text_structure.xml
56.5 KB
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100
101
102
103
104
105
106
107
108
109
110
111
112
113
114
115
116
117
118
119
120
121
122
123
124
125
126
127
128
129
130
131
132
133
134
135
136
137
138
139
140
141
142
143
144
145
146
147
148
149
150
151
152
153
154
155
156
157
158
159
160
161
162
163
164
165
166
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
<xi:include href="PPC_header.xml" />
<TEI>
<xi:include href="header.xml" />
<text>
<body>
<div xml:id="div-1">
<u xml:id="u-1.0" who="#MichałMarkowicz">Dnia 16 lutego 1982 r. Komisja Rolnictwa i Przemysłu Spożywczego, obradująca pod przewodnictwem posła Bolesława Strużka (ZSL) rozpatrzyła:</u>
<u xml:id="u-1.1" who="#MichałMarkowicz">- zaopatrzenie rolnictwa w środki agrotechniczne i stan przygotowań do wiosennej akcji siewnej;</u>
<u xml:id="u-1.2" who="#MichałMarkowicz">- ocenę przebiegu i skutków powodzi zimowej 1982 r.</u>
<u xml:id="u-1.3" who="#MichałMarkowicz">W posiedzeniu udział wzięli: minister rolnictwa i gospodarki żywnościowej Jerzy Wojtecki oraz przedstawiciele Najwyższej Izby Kontroli, Komisji Planowania przy Radzie Ministrów, Banku Gospodarki Żywnościowej, Urzędu Rady Ministrów.</u>
<u xml:id="u-1.4" who="#MichałMarkowicz">Przewodniczący Komisji poseł Bolesław Strużek (ZSL) zwrócił uwagę na całkowitą zmianę celów i zadań polityki rolnej. Należy dążyć do zapewnienia w jak najkrótszym czasie samozaopatrzenia kraju w żywność. Wzrost produkcji rolnej nie może być jednak osiągnięty za każdą cenę. Produkcja rolna powinna być efektywna i przynosić realne dochody przedsiębiorstwom państwowym, spółdzielniom rolniczym i rolnikom indywidualnym. Duży wpływ na efektywność i opłacalność produkcji ma dokonana ostatnio zmiana cen. Ponieważ jednak w związku z tym jest wiele niejasności konieczne jest nasilenie akcji informacyjnej i doradczej. Wielu rolników stanie przed trudnym zadaniem przeprofilowania produkcji i dostosowania jej do nowych warunków.</u>
<u xml:id="u-1.5" who="#MichałMarkowicz">Referat dotyczący zaopatrzenia rolnictwa w środki agrotechniczne oraz stanu przygotowań do wiosennej akcji siewnej przedstawił poseł Ludwik Maźnicki (PZPR): Należyte przygotowanie kampanii wiosenno-siewnej jest w roku bieżącym szczególnie ważnym, a jednocześnie trudnym zadaniem dla całej gospodarki narodowej. Głęboki kryzys społeczno-gospodarczy i polityczny, drastyczne restrykcje i ograniczenia wobec naszego kraju w handlu zagranicznym w sposób dotkliwy ograniczają możliwości dostatecznego zaopatrzenia rolnictwa w środku produkcji.</u>
<u xml:id="u-1.6" who="#MichałMarkowicz">Według planu na rok 1982 zbiory zbóż powinny ukształtować się na poziomie 20,6 mln ton, tj. o 3,4% więcej niż w roku ub. ziemniaków - 42,7 mln ton, tj. na poziomie roku ub., buraków cukrowych - 15,2 mln ton, to jest o 0,3% więcej niż w roku ub., ziarna roślin oleistych - 560 tys. ton, tj. 12,9% więcej niż w roku 1981.</u>
<u xml:id="u-1.7" who="#MichałMarkowicz">Przy ustalaniu tych wielkości kierowano się wstępnie uzgodnionym planem zaopatrzenia rolnictwa w środki produkcji, którego realizacja może się okazać wysoce problematyczna.</u>
<u xml:id="u-1.8" who="#MichałMarkowicz">W produkcji zwierzęcej zaplanowano wzrost pogłowia bydła o 1,7% i uzyskanie stanu 12 mln sztuk, trzody chlewnej o 3,9% i uzyskania stanu 19,2 mln sztuk, owiec o 0,4% i uzyskania stanu 5,9 mln sztuk. Skup bydła ukształtuje się na poziomie roku ub., a skup żywca wzrośnie o 6,1%. Nie zrekompensuje to jednak 50% spadku skupu drobiu, będącego następstwem wstrzymania dostaw kukurydzy i innych pasz ze Stanów Zjednoczonych. Oznacza to dalszy spadek spożycia mięsa na jednego mieszkańca rocznie z 60 kg do 57 kg.</u>
<u xml:id="u-1.9" who="#MichałMarkowicz">W informacji przedstawionej przez Ministerstwo Rolnictwa dotyczącej powierzchni zasiewów poszczególnych roślin znajdują potwierdzenie dążenia resortu do zwiększenia produkcji zbóż oraz maksymalnego zaspokojenia zapotrzebowania przemysłu rolno-spożywczego na surowce. Szczególnego znaczenia nabiera w tych warunkach wymóg pełnego produkcyjnego wykorzystania ziemi, w tym gruntów PFZ. Do września 1981 r. gospodarstwa uspołecznione zwróciły do urzędów gmin 200 tys. ha gruntów. Ziemia ta powinna trafić przede wszystkim do rolników indywidualnych. Kontrole NIK wykazują tymczasem, że w wielu województwach (m.in. chełmskie, przemyskie, warszawskie) tempo zagospodarowywania tych gruntów jest zbyt wolne. Powstaje również problem prawidłowego zagospodarowywania pastwisk stanowiących mienie wiejskie. Część z nich należałoby wręcz przeznaczyć na grunty orne. W roku bieżącym jednym z najtrudniejszych zadań w zakresie gospodarki gruntami będzie przywrócenie zdolności produkcyjnej gruntom Zdegradowanym rolniczo w wyniku powodzi.</u>
<u xml:id="u-1.10" who="#MichałMarkowicz">Powierzchnia zasiewów i upraw planowana jest przede wszystkim z uwzględnieniem potrzeb krajowych. Jest to słuszne założenie, tym niemniej należałoby rozważyć możliwość bardziej proeksportowego ukierunkowania niektórych działów produkcji roślinnej. Chodzi tu o takie produkty jak zioła, chmiel, tytoń, cebula, len i inne, na które występuje popyt za granicą i które eksportujemy do strefy dolarowej.</u>
<u xml:id="u-1.11" who="#MichałMarkowicz">Od wielu lat mówi się o regionalizacji polityki rolnej. Celem tego przedsięwzięcia byłoby lepsze produkcyjne wykorzystanie zróżnicowanych regionalnie warunków glebowo-klimatycznych poprzez specjalizację produkcyjną. Już obecnie należałoby tworzyć w rejonach o najwyższej wartości bonitacyjnej gleb stabilne, wyspecjalizowane centra intensywnej produkcji rolniczej.</u>
<u xml:id="u-1.12" who="#MichałMarkowicz">Z informacji resortu wynika, że zapotrzebowanie na ziarno siewne zbóż nie będzie w roku bieżącym pokryte. Ziarno siewne znajduje się głównie w gospodarstwach uspołecznionych. Nie ma, niestety, możliwości zaoferowania tym gospodarstwom pasz treściwych w zamian za ziarno siewne. Możliwości planowego odnowienia materiału ulewnego będą więc bardzo niewielkie. Potrzebne więc będzie organizowanie pomocy i wymiany sąsiedzkiej oraz używanie do siewu nasion z własnej produkcji rolników. Kontrole NIK wykazują, że wiele jednostek uspołecznionych wstrzymuje się od dostarczania zakontraktowanych zbóż nasiennych, tłumacząc to złym stanem zbóż. W województwie warszawskim np. przewiduje się, że skup materiału siewnego będzie od 35 do 40% niższy niż wynikałoby to z zawartych umów kontraktacyjnych. Jedną z przyczyn tego zjawiska jest również brak odpowiednich bodźców ekonomicznych, co wynika z nieprzygotowania do dzisiaj cennika skupu i sprzedaży.</u>
