text_structure.xml
37.1 KB
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100
101
102
103
104
105
106
107
108
109
110
111
112
113
114
115
116
117
118
119
120
121
122
123
124
125
126
127
128
129
130
131
132
133
134
135
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
<xi:include href="PPC_header.xml" />
<TEI>
<xi:include href="header.xml" />
<text>
<body>
<div xml:id="div-1">
<u xml:id="u-1.0" who="#JanŻak">Dnia 29 lipca 1981 roku Komisje Spraw Wewnętrznych i Wymiaru Sprawiedliwości oraz Prac Ustawodawczych, obradujące pod przewodnictwem posła Witolda Zakrzewskiego (bezp.), rozpatrzyły:</u>
<u xml:id="u-1.1" who="#JanŻak">- poselski projekt ustawy prawo o adwokaturze,</u>
<u xml:id="u-1.2" who="#JanŻak">- rządowy projekt ustawy o zmianie dekretu prawo o aktach stanu cywilnego,</u>
<u xml:id="u-1.3" who="#JanŻak">- propozycje autopoprawek do projektu ustawy o kontroli publikacji i widowisk.</u>
<u xml:id="u-1.4" who="#JanŻak">W posiedzeniu udział wzięli: minister sprawiedliwości Sylwester Zawadzki, wiceminister spraw wewnętrznych Adam Krzysztoporski, prezes Naczelnej Rady Adwokackiej Kazimierz Buchała oraz przedstawiciele URM, Ministerstwa Finansów i Kancelarii Rady Państwa.</u>
<u xml:id="u-1.5" who="#JanŻak">Założenia poselskiego projektu ustawy prawo o adwokaturze przedstawił poseł Zdzisław Czeszejko-Sochacki (PZPR): Od lat dostrzegano potrzebę dokonania zmian normatywnych w ustroju adwokatury. Program porządkowania prawa przyjęty przez Prezydium Rządu przewidywał nowelizację ustawy o adwokaturze z 1963 r. w 1975 roku. Obecnie przedstawiany projekt ustawy prawo o adwokaturze stawia sobie za cel rozszerzenie i pogłębienie samorządności tego zawodu, ożywienie działalności adwokatury oraz lepsze zaspokajanie przez nią potrzeb społecznych. Pogłębianie samorządności jest zagadnieniem ogólnospołecznym będącym obecnie ważnym problemem politycznym warunkującym ożywienie aktywności obywatelskiej wszystkich grup społecznych.</u>
<u xml:id="u-1.6" who="#JanŻak">Zrezygnowano z koncepcji nowelizacji ustawy o adwokaturze, na rzecz uchwalenia nowej ustawy ze względu na bardzo ważną rolę jaką pełni w naszym ustroju adwokatura w ochronie porządku prawnego. Potrzeba zmiany ustawy o adwokaturze znalazła swój wyraz w tezach na IX Zjazd PZPR, co podkreśla jej wymiar, wagę i pilność. Znalazło to także odbicie w uchwałach III zespołu zjazdowego.</u>
<u xml:id="u-1.7" who="#JanŻak">Jednym z podstawowych celów nowej ustawy jest poszerzenie działalności samorządu adwokackiego i zwiększenie wpływu środowiska na jego funkcjonowanie. Służyć temu będzie rozwijanie demokracji wyborczej poprzez zwiększanie bezpośredniego udziału środowiska w wyborze prezesa Naczelnej Rady Adwokackiej i dziekanów Izb Adwokackich.</u>
<u xml:id="u-1.8" who="#JanŻak">Dotychczasowe doświadczenia związane z lokalizacją adwokatury w systemie ochrony prawa przemawiają przeciwko jej dotychczasowemu podporządkowaniu. Podporządkowanie adwokatury nadzorowi Rady Państwa stanowi logiczne uzupełnienie obowiązującej w Polsce koncepcji prawno-ustrojowej. Ponieważ Rada Państwa sprawuje nadzór nad Sądem Najwyższym i Prokuraturą oraz powołuje sędziów, wyłania się również potrzeba objęcia jej zainteresowaniem adwokatury. Projektodawcy świadomi są zróżnicowania poglądów co do podporządkowania adwokatury i wyrażają nadzieję, że dyskusja nad przedstawionym projektem ustawy umożliwi rozpatrzenie wszystkich koncepcji tak aby organizacyjne uplasowanie adwokatury było optymalne z punktu widzenia jej funkcji społecznej. W szczególności należy rozważyć czy część uprawnień nadzorczych nie powinno pozostać w gestii ministra sprawiedliwości.</u>
<u xml:id="u-1.9" who="#JanŻak">Przedstawiony projekt odwołuje się do istniejącej struktury organizacyjnej adwokatury. Należy podkreślić jednak, że obecny stan faktyczny jest sprzeczny z obowiązującą ustawą, która wymaga, by w każdym województwie istniała Izba Adwokacka. Przyjęcie takiego rozwiązania po reformie administracyjnej byłoby tworzeniem fasadowości i biurokratyzowaniem samorządu.</u>
<u xml:id="u-1.10" who="#JanŻak">Pilnej zmiany wymagają obowiązujące zasady odpłatności za pomoc prawną z urzędu. Pod pozorem hasła świadczenia pomocy ludziom potrzebującym bez względu na ich status materialny przerzucono ciężar tych świadczeń na barki przedstawicieli zawodu adwokackiego. Obecnie obrońcy uczestniczą w wielomiesięcznych często procesach bez żadnego wynagrodzenia i bez szans podejmowania w tym czasie spraw z wyboru. Trzeba podkreślić, że status materialny adwokatury staje się wyjątkowo trudny w obecnych warunkach, gdyż trudno liczyć na objęcie tego zawodu systemem rekompensat.</u>
