text_structure.xml 54.4 KB
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml" />
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml" />
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#komentarz">Dnia 16 lipca 1986r. Komisja Skarg i Wniosków, obradująca pod przewodnictwem posła Emila Kołodzieja (ZSL) dokonała:</u>
          <u xml:id="u-1.1" who="#komentarz">- oceny funkcjonowania systemu skarg i wniosków w Centralnym Związku Spółdzielni Rolniczych ”Samopomoc Chłopska”, Krajowym Związku Rolników, Kółek i Organizacji Rolniczych, Central i Spółdzielni Ogrodniczych i Pszczelarskich oraz Centralnym Związku Spółdzielni Mleczarskich,</u>
          <u xml:id="u-1.2" who="#komentarz">- rozpatrzyła informację Biura Listów, Skarg i Wniosków Kancelarii Sejmu o treści skarg i listów kierowanych do Sejmu i jego organów na temat systemu emerytalno-rentowego,</u>
          <u xml:id="u-1.3" who="#komentarz">- oraz przyjęła ocenę działalności Biura Listów, Skarg i Wniosków Kancelarii Sejmu w 1985r. i I kwartale 1986r.</u>
          <u xml:id="u-1.4" who="#komentarz">W posiedzeniu uczestniczyli przedstawiciele: Najwyższej Izby Kontroli, Komisji Planowania przy Radzie Ministrów, Ministerstwa Finansów Naczelnej Rady Spółdzielczej, Centralnego Związku Spółdzielni Rolniczych „Samopomoc Chłopska”, Krajowego Związku Rolników, Kołek i Organizacji Rolniczych, Centrali Spółdzielni Ogrodniczych i Pszczelarskich, Centralnego Związku Spółdzielni Mleczarskich, Biura Listów, Skarg i Wniosków Kancelarii Sejmu, Biura Listów i Interwencji Komitetu ds. Radia i Telewizji oraz Ogólnopolskiego Porozumienia Związków Zawodowych.</u>
          <u xml:id="u-1.5" who="#komentarz">Ponieważ komisja omawiała już szczegółowo załatwianie skarg i wniosków w związkach spółdzielczości wiejskiej w zakresie usług, przyjęto propozycję przewodniczącego, by skoncentrować się na załatwianiu skarg i wniosków nie dotyczących usług.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#BolesławManowiec">Prosiłbym, aby informacje miały charakter syntetyczny.</u>
          <u xml:id="u-2.1" who="#BolesławManowiec">Dyrektor generalny Centralnego Związku Spółdzielni Rolniczych „Samopomoc Chłopska” Janusz Sobieszczański: Po marcowym posiedzeniu Komisji Zarząd CZSR przeanalizował sprawy załatwiania skarg i wniosków oraz wystąpił do zrzeszonych spółdzielni z wieloma uwagami i zaleceniami dotyczącymi funkcjonowania systemu skarg i wniosków. Zgodnie z sugestią Komisji, wyrażoną w uchwale, zwrócono się do Ministerstwa Handlu Wewnętrznego i Usług oraz Ministerstwa Budownictwa, Gospodarki Przestrzennej i Komunalnej w sprawie zwiększenia przydziałów węgla i materiałów budowlanych.</u>
          <u xml:id="u-2.2" who="#BolesławManowiec">System funkcjonowania skarg i wniosków był kontrolowany w CZSR. Omawiamy tę sprawę w przedłożonych materiałach. Uważamy za pozytywną tendencję zwiększania się liczby skarg kierowanych do związków wojewódzkich i spółdzielni, przy jednoczesnym zmniejszaniu się liczby skarg do CZSR i władz centralnych. Struktura tematyczna skarg stanowi odbicie aktualnej sytuacji gospodarczej kraju. Przy stabilizacji rynku spożywczego, stosunkowo mniej jest przypadków skarg i wniosków w sprawie zaopatrzenia, kontraktacji itp., natomiast znacznie więcej narzekań i sygnałów niezadowolenia z powodu zaopatrzenia rolnictwa. Nie potrafiliśmy jeszcze zlikwidować przyczyn tych skarg. Np. dostawy węgla i cementu nie zaspokajają potrzeb. Sprzedaż węgla i cementu w ciągu pierwszych 5 miesięcy br. była niższa niż w analogicznym okresie ub.r. Wnioski CZSR do organizacji bilansujących dostawy zmierzały w dwóch kierunkach - doraźnego zwiększenia zaopatrzenia wsi w opał i materiały budowlane oraz systemowego unormowania sprawy zaopatrzenia rolników w opał.</u>
          <u xml:id="u-2.3" who="#BolesławManowiec">Osiągnięto pewną stabilizację w załatwianiu spraw pracowników, których większość wiąże się z kłopotami przy wprowadzaniu nowego systemu wynagrodzeń.</u>
          <u xml:id="u-2.4" who="#BolesławManowiec">System szkolenia pracowników i informowanie o nowych zasadach prowadzą do zmniejszania się liczby skarg w tych sprawach. Przed okresem żniw i omletów wydaliśmy szczegółowe polecenia, dotyczące funkcjonowania handlu, żeby wykluczyć przypadki powodujące niezadowolenie ludności, związane z godzinami otwarcia sklepów, prawidłowością obsługi i rozłożeniem urlopów. Chodzi o zlikwidowanie przypadków złej pracy handlu wynikających z przyczyn subiektywnych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#MikołajJakiniec">Nasze materiały zawierają szerszą informację o systemie funkcjonowania i załatwiania skarg w związku. Z ogólnej liczby 13 tys. skarg i wniosków, które wpłynęły w I półroczu br., 44% stanowią sprawy kierowane do poszczególnych jednostek, Łącznie 84% skarg „zatrzymuje się” na szczeblu gminy, reszta kierowana jest do związków wojewódzkich i władz centralnych.</u>
          <u xml:id="u-3.1" who="#MikołajJakiniec">Dominuje nadal sprawa cen usług (58% skarg) 31% skarg dotyczy warunków ekonomicznych produkcji rolnej i warunków życia rolników. Ta grupa obejmuje sprawy dostaw środków produkcji, dostępu do usług, a także do oświaty i ochrony zdrowia. Znaczna część to listy i skargi dotyczące warunków socjalnych, a przede wszystkim rent i emerytur. 9% skarg dotyczy działalności samorządowo-organizacyjnej, a 2% - przypadków niegospodarności i nadużyć.</u>
          <u xml:id="u-3.2" who="#MikołajJakiniec">Zrzeszamy 35 tys. organizacji - kół gospodyń wiejskich i kółek rolniczych. Około 2.700 Spośród nich prowadzi działalność gospodarczą, w tym 1.800 to kółka rolnicze. Jeżeli uwzględnić, że ok. 80% rolników indywidualnych, czyli mniej więcej 2 mln ludzi korzysta z usług SKR, to 13 tys. skarg w 1 półroczu nie jest liczba wielką. Niemniej w każdej sprawie trzeba reagować. Chodzi też o kontrolę funkcjonowania systemu załatwiania skarg oraz przyczyn, te skargi wywołujących. Zarząd naszego związku zajmował się niedawno funkcjonowaniem systemu skarg.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#EmilKołodziej">Jaki jest procent skarg załatwianych?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#MikołajJakiniec">Ok. 60%.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#LudwikGoraj">W 1985 r. dokonaliśmy weryfikacji przepisów wewnętrznych dotyczących funkcjonowania instytucji skarg i zażaleń.</u>
          <u xml:id="u-6.1" who="#LudwikGoraj">Uregulowaliśmy w sposób jednolity organizację, tryb rozpatrywania i załatwiania skarg. Ustalenia te opublikowaliśmy w biuletynie wewnętrznym. Zarząd Centrali zalecił wprowadzenie nowych zasad do systemu szkolenia.</u>
