text_structure.xml 46.6 KB
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml" />
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml" />
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#JanZaciura">W imieniu prezydiów połączonych Komisji otwieram wspólne posiedzenie. Porządek dzienny przewiduje rozpatrzenie poselskiego projektu rezolucji Sejmu w sprawie opracowania rządowego programu zapobiegania i eliminowania zjawiska wykorzystywania seksualnego nieletnich. W imieniu posłów wnioskodawców projekt rezolucji przedstawi poseł Piotr Polmański.</u>
          <u xml:id="u-1.1" who="#JanZaciura">Witam posłów oraz zaproszonych gości.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#PiotrPolmański">Mam zaszczyt w imieniu wnioskodawców uzasadnić projekt rezolucji Sejmu. Przypominam, że 7 lutego br. z inicjatywy posłów koła Stronnictwa Konserwatywno-Ludowego odbyła się sejmowa debata nad informacją rządu o wykorzystywaniu seksualnym dzieci i sposobach przeciwdziałania temu zjawisku. Debata ta wykazała - naszym zdaniem - że oprócz doraźnych, często jednorazowych działań rząd RP nie ma programu zapobiegania i zwalczania tych groźnych zjawisk. Seksualne wykorzystywanie nieletnich do celów komercyjnych, bo o tym traktuje głównie poselska inicjatywa, stanowi dzisiaj na świecie gałąź dynamicznie rozwijającej się zorganizowanej przestępczości. Prostytucja dziecięca i materiały pornograficzne z udziałem nieletnich przynoszą znaczne dochody. Szacuje się, że wynoszą one ok. 5 mld dolarów rocznie.</u>
          <u xml:id="u-2.1" who="#PiotrPolmański">Według raportu międzynarodowej organizacji zajmującej się zwalczaniem prostytucji dziecięcej w Azji czy w Ameryce, kraje Europy Środkowo-Wschodniej, w tym także i Polska są rynkiem, na którym rozpoczął się proces aktywnego poszukiwania dzieci do zatrudniania w seksbiznesie. Dlaczego powstaje tu taki rynek? Dlatego, że mamy do czynienia raczej z bezkarnością przestępców, brakiem skutecznej ochrony prawnej, a wiedza o zjawisku jest znikoma. Ponadto rynek ten ma dogodne położenie geograficzne, jest on bliski i łatwo dostępny. Decyduje tu również stosunkowo wysoki stopień bezpieczeństwa zdrowotnego, niska zachorowalność na AIDS.</u>
          <u xml:id="u-2.2" who="#PiotrPolmański">W celu przeciwdziałania temu groźnemu zjawisku wnioskodawcy uważają, że rząd powinien opracować do końca bieżącego roku długofalowy program zapobiegania i zwalczania tego zjawiska, którego pierwsze symptomy już obserwujemy w Polsce. Chciałbym przypomnieć chociażby przypadki fotografa z Rzeszowa, pedofila ze Szczecina, policjantów z Bytomia, wykrycie wielu tysięcy kaset pornograficznych na bazarze Różyckiego w Warszawie. Dzisiaj czytam w „Życiu”, że mamy przypadek kolejnego pedofila, złapanego w Krakowie. Takich przypadków jest oczywiście o wiele więcej.</u>
          <u xml:id="u-2.3" who="#PiotrPolmański">Uważamy, że strategia zapobiegania seksualnej eksploatacji dzieci powinna koncentrować się na następujących zagadnieniach. Po pierwsze, na skuteczniejszym ściganiu przestępstw, m.in. poprzez wprowadzenie nowych rozwiązań i procedur prawnych; po drugie, na wymianie informacji wielopłaszczyznowych w zakresie współpracy międzynarodowej; po trzecie, na tworzeniu krajowych programów profilaktycznych i rehabilitacyjnych. To jest jeden powód, dla którego grupa posłów wnosi prezentowany Komisjom projekt rezolucji. Jest jednak i drugi powód, a mianowicie w dniach 27–31 sierpnia 1996 r. w Sztokholmie odbył się światowy kongres przeciwko wykorzystywaniu seksualnemu dzieci do celów komercyjnych. W kongresie uczestniczyło ponad 1000 delegatów ze 122 krajów. W końcowej deklaracji kongresu wezwano uczestników do przygotowania najpóźniej do 2000 r. programów działania przeciwko seksualnemu wykorzystywaniu dzieci i rosnącemu handlowi seksem. Przetłumaczony tekst tej deklaracji został państwu dostarczony. Chciałbym przeczytać kilka fragmentów tego tekstu dla tych, którzy go nie mają: „... zebrani w Sztokholmie na Światowym Kongresie przeciwko seksualnemu wykorzystywaniu dzieci do celów komercyjnych, reprezentujący rządy 119 krajów, wspólnie z organizacjami pozarządowymi i innymi agendami narodów zjednoczonych oraz innymi organizacjami i osobami zainteresowanymi z całego świata zobowiązują się do międzynarodowej współpracy mającej na celu zwalczanie seksualnego wykorzystywania dzieci”. Następnie są przedstawione...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#JanZaciura">Panie pośle, ponieważ wszyscy mają ten tekst, a państwo powołujecie się także na ten tekst deklaracji w projekcie uzasadnienia do rezolucji, może tę część opuścimy. Proszę przedstawić raczej treść rezolucji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#PiotrPolmański">Jak już mówiłem, według raportu międzynarodowych organizacji stajemy się rynkiem, na którym rozpoczął się proces aktywnego poszukiwania dzieci do zatrudniania w seksbiznesie. Zaostrzenie restrykcji przez państwa azjatyckie, afrykańskie czy południowoamerykańskie powoduje, że powstaje groźba, iż nasz kraj stać się może celem tzw. seksturystyki i rynkiem wykorzystywania dzieci w seksbiznesie. Wnioskodawcy uważają za bardzo ważne, aby w naszym ustawodawstwie znalazły się regulacje prawne ograniczające ten proceder, zgodnie z realizacją deklaracji podpisanych przez Polskę, zwłaszcza Deklaracji Praw Dziecka.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#JanZaciura">Ponieważ obecni są przedstawiciele różnych resortów a nie wiemy, kto będzie prezentował stanowisko rządu, zapytuję, czy to zostało ustalone, zwłaszcza że stwierdzam nieobecność wiceministra sprawiedliwości.