text_structure.xml
153 KB
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100
101
102
103
104
105
106
107
108
109
110
111
112
113
114
115
116
117
118
119
120
121
122
123
124
125
126
127
128
129
130
131
132
133
134
135
136
137
138
139
140
141
142
143
144
145
146
147
148
149
150
151
152
153
154
155
156
157
158
159
160
161
162
163
164
165
166
167
168
169
170
171
172
173
174
175
176
177
178
179
180
181
182
183
184
185
186
187
188
189
190
191
192
193
194
195
196
197
198
199
200
201
202
203
204
205
206
207
208
209
210
211
212
213
214
215
216
217
218
219
220
221
222
223
224
225
226
227
228
229
230
231
232
233
234
235
236
237
238
239
240
241
242
243
244
245
246
247
248
249
250
251
252
253
254
255
256
257
258
259
260
261
262
263
264
265
266
267
268
269
270
271
272
273
274
275
276
277
278
279
280
281
282
283
284
285
286
287
288
289
290
291
292
293
294
295
296
297
298
299
300
301
302
303
304
305
306
307
308
309
310
311
312
313
314
315
316
317
318
319
320
321
322
323
324
325
326
327
328
329
330
331
332
333
334
335
336
337
338
339
340
341
342
343
344
345
346
347
348
349
350
351
352
353
354
355
356
357
358
359
360
361
362
363
364
365
366
367
368
369
370
371
372
373
374
375
376
377
378
379
380
381
382
383
384
385
386
387
388
389
390
391
392
393
394
395
396
397
398
399
400
401
402
403
404
405
406
407
408
409
410
411
412
413
414
415
416
417
418
419
420
421
422
423
424
425
426
427
428
429
430
431
432
433
434
435
436
437
438
439
440
441
442
443
444
445
446
447
448
449
450
451
452
453
454
455
456
457
458
459
460
461
462
463
464
465
466
467
468
469
470
471
472
473
474
475
476
477
478
479
480
481
482
483
484
485
486
487
488
489
490
491
492
493
494
495
496
497
498
499
500
501
502
503
504
505
506
507
508
509
510
511
512
513
514
515
516
517
518
519
520
521
522
523
524
525
526
527
528
529
530
531
532
533
534
535
536
537
538
539
540
541
542
543
544
545
546
547
548
549
550
551
552
553
554
555
556
557
558
559
560
561
562
563
564
565
566
567
568
569
570
571
572
573
574
575
576
577
578
579
580
581
582
583
584
585
586
587
588
589
590
591
592
593
594
595
596
597
598
599
600
601
602
603
604
605
606
607
608
609
610
611
612
613
614
615
616
617
618
619
620
621
622
623
624
625
626
627
628
629
630
631
632
633
634
635
636
637
638
639
640
641
642
643
644
645
646
647
648
649
650
651
652
653
654
655
656
657
658
659
660
661
662
663
664
665
666
667
668
669
670
671
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
<xi:include href="PPC_header.xml" />
<TEI>
<xi:include href="header.xml" />
<text>
<body>
<div xml:id="div-1">
<u xml:id="u-1.0" who="#JanZaciura">Otwieram posiedzenie Komisji Edukacji, Nauki i Postępu Technicznego.</u>
<u xml:id="u-1.1" who="#JanZaciura">Witam serdecznie przybyłych na nasze posiedzenie zaproszonych gości oraz posłów.</u>
<u xml:id="u-1.2" who="#JanZaciura">Chciałbym państwa przeprosić, ze względu na specyficzną sytuację w trakcie obradowania Komisji będzie niska frekwencja posłów oraz przedstawicieli rządu.</u>
<u xml:id="u-1.3" who="#JanZaciura">Przypominam, że posłowie są w posiadaniu materiału rządowego. Proszę pana wiceministra Pastuszkę o zabranie głosu.</u>
</div>
<div xml:id="div-2">
<u xml:id="u-2.0" who="#StefanPastuszko">W imieniu resortu przedstawię państwu problemy związane ze szkolnictwem niepełnosprawnych. Wszyscy tu obecni mamy świadomość, iż co roku przybywa kilkadziesiąt tysięcy osób niepełno-sprawnych, którzy - ze względu na stopień niepełnosprawności fizycznej czy psychicznej - dzielą się na grupy.</u>
<u xml:id="u-2.1" who="#StefanPastuszko">Ustawa o systemie oświaty oraz konwencje Praw Dziecka i Praw Człowieka - które Polska podpisała - nakładają zapewnienie realizacji praw każdego obywatela Rzeczypospolitej do kształcenia, a także prawa dzieci i młodzieży do wychowania i opieki odpowiednich do wieku i osiągniętego rozwoju. Jednocześnie dostosowanie treści metod i organizacji nauczania do możliwości psychofizycznych uczniów, a także możliwości korzystania z opieki psychologicznej, specjalnych form pracy dydaktycznej.</u>
<u xml:id="u-2.2" who="#StefanPastuszko">Realizacją art. 22 ust. 2 pkt 9 przywołanej wyżej ustawy jest zarządzenie nr 29 ministra edukacji narodowej z dnia 4 października 1993 r. w sprawie zasad organizowania opieki nad uczniami niepełnosprawnymi, ich kształcenia w ogólnodostępnych i integracyjnych publicznych przedszkolach, szkołach i placówkach oraz organizacji kształcenia specjalnego.</u>
<u xml:id="u-2.3" who="#StefanPastuszko">Z przeprowadzonych badań wynika, że u ok. 20% populacji dzieci w wieku szkolnym występują problemy zdrowotne, które utrudniają im naukę. Około 3% tych uczniów - z najpoważniejszymi zaburzeniami rozwojowymi - uczestniczy w zorganizowanych formach kształcenia specjalnego. Dla dzieci i młodzieży upośledzonych umysłowo w stopniu lekkim, upośledzonych umysłowo w stopniu umiarkowanym i znaczącym, z wadami wzroku, wadą słuchu, przewlekle chorych, niepełnosprawnych ruchowo, niedostosowanych społecznie, zagrożonych uzależnieniem, z zaburzeniami zachowania, z niepełnosprawnościami sprężonymi organizowane są:</u>
<u xml:id="u-2.4" who="#StefanPastuszko">- oddziały przedszkolne i oddziały szkolne zorganizowane w przedszkolach i szkołach ogólnodostępnych,</u>
<u xml:id="u-2.5" who="#StefanPastuszko">- oddziały przedszkolne i oddziały szkolne zorganizowane w zakładach opieki zdrowotnej i domach pomocy społecznej,</u>
<u xml:id="u-2.6" who="#StefanPastuszko">- przedszkola,</u>
<u xml:id="u-2.7" who="#StefanPastuszko">- szkoły podstawowe,</u>
<u xml:id="u-2.8" who="#StefanPastuszko">- szkoły przysposabiające do pracy zawodowej,</u>
<u xml:id="u-2.9" who="#StefanPastuszko">- szkoły zasadnicze,</u>
<u xml:id="u-2.10" who="#StefanPastuszko">- szkoły średnie (licea zawodowe, ogólnokształcące, technika),</u>
<u xml:id="u-2.11" who="#StefanPastuszko">- szkoły policealne.</u>
<u xml:id="u-2.12" who="#StefanPastuszko">Łącznie w roku szkolnym 1994/95 - 113.447 dzieciom i młodzieży niepełnosprawnej zapewniono kształcenie w 1139 przedszkolach i szkołach specjalnych. Oczywiście, nie rozwiązuje to w pełni problemu.</u>
<u xml:id="u-2.13" who="#StefanPastuszko">Dzieci niepełnosprawne objęte są wychowaniem przedszkolnym w wieku 3–6 lat, na równi z pełnoprawnymi rówieśnikami. W wieku 6 lat mają prawo do rocznego przygotowania przedszkolnego. Na mocy cytowanego na wstępie zarządzenia ministra edukacji narodowej umożliwia się korzystanie z wychowania przedszkolnego do 10 roku życia tym dzieciom, które ze względu na stan zdrowia lub rodzaj niepełnosprawności nie mogą rozpocząć nauki szkolnej w siódmym roku życia. Obowiązek szkolny dziecka niepełnosprawnego, tak jak pozostałych dzieci, rozpoczyna się w siódmym roku życia, przy czym trwa do momentu ukończenia szkoły podstawowej, nie dłużej jednak niż do końca roku szkolnego w tym roku kalendarzowym, w którym kończy ono 17 lat.</u>
<u xml:id="u-2.14" who="#StefanPastuszko">Zarządzenie nr 29 Ministerstwa Edukacji Narodowej stwarza uczniom niepełnosprawnym możliwość kontynuowania nauki w szkole podstawowej do ukończenia 21 lat, a w szkole ponadpodstawowej do ukończenia 24 roku życia.</u>
<u xml:id="u-2.15" who="#StefanPastuszko">Rozporządzenie przygotowane przez resort edukacji zawiera nowe rozwiązania merytoryczne i organizacyjne, które dotyczą w szczególności:</u>
<u xml:id="u-2.16" who="#StefanPastuszko">- objęcia wszystkich dzieci i młodzieży upośledzonych umysłowo w stopniu głębokim, w wieku 3–25 lat różnorodnymi, dostosowanymi do ich możliwości rozwojowych zajęciami rewalidacyjnymi w wymiarze 20 godzin tygodniowo przy pracy zespołowej i 10 godzin tygodniowo przy pracy indywidualnej,</u>
<u xml:id="u-2.17" who="#StefanPastuszko">- dostosowanie organizacji zajęć do sytuacji i możliwości ich realizacji w różnych warunkach, np. w placówkach oświatowych opiekuńczych, służby zdrowia, pomocy społecznej oraz w domach rodzinnych,</u>
<u xml:id="u-2.18" who="#StefanPastuszko">- udział dzieci i młodzieży w wieku obowiązku szkolnego w zajęciach rewalidacyjno-wychowawczych uznawany będzie za spełnienie tego obowiązku.</u>
<u xml:id="u-2.19" who="#StefanPastuszko">Podstawowym kryterium kwalifikującym uczestnika do udziału w zajęciach rewalidacyjno-wychowawczych jest jego niepełnosprawność, tj. upośledzenie umysłowe w stopniu głębokim, któremu towarzyszy nierównomierne, bardzo wolne tempo dojrzewania i rozwoju psychofizycznego, rozwoju osobowości i dojrzałości społecznej, tempo uczenia się i trwałości jego efektów.</u>
<u xml:id="u-2.20" who="#StefanPastuszko">Często wraz z upośledzeniem umysłowym w stopniu głębokim współwystępują inne zaburzenia i choroby, które w dużym stopniu pogarszają stan osoby upośledzonej umysłowo, a przez to utrudniają jej proces uczenia się.</u>
<u xml:id="u-2.21" who="#StefanPastuszko">Wprowadzenie w życie rozporządzenia (przewidziane z dniem 1 stycznia 1996 r.) stwarza możliwość realizacji zadań nałożonych na państwo przez art. 23 konwencji o Prawach Dziecka.</u>
<u xml:id="u-2.22" who="#StefanPastuszko">W Polsce zatem, tak jak w innych krajach organizowane są klasy i szkoły integracyjne. Znaczącą rolę w ich tworzeniu odgrywają rodzice uczniów niepełnosprawnych. Integracja jest długim i skomplikowanym procesem, w którym ważną rolę spełniają pełnosprawni uczniowie poprzez okazywanie tolerancji i pomocy niepełnosprawnemu koledze czy koleżance.</u>
<u xml:id="u-2.23" who="#StefanPastuszko">Nawiasem mówiąc, w Polsce są podzielone stanowiska w tym zakresie czy szkoły i klasy integracyjne spełniają w pełni swoją rolę, a zależy to w znacznej mierze od stopnia tolerancyjności uczniów i środowiska. Problemy te objawiają się dosyć różnie. Uważam, że ten problem jest bardzo istotny z punktu widzenia społecznego.</u>
<u xml:id="u-2.24" who="#StefanPastuszko">Chciałbym prosić pana przewodniczącego o zwolnienie mnie z obecności w obradach. W tej chwili odbywa się nadzwyczajne posiedzenie Komisji Konstytucyjnego Zgromadzenia Narodowego, którego mam być wiceprzewodniczącym. Dlatego dalszą część referatu, a także szczegółowe wyjaśnienia przedstawią pani dyr. Nowakowska i pan dyr. Cichosz.</u>
</div>
<div xml:id="div-3">
<u xml:id="u-3.0" who="#JanZaciura">Dziękuję panie ministrze, o dokończenie referatu poproszę pana dyr. Cichosza.</u>
</div>
<div xml:id="div-4">
<u xml:id="u-4.0" who="#AdamCichosz">Chciałbym powołać się na zarządzenie nr 29, o którym pan minister Pastuszka wspominał, a które określa zasady organizowania, kształcenia uczniów niepełnosprawnych w integracyjnych publicznych przedszkolach, szkołach i placówkach.</u>
<u xml:id="u-4.1" who="#AdamCichosz">Zgodnie z zapisami 9 i 10 - w celu umożliwienia uczniom/wychowankom niepełnosprawnym zdobycie wiedzy i umiejętności organizuje się w warunkach przedszkola i szkoły ogólnodostępne oddziały i klasy integracyjne, w których liczba uczniów wynosi od 15–20, w tym od 3–5 niepełnosprawnych. W przedszkolu, szkole integracyjnej bądź ogólnodostępnej prowadzącej klasy integracyjne mogą być zatrudniani dodatkowo nauczyciele ze specjalnym przygotowaniem pedagogicznym, którzy współorganizują kształcenie integracyjne. Program autorski obejmujący organizację i koncepcję merytoryczną pracy z uczniami zatwierdza kurator oświaty.</u>
<u xml:id="u-4.2" who="#AdamCichosz">W Pracowni Optymalizacji Rozwoju Dzieci Niepełnosprawnych Centrum Metodycznego Pomocy Psychologiczno-Pedagogicznej MEN - Zespół ds. Integracji gromadzi w systemie informatycznym dane o przedszkolach i szkołach prowadzących oddziały i klasy integracyjne. Z przedstawionych nam danych wynika, że w 41 województwach prowadzone jest kształcenie integracyjne w:</u>
<u xml:id="u-4.3" who="#AdamCichosz">- 26 przedszkolach integracyjnych,</u>
<u xml:id="u-4.4" who="#AdamCichosz">- 77 oddziałach integracyjnych w przedszkolach ogólnodostępnych,</u>
<u xml:id="u-4.5" who="#AdamCichosz">- 3 szkołach podstawowych integracyjnych,</u>
<u xml:id="u-4.6" who="#AdamCichosz">- 102 klasach integracyjnych i szkołach ogólnodostępnych.</u>
<u xml:id="u-4.7" who="#AdamCichosz">Chciałbym przejść do problematyki kształcenia zawodowego.</u>
<u xml:id="u-4.8" who="#AdamCichosz">Celem kształcenia specjalnego jest przygotowanie młodzieży niepełnosprawnej do uczestnictwa w życiu społecznym, w tym zawodowym, a więc do wypełniania wielorakich funkcji społecznych, a w szczególności przygotowanie do pracy w określonym zawodzie i specjalności. Cel ten realizowany jest na różnych poziomach szkolnictwa zawodowego specjalnego (zasadniczym i średnim)...</u>
<u xml:id="u-4.9" who="#AdamCichosz">Kształcenie zawodowe osób niepełnosprawnych określane „specjalnym” to zespół oddziaływań rewalidacyjnych, rehabilitacyjnych i resocjalizacyjnych, polegających na celowo organizowanych procesach i czynnościach.</u>
<u xml:id="u-4.10" who="#AdamCichosz">W ostatnim dziesięcioleciu zaspokajanie potrzeb w zakresie kształcenia zawodowego młodzieży niepełnosprawnej wykazuje stały wzrost.</u>
<u xml:id="u-4.11" who="#AdamCichosz">Kwalifikowanie do szkół zawodowych specjalnych uwarunkowane jest głównie stanem zdrowia i predyspozycjami uczniów niepełnosprawnych, a także możliwościami kształcenia w zawodach występujących w szkołach zawodowych w miejscu zamieszkania uczniów lub w jego pobliżu. Tak, aby tworzone były warunki optymalnego dostępu i powszechności korzystania z istniejących realnych możliwości.</u>
<u xml:id="u-4.12" who="#AdamCichosz">Problemy szkolnictwa specjalnego i integracyjnego. Kształcenie specjalne objęte jest reformą oświatową. Głównymi zadaniami w tym obszarze jest:</u>
<u xml:id="u-4.13" who="#AdamCichosz">- doskonalenie funkcjonowania systemu kształcenia specjalnego związane m.in. ze zmianą planów i treści programów nauczania,</u>
<u xml:id="u-4.14" who="#AdamCichosz">- podnoszenie poziomu doradztwa metodycznego dla nauczycieli pracujących z dziećmi i młodzieżą niepełnosprawnymi,</u>
<u xml:id="u-4.15" who="#AdamCichosz">- doskonalenie systemu kształcenia specjalnego ukierunkowanego na integrację niepełnosprawnych z pełnosprawnymi rówieśnikami w przedszkolach i szkołach ogólnodostępnych,</u>
<u xml:id="u-4.16" who="#AdamCichosz">- kontynuowanie programu restrukturyzacji szkolnictwa zawodowego specjalnego.</u>
<u xml:id="u-4.17" who="#AdamCichosz">Co należałoby zaliczyć do najistotniejszych problemów, które dostrzegamy?</u>
<u xml:id="u-4.18" who="#AdamCichosz">1. Reforma kształcenia specjalnego powinna być przeprowadzona w powiązaniu z reformą kształcenia ogólnego. Uzależnienie to dotyczy przede wszystkim treści zawartych w programach nauczania, które w ogólnych założeniach powinny ze sobą korelować z uwagi na możliwość integracyjnego kształcenia uczniów niepełnosprawnych.</u>
<u xml:id="u-4.19" who="#AdamCichosz">2. Rozpoczęte zostały te prace nad reformą kształcenia specjalnego, które nie wiążą się ściśle z reformą kształcenia ogólnego, jednak ich kontynuacja jest niemożliwa z powodu wstrzymania realizacji zobowiązań finansowych w tym zakresie.</u>
<u xml:id="u-4.20" who="#AdamCichosz">3. Zespół Kształcenia Specjalnego opracował rozporządzenie w sprawie zasad organizowania zajęć rewalidacyjno-wychowawczych dla dzieci i młodzieży upośledzonych umysłowo w stopniu głębokim, które zostało podpisane przez ministra edukacji narodowej. Brak stosownych podpisów ze strony ministra zdrowia i opieki społecznej oraz ministra pracy i polityki socjalnej spowodowany został trudnościami dotyczącymi zabezpieczenia środków finansowych na płace dla nauczycieli i pomocy nauczycieli pracujących z tą grupą dzieci i młodzieży niepełnosprawnych.</u>
<u xml:id="u-4.21" who="#AdamCichosz">4. Integralną częścią dydaktyczno-wychowawczej szkoły specjalnej jest rewalidacja indywidualna - niezwykle ważny czynnik w wyrównywaniu braków w zakresie psychofizycznym uczniów niepełnosprawnych. Celowym zatem jest przestrzeganie przez kuratorów oświaty wykorzystywania w pełni godzin rewalidacji indywidualnej, których liczba określona jest w ramowych planach nauczania.</u>
<u xml:id="u-4.22" who="#AdamCichosz">5. Z danych przedstawionych przez Zespół ds. Integracji CMPP-P MEN, uzyskanych na podstawie ankiety przeprowadzonej wśród 27 kuratorów oświaty, 47 dyrektorów przedszkoli i 39 dyrektorów szkół wynika, iż najważniejszymi problemami dotyczącymi kształcenia integracyjnego są:</u>
<u xml:id="u-4.23" who="#AdamCichosz">- brak środków finansowych na właściwe wyposażenie i przygotowanie obiektu do pracy z dziećmi niepełnosprawnymi (bariery architektoniczne, brak pomocy dydaktycznych i zaplecza rehabilitacyjnego),</u>
<u xml:id="u-4.24" who="#AdamCichosz">- brak wykwalifikowanej kadry (specjalistów, nieprzygotowanie nauczycieli szkół ogólnodostępnych do pracy z dziećmi niepełnosprawnymi),</u>
<u xml:id="u-4.25" who="#AdamCichosz">- niska świadomość społeczna (nietolerancja rodziców dzieci zdrowych, obawy rodziców dzieci niepełnosprawnych, niska świadomość nauczycieli szkół ogólnodostępnych),</u>
<u xml:id="u-4.26" who="#AdamCichosz">- brak pomocy specjalistycznej dla nauczycieli szkół integracyjnych (fachowej literatury, materiałów metodycznych, szkoleń warsztatowych).</u>
<u xml:id="u-4.27" who="#AdamCichosz">6. Podobnie jak szkolnictwo ogólnodostępne - szkolnictwo zawodowe specjalne napotyka na wiele trudności. Od wielu lat, w opiniach wielu środowisk wskazuje się, że zwłaszcza szkoły zawodowe nie spełniają oczekiwań społecznych.</u>
<u xml:id="u-4.28" who="#AdamCichosz">Aby sprostać tym oczekiwaniom, a przede wszystkim oczekiwaniom środowisk osób niepełnosprawnych - pilnych rozwiązań wymagają te elementy systemu, które wywierają istotny wpływ na urzeczywistnienie społecznych i gospodarczych celów edukacji.</u>
<u xml:id="u-4.29" who="#AdamCichosz">Do najważniejszych należą:</u>
<u xml:id="u-4.30" who="#AdamCichosz">- klasyfikacja zawodów i specjalności szkolnictwa zawodowego specjalnego, lub „wykaz zawodów i specjalności szkolnictwa zawodowego specjalnego”,</u>
<u xml:id="u-4.31" who="#AdamCichosz">- system orientacji, poradnictwa i kwalifikowania uczniów niepełnosprawnych do szkół zawodowych,</u>
<u xml:id="u-4.32" who="#AdamCichosz">- formy organizacyjne kształcenia zawodowego,</u>
<u xml:id="u-4.33" who="#AdamCichosz">- dobór i układ treści kształcenia zawodowego,</u>
<u xml:id="u-4.34" who="#AdamCichosz">- dobór, kształtowanie i doskonalenie nauczycieli.</u>