          <u xml:id="u-6.2" who="#LudwikGoraj">Bezpośrednio do jednostek najniższych wpływa 95% skarg. Uważamy, że tak powinno być. W ub.r. na ogólną liczbę 1.973 skarg tylko 100 wpłynęło do Centrali. Nastąpił spadek liczby wniosków i skarg w porównaniu do poprzedniego roku. Więcej skarg dotyczy obecnie spraw pracowniczych. Wiąże się to, również w naszej centrali, z wprowadzaniem zakładowych systemów wynagrodzeń. Dobrze, że skargi i wnioski napływają już w fazie początkowej. Ponad 60% skarg załatwianych jest pozytywnie. W obszarze działalności gospodarczej ok. 70% wniosków dotyczy zaopatrzenia rynku. Głównym naszym odbiorcą była zawsze sieć „Społem”. Własna sieć detaliczna jest niewielka. Mamy ok. 3 tys. sklepów. Obecnie każda jednostka zyskała uprawnienia do zaopatrywania się, ale całe ostrze krytyki kierowane jest pod adresem naszej organizacji. Od trzech lat nasilamy działalność inwestycyjną w celu rozbudowy sieci detalicznej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#EmilKołodziej">A jak wygląda sprawa nieprzyjmowania produktów ogrodniczo-pszczelarskich?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#LudwikGoraj">W poprzednim okresie pszczelarze narzekali na trudności w zakupie cukru w związku z potrzebą dokarmiania pszczół. Teraz zagadnienie to straciło już na znaczeniu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#EmilKołodziej">Chodzi mi o warzywa, zwłaszcza wczesne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#LudwikGoraj">Jeśli występuje wysoki urodzaj np. kapusty, są trudności z zagospodarowaniem. To samo dotyczy częściowo pomidorów. W ub.r. wpłynęło do centrali 100 wniosków, w I połowie br. już 78. Wiąże się to głównie ze spiętrzeniem skupu truskawek. W związku z zatruciem atmosfery nastąpił spadek popytu na uprawy wczesne, zmniejszyły się zakupy i spadły ceny. Nie całą oferowaną ilość skupiono. Ograniczony został eksport, zwłaszcza w maju i czerwcu, ale i na lipiec zerwane zostały związki handlowe z Europą Zachodnią (truskawki świeże).</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#JerzyOsiński">Spośród 2 mln gospodarstw, które istnieją w kraju pół miliona sprzedaję mleko spółdzielczości mleczarskiej. To świadczy o skali kontaktów naszej spółdzielczości z rolnikami. 20% dochodów rolników pochodzi ze sprzedaży mleka. Jego sprzedaż stanowi główne źródło stałych wpływów pieniężnych ludności wiejskiej. 50% białka i tłuszczów spożywanych w kraju pochodzi z mleka. Mleko i jego przetwory bardzo silnie ważą na zaopatrzeniu rynku. Było to szczególnie odczuwalne w latach 1981–1982.</u>
          <u xml:id="u-11.1" who="#JerzyOsiński">Liczba skarg kierowanych na działalność spółdzielczości w ciągu 5-lecia wyraźnie zmalała. Czy znaczy to, że dominuje odczucie, że pisanie skarg nic nie daje, czy też oznacza to poprawę naszej działalności, Chciałbym wierzyć w to drugie. Mamy do czynienia z dwoma podstawowymi grupami skarg. Pierwsza z nich dotyczy cen mleka, druga - to skargi pracowników.</u>
          <u xml:id="u-11.2" who="#JerzyOsiński">Pierwsza grupa skarg wiąże się z niedostatecznym wyposażeniem technicznym spółdzielczości mleczarskiej. W tym roku zaczęliśmy wprowadzać urządzenia elektroniczne do oceny zawartości tłuszczu. Wzrost mleka klasy I w ciągu kilku ostatnich lat z 48% do 78% świadczy o poprawie sytuacji i większej obiektywności oceny.</u>
          <u xml:id="u-11.3" who="#JerzyOsiński">Skargi pracownicze wynikają z sytuacji w płacach. W latach 1984–1985 mieliśmy bardzo kiepskie płace. Ogromna też była fluktuacja pracowników, dochodząca w ośrodkach miejskich do 60%. Niskie płace powodowały, że bardzo dokładnie przyglądano się rozdziałom premii i stosowaniu innych bodźców, a liczba odwołań była znaczna. Obecnie liczba skarg jest zdecydowanie mniejsza.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#EmilKołodziej">6394 interesantów to ogromna liczba przyjęć. Większość z nich, bo 4.200, ma miejsce w gminach. Czy te liczby są prawidłowe?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#JerzyOsiński">Liczby są prawidłowe. Jeśli się zważy, że mamy 10 tys. punktów skupu, nie są to liczby tak wysokie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#BronisławKrasowski">W 1985 r. do NIK wpłynęło 1548 skarg i wniosków dotyczących spółdzielczości. Stanowiło to ok. 12% ogólnej liczby skarg nadesłanych do NIK. Należy zauważyć, że liczba ta nie obejmuje skarg na działalność spółdzielczości mieszkaniowej, których wpłynęło ponad tysiąc.</u>
          <u xml:id="u-14.1" who="#BronisławKrasowski">Według wstępnych danych w I połowie br. liczba skarg dotyczących działalności jednostek spółdzielczych wyniosła 785 i była o 5,5% większa w stosunku do analogicznego okresu roku ubiegłego (przy ogólnym 8% wzroście skarg skierowanych do NIK).</u>
          <u xml:id="u-14.2" who="#BronisławKrasowski">Zarzuty zawarte w nadsyłanych skargach dotyczą szerokiej problematyki działalności wielu spółdzielni i ich organów. Wskazuje się w skargach na nadużycia gospodarcze i finansowe, marnotrawstwo mienia społecznego i niegospodarność, niewłaściwy styl zarządzania i kierowania oraz nadużywania stanowisk, klikowość i biurokrację, niedostateczną organizację i złe warunki pracy. Jak wykazują kontrole, zasadność zarzutów podnoszonych w skargach wynosi ponad 52%.</u>
          <u xml:id="u-14.3" who="#BronisławKrasowski">Znaczna liczba skarg dotyczy spraw osobistych np. przydziału mieszkań, telefonów, maszyn rolniczych, deficytowych materiałów budowlanych, niewłaściwego wyliczenia wynagrodzeń, emerytur i rent. Pewna liczba skarg ma charakter pomówień i oszczerstw, wynikających głównie z zawiści i chęci zemsty.</u>
          <u xml:id="u-14.4" who="#BronisławKrasowski">Wspólną cechą wielu skarg dotyczących poszczególnych pionów spółdzielczych są zarzuty na złe funkcjonowanie zarządów Spółdzielni z podkreśleniem często autokratycznej roli prezesów, którzy traktują spółdzielnie „jak swoje folwarki”. Podkreśla się wykorzystywanie tych stanowisk dla czerpania nienależnych korzyści osobistych, nieliczenie się z pracownikami i kolektywami pracowniczymi. Coraz częściej krytyka dotyczy również rad nadzorczych spółdzielni, które zdaniem skarżących się nie spełniają statutowych zadań jako organy kontroli działalności zarządów. Wskazuje się przy tym na niekiedy bliskie i wzajemne powiązania obu tych organów.</u>
