text_structure.xml 50.1 KB
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml" />
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml" />
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#BogdanPęk">Tematem dzisiejszego posiedzenia jest informacja na temat wykonania postanowień zawartych w załączniku nr 10 do ustawy budżetowej na 1994 r. Pozwolę sobie odczytać zapis zawarty w tym załączniku: „Zadaniem rządu w 1994 r. będzie: 1) określenie do końca czerwca 1994 r. gałęzi gospodarki i rodzajów przedsiębiorstw, nad którymi właściwe organa państwa będą sprawować kontrolę oraz przedstawienie tej informacji Sejmowi”.</u>
          <u xml:id="u-1.1" who="#BogdanPęk">Dotychczas nie mamy rozwiązanego tego problemu. Stoimy na stanowisku, że sprawa tzw. mapy prywatyzacyjnej, o której mowa w tym punkcie, jest niezwykle istotna.</u>
          <u xml:id="u-1.2" who="#BogdanPęk">Jej przygotowanie powinno być działaniem wyprzedzającym wszelkie inne strategiczne decyzje prywatyzacyjne.</u>
          <u xml:id="u-1.3" who="#BogdanPęk">W związku z powyższym proponuję, abyśmy wysłuchali stanowisk resortów, począwszy od Ministerstwa Przekształceń Własnościowych. Na dzisiejsze posiedzenie zostały przygotowane przez ekspertów dwa koreferaty.</u>
          <u xml:id="u-1.4" who="#BogdanPęk">Czy są uwagi do porządku obrad?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#GrażynaStaniszewska">Załącznik do ustawy budżetowej pt. „Kierunki prywatyzacji” zawiera zadania dla rządu. Czy któryś z przedstawicieli resortów, obecnych na naszym posiedzeniu, ma upoważnienie od rządu i będzie przedstawiał stanowisko w jego imieniu? Tylko takie stanowisko nas interesuje. Kłopoty ministerstw, na jakie napotykają przy realizacji wytycznych zawartych w załączniku, to jest wewnętrzna sprawa rządu. Dlatego chcę zapytać, czy pan minister W.Kaczmarek reprezentuje tylko swoje ministerstwo, czy jest uprawniony do reprezentowania stanowiska rządu?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#WiesławKaczmarek">Jest to istotne pytanie. Zareagowaliśmy na pismo przewodniczącego Komisji do ministra przekształceń własnościowych z prośbą o zdanie sprawozdania z wykonywania załącznika nr 10 do ustawy budżetowej na 1994 r. Temat ten nie był przedmiotem obrad Rady Ministrów i nie mam upoważnienia do poinformowania Komisji w imieniu rządu. Nawet zostałem zaskoczony pytaniem pani poseł, ponieważ pismo przewodniczącego Komisji było skierowane do ministra przekształceń własnościowych i nie było w nim prośby, abym reprezentował rząd w sprawie realizacji załącznika nr 10. Jeśli jest taka wola, to wówczas Rada Ministrów musiałaby rozpatrzeć tę kwestię.</u>
          <u xml:id="u-3.1" who="#WiesławKaczmarek">Jestem także zaskoczony tym, że mamy się wypowiadać w sprawie tzw. mapy prywatyzacyjnej, przy czym to określenie nie jest fortunne. Załącznik nr 10 jest dokumentem zawierającym jeszcze inne założenia i wytyczne odnośnie prywatyzacji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#BogdanPęk">Posiedzenie dotyczy całej gamy ustaleń zawartych w załączniku. Świadomie wyeksponowałem jeden punkt, ponieważ uważam go za najistotniejszy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#WiesławKaczmarek">Chciałbym wyjaśnić czego członkowie Komisji oczekują, czy relacji w imieniu rządu, czy informacji ze strony poszczególnych resortów?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#BogdanPęk">Oczekujemy sprawozdań resortów z realizacji załącznika. Nie zwracaliśmy się do rządu, ale do poszczególnych ministerstw, abyśmy mogli wyrobić sobie pogląd, jakie jest zaawansowanie wykonania zaleceń, jakie są trudności i problemy. Dopiero na podstawie uzyskanych dzisiaj informacji będzie można podjąć jakieś decyzje.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#JanWyrowiński">Dlaczego tylko Ministerstwo Przekształceń Własnościowych przygotowało obszerny materiał informacyjny, natomiast pozostałe ministerstwa nie przedstawiły nam sprawozdań w formie pisemnej?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#BogdanPęk">Nie zwracaliśmy się o przedstawienie sprawozdań. Sądzę, że obecni na posiedzeniu przedstawiciele resortów są przygotowani do przedstawienia Komisji, jak są realizowane zadania w zakresie prywatyzacji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#JanWyrowiński">Dobrym zwyczajem tej Komisji było to, że jej członkowie mieli przynajmniej tydzień, by się przygotować do debaty. Dyskutowanie „na gorąco” zazwyczaj nie jest efektywne. Uważam, że również inne ministerstwa powinny przedstawić nam materiały informacyjne. Wprawdzie minister przekształceń własnościowych jest odpowiedzialny za całokształt prywatyzacji, nie powinno to jednak zwalniać inne resorty z przedłożenia pisemnych sprawozdań, jak są przez nie realizowane kierunki prywatyzacji. Na przykład w sprawie tzw. mapy prywatyzacyjnej, o której mówił pan przewodniczący, kluczowa rola przypada Ministerstwu Przemysłu i Handlu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#BogdanPęk">Jest obecny przedstawiciel tego resortu. Sądzę, że z informacji, które dzisiaj uzyskamy, wyłoni się obraz, jak wygląda realizacja załącznika. Jeżeli Komisja uzna, że należy podjąć dalsze kroki, tak też zrobimy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#MaciejManicki">Przedmiotem naszego posiedzenia jest ocena wykonania załącznika nr 10, czyli wszystkich ustaleń zawartych w tym dokumencie. Pan przewodniczący wyeksponował jeden z dwóch zapisów opatrzonych terminami. Przypomnę, że Komisja zrezygnowała z określenia terminów wykonania innych zadań dla rządu, ponieważ nie chcieliśmy zbytnio ingerować w działania władzy wykonawczej, a poza tym, przyjęliśmy ograniczoną datę 31 grudnia 1994 r.</u>
          <u xml:id="u-11.1" who="#MaciejManicki">Na podstawie posiadanych informacji obawiam się, że zadania określone w załączniku mogą nie być wykonane w tym roku. Proponuję więc, aby minister przekształceń własnościowych zreferował nam całokształt prac, które służyć mają wykonaniu zakrojonych na 1994 r. zadań prywatyzacyjnych, a następnie przedstawiciele resortów przedstawią informacje szczegółowe. Nie chodzi tylko o tzw. mapę prywatyzacyjną, bowiem toczy się obecnie ożywiona dyskusja w sprawie utworzenia Narodowych Funduszy Inwestycyjnych, a zadanie to także zostało opatrzone terminem. Należałoby się także przyjrzeć jednostkowym zadaniom o charakterze strategicznym.</u>