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#TadeuszCysek">Chciałbym po-informować, że pan minister Czachorowski w tej chwili przyjmuje delegację wietnamską, ale przybędzie na posiedzenie z pewnym opóźnieniem. Upoważnił mnie do przeproszenia Komisji za tę zwłokę w przedstawieniu stanowiska resortu. Nie wiem, czy będzie prezentował stanowisko rządu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#JanZaciura">Trzy Komisje sejmowe nie będą czekać aż pan minister przyjmie delegację zagraniczną. Nie mamy stanowiska rządu. Wobec tego proszę o przedstawienie opinii resortów o przedłożonym projekcie rezolucji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#MałgorzataWiniarczykKossakowska">Potwierdzam, że 7 lutego br. przedstawiana była w Sejmie informacja rządu o problemie seksualnego wykorzystywania dzieci i o sposobach przeciwdziałania temu zjawisku. Osobą upoważnioną przez rząd do składania informacji był wiceminister sprawiedliwości pan Czachorowski. Ten resort powinien być wiodącym w opiniowaniu tej kwestii.</u>
          <u xml:id="u-8.1" who="#MałgorzataWiniarczykKossakowska">Informuję, że problemem wykorzystywania seksualnego nieletnich nie zajmowało się oddzielnie ani Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji, ani Komenda Główna Policji. Mogę podać pięć przypadków czynów lubieżnych wobec dziewczynek, które zostały odnotowane w ub.r.</u>
          <u xml:id="u-8.2" who="#MałgorzataWiniarczykKossakowska">Popieram zgłoszoną rezolucję i uważam, że czas najwyższy, aby tym zjawiskom przeciwdziałać energiczniej i skuteczniej. Komenda Główna Policji oraz Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji zorganizowały już kilka konferencji dotyczących przestępczości wśród nieletnich. Ta problematyka omawiana jest w kilku województwach. Zgłoszono wnioski o reaktywowanie w komendach rejonowych Policji wydziałów do spraw przestępczości nieletnich. Wiąże się to ściśle także z tą problematyką. Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji popiera postulat, aby opracować taki program, o którym mowa w rezolucji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#DanutaGrabowska">Nasz stosunek do tej kwestii jest oczywisty. Z tym zjawiskiem, jeśli chodzi o rodziny, spotykamy się wtedy, gdy uczeń zwierza się wychowawcy, pedagogowi szkolnemu. Problem polega na tym, że dzieje się to przeważnie w rodzinie. Wszystkie inne przypadki są marginalne w stosunku do tego, z czym spotykamy się generalnie w rodzinie, a mianowicie ojciec wykorzystuje seksualnie córkę, brat - siostrę, dziadek - wnuczkę, konkubent matki - jej córkę. Są to ogromne dramaty.</u>
          <u xml:id="u-9.1" who="#DanutaGrabowska">Nie ukrywajmy tej smutnej prawdy i powiedzmy, że do placówek opieki całkowitej często zgłaszają się ludzie, którzy mają określone skłonności. Mają oni tę świadomość, że mogą je ukryć, a także je spełniać. Mamy z tym ogromne kłopoty. Gdy prowadzimy rozmowy z kuratorami, zwracamy szczególną uwagę na to, co dzieje się w placówkach opieki całkowitej, jak prowadzi się nabór personelu do tych placówek. Niedawno mieliśmy takie przypadki w kilku domach dziecka, gdzie dramat polega na tym, że nie dość, iż są tam dzieci porzucone, sieroty całkowite, to jeszcze są one wykorzystywane seksualnie.</u>
          <u xml:id="u-9.2" who="#DanutaGrabowska">Generalnie całkowicie popieramy zgłoszoną rezolucję. Nie jestem skłonna do przyjmowania jakichś prostych rozwiązań, ale w przypadku tego typu zjawisk uważam, że sankcje prawne powinny być zaostrzone. Nie może być tak, że człowiek dorosły wykorzystuje seksualnie dziecko, że pedofile chodzą przez nikogo nie niepokojeni, że pracują oni w placówkach oświatowych, bo nie ujawnili wcześniej swoich skłonności. Sankcje prawne powinny być zaostrzone, ponieważ w przeciwnym razie tego typu przestępczość będzie się rozszerzała.</u>
          <u xml:id="u-9.3" who="#DanutaGrabowska">Z naszej strony deklarujemy daleko idącą współpracę, nieukrywanie tego, co jest złe w resorcie, choćby wśród bardzo nielicznej marginalnej grupy pracowników placówek oświatowych i opiekuńczych. Jesteśmy do dyspozycji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#JanZaciura">Dwa resorty wypowiedziały się pozytywnie o projekcie rezolucji. Zakładam, że resort sprawiedliwości nie zgłosiłby opinii negatywnej, zważywszy, że jesteśmy po debacie sejmowej na ten temat.</u>
          <u xml:id="u-10.1" who="#JanZaciura">Rozpoczynamy procedowanie nad projektem rezolucji. Kto z państwa ma pytania lub chciałby się wypowiedzieć? Apeluję, abyśmy oszczędzili sobie informacji o drastycznych przykładach, bo to jest zrozumiałe. Proponuję formułować krótko swoje opinie o przedłożonym projekcie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#JanRulewski">Chcę odnieść się do opinii, że proces wykorzystywania seksualnego nieletnich narasta i być może ta rezolucja przyczyni się do przeciwdziałania temu zjawisku. Podam przykład z Bydgoszczy, gdzie gazety wskazywały na czyny, o których, jak stwierdza pan przewodniczący, nie należy mówić zbyt dosadnie, a gdzie po miesiącu pojawiło się to samo przestępstwo. Mamy więc do czynienia z biernością aparatu ścigania i oznacza to, że nie wykorzystujemy instrumentów i metod działania, które są przewidziane od lat w Kodeksie karnym i w działaniach prewencyjnych Policji oraz innych instytucji.</u>
