text_structure.xml 72.3 KB
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml" />
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml" />
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#BolesławStrużek">Dnia 11 listopada 1982 r. Komisja Prac Ustawodawczych oraz Komisja Rolnictwa i Przemysłu Spożywczego, obradujące pod przewodnictwem posła Bolesława Strużka (ZSL), rozpatrzyły:</u>
          <u xml:id="u-1.1" who="#BolesławStrużek">- poselski projekt ustawy o ubezpieczeniu społecznym rolników indywidualnych.</u>
          <u xml:id="u-1.2" who="#BolesławStrużek">W posiedzeniu udział wzięli przedstawiciele Ministerstwa Rolnictwa i Przemysłu Spożywczego z wiceministrem Andrzejem Kacała, Ministerstwa Finansów z wiceministrem Kazimierzem Olesiakiem, Najwyższej Izby Kontroli, Komisji Planowania przy Radzie Ministrów Ministerstwa Pracy, Płac i Spraw Socjalnych, Ministerstwa Sprawiedliwości, Ministerstwa Zdrowia i Opieki Społecznej, Urzędu Rady Ministrów oraz Urzędu ds. Wyznań.</u>
          <u xml:id="u-1.3" who="#BolesławStrużek">Projekt ustawy przedstawiła poseł Genowefa Rejman (ZSL): Na wstępie mówczyni przypomniała, że projekt ustawy opracowany został przez ZSL w lipcu 1981 r. Prace nad projektem zakończone zostały w lutym 1982 r. We wrześniu tego roku rząd przesłał do Sejmu swoje uwagi dotyczące projektu ustawy. Uwagi te zostały przepracowane przez podkomisję, która obecnie przedstawia pod obrady połączonych komisji jednolity tekst uwzględniający stanowisko podkomisji i stanowisko rządu, nadal pozostały jednak pewne rozbieżności między tymi stanowiskami i rozbieżności te powinny zostać dzisiaj rozstrzygnięte.</u>
          <u xml:id="u-1.4" who="#BolesławStrużek">Zakres podmiotowy ubezpieczeń dla rolników indywidualnych został określony w art. 1. Jest to bardzo szerokie ubezpieczenie obejmujące większość rolników. Nie przyjęliśmy propozycji objęcia nim grupy rolników posiadających mniej niż 0,5 ha i nieprowadzących produkcji specjalistycznej, albowiem w tym przypadku mamy z reguły do czynienia z tzw. dwuzawodowcami, którzy posiadają ubezpieczenie z tytułu wykonywania drugiej pracy (ubezpieczeniem tym objęci są również domownicy). Wyłączono spod działania ustawy osoby pracujące w państwowych gospodarstwach rolnych oraz w gospodarstwach prowadzonych przez związki wyznaniowe.</u>
          <u xml:id="u-1.5" who="#BolesławStrużek">Warunkami uzyskania emerytury i renty jest nieprzerwany okres pracy przez 25 lat, wiek emerytalny oraz przekazanie gospodarstwa na rzecz państwa lub następcy. W rozumieniu ustawy nie jest jasne czy przekazanie np. gospodarstwa przez jednego plebana drugiemu można uznać za odpowiadające wymogom ustawowym. Komisja powinna rozstrzygnąć te kwestie na dzisiejszym posiedzeniu.</u>
          <u xml:id="u-1.6" who="#BolesławStrużek">Zakres świadczeń przewidziany jest w art. 3. W przepisie tym nie umieszczono zasiłku wychowawczego wychodząc z założenia, że większość kobiet rolniczek łączy jednocześnie sprawę opieki nad dzieckiem z pracą na roli. Rząd proponował skreślenie z art. 3 zasiłków rodzinnych (ust. 5). Podkomisja rozstrzygnęła tę sprawę w art. 11, precyzując tam warunki przysługiwania zasiłków rodzinnych. Stanowisko podkomisji w tej sprawie nie było jednolite. Przedstawiciel rządu argumentował, że cała sprawa zasiłków rodzinnych zostanie rozstrzygnięta w osobnej ustawie. Moim jednak zdaniem - powiedziała poseł G. Rejman - sprawa ta musi być zapisana w ustawie o ubezpieczeniach społecznych rolników, aby tym samym zrównać rolników z innymi grupami zawodowymi. Nie można odkładać tego na przyszłość lecz trzeba już obecnie przyznać rolnikowi prawo podmiotowe w tym zakresie.</u>
          <u xml:id="u-1.7" who="#BolesławStrużek">Rząd zakwestionował również zasiłki chorobowe. Po uwzględnieniu opinii rządowej, sprawa ta została rozstrzygnięta w art. 3 w związku z art. 5.</u>
          <u xml:id="u-1.8" who="#BolesławStrużek">Jednym z warunków przyznania emerytury lub renty jest sprzedaż państwu produktów rolnych o wartości nie mniejszej niż 5 q zboża z każdego hektara przeliczeniowego według ceny skupu. Gdy chodzi o wiek, to przyjęto rozwiązanie analogiczne do innych zawodów. Granica wieku została w projekcie ustawy nieco zneutralizowana (znalazło to swój wyraz w art. 17) - stworzono możliwość obniżenia granicy wieku. Rozstrzygnięcia wymaga sprawa dużej różnicy wieku między małżonkami. W przypadku śmierci jednego z nich, druga osoba, której ze względu na wiek nie przysługują świadczenia emerytalne, powinna mieć zabezpieczone otrzymanie części gospodarstwa, aby móc na nim samodzielnie gospodarować. W przypadku nieosiągnięcia wieku emerytalnego i przekazania gospodarstwa następcy, ciężar utrzymania w okresie do osiągnięcia wieku emerytalnego spoczywać powinien na następcy.</u>
          <u xml:id="u-1.9" who="#BolesławStrużek">Minimum renty lub emerytury zostanie określone w art. 16. Nie osiągnięto w tym zakresie porozumienia między podkomisją a rządem, który uważa, że minimum nie powinno przekraczać 80% najniższej emerytury pracowniczej. Podkomisja stanęła na stanowisku, że dolna granica powinna wynosić 100% najniższej emerytury pracowniczej, jeśli rolnik nie zatrzymuje działki, a 80% kiedy taką działkę zatrzymuje. Kwestia ta jest otwarta do dalszej dyskusji.</u>
          <u xml:id="u-1.10" who="#BolesławStrużek">Do ustalenia zwiększenia ponad minimum podstawy rent i emerytur o którym mowa w art. 17, przyjmuje się średnią roczną wartość z ostatnich 10 lat sprzedanej państwu produkcji rolnej. Dyrektor J. Pacho zakwestionował to stanowisko stwierdzając, że jest to zawyżenie podstawy renty. Sprawa jest niewątpliwie sporna i wymaga rozstrzygnięcia przez Komisje.</u>
          <u xml:id="u-1.11" who="#BolesławStrużek">Sporny jest również art. 20 dot. rewaloryzacji świadczeń rentowo-emerytalnych. Nie chodzi o samą zasadę rewaloryzacji lecz o sposób jej przeprowadzenia. Dyrektor J. Pacho zakwestionował treść ust. 1, który stwierdza: „Wysokość świadczeń określonych ustawą, a także wysokość składki emerytalnej podlega rewaloryzacji odpowiednio do zmiany średnich cen skupu czterech podstawowych zbóż”. Czyli rewaloryzacja tak, ale dyskusyjny jest zaproponowany przez podkomisję sposób jej przeprowadzenia?</u>
          <u xml:id="u-1.12" who="#BolesławStrużek">Różnicą między stanowiskiem podkomisji i rządu wystąpiła również odnośnie art. 33 dotyczącego zasiłku pogrzebowego. Biorąc pod uwagę skutki finansowe, rząd wnosi o stopniową, sukcesywną realizację tego przepisu. Początkowo stanowisko podkomisji było zgodne ze stanowiskiem rządu, ale potem posłowie stwierdzili, że ze względu na takie nieszczęście jak śmierć, sprawa zasiłku pogrzebowego powinna być definitywnie rozwiązana w ustawie. Rząd postuluje przeniesienie art. 33 do przepisów końcowych z uwagi na skutki finansowe.</u>
          <u xml:id="u-1.13" who="#BolesławStrużek">Konkludując, poseł G. Rejman stwierdziła, że zarysowała się sprzeczność między stanowiskiem podkomisji i rządu w następujących kwestiach:</u>
          <u xml:id="u-1.14" who="#BolesławStrużek">- wysokości minimalnej emerytury (80% czy 100% najniższej emerytury pracowniczej), - zasiłku rodzinnego (ma być w ustawie czy też nie), - określenia podstawy rent i emerytur (ceny z ostatniego roku czy z 10 lat), - zasiłku pogrzebowego.</u>
          <u xml:id="u-1.15" who="#BolesławStrużek">Następnie mówczyni omówiła problemy związane z art. 34 dotyczącym zbiegu prawa do emerytury i renty. Podkomisja przedkłada dwa warianty. Wariant I zaproponował rząd. Wariant ten przewiduje, że w wypadku zbiegu prawa do emerytury lub renty przewidzianych ustawą z prawem do innego świadczenia o charakterze rentowym, przysługuje uprawnionemu, rolnikowi i jego małżonkowi wybrane przez niego świadczenie powiększone o połowę drugiego, zaś innym osobom - jedno świadczenie wyższe lub wybrane. Stanowisko podkomisji sformułowane jest w wariancie II, który przewiduje, że w tym wypadku uprawnionemu przysługuje jedno wybrane przez niego świadczenie. Jeżeli ubezpieczony wybrałby świadczenie emerytalne lub rentowe z tytułu pracy poza gospodarstwem rolnym, to jego wysokość byłaby określona zgodnie z zasadami wymaganymi dla tego świadczenia, powiększając je o kwotę wynikającą z tytułu sprzedaży państwu produktów wytworzonych w gospodarstwie. Jeśli zaś ubezpieczony wybrałby świadczenie emerytalne z tytułu pracy w gospodarstwie rolnym, to do podstawy wymiaru tego świadczenia wliczono by uposażenie, które uzyskiwał w pracy poza gospodarstwem.</u>