<u xml:id="u-1.11" who="#JanŻak">Już po wniesieniu projektu ustawy do laski marszałkowskiej otrzymaliśmy szereg krytycznych uwag od radców prawnych, które dotyczyły problematyki „drożności zawodowej”. Chodzi o stworzenie możliwości wykonywania zawodu adwokata przez radców prawnych oraz uczestniczenia adwokatów w obsłudze prawnej gospodarki narodowej. Uwagi te wymagają wnikliwego rozważenia, tak aby przyjąć rozwiązania najlepsze z punktu widzenia potrzeb społecznych.</u>
</div>
<div xml:id="div-2">
<u xml:id="u-2.0" who="#WitoldZakrzewski">Prezydia Komisji proponują powołanie specjalnej podkomisji dla szczegółowego opracowania projektu ustawy. Proponuję więc, aby dyskusja koncentrowała się na generalnych problemach, pozostawiając kwestie szczegółowe do rozważali w podkomisji.</u>
</div>
<div xml:id="div-3">
<u xml:id="u-3.0" who="#WłodzimierzBerutowicz">Czy projekt ustawy był przedmiotem konsultacji i uzgodnień międzyresortowych?</u>
</div>
<div xml:id="div-4">
<u xml:id="u-4.0" who="#ZdzisławCzeszejkoSochacki">Dokonywanie uzgodnień międzyresortowych jest obligatoryjne jedynie w przypadku rządowych projektów ustaw. Omawiany projekt był konsultowany ze Zrzeszeniem Prawników Polskich oraz został udostępniony ministrowi sprawiedliwości, I prezesowi SN, prokuratorowi generalnemu i prezesowi Państwowego Arbitrażu Gospodarczego.</u>
</div>
<div xml:id="div-5">
<u xml:id="u-5.0" who="#AdamŁopatka">Należę do posłów, którzy podpisali omawiany projekt ustawy, więc tym samym już wtedy udzieliłem poparcia głównym ideom projektu. Podstawowym kierunkiem przyjętym w projekcie jest słuszna idea pogłębienia samorządności, będącej wartością szczególnie cenioną przez adwokaturę. Przewiduje się powołanie nowych instytucji samorządowych, jak regularne zjazdy adwokatury, czy rozszerzenie uprawnień Izb Adwokackich.</u>
<u xml:id="u-5.1" who="#AdamŁopatka">Projekt, co jest szczególnie godne uwagi, widzi zadania adwokatów szerzej niż tylko jako zastępców procesowych lub obrońców. Zadania te rozumie się jako służbę społeczną na rzecz ustroju i realizacji praw obywatelskich zagwarantowanych w Konstytucji i ustawach.</u>
<u xml:id="u-5.2" who="#AdamŁopatka">Projekt zawiera też pewne propozycje sporne, których rozwiązaniu służyć będą prace komisji sejmowych. Należy dążyć do wybrania rozwiązań najbardziej akceptowanych społecznie.</u>
<u xml:id="u-5.3" who="#AdamŁopatka">W przyszłości występowało zjawisko izolowania się adwokatury od innych zawodów prawniczych. W pewnym stopniu tendencja taka występuje też w przedstawionym projekcie, co wywołuje sprzeciw środowisk prawniczych. W toku prac w Sejmie należy znaleźć rozwiązania zmierzające do społecznego dowartościowania adwokatury i przyjmowania jej jako czegoś normalnego w życiu prawnym.</u>
<u xml:id="u-5.4" who="#AdamŁopatka">Kwestią sporną są także uprawnienia organów państwa w stosunku do adwokatury. Trzeba pamiętać, że samorządność stanowi tylko jeden z elementów ustroju adwokatury, która musi podlegać nadzorowi ze strony organów państwa. Zasada ta powinna zostać utrzymana, choć jej szczegółowe skonkretyzowanie może być przedmiotem dyskusji.</u>
<u xml:id="u-5.5" who="#AdamŁopatka">Przyjęcie projektu ustawy prawo o adwokaturze i wprowadzenie go w życie powinno położyć kres szerzonym niekiedy poglądom, że adwokatura jest czymś mniej socjalistycznym od pozostałych zawodów prawniczych.</u>
<u xml:id="u-5.6" who="#AdamŁopatka">Minister sprawiedliwości Sylwester Zawadzki: Ja również należę do grona posłów, którzy podpisali się pod inicjatywą przedłożenia Sejmowi projektu nowej ustawy o adwokaturze. Chciałem w ten sposób dać wyraz przekonaniu o potrzebie pilnej zmiany dotychczas obowiązującej ustawy. Zgadzam się z podstawowymi założeniami projektu zmierzającego do podniesienia rangi zawodu adwokata i wzmocnienia samorządności adwokatury, co jest zbieżne z działaniami na rzecz odnowy w organach wymiaru sprawiedliwości. Wydaje się jednak, że poszczególne rozwiązania a nawet poszczególne zasady przyjęte w projekcie są wysoce dyskusyjne.</u>
