text_structure.xml 19.5 KB
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml" />
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml" />
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#WiesławaZiółkowska">Przystępujemy do rozpatrzenia czterech poprawek, które zostały zgłoszone do projektu ustawy o zmianie ustawy o zobowiązaniach podatkowych oraz o zmianie niektórych innych ustaw.</u>
          <u xml:id="u-1.1" who="#WiesławaZiółkowska">Pierwsza poprawka dotyczy art. 28. Pan poseł Jasiński proponuje, by po wyrazach „Skarbu Państwa” dodać wyrazy „i gminy”. Przypominam, że ten przepis nie był nowelizowany, a więc poprawka wykracza poza projekt ustawy o zmianie ustawy o zobowiązaniach podatkowych. Treść art. 28 nie ma żadnego związku z materią nowelizacji.</u>
          <u xml:id="u-1.2" who="#WiesławaZiółkowska">Proszę, aby pan poseł Jasiński wyjaśnił powód zgłoszenia poprawki.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#WładysławJasiński">Przepraszam, że nie zgłosiłem tego wniosku w czasie posiedzeń Komisji. Chodzi o to, że urzędy skarbowe są zdania, iż treść art. 28 nie jest kompletna. Dotyczy on realizacji zobowiązań podatkowych, za zgodą podatnika, tzw. zobowiązań wzajemnych i ogranicza je do jednego podmiotu, a mianowicie skarbu państwa, natomiast pominięte zostały gminy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#WiesławaZiółkowska">Pan poseł proponuje, aby art. 28 po zmianie otrzymał następujące brzmienie: „Zobowiązanie podatkowe podlega, na wniosek podatnika, a także z urzędu potrąceniu ze wzajemnej bezspornej i wymagalnej wierzytelności podatnika wobec Skarbu Państwa i gminy, w tym również z należności wynikających z dostaw towarów, wykonywania robót i usług na rzecz państwowych jednostek budżetowych. O dokonaniu potrącenia organ podatkowy zawiadamia podatnika”.</u>
          <u xml:id="u-3.1" who="#WiesławaZiółkowska">Proszę przedstawiciela Ministerstwa Finansów o wyrażenie stanowiska wobec zgłoszonej poprawki.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#WojciechArkuszewski">Mam zastrzeżenie natury formalnej, bowiem poprawka wykracza poza zakres nowelizacji ustawy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#WaldemarManugiewicz">Właściwym miejscem dla uregulowania tej kwestii będzie ordynacja podatkowa. Tym bardziej, iż zakłada się, że ordynacja podatkowa, być może zostanie uchwalona jeszcze w tym roku i wejdzie w życie od 1 stycznia 1997 r. Dlatego cały pakiet zmian, które są proponowane do ustawy o zobowiązaniach podatkowych wejdą w życie od 1 stycznia 1997 r.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#WładysławJasiński">W moim przekonaniu, jednak sprawa jest bezsporna. Gdy chodzi o zobowiązania wzajemne, to oprócz skarbu państwa mogą się również znaleźć gminy. Jeżeli cały art. 28 przejdzie do ordynacji podatkowej, to zgadzam się wycofać poprawkę, bo rzeczywiście wówczas będzie można uzupełnić zapis tego artykułu przez dodanie takiego podmiotu, jakim są gminy.</u>
          <u xml:id="u-6.1" who="#WładysławJasiński">Druga poprawka dotyczy art. 34b ust. 1 i w zasadzie ma ona na celu poprawienie błędu, bowiem w miejsce wyrazu „banku” powinny się znaleźć wyrazy „instytucji finansowych”. Chodzi bowiem nie tylko o banki ale także o biura maklerskie i towarzystwa powiernicze.</u>
          <u xml:id="u-6.2" who="#WładysławJasiński">Czy ktoś się sprzeciwia przyjęciu tej poprawki? Nie słyszę.</u>
          <u xml:id="u-6.3" who="#WładysławJasiński">Trzecią poprawkę zgłosiła pani poseł Skowrońska-Łuczyńska. Proponuje ona, by w art. 49h skreślić ust. 2–4. Taki wniosek był już rozpatrywany w czasie posiedzenia Komisji i dyskutowany. Dlatego proponuję abyśmy przystąpili do głosowania.</u>
