text_structure.xml
34 KB
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100
101
102
103
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
<xi:include href="PPC_header.xml" />
<TEI>
<xi:include href="header.xml" />
<text>
<body>
<div xml:id="div-1">
<u xml:id="u-1.0" who="#JaninaSzczepańska">Dnia 9 grudnia 1982 r. Komisja Pracy i Spraw Socjalnych, obradująca pod przewodnictwem posła Felicjanny Lesińskiej (ZSL), rozpatrzyła:</u>
<u xml:id="u-1.1" who="#JaninaSzczepańska">zadania resortu pracy, płac i spraw socjalnych wynikające z Centralnego Planu Społeczno-Gospodarczego na 1983 r. oraz projekt budżetu na 1983 r. w części dotyczącej ministerstwa Pracy, Płac i Spraw Socjalnych.</u>
<u xml:id="u-1.2" who="#JaninaSzczepańska">W posiedzeniu udział wzięli: przedstawiciele ministerstw Pracy, Płac i Spraw Socjalnych z wiceministrami Krzysztofem Górskim i prezesem ZUS Henrykiem Białczyńskim, NIK, Komisji Planowania przy Radzie Ministrów i Ministerstwa Finansów.</u>
<u xml:id="u-1.3" who="#JaninaSzczepańska">Projekt budżetu omówił wiceminister Krzysztof Górski: Projekt budżetu został sporządzony w połowie listopada i nie uwzględnia proponowanych zmian w wysokości składki na ubezpieczenie społeczne oraz nowych zasad zaopatrzenia emerytalnego. Projektowane podwyższenie składki do 43% funduszu płac powinno zapewnić realizację reformy emerytalnej. Na realizację nowej ustawy o ubezpieczeniu społecznym rolników zagwarantowano środki z rezerwy centralnej.</u>
<u xml:id="u-1.4" who="#JaninaSzczepańska">Na opóźnienie prac nad programem merytorycznym resortu rzutuje fakt, że dopiero w ramach ustawy budżetowej będą rozpatrywane zmiany dotyczące instrumentów reformy gospodarczej, zwłaszcza obciążeń na Fundusz Aktywizacji Zawodowej. Drugim powodem opóźnień jest niepewność rozwoju sytuacji gospodarczej, wpływająca na problematykę płac. W programie tym trzeba też będzie uwzględnić reperkusje decyzji o zawieszeniu stanu wojennego oraz o wprowadzeniu związanych z tym zabezpieczeń, a także nową sytuację w ruchu związkowym.</u>
<u xml:id="u-1.5" who="#JaninaSzczepańska">Opinię społeczną bulwersuje problematyka płacowa. Dyskusja nad projektem reformy płac trwała do ostatnich dni listopada. W opinii profesjonalistów, w projekcie, który generalnie dostosowany jest do ducha reformy gospodarczej, pozostało jeszcze szereg pustych plam, zwłaszcza dotyczących taryfikacji płac. Prace nad nowymi taryfikatorami kwalifikacyjnymi zostały już rozpoczęte. Przygotowano też projekt ustawowego uregulowania problematyki płacowej. Start do reformy płacowej od 1 stycznia nie wchodzi jednak w grę i będzie to możliwe raczej w połowie 1983 r. lub nawet z początkiem 1984 r. Projekt ustawy o płacach jest wynikiem kompromisu między rozbieżnymi często opiniami. Wydaje się zatem celowe przedstawienie tego projektu raz jeszcze pod dyskusję.</u>
<u xml:id="u-1.6" who="#JaninaSzczepańska">W ostatnich miesiącach nastąpiło gwałtowne przyspieszenie wzrostu płac. W ciągu trzech kwartałów br. przeciętna płaca w gospodarce uspołecznionej (bez rekompensat) wzrosła w porównaniu z tym samym okresem ub.r. o prawie 2 tys. zł. Od czerwca do października przeciętna płaca wzrosła w 4 podstawowych działach o 1331 zł, a więc o ponad 14%. Ta tendencja szybkiego wzrostu płac utrzymuje się nadal. Powodem tej dynamiki jest m.in. uchwała Nr 133, którą przedsiębiorstwa dość powszechnie odebrały jako hasło do kolejnej podwyżki, a także rozluźnienia w przepisach dotyczących Funduszu Aktywizacji Zawodowej, które miały zachęcić do zwiększenia produkcji. Resort jest zaniepokojony tym stanem rzeczy i obawia się, że tak duży wzrost płac znów może grozić zakłóceniem równowagi rynkowej, a przecież podstawą skuteczności jakiegokolwiek systemu motywacji musi być siła nabywcza złotówki.</u>
