text_structure.xml 42 KB
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml" />
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml" />
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#IrenaSroczyńska">Dnia 30 czerwca 1983 r. Komisja Pracy i Spraw Socjalnych, obradująca pod przewodnictwem posła Ireny Sroczyńskiej (PZPR), rozpatrzyła:</u>
          <u xml:id="u-1.1" who="#IrenaSroczyńska">- sprawozdanie z wykonania budżetu w 1982 r. w części dotyczącej Ministerstwa Pracy, Płac i Spraw Socjalnych”.</u>
          <u xml:id="u-1.2" who="#IrenaSroczyńska">- sprawozdanie z działalności Zespołu Pracy, Spraw Socjalnych i Zdrowia NIK w roku 1982.</u>
          <u xml:id="u-1.3" who="#IrenaSroczyńska">W posiedzeniu udział wzięli: minister pracy, płac i spraw socjalnych Stanisław Ciosek oraz wiceminister Henryk Białczyński, przedstawiciele Najwyższej Izby Kontroli, Komisji Planowania przy RM, Ministerstwa Finansów, ZUS.</u>
          <u xml:id="u-1.4" who="#IrenaSroczyńska">Uwagi do sprawozdania budżetu za rok 1982 przedstawił poseł Zbigniew Zieliński (bezp., PZKS): Rok 1982 był okresem szczególnie trudnym. Zarówno gospodarka jak i społeczeństwo poddane zostały ciężkiej próbie. Sfera zagadnień związanych z problematyką pracy, płac i spraw socjalnych, jak żadna inna, jest bezpośrednim wykładnikiem relacji, jakie występują między gospodarką kraju a jego społeczeństwem. Nic więc dziwnego, że działalności resortu, który się tymi sprawami zajmuje, towarzyszyły trudności związane nie tylko z realizacją zamierzonych planów, ale i koniecznością weryfikacji celów, które z upływem czasu zmieniały się. W wyjątkowych wypadkach dochodziło nawet do sytuacji, w której były one ze sobą sprzeczne. Typowym przykładem może tu być problem zatrudnienia. Ówczesne prognozy zapowiadały rok 1982, jako okres grożącego bezrobocia. Wiele działań kosztownych tak pod względem finansowym, jak i społecznym skierowanych zostało na uniknięcie ewentualnego zagrożenia. Tymczasem okazało się, że przedsięwzięcia mające oddalić od nas widmo bezrobocia spowodowały, że rok 1982 był zdominowany przez oferty pracy. Już ten przykład dobitnie ilustruje tezę, że problematyka zatrudnienia, obok spraw związanych z płacami, była bez wątpienia najtrudniejszym obszarem działań resortu.</u>
          <u xml:id="u-1.5" who="#IrenaSroczyńska">Wprowadzenie reformy w poważnym stopniu zmniejszyło możliwość ingerencji w rozwiązywanie tych zagadnień na szczeblu przedsiębiorstwa. Uzyskana przez nie daleko idące uprawnienia w zakresie poziomu i form zatrudnienia, spowodowały, że bezpośredni wpływ organów rządowych na racjonalizację zatrudnienia uległ poważnemu ograniczeniu. Natomiast instrumenty oddziaływania pośredniego nie zostały jeszcze wypracowane. Wcześniejsze prognozy spowodowały, że odpisy na FAZ nie tylko nie wpłynęły na pozytywne rozwiązanie racjonalizacji zatrudnienia, ale wywołały szereg negatywnych skutków, wkraczających niekiedy swym oddziaływaniem nawet w sferę produkcji.</u>
          <u xml:id="u-1.6" who="#IrenaSroczyńska">Obszerne sprawozdanie przekazane nam przez resort zawiera szereg ważnych informacji o jego działalności, ale przede wszystkim o zjawiskach w nadzorowanej sferze spraw zatrudnienia, płac i spraw socjalnych. W ciągu minionego roku komisja nasza poświęcała im wiele uwagi. Sądzę więc, że dzisiaj pozostaje nam ograniczyć się tylko do wniosków oceniających zarówno działalność resortu jak i sytuację w sferze spraw przez niego nadzorowanych.</u>
          <u xml:id="u-1.7" who="#IrenaSroczyńska">Obecna sytuacja w zatrudnieniu jest efektem dalszego ubytku kadr kwalifikowanych na skutek przechodzenia na wcześniejsze emerytury. Zjawisko utrzymywania się „ukrytego bezrobocia” w zakładach pracy było rezultatem niepełnego wykorzystywania potencjału produkcyjnego oraz niedostatku zaopatrzenia materiałowo-technicznego. Przemieszczanie zatrudnienia stosownie do potrzeb gospodarki narodowej i wymogów racjonalizacji nakładów pracy postępowało zbyt wolno. Wśród niekorzystnych zjawisk chciałbym wyróżnić: spadek wydajności pracy, pogorszenie się jakości pracy i jej produktów, osłabienie sprawności i zdyscyplinowania w zakładach pracy, załamanie relacji pomiędzy pracą a wynagrodzeniami, uniemożliwienie szybkiego rozwoju produkcji w pożądanych dziedzinach gospodarczych, w których bariera braku surowców nie występowała.</u>
          <u xml:id="u-1.8" who="#IrenaSroczyńska">Konieczne jest dostosowanie do zasad reformy systemu decyzyjnego w sferze płac. Nastąpiło osłabienie motywacyjnej funkcji płac, pogarszają się relacje płacowe w strukturze zawodowej, kwalifikacji i wydatkowania pracy. Zarysowała się sytuacja, w której przedsiębiorstwo, a nie jakość i ilość pracy określa poziom wynagrodzeń.</u>
          <u xml:id="u-1.9" who="#IrenaSroczyńska">Zakład Ubezpieczeń Społecznych sprawnie realizuje zadania związane z rewaloryzacją emerytur, rent i zasiłków, mimo pracy w warunkach trudnych (lokalowych i w zakresie wyposażenia technicznego). ZUS winien jednak większą uwagę poświęcić kontroli naliczeń i wypłat dokonywanych w zakładach pracy z tytułu składek i świadczeń ZUS.</u>