          <u xml:id="u-6.4" who="#WładysławJasiński">Kto jest za przyjęciem wniosku polegającego na skreśleniu ust. 2–4 w art. 49h?</u>
          <u xml:id="u-6.5" who="#WładysławJasiński">Wniosek został odrzucony stosunkiem głosów: 4 - za, 16 - przeciw, 5 posłów wstrzymało się od głosowania.</u>
          <u xml:id="u-6.6" who="#WładysławJasiński">Następna poprawka została zgłoszona przez Radę Ministrów. Ta poprawka też była przedmiotem dyskusji.</u>
          <u xml:id="u-6.7" who="#WładysławJasiński">Czy w tej sprawie ktoś chce zabrać głos? Nie słyszę.</u>
          <u xml:id="u-6.8" who="#WładysławJasiński">Poprawka oznacza, że ustawa dotyczy wszystkich wszczętych postępowań i wszystkich stanów na rachunkach bankowych po dniu 1 stycznia 1997 r.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#WojciechArkuszewski">Mam pytanie do przedstawiciela Biura Legislacyjnego KS. Proponowany ust. 2 brzmi: „Przepisów wymienionych w ust. 1 nie stosuje się do stanów faktycznych zaistniałych przed dniem ogłoszenia niniejszej ustawy”. Czy nie powinniśmy napisać w ten sposób: „...nie stosuje się do stanu faktycznego zaistniałego przed dniem ogłoszenia niniejszej ustawy”?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#PrzedstawicielkaBiuraLegislacyjnegoKS">Określenie „stany faktyczne” jest poprawne. Stan faktyczny odnosi się do jednego zdarzenia, a gdy piszemy „stany faktyczne”, to wiadomo, że zdarzeń jest nieskończoność.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#WojciechArkuszewski">Czy nie można wyrazów „stanów faktycznych” zastąpić jakimś innym określeniem?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#PrzedstawicielkaBiuraLegislacyjnegoKS">Powtórzę raz jeszcze, że zostało użyte poprawne określenie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#AnnaSkowrońskaŁuczyńska">Moim zdaniem, należałoby napisać, że przepisów wymienionych w ust. 1 nie stosuje się do zdarzeń zaistniałych przed dniem ogłoszenia niniejszej ustawy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#PrzedstawicielkaBiuraLegislacyjnegoKS">Jeżeli użyjemy określenia „zdarzeń”, to sens będzie ten sam.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#WaldemarManugiewicz">Jeśli pani przewodnicząca pozwoli, to zaproponujemy takie brzmienie tego ustępu, które uczyni go jeszcze bardziej przejrzystym. „Przepisów wymienionych w ust. 1 nie stosuje się do zdarzeń określonych w art. 34a ust. 1–3 zaistniałych przed dniem ogłoszenia niniejszej ustawy”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#WiesławaZiółkowska">Rząd ma prawo wnieść poprawkę do swojej własnej poprawki.</u>
          <u xml:id="u-14.1" who="#WiesławaZiółkowska">Poddaję pod głosowanie art. 4 ust. 1 i ust. 2 w nowym brzmieniu.</u>
          <u xml:id="u-14.2" who="#WiesławaZiółkowska">Kto jest za przyjęciem poprawki wniesionej przez Radę Ministrów?</u>
          <u xml:id="u-14.3" who="#WiesławaZiółkowska">Wniosek został przyjęty jednomyślnie - głosowało 26 posłów.</u>
          <u xml:id="u-14.4" who="#WiesławaZiółkowska">Przechodzimy teraz do rozpatrzenia poprawek zgłoszonych do projektu rezolucji w sprawie skutków finansowych uregulowania darowizn w ustawie o podatku dochodowym od osób fizycznych.</u>
          <u xml:id="u-14.5" who="#WiesławaZiółkowska">Zostały zgłoszone dwie poprawki. Druga poprawka nie powinna budzić kontrowersji ponieważ dotyczy ona przesunięcia terminu z 30 czerwca 1996 r. na 31 lipca 1996 r. w którym rząd przedstawi Sejmowi informacje o skutkach finansowych odliczeń w 1995 r. darowizn od podstawy opodatkowania.</u>
