text_structure.xml
76 KB
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100
101
102
103
104
105
106
107
108
109
110
111
112
113
114
115
116
117
118
119
120
121
122
123
124
125
126
127
128
129
130
131
132
133
134
135
136
137
138
139
140
141
142
143
144
145
146
147
148
149
150
151
152
153
154
155
156
157
158
159
160
161
162
163
164
165
166
167
168
169
170
171
172
173
174
175
176
177
178
179
180
181
182
183
184
185
186
187
188
189
190
191
192
193
194
195
196
197
198
199
200
201
202
203
204
205
206
207
208
209
210
211
212
213
214
215
216
217
218
219
220
221
222
223
224
225
226
227
228
229
230
231
232
233
234
235
236
237
238
239
240
241
242
243
244
245
246
247
248
249
250
251
252
253
254
255
256
257
258
259
260
261
262
263
264
265
266
267
268
269
270
271
272
273
274
275
276
277
278
279
280
281
282
283
284
285
286
287
288
289
290
291
292
293
294
295
296
297
298
299
300
301
302
303
304
305
306
307
308
309
310
311
312
313
314
315
316
317
318
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
<xi:include href="PPC_header.xml" />
<TEI>
<xi:include href="header.xml" />
<text>
<body>
<div xml:id="div-1">
<u xml:id="u-1.0" who="#WaldemarMichna">Porządek dzienny dostarczony członkom Komisji składa się z dwóch punktów. Rozpatrzymy sprawozdanie z działalności Bankowego Funduszu Gwarancyjnego w 1995 r. wraz z opinią i raportem z badania sprawozdania finansowego za okres obrotowy od 15 maja do 31 grudnia 1995 r. Ponadto rozpatrzymy rządową informację dotyczącą decyzji ministra finansów, wydanych w okresie obowiązywania ustawy o zmianie ustawy o działalności ubezpieczeniowej, o zmianie rozporządzenia Prezydenta Rzeczypospolitej - Kodeks handlowy oraz o zmianie ustawy o podatku dochodowym od osób prawnych.</u>
<u xml:id="u-1.1" who="#WaldemarMichna">Prezydium Komisji proponuje rozszerzenie porządku dziennego po to, abyśmy dokonali zmiany wykorzystania środków budżetowych przeznaczonych na finansowanie inwestycji centralnych.</u>
<u xml:id="u-1.2" who="#WaldemarMichna">Przystępujemy do realizowania pierwszego punktu i w tym celu proszę przewodniczącego Rady Funduszu, pana Bakę, aby poinformował nas o działalności Bankowego Funduszu Gwarancyjnego, uwzględniając fakt, że Komisja spotyka się po raz pierwszy z takim sprawozdaniem. Chcielibyśmy więc usłyszeć, czy sprawdziła się idea, która przyświecała powołaniu tego Funduszu, jak on funkcjonuje, czy zdaje egzamin. Interesują nas nie tylko formalne kwestie wyrażone w sprawozdaniu finansowym, ale także aspekty merytoryczne, które decydują o przydatności Funduszu.</u>
</div>
<div xml:id="div-2">
<u xml:id="u-2.0" who="#WładysławBaka">Zgodnie z ustawą o Bankowym Funduszu Gwarancyjnym, Rada Funduszu składa sprawozdanie Radzie Ministrów, a następnie Sejmowi do rozpatrzenia. Taka jest dyspozycja art. 17 ust. 3. Wykorzystując tę dyspozycję, Rada Funduszu przedłożyła w maju br. Radzie Ministrów sprawozdanie na rok obrotowy od 15 maja do 31 grudnia 1995 r., gdyż od maja ub.r. uruchomiona została działalność Bankowego Funduszu Gwarancyjnego. Sprawozdanie to zostało przekazane do Sejmu i dzisiaj przedstawiamy problemy związane z funkcjonowaniem Funduszu i działalnością, jaką wykonywał w 1995 r.</u>
<u xml:id="u-2.1" who="#WładysławBaka">Mając na uwadze zalecenia pana przewodniczącego, pozwolę sobie kilka słów powiedzieć o roli i znaczeniu Funduszu.</u>
<u xml:id="u-2.2" who="#WładysławBaka">Poprzez utworzenie Bankowego Funduszu Gwarancyjnego przybliżyliśmy nasz system bankowy do standardów europejskich. We wszystkich państwach członkowskich funkcjonować ma instytucja gwarancji depozytów bankowych w przypadku upadłości banków czy utraty przez nie płynności finansowej. Instytucja ta udziela także pomocy bankom, które znalazły się w trudnej sytuacji. W większości państw członkowskich jest to już uregulowane, zaś w pozostałych instytucje takie będą musiały powstać do końca 1999 r. Wyznaczona została również kwota gwarancji na poziomie 20 tys. ECU. Obecnie we wszystkich państwach Unii Europejskiej dokonywany jest proces adaptacji prawa bankowego do tego standardu.</u>
<u xml:id="u-2.3" who="#WładysławBaka">W różnych krajach system gwarancji depozytów bankowych ma różną historię. Jedno jest pewne - otóż jest to cecha integralna współczesnego systemu bankowego. Uchwalając ustawę o Bankowym Funduszu Gwarancyjnym uwspółcześniliśmy nasz system bankowy, nadaliśmy mu nową jakość.</u>
<u xml:id="u-2.4" who="#WładysławBaka">Jakie są cele Bankowego Funduszu Gwarancyjnego? Wyróżnić należy trzy podstawowe cele. Pierwszy cel, to gwarantowanie depozytów ulokowanych w bankach. Zgodnie z ustawową regulacją, w 100% gwarantowana jest kwota do 1000 ECU. Jeżeli ktoś ma depozyt w wysokości nie przekraczającej 1000 ECU, to w przypadku upadłości banku otrzyma zwrot pełnej kwoty.</u>
<u xml:id="u-2.5" who="#WładysławBaka">W przedziale od 1001 ECU do 3000 ECU gwarantowane jest 90% tych kwot.</u>
<u xml:id="u-2.6" who="#WładysławBaka">Zwracam uwagę na te regulacje, ponieważ w krajach Unii Europejskiej pełną gwarancją objęte są depozyty do 20 tys. ECU. Nasza integracja z Unią Europejską wyznacza więc oczywistą perspektywę: do końca tego wieku powinniśmy osiągnąć tę wielkość.</u>
<u xml:id="u-2.7" who="#WładysławBaka">Przy okazji chcę powiedzieć, że wszystkie inne państwa stosują znacznie wyższy poziom, łącznie z byłymi państwami socjalistycznymi i np. w Bułgarii gwarancją są objęte depozyty w 100% , zaś na Węgrzech gwarancja sięga 7,5 tys. ECU. Bankowy Fundusz Gwarancyjny działa zgodnie z ustaloną normą i była ona przestrzegana w przypadku upadłości banków.</u>
<u xml:id="u-2.8" who="#WładysławBaka">Drugim istotnym celem Bankowego Funduszu Gwarancyjnego jest udzielanie pomocy bankom, które znalazły się w trudnej sytuacji i których wypłacalność została zagrożona. Bank musi spełnić określone warunki, aby została udzielona mu pomoc. Musi on zagwarantować wykorzystanie kapitału właścicieli na pokrycie strat, przedstawić wiarygodny audyt banku i przygotować program naprawczy, zaaprobowany przez Narodowy Bank Polski oraz plan wykorzystania pomocy z sankcją prezesa Narodowego Banku Polskiego. Są to warunki wstępne dla udzielenia pomocy z Bankowego Funduszu Gwarancyjnego.</u>
<u xml:id="u-2.9" who="#WładysławBaka">Trzecią istotną funkcją tego Funduszu jest prowadzenie analiz sektora bankowego pod kątem perspektywicznego kształtowania się tego sektora, sygnalizowanie niebezpieczeństw i zagrożeń, jakie w tym sektorze mogą występować oraz inicjowanie działań, które mogłyby wpływać prewencyjne i zapobiegać wystąpieniu zagrożeń.</u>
<u xml:id="u-2.10" who="#WładysławBaka">Zasady finansowania Bankowego Funduszu Gwarancyjnego. Mamy trzy fundusze. Fundusz statutowy stworzony został z wpłat po 0,5 bln starych zł, wniesionych przez Narodowy Bank Polski i Ministerstwo Finansów. Jest to fundusz nienaruszalny - jeśli tak można powiedzieć.</u>
<u xml:id="u-2.11" who="#WładysławBaka">Do operacji służy fundusz ochrony środków gwarantowanych i z niego czerpie się środki dla dokonywania wypłat deponentom banków, które upadły. Stosowana jest zasada tzw. uśpionego funduszu. Polega ona na tym, że Bankowy Fundusz Gwarancyjny wyznacza stawkę na dany rok, bowiem maksymalna stawka, zgodnie z ustawą, wynosi 0,4% depozytów. Dotyczy ona prawie wszystkich banków, bo wyjątek stanowią Bank Gospodarki Żywnościowej PKO S.A. i PKO BP, w odniesieniu do których, maksymalna stawka wynosi 2,5% depozytów. Banki są zobowiązane w określonym czasie, czyli do 15 stycznia roku obrotowego utworzyć na podstawie wyznaczonych parametrów tzw. fundusze ochrony środków gwarantowanych, które znajdują się w aktywach tych banków. Fundusze te, w postaci zdeponowanych papierów wartościowych, takich jak: skarbowe papiery wartościowe i bony pieniężne Narodowego Banku Polskiego, przynoszą korzyści bankom dopóty, dopóki z nich nie dokonuje się ciągnięcia.</u>
<u xml:id="u-2.12" who="#WładysławBaka">Operacja ta polega na tym, że jeśli np. upadł Agrobank i trzeba było wypłacić określoną kwotę, wówczas zarząd Bankowego Funduszu Gwarancyjnego podjął uchwałę, w której poinformował banki o konieczności dokonania wpłaty, na rachunek Bankowego Funduszu Gwarancyjnego z tego uśpionego funduszu ochrony środków gwarantowanych, kwot niezbędnych dla syndyka upadłego banku. Jeżeli niezbędna kwoty wynosi np. 60 mld starych zł, to banki muszą odciągnąć ze swoich uśpionych funduszy odpowiednie kwoty, o które pomniejsza się ich fundusz ochrony środków gwarantowanych. Jest to rzeczywisty koszt, jaki bank ponosi z tytułu ochrony depozytów upadłego banku.</u>
<u xml:id="u-2.13" who="#WładysławBaka">Może się zdarzyć, że nie upadnie żaden bank. W takim przypadku fundusz ochrony środków gwarantowanych jest nie naruszony i banki czerpią korzyści w postaci odsetek od skarbowych papierów wartościowych, czy bonów pieniężnych NBP, a więc w zależności od tego, w jakiej postaci fundusz został uformowany.</u>