<u xml:id="u-1.7" who="#JaninaSzczepańska">Równocześnie w związku ze spadkiem płac realnych - na tle dużego wzrostu płac nominalnych - wszyscy wiążą z reformą płac oczekiwania na podwyżkę, która byłaby rekompensatą wzrostu kosztów utrzymania w 1982 r. Dlatego termin i ostateczny kształt reformy płac będzie zależał od wyników konsultacji oraz od rozwoju sytuacji pieniężno-rynkowej.</u>
<u xml:id="u-1.8" who="#JaninaSzczepańska">Trzeba też zwrócić uwagę, że zakłady pracy, które poszły za daleko z podwyżkami płac, przy okazji bilansu rocznego mogą się znaleźć w kłopotach, gdyż może im nie starczyć zysku na płace.</u>
<u xml:id="u-1.9" who="#JaninaSzczepańska">Tematem nr 1 w pracach resortu będzie realizacja pakietu ustaw emerytalno-rentowych. Trzeba będzie w związku z tym przygotować kolejne akty prawne dotyczące np. twórców, rzemieślników, osób wykonujących prace na rzecz gospodarki uspołecznionej. Przyszły rok będzie przebiegał pod hasłem realizacji bardzo pracochłonnych operacji wynikających z tej reformy.</u>
<u xml:id="u-1.10" who="#JaninaSzczepańska">Na rynku pracy nadal utrzymuje się sytuacja dotychczasowa. Ogromna nadwyżka wolnych miejsc pracy, a brak ludzi staje się głównym ogranicznikiem wzrostu produkcji. Pewne nadzieje na zmianę można wiązać z dwoma projektowanymi rozwiązaniami. Pierwsze - to projektowana modyfikacja obciążeń na FAZ. Proponuje się wprowadzenie tych obciążeń nie od przyrostu średniej płacy, co zachęcało do utrzymywania wysokiego poziomu zatrudnienia, lecz od funduszu płac, co może stworzyć zachęty do racjonalizacji zatrudnienia. Minusem tego rozwiązania jest jednak utrudnienie możliwości sterowania proporcjami średnich wynagrodzeń. W związku z tym przewiduje się stworzenie pewnych możliwości ulg dla jednostek, które wystartowały do reformy z bardzo niskiego poziomu płac. Druga możliwość przyspieszenia nieodzownych przemieszczeń zatrudnienia kryje się w tym, że większość regulacji płac w sferze budżetowej wprowadzono w br. pod warunkiem, że prawo ustalania wyższych płac uzależnione jest od wygospodarowania wyższych środków przez daną instytucję; dotyczy to również roku przyszłego. Jeśli ta klauzula będzie przestrzegana, może nastąpić zmniejszenie zatrudnienia w niektórych jednostkach budżetowych.</u>
<u xml:id="u-1.11" who="#JaninaSzczepańska">Do nowej ustawy o zatrudnieniu absolwentów oraz o postępowaniu wobec osób uchylających się od pracy trzeba będzie opracować akty wykonawcze, które zapewnią realizację tych ustaw.</u>
<u xml:id="u-1.12" who="#JaninaSzczepańska">Duże znaczenie resort przykłada do poprawy warunków pracy, które pogorszyły się w br. Przewiduje się m.in. utrzymanie programu operacyjnego obejmującego produkcję odzieży i sprzętu ochronnego, a także stworzenie ulg w nowym systemie finansowym dla tych zakładów, które poprawią warunki pracy. Resort przygotowuje też nowelizację szeregu przepisów, m.in. wykazu prac wzbronionych kobietom.</u>
<u xml:id="u-1.13" who="#JaninaSzczepańska">Jeśli chodzi o nowelizację Kodeksu pracy, to konieczne jest dostosowanie jego przepisów do reformy gospodarczej, a także zmiana trybu rozpatrywania sporów wynikających ze stosunku pracy. Problemem dyskusyjnym jest, czy w 1983 r. w sytuacji, gdy nie będzie jeszcze central związków zawodowych, przeprowadzać zmianę kodeksu, czy też raczej nie należałoby odczekać z nowelizacją do momentu powołania tych instancji, a obecnie - dokonać tylko niezbędnych modyfikacji.</u>
<u xml:id="u-1.14" who="#JaninaSzczepańska">Uwagi do projektu budżetu przedstawiła poseł Helena Kurnatowska (PZPR): Do głównych kierunków działania resortu w przyszłym roku należą sprawy płacowe, ubezpieczenia społeczne, zatrudnienie, polityka socjalna, warunki, organizacja i czas pracy co powinno być ściśle powiązane z wdrażaniem reformy gospodarczej i osiągnięciem podstawowych celów planu na rok 1983.</u>