          <u xml:id="u-14.5" who="#BronisławKrasowski">Przytoczę kilka przykładów charakterystycznych skarg składanych przez obywateli. M.in. gospodarz z Wólki Siemieńskiej woj. Biała Podlaska Jan Lucek poskarżył się, że jego wóz, naładowany węglem, został zatrzymany na placu GS w Siemieniu, gdyż magazynier w godzinach pracy znajdował się w stanie zamroczenia alkoholowego. Wiceprezes tej GS potwierdził, że furmanka z węglem pozostała na placu GS przez 10 dni, a magazynier został ukarany upomnieniem za samowolne opuszczenie pracy.</u>
          <u xml:id="u-14.6" who="#BronisławKrasowski">Np. kontrola przeprowadzona przez delegaturę NIK w Łodzi w Spółdzielni Ogrodniczo-Pszczelarskiej w Radomsku ustaliła nieegzekwowanie przez spółdzielnię obowiązków wywiązywania się producentów z wykonania zawartych umów kontraktacyjnych, co spowodowało niewykonywanie planów skupu warzyw w ostatnich latach, W sezonie 1984–1985 producenci nie dostarczyli m.in. 550 ton marchwi, 28 ton ogórków i po 24 tony chrzanu i pietruszki. Spółdzielnia nie dopełniła obowiązków zastosowania wobec nich kar przewidzianych w umowach. Kontrola wykazała również nadmierne ubytki i zepsucia w zapasach warzyw zimowych spowodowane niewłaściwym ich przechowywaniem, a także wiele nieprawidłowości i uchybień organizacyjno-porządkowych.</u>
          <u xml:id="u-14.7" who="#BronisławKrasowski">Na skutek otrzymanych skarg delegatura NIK w Białymstoku wspólnie z Izbą Skarbową w Łomży przeprowadziła kontrolę działalności spółdzielni Ogrodniczo-Pszczelarskiej W Łomży.</u>
          <u xml:id="u-14.8" who="#BronisławKrasowski">Ujawniono straty i niedobory na łączną kwotę ponad 9,2 mln zł. Główną przyczyną strat była niegospodarność, marnotrawstwo towarów, brak troski o mienie spółdzielni, podejmowanie nieprzemyślanych decyzji, których realizacja przyniosła spółdzielni szkody. Po przejęciu sprawy przez organy ścigania pozbawiono wolności 8 osób, w tym 3 byłych członków zarządu. Delegatura NIK w Katowicach, po otrzymaniu skargi, podjęła kontrolę w Spółdzielni Ogrodniczej w Bielsku Białej. Ujawniono marnotrawstwo kapusty i jabłek o łącznej wartości ponad 1,4 mln zł. Sprawę skierowano do prokuratury wojewódzkiej w Bielsku-Białej.</u>
          <u xml:id="u-14.9" who="#BronisławKrasowski">Niezależnie od tego typu kontroli i postępowań wyjaśniających, jednostki organizacyjne NIK przeprowadzały kontrole kompleksowe, których tematyka była inspirowana również treścią napływających skarg i wniosków.</u>
          <u xml:id="u-14.10" who="#BronisławKrasowski">I tak np. w 1985 r. NIK przeprowadziła kontrolę realizacji usług nieprodukcyjnych świadczonych dla rolników indywidualnych w zakresie napraw sprzętów gospodarstwa domowego. Kontrolą objęto - obok innych jednostek - 41 zakładów usługowych znajdujących się w organizacji Gminnych Spółdzielni „Samopomoc Chłopska”. Ustalenia kontroli wykazały, że dostępność, usług gwarancyjnych i odpłatnych sprzętu gospodarstwa domowego i radiowo-telewizyjnego nie uległa oczekiwanej poprawie, a w wielu miejscowościach pogorszyła się. Usługi te były najmniej dostępne dla ludności małych miast i wsi, gdzie niejednokrotnie w promieniu kilkudziesięciu kilometrów nie ma zakładu danej branży. We wszystkich kontrolowanych placówkach usługowych stwierdzono w różnym zakresie nieterminowa i nieodpowiedniej jakości wykonywanie napraw.</u>
          <u xml:id="u-14.11" who="#BronisławKrasowski">W drugiej połowie 1985 r. oddziały ds. inspekcji robotniczo-chłopskiej przeprowadziły kontrolę technicznego przygotowania sprzętu i maszyn rolniczych do zbioru zbóż w 12 województwach. Wśród badanych znalazło się 117 spółdzielni kółek rolniczych. Ustalono wiele nieprawidłowości, które pomniejszyły efekty pracy rolników, zakłóciły sprawny przebieg kampanii żniwnej i były źródłem niezadowolenia. W województwie legnickim np, na 19 skontrolowanych SKR w pięciu stopień technicznej sprawności maszyn nie przekracza 50%. W SKR Chodel w woj. lubelskim stwierdzono 33% niesprawnych kombajnów, zbożowych, 80% snopowiązałek i 21% ciągników w SKR Trzewniki 66% niesprawnych snopowiązałek i 26% ciągników. Główną przyczyną był brak dostatecznej troski o konserwację maszyn i sprzętu rolniczego oraz niewystarczające zaopatrzenie w części zamienne. Równocześnie stwierdzano i przypadki, że zapasy części zamiennych były wystarczające, a remontu maszyn nie wykonano w terminie.</u>
          <u xml:id="u-14.12" who="#BronisławKrasowski">Niedociągnięcia i zaniedbania spowodowane były przede wszystkim niewywiązywaniem się ze swych obowiązków przez odpowiedzialnych pracowników, nieprzestrzeganiem obowiązujących zasad i przepisów oraz brakiem skutecznego nadzoru i kontroli ze strony odpowiedzialnych służb i kierownictw kontrolowanych jednostek.</u>
          <u xml:id="u-14.13" who="#BronisławKrasowski">Oceniając sposób załatwiania skarg obywateli na działalność jednostek i związków spółdzielczych, trzeba podkreślić, że większość skarg była badana wnikliwie, efektywnie i terminowo przez wyspecjalizowane organy lustracji. Natomiast skargi kierowane zgodnie z obowiązującym prawem spółdzielczym do rad nadzorczych nie były w większości badane wnikliwie, a nadsyłane odpowiedzi z reguły informowały, że zarzuty nie potwierdziły się. Istotnym problemem jest niepełne wykonywanie zaleceń polustracyjnych przez zarządy spółdzielni przy milczącej lub czynnej akceptacji organów nadzorczych. Niejednakowo aktywnie uczestniczyły Centralne Związki Spółdzielcze w procesie badania i wyjaśniania poszczególnych spraw.</u>
          <u xml:id="u-14.14" who="#BronisławKrasowski">Zwraca uwagę procentowy spadek (z 49% w 1984 r. do 23% w 1985 r.) skarg załatwionych pozytywnie przez Centralne Związki Spółdzielcze. Na tym samym poziomie (54%) pozostaje liczba spraw załatwionych pozytywnie przez jednostki im podległe.</u>
          <u xml:id="u-14.15" who="#BronisławKrasowski">Dla dalszej poprawy trybu załatwiania skarg w pionie spółdzielczości proponuję:</u>
          <u xml:id="u-14.16" who="#BronisławKrasowski">- zwiększenie zakresu współdziałania z organami kontroli społecznej i zawodowej, - wyciąganie przez związki spółdzielcze i rady nadzorcze konsekwencji służbowych wobec osób winnych niedopełnienia bądź zaniechania obowiązków służbowych, za zawinione niedobory i straty, za niedostateczną dyscyplinę pracy, - zapewnienie przez Centralne i Wojewódzkie Związki Spółdzielcze stosownego nadzoru nad załatwianiem skarg w jednostkach zrzeszonych w poszczególnych pionach, - dokonywanie przez związki spółdzielcze analiz problematyki podnoszonej w skargach i wnioskach oraz podejmowanie wynikających z nich działań dla likwidacji przyczyn i źródeł niezadowolenia społecznego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#EmilKołodziej">Materiały NIK w poważnym stopniu wzbogacają naszą znajomość zagadnienia. Bardzo istotne jest wyciągnięcie odpowiednich wniosków w sprawach, w których mamy do czynienia z marnotrawstwem, niewłaściwym stosunkiem do obywateli, a także pijaństwem.</u>
