text_structure.xml
25.2 KB
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100
101
102
103
104
105
106
107
108
109
110
111
112
113
114
115
116
117
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
<xi:include href="PPC_header.xml" />
<TEI>
<xi:include href="header.xml" />
<text>
<body>
<div xml:id="div-1">
<u xml:id="u-1.0" who="#komentarz">Dnia 13 października 1988 r. Komisja Polityki Społecznej, Zdrowia i Kultury Fizycznej, obradująca pod przewodnictwem posła Mariana Króla (ZSL), rozpatrzyła;</u>
<u xml:id="u-1.1" who="#komentarz">- wniosek prezesa Rady Ministrów przekazany przez Prezydium Sejmu dotyczący powołania prof. Izabeli Płanety-Małeckiej na stanowisko ministra zdrowia i opieki społecznej.</u>
<u xml:id="u-1.2" who="#komentarz">W posiedzeniu wziął udział wicemarszałek Sejmu Marek Wieczorek.</u>
<u xml:id="u-1.3" who="#komentarz">Przed rozpoczęciem posiedzenia członkowie Komisji chwilą ciszy uczcili pamięć zmarłego wiceministra zdrowia i opieki społecznej gen. Jerzego Bończaka.</u>
<u xml:id="u-1.4" who="#komentarz">Następnie wicemarszałek Sejmu Marek Wieczorek w krótkich słowach przedstawił życiorys i drogę zawodową kandydatki na ministra zdrowia i opieki społecznej.</u>
<u xml:id="u-1.5" who="#komentarz">Po tym wprowadzeniu głos zabrała Izabela Płaneta-Małecka: Urodziłam się we Lwowie. Mój ojciec był robotnikiem, matka nie miała zawodu. Kiedy miałam 8 miesięcy - ojciec zmarł i od tego czasu wychowywała mnie matka. Moje życie zawodowe rozpoczęłam pracą w Akademii Medycznej w Łodzi, gdzie pracuję do dziś. Pracowałam także w podstawowej służbie zdrowia. Od 1960 r. pracuję w Wojskowej Akademii Medycznej, w której przeszłam wszystkie stopnie rozwoju zawodowego.</u>
<u xml:id="u-1.6" who="#komentarz">Jako pediatra interesuję się głównie przewlekłymi chorobami u dzieci, takimi jak cukrzyca, przewlekłe choroby przewodu pokarmowego itp. W związku z tymi zainteresowaniami zorganizowałam specjalny system opieki medycznej nad tymi dziećmi, obejmujący w zasadzie wszystkie aspekty życia dziecka, łącznie z pobytem w domu, w szkole, na obozach zdrowotnych itp.</u>
<u xml:id="u-1.7" who="#komentarz">Jestem mężatką. Mój mąż także jest lekarzem. Mamy jedną córkę, która jest lekarzem i pracownikiem naukowym, a ostatnio obroniła pracę doktorską.</u>
<u xml:id="u-1.8" who="#komentarz">Propozycję kandydowania na stanowisko ministra zdrowia przyjęłam z dużym wzruszeniem. Wiem, że jest to duże wyróżnienie, ale mam także poczucie ciążących na mnie obowiązków.</u>
<u xml:id="u-1.9" who="#komentarz">Następnie posłowie zadawali kandydatce na stanowisko ministra pytania związane z jej przyszłą działalnością.</u>
</div>
<div xml:id="div-2">
<u xml:id="u-2.0" who="#TeresaDobielińskaEliszewska">Jakimi argumentami posłuży się pani profesor w celu uzyskania większych procentowo nakładów z dochodu narodowego na rzecz służby zdrowia? Czy zna pani projekt ustawy o samorządzie lekarskim i jaki jest pani stosunek do tego projektu oraz samorządu lekarskiego w ogóle? Służba zdrowia jest w Polsce bardzo sfeminizowana. Czy jako minister zdrowia i opieki społecznej będzie pani chciała realizować jakiś program w celu zahamowania feminizacji zawodu lekarskiego? Jaki to będzie program? Jak ocenia pani dotychczasową pracę poszczególnych departamentów ministerstwa? Czy widzi pani potrzebę zmian, a jeśli tak, to jakich?</u>
</div>
<div xml:id="div-3">