          <u xml:id="u-11.1" who="#JanRulewski">Uważam, że tekst rezolucji trzeba uzupełnić o stwierdzenie, iż nakazem czasu jest, aby już w obecnych warunkach następowało efektywniejsze eliminowanie ognisk rodzących te patologie. Rezolucja postuluje, aby opracować po jakimś czasie program zapobiegania tym zjawiskom, chociaż zapewne nie uda się tego przygotować do końca roku, bo będzie inny rząd i inne programy. Będziemy następnie realizować te programy, a w międzyczasie środowiska przestępcze przystosują się do nowych warunków i nowych uregulowań. Uważam, że już teraz należy podjąć energiczne działania i nie czekać na uchwalenie nowego Kodeksu karnego i zaostrzenie sankcji. Trzeba wykorzystywać już istniejące zapisy obowiązującego kodeksu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#JanZaciura">Proszę pana posła o przygotowanie proponowanego zapisu i będziemy w odpowiednim momencie głosowali nad jego przyjęciem i ewentualnie nad innymi poprawkami.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#AlicjaMurynowicz">Chciałabym odnieść się zarówno do projektu rezolucji, jak i do wystąpień przedstawicieli rządu. W projekcie rezolucji napisano, że wzywamy rząd, aby opracował do końca 1997 r. długofalowy program zapobiegania i eliminowania zjawiska seksualnego wykorzystywania nieletnich. Rozumiem, że państwo złożyliście ten druk do laski marszałkowskiej w marcu br. i być może wtedy wydawało się, że ten czas na opracowanie takiego programu jest wystarczający. Dzisiaj mamy już czerwiec i określoną sytuację. Jeśli potraktujemy problem seksualnego wykorzystywania dzieci i eliminowania tych zjawisk w sposób bardzo poważny, a inaczej do tego nie można podejść, to nie oszukujmy się; rząd nie będzie w stanie - i to żaden rząd nie będzie w stanie - przygotować długofalowego programu. Do tego potrzebna jest ścisła koordynacja działań wszystkich resortów, a także ogromne nakłady pieniężne, aby osiągać oczekiwaną efektywność oraz pogłębiona analiza zjawisk ze wszystkich dziedzin. Gdyby rząd pracował nawet 48 godzin na dobę, to nie wykona w tym terminie takiego zadania.</u>
          <u xml:id="u-13.1" who="#AlicjaMurynowicz">Bardzo poważnie oceniam ten problem, zwłaszcza że nie jest to zjawisko zauważone w ostatnim roku czy w ostatnich 2 latach, bo występuje już od wielu lat. W moim mieście, w Łodzi, działa Fundacja na rzecz Ochrony Dzieci przed Okrucieństwem i bardzo dynamicznie się rozwija, współpracując z organizacjami samorządowymi, rządowymi, pozarządowymi. Znam te problemy bardzo dokładnie, jestem w stałym kontakcie z Fundacją i wiem, że nie chodzi wyłącznie o seksualne wykorzystywanie dzieci, ale w ogóle o ochronę dzieci, bo to zjawisko jest tylko jednym z elementów okrucieństwa wobec dzieci. Mam w związku z tym wielką prośbę do wnioskodawców, aby zastanowili się nad terminem, w którym ma zostać opracowany program rządowy. Jeżeli nie ma możliwości zmiany terminu, to nie można mówić, że w tym terminie można przygotować długofalowy program, zwłaszcza że państwo w uzasadnieniu piszecie, iż wówczas, kiedy odbył się w 1996 r. w Sztokholmie kongres na ten temat, to państwa - strony i sygnatariusze dokumentu końcowe-go kongresu zostały zobowiązane do przygotowania takich programów do 2000 r. Nie wymagajmy więc cudów, bo nie da się tego wykonać w proponowanym terminie, jeśli chcemy podejść do tego zagadnienia rzetelnie i poważnie. Można co najwyżej sformułować kilka punktów, które będą tylko i wyłącznie pobożnymi życzeniami.</u>
          <u xml:id="u-13.2" who="#AlicjaMurynowicz">Być może będę odosobniona w swojej opinii, ale nie zgadzam się z tym, że tylko rygorystyczne stosowanie kar wobec sprawców wyeliminuje to zjawisko, bo to nie jest prawda. Sprawców takich czynów trzeba objąć również swego rodzaju rehabilitacją. Są to w większości ludzie, którzy nie zdają sobie sprawy z tego, że ich zachowania są nienaturalne. Serce się burzy i ręka się podnosi, aby sprawcę dotkliwie ukarać, ale jednakże poczucie obiektywizmu każe się zastanowić nad powodami zachowań sprawcy i poddać go odpowiedniej terapii. W wielu przypadkach takie działania terapeutyczne - rodzinne czy indywidualne - przynosiły bardzo dobre efekty.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#JanZaciura">Rozumiem, że pani poseł postuluje, aby zmienić termin wyznaczany rządowi na opracowanie programu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#IzabelaJarugaNowacka">Nie bardzo mogę zgodzić się z panią poseł Murynowicz, która twierdzi, że rząd, gdyby pracował nawet dzień i noc, nie jest w stanie opracować takiego programu. Można raczej ubolewać nad tym, że do tej pory nie podjął próby reagowania na ujawniane coraz częściej przypadki i zjawiska wykorzystywania seksualnego dzieci. Skoro jednak mamy taką sytuację, to nie stawiajmy może takich warunków, aby do końca roku wypracować długofalowy program zapobiegania i wyeliminowania zjawiska wykorzystywania seksualnego nieletnich, ale przynajmniej powinniśmy zobowiązać rząd, aby w krótkim okresie podjął te działania, które w ramach istniejącego prawa mogą być szybko podjęte. Jeżeli oddalimy termin opracowania programu, a pani poseł Murynowicz nie zaproponowała, w jakim terminie mógłby zostać opracowany odpowiedni dokument rządowy, to na pewno będzie musiał zająć się tym Sejm następnej kadencji i nowy rząd. A więc debata, jaką odbyliśmy, miałaby tylko moralne znaczenie, że jednak ten Sejm zajął się tym problemem, i nic by z tego nie wynikało co w rezultacie byłoby niedobre.</u>
          <u xml:id="u-15.1" who="#IzabelaJarugaNowacka">Proszę w związku z tym, aby przedstawiciele rządu mogli nam odpowiedzieć, jakie działania rząd może podjąć już, a może je podjąć mobilizując poszczególne resorty do zapobiegania i eliminowania zjawiska wykorzystywania seksualnego nieletnich.</u>
