text_structure.xml
66.4 KB
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100
101
102
103
104
105
106
107
108
109
110
111
112
113
114
115
116
117
118
119
120
121
122
123
124
125
126
127
128
129
130
131
132
133
134
135
136
137
138
139
140
141
142
143
144
145
146
147
148
149
150
151
152
153
154
155
156
157
158
159
160
161
162
163
164
165
166
167
168
169
170
171
172
173
174
175
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
<xi:include href="PPC_header.xml" />
<TEI>
<xi:include href="header.xml" />
<text>
<body>
<div xml:id="div-1">
<u xml:id="u-1.0" who="#Sprawozdawca">Dnia 17 kwietnia 1984 r. Komisja Skarg i Wniosków, obradująca pod przewodnictwem posła Wita Drapicha (PZPR), rozpatrzyła:</u>
<u xml:id="u-1.1" who="#Sprawozdawca">- informację o listach, skargach i wnioskach, które wpłynęły do Sejmu i jego organów w 1983 r.;</u>
<u xml:id="u-1.2" who="#Sprawozdawca">- uchwaliła plan pracy.</u>
<u xml:id="u-1.3" who="#Sprawozdawca">W posiedzeniu udział wzięli przedstawiciele: Najwyższej Izby Kontroli, Ministerstwa Finansów, Komisji Planowania przy Radzie Ministrów, Krajowej Rady PRON, Komitetu ds. Radia i Telewizji i Urzędu Rady Ministrów.</u>
<u xml:id="u-1.4" who="#Sprawozdawca">Sprawozdanie z pracy Biura Listów, Skarg i Wniosków Kancelarii Sejmu w 1983 r. przedstawił Dyrektor tego Biura Gerard Pustkówka.</u>
</div>
<div xml:id="div-2">
<u xml:id="u-2.0" who="#GerardPustkówka">Jak wynika z informacji, do Sejmu i jego organów za pośrednictwem naszego biura wpłynęło 15.019 pism, tj. o 1730 więcej niż w roku 1982. W tej liczbie są 3832 pisma (26%) w sprawach już prowadzonych przez biuro. Jest to wysoki odsetek, nawet jeżeli uwzględnimy, że wśród autorów ponownie zwracających się do naszego biura są osoby niezrównoważone psychicznie, przysyłające nowe dowody i dokumenty oraz zapytujące o sposób i wynik załatwienia sprawy.</u>
<u xml:id="u-2.1" who="#GerardPustkówka">Biuro nasze dotychczas nie prowadziło szczegółowych analiz spraw „ponownych”. Założenia takiej analizy przygotowujemy i na początku przyszłego roku będziemy mieć pełniejsze rozeznanie w tym zakresie. Niemniej jednak już dziś można stwierdzić, że wśród przyczyn ponownego zwracania się skarżących do naszego biura są:</u>
<u xml:id="u-2.2" who="#GerardPustkówka">1) przewlekłe i nieterminowe załatwianie spraw kierowanych przez biuro do właściwych organów i instytucji. Wśród tych spraw - często o bardzo złożonym stanie faktycznym i prawnym - przeważają skargi z zakresu problematyki wymiaru sprawiedliwości, a ostatnio dotyczące realizacji przepisów ustawy o powszechnym zaopatrzeniu emerytalnym pracowników i ich rodzin oraz przepisów szczególnych dotyczących tych świadczeń, a przede wszystkim pracy Zakładu Ubezpieczeń Społecznych;</u>
<u xml:id="u-2.3" who="#GerardPustkówka">2) rozstrzygnięcia negatywne podejmowane przez właściwe organy. Na około 3.800 odpowiedzi, które biuro otrzymało na przesłane skargi do załatwienia, 4% spraw załatwiono pozytywnie lub częściowo pozytywnie. W grupie spraw negatywnie załatwionych dominują przede wszystkim odmowy wydania zezwolenia na wyjazd z kraju oraz sprawy mieszkaniowe.</u>
<u xml:id="u-2.4" who="#GerardPustkówka">Trudno stwierdzić jaki procent spraw skierowanych przez nas do właściwych organów i instytucji został przez nierozpatrzony zgodnie z obowiązującymi przepisami prawnymi i zasadami sprawiedliwości społecznej. Mając tę świadomość nasze biuro pod koniec ubiegłego roku podjęło prace, które pozwolą uzyskać informację na temat terminowości i zasadności załatwiania skarg i wniosków przekazywanych wybranym organom państwowym, państwowym jednostkom organizacyjnym i organizacjom społecznym.</u>
<u xml:id="u-2.5" who="#GerardPustkówka">Od 1 stycznia br. prowadzimy analizę przesyłanych skarg, listów i wniosków oraz odpowiedzi otrzymanych z Ministerstwa Administracji i Gospodarki Przestrzennej pod kątem terminowości i zasadności załatwiania spraw. Informację o wynikach tych badań z wnioskami przedstawimy Komisji w lipcu br. W drugim półroczu bieżącego roku podobnymi badaniami zamierzamy objąć skargi, listy i wnioski kierowane do resortu sprawiedliwości i Prokuratury Generalnej.</u>
<u xml:id="u-2.6" who="#GerardPustkówka">Analizy, o których mowa chcemy poprzedzać bezpośrednimi, roboczymi spotkaniami z przedstawicielami organów i instytucji, do których biuro przekazuje skargi i listy nadsyłane do Sejmu i jego organów.</u>
<u xml:id="u-2.7" who="#GerardPustkówka">Pierwsze tego typu spotkanie, z upoważnienia przewodniczącego Komisji Skarg i Wniosków posła Wita Drapicha i z jego udziałem, odbyło się w dniu 6 marca br. Tymczasem spotkania były sprawy mieszkaniowe, które nadal stanowią przedmiot bardzo licznych wystąpień obywateli. W spotkaniu uczestniczyli przedstawiciele zainteresowanych urzędów i instytucji. Na spotkaniu dokonano wymiany doświadczeń i przyjęto ustalenia, które powinny przyczynić się do doskonalszego załatwiania skarg i wniosków obywateli dotyczących problematyki mieszkaniowej.</u>
<u xml:id="u-2.8" who="#GerardPustkówka">W dniu 9 kwietnia br. zorganizowaliśmy spotkanie z przedstawicielami Biura Paszportów MSW, na którym omówiono tryb załatwiania skarg na odmowę udzielenia zezwolenia na wyjazd za granicę w świetle znowelizowanej ustawy paszportowej.</u>
<u xml:id="u-2.9" who="#GerardPustkówka">W bieżącym noku planujemy jeszcze zorganizować podobne spotkania z udziałem przedstawicieli Ministerstwa Sprawiedliwości, Prokuratury Generalnej oraz Ministerstwa Spraw Wewnętrznych.</u>
<u xml:id="u-2.10" who="#GerardPustkówka">Do wojewódzkich zespołów poselskiej wpływa rocznie około 5. tys. skarg i podań. W 1983 r. było ich 4770. W czasie dyżurów poselskich w siedzibach WZP zgłosiło się 8.058 interesantów, a posłowie podjęli interwencje w 2830 sprawach. Wśród spraw kierowanych do WZP i bezpośrednio do posłów przeważają sprawy mieszkaniowe i gospodarki komunalnej, dotyczące wymiaru sprawiedliwości (w tej grupie przeważają sprawy cywilne), ubezpieczeń społecznych, funkcjonowania handlu, służby zdrowia, komunikacji oraz paszportowe.</u>
<u xml:id="u-2.11" who="#GerardPustkówka">Aby rozszerzyć naszą wiedzę na ten temat w IV kwartale 1983 r. opracowaliśmy projekt jednolitego kwestionariusza zbierania danych o skargą i wnioskach wpływających do WZP, przekazaliśmy WZP instrukcję obiegu i załatwiania skarg, listów i wniosków wpływających do Sejmu i jego organów za pośrednictwem naszego biura, opracowaliśmy konspekt informatora o trybie załatwiania skarg i wniosków zgłoszonych w czasie dyżurów i spotkań poselskich oraz założenia programowo-organizacyjne spotkania z przedstawicielami WZP zajmującymi się problematyką skarg i wniosków.</u>
<u xml:id="u-2.12" who="#GerardPustkówka">Często z treści listu niewiele można się dowiedzieć o jego autorze. Dlatego też pracujemy obecnie nad modyfikacją naszej kartoteki odnotowując w niej podstawowe dane o autorach skargi listów i wniosków takie m.in. jak: zawód, miejsce pracy, miejsce zamieszkania itd.</u>
<u xml:id="u-2.13" who="#GerardPustkówka">Pierwszy krok w tym kierunku został już zrobiony. W informacji na temat treści listów i petycji, które wpłynęły do Sejmu i jego organów w okresie od 15 czerwca do 30 listopada 1983 r. w sprawach działaczy b. NSZZ „Solidarność” oraz działaczy b. „KOR” i „KPN” szczegółowo scharakteryzowano nadawców listów i zbiorowych petycji. Ten pozytywny przykład chcemy rozszerzyć na wszystkie informacje bieżące, które opracowywać będziemy w roku 1984. Zamierzamy odnotować w nich nie tylko opinie, wnioski czy postulaty obywateli na temat najważniejszych wydarzeń gospodarczych, projektowanych rozwiązań ustawodawczych, czy stosowania przepisów prawnych, ale również bliżej charakteryzować uwzględniając przede wszystkim środowiska społeczno-zawodowe, z których pochodzą, jakie organizacje społeczno-polityczne reprezentują itd. Tak opracowane informacje dadzą nam pełniejszy obraz nastrojów społeczeństwa i jego reakcji na ważniejsze wydarzenia dziejące się w naszym kraju.</u>
