text_structure.xml 108 KB
1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172 173 174 175 176 177 178 179 180 181 182 183 184 185 186 187 188 189 190 191 192 193 194 195 196 197 198 199 200 201 202 203 204 205 206 207 208 209 210 211 212 213 214 215 216 217 218 219 220 221 222 223 224 225 226 227 228 229 230 231 232 233 234 235 236 237 238 239 240 241 242 243 244 245 246 247 248 249 250 251 252 253 254 255 256 257 258 259 260 261 262 263 264 265 266 267 268 269 270 271 272 273 274 275 276 277 278 279 280 281 282 283 284 285 286 287 288 289 290 291 292 293 294 295 296 297 298 299 300 301 302 303 304 305 306 307 308 309 310 311 312 313 314 315 316 317 318 319 320 321 322 323 324 325 326 327 328 329 330 331 332 333 334 335 336 337 338 339 340 341 342 343 344 345 346 347 348 349 350 351 352 353 354 355 356 357 358 359 360 361 362 363 364 365 366 367 368 369 370 371 372 373 374 375 376 377 378 379 380 381 382 383 384 385 386 387 388 389 390 391 392 393 394 395 396 397 398 399 400 401 402 403 404 405 406 407 408 409 410 411
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml" />
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml" />
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#IzabelaJarugaNowacka">Otwieram posiedzenie Komisji.</u>
          <u xml:id="u-1.1" who="#IzabelaJarugaNowacka">Czy ktoś ma uwagi do porządku obrad, który jest państwu znany? Nie widzę uwag.</u>
          <u xml:id="u-1.2" who="#IzabelaJarugaNowacka">Proponuję, żebyśmy najpierw wysłuchali informacji, a następnie przystąpimy do dyskusji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#PrezydentmiastaStargarduSzczecińskiego">Szkoły podstawowe w naszym mieście zostały przejęte przez Radę Miejską Stargardu Szczecińskiego już od 1 stycznia 1994 r.</u>
          <u xml:id="u-2.1" who="#PrezydentmiastaStargarduSzczecińskiego">Uważam, iż należy wyrazić zadowolenie, że władze poprzedniej kadencji podjęły taką decyzję. Oceniamy, że 2,5 roku funkcjonowania szkół podstawowych pod naszymi skrzydłami przyniosło określone korzyści.</u>
          <u xml:id="u-2.2" who="#PrezydentmiastaStargarduSzczecińskiego">Tuż przed przejęciem szkół podstawowych zlikwidowany został przez kuratora oświaty zespół ekonomiczno-administracyjny szkół. W szkołach zostali zatrudnieni samodzielni księgowi.</u>
          <u xml:id="u-2.3" who="#PrezydentmiastaStargarduSzczecińskiego">Od początku 1994 r. dyrektor szkoły mógł wypełniać jedną ze swoich zasadniczych funkcji, jako kierownik zakładu pracy, zgodnie z art. 39 ust. 1 pkt 5 ustawy o systemie oświaty. Dysponował także własnym budżetem.</u>
          <u xml:id="u-2.4" who="#PrezydentmiastaStargarduSzczecińskiego">Od tej pory dyrektor ponosił odpowiedzialność za prawidłowe wykorzystanie środków budżetowych, a także organizował administracyjną, finansową i gospodarczą obsługę szkoły.</u>
          <u xml:id="u-2.5" who="#PrezydentmiastaStargarduSzczecińskiego">Najbardziej odczuwalnym, a można powiedzieć, że natychmiastowym skutkiem przejęcia szkół podstawowych przez miasto była zdecydowana poprawa ich kondycji finansowej. Bieżące rachunki były i do dzisiaj są pokrywane bez problemów. Nie oznacza to, że nie odbywa się to dużym wysiłkiem finansowym ze strony miasta i jego budżetu.</u>
          <u xml:id="u-2.6" who="#PrezydentmiastaStargarduSzczecińskiego">Po tych zmianach pojawiły się pieniądze na zakup pomocy naukowych, a także na przeprowadzenie prac remontowych. Zdecydowano się również na rozpoczęcie w mieście poważnych inwestycji. Mam na myśli budowę sali gimnastycznej dla potrzeb największej szkoły podstawowej w mieście - Szkoły Podstawowej nr 13. Podjęto również gruntowny remont, a w zasadzie przebudowę zabytkowego kompleksu budynków po Zespole Szkół Zawodowych nr 2 dla potrzeb Szkoły Podstawowej nr 7. Tę szkołę zwiedzimy w drugiej części posiedzenia.</u>
          <u xml:id="u-2.7" who="#PrezydentmiastaStargarduSzczecińskiego">Nasi poprzednicy przystąpili do kompleksowego rozwiązania problemu ogrzewania szkół. Większość placówek szkolnych została podłączona do miejskiej sieci grzewczej. W niektórych zainstalowano własny, gazowy system grzewczy. Dotyczyło to szkół mieszczących się w tych rejonach miasta, gdzie nie ma centralnego ogrzewania miejskiego, np. w dzielnicy Kluczewo.</u>
          <u xml:id="u-2.8" who="#PrezydentmiastaStargarduSzczecińskiego">W nowej sytuacji znaleźli się dyrektorzy szkół samorządowych. Musieli zostać zaakceptowani w postępowaniu konkursowym przez przedstawicieli samorządu, kuratorium, nauczycieli, rodziców oraz związków zawodowych.</u>
          <u xml:id="u-2.9" who="#PrezydentmiastaStargarduSzczecińskiego">Po wygraniu konkursu dyrektorzy mają dwóch przełożonych. Jest to organ prowadzący i organ sprawujący nadzór pedagogiczny. W Stargardzie jest to funkcjonujący oddział zamiejscowy Kuratorium Oświaty w Szczecinie.</u>
          <u xml:id="u-2.10" who="#PrezydentmiastaStargarduSzczecińskiego">W pierwszym roku działania pojawiły się pewne niedogodności kompetencyjne, ponieważ nie dość jasno były rozdzielone ustawowo kompetencje obu organów. Ta sytuacja się poprawiła po nowelizacji ustawy, a więc od stycznia 1996 r. Podkreślam to stanowczo. Obecnie podział kompetencji jest dość klarowny. Nie mamy większych problemów z realizacją zapisów ustawy.</u>
          <u xml:id="u-2.11" who="#PrezydentmiastaStargarduSzczecińskiego">Wyznaję taką zasadę, że gdyby powstały tu jakieś problemy i nie zostałyby rozwiązane, to byłbym za to odpowiedzialny ja wraz z kuratorem oświaty.</u>
          <u xml:id="u-2.12" who="#PrezydentmiastaStargarduSzczecińskiego">Kolejnym novum dla dyrektorów było wprowadzenie możliwości zwiększania wynagrodzenia zasadniczego. Po opracowaniu wspólnie ze związkami zawodowymi zasad tego premiowania, dodatkowego wynagradzania, dyrektorzy - w zależności od efektów swojej pracy - otrzymują wynagrodzenie zwiększone od 20 do 45%.</u>
          <u xml:id="u-2.13" who="#PrezydentmiastaStargarduSzczecińskiego">Zasady te przenoszone są również do poszczególnych szkół. Obserwuje się odchodzenie od przyznawania zwiększonej stawki wynagrodzenia zasadniczego w jednakowej wysokości dla wszystkich.</u>
          <u xml:id="u-2.14" who="#PrezydentmiastaStargarduSzczecińskiego">Uporządkowane zostały również sprawy związane z funkcjonowaniem regulaminów wewnętrznych w szkołach. Mam tu na myśli regulaminy premiowania pracowników administracji i obsługi, nagrody dyrektora szkoły dla tych pracowników oraz dla nauczycieli, a także zasady wykorzystania zakładowego funduszu świadczeń socjalnych.</u>
          <u xml:id="u-2.15" who="#PrezydentmiastaStargarduSzczecińskiego">Zostały zawarte stosowne porozumienia między zarządem miasta a organizacjami związkowymi skupiającymi pracowników oświaty.</u>
          <u xml:id="u-2.16" who="#PrezydentmiastaStargarduSzczecińskiego">Nauczyciele oraz pracownicy administracji i obsługi szkół otrzymują należne im świadczenia na podstawie odpowiednich przepisów dotyczących bezpieczeństwa i higieny pracy w szkołach. Istotne są również decyzje zarządu miasta o przyznawaniu dodatkowych godzin przeznaczonych na zajęcia pozalekcyjne, na naukę pływania, na nauczanie indywidualne, jak również na naukę religii w oddziałach przedszkolnych oraz na innowacje pedagogiczne.</u>
          <u xml:id="u-2.17" who="#PrezydentmiastaStargarduSzczecińskiego">W br. szkolnym przeznaczono ok. 2,5 tys. godzin na zadania dodatkowe, które wymieniłem.</u>
          <u xml:id="u-2.18" who="#PrezydentmiastaStargarduSzczecińskiego">Uchwałą Rady Miejskiej reaktywowana została działalność Młodzieżowego Domu Kultury oraz Międzyszkolnego Ośrodka Szkolnego. Całkowity koszt finansowania tych placówek obciąża budżet miasta, jako że z chwilą przejęcia szkół podstawowych placówki te zostały zlikwidowane. Dlatego reaktywując ich działalność Rada Miasta musiała oprzeć się na samodzielnym finansowaniu i utrzymaniu tych placówek.</u>
          <u xml:id="u-2.19" who="#PrezydentmiastaStargarduSzczecińskiego">W chwili obecnej w naszym mieście funkcjonuje 14 szkół podstawowych, w których uczy się ok. 11 tys. uczniów w 444 oddziałach. W tej ostatniej liczbie mieści się 40 oddziałów przedszkolnych.</u>
          <u xml:id="u-2.20" who="#PrezydentmiastaStargarduSzczecińskiego">Jak wspomniałem wcześniej, 12 szkół podstawowych miasto prowadzi od 1 stycznia 1994 r. jako zadanie własne. Jedna z tych szkół kończy już swoją działalność. Kiedyś była to samodzielna Szkoła Podstawowa nr 11. W latach 80. wprowadzono do tej szkoły liceum ogólnokształcące. Obecnie pozostało tam jedynie 6 oddziałów szkoły podstawowej. Za rok Szkoła Podstawowa nr 11 przy Liceum Ogólnokształcącym nr 2 przestanie istnieć.</u>
          <u xml:id="u-2.21" who="#PrezydentmiastaStargarduSzczecińskiego">Od 1 stycznia 1995 r., na mocy uchwały Rady Miejskiej, zgodnie z porozumieniem zawartym z kuratorem oświaty, miasto jest organem prowadzącym publicznej Szkoły Podstawowej Specjalnej nr 9. Myślę, że jest to jakieś novum w odniesieniu do innych województw.</u>
          <u xml:id="u-2.22" who="#PrezydentmiastaStargarduSzczecińskiego">Jak wspomniałem, prowadzenie tej placówki jest zadaniem zleconym. W miarę możliwości finansowych staramy się wspierać działanie i tej placówki.</u>
          <u xml:id="u-2.23" who="#PrezydentmiastaStargarduSzczecińskiego">Na mocy ustawy z dnia 7 września 1991 r. o systemie oświaty od 1 stycznia 1996 r. obowiązkowym zadaniem gminy stało się również prowadzenie wspomnianych już wcześniej sześciu oddziałów szkoły podstawowej w Liceum Ogólnokształcącym nr 2.</u>
          <u xml:id="u-2.24" who="#PrezydentmiastaStargarduSzczecińskiego">Do dnia 31 sierpnia 1996 r., czyli do końca roku szkolnego, miasto prowadzi na podstawie uchwały Rady Miejskiej Podstawowe Studium Zawodowe o kierunku ogólnokształcącym - są to dwie klasy - umiejscowione w Ośrodku Szkolenia i Wychowania przy ul. Jugosłowiańskiej (dawniej OHP).</u>
          <u xml:id="u-2.25" who="#PrezydentmiastaStargarduSzczecińskiego">Pragnę nadmienić, że w Staragardzie Szczecińskim działa również Państwowa Szkoła Muzyczna I stopnia prowadzona przez ministra kultury i sztuki. Wiele dzieci ze szkół podstawowych uczęszcza do tej szkoły.</u>
          <u xml:id="u-2.26" who="#PrezydentmiastaStargarduSzczecińskiego">Miasto prowadzi również siedem przedszkoli o łącznej liczbie 34 oddziałów, dla 840 dzieci. Prowadzone jest także przedszkole wojskowe.</u>
          <u xml:id="u-2.27" who="#PrezydentmiastaStargarduSzczecińskiego">Bezpośredni nadzór nad działalnością przedszkoli miejskich, szkół podstawowych oraz placówek oświatowo-wychowawczych sprawuje Wydział Oświaty, Kultury i Kultury Fizycznej Urzędu Miejskiego, w którym zatrudnionych jest 6 pracowników. Jest to naczelnik, zastępca i czterech inspektorów. Są to inspektorzy ds. przedszkoli, szkół, upowszechniania kultury oraz kultury fizycznej. Nadzór nad pracą tego wydziału sprawuje zastępca prezydenta miasta ds. ogólnospołecznych.</u>
          <u xml:id="u-2.28" who="#PrezydentmiastaStargarduSzczecińskiego">Nieskromnie powiem, że jesteśmy przygotowani kadrowo do tego, żeby samodzielnie prowadzić nadzór pedagogiczny, tak jak było to kiedyś, poprzez struktury wydziału oświaty.</u>
          <u xml:id="u-2.29" who="#PrezydentmiastaStargarduSzczecińskiego">Oprócz placówek szkolnictwa podstawowego i przedszkoli, które wymieniłem, w mieście funkcjonują także 3 licea ogólnokształcące, 6 zespołów szkół zawodowych. Są to placówki kuratoryjne. Jest także jeden zespół szkół transportowych podlegający ministrowi transportu i gospodarki morskiej. Mamy także dwa zespoły szkół rolniczych, które odwiedzili państwo wczoraj.</u>
          <u xml:id="u-2.30" who="#PrezydentmiastaStargarduSzczecińskiego">W ramach tych zespołów funkcjonuje 7 zasadniczych szkół zawodowych, 4 licea zawodowe i 11 techników. Funkcjonują również szkoły niepubliczne. Są to dwa licea ogólnokształcące - liceum katolickie i liceum w zespole szkół niepublicznych. Funkcjonują tu także: prywatne technikum budowlane, liceum zawodowe w zespole szkół niepublicznych, technikum mechaniczne i technikum hotelarskie.</u>
          <u xml:id="u-2.31" who="#PrezydentmiastaStargarduSzczecińskiego">W Stargardzie funkcjonują też szkoły niepubliczne dla dorosłych. Są to dwa licea ogólnokształcące, liceum ekonomiczne, prywatne technikum budowlane, technikum mechaniczne, policealne studium hotelarskie, policealne studium zawodowe, policealne studium o kierunku księgowość i finanse.</u>
          <u xml:id="u-2.32" who="#PrezydentmiastaStargarduSzczecińskiego">W mieście funkcjonuje także jedna placówka kuratoryjna - Poradnia Psychologiczno-Pedagogiczna.</u>
          <u xml:id="u-2.33" who="#PrezydentmiastaStargarduSzczecińskiego">Mówiłem o tym, że w ramach dodatkowych godzin miasto finansuje wiele dodatkowych zajęć. W zatwierdzonych już przez zarząd miasta w arkuszach organizacyjnych na rok szkolny 1996/1997 wprowadzone zostały innowacje pedagogiczne. Jest to np. nauczanie integralne w szkołach podstawowych, matematyka 2001, wychowanie ekologiczne, klasy o profilu sportowym, klasy muzyczne, tzw. program KOS.</u>