          <u xml:id="u-15.2" who="#IzabelaJarugaNowacka">Proponowałabym, aby w tekście projektu rezolucji zastąpić wyrazy „coraz częściej pojawiających się” wyrazami „coraz częściej ujawnianych”, ponieważ wykorzystywanie seksualne miało miejsce i w poprzednich okresach, tylko unikano wówczas mówienia o trudnych problemach społecznych, w tym także mówienia o tym, że są wykorzystywane dzieci. Nie mówiono o tym w Polsce Ludowej, ale przecież dzieci były wykorzystywane, a to zjawisko nasiliło się obecnie, dlatego że Polska, jak i wiele krajów Europy Środkowej, stała się - niestety - atrakcyjnym rynkiem dla pedofilów i ludzi wykorzystujących dzieci do celów prostytucji, pornografii itp. Wydaje się, że konieczne jest podjęcie takich działań, aby i dzieci, i całe społeczeństwo umiały odpowiednio reagować. Bardzo proszę, aby nie odkładać tego na bliżej nieokreśloną przyszłość, bo obawiam się, że wówczas ta debata pozostanie bez echa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#KrzysztofBaszczyński">Trudno jest prowadzić dyskusję nad ideą tej rezolucji, bo problem jest bezdyskusyjny. Sądzę jednak, że w projekcie rezolucji czegoś brakuje. Chodzi mi zwłaszcza o ostatnie zdanie. Nie wiem, czy skuteczne przeciwdziałanie polega na opracowaniu harmonogramu. Nie oznacza to przeciwdziałania temu bardzo groźnemu zjawisku. Uzupełniłbym to zdanie końcowe o podkreślenie znaczenia edukacji z tego zakresu. Sądzę, że często przyczyną wielu tak groźnych zjawisk, o których tu mówiono, jest brak wiedzy dostarczanej młodej dziewczynie czy chłopcu. Tekst rezolucji należałoby uzupełnić o zapis, że przeciwdziałanie temu zjawisku wymaga właściwego poziomu edukacji. Uważam, że harmonogram działań nie decyduje o skutecznym przeciwdziałaniu temu zjawisku.</u>
          <u xml:id="u-16.1" who="#komentarz">(Poseł Jan Zaciura (SLD) Czy pan poseł ma konkretną propozycję takiego uzupełnienia tekstu?)</u>
          <u xml:id="u-16.2" who="#KrzysztofBaszczyński">Za chwilę zaproponuję odpowiedni tekst swojej poprawki.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#JanZaciura">Prosiłbym, aby pan poseł reprezentujący wnioskodawców ustosunkował się do poprawki, jaką zgłosił pan poseł Rulewski.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#PiotrPolmański">W całej rozciągłości popieram to, o czym mówiła pani poseł Jaruga-Nowacka. Przyjmuję również poprawkę dotyczącą ujawniania w naszym kraju faktów przestępczości, o której mówimy. Chcę odnieść się do wypowiedzi pani minister Grabowskiej dlatego, że nie jest do końca tak, jak mówiła pani minister, że w zasadzie jest to zjawisko występujące głównie w rodzinie. Tak nie jest. Są dwie formy. Jedna dotyczy przemocy seksualnej, jakiej dziecko doznaje w najbliższym swoim otoczeniu, najczęściej być może w rodzinie, ale niekoniecznie, bo może doznać tego w placówce opiekuńczej, w szkole. Druga forma - to jest komercyjna eksploatacja dzieci poprzez przymuszanie do określonego rodzaju świadczeń o charakterze seksualnym. Odniosłem wrażenie, że pani minister zawęziła to zjawisko do rodziny i chciałbym z tym generalnie polemizować.</u>
          <u xml:id="u-18.1" who="#PiotrPolmański">Poprawka zgłoszona przez pana posła Rulewskiego nic nowego nie wnosi. Pani poseł Jaruga-Nowacka słusznie zauważyła, że w ramach obowiązujących przepisów rząd powinien podjąć różne działania, aby przeciwdziałać i zapobiegać temu zjawisku. Pan poseł Rulewski proponuje tekst, który można przyjąć, ale wydaje mi się, że on nic szczególnego nie wnosi.</u>
          <u xml:id="u-18.2" who="#PiotrPolmański">Jeżeli chodzi o uwagę pana posła Baszczyńskiego, to chciałbym zauważyć, że to ostatnie zdanie trzeba czytać w całości, tzn. chodzi o skuteczne przeciwdziałanie poprzez opracowanie harmonogramu i przyjęcie określonej strategii działania, a działanie to już jest przeciwdziałanie. Rozumiem, że pan poseł chce dodać jeszcze konkretny zapis odnośnie do edukacji - i nie sądzę - aby był on sprzeczny z ideą wnioskodawców i całej tej rezolucji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#JanZaciura">Czy ktoś z państwa reprezentujący resorty mógłby odpowiedzieć na pytanie pani poseł Jarugi-Nowackiej, która zgłosiła wątpliwości co do skuteczności podejmowanych dotychczas działań?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#BarbaraKalicka">Jeżeli chodzi o Policję, to uruchomiliśmy w 32 policyjnych izbach dziecka - a tam, gdzie nie ma takich izb, to na terenie rejonowych komend Policji - tzw. pogotowie dziecięce. Polega to na tym, że wszystkie pokrzywdzone dzieci, także seksualnie, chociaż nie tylko, mogą zgłaszać się telefonicznie do takich placówek czy punktów pogotowia. Telefony odbierają i wysłuchują skarg dzieci przedstawiciele kuratoriów i wymiaru sprawiedliwości. Prasa, radio i telewizja lokalna są informowane o różnych przypadkach i jest to odpowiednio nagłaśniane - tak wyraźnie, że każdy może z takiego telefonu skorzystać. Mamy już bardzo dużo takich telefonów, chociaż nie działają one jeszcze we wszystkich 49 województwach. Uważam, że udzielanie pomocy dzieciom krzywdzonym w różny sposób polega na wsparciu tych dzieci, na ich emocjonalnym pobudowaniu. Chodzi o uzmysłowienie im, że nie są same i opuszczone. Takie są nasze pierwsze działania jako Policji i jako Biura Prewencji. Z tego, co jest mi wiadomo, Biuro Kryminalne też działa na rzecz dzieci pokrzywdzonych seksualnie, ale nie mam na ten temat dokładnych danych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#AlicjaMurynowicz">Nie otrzymałam odpowiedzi od pana posła wnioskodawcy, co będzie z tym terminem, o którym mówiła również pani poseł Jaruga-Nowacka. Chciałam podkreślić, że w mojej wypowiedzi nie chodziło mi o to, aby rząd w ogóle się tym nie zajął. Również ubolewam nad tym, że tak mało do tej pory robiono. Chodziło mi o to, że jeżeli miałby to być bardzo rzetelny, bardzo konkretny