          <u xml:id="u-1.10" who="#IrenaSroczyńska">Wprowadzenie rekompensat i wielorakich form zasiłków potwierdza opiekuńczą role państwa w sferze socjalnej. Wydaje się natomiast, że resort ma niedostateczne rozeznanie ich efektywności. Brak bieżących informacji o kształtowaniu się tzw. minimum socjalnego po wprowadzeniu zasadniczych podwyżek cen. Pełna jasność w tej sprawie pozwoliłaby na ocenę położenia warstw społecznych, zwłaszcza tych, których warunki życia są najtrudniejsze.</u>
          <u xml:id="u-1.11" who="#IrenaSroczyńska">W zakładach pracy obserwuje się zahamowanie postępu w dziedzinie bhp, niedostateczne działania w tym zakresie.</u>
          <u xml:id="u-1.12" who="#IrenaSroczyńska">Postępująca likwidacja ośrodków normowania pracy wywołuje w efekcie całkowity woluntaryzm w systemie wynagradzania. Zakłady pracy pozbawione kwalifikowanej i doradczej w tej dziedzinie kadry podejmowały zadania mimo braku metodycznego przygotowania do takiej działalności.</u>
          <u xml:id="u-1.13" who="#IrenaSroczyńska">Komisja Pracy i Spraw Socjalnych wielokrotnie sugerowała ściślejsze współdziałanie komórek funkcjonalnych resortu z jego instytutami. W dalszym ciągu budzi zastrzeżenia niedostateczny stopień wykorzystania wyników pracy Instytutu Pracy i Spraw Socjalnych. Należy stwierdzić brak dostatecznej troski o zatrudnienia absolwentów techników, szkół wyższych, zgodnie z nabytymi przez nich kwalifikacjami. Tymczasem znane są przypadki zatrudniania np. informatyków w sklepie z odzieżą, socjologów do manipulowania papierami na poczcie, absolwentów wyższych szkół rolniczych w różnych centralnych instytucjach nie zajmujących się problematyką wsi.</u>
          <u xml:id="u-1.14" who="#IrenaSroczyńska">Szerszego wyjaśnienia wymagałaby działalność CIOP, a zwłaszcza wydatkowanie przez ten instytut sumy 135 mln zł na tzw. prace w problemie węzłowym.</u>
          <u xml:id="u-1.15" who="#IrenaSroczyńska">Postulowane przez komisję przygotowanie założeń do systematyzacji branżowych systemów płac nie znalazło odbicia w działalności resortu. Postulat ten komisja wysunęła przy ocenie wykonania planu i budżetu za rok 1981. Także postulat dotyczący wprowadzenia rozwiązań powodujących wiązanie wynagrodzeń z efektami pracy nie został zrealizowany. Komisja zaleciła także badanie minimum socjalnego. Brak jest jednak informacji wskazującej na wykonanie tego zadania.</u>
          <u xml:id="u-1.16" who="#IrenaSroczyńska">W zakresie wykonania budżetu, zasadnicze zastrzeżenia wywołuje niezrealizowanie wpływów z tytułu FAZ za 1982 r.; wyjaśnienia przedstawione w tej sprawie nie mogą być uznane za wystarczające. Nie wchodząc w szczegóły tej sprawy należy zakwestionować postępowanie pozbawiające skarb państwa kwoty 90 mld zł, bez uzyskania formalnej decyzji Sejmu zmieniającego zapis w ustawie budżetowej.</u>
          <u xml:id="u-1.17" who="#IrenaSroczyńska">Budżet resortu zrealizowany został w 1982 r. po stronie dochodów w 55,2% a wydatków - w 97,1%. Uwzględniając jednak warunki, w jakich działał resort pracy, płac i spraw socjalnych, proponuję przyjęcie sprawozdania.</u>
          <u xml:id="u-1.18" who="#IrenaSroczyńska">Dyrektor zespołu Najwyższej Izby Kontroli Klemens Romanowski: Resort wykonał w ubiegłym roku ogromną pracę legislacyjną. Bardzo wiele spraw wpływało do resortu w związku z likwidacją zjednoczeń przemysłowych i trzeba stwierdzić, że sprawy te resort załatwiał wyjątkowo sprawnie - mimo stosunkowo szczupłej obsady kadrowej.</u>
          <u xml:id="u-1.19" who="#IrenaSroczyńska">Ostatnio resort opracował głęboką analizę spraw zatrudnienia i płac. Będzie o niej zapewne szerzej mówił minister S. Ciosek. Pragnę ograniczyć się do stwierdzenia, że w analizie tej zostały wykorzystane wszystkie niemal spostrzeżenia i wnioski zespołu NIK. Uważamy w ogóle, że bardzo konkretny i konstruktywny jest stosunek resortu, a zwłaszcza ZUS do wyników naszych analiz.</u>
          <u xml:id="u-1.20" who="#IrenaSroczyńska">Jak wiadomo, organy kontrolne najłatwiej badają zjawiska z punktu widzenia ich legalności. Jeśli natomiast, zgodnie z ustawą NIK, wkraczamy w sprawy celowości czy gospodarności - sytuacja jest już trudniejsza i musi dochodzić do pewnych kontrowersji. Żaden organ kontrolny nie może jednak unikać spraw kontrowersyjnych. Dla naszego zespołu podejmowanie tych spraw jest o tyle trudne, że mamy zbyt szczupły w stosunku do zadań stan obsady kadrowej. Poziom płac jest w NIK stosunkowo niewysoki, a charakter pracy jest szczególny. Stąd też mamy tak duże trudności z pozyskaniem nowych pracowników. Prowadzimy bardzo intensywną pracę szkoleniową i adaptacyjną wśród młodych pracowników. Jedną trzecią stanu osobowego stanowią u nas pracownicy ze stażem nie przekraczającym 3 lat. Aby złagodzić sytuację kadrową, zamierzamy szerzej wykorzystywać rzeczoznawców spoza aparatu NIK.</u>