          <u xml:id="u-2.34" who="#PrezydentmiastaStargarduSzczecińskiego">Pragnę państwu zasygnalizować funkcjonowanie klas teatralno-dziennikarskich, klas o profilu filmowym, klas realizujących program edukacji środowiskowo-ekologicznej. Prowadzone są takie programy jak geografia regionalna, dodatkowe godziny języka niemieckiego, świetlica profilaktyczno-terapeutyczna, promocja zdrowia. W klasach sportowych prowadzone są m.in. zajęcia piłki nożnej i koszykówki. W Stargardzie dosyć znana jest I-ligowa drużyna koszykówki.</u>
          <u xml:id="u-2.35" who="#PrezydentmiastaStargarduSzczecińskiego">Przedstawię państwu fragment informacji dotyczącej finansowania placówek oświatowo-wychowawczych w 1996 r. w kontekście budżetu całego miasta.</u>
          <u xml:id="u-2.36" who="#PrezydentmiastaStargarduSzczecińskiego">Wydatki z budżetu miasta po korektach wprowadzonych już od początku roku budżetowego stanowią 55.745.666 nowych zł. Z tej kwoty na dział „Oświata i wychowanie” przypada 19.648.424 zł. Do tego należy doliczyć zachowaną rezerwę płacową w kwocie ok. 475 tys. zł. Łącznie tworzy to kwotę 20.123.424 zł.</u>
          <u xml:id="u-2.37" who="#PrezydentmiastaStargarduSzczecińskiego">Początkowo w budżecie miasta wydatki na oświatę w br. stanowiły 40,6%. Po korektach i otrzymaniu brakującej (dodatkowej) subwencji, o którą walczyliśmy, przy zachowaniu wskaźnika wzrostu płac na poziomie 43,7% na etat, budżet oświaty na tle całego budżetu miasta wynosi 36%.</u>
          <u xml:id="u-2.38" who="#PrezydentmiastaStargarduSzczecińskiego">Jeśli okaże się, że na wzrost płac trzeba będzie przeznaczyć więcej niż 43,7% na jeden etat, to powrócimy do udziału budżetu oświaty w budżecie miasta w roku bieżącym na poziomie 40%. Powiem, że jesteśmy do tego przygotowani, gdyby podwyżki płac w sferze oświaty były większe.</u>
          <u xml:id="u-2.39" who="#PrezydentmiastaStargarduSzczecińskiego">Aktualnie przyznana subwencja oświatowa wynosi 11.534.442 zł. Przeznaczona jest ona na pokrycie wydatków szkół podstawowych w rozdziałach objętych tą subwencją. Mam tu na myśli szkoły podstawowe i świetlice dziecięce.</u>
          <u xml:id="u-2.40" who="#PrezydentmiastaStargarduSzczecińskiego">Wydatki ogółem w wymienionych wyżej rozdziałach wynoszą 16.709.346 zł, z czego wydatki na płace i pochodne oraz działalność bieżącą wynoszą 13.560.428 zł. Łatwo stwierdzić, że różnicę w wysokości 3.148.918 zł stanowią środki przeznaczone przez miasto m.in. na inwestycje (1.175.889 zł), remonty (1.441.651 zł). Mieści się tu także pozycja „Środki specjalne” - żywienie - w kwocie 471.134 zł. Ponad 60 tys. zł przeznaczono na wspomnianą już wcześniej rezerwę w placówkach oświatowych.</u>
          <u xml:id="u-2.41" who="#PrezydentmiastaStargarduSzczecińskiego">Płace i pochodne od płac wynoszą szacunkowo, z uwzględnieniem podwyżki od lipca według wskaźnika 43,7% na jeden etat, 12.222.951 zł. Subwencja oświatowa pokrywa ok. 93% tej kwoty. Wspomniałem już wcześniej o godzinach dodatkowych, które miasto finansuje samodzielnie z własnych środków.</u>
          <u xml:id="u-2.42" who="#PrezydentmiastaStargarduSzczecińskiego">Różnica do subwencji wynosi ponad 167 tys. zł. Przeznaczona jest ona na wydatki rzeczowe. Stanowi to 12% pokrycia tych wydatków. Pozostałe wydatki rzeczowe w wysokości 1.170.380 zł pokrywa miasto z własnych środków.</u>
          <u xml:id="u-2.43" who="#PrezydentmiastaStargarduSzczecińskiego">Wydatki z rozdziałów, które nie są objęte subwencją oświatową, miasto musi pokrywać w 100%. Wynoszą one 3.414.078 zł, łącznie z szacunkową rezerwą na wynagrodzenia, o której już wspominałem. Wśród wydatków nie objętych subwencją znajdują się wydatki na utrzymanie placówek własnych (Międzyszkolny Ośrodek Sportowy i Młodzieżowy Dom Kultury). Wynoszą one ponad 745,5 tys. zł.</u>
          <u xml:id="u-2.44" who="#PrezydentmiastaStargarduSzczecińskiego">Na prowadzenie oddziałów przedszkolnych przy szkołach podstawowych przeznaczono 721.440 zł. Wydatki na przedszkola miejskie stanowią 1.880.534 zł. Internaty i stypendia dla uczniów stanowią kwotę 49.700 zł. Dofinansowanie szkoły specjalnej pochłania 9.495 zł. Na kolonie i obozy przeznaczono 5.160 zł.</u>
          <u xml:id="u-2.45" who="#PrezydentmiastaStargarduSzczecińskiego">Wspomniałem już państwu, że składaliśmy odwołanie od pierwotnie przyznanej subwencji oświatowej. To odwołanie zostało uwzględnione.</u>
          <u xml:id="u-2.46" who="#PrezydentmiastaStargarduSzczecińskiego">Na ręce przewodniczącego Komisji przesłałem w dniu 29 kwietnia 1996 r. komplet materiałów obrazujących wnikliwie stan oświaty w Stargardzie Szczecińskim. Myślę, że otrzymali państwo te materiały. Była tam analiza funkcjonowania szkół podstawowych w 1995 r., analiza kosztów funkcjonowania tych placówek w ub.r. budżetowym oraz analiza demograficzna dotycząca uczniów i dzieci urodzonych w latach 1990–1995.</u>
          <u xml:id="u-2.47" who="#PrezydentmiastaStargarduSzczecińskiego">Jak mogli państwo zauważyć, nie starałem się rozdzierać szat nad stargardzką oświatą samorządową. Nie oznacza to jednak, że ze stanu oświaty jesteśmy zadowoleni. Jest wiele uwag krytycznych związanych z tym, że taki procent budżetu miasta pochłania stargardzka oświata.</u>
          <u xml:id="u-2.48" who="#PrezydentmiastaStargarduSzczecińskiego">Wyznajemy zasadę, że inwestowanie to również, a może nawet przede wszystkim, inwestowanie w młode pokolenie. Dlatego staramy się odpowiednio przygotować i zmodernizować wszystkie placówki. Uważamy, że wydatki na remonty, modernizację systemu cieplnego i inne w pewnym momencie zaspokoją nasze potrzeby. Wtedy uda nam się na pewno przeznaczyć większe kwoty na inne ogólnomiejskie inwestycje.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#IzabelaJarugaNowacka">Powiedział pan o bardzo istotnej sprawie. Także w odczuciu członków Komisji inwestowanie polega przede wszystkim na inwestowaniu w edukację młodego pokolenia.</u>
          <u xml:id="u-3.1" who="#IzabelaJarugaNowacka">Cieszy nas ten punkt widzenia oraz chęć do podejmowania takich wysiłków w sprawie oświaty przez samorząd Stargardu Szczecińskiego.</u>
          <u xml:id="u-3.2" who="#IzabelaJarugaNowacka">Prosiłabym teraz pana kuratora oświaty, żeby powiedział nam, czy wszędzie współpraca układa się tak dobrze. Czy sytuacja Stargardu Szczecińskiego i zrozumienie potrzeb edukacyjnych jest tu wyjątkowe? Czy w całym województwie panuje podobna atmosfera i dobra współpraca w sprawach oświaty?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#CzesławPlewka">Pełną analizę spraw, które można było ocenić w okresie od przejęcia szkół przez samorządy zawarliśmy w materiale, który państwo otrzymali.</u>
          <u xml:id="u-4.1" who="#CzesławPlewka">W moim wystąpieniu skupię się tylko na ocenie funkcjonowania szkół samorządowych w okresie od 1 stycznia 1996 do dnia dzisiejszego. Pozostawię więcej czasu na ewentualne pytania i dyskusję.</u>
          <u xml:id="u-4.2" who="#CzesławPlewka">Na wstępie chciałbym raz jeszcze podkreślić, że w ocenie urzędu kuratora współdziałanie w zakresie prowadzenia szkół, zaangażowanie samorządów i troska o sprawy oświaty w naszym województwie, generalnie są oceniane bardzo wysoko. Głosy niezadowolenia, które się pojawiają, są naprawdę nieliczne.</u>
          <u xml:id="u-4.3" who="#CzesławPlewka">Doświadczenia minionych 5 miesięcy pozwalają na sformułowanie wstępnych ocen funkcjonowania szkół prowadzonych w woj. szczecińskim przez gminy od dnia 1 stycznia 1996 r. Na wstępie należy zastrzec, że oceny te dotyczą 188 szkół przejętych przez 37 gmin województwa. 154 szkoły były przejęte przez 15 gmin dużo wcześniej.</u>
          <u xml:id="u-4.4" who="#CzesławPlewka">Pierwszą gminą, która przejęła szkoły była gmina Golczewo. Było to w 1993 r. W 1994 r. zrobiła to gmina Szczecin przejmując wszystkie szkoły podstawowe. Równocześnie szkoły zostały przejęte przez 6 innych gmin z naszego województwa.</u>
          <u xml:id="u-4.5" who="#CzesławPlewka">Dokonana przez Kuratorium Oświaty w Szczecinie diagnoza funkcjonowania szkół, po ich przejęciu do prowadzenia przez samorządy lokalne na mocy ustawy o systemie oświaty, dotyczyła głównie tych sfer pracy szkoły, których ocena kompetencyjnie przynależy do organu nadzoru pedagogicznego. Były to więc oceny stanu i warunków działalności dydaktycznej, wychowawczej i opiekuńczej szkół oraz analiza i ocena efektów tej działalności.</u>
          <u xml:id="u-4.6" who="#CzesławPlewka">Konsekwencją przyjęcia takiego założenia była analiza zagadnień wskazanych przez Ministerstwo Edukacji Narodowej w lutym 1996 r., w obszarze których mogły nastąpić ewentualne zakłócenia. Taką analizę przekazaliśmy Ministerstwu Edukacji Narodowej.</u>
          <u xml:id="u-4.7" who="#CzesławPlewka">Generalnie należy stwierdzić, że z chwilą przejęcia szkół przez gminy po 1 stycznia 1996 r., nie zaszły żadne zmiany w organizacji pracy szkół. Wymiar zajęć pozalekcyjnych utrzymuje się na poziomie określonym w arkuszach organizacyjnych szkół na rok szkolny 1995/1996 zatwierdzonych wspólnie przez kuratora oświaty w Szczecinie i gminy.</u>
          <u xml:id="u-4.8" who="#CzesławPlewka">Sporadycznie (w 5 gminach) odnotowano przywrócenie godzin zajęć pozalekcyjnych zawieszonych na skutek działań dostosowawczych po 15 września 1995 r. Należy jednak stwierdzić, że łączny wymiar tych godzin nie stanowi w żadnej mierze podstawy do wyrażania sądu, iż nastąpiła poprawa dostępności dzieci i młodzieży do zajęć pozalekcyjnych. Dotyczy to zarówno zajęć z zakresu edukacji estetycznej i kulturalnej, jak i zajęć sportowych.</u>
          <u xml:id="u-4.9" who="#CzesławPlewka">Analiza funkcjonowania świetlic wskazuje, że gminy podchodzą do ich istnienia bardzo racjonalnie. Zauważalna była tendencja do lepszego dopasowywania dowozu uczniów w celu minimalizowania ich pobytu w świetlicach w oczekiwaniu na powrót do domu. W przypadku oczekiwania na powrót dzieci z dalekich miejscowości wydłużano czas pracy świetlic. Nigdzie nie zlikwidowano świetlic.</u>
          <u xml:id="u-4.10" who="#CzesławPlewka">Dożywianie dzieci zarówno w wymiarze ilościowym, jak i w stosowanych formach zostało utrzymane na dotychczasowym poziomie.</u>
          <u xml:id="u-4.11" who="#CzesławPlewka">W ocenie Kuratorium Oświaty w Szczecinie stanowisko reprezentowane przez gminy, polegające na dążeniu do utrzymania istniejącego stanu rzeczy określonego arkuszami organizacyjnymi, należy uznać za zasadne.</u>
          <u xml:id="u-4.12" who="#CzesławPlewka">W żadnej gminie nie dokonano jakichkolwiek zmian w organizacji szkół, które stanowiłyby naruszenie wymiaru godzin określonego w ramowych planach nauczania. Znikome przywracanie godzin zajęć pozalekcyjnych gminy tłumaczą koniecznością tworzenia już teraz rezerw środków finansowych na uruchomienie tych zajęć w roku szkolnym 1996/1997.</u>
          <u xml:id="u-4.13" who="#CzesławPlewka">Dotychczasowe kontakty i ustalenia pomiędzy Kuratorium Oświaty i samorządami lokalnymi pozwalają stwierdzić, że w woj. szczecińskim nie przewiduje się zasadniczych zmian w organizacji roku szkolnego 1996/1997 w stosunku do bieżącego roku szkolnego.</u>
          <u xml:id="u-4.14" who="#CzesławPlewka">Na obecnym etapie gminy zakończyły już prowadzenie kalkulacji finansowej w celu określenia stopnia zabezpieczenia środków na racjonalizację ramowego planu nauczania. Jako stałą zasadę przyjęto w gminach bardzo restrykcyjne podejście do godzin ponadwymiarowych dyrektorów i wicedyrektorów szkół oraz konieczność tworzenia rezerw godzin na nauczanie indywidualne.</u>
          <u xml:id="u-4.15" who="#CzesławPlewka">Uruchomienie zajęć pozalekcyjnych gminy uzależniają od poprawy warunków finansowych, a zwłaszcza możliwości budżetowych samorządów lokalnych. Budujące są jednak deklaracje gmin o utrzymaniu w systemie zajęć pozalekcyjnych form artystycznych o ustalonym już poziomie artystycznym i wykonawczym oraz o nielikwidowaniu świetlic. Nieustannie rozważane są możliwości objęcia dożywianiem większej liczby uczniów w porozumieniu z lokalnymi ośrodkami pomocy społecznej.</u>
          <u xml:id="u-4.16" who="#CzesławPlewka">Na terenie woj. szczecińskiego jedynie gmina Police nie przewiduje prowadzenia akcji dożywiania. Tłumaczy to brakiem odpowiednich warunków lokalowych. Ta gmina rozwiązała problem dożywiania w bardzo interesujący sposób, z którego korzystają dzieci. Po prostu robi to ajent za pieniądze gminy.</u>
          <u xml:id="u-4.17" who="#CzesławPlewka">Obecnie trudno jest z całkowitą pewnością orzec, jakie zmiany rozszerzające ofertę edukacyjną szkół zostaną wprowadzone przez gminy. Można jednak stwierdzić kategorycznie, biorąc pod uwagę powszechne zainteresowanie gmin wytycznymi ministra edukacji narodowej, w sprawie opracowania projektów organizacyjnych szkół adresowanymi do samorządów lokalnych, że organizacja roku szkolnego 1996/1997 będzie na pewno wynikiem wnikliwych analiz stopnia zabezpieczenia środków na realizację ramowych planów nauczania.</u>
          <u xml:id="u-4.18" who="#CzesławPlewka">W roku szkolnym 1996/1997 w woj. szczecińskim przewidziane jest odbycie 13 konkursów na stanowisko dyrektora szkoły. W oddziale zamiejscowym kuratorium w Chojnie odbędzie się jeden konkurs. W oddziale zamiejscowym w Kamieniu Pomorskim - 9 konkursów. W oddziale zamiejscowym w Nowogardzie - 1. W oddziale zamiejscowym Stargardzie Szczecińskim - 2 konkursy.</u>
