takiego COS, który nie miałby nawiązanych kontaktów z gminami, z makroregionem, czy województwem. Każdy z naszych dyrektorów może powiedzieć, ile imprez i ile spotkań odbywa się na terenie naszych ośrodków. Mówię o tym dlatego, że kiedyś uważano, że ośrodki te są tylko dla olimpijczyków dla sportu centralnego, że są zamknięte dla ludzi z zewnątrz. Kiedyś można było odnieść takie wrażenie, ale obecnie jesteśmy otwarci dla wszystkich.</u>
          <u xml:id="u-4.34" who="#JerzyDachowski">Ośrodki te obecnie spełniają podstawowe usługi dla sportu, służą do przygotowań olimpijskich. Chcę powiedzieć, że zawodnicy, którzy zdobyli medale w Atlancie, w większości trenowali w naszych ośrodkach - w Cetniewie, w Zakopanem, w Spale, Wałczu, a także w Giżycku i Szczyrku.</u>
          <u xml:id="u-4.35" who="#JerzyDachowski">Druga część naszych zadań polega na pomocy dla polskiego sportu i usługach metodyczno-szkoleniowych.</u>
          <u xml:id="u-4.36" who="#JerzyDachowski">Poproszę o zabranie głosu mojego zastępcę i dyrektora Resortowego Centrum Metodyczno-Szkoleniowego, pana Stanisława Kucha.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#StanisławKuch">Chciałbym kontynuować wątek rozpoczęty przez pana dyrektora Dachowskiego.</u>
          <u xml:id="u-5.1" who="#StanisławKuch">W przygotowaniach olimpijskich pracujemy wspólnie z Departamentem Sportu oraz polskimi związkami sportowymi. O każdym ze zdobytych medali można by długo mówić. Długo też moglibyśmy mówić o tym, jaki jest udział COS w zdobywaniu tych medali - mam na myśli bazę sportową i sprawy merytoryczne.</u>
          <u xml:id="u-5.2" who="#StanisławKuch">W sprawach merytorycznych jesteśmy zbrojnym ramieniem Departamentu Sportu. W krótkim czasie nie sposób wyliczyć tych wszystkich działań, które wykonujemy w COS na rzecz szkolenia sportowego.</u>
          <u xml:id="u-5.3" who="#StanisławKuch">Postaram się przedstawić strukturę organizacyjną Centralnego Ośrodka Sportowego przy pomocy planszy. Dyrekcja COS i resortowe centrum wchodzące w skład dyrekcji zaznaczone są na planszy prostokątami. W kilku zdaniach przedstawię państwu zespoły, które u nas działają.</u>
          <u xml:id="u-5.4" who="#StanisławKuch">Zespół metodyczno-szkoleniowy składa się z trenerów posiadających najwyższą klasę trenerską, czyli klasę mistrzowską. Są to bardzo doświadczeni trenerzy po wyższych studiach, którzy w przeszłości mieli kontakty z kadrą narodową, przedstawiciele kadry narodowej i kadry olimpijskiej. Zabezpieczają potrzeby dla wszystkich dyscyplin sportowych. Nie znaczy to, że trenerzy ci posiadają wiedzę zarówno z zakresu kajakarstwa, jak i z zakresu skoków narciarskich. Nie o to chodzi. Ich wiedza interdyscyplinarna jest jednak na takim poziomie, że spełniają wymogi, by jak równy z równym dyskutować z trenerem innej dyscypliny sportowej. W tym przejawia się siła tego zespołu.</u>
          <u xml:id="u-5.5" who="#StanisławKuch">Drugi w kolejności jest zespół szkolenia sportowego, który współpracuje z COS w dziedzinie wykorzystania bazy hotelowej oraz organizowania ugrupowań sportowych.</u>
          <u xml:id="u-5.6" who="#StanisławKuch">Funkcjonują u nas pewne priorytety, jeżeli chodzi o ugrupowania sportowe. Jeżeli jest to program ugrupowań olimpijskich, to w pierwszej kolejności ma dostęp do tych obiektów kadra olimpijska, a następnie kadry narodowe, kadry juniorów oraz kluby. Zadaniem tego zespołu jest również troska o stałe unowocześnianie bazy szkoleniowej, pomocy dydaktycznych. To, co pojawia się nowego w sporcie i w poszczególnych dyscyplinach, powinno być zauważone przez ten zespół, który sygnalizuje ośrodkom konieczność zaopatrzenia się w te nowości.</u>
          <u xml:id="u-5.7" who="#StanisławKuch">Następny zespół to zespół szkolenia i doskonalenia kadr trenerskich. Proces szkolenia i doskonalenia kadr odbywa się u nas. My programujemy i zatwierdzamy wszystkie kursy trenerskie. Jako jedyni mamy uprawnienia do podnoszenia klasyfikacji trenera klasy II do klasy I i klasy mistrzowskiej.</u>
          <u xml:id="u-5.8" who="#StanisławKuch">Jeżeli chodzi o kursy instruktorskie, to tylko je programujemy, prowadzimy wykaz. Do tego zespołu należy również doskonalenie kadry specjalistów we wszystkich dziedzinach współpracujących na rzecz sportu.</u>
          <u xml:id="u-5.9" who="#StanisławKuch">Zespół ten również prowadzi konferencje trenerskie. W sali audiowizualnej odbywają się coroczne konferencje trenerskie krajowe i zagraniczne, w obsadzie międzynarodowej. Gwarantujemy szeroką wymianę wiedzy trenerskiej. Muszę powiedzieć, że nie musimy się wstydzić naszej polskiej wiedzy trenerskiej. Możemy być dumni z wypracowanego potencjału teoretycznego i praktycznego.</u>
          <u xml:id="u-5.10" who="#StanisławKuch">Czwarty zespół to zespół wydawnictw i pomocy szkoleniowych. Mamy wydawnictwa nieperiodyczne. Co roku ukazuje się od 25 do 30 pozycji najnowszych opracowań nie tylko polskich autorów. Dokonujemy również tłumaczeń pozycji wartościowych dla naszego sportu. Wydajemy dwa periodyki: „Sport Wyczynowy” - dwumiesięcznik na najwyższym europejskim poziomie oraz kwartalnik „Trening”, który jest przeznaczony dla trenerów.</u>
          <u xml:id="u-5.11" who="#StanisławKuch">Scharakteryzowałem państwu strukturę Resortowego Centrum Metodyczno-Szkoleniowego Kultury Fizycznej i Sportu. Jeżeli państwo pozwolą, powiem kilka zdań na temat specjalizacji Centralnego Ośrodka Sportowego. Zaprezentuję państwu materiał przygotowany na folii. Łatwiej utrwala się w pamięci to, co zobaczy się graficznie rozplanowane.</u>
          <u xml:id="u-5.12" who="#StanisławKuch">Przedstawiono tu, jakie i ile specjalności posiada każdy z ośrodków. Widać na planszy, że prawie w 100% spełniamy zapotrzebowanie naszego sportu. Wyjątkami są dyscypliny, których przedstawiciele nie korzystają z bazy specjalistycznej w naszych ośrodkach.</u>
          <u xml:id="u-5.13" who="#StanisławKuch">Teraz popatrzmy na tę sprawę „od podszewki”, z punktu widzenia polskich związków sportowych. Będziecie mogli państwo porównać, jak zabezpieczona jest baza dla wszystkich możliwych dyscyplin sportowych. Gwiazdki przy poszczególnej dyscyplinie i ośrodku świadczą o tym, że w ośrodku znajduje się baza specjalistyczna. Chodzi oczywiście o główną bazę specjalistyczną w odróżnieniu od bazy uzupełniającej dla poszczególnych dyscyplin sportowych. W treningu specjalistycznym dyscypliny te nie mogą korzystać z usług naszych ośrodków, ale gdy zawodnicy przyjadą do nas w okresie przejściowym tzw. przygotowawczym, to mogą przeprowadzić pewne ćwiczenia i treningi.</u>
          <u xml:id="u-5.14" who="#StanisławKuch">Jeszcze na krótko, chciałbym skoncentrować uwagę państwa na przygotowaniu olimpijskim, co się wtedy dzieje w ośrodkach i co my, jako Centralny Ośrodek Sportowy, robimy na rzecz przygotowań.</u>
          <u xml:id="u-5.15" who="#StanisławKuch">Nie sposób mówić o wszystkim. Trzeba by na to co najmniej kilku dni. Chciałbym przekazać na ręce pana przewodniczącego materiały dotyczące naszych ośrodków.</u>
          <u xml:id="u-5.16" who="#StanisławKuch">Zdajecie państwo sobie sprawę, że wszystko idzie z postępem, również proces szkolenia sportowego. Obecnie nie wychodzi się na arenę sportową i ćwiczy bez nadzoru i kontrolowania reakcji organizmu. Współczesny trening niemożliwy jest bez kontroli i wspomagania. Proszę nie mylić wspomagania z dopingiem. Wspomaganiem jest masaż, właściwe odżywianie i różne inne zabiegi. Jest to bardzo skomplikowany proces.</u>
          <u xml:id="u-5.17" who="#StanisławKuch">Na planszy przedstawiona jest struktura szkolenia sportowego. Żeby ułożyć plan szkolenia sportowego trzeba sporządzić strukturę danego okresu szkolenia. Cały okres szkolenia trzeba podzielić na części. Najdłuższy jest okres przygotowawczy, w związku z czym dzielimy go na trzy podokresy - przygotowania ogólnego, ukierunkowanego i specjalnego. Okres startowy dzielimy na okres startowy wstępny, główny, okres utrzymania formy sportowej oraz przejściowy. W tym zawiera się cała struktura.</u>
          <u xml:id="u-5.18" who="#StanisławKuch">Organizacja całego szkolenia sportowego wymaga wiedzy na temat startów w roku szkoleniowym. Pokazuję państwo 5-stopniową skalę startów. Jest to kilka startów kontrolnych, a wśród nich dwa starty główne. Każdy szkoleniowiec musi o tym wiedzieć. Za chwilę wyjaśnię, dlaczego o tym mówię. Muszą odbywać się zgrupowania w kraju i za granicą. Muszą odbywać się badania lekarskie, badania diagnostyczne. Wszystko to musi być wkomponowane w rocznym lub okresowym cyklu szkolenia.</u>