<u xml:id="u-5.7" who="#AdamŁopatka">Rozszerzenie samorządności nie zdejmuje z porządku dnia potrzeby znalezienia rozwiązań, które najlepiej zabezpieczą interes społeczny i w sposób właściwy odpowiedzą na pytanie - jaki organ i w jakim zakresie powinien sprawować nadzór państwa nad adwokaturą. W kwestii podporządkowania adwokatury nadzorowi Rady Państwa wypowie się z pewnością sama Rada Państwa. Można sobie wyobrazić sprawowanie przez Radę Państwa całokształtu nadzoru. Można też rozważyć rozwiązanie, w którym nadzór sprawują częściowo Rada Państwa i częściowo minister sprawiedliwości. Wydaje się, że minister sprawiedliwości nie może być zwolniony od nadzoru w sprawach, które są najważniejsze z punktu widzenia funkcjonowania adwokatury. Niewątpliwie dotychczasowy nadzór ministra sprawiedliwości był zbyt szczegółowy.</u>
<u xml:id="u-5.8" who="#AdamŁopatka">Szereg uprawnień powinno być przekazanych organom samorządu adwokackiego. Jednak minister sprawiedliwości, jako organ sprawujący pozajudykacyjny nadzór nad działalnością sądów, powinien również obejmować swoim nadzorem sprawy będące na styku funkcjonowania adwokatury i sądu. Dotyczy to między innymi rozmieszczenia i obsady zespołów adwokackich, taksy adwokackiej, korzystania z pomieszczeń sądowych i innych.</u>
<u xml:id="u-5.9" who="#AdamŁopatka">Ministerstwo spotyka się ze zrozumieniem potrzeby przyjęcia takich rozwiązań ze strony organów adwokatury. Na spotkaniu z prezydium Naczelnej Rady Adwokackiej postanowiono powołać wspólną komisję dla opracowania zasad współdziałania samorządu adwokackiego z Ministerstwem Sprawiedliwości. Wyniki pracy tej komisji zostaną przedstawione w toku dalszych prac sejmowych nad nową ustawą o adwokaturze.</u>
</div>
<div xml:id="div-6">
<u xml:id="u-6.0" who="#PawełDąbek">Projekt ustawy o ustroju adwokatury zasługuje na poparcie jego treść odpowiada obecnym potrzebom społecznym. Projekt zawiera sformułowania silnie podkreślające samorządność adwokatury zgodnie z obecnie występującymi dążeniami społecznymi. Konsultacje terenowe prowadzone zarówno z udziałem organów samorządu adwokackiego, jak i indywidualnych adwokatów, wykazały, że projekt cieszy się dużym uznaniem środowiska.</u>
<u xml:id="u-6.1" who="#PawełDąbek">Podkomisja powołana na dzisiejszym posiedzeniu, przy dalszych pracach nad doskonaleniem projektu ustawy powinna szeroko konsultować poszczególne sformułowania, zarówno z przedstawicielami terenowego samorządu adwokackiego, jak i naczelnymi organami państwa. Główny cel ustawy jakim jest wzmocnienie ochrony prawnej obywatela, wymaga jak najszerszej konsultacji społecznej.</u>
</div>
<div xml:id="div-7">
<u xml:id="u-7.0" who="#MariaBudzanowska">Omawiany dziś projekt ustawy o ustroju adwokatury jest projektem poświęconym nie tylko regulacji sytuacji prawnej określonej grupy zawodowej, lecz w dużym stopniu ma cechy ustawy wchodzącej w skład pakietu ustaw obywatelskich. Ten szczególny charakter projektu ustawy powinien wpływać na zawarte w ustawie rozwiązania. Ustawa będzie bowiem miała duży wpływ na kształtowanie praworządności w państwie, a także na kształtowanie obywatelskiego prawa do pomocy prawnej (znacznie szerszego niż samo prawo do obrony).</u>
<u xml:id="u-7.1" who="#MariaBudzanowska">Tę wszystkie kwestie rzutują na rozwiązania szczegółowe zawarte w projekcie, trzeba bowiem stwierdzić, iż bez prawidłowo funkcjonującej adwokatury, nie może być mowy o praworządności. Właściwy udział adwokatury w realizacji konstytucyjnej zasady praworządności, wymaga zapewnienia organom adwokatury i samym adwokatom jak największej samodzielności. Samodzielność ta powinna być szersza niż samorządność. Samodzielność jest w projekcie akcentowana, odnoszą się doń nie tylko rozwiązania gwarantujące niezależność adwokatury od organów państwowych, ale także rozwiązania gwarantujące niezależność od klienta. Adwokat nie powinien być zależny ani od państwa, ani od klienta, a jedynie od przepisów prawnych.</u>
<u xml:id="u-7.2" who="#MariaBudzanowska">Nadzór nad organami adwokatury powinien dotyczyć wyłącznie legalności aktów wydawanych przez organy samorządu adwokackiego. Ustawa musi gwarantować adwokaturze właściwy zakres samodzielności. Jest to zgodne z szeroko rozumianym interesem społecznym. Dla organów państwa adwokat jest często jedynie „przeszkadzaczem”, utrudniającym szybkie zakończenie sprawy. Adwokat jednak, będąc prawnym doradcą obywatela, gwarantuje w dużym stopniu praworządność funkcjonowania państwa.</u>