          <u xml:id="u-15.1" who="#EmilKołodziej">Mam na myśli przypadek z pijanym magazynierem, który otrzymał tylko upomnienie. Charakterystyczne jest, że przy spadku liczby skarg i zażaleń do central spółdzielczych, zwiększa się liczba skarg kierowanych do NIK. Świadczy to o tym, że obywatele mają więcej zaufania do NIK i wierzą, że będą w ten sposób szybciej i bardziej wszechstronnie załatwieni.</u>
          <u xml:id="u-15.2" who="#komentarz">(Dyskusja.)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#BolesławManowiec">Gospodarka żywnościowa jest tematem numer jeden, słusznie więc nasza komisja poświęca tym sprawom więcej czasu. Nie zauważyłem zbytniej poprawy w załatwianiu skarg i zażaleń, przynajmniej na podstawie tego, o czym można dowiedzieć się na spotkaniach z wyborcami. Wciąż powtarzają się te same sprawy, Występuje niedosyt informacji w sprawie najbardziej odczuwanej w terenie: producenci interweniują, żeby nie zmarnowało się to, co ziemia urodzi. Niepokoi ich, że plony nie są zbierane, bo nie mają zbytu.</u>
          <u xml:id="u-16.1" who="#BolesławManowiec">Od kilku lat mówimy, że nie jesteśmy przygotowani, bo mamy szczupłą bazę przerobową. Klęski urodzaju nie ma, ale nie ma też poprawy w odbiorze tego, co rolnik wyprodukuje. Są sygnały o dużych ilościach nie przyjętych czerwonych porzeczek. Ci, którzy nie mają kontraktów - jakoś się godzą z sytuacją, ale nie mogą pogodzić się z tym producenci posiadający umowy kontraktacyjne. Z pewnością nie decydowała o takiej sytuacji awaria czarnobylska (najwyżej w początkowym okresie, kiedy nie odbierano sałaty i innych nowalijek), a przecież nadal nie przyjmuje się wielu warzyw i owoców.</u>
          <u xml:id="u-16.2" who="#BolesławManowiec">Spada pogłowie bydła i produkcja mleka. Jeżeli to samo stanie się z ogrodnictwem, ludzie zaczną wycinać sady, likwidować plantacje truskawek. Grozi zmarnowanie dorobku ogrodnictwa. NIK wspomina o sankcjach wobec tych, którzy nie wywiązali się z kontraktów. Mam odwrotne sygnały, że spółdzielnia nie odbierała plonów, powodując duże straty u rolników. Jest dużo przykładów, że rolnicy dochodzą swych praw na drodze sądowej.</u>
          <u xml:id="u-16.3" who="#BolesławManowiec">Wnioskowałem o przedstawienie syntetycznej informacji, ale nie usłyszałem nic o sprawach, które powinny być mocno akcentowane w materiałach i wypowiedziach central spółdzielczych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#StanisławToporek">Mam kilka pytań do przedstawicieli wszystkich central. Jeżeli chodzi o Krajowy Związek Rolników, Kółek i Organizacji Rolniczych, to lawina przepisów i biurokratyczne podejście administracji szczebla podstawowego utrudnia życie rolnikowi. Pragnę zapytać, czy Związek widzi możliwość powołania obsługi prawnej przy związkach gminnych? W niektórych sytuacjach rolnik jest bezradny, nie potrafi przeciwstawić się biurokracji. Rolnik powinien znaleźć wsparcie w dochodzeniu swych roszczeń i jest to obowiązek Krajowego Związku.</u>
          <u xml:id="u-17.1" who="#StanisławToporek">Jeżeli rolnik chce dostać część regenerowaną, „Agroma” żąda części uszkodzonej. Zgadzam się, że powinniśmy więcej części regenerować, ale jeżeli w maszynie zepsuje się łożysko, rolnik musi je wymontować, bo nie ma zastępczego. Czy ma ściągać maszynę? A jeżeli ją rozbije? Sprawa zaopatrzenia w części zamienne jest znana, pisze o niej najnowszy „Przegląd Tygodniowy”. Stosunek Krajowego Związku do sprawy części jest prawie żaden.</u>
          <u xml:id="u-17.2" who="#StanisławToporek">Do CZSR zwracam się w sprawie zaopatrzenia wsi w węgiel. Jest nadal niezadowalające. Wiadomo już, że do końca sierpnia nie wywiążemy się z umów kontraktacyjnych. Jak zareagowałby CZSR, gdyby rolnicy wystąpili do sądu, ponieważ prawnie ten węgiel im się należy?</u>
          <u xml:id="u-17.3" who="#StanisławToporek">Bardzo burzliwe są dyskusje na wsi w sprawie obsługi rolników przez spółdzielnie mleczarskie. W dostarczonym materiale stwierdza się, że w ub. roku wpłynęło 3,055 skarg od dostawców mleka. Jest tam niewątpliwie błąd w obliczeniu procentowego udziału skarg skierowanych do CZSM. Skargi dotyczą nieprawidłowej oceny mleka, zawierają też żądania zmiany pracowników oraz poruszają sprawę braku dojarek i innych urządzeń.</u>
          <u xml:id="u-17.4" who="#StanisławToporek">Podaje się, że w 1985 r. do jednostek spółdzielczości mleczarskiej wpłynęło 2.138 listów, w większości dotyczących zakupu sprzętu i urządzeń do przechowywania mleka. Sprawy te powtarzają się. Pozytywnie załatwiono 63,4%, negatywnie - 15,8%, a 20,8% - w inny sposób. Co to znaczy „w inny sposób”? W jaki sposób? To sformułowanie powtarza się w każdej pozycji.</u>
          <u xml:id="u-17.5" who="#StanisławToporek">Informuje się, że były przypadki niepełnego udzielenia wyjaśnień. A dlaczego? Centrala powinna kłaść na te sprawy większy nacisk. Rolnicy mają bardzo dużo uwag do pracy zlewni i okręgowych spółdzielni mleczarskich.</u>
          <u xml:id="u-17.6" who="#StanisławToporek">Końcowe wnioski materiału CZSM nazwałbym chodzeniem koło spraw, nie świadczą one o autentycznym działaniu. Za mało jest konsekwencji w podejściu do wielu problemów.</u>
          <u xml:id="u-17.7" who="#StanisławToporek">Problem klasyfikacji mleka jest znany. Mamy olbrzymie rzesze dostawców. W jednym woj. lubelskim jest ich tylu, co w całej RFN. Czy w dobie atomu i podboju kosmosu nie można wyprodukować bardzo prostych przyrządów, przy pomocy których dostawca znałby zawartość tłuszczu, wiedział, kiedy mleko jest skwaszone, a także znał cenę? Tymczasem dowiaduje się on wszystkiego po miesiącu, gdy nie ma już wpływu na podejmowane decyzje, a przy tym, jeżeli mleko zaliczane jest do III klasy, to jego praca w ogóle się nie opłaca.</u>
          <u xml:id="u-17.8" who="#StanisławToporek">W latach 70. spółdzielczość zadbała o to, żeby można było dezynfekować obory. Czy nie można zapewnić dla tych celów odpowiedniej ilości wapna? Rolnicy, którzy mają po 10–15 krów, z braku urządzeń chłodniczych wpuszczają mleko do głębokich studni. Niektórzy kupili urządzenia do schładzania mleka i używają ich do zamrażania mięsa.</u>