<u xml:id="u-4.35" who="#AdamCichosz">Wymienione elementy stanowią trzon zagadnień objętych programem przemian w szkolnictwie zawodowym ogólnodostępnym.</u>
<u xml:id="u-4.36" who="#AdamCichosz">Sytuacja w szkolnictwie zawodowym specjalnym jest jednak bardziej złożona niż w szkolnictwie ogólnodostępnym, bowiem do wszystkich wymienionych problemów wspólnych dochodzą czynniki swoiste, wynikające z cech psychofizycznych poszczególnych grup niepełnosprawnych, a także występujących różnic indywidualnych młodzieży w obrębie nawet tej samej grupy niepełnosprawności. Złożoność problematyki wymaga innego nieco, niż w szkolnictwie zawodowym ogólnodostępnym, toku postępowania.</u>
<u xml:id="u-4.37" who="#AdamCichosz">Wymienione zagadnienia stanowią elementy składowe podjętej reformy kształcenia specjalnego.</u>
<u xml:id="u-4.38" who="#AdamCichosz">Zespół Kształcenia Specjalnego w Departamencie Młodzieży i Wychowania zrealizował następujące zadania wynikające z programu reformy kształcenia specjalnego:</u>
<u xml:id="u-4.39" who="#AdamCichosz">1. dostosowano programy nauczania dzieci upośledzonych umysłowo w stopniu lekkim w szkole podstawowej specjalnej,</u>
<u xml:id="u-4.40" who="#AdamCichosz">2. dostosowano programy nauczania dzieci w normie intelektualnej z wadami widzenia,</u>
<u xml:id="u-4.41" who="#AdamCichosz">3. rozpoczęto prace nad programem wychowania w przedszkolu specjalnym i programem nauczania w ośmioklasowej szkole podstawowej specjalnej dla dzieci upośledzonych umysłowo w stopniu umiarkowanym i znacznym,</u>
<u xml:id="u-4.42" who="#AdamCichosz">4. opracowano zmiany w programach nauczania przedmiotów ogólnokształcących w szkołach zawodowych dla upośledzonych umysłowo w stopniu lekkim w szkołach dla niesłyszących,</u>
<u xml:id="u-4.43" who="#AdamCichosz">5. opracowano i przygotowano do druku programy nauczania dla dzieci w normie intelektualnej z wadą słuchu,</u>
<u xml:id="u-4.44" who="#AdamCichosz">6. opracowano ramowe plany nauczania:</u>
<u xml:id="u-4.45" who="#AdamCichosz">- szkoły podstawowej specjalnej dla upośledzonych umysłowo w stopniu lekkim,</u>
<u xml:id="u-4.46" who="#AdamCichosz">- szkoły podstawowej specjalnej dla upośledzonych umysłowo w stopniu umiarkowanym i znacznym,</u>
<u xml:id="u-4.47" who="#AdamCichosz">- szkoły podstawowej specjalnej dla niesłyszących,</u>
<u xml:id="u-4.48" who="#AdamCichosz">- szkoły podstawowej specjalnej dla słabosłyszących,</u>
<u xml:id="u-4.49" who="#AdamCichosz">- szkoły podstawowej specjalnej dla niewidomych,</u>
<u xml:id="u-4.50" who="#AdamCichosz">- szkoły podstawowej specjalnej dla słabowidzących,</u>
<u xml:id="u-4.51" who="#AdamCichosz">- szkoły zasadniczej dla upośledzonych umysłowo w stopniu lekkim niewidomych,</u>
<u xml:id="u-4.52" who="#AdamCichosz">- szkoły zasadniczej dla niewidomych i słabowidzących,</u>
<u xml:id="u-4.53" who="#AdamCichosz">- szkoły średniej zawodowej dla niewidomych i słabowidzących,</u>
<u xml:id="u-4.54" who="#AdamCichosz">- szkoły średniej zawodowej, technikum, liceum dla niewidomych i słabowidzących,</u>
<u xml:id="u-4.55" who="#AdamCichosz">- szkoły średniej, liceum zawodowego dla niewidomych - oddziały wielozawodowe,</u>
<u xml:id="u-4.56" who="#AdamCichosz">- szkoły średniej, technikum, liceum dla niesłyszących i słabosłyszących,</u>
<u xml:id="u-4.57" who="#AdamCichosz">- szkoły średniej zawodowej, technikum, liceum dla niewidomych i słabowidzących, niesłyszących i słabosłyszących po szkole zasadniczej,</u>
<u xml:id="u-4.58" who="#AdamCichosz">- szkoły średniej zawodowej, technikum, liceum dla niedostosowanych społecznie - po szkole zasadniczej,</u>
<u xml:id="u-4.59" who="#AdamCichosz">- szkoły średniej zawodowej specjalnej, technikum, liceum zawodowego - eksperymentalny,</u>
<u xml:id="u-4.60" who="#AdamCichosz">- szkoły średniej zawodowej, szkoły policealnej dla niewidomych, słabowidzących, niesłyszących, słabosłyszących, przewlekle chorych i niepełnosprawnych ruchowo.</u>
<u xml:id="u-4.61" who="#AdamCichosz">Powyższe plany nauczania będą stanowić załączniki do przygotowywanego zarządzenia MEN w sprawie ramowych planów nauczania w publicznych szkołach specjalnych podstawowych i zawodowych.</u>
<u xml:id="u-4.62" who="#AdamCichosz">7. rozpoczęto prace nad opracowaniem programu rewalidacji i wychowania dzieci i młodzieży upośledzonych umysłowo w stopniu głębokim oraz opracowaniem poradnika metodycznego dla nauczycieli pracujących z tą grupą dzieci niepełnosprawnych.</u>
<u xml:id="u-4.63" who="#AdamCichosz">Na wyżej wymienione zadania wydatkowano środki finansowe (z poz. 5f planu wydatków resortu na rok 1995) przeznaczone na reformę kształcenia specjalnego w wysokości 13 173,20 zł.</u>
<u xml:id="u-4.64" who="#AdamCichosz">Wykaz zadań objętych planem reformy kształcenia specjalnego na rok 1995, które pozostają do realizacji lub są w jej trakcie:</u>
<u xml:id="u-4.65" who="#AdamCichosz">1. zlecenie dostosowania programów nauczania dzieci w normie intelektualnej przewlekle chorych, niepełnosprawnych ruchowo, z zaburzeniami zachowania,</u>
<u xml:id="u-4.66" who="#AdamCichosz">2. ukończenie prac nad nowym programem wychowania w przedszkolu specjalnym i programem nauczania w ośmioklasowej szkole podstawowej specjalnej dla dzieci upośledzonych umysłowo w stopniu umiarkowanym i znacznym,</u>
<u xml:id="u-4.67" who="#AdamCichosz">3. opracowanie programu nauczania dzieci głuchoniewidomych na poziomie szkoły podstawowej,</u>
<u xml:id="u-4.68" who="#AdamCichosz">4. ukończenie prac nad programem rewalidacji i wychowania dzieci i młodzieży upośledzonych umysłowo w stopniu głębokim,</u>
<u xml:id="u-4.69" who="#AdamCichosz">5. opracowanie programu nauczania języka migowego i programów rewalidacji indywidualnej uczniów z wadą słuchu,</u>
<u xml:id="u-4.70" who="#AdamCichosz">6. opracowanie programów nauczania przedmiotów zawodowych dla nowych kierunków kształcenia młodzieży niepełnosprawnej,</u>
<u xml:id="u-4.71" who="#AdamCichosz">7. ukończenie prac nad poradnikiem metodycznym dla nauczycieli pracujących z dziećmi:</u>
<u xml:id="u-4.72" who="#AdamCichosz">- upośledzonymi umysłowo w stopniu głębokim,</u>
<u xml:id="u-4.73" who="#AdamCichosz">- z wadą słuchu w systemie integracyjnym.</u>
<u xml:id="u-4.74" who="#AdamCichosz">8. opracowanie i wydanie materiałów metodycznych dla nauczycieli przedmiotów ogólnokształcących i zawodowych w szkołach zawodowych specjalnych,</u>
<u xml:id="u-4.75" who="#AdamCichosz">9. zlecenie opracowania programów pracy dydaktyczno-wychowawczej z dziećmi niepełnosprawnymi w integracji w szkole ogólnodostępnej,</u>
<u xml:id="u-4.76" who="#AdamCichosz">10. powołanie Komisji ds. Programów i Podręczników Szkolnictwa Specjalnego,</u>
<u xml:id="u-4.77" who="#AdamCichosz">11. w ramach restrukturyzacji szkolnictwa zawodowego specjalnego:</u>
<u xml:id="u-4.78" who="#AdamCichosz">- opracowanie klasyfikacji zawodów i specjalności szkolnictwa zawodowego specjalnego,</u>
<u xml:id="u-4.79" who="#AdamCichosz">- opracowanie charakterystyk kwalifikacyjnych absolwentów,</u>
<u xml:id="u-4.80" who="#AdamCichosz">- opracowanie nowych form organizacyjnych szkolnictwa zawodowego specjalnego.</u>
<u xml:id="u-4.81" who="#AdamCichosz">Chciałbym podkreślić, że na realizację powyższych zadań potrzebna jest kwota w wysokości ok. 168 000 zł. Wszystkie wymienione zadania miały być zrealizowane do końca 1995 r. Nie jest to jednak możliwe z uwagi na decyzję wstrzymania zobowiązań finansowych w tym zakresie.</u>
<u xml:id="u-4.82" who="#AdamCichosz">Na zakończenie chciałbym dodać, że głównym mottem w tej działalności jest upowszechnianie jej tak, aby „powszechnie dostępne” szkolnictwo miało swoją właściwą wymowę i odpowiadało rzeczywistemu zapotrzebowaniu.</u>
</div>
<div xml:id="div-5">
<u xml:id="u-5.0" who="#StanisławLubiszewski">Czy pan przewodniczący pozwoli, że dzisiaj w imieniu Najwyższej Izby Kontroli głos zabierze pan Jan Nawerski, dyr. NIK w Opolu. Delegatura ta na przełomie roku przeprowadziła kontrolę kształcenia specjalnego na terenie dwóch województw kaliskiego i częstochowskiego. Obecnie pan dyr. Nawerski przeprowadza kontrolę na terenie woj. opolskiego i na jej temat chciałby wspomnieć.</u>
</div>
<div xml:id="div-6">
<u xml:id="u-6.0" who="#JanNawerski">Jak wcześniej wspomniał pan dyr. Lubiszewski, na terenie woj. kaliskiego i częstochowskiego, a także Ziemi Opolskiej przeprowadziliśmy kontrolę, której celem była ocena wykonywania przez kuratorów zadań w zakresie organizowania placówek i form kształcenia dzieci niepełnosprawnych, sprawowanie nadzoru pedagogicznego nad funkcjonowaniem tych placówek oraz ocena prawidłowości organizacji i realizacji zadań statutowych przez placówki kształcenia specjalnego.</u>
<u xml:id="u-6.1" who="#JanNawerski">Kontrolą objęto kuratoria w tych województwach, szkoły podstawowe specjalne, zespoły szkół zawodowych, ośrodki szkolno-wychowawcze specjalne oraz zasięgano opinii w ośrodkach metodycznych, poradniach psychologiczno-zawodowych, w ośrodku adopcji i rodzin zastępczych, przedszkolach specjalnych i innych instytucjach.</u>
<u xml:id="u-6.2" who="#JanNawerski">W kontroli uczestniczyli wicekuratorzy kuratorium, którzy badali realizację programu nauczania, ponadto inspektorzy Okręgowego Inspektoratu Pracy i pracownicy Rejonowych Komend Państwowej Straży Pożarnej.</u>
<u xml:id="u-6.3" who="#JanNawerski">Przeprowadzone kontrole potwierdziły problemy szkolnictwa specjalnego i integracyjnego opisane w materiale Ministerstwa Edukacji Narodowej, które zostały państwu zaprezentowane. Dokonaliśmy także pewnych ocen i wniosków, które są zawarte szczegółowo w dostarczonych państwu informacjach.</u>
<u xml:id="u-6.4" who="#JanNawerski">Chciałbym także zasugerować, że po stronie ustaleń pozytywnych należy stwierdzić poprawną realizację zadań dydaktycznych, wychowawczych oraz opiekuńczych - określonych ustawą o systemie oświaty - jak również statutowej działalności przez kontrolowane jednostki. Podkreślam to dobitnie, gdyż realizowane jest to w sytuacji malejących środków budżetowych przeznaczanych na ten dział.</u>
<u xml:id="u-6.5" who="#JanNawerski">Szczególnie pozytywnie oceniam pełne zaangażowanie kierownictwa placówek i zespołów pedagogicznych w realizacji zadań.</u>
<u xml:id="u-6.6" who="#JanNawerski">Stwierdziliśmy jednostkowe przypadki, gdzie dyrektorzy placówek finansowali ze swoich osobistych środków potrzeby tych placówek. Powodem tego były braki środków budżetowych, jak i wadliwe działanie miejskich zespołów administracyjnych szkół, które finansowały działalność tych placówek.</u>
<u xml:id="u-6.7" who="#JanNawerski">Pomimo nieznacznego wzrostu potrzeb w zakresie szkolenia specjalnego potrzeby te zostały w pełni zabezpieczone - mam na myśli organizacje tych placówek. Niestety, warunki nadal pozostają fatalne.</u>
<u xml:id="u-6.8" who="#JanNawerski">Stwierdzono podejmowanie skutecznych działań na rzecz poszukiwania środków poza-budżetowych. Właśnie to działanie pozwoliło na takie funkcjonowanie tych placówek.</u>
<u xml:id="u-6.9" who="#JanNawerski">Po stronie ustaleń negatywnych mających wpływ na przebieg i warunki procesów dydaktyczno-wychowawczych dzieci i młodzieży niepełnosprawnej należy wymienić ograniczanie - również z przyczyn finansowych - organizacji zajęć pozalekcyjnych. Przyczyną jest program oszczędnościowy w oświacie.</u>
<u xml:id="u-6.10" who="#JanNawerski">Chciałbym przytoczyć państwu pewne liczby, które zilustrują jak daleko posunięte są te oszczędności.</u>
<u xml:id="u-6.11" who="#JanNawerski">Liczba godzin przeznaczonych na rewalidację w specjalnym ośrodku szkolno-wychowawczym w Ostrzeszowie w latach szkolnych 1992/93 i 1993/94 zmniejszyła się odpowiednio o 32,5% oraz w tym ostatnim roku aż o 70%. Podobnie w specjalnym ośrodku szkolno-wychowawczym w Kluczborku. W tych latach szkolnych zmniejszono ilość godzin o 27% i 45%. Jest to bardzo wysoki procent.</u>
<u xml:id="u-6.12" who="#JanNawerski">Kolejnym zjawiskiem negatywnym był stan kwalifikacji kadr pedagogicznych w stosunku do wymogów stawianych przez Ministerstwo Edukacji Narodowej z zakresu pedagogiki specjalnej.</u>
<u xml:id="u-6.13" who="#JanNawerski">Problem ten szczególnie niekorzystnie ujawnił się w szkolnictwie zawodowym. Podajmy dla przykładu: w woj. częstochowskim, gdzie ogółem 40% zatrudnionych w szkolnictwie specjalnym nie posiada przeszkolenia z zakresu pedagogiki specjalnej. W szkolnictwie zawodowym ten odsetek wynosi ponad 84%.</u>
<u xml:id="u-6.14" who="#JanNawerski">W woj. kaliskim aż 86% pedagogów nie posiada specjalnego przeszkolenia.</u>
<u xml:id="u-6.15" who="#JanNawerski">Jest to niepokojące, ponieważ ci pedagodzy nie podnoszą swoich kwalifikacji w tym kierunku, mimo tego że w ośrodkach pomocy organizowano przeszkolenia.</u>
<u xml:id="u-6.16" who="#JanNawerski">Nieodpowiednio - według wymogów Ministerstwa Edukacji Narodowej - wykonywany był nadzór pedagogiczny przez dyrektorów kontrolowanych jednostek oraz kuratoria oświaty.</u>
<u xml:id="u-6.17" who="#JanNawerski">Tutaj Komisja miała możliwość oceniać materiał dotyczący nadzoru pedagogicznego. Ta sama sytuacja dotyczy szkolnictwa specjalnego.</u>
<u xml:id="u-6.18" who="#JanNawerski">Zarówno częstotliwość nadzoru pedagogicznego, jak i jakość była niska.</u>
<u xml:id="u-6.19" who="#JanNawerski">Następnym problemem jest niedobór środków budżetowych - w wydatkach płace stanowiły od 80–98%. Znaleźliśmy placówki, gdzie na pomoce naukowe przeznaczano zero procent. Wyobraźmy sobie taką sytuację w szkolnictwie specjalnym, gdzie pomoc naukowa jest niezwykle istotnym instrumentem dydaktycznym.</u>
<u xml:id="u-6.20" who="#JanNawerski">Stwierdziliśmy zaniedbania w kwestii bezpieczeństwa dzieci i młodzieży ze względu na stan techniczny urządzeń i stan zabezpieczenia przeciwpożarowego obiektów. Główną przyczyną był brak środków budżetowych.</u>
<u xml:id="u-6.21" who="#JanNawerski">Kontrole przeprowadzone przez inspektorów pracy, jak i straż pożarną wykazały niski standard bezpieczeństwa, a nawet w kilku przypadkach wydawane były nakazy usunięcia tych usterek pod groźbą zamknięcia całych obiektów. Dotyczyło to wymiany instalacji elektrycznej, a w szkołach zawodowych całego stanu parku maszynowego.</u>
<u xml:id="u-6.22" who="#JanNawerski">Reasumując, można powiedzieć, że po przeprowadzeniu badań Najwyższa Izba Kontroli jest zaniepokojona zmniejszaniem dotacji na szkolnictwo specjalne i to w proporcji o wiele większej niż na pozostałą oświatę. We wszystkich kontrolowanych województwach dokonano takich samych ustaleń.</u>
<u xml:id="u-6.23" who="#JanNawerski">Pogłębia się regres w zakresie stanu technicznego obiektów, zaopatrzenia, pomocy i sprzętu, ale również pogłębia się dystans pomiędzy dziećmi i młodzieżą szczególnej troski a dziećmi i młodzieżą normalną. Koszty tego dystansu będziemy musieli ponieść.</u>
</div>
<div xml:id="div-7">
<u xml:id="u-7.0" who="#JanZaciura">Zanim przejdziemy do dalszej części, chciałbym serdecznie powitać i przedstawić pana senatora Zbyszka Piwońskiego i pana senatora Tadeusza Rewaja.</u>
</div>
<div xml:id="div-8">
<u xml:id="u-8.0" who="#LeszekSmykowski">Zanim przejdę do zasadniczej części ustosunkowania się do materiałów przygotowanych przez Ministerstwo Edukacji Narodowej chciałbym oświadczyć, że posłowie biorący udział w Komisji Edukacji, Nauki i Postępu Technicznego chcieli się dobrze przygotować do posiedzenia. W związku z tym powołano podkomisję nadzwyczajną ds. kształcenia specjalnego i integracyjnego. Podkomisja ta odwiedziła na terenie Warszawy szereg placówek zajmujących się rehabilitacją i edukacją osób, dzieci i młodzieży niepełnosprawnych. Związane z tym było kilkakrotne spotkanie tej podkomisji nie tylko w celu ustosunkowania się do zapisu wykonanego przez resort, ale również wyciągnięcia odpowiednich wniosków.</u>
<u xml:id="u-8.1" who="#LeszekSmykowski">Pierwsze wizytacyjne spotkania w placówkach integracyjnych Warszawy zakończyły się spotkaniem z przedstawicielami tych środowisk, na którym wyciągnięto pewne wnioski, które tylko w części pokrywają się z optymistycznym materiałem ministerstwa.</u>
<u xml:id="u-8.2" who="#LeszekSmykowski">Uważam, że posłowie podkomisji mają obowiązek zaakcentowania nie tylko pozytywnych aspektów - które zawarte są w materiale Ministerstwa Edukacji Narodowej - ale przedstawienie pewnych niedociągnięć, które należy uwzględnić i skorygować.</u>
<u xml:id="u-8.3" who="#LeszekSmykowski">Chciałbym zaznaczyć, że mój koreferat będzie dotyczył ogólnej kwestii związanej z kształceniem specjalnym oraz będzie szczegółowo ustosunkowywał się do kwestii nauczania integracyjnego.</u>
<u xml:id="u-8.4" who="#LeszekSmykowski">W sprawie specjalnego szkolnictwa zawodowego chciałem oddać głos pani Danucie Polak. Uzasadniam to tym, że koleżanka przez wiele lat była pedagogiem w placówce kształcącej zawodowo niepełnosprawnych.</u>
<u xml:id="u-8.5" who="#LeszekSmykowski">Moje wystąpienie chciałbym zacząć od wykazania zadań, które udało nam się zrealizować w trakcie prac nad ustawą o systemie oświaty, a właściwie nad nowelą tej ustawy.</u>
<u xml:id="u-8.6" who="#LeszekSmykowski">Chciałbym podziękować wszystkim posłom Komisji Edukacji, Nauki i Postępu Technicznego za podzielenia stanowiska środowisk integracyjnych w kwestii art. 22 ust. 2 pkt 9 - mówiącego o przyjęciu pewnego podziału w sferze kształcenia niepełnosprawnych, tzn. obok typowego kształcenia specjalnego mają racje bytu w sensie prawnym, szkoły, przedszkola i placówki integracyjne. Uważam, że ten artykuł był podstawą do szczegółowych rozporządzeń ministra edukacji narodowej - zaznaczam, że chodzi tu głównie o zarządzenie nr 29 plenum - które w sposób dokładny precyzuje sferę organizacji i funkcjonowania placówek integracyjnych.</u>
<u xml:id="u-8.7" who="#LeszekSmykowski">Podkreślam, że cenną inicjatywą resortu było skodyfikowanie tej sfery edukacji integracyjnej, ponieważ te placówki powstawały bez kodyfikacji prawnej, a właściwie ich powstawanie było wynikiem działań środowisk rodzicielskich. W tych to środowiskach największym problemem jest edukacja i wychowanie dzieci niepełnosprawnych, należy przyznać, że otrzymanie wsparcia ze strony pedagogów specjalnych logopedów, rehabilitantów miało ogromne znaczenie. Należy też wspomnieć o niektórych środowiskach samorządowych, które były silniej wyczulone na potrzeby edukacji niepełnosprawnych w innym systemie kształcenia i dzięki zaangażowaniu tych środowisk placówki te mogły funkcjonować i powstawać wtedy, kiedy nie było uregulowanej sfery prawnej. Chciałbym dodać - nie ukrywając rozczarowania - że resort dosyć późno zajął się tą kwestią.</u>