<u xml:id="u-7.3" who="#MariaBudzanowska">Zawód adwokata - to obecnie zawód zaufania indywidualnego. Projekt ustawy powinien w wersji ostatecznej zawierać takie rozwiązanie instytucjonalne, by mógł to być także zawód zaufania społecznego. Określone sformułowania ustawy winny zapewnić pełne rozwinięcie w jej tekście założeń, które są wyrażone w art. 1 projektu.</u>
<u xml:id="u-7.4" who="#MariaBudzanowska">Podkomisja, która zajmie się dalszymi pracami nad projektem ustawy powinna korzystać z wielopłaszczyznowych konsultacji, wykorzystując w tym celu zarówno organizacje społeczne, jak i Ministerstwo Sprawiedliwości. W pracy podkomisji należy dążyć, do jak najszybszego likwidowania kontrowersji, które mogą wynikać na gruncie projektu. Chodzi głównie o kontrowersje związane z regulacją w projekcie związków adwokatury z innymi zawodami prawniczymi, szczególnie chodzi tu o radców prawnych. Nic nie stoi na przeszkodzie, by wcześniej wyjaśniać, wszystkie rozwiązania mogące budzić wątpliwości.</u>
</div>
<div xml:id="div-8">
<u xml:id="u-8.0" who="#GenowefaRejman">Jako poseł, który podpisał projekt, a także brał udział w opracowaniu określonych jego części muszę podkreślić, że treść projektu została poddana konsultacji we wszystkich środowiskach prawniczych.</u>
<u xml:id="u-8.1" who="#GenowefaRejman">Z formalnego punktu widzenia prawny poziom poszczególnych sformułowań zawartych w projekcie jest bardzo wysoki. Zasadniczą myślą projektu ustawy jest uczynienie z adwokatury integralnej części wymiaru sprawiedliwości.</u>
<u xml:id="u-8.2" who="#GenowefaRejman">Nie można się w pełni zgodzić z uwagami ministra sprawiedliwości, że projekt ustawy zawiera rozwiązania, które bronią partykularnych interesów adwokatów. W projekcie znajdują się co prawda przepisy utrudniające przechodzenie z innych zawodów prawniczych do zawodu adwokackiego. Rzeczywistość społeczna jest jednak taka, że prawnicy wykonujący inne zawody w aparacie sprawiedliwości w jak największym stopniu pragnęliby przechodzić do adwokatury, do rzadkości natomiast należą sytuacje odwrotne. Stąd chęć pewnego przeciwdziałania temu zjawisku w projekcie. Szczególne ułatwienia przy przechodzeniu do adwokatury powinni mieć radcowie prawni, ze względu na duże podobieństwo zawodu radcy prawnego i zawodu adwokata.</u>
<u xml:id="u-8.3" who="#GenowefaRejman">Metody sprawowania nadzoru nad adwokaturą, stanowią obecnie kuriozum w systemie organów wymiaru sprawiedliwości. Nadzór nad sądami i prokuraturą sprawuje bowiem Rada Państwa. Natomiast nadzór nad organami adwokatury sprawuje minister sprawiedliwości. Sytuacja taka jest niewłaściwa, występuje bowiem niejednolitość podmiotów wykonujących nadzór zwierzchni w stosunku do różnych organów tworzących aparat wymiaru sprawiedliwości. Pozostawienie nadzoru nad organami adwokatury w gestii ministra sprawiedliwości byłoby możliwe właściwe z logicznego punktu widzenia, w momencie gdybyśmy poddali temu nadzorowi także organy sądu i prokuratury.</u>
<u xml:id="u-8.4" who="#GenowefaRejman">Zawód adwokata nie jest zawodem mniej socjalistycznym od innych zawodów prawniczych. Takie przekonanie utrzymuje się w niektórych kręgach decydenckich, nie jest jednak powszechne. Występujące w społeczeństwie opinie związane z zawodem adwokackim nie powinny mieć zasadniczego wpływu na konkretne rozwiązania prawne.</u>
<u xml:id="u-8.5" who="#GenowefaRejman">Dyrektor w Ministerstwie Finansów Jerzy Milecki: Stanowisko posła Z. Czeszejko-Sochackiego w sprawie zasad odpłatności za pomoc prawną z urzędu jest słuszne z punktu widzenia adwokata. Zdaniem resortu można by jednak rozważyć możliwość obciążania kosztami obrony koniecznej w pewnym stopniu także zespoły adwokackie, co zmniejszyłoby niekorzystne skutki finansowe z tego tytułu dla konkretnych obrońców. Takie rozwiązanie byłoby korzystne w warunkach, kiedy budżet państwa nieszybko będzie zrównoważony.</u>
<u xml:id="u-8.6" who="#GenowefaRejman">Gdyby stanowisko resortu nie zostało podzielone przez posłów, to wnioskuje on skreślenie art. 94 projektu, przy jednoczesnym powierzeniu zawartej w tym artykule delegacji - ministrowi sprawiedliwości, który z racji swych kompetencji ma większe możliwości właściwego rozwiązania zawartych w wymienionym przepisie kwestii.</u>
</div>
<div xml:id="div-9">
<u xml:id="u-9.0" who="#WitoldZakrzewski">W dyskusji należy raz jeszcze powrócić do realnego pytania postawionego na początku posiedzenia przez I prezesa Sądu Najwyższego. Podkomisja powinna przeprowadzić jak najszersze konsultacje ze wszystkimi resortami zainteresowanymi funkcjonowaniem adwokatury.</u>
