text_structure.xml
73.7 KB
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100
101
102
103
104
105
106
107
108
109
110
111
112
113
114
115
116
117
118
119
120
121
122
123
124
125
126
127
128
129
130
131
132
133
134
135
136
137
138
139
140
141
142
143
144
145
146
147
148
149
150
151
152
153
154
155
156
157
158
159
160
161
162
163
164
165
166
167
168
169
170
171
172
173
174
175
176
177
178
179
180
181
182
183
184
185
186
187
188
189
190
191
192
193
194
195
196
197
198
199
200
201
202
203
204
205
206
207
208
209
210
211
212
213
214
215
216
217
218
219
220
221
222
223
224
225
226
227
228
229
230
231
232
233
234
235
236
237
238
239
240
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
<xi:include href="PPC_header.xml" />
<TEI>
<xi:include href="header.xml" />
<text>
<body>
<div xml:id="div-1">
<u xml:id="u-1.0" who="#komentarz">Dnia 11 grudnia 1987 r. na posiedzeniu wyjazdowym w Nowym Sączu Komisja Skarg i Wniosków, obradująca pod przewodnictwem poseł Ireny Szczygielskiej (bezp.), rozpatrzyła:</u>
<u xml:id="u-1.1" who="#komentarz">- funkcjonowanie systemu skarg i wniosków w administracji państwowej stopnia podstawowego w woj. nowosądeckim.</u>
<u xml:id="u-1.2" who="#komentarz">W posiedzeniu udział wzięli: I sekretarz KW w Nowym Sączu, Józef Brożek, wojewoda nowosądecki Antoni Rączka, główny inspektor kontroli w URM gen. Edward Drzazga oraz przedstawiciele Najwyższej Izby Kontroli, Rady Krajowej PRON, OPZZ, Biura Listów i Interwencji Komitetu ds. Radia i Telewizji, radni Wojewódzkiej Rady Narodowej w Nowym Sączu i przedstawiciele wojewódzkich instancji organizacji politycznych i społecznych.</u>
<u xml:id="u-1.3" who="#komentarz">Organizowanie wyjazdowych posiedzeń Komisji, w czasie których przyjmowane są skargi i wnioski obywateli okazało się bardzo pożyteczne zarówno z punktu widzenia interesów obywateli, jak i Komisji, które może lepiej poznać funkcjonowanie systemu skarg i wniosków na terenowym szczeblu administracji podstawowej. Wczoraj posłowie przyjmowali skargi i wnioski obywateli w 12. miejscowościach woj. nowosądeckiego. Ja sama brałam udział w pracy zespołu, który przyjmował skargi i wnioski w Wojewódzkim Zespole Poselskim w Nowym Sączu. Zgłosiło się do nas ponad 70 osób.</u>
<u xml:id="u-1.4" who="#komentarz">Jest to kolejne nasze posiedzenie wyjazdowe, przyjmujemy coraz większą liczbę interesantów. W czasie pobytu Komisji w woj. siedleckim zgłosiły się 52. osoby, w woj. gorzowskim - 104 osoby, a w nowosądeckim - ponad 200 osób.</u>
<u xml:id="u-1.5" who="#komentarz">Problematyka Skarg i wniosków jest złożona, ich rozpatrywanie wymaga dużego doświadczenia. Na osobach przyjmujących skargi i wnioski spoczywa duża odpowiedzialność za wnikliwe i obiektywne zbadanie spraw.</u>
<u xml:id="u-1.6" who="#komentarz">Skarżący się obywatele uważają, że posłowie wszystko mogą, nawet uchylić prawomocny wyrok sądu. Są też „zawodowi” skarżący się, którzy zgłaszają się ze swoimi sprawami do wszystkich instancji. Trzeba ich także przyjmować i wysłuchać. Ostateczne zajmowanie stanowiska jest trudne i wymaga odpowiedzialności.</u>
<u xml:id="u-1.7" who="#komentarz">Wojewoda nowosądecki Antoni Rączka: W dniu wczorajszym w 12. urzędach gminnych przyjmowaliśmy wraz z posłami skargi i wnioski obywateli. Napływ interesantów był bardzo różny, od ponad 70. w Nowym Sączu do 2. w gminie Łużna.</u>
<u xml:id="u-1.8" who="#komentarz">Skargi dotyczyły spraw mieszkaniowych, własnościowych, sporów sąsiedzkich, planowania przestrzennego i wydzielania działek pod budownictwo mieszkaniowe. Ponadto obywatele zwracali się o interwencje, zwłaszcza w sprawach zaopatrzenia materiałowego, m.in. w materiały budowlane, ciągniki i inne maszyny rolnicze.</u>
<u xml:id="u-1.9" who="#komentarz">W Urzędzie Wojewódzkim opracowano system przyjmowania i załatwiania skarg, wniosków i listów obywateli zarówno na szczeblu województwa, jak i gminnym. Działania urzędów administracji państwowej obejmują coraz szerszy zakres spraw. Staramy się, by nasze decyzje w coraz większym stopniu odpowiadały oczekiwaniom obywateli, chociaż niejednokrotnie jest to bardzo trudne, a niekiedy wręcz niemożliwe.</u>
<u xml:id="u-1.10" who="#komentarz">W ub.r. wydano łącznie 349 tys. różnego rodzaju decyzji, z których zaskarżono 808, co stanowi 0,23% ogólnej liczby. Zmniejsza się w naszym województwie liczba decyzji administracyjnych zaskarżanych do Naczelnego Sądu Administracyjnego oraz uchylanych. Jak wynika z oceny NSA, trafność decyzji administracyjnych na terenie naszego województwa wyraźnie się w ostatnim okresie poprawiła.</u>
<u xml:id="u-1.11" who="#komentarz">Skargi, wnioski i listy dotyczące działalności administracji państwowej stanowiły 3,6% ogólnego wpływu spraw i wskazywały przede wszystkim na nieterminowe załatwianie spraw lub niedoskonałości w pracy urzędów. W wielu przypadkach, po przeprowadzeniu postępowania wyjaśniającego, te zarzuty nie znalazły potwierdzenia. I tak np., jeżeli obywatel nie otrzymał przydziału działki budowlanej z braku możliwości, zarzucał terenowemu organowi administracji państwowej niewłaściwe podejście do sprawy. Nie zawsze okazywało się to zasadne.</u>
<u xml:id="u-1.12" who="#komentarz">Pozytywnym zjawiskiem odnotowanym w kilku ostatnich latach jest spadek liczby skarg krytykujących administrację państwową za niewłaściwą obsługę obywateli.</u>
<u xml:id="u-1.13" who="#komentarz">W dalszym ciągu obywatela wskazują jednak na nieskuteczność działania terenowych organów administracji państwowej w zakresie egzekwowania prawomocnych decyzji administracyjnych.</u>
<u xml:id="u-1.14" who="#komentarz">Wnioski wypływające ze skarg i listów obywateli wykorzystywane są dla usprawnienia pracy administracji państwowej, są one omawiane na naradach wojewody z przedstawicielami urzędów gminnych i z kadrą kierowniczą Urzędu Wojewódzkiego.</u>
<u xml:id="u-1.15" who="#komentarz">Splot różnych uwarunkowań gospodarczych i społecznych sprawia, że nie maleje liczba skarg i listów. W obecnych warunkach społeczno-gospodarczych nie jesteśmy w stanie zaspokoić wszystkich potrzeb obywateli, m.in. w zakresie zaopatrzenia materiałowego i socjalnego. Duże trudności sprawia również zaspokojenie wszystkich roszczeń obywateli, co członkowie Komisji mieli możność stwierdzić w czasie wczorajszego przyjmowania obywateli w urzędach administracji podstawowej na terenie naszego województwa. Wiele jest też przyczyn subiektywnych wpływających na niedoskonałość pracy administracji terenowej, W 1986 r. w skali województwa wpłynęło 1.206 listów, w tym 53 anonimy. Załatwiono pozytywnie 25,3%, 34% negatywnie i 40,7% w inny sposób, Do Urzędu Wojewódzkiego wpłynęło 856 listów, z czego 55 załatwiono pozytywnie, 131 negatywnie i 164 w inny sposób. 506 skarg przekazano do załatwienia według właściwości innym urzędom.</u>
<u xml:id="u-1.16" who="#komentarz">Stosownie do wytycznych byłego Ministerstwa Administracji i Gospodarki Przestrzennej ewidencja listów oraz sprawozdania z ich wpływu są prowadzone na tych samych zasadach co ewidencja skarg i wniosków, Do listów zaliczono także interwencje nie będące skargami, lecz poruszające sprawy wymagające podjęcia różnych działań w interesie określonej społeczności lub poszczególnych osób.</u>
<u xml:id="u-1.17" who="#komentarz">W 1986 r. wpłynęło 937 skarg, a 22. pozostały do załatwienia z ub.r. Było to o 11% więcej w stosunku do ub.r. Według Właściwości do załatwienia przekazano innym urzędom 22% skarg, 32,2% załatwiono pozytywnie, 42,8% negatywnie, a pozostałe w inny sposób.</u>
<u xml:id="u-1.18" who="#komentarz">Do Urzędu Wojewódzkiego wpłynęło 488 skarg, czyli o 7,2% więcej niż w 1985 r. Z tego pozytywnie załatwiono 23,5%, negatywnie 48% 1 28,5% w inny sposób.</u>
<u xml:id="u-1.19" who="#komentarz">Do jednostek podległych WRN wpłynęło 238 skarg, z czego 45 przekazano do załatwienia według właściwości.</u>
<u xml:id="u-1.20" who="#komentarz">Z pozostałych 52,8% załatwiono pozytywnie. Urzędy stopnia podstawowego w 1986 r. otrzymały 213 skarg, z których 27,6% załatwiono pozytywnie, 36,2% negatywnie i 36% w inny sposób.</u>
<u xml:id="u-1.21" who="#komentarz">Główną przyczyną napływu skarg i listów są niedomagania natury gospodarcze j i społecznej i niemożność zaspokojenia wszystkich potrzeb.</u>
<u xml:id="u-1.22" who="#komentarz">Trudności w załatwieniu spraw mieszkaniowych obywateli przez administrację państwową należy rozpatrywać nie tylko poprzez pryzmat nieudolności budownictwa mieszkaniowego, ale również z punktem widzenia, rozwoju tego budownictwa, rozbudowy infrastruktury, tworzenia warunków dla tego budownictwa. Zaszłości z ubiegłych lat spowodowały, że w przygotowaniu infrastruktury komunalnej mamy ogromne zaległości i brakuje środków finansowych na te cele. Szacujemy, że poziom nakładów na rozbudowę infrastruktury komunalnej powinien zwiększyć się w naszym województwie przynajmniej o 50%, co z uwagi na inne pilne potrzeby jest obecnie niemożliwe.</u>