<u xml:id="u-8.8" who="#LeszekSmykowski">Po bardzo żywiołowym rozwoju tego typu placówek, istnieje potrzeba koordynacji, a najbardziej zasadnym organem, który powinien się tym zająć jest resort edukacji narodowej. Oczekuję, że resort w bardziej zdecydowany sposób zajmie się tworzeniem systemu kształcenia integracyjnego i nie tylko na poziomie szkół i przedszkoli integracyjnych, ale również na poziomie szkolnictwa średniego, a także dostosuje system szkolnictwa wyższego do tego, by młodzież niepełnosprawna miała możliwość kontynuacji kształcenia w pełnym toku uczenia się.</u>
<u xml:id="u-8.9" who="#LeszekSmykowski">Ważną kwestią jest to, by resort edukacji w pierwszym rzędzie zabezpieczył środki na tego typu działania. Motywuję to tym, że każda reforma, wprowadzanie zmian wymaga nakładu pewnych środków. Wydaje mi się, że w tej kwestii występują największe niedociągnięcia. W dużej części zadania te nie zostały zrealizowane z braku środków. Kontynuując reformy musimy podejść do nich pragmatycznie, czyli zabezpieczyć na nie niezbędne środki. Cenną uwagą przedstawicieli ministerstwa edukacji jest to, by przeprowadzać reformę szkolnictwa kompleksowo, nie przeprowadzać czołówkowych zmian, lecz postrzegać reformę szkolnictwa jako całość i starać się skorelować system kształcenia specjalnego, kształcenia integracyjnego i ogólnodostępnego w ramach wspólnego systemu edukacji.</u>
<u xml:id="u-8.10" who="#LeszekSmykowski">Zdaniem podkomisji, potrzebne są takie działania organizacyjne w ministerstwie edukacji. Niestety Zespół Kształcenia Specjalnego - wąska placówka w ramach Ministerstwa Edukacji Narodowej zajmująca się sferą kształcenia niepełnosprawnych - zawęża działania do kształcenia specjalnego. Kształcenie integracyjne jest traktowane marginalnie.</u>
<u xml:id="u-8.11" who="#LeszekSmykowski">Uważam, że bardziej zasadne byłoby, by zespół miał nazwę „Zespół ds. Kształcenia Dzieci ze Specjalnymi Potrzebami Edukacyjnymi”. Ta nazwa pozwalałaby, aby szerzej traktować system edukacji dla dzieci niepełnosprawnych.</u>
<u xml:id="u-8.12" who="#LeszekSmykowski">Należy też przypisać tę komórkę nie do Departamentu Młodzieży i Wychowania, lecz do Departamentu Kształcenia Ogólnego, ponieważ wtedy byłaby łatwiejsza synchronizacja tych właśnie działań, zmierzających do kompleksowej reformy szkolnictwa.</u>
<u xml:id="u-8.13" who="#LeszekSmykowski">Warto byłoby powiedzieć kilka słów dotyczących zarządzenia nr 29. Podkomisja, a także środowiska kształcenia specjalnego - integracyjnego z zadowoleniem przyjmują fakt prac na rzecz zmiany tych rozporządzeń. Wcześniejsze kontakty z ministerstwem ukazywały nam, że nie korzystano ze wszystkich sugestii środowisk działających na rzecz edukacji dzieci niepełnosprawnych. Fakt ten wynikał z przyjęcia szerokiego zapisu zarządzenia, w którym to w 16 pkt 4 dotyczącym szczegółowej organizacji klas i oddziałów integracyjnych mówi się wyraźnie o tym, że w tych klasach może być zatrudniony pedagog specjalny, natomiast nie wprowadza się tutaj obligatoryjnego zapisu. Z tego zapisu wynika fakt przyjmowania przez ministerstwo dość szeroko interpretacji tego zapisu.</u>
<u xml:id="u-8.14" who="#LeszekSmykowski">Istnieje możliwość zastosowania dwóch wariantów kształcenia integracyjnego, tzn. oszczędnościowego i maksymalnego. Zastosowanie kształcenia oszczędnościowego oznacza kształcenie, w którym to w placówce zatrudnia się jednego pedagoga specjalnego, który nie jest przypisany do żadnej klasy integracyjnej i w związku z tym ma nikłą szansę wpłynięcia na przebieg lekcji oraz na pracę edukacyjną z młodzieżą.</u>
<u xml:id="u-8.15" who="#LeszekSmykowski">Drugim wariantem jest zastosowanie wersji maksymalnej wypracowanej w praktyce w wielu przedszkolach i szkołach integracyjnych, gdzie w każdym oddziale czy to szkolnym, czy przedszkolnym zatrudniany jest pedagog ogólny, jak i pedagog specjalny. Ten tak zwany „tandem”, który pracuje w ramach jednego programu, ale indywidualizując pracę z każdym dzieckiem w zespole, stosując różne bogate formy pracy.</u>
<u xml:id="u-8.16" who="#LeszekSmykowski">Uważam, że po kilku latach pracy w takim systemie widać wyraźne postępy w tego typu placówkach, nie tylko w zakresie rehabilitacji dzieci niepełnosprawnych, ale także w zakresie edukacji dzieci pełnosprawnych, czy wybitnie uzdolnionych. Przyjęcie takiego systemu kształcenia sprowadza korzyści obopólne dla dzieci upośledzonych, jak i dzieci w normie, lub ponadprzeciętną.</u>
<u xml:id="u-8.17" who="#LeszekSmykowski">Zaznaczam, że pedagodzy pracujący w tych szkołach wkładają ogromny wysiłek w samo kształcenie, przygotowywanie programu kształcenia, a także środków własnych, prywatnych finansowych w celu kompletowania dosyć bogatego wyposażenia placówek swoich klas, które prowadzą.</u>
<u xml:id="u-8.18" who="#LeszekSmykowski">Zasadniczą sprawą - akcentowaną przez środowisko - jest wprowadzenie optymalnego wariantu prowadzenia klas i oddziałów integracyjnych. Jest to tym bardziej wskazane, że ministerstwo jako organ nadzoru pedagogicznego jest zobowiązane do zapewnienia najbardziej sprawnych systemów edukacyjnych. Argumentacja natury finansowej - o słabej kondycji finansów oświatowych nie pozwala przyjęcia drugiego wariantu - jest nie do końca trafna, ponieważ gminy jako organy prowadzące szkoły podejmują ostateczną decyzję zakładania i prowadzenia placówek integracyjnych, a także zabezpieczają środki.</u>
<u xml:id="u-8.19" who="#LeszekSmykowski">Warto byłoby również przyjąć sensowny przepływ środków za dzieckiem niepełno-sprawnym. Do tej pory przyjmowano kształcenie niepełnosprawnych w dwóch systemach edukacji. Pierwsze w systemie prowadzonym przez kuratoria, czyli kształcenie specjalne i drugie w systemie kształcenia integracyjnego prowadzonym przez gminy.</u>
<u xml:id="u-8.20" who="#LeszekSmykowski">Doprowadza to do sytuacji, w której to ze szkolnictwa specjalnego następuje przyrost dzieci, nie idących w parze z przepływem środków finansowych na ten cel.</u>
<u xml:id="u-8.21" who="#LeszekSmykowski">Główną barierą hamującą wzrost tych placówek jest argumentacja finansowa, tzn. że wzrasta liczba dzieci, lecz środki dla gmin do realizacji tych zadań są niewspółmiernie niższe.</u>
<u xml:id="u-8.22" who="#LeszekSmykowski">W niektórych miastach próbowano ten problem rozwiązać poprzez dodatkową umowę pomiędzy kuratorium a wydziałami oświaty w gminie. Nie zawsze jednak udawało się te problemy rozwiązać na zasadach polubownych, gdyż bardzo często kuratorzy - zasłaniając się dość szczupłymi środkami finansowymi - odmawiali podpisania takiej umowy. Pozostawało dobrą wolą gmin czy te placówki powstawały i funkcjonowały.</u>
<u xml:id="u-8.23" who="#LeszekSmykowski">Warto także wspomnieć o mankamentach wynikających z kwalifikowania dzieci przez poradnie specjalistyczne i pedagogiczne do nauczania integracyjnego.</u>
<u xml:id="u-8.24" who="#LeszekSmykowski">Pani dyr. Nowakowska sygnalizowała w tej kwestii pewne zmiany. Jednak mimo to chcielibyśmy, by zostały uwzględnione pewne sugestie, które wypłynęły z centrum metodycznego pomocy psychologicznej przy Ministerstwie Edukacji Narodowej. W centrum tym stwierdzono, że konstrukcja orzeczenia kwalifikacyjnego powinna być tylko wstępem, a w kwalifikacji powinno mieć udział środowisko szkolne, w którym dziecko do tej pory przebywało. Dzięki pełnej informacji o dziecku - wynikającej ze znajomości dziecka funkcjonującego w środowisku szkolnym, a także według woli rodziców zapisanej prawnie w ustawie o systemie oświaty - powinno się kwalifikować dziecko do grupy.</u>
<u xml:id="u-8.25" who="#LeszekSmykowski">Ubolewam, że do tej pory orzeczenie psychologa o kształceniu specjalnym było zamknięciem szans na edukację w innym systemie.</u>
<u xml:id="u-8.26" who="#LeszekSmykowski">Nasuwa się tu jeszcze jeden wniosek, dotyczący kształcenia specjalnego, że istnieje ono w skostniałej formie, gdyż nie ma szans powrotu dziecka do szkoły ogólnodostępnej, gdyby było takie uzasadnienie po przebadaniu. Nie ma także możliwości przenikania dziecka w ramach dwóch systemów - specjalnego i integracyjnego.</u>
<u xml:id="u-8.27" who="#LeszekSmykowski">Ważnym jest, aby ta kwestia została rozwiązana i system ten był drożny w dwóch kierunkach, pozwalał na swobodny przepływ dzieci w zależności od decyzji rodziców i wynikający z ich potrzeb.</u>
<u xml:id="u-8.28" who="#LeszekSmykowski">Ważne jest, aby przyjąć inny system oceniania. Kształcenie integracyjne wychodzi z założenia, że odrzucony system selekcji młodzieży przyjmujemy jako system innego wartościowania. Oznacza to, że w szkole obok siebie pracują i funkcjonują dzieci pełnosprawne oraz dzieci z różnymi zaburzeniami.</u>
<u xml:id="u-8.29" who="#LeszekSmykowski">Głównym czynnikiem tej edukacji powinny być one same, a nauczyciel, dyrektor szkoły czy nadzór pedagogiczny powinien zrobić wszystko, aby system edukacji dostosować do jego indywidualnych predyspozycji.</u>
<u xml:id="u-8.30" who="#LeszekSmykowski">Jest to także próba odejścia od tradycyjnego oceniania, ponieważ system oceniania wskazuje na to, że od samego początku edukacji w młodych ludziach zaszczepiamy tylko dążność do rywalizacji, w dobrym wymiarze, lecz także często w negatywnym.</u>
<u xml:id="u-8.31" who="#LeszekSmykowski">Uważam, że ważną kwestią jest zmiana sposobu postępowania na współdziałanie, na prace zespołowe, na wspieranie się w edukacji i pracy. Taki system zastosowano w nauczaniu integracyjnym, gdyż tylko przy takim podejściu można wprowadzać niepełnosprawnych w życie społeczne, a także podjąć wcześniej diagnozy rehabilitacyjne zaburzonych funkcji.</u>
<u xml:id="u-8.32" who="#LeszekSmykowski">Ponadto odejście od tradycyjnej formy oceny pozwala na kształtowanie tych potencjalnych możliwości, które w niepełnosprawnym są najsilniejsze.</u>
<u xml:id="u-8.33" who="#LeszekSmykowski">Nastawienie edukacji na to co można w nim usprawnić najmocniej, ponieważ wtedy usamodzielnia się on i wchodzi w życie, gdyż te funkcje, które są w nim najlepiej rozwinięte pomagają mu funkcjonować w społeczeństwie, bez traktowania go z litością, jako kogoś, któremu trzeba cały czas pomagać. Niepełnosprawni nie chcą litości, oni chcą funkcjonować niezależnie przynajmniej w tej dziedzinie, w której mogą i potrafią być samodzielni.</u>
<u xml:id="u-8.34" who="#LeszekSmykowski">Przyjęcie takiego systemu oceniania - opisowego - nie tylko w kształceniu integracyjnym, jak i specjalnym, jest próbą samooceny postępu w edukacji i rewalidacji.</u>
<u xml:id="u-8.35" who="#LeszekSmykowski">Ocena opisowa jest po to, by uczący się młody człowiek mógł porównywać swoje postępy w systemie kilkuletnim, po to, by dowartościować się, a także zobaczyć w czym popełnił błędy, w czym nie jest do końca sprawny, a w czym nastąpił sukces. Zaznaczam, że są to kwestie bardzo istotne.</u>
<u xml:id="u-8.36" who="#LeszekSmykowski">Na koniec chciałbym poruszyć sprawę rozwiązań systemowych w sferze finansowej. Jak wiadomo, środków na edukację nie przybędzie raptownie, dlatego pewnym polem do uzyskania środków jest zasobna finansowo gmina, która nie tylko na edukację przeznacza środki wynikające z subwencji oświatowej, lecz także swoje własne wypracowane środki. Tutaj jest wyraźna szansa poszerzenia tej bazy finansowej, z drugiej strony istnieją osoby indywidualne, osoby prawne, które mogłyby dofinansować tego typu placówki. A miałoby to miejsce wtedy, kiedy przyjmiemy inny system podatkowy, odpisując podatki z racji wydatkowania środków na cele edukacyjne. Gdyby Ministerstwo Edukacji Narodowej podjęło to działanie i wsparło Komisję Edukacji, Nauki i Postępu Technicznego w tych działaniach, byłby to wielki plus na rzecz uzyskania dodatkowych środków przeznaczonych na edukację młodzieży.</u>
<u xml:id="u-8.37" who="#LeszekSmykowski">Następną kwestią do przedyskutowania jest sprawa przypisania jednemu organowi zarówno szkół integracyjnych, jak i specjalnych. Jeżeli chodzi o duże miasta, to jest to trafna decyzja, ponieważ posiadając szkoły specjalne i integracyjne mogą racjonalniej gospodarować środkami finansowymi.</u>
<u xml:id="u-8.38" who="#LeszekSmykowski">Uważam, że ten kierunek jest właściwy i proponowałbym rozważyć w ministerstwie edukacji tę propozycję.</u>
<u xml:id="u-8.39" who="#LeszekSmykowski">Mam nadzieję, że wnioski, które przedstawiłem i które ujęte są w formie dezyderatu do ministra edukacji będą właściwie odebrane i dzięki nim w krótkim czasie będzie możliwość skorygowania błędów.</u>
<u xml:id="u-8.40" who="#LeszekSmykowski">Mam nadzieję, że moją opinię podzielą koledzy z Komisji Edukacji, Nauki i Postępu Technicznego i będą za przyjęciem dezyderatu.</u>
<u xml:id="u-8.41" who="#LeszekSmykowski">Prosiłbym o zabranie głosu przez panią Danutę Polak w kwestii kształcenia zawodowego i specjalnego.</u>
</div>
<div xml:id="div-9">
<u xml:id="u-9.0" who="#JanZaciura">Chciałbym oznajmić, że po wystąpieniu pani Danuty Polak przejdziemy do pytań i odpowiedzi. Chciałbym, abyśmy dyskutowali nie tylko nad informacjami, lecz także nad tezami, które zostały ujęte w stanowisku Komisji.</u>
<u xml:id="u-9.1" who="#JanZaciura">Uważam, że niepotrzebne jest ponowne referowanie treści dezyderatu, ponieważ pan poseł Smykowski omówił dość szczegółowo to, co zostało wypracowane w wielogodzinnych debatach podkomisji.</u>
</div>
<div xml:id="div-10">
<u xml:id="u-10.0" who="#DanutaPolak">Chciałabym podzielić się z państwem moimi spostrzeżeniami z ponad 20-letniej pracy w specjalnej szkole zawodowej. Dla młodzieży upośledzonej umysłowo, ruchowo, a także z wadami słuchu, wzroku, przewlekle chorej niedostosowanej społecznie organizuje się kształcenie w placówkach ogólnodostępnych w ramach kształcenia integracyjnego oraz placówkach specjalistycznych, takich jak: szkoły przysposabiające do zawodu, szkoły zasadnicze, szkoły średnie, licea ogólnokształcące, licea zawodowe, technika, szkoły policealne, ośrodki szkolno-wychowawcze, a także zajęcia w placówkach opieki zdrowotnej.</u>
<u xml:id="u-10.1" who="#DanutaPolak">Zarządzenie nr 29 Ministerstwa Edukacji Narodowej stwarza możliwość uczniom szkół podstawowych kontynuowania nauki, aż do ukończenia 24 roku życia. Kwalifikacji dokonują poradnie psychologiczne na podstawie badań specjalistycznych.</u>
<u xml:id="u-10.2" who="#DanutaPolak">Celem kształcenia jest przygotowanie ucznia do zawodu względnie przysposobienie do tego zawodu.</u>
<u xml:id="u-10.3" who="#DanutaPolak">Nie bez znaczenia dla efektów kształcenia specjalnego jest baza lokalowa i jej wyposażenie. Dzieci uczą się w wyeksploatowanych budynkach, często bez sal gimnastycznych, boisk i gabinetów lekarskich.</u>
<u xml:id="u-10.4" who="#DanutaPolak">Placówki specjalne nie mogą liczyć na pomoc rzeczową ani na finansową ze strony rodziców, ponieważ często dzieci te pochodzą z rodzin najuboższych. Dlatego też powinny mieć możliwość skorzystania ze środków Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych, ponieważ im wcześniej rozpoczynają się działania usprawniające, tym rezultaty są lepsze, a koszty społeczne mniejsze.</u>
<u xml:id="u-10.5" who="#DanutaPolak">Ważne jest również to, by specjalne szkoły zawodowe miały wyższy wskaźnik dotacji budżetowych - wyrażany w algorytmie - niż szkoły masowe ogólnodostępne.</u>
<u xml:id="u-10.6" who="#DanutaPolak">Modernizacji wymagają warsztaty szkolne dysponujące przestarzałym parkiem maszynowym, które nie są w stanie przygotować absolwenta do potrzeb rynku pracy.</u>
<u xml:id="u-10.7" who="#DanutaPolak">Uczniom odbywającym praktykę w warsztatach szkolnych powinno być przywrócone wynagrodzenie za praktykę. Kilka lat temu uczniowie korzystali z tych wynagrodzeń, lecz w tej chwili nie mogą.</u>
<u xml:id="u-10.8" who="#DanutaPolak">Istotne jest również przywrócenie obowiązku szkolnego do lat 18, ponieważ uczęszczanie dziecka do szkoły zawodowej pogarsza stan finansowy rodziny i nawet to niewielkie wynagrodzenie za praktykę połączone z obowiązkiem uczęszczania do lat 18, uchroni wiele dzieci przed pozbawieniem ich jedynej możliwości kształcenia.</u>
<u xml:id="u-10.9" who="#DanutaPolak">Pilnego rozwiązania wymaga organizacja praktycznej nauki zawodu w prywatnych zakładach pracy. Należy stworzyć pracodawcom motywację finansową do kształcenia, a potem zatrudnienia absolwenta szkoły specjalnej.</u>
<u xml:id="u-10.10" who="#DanutaPolak">Istnieje również konieczność zróżnicowania świadectw absolwentów szkół zawodowych specjalnych, na tych, którzy zdali egzamin z praktycznej nauki zawodu uzyskując tytuł robotnika wykwalifikowanego oraz na tych, którzy ze względów psychofizycznych nie zdobyli kwalifikacji zawodowych tylko przysposobienie zawodowe. Nawet powtarzanie klas przez kilka lat nie powoduje otrzymania pełnej kwalifikacji.</u>
<u xml:id="u-10.11" who="#DanutaPolak">Dożywianie uczniów powinno odbywać się w ramach dotacji budżetowych, ponieważ rodziny nie są w stanie zaspokoić podstawowych potrzeb w tym zakresie.</u>
<u xml:id="u-10.12" who="#DanutaPolak">Dla młodzieży niepełnosprawnej organizuje się specjalne ośrodki szkolno-wychowawcze z internatem. Niestety, jednak niemała odpłatność za pobyt w tych ośrodkach powoduje rezygnację z jedynej formy kształcenia.</u>
<u xml:id="u-10.13" who="#DanutaPolak">Transformacja ustrojowa i gospodarcza przyczyniła się do likwidacji wielu spółdzielni zatrudniających inwalidów, którzy w pierwszej kolejności bez szczególnej ochrony państwa poszerzyli rzeszę bezrobotnych.</u>
<u xml:id="u-10.14" who="#DanutaPolak">Absolwenci zawodowych szkół specjalnych powinni być uprawnieni do bezwarunkowego pobierania zasiłku dla bezrobotnych, ponieważ mają większe trudności ze znalezieniem tej pracy, a więc skazani są na niebyt lub zachowanie kryminogenne.</u>
<u xml:id="u-10.15" who="#DanutaPolak">Raport o sytuacji osób niepełnosprawnych, który był rozpatrywany przez Komisję przed tygodniem był początkiem do szerszej debaty nad sytuacją osób niepełnosprawnych.</u>
<u xml:id="u-10.16" who="#DanutaPolak">Mam nadzieję, że podkomisja nadzwyczajna ds. szkolnictwa specjalnego i integracyjnego - której jestem członkiem - zapoczątkuje działanie legislacyjne na rzecz dzieci i młodzieży niepełnosprawnej.</u>