<u xml:id="u-1.13" who="#MichałMarkowicz">Ustalono, że rolnik będzie mógł nabyć 100 kg nasion zbóż pod warunkiem sprzedaży do skupu co najmniej 120 kg zboża konsumpcyjnego. Konieczne jest stworzenie 10-procentowej rezerwy ziarna siewnego pozostającej w dyspozycji władz wojewódzkich. Z rezerwy tej należy przydzielać nasiona rolnikom, którzy z uzasadnionych przyczyn nie mają zboża koncepcyjnego na wymianę.</u>
<u xml:id="u-1.14" who="#MichałMarkowicz">Specjalnej uwagi wymaga sprawa zaprawiania ziarna siewnego. Stan prac w tym zakresie uzasadnia obawę, że około połowa powierzchni, upraw zbożowych obsiana będzie ziarnem niezaprawionym.</u>
<u xml:id="u-1.15" who="#MichałMarkowicz">Nieznane są do chwili obecnej wielkości przydziału nasion, roślin pastewnych dla poszczególnych województw. Powstaje niepokój o dostawy nasion z importu, zwłaszcza kukurydzy, koniczyny perskiej, niektórych warzyw (cebula, marchew) oraz nasion roślin pastewnych produkcji krajowej takich jak: koniczyna czerwona, peluszka, saradela, bobik, łubin i niektóre trawy. Sygnalizowany jest brak sadzeniaków ziemniaków. Prognozy wskazują, że dostawy sadzeniaków będą niższe ok. 200 tys. ton, tj. o 20%.</u>
<u xml:id="u-1.16" who="#MichałMarkowicz">Cały proces związany z przygotowaniem materiału siewnego jest według ustaleń NIK z województwa warszawskiego, opóźniony o jeden miesiąc w porównaniu do lat ubiegłych.</u>
<u xml:id="u-1.17" who="#MichałMarkowicz">Pod zbiory w 1982 r. założono nawożenie mineralne na poziomie 191 kg NPK na 1 ha. Wszystko jednak wskazuje na to, że nawożenie może osiągnąć najwyżej 181 kg NPK na ha użytków rolnych. Oznacza to więc regres w nawożeniu o 5 kg na hektar w stosunku do roku ub.</u>
<u xml:id="u-1.18" who="#MichałMarkowicz">W drugim półroczu 1981 r. rolnictwo otrzymało tylko 44% nawozów azotowych i 43% nawozów fosforowych określonych wielkości dostaw pod zbiory bieżącego roku. W I kw. 1982 r. rolnictwo otrzyma o 11% azotu i 15% fosforu mniej niż w I kw. 1981 r. Sytuację pogarsza fakt, że zapasy nawozów fosforowych i azotowych w gminnych spółdzielniach są mniejsze o 70% w stosunku do roku ub. Występują też nierównomierności w zaopatrzeniu poszczególnych województw. W woj. rzeszowskim np. nawożenie wyniesie zaledwie 122 kg NPK na hektar, co zapewni poziom nawożenia z końca ubiegłego, dziesięciolecia.</u>
<u xml:id="u-1.19" who="#MichałMarkowicz">W celu złagodzenia skutków dużego niedoboru nawozów mineralnych zalecono rygorystyczne kierowanie nawozów pod kontraktowaną powierzchnię zbóż, buraków cukrowych i innych roślin przemysłowych oraz na plantację upraw nasiennych. Zalecono również wykorzystanie wszystkich dostępnych nawozów organicznych. Tymczasem w w jednostkach gospodarki uspołecznionej powszechnym wręcz zjawiskiem jest marnowania obornika i gnojowicy. Nawozy te są nieprawidłowo składowane, co prowadzi do utraty ich wartości.</u>
<u xml:id="u-1.20" who="#MichałMarkowicz">Kontrola gospodarki nawozowej wykazuje, że nawozy nadal są stosowane nieracjonalnie, a efektywność nawożenia jest zbyt niska. Niedostateczne jest także poradnictwo nawozowe, Wyniki badań gleb na zawartość składników pokarmowych są niewykorzystywane. Uporządkowania wymaga wiele spraw w zakresie wapnowania gleb. Jest to tym ważniejsze, że w br. zużycie wapna na 1 ha obniży się o dalsze 14 kg.</u>
<u xml:id="u-1.21" who="#MichałMarkowicz">Ministerstwo Rolnictwa sygnalizuje pogłębiające się niedobory wapna magnezowego. Tymczasem kontrola NIK-u w Dolnośląskich Zakładach Magnezytowych w Świdnicy wykazała niezagospodarowanie odpadów skał serpentynitowo-magnezytowych powstających w procesie przygotowywania magnezytu. Odpady te wyrzucane są na zwałowiska. Badania Akademii Rolniczej we Wrocławiu, a także Instytutu w Puławach wskazują, że mogłoby być one wykorzystywane jako wartościowy nawóz rolniczy.</u>
<u xml:id="u-1.22" who="#MichałMarkowicz">W roku bieżącym pogłębi się niedobór środków ochrony roślin. Szczególnie niekorzystnie kształtują się dostawy zaprawy do złóż i środków owadobójczych. Dostawy herbicydów będą mniejsze o 23% w porównaniu do I kw. 81 r.</u>
<u xml:id="u-1.23" who="#MichałMarkowicz">Do zasadniczych przyczyn niezaspokojenia zapotrzebowania na pestycydy zliczyć należy niewykorzystanie posiadanych zdolności produkcyjnych, opóźnienie w budowie i uruchamianiu nowej produkcji. Nie wykorzystano też w wystarczającym stopniu możliwości produkowania preparatów w oparciu o krajową bazę surowcową. W zakresie środków o ochrony roślin jesteśmy wyjątkowo uzależnieni od importu. Mimo, że Rada Ministrów przyznała pełny limit dewizowy na zakup surowców i środków ochrony roślin, istnieje realne zagrożenie, że wiele preparatów nie dotrze do kraju na czas.</u>
<u xml:id="u-1.24" who="#MichałMarkowicz">Dostawy deficytowego sprzętu i maszyn dla rolnictwa są realizowane ze znacznymi zaległościami i nieterminowo. Wynika to z opóźnień w przygotowaniu dokumentacji konstrukcyjnych i technologicznych, niezapewnienia dostaw elementów kooperacyjnych, braku niezbędnych maszyn produkcyjnych i innych braków materiałowych oraz zbyt późnego ustalania cen zbytu.</u>
<u xml:id="u-1.25" who="#MichałMarkowicz">Rolnicy nie odczuli też poprawy zaopatrzenia rynku wiejskiego w proste narzędzie takie jak: widły, kosy, łańcuchy itp. Niedostateczna jest skuteczność działaś podejmowanych w celu przedstawienia produkcji zakładów przemysłowych na potrzeby rolnictwa. Deklarację o podjęciu takiej decyzji zgłosiło początkowo 230 zakładów. Większość z nich jednak wycofała się z podjętych zobowiązań. Faktycznie w okresie 10 miesięcy 1981 r. zrealizowana została dodatkowo dostawa jednej maszyny - glebogryzarki z huty Zygmunt o wartości 1,1 mln zł oraz 150 pozycji części zamiennych o wartości 172 mln zł.</u>
<u xml:id="u-1.26" who="#MichałMarkowicz">Sprzęt rolniczy, biorący udział w akcji wiosennej, nie zostanie w pełni przygotowany. Z powodu braku ogumienia, akumulatorów i części zamiennych nie wyremontuje się prawdopodobnie ok. 50 tys. ciągników. Opóźnienia remontów wynikają przede wszystkim z niewywiązywania się z zadań przez zakłady produkujące części zamienne. Planowane dostawy zaspokoją jedynie 70% zgłoszonych potrzeb rolnictwa. Część zamówień przemysł w ogóle nie przyjął do realizacji. W ujęciu wartościowym przemysł maszynowy potwierdził dostawy 40% zgłoszonych potrzeb. Wiele zastrzeżeń budzi również przebieg prac remontowych i dystrybucja części zamiennych w POM-ach i SKR-ach.</u>
<u xml:id="u-1.27" who="#MichałMarkowicz">W samym rolnictwie nadal występują poważne zaniedbania w weryfikacji sprzętu do naprawy. Niedostateczna jest dbałość służb SKR o stan techniczny sprzętu.</u>
<u xml:id="u-1.28" who="#MichałMarkowicz">Nie nastąpiła też poprawa w dziedzinie bieżnikowania opon i regeneracji akumulatorów. Konieczny jest dalszy rozwój produkcji i regeneracji części zamiennych w zapleczu POM, SKR i PGR.</u>