          <u xml:id="u-17.9" who="#StanisławToporek">W spółdzielniach mleczarskich jest niedowład, a centrala o tym nie wie. Nie zadowoliło mnie również sprawozdanie NIK, które nie zawiera na ten temat ani słowa. Sprawa magazyniera, który przetrzymał dostarczony towar kwalifikuje się do prokuratora. Powinna tam pojechać także ekipa telewizyjna.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#EdwardBoroń">Przedmówcy zdążyli już większość istotnych spraw poruszyć. Chciałbym dodać, że zło, jakie obserwujemy w obsłudze rolnictwa wynika przede wszystkim ze złej organizacji i złych stosunków międzyludzkich. Narosła wzajemna nieufność: dostawcy nie ufają dziś ocenie mleka, pracownicy obsługi nie ufają dostawcom. Producenci domagają się, by jak najszybciej wprowadzić pełną mechanizację odbioru mleka. Jestem z terenu, gdzie nie 20, a 80% dochodu rolnika pochodzi z produkcji mleka, dlatego wiem, z jak wieloma trudnościami boryka się na co dzień producent. Myślimy o chłodniach, mówimy o potrzebie mechanizacji, a tymczasem powszechnie brakuje tak prostych a niezbędnych urządzeń jak te do cedzenia mleka, mycia urządzeń oraz naczyń do przechowywania mleka.</u>
          <u xml:id="u-18.1" who="#EdwardBoroń">Myśląc o mechanizacji nie możemy zapominać o tych prostych sprawach.</u>
          <u xml:id="u-18.2" who="#EdwardBoroń">Sprawy stosunków międzyludzkich, decydują o jakości pracy i poziomie obsługi w punktach skupu, sklepach i magazynach. Trzeba je uregulować, bo rolnik nie może być lekceważony, nie może zastawać zamkniętych drzwi, nieczynnego magazynu itp.</u>
          <u xml:id="u-18.3" who="#EdwardBoroń">Na spotkaniach z wyborcami stale wraca sprawa gwarancji na maszyny rolnicze. W okresie największego nasilenia prac polowych tygodniami, a nawet miesiącami czeka się na naprawczą usługę gwarancyjną. Nikt rolnikowi tego czasu nie zwraca i nikt nie ponosi z tego tytułu odpowiedzialności. Rolnicy proponują, by zobowiązać fabrykę albo do dostarczenia zastępczej maszyny na czas naprawy, albo do zapłacenia kosztów wynajmu, o ile jest to konieczne dla wykonania pilnych prac polowych, a okres naprawy gwarancyjnej przedłuża się.</u>
          <u xml:id="u-18.4" who="#EdwardBoroń">Powtarzają się narzekania na ciągle zbyt niski poziom warunków socjalnych na wsi. Niskie emerytury, niedostateczne usługi socjalne, powszechny brak materiałów budowlanych, węgla i środków produkcji bardzo utrudnia życie i pracę rolnikom i zmniejsza jej opłacalność.</u>
          <u xml:id="u-18.5" who="#EdwardBoroń">Traktowanie spółdzielni jak swoich folwarków, to osobny problem, niestety dość często spotyka się to w praktyce. Kierownicy tych instytucji zapominają o tym, że istnieją po to, by świadczyć usługi rolnikom. Jeśli ta zasada nie będzie respektowana w praktyce, nie zrealizujemy programu wyżywienia narodu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#JanBłachnio">Chcę podkreślić celowość naszego spotkania właśnie w tym okresie. Z powodu nasilenia prac petowych sprawy obsługi rolników i ich zaopatrzenia są w tej chwili szczególnie ważne. Nie mieszkam obecnie na wsi, chociaż pochodzę z rodziny rolniczej, dlatego sprawy wsi stale mnie interesują. Każdego roku we wszystkich publikatorach powtarzają się te same problemy. Co roku u progu kampanii żniwnej mówi się o tym, że nie wszystkie „Bizony” są gotowe do pracy, że nie zdążono z ich naprawą i remontem. Takie skargi słyszymy od lat. Dlaczego nie można z tych faktów wyciągnąć wniosków?</u>
          <u xml:id="u-19.1" who="#JanBłachnio">Druga sprawa - pozornie oczywista. Kontraktacja jest umową dwustronną. Jeśli rolnik nie dotrzyma jej warunków, spotykają go określone umową konsekwencje. A jeśli spółdzielnia nie wywiąże się z przyjętych na siebie kontraktacją obowiązków, rolnik może swoich praw dochodzić jedynie w sądzie, co jest kłopotliwej trwa bardzo długo, często latami. Czy znany jest przypadek, żeby spółdzielnia została pociągnięta do odpowiedzialności z powodu nie dotrzymania umowy kontraktacyjnej? Czy nie warto w związku z tym zmienić umów w taki sposób, by wyraźnie wynikały z nich konsekwencje dla obu stron?</u>
          <u xml:id="u-19.2" who="#JanBłachnio">W ciągu ostatnich lat nastąpił znaczny postęp w obsłudze producentów mleka. Skończyły się kolejki przed skupami, udało się poprawić organizację. Czy nie można by podobnie usprawnić skupu innych produktów rolniczych, np. zboża? Chodzi o to, żeby postęp i poprawa były radykalne i pełne a nie tylko okazjonalne, gdy przyjedzie telewizja.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#JerzyOsiński">Podział wniosków na skargi i listy wynika z modelu przyjętego przed laty, stąd takie rozróżnienie. Wszystkie skargi wpływające do nas podlegają bardzo dokładnej analizie. W przypadku niepełnej, nie wyczerpującej odpowiedzi, ludzie wracają do sprawy, piszą jeszcze raz do innych instytucji, najczęściej wyższych, mających szerszy zakres oddziaływania. Dlatego tak ważne jest pełne i wyczerpujące załatwianie każdej sprawy.</u>
          <u xml:id="u-20.1" who="#JerzyOsiński">O wszystkich sprawach mówimy, tak jak gdyby były dwie strony: rolnik i spółdzielnia. Przecież spółdzielnia jest organizacją rolniczą, w radach nadzorczych wszystkich spółdzielni działają rolnicy. Od nich w dużym stopniu zależy jakość pracy spółdzielni. Ich aktywność i zaangażowanie ma decydujący wpływ na poziom obsługi. Prawo spółdzielcze niedawno uchwalone przez Sejm wyraźnie określa kompetencje samorządu. Stworzone zostały mechanizmy, które pozwalają samorządowi na pełną kontrolę i decyzyjność we wszystkich sprawach spółdzielni. Chodzi tylko o wykorzystywanie tych uprawnień.</u>
          <u xml:id="u-20.2" who="#JerzyOsiński">Sprawa oceny mleka. Od 1 stycznia 1985 r. obowiązuje w kraju nowa norma. Z powodu braku wielu niezbędnych środków czystości, maszyn i urządzeń, nie byliśmy w pełni przygotowani do przyjęcia nowej normy od razu po jej ustaleniu. Był to okres dużych trudności gospodarczych, dlatego - uwzględniając te szczególne uwarunkowania - rada nadzorcza uchwaliła, że dla spółdzielczości mleczarskiej nowa norma obowiązuje od 1 lipca 1986 r., a więc o całe półtora roku później. Takie posunięcie podyktowało życie. Decyzja rady nadzorczej świadczy o tym, że staramy się uwzględniać warunki, w jakich pracują producenci. Jeśli chodzi o obecną jakość mleka, to trzeba powiedzieć, że 50% rolników dostarcza mleko klasy l, 20% - mleko kl. II, a jedynie niecałe 10% - kl. III, Właśnie ta nieliczna, ostatnia grupa ma zwykle najwięcej pretensji. Mleko kwaśne nie jest w ogóle odbierane. Każdorazowo bada się dokładnie kwasowość dostarczanego mleka. W sprawie poziomu tłuszczu niewiele możemy zrobić.</u>