          <u xml:id="u-5.19" who="#StanisławKuch">Tym, co najważniejsze w szkoleniu sportowym, jest treść szkoleniowa. Podzielona ona jest objętościowo - ile godzin mamy wypracować - oraz jakościowo, na poszczególne środki i zakresy treningowe. Żeby to wypracować, trzeba odbyć wiele narad z trenerami poszczególnych dyscyplin sportowych. Na ogół są to 3–5 narady rocznie, w celu sporządzenia planu szkolenia sportowego. Plany ulegają modyfikacjom, korektom z różnych przyczyn. W końcowym efekcie, jeżeli chodzi o samą organizację szkolenia, powstaje dokument końcowy, który chciałbym państwu przedstawić. Jest to dokument przygotowań do Atlanty. Widać z niego, gdzie dzień po dniu trenuje dany sportowiec. Widać czy trenuje, czy bierze udział w zawodach w kraju lub za granicą. To wszystko musi być szczegółowo opracowane z każdym związkiem sportowym i każdym trenerem.</u>
          <u xml:id="u-5.20" who="#StanisławKuch">Na tym przykładzie chciałem wykazać rolę ośrodków przygotowań olimpijskich. Przekazałem panu przewodniczącemu kalendarz szkoleń we wszystkich dyscyplinach sportowych od stycznia do igrzysk olimpijskich, a jeżeli chodzi o niektóre wybrane dyscypliny sportowe, to przedstawiony jest tam nawet dzień po dniu trening każdego sportowca.</u>
          <u xml:id="u-5.21" who="#StanisławKuch">Rola ośrodków COS jest ogromna. Trudno sobie wyobrazić sytuację, gdyby wyłączyć z przygotowań olimpijskich centralne ośrodki sportowe.</u>
          <u xml:id="u-5.22" who="#StanisławKuch">Ośrodki te są wyposażone nie tylko w odpowiedni sprzęt. Ważną rolę pełni właściwa baza medyczna, baza do odnowy biologicznej, bez której współczesny trening jest prawie niemożliwy.</u>
          <u xml:id="u-5.23" who="#StanisławKuch">Jeżeli państwo będziecie mieli pytania, to chętnie na nie odpowiem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#TadeuszTomaszewski">Dziękuję. Myślę, że Komisja ma już wyrobiony pogląd co do roli Centralnego Ośrodka Sportu w centralnym szkoleniu sportowym. Sądzę, że usłyszeliśmy już wystarczająco dużo informacji na temat Centralnego Ośrodka Sportowego, możemy zatem przejść do dyskusji i do zadawania pytań.</u>
          <u xml:id="u-6.1" who="#TadeuszTomaszewski">Pan dyrektor wspominał o tym, że pozyskujecie środki z funduszów pozabudżetowych na remont bazy, stworzenie zaplecza technicznego. Gdyby to nie było tajemnicą, chciałbym wiedzieć, ile tych środków pozyskaliście w 1995 r. i z jakich funduszów. Była mowa o tym, że środki pochodzą z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych oraz ze środków Totalizatora Sportowego.</u>
          <u xml:id="u-6.2" who="#TadeuszTomaszewski">W materiale informacyjnym znajduje się również wykaz zadań inwestycyjnych, które waszym zdaniem, należałoby podjąć do 2000 r. w poszczególnych ośrodkach.</u>
          <u xml:id="u-6.3" who="#TadeuszTomaszewski">Chciałbym się dowiedzieć, czy jest to zamknięta lista zadań, gdyż jest mowa o dwóch przedsięwzięciach we Władysławowie, podczas gdy nie ma mowy o poprawie bazy hotelowej, o czym wspominali na posiedzeniu Rady ds. Inwestycji Sportowych członkowie tejże Rady - prezes Polskiego Związku Siatkówki i inne osoby. Mówię o tym dlatego, że gdyby Komisja to zaakceptowała, musielibyśmy zwrócić się do Urzędu Kultury Fizycznej i Turystyki, który jest zobowiązany przez naszą Komisję do opracowania w najbliższym czasie planu inwestycji centralnych polskiego sportu do 2000 r. Będąc podbudowani informacjami uzyskanymi podczas dzisiejszego spotkania, łatwiej będziemy mogli przekonać pozostałych posłów do tego, że inwestycje te są niezbędne dla polskiego sportu i że do 2000 r. powinny być finansowane ze środków Totalizatora Sportowego.</u>
          <u xml:id="u-6.4" who="#TadeuszTomaszewski">Pan dyrektor Dachowski mówił o tym, że w ramach restrukturyzacji ośrodki COS otworzyły się dla środowiska, dla sportu dzieci i młodzieży oraz wszystkich tych, którzy chcą tu zostawić swoje pieniądze.</u>
          <u xml:id="u-6.5" who="#TadeuszTomaszewski">Chciałbym dowiedzieć się, ile na dzień dzisiejszy wynoszą wpływy z działalności spoza szkolenia centralnego i sportowego, w stosunku do kosztów utrzymania COS?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#MarianMichalski">Panie dyrektorze, powiedział pan, że nie zamierzacie powiększać liczby ośrodków, dlatego rozumiem, że jest to potencjał wystarczający dla potrzeb polskiego sportu, oraz że gwarantuje warunki wystarczające do przygotowania mistrzów sportu na najwyższym poziomie.</u>
          <u xml:id="u-7.1" who="#MarianMichalski">Moje pytanie wiąże się z latami 90., w których „lekką ręką” zlikwidowano pewne oddziały i ośrodki. Mam na myśli Drzonków, który niedawno wizytowaliśmy. Państwo włożyło tam bardzo dużo pieniędzy. Ośrodek ten przekazano wojewodzie zielonogórskiemu.</u>
          <u xml:id="u-7.2" who="#MarianMichalski">Uważam jednak, że Centralny Ośrodek Sportu powinien nie tylko interesować się, ale i w pewnym stopniu inwestować w ten ośrodek, który sprawnie funkcjonował i był organizowany do konkretnych celów.</u>
          <u xml:id="u-7.3" who="#MarianMichalski">Do niedawna jedyne warunki do uprawiania narciarstwa klasycznego, m.in. biatlonu, gwarantowała Szklarska Poręba i Jakuszyce. Był tam kiedyś oddział COS, który został zlikwidowany. Moje pytanie dotyczy tego, czy nie można wrócić do dawnych tradycji i stworzyć tam oddziału COS? Szklarska Poręba ma najlepsze warunki, jeżeli chodzi o narciarstwo klasyczne, rozbudowuje się tam biatlon. W moim odczuciu, stworzenie takiego ośrodka narciarstwa klasycznego, m.in. dla osób niepełnosprawnych, byłoby niezwykle korzystne.</u>
          <u xml:id="u-7.4" who="#MarianMichalski">Panie dyrektorze, zwracam się do pana dyrektora Kucha, przedstawił nam pan strukturę szkolenia sportowego. Jaka jest korelacja pańskiego działania z akademiami wychowania fizycznego, w których są wydziały teorii sportu, które są jedynymi wydziałami powołanymi do przygotowania kadr nauczycielsko-trenerskich?</u>
          <u xml:id="u-7.5" who="#MarianMichalski">Drugie pytanie. Kto - chciałbym poznać imię i nazwisko - jest głównym fizjologiem sportu w Polsce i kto jest głównym fizjologiem wysiłku?</u>
          <u xml:id="u-7.6" who="#MarianMichalski">Może krótko zechciałby pan przedstawić naszej Komisji, na czym polega, modny kiedyś trening umysłowy (jak to nazywają Skandynawowie). Jak się ma ten trening do treningu motorycznego, fizycznego w klasycznym wydaniu?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#JanuszJurek">Myślę, że przedstawiony ustnie i pisemnie materiał powinien już nam udzielić odpowiedzi, czy w Urzędzie Kultury Fizycznej i Turystyki taka struktura jak Centralny Ośrodek Sportu jest potrzebna, czy też nie, czy właściwie wypełnia ona swoje zadania, czy kierunki określone dla tej struktury są słusznymi kierunkami. Chciałbym ustosunkować się do tego materiału tylko w tym aspekcie.</u>
          <u xml:id="u-8.1" who="#JanuszJurek">Niezupełnie zgadzam się z panem posłem Michalskim, że rola szkolenia kończy się w akademiach wychowania fizycznego. Są różne specjalizacje, różnego rodzaju studia pozaresortowe. Sport jest tą specyficzną dziedziną działalności, w której nie tylko ci, którzy mają ukończone studia, mogą zajmować się sportem na najniższym szczeblu, np. szkolnym.</u>
          <u xml:id="u-8.2" who="#JanuszJurek">Oczywiście zgadzam się, że powinna w tym względzie występować pewna koordynacja między ośrodkiem szkolenia a wyższymi uczelniami wychowania fizycznego.</u>
          <u xml:id="u-8.3" who="#JanuszJurek">To, co dziś zostało nam zaprezentowane, utwierdza mnie w przekonaniu, że należy zadbać, by funkcjonujące już obiekty Centralnego Ośrodka Sportu były prawidłowo wykorzystane, a także by modernizowano istniejącą już bazę.</u>
          <u xml:id="u-8.4" who="#JanuszJurek">Mam nadzieję, że na moje pytanie otrzymam odpowiedź jeszcze podczas dzisiejszego posiedzenia. Na ile dotychczasowe zasady finansowania Centralnego Ośrodka Sportu sprawdzają się w praktyce? Wiąże się z tym pytanie, na ile skomercjalizowanie COS, wynikające z sytuacji poszczególnych ośrodków, powoduje pewne ograniczenia sportu wyczynowego na rzecz sportu masowego?</u>