          <u xml:id="u-1.21" who="#IrenaSroczyńska">Chcę ponownie podkreślić, że stosunek resortu i poszczególnych jednostek do ustaleń kontroli i wniosków NIK jest jak najbardziej prawidłowy. We wszystkich konkretnych sprawach kontrolowani starają się w pełni wykorzystać nasze zalecenia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#JaninaŁęgowska">Materiał resortu trzeba uznać za dobry, wyczerpujący, tj. przedstawiający w sposób szczegółowy całokształt działalności resortu. Uwagi przedstawione przez NIK są dla nas materiałem wspomagającym w kształtowaniu opinii o pracy resortu.</u>
          <u xml:id="u-2.1" who="#JaninaŁęgowska">Zgadzam się z dyrektorem zespołu NIK, że resort wykonał w ub. roku poważną pracę legislacyjną. Dotyczyło to przede wszystkim uporządkowania spraw ubezpieczeń społecznych, gdyż w zakresie bezpośredniego wspomagania reformy (zwłaszcza w sprawach dotyczących systemu motywacyjnego) prac legislacyjnych nie było dotychczas zbyt wiele.</u>
          <u xml:id="u-2.2" who="#JaninaŁęgowska">Problem zatrudnienia jest niezwykle złożony i trudno nam jest dzisiaj formułować w tej kwestii prawidłowe wnioski. W materiałach stwierdza się, że w tej sytuacji resort będzie tylko „podpowiadał” określone rozwiązania. Czy to wystarczy? Oczywiście, działamy w warunkach reformy, a nie w systemie nakazowym. Ale trzeba widzieć, że problem zatrudnienia istnieje i będzie narastał i trzeba podejmować odpowiednie kroki dla jego rozwiązania. Jeśli chodzi o przemieszczenia pracowników między branżami czy zakładami, to nie mamy co żywić w tej dziedzinie większych złudzeń. Nie ma możliwości przemieszczania pracowników wskutek braku bazy mieszkalnej.</u>
          <u xml:id="u-2.3" who="#JaninaŁęgowska">Uważam, że w ostatnim okresie resort bardzo dobrze przedstawiał w środkach masowego przekazu sprawy zatrudnienia. Musimy jednak bardziej koncentrować uwagę na tym, co będziemy robić w przyszłości w warunkach funkcjonowania reformy. Umożliwiliśmy np. emerytom, zwłaszcza robotnikom, podejmowanie pracy. Emeryci jednak niezbyt chętnie do pracy wracają. Uważam, że za mało robią w tym kierunku zainteresowane zakłady pracy.</u>
          <u xml:id="u-2.4" who="#JaninaŁęgowska">Trudna do rozwiązania jest sprawa zatrudniania absolwentów. Musimy jednak coś zrobić, aby zapewnić kadry tym gałęziom gospodarki, które najbardziej ich potrzebują.</u>
          <u xml:id="u-2.5" who="#JaninaŁęgowska">Niezadowalająco przebiega poprawa warunków pracy. Podstawowe obowiązki spoczywają w tej dziedzinie na zakładach pracy. Ale może źle się stało, że sprawy inspekcji pracy zostały tak rozczłonkowane, może należałoby je raczej skupić w jednym ręku. Trzeba tu stwierdzić, że plan zaopatrzenia w odzież ochronną i roboczą - mimo że priorytetowy - nie został wykonany.</u>
          <u xml:id="u-2.6" who="#JaninaŁęgowska">Jeśli chodzi o płace, trudno w tej chwili stwierdzić, czy dobrze, czy też źle się stało, że tak one w ub. roku wzrosły. Trzeba jednak pamiętać, że wzrost dochodów kształtował się na poziomie ok. 65%, a wzrost kosztów utrzymania osiągnął 160–210%. Obecnie mamy nadal do czynienia ze wzrostem płac, przy minimalnym wzroście wydajności pracy. Utrzymuje się więc taka sama tendencja, jak w roku ubiegłym. Może należałoby się zdecydować na jakieś radykalne posunięcia i oczyścić przedpole dla zakładów pracy tak, aby mogły one faktycznie płacić za ilość i jakość wykonanej pracy. Teraz z załogami nie można na ten temat mówić, gdyż głównym argumentem jest wzrost kosztów utrzymania.</u>
          <u xml:id="u-2.7" who="#JaninaŁęgowska">W przyjętym niedawno programie oszczędnościowym i antyinflacyjnym postawiona została sprawa weryfikacji niektórych układów zbiorowych. Warto wiedzieć, w jakim kierunku idą działania resortu, zwłaszcza że poszczególne grupy pracownicze występują o przyznanie im nowych przywilejów.</u>
          <u xml:id="u-2.8" who="#JaninaŁęgowska">Trzeba pamiętać o tym, że mówimy o braku zatrudnienia w sytuacji, gdy potencjał produkcyjny przemysłu wykorzystywany jest zaledwie w 71%. Gdy poprawi się zaopatrzenie materiałowe, sprawa niedoborów zatrudnienia stanie się faktyczną klęską.</u>
          <u xml:id="u-2.9" who="#JaninaŁęgowska">Resort ocenia, że nastąpiło pogorszenie sytuacji w ZUS, gdyż dużo pracowników odchodzi z tej instytucji, a jej zadania rosną. Jest to sprawa niepokojąca. Przy okazji chcę poinformować, że Warszawski Zespół Poselski postawił na swym ostatnim posiedzeniu sprawę oddania ZUS-owi wieżowca przy Placu Dzierżyńskiego. Wyszliśmy z założenia, że problem pomieszczeń dla ZUS w Warszawie musi zostać jak najszybciej rozwiązany.</u>
          <u xml:id="u-2.10" who="#JaninaŁęgowska">Minister pracy, płac i spraw socjalnych Stanisław Ciosek: Jesteśmy tym bardzo zainteresowani, zwłaszcza jeśli wniosek taki zgłoszony został przez Warszawski Zespół Poselski po 15 czerwca.</u>
          <u xml:id="u-2.11" who="#JaninaŁęgowska">Tak. Wniosek w tej sprawie został przez nas zgłoszony po 15 czerwca i jesteśmy gotowi energicznie go popierać.</u>
          <u xml:id="u-2.12" who="#JaninaŁęgowska">Niepokojące jest zjawisko tzw. zatajania ubezpieczeń w małych zakładach pracy. Jak stwierdza się w materiałach, w co piątym zakładzie są pracownicy nieubezpieczeni. Istotna jest też sprawa rosnących zadłużeń wobec ZUS i to zarówno zakładów nieuspołecznionych, jak i uspołecznionych.</u>
