text_structure.xml 68.4 KB
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml" />
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml" />
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#ZbigniewKledecki">Dnia 17 grudnia 1980 r. Komisja Zdrowia i Kultury Fizycznej, obradująca pod przewodnictwem posła Henryka Rafalskiego (ZSL), rozpatrzyła:</u>
          <u xml:id="u-1.1" who="#ZbigniewKledecki">program usprawnienia podstawowej opieki zdrowotnej i społecznej, ze szczególnym uwzględnieniem przygotowania i rozmieszczenia kadr.</u>
          <u xml:id="u-1.2" who="#ZbigniewKledecki">W posiedzeniu udział wzięli przedstawiciele: Ministerstwa Zdrowia i Opieki Społecznej z wiceministrem Tadeuszem Szelachowskim, Najwyższej Izby Kontroli, Komisji Planowania przy Radzie Ministrów, Ministerstwa Finansów, Urzędu Rady Ministrów oraz Polskiego Związku Zawodowego Lekarzy i Rady Krajowej Związku Zawodowego Pracowników Służby Zdrowia.</u>
          <u xml:id="u-1.3" who="#ZbigniewKledecki">Posłowie otrzymali przed posiedzeniem obszerną informację, opracowaną przez resort zdrowia.</u>
          <u xml:id="u-1.4" who="#ZbigniewKledecki">Otwierając obrady przewodniczący Komisji poseł Henryk Rafalski (ZSL) stwierdził, że wiele problemów, które poruszane są we wnioskach i postulatach trzech związków zawodowych działających w służbie zdrowia uwzględnionych było już znacznie wcześniej w dezyderatach sejmowej Komisji Zdrowia i Kultury Fizycznej. W ubiegłej kadencji Komisja uchwaliła 75 dezyderatów, z których najważniejsze dotyczyły polityki kadrowej i płacowej; Komisja postulowała też zwiększenie nakładów na służbę zdrowia, na inwestycje i wyposażenie placówek służby zdrowia.</u>
          <u xml:id="u-1.5" who="#ZbigniewKledecki">Najwyższa Izba Kontroli przeprowadziła analizę realizacji postulatów Komisji w ubiegłej kadencji. Z analizy tej wynika, że zaledwie 40% dezyderatów Komisji zostało przyjętych do realizacji, przy czym nie zawsze podawano termin ich wykonania. 60% dezyderatów, stanowiących przecież wytyczne dla działania rządu pozostało właściwie bez odpowiedzi, gdyż przyznając ich słuszność nie podano czy i kiedy będą realizowane. Z doświadczeń tych wynikają dla nas wnioski, że przy uchwalaniu dezyderatów trzeba analizować, czy są one możliwe do zrealizowania, a nadesłane przez resort odpowiedzi wnikliwiej rozpatrywać.</u>
          <u xml:id="u-1.6" who="#ZbigniewKledecki">Umowy zawarte z rządem przez poszczególne związki zawodowe są o tyle konkretniejsze, że określają terminy wykonania poszczególnych postanowień. Dzięki temu są skuteczniejsze. Ten wniosek musimy uwzględnić w dalszym działaniu.</u>
          <u xml:id="u-1.7" who="#ZbigniewKledecki">Chciałbym podziękować przedstawicielom prasy za trafne oddanie przebiegu dwóch ostatnich posiedzeń Komisji i podkreślenie, że Komisja dążyła do stworzenia płaszczyzny porozumienia i jedności działania pomiędzy poszczególnymi związkami zawodowymi działającymi w służbie zdrowia.</u>
          <u xml:id="u-1.8" who="#ZbigniewKledecki">Na dzisiejszym posiedzeniu rozpatrzyć mamy realizację programu ochrony zdrowia. Program taki Komisja rozpatrywała w roku 1973 i był on dyskutowany na plenarnym posiedzeniu Sejmu w 1974 r. Sejm podjął wtedy uchwałę akceptującą rządowy program rozwoju ochrony zdrowia i opieki społecznej.</u>
          <u xml:id="u-1.9" who="#ZbigniewKledecki">Komisja rozpatrywała później na jednym z posiedzeń informację ówczesnego ministra zdrowia i opieki społecznej Mariana Śliwińskiego na temat realizacji tego programu z której wynikało, że zostały w zasadzie osiągnięte założenia kształcenia kadr medycznych m.in. dla potrzeb rozwoju opieki zdrowotnej w miejscu pracy, w miejscu zamieszkania i w miejscu nauczania.</u>
          <u xml:id="u-1.10" who="#ZbigniewKledecki">W nadesłanym na dzisiejsze posiedzenie materiale resort przedstawił zaktualizowany program działania na lata 1981–1985.</u>
          <u xml:id="u-1.11" who="#ZbigniewKledecki">Koreferat przedstawiła poseł Maria Wrzyszcz (ZSL): Podstawowa opieka zdrowotna stanowi integralną część krajowego systemu ochrony zdrowia, w którym zajmuje miejsce centralne, jest również istotnym elementem ogólnego rozwoju społeczeństwa. Poprzez podstawową opiekę zdrowotną realizowany jest pierwszy kontakt jednostek, rodzin i społeczności z krajowym systemem ochrony zdrowia; doprowadza ona opiekę zdrowotną możliwie blisko do miejsca, w którym ludzie żyją i pracują.</u>
          <u xml:id="u-1.12" who="#ZbigniewKledecki">W naszym kraju prawie dwie trzecie ogółu świadczeń zdrowotnych udzielają placówki podstawowej opieki zdrowotnej. Jakość, zakres i forma udzielanych świadczeń decydować powinny o efektywności opieki zdrowotnej oraz wpływać na opinię społeczną o służbie zdrowia. Sposób pracy i jej wyniki oraz rezultaty decyzji każdego pracownika podstawowej opieki zdrowotnej przesądzają o dystrybucji środków finansowych przeznaczonych przez państwo na ochronę zdrowia społeczeństwa. W szczególności dotyczy to ordynowania leków, udzielania zwolnień lekarskich z pracy, wydawania orzeczeń powodujących skutki finansowe, a także kierowania na badania dodatkowe, konsultacyjne, do szpitali, na leczenie sanatoryjne itp.</u>
          <u xml:id="u-1.13" who="#ZbigniewKledecki">Żadna więc inna forma służby zdrowia nie zastąpi podstawowej opieki zdrowotnej, która, stosownie do swoich zadań, powinna być powszechna, dostępna, reprezentująca wysoki poziom zawodowy i etyczno-moralny.</u>
          <u xml:id="u-1.14" who="#ZbigniewKledecki">Dziwi więc fakt, że te dwie trzecie ogółu świadczeń zdrowotnych wykonuje zaledwie jedna czwarta fachowych pracowników służby zdrowia i niewiele więcej średniego personelu służby zdrowia. Dziwi również fakt, że Ministerstwo Zdrowia i Opieki Społecznej przez 35 lat nie wypracowało polskiego modelu podstawowej opieki zdrowotnej. Wprowadzane bowiem rejonizacje, reorganizacje i integracje nie przyniosły, jak dotychczas, poprawy i nie spełniły pokładanych w nich nadziei.</u>
          <u xml:id="u-1.15" who="#ZbigniewKledecki">Podstawową opiekę zdrowotną w miastach sprawują przychodnie rejonowe, przyzakładowe, międzyzakładowe, akademickie oraz poradnie w zakładach nauczania i wychowania. Na wsi gminne ośrodki zdrowia, wiejskie ośrodki zdrowia, punkty lekarskie, punkty felczerskie, przyzakładowe przychodnie zdrowia rolnicze, leśnictwa itp.</u>
          <u xml:id="u-1.16" who="#ZbigniewKledecki">Działające na danym terenie placówki są zintegrowane w zespole opieki zdrowotnej, co miało na celu rozwiązanie wielu trudności: w rozmieszczeniu kadr, w ich bieżącym szkoleniu, w nadzorze fachowym, w zaopatrzeniu w sprzęt medyczny, leki, środki czystościowe i dezynfekcyjne oraz w przeprowadzaniu bieżących remontów i drobnych napraw konserwacyjnych. Nie wiem, czy jest wiele takich ZOZ-ów, które ze wszystkimi problemami uporały się do końca.</u>
          <u xml:id="u-1.17" who="#ZbigniewKledecki">Rejonowa poradnia ogólna obejmuje opieką ludność zamieszkałą na terenie jej działania. Liczba rejonów miejskich zapobiegawczo-leczniczych nieco się zwiększyła i wynosi obecnie ok. 4.800. Powinny one obsługiwać 3 do 5 tys. mieszkańców, jednakże tylko 61% poradni odpowiada tej normie, która zresztą, jak już dzisiaj to wiemy, jest za duża dla lekarza i personelu pomocniczego dla spełnienia podstawowej opieki profilaktyczno-leczniczej. Obecnie bowiem w pracy lekarza rejonowego ważne jest nie tylko samo leczenie, ale i szeroko pojęta profilaktyka, prowadzenie chorych z grup dyspanseryjnych, opieka społeczna i socjalna. Ponad 28,6% rejonów w miastach obejmuje więcej niż 5 tys. mieszkańców. Trudno w tych warunkach robić coś więcej, niż tylko przyjmować zgłaszających się chorych.</u>
          <u xml:id="u-1.18" who="#ZbigniewKledecki">W ostatnim 5-leciu zatrudnienie lekarzy w poradniach ogólnych zwiększyło się o 68 osób. W 14 województwach zaś zmniejszyło się. W tym czasie zwiększyło się nieco tak zwane zatrudnienie godzinowe, co nie poprawia istniejącej sytuacji, bo i cóż może zrobić lekarz ogólny przez dwie godziny pracy dziennie, oprócz przyjęcia tylko części zgłaszających się chorych?</u>