          <u xml:id="u-8.5" who="#JanuszJurek">Miło mi jest, że obiekty COS przystosowane są dla osób niepełnosprawnych. Wiem, że polska reprezentacja paraolimpijska korzystała z obiektów sportowych w Spale. Wiem, że wiele robi się - chociaż zbyt powolnie wobec oczekiwań środowiska - w tym celu, by integrować sport osób niepełnosprawnych we wszelkim zakresie ze sportem osób pełnosprawnych. Płaszczyzną tej integracji powinny stać się ośrodki wchodzące w strukturę organizacyjną Centralnego Ośrodek Sportu. Na ten cel zostały przeznaczone niemałe środki z Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych, chociaż są one niewystarczające w stosunku do potrzeb. Środowisko niepełnosprawnych ma pewne uwagi co do możliwości wykorzystania tych ośrodków przez osoby niepełnosprawne. Są to pewne podstawowe kwestie, na które chciałbym zwrócić uwagę. Najważniejsza jest jednak próba udzielenia samemu sobie odpowiedzi na pytanie, na ile struktura Centralnego Ośrodka Sportu w ramach Urzędu Kultury Fizycznej i Turystyki jest potrzebna i niezbędna do szeroko zakrojonych działań w rozwoju sportu polskiego i w przygotowaniu do kolejnych olimpiad?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#ZygmuntBartoszewicz">Podtrzymam wątek poruszony przez pana posła Michalskiego.</u>
          <u xml:id="u-9.1" who="#ZygmuntBartoszewicz">Czy ośrodek w Spale, przygotowujący zawodników pięcioboju nowoczesnego, nie jest za mały do szkolenia zawodników tak ważnej, medalowej dyscyplinie, podczas gdy ośrodek k. Zielonej Góry zbudowany przecież z myślą o pięcioboju nowoczesnym został „lekką ręką” oddany?</u>
          <u xml:id="u-9.2" who="#ZygmuntBartoszewicz">Środowisko zielonogórskie nie jest przygotowane do przyjęcia tego ciężaru. Ośrodek ten w tej chwili stoi pusty. Niewiele się tam dzieje, a przecież włożono w ten ośrodek wiele pieniędzy. Funkcję ośrodka w Drzonkowie przejął ośrodek w Spale, który nie jest tak dobrze przygotowany.</u>
          <u xml:id="u-9.3" who="#ZygmuntBartoszewicz">Oglądaliśmy pokoje w budynku, w którym jesteśmy, są one bardzo ładne, ale jednocześnie bardzo drogie jak na ten teren. Jaki wpływ ma cena na wykorzystanie pokojów hotelowych? Czy w pełni jest wykorzystany potencjał gabinetów odnowy, gdzie ceny są również wysokie? Czy gabinety te przynoszą zysk?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#ZbigniewPietrzykowski">Moje pytania kieruję do pana dyrektora Dachowskiego, który mówił o budżecie COS, że 80% środków pochodzi ze środków centralnych, 20% muszą ośrodki same wypracować.</u>
          <u xml:id="u-10.1" who="#ZbigniewPietrzykowski">Chciałbym się dowiedzieć, czy istnieje pewien limit, który ograniczałby działalność komercyjną, bo - mówiąc drastycznie - usługi komercyjne mogą przysłonić działalność szkoleniowo-sportową ośrodków.</u>
          <u xml:id="u-10.2" who="#ZbigniewPietrzykowski">Kolejne pytanie dotyczy nadwyżek uzyskanych z działalności komercyjnej, kto nimi dysponuje?</u>
          <u xml:id="u-10.3" who="#ZbigniewPietrzykowski">Mam pytanie do pana dyrektora Kucha odnośnie do szkolenia kadry instruktorsko-trenerskiej. Wyróżniamy trenerów klasy II, klasy I i klasy mistrzowskiej, czy nie ma klasy specjalnej S?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#StanisławKuch">Jest klasa S - mistrzowska. Dotyczy ona osób o najwyższych umiejętnościach trenerskich.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#TadeuszTomaszewski">Oddaję głos panu posłowi Chwatowi, a następnie panu posłowi Kowalczykowi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#LeszekChwat">Chciałbym powiedzieć o dwóch sprawach. Po pierwsze, chciałbym zwrócić uwagę państwa na to, o czym mówił pan dyrektor, że Centralny Ośrodek Sportu działa jako zakład budżetowy. Ci, którzy trochę znają się na podatkach wiedzą, że jest to firma, która praktycznie nie płaci podatków. Takie zakłady budżetowe tworzy się po to, by spełniały pewną funkcję społeczną. Mam w związku z tym pytanie. Czy państwo przewidujecie zmniejszanie części komercyjnej? Istnienie części komercyjnej kłóci się z pełnieniem funkcji społecznej, dla której Centralny Ośrodek Sportu był powołany.</u>
          <u xml:id="u-13.1" who="#LeszekChwat">Wiem, że takie stwierdzenie brzmi dziwnie w ustach posła Unii Wolności, ale czy przewiduje się, gdy poprawi się sytuacja budżetowa, że państwo w ośrodkach Centralnego Ośrodka Sportu będziecie mogli przestać martwić się o zarabianie pieniędzy, a zajmiecie się tym, do czego COS został powołany i z którego to powodu otrzymał specjalne warunki podatkowe?</u>
          <u xml:id="u-13.2" who="#LeszekChwat">Popatrzmy na to z drugiej strony. Jeżeli w jakiejś miejscowości funkcjonuje hotel, który nie płaci podatków, a hotel obok działa na normalnych komercyjnych warunkach, to gdzie jest mowa o wolnej konkurencji?</u>
          <u xml:id="u-13.3" who="#LeszekChwat">Kolejna sprawa. Podejdę do niej nieco żartobliwie. Komisje wyjazdowe organizuje się zwykle po to, by załatwić jakąś sprawę. Mam pytanie, czy życzenia państwa zawarte w przedstawionych nam materiałach, to wszystkie państwa życzenia, czy chcecie jeszcze czegoś więcej? Nie trzeba nas chyba przekonywać do tego, że wasze oczekiwania są zasadne. Macie państwo okazję do powiedzenia, czego jeszcze potrzebujecie, a my - myślę, że będę wyrazicielem opinii wszystkich posłów z Komisji, również z tych partii, które rządzą - przy okazji rozmów na temat budżetu będziemy zabiegać o środki na te inwestycje. Będziemy zabiegać również o to, by środki na szkolenie kadry olimpijskiej, na której chyba najlepiej zarabiacie, zostały utrzymane przynajmniej na dotychczasowym poziomie, pomimo że olimpiada odbędzie się dopiero za 4 lata.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#TadeuszTomaszewski">Myślę, że panowie z ekipy rządzącej są zadowoleni, gdy poseł opozycji mówi, że razem będziemy zabiegali o te środki.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#TadeuszKowalczyk">Chciałbym, podobnie jak moi przedmówcy, zabrać głos w sprawie środków na utrzymanie COS. Pan dyrektor, przedstawiając wstępne informacje na temat COS powiedział, że 80% środków pochodzi z dotacji, a 20% muszą zarobić sami. Wiem, że we Francji, Hiszpanii, czy w Niemczech dofinansowanie wynosi 100%.</u>
          <u xml:id="u-15.1" who="#TadeuszKowalczyk">Panowie dyrektorzy, powiedzcie, jako praktycy - z ręką na sercu - który system jest lepszy? Oglądaliśmy tutejszy ośrodek i trzeba przyznać, że jest tu ład i porządek, co zadziwia mnie w pozytywnym sensie.</u>
          <u xml:id="u-15.2" who="#TadeuszKowalczyk">W przedstawionym nam materiale, jako obiekt sportowy wymieniony jest warszawski Stadion X-lecia. Byłem na tym stadionie, jest to targowisko. Nie spodziewałem się, że kiedyś do tego dojdzie. Proszę o wyjaśnienie.</u>
          <u xml:id="u-15.3" who="#TadeuszKowalczyk">Poseł Bartoszewicz mówił o Drzonkowie. Ubolewam również nad losem tego ośrodka. Niestety, są dyscypliny sportowe, w których liczyliśmy się, a obecnie nie. Do tych dyscyplin należy pięciobój nowoczesny.</u>
          <u xml:id="u-15.4" who="#TadeuszKowalczyk">W przedstawionym materiale nie sygnalizujecie państwo rozbudowy czy modernizacji COS pod kątem nowych dyscyplin olimpijskich. Jak to państwo widzicie? Musimy się do tego przystosować.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#TadeuszTomaszewski">Poproszę o udzielenie odpowiedzi pana dyrektora oraz przedstawiciela Urzędu Kultury Fizycznej i Turystyki.</u>
          <u xml:id="u-16.1" who="#TadeuszTomaszewski">Jeżeli można dodam jeszcze jedno pytanie. Czy są uregulowane wszystkie kwestie formalnoprawne we wszystkich ośrodkach, bo gdy byliśmy w maju w Zakopanem, pewne sprawy były nierozstrzygnięte?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#JerzyDachowski">Poproszę tych dyrektorów, którzy korzystali ze środków pozabudżetowych, by przygotowali odpowiedź na pytanie, ile tych środków wykorzystali.</u>
          <u xml:id="u-17.1" who="#JerzyDachowski">Drugie pytanie pana posła Tomaszewskiego dotyczyło dodatkowych wpływów. 60% wpływów pochodzi ze sportu, 40% musimy zarobić. Powrócę do 1995 r. Dotacja z budżetu wynosiła 91 mld starych zł. Nasze dochody wyniosły 21 mld starych zł. Nasze obroty wzrosły o ponad 300 mld starych zł. Trzeba naprawdę dobrze się napracować, żeby wśród konkurencji turystycznej wypracować zyski. W Polsce istnieje wyspecjalizowana baza turystyczna, dobrze przygotowana, coraz lepiej funkcjonująca, sprywatyzowana. Istnieją także duże koncerny. Jest to dla nas poważna konkurencja. W trakcie naszych działań musieliśmy nauczyć się funkcjonować na rynku turystycznym.</u>