          <u xml:id="u-11.2" who="#MaciejManicki">Proponuję zapoznać się z całościową charakterystyką, a następnie przejdziemy do szczegółów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#BogdanPęk">Myślę, że jest to najlepszy tok postępowania. Proszę ministra przekształceń własnościowych o wyrażenie stanowiska.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#WiesławKaczmarek">Na wstępie chciałem prosić o zrozumienie, bowiem o godz. 11 rozpoczyna się posiedzenie Rady Ministrów, w którym oprócz mnie, będzie musiała wziąć udział także pani minister E.Frayder, ponieważ ma być omawiany program stabilizacja - restrukturyzacja - prywatyzacja. Proszę o uwzględnienie tego, a dodam jeszcze, że parokrotnie zwracaliśmy się do prezydium Komisji, by tak były planowane posiedzenia, abyśmy mieli szansę w nich uczestniczyć. Kolizja dwu posiedzeń, tzn. Rady Ministrów i Komisji w tym samym terminie, uniemożliwia nam czasami uczestnictwo w obradach Komisji. W materiale, który przedstawiliśmy państwu, staramy się pokazać poziom zaawansowania prac na poszczególnych obszarach. Zwrócę uwagę na te, w których nastąpiły pewne zaburzenia i nie zastały dotrzymane terminy określone w załączniku.</u>
          <u xml:id="u-13.1" who="#WiesławKaczmarek">Do 30 czerwca miała być przygotowana tzw. mapa prywatyzacji. Myślę, że jest to złe określenie, bowiem w załączniku jest mowa o określeniu gałęzi gospodarki i rodzajów przedsiębiorstw, nad którymi właściwe organa państwa będą sprawować kontrolę. Nie jest to jednoznaczne z mapą prywatyzacji. Posługiwanie się tym określeniem powoduje, że wiele osób oczekuje, iż wskażemy, które przedsiębiorstwa będą prywatyzowane, a które tym procesem nie będą objęte w najbliższym okresie lub w ogóle.</u>
          <u xml:id="u-13.2" who="#WiesławKaczmarek">Nasze podejście do tego zagadnienia jest nieco inne i może ono spowodowało, że dwukrotne próby uzgodnień międzyresortowych zakończyły się niepowodzeniem. Zwróciłem się do Rady Ministrów o ustalenie innego trybu pracy, zwłaszcza, że został upubliczniony program „Strategia dla Polski” i powołany zespół, który zajmuje się przekształceniami własnościowymi oraz zarządzaniem mieniem państwowym.</u>
          <u xml:id="u-13.3" who="#WiesławKaczmarek">Niewątpliwie materiał, w którym zostaną określone gałęzie i rodzaje przedsiębiorstw kontrolowanych przez państwo, będzie materiałem o charakterze strategicznym. Z tego względu nie powinien być opracowywany wyłącznie przez ministra przekształceń własnościowych, lecz przez instytucję spełniającą funkcję programowania strategicznego. Na posiedzeniu Komitetu Ekonomicznego Rady Ministrów uzgodniono, że ten materiał przygotuje Centralny Urząd Planowania i stanowić on będzie element towarzyszący projektowi ustawy budżetowej na 1995 r. Takie rozstrzygnięcie przyjęła również Rada Ministrów.</u>
          <u xml:id="u-13.4" who="#WiesławKaczmarek">Istotna różnica w podejściu do hasła „mapa prywatyzacji” polega na tym, że nie powinna to być lista transferowa co będzie, a co nie będzie sprzedawane. Takiego samego zdania są autorytety ekonomiczne i zdecydowana większość instytucji, które zajmują się tą problematyką. Raczej każdy z ekspertów i większości resortów, z wyjątkiem dwóch, podeszła do tego zagadnienia w sposób następujący.</u>
          <u xml:id="u-13.5" who="#WiesławKaczmarek">Państwo może sprawować kontrolę w różny sposób. Będąc jedynym właścicielem będzie wykonywało w 100% uprawnienia właścicielskie, ale także nic nie posiadając, może kontrolować daną branżę przy pomocy instrumentów, które temu służą, jak: licencje, kontyngenty, koncesje, polityka finansowa rozumiana jako np. regulacja akcyzowa itd. Reguły gry są określone. przez resort - moglibyśmy się posługiwać pojęciem ministra gospodarki - i jest to wystarczający mechanizm kontroli.</u>
          <u xml:id="u-13.6" who="#WiesławKaczmarek">Nie wolno nam nie zauważać pewnego oczekiwania, które jest kreowane publicznie, by nazwać z imienia te obszary, gdzie nic się nie będzie działo w sensie zmian własnościowych. Również taką propozycję przedstawiliśmy w materiale, który stał się własnością CUP.</u>
          <u xml:id="u-13.7" who="#WiesławKaczmarek">Gdy ktoś mnie zapyta o tę propozycję, mając na uwadze perspektywę 5–10 lat, czyli długoterminowy plan strategiczny, to niewątpliwie mogę stwierdzić, że w takich obszarach jak: wojsko, policja, ubezpieczenia społeczne, powinny być stosowane inne mechanizmy kontroli, sprowadzone wręcz do 100% własności skarbu państwa.</u>
          <u xml:id="u-13.8" who="#WiesławKaczmarek">Inaczej natomiast trzeba podchodzić do obszarów tego rodzaju, jak np. energetyka. Zarówno minister przekształceń własnościowych, jak i minister przemysłu i handlu, prezentują wspólne stanowisko, iż aby móc wykonywać jakieś ruchy w szerszym wymiarze, poza przypadkami pewnych pilotażowych zdarzeń, powinna nastąpić najpierw faza regulacji. Prawo energetyczne, którego projekt - mam nadzieję -wpłynie niedługo do Sejmu, określa reguły gry na trzech płaszczyznach: producenta energii, tego który ją przesyła i dystrybutora. Razem z ministrem przemysłu i handlu uważamy, że nie powinna podlegać przekształceniom własnościowym sieć infrastruktury, a więc sieć przesyłania energii. Natomiast jeśli określimy standardy, poziom bezpieczeństwa i inne zabezpieczenia dla produkcji energii w Polsce, co powinno się dziać z nadwyżką energii, w jaki sposób powinna być redystrybuowana, jak powinna być kreowana cena, to nic nie stoi na przeszkodzie, żeby rozpocząć proces prywatyzacji części wytwórczej energii i części dystrybucyjnej. Temu musi towarzyszyć faza regulacji, rozumiana jako prawo energetyczne.</u>