          <u xml:id="u-2.13" who="#JaninaŁęgowska">Byłoby celowe, żeby minister poinformował nas o realizacji ustawy emerytalnej i Karty nauczyciela. Jesteśmy zwłaszcza zasypywani listami w sprawie interpretacji Karty nauczyciela w części dotyczącej emerytur.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#BernardWidera">Jestem zaniepokojony tym, że coraz więcej ludzi skarży się na brak pieniędzy. Rozwierają się nożyce między tą częścią społeczeństwa, które nie może sobie poradzić, a tą, która osiąga bardzo stosunkowo duże zarobki. To rozwarstwienie jest szczególnie widoczne na wsi, gdzie tworzy się wyraźnie grupa biedoty. Trzeba pamiętać, że na wsi najwięcej jest małych gospodarstw, pracujących tradycyjnymi metodami. W gospodarstwach tych nie osiąga się dochodu nawet na poziomie minimum socjalnego. Warto, by resort bliżej poznał i ten problem.</u>
          <u xml:id="u-3.1" who="#BernardWidera">Z rozmów i obserwacji w terenie wynika, że coraz częściej zaczynamy płacić za pracownika, a nie za ilość i jakość jego pracy. Jeśli nie będziemy płacić za fachowość i kwalifikacje, fluktuacja kadr będzie coraz większa. Obserwuje się, że ludzie obecnie bardzo chętnie zmieniają pracę, nawet niektórzy naczelnicy gmin wolą przejść do spokojniejszej i wcale nie gorzej opłacanej pracy w GS. Uważam, że zwłaszcza praca urzędnicza winna być jednolicie wynagradzana w całej gospodarce - niezależnie od zakładu i branży. Przy obecnym zróżnicowanym wynagradzaniu obserwujemy bardzo dużą fluktuację w te j grupie pracowników. Podobnie jak moja przedmówczyni, zaniepokojony jestem zaległościami w opłacaniu składek ZUS.</u>
          <u xml:id="u-3.2" who="#BernardWidera">Chciałbym zwrócić uwagę na bardzo liczne ostatnio ogłoszenia w prasie: „Zatrudnię emeryta”. Czy jest jakieś rozeznanie, jakie płace oferuje się tym emerytom? Wydaje mi się, że wyższe niż 64 tys. zł rocznie.</u>
          <u xml:id="u-3.3" who="#BernardWidera">Na wsi słyszy się skargi na brak rozporządzeń wykonawczych do ustawy o ubezpieczeniu rolników. Dotyczy to zwłaszcza III grupy inwalidztwa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#OlgaRewińska">Uważam, że w naszej opinii powinniśmy pozytywnie ocenić działalność resortu i jego agend, uwzględniając warunki, w jakich resort w ub. roku działał. Należałoby też podkreślić duży udział resortu w pracach legislacyjnych rządu oraz pozytywną działalność w dziedzinie interpretacji obowiązujących przepisów w środkach masowego przekazu.</u>
          <u xml:id="u-4.1" who="#OlgaRewińska">Jeśli chodzi o zatrudnienie, to stan na dzień dzisiejszy jest taki, że mamy więcej miejsc wolnych niż chętnych do pracy, a zakłady motywują niewykonywanie planów produkcyjnych brakiem pracowników. W gazetach widzimy ostatnio dwie-trzy szpalty ogłoszeń zakładów poszukujących pracowników. Spotkałam się z opinią, że ogłoszenia te zamieszczane są jako pewnego rodzaju asekuracja wobec niewykonywania zadań. Jeśli nawet jest to uproszczony sposób myślenia, to coś w tym przecież jest.</u>
          <u xml:id="u-4.2" who="#OlgaRewińska">Z drugiej strony, obserwujemy regres w zmianowości pracy, wykorzystaniu czasu pracy, niekorzystna jest struktura zatrudnienia, a organizacja pracy wręcz zła. Trzeba więc stwierdzić, że również w samych zakładach pracy tkwi jeszcze wiele rezerw i są możliwości wzrostu zatrudnienia.</u>
          <u xml:id="u-4.3" who="#OlgaRewińska">Nie mogę się zgodzić z wypowiedzią posła referenta w sprawie elektroników, którzy z braku pracy idą do butików. Są to po prostu młodzi ludzie, którzy chcą pracować w butikach i nic się na to nie poradzi. Uważam, że resort ze swej strony zrobił wszystko co było możliwe dla uregulowania sprawy zatrudnienia absolwentów w warunkach wdrażania reformy gospodarczej.</u>
          <u xml:id="u-4.4" who="#OlgaRewińska">Jeśli chodzi o wzrost zadłużenia w opłacaniu składek członkowskich na ZUS, nie bardzo rozumiem, dlaczego zadłużenie to wzrasta w zakładach uspołecznionych. W odniesieniu do rzemiosła należy posłużyć się takim instrumentem, jakim jest niedawno przyjęta ustawa o wykonywaniu i organizacji rzemiosła. Jest tam mianowicie mowa o tym, że przy niepłaceniu składek na ZUS można cofnąć uprawnienia do wykonywania rzemiosła. Należałoby wzmocnić kontrolę w sektorze nieuspołecznionym - ewentualnie przy pomocy aparatu spoza ZUS.</u>
          <u xml:id="u-4.5" who="#OlgaRewińska">Wiele dyskusji wywołała sprawa funduszu aktywizacji zawodowej. Obecnie, gdy mamy już zestawienie wpływów i wydatków z FAZ, musimy stwierdzić, że nie jest to przykład przekonujący zakłady pracy o konieczności świadczenia na ten cel.</u>
          <u xml:id="u-4.6" who="#OlgaRewińska">W obliczu wielkich potrzeb w zakresie porządkowania spraw płac i zatrudnienia należałoby precyzyjnie ustalić rolę i miejsce resortu w warunkach reformy gospodarczej. Jest to ważne, gdyż resort ma w wielu sprawach związane ręce, a przecież zajmuje się problemami będącymi bezpośrednim skutkiem funkcjonowania instrumentów reformy gospodarczej.</u>