<u xml:id="u-1.23" who="#komentarz">Coraz bardziej ograniczone są możliwości wydzielania terenów pod budownictwo mieszkaniowe. W warunkach woj. nowosądeckiego ma to szczególne znaczenie, gdyż 60% tego budownictwa stanowi budownictwo indywidualne. Problem nie leży tylko w wyznaczaniu działek budowlanych, ale w faktycznym przekazaniu ich pod budowę. Przewlekają się sprawy wywłaszczeniowe, brak jest materiałów budowlanych.</u>
<u xml:id="u-1.24" who="#komentarz">Obecnie na terenie województwa buduje się 14 tys. domów indywidualnych, a zaopatrzenie materiałowe, zwłaszcza w materiały wykończeniowe, zaspokaja zaledwie 30% potrzeb. Ten stan rzeczy wpływa na wydłużenie okresu budowy i powoduje napływ skarg, wniosków i listów obywateli.</u>
<u xml:id="u-1.25" who="#komentarz">Przewlekły jest tryb postępowania wywłaszczeniowego. Na podstawie ustawy z 1978 r. wydano 135 tys. aktów własności. Na podstawie ustawy z 1982 r. terenowe organy administracji państwowej przekazały sądom 3 tys. spraw o wywłaszczenie, a ponad 6 tys. wniosków wnieśli obywatele. Liczne są wystąpienia obywateli o wznowienie postępowania wywłaszczeniowego Iub anulowanie aktu wywłaszczeniowego.</u>
<u xml:id="u-1.26" who="#komentarz">Mamy świadomość, że pewna część pracowników Urzędu Wojewódzkiego i urzędów gminnych nie zawsze w sposób kompetentny załatwia sprawy obywateli. Część kadry zatrudnionej w urzędach administracji państwowej różnego szczebla nie ma właściwego przygotowania zawodowego, występuje duża fluktuacja kadr.</u>
<u xml:id="u-1.27" who="#komentarz">Prowadzimy dokształcanie i szkolenie zawodowe pracowników administracji, efekty tej działalności są już odczuwalne.</u>
<u xml:id="u-1.28" who="#komentarz">Sygnalizowaliśmy Biuru Prawnemu URM niespójność niektórych przepisów prawa, dotyczy to m.in. niespójności ustawy o planowaniu przestrzennym, ustawy o firmach polonijnych, ustawy o wywłaszczeniach i gospodarce gruntami z ustawą o systemie rad narodowych i samorządu terytorialnego.</u>
<u xml:id="u-1.29" who="#komentarz">Niepokoi nas, że również w 1986 r. zdarzały się opóźnienia w załatwianiu skarg; wprawdzie obserwujemy pewną poprawę, ale jest ona jeszcze niewystarczająca. Przyczyną tego Stanu rzeczy jest często kolizja interesów ogólnospołecznych z interesami indywidualnymi obywatela. Na terenie naszego województwa wszystkie inwestycje prowadzone są na gruntach stanowiących własność prywatną. Na palcach policzyć można przypadki, kiedy przekazanie gruntów pod budowę obiektów nastąpiło na podstawie dobrowolnej ugody. W zdecydowanej większości spraw wchodzić musimy w proces wywłaszczeniowy, który ciągnie się czasem kilka lat. Można podać takich przykładów wiele, m.in. w Gorlicach, gdzie występowały duże trudności z uzyskaniem terenów pod budownictwo mieszkaniowe, w Rabce, gdzie do dziś dnia toczą się spory o teren przekazany pod osiedle mieszkaniowe Krzywoń.</u>
<u xml:id="u-1.30" who="#komentarz">Stworzyliśmy możliwość bezpośredniego kontaktowania się obywateli z kierownictwami urzędów i dyrektorami poszczególnych wydziałów. Dwa razy w tygodniu przyjmują obywateli wojewoda Iub wicewojewodowie i dwa razy w tygodniu - dyrektorzy poszczególnych biur. W pierwszym półroczu br. wojewoda i wicewojewodowie przyjęli 242 osoby, dyrektorzy wydziałów 679 osób, a ich zastępcy 574 osoby.</u>
<u xml:id="u-1.31" who="#komentarz">Systematycznie prowadzone są kompleksowe kontrole sposobu przyjmowania i rozpatrywania skarg i wniosków obywateli na różnych szczeblach. Do obowiązującego systemu funkcjonowania skarg i wniosków nie mamy uwag, jest on prawidłowy i nie wymaga modyfikacji.</u>
<u xml:id="u-1.32" who="#komentarz">Ocenę skarg i wniosków przeprowadzamy dwukrotnie w ciągu roku na kolegium Urzędu Wojewódzkiego oraz na naradach z przedstawicielami administracji stopnia podstawowego.</u>
<u xml:id="u-1.33" who="#komentarz">Przy ocenie poszczególnych pracowników każdego Urzędu bierze się pod uwagę prawidłowość załatwiania skarg i wniosków obywateli.</u>
<u xml:id="u-1.34" who="#komentarz">Jeżeli wpłynie do urzędu skarga na pracę jakiegoś wydziału, to rozpatruje ją sam wojewoda Iub wicewojewodowie według ustalonych kompetencji nadzoru nad poszczególnymi wydziałami.</u>
</div>
<div xml:id="div-2">
<u xml:id="u-2.0" who="#EdwardDrzazga">Tematyka dzisiejszego posiedzenia jest dla Urzędu Rady Ministrów bardzo ważna, gdyż zdajemy sobie sprawę, że urzędy stopnia podstawowego stanowią w opinii społecznej najsłabsze ogniwo administracji państwowej, przy tym stoją najbliżej obywatela, a ich kompetencje i obowiązki w załatwianiu spraw obywateli w II etapie reformy gospodarczej znacznie wzrosną.</u>
<u xml:id="u-2.1" who="#EdwardDrzazga">Terenowe organy administracji państwowej rozpatrzyły w 1986 r. 95 tys. skarg i listów obywateli, co stanowi blisko 10% ogólnej liczby skarg i listów rozpatrzonych przez administrację państwową i gospodarczą oraz organizacje spółdzielcze i społeczne.</u>
<u xml:id="u-2.2" who="#EdwardDrzazga">Urzędy wojewódzkie rozpatrzyły 37 tys. skarg, a jednostki budżetowe podległe radom narodowym stopnia wojewódzkiego 15 tys. Urzędy stopnia podstawowego rozpatrzyły 43 tys., tj. 45% skarg i listów rozpatrzonych przez terenowe organy administracji państwowej.</u>
<u xml:id="u-2.3" who="#EdwardDrzazga">Na każde 10 tys. dorosłych mieszkańców kraju przypada statystycznie 36,4 skarg i listów rozpatrzonych przez terenowe organy administracji państwowej, zaś w woj. nowosądeckim 33. W całym kraju przeważała problematyka gospodarki komunalnej i mieszkaniowej (23%), rolnictwa, gospodarki żywnościowej i leśnictwa (13%), geodezji i gospodarki gruntami (10%), zdrowia i opieki społecznej (10%), oświaty i wychowania (7%), handlu i usług (7%), planowania przestrzennego i budownictwa (6%).</u>
<u xml:id="u-2.4" who="#EdwardDrzazga">W woj. nowosądeckim najwięcej było skarg z zakresu geodezji i gospodarki gruntami - 12%, gospodarki komunalnej i mieszkaniowej - 11%, zdrowia i opieki społecznej - 9%, planowania przestrzennego i budownictwa - 9%, wychowania i oświaty - 7%, rolnictwa, gospodarki żywnościowej i leśnictwa- 4%, handlu i usług - 4%.</u>
<u xml:id="u-2.5" who="#EdwardDrzazga">Terenowe organy administracji państwowej przyjęły w 1986 r. w sprawach skarg i interwencji 1.234 tys. obywateli. Urzędy wojewódzkie przyjęły 164 tys. obywateli, w tym Urząd Wojewódzki w Nowym Sączu 1.839, zaś urzędy stopnia podstawowego 1.070 tys., a w woj. nowosądeckim 13 tys. Dowodzi to szerokiej dostępności urzędów dla obywateli.</u>
<u xml:id="u-2.6" who="#EdwardDrzazga">Terenowe organy administracji państwowej załatwiły w 1986 r. pozytywnie 43% skarg i listów, a woj. nowosądeckim 29%, co oznacza 43. miejsce w kraju.</u>
<u xml:id="u-2.7" who="#EdwardDrzazga">Urzędy wojewódzkie załatwiły pozytywnie 28% spraw, a Urząd Wojewódzki w Nowym Sączu 19%, zaś urzędy stopnia podstawowego w skali całego kraju 50%, a w woj. nowosądeckim 28%.</u>
<u xml:id="u-2.8" who="#EdwardDrzazga">W 1986 r. w Urzędzie Rady Ministrów rozpatrzono 18.106 skarg i listów obywateli, w tym z woj. nowosądeckiego 330. Na każde 10 tys. mieszkańców liczba rozpatrzonych skarg i listów wynosiła 4,8, a z woj. nowosądeckiego 4,9.</u>
<u xml:id="u-2.9" who="#EdwardDrzazga">Ogółem załatwiono pozytywnie 11% spraw, a z woj. nowosądeckiego 10%. Negatywnie załatwiono ogółem 21%, a z woj. nowosądeckiego 24%. W pozostałych sprawach udzielono wyjaśnień.</u>
<u xml:id="u-2.10" who="#EdwardDrzazga">W lipcu br. na naradzie wojewodów z udziałem członków Rady Ministrów dokonano analizy skarg i listów obywateli oraz sposobu ich załatwiania w 1986 r. przez administrację państwową i gospodarczą oraz organizacje spółdzielcze i społeczne. Oceniono, że nastąpiła zauważalna poprawa w sposobie załatwiania skarg i listów. W pełni zrealizowano postanowienia uchwały nr 132 Rady Ministrów z 1980 r. stanowiącej, że organy państwowe zobowiązane są przyjmowań obywateli w sprawach skarg i wniosków codziennie, w tym raz w tygodniu po godzinach pracy, a kierownicy tych jednostek co najmniej raz w tygodniu. Rozszerza się praktyka organizowania raz w miesiącu na terenie wybranej gminy lub miasta spotkań z ludnością, na których wojewoda i wicewojewodowie wysłuchają skarg i wniosków.</u>
<u xml:id="u-2.11" who="#EdwardDrzazga">Można stwierdzić, że skargi i listy są rozpatrywane i załatwiane z należytą starannością i wnikliwością, zgodnie z prawem. Gdy nie ma możliwości pozytywnego załatwiania podaje się w odpowiedzi uzasadnienie prawne i przyczyny odmowy. Przyczyniły się do tego różne przedsięwzięcia i nowe formy pracy administracji, a w szczególności wdrażanie przepisów „Kodeksu powinności urzędników państwowych PRL”, egzekwowanie obowiązków pracowniczych, a w przypadku ich naruszenia stosowanie wobec winnych kar. Dane z woj, nowosądeckiego świadczą o konsekwencji w tym zakresie.</u>