          <u xml:id="u-1.19" who="#ZbigniewKledecki">Jak podaje NIK, liczba udzielonych porad w ramach wizyt domowych, uważana przed kilku laty za niską i niewystarczającą, uległa ostatnio znacznemu obniżeniu. Wiąże się to z małą liczbą lekarzy zatrudnionych w rejonie, ale zdecydowany wpływ ma tu brak środków transportu w rejonowych kolumnach transportu sanitarnego. Stanu tego nie poprawił zbyt skąpy przydział fiatów 126p, dla lekarzy rejonowych w mieście. Pogotowie Ratunkowe nadal załatwia wizyty domowe za symboliczne 20 zł.</u>
          <u xml:id="u-1.20" who="#ZbigniewKledecki">Niedostateczną sprawność podstawowej opieki zdrowotnej w mieście powoduje m.in. i to, że większość zatrudnionych w niej to kobiety. Naturalnie nie chodzi o to, że kobiety gorzej pracują, ale o to, że z pracą kobiet wiążą się urlopy macierzyńskie, opieka nad chorym dzieckiem. Tylko około 65% lekarzy zatrudnionych w poradniach ogólnych posiada specjalizację. Reszta to młodzi, niedoświadczeni lekarze, nierzadko stażyści, co również wpływa na sprawność świadczonej opieki.</u>
          <u xml:id="u-1.21" who="#ZbigniewKledecki">W rejonach miejskich pracuje 4.313 pielęgniarek środowiskowych. Jest to jedna trzecia w stosunku do potrzeb. I tu również można by oczekiwać lepszych efektów w pracy, gdyby dysponowały one środkami transportu.</u>
          <u xml:id="u-1.22" who="#ZbigniewKledecki">W pracy rejonu zapobiegawczo-leczniczego ważna rola przypada pracownikowi socjalnemu. W mieście 1.420 pracowników socjalnych współdziała z lekarzem rejonowym i pielęgniarką środowiskową. Całość środowiskowej pomocy społecznej miała być zorganizowana do 1980 roku. Jednak na koniec 1979 r. średnio na 1 pracownika socjalnego w mieście przypadało 15.947 mieszkańców.</u>
          <u xml:id="u-1.23" who="#ZbigniewKledecki">Praca pielęgniarki środowiskowej i pracownika socjalnego jest szczególnie ciężka, prowadzi się ją w terenie. I tu również funkcje te wykonują głównie kobiety. Ministerstwo powinno zastanowić się nad odciążeniem ich od nadmiaru czynności biurokratycznych, wprowadzając prostszą ewidencję ich pracy. W nowych przychodniach należałoby zapewnić pomieszczenie dla pracy „biurowej” pracownika socjalnego i wyposażyć każdą poradnię i gminny ośrodek zdrowia w maszynę do pisania.</u>
          <u xml:id="u-1.24" who="#ZbigniewKledecki">W ostatnim 5-leciu przybyło na wsi ogółem 120 ośrodków zdrowia. Obecnie mamy w Polsce 3.205 ośrodków, w tym 1.439 gminnych. Należy podjąć od tego pewną ilość ośrodków, które nazywają się gminnymi, bo znajdują się w siedzibie gminy, ale nie spełniają organizacyjnie tej funkcji, chociażby przez szczupłość kadry w nich zatrudnionej. Brak jest zwłaszcza pediatrów, ginekologów i stomatologów.</u>
          <u xml:id="u-1.25" who="#ZbigniewKledecki">W 1979 r. w ośrodkach i innych placówkach służby zdrowia na wsi zatrudnionych było na pełnych etatach 3.252 lekarzy. Średnio więc jeden lekarz przypada na jeden ośrodek zdrowia. Częściowo braki uzupełniają lekarze z zatrudnieniem 2 godzinnym. Wiele ośrodków nie ma w ogóle lekarza lub cały rejon załatwia „dwugodzinowiec” czy felczer.</u>
          <u xml:id="u-1.26" who="#ZbigniewKledecki">W latach 1973–1974, ze względu na preferencje płacowe i możliwość uzyskania mieszkania oraz szybszy przydział samochodu osobowego na spłaty, przybywało kadry medycznej na wsi. Obecnie, gdy bodźce te od roku 1975 przestały działać, obserwuje się ciągłą tendencję zniżkową. Władze terenowe powinny zabezpieczać mieszkania dla lekarzy i personelu średniego na wsi. Nowe ośrodki zdrowia trzeba oddawać wraz z mieszkaniami dla całego personelu medycznego. Warto również powrócić do preferencji dla lekarzy wiejskich w nabywaniu samochodów osobowych.</u>
          <u xml:id="u-1.27" who="#ZbigniewKledecki">W okresie ostatniego 5-lecia zapotrzebowanie wsi na pielęgniarki środowiskowe zaspokojono w 24,8%. Zatrudnienie pracowników socjalnych wzrosło o 1.622 osób. Na 1.439 gminnych ośrodków zdrowia zatrudnionych jest 784 pracowników socjalnych. Program, który przewidywał zatrudnienie do 1980 r. po 1 pracowniku socjalnym w gminnych ośrodkach zdrowia, zrealizowano tylko w 10 województwach.</u>
          <u xml:id="u-1.28" who="#ZbigniewKledecki">Każdy ośrodek zdrowia powinien dysponować środkiem transportu sanitarnego. Zwiększa to operatywność lekarza, pielęgniarki środowiskowej, pracownika socjalnego, pielęgniarki szkolnej, lekarza szkolnego, pozwala na lepsze rozliczenie ich pracy w terenie.</u>
          <u xml:id="u-1.29" who="#ZbigniewKledecki">Działalność podstawowej opieki zdrowotnej jest ukierunkowana na trzy środowiska: zamieszkania, pracy oraz nauki i wychowania. Zasada rejonizacji zastępować powinna istniejącą w dawnej indywidualnej opiece umowę pomiędzy pacjentem a lekarzem, czyniąc lekarza odpowiedzialnym za rozpoznanie sytuacji i potrzeb zdrowotnych oraz dostarczenia odpowiednich świadczeń w przydzielonym mu rejonie. Te trzy rodzaje opieki środowiskowej uzupełniają rejonowe poradnie dla kobiet i poradnie stomatologiczne.</u>
          <u xml:id="u-1.30" who="#ZbigniewKledecki">W dzisiejszym wystąpieniu nie zajmę się rejonową poradnią przemysłową, gdyż jest to temat na osobne posiedzenie Komisji.</u>
          <u xml:id="u-1.31" who="#ZbigniewKledecki">Pod opieką jednego lekarza rejonowej poradni ogólnej powinno pozostawać 1,5 do 2,5 tys. osób dorosłych, co odpowiada obszarowi zamieszkałemu przez 3 do 5 tys. ludności.</u>
          <u xml:id="u-1.32" who="#ZbigniewKledecki">Pielęgniarka środowiskowa powinna opiekować się około 1,5 do 2,5 tys. osób, a pracownik socjalny 3 do 5 tys. osób.</u>
          <u xml:id="u-1.33" who="#ZbigniewKledecki">Z jednym lekarzem rejonowej poradni ogólnej powinny więc współpracować 2 pielęgniarki środowiskowe i 1 pracownik socjalny.</u>
          <u xml:id="u-1.34" who="#ZbigniewKledecki">Zasada rejonizacji nie powinna oznaczać przypisania pacjenta do jednego lekarza, pacjentowi powinno zapewnić się prawo wyboru lekarza i stomatologa, spośród pracujących w przychodni rejonowej względnie ośrodku zdrowia. Gdzie więc możliwość wyboru, jeśli kadrę pracującą w przychodniach miejskich i ośrodkach zdrowia mamy tak małą?</u>
          <u xml:id="u-1.35" who="#ZbigniewKledecki">Ważne więc jest, byśmy już dziś w planach przewidywali zatrudnienie przynajmniej 2 lekarzy w każdej poradni ogólnej, tym bardziej, że świadczenia poradni powinny być dostępne 6 do 10 godzin dziennie w ośrodkach zdrowia i 10 do 12 godzin w przychodniach rejonowych w mieście.</u>
          <u xml:id="u-1.36" who="#ZbigniewKledecki">Godziny pracy poradni powinny być ustalone zgodnie z potrzebami pacjentów, gwarantując uzyskanie świadczeń w czasie wolnym od pracy, a w trybie przyjęć należy zapewnić maksymalne ułatwienia.</u>
          <u xml:id="u-1.37" who="#ZbigniewKledecki">Rozszerzenie zadań poradni na masowe zapobieganie, pracę w środowisku i opiekę socjalną oraz szybki wzrost potrzeb zdrowotnych powodują nieracjonalne wykorzystanie wiedzy i umiejętności lekarza. Należałoby rozszerzyć zakres czynności zawodowych pielęgniarek, zwłaszcza z wyższym wykształceniem.</u>
          <u xml:id="u-1.38" who="#ZbigniewKledecki">Codzienna działalność rejonowej poradni ogólnej powinna wypełniać się coraz bardziej przedsięwzięciami zapobiegawczymi i dyspanseryzacją. Zadania w tej dziedzinie są niestety realizowane zbyt wolno.</u>
          <u xml:id="u-1.39" who="#ZbigniewKledecki">Najszerzej stosowana jest działalność profilaktyczna w chorobach zakaźnych. Dotyczy ona wszystkich obywateli naszego kraju, przez cały okres życia, w każdym środowisku. Na tym odcinku możemy odnotować spory sukces, ale też mamy do dyspozycji potężną broń jaką są szczepienia ochronne.</u>
          <u xml:id="u-1.40" who="#ZbigniewKledecki">Nie jest skutecznie prowadzona profilaktyka w chorobach układu krążenia, mimo uznania tych chorób za jeden z głównych problemów zdrowotnych kraju. U ok. 3,5 mln osób stwierdza się podwyższone ciśnienie tętnicze, z czego połowa ma już nadciśnienie utrwalone. Rokrocznie na zawał mięśnia sercowego zapada ok. 70 tys. osób, z czego umiera ok. 45%, w tym 26% w pierwszych godzinach choroby. Nie rozwiązana jest nadal profilaktyka chorób nowotworowych (1/6 umieralności ogólnej).</u>
          <u xml:id="u-1.41" who="#ZbigniewKledecki">Masowe zapobieganie nie jest wprawdzie domeną podstawowej opieki zdrowotnej. Podstawowa opieka zdrowotna jest jednak miejscem pierwszych kontaktów obywateli ze służbą zdrowia, więc od sprawności i poziomu jej świadczeń w dużym stopniu zależy skuteczność działania służby zdrowia.</u>