<u xml:id="u-1.15" who="#JaninaSzczepańska">W projekcie budżetu na rok 1985 dochody z tytułu składki na ubezpieczenia społeczne wynoszą ogółem 115.054.900 tys. zł, zaś wydatki budżetowe na ten cel - 290.974.240 tys. zł i obejmują wydatki ponoszone przez ZUS, Ministerstwo Komunikacji, Urząd Kombatantów oraz rezerwę centralną, przy czym ta ostatnia pozycja przeznaczona jest na sfinansowanie zasiłków rodzinnych w III etapie i świadczeń wynikających z nowej ustawy o zaopatrzeniu inwalidów wojennych i wojskowych.</u>
<u xml:id="u-1.16" who="#JaninaSzczepańska">Szczegółowy podział budżetu centralnego nie budzi zastrzeżeń, przy czym w związku z podwyżką od 1 lipca br. składki na ubezpieczenia społeczne z 17,5 do 25,5% funduszu płac (na fundusz emerytalny) wzrastające dochody tego funduszu powinny zapewnić sfinansowanie zwiększonych wydatków. Dalsze przewidywane zwiększenie składki ubezpieczeniowej zapewni wzrost dopływu środków, co umożliwi sfinansowanie skutków reformy rent i emerytur. Dużym obciążeniem budżetu resortu w przyszłym roku będzie wypłata rekompensat wypłacanych przy zasiłkach rodzinnych.</u>
<u xml:id="u-1.17" who="#JaninaSzczepańska">Zakłada się znaczny spadek dotacji budżetowych dla funduszu emerytalnego, funduszu emerytalnego rolników i funduszu alimentacyjnego z 94 mld zł w 1982 r. - do 57 mld zł w 1983 r.</u>
<u xml:id="u-1.18" who="#JaninaSzczepańska">W projekcie budżetu i w planach finansowych uwzględniono skutki ustawy o szczególnych uprawnieniach kombatantów (3.415 mln zł), środki na realizację trzeciego etapu zasiłków rodzinnych w sumie 12,1 mld zł, środki na realizację ustawy o zaopatrzeniu inwalidów wojennych i wojskowych (3 mld zł). Skutki finansowe wynikające z nowej ustawy o zaopatrzeniu emerytalnym pracowników i ich rodzin będą pokryte - bez dokonywania zmian w budżecie. Wynika to ze zwiększonego wzrostu procentowego składek ubezpieczeniowych z 33 do 43%. Przewiduje się, że wydatki z tytułu rewaloryzacji emerytur i rent wyniosą 81,1 mld zł, z tego 38,9 mld w 1983 r., a w latach 1984–1985 po 21,1 mld zł. Dla realizacji nowej ustawy konieczne będzie dofinansowanie Zakładu Ubezpieczeń Społecznych na sumę ok. 800 mln zł w związku z koniecznością pokrycia kosztów obsługi całej operacji.</u>
<u xml:id="u-1.19" who="#JaninaSzczepańska">Skutki finansowe związane z funduszem alimentacyjnym będą w przyszłym roku większe o 1,2 mld zł, zaś wprowadzenie nowej ustawy o ubezpieczeniu społecznym rolników indywidualnych i ich rodzin oraz zwiększenie składki ubezpieczeniowej rolników wymagać będzie korekty tego funduszu po stronie dochodów i wydatków. Dla pokrycia skutków tej ustawy konieczne będzie zwiększenie dotacji budżetowych o 2,8 mld zł, co nie zostało uwzględnione w rezerwie.</u>
<u xml:id="u-1.20" who="#JaninaSzczepańska">W wydatkach na inwestycje i remonty kapitalne przewidziano 1.103,8 mln zł. Jest to w porównaniu z rokiem ubiegłym o 399 mln zł więcej. Przeznacza się to głównie na poprawę warunków pracy placówek ZUS, które obsługują stale zwiększający się krąg świadczeniobiorców (ok. 5,6 mln osób). ZUS-owi potrzebna jest również pomoc w uzyskaniu niezbędnych lokali, w ich adaptacji, wyposażeniu w sprzęt i maszyny dla wprowadzenia elektronicznej techniki obliczeniowej.</u>
<u xml:id="u-1.21" who="#JaninaSzczepańska">Proponuję przyjęcie projektu budżetu i planów finansowych Ministerstwa Pracy, Płac i Spraw Socjalnych oraz przekazanie tej opinii do Komisji Planu Gospodarczego, Budżetu i Finansów wraz z wnioskiem o przyznanie ZUS 800 mln zł na koszty realizacji nowej ustawy oraz o zwiększenie dotacji budżetowej w wysokości 2,8 mld zł na fundusz emerytalny rolników.</u>
<u xml:id="u-1.22" who="#komentarz">(Dyskusja.)</u>
</div>
<div xml:id="div-2">
<u xml:id="u-2.0" who="#TadeuszHaładaj">Nawiązując do mechanizmu Funduszu Aktywizacji Zawodowej zakładaliśmy mniejszy wzrost średniej płacy, niż to miało miejsce w rzeczywistości, przy tym Fundusz zrealizowany został tylko w 10%. Interesują mnie mechanizmy dotyczące systemu płac. Gdzie tkwi główny błąd w obecnym systemie? Przecież gdy wprowadzano reformę, zakładano, iż wzrost płac będzie ściśle związany ze zwiększoną wydajnością pracy. Ten mechanizm chyba w ogóle nie funkcjonuje.</u>