<u xml:id="u-2.14" who="#GerardPustkówka">W informacji charakteryzujemy podstawowe problemy poruszane w skargach, wnioskach i listach obywateli w poszczególnych grupach tematycznych, podając przede wszystkim dane liczbowe o wpływie spraw. Z analizy I kwartału br. wynika, że liczba skarg nowych, jak i ponownych rośnie. Sytuacja ta inspiruje nas do podjęcia próby oceny przyczyn powstawania skarg i ich charakterystyki w jeszcze szerszym zakresie, aniżeli robimy to dotychczas.</u>
<u xml:id="u-2.15" who="#GerardPustkówka">Ciekawe jest porównanie liczby skarg w danej grupie tematycznej do liczby wydanych decyzji i podjętych czynności przez upoważnione organy w okresie objętym analizą. Przykładowo podam, że z zakresu problematyki organów ścigania i wymiaru sprawiedliwości wpłynęło do Sejmu i jego organów łącznie około 1.200 skarg nowych. Z danych resortu sprawiedliwości wynika, że w roku 1983 sądy (łącznie z sądami pracy i ubezpieczeń społecznych) wydały około 1.700 tys. rozstrzygnięć, a ogólna liczba czynności notarialnych wyniosła około 1.120 tys. Z zakresu problematyki spraw wewnętrznych (w której dominują sprawy paszportowe) wpłynęło do nas ponad 650 skarg nowych. Jednocześnie w roku 1983 wydano łącznie (do krajów socjalistycznych i kapitalistycznych około 1.700 tys. paszportów wszystkich rodzajów). Porównanie tych danych pozwoli na charakteryzowanie skarg w szerszym kontekście, na szerszym tle. Uwzględniając więc w analizach źródeł rodzących skargi i działań podejmowanych przez właściwe organy państwowe dla ich likwidacji spowoduje, że obraz sytuacji w dziedzinie, z której napływają skargi będzie bardziej obiektywny.</u>
<u xml:id="u-2.16" who="#GerardPustkówka">W 1983 r., zwłaszcza w drugim półroczu, biuro pogłębiło i rozszerzyło zakres zadań wykonywanych dla potrzeb Prezydium Sejmu, Komisji Skarg i Wniosków oraz innych komisji sejmowych. Wychodziliśmy z założenia, że problemy wynikające ze skarg, listów i wniosków należy możliwie jak najszybciej sygnalizować organom Sejmu, a w szczególności zainteresowanym komisjom sejmowym. Stąd w drugiej połowie 1983 r. - obok systematycznie opracowywanych informacji miesięcznych rozpoczęliśmy opracowywanie informacji na temat proponowanych rozwiązań prawnych, będących przedmiotem konsultacji społecznych lub prac legislacyjnych w komisjach sejmowych, problemów szczególnie istotnych społecznie, aktualnych wydarzeń społeczno-politycznych i gospodarczych. Głównym adresatem tych informacji były komisje, które wykorzystywały je w pracach nad projektem ustaw, w dyskusjach na posiedzeniach, a także przy formułowaniu dezyderatów i opinii.</u>
<u xml:id="u-2.17" who="#GerardPustkówka">Na posiedzeniu Komisji Skarg i Wniosków poświęcone załatwianiu skarg w sprawach emerytur i rent przygotowaliśmy informację o treści listów i wniosków obywateli w sprawie stosowania przepisów emerytalno-rentowych oraz działalności ZUS.</u>
<u xml:id="u-2.18" who="#GerardPustkówka">W II półroczu 1983 r. opracowano łącznie 10 informacji bieżących. Zostały one przekazane członkom Prezydium Sejmu, przewodniczącym klubów i kół poselskich oraz zainteresowanych komisji, a także członkom komisji skarg i wniosków oraz kierownikom organów i instytucji właściwych ze względu na problematykę informacji. Ten kierunek naszych prac będzie kontynuowany w roku bieżącym. Ze szczególną starannością odnotowywać będziemy wszystkie wnioski, postulaty i opinie obywateli na temat projektów ustaw i szybko je przekazywać komisjom sejmowym, w których projekty te będą rozpatrywane.</u>
<u xml:id="u-2.19" who="#GerardPustkówka">W działaniach zmierzających do doskonalenia funkcjonowania państwa i jego socjalistycznego porządku prawnego ważne miejsce zajmują podejmowane w coraz szerszym zakresie badanie i analizy problemów, zawartych w listach i sygnałach od ludności. Są one bowiem istotnym elementem informacji o sytuacji społecznej, politycznej i ekonomicznej kraju.</u>
<u xml:id="u-2.20" who="#GerardPustkówka">Bezwzględna liczba skarg nie daje właściwego obrazu sytuacji. Wskazuje bardziej na indywidualne odczucie krzywdy, czy niesprawiedliwości, aniżeli na obraz działania organów administracji. Nie lekceważąc żadnej indywidualnej sprawy opisanej w skargach trzeba zarazem podkreślić, że liczba skarg w stosunku do liczby decyzji i czynności podejmowanych przez organy administracji jest znikoma. Ale i ten marginalny wymiar może dawać - i często daje - podstawę dla wniosków i propozycji, zmierzających do ulepszenia organizacji pracy organów administracji, zwrócenia uwagi na poziom zawodowy i etyczny urzędników, czy też dokonania zmian obowiązującego prawa. Każdy organ państwa zajmujący się problematyką skarg i wniosków jest w stanie przedstawić względnie pełną analizę problemów zgłoszonych w listach i wnioskach obywateli. Zarazem jednak specyfika ustrojowa i kompetencyjna poszczególnych organów powoduje zróżnicowanie treści kierowanych do tych organów wniosków i propozycji. Tak więc informacja przedstawiona przez dany organ państwa, aczkolwiek rzetelna i wyczerpująca, nie musi oznaczać, iż skala problemów będących przedmiotem analizy w zobiektywizowany sposób odzwierciedla reprezentowane poglądy i opinie społeczeństwa. Bardziej zobiektywizowany obraz poglądów można byłoby sobie wyrobić konfrontując informacje, propozycje, wnioski i postulaty napływające do wszystkich podstawowych organów.</u>
<u xml:id="u-2.21" who="#GerardPustkówka">Stąd wydaje się niezbędne wzajemne przekazywanie sobie informacji i analiz, dokonywanych przez poszczególne organy zajmujące się problematyką skarg i wniosków oraz stworzenie mechanizmu instytucjonalnej analizy problematyki skarg i wniosków obywateli kierowanych do organów i instytucji, których przedstawiciele biorą udział w dzisiejszym posiedzeniu. Celem podstawowym zaprezentowanego dokumentu nie jest więc chęć stworzenia odrębnej instytucji, lecz zaproponowanie mechanizmu pozwalającego w sposób optymalny wykorzystywać informacje i wnioski kierowane do centralnych organów i instytucji.</u>
<u xml:id="u-2.22" who="#GerardPustkówka">Koreferat przedstawił poseł Stanisław Maciejewski (ZSL).</u>
</div>
<div xml:id="div-3">
<u xml:id="u-3.0" who="#StanisławMaciejewski">Zgodnie z regulaminem Sejmu, głównym zadaniem Komisji Skarg i Wniosków jest analiza spraw związanych z załatwianiem skarg i wniosków przez właściwe organy państwowe, jednostki gospodarki uspołecznionej i organizacje społeczne.</u>
<u xml:id="u-3.1" who="#StanisławMaciejewski">Ażebyśmy mogli dobrze wywiązać się ze swoich zadań wszystkie skargi i wnioski, zarówno pisemne, jak i ustne, muszą być zarejestrowane i posegregowane według tematyki, a następnie w odpowiednim terminie przekazane do właściwego adresata.</u>
<u xml:id="u-3.2" who="#StanisławMaciejewski">Trzeba również kontrolować terminowość i skuteczność załatwiania skarg i wniosków przez instytucje, do których zostały one skierowane, by w oparciu o zebrany materiał opracowywać i przekazywać do Prezydium Sejmu, kół poselskich lub komisji sejmowych odpowiednie opracowania.</u>
<u xml:id="u-3.3" who="#StanisławMaciejewski">Biuro Skarg i Wniosków wywiązuje się należycie ze swoich obowiązków. Wyraźne usprawnienie pracy nastąpiło po zmianie dyrektora biura. Aktualnie wszystkie skargi są zarejestrowane i udokumentowane. Z przyjmowania ustnych skarg i wniosków sporządza się protokoły. Sprawy na bieżąco kierowane są do organów Sejmu lub zainteresowanych instytucji. Opracowano 13 różnego rodzaju notatek i informacji oraz interesujące założenia programowo-organizacyjne mające na celu dalsze doskonalenie pracy biura, a tym samym zwiększenie pomocy w realizacji zadań komisji.</u>
<u xml:id="u-3.4" who="#StanisławMaciejewski">Uwagi moje dotyczą tylko pracy Biura Listów, Skarg i Wniosków a nie naszej komisji, której pracę może ocenić Prezydium Sejmu..</u>