          <u xml:id="u-1.42" who="#ZbigniewKledecki">Postępowanie lecznicze i rehabilitacyjne wymaga stopniowego porządkowania w celu doboru sposobów najbardziej skutecznych z medycznego punktu widzenia, korzystnych społecznie i ekonomicznie, dostosowanych do przeobrażających się potrzeb, sytuacji zdrowotnej i postępu medycyny. Przygotować trzeba metody stosowania rehabilitacji ambulatoryjnej i domowej, dokształcić personel przychodni i ośrodków zdrowia oraz pacjentów w posługiwaniu się tymi sposobami. Tym bardziej że również środowiskowa pomoc społeczna w licznych przypadkach związana jest z rehabilitacją i opieką domową dla osób w podeszłym wieku, samotnych, niesprawnych lub upośledzonych. Należy stosować w tych przypadkach różnorodne formy środowiskowej pomocy społecznej.</u>
          <u xml:id="u-1.43" who="#ZbigniewKledecki">Podstawową opiekę nad dziećmi i młodzieżą w mieście sprawują rejony pediatryczne - szkolne i poradnie pediatryczne. Na wsi wiejskie i gminne ośrodki zdrowia.</u>
          <u xml:id="u-1.44" who="#ZbigniewKledecki">Według przyjętych przez Ministerstwo norm powinno przypadać 5 godzin lekarskich na 1000 dzieci. Tymczasem w mieście zatrudnionych jest 3860, a w poradniach wiejskich i gminnych 433 lekarzy pediatrów. W sumie na wsi funkcjonuje 721 poradni dziecięcych z lekarzem tej specjalności. Duży odsetek poradni szkolnych prowadzą felczerzy.</u>
          <u xml:id="u-1.45" who="#ZbigniewKledecki">W opiece zdrowotnej nad populacją w wieku rozwojowym głównymi formami działań profilaktycznych są kompleksowe badania noworodków, okresowe badania niemowląt, szczególnie przed szczepieniem. Sporządzane są „bilanse zdrowia” dzieci w wieku 2, 4, 6, 10, 14 i 18 lat. Jak można zapewnić wykonanie ważnych zadań profilaktyki, gdy jeden zatrudniony w ośrodku zdrowia lekarz ogólny w ramach codziennych zajęć traktuje tę pracę jako margines swego działania. Występują braki w leczeniu wad postawy u dzieci gimnastyką korekcyjną w zespołach opieki zdrowotnej i szkołach. Do tej pory nie dowiedziałam się kto tę gimnastykę organizuje i kto ją finansuje. Niektóre szkoły nie mają często nawet sali gimnastycznej. Podobnie zła jest sytuacja w konsultowaniu i leczeniu bardzo licznych innych wad u dzieci.</u>
          <u xml:id="u-1.46" who="#ZbigniewKledecki">Jak prowadzić akcję przeciwkrzywiczną, jeśli niedostateczne jest zaopatrzenie w witaminę D₃? Duże znaczenie w zapobieganiu i leczeniu niedoboru wagi i wzrostu będzie miało przyszłe racjonowanie mięsa i tłuszczów na kartki. Komisja powinna podjąć tę sprawę i dołączyć swoją opinię do licznych protestów, szczególnie w odniesieniu do wyżywienia dzieci, kobiet ciężarnych i karmiących.</u>
          <u xml:id="u-1.47" who="#ZbigniewKledecki">Podstawową opiekę położniczą i ginekologiczną w miastach sprawuje 864 lekarzy ginekologów zatrudnionych w pełnym wymiarze i wielu „dwugodzinowców”. Na wsi poradnia dla kobiet w wiejskich i gminnych ośrodkach zdrowia z zasady obsadzane są przez specjalistów dojeżdżających codziennie lub kilka razy w tygodniu. W obu tych formach organizacji podstawowej opieki zdrowotnej występują znaczne braki, zarówno w strukturze jak i obsadzie kadrowej.</u>
          <u xml:id="u-1.48" who="#ZbigniewKledecki">Ogólne zasady rejonizacji, pod warunkiem zmniejszenia rejonów do ok. 3 tys. osób byłyby prawidłowe. Poradnie „K” obejmowałyby swym zasięgiem około 2–3 rejonów ogólnolekarskich. Niepokojące jest natomiast, że liczba położnych rejonowych w miastach i na wsi w ostatnim 5-leciu zmniejszyła się dość znacznie. Zatrudnienie położnej w każdym rejonie miejskim i wiejskim jest nakazem chwili.</u>
          <u xml:id="u-1.49" who="#ZbigniewKledecki">Dostępność profilaktycznej opieki zdrowotnej dla kobiet w okresie ciąży jest względnie pełna, nie dobiliśmy się jednak jeszcze pełnej, wczesnej zgłaszalności oraz wymaganej ciągłości i kompleksowości leczenia. Zbyt mało kobiet w ciąży zgłasza się do lekarza w ogóle, nie mówiąc już o zgłaszaniu się w pierwszych miesiącach ciąży i regularnej kontroli później.</u>
          <u xml:id="u-1.50" who="#ZbigniewKledecki">W ostatnich latach wprowadza się powszechną profilaktykę konfliktu serologicznego przez podawanie immunoglobuliny anty D. Wprowadzono kartę przebiegu ciąży, w której odnotowuje się wszystkie elementy profilaktycznej opieki tak ważne przy prowadzeniu porodu.</u>
          <u xml:id="u-1.51" who="#ZbigniewKledecki">Popularyzacja metod zapobiegania niepożądanej ciąży wymaga intensyfikacji chociażby poprzez wprowadzenie skutecznych środków antykoncepcyjnych mechanicznych i doustnych. I na tym odcinku nieodzowna staje się praca położnej rejonowej w zakresie oświaty zdrowotnej, profilaktyki kobiet ciężarnych, prowadzenia grup dyspanseryjnych (ciśnienie, zapalenie nerek, cukrzyca).</u>
          <u xml:id="u-1.52" who="#ZbigniewKledecki">Jak podaje informacja NIK zadania zawarte w programie ochrony zdrowia i opieki stomatologicznej w latach 1973–1990 przewidujące przyrost 6,3 tys. lekarzy dentystów, a stanowiące warunek zapewnienia w 1990 r. właściwej opieki stomatologicznej zostały już w znacznym stopniu wykonane. Jednakże w ostatnich 3 latach wystąpiły olbrzymie dysproporcje w rozmieszczeniu kadr dentystycznych. Liczba dentystów wzrosła o 9,4% ogółem, w tym w podstawowej opiece zdrowotnej w miastach tylko o 4,1%, a na wsi zaledwie o 0,4%.</u>
          <u xml:id="u-1.53" who="#ZbigniewKledecki">W profilaktyce stomatologicznej ok. 3 mln dzieci i młodzieży objęto profilaktyką fluorową, a ponad 2,5 mln planowym systemem opieki. Mimo to tempo zmniejszania zachorowalności na próchnicę i zmiana zakresu świadczeń leczniczych z chirurgicznych na zachowawcze jest zbyt wolne. Rozpoczęto również profilaktykę ortodontyczną, w przeważającej mierze wśród dzieci miejskich. Z przeprowadzonych badań wynika, że 50% przebadanych dzieci kwalifikuje się do leczenia ortodontycznego. Wczesne wykrywanie wad zgryzu pozwala na zastosowanie w większości przypadków tańszej, bezaparatowej metody leczenia. Stomatolodzy i protetycy odczuwają brak materiałów wypełnieniowych i leków.</u>
          <u xml:id="u-1.54" who="#ZbigniewKledecki">Na zakończenie koreferatu poseł M. Wrzyszcz sformułowała szereg wniosków dotyczących przyśpieszenia kształcenia kadr lekarskich i średniego personelu medycznego oraz zapewnienia poprawy w rozmieszczeniu tych kadr w terenie; rozbudowy ośrodków zdrowia, zwłaszcza na wsi oraz usprawnienia organizacji pracy tych ośrodków.</u>
          <u xml:id="u-1.55" who="#ZbigniewKledecki">Ministerstwo Zdrowia powinno - zdaniem koreferentki — wydawać ogólne wytyczne w sprawie zadań profilaktyczno-leczniczych placówek służby zdrowia, a nie generalnie i szczegółowo wskazywać metody rozwiązywania. Poszczególne placówki znają swoje możliwości i same powinny określać sposoby realizacji.</u>
          <u xml:id="u-1.56" who="#ZbigniewKledecki">W latach 1981–1985 cały wysiłek powinien być skierowany na intensyfikację podstawowej opieki zdrowotnej. Z pełną konsekwencją należy na ten cel kierować zwiększone środki finansowe, potencjał kadrowy, rozbudowywać bazę materialną i zapewnić wyposażenie ośrodków w niezbędne urządzenia. Należy sprecyzować w tym zakresie plany wieloletnie i roczne. Resort należy zobowiązać do poinformowania o szansach i terminach poszczególnych zamierzeń, a zwłaszcza, czy zapewnione zostaną odpowiednie nakłady finansowe.</u>
          <u xml:id="u-1.57" who="#komentarz">(Dyskusja.)</u>
          <u xml:id="u-1.58" who="#ZbigniewKledecki">Sprawą szczególnie ważną jest przygotowanie lekarzy do pracy w podstawowej opiece zdrowotnej. Młody lekarz już w okresie końcowym studiów winien być kształcony do pracy w opiece podstawowej, aby potem - po stażu klinicznym podjąć pracę na tym odpowiedzialnym odcinku pracy.</u>
          <u xml:id="u-1.59" who="#ZbigniewKledecki">Ponieważ przychodnie odczuwają braki kadrowe należałoby zrewidować przepisy, które ograniczają możliwość pracy zawodowej emerytom-lekarzom. Mogliby oni podjąć pracę na pół etatu, lecz barierą jest tu wysokość zarobków. Przekroczenie jej powoduje bowiem zawieszenie emerytury. Mamy ponadto niewielką grupę lekarzy rencistów wojskowych (kilkuset w skali kraju), którzy chcieliby podjąć pracę w lecznictwie podstawowym, ale na zasadach takich, jakie obowiązują rencistów z innych resortów (np. z resortu spraw wewnętrznych), którzy mają prawo pracować nawet na pełnym etacie, bez utraty praw do renty.</u>