          <u xml:id="u-13.9" who="#WiesławKaczmarek">Podobnie podchodzimy do sektora farmaceutycznego, który obecnie jest kontrolowany przez 4 resorty: zdrowia, przemysłu i handlu, finansów oraz współpracy gospodarczej z zagranicą. Kontrolę nad tym sektorem można sprawować poprzez politykę licencjonowania leków, politykę cen i dopłat, koncesjonowanie produkcji i innej działalności w tym obszarze. Mając określoną politykę nic nie stoi na przeszkodzie, żeby rozpocząć proces przekształceń własnościowych.</u>
          <u xml:id="u-13.10" who="#WiesławKaczmarek">Nie da się jednak zastosować jednego wzorca dla każdego sektora. W przypadku produkcji leków musimy posługiwać się standardami zewnętrznymi, by móc wejść na rynki wspólnot europejskich. Przedsiębiorstw w tym sektorze mamy kilkanaście, ale wskazać możemy na dwa najlepsze, i wokół nich powinny się grupować pozostałe.</u>
          <u xml:id="u-13.11" who="#WiesławKaczmarek">Nasze stanowisko w sprawie różnych możliwości sprawowania kontroli przez państwo nad niektórymi gałęziami gospodarki i rodzajami przedsiębiorstw nie było zawsze podzielane i dlatego natrafiliśmy na rozbieżności. Mam nadzieję, że zastaną one pokonane dzięki pracy CUP i rząd wywiąże się z zadania, choć z pewnym opóźnieniem. Z pewnością członkowie Komisji pamiętają, że były trudności z określeniem terminu. Początkowo został on ustalony na dzień 30 kwietnia br., następnie ta data uległa zmianie i ostatecznie został przyjęty termin - koniec czerwca br. Mogę stwierdzić, że niewątpliwie rząd nie wywiązał się z tego terminu. Dwukrotnie informowałem marszałka Sejmu, jakie są przyczyny opóźnienia realizacji tego zadania.</u>
          <u xml:id="u-13.12" who="#WiesławKaczmarek">Drugie zadanie, też opatrzone terminem, polegało na tym, że rząd ma rozpocząć w I półroczu br. tworzenie Narodowych Funduszy Inwestycyjnych, tak by w IV kwartale 1994 r. rozpocząć dystrybucję świadectw udziałowych. Komentarz w tej sprawie przedstawiłem publicznie kilkakrotnie.</u>
          <u xml:id="u-13.13" who="#WiesławKaczmarek">Komisja Selekcyjna miała rozstrzygnąć dwie kwestie, jakie firmy zarządzające z 33 konsorcjów, które zgłosiły swoje zainteresowanie programem NFI i złożyły oferty, powinny być rozpatrywane, jako ewentualni kandydaci do zarządzania funduszami oraz kto zasiądzie w radach nadzorczych NFI. Spośród 7 tys. ofert, kryterium formalne spełniło 4860 ofert. Należało następnie wyselekcjonować grupę dwudziestu kilku kandydatów do rad nadzorczych NFI, ze wskazaniem 35 osób, które mogłyby pełnić funkcję przewodniczących tychże rad.</u>
          <u xml:id="u-13.14" who="#WiesławKaczmarek">Zrealizowanie tego zadania nie było łatwe, ponieważ poziom zainteresowania polskich menadżerów był dość wysoki. Myśmy go wręcz nie docenili, ale Komisja Selekcyjna wywiązała się z tego zadania i w połowie lipca otrzymałem pełną dokumentację w tej sprawie oraz w sprawie firm zarządzających.</u>
          <u xml:id="u-13.15" who="#WiesławKaczmarek">Po dwóch tygodniach przekazałem panu premierowi dokumentację dotyczącą rad nadzorczych. natomiast wcześniej przekazałem dokumentacje dotyczące tzw. trzeciej transzy. Odbyło się w tej sprawie posiedzenie Rady Ministrów w dniu 27 lipca br., na którym była ona omawiana po raz kolejny. Po tym posiedzeniu pan premier zwrócił się do członków Rady Ministrów o kolejną weryfikację, czyli by każdy z ministrów zajął stanowisko odnośnie programu. Wypowiedzi były pozytywne, i tylko minister współpracy gospodarczej z zagranicą, sprzeciwił się realizacji programu. Wskazał na 7 punktów, w sprawie których udzieliliśmy odpowiedzi. Uważaliśmy, że punkty te, będące podstawą do sprzeciwu, nie były uzasadnione, a przynajmniej nie mają rozwiązania w ustawie.</u>
          <u xml:id="u-13.16" who="#WiesławKaczmarek">Potem była interpelacja grupy posłów z Parlamentarnego Klubu Unii Wolności. Udzieliłem odpowiedzi parlamentowi, podając termin, w którym zapadną decyzje w sprawie NFI, mając pełnomocnictwo premiera, bo inaczej nie odważyłbym się tego zrobić. Jak państwo wiecie, decyzje nie zapadły. Sytuacja, zwłaszcza w przedsiębiorstwach, zaczyna być krytyczna. Przy każdym planowaniu strategicznym dużego projektu stosuje się pewne luzy czasowe. Dzisiaj mogę stwierdzić, że w tym przypadku zastały one już przekroczone. Nie jesteśmy w stanie dotrzymać terminów zapisanych w załączniku i jest to niezależne od nas.</u>
          <u xml:id="u-13.17" who="#WiesławKaczmarek">Chciałem poinformować jeszcze o dwu dokumentach. Jeden dotyczy komercjalizacji przedsiębiorstw państwowych i kontynuacji Paktu o przedsiębiorstwie. W kwietniu przygotowaliśmy 3 ustawy, które zostały skierowane, po uzgodnieniach międzyresortowych, do Rady Ministrów. Była to ustawa o skarbie państwa i zasadach gospodarowania mieniem państwowym, ustawa o prywatyzacji i ustawa o przedsiębiorstwie państwowym. Kierując się ideą zapisaną w załączniku nr 10, zrealizowaliśmy aspekt regulacyjny komercjalizacji.</u>
          <u xml:id="u-13.18" who="#WiesławKaczmarek">Później nastąpiła prezentacja programu „Strategia dla Polski”i w ramach jego fazy realizacyjnej powstał zespół VI, który zajmował się zagadnieniami przekształceń własnościowych i zarządzaniem majątkiem państwowym. Efektem prac zespołu, kierowanego przez wiceministra A.Żebrowskiego były dwa projekty ustaw. Ustawa o urzędzie skarbu państwa i sposobie zarządzania tym majątkiem daje wiele odpowiedzi na pytania zawarte w załączniku, np. jeśli chodzi o mechanizm finansowania - zawsze zabiegaliśmy o to, aby dochody z prywatyzacji stały się napędem finansowym polskiej gospodarki, by całość dochodów nie była przeznaczana na typowe wydatki budżetowe. Dochody z prywatyzacji powinny stać się mechanizmem motywacyjnym.</u>
          <u xml:id="u-13.19" who="#WiesławKaczmarek">Projekt ustawy zawiera również koncepcję nadzoru właścicielskiego oraz wiele innych rozwiązań.</u>
          <u xml:id="u-13.20" who="#WiesławKaczmarek">Drugi projekt ustawy dotyczy komercjalizacji, prywatyzacji przedsiębiorstw państwowych. Toczy się poważny i ciekawy merytoryczny spór, jak należy bezpiecznie przeprowadzić komercjalizację i jaki ona powinna mieć zakres.</u>
