text_structure.xml
70.8 KB
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100
101
102
103
104
105
106
107
108
109
110
111
112
113
114
115
116
117
118
119
120
121
122
123
124
125
126
127
128
129
130
131
132
133
134
135
136
137
138
139
140
141
142
143
144
145
146
147
148
149
150
151
152
153
154
155
156
157
158
159
160
161
162
163
164
165
166
167
168
169
170
171
172
173
174
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
<xi:include href="PPC_header.xml" />
<TEI>
<xi:include href="header.xml" />
<text>
<body>
<div xml:id="div-1">
<u xml:id="u-1.0" who="#komentarz">Dnia 24 kwietnia 1987 r. Komisja Polityki Społecznej, Zdrowia i Kultury Fizycznej obradująca pod przewodnictwem posła Mariana Króla (ZSL), rozpatrzyła:</u>
<u xml:id="u-1.1" who="#komentarz">- informację przewodniczącego Głównego Komitetu Kultury Fizycznej i Turystyki o zmianach systemu ekonomiczno-finansowego kultury fizycznej, turystyki i wypoczynku,</u>
<u xml:id="u-1.2" who="#komentarz">- ocenę sezonu turystyczno-wypoczynkowego w 1986 r. i stan przygotowań na 1987 r.</u>
<u xml:id="u-1.3" who="#komentarz">W posiedzeniu udział wzięli: zastępca przewodniczącego Głównego Komitetu Kultury Fizycznej i Turystyki Władysław Kandefer, przedstawiciele Najwyższej Izby Kontroli, Komisji Planowania przy Radzie Ministrów, Ministerstwa Zdrowia i Opieki Społecznej, Ministerstwa Finansów, Polskiej Federacji Organizacji Turystycznych, Ogólnokrajowej Spółdzielni Turystycznej „Gromada”, Przedsiębiorstwa Państwowego „Orbis”.</u>
<u xml:id="u-1.4" who="#komentarz">Posiedzenie otworzył poseł Marian Król (ZSL): Wszyscy posłowie otrzymali materiały resortu związane z omawianymi dziś problemami. Proponuję, by połączyć oba punkty porządku dziennego i potraktować je jako jedną całość do dyskusji poselskiej. Koreferat będzie dotyczył tylko oceny sezonu turystyczno-wypoczynkowego i stanu przygotowań do sezonu w br. Proszę o zabranie głosu przedstawiciela GKKFiT.</u>
</div>
<div xml:id="div-2">
<u xml:id="u-2.0" who="#WładysławKandefer">Przedłożone materiały obrazują całokształt sytuacji w zakresie turystyki i wypoczynku. Dotyczą one danych statystycznych z ub.r. i br. W swym wystąpieniu zwrócę również uwagę na modyfikacje systemowe w gospodarce turystycznej. Skoncentruję się na kilku wybranych kwestiach, istotnych dzisiaj i bardzo ważnych z punktu widzenia ich skutków przyszłościowych.</u>
<u xml:id="u-2.1" who="#WładysławKandefer">W ub.r. z usług turystycznych skorzystało ok. 11 mln osób. W formach zorganizowanego wypoczynku uczestniczyło 4 mln osób. Cieszy to tym bardziej, że zanotowaliśmy - po trzech latach stabilizacji - ponowny wzrost i to w warunkach 15–20% wzrostu cen za usługi turystyczne. W ub.r. skorzystało z usług turystycznych o ok. 200 tys. osób więcej, niż w 1985 r.</u>
<u xml:id="u-2.2" who="#WładysławKandefer">Dają się zauważyć pewne zjawiska niekorzystne. Skróceniu uległ średni czas pobytu wypoczynkowego, zmniejszając się do 10,5 dnia. Warto przypomnieć, że w końcu lat 70. analogiczny wskaźnik wynosił 12–13 dni. Trzeba zwrócić uwagę na koncentrację czasową i przestrzenną ruchu turystycznego. Jest to związane z jakością usług i ich cenami.</u>
<u xml:id="u-2.3" who="#WładysławKandefer">Materiał resortowy ujmuje tylko fragment zjawiska, określonego mianem ruchu turystyczno-wypoczynkowego. Coraz więcej jest osób, które decydują się na indywidualne formy wypoczynku. Z uwagi na stale wzrastające opłaty wiele osób wypoczywa u krewnych, znajomych itp. Często łączą oni wypoczynek z pomaganiem w pracach polowych, żniwach. Zjawisko to wymyka się oficjalnym statystykom, lecz istnieje.</u>
<u xml:id="u-2.4" who="#WładysławKandefer">Od kilku lat notujemy poważne zwiększenie roli i znaczenia wypoczynku Sobotnio-niedzielnego. Zjawisko to rzutuje na problemy zaopatrzeniowe, na strukturę usług itp. W jaki sposób mamy rozwijać wypoczynek sobotnio-niedzielny i turystykę kwalifikowaną młodzieży, jeśli zaopatrzenie w namioty jest niewystarczające? Dostawy pokrywają zaledwie ok. 30% potrzeb rynkowych. Barierą ograniczającą rozwój różnych form wypoczynku jest działalność gastronomii. Już od dawna bijemy się o zwiększenie przydziałów mięsa w gastronomii, lecz efekty nie są widoczne.</u>
<u xml:id="u-2.5" who="#WładysławKandefer">Przechodzę do spraw związanych z kosztami i cenami usług turystyczno-wypoczynkowych. Przyzwyczailiśmy się, że wypoczynek urlopowy był rodzajem świadczenia socjalnego. Jeszcze niedawno koszt skierowania na 2-tygodniowy turnus wynosił 1/3–1/2 przeciętnej pensji w kraju. W 1986 r. nastąpił wzrost kosztów wypoczynku o 15–20%. 2-tygodniowy turnus kosztował 16–20 tys. zł. Wzrost cen wywołuje zawsze wiele niepokoju społecznego.</u>
<u xml:id="u-2.6" who="#WładysławKandefer">Trzeba stwierdzić wyraźnie, że ruch cen w turystyce nie wyprzedzał ruchu cen w całej gospodarce. Jeśli społeczeństwo odnosi inne wrażenie, to powodem jest tzw. efekt kumulacyjny. Wyjeżdżając na wczasy zapoznajemy się ze skumulowanym efektem podwyżek cen, jakie nastąpiły w pewnym okresie. Płacimy nowe ceny za artykuły spożywcze i przemysłowe, w opłatach turystycznych uwzględnione są nowe ceny energii, koszty remontów kapitalnych i bieżących itp. Warto dodać, że ponad 70% wzrostu kosztów wypoczynku ma swe źródło poza kompleksem gospodarki turystycznej.</u>
<u xml:id="u-2.7" who="#WładysławKandefer">Podkreślić trzeba cenotwórczy charakter obciążeń podatkowych. Mówimy o tym w materiale na dzisiejsze posiedzenie. W ostatnim czasie dotknęły nas nowe decyzje podatkowe. Podniesiono ceny autokarów, przeznaczonych do zakupu przez biura podróży. MZK i PKS płacą ceny znacznie niższe, natomiast gospodarka turystyczna musi każdorazowo wyasygnować 23 mln zł, jeśli chce kupić autokar. Ponad 50% przedsiębiorstw turystycznych nie może sobie pozwolić na taki wydatek, ponieważ ich roczny zysk nie osiąga takiego poziomu. Innym przykładem cenotwórczych rozwiązań podatkowych są opłaty fiskalne, związane z użytkowaniem gruntów na potrzeby turystyczne. Niełatwo wykupić jest miejsce pod kemping lub obozowisko. W ostatnim czasie wiele kempingów zostało przekazanych do sfery budżetowej lub też zlikwidowanych z uwagi na zbyt wysoki poziom opłat, związanych z utrzymaniem kempingów w gotowości do świadczenia usług.</u>
<u xml:id="u-2.8" who="#WładysławKandefer">Zwracam też uwagę na nowe regulacje funduszy spożycia zbiorowego. Zakłady pracy przeznaczają większość środków finansowych na wypoczynek kolonijny i na obozy młodzieżowe. Znacznie mniej środków przeznacza się na dopłaty do wypoczynku osób dorosłych, Ceny tych form wypoczynku stale wzrastają.</u>
<u xml:id="u-2.9" who="#WładysławKandefer">Przewidujemy, że w sezonie letnim br. nastąpi kolejny wzrost cen usług turystycznych, w granicach 15–20%. Dwutygodniowe skierowanie wczasowe będzie kosztowało 17–22 tys. zł. Wzrost cen ma swe główne źródło poza obszarem gospodarki turystycznej. To co zależy od nas, będziemy starali się zracjonalizować. Będziemy konsekwentnie eliminowali niegospodarność i marnotrawstwo, będziemy przestrzegali zasad kalkulacji kosztów tak, by remonty były rozliczane w krótkim terminie. Na te niedoskonałości zwracają uwagę różnego rodzaju kontrole urzędowe.</u>
<u xml:id="u-2.10" who="#WładysławKandefer">Przedsiębiorstwa turystyczne charakteryzują się niską rentownością, Wpływają na to takie elementy, Jak marże urzędowe i ceny regulowane w zakresie wypoczynku niektórych grup ludności, np. dzieci i młodzieży. W warunkach obowiązywania liniowej formuły naliczania podatku dochodowego, przyjdzie nam płacić duże podatki. Poprzednio, gdy stosowano tzw. progresywną formułę opodatkowania dochodu, nie musieliśmy nic płacić, z uwagi na niską rentowność. W związku z wprowadzeniem podatku liniowego odroczono nam termin regulowania należności fiskalnych. Odroczenie upływa w najbliższym czasie i większość przedsiębiorstw turystycznych będzie musiała zapłacić duże podatki.</u>
<u xml:id="u-2.11" who="#WładysławKandefer">Skupię się obecnie na problemach jakości wypoczynku. Opinia społeczna jest przeświadczona, że standard usług turystycznych nie idzie w parze z ich cenami. Odczucie społeczne znajduje swoje potwierdzenie w wielu przykrych faktach, np. nieporządku, marnotrawstwa, złym stanie sanitarnym gastronomii itp. Szeroko informuje o tym prasa, np. pismo „Odrodzenie” oraz telewizja np. magazyn „Kram”. Staramy się osiągnąć postęp w krytykowanych dziedzinach. Działamy na rzecz rozszerzenia oferty programowej wypoczynku turystycznego, Jak również na rzecz podwyższenia poziomu Jakości usług. Borykamy się z wieloma problemami. Koncentracja wypoczynku nad morzem stawia pod znakiem zapytania czystość plaż i brzegu morskiego. Mamy duże kłopoty z zapewnieniem odpowiedniej liczby ratowników plażowych.</u>