          <u xml:id="u-1.60" who="#ZbigniewKledecki">Istotnym elementem opieki podstawowej jest spółdzielczość lekarska. Spółdzielczość ta miała stopniowo zastępować praktykę prywatną. Jednakże, aby to założenie zostało zrealizowane, należy lekarzom zatrudnionym w spółdzielniach zapewnić bardziej atrakcyjne zarobki. Obecnie ceny w spółdzielniach uległy zamrożeniu. Np. wizyta u ordynatora kosztuje 125 zł. Z tej sumy 60–70% pobiera spółdzielnia, a dla lekarza przypada 30–40%. Proporcje te powinny zostać odwrócone. Spółdzielnie zanadto rozbudowały swą administrację, co jest zjawiskiem nieprawidłowym. Niewłaściwie też jest ustawione wynagrodzenie pracujących w spółdzielniach laborantek EKG. Otrzymują one za badanie 14,40 zł, podczas gdy pacjent płaci 80 zł. Laborantka wykonuje dziennie kilka badań. Jak więc może utrzymać się z takiego zarobku?</u>
          <u xml:id="u-1.61" who="#ZbigniewKledecki">Podwyżki płac w służbie zdrowia nie objęły spółdzielczości lekarskiej. Chodzi nie tylko o lekarzy, ale również o personel pomocniczy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#WacławAuleytner">W 1974 roku Komisja Zdrowia i Kultury Fizycznej wespół z Komisją Oświaty i Wychowania zapoznały się z problematyką zdrowia dzieci i młodzieży w Polsce. Wówczas odsetek dzieci z wadami kwalifikujących się do grup dyspanseryjnych wynosił 21%. Z zaprezentowanych nam obecnie materiałów wynika, że wzrósł on do 30%. Ponadto niektóre schorzenia nie zostały uwzględnione, dotyczy to m.in. zespołu nerwic. W tej sytuacji wydaje się, iż odsetek młodzieży z różnego typu defektami zdrowia jest wyższy.</u>
          <u xml:id="u-2.1" who="#WacławAuleytner">Poziom opieki nad dziećmi i młodzieżą jest najprawdopodobniej wyższy niż kilka lat temu. Jednakże zwraca uwagę, że działalność na tym polu nie ma ciągłości, że w wielu przypadkach, zwłaszcza na wsi, gdzie nie ma specjalistów i opieka ta pozostawia wiele do życzenia.</u>
          <u xml:id="u-2.2" who="#WacławAuleytner">Z prac Komisji Oświaty i Wychowania wynika, że w ostatnich latach znacznie zwiększyła się liczba zachorowań nauczycieli (o 15%). Wniosek może być jeden, stan zdrowia kadry nauczycielskiej pogarsza się. Problem wymaga przebadania.</u>
          <u xml:id="u-2.3" who="#WacławAuleytner">Młodzież obecnie bardzo dobrze prezentuje się zewnętrznie i jest prawidłowo rozwinięta fizycznie, jednakże z jej kondycją zdrowotną nie jest najlepiej. Należałoby się przyjrzeć jakie są możliwości rozwijania kultury fizycznej w szkołach. Kilka lat temu funkcjonowało 60 basenów szkolnych. A ile ich jest obecnie?</u>
          <u xml:id="u-2.4" who="#WacławAuleytner">Zdrowiu młodzieży polskiej należałoby poświęcić jedno z najbliższych posiedzeń Komisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#BożenaHagerMałecka">Byłam przez kilkanaście lat lekarzem rejonowym w dzielnicy robotniczego miasta. Z dzielnicą tą jestem związana do dzisiaj. Po zakończeniu pracy lekarza rejonowego, objęłam funkcję specjalisty wojewódzkiego i jeździłam do wielu ośrodków zdrowia i przychodni pediatrycznych. W tej sytuacji śmiało mogę powiedzieć, że problematyka podstawowej opieki zdrowotnej jest mi dobrze znana.</u>
          <u xml:id="u-3.1" who="#BożenaHagerMałecka">Podstawowa opieka zdrowotna to temat, w którym występują jakby dwie płaszczyzny. Pierwszą stanowi obraz tej opieki zawarty w materiałach resortowych, z którymi kontrastuje zdecydowanie negatywne społeczne odczucie w tym zakresie. Drugą płaszczyznę stanowią bardzo dobrze opracowane programy rozwoju poszczególnych dyscyplin (wielu gości zagranicznych, którzy zapoznali się z tym tematem podkreślało ten fakt), jednakże programy te nie są spójne ze sobą.</u>
          <u xml:id="u-3.2" who="#BożenaHagerMałecka">W ostatnich latach wiele mówiliśmy na temat podstawowej opieki zdrowotnej. Wnioski zostały w dużej części skonsumowane w koreferacie. Jednakże dzisiaj odmienna jest sytuacja polityczna kraju i zagadnienie, które dzisiaj dyskutujemy, wymaga odważnego postawienia i załatwienia. W mojej ocenie resort wiele na tym polu zrobił, nie było jednak podejścia kompleksowego.</u>
          <u xml:id="u-3.3" who="#BożenaHagerMałecka">Powinniśmy przygotowywać lekarza już w czasie studiów do pracy w podstawowej opiece zdrowotnej. Zajęcia z tego tematu powinny odbywać się na VI roku oraz w okresie stażu.</u>
          <u xml:id="u-3.4" who="#BożenaHagerMałecka">Powinniśmy też zdecydować się na odmienne podejście do specjalizacji. Obecnie ich ilość jest zbyt duża, co powoduje nadmierne jej rozdrabnianie. Nie musimy także forsować specjalizacji bezpośrednio po zakończeniu studiów.</u>
          <u xml:id="u-3.5" who="#BożenaHagerMałecka">Mówiono już o opłatach i opłacalności. Chciałabym podkreślić, że obowiązuje umowa gdańska. W 1981 roku wejdzie w życie nowa umowa zbiorowa. Czy resort przygotowany jest do działań na tym polu, czy poczyniono już odpowiednie prace?</u>
          <u xml:id="u-3.6" who="#BożenaHagerMałecka">Rozwiązania wymaga sprawa wizyt domowych. W przeszłości za jedną wizytę domową płacono 10 zł i mimo tego lekarze wywiązywali się ze swych zadań. Obecnie przerażająco spada ilość tych wizyt. W tym zakresie resort musi podjąć konkretne decyzje. Obowiązuje zasada, że do pacjentów zamieszkujących w odległości do 1 km lekarz chodzi piechotą, na wizyty do dalej zamieszkujących jeździ samochodem. Jednakże nie można zasady tej przestrzegać sztywno, trzeba działać elastycznie. Na niektórych terenach (góry) samochód w każdym przypadku jest koniecznością. Lekarz nie może tracić zbyt wiele czasu na dojście do pacjenta, gdy w poczekalni czek ta na niego bardzo wielu chorych.</u>
          <u xml:id="u-3.7" who="#BożenaHagerMałecka">Obserwuje się, że wydatnie zmniejszyła się ranga szpitala jako oparcia dla lekarza rejonowego. Do mojej kliniki przyjeżdża dziennie ok. 40 dzieci. Matki w większości nie dysponują skierowaniami. Dzieci te przyjmujemy. Musi funkcjonować w świadomości społecznej, że w szpitalu 24 godziny na dobę działa rentgen, pracują laborantki i lekarze, że w każdej chwili w tej placówce możliwe jest udzielenie pomocy.</u>
          <u xml:id="u-3.8" who="#BożenaHagerMałecka">Nadzór w podstawowej opiece zdrowotnej faktycznie nie istnieje. Dyrektorzy ZOZ-u nie przeprowadzają lustracji w poradniach, a przecież należy to do zakresu ich obowiązków. Życie nie potwierdza więc ustalonych na papierze struktur.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#BarbaraTumułka">Podstawowym zagadnieniem dla funkcjonowania służby zdrowia w Polsce jest jej struktura. Obecnie obowiązuje system opieki zdrowotnej w miejscu zamieszkania i w pracy. Te dwa systemy pracują równolegle, jednakże nie są ze sobą sprzężone. Jedynym słusznym rozwiązaniem byłoby oparcie się na systemie opieki zdrowotnej w miejscu zamieszkania, gdyż tylko lekarz znajdujący się blisko pacjenta może efektywnie go leczyć. W lecznictwie zakładowym, ze względu na duże odległości, kontakt z chorym jest utrudniony. Medycyna przemysłowa nie daje choremu tego, co mogłaby dać.</u>
          <u xml:id="u-4.1" who="#BarbaraTumułka">Przyznane służbie zdrowia podwyżki płac jedynie częściowo rozwiążą problemy w podstawowej opiece zdrowotnej. Przyczynią się do złagodzenia kłopotów z zatrudnieniem. Jest to z pewnością istotne. Nadal jednak otwarta zostanie sprawa fachowości służb medycznych. Obecnie młody lekarz, idący do pracy w przychodni, jest w praktyce pozostawiony sam sobie. Potrzebna jest mu pomoc. Należałoby w związku z tym powołać przy PTL sekcję opieki zdrowotnej. Powinien też być wydawany kwartalnik, poświęcony problemom nurtującym lekarzy zatrudnionych w placówkach podstawowej opieki zdrowotnej.</u>
          <u xml:id="u-4.2" who="#BarbaraTumułka">Lekarzy pracujących w przychodniach należałoby preferować przy otrzymywaniu mieszkań, przy czym mieszkania te powinny być położone w dzielnicy, w których są zatrudnieni. Lekarzom tym trzeba zapewnić środki transportu. Czasami jedynie samochód umożliwia lekarzowi dotarcie do chorego.</u>