          <u xml:id="u-13.21" who="#WiesławKaczmarek">Po odrzuceniu przez Radę Ministrów poselskiego projektu ustawy o reprywatyzacji otrzymaliśmy zadanie zaprezentowania rozwiązania, kierując się zasadami takimi jak: koszty nie stanowią nadmiernego uszczerbku finansów publicznych, szybko zostanie przecięty spór, a tym samym nastąpi ustabilizowanie prawa własności nieruchomości, by kwestia ta, tak jak wygląda obecnie, nie stała na przeszkodzie niektórym procesom prywatyzacyjnym.</u>
          <u xml:id="u-13.22" who="#WiesławKaczmarek">Możemy uznać, że może w sposób niedoskonały, ale w miarę kompromisowy i szybki, sprawa rekompensat, czy reprywatyzacji została rozstrzygnięta. Projekt rządowy był dwukrotnie prezentowany Radzie Ministrów. Dwa tygodnie temu został skierowany do komisji prawniczej, która zajęła stanowisko w tej sprawie. Wczoraj podpisałem skorygowaną przez tę komisję wersję. Myślę, że niebawem stanie się ona przedmiotem posiedzenia Rady Ministrów i zostanie skierowana do Sejmu.</u>
          <u xml:id="u-13.23" who="#WiesławKaczmarek">Przedstawiłem zasadnicze elementy konstytuujące proces przekształceń własnościowych. Oprócz tych działań prowadzimy jeszcze prace nad dwoma dokumentami o charakterze ustaw. Jednym jest projekt ustawy o funduszach inwestycyjnych. W tym tygodniu eksperci kończą pracę nad jego ostateczną wersją. Sądzę, że jest to ustawa niekontrowersyjna i dlatego nie przewiduję większych trudności przy uzgodnieniach międzyresortowych.</u>
          <u xml:id="u-13.24" who="#WiesławKaczmarek">Poziom zaawansowania drugiego projektu ustawy, która określi reguły gry w obszarze prywatyzacji mienia komunalnego, jest nieco mniejszy. Dzisiaj jeszcze nie mogę podać szczegółów w tej sprawie.</u>
          <u xml:id="u-13.25" who="#WiesławKaczmarek">Istotne jest również to, co się dzieje w prywatyzacji, jako takiej. Oprócz zabiegów w sferze polityki i ustawodawstwa, odbywa się prywatyzacja. Udało się ją nam przeprowadzić z dobrymi wynikami finansowymi i ten sukces jest niedoceniony. Rok też nie owocował w afery. Dzisiaj trudno się pożywić mass mediom z przeprowadzonych projektów. Realizacja tych projektów przynosi wyższe dochody, a także bacznie przyglądamy się kosztom prywatyzacji, aczkolwiek mamy jeszcze „garb” przeszłości, jeśli chodzi o sprawy wykonane, a nie zapłacone. Koszty z tego powodu będzie trzeba kiedyś ponieść, czy na skutek wyroków sądowych, czy po zakończeniu negocjacji lub działań polubownych.</u>
          <u xml:id="u-13.26" who="#WiesławKaczmarek">Do końca roku zrealizujemy jeszcze 13 projektów, co może zamknąć się kwotą około 9 bln. zł, czyli 2 razy większa niż przewidywała ustawa budżetowa.</u>
          <u xml:id="u-13.27" who="#WiesławKaczmarek">Udało się doprowadzić do pewnej stabilizacji na rynku papierów wartościowych. Myślę, że wywiązaliśmy się z zobowiązania, że ten rok zakończy się podwojeniem notowań na giełdzie. Udało się również uruchomić, przy dość aktywnej roli skarbu państwa, korzystanie z rynku papierów wartościowych, jako źródła pozyskania najtańszego kapitału na cele rozwojowe przedsiębiorstwa.</u>
          <u xml:id="u-13.28" who="#WiesławKaczmarek">Sukcesów byłoby więcej, gdyby udało nam się uruchomić wymyślony przez nas, przeprowadzony przez polski parlament program NFI. Jest to szansa dla kilkuset przedsiębiorstw i tak patrzymy na ten program. A czy uda się uruchomić następny program stabilizacja - restrukturyzacja - prywatyzacja, okaże się po dzisiejszym posiedzeniu Rady Ministrów.</u>
          <u xml:id="u-13.29" who="#WiesławKaczmarek">W tym roku ujawniła się nowa ścieżka prywatyzacji, która jest efektem ustawy o restrukturyzacji finansowej przedsiębiorstw i banków. Chodzi o bankowe postępowanie ugodowe i tych projektów jest około 80. W tym roku zdążymy zrealizować ok. 30. Efektem jest konwersja praw własności, czyli za długi wręczane są akcje. Ta ścieżka jest niezauważona, a także nowa ścieżka na rynku długów, która polega na kupowaniu długów, żeby dochodzić do praw własności. Sądzę, że takich przypadków będzie występowało coraz więcej.</u>
          <u xml:id="u-13.30" who="#WiesławKaczmarek">Przedstawiłem najważniejsze problemy, natomiast ocenę tego bilansu pozostawiam komisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#BogdanPęk">Zrozumiałe. że ciężar został przesunięty na CUP, który ma się zająć koordynacją prac. Z tego względu proszę przedstawiciela CUP,aby poinformował Komisję na czym ma polegać owa koordynacja oraz kiedy efekt prac trafi pod obrady Rady Ministrów i kiedy do Sejmu?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#JanWyrowiński">Pan minister powiedział, że NFI zostały wymyślone „przez nas”. Rozumiem, że miał pan na myśli parlament, a nie obecną koalicję rządową.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#WiesławKaczmarek">Przepraszam, jeśli ktoś się poczuł dotknięty. Nie jest to program, który ktoś „wyjął z kapelusza”. Jest to ustawa, element polskiego prawa, zatwierdzony przez Sejm, Senat i podpisany przez Prezydenta RP.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#BogdanPęk">Proszę przedstawiciela CUP o zabranie głosu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#LechSzkudłapski">Prace nad realizacją zapisu załącznika nr 10, dotyczącego określenia obszarów, które znajdą się pod kontrolą państwa, są w toku, ale stan ich zaawansowania jest początkowy. Spodziewamy się, że będą przedstawione rządowi materiały w okolicy 20 października br. Na tym etapie prac nie jestem w stanie udzielić żadnych informacji szczegółowych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#MarekBorowski">Powstała dość trudna sytuacja. Pan minister W.Kaczmarek musi udać się na posiedzenie Rady Ministrów i wydaje mi się, że nie powinniśmy go zatrzymywać, bo Rada Ministrów podejmuje obecnie najistotniejsze decyzje. W związku z tym powstaje pytanie, czy kontynuujemy obrady, czy je zawieszamy i przekładamy na inny termin uzgodniony z ministrem W.Kaczmarkiem? Uważam, że prowadzenie obrad bez jego obecności jest chybione.</u>