</div>
<div xml:id="div-11">
<u xml:id="u-11.0" who="#JanZaciura">Przechodzimy do pytań i wniosków. Bardzo bym prosił, by pytania były krótkie i zwarte.</u>
</div>
<div xml:id="div-12">
<u xml:id="u-12.0" who="#TadeuszRewaj">Zadaję pytanie dotyczące wypowiedzi pani poseł Polak, dlaczego dezyderat nosi tytuł „W sprawie szkolnictwa integracyjnego”? Sugeruję, że powinien nosić tytuł taki jak porządek dzienny, czyli dezyderat w sprawie „Szkolnictwa specjalnego i integracyjnego”, tym bardziej że w końcowych punktach - konkretnie w szóstym - zahacza o jedno i drugie szkolnictwo.</u>
</div>
<div xml:id="div-13">
<u xml:id="u-13.0" who="#JanZaciura">Rozumiem, że jest to pytanie skierowane do przewodniczącego Komisji Nadzwyczajnej. Proszę o następne pytania.</u>
</div>
<div xml:id="div-14">
<u xml:id="u-14.0" who="#AnnaFlorek">Moje pytanie brzmi następująco. Ta mizeria finansowa jaka jest w oświacie dla nas wszystkich jest zrozumiała. Natomiast działanie na rzecz integracji jest podejmowane również przez placówki niepubliczne, różnego rodzaju fundacje, ośrodki specjalne i integracyjne, które dzięki inicjatywie ludzi powstały i działają.</u>
<u xml:id="u-14.1" who="#AnnaFlorek">Istnieje zapis ministerstwa, że 50% kosztów utrzymania dziecka w placówce publicznej przysługuje dziecku, które uczęszcza do placówki niepublicznej. Nie rozumiem, dlaczego tylko 50%? Zaznaczam fakt, że rodzice posyłający dzieci do placówki specjalnej, integracyjnej nie mają prawa do odpisów podatkowych. Jest to następny cios finansowy dla tych rodziców, którzy i tak są bardzo obciążeni.</u>
<u xml:id="u-14.2" who="#AnnaFlorek">Moje pytanie brzmi - czy nastąpią jakiekolwiek zmiany ustawodawcze, które nie będą traktowały rodziców dzieci wysyłanych do placówek niepublicznych jako wyjątkowo bogate osoby?</u>
<u xml:id="u-14.3" who="#AnnaFlorek">Wiem, że bardzo często ci rodzice odmawiają sobie podstawowych potrzeb, by podtrzymać edukację dziecka. Dodając do tego brak jakichkolwiek decyzji finansowych dotyczących placówek integracyjnych, to wtedy dziecko, które uczęszcza do placówki niepublicznej dostaje bardzo małą dotację.</u>
<u xml:id="u-14.4" who="#AnnaFlorek">Następny problem jest taki, że dzieci uczęszczające do placówek niepublicznych bardzo często zamieszkują poza terenem gminy i dzielnicy. Dofinansowanie poprzez gminy jest bardzo trudne, ponieważ odnośnie każdego dziecka należy się zwracać do innej gminy.</u>
<u xml:id="u-14.5" who="#AnnaFlorek">Czy wobec tego takie placówki nie mogłyby być bezpośrednio dofinansowane przez ministerstwo lub przez kuratorium czy instytucję nadrzędną w stosunku do jednej małej organizacyjnej struktury, jaką jest gmina.</u>
</div>
<div xml:id="div-15">
<u xml:id="u-15.0" who="#JanZaciura">Ponieważ pytania są skierowane do ministra edukacji, to z tymi kwestiami powinna uporać się delegacja ministra edukacji.</u>
</div>
<div xml:id="div-16">
<u xml:id="u-16.0" who="#IzabelaJarugaNowacka">Chciałabym jako członek podkomisji - udzielić odpowiedzi panu senatorowi dlaczego przede wszystkim zajęliśmy się integracją.</u>
<u xml:id="u-16.1" who="#IzabelaJarugaNowacka">W naszym odczuciu szkoły integracyjne potrzebne są nie tylko dlatego, że generalnie w Europie dzieci z pewnymi defektami fizycznymi czy psychicznymi nie są dyskryminowane, lecz żyją w normalnym społeczeństwie. Uważam, że my szczególnie dyskryminowaliśmy tę grupę społeczną.</u>
<u xml:id="u-16.2" who="#IzabelaJarugaNowacka">Uważam także, że uzdrowienie szkoły polskiej z jej programem i wychowaniem jest możliwe poprzez wprowadzenie tam osób niepełnosprawnych. To było intencją postawienia dosyć wyraźnie wybicia problemu integracji. Dlatego też dezyderat nosi taki tytuł i nie wykluczam jego poprawek.</u>
<u xml:id="u-16.3" who="#IzabelaJarugaNowacka">Tłumacząc nasze intencje uważamy, że nie będzie dobra reforma oświatowa, jeżeli będą istniały tzw. „getta” dla zdrowych i niepełnosprawnych dzieci.</u>
<u xml:id="u-16.4" who="#IzabelaJarugaNowacka">Mam pytanie, które chciałabym zaadresować do Ministerstwa Edukacji Narodowej.</u>
<u xml:id="u-16.5" who="#IzabelaJarugaNowacka">Zaniepokoiła nas wiadomość, że propozycja środków na szkoły integracyjne, klasy integracyjne, wyposażenie tych klas nie było tak dramatycznie niekorzystne dla niepełnosprawnych.</u>
<u xml:id="u-16.6" who="#IzabelaJarugaNowacka">Czy te środki finansowe w roku 1996 będą nieco większe, ponieważ proponowane kwoty są strasznie niskie?</u>
<u xml:id="u-16.7" who="#IzabelaJarugaNowacka">Chciałabym jeszcze spytać, obecnie jesteśmy na poziomie pewnej diagnozy, nie możemy podjąć żadnego spójnego systemu działań, ażeby zintegrować społeczeństwo polskie z osobami niepełnosprawnymi.</u>
<u xml:id="u-16.8" who="#IzabelaJarugaNowacka">Chciałabym zapytać jak duża liczba, jak duży procent dzieci niepełnosprawnych nie jest objętych systemem edukacji?</u>
<u xml:id="u-16.9" who="#IzabelaJarugaNowacka">Jak to rozkłada się, jeżeli chodzi o wieś, duże ośrodki miejskie? Jak to również rozkłada się wiekowo?</u>
<u xml:id="u-16.10" who="#IzabelaJarugaNowacka">Z tego raportu, o którym mówiła pani poseł Polak - który był przedmiotem obrad Sejmu w minionym tygodniu - okazuje się, że to ogromne różnice cywilizacyjne. Problem dziecka niepełnosprawnego rodziców zamożnych mieszkających w dużym mieście jest problemem trudnym, lecz problem dziecka niepełnosprawnego rodziców mieszkających na wsi jest problemem dramatycznym. Dlatego te dane na etapie diagnozy są bardzo ważne.</u>
</div>
<div xml:id="div-17">
<u xml:id="u-17.0" who="#JanZaciura">Czy ktoś z państwa ma jeszcze pytania?</u>
</div>
<div xml:id="div-18">
<u xml:id="u-18.0" who="#JadwigaBogucka">W integracji można dopatrywać się szans przeobrażenia naszego szkolnictwa, ponieważ dopiero ta próba pokazała jak wiele musimy zmienić w sposobie i organizacji pracy z dziećmi o różnych potencjalnych możliwościach.</u>
<u xml:id="u-18.1" who="#JadwigaBogucka">Integracja jest szansą na przeobrażenie współpracy pedagogów ogólnych i specjalnych, gdyż ona pokazała, że współpraca ta jest możliwa, gdzie przy dziecku spotykają się pedagog ogólny i specjalny i wypracowują optymalne formy pracy.</u>
<u xml:id="u-18.2" who="#JadwigaBogucka">Jednak na dzisiejszy dzień, pedagodzy specjalni, którzy podjęli pracę w integracyjnych szkołach są pozbawieni swoich przywilejów. Istnieją ogromne trudności z pozyskiwaniem pedagogów specjalnych, ponieważ nie ma żadnych gratyfikacji, które by tym osobom podejmującym ogromne wyzwania - trzeba zaznaczyć, że zmieniają grunt swej pracy przenosząc się do szkół masowych, gdzie są niezbyt przychylnie przyjmowani.</u>
<u xml:id="u-18.3" who="#JadwigaBogucka">Pan poseł Smykowski w swoich dezyderatach poruszył sprawę form gratyfikujących to zaangażowanie pedagogów specjalnych w kształceniu integracyjnym.</u>
<u xml:id="u-18.4" who="#JadwigaBogucka">Chciałabym powrócić do tej kwestii i zapytać: czy istnieje możliwość gratyfikowania pedagogów specjalnych, by pozyskać ich do kształcenia integracyjnego.</u>
</div>
<div xml:id="div-19">
<u xml:id="u-19.0" who="#BożenaDunajska">Chciałabym się dowiedzieć jak zostanie rozwiązany problem doradców metodycznych, którzy mają kształcić i pomagać, współpracować z nauczycielami uczącymi w szkołach specjalnych i integracyjnych?</u>
<u xml:id="u-19.1" who="#BożenaDunajska">Problem ten jest bardzo istotny, tym bardziej że nauczyciel-doradca dostaje dodatek w wysokości 30%, a nauczyciel otrzymuje dodatek 40%. Z czego ma tutaj wynikać chęć zostania nauczycielem-doradcą.</u>
<u xml:id="u-19.2" who="#BożenaDunajska">Nauczyciele, którzy pracują z młodzieżą sprawną inaczej, powinni podnosić kwalifikacje, doskonalić się - jednak tu wychodzi kwestia - za czyje pieniądze, skoro mogą tylko dokształcać się przez kursy i szkolenia, które są płatne. Chciałabym dowiedzieć się jak będzie ten problem rozwiązany?</u>
<u xml:id="u-19.3" who="#BożenaDunajska">Kolejny problem dotyczy zarządzenia nr 29. Rozporządzenie to ograniczyło możliwość pracy z dziećmi przebywającymi w placówkach opieki medycznej i sanatoryjnej. Praca tych placówek została sformalizowana, a wiele z tych placówek zostało zamkniętych, a tam też znajdują się dzieci potrzebujące specjalnej opieki wychowawczej.</u>
<u xml:id="u-19.4" who="#BożenaDunajska">Pan dyrektor powiedział, że ministerstwo przygotowało rozporządzenie, które przewiduje objęcie dzieci i młodzieży upośledzonych umysłowo w stopniu głębokim od 3–25 lat, różnorodnymi formami rewalidacyjnymi - zajęciami w wymiarze 20 godz. pracy zespołowej i 10 godz. tygodniowo przy pracy indywidualnej.</u>
<u xml:id="u-19.5" who="#BożenaDunajska">Kto przygotował kadrę do realizacji tego programu? Kto przygotował materiały, gdzie są programy do tych działań i kolejne, które się z tym kojarzą?</u>
<u xml:id="u-19.6" who="#BożenaDunajska">Powracając do kwestii szkolnictwa specjalnego-zawodowego. Czy w warunkach rodzącej się gospodarki rynkowej proponowane są nowe zasady działań osłonowych dla tych szkół i ich absolwentów? Tak by rzeczywiście młodzież ta nie musiała wchodzić w konflikt z normami społecznymi i prawnymi.</u>
<u xml:id="u-19.7" who="#BożenaDunajska">Ostatnie pytanie - czy prawdą jest, że decyzją Ministerstwa Edukacji Narodowej i Ministerstwa Zdrowia ulegnie likwidacji ośrodek dla dzieci przewlekle chorych w Jachrance?</u>
</div>
<div xml:id="div-20">
<u xml:id="u-20.0" who="#JanZaciura">Chciałbym udzielić głosu specjalnemu gościowi, który - jak uważam - najistotniej wypowie się w tej kwestii.</u>
</div>
<div xml:id="div-21">
<u xml:id="u-21.0" who="#DariuszRadomski">Moje pytanie chciałbym skierować do Ministerstwa Edukacji Narodowej. Dotyczy ono nie tylko edukacji na poziomie podstawowym i średnim, lecz dotyczy zasad rekrutacji na studia wyższe osób niepełnosprawnych.</u>
<u xml:id="u-21.1" who="#DariuszRadomski">Czy Ministerstwo Edukacji Narodowej przyjęło stanowisko co do tych zasad?</u>
<u xml:id="u-21.2" who="#DariuszRadomski">Zadaję to pytanie, ponieważ zetknąłem się z przypadkami niechętnego stosunku do osób niepełnosprawnych.</u>
<u xml:id="u-21.3" who="#DariuszRadomski">Chciałbym zadać jeszcze jedno pytanie - czy program do ustawy, którą państwo przygotowujecie będzie konsultowany ze środowiskiem osób niepełnosprawnych? Istnieje bowiem duża grupa niepełnosprawnych, która bierze czynny udział w edukacji na poziomie podstawowym, średnim, wyższym i ta grupa osób mogłaby być bardzo pomocna w realizacji tego programu.</u>
</div>
<div xml:id="div-22">
<u xml:id="u-22.0" who="#JanZaciura">Jak wiadomo w materiałach ani w wypowiedziach nie poruszaliśmy tematu szkolnictwa wyższego. Jednak to pytanie skierujemy nie do ministra, lecz do podkomisji, czy państwo uwzględniali w dyskusji ten temat, ponieważ nie ma go w dezyderacie.</u>
<u xml:id="u-22.1" who="#JanZaciura">Zapewniam, że ten temat uwzględnimy w czasie analizy całego szkolnictwa wyższego, niemniej jednak tego tematu nie odłożymy.</u>
</div>
<div xml:id="div-23">
<u xml:id="u-23.0" who="#PiotrPawłowski">Często porusza się tematy szkolnictwa specjalnego, integracyjnego, jednak brakuje mi tutaj słów „szkolnictwo normalne”.</u>
<u xml:id="u-23.1" who="#PiotrPawłowski">Uważam, że osoby niepełnosprawne nie powinny uczyć się w szkolnictwie specjalnym lub szkolnictwie integracyjnym, lecz powinny także uczyć się w szkolnictwie normalnym. Polega to na tym, że część młodych ludzi, którzy są niepełnosprawni ruchowo, to znaczy poruszają się na wózkach, nie muszą chodzić do szkół integracyjnych, do których często trzeba daleko dojeżdżać.</u>
<u xml:id="u-23.2" who="#PiotrPawłowski">Uważam, że osoby te powinny chodzić do tych samych szkół, do których chodziły, zanim uległy wypadkowi. Nie należy usunąć tej osoby ze środowiska, w którym wyrastała.</u>
<u xml:id="u-23.3" who="#PiotrPawłowski">Chciałbym ukazać to na własnym przykładzie, kiedy to mając 16 lat złamałem kręgosłup i nie mogłem chodzić do swojego starego liceum, tylko byłem objęty indywidualnym trybem nauczania, kiedy to nauczyciele przychodzili do mnie do domu. Uważam, że o wiele łatwiej byłoby zorganizować grupę młodzieży, która umożliwiłaby mi pokonanie nawet barier architektonicznych, które w tej szkole się znajdują.</u>
<u xml:id="u-23.4" who="#PiotrPawłowski">Uważam więc, że w tym miejscu formuła szkolnictwa normalnego miałaby odpowiednie zastosowanie. Nic nie stoi na przeszkodzie, by dzisiaj robić doktorat w szkole, która zupełnie nie jest przygotowana do edukacji osoby niepełnosprawnej, ponieważ są ludzie, którzy to umożliwią.</u>
<u xml:id="u-23.5" who="#PiotrPawłowski">Pismo „Integracja” zorganizowało program „Warszawa bez barier”, w którym udział wzięli dyrektorzy szkół średnich.</u>
<u xml:id="u-23.6" who="#PiotrPawłowski">Uważam, że warto byłoby się zastanowić nad integracyjnym programem edukacyjnym. Pan wiceminister na samym początku swojej wypowiedzi wspominał, że przybywa liczba osób niepełnosprawnych. A nie informuje się młodzieży, ani nie przestrzega, by tych osób niepełnosprawnych nie przybywało.</u>
<u xml:id="u-23.7" who="#PiotrPawłowski">Nie zwraca się uwagi, by przygotowywać młodzież na to, że mogą mieć w swym otoczeniu osobę niepełnosprawną. Nie informuje się ich kto to jest osoba niepełnosprawna i jakie ma potrzeby.</u>
<u xml:id="u-23.8" who="#PiotrPawłowski">Należy uruchomić taki program, który by funkcjonował od szkoły podstawowej, czy szkoły średniej - pomysł ten wydaje mi się uzasadniony, dlatego kieruję pytanie do państwa z Ministerstwa Edukacji Narodowej. Czy możny by było uruchomić taki program, który dotyczyłby - podobnie jak narkomanii i alkoholizmu - ludzi niepełnosprawnych?</u>
</div>
<div xml:id="div-24">
<u xml:id="u-24.0" who="#JanZaciura">Czy ktoś z państwa ma jeszcze inne pytania?</u>
</div>
<div xml:id="div-25">
<u xml:id="u-25.0" who="#RomanFicek">Sprawa dominacji tematu integracji znacznie przeważa, jednak podzielam zdanie pana senatora, że powinniśmy pamiętać o placówkach kształcenia specjalnego.</u>
<u xml:id="u-25.1" who="#RomanFicek">Moje pytanie brzmi: czy ministerstwo edukacji przystąpi w najbliższym czasie do nowelizacji rozporządzenia ministra edukacji narodowej dnia 21 lutego 1994 r. w sprawie organizowania i prowadzenia placówek opiekuńczo-wychowawczych i resocjalizacyjnych (Dz.U. nr 41 z 1994 r., poz. 156)?</u>
<u xml:id="u-25.2" who="#RomanFicek">Pytam o to, ponieważ jest to rozporządzenie, które nie było konsultowane ze szkołami ani nauczycielami, gdzie kształcenie specjalne zostało wtłoczone w opiekę i wychowanie.</u>
<u xml:id="u-25.3" who="#RomanFicek">Zlikwidowano stanowiska dyrektorów szkół specjalnych w Specjalnych Ośrodkach Szkolno-Wychowawczych, powołano natomiast funkcję zastępcy dyrektora ds. szkoły. Jest to niezgodne z innymi przepisami, mówiącymi o organizacji szkoły.</u>
<u xml:id="u-25.4" who="#RomanFicek">Drugą sprawą, która mnie niepokoi jest wprowadzenie nazewnictwa do tego typu placówek, które kształcą dzieci z różnymi dysfunkcjami - słowa „specjalne”. Specjalny Ośrodek dla Dzieci Niesłyszących, Specjalny Ośrodek Szkolno-Wychowawczy dla Dzieci Niewidomych - obecnie w opinii społecznej słowo „specjalny” nabiera wartości negatywnej. Nie powinniśmy używać tego słowa dość często, a szczególnie tam, gdzie nie jest ono potrzebne ani istotne.</u>
<u xml:id="u-25.5" who="#RomanFicek">Do tej pory w świadomości społecznej słowo „specjalny” kojarzyło się z kształceniem dzieci upośledzonych umysłowo i było to zagwarantowane w nazewnictwie; specjalna szkoła, specjalny ośrodek.</u>
<u xml:id="u-25.6" who="#RomanFicek">W tej chwili rodzice pytają mnie: czy w ośrodku dla dzieci niesłyszących znajdują się także dzieci upośledzone umysłowo? Kwestia funkcjonowania przez szereg lat pełnej terminologii pozostawiła pewne skojarzenie.</u>
<u xml:id="u-25.7" who="#RomanFicek">Trzecią kwestią, którą chciałbym poruszyć - odnośnie rozporządzenia pana ministra - to kwestia odpłatności. Uważam, że nauka w Rzeczypospolitej powinna pozostać bezpłatna, ponieważ nie jest niczyją winą, a szczególnie dziecka niewidomego czy głuchego, że musi do takiej szkoły uczęszczać. Dlatego jedynym wydatkiem finansowym ponoszonym przez rodziców dziecka powinno być wyżywienie w szkole.</u>
</div>
<div xml:id="div-26">
<u xml:id="u-26.0" who="#JanZaciura">Zakończyliśmy już serię pytań, a więc proponuję przejść do odpowiedzi.</u>
<u xml:id="u-26.1" who="#JanZaciura">Najwięcej pytań kierowanych było do Ministerstwa Edukacji Narodowej. Wobec tego proponuję pierwszeństwo w odpowiedziach.</u>
</div>
<div xml:id="div-27">
<u xml:id="u-27.0" who="#AdamCichosz">Chcielibyśmy wydobyć treści specjalistyczne, proponujemy więc, że będziemy odpowiadać oddzielnie poruszając problematykę kształcenia, a oddzielnie poruszając tematy ogólne.</u>
<u xml:id="u-27.1" who="#AdamCichosz">Głęboko podzielam troski zawarte we wszystkich pytaniach. Uważam, że to stwierdzenie jest bardzo istotne, gdyż należy odpowiedzieć na bardzo złożone pytania.</u>
<u xml:id="u-27.2" who="#AdamCichosz">Chciałbym zaznaczyć, że w szczególności na pytania będzie odpowiadać pani dyr. Nowakowska.</u>
</div>
<div xml:id="div-28">
<u xml:id="u-28.0" who="#MonikaNowakowska">Odniosę się najpierw do problemu, który jest dla nas najbardziej istotny, a jest to sprawa budżetu. Departament Młodzieży i Wychowania nie jest kompetentny, by rozdzielać te środki, lecz jest zobowiązany, by na bieżąco analizować sytuację szkół i dostosowywać swoje wymogi do potrzeb w terenie.</u>
<u xml:id="u-28.1" who="#MonikaNowakowska">Co roku Departament Młodzieży i Wychowania składa zapotrzebowanie wydatków z zakresu wszystkich działań statutowych wynikających z prowadzenia wszelkich form w zakresie kształcenia specjalnego, opieki, w tym integracji. Preliminujemy zadania programowe, a oznacza to, że wysuwamy nasze koncepcje, czyli to, co zamierzamy wdrożyć.</u>
<u xml:id="u-28.2" who="#MonikaNowakowska">Kiedy plan budżetu dochodzi do ministra edukacji narodowej, dostajemy taką ilość funduszy, by zrealizować najpilniejsze sprawy. Przez ostatnie 2 lata nie dostajemy pieniędzy nawet na realizację zadań statutowych.</u>