          <u xml:id="u-4.3" who="#BarbaraTumułka">Kapitalnie można by rozwiązać wiele problemów związanych z leczeniem chorych, a także ułatwić pracę lekarzom poprzez założenie książeczek zdrowia każdego pacjenta. Zawierając niezbędne, podstawowe dane informowałyby one lekarza na co pacjent jest uczulony, jakie przechodził badania, jakie były ich wyniki. Obecnie wiele czasu tracimy na uzyskanie tych danych.</u>
          <u xml:id="u-4.4" who="#BarbaraTumułka">Szczegółowo należy rozpatrzyć kwestie związane z pracownikami socjalnymi. Obecnie osoba spełniająca tę funkcję w ciągu miesiąca zapoznaje się z podległym jej terenem, a następnie zapada w stan śpiączki i wykonuje jedynie okazjonalnie niektóre prace. Przekształca się powoli w pracownika administracji. A przecież powinno być inaczej. Pracownik socjalny powinien być na co dzień z pacjentem, powinien pomagać mu w codziennych troskach i kłopotach, być stałym łącznikiem z przychodnią.</u>
          <u xml:id="u-4.5" who="#BarbaraTumułka">Zaryzykowałabym twierdzenie, że higiena szkolna to obecnie jedynie tylko sprawozdawczość, na dodatek fałszywa. Jeśli lekarz pracujący w szkole ma osiągać efekty swojej działalności, musi dysponować odpowiednimi możliwościami, m.in. skierowania dzieci do zakładów rehabilitacyjnych. Obecnie tak nie jest. Resort musi dołożyć starań, aby nie powstały zjawiska patologii wśród uczniów. Należy ponadto zsynchronizować działania resortów zdrowia i oświaty w tym względzie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#HelenaJagiełowiczGawle">Czuję znaczny niedosyt po zapoznaniu się z materiałami przygotowanymi na dzisiejsze posiedzenie, a także po wysłuchaniu części dyskusji. Przecież w podstawowej opiece zdrowotnej, obok ośrodków zdrowia, ich kadr, pracy społecznych opiekunów, ma istotne znaczenie także sieć aptek oraz zatrudnieni w nich farmaceuci. Problem ten nie znalazł najmniejszego odbicia w materiałach resortu. Aby pacjent mógł brać przepisane mu leki, musi je nabyć. Jakże często jednak apteki, czy punkty apteczne, z uwagi na brak kadr, pracują tylko na jedną zmianę. Dysproporcje te występują szczególnie dotkliwie wf terenie. Uzyskanie leku nie jest więc sprawą prostą. Resort nie może pomijać tych spraw w pracach nad usprawnianiem podstawowej opieki zdrowotnej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#WłodzimierzOliwa">Konieczne jest zwiększenie opieki zdrowotnej, zwłaszcza nad młodzieżą. Młodzi ludzie, którzy stawiają się na komisjach poborowych, są dobrze zbudowani, wysocy, ale bardzo często mają daleko zaawansowaną próchnicę, skrzywienia kręgosłupa, są słabi fizycznie i psychicznie. Nie wszystkie wady możemy w trakcie służby wojskowej skorygować, nie wszystkie odchylenia dają się wychwycić. Dlatego pod tym kątem doskonalić trzeba struktury organizacyjne w służbie zdrowia. Istnieją takie struktury już w wojsku na każdym szczeblu. Żołnierze mają zabezpieczoną profilaktykę. Udoskonalenie cywilnej służby zdrowia, zbliżenie lekarza do pacjenta wydaje się konieczne. Młode pokolenie powinno być otoczone opieką od urodzenia po wyższą uczelnię czy zakład pracy. Należałoby wprowadzić książeczki zdrowia dla wszystkich obywateli.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#JózefaMatyńkowska">Podstawowa opieka lekarska powinna funkcjonować w miejscu zamieszkania. Trzeba wykorzystać na organizowanie przychodni wszelkie możliwości w osiedlach. Np. przeznaczać na te cele lokale zajmowane przez administrację. Jakże często przychodnie pediatryczne są nadmiernie oddalone, gdyż w pobliżu administracje zajmują rozległe pomieszczenia. Równocześnie z oddaniem osiedla mieszkaniowego powinna być organizowana przychodnia dziecięca.</u>
          <u xml:id="u-7.1" who="#JózefaMatyńkowska">Z danych resortu wynika, że plany zatrudnienia w służbie zdrowia są przekraczane w dużych ośrodkach ale kosztem ośrodków mniejszych. Powinny być utrzymane preferencje dla kandydatów na akademie medyczne rekrutujących się spośród mieszkańców wsi - terenów gdzie deficyt kadr medycznych jest największy. Należy również tworzyć warunki socjalne i zawodowe młodym ludziom tak, aby pracę powiązać ze stabilizacją życiową i miejscem zamieszkania. Lekarze pracujący w terenie winni mieć pierwszeństwo w przydziałach samochodów.</u>
          <u xml:id="u-7.2" who="#JózefaMatyńkowska">Szczególnie ważną sprawą jest higiena szkolna. Nie ma warunków aby spełniała ona należycie zadania, dominuje sprawozdawczość.</u>
          <u xml:id="u-7.3" who="#JózefaMatyńkowska">Komisja winna wyrazić swoje zdanie temat zasad rozdziału mięsa i tłuszczy na kartki.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#AnnaPławska">Na przestrzeni ostatnich lat bardzo pogorszyła się opieka nad małymi dziećmi. Brak jest odpowiedniego nadzoru - lekarz pediatra rejonowy nie jest rozliczany z pracy. W przedstawionych materiałach brak jest wniosków zmierzających do podniesienia tej opieki na wyższy poziom. Opiekę nad dzieckiem należy rozpoczynać od opieki nad matką ciężarną. Zmniejszyła się ilość wizyt domowych. Jest to niepokojące. Nie wolno dopuszczać do odmawiania chorym dzieciom porady w domu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#ZenonaKuranda">Ostatnio praca pielęgniarek środowiskowych stała się szczególnie trudna. Niedobór pielęgniarek ocenia się na ok. 10 tys. To dopiero zapewniłoby znośną opiekę. Ten niedobór pielęgniarek środowiskowych sprawia, że te, które pracują w zawodzie, są przeciążone obowiązkami, nie mogą podołać zadaniom. Trzeba dążyć wszelkimi sposobami do zwiększenia zatrudnienia. Wiemy, że pielęgniarek w kraju kształcimy sporo, ale mało jest wśród nich pielęgniarek środowiskowych a na dodatek braki w tej dziedzinie pogłębiane są przez ograniczenie etatów średniej służby medycznej.</u>
          <u xml:id="u-9.1" who="#ZenonaKuranda">Zastrzeżenia budzi przygotowanie pielęgniarek środowiskowych do zawodu. 2-letnia szkoła nie w pełni orientuje w obowiązkach. Niewiele dają również kursy dokształcające. Formy szkolenia tych pielęgniarek muszą być udoskonalone. Źle jest wyposażony warsztat pracy pielęgniarek. Występuje chroniczny brak sprzętu jednorazowego użytku, głównie strzykawek. Na wsiach powinny być organizowane punkty wypożyczania sprzętu do pielęgnacji chorych czy niemowląt.</u>
          <u xml:id="u-9.2" who="#ZenonaKuranda">W materiałach resortu za mało uwagi poświęca się farmaceutom i personelowi pomocniczemu, bez którego lekarz praktycznie jest bezradny. Należałoby więc, podobnie jak dla lekarzy, stworzyć preferencje i dla tych pracowników.</u>
          <u xml:id="u-9.3" who="#ZenonaKuranda">Sprawę wizyt domowych można byłoby przynajmniej w części rozwiązać poprzez stworzenie dodatków za gotowość do pracy. Wniosek o wprowadzenie książeczek zdrowia, stanowiących ciągłą dokumentację zdrowia obywatela jest słuszny. Takie książeczki powinny otrzymać przede wszystkim rolnicy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#AlojzyLangner">Stan zdrowia ludności i opieki lekarskiej nie jest najlepszy. Jednym z powodów jest brak dobrze funkcjonującej podstawowej opieki zdrowotnej i profilaktyki. W opinii lekarzy konieczne jest usprawnienie systemu kierowania aparatem zdrowia na wszystkich szczeblach. Odpowiedzialność dyrektorów ZOZ-ów musi być większa. Od udoskonalenia ich pracy rozpocząć trzeba poprawę funkcjonowania służby zdrowia. Nie ma dobrej łączności między szpitalem a lekarzem rejonowym. Znane są przypadki, że brakuje lekarzy w przychodniach rejonowych, ale obok zakłada się spółdzielnie lekarskie, w których z kolei brakuje zaplecza. Lekarze mają za dużo miejsc pracy. Należałoby je ograniczyć do jednego, najwyżej 2-ch etatów. Rejon powinien być podstawowym i mocnym ogniwem służby zdrowia. Trzeba do tego dążyć poprzez tworzenie atrakcyjnych warunków pracy; określone godziny pracy, preferencje w przydziałach środków lokomocji, a przede wszystkim rzetelna zapłata. Samochody są szczególnie potrzebne w warunkach terenowych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#TadeuszKoszarowski">Musimy sobie zdawać sprawę, że poprawa pracy służby zdrowia, to zadanie na dziesiątki lat. Niemniej, w już stworzonych schematach, jeśli usprawni się organizację pracy można uzyskać szybko oczekiwane efekty. Niestety proponowane przez resort kolejne rozwiązania administracyjne: POZ-y nie gwarantują pozbycia się całego biurokratycznego balastu w pracy służby zdrowia, który stanowi niepotrzebne obciążenie w pracy lekarzy. Trzeba rzetelnie przeanalizować obecną strukturę organizacyjną, wyciągnąć z niej wnioski, celem przyszłych udoskonaleń, bowiem jak dotychczas na przestrzeni ostatnich 5 lat zwiększyła się liczba osób przypadających na poszczególne ZOZ-y i ilość osób przypadająca na jednego lekarza, a oczekiwanego postępu nie osiągnęliśmy. Trzeba przemyśleć, czy rozbudowując POZ-y idziemy we właściwym kierunku?</u>