          <u xml:id="u-17.2" who="#JerzyDachowski">Za chwilę powrócę do pytania, które zadał pan poseł, czy zmierzamy w dobrym kierunku. Musimy się zastanowić nad tym, gdzie jest granica naszych działań i w którą stronę powinniśmy zmierzać?</u>
          <u xml:id="u-17.3" who="#JerzyDachowski">Chciałbym teraz skoncentrować się na pytaniu postawionym przez pana posła Michalskiego dotyczącym Drzonkowa i Szklarskiej Poręby.</u>
          <u xml:id="u-17.4" who="#JerzyDachowski">W sprawie Drzonkowa było kilka pytań. Poświęcę tej sprawie dużo czasu, gdyż dużo zdrowia straciłem, by wyjaśnić, dlaczego w Drzonkowie zaistniała taka sytuacja.</u>
          <u xml:id="u-17.5" who="#JerzyDachowski">Jeżeli chodzi o Szklarską Porębę, sprawa jest prosta. Był to okres, gdy chciano rozparcelować wszystkie ośrodki COS. Chciano Cetniewo przyłączyć do Gdańska. Była silna grupa, która krytykowała kulturę fizyczną, szczególnie koledzy z Gdańska, którzy wymyślili, że centralne ośrodki sportu będą utrzymywać akademie wychowania fizycznego. Pamiętacie państwo te bzdury, żyliśmy w takich czasach.</u>
          <u xml:id="u-17.6" who="#JerzyDachowski">Walczyłem usilnie, wspólnie z ówczesną Komisją o to, by utrzymać ośrodki COS. Uważałem, że nie można tych ośrodków wypuścić z rąk, gdyż jest to majątek polskiego sportu, polskich olimpijczyków. Robiliśmy wszystko, żeby tę strukturę utrzymać.</u>
          <u xml:id="u-17.7" who="#JerzyDachowski">Co się stało z ośrodkiem w Szklarskiej Porębie? Przyjechał ówczesny wojewoda pan Pawłowski do pana ministra Wigacza i podpisali porozumienie bez mojego udziału. Nie pytano mnie o zdanie. Nie będę więcej mówił państwu na ten temat, po prostu takie były czasy.</u>
          <u xml:id="u-17.8" who="#JerzyDachowski">Inna sytuacja wiąże się z Drzonkowem. Z ośrodkiem w Drzonkowie były ciągłe kłopoty. Chcę przypomnieć, że w latach 80., pod koniec minionej epoki, gdy funkcjonowały dwa centralne fundusze, gdy resort kultury fizycznej dysponował środkami, ówczesny wojewoda zielonogórski, a obecnie pan senator Piwoński, podpisał porozumienie z ówczesnym ministrem Kwaśniewskim, żeby Drzonków dołączyć do Centralnego Ośrodka Sportu, by uratować ten ośrodek.</u>
          <u xml:id="u-17.9" who="#JerzyDachowski">To, co opowiadają działacze z Drzonkowa, że COS przejął ośrodek w Drzonkowie i go zdewastował, to bzdury. Ośrodek w Drzonkowie już wtedy był zdewastowany. Był bardzo źle zbudowany. Pan Majewski jest demagogiem i opowiada różne bzdury, jest niepoważny.</u>
          <u xml:id="u-17.10" who="#JerzyDachowski">Powiem państwu, jak został zbudowany ten ośrodek. Rury były kładzione do ziemi bez izolacji. Czy potrzeba było aż tyle obiektów? Oczywiście ośrodek ten dobrze służył pięciobojowi, sportowcy mieli tam doskonałe warunki, ale inną kwestią jest utrzymanie takiego ośrodka.</u>
          <u xml:id="u-17.11" who="#JerzyDachowski">Poza tym w ośrodku tym były ciągłe waśnie i kłótnie.</u>
          <u xml:id="u-17.12" who="#JerzyDachowski">My musieliśmy skoncentrować się na ośrodkach podstawowych, dzięki czemu wyglądają one dziś tak, jak wyglądają. Mówię szczerze, że nie starczyło nam pieniędzy, żeby rozpocząć w Drzonkowie ogromne remonty, na które 300 mld starych zł to było mało.</u>
          <u xml:id="u-17.13" who="#JerzyDachowski">Mieliśmy wówczas niewielkie środki. Była rozpoczęta budowa hali sportowej w Spale, budowa hali w Cetniewie. Zbliżała się uniwersjada, przekazaliśmy środki do Zakopanego. Co mogłem wtedy zrobić? Dziś koledzy z Drzonkowa oskarżają mnie o to, że nie wyremontowałem ośrodka. A co w tym czasie zrobił pan wojewoda?</u>
          <u xml:id="u-17.14" who="#JerzyDachowski">Kolejny powód. Pan wojewoda Barańczak napisał do ministra Wigacza, że chce sprywatyzować ten ośrodek. Dokumenty przetrwały, mam je do dzisiaj. Pan Majewski wraz z grupą działaczy klubowych po kryjomu, poza nami i poza wojewodą, sporządził akt notarialny i wpisał do ksiąg wieczystych teren, na którym znajduje się większość obiektów sportowych. Jak potem Centralny Ośrodek Sportu ma prowadzić inwestycje na swoim terenie?</u>
          <u xml:id="u-17.15" who="#JerzyDachowski">Poza tym zaważyła na tej decyzji malejąca rola ośrodka w szkoleniu centralnym. Uznaliśmy, że Spała posiada doskonałe warunki dla rozwoju pięcioboju nowoczesnego, jako ośrodek szkolenia centralnego. Chcielibyśmy doprowadzić do odpowiedniej liczby ośrodków Centralnego Ośrodka Sportu, byśmy mogli tę bazę spokojnie utrzymać.</u>
          <u xml:id="u-17.16" who="#JerzyDachowski">Niech środowisko Drzonkowa i wojewoda zaczną wykonywać odpowiednie prace na rzecz tego ośrodka. Można by zawęzić jego funkcje, wydzielić część sportową. Czy udzieliłem wystarczającej odpowiedzi na temat Drzonkowa? Nie chciałbym więcej o tym mówić.</u>
          <u xml:id="u-17.17" who="#JerzyDachowski">Za chwilę będę odpowiadał na pytanie, czy podział na 80% i 20% jest słuszny. Jeżeli będzie większa dotacja, to możemy wówczas zdecydowanie inaczej gospodarzyć.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#ZbigniewPietrzykowski">Panie dyrektorze, chciałbym się dowiedzieć, czy jest jakiś limit?</u>
          <u xml:id="u-18.1" who="#ZbigniewPietrzykowski">Za chwilę odpowiem na to pytanie. Najpierw poproszę pana dyrektora Kucha o udzielenie odpowiedzi na pytanie pana posła Michalskiego dotyczące współpracy z akademiami wychowania fizycznego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#StanisławKuch">Muszę przyznać, że nie łatwo będzie mi udzielić odpowiedzi na postawione mi pytania.</u>
          <u xml:id="u-19.1" who="#StanisławKuch">Jeżeli chodzi o naszą współpracę z akademiami wychowania fizycznego, to mogę powiedzieć, że taka współpraca istnieje. Przytoczę kilka przykładów.</u>
          <u xml:id="u-19.2" who="#StanisławKuch">Jak wspomniałem organizujemy kursy trenerskie podwyższające klasę trenera. Zapraszamy wykładowców różnych akademii wychowania fizycznego jako wykładowców na te kursy. Kursy te mają różny charakter, w zależności od dyscypliny. Jest to tzw. ogólna część kursów. Część specjalistyczna odbywa się na terenie każdego polskiego związku sportowego. Wybieramy tych wykładowców AWF, którzy mają lub mieli do czynienia z tymi dyscyplinami, których przedstawiciele biorą udział w kursach. Podobnie dzieje się z kursami instruktorskimi.</u>
          <u xml:id="u-19.3" who="#StanisławKuch">Mamy dwa cykliczne wydawnictwa. W radach wydawniczych zasiadają przedstawiciele wszystkich uczelni. Kolegium redakcyjne kwartalnika „Trening” stanowią kierownicy zakładów biologii sportu wszystkich uczelni w kraju. Kontakt jest zatem bardzo bliski. Kierownicy zakładów przenoszą do nas ze swojego terenu wszystkie najnowsze informacje.</u>
          <u xml:id="u-19.4" who="#StanisławKuch">Kolejny kontakt ma miejsce w Centralnej Komisji Kwalifikacyjnej ds. Trenerów. Jest to ciało ustanowione przez pana ministra Paszczyka. Składa się z 15 osób. Zasiadają w nim przedstawiciele polskich związków sportowych oraz trenerów, posiadający klasę mistrzowską.</u>
          <u xml:id="u-19.5" who="#StanisławKuch">Poprzez nasz dział wydawnictw publikujemy najnowsze osiągnięcia pracowników akademii wychowania fizycznego. Warunkiem jest to, że muszą być to osiągnięcia nowoczesne, poparte praktyką.</u>
          <u xml:id="u-19.6" who="#StanisławKuch">Poza tym, jako pracownicy Centralnego Ośrodka Sportu, jesteśmy zapraszani na różnego rodzaju narady. Odbyła się właśnie narada rektorów i prorektorów na temat sportu akademickiego, na którą byliśmy zaproszeni. Jesteśmy zaproszeni na spotkanie przedstawicieli AZS z całej Polski, żeby przedstawić kierownictwu AZS, jak odbywa się szkolenie trenerów z klasy II na I i z I na mistrzowską.</u>
          <u xml:id="u-19.7" who="#StanisławKuch">Bardzo sobie cenimy ten kontakt. Jesteśmy ogniwem łączącym wszystkie uczelnie.</u>
          <u xml:id="u-19.8" who="#StanisławKuch">Odpowiem na kolejne pytanie, czy jest w Polsce główny fizjolog sportu? Nie ma takiego stanowiska. Muszę jednak powiedzieć, że sport w szerokim zakresie korzysta z badań diagnostycznych, jako pewnej formy kontroli szkolenia sportowego. Jest to nieodzowne. Nie można sobie w tej chwili wyobrazić treningu sportowego, na którym trener nie posiadałby informacji w zakresie parametrów dotyczących wydolności organizmu, składu krwi, zakwaszenia przy intensywnym wysiłku fizycznym.</u>