<u xml:id="u-1.29" who="#MichałMarkowicz">Jednostki uspołecznione, w tym głównie SKR-y, nie uporały się dotychczas z zapewnieniem rytmicznych dostaw paliw i bieżącą kontrolą ich zużycia. Brak aktualnych norm zużycia paliw pozwala kierowcom na dowolne dysponowanie pojazdami. Występuje marnotrawstwo na skutek nieszczelnych układów paliwowych w pojazdach, niewłaściwego magazynowania. Nienależyte jest zabezpieczenie przed kradzieżą.</u>
<u xml:id="u-1.30" who="#MichałMarkowicz">W związku z niezwykle trudną sytuacją rolnictwa, resort rolnictwa przyjął plan różnorodnych działań o charakterze organizacyjnym. Zasługuje on na aprobatę. Należy jednak podkreślić, że resort rolnictwa nie osiągnie niczego bez wsparcia ze strony wszystkich resortów i jednostek centralnych produkujących na potrzeby rolnictwa oraz obsługujących wieś i rolnictwo. Należy uruchomić wszystkie środki i rezerwy w całej gospodarce narodowej w celu sprawnego przeprowadzenia prac wiosennych i poprawy obsługi rolnictwa. Samo rolnictwo powinno bardziej racjonalnie gospodarować środkami produkcji, zwłaszcza w sytuacji ich powszechnego deficytu.</u>
<u xml:id="u-1.31" who="#MichałMarkowicz">Posiedzenie Komisji powinno się zakończyć przygotowaniem zbiorczej opinii adresowanej do wiceprezesa Rady Ministrów Romana Malinowskiego. W opinii należy zamieścić wnioski dotyczące m.in. podjęcia decyzji w sprawie cen na nasiona, sadzeniaki, usługi produkcyjne, nawozy, wapno, maszyny i narzędzia rolnicze, części zamienne, decyzji o imporcie nasion i środków ochrony roślin, o produkcji wapna magnezowego, zapewnienia wzrostu produkcji i dostaw ogumienia, akumulatorów i części zamiennych, skonkretyzowania planu przeprofilowania produkcji zakładów przemysłowych na środki produkcji dla rolnictwa.</u>
</div>
<div xml:id="div-2">
<u xml:id="u-2.0" who="#JerzyTemplin">NIK przeprowadza kontrolę stanu przygotowań do akcji wiosna-82. W kontroli zatrudniono 2800 pracowników na terenie wszystkich województwie udziałem komisarzy wojskowych. Chcemy kontrolę tę prowadzić w dwóch rzutach: pierwszy w połowie lutego, a drugi w marcu, Zamierzamy skontrolować ok. 6 tys. jednostek, w tym 1000 urzędów gminnych, 250 rolniczych spółdzielni produkcyjnych, 250 PGR-ów, wszystkie POM-y, gorzelnie i krochmalnie.</u>
<u xml:id="u-2.1" who="#JerzyTemplin">Oczywiście tegoroczna kampania siewna nie będzie łatwa. W szeregu województw stwierdza się niewłaściwe wykorzystanie funduszu rekultywacyjnego. W niektórych GS-ach zapasy nawozów przewyższają potrzeby danego terenu, podczas gdy gdzie indziej występują dotkliwe braki. Dotyczy to zwłaszcza wapna nawozowego. Najsilniej zjawisko to wystąpiło na terenie województw: białostockiego i stołecznego warszawskiego.</u>
<u xml:id="u-2.2" who="#JerzyTemplin">W programie operacyjnym przemysłu chemicznego nie uwzględniono składów chemicznych, produkujących części zamienne dla maszyn rolniczych: paski, uszczelki, węże itp.</u>
<u xml:id="u-2.3" who="#JerzyTemplin">W woj. olsztyńskim rolnicy uważają, że tzw. pożyczka zbożowa powinna być już dziś udokumentowaną obligacjami, a nie dopiero po 30 czerwca. Trzeba się przyjrzeć, czy szczegółowe postanowienia Rady Ministrów w tej sprawie nie wymagają weryfikacji.</u>
<u xml:id="u-2.4" who="#JerzyTemplin">Dalsze informacje przekażemy za tydzień, po opracowaniu wyników pierwszej części kontroli. Chciałem tylko zasygnalizować, że niedobrze przedstawia się zaopatrzenie w tzw. narzędzia czarne: łańcuchy, siekiery, widły itp. Są one w hurtowniach, ale nie ma ich w GS-ach, Poseł Antoni Połowniak (PZPR): Jakie środki podejmuje resort, aby wykorzystać te ograniczane zasoby jakimi dysponujemy? Niepokojąca jest sytuacja z dostawami nasion zbóż jarych. Nic nie może usprawiedliwiać braku nasion zbóż, gdyż grozi to nie obsianiem pól. Obecnie, cały proces przygotowania opóźniony jest o miesiąc. Jakie są tego przyczyny?</u>
<u xml:id="u-2.5" who="#JerzyTemplin">Pożyczka zbożowa nie przynosi dotychczas rezultatów. Co zamierza się więc uczynić dla jej uatrakcyjnienia?</u>
</div>
<div xml:id="div-3">
<u xml:id="u-3.0" who="#IgnacyWall">Są poważne podstawy do obaw warzyw nie zostaną dostarczone na czas. Nie ma potrzeby zwiększania areałów warzyw - jak planuje to resort - jeśli tylko będą środki ochrony roślin i nasiona. Uważam, że jak najszybciej należy reaktywować CNOiS. W ostatnich latach z eksportera nasion np. cebuli staliśmy się importerem i to na szeroką skalę: 50% potrzeb. Tymczasem wiadomo, że wartość produkcji z 1 ha cebuli nasiennej równa jest produkcji 40 ha pszenicy. Sprowadzając więc nasiona cebuli, pozbawiamy się możliwości sprowadzenia znacznie większej ilości zbóż.</u>
<u xml:id="u-3.1" who="#IgnacyWall">Mówiono tu, że w przygotowaniu rolnictwa do wiosny jesteśmy opóźnieni o ok. 1 miesiąca. A jeśli wiosna nadejdzie miesiąc wcześniej?</u>
<u xml:id="u-3.2" who="#IgnacyWall">Nadal nieuregulowana jest sprawa dostaw paliwa. Jeśli rolnik ma po 20 l benzyny do Żuka jeździć 20 km, to nie jest to żadna oszczędność. Wielu cwaniaków bierze benzynę po 2 razy na kartki ubezpieczeniowe.</u>
<u xml:id="u-3.3" who="#IgnacyWall">Nie wszędzie prowadzone są analizy gleb tak ważne dla prawidłowego nawożenia. A przecież można by zaoszczędzić brakujące 15% nawozów fosforowych, gdyby nawożenie dokładnie dostosować do potrzeb.</u>
<u xml:id="u-3.4" who="#IgnacyWall">Za granicą zużycie środków ochrony roślin wynosi średnio 5 kg na ha, a u nas zaledwie pół kg. Nastawiliśmy się w tym zakresie na masowy import, nie wykorzystując możliwości produkcji krajowej. Np. w ub. roku zamiast planowanego tysiąca ton miedzianu wyprodukowano tylko 200 ton. W ciągu ostatnich 20 lat został zlikwidowany cały przemysł produkujący proste chemikalia dla rolnictwa. Rolnicy gotowi są pożyczyć pieniądze na jego rozwój, gotowi są płacić wyższe ceny - byleby tylko były potrzebne środki.</u>
<u xml:id="u-3.5" who="#IgnacyWall">Ceny usług SKR są zbyt wysokie. Może warto byłoby, aby posłowie zbadali na terenie kraju jaki wpływ na kształtowanie tych cen mają warunki przechowywania maszyn rolniczych. Jeśli ciągnik stoi całą zimę na nowych oponach bez powietrza - to musi to mieć wpływ na koszt jego eksploatacji.</u>
</div>
<div xml:id="div-4">
<u xml:id="u-4.0" who="#ZdzisławSikorski">Cała sfera zaopatrzenia rolnictwa została ujęta w programach operacyjnych. Nasuwa się jednak pytanie, czy program operacyjny Ministerstwa Hutnictwa i Przemysłu Maszynowego został uzgodniony z ministrem rolnictwa? W moim przekonaniu program ten, choć w wielu punktach korzystny dla rolnictwa, zawiera wiele propozycji niedopuszczalnych: zmniejszenie dostaw kombajnów, ciągników, różnych drobnych narzędzi rolniczych, Sprawy te podnoszono wielokrotnie podczas spotkań poselskich. Rodzi się też pytanie czy program ten jest realny.</u>