          <u xml:id="u-4.19" who="#CzesławPlewka">Te konkursy dotyczą przypadków, w których z dniem 31 sierpnia 1996 r. kończy się 5-letnia kadencja pełnienia stanowiska dyrektora.</u>
          <u xml:id="u-4.20" who="#CzesławPlewka">We wszystkich oddziałach zamiejscowych kuratorium oświaty podjęto już wspólnie z przedstawicielami gmin działania związane z określeniem terminarza konkursów oraz opracowania bądź opiniowania regulaminów konkursowych.</u>
          <u xml:id="u-4.21" who="#CzesławPlewka">Nie uzyskano dotychczas żadnych informacji o zamiarze przedłużenia przez organ prowadzący kadencji dyrektorom szkół bez postępowania konkursowego.</u>
          <u xml:id="u-4.22" who="#CzesławPlewka">Wypracowane w Kuratorium Oświaty w Szczecinie ramowe zasady współpracy pomiędzy organem prowadzącym, a organem nadzoru pedagogicznego pozwoliły dotychczas na systematyczne i bieżące dokonywanie ocen pracy dyrektorów. Szczegółowe kryteria oceny pracy dyrektorów dokonywanej przez organ nadzoru pedagogicznego, z wyraźnym określeniem obszarów kompetencyjnych, spowodowały, iż nie stwierdzono w tym zakresie kolizji kompetencji organu prowadzącego i organu sprawującego nadzór pedagogiczny.</u>
          <u xml:id="u-4.23" who="#CzesławPlewka">Zdarzały się przypadki, że w małych gminach sporadycznie odnotowywano wątpliwości zarządów i wójtów wynikające przede wszystkim z niepełnej znajomości prawa oświatowego.</u>
          <u xml:id="u-4.24" who="#CzesławPlewka">Oceny pracy dyrektorów szkół dokonywane przez nadzór pedagogiczny na podstawie sporządzonych corocznie planów nadzoru pedagogicznego bądź na wniosek organu prowadzącego, każdorazowo przekazywane są gminom. W tym zakresie możemy mówić o funkcjonowaniu przyjętych przez obie strony zasad współpracy, której założenia zostały przekazane gminom w grudniu ub.r.</u>
          <u xml:id="u-4.25" who="#CzesławPlewka">Ustawowy zapis mówiący o tym, że dyrektor szkoły jest kierownikiem zakładu pracy w stosunku do zatrudnionych w szkole nauczycieli, jednocześnie wskazuje, że jest on decydentem w kwestiach związanych z nawiązywaniem, przebiegiem i rozwiązywaniem stosunku pracy nauczycieli, jest w naszym województwie realizowane prawidłowo.</u>
          <u xml:id="u-4.26" who="#CzesławPlewka">Stwierdzić należy, że w początkowym okresie, a głównie w styczniu 1996 r. występowały incydentalnie naciski ze strony gmin na dyrektorów szkół w sprawach kadrowych. Dotyczyło to zwłaszcza sugestii o konieczności rozwiązania stosunku pracy z niektórymi nauczycielami bądź pracownikami niepedagogicznymi.</u>
          <u xml:id="u-4.27" who="#CzesławPlewka">Przyznać należy, że nie zawsze takim sugestiom towarzyszyły uzasadnione motywacje. Każdorazowo w takich przypadkach dyrektorzy szkół informowali urząd gminy i kuratora oświaty o próbach ograniczenia ich autonomii w zakresie decyzji kadrowych. W żadnym z takich przypadków nie doszło do nieuzasadnionych bądź niezgodnych z prawem przypadków rozwiązania stosunku pracy z nauczycielem.</u>
          <u xml:id="u-4.28" who="#CzesławPlewka">Dopiero jednak cykliczne szkolenia dyrektorów i przedstawicieli samorządów pozwalają powiedzieć, że nastąpiła w tym zakresie pełna normalizacja i konsekwentne zapewnienie samodzielności dyrektorom szkół w realizacji ich zadań, jako kierowników zakładów pracy.</u>
          <u xml:id="u-4.29" who="#CzesławPlewka">Konsekwencją art. 39 ust. 3 ustawy o systemie oświaty jest również zobowiązanie dyrektorów szkół do prowadzenia teczek akt osobowych nauczycieli. Generalnie ta zasada realizowana jest w niemal wszystkich gminach woj. szczecińskiego. Jedynie w dwóch gminach dyrektorzy szkół nie prowadzą teczek akt osobowych nauczycieli. Jest to wynikiem porozumień podpisanych przez dyrektorów szkół, którzy zlecili prowadzenie spraw kadrowych jednej osobie.</u>
          <u xml:id="u-4.30" who="#CzesławPlewka">Problem autonomii dyrektorów w równej mierze dotyczy dysponowania środkami finansowymi. Podział subwencji w gminach na poszczególne placówki dokonywany jest według różnych kryteriów. Najczęściej jednak jest on zbliżony do algorytmu stosowanego w centralnym naliczeniu subwencji oświatowej.</u>
          <u xml:id="u-4.31" who="#CzesławPlewka">Według dyrektorów szkół, którzy nadal narzekają na brak środków, ewidentną korzyścią nowego systemu finansowania jest bieżące płacenie zobowiązań i brak uciążliwych zaległości płatniczych. Należy stwierdzić, że zasadniczo dyrektorzy mają zapewnioną możliwość samodzielnego dysponowania przyznanymi środkami finansowymi.</u>
          <u xml:id="u-4.32" who="#CzesławPlewka">W kilku gminach obsługę finansową szkół prowadzi księgowość gmin. Dyrektorzy mają jednak wpływ na wydatkowanie przyznanych szkole kwot.</u>
          <u xml:id="u-4.33" who="#CzesławPlewka">Bez wątpienia największe obawy kuratora oświaty wynikające z kwestii finansowych wiązały się z możliwością likwidacji przez gminy szkół i placówek. W ustawowym terminie do Kuratorium Oświaty w Szczecinie wpłynęły 22 wnioski dotyczące likwidacji placówek, bądź obniżenia ich stopnia organizacyjnego.</u>
          <u xml:id="u-4.34" who="#CzesławPlewka">Przy rozpatrywaniu wniosków dokonywano głębokiej analizy ich zasadności. Analiza ta wiązała się z koniecznością uzyskania przez kuratorium jednoznacznej opinii co do faktycznej możliwości poprawy warunków edukacyjnych dzieci i młodzieży, w tym kwestii dowozu dzieci do szkół i dostępności do wszystkich form zajęć pozalekcyjnych i pozaszkolnych.</u>
          <u xml:id="u-4.35" who="#CzesławPlewka">W każdym przypadku wymagano zgody rodziców na likwidację placówki. Ta procedura spowodowała, że wniosek musi być uzasadniony merytorycznie. W przypadku powstania jakichkolwiek wątpliwości nie wyrażano zgody na likwidację placówki lub obniżenie jej stopnia organizacyjnego.</u>
          <u xml:id="u-4.36" who="#CzesławPlewka">W efekcie w woj. szczecińskim doszło do następujących zmian w sieci szkół i przedszkoli. Likwidacji uległo łącznie 12 placówek, w tym 3 przedszkola, 3 szkoły filialne i 4 szkoły w różnych miejscowościach - jeśli dobrze policzyłem. Były to małe szkoły. Nie wyrażono zgody na likwidację 7 placówek.</u>
          <u xml:id="u-4.37" who="#CzesławPlewka">Wyrażono zgodę na obniżenie stopnia organizacyjnego w dwóch placówkach. Nie wyrażono zgody na obniżenie stopnia organizacyjnego jednej placówki.</u>
          <u xml:id="u-4.38" who="#CzesławPlewka">Świadomość zaistniałych z dniem 1 stycznia 1996 r. zmian w systemie oświaty skłoniła kuratora oświaty w Szczecinie do podjęcia jeszcze w ub.r. niezbędnych działań gwarantujących bezkonfliktowe i sprawne przekazanie szkół samorządom. Prace związane z ich przekazywaniem przebiegały według wcześniej ustalonych i konsultowanych terminarzy.</u>
          <u xml:id="u-4.39" who="#CzesławPlewka">W efekcie wszystkie gminy województwa z dniem 1 stycznia 1996 r. przejęły do prowadzenia szkoły podstawowe. Już w grudniu ub.r. Wydział Pedagogiczny Kuratorium Oświaty w Szczecinie opracował i przekazał wszystkim dyrektorom szkół i gminom materiały, które zawierały: określenie kompetencji kuratora oświaty w stosunku do szkół prowadzonych przez gminy, określenie kompetencji wspólnych organu prowadzącego i organu sprawującego nadzór pedagogiczny w stosunku do szkół prowadzonych przez gminy, ramowe zasady współpracy organu prowadzącego oraz organu sprawującego nadzór pedagogiczny.</u>
          <u xml:id="u-4.40" who="#CzesławPlewka">Intencją tego opracowania było stworzenie czytelnego rejestru kompetencji określonych w ustawie o systemie oświaty, wykluczającego możliwość jakichkolwiek zakłóceń w sprawnym funkcjonowaniu szkół. Nade wszystko jednak jest ważna systematycznie budowana i utrwalana świadomość, że w obecnej rzeczywistości pojawiły się dwa równorzędne podmioty decydujące o losach polskiej szkoły.</u>
          <u xml:id="u-4.41" who="#CzesławPlewka">Ta świadomość skłania do wniosku, że dobro ucznia i dobro szkoły musi być wynikiem stałej współpracy pomiędzy organem nadzoru pedagogicznego i organem prowadzącym. Ta współpraca musi być oparta na wzajemnym zrozumieniu i poznaniu.</u>
          <u xml:id="u-4.42" who="#CzesławPlewka">Przyjęliśmy taką zasadę, że za tę współpracę w woj. szczecińskim odpowiada kurator oświaty.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#RyszardŁawicki">Sejmik Samorządowy Województwa Szczecińskiego wielokrotnie zajmował się sprawami edukacji i oświaty na terenie województwa. Komisja ds. społecznych była organizatorem sesji poświęconej edukacji, w której uczestniczył pan poseł Zaciura.</u>
          <u xml:id="u-5.1" who="#RyszardŁawicki">Analizy, jakich dokonywaliśmy w zakresie funkcjonowania oświaty pod rządami ustawy z 1991 r., prowadzą nas do generalnie pozytywnych wniosków. W wyniku funkcjonowania tej ustawy oraz jej nowelizacji w 1995 r. szkoły „złapały drugi oddech”.</u>
          <u xml:id="u-5.2" who="#RyszardŁawicki">Samorządy przejęły oświatę, w której były wieloletnie zaniedbania szczególnie w zakresie bazy. Do dnia dzisiejszego baza jest największym problemem, z jakim borykają się gminy. Pieniądze otrzymywane przez kuratora nie wystarczają na bieżące potrzeby. Wszyscy o tym wiemy.</u>
          <u xml:id="u-5.3" who="#RyszardŁawicki">Chciałbym skupić się tylko na kilku tezach, z którymi - moim zdaniem - powinni zapoznać się członkowie Komisji Edukacji, Nauki i Postępu Technicznego.</u>
          <u xml:id="u-5.4" who="#RyszardŁawicki">Jako sejmik samorządowy stoimy na stanowisku, że dla podniesienia jakości kształcenia należy bezwzględnie i ustawowo zagwarantować stworzenie funduszu, który byłby wykorzystywany przez nauczycieli na kształcenie i samokształcenie. Takie zapisy znajdują się w nowelizowanej Karcie nauczyciela, chcielibyśmy jednak, żeby za tymi zapisami poszły jeszcze konkretne środki.</u>
          <u xml:id="u-5.5" who="#RyszardŁawicki">Gminy nie są w stanie samodzielnie finansować tego typu działań. Nauczyciele są grupą tak mało zarabiającą, że nie stać ich na ponoszenie takich wydatków.</u>
          <u xml:id="u-5.6" who="#RyszardŁawicki">Następna sprawa dotyczy art. 48 ust. 2 ustawy o systemie oświaty, który mówi o wojewódzkich radach oświatowych. Powoływanie wojewódzkich rad oświatowych odbywa się dosyć mozolnie. Nie wiem, czy w Polsce funkcjonują już gdziekolwiek takie rady.</u>
          <u xml:id="u-5.7" who="#RyszardŁawicki">Widzimy tu pewien problem, gdyż zgodnie z zapisami ustawy rady te posiadają dość duże uprawnienia. Chciałbym zwrócić państwa uwagę na kilka z nich. Jest to np. badanie potrzeb oświatowych województwa, opiniowanie kryteriów podziału środków budżetowych, występowanie z wnioskiem o odwołanie kuratora.</u>
          <u xml:id="u-5.8" who="#RyszardŁawicki">Tu powstaje pewna luka na styku samorządu z kuratorem. W woj. szczecińskim dopracowaliśmy się w br. z panem kuratorem takiej formuły, że wspólnie powołaliśmy w sejmiku wojewódzkim komisję ds. opiniowania wydatkowania pieniędzy przeznaczonych na remonty i modernizację szkół. Taka komisja została wyłoniona w sejmiku i zajmowała się rozdziałem tych środków.</u>
          <u xml:id="u-5.9" who="#RyszardŁawicki">Rozwiązanie takie było możliwe jedynie dzięki dobrej woli kuratora do współpracy z sejmikiem. Nie wynika to w żaden sposób z umocowania prawnego. Uważamy, że każdy sejmik samorządowy, jako polityczne przedstawicielstwo gmin, powinien mieć uprawnienia, żeby w tak ważnych sprawach dla gmin miał swój głos i mógł współdecydować o podziale środków finansowych przeznaczonych na remonty i modernizację.</u>
          <u xml:id="u-5.10" who="#RyszardŁawicki">Ustawa o systemie oświaty została znowelizowana w dniu 21 lipca 1995 r. Chciałbym zwrócić państwa uwagę na znowelizowany art. 38 dotyczący pozycji dyrektora w szkole. Mówi on o tym, że dyrektora można odwołać, jeżeli sam tego chce, albo jeśli organ nadzorujący stwierdzi jakieś niedopatrzenia. Ust. 2 mówi: „W przypadkach szczególnie uzasadnionych można odwołać nauczyciela ze stanowiska kierowniczego w czasie trwania roku szkolnego bez wypowiedzenia”.</u>
          <u xml:id="u-5.11" who="#RyszardŁawicki">Ustawa nie przewidziała tu żadnego organu odwoławczego. Na styku działania samorządu i dyrektorów szkół niejednokrotnie dochodzi do sytuacji konfliktowych. Zapis jest dość ogólny i mówi tylko o uzasadnionych przypadkach. Kto ma decydować o tym, że dany przypadek jest szczególnie uzasadniony? Czy decyduje o tym żona wójta, czy decyzję podejmuje urzędniczka w magistracie?</u>
          <u xml:id="u-5.12" who="#RyszardŁawicki">Na styku działania samorządów i dyrektorów szkół dochodzi do wielu nieporozumień. Od 1993 r., kiedy samorządy zaczęły przejmować szkoły, zdarzały się przypadki powstawania trudnych sytuacji, w których stosowano ust. 2 art. 38 ustawy w celu pozbycia się niewygodnego dyrektora szkoły. Ostatnio takich przypadków jest znacznie mniej.</u>
          <u xml:id="u-5.13" who="#RyszardŁawicki">Uważamy, że powinna powstać jakaś instytucja odwoławcza, która nie jest przewidziana w ustawie. Wtedy styk między nauczycielami a władzą gminną byłby bardziej klarowny. Uważam, że należałoby wziąć ten wniosek pod uwagę przy ewentualnych zmianach ustawy, które prawdopodobnie są przewidywane.</u>