<u xml:id="u-3.5" who="#StanisławMaciejewski">Z podanych przez dyrektora Biura Skarg i Wniosków danych wynika, że znaczna część wpływających obecnie skarg ma bezpośredni związek z trudną sytuacją gospodarczą kraju. M.in. 32% skarg dotyczy zaopatrzenia, co jest zrozumiałe, gdyż w dzisiejszych warunkach gospodarczych nie można powszechnie zaspokoić społecznych oczekiwań pod tym względem. Obawiam się zresztą, że oczekiwań tych nie można by zaspokoić w żadnych warunkach, gdyż np. w roku ubiegłym skupiliśmy 11 mld litrów mleka, więcej niż kiedykolwiek w historii, a mimo to daję się nadal odczuć brak wielu produktów mleczarskich. Braki w zaopatrzeniu w inne towary są jednak możliwe do usunięcia, gdyż np. piwo jest w browarach, a nie można go dostać w wielu restauracjach.</u>
<u xml:id="u-3.6" who="#StanisławMaciejewski">Druga duża grupa skarg związanych z sytuacją gospodarczą dot. warunków mieszkaniowych. Jest to 11% skarg wpływających do Sejmu, ale równocześnie tematyka ta stanowi przedmiot ponad 60% skarg zgłoszonych do terenowych organów władzy. Oczywiście niewiele można w tym zakresie w skali kraju zrobić, ale odnoszę wrażenie, że znaczna część ujawnianych potrzeb ma charakter zapobiegawczy, to znaczy obywatele zdając sobie sprawę z powagi problemu, na wszelki wypadek zgłaszają wygórowane potrzeby.</u>
<u xml:id="u-3.7" who="#StanisławMaciejewski">Zastanowienia wymaga natomiast trzecia z kolei duża grupa skarg, a mianowicie skargi na wymiar sprawiedliwości i organy ścigania. Stanowią one 25% wpływających skarg. Jest to bardzo dużo, bo przecież władze sądowa ma w naszym kraju poważny autorytet, a ponadto wielu obywateli odczuwa obawę przed występowaniem przeciw organom sądu i prokuratury. Dlatego też taki napływ skarg powinien być potraktowany jako bardzo poważny sygnał. Skargi te w znacznej części dotyczą przewlekłego załatwiania spraw i zbyt pochopnego umarzania postępowań przez organy prokuratury, a więc problemów niemających nic wspólnego z sytuacją polityczną. Dlatego uważam, że naszym obowiązkiem jest zaproszenie ministra sprawiedliwości i prokuratora generalnego i przedstawienie im tych spraw oraz poproszenie ich o wyjaśnienie i o podjęcie stosownych działań.</u>
<u xml:id="u-3.8" who="#StanisławMaciejewski">Wiele skarg wpływało w minionym okresie na decyzje paszportowe oraz na postępowanie w sprawach emerytur i rent. Problemom tym poświęciliśmy dwa posiedzenia i obecnie liczba takich spraw zmniejszyła się.</u>
<u xml:id="u-3.9" who="#StanisławMaciejewski">Zajęliśmy się również z własnej inicjatywy problemami grupy ludzi którzy przed laty poddani zostali eksperymentom pseudomedycznym. W wyniku naszego posiedzenia i wniosków doprowadziliśmy do odblokowania 40% funduszy przeznaczonych na ten cel i powołania pełnomocnika zajmującego się wypłacaniem tych pieniędzy ludziom, którzy udowodnią swoje prawa.</u>
<u xml:id="u-3.10" who="#StanisławMaciejewski">Z własnej inicjatywy zajęliśmy się też sytuacją mieszkaniową ludzi zajmujących lokale kwaterunkowe w prywatnych domach czynszowych oraz stanem utrzymanie tej sytuacji mieszkaniowej. Aczkolwiek przyjęte ostatecznie rozwiązania nie mogą być uznane za w pełni satysfakcjonujące, to jednak widoczny jest poważny postęp. Podobnie przedstawia się sprawa odszkodowań dla repatriantów, którą również zajmowaliśmy się z własnej inicjatywy.</u>
<u xml:id="u-3.11" who="#StanisławMaciejewski">Wygłaszając tutaj pochwały pod adresem Biura Skarg i Wniosków oraz przypominając nasze osiągnięcia zdaję sobie sprawę, że nigdy nie jest tak dobrze, aby nie mogło być lepiej. Nadal musimy starać się doskonalić naszą pracę, sygnalizować pojawiające się problemy organom Sejmu i kierownictwom. poszczególnych resortów. Liczymy w tym zakresie na dalszą owocną współpracę Najwyższej Izby Kontroli. Nadal bowiem w naszym życiu społecznym wiele spraw można usprawnić w sposób całkowicie bezinwestycyjny. Powinniśmy w tym Kierunku współpracować z odpowiednimi organami PRON, wymieniać wnioski i doświadczenia.</u>
<u xml:id="u-3.12" who="#komentarz">(Dyskusja)</u>
</div>
<div xml:id="div-4">
<u xml:id="u-4.0" who="#BogdanGawroński">Zgadzam się z wnioskami koreferent oraz zawartymi w materiale Biura Skarg. Pewna wątpliwość nasuwa mi się jednak w związku ze stwierdzeniom, że uchwalając przepisy ustaw, nakładających na organy administracji państwowej nowe obowiązki, należy zapewnić wcześniej organizacyjne i techniczne warunki ich sprawnego wykonania. Sądzę, że konieczność jak najszybszego upowszechnienia nowych obowiązków nakładanych przez ustawy na organa administracji państwowej obejmuje nie tylko potrzebę zapoznania z nimi urzędników i stworzenia im możliwości wykonania tych zadań, ale także jak najszerszego zapoznania społeczeństwa z nowymi prawami i obowiązkami, aby uniknąć nieporozumień interpretacyjnych, prowadzących do niepotrzebny spięć między urzędem i obywatelem i niezasadnych skarg.</u>
<u xml:id="u-4.1" who="#BogdanGawroński">Z zagadnieniem tym wiążą się również wnioski dotyczące pracy samego Sejmu. Przede wszystkim konieczna jest szeroka i pogłębiona analiza problemów najczęściej w skargach poruszanych pod kątem źródeł ich powstawania i rozmieszczenia terytorialnego. Szczególny nacisk trzeba położyć na już stosowaną praktykę wyraźnego rozgraniczania skarg od wniosków, a więc od sytuacji, w których obywatel chce uczestniczyć w podejmowanych przez władze rozstrzygnięciach.</u>
<u xml:id="u-4.2" who="#BogdanGawroński">Niepełny wydaje się natomiast ostatni ze zgłoszonych przez Biuro Listów, Skarg i Wniosków postulatów: „W większym stopniu należy wykorzystać wojewódzkie zespoły poselskie dla pozyskiwania informacji o specyfice problemów występujących w skargach obywateli na ich terenie. Otóż WZP to również część parlamentu i mają one możliwość wpływania na rozwiązywanie wielu problemów ze swego terenu. Dlatego nie powinny być one traktowane jedynie jako źródło informacji, ale także jako jeden z pełnoprawnych adresatów informacji opracowanych przez biuro. Powinny one otrzymywać analizy wpływających skarg i wniosków dokonane pod kątem terytorialno-problemowym, tak aby mogły działać w kierunkach zgodnych z najczęściej powtarzającymi się skargami z danego terenu. Jest to szczególnie istotne obecnie, gdy wojewódzkie zespoły poselskie uzyskały własnych pracowników obsługi i stały się odrębnym, niezależnym urzędem zdolnym do samodzielnego działania.</u>
<u xml:id="u-4.3" who="#BogdanGawroński">Natomiast w przedstawionych wnioskach zabrakło mi podkreślenia konieczności zacieśnienia współdziałania komórek skargowych Sejmu, PRON, partii i stronnictw politycznych. Na tym tle bardzo odpowiada mi propozycja dyrektora G. Pustówki, aby powołać zespół koordynacyjny zajmujący się wymianą informacji pomiędzy tego typu ogniwami. Nie ma dziś ważniejszej sprawy. Podobne rozwiązania należałoby przyjąć w województwach.</u>
</div>
<div xml:id="div-5">
<u xml:id="u-5.0" who="#SzczepanStyranowski">Chciałbym dołączyć się do pochwał związanych z wprowadzeniem bardzo celnego podziału na skargi w sprawach indywidualnych i wnioski, a więc wypowiedzi obywatelskie dotyczące spraw szerszych i świadczące o zainteresowaniu społeczeństwa tym, co dzieje się w kraju i czym zajmuje się Sejm. Jest to ważne źródło poznawania opinii społecznej.</u>
<u xml:id="u-5.1" who="#SzczepanStyranowski">Wśród skarg zdarzają się sprawy bardzo trudne, dotyczące m.in. stosunków między dawnym, a nowym ruchem związkowym. Sprawy te przekazywane są zainteresowanym resortom, trzeba jednak dążyć do tego, aby w odpowiedziach bardzo obszernie i trafnie wyjaśniać podstawy stanowiska rządowego.</u>