<u xml:id="u-2.12" who="#EdwardDrzazga">Dokonywane są roczne analizy załatwiania skarg i wniosków, doskonalony jest system ewidencji i sprawozdawczości dotyczący skarg i wniosków. Na podkreślenie zasługuje wzmocnienie nadzoru i kontroli przyjmowania i rozpatrywania skarg i listów. Są to kontrole bieżące i okresowe, których prowadzi się w ciągu roku od kilkunastu do kilkudziesięciu. Urząd Wojewódzki w Nowym Sączu objął takimi kontrolami w 1987 r. kilkadziesiąt jednostek.</u>
<u xml:id="u-2.13" who="#EdwardDrzazga">Miernikiem oceny pracy organów administracji państwowej jest stopień zasadności wydawanych decyzji. W ub.r. terenowe organy administracji państwowej wydały 11,5 mln decyzji, z których 66 tys., czyli 0,6% było przez obywateli kwestionowanych, 25 tys., tj. o 2% zostało uznanych za wadliwe i uchylonych przez organy wyższego stopnia.</u>
<u xml:id="u-2.14" who="#EdwardDrzazga">Mimo znacznej poprawy nadal mają miejsce uchybienia przy załatwianiu - wystąpień obywateli. Ilustracją biurokratycznego, nie w pełni uczciwego podejścia do sprawy, może być przykład nie zrealizowanego i przydziału mieszkania dla samotnej matki z dwojgiem dzieci ob. Antoniny Juźby z woj. nowosądeckiego. Pozytywne załatwienie sprawy mieszkaniowej jest często niemożliwe nie z winy urzędnika, ale w tym przypadku tę samotną kobietę zwodzono przez 5 lat, choć ostatecznie w lipcu 1987 r. naczelnik Zakopanego i Gminy Tatrzańskiej znalazł rozwiązanie tej sprawy. Uchylono decyzję o przydziale mieszkania, na które ob. A. Juźba otrzymała decyzję jeszcze w 1982 r. innej osobie. Odwoływała się ona do Urzędu Wojewódzkiego w Nowym Sączu który to organ zmienił tę decyzję w ten sposób, że w miejsce umorzenia wprowadził uchylenie przydziału, co z formalnego punktu widzenia było słuszne, ale ob. A. Juźbie w niczym nie pomogło. Sprawę rozpatruje obecnie Naczelny Sąd Administracyjny.</u>
<u xml:id="u-2.15" who="#EdwardDrzazga">Zdarzają się przypadki braku należytego zainteresowania tokiem i ostatecznym wynikiem załatwiania spraw wymagających nadzoru oraz powierzchownego badania skarg i odwołań przez organy nadrzędne. Przykładem takim może być wydanie przez UW w Nowym Sączu decyzji na postawienie dwóch szklarni. Spowodowało to interwencje obywateli, gdyż szklarnie były usytuowane w niewłaściwym miejscu, komplikowało to życie okolicznych mieszkańców. W wyniku tej interwencji Urząd Wojewódzki wydał decyzję o zlikwidowaniu szklarni, właściciel nie podporządkował się tej decyzji i w miejsce szklarni postawił dwa tunele pod folią. Spowodowało to ponowne skargi obywateli i dopiero w drodze nadzoru i indywidualnych rozmów zdołano załatwić ostatecznie sprawę zgodnie z wnioskiem obywateli i decyzją Urzędu Wojewódzkiego.</u>
<u xml:id="u-2.16" who="#EdwardDrzazga">Podaję ten przykład m.in. dla zobrazowania faktu, że obywatele chwytają się często różnych sposobów, aby załatwić sprawę na swoją korzyść.</u>
<u xml:id="u-2.17" who="#EdwardDrzazga">Mamy wiele przykładów, że mimo oczywistej niemożliwości załatwienia skargi obywatela, niezgodności jego żądań z obowiązującymi przepisami prawnymi i interesem społecznym ludzie piszą do różnych instancji, żądają zmiany prawomocnego wyroku sądowego.</u>
<u xml:id="u-2.18" who="#EdwardDrzazga">Jest to przejawem pewnego rodzaju anarchii.</u>
<u xml:id="u-2.19" who="#EdwardDrzazga">URM otrzymał zbiorową skargę z woj. ostrołęckiego. Grupa obywateli żąda, żeby postawić most w końcu wsi, inna żeby utrzymać go na obecnym miejscu. Wszystkie tego typu sprawy wymagają prowadzenia uciążliwego postępowania wyjaśniającego, absorbują urzędników, pociąga to za sobą olbrzymie koszty. Musimy dbać o to, ażeby słuszne i zasadne skargi były szybko i pozytywnie załatwiane, ale nie możemy popierać pieniactwa. W tym zakresie przepisy o sposobie załatwiania skarg i wniosków obywateli mają pewne luki i powinny być uzupełniane.</u>
<u xml:id="u-2.20" who="#EdwardDrzazga">Wdrażanie założeń II etapu reformy gospodarczej wymaga wielu uregulowań prawnych, w tym i takich, które nie w pełni zaspokajać będą oczekiwania niektórych grup obywateli lub mogą nawet godzić w ich interesy. Dlatego tak ważnym zadaniem administracji państwowej staje się bieżące, systematyczne przyswajanie sobie nowych przepisów i procedur załatwiania spraw obywatelskich, właściwe stosowanie przepisów prawa. Ważna rola przypada tu środkom masowego przekazu.</u>
<u xml:id="u-2.21" who="#EdwardDrzazga">W okresie wdrażania II etapu reformy możliwości zaspokojenia niektórych potrzeb będą się kurczyły. Musimy zdawać sobie sprawę z trudności energetycznych i materiałowych. Obecnie tylko 30% zapotrzebowania na materiały budowlane jest zaspokojone.</u>
<u xml:id="u-2.22" who="#EdwardDrzazga">Niespójne są niektóre przepisy dotyczące załatwiania skarg i wniosków. Poziom propagandy w środkach masowego przekazu, zwłaszcza w prasie terenowej, pozostawia wiele do życzenia. W pogoni za sensacją unika się wyjaśniania spraw trudnych, mało nośnych z punktu widzenia popularności.</u>
<u xml:id="u-2.23" who="#EdwardDrzazga">Prowadzenie postępowania wyjaśniającego w sprawach niemożliwych do zrealizowania, takich które przeszły już przez wiele instancji i instytucji, pociąga za sobą duże koszty materialne. Obywatel nie ponosi z tego tytułu żadnych konsekwencji. Uważam, że należałoby żądać zwrotu kosztów związanych z badaniem sprawy. Jest to bowiem wydatkowanie środków ogólnospołecznych w sposób nieproduktywny, w sprawach niezasadnych.</u>
<u xml:id="u-2.24" who="#EdwardDrzazga">Rozważenia wymaga również postawa urzędnika i obywatela w toku załatwiania skarg i wniosków. Nowe przepisy prawne wpłynęły na zmianę postawy urzędnika.</u>
<u xml:id="u-2.25" who="#EdwardDrzazga">Wymagamy, żeby odnosił się do obywatela grzecznie, w sposób otwarty, żeby umiał go przekonać, że zrobił wszystko dla załatwienia jego sprawy. Jeżeli nie jest to możliwe, powinien to w sposób wyczerpujący wyjaśnić uzasadniając swoją decyzję przepisami prawnymi.</u>
<u xml:id="u-2.26" who="#EdwardDrzazga">Zdarza się jednak często, że postawa obywatela w stosunku do urzędnika jest arogancka, wprost naganna. Nie są to przypadki odosobnione. Oznacza to naruszenie powagi urzędu i pozycji urzędnika. Tym problemom poświęcić trzeba więcej uwagi. Wiele w tym zakresie może zrobić nasza propaganda, środki masowego przekazu. Trzeba piętnować te negatywne postawy.</u>
</div>
<div xml:id="div-3">
<u xml:id="u-3.0" who="#BronisławKrasowski">Zgodnie z życzeniem Komisji NIK przeprowadziła w listopadzie br. rozpoznanie funkcjonowania systemu skarg i wniosków oraz listów w terenowych organach administracji państwowej woj. nowosądeckiego.</u>
<u xml:id="u-3.1" who="#BronisławKrasowski">Badania prowadzono wspólnie z delegaturą NIK w Krakowie, Inspekcją Robotniczo-Chłopską w Nowym Sączu i Wydziałem Kontroli Urzędu Wojewódzkiego. Badaniami objęto 15 jednostek administracji terenowej, Urząd Wojewódzki i Grodzką Spółdzielnią Mieszkaniową w Nowym Sączu.</u>
<u xml:id="u-3.2" who="#BronisławKrasowski">Liczba skarg, wniosków i listów wpływających do urzędów miast i gmin woj. nowosądeckiego maleje. Spadła ona o 8,8% w I półroczu 1987 r. w porównaniu do analogicznego okresu 1986 r. I tak np. wśród 145. skarg, wniosków i listów będących przedmiotem kontroli 61,3% wpłynęło do 4. urzędów administracji terenowej w Nowym Sączu, Zakopanem i Krynicy, podczas gdy do pozostałych jednostek napływało 1–9 skarg. Według danych Urzędu Wojewódzkiego do 10. urzędów miast i gmin nie wpłynęła ani jedna skarga, a do 26. urzędów miast i gmin nie kierowano listów interwencyjnych.</u>
<u xml:id="u-3.3" who="#BronisławKrasowski">Inna sytuacja miała miejsce w Urzędzie Wojewódzkim w Nowym Sączu, w którym w I półroczu br. odnotowano wpływ 1.257 skarg, wniosków i listów, tj. o 24% więcej niż w analogicznym okresie 1986 r. Wzrost wpływu skarg, wniosków i listów z terenu woj. nowosądeckiego odnotowano również w NIK. Obok okoliczności obiektywnych przyczyny tego stanu można upatrywać w opieszałym reagowaniu terenowych organów administracji państwowej, niemocy w egzekwowaniu własnych decyzji, a także w niedostatkach kadrowych tych organów.</u>
<u xml:id="u-3.4" who="#BronisławKrasowski">Stwierdzono zróżnicowanie problematyki podnoszonej w skargach, w zależności od specyfiki terenu.</u>
<u xml:id="u-3.5" who="#BronisławKrasowski">Oprócz spraw mieszkaniowych, znanych w całym kraju, a szczególnie na terenie woj. nowosądeckiego, głównymi bolączkami mieszkańców Zakopanego i Gminy Tatrzańskiej były: zaopatrzenie w wodą, budowa sieci kanalizacyjnej, stan sanitarny miasta oraz samowola budowlana wiążąca się z brakiem terenów pod budownictwo indywidualne. Zagadnienia gospodarki komunalnej dominowały natomiast wśród interwencji nadsyłanych z Nowego Sącza i Nowego Targu, a w Krynicy większość skarg i wniosków dotyczyła funkcjonowania placówek handlowo-usługowych.</u>