<u xml:id="u-4.1" who="#ZdzisławSikorski">Ze swej strony proponuję omówienie tych spraw na najbliższym posiedzeniu naszej Komisji. Chodzi głównie o programy przemysłu maszynowego i chemicznego.</u>
</div>
<div xml:id="div-5">
<u xml:id="u-5.0" who="#CzesławKwietniewski">Ustalenia naszej Komisji nie mają wpływu na decyzje rządu, czy innych organów. Przykładem tego może być sprawa - mówił o tym poseł Ignacy Wall - produkcji krajowych środków ochrony roślin. W terenie kwestionowaną jest cena środków produkcji. Nasze opinie nie odniosły skutku w ostatecznym wyborze wariantu podniesienia cen. Fakt, że nie widać efektów naszych wysiłków, nie działa mobilizująco.</u>
<u xml:id="u-5.1" who="#CzesławKwietniewski">Obecnie rolnicy mają przede wszystkim na wzglądzie własne potrzeby, a nie rozwój produkcji. Taki stosunek rzutuje na pokrycie społecznego zapotrzebowania na produkty rolne. Zasady przydziału rekompensat budzą niezadowolenie, rolnicy czują się pokrzywdzeni. Obawiam się, że w obecnej sytuacji opuszczać będą wieś młode małżeństwa. Wnioskują, żeby ogłosić powszechnie zasady obliczania parytetów dochodowych. Wzrost cen na usługi produkcyjne może spowodować, że nie będzie na nie zapotrzebowania. Należałoby wprowadzić jakąś formą rekompensaty za gospodarowanie na ziemiach V i VI klasy, bo tam koszty produkcji są wyższe. Trzeba przyjrzeć się bliżej sytuacji w dużych fermach. Może dużym gospodarstwom, które nie z własnej winy zaprzestają produkcji, trzeba udzielić pomocy.</u>
</div>
<div xml:id="div-6">
<u xml:id="u-6.0" who="#BogdanWalerczyk">Preferowana będzie sprzedaż wiązana pod kontraktację. Jeżeli damy nawozy pod zboża, to co się stanie z użytkami zielonymi? Do rozdziału nawozów trzeba podejść elastycznie. Jesteśmy jeszcze przed wiosną, ale powinniśmy pamiętać o lecie, o żniwach. Rolnicy postulują, aby kupować używany sznurek. Według naszych obliczeń może to przyczynić się do zwiększenia jego zapasów o ok. 50%.</u>
</div>
<div xml:id="div-7">
<u xml:id="u-7.0" who="#MichałMarkowicz">Znane jest zapotrzebowanie na ziarno siewne, ale nie ma go w magazynach. Powinniśmy wiedzieć czym konkretnie dysponujemy i w jaki sposób to ziarno jaka jest cena ziarna siewnego, tego w terenie nikt nie wie. Trzeba zastanowić się nad wielkością dopłaty. Nawozy będą wiązane z kontraktacją.</u>
<u xml:id="u-7.1" who="#MichałMarkowicz">Można się obawiać o los gospodarstw rozdrobnionych, produkujących na własne potrzeby. Takie gospodarstwa dominują w rejonie południowo-wschodnim - dają one ważną produkcję, choć tylko na własne potrzeby. Wzrost kosztów usług może spowodować wyłączanie się z produkcji tych gospodarstw.</u>
<u xml:id="u-7.2" who="#MichałMarkowicz">Trzeba zająć jednoznaczne stanowisko w sprawie przejmowania ziaren przez poszczególne sektory, aby nie wywoływać konfliktów na tle ich zagospodarowania.</u>
<u xml:id="u-7.3" who="#MichałMarkowicz">Producenci drobiu znaleźli się w trudnej sytuacji, dlatego trzeba ekonomicznie sterować tym, co pozostało. Wzrosły ceny skupu płodów rolnych, ale nie wzrosły ceny skór surowych. Zwracam uwagę, że hodowcy owiec zabijają owce dla skór, a nie mają co zrobić z mięsem. Te sprawy muszą być jakoś załatwione.</u>
</div>
<div xml:id="div-8">
<u xml:id="u-8.0" who="#KazimierzZdonek">Słusznie mówił poseł Cz. Kwietniewski, że nasz głos w sprawach dla gospodarki istotnych nie jest brany pod uwagę. Tak było np. z naszą opinią w sprawie wariantu zmiany cen. Nie mieliśmy możliwości pełnego wypowiedzenia się na ten temat, co więcej nazajutrz po posiedzeniu usłyszałem w radio, że zgodziliśmy się na pierwszy wariant, choć głosowaliśmy za drugim. Podzielam też pogląd posła Cz. Kwietniewskiego, że niektóre ziemie będą niezagospodarowane. A przecież nie możemy sobie pozwolić na to, aby ziemia leżała odłogiem. Trzeba dotować usługi produkcyjne, aby wieś, a zwłaszcza całe gospodarstwa mogły z tych usług korzystać. Sposób obliczania parytetu dochodów nie jest jasny. Dziś jest jeszcze dużo w naszym rolnictwie małych gospodarstw 3-hektarowych. Trzeba o nie dbać. Nie łudźmy się, że pożyczka zbożowa przysporzy nam zboża, Trzeba energicznie zacząć działać na rzecz skupienia zbóż a nie czekać do marca, kwietnia, bo zboże, które dziś jeszcze jest u chłopów może zostać spasione w hodowli. Można związać dostawy zboża np. ze sprzedażą wiązaną za meble czy inne towary.</u>
</div>
<div xml:id="div-9">
<u xml:id="u-9.0" who="#WandaŁużna">W województwie wrocławskim, mimo monitów wojewody, brakuje nam nadal 7 tys. ton zboża siewnego. Tylko w 19% pokryte jest nasze zapotrzebowanie na środki ochrony roślin. Dotkliwy jest brak nawozów azotowych, co ograniczy możliwość upraw intensywnych. Znacznemu pogorszeniu uległo także zaopatrzenie w maszyny.</u>
</div>
<div xml:id="div-10">
<u xml:id="u-10.0" who="#BożenaMaciejewska">Trochę nie rozumiem zachwalania obecnie sprzedaży wiązanej za zboże. Przecież w momencie kiedy ją wprowadzono, była powszechnie krytykowana; do dziś rolnicy nie mogą nabyć tego, co im obiecano. Dużo było dyskusji w sprawie aktywizacji sprzedaży zboża. Nie przynoszą one rezultatów. Myślę, że wytłumaczeniem tego stanu może być to, że brak u nas stabilnej perspektywy rozwojowej dla rolnictwa. Dlatego nie ma wiary w decyzje doraźne. Uważam, że nie można stawiać spraw tak skrajnie, że wszystko dla rolnictwa a miasto niech się martwi samo o meble czy pralki.</u>
</div>
<div xml:id="div-11">
<u xml:id="u-11.0" who="#JózefSerafin">Gdyby chęci rolników do pracy były takie, jak stan zaopatrzenia w środki produkcji, to mielibyśmy przed sobą niewesołą perspektywę. Na szczęście rolnik polski będzie chciał produkować w każdych, nawet najbardziej trudnych warunkach.</u>
<u xml:id="u-11.1" who="#JózefSerafin">W obecnej ciężkiej sytuacji należy się skoncentrować na dwu zagadnieniach. Po pierwsze - jak podzielić skąpe środki, które rolnictwo otrzyma w tym roku tak, aby produkcja rolna ucierpiała jak najmniej. Po drugie - w jaki sposób zmusić przemysł do podjęcia produkcji na rzecz rolnictwa. Zielone światło dla rolnictwa, o którym się tyle mówi, jawi się jako fatamorgana.</u>
<u xml:id="u-11.2" who="#JózefSerafin">Słuszna jest zasada wymiany zboża siewnego za konsumpcyjne. Decyzję taką należało jednak podjąć na jesieni. Niektórzy rolnicy sprzedali bowiem już wcześniej swoje zboże i znaleźli się w sytuacji bez wyjścia. Wymiana 100 kg materiału siewnego za 120 zboża konsumpcyjnego nie wydaje się uzasadniona. Za 100 kg zboża konsumpcyjnego rolnik powinien otrzymać 100 kg ziarna siewnego, przy utrzymaniu dopłat odzwierciedlających różnice wartości.</u>
<u xml:id="u-11.3" who="#JózefSerafin">Rolnictwo uspołecznione i indywidualne kupuje środki produkcji po cenach umownych narzuconych przez producenta. Jednocześnie ceny za produkty rolne ustalane są przez państwo i rolnicy nie mają żadnego wpływu na ich wysokość.</u>