<u xml:id="u-5.2" who="#SzczepanStyranowski">Niekiedy widać brak korelacji między różnymi działaniami propagandowymi w środkach masowego przekazu. Staje się to często przyczyną niepotrzebnych skarg. Np., pokazano niedawno w TV audycję, w której różni fachowcy udowadniali, że jakiś inżynier-prywaciarz od budowy studni został niesłusznie skazany na 6 lat. W programie nie dano możliwości wypowiedzenia się przedstawicielom sądu ani prokuratury, tak więc powstało wrażenie, że sądy nie wiedzą co robią i że skazują całkowicie bezpodstawnie. Tego typu audycje są zapewne w części powodem, dla którego 25% wpływających skarg dotyczy pracy wymiaru sprawiedliwości i organów ścigania, gdyż przyczyniają się do powstania w społeczeństwie opinii, że wymiar sprawiedliwości nie wie co robi. A przecież można o tych sprawach mówić zupełnie inaczej. Bardzo pozytywnym przykładem może być inna audycja telewizyjna, w której omawiając konkretną sprawę kompetentnie wyjaśniono na czym polega różnica między winą umyślną i nieumyślną. Innym przykładem nieodpowiedzialności propagandowej może być sprawa morderców taksówkarza, w której sąd nie wymierzył kary śmierci. Środki masowego przekazu nieodpowiedzialnymi informacjami podsycały niezadowolenie społeczne z tego rozstrzygnięcia, nie informując zupełnie o uzasadnieniu wyroku.</u>
<u xml:id="u-5.3" who="#SzczepanStyranowski">Przedstawione nam materiały Biura Listów, Skarg i Wniosków należy ocenić pozytywnie, m.in. dlatego, że otrzymujemy teraz miesięczne sprawozdania, których kiedyś nie opracowywano. Pozwalają one posłom na bieżąco orientować się w tematach skarg, jakie napływają do Sejmu i prowadzić badania w tym zakresie na swoim terenie.</u>
<u xml:id="u-5.4" who="#SzczepanStyranowski">Mam pewne uwagi do przedstawionego nam projektu założeń programowo-organizacyjnych biura. Mówi się tam, że dyrektor biura może zlecić segregację napływających dokumentów jednemu z pracowników. Lepiej byłoby, ażeby to był wyznaczony dla tego celu pracownik, ażeby segregacja nie była dokonywana za każdym razem przez innego pracownika. Zapewni to dokonywanie segregacji wg jednakowych kryteriów. Generalnie, dokument ten opracowany jest dobrze i określa jasno przekrój organizacyjno-techniczny biura.</u>
<u xml:id="u-5.5" who="#SzczepanStyranowski">Ostatnio dużo skarg dotyczy problematyki wymiaru sprawiedliwości. Resort sprawiedliwości przeprowadził analizę napływających do niego skarg i wniosków. Trzeba podkreślić, że ilość napływających skarg w stosunku do rozpatrywanych spraw jest stosunkowo nieduża. Z reguły skarżący się piszą od razu do najwyższej instancji, nie starają się wyjaśnić sprawy na swoim terenie. Trzeba tłumaczyć ludziom, że nie ma to sensu i niejednokrotnie przedłuża załatwianie skargi czy wniosku, gdyż trzeba w terenie zbierać dane i dokumenty.</u>
<u xml:id="u-5.6" who="#SzczepanStyranowski">Skargi na działalność wymiaru sprawiedliwości koncentrują się przeważnie wokół spraw związanych z prawomocnością wyroków, uchylaniem aresztu itp. Musi być jednolitą polityka w załatwianiu skarg i postępowaniu wobec obywateli. Ostatnio zaostrzamy wymiar kar w stosunku do niektórych przestępstw, trzeba więc konsekwentnie wykonywać wyroki. Prawomocny wyrok sądu nie może być uchylony nawet przez Sejm. Zezwalamy na przyznawanie przerw w wykonaniu wyroku. W tych sprawach musi być także prowadzona jednolita polityka. Takie przerwy przyznawane są np. rolnikom w okresie wykonywania prac polowych.</u>
<u xml:id="u-5.7" who="#SzczepanStyranowski">Wnioski, jakie wypływają ze skarg mogą inspirować działanie na rzecz usuwania wielu przyczyn powstawania konfliktów społecznych i usprawniania naszej gospodarki.</u>
<u xml:id="u-5.8" who="#SzczepanStyranowski">Proponuję powoływanie zespołów poselskich dla badania poszczególnych tematów wynikających ze skarg i wniosków. Takie zespoły mogłyby badać również ważne indywidualne problemy zgłaszane do Biura Listów, Skarg i Wniosków.</u>
</div>
<div xml:id="div-6">
<u xml:id="u-6.0" who="#ZdzisławWydrzyński">Chciałbym podkreślić, że informacje opracowywane przez Biuro Listów, Skarg i Wniosków są dla nas bardzo cenne. Otrzymaliśmy np. materiał ze spotkania z przedstawicielami woj. stołecznego, na którym rozpatrywana była problematyka mieszkaniowa. Należałoby ją szerzej upowszechnić. Można by również zorganizować takie spotkanie z przedstawicielami resortu sprawiedliwości, sądownictwa i prokuratury i przedstawić im problemy, które poruszane są w listach i skargach obywateli, a które dotyczą zakresu działania tych instytucji.</u>
<u xml:id="u-6.1" who="#ZdzisławWydrzyński">Przedstawiciel Biura Listów i Interwencji Komitetu do spraw Radia i Telewizji Zenon Górski: W dyskusji wspomniano, że organy administracji podejmujące podstawowe decyzje powinny być informowane na bieżąco o problematyce skarg i listów. Nasze Biuro opracowuje tygodniowe, miesięczne i roczne informacje, które przesyła do kierowniczych organów partyjnych i państwowych. Nierzadkie są przypadki, że poszczególni ministrowie zwracają się do nas o uzupełnienie przesłanych im materiałów.</u>
<u xml:id="u-6.2" who="#ZdzisławWydrzyński">Większość listów nadsyłanych do Komitetu inspirowana jest programami radia i telewizji. Ludzie często polemizują z naszym stanowiskiem, wypowiadają swoje zdanie i przedstawiają konkretne sprawy, wymagające interwencji lub wyjaśnień.</u>
<u xml:id="u-6.3" who="#ZdzisławWydrzyński">W roku 1983 do Biura Listów nadeszło ogółem 53.649 listów. Wśród nich znajduje się 12.061 listów ponownie nadesłanych przez tych samych korespondentów. W porównaniu z rokiem poprzednim, liczba listów wzrosła o 2.630. Przyjęto ponadto 3.217 interesantów zgłaszających się bezpośrednio. W związku z nadesłaną korespondencją podjęto 23.492 interwencje, udzielono 19.706 porad oraz 3.678 listów przekazano według kompetencji.</u>
<u xml:id="u-6.4" who="#ZdzisławWydrzyński">Listy indywidualne imienne stanowiły 90,3%, zbiorowe 2,9%, anonimy 6,1%.</u>
<u xml:id="u-6.5" who="#ZdzisławWydrzyński">Najczęściej pisali rolnicy (30% listów). Robotnicy nadesłali ich 23,7%, a pracownicy umysłowi 8,1%. Od gospodyń domowych pochodziło 6,6% ogółu korespondencji, od rencistów i emerytów 22,6%. Zaznaczyć przy tym należy, że w kolejnym trzecim już roku, od rencistów i emerytów nadchodzi coraz liczniejsza korespondencja. W 1982 r. odpowiedni odsetek wynosił 16,9%.</u>
<u xml:id="u-6.6" who="#ZdzisławWydrzyński">Na wsi mieszka 51,8% nadawców listów, w miastach wojewódzkich 17,2%, w pozostałych miastach 29,5%.</u>
<u xml:id="u-6.7" who="#ZdzisławWydrzyński">Zdecydowana większość piszących zwracała się o interwencję w sprawach indywidualnych (57,7%), o porady i informacje prosiło 22,9%. Prośbę o interwencję w interesie zbiorowym przedstawiono w 5,1% listów. Doniesienia o przestępstwach zawierało 2,4% listów. Wypowiedzi w sprawach gospodarczych, politycznych i społecznych stanowią 5,7%.</u>
<u xml:id="u-6.8" who="#ZdzisławWydrzyński">Z ogółu nadesłanej korespondencji - 27.656 listów, to jest 66,5% zawierało skargi. Odwołania od podjętych decyzji zgłaszało 37,8% nadawców listów. Na przewlekłość i biurokrację skarżyło się 28,3% korespondentów. O brakach w działalności zakładów i instytucji pisało 25,5%, a na przejawy patologii społecznej wskazywało 15,8% nadawców. Na złe traktowanie w zakładach i instytucjach skarżyło się 3,7%, o złej informacji pisało 3% korespondentów.</u>
<u xml:id="u-6.9" who="#ZdzisławWydrzyński">Problemy gospodarcze i społeczno-polityczne były głównym tematem 5,5% listów, tj. 2.301 listów. Autorzy tych wypowiedzi reagowali na aktualne wydarzenia polityczne i gospodarcze kraju. W ciągu roku coraz więcej uwagi poświęcali piszący problematyce socjalno-bytowej.</u>
<u xml:id="u-6.10" who="#ZdzisławWydrzyński">Korespondenci piszący na tematy polityczne koncentrowali się w zasadzie wokół problemów partii, porozumienia narodowego i związków zawodowych. Zdecydowana ich większość wypowiadała się krytycznie. W wypaczeniach z zasady upatrywano źródła i przyczyny błędów oraz kryzysu gospodarczego. Zarzucano także brak skuteczności w działaniu, czego wynikiem jest przedłużający się kryzys. Mniejszość stanowili autorzy listów, którzy za obecną sytuację winili także „Solidarność”. Wypowiedzi na temat porozumienia narodowego charakteryzowały się nieufnością. Wysuwano przy tym postulaty i stawiano warunki porozumienia. Najczęściej proponowano przeprowadzenie demokratycznych wyborów do Sejmu i rad narodowych oraz konsekwentne ukaranie winnych kryzysu gospodarczego. Systematycznie w korespondencji przewijały się wątki krytyczne wobec ZSRR.</u>