<u xml:id="u-3.6" who="#BronisławKrasowski">Problemy poruszane w skargach i wnioskach oraz ich częstotliwość określają obiektywne trudności np. z zaopatrzeniem materiałowym, ale także wskazują na słabe ogniwa administracji terenowej. Przykładem tego może być niekonsekwentne i opieszałe reagowanie na przypadki samowoli budowlanej, stwarzające często stany nieodwracalne, zmuszające do legalizowania zaszłości, która staje się źródłem dalszych skarg i listów obywateli.</u>
<u xml:id="u-3.7" who="#BronisławKrasowski">Organizacja przyjmowania, rozpatrywania i załatwiania skarg, wniosków i listów obywateli nie budziła poważniejszych zastrzeżeń, zwłaszcza w Urzędzie Wojewódzkim. W niektórych urzędach terenowych występowały jednak przypadki niestarannego i nieterminowego załatwiania skarg i wniosków. Wynikało to z trudności kadrowych np. w Urzędzie Miasta Zakopanego i Gminy Tatrzańskiej - od 1 października 1986 r. do czasu kontroli nie obsadzono stanowiska do spraw skarg i wniosków koordynującego działalność wydziałów w tym Zakresie.</u>
<u xml:id="u-3.8" who="#BronisławKrasowski">Częstym zjawiskiem, jak stwierdzono to również w Urzędzie Wojewódzkim, było błędne kwalifikowanie skarg jako listów interwencyjnych. Można nawet przypuszczać, że jednostki administracji terenowej świadomie część skarg zaliczały do kategorii listów interwencyjnych lub listów krytycznych. W korespondencji między jednostkami organizacyjnymi rozpatrującymi takie listy obywateli operowano często terminem skarga, zgodnym zresztą z charakterem i treścią wystąpień obywateli.</u>
<u xml:id="u-3.9" who="#BronisławKrasowski">Podkreślić należy również dobrą organizację przyjęć wzrastającej liczby interesantów. Stosowano zróżnicowane formy ułatwiające obywatelom zarówno dostęp do urzędów, jak też właściwą informację i możliwość ankietowej oceny ich pracy w zakresie obsługi obywateli w sprawach dotyczących skarg i wniosków.</u>
<u xml:id="u-3.10" who="#BronisławKrasowski">Wobec faktu, że ok. 60% poruszonych w skargach, wnioskach i listach spraw i problemów znajdowało uzasadnienie w stanie faktycznym sytuacja w zakresie przyjmowania, rozpatrywania i załatwiania skarg, wniosków i listów, była przedmiotem okresowych analiz i ocen Wojewódzkiej Rady Narodowej, Kolegium wojewody nowosądeckiego, rad narodowych stopnia podstawowego, komisji przestrzegania prawa i porządku publicznego, a także egzekutyw zakładowych organizacji partyjnych.</u>
<u xml:id="u-3.11" who="#BronisławKrasowski">Pozytywnie oceniamy działania Urzędu Wojewódzkiego w zakresie nadzoru nad jednostkami organizacyjnymi załatwiającymi skargi i wnioski obywateli. świadczy o tym pełna realizacja planów kontroli kompleksowych i problemowych zarówno w sensie podmiotowym, jak też wnikliwość i rzetelność dokumentowania ustaleń. Mobilizowało to jednostki organizacyjne Urzędu Wojewódzkiego oraz zachęcało terenowe organy administracji państwowej do dalszej pracy w omawianym zakresie.</u>
<u xml:id="u-3.12" who="#BronisławKrasowski">W 1986 r. do NIK wpłynęło 18.470 skarg, wniosków i listów, przy czym 1,16%, tj. 213, pochodziło z terenu woj. nowosądeckiego. W przeliczeniu na 10 tys. mieszkańców stanowiło to 3,2% przy średniej krajowej wynoszącej 4,97%.</u>
<u xml:id="u-3.13" who="#BronisławKrasowski">Najwięcej, bo 49, skarg dotyczyło problematyki gospodarki lokalowej, 47 - niegospodarności, marnotrawstwa i nadużyć gospodarczych, a w 32 skargach i wnioskach krytykowano funkcjonowanie terenowych organów administracji państwowej.</u>
<u xml:id="u-3.14" who="#BronisławKrasowski">W I półroczu 1987 r. spośród 11.299 skarg, wniosków i listów - 175, tj. 1,54% stanowiły interwencje z terenu woj. nowosądeckiego. Do końca września br. liczba te wzrosła do 208.</u>
<u xml:id="u-3.15" who="#BronisławKrasowski">W podziale na grupy problemowe sytuacja kształtowała się podobnie, jak w poprzednim okresie. Spośród 208. skarg i wniosków tylko 46 stanowiły anonimy, co stawia woj. nowosądeckie na pierwszym miejscu wśród wszystkich województw pod względem jawności krytyki społecznej, ze wskaźnikiem 0,8 na 10 tys. mieszkańców.</u>
<u xml:id="u-3.16" who="#BronisławKrasowski">Departament prezydialny NIK dysponuje przykładami właściwej reakcji administracji państwowej woj. nowosądeckiego na skargi obywateli. W toku kontroli poprzedzającej obecne posiedzenie Komisji stwierdzono jednak także występujące jeszcze uchybienia w obsłudze skarg i wniosków obywateli. Poznaliśmy też bliżej problemy nurtujące mieszkańców województwa oraz stanowiące przedmiot zainteresowania władz administracyjnych.</u>
<u xml:id="u-3.17" who="#BronisławKrasowski">W świetle przeprowadzonych badań wydaje się celowe dalsze doskonalenie sposobu przyjmowania, rozpatrywania i załatwiania skarg, wniosków i listów obywateli m.in. poprzez:</u>
<u xml:id="u-3.18" who="#BronisławKrasowski">- właściwe kwalifikowanie korespondencji wpływającej do terenowych organów administracji państwowej, uznanej za listy, a będącej w rzeczywistości skargami;</u>
<u xml:id="u-3.19" who="#BronisławKrasowski">- należyte i pełne ewidencjonowanie w rejestrach centralnych i przestrzeganie obowiązujących terminów przekazywania i załatwiania skarg, wniosków i listów;</u>
<u xml:id="u-3.20" who="#BronisławKrasowski">- doskonalenie działalności instruktażowo-szkoleniowej oraz wzmocnienie obsady kadrowej na stanowiskach pracy do spraw skarg i wniosków obywateli w terenowych organach administracji państwowej;</u>
<u xml:id="u-3.21" who="#BronisławKrasowski">- wnikliwe rozpatrywanie treści skarg, wniosków i listów i konsekwentne egzekwowanie podejmowanych w związku z tym decyzji administracyjnych.</u>
<u xml:id="u-3.22" who="#BronisławKrasowski">Spośród problemów ważnych dla województwa przedmiotem szczególnego zainteresowania organów administracji państwowej powinny być zwłaszcza zagadnienia gospodarki mieszkaniowej i komunalnej, samowoli budowlanej i ochrony środowiska.</u>
<u xml:id="u-3.23" who="#komentarz">(Dyskusja.)</u>
</div>
<div xml:id="div-4">
<u xml:id="u-4.0" who="#IrenaSzczygielska">Pod względem liczby wystąpień obywateli kierowanych do Biura Listów, Skarg i Wniosków Kancelarii Sejmu woj. nowosądeckie plasuje się na przeciętnym poziomie. W 1986 r. i I półroczu 1987 r. do Sejmu PRL i jego organów, KC PZPR, Najwyższej Izby Kontroli i Urzędu Rady Ministrów wpłynęły 1.992 pisma z woj. nowosądeckiego przy ogólnym wpływie 137.536 pism. Stanowi to 1,5% ogólnego napływu spraw do wspomnianych instytucji. W I półroczu br. napływ skarg, wniosków i litów z woj. nowosądeckiego był niższy i stanowił 1,3% ogółu spraw wniesionych do wyżej wspomnianych instytucji. Właśnie dlatego, że województwo to mieści się w średniej krajowej postanowiliśmy tu zorganizować posiedzenie wyjazdowe. Na ogół skargi i wnioski obywateli załatwiane są dobrze.</u>
<u xml:id="u-4.1" who="#IrenaSzczygielska">Jednakże są też przypadki niewłaściwego traktowania tych spraw. Jako przykład podać można sprawę, jaka miała miejsce w Starym Sączu, gdzie nieruchomość o obszarze 1,7 ha przekazana została na rzecz skarbu państwa, gdyż uznano, że nie ma właściciela tej nieruchomości. W toku postępowania wyjaśniającego sytuacja okazała się zgoła odmienna.</u>
<u xml:id="u-4.2" who="#IrenaSzczygielska">My, posłowie występujemy w nieco odmiennej roli niż organy administracji. Jesteśmy wybierani przez obywateli, jesteśmy ich przedstawicielami i musimy działać w ich interesie.</u>
<u xml:id="u-4.3" who="#IrenaSzczygielska">Nasza Komisja prowadzi kontrolę wykonania postanowień Konstytucji PRL, która przyznaje obywatelom prawo składania skarg za niewłaściwe decyzje podejmowane przez administrację państwową czy gospodarczą. Staramy się jak najbardziej badać system funkcjonowania instytucji skarg i wniosków.</u>
<u xml:id="u-4.4" who="#IrenaSzczygielska">Przedstawiciele administracji państwowej przy przyjmowaniu skarg, wniosków i listów obywateli stykają się z nimi bezpośrednio. Ważne jest więc, w jaki sposób ich traktują, jak uzasadaniają swoje decyzje, jeżeli są one nawet negatywne. Jest to taka sytuacja jak u lekarza, który wie, ze nie może nic pomóc pacjentowi, ale sama porada może złagodzić dolegliwość. Podobna sytuacja ma miejsce w przypadku zetknięcia obywatela z urzędem.</u>
<u xml:id="u-4.5" who="#IrenaSzczygielska">Wiele spraw, gdyby było dobrze i rzetelnie załatwionych na szczeblu podstawowym, nie wpływałoby do wyższych instancji i może nie byłaby nawet potrzebna nasza dzisiejsza kontrola.</u>
<u xml:id="u-4.6" who="#IrenaSzczygielska">Może nasze stanowisko, co do sposobu i metody załatwienia skarg i wniosków będzie inne niż urzędników, ale zawsze będziemy bronić interesów obywatela, zwłaszcza jeżeli jego odwołania są zasadne.</u>
</div>