          <u xml:id="u-19.9" who="#StanisławKuch">Jeżeli chodzi o badania diagnostyczne, to sport w Polsce korzysta z usług instytucji, w których pracują fizjologowie. Mam na myśli Instytut Sportu w Warszawie, Centralny Ośrodek Medycyny Sportowej. Mogę wymienić również niektóre akademie wychowania fizycznego. AWF we Wrocławiu zajmuje się badaniem strzelców. Trzy zdobyte medale strzeleckie są m.in. efektem pracy AWF we Wrocławiu. Nie ma jednego głównego fizjologa. Korzystamy z usług wielu fizjologów.</u>
          <u xml:id="u-19.10" who="#StanisławKuch">Trzecie pytanie wiązało się z treningiem umysłowym. Jest to tzw. trening mentalny - chodzi o wzmocnienie psychiki sportowca.</u>
          <u xml:id="u-19.11" who="#StanisławKuch">W wielu przypadkach zdarza się, że zawodnik przegrywa z powodu słabego przygotowania psychicznego. Przytoczę państwu przykład z ostatniej olimpiady. Marek Jarmulewicz zapaśnik w stylu wolnym był bliski zdobycia złotego medalu. Pierwszego dnia szedł jak burza. Nie było na niego mocnego. Gdyby walki w niedowadze zakończyły się w pierwszym dniu, to bezapelacyjnie zdobyłby złoty medal. Po pierwszym dniu stanął w roli faworyta. Walki kończyły się drugiego dnia. Wystarczyło kilkanaście godzin, żeby zawodnik z powodu słabej odporności psychicznej, zaczął przegrywać. Zajął piąte miejsce.</u>
          <u xml:id="u-19.12" who="#StanisławKuch">W programie tzw. treningu mentalnego widzimy ogromne rezerwy w przygotowaniach do igrzysk w Sydney 2000. Musimy położyć na to większy nacisk.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#TadeuszTomaszewski">Bardzo proszę pana dyrektora Dachowskiego o kontynuowanie odpowiedzi na zadane pytania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#JerzyDachowski">Pan poseł Bartoszewicz zadał pytanie na temat Drzonkowa, ale myślę, że nie muszę już na ten temat mówić.</u>
          <u xml:id="u-21.1" who="#JerzyDachowski">Przechodzę do pytania pana posła Pietrzykowskiego. 80% dotacji otrzymujemy na utrzymanie obiektów sportowych. Mieszczą się w tej dotacji niezbędne remonty, odnowa biologiczna i obsługa pomiaru czasu. 20% kosztów musimy zarobić sami.</u>
          <u xml:id="u-21.2" who="#JerzyDachowski">Jeden z posłów pytał się, w czym nam trzeba pomóc. Potrzebna jest nam pomoc w sprawie zapisu ustawy budżetowej, rozporządzenie ministra finansów w sprawie zakładów budżetowych. Centralny Ośrodek Sportu ze względu na cele sportowe i olimpijskie ma podział na 80% i 20%. Ośrodki sportu i rekreacji 50%. Gdyby zapis ten zmieniono, moglibyśmy uzyskać dotację, która pozwoliłaby nam na więcej działań.</u>
          <u xml:id="u-21.3" who="#JerzyDachowski">Powrócę teraz do sprawy hoteli we Władysławowie. My liczymy przede wszystkim na środki Totalizatora Sportowego. Jeżeli w 1995 r. z dotacji budżetowej na inwestycje w tym zakresie było 17 mld starych zł, w tym roku jest 19 mld starych zł, to co my z tego możemy zrobić? Wiąże się z tym prośba, żeby zwiększyć dotację w tej części budżetowej, z której można remontować internaty sportowe lub w części na remonty obiektów sportowych, gdyż ze środków Totalizatora Sportowego nie można remontować internatów sportowych. Jest to nasz kolejny problem. Prosilibyśmy o interwencję w tej sprawie.</u>
          <u xml:id="u-21.4" who="#JerzyDachowski">Jeżeli popatrzycie państwo na tabelę zawartą w materiale, to zauważycie, że dotacja dla Centralnego Ośrodka Sportu zwiększana jest tylko o procent inflacji, mimo że wzrasta liczba zadań, obiektów i wzrastają koszty utrzymania. Uważamy, że jest to niesprawiedliwe. W ostatnim roku Centralny Ośrodek Sportu musiał dołożyć 14 mld zł dochodów z innych usług na utrzymanie obiektów sportowych.</u>
          <u xml:id="u-21.5" who="#JerzyDachowski">Wracam do pytania pana posła Kowalczyka. Zgadzam się z panem posłem, że nie jest to obiekt sportowy. Remont czy modernizacja Stadionu X-lecia jest to nierealne przedsięwzięcie. Znacznie korzystniej byłoby zbudować nowy stadion. Przeróbka stadionu wymagałaby ogromnych nakładów. Czy stać na to państwo i Centralny Ośrodek Sportu?</u>
          <u xml:id="u-21.6" who="#JerzyDachowski">Centralny Ośrodek Sportu przez wiele lat utrzymywał ten stadion, na którym nic się nie działo. Nie było w tym naszej winy. Po prostu ani boisko piłkarskie, ani bieżnie, ani widownia nie odpowiadają wymogom współczesnych zawodów sportowych. Jednakże łożyliśmy na ten pieniądze.</u>
          <u xml:id="u-21.7" who="#JerzyDachowski">Kiedy doszło do „przepychanek” z władzami Warszawy, do kogo należy, stadion na początku lat 90. udało się nam założyć księgi wieczyste na teren przy Torwarze oraz teren ze Stadionem X-lecia. Co prawda dopiero Naczelny Sąd Administracyjny przyznał COS zarząd nad tymi terenami, ale z punktu formalnoprawnego sprawa ta została zamknięta.</u>
          <u xml:id="u-21.8" who="#JerzyDachowski">Myślicie państwo, że dano nam spokój w tej sprawie? Nie. Nie dalej niż miesiąc temu pan prezydent Święcicki ponownie powołał specjalną komisję, bo chcą nam wydrzeć ten teren, nie po to jednak by odbudować stadion. Poszedłem na spotkanie z panem prezydentem Święcickim i przekazałem mu, że jesteśmy za tym, by zaraz przystąpić do przygotowania projektu zagospodarowania Stadionu X-lecia i przyległych terenów do celów sportowych. Resort dał nam obietnicę, żebyśmy wspólnymi siłami przywrócili do życia Stadion X-lecia. Nie uzyskałem żadnej odpowiedzi.</u>
          <u xml:id="u-21.9" who="#JerzyDachowski">Sprawa jest jasna. Chodzi o to, by zabrać nam ten obiekt, by pieniądze za jego dzierżawę szły gdzie indziej. Obecnie środki te przynajmniej zasilają sport.</u>
          <u xml:id="u-21.10" who="#JerzyDachowski">Powiem szczerze, że gdyby nie wpływy z dzierżawy Stadionu X-lecia, to nigdy nie osiągnęlibyśmy 20% dochodu z obiektów sportowych. Dlatego ciągle nazywamy Stadion X-lecia obiektem sportowym. Żaden z naszych obiektów ani skocznie w Zakopanem, ani nawet basen w Spale, który ma dobre obłożenie, ani żadna hala sportowa nie zarobi na siebie 20% w skali roku, mimo że organizuje się różne imprezy.</u>
          <u xml:id="u-21.11" who="#JerzyDachowski">Tak wygląda sprawa Stadionu X-lecia. Gdyby były na to pieniądze, już dziś powinniśmy przystąpić do opracowania planu zagospodarowania tego terenu. Umowa dzierżawy niedługo wygaśnie. Może to nastąpić jeszcze wcześniej, gdy ustanie w tej formie handel z krajami byłego Związku Radzieckiego.</u>
          <u xml:id="u-21.12" who="#JerzyDachowski">Ważną kwestię poruszył pan poseł Chwat. Pytał, czy część komercyjna naszej działalności wywiera wpływ na część sportową.</u>
          <u xml:id="u-21.13" who="#JerzyDachowski">Oczywiście wszyscy chcielibyśmy, żeby w naszych ośrodkach przede wszystkim przebywali sportowcy, a jeżeli już turyści, to o profilu sportowym. Z konieczności musimy przyjmować tych, którzy dobrze płacą. Nasz rachunek musi się bilansować. Musimy wykazać takie dochody, żeby zrealizować plan finansowy. Na razie nie mamy żadnych niedoborów, ale odbywa się to przy coraz większym wysiłku z naszej strony.</u>
          <u xml:id="u-21.14" who="#JerzyDachowski">Jest to dobre pytanie, bo przecież gdzieś musi być granica. Dlatego też apeluję do Komisji o pomoc, żeby nie było to zwiększanie dotacji o wskaźnik inflacji, ale by w istotny sposób wzmocnić budżet COS. Będziemy wówczas mogli przestawić naszą strukturę - będziemy mogli przyjąć więcej młodzieży do klubów.</u>
          <u xml:id="u-21.15" who="#JerzyDachowski">Padło pytanie, co jest lepsze, czy model hiszpańsko-francusko-niemiecki, czy nasz?</u>
          <u xml:id="u-21.16" who="#JerzyDachowski">Myślę, że nasz model jest wypośrodkowany. Nie możemy przekroczyć pewnej bariery, żeby pogoń za zarobkiem nie odbywała się ze szkodą dla sportu.</u>
          <u xml:id="u-21.17" who="#JerzyDachowski">Dyrektorzy ośrodków mogą potwierdzić naszą kolejną bolączkę. Mamy siatkę płac zakładu budżetowego. Czy zarobimy więcej, czy mniej, nie ma to dla nas znaczenia. Ogranicza nas zarządzenie ministra pracy i spraw socjalnych, a ponadto limit wynagrodzeń. Nie mamy żadnej możliwości do finansowego motywowania załóg, chociaż zarabiamy pieniądze.</u>
          <u xml:id="u-21.18" who="#JerzyDachowski">Kolejny problem tworzy nowe Prawo pracy. Likwidacja możliwości zatrudnienia pracownika na umowę zlecenie, a w zamian konieczność zatrudnienia na etacie, stwarza olbrzymie komplikacje.</u>
          <u xml:id="u-21.19" who="#JerzyDachowski">Niedługo wystąpię w tej sprawie do pana dyrektora Guzowskiego, bo zmiana ta wywołała w COS rewolucję. Do tej pory dyrektorzy mogli regulować zatrudnienie. Gdy latem trzeba było przyjąć więcej ludzi do kuchni i do sprzątania, nie trzeba było ich przyjmować na etaty. Nowe prawo pracy stanowi, że jeżeli zatrudnimy pracownika na umowę zlecenie powyżej pewnej liczby dni, to musimy zatrudnić go na etacie. Pochłania to nasz limit, który obliczany jest na pewną liczbę etatów.</u>