          <u xml:id="u-19.1" who="#MarekBorowski">Stawiam wniosek, aby zawiesić obrady i prezydium Komisji uzgodni inny termin z ministrem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#BogdanPęk">Prezydium komisji zastanowiło się kiedy należałoby odbywać posiedzenia. Okazuje się, że najdogodniejszym dla posłów dniem jest wtorek. Niefortunnie składa się, że w tym samym dniu Rada Ministrów odbywa swoje posiedzenia.</u>
          <u xml:id="u-20.1" who="#BogdanPęk">Rozumiemy, że pan minister musi opuścić nasze posiedzenie z tego względu, że Rada Ministrów będzie omawiała program będący w gestii Ministerstwa Przekształceń Własnościowych. Proponuję jednak, abyśmy wysłuchali informacji przedstawicieli resortów. Nie sądzę, żebyśmy dzisiaj podjęli jakieś istotne decyzje, natomiast powinniśmy uzyskać potrzebne informacje, co się dzieje na poziomie resortów, dlaczego wystąpiło opóźnienie w realizacji dwu zadań itd.</u>
          <u xml:id="u-20.2" who="#BogdanPęk">Proszę, by pan poseł M.Borowski wycofał swój wniosek. Po wysłuchaniu informacji, dyskusję możemy podjąć na następnym posiedzeniu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#MarekBorowski">Jeśli ograniczymy się do wysłuchania informacji, to kontynuowanie posiedzenia jest możliwe, z tym że na zakończenie ustalimy termin następnego posiedzenia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#MaciejManicki">Podobnie jak pan poseł M.Borowski uważam, że trudno byłoby nam prowadzić dyskusję pod nieobecność ministra W.Kaczmarka. Natomiast warto byłoby dzisiaj wysłuchać informacji resortów. Nie wykluczone, że w zależności od tego, co usłyszmy zgłoszę wniosek, aby informację przedstawił rząd. Mogliśmy się dzisiaj przekonać, że minister W.Kaczmarek nie jest w stanie odpowiedzieć na wszystkie pytania.</u>
          <u xml:id="u-22.1" who="#MaciejManicki">Niezależnie od tego, jak potoczy się dalszy tok obrad wnioskuję, aby biorące udział w prywatyzacji resorty przedstawiły informację na piśmie, tak jak to zrobiło Ministerstwo Przekształceń Własnościowych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#BogdanPęk">Czy pan poseł M.Borowski wycofuje swój wniosek?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-24">
          <u xml:id="u-24.0" who="#MarekBorowski">Wycofuję, natomiast chciałbym się dowiedzieć od pana przewodniczącego, dlaczego ustalono termin posiedzenia Komisji zbieżny z posiedzeniem Rady Ministrów. Czy taką decyzję podjęło całe prezydium, czy może podjęto ją w innym trybie? Z wypowiedzi ministra W.Kaczmarka wynikało, że prosił on wielokrotnie, by wyznaczać posiedzenia Komisji w takich dniach, by mógł wziąć w nich udział.</u>
          <u xml:id="u-24.1" who="#MarekBorowski">Negatywnie oceniam to, co się stało. Jaka była tego przyczyna?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-25">
          <u xml:id="u-25.0" who="#BogdanPęk">Termin dzisiejszego posiedzenia określiło prezydium Komisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-26">
          <u xml:id="u-26.0" who="#MaciejManicki">Miało to miejsce kilka tygodni temu. Sądziliśmy wówczas, że zostanie już rozstrzygnięta sprawa Narodowych Funduszy Inwestycyjnych, do Sejmu wpłyną projekty ustaw o reprywatyzacji i o prywatyzacji przedsiębiorstw państwowych.</u>
          <u xml:id="u-26.1" who="#MaciejManicki">Poza tym, skoro Prezydium Sejmu ustaliło, że posiedzenia Sejmu rozpoczynać się będą w środy, to posiedzenia Komisji mogą odbywać się we wtorki. Możemy obradować w tygodniach dzielących posiedzenia Sejmu, ale z doświadczenia wiemy, że frekwencja wówczas jest niewielka.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-27">
          <u xml:id="u-27.0" who="#GrażynaStaniszewska">Proponuję zwrócić się do marszałka Sejmu, aby przywrócił dotychczasowy terminarz posiedzeń Sejmu. Można wystąpić do rządu aby posiedzenia Rady Ministrów odbywały się w poniedziałki, Jeśli nie zostanie przyjęte jedno z tych dwu rozwiązań, to zawsze posiedzenia Komisji odbywać się będą bez udziału reprezentanta rządu w osobie ministra, czy wicepremiera.</u>
          <u xml:id="u-27.1" who="#GrażynaStaniszewska">Powracając do przedmiotu naszej dyskusji chcę powiedzieć, że nam nie jest potrzebne „pogadanie” sobie o problemach prywatyzacji, ale powinniśmy zmierzać do zdopingowania rządu, a nie ministra W.Kaczmarka, bo ten przedstawił nam materiał, który jest wyrazem absolutnej jego bezradności wobec rządu. To rząd należy zdopingować do tego, by wdrożył projekty, do czego został zobowiązany przez Sejm.</u>
          <u xml:id="u-27.2" who="#GrażynaStaniszewska">Dlatego uważam, że o wiele sensowniejsze byłoby prowadzenie dyskusji w obecności upełnomocnionego przedstawiciela rządu. Jak daleko sięga moja pamięć, to zawsze minister przekształceń, pełnił taką rolę na posiedzeniach tej Komisji. WypowiadaŁ się on nie w imieniu swojego resortu, ale całego rządu. Po raz pierwszy spotykam się z sytuacją, że minister rozkłada ręce i mówi, że nic nie może, bo to sprawa rządu, a on „tylko sprząta”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-28">
          <u xml:id="u-28.0" who="#BogdanPęk">Przede wszystkim chcemy uzyskać informacje i na podstawie tego, co usłyszymy, Komisja wyrobi sobie pogląd, który zaowocuje wnioskiem do rządu, by przedstawił formalne stanowisko w sprawie realizacji załącznika.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-29">
          <u xml:id="u-29.0" who="#AndrzejŻebrowski">W imieniu ministra W. Kaczmarka muszę zaprotestować. Minister ten realizuje konstytucyjne i ustawowe uprawnienia i za to ponosi odpowiedzialność. Jeśli natomiast podpis pod trzecią transzą NFI należy do premiera, to trudno aby minister W. Kaczmarek prezentował swoje osobiste stanowisko, lub przejmował cudze kompetencje. Skoro Rada Ministrów zdecydowała, że tzw. mapę prywatyzacji ma wykonać CUP, jako organ wiodący, to w takim przypadku ministrowi przekształceń własnościowych nie pozostaje nic innego niż podporządkować się tej decyzji. Zaprezentował jednak swoje własne działania i cały czas stara się wpływać na to, żeby kierunki prywatyzacji, jak i polityka prywatyzacyjna były odpowiednio realizowane. Za to odpowiada i to cały czas realizuje. Sprzeciwiam się stwierdzeniu, że „tylko sprząta”.</u>