<u xml:id="u-3.0" who="#WacławGarbaj">Jak zapatruje się pani na obecną organizację służby zdrowia, czyli ZOZ, i co sądzi pani o indywidualnym wyborze lekarza?</u>
<u xml:id="u-3.1" who="#WacławGarbaj">Chciałbym także zapytać, jaki jest pani stosunek do poselskiego projektu ustawy o samorządzie lekarskim? Jakie pani widzi w przyszłości funkcje izb lekarskich?</u>
</div>
<div xml:id="div-4">
<u xml:id="u-4.0" who="#TadeuszNowacki">Opiniowaliśmy ostatnio założenia projektu ustawy o opiece społecznej. W związku z dwuczłonową nazwą resortu chciałbym zapytać, jak widzi pani obecność zarówno zdrowia, jak i opieki społecznej w jednym ministerstwie? Czy widzi pani możliwość szybkiej realizacji ustawy o opiece społecznej?</u>
</div>
<div xml:id="div-5">
<u xml:id="u-5.0" who="#TeresaMalczewska">Jak zamierza pani rozwiązać problem płac w środowisku lekarskim? Jakie widzi pani możliwości rozwiązania problemu opieki stomatologicznej, szczególnie nad młodzieżą szkolną?</u>
</div>
<div xml:id="div-6">
<u xml:id="u-6.0" who="#AndrzejSidor">Jakie ma pani przygotowanie, jeżeli chodzi o organizację ochrony zdrowia? Chciałbym także wiedzieć, jakie jest pani zdanie w sprawie projektów nowych rozwiązań ekonomicznych w służbie zdrowia?</u>
</div>
<div xml:id="div-7">
<u xml:id="u-7.0" who="#IzabelaPłanetaMałecka">Jakich argumentów zamierzam użyć w celu uzyskania większych nakładów na rzecz służby zdrowia? Z tego co wiem, na służbę zdrowia przeznacza się 6,72% dochodu narodowego. W skali krajów demokracji ludowej nie jest to mało. Jest to jednak mało w ogóle. Argumentem generalnym, jakim będę się posługiwała jest to, że zdrowie społeczeństwa powinno być strategicznym celem polityki państwa. Tylko zdrowe społeczeństwo będzie mogło osiągać sukcesy gospodarcze. O to właśnie walczy 800 tys. grono pracowników służby zdrowia. Poza tym zdrowie społeczeństwa jest największym bogactwem państwa. Będę się to starała uzmysłowić władzom nadrzędnym i ludziom tworzącym politykę państwa.</u>
<u xml:id="u-7.1" who="#IzabelaPłanetaMałecka">Następnie pytanie dotyczyło ustawy o samorządzie lekarskim. Wiem z prasy, że tworzy się tutaj koncepcję tej ustawy. Odpowiedzialność lekarza jest ogromna, znacznie większa niż w przypadku innych zawodów. Dlatego powinien on mieć możność bronienia swoich praw. Jestem za izbami lekarskimi.</u>
<u xml:id="u-7.2" who="#IzabelaPłanetaMałecka">Feminizacja służby zdrowia stwarza ogromne problemy, np. w chirurgii. Trzeba zapewnić obecność odpowiedniej liczby mężczyzn w tym zawodzie. W jaki sposób? Jest to znana sprawa. Należy pozostawić pewną liczbę miejsc na studiach dla mężczyzn. Wymaga to jednak przemyślenia i opracowania koncepcji.</u>
<u xml:id="u-7.3" who="#IzabelaPłanetaMałecka">Spytano mnie o moją ocenę dotychczasowej pracy Ministerstwa Zdrowia i Opieki Społecznej oraz czy widzę potrzeby zmian w poszczególnych departamentach. Wiem, że w ministerstwie od dawna prowadzone są prace w tym kierunku, równolegle z pracami nad reformą służby zdrowia. Jeśli będę miała szansę, to będę te prace kontynuowała.</u>
<u xml:id="u-7.4" who="#IzabelaPłanetaMałecka">Moja ocena obecnej organizacji służby zdrowia i indywidualnego wyboru lekarza: ten eksperyment był już oceniany przez społeczeństwo i to oceniany pozytywnie - również w Łodzi. Równie pozytywnie należy ocenić leczenie pacjenta w domu. Jest to na pewno tańsze. Uważam, że należy kontynuować te kierunki rozwiązań.</u>