<u xml:id="u-2.14" who="#WładysławBaka">Gdyby powstała sytuacja, iż Fundusz został całkowicie wyczerpany na gwarancje depozytów, to wówczas koszty banków w 100% równowarte wysokości Funduszu. W ub.r. koszty poniesione przez banki na wypłaty środków gwarantowanych wyniosły 85,8 mln zł, co stanowi 38% utworzonego Funduszu.</u>
<u xml:id="u-2.15" who="#WładysławBaka">Fundusz pomocowy również powstaje ze składek banków, przeznaczone on jest na zwrotną pomoc w formie pożyczek, gwarancji lub poręczeń. Składki płacone przez banki są także określone na podstawie regulacji ustawowej, która dopuszcza maksymalną wielkość składki w wysokości 0,4% aktywów ważonych ryzykiem, czyli aktywów pomnożonych przez współczynnik ryzyka określony przez Narodowy Bank Polski. Również w tym przypadku dla BGŻ, PKO S.A. i PKO BP maksymalna składka wynosi 0,2% sumy aktywów ważonych ryzykiem.</u>
<u xml:id="u-2.16" who="#WładysławBaka">Środki funduszu pomocowego stanowią bezpośredni koszt banków. Wnoszą one bezpowrotnie - jeśli można tak powiedzieć - opłatę roczną na rachunek Bankowego Fundusz Gwarancyjnego. Środki służą do udzielania pomocy bankom bądź w postaci pożyczek na samodzielne sanowanie banków, bądź w postaci wsparcia finansowego konsolidacji, to jest przejęcia banku zagrożonego utratą wypłacalności przez bank silniejszy. Ponadto środki zgromadzone na tym funduszu służą do udzielania gwarancji i poręczeń. Jednym słowem paleta działań pomocowych jest jednoznacznie określona. Określono też warunki, które bank musi spełnić, aby uzyskać pomoc.</u>
<u xml:id="u-2.17" who="#WładysławBaka">W 1995 r. fundusz ochrony środków gwarantowanych wyniósł 2,257 bln starych zł, czyli 225,7 mln nowych zł. Wypłacono z tego 38% dla deponentów 50 banków, w tym dla 2 banków komercyjnych i 48 banków spółdzielczych. Ze środków Funduszu otrzymało opłaty ok. 90 tys. deponentów.</u>
<u xml:id="u-2.18" who="#WładysławBaka">Jeśli chodzi o fundusz pomocowy, to w ub.r. tworzone były procedury, przygotowywane wnioski. Podjęta została tylko jedna uchwała o przydzieleniu środków pomocowych.</u>
<u xml:id="u-2.19" who="#WładysławBaka">Można powiedzieć, że 1995 r. był okresem przygotowań w dwóch wymiarach. Pierwszy zasadniczy wymiar to przygotowanie do podjęcia wypłat środków gwarantowanych. Państwo otrzymaliście, w formie załączników do sprawozdania, podstawowe akty prawne regulujące działalność Bankowego Funduszu Gwarancyjnego. Określają one w sposób konkretny i bardzo szczegółowy wszystkie podstawowe sprawy dotyczące udzielania pomocy, poczynając od uchwały Rady Funduszu o zasadach i formach udzielania pomocy finansowej podmiotom objętym systemem gwarantowania, poprzez warunki i kryteria udzielania pomocy bankom, zasady i formy zabezpieczenia udzielonych pożyczek. Określona została także procedura rozpatrywania wniosków banków o udzielenie pomocy.</u>
<u xml:id="u-2.20" who="#WładysławBaka">Jednym słowem w sposób ścisły zostały określone wszystkie niezbędne operacje, aby mieć jasność, jak będzie udzielana pomoc i na jakich warunkach. Chodzi bowiem o pieniądze społeczne i w takim przypadku musi być zachowana zasada pełnej transparencji - pełnej przejrzystości kryteriów, zasad i metod przyznawania pomocy, aby nie było nawet cienia wątpliwości, że których z banków skorzystał z jakichś preferencyjnych warunków, nieznanych innym bankom, albo że był dyskryminowany. Od samego początku miało być oczywiste, że jeżeli ktoś spełnia określone warunki, to kwalifikuje się do uzyskania pomocy.</u>
<u xml:id="u-2.21" who="#WładysławBaka">System już nabrał rozpędu i w 1996 r. Bankowy Fundusz Gwarancyjny udzielił pomocy w 8 przypadkach, co dotyczy większej niż 8 liczby banków, gdyż w grę wchodzą także procesy konsolidacyjne.</u>
<u xml:id="u-2.22" who="#WładysławBaka">W trakcie realizacji ustawy o Bankowym Funduszu Gwarancyjnym ujawniły się problemy. Była to bardzo nowatorska ustawa i nie sposób było uniknąć niedopowiedzeń i przewidzieć wszystkie okoliczności, jakie będą miały miejsce. Największe problemy wystąpiły na skutek nieprecyzyjnego określenia kręgu deponentów. W przypadku rachunków wspólnych napotkaliśmy na trudności, gdy należało stwierdzić, który podmiot jest deponentem, a który nie może być traktowany jako deponent w świetle ustawy o Bankowym Funduszu Gwarancyjnym.</u>
<u xml:id="u-2.23" who="#WładysławBaka">Pod tym względem nie powinno być niejasności, gdy tymczasem praktyka działania Funduszu ujawniła masowo wykonywane przez deponentów operacje zmierzające do zwiększenia zakresu odpowiedzialności Funduszu z tytułu gwarantowania depozytów bankowych. Podstawowym instrumentem realizacji tych dążeń jest dokonywanie przez deponentów posiadających na rachunkach środki przewyższające kwoty objęte gwarancją, rozdysponowania nadwyżki na rachunki innych osób, na których kwoty te mogą być objęte gwarancją.</u>
<u xml:id="u-2.24" who="#WładysławBaka">Wyjaśnię to na następującym przykładzie. Ktoś miał depozyt w banku, który został zawieszony a następnie upadł. Depozyt ten wynosił 1 mld starych zł. Deponent mógł liczyć na zwrot kwoty w wysokości 100 mln starych zł, czyli jego strata wyniosłaby 900 mln starych zł. W takim przypadku deponent dokonuje cesji po zawieszeniu banku, czyli tę nadwyżkę przekazuje na rachunki innych osób, aby każdy taki rachunek zmieścił się w przedziale do 100 mln starych zł.</u>
<u xml:id="u-2.25" who="#WładysławBaka">Jeśli tak miałoby być, to intencje ustawy nie mogą zostać spełnione, bowiem przez dokonywanie cesji następowałaby 100% gwarancja depozytów, bowiem cesji można dokonać od zawieszenia do upadłości banku.</u>
<u xml:id="u-2.26" who="#WładysławBaka">Sprawy dotyczące tych operacji znajdują się w sądach. Uważamy, że niedobrze się stało, że kwestie między klientem, syndykiem, a Bankowym Funduszem Gwarancyjnym rozstrzygane są przez sądy, na skutek nieprecyzyjnych regulacji ustawowych. Jedna sprawa trafiła do Sądu Najwyższego, który podzielił opinię Bankowego Funduszu Gwarancyjnego, iż deponent nie może liczyć na zwiększenie skali gwarancji przez mechanizm cesji, bowiem od momentu zawieszenia banku ograniczone są operacje na rachunkach bankowych. Są to skomplikowane sprawy. W każdym razie muszą one być uregulowane ustawowo, jeśli nie chcemy, by sądy określały stosunki między klientem, bankiem, a Bankowym Funduszem Gwarancyjnym.</u>
<u xml:id="u-2.27" who="#WładysławBaka">Kolejna istotna sprawa dotyczy uregulowania relacji między Bankowym Funduszem Gwarancyjnym a syndykiem. Przede wszystkim chodzi o ścisłe określenie zadań syndyka przy sporządzaniu listy deponentów. W przypadku Agrobanku lista deponentów była wielokrotnie odrzucana przez Bankowy Fundusz Gwarancyjny, gdyż nie spełniała elementarnych wymagań wynikających z ustawy. Na liście znaleźli się np. członkowie władz oraz właściciele banku.</u>
<u xml:id="u-2.28" who="#WładysławBaka">Bardzo trudnym okazał się problem związany z określeniem stawki na fundusz pomocowy. Narodowy Bank Polski i Ministrerstwo Finansów stwierdzają zgodnie, że podczas prac Sejmu nad projektem ustawy, pod pojęciem „aktywa ważone ryzykiem” ujmowano wszystkie aktywa, które są opatrzone współczynnikiem ryzyka. Chodziło o to, aby uniemożliwić wyjęcie z podstawy naliczania stawki jakichkolwiek aktywów, które są związane z ryzykiem bankowym.</u>
<u xml:id="u-2.29" who="#WładysławBaka">Niefortunnie w ustawie znalazł się zapis, że suma aktywów ważonych ryzykiem to jest suma aktywów oraz udzielonych gwarancji i poręczeń. Niektóre banki skłoniło to do zawężania sumy aktywów ważonych ryzykiem tylko do części bilansowej oraz gwarancji i poręczeń. Nie uwzględniały one takich dużych pozycji jak akredytywy, przyrzeczenie udzielenia kredytu i innych nowoczesnych form działalności bankowych.</u>
<u xml:id="u-2.30" who="#WładysławBaka">Na tym tle również doszło do zaskarżenia Bankowego Funduszu Gwarancyjnego przez Bank Handlowy, który przyjął węższą interpretację. Natomiast Bankowy Fundusz Gwarancyjny kierując się intencją ustawy, a także deklaracjami Narodowego Banku Polskiego i Ministerstwa Finansów oraz technicznymi możliwościami, ponieważ na szczeblu Narodowego Banku Polskiego nie są rozpoznane w sposób szczegółowe te kategorie aktywów, a także by nie tworzyć poprzez prawo możliwości jego obchodzenia, stosował wykładnię rozszerzoną, zgodną z intencją ustawodawcy.</u>
<u xml:id="u-2.31" who="#WładysławBaka">Dlaczego powiedziałem, że występuje możliwość obchodzenia przepisów, gdy przyjmie się wariant, którym posługuje się Bank Handlowy, iż podstawą jest tylko suma bilansowa oraz udzielone gwarancje i poręczenia, bez innych aktywów. Otóż w systemie bankowym coraz bardziej rozwijają się nowoczesne formy aktywów, czyli różnego rodzaju operacje, które nie są kwalifikowane jako pozycje bilansowe lub jako udzielone gwarancje i poręczenia. W przypadku banków zagranicznych w Polsce ok. 25% całości aktywów stanowią aktywa pochodne. Coraz silniej ważą one na działalności banków, a gdyby przyjąć węższą interpretację, stosowaną przez Bank Handlowy, to wyłączone byłyby one ze świadczenia na rzecz funduszu pomocowego.</u>
<u xml:id="u-2.32" who="#WładysławBaka">Moglibyśmy dojść do tego, do czego dochodziło w Stanach Zjednoczonych. W rezultacie procesów umocowanych w prawie, operacje ryzykowne nie były odpowiednio zabezpieczone poprzez tworzenie funduszu pomocowego.</u>