          <u xml:id="u-20.3" who="#JerzyOsiński">Sprawa czystości mleka, to problem, który staramy się rozwiązać od 30 lat. Od 30 bowiem lat brakuje stale wapna hydratyzowanego do bielenia obór. Żeby sytuację choć trochę złagodzić zawarliśmy umowę z firmą zagraniczną na dostawę wapna zbliżonego do hydratyzowanego. Podobnie jest z dojarkami. Produkujemy na licencji bardzo dobre urządzenie Alfa-Laval, niestety od lat produkcja ta jest o wiele za mała, W tym roku podjęliśmy dodatkowo import z Czechosłowacji, ale to nie wystarcza dla zaspokojenia rynku chcemy wspomóc finansowo produkcję dojarek Alfa-Laval, tak aby w najbliższych latach było możliwe podwojenie produkcji.</u>
          <u xml:id="u-20.4" who="#JerzyOsiński">Jeśli chodzi o chłodziarki, to uważam za mało prawdopodobne, by rolnik mający 15 krów, nie mógł kupić tego urządzenia. Zapewniamy odpowiednie dostawy chłodziarek. Postęp w ich produkcji jest również wystarczająco szybki. Mamy takie spółdzielnie, jak np. w Łowiczu, gdzie 90% dostawców mleka posiada chłodziarki. Podobno zdarzają się przypadki przerabiania chłodziarek do mleka na domowe zamrażarki. Jeśli tak jest rzeczywiście, niewiele możemy na to poradzić. Mam nadzieję, że to są jedynie incydenty.</u>
          <u xml:id="u-20.5" who="#JerzyOsiński">Drobni rolnicy, to drobni producenci. Stanowią rzeczywiście problem sam w sobie. Jedno tylko lubelskie ma więcej dostawców mleka, niż cała Anglia. Takie rozdrobnienie producentów wynika m.in. z niskiej opłacalności produkcji mleka.</u>
          <u xml:id="u-20.6" who="#JerzyOsiński">Warunki ekonomiczne dla rolników - hodowców bydła znacznie pogorszyły się począwszy od 1985 r. Ostatnie podwyżki cen skupu nie poprawiły sprawy. Spis rolny wykazał, że nadal spada pogłowie krów, co świadczy o zmniejszonym zainteresowaniu hodowlą bydła mlecznego i produkcją mleka. Jedynym na to lekarstwem jest działanie w kierunku specjalizacji. Musimy do tego wrócić. W latach siedemdziesiątych uzyskaliśmy w tym zakresie dobre efekty. Chcemy przywrócić kredyty i inne formy pomocy dla rolników, którzy chcieliby rozwinąć specjalistyczną produkcję mleka. W tej chwili 80% mleka odbieramy z drobnych gospodarstw. Nawet najbardziej energiczne działania nie dadzą efektu wcześniej niż po kilku latach, ale już teraz trzeba do tego konsekwentnie dążyć. Koncentracja produkcji mleka jest konieczna, bo jedynie ona zapewnia opłacalność, co z kolei ma zasadniczy wpływ na jakość produkcji.</u>
          <u xml:id="u-20.7" who="#JerzyOsiński">Staramy się zapewnić pełną obsługę rolnikom - producentom mleka. Rozprowadzamy dojarki, chłodziarki, pasze treściwe, rozwijamy serwis napraw sprzętu. Nie chcę wywołać nastroju samozadowolenia, ale jeszcze raz podkreślam, że większość spraw obsługi rolników zależy od samorządu, a więc od nich samych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#LudwikGoraj">Przeprowadziliśmy kompleksową ocenę kontraktacji, a w jej wyniku korektę umów kontraktacyjnych. Nowe umowy są już realizowane. Przewidują one konsekwencje za niedotrzymanie warunków dla obu stron, zarówno dla rolnika, jak i dla spółdzielni.</u>
          <u xml:id="u-21.1" who="#LudwikGoraj">Jeśli chodzi o zagospodarowanie owoców miękkich, tegoroczny zbiór, zwłaszcza truskawek, zapowiadał się bardzo dotrze. Wstępne podsumowanie wykazuje, że skupiliśmy ok. 160 tys. ton tych owoców, z czego nasza spółdzielczość - ok. 90 tys. ton. Blisko połowę tego skupu zamrożono. Upały i susza wpłynęły w sposób zasadniczy na jakość surowca, bowiem spowodowały ogromne spiętrzenie dostaw. Nasza zdolność zamrażalnicza wynosi ok. 2 tys. ton dziennie, a były i takie dni, kiedy skup wynosił nawet 10 tys. ton. Wśród tak dużego skupu pojawiło się sporo owoców starych odmian, a więc bardzo drobnych. Dlatego w okresie największego skupu podjęliśmy decyzję o przekazywaniu części owoców bezpośrednio z plantacji do przerobu na sok.</u>
          <u xml:id="u-21.2" who="#LudwikGoraj">Dobrze zapowiadał się skup malin, ale warunki pogodowe wpłynęły na to, że zbieramy zaledwie 1/3 tego, na co liczyliśmy, przy czym owoc jest dość marny i nie nadaje się do zamrożenia. Niestety wpłynie to decydująco na obniżenie eksportu.</u>
          <u xml:id="u-21.3" who="#LudwikGoraj">Przeprowadzone badania wykazały dość wysokie napromieniowanie porzeczek, zwłaszcza w niektórych rejonach. Najwyższe napromieniowanie zanotowano w rejonie siedlecko-puławskim. Dlatego bywało i tak, że nie mogliśmy przyjąć owoców, co wywołało zamieszanie wśród plantatorów. Wielu z nich zrywało porzeczki znacznie wcześniej po to aby, uniknąć spodziewanego później nieprzyjęcia owoców. Skutkiem tego zamieszanie było z kolei spieprzenie skupu, chociaż porzeczka może na krzaku poczekać kilką dni, nie tak jak malina. Obecnie zdecydowaliśmy wziąć na siebie problem ewentualnego zagospodarowania owoców i przyjmować całość owoców od plantatorów. Nie jesteśmy w stanie w tej chwili przewidzieć, co z tymi owocami będzie można zrobić, bowiem większość wykazuje skażenie i to zarówno w łupinach, pestkach jak i soku, więc na eksport porzeczki nie nadają się. Większość owoców kierujemy na zamrożenia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#MikołajJakiniec">Niezmiernie istotną jest sprawa pomocy prawnej dla rolników. Zamierzamy podjąć współpracę z Ministerstwem Sprawiedliwości, prokuraturą i prezydiami sądów rejonowych w celu wykorzystania ich możliwości pomocy prawnej dla rolników. Obok doradztwa agrotechnicznego, doradztwo prawne należy do najbardziej potrzebnych rolnictwu.</u>
          <u xml:id="u-22.1" who="#MikołajJakiniec">Wiele uwagi poświęcamy sprawie dostaw części zamiennych do sprzętu rolniczego. W styczniu br. wystosowaliśmy w tej sprawie pismo do wicepremiera Z. Szałajdy.</u>
          <u xml:id="u-22.2" who="#MikołajJakiniec">Inspekcja robotniczo-chłopska przeprowadzała kontrolę, w których wynika, że były przypadki dostatecznego zaopatrzenia w części, a mimo to nie wykonywano remontów w terminie. Oczywiście takie przypadki się zdarzają. Generalnie problem tkwi jednak w tym, że dostawy części zamiennych nie były dostateczne i to głównie powodowało, że remonty przeciągnęły się po dziś dzień.</u>