<u xml:id="u-7.5" who="#IzabelaPłanetaMałecka">Padło pytanie nt. opieki społecznej. Nie wiem, dlaczego chcecie państwo rozdzielać zdrowie i opiekę społeczną. Znam prace prof. B. Hager-Małeckiej, w których postuluje ona budowę domów opieki społecznej, co ma odciążyć szpitale od pewnej kategorii pacjentów. Popieram tę koncepcję. Zdaję się, że nie bardzo zrozumiałam pytanie.</u>
</div>
<div xml:id="div-8">
<u xml:id="u-8.0" who="#TadeuszNowacki">Mówiłem, że opiniowaliśmy założenia do projektu ustawy o pomocy społecznej. Pytałem, jak ocenia pani usytuowanie pomocy społecznej w tym resorcie i jak widzi ten problem?</u>
</div>
<div xml:id="div-9">
<u xml:id="u-9.0" who="#IzabelaPłanetaMałecka">Te dwa działy funkcjonują dosyć sprawnie. Jeżeli jednak Komisja ma inne stanowisko w tej sprawie, chętnie się z nim zapoznam. Projekt budowy domów opieki społecznej jest jednym z przykładów. Nie znam projektu ustawy o pomocy społecznej.</u>
<u xml:id="u-9.1" who="#IzabelaPłanetaMałecka">Pytano mnie o rozwiązanie problemów płacowych w służbie zdrowia. Nie ulega wątpliwości, że zagadnienia płacowe stwarzają wiele problemów. Niskie płace biją w prestiż lekarza. Należy zrobić wszystko, by to zmienić. Nie znaczy to jednak, że każdy powinien dostawać po równo. W myśl zasad reformy należy płace indywidualizować. Należy także skończyć z obiegowym poglądem, że służba zdrowia nie jest dziedziną produkcyjną i dlatego ciągnie się na samym końcu w siatce płac.</u>
<u xml:id="u-9.2" who="#IzabelaPłanetaMałecka">Opieka stomatologiczna na pewno wymaga nowych modelowych rozwiązań, a przede wszystkim działań profilaktycznych. Jest to problem złożony i w każdym aspekcie powinien być rozwiązywany osobno - np. opieka nad dziećmi miejskimi i wiejskimi, właściwe rozmieszczenie kadr, ortodoncja itp.</u>
<u xml:id="u-9.3" who="#IzabelaPłanetaMałecka">Nie mam ukończonego żadnego kursu w zakresie organizacji ochrony zdrowia. Po ukończeniu studiów pracowałam w podstawowej służbie zdrowia w dziale higieny, zajmując się także organizacją służby zdrowia. Pracowałam wówczas pod kierunkiem uznanych specjalistów w tej dziedzinie. Później sama organizowałam wiele placówek służby zdrowia, takich jak poradnie specjalistyczne, sanatoria dla dzieci, kliniki. Jestem jedną z realizatorek Centrum Zdrowia Matki Polki, a od roku jego wicedyrektorką. Zajmuję się tam pediatrią i moją ideą jest opieka nad dzieckiem już od momentu poczęcia. Tylko w ten sposób możemy skutecznie walczyć z umieralnością niemowląt. Tylko trzy ośrodki na świecie mają takie podejście do leczenia dzieci - w Filadelfii, Nowym Jorku i u nas.</u>
</div>
<div xml:id="div-10">
<u xml:id="u-10.0" who="#MieczysławSzostek">Rozumiem, że jako praktyk i zaangażowany pracownik służby zdrowia zdaje sobie pani sprawę, że ochrona zdrowia w Polsce jest drastycznie nieekonomiczna i nie satysfakcjonuje nikogo. Jaką ma pani receptę na rozwiązanie tego problemu?</u>
<u xml:id="u-10.1" who="#MieczysławSzostek">Jakie są pani dotychczasowe osiągnięcia w tym zakresie? Każdy profesor ma swój model, swoje „poletko doświadczalne”. Jakie są pani doświadczenia w dziedzinie organizacji służby zdrowia?</u>
<u xml:id="u-10.2" who="#MieczysławSzostek">Istnieje obecnie duża dysproporcja w rozmieszczeniu kadr lekarskich. Jakie są pani propozycje w celu uzdrowienia tej sytuacji? Mamy także dramatyczną sytuację z niedoborem personelu średniego i pomocniczego, paraliżuje to działalność wielu placówek. Jak będzie pani chciała rozwiązać ten problem z chwilą objęcia stanowiska szefa resortu?</u>