<u xml:id="u-6.11" who="#ZdzisławWydrzyński">Opinie na temat związków zawodowych były skrajnie podzielone. Zwolennicy powstających związków dawali wyraz nadziei, że będą one rzecznikami interesów pracowniczych. Nierzadko wyrażano obawę, aby nie przekształciły się one w zbiurokratyzowany aparat wspierający administrację zakładową. Większość listów o związkach zawierała opinię krytyczne, odmawiając im prawa reprezentanta załogi. Liczni korespondenci byli po stronie rozwiązanej „Solidarności”. Część z nich domagała się jej reaktywowania. Akcentowano zasługi tego związku w zdemaskowaniu winnych wypaczeń politycznych i kryzysu gospodarczego.</u>
<u xml:id="u-6.12" who="#ZdzisławWydrzyński">W omawianej korespondencji, zwłaszcza na początku roku, wypowiadano się na temat stanu wojennego. Część piszących w tym okresie była zdania, że stan wojenny nie przeszkadzał im, wniósł natomiast wiele elementów pozytywnych umożliwiając pracę bez strajków, zapewnił też poczucie bezpieczeństwa. Zaznaczyć należy, że korespondencja tej grupy tematycznej, zwłaszcza części poruszającej sprawy polityczne, charakteryzowała się dużą dozą agresywności i niewybrednym słownictwem.</u>
<u xml:id="u-6.13" who="#ZdzisławWydrzyński">Całość omawianej tu problematyki zdominowana była przez treści natury gospodarczej i socjalnej. Stosunkowo najliczniej na tematy gospodarcze wypowiadali się renciści i emeryci. Stwierdzali oni, podobnie jak większość piszących, że w wyniku wzrostu cen gwałtownie obniża się poziom życia. Obecnie - twierdzili - znacznej części ludności utrzymującej się z zabezpieczenia społecznego i najniżej uposażonym nie wystarcza środków na zaspokojenie podstawowych potrzeb. Powtarzały się w listach wypowiedzi dające wyraz zarysowującym się antagonizmom pomiędzy robotnikami i chłopami. Oskarżano się wzajemnie o niedocenianie pracy strony przeciwnej i nadmierne eksponowanie własnych interesów.</u>
<u xml:id="u-6.14" who="#ZdzisławWydrzyński">Ostro krytykowano partię i rząd za mało skuteczne - w ocenie piszących - działania zmierzające do poprawienia stanu gospodarki. Sygnalizowano z zakładów produkcyjnych utrzymujące się nadal niewłaściwe stosunki międzyludzkie. Dyrekcja i kadra kierownicza różnych szczebli oskarżana była o zaniedbania w zakresie organizacji pracy i niegospodarność. Stwierdzano także, że dba ona głównie o własne interesy. W stosunkowo nielicznych wypowiedziach na temat reformy gospodarczej stwierdzano, że nie widać jej rezultatów w zakładach pracy. Korespondenci traktowali i oceniali reformę jako przyczynę, a niektórzy jako parawan do poczynań godzących w interesy części pracowników. Do spraw reformy nawiązywali między innymi korespondenci zwolnieni z pracy wiążąc ten fakt z jej wprowadzaniem.</u>
<u xml:id="u-6.15" who="#ZdzisławWydrzyński">Z pozostałych grup tematycznych liczebnie dominowały listy poruszające problematykę rolnictwa indywidualnego (22,8%). Nadawcy poruszali sprawy inwestycji rolniczych, braku na rynku części zamiennych oraz podstawowych narzędzi rolniczych, sprawy gospodarki ziemią, rent i emerytur rolniczych oraz usług dla rolnictwa, zbytu płodów rolnych i żywca.</u>
<u xml:id="u-6.16" who="#ZdzisławWydrzyński">O problemach wynikających z pracy i zatrudnienia pisało 8,7% ogółu korespondentów. Piszący na te tematy w pierwszym rzędzie prosili o interwencje w sprawach roszczeń finansowych.</u>
<u xml:id="u-6.17" who="#ZdzisławWydrzyński">Pod szczególnym ostrzałem krytyki znalazły się sprawy socjalno-bytowe i zasiłki. Korespondenci zgłaszali wątpliwości i kwestionowali odmowy wypłaty zasiłków rodzinnych, chorobowych a zwłaszcza zasiłków wychowawczych. Pisano także o niesłusznych - zdaniem nadawców listów - zwolnieniach z pracy. Krytycznie opisywano stosunki międzyludzkie w zakładach, wskazywano na niewłaściwą organizację pracy i marnotrawstwo.</u>
<u xml:id="u-6.18" who="#ZdzisławWydrzyński">Problemy gospodarki mieszkaniowej poruszało 15,7% ogółu korespondentów. Zdecydowana większość prosiła o pomoc w przydziale lokalu z dyspozycji urzędów terenowych.</u>
<u xml:id="u-6.19" who="#ZdzisławWydrzyński">W sprawach zabezpieczenia społecznego nadeszło 11,7% ogółu korespondencji. Z ostrą krytyką piszących spotkały się zasady wprowadzonej reformy emerytalnej.</u>
<u xml:id="u-6.20" who="#ZdzisławWydrzyński">Listy w sprawie zaopatrzenia i usług (4,7%) koncentrowały się głównie wokół złej jakości towarów na rynku i składanych w związku z tym reklamacji.</u>
<u xml:id="u-6.21" who="#ZdzisławWydrzyński">Stosunkowo liczna (7,8%) była korespondencja na tematy prawno-sądowe. Korespondenci skarżyli się na przewlekłe rozstrzyganie przez sąd sporów. Nierzadko pomawiano przedstawicieli sprawiedliwości o stronniczość, zwłaszcza przy rozstrzyganiu sporów o grunty i użytkowanie nieruchomości. Piszący odwołują się od prawomocnych już wyroków sądów.</u>
</div>
<div xml:id="div-7">
<u xml:id="u-7.0" who="#AntoniDemel">Większość skarg dotyczy działania administracji państwowej. W 1983 r. do Urzędu Rady Ministrów wpłynęło 30 tys. skarg, a więc o 6 tys. mniej niż w 1982 r. W I kwartale br. notujemy ponowny wzrost i do naszego Biura wpłynęło ponad 8 tys. skarg, czyli o 700 więcej niż w I kwartale ub.r. Ubiegłoroczny spadek liczby wpływających spraw dotyczył nie tylko naszego urzędu, ale i organów terenowych. Również te organy zanotowały niewielki wzrost w br.</u>
<u xml:id="u-7.1" who="#AntoniDemel">30 tys. skarg wpływających rocznie do Urzędu Rady Ministrów to tylko wierzchołek góry ludowej, gdyż łącznie do wszystkich terenowych organów administracji państwowej, resortów i organizacji spółdzielczych wpływa rocznie ponad 900 tys. skarg. Oczywiście są w tej liczbie sprawy liczone kilkakrotnie, gdyż wysyłane równocześnie do wielu adresatów oraz przesyłane z jednej jednostki do drugiej. Mimo to jednak, liczba spraw z jakimi zwracają się obywatele pozostaje olbrzymia.</u>
<u xml:id="u-7.2" who="#AntoniDemel">Pewien wzrost liczby wpływających skarg w roku bież. może być oceniany jako wynik stabilizacji politycznej i społecznej w kraju. Oznacza on bowiem, że w odczuciu obywateli istnieją przesłanki do wiary w to, że ich skargi zostaną wnikliwie i rzetelnie rozpatrzone.</u>
<u xml:id="u-7.3" who="#AntoniDemel">Nie sądzę natomiast, aby można było się zgodzić z opinią, że większość skarg jest wynikiem pogorszenia sytuacji gospodarczej. W większości porusza się w nich kwestie pojawiające się w każdych warunkach gospodarczych, a ich wpływ świadczy o wzroście zaufania do władzy, o przekonaniu obywateli, że coraz więcej spraw można załatwić w ramach administracji państwowej.</u>
<u xml:id="u-7.4" who="#AntoniDemel">Struktura spraw wpływających do naszego biura jest inna niż podana przez dyrektora G. Pustówkę, co świadczy o tym, że obywatele dobrze orientują się, gdzie w jakiej sprawie należy pisać. Skargi stanowią połowę wpływających do nas spraw, a 48% spraw to listy i prośby. Wnioski stanowią zaledwie 1,5%/</u>
<u xml:id="u-7.5" who="#AntoniDemel">Struktura tematyczna spraw jest następująca: na pierwszym miejscu znajdują się problemy mieszkaniowe, na drugim - sprawy rent i emerytur, na trzecim - sprawy z zakresu stosunków pracy, a na czwartym - sprawy rolnictwa i gospodarki żywnościowej. Należy podkreślić, że ta ostatnia grupa do niedawna była dominująca i wyraźny spadek liczby skarg z tego zakresu świadczy z jednej strony o sprawdzaniu się nowego ustawodawstwa, a z drugiej strony o skuteczności działań zmierzających do poprawy jakości pracy organów administracyjnych najniższego szczebla. W dalszej kolejności idą skargi z zakresu handlu, usług, wymiaru sprawiedliwości i pracy organów ścigania.</u>