          <u xml:id="u-29.1" who="#AndrzejŻebrowski">Sądzę, że pani poseł użyła zbyt daleko idącego porównania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-30">
          <u xml:id="u-30.0" who="#JanWyrowiński">Dzisiejsze posiedzenie odbywa się w określonej atmosferze, wokół jednego z najważniejszych projektów prywatyzacyjnych w Polsce. Sądzę, że nie możemy się rozejść bez zajęcia stanowiska w sprawie NFI. Sprawą Komisji jest również wyrażanie opinii o tym, co się dzieje z projektami prywatyzacyjnymi. Ten skandaliczny sabotaż prywatyzacyjny, który uprawia pan premier...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-31">
          <u xml:id="u-31.0" who="#BogdanPęk">Proszę liczyć się ze słowami.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-32">
          <u xml:id="u-32.0" who="#JanWyrowiński">Nie jestem ministrem w rządzie pana Pawlaka i nie muszę stosować eufemizmów, jak to robił wczoraj pan minister Kaczmarek w wiadomościach telewizyjnych. My możemy mówić otwartym tekstem i to właśnie czynię.</u>
          <u xml:id="u-32.1" who="#JanWyrowiński">Uważam, że Komisja musi zająć stanowisko w sprawie tego skandalu prywatyzacyjnego, który się nazywa program powszechnej prywatyzacji czy program Narodowych Funduszy Inwestycyjnych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-33">
          <u xml:id="u-33.0" who="#BogdanPęk">Proszę, aby pan poseł ujmował swoje myśli w delikatniejszą formę, gdyż na tej sali siedzą również posłowie, którzy uważają, że skandalem jest sam ten program.</u>
          <u xml:id="u-33.1" who="#BogdanPęk">Stawiam wniosek o kontynuowanie obrad, abyśmy mogli wysłuchać stanowisk innych resortów. Czy są sprzeciwy w tej sprawie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-34">
          <u xml:id="u-34.0" who="#WojciechBłasiak">Nie mogę pozostawić bez komentarza wypowiedzi posła J.Wyrowińskiego. W kierunkach prywatyzacji nie ma terminów, jeśli chodzi o NFI.</u>
          <u xml:id="u-34.1" who="#komentarz">(Głosy z sali: Są terminy.)</u>
          <u xml:id="u-34.2" who="#WojciechBłasiak">Nie została podana liczba przedsiębiorstw przeznaczonych do prywatyzacji. Pan poseł mówi o ustaleniach poprzedniego rządu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-35">
          <u xml:id="u-35.0" who="#BogdanPęk">Czy Komisja wyraża zgodę na kontynuowanie posiedzenia w tym celu, który próbowaliśmy przed chwilą ustalić? Wysłuchamy, co mają do powiedzenia przedstawiciele innych resortów, a następnie będziemy zadawali pytania. Na zakończenie ustalimy termin następnego posiedzenia Komisji, na które zaprosimy upełnomocnionego przedstawiciela Rady Ministrów, by przedstawił nam jej stanowisko.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-36">
          <u xml:id="u-36.0" who="#MaciejManicki">Proponuję, abyśmy poprzestali na wysłuchaniu przedstawicieli resortów i zadawaniu pytań. Do konkluzji dojdziemy po tym, co usłyszymy. Być może, iż informacje okażą się wystarczające, ale niewykluczone, że wystąpimy do Rady Ministrów.</u>
          <u xml:id="u-36.1" who="#MaciejManicki">Przystąpmy do realizowania porządku dziennego. Zebraliśmy się by ocenić kierunki prywatyzacji. Jednym z nich jest program NFI i w sprawie jego realizacji powinniśmy zająć stanowisko, ale do tego elementu nie sprowadza się realizacja całego załącznika.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-37">
          <u xml:id="u-37.0" who="#TadeuszSytek">Jeżeli przedstawiciele resortów mają tyle samo do powiedzenia, co przedstawiciel CUP, to proponuję nie obnażać tego ubóstwa. Uważam, że nie należy kontynuować debat, które do niczego nie prowadzą.</u>
          <u xml:id="u-37.1" who="#TadeuszSytek">Proszę o poddanie pod głosowanie wniosku, czy posiedzenie ma sens, jeśli resorty nie są przygotowane do debaty.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-38">
          <u xml:id="u-38.0" who="#BogdanPęk">Tego jeszcze nie ustaliliśmy. Jest tylko jeden problem, bo nie mamy oficjalnego stanowiska rządu, co nie przeszkadza, byśmy wysłuchali przedstawicieli resortów.</u>
          <u xml:id="u-38.1" who="#BogdanPęk">Proszę przedstawiciela Ministerstwa Finansów o zabranie głosu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-39">
          <u xml:id="u-39.0" who="#MirosławBojańczyk">Przedstawię informację na temat prywatyzacji banków. Jestem wicedyrektorem Departamentu Systemu Bankowego i odpowiadam za prywatyzację banków. Liczba podmiotów, które podlegają temu procesowi jest bardzo ograniczona i z tego powodu mogę dostarczyć bardzo szczegółowych informacji na temat założeń budżetowych.</u>
          <u xml:id="u-39.1" who="#MirosławBojańczyk">Z punktu widzenia wielkości wpływów, które planowaliśmy na 1994 r., są one wykonane w 99%. Cała kwota wpływów pochodzi z prywatyzacji Banku Śląskiego, choć zakładaliśmy, że ich źródłem będzie prywatyzacja Banku Przemysłowo - Handlowego. Z różnych przyczyn ta prywatyzacja nieco opóźniła się i wpływy z tego tytułu będą na przełomie grudnia i stycznia 1995 r. Nie mogę podać dokładnej daty, ponieważ zależeć ona będzie od tego, kiedy Komisja Papierów Wartościowych przyjmie prospekt emisyjny i od innych elementów proceduralnych. Dołożymy starań aby prywatyzacja Banku Przemysłowo - Handlowego zakończyła się 15–16 stycznia, aby nie stracić pieniędzy przyznanych przez rządy zagraniczne na restrukturyzację banków. Wpływy z prywatyzacji tego banku zasilą budżet w przyszłym roku.</u>
          <u xml:id="u-39.2" who="#MirosławBojańczyk">Jak już powiedziałem, planowane na ten rok wpływy zrealizowaliśmy prawie w 99%. Gdybyśmy chcieli osiągnąć 100% wpływów, to musielibyśmy dokonać kolejnej sprzedaży akcji Banku Śląskiego, na kwotę 48 mld.zł. Biorąc pod uwagę, iż nie zostały jeszcze wyjaśnione wszystkie zarzuty w związku z prywatyzacją tego banku, powstaje pytanie, czy powinniśmy sprzedać akcje, choć jest to jedyny sposób na osiągnięcie planowanej kwoty wpływów, bowiem ze względu na osiągnięcie umowy z inwestorami strategicznymi, nie wchodzi w grę sprzedaż akcji innych sprywatyzowanych banków.</u>