<u xml:id="u-2.12" who="#WładysławKandefer">Warto zauważyć wiele interesujących przedsięwzięć turystyczno-rekreacyjnych podejmowanych przez władze wojewódzkie w oparciu o różne siły społeczne. Wykorzystuje się działalność PTTK, PTSM oraz niektórych klubów sportowych. Włączenie się tych ostatnich w organizację wypoczynku jest efektem koordynacyjnej funkcji GKKFIT w obszarze sportu i rekreacji.</u>
<u xml:id="u-2.13" who="#WładysławKandefer">W 1986 r. wzrosły wyjazdy zagraniczne do I i II obszaru płatniczego. Wyjazdy do krajów socjalistycznych cechowały się, stabilnym poziomem w układzie organizacyjnym biur podróży, natomiast turystyka indywidualna wykazała dość duży przyrost. Wyjazdy do państw kapitalistycznych wzrosły o 30%, z czego większa s część, przypada na wyjazdy, zorganizowane przez biura podróży. Turystykę przyjazdową cechowała wyższa dynamika z państw socjalistycznych niż z państw kapitalistycznych. Przyjęliśmy więcej osób z I obszaru płatniczego, natomiast zanotowano pewien regres w napływie turystów dewizowych. Dotyczyło to, zwłaszcza przyjęć grup zorganizowanych i koordynowanych przez polskie biura podróży. Powodem była akcja propagandowa po awarii w Czarnobylu. Na marginesie należy dodać, że mino regresu w turystyce przyjazdowej z II obszaru płatniczego, zanotowaliśmy przyrost wpływów dewizowych z tytułu tej działalności. W br. spodziewamy się znacznego wzrostu ruchu turystycznego.</u>
<u xml:id="u-2.14" who="#WładysławKandefer">Uzyskaliśmy na br. znacznie niższe limity dewizowe na turystykę wyjazdową do KS. Dotyczy to szczególnie wyjazdów na Węgry i do Czechosłowacji. Przewidujemy, że za pośrednictwem biur podróży wyjedzie do KS ok. 850 tys. osób. Zwiększeniu uległy ceny wyjazdów do KS, co wynika ze zmiany przelicznika rubla transferowego na złotówkę. Relacja ta pogorszyła się o 20%. Notujemy podwyżkę cen za usługi turystyczne u naszych kontrahentów zagranicznych.</u>
<u xml:id="u-2.15" who="#WładysławKandefer">Do krajów II obszaru płatniczego wyjedzie ok. 200 tys. osób w tzw. grupach zorganizowanych przez biura podróży. Jest to poziom wymiany bardzo zbliżony do ub.r. Pobyty osób prywatnych w krajach kapitalistycznych opłacane z prywatnych kont dewizowych, nie są przedmiotem uwagi biur turystycznych. Działa tu prawo popytu i podaży dewiz.</u>
<u xml:id="u-2.16" who="#WładysławKandefer">W ub.r. GKKFiT podjął prace związane z opracowaniem specjalnego raportu b negatywnych zjawiskach w turystyce zagranicznej. Raport został opracowany przez specjalny międzyresortowy zespół, który zaprezentował wyniki Radzie Ministrów. Resort wydał nowe wytyczne organizacyjne w sprawie przygotowania imprez do krajów II obszaru płatniczego. Wprowadzony został dwustopniowy system sprzedaży imprez turystycznych do krajów socjalistycznych. Zapoczątkowaliśmy także stopniowe porządkowanie wymiany bezdewizowej z Jugosławią. Wymiany, organizowane przez zakłady pracy stopniowo wymykały się spod kontroli GKKFiT. Wydaliśmy zakaz organizowania wyjazdowych imprez do Szwecji, które były przygotowywane przez jednostki nieuprawnione do tego typu działalności.</u>
<u xml:id="u-2.17" who="#WładysławKandefer">Pod pewnymi względami jesteśmy krajem szczególnym. Mamy coraz mniej dewiz na pokrycie kosztów pobytu naszych rodaków za granicą. Charakterystycznym przykładem może być wypoczynek w Bułgarii. W ub.r. przyjechało do Polski 2,5 tys. obywateli bułgarskich, zaś do Bułgarii wyjechało 260 tys. naszych obywateli. Jak zbilansować wzajemny ruch turystyczny? Za wypoczynek urlopowy Polaków w Bułgarii płacimy usługami budowlanymi, realizowanymi przez nasze przedsiębiorstwa.</u>
<u xml:id="u-2.18" who="#WładysławKandefer">Czeka nas w najbliższym czasie dyskusja nt. efektywności ekonomicznej w gospodarce turystycznej. Zmiana modelu usług turystycznych musi być rozważana w kontekście propozycji II etapu reformy gospodarczej. Wymaga tego realizacja zadań postawionych przed turystyką w ramach NPSG.</u>
<u xml:id="u-2.19" who="#WładysławKandefer">Rozwój gospodarki turystycznej musi być oparty o dostosowanie mechanizmów ekonomicznych - parametrów, cen, kosztów itp. do rzeczywistych możliwości i potrzeb społecznych. Za wszelką cenę należy promować i stymulować rozwój turystyki przyjazdowej. Większe wpływy z turystyki przyjazdowej pozwolą nam na rozszerzenie oferty wyjazdów do KS i KK. Nie ma innej drogi zgromadzenia potrzebnych dewiz. Rozwój turystyki przyjazdowej wymaga kompleksowych przedsięwzięć związanych z obsługą graniczną, systemem dojazdów, rozwiązaniami celnymi itp. Urealnienia i usprawnienia wymaga system skupu walut i egzekwowania opłat dewizowych od cudzoziemców, wjeżdżających do naszego kraju. Są to kwestie, które wymagają rozwiązać ponadresortowych, ponieważ są związane m.in. ze stosunkami międzynarodowymi.</u>
<u xml:id="u-2.20" who="#WładysławKandefer">Szerzej niż dotychczas musimy wykorzystywać możliwości zreformowanego systemu ekonomiczno-finansowego. Przedsiębiorstwa turystyczne powinny rozważyć możliwości wchodzenia w spółki z kapitałem zagranicznym, wypuszczanie obligacji itp. Uaktywnienia wymagają związki z kapitałem i sektorem prywatnym.</u>
<u xml:id="u-2.21" who="#WładysławKandefer">Należy działać na rzecz stabilizowania kosztów wypoczynku turystycznego. Racjonalizacja kosztów nie może ograniczać się tylko do branży turystycznej, lecz obejmować szerszy układ gospodarczy. Tylko wówczas, troska o jakość i atrakcyjność oferty turystycznej będzie dostrzegana i akceptowana przez społeczeństwo.</u>
<u xml:id="u-2.22" who="#WładysławKandefer">Bardzo ważną sprawą jest rozstrzygnięcie charakteru powiązań między gospodarką turystyczną i budżetami terenowymi. Bez zaangażowania sił i środków terenowych nie będzie żadnego postępu w gospodarce turystycznej. Jak dotąd - notowaliśmy tylko deklaracje ustne, wszyscy chcieli pomóc, ale nic z tego nie wychodziło. Rejony o większym nasileniu turystycznym miały tylko kłopoty, natomiast nie przyznawano im żadnych preferencji. Zwiększone obciążenie turystyczne musi być rekompensowane w sposób finansowy.</u>
<u xml:id="u-2.23" who="#WładysławKandefer">Pilną potrzebą jest zahamowanie dekapitalizacji bazy turystycznej. Własne środki przedsiębiorstw turystycznych nie wystarczą. Trzeba znaleźć dodatkowe źródło zasilania funduszy rozwoju w przedsiębiorstwach. W tym celu można wykorzystać amortyzację, jako elastyczny instrument finansowania.</u>
<u xml:id="u-2.24" who="#WładysławKandefer">Uregulowania wymagają opłaty za użytkowanie gruntów pod kempingi i obozowiska. Za użytkowanie turystyczne gruntu płaci się tak samo, Jak za wybudowanie tartaku. Musimy doprowadzić do zróżnicowania opłat. Już obecnie ponad 1 mld zł rocznie płacimy za użytkowanie gruntów na. cele turystyczne. Liczymy na zrozumienie władz centralnych i odpowiednie decyzje fiskalne w tej sprawie.</u>
<u xml:id="u-2.25" who="#WładysławKandefer">Mówiąc o sprawach fiskalnych jeszcze raz przypominam pilną potrzebę rozważenia ulg w podatku dochodowym, płaconym przez przedsiębiorstwa turystyczne. Istotną barierą rozwoju turystyki jest także 12%, progowy podatek od funduszu płac, wprowadzony niedawnymi decyzjami centralnymi. W oddziale warszawskim, przewodnicy wycieczek uzyskali niedawno podniesienie stawki godzinowej o 50%. Było to konieczne, bowiem poprzednie stawki były żenująco niskie. Podwyższenie stawek spowodowało zwiększenie funduszu płac, który z kolei - w myśl nowych rozwiązań podatkowych - powinien zostać opodatkowany progresywnie. Obliczyliśmy, że przedsiębiorstwo musiałoby wpłacić w charakterze podatku ok. 100 mln zł, a takiej kwoty nie posiada i nie bardzo wiadomo skąd ją wziąć.</u>
<u xml:id="u-2.26" who="#WładysławKandefer">Musimy ostatecznie rozważyć, czy turystyka pełni tylko funkcję społeczną, czy też należy w niej upatrywać dochodowej działalności ekonomicznej? Dotąd traktowana była jako zjawisko socjalne, co łączyło się z koniecznością dotowania przedmiotowego i podmiotowego. Obecnie, staramy się zmienić ten stan rzeczy. Proponuję, by ograniczać dotowanie nieefektywnych form turystyki. Możemy przecież ograniczyć; socjalne rozumienie gospodarki turystycznej. Jeśli tego nie zrobimy, to nadal będziemy rozwijać bardzo kosztowne i nieefektywne formy wypoczynku, np. wypoczynek w domach wczasowych budowanych i utrzymywanych przez zakłady pracy. Gdyby te pieniądze przeznaczyć na inne formy wypoczynku, to. ich efektywność byłaby wyższa.</u>