          <u xml:id="u-1.16" who="#BolesławStrużek">Kolejne zagadnienie wymagające przedyskutowania, to zbieg emerytury rolniczej z innymi świadczeniami rentowymi, np. z rentą inwalidzką, czy też rentą zagraniczną. Projekt ustawy rozstrzyga tę sprawę analogicznie jak rozstrzygnięta ona zostanie w aktach prawnych, dotyczących innych grup pracowniczych. Wiele kontrowersji budzi zwłaszcza problem zbiegu uprawnień do emerytury polskiej i zagranicznej. Było wiele listów postulujących możliwość uzyskiwania obu emerytur. Trzeba się jednak zastanowić, czy przypadkiem dublowanie dwu rent (polskiej i zagranicznej) nie jest niekorzystne dla świadczeniobiorcy, ponieważ w przypadku otrzymywania emerytury zagranicznej potrąca się część stanowiącą równowartość emerytury polskiej. Może zatem potraktować to jak każdy inny zbieg dwu emerytur, czyli na ogólnych zasadach? Wtedy osoba uprawniona do świadczenia polskiego i zagranicznego otrzymywałaby wybrane przez siebie świadczenie i połowę drugiego.</u>
          <u xml:id="u-1.17" who="#BolesławStrużek">Ostatni dyskusyjny problem dotyczy funduszu emerytalnego. Projekt ZSL zakładał, że fundusz emerytalny składałby się z dwóch elementów: składki ubezpieczeniowej płaconej przez rolników i podatku płaconego przez jednostki gospodarki uspołecznionej skupującej produkty rolne (chodzi o rozwiązanie analogiczne do emerytur pracowniczych). O ile wiadomo ZUS jest samofinansujący się w przypadku świadczeń emerytalnych pracowniczych. Proponowaliśmy zatem ujednolicenie rozwiązania: rolnicy świadczą pracę poprzez sprzedaż produktów rolnych, dlatego też jednostki kupujące pracę rolników zobowiązane byłyby wpłacać część środków na fundusz emerytalny rolników. Koncepcja jest prosta, ale jak się okazuje - nie do przyjęcia. Zwracaliśmy się do ministra Władysława Baki, ale niestety, nie uzyskaliśmy stamtąd pomocy. Propozycja nie została zaakceptowana przez rząd i dlatego w rozpatrywanym projekcie ustawy zawarte jest rozstrzygnięcie tradycyjne: art. 42 stwierdza, że fundusz ubezpieczeniowy byłby tworzony ze składek ubezpieczeniowych (1/3 funduszu) i dotacji państwowych (2/3 funduszu). Koncepcja składek ubezpieczeniowych została przy tym nieco zmodyfikowana w stosunku do I projektu ZSL. Być może projekt ZSL był w tym wypadku niekonsekwentny, gdyż przewidywał świadczenia emerytalne na osobę, zaś składkę emerytalną uzależniał wyłącznie od wielkości gospodarstwa. W obecnym projekcie ustawy składka jest dwuczłonowa: od osoby (1200 zł za każdego ubezpieczonego) i od gospodarstwa rolnego (500 zł z każdego pełnego ha przeliczeniowego). Przyjęto przy tym minimalną (1700 zł) i maksymalną (42 tys. zł rocznie) wysokość składki.</u>
          <u xml:id="u-1.18" who="#BolesławStrużek">Koncepcja tworzenia funduszu emerytalnego odpowiada więc modyfikacjom rządowym. Powrót do koncepcji obciążenia podatkiem jednostek gospodarki uspołecznionej skupujących artykuły rolne jest obecnie niemożliwy i dlatego podkomisja uważa, że należy przyjąć proponowane rozwiązanie.</u>
          <u xml:id="u-1.19" who="#BolesławStrużek">Szczególną satysfakcję sprawia sposób rozwiązania problemu osób nie posiadających do tej pory świadczeń emerytalnych. Rząd postawił kropkę nad „i” w sprawie działania ustawy wstecz: wszyscy rolnicy, którzy przekazali gospodarstwo w sposób nieformalny następcom w latach ubiegłych, a nie uzyskali uprawnień do świadczeń emerytalnych otrzymają je obecnie. Ustawa da więc pełną satysfakcję rolnikom, którzy dotychczas nie posiadali prawa do świadczeń emerytalnych.</u>
          <u xml:id="u-1.20" who="#komentarz">(Dyskusja.)</u>
          <u xml:id="u-1.21" who="#BolesławStrużek">Dziękuję poseł G. Rejman za przedstawione sprawozdanie i proszę o zabranie głosu dyrektora J. Pacho. Chcielibyśmy m.in. poznać finansową stronę dotychczasowego proponowanego systemu emerytalnego rolników.</u>
          <u xml:id="u-1.22" who="#BolesławStrużek">Dyrektor generalny w Ministerstwie Pracy, Płac i Spraw Socjalnych Jerzy Pacho: Stanowisko rządu w przedmiocie projektu ustawy o ubezpieczeniach rolników zostało doręczone posłom (druk sejmowy 110a). Racje rządu zostały tam jasno wyłożone. Generalnie pozytywne stanowisko rządu w sprawie ubezpieczeń rolników jest wyrazem uznania dla ciężkiej pracy wsi; szczególnym wyrazem uznania pracy kobiet wiejskich jest propozycja dwu odrębnych świadczeń dla małżonków. Wyrazem troski o sprawy socjalne wsi jest projekt świadczeń dla wszystkich domowników, którzy wchodzą w skład rodziny rolnika i pracują w gospodarstwie, które stanowi ich jedynie źródło utrzymania. Rząd pragnie wyrównać wszystkie zaszłości związane z nieformalnym przekazaniem gospodarstwa następcy, które pozbawiło rent i emerytur niektórych rolników lub też przyznało im uprawnienia wyłącznie do świadczeń uznaniowych.</u>
          <u xml:id="u-1.23" who="#BolesławStrużek">Suma rozwiązań prawnych zawartych w ustawie postawi ją w czołówce światowej. Będzie to jeden z nielicznych aktów prawnych rozwiązujący w kompleksowy sposób problem ubezpieczeń rolników indywidualnych. Znane są rozwiązania o charakterze powszechnym (renta socjalna dla wszystkich obywateli w 11 krajach), systemu zaopatrzenia emerytalnego rolników (w kilku krajach Europy Zach.), nie ma jednak jednolitego systemu obejmującego kompleksowo od dołu do góry świadczenia dla wszystkich rolników.</u>
          <u xml:id="u-1.24" who="#BolesławStrużek">Problem ubezpieczeń rolników indywidualnych trzeba widzieć w ramach ogólnych założeń polityki społecznej państwa. Oznacza to, że przy opracowywaniu ustawy powinny być uwzględnione zarówno ogólne zasady polityki społecznej, jak i szczegółowe rozwiązania przyjęte w systemach ubezpieczeniowych innych grup ludności.</u>
          <u xml:id="u-1.25" who="#BolesławStrużek">Trzeba mieć świadomość barier stojących przed polityką socjalną państwa. Należymy do krajów mających najbardziej rozbudowane świadczenia socjalne. Musimy dążyć do koncentracji świadczeń socjalnych. Musimy uchronić się przed rozpraszaniem świadczeń również w przypadku tej ustawy. Trzeba się koncentrować na rozwiązywaniu problemów zasadniczych, do których należy przyznanie świadczeń emerytalnych członkom rodziny rolnika oraz osobom, które nie posiadają uprawnień mimo przekazania w poprzednich latach gospodarstwa następcy. Refleksja taka musi towarzyszyć rozpatrywaniu tej ustawy.</u>
          <u xml:id="u-1.26" who="#BolesławStrużek">Realizacja ustawy będzie kosztowna zarówno dla rolników jak i państwa. Potrzebna jest rozwaga, bo przecież wieś polska, wbrew mitom, nie jest bogata. Z drugiej strony, trzeba się zastanowić, skąd skarb państwa ma wziąć środki na sfinansowanie ubezpieczeń rolników. Z czego zdjąć środki - z oświaty, ze służby zdrowia? Posłowie będą musieli rozstrzygnąć ten niełatwy problem przy rozpatrywaniu projektu ustawy budżetowej. Nie ma tu miejsca na optymizm, realia są takie, a nie inne.</u>
          <u xml:id="u-1.27" who="#BolesławStrużek">Projekt ustawy opracowano szybko, tym niemniej bardzo poprawnie. Zawiera on wszystkie podstawowe rozwiązania, choć wymaga jeszcze korekt i uzupełnień. Przedłożyliśmy Sejmowi opracowanie z dnia 10.11.1982 r. pt. „Uwagi do poselskiego projektu ustawy o ubezpieczeniu społecznym rolników indywidualnych i członków ich rodzin”. Są to z reguły uwagi prawne, uzupełniające różne przepisy.</u>
          <u xml:id="u-1.28" who="#BolesławStrużek">Przechodząc do spraw podniesionych przez poseł G. Rejman chciałbym zacząć od omówienia zasiłków rodzinnych (art. 3 pkt 5 i art. 11). Rząd nie wypowiada się przeciwko zasadzie zasiłków rodzinnych dla rolników, ale uważa, że sprawa ta powinna być rozwiązana w ramach Funduszu Socjalnego Wsi, a nie w ramach tej ustawy. Przyznawanie zasiłków rodzinnych nie może opierać się na zasadzie liczby posiadanych dzieci, nie powinna obowiązywać zasada wspierania rodzin najbiedniejszych. W przeciwnym razie byłby to przejaw lekkomyślności ze strony rządu. Zdarzyło się to np. w kwestii funduszu alimentacyjnego - Polska znalazła się tu w towarzystwie 8 najbogatszych krajów świata. Zasiłki rodzinne dla rolników zapewnione są dotąd tylko we Francji i Hiszpanii (bylibyśmy więc trzecim krajem w świecie). Powtarzam: nie możemy czynić z zasiłków rodzinnych powszechnej instytucji - powinna to być instytucja wspierająca wybiórczo najbiedniejsze rodziny. Tylko na taką koncepcję stać nas obecnie. Warto przy tym zwrócić uwagę, że 1/3 środków na zasiłki rodzinne musieliby pokryć sami rolnicy (przyjmując zasadę świadczeń emerytalnych). Konkludując: rząd chce ująć zasiłki rodzinne w jednym akcie prawnym. Uregulowanie zasiłków rodzinnych w omawianej ustawie stanowiłoby przeszkodę w generalnym rozwiązaniu tego problemu w przyszłości.</u>
          <u xml:id="u-1.29" who="#BolesławStrużek">Druga kwestia dotyczy art. 16 i ma zasadnicze znaczenie. Świadczenie emerytalne składać się będzie z dwóch części:</u>
          <u xml:id="u-1.30" who="#BolesławStrużek">a) świadczenia podstawowego nieuzależnionego od minimalnej sprzedaży,</u>