          <u xml:id="u-14.6" who="#WiesławaZiółkowska">Czy ktoś się sprzeciwia urealnieniu tego terminu. Taka też była sugestia rządu, który uzasadniał, że do 30 czerwca 1996 r. trudno będzie mu się wywiązać z zadania, o którym mowa w rezolucji.</u>
          <u xml:id="u-14.7" who="#WiesławaZiółkowska">Nie słyszę by ktoś się sprzeciwiał przyjęciu drugiej poprawki.</u>
          <u xml:id="u-14.8" who="#WiesławaZiółkowska">Pierwszą poprawkę zgłosił pan poseł Faszyński. Treść tej poprawki jest następująca: „Sejm Rzeczypospolitej Polskiej wzywa Prezesa Rady Ministrów do przedstawienia Sejmowi, w terminie do dnia 30 czerwca 1996 r. informacji o:</u>
          <u xml:id="u-14.9" who="#WiesławaZiółkowska">- skutkach finansowych odliczeń w 1995 roku od podstawy opodatkowania darowizn dokonanych na rzecz osób fizycznych, dla których darowizny te stanowiły ich osobisty przychód,</u>
          <u xml:id="u-14.10" who="#WiesławaZiółkowska">- osobach ponoszących odpowiedzialność za wprowadzenie do pilnego rządowego projektu ustawy o zmianie niektórych ustaw regulujących zasady opodatkowania oraz niektórych innych ustaw (druk nr 626), zapisów stwarzających możliwość dokonywania fikcyjnych darowizn”.</u>
          <u xml:id="u-14.11" who="#WiesławaZiółkowska">W zasadzie poprawka sprowadza się do dodania treści zawartej w drugim tiret.</u>
          <u xml:id="u-14.12" who="#WiesławaZiółkowska">Chcę zapytać pana posła czy potrzebne jest wskazanie na druk nr 626, bo, moim zdaniem, zapis w nawiasie można zlikwidować.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#RyszardFaszyński">W tej kadencji były dwa projekty ustaw o tym samym tytule, bez podania numeru druku nie będzie wiadomo, o jaki chodzi projekt.</u>
          <u xml:id="u-15.1" who="#RyszardFaszyński">Ze względu na to, że Komisje przyjęły drugą poprawkę, to również w zgłoszonej przeze mnie należałoby zmienić termin z 30 czerwca 1996 r. na 31 lipca 1996 r.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#WiesławaZiółkowska">Sądzę, że nie jest potrzebny numer druku, bo był tylko jeden projekt którym rozszerzono zakres darowizn na osoby fizyczne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#RyszardFaszyński">Jeżeli nikt nie ma wątpliwości, to oczywiście zgadzam się na skreślenie nawiasu i zawartych w nim wyrazów „druk nr 626”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#ZbigniewBomba">Może od razu odpowiemy, że odpowiedzialność ponoszą również posłowie, którzy brali udział w przyjmowaniu odpowiedniego zapisu ustawowego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#WojciechArkuszewski">Mam wątpliwości, bowiem jeśli przyjmiemy, że prezes Rady Ministrów ma nas poinformować o osobach ponoszących odpowiedzialność, to otrzymamy nazwiska urzędników.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#KazimierzPańtak">Proponowana treść rezolucji jest precedensowa. Dotychczas w tych sprawach zgłaszane były interpelacje i zapytania poselskie. Czy my nie używamy armaty do strzelania do wróbli? Może się skończyć na tym, że usłyszymy nazwiska jakichś urzędników.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#JózefKaleta">Opowiadam się także przeciwko temu sformułowaniu. Wiadomo, że odpowiedzialność za kształt projektu ustawy ponosi rząd. Wiemy, kto w tym czasie był premierem, ministrem finansów. Myślę, że sprawa jest oczywista i nie trzeba poszukiwać jakichś urzędników niższej rangi, którzy, być może, przygotowali projekt, ale w końcu decyduje i odpowiada Rada Ministrów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#RyszardBugaj">Z tego tekstu nie wynika, że ma być podane nazwisko jakiegoś niskiego urzędnika. Mówi się o osobie odpowiedzialnej, a więc nie chodzi o urzędnika, który przygotowywał np. pierwszy szkic projektu.</u>