          <u xml:id="u-11.1" who="#TadeuszKoszarowski">Profilaktyka jest to hasło niepodważalne. W praktyce jednak nie jest w pełni realizowane. Np. badaniami profilaktycznymi objętych jest tylko 50% dzieci, 20% kobiet. Podstawowe zadania w dziedzinie profilaktyki powinny pełnić medycyna przemysłowa i szkolna.</u>
          <u xml:id="u-11.2" who="#TadeuszKoszarowski">Sprawa wizyt domowych jest nie rozwiązana nie tylko w naszym kraju. Znaczną część tych wizyt załatwia pogotowie ratunkowe. Warto więc zastanowić się czy nie wykorzystywać pogotowia, po odpowiednim rozbudowaniu go, do tego celu. Takie systemy są już znane w świecie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#BarbaraKoziejŻukowa">Dobrze się stało, że na warsztat prac Komisji wzięto problemy podstawowej opieki zdrowotnej, którą objęte jest u nas całe społeczeństwo. Trzeba je rozpatrywać z wielu punktów widzenia: organizacyjnego, kadrowego, ekonomicznego.</u>
          <u xml:id="u-12.1" who="#BarbaraKoziejŻukowa">Badania wykazują, że najdroższa jest opieka szpitalna. Ale dobrze postawiona podstawowa opieka zdrowotna może wpłynąć na zmniejszenie liczby pacjentów w szpitalach. Dlatego też trzeba podjąć cały szereg wysiłków na rzecz umocnienia i rozwijania podstawowej opieki zdrowotnej.</u>
          <u xml:id="u-12.2" who="#BarbaraKoziejŻukowa">Szczególnej uwagi wymaga obsadzanie stanowisk kierowniczych przez osoby o odpowiednich kwalifikacjach zawodowych oraz odznaczających się talentem organizacyjnym i umiejętnością współpracy i kierowania ludźmi. Kierownik przychodni dbać musi o to, ażeby czas przeznaczony przez lekarza na pracę był w pełni wykorzystywany. Zbyt często lekarze spóźniają się do pracy, gdyż pracują na dwóch etatach, a w czasie pracy toczą się rozmowy, pije się kawę i załatwia różne sprawy - nie związane z leczeniem pacjentów.</u>
          <u xml:id="u-12.3" who="#BarbaraKoziejŻukowa">Istotne znaczenie ma praca pielęgniarek i opiekunek społecznych. Po porodzie do pacjentki wypisanej ze szpitala powinna w stosunkowo krótkim okresie czasu zgłosić się położna. Nie zawsze tak jest, czasem czeka ona aż pacjentka przyjdzie sama do przychodni. Wykonanie tego obowiązku powinien rygorystycznie kontrolować kierownik przychodni.</u>
          <u xml:id="u-12.4" who="#BarbaraKoziejŻukowa">Podejmować trzeba wysiłki dla poprawy rozmieszczenia wykwalifikowanych kadr lekarskich i średniego personelu medycznego w terenie. Osiągnięcie tego celu uzależnione jest od wielu czynników, m.in. od uzyskania mieszkania, możliwość zatrudnienia na danym terenie drugiego ze współmałżonków. Niemałe znaczenie ma też sieć szkolnictwa, placówek kulturalnych, możliwość podnoszenia kwalifikacji itp. Zawód lekarza jest bardzo odpowiedzialny i trudny, lekarz jest pod stałą presją społeczną i wszystkie te czynniki uwzględniać trzeba przy decyzjach o regulacji płac, brać pod uwagę, jakie jest obciążenie pracą na poszczególnych stanowiskach, jak ta praca jest wykonywana, jak oceniają ją pacjenci.</u>
          <u xml:id="u-12.5" who="#BarbaraKoziejŻukowa">W materiałach resortu podaje się, że lekarz pediatra zatrudniony w opiece szkolnej ma ok. 1000 pacjentów, a jego czas pracy wynosi 2,20 godz. lub 2,40 godz. dziennie. W takiej sytuacji przez jego gabinet powinni bez przerwy przepływać pacjenci. Jak wobec tego doskonale trzeba zorganizować pracę, ażeby wszyscy mogli być przebadani.</u>
          <u xml:id="u-12.6" who="#BarbaraKoziejŻukowa">Domagać należy się od lekarzy większej odpowiedzialności za pacjenta. Sama znam przypadek, kiedy młoda matka przyszła do przychodni, która znajdowała się naprzeciw jej mieszkania z prośbą o pomoc dla ciężko chorego dziecka. Kazano zgłosić się jej pojutrze, a w kilka godzin później dziecko wiezione było karetką na sygnale do szpitala. Jak się wybiera tak odpowiedzialny zawód, to trzeba być przygotowanym i na różnego rodzaju wyrzeczenia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#StefanDziedzic">Wiele uwagi w materiałach i dyskusji zwrócono na doskonalenie organizacji pracy podstawowej służby zdrowia. Rzeczywiście wykorzystanie czasu pracy przez lekarzy pozostawia wiele do życzenia i jest przyczyną krytyki ze strony pacjentów. Zgłosiłem się kiedyś do stomatologa, który miał przyjmować od godz. 8,00 rano, byłem pierwszy, potem napłynęli dalsi pacjenci, a w ośrodku nie było nikogo, ani lekarza, ani pielęgniarki. O godz. 9-ej dowiedzieliśmy się, że lekarz w tym dniu nie będzie w ogóle przyjmował.</u>
          <u xml:id="u-13.1" who="#StefanDziedzic">W materiałach Najwyższej Izby Kontroli wskazuje się na fakty dość częstego niepodpisywania listy obecności przez lekarzy i personel medyczny i to niejednokrotnie w ciągu kilku dni. Skraca się czas przyjęć z uwagi na różnego rodzaju zebrania i inne zajęcia, nie związane z leczeniem pacjentów. Trzeba temu położyć kres, muszą zadbać o to kierownicy przychodni.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#TadeuszSzelachowski">Prezentowany przez resort program nie jest ostateczny. Traktować go raczej należy jako problem do rozwiązania na najbliższe lata, przy czym działania uwarunkowane są środkami, które resort uzyska na realizację tego programu. Nie jest łatwo bowiem precyzować założenia, gdy nie wiadomo jaką ilością środków będzie się dysponować. Prognozy w tym zakresie są obiecujące. W bieżącym roku na służbę zdrowia przeznacza się 4,5% dochodu narodowego. W roku przyszłym wskaźnik ten ma wzrosnąć do 6,5%. Pozwala to optymistycznie patrzeć w przyszłość. Realizacja programu będzie kosztować 24,163 mln zł, według cen aktualnie obowiązujących. Zamierzamy wydzielić problematykę podstawowej opieki. Jeśli nie otrzymamy tych środków, to zajdzie konieczność zmiany pierwotnych założeń. Wtedy wszystkie środki znajdujące się w dyspozycji resortu przeznaczymy na potrzeby podstawowej opieki zdrowotnej. Innego wyjścia nie ma.</u>
          <u xml:id="u-14.1" who="#TadeuszSzelachowski">Przeprowadziliśmy ostatnio badania, z których wynika, że do bieżącego roku 82% pracowników służby zdrowia i pomocy społecznej zarabiało średnio poniżej 4 tys. zł. W pomocy społecznej wskaźnik ten oscylował powyżej 95%. W tej sytuacji trudno dziwić się odpływowi kadr.</u>
          <u xml:id="u-14.2" who="#TadeuszSzelachowski">Jesteśmy zobowiązani do opracowania do kwietnia roku przyszłego, nowego układu zbiorowego służby zdrowia. Projekt zostanie następnie poddany konsultacji środowiskowej. Ma wejść w życie najpóźniej od 1 listopada 1981 r. Jest to zgodne z tym, że mamy preferować niektóre grupy zawodowe. Wpłynie to na zahamowanie fluktuacji w służbie zdrowia.</u>
          <u xml:id="u-14.3" who="#TadeuszSzelachowski">Nie chciałbym przedstawić swej opinii w sprawie kształcenia kadr dla służby zdrowia. Byłaby to bowiem jeszcze jedna z wielu koncepcji. Proponuję powołać zespół, który przeanalizowałby ten problem i w krótkim okresie czasu przedstawił wnioski. Istnieje możliwość szybkiego wprowadzenia ich w życie. Sprawę kadr i ich przygotowania do pracy uważam za jeden z podstawowych czynników warunkujących rozwiązanie problemu opieki zdrowotnej w Polsce.</u>
          <u xml:id="u-14.4" who="#TadeuszSzelachowski">W dyskusji padło wiele głosów na temat preferencji płacowych i stworzenia odpowiedniego warsztatu pracy dla lekarzy. Chodziło zwłaszcza o przydziały samochodów. Pragnę poinformować, że w roku przyszłym jest realna szansa przynajmniej częściowego rozwiązania tego problemu. Do tej pory resort otrzymywał 2200 samochodów rocznie. W roku 1981 otrzymamy 3700 wozów. W tej liczbie 20 - 30% będą stanowiły samochody większe. Pojazdy przeznaczymy wyłącznie dla lekarzy pracujących w podstawowej opiece zdrowotnej. Będzie je można nabywać na raty. W roku przyszłym otrzymamy także m.in. 1800 radiotelefonów.</u>