          <u xml:id="u-21.20" who="#JerzyDachowski">Powrócę jeszcze do sprawy komercji. Są tacy, którzy pytają się po co nam ten sport, skoro możemy przyjąć więcej grup zagranicznych i dobrze na nich zarobić. Myślę, że dyrektorzy COS czuwają nad sprawą. Pracownicy, którzy pozostali w ośrodkach, są wieloletnimi pracownikami kochającymi sport. Było to widoczne w Atlancie, skąd przebywający tam zawodnicy wysyłali kartki do ośrodków, do tych, którzy pomagali im w treningach.</u>
          <u xml:id="u-21.21" who="#JerzyDachowski">Mam nadzieję, że odpowiedziałem na wszystkie pytania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#TadeuszTomaszewski">Pozostało jeszcze pytanie o sytuację terenowo-prawną w Zakopanem i w innych ośrodkach. Jeżeli chodzi o Zakopane. to mniej więcej znamy sytuację. Chodziło mi raczej o to, jak wygląda ta sytuacja w innych ośrodkach.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#JerzyDachowski">W pozostałych ośrodkach wszystkie sprawy są uregulowane. Jedynie w Szczyrku mamy problemy z nartostradą przebiegającą przez prywatne działki.</u>
          <u xml:id="u-23.1" who="#JerzyDachowski">Chciałbym powrócić jeszcze do sprawy Zakopanego, w którym w ostatnim czasie odbyło się kilka spotkań.</u>
          <u xml:id="u-23.2" who="#JerzyDachowski">Myślałem, że sprawa została zakończona. Po wizycie pana premiera Cimoszewicza w Zakopanem i spotkaniu z tamtejszym środowiskiem, na posiedzeniu Rady Ministrów padła propozycja, aby nasz resort oraz resort ochrony środowiska dogadały się w sprawie własności. Wiceminister resortu ochrony środowiska zorganizował naradę, na której byli obecni przedstawiciele naszego resortu, Centralnego Ośrodka Sportu, Tatrzańskiego Parku Narodowego oraz burmistrz Zakopanego. Powstał protokół, z którego wynika, że wszystkie nasze obiekty znajdują się na terenie Tatrzańskiego Parku Narodowego, ale zarządza nimi Centralny Ośrodek Sportu. Miał być wycofany pozew do sądu przeciw COS. Podpisał to pan minister Żelichowski. Nie wiem, co dalej dzieje się w tej sprawie, uznaliśmy ją za unormowaną.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-24">
          <u xml:id="u-24.0" who="#TadeuszTomaszewski">Poproszę pana dyrektora Pacelta o odpowiedź na skierowane do niego pytania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-25">
          <u xml:id="u-25.0" who="#ZbigniewPacelt">Decyzją prezesa Urzędu został powołany resortowy Sztab Przygotowań Olimpijskich 2,5 roku przed igrzyskami olimpijskimi.</u>
          <u xml:id="u-25.1" who="#ZbigniewPacelt">Resortowy Sztab Przygotowań Olimpijskich, żeby doskonale zabezpieczyć te przygotowania, powołał pełnomocników ds. realizacji programu przygotowań olimpijskich w czterech ośrodka COS - we Władysławowie, Wałczu, Spale i Zakopanem.</u>
          <u xml:id="u-25.2" who="#ZbigniewPacelt">Chciałbym złożyć podziękowania członkom Komisji za udział w programie przygotowań pełnomocników i udział w programie „Atlanta 96”.</u>
          <u xml:id="u-25.3" who="#ZbigniewPacelt">Można powiedzieć, że warunki zapewnione grupom olimpijskim były doskonałe. Twierdzimy to na tej podstawie, że nie mieliśmy żadnych interwencji ze strony związków sportowych oraz ze strony zawodników odnośnie do realizacji programu olimpijskiego.</u>
          <u xml:id="u-25.4" who="#ZbigniewPacelt">Jak państwo zauważyliście w przedstawionym opracowaniu, w stosunku do ubiegłego roku, w I półroczu jest prawie tyle samo zgrupowań, co we wszystkich latach poprzednich.</u>
          <u xml:id="u-25.5" who="#ZbigniewPacelt">Prosiłbym panów dyrektorów ośrodków o przekazanie załogom naszego podziękowania za wywiązanie się z tego zadania. Nie popełniliśmy błędu decydując się na te ośrodki i na omawiany tu podział dyscyplin.</u>
          <u xml:id="u-25.6" who="#ZbigniewPacelt">Specyficzny podział dyscyplin wynikał z możliwości poszczególnych ośrodków sportu. Na ogół decydował o tym stan obiektów, z których mogli korzystać zawodnicy podczas swoich treningów.</u>
          <u xml:id="u-25.7" who="#ZbigniewPacelt">Jedno z pytań dotyczyło tego, czy program przygotowań „NAGANO 98” i „Sydney 2000” może być zabezpieczony przez obiekty i oddziały Centralnego Ośrodka Sportu, czy technicznie damy radę przeprowadzić ten program?</u>
          <u xml:id="u-25.8" who="#ZbigniewPacelt">Właśnie dlatego już w I półroczu br. jest prawie o 100% zwiększona liczba zgrupowań. Od lutego br. uruchomiono program „Sydney 2000”, przy jednoczesnej realizacji programu „Atlanta 96”.</u>
          <u xml:id="u-25.9" who="#ZbigniewPacelt">Nie było skarg ani żadnych interwencji. Świadczy to o tym, że COS da radę wypełnić to zadanie. Tak więc odpowiedź jest oczywista. Jesteśmy gotowi realizować program „Sydney 2000”.</u>
          <u xml:id="u-25.10" who="#ZbigniewPacelt">Czy będziemy mogli, że w 100% wykorzystujemy obiekty COS? Jak jest skonstruowany kalendarz działań danego polskiego związku sportowego?</u>
          <u xml:id="u-25.11" who="#ZbigniewPacelt">W propozycji każdego związku jest podana liczba i miejsca zgrupowań. Jeżeli zgrupowanie specjalistyczne ma odbyć się w innym miejscu niż ośrodek COS, pytamy się dlaczego właśnie tam. Nie dzieje się tak automatycznie, że przedstawiciele danej dyscypliny jadą tam, gdzie chcą.</u>
          <u xml:id="u-25.12" who="#ZbigniewPacelt">W ośrodkach COS jest zabezpieczony odpowiedni system żywienia dla zawodników trzymających limity wagowe i podlegających dużym przeciążeniom.</u>
          <u xml:id="u-25.13" who="#ZbigniewPacelt">Kolejne pytanie dotyczyło nowych dyscyplin olimpijskich i warunków do ich uprawiania w COS.</u>
          <u xml:id="u-25.14" who="#ZbigniewPacelt">W tradycyjnych dyscyplinach Igrzysk Olimpijskich w Atlancie, na 271 konkurencji startowaliśmy w 127. Jest to prawie 47% możliwości zdobycia złotych medali. Mamy jeszcze dużo do zrobienia w dyscyplinach tradycyjnych, dla których zostały przygotowane obiekty, grupy szkoleniowe. Mamy pole do popisu, żeby wysłać reprezentację, która weźmie udział w 271 finałach. Jeżeli dojdą nowe dyscypliny olimpijskie - karate, tekwondo - to są to dyscypliny, które nie wymagają specjalnych obiektów. Wystarczy odpowiednio ulokować matę w obiekcie. Nie widzimy w tej sprawie żadnego problemu.</u>
          <u xml:id="u-25.15" who="#ZbigniewPacelt">Drzonków a pięciobój nowoczesny. Do Drzonkowa zacząłem jeździć 20 lat temu. W 1976 r. odbyły się Mistrzostwa Świata Juniorów i otwarcie Drzonkowa. Powiedziałem kiedyś, że powinienem otrzymać tytuł honorowego obywatela Drzonkowa, jako człowiek spoza ośrodka, który spędził tam najwięcej nocy hotelowych. Doskonale znam ten ośrodek. Przez 8 lat jeździłem tam jako zawodnik, potem jako trener.</u>
          <u xml:id="u-25.16" who="#ZbigniewPacelt">Oczywiście serce boli, że ośrodek ten nie jest dofinansowany, jeżeli chodzi o zabezpieczenie strony sportowej. Jednakże z ekonomicznego punktu widzenia nie może być inaczej. Bywały takie dni, że w ośrodku przebywało tylko 20 zawodników, wyłącznie pięcioboistów. Brakowało tam innych dyscyplin. Nie dziwię się decyzji dyrektora Dachowskiego. Nie przeszkodziło to jednak w tym, by przed igrzyskami olimpijskimi pewną część zgrupowań dziewcząt i mężczyzn odbyto w Drzonkowie. Nie widzę tu żadnej nieprawidłowości.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-26">
          <u xml:id="u-26.0" who="#RyszardGuzowski">Chciałbym powrócić do kwestii wsparcia, jakie otrzymujemy ze środków Totalizatora Sportowego.</u>
          <u xml:id="u-26.1" who="#RyszardGuzowski">Ustawa głosi, że środki te powinny być wykorzystywane wyłącznie na obiekty sportowe. Czym jest COS bez bazy hotelowej lub kotłowni? Czym jest uczelnia sportowa, która nie ma części dydaktycznej?</u>
          <u xml:id="u-26.2" who="#RyszardGuzowski">Myślę, że oba te przypadki - część dydaktyczna uczelni oraz baza hotelowa w ośrodkach COS - powinny być rozpatrywane w kategoriach obiektów sportowych.</u>
          <u xml:id="u-26.3" who="#RyszardGuzowski">Posłużę się przykładem Torwaru w Warszawie. Były środki na wybudowanie, ale nie ma pieniędzy na ogrodzenie tego obiektu. Natychmiast nastąpi zniszczenie płyty lodowej, jeżeli wszyscy będą przechodzić przez piasek i wchodzić wszystkimi wejściami do obiektu.</u>