<u xml:id="u-7.6" who="#AntoniDemel">W ostatnim okresie wszystkie urzędy centralne oraz wojewódzkie dokonały kompleksowej analizy trafiających do nich skarg oraz odbyły posiedzenia kolegiów, które zapoznały się z wynikami tych analiz. Istnieją więc przesłanki do stwierdzenia, że w br. wzrasta ranga skarg i wniosków w działalności administracji państwowej i gospodarczej. Równocześnie bowiem poważnie wzrosła liczba interesantów przyjmowanych przez kierowników poszczególnych urzędów.</u>
<u xml:id="u-7.7" who="#AntoniDemel">Z drugiej jednak strony nadal jest wiele skarg na formalne niedociągnięcia w działalności urzędów, m.in. na przewlekłe rozpatrywanie wystąpień obywateli i na niejasne odpowiedzi. Dzieje się tak samo, że nasze kontrole stwierdzają wyraźny wzrost poziomu kultury prawnej administracji i lepsze uargumentowanie każdej podejmowanej decyzji.</u>
<u xml:id="u-7.8" who="#AntoniDemel">Członkowie prezydium rządu, kierownictwa poszczególnych resortów oraz kierownictwa i stronnictw politycznych otrzymują od nas systematyczne informacje o strukturze i rodzaju wpływających skarg. Otrzymujemy również i wykorzystujemy w swych informacjach materiały dotyczące listów i wniosków wpływających do KC PZPR i Kancelarii Sejmu. Prezes Rady Ministrów z reguły wykorzystuje te informacje i sygnały zarówno w swoich wystąpieniach, jak i przewodnicząc posiedzeniom Rady Ministrów.</u>
<u xml:id="u-7.9" who="#AntoniDemel">Co roku dokonujemy szczegółowej syntezy otrzymywanego materiału. Taka informacja będzie opracowana również w r. bież. Rok temu podobna informacja była przedmiotem specjalnego posiedzenia Rady Ministrów.</u>
<u xml:id="u-7.10" who="#AntoniDemel">Inicjatywa powołania zespołu koordynacyjnego biur listów i wniosków była już przez nas wysuwana przed rokiem. Mówiliśmy wówczas o potrzebie współdziałania i koordynacji wszystkich tego typu jednostek. Mam jednak pewne uwagi do konkretnej propozycji przedstawionej przez Biuro Skarg, Listów i Wniosków Kancelarii Sejmu. Moje wątpliwości dotyczą zakresu działań takiego zespołu. O ile konieczność wymiany doświadczeń jest oczywista, podobnie jak potrzeba ujednolicenia zasad postępowania z anonimami i pieniaczami oraz wymiany informacji na temat spraw wysyłanych do kilką jednostek równocześnie, o tyle postulat ustalania przez zespół zakresu wspólnie przeprowadzanych, rozszerzonych badań budzi pewne wątpliwości. Prowadzenie bowiem badań i podejmowanie szerokich opracowań znacznie przekracza zakres zadań komórek skargowych. Dlatego obciążenie ich tymi sprawami musiałaby poprzedzić ich znaczna rozbudowa.</u>
<u xml:id="u-7.11" who="#AntoniDemel">Przytłaczająca większość wpływającej korespondencji trafia do organów administracji. Skargi i wnioski trafiające do jednostek znajdujących się pod nadzorem Prezesa Rady Ministrów stanowią około 90% wszelkich tego typu spraw. Dlatego zakres zadań naszego biura nie ogranicza się jedynie do 30 tys. spraw trafiających bezpośrednio do nas, lecz musimy koordynować działalność jednostek skargowych w całej administracji otrzymujących rocznie łącznie prawie milion skarg i listów. Trudno więc wyobrazić sobie koordynowanie działań jednego partnera, przez którego ręce przechodzi 90% spraw i kilku pozostałych, którzy łącznie otrzymują zaledwie kilka procent z ogólnej sumy skarg. Dlatego nasze biuro nie będzie w stanie wywiązać się z wielu zadań, które wielu partnerom mogą wydać się drobne. Musimy więc ograniczyć się do odpowiedniego kierowania i opracowywania wpływających do nas wniosków. Popieramy propozycję wymiany doświadczeń, informacji i doskonalenia warsztatu. Nie mamy jednak fizycznych możliwości włączenia się do opracowywania różnych notatek problemowych. Do złożenia tego typu oświadczenia zostałem upoważniony przez kierownictwa Urzędu Rady Ministrów.</u>
</div>
<div xml:id="div-8">
<u xml:id="u-8.0" who="#ZdzisławWydrzyński">Z materiałów przedstawionych przez dyrektora G. Pastówkę oraz przedstawionego nam niedawno projektu rządowego programu mieszkaniowego wynika, że w województwie stołecznym potrzeby mieszkaniowe w okresie do 1990 r. sięgną 220 tys. mieszkań, podczas gdy możliwości budowy nie przekraczają 180 tys. mieszkań. Oznacza to, że 60 tys. obywateli z samej tylko stolicy pisać będzie skargi do telewizji, do Rady Ministrów, do zespołu poselskiego i będą to często skargi uzasadnione, tylko że nie będzie fizycznych możliwości uwzględnienia ich. Nasuwa mi się tu pewna refleksja na tle autentycznego wydarzenia: oto studentka V roku studiów, matka dwojga dzieci, a trzecie w drodze, bezprawnie wkracza i zajmuje chwilowo puste mieszkanie. Oczywiście administracja szybko uzyskuje nakaz eksmisji, dzika lokatorka jednak nie próżnuje i chodzi ze swą krzywdą do tow. A. siwaka, pisze 10 skarg i listów, wywołuje tyle zamieszania, że wyjaśnienie spray trwa i trwa, a ona wciąż mieszka w nie swoim mieszkaniu. Była już w KC, Urzędzie Rady Ministrów, w PRON. Ostatecznie podpisała pisemne zobowiązanie, że po ukończeniu studiów opuści to mieszkanie. Studia skończyła i zaczęła następną rundkę wędrówek, mówiąc, że mieszkanie opuści, jeśli uzyska lokal zastępczy - a o to przecież właśnie chodzi, by uzyskać prawo do mieszkania bez kolejki.</u>
<u xml:id="u-8.1" who="#ZdzisławWydrzyński">Trudno więc każdorazowo traktować zmniejszanie się liczby skarg jako sukces, gdyż zawsze będą tego typu sprawy. W sprawach tych widać zresztą często strusią politykę administracji, która nie może zdobyć się na jedną od powiedź pozytywną lub negatywną, lecz radzi takiemu petentowi udać się jeszcze do posła - może ten coś załatwi. Po co? Jeśli rzecz jest do załatwienia to powinna być załatwiona i bez posła, a jeśli jest niemożliwa i niesłuszna to wówczas trzeba samemu zdobyć się na powiedzenie „nie”, a nie zasłaniać się posłem.</u>
<u xml:id="u-8.2" who="#ZdzisławWydrzyński">Równocześnie należałoby się zastanowić, czy trzeba każdej rodzinie przyznawać od razu docelowe mieszkanie M-5, czy M-6, czy nie należałoby zacząć budować tymczasowych mieszkań mniejszych i prostszych.</u>
</div>
<div xml:id="div-9">
<u xml:id="u-9.0" who="#SzczepanStyranowski">Wnioskuję, aby nasza komisja w swojej opinii jednoznacznie poparła wnioski Biura Listów Skarg i Wniosków Kancelarii Sejmu dotyczące bardzo trudnych warunków w jakich pracuje biuro.</u>
<u xml:id="u-9.1" who="#SzczepanStyranowski">Nie mogę się natomiast w żadnym wypadku zgodzić ze stanowiskiem dyrektora Biura Listów Urzędu Rady Ministrów, który uważa, że sporządzanie szerokich analiz wpływających wniosków nie należy do obowiązków jego biura. Jest to podstawowe zadanie tego typu komórek.</u>
</div>
<div xml:id="div-10">
<u xml:id="u-10.0" who="#WandaBojarskaPławińska">Jesteśmy najmłodszym biurem skarg, jednak liczba wpływających do nas spraw stale wzrasta i świadczy o rosnącym zaufaniu społeczeństwa do PRON. Równocześnie struktura skarg wpływających do naszego biura pokrywa się ze strukturą przedstawioną przez G. Pustówkę. Również my obserwujemy znaczny procent skarg dotyczących pracy wymiaru sprawiedliwości i organów ścigania. Trzeba ustalić przyczyny wzrostu liczby takich skarg. Spośród pozostałych grup skarg obserwujemy nieco większy niż w wypadku Sejmu udział skarg dotyczących spraw mieszkaniowych, natomiast nieco mniejszy udział skarg dot. rent i emerytur.</u>
<u xml:id="u-10.1" who="#WandaBojarskaPławińska">Zespół nasz działa stosunkowo niedługo i dlatego badania strukturalne prowadzimy na razie w bardzo skromnym zakresie. Bardzo chętnie włączymy się jednak do szerszych analiz podejmowanych w ramach współpracy między biurami.</u>
<u xml:id="u-10.2" who="#WandaBojarskaPławińska">Wiele resortów załatwia szybko i starannie sprawy, które im przekazujemy. Szczególnie dobrze układa nam się współpraca z Ministerstwem Sprawiedliwości co tym bardziej czyni zagadkowym wysoki udział skarg z tego zakresu. Dobrze też pracują odpowiednie komórki ZUS i Ministerstwa Administracji i Gospodarki Przestrzennej.</u>
<u xml:id="u-10.3" who="#WandaBojarskaPławińska">Najwięcej skarg dotyczących problemów mieszkaniowych wiąże się z kwestią remontów i sposobu przydziału mieszkań w spółdzielniach.</u>