          <u xml:id="u-14.5" who="#TadeuszSzelachowski">Sprawą szczególnie ważną jest podniesienie rangi zatrudnionych w placówkach podstawowej opieki zdrowotnej. Wszystkie pozostałe służby są powołane po to by wspomagać działalność lekarza na szczeblu podstawowym. Będziemy dążyli do uzyskania większej dostępności do lekarza, do zwiększenia ciągłości opieki medycznej oraz do zapewnienia profilaktyki. Resort zamierza w przyszłości, w stosunku do lekarzy rejonowych, formułować tylko wytyczne kierunkowe co powinni oni robić, a nie - co muszą robić w rejonie. Jest to zasadnicza różnica. Będzie to zamierzenie realne, jeśli zmniejszy się obciążenie lekarzy pracą. Obecnie, gdy przyjmują oni 40 i więcej pacjentów, nie jest to możliwe.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#HenrykRafalski">Co obywatel minister obiecuje za zainwestowane pieniądze. Jakimi wskaźnikami w tym zakresie dysponuje resort.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#TadeuszSzelachowski">Pan przewodniczący egzaminuje mnie z organizacji służby zdrowia. Ja egzaminy w tym zakresie zdawałem już dość dawno i nigdy nie należałem do prymusów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#HenrykRafalski">Przeciwnie, wiele lat współpracowaliśmy razem i mam bardzo wysokie zdanie o uzdolnieniach organizacyjnych obywatela ministra.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#TadeuszSzelachowski">Faktycznie współpracowaliśmy wiele lat w zakresie wiejskiej służby zdrowia i teraz zbieramy efekty tej działalności.</u>
          <u xml:id="u-18.1" who="#TadeuszSzelachowski">Resort przeprowadzał pewne badania realizacji założonego programu. Przewidujemy, że w wyniku jego wdrożenia w roku 1985 będziemy w stanie zabezpieczyć około 80% potrzeb społeczeństwa. Pozostanie jeszcze wiele spraw do rozwiązania. Zaliczyłbym do nich np. całodobową opiekę lekarską.</u>
          <u xml:id="u-18.2" who="#TadeuszSzelachowski">Podjęliśmy już ustalenia o preferowaniu przy przyjmowaniu na studia metryczne młodzieży pochodzącej z ośrodków deficytowych w kadry lekarskie. Uwzględnić jednak trzeba niechęć w zdawaniu na te studia młodzieży ze środowisk robotniczych.</u>
          <u xml:id="u-18.3" who="#TadeuszSzelachowski">Podpisane zostało z NSZZ „Solidarność” porozumienie w sprawach płac, zaopatrzenia w leki i dotyczące sanepidu. 16 grudnia podpisaliśmy ze związkiem branżowym porozumienie dotyczące całości spraw pracowniczych. W najbliższym czasie przewidujemy spotkanie z przedstawicielami trzech związków w celu omówienia nowego taryfikatora płac dla służby zdrowia.</u>
          <u xml:id="u-18.4" who="#TadeuszSzelachowski">Wystąpiliśmy do wojewodów o przejmowanie na rzecz służby zdrowia nie w pełni wykorzystywanych obiektów.</u>
          <u xml:id="u-18.5" who="#TadeuszSzelachowski">Dążymy do zmniejszenia rejonu działania lekarzy pediatrów szkolnych, ale jednocześnie musi to być rejon zintegrowany. W profilaktyce najważniejsza jest konsekwencja działania. Z przebadanych grup trzeba wyselekcjonować grupę specjalnej opieki i stale się o nią troszczyć.</u>
          <u xml:id="u-18.6" who="#TadeuszSzelachowski">Łączenie funkcji administracyjnych z lekarskimi często wiązało się z uzyskaniem wyższych zarobków. Nie jesteśmy resortem bardziej zbiurokratyzowanym niż inne resorty.</u>
          <u xml:id="u-18.7" who="#TadeuszSzelachowski">Znamy sprawy zgłaszane przez Polskie Towarzystwo Pielęgniarskie, chcemy w grudniu jeszcze odbyć spotkanie z przedstawicielami PTP celem przedyskutowania szeregu problemów od reprezentacji w resorcie poczynając po kwestie płacowe.</u>
          <u xml:id="u-18.8" who="#TadeuszSzelachowski">Od 1 kwietnia 1981 r. zamierzamy wprowadzić w życie nowy program specjalizacji pielęgniarek. Również w roku przyszłym ograniczaniu ulegnie dokumentacja medyczna. Ponowione też zostanie wystąpienie do ZUS w sprawie książeczek ubezpieczeniowych dla rolników.</u>
          <u xml:id="u-18.9" who="#TadeuszSzelachowski">Rozwiązanie sprawy wizyt domowych przy pomocy pogotowia byłoby najdroższym z możliwych systemów.</u>
          <u xml:id="u-18.10" who="#TadeuszSzelachowski">Od Komisji oczekujemy poparcia tych spraw, które mogą pomóc resortowi w realizacji planu. Proszę Komisję o częstsze; regularne spotkania na temat problemów opieki podstawowej. Program dotyczący opieki podstawowej będzie wydzielony z programu resortu, stanowić jednak będzie jego integralną część.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#HenrykRafalski">W dyskusji podkreślano konieczność wyodrębnienia z programu rozwoju ochrony zdrowia i opieki społecznej na lata 1981–1985 problemu rozwoju opieki podstawowej. Węzłowymi zadaniami dla naszej i resortu działalności powinny być: zmniejszenie się ilości podopiecznych przypadających na jednego lekarza; skracania czasu oczekiwania na wizytę, który obecnie jest siedmiokrotnie dłuższy od czasu samej wizyty; zbliżenie się do ciągłości i całodobowej dostępności opieki lekarskiej.</u>
          <u xml:id="u-19.1" who="#HenrykRafalski">Uregulowania wymaga problem zasygnalizowany w uwagach Najwyższej Izby Kontroli a dotyczący załatwiania miejsc w szpitalach przez lekarzy prowadzących prywatne gabinety. Według sprawozdania NIK obejmuje to ok. 30% pacjentów szpitalnych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#ZbigniewKledecki">Czy dotyczyć to ma również ordynatorów, którzy legalnie prowadzą praktykę prywatną? Zastrzegam się, że nie staję tutaj w obronie prywatnej praktyki, ale chciałbym wyjaśnić pewne istotne sprawy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#HenrykRafalski">Przyjmujemy uwagę zgłoszoną przez posła Z. Kledeckiego i poddajemy ją pod rozwagę resortu, ale problem sam w sobie jest do rozważenia i może budzić niepokój.</u>
          <u xml:id="u-21.1" who="#HenrykRafalski">Z opracowania doktora Pawlikowskiego wynika, że w Łodzi 485 lekarzy pracuje w spółdzielczości lekarskiej, z tego 41% stanowią lekarze z I stopniem specjalizacji. Nie jest to zjawisko normalne i wymaga przebadania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#BożenaHagerMałecka">Czy należy rozumieć, że lekarz zatrudniony w Warszawie będzie zarabiał mniej niż lekarz zatrudniony w Nowym Dworze Mazowieckim?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#TadeuszSzelachowski">Nie mogę w tej chwili określić tej różnicy w cyfrach bezwzględnych, ale założenie jest właśnie takie, że lekarz na prowincji powinien zarabiać więcej niż w Warszawie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-24">
          <u xml:id="u-24.0" who="#HenrykRafalski">Należy oczekiwać, że resort powoła specjalny zespół, któremu zleci opracowanie systemu szkolenia kadr medycznych i rozmieszczenia tych kadr na terenie kraju. W opracowaniach tych należy wykorzystać uwagi zgłoszone przez Komisję. W okresie niespełna dwóch lat powinniśmy wypracować takie generalne zasady.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-25">
          <u xml:id="u-25.0" who="#BarbaraKoziejŻukowa">Stawiam wniosek, ażeby absolwenci akademii medycznych i szkół pielęgniarskich przed zrobieniem dyplomu uzyskiwali prawo jazdy na prowadzenie pojazdów mechanicznych.</u>
          <u xml:id="u-25.1" who="#BarbaraKoziejŻukowa">Dyrektor departamentu w Ministerstwie Zdrowia i Opieki Społecznej Stefan Zieliński: Taki wymóg był kiedyś stosowany, ale od dwóch lat skreślono wydatki związane z uzyskaniem prawa jazdy ze względów oszczędnościowych.</u>
          <u xml:id="u-25.2" who="#BarbaraKoziejŻukowa">Przewodniczący Komisji poseł Henryk Rafalski (ZSL): Potrzeba posiedzenia wykazała, jak bardzo było potrzebne podjęcie tematu właściwej organizacji podstawowej opieki zdrowotnej. Jest to sprawa nabrzmiała i decydująca o prawidłowym rozwoju służby zdrowia.</u>
          <u xml:id="u-25.3" who="#BarbaraKoziejŻukowa">Do tej pory nie zdobyliśmy się na opracowanie trwałego modelu organizacyjnego podstawowej opieki zdrowotnej w naszym kraju. Jeżeli w wyniku dyskusji na posiedzeniu uda się zrealizować ten postulat i zostanie opracowany taki model, to będzie konkretne osiągnięcie, liczące się dla społeczeństwa.</u>
          <u xml:id="u-25.4" who="#BarbaraKoziejŻukowa">W kolejnym punkcie porządku obrad posłowie skierowali pytania pod adresem resortu.</u>