<div xml:id="div-5">
<u xml:id="u-5.0" who="#KarolGruber">W dniu wczorajszym przyjmowałem skargi i wnioski obywateli na terenie gminy Gorlice wraz z jednym z wicewojewodów nowosądeckich oraz pracownikami urzędów wojewódzkiego i gminnego. Przyjęliśmy w ciągu 8 godzin 34 osoby.</u>
<u xml:id="u-5.1" who="#KarolGruber">Obywatele zgłaszali się z bardzo trudnymi sprawami. Co drugi obywatel przychodził z grubą teczką dokumentów uzasadniających trafność jego wniosku, gdyż niejednokrotnie sprawy toczą się już od dłuższego czasu.</u>
<u xml:id="u-5.2" who="#KarolGruber">Mieliśmy takich interesantów, którzy przychodzili ze sprawami dawno rozstrzygniętymi przez NSA, ale obywatele ci czują się nadal pokrzywdzeni i dochodzą swoich racji. Jest to czasem tak, jak w filmie „Sami swoi”, kiedy to żona uzbroiwszy męża w odpowiedni dokumenty mówi do niego „sąd sądem, a sprawiedliwość musi być po naszej stronie”.</u>
<u xml:id="u-5.3" who="#KarolGruber">Spośród spraw, z którymi przyszli do nas obywatele 6 dotyczyło przyznania działek pod budownictwo indywidualne i 6 zamiany i przydziału mieszkań - jest to problem ogólnopolski.</u>
<u xml:id="u-5.4" who="#KarolGruber">Przyjęliśmy także 4-osobową delegację pracowników PSS „Społem” z petycją o uchylenie 12% progu wzrostu wynagrodzeń w br. dla pracowników handlu na tym terenie. Uzasadniano to bardzo ciężkimi warunkami pracy, trudnymi warunkami lokalowymi, koniecznością rozważania i przenoszenia towarów na dużych odległościach.</u>
<u xml:id="u-5.5" who="#KarolGruber">Inne sprawy dotyczyły zbyt niskich uposażeń niektórych pracowników oraz rent III grupy, pomocy społecznej, PCK.</u>
<u xml:id="u-5.6" who="#KarolGruber">Chciałbym podziękować całemu zespołowi doradców, który towarzyszył nam przy przyjmowaniu skarg i wniosków i podkreślić duże zaangażowanie naczelnika Urzędu Gminnego w Gorlicach. Człowiek ten doskonale orientuje się w problemach gminy, stara się pomóc obywatelom, wykazuje duże zaangażowanie i należałoby sobie życzyć, ażebyśmy mieli w administracji państwowej więcej takich ludzi.</u>
</div>
<div xml:id="div-6">
<u xml:id="u-6.0" who="#EdwardBoroń">Przyjmowałem skargi i wnioski obywateli w gminie Krościenko. Przyjęliśmy 13 osób. Przeważały sprawy indywidualne dotyczące przydziału maszyn rolniczych, materiałów budowlanych, działek pod budownictwo mieszkaniowe, remontów obiektów zabytkowych. Te obiekty są zamieszkane, więc trzeba przystosować ich wnętrza. Jest to dosyć kosztowne i dlatego obywatele domagają się pomocy ze strony państwa.</u>
<u xml:id="u-6.1" who="#EdwardBoroń">Poruszano także problemy gospodarki komunalnej i ochrony środowiska na tym terenie. Gmina Krościenko jest terenem turystycznym więc konieczne jest przyspieszenie budowy oczyszczalni ścieków. Cała działalność usługowo-turystyczna uzależniona jest często od poprawy warunków stanu środowiska naturalnego. Miejscowe władze boją się stosować półśrodki i np. podjąć decyzję o instalowaniu biobloków, czekają na zakończenia kompleksowego opracowania programu oczyszczenia wód na tym terenie, który ma być gotowy dopiero w 1990 r. Do tego czasu gmina musi żyć i spełniać swoje podstawowe zadania. Uważam, że trzeba pomóc miejscowym władzom, gdyż są one bezradne.</u>
<u xml:id="u-6.2" who="#EdwardBoroń">Sam mieszkam u ujścia Dunajca i widzę, co spływa do nas z góry rzeki. Problem oczyszczania wód na tym terenie powinien być szybko rozwiązany.</u>
<u xml:id="u-6.3" who="#EdwardBoroń">W czasie przyjmowania skarg i wniosków obywatele zwracali się do nas z prośbą o zapewnienie ładu i porządku na terenie gminy.</u>
<u xml:id="u-6.4" who="#EdwardBoroń">Miejscowa służba porządkowa nie może się uporać z ludźmi zakłócającymi ten porządek. Wiele osób pijanych wraca późnym wieczorem do domu, zakłóca spokój obywateli miast i wsi. Są tak sprytni, że przekazują sobie informacje o patrolach miejscowej milicji i unikają interwencji. Może należałoby częściej przeprowadzać na terenie tej gminy lotne kontrole przy pomocy organów porządkowych województwa.</u>
<u xml:id="u-6.5" who="#EdwardBoroń">Zgłaszano się również z problemami dotyczącymi ochrony zdrowia, oświaty i wychowania, budowy nawierzchni na drodze zbudowanej w czynie społecznym, pokrytej tylko żwirówką. Proszono o interwencję w sprawie położenia asfaltu na tej drodze.</u>
<u xml:id="u-6.6" who="#EdwardBoroń">Chciałbym podziękować wszystkim towarzyszącym nam w czasie przyjmowania skarg i wniosków doradcom - pracownikom urzędów wojewódzkiego i gminnego. Służyli nam pomocą i niezbędnymi wyjaśnieniami prawnymi.</u>
</div>
<div xml:id="div-7">
<u xml:id="u-7.0" who="#JanSzczerbowiczWieczór">Uczestniczyłem wraz z poseł H. Jarczyk w zespole, który przyjmował skargi i wnioski obywateli na terenie gminy Zakopane. Pracowaliśmy ponad 10 godzin i przyjęliśmy 23 osoby. 15 skarg dotyczyło problematyki mieszkaniowej, 4 budownictwa indywidualnego, a 4 innych spraw.</u>
<u xml:id="u-7.1" who="#JanSzczerbowiczWieczór">Problematyka mieszkaniowa na tym terenie wymaga szybszego rozwiązania, obecna sytuacja jest bardzo trudna i nie rokuje poprawy w najbliższym okresie.</u>
<u xml:id="u-7.2" who="#JanSzczerbowiczWieczór">Zgłosili się do nas pogorzelcy, którzy całą rodziną wraz z kilkorgiem dzieci mieszkają w pokoju o pow. 11 m. Jest to sprawa szczególnie bolesna i trzeba pomóc tej rodzinie. Nie wiem, czy władze Zakopanego są w stanie rozwiązać tę sprawę samodzielnie.</u>
<u xml:id="u-7.3" who="#JanSzczerbowiczWieczór">Problemy mieszkaniowe na terenie gminy Zakopane wymagają zainteresowania ze strony władz województwa, a może nawet władz centralnych kraju. Wiemy, że to problem występujący na terenie całego kraju, ale sytuacja w tej gminie jest szczególnie ciężka.</u>
</div>
<div xml:id="div-8">
<u xml:id="u-8.0" who="#LidiaKozicka">Uczestniczyłam w zespole, który przyjmował skargi i wnioski obywateli w gminie Mszana Dolna. Przyjęliśmy 11. obywateli. Dwie z przedłożonych nam spraw dotyczyły budowy drogi i funkcjonowania PKS. W sprawie budowy drogi zwracano się do władz miejscowych, ale spotkano z odmowną decyzją i wnoszono o ponowne rozpatrzenie sprawy.</u>
<u xml:id="u-8.1" who="#LidiaKozicka">Przedstawiono nam także kilka spraw indywidualnych, przede wszystkim dotyczących wywłaszczeń i postępowania spadkowego. Większość tych spraw powinna trafić do sądu a nie do gminy, jednakże obywatelom się wydaje, że poseł może zmienić nawet wyrok sądu.</u>
<u xml:id="u-8.2" who="#LidiaKozicka">Mieliśmy do czynienia z jedną sprawą, która - moim zdaniem - została załatwiona niewłaściwie. Jeden z obywateli wyrokiem sądu został pozbawiony obory. Jest to człowiek niezrównoważony psychicznie. Wyrok wykonano zanim się uprawomocnił i obecnie krowa i koń stoją na dworze, a obywatel ten domaga się zwrotu budynku. Jedyną radą, jaką mu dano to sprzedać ten inwentarz, czego on nie chce zrobić. Sprawa ta wymaga szybkiego rozwiązania.</u>
<u xml:id="u-8.3" who="#LidiaKozicka">Obywatele skarżą się często, nawet wówczas gdy ewidentnie nie mają racji. Mogliśmy to stwierdzić naocznie. Rośnie plik dokumentów, rosną koszty prowadzenia postępowania. Często dzieje się tak, że sprawa przedłuża się dlatego, iż urzędnik, a czasem nawet i poseł, nie ma odwagi powiedzieć obywatelowi, że sprawa jest nie do załatwienia.</u>
<u xml:id="u-8.4" who="#LidiaKozicka">Często też bywa tak, że urzędnicy gminy chcąc załatwiać sprawy korzystnie dla obywatela wydają decyzje o przydziale np. działki budowlanej przed zakończeniem procesu wywłaszczeniowego.</u>
<u xml:id="u-8.5" who="#LidiaKozicka">Załatwianie niektórych spraw przebiega niezgodnie z kodeksem postępowania administracyjnego. Na 87 skarg nie udzielono odpowiedzi w przewidzianym przez kpa terminie. Taka sytuacja ma miejsce nie tylko na szczeblu administracji podstawowej, ale również administracji centralnej.</u>
<u xml:id="u-8.6" who="#LidiaKozicka">Przyjmując w Mszanie Dolnej skargi i wnioski obserwowałam wzajemny stosunek urzędników i obywateli. Mogę stwierdzić, że o ile urzędnicy starali się być grzeczni, to stosunek obywatela do urzędnika był niejednokrotnie arogancki i pozostawiał wiele do życzenia. Musimy podnosić kulturę prawną społeczeństwa, ale z drugiej strony trzeba wprowadzić przepisy, które dawałyby urzędnikowi prawo do obrony przed aroganckim zachowaniem interesantów.</u>
</div>
<div xml:id="div-9">
<u xml:id="u-9.0" who="#BolesławManowiec">Pracowałem w zespole, który przyjmował skargi i wnioski obywateli na terenie gminy Krynica. Przyjęliśmy 24 osoby, zgłaszali się do nas mieszkańcy nie tylko krynicy, ale również Muszyny i innych gmin.</u>
<u xml:id="u-9.1" who="#BolesławManowiec">Przeważały sprawy mieszkaniowe, zamiany lokali, budownictwa indywidualnego. Na terenie Krynicy jest także b. trudna sytuacja mieszkaniowa i np. według norm ogólnokrajowych kwalifikacją do umieszczenia obywatela na liście przyspieszeń w spółdzielni jest fakt, że na osobę przypada w jego mieszkaniu co najwyżej 5 m².</u>