<u xml:id="u-2.33" who="#WładysławBaka">Zaskarżenie Banku Handlowego zakończyło się wyrokiem sądu, który przyznaje rację temu bankowi, stojąc na gruncie wykładni literalnej ustawy. Występujemy z odwołaniem do sądu wyższej instancji, niemniej jednak uważamy, że problem nie powinien być rozwiązywany w trybie postępowania sądowego, lecz poprzez nowelizację ustawy.</u>
<u xml:id="u-2.34" who="#WładysławBaka">Mając na uwadze doświadczenia pozytywne oraz pewne trudności, które już się ujawniły, stosunkowo szybko, bo już 27 października 1995 r. Rada Bankowego Funduszu Gwarancyjnego zwróciła się do Rady Ministrów z wnioskiem o nowelizację ustawy i przedstawiła stosowny projekt. Projekt został przyjęty przez Komitet Ekonomiczny rady Ministrów i skierowany do Rady Ministrów.</u>
<u xml:id="u-2.35" who="#WładysławBaka">Uważamy, że wręcz niezbędne jest, aby projekt nowelizacji ustawy został przyjęty jeszcze w tym roku. Bardzo zależy nam na tym, aby od 1990 r. ustawa regulowała obszar działalności Bankowego Funduszu Gwarancyjnego z uwzględnieniem doświadczeń, wyeliminowała niesprawności, które już się ujawniły.</u>
<u xml:id="u-2.36" who="#WładysławBaka">Zwracały uwagę także na inną istotną kwestię, a mianowicie na poziom gwarancji depozytów. Otóż gwarancja na poziomie 3 tys. ECU jest już niedostosowana do tego, co dzieje się w otoczeniu, to znaczy w stosunku do rekomendowanych przez Unię Europejską 20 tys. ECU do końca 1999 r. i do tego poziomu musimy dojść jeżeli chcemy znaleźć się w Unii Europejskiej, a także w stosunku do gwarancji udzielanych przez inne państwa, w tym byłe państwa socjalistyczne.</u>
<u xml:id="u-2.37" who="#WładysławBaka">W ujęciu złotowym wartość gwarancji uległa dewaluacji, gdyż tempo inflacji w Polsce jest szybsze aniżeli tempo obniżania kursu złotego. Rada Bankowego Funduszu Gwarancyjnego uważa, że bez podwyższania stawki obciążającej banki, można podnieść do 5 tys. ECU, a nawet do 10 tys. ECU wielkość kwoty gwarantowanej.</u>
<u xml:id="u-2.38" who="#WładysławBaka">Gdybyśmy gwarantowali 10 tys. ECU, to przy tym samym zakresie upadłości banków, świadczenia zwiększyłyby się niewiele więcej niż 20–30% , ze względu na to, że obecnie wypłacamy średnio 90% wielkości zdeponowanych kwot. Nie ma obawy, że podwyższenie kwoty gwarantowanej w sposób istotny zwiększy obciążenia banków. Ponadto wszelkie prognozy wskazują, że zakres upadłości banków będzie się zmniejszał.</u>
<u xml:id="u-2.39" who="#WładysławBaka">Jest to bardzo ważna orientacja, którą przyjmujemy przy formułowaniu propozycji już po okresie pracy nad projektem nowelizacji ustawy. W tym projekcie podwyższenie kwoty gwarantowanej ma miejsce w znacznie mniejszym rozmiarze. Nie waham się powiedzieć, że gwarancje powinny być ustawione znacznie wyżej, niż to zostało zaproponowane w projekcie ustawy rok temu. Mamy już większe doświadczenie i większą wiedzę, a przede wszystkim mamy pewność, że nie grozi to załamaniem się systemu, ani nadmiernym obciążeniem banków.</u>
<u xml:id="u-2.40" who="#WładysławBaka">Uważamy także za celowe angażowanie się Bankowego Funduszu Gwarancyjnego w coraz większym stopniu w działalność prewencyjną zmierzającą do zapobiegania upadłościom banków. Należałoby więc rozszerzyć zakres instrumentów, którymi mógłby się posługiwać ten Fundusz. Obecnie możemy udzielić: pożyczkę bankowi przejmującemu drugi bank, bankowi samodzielnie sanującemu się, gwarancji oraz poręczenia. W innych państwach stosowane są dodatkowe instrumenty, które wykorzystywał także Narodowy Bank Polski, gdy zajmował się udzielaniem pomocy, takiej jak: zakup wierzytelności, krótkookresowy zakup akcji, obrót wierzytelnościami. Innymi słowy chodzi o znacznie szersze formuły działania w stosunkach z bankami.</u>
<u xml:id="u-2.41" who="#WładysławBaka">W ten sposób, warunki działań interwencyjnych i pomocowych byłyby bardziej elastyczne, Takie są doświadczenia hiszpańskie, niemieckie i amerykańskie. Z taką inicjatywą chcielibyśmy wystąpić w niedalekiej przyszłości.</u>
<u xml:id="u-2.42" who="#WładysławBaka">Uważamy również, że należy uprościć procedury udzielania pomocy, zwiększając zakres samodzielności Bankowego Funduszu Gwarancyjnego, by konsekwentnie można było realizować zasadę jedności odpowiedzialności i uprawnień. W tym celu należałoby przeformułować współdziałanie Bankowego Funduszu Gwarancyjnego z Narodowym Bankiem Polskim, który coraz bardziej profiluje swoją działalność w kierunku polityki monetarnej, odchodząc od działań pomocowych i innych, które musiał wykonywać w przeszłości, a które nie są podstawowymi funkcjami banku centralnego.</u>
<u xml:id="u-2.43" who="#WładysławBaka">Jest to ważny warunek, który powinien być spełniony, aby Bankowy Fundusz Gwarancyjny mógł w pełni odpowiadać za szybkość, zakres, skutki działalności pomocowej. Chodzi więc o instytucjonalne usprawnienie całego procesu.</u>
<u xml:id="u-2.44" who="#WładysławBaka">Rok 1996 r. jest już rokiem pełnej aktywności, która zostanie przedstawiona w sprawozdaniu. Teraz zasygnalizowałem tylko te kwestie, które uważam za ważne dla zobrazowania Bankowego Funduszu Gwarancyjnego.</u>
</div>
<div xml:id="div-3">
<u xml:id="u-3.0" who="#WaldemarMichna">Zamierzam udzielić głosu przedstawicielom Ministerstwa Finansów, Narodowego Banku Polskiego, Najwyższej Izby Kontroli, ale jeśli na tym etapie posłowie mają pytania do pana przewodniczącego Baki, to proszę się zgłaszać.</u>
<u xml:id="u-3.1" who="#WaldemarMichna">Nie widzę chętnych do zabrania głosu, a w związku z tym wysłuchamy stanowiska przedstawiciela Ministerstwa Finansów.</u>
</div>
<div xml:id="div-4">
<u xml:id="u-4.0" who="#KatarzynaBorowska">Do sprawozdania Bankowego Funduszu Gwarancyjnego zostało dołączone stanowisko rządu. Rada Ministrów uznała, że działanie tego Funduszu w 1995 r. należy ocenić pozytywnie. Minister finansów uważa, że zadanie, które w pierwszym roku działalności Funduszu było najistotniejsze, to znaczy sprawna, szybka i zgodna z ustawą realizacja gwarancji i wypłat depozytów, zostało zrealizowane.</u>
<u xml:id="u-4.1" who="#KatarzynaBorowska">Chcę poinformować, że projekt ustawy o zmianie ustawy o Bankowym Funduszu Gwarancyjnym będzie przedmiotem posiedzenia Rady Ministrów. Projekt ten zawiera zmiany, które będą miały na celu wyeliminowanie trudności i niejasności interpretacyjnych, które znacznie komplikowały sprawną realizację zadań przez Bankowy Fundusz Gwarancyjny.</u>
</div>
<div xml:id="div-5">
<u xml:id="u-5.0" who="#AndrzejJakubiak">Narodowy Bank Polski pozytywnie ocenia pierwszy rok działalności Bankowego Funduszu Gwarancyjnego, zwłaszcza w kontekście uruchomienia systemu wypłat środków gwarantowanych w przypadku upadłości banku.</u>
<u xml:id="u-5.1" who="#AndrzejJakubiak">Pierwszy, a także drugi rok działalności tego Funduszu w zakresie udzielania pożyczek na restrukturyzację banków rokuje dobrze na przyszłość. Był to okres przejściowy, ponieważ posłowie upoważnili trzykrotnie Narodowy Bank Polski do wspierania finansowego procesów sanacji. W grę wchodziły kwoty trzy razy po 40 mln zł. Pierwsza transza została zamknięta i dzięki tej pomocy przejętych zostało 33 banków spółdzielczych. Zamykamy w najbliższym czasie drugą i trzecią transzę. Pozostało nam do rozdysponowania z 80 mln zł zaledwie 27 mln zł. Dzięki tym środkom Narodowego Banku Polskiego w tym roku przejęte zostanie przez banki spółdzielcze ok. 40 banków spółdzielczych i kilka banków spółdzielczych przejmą banki komercyjne.</u>
<u xml:id="u-5.2" who="#AndrzejJakubiak">O wiele istotniejsze jest to, że w sektorze banków spółdzielczych, ale także w sektorze banków komercyjnych, rozpoczął się proces dobrowolnej konsolidacji - dobrowolnych łączeń. Pewna sytuacja mentalna, która występowała na początku lat 90. - naszym zdaniem - została przełamana.</u>
<u xml:id="u-5.3" who="#AndrzejJakubiak">Sądzimy, że ustawa, która także na tym forum budziła wiele kontrowersji, zwłaszcza jej część dotycząca restrukturyzacji, niezależnie od wszystkich usterek, które są przedmiotem uzgodnionego między prezesem NBP i ministrem finansów, a więc wspólnego projektu nowelizacji, spełniła swoje zadanie. Uważamy, że Bankowy Fundusz Gwarancyjny stanowi skuteczne ubezpieczenie jeśli wystąpi poważny kryzys, a należy sądzić, że w przyszłości może mieć on miejsce. Nie trzeba będzie wówczas szukać - jak to robiły kraje ościenne - rozwiązań na prędce i nie do końca przemyślanych.</u>
</div>
<div xml:id="div-6">
<u xml:id="u-6.0" who="#JanuszCichosz">Wrócę do początku, czyli do historii utworzenia Bankowego Funduszu Gwarancyjnego. Powstanie tego Funduszu spowodowało, że skarb państwa pozbył się odpowiedzialności za depozyty całego systemu bankowego. Zrobił to bardzo niskim kosztem. Dał 500 mld starych zł na Bankowy Fundusz Gwarancyjny i pozbył się kłopotu. Narodowy Bank Polski dał także 500 mld starych zł, ale pamiętamy o tym, że był on skłonny podwyższyć tę kwotę do 1 bln starych zł, ale pod warunkiem, że minister finansów uczyni to samo.</u>