<u xml:id="u-2.27" who="#WładysławKandefer">Szansą turystyki i wypoczynku jest reforma gospodarcza. Nie chodzi tylko o uruchomienie prostych rezerw organizacyjnych, lecz również o konsekwentne stosowanie proefektywnościowych mechanizmów ekonomicznych. Czasu pozostaje coraz mniej, bowiem odwlekanie zmian powoduje tylko stopniowy wzrost społecznych kosztów, które 1 tak będziemy musieli ponieść. Bardziej korzystne dla społeczeństwa są efektywne formy gospodarowania, niż wybiórcze dotowanie tzw. priorytetowych dziedzin działalności społeczno-gospodarczej.</u>
<u xml:id="u-2.28" who="#WładysławKandefer">Koreferat przedstawił poseł Jan First (SD): Ocena organizacji turystyki i wypoczynku ludzi pracy i ich rodzin w 1986 r. wskazuje na występowanie, a nawet utrwalanie się pewnych korzystnych zmian. Rysują się jednak pewne zagrożenia i wątpliwości, czy założenia planu na 1987 r. będą mogły być w pełni zrealizowane.</u>
<u xml:id="u-2.29" who="#WładysławKandefer">Do pozytywów zaliczyć można wzrost liczby osób korzystających z wypoczynku i turystyki o 200 tys. osób. W latach 1983–1985 liczba osób korzystających z wczasów utrzymywała się na nie zmienionym poziomie 3,8 mln. Te pozytywy są rezultatem polityki społecznej i stosowania ochrony osób znajdujących się w trudnej sytuacji materialnej.</u>
<u xml:id="u-2.30" who="#WładysławKandefer">Niepokoić może jednak zmniejszenie liczby uczestników zorganizowanego wypoczynku urlopowego w stosunku do drugiej połowy lat 70. Wyniki badań opinii społecznej wskazują, iż w strukturze społeczno-zawodowej wypoczywających najmniejszy udział mają robotnicy, w tym szczególnie niewykwalifikowani i ludność wiejska. Skraca się często okres wypoczynku, spada liczba dzieci korzystających z zorganizowanych form wypoczynku wakacyjnego, zwłaszcza dzieci wiejskich. Konieczne jest więc podjęcie takich rozwiązań systemowych, które umożliwiłyby wzrost liczby dzieci i młodzieży korzystającej z wypoczynku zorganizowanego, zarówno wyjazdowego, jak i w miejscu zamieszkania. Trzeba mieć szczególnie na uwadze dzieci chore i nieprzystosowane, dzieci samotnych matek, sieroty i z rodzin znajdujących się w trudnej sytuacji ekonomicznej i wychowawczej.</u>
<u xml:id="u-2.31" who="#WładysławKandefer">Nadal bardzo skromnie przedstawia się oferta zagospodarowania czasu wolnego, szczególnie w małych miejscowościach oraz w ośrodkach wypoczynkowych. Przyczyn szukać należy przede wszystkim w poziomie kosztów i cen za usługi turystyczne, chociaż w ostatnich latach nie obserwowano większej dynamiki wzrostowej.</u>
<u xml:id="u-2.32" who="#WładysławKandefer">Problem wzrostu kosztów wypoczynku nabiera coraz większej wymowy społecznej. Przy napiętych budżetach domowych i umiarkowanym poziomie dofinansowania wypoczynku ze środków spożycia zbiorowego, wiele osób zmuszonych jest rezygnować z wyjazdów w okresie urlopowym. Trudno dziś określić, jakie będą skutki zmian wprowadzonych w zasadach tworzenia zakładowych funduszów socjalnych i mieszkaniowych. Br. i przyszły jako pierwsze lata funkcjonowania nowej ustawy o zakładowych funduszach socjalnym i mieszkaniowym będą stanowiły podstawę do opracowania prognoz na lata następne.</u>
<u xml:id="u-2.33" who="#WładysławKandefer">Podkomisja przygotowująca materiały na dzisiejsze posiedzenie przeprowadziła wizytację obiektów turystycznych w woj. olsztyńskim. Zwiedzono ośrodki Funduszu Wczasów Pracowniczych, PTTK, domy i ośrodki zakładowe oraz hotel Orbisu w Mrągowie. Podkomisja odbyła wiele spotkań i rozmów z dysponentami tych obiektów turystycznych i wypoczynkowych, spotkała się z wojewodą olsztyńskim oraz przedstawicielami władz Mrągowa.</u>
<u xml:id="u-2.34" who="#WładysławKandefer">Niemal w każdym regionie zwanym turystycznym więcej się słyszy o kłopotach niż korzyściach wynikających z rozwoju turystyki i organizacji wypoczynku; Turystyka stwarza władzom lokalnym wiele kłopotów, a zyski z niej są stosunkowo niskie. Gdyby nie społeczna funkcja turystyki wiele regionów rezygnowałoby z tej działalności. Turysta przebywający poza domem wczasowym czuje się często niepożądanym gościem, goryczy dopełniają coraz to wyższe ceny usług turystyczno-wypoczynkowych.</u>
<u xml:id="u-2.35" who="#WładysławKandefer">Na wzrost kosztów w pierwszym rzędzie rzutuje wzrost cen artykułów zaopatrzeniowych, opłat za usługi komunalne, ponoszenie wysokich nakładów na remonty, poważne obciążenia podatkowe. Stosowanie cen rynkowych i marż urzędowych w odniesieniu do wczasów oraz kolonii i obozów w nieznacznym tylko stopniu hamuje wzrost kosztów turystyki. Coraz poważniejszymi składnikami wzrostu cen usług turystycznych są obciążenia podatkowe, które stosowane są w takim wymiarze jak dla sfery produkcyjnej. Niektóre rozwiązania fiskalne zdają się przeczyć społeczno-politycznym celom turystyki i wypoczynku. Jako przykład można podać, że wprowadzenie w kwietniu 1985 r. ustawy o gospodarce gruntami i wywłaszczeniu nieruchomości spowodowało 3-krotny wzrost opłat za tereny użytkowane dla celów wczasowo-turystycznych. Również ustawa o opodatkowaniu jednostek gospodarki uspołecznionej, która uprawnienia wojewódzkich rad narodowych w zakresie obniżania podatku od nieruchomości przekazała radom narodowym stopnia podstawowego, w sposób zasadniczy wpłynęła na pogorszenie sytuacji przedsiębiorstw turystycznych. Przy ustalaniu stawek podatkowych rady te kierują się przede wszystkim zwiększeniem swoich dochodów budżetowych. Wzrost podatków spowodował podwyższenie cen np. na kempingach, z których przede Wszystkim korzystają ludzie młodzi i rodziny wielodzietne. GKKFiT powinien wystąpić z wnioskiem o obniżenie podatku za użytkowanie gruntów i nieruchomości w stosunku do obiektów turystyki masowej.</u>
<u xml:id="u-2.36" who="#WładysławKandefer">Zasady reformy gospodarczej powinny być konsekwentnie wdrażane także w obiektach świadczących usługi turystyczno-wypoczynkowe. Zwiększyłaby się wówczas nie tylko samodzielność kierowników tych obiektów, ale również troska o ich właściwe wykorzystanie i uzyskiwanie dobrych wyników finansowych. W ośrodkach zakładowych wprowadzenie wyodrębnionego rozrachunku gospodarczego mogłoby również przynieść pozytywne efekty, bez zakłócenia zasad dysponowania środkami finansowymi i zakładowym funduszem socjalnym.</u>
<u xml:id="u-2.37" who="#WładysławKandefer">Na wzrost cen w ośrodkach zakładowych wpływa także niepełne wykorzystanie posiadanej bazy, zwłaszcza w okresach posezonowych. Takich przykładów można podać wiele woj. olsztyńskiego. Często ośrodek dobrze wyposażony technicznie użytkowany jest tylko w ciągu kilku miesięcy w okresie letnim. Trzeba podjąć wysiłki o lepsze wykorzystanie tej bazy. Nadal dyskutowana jest koncepcja zróżnicowania terminów wakacji i ferii szkolnych, co pozwoliłoby lepiej wykorzystać istniejąca bazę wczasową i umożliwiło wspólny wypoczynek dzieci i rodziców.</u>
<u xml:id="u-2.38" who="#WładysławKandefer">Istnieje możliwość uchwalania przez wojewódzkie rady narodowe dopłat do cen usług turystycznych i niektórych towarów. Dopłaty te przeznaczone będą na Wojewódzki Fundusz Turystyki i Wypoczynku i Fundusz Ochrony Zabytków. Brak powiązania budżetu terenowego z wpływami z turystyki w latach poprzednich był wielokrotnie podnoszony jako zjawisko ujemne. Mam nadzieję, że wprowadzenie tych dopłat będzie przyjęte ze zrozumieniem przez turystów, a decyzje w tej sprawie podejmowane będą z rozwagą i w sposób zróżnicowany. Opłaty te mogą przyczynić się do deglomeracji ruchu turystycznego, gdyż będą one zróżnicowane w zależności od klasy miejscowości turystycznej oraz sezonu.</u>
<u xml:id="u-2.39" who="#WładysławKandefer">Słabe jest zaopatrzenie ośrodków turystycznych w sprzęt i ekwipunek. Problem sygnalizowany jest od lat, a osiągnięty postęp daleko niezadowalający.</u>
<u xml:id="u-2.40" who="#WładysławKandefer">Jak wynika z informacji resortu, w ub.r. placówki handlowe i usługowe na terenach turystycznych działały lepiej. W wielu regionach dostosowano godziny pracy handlu do potrzeb ruchu turystycznego. Zastrzeżenia budzi jednak ubogi asortyment mięsa i jego przetworów, ryb, brak kawy, tanich środków czystości. Nie można nie wspomnieć o braku papieru toaletowego, leków i środków opatrunkowych.</u>
<u xml:id="u-2.41" who="#WładysławKandefer">W ub.r. nie sprostały potrzebom PKP i PKS, szczególnie w szczytach komunikacyjnych. Brak było map, informatorów i przewodników turystycznych.</u>