<u xml:id="u-9.2" who="#BolesławManowiec">W Krynicy takie uprawnienia zdobywa się dopiero wtedy, jeżeli na 1 osobę przypada 3,5 m². Trudności mieszkaniowe na terenie Krynicy będą się zaostrzały i nawet wieloletni program budownictwa nie zapewni szybkiej poprawy. Przy takich trudnościach rośnie liczba interwencji w sprawach mieszkaniowych.</u>
<u xml:id="u-9.3" who="#BolesławManowiec">W czasie dyżuru poselskiego udało nam się załatwić toczącą się od wielu lat sprawę, która miała już swoje rozstrzygnięcie w odpowiedniej instancji sądu. Chodziło o odsunięcie obiektu od działki sąsiada o 35 m. Doprowadziliśmy do ugody stron.</u>
<u xml:id="u-9.4" who="#BolesławManowiec">Odnotowaliśmy przypadki nieterminowego załatwiania skarg, wniosków i listów obywateli.</u>
<u xml:id="u-9.5" who="#BolesławManowiec">Krynica jest uzdrowiskiem i w związku z tym musi dbać o ochronę środowiska i dostawy wody pitnej. Zwracano się do nas z prośbą o interwencje u władz miejskich i wojewódzkich o bardziej wnikliwe rozpatrywanie potrzeb tej gminy oraz skarg i listów obywateli.</u>
<u xml:id="u-9.6" who="#BolesławManowiec">Zgłaszano wiele zarzutów dotyczących niesprawiedliwego rozstrzygania spraw, podając np. że nie wydaje się obywatelowi decyzji o lokalizacji działki budowlanej, a o 20 m dalej taką lokalizację otrzymuje pracownik urzędu gminnego.</u>
</div>
<div xml:id="div-10">
<u xml:id="u-10.0" who="#JanFirst">Skargi, wnioski i listy stanowią bogate źródło informacji o potrzebach i kłopotach obywateli. Wyrażane są w nich, choć często w sposób niepełny i jednostronny, najważniejsze problemy społeczno-gospodarcze. Pełnią one rolę „barometru” opinii społecznej wskazującego na jakość funkcjonowania administracji państwowej, jednostek gospodarczych i usługowych.</u>
<u xml:id="u-10.1" who="#JanFirst">Wizytacja Komisji w woj. nowosądeckim umożliwiła nam wyrobienie Sobie poglądu na funkcjonowanie systemu skarg i wniosków w urzędach administracji stopnia podstawowego tego województwa.</u>
<u xml:id="u-10.2" who="#JanFirst">Wprawdzie liczba skarg jest jakimś miernikiem niezadowolenia społecznego i sygnalizuje pewne problemy, to jednak nie świadczy jednoznacznie o złej lub dobrej pracy administracji państwowej.</u>
<u xml:id="u-10.3" who="#JanFirst">Z informacji opracowanej przez Urząd Wojewódzki na 1.000 wydanych decyzji przypadają tylko 2 odwołania.</u>
<u xml:id="u-10.4" who="#JanFirst">Można więc stwierdzić, że nie jest źle, a przecież nie musimy się przekonywać, że sytuacja jest nadal trudna, że wielu obywateli jest nadal niezadowolonych.</u>
<u xml:id="u-10.5" who="#JanFirst">Wczorajsze wizytacje posłów w terenie i dzisiejsze posiedzenie Komisji Skarg i Wniosków jest jednym z przykładów realizacji podstawowego zadania Sejmu, jakim jest utrzymywanie więzi ze społeczeństwem. Przyczynia się to do tworzenia klimatu wzajemnego zrozumienia i zaufania między organami administracji państwowej i obywatelami. Długie kolejki interesantów w Nowym Sączu i urzędach gminnych świadczą o dużym autorytecie Sejmu i zaufaniu wyborców.</u>
<u xml:id="u-10.6" who="#JanFirst">W czasie dyżurów poselskich zwracano się do nas z wieloma trudnymi sprawami. Niektóre z nich były już zakończone w postępowaniu administracyjnym czy też sądowym, pozornie wydawało się więc, że z punktu widzenia procedury wszystko jest w porządku, ale wielu obywateli czuje się nadal pokrzywdzonych. Są sprawy, które z racji sprzeczności interesów stron nie mogą być załatwione pozytywnie ku obopólnemu zadowoleniu. Mieliśmy tego wiele przykładów.</u>
<u xml:id="u-10.7" who="#JanFirst">W Wojewódzkim Zespole Poselskim przyjęliśmy 76 interesantów w ciągu 11. godzin. Interesantów przyjmowała przewodnicząca Komisji poseł I. Szczygielska, poseł S. Popiela i ja jako członek WZP. Towarzyszyli nam dyrektor delegatury NIK w Krakowie oraz wojewoda i wicewojewoda nowosądecki. Nie było błahych czy łatwych spraw. Przyszło kilku „stałych bywalców” wszystkich instancji, włącznie z WZP, znanych już bardzo dobrze posłom nowosądeckim, ale większość obywateli przyszło z bardzo trudnymi sprawami.</u>
<u xml:id="u-10.8" who="#JanFirst">Przedstawiono nam wiele skarg dotyczących np. wykwaterowania uciążliwego lokatora, ocieplenia mieszkania, przydziału lokalu na galerię i sklep, budowy kiosku w jednym z osiedli miasta, przydziału asygnaty na samochód dla inwalidy, zwolnienia z pracy, odszkodowania dla repatrianta, pomocy dla rodziny z czternaściorgiem dzieci. Zgłaszano się z wieloma problemami wynikającymi ze stosunków sąsiedzkich i międzyludzkich. Składano skargi na pracowników terenowej administracji państwowej.</u>
<u xml:id="u-10.9" who="#JanFirst">Bardzo trudne do rozwiązania są spory własnościowe i sąsiedzkie oraz problemy dotyczące gospodarki przestrzennej i planowania przestrzennego. Najwięcej skarg wiąże się jednak z budownictwem mieszkaniowym i brakiem mieszkań. Zgłosiła się do nas np. młoda kobieta, która ma dwoje dzieci i mieszka w maleńkim pokoiku bez żadnych urządzeń technicznych i ogrzewczych, tylko ze światłem elektrycznym.</u>
<u xml:id="u-10.10" who="#JanFirst">Widziałem łzy w oczach posłanek, kiedy cichym głosem mówiła, że wtedy, kiedy w mieście nie ma światła dzieci pytają się, czy dzisiaj będą jadły gorący posiłek, bo nie ma prądu. Myślę, że społeczna komisja rozdziału mieszkań w Nowym Sączu i prezydent miasta potraktują tę sprawę jako szczególnie pilną.</u>
<u xml:id="u-10.11" who="#JanFirst">Mieliśmy i drugą trudną sprawę - młode małżeństwo mieszka wraz z 16. innymi osobami w 3-pokojowym lokalu. Ponieważ z uwagi na zbyt wysokie średnie zarobki nie mogli zwrócić się o przydział mieszkania z puli prezydenta miasta, żona zrezygnowała z pracy zawodowej. Sytuacja tej rodziny jest obecnie jeszcze trudniejsza. Na tych dwóch przykładach widać, iż sprawy budownictwa mieszkaniowego na terenie Nowego Sącza wymagają szczególnego zainteresowania władz wojewódzkich i centralnych.</u>
<u xml:id="u-10.12" who="#JanFirst">Nie było ani jednej skargi na pracę Zakładu Ubezpieczeń Społecznych, choć w przeszłości mnożyły się skargi na ZUS. Nie było również skarg na pracę służby zdrowia, co przy olbrzymich trudnościach w tym zakresie na terenie województwa wymaga szczególnego podkreślenia.</u>
<u xml:id="u-10.13" who="#JanFirst">Skargi i wnioski obywateli są jedną z instytucji zapewniających wpływ społeczeństwa na sposób sprawowania władzy na różnych szczeblach zarządzania. Dobrze się stało, że nasza Komisja miała możność spotkania się z mieszkańcami woj. nowosądeckiego.</u>
<u xml:id="u-10.14" who="#JanFirst">Wojewodzie nowosądeckiemu należy się uznanie za to, że przy typowaniu miejscowości, w których mieli przyjmować posłowie nie sprzeciwiał się naszym propozycjom i sam wskazywał miasta i gminy, w których można się było spotkać z największą liczbą interesantów.</u>
<u xml:id="u-10.15" who="#JanFirst">Jestem przekonany, że wczorajsze wizytacje w terenie i spotkania z obywatelami woj. nowosądeckiego dały posłom dużo zadowolenia. Chciałbym podziękować prezydentowi miasta, wicewojewodom, naczelnikom miast i gmin i wszystkim pracownikom Urzędu Wojewódzkiego i urzędów gminnych za pomoc w sprawowaniu wczorajszych dyżurów.</u>
<u xml:id="u-10.16" who="#JanFirst">Posłowie spełnili swój podstawowy obowiązek wobec wyborców, nabraliśmy nowych doświadczeń, które powinniśmy wykorzystać przede wszystkim w działalności legislacyjnej Sejmu.</u>
<u xml:id="u-10.17" who="#JanFirst">Zobaczyliśmy „nagą” rzeczywistość, nie koloryzowaną, nie ubarwioną, nie wyreżyserowaną. Informacja o przyjmowaniu skarg przez posłów podana była do wiadomości obywatelom wcześniej toteż wyborcy mieli pełną możliwość przedstawienia swoich problemów.</u>
<u xml:id="u-10.18" who="#JanFirst">Myślę, że realizacja zasadnych próśb i skarg będzie szybka.</u>
</div>
<div xml:id="div-11">
<u xml:id="u-11.0" who="#AleksanderGiezek">Towarzyszyłem 6-osobowemu zespołowi w przyjmowaniu skarg i wniosków na terenie Nowego Targu. Przyjęliśmy 21. interesantów, z których 12. zwróciło się do nas w sprawach mieszkaniowych. Poruszono też sprawy rozbudowy infrastruktury komunalnej na terenie miasta, remontów kapitalnych, budowy chodnika czy otwarcia sklepu.</u>
<u xml:id="u-11.1" who="#AleksanderGiezek">Po zakończeniu przyjęć dokonaliśmy podsumowania dyżuru i stwierdziliśmy, że wiele spraw zasadnych było już niejednokrotnie wnoszonych do urzędu miast, ale, niestety, nie zostały one załatwione.</u>
</div>
<div xml:id="div-12">
<u xml:id="u-12.0" who="#WładysławSawicki">Uczestniczyłem w dyżurze poselskim w gminie Czarny Dunajec. Przyjęliśmy 10 osób. W zgłoszonych skargach przeważały sprawy dotyczące podejmowania budowy mieszkań bez zezwolenia. I tak np. w osiedlu Kamieniec Dolny anektuje się pod budowę domów obszar większy niż przewiduje to zezwolenie urzędu gminnego. Ponadto odwoływano się np. od decyzji budowy drogi przebiegającej przez działki budowlane.</u>