program to rząd, pracując nawet 48 godzin na dobę, w dzisiejszej sytuacji nie przygotuje długofalowego dobrego programu w tym zakresie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#PiotrPolmański">Sprawa terminu przygotowania tego programu jest dosyć istotnym elementem całej tej rezolucji. Reprezentuję grupę posłów wnioskodawców i nie jestem w stanie w tej chwili zadecydować sam o wprowadzeniu innego terminu, np. na koniec 1998 r. Mamy jeszcze przed sobą II czytanie i wówczas można zgłaszać różnego rodzaju poprawki. Przekażę odpowiednią informację wnioskodawcom i być może zdecydujemy się na zmianę tego terminu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#IzabelaJarugaNowacka">Chciałabym prosić pana posła występującego w imieniu wnioskodawców, aby bronił tekstu tej rezolucji i zgodził się na jakiś termin znacznie bardziej realny, ale konkretny nie domagając się, aby ten program był całościowy i pełny. Mnie się wydaje, że taki rejestr działań mobilizowanych resortów i dziedzin byłby pożyteczny, bo w nowym roku budżetowym mogłyby być na to potrzebne środki.</u>
          <u xml:id="u-23.1" who="#IzabelaJarugaNowacka">Panu posłowi Baszczyńskiemu chciałabym zwrócić uwagę, że może nie chodzi tylko o uczenie dzieci pewnych zachowań, ale przede wszystkim o kształtowanie odpowiednich reakcji dorosłych. Dorośli muszą także umieć rozumieć te problemy, rozmawiać o tych przypadkach z dziećmi. U nas w takich sprawach rodzinnych panuje cisza i raczej tuszowanie tych spraw. To właśnie dorosłych trzeba przede wszystkim edukować - także wtedy, kiedy dziecko w czasie rozmowy nie czuło się sprawcą niegodnego czynu. A tak się - niestety - często dzieje.</u>
          <u xml:id="u-23.2" who="#IzabelaJarugaNowacka">Trzeba tu określić pewien indeks działań koniecznych, na które muszą być środki. Zgódźmy się na to, aby nie był to jeszcze program całościowy, tylko rozpoczęcie działań, które można już teraz podjąć i na które znajdą się środki, w tym także dla organizacji pozarządowych, mogących wspierać ten program.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-24">
          <u xml:id="u-24.0" who="#JanZaciura">Nie chciałbym rozszerzać tematu. Poseł występujący w imieniu wnioskodawców ma upoważnienie do wprowadzania korekt do tekstu, posłowie mają prawo zgłosić swoje poprawki. Nie ma ich wiele, ale są zgłaszane wątpliwości.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-25">
          <u xml:id="u-25.0" who="#IreneuszSkubis">Generalnie członkowie naszych trzech Komisji są zgodni co do idei rezolucji. Mamy już kilka poprawek i proponuję, aby kolejno je rozpatrzyć i przyjąć albo je wycofywać. Zgłaszam poprawkę o skreślenie ostatnich wyrazów rezolucji: „a to może uczynić tylko rząd RP”. Przecież rezolucja skierowana jest do rządu. Uważam, że tym problemem ma się zajmować nie tylko rząd, lecz także instytucja pozarządowa i całe społeczeństwo. Popieram uwagi pani poseł Jarugi-Nowackiej oraz poprawkę pana posła Rulewskiego, z tym że proponowałbym ją zredagować krócej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-26">
          <u xml:id="u-26.0" who="#LudwikTurko">Zgadzam się z głównymi przesłankami rezolucji, natomiast nie mogę pozostawić bez komentarza niektórych sformułowań zawartych w uzasadnieniu. W szczególności nie można się zgodzić ze zdaniem, że „gwałtowna zmiana ustrojowa i otwarcie się Polski na Zachód przynoszą wiele zagrożeń i negatywnych zjawisk”. Tego rodzaju uzasadnienie oznacza, że w 1989 r. rozpoczęliśmy proces degradacji ustrojowej otwierając kraj na wszelkiego rodzaju zagrożenia. Myślę, że uciekanie się do takiej taniej demagogii nie służy dobrze tej sprawie, o którą chodzi autorom rezolucji. Czytając nazwiska wnioskodawców podpisanych pod projektem rezolucji, osłupiałem ze zdumienia, że można podpisywać się pod takim bzdurnym stwierdzeniem w uzasadnieniu. Posłowie, którzy to podpisali, powinni się wstydzić.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-27">
          <u xml:id="u-27.0" who="#JanRulewski">Chciałem bronić proponowanego przeze mnie zapisu. Mnie chodzi o to, że takie zjawisko powstaje często na skutek braku samouświadomienia lub braku uświadomienia otoczenia. Zależy mi na tym, aby penetrować ogniska tych zagrożeń i przestępczości. Policja i szkoła powinny informować rodziców o takich zagrożeniach, wskazując na ich ogniska.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-28">
          <u xml:id="u-28.0" who="#PiotrPolmański">Chciałbym zaproponować sformułowanie, o jakie prosiła pani poseł Jaruga-Nowacka. W tym akapicie, gdzie mowa jest o tym, iż Sejm RP uważa za konieczne, aby rząd RP opracował do końca 1997 r. długofalowy program, po wyrazie „1997 r.” dopisać wyraz „założenia”. Wtedy przygotowanie takich założeń byłoby możliwe do końca ub.r.</u>
          <u xml:id="u-28.1" who="#PiotrPolmański">Proponuję także inną autopoprawkę: aby podać pełną nazwę światowego kongresu, który odbył się w Sztokholmie w 1996 r. Był światowy kongres przeciwko seksualnemu wykorzystywaniu dzieci do celów komercyjnych.</u>
          <u xml:id="u-28.2" who="#PiotrPolmański">Kieruję uwagę do pana posła Turko. Może istotnie jest z naszej strony pewna niezręczność i brakuje w kwestionowanym przez pana stwierdzeniu wyrazów „w tym zakresie”, czyli wykorzystywania seksualnego. Mówienie o tym, że posłowie, którzy się pod tym podpisali, powinni się wstydzić, jest z pana strony poważnym nadużyciem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-29">
          <u xml:id="u-29.0" who="#JanZaciura">Przystępujemy do przyjmowania tekstu rezolucji. Czy są zastrzeżenia do tytułu rezolucji? Nie widzę. Uznaję, że tytuł został przyjęty. Czy są uwagi do pierwszego akapitu?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-30">