<u xml:id="u-2.42" who="#WładysławKandefer">Występowały trudności w utrzymaniu tras i wyciągów narciarskich. W woj. nowosądeckim mamy 124 wyciągi narciarskie z przyległymi do nich trasami. Utrzymanie ich w należytym stanie nie jest możliwe, gdyż województwo dysponuje tylko 3 ratrakami, a potrzeba 20 maszyn tego typu.</u>
<u xml:id="u-2.43" who="#WładysławKandefer">Istnieje zagrożenie obsługi niektórych tras turystycznych przez przewodników i pilotów oraz ratowników wodnych. Bez rezultatu pozostały na razie starania GKKFiT o zastosowanie preferencji w podatku od ponadnormatywnych wynagrodzeń w odniesieniu do tych usług. Ograniczeniu w br. mogą ulec także usługi transportowe, organizowane przez przedsiębiorstwa turystyczne. Podwyżka cen autokarów i naliczany wysoki 30% podatek obrotowy od ceny zakupu, zniechęca do zwiększania taboru autokarowego. Usługi wycieczkowe autokarowe, mimo że cieszą się dużym popytem, staną się nieopłacalne dla przedsiębiorstw turystycznych.</u>
<u xml:id="u-2.44" who="#WładysławKandefer">Z przedstawionych przez GKKFiT materiałów dotyczących oceny sezonu turystyczno-wypoczynkowego w ub.r., jak i przygotowania do sezonu w br. wskazują, że przywiązuje się należytą wagę do problemów ekologicznych, poprawy warunków sanitarnych kraju oraz technicznego stanu obiektów turystycznych i poprawy zaopatrzenia. Wiele wagi poświęca się podnoszeniu kwalifikacji kadr, zatrudnionych w obsłudze turystyki. Nastąpiła pewna poprawa w działalności turystyczno-wczasowej, ale trzeba mieć na uwadze, że jest to poprawa w stosunku do poziomu usług w okresie ich drastycznego obniżenia. Toteż wszystkie zamierzenia dotyczące br. muszą być w pełni i konsekwentnie zrealizowane. Konieczne jest wzmocnienie funkcji koordynacyjnych GKKFiT, a także stałe, a nie doraźne, uwzględnianie potrzeb związanych z obsługą ruchu turystycznego w programach działania wszystkich zainteresowanych resortów, organizacji i organów władzy.</u>
<u xml:id="u-2.45" who="#WładysławKandefer">Do problemów, które wymagają najszybszego rozwiązania, zaliczyć należy ochronę środowiska. Większość miejscowości, w których koncentruje się ruch turystyczny w woj. nowosądeckim nie posiada oczyszczalni ścieków, na terenach turystycznych obserwuje się postępującą degradację obszarów leśnych.</u>
<u xml:id="u-2.46" who="#WładysławKandefer">Systematycznie postępuje dekapitalizacja bazy i urządzeń turystycznych, zwłaszcza w obiektach PTTK i FWP oraz w ośrodkach terenowych przedsiębiorstw turystycznych. Zahamowanie tego procesu przekracza możliwości finansowe przedsiębiorstw turystycznych. Zapowiedziane w przedstawionej nam informacji przez GKKFiT zmiany systemowe w finansowaniu przedsiębiorstw turystycznych rokują nadzieje, że przedsiębiorstwa te będą miały możliwość gromadzenia środków na dokonywanie remontów i modernizacji obiektów wypoczynkowych. Odtworzeniu bazy sprzyjać będą również przepisy zawarte w ustawie o zakładowych funduszach mieszkaniowym i socjalnym. Stwarzają one możliwość częściowego obciążenia działalności podstawowej przedsiębiorstw kosztami remontów i napraw, sprzyjać będą również temu przepisy o gromadzeniu odpisów amortyzacyjnych.</u>
<u xml:id="u-2.47" who="#WładysławKandefer">Koreferent proponował podjęcie działań dla upowszechnienia wypoczynku wakacyjnego dla dzieci i młodzieży i konsekwentne realizowanie zasady, że turystyka ma być działalnością socjalną. Domagał się doskonalenia systemu ekonomicznego przedsiębiorstw turystycznych tak, ażeby stwarzały one możliwości samodzielnego inwestowania.</u>
<u xml:id="u-2.48" who="#WładysławKandefer">Wzmacniać należy - zdaniem koreferenta - funkcje koordynacyjne GKKFiT. Wszystko to powinno doprowadzić do lepszego wykorzystania bazy wczasowej, a zwłaszcza ośrodków zakładowych.</u>
<u xml:id="u-2.49" who="#WładysławKandefer">Postulować należy wspieranie najtańszych form wypoczynku, np. wczasów „pod gruszą”.</u>
<u xml:id="u-2.50" who="#WładysławKandefer">W latach 1981–1982 nastąpiło gwałtowne zahamowanie wyjazdów zagranicznych, co spowodowane było sytuacją międzynarodową i kryzysem społeczno-gospodarczym naszego kraju. 1986 r. charakteryzował się dalszą normalizacją ruchu turystycznego z krajami socjalistycznymi. Odnotowano wzrost wyjazdów obywateli polskich do Czechosłowacji przede wszystkim w ramach wymiany wakacyjnej dzieci i młodzieży oraz zorganizowanych wycieczek przez biura turystyczne, związki zawodowe i zakłady pracy. Wyjazdy do CSRS mogłyby być znacznie liczniejsze, szczególnie w ramach „małego ruchu granicznego”. Strona czechosłowacka twierdzi jednak, że jednostronne odblokowanie tego ruchu mogłoby przynieść niekorzystne skutki dla rynku wewnętrznym w CSRS. W dalszym ciągu napływa wiele skarg na postępowanie czeskich władz celnych w stosunku do turystów polskich.</u>
<u xml:id="u-2.51" who="#WładysławKandefer">Ruch osobowy do NRD sprowadza się do podróży służbowych oraz wymiany zagranicznej grup młodzieży i związkowych. Turystyka organizowania za pośrednictwem biur podróży z uwagi na małą atrakcyjność nie znajduje chętnych. Również strona niemiecka z uwagi na konieczność zachowania równowagi rynkowej nie jest zainteresowana rozszerzaniem ruchu turystycznego z Polską.</u>
<u xml:id="u-2.52" who="#WładysławKandefer">Wzrost zorganizowanego ruchu turystycznego do Bułgarii nastąpił w wyniku zwiększenia limitów dewizowych dla polskich biur podróży oraz przedłożenia przez stronę bułgarską dodatkowej oferty na miejsca hotelowe nie wykorzystane przez zachodnie biura podróży. Bułgaria jest jednym z docelowych obszarów podróży turystów polskich wyjeżdżających do krajów socjalistycznych. Spełnia również ważną rolę jako kraj tranzytowy do Grecji i Turcji. Poza Bułgarią i Węgierską Republiką Ludową nie ma większych możliwości spędzania urlopu poza krajem. Wzrost cen wycieczek zagranicznych powoduje spadek wyjazdów. W 1986 r. odnotowano zwiększoną liczbę skarg obywateli polskich na postępowanie węgierskich służb granicznych, celnych i porządkowych.</u>
<u xml:id="u-2.53" who="#WładysławKandefer">Od 1986 r. po raz pierwszy podpisano umowy kontraktacyjne między biurami podróży Polski i Rumunii. Nie było większego zainteresowania turystyką zorganizowaną do tego kraju, występował przede wszystkim ruch tranzytowy przez Rumunię do Bułgarii i Turcji. Niewielka liczba obywateli polskich podróżowała do Rumunii w ramach turystyki indywidualnej. Jesteśmy jedynym krajem spośród państw socjalistycznych, który nie ma od 1978 r. uregulowanego problemu zakupu benzyny w Rumunii.</u>
<u xml:id="u-2.54" who="#WładysławKandefer">O 76% wzrosły wyjazdy do Jugosławii, m.in. w ramach turystyki zorganizowanej obsługiwanej przez biura podróży. Zwiększyła się również turystyka bezdewizowa zakładów pracy. Jugosławia jest również krajem tranzytowym do Bułgarii, Grecji i Turcji. Liczba wyjazdów do pozostałych krajów socjalistycznych Wietnamu, Mongolii, Kuby i Albanii jest niewielka z uwagi na duże odległości i wysokie koszty.</u>
<u xml:id="u-2.55" who="#WładysławKandefer">W związku z zapoczątkowaną przez Albanię politykę „otwartych drzwi” powstaje możliwość rozszerzenia wymiany turystycznej z tym krajem.</u>
<u xml:id="u-2.56" who="#WładysławKandefer">W ruchu turystycznym do krajów socjalistycznych w ub.r., wystąpił podobnie jak w latach poprzednich negatywne zjawiska: przemyt i działalność handlowo-spekulacyjne. Tworzy się opinia o turystach polskich, którzy dorabiają się na wyjazdach zagranicznych. Takim opiniom należy się przeciwstawiać. Dotyczy to bowiem tylko marginesu. Za pośrednictwem prasy należy upowszechniać informacje dla obywateli polskich o sytuacji prawnej i przepisach celno-dewizowych krajów, z którymi prowadzimy wymianę zagraniczną.</u>
<u xml:id="u-2.57" who="#WładysławKandefer">Wyjazdy obywateli polskich do krajów kapitalistycznych odbywają się na zasadzie pokrywania świadczeń z własnych środków dewizowych. Z tej formy turystyki i wypoczynku mogło skorzystać niewielu obywateli.</u>
<u xml:id="u-2.58" who="#WładysławKandefer">Należy podkreślić ogromny wysiłek biur paszportowych, które muszą w sezonie terminowo obsłużyć zwiększoną liczbę turystów. Wyjeżdżają oni wyłącznie na podstawie paszportów i to zarówno do krajów kapitalistycznych, jak i socjalistycznych. Sprawnie przeprowadzana jest kontrola i odprawa celna na granicy. Oblicza się, że kontrola dokumentów nie powinna trwać dłużej niż 1 min. To, że kolejki na przejściach granicznych wydłużają się spowodowane jest trudnymi warunkami pracy na polskich przejściach granicznych. Znacznym utrudnieniem dla podróżnych jest niewłaściwie opracowany rozkład jazdy pociągów międzynarodowych i duże ich przeładowanie.</u>