          <u xml:id="u-1.31" who="#BolesławStrużek">b) świadczenia zależnego od całości sprzedaży produktów rolnych państwu.</u>
          <u xml:id="u-1.32" who="#BolesławStrużek">Pierwsza część świadczenia powinna być ustalona w określonej proporcji do emerytury pracowniczej i co do tego jesteśmy zgodni z podkomisją. Różnimy się co do wysokości tej proporcji. Rząd uważa, że najniższa emerytura rolnicza powinna stanowić 80% minimalnej emerytury pracowniczej, ze względu na to, że dajemy emeryturę obojgu małżonkom. Gdybyśmy przyjęli 100%, to powstałaby nierówność, ponieważ w mieście emerytury wzrosłyby przeciętnie o 2–2,5 tys. zł, a na wsi o 4 tys. zł. Nierówność ta byłaby jeszcze większa, gdy uwzględnić faktyczną sytuację materialną emerytów w mieście i na wsi: w mieście trzeba kupić dosłownie wszystko, inna jest natomiast sytuacja emerytów-rolników pozostających na wspólnym gospodarstwie domowym z dziećmi, które przyjęły gospodarstwo rolne - nie muszą za wszystko płacić, żyją jako domownicy z efektów pracy całej rodziny.</u>
          <u xml:id="u-1.33" who="#BolesławStrużek">Jest też taki aspekt zagadnienia: czy można różnicować ubezpieczenie społeczne według korzystania, bądź też rezygnowania z przysługującej działki? Uważamy, że nie może to stanowić podstawy do różnicowania świadczeń. Można je różnicować tylko wtedy, gdy gospodarstwo zostanie przekazane państwu albo następcy. Jaki jest bowiem sens zróżnicowania świadczeń w przypadku rezygnacji z działki, skoro fakt ten nie wpływa w sposób zasadniczy na sytuację emeryta mieszkającego wspólnie z rodziną? Przecież w rzeczywistości będzie on nadal pracować, podczas gdy w mieście w razie podjęcia pracy emeryturę zabiera się po przekroczeniu określonego limitu zarobków.</u>
          <u xml:id="u-1.34" who="#BolesławStrużek">Proponujemy rozstrzygnąć ten problem na zasadach sprawiedliwości: w przypadku przekazania gospodarstwa następcy bądź państwu najniższe świadczenia emerytalne byłyby zróżnicowane (80 lub 100%), ponadto osoby, które przekazały gospodarstwo państwu otrzymałyby określone preferencje (art. 21). Rozwiążemy w ten sposób kwestię sprawiedliwego traktowania tych, którzy po przekazaniu gospodarstwa pozostają w szerokiej wspólnocie rodzinnej i tych, którzy przekazują wszystko państwu.</u>
          <u xml:id="u-1.35" who="#BolesławStrużek">Jeszcze jeden argument za pułapem 80%: 80% oznacza 4 tys. zł, czyli dla obojga małżonków 8 tys. zł, natomiast 100% oznacza 5 tys. zł czyli dla obojga małżonków 10 tys. zł. Trzeba pamiętać, te 1/3 tej podwyżki będzie pokrywana przez syna lub córkę w formie składek. Czy takie rozwiązanie ma sens? Ponadto, ile gospodarstw wytrzyma takie dodatkowe obciążenie składką na fundusz emerytalny?</u>
          <u xml:id="u-1.36" who="#BolesławStrużek">W art. 17 musi być głęboko przemyślany. Proponuję przyjąć zasadę zawartą w ust. 3, przewidując rewaloryzację wartości sprzedaży produktów rolnych w miarę wzrostu cen skupu, nie precyzując jednak na razie sposobu dokonywania tej rewaloryzacji. W art. 20 trzeba też ostrożnie mówić o waloryzacji. Proponujemy zapisać zasadę rewaloryzacji wysokości stawki emerytalnej nie precyzując jednak, że stosownie do zmiany średnich cen skupu czterech podstawowych zbóż, albowiem może się zdarzyć, że wzrostowi cen zbóż nie będzie towarzyszył wzrost cen maszyn i innych narzędzi produkcji.</u>
          <u xml:id="u-1.37" who="#BolesławStrużek">Należy się zastanowić czy świadczenia przysługujące w myśl art. 33 możemy przyznawać czynnym rolnikom, czy też tylko emerytom i rencistom. Rozszerzenie zakresu osób uprawnionych do pobierania tych świadczeń spowoduje konieczność wypłat z budżetu 2 mld zł rocznie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#AlojzyFirganek">Wliczając rekompensaty i wszystkie składniki emerytur i rent roczna suma wypłacanych rolnikom świadczeń wynosi obecnie 47,2 mld zł. Tylko 3,2 mld zł z tej sumy pochodzi ze składek od rolników. W wyniku przyjęcia ustawy wysokość wypłacanych świadczeń będzie wynosiła w poszczególnych latach: 1983 - 57,5 mld zł wg wersji rządowej lub 66,6 mld zł wg wersji proponowanej przez podkomisję, w 1984 - 67,9 mld zł lub 82,8 mld zł, w 1985 - 75,4 mld zł lub 91,9 mld zł, w 1986 - 80,6 mld lub 102,6 mld zł.</u>
          <u xml:id="u-2.1" who="#AlojzyFirganek">Jest generalna zasada, że 1/3 kosztów rent i emerytur pokrywają rolnicy, a 2/3 budżet państwa. Oznacza to, że wg projektu podkomisji składka emerytalna rolników będzie musiała wynosić w 1983 r. 22,4 mld zł, w 1984 - 28,2 mld zł, w 1985 - 30,1 mld zł, i w 1986 - 34,3 mld zł. Byłby to 10-krotny wzrost składki w porównaniu ze stanem obecnym.</u>
          <u xml:id="u-2.2" who="#AlojzyFirganek">Aby uwypuklić kosztowność planowanych operacji informuję, że samo podwyższenie minimalnych świadczeń z 4 do 5 tys. zł kosztuje budżet państwa 13 mld zł rocznie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#MieczysławStachura">Reprezentuję wyborców z województwa miejskiego krakowskiego, których ogromna większość posiada gospodarstwa rolne od 1/2 do 1 ha. Właściciele tych gospodarstw pracujący z reguły poza rolnictwem i są z tego tytułu ubezpieczeni. Nie sprzedają oni żadnych płodów rolnych państwu przeznaczając je w całości na potrzeby swoich rodzin. Osoby te płacą składkę ubezpieczeniową z tytułu posiadania gruntów rolnych. O ile dobrze rozumiem projekt ustawy, świadczenia emerytalne nie będą im przysługiwać. Z tego względu należałoby zamienić stawkę emerytalną na inne świadczenie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#JózefGórniak">Rząd coraz częściej przedstawia Sejmowi projekty ustaw i uchwał, które pociągają za sobą duży wzrost wypłat dla obywateli. Rodzi się pytanie, czy w budżecie znajdują się wystarczające środki na pokrycie tych wypłat i czy są one wynikiem zwiększenia produkcji, czy też tylko wydrukowania nowej porcji pieniędzy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#LudwikMaźnicki">Dla lepszej znajomości sytuacji proszę o podanie wysokości składek od 5 hektarowego gospodarstwa przy 4-ch osobach ubezpieczonych i od 10-hektarowego gospodarstwa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#JózefSerafin">Regulujemy sprawę ubezpieczeń emerytalnych i rent dla pracowników państwowych oraz dla rolników indywidualnych; powinniśmy zająć się tą sprawą także w odniesieniu do rolników należących do spółdzielni.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#IgnacyWall">Jak rozumiem ustawa obejmie także rolników, którzy przekazali ziemię państwu przed jej wejściem w życie. Czy będzie ona dotyczyć również rolników, którzy przekazali swoje gospodarstwo w formie sprzedaży?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#AlfredUrbaniec">Art. 67 pkt 9 zawiera definicję gospodarstwa rolnego. W południowej Polsce w skład większości gospodarstw rolnych wchodzą też lasy. Trzeba je zaliczyć do gospodarstw i wliczać płody leśne do wartości sprzedanej produkcji, na podstawie której oblicza się wysokość emerytury.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#ZygmuntKarhuć">Jak wiadomo, ustawa ma działać wstecz obejmując rolników, którzy przekazali ziemię państwu przed jej wejściem w życie. Jak daleko wstecz będzie sięgać ustawa?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#PelagiaRek">O ile mi wiadomo, ziemia we własności związków wyznaniowych również objęta jest składkami emerytalnymi. W jakim stopniu omawiana ustawa dotyczy księży opłacających składkę emerytalną z gospodarstwa rolnego należącego do plebanii?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#BolesławStrużek">W jaki sposób projekt ustawy o powszechnym zaopatrzeniu emerytalnym pracowników i ich rodzin rozwiązuje kwestię zasiłków rodzinnych?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#JerzyPacho">Świadczenia z tytułu ubezpieczeń rodzą określone roszczenia, których można dochodzić przed sądem. Nie możemy dopuścić do powstawania wyjątków, że ktoś otrzymuje jedno świadczenie, a nie otrzymuje innych. Trzeba stworzyć taką sytuację, by określone zasady obejmowały wszystkie grupy społeczne. Nie można też składki ubezpieczeniowej zastąpić inną opłatą. Poseł J. Górniak wyraził swą wątpliwość, czy rząd decydując się na omawiane rozwiązania postępuje słusznie. Otóż omawiana ustawa, tak jak jej podobna jest konsekwencją przyjętej przez rząd polityki socjalnej w okresie kryzysu. Jej głównym celem jest ochrona grup najniżej uposażonych. Mimo kryzysu rząd wziął na siebie obowiązek świadczeń m.in. dla rolników indywidualnych. Z obliczenia wynika, że na wszystkie przewidziane ruchy emerytalne i rentowe trzeba przeznaczyć 70 m.in zł. Kwotę tę uzyska się drogą różnych cięć budżetowych. Rachunek ten nie jest jednak zamknięty. Mimo grożącego w przyszłym roku zwiększenia nawisu inflacyjnego rząd postanowił ograniczyć sfery ubóstwa, a do tej grupy należą renciści i emeryci. Sprawy waloryzacji są przedmiotem szczególnej troski rządu.</u>