          <u xml:id="u-5.14" who="#RyszardŁawicki">We współdziałaniu samorządów lokalnych z władzami centralnymi obserwujemy także niepokojące sprawy. W br. zaproponowano zwiększenie liczby godzin wychowania fizycznego w szkołach. Nie miało to żadnego umocowania w przyznanej subwencji oświatowej. Ten problem jest zgłaszany do sejmiku przez wójtów i burmistrzów. Sprawa nie dotyczy jednak wyłącznie pieniędzy. Pieniądze są ważne, ale gminy byłyby w stanie nawet same zapłacić za tę dodatkową 1 godzinę.</u>
          <u xml:id="u-5.15" who="#RyszardŁawicki">Proszę jednak zwrócić uwagę, że w każdej klasie przybyła 1 lekcja. Baza jest dość szczupła. W tej sytuacji nie będzie gdzie uczyć. Pomysł jest bardzo szczytny. Wszyscy zgadzamy się z tym, że chcemy mieć zdrowe społeczeństwo. Trzeba jednak zdawać sobie sprawę z tego, że nie ma gdzie uczyć wychowania fizycznego, gdyż mamy słabą bazę. Brakuje sal gimnastycznych.</u>
          <u xml:id="u-5.16" who="#RyszardŁawicki">Realizacja tego zapisu powoduje wydłużenie czasu pracy albo konieczność łączenia na 1 lekcji kilku klas. Myślę, że mija się to z celem i zamysłem osób wydających takie zalecenia. Miały one podnieść poziom zdrowotny, a nie utrudnić pracę nauczycielom, a przy tej okazji i gminom.</u>
          <u xml:id="u-5.17" who="#RyszardŁawicki">W tej sytuacji gminy muszą szukać możliwości, aby te lekcje się odbywały. Zaskakiwanie takimi decyzjami nie powinno mieć miejsca. W tej sprawie nie prowadzono żadnych konsultacji. Dodatkowo dochodzi jeszcze problem związany z pieniędzmi.</u>
          <u xml:id="u-5.18" who="#RyszardŁawicki">Pieniędzy z subwencji oświatowej i tak nie wystarcza. Podejmuje się decyzje o zwiększeniu liczby godzin lekcyjnych. W przypadku dużych szkół posiadających dużą liczbę oddziałów koszty tej decyzji są dość znaczne.</u>
          <u xml:id="u-5.19" who="#RyszardŁawicki">Niepokój Sejmiku Samorządowego Województwa Szczecińskiego budzi brak jasnych kryteriów, przyjętych przez Ministerstwo Edukacji Narodowej, w sprawie rozdziału środków na inwestycje oświatowe pomiędzy poszczególne województwa. Powoduje to - naszym zdaniem - że środki przyznane na inwestycje i remonty dla woj. szczecińskiego są zdecydowanie niedoszacowane.</u>
          <u xml:id="u-5.20" who="#RyszardŁawicki">Miałem okazję zapoznać się z wykazem kwot przyznanych poszczególnym województwom. Takie duże aglomeracje, jak np. woj. łomżyńskie, czy woj. ciechanowskie, otrzymywały kwoty porównywalne a czasami wyższe. Myślę, że w woj. szczecińskim skala problemu i populacja jest nieporównywalnie większa.</u>
          <u xml:id="u-5.21" who="#RyszardŁawicki">Uważamy, że te kryteria są niejasne, a właściwie wcale ich nie ma. Powoduje to później liczne problemy, gdy samorządy przychodzą po pieniądze do kuratora. Kurator dysponuje ograniczonymi środkami.</u>
          <u xml:id="u-5.22" who="#RyszardŁawicki">Działania Ministerstwa Edukacji Narodowej niejednokrotnie są niezgodne z Kodeksem postępowania administracyjnego. Wiele pism i wystąpień kieruje się do władz centralnych. Po 2 lub 3 miesiącach te pisma przychodzą do nas. Nie ma na nie żadnej odpowiedzi.</u>
          <u xml:id="u-5.23" who="#RyszardŁawicki">To również wpływa na funkcjonowanie oświaty. Niejednokrotnie są to sprawy ważne, możliwe do rozstrzygnięcia jedynie na szczeblu centralnym.</u>
          <u xml:id="u-5.24" who="#RyszardŁawicki">Chciałbym jeszcze powiedzieć państwu o placówkach wychowania pozalekcyjnego. W ustawie o systemie oświaty nie ma jasnych zapisów na temat działania tych placówek. Były one masowo zamykane. Mówię tu o młodzieżowych ośrodkach sportowych i domach kultury. Słyszeliśmy o tym, że Stargard mógł sobie pozwolić na odtworzenie tych placówek i tchnąć w nie nowego ducha.</u>
          <u xml:id="u-5.25" who="#RyszardŁawicki">W wielu przypadkach gmin po prostu na to nie stać. Nie ma w tej sprawie zasilania zewnętrznego. Uważamy, że sprawa jest na tyle ważna, iż powinno znaleźć się zewnętrzne zasilanie. Te placówki spełniały ważną rolę edukacyjną i wychowawczą i spełniają ją nadal tam, gdzie do dzisiaj funkcjonują.</u>
          <u xml:id="u-5.26" who="#RyszardŁawicki">Mówiłem już wcześniej o rozdziale środków na inwestycje prowadzone w szkołach podstawowych. Przy opinii sejmiku wojewódzkiego rozdzielono 50 mln zł. Pozostało 28 mln zł w rezerwie. Nie ma jasności, co stanie się z tą kwotą. Nie wiemy, czy sejmik jako polityczna reprezentacja województwa, będzie miał wpływ na rozdysponowanie tych środków. Może tę sprawę wyjaśni pan kurator.</u>
          <u xml:id="u-5.27" who="#RyszardŁawicki">Uważamy, że - szczególnie w sytuacji, gdy pieniędzy jest mało - powinny być pod ścisłą społeczną kontrolą. Odpowiednie ciało wyłonione z sejmiku samorządowego powinno brać udział przy podziale także i tych środków.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#IzabelaJarugaNowacka">Myślę, że od razu poprosimy pana o uzupełnienie tej wypowiedzi. Jak Sejmik Samorządowy Województwa Szczecińskiego ocenia efekty tej wielkiej operacji, którą było przekazanie szkół podstawowych do prowadzenia przez gminy?</u>
          <u xml:id="u-6.1" who="#IzabelaJarugaNowacka">Wygłosił pan wiele cennych uwag dotyczących ogólnych spraw systemowych. Zabrakło jednak państwa opinii w tej sprawie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#RyszardŁawicki">Jako komisja ds. społecznych sejmiku samorządowego już w ub.r. spotykaliśmy się panem kuratorem w celu omówienia warunków i zasad przejmowania szkół podstawowych w woj. szczecińskim.</u>
          <u xml:id="u-7.1" who="#RyszardŁawicki">Z przyjemnością potwierdzę to, co powiedział pan kurator. Nie było tu większych problemów. Akt przejęcia odbył się dość gładko. Są jednostkowe problemy dotyczące oddłużenia szkół. Kiedy nie wiadomo, kto zawinił, to zazwyczaj odpowiedzialna jest obiektywna sytuacja. Uważamy, że tu właśnie takie zdarzenie miało miejsce.</u>
          <u xml:id="u-7.2" who="#RyszardŁawicki">Z tego, co mówił pan kurator w pierwszym dniu obrad, po prostu nie starczyło pieniędzy dla dwóch gmin. Myślę, że lada dzień zostanie to naprawione.</u>
          <u xml:id="u-7.3" who="#RyszardŁawicki">Sejmik Samorządowy Województwa Szczecińskiego nie wnosi w tej sprawie uwag krytycznych. Uważamy, że w woj. szczecińskim przejęcie oświaty odbyło się w sposób modelowy, bez większych zgrzytów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#BogdanBazan">Chciałbym przede wszystkim odnieść się do sprawy budzącej dość powszechne zainteresowanie, a mianowicie do problemów finansowania szkolnictwa podstawowego oraz dochodzenia do pewnych uzgodnień w tym zakresie. Powiem państwu także o współpracy z organizacjami samorządu terytorialnego.</u>
          <u xml:id="u-8.1" who="#BogdanBazan">Od 1 stycznia 1996 r. 71% gmin przejęło prowadzenie szkół podstawowych. Łącznie było ich ponad 12 tys. W związku z tym można stwierdzić, że było to powszechne przejęcie szkół przez te gminy, które nie zdecydowały się przed tym terminem na podjęcie tego zadania na swój wniosek.</u>
          <u xml:id="u-8.2" who="#BogdanBazan">Z punktu widzenia Ministerstwa Edukacji Narodowej proces przekazywania szkół przebiegał w sposób prawidłowy. Na uwagę jednak zasługuje kilka przypadków, które zdarzyły się w kraju. Zdarzyło się 5 przypadków, w których gminy odesłały pieniądze ministrowi finansów jeszcze w grudniu na styczniową ratę subwencji.</u>
          <u xml:id="u-8.3" who="#BogdanBazan">Działania wyjaśniające podjęte przez wojewodów i kuratorów przy współudziale Ministerstwa Edukacji Narodowej doprowadziły do sytuacji, w której w dniu 1 stycznia 1996 r. wszystkie gminy stały się organem prowadzącym szkoły podstawowe.</u>
          <u xml:id="u-8.4" who="#BogdanBazan">Wraz z przejęciem szkolnictwa podstawowego konieczne stało się określenie sposobu naliczania subwencji oświatowej na zadania oświatowe dla poszczególnych gmin w kraju. W ramach realizacji zapisów ustawy o systemie oświaty potwierdzone później w ustawie o finansowaniu gmin, minister edukacji narodowej został zobowiązany do przygotowania w uzgodnieniu z przedstawicielami samorządów terytorialnych algorytmu do podziału środków przyznanych przez Sejm w ustawie budżetowej.</u>
          <u xml:id="u-8.5" who="#BogdanBazan">Jeszcze przed uchwaleniem ustawy o systemie oświaty, w ramach komisji wspólnej rządu i samorządu terytorialnego, został powołany zespół doraźny ds. przekazywania szkół podstawowych gminom. Ten zespół zajął się najistotniejszą problematyką, choć nie chciałbym pomniejszać wszystkich innych problemów, które wówczas się pojawiły.</u>
          <u xml:id="u-8.6" who="#BogdanBazan">W zespole tym zajmowano się przede wszystkim kwestiami dotyczącymi przygotowania sposobu rozdziału środków. Środki te miały być ostatecznie podzielone przy pomocy określonego mechanizmu. Na początku w ramach tego zespołu przedstawiano opcje zbudowania takiego algorytmu, który byłby algorytmem kreującym.</u>
          <u xml:id="u-8.7" who="#BogdanBazan">Zapisy znowelizowanej ustawy o systemie oświaty oraz ustawy o finansowaniu gmin przesądziły jednoznacznie, że nie może to być algorytm, który kreuje wielkość środków. Mógł to być jedynie taki algorytm, według którego można było podzielić środki przyznane przez Sejm przy uchwalaniu budżetu.</u>
          <u xml:id="u-8.8" who="#BogdanBazan">W związku z przyjęciem tych ustaw prace zespołu potoczyły się właśnie w tym kierunku. W październiku 1995 r. przyjęto algorytm do podziału wstępnej kwoty subwencji na zadania oświatowe. Dokonano tego informując gminy o kwotach proponowanych w projekcie ustawy budżetowej poszczególnym gminom.</u>
          <u xml:id="u-8.9" who="#BogdanBazan">W dniu 11 stycznia 1996 r., po uchwaleniu ustawy budżetowej, należało ten podział ukonkretnić przedstawiając ostateczne kwoty subwencji dla poszczególnych gmin przed korektami.</u>
          <u xml:id="u-8.10" who="#BogdanBazan">Trzeba powiedzieć, że środki przewidziane w ustawie budżetowej, były wyższe niż w 1995 r. W 1995 r. zahamowano niewłaściwą tendencję, której efektem było systematyczne zmniejszanie środków przeznaczonych na szkolnictwo podstawowe. W 1996 r. w budżecie zaplanowano te środki zwiększone w stosunku do 1995 r. o 26,7%.</u>
          <u xml:id="u-8.11" who="#BogdanBazan">Nie oznaczało to jednak, że spełni to oczekiwania wszystkich. Mam na myśli nie tylko przedstawicieli samorządów, ale wszystkie osoby zgromadzone dziś na tej sali.</u>
          <u xml:id="u-8.12" who="#BogdanBazan">Przekazywane gminom środki związane są z wydatkami podstawowymi wynikającymi z realizacji ustalonych przez ministra edukacji narodowej ramowych ustaleń w zakresie ramowych planów nauczania i wynikającego z nich zatrudnienia, wynagradzania nauczycieli zgodnie z ustaleniami płacowymi i tabelami płacowymi Ministerstwa Edukacji Narodowej oraz organizacją szkoły wyrażającą się w przestrzeganiu przepisów wskazujących, w jaki sposób mają być dzielone klasy na oddziały.</u>
          <u xml:id="u-8.13" who="#BogdanBazan">Na takiej właśnie podstawie dokonano podziału środków przeznaczonych dla gmin przez ustawę budżetową. Każdy z gmin w stosownym czasie została o tym poinformowana.</u>
          <u xml:id="u-8.14" who="#BogdanBazan">Jednocześnie uznano, że w algorytmie dzielącym te środki nie jest możliwe zrealizowanie wielu postulatów ze strony środowisk samorządowych. Algorytm nie mógł zawierać wszystkich elementów związanych z finansowaniem zadań oświatowych na poziomie szkolnictwa podstawowego.</u>
          <u xml:id="u-8.15" who="#BogdanBazan">W uzgodnieniu z przedstawicielami strony samorządowej w komisji wspólnej, z pięcioma organizacjami z terenu całego kraju, uznano że algorytm powinien przede wszystkim spełniać następujące funkcje. Po pierwsze, jego formuła musi być jasna i czytelna dla wszystkich zainteresowanych. Powinna być także możliwość szybkiego sprawdzenia, czy nie popełniono błędu.</u>
          <u xml:id="u-8.16" who="#BogdanBazan">Uznano też, że algorytm powinien uwzględniać te elementy, które preferują właściwe rozwiązania, na które chcielibyśmy zwrócić uwagę i które powinny być przede wszystkim realizowane w szkole. Przy pomocy strony samorządowej algorytm ten został uzgodniony.</u>
          <u xml:id="u-8.17" who="#BogdanBazan">Jednocześnie w lutym br. uznano, że konieczne jest rozszerzenie tej formuły o zadania, które nie występują powszechnie, a są bardzo kosztochłonne dla szkół podstawowych. Wzięto pod uwagę, że od listopada ub.r. do lutego br. do Ministerstwa Edukacji Narodowej wpłynęły 1324 wnioski o zwiększenie subwencji. Wnioski te były przygotowane na podstawie wstępnych informacji przekazanych gminom o wysokości subwencji oświatowej.</u>
          <u xml:id="u-8.18" who="#BogdanBazan">Były to odwołania o różnym charakterze. Głównie dotyczyły one braku środków na wydatki rzeczowe. Były także dramatyczne odwołania wskazujące, że algorytm niewłaściwie podzielił środki i w związku z tym gminie nie wystarczy do końca roku pieniędzy na wydatki związane z wynagrodzeniami i pochodnymi.</u>
          <u xml:id="u-8.19" who="#BogdanBazan">Postanowiono w związku z tym rozszerzyć formułę algorytmu o wskazane przez samorządy przypadki. Było to prowadzenie w szkołach klas i oddziałów integracyjnych oraz specjalnych. Było to zatrudnianie doradców metodycznych. Uwzględniono także wprowadzenie klas sportowych i szkół mistrzostwa sportowego.</u>