<u xml:id="u-2.59" who="#WładysławKandefer">Trudne warunki pracy ma personel i pasażerowie korzystający z Międzynarodowego Dworca Lotniczego Warszawa-Okęcie. Port ten obliczony na obsługę 800 tys. pasażerów rocznie, odprawia ponad milion pasażerów. Podjęto prace modernizacyjne tego dworca, które mają być ukończone w 1991 r.</u>
<u xml:id="u-2.60" who="#WładysławKandefer">Wśród podstawowych celów i zadań turystyki zagranicznej znajduje się rozszerzenie współpracy z krajami socjalistycznymi oraz aktywizacja turystyki przyjazdowej do Polski. Wiemy, że naszej gospodarce potrzebne są dewizy. Turystyka zagraniczna może zapewnić większy ich dopływ, a planowane na br. wpływy w wysokości 110 mln dolarów jest realne.</u>
<u xml:id="u-2.61" who="#WładysławKandefer">Polska może być krajem atrakcyjnym dla turystów. Mając na uwadze ekspansywność nowych kierunków podróży, takich jak daleki Wschód czy Afryka trzeba zadbać o lepszą reklamę i promocję naszej turystyki zagranicznej. Działalność Orbisu jest niewystarczająca. Jesteśmy chyba jedynym krajem, w którym centralny organ administracji zajmujący się sprawami kultury fizycznej i turystyki nie prowadzi promocji przyjazdów zagranicznych. Poniesione na ten cel wydatki na pewno szybko zwróciłyby się.</u>
<u xml:id="u-2.62" who="#WładysławKandefer">Niezbędna jest dalsza rozbudowa bazy hotelowej dla turystyki zagranicznej i podnoszenie jej standardu. Budować należy zarówno obiekty wysokiej kategorii, jak i średniej klasy o umiarkowanych cenach. Hotele wybudowane w ramach importu inwestycji po 10–12 latach zaczynają się starzeć, wymagają zabiegów modernizacyjnych i wydatków dewizowych dla utrzymania ich we właściwym stanie.</u>
<u xml:id="u-2.63" who="#WładysławKandefer">Dyskusja:</u>
</div>
<div xml:id="div-3">
<u xml:id="u-3.0" who="#JacekBugański">Prasa poświęciła wiele uwagi sprawie wprowadzania dopłat do usług turystycznych przez niektóre regiony. Dotyczy to m.in. województwa nowosądeckiego, z którego pochodzę. Chciałbym obalić mity o tym, że wprowadzenie tych dopłat spowoduje wydatne zwiększenie kosztów odpoczynku na terenie województwa. Dopłaty te są niższe niż wprowadzane w innych rejonach kraju, np. w takich renomowanych miejscowościach jak Zakopane, Krynica czy Rabka. Chcemy popularyzować wykorzystywanie dla celów turystycznych mniejszych, równie urokliwych miejscowości. Trzeba mieć na uwadze fakt, że władze terenowe muszą dysponować środkami na uzbrajanie terenów dla celów turystycznych, na ochronę środowiska. Województwu nowosądeckiemu zagraża brak wody. Nie możemy dopuścić, ażeby było to przyczyną ograniczenia ruchu turystycznego.</u>
<u xml:id="u-3.1" who="#JacekBugański">Mamy nadzieję, że mimo tych dopłat uda nam się w br. rozszerzyć ruch turystyczny. Ceny skierowań za wczasy organizowane przez terenowe przedsiębiorstwa turystyczne w naszym województwie są daleko niższe od cen np. w Krynicy, gdzie skierowanie z dopłatą kosztuje 20.500 zł, a bez dopłaty 24.500 zł.</u>
</div>
<div xml:id="div-4">
<u xml:id="u-4.0" who="#IrenaSzczygielska">Łatwo jest ustanawiać przepisy, ale trudniej je przestrzegać. Niektóre regulacje prawne nie uwzględniają w dostatecznym stopniu specyfiki przedsiębiorstw turystycznych.</u>
<u xml:id="u-4.1" who="#IrenaSzczygielska">Zarządzenie nr 21 przewodniczącego GKKFiT z 5 listopada 1986 r. wprowadza nowe zasady wynagradzania przewodników turystycznych. Podwyższa się stawki za usługi o 50%, w centralnym planie rocznym postanowiono, że wzrost płac w br. nie może być wyższy niż 12%, a jeżeli jest wyższy, to przedsiębiorstwo płaci bardzo wysoki podatek.</u>
<u xml:id="u-4.2" who="#IrenaSzczygielska">Muzeum w Oświęcimiu przyjmuje codziennie wiele wycieczek, w tym również zagranicznych. Działalność PTTK na tym terenie w 97% dotyczy obsługi turystycznej. Przy podwyższonych stawkach dla przewodników już w maju trzeba będzie zlikwidować działalność przewodników na terenie muzeum Oświęcimskiego. 53% środków budżetowych oddziału PTTK na tym terenie pochłaniają bowiem płace, a z 10 mln zysku trzeba zapłacić podatek w wysokości 6 mln. Kiedyś postulowano, ażeby wzrost płac przewodników nie podlegał podatkowemu opodatkowaniu za ponadnormatywne dochody. Nie zostało to jednak zatwierdzone.</u>
<u xml:id="u-4.3" who="#IrenaSzczygielska">Wśród głównych celów GKKFiT wymienia się troskę o poprawę warunków i rozwój turystyki, o utrzymanie dotychczasowego poziomu uczestnictwa obywateli w turystyce krajowej. Przewodnicy obsługują od 15 do 20% ruchu turystycznego. W tych warunkach należy albo zwolnić PTTK od obowiązującego limitu 12% wzrostu płac, albo wrócić do starych stawek dla pracowników.</u>
<u xml:id="u-4.4" who="#IrenaSzczygielska">Więcej uwagi zwrócić należy na pełne wykorzystanie bazy zakładowych ośrodków. W czasie wizytacji mieliśmy możliwość zaobserwowania wielu niedociągnięć na terenie Warmii i Mazur. Zakładowy ośrodek wczasowy nie może przynosić strat. Po sezonie baza takiego ośrodka powinna być wynajmowana innym użytkownikom. M.in. na organizowanie imprez szkoleniowych, na przedszkola, świetlice itp.</u>
<u xml:id="u-4.5" who="#IrenaSzczygielska">Dobre warunki dla turystów z zagranicy istnieją w Mrągowie. Można tam organizować turystykę kwalifikowaną wykorzystując m.in. stadninę koni. Trzeba tylko zaangażować dobrych organizatorów turystyki zagranicznej oraz usunąć bariery ekonomiczne, które hamują dopływ gości.</u>
</div>
<div xml:id="div-5">
<u xml:id="u-5.0" who="#JanFirst">Słusznie w dyskusji wskazywano na konieczność racjonalnego wykorzystania bazy zakładowej. Dyrektor hotelu w Mrągowie twierdzi, iż mógłby lepiej wykorzystać bazę hotelową, gdyby do potrzeb turystyki dostosowane były przepisy finansowo-ekonomiczne. Hotel w Mrągowie o luksusowym standardzie wykorzystywany jest tylko częściowo. Czy byłoby to możliwe, gdyby hotel był własnością prywatną?</u>
<u xml:id="u-5.1" who="#JanFirst">Kraj potrzebuje dewiz, dlaczego więc nie rozwijamy turystyki zagranicznej? Chętnie przyjeżdżaliby do nas turyści z RFN, nie wiadomo więc dlaczego wprowadzane są ograniczenia. Wiele jest barier finansowych, podatkowych, ekonomicznych, które hamują rozwój turystyki zagranicznej.</u>
<u xml:id="u-5.2" who="#JanFirst">Mieszkam na terenie woj. nowosądeckiego, które zaliczane jest do województw turystycznych. Turysta nie jest u nas osobą niepożądaną. Chcielibyśmy tylko, ażeby w okresie sezonu zwiększono nam dostawy niezbędnych towarów. Chodzi przede wszystkim o środki czystości, leki, środki opatrunkowe, papier toaletowy. Pulę leków i środków opatrunkowych w okresie sezonu turystycznego zwiększa nam się tylko o 1%.</u>
<u xml:id="u-5.3" who="#JanFirst">Rozważenia wymaga problem kadr i płac dla turystyki. Posłowie wizytowali kemping w Pieckach. Był to dobrze utrzymany obiekt, a ceny za usługi były stosunkowo niskie. Kierowniczka tego kempingu pracująca z zamiłowaniem zarabia 11 tys. zł miesięcznie. Kiedyś jednak na pewno zniechęci się do tej pracy.</u>
<u xml:id="u-5.4" who="#JanFirst">Niektóre przepisy podatkowe stosowane w przedsiębiorstwach turystycznych muszą być bezwzględnie zrewidowane.</u>
<u xml:id="u-5.5" who="#JanFirst">Trzeba umożliwić przedsiębiorstwom turystycznym, zwłaszcza obsługującym turystów zagranicznych, możliwość zakupu autokarów na godziwych warunkach. Turysta zagraniczny nie pojedzie autobusem z Mrągowa do Gdańska, ale raczej zrezygnuje z korzystania z usług turystycznych w naszym kraju. Musimy liczyć się z tym, że turystyce zagranicznej zapewnić trzeba niezbędny standard.</u>
<u xml:id="u-5.6" who="#JanFirst">Niepokojące są wskaźniki wymiany turystycznej z krajami socjalistycznymi. Każdy, kto przejeżdżał tranzytem przez Czechosłowację wie, że 80 koron na benzynę to za mało. W tej sytuacji chcąc nie chcąc zmuszamy naszego rodaka do spekulowania. Problem wymaga właściwego uregulowania. Z drugiej strony przyjeżdża do nas stosunkowo mało gości z Czechosłowacji. Stąd brakuje nam czeskich środków płatniczych.</u>
<u xml:id="u-5.7" who="#JanFirst">Wiele kontrowersji i dyskusji wywołują opłaty gruntowe uiszczane przez kempingi. Nie wiem, jak będą one kształtowały się w tym roku. W każdym razie w ub.r. kempingi znajdowały się na granicy opłacalności.</u>