          <u xml:id="u-12.1" who="#JerzyPacho">Odpowiadając posłowi J. Serafinowi informuję, że gdy idzie o ubezpieczenia pracownicze i tzw. niby pracownicze to dokona się zmian we wszystkich obowiązujących obecnie 12 ustawach. Dotyczy to także rolniczych spółdzielni produkcyjnych. Opracowany będzie projekt ustawy o zmianie ubezpieczeń, zostaną one znowelizowane w nowej ustawie o świadczeniach emerytalnych i rentowych. Będzie to reforma niespotykana w skali europejskiej. Przeliczonych zostanie ponad 5 mln rent i emerytur. Takiej operacji nie dokonał w okresie powojennym żaden zakład ubezpieczeń na świecie. Ustawa przewiduje wsteczne uregulowanie i przyznanie świadczeń tym rolnikom, którzy przechodząc na emerytury i renty nie otrzymywali ich do tej pory.</u>
          <u xml:id="u-12.2" who="#JerzyPacho">Co się tyczy problemu księży pracujących w gospodarstwach rolnych, to wydaje mi się, że winien on być rozstrzygnięty przez prawników.</u>
          <u xml:id="u-12.3" who="#JerzyPacho">Zasiłki rodzinne będą objęte całościową reformą. Zostaną tu również włączone rekompensaty. W ciągu miesiąca Sejm otrzyma odpowiedni projekt.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#AlojzyFirganek">Według projektu przy 4-ch osobach pracujących w gospodarstwie przewiduje się następujące wysokości składek:</u>
          <u xml:id="u-13.1" who="#AlojzyFirganek">- dla gospodarstw do 5 ha - 7.300 zł projekt poselski - 13.500 zł,</u>
          <u xml:id="u-13.2" who="#AlojzyFirganek">- dla gospodarstw do 10 ha - 9.800 zł projekt poselski - 18.800 zł,</u>
          <u xml:id="u-13.3" who="#AlojzyFirganek">- dla gospodarstw do 25 ha - (przy 5 osobach pracujących) - 18.500 zł projekt poselski - 36.000 zł,</u>
          <u xml:id="u-13.4" who="#AlojzyFirganek">- dla gospodarstw do 3 ha - 3.900 zł projekt poselski - 5.400 zł.</u>
          <u xml:id="u-13.5" who="#AlojzyFirganek">Wysokość emerytur i rent wynosić będzie dla 2 osób przy sprzedaży produktów rolnych państwu o wartości:</u>
          <u xml:id="u-13.6" who="#AlojzyFirganek">- 250.000 zł - 9.000 zł,</u>
          <u xml:id="u-13.7" who="#AlojzyFirganek">- 500.000 zł - 11.100 zł,</u>
          <u xml:id="u-13.8" who="#AlojzyFirganek">- 1.000.000 zł - 14.600 zł,</u>
          <u xml:id="u-13.9" who="#AlojzyFirganek">- 2.000.000 zł - 18.000 zł.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#KazimierzZdonek">Chciałbym się podzielić kilkoma uwagami z prac podkomisji. Wiadomo, że ustawa będzie miała decydujące znaczenie dla rozwiązania spraw wsi. Dotyczy to przede wszystkim młodych, którzy obecnie wahają się czy podjąć pracę na roli. Musimy wszystkie klasy w naszym kraju traktować jednakowo sprawiedliwie. W tym duchu wypowiada się projekt ustawy i dlatego opowiadam się za utrzymaniem zasiłków rodzinnych w wersji opracowanej przez podkomisję. Poprawki zgłoszone przez rząd mają chyba charakter przetargowy. Popieram przedstawiony projekt w całości. Nie możemy liczyć na jakiś fundusz socjalny dla rolników. Byłby on odczytany jako swego rodzaju jałmużna. Niech sprawy te załatwia z urzędu Zakład Ubezpieczeń Społecznych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#JózefGórniak">Chciałbym zaakcentować to, że w niezwykle trudnej sytuacji gospodarczej kraju przedkłada się ustawy, z których wynikają wielkie obciążenia dla budżetu państwa. Rozumiem, że rząd chce się wywiązać ze swoich zobowiązań, z czegoś jednak środki na te cele trzeba czerpać. To dobrze, że rząd chce pomagać w pierwszej kolejności najbiedniejszym, ale przedstawiony projekt traktuje sprawę całościowo i obejmuje wszystkich. Jestem zatem za utworzeniem funduszu socjalnego dla wsi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#BolesławStrużek">Projekt uregulowania zasiłków rodzinnych nie obejmuje wszystkich rolników, tylko rodziny znajdujące się w najtrudniejszej sytuacji (wielodzietne, uzyskujące dochody poniżej średnich).</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#MieczysławRógŚwiostek">Muszę przyznać, że mam rozdarte sumienie. Projekt zmierza w kierunku zrównania wsi z miastem i wyrównania historycznej krzywdy chłopskiej. Z drugiej strony z projektu wynika, że świadczeniami objęci zostaną domownicy oraz że ustawa będzie działać wstecz wobec tych osób, które wcześniej świadczeniami tymi objęte nie były. Dlatego też popieram projekt rządowy. Jestem za tym, aby umieścić w ustawie przepis delegujący Rady Ministrów do określenia zasad przyznawania świadczeń rodzinom wielodzietnym i najbiedniejszym. Proponuję zrezygnować z uregulowania sprawy zasiłków rodzinnych w tej ustawie. Moim zdaniem fundusz socjalny stwarzać może wiele niekorzystnych zjawisk na wsi dlatego proponuję uregulowanie tej sprawy w ramach funduszu emerytalnego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#TadeuszMaj">Opowiadam się za rozwiązaniem proponowanym przez podkomisję. Chciałbym jednak wiedzieć, jak wielkie będzie z tego tytułu obciążenie budżetu państwa? Przy uchwalaniu tej ustawy nie możemy popaść w skrajność, która nadmiernie obciążyłaby i rolników i budżet państwa. Wielu rolników niepokoi się, że rosnące opłaty mogą zachwiać parytet dochodów rolników. Obciążenia z tytułu świadczeń emerytalnych powinny być wmontowane w cenę produkcji rolnej. Inaczej cała nasza praca pójdzie na marne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#AlojzyFirganek">Jeżeli zasiłek na 1 dziecko wynosiłby 1.300 zł, a do zasiłków byłoby uprawnionych 1,3 mln dzieci, koszt operacji wyniósłby w skali rocznej 4,9 mld zł. Zasiłki rodzinne muszą być traktowane jako świadczenia obligatoryjne. Trudno tu robić system wybiórczy - jednemu zasiłki przyznawać, drugiemu nie. Oznaczałoby to wprowadzenie innej zasady niż stosowana w systemie zasiłków pracowniczych, mianowicie, że pracownikowi przysługuje zasiłek na każde dziecko przy określonej wysokości dochodów. Zasiłki rodzinne na dzieci pracownicze będą się mieściły w granicach 1.250–1.750 zł miesięcznie, przy czym kwota ta zawiera rekompensatę. Ponieważ rolnicy nie otrzymują rekompensaty, więc zasiłki rodzinne w ich przypadku będą niższe: 150–300 zł na 1 dziecko. Będą one nieco wyższe dla chłopów-robotników, mających pewne rekompensaty z tytułu użytkowania gospodarstw o mniejszym areale.</u>
          <u xml:id="u-19.1" who="#AlojzyFirganek">Trudno byłoby rozstrzygnąć, komu przyznać zasiłek rodzinny dlatego że jest biedny, komu zaś nie, ponieważ jest bogaty. ZUS nie może podejmować takich decyzji. Mogłyby to robić czynniki społeczne, stąd propozycja, by problem zasiłków rodzinnych na dzieci rolników rozwiązać w ramach Funduszu Socjalnego Wsi, którym gospodarować będzie gmina.</u>
          <u xml:id="u-19.2" who="#AlojzyFirganek">Kończąc Chciałbym podkreślić raz jeszcze, że zasiłki rodzinne powinny być świadczeniem obligatoryjnym. Wyłączenie z tej zasady jakiejkolwiek grupy społecznej byłoby niesprawiedliwe.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#GenowefaRejman">Czy w rachunku podanym przez wiceprezesa ZUS A. Firganka (ok. 5 mld zł na zasiłki rodzinne dla dzieci rolników) uwzględniono dwuzawodowców, a ponadto czy suma ta dotyczy wariantu objęcia zasiłkami rodzinnymi rodzin posiadających troje i więcej dzieci, czy też chodzi tu o rodziny, które posiadają dwoje i więcej dzieci?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#AlojzyFirganek">Rachunek, który przedstawiłem jest tzw. rachunkiem oczyszczonym. Przy obliczeniach przyjęliśmy zasadę objęcia zasiłkami rodzinnymi wszystkich rodzin posiadających dwoje i więcej dzieci.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#AnnaLehman">Jestem za jak najszerszym zasięgiem świadczeń dla rolników indywidualnych. Przysłuchując się dzisiejszej dyskusji dochodzę jednak do wniosku, że istnieje pewna sprzeczność, o której wspomniał już poseł T. Maj: rozszerzenie świadczeń oznacza wyższe opodatkowanie składką ubezpieczeniową wszystkich rolników, podczas gdy zasiłek rodzinny przysługiwać będzie tylko niektórym rolnikom; jeśli natomiast przyjmiemy gwarancję przyznania zasiłków rodzinnych z Funduszu Socjalnego Wsi (a więc propozycję rządu), to rolnicy będą płacić mniejsze składki ubezpieczeniowe, a zarazem wszystkie rodziny posiadające dzieci skorzystają z zasiłków. Sprzeciw budzi również propozycja wypłacania zasiłków rodzinnych tylko tym rodzinom, które posiadają troje i więcej dzieci; nie trudno wyobrazić sobie sytuację biednej rodziny z jednym dzieckiem. Zapis w ustawie o trojgu dzieciach jest niesprawiedliwy społecznie, może pozbawić świadczeń wiele rodzin, które znajdują się w trudnej sytuacji materialnej.</u>