<u xml:id="u-12.1" who="#WładysławSawicki">Na osiedlu Kamieniec Górny budowane są przede wszystkim domy dla nauczycieli. Wstyd powiedzieć, jak wiele jest skarg z tego osiedla. Każdy przestawia kołki ze swego terenu na teren sąsiada, chcąc w ten sposób powiększyć obszar należący do niego.</u>
<u xml:id="u-12.2" who="#WładysławSawicki">Nierozwiązanym problemem tej gminy jest wyznaczenie terenów pod budownictwo dla Spółdzielczości mieszkaniowej oraz przeciwdziałanie konfliktom sąsiedzkim.</u>
</div>
<div xml:id="div-13">
<u xml:id="u-13.0" who="#AnnaKowalczyk">Brałam udział w dyżurze w Urzędzie Miasta i Gminy w Limanowej. Pracowaliśmy w zespole 5-osobowym przy udziale naczelnika. Zgłosiło się 15. obywateli.</u>
<u xml:id="u-13.1" who="#AnnaKowalczyk">Podobnie, jak na innych terenach przeważały skargi dotyczące problematyki mieszkaniowej; stanowiły one 33% ogółu zgłoszonych skarg. Wskazywano na niski stan techniczny zamieszkiwanych budynków, zawilgocenie, brak podstawowych urządzeń, odpadające tynki, nadmierne zagęszczenie lokali, zwłaszcza zastępczych. W sprawach tych trudno było udzielić pomocy wobec braku mieszkań w gestii administracji gminnej, która dysponuje tylko nielicznymi mieszkaniami z odzysku.</u>
<u xml:id="u-13.2" who="#AnnaKowalczyk">W jednym przypadku dotyczącym kilkunastoletniego wyczekiwania na przydział mieszkania spółdzielczego sprawdziliśmy możliwość objęcia skarżącego się listą przyspieszeń.</u>
<u xml:id="u-13.3" who="#AnnaKowalczyk">Brak było jednak przesłanek formalno-prawnych do umieszczenia go na tej liście. Powiadomiono o tym zainteresowanego i pouczono o trybie odwoławczym.</u>
<u xml:id="u-13.4" who="#AnnaKowalczyk">Osoby zgłaszające się ze skargami na trudne warunki mieszkaniowe mają poczucie krzywdy, odwołują się przy tym do znanych im przypadków poprawy warunków lokalowych innych osób, które - w ich ocenie - na to nie zasługiwały, bo nie były w gorszych warunkach mieszkaniowych od skarżących się.</u>
<u xml:id="u-13.5" who="#AnnaKowalczyk">1/3 skarg dotyczyła problemów gruntowych. Jedna ze spraw dotyczyła drogi gminnej i poprawy jej stanu technicznego. Inna bezzasadnego - w ocenie skarżącej - korzystania z przejazdu przez sąsiadów po jej gruncie, pomimo że są inne, lokalne szlaki komunikacyjne.</u>
<u xml:id="u-13.6" who="#AnnaKowalczyk">Trzy sprawy dotyczyły regulowania własności gospodarstw rolnych w trybie ustawy uwłaszczeniowej i to w sytuacji prawomocnego zakończenia postępowań decyzjami administracyjnymi bądź postanowieniem sądu. Na tle jednego z tych przypadków trwa spór graniczny. Druga skarga toczyła się z powodu niewprowadzenia do ewidencji prawomocnego orzeczenia sądowego wobec niedostarczenia przez strony wymaganej dokumentacji geodezyjnej. Ostatni przypadek dotyczył nieobjęcia aktem własności ziemi niepełnego areału gospodarstwa rolnego, gdyż według twierdzeń skarżącego brakującą mu działkę przyznano innej osobie.</u>
<u xml:id="u-13.7" who="#AnnaKowalczyk">Z wypowiedzi skarżących i przedłożonych dokumentów wynikało, iż sprawy swe kierowali już w trybie skargowym do różnych organów władzy i administracji państwowej, ale nadal są niezadowoleni z udzielanych wyjaśnień i odpowiedzi.</u>
<u xml:id="u-13.8" who="#AnnaKowalczyk">Dwie sprawy dotyczyły niewydanie zezwoleń na budowę budynków gospodarczych, obie były z terenu gminy Tymbark. Skargi te należy uznać za uzasadnione, nie przesądzając wszakże merytorycznej zasadności wydania, bądź niewydanie zezwolenia na budowę. W obu bowiem przypadkach skarżący się nie otrzymali żadnej decyzji, co jest niezgodne z obowiązującymi przepisami.</u>
<u xml:id="u-13.9" who="#AnnaKowalczyk">Pozostałe 3 skargi dotyczyły: sprzedaży materiałów budowlanych, uzyskania kredytu bankowego na zakup inwentarza żywego, możliwości przejęcia lub wykupu nieruchomości należącej do skarbu państwa z uwzględnieniem rekompensaty za mienie pozostawione za granicą.</u>
<u xml:id="u-13.10" who="#AnnaKowalczyk">Na dyżur zgłosili się też obywatele z gmin Limanowa, Dobra, Łukowica i Tymbark ze skargami w sprawach mieszkaniowych i gruntowych.</u>
<u xml:id="u-13.11" who="#AnnaKowalczyk">W 6. przypadkach wyjaśniono skarżącym bezpośrednio, że nie ma podstaw do interwencji w trybie skarg. Jedną sprawę skierowano do prezesa sądu wojewódzkiego, 3 przyjęto do wyjaśnienia przez WZP, a w 5. przypadkach postępowanie wyjaśniające zobowiązał się zainicjować naczelnik miasta i gminy Limanowa poprzez bezpośredni kontakt z naczelnikami gmin z których skargi te pochodziły.</u>
<u xml:id="u-13.12" who="#AnnaKowalczyk">Dużej pomocy udzielił posłom naczelnik miasta i gminy Limanowa oraz inni uczestnicy dyżuru.</u>
</div>
<div xml:id="div-14">
<u xml:id="u-14.0" who="#RomanLeś">Uczestniczyłem w zespole, który przyjmował skargi i wnioski obywateli na terenie uzdrowiska Rabka. Problematyka skarg była podobna, jak w innych zespołach.</u>
<u xml:id="u-14.1" who="#RomanLeś">Chciałbym wyrazić duże zadowolenie udziału przedstawicieli Urzędu Wojewódzkiego i administracji szczebla podstawowego w naszym dyżurze. Wykazali oni znajomość problemów i rzeczowość, co w dużej mierze decydowało o przebiegu prowadzonych rozmów. Ta właśnie fachowość urzędnika przyjmującego skargi i wnioski musi górować nad innymi jego cechami.</u>
<u xml:id="u-14.2" who="#RomanLeś">W problematyce skarg zgłoszonych w czasie naszego dyżuru pierwsze miejsce zajmowały spory sąsiedzkie i wywłaszczeniowe. Uderzyło mnie to, że przychodzi skarżyć się prosty człowiek i niesie ze sobą dwie grube teczki dokumentów, aby móc udowodnić, że sprawa się ciągnie często dłużej niż 10 lat. Poszczególne instancje podejmowały już cząstkowe decyzję, ale sprawa w dalszym ciągu nie jest zakończona. Coś więc szwankuje w procedurze załatwiania spraw.</u>
<u xml:id="u-14.3" who="#RomanLeś">Jestem członkiem sejmowej Komisji Prac Ustawodawczych i zobowiązuję się poruszyć ten problem na posiedzeniu tej Komisji. Jak to jest możliwe, że przez 11 lat spór nie został załatwiony ostatecznie. Rosną teki dokumentów, angażują się coraz nowe instytucje, a sprawa dalej się ciągnie. Jest to w jakimś sensie kompromitujące dla naszej władzy.</u>
<u xml:id="u-14.4" who="#RomanLeś">Właściwe rozwiązanie wielu spraw wywłaszczeniowych skomplikowały dawne przepisy obowiązujące w tym zakresie. Były one niedemokratyczne, nie respektowały zasady równości stron. Wiele skarg wynika po prostu z konfiskaty nieruchomości. W przeszłości administracja często nie szanowała praw obywateli.</u>
<u xml:id="u-14.5" who="#RomanLeś">Trzeba coś zmienić w tym zakresie i w nowych przepisach prawnych, dbać o zapewnienie równości podmiotów prawnych.</u>
<u xml:id="u-14.6" who="#RomanLeś">Na terenie woj. nowosądeckiego coraz bardziej narastać będą problemy ochrony środowiska i na tym tle będzie się zwiększał napływ skarg i wniosków obywateli. W woj. nowosądeckim jest wiele miejscowości o statusie uzdrowiska, o charakterze turystycznym. Coraz więcej obywateli ma podstawy do występowania ze skargami w sprawie ochrony środowiska. W Rabce zetknęliśmy się z grupowymi wystąpieniami w tej sprawie. Mele zależy od tego, kto przewodniczy takiej grupie, jaką ma siłę społecznego przebicia. Zetknęliśmy się nawet z przypadkami, że taki przywódca potrafił zmobilizować obywateli i działać na niekorzyść ochrony środowiska. W Rabce zlikwidowano kilkanaście kotłowni lokalnych, gazyfikując ten teren. Teraz grupa ludzi domaga się przywrócenia starego porządku, nie bacząc na szkody, jakie może to przynieść środowisku.</u>
<u xml:id="u-14.7" who="#RomanLeś">Na terenie tym prowadzona była od wielu lat ferma lisia, która dotychczas nikomu nie przeszkadzała. Powstał jakiś indywidualny spór, zmobilizowano grupę ludzi, która uzasadniając to względami ochrony środowiska domaga się zlikwidowania tej fermy.</u>
<u xml:id="u-14.8" who="#RomanLeś">Każde zamierzenie związane z ochroną środowiska wymaga szerokiej pracy informacyjnej i propagandowej. W Rabce władze otrzymały zgodę organów sanitarnych na podjęcie określonych prac, ale obywatele nie byli o tym poinformowani i obecnie podważają decyzje inwestycyjne.</u>
<u xml:id="u-14.9" who="#RomanLeś">W konfrontacji społecznej władza jest zwykle osamotniona, bo organy opiniodawcze często zmieniają zdanie i wycofują wcześniejsze pozytywne opinie.</u>
<u xml:id="u-14.10" who="#RomanLeś">Organizacje społeczne i partyjne działające na danym terenie powinny pomagać władzom administracyjnym i przeciwdziałać nieuzasadnionej krytyce słusznych decyzji, dotyczących np. ochrony środowiska naturalnego.</u>
</div>
<div xml:id="div-15">