          <u xml:id="u-26.4" who="#RyszardGuzowski">Myślę, że jest to zadanie dla panów posłów, żebyśmy inaczej, kompleksowo spojrzeli na tego rodzaju inwestycje. Przepisy muszą być tak sformułowane, by dyrektorzy COS i rektorzy uczelni, mogli zająć się sprawami dydaktycznymi.</u>
          <u xml:id="u-26.5" who="#RyszardGuzowski">Akademia Wychowania Fizycznego w Warszawie ma kompletnie zdewastowaną część dydaktyczną oraz część sportową. W Poznaniu jest część dydaktyczna bez części sportowej.</u>
          <u xml:id="u-26.6" who="#RyszardGuzowski">Weszliśmy już w transzę środków specjalnych na 1997 r. Apelowałbym o to, gdy minister finansów będzie uzgadniał z nami sposób dysponowania tymi środkami, żeby jak najszybciej przygotować znowelizowane zasady na lata 1998–1999, które pozwoliłyby na rozwiązanie tego typu problemów.</u>
          <u xml:id="u-26.7" who="#RyszardGuzowski">Chciałbym poinformować, że w zakresie sportu masowego finansujemy w tym roku 200 przyszkolnych sal. Na początku było ich 52. W pewnym sensie wyręczyliśmy ministra edukacji narodowej, finansując utrzymanie tych sal.</u>
          <u xml:id="u-26.8" who="#RyszardGuzowski">Uważam, że baza hotelowa COS i części dydaktyczne uczelni powinny być finansowane ze środków Totalizatora Sportowego, bo innych środków praktycznie nie ma. 20-procentowy odpis w ramach środków Totalizatora Sportowego nie jest to dużo, ale pozwoliłoby na uporządkowanie bazy hotelowej COS we wszystkich miejscowościach i na względne uporządkowanie spraw AWF.</u>
          <u xml:id="u-26.9" who="#RyszardGuzowski">Apeluję o to, tym bardziej że na sport łożymy naprawdę niewiele. Jeżeli środki te będą właściwie zagospodarowane, to wydamy zaledwie 0,33% budżetu państwa, łącznie z inwestycjami. Nasi koledzy z Unii Europejskiej wydają 1% budżetu tylko na organizację imprez sportowych i zakup sprzętu. 20-krotnie odbiegamy od średniej europejskiej. Rozumiem, że nie stać nas na wszystko, ale w zakresie uczelni i COS na pewno stać nas na więcej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-27">
          <u xml:id="u-27.0" who="#TadeuszTomaszewski">Pan dyrektor Drożdżyński oraz pan poseł Bartoszewicz muszą niebawem nas opuścić. Prosiłbym państwa o usprawiedliwienie ich nieobecności na dalszej części naszego posiedzenia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-28">
          <u xml:id="u-28.0" who="#RyszardKalbarczyk">Myślę, że to, co poruszył pan dyrektor, wyjaśnimy sobie podczas spotkania wszystkich członków Komisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-29">
          <u xml:id="u-29.0" who="#LechDrożdżyński">Chciałbym podziękować za właśnie takie spojrzenie na problem COS, z jednej strony wnikliwość, a z drugiej strony troska. Dziękuję za pytania dotyczące roli, jaką Centralny Ośrodek Sportu odgrywa dla polskiego sportu.</u>
          <u xml:id="u-29.1" who="#LechDrożdżyński">Pan poseł Michalski pytał, czy COS jest potrzebny Urzędowi Kultury Fizycznej i Turystyki? Pan dyrektor Pacelt częściowo na to pytanie odpowiedział. Ja uważam, że tak. Nie wyobrażam sobie, zwłaszcza po wystąpieniu pana dyrektora Kucha, że COS nie ma decydującego wpływu na kondycję polskiej ekipy sportowej na igrzyska olimpijskie do Sydney w 2000 r.</u>
          <u xml:id="u-29.2" who="#LechDrożdżyński">Przepraszam, że muszę wcześniej państwa opuścić, ale mam bardzo pilną sprawę do załatwienia. O godz. 19 odjeżdża mój pociąg.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-30">
          <u xml:id="u-30.0" who="#TadeuszTomaszewski">Kontynuujemy naszą dyskusję. Zabierze głos dyrektor Kluczyński.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-31">
          <u xml:id="u-31.0" who="#JanuszKluczyński">Ośrodek nasz korzystał w tym roku z Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych. Zaadaptowaliśmy dwie sale - pierwszą do szermierki, a drugą do ćwiczeń ogólnorozwojowych. Przyjmujemy wielu niepełnosprawnych sportowców, organizujemy również turnusy dla osób niepełnosprawnych z pełną odnową biologiczną. Na modernizację tej sali wykorzystałem kwotę 4 mld zł.</u>
          <u xml:id="u-31.1" who="#JanuszKluczyński">Miałem nadzieję, że skorzystam z tego funduszu przy modernizacji przynajmniej jednego pawilonu hotelowego, bo mając dwie sale przystosowane do ćwiczeń osób niepełnosprawnych powinienem również zabezpieczyć odpowiednio przystosowaną bazę hotelową.</u>
          <u xml:id="u-31.2" who="#JanuszKluczyński">W tym roku skorzystałem z kwoty 10 mld zł ze środków Totalizatora Sportowego na modernizację wspomnianych dwóch sal, a także na modernizację hali do podnoszenia ciężarów, w wysokości 9 mld zł.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-32">
          <u xml:id="u-32.0" who="#TadeuszTomaszewski">Ile środków przeznaczonych było z budżetu państwa?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-33">
          <u xml:id="u-33.0" who="#JanuszKluczyński">Z budżetu otrzymaliśmy 2 mld zł.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-34">
          <u xml:id="u-34.0" who="#ZbigniewTomkowski">Pod adresem mojego ośrodka zostały skierowane dwa pytania. Pierwsze dotyczyło wykorzystania bazy hotelowej, a szczególnie „Olimpijczyka”, a drugie tego, czy gabinety odnowy biologicznej przynoszą dochody?</u>
          <u xml:id="u-34.1" who="#ZbigniewTomkowski">W oddziałach COS obowiązuje nas centralny kalendarz sportowy. W pierwszym rzędzie mamy zabezpieczyć potrzeby centralnego szkolenia. W odniesieniu do Spały wynosi to ok. 70% zdolności eksploatacyjnej bazy. Pozostałe 30% obejmuje przyjmowanie ugrupowań klubowych, osób niepełnosprawnych, osób o zainteresowaniach turystyczno-rekreacyjnych.</u>
          <u xml:id="u-34.2" who="#ZbigniewTomkowski">Nie obawiałbym się o wykorzystanie miejsc hotelowych w pensjonacie „Olimpijczyk” z tego względu, że wykorzystanie bazy w skali rocznej w stosunku do zdolności eksploatacyjnej wynosi 80–90%, co poważnie przekracza średnią krajową wykorzystania miejsc w hotelarstwie polskim. O ile się orientuję wynosi ona 40–50%.</u>
          <u xml:id="u-34.3" who="#ZbigniewTomkowski">Jeżeli cokolwiek w Spale jest nie wykorzystane, to wiąże się to z jakością bazy noclegowej. Nie mam na myśli tej dobrej, ale tę słabą bazę noclegową. W jednym z kończących swój żywot naszych hoteli doszło do tego sytuacji, że nikt nie chciał w nim mieszkać.</u>
          <u xml:id="u-34.4" who="#ZbigniewTomkowski">Jeżeli chodzi o gabinety odnowy biologicznej, to jak już wspomniałem, możemy oddać je do dyspozycji społeczeństwa tylko wówczas, gdy nie korzystają z nich sportowcy. Sportowcy kadry narodowej korzystają z tych urządzeń nieodpłatnie, czyli nie mamy z tego tytułu żadnych dochodów. Jest to niemożliwe, żeby obecnie przynosiły one dochody generalnie.</u>
          <u xml:id="u-34.5" who="#ZbigniewTomkowski">Robimy wszystko, żeby zarobić wymagane 20%. Jeżeli chodzi o Spałę, uzyskujemy te 20% w skali rocznej z urządzeń odnowy biologicznej.</u>
          <u xml:id="u-34.6" who="#ZbigniewTomkowski">Kolejną sprawą jest wykorzystanie środków pozabudżetowych na inwestycje i modernizacje. Na przestrzeni ostatnich 3 lat wyremontowano w Spale halę sportową, dach za kwotę 5 mld zł ze środków Totalizatora Sportowego, wyremontowaliśmy tartan za 8 mld zł również ze środków Totalizatora Sportowego. 20 mld zł otrzymaliśmy z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej oraz Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, w celu dokonania modernizacji funkcjonującej kotłowni. Modernizację tę kończymy. Polegała ona na zmianie czynnika grzewczego z miału na propan-butan i olej ekoferm. Będzie to kotłownia w pełni ekologiczna. W 1995 r. na adaptację hotelu dla potrzeb osób niepełnosprawnych otrzymaliśmy 5 mld zł, w zakresie których wykonaliśmy podjazdy, podnośniki, windy oraz przystosowaliśmy jedno piętro dla tych osób. Niektóre obiekty sportowe - basen, halę - również przystosowaliśmy dla potrzeb osób niepełnosprawnych. W sumie, ośrodek w Spale wykorzystał 38 mld zł środków pozabudżetowych w ciągu niespełna 3 lat.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-35">
          <u xml:id="u-35.0" who="#TadeuszTomaszewski">Czy któryś z panów dyrektorów chciałby zabrać głos? Nie widzę.</u>
          <u xml:id="u-35.1" who="#TadeuszTomaszewski">Czy któryś z panów posłów nie otrzymał odpowiedzi na zadane pytanie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-36">