          <u xml:id="u-22.1" who="#AnnaLehman">Ustawa powinna zawierać gwarancje, że Fundusz Socjalny Wsi powstanie, że nie będzie powodował obciążenia rolników. Musimy zdawać sobie sprawę, że zwiększenie wysokości składki ubezpieczeniowej oznacza wzrost cen skupu artykułów rolnych, a co za tym idzie wzrost cen detalicznych żywności i w rezultacie nakręcanie spirali inflacyjnej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#ZygmuntKarhuć">Jestem za tym, by rolnikom dać pieniądze, ale trzeba je najpierw mieć. Nie wiem, czy zasiłek rodzinny w wys. 150–300 zł będzie satysfakcjonujący. Nie ma ponadto pewności, czy zasiłek nie powinien przysługiwać wszystkim dzieciom. Problem ten trzeba dokładnie rozważyć. Jeśli będzie w przyszłości generalne uregulowanie sprawy zasiłków rodzinnych, to opowiadam się za skreśleniem art. 11.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-24">
          <u xml:id="u-24.0" who="#ZofiaGrzebiszNowicka">Proponuję następujące rozwiązanie: pozostawić w tekście ustawy art. 3, który daje prawo rolnikom do zasiłków rodzinnych, zaś w art. 11 skreślić ust. 1, pozostawiając tylko ust. 2, w którym stwierdza się, że Rada Ministrów w drodze rozporządzenia określi zasady i tryb przyznawania oraz wysokość zasiłku rodzinnego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-25">
          <u xml:id="u-25.0" who="#JerzyPacho">Sądzę, że wiceprezes A. Firganek wyjaśnił sprawę do końca: w tej ustawie jakikolwiek zapis o zasiłkach rodzinnych będzie oznaczał zasiłek przysługujący wyłącznie emerytom. Nie widzę natomiast możliwości zapisu o zasiłkach rodzinnych dla czynnych zawodowo rolników w jednym artykule, a potem pominięcie tego problemu w innych artykułach. Z drugiej strony trudno byłoby umieścić w ustawie przepis, że zasiłki rodzinne na dzieci rolników będą przyznawane z Funduszu Socjalnego Wsi, ponieważ funduszu takiego jeszcze nie ma. Konkludując: zapis o zasiłkach rodzimych dla czynnych zawodowo rolników w jakimkolwiek artykule tej ustawy będzie rozwiązaniem niewłaściwym.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-26">
          <u xml:id="u-26.0" who="#GenowefaRejman">Poseł Z. Grzebisz-Nowicka zaproponowała umieszczenie w ustawie prawa do zasiłku rodzimego, a zarazem odesłanie szczegółowej regulacji tego zagadnienia do innej ustawy. Uważam, że rozwiązanie takie jest możliwe. Chodzi więc o rozwiązanie następującego dylematu: czy ustanowić w tej ustawie prawo do zasiłku rodzimego dla dzieci rolników, czy też przesunąć to zagadnienie do innych ustaw. Dlaczego walczę o to, by zapis o zasiłkach rodzimych znalazł się w tej ustawie, choć zdaję sobie sprawę, że mogłoby to naruszyć czystość ustawy? Grupa zawodowa rolników jest na tyle nietypowa w naszym prawodawstwie, że ustawa, którą rozpatrujemy dotyczy nie tylko emerytów, lecz również innych osób. Umieszczenie w tej ustawie zapisu o zasiłkach rodzinnych dałoby prawo podmiotowe dzieciom wiejskim, natomiast realizacja tego prawa może nastąpić w drodze wydania innej ustawy. Nadajmy więc tym dzieciom prawo podmiotowe, nic więcej, żadnej złotówki, przynajmniej na razie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-27">
          <u xml:id="u-27.0" who="#JerzyPacho">Stanowisko nasze nie dotyczy wyłącznie kwestii formalnej. Jest pięć ustaw regulujących problem ubezpieczeń społecznych różnych grup ludności. Jeśli z ustaw tych usuniemy przepisy dotyczące zasiłku rodzinnego, a zarazem utrzymamy odpowiedni zapis dotyczący tego problemu w ustawie o rolnikach, to uważam, że byłoby to rozwiązanie niewłaściwe. Inną sprawą jest natomiast kwestia przyznania dzieciom rolników prawa podmiotowego do zasiłków. Punkt widzenia rządu jest taki, że zasiłki rodzinne dla dzieci rolników wiążemy cały czas z Funduszem Socjalnym Wsi. Trudno tutaj składać zapewnienia kto będzie łożyć na Fundusz Socjalny Wsi, jaki będzie tryb jego tworzenia. Problem ten opracowuje obecnie specjalna komisja powołana przez Prezesa Rady Ministrów, która przedłoży rządowi propozycje.</u>
          <u xml:id="u-27.1" who="#JerzyPacho">Być może lepiej jest dać 2–3 tys. zł rodzinom najbiedniejszym niż przyznać każdej rodzinie posiadającej dzieci 300 zł na papierosy dla tatusia. Chodzi o zasadę nierozdrabniania środków, o czym już dziś mówiłem. Nie możemy marnotrawić środków, których jest tak mało. Istota sprawy sprowadza się do tego, by świadczyć pomoc osobom bardziej potrzebującym, a nie idzie o jakieś ambicjonalne rozwiązania instytucjonalne. Obecnie z budżetu płyną miliardy, a potrzebujący otrzymują często symboliczną, groszową pomoc. Nie stwarzajmy nowej instytucji, która może się przyczynić do rozdrobnienia środków budżetowych. Sam uważam zapis zawarty w art. 11 za słuszny, ale na jego realizację nie ma w tej chwili bazy materialnej. Nie wiadomo ponadto, jaką przyjąć metodologię ustalania kto jest biedny, a kto bogaty.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-28">
          <u xml:id="u-28.0" who="#GenowefaRejman">Przy ustalaniu zasiłków rodzinnych należy stosować analogiczne metody, jak przy ustalaniu stypendiów dla dzieci chłopskich. Kwestia ta nie ma charakteru technicznego lecz dotyczy praw podmiotowych dzieci chłopskich.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-29">
          <u xml:id="u-29.0" who="#IgnacyWall">Proponuję zakończyć dyskusję nad tym punktem przy czym uważam, że rację ma poseł G. Rejman. Rozumie obawy zgłaszane przez posłów J. Górniaka i Z. Karhucia, ale dziwię się, że takie obiekcje pojawiają się zawsze wtedy, gdy jest mowa o świadczeniach dla wsi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-30">
          <u xml:id="u-30.0" who="#AntoniSamborski">Jestem rolnikiem i wiem jak bardzo potrzebują pomocy najbiedniejsze rodziny chłopskie. Nie wszyscy posłowie znają warunki w jakich żyją na wsi rodziny wielodzietne. Należy więc podtrzymać propozycje zawarte w art. 11. Przy omawianiu wielu ustaw podnoszone są argumenty o braku pieniędzy na ich realizację, okazuje się jednak w końcowym rachunku, że pieniędzy tych starcza.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-31">
          <u xml:id="u-31.0" who="#MieczysławStachura">Dyskutowaną kwestię trzeba rozstrzygnąć w głosowaniu. Nie możemy pozbawiać dzieci chłopskich ich praw podmiotowych. Dzieci rolników nie mogą być traktowane gorzej niż dzieci pracowników zatrudnionych w mieście. Dzieci chłopskie nie mogą być nadal obywatelami drugiej kategorii.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-32">
          <u xml:id="u-32.0" who="#BolesławStrużek">Przed przystąpieniem do głosowania proszę zwrócić uwagę na fakt, że wyłoniły się dwie sporne kwestie. Pierwsza dotyczy uchwalenia wysokości podstawowych rent i emerytur rolniczych na poziomie 100% najniższych emerytur pracowniczych lub 80% - jak chce rząd. Druga kwestia sporna odnosi się do zasiłków rodzinnych; wydaje się, że ma ona większą doniosłość społeczną. Proponuję przyjąć rozwiązanie kompromisowe, mianowicie ustalenie podstawowych emerytur rolniczych w wysokości 90% najniższych emerytur pracowniczych. Jest to uzasadnione, gdyż koszty utrzymania na wsi są niższe niż w mieście. Proponuję równocześnie przyjąć rozwiązanie przewidujące wprowadzenie od 1 lipca 1986 r. zasiłków rodzinnych. Wyodrębnienie i wyselekcjonowanie rodzin o najniższych dochodach będzie technicznie możliwe. Można tego dokonać korzystając z ustaleń szacunkowych dochodów gospodarstw chłopskich, stanowiących podstawę obliczania podatku gruntowego. Proponowana regulacja ma objąć rodziny wychowujące troje lub więcej dzieci. Z reguły gospodarstwo zostaje przekazane jednemu dziecku, czyli pozostałe są wychowywane dla potrzeb innych działów gospodarki. Wychowanie dzieci, które podejmą pracę poza rolnictwem jest świadczeniem rolnictwa indywidualnego na rzecz całej gospodarki narodowej. Trzeba też pamiętać, że z zasiłków rodzinnych będą korzystać czynni rolnicy znajdujący się w najtrudniejszej sytuacji ekonomicznej.</u>
          <u xml:id="u-32.1" who="#BolesławStrużek">Mając do wyboru ustępstwa w jednej z dwóch dyskusyjnych kwestii, o których mówiłem, opowiadam się za ustaleniem podstawowej emerytury rolniczej w wysokości 90% najniższej emerytury pracowniczej i utrzymaniem regulacji dotyczącej zasiłków rodzinnych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-33">
          <u xml:id="u-33.0" who="#AnnaLehman">Jak wynika z dotychczasowej dyskusji, o przyjęciu ostatecznego rozwiązania sprawy zasiłków rodzinnych mają zdecydować względy społeczne a nie ekonomiczne. Dlatego proponuję przyznać zasiłki wszystkim rodzinom chłopskim o niskich dochodach, a nie tylko rodzinom wielodzietnym. Unikniemy w ten sposób kolejnych podziałów na wsi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-34">