<u xml:id="u-28.3" who="#MonikaNowakowska">Kiedy zostały wyodrębnione środki na reformę szkolnictwa ogólnego, a w tym środki na reformę kształcenia specjalnego, to w pewnym momencie te prace zostały przerwane, ponieważ pieniądze trzeba było przesłać na zakup węgla do szkół. To była jedyna alternatywa, iż mogliśmy ciągnąć realizację programu, lecz w Bieszczadach byłyby zimne szkoły.</u>
<u xml:id="u-28.4" who="#MonikaNowakowska">Zapewniam państwa - mogę poprzeć dokumentami - że wszelkie zadania, które są w naszym planie pracy, np. integracja, organizacja nowych form kształcenia specjalnego, sprawy kadrowe, państwa wnioski są co roku preliminowane.</u>
<u xml:id="u-28.5" who="#MonikaNowakowska">Środki, które otrzymujemy są jednak niewystarczające, a w tej sferze jest to szczególnie widoczne, ponieważ często nie ma rodziców, którzy by pomogli finansować. Jeżeli nie ma przepływu z ministerstwa, to jeżeli nie organizacje pozarządowe, ani samorządy - które dosyć aktywnie wspierają finansowo ten dział - to jest to bardzo zaniedbany dział, gdyż nie wszystkie samorządy tak chętnie dźwigają ten problem.</u>
<u xml:id="u-28.6" who="#MonikaNowakowska">Zaznaczam, że zawsze będzie to sfera państwa, zależy to od budżetu ministra edukacji - a jak już wcześniej wspomniałam preliminujemy wszystkie zadania, choć część z nich nie jest realizowana - ponieważ od dawna dostajemy fundusze na minimum zadań statutowych obecnych już form.</u>
<u xml:id="u-28.7" who="#MonikaNowakowska">Dotowanie placówek publicznych i niepublicznych jest regulowane jednym aktem prawnym ministra edukacji narodowej w sprawie dotowania placówek niepublicznych. Akt prawny dotyczący tej kwestii był nowelizowany, a obecnie jest w projekcie z Ministerstwie Finansów, które wnosi pewne zastrzeżenia co do wysokości skutków finansowych, ponieważ zostały tam wprowadzone dotacje do ośrodków adopcyjno-opiekuńczych.</u>
<u xml:id="u-28.8" who="#MonikaNowakowska">Dotacje do szkół pozostały na tym samym poziomie, szkoły do 50%, placówki świadczące opiekę całkowitą, opiekuńczo-wychowawcze i resocjalizacyjne do 100% kosztów utrzymania wychowanka w analogicznych placówkach publicznych. Te kwestie nie pozostały zmienione.</u>
<u xml:id="u-28.9" who="#MonikaNowakowska">Nie dotarły do mnie informacje z działu ekonomicznego, aby został wniesiony projekt jakichkolwiek zmian do tych aktów prawnych.</u>
<u xml:id="u-28.10" who="#MonikaNowakowska">Natomiast jeżeli chodzi o rozeznanie z zakresu potrzeb i realizacji organizacji kształcenia specjalnego, różnych jego form w stosunku do dzieci niepełnosprawnych. W szkolnictwie podstawowym nie posiadamy informacji o dzieciach, które nie są objęte kształceniem. Jeżeli dociera do nas taka informacja, to natychmiast jest organizowana dla tego dziecka opieka, gdyż powinno ono realizować pewien obowiązek szkolny. Obecnie nie posiadamy takiej informacji, a jeżeli już istnieje, to przeprowadzamy natychmiastową interwencję. W tej chwili nie mogę powiedzieć, że są dzieci, które nie mają odpowiedniej opieki szkolnej, a jeżeli już jest taka informacja, to otrzymuje ją kurator, a my natychmiast wkraczamy lub działamy interwencyjnie.</u>
<u xml:id="u-28.11" who="#MonikaNowakowska">Zupełnie inaczej przedstawia się sprawa w szkolnictwie ponadpodstawowym. Jest tu obecny pan dr Czerniecki, który w naszym departamencie jest autorem nowych planów wynikających z reformy kształcenia specjalnego, nadzoruje i prowadzi szkolnictwo zawodowe. Chciałabym, by on odpowiedział w drugiej części bardziej szczegółowo.</u>
<u xml:id="u-28.12" who="#MonikaNowakowska">Powracając do kwestii szkolnictwa ponadpodstawowego, to sytuacja nie przedstawia się aż tak dobrze. Mnóstwo dzieci kończy edukację na poziomie szkoły podstawowej, a blisko 40% kończy edukację z przygotowaniem zawodowym.</u>
<u xml:id="u-28.13" who="#MonikaNowakowska">Następna kwestia będzie odpowiedzią na pytanie dotyczące doradztwa metodycznego. W tej chwili w ministerstwie zmieniane są wszystkie akty wykonawcze do nowej ustawy o systemie oświaty. Został wysłany do kuratoriów nowy projekt zarządzania w sprawie doradztwa.</u>
<u xml:id="u-28.14" who="#MonikaNowakowska">Wnieśliśmy do zarządzenia projekt włączenia naszej problematyki w zakres działalności WON, zdecydowanie w szerszym zakresie niż dotychczas.</u>
<u xml:id="u-28.15" who="#MonikaNowakowska">Jednak ograniczenie skutków finansowych, prawdopodobnie spowoduje, że nasz projekt nie zostanie uwzględniony. Ostatecznie można wnosić jeszcze uwagi, kuratoria otrzymały ten dokument i czekamy na odpowiedź z ich strony.</u>
<u xml:id="u-28.16" who="#MonikaNowakowska">Jeżeli chodzi o Dz.U. nr 41 dotyczący organizacji działania placówek opiekuńczo-wychowawczych i resocjalizacyjnych, to z przykrością muszę stwierdzić, że kuratorium w Krakowie nie złożyło oficjalnie uwag, które tutaj zostały wyszczególnione. Jest zmieniana ustawa o systemie oświaty, w związku z tym zmieniane są wszystkie akty wykonawcze i dostosowane zapisy. Również ten dziennik będzie zmieniony. Przedstawione przez pana sugestie będą uwzględnione. Jeżeli chodzi o specjalne ośrodki szkolno-wychowawcze, to nikt nie zgłaszał uwag, poza naszymi.</u>
</div>
<div xml:id="div-29">
<u xml:id="u-29.0" who="#JanZaciura">Pani poseł Jaruga-Nowacka chciałaby dodać kilka słów dotyczących tej części odpowiedzi.</u>
</div>
<div xml:id="div-30">
<u xml:id="u-30.0" who="#IzabelaJarugaNowacka">Chciałabym uzyskać od pani dyrektor informację na temat budżetu. Uważam, że jest to niezmiernie istotna kwestia. To, co nas za-niepokoiło w wypowiedzi pana dyrektora to, że propozycja niedofinansowania jest wzmocniona na niekorzyść szkolnictwa integracyjnego i specjalnego. Chciałabym zaznaczyć tę kwestię.</u>
<u xml:id="u-30.1" who="#IzabelaJarugaNowacka">Bardzo bym prosiła o udzielenie odpowiedzi na pytanie jak maleje budżet do niedoszacowanych przez państwa potrzeb na szkolnictwo integracyjne i dla niepełnosprawnych.</u>
<u xml:id="u-30.2" who="#IzabelaJarugaNowacka">Drugą sprawą jest sprawa liczby szkół specjalnych, szkół integracyjnych, klas integracyjnych w środowiskach wielkomiejskich i wiejskich - prosiłabym o wyszczególnienie tej liczby, gdyż chciałabym mieć rozeznanie o ilości tych szkół.</u>
<u xml:id="u-30.3" who="#IzabelaJarugaNowacka">Pytanie to motywuję tym, iż uważam, że jeżeli nie będziemy mieli dobrej diagnozy rozpoznającej przyczyny tego zjawiska i jak duże potrzebne są nakłady, to pozostaniemy na poziomie deklaracji i dobrej woli.</u>
</div>
<div xml:id="div-31">
<u xml:id="u-31.0" who="#RomanFicek">Pani dyrektor, chciałbym nawiązać do kwestii omawianego rozporządzenia.</u>
<u xml:id="u-31.1" who="#RomanFicek">W ubiegłym roku w Ministerstwie Edukacji Narodowej odbyła się narada wszystkich wizytatorów kształcenia specjalnego i dyrektorów wydziałów. Na tej naradzie zgłosiłem pani dyr. Głowackiej swoje wątpliwości.</u>
</div>
<div xml:id="div-32">
<u xml:id="u-32.0" who="#JanZaciura">Proszę stronę resortową o kontynuowanie odpowiedzi.</u>
</div>
<div xml:id="div-33">
<u xml:id="u-33.0" who="#BronisławCzerniecki">Podzielam obawy osób, które się tutaj wypowiadały, jednak mam wrażenie, że następuje przewartościowanie terminów - kształcenie specjalne, szkoły specjalne a kształcenie integracyjne. Ta rzecz wprowadziła w błąd pana redaktora, także domagał się nauki w szkole normalnej.</u>
<u xml:id="u-33.1" who="#BronisławCzerniecki">Jeżeli udałoby się zrealizować państwa życzenia, szczególnie te, które dotyczą szkół integracyjnych, wówczas możemy doprowadzić do tego, że przy szkołach specjalnych będziemy mieli szkoły normalne.</u>
<u xml:id="u-33.2" who="#BronisławCzerniecki">Proszę zauważyć, jeżeli do każdego oddziału integracyjnego wprowadzimy pedagoga specjalnego, to co to będzie za integracja. Dzieci specjalnej troski znowu będą pod opieką tegoż pedagoga specjalnego, a przecież chodzi o to, by była pełna integracja.</u>
<u xml:id="u-33.3" who="#BronisławCzerniecki">Nauczyciel powinien być tak przygotowany, by móc pracować z dziećmi upośledzonymi, jak i pełnosprawnymi, by nie było potrzeby wprowadzania pedagoga specjalnego. Pedagog specjalny będzie wspomagał te zadania, lecz nie widzę potrzeby, by w każdym oddziale pracował nauczyciel i pedagog specjalny.</u>
<u xml:id="u-33.4" who="#BronisławCzerniecki">Niektóre propozycje wprowadzone przez państwa, a konkretnie dotyczące systemu oceniania, ocena opisowa jest obecnie prowadzona także w szkołach specjalnych - nie tylko w integracyjnych - dla potrzeb nauczyciela. Natomiast każde dziecko czy to sprawne, czy niepełnosprawne oczekuje takiej samej oceny. Jeżeli kolega siedzący w ławce otrzymuje trójkę, czwórkę lub piątkę, a tobie nauczyciel mówi dobrze lub lepiej, to już powstaje problem i jest to dezintegracja.</u>
<u xml:id="u-33.5" who="#BronisławCzerniecki">Uważam, że powinno się stosować jedno i drugie. Jedno powinno być wykorzystywane na użytek nauczyciela, by wiedział jakie postępy robi uczeń, a uczniowi powinno się stawiać tę wizualną ocenę. Jednak to nie jest najważniejszy problem.</u>
<u xml:id="u-33.6" who="#BronisławCzerniecki">Rekwalifikowanie dzieci do szkół ogólnodostępnych wcześniej zakwalifikowanych do kształcenia specjalnego nie jest już tak poważnym problemem. Jeżeli szkoły specjalne zgłaszają takie przypadki, to poradnie dokonują rekwalifikacji i dziecko może powrócić do szkoły z której przyszło. Istnieje tylko problem czy jest to uchwycone w porę, czy taki uczeń powracający do szkoły ogólnodostępnej będzie mógł poradzić sobie z obowiązującym programem nauczania.</u>
<u xml:id="u-33.7" who="#BronisławCzerniecki">Następną kwestią jest wynagrodzenie za praktyki zawodowe w szkołach specjalnych. Takie wynagrodzenie było stosowane w całym szkolnictwie zawodowym. Obecnie w szkołach ogólnodostępnych wynagrodzenia za praktyki nie ma. Ubolewamy nad tym i dobrze byłoby wprowadzić tę zasadę z powrotem. Jesteśmy za tym, aby nauka zawodu praktycznie była realizowana w zakładach pracy. Od dawna Ministerstwo Edukacji Narodowej postuluje, by w ramach dobrego przygotowania wśród społeczeństwa, do pracy w normalnych zakładach pracy, uczniowie odbywali praktyki w miejscu pracy, jest to pewien rodzaj integracji.</u>
<u xml:id="u-33.8" who="#BronisławCzerniecki">Tutaj potrzebne są preferencje, te które są proponowane w projekcie ustawy o zatrudnianiu i rehabilitacji osób niepełnosprawnych, są niewystarczające, bowiem odnoszą się wyłącznie do zakładów dużych. Mniejsze zakłady tych przywilejów nie posiadają, dobrą rzeczą byłoby wprowadzenie tej samej zasady. Przyznawanie ulg w podatkach dla pracodawców, którzy przyjmą uczniów niepełnosprawnych na praktyczną naukę zawodu. Uważam, że przy poparciu członków Komisji pan minister Miller temu ulegnie.</u>
<u xml:id="u-33.9" who="#BronisławCzerniecki">Przygotowywujemy zarządzenie bądź to nowelizację, lub nowe zarządzenia. Jednym z nich będzie zarządzenie o ramowych planach nauczania w szkołach podstawowych i ponadpodstawowych specjalnych. Tym zarządzeniem chcemy zapobiec znacznemu oszczędzaniu przez kuratoria środków poprzez skracanie godzin rewalidacji niepełnosprawnych. W tych ramowych planach nauczania wymieniamy wszystkie przedmioty i wszystkie zajęcia, które powinny być realizowane, w tym zajęcia rewalidacji indywidualnej. Zapis jest taki, że są to zajęcia obowiązkowe do realizacji w szkole, a niektóre nieobowiązkowe dla uczniów, gdyż wiadomo, że nie wszyscy uczniowie powinni uczęszczać na logopedię czy gimnastykę korekcyjną. Szkoła ma obowiązek to zapewnić, kurator zaś powinien być zobowiązany, by środki na te cele się znalazły. Uważam, że w tej kwestii nie powinno być problemów.</u>
</div>
<div xml:id="div-34">
<u xml:id="u-34.0" who="#JanZaciura">Uważam, że Ministerstwo Edukacji Narodowej nie odpowiedziało na wszystkie pytania.</u>
<u xml:id="u-34.1" who="#JanZaciura">Czy są jeszcze jakieś niejasności?</u>
</div>
<div xml:id="div-35">
<u xml:id="u-35.0" who="#ReginaZboromirska">Moje pytanie chciałabym skierować do pana dyrektora.</u>
<u xml:id="u-35.1" who="#ReginaZboromirska">Czy pan dyrektor był w szkole integracyjnej i uczestniczył w zajęciach prowadzonych przez nauczycieli? Jeżeli nie, to ja serdecznie zapraszam.</u>
<u xml:id="u-35.2" who="#ReginaZboromirska">Z wypowiedzi jednak wnioskuję, że pan nie był, bo gdyby pan uczestniczył w tego typu zajęciach, inną stronę przyjmowałby pan dotyczącą wprowadzenia do klas pedagoga specjalnego. I nie twierdziłby pan, że jest to powód do dezintegracji i powstawania szkoły specjalnej.</u>
<u xml:id="u-35.3" who="#ReginaZboromirska">Druga uwaga odnosi się do oceny ucznia. Ocena cyfrowa jest to właśnie to, co stresuje ucznia i powoduje, że nie jest ona lubiana przez ucznia. Ocena opisowa w naszym rozumieniu ma charakter motywujący, a nie porównujący jednego ucznia z drugim uczniem, ona nie ma służyć tylko nauczycielowi do jego wewnętrznych zapisów, ale także uczniowi. Nie powinno być porównywania pomiędzy uczniami, lecz każdy uczeń powinien być oceniony w miarę swoich możliwości, gdyż na to każdy z nich zasługuje.</u>
<u xml:id="u-35.4" who="#ReginaZboromirska">Dlatego nie postawimy Jasiowi piątki, ponieważ drugiemu uczniowi postawimy trójkę, bo on umie tylko na trójkę. A czy wzięliśmy pod uwagę jego wkład i możliwości.</u>
<u xml:id="u-35.5" who="#ReginaZboromirska">Właśnie ocena opisowa daje nam możliwość takiego postępowania dla nauczyciela, dla ucznia i dla rodzica.</u>
</div>
<div xml:id="div-36">
<u xml:id="u-36.0" who="#MirosławaSuchocka">Chciałabym się zapytać czy pan dyrektor wyobraża sobie pracę w klasie integracyjnej, gdzie jest 20 dzieci, w tym 17 zdrowych w pełnej normie intelektualnej, a troje - jedno z czterokończynowym porażeniem mózgowym na wózku, jedno upośledzone umysłowo w stopniu lekkim i jedno, które ma opóźniony rozwój mowy oraz niską granicę normy intelektualnej.</u>
<u xml:id="u-36.1" who="#MirosławaSuchocka">Czy pan dyrektor wyobraża sobie, że tej dziewczynce z porażeniem mózgowym można postawić piątkę z wf, a Jasiowi, który jest zdrowy tylko trójkę, ponieważ nie przyniósł kostiumu?</u>
<u xml:id="u-36.2" who="#MirosławaSuchocka">Jakby pan ocenił dziecko upośledzone umysłowo w stopniu lekkim z historii czy z fizyki?</u>
<u xml:id="u-36.3" who="#MirosławaSuchocka">Chciałabym także dowiedzieć się, jakby pan ocenił pieśń zaśpiewaną przez dziecko z opóźnionym rozwojem mowy - na piątkę czy na szóstkę?</u>
</div>
<div xml:id="div-37">
<u xml:id="u-37.0" who="#ZofiaWilczyńska">Nie ukrywam, że wzruszyła mnie pani wypowiedź.</u>
<u xml:id="u-37.1" who="#ZofiaWilczyńska">Chciałabym dodać, że inicjatywa pana posła Smykowskiego w całości ukazuje jak bardzo konieczna jest większa praca - nie tylko Komisji Edukacji, Nauki i Postępu Technicznego - ale przede wszystkim Ministerstwa Edukacji Narodowej.</u>
<u xml:id="u-37.2" who="#ZofiaWilczyńska">Projekt nauczania integracyjnego - mówiąc o tym umownie - mam tu na myśli także szkołę ogólnodostępną, szkołę integracyjną, która łączy to wszystko, a także szkołę specjalną.</u>
<u xml:id="u-37.3" who="#ZofiaWilczyńska">Z inicjatywy pana posła powstała podkomisja. W jej ramach zwiedziliśmy przedszkole, szkołę ponadpodstawową i warsztaty terapii zajęciowej. Spotkaniom tym przewodziła pani Bogucka i pani Ostrowska. Posłowie mieli okazję zobaczyć co oznacza korelacja, a także oceniać wysiłek i chęci wspaniałych ludzi, którzy się podjęli tego ciężkiego trudu.</u>
<u xml:id="u-37.4" who="#ZofiaWilczyńska">Odnoszę wrażenie, że pan dyrektor nie ma absolutnie żadnego pojęcia co to znaczy nauczanie integracyjne w normalnej szkole, gdzie dzieci są przyjmowane do klasy na zasadzie 17 plus 3. Mogliśmy zobaczyć klasę, w której 15 dzieci było pełnosprawnych, 5 - niepełnosprawnych.</u>
<u xml:id="u-37.5" who="#ZofiaWilczyńska">Jak trudno jest nauczycielom pokonać barierę nie tylko architektoniczną, lecz także sposób myślenia rodziców, uczniów - tak też uważam, że tym nauczycielom należy się słowo podziękowania.</u>
<u xml:id="u-37.6" who="#ZofiaWilczyńska">Podkomisja dokładnie przeanalizowała sprawozdania z wizytacji, jak i też wysłuchała przedstawicieli dyrektorów placówek wychowania przedszkolnego - w roku 1991 istniało 26 tys. tego rodzaju placówek, lecz obecnie istnieje już tylko 21 tys. Placówki te były podstawową formą nauczania integracyjnego, z którego brały przykład szkoły. Wysłuchaliśmy wystąpień pani Ostrowskiej i pani Boguckiej, które podkreśliły potrzebę kształcenia integracyjnego w małych miastach i na wsiach.</u>
<u xml:id="u-37.7" who="#ZofiaWilczyńska">Problem jest złożony, gdyż spora część rodziców wypowiada się różnorodnie. Nie chcą, aby ich dzieci znajdowały się pomiędzy dziećmi niepełnosprawnymi. Jednak mimo to dzieci tych rodziców doskonale się w tych placówkach rozumieją, wspomagają wzajemnie i nadal chcą uczęszczać do tych szkół.</u>
<u xml:id="u-37.8" who="#ZofiaWilczyńska">Aby rozwinąć te placówki należałoby wprowadzić zmiany legislacyjne. Na przykład zapis w ustawie o oświacie o konieczności kształcenia obowiązkowego dzieci niepełnosprawnych - problem ten dotyczył wsi, gdyż rodzice nie zawsze chcieli dowozić swoje dziecko do szkoły i je edukować.</u>
<u xml:id="u-37.9" who="#ZofiaWilczyńska">Konieczna jest zmiana sposobu myślenia nauczycieli i rodziców podejmujących ten trud. Mogłabym powiedzieć wiele o klasach integracyjnych - praca jest bardzo ciężka, należy zobaczyć i udać się do omawianych placówek, by w pełni pojąć istotę problemu.</u>
<u xml:id="u-37.10" who="#ZofiaWilczyńska">Chciałabym dodać, że ustawa z 9 maja 1991 r. nie wspominała o rehabilitacji, rewalidacji dzieci niepełnosprawnych. Ustawa została znowelizowana, zniesiono bariery architektoniczne, a także dokonano innych zmian.</u>
<u xml:id="u-37.11" who="#ZofiaWilczyńska">Zmiany rozporządzeń - które posiadamy - sprzyjają tej formie nauczania.</u>
<u xml:id="u-37.12" who="#ZofiaWilczyńska">Półtora roku temu w Komisji Polityki Społecznej brali udział przedstawiciele Ministerstwa Edukacji Narodowej. Komisja poświęcona była nauczaniu integracyjnemu. Minęło dużo czasu, lecz jednak ministerstwo nie zrobiło w tej kwestii żadnych postępów. Rozpoczęty przez państwa proces dopiero co się rozwija, wszystko sprowadza się do tego, by formę tę jak najszybciej rozwinąć.</u>
<u xml:id="u-37.13" who="#ZofiaWilczyńska">Warto byłoby spytać, w jaki sposób gminy będą finansować niezbędny sprzęt, szkolenia, dział terapii zajęciowej i warsztaty.</u>