<u xml:id="u-10.4" who="#WandaBojarskaPławińska">Uważamy inicjatywę powołania zespołu koordynacyjnego za bardzo cenną.</u>
</div>
<div xml:id="div-11">
<u xml:id="u-11.0" who="#HalinaObrębska">Bardzo dobrze układa nam się współpraca z Biurem Skarg i Listów Kancelarii Sejmu i chętnie włączamy się w wiele prowadzonych przez biuro analiz. Zgadzam się w pełni z tezą, że obywatele dobrze wiedzą do kogo i na jaki temat pisać. Większość skarg i listów trafiających do NIK dotyczy problemów marnotrawstwa, pracy i płacy.</u>
<u xml:id="u-11.1" who="#HalinaObrębska">Średnio co 3-ci trafiający do nas list powoduje podjęcie przez nas szczegółowych badań kontrolnych lub zlecenie takich badań innym jednostkom kontrolnym administracji państwowej i spółdzielczości. Praktyka dowodzi, że spośród wniosków kierowanych do szczegółowego badania, ponad 50% okazuje się zasadnych. Oznacza to, że obywatele w większości mają właściwe spojrzenie na sprawy dziejące się w ich otoczeniu.</u>
<u xml:id="u-11.2" who="#HalinaObrębska">Równocześnie obserwujemy stały wzrost liczby spraw wtórnych, które obecnie stanowią około 30% wpływających do nas listów. Zamierzamy w tym roku przeprowadzić szczegółowe badania, dlaczego ludzie piszą do nas listy po kilka razy. Osobiście uważam jednak, że znaczna grupa obywateli będzie pisać tak długo, dopóki ktoś im jasno nie wytłumaczy dlaczego sprawy z którymi występują nie mogą być załatwione po ich myśli.</u>
<u xml:id="u-11.3" who="#HalinaObrębska">Wiele spraw wtórnych wynika z faktu, że często badanie i załatwianie przedłuża się w nieskończoność. Ludzie denerwują się czekając i w związku z tym piszą ponownie. Zdarzają się przypadki, że sprawy kierowane przez nas do załatwienia do różnych resortów przetrzymywane są ponad rok.</u>
<u xml:id="u-11.4" who="#HalinaObrębska">W ostatnim okresie wzrosła liczba anonimów, które stanowią obecnie wpływających wniosków. Podkreślam ten fakt, dyrektor G. Pustówka informował, że wśród listów wpływających do Sejmu liczba anonimów zmniejsza się. Większość anonimów stanowią doniesienia. Anonimy te badamy i okazuje się, że również one w ponad 50% są zasadne i zawierają prawdziwe fakty.</u>
<u xml:id="u-11.5" who="#HalinaObrębska">Często zresztą trudno dziwić się autorom listów, że nie chcą się podpisać. Ochrona prawna obywateli wykazujących właściwą postawę i odważnych jest zbyt słaba, więc ludzie boją się represji. Co prawda prawo równocześnie zbyt słabo chroni przed pomówieniami. W wielu anonimach znajdują się więc zdania, że autor zdaje sobie sprawę, że takie postępowanie jest niewłaściwe, ale mieszka małym mieście i nie ma możliwości zmiany miejsca zamieszkania w razie natrafienia na szykany lokalnych władz.</u>
<u xml:id="u-11.6" who="#HalinaObrębska">Zdarzały się nam zresztą sprawy potwierdzające słuszność tych obaw: oto podczas lustracji pewnej spółdzielni zespół kontrolny, który w pełni potwierdził dane zawarte w anonimie pokazał ten anonim kierownictwu tego zakładu. Ludzie ci potajemnie sfotografowali ten tekst i za spółdzielcze pieniądze zamówili ekspertyzę grafologa, który ustalił autora. Mimo pełnego poparcia ze strony wszystkich instancji kontrolnych osobę tę brutalnymi i nieprzebierającymi w środkach szykanami zmuszono do zmiany pracy. Szykan tych nie były w stanie powstrzymać nawet odpowiednie decyzje personalne władz terenowych.</u>
<u xml:id="u-11.7" who="#HalinaObrębska">Dlatego popieramy wszystkie wnioski zgłoszone przez Biuro Skarg Kancelarii Sejmu. Wielu spraw wtórnych łatwo byłoby uniknąć, gdyby sprawy kierowane równocześnie do wielu instytucji wspólnie badać i szczegółowo wyjaśniać zainteresowanym. Argumentacja w odpowiedziach powinna być zrozumiała dla każdego.</u>
<u xml:id="u-11.8" who="#HalinaObrębska">W pełni popieramy również inicjatywę powołania zespołu koordynującego. Nie podzielam przy tym obaw dyrektora A. Demela, gdyż przecież analizy i badania, których jednostki współpracujące w ramach zespołu nie będą w stanie wykonać we własnym zakresie będzie można zlecać powołanym do tego instytutom i szkołom wyższym. Jednostki te mają opracowany warsztat badawczy i są kompetentne w tej problematyce, chodzi więc jedynie o to, aby zsynchronizować nasze zlecenia kierowane do nich. Mam nadzieję, że inicjatywa ta jak najszybciej doczeka się realizacji.</u>
</div>
<div xml:id="div-12">
<u xml:id="u-12.0" who="#KazimieraPlezia">Celem naszego dzisiejszego posiedzenia jest ocena pracy Biura Skarg i Listów, które m.in. zajmuje się obsługą naszej Komisji. Jest to bardzo ważny odcinek działalności Sejmu, gdyż sposób załatwiania skarg wpływa na stosunek obywatela do władzy. Z satysfakcją można pozytywnie ocenić działalność biura.</u>
<u xml:id="u-12.1" who="#KazimieraPlezia">Wszystkie informacje kierowników zespołów skargowych różnych instytucji, jakie otrzymaliśmy dzisiaj potwierdzają fakt, że około połowy skarg zgłaszanych przez obywateli jest zasadnych. Świadczy to o tym, że w podstawowych jednostkach władzy wciąż istnieje konieczność doskonalenia jakości pracy i umiejętności załatwiania spraw rzetelnie i w zgodzie z dobrem społecznym. Pod tym względem nie zgadzam się z optymistyczną oceną przedstawioną przez przedstawiciela Urzędu Rady Ministrów.</u>
<u xml:id="u-12.2" who="#KazimieraPlezia">Podany przez posła Z. Wydrzyńskiego przykład można różnie interpretować. Ta trójka dzieci też ma swoje potrzeby i dlatego bardzo mi się podoba propozycja prof. A. Ciborowskiego, aby szybko rozpocząć budownictwo interwencyjne.</u>
<u xml:id="u-12.3" who="#KazimieraPlezia">Być może przydałoby nam się spotkanie z pełnym zespołem pracowników Biura Skarg i Listów. Obecne warunki pracy tego biura pośrednio świadczą o traktowaniu obywateli przez Sejm. Nawet nam, posłom z odpowiedniej komisji trudno trafić do tych pomieszczeń. Jednym z naszych podstawowych zadań powinna być poprawa warunków pracy tego biura. Również płace w Biurze Skarg i Listów są niższe niż w innych jednostkach Kancelarii Sejmu. Powoduje to, że młodzi ludzie, którzy już wdrożyli się do tej trudnej pracy odchodzą do innych jednostek. Tymczasem właśnie w tego typu komórkach zwiększona rotacja natychmiast wpływa na jakość pracy.</u>
<u xml:id="u-12.4" who="#KazimieraPlezia">Zgadzam się również z opiniami dyrektor H. Obrębskiej na temat opieszałości w załatwianiu przez urzędy centralne kierowanych do nich spraw. Najczęściej trzeba bardzo wielu ponagleń i wystąpień, aby skłonić instytucję, której przesłano sprawę do wyjaśnienia, do jakiegokolwiek działania. Cieszę się oczywiście, że doświadczenia PRON-u w tym zakresie są lepsze. Osobiście znam kilka skandalicznych przykładów opieszałości. Ponad półtora roku temu otrzymaliśmy np. wniosek 46 pracowników z zakładu pracy w Puławach. Wniosek ten przesłaliśmy do Ministerstwa Rolnictwa, które przysłało do Sejmu kopię odpowiedzi sformułowanej w sposób obraźliwy i niekulturalny - obraźliwe nie tylko dla adresatów, ale i dla Sejmu, który prosił o rozpatrzenie tego wniosku. Przesłałam tę odpowiedź do ministra S. Zięby osobiście z prośbą o zajęcie stanowiska. Nadal nie doczekałam się żadnej odpowiedzi. Mijają miesiące, a tymczasem wszyscy pracownicy tej fabryki chorują na brucelozę i kierownictwo nadal udaje, że nie ma problemu chorób zawodowych. Dlatego obecnie formalnie proszę NIK o przeprowadzenie szczegółowej kontroli w Ministerstwie Rolnictwa i ustalenia winnych tego stanu rzeczy.</u>
<u xml:id="u-12.5" who="#KazimieraPlezia">Podobnie od wielu lat ciągnie się sprawa obywatelskiej inicjatywy w sprawie renowacji i ochrony cmentarza Rakowickiego w Krakowie. Przesyłaliśmy tę, sprawę do prezydenta miasta, do Ministerstwa Administracji i wciąż nie mamy jakiejkolwiek decyzji, ani odpowiedzi w tej sprawie.</u>
<u xml:id="u-12.6" who="#KazimieraPlezia">W sprawie wypowiedzi dyrektora A. Demela z URM mam tylko jedną uwagę: trudno żądać od innych, jeśli samemu nie chce się robić tego co do niego należy. Odnosi się to do wszystkich jednostek, a także oczywiście do nas, posłów.</u>