          <u xml:id="u-34.0" who="#BolesławStrużek">Proponuję przegłosować wniosek poseł A. Lehman w myśl którego art. 11 ust. 1 przyzna rolnikom zasiłek rodzinny jeżeli osiągają oni niskie dochody na jednego członka rodziny i nie są uprawnieni do pobierania zasiłków na podstawie innych przepisów.</u>
          <u xml:id="u-34.1" who="#BolesławStrużek">Za wnioskiem poseł A. Lehman opowiedziało się 32 posłów, przeciw 3, wstrzymało się 5.</u>
          <u xml:id="u-34.2" who="#BolesławStrużek">Przyjęcie tego rozwiązania jest zgodne z polityką rządu dotyczącą zasiłków rodzinnych. W ten sposób ustawa stwarza prawo podmiotowe do tych świadczeń. Przyjęty zapis gwarantuje, że sprawa ta nie zostanie pominięta w dalszych regulacjach.</u>
          <u xml:id="u-34.3" who="#BolesławStrużek">Obecnie musimy zastanowić się nad kwestią wysokości podstawowej emerytury rolniczej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-35">
          <u xml:id="u-35.0" who="#LudwikMaźnicki">Spory nasze nacechowane są troską o przyjęcie najkorzystniejszych dla rolnictwa rozwiązań. Rozstrzygnięcia muszą być sprawiedliwe, a przy tym dostosowane do możliwości finansowych państwa. Musimy też pamiętać, że 1/3 finansowych skutków ustawy będzie pokrywana ze składek rolników, czyli im wyższe będą świadczenia tym większe będą składki. Pełne wdrożenie ustawy kosztować będzie 102,2 mld zł z czego ze składek zostanie pokrytych 34,3 mld zł. Ponieważ składki są obowiązkowe, tak wysoki ich pułap może się okazać ryzykowny. Wieś może takiej podwyżki składek nie zaakceptować tym bardziej, że rosną także inne świadczenia pobierane od rolników. Opowiadam się więc za wyważonymi propozycjami rządowymi. Trzeba uwzględnić, że w przypadku przekazania gospodarstwa państwu, emerytura rolnicza będzie uzupełniona specjalnym dodatkiem. Natomiast, gdy ziemia będzie przekazana następcy, to emerytura będzie dodatkiem do dochodów z gospodarki. Przecież rodzice, którzy przekażą dzieciom ziemię będą korzystać nadal z gospodarstwa. Nie ulega też kwestii, że koszty utrzymania na wsi są niższe niż w mieście, co uzasadnia ustalenie podstawowej emerytury w wysokości 80% najniższej emerytury pracowniczej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-36">
          <u xml:id="u-36.0" who="#HieronimBlaszyński">Odczuwam pewien niesmak po naszej dyskusji. Nie wahaliśmy się uchwalając wysokie świadczenia w Kapcie Górnika lub Karcie Nauczyciela, natomiast gdy sprawy dotyczą rolnictwa zaraz mnożą się bariery i trudności. Nie możemy kierować się obawą o nadmierne wzbogacenie się wsi. Jak wiemy obawa ta wpływała na decyzje podejmowane w całym okresie powojennym - skutkiem jest kryzys żywnościowy. W obecnej sytuacji w kraju nie możemy dać wsi zbyt wiele, ale to nie znaczy, że można mówić, iż wieś ma za dużo. Musimy uwierzyć w prawdę, że bardzo wiele rodzin chłopskich żyje w biedzie. Pamiętajmy też, że jeżeli będziemy mieli bogatą wieś to i kraj będzie bogaty. Minimum na co możemy się zgodzić, to emerytury rolnicze w wysokości 90% najniższej emerytury pracowniczej, tak jak to zaproponował poseł B. Strużek.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-37">
          <u xml:id="u-37.0" who="#KazimierzZdonek">Obydwoma rękami podpisuję się pod wypowiedzią mojego przedmówcy. Podtrzymuję propozycję podkomisji, aby podstawowe emerytury rolnicze wynosiły 100% najniższych emerytury pracowniczej. To prawda, że życie w mieście jest droższe, ale na wsi jest ono trudniejsze. Nie możemy stwarzać kolejnych dyskryminacyjnych rozwiązań. Wieś dorosła już do zrównania jej praw z miastem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-38">
          <u xml:id="u-38.0" who="#ZofiaGrzebiszNowicka">Zgadzamy się co do potrzeby wyrównywania dysproporcji, ale argumenty rządowe wydają się przekonywujące. Pamiętajmy, że na emerytury płacą składki głównie luzie młodzi. Nie wiem, czy zgodzą się płacić tak wysokie składki, jakie wynikają z przyjęcia wskaźnika 100%.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-39">
          <u xml:id="u-39.0" who="#StanisławWawrzeń">Znając wieś mam wątpliwości czy należy w art. 16 dzielić rolników na tych, którzy pozostawiają sobie działkę i tych którzy przekazują całą ziemię. W zgodnych rodzinach działki nie będą zostawiane aby uzyskać wyższą emeryturę. Działki pozostawią sobie jedynie emeryci skłóceni z następcami. Ich sytuacja i tak będzie trudna więc nie należy obniżać im świadczeń. Trzeba przyjąć jednolite rozwiązanie, przy czym zgadzam się z propozycją posła B. Strużka.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-40">
          <u xml:id="u-40.0" who="#IgnacyWall">Jako rolnik zgadzam się z wypowiedziami posłów będących automatycznymi rolnikami. Dopuszczam przy tym możliwość przyjęcia rozwiązania kompromisowego zaproponowanego przez posła B. Strużka. Dyrektor J. Pacho stwierdził, że rolnik emeryt może nadal pracować, ale przecież nikt nie broni pracować również emerytom w mieście. Dyr. J. Pacho powiedział też, że przyjęcie proponowanego przez nas rozwiązania spowoduje zwiększenie dopłat do emerytur rolniczych średnio o 4 tys. zł miesięcznie. Jest to nieporozumienie. Nie należy straszyć rolników zbyt wysokimi składkami. Nadal popieram myśl lansowaną przez Klub Poselski ZSL, że rolnicy sami powinni się spłacać. Idea ta jest słuszna, lecz obecny okres sprzyja jej realizacji. Należy więc przeanalizować możliwość pokrycia części składek z różnego rodzaju marż i dopłat.</u>
          <u xml:id="u-40.1" who="#IgnacyWall">Proszę też dyrektora J. Pacho, aby nie stosował w odniesieniu do rolników takich epitetów jak „badylarz”. Ogrodnicy i sadownicy są ludźmi ciężkiej pracy i nie ma powodu ich obrażać.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-41">
          <u xml:id="u-41.0" who="#BogdanWalerczyk">Popieram wypowiedź posła H. Blaszyńskiego. Mam 49 lat i od 32 lat pracuję w rolnictwie. Gdy za 16 lat przejdę na emeryturę na pewno już nie będę chciał pracować i żadna działka nie będzie mnie interesować. Przyjęcie propozycji posła B. Strużka będzie też sprzyjać poprawie struktury gospodarstw rolnych. Na marginesie chcę dodać, że emerytowani pracownicy w miastach często dorabiają (np. u ogrodników) lub zgoła spekulują.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-42">
          <u xml:id="u-42.0" who="#StanisławFaron">Popieram propozycje B. Strużka. W czasie powodzi w okolicach Płocka widzieliśmy na zdjęciach z helikopterów jak niezamożna jest jeszcze nasza wieś. Pamiętajmy też, że nie wszyscy emeryci będą mogli nadal pracować, a w rodzinach zantagonizowanych będą skazani tylko na rentę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-43">
          <u xml:id="u-43.0" who="#SzymonBala">W pełni popieram propozycję posła B. Strużka.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-44">
          <u xml:id="u-44.0" who="#JaninaSzczepańska">Popieram propozycję posła B. Strużka. Budzi rozgoryczenie fakt, że znów musimy upominać się o swoje prawa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-45">
          <u xml:id="u-45.0" who="#GenowefaRejman">Zdaję sobie sprawę z finansowych trudności państwa. Nie mogę jednak nie zaprotestować przeciwko wypowiedziom wyrażającym obawy, czy wieś nie uzyska zbyt wiele po wprowadzeniu omawianej ustawy. Pamiętajmy, że niedocenianie potrzeb wsi było przyczyną niedorozwoju naszego rolnictwa i konieczności importu pasz, zbóż itp. Rząd bał się „wzbogacić” polską wieś i wołał wydawać miliardy dolarów na import. Omawiana ustawa ma na celu wzmocnienie polskiego rolnictwa. W naszej wsi tkwią potężne siły, które trzeba wspierać, abyśmy mogli dojść do samowystarczalności w zakresie produkcji żywności.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-46">
          <u xml:id="u-46.0" who="#KazimierzFrątczak">Opowiadam się za wnioskiem posła B. Strużka i proszę o jego przegłosowanie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-47">
          <u xml:id="u-47.0" who="#ZdzisławSikorski">Wszyscy chcielibyśmy reprezentować politykę socjalną państwa w stosunku do wszystkich grup społecznych, w tym także rolników, mimo sytuacji kryzysowej. Nie zapominajmy o tym, jak wiele państwo zrobiło dotychczas dla poprawy sytuacji socjalnej społeczeństwa. Fundusz świadczeń socjalnych wynosił w 1960 r. 16% funduszu płac, w 1970 r. wskaźnik ten wzrósł do 17% w 1980 do 20% i jak się szacuje - z końcem tego roku osiągnie 38%. Jeżeli przyjmiemy projekt ustawy w wersji poselskiej, to wskaźnik ten wzrośnie do 45%. Czy możemy więc forsować ten projekt w obecnej sytuacji gospodarczej państwa, pod groźbą nawisu inflacyjnego? Z tego względu wypowiadam się za przyjęciem propozycji rządowych, które są bardziej realistyczne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-48">