<u xml:id="u-9.1" who="#WitoldZakrzewski">Podkomisja winna także zasięgnąć zdania ekspertów - w kwestiach związanych z problemami radców prawnych właściwy byłby przewodniczący Stowarzyszenia Radców Prawnych mecenas Żuławski, zaś w kwestiach związanych z problematyką ustrojową prof. Jerzy Jodłowski z Warszawy i prof. Stanisław Włodyka z Krakowa. Wymienione nazwiska ekspertów stanowią jedynie pewną sugestię dla podkomisji, która sama podejmie decyzje w tym zakresie.</u>
</div>
<div xml:id="div-10">
<u xml:id="u-10.0" who="#WłodzimierzBerutowicz">Posłowie, którzy podpisali projekt ustawy, w swoich wypowiedziach sugerują, iż poziom rozwiązań w nim zawartych jest wysoki. Tym samym wypowiadają określone sugestie, mogące mieć wpływ na kierunki dyskusji nad samym projektem. Tymczasem projekt ustawy ma dużo wad. Nie ulega wątpliwości, że należy dążyć do podniesienia prestiżu zawodu adwokata. Należy jednak stosować najbardziej odpowiednie, tzn. pragmatyczne środki, by ten cel osiągnąć. Nie można ulegać powszechnie obecnie panującej modzie wyrażania braku zaufania do rządu. Tak można natomiast interpretować te rozwiązania projektu, które postulują powierzenie nadzoru nad organami adwokatury Radzie Państwa. Podobnie rozwiązanie zawarte w art. 14 projektu postuluje, by Rada Państwa, w określonych okolicznościach, gdy występuje o uchylenie sprzecznej z prawem uchwały organów adwokatury, stawała się stroną w sądzie, nad którym sprawuje nadzór - jest to poniżanie Rady Państwa.</u>
<u xml:id="u-10.1" who="#WłodzimierzBerutowicz">Istotną wadą projektu jest izolowanie adwokatury poprzez dyskryminację osób wykonujących inne zawody prawnicze przy dostępie do wykonywania zawodu adwokata.</u>
<u xml:id="u-10.2" who="#WłodzimierzBerutowicz">Liczne wady projektu wskazują, iż projekt ustawy, poświęconej sytuacji prawnej określonego zawodu, nie powinien powstawać w drodze inicjatyw poselskiej. Gdyby projekt był efektem inicjatywy ustawodawczej rządu, z pewnością nie zawierałby tych wad. Należy dążyć do zapewnienia rozwiązaniem ustawowym jak największej trwałości. Stąd poszczególne rozwiązania ustawowe winny być sformułowane także z uwzględnieniem wymogów prakseologii.</u>
</div>
<div xml:id="div-11">
<u xml:id="u-11.0" who="#WitoldZakrzewski">Muszę powiedzieć, że każdy poseł ma prawo wyrażania swoich opinii. Kontrowersyjny charakter dyskusji jest cennym zjawiskiem. Trzeba jednak zwrócić uwagę na to, że przepisy rządowe dotyczące trybu prac nad rządowymi projektami nie mogą wiązać posłów. Wobec tego teza o stosowaniu tych przepisów w odniesieniu do poselskiego projektu nie powinna być podtrzymywana.</u>
</div>
<div xml:id="div-12">
<u xml:id="u-12.0" who="#WłodzimierzBerutowicz">Gdyby prace nad wspomnianym projektem toczyły się wedle zasad stosowanych w przypadku projektów rządowych, to nie byłoby wad, o których mówiłem.</u>
</div>
<div xml:id="div-13">
<u xml:id="u-13.0" who="#WitoldZakrzewski">Trafne wydaje się wskazanie na niedoskonałości projektu i konieczność dalszej dyskusji nad jego sformułowaniami.</u>
</div>
<div xml:id="div-14">
<u xml:id="u-14.0" who="#GenowefaRejman">Nie mówiłam, że projekt jest już w ostatecznej wersji i nie pozostaje nam nic innego, jak tylko go przyjąć. Wydaje się, że nie ma nic wspólnego z podważaniem pozycji rządu postulowanie, by resort sprawiedliwości obejmował sądownictwo, adwokaturę i prokuraturę. Nie chciałabym być ministrem sprawiedliwości, gdybym na pewne dziedziny wymiaru sprawiedliwości miała wpływ, na inne zaś nie.</u>
<u xml:id="u-14.1" who="#GenowefaRejman">Nie widzę też w projekcie sformułowań wobec Rady Państwa niewłaściwych. Są takie kraje, w których sąd najwyższy ma pozycję równą pozycji prezydenta. Nie jest więc niekorzystne dla Rady Państwa, jeśli będzie ona występować jako partner czy strona wobec sądu najwyższego.</u>
<u xml:id="u-14.2" who="#GenowefaRejman">Projekt wymaga oczywiście wielu ulepszeń. Wolno jednak posłom z takim projektem wystąpić.</u>
<u xml:id="u-14.3" who="#GenowefaRejman">Komisje powołały podkomisję do prac nad poselskim projektem ustawy prawo o adwokaturze w składzie: poseł Adam Łopatka (PZPR) - przewodniczący oraz posłowie: Łukasz Balcer (SD), Stefan Biskupski (ZSL), Felicjanna Lesińska (ZSL), Ryszard Reiff (bezp. PAX) - z Komisji Spraw Wewnętrznych i Wymiaru Sprawiedliwości oraz posłowie: Maria Budzanowska (SD), Maria Ciszewska (PZPR), Zdzisław Czeszejko-Sochacki (PZPR), Władysław Kupiec (ZSL), Ryszard Wojna (PZPR) - z Komisji Prac Ustawodawczych.</u>