          <u xml:id="u-8.20" who="#BogdanBazan">Stanowiło to podstawę do przeprowadzenia pierwszej korekty subwencji. Taką podstawą stały się także ujawnione błędy planistyczne i statystyczne. Chciałbym państwu powiedzieć, że zgodnie z formułą algorytmu statystykę opieramy na sprawozdawczości GUS, ale nie tylko. W szczególnych przypadkach korzystamy z danych statystycznych pochodzących z kuratoriów oświaty.</u>
          <u xml:id="u-8.21" who="#BogdanBazan">Z tego powodu mogły się pojawić i pojawiły się błędy, które należało uwzględnić. Te błędy zostały uwzględnione. Gminy zostały o tym poinformowane przez ministra finansów, który jest odpowiedzialny za przekaz kwot subwencji ustalonej na podstawie tego algorytmu bezpośrednio do każdej gminy.</u>
          <u xml:id="u-8.22" who="#BogdanBazan">W ostatnich dniach minister finansów poinformował gminy o zwiększeniu subwencji, czyli przeprowadzeniu drugiego etapu korekty z tytułu wskazanych przeze mnie zadań rozszerzających dotychczasową formułę algorytmu.</u>
          <u xml:id="u-8.23" who="#BogdanBazan">W złożonych odwołaniach pozostało wiele elementów, na które zwróciliśmy uwagę, nie objętych jednak rozszerzeniem algorytmu. Przede wszystkim zwróciliśmy uwagę na brak środków na wydatki rzeczowe, na zakup pomocy dydaktycznych.</u>
          <u xml:id="u-8.24" who="#BogdanBazan">Wnioski gmin były bardzo różne. Były takie, które mówiły tylko, że brakuje im środków i wskazywały konkretną kwotę. Często takie wnioski nawet nie zawierały uzasadnienia. Otrzymywaliśmy też bardzo dogłębnie przeprowadzone analizy, dzięki którym mogliśmy się zorientować, dlaczego przyjęta formuła algorytmu w konkretnym przypadku spowodowała powstanie braku środków.</u>
          <u xml:id="u-8.25" who="#BogdanBazan">W związku z tym Ministerstwo Edukacji Narodowej zdecydowało się na przedstawienie gminom pewnego rozwiązania. W ramach stworzonego monitoringu zadań finansowych realizowanych przez gminy, przesłano wszystkim gminom, które złożyły wnioski odwoławcze, prośbę o to, żeby przedstawiły ministerstwu wydatki z I kwartału w ujęciu paragrafów i rozdziałów.</u>
          <u xml:id="u-8.26" who="#BogdanBazan">Ta konkretna informacja stanie się bazą do przeprowadzenia szczegółowej analizy w trybie odwołań indywidualnych wobec wniosków, które nie były zrealizowane dwoma pierwszymi etapami korekty subwencji.</u>
          <u xml:id="u-8.27" who="#BogdanBazan">Z gmin napływają ciągle informacje zawierające również opinie właściwych kuratorów o sytuacji w odwołujących się gminach. Sądzę, że korekty subwencji z tego tytułu będą realizowane nawet do III kwartału.</u>
          <u xml:id="u-8.28" who="#BogdanBazan">W najbliższym czasie odbędziemy spotkanie z przedstawicielami organizacji samorządowych, aby uzgodnić realizację zasady wynikającej z przepisu ustawy o finansowaniu gmin. Odwołania w sprawach subwencji są realizowane przez ministra finansów z rezerwy przeznaczonej na ten cel po uzyskaniu opinii Ministerstwa Edukacji Narodowej i strony samorządowej.</u>
          <u xml:id="u-8.29" who="#BogdanBazan">Uzgodnienie kwestii zasadniczych dotyczących trybu załatwiania odwołań oraz tego, na co należy w nich zwrócić uwagę, jest bardzo ważne. Chcemy zaproponować, żeby w takich odwołaniach uwzględniać takie dramatyczne sytuacje, które nie wynikają z niczyjej winy, a są spowodowane sytuacją szczególną.</u>
          <u xml:id="u-8.30" who="#BogdanBazan">W różnych województwach bardzo różnie ukształtowana jest sieć szkół. Nie zawsze kurator i gmina mają wpływ na tę sieć. Algorytm preferuje rozwiązania ekonomiczne. W sytuacji, gdy sieć szkolna jest rozdrobniona, co zmniejsza koszty utrzymania budynków, ale zwiększa zatrudnienie, mogą wystąpić przypadki, że gminom zabraknie pieniędzy nawet na płace i pochodne.</u>
          <u xml:id="u-8.31" who="#BogdanBazan">Takie sytuacje będą przede wszystkim uwzględnione. Te właśnie będą rozważone i rozpatrzone w pierwszej kolejności. W tych sprawach skierujemy do ministra finansów stosowne wnioski.</u>
          <u xml:id="u-8.32" who="#BogdanBazan">Można stwierdzić, że okres funkcjonowania znowelizowanej ustawy o systemie oświaty charakteryzował się - poza nielicznymi przypadkami - bezkonfliktową współpracą. Tak było już na etapie wcześniejszego uzgadniania warunków przejmowania szkół i podpisywania stosownych porozumień przed 1 stycznia 1996 r. Tak jest także na obecnym etapie.</u>
          <u xml:id="u-8.33" who="#BogdanBazan">W związku z sugestią Ministerstwa Edukacji Narodowej kuratorzy proponują gminom w przypadkach, gdy samorządy odczuwają braki w wiedzy dotyczącej prawa oświatowego, pomoc w uzupełnieniu tych braków na seminariach i naradach. Kuratoria posiadają do tego odpowiednie doświadczenie i fachową kadrę.</u>
          <u xml:id="u-8.34" who="#BogdanBazan">Aktualna liczba odwołań z gmin zawierających dodatkowe informacje nie pozwala w chwili obecnej dokonać powtórnej oceny skali tego zjawiska.</u>
          <u xml:id="u-8.35" who="#BogdanBazan">Zapis ustawowy dotyczący finansowania zadań związanych z prowadzeniem szkolnictwa podstawowego i subwencji na zadania oświatowe w wysokości nie mniejszej niż 6,6% planowanych dochodów budżetu państwa stwarza możliwości przyjęcia przez Sejm stosownych rozwiązań na lata przyszłe, aby nie dochodziło do niepotrzebnych nieporozumień przede wszystkim pomiędzy kuratorem i samorządami, a także samorządami i ministrem edukacji narodowej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#IzabelaJarudaNowacka">Z informacji przedstawionej Komisji przez pana wiceministra Kazimierza Derę wynika, że w ramach Komisji Wspólnej Rządu i Samorządu Terytorialnego zostanie powołany stały zespół, którego celem będzie analizowanie i rozstrzyganie problemów związanych z realizacją zadań oświatowych przez gminy.</u>
          <u xml:id="u-9.1" who="#IzabelaJarudaNowacka">Nie wiemy jeszcze, kiedy ten zespół powstanie. Jest to zapowiedź stałego stworzenia szansy na rozwiązywanie powstałych problemów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#BogdanBazan">Z tego co wiem, w dniu 30 maja odbędzie się posiedzenie Komisji Wspólnej Rządu i Samorządu Terytorialnego, na którym będzie omawiana kwestia nowelizacji rozporządzenia prezesa Rady Ministrów w sprawie organizacji prac Komisji Wspólnej.</u>
          <u xml:id="u-10.1" who="#BogdanBazan">Sądzę, że zostanie podjęta uchwała Komisji Wspólnej w tej sprawie zgodnie z opisem, który przedstawiliśmy państwu w naszym materiale.</u>
          <u xml:id="u-10.2" who="#BogdanBazan">Z tego powodu nie mogłem państwu powiedzieć, jak ta sprawa będzie wyglądać w szczegółach. Musimy poczekać na rozstrzygnięcie tej sprawy przez Komisję Wspólną.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#IzabelaJarugaNowacka">W ten sposób wyczerpaliśmy punkt porządku dotyczący wysłuchania informacji.</u>
          <u xml:id="u-11.1" who="#IzabelaJarugaNowacka">Otwieram dyskusję. Proponuję, żeby była to łączna dyskusja członków Komisji i zaproszonych gości. Proszę także o zadawanie pytań.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#LeszekSmykowski">Pierwsze pytanie chciałbym skierować do pana prezydenta Nowickiego.</u>
          <u xml:id="u-12.1" who="#LeszekSmykowski">W swoim sprawozdaniu dosyć pobieżnie omówił pan kwestię dotyczącą innowacji pedagogicznych w szkołach stargardzkich. Istnieje tu przecież znana i dobrze funkcjonująca placówka integracyjna - szkoła nr 12 - prowadzona przez pana dyrektora Zenona Świętońskiego.</u>
          <u xml:id="u-12.2" who="#LeszekSmykowski">Chciałbym pana prosić o szersze zilustrowanie funkcjonowania tej placówki. Na jakich zasadach organizacyjnych działa ta placówka? Myślę, że tego nie należy ukrywać, gdyż są to zasady modelowe. Miałem przyjemność referować tę sprawę Komisji na posiedzeniu poświęconym edukacji w kwestiach kształcenia integracyjnego.</u>
          <u xml:id="u-12.3" who="#LeszekSmykowski">W Stargardzie zastosowano właściwy docelowy model integracji optymalnej, nieoszczędnościowej.</u>
          <u xml:id="u-12.4" who="#LeszekSmykowski">Drugie pytanie chciałbym zadać panu dyrektorowi Bazanowi. Pytanie dotyczy tej samej sfery, czyli kształcenia dzieci niepełnosprawnych w systemie szkół specjalnych, integracyjnych. Chciałbym usłyszeć wyjaśnienie na temat korekty algorytmu na kształcenie młodzieży niepełnosprawnej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#StanisławKopeć">Moje pierwsze pytanie chciałbym skierować do pana prezydenta Nowickiego.</u>
          <u xml:id="u-13.1" who="#StanisławKopeć">W przedstawionym materiale dość dokładnie określono uwagi dotyczące ustawy za okres jej funkcjonowania. Wiemy o tym, że miasto ma duże doświadczenie w prowadzeniu szkół. Prosiłbym o przedstawienie tych uwag do ustawy, które pana zdaniem, są najbardziej istotne i powinny być w sposób szczególny zauważone przez Komisję.</u>
          <u xml:id="u-13.2" who="#StanisławKopeć">Pan Ławicki w swoim rzetelnym, jednoznacznym i dość spokojnym wystąpieniu poruszył wiele problemów. Przedstawił także wiele uwag pod adresem funkcjonującej ustawy. Powiedział pan, że nie ma kryteriów podziału środków, którymi dysponuje kurator oświaty, pomiędzy województwa lub są one mało ostre.</u>
          <u xml:id="u-13.3" who="#StanisławKopeć">Chciałbym zapytać pana dyrektora Bazana, czy takie kryteria są ustalone, czy też ich nie ma? Jeśli ich nie ma, to czy resort przewiduje w najbliższym czasie podanie do publicznej wiadomości wymogów, którymi kieruje się dzieląc środki przeznaczone do dyspozycji kuratorów?</u>
          <u xml:id="u-13.4" who="#StanisławKopeć">Pan dyrektor Bazan mówił o odwołaniach. Brałem udział w pracach nad przygotowaniem wielu odwołań. Wiele z nich sam podpisywałem, a do wielu miałem obiekcje.</u>
          <u xml:id="u-13.5" who="#StanisławKopeć">Prosiłbym pana o poinformowanie jakie były najczęstsze przyczyny niedoszacowania subwencji? Czy były to błędy statystyczne, czy też utrudniona droga przepływu informacji? Później przecież trzeba uwzględniać sprawy, o których od początku było wiadomo. Po drodze gdzieś zginęło kilka klas lub kilkaset dzieci.</u>
          <u xml:id="u-13.6" who="#StanisławKopeć">Następne pytanie kieruję do pana kuratora. Uzyskaliśmy informację, że planuje pan częściową redukcję oddziałów zamiejscowych Kuratorium Oświaty w Szczecinie. Czy w kwestii sprawowania nadzoru pedagogicznego nad oświatą samorządową (i nie tylko), powstanie układu północ-południe bez środka województwa, nie będzie pewnego rodzaju osłabieniem realizacji tej funkcji, która podlega panu statutowo?</u>
          <u xml:id="u-13.7" who="#StanisławKopeć">Prosiłbym pana również o komentarz do sugestii pana prezydenta Nowickiego, że duże i silne jednostki mogłyby na zasadzie porozumienia (lub innych form) sprawować nadzór pedagogiczny w imieniu kuratora oświaty. Czy jest to w ogóle możliwe?</u>
          <u xml:id="u-13.8" who="#StanisławKopeć">Mam także pytanie skierowane do przedstawicieli wojewódzkiego sejmiku samorządowego. Jest tu dzisiaj z nami wójt bardzo biednej i małej gminy Bielice. Podałem tę nazwę tylko dla przykładu.</u>
          <u xml:id="u-13.9" who="#StanisławKopeć">Czy wojewódzki sejmik samorządowy posiada już wypracowaną z kuratorem formę systemu podziału środków na inwestycje na poziomie województwa? Czy sejmik sugerował coś w tej sprawie kuratorowi?</u>
          <u xml:id="u-13.10" who="#StanisławKopeć">Myślę, że ten rok był pewnym eksperymentem, który zakończył się dość dobrze i bezkonfliktowo. Uważam jednak, że ponad 70 mld zł podzielonych na inwestycje w oświacie prowadzone przez samorząd, powinny być objęte pewnym systemem podziału.</u>
          <u xml:id="u-13.11" who="#StanisławKopeć">Czy Sejmik Samorządowy Województwa Szczecińskiego posiada pełne rozeznanie w zakresie inwestycji oświatowych w naszym województwie? Czy sejmik wie o tym, że w niektórych gminach przeszacowano te inwestycje i są one zbyt duże w stosunku do prognozy demograficznej?</u>
          <u xml:id="u-13.12" who="#StanisławKopeć">Mamy także inne gminy, których kondycja finansowa nie pozwala na podjęcie takich inwestycji - podałem tu właśnie przykład gminy Bielice - a właśnie tam należałoby je podjąć jak najszybciej.</u>
          <u xml:id="u-13.13" who="#StanisławKopeć">Czy wojewódzki sejmik będzie miał wystarczającą siłę przekonywania, żeby najbardziej potrzebujące gminy mogły znaleźć swoje miejsce w rywalizacji o środki na inwestycje?</u>
          <u xml:id="u-13.14" who="#StanisławKopeć">Czy wojewódzki sejmik posiada gminną prognozę demograficzną w zakresie oświaty? Czy sejmik wie, jak w danej gminie będzie się kształtowała populacja za 5 czy 10 lat?</u>
          <u xml:id="u-13.15" who="#StanisławKopeć">Odwiedzam dziesiątki gmin w naszym województwie. Zauważam, że w wielu z nich prowadzi się inwestycje oświatowe. Pytanie „ile tam będzie dzieci za 10 lat”, jest bardzo często pytaniem kłopotliwym, gdyż okazuje się, że będzie ich mniej niż dzisiaj.</u>
          <u xml:id="u-13.16" who="#StanisławKopeć">W takiej sytuacji nasuwa się pytanie o potrzebę realizowania tak dużej inwestycji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#RyszardKaliński">Z całą świadomością ponownie powiem o sprawach, które były już poruszane.</u>