<u xml:id="u-5.8" who="#JanFirst">Uregulowania wymaga również międzynarodowe ubezpieczenie „Warty”. Są zawarte porozumienia między Polską a krajami kapitalistycznymi 1 socjalistycznymi. Nie ma problemów w krajach kapitalistycznych, które honorują nasze książeczki ubezpieczeniowe. Duże kłopoty polski turysta napotyka natomiast w krajach socjalistycznych, m.in. w Bułgarii. Okazuje się, że Bułgarzy w ogóle nie honorują naszych książeczek ubezpieczeniowych. Jeśli „strzeli” opona, to trzeba kupować ją na lewo, słono przepłacając. Innego wyjścia nic ma. Miałem osobiście tego rodzaju zdarzenie w Bułgarii.</u>
<u xml:id="u-5.9" who="#JanFirst">Jestem radnym Wojewódzkiej Rady Narodowej w Nowym Sączu. Nie czuję się odpowiedzialny za uchwałę WRN w sprawie dopłaty turystycznej. Mam żal do środków masowego przekazu. Nie wolno tak „otumaniać” opinii publicznej. Jako radny i poseł spotykam się z ogromnymi zarzutami. Ludziom tak zamącone w głowach, że radni występują z interpelacją w sprawie uchwały, za którą sami głosowali. Protestują nie wiedząc przeciwko czemu. W każdym razie po zakończeniu sezonu uchwała zostanie poddana ocenie i ewentualnie WRN wycofa się z niej.</u>
</div>
<div xml:id="div-6">
<u xml:id="u-6.0" who="#JaninaKorpała">Pozostawałabym w niezgodzie z własnym sumieniem, gdybym nie poruszyła problemu wypoczynku ludzi pracy. Istnieje duże zaniepokojenie złego powodu, że wypoczynek coraz częściej staje się dla człowieka pracy luksusem. Wiele osób w naszym kraju pracuje w ciężkich, uciążliwych dla zdrowia warunkach. Tymczasem załogi wielu zakładów korzystają w bardzo, małym stopniu z wypoczynku i turystyki. Dotyczy to zwłaszcza aglomeracji położonych na terenach ekologicznie zagrożonych.</u>
<u xml:id="u-6.1" who="#JaninaKorpała">W latach 70. przedsiębiorstwa masowo organizowały wycieczki w ramach wypoczynku sobotnio-niedzielnego. Obecnie pojawiła się bariera w postaci limitów paliwa dla autokarów. Ogranicza to poważnie możliwości organizowania sobotnio-niedzielnego wypoczynku dla załogi. Przy obecnych zarobkach wiele rodzin nie stać na samodzielne zorganizowanie wypoczynku. A przecież nasz socjalistyczny ustrój gwarantuje ludziom pracy wypoczynek po całotygodniowym, znojnym wysiłku.</u>
<u xml:id="u-6.2" who="#JaninaKorpała">Coraz więcej rodzin nie stać na wczasy i wyjazdy turystyczne, ponieważ są one drogie. Pojawia się przy tej okazji pytanie, w jaki sposób chcemy zapobiegać i zwalczać patologie rozprzestrzeniające się wśród młodzieży. Turystyka jest dobrym środkiem do tego celu, niestety, coraz bardziej niedostępnym.</u>
<u xml:id="u-6.3" who="#JaninaKorpała">Wczasy „pod gruszą”. Załogi bardzo sobie cenią tę formę wypoczynku. Jest w tej sprawie ustawa, ale do niedawna nie było do niej aktów wykonawczych.</u>
<u xml:id="u-6.4" who="#JaninaKorpała">Chciałabym upomnieć się o interes ludności zamieszkującej województwa przyjmujące przez cały rok turystów krajowych i zagranicznych. Dotyczy to m.in. mojego województwa krakowskiego. Ostatnio narzekamy na brak podstawowych leków w aptekach. Turyści przecież również chorują i w związku z tym w takich województwach jest znacznie większe zapotrzebowanie na leki. Trzeba ten problem jakoś rozwiązać.</u>
</div>
<div xml:id="div-7">
<u xml:id="u-7.0" who="#JanMatusiak">Z przedłożonego na posiedzeniu materiału informacyjnego wynika, że młodzież wiejska stanowi znikomy, odsetek uczestników zbiorowego wypoczynku i turystyki. Nie we wszystkich wioskach znajdują się koła LZS, ZMW i KGW, które zajmują się propagowaniem, m.in. sportu, turystyki i wypoczynku.</u>
<u xml:id="u-7.1" who="#JanMatusiak">Młodzież wiejska stanowi tę część naszej młodzieży, która jest najmniej zafascynowana Zachodem. GKKFiT powinien znacznie rozszerzyć swoją działalność na wsi. Mieszkańcy wsi mają zbyt mało informacji o możliwościach zorganizowanego wypoczynku i turystyki'. Uważam, że gdyby była lepsza informacja, to mieszkańcy wsi częściej korzystaliby z różnych form wypoczynku i turystyki.</u>
<u xml:id="u-7.2" who="#JanMatusiak">Jaki udział wśród turystów zachodnich stanowią Polonusi? Wiadomo, że poza granicami kraju żyje 11 mln rodaków. O ile mi wiadomo, informacja o możliwościach wypoczynku w rodzinnym kraju jest niedostateczna. Oczywiście ona istnieje, ale trzeba umieć do niej dotrzeć.</u>
<u xml:id="u-7.3" who="#JanMatusiak">Czy wystarcza oleju napędowego i benzyny dla biur turystycznych, zwłaszcza „Gromady”, „Juwenturu” i PTTK?</u>
</div>
<div xml:id="div-8">
<u xml:id="u-8.0" who="#BolesławaHrabia">Mówimy dziś dużo o turystyce, ale z wyjątkiem posła J. Matusiaka, nikt nie wspomniał o turystyce ludności wiejskiej. Mieszkańcy wsi nie posiadają dostatecznej informacji nt. możliwości wypoczynku i turystyki. A przecież mają oni takie same prawa jak mieszkańcy miast.</u>
<u xml:id="u-8.1" who="#BolesławaHrabia">Uważam, że przy wyjazdach ludności wiejskiej nie będzie takiego cwaniactwa i handlu na lewo. Ludzie ci wyjeżdżają za granicę bardzo rzadko i dlatego nastawiają się głównie na zwiedzanie, a nie handlowanie. Mogłam się o tym przekonać osobiście w czasie ubiegłorocznego wyjazdu z grupą młodzieży do NRD. Dla tych, którzy jechali po raz pierwszy, była to ogromna frajda. Chcieli jak najwięcej zobaczyć, ani w głowie było im handlowanie. Natomiast ci, którzy byli w NRD już. kilka razy myśleli tylko o tym, żeby jak najwięcej zarobić.</u>
<u xml:id="u-8.2" who="#BolesławaHrabia">Z organizatorami grup wyjazdowych należy przeprowadzać szkolenia. Trzeba ich zobowiązać do spotykania się z grupą nie tylko celem poinformowania o godzinie wyjazdu, ale również przedstawienia konsekwencji nielegalnego handlu za granicą. Jeżeli jednak organizatorzy grup wyjazdowych (piloci, tłumacze i in.) sami prowadzą nielegalny handel, to nie dziwmy się, że to negatywne zjawisko występuje w tak dużej skali.</u>
</div>
<div xml:id="div-9">
<u xml:id="u-9.0" who="#StanisławKoba">Słuchając dyskusji doszedłem do wniosku, że władzom nie zależy na rozwoju turystyki w Polsce. Wniosek taki nasuwa się nieodparcie, jeśli zważy się, że wydajemy tak dużo aktów prawnych godzących wyraźnie w turystykę. Poza tym, przyjazdem turystów polskich nie są zainteresowane państwa ościenne.</u>
<u xml:id="u-9.1" who="#StanisławKoba">Odprawa turystów na granicy. Rozmawiałem na ten temat z wieloma osobami, które często przekraczają granicę. Najczęściej chwalono WOP za sprawną i kulturalną obsługę. Większość moich rozmówców miało natomiast zastrzeżenia do celników. Cechuje ich arogancja, zachowanie ubliżające godności człowieka. Wszystkich turystów traktują jak potencjalnych przestępców, a przecież większość wyjeżdżających udaje się za granicę wyłącznie w celach turystycznych.</u>
<u xml:id="u-9.2" who="#StanisławKoba">Celnicy postępują podobnie również wobec obcokrajowców odwiedzających nasz kraj. Niedawno rozmawiałem ze znajomym, który przyjechał z Kanady. Powiedział, że jest to pierwsza i ostatnia jego wizyta w Polsce, ponieważ podczas odprawy celnej doznał takiego upokorzenia, które będzie pamiętał bardzo długo. Stąd wniosek, że stosowne władze powinny zwrócić większą, uwagę na szkolenie celników. Reprezentują oni przecież nasze państwo, są pierwszymi urzędnikami, z którymi styka się obcokrajowiec. Praca celników rzutuje z pewnością na obraz Polski, jaki wywozi cudzoziemiec.</u>
</div>
<div xml:id="div-10">
<u xml:id="u-10.0" who="#AndrzejWyglenda">W dzisiejszym „Przeglądzie Sportowym” ukazała się informacja o posiedzeniu plenarnym GKKFiT. Chciałbym wiedzieć, na jakiej podstawie przewiduje się rozwój turystyki, jeśli napotyka ona na swej drodze tak dużo różnorakich barier?</u>
</div>
<div xml:id="div-11">
<u xml:id="u-11.0" who="#TeresaMalczewska">Jeśli mówimy o kulturze fizycznej i łączymy ją z turystyką i wypoczynkiem, to musimy pamiętać, że kultura odnosi się nie tylko do sportu, lecz także turystyki i wypoczynku. W tym kontekście chciałabym wiedzieć, jak są wykorzystywane schroniska młodzieżowe. Są to placówki, które umożliwiają tanim kosztem wypoczywanie i poznawanie kraju. Piękna rodzinnego kraju można i należy uczyć od najmłodszych lat. Jak więc jest wykorzystywana baza Polskiego Towarzystwa Schronisk Młodzieżowych?</u>
<u xml:id="u-11.1" who="#TeresaMalczewska">W materiale dostarczonym na dzisiejsze posiedzenie znajduje się zapis o wyjazdach młodzieży za granicę. Chciałabym wiedzieć jak to wygląda naprawdę? Czy przypadkiem o wyjeździe ucznia nie decyduje siła przebicia rodziców? Przypuszczam, że młodzież wiejska wyjeżdża za granicę znacznie rzadziej, ponieważ siła przebicia jej rodziców jest niewielka. W moim woj. zielonogórskim zobowiązaliśmy dyrektorów szkół do odnotowywania wszystkich wyjazdów turystycznych dziecka. Na tej podstawie będziemy wkrótce wiedzieć, czy to o czym mówię jest tylko hipotezą, czy też faktem.</u>