</div>
<div xml:id="div-11">
<u xml:id="u-11.0" who="#WacławGarbaj">Zadajemy pani pytania bardzo ważne i istotne na tematy znane nam z trzyletniej praktyki poselskiej. Zadajemy je, by z czystym sumieniem ocenić pani kandydaturę na to stanowisko. W związku z tym chciałbym zapytać, kiedy otrzymała pani propozycję objęcia teki ministra zdrowia i czy miała pani czas, by choćby pobieżnie zapoznać się z pracami naszej Komisji? Jest pani trzecią osobą opiniowaną przez nas na to stanowisko w obecnej kadencji Sejmu. Mamy różne odczucia co do pani poprzedników. Uważam, że nawet jeżeli propozycja padła stosunkowo niedawno, to powinna pani mieć czas na zapoznanie się z problematyką i zaprezentowanie swego stanowiska.</u>
</div>
<div xml:id="div-12">
<u xml:id="u-12.0" who="#IzabelaPłanetaMałecka">Odpowiem najpierw na ostatnie pytanie, gdyż jest ono dla mnie ważne. Propozycję zostania ministrem zdrowia przyjęłam przedwczoraj w Pradze, gdzie przebywałam na konferencji naukowej. Miałam dzisiaj wygłosić referat, a jutro przewodniczyć jednej z sesji. Tak więc czasu na zapoznanie się z problematyką nie miałam wcale. Zdaję sobie sprawę, że źródło mojej wiedzy nt. funkcjonowania i potrzeb służby zdrowia znajduje się tutaj i bez pomocy Komisji nie mogłabym pracować. Chcę zapoznać się z opiniami Komisji, ale wczoraj wróciłam z Pragi do Łodzi, a dziś przyjechałam do Warszawy.</u>
<u xml:id="u-12.1" who="#IzabelaPłanetaMałecka">Czy znam nowe programy ekonomiczne dla służby zdrowia? Znam ich założenia. Uważam, że wiele z nich jest niezwykle istotnych. Są mi one znane, ale nie dlatego, że mogłam się z nimi zapoznać w tej chwili. Uważam, że są tam rzeczy ważne, opracowane przez lekarzy specjalistów.</u>
<u xml:id="u-12.2" who="#IzabelaPłanetaMałecka">Jest faktem, że opieka zdrowotna jest bardzo droga. Istnieje wiele możliwości obniżenia kosztów. Np. za przyznane nam 400 mln dolarów można by sprowadzać znacznie więcej leków, np. importując je bez opakowań i pakując tutaj.</u>
<u xml:id="u-12.3" who="#IzabelaPłanetaMałecka">Jeżeli chodzi o moje osiągnięcia w zakresie organizacji ochrony zdrowia, to organizowałam opiekę nad dziećmi przewlekle chorymi. Jak już mówiłam, zorganizowałam cały system opieki nad dzieckiem przez cały rok. Uprawiam różne metody badawcze, ale nie będę o nich mówiła, gdyż są to rzeczy specjalistyczne.</u>
<u xml:id="u-12.4" who="#IzabelaPłanetaMałecka">Rzeczywiście, istnieje dysproporcja w zakresie rozmieszczenia kadry lekarskiej. Jest to trudny problem. Jedyną szansą jego rozwiązania jest stworzenie dobrej bazy szpitalnej, żeby młodzi lekarze mogli się tam rozwijać. Należy także wprowadzić preferencje dla lekarzy z małych ośrodków i inne formy zachęty. Jeżeli chodzi o średnie kadry medyczne, jest to także trudne zagadnienie. Jedynym rozwiązaniem będą dobre płace. Należy także stworzyć większe możliwości kształcenia na wyższych studiach pielęgniarskich. Trzeba też zwolnić część pielęgniarek z czynności administracyjnych.</u>
<u xml:id="u-12.5" who="#IzabelaPłanetaMałecka">Po 15. minutowej przerwie Komisja kontynuowała obrady na posiedzeniu zamkniętym - bez udziału kandydatki na stanowisko ministra oraz prasy.</u>
</div>
<div xml:id="div-13">