<u xml:id="u-2.1" who="#TadeuszHaładaj">Mam też wątpliwości czy nasza Komisja może zająć stanowisko wobec projektu, w którym tak wiele jest jeszcze nie wyjaśnionych spraw. Nie wiadomo dokładnie jakie będą skutki finansowe reformy płac w 1983 r. i ile kosztować będzie wprowadzenie nowej ustawy emerytalnej.</u>
<u xml:id="u-2.2" who="#TadeuszHaładaj">Nic się nie mówi o projektach aktów prawnych dotyczących funduszu socjalnego i mieszkaniowego w zakładach. Tymczasem są one niezbędne dla spójności polityki społecznej. Chciałbym wiedzieć, jakie jest w tej sprawie stanowisko resortu.</u>
<u xml:id="u-2.3" who="#TadeuszHaładaj">Wreszcie należałoby wyjaśnić pewne sprawy związane z poradnictwem zawodowym. Co jakiś czas zmienia się pogląd, czy ta sfera działania powinna należeć do resortu oświaty, czy też do resortu pracy.</u>
<u xml:id="u-2.4" who="#TadeuszHaładaj">Jak przedstawia się sprawa płacenia przez nasz kraj składek na Międzynarodową Organizację Pracy. Czy w tym roku w ogóle nie płacimy, czy też uzyskaliśmy może jakieś ulgi?</u>
</div>
<div xml:id="div-3">
<u xml:id="u-3.0" who="#JaninaŁęgowska">W dokumentach rządowych nie zostało do końca wyjaśnione w jakiej wielkości składki ubezpieczeniowe wpływają do budżetu państwa. Czy wzrost tych składek zabezpieczy w pełni koszty wzrostu świadczeń na emerytury (także i dla rolników). Ile z podwyższonych składek wpłynie do ZUS, ile zaś przejmie budżet państwa?</u>
<u xml:id="u-3.1" who="#JaninaŁęgowska">Dla realizacji ustawy o kombatantach może zabraknąć sumy ok. 14 mld zł; skąd ją weźmiemy?</u>
<u xml:id="u-3.2" who="#JaninaŁęgowska">Jeżeli nie mamy w pełni zabezpieczenia finansowego dla realizacji nowych ustaw, to z czego rząd zapewni brakujące pieniądze np. na cele emerytalne. Według nieoficjalnych propozycji miało nastąpić przeniesienie pewnych środków z ogólnych nakładów na cele społeczne. Czy resort temat ten podjął już w sposób konkretny, czy przeanalizował możliwości finansowania deficytowych działów?</u>
</div>
<div xml:id="div-4">
<u xml:id="u-4.0" who="#FelicjannaLesińska">FAZ interesuje mnie o tyle, o ile słuszna okazała się krytyka, iż obciążał on średnie płace. Wprowadzono nowe zasady, ale czy realizacja FAZ będzie zależna od wyników produkcyjnych? Resort powinien mieć obraz tego, jak sytuacja w tej dziedzinie przedstawia się w poszczególnych zakładach. Gdzie i za co daje się podwyżki?</u>
</div>
<div xml:id="div-5">
<u xml:id="u-5.0" who="#KrzysztofGórski">Szacowano że wpływy z FAZ wyniosą około 150 mld zł, gdy tymczasem realizacja funduszu wyniosła tylko 15 mld zł. Skąd ta różnica, przy tak dynamicznym wzroście płac? Otóż pierwotne kalkulacje z końca ub. roku oparte były na czystym rachunku przy stosowaniu preferencji punktowych. W praktyce jednak przez cały rok nasz resort, a także rząd, był pod nieustającym naporem różnych środowisk zawodowych, domagających się rozluźnienia przepisów FAZ. Oczywiście były ustępstwa. W sytuacjach nietypowych (jak w latach 1981–1982 różnorodne regulacje, „Karty”, porozumienia) szereg składników wzrostu wynagrodzeń wyłączono spod obciążeń FAZ. Tych składników było aż 29. Wyłączenia następowały także w związku z procesem stwarzania silniejszych motywacji do pracy. Odnosi się to do zwiększonego zakresu pracy w nocy, w wolne soboty. Stwarzano mechanizmy mające zachęcać zakłady pracy do podjęcia produkcji w tych terminach. Uchwały nr 182 i 186 stworzyły też możliwość zwolnienia z podatku od przyrostu średnich wynagrodzeń tych przedsiębiorstw, które w II półroczu 1982 r. zwiększyły produkcję w stosunku do I półrocza br. Sądzę jednak, że wpływy z tytułu FAZ powinny się jeszcze powiększyć.</u>
<u xml:id="u-5.1" who="#KrzysztofGórski">Nowa zasada - to wprowadzenie opodatkowania już nie przyrostu średniego wynagrodzenia, lecz przerostu funduszu płac z pewnymi handicapami produkcyjnymi.</u>