          <u xml:id="u-14.1" who="#RyszardKaliński">Problemy, o których dzisiaj mówimy, dynamicznie zmieniają się niezależnie od swojej nazwy lub definicji. Dlatego należy o nich mówić.</u>
          <u xml:id="u-14.2" who="#RyszardKaliński">Pan dyrektor Bazan powiedział, że aktualnie prowadzony jest monitoring realizacji zadań oświatowych od 1 stycznia 1996 r. przez gminy w kontekście przyznanej subwencji. Chciałbym powiedzieć, że także gminy prowadzą taki monitoring na własny użytek. Mają już dane za okres 4 miesięcy.</u>
          <u xml:id="u-14.3" who="#RyszardKaliński">Chciałbym, żeby moje wystąpienie było traktowane jako sygnał o dramatycznej sytuacji finansowej w oświacie. Podejmowane są znakomite działania w różnych obszarach oświatowych na terenie całego kraju. To dobrze. Należy o nich mówić.</u>
          <u xml:id="u-14.4" who="#RyszardKaliński">Niezależnie od tego należy mówić także o dramatycznej sytuacji finansowej. Zmiana tej sytuacji po prostu musi nastąpić. Wiem, że wszyscy mają świadomość takiej potrzeby.</u>
          <u xml:id="u-14.5" who="#RyszardKaliński">W ramach monitoringu prowadzonego przez gminy pojawiło się kilka problemów. Pierwszy z nich dotyczy zadłużenia szkół. Chciałbym powiedzieć, że ten problem dotyczy także szkół podstawowych, chociaż uważa się, że sprawa jest załatwiona.</u>
          <u xml:id="u-14.6" who="#RyszardKaliński">Podam państwu konkretny przykład. W jednym z miast zadłużenie szacowano na poziomie 300 mld zł. Obecnie jest to ok. 90 mld zł. Do tego należy doliczyć odsetki. Kwota zadłużenia szybko rośnie.</u>
          <u xml:id="u-14.7" who="#RyszardKaliński">Odrębna sprawa to zadłużenie szkół ponadpodstawowych. Ten problem nie był jeszcze rozpatrywany w kontekście przejęcia tych szkół w ramach zadań własnych wielkich miast. Ten problem jednak istnieje i musi być załatwiony.</u>
          <u xml:id="u-14.8" who="#RyszardKaliński">Była już mowa o niedoszacowaniu subwencji oświatowych na szkoły podstawowe. Samorządy będą w tej sprawie kierowały pozwy o zapłatę. Uzasadnieniem będzie dysonans pomiędzy art. 5a i ustawą o finansach gmin.</u>
          <u xml:id="u-14.9" who="#RyszardKaliński">Dramatycznie małe są środki na przejęte szkoły ponadpodstawowe i placówki oświatowe. Mówił o tym pan kurator. Potwierdzam, że takie same obserwacje poczyniły samorządy. Unia Metropolii Polskich przyjmując informację od samorządów wielkich miast została zobowiązana do poruszenia tej sprawy.</u>
          <u xml:id="u-14.10" who="#RyszardKaliński">Strona samorządowa poprzez uchwały rad miejskich występuje z wnioskami do Trybunału Konstytucyjnego w sprawie niezgodności ustaw rządzących polską oświatą. Nie będę przedstawiał szczegółów, gdyż jest to problem dość skomplikowany, a uzasadnienie jest długie.</u>
          <u xml:id="u-14.11" who="#RyszardKaliński">Informacja na ten temat była przekazywana do Ministerstwa Edukacji Narodowej. Przyznam jednak, że jako Unia Metropolii Polskiej nie mamy w tej sprawie odzewu. Nie wiemy, jaki jest punkt widzenia resortu w tej sprawie.</u>
          <u xml:id="u-14.12" who="#RyszardKaliński">Zasady podziału środków na inwestycje przyjęte na 1996 r. dotyczą tylko szkół podstawowych. Przedstawiciel sejmiku stwierdził, że sejmik ma możliwość przyglądania się temu podziałowi.</u>
          <u xml:id="u-14.13" who="#RyszardKaliński">Natomiast nie ma żadnych zasad dotyczących podziału środków na inwestycje na 1996 r. dla szkół ponadpodstawowych. Jest to ważny problem. Należy go szybko załatwić.</u>
          <u xml:id="u-14.14" who="#RyszardKaliński">Na poprzednim spotkaniu pan wiceminister Dera wypowiadał się na temat inwestycji. Moim zdaniem, nieporozumieniem było stwierdzenie, że ministerstwo nie może zaplanować środków na inwestycje, ponieważ nie wie, ile środków gminy chcą w nie zaangażować.</u>
          <u xml:id="u-14.15" who="#RyszardKaliński">System jest taki, że ani subwencja ani inny sposób przekazywania środków gminom nie obejmuje inwestycji. Inwestycje pozostają w centrum. Kto w takim razie jest gospodarzem tych pieniędzy? Najpierw gospodarz tych środków musi powiedzieć, jakie kwoty przeznaczy na inwestycje i określić sposób redystrybucji. Dopiero wtedy gminy będą mogły dopasować się do tego planu.</u>
          <u xml:id="u-14.16" who="#RyszardKaliński">Niektóre gminy skorzystają, gdyż wiedzą na czym to polega. Inne będą samodzielnie prowadziły inwestycje, gdyż mają na to pieniądze. Należy jednak podejść do tego problemu w celu przyjęcia rozwiązania modelowego.</u>
          <u xml:id="u-14.17" who="#RyszardKaliński">Ostatnia sprawa dotyczy także wystąpienia wiceministra Dery, które zostało podchwycone przez lokalną prasę. Pan wiceminister stwierdził, że samorząd może oddać szkoły kuratorowi. Powstaje pytanie, na jakiej podstawie? Jest to bardzo niebezpieczne, gdyż nie ma umocowania prawnego, żeby ten fakt mógł zaistnieć.</u>
          <u xml:id="u-14.18" who="#RyszardKaliński">Mamy ustawę oświatową i ustawę o wielkich miastach, które pozwalają na przejmowanie tych szkół przez samorządy. Nie znam żadnego przepisu, który pozwalałby oddawać szkoły z powrotem kuratorowi. Trzeba to jak najszybciej wyjaśnić i zdementować.</u>
          <u xml:id="u-14.19" who="#RyszardKaliński">Mam jeszcze prośbę do posłów. Tylko państwo możecie wyegzekwować od ministerstwa podjęcie określonych działań. Sprawa dotyczy opracowania standardów edukacyjnych, o czym była już mowa. Z różnych powodów (finansowych, merytorycznych i innych) jest to po prostu niezbędne.</u>
          <u xml:id="u-14.20" who="#RyszardKaliński">Do tego dodałbym jeszcze problem reformy programowej. Wiemy o tym, że są prowadzone prace. Mamy już np. nową maturę. Potrzebna jest jednak reforma programowa. Była ona prowadzona w poprzednich latach, jednak ktoś zatrzymał te prace. Nie chcę dyskutować, czy dobrze się stało, czy źle. W tej chwili nie ma jednak żadnej alternatywy. W tej sprawie nic się nie robi.</u>
          <u xml:id="u-14.21" who="#RyszardKaliński">Przepis dotyczący wprowadzenia trzeciej godziny wychowania fizycznego, stanowi dla wielu gmin problem nie do rozwiązania. W maju przygotowywano arkusze organizacyjne. Trzeba było podjąć w tej sprawie decyzję. Jedne gminy przyjęły to zalecenie inne nie.</u>
          <u xml:id="u-14.22" who="#RyszardKaliński">Konsekwencją tych decyzji jest to, że nauczyciele muszą być zatrudnieni lub nie mogą być zatrudnieni.</u>
          <u xml:id="u-14.23" who="#RyszardKaliński">Prosimy, żeby w przyszłości nie podejmować takich decyzji. Przypominam, że do dnia dzisiejszego nie ma w tej sprawie rozporządzenia. Rozumiemy, że przygotowanie rozporządzeń do ustawy trwa przez jakich czas. Niektóre sprawy wymagają jednak, żeby przepisy wykonawcze powstały bardzo szybko.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#IzabelaJarugaNowacka">Chcę pana uspokoić. Członkowie Komisji bardzo często mówią o potrzebie przeprowadzenia reformy programowej, zwłaszcza na poziomie podstawowym.</u>
          <u xml:id="u-15.1" who="#IzabelaJarugaNowacka">Mówimy także o potrzebie wypracowania standardów edukacyjnych. W tej sprawie istnieje współdziałanie Komisji z Ministerstwem Edukacji Narodowej. W tej sprawie wywierana jest na ministerstwo pewna presja ze strony Komisji.</u>
          <u xml:id="u-15.2" who="#IzabelaJarugaNowacka">Myślę, że postawił pan w kłopotliwej sytuacji pana dyr. Bazana. W sprawie wystąpienia wiceministra Dery należało zabrać głos wtedy, kiedy brał udział w naszym posiedzeniu. Mógłby sam się obronić.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#RyszardKaliński">Miałem wówczas chęć wystąpienia w tej sprawie. Nie miałem jednak takiej możliwości, gdyż nie udzielono mi głosu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#IzabelaJarugaNowacka">Czy są jeszcze jakieś pytania? Nie widzę. Przystąpimy do wysłuchania odpowiedzi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#KazimierzNowicki">Poseł Smykowski powiedział, że prześlizgnąłem się po problemie innowacji pedagogicznych w naszym mieście. Może stało się tak ze względu na brak czasu.</u>
          <u xml:id="u-18.1" who="#KazimierzNowicki">Przedstawiłem państwu najistotniejsze formy innowacji pedagogicznych prowadzonych w naszym mieście nie podając nazw placówek.</u>
          <u xml:id="u-18.2" who="#KazimierzNowicki">Mogę państwu powiedzieć szczegółowo, że w Szkole Podstawowej nr 12 klasy integracyjne prowadzone są już od kilku lat. Ta szkoła realizuje również program promocji zdrowia pod nazwą „Zdrowa szkoła”.</u>
          <u xml:id="u-18.3" who="#KazimierzNowicki">Staramy się wspierać te działania. Nie mówiłem o tym imiennie, dlatego że w innych placówkach prowadzone są inne innowacje pedagogiczne, tak samo dobrze, jak prowadzi je pan dyrektor Świętoński w Szkole Podstawowej nr 12.</u>
          <u xml:id="u-18.4" who="#KazimierzNowicki">Mam swój pogląd na temat nauczania integracyjnego. Nie chciałbym go wypowiadać w szczegółach. Zasygnalizuję jednak, że tego typu działania muszą być dokładnie korelowane z placówkami kształcenia specjalnego.</u>
          <u xml:id="u-18.5" who="#KazimierzNowicki">W Stargardzie Szczecińskim funkcjonuje największa w województwie szkoła podstawowa specjalna. Pracuje ona w bardzo trudnych warunkach. To z pewnością odstrasza wielu rodziców przed podjęciem decyzji o posłaniu dziecka do szkoły specjalnej. W tej szkole funkcjonują klasy dla dzieci z lekkim stopniem upośledzenia umysłowego, a także „klasy życia”.</u>
          <u xml:id="u-18.6" who="#KazimierzNowicki">Przede wszystkim powinniśmy dążyć do tego, żeby warunki kształcenia dzieci w szkolnictwie specjalnym były jak najlepsze. Te dzieci i ich rodzice są już wystarczająco dotknięci przez los. Nie mogą nadal być kopciuszkiem w systemie kształcenia.</u>
          <u xml:id="u-18.7" who="#KazimierzNowicki">Wspomniałem o tym, że prowadzimy tę placówkę w ramach porozumienia z panem kuratorem. Miasto pomogło jej finansowo.</u>
          <u xml:id="u-18.8" who="#KazimierzNowicki">Dobrze się dzieje, że dyskusja dotyczy podziału subwencji. Jest to jednak „grzebanie się w biedzie”. Pomimo biedy, czołową pozycję przy podziale środków powinny zajmować placówki kształceniach specjalnego.</u>
          <u xml:id="u-18.9" who="#KazimierzNowicki">Powrócę jeszcze do nauczania integracyjnego. Musimy mieć świadomość, że ten problem nie kończy się na etapie szkoły podstawowej. W wielu przypadkach dopiero się zaczyna. Podejmując cenną inicjatywę kształcenia integracyjnego, choć różne są na ten temat poglądy w innych krajach, powinniśmy pamiętać o tym, żeby na początku tej inicjatywy opracowany był cały system wraz z docelowym pokazaniem losu dziecka, które zaczyna swoją naukę w pierwszej klasie integracyjnej.</u>
          <u xml:id="u-18.10" who="#KazimierzNowicki">Powinniśmy mieć także świadomość, jak integracja powinna wyglądać w klasach najstarszych. Łatwiej jest to zrobić w odniesieniu do klas najmłodszych.</u>
          <u xml:id="u-18.11" who="#KazimierzNowicki">Musimy pamiętać o tym, że najlepsza integracja obejmuje dziecko w normie intelektualnej i dziecko z lekkim stopniem upośledzenia umysłowego. Gorzej jest, jeśli integracja obejmuje dziecko w normie intelektualnej i dziecko z głębokim stopniem upośledzenia umysłowego.</u>
          <u xml:id="u-18.12" who="#KazimierzNowicki">Przy podejmowaniu takiej inicjatywy, te sprawy muszą być uwzględnione na początku. Raz jeszcze podkreślę, że miasto pomaga w prowadzeniu tej inicjatywy. Inicjatorzy, a więc rodzice i kadra pedagogiczna, muszą pamiętać o konieczności opracowania takiego systemu integracji, który nie skończy się na klasie VIII.</u>
          <u xml:id="u-18.13" who="#KazimierzNowicki">Sygnalizuję państwu ten problem, jako wieloletni praktyk i działacz Polskiego Stowarzyszenia na Rzecz Osób z Upośledzeniem Umysłowym i członek zarządu głównego tego Stowarzyszenia. Na ten temat moglibyśmy długo dyskutować.</u>
          <u xml:id="u-18.14" who="#KazimierzNowicki">Pan poseł Kopeć pytał o moją opinię o ustawie. Myślę, że w mojej wypowiedzi udało mi się przemycić kilka poglądów na ten temat. Powiedziałem nieskromnie, że posiadamy w urzędzie kadrę pedagogiczną, która jest przygotowana do sprawowania nadzoru pedagogicznego. Uważam, że w świetle obowiązujących rozwiązań ustawowych, warto się nad tym zastanowić. Myślę, że można by było doprowadzić do tego, aby w większych jednostkach, tam gdzie jest to możliwe i gdzie odpowiednio przygotowana jest kadra, podpisać porozumienia w tej sprawie.</u>
          <u xml:id="u-18.15" who="#KazimierzNowicki">Chcę podkreślić, że powrócilibyśmy do stanu, który już kiedyś istniał. Myślę, że nie były to złe formuły.</u>
          <u xml:id="u-18.16" who="#KazimierzNowicki">Czy można połączyć funkcje jednostki prowadzącej placówki oświatowe z funkcją wykonywania nadzoru pedagogicznego? Należy taką możliwość rozpatrzyć.</u>
          <u xml:id="u-18.17" who="#KazimierzNowicki">Chciałbym także przedstawić drugi wniosek, który rysuje się w kontekście pytania dotyczące funkcjonowania ustawy. Uważam, że aby dobrze realizować zapisy ustawowe, należy je odpowiednio przenieść w formie uregulowań własnych na tzw. własny grunt.</u>