          <u xml:id="u-4.7" who="#OlgaRewińska">W związku z wypowiedzią poseł J. Łęgowskiej chciałabym stwierdzić, że osobiście jestem przeciwna temu, żeby inspekcja pracy była skoncentrowana w resorcie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#EugeniaKempara">Myślę, że dużo czasu i wysiłku resort poświęca na wyjaśnianie wielu środowiskom spraw płacowych, zamiast pracować nad całościową koncepcją. Chciałabym również poruszyć sprawę renty inwalidzkiej III grupy. Wielu ludzi młodych - inwalidów III grupy, żyje na koszt społeczeństwa. Świadczenie to niewiele odbiega od świadczeń emerytalnych za długoletnią pracę. Jeżeli mówimy o programach oszczędnościowych i brakach w zatrudnieniu, to uważam, że powinniśmy się zająć i tym problemem. Inwalidztwo III grupy nie jest dożywotnie, należałoby je weryfikować. Według mnie jest to jeden z problemów, który należałoby rozwiązać, gdyż w przeciwnym wypadku nie będziemy moralnie w porządku wobec społeczeństwa.</u>
          <u xml:id="u-5.1" who="#EugeniaKempara">Sprawa funduszu alimentacyjnego: Czas wysunąć wnioski i oceny dla przyszłości. Warto zorientować się, co się zmieniło od dnia wejścia w życie nowej ustawy alimentacyjnej. Niezbędna jest taka informacja, choćby do tego, aby komisja mogła sygnalizować nieprawidłowości i aby wykonywać ustawę zgodnie z jej duchem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#JadwigaBecelewska">Jestem zaniepokojona sytuacją w dziedzinie zatrudnienia w przemyśle lekkim. W tym roku odeszło 36 tys. pracowników, mniejszy jest nabór do szkół przygotowujących do pracy w przemyśle lekkim. Niskie płace w tym przemyśle są głównym motywem do opuszczania zakładów. Konieczne jest zmniejszenie odpisu na FAZ, bądź wprowadzenie ulg w przedsiębiorstwach przemysłu lekkiego. Pozytywne odniesienie się do tej sprawy miałoby wpływ na ustabilizowanie się zatrudnienia i wzrost produkcji przemysłu lekkiego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#JadwigaKowalska">W przemyśle lekkim tracimy cennych pracowników tzw. złote rączki, ponieważ odchodzą oni do spółdzielczości lub spółek polonijnych, tam, gdzie lepiej płacą.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#HenrykPiotrowski">Musi ulec zmianie stosunek do zagadnień ochrony pracy, bo nie ma większej tragedii jak śmierć, czy kalectwo spowodowane wypadkami przy pracy. W zakładach brak jest odzieży ochronnej, nieodpowiednie są jej rozmiary i jakość. Producenci tej odzieży muszą wywiązywać się z nałożonych na nich zadań.</u>
          <u xml:id="u-8.1" who="#HenrykPiotrowski">Mam wrażenie, że Centralny Instytut Ochrony Pracy nie robi nic oprócz produkowania doktorantów. Minął rok od spotkania z przedstawicielami instytutu, komisja nie ma żadnej informacji o tym jakiego typu prace tam podjęto i jakie są jej efekty. Czy np. rozwiązano już sprawę nauszników tłumiących hałas, rękawic roboczych (te, które są teraz używane, powodują uczulenia).</u>
          <u xml:id="u-8.2" who="#HenrykPiotrowski">Dobrze, że w materiałach resortu znalazły się wyjaśnienia dotyczące uzależnienia braków w zatrudnieniu od decyzji o przechodzeniu na wcześniejsze emerytury.</u>
          <u xml:id="u-8.3" who="#HenrykPiotrowski">Chciałbym podziękować Zespołowi Pracy, Spraw Socjalnych i Zdrowia Najwyższej Izby Kontroli za rzeczowe, jasne, o czasie dostarczane materiały.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#StanisławaPaca">W naszej komisji wielokrotnie podejmowaliśmy sprawę zniesienia starych portfeli rent i emeryta. Wydaje mi się, że dzisiaj, kiedy średnie pensje sięgają do 17 tys. zł, ponownie musimy wrócić do waloryzacji rent i będzie to temat powracający nieustannie przy tak dużej inflacji. Obawiam się, że ZUS nie będzie w stanie takich korekt szybko dokonywać.</u>
          <u xml:id="u-9.1" who="#StanisławaPaca">Dobrze, że państwo roztacza opiekę nad samotnymi matkami. Ale okazuje się, że są wśród nich jednostki nieuczciwe, które nie legalizują swoich związków, aby nadal otrzymywać ulgowe wczasy, zapomogi i inne świadczenia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#ZofiaOlejnik">Ponieważ pochodzę ze środowiska rolniczego, chciałabym postulować o utrzymanie III grupy inwalidztwa na wsi. Jeżeli nie będzie możliwość przekazania gospodarstwa na podstawie III grupy inwalidztwa, to rolnik będzie je nadal prowadził, choć gospodarstwo będzie upadać. Uważam, że można zaostrzyć kryteria kwalifikacji do III grupy inwalidztwa, ale nie można jej odbierać ludziom ze wsi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#IrenaSroczyńska">Przejrzałam bardzo dobre, konkretne i obiektywne materiały resortu i zainteresował mnie wykaz badań prowadzonych przez departamenty resortu. Zastanawiam się, czy właśnie te badania nie powinny być tematami podejmowanymi przez Instytut Pracy, Płac i Spraw Socjalnych, czy resort nie wyręcza powołanego do takich badań instytutu.</u>