          <u xml:id="u-36.0" who="#LeszekChwat">Nie będę zadawać pytań. Chciałbym tylko powiedzieć, że przy całej naszej dobrej woli, jeżeli w ustawie jest zapisane, że jest to dotacja na obiekty sportowe, to my nic więcej z tym nie możemy zrobić. Jesteśmy od tworzenia prawa. Od dawania wykładni tego prawa jest Trybunał Konstytucyjny. Zdaje się, że w ostatnim czasie takie uprawnienia uzyskał także Naczelny Sąd Administracyjny, ale najprawdopodobniej tylko w zakresie podatkowym.</u>
          <u xml:id="u-36.1" who="#LeszekChwat">Możemy spróbować nowelizować tę ustawę, ale może się to źle skończyć, bo wiemy, jak patrzą na tę ustawę różni budżetowi obrońcy czystości reguł.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-37">
          <u xml:id="u-37.0" who="#RyszardKalbarczyk">Jeżeli mamy obecnie 70% środków na budowę i modernizację, 25% na sport dzieci i młodzieży, a 5% dla osób niepełnosprawnych, to jeżeli mówimy, że nie są to stałe granice, że będzie można dać więcej tych środków, to niestety, jeszcze nie dzisiaj.</u>
          <u xml:id="u-37.1" who="#RyszardKalbarczyk">Być może dojdzie kiedyś do tego, że będziemy nowelizować tę ustawę, ale patrząc realnie, jest to jeszcze niemożliwe. Potwierdzam zasadność rozumowania pana dyrektora, ale gdybyśmy teraz zaczęli nowelizować tę ustawę, to moglibyśmy wszystko zniweczyć.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-38">
          <u xml:id="u-38.0" who="#TadeuszTomaszewski">Panie dyrektorze, myślę, że mówimy o dwóch kwestiach. Pierwsza, kwestia zapisu ustawowego, w którym mówi się wyraźnie: „... na modernizację, remonty i budowę obiektów sportowych służących sportowi dzieci i młodzieży oraz osobom niepełnosprawnym”. Jest to kanon. Drugi zapis, który mówi o podziale 70%, 25% i 5%, jest to nasza wewnętrzna sprawa, która zgodnie z nowelizacją ustawy o grach losowych i zakładach wzajemnych od 1 stycznia ma być załatwiona zarządzeniem ministra finansów w porozumieniu z resortem kultury fizycznej. Dlatego my już w sierpniu prosiliśmy Urząd Kultury Fizycznej i Turystyki o opracowanie tych zasad, reguł dotyczących wykorzystania środków z Totalizatora Sportowego. Wówczas jeszcze resort nie był gotowy. Cały czas na to czekamy. My chcemy być jakby zapleczem dla prezesa Urzędu Kultury Fizycznej i Turystyki w rozmowie z ministrem finansów, gdy dokument ten będzie powstawał. Myślę, że w pierwszej kolejności musi dojść do zgody między nami, w naszym gronie.</u>
          <u xml:id="u-38.1" who="#TadeuszTomaszewski">Druga kwestia, dotyczy dotowania szkół mistrzostwa sportowego. Przecież młodzież ta gdzieś musi mieszkać. Niezbędny jest internat sportowy. Chodzi o to, czy minister finansów zgodzi się na to, by internaty sportowe były finansowane również z ośrodków Totalizatora Sportowego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-39">
          <u xml:id="u-39.0" who="#LeszekChwat">To nic nie daje. Minister finansów nie jest od tworzenia prawa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-40">
          <u xml:id="u-40.0" who="#TadeuszTomaszewski">Dlatego musimy do tej sprawy podejść w sposób wyważony.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-41">
          <u xml:id="u-41.0" who="#MarianMichalski">Każde pojęcie wymaga definicji. Być może zdefiniowania wymaga pojęcie ośrodka sportowego lub ośrodka przygotowań olimpijskich. Wstrzymałbym się jeszcze z tym zadaniem przez najbliższe lata, bo jak pan dyrektor wie, potrzeby terenu w kontekście trzeciej, czwartej, a w przyszłości piątej godziny wf, są kolosalne. Na tym, jako Komisja, powinniśmy się skoncentrować, i jak dotąd w miarę możliwości, wspomagać COS.</u>
          <u xml:id="u-41.1" who="#MarianMichalski">Kiedy niedawno analizowaliśmy wykorzystanie środków z Totalizatora Sportowego, powiedziałem, że sport wysoko kwalifikowany, na poziomie olimpijskim, jest to już sprawa państwowa i polityczna.</u>
          <u xml:id="u-41.2" who="#MarianMichalski">Trzeba w tym celu sięgnąć do budżetu, bo sukcesami cieszą się nie tylko zawodnicy, trenerzy i działacze, ale cieszy się cały kraj, nawet przyszłe pokolenia. Robimy to dla Polski. Mówiłem o tym z trybuny sejmowej. Sięgnęliśmy do zaledwie 20% dodatku z Totalizatora Sportowego, a gdzie jest 26%, które otrzymywaliśmy od 1956 r. do 1990 r.? Wszystkie obiekty, a m.in. ten, w którym jesteśmy, zbudowaliśmy, m.in. z tych odpisów. Doprowadziliśmy do tego, żeby z 15% do 20% wzrosły środki przekazywane do budżetu państwa. Między innymi o to, żeby dopisać 5%, walczyła pani poseł Ziółkowska, by Totalizator Sportowy płacił haracz do skarbu państwa. Co z tego ma kultura fizyczna? Proszę sięgnąć do przykładu innych krajów - 60%, 80%, a nawet 100% przekazywane jest na kulturę fizyczną. Sądzę, że my, Komisja Młodzieży, Kultury Fizycznej i Sportu, a także środowisko sportowe, musimy jeszcze powalczyć o to, co nam się należy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-42">
          <u xml:id="u-42.0" who="#TadeuszTomaszewski">Czy ktoś z państwa chciałby jeszcze zabrać głos? Nie widzę.</u>
          <u xml:id="u-42.1" who="#TadeuszTomaszewski">Po pierwsze, sądzę że nasze dzisiejsze posiedzenie potwierdziło wiodącą rolę Centralnego Ośrodka Sportu w realizacji szkolenia centralnego, związanego m.in. z przygotowaniami olimpijskimi.</u>
          <u xml:id="u-42.2" who="#TadeuszTomaszewski">Po drugie, Komisja akceptuje obecny stan organizacyjny Centralnego Ośrodka Sportu z jego oddziałami, jako zabezpieczający odpowiedni poziom przygotowań.</u>
          <u xml:id="u-42.3" who="#TadeuszTomaszewski">Po trzecie, uważam, że działając na rzecz rozwiązania słusznych spraw, nie możemy „drażnić” pozostałych sfer. Skoro inne zakłady budżetowe mają inny podział procentowy 50% na 50%, podczas gdy COS ma 80% na 20%, to obawiam się skutków przeciwnych. Przecież można zauważyć, że dzisiejsze oddziały COS są już ośrodkami na dobrym poziomie, dlatego niektórzy mogą pytać, dlaczego ośrodki te muszą wypracować 20% a nie 40%.</u>
          <u xml:id="u-42.4" who="#TadeuszTomaszewski">Kwestia wypracowywania tych środków jest wynikiem pewnej inicjatywy, dzięki której, jak przypuszczam, ośrodki te otworzyły się na zewnątrz.</u>
          <u xml:id="u-42.5" who="#TadeuszTomaszewski">Nasze działania powinniśmy skierować na to, by systematycznie zwiększać środki dla sportu. Polskie związki sportowe będą korzystać z oddziałów COS, w których pozostawią te środki. Jeżeli chodzi o środki pozabudżetowe, to należą do nich głównie Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej oraz Państwowy Fundusz Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych. Macie państwo wśród nas przyjaciela, pana posła Jurka, który nie tylko jest przewodniczącym Rady Sportu Osób Niepełnosprawnych, ale należy do rady nadzorczej Funduszu.</u>
          <u xml:id="u-42.6" who="#TadeuszTomaszewski">Za działalność tych funduszów chciałbym podziękować, gdyż dzięki ich środkom, niewątpliwie, polepszyła się atrakcyjność tych ośrodków.</u>
          <u xml:id="u-42.7" who="#TadeuszTomaszewski">Jeżeli chodzi o środki Totalizatora Sportowego, to w przedstawionym materiale zawarte są zamierzenia inwestycyjne Centralnego Ośrodka Sportu do 2000 r. Rozumiem, że posłowie są zwolennikami tych inwestycji niejako strategicznych dla sportu polskiego. Inwestycje przedstawione w tych zamierzeniach będą miały priorytet pośród innych inwestycji strategicznych dla sportu polskiego.</u>
          <u xml:id="u-42.8" who="#TadeuszTomaszewski">Byliśmy niedawno w Zielonej Górze. Spotkaliśmy się z działaczami ośrodka w Drzonkowie. Przedstawili nam swoją wersję wydarzeń. Dzięki informacjom przedstawionym nam przez pana dyrektora Dachowskiego, mamy jaśniejszy obraz w tej sprawie.</u>
          <u xml:id="u-42.9" who="#TadeuszTomaszewski">Miejscowe władze i klub, który stał się współwłaścicielem ośrodka, nie bardzo wiedzą, co mają z tym obiektem zrobić. Nie wiedzą, jaką mają przyjąć formułę organizacyjną. Jak na razie jest to zakład budżetowy wojewody, ale jest to rozwiązanie czasowe. Dopóki nie ustali się tam jasna sytuacja prawna, to korzystając ze środków Totalizatora Sportowego możemy zapobiegać dalszej degradacji tego ośrodka, natomiast nie możemy go w całości finansować, bo nie mamy do tego podstaw prawnych. Tym bardziej nie może tego robić Centralny Ośrodek Sportu, który wyjaśnił nam sytuację.</u>
          <u xml:id="u-42.10" who="#TadeuszTomaszewski">Myślę, że wyczerpałem wnioski wynikające z naszego dzisiejszego spotkania. Dziękuję wszystkim za przybycie na posiedzenie. Zamykam dzisiejsze obrady.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>