          <u xml:id="u-22.1" who="#RyszardBugaj">Myślę że proponowaną treść rezolucji trzeba pozostawić rządowi do oceny i każde jego stanowisko będzie przyjęte jako informacja zadowalająca lub nie.</u>
          <u xml:id="u-22.2" who="#RyszardBugaj">Chcę jeszcze przedstawić jedną uwagę. Nie jest to strzelanie z armaty do wróbli. Według wszelkiego prawdopodobieństwa budżet państwa poniósł straty rzędu kilkunastu bilionów starych złotych, więc działanie Sejmu w tej sprawie wydaje mi się być stosowne. Jest wiele takich spraw, które w sensie formalnym, nie musiały być przedmiotem rezolucji, lecz zapytania poselskiego. Tutaj poprzez rezolucję nadaje się sprawie rangę i właśnie o to chodzi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#WiesławaZiółkowska">Czy pan poseł Faszyński przyjąłby sugestię zmiany drugiego tiret w ten sposób: „osobach odpowiedzialnych za wprowadzenia do pilnego rządowego projektu ustawy”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-24">
          <u xml:id="u-24.0" who="#RyszardFaszyński">W ten sposób poprawiony zapis może sugerować, że Sejmowi chodzi o tego urzędnika, który przygotował zapis ustawowy.</u>
          <u xml:id="u-24.1" who="#RyszardFaszyński">Chciałbym odpowiedzieć panu posłowi Bombie. Mam dostęp do stenogramów posiedzeń Komisji i nie jest dla mnie żadnym problemem przeczytać je i dowiedzieć się, jak Komisja przyjmowała przepis dotyczący rozszerzenia darowizn na osoby fizyczne. Okazuje się, że posłowie w ogóle nie wprowadzali poprawek do zaproponowanego przez rząd zapisu. Pytali natomiast, skąd wzięła się poprawka, na co rząd odpowiedział, że jest ona analogiczna do poprawki wprowadzonej do ustawy o podatku dochodowym od osób prawnych.</u>
          <u xml:id="u-24.2" who="#RyszardFaszyński">Dokładnie wiem, co działo się na posiedzeniu Komisji, natomiast informacja rządu jest potrzebna do tego, abyśmy wiedzieli, jakie są procedury rządowe. Czy na przykład na posiedzeniu Rady Ministrów doszło do podobnego przedstawienia zmian? Może także Rada Ministrów usłyszała, że nic innego nie proponuje się od tego, co zostało zaproponowane w ustawie o podatku dochodowym od osób prawnych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-25">
          <u xml:id="u-25.0" who="#WaldemarManugiewicz">Dla mnie takie podejście jest niezrozumiałe. Przecież rząd ponosi pełną odpowiedzialność za każde przedłożenie, które kieruje do parlamentu, bez względu na to czy zawiera ono poprawne przepisy, czy nieświadomie popełniony został jakiś błąd.</u>
          <u xml:id="u-25.1" who="#WaldemarManugiewicz">Chcę także zwrócić uwagę na to, że sprawa stawiana jest od niewłaściwej strony, bowiem z góry zakłada się, że został popełniony błąd. Powtórzę to co powiedziałem kilka godzin temu w czasie debaty plenarnej. Zdaniem rządu, zdaniem ministra finansów nie został popełniony żaden błąd. Pan premier Kołodko, występując kilka tygodni temu w parlamencie, przedkładał bardzo obszerną informację o tym, dlaczego została przyjęta taka a nie inna regulacja na 1995 r. oraz jakie zasady obowiązywały przed 1995 r., co było w 1988 r. oraz co stało się w momencie wprowadzenia ustawy. Podczas dyskusji zostało zgłoszone pytanie, czy ktoś ponosi odpowiedzialność za sformułowanie art. 26 ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych.</u>
          <u xml:id="u-25.2" who="#WaldemarManugiewicz">Pytania takie, jak w zaproponowanej przez pana posła Faszyńskiego rezolucji, nakazują głębiej drążyć. To, że podczas posiedzenia Komisji sejmowej nie dyskutowano nad zmianą art. 26, że przyjęto go w zaproponowanym kształcie, po wyjaśnieniach rządu, nie prowadzi jeszcze do żadnych konkretnych wniosków. Nie raz bywało tak, że członkowie Komisji przyjmowali z niedowierzaniem argumenty rządu albo mieli inne zdanie i wprowadzali zmiany do zaproponowanych przepisów. W tym przypadku chodziło o niebagatelną sprawę, która na pewno musiała wzbudzić zainteresowanie.</u>