          <u xml:id="u-25.5" who="#BarbaraKoziejŻukowa">Poseł Zbigniew Kledecki (SD) poinformował, że otrzymał nie podpisany list informujący o wykorzystaniu środków Narodowego Funduszu Ochrony Zdrowia m.in. na zakup sprzętu medycznego (aparaty EKG, aparaty rentgenowskie i aparaty „UNITA” dentystyczne). W piśmie podaje się szczegółowo ilości zakupionej aparatury i wyraża wątpliwości, że nie została ona właściwie rozdysponowana, nie wiadomo bowiem, gdzie znajduje się ta aparatura.</u>
          <u xml:id="u-25.6" who="#BarbaraKoziejŻukowa">Podobno NSZZ „Solidarność” posiada wiele danych dotyczących nieprawidłowego wykorzystania Narodowego Funduszu Ochrony Zdrowia oraz kierowania środków ma cele nie związane z ich pierwotnym przeznaczeniem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-26">
          <u xml:id="u-26.0" who="#BolesławKapitan">Na ile aktualna jest budowa szpitala w Toruniu?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-27">
          <u xml:id="u-27.0" who="#ZenonaKuranda">Renciści wyjeżdżający prywatnie do miejscowości uzdrowiskowych mieli dotychczas prawo do ulgowego korzystania z zabiegów leczniczych. Niedawno zlikwidowano to uprawnienie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-28">
          <u xml:id="u-28.0" who="#HannaBuśko">Technicy medyczni powinni być objęci taryfikatorem pracowników służby zdrowia, a uprawnienia ich określone w ustawie o pracownikach służby zdrowia.</u>
          <u xml:id="u-28.1" who="#HannaBuśko">Poseł Barbara Koziej-Żukowa (SD) poinformowała, że otrzymała od wyborcy list domagający się ograniczenia zabiegów przerywania ciąży, zwłaszcza jeżeli to jest pierwsza ciąża. W liście zwraca się również uwagę na konieczność wyrażania zgody na taki zabieg przez oboje rodziców.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-29">
          <u xml:id="u-29.0" who="#HenrykRafalski">Nadsyłane do Komisji informacje o wykonaniu inwestycji służby zdrowia powinny zawierać pełny wykaz realizowanych tytułów inwestycyjnych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-30">
          <u xml:id="u-30.0" who="#BożenaHagerMałecka">Mam być referentem budżetu resortu zdrowia i opieki społecznej. Chciałam nawet wnioskować, ażeby budżetu tego nie zatwierdzać, gdyż przy dokonywaniu szczegółowej analizy stwierdziłam, że dane dotyczące inwestycji zawarte w materiałach rządu nie są zgodne z danymi jakie otrzymałam od wojewody, np. na terenie woj. katowickiego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-31">
          <u xml:id="u-31.0" who="#TadeuszSzelachowski">Wykaz inwestycji zamieszczony przy projekcie budżetu na 1981 rok nie zawiera wszystkich aktualnych danych, zwłaszcza dotyczących inwestycji terenowych.</u>
          <u xml:id="u-31.1" who="#TadeuszSzelachowski">Do resortu zgłosiła się grupa przedstawicieli różnych środowisk, działających w ramach organizacji „Troska o życie”, domagająca się całkowitego zakazu przerywania ciąży. Mamy spotkać się jeszcze raz z przedstawicielami tej grupy, przedyskutować problem i poddać go pod publiczną dyskusję.</u>
          <u xml:id="u-31.2" who="#TadeuszSzelachowski">Budowa szpitala w Toruniu jest umieszczona w planie 5-letnim, ale dokładniejszą informację prześlemy na ręce posła Kapitana.</u>
          <u xml:id="u-31.3" who="#TadeuszSzelachowski">Technicy medyczni są ujęci w taryfikatorach pracowników służby zdrowia i będą odpowiednio potraktowani w przyszłej ustawie o pracownikach służby zdrowia.</u>
          <u xml:id="u-31.4" who="#TadeuszSzelachowski">Na temat wykorzystania Narodowego Funduszu Ochrony Zdrowia zorganizowaliśmy specjalną konferencję z dziennikarzami, na której dokładnie wyjaśniliśmy, na jakie cele wydatkowano ten fundusz. Sprawozdanie z tej konferencji prześlemy Komisji.</u>
          <u xml:id="u-31.5" who="#TadeuszSzelachowski">Zarzuca się, że środki Narodowego Funduszu Ochrony Zdrowia nie zawsze były wykorzystywane na zakup urządzeń medycznych. Zakupywano telewizory i dywany tylko w takich przypadkach, jeżeli stanowią one integralną część wyposażenia placówki, na przykład pomocy społecznej.</u>
          <u xml:id="u-31.6" who="#TadeuszSzelachowski">Dyrektor departamentu w Ministerstwie Zdrowia i Opieki Społecznej Stefan Zieliński: Ponieważ uzdrowiska borykały się z wieloma problemami związanymi z niekontrolowanym napływem pacjentów, wprowadzono talony na korzystanie z zabiegów. Wszyscy renciści są ubezpieczeni, wobec tego mają pełne uprawnienia do korzystania z talonów. Mogą uzyskać je w swoich przychodniach rejonowych. Nie ma żadnych przeszkód w tym zakresie.</u>
          <u xml:id="u-31.7" who="#TadeuszSzelachowski">Jako resort jesteśmy zainteresowani w tym, by wypadki przerywania ciąży były jak najrzadsze. Nasze stanowisko w tym zakresie jest wyraźne i ofensywne. Wydaliśmy zarządzenie, iż lekarze nie ginekolodzy nie mogą dokonywać tych zabiegów, ponadto przygotowujemy się do wydania zarządzenia, w myśl którego nie będzie można ambulatoryjnie przeprowadzać zabiegów przerywania ciąży.</u>
          <u xml:id="u-31.8" who="#TadeuszSzelachowski">Dyrektor Zespołu NIK Klemens Romanowski: Nie mamy sygnałów na temat niewłaściwego wykorzystania NFOZ. Najwyższa Izba Kontroli została zobowiązana przez Sejm do przebadania tego problemu w I kwartale przyszłego. roku.</u>
          <u xml:id="u-31.9" who="#TadeuszSzelachowski">Wicedyrektor w Komisji Planowania przy Radzie Ministrów Jan Krassowski: Komisja Planowania również nie ma materiałów na temat nieprawidłowego wykorzystania funduszy NFOZ.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-32">
          <u xml:id="u-32.0" who="#HenrykRafalski">Pozostały do wyjaśnienia jeszcze dwa tematy. Pierwszy z nich wiąże się z nowo wprowadzanym systemem kartek na mięso i jego przetwory oraz tłuszcze. Chodzi o zapewnienie odpowiednich dawek dla kobiet w ciąży i matek karmiących a także dzieci do lat 3. Musimy się zastanowić jak rozwiązać ten problem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-33">
          <u xml:id="u-33.0" who="#TadeuszSzelachowski">Chciałbym poinformować, że wystąpiłem do premiera w tej sprawie, opierając się m.in. na badaniach Instytutu Matki i Dziecka. Jednocześnie zaproponowałem konkretne rozwiązania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-34">
          <u xml:id="u-34.0" who="#HenrykRafalski">Prosimy o poinformowanie Komisji o efekcie wystąpienia resortu.</u>
          <u xml:id="u-34.1" who="#HenrykRafalski">Drugi problem, jaki musimy poruszyć, to kwestia zasięgu naszej dzisiejszej dyskusji. Zdajemy sobie sprawę, że w skład podstawowej opieki zdrowotnej wchodzą trzy człony. Pierwszy z nich stanowi opieka w miejscu zamieszkania, drugi - w miejscu pracy, trzeci - w miejscu nauczania i wychowania. Dzisiaj świadomie ograniczyliśmy dyskusję do członu pierwszego. Uważamy bowiem, że w latach 1981–85 należy szczególny nacisk położyć właśnie na rozwój tej formy opieki. Nie oznacza to, że pomijamy pozostałe elementy. Nieraz dyskutowaliśmy nad problemami przemysłowej służby zdrowia i mamy w tej sprawie wyrobioną opinię. Natomiast wiele jest niejasności, jeśli chodzi o opiekę zdrowotną w miejscu nauczania i wychowania. Do tego problemu w niedalekiej przyszłości powrócimy, być może wspólnie z Komisją Oświaty i Wychowania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-35">
          <u xml:id="u-35.0" who="#JerzyPiasecki">Chciałbym się dowiedzieć w jakim charakterze zapraszani są na posiedzenia Komisji przedstawiciele związków zawodowych. Na przykład w temacie podjętym na dzisiejszym posiedzeniu mielibyśmy wiele do powiedzenia. Kiedy i jak możemy zabierać głos?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-36">
          <u xml:id="u-36.0" who="#HenrykRafalski">Przedstawiciele związków zawodowych zapraszani są na posiedzenia w charakterze gości, jeśli chcą przedstawić szerzej swoje stanowisko, to prosimy o przedstawianie materiałów na piśmie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-37">
          <u xml:id="u-37.0" who="#JerzyPiasecki">Temat częstokroć sformułowany jest bardzo enigmatycznie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-38">
          <u xml:id="u-38.0" who="#HenrykRafalski">Wszelkich informacji na temat posiedzeń udzielają członkowie Prezydium bądź sekretarz Komisji.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>