<u xml:id="u-13.0" who="#MarekWieczorek">Zanim przystąpimy do głosowania chciałbym pewne rzeczy wyjaśnić. Sytuacja jest o tyle wyjątkowa, że prof. I. Płaneta — Małecka została w ostatniej chwili powiadomiona o swej kandydaturze i to w dodatku w Pradze. Rozmowa z nią została więc przeprowadzona prawie w ostatniej chwili. Nic dziwnego, że trudno jej skoncentrować się na wielu problemach. Do tego mamy awarię mikrofonów i trudno się na tej sali porozumieć. Nie można więc z tej rozmowy wyciągać wniosków o jej nieporadności. Z tego, co wiemy z różnych źródeł - jest ona osobą energiczną i kompetentną. Świadczy o tym jej praca w Centrum Zdrowia Matki Polki. W czasie przerwy rozmawialiśmy z premierem M. Rakowskim, który w dalszym ciągu prosi o pozytywną opinię dla jej kandydatury.</u>
</div>
<div xml:id="div-14">
<u xml:id="u-14.0" who="#BożenaHagerMałecka">Przypomnę moją wypowiedź na posiedzeniu, na którym opiniowaliśmy kandydaturę prof. J. Komendera na stanowisko ministra zdrowia. Powiedziałam wówczas otwarcie, że nie nadaje się on na to stanowisko i głosowałam przeciw. Mało kto wówczas mi uwierzył, ale dzisiaj oceny są chyba trochę inne. Wychodziłam z założenia, że ktoś, kto całe życie zajmował się mikroskopią elektronową i studentami nie może znać się na szeroko pojętej służbie zdrowia.</u>
<u xml:id="u-14.1" who="#BożenaHagerMałecka">Teraz oceniamy prof. I. Płanetę-Małecką, którą znam. Specjalnie się nie odzywałam, bo nie chciałam niczego sugerować. Teraz jednak powinniśmy się zastanowić: skoro nie I. Płaneta-Małecka, to kto? Wiem, że rozmawiano na ten temat z innymi ludźmi, których też znam - i ci to dopiero się nie nadają… Byli to super-profesorowie - specjaliści od jednego narządu. Moim zdaniem, na ministra zdrowia nie nadaje się żaden profesor, profesor z Warszawy tym bardziej, a profesor od jednego narządu - wcale. I. Płaneta-Małecka jest profesorem, ale nie wąskiej specjalizacji. Od początku jest w kursie tej polityki, którą mamy od 1981 r. - po pierwsze dlatego, że pracowała w wojsku, po drugie dlatego, że jak tylko w Łodzi powstał OKON, to była pierwsza w jego szeregu, a potem przez długi czas była przewodniczącą łódzkiego PRON. Od lat jest przewodniczącą Ligi Kobiet w Lodzi. Trudno więc, by się nie ocierała o te sprawy, na których nam zależy.</u>
<u xml:id="u-14.2" who="#BożenaHagerMałecka">Że nie jest specjalistką od organizacji? Mamy po dziurki w nosie tych specjalistów. Przestańmy patrzeć na papierki, bo wychodzi to bokiem. Ktoś, kto ukończył 6-tygodniowy kurs organizacji służby zdrowia nie jest jeszcze specjalistą w tej dziedzinie.</u>
<u xml:id="u-14.3" who="#BożenaHagerMałecka">Gdyby mnie zapytano, to może bym znalazła lepszą osobę na to stanowisko - być może nawet na tej sali. Mamy jednak nowego premiera i chcemy, by „miał on skrzydła” i wprowadził on ład w tym kraju. I dlatego już na samym początku nie powinniśmy ciąć go po tych skrzydłach mówiąc: „nie wybierzemy tego, kogo proponujesz”. Tymczasem jest to jedyna w rządzie kobieta, w dodatku bezpartyjna. Ja znalazłabym lepszego kandydata, ale z tych, o których słyszałam, ona jest najlepsza. Jest co prawda profesorem, ale działa na szerokim społecznym froncie. Tyle mojej opinii.</u>
</div>
<div xml:id="div-15">