          <u xml:id="u-18.18" who="#KazimierzNowicki">Rada Miejska na wniosek zarządu miasta, a często także z własnej inicjatywy, podjęła wiele uchwał regulujących sprawy zapisane w ustawie na naszym terenie. Nie będę przytaczał szczegółów. Zasygnalizuję jednak, że chyba najważniejszą uchwałą podjętą przez Radę Miejską na wniosek zarządu miasta, jest tegoroczna uchwała o kierunkach działania zarządu miasta dotyczących organizacji i polityki kadrowo-finansowej w szkołach podstawowych Stargardu Szczecińskiego.</u>
          <u xml:id="u-18.19" who="#KazimierzNowicki">Zostały tu przeniesione pewne zapisy ustawowe ze wskazaniem sposobu ich realizacji przy określonych możliwościach finansowych. Wśród zapisów tej uchwały znalazły się np.: „Zaleca się następującą liczbę uczniów w oddziałach. W klasach I-III od 21 do 28. W klasach IV-VIII od 24 do 30”. Wiemy, jak ta sprawa jest zapisana w ustawie.</u>
          <u xml:id="u-18.20" who="#KazimierzNowicki">Przenieśliśmy zapisy ustawy na własny grunt w zgodzie z posiadanymi możliwościami finansowymi, organizacyjnymi i kadrowymi. Zapisaliśmy także, że: „Maksymalna liczba uczniów w oddziałach nie może przekraczać 35. Jeżeli liczba uczniów jest mniejsza od określonej wyżej, nie powinno się tworzyć nowego oddziału. Zalecenia te nie dotyczą innowacji i eksperymentów pedagogicznych, których cele i założenia determinują inną liczbę uczniów w oddziałach, nie mniejszą jednak niż 18”.</u>
          <u xml:id="u-18.21" who="#KazimierzNowicki">Z braku czasu nie będę państwu przytaczać wszystkich zapisów tej uchwały kierunkowej. Podkreślę jednak, że w celu dobrej realizacji zapisów ustawowych należy określić je w sposób szczegółowy we własnych uregulowaniach. My posiadamy takie uregulowania.</u>
          <u xml:id="u-18.22" who="#KazimierzNowicki">Można o tym przeczytać w przekazanym materiale. Ta sprawa była przedmiotem konsultacji i dyskusji z organizacjami związkowymi skupiającymi pracowników oświaty. Sprawa ta była przedmiotem bogatej dyskusji na posiedzeniu komisji rady miejskiej. Ta uchwała jest wyrazem pewnego kompromisu wewnętrznego.</u>
          <u xml:id="u-18.23" who="#KazimierzNowicki">Z innych spraw dotyczących ustawy dwie uważam za bardzo istotne. Pierwsza to możliwość połączenia funkcji organu prowadzącego z funkcją sprawowania nadzoru pedagogicznego. Druga to możliwość dobrej realizacji zapisów ustawy jedynie na podstawie odpowiedniego opracowania uregulowań własnych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#IzabelaJarugaNowacka">Chciałam wyrazić satysfakcję, iż władze Stargardu Szczecińskiego tak bardzo sprzyjają oświacie osób niepełnosprawnych i podejmują działania integracyjne.</u>
          <u xml:id="u-19.1" who="#IzabelaJarugaNowacka">W Komisji Edukacji, Nauki i Postępu Technicznego działania te mają wielu sprzymierzeńców. Z inspiracji pana posła Smykowskiego funkcjonowała podkomisja, która zajmowała się kształceniem integracyjnym. Na ten temat odbyło się także posiedzenie naszej Komisji. Te problemy nie są nam obce. Staramy się rozpropagować ideę integracji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#KazimierzNowicki">Jako działacz stowarzyszenia, którego nazwę wymieniłem, mam prośbę do posłów.</u>
          <u xml:id="u-20.1" who="#KazimierzNowicki">Olbrzymią mitręgą jest sięganie po środki Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych. W projekcie nowelizacji ustawy o zatrudnieniu i rehabilitacji osób niepełnosprawnych pojawiły się pewne nowatorskie rozwiązania.</u>
          <u xml:id="u-20.2" who="#KazimierzNowicki">Prosiłbym, aby zwrócić szczególną uwagę na to, co można zrobić dla dalszych losów dzieci niepełnosprawnych, które kończą różne formy kształcenia specjalnego. Chciałbym, żeby można było to zrealizować.</u>
          <u xml:id="u-20.3" who="#KazimierzNowicki">Chodzi przede wszystkim o to, żeby nie były to osoby siedzące w domach i płaszczące nosy o szyby. Prosiłbym gorąco o poparcie inicjatywy zapisanej w tym projekcie o zakładach aktywności zawodowej, jako o placówkach pośrednich między warsztatami terapii zajęciowej, a zakładami pracy chronionej.</u>
          <u xml:id="u-20.4" who="#KazimierzNowicki">Nie może być tak, że ludzie upośledzeni umysłowo wychodzący z placówek integracyjnych lub z placówek kształcenia specjalnego stoją na ostatnim miejscu na rynku pracy. Prawie nigdy nie mają oni szansy podjęcia pracy w zakładach pracy chronionej sensu stricto.</u>
          <u xml:id="u-20.5" who="#KazimierzNowicki">Kiedy będzie omawiana nowatorska forma zakładów aktywności zawodowej, chciałbym żeby byli państwo orędownikami tego pomysłu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#IzabelaJarugaNowacka">Jest to uboczny wątek dzisiejszego tematu. Myślę jednak, że jest to sprawa niezwykle istotna.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#CzesławPlewka">Pytano mnie o usytuowanie nadzoru pedagogicznego w oddziałach zamiejscowych kuratorium w nowej sytuacji.</u>
          <u xml:id="u-22.1" who="#CzesławPlewka">Chciałbym państwu powiedzieć, że w tej sprawie nie podjęto jeszcze ostatecznej decyzji. Pracujemy nad tą sprawą. Chcemy dopasować statut kuratora do ramowego statutu ministra edukacji narodowej.</u>
          <u xml:id="u-22.2" who="#CzesławPlewka">Tam dopiero rozstrzygniemy, czy będą to cztery delegatury (jak jest obecnie), czy trzy, czy dwie. Myślę, że sprawy organizacyjne są mniej istotne, a szczególnie struktura organizacyjna tego nadzoru.</u>
          <u xml:id="u-22.3" who="#CzesławPlewka">Na pewno jest ona istotna z racji geografii województwa. Ważniejsze jest jednak, jakimi metodami i jakimi narzędziami posługuje się ten nadzór. Nad tym szczególnie będziemy pracować. Zakładamy, że najważniejszym ogniwem w procesie sprawowania nadzoru pedagogicznego jest dyrektor szkoły lub placówki.</u>
          <u xml:id="u-22.4" who="#CzesławPlewka">Dyrektor ma w tym zakresie największe zadania i jest najważniejszy.</u>
          <u xml:id="u-22.5" who="#CzesławPlewka">Przy rozważaniach o liczbie oddziałów zamiejscowych, bierzemy pod uwagę pojawiające się od dawna głosy, że oddziały zamiejscowe są tylko pośrednikiem. Nie jest to kuratorium. Nie jest to też nadzór związany bezpośrednio ze szkołą. Uważam, że w tych głosach tkwi dość istotny niepokój.</u>
          <u xml:id="u-22.6" who="#CzesławPlewka">Pracownik oddziału musi być pracownikiem identyfikującym się z urzędem kuratora. Musi to być pracownik doskonale zorientowany we wszystkich zamiarach i planach pracy urzędu. Powinien on być usytuowany w miarę blisko placówek, nad którymi sprawuje nadzór.</u>
          <u xml:id="u-22.7" who="#CzesławPlewka">Zakładamy, że w woj. szczecińskim, zgodnie z przyjętymi zasadami, nie jest to nadzór świąteczny, ale codzienny. Sprawowanie nadzoru w woj. szczecińskim ocenili państwo pozytywnie.</u>
          <u xml:id="u-22.8" who="#CzesławPlewka">Zupełnie nie rozumiem intencji drugiej części pytania, które mi zadano. Jeśli pan poseł pytał, czy rozważamy możliwość przekazania kompetencji nadzoru pedagogicznego do organu prowadzącego, czyli do gminy, to odpowiadam - nie.</u>
          <u xml:id="u-22.9" who="#CzesławPlewka">W moim przekonaniu, taka możliwość nie wynika bezpośrednio z ustawy oświatowej. Myślę także, że nie wynika to z żadnej logiki. Chyba wszyscy zgadzamy się z tym, że z dniem 1 stycznia 1996 r. nastąpiło zdecydowane rozdzielenie tych dwóch bardzo istotnych funkcji w zakresie oświaty. Uważamy, że była to zmiana ustrojowa. Powracanie do starego stanu byłoby chyba nieporozumieniem.</u>
          <u xml:id="u-22.10" who="#CzesławPlewka">Dużo mówiono dzisiaj na temat algorytmu podziału środków. Myślę, że jest najważniejsze, iż ten algorytm już jest. Czy jest doskonały? Na pewno nie. Trzeba będzie nad nim pracować. Prace będą jednak prowadzone nad czymś, co już istnieje.</u>
          <u xml:id="u-22.11" who="#CzesławPlewka">Ubolewam, że takiego algorytmu nie ma w odniesieniu do placówek kuratoryjnych. Pytano o sposób podziału środków na inwestycje dla poszczególnych kuratoriów. Przy tej okazji chciałoby się od razu zapytać o ogólny podział środków budżetowych na kuratoria.</u>
          <u xml:id="u-22.12" who="#CzesławPlewka">Powiem szczerze, że nie wiem dlaczego otrzymałem taki budżet jaki otrzymałem. Czy stało się tak dlatego, że jestem lepszy, czy dlatego że jestem gorszy niż inni? Czy dlatego, że mam więcej placówek niż inni, czy odwrotnie? Czy też dlatego, że ktoś kiedyś popełnił jakiś błąd?</u>
          <u xml:id="u-22.13" who="#CzesławPlewka">Prosiłbym Komisję, aby poprzez swoje działania „wymusiła” na Ministerstwie Edukacji Narodowej powstanie takiego algorytmu.</u>
          <u xml:id="u-22.14" who="#CzesławPlewka">Dużo mówiono o inwestycjach. Przedstawię państwu moje zdanie. Uważam, że w tym roku źle się stało, iż środki na inwestycje zostały podzielone centralnie. Środki zostały podzielone na dwie części: na inwestycje gminne i na inwestycje centralne. Nie będę mówił o kwotach, czy było to za dużo, czy za mało.</u>
          <u xml:id="u-22.15" who="#CzesławPlewka">Chciałbym tylko przypomnieć, że od kilku lat w naszym państwie prowadzona była polityka podziału wojewódzkiego. Wraz z sejmikami samorządowymi i gminami podejmowano konkretne decyzje stosując określoną politykę.</u>
          <u xml:id="u-22.16" who="#CzesławPlewka">Ta nagła zmiana w wielu województwach spowodowała zahamowanie a nawet zburzenie tego procesu. Tak przynajmniej stało się w woj. szczecińskim. Może uda się to naprawić. Uważam jednak, że był to wielki błąd.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#IzabelaJarugaNowacka">Proponuję, żebyśmy podjęli wspólne działania w sprawie „wymuszenia” algorytmu. Członkowie Komisji powinni współdziałać z kuratorami.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-24">
          <u xml:id="u-24.0" who="#AdamSzadkowski">Tak się składa, że uczestniczyłem w podziale środków, którego dotyczyło pytanie.</u>
          <u xml:id="u-24.1" who="#AdamSzadkowski">Ubolewam nad tym, że sejmik ma tylko wydać opinię na temat podziału tych środków. Dopóki będzie to tylko opinia, będzie tak jak jest obecnie.</u>
          <u xml:id="u-24.2" who="#AdamSzadkowski">Pan kurator przedstawił nam 34 gminy, którym chciał dać pieniądze. Pan kurator miał takie prawo. My mielibyśmy pełnić rolę ciała, które miałoby powiedzieć, że środków nie dostanie gmina Bielice, lecz np. gmina Marianowo. Co miałbym później powiedzieć gminie, która nie otrzymałaby środków?</u>
          <u xml:id="u-24.3" who="#AdamSzadkowski">Znajomość potrzeb oświatowych w sejmiku jest - moim zdaniem - skromna lub nawet żadna. Nie wynika to jednak ze złej woli. Wynika to przede wszystkim z obiegu informacji.</u>
          <u xml:id="u-24.4" who="#AdamSzadkowski">Myślę, że dobra atmosfera panująca przy podziale tych środków przeniesienie się na dalsze posiedzenia komisji oświatowej sejmiku. Pan kurator obiecał, że spotka się z komisją we wrześniu. Myślę, że wtedy dokonamy pewnych ocen. Mam nadzieję, że nadal będziemy dobrze współpracować.</u>
          <u xml:id="u-24.5" who="#AdamSzadkowski">Pytano także o kryteria. Nie ma wypracowanych kryteriów. Pewne kryteria zaproponował pan kurator. Są gminy, które chcą budować. Czy my mamy im tego zabronić?</u>
          <u xml:id="u-24.6" who="#AdamSzadkowski">Kryterium demograficzne jest bardzo ważne. Bardzo często odczuwam jednak, że inwestycje są napędzane przez działalność posłów. Posłowie jeżdżą na spotkania terenowe, na których obiecują pomoc w rozbudowie szkoły pod warunkiem podjęcia odpowiednich starań w terenie. Takie jest moje osobiste odczucie. Mam nawet konkretne przykłady.</u>
          <u xml:id="u-24.7" who="#AdamSzadkowski">Problemem jest dość późny podział środków. Już po podziale rozmawiałem z niektórymi burmistrzami w sprawie inwestycji. Niektórzy z nich mieli obawy, czy zdążą wydać przyznane środki. Działa tu przecież ustawa o zamówieniach publicznych. Potrzeba dużo czasu na uruchomienie wszystkich procedur. Podział środków powinien być dokonywany wcześniej, już w październiku lub listopadzie. Wtedy dalibyśmy szansę sensownego wydatkowania tych środków przez gminy.</u>
          <u xml:id="u-24.8" who="#AdamSzadkowski">Jedynym kryterium, które komisja zastosowała przy podziale środków było kryterium pomocy zastosowane po katastrofie budowlanej w Płotach. Zabraliśmy pieniądze z dwóch gmin, aby udzielić tej pomocy.</u>
          <u xml:id="u-24.9" who="#AdamSzadkowski">Drugi przypadek dotyczył Radowa, gdzie chcieliśmy zakończyć budowę szkoły.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-25">
          <u xml:id="u-25.0" who="#RyszardŁawicki">Jakieś zasady podziału środków będą musiały być wprowadzane. To musi być jasne. Gminy powinny wiedzieć czym komisja się kieruje przydzielając środki tej, a nie innej gminie. Na swój własny użytek mam określone takie kryteria.</u>
          <u xml:id="u-25.1" who="#RyszardŁawicki">Uważam, że najważniejsze jest kryterium dotyczące dokończenia inwestycji rozpoczętych. Nie może być tak, że budowa trwa przez wiele lat, w końcu stając się kulą u nogi samorządu lokalnego. Długotrwające inwestycje są nieefektywne. Obiekty niszczą się, choć nie są jeszcze zakończone. Mamy tu więc do czynienia z kryterium dotyczącym także gospodarności.</u>