</div>
<div xml:id="div-12">
<u xml:id="u-12.0" who="#MariaKorczykowska">Na terenie województwa krośnieńskiego organizuje się zebrania z rolnikami indywidualnymi, na których uświadamia się rolnikom konieczność sprzedaży zboża. Rolnicy byliby skłonni sprzedaj zboże państwu, jednakże chcą mieć gwarancję, że po wprowadzeniu reglamentacji pieczywa otrzymają kartki na chleb.</u>
</div>
<div xml:id="div-13">
<u xml:id="u-13.0" who="#ZenonNawrot">Jest już połowa lutego a „Agroma” w dalszym ciągu przecenia swoje towary. Rolnicy chcieliby już kupować. Jak długo więc będą czekać na ustalanie nowych cen?</u>
</div>
<div xml:id="div-14">
<u xml:id="u-14.0" who="#EdmundSkoczylas">O złym stanie skupu zbóż zdecydowało jego nieprawidłowe przygotowanie. Podstawowy błąd polegał na przesunięciu terminu skupu jesienią ub. roku. Niewłaściwie przygotowano również skup ziemniaków. Zbyt późno ustalono cenę. Nawoływanie rolników do wybierania ziemniaków z kopców w zimie jest po prostu nieporozumieniem. Już obecnie należy zatroszczyć się o prawidłowy przebieg skupu wiosennego, a przede wszystkim szybko ustalić ceny ziemniaków. Ubiegłoroczne opóźnienia w tym zakresie doprowadziły do wstrzymywania się przez rolników ze sprzedażą ziemniaków do maja a nawet czerwca. Dlatego też jeszcze w czerwcu gorzelnie przerabiały ziemniaki z poprzedniego sezonu. Był to skandal na skalę europejską. Doszło do tego, że państwo musiało dopłacać do 1 litra wyprodukowanego spirytusu.</u>
<u xml:id="u-14.1" who="#EdmundSkoczylas">W rolnictwie możemy ze wszystkiego zrezygnować, oprócz środków ochrony roślin. Są one czynnikiem plonotwórczym o tak istotnym znaczeniu, że gdyby nagle zaniechano ich stosowania, to plony w skali kraju obniżyłyby się o 50%.</u>
<u xml:id="u-14.2" who="#EdmundSkoczylas">Myśl o wprowadzeniu rejonizacji upraw nie jest nowa. Idea ta jest słuszna i gwarantuje większą efektywność produkcji rolniczej. Resort powinien podjąć konkretne działania zmierzające do dostosowania produkcji do regionalnych warunków glebowo-klimatycznych. Być może nawet należałoby odpowiednio zróżnicować ceny na surowce rolnicze w skali poszczególnych regionów.</u>
<u xml:id="u-14.3" who="#EdmundSkoczylas">W koreferacie postulowano preferowanie proeksportowych kierunków produkcji roślinnej. Jeżeli jednak rolnictwo ma dostarczać wpływów dewizowych, to produkcja eksportowa musi mieć charakter stabilny.</u>
<u xml:id="u-14.4" who="#EdmundSkoczylas">Naukowcy i instytuty naukowe powinny podjąć intensywną pracę nad przygotowaniem nowych, efektywnych odmian dla produkcji roślinnej. Obecnie stosowane odmiany są przestarzałe a niektóre wręcz zdecydowanie złe, jak np. buraka cukrowego.</u>
</div>
<div xml:id="div-15">
<u xml:id="u-15.0" who="#KlemensMichalik">Na terenie województwa bydgoskiego zdawała egzamin zasada wiązania skupu zboża ze sprzedażą mąki i otrąb. Obecnie nie można kontynuować tej praktyki ze względu na to, że nie ustalono jeszcze nowej ceny na mąkę.</u>
<u xml:id="u-15.1" who="#KlemensMichalik">Sygnalizowano już na dzisiejszym posiedzeniu problem negatywnego wpływu polityki w dziedzinie rekompensat za podwyżki cen żywności i energii w stosunku do ludności dwuzawodowej chłopo-robotników na stan zagospodarowania gruntów. Niektórzy właściciele oddają na rzecz państwa nadwyżkę gruntów, która zamyka im drogę do rekompensat i w ten sposób zapewniają sobie prawo do dodatkowych świadczeń. Rzecz w tym, że chodzi z reguły o grunty niskiej wartości użytkowej, rozproszone, na które niełatwo będzie znaleźć nabywcę. Ten sam problem powstał w lasach państwowych w stosunku do pracowników, którzy dzierżawią grunty państwowe. Pracownicy ci masowo oddają nadwyżkę ponad 2 ha, aby nie tracić rekompensaty. Pozostają grunty rozproszone, niskiej klasy i niewykorzystywane rolniczo.</u>
<u xml:id="u-15.2" who="#KlemensMichalik">Reglamentacja paliwa nie zdaje egzaminu na wsi. Rolnicy mają znaczne odległości do stacji benzynowych i jazda po każde 10 litrów jest po prostu marnotrawstwem.</u>
</div>
<div xml:id="div-16">
<u xml:id="u-16.0" who="#TadeuszMaj">Nasza Komisja powinna zrewidować swój program pracy. Stan naszej gospodarki uzasadnia przyjęcie innego stylu pracy. Mówiono tu wiele gorzkich słów o pracy przemysłu na rzecz rolnictwa. Należałoby chyba powołać stały zespół poselski, który regularnie wizytowałby wybrane zakłady przemysłowe i następnie dokonywałby oceny, z udziałem zainteresowanego ministra. Jeżeli ocena taka wypadłaby negatywnie nalegałoby stosować konkretne sankcje, łącznie z odpowiedzialnością ministra przed tworzącym się Trybunałem Stanu.</u>
<u xml:id="u-16.1" who="#TadeuszMaj">Bilans zbożowy naszego kraju kształtuje się wręcz tragicznie. Należy uświadomić to ludności, publikując rzeczywiste dane oraz ujawniając realne możliwości importu.</u>
<u xml:id="u-16.2" who="#TadeuszMaj">W celu aktywizacji skupu stosuje się na terenie kraju różne środki zachęty. Wymienia się zboże za nasiona buraków, za materiał siewny i inne. Chłopi nie potępiają tych metod. Chodzi im jednak o to, aby skup nie odbywał się na zasadzie improwizacji, lecz w oparciu o klarowne, wcześniej ogłoszone zasady. Grozi nam szczególnie ciężki przednówek. Wszystko wskazuje na to, że nie odbędzie się bez wprowadzenia jednorazowego obowiązku sprzedaży zboża. Nie może to jednak oznaczać powrotu do systemu dostaw obowiązkowych.</u>
</div>
<div xml:id="div-17">
<u xml:id="u-17.0" who="#KazimierzChrom">Reprezentuję Zakłady Azotowe Puławach, które wytwarzają 55% krajowej produkcji nawozów azotowych. W 1976 r. nasza dobowa produkcja przekraczała 6 tys. ton. Obecnie nie przekraczamy 4 tys. ton, gdyż w związku z limitami gazu i energii w styczniu staraliśmy się wyprodukować więcej nawozów, rozumiejąc by rolnictwa w rezultacie przekroczyliśmy limity. Za to zakład nasz został ukarany 12 mln zł. Z tego co wiemy przez najbliższe lata mity będą ograniczać naszą produkcję. Jak w tym świetle wygląda priorytet produkcji dla potrzeb rolnictwa? Członkowie naszej Komisji winni wizytować zakłady i zapoznawać się z możliwościami produkcyjnymi, z tym co utrudnia zwiększanie produkcji. Nie mogę zgodzić się na takie stawianie sprawy, że to przemysł nie chce produkować więcej rolnictwa.</u>
</div>
<div xml:id="div-18">
<u xml:id="u-18.0" who="#PelagiaRek">Dlaczego rolnicy zwolnieni z umów kontraktacyjnych za utrzymywanie stada matecznego nie mogą w zamian za boże otrzymywać otrąb? To prowadzi do nadmiernego spasania zboża. Kiedy ostatecznie zostanie kompleksowo rozwiązana sprawa służby rolnej?</u>
</div>
<div xml:id="div-19">