          <u xml:id="u-30.0" who="#IreneuszSkubis">Uważam, że należy skreślić wyraz „zapisów”, bo my uznajemy treść całej deklaracji światowego kongresu, a nie poszczególnych jej zapisów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-31">
          <u xml:id="u-31.0" who="#JanZaciura">Trzeba wówczas zmienić redakcję pierwszego zdania rezolucji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-32">
          <u xml:id="u-32.0" who="#KrzysztofDołowy">Chcemy redagować dokument, do którego zgłoszono poprawki, ale nie mamy ich zapisanych. Moim zdaniem, szczególnie trudno akceptować poprawkę, że wykorzystywać nieletnich do celów komercyjnych nie można. A czy prywatnie - to jest w porządku? Proponuję, aby powołać podkomisję, która opracuje ten tekst rezolucji. Można ewentualnie nie powoływać podkomisji, a tylko w II czytaniu zgłosić poprawki i zmienić tekst.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-33">
          <u xml:id="u-33.0" who="#JanZaciura">Czy jest to wniosek formalny?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-34">
          <u xml:id="u-34.0" who="#KrzysztofDołowy">Tak.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-35">
          <u xml:id="u-35.0" who="#LeszekSmykowski">Sądzę, że problem polega na tym, iż I czytanie odbywa się w Komisji i faktycznie nie było debaty nad tym projektem. Tekst rezolucji jest krótki i zwarty, a my zaczynamy bawić się jego redakcją. Wnioskuję, aby zakończyć tę zbędną dyskusję i uchwalić przygotowany tekst. Nie jest ważne, czy jest on bardziej precyzyjny, czy bardziej ogólny. Ważne jest, aby rząd miał pewną wytyczną do działań praktycznych. I to jest istotne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-36">
          <u xml:id="u-36.0" who="#JanZaciura">Uznaję głos pana posła Smykowskiego jako przeciwny w stosunku do propozycji pana posła Dołowego. Pan poseł Dołowy zgłosił wniosek, aby przerwać dyskusję i powołać podkomisję. Pan poseł Smykowski jest innego zdania. Poddam wniosek pana posła Dołowego pod głosowanie.</u>
          <u xml:id="u-36.1" who="#JanZaciura">W głosowaniu 9 posłów poparło wniosek, 16 posłów było przeciwnych, 5 posłów wstrzymało się od głosu.</u>
          <u xml:id="u-36.2" who="#JanZaciura">Kontynuujemy prace nad projektem rezolucji. Zgłoszona została przez panią poseł Jarugę-Nowacką poprawka polegająca na zastąpieniu wyrazów „pojawiających się” wyrazem „ujawnianych”". Czy są w tej kwestii jakieś sprzeciwy?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-37">
          <u xml:id="u-37.0" who="#LeszekSmykowski">Zgłaszam wniosek formalny, aby zamknąć dyskusję nad tekstem rezolucji i go przegłosować.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-38">
          <u xml:id="u-38.0" who="#JanZaciura">Nie mogę - niestety - tego wniosku poddać pod głosowanie. Proszę zwrócić uwagę, że jest to I czytanie projektu rezolucji i muszą być zachowane określone procedury. Nie wolno tu iść „na skróty”.</u>
          <u xml:id="u-38.1" who="#JanZaciura">Zgłoszona była propozycja, aby po wyrazie „1997 r.” dodać wyraz „założenia”. Chodzi o założenia długofalowego programu rządowego. Tę poprawkę przyjmujemy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-39">
          <u xml:id="u-39.0" who="#PrzedstawicielkaBiuraLegislacyjnegoKancelariiSejmu">Mam uwagę natury redakcyjnej. W pierwszym zdaniu rezolucji niepotrzebne są wyrazy „w świetle”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-40">
          <u xml:id="u-40.0" who="#PiotrPolmański">Uważam, że stylistycznie proponowany tekst jest poprawny. Możemy dokonać zmiany, ale sformułowanie „w świetle ujawnianych” dobrze się czyta. Dlaczego mamy to „światło” gasić?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-41">
          <u xml:id="u-41.0" who="#JanZaciura">Pan poseł jest przeciwnego zdania. W związku z tym przewodniczący musi przejąć zgłoszoną propozycję i przeprowadzimy głosowanie, kto jest za tym, aby z tekstu wykreślić wyrazy „w świetle”?</u>
          <u xml:id="u-41.1" who="#JanZaciura">W głosowaniu 22 posłów poparło wniosek, 2 posłów było przeciwnych i 2 posłów wstrzymało się od głosu.</u>
          <u xml:id="u-41.2" who="#JanZaciura">Czy do pierwszego akapitu są jeszcze uwagi?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-42">
          <u xml:id="u-42.0" who="#DorotaDancewicz">Będziemy dopiero realizować deklarację przyjętą przez światowy kongres w Sztokholmie. Dlatego należałoby zapisać w pierwszym zdaniu rezolucji, że „mając na uwadze przyjętą przez Polskę deklarację”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-43">
          <u xml:id="u-43.0" who="#PiotrPolmański">Ta deklaracja została przyjęta przez Polskę prawie rok temu. Czy nie realizujemy postanowień tej deklaracji? Mówiono już tutaj o pewnych działaniach nawiązujących do zaleceń deklaracji. Niezależnie od tego, czy program rządowy jest, czy go jeszcze nie ma, pewne działania są prowadzone. W tym sensie realizujemy deklarację, chociaż podejmowane działania są według nas jeszcze niedostateczne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-44">
          <u xml:id="u-44.0" who="#JanZaciura">Czy wątpliwość pani poseł została wyjaśniona?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-45">
          <u xml:id="u-45.0" who="#DorotaDancewicz">Jestem za skreśleniem wyrazu „realizację”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-46">