          <u xml:id="u-25.2" who="#RyszardŁawicki">Musimy także dążyć do poprawy sytuacji tam, gdzie jest ona bardzo trudna. Obserwujemy bardzo niedobry kierunek w oświacie. Tworzy się pewna luka dotycząca warunków startu różnych gmin.</u>
          <u xml:id="u-25.3" who="#RyszardŁawicki">W mniejszych gminach inwestycje są mniejsze, gdyż te gminy są biedniejsze. Tam jest mniej środków na inwestycje i remonty. Więcej wydaje się tam, gdzie samorządy są bogatsze.</u>
          <u xml:id="u-25.4" who="#RyszardŁawicki">Inny jest start dziecka w małych ośrodkach. Nie jest on równy ze startem dziecka z dużych ośrodków. Trzeba dążyć do tego, żeby pułap startu był jednakowy dla wszystkich, gdyż wszyscy jesteśmy takimi samymi obywatelami społeczeństwa.</u>
          <u xml:id="u-25.5" who="#RyszardŁawicki">Moim zdaniem, a nie jest to zdanie komisji sejmiku, nie można dokonywać takich ekstrawagancji, jak np. budowa basenu, czy innych pięknych obiektów, jeśli obok, w innych miejscach jest bieda. Takich miejsc mamy wiele na terenie województwa.</u>
          <u xml:id="u-25.6" who="#RyszardŁawicki">Przez lata nic się tam nie robiło, co najwyżej odmalowano obiekty. Tylko farba trzyma te budynki. Silny wiatr może je przewrócić. Właśnie w takie miejsca trzeba kierować środki największym strumieniem.</u>
          <u xml:id="u-25.7" who="#RyszardŁawicki">Nowe inwestycje należy rozpoczynać tam, gdzie wymaga tego sytuacja demograficzna.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-26">
          <u xml:id="u-26.0" who="#IzabelaJarugaNowacka">Nie ma sporu co do tego, że podstawowym kryterium powinno być kryterium użyteczności społecznej, zapotrzebowania społecznego i gospodarności. Te kryteria nie mogą być zastąpione obietnicą jakiegokolwiek wysokiego urzędnika państwowego. Nie jest to zresztą możliwe.</u>
          <u xml:id="u-26.1" who="#IzabelaJarugaNowacka">Uważam, że sejmik samorządowy ma możliwość odpowiedniego uregulowania tych problemów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-27">
          <u xml:id="u-27.0" who="#BogdanBazan">W pytaniach i wypowiedziach pojawiały się wątki wspólne. Postaram się odnieść do wszystkich poruszonych problemów.</u>
          <u xml:id="u-27.1" who="#BogdanBazan">Podstawowym problemem jest algorytmizacja środków. Poza algorytmem na podział środków na zadania związane ze szkolnictwem podstawowym, niezwykle istotnym zadaniem kierunkowym na lata następne, będzie próba algorytmizacji środków także w innych dziedzinach. Dalsze prace będą dotyczyły tego zagadnienia. Przekażę kierownictwu resortu państwa wypowiedzi w tej sprawie. Sądzę, że kierownictwo podzieli wyrażony przez państwa pogląd i wprowadzi prace w tym zakresie do planu działań ministerstwa.</u>
          <u xml:id="u-27.2" who="#BogdanBazan">Bardzo dużo miejsca w wypowiedziach zajmowały problemy inwestycyjne. Istotnie, podziału środków inwestycyjnych nie dokonano metodą algorytmu. Prawdą jest jednak, że podział dokonany był za wiedzą samorządu terytorialnego i przedstawicielstwa tego samorządu.</u>
          <u xml:id="u-27.3" who="#BogdanBazan">Poza uzgodnieniami dotyczącymi szkół podstawowych i algorytmu, o którym mówiłem wcześniej, istotną kwestią pojawiającą się na spotkaniach Komisji Wspólnej Rządu i Samorządu Terytorialnego był podział środków na inwestycje.</u>
          <u xml:id="u-27.4" who="#BogdanBazan">Pomimo braku ustawowego zapisu obligującego do dokonania tego podziału przy pomocy algorytmu, kilka spotkań poświęcono temu problemowi. Zakończyły się one uzgodnieniem i przyjęciem przez Komisję Wspólną konkretnych ustaleń, które państwu przytoczę.</u>
          <u xml:id="u-27.5" who="#BogdanBazan">Propozycje podziału środków na budowę obiektów dla szkół podstawowych, zaplanowanych w budżecie Ministerstwa Edukacji Narodowej na 1996 r., przeprowadzono na podstawie szczegółowej analizy wskaźników uwzględniających stan bazy oświatowej (w tym budynki szkół zakwalifikowanych do likwidacji) oraz potrzeby prowadzenia zajęć dydaktycznych w skomasowanej części na III zmianie, demografię (liczbę uczniów w województwie) oraz potrzeb zgłaszanych przez kuratoria na zadania kontynuowane. Pod uwagę brano wysokość nakładów niezbędnych do uzyskania możliwie największych efektów w 1996 r.</u>
          <u xml:id="u-27.6" who="#BogdanBazan">Były to cztery podstawowe kryteria. Na ich podstawie dokonano szczegółowego podziału środków. Zespół ds. przekazywania szkół gminom Komisji Wspólnej był o tym poinformowany.</u>
          <u xml:id="u-27.7" who="#BogdanBazan">W przyszłości sprawy dotyczące podziału środków będą także odbywać się w obecności powołanego zespołu. Myślę, że będzie się on odnosił nie tylko do szkolnictwa podstawowego, ale także do problemów szkół ponadpodstawowych.</u>
          <u xml:id="u-27.8" who="#BogdanBazan">Korekty subwencji wynikłe z tytułu błędów statystyczno-planistycznych obejmowały kwotę 41,5 mln zł. Wydaje się, że jest to kwota duża. Składały się na nią przede wszystkim błędy planistyczne. Polegały one głównie na tym, że we wstępnej, październikowej wersji algorytmu przyjęto, iż w projekcie rozporządzenia ministra edukacji narodowej w sprawie wprowadzenia algorytmu znajdzie się dodatkowy wymóg ograniczający wielkość przyznanej gminie subwencji do 133%. Drugi warunek miał ograniczać minimalną wartość subwencji, która nie mogła być niższa niż 121% przewidywanego wykonania budżetu 1995 r.</u>
          <u xml:id="u-27.9" who="#BogdanBazan">Po uzyskaniu szczegółowych informacji zawartych w drukach sprawozdawczych RB-25, uznano jednak, że musi nastąpić dostosowanie wcześniejszych założeń przewidywanych wydatków do sprawozdawczości. Stąd właśnie pojawiły się kwoty wynikające z korekty. Uznano, że na podstawie oczywistej sprawozdawczości ustalone będą te wskaźniki. W przypadkach, kiedy kwoty obliczone na tej podstawie były niższe, pozostawiono kryterium dotyczące przewidywanego wykonania budżetu. Chodziło o to, żeby nie zmniejszać gminom kwot subwencji.</u>
          <u xml:id="u-27.10" who="#BogdanBazan">Postąpiono zgodnie z tymi zasadami. Pojawiły się jednak błędy statystyczne wynikające z niedopatrzeń różnych instytucji. Nie będę ich wskazywać. Bywały takie sytuacje, że uczniów szkół podstawowych kwalifikowano jako uczniów szkół wiejskich zamiast uczniów szkół miejskich.</u>
          <u xml:id="u-27.11" who="#BogdanBazan">W związku z tym zmieniały się współczynniki związane z tym, czy mamy do czynienia ze szkołą miejską, czy wiejską. W przyjętej nomenklaturze szkoły miejskie to szkoły w miejscowościach liczbie powyżej 5 tys. mieszkańców. Pozostałe to szkoły miejskie. Błędy kwalifikacyjne powstawały także w statystyce GUS.</u>
          <u xml:id="u-27.12" who="#BogdanBazan">Problemy związane ze szkolnictwem integracyjnym i specjalnym w szkołach podstawowych zostały ujęte w tym algorytmie poprzez przyjęcie wskaźnika dotyczącego liczby uczniów. Algorytm oparty jest na założeniu, że zadanie edukacyjne mierzone jest poprzez liczbę uczniów. Stosowane były pewne współczynniki korygujące w zależności od rodzaju realizowanego zadania.</u>
          <u xml:id="u-27.13" who="#BogdanBazan">Prowadzony przez nas monitoring i sprawozdawczość gminna w różnych zakresach, pozwolą nam ocenić, czy środki przewidziane tym algorytmem (tworzącym tzw. liczbę uczniów przeliczeniowych) są właściwe. Będziemy mogli stwierdzić, czy przyjęty współczynnik należy zmniejszyć, czy też zwiększyć po to, żeby był on adekwatny do realizowanego zadania.</u>
          <u xml:id="u-27.14" who="#BogdanBazan">Uznaliśmy, że jest to zadanie priorytetowe. Dlatego zostało ono uwzględnione w algorytmie.</u>
          <u xml:id="u-27.15" who="#BogdanBazan">W moim przekonaniu, nie byłoby stosowne odpowiadanie na pytanie przedstawiciela Unii Metropolii Polskich. Nie znam kontekstu wypowiedzi pana wiceministra Dery. Myślę, że 29 maja br. będzie możliwość uzyskania odpowiedzi na to pytanie. Przedstawiciele Unii Metropolii Polskich będą brali udział w spotkaniu zespołu ds. przekazywania szkół gminom w ramach Komisji Wspólnej. Będzie wtedy okazja do ponownego zadania tego pytania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-28">
          <u xml:id="u-28.0" who="#IzabelaJarugaNowacka">Ponieważ są jeszcze zgłoszenia, sądzę, że odpowiedzi nie zadowoliły pytających.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-29">
          <u xml:id="u-29.0" who="#LeszekSmykowski">Nie chcę zadawać dalszych pytań. Czekałem na moment, w którym możliwe będzie skomentowanie wypowiedzi.</u>
          <u xml:id="u-29.1" who="#LeszekSmykowski">Chciałbym podziękować panu prezydentowi Nowickiemu za przedstawioną informację. Stanowi ona dobrą podstawę do rozwinięcia tematu w rozmowie bezpośredniej.</u>
          <u xml:id="u-29.2" who="#LeszekSmykowski">Dziękujemy za sugestię, że na kształcenie dzieci niepełnosprawnych należy patrzeć szerzej, mając na względzie placówki specjalne i integracyjne. Na kształcenie dzieci niepełnosprawnych należy patrzeć całościowo. Trzeba uwzględniać drożność całego systemu od przedszkola przez szkoły podstawowe i średnie aż po uczelnie wyższe.</u>
          <u xml:id="u-29.3" who="#LeszekSmykowski">Ważne jest, żeby możliwość przenikania dzieci w tych dwóch równoległych systemach edukacyjnych była pełna. Mamy świadomość, że nie wszystkie dzieci niepełnosprawne nadają się do wszystkich form kształcenia integracyjnego.</u>
          <u xml:id="u-29.4" who="#LeszekSmykowski">Chciałbym podkreślić, że w naszym województwie udało się wiele osiągnąć dzięki bardzo prooświatowemu podejściu władz oświatowych i samorządowych. Tutaj nie żałuje się pieniędzy na oświatę.</u>
          <u xml:id="u-29.5" who="#LeszekSmykowski">Wieloletnia praktyka pana prezydenta Nowickiego ma wpływ na optymalny kształt klas integracyjnych. Przypomnę, że nie chodzi tu tylko o zmniejszone liczebnie oddziały integracyjne. Bardzo istotne jest podwójne zatrudnienie pedagoga ogólnego i specjalnego w oddziałach integracyjnych.</u>
          <u xml:id="u-29.6" who="#LeszekSmykowski">Bardzo ważną kwestią jest pozytywne motywowanie nauczycieli do pracy poprzez wzrost wynagrodzenia z zastosowaniem dodatku integracyjnego. Mamy świadomość, że w ustawodawstwie nie występuje on pod taką nazwą. Chodzi jednak o przyjęcie pewnej zasady - o premiowanie dobrych nauczycieli, którzy kochają swój zawód i chcą mu się poświęcić.</u>
          <u xml:id="u-29.7" who="#LeszekSmykowski">Ci ludzie oczekują, że ich poświęcenie i praca zostaną zauważone i wymiernie ocenione.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-30">
          <u xml:id="u-30.0" who="#StanisławKopeć">Większość odpowiedzi satysfakcjonuje mnie. Z panem kuratorem będę polemizował przy innej okazji na temat nadzoru pedagogicznego w oświacie rolniczej i w kuratoriach.</u>
          <u xml:id="u-30.1" who="#StanisławKopeć">Chciałbym jednak zabrać głos w dyskusji na temat wypowiedzi pana Ławickiego, w części dotyczącej zwiększenia liczby godzin wychowania fizycznego.</u>
          <u xml:id="u-30.2" who="#StanisławKopeć">Sam uczestniczyłem w tworzeniu ustawy o kulturze fizycznej. W związku z tym mam prośbę, żeby na samym początku jej funkcjonowania, kiedy jeszcze nie wprowadzono trzeciej godziny wychowania fizycznego, nie szukać powodów, dla których ustawy tej nie można realizować.</u>
          <u xml:id="u-30.3" who="#StanisławKopeć">Przez 27 lat prowadziłem szkołę bez sali gimnastycznej. Powiem szczerze, że pomimo to, bardzo cieszyłbym się z trzeciej godziny wychowania fizycznego. Może próbowałbym tę sprawę uregulować wprowadzając więcej zajęć w okresie wiosenno-letnim i wczesno-jesiennym, a mniej w zimę. Globalnie odbywały się 3 godziny zajęć.</u>
          <u xml:id="u-30.4" who="#StanisławKopeć">Prosiłbym, żeby państwo szukali możliwości znalezienia takich rozwiązań, żeby trzecia godzina wychowania fizycznego była realizowana.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-31">
          <u xml:id="u-31.0" who="#WłodzimierzSitek">Wprowadzenie zwiększonej liczby godzin - a za 2 lata będą to już 4 godziny - stwarza taką możliwość, że można wyjść z uczniami na stadion. Oczywiście mogą być to i inne obiekty sportowe, którymi dysponuje gmina.</u>
          <u xml:id="u-31.1" who="#WłodzimierzSitek">Ten przepis stwarza pewną szansę dla naszych dzieci. Można korzystać z tej możliwości i komasować godziny lekcyjne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-32">
          <u xml:id="u-32.0" who="#RyszardŁawicki">Jestem praktykiem - pracującym dyrektorem szkoły, dlatego wiem, o czym mówię. Zgadzam się z panem posłem w sprawie dotyczącej organizacji zajęć.</u>
          <u xml:id="u-32.1" who="#RyszardŁawicki">Mówiłem o tym problemie w kontekście ujęcia tego zapisu w subwencji oświatowej. Te lekcje nie są nią objęte. Uważam, że na ten cel należy przyznać dodatkowe środki w ramach subwencji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-33">
          <u xml:id="u-33.0" who="#IzabelaJarugaNowacka">W ten sposób wyczerpaliśmy dyskusję.</u>
          <u xml:id="u-33.1" who="#IzabelaJarugaNowacka">Cieszę się, że tak spokojnie i rzeczowo mówiliśmy dzisiaj o trudnych sprawach.</u>
          <u xml:id="u-33.2" who="#IzabelaJarugaNowacka">Zamykam posiedzenie Komisji.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>