<u xml:id="u-19.0" who="#JerzyWojtecki">W sprawie gospodarki ziemią mamy zamiar zaproponować wojewodom przeprowadzenie przeglądu zagospodarowania użytków rolnych. Chodzi jednak o to by były to przeglądy przeprowadzane przez samych rolników, a nie w trybie nakazowym. Chcielibyśmy w oparciu o tę społeczną ocenę, albo zaprzeczyć licznym pogłoskom o złym wykorzystaniu, bądź też dokonać znacznego przełomu tym zakresie.</u>
<u xml:id="u-19.1" who="#JerzyWojtecki">Otrzymujemy wiele listów od rolników postulujących uregulowanie cen ziemi z Państwowego Funduszu Ziemi. Stwierdzają oni, że ziemia ta sprzedawana jest po cenach nienormalnie niskich. Przygotowujemy projekt nowego rozporządzenia w sprawie tych cen, przy czym chcielibyśmy ceny gruntów ustalić proporcjonalnie do cen zboża. Kiedy projekt będzie gotowy przekażę go obywatelom posłom do zaopiniowania.</u>
<u xml:id="u-19.2" who="#JerzyWojtecki">Istotnie w bież. roku będzie mniej ziarna siewnego. Niestety część materiału siewnego skarmiono, a także większą niż normalnie ilość zdyskwalifikowano. Trzeba więc dysponować tym co mamy. Dlatego postulujemy, aby rolnicy materiał siewny wymieniali w ramach pomocy sąsiedzkiej. Trzeba go jednak już dziś przekazywać do oceny w stacjach nasiennych, aby nie było z tego tytułu strat w plonach. Zgadzam się, że przeszkodą w rozwoju pomocy sąsiedzkiej był brak cenników. Niestety dopiero w tym tygodniu ustalone ceny zbóż konsumpcyjnych, co mogło się stać podstawą ustalenia ceny materiału siewnego. Cenniki zostały już rozesłane i kwintal zboża nasiennego kosztuje średnio 1900 zł, co oznacza, że państwo dopłaca do niego 300 zł.</u>
<u xml:id="u-19.3" who="#JerzyWojtecki">Otrzymałem od ministra handlu zagranicznego wykaz nasion, jakie otrzymamy z zagranicy: 50 tys. ton kukurydzy z krajów socjalistycznych, nasiona słonecznika, 1800 ton nasion lucerny z Francji i ze stacji - częściowo w ramach wymiany. Oznacza to, że w stosunku do potrzeb zabraknie jedynie 200 ton. Zakontraktowano także 200 ton koniczyny perskiej z Afganistanu i Iranu. Są jedynie kłopoty z transportem z tego rejonu. Zakontraktowane ilości nasion warzyw są zgodne z zamówieniami, wyjątkiem jest jedynie cebula. Na zamówione 70 ton zakupiono 48 ton. Poseł A. Wall ma rację, iż skandalem jest, że z eksportera staliśmy się importerem nasion warzyw netto. Trzeba jednak zadawać sobie sprawę, że warunki klimatyczne w całej Europie były dla hodowli nasion cebuli fatalne i jest to przyczyną naszych trudności z zakupem. Innym w ciągu ostatnich 3 lat skandalem jest, że byliśmy zmuszeni do zakupu znacznych ilości nasion popularnych ziół. Będziemy się starali na przyszłość hodować je we własnym zakresie.</u>
<u xml:id="u-19.4" who="#JerzyWojtecki">Muszę potwierdzić, że nawozów w roku bieżącym będzie mniej, niż w roku ubiegłym. Według planu mieliśmy otrzymać 191 kg na ha NPK, a dostaniemy 181 kg na ha. Będzie to o 3 kg mniej niż w roku ubiegłym. Ważną sprawą jest także dokonanie wspólnie z Ministerstwem Przemysłu Chemicznego korekty rozdzielnika nawozów. Zamierzamy zlikwidować dysproporcje między województwami wynikłe z różnych zaległości w produkcji różnych zakładów do połowy marca. W sprawie zaopatrzenia rolnictwa w nawozy podjęto ostatnio kolejne decyzję. Odbyliśmy z ministrem Knapikiem rozmowy. Są szanse sprowadzenia ok. 50 tys. ton mocznika z ZSRR.</u>
<u xml:id="u-19.5" who="#JerzyWojtecki">Na import środków ochrony roślin przeznaczono w bież. roku 224 mln zł dew. Do końca I kwartału dotrą do rolników środki za 118 mln zł. Będą to nadal ilości znacznie niższe od potrzeb, ale i tak informacje te są o wiele bardziej optymistyczne od posiadanych przez nas przed tygodniem. Ustalono również, że nie ma żadnych przeszkód, aby w każdym sklepie był Siarkol, jest szansa, że zostanie to zrealizowane. Pod dostatkiem jest także cieczy kalifornijskiej, brakuje jedynie beczek do jej transportu. W wyniku ostatnich ustaleń ciecz będzie dostarczona, choć w większych naczyniach, co wymagać będzie należytego zorganizowania jej rozdziału w glinach. Przemysł przywróci także produkcję preparatów opartych na czterochlorku miedzi (Miedzian). Preparaty nowocześniejsze będą musiały być jednak nadal importowane.</u>
<u xml:id="u-19.6" who="#JerzyWojtecki">Wysłaliśmy już do wszystkich województw rozdzielnik na maszyny rolnicze. Będzie, niestety, w tym roku o 5 tys. szt. traktorów mniej, mniej będzie też kombajnów zbożowych i ziemniaczanych. Nie nastąpi także poprawa w dostawach opon, mimo iż otrzymamy z zagranicy w ramach pomocy charytatywnej opon za milion dolarów. Nieznacznie tylko poprawią się dostawy akumulatorów. Nadal więc będą stały ciągniki braku opon.</u>
<u xml:id="u-19.7" who="#JerzyWojtecki">Od marca powinna nastąpić poprawa zaopatrzenia rolnictwa w paliwo. Nie będzie kłopotów z olejem i jest propozycja, by przydział benzyny dla odbiorców prywatnych dokonywany był na cały rok w wysokości 400 litrów benzyny na samochód. Rolnicy i inni użytkujący samochody do celów służbowych otrzymają dodatkowe przydziały paliwa. Już w tej chwili obowiązuje decyzja, aby sprzedawać paliwa z przydziału miesięcznego jednorazowo.</u>
<u xml:id="u-19.8" who="#JerzyWojtecki">Przesłaliśmy wojewodom wytyczne w sprawie kontraktacji. Zgodnie z nimi kontraktacja ma objąć wszystkie produkty rolne we wszystkich sektorach. Jedynie na kontraktacje będą dostarczane środki produkcji, przy czym maszyny rolnicze będą sprzedawane w ramach przedpłat. Przystąpiliśmy do przygotowania projektu uchwały Rady Ministrów w sprawie kontraktacji. Będą w niej określone jednoznacznie prawa i obowiązki obu stron kontraktu oraz kary za niewywiązanie się z nich. Zamierzamy np. wprowadzić zasadę, że jeśli państwu nie dostarczy na czas środków określonych w umowie, będzie musiało zapłacić rolnikowi ich równowartość. Równocześnie podobne obostrzenia będą obowiązywały w stosunku do rolników. Widzę na sali żywą i różnorodną reakcję na tę propozycję proszę się więc nad nią zastanowić. Po opracowaniu tej propozycji przekażemy ją obywatelom posłom do zaopiniowania.</u>
<u xml:id="u-19.9" who="#JerzyWojtecki">Nie mogę podzielić opinii o opóźnieniach w przygotowaniach do prac wiosennych. Z kontroli NIK i naszego rozeznania wynika, że pewne opóźnienia notuje się tylko w woj. warszawskim.</u>
<u xml:id="u-19.10" who="#JerzyWojtecki">We wszystkich magazynach zbożowych mamy 400–420 tys. ton zboża. Dzienny skup kształtuje się na poziomie 5 tys. ton, a dzienne potrzeby przemysłu wynoszą 18 tys. ton Do końca marca jakoś nam może starczy.</u>
<u xml:id="u-19.11" who="#JerzyWojtecki">Prowadzimy nadal rozmowy w sprawie importu. Są szanse, ale za wcześnie jeszcze o nich mówić. Niemniej trzeba liczyć, że powinniśmy skupić przewidywane 3,3 mln ton krajowego zboża. Kupiliśmy dotychczas z kontraktów tylko 1,5 mln ton. Osobiście nie wierzę, że uda nam się skupić 3,6 mln ton. I jestem zdania, że warto skorygować plan skupu w dół.</u>