          <u xml:id="u-46.0" who="#JanuszLemański">Poseł reprezentujący wnioskodawców zwrócił uwagę na nieprecyzyjne zapisanie w rezolucji tytułu światowego kongresu, który odbył się w Sztokholmie w 1996 r. Był to światowy kongres przeciwko seksualnemu wykorzystywaniu dzieci do celów komercyjnych i proponowałbym tak to zapisać.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-47">
          <u xml:id="u-47.0" who="#JanZaciura">W uzasadnieniu państwo też używacie niepełnej nazwy tego kongresu. Proszę o wyjaśnienie tego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-48">
          <u xml:id="u-48.0" who="#PiotrPolmański">Deklaracja, którą Polska przyjęła, dotyczy przeciwdziałania seksualnemu wykorzystywaniu dzieci do celów komercyjnych. Mówimy w rezolucji o molestowaniu i wykorzystywaniu nieletnich, ale aby być w zgodzie z deklaracją przyjętą przez rząd polski, trzeba literalnie zapisać, że chodzi o wykorzystywanie seksualne nieletnich do celów komercyjnych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-49">
          <u xml:id="u-49.0" who="#JanZaciura">Czy pan podtrzymuje wniosek, aby użyć w rezolucji pełnej nazwy światowego kongresu?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-50">
          <u xml:id="u-50.0" who="#PiotrPolmański">Tak.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-51">
          <u xml:id="u-51.0" who="#JanZaciura">Kto jest za wprowadzeniem do tekstu rezolucji pełnej nazwy kongresu sztokholmskiego, na który się powołujemy?</u>
          <u xml:id="u-51.1" who="#JanZaciura">W głosowaniu 14 posłów poparło wniosek, głosów przeciwnych nie było, 6 posłów wstrzymało się od głosu.</u>
          <u xml:id="u-51.2" who="#JanZaciura">Po tym akapicie pan poseł Rulewski proponuje dodać zdanie: „Nakazem chwili jest, aby w obecnych warunkach następowało efektywniejsze eliminowanie ognisk rodzących tę patologię społeczną”. Kto jest za przyjęciem tej poprawki?</u>
          <u xml:id="u-51.3" who="#JanZaciura">W głosowaniu 7 posłów poparło poprawkę, 16 posłów było przeciwnych i 4 posłów wstrzymało się od głosu.</u>
          <u xml:id="u-51.4" who="#JanZaciura">Pan poseł Skubis zgłosił wniosek, aby w ostatnim akapicie skreślić końcowe wyrazy „a to może uczynić tylko rząd RP”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-52">
          <u xml:id="u-52.0" who="#KrzysztofBaszczyński">Proponowałbym, aby odczytać treść mojej poprawki, ponieważ ona konsumuje to, co proponuje pan poseł Skubis, a ponadto jest dalej idąca.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-53">
          <u xml:id="u-53.0" who="#JanZaciura">Jednak u pana posła nie ma tego pojęcia, że „to może uczynić tylko rząd RP” i dlatego uważam, że musimy rozstrzygnąć kwestię poprawki, jaką proponuje pan poseł Skubis. Następnie powrócimy do poprawki pana posła Baszczyńskiego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-54">
          <u xml:id="u-54.0" who="#PrzedstawicielkaBiuraLegislacyjnegoKS">Poprawka pana posła Baszczyńskiego ma na celu zastąpienie ostatniego akapitu innym tekstem i powinna być najpierw głosowana, a w razie jej przyjęcia bezprzedmiotowe będą inne poprawki.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-55">
          <u xml:id="u-55.0" who="#JanZaciura">Może odczytam pełne brzmienie poprawki zgłoszonej przez pana posła Baszczyńskiego: „Skuteczne przeciwdziałanie temu zjawisku wymaga kierunkowej edukacji, realizowanej poprzez nowy przedmiot „Wiedza o życiu seksualnym”. Ponadto należy opracować harmonogram działań zapobiegających tym patologiom i przyjąć określoną strategię działania na poziomie samorządu i rządu”. Jest to zupełnie nowy tekst zakończenia rezolucji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-56">
          <u xml:id="u-56.0" who="#PiotrPolmański">Gdybyście państwo przegłosowali treść tej poprawki, nie mógłbym wtedy być ani reprezentantem grupy wnioskodawców, ani podpisać się pod treścią tej rezolucji.</u>
          <u xml:id="u-56.1" who="#PiotrPolmański">Chciałbym zwrócić uwagę, że Trybunał Konstytucyjny zakwestionował nowelizację ustawy ze stycznia 1997 r., która wprowadza do szkół ten przedmiot.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-57">
          <u xml:id="u-57.0" who="#JanuszLemański">Najprościej byłoby przegłosować poprawkę, aby wyrazić do niej stosunek. Moja opinia jest taka, że próbując zalecenia zawarte w rezolucji ograniczyć do szkolenia, popełniamy poważny błąd. Konieczne jest podjęcie wielu zadań ujętych w formie programu. Jeżeli w tym programie znajdzie się również edukacja także dorosłych, czy resocjalizacja w więzieniach, będzie dobrze, ale nie próbujmy ustalać, co ma się znaleźć w tym programie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-58">
          <u xml:id="u-58.0" who="#JanZaciura">Czy pan poseł Baszczyński podtrzymuje swoją propozycję?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-59">
          <u xml:id="u-59.0" who="#KrzysztofBaszczyński">Podtrzymuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-60">
          <u xml:id="u-60.0" who="#JanZaciura">A więc głosujemy. Kto jest za przyjęciem poprawki zgłoszonej przez pana posła Baszczyńskiego?</u>
          <u xml:id="u-60.1" who="#JanZaciura">W głosowaniu 4 posłów poparło poprawkę, 18 posłów było przeciwnych i 6 posłów wstrzymało się od głosu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-61">
          <u xml:id="u-61.0" who="#PrzedstawicielkaBiuraLegislacyjnegoKS">Proponuję, aby zmienić początek ostatniego zdania i zapisać, że „skuteczne przeciwdziałanie przemocy seksualnej oraz pomoc jej ofiarom wymagają” - i dalej jak w tekście.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-62">