          <u xml:id="u-39.3" who="#MirosławBojańczyk">Kilka miesięcy temu odbyła się dyskusja na temat prywatyzacji innych banków. Doszliśmy do wniosku, że proces prywatyzacji przerwiemy po sprzedaży akcji Banku Przemysłowo-Handlowego, by przeprowadzić proces konsolidacji. Dopiero wówczas sprywatyzujemy 2–3 większe banki.</u>
          <u xml:id="u-39.4" who="#MirosławBojańczyk">Aczkolwiek, zainteresowane prywatyzacją banki nie w pełni podzielają ten tok postępowania, to jednak uważamy go za niezbędny, aby sprostać wyzwaniom związanym ze stowarzyszeniem z Unią Europejską i zwiększającą się konkurencją. Wiele naszych dużych banków jest niekonkurencyjnych w stosunku do banków zagranicznych.</u>
          <u xml:id="u-39.5" who="#MirosławBojańczyk">Można przyjąć jedno z dwu rozwiązań. Zdać się na banki, iż same zaczną się konsolidować, albo posterować tym procesem. Opracowania ekspertów z Banku Światowego. a także innych ekspertów, w sposób ewidentny pokazują, że proces konsolidacji jest nieuchronny i powinien on poprzedzać prywatyzację banków. Kilka spotkań z przedstawicielami banków dało podstawę do wyciągnięcia wniosku. że jeśli proces konsolidacji nie będzie sterowany, to najprawdopodobniej nie zaistnieje. W grę wchodzą bowiem interesy indywidualne banków, a nawet personalne.</u>
          <u xml:id="u-39.6" who="#MirosławBojańczyk">Efekt konsolidacji wyobrażamy sobie w ten sposób, że będzie funkcjonowało kilka dużych banków i znacznie większa liczba banków regionalnych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-40">
          <u xml:id="u-40.0" who="#MaciejManicki">Proponuję, abyśmy zadawali pytania zaraz po wysłuchaniu wystąpienia przedstawiciela resortu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-41">
          <u xml:id="u-41.0" who="#BogdanPęk">Czy jest sprzeciw?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-42">
          <u xml:id="u-42.0" who="#WojciechBłasiak">Jeżeli mamy zacząć dyskusję, to nie może się ona sprowadzać tylko do pytań.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-43">
          <u xml:id="u-43.0" who="#MaciejManicki">Chodzi mi tylko o uzupełniające pytania. Np. przedstawiciel Ministerstwa Finansów mówił tylko o prywatyzacji sektora bankowego, a ja chciałbym zapytać, co ma do powiedzenia w sprawie funduszu gwarancji kredytowych, czy przygotowywany jest system finansowy wspierania restrukturyzacji przemysłu itd.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-44">
          <u xml:id="u-44.0" who="#WojciechGrabałowski">Jedną trzecią czasu spędzonego na tej sali poświęciliśmy sprawom proceduralnym, które moim zdaniem powinny być rozstrzygnięte przez prezydium Komisji. Przed chwilą podpisałem listę obecności, gdyż równolegle odbywają się posiedzenia innych komisji i wróciłem mając nadzieję, że wysłucham informacji przedstawicieli resortów. Jeżeli ugrzęźniemy w sprawach proceduralnych, to nie zakończymy tego posiedzenia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-45">
          <u xml:id="u-45.0" who="#BogdanPęk">Posłowie mają prawo składać wnioski i wpływać na przebieg posiedzenia. Nie mogę niczego narzucać. Wnioskowałem, aby wysłuchać informacji, które złożą przedstawiciele resortów, ale został zgłoszony inny wniosek. Oba wnioski poddam pod głosowanie.</u>
          <u xml:id="u-45.1" who="#BogdanPęk">Kto jest za tym, aby zadawać pytania bezpośrednio po wystąpieniu przedstawiciela resortu?</u>
          <u xml:id="u-45.2" who="#BogdanPęk">Kto jest za tym, aby pytania były zadawane po wysłuchaniu wszystkich wystąpień?</u>
          <u xml:id="u-45.3" who="#BogdanPęk">Przewagę głosów uzyskał pierwszy wniosek. W tej sytuacji musimy wrócić do zadań wykonywanych przez Ministerstwo Przekształceń Własnościowych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-46">
          <u xml:id="u-46.0" who="#JanWyrowiński">W materiale Ministerstwa Przekształceń Własnościowych, jest lista winnych, jak to eufemistycznie nazwano, przesunięcia realizacji programu NFI. Na tej liście jest również Sejm. Chciałem zapytać, jakie przewinienie popełnił Sejm, które było powodem umieszczenia go na tej liście? Co takiego zrobił lub nie zrobił, co stało się przyczyną opóźnienia realizacji NFI? Dodam, że Sejm figuruje na pierwszym miejscu.</u>
          <u xml:id="u-46.1" who="#JanWyrowiński">Aby nie było wątpliwości czego dotyczy moje pytanie, odczytam fragment materiału: „Ze względu na fakt, iż kolejność realizacji poszczególnych etapów programu jest uwarunkowana poprzez szereg niezależnych czynników i decyzji podejmowanych zgodnie z przepisami ustawy o tworzeniu NFI, nie tylko przez ministra przekształceń własnościowych, ale również m.in. przez Sejm, Radę Ministrów i jej prezesa, ministra pracy i polityki socjalnej oraz Komisję Selekcyjną, ministerstwo przewiduje, że zakładane w „Kierunkach prywatyzacji w 1994 r.” terminy realizacji ulegną przesunięciu”.</u>
          <u xml:id="u-46.2" who="#JanWyrowiński">W czym Sejm zawinił?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-47">
          <u xml:id="u-47.0" who="#AndrzejŻebrowski">Mogę tylko ubolewać, że praca Sejmu jest zorganizowana w ten sposób, który uniemożliwia ministrowi przekształceń własnościowych oraz podsekretarzowi stanu, odpowiedzialnemu za realizację NFI, wypowiedzenie się w tej sprawie. Osobami kompetentnymi są minister W.Kaczmarek i wiceminister E.Frayberg. Jeżeli stworzona im zostanie możliwość wypowiedzenia się na forum Komisji, to odpowiedzą na to szczegółowe pytanie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-48">
          <u xml:id="u-48.0" who="#GrażynaStaniszewska">Składam wniosek o przerwanie posiedzenia. Każde następne pytanie spotka się z taką samą odpowiedzią.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-49">