<u xml:id="u-11.2" who="#TeresaMalczewska">Do problemów poruszonych w dyskusji ustosunkował się zastępca przewodniczącego Głównego Komitetu Kultury Fizycznej i Turystyki Władysław Kandefer: Chciałbym wyrazić satysfakcję i radość z tego, że posłowie mówili z zaangażowaniem o problemach koordynowanych przez nasz resort. Rodzi to nadzieję na znalezienie najtrafniejszych rozwiązań.</u>
<u xml:id="u-11.3" who="#TeresaMalczewska">Rozpocznę od stwierdzenia poseł J. Korpały, że wypoczynek staje się coraz częściej luksusem. Trudności występujące w gospodarce odciskają silne piętno na turystyce i wypoczynku. Skupiają się tu one jak w soczewce. Prawdą jest, że odsetek robotników korzystających z zorganizowanego wypoczynku maleje z roku na rok. Jest wiele przyczyn tego zjawiska. Niektóre rodziny nie mogą, ze względów finansowych, pozwolić sobie na kilkunastodniowy wypoczynek. Nic w tym dziwnego, jeśli się zważy, że koszt takiego wypoczynku w przypadku 4-osobowej rodziny sięga niekiedy 100 tys. zł. Trzeba przyzwyczajać się do myśli, że na wypoczynek wakacyjny musimy odkładać przez cały rok. Bywa jednak i tak, że rodzina nie preferuje długiego wypoczynku. Wówczas nie korzysta z zorganizowanych form wypoczynku wakacyjnego, choć ją na to stać.</u>
<u xml:id="u-11.4" who="#TeresaMalczewska">Państwo musi wyciągnąć wniosek z faktu, że stosunkowo niewielki odsetek pracowników z rejonów zagrożenia ekologicznego korzysta z wypoczynku i turystyki. Jednocześnie musimy mieć świadomość, że finansowanie wypoczynku w coraz większym stopniu będzie angażowało środki własne ludności.</u>
<u xml:id="u-11.5" who="#TeresaMalczewska">Sporo dziś mówiono o turystyce przyjazdowej. Wskazywano na liczno braki i mankamenty. Jest to tylko część prawdy. Decyzje podjęte w ub.r. spowodowały, że turystykę przyjazdową traktuje się na równi z eksportem. Niemniej, wciąż występuje sporo barier w jej rozwoju. Przykładem są m.in. trudności zaopatrzeniowe. Nie posądzałbym natomiast nikogo o to, że świadomie podejmuje decyzje, które mają uderzyć w turystykę. Często jednak bywa tak, że dana decyzja rodzi różne uboczne skutki godzące m.in. także w turystykę.</u>
<u xml:id="u-11.6" who="#TeresaMalczewska">Turyście zachodniemu trzeba zapewnić właściwą obsługę, transport, gastronomię, zakwaterowanie. Problemów turystyki przyjazdowej nie wyczerpują jednak wymienione sprawy. Konieczne jest rozwijanie usług kompleksowych. Mamy nadzieję, że do realizacji tego celu przyczyni się m.in. fundusz nagród za maksymalizowanie wpływów z turystyki przyjazdowej, który niedawno wprowadziliśmy. Szacujemy, że w tym roku pracownicy Orbisu otrzymają z tego tytułu ok. 80 mln zł.</u>
<u xml:id="u-11.7" who="#TeresaMalczewska">Jaki jest udział Polonusów wśród turystów zachodnich? Trudno to precyzyjnie określić choćby dlatego, że wiele osób ma podwójne obywatelstwo. Szacujemy, że Polonusi, stanowią 30–40% gości przyjeżdżających z Zachodu.</u>
<u xml:id="u-11.8" who="#TeresaMalczewska">Jest wiele do zrobienia w dziedzinie poszerzania i uatrakcyjniania, nasze j oferty turystycznej dla Polonusów. Niektóre działania już zostały podjęte. Przygotowaliśmy np. atrakcyjne trasy.</u>
<u xml:id="u-11.9" who="#TeresaMalczewska">Dlaczego brakuje pieniędzy na wyjazdy naszych obywateli do Czechosłowacji, NRD i innych krajów socjalistycznych? Do tej pory koszty wyjazdów turystycznych były finansowane z wpływów za nasze usługi remontowo-budowlane i transportowe. W związku z trudnościami gospodarczymi część tych środków przeznaczamy od kilku lat na import towarów. Turystyka obok walorów poznawczych posiada niewątpliwie także walory polityczne - mam na myśli zbliżanie narodów. Niemniej, trudno byłoby powiedzieć, że jest to najbardziej efektywny sposób wydawania pieniędzy. Oczywiście, robimy wszystko, aby łagodzić tę wyjątkowo trudną sytuację. W związku z zaniepokojeniem spowodowanym zrywaniem zakontraktowanych imprez pragnę poinformować, że w przypadku Czechosłowacji limity nie ulegną zmniejszeniu. Nie ma natomiast szans na wzrost limitów wyjazdowych na Węgry. Podstawową barierą jest brak środków. Ponadto węgierska opinia publiczna jest mocno zbulwersowana postępowaniem wielu naszych turystów. Okazuje się, że 40% przestępstw dewizowych i celnych popełnianych na granicy węgierskiej jest dziełem Polaków. Te negatywne zjawiska wynikają w pewnym stopniu z postawy organizatorów - pracowników biur turystycznych, pilotów, tłumaczy itp. Oczywiście, szkolimy organizatorów i uczulamy ich na te problemy, ale olbrzymie różnice w cenach na rynku polskim i węgierskim zawsze będą skłaniać wielu ludzi do nielegalnego handlu. Zjawisko to występuje zresztą na całym świecie, tyle że w przypadku polskim jego rozmiary są szczególnie duże.</u>
<u xml:id="u-11.10" who="#TeresaMalczewska">Czy regiony o intensywnym ruchu turystycznym są dyskryminowane? Mam wątpliwości, czy tego rodzaju twierdzenia są prawdziwe. Na potrzeby turystyki zagranicznej dostajemy specjalne przydziały. Województwa przyjmujące wielu turystów również otrzymują zwiększone przydziały, choć są one oczywiście zbyt małe w stosunku do potrzeb.</u>
<u xml:id="u-11.11" who="#TeresaMalczewska">Nie udało nam się do tej pory przezwyciężyć niektórych przejawów dyskryminowania turystyki. Mam na myśli m.in. decyzje dotyczące zakupu mięsa z uboju gospodarczego. Prawo takie przysługuje jak na razie tylko „Społem” i „Samopomocy Chłopskiej”. Występowaliśmy wiele razy o uzyskanie takiej możliwości. Niestety, bez skutku. Liczymy, że w ramach strategicznych działań nastawionych na demonopolizację rynku problem ten zostanie wreszcie rozwiązany.</u>
<u xml:id="u-11.12" who="#TeresaMalczewska">W dyskusji podnoszono, że turystyka w środowisku wiejskim nie jest rozpowszechniona w sposób wystarczający. Jest specjalne biuro podróży zajmujące się obsługą turystyczną ludności wiejskiej. Na dzisiejszym posiedzeniu jest obecny przedstawiciel OST „Gromada” i mam nadzieję, że wyjaśni interesujące wszystkich kwestie. Dyrektor M. Marzec może nam przekazać swe uwagi nt. specyfiki działalności turystycznej na wsi.</u>
<u xml:id="u-11.13" who="#TeresaMalczewska">Kilkakrotnie poruszano problem progowego obciążenia wzrostu funduszu płac. Progresywne opodatkowanie wzrostu funduszu płac - jeśli jego przyrost będzie większy, niż 12% w stosunku do ub.r. - było już wielokrotnie krytykowane społecznie. Wypowiedzi poseł I. Szczygielskiej i posła J. Firsta odebrałem jako krytykę pod adresem resortu. Można nam zarzucić, że podnieśliśmy o 50% stawkę godzinową dla przewodników wycieczek. Zaznaczam wyraźnie, że poprzednia stawka była żenująco niska i o jej zwiększenie wielokrotnie występowali przedstawiciele różnych organizacji społecznych. Podwyżkę stawek godzinowych przygotowaliśmy na długo wcześniej, zanim wprowadzono 12% obciążenie wzrostu funduszu płac.</u>
<u xml:id="u-11.14" who="#TeresaMalczewska">Warto dodać, że w poprzednim systemie ekonomiczno-finansowym wynagrodzenie przewodników wycieczek było wyłączone z tzw. podatku PFAZ. Mogliśmy się spodziewać, że preferencje finansowe dla przewodników zostaną utrzymane także po zmianie zasad opodatkowania funduszu płac. Widać więc, że decyzji o podwyżkach nie podjęliśmy pochopnie, lecz z rozmysłem i w oparciu o wcześniejsze kalkulacje ekonomiczne. Zmiana reguł systemu ekonomiczno-finansowego zaskoczyła nas, lecz nie mogliśmy się już wycofać z podjętych wcześniej ustaleń płacowych. Prowadzenie wycieczek zagranicznych jest zajęciem odpowiedzialnym i bardzo trudnym. By mieć dobrych przewodników, trzeba im dobrze płacić. Moim zdaniem, cała sprawa będzie musiała znaleźć rozsądne rozwiązanie, co zapewne będzie wymagało indywidualnej decyzji ministra finansów.</u>
<u xml:id="u-11.15" who="#TeresaMalczewska">W pełni podzielam pogląd posła M. Króla, że w dyskusji wyrażono wiele ciekawych uwag, wniosków i opinii. Skrupulatnie zanotowałem zgłaszane wnioski, które zamierzamy wykorzystać w naszej działalności. Dziękuję za aktywność i zaangażowanie wszystkich dyskutantów. Zwracam uwagę, że po kilku latach bardzo trudnych, doczekaliśmy się rozsądnych rozwiązań ekonomiczno-finansowych obszarze gospodarki turystycznej. Nowe rozwiązania sprzyjają powstaniu przychylnego klimatu w kolektywach biur obsługi ruchu turystycznego. Będziemy się starali, by nie zmarnować konkretnych możliwości działania.</u>