          <u xml:id="u-48.0" who="#AntoniPołowniak">Projekt ustawy reguluje sprawy o ogromnym znaczeniu społecznym. Proponuję nikogo nie posądzać o złą wolę, ani o to, że nie chce czegoś przyznać rolnikom. Musimy podejść realistycznie do samej sprawy. Przede wszystkim trzeba się zastanowić, czy dysponujemy środkami na ten cel. Proponuję, aby Komisja podzieliła w tym zakresie stanowisko rządu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-49">
          <u xml:id="u-49.0" who="#AnnaLehmann">Opowiadam się za przyjęciem 80% najniższej emerytury pracowniczej jako podstawy najniższej emerytury rolniczej, bez względu na to, czy rolnik zachowuje działkę czy nie. Uważam, że niezależnie od uzyskiwanych dochodów warunki życia na wsi są i będą jeszcze przez parę lat lżejsze niż w mieście. To dobrze, jeśli rolnicy zdecydują się na zachowanie działek, ponieważ będzie to naturalne uzupełnienie ich dochodów. W tych przypadkach musimy się kierować względami ekonomicznymi. Samo porównywanie dochodów nominalnych nic nie daje.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-50">
          <u xml:id="u-50.0" who="#IrenaKoleśnik">Zgadzam się z propozycją posła B. Strużka. Zwracam się do obecnego tutaj wiceministra rolnictwa, aby nie obciążać nadmiernie opłatami rolników. Do tej pory składkę emerytalną płaciło się od 35 roku życia. Obecnie przewiduje się, że składka ta będzie płatna od momentu przejęcia gospodarstwa. Będzie to dolegliwe dla młodych rolników. Przychylam się do propozycji posła I. Walla i proponuję, aby wysokość składek obliczana była od wartości sprzedawanych produktów rolnych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-51">
          <u xml:id="u-51.0" who="#KazimierzOlesiak">Obecnie pracujemy intensywnie nad ustawą budżetową i mogę Komisję poinformować, że brakuje obecnie kilkuset miliardów złotych na potrzeby budżetowe. Proszę więc zrozumieć mnie właściwie i uwzględnić niezmiernie krytyczną sytuację budżetową państwa. Komisja powinna w sposób realistyczny ustosunkować się do rozpatrywanej ustawy. Zakładamy, że w r. 1986 będziemy mieć o wiele lepszą sytuację i wówczas powstanie możliwość włączenia sprawy zasiłków rodzinnych dla rolników do proponowanych dzisiaj rozwiązań co do pułapu podstawowej emerytury rolniczej, sugerowałbym Komisji przyjęcie wariantu 80%.</u>
          <u xml:id="u-51.1" who="#KazimierzOlesiak">W przyszłym roku wieś będzie dodatkowo obciążona 5 mld zł. Reforma podatków wejdzie w życie w drugiej połowie 1983 r. lub na początku 1984 r. Obciążenia te musimy rozpatrywać w ogólnym kontekście dochodowości wsi. Ponawiam prośbę o realizm i wyjście naprzeciw propozycjom rządowym.</u>
          <u xml:id="u-51.2" who="#KazimierzOlesiak">Komisje w głosowaniu opowiedziały się za przyjęciem 80% najniższej emerytury pracowniczej jako podstawy najniższej emerytury rolniczej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-52">
          <u xml:id="u-52.0" who="#BolesławStrużek">Musimy zrezygnować z rozpatrywania dziś artykułu po artykule. Proponuję rozpatrzyć przede wszystkim sprawy sporne oraz artykuły sformułowane alternatywnie, a także problem gospodarstw rolnych związków wyznaniowych. Przejdźmy więc do art. 17. Kontrowersje dotyczą ust. 3 tego artykułu, traktującego o waloryzacji emerytur.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-53">
          <u xml:id="u-53.0" who="#KazimierzZdonek">Uważam, że powinniśmy przyjąć wersję zaproponowaną przez podkomisję, odrzucając poprawkę rządową. Jeśli przyjmiemy rządową propozycję skreślenia ostatniego zdania w ust. 3, to wtłoczymy renty rolnicze do starego portfela. Obecnie krowa kosztuje 60–70 tys. zł, a jeszcze kilka lat temu kosztowała prawie 10 razy mniej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-54">
          <u xml:id="u-54.0" who="#JerzyPacho">Są tu dwa różne zagadnienia. Stary portfel powstaje przez stabilizację (nie zmienianie) przyznanych świadczeń (dotyczy tego art. 20). W przypadku art. 17 chodzi o rzecz, której nie kwestionujemy - przyjmujemy samą zasadę waloryzacji emerytur. Jesteśmy natomiast przeciwni określeniu w ustawie technicznego sposobu jej przeprowadzania, ponieważ sposobu takiego jeszcze nie dopracowaliśmy się. Pragnę zauważyć, że rozwiązanie to jest pewnym novum w porównaniu do ustaw wcześniejszych. Z tego względu proponujemy po ust. 3 dodać nowy ust. 3a w brzmieniu: „Wartość sprzedaży produktów rolnych podlega rewaloryzacji w miarę wzrostu cen skupu w okresie, o którym mowa w ust. 3 wg zasad określonych przez ministra rolnictwa i gospodarki żywnościowej w porozumieniu z ministrem pracy, płac i spraw socjalnych”. Jak widać, nie kwestionujemy samej zasady. Nie mamy natomiast dotąd metodologii waloryzacji emerytur rolniczych. Zapisywanie tej metody w ustawie bez świadomości dobrego posługiwania się nią byłoby pochopne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-55">
          <u xml:id="u-55.0" who="#AnnaLehmann">Gdybym była rolnikiem-emerytem, to aktualny zapis uważałabym za zbytnie usztywnienie; nie można sugerować się obecnym wzrostem cen. Elastyczniejszy byłby zapis, że emerytury będą waloryzowane. Umieszczenie w ustawie stwierdzenia, że „średnią roczną wartość sprzedaży przelicza się według cen obowiązujących w roku przejścia na emeryturę”, moim zdaniem oznacza nadmierne usztywnienie. Zdanie to proponuję skreślić.</u>
          <u xml:id="u-55.1" who="#AnnaLehmann">Poseł Mieczysław Róg-Świostek (PZPR) opowiedział się za zapisem zaproponowanym przez rząd, akceptującym zasadę waloryzacji świadczeń w miarę wzrostu cen skupu. Będzie się to wiązało z polityką kroczących cen w rolnictwie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-56">
          <u xml:id="u-56.0" who="#JaninaSzczepańska">Wyrażam jako rolnik pewną obawę. Nie jestem pewna, czy rolnicy, którzy wejdą w wiek emerytalny za rok czy dwa nie stracą w związku z dużym wzrostem cen.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-57">
          <u xml:id="u-57.0" who="#JerzyPacho">Istnieje jeszcze jeden problem. W przypadku rolników, którzy przeszli na emeryturę w latach 1977–1980 nie upłynął jeszcze okres 10 lat, o którym mowa w ust. 3. Problem ten trzeba rozwiązać w przepisach przejściowych, określając zasadę waloryzacji rent osób, które przeszły we wspomnianym okresie na emeryturę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-58">
          <u xml:id="u-58.0" who="#BolesławStrużek">Trzeba przychylić się do opinii, że w ustawie nie powinno się określać dokładnie techniki waloryzacji. Proponuję jednak poprawkę do przepisu przedłożonego przez dyrektora J. Pacho, a mianowicie zamiast określenia: „w miarę wzrostu cen skupu”, należałoby umieścić sformułowanie: „odpowiadającej zmianom cen skupu produktów rolnych”, które jest bardziej precyzyjne.</u>
          <u xml:id="u-58.1" who="#BolesławStrużek">Komisje przyjęły zaproponowaną poprawkę bez głosowania.</u>
          <u xml:id="u-58.2" who="#BolesławStrużek">Gdyby udało się przed uchwaleniem ustawy znaleźć techniczne rozwiązanie sposobu waloryzacji emerytur, to powinniśmy zastąpić delegację dla Rady Ministrów zawartą w ust. 3a. Należałoby ograniczyć liczbę delegacji dla Rady Ministrów, bowiem jest ich w tym projekcie stosunkowo dużo.</u>
          <u xml:id="u-58.3" who="#BolesławStrużek">Ministerstwo Pracy, Płac i Spraw Socjalnych proponuje poprawkę do art. 20 ust. 1, polegającą na skreśleniu słów: „odpowiednio do zmiany według cen skupu czterech podstawowych zbóż”. Opowiadam się za uwzględnieniem tej poprawki. Przepis ten, podobnie jak ust. 3 i 3a art. 17 określałby tylko ogólną zasadę waloryzacji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-59">
          <u xml:id="u-59.0" who="#JerzyPacho">Świadczenie emerytalne dla rolników składa się z dwóch części; część podstawowa odniesiona jest do renty pracowniczej, która z kolei odniesiona jest do najniższej płacy. Jeśli Rada Ministrów podejmie uchwałę w sprawie zmiany najniższego wynagrodzenia, to musi automatycznie podjąć uchwałę o podwyższeniu najniższych rent i emerytur, a tym samym również pierwszego członu emerytury rolniczej. Innymi słowy, pierwszy człon emerytury rolniczej waloryzuje się automatycznie na skutek podwyżki najniższych wynagrodzeń. Należałoby natomiast określić sposób waloryzacji drugiego członu emerytury rolniczej. Nie jest to sprawa prosta - od trzech tygodni próbujemy znaleźć rozwiązanie, nad problemem tym pracuje również Instytut Pracy i Spraw Socjalnych. Z tego względu proponujemy umieścić w ustawie tylko ogólną zasadę, gdy zaś opracujemy sposób waloryzacji, to przedstawimy go Komisji pod dyskusję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-60">
          <u xml:id="u-60.0" who="#BolesławStrużek">Dyrektor J. Pacho proponuje, aby w art. 20 ust. 1 ograniczyć się do stwierdzenia, że wysokość świadczeń określonych ustawą i wysokość składki emerytalnej podlega waloryzacji. Należy zgodzić się z tą propozycją, gdyż próby określenia zasad waloryzacji nie doprowadziły na razie do sformułowania zadowalającej metody.</u>