          <u xml:id="u-11.1" who="#IrenaSroczyńska">Minister pracy, płac i spraw socjalnych Stanisław Ciosek: Chciałbym podziękować komisji za ocenę naszego resortu. Ja, jako świeży minister w tym resorcie jeszcze się wielu spraw uczę i uczyłem się na przedstawianych komisji dokumentach. Przychodząc do pracy w ministerstwie zastałem resort jako zgromadzenie pracowitych i mądrych ludzi.</u>
          <u xml:id="u-11.2" who="#IrenaSroczyńska">Sytuacja gospodarcza państwa jest trudna. Rozważane są cztery warianty rozwiązań. Pierwszy - to zezwolenie na bieg wydarzeń, nieingerowanie. Przypuszczam, że doprowadziłoby to do sytuacji z 1981 roku, ogromnego braku stabilizacji na rynku. Drugi wariant - to wprowadzenie polityki twardego finansowania. Dotąd przedsiębiorstwa były dotowane „lekką ręką” z różnych źródeł i podejmowały samodzielnie decyzje dotyczące wysokości płac pracowników. Ja, jako minister pracy i płacy mogę kontrolować ten stan rzeczy poprzez taryfikator i rotacje płac. W praktyce nic nie kontroluję, bowiem decyzje podejmowane są poza moim zasięgiem, zgodnie z prawem. Kontrolujemy zewnętrzną działalność przedsiębiorstw poprzez kredyty, podatki, ulgi, FAZ, elementy cenowe. Twarde finansowanie - to znaczy zamknięcie dopływu kredytów. Ale podjęcie takiej decyzji jest bardzo trudne, bowiem natychmiast włączają się wszystkie zorganizowane siły wywołując duży nacisk na instytucje finansujące (bank). W ub. roku wydatkowaliśmy 550 mld zł kredytów bankowych. Bywały sytuacje, że przedsiębiorstwa z dotacji budżetowych wypracowały sobie zyski. Mamy jeszcze ciągle niską wydajność pracy. Jest to główny ogranicznik reformy. Tak więc podjęcie decyzji o polityce twardego finansowania powoduje wiele skutków. Trzeci wariant - to zdobycie zagranicznych środków płatniczych, co jest nie do zrealizowania. I wreszcie wariant czwarty - zasadnicza podwyżka cen.</u>
          <u xml:id="u-11.3" who="#IrenaSroczyńska">Oto pakiet spraw, nad którymi rząd radzi. Jest dużo prostych rezerw w zakładach pracy, które należy uruchomić. Możemy także liczyć na niewielką pomoc z zewnątrz. Wprowadzimy twarde finansowanie, musimy wydusić wzrost produkcji rynkowej.</u>
          <u xml:id="u-11.4" who="#IrenaSroczyńska">Średnia płaca w maju wynosiła 15,5 tys. zł. Jest to o 30% więcej niż przewidywaliśmy. Trzeba wyjaśnić komu rzeczywiście płaca rośnie i gdzie te pieniądze są. Środowiska pracownicze ciągle narzekają na niskie zarobki. Musimy zdecydować się na zamrożenie wszelkiego przyrostu płac nie związanego z wynikami pracy oraz na to, aby zamrozić wszelkie świadczeniowe dodatki ze sfery budżetowej, które w chwili obecnej wynoszą 15% funduszu płac. Każda złotówka przyrostu płac ze sfery budżetowej (nieprodukcyjnej) jest powiększeniem masy papierowej pieniędzy bez pokrycia.</u>
          <u xml:id="u-11.5" who="#IrenaSroczyńska">Podzielam pogląd o ukrytym bezrobociu, tylko że my to inaczej nazywamy. Gdzie są rezerwy? W krajach cywilizowanych koszt pracy robotnika mieści się w 30–40% zysku przedsiębiorstwa. W Polsce - 15%, i jest to wskaźnik naszego zacofania cywilizacyjnego. Mamy taką rzeczywistość, że każdy promil wzrostu od owych 15% musi być osiągnięty w dziedzinach trudnych do zrealizowania - dotyczących podnoszenia jakości i wydajności pracy. Naszym przedsiębiorstwom dzisiaj łatwiej jest najmować więcej robotników i mniej im zapłacić. Zastanawiam się, czy nie podwyższyć sztucznie kosztu pracy robotnika i w ten sposób zmusić zakłady pracy do rozsądnego zatrudniania. Jeżeli jest dużo osób, to przedsiębiorstwo osiąga mniejsze efekty. Należy zmusić do lepszej organizacji pracy i mielibyśmy wtedy lepsze zatrudnienie.</u>
          <u xml:id="u-11.6" who="#IrenaSroczyńska">Obecnie normowaniem pracy zajmują się przedsiębiorstwa. Jest to instrument, którym manipulują. Jest to nadal temat otwarty i rozważany.</u>
          <u xml:id="u-11.7" who="#IrenaSroczyńska">Jutro będą rozpatrywane przez rząd koncepcje dotyczące polityki zatrudnienia i płac, uruchomienia motywacyjnego charakteru płac. Jest to bardzo istotny temat. Czy mamy decydować o systemie płac w poszczególnych przedsiębiorstwach? Nie jest to możliwe. Minister S. Nieckarz przedstawił ciekawą - według mnie - koncepcję, aby ustanowić wysoki podatek dochodowy w przedsiębiorstwach, podatek liniowy, zabierać do 80% zysku przedsiębiorstwa, a potem dotować przedsiębiorstwa - m.in. przemysłu lekkiego. Jestem zwolennikiem motywacyjnego systemu wynagradzania. Zbiorowe układy pracy nie zapewniają motywacji do wykonywania pracy. W warunkach reformy taki regulamin powinien być robiony na szczeblu przedsiębiorstwa. Eksperymentalne doświadczenia dowodzą, że to wychodzi. Robiliśmy je w „Radoskórze” Bielsku Białej w Zakładach Obrońców Pokoju w Łodzi. W Polsce dużo ludzi pracuje nie najlepiej. Twórzmy zakładowe systemy motywacyjne, których wynikiem będzie zakładowy układ zbiorowy. Tak robią w krajach sąsiednich i jest to konieczne na etapie wprowadzania reformy.</u>
          <u xml:id="u-11.8" who="#IrenaSroczyńska">Chcielibyśmy, żeby o niektórych przywilejach rozstrzygały same zakłady. Z zakładów powinna wyjść decyzja, czy chcą mieć nowe przywileje, czy też wyższe stawki za pracę.</u>