<u xml:id="u-37.14" who="#ZofiaWilczyńska">Tematyka korelacji pomiędzy placówkami - zmiana nastawienia rodziców, nauczycieli, uczniów - to nie tylko problem poradnictwa, lecz także sprawa środków przekazu i prasy. Należy szerzej pokazywać to co już zostało zrobione, to co można dzięki dobrej woli i poświęceniu pedagogów, dyrektorów, rehabilitantów ukazać.</u>
<u xml:id="u-37.15" who="#ZofiaWilczyńska">Po pierwsze, nagłaśnianie, pokazywanie osiągnięć, takiego życia tych ludzi, jakim ono jest.</u>
<u xml:id="u-37.16" who="#ZofiaWilczyńska">Resort wspomniał o konwencji Praw Dziecka. Chciałabym powiedzieć, że z odpowiedzi nie byłam zadowolona, dlatego że są one fragmentaryczne, ponieważ odsyłane są do Ministerstwa Edukacji Narodowej. Uważam, że dopóki w Polsce nie będzie stworzony urząd rzecznika praw dziecka, dotąd problem całościowy dziecka niepełnosprawnego i pełnosprawnego nie będzie ujęty w całości.</u>
</div>
<div xml:id="div-38">
<u xml:id="u-38.0" who="#JanZaciura">Pani poseł, czy mógłbym prosić o przerwanie jej swojej wypowiedzi, ponieważ nie mogę wyegzekwować odpowiedzi na postawione pytania. Chciałbym państwa poinformować i prosić panią poseł o wyrozumiałość, że będzie oddzielne posiedzenie Komisji dotyczące tematu realizacji konwencji.</u>
<u xml:id="u-38.1" who="#JanZaciura">Posiadamy informacje rządu, zasięgnęliśmy opinii różnych komisji, a także podmiotów. Kwestia ta powinna mieć oddzielne przygotowanie, dlatego prosiłbym o przełożenie dyskusji na temat wypełniania konwencji Praw Dziecka.</u>
<u xml:id="u-38.2" who="#JanZaciura">Przypominam, że strona resortowa nie udzieliła odpowiedzi na trzy grupy pytań dotyczących problemu szkolnictwa wyższego, doskonalenia nauczycieli, doradztwa, barier ekonomicznych. Także nie udzielono odpowiedzi na szczegółowe pytanie dotyczące likwidacji ośrodka w Jachrance.</u>
<u xml:id="u-38.3" who="#JanZaciura">Prosiłbym państwa o dalsze odpowiedzi. Proszę panią dyr. Nowakowską.</u>
</div>
<div xml:id="div-39">
<u xml:id="u-39.0" who="#MonikaNowakowska">Chciałabym dokończyć odpowiedzi na pytania dotyczące kwestii ekonomicznych.</u>
<u xml:id="u-39.1" who="#MonikaNowakowska">Informacja przekazana przez Najwyższą Izbę Kontroli jest informacją dotyczącą realizacji budżetu poszczególnych kuratoriów. Minister edukacji wysyła pieniądze do kuratora, których nie dzieli na działy - na kształcenie specjalne, kształcenie masowe, zajęcia pozalekcyjne. Określany jest tylko jeden 11 - płaca. Reszta nie jest zupełnie określana, jest to budżet kuratora, który sam dzieli fundusze na poszczególne działy. Dlatego istnieją takie dysproporcje, że u jednego kuratora jest to 40%, a u drugiego - 70%. Nie jestem w stanie przedstawić konkretnie pani poseł dokumentacji dotyczącej tej sprawy, ponieważ musiałabym wziąć z Departamentu Ekonomicznego analizę wszystkich budżetów kuratoriów z zakresu wykonania wszystkich zadań z bieżącego roku. Dopiero po przesłaniu tych wszystkich analiz będę mogła je udostępnić pani przewodniczącej.</u>
<u xml:id="u-39.2" who="#MonikaNowakowska">Jak już wcześniej wspomniałam, w ministerstwie nie dokonuje się podziału finansów na działy, dopiero kuratorium tego dokonuje. Tam mogą występować różne sytuacje, dla mnie ta informacja może służyć do podjęcia pewnych działań, lecz dopiero kurator oświaty ponosi odpowiedzialność.</u>
<u xml:id="u-39.3" who="#MonikaNowakowska">Chciałabym poruszyć następny temat dotyczący rekrutacji na studia wyższe. Osobiście kończyłam szkołę pedagogiki specjalnej, gdzie nie było problemu z przyjmowaniem osób niepełnosprawnych. Było dla mnie naturalną rzeczą, że studiuję z niewidomym czy niepełnosprawnym kolegą. Jednak ogólnie w Polsce bariera ta dla niektórych niepełnosprawnych jest barierą nie do przekroczenia.</u>
<u xml:id="u-39.4" who="#MonikaNowakowska">Obecnie mamy autonomię uczelni wyższych, jest to autonomia nie do naruszenia jak niezawisłość sądów. Jest podejmowanych mnóstwo inicjatyw - uruchomienie programów w Siedlcach, przyjmowanie roczników integracyjnych, które będą kształciły przyszłych nauczycieli niepełnosprawnych. Kryteria rekrutacji należą do decyzji uczelni, niemniej jednak - zobowiązuję się w obecności wszystkich - podjąć się na spotkaniu kierownictwa określenia priorytetów. Niestety, nie możemy nakazać nic prawnie.</u>
<u xml:id="u-39.5" who="#MonikaNowakowska">Problem Jachranki chciałabym poruszyć po odpowiedziach pana Czarnieckiego.</u>
</div>
<div xml:id="div-40">
<u xml:id="u-40.0" who="#BronisławCzerniecki">Na początek chciałbym sprostować dwie rzeczy. Pierwszą - nie jestem przeciwnikiem integracji, a po drugie - nie mam w departamencie stanowiska dyrektora, jestem wizytatorem.</u>
<u xml:id="u-40.1" who="#BronisławCzerniecki">Powracając do sprawy, mówiłem o przewartościowaniu pojęć, a nie o potrzebie integracji czy powinna istnieć, czy nie. Uważam, że powinna istnieć, lecz należy zastosować odpowiednie formy, nie należy przeceniać działalności pewnych form, które są sprawdzone nad innymi, wdrażanymi.</u>
<u xml:id="u-40.2" who="#BronisławCzerniecki">Bardzo dziękuję, skorzystam z zaproszenia i odwiedzę szkołę w Warszawie. Praktyki pedagogicznej posiadam bardzo dużo, nie jestem tylko teoretykiem.</u>
<u xml:id="u-40.3" who="#BronisławCzerniecki">Powracając do pytań, to dotyczyły one potrzeby zróżnicowania tytułów kwalifikacyjnych absolwentów zawodowych szkół specjalnych. Przyznawanie tytułu kwalifikowanych robotników czy świadectwa szkół przysposabiających. Pan dyrektor przedstawił w swoim wystąpieniu projekt polegający na opracowaniu klasyfikacji zawodów i specjalności dla szkolnictwa specjalnego, a głównie dla upośledzonych umysłowo.</u>
<u xml:id="u-40.4" who="#BronisławCzerniecki">Nie zaistnieje potrzeba zróżnicowania świadectwami po prostu nazwa specjalności osiągniętej w szkole zasadniczej będzie świadczyła o poziomie kwalifikacji robotniczych absolwenta. W okresie przejściowym - proponowaną przez panią poseł - możemy wprowadzić taką praktykę, niektóre placówki już wcześniej tak to organizowały.</u>
<u xml:id="u-40.5" who="#BronisławCzerniecki">Następne pytanie brzmiało: jakie działania osłonowe powinny być wprowadzone dla absolwentów szkół zawodowych?</u>
<u xml:id="u-40.6" who="#BronisławCzerniecki">Na ogólnych zasadach absolwenci szkół zawodowych specjalnych otrzymują zasiłki dla bezrobotnych na tych samych zasadach jak wszyscy inni. Jednakże muszą spełniać dwa warunki - przygotowanie do pracy i gotowość do pracy. Zmierzamy do tego, by kształcenie w szkołach zawodowych zapewniło tym absolwentom kwalifikacje dostępne według ich możliwości. Będzie to tytuł kwalifikacyjny na różnym poziomie umiejętności, lecz nie powinno być ucznia szkoły zawodowej, który nie ukończyłby szkoły z uwagi na nieosiągnięcie pożądanych wyników. Jakie wyniki osiągnie, taki tytuł będzie widniał na świadectwie ukończenia szkoły zawodowej.</u>
<u xml:id="u-40.7" who="#BronisławCzerniecki">W urzędach pracy zatrudniani są pracownicy socjalni, do których obowiązków będzie należało zaopiekowanie się absolwentami szkół specjalnych. Problem opieki następczej trwa lata i uważam, że nie należy to do kompetencji ministerstwa edukacji.</u>
<u xml:id="u-40.8" who="#BronisławCzerniecki">Wszelkie zarządzenia wywodzące się z Ministerstwa Edukacji Narodowej są konsultowane z różnymi środowiskami i organizacjami działającymi na rzecz osób niepełnosprawnych. Ostatnie zarządzenie o ramowych prawach nauczania było konsultowane we wszystkich możliwych organizacjach zajmujących się niepełnosprawnymi. Zapewniam, że nadal będzie to praktykowane.</u>
<u xml:id="u-40.9" who="#BronisławCzerniecki">Kwestia nowelizacji zarządzeń nr 41 i 29 była już omawiana przez panią dyrektor, takie sugestie państwa będą rozpatrywane, ponieważ chcemy zarządzenia wydać w takim kształcie, by zaspokajały wszystkie potrzeby.</u>
</div>
<div xml:id="div-41">
<u xml:id="u-41.0" who="#StefanPastuszka">Chciałbym dodać kilka słów w kwestii problemu ośrodka w Jachrance. Odbyłem rozmowę z wiceprzewodniczącym Zarządu Głównego ZNP, sprawy finansowe w kwestii utrzymania szkoły zostaną rozstrzygnięte.</u>
</div>
<div xml:id="div-42">
<u xml:id="u-42.0" who="#JanZaciura">Dziękujemy za poinformowanie nas, że sprawy finansowe zostały rozstrzygnięte, jednak pytanie dotyczyło sensu likwidacji jednostki, która służy określonym celom.</u>
</div>
<div xml:id="div-43">
<u xml:id="u-43.0" who="#StefanPastuszka">W uzgodnieniu z Ministerstwem Zdrowia i po ekspertyzach doszliśmy do wniosku, że będzie lepiej dla prawidłowego procesu rehabilitacji i leczenia przeniesienie tych szkół do bardzo dobrych ośrodków rehabilitacji. Zostały przeprowadzone rozmowy z uczniami, tylko dwoje rodziców nie wyraziło zgody. Uważam, że dzieci będą miały zapewnione lepsze warunki rehabilitacyjne w zakresie personelu, który będzie uczył i wychowywał.</u>
</div>
<div xml:id="div-44">
<u xml:id="u-44.0" who="#ZbigniewPiwoński">Chciałbym się z państwem podzielić spostrzeżeniami dotyczącymi kilku wątków poruszanych na dzisiejszych obradach.</u>
<u xml:id="u-44.1" who="#ZbigniewPiwoński">Chciałbym podkreślić, abyśmy na proces integracji patrzyli nie jako na proces zaspokojenia potrzeby młodzieży niepełnosprawnej, lecz również uważali, że jest to sposób leczenia naszej szkoły, uczynienia jej bardziej humanistyczną, uczenia tolerancji. Jest to szczególnie ważne, gdyż warto o tym mówić. Ubolewam jak bardzo późno do tego doszliśmy w porównaniu z całym światem.</u>
<u xml:id="u-44.2" who="#ZbigniewPiwoński">Chciałbym nawiązać do wypowiedzi nieobecnego pana redaktora, który poruszył temat szkoły normalnej. Odnoszę wrażenie, czy dobrze robimy nazywając szkołę „integracyjną”. Według mnie jest to normalna szkoła, ponieważ realizuje pewien system. Cały problem polega na tym, byśmy mogli to dziecko edukować w normalnej szkole i normalnych warunkach. Dlatego nazwa „szkoła integracyjna” ma jakiś sens, czy nie powinniśmy z tego zrezygnować. Wiąże się z tym drugi problem, który dotyczy pojawienia się nowej instytucji, a mianowicie internatu.</u>
<u xml:id="u-44.3" who="#ZbigniewPiwoński">Uważam, że nie będziemy w stanie, ażeby wszędzie np. w maleńkiej szkółce na wsi z różnych względów stworzyć warunki pobytu tej młodzieży. Nie chciałbym z tego stworzyć problemu, lecz podaję go pod rozwagę.</u>
<u xml:id="u-44.4" who="#ZbigniewPiwoński">Poruszaliście państwo bardzo ważny aspekt sprawy - doskonalenie orzecznictwa. Uważam, że jest to słaba strona naszego szkolnictwa. Nie dysponujemy instrumentami, by móc w porę orzec i przydzielić dziecko do takiej czy innej grupy. W czasie naszych wizyt, byliśmy w jednej placówce, która przyjmuje na określony cykl dzieci przed orzeczeniem. Ten okres pobytu jest przedsionkiem, by orzeczenie wydane po tym okresie było trafne.</u>
<u xml:id="u-44.5" who="#ZbigniewPiwoński">Trzecia sprawa dotyczy oddziaływania w kraju innych resortów. Jestem członkiem Parlamentarnej Grupy ds. Niepełnosprawnych, ostatnio wystąpiliśmy do marszałków obu izb, by nieco inaczej usytuować instytucję pełnomocnika rządu ds. niepełnosprawnych, który obecnie przynależy do resortu pracy i polityki socjalnej. W jego możliwości oddziaływania jest wyżej wymieniony fundusz.</u>
<u xml:id="u-44.6" who="#ZbigniewPiwoński">W naszym przekonaniu nie powinna to być instytucja, która prowadzi politykę związaną z zatrudnieniem tych ludzi. Proponujemy, by usytuować go jako pełnomocnika rządu, który zajmuje się całokształtem spraw od dziecka poprzez miejsce pracy. Wniosek złożyliśmy do marszałków Sejmu i Senatu, gdyż sami nie mamy inicjatywy uchwałodawczej.</u>
<u xml:id="u-44.7" who="#ZbigniewPiwoński">Chciałbym państwa namówić, by państwo uważnie śledzili wątek finansowy dotyczący dziecka szczególnej troski. Trudno jest ocenić, w którym systemie będzie lepiej. Czy powinien finansować to samorząd, czy państwo. Warto to prześledzić, by nie popełnić błędu, a wiadomo, że jest to trudna sprawa. Wiadomo jest, że każdy samorząd patrzy tylko i wyłącznie na swoje dzieci i każde zaspokojenie potrzeby z zewnątrz może stwarzać pewne problemy.</u>
</div>
<div xml:id="div-45">
<u xml:id="u-45.0" who="#JanZaciura">Pan senator przedstawił uwagi odnośnie przedstawionego dezyderatu i apelowałbym do następnych mówców, by zastanowili się czy uzasadnione jest ostatnie zdanie w pkt. 6. „Komisja uważa, że przyznanie jednemu organowi prowadzącemu zarządzanie szkołami specjalnymi oraz integracyjnymi ułatwiłoby ten przepływ środków”, tym bardziej że wyżej mówimy o tym, że będziemy mieć różne podmioty, które z innych przepisów prawa będą realizowały funkcjonowanie szkolnictwa: gmina, duże miasta, kurator, szkoła wyższa. Czy jest sens zapisywania czegoś, co ma być namiastką centralizacji?</u>
<u xml:id="u-45.1" who="#JanZaciura">Uważam, że powinniśmy zastanowić się nad pkt. 7, ponieważ jeżeli oznaczamy, że powinny istnieć różne źródła finansowe należy określić sposób traktowania od strony finansowania szkolnictwa specjalnego integracyjnego. Ten zapis o zmianie systemu podatkowego jest zbyt wąski. Należałoby tu pomyśleć o środkach budżetowych, środkach funduszu - skoro nowelizowaliśmy ustawę, by móc dotować szkolnictwo na różne działania w tym kierunku.</u>
<u xml:id="u-45.2" who="#JanZaciura">Dlatego uważam, że przebudowa tego akapitu na szersze podejście jest konieczna z korzyścią dla samego projektu rezolucji.</u>
</div>
<div xml:id="div-46">
<u xml:id="u-46.0" who="#AndrzejLipski">Gdybyśmy postawili sobie pytanie czy nasze państwo ma jakąkolwiek politykę dotyczącą dziecka niepełnosprawnego, to odnoszę wrażenie że tego rodzaju polityki nie ma żadnej. Oczywiście, są akty prawne, zarządzenia, rozporządzenia. Przypomina to temat naszej Komisji dotyczący pomocy specjalnej dla studentów, gdzie z punktu widzenia aktów prawnych wszystko jest jasne. Dopiero, gdy wejdziemy na drogę praktyki sytuacja jest tragiczna.</u>
<u xml:id="u-46.1" who="#AndrzejLipski">Odnoszę wrażenie, że jest to polityka, która porusza się od jednego zarządzenia do drugiego. Natomiast nie istnieje coś takiego, co ja rozumiem pod słowem polityka. Czyli nie ma żadnych docelowych wizji, do których chce się dążyć, nie ma żadnego systemowego uregulowania, które by zmierzało do realizacji tejże wizji. Jest to dla mnie problem podstawowy wynikający z tej dyskusji.</u>
<u xml:id="u-46.2" who="#AndrzejLipski">Chciałbym apelować do pana posła Smykowskiego, by nie była to jednorazowa akcja ze strony naszej Komisji. Oczywiście, bardzo szybko można postawić wniosek, ażeby tematyka naszej Komisji była jednym z tematów na forum plenarnym Sejmu. Powinniśmy taki wniosek złożyć, gdyż dopiero wtedy mobilizacja rządu będzie pełniejsza. Uważam jednak, że po perypetiach z debatą na temat stanu szkolnictwa wyższego nasz wniosek byłby rozpatrzony dopiero po 5–6 latach.</u>
<u xml:id="u-46.3" who="#AndrzejLipski">Mam osobistą prośbę do posła Smykowskiego jako przewodniczącego podkomisji, by czuwał nad tą tematyką. Uważam, że powinniśmy co pół roku sprawdzać ministerstwo z tego co zostało zrobione od ostatniego posiedzenia, jakie zarządzenia zostały wydane i jak to wygląda w praktyce. Powinniśmy przyjąć formę monitorowania rządu do działania, a także dla nas będzie to sprawą istotną, gdyż jest to bardzo ważny temat.</u>
<u xml:id="u-46.4" who="#AndrzejLipski">Ostatnią sprawą jest problem dezyderatu. Frapujący jest pkt 7 mówiący o finansowaniu. Pan poseł Smykowski w swoim koreferacie powiedział, że liczy na udział finansowy bogatych gmin. Problem co z gminami biednymi. W związku z tym nie powinno być sytuacji, gdzie budżet państwa czuje się zwolniony z finansowania tych szkół. Niemniej postulat zawarty w pkt. 7 dezyderatu odpowiada na temat ulg podatkowych dla osób wspierających finansowo edukację.</u>
<u xml:id="u-46.5" who="#AndrzejLipski">Jeżeli odbędzie się głosowanie, to ja popieram ten dezyderat. Przykro mi bardzo, gdyż opuszczam salę, ponieważ mam jeszcze jedną komisję.</u>
</div>
<div xml:id="div-47">
<u xml:id="u-47.0" who="#RyszardKalbarczyk">Chciałbym uzupełnić wypowiedź posła Lipskiego.</u>
<u xml:id="u-47.1" who="#RyszardKalbarczyk">Chciałbym, aby podkomisja po dzisiejszym naszym spotkaniu przekształciła się w zespół ds. edukacji integracyjnej.</u>
</div>
<div xml:id="div-48">
<u xml:id="u-48.0" who="#JanZaciura">Widzę, że strona resortowa chciałaby skomentować tę propozycję.</u>
</div>
<div xml:id="div-49">
<u xml:id="u-49.0" who="#MonikaNowakowska">Mówiąc o polityce państwa w zakresie pomocy dla niepełnosprawnych to nie tylko minister edukacji -jeżeli ma to być polityka państwa i faktycznie chcemy, by wszystkie zadania były skoordynowane - to także minister pracy, minister zdrowia powinni współpracować.</u>
<u xml:id="u-49.1" who="#MonikaNowakowska">Minister edukacji zajmuje się wąskim problemem dotyczącym wyłącznie kształcenia dzieci niepełnosprawnych. Jest to ten problem, który był poruszany rok temu przez pana ministra, dotyczący skoordynowania zadań kilku resortów. Uważam, że praca byłaby łatwiejsza, gdyby znajdowały się tutaj także i inne resorty. Polityka polega na organizacji, natomiast minister edukacji narodowej może działać wyłącznie w zakresie swoich kompetencji.</u>
</div>
<div xml:id="div-50">
<u xml:id="u-50.0" who="#AndrzejLipski">Pani dyrektor, w pełni zgadzam się z pani wypowiedzią. Nie wiem czy pani zauważyła, że cały czas mówiłem o polityce państwa w stosunku do dziecka niepełnosprawnego.</u>
<u xml:id="u-50.1" who="#AndrzejLipski">Zgadzam się z pani dezyderatem, jednak uważam, że Ministerstwo Edukacji Narodowej powinno odgrywać wiodącą rolę, gdyż mówimy o edukacji dziecka niepełnosprawnego.</u>
<u xml:id="u-50.2" who="#AndrzejLipski">Prosiłbym bardzo, by państwo nie przerzucali części swojej odpowiedzialności na inne resorty. Zgadzam się, że rząd i inne resorty powinny współdziałać, lecz wy powinniście być elementem wiodącym, który narzuca rytm i tempo pracy.</u>
</div>
<div xml:id="div-51">
<u xml:id="u-51.0" who="#ZygmuntCybulski">Muszę powiedzieć, że gdyby było możliwe i moi koledzy nauczyciele z lat 50. tutaj usiedli, to czy odnieśliby takie samo wrażenie, że coś się wydarzyło w ciągu tych 40. lat. Dobrze, że parlament debatuje nad tymi problemami, wymyśla nazwę „integracyjna”, problem 1:4, 20 czy 15 osób w klasie. Mnie to przeraża.</u>
<u xml:id="u-51.1" who="#ZygmuntCybulski">Nie pracuję już w szkolnictwie od 1956 r. z młodzieżą specjalnej troski.</u>