          <u xml:id="u-60.1" who="#BolesławStrużek">Proponuję przejść do sprawy art. 33 i rozważyć, czy zasiłek pogrzebowy ma przysługiwać także czynnym rolnikom, czy też tylko rencistom i emerytom.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-61">
          <u xml:id="u-61.0" who="#JerzyPacho">W myśl art. 33 grono osób uprawnionych do pobierania zasiłku pogrzebowego zostało rozszerzone o dwie kategorie. Chodzi tu o osoby, które otrzymały emerytury lub renty w myśl art. 23 oraz osoby, które przekazały gospodarstwo na rzecz swoich zstępnych. Nie zgłaszamy żadnych zastrzeżeń co do zaproponowanej zasady, a jedynie wnosimy o przyjęcie terminu wejścia w życie tego przepisu na rok 1986.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-62">
          <u xml:id="u-62.0" who="#BolesławStrużak">Idzie więc o to, czy proponowany przepis ma wejść w życie wraz z ustawą, podkomisja, czy też od 1 stycznia 1986 r., zgodnie z propozycją rządową.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-63">
          <u xml:id="u-63.0" who="#TadeuszMaj">Z całą mocą popieram stanowisko podkomisji. Społeczny wydźwięk tego przepisu jest nie mniej ważny niż przepisu o zasiłku rodzinnym. Wiem, że przyjęcie tego rozwiązania spowoduje znaczne koszty, ale odwlekanie osłabi moralną wartość tej propozycji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-64">
          <u xml:id="u-64.0" who="#JaninaSzczepańska">W pełni zgadzam się z wypowiedzią posła T. Maja. Na wsi często się zdarza, że biedniejsze rodziny muszą zaciągać pożyczki, aby opłacić koszty pogrzebowe. Konieczne jest więc jak najszybsze wprowadzenie w życie tego przepisu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-65">
          <u xml:id="u-65.0" who="#MieczysławRógŚwiostek">Na jakiej podstawie przedstawiciele resortu oszacowali kwotę spodziewanych wydatków z budżetu na zasiłki pogrzebowe na 2 mld zł rocznie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-66">
          <u xml:id="u-66.0" who="#AlojzyFirganek">Wieloletnie badania dowodzą, że rocznie umiera na wsi ok. 120 tys. osób. W związku z tym można bez trudu oszacować roczną wielkość zasiłków pogrzebowych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-67">
          <u xml:id="u-67.0" who="#TadeuszMaj">Zgłaszam prośbę, aby na najbliższe posiedzenie Komisji ZUS dostarczył posłom na piśmie źródła podstawowych wyliczeń, zwłaszcza w sprawach, o których była dziś mowa. Mam wrażenie, że niektóre liczby podawane przez wiceprezesa A. Firganka zostały wzięte z sufitu. Jak to jest np. możliwe, aby składki emerytalne na świadczenia zgodne z propozycją podkomisji miały być aż o 100% większe niż wg projektu rządowego?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-68">
          <u xml:id="u-68.0" who="#JerzyPacho">Nie mamy nic do ukrycia i przekażemy wszystkie wyliczenia. Nie moglibyśmy działać na podstawie danych wziętych z sufitu. ZUS jest znany z bardzo ścisłych wyliczeń dokonywanych zgodnie z wymogami nauki.</u>
          <u xml:id="u-68.1" who="#JerzyPacho">Komisje opowiedziały się w głosowaniu za rozwiązaniem zaproponowanym przez podkomisję przy 3 głosach wstrzymujących się.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-69">
          <u xml:id="u-69.0" who="#BolesławStrużek">Art. 10 dotyczący przekazywania następcy gospodarstwa rolnego przez osobę, która nie osiągnęła wieku emerytalnego, został sformułowany w trzech wariantowych wersjach. Prof. Okuniewski, który nie mógł pozostać na tej części posiedzenia, opowiada się za wariantem I, modyfikując go jednak tak, aby przekazujący gospodarstwo rolne był uprawniony do połowy kwoty świadczenia emerytalnego, chyba że umówi się inaczej z następcą. Przyjęcie takiego rozwiązania zapewni możliwość elastycznego regulowania tych kwestii.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-70">
          <u xml:id="u-70.0" who="#MieczysławStachura">Opowiadam się za propozycją zgłoszoną przez przedmówcę, która jest najbardziej rzeczowa i elastyczna.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-71">
          <u xml:id="u-71.0" who="#MieczysławRógŚwiostek">Należy przyjąć rozwiązanie, w myśl którego świadczenia będzie wypłacał następca, przy czym będą one zróżnicowane w zależności od wieku osoby przekazującej gospodarstwo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-72">
          <u xml:id="u-72.0" who="#TadeuszMaj">Idea, która legła u podstaw I wariantu ma na celu umożliwienie wcześniejszego przekazywania gospodarstw następcom przy równoczesnym ustawowym zapewnieniu obowiązku alimentacyjnego na wypadek konfliktu między przekazującym a następcą.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-73">
          <u xml:id="u-73.0" who="#StanisławWawrzeń">Czy na gruncie rozpatrywanej ustawy przewiduje się utrzymanie 5-letniego okresu, w którym rolnicy poniżej 35 lat, przejmujący gospodarstwo, są zwolnieni od płacenia składek emerytalnych? Jeżeli nie, to obawiam się, że może zabraknąć chętnych do wcześniejszego przejmowania gospodarstw i równoczesnego płacenia składki emerytalnej i renty dla rodziców.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-74">
          <u xml:id="u-74.0" who="#BolesławStrużek">Nie przewiduje się zwolnień od płacenia składki emerytalnej dla młodych rolników. Wszyscy właściciele i użytkownicy gospodarstw rolnych są obowiązani do świadczeń na fundusz emerytalny.</u>
          <u xml:id="u-74.1" who="#BolesławStrużek">Na podstawie dotychczasowej dyskusji, możemy wyeliminować wariant II, który przewiduje wypłacanie emerytur osobom wcześniej przekazującym gospodarstwa z budżetu państwa, stworzyłoby to bowiem zakamuflowaną możliwość wcześniejszego przechodzenia na emeryturę. Uważam, że najlepszy jest wariant I, który w sposób elastyczny uzależnia wysokość świadczenia od umowy między przekazującym gospodarstwo i następcą. Znaczenie tego przepisu polega na stworzeniu minimalnych środków egzystencji dla osób przekazujących gospodarstwa w przypadku złych stosunków rodzinnych między nimi i następcami. Sądzę, że w praktyce przepis ten byłby jedynie sporadycznie wykorzystywany.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-75">
          <u xml:id="u-75.0" who="#JózefSerafin">W omawianym przepisie należy jednoznacznie stwierdzić, że następcy będą świadczyć na rzecz osoby przekazującej gospodarstwo jedynie do czasu osiągnięcia przez tę osobę wieku emerytalnego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-76">
          <u xml:id="u-76.0" who="#MieczysławRógŚwiostek">Wariant I najlepiej zabezpiecza ludzi starszych przed bezdusznością następców. Wprowadza on ustawowe dożywocie, co jest słusznym rozwiązaniem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-77">
          <u xml:id="u-77.0" who="#BogdanWalerczyk">Pewnego dnia syn powie mi żebym poświęcił się całkowicie pracy społecznej, a on poprowadzi gospodarstwo dając mi połowę renty. Z zadowoleniem przyjmą taką propozycję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-78">
          <u xml:id="u-78.0" who="#AlfredUrbaniec">Może przyjąć taką wersję art. 19, że następca płaci do 50% wysokości emerytury, jeśli mężczyzna skończył 55 lat a kobieta 50 oraz dwie trzecie tej wysokości w przypadku ukończenia odpowiednio 60 i 55 lat?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-79">
          <u xml:id="u-79.0" who="#KlemensMichalik">Opowiadam się za przyjęciem wariantu I art. 19 z poprawką zgłoszoną przez posła B. Strużka.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-80">
          <u xml:id="u-80.0" who="#StanisławWawrzeń">Wyjaśnienia wymaga sytuacja, jak postępować w przypadku dużej różnicy wieku między małżonkami, którzy przekazują gospodarstwo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-81">
          <u xml:id="u-81.0" who="#BolesławStrużek">Do sprawy tej wrócimy przy omawianiu innego artykułu.</u>
          <u xml:id="u-81.1" who="#BolesławStrużek">Komisje przyjęły wariant I art. 19.</u>
          <u xml:id="u-81.2" who="#BolesławStrużek">Następnie Komisje przyjęły wariant I art. 34 oraz uwzględniły poprawkę nr 18 i przyjęły wariant III art. 35.</u>
          <u xml:id="u-81.3" who="#BolesławStrużek">Sprawy dotyczące związków wyznaniowych zostaną uregulowane w innych przepisach.</u>
          <u xml:id="u-81.4" who="#BolesławStrużek">W związku z zakończeniem dyskusji nad rozpatrywanym projektem ustawy, proponuję, aby zespół redakcyjny zakończył pracę do dnia 13 listopada. W pracach redakcyjnych należy uwzględnić przebieg dyskusji na posiedzeniu Komisji oraz propozycje zgłoszone przez Ministerstwo Pracy, Płac i Spraw Socjalnych.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>