          <u xml:id="u-11.9" who="#IrenaSroczyńska">W niektórych przedsiębiorstwach istotnie przeholowano z płacami, ale trzeba też dostrzec i to, że w wielu spośród nich wydajność pracy wzrosła o ok. 20%. A więc są efekty podwyżek.</u>
          <u xml:id="u-11.10" who="#IrenaSroczyńska">Co do minimum socjalnego trudno zgodzić się z wszystkimi opiniami zaprezentowanymi w dyskusji. Mamy obecnie w kraju drugie życie gospodarcze. Oficjalnie 300 tys. osób, a praktycznie ponad milion pracuje w sektorze prywatnym. W sektorze tym wytwarzana jest produkcja, wypłacane są płace i dzieje się to wszystko całkowicie poza naszą kontrolą. Sami zakwestionowaliśmy stosowane dotychczas przez resort instrumenty badania poziomu życia poszczególnych grup społecznych. Prawdziwa bieda często siedzi cicho, nie pisze listów i o nic się nie dopomina. Tam natomiast, gdzie z wyliczeń wynika, że ludzie żyją poniżej poziomu socjalnego, okazuje się często przy sprawdzeniu, że w mieszkaniu jest nie tylko pralka i lodówka, ale również i kolorowy telewizor.</u>
          <u xml:id="u-11.11" who="#IrenaSroczyńska">Rząd musi mieć jednak świadomość tego, jakie powinno być minimum socjalne. Przypadki, o których mówił minister, należą do rzadkości, a niemała grupa obywateli istotnie żyje w bardzo trudnych warunkach.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#StanisławCiosek">Zgadzam się z uwagą posła I. Sroczyńskiej. Chcę równocześnie poinformować, że resort dokonuje dla potrzeb wewnętrznych wyliczeń minimum socjalnego raz na kwartał.</u>
          <u xml:id="u-12.1" who="#StanisławCiosek">Bardzo nam zależy na otrzymaniu obiektu przy Placu Dzierżyńskiego. Uważamy, że nie ma w Warszawie innego obiektu równie odpowiedniego dla ZUS.</u>
          <u xml:id="u-12.2" who="#StanisławCiosek">Rozwarstwienie dochodów, o których mówił poseł B. Widera, jest faktem i mamy pełną jego świadomość.</u>
          <u xml:id="u-12.3" who="#StanisławCiosek">Zgadzam się z wypowiedzią poseł O. Rewińskiej, że wykorzystanie FAZ nie jest przekonujące dla przedsiębiorstw. Minister finansów wystąpił ostatnio z wnioskiem w sprawie likwidacji FAZ. Nasz resort jest jednak innego zdania. Skąd wiadomo, czy za rok lub dwa nie trzeba będzie wykorzystywać środków FAZ np. na finansowanie robót publicznych? Warto więc jeszcze przez najbliższe lata fundusz ten utrzymać.</u>
          <u xml:id="u-12.4" who="#StanisławCiosek">Słuszna była uwaga o roli resortu w warunkach funkcjonowania reformy. Resort pełni obecnie zupełnie inną rolę, a „rozliczany” jest po staremu, tj. za to, za co w praktyce w ogóle nie odpowiada.</u>
          <u xml:id="u-12.5" who="#StanisławCiosek">Przygotowywany jest nowy projekt ustawy alimentacyjnej. Przewiduje się, że alimenty nie będą ustalane kwotowo, a procentowo - od rzeczywistej płacy osiąganej przez ojca.</u>
          <u xml:id="u-12.6" who="#StanisławCiosek">Podzielam opinię co do skandalicznej sytuacji w przemyśle lekkim. Powinno się podnieść płace w tym resorcie, gdyż ludzie odchodzą i przemysł lekki dosłownie upada.</u>
          <u xml:id="u-12.7" who="#StanisławCiosek">Jeśli chodzi o rozpiętość płac pracowników sfery produkcyjnej i nieprodukcyjnej, to chcę przypomnieć, że na początku lat siedemdziesiątych wynosiła ona ok. 10%, a obecnie przekracza 25%. Tak więc podwyżki płac w przemyśle dokonują się w pewnym sensie kosztem inteligencji, zwłaszcza nietechnicznej.</u>
          <u xml:id="u-12.8" who="#StanisławCiosek">Stawki godzinowe mogą być ustalane na wyższym poziomie, jeśli zakłady mają na to odpowiednie środki, lub jeśli gotowe są zmniejszyć zatrudnienie.</u>
          <u xml:id="u-12.9" who="#StanisławCiosek">Warunki pracy w przemyśle są istotnie niełatwe, ale w zakresie zaopatrzenia w odzież ochronną i roboczą nastąpiła jednak w ub. roku pewna poprawa.</u>
          <u xml:id="u-12.10" who="#StanisławCiosek">Wiceminister pracy, płac i spraw socjalnych Henryk Białczyński: Kierownictwo resortu podziela opinię dotyczącą działalności ZUS. Pogorszenie obsługi ludności nastąpiło w tym roku tylko w pionie rent i emerytur, przy czym warto podkreślić, że dała się odczuć znaczna poprawa w zakresie terminowego załatwiania pierwszorazowych wniosków o przyznanie świadczeń. Bardzo niewielka liczba wniosków leży u nas dłużej niż 60 dni, a liczba skarg na ZUS zmniejszyła się o 17%. Wymaga to podkreślenia, z uwagi na szczególnie duże nasilenie w ostatnim okresie prac legislacyjnych w ZUS.</u>
          <u xml:id="u-12.11" who="#StanisławCiosek">Jeśli chodzi o warunki pracy ZUS, to w sposób istotny pomógł nam dezyderat komisji z końca ub. roku. W związku z tym dezyderatem Prezydium Rządu podjęło decyzję nr 1 z dn. 13 stycznia br., która przyczyniła się do znaczącej poprawy warunków działania ZUS. Dzisiaj każdy pracownik ZUS ma już maszynę do pisania, a każdy oddział - przynajmniej 2 samochody. Nie załatwione są jeszcze nasze sprawy lokalowe. Nie został do tej chwili zwrócony ZUS-owi pawilon zajmowany przez Główny Urząd Statystyczny.</u>