<u xml:id="u-14.4" who="#GenowefaRejman">W drugim punkcie porządku obrad uzasadnienie rządowego projektu ustawy o zmianie dekretu prawo o aktach stanu cywilnego przedstawił wiceminister spraw wewnętrznych Adam Krzystoporski: Projekt zmierza do dalszego usprawnienia obsługi obywateli oraz lepszego funkcjonowania administracji państwowej. Dotychczasowa realizacja prawa o aktach stanu cywilnego nie napotyka większych trudności. Chodzi jednak o to, aby była to regulacja prawna odpowiadająca potrzebom, a nawet wybiegająca w przyszłość. Celem projektowanej nowelizacji jest dostosowanie właściwości rzeczowej i miejscowej do zmian powstałych w latach 1973–75 w wyniku reformy terenowych organów administracji państwowej. Motywem przygotowania projektu były także postulaty społeczeństwa (m.in. Towarzystwa Przyjaciół Dzieci) kierowane pod adresem terenowych organów administracji dotyczące skutecznej ochrony interesów dziecka oraz niektórych rozwiązali organizacyjnych.</u>
<u xml:id="u-14.5" who="#GenowefaRejman">Najważniejsze zmiany polegają na stworzeniu prawnej możliwości pełnego zatarcia w dokumentach stanu cywilnego naturalnego pochodzenia dziecka w przypadku tzw. adopcji anonimowej (poprzez sporządzenie nowego aktu urodzenia). Ma to służyć pełnemu prawnemu związaniu dziecka z rodziną adopcyjną. Dotychczas nie było takiej możliwości. Powodowało to rozległe, negatywne skutki społeczne. Chodzi ponadto o stworzenie możliwości złożenia oświadczenia, o uznaniu dziecka przed konsulem za granicą w przypadku, gdy ojciec tam przebywa. Dotychczas możliwość założenia takiego oświadczenia istniała tylko w kraju przed kierownikiem urzędu stanu cywilnego lub sądem rodzinnym, co powodowało dużo komplikacji w uregulowaniu statusu prawnego dziecka.</u>
<u xml:id="u-14.6" who="#GenowefaRejman">Nowe regulacje porządkują wiele spraw wynikających z reformy, terenowych organów administracji państwowej. Dotyczy to zwłaszcza struktury urzędów stanu cywilnego, ich miejsca w systemie organów administracji, nazewnictwa oraz pozycji kierownika urzędu stanu cywilnego. Określenie w akcie prawnym pozycji kierownika urzędu, jako pracownika samodzielnie wykonującego w imieniu organu administracji państwowej funkcje rejestracji zdarzeń stanu cywilnego, nadaje szczególną rangę tym pracownikom, co ma znaczenie zwłaszcza w odniesieniu do przyjmowania w imieniu państwa oświadczeń o wstąpieniu w związek małżeński.</u>
<u xml:id="u-14.7" who="#GenowefaRejman">Inne zmiany zmierzają do uproszczenia procedury. Dotyczy to m.in. rezygnacji z niektórych instytucji „martwych” bądź też niefunkcjonalnych, jak np. obowiązek naocznego stwierdzania zgonu przez kierownika urzędu stanu cywilnego, wydawania wyciągów z akt stanu cywilnego, jako jednej z form wypisu o niezwykle ograniczonym zakresie informacji, prowadzenia ksiąg stanu cywilnego w dwóch egzemplarzach. Do przykładów dostosowywania przepisów dla potrzeb praktycznych należy zaliczyć wprowadzenie przepisu zezwalającego w wyjątkowych wypadkach na sporządzenie aktu zgonu w urzędzie stanu cywilnego miejsca zamieszkania zmarłego lub pochowania zwłok przy odstąpieniu od zasady rejestracji w miejscu zdarzenia. Intencją projektowanych zmian jest usprawnienie obsługi obywateli poprzez modyfikację systemu rejestracji. Istotne znaczenie będzie miało także ogłoszenie jednolitego teksu dekretu. Dekret ten funkcjonuje od roku 1955 i był dotychczas ośmiokrotnie nowelizowany.</u>
<u xml:id="u-14.8" who="#GenowefaRejman">W zakończeniu swego wystąpienia mówca podkreślił, że nie podjęto decyzji o przygotowaniu nowej ustawy, ponieważ przewidziany dekretem system rejestracji nie ulega zasadniczym zmianom.</u>
</div>
<div xml:id="div-15">
<u xml:id="u-15.0" who="#WłodzimierzBerutowicz">Projektowana nowelizacja zawiera nieścisłości. Ponadto koliduje ona z niektórymi postanowieniami prawa międzynarodowego prywatnego. W szczególności proponowany art. 30 ust. 2, w którym wprowadzono wymóg, by w określonej sytuacji brać pod uwagę czas życia noworodka może spowodować zamęt ze względu na to, że w świetle innych przepisów, a zwłaszcza prawa spadkowego, nie jest istotny czas życia, lecz fakt urodzenia. Proponowany przepis art. 46 ust. 2 stanowiący, że osoby nie posiadające obywatelstwa żadnego zawierają małżeństwo wg przepisów prawa polskiego jest sprzeczny z art. 3 prawa międzynarodowego prywatnego, przewidującym stosowanie prawa miejsca zamieszkania. Proponowane zmiany zawierające element zagraniczny powinny raczej znaleźć się w prawie międzynarodowym prywatnym.</u>