<u xml:id="u-19.12" who="#JerzyWojtecki">Gdyby dziś została wprowadzona jakakolwiek premia dla sprzedających zboże, to ożyliby się pokrzywdzeni ci, którzy zboże sprzedawali wcześniej. Producenci mają już zresztą do nas pretensje, że ceny zboża ustalamy w niewłaściwych terminach.</u>
<u xml:id="u-19.13" who="#JerzyWojtecki">Trzeba kategorycznie wyjaśnić, że ceny usług SKR podane przez CZKiOR były tylko propozycją i niczym innym. Uważam, że błędem było wysyłanie tego projektu cennika. O tym jakie będą ceny zadecydują rady użytkowników CZKiOR. W cenniku podane zostały górne granice cen usług. Chodzi jednak o to, aby SKR były rentowne. Państwo będzie dotować usługi w wysokości 10 mld zł. W najbliższym czasie jednostki gospodarcze zostaną poinformowane w jakim stopniu dotowane będą poszczególne usługi.</u>
<u xml:id="u-19.14" who="#JerzyWojtecki">W odniesieniu do cen produktów rolnych byłem za wariantem bezdotacyjnym. Był to wariant klarowniejszy i bardziej zrozumiały dla producentów. Poinformowałem Radę Ministrów o tym. Dyskusja była długa. Ostatecznie zadecydowały dwie sprawy: pierwsza - wcześniejsze ustalenie cen żywności i uznanie, że dalsze dotacje byłyby źle przyjęte, druga - los gospodarstw słabszych. Przy wariancie dotacji gospodarstwa te mają korzystniejsze warunki rozwoju. Łącznie dotacje wynoszą 53 mld zł. Bez walki w kwestiach cen skupu nie ustępowaliśmy. Ostatecznie, proszę zauważyć, że ceny na niektóre produkty ustalono na wyższym poziomie niż proponowano początkowo: żywiec ze 125 do 127, mleko z 16,5 do 17, wełna z 700 do 800, a buraki cukrowe z 320 do 340 zł za kwintal. Procentowo wzrost cen skupu przedstawia się następująco: zboża 40%, rzepak 55%» buraki cukrowe 31%, tytoń 28%, bydło rzeźne 36%, cielęta 49%, mleko 21% i trzoda chlewna 16%. A więc z tego widać, że jest to więcej niż 21%. Ceny środków produkcji wzrosły następująco: nawozy - 167%, środki ochrony roślin - 88%, ciągniki i maszyny rolnicze - 119% cement - 250%. Jednocześnie trzeba zauważyć, że w 1978 r., aby kupię ciągnik C-330 rolnik musiał sprzedać 28 kwintali żywca, obecnie 26 q, za pług 2-skibowy 1,8 q żywca, obecnie 1,23 q.</u>
<u xml:id="u-19.15" who="#JerzyWojtecki">W pracach programach kolegium Ministerstwa Hutnictwa i Przemysłu Maszynowego uczestniczy z naszej strony wiceminister A. Kacała. Musieliśmy zrezygnować z większej produkcji traktorów z uwagi na braki ogumienia. Jednocześnie przemysł maszynowy straszy nas, że za rok lub dwa rolnictwo będzie cierpieć na nadmiar maszyn.</u>
<u xml:id="u-19.16" who="#JerzyWojtecki">Aktualnie badamy dochody rodzin spółdzielczych. Nic nie stoi na przeszkodzie, aby opublikować parytet dochodu. Obecnie ustalone ceny obowiązywać będą do lipca 1983, bowiem wtedy wprowadzone ceny obowiązywać będą do lipca 1983, bowiem wtedy wprowadzony zostanie nowy podatek gruntowy. To oczywiście musi być zrekompensowane w cenach skupu. Wówczas załatwimy sprawę lekkich gruntów i gospodarstw w gorszych warunkach klimatycznych. Wojewodowie mają prawo sprzedawać materiał siewny bez wymiany. Nawozy sprzedawane będą również za żywiec itp. Pewną rezerwę zachowamy dla tych, którzy nie kontraktują.</u>
<u xml:id="u-19.17" who="#JerzyWojtecki">Na możliwości rozdrobnionej gospodarki inaczej trzeba patrzeć. Wydawało się dotychczas, że jest tam duża produkcja. Tymczasem, po wprowadzeniu reglamentacji okazało się, że tak nie jest. Dysproporcje w produkcyjności małych gospodarstw są olbrzymie. Musimy wygasić produkcję drobiarską prawie całkowicie. Wczoraj zdecydowaliśmy, zdając sobie sprawę z ryzyka, przeznaczyć 40 tys. ton zboża na paszę dla utrzymania stada rodzicielskiego. Prowadzimy bowiem rozmowy w sprawie pasz, liczymy, że coś się może w najbliższym czasie zmienić. Niemniej wystąpiliśmy z wnioskiem do ministra finansów, aby w okresie wstrzymania produkcji zatrzymać spłaty kredytu i odsetek. W sprawie owiec i mięsa GS-y mają ścisłe wytyczne. Wojewodowie decydują o rozdziale środków produkcji. Podzielam pogląd, że sprzedaż wiązana nie była taka zła, jak ją krytykowano. Kupiliśmy produktów rolnych za 10 mld zł a sprzedaliśmy wszelkich dóbr za 4 mld zł. A przy stosunku 1:5 powinniśmy sprzedać tylko za 2 mld zł.</u>
<u xml:id="u-19.18" who="#JerzyWojtecki">Jest pełna stabilizacja polityki rolnej i to tak przed stanem wojennym, jak i w stanie wojennym. Obywatele posłowie wiecie najlepiej, że trwają prace w kierunku uregulowania ustawowego: trwałości gospodarstw, opłacalności produkcji, prawa własności. Trzeba tylko o tym przypominać, aby rolnicy czuli się pewni.</u>
<u xml:id="u-19.19" who="#JerzyWojtecki">Dobór odmian podyktowany jest tym, co mamy. Na świecie zresztą w ostatnim czasie nie ma żadnych rewelacji: pod względem plenności i cukrowości nasza odmiana buraka cukrowego została sklasyfikowana we Francji na trzecim miejscu.</u>
<u xml:id="u-19.20" who="#JerzyWojtecki">Czy będzie reglamentowany chleb? Nie wiem, myślę, że jest niemożliwe, tak jak obowiązkowe dostawy.</u>
<u xml:id="u-19.21" who="#JerzyWojtecki">Przecena części w „Agromie” powinna być już zakończona, dostali na to 3 dni.</u>
<u xml:id="u-19.22" who="#JerzyWojtecki">Błędną była decyzja o dopłatach za składowanie zboża. Obawiam się, że na wiosnę popyt na ziemniaki będzie większy niż ich podaż. Według opinii naszej nauki wystarczy badać glebę - na zasobność potasu i fosforu - co 3 lata. Mamy mapy zasobności gleb, ale mało kto z nich korzysta. Rejonizacja upraw postępuje systematycznie, ale trzeba rozwijać ją nadal. Po zakończeniu zasiewów służba rolna przechodzi do WOPR, część administracyjna do gmin i związków branżowych. Uważam, że będzie to jeden etap reformy, bo za 2–3 lata z pewnością zajdzie potrzeba powołania Izby Rolniczej.</u>
<u xml:id="u-19.23" who="#JerzyWojtecki">Byłbym przeciwny podawaniu do wiadomości publicznej bilansu zbożowego, czy w ogóle sygnalizowania kłopotów z mąką i zapasami zboża. Obserwowaliśmy już niejednokrotnie, że powoduje paniczne zakupy chleba.</u>
<u xml:id="u-19.24" who="#JerzyWojtecki">Przewodniczący Komisji poseł Bolesław Strużek (ZSL): Na wspólnym posiedzeniu Komisji Prac Ustawodawczych, Leśnictwa i Przemysłu. Drzewnego oraz Rolnictwa i Przemysłu Spożywczego nasza Komisja zobowiązała się do publicznego ogłoszenia stanowiska posłów w sprawie podwyżek cen na środki produkcji dla rolnictwa. We wcześniej opublikowanym artykule zaznaczyłem jednak wyraźnie, iż posłowie opowiadali się za wariantem podwyżki cen skupu i cen środków produkcji bez dotacji. Nie ma więc w tej sytuacji potrzeby dodatkowego podawania do wiadomości publicznej opinii posłów w tej sprawie.</u>
<u xml:id="u-19.25" who="#JerzyWojtecki">Przyjęte ostatnio zobowiązania rządu zawierają również konkretne zadania w zakresie opracowania i podania do publicznej wiadomości obiektywnych metod szacowania parytetu dochodów ludności rolniczej.</u>