          <u xml:id="u-49.0" who="#MaciejManicki">Wniosek jest zbyt pochopny. Został wyciągnięty na podstawie jednej odpowiedzi. Przypominam, że do naszych zadań należy monitorowanie realizacji wytyczonych kierunków prywatyzacji, a nie tylko formułowanie uchwał, w których wyrażamy własne stanowisko.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-50">
          <u xml:id="u-50.0" who="#MałgorzataOstrowska">Przed głosowaniem przypomnę inny wniosek, żeby w przypadku przerwania obrad, przedstawiciele resortów złożyli pisemne sprawozdania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-51">
          <u xml:id="u-51.0" who="#MaciejManicki">Jeśli przerwiemy posiedzenie, to nie podejmiemy żadnej merytorycznej decyzji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-52">
          <u xml:id="u-52.0" who="#AndrzejCzernecki">Jeżeli przerwiemy posiedzenie, to nie dlatego, że ten temat przestał nas interesować. Zobligujemy prezydium Komisji do przygotowania materiałów i uczestników posiedzenia w taki sposób, aby mogła się odbyć dyskusja o konkretnych problemach.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-53">
          <u xml:id="u-53.0" who="#WojciechBłasiak">W pełni popieram wniosek pani poseł G.Staniszewskiej, aczkolwiek chciałem zauważyć, że można było przeprowadzić dzisiejsze posiedzenie, nawet bez udziału ministra W.Kaczmarka. Są bowiem obecni przedstawiciele MPW. Nie może być tak, że Komisja będzie obradowała w zależności od tego czy pan minister ma czas.</u>
          <u xml:id="u-53.1" who="#WojciechBłasiak">Chciałem zgłosić propozycję, aby do informacji przedstawicieli resortów została dołączona opinia ekspertów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-54">
          <u xml:id="u-54.0" who="#AndrzejŻebrowski">Proszę, aby opinie ekspertów zostały przesłane do ministerstwa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-55">
          <u xml:id="u-55.0" who="#BogdanPęk">Nie było takiego zwyczaju. Komisja ma prawo powołać swoich ekspertów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-56">
          <u xml:id="u-56.0" who="#AndrzejŻebrowski">Jeśli opinia ekspertów ma być dokumentem, który stanie się przedmiotem dyskusji, to chcielibyśmy poznać jego treść.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-57">
          <u xml:id="u-57.0" who="#GrażynaStaniszewska">W poprzedniej kadencji opinie ekspertów udostępnialiśmy wszystkim osobom, które brały udział w posiedzeniu Komisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-58">
          <u xml:id="u-58.0" who="#BogdanPęk">Możemy podtrzymać ten zwyczaj.</u>
          <u xml:id="u-58.1" who="#BogdanPęk">Początkowo byłem przekonany, że pomimo iż pan minister będzie musiał opuścić posiedzenie, to nie stracimy czasu, gdyż wysłuchamy wystąpień przedstawicieli innych resortów. W tej chwili przychylam się do wniosku, by przerwać posiedzenie, ale po uwzględnieniu, co ma później nastąpić. Proponuję, aby pozostawić prezydium Komisji przygotowanie następnego posiedzenia.</u>
          <u xml:id="u-58.2" who="#BogdanPęk">Chciałbym jednak stwierdzić, że nie jest winą prezydium to, co ma dzisiaj miejsce. Braliśmy pod uwagę fakt, że we wtorki odbywają się posiedzenia Rady Ministrów, ale analizując frekwencję, doszliśmy do wniosku, że Komisja może odbywać swoje posiedzenia w tych tygodniach, w których obraduje Sejm. Poza tym ustalając 3 tygodnie temu termin posiedzenia byliśmy pewni, że zapadną już formalne decyzje Rady Ministrów.</u>
          <u xml:id="u-58.3" who="#BogdanPęk">Sądzę, że na następne posiedzenie zostanie przygotowana informacja rządu i udział w nim wezmą przedstawiciele ministerstw zainteresowanych procesem przekształceń, własnościowych, abyśmy mogli uzyskać dodatkowe informacje.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-59">
          <u xml:id="u-59.0" who="#AndrzejŻebrowski">Pan premier wymaga od ministrów osobistej obecności na posiedzeniach Rady Ministrów i zwalnia wyłącznie na podstawie wcześniej złożonego usprawiedliwienia. W związku z tym, jeśli w posiedzeniu ma wziąć udział minister W.Kaczmarek, to proszę o wyznaczenie takiego terminu, który nie będzie kolidował z terminem posiedzeń Rady Ministrów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-60">
          <u xml:id="u-60.0" who="#BogdanPęk">Prezydium rozważy wniosek pani poseł G.Staniszewskiej, o przeniesienie posiedzenia Rady Ministrów z wtorku na poniedziałek. W tej sprawie musiałyby się porozumieć prezydia wszystkich Komisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-61">
          <u xml:id="u-61.0" who="#GrażynaStaniszewska">Proponuję, aby na następne posiedzenie Komisji zaprosić również przedstawiciela Państwowej Agencji Inwestycji Zagranicznych. Odgrywa ona pewną rolę w promocji przedsiębiorstw polskich oraz w pozyskaniu kapitału zagranicznego czy inwestorów strategicznych. Należałoby zorientować się, jaki jest stan działań tej instytucji w realizacji załącznika określającego kierunki prywatyzacji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-62">
          <u xml:id="u-62.0" who="#BogdanPęk">Przystępujemy do głosowania.</u>
          <u xml:id="u-62.1" who="#BogdanPęk">Kto jest za przerwaniem posiedzenia?</u>
          <u xml:id="u-62.2" who="#BogdanPęk">Wniosek został przyjęty jednogłośnie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-63">
          <u xml:id="u-63.0" who="#JanWyrowiński">W związku z tym, że Komisja nie zajęła stanowiska w kluczowej sprawie, o której wcześniej mówiłem, chciałem wyrazić sprzeciw wobec polityki „chowania głowy w piasek”, uprawianej przez część członków tej Komisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-64">
          <u xml:id="u-64.0" who="#BogdanPęk">Posiedzenie zostało przerwane na wniosek pani poseł G.Staniszewskiej, z tego samego klubu parlamentarnego, do którego także należy pan poseł.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-65">
          <u xml:id="u-65.0" who="#JanWyrowiński">Wyraziłem swoje osobiste zdanie w formie oświadczenia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-66">
          <u xml:id="u-66.0" who="#BogdanPęk">Zamykam posiedzenie.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>