          <u xml:id="u-62.0" who="#JanZaciura">Jest to poprawna redakcja. Musimy jeszcze rozstrzygnąć dwie zgłoszone poprawki do końcowej części ostatniego akapitu. Pierwsza poprawka dotyczy skreślenia wyrazów „a to może uczynić tylko rząd RP”, a druga - aby dodatkowo skreślić także wyrazy „na poziomie krajowym”. Ponieważ jest to końcowy fragment rezolucji, proponuję głosować obie poprawki łącznie. Kto jest za wykreśleniem końcowych wyrazów rezolucji?</u>
          <u xml:id="u-62.1" who="#JanZaciura">W głosowaniu 19 posłów poparło wniosek, 7 posłów było przeciwnych, 2 posłów wstrzymało się od głosu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-63">
          <u xml:id="u-63.0" who="#PiotrPolmański">Prosiłbym o odczytanie ostatniego akapitu w wersji, jaką przyjęliśmy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-64">
          <u xml:id="u-64.0" who="#PrzedstawicielkaBiuraLegislacyjnegoKS">„Skuteczne przeciwdziałanie przemocy seksualnej oraz pomoc jej ofiarom wymaga opracowania harmonogramu działań zapobiegających tym patologiom i przyjęcia określonej strategii działania”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-65">
          <u xml:id="u-65.0" who="#JanZaciura">Przystępujemy do głosowania nad całością tekstu rezolucji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-66">
          <u xml:id="u-66.0" who="#JanRulewski">Chciałbym się zapytać, czy do czasu opracowania założeń programu i podjęcia przewidzianych działań sprawy mają się toczyć tak, jak do tej pory, czyli źle?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-67">
          <u xml:id="u-67.0" who="#JanZaciura">Uznałbym to pytanie za retoryczne, ale gdyby pan sprecyzował, do kogo pan je kieruje, to może coś wyjaśnimy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-68">
          <u xml:id="u-68.0" who="#JanRulewski">Pytam o to autorów rezolucji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-69">
          <u xml:id="u-69.0" who="#PiotrPolmański">Tutaj nie ma żadnego zagrożenia. Mówiono już o tym, że rząd ma w ręku pewne instrumenty i powinien je wykorzystywać, aby przeciwdziałać temu zjawisku. My domagamy się, aby do końca br. przedstawiono założenia długofalowego programu i tą rezolucją do tego obligujemy rząd. Rozumiem rozterki pana posła Rulewskiego, ja też je mam. Nie możemy jednak wymagać od rządu, aby natychmiast przedstawiał program.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-70">
          <u xml:id="u-70.0" who="#JanZaciura">Po tym wyjaśnieniu przechodzimy do głosowania nad całą rezolucją wraz z wniesionymi poprawkami.</u>
          <u xml:id="u-70.1" who="#JanZaciura">W głosowaniu 29 posłów poparło tekst rezolucji, głosów przeciwnych nie było, 1 poseł wstrzymał się od głosu. Przyjęliśmy projekt rezolucji.</u>
          <u xml:id="u-70.2" who="#JanZaciura">Oczekuję propozycji w sprawie wyboru posła sprawozdawcy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-71">
          <u xml:id="u-71.0" who="#AlicjaMurynowicz">Proponuję pana posła Zaciurę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-72">
          <u xml:id="u-72.0" who="#JanZaciura">Z przykrością oświadczam, że nie mogę przyjąć tej propozycji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-73">
          <u xml:id="u-73.0" who="#JózefMioduszewski">Zgłaszam kandydaturę przedstawiciela wnioskodawców, pana posła Polmańskiego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-74">
          <u xml:id="u-74.0" who="#JanZaciura">Czy są inne kandydatury?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-75">
          <u xml:id="u-75.0" who="#BronisławaKowalska">Chcę zgłosić kandydaturę pani poseł Jarugi-Nowackiej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-76">
          <u xml:id="u-76.0" who="#IzabelaJarugaNowacka">Serdecznie dziękuję, ale nie wyrażam zgody.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-77">
          <u xml:id="u-77.0" who="#AlicjaMurynowicz">Chciałabym prosić przedstawicielkę Biura Legislacyjnego o wyjaśnienie, gdyż tłumaczono nam w innych sytuacjach, że zgodnie z regulaminem sprawozdawcą kilku połączonych Komisji nie może być wnioskodawca, ponieważ inne są pytania do wnioskodawcy, a inne do sprawozdawcy. Dla zachowania pełnej obiektywności tych dwóch funkcji się nie łączy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-78">
          <u xml:id="u-78.0" who="#PrzedstawicielkaBiuraLegislacyjnegoKS">Regulamin w tej kwestii mówi tylko tyle w art. 40 ust. 5: „Na posiedzeniach Sejmu sprawozdania komisji przedstawia wybrany z ich składu poseł sprawozdawca”, a więc nie ma żadnych formalnych przeciwwskazań, jeśli jest się członkiem jednej z komisji rozpatrujących dany projekt czy kwestię.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-79">
          <u xml:id="u-79.0" who="#JanZaciura">Nie ma żadnych formalnych powodów, aby kwestionować w tym przypadku wybór posła sprawozdawcy, chyba że byłby spoza składu trzech Komisji, które tutaj procedują.</u>
          <u xml:id="u-79.1" who="#JanZaciura">Zgłoszona została kandydatura posła Piotra Polmańskiego.</u>
          <u xml:id="u-79.2" who="#JanZaciura">W głosowaniu 6 posłów poparło kandydaturę, 2 posłów było przeciwnych, 11 posłów wstrzymało się od głosu.</u>
          <u xml:id="u-79.3" who="#JanZaciura">Dokonaliśmy wyboru posła sprawozdawcy. Prosimy pana posła Polmańskiego, aby przedstawił te wszystkie podjęte w dyskusji problemy na szerokim tle.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-80">
          <u xml:id="u-80.0" who="#PiotrPolmański">Postaram się zrobić to najbardziej obiektywnie, jak tylko potrafię.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-81">
          <u xml:id="u-81.0" who="#JanZaciura">Zamykam posiedzenie Komisji.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>