<u xml:id="u-15.0" who="#StanisławKamieniarz">Jako przewodniczący Wojewódzkiego Zespołu Poselskiego w Nowym Sączu Chciałbym podziękować Komisji za to, że wizytowała teren naszego województwa. Zasygnalizowaliśmy wiele problemów, więc może się wydawać, że jesteśmy zbyt agresywni, ale zmusza nas do tego życie, wyborcy, opinia społeczna.</u>
<u xml:id="u-15.1" who="#StanisławKamieniarz">Przewodniczyłem zespołowi, który przyjmował skargi i wnioski obywateli na terenie gminy Łużna. Jest to teren wybitnie rolniczy.</u>
<u xml:id="u-15.2" who="#StanisławKamieniarz">Zgłosiło się tylko 2. skarżących i za sukces można uznać, że udało się zespołowi doprowadzić do podpisania porozumienia z jednym z nich, który od 1962 r. toczy spór o niewielki skrawek gruntu przeznaczonego pod drogę dojazdową na terenie wsi Łużna.</u>
<u xml:id="u-15.3" who="#StanisławKamieniarz">Zapoznaliśmy się z rejestrem skarg i wniosków w gminie Łużna. Jest on prowadzony prawidłowo. Zajrzałem jednak do zeszytu naczelnika tej gminy, w którym zapisuje różnego rodzaju interwencje i prośby obywateli zgłaszających się do urzędu gminnego. Były to w większości prośby o przyznanie materiałów budowlanych, ciągników, maszyn rolniczych. Tak więc niedostatki w zaopatrzeniu materiałowym oraz w sprzęt rolniczy są często przyczyną wzrostu liczby skarg i wniosków obywateli. W obecnej sytuacji społeczno-gospodarczej te, niejednokrotnie słuszne żądania obywateli nie mogą być załatwione pozytywnie. Nikt w kraju nie jest obecnie w stanie zapewnić, że produkcja materiałów budowlanych zaspokoi wszystkie potrzeby.</u>
<u xml:id="u-15.4" who="#StanisławKamieniarz">Można zaryzykować stwierdzenie, że system skarg i wniosków w dużej mierze uzależniony jest od właściwego systemu prawnego. Przepisy prawa obowiązującego, w naszym kraju nie zawsze są spójne, do czego w dużej mierze przyczynia się Sejm. Wynika z tego generalny wniosek dla dalszej działalności poselskiej, iż w toku prac legislacyjnych trzeba bardziej wnikliwie badać spójność rozpatrywanych projektów ustaw z obowiązującymi już przepisami.</u>
<u xml:id="u-15.5" who="#StanisławKamieniarz">Skargi wywołuje też różnorodna interpretacja przepisów prawnych. Jeżeli akt prawny zredagowany jest tak, że umożliwia zbyt swobodną, interpretację, to nie spełnia on swego zadania. Spójność przepisów i zawężenie możliwości ich interpretacji mogą wpłynąć na zmniejszenie napływu skarg, wniosków i listów wyrażających niezadowolenie obywateli.</u>
<u xml:id="u-15.6" who="#StanisławKamieniarz">Domagać należy się także, żeby akty wykonawcze do projektów ustaw przedstawiane były równolegle z projektem ustawy. Często bowiem zdarza się, że akty wykonawcze wydawane wiele miesięcy po uchwaleniu przez Sejm ustawy, wypaczają intencję ustawy. Jest to wniosek, który powinniśmy wnieść na forum Sejmu, po wizytacji dokonanej na ziemi sądeckiej.</u>
<u xml:id="u-15.7" who="#StanisławKamieniarz">Jak wynika ze sprawozdań przedstawionych przez posłów przyjmujących skargi i wnioski obywateli w różnych gminach woj. nowosądeckiego, wszędzie powtarzały się sprawy mieszkaniowe, zaopatrzenia materiałowego, przydziału maszyn.</u>
<u xml:id="u-15.8" who="#StanisławKamieniarz">Jak wojewoda może rozwiązać problem zaopatrzenia przedsiębiorstw budowlanych w maszyny, jeżeli dla całego województwa otrzymuje przydział dwóch koparek typu Ostrówek na ciągniku C-330 czy też przydział dwóch samochodów „Tarpan”?</u>
<u xml:id="u-15.9" who="#StanisławKamieniarz">Każdy kawałek ziemi pod budownictwo mieszkaniowe na terenie woj. nowosądeckiego jest z trudem zdobywany, gdyż w przeważającej mierze stanowi on własność indywidualną. Wykup ziemi jest bardzo utrudniony, brak jest środków na uzbrojenie terenów pod budownictwo mieszkaniowe. Dla przykładu można podać, że przed podjęciem ostatecznej decyzji lokalizacyjnej trzeba czasem dokonać ponad 20. różnego rodzaju uzgodnień.</u>
<u xml:id="u-15.10" who="#StanisławKamieniarz">Piękno ziemi nowosądeckiej to skarb narodowy. Od lat domagamy się, żeby turystyka uznana została za odrębną gałąź gospodarki narodowej, ale nie możemy doczekać się takiej decyzji.</u>
<u xml:id="u-15.11" who="#StanisławKamieniarz">Poseł R. Leś zwrócił uwagę na problemy ochrony środowiska, które występowały w skargach na terenie gminy Rabka. Staraliśmy się o przeprowadzenie gazyfikacji Rabki, by zapewnić czyste powietrze dla tej uzdrowiskowej miejscowości, Zlikwidowano tam liczne kotłownie węglowe, a obecnie zgłasza się wiele skarg i żąda powrotu do dawnego systemu ogrzewania. Gazyfikacja w naszym województwie to nie luksus, to konieczność, jeżeli chcemy chronić czystość powietrza. Planujemy przeprowadzenie pełnej gazyfikacji w Krynicy.</u>
<u xml:id="u-15.12" who="#StanisławKamieniarz">Drugim istotnym problemem w zakresie ochrony środowiska jest ochrona wód przed zanieczyszczeniem. Budowa zbiornika w Klimkówce przeciąga się, czynimy starania o przyspieszenie robót. Mamy nadzieję, że jeszcze w tej kadencji Sejmu uda nam się je zakończyć.</u>
<u xml:id="u-15.13" who="#StanisławKamieniarz">I Sekretarz Komitetu Wojewódzkiego w Nowym Sączu Józef Brożek: Jestem członkiem Komisji Skarg i Wniosków KC PZPR. Problematyka tam zgłaszana w dużej mierze pokrywa się z tą, z jaką zetknęli się posłowie w czasie swoich wyjazdowych posiedzeń w terenie.</u>
<u xml:id="u-15.14" who="#StanisławKamieniarz">Mamy nadzieję, że wiele spraw zostanie rozwiązanych w związku z II etapem reformy gospodarczej. Planujemy w przyszłości decentralizację systemu rozdzielnictwa. Obecnie zazwyczaj ten kto otrzymał przydział jest zadowolony, chociaż nie zawsze, bo czasem otrzymał nie to co chciał.</u>
<u xml:id="u-15.15" who="#StanisławKamieniarz">W dyskusji stwierdzono, że wielu skarżących się przychodziło z pełnymi teczkami dokumentów dotyczących jednej sprawy. Często bywa tak, że w jednej sprawie wypowiada się wiele instytucji, obywatel ma nadzieję na załatwienie sprawy, wręcz doradza mu się zwrócenie do innej instytucji.</u>
<u xml:id="u-15.16" who="#StanisławKamieniarz">Konieczna jest jakaś synchronizacja załatwiania skarg, wniosków i listów obywateli. Ten kto przyjmuje skargę musi wiedzieć, gdzie była ona już rozpatrywana, jaka była decyzja, pozwoliłoby to na szybsze podejmowanie wiążącej, jednolitej decyzji.</u>
<u xml:id="u-15.17" who="#StanisławKamieniarz">Mówiono już o tym, że na ogół urzędnik stara się odnosić grzecznie do skarżących się. Domagamy się, żeby był dobrze przygotowany i z uśmiechem przyjmował interesantów. Inaczej to jednak bywa z drugiej strony stołu, obywatel Odnosi się często arogancko do urzędnika. Przyjmowałem kiedyś skargi w KC PZPR. Przed wejściem kolejnej interesantki wszedł do pokoju strażnik i uprzedził mnie, żebym pochował wszystkie popielniczki i inne przedmioty, bo mogą znaleźć się w ruchu, gdyż takie fakty miały już miejsce. Usłyszała to pani oczekująca na przyjęcie i naturalnie dostała się solidna porcja wyzwisk strażnikowi.</u>
<u xml:id="u-15.18" who="#StanisławKamieniarz">Dziękuję Komisji, że spędziła trudny dzień pracy na przyjmowaniu skarg i wniosków obywateli na terenie woj. nowosądeckiego, może miejscowej administracji będzie lżej w najbliższych dniach.</u>
</div>
<div xml:id="div-16">
<u xml:id="u-16.0" who="#IrenaSzczygielska">Nasz pobyt na terenie województwa pozwolił nam lepiej rozpoznać jego problemy i na pewno przyczyni się do usprawnienia działalności kontrolnej naszej Komisji.</u>
<u xml:id="u-16.1" who="#IrenaSzczygielska">Z dużym uznaniem podkreślić należy starania wojewody nowosądeckiego o to, żeby nasz pobyt przebiegał w możliwie najlepszych warunkach i żebyśmy w sposób obiektywny mogli ocenić pracę administracji terenowej województwa.</u>
<u xml:id="u-16.2" who="#IrenaSzczygielska">Komisja postanowiła opracować opinię i dezyderaty zawierające wnioski sformułowane w toku obrad.</u>
<u xml:id="u-16.3" who="#IrenaSzczygielska">Wojewoda nowosądecki Antoni Raczka: Dziękuję Komisji, że wybrała nasze województwo. Zgłoszone w toku dyskusji uwagi i postulaty rozpatrzymy i w miarę możliwości będziemy się starali wprowadzić do praktyki.</u>
<u xml:id="u-16.4" who="#IrenaSzczygielska">Posłowie mieli możliwość przekonania się, że borykamy się z wieloma problemami niełatwymi do rozwiązania. Mamy opracowany program ochrony wód przed zanieczyszczeniem, dotyczy to m.in. ochrony wód Dunajca, na który przeznaczamy 23 mld zł. Program ochrony środowiska obejmuje również wiele inwestycji na terenie Krynicy, m.in. gazyfikację, budowę urządzeń kanalizacyjnych, budową obwodnicy, zaopatrzenie w wodę. I tutaj także piętrzą się trudności. 20 lat przekonujemy się o tym, że trzeba budować obwodnicę, chcemy podjąć pracę w tym zakresie, ale piętrzą się trudności. Żąda się np. żeby przy. pomocy studni głębinowych zbadać teren pod budowę. Obwodnicy, co przedłużyłoby znacznie wykonanie tego obiektu. Nie mówię o tym dla usprawiedliwienia urzędu, ale dla przedstawienia obiektywnych trudności, z jakimi musimy się borykać.</u>
</div>
</body>
</text>
</TEI>
</teiCorpus>