<u xml:id="u-19.26" who="#JerzyWojtecki">W dyskusji sugerowano, że w opinii do premiera powinien znaleźć się postulat ustalania przez państwo cen na podstawowe środki produkcji dla rolnictwa. W ostatniej dyskusji poselskiej nad całym zestawem ustaw dotyczących reformy gospodarczej problem ten wzbudził wiele kontrowersji. W rządowym projekcie wykazu cen ustalanych przez państwo tylko jedna pozycja dotyczy rolnictwa, chodzi mianowicie o nawozy mineralne. Wszystko to świadczy o tym, że do opinii społecznej nie trafiają argumenty o kluczowym znaczeniu rolnictwa dla naszej gospodarki. Warto wspomnieć, że w wykazie cen ustalanych przez państwo znalazły się peny na takie towary jak cytryny, telewizor popularny itp. Te nie budziły tak wiele zastrzeżeń, jak postulat objęcia kontrolą państwową cen na pasze czy inne kluczowe środki produkcji dla rolnictwa.</u>
<u xml:id="u-19.27" who="#JerzyWojtecki">Pewną nieufność budzi system wiązania kontraktacji ze sprzedażą środków produkcji dla rolnictwa. Tracimy w ten sposób szansą stworzenia normalnie funkcjonującego, pozbawionego elementów reglamentacji rynku rolnego. Nad problemem kontraktacji zbóż należy się zastanowić w perspektywie następnych lat a nie z punktu widzenia aktualnych trudności. Kontraktacja zbóż była tradycyjnie akcją masową. Zawierano umowy z każdym kto się na to godził, opatrując je odpowiednimi klauzulami zwalniającymi na wszelki wypadek z odpowiedzialności za ich niewykonanie. Na ogólną liczbę 8 mln na obsiewanych co roku zbożem, aż 6 mln na lokuje się w gospodarce uspołecznionej i gospodarstwach powyżej 7 ha. Czy w tej sytuacji nie należałoby ograniczyć kontraktacji do gospodarstw większych obszarowo, dysponujących warunkami do uprawy zbóż? Wówczas można by stworzyć kontraktację produkcyjną związaną z całym zestawem usług dla tych gospodarstw i zapewnieniem im odpowiednich środków produkcji. Uprawa zbóż jest stosunkowo najmniej opłacalnych i najmniej dochodowych działem produkcji rolnej dlatego też gospodarstwa specjalizujące się w tym kierunku produkcji powinny korzystać z odpowiednich ulg podatkowych. W ten sposób zapewnilibyśmy sobie stabilny poziom produkcji zbóż. Celowe byłoby również powołanie zrzeszenia producentów zbóż.</u>
<u xml:id="u-19.28" who="#JerzyWojtecki">Zgodnie z sugestią wynikającą z wielu wypowiedzi, Komisja powołała stałą podkomisję do kontroli wykonywania programów operacyjnych w ramach reformy gospodarczej, wiążących się z rolnictwem i produkcją przemysłową na rzecz rolnictwa. Postanowiono również powołać osiem zespołów poselskich do wizytacji zakładów przemysłowych produkujących na potrzeby rolnictwa, Komisja upoważniła prezydium do przygotowania opinii do wicepremiera Rady Ministrów. W opinii tej zawarte zostaną następujące problemy: stworzenie rezerwy materiału siewnego do sprzedaży w indywidualnych wypadkach, niezależnie od dostarczenia ekwiwalentu w postaci zbóż konsumpcyjnych, zapewnienie terminowego zakupu środków ochrony roślin z importu, poprawa zaopatrzenia rolnictwa w części zamienne, wapno, ogumienie i akumulatory, poprawa zaopatrzenia materiałowego dla zakładów podejmujących produkcję dla rolnictwa, tworzenie mechanizmów zapewniających natychmiastową reakcję aparatu handlowego na zmiany w popycie na rynku wiejskim, przyspieszenie druku obligacji na tzw. pożyczkę zbożową, zniesienie kwartalnego limitowania paliw dla rolnictwa, regulacja cen skupu skór surowych, obniżenie zawyżonych w nieuzasadniony sposób cen usług SKR-ów, podjęcie pewnych inicjatyw organizacyjnych ze strony CZKiOR w dziedzinie sąsiedzkich usług mechanizacyjnych, usprawnienie działania gminnej służby rolnej. Ponadto w opinii powinna znaleźć się sugestia, aby. jednostki podległe Ministerstwu Rolnictwa, w tym zwłaszcza instytuty naukowe, przygotowywały na bieżąco uproszczoną wersję rachunkowości rolnej, możliwej do wykorzystania przez rolników indywidualnych.</u>
<u xml:id="u-19.29" who="#JerzyWojtecki">W kolejnym punkcie porządku obrad minister rolnictwa i gospodarki żywnościowej Jerzy Wojtecki poinformował o przebiegu akcji powodziowej i wynikłych stąd stratach. Informacja o przyczynach powodzi została odłożona do czasu zakończenia prac powołanej. w tym celu komisji.</u>
<u xml:id="u-19.30" who="#JerzyWojtecki">W ostatnich dniach - stwierdził minister Jerzy Wojtecki - sytuacja powodziowa uległa poprawie. Wody w rejonie Płocka opadły poniżej stanu alarmowego i wszystko wskazuje na to, że niebezpieczeństwo w wersji apokaliptycznej minęło. Ludzie są zabezpieczeni, pomoc jest przekazywana na bieżąco i wystarczająca. Dzieci korzystają z nauki, znaczne grupy zostały wysłane do Austrii, Szwajcarii, Szwecji i na Podbeskidzie.</u>
<u xml:id="u-19.31" who="#JerzyWojtecki">Straty z tytułu powodzi przekraczają z pewnością 6 mld. zł. Przygotowujemy się do pomocy w usuwaniu skutków powodzi. Wiele domów uległo całkowitemu zniszczeniu. Przygotowuje się więc dodatkowe materiały budowlane. Trzeba podkreślić, że dary dla powodzian były wyjątkowo obfite.</u>
<u xml:id="u-19.32" who="#JerzyWojtecki">Trzeba będzie na przyszłość podjąć decyzje w sprawię budowy obwałowań. Pogłębienie koryta Wisły w rejonie Płocka w latach ubiegłych kosztowałoby 2,5 mld zł i skutecznie zapobiegło by powodzi.</u>
<u xml:id="u-19.33" who="#JerzyWojtecki">Trzeba będzie podjąć decyzje o budowie następnych stopni kaskady Wisły i wydać na ten cel w ciągu najbliższych dwóch lat co najmniej 15 mld zł. Gdyby w tym roku był już czynny budowany od 10 lat zbiornik w Jeziorska, nie byłoby strat powodziowych na Warcie.</u>
<u xml:id="u-19.34" who="#JerzyWojtecki">Rozważana jest propozycja powołania nowego resortu gospodarki wodnej i ochrony środowiska. Byłbym wdzięczny, gdyby Komisja uznała za słuszne poparcie naszego wniosku w tej sprawie.</u>
</div>
<div xml:id="div-20">
<u xml:id="u-20.0" who="#MichałMarkowicz">Powtarzają się pogłoski, że powodzi można byłoby zapobiec, gdyby nie było zaniedbać i nadzwyczajnej sytuacji w kraju?</u>
</div>
<div xml:id="div-21">
<u xml:id="u-21.0" who="#JerzyWojtecki">Przy istniejącym stanie koryta Wisły i splocie warunków pogodowych nie można było w żaden sposób zapobiec powodzi. Natomiast nie doszłoby do niej w ogóle, gdyby w ubiegłych latach systematycznie utrzymywano koryto Wisły w rejonie zapory włocławskiej w należytym stanie oraz gdyby dbano o stan obwałowań.</u>
<u xml:id="u-21.1" who="#JerzyWojtecki">Poseł Bolesław Strużek (ZSL) w podsumowaniu dyskusji wyraził w imieniu Komisji podziękowanie dla jednostek wojskowych, milicji i straży pożarnych za ofiarną akcję ratunkową. Podkreślił również ofiarność społeczeństwa na rzecz pomocy dla powodzian. Wnioski wynikające z dyskusji uwzględnione zostaną w opinii skierowanej do wicepremiera R. Malinowskiego.</u>
</div>
</body>
</text>
</TEI>
</teiCorpus>