<u xml:id="u-6.1" who="#JanuszCichosz">Niestety, minister finansów nie podwyższył swojego wkładu i Bankowy Fundusz Gwarancyjny wystartował z bardzo niskiego pułapu w sytuacji, w której zapotrzebowanie bankowego systemu na pomoc tego Funduszu jest ogromne.</u>
<u xml:id="u-6.2" who="#JanuszCichosz">Lektura sprawozdania nasuwa wiele wniosków. Nie wiem, czy wszystkie są aktualne, gdyż był to okres tworzenia Funduszu, pozyskiwania kadr itd.</u>
<u xml:id="u-6.3" who="#JanuszCichosz">Ze sprawozdania wynika, że banki zgłosiły 37 wniosków o pomoc z Bankowego Funduszu Gwarancyjnego, a w tym samym okresie ogłoszono upadłość 50 banków. Czy kilkanaście banków nie wystąpiło o pomoc, czy może Narodowy Bank Polski wystawił negatywne opinie i nie przesłał wniosków do Bankowego Funduszu Gwarancyjnego?</u>
<u xml:id="u-6.4" who="#JanuszCichosz">Praktyka bowiem polega na tym, że jeśli Narodowy Bank Polski nie zaopiniuje pozytywnie wniosku, to nigdy nie trafi on do Bankowego Funduszu Gwarancyjnego. Wiemy o tym, że Narodowy Bank Polski wydaje opinie kierując się własnymi kryteriami, a nie tymi, jakimi kierowałby się Bankowy Fundusz Gwarancyjny rozpatrując wniosek. Bank centralny stawia warunki i jeśli bank ich nie spełnił, to nie otrzymuje pozytywnej opinii i na tym kończy się sprawa.</u>
<u xml:id="u-6.5" who="#JanuszCichosz">Podniosę tę kwestię na forum Sejmu w ramach zapytań poselskich, gdyż banki, a zwłaszcza banki spółdzielcze są zdania, że postawione przez Narodowy Bank Polski wymagania są bardzo trudne do spełnienia i uzyskanie pozytywnej opinii okazuje się często nie-możliwe. Banki najpierw muszą pokryć kapitałem własnych występujące straty. Jeśli skutkiem tego fundusz udziałowy banku spółdzielczego obniży zmniejszy się poniżej wymaganej normy, to musi on być odtworzony w ciągu trzech miesięcy. Jest to wymóg, który nigdy nie zostanie spełniony. Fundusz ten był tworzony od momentu powstania banku spół-dzielczego i zadanie odtworzenia go w ciągu trzech miesięcy jest nierealne.</u>
<u xml:id="u-6.6" who="#JanuszCichosz">Powiedzmy sobie prawdę, że dzisiaj banki spółdzielcze są bankami komercyjnymi, a więc nie tylko członkowie banków spółdzielczych mają obowiązek ich ratowania. Takich wymagań nie stawia się innym bankom komercyjnym.</u>
<u xml:id="u-6.7" who="#JanuszCichosz">Powtórzę pierwsze pytanie, czy wszystkie banki zagrożone upadłością wystąpiły z wnioskami o udzielenie pomocy z Bankowego Funduszu Gwarancyjnego? Czym należy tłumaczyć różnicą pomiędzy 37 wnioskami a 50 przypadkami ogłoszenia upadłości?</u>
<u xml:id="u-6.8" who="#JanuszCichosz">Jak kierownictwo Bankowego Funduszu Gwarancyjnego ocenia propozycje, które zgłosiły banki?</u>
<u xml:id="u-6.9" who="#JanuszCichosz">Czy zdaniem Bankowego Funduszu Gwarancyjnego w takich przypadkach, kiedy banki spółdzielcze są zrzeszone lub powstała grupa bankowa, banki regionalne lub banki dominujące, a nie Narodowy Bank Polski, powinny opiniować wnioski? Czy nie należałoby taką zmianę wprowadzić do ustawy?</u>
<u xml:id="u-6.10" who="#JanuszCichosz">Ostatnie pytanie kieruję do przedstawicieli Narodowego Banku Polskiego i Bankowego Funduszu Gwarancyjnego. Czy prawdą jest, że przy łączeniu banków spółdzielczych można uzyskać pomoc tylko z jednego źródła, a więc albo ze środków, które można uzyskać z Narodowego Banku Polskiego, albo z Bankowego Funduszu Gwarancyjnego? Czy zachodzi taka rozdzielność, jeśli równocześnie występują dwie okoliczności: bank jest w trudnej sytuacji ekonomicznej i chce się połączyć z drugim bankiem.</u>
</div>
<div xml:id="div-7">
<u xml:id="u-7.0" who="#AndrzejJakubiak">Informatorzy pana posła nie chcą przyjąć do wiadomości pewnych spraw, albo nie zasięgnęli informacji u źródła.</u>
<u xml:id="u-7.1" who="#AndrzejJakubiak">Jeśli chodzi o różnicę między listą złożonych wniosków, a liczbą ogłoszonych upadłości, to bierze się ona z prostej przyczyny. Niektóre banki nie złożyły wniosków bo nie chciały, niektóre nie złożyły co nie zdążyły, a niektóre zdawały sobie sprawę z tego, że w ich sytuacji jedynym racjonalnym rozwiązaniem jest ogłoszenie upadłości, gdyż jakakolwiek pomoc z zewnątrz nie przyniesie spodziewanego skutku.</u>
<u xml:id="u-7.2" who="#AndrzejJakubiak">W 1995 r. wniosków o samodzielną sanację było stosunkowo mało. Na ogół wnioski sprowadzały się do pisma podpisanego przez zarząd bez dalszej treści, a przecież Bankowy Fundusz Gwarancyjny wymaga złożenia określonych dokumentów, co wynika ze stosownych uch-wał, a także Narodowy Bank Polski rozpoznając wnioski musi się na czymś opierać.</u>
<u xml:id="u-7.3" who="#AndrzejJakubiak">Banki, które rzeczywiście chcą uzyskać pomoc, by samodzielnie dokonać sanacji, są w stanie spełnić warunki. Nie są one aż tak drakońskie, jak to się wydaje na pierwszy rzut oka, ani też nie są rażąco krzywdzące dla banków spółdzielczych. Wymóg pokrycia strat funduszami własnymi jest wymogiem ustawowym. Skoro warunkiem udzielenia pomocy przez Bankowy Fundusz Gwarancyjny jest uzyskanie pozytywnej opinii NBP, a prezes tego banku nie może takiej wystawić, to siłą rzeczy wniosek nie trafi do Bankowego Funduszu Gwarancyjnego.</u>
<u xml:id="u-7.4" who="#AndrzejJakubiak">Chcę przypomnieć, że w projekcie rządowym ustawy o Bankowym Funduszu Gwarancyjnym był zapis, że plan wykorzystania pomocy wymaga opinii prezesa NBP. To państwo zdecydowaliście, że musi być pozytywna opinia, aby wnioskowi można było nadać dalszego biegu. Prezes NBP nie może zaopiniować pozytywnie planu, który z założenia jest niewykonalny, biorąc pod uwagę aktualną sytuację finansową banku, możliwą pomoc z Bankowego Funduszu Gwarancyjnego i koszt otrzymania tej pomocy.</u>
<u xml:id="u-7.5" who="#AndrzejJakubiak">Wymóg Narodowego Banku Polskiego odbudowania funduszy własnych jest taki sam dla banków spółdzielczych, jak i banków komercyjnych. Żadna spółka akcyjna, która otrzymała środki na samodzielną sanację, nie została zwolniona z obowiązku odbudowania funduszy własnych. Ten obowiązek wprost wynika z Kodeksu handlowego i to jest normalna reguła równego traktowania wszystkich podmiotów.</u>
<u xml:id="u-7.6" who="#AndrzejJakubiak">Czy chodzi o tak ogromne środki, że członkowie banków spółdzielczych nie są w stanie ich zebrać w wyznaczonym czasie? Jeśli dobrze sobie przypominam, to na 20 przebadanych przypadków, w 12 nie zachodziła w ogóle konieczność odbudowania funduszu udziałowego, bo każdy członek posiadał po jednym udziale.</u>
<u xml:id="u-7.7" who="#AndrzejJakubiak">Przyjęliśmy zasadę, iż wymagamy od członków, aby oni pokryli stratę udziałami, jeśli mają więcej niż jeden udział. Z tego względu 12 banków nie musiało odbudowywać żadnych funduszy.</u>
<u xml:id="u-7.8" who="#AndrzejJakubiak">Z przykrością muszę stwierdzić, że w większych przypadków udziały są niedopłacone. Pierwsza zasada, którą NBP uznaje brzmi: w przypadku restrukturyzacji, zwłaszcza restrukturyzacji samodzielnej, pomóż sobie sam. Właściciele muszą rozumieć, że gdy bank znajdzie się w trudnej sytuacji, to wówczas oni przede wszystkim muszą czuć się odpowiedzialni za środki zgromadzone w banku.</u>
<u xml:id="u-7.9" who="#AndrzejJakubiak">Czy banki spełniły warunki, uzupełniły fundusze i otrzymały pomoc z Bankowego Funduszu Gwarancyjnego? W przypadku jednego banku spółdzielczego, jego członkowie sami zebrali środki na uzupełnienie funduszu udziałowego, a w pozostałych dwóch przypadkach pomocy udzieliły jednostki zewnętrzne takie jak: bank regionalny, czy bank zrzeszający i gmina.</u>
<u xml:id="u-7.10" who="#AndrzejJakubiak">Bank spółdzielczy funkcjonuje w jakimś otoczeniu i jeśli jest mu potrzebny, to otoczenie powinno poczynić minimalny - naszym zdaniem - wysiłek.</u>
<u xml:id="u-7.11" who="#AndrzejJakubiak">Pan poseł postuluje, by w przyszłości skrócić procedurę opiniowania poprzez wyeliminowanie Narodowego Banku Polskiego na rzecz banków regionalnych. Być może proces opiniowania trwa tak długo, gdyż zanim NBP zaopiniuje wniosek, niezbędna jest opinia banku regionalnego lub banku zrzeszającego. Sami nałożyliśmy dodatkowy obowiązek na banki spółdzielcze, od których wymagamy uzgodnienia programu z bankiem regionalnym lub bankiem zrzeszającym. Dopiero wówczas Narodowy Bank Polski opiniuje taki program.</u>
<u xml:id="u-7.12" who="#AndrzejJakubiak">Ostatnie pytanie pana posła dotyczyło wykorzystania więcej niż jednego źródła pomocy. Stoimy na stanowisku, że pomoc można łączyć, ale są pewne granice. Nie jest możliwe, aby bank spółdzielczy otrzymał dwa razy pomoc z tego samego tytułu. Nasza pomoc jest udzielana na nieco innych zasadach. Obejmujemy gwarancją w 100% środki budżetu państwa i środki budżetów gmin, natomiast Bankowy Fundusz Gwarancyjny nie obejmuje w ogóle gwarancją środków budżetu państwa, natomiast środki budżetów gmin obejmuje gwarancją do 3 tys. ECU.</u>