<u xml:id="u-15.0" who="#JanuszSzymborski">Mam w pamięci wystąpienie premiera M. Rakowskiego i dlatego nieco inaczej patrzę na nasze oczekiwania w stosunku do kandydata na ministra zdrowia i opieki społecznej. Nie od ministra zdrowia w głównej mierze zależy, jak będzie wyglądała polityka zdrowotna w tym kraju. Zarówno minister W. Cybulko, jak i minister J. Komender chcieli na pewno dobrze, ale widać były bariery, przez które nie mogli przekroczyć. Premier M. Rakowski chce konstruować gospodarkę i rekonstruować ochronę zdrowia. Jeśli znalazł takiego kandydata, z którym chce pracować, to nie widzę powodu, żeby nie spełnić jego prośby i nie zaopiniować tej kandydatury pozytywnie.</u>
</div>
<div xml:id="div-16">
<u xml:id="u-16.0" who="#JanWaleczek">Nie zgadzam się ze zdaniem posła J. Szymborskiego, że stan służby zdrowia nie zależy od ministra tego resortu. Dlatego, że wychodziliśmy z takiego założenia - akceptowaliśmy kandydatów, o których od początku wiedzieliśmy, że będą kiepscy. Takie też były efekty ich pracy.</u>
<u xml:id="u-16.1" who="#JanWaleczek">W naszej Komisji są lekarze i łatwiej im mówić na ten temat. Ja nie jestem lekarzem, ale znam tę problematykę od wielu lat. Tutaj potrzeba ministra - maga, który umiałby rozwiązać te problemy w krótkim czasie. Dlatego kandydata na ministra powinniśmy zapytać przede wszystkim o to, czy ma świadomość tych problemów i wolę ich rozwiązywania. Jeżeli tak - wydajmy pozytywną opinię i czekajmy, co z tego wyniknie.</u>
<u xml:id="u-16.2" who="#JanWaleczek">Wychodzę z politycznego punktu widzenia. W kraju mamy sytuację wyjątkową. Społeczeństwo bacznie obserwuje, jakie decyzje podejmiemy. Premier M. Rakowski zaproponował tę osobę. Jeżeli mamy do niego zaufanie, to powinniśmy pozytywnie zaopiniować osobę, z którą chce on w rządzie współpracować.</u>
<u xml:id="u-16.3" who="#JanWaleczek">Pani, która się tu prezentowała, nie znam. Mógłby przyjść człowiek elokwentny, który ciekawie odpowiadałby na nasze pytania, a w praktyce okazałby się złym ministrem. Kandydatka nie była w stanie zaprezentować swych możliwości. Uważam, że najważniejsza jest wyobraźnia. Nie popełnimy więc błędu, jeżeli nasza decyzja będzie pozytywna. Musimy nowej minister pomóc i współdziałać z nią.</u>
</div>
<div xml:id="div-17">
<u xml:id="u-17.0" who="#ElżbietaZakrocka">Też jestem łodzianką i serce by mi rosło, gdyby ta kandydatka została ministrem. Oczekiwaliśmy więcej, ale trudno tego wymagać, skoro jeszcze nie czuję problematyki. Nie jestem lekarzem i znam prof. I. Płanetę-Małecką z nieco innej strony - z działalności społecznej. Jest osobą pracowitą, konsekwentną i sumienną. Te cechy pozwolą, by w przyszłości okazała się dobrą organizatorką pracy ministerstwa. Z opiniowanych w tej kadencji kandydatów ona otrzymała najtrudniejsze pytania. Każdego kandydata ocenialiśmy źle, a kiedy go żegnaliśmy - już wysoko. Dajmy jej czas, a sprawdzi się.</u>
</div>
<div xml:id="div-18">
<u xml:id="u-18.0" who="#ZenonDramiński">Przez 3 lata słucham poseł B. Hager-Małeckiej i jestem pełen szacunku dla jej mądrości i taktu. Od rana słyszę, że kandydatka nie nadaje się na ministra. Krążą na ten temat nawet jakieś karteczki. Głosy, które przed chwilą usłyszałem napawają jednak optymizmem. Pytania były niezwykle trudne. Każdy minister odpowiedziałby na nie za kilka dni, a nawet tygodni. Oczekiwania były bardzo duże.</u>