</div>
<div xml:id="div-16">
<u xml:id="u-16.0" who="#WitoldZakrzewski">Projekt ten przekazałem specjalistom z Uniwersytetu Jagiellońskiego, którzy ocenili go bardzo krytycznie.</u>
<u xml:id="u-16.1" who="#WitoldZakrzewski">W toku pierwszego czytania nie ma potrzeby wchodzenia w szczegóły. Można dziś powiedzieć, że praca podkomisji nie będzie łatwa. Chodzi o to, by projekt został wnikliwie zbadany ze względu na implikacje, jakie wywołuje w innych działach prawa. Podkomisja będzie musiała wziąć pod uwagę stanowisko Rady Państwa wobec zagadnień struktury administracji terenowej. Na stanowisko w tej sprawie należy zaczekać. Nie wydaje się też właściwe z obywatelskiego punktu widzenia włączanie urzędów stanu cywilnego do struktury administracji. Może bowiem zdarzyć się to, co stało się w przypadku rejestrów gruntów.</u>
<u xml:id="u-16.2" who="#WitoldZakrzewski">Komisje powołały wspólną podkomisję do pracy nad projektem ustawy o zmianie dekretu prawo o aktach stanu cywilnego w składzie: poseł Jadwiga Giżycka-Koprowska (SD - przewodnicząca), posłowie: Stefan Biskupski (ZSL), Stefan Grodziński (PZPR), Eryk Klasek (bezp.) - z Komisji Spraw Wewnętrznych i Wymiaru Sprawiedliwości oraz posłowie: Alfreda Mularczyk (ZSL), Kazimiera Plezia (PZPR), Genowefa Rejman (ZSL), Antoni Wesołowski z Komisji Prac Ustawodawczych.</u>
<u xml:id="u-16.3" who="#WitoldZakrzewski">W kolejnym punkcie porządku obrad Komisja omówiła propozycje autopoprawek do projektu ustawy o kontroli publikacji i widowisk.</u>
</div>
<div xml:id="div-17">
<u xml:id="u-17.0" who="#ZdzisławCzeszejkoSochacki">Przy przyjęciu przez nasze komisje ostatecznej wersji projektu ustawy o kontroli prasy publikacji i widowisk zgłoszono szereg uwag i propozycji poprawek. Uwzględniając stanowisko ZLP i KKP NSZZ „Solidarność” proponuję przyjąć 3 autopoprawki, które umożliwią złagodzenie rozbieżności między rozwiązaniami przyjętymi w projekcie, a stanowiskiem „Solidarności” i środowisk twórczych. Chodzi o stworzenie lepszego klimatu społecznego dla funkcjonowania tej niezwykle potrzebnej ustawy.</u>
<u xml:id="u-17.1" who="#ZdzisławCzeszejkoSochacki">W związku ze sprzeciwem zgłoszonym przez „Solidarność” wobec objęcia kontrolą wstępną biuletynów związkowych proponuję przyjąć następujące brzmienie art. 4 pkt 11: „Gdy publikacja systematycznie narusza postanowienia art. 2 Główny Urząd może, po bezskutecznym ostrzeżeniu wydawcy, poddać dany tytuł wydawniczy kontroli wstępnej na czas ściśle określony, nie dłuższy niż 6 miesięcy. Decyzja ta podlega zaskarżeniu do NSA na przyjętych w ustawie zasadach”. Poprawka ta wychodzi naprzeciw zrozumiałemu stanowisku „Solidarności”, by poddanie kontroli biuletynów było akcją profilaktyczną, w której mogłaby uczestniczyć organizacja związkowa. Stworzy się w ten sposób szansę uniknięcia powstawania ognisk konfliktu. Wyraźne stwierdzenie o możliwości odwołania się od decyzji do NSA stanowi jednoznaczne określenie naszych intencji.</u>
<u xml:id="u-17.2" who="#ZdzisławCzeszejkoSochacki">Druga autopoprawka wiąże się z kategorycznym stanowiskiem ZLP, którego uwzględnienie umożliwi uzyskanie poparcia środowisk twórczych dla tej niepopularnej, ale społecznie potrzebnej ustawy. Proponujemy mianowicie obniżyć wymiar grzywny z 10 tys. zł do 5 tys. zł. Spowoduje to oczywiście przekazanie spraw związanych z kontrolą publikacji i widowisk właściwości kolegiów ds. wykroczeń. ZLP optuje za tym rozwiązaniem, gdyż zgodnie z wcześniejszą wersją ustanowienie grzywny 10 tys. zł powoduje, iż czyny te kwalifikuje się do kategorii występków. W konsekwencji następuje zapis w Centralnym Rejestrze Skazanych, co ma niekorzystne konsekwencje dla zainteresowanego. Równocześnie zwrócono nam uwagę na potrzebę wprowadzenia redakcyjnej poprawki do art. 17 tak, aby po słowach „kto uchyla się” dodać: „od obowiązku poddania się kontroli publikacji lub widowiska”.</u>
<u xml:id="u-17.3" who="#ZdzisławCzeszejkoSochacki">Rada Państwa zgłosiła postulat zmiany daty wejścia w życie omawianej ustawy z 1 września na 1 października. Umożliwi to terminowe uchwalenie aktów wykonawczych.</u>
</div>
<div xml:id="div-18">