<u xml:id="u-7.13" who="#AndrzejJakubiak">Jeżeli tak się składa, że w banku spółdzielczym są ulokowane środki osób fizycznych, osób prawnych, budżetu państwa i budżetów gmin, a ten bank jest przejmowany przez inny bank spółdzielczy lub komercyjny, to bank może otrzymać pomoc z Bankowego Funduszu Gwarancyjnego do wysokości kwoty środków gwarantowanych, natomiast Narodowy Bank Polski, jeśli zachodzi taka potrzeba i wymaga tego sytuacja finansowa banku przejmowanego, udziela dodatkową pomoc do pełnej wysokości środków budżetu państwa i budżetów gmin. Kierujemy się tym, że gdyby bank upadł, to gmina, jako organizacja samorządu terytorialnego i budżet państwa poniosłyby określone straty.</u>
<u xml:id="u-7.14" who="#AndrzejJakubiak">Nie dajemy jednak powtórnie środków na gwarancję depozytów. Jeżeli udziela je Bankowy Fundusz Gwarancyjny, to nie narodowy Bank Polski i odwrotnie. Warunki udzielania pomocy są różne i gdy dochodzi do łączenia banków, to te przychodzą do NBP, bo my udzielamy pożyczki na 1% . Pozyskanie środków od Bankowego Funduszu Gwarancyjnego kosztuje drożej i odbywa się na nieco innych zasadach. Nie jest jednak możliwe uzyskanie z dwóch źródeł pomocy, gdy chodzi o jeden i ten sam tytuł.</u>
</div>
<div xml:id="div-8">
<u xml:id="u-8.0" who="#JanuszCichosz">Satysfakcjonują mnie pana wyjaśnienia. Moja poprzednia wypowiedź dotyczyła okresu po skierowaniu do banków pierwszego pisma pani prezes Hanny Gronkiewicz-Waltz, w którym nie było mowy o tym, o czym dzisiaj pan powiedział. Po-nadto z odpowiedzi, jaką otrzymałem od wiceprezesa Kozińskiego, nie wynikało, że wchodzi się do jednostkowych udziałów. Pan prezes mówił o odtworzeniu funduszu udziałowego, wykorzystanego na pokrycie strat, a nie o odtworzenie pojedynczych udziałów członków spółdzielni. Jeżeli cały fundusz udziałowy został zużyty na pokrycie strat, to zgodnie z dyrektywą NBP, ma być on odtworzony.</u>
<u xml:id="u-8.1" who="#JanuszCichosz">Jeśli jest tak, jak powiedział pan dyrektor, to mnie to satysfakcjonuje.</u>
</div>
<div xml:id="div-9">
<u xml:id="u-9.0" who="#AndrzejJakubiak">Nie potrafię powiedzieć dokładnie, co odpowiedział pan prezes Koziński na zapytanie pana posła, ale zasada, którą dzisiaj przedstawiłem, obowiązuje od samego początku. Jestem skłonny przedstawić pismo pani prezes Hanny Gronkiewicz-Waltz datowane przed złożeniem przez pana posła zapytania, które dokładnie te kwestie wyjaśnia.</u>
</div>
<div xml:id="div-10">
<u xml:id="u-10.0" who="#WojciechKwaśniak">Zapoznałem się ze stenogramem sejmowym wystąpienia pana prezesa Kozińskiego. Pan prezes mówiąc o konieczności pokrycia straty funduszem udziałowym o potrzebie podwyższenia tego funduszu, nie odnosił się do całego funduszu tylko do zasady, że część funduszu służy pokryciu straty. Mówił o potrzebie podwyższenia w kontekście faktu, iż nie jest możliwa realizacja programu uzdrowienia banku, który ma znacznie obniżony fundusz. Zarówno normy koncentracji, jak i realność programu, stają pod dużym znakiem zapytania. Natomiast pan prezes nie wnikał w szczegóły, to znaczy, jaka część funduszu udziałowego ma być podwyższona, czy chodzi o jeden udział, czy więcej niż o jeden udział przypadający na członka spółdzielni itd.</u>
</div>
<div xml:id="div-11">
<u xml:id="u-11.0" who="#WładysławBaka">Chcę także ustosunkować się do kwestii podnoszonych przez pana posła Cichosza.</u>
<u xml:id="u-11.1" who="#WładysławBaka">W sprawozdaniu podkreśliliśmy, że w zasadzie 37 wystąpień o pomoc do Bankowego Funduszu Gwarancyjnego nie kwalifikowało się jako wnioski. Były to pisma banków, które sygnalizowały, że chcą uzyskać pomoc, natomiast nie były spełnione podstawowe warunki, które upoważniałyby Bankowy Fundusz Gwarancyjny do uruchomienia procedury.</u>
</div>
<div xml:id="div-12">
<u xml:id="u-12.0" who="#JanuszCichosz">Rozpatrujecie taki wniosek, który odpowiada wymogom, a w związku z tym 37 wniosków było zgodnych z postawionymi kryteriami.</u>
</div>
<div xml:id="div-13">
<u xml:id="u-13.0" who="#WładysławBaka">Spośród tych 37 wniosków tylko jeden odpowiadał kryteriom, czyli spełniał wymagania ustawowe. Dlatego powiedziałem, że były to wystąpienia, czy pisma prezesów banków. Najczęściej nie zawierały one audytu, nie był spełniony warunek w postaci pokrycia strat i żaden nie posiadał pozytywnej opinii Narodowego Banku Polskiego.</u>
<u xml:id="u-13.1" who="#WładysławBaka">Chcieliśmy udzielić pomocy jakiemuś bankowi, ale nie byliśmy w stanie tego zrobić. W przeciwnym razie mogliśmy się stać przedmiotem oskarżeń przed Trybunałem Stanu.</u>
<u xml:id="u-13.2" who="#WładysławBaka">Szansa na udzielenie pomocy pojawiła się dopiero w 1996 r. Obecnie uchwały o udzieleniu pomocy dotyczą 12–13 banków i na ten cel wykorzystane zostało 40% funduszu pomocowego. W grę nie wchodzą bagatelne sprawy, jak choćby „Rolbank”, przejęty przez Bank Zachodni. Uratowanych w ten sposób zostało ponad 46 oddziałów, potężne depozyty itd.</u>
<u xml:id="u-13.3" who="#WładysławBaka">Obecnie znów jest „posucha”. Przed posiedzeniem Komisji zapoznałem się dokładnie ze stanem rzeczy i stwierdzam, że we wszystkich dokumentach czegoś brakuje, a najważniejsze jest to, że Narodowy Bank Polski nie zaopiniował ani jednego wystąpienia pozytywnie. Ma on swoje kryteria, swoje zasady i pozytywną opinię wydaje wtedy, kiedy te zasady i kryteria są spełnione.</u>
<u xml:id="u-13.4" who="#WładysławBaka">Ta sytuacja, a także wystąpienia pana dyrektora Jakubiaka, nasunęło mi pewną refleksję. Narodowy Bank Polski projektując ustawę życzył sobie, aby jego opinia nie była wiążąca i dopiero w trakcie procesu legislacyjnego jego rola została wzmocniona. Sądzę, że NBP nie będzie miał nic przeciwko odstąpieniu od uwarunkowania udzielenia pomocy od jego pozytywnej opinii, ale w tym celu potrzebna jest zmiana ustawy.</u>
<u xml:id="u-13.5" who="#WładysławBaka">W ogóle należałoby zastanowić się nad związkiem między Narodowym Bankiem Polskim, a Bankowym Funduszem Gwarancyjnym - o czym mówiłem już wcześniej - jeśli chodzi o udzielenie pomocy i nad dalej idącym usamodzielnieniem Bankowego Funduszu Gwarancyjnego, co postulują także recenzenci naszego sprawozdania. Fundusz ten ponosi pełną ustawową odpowiedzialność za to, co robi i co się w nim dzieje.</u>
<u xml:id="u-13.6" who="#WładysławBaka">Nie sądzę, aby były dobre rokowania dla przyspieszenia procesu opiniowania wniosków. Wniosek banku spółdzielczego musi być zaopiniowany przez bank regionalny, bo bez tej opinii nie wyda swojej opinii oddział okręgowy Narodowego Banku Polskiego. Potem sprawa trafia do centrali Narodowego Banku Polskiego.</u>
<u xml:id="u-13.7" who="#WładysławBaka">Zakładając, że na każdym etapie wydanie opinii trwa trzy tygodnie, do jednego miesiąca, więc przejście całej drogi trwa niekiedy pół roku. W tym czasie sytuacja banku uległa zmianie. Niezależnie od tego, co się dzieje na drodze informacyjno-opiniującej, w banku zachodzą procesy pogarszające jego sytuację i gdy my przystępujemy do rozpatrzenia wniosków, to okazuje się, że klient już nie kwalifikuje się do udzielenia pomocy.</u>
<u xml:id="u-13.8" who="#WładysławBaka">Uważamy, że trzeba skrócić drogę od wniosku do udzielenia pomocy i taką zmianę zaproponowaliśmy w projekcie nowelizacji ustawy. Uważamy, że współpraca z Narodowym Bankiem Polskim jest konieczna, ale powinna ona być elastyczna, czyli dostosowana do warunków. Są np. takie sytuacje, że bardzo dobry bank, np. Bank Przemysłowo Handlowy chce przejąć jakiś bank spółdzielczy, albo bank komercyjny. Jeżeli bank przejmujący daje pełne gwarancje, to możemy maksymalnie skrócić drogę dochodzenia do udzielenia pomocy. Inaczej sprawa wygląda jeżeli chodzi o samodzielną sanację.</u>
<u xml:id="u-13.9" who="#WładysławBaka">Stąd wynika wniosek, że trzeba zmienić ustawowe procedury udzielania pomocy przez Bankowy Fundusz Gwarancyjny.</u>
<u xml:id="u-13.10" who="#WładysławBaka">Nie jest dobrze, jeśli są niekompatybilne warunki udzielania pomocy. Narodowy Bank Polski został uprawniony do udzielania pomocy na warunkach bardzo korzystnych, gdyż oprocentowanie wynosi 1% . My stosujemy uniwersalną zasadę dla wszystkich, to jest 1/3 stopy kredytu refinansowego. Jeżeli stopa kredytu refinansowego wyniesie 18% , to oprocentowanie wyniesie 6% , a nie 1% .</u>
<u xml:id="u-13.11" who="#WładysławBaka">Uważamy, że ta różnica wyhamowywała kurs na Bankowy Fundusz Gwarancyjny. Obecnie wszystko wskazuje na to, że Narodowy Bank Polski będzie profilował swoją działalność, odchodząc od angażowania się w udzielanie pomocy. Pan dyrektor Jakubiak podpowiada mi, że zależeć to będzie od Sejmu. Uważam jednak, że bezwzględnie powinna być przestrzegana zasada jednakowych warunków przy udzielaniu pomocy, zwłaszcza że wówczas łatwiej jest wykonywać zasadę przejrzystości udzielanych pomocy.</u>
<u xml:id="u-13.12" who="#WładysławBaka">W naszej strategii kierujemy się zasadą mobilizacji pomocy z różnych źródeł. Uważamy, że łączenie różnych form pomocy jest możliwe i wysoce celowe. Gdy prześledzimy podjęte decyzje, zwłaszcza dotyczące banków komercyjnych i wielkich przedsięwzięć, to okaże się, że źródła pomocy były różnorakie. Tak być powinno.</u>