          <u xml:id="u-12.12" who="#StanisławCiosek">Czeka też jeszcze na aprobatę projekt modernizacji pracy ZUS. Program komputeryzacji ma w pełni zautomatyzować wypłatę świadczeń. Na razie przewiduje się instalację sprzętu komputerowego w I Oddziale ZUS w Warszawie.</u>
          <u xml:id="u-12.13" who="#StanisławCiosek">Nie został dotychczas rozwiązany problem zapewnienia dopływu nowych kadr i ograniczenia fluktuacji pracowników ZUS. Współpracujemy bezpośrednio ze szkołami, programuje się nowe przedmioty na niektórych kierunkach studiów, ale na razie rezultatów tych posunięć nie widać. Zachodzi obawa, że jak skończą się prowadzone obecnie prace zlecone, wystąpić mogą w ZUS bardzo poważne trudności kadrowe. W związku z oddelegowaniem do pracy przy rewaloryzacji świadczeń dużej liczby naszych inspektorów kontroli, działalność kontrolna ZUS została w ostatnim okresie poważnie osłabiona. W bież. roku odwołaliśmy już wszystkich inspektorów do właściwej pracy i mamy efekty wzmożenia działań kontrolnych w postaci ujawnienia wielu nieprawidłowości. Pracujemy obecnie nad projektem takiego usytuowania kontroli ubezpieczeniowej w państwie, jakie posiada kontrola finansowa.</u>
          <u xml:id="u-12.14" who="#StanisławCiosek">Jeśli chodzi o zadłużenie płatników składek na ZUS, to chciałbym wyjaśnić, że globalna kwota zadłużeń jest większa, gdyż podwyższone zostały składki, ale wzrost zadłużeń jest mniejszy niż w 1981 r. Uspołecznieni płatnicy w ogóle nie zalegają obecnie ze składkami. Zgodnie z postulatami i w myśl przepisów ustawy stosujemy odbieranie koncesji rzemiosłu z powodu zalegania ze składkami.</u>
          <u xml:id="u-12.15" who="#StanisławCiosek">Poruszono w dyskusji sprawę zapewnienia równowagi między dochodami ze składek a wydatkami na świadczenia. Sprawa ta znajdzie rozwiązanie w ustawie o ubezpieczeniach. Chcemy przyjąć zasadę, by wszędzie przy równych płacach były takie same obciążenia na ZUS.</u>
          <u xml:id="u-12.16" who="#StanisławCiosek">Dobiegają końca prace związane z rewaloryzacją świadczeń emerytalnych i rentowych. Jedynie w Warszawie mamy zaległości dotyczące ok. 35 tys. świadczeń.</u>
          <u xml:id="u-12.17" who="#StanisławCiosek">Wcześniej zakończone zostały prace związane z rewaloryzacją funduszu alimentacyjnego. Chcę stwierdzić, że - mimo przeprowadzonej rewaloryzacji - 93%. świadczeń pobieranych jest nadal w wysokości poniżej 2 tys. zł miesięcznie. Wynika to z dotychczasowych orzeczeń sądów.</u>
          <u xml:id="u-12.18" who="#StanisławCiosek">Tempo prac ZUS nie zmniejsza się. Od 1 lipca br. rozpoczyna się rewaloryzacja emerytur dla rolników. Akt wykonawczy dotyczący inwalidów III grupy będzie wkrótce gotowy. Chcę jednak przy tej okazji stwierdzić, że jest bardzo dużo przypadków pobierania emerytur czy rent w warunkach fikcyjnego tylko przekazania ziemi następcom. A ustawa przecież wyraźnie mówi o tym, że renta może być wypłacana tylko wówczas, gdy ziemia zostanie przekazana następcom.</u>
          <u xml:id="u-12.19" who="#StanisławCiosek">Żadne sprawy dotyczące świadczeń emerytalnych dla nauczycieli nie były nam sygnalizowane. Chodziło tylko o dodatek za tajne nauczanie, co zostało już załatwione.</u>
          <u xml:id="u-12.20" who="#StanisławCiosek">Jak już wspomniałem, od 1 lipca praca ZUS skoncentruje się na rewaloryzacji emerytur i rent dla robotników, a równocześnie mamy obecnie olbrzymi napływ wniosków w sprawie zmiany dodatków za staż pracy. Wynika to z nowych przepisów ustawy i mamy dużo prac związanych z przeliczaniem dodatków stażowych. W II półroczu podejmiemy z kolei prace przygotowawcze do wprowadzenia z początkiem 1984 r. drugiej raty rewaloryzacji świadczeń. Będzie to operacja bardziej skomplikowana, niż myśleliśmy, bo w związku ze zmianami cen niezbędna będzie dalsza rewaloryzacja świadczeń.</u>
          <u xml:id="u-12.21" who="#StanisławCiosek">Chciałbym jeszcze dodać, że jesteśmy całkowicie zgodni z wnioskami NIK w sprawie wykonania zadań resortu w ub. roku. Przyjmujemy do realizacji wszystkie uwagi i wnioski Najwyższej Izby Kontroli.</u>
          <u xml:id="u-12.22" who="#StanisławCiosek">Przewodnicząca komisji poseł Irena Sroczyńska (PZPR): Należy stwierdzić, że był to bardzo pracowity rok dla resortu. Szczególnie duże obowiązki spadły na ZUS w 1980 r. Mimo poważnych trudności, wynikających m.in. z pracy w warunkach reformy gospodarczej, zarówno resort, jak i sam ZUS pracowały bardzo wydajnie i efektywnie.</u>
          <u xml:id="u-12.23" who="#StanisławCiosek">Komisja przyjęła sprawozdanie z wykonania budżetu w 1982 r. przez Ministerstwo Pracy, Płac i Spraw Socjalnych.</u>
          <u xml:id="u-12.24" who="#StanisławCiosek">W kolejnym punkcie porządku obrad przewodnicząca komisji poseł Irena Sroczyńska (PZPR) zaproponowała przyjęcie sprawozdania z działalności zespołu NIK w 1982 r. i wyrażenie kierownictwu zespołu uznania za dobrą pracę. Materiały NIK były bardzo przydatne w pracy komisji i szeroko z nich korzystano. Uwagi o trudnościach kadrowych w zespole zostaną wykorzystane w opinii komisji.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>