<u xml:id="u-51.2" who="#ZygmuntCybulski">Przychylam się do wniosku senatora Piwońskiego, że szkołę powinno się leczyć, jeżeli my na poziomie parlamentu stawiamy taki problem. Nas nikt nie pyta, my nie pytaliśmy o dodatki, o specjalne dofinansowanie, w jaki sposób będziemy uczyć matematyki, biologii, historii, chemii.</u>
<u xml:id="u-51.3" who="#ZygmuntCybulski">Nikt się wtedy nie zastanawiał czy młodzież z Kurnika do Poznania trzeba dowozić, czy nie dowozić i jakie środki są na to potrzebne.</u>
<u xml:id="u-51.4" who="#ZygmuntCybulski">Proszę spytać na Uniwersytecie Mickiewicza jak wykształcono matematyków, filologów polskich, prawników. Jaką rolę spełniali później jako nauczyciele matematyki, języka polskiego, jako prawnicy.</u>
<u xml:id="u-51.5" who="#ZygmuntCybulski">Należałem do nauczycieli, którzy nie pytali czy dostaną dodatek. Byłem jednym z tych, którzy nie zastanawiali się jak nazwą szkołę. Uważam, że wszystko zależy od atmosfery, którą wytworzą w szkole nauczyciele. Czy potrafimy zorganizować, by któryś z uczniów jako przewodnik zabierał niewidomego kolegę z Kurnika do Poznania na zajęcia do szkoły muzycznej. Nauczyciele powinni o tym pomyśleć, a nie pytać wójta czy burmistrza.</u>
<u xml:id="u-51.6" who="#ZygmuntCybulski">Przeraża mnie to gdy pan rektor Wyższej Szkoły Pedagogicznej w Siedlcach, głośno mówi o tym co zdziałał - gdyż wtedy nie chwalił się tym. Po prostu przyjął tych studentów. Wystąpienie koleżanki Wilczyńskiej i pana senatora Piwońskiego powinniśmy poważnie przemyśleć.</u>
<u xml:id="u-51.7" who="#ZygmuntCybulski">Zastanawiam się czy powinniśmy mówić o integracji. Dzieci, które podołają tej nauce powinny tam się znaleźć. Nie powinniśmy zastanawiać się jaką ocenę wystawimy. To jest rola nauczyciela, aby on tego Jasia, któremu jest trudniej od Wojtka, któremu jest łatwiej odpowiednio sklasyfikował i nie wywoływał złej atmosfery w klasie. Zaznaczam, że jest to rola nauczyciela, a nie urzędu ministra czy wizytatora.</u>
<u xml:id="u-51.8" who="#ZygmuntCybulski">A może zrobiliśmy coś źle w kształceniu nauczycieli, że jawią się takie problemy. Uderzam się w piesi, ponieważ sam wypuściłam część tych nauczycieli, oznacza, że popełniłem błąd.</u>
<u xml:id="u-51.9" who="#ZygmuntCybulski">Dobrze się dzieje, że poruszamy ten problem, lecz powinniśmy spojrzeć na niego ze strony pedagogicznej. Zastanówmy się czy potrzebny jest nam w każdej klasie i szkole pedagog specjalny. Jeżeli jest dużo tej młodzieży, to on będzie użyteczny, lecz nie jest on jedynym warunkiem, by kształcić ludzi, którzy wymagają inne opieki, by z tego tytułu robić ogromne nakłady finansowe.</u>
<u xml:id="u-51.10" who="#ZygmuntCybulski">W tej sytuacji czy powinniśmy uchwalić dezyderat. Oczywiście, że tak, gdyż należy przedstawić społeczeństwu ten problem. Dobrze, że pan poseł Smykowski poruszył tę sprawę, iż widać, że społeczeństwo, jak i środowisko nauczycielskie należy oświecić w tej sprawie.</u>
<u xml:id="u-51.11" who="#ZygmuntCybulski">Wierzę, że oprócz Wyższej Szkoły Rolniczo-Pedagogicznej w Siedlcach są studenci na Politechnice Warszawskiej i innych uczelniach. Mam nadzieję, że jeżeli zgłoszę na Uniwersytet im. Adama Mickiewicza czy Wyższej Szkole Muzycznej zostaną przyjęci.</u>
<u xml:id="u-51.12" who="#ZygmuntCybulski">Przepraszam państwa za skierowanie tej dyskusji na inne tory, lecz uważałem to za konieczne, byśmy nie zginęli w paragrafach, a zaczęli mówić o tej części społeczeństwa, która musi być kształcona inaczej.</u>
</div>
<div xml:id="div-52">
<u xml:id="u-52.0" who="#JanPańczak">W moim przekonaniu niefortunne jest sformułowanie w ustawie o systemie oświaty, że kształcenie uczniów niepełnosprawnych odbywa się w trzech formach: w ogólnodostępnej, integracyjnej i specjalnej. Może to być źle odbierane z punktu widzenia źródłosłowu, gdyż integracja jest to scalanie, a więc najpierw coś musi być oddzielnie. Jeżeli dziecko nigdy nie było oddzielone, nigdy nie było w placówce specjalnej z punktu widzenia leksykalnego nie jest to integracja.</u>
<u xml:id="u-52.1" who="#JanPańczak">Istnieje także inny punkt odniesienia. Jest to definicja UNESCO opublikowana w 1974 r. w Paryżu, która brzmi: „Kształcenie specjalne jest to elastyczny system ułatwień edukacyjnych” - władza oświatowa ma tworzyć warunki do tego, by uczeń mógł zaspokoić potrzeby edukacyjne.</u>
<u xml:id="u-52.2" who="#JanPańczak">W polskich warunkach należy powiedzieć ilu uczniów kształconych jest w systemie segregacyjnym i niesegregacyjnym. Pod tym względem jest u nas constans, istnieje ta sama liczba uczniów w obydwu systemach. Wskaźnik jest uzależniony od niepełnosprawności, przy czym mamy tutaj do czynienia z pewną irracjonalnością - najniższy wskaźnik segregacyjności u dzieci chorych wynosi 8%. Natomiast, jeżeli chodzi o dzieci niewidome, słabowidzące ten wskaźnik wynosi 23%. Jeżeli chodzi o dzieci upośledzone umysłowo wskaźnik ten jest bardzo niepokojący, ponieważ przekracza 50%. Uczniowie niesłyszący i lekko upośledzeni umysłowo to doskonały materiał do funkcjonowania z dziećmi pełnosprawnymi.</u>
<u xml:id="u-52.3" who="#JanPańczak">Natomiast jeżeli chodzi o kształcenie zawodowe, to pragnę podkreślić - mamy tutaj jakby utrwalony system szkoły podstawowej, ponieważ 81,4% absolwentów szkół podstawowych specjalnych podejmuje naukę w zasadniczych szkołach zawodowych specjalnych. Tych szkół w Polsce mamy aż 280. Biorąc pod uwagę system kształcenia zawodowego w postaci nowej nomenklatury zawodów. Przypominam, że taka nomenklatura zawodów w kształceniu specjalnym występowała w Polsce w latach 1969–1989. Odradzałbym, drogę w tym kierunku, ponieważ nomenklatura źle się kojarzy, a o zawodach nie powinno się mówić w tym zakresie, gdyż zawodów w Polsce mamy 2600.</u>
<u xml:id="u-52.4" who="#JanPańczak">Zasadnicze szkoły specjalne kształcą w 50 zawodach. Z tego 51% uczniów kształconych jest w czterech zawodach: żywienie zbiorowe, ogrodnictwo, krawiectwo, stolarstwo. Występuje tu duża koncentracja. Należy mówić o przydatności zawodowej osoby niepełnosprawnej, gdyż każdy posiada ją inną. Należy iść w kierunku określenia ich możliwości zawodowych, a nie ściśle według nomenklatury zawodu.</u>
<u xml:id="u-52.5" who="#JanPańczak">Chciałbym poruszyć niezmiernie ważną sprawę kosztów kształcenia. Z dobrze udokumentowanych źródeł wynika, że jednostkowy koszt kształcenia ucznia w szkole specjalnej podstawowej jest trzykrotnie wyższy niż ucznia w szkole ogólnodostępnej. Koszt kształcenia w szkole specjalnej zawodowej jest już tylko dwukrotnie wyższy aniżeli w zwykłej szkole zawodowej.</u>
<u xml:id="u-52.6" who="#JanPańczak">Szkolnictwo specjalne jako system segregacyjny jest drogie. Powstaje tu pytanie, czy ten tradycyjny model kształcenia segregacyjnego utrwalać? Czy tych kosztów nie można przerzucić na kształcenie w ogólnodostępnych szkołach w różnych formach? Dochodzimy tu do sprawy finansowania szkół.</u>
<u xml:id="u-52.7" who="#JanPańczak">Uważam, że niefortunny jest zapis w ustawie o systemie oświaty, że kształcenie specjalne nie jest zadaniem własnym gmin. W ten sposób jakby gminy zostały zwolnione z obowiązku zaopiekowania się dziećmi specjalnej troski czy uprawiania polityki wobec osób niepełnosprawnych, gdyż są to z góry założone dzieci kuratora. To nie są podlegające mu dzieci, gdyż one podlegają systemowi szkolnictwa specjalnego.</u>
<u xml:id="u-52.8" who="#JanPańczak">W moim przekonaniu należy zrobić wszystko, by władze lokalne były zainteresowane rozwiązaniem problemu kształcenia osób niepełnosprawnych, a nie odsyłały to do kuratorium. Uważam, że tym sposobem uchronimy młodzież niepełnosprawną przed adaptacjami, ponieważ najpierw musi się adaptować do systemu jaki oferuje kurator oświaty, a jako wyedukowany człowiek powraca do gminy, gdzie musi funkcjonować. Niepotrzebnie więc stwarzamy mu bariery adaptacyjne.</u>
<u xml:id="u-52.9" who="#JanPańczak">Drugą kwestią jest problem kształcenia niepełnosprawnych na etapie wyższych uczelni. W Wyższej Szkole Pedagogiki Specjalnej na ogólną liczbę studiujących 3 tys. osób, 85 osób jest niepełnosprawnych.</u>
</div>
<div xml:id="div-53">
<u xml:id="u-53.0" who="#IzabelaJarugaNowacka">Chciałabym odnieść się do sprawy, która podczas dzisiejszego posiedzenia, jak i w pracach podkomisji wzbudziła sporo kontrowersji. Jest to alternatywność kształcenia - to co zapisaliśmy, ażeby to była kolejna edukacyjna oferta do szkół i przedszkoli specjalnych.</u>
<u xml:id="u-53.1" who="#IzabelaJarugaNowacka">Naszym docelowym stwierdzeniem było to, by w szkołach ogólnodostępnych była możliwość kształcenia dzieci i młodzieży niepełnosprawnej. Chcieliśmy, by ta grupa osób, która niepotrzebnie znajduje się w szkołach specjalnych, miała okazję trafić do szkół normalnych. Taka była nasza intencja.</u>
<u xml:id="u-53.2" who="#IzabelaJarugaNowacka">Chciałabym wyjaśnić posłowi Cybulskiemu dlaczego używamy terminu „niepełnosprawny”. Nie możemy przywłaszczyć sobie autorstwa tego tytułu, to nie jest nasz wymysł, dlatego uważam, że potrzebny jest pewien okres scalenia społeczeństwa, które odgrodziło się od niepełnosprawnych. Tak chcemy rozumieć integrację. Sformułowania zawarte w pierwszym punkcie dezyderatu są dosyć czytelne.</u>
<u xml:id="u-53.3" who="#IzabelaJarugaNowacka">Nie chciałabym, żeby istniało coś takiego jak szkoły normalne, szkoły integracyjne, szkoły specjalne. Nie myślimy o takim modelu, myślimy o koniecznym momencie scalenia tego co zostało podzielone. Opowiadam się za tym terminem, gdyż myślę tu o procesie scalenia jako o powrocie do społeczeństwa takiego jakim ono jest, a nie eliminowaniem pewnych trudnych jednostek.</u>
<u xml:id="u-53.4" who="#IzabelaJarugaNowacka">Nie chcemy ingerować w autonomię szkół wyższych. Wczoraj rozmawiałam z dyrektorem Uniwersytetu Warszawskiego, który uznał potrzebę pewnego zdawania relacji społeczeństwu z tego co robią szkoły wyższe. Dlatego że w pewnej mierze głównie utrzymują się z podatków obywateli. Rektorzy nie powinni mieć żadnych barier, by podać im pewne sugestie, które, jak sądzę, będą przez nich rozważone. Nie ma tu powodu, by obawiać się naruszenia autonomii, a jest potrzeba zachęty. Uważam, że zdanie adresowane do Ministerstwa Edukacji Narodowej jest niezmiernie celowe.</u>
<u xml:id="u-53.5" who="#IzabelaJarugaNowacka">Ostatnia kwestia to postulat przeprowadzenia debaty na temat polityki edukacyjnej osób niepełnosprawnych. Jest to niezmiernie ważne w kontekście problemu, że gminy zamożne poradzą sobie z problemem prowadzenia klas i szkół integracyjnych, a gminy biedne - nie.</u>
<u xml:id="u-53.6" who="#IzabelaJarugaNowacka">Wydaje mi się, że zbyt słaby nacisk kładzie się na wcześniejsze diagnozowanie. Powinno być ono przeprowadzone już w okresie niemowlęcym, gdyż znalezione uszkodzenia można jak najszybciej likwidować. Rozmawiałem ze znakomitą osobą pracującą w UMCS w Lublinie, która wskazała mi jak bardzo jest to istotnym problemem.</u>
<u xml:id="u-53.7" who="#IzabelaJarugaNowacka">Opowiadam się za debatą, gdzie wezmą w niej udział różne resorty i rzeczywiście będzie to polityka państwa, a nie jednego resortu.</u>
</div>
<div xml:id="div-54">
<u xml:id="u-54.0" who="#JanZaciura">Proszę, by pan poseł Smykowski w swojej wypowiedzi ustosunkował się do trzech propozycji: nadania tytułu dezyderatu takiego jaki jest przedmiot posiedzenia, zaznaczył poprawkę do pkt. 6, podredagował pkt 7.</u>
<u xml:id="u-54.1" who="#JanZaciura">Jeżeli pani poseł Jaruga-Nowacka nie będzie miała zastrzeżeń, to proponowałbym nie pisać w dezyderacie zgłoszonego przez nią problemu, tylko proponowałbym rozważyć go oddzielnie, ponieważ w kategoriach postępowania jest to materia, z którą zgłaszamy się do Prezydium Sejmu, a nie do ministra edukacji.</u>
</div>
<div xml:id="div-55">
<u xml:id="u-55.0" who="#LeszekSmykowski">Proszę o pozwolenie zabrania głosu przed moim wystąpieniem przez panią Bogucką.</u>
</div>
<div xml:id="div-56">
<u xml:id="u-56.0" who="#JadwigaBogucka">Chciałabym odnieść się do wypowiedzi pana posła Cybulskiego. Odpowiedzialne wprowadzenie dzieci niepełnosprawnych do szkół pokazało nam jak bardzo chore są szkoły i ile należy zmienić. Jestem za tym, by utrzymywać konwencje kształcenia integracyjnego, lecz na pewno jest to przejściowa forma. Zdaję też sobie sprawę, że czeka nas ciężka praca w różnych dziedzinach.</u>
</div>
<div xml:id="div-57">
<u xml:id="u-57.0" who="#RomanFicek">Nauczanie integracyjne to nic innego jak wyrównanie startu, dlatego powinien być obecny pedagog specjalny, zlikwidowane bariery architektoniczne, a także powinno znaleźć się odpowiednie oprzyrządowanie. Wiem z własnej praktyki, że jest to konieczne.</u>
<u xml:id="u-57.1" who="#RomanFicek">Zanim powstała Krajowa Rada Oświaty Specjalnej poprzedziliśmy powstanie tego stowarzyszenia dwoma sejmikami, poświęconemu kształceniu specjalnemu w Krakowie.</u>
<u xml:id="u-57.2" who="#RomanFicek">Chciałbym podziękować Ministerstwu Edukacji Narodowej, a szczególnie Departamentowi Młodzieży i Wychowania, które współpracowały z nauczycielami całej Polski. Cały departament był obecny na sejmiku w styczniu 1993 r., a także na sejmiku drugim - poświęconemu programom. Powstały tam wspaniałe zarządzenia. Należy je modyfikować, jak zarządzenie nr 29.</u>
<u xml:id="u-57.3" who="#RomanFicek">Powstało tam - o którym nikt nie wspomniał - zarządzenie nr 15, które poruszało problemy pomocy psychologicznej i pedagogicznej. Powstało także zarządzenie nr 18 - o działalności integracyjnej i innowacyjnej. Zarządzenia te powstały przy współpracy nauczycieli oraz naukowców uczelni wyższych.</u>
<u xml:id="u-57.4" who="#RomanFicek">Bardzo proszę o poparcie mojego postulatu. Czteroosobowa grupa Zespołu Kształcenia Specjalnego w Ministerstwie Edukacji Narodowej jest stanowczo zbyt mała, w stosunku do narastających problemów. Uważam, że w ramach departamentu kształcenia czy Departamentu Młodzieży i Wychowania powinien powstać wydział kształcenia specjalnego - integracyjnego. Prosiłbym o uwzględnienie tej sprawy w dezyderacie.</u>
<u xml:id="u-57.5" who="#RomanFicek">Chciałbym dodać - być wiarogodnymi dla Europy - powinniśmy pilnować, by te zarządzenia były realizowane. Abyśmy nie musieli mówić, że „ze względu na brak środków” lub „w miarę posiadanych środków”. Tak nie powinno być, ponieważ będziemy państwem, które nie realizuje konwencji Praw Dziecka.</u>
</div>
<div xml:id="div-58">
<u xml:id="u-58.0" who="#MirosławaSuchocka">Chciałabym powiedzieć kilka zdań dotyczących tego rodzaju placówek. W jednym czasie powstały na Ochocie trzy przedszkola, w sumie było to 11 oddziałów. Oddziały te stworzone zostały z własnej inicjatywy samorządu lokalnego, rodziców oraz pedagogów. Jeżeli będziemy mogli tworzyć placówki tego rodzaju przy pomocy samorządów lokalnych nie będą padały pytania o internat. Nie będzie potrzebny internat, ponieważ będą to dzieci, które mieszkają w kwadracie ulic, blisko przedszkola. Nie będzie trzeba ich przewozić i dowozić, gdyż dalej będą uczęszczać do szkoły podstawowej integracyjnej. Gdyby na Ochocie było przedszkole specjalne, to należałoby stworzyć internat.</u>
<u xml:id="u-58.1" who="#MirosławaSuchocka">Jeżeli będziemy unormalniać integrację to dojdzie do tego, że ośrodki takie jak szkoła z internatem, internat zaczną znikać, gdyż rodzice nie będą musieli wysyłać dzieci ileś kilometrów, tylko będą mieli wszystko na miejscu, a dziecko będzie się wychowywało w środowisku lokalnym, w rodzinie, w domu.</u>
</div>
<div xml:id="div-59">
<u xml:id="u-59.0" who="#LeszekSmykowski">Chciałbym ustosunkować się do poruszanych przez państwa wątków.</u>
<u xml:id="u-59.1" who="#LeszekSmykowski">Pierwszą sprawą są badania Centrum Metodycznego Pomocy Psychologiczno-Pedagogicznej w celu określenia barier, jakim poddane jest kształcenie dzieci niepełnosprawnych. Badania te dowiodły jak ważną kwestią jest pokonanie bariery mentalnej. Łamanie barier mentalnych, niedomówień czy braku doedukowania kwestii kształcenia integracyjnego poddane powinny być różne środowiska. Nie tylko środowisko szkolne, czyli rodzice, nauczyciele, a także środowisko władzy. Patrząc na państwo jako na przedstawicieli ministerstwa, patrząc na posłów i senatorów uważam, że wy kreujecie politykę państwa, a padają tutaj różne stwierdzenia dotyczące integracji dowodzi to, że pedagogizację należy rozpocząć w tej Komisji.</u>
<u xml:id="u-59.2" who="#LeszekSmykowski">Celowo przyjęliśmy taką formę realizacji tego tematu oraz dążyliśmy do takiego sposobu załatwienia sprawy, by tę pedagogizację przenieść na forum parlamentu.</u>
<u xml:id="u-59.3" who="#LeszekSmykowski">Chciałbym nawiązać do wypowiedzi posła Kalbarczyka. Wskazał on na potrzebę ciężkiej pracy nad tematyką kształcenia dzieci i młodzieży niepełnosprawnej. W gronie członków podkomisji podjęliśmy decyzję przekształcenia podkomisji w parlamentarny zespół ds. kształcenia integracyjnego.</u>
<u xml:id="u-59.4" who="#LeszekSmykowski">Chciałbym zaakcentować, że jeżeli ktoś z posłów chciałby uczestniczyć w pracach Komisji, to serdecznie zapraszam.</u>
<u xml:id="u-59.5" who="#LeszekSmykowski">Następnym problemem, który chciałbym poruszyć to kwestia szkolnictwa specjalnego i szkolnictwa integracyjnego. Niepokoi mnie pewne zjawisko tworzenia się dwóch stronnictw szkolnictwa specjalnego i szkolnictwa integracyjnego. Uważam, że może to zaszkodzić edukacji dzieci niepełnosprawnych.</u>
<u xml:id="u-59.6" who="#LeszekSmykowski">Chciałbym wyjaśnić zasadniczą kwestię, że powinniśmy stanowiska te połączyć dla wspólnej sprawy, a nie traktować jak nieformalne konkurencje. Nie naszą intencją było wysuwanie takich uwag czy opinii. Chciałbym w ten sposób rozwiać kwestię postawioną przez pana Ficka.</u>
<u xml:id="u-59.7" who="#LeszekSmykowski">Uważamy, że należy stworzyć dwie równorzędne oferty edukacyjne. Nie powinniśmy dążyć do mechanicznej likwidacji szkolnictwa specjalnego, ani do narzucenia kształcenia integracyjnego jako powszechnego. Głos rodziców i dzieci w tej kwestii powinien być decydujący, my znajdujemy się w roli służebnej i powinniśmy wywiązywać się z tych oczekiwań.</u>