          <u xml:id="u-25.3" who="#WaldemarManugiewicz">Dzisiaj okazało się, że część podatników w sposób niewłaściwy wykorzystała zapis i jest to problem. Chcę również zwrócić uwagę na zapis w art. 26 ustawy o podatku dochodowym, gdzie wyraźnie jest napisane, że również wydatki związane z darowiznami mają być udokumentowane. Nie jest więc tak, że przepis stwarza możliwość oszukiwania w każdej sytuacji. Ciężar dowodu spoczywa na darczyńcy, ponieważ on dokonuje odliczenia od podstawy opodatkowania. Art. 26 ust. 6 nakłada obowiązek udokumentowania tych wydatków i każdych innych wydatków, które podlegają odliczeniu od podstawy opodatkowania.</u>
          <u xml:id="u-25.4" who="#WaldemarManugiewicz">Uważam, że sprawa, o której mowa w drugim tiret była szczegółowo wyjaśniona. Natomiast powinna być przekazana przez rząd informacja o skutkach finansowych odliczeń darowizn od podstawy opodatkowania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-26">
          <u xml:id="u-26.0" who="#JózefKaleta">Podtrzymuję swoje stanowisko, że odpowiedzialność za wprowadzenie do pilnego rządowego projektu ustawy postanowienia o darowiznach ponosi rząd. Nie zgadzam się z panem ministrem Manugiewiczem, że rząd nie popełnił błędu. Poprawiliśmy ten błąd w ustawie z 1 grudnia ub. roku, gdyż postanowiliśmy, że ma być wyłączona I i II kategoria podatników i zobowiązaliśmy ministra finansów do określenia dokumentów, jakie uzasadniają darowizny.</u>
          <u xml:id="u-26.1" who="#JózefKaleta">Błąd polegał na tym, że trzeba było liczyć się z tym, że ludzie będą nadużywać możliwości odpisania darowizny od podstawy opodatkowania. Jest oczywiste, że ludzie przedkładają własny interes ponad interes państwa. W żadnych ustawodawstwach na świecie nie ma takich możliwości, aby bez udokumentowania, bliższego określenia darowizny można było odpisać ją od podstawy opodatkowania. Dzisiaj ponosimy tego konsekwencje. Myślę, że powstaną ogromne ubytki w budżecie państwa z tego tytułu w tym roku, a w przyszłym jeszcze większe.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-27">
          <u xml:id="u-27.0" who="#WiesławaZiółkowska">Zarysowała się różnica stanowisk pomiędzy częścią posłów, a panem ministrem, który uważa, że nie został popełniony błąd. Rozszerzenie darowizn na osoby fizyczne było więc świadomym działaniem rządu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-28">
          <u xml:id="u-28.0" who="#ZbigniewBomba">Czy pan poseł Faszyński jest zdecydowany utrzymać obydwa tiret w swojej rezolucji?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-29">
          <u xml:id="u-29.0" who="#RyszardFaszyński">Moja poprawka polega w zasadzie na dodaniu drugiego tiret, więc jeśli z niego zrezygnuję, to zostanie treść rezolucji przyjęta już przez Komisje.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-30">
          <u xml:id="u-30.0" who="#WiesławaZiółkowska">Poddaję pod głosowanie poprawkę pana posła Faszyńskiego.</u>
          <u xml:id="u-30.1" who="#WiesławaZiółkowska">Kto jest za przyjęciem poprawki pana posła Faszyńskiego.</u>
          <u xml:id="u-30.2" who="#WiesławaZiółkowska">Wniosek został odrzucony stosunkiem głosów: 5 - za, 17 - przeciw, 5 posłów wstrzymało się od głosu.</u>
          <u xml:id="u-30.3" who="#WiesławaZiółkowska">Dziękuję. Zamykam posiedzenie Komisji.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>