          <u xml:id="u-22.3" who="#MikołajJakiniec">Zgodnie z założeniami przemysł ma podwoić produkcję na potrzeby gospodarki żywnościowej. Te założenia w dalszym ciągu nie są jednak realizowane. Trzeba pamiętać, że maszyny i ciągniki są w rolnictwie eksploatowane bardzo długo, przez 15–20 lat. Nie ma możliwości znacznego zwiększenia dostaw maszyn, ze względu na ich brak.</u>
          <u xml:id="u-22.4" who="#MikołajJakiniec">Wraz z wprowadzeniem nowych cen skupu udało się nam umieścić w kosztach produkcji składki na ubezpieczenia socjalne rolników. Tak więc składki te od 1 lipca znajdują odbicie w cenach skupu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#JanuszSobieszczański">W 1986 r. organizacja nasza ma otrzymać 18 mln ton węgla. W I półroczu otrzymaliśmy 8,3 mln ton. Tegoroczny plan dostaw węgla nieco mniejszy niż ubiegłoroczny jest na ogół realizowany. Trzeba jednak pamiętać, że zaległości z ubiegłorocznych dostać wynosiły 3,7 mln ton, a tylko na skutek zwiększenia kontraktacji rolnicy powinni otrzymać dodatkowo 830 tys. ton Węgla.</u>
          <u xml:id="u-23.1" who="#JanuszSobieszczański">Nie chwyciła idea wypłacania ekwiwalentu pieniężnego za nieodebrany węgiel. W I półroczu wypłacono ekwiwalent tylko za 196 tys. ton nieodebranego Węgla. Przy ogólnych zaległościach w dostawach jest to wielkość bardzo niewiele. Proponujemy przedłużyć realizację zaległych dostaw, postulujemy zwiększenie dostaw. Uważamy też za konieczne pewne regulacje prawne. Są całe dzielnice miasteczek, które otrzymały już gaz a uprawnienia do odbioru węgla nadal obowiązują. Zaproponowaliśmy też podwyżkę Wielkości rekompensat za nieodebrany węgiel.</u>
          <u xml:id="u-23.2" who="#JanuszSobieszczański">Dostawy cementu realizowane są w dużo mniejszym stopniu niż węgla. Ten problem wymaga rozwiązania. Proponujemy m.in. skorelowanie wydawanych zezwoleń na budowę z wielkościami dostaw cementu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-24">
          <u xml:id="u-24.0" who="#EmilKołodziej">Proponuję aby posłowie upoważnili prezydium komisji do opracowania opinii z dzisiejszych obrad. Przekażemy ją poszczególnym centralnym związkom a także Komisjom Rolnictwa, Leśnictwa i Gospodarki Żywnościowej oraz Handlu Wewnętrznego, Drobnej Wytwórczości i Usług.</u>
          <u xml:id="u-24.1" who="#EmilKołodziej">Rozpatrywany dziś problem skarg i wniosków zgłaszanych przez rolników jest bardzo istotny, dotyczy bowiem podstawowych spraw pracy, produkcji i życia na wsi. Wnioski i skargi wpływające do gminnych spółdzielni i wyższych szczebli spółdzielczości rolniczej, dają obraz niewłaściwości występujących w terenie i powinny służyć za podstawę do załatwiania istotnych spraw i problemów wsi.</u>
          <u xml:id="u-24.2" who="#EmilKołodziej">Większość skarg kierowana jest do ogniw podstawowych, do szczebla gminnego, a w mniejszym stopniu do ogniw centralnych. Jest to zjawisko pozytywne. Świadczy o załatwianiu większości sprawna miejscu.</u>
          <u xml:id="u-24.3" who="#EmilKołodziej">Stosunkowo dużo skarg załatwianych jest pozytywnie. To świadczy, że ludzie często mają rację, że jest wiele do zrobienia i że wiele spraw można załatwić. Chodzi o to, żeby negatywne zjawiska, na które wskazują skargi, były jak najszybciej eliminowane. Szczególnie wiele uwag i skarg dotyczy spółdzielczości mleczarskiej i spółdzielczości ogrodniczej. Jest to zrozumiałe. Mleko to towar trudny, szybko psujący się i odbierany codziennie. Warzywa i owoce z kolei to towar w którego dostawach występują spiętrzenia, a w dodatku także towar łatwo psujący się. Do szczytu dostaw trzeba się odpowiednio wcześniej przygotować. Jest to też sprawa bazy przechowalniczej, którą trzeba rozwijać i poprawiać. Trzeba dążyć do powiększenia dostaw Węgla i materiałów budowlanych dla wsi. Ciągle jeszcze występują zjawiska lekceważenia obywateli. Przykładem sklepy wiejskie zamykane w dowolnych godzinach. Odpowiednie wnioski powinny wyciągnąć rady nadzorcze spółdzielni.</u>
          <u xml:id="u-24.4" who="#EmilKołodziej">Kontrole NIK podkreślają słuszność sygnałów i skarg na temat marnotrawstwa i niegospodarności. Centralne związki omawiają te sprawy. Działalność lustracyjna prowadzona w spółdzielczości wiąże się z problematyką skarg i wniosków. Nie należy uspokajać się tym, że listów ze skargami jest mniej.</u>
          <u xml:id="u-24.5" who="#EmilKołodziej">Skup i kontraktacja to odwieczne problemy. Trzeba przyjąć zasadę, że jeśli rolnik kontraktuje, to towar musi być od niego odebrany w terminie, i prawidłowo. Toteż słuszna jest decyzja o odbieraniu porzeczek. Wystarczy bowiem jedna „nawalanka” np. przy odbiorze truskawek, aby wytwórcy zaczęli się wycofywać z produkcji.</u>
          <u xml:id="u-24.6" who="#EmilKołodziej">Są problemy i bolączki, które powtarzają się każdego roku. Przychodzi wiosna - brak jest nawozów, przychodzi sezon żniw - brak jest części zamiennych do maszyn i urządzeń, przychodzi sezon skupu - zaczynają się kolejki przed punktami odbioru. Wiele z tych spraw można rozwiązać drogą poprawy organizacji prący. Wiąże się to z właściwym stosunkiem do obywatela. Posłowie mówili tutaj o częstym traktowaniu rolnika jak intruza. Trzeba dokonać dużego wysiłku, żeby te cykliczne niedociągnięcia przestały się powtarzać.</u>
          <u xml:id="u-24.7" who="#EmilKołodziej">W drugim punkcie porządku obrad głos zabrał poseł Emil Kołodziej (ZSL): Otrzymaliśmy materiał omawiający wnioski i postulaty obywateli w sprawach rent kierowane do Sejmu. Nasze biuro usystematyzowało te wnioski. Są wśród nich również takie, które wzajemnie się wykluczają.</u>
          <u xml:id="u-24.8" who="#EmilKołodziej">Materiały, które dziś rozpatrujemy służyć mają temu, by przedstawić - co ludzie piszą w sprawach rent i emerytur. Listy i wnioski dowodzą potrzeby zmian w obowiązujących aktach prawnych. Chcemy te propozycje i uwagi skierować do Prezydium Sejmu, Komisji Planu Gospodarczego, Budżetu i Finansów, Komisji Polityki Społecznej, Komisji Rolnictwa i Komisji Edukacji, a także do Ministerstwa Pracy, Płac i Spraw Socjalnych, by resort poinformował nas jak zamierza rozwiązać te problemy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-25">
          <u xml:id="u-25.0" who="#GerardPustówka">Informacja dostarczona członkom Komisji jest już uzupełniona o sprawę rent zagranicznych. Napływa nadal wiele listów od ludzi, którzy pracowali przeważnie w kopalniach Francji i Belgii. Sprawa sprowadza się do tęgo, że renty z USA i Kanady wypłacane są częściowo w bonach PKO, a renty, głównie górnicze, z Europy Zachodniej - w złotówkach. Do naszego materiału dołączymy załącznik, zawierający obszerne wyjaśnienie Ministerstwa Finansów, które zostało do tego zobowiązane decyzją prezesa Rady Ministrów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-26">