<u xml:id="u-12.7" who="#KazimieraPlezia">W swoim czasie poruszałam sprawę przyznania ulg kolejowych dla byłych pracowników administracji państwowej, oprawa ta nie została do końca załatwiona, a minister administracji odpowiedział nam, że zostanie ona rozstrzygnięta przy nowelizacji ustawy o administracji państwowej. My nadal otrzymujemy listy w tej sprawie. Trzeba szybciej załatwić wnioski obywateli. Powtarzające się wnioski mogą stać się również podstawą do podejmowania przez posłów inicjatywy ustawodawczej.</u>
<u xml:id="u-12.8" who="#KazimieraPlezia">Oburza mnie stwierdzenie, że ustalone terminy załatwiania niektórych wniosków są nierealne. Jeżeli nawet tak jest, to zainteresowanego trzeba o tym powiadomić i podać mu dokładnie kiedy sprawa zostanie załatwiona.</u>
<u xml:id="u-12.9" who="#KazimieraPlezia">Ustalony odpowiednimi przepisami tryb załatwiania skarg i wniosków nie zawsze jest przestrzegany. Nadal z reguły przesyła się skargę do urzędu, którego dotyczy skarga.</u>
<u xml:id="u-12.10" who="#KazimieraPlezia">W swoim czasie postawiłam wniosek, ażeby w moim zakładzie pracy przeprowadzone były badania kobiet i ażeby wyniki tych badań posłużyły do przesunięcia kobiet z najbardziej zagrażających zdrowiu stanowisk pracy. Część pracownic nie zrozumiała czemu służyć ma to badanie i złożyła na mnie skargę. Skarga ta wróciła do mojego zakładu pracy, a dyrektor zlecił właśnie mnie udzielenie wyjaśnienia na postawione w niej zarzuty.</u>
<u xml:id="u-12.11" who="#KazimieraPlezia">Skargi i wnioski obywateli muszą być traktowane poważnie. Wyciągać trzeba bardziej dalekosiężne wnioski i dążyć do usprawnienia pracy organów administracji państwowej. W innych krajach socjalistycznych ilość napływających skarg jest znacznie mniejsza niż u nas, ale tam interesant traktowany jest serio, z całą powagą. Najważniejsze jest o czym się piszę w skardze, a nie to, kto ją pisze. Trzeba zwracać szczególną uwagę na likwidację źródeł powstawania napięć i niezadowolenia społecznego.</u>
</div>
<div xml:id="div-13">
<u xml:id="u-13.0" who="#WitDrapich">Na dzisiejszym posiedzeniu komisja rozpatrzyła informację o listach, skargach i wnioskach, które wpływały do Sejmu i jego organów w 1983 r. Rozpatrzyliśmy również sprawozdanie z pracy Biura Listów, Skarg i Wniosków Kancelarii Sejmu w 1983 r. Poseł koreferent wydał pozytywną opinię o przedłożonej nam informacji i wnioskował o jej przyjęcie.</u>
<u xml:id="u-13.1" who="#WitDrapich">W praktyce działania naszej komisji po raz pierwszy otrzymaliśmy głęboką analizę skarg i wniosków, które wpłynęły w jednym roku. Uważać to należy za poważny krok w kierunku właściwego traktowania skarg i zażaleń.</u>
<u xml:id="u-13.2" who="#WitDrapich">Z informacji wynika, że w ostatnim okresie wzrosłą liczba skarg wpływających do Sejmu i jego organów. Jest to w pewnym sensie wyraz większego zaufania obywateli do Sejmu i wiary w sposób rozpatrywania i załatwiania skarg. Świadczy to również o tym, że w wielu dziedzinach sprawy obywateli załatwiane są jeszcze źle i że wiele do życzenia pozostawia praca administracji.</u>
<u xml:id="u-13.3" who="#WitDrapich">Na czoło skarg nadsyłanych do Sejmu wysuwają się te, które dotyczą działalności organów ścigania i wymiaru sprawiedliwości. Zwiększenie liczby takich skarg może być spowodowane podjęciem przez Sejm ustawy o amnestii oraz wynikających stąd działań organów państwowych. Przyczyną tych skarg jest również przewlekłość załatwiania spraw w sądach i w notariatach, niedomagania w pracy organów ścigania i więziennictwa. Uczestniczyłem w kolegium Ministerstwa Sprawiedliwości, na którym rozpatrywane były właśnie sprawy związane ze skargami i zażaleniami obywateli. Potwierdziły się tam nasze spostrzeżenia.</u>
<u xml:id="u-13.4" who="#WitDrapich">Wyraźnie zmniejszyła się liczba skarg i wniosków w sprawach rolnictwa. Przyczyną tego jest znaczna poprawa działalności resortu rolnictwa i terenowych służb rolnych. Można stwierdzić, że zostały zlikwidowane najpoważniejsze źródła niezadowolenia i konfliktów.</u>
<u xml:id="u-13.5" who="#WitDrapich">Nadal stosunkowo poważna liczba skarg i zażaleń dotyczy problematyki mieszkaniowej. Piszą je przeważnie ludzie, którzy zbyt długo czekają w trudnych warunkach na przydział mieszkania. Tym problemom poświęcić musimy szczególnie wiele uwagi.</u>
<u xml:id="u-13.6" who="#WitDrapich">Z informacji Biura Listów, Skarg i Wniosków korzystała przede wszystkim nasza komisja, ale również i inne komisje sejmowe. Informacje te służyły niejednokrotnie do podejmowania inicjatywy legislacyjnej przez Sejm.</u>
<u xml:id="u-13.7" who="#WitDrapich">Można stwierdzić, że system rozpatrywania skarg i wniosków funkcjonuje sprawnie. Staraliśmy się traktować wszystkie doniesienia poważnie i w miarę możliwości załatwiać je. Tak jest zresztą w wielu resortach gospodarczych. Należy podkreślić duży postęp w tym zakresie w resorcie administracji i gospodarki terenowej oraz w resorcie rolnictwa. Dużo w tym zasług Urzędu Rady Ministrów, który sprawnie nadzoruje działania resortów.</u>
<u xml:id="u-13.8" who="#WitDrapich">W Biurze Skarg Kancelarii Sejmu, podjęto, obok działań organizacyjnych, inicjatywy o charakterze merytorycznym, dotyczące metodologii prowadzenia analiz problemowych jak i usprawniania bieżącej informacji o napływających skargach i sprawach w nich poruszanych.</u>
<u xml:id="u-13.9" who="#WitDrapich">Są zasadnicze różnice w zakresie działania różnych biur skarg i to dobrze. Obywatele wiedzą już gdzie się zwracać ze skargą, jaki organ jest kompetentny do jej rozpatrzenia. Do Sejmu np. wpływa więcej spraw dotyczących działalności organów wymiaru sprawiedliwości, mniej takich spraw wpływa do Komitetu ds. Radia i Telewizji. Potrzebna jest jednak integracja działań.</u>
<u xml:id="u-13.10" who="#WitDrapich">Na dzisiejsze posiedzenie przygotowano również dokument o założeniach programowo-organizacyjnych Biura Listów, Skarg i Wniosków Kancelarii Sejmu. Jest to projekt, który się dopiero kształtuje i będzie doskonalony w toku funkcjonowania. Działać trzeba konsekwentnie, ażeby tworzyć mechanizmy, które będą dobrze służyć usprawnieniu pracy.</u>
<u xml:id="u-13.11" who="#WitDrapich">W gronie instytucji, które zajmują się problematyką skarg i wniosków obywateli pojawia się nowy kontrahent, jakim jest PRON. Do poszczególnych ogniw tej organizacji napływać będą również skargi i zażalenia. Żadna instytucja nie ma możliwości rozpatrzenia i załatwienia wszystkich skarg i wniosków obywateli, ale próbujemy to robić i doskonalić nasze działania. Tego rodzaju praca wymaga czasu.</u>
</div>
<div xml:id="div-14">
<u xml:id="u-14.0" who="#Sprawozdawca">Komisja przyjęła informację Biura Listów, Skarg i Wniosków Kancelarii Sejmu oraz towarzyszące jej materiały pomocnicze.</u>
<u xml:id="u-14.1" who="#Sprawozdawca">Komisja przyjęła plan pracy na okres od kwietnia 1984 r. do końca stycznia 1985 r. i wyznaczyła koreferentów dla poszczególnych tematów.</u>
<u xml:id="u-14.2" who="#Sprawozdawca">Na wniosek posła Szczepana Styranowskiego (SD): Komisja postanowiła zwrócić się do Komisji Spraw Wewnętrznych i Wymiaru Sprawiedliwości o powołanie międzykomisyjnego zespołu poselskiego, do zbadania w terenie problematyki skarg i wniosków dotyczących wymiaru sprawiedliwości.</u>
<u xml:id="u-14.3" who="#Sprawozdawca">Poseł Stanisław Maciejewski (ZSL) zaproponował, aby posłowie zapoznali się z tą problematyką na swoim terenie i przeprowadzili odpowiednie badania, które pozwolą na pogłębienie wniosków zgłoszonych na posiedzeniach komisji.</u>
<u xml:id="u-14.4" who="#Sprawozdawca">Poseł Wit Drapich (PZPR) uznał, że wniosek ten należy przyjąć i porozumieć się w tej sprawie z Komisją Spraw Wewnętrznych i Wymiaru Sprawiedliwości. Problematyka skarg jest niesłychanie delikatna i musi być traktowana poważnie.</u>
</div>
</body>
</text>
</TEI>
</teiCorpus>