<u xml:id="u-18.0" who="#RyszardWojna">Czy poseł sprawozdawca ma informacje w jaki sposób „Solidarność” ustosunkuje się do pierwszej poprawki?</u>
<u xml:id="u-18.1" who="#RyszardWojna">Należy uwypuklić w sprawozdaniu powody, dla których zmieniamy datę wejścia w życie ustawy. Nie chciałbym, aby wiązano tę zmianę z terminem ogólnokrajowego kongresu „Solidarności”, wmawiając nam jakieś intencje polityczne.</u>
</div>
<div xml:id="div-19">
<u xml:id="u-19.0" who="#FranciszekTekliński">Proponowana autopoprawka jest wynikiem dyskusji między wicemarszałek H. Skibniewską, posłem K. Małcużyńskim i mną oraz przedstawicielami „Solidarności” z J. Onyszkiewiczem. Przedstawiciele „Solidarności” stwierdzili, że są związani uchwałą KKP wyrażającą sprzeciw wobec przyjętego w projekcie ustawy rozwiązania kwestii kontroli biuletynów związkowych. Równocześnie zapewnili nas, że nie będą podejmować demonstracyjnych akcji protestacyjnych przeciwko ustawie. Zgodzono się z moim poglądem, że „Solidarność” powinna opatrywać ustawę o cenzurze właściwymi ocenami, określając ją jako akt postępowy, oryginalny i nowoczesny.</u>
<u xml:id="u-19.1" who="#FranciszekTekliński">Nie zgłoszono żadnych uwag w kwestii wejścia w życie ustawy.</u>
<u xml:id="u-19.2" who="#FranciszekTekliński">W żadnej ustawie nie zamieszcza się wykładni autentycznej pojęcia „systematyczne”. Interpretacja omawianego przepisu powinna opierać się na podstawach zdrowego rozsądku. W pierwszej kolejności postanowienie to będzie stosowane przez Główny Urząd, zaś jego wykładni dokona, w razie potrzeby, NSA w swoich orzeczeniach.</u>
</div>
<div xml:id="div-20">
<u xml:id="u-20.0" who="#AdamKrzysztoporski">Resort opracuje w ciągu 4–5 miesięcy projekt ustawy o tajemnicy państwowej i służbowej. Ustawa ta będzie składać się z dwóch elementów. Tajemnica państwowa, zgodnie z przyjętą koncepcją chronić ma bezpieczeństwo państwa, potrzeby jego obronności oraz niektóre tajemnice gospodarcze. Natomiast tajemnica służbowa będzie chronić prawa obywateli zapewniając tajemnicę ksiąg stanu cywilnego, niejawność stanu oszczędności bankowych itd. Z jednej strony stworzone zostaną obowiązki obywateli w stosunku do państwa, z drugiej zaś obowiązki administracji w stosunku do obywateli. Równocześnie proszę o uwzględnienie tej koncepcji w pracach nad nowelizacją Kodeksu karnego i Kodeksu wykroczeń.</u>
</div>
<div xml:id="div-21">
<u xml:id="u-21.0" who="#GenowefaRejman">Nawiązując do wątpliwości posła R. Wojny chciałaby poinformować Komisję, że na wczorajszym dyżurze poselskim zostałam zaproszona na posiedzenie prezydium Regionu Mazowsze, na którym dyskutowano projekt ustawy o cenzurze. Stwierdzono, że umieszczenie w art. 4 pkt 11 zastrzeżenia dotyczącego wyłączenia spod kontroli wstępnej jedynie publikacji partii politycznych i związków zawodowych stanowi obrazę honoru klasy robotniczej, która wywalczyła prawo do wolności druku, co zostało zagwarantowane porozumieniu gdańskim. Zapowiedziano, że „Solidarność” w żadnym razie nie zgodzi się na takie ograniczenie nawet w przypadku złagodzenia jego formy.</u>
</div>
<div xml:id="div-22">
<u xml:id="u-22.0" who="#JerzyZygmanowski">W licznych spotkaniach z wyborcami spotykałem się z zarzutem do art. 4 pkt 11. Stwierdzono, że skoro biuletyny mają zawierać opinie i informacje o działalności statutowej związku nie powinny być poddawane w żadnym wypadku kontroli wstępnej.</u>
</div>
<div xml:id="div-23">
<u xml:id="u-23.0" who="#WitoldZakrzewski">Rzecz w tym, aby biuletyny rzeczywiście zawierały treści związane z działalnością statutową związków. Jeżeli będą wykraczały poza te treści ingerencja cenzury musi być dopuszczalna.</u>
</div>
<div xml:id="div-24">
<u xml:id="u-24.0" who="#ZdzisławCzeszejkoSochacki">Omawiany przepis obejmuje trzy obszary działania biuletynów związkowych. Obszar statutowej działalności nie podlegający kontroli, obszar wykraczający poza statutową działalność i nie naruszający postanowienia art. 2, który też nie podlega kontroli oraz obszar godzący w treść art. 2, kiedy to wkracza przepis art. 4 pkt 11.</u>
<u xml:id="u-24.1" who="#ZdzisławCzeszejkoSochacki">Komisja przyjęła w głosowaniu poprawki zaproponowane przez posła Z. Czeszejko-Sochackiego. Poprawkę do art. 4 pkt 11 przyjęto przy jednym głosie przeciw i czterech wstrzymujących się, do art. 17 - przy jednym wstrzymującym się i do art. 24 - jednogłośnie.</u>
</div>
</body>
</text>
</TEI>
</teiCorpus>