          <u xml:id="u-26.0" who="#ZdzisławKrużel">W r. ub. otrzymaliśmy 1160, a w r. b. już 863 listy dotyczące tylko środowiska weteranów pracy. Wykorzystujemy też spotkania z emerytami i rencistami. Wszystko to służy opracowaniu projektu stanowiska OPZZ.</u>
          <u xml:id="u-26.1" who="#ZdzisławKrużel">W listach występują trzy główne zagadnienia: obnażanie sytuacji weteranów pracy; uwagi i propozycje do dotychczasowych waloryzacji i rewaloryzacji emerytur i rent; uwagi i propozycje do nowelizacji ustawy o zaopatrzeniu emerytalnym pracowników i ich rodzin. Listy są bardzo krytyczne, niejednokrotnie w sposób dramatyczny przedstawiają sytuację materialną emerytów jako głodową.</u>
          <u xml:id="u-26.2" who="#ZdzisławKrużel">W niektórych listach pisze się, że otrzymywane świadczenia są za małe, żeby żyć i za duże - żeby umrzeć. Autorzy listów porównują sytuację tych, którzy obecnie przechodzą na emerytury - ze swoją. Twierdzą, że waloryzacja została skonsumowana podwyżkami cen, które nastąpiły w br. Obawiają się skutków dalszych podwyżek cen. Niektórzy nadawcy listów zastanawiają się nad tym, kto ile zyskał w wyniku tegorocznej waloryzacji. Twierdzą, że ci którzy mają duże emerytury - otrzymali najwięcej, ci zaś, którzy mają emerytury niskie - najmniej, a powinno być - ich zdaniem - odwrotnie.</u>
          <u xml:id="u-26.3" who="#ZdzisławKrużel">Znamienny jest przykład dwóch pracowników o identycznym stażu, zajmowanych stanowiskach i kwalifikacjach, a którzy odeszli w. różnych okresach. Otrzymują oni różne świadczenia: ten, który odszedł wcześniej - niższe - a ten drugi - o wiele wyższe. W listach krytykuje się to, że na wysokość świadczenia wpływa data jego otrzymania oraz rozmiar i liczba dokonywanych podwyżek. Niektórzy autorzy listów utrzymują, że nie pozostaje im nic innego, jak dostosować się do obniżonego poziomu życia. Padają głosy, że na równi z wodą i powietrzem, trzeba już u nas zacząć chronić ludzi.</u>
          <u xml:id="u-26.4" who="#ZdzisławKrużel">W listach pisze się, że zapewnienia władz, iż za parę lat sytuacja ulegnie poprawie są nieprawdziwe. Dolna granica świadczeń starego portfela będzie się podnosić ze zrozumiałych względów. Chodzi o to, by emerytury i renty były autentyczną gwarancją utrzymania.</u>
          <u xml:id="u-26.5" who="#ZdzisławKrużel">Należałoby jak najszybciej ogłosić projekt nowelizacji ustawy i poddać go szerokiej, rzetelnej konsultacji. Dobrze by było, by raz na zawsze zniknęło z naszego języka pojęcie, „starego portfela”.</u>
          <u xml:id="u-26.6" who="#ZdzisławKrużel">Proponuję dołączyć opracowanie OPZZ do naszych materiałów. Byłoby to istotne wsparcie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-27">
          <u xml:id="u-27.0" who="#BolesławManowiec">Materiały są zbieżne. Należy do nich włączyć informacją o rentach zagranicznych. Ten temat leży nam wszystkim na sercu, zwłaszcza od okresu kampanii przedwyborczej. Sprawy emerytur nie zostały należycie załatwione w toku regulacji. Chodzi o to, by sprawiedliwość społeczna była wyrażona jak najlepiej. Kombatanci wykruszają się, pewna grupa z pewnością nie skorzysta z dalszych etapów regulacji ich świadczeń. Czy nie można byłoby tego wszystkiego przekonsultować, zwłaszcza w zakładach pracy, w których zatrudnieni są posłowie? Gdyby czas na to pozwolił, proponuję spotkać cię jeszcze we wrześniu, aby móc wyrazić opinie nie tylko swoje, ale także grup zawodowych i społecznych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-28">
          <u xml:id="u-28.0" who="#StanisławKamieniarz">Mam odmienne zdanie. To są opinie tych, którzy pisali. Jestem pewien, że zostały oddane wiernie. Naszym obowiązkiem jest przesłać propozycje. Nie powinniśmy wnosić sugestii, że są niewłaściwie opracowane. To wyborcy pisali do biura przy Sejmie.</u>
          <u xml:id="u-28.1" who="#StanisławKamieniarz">W sprawie rent zagranicznych jest niekonsekwencja. Trzeba też pamiętać o głosach byłych ofiar eksperymentów medycznych - ludzi, którzy otrzymali odszkodowania w markach i nie mogą ich wykorzystywać. Przekazując nasze wnioski wesprzemy tych, którzy będą uczestniczyli w nowelizacji ustawy. Włączyłbym opracowanie OPZZ, choć jest ono opisowe i nie przynosi rozwiązań merytorycznych.</u>
          <u xml:id="u-28.2" who="#StanisławKamieniarz">Jestem przekonany, że konsultacje będą przeprowadzane bardzo szeroko.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-29">
          <u xml:id="u-29.0" who="#JanRyszardBłachnio">Związki zawodowe stanowią bardzo ważki element w życiu naszego kraju. Jeżeli były listy do związków zawodowych, ich obowiązkiem jest interweniowanie w zgłaszanych sprawach. Powinniśmy podziękować za przedstawienie tego opracowania, ale ono powinno być skierowane do Komisji Polityki Społecznej. Opracowania OPZZ nie dołączałbym do naszych materiałów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-30">
          <u xml:id="u-30.0" who="#EmilKołodziej">Musimy respektować nasze współdziałanie z komórkami do spraw skarg i wniosków. Przedstawicieli OPZZ zapraszamy do wspólnego omawiania wszystkich problemów. Gdyby zająć takie stanowisko, jakie proponuje poseł J. Błachnio, to nie byłoby współpracy.</u>
          <u xml:id="u-30.1" who="#EmilKołodziej">To co usłyszeliśmy, nie jest oficjalnym stanowiskiem OPZZ, Ludzie do nich piszą w różnych sprawach. Trzeba to wykorzystać. Proponuję przekazać nasze materiały, ż uwzględnieniem załącznika w sprawie rent zagranicznych oraz omówieniem listów do OPZZ.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-31">
          <u xml:id="u-31.0" who="#StanisławKamieniarz">Nasze materiały trzeba także skierować do Komisji Prac Ustawodawczych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-32">
          <u xml:id="u-32.0" who="#GerardPustówka">Większość przewodniczących komisji prosi, aby te materiały przesłać także im. Nasze opracowania wysyłamy m.in, do wojewódzkich zespołów poselskich, do wicepremiera Z. Gertycha odpowiedzialnego za kontakty rządu z Sejmem, do zainteresowanych resortów, Urzędu ds. Kombatantów, Rady Krajowej PRON, Kancelarii Rady Państwa, Urzędu Rady Ministrów, Prokuratury Generalnej.</u>
          <u xml:id="u-32.1" who="#GerardPustówka">Z kolei komisja przyjęła bez dyskusji projekt oceny działalności Biura Listów, Skarg i Wniosków Kancelarii Sejmu w 1985 r. i 1 kwartale 1986 r.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>