<u xml:id="u-59.8" who="#LeszekSmykowski">Sprawa dotycząca terminu nazewnictwa. Czy używać nazwę „kształcenie integracyjne”? Kwestia ta była dyskutowana na posiedzeniu podkomisji, w której to spojrzano na nauczanie ogólnodostępne jako potencjalne kształcenie integracyjne. W przejściowym okresie, w którym państwo nie jest w stanie udźwignąć ciężaru edukacyjnego w sensie finansowym ze względów roboczych, w ramach szkolnictwa ogólnodostępnego powinno wyodrębnić się osobny segment, nie stwarzając sztucznej bariery.</u>
<u xml:id="u-59.9" who="#LeszekSmykowski">Mam nadzieję, że idea integracji będą się upowszechniać i liczba placówek będzie wzrastać, że właściwie docelowo zaistnieje taka potrzeba, że zaniknie problem kształcenia niepełnosprawnych w systemie segregacyjnym. Proszę nie odbierać naszych dążeń jako sztucznej redukcji ofert prezentowanych przez kształcenie specjalne, gdyż niestety pewnych problemów edukacyjnych ludzi niepełnosprawnych nie da się rozwiązać w inny sposób, jak tylko tworząc placówki, niektóre deficyty nie pozwalają na włączenie niepełnosprawnych do integracji.</u>
</div>
<div xml:id="div-60">
<u xml:id="u-60.0" who="#JanZaciura">Panie pośle, postawiłem konkretny cel. Podsumowanie obrad należy do przewodniczącego Komisji, prosiłbym o przechodzenie do konkluzji; czy przyjmujemy dezyderat? Czy wprowadzamy poprawki do dezyderatu?</u>
<u xml:id="u-60.1" who="#JanZaciura">Panie pośle, z całym szacunkiem dla pana wiedzy i doświadczenia proszę zwrócić uwagę, że będę miał problemy z zakończeniem Komisji.</u>
</div>
<div xml:id="div-61">
<u xml:id="u-61.0" who="#LeszekSmykowski">Uznaję uwagę, zaznaczam też, że nie często zabieram głos na Komisji Edukacji, Nauki i Postępu Technicznego.</u>
<u xml:id="u-61.1" who="#LeszekSmykowski">Uważam, że jako koreferent mam prawo ustosunkować się do wszystkich wypowiedzi i próba ograniczenia mnie nie jest do końca stosowna.</u>
<u xml:id="u-61.2" who="#LeszekSmykowski">Uważam, że utrzymanie nazwy „kształcenie integracyjne” jest jak najbardziej zasadne. Wynika to z tego, że nazwa ta uwypukla pewne problemy i stwarza pewien problem do dyskusji. Jeżeli problem nie ma nazwy, to wtedy on nie istnieje. Na razie zapis o systemie oświaty takie segmenty kształcenia przewiduje.</u>
<u xml:id="u-61.3" who="#LeszekSmykowski">Propozycja posła Lipskiego i pani poseł Jarugi w kwestii debaty nad kształceniem niepełnosprawnych jest jak najbardziej trafna. Powinniśmy jako Komisja wystąpić z wnioskiem - sugeruję kwestię prezydium Komisji.</u>
<u xml:id="u-61.4" who="#LeszekSmykowski">Kwestia poruszana przez pana red. Pawłowskiego - moją intencją było przekazanie, że tworzenie placówek integracyjnych powoduje zachowanie środowiskowości. Szkoły te powinny pracować w swoich własnych środowiskach. Taka była intencja, by te szkoły funkcjonowały i można byłoby realizować tę integrację w stopniu szerszym.</u>
<u xml:id="u-61.5" who="#LeszekSmykowski">Następną kwestią, którą chciałbym omówić jest poruszany przez panią Bogucką problem dodatków integracyjnych. Niestety, nie można mówić o integracji w sferze ogólników i ogólnych deklaracji, należy w końcu przejść do poziomu konkretnych działań organizacyjnych, finansowych, technicznych. Nie powinno się zapominać o tym, że tylko nieliczni entuzjaści gotowi poświęcić swój cenny czas i swoje własne finanse, by realizować swoje marzenia w sferze kształcenia dzieci, gdyż są to ludzie zajmujący się tym z powołania.</u>
<u xml:id="u-61.6" who="#LeszekSmykowski">Chciałbym podziękować za obecność gości. Prosiłem prezydium Komisji, by zaprosić państwa z nadzieję, że będzie to forma uhonorowania ciężkiej pracy i docenienia waszych wysiłków.</u>
<u xml:id="u-61.7" who="#LeszekSmykowski">Chciałbym osobiście podziękować pani Boguckiej, bez której pomocy wiele rzeczy nie zostałoby zrobionych. Przyjęcie tej formuły, że istnieje odpowiedzialna osoba za kształcenie integracyjne w Centrum Pomocy Psychologiczno-Pedagogicznej, radykalnie przyspieszyła w ciągu 2 lat powstawanie placówek, ujednolicenie systemu kształcenia.</u>
<u xml:id="u-61.8" who="#LeszekSmykowski">Element, który umknął mojej uwadze, to kwestia dodatków integracyjnych. Jeżeli chcemy, by dwa systemy edukacyjne - specjalne i integracyjne - były drożne nie tylko w stosunku do dzieci, ale także w stosunku do kadry specjalistycznej, należy stworzyć porównywalne oferty pracy. Jeżeli nauczyciele dostają dodatki w kształceniu specjalnym, to zasadnym byłoby rozwiązać kwestię dodatku integracyjnego.</u>
<u xml:id="u-61.9" who="#LeszekSmykowski">Uważam, że jest to niezbędny warunek powstawania tych placówek. Jeżeli nie zapewnimy tego dodatku, podobnych uposażeń jakie mają pedagodzy specjalni w szkołach specjalnych, nie uda się rozwiązać tych zasadniczych barierek. Myślę, że nie należy bazować na nauczycielach przysposobionych do nauczania dzieci niepełnosprawnych o właściwym przygotowaniu ogólnopedagogicznym.</u>
<u xml:id="u-61.10" who="#LeszekSmykowski">Chciałbym przejść do sprawy dezyderatu i nawiązać do niektórych propozycji. Upierałbym się przy jego pierwotnej nazwie, ponieważ kwestie te dotyczą kształcenia integracyjnego. Nie jest złą wolą podkomisji, że zapisaliśmy to w tej formie. Uważam, że kształcenie specjalne funkcjonuje - wymaga tylko pewnych modyfikacji.</u>
<u xml:id="u-61.11" who="#LeszekSmykowski">Uznaliśmy, że dezyderat zobliguje ministerstwo do stworzenia odpowiednich warunków do powstania kształcenia integracyjnego. Wydawało nam się to o wiele ważniejsze. Stąd ta forma zapisu.</u>
</div>
<div xml:id="div-62">
<u xml:id="u-62.0" who="#JanZaciura">Jeżeli przeszedł pan do spraw dezyderatu, proponuję przyjąć pewną kolejność. Pan senator Piwoński zgłosił zastrzeżenie, że pan poseł przy tytule jakby zmieniał argumentację obstając przy integracyjnym. Pan poseł cały czas mówi o kształceniu integracyjnym, a napisane jest o „szkolnictwie integracyjnym”.</u>
</div>
<div xml:id="div-63">
<u xml:id="u-63.0" who="#LeszekSmykowski">Przyjęcie stwierdzenia proponowanego przez pana zawęża problem i ustawia go w sferze realizacji treści nauczania. Nasze wnioski dotyczą nie tylko treści, lecz także struktury i pewnych działań organizacyjnych.</u>
<u xml:id="u-63.1" who="#LeszekSmykowski">Uważam, że taka nazwa jest słuszna. Chciałbym powołać się na wystąpienie pana rektora Pańczyka, który uznał...</u>
</div>
<div xml:id="div-64">
<u xml:id="u-64.0" who="#JanZaciura">Proponuję po kolei wyciągać konkluzje sejmowe. Pan poseł Smykowski obstaje przy tym, by tytuł pozostał w niezmienionej formie, jest to przedłożenie podkomisji, by zostało „w sprawie szkolnictwa integracyjnego”. Podkomisja jest zespołem 12 osób, który to opracowywał w dezyderacie.</u>
<u xml:id="u-64.1" who="#JanZaciura">Czy ktoś chciałby zabrać głos w sprawie tytułu? Może ktoś miałby inne propozycje, aniżeli przedłożone? Czy są sprzeciwy? Nie widzę.</u>
<u xml:id="u-64.2" who="#JanZaciura">Rozumiem, że do tytułu nie wprowadzamy żadnej zmiany.</u>
<u xml:id="u-64.3" who="#JanZaciura">Czy do pierwszej strony dezyderatu, w której znajduje się ta myśl wyrażona w trakcie pytań „Komisja oczekuje od resortu edukacji stworzenia odpowiednich warunków organizacyjno-prawnych i finansowych dla rozwoju placówek kształcenia integracyjnego na wszystkich poziomach edukacji poprzez przedszkola do uczelni wyższych”.</u>
<u xml:id="u-64.4" who="#JanZaciura">Czy są jakieś uwagi? Nie widzę.</u>
<u xml:id="u-64.5" who="#JanZaciura">Czy są jakieś uwagi do pkt 4 dezyderatu? Tutaj wyspecyfikowane są bardzo ważne postulaty.</u>
</div>
<div xml:id="div-65">
<u xml:id="u-65.0" who="#LeszekSmykowski">Chciałbym zgłosić poprawkę redakcyjną dotyczącą pkt. 4, napisane jest - „zapewnienie odpowiedniego wyposażenia i oprzyrządowania stanowiska wychowania”, a ze względów technicznych powinno być „wychowanka”. Zgłaszam to, ponieważ w oryginale było tak zapisane.</u>
</div>
<div xml:id="div-66">
<u xml:id="u-66.0" who="#JanZaciura">Czy są jakieś niejasności dotyczące pkt 4? Nie widzę.</u>
<u xml:id="u-66.1" who="#JanZaciura">Czy są uwagi dotyczące pkt. 5? Nie widzę.</u>
<u xml:id="u-66.2" who="#JanZaciura">Przechodząc do pkt 6 chciałbym zgłosić jedną systemową uwagę dotyczącą ostatniego zdania.</u>
</div>
<div xml:id="div-67">
<u xml:id="u-67.0" who="#LeszekSmykowski">Chciałbym wyjaśnić pewne niezrozumienie, które zaistniało z przyczyn tego twierdzenia. Zdaniem podkomisji rozwiązanie zapisane w ustawie o dużych miastach jest dobrym pomysłem, ponieważ nie przesądza ono sprawy innych rozwiązań.</u>
<u xml:id="u-67.1" who="#LeszekSmykowski">Poza dużymi miastami istnieją także inne placówki specjalne jak gminy, które zdecydowały się przyjąć pewną część odpowiedzialności za te placówki. Nie oznacza to, że ministerstwo nie będzie partycypowało w kosztach. Stwierdzenie w tym zapisie sugeruje pewną drogę rozwojową, ale nie ostateczną. Jest to propozycja do rozważenia.</u>
</div>
<div xml:id="div-68">
<u xml:id="u-68.0" who="#JanZaciura">Mam zastrzeżenie w sensie pragmatycznym. Nie można motywować tego rozwiązaniem, które odnosi się do wielkich miast. Czy w tej sprawie mógłby wypowiedzieć się pan minister?</u>
</div>
<div xml:id="div-69">
<u xml:id="u-69.0" who="#StefanPastuszka">Jednoznaczne rozwiązanie tego problemu mogłoby utrudnić, gdyż rzeczywistość jest skomplikowana.</u>
</div>
<div xml:id="div-70">
<u xml:id="u-70.0" who="#JanZaciura">Proszę pamiętać, pan profesor krytykował projekt ustawy o oświacie - że w ustawie o systemie oświaty określiliśmy pewne organy prowadzące szkoły. Natomiast jest jeden organ nadzoru pedagogicznego. Moje zastrzeżenia dotyczą tego, że my nie możemy być w jednej ustawie za decentralizacją i podziałem klarownym zadań organizacyjnych, ekonomicznych, a w drugim dokumencie wzywać resort do czegoś, co byłoby centralizacją. Są to dwie różne kwestie.</u>
<u xml:id="u-70.1" who="#JanZaciura">Nikt nie neguje, że nadzór pedagogiczny jest w jednym ręku, lecz nikt nie może negować, że pewne zadania będą przechodziły do określonych podmiotów - raz do gmin, raz do wielkich miast.</u>
<u xml:id="u-70.2" who="#JanZaciura">Nie chodzi mi o ideę, lecz uważam, że zapis ten nie jest najlepszy. Rozumiem, że pan minister widzi w tym także pewne problemy, a nic nie osłabi tego, jeżeli my ten zapis skreślimy.</u>
</div>
<div xml:id="div-71">
<u xml:id="u-71.0" who="#LeszekSmykowski">Panie przewodniczący, niefortunne jest twierdzenie o centralizacji, bo przejmowanie zadań przez gminy nie jest centralizacją, lecz decentralizacją. Używanie takiego słownictwa wprowadza w błąd. Należy ułatwić gminom przejmowanie zadań, jeżeli zechcą podjąć to szkolnictwo. Skoro pana zdaniem ten zapis jest za bardzo ultimatywny, zobowiązujący ministerstwo do takich działań.</u>
</div>
<div xml:id="div-72">
<u xml:id="u-72.0" who="#JanZaciura">Chciałbym zaprotestować, proszę o nie komentowanie w ten sposób mojego zdania. Zapis ten jest sprzeczny z tym, co jest postanowione w ustawie o systemie oświaty.</u>
</div>
<div xml:id="div-73">
<u xml:id="u-73.0" who="#LeszekSmykowski">W takim razie proponuję głosowanie.</u>
</div>
<div xml:id="div-74">
<u xml:id="u-74.0" who="#JanZaciura">Uzasadniłem dlaczego ten zapis powinien być skreślony i nie mogę za tym zapisem głosować.</u>
</div>
<div xml:id="div-75">
<u xml:id="u-75.0" who="#LeszekSmykowski">Skoro większość państwa jest za tym, aby wykreślić to zdanie, w takim razie proponuję to zrobić.</u>
</div>
<div xml:id="div-76">
<u xml:id="u-76.0" who="#JanZaciura">Pozostała nam ostatnia sprawa. Zgłaszałem, że w pkt. 7 za mało została ujęta sprawa finansowa, tylko w kategoriach podatkowych. W dyskusji często przewijał się program finansowania z funduszu. Należałoby wymienić w tym punkcie źródła poza budżetem resortu, nie opuszczając problemu związanego z podatkiem. Zamiast tego funduszu kupować akcje i limuzyny, lepiej wspierać system kształcenia specjalnego. W projekcie dezyderatu zbyt wąsko poruszaliśmy tę kwestię.</u>
<u xml:id="u-76.1" who="#JanZaciura">Uważam, że potrzebne jest wsparcie temu naszemu działowi edukacji poza budżetem i są takie środki.</u>
</div>
<div xml:id="div-77">
<u xml:id="u-77.0" who="#LeszekSmykowski">W pełni popieram pana sugestię i pomysł rozszerzenia tego zapisu. Widzę, że członkowie podkomisji zgadzają się co do zmiany zapisu. Przychylam się do tezy, proponuję byśmy zastanowili się nad przedmiotami, które będą finansować edukację.</u>
</div>
<div xml:id="div-78">
<u xml:id="u-78.0" who="#JanZaciura">W kwestii finansowania edukacji powinno się wymienić budżet, środki funduszu, system podatkowy.</u>
<u xml:id="u-78.1" who="#JanZaciura">Czy pan poseł Michalski zgłaszał się w tej kwestii?</u>
</div>
<div xml:id="div-79">
<u xml:id="u-79.0" who="#MarianMichalski">Uważam, że w tym zapisie powinniśmy wyodrębnić prawne i fizyczne osoby. Zapis „cieszyły się większymi ulgami podatkowymi” jest niepoprawny, powinno być „uzyskiwały”. W języku ustawodawczym nie jest to poprawna forma.</u>
</div>
<div xml:id="div-80">
<u xml:id="u-80.0" who="#JanZaciura">Poseł Michalski zwrócił uwagę na jeszcze inne elementy. Uważam, że treść pkt. 7 powinna zawierać stwierdzenie, że Komisja uważa, iż zmianie powinien ulec system finansowania rehabilitacji i edukacji osób niepełnosprawnych, z uwzględnieniem środków budżetowych, Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych, ulg podatkowych.</u>
<u xml:id="u-80.1" who="#JanZaciura">Można by wyodrębnić pojęcie osób fizycznych i prawnych, ponieważ treść jest do zredagowania. Czy taka intencja dotycząca ostatniego akapitu może być przyjęta?</u>
<u xml:id="u-80.2" who="#JanZaciura">Rozumiem, że projekt dezyderatu zostaje w całości przyjęty.</u>
<u xml:id="u-80.3" who="#JanZaciura">Na zakończenie naszego posiedzenia chciałbym powiedzieć kilka słów. Uchwalony dezyderat powinien być dobrze przeanalizowany przez Ministerstwo Edukacji Narodowej i na ten dezyderat musimy otrzymać wyczerpującą odpowiedź. Komisja odpowiedź tę będzie analizowała na oddzielnym posiedzeniu. Może odrzucić, odpowiedzieć na dezyderat, uważając że w tej odpowiedzi nie ma wyraźnego stanowiska rządu, jest tylko resortowe.</u>
<u xml:id="u-80.4" who="#JanZaciura">Wtedy Komisja powinna powrócić do rozpatrzenia wniosku o debatę parlamentarną. Należy wniosek dobrze sprecyzować i uzasadnić wraz z deklaracją rządową, że odpowiednie materiały trafią do debaty.</u>
<u xml:id="u-80.5" who="#JanZaciura">Pan wiceminister Pastuszka złożył deklarację w Złotym Potoku, że do końca grudnia informacje otrzymamy odpowiedź na stanowisko Sejmu w sprawie realizacji rezolucji - jednak ten materiał będzie dopiero pod koniec marca następnego roku. Najwcześniej rozstrzygniemy problem debaty w trakcie przyjmowania odpowiedzi na dezyderat.</u>
<u xml:id="u-80.6" who="#JanZaciura">Powołaliśmy podkomisję nadzwyczajną wyłącznie w celu przygotowania posiedzenia Komisji. Wyszliśmy z założenia, że jest to tak ważny i kontrowersyjny temat, że musi być dodatkowo opracowany. Po raz pierwszy od dłuższego czasu powołaliśmy komisję nadzwyczajną, która wizytowała placówki. Po spełnieniu zadania podkomisja może się rozwiązać.</u>
<u xml:id="u-80.7" who="#JanZaciura">Usłyszałem opinię, że podkomisja powinna nadal działać. Nic nie stoi na przeszkodzie, by ta opinia pilotowała przygotowany dezyderat, kontrolowała i inspirowała. Powinna istnieć pod kierownictwem pana posła Smykowskiego.</u>
<u xml:id="u-80.8" who="#JanZaciura">Jednak kiedy nasza Komisja chce przekształcić się w parlamentarny zespół, tworzyć lobby, to już przysługują inne procedury. Powinno być napisane oświadczenie posłów, że do takiego zespołu parlamentarnego należy. Chciałbym by tych dwóch kwestii nie mieszać, ponieważ są to dwa różne problemy. Podkomisja działa w ramach Komisji, można to zaakceptować, ponieważ nie było żadnych głosów, byśmy tego tematu nie pilotowali. Przy czym art. 91 regulaminu mówi, że Komisje mogą ze swojego składu powoływać podkomisje, określając ich skład oraz zakres działania. Powołanie podkomisji stałej wymaga zgody Prezydium Sejmu.</u>
<u xml:id="u-80.9" who="#JanZaciura">Uważam, że powinniśmy zastanowić się nad składem tej podkomisji, ponieważ nie wszyscy członkowie uczestniczyli w pracach przygotowawczych. To jest kwestia formalna, którą możemy rozstrzygnąć, musi być powołana specjalną uchwałą.</u>
<u xml:id="u-80.10" who="#JanZaciura">Nic nie szkodzi, by podkomisja się przekształcała, lecz wtedy prezydium nie zajmuje żadnego stanowiska, a Komisja nie podejmuje uchwały, jest to inicjatywa fizycznych posłów.</u>
<u xml:id="u-80.11" who="#JanZaciura">Nawiązuję do spraw formalnych, byśmy nie podejmowali decyzji pochopnie, lecz należy uczynić to rozsądnie.</u>
</div>
<div xml:id="div-81">
<u xml:id="u-81.0" who="#LeszekSmykowski">Chciałbym wyjaśnić, że jedna i druga możliwość przedstawiona przez pana przewodniczącego jest słuszna. Powinniśmy we własnym gronie zdecydować jaką formę pracy chcielibyśmy przyjąć, ponieważ tej decyzji nie można podjąć jednoosobowo.</u>
</div>
<div xml:id="div-82">
<u xml:id="u-82.0" who="#IreneuszSkubis">Pozwolę sobie przypomnieć, że mamy w Sejmie kilka zespołów. Jest to zespół - dosyć prężnie działający - do spraw osób niepełnosprawnych. Uważam, że tam moglibyśmy ulokować naszą sekcję, ponieważ tych zespołów rodzi się bardzo dużo. Zespół musi opracować swój regulamin, sposób działania, będzie miał przydzielonego pracownika merytorycznego, o tym decyduje Prezydium Sejmu.</u>
<u xml:id="u-82.1" who="#IreneuszSkubis">Uważam, że powoływanie dużej liczby zespołów byłoby nie wskazane w obecnym momencie. Pan prof. Kurzbauer jest przewodniczącym tego zespołu.</u>
</div>
<div xml:id="div-83">
<u xml:id="u-83.0" who="#JanZaciura">Pan poseł Smykowski rozumie trudności i komplikacje regulaminowe. Uważam, że wniosek pana posła Smykowskiego jest słuszny, by ten zespół spotkał się po posiedzeniu Komisji. W momencie, gdy będziemy rozpatrywali odpowiedzi na dezyderat, ten problem rozstrzygniemy od strony formalnej. Czy jest to stała Komisja?</u>
<u xml:id="u-83.1" who="#JanZaciura">Myślę, że można by było nie podejmować w tej chwili decyzji, lecz rozważyć dwa warianty: albo działać w ramach Komisji jako podkomisja stała, powinniśmy wtedy to sformalizować, czy działać na szerszym forum, wtedy Komisja może wspierać taki zespół.</u>
<u xml:id="u-83.2" who="#JanZaciura">Uważam, że uzyskaliśmy konsensus w rozpatrywanych sprawach. Chciałbym wszystkim państwu podziękować za udział w obradach.</u>
<u xml:id="u-83.3" who="#JanZaciura">Zamykam posiedzenie Komisji.</u>
</div>
</body>
</text>
</TEI>
</teiCorpus>