<u xml:id="u-13.13" who="#WładysławBaka">Zakładając, że głównymi podmiotami udzielania pomocy są: Bankowy Fundusz Gwarancyjny, który ponosi główną odpowiedzialność. Narodowy Bank Polski operujący w tym celu stopą kredytu, zmniejszeniami stopy rezerw obowiązkowych oraz minister finansów, który może odraczać płatności podatkowe, pojawiły się jeszcze inne formy mobilizowania pomocy, jak np. zachęcanie gmin do utrzymywania większych depozytów w danym banku. Sądzę, że łączenie różnych form pomocy powinno być określone w sposób jednoznaczny dla wszystkich, tak jak zasady udzielania pomocy, które opracował Bankowy Fundusz Gwarancyjny.</u>
<u xml:id="u-13.14" who="#WładysławBaka">Oznacza to, że byłyby ustalone pewne reguły, kiedy bank może liczyć na uzyskanie pomocy z różnych źródeł. Chodzi o to, aby eliminować przypadki tzw. dyskrecjonalności działania, które nie daje się potem jednoznacznie uzasadnić.</u>
</div>
<div xml:id="div-14">
<u xml:id="u-14.0" who="#WojciechArkuszewski">Ile czasu na ogół upływa od momentu gdy bank podejmuje decyzję, iż potrzebuje pomocy i skorzysta z niej, do udzielenia tej pomocy przez Bankowy Fundusz Gwarancyjny?</u>
</div>
<div xml:id="div-15">
<u xml:id="u-15.0" who="#WładysławBaka">Czy pan pyta o czas, jaki upłynął od momentu gdy bank wystąpił z inicjatywą, czy od złożenia przez niego wniosku?</u>
</div>
<div xml:id="div-16">
<u xml:id="u-16.0" who="#WojciechArkuszewski">Chodzi mi o przedział czasowy między decyzją banku, iż będzie starał się o pomoc, do udzielenia pomocy przez Bankowy Fundusz Gwarancyjny.</u>
</div>
<div xml:id="div-17">
<u xml:id="u-17.0" who="#WładysławBaka">Bankowy Fundusz Gwarancyjny nie prowadził takich badań. Ze spotkań okresowych z kierownictwem banków regionalnych i przedstawicielami banków spółdzielczych na temat udzielania pomocy - bo to jest podstawowy trzon wnioskodawców - można sądzić, że od uświadomienia sobie przez bank, że istnieje potrzeba uzyskania pomocy, do wykrystalizowania się tej idei w postaci wystąpienia do Bankowego Funduszu Gwarancyjnego, ale jeszcze bez konkretnych dokumentów i bez pozytywnej opinii NBP, upływanie nie mniej niż trzy miesiące.</u>
</div>
<div xml:id="div-18">
<u xml:id="u-18.0" who="#WojciechArkuszewski">Jak długo trwa rozpatrzenie wniosku przez Bankowy Fundusz Gwarancyjny?</u>
</div>
<div xml:id="div-19">
<u xml:id="u-19.0" who="#WładysławBaka">Bardzo cieszymy się z każdej możliwości udzielenia pomocy i dlatego rozpatrzenie wniosku przez Bankowy Fundusz Gwarancyjny przebiega ekspresowo. W materiale, który państwo utrzymaliście, przedstawiliśmy procedurę rozpatrywania wniosków banków o udzielenie pomocy finansowej. Nie wiem, czy jest jeszcze jakaś inna instytucja, która w taki sposób formułowałaby dyspozycje, a które są potem kontrolowane przez zarząd, a przede wszystkim przez Radę Funduszu.</u>
<u xml:id="u-19.1" who="#WładysławBaka">Proces rozpatrywania wniosku banku przez właściwe departamenty, do chwili przedłożenia sprawy pod obrady zarządu, nie może być dłuższy w trybie zwykłym niż 30 dni roboczych, bądź w trybie przyspieszonym - 14 dni roboczych. Z trybem przyspieszonym mamy do czynienia wówczas, gdy chodzi o łączenie banków, przy czym jeden z tych banków oznacza się niezłym standingiem.</u>
<u xml:id="u-19.2" who="#WładysławBaka">Zarząd Funduszu podejmuję uchwałę w ciągu 7 dni roboczych od dnia przedłożenia wniosku o udzielenie pomocy. Większe pakiety pomocy są opiniowane przez Radę Funduszu. Rada ta musi w ciągu 2 tygodni przedstawić swoją opinię, jeżeli pomoc sięga kwoty większej niż 5% ogólnego funduszu pomocowego.</u>
<u xml:id="u-19.3" who="#WładysławBaka">Z tego wynika, że w przypadku kiedy dokumentacja jest przygotowania, wniosek spełnia wymagania formalne, jest on rozpatrywany przez Bankowy Fundusz Gwarancyjny nie dłużej niż przez jeden miesiąc, natomiast w przypadkach bardziej skomplikowanych należy dodać jeszcze dwa tygodnie, ale z kolei w przypadkach nie skomplikowanych rozpatrywanie wniosku nie trwa dłużej niż dwa tygodnie. Takie rozłożenie w czasie czynności bardzo nam pomaga.</u>
<u xml:id="u-19.4" who="#WładysławBaka">Sądzimy, że gdyby liczba wniosków była bardziej adekwatna do potrzeb, to przy tej procedurze zakres udzielania pomocy przez Bankowy Fundusz Gwarancyjny byłby znacznie większy, ale także przebiegałby sprawnie.</u>
</div>
<div xml:id="div-20">
<u xml:id="u-20.0" who="#WaldemarMichna">Czy przedstawiciel Najwyższej Izby Kontroli ma uwagi do funkcjonowania Bankowego Funduszu Gwarancyjnego w 1995 r., czyli w okresie sprawozdawczym?</u>
</div>
<div xml:id="div-21">
<u xml:id="u-21.0" who="#EugeniuszPryta">Najwyższa Izba Kontroli nie kontrolowała działalności Bankowego Funduszu Gwarancyjnego, bowiem jest to instytucja zbyt młoda. Możemy jedynie przyjąć do wiadomości sprawozdanie, które zostało przedstawione Komisji i nam udostępnione.</u>
<u xml:id="u-21.1" who="#EugeniuszPryta">Mam tylko jedną uwagę, aczkolwiek nie jest ona bezpośrednio związania z przedmiotem obrad. W związku z zapowiadaną nowelizacją ustawy o Bankowym Funduszu Gwarancyjnym, chcę zauważyć, że zaprojektowana została zmiana odnosząca się do tajemnicy bankowej. Proponowany jest przepis rozciągający tajemnicę bankową na Bankowy Fundusz Gwarancyjny, to jest na wszystkie informacje uzyskiwane przez ten Fundusz.</u>
</div>
<div xml:id="div-22">
<u xml:id="u-22.0" who="#WaldemarMichna">Projekt ustawy o zmianie ustawy o Bankowym Funduszu Gwarancyjny nie jest przedmiotem dzisiejszego posiedzenia.</u>
</div>
<div xml:id="div-23">
<u xml:id="u-23.0" who="#EugeniuszPryta">Chcę tylko zauważyć, że proponowana regulacja całkowicie uniemożliwi ewentualną kontrolę Bankowego Funduszu Gwarancyjnego.</u>
</div>
<div xml:id="div-24">
<u xml:id="u-24.0" who="#WojciechKwaśniak">Chcę państwu podać informację dotyczącą banków spółdzielczych, gdyż one są głównymi klientami Bankowego Funduszu Gwarancyjnego. Według stanu na koniec września br., nadal 100 banków spółdzielczych jest zagrożonych techniczną upadłością. Z tej grupy można wydzielić 68 banków, które są głęboko nie-wypłacalne. Nie mają one programów uzdrowienia, a jednocześnie nie ma partnerów, którzy chcieliby przyłączyć do siebie te banki.</u>
<u xml:id="u-24.1" who="#WojciechKwaśniak">Razem z utworzonymi bankami regionalnymi poszukujemy różnych sposobów na to, aby ograniczyć do minimum liczbę banków upadłych. Na marginesie dodam, że w sprawozdaniu z realizacji ustawy o restrukturyzacji banków spółdzielczych i Banku Gospodarki Żywnościowej - ostatnim złożonym wspólnie z ministrem finansów - prezes Narodowego Banku Polskiego prosi parlament o podjęcie decyzji, co NBP ma zrobić z tą grupą banków. Najwyższa Izba Kontroli zakończyła kontrolę i nasze placówki terenowe otrzymały zalecenie egzekwowania przepisów zawartych w art. 108 ustawy - Prawo bankowe.</u>
<u xml:id="u-24.2" who="#WojciechKwaśniak">Od 1993 r. Narodowy Bank Polski stosował politykę, aby ograniczać upadłości banków spółdzielczych do minimum. Wiedzieliśmy, że trwają prace nad ustawą o restrukturyzacji banków spółdzielczych i Banku Gospodarki Żywnościowej, a potem nastąpił okres realizacji ustawy i z tego względu ograniczaliśmy upadłość banków do minimum. Padały te banki, które były głęboko niewypłacalne, które nie znalazły partnera do łączenia się.</u>
<u xml:id="u-24.3" who="#WojciechKwaśniak">Prezes Narodowego Banku Polskiego prosi parlament o możliwość kontynuowania takiej polityki, aby jak najmniej upadło panków spółdzielczych. Jeśli nie będzie takiego przyzwolenia to jesteśmy zobowiązani do natychmiastowego wypisania dokumentów, związanych z upadłością grupy prawie 70 banków spółdzielczych.</u>
<u xml:id="u-24.4" who="#WojciechKwaśniak">Dodam, że tam jest zgromadzonych 147 mln zł depozytów osób prywatnych, prawie 6 mln zł depozytów budżetu państwa i ponad 25 mln zł depozytów budżetów gmin. Na rachunkach bieżących znajduje się prawie 28 mln zł. Te kwoty stanowią od 2,8–6% środków zgromadzonych w grupie banków spółdzielczych, nie mówiąc o systemie bankowym, czyli są to kwoty marginalne. Trzeba jednak przyjąć także także inny punkt widzenia. Bardzo często są to jedyne placówki na terenie jednostek administracyjnych. Z tego względu wydaje nam się celowe kontynuowanie dotychczasowej polityki, którą stosujemy wspólnie z bankami zrzeszającymi oraz z Bankowym Funduszem Gwarancyjnym, aby upadłości banków spółdzielczych ograniczyć do minimum.</u>
<u xml:id="u-24.5" who="#WojciechKwaśniak">Konstrukcja ustawy - Prawo bankowe powoduje, że gdy tylko aktywa nie wystarczają na pokrycie zobowiązań, zarząd obowiązany jest poinformować prezesa Narodowego Banku Polskiego. Gdy zarząd to zrobi, to prezes musi złożyć wniosek. Ust. 2 tego artykułu stanowi, że jeśli władze banku tego nie czynią, to prezes może złożyć wniosek, ale nie musi i na jego odpowiedzialność może kontynuować proces sanacji.</u>
<u xml:id="u-24.6" who="#WojciechKwaśniak">W sytuacji, kiedy otrzymaliśmy określone zalecenia od Najwyższej Izby Kontroli, musimy egzekwować od banków spółdzielczych formalnego informowania nas o tym, że aktywa nie wystarczają na pokrycie zobowiązań i podejmować z własnej inicjatywy wnioski.</u>