<u xml:id="u-5.2" who="#KrzysztofGórski">Pytają posłowie gdzie jest owa luka w systemie płac, która umożliwia taki gwałtowny ich wzrost? Otóż w 1982 r. mamy do czynienia z nową jakością w zakresie tworzenia funduszu płac. W uproszczeniu zasada ta brzmi: jeśli masz pieniądze, możesz podnosić płace. Ale trzeba pamiętać, że dzieje się to wszystko w trudnych warunkach startu reformy gospodarczej; w sytuacji, gdy różne przedsiębiorstwa samofinansujące się mają różne warunki finansowe. I nie można porównywać niekarni z takim na przykład zakładem w Poniatowej, który jest monopolistą, wytwarzającym części nieodzowne dla wielu innych przedsiębiorstw przemysłowych. Mamy tutaj do czynienia z pozycją monopolisty i cenami umownymi.</u>
<u xml:id="u-5.3" who="#KrzysztofGórski">System motywacyjny jest możliwy do zastosowania w przedsiębiorstwach dobrze pracujących. Niestety, nie wszędzie jest ta możliwość wykorzystana - na ogół brak jest ludzi do pracy i występują naciski na podwyżki płac.</u>
<u xml:id="u-5.4" who="#KrzysztofGórski">Poradnictwo zawodowe - o co pytali posłowie - z natury rzeczy powinno być prowadzone przez oba resorty: oświaty i pracy; dotyczy bowiem ono nie tylko uczniów, ale i osób dorosłych.</u>
<u xml:id="u-5.5" who="#KrzysztofGórski">Co do naszego udziału w Międzynarodowej Organizacji Pracy. Otóż mamy zaległe składki za rok 1981 w wysokości około 1400 tys. dolarów. Trzeba to zapłacić, aby w przyszłym roku mieć prawo głosu (termin ten upływa 1 marca 1983 r.).</u>
<u xml:id="u-5.6" who="#KrzysztofGórski">A w ogóle problem naszego członkostwa w MOP na tle ostatnich wydarzeń i zagrożenie wzajemnych stosunków jest bardzo trudny i zależy od rozwoju sytuacji. Nam w każdym razie - mimo manipulacji, jakie miały miejsce w czasie ostatniej sesji Rady Administracyjnej MOP - na tej współpracy bardzo zależy. Wysokość składki na rzecz tej organizacji zależy od wielkości dochodu narodowego.</u>
<u xml:id="u-5.7" who="#KrzysztofGórski">Wiceprezes ZUS Z. Radzikowski: Podział wpływów między budżet i fundusz emerytalny z tytułu składek na ubezpieczenia społeczne - to system bardzo skomplikowany. Cała działalność ZUS jest finansowana częściowo z budżetu, częściowo zaś z funduszów pozabudżetowych (w tym wydzielony jest fundusz alimentacyjny i fundusz emerytalny rolników). Ale i inne grupy ubezpieczeniowe, np. ubezpieczenia pracownicze, pochłaniają sumy pochodzące z części budżetu oraz części funduszu emerytalnego. Jak więc widać niełatwo ustalić tu ścisłe podziały.</u>
<u xml:id="u-5.8" who="#KrzysztofGórski">W. sytuacji gdy składka ubezpieczeniowa wynosi 33% - 7,5% idzie na rzecz budżetu, 25,5 na fundusz emerytalny. Przewiduje się, że przy zmianie tego „klucza” (wysokość składki 43%) zmienią się też proporcje: 15% przeznaczone zostanie na budżet i wydatki ZUS finansowane z tego budżetu, zaś 28% wpłynie na fundusz emerytalny.</u>
<u xml:id="u-5.9" who="#KrzysztofGórski">W aktualnym stanie prawnym (składka 33%) dochody wynoszą 15 mld zł zaś wydatki netto - 205 mld zł. Gdyby więc nie podwyższano składek - niedobór sięgałby 88 mld zł. Po przyjęciu nowego wskaźnika składek deficyt wyniósłby tylko 1 mld zł.</u>
<u xml:id="u-5.10" who="#KrzysztofGórski">Dochody funduszu emerytalnego ukształtują się na poziomie 437 mld zł, a wydatki - 427, mld zł. Nadwyżka wynika z potrzeby dysponowania pod koniec roku pewnymi kwotami na wypłatę w następnym miesiącu. Dochody funduszu emerytalnego rolników wyniosą, po uwzględnieniu ostatnich zmian, 57,3 mld zł, a wydatki 57,8 mld zł. Dla zapewnienia bieżących wypłat świadczeń konieczne jest zwiększenie dotacji w granicach 2,8 mld zł.</u>
<u xml:id="u-5.11" who="#KrzysztofGórski">Prezes ZUS wiceminister Henryk Białczyński: Dotychczas nie udało się opracować projektu ustawy o organizacji i finansowaniu ubezpieczeń społecznych. W związku z tym może powstać sytuacja, że pracownicy gospodarki uspołecznionej, stanowiący grupę podstawową w naszym ustroju, byliby mniej preferowani niż inne grupy, które obecnie mają znacznie niższe składki ubezpieczeniowe.</u>