<u xml:id="u-18.1" who="#ZenonDramiński">Podzielam pogląd, że sprawa jest ważna ze względu na zaufanie do nowego kierownictwa. Dziś trudno przesądzać, o późniejszej pracy kandydatki. Kiedyś W. Jaruzelski powiedział: „jak się nie sprawdzi, to będzie inny, ale nowe zadania trzeba powierzać nowym ludziom”. Jestem za pozytywnym zaopiniowaniem kandydatki premiera.</u>
</div>
<div xml:id="div-19">
<u xml:id="u-19.0" who="#HelenaPorycka">Jedyna kobieta w rządzie, w dodatku działaczka Ligi Kobiet Polskich. Uważam, że my kobiety, powinniśmy głosować za nią.</u>
</div>
<div xml:id="div-20">
<u xml:id="u-20.0" who="#StanisławPaca">To niesprawność aparatury nagłaśniającej przyczyniła się do tego, że prof. I. Płaneta-Małecka tak wypadła w rozmowie z nami.</u>
</div>
<div xml:id="div-21">
<u xml:id="u-21.0" who="#MarianKról">Zanim poddam pod głosowanie kandydaturę prof. I. Płanety-Małeckiej na ministra zdrowia i opieki społecznej chciałbym poinformować, że prezydium zadecydowało o przerwie w obradach, gdyż ze sposobu odpowiedzi na pytania i reakcji na to posłów moglibyśmy przypuszczać, że wynik głosowania będzie negatywny. Wspólnie z marszałkiem M. Wieczorkiem rozmawialiśmy w czasie przerwy z premierem M. Rakowskim i prosił on nas o poparcie tej kandydatury. Nikt nie rodzi się ministrem ani premierem, do tych stanowisk trzeba dorosnąć. W imieniu swoim i prezydium Komisji chciałbym powiedzieć, że gdy konstytuuje się nowy rząd i poparliśmy premiera M. Rakowskiego, nieprzyjęcie tej kandydatury byłoby błędem.</u>
<u xml:id="u-21.1" who="#MarianKról">Komisja przyjęła kandydaturę prof. I. Płanety-Małeckiej na stanowisko ministra zdrowia i opieki społecznej przy 20. głosach za, 1. przeciw i 9. wstrzymujących się.</u>
</div>
<div xml:id="div-22">
<u xml:id="u-22.0" who="#WacławGarbaj">Podczas głosowania wstrzymałem się od głosu ze świadomością tego co czynię. Za każdym razem proponuje nam się kandydatów, co do których mamy wątpliwości, posługując się tą samą argumentacją. Wyrażaliśmy swój aplauz dla premiera M. Rakowskiego, ale musimy też zwrócić uwagę na to, z kim on ma pracować. Przez dwa tygodnie ewentualni kandydaci mieli dosyć czasu, by zapoznać się z problematyką resortu. Jest jednak oczywiste, przez 2 dni prof. I. Płaneta-Małecka nie miała dość czasu, by zapoznać się z problematyką resortu.</u>
<u xml:id="u-22.1" who="#WacławGarbaj">Następnie poproszono na salę kandydatkę na stanowisko ministra oraz dziennikarzy.</u>
</div>
<div xml:id="div-23">
<u xml:id="u-23.0" who="#MarianKról">Chcę panią profesor poinformować, że w wyniku dyskusji, złożonej i trudnej, ale życzliwej dla pani, pozytywnie zaopiniowaliśmy pani kandydaturę na ministra zdrowia i opieki społecznej. Chcielibyśmy życzyć pani konsekwencji w pracy na tym stanowisku. Stoimy przed dużymi zmianami organizacyjnymi w służbie zdrowia. Trzeba powiedzieć, że 1988 r. mamy już stracony w zakresie nowych rozwiązań organizacyjno-ekonomicznych. Wobec tego będzie pani musiała pracować na przyspieszonych obrotach. Oczekiwania są bardzo duże. Wierzymy w owocną współpracę. Ze strony Komisji padło zdecydowane żądanie, by rząd i premier udzielili pani pełnego poparcia. Bez tego kłopoty nie zostaną rozwiązane.</u>
</div>
<div xml:id="div-24">
<u xml:id="u-24.0" who="#IzabelaPłanetaMałecka">Dziękuję za pozytywną i życzliwą opinię. Doskonale rozumiem wątpliwości i obawy posłów. Dziękuję za deklarację współpracy i za stanowisko, w którym Komisja żąda pomocy innych resortów dla spraw służby zdrowia. Bez tego nie dałabym sobie rady.</u>
</div>
</body>
</text>
</TEI>
</teiCorpus>