<u xml:id="u-24.7" who="#WojciechKwaśniak">W związku z tym prosimy o uwzględnienie tego faktu.</u>
</div>
<div xml:id="div-25">
<u xml:id="u-25.0" who="#WaldemarMichna">Czy ktoś chciałby jeszcze zabrać głos w sprawie dotychczasowej działalności Bankowego Funduszu Gwarancyjnego? Nie widzę. W tej sytuacji uważam, że pierwszy punkt porządku dziennego został wyczerpany.</u>
<u xml:id="u-25.1" who="#WaldemarMichna">Kto z państwa chciałby zgłosić kandydata na sprawozdawcę?</u>
</div>
<div xml:id="div-26">
<u xml:id="u-26.0" who="#AlfredDomagalski">Proponuję, aby tę funkcję powierzyć panu posłowi Cichoszowi.</u>
</div>
<div xml:id="div-27">
<u xml:id="u-27.0" who="#WaldemarMichna">Czy są inne kandydatury? Nie widzę zgłoszeń.</u>
<u xml:id="u-27.1" who="#WaldemarMichna">Czy pan poseł Cichosz wyraża zgodę?</u>
</div>
<div xml:id="div-28">
<u xml:id="u-28.0" who="#JanuszCichosz">Zgadzam się.</u>
</div>
<div xml:id="div-29">
<u xml:id="u-29.0" who="#WaldemarMichna">Czy mogę przyjąć, że posłem sprawozdawcą będzie pan poseł Cichosz? Nie słyszę sprzeciwu.</u>
<u xml:id="u-29.1" who="#WaldemarMichna">Rozumiem, że Komisja przyjęła sprawozdanie z działalności Bankowego Funduszu Gwarancyjnego w 1995 r. oraz opinię i raport z badania sprawozdania finansowego za okres obrotowy od 15 maja do 31 grudnia 1995 r. i dokumenty te zreferuje na forum Sejmu pan poseł Cichosz.</u>
<u xml:id="u-29.2" who="#WaldemarMichna">Z dzisiejszej dyskusji wynika, że sprawozdanie powinno być swego rodzaju zwiastunem projektu ustawy o zmianie ustawy o Bankowym Funduszu Gwarancyjnym.</u>
</div>
<div xml:id="div-30">
<u xml:id="u-30.0" who="#JerzyOsiatyński">Ponieważ z przebiegu dzisiejszych obrad powstanie protokół, więc pewnym formalnym wymogom powinno stać się zadość, dlatego też pan przewodniczący albo podda pod głosowanie wniosek o przyjęcie sprawozdania, albo zapyta, czy ktoś się sprzeciwia przyjęciu tego sprawozdania.</u>
</div>
<div xml:id="div-31">
<u xml:id="u-31.0" who="#WaldemarMichna">Czy ktoś się sprzeciwia przyjęciu sprawozdania przez Komisję? Nie słyszę sprzeciwu.</u>
<u xml:id="u-31.1" who="#WaldemarMichna">Powinniśmy teraz przystąpić do rozpatrzenia rządowej informacji dotyczącej decyzji ministra finansów wydanej w okresie obowiązywania ustawy o zmianie ustawy o działalności ubezpieczeniowej, o zmianie rozporządzenia Prezydenta Rzeczypospolitej - Kodeks handlowy oraz o zmianie ustawy o podatku dochodowym od osób prawnych. Ponieważ dotąd jeszcze nie przybył na posiedzenie pan minister Pazura, reprezentujący rząd, zawieszam ten punkt porządku dziennego.</u>
<u xml:id="u-31.2" who="#WaldemarMichna">Przystąpimy teraz do rozpatrzenia projektu opinii w sprawie zmiany wykorzystania środków budżetowych przeznaczonych na finansowanie inwestycji centralnych. Proszę, aby pan poseł Ciesielski, jako przewodniczący podkomisji ds. inwestycji centralnych, uzasadnił wnioski o zmniejszenie dotacji na niektóre tytuły inwestycyjne oraz wnioski dotyczące rozdysponowania zaoszczędzonej kwoty.</u>
</div>
<div xml:id="div-32">
<u xml:id="u-32.0" who="#WiesławCiesielski">Analiza, której dokonaliśmy na forum podkomisji wykazała, że po trzech kwartałach br. jest kilka takich inwestorów, co do których mamy wątpliwości, czy zdołają wykorzystać do końca tego roku przyznane im środki. Następnie przeprowadziliśmy rozmowy z inwestorami, dokonaliśmy kilku wizytacji lokalnych. W wyniku tych działań trzech inwestorów przekazało do ministra finansów pisma, w których informują, że nie będą w stanie wykorzystać pieniędzy w określonych kwotach i przekazują je do dyspozycji ministra finansów.</u>
<u xml:id="u-32.1" who="#WiesławCiesielski">Ministerstwo Łączności nie zrealizuje w tym roku ani jednej złotówki z przyznanej jej w tym roku kwoty 6,2 mln zł na Krajowy System Łączności.</u>
<u xml:id="u-32.2" who="#WiesławCiesielski">Ministerstwo Ochrony Środowiska, Zasobów Naturalnych i Leśnictwa nie będzie w stanie wykorzystać kwoty 1,4 mln zł na roboty zabezpieczające na stopniu wodnym Dwory na rzece Wiśle.</u>
<u xml:id="u-32.3" who="#WiesławCiesielski">Urząd Wojewódzki w Warszawie nie będzie w stanie wykorzystać kwoty 8 mln zł na budowę Szpitala Zachodniego w Grodzisku Mazowieckim. Przyczyną są perturbacje z dokumentacją. Na początku roku Urząd Wojewódzki dysponował dokumentacją, która wiosną okazała się bardzo nieaktualna. Rozpoczęto prace nad nową dokumentacją, które niedawno zakończono.</u>
<u xml:id="u-32.4" who="#WiesławCiesielski">Proponujemy, aby kwotę 15,6 mln zł rozdysponować pomiędzy tych inwestorów, którzy już od czerwca br. składali do nas wnioski o zwiększenie nakładów na ich inwestycje. Dlatego proponujemy rozdzielić kwotę na zwiększenie:</u>
<u xml:id="u-32.5" who="#WiesławCiesielski">- o 1,8 mln zł dotacji na budowę osiedla Kabaty wschód w Warszawie; kwota ta umożliwi oddanie dodatkowych mieszkań jeszcze do końca tego roku,</u>
<u xml:id="u-32.6" who="#WiesławCiesielski">- od 2,3 mln zł dotacji na budowę Szpitala Chirurgii Plastycznej w Polanicy Zdroju; na realizację tej inwestycji wyczerpane zostały już wszystkie przyznane środki,</u>
<u xml:id="u-32.7" who="#WiesławCiesielski">- o 1 mln zł dotacji na budowę magistrali wodociągowej „Krak” w Oświęcimiu; Urząd Wojewódzki w Bielsku Białej prosił nas wiosną o przyznanie 10 mln zł,</u>
<u xml:id="u-32.8" who="#WiesławCiesielski">- o 3 mln zł dotacji na budowę Szpitala Wojewódzkiego w Jeleniej Górze; także w przypadku tej inwestycji zostały wyczerpane wszystkie środki przyznane na jej realizację i Urząd Wojewódzki w Jeleniej Górze prosił nas o przydzielenie dodatkowo 4 mln zł,</u>
<u xml:id="u-32.9" who="#WiesławCiesielski">- o 2 mln zł dotacji na rozbudowę Kliniki Kardiochirurgicznej w Krakowskim Szpitalu Specjalistycznym im. Jana Pawła II,</u>
<u xml:id="u-32.10" who="#WiesławCiesielski">- o 1 mln zł dotacji na budowę Szpitala Wojewódzkiego w Łomży; wniosek wojewody, złożony wiosną br. opiewał na 37 mln zł, ale ponieważ szpital ten dostał dodatkowe pieniądze, proponujemy dotację w wysokości 1 mln zł,</u>
<u xml:id="u-32.11" who="#WiesławCiesielski">- o 2,5 mln zł dotacji na rozbudowę Szpitala Wojewódzkiego w Tarnobrzegu; początkowo Urząd Wojewódzki zgłaszał zapotrzebowanie na dodatkowe 6,3 mln zł, ale było to kilka miesięcy temu,</u>
<u xml:id="u-32.12" who="#WiesławCiesielski">- o 4 mln zł dotacji na budowę Szpitala Miejskiego „Latawiec” w Świdnicy,</u>
<u xml:id="u-32.13" who="#WiesławCiesielski">- o 1,6 mln zł dotacji na rozbudowę oczyszczalni ścieków w Chełmie; przyczyną jest pewien ubytek w źródłach finansowania tej inwestycji, a gdybyśmy nie przyznali tej kwoty, to wątpliwy stałby się termin oddania do użytku oczyszczalni ścieków w czerwcu przyszłego roku.</u>
<u xml:id="u-32.14" who="#WiesławCiesielski">Informuję, że wszystkie podane kwoty są wynikiem dokonanych korekt w kontekście aktualnych zapotrzebowań inwestorów. Korekt dokonaliśmy po kontaktach z inwestorami. W ten sposób mogliśmy się przekonać ile są w stanie zagospodarować środków do końca tego roku.</u>
</div>
<div xml:id="div-33">
<u xml:id="u-33.0" who="#WaldemarMichna">Czy ktoś chciałby zabrać głos w tej sprawie?</u>
</div>
<div xml:id="div-34">
<u xml:id="u-34.0" who="#JerzyEysymonttniez">Chcę zapytać pana posła Ciesielskiego, czy były także inne wnioski, które zostały odrzucone?</u>
</div>
<div xml:id="div-35">
<u xml:id="u-35.0" who="#WiesławCiesielski">Odrzucone zostały wnioski wojewody gdańskiego, do-tyczące oczyszczalni ścieków „Błonie wschód” i „Dębogórze”. Podkomisja analizowała te wnioski. Nie zdecydowaliśmy się przydzielić dodatkowe środki na budowę oczyszczalni ścieków „Błonie wschód” z uwagi na to, że podczas naszej wizytacji w kwietniu br. zawarliśmy z władzami wojewódzkimi i miejskimi swoiste porozumienie. Polegało ono na tym, że władze wojewódzkie i miejskie uruchomią pieniądze, których nie wykorzystywały, mimo przyznania ich w budżetach ubiegłych lat. Kwota ta wynosiła ok. 8 mln zł. Zaproponowaliśmy, aby do września br. władze samorządowe, zgodnie z przepisami prawa, wykorzystywały tę kwotę, ale dołożyły ze swej strony 50% , a więc drugie 8 mln zł.</u>
<u xml:id="u-35.1" who="#WiesławCiesielski">Według stanu na dzień 30 września br. władze samorządowe i wojewódzkie nie przeznaczyły na tę inwestycję ani złotówki, natomiast wykorzystanie kwoty 8 mln zł też pozostawia wiele do życzenia. W tej sytuacji nie uznaliśmy za zasadne przyznanie dodatkowej kwoty inwestorowi.</u>
<u xml:id="u-35.2" who="#WiesławCiesielski">Mamy informację od posłów gdańskich, że nadal nie ma postępu na tej inwestycji.</u>
<u xml:id="u-35.3" who="#WiesławCiesielski">Drugi wniosek dotyczył dodatkowych środków na budowę oczyszczalni „Dębogórze”. Ten wniosek wojewoda złożył przed kilkoma dniami, prosząc o przyznanie kwoty 8,2 mln zł oraz o przesunięcie terminu realizacji inwestycji o rok.</u>