<u xml:id="u-11.16" who="#TeresaMalczewska">Prezes ogólnopolskiej spółdzielni turystycznej „Gromada” Mieczysław Marzec: Nasze biuro ma za zadanie, propagowanie rozwoju ruchu turystycznego w środowisku wiejskim. W dyskusji pytano co robimy, by systematycznie zwiększać liczbę naszych klientów wywodzących się ze wsi. Mamy pewne rozwiązania, które stosujemy już od dawna.</u>
<u xml:id="u-11.17" who="#TeresaMalczewska">W Polsce obowiązuje zasada, że przedsiębiorstwa turystyczne w pierwszej kolejności przedstawiają wolne miejsca zakładom pracy. Pod pojęciem „zakład pracy” rozumiemy po prostu środowisko wiejskie. Wieś ma więc bezwzględny priorytet w dostępie do imprez organizowanych przez OST „Gromada”. Corocznie organizujemy ogólne zebrania sprawozdawczo-informacyjne, na których rozliczamy się, przed środowiskiem wiejskim z dokonań z ub.r. i przedstawiamy ofertę na rok następny środowisko wiejskie może uczestniczyć w naszych imprezach, bowiem jest kwalifikowane w pierwszej kolejności. Miejsca niewykorzystane są przeznaczane do publicznej sprzedaży.</u>
<u xml:id="u-11.18" who="#TeresaMalczewska">Szeroko informujemy o naszej działalności, wykorzystując m.in. Chłopską Drogę” czy „Nowa Wieś”. To ostatnie pismo corocznie drukuje dodatek o objętości 48 stron, zawierający ofertę naszego biura. Naszym zdaniem, informacja jest szeroka i dociera do środowiska wiejskiego. Jeśli ludzie ze wsi nie uczestniczą w niektórych imprezach, to przyczyn należy szukać gdzie indziej np. w tradycyjnej mentalności.</u>
<u xml:id="u-11.19" who="#TeresaMalczewska">Zwracam uwagę, że nasze biuro nie ma tzw. sezonu turystycznego w tradycyjnych porach roku. Zazwyczaj nasilenie wyjazdów przypada na okres letni, natomiast naszym szczytem jest I i ostatni kwartał roku. Jest to okres odpoczynku od prac rolnych. Niedawno zaproponowaliśmy kontrahentom z ZSRR zorganizowanie w IV kwartale roku krótkich wyjazdów do Leningradu, Kijowa, Moskwy i Mińska z możliwością ewentualnego uzupełnienia pobytu, elementem! programu specjalistycznego. Jest to przykład naszego podejścia do rozwoju ruchu, turystycznego na wsi.</u>
<u xml:id="u-11.20" who="#TeresaMalczewska">W dyskusji mówiono o tzw. wycieczkach otwartych organizowanych przez OST „Gromada”. Są to imprezy dość drogie. Dwutygodniowy pobyt zagraniczny kosztuje 70–80 tys. zł. Tradycyjna mentalność rolnicza niechętnie odnosi się do znacznych wydatków finansowych na turystykę wyjazdową. Warto powiedzieć, że w ostatnich latach notujemy sporo wyjątków od tej zasady. Przykładem może być nasza pionierska wycieczka do Chin, która kosztowała 500 dolarów i 350 tys. zł. W 18-osobowym składzie wycieczki znalazło się aż 6 rolników. Młodzi rolnicy coraz częściej nie żałują pieniędzy na wyjazdy zagraniczne.</u>
<u xml:id="u-11.21" who="#TeresaMalczewska">OST „Gromada” działa już ok. 30 lat i nigdy nie była do. W lepszych i gorszych czasach liczyliśmy tylko na własno siły i możliwości. Zaznaczam, że w minionym okresie nie większych trudności ekonomicznych. W ub.r. spółdzielni wygospodarowała 860 mln zł zysku. Duża kwota zysku nie oznacza jednak, że do podziału przeznaczamy oszałamiające sumy. W ub.r. mogliśmy podzielić tylko 40 mln zł. Reszta nadwyżki bilansowej została pochłonięta przez system podatkowy, ze szczególnym uwzględnieniem podatki na PFAZ.</u>
<u xml:id="u-11.22" who="#TeresaMalczewska">Warto zauważyć, że w środowisku biur podróży znajdujemy się na pierwszym miejscu, jeśli chodzi o wysokość średnich płac pracowniczych zajmujemy dopiero piąte miejsce. Wielkim problemem były u nas zawsze wpłaty na PFAZ. Stało się tak dlatego, że w momencie wprowadzenia obowiązku wpłat na ten fundusz mieliśmy bardzo niską tzw. bazę wyjściową.</u>
<u xml:id="u-11.23" who="#TeresaMalczewska">Sytuacja ekonomiczna OST „Gromada” nie jest niczym wyjątkowym, jeśli chodzi o gospodarkę turystyczną. Większość biur podróży ma podobne, a nawet większe kłopoty ekonomiczne. Wziąwszy pod uwagę duże zaangażowanie inwestycyjne naszego biura - przez cały czas działania stale budujemy nowe obiekty - nasza sytuacja ekonomiczna jest stosunkowo niezła.</u>
</div>
<div xml:id="div-12">
<u xml:id="u-12.0" who="#MarianKról">Muszą zastanawiać dane o wynikach finansowych biur podróży, przytoczone w wypowiedzi mojego przedmówcy. Jeśli końcowy rachunek ekonomiczny, tak się przedstawia, to niewiele ulepszymy w kompleksie gospodarki turystycznej. Trzeba zmienić sytuację, w której do podziału pozostaje 5–10% zysku. Mamy do czynienia z paradoksalnym zjawiskiem. Z jednej strony stale wzrastają ceny za usługi turystyczne, natomiast przedsiębiorstwa obsługi ruchu turystycznego borykają się z kłopotami. Z czego mają płacić za autobusy, wynajem kempingów itd.?</u>
<u xml:id="u-12.1" who="#MarianKról">Na marginesie poruszanych dziś spraw zgłaszam uwagę, związaną z ewentualnym opracowaniem dezyderatu poselskiego do Ministra finansów bądź też do Rady Ministrów. Proponuję, by podkomisja, która opracowała koreferat, rozważyła kwestię ewentualnego dezyderatu i na następnym posiedzeniu przedstawiła nam własne zdanie w tej sprawie.</u>
<u xml:id="u-12.2" who="#MarianKról">Rodzi się smutna uwaga, że w dzisiejszych czasach turystyka staje się bardzo droga. Za 2-tygodniowy pobyt na wczasach musimy zapłacić równowartość średniej pensji pracowniczej. Nie jest to jednak wina jednostek obsługi ruchu turystycznego.</u>
<u xml:id="u-12.3" who="#MarianKról">Zwraca uwagę działalność GKKFiT w okresie ostatnich 2 lat. Resort spowodował uporządkowanie i rozwiązanie wielu palących spraw. Powinien utrzymać dalej wysokie tempo swej działalności. Wciąż zostaje wiele spraw nierozwiązanych. Przykładem może być finansowanie działalności Ludowych Zespołów Sportowych. Na niedawnym spotkaniu z Radą Główną LZS wskazywano na nieuzasadnione.podatki, naliczane od kwot przekazywanych na rozwój LZS przez organizacje rolnicze. Nalicza się wówczas podatek sięgający do 60%, traktując wpłatę jako tzw. koszty nieuzasadnione. Proponuję, by zbadać ten problem. Jeśli występuje on rzeczywiście, to mamy do czynienia z kolejnym nieporozumieniem, które trzeba szybko wyjaśnić. Mamy przecież ustawę o kulturze fizycznej i nie powinniśmy ograniczać się do przelewania pieniędzy z jednej państwowej kieszeni do drugiej.</u>
<u xml:id="u-12.4" who="#MarianKról">Materiał resortowy, zarówno w części I, jak też II dzisiejszego posiedzenia był wnikliwy i rzetelny. Prosimy o wykorzystanie wniosków i uwag z dzisiejszej dyskusji. Przy ocenie sezonu turystyczno-wypoczynkowego pojawiła się kwestia dalszego doskonalenia koordynacyjnej funkcji GKKFiT. Krytykuje się często zbyt duże koszty, związane z utrzymywaniem i konserwacją zakładowej bazy wypoczynkowej. Dużo obiektów będących w gestii zakładów pracy świeci pustkami. Myślę, że związki zawodowe powinny wspomagać GKKFiT w dążeniu do szerszego wykorzystania zakładowej bazy wypoczynkowej. Są już pierwsze przykłady pozytywne, m.in. FSO w Warszawie deklaruje chęć udostępnienia własnej bazy na cele sanatoryjne. Kuracjusze byliby przyjmowani poza sezonem wypoczynkowym. Ten kierunek działań wymaga dodatkowej uwagi GKKFiT i związków zawodowych.</u>
<u xml:id="u-12.5" who="#MarianKról">Proponuję przyjęcie materiału resortowego zarówno w części dotyczącej zmian systemu ekonomiczno-finansowego kultury fizycznej, turystyki i wypoczynku, jak również w części charakteryzującej ocenę sezonu turystyczno-wypoczynkowego w 1986 r. i stan przygotowań do sezonu tegorocznego.</u>
</div>
<div xml:id="div-13">
<u xml:id="u-13.0" who="#JacekBugański">Chcę zasygnalizować kwestię ważną, choć nie związaną bezpośrednio z omawianym już tematem. Niedawno mieliśmy do czynienia z kontrolą NIK w jednostkach kultury fizycznej, turystyki i wypoczynku. Zalecenia pokontrolne sugerowały uszczegółowienie i zracjonalizowanie systemu sprawozdawczości wewnątrzzakładowej. Wydaje mi się, że wiele zaleceń ma charakter zbyt szczegółowy i grozi zalewem biurokracji. Słyszy się już teraz o nadmiarze szczegółowości w sprawozdaniach. Zjawisko miało się rzekomo nasilić po kontroli NIK. Sygnalizuję problem, ponieważ był poruszany na spotkaniach wyborczych.</u>
</div>
<div xml:id="div-14">
<u xml:id="u-14.0" who="#MarianKról">Proszę przedstawiciela NIK o wyjaśnienie tej sprawy w bezpośredniej rozmowie z posłem J.Bugańskim. Jeśli sygnał okaże się prawdziwy, to trzeba będzie podjąć stosowne działania. Wyjaśnijmy całą rzecz, bo często niesprawna administracja zakładowa zwala własne winy na nadmierną sprawozdawczość, rzekomo egzekwowaną przez NIK.</u>
</div>
</body>
</text>
</TEI>
</teiCorpus>