<u xml:id="u-5.12" who="#KrzysztofGórski">W związku z realizacją reformy emerytalno-rentowej ZUS jest nieco uspokojony po ostatnim posiedzeniu komisji sejmowych, które wpisały do ustawy możliwość rozłożenia operacji rewaloryzacji na 6 miesięcy. Na tle ostatniego dezyderatu komisji ZUS przygotowuje obecnie projekt nowej decyzji Prezydium Rządu.</u>
<u xml:id="u-5.13" who="#KrzysztofGórski">Koszty ZUS są znikome w zestawieniu z kwotą ok. 700 mld zł przeznaczoną na wydatki zakładu (0,25% w stosunku do obrotów). ZUS przygotował się do tego, by w chwili, gdy będzie już gotowy komplet przepisów ustawowych i wykonawczych, szeroko poinformować społeczeństwo, kto i kiedy może oczekiwać pierwszej wypłaty. W centrali ZUS pracuje znakomity zespół sztabowy, a ambicją załóg oddziałów ZUS jest porządne wykonanie przyszłorocznych zadań i przywrócenie ZUS dobrego imienia i szacunku, który Zakład stracił nie ze swej winy, a głównie w wyniku decyzji o wcześniejszych emeryturach.</u>
</div>
<div xml:id="div-6">
<u xml:id="u-6.0" who="#KrzysztofGórski">Zatrudnienie w gospodarce uspołecznionej wynosi obecnie 11540. tys. osób i zmniejszyło się o ok. 500 tys. w porównaniu z tym samym okresem ub.r. i głównie w przemyśle i budownictwie. To zmniejszenie nadal jest za małe w stosunku do wielkości produkcji i poziomu i wydajności pracy. Trzeba jednak wziąć pod uwagę fakt skrócenia czasu pracy, konieczność podejmowania w zakładach produkcji komponentów i części zamiennych sprowadzanych dotychczas z zagranicy oraz to, że mechanizmy reformy nie przyniosły dotychczas rezultatów w dziedzinie zatrudnienia. W przyszłym roku przewiduje się zmniejszenie zatrudnienia w przemyśle o 80%, a w budownictwie o ok. 50 tys. osób, przy równoczesnym wzroście zatrudnienia w ochronie zdrowia, transporcie, oświacie i inne.</u>
<u xml:id="u-6.1" who="#KrzysztofGórski">Spośród 371 tys. absolwentów tegorocznych mieli być zatrudnieni, do 25 października podjęło pracę 311 tys.</u>
<u xml:id="u-6.2" who="#KrzysztofGórski">W warunkach reformy nie można stosować tradycyjnych metod sterowania zatrudnieniem. Resort, stara się tak sterować ruchem zatrudnionych, by przede wszystkim kierować ludzi do tych dziedzin, które najbardziej ich potrzebują. Resort próbuje też oddziaływać pośrednio, stosując m.in. doradztwo w jaki sposób przedsiębiorstwa mają postępować w nowej sytuacji zatrudnieniowej.</u>
</div>
<div xml:id="div-7">
<u xml:id="u-7.0" who="#JaninaŁęgowska">Z nowelizacją Kodeksu pracy należy poczekać i tak bowiem jest już ogromne spiętrzenie obecnych prac ustawodawczych, a ta nowelizacja mogłaby prace te dodatkowo skomplikować.</u>
<u xml:id="u-7.1" who="#JaninaŁęgowska">Na rynku pracy jest obecnie bardzo dużo wolnych miejsc. Niemal każdy zakład odczuwa brak ludzi, np. huta im. Lenina nie ma obsady jednego pieca, a chodzi przecież tylko o 70–80 osób. Podobnie jest chyba i w innych branżach. Czy przy tak niskim wykorzystaniu potencjału naszego przemysłu można dopuszczać do tak dużych niedoborów zatrudnienia? Sytuacja ta jest wynikiem tego, że nie zagrały mechanizmy reformy gospodarczej, a zasady płacowe również nie wyzwoliły zbędnej siły roboczej. Równocześnie w zakładach pracy nie podjęto dotychczas analiz struktury zatrudnienia, np. stosunku pracowników bezpośrednio produkcyjnych do pośrednio produkcyjnych czy też fizycznych do umysłowych. Sytuacja nie poprawi się dopóki przedsiębiorstwa nie podejmą tego problemu w sposób rzetelny, podyktowany własnymi potrzebami. Wydaje się także, że nadal wzrasta zatrudnienie w administracji. W usługach wzrost zatrudnienia jest uzasadniony, ale budzi wątpliwości przewidywany przyrost zatrudnienia o 1,9% w sferze pozaprodukcyjnej. Powinien tu nastąpić nie wzrost zatrudnienia, lecz przemieszczenia kadr. Jeżeli zaś utrzyma się generalny niedobór kadr, zwłaszcza fachowców, należy przygotować specjalny program resortu uwzględniający działalność doradczą i inicjującą oraz nowe formy działania służb zatrudnienia.</u>