<u xml:id="u-35.4" who="#WiesławCiesielski">Informuję, że budowa oczyszczalni „Dębogóra” miała być zakończona w tym roku. W czasie naszej wizytacji, która miała miejsce w kwietniu br., inwestor i wykonawca zapewniali nas, że przyznana kwota całkowicie wystarcza na ukończenie inwestycji. Zapewniano nas również, że inwestycja zostanie zakończona do końca roku. W ostatnich dniach zostaliśmy poinformowani, że po podsumowaniu kosztów tej inwestycji okazało się, iż brakuje środków w wysokości 8,5 mln zł. Wojewoda prosi, abyśmy jeszcze w tym roku przeznaczyli jakąś kwotę, przesunęli tę inwestycję na przyszły rok i także w 1997 r. przyznali dodatkowe pieniądze.</u>
<u xml:id="u-35.5" who="#WiesławCiesielski">Nie uznaliśmy za zasadne popieranie tego typu działań.</u>
<u xml:id="u-35.6" who="#WiesławCiesielski">Już po posiedzeniu podkomisji wpłynął trzeci wniosek wojewody katowickiego, dotyczący oczyszczalni ścieków „Radocha” oraz budowy kolektora prowadzącego do tej oczyszczalni, podłączającego nowe obszary śląskiej aglomeracji. Nie mieliśmy możliwości ustosunkowania się do tego wniosku, ale inwestor otrzymał już środki w takiej wysokości, jaką zgłosił.</u>
</div>
<div xml:id="div-36">
<u xml:id="u-36.0" who="#WaldemarMichna">Czy przedłożone wnioski zostały zgłoszone przez podkomisję, czy są to wnioski przewodniczącego podkomisji?</u>
</div>
<div xml:id="div-37">
<u xml:id="u-37.0" who="#WiesławCiesielski">Wnioski te były omawiane na posiedzeniu podkomisji.</u>
</div>
<div xml:id="div-38">
<u xml:id="u-38.0" who="#WaldemarMichna">Chodzi o to, aby wnieść do protokołu z posiedzenia Komisji, że są to wnioski przyjęte przez podkomisję.</u>
</div>
<div xml:id="div-39">
<u xml:id="u-39.0" who="#WiesławCiesielski">Dodam jeszcze, że wnioski były omawiane na posiedzeniu podkomisji z udziałem zainteresowanych resortów.</u>
</div>
<div xml:id="div-40">
<u xml:id="u-40.0" who="#WaldemarMichna">Czy ktoś się sprzeciwia rozpatrzeniu projektu opinii w całości?</u>
</div>
<div xml:id="div-41">
<u xml:id="u-41.0" who="#JerzyOsiatyński">Rozumiem, że łącznie będziemy przyjmować zmniejszenia dotacji i łącznie pozycje rozdysponowania zaoszczędzonej kwoty.</u>
</div>
<div xml:id="div-42">
<u xml:id="u-42.0" who="#WaldemarMichna">Kto sprzeciwia się proponowanemu zmniejszeniu dotacji na łączną kwotę 15,6 mln zł? Nie słyszę sprzeciwu.</u>
<u xml:id="u-42.1" who="#WaldemarMichna">Kto sprzeciwia się proponowanemu przez podkomisję rozdysponowaniu tej kwoty? Nie słyszę sprzeciwu.</u>
<u xml:id="u-42.2" who="#WaldemarMichna">Uważam, że Komisja Polityki Gospodarczej, Budżetu i Finansów przyjęła projekt opinii w sprawie zmiany wykorzystania środków budżetowych przeznaczonych na finansowanie inwestycji centralnych.</u>
</div>
<div xml:id="div-43">
<u xml:id="u-43.0" who="#WiesławCiesielski">W imieniu podkomisji zwracam się z następującą prośbą. Otóż posiedzenie Komisji w sprawie projektu załącznika nr 6 do ustawy budżetowej na 1997 r., zostało wyznaczone w przyszłym tygodniu. W czasie debaty plenarnej Sejmu sygnalizowałem, że w załączniku tym wiele zapisów, które budzą wątpliwości. Podkomisja chce dokonać przesłuchań tych inwestorów, co do których mamy wątpliwości, a także przesłuchań odpowiedzialnych przedstawicieli strony rządowej za załącznik nr 6. To oznacza, że czeka nas bardzo trudna i czasochłonna praca.</u>
</div>
<div xml:id="div-44">
<u xml:id="u-44.0" who="#WaldemarMichna">Rozumiem, że pan poseł proponuje przesunięcie terminu posiedzenia Komisji o tydzień.</u>
</div>
<div xml:id="div-45">
<u xml:id="u-45.0" who="#WiesławCiesielski">Takie odroczenie w czasie posiedzenia Komisji nam nie wystarcza. Przypomnę, że w ub.r. inwestycje centralne były rozpatrywane na samym końcu. Myślę, że nie ma powodu, dla którego mielibyśmy postąpić inaczej.</u>
<u xml:id="u-45.1" who="#WiesławCiesielski">W ub.r. przesłuchaliśmy grupę ponad 20 wojewodów. Przesłuchania trwały pełne 3 dni. Teraz spraw wątpliwych mamy więcej i dlatego prosimy o przesunięcie terminu posiedzenia na 10 lub 15 grudnia br.</u>
</div>
<div xml:id="div-46">
<u xml:id="u-46.0" who="#WaldemarMichna">Przychylam się do propozycji pana posła. Zdaję sobie sprawę, że nie tylko trzeba będzie przesłuchać inwestorów, ale także uzyskać pewien konsensus, co wymaga żmudnych dyskusji.</u>
</div>
<div xml:id="div-47">
<u xml:id="u-47.0" who="#JerzyOsiatyński">Podobnie jak pan przewodniczący podzielam propozycję pana posła Ciesielskiego, ale proponuję, aby została ona zrealizowana w trybie roboczym, przy udziale pani przewodniczącej Ziółkowskiej i sekretariatu Komisji.</u>
</div>
<div xml:id="div-48">
<u xml:id="u-48.0" who="#WaldemarMichna">W dalszym ciągu nie ma ministra Pazury.</u>
</div>
<div xml:id="div-49">
<u xml:id="u-49.0" who="#WojciechArkuszewski">Proponuję, aby rozpatrzyć drugi punkt niezależnie od nieobecności ministra Pazury.</u>
<u xml:id="u-49.1" who="#WojciechArkuszewski">Pozwolę sobie wyjaśnić, że ustawa o działalności ubezpieczeniowej przewiduje, że minister finansów przedstawia Sejmowi w terminie do końca I kwartału następnego roku informacje dotyczące udzielenia lub nie udzielania zgody w trybie art. 11d ust. 2 i 3 ustawy na nabycie akcji lub praw z akcji zapewniających przekroczenie odpowiednio 25% , 33% , 50% , 66% , 75% głosów na walnym zgromadzeniu akcjonariuszy Zakładu Ubezpieczeń.</u>
<u xml:id="u-49.2" who="#WojciechArkuszewski">Minister finansów informuje Sejm, że do dnia 31 grudnia 1995 r. została wydana jedna decyzja tego ministra zezwalająca na nabycie akcji Zakładu Ubezpieczeń w trybie art. 11d ust. 1 pkt 2 ustawy.</u>
<u xml:id="u-49.3" who="#WojciechArkuszewski">W tym okresie nie została wydana żadna decyzja odmawiająca wydania zezwolenia na nabycie akcji Zakładu Ubezpieczeń w trybie art. 11d ust. 1 pkt 2.</u>
<u xml:id="u-49.4" who="#WojciechArkuszewski">Decyzją ministra finansów z dnia 22 grudnia 1995 r. udzielono zgody Powszechnemu Bankowi Gospodarczemu S.A. z siedzibą w Łodzi na nabycie akcji Bankowego Towarzystwa Ubezpieczeń i Asekuracji „Heros” S.A. z siedzibą w Warszawie.</u>
<u xml:id="u-49.5" who="#WojciechArkuszewski">Wnioskiem z dnia 22 listopada 1995 r. Powszechny Bank Gospodarczy S.A. wystąpił o zezwolenie na nabycie 8.555 akcji Bankowego Towarzystwa Ubezpieczeń i Asekuracji „Heros” S.A. Po wydaniu zezwolenia na nabycie akcji, Powszechny Bank Gospodarczy S.A. dysponuje 41,9% głosów na walnym zgromadzeniu akcjonariuszy spółki.</u>
<u xml:id="u-49.6" who="#WojciechArkuszewski">Jest to typowa informacja i jeśli nikt nie ma nic do dodania, to powinniśmy ją przyjąć. Nie wiem, czy pozwala na to regulamin Sejmu, ale -moim zdaniem - na tym powinna zakończyć się cała procedura.</u>
</div>
<div xml:id="div-50">
<u xml:id="u-50.0" who="#WiesławCiesielski">Podzielam opinię pana posła, natomiast pod rozwagę prezydium Komisji chcę poddać sytuację w sektorze ubezpieczeniowym. Komisja Polityki Gospodarczej, Budżetu i Finansów nie powinna przechodzić obojętnie nad tym, co dzieje się w tym sektorze. Ponad 2 lata temu nowelizowaliśmy ustawę o działalności ubezpieczeniowej i warto byłoby przyjrzeć się, czy ta ustawa sprawdziła się, czy nie. Już wtedy mieliśmy świadomość, że trzeba będzie skonstruować zupełnie nową ustawę o działalności ubezpieczeniowej, stosownie do nowych czasów.</u>
<u xml:id="u-50.1" who="#WiesławCiesielski">Moim zdaniem, jest się nad czym zastanowić jeszcze w tej kadencji Sejmu. Być może należałoby podjąć takie działania, które przecież były niekorzystne tendencje występujące, a nawet nasilające się w polskim sektorze ubezpieczeniowym.</u>
</div>
<div xml:id="div-51">
<u xml:id="u-51.0" who="#JerzyOsiatyński">Proponuję sformułować wniosek składający się z dwóch punktów:</u>
<u xml:id="u-51.1" who="#JerzyOsiatyński">1. Komisja Polityki Gospodarczej, Budżetu i Finansów przyjęła do aprobującej wiadomości informację dotyczącą decyzji ministra finansów, wydanych w okresie obowiązywania ustawy...</u>
<u xml:id="u-51.2" who="#JerzyOsiatyński">2. Komisja Polityki Gospodarczej, Budżetu i Finansów zwraca się do Prezydium Sejmu, by spowodowało przedstawienie przez rząd informacji o sytuacji polskiego sektora ubezpieczeń.</u>
</div>
<div xml:id="div-52">
<u xml:id="u-52.0" who="#SekretarzKomisji">Jeśli chodzi o drugi punkt, to Komisja powinna wystąpić z dezyderatem do rządu.</u>
</div>
<div xml:id="div-53">
<u xml:id="u-53.0" who="#WaldemarMichna">Chcę zwrócić uwagę na jeszcze jedną kwestię. Przy tworzeniu nadzoru ubezpieczeniowego domagaliśmy się, aby powstała instytucja reasekuracji. Nie pamiętam jaką nadaliśmy formę, ale rząd miał nas informować o przebiegu realizacji tego zobowiązania. Chciałbym, aby ta kwestia była uwzględniona w drugim punkcie.</u>
</div>
<div xml:id="div-54">
<u xml:id="u-54.0" who="#WiesławCiesielski">Jeśli dobrze pamiętam, to w czerwcu br. rząd taką informację złożył na plenarnym posiedzeniu Sejmu. Od tego czasu upłynęło już kilka miesięcy i warto byłoby dowiedzieć się, czy to co wówczas rząd nam przedstawił jest nadal aktualne, czy może od tamtego czasu coś się zmieniło.</u>
</div>
<div xml:id="div-55">
<u xml:id="u-55.0" who="#WaldemarMichna">W imieniu prezydium podejmuję zobowiązanie, że w obydwu sprawach wystąpimy do Prezydium Sejmu.</u>
<u xml:id="u-55.1" who="#WaldemarMichna">Zamykam posiedzenie Komisji.</u>
</div>
</body>
</text>
</TEI>
</teiCorpus>