<u xml:id="u-7.2" who="#JaninaŁęgowska">Jako sprawę wstydliwą traktuje się wcześniejsze emerytury. Skoro jednak podjęto tę decyzję w obawie przed bezrobociem i w określonej sytuacji społeczno-politycznej, to obecnie resort powinien to publicznie wyjaśnić. Chodzi m.in. o wyjaśnienie ile osób odeszłoby w tym czasie na normalne emerytury, a ile skorzystało z możliwości wcześniejszego odejścia. Równocześnie warto zbadać strukturę zawodową grupy osób, które odeszły na wcześniejszą emeryturę, ile tu jest pracowników administracji, ilu robotników bezpośrednio produkcyjnych itp. Obecnie jednym z najważniejszych argumentów przeciw ustawie o zaopatrzeniu emerytalnym jest utrzymanie dotychczasowego wieku emerytalnego w sytuacji, gdy tyle osób odeszło wcześniej. Warto też zastanowić się nad możliwościami wykorzystania w gospodarce kadry „wcześniejszych emerytów”. Działania resortu w dziedzinie płac sprawiają wrażenie, jakby resort nie wiedział o co tu naprawdę chodzi. Ostatnie lata pogłębiły i tak już wielki bałagan płacowy. Trzeba jednak wziąć pod uwagę, że tak duży przyrost płac w zakładach bez pokrycia w zwiększonej produkcji wynika ze znacznego wzrostu kosztów utrzymania. I dopóki załogi będą traktowały tę sprawę w taki sposób, wzrost płac będzie duży. W sprawach płacowych trzeba mieć dużo cierpliwości i umiejętności perswazji. Opracowanie systemów motywacyjnych jest rzeczywiście bardzo trudne. Najbardziej potrzebna jest obecnie ustawa o płacach. Trzeba zarazem - opierając się na doświadczeniach płacowych podjętych już w niektórych zakładach - podsunąć przedsiębiorstwom właściwe rozwiązania prowadzące do jednolitego sposobu myślenia o tych sprawach. Obecnie ludzie czekają na decyzje centralne, podczas gdy przedsiębiorstwa powinny opracowywać własne systemy motywacyjne. Resort przejawia za mało konsekwencji w działaniach płacowych. Najwyższy już czas, by się oprzeć różnym naciskom płacowym i podwyżkom zależnym jedynie od siły przebicia poszczególnych grup.</u>
</div>
<div xml:id="div-8">
<u xml:id="u-8.0" who="#HenrykPiotrowski">W tym roku pogorszyły się warunki bhp w przemyśle, w zwłaszcza zaopatrzenie w odzież ochronną i roboczą oraz w środki higieny. Płaci się ostatnio za te środki rekompensaty a banknotem 100-złotowym trudno przecież się umyć. W zakładach wybucha wiele konfliktów na tym tle, a wszystko to zwiększa absencję i kłopoty kadrowe. Zapewnienie znośnych warunków bhp w 1983 r. jest zatem sprawą ogromnej wagi.</u>
</div>
<div xml:id="div-9">
<u xml:id="u-9.0" who="#TadeuszHaładaj">W br. rząd złamał założone reguły gry reformy gospodarczej w odniesieniu do instrumentu, jakim miał być fundusz aktywizacji zawodowej. Kolejnymi decyzjami próbowano doraźnie manipulować tym instrumentem. Mówię o tym dlatego, że przygotowuje się obecnie kolejne zmiany i jeśli podobne korekty będą następować w ciągu roku, nie osiągniemy założonych celów reformy. Wszystko to wiąże się oczywiście z sytuacją społeczno-polityczną. Nadal przy tym nie wiemy co ma przesądzać przy podejmowaniu decyzji: realia ekonomiczne czy np. trzymanie porozumień społecznych.</u>
<u xml:id="u-9.1" who="#TadeuszHaładaj">W przyszłorocznych rozwiązaniach odnoszących się do funduszu aktywizacji zawodowej znowu tworzy się furtkę, która może być źle wykorzystana. Myślę tu o „szczególnie uzasadnionych przypadkach”. Sądzę, że w tych dramatycznych chwilach dla naszej gospodarki powinny obowiązywać twarde i niezłomne reguły. Nie wolno poddawać się naciskom.</u>
<u xml:id="u-9.2" who="#TadeuszHaładaj">Nadal przecież żyjemy na kredyt, mamy jeszcze większe niż poprzednio zadłużenie, jeszcze większy jest deficyt budżetowy państwa. Niezbędna jest więc tama dla zahamowania dalszego upadku gospodarczego kraju.</u>
<u xml:id="u-9.3" who="#TadeuszHaładaj">Działają u nas monopole, ale czy w naszym systemie bankowym naprawdę nie można zastosować mechanizmów, które równoważyłyby wzrost płac proporcjonalnie do wzrostu wydajności pracy. Tymczasem nieograniczony zbyt pozwala wielu przedsiębiorstwom na nieograniczony wzrost cen.</u>
<u xml:id="u-9.4" who="#TadeuszHaładaj">Jeśli idzie o nowy system płac, to temat ten powinien być przez resort przygotowany, ale zmiana systemu nie może w dzisiejszych warunkach pochłaniać wielkich sum. Ten system trzeba zbudować bez dodatkowych nakładów i musi on zacząć funkcjonować jak najszybciej.</u>
<u xml:id="u-9.5" who="#TadeuszHaładaj">Kodeks pracy stanowi ważny obszar prawodawstwa. Nie wolno tych prac zamrażać do czasu powstania central związkowych. Przecież już teraz możliwa jest szeroka konsultacja.</u>
<u xml:id="u-9.6" who="#TadeuszHaładaj">Proponuję naszej Komisji dwa ważne tematy na rok przyszły: ocenę skutku wywieranego przez mechanizmy ekonomiczne w sferze płac oraz przyjrzenie się temu, jak w świetle nowych ustaw dysponują przedsiębiorstwa funduszem socjalnym i funduszem, mieszkaniowym.</u>
<u xml:id="u-9.7" who="#TadeuszHaładaj">Inna ważna dziedzina - to sprawy bezpieczeństwa i higieny pracy. Dobrze się stało, iż resort potrafił doprowadzić do utrzymania tego działu w programie operacyjnym. Wydaje się, że jest to nadal niezbędne wobec dużego zagrożenia w sferze warunków pracy.</u>
<u xml:id="u-9.8" who="#TadeuszHaładaj">Na zakończenie chciałbym zapytać dlaczego właściwie broni się tych przedsiębiorstw, które z natury reformy powinny były zbankrutować? Jest to ewidentny brak konsekwencji.</u>
</div>
<div xml:id="div-10">
<u xml:id="u-10.0" who="#KrzysztofGórski">Trudno polemizować z wypowiedziami posłów, bo i my w resorcie mamy te same zastrzeżenia i wątpliwości. Muszę jednak stwierdzić, że ten niełatwy okres wprowadzania reformy wymaga, mimo wszystko, pewnych działań o charakterze kompromisu. Mogę tylko apelować o cierpliwość, gdyż mechanizmy reformy nie mogą „zagrać” już w tej chwili, od razu, a być może dadzą efekty dopiero za parę miesięcy. Dotyczy to m.in. zarówno funduszu płac, jak i racjonalizacji zatrudnienia.</u>
<u xml:id="u-10.1" who="#KrzysztofGórski">Wracam do nieszczęsnych wcześniejszych emerytur - sprawy, która nadal budzi wiele kontrowersji i którą trzeba społeczeństwu wciąż jeszcze wyjaśniać. Spośród ok. 600 tys. osób tylko 200–250 tys., to ludzie w zasadzie zdrowi, którzy nadal mogliby pracować. Reszta i tak skorzystałaby prawdopodobnie z możliwości przejścia na renty inwalidzkie. Niezależnie od tego należy stwarzać warunki po temu, aby umożliwić powrót do pracy wszystkim chętnym, którzy dzisiaj uważają swoje decyzje za przedwczesne.</u>
<u xml:id="u-10.2" who="#KrzysztofGórski">W dziedzinie bhp sytuacja nie jest dobra i dlatego walczyliśmy o to, aby produkcja odzieży i obuwia ochronnego oraz innych artykułów znalazła się w programie operacyjnym.</u>
<u xml:id="u-10.3" who="#KrzysztofGórski">Chciałbym jeszcze wyjaśnić, że zapisane w planie najniższe wynagrodzenie, które wraz z rekompensatą określono na sumę 5400 zł może jeszcze ulec korekcie. Zależy to od tempa wzrostu kosztów utrzymania.</u>
<u xml:id="u-10.4" who="#KrzysztofGórski">Wraz z Najwyższą Izbą Kontroli resort bada w zakładach pracy działanie mechanizmów płacowych. Wyniki tych badań zostaną przedłożone Komisji prawdopodobnie w I kw. przyszłego roku.</u>
</div>
<div xml:id="div-11">
<u xml:id="u-11.0" who="#FelicjannaLesińska">Sejm przyjmuje budżet na rok 1983 w nietypowych warunkach. Trzeba jednak stwierdzić, że nie ma rozbieżności na ten temat między poglądami Komisji a resortu. Niemniej jednak wiele jest pilnych spraw do wyjaśnienia i skoordynowania, tym bardziej że przyjęliśmy niedawno program polityki socjalnej, a więc mamy dobrą znajomość potrzeb. Ich zaspokojenie zależy od realiów i od rozwoju sytuacji ekonomicznej.</u>
<u xml:id="u-11.1" who="#FelicjannaLesińska">Za najważniejsze tematy w dalszych pracach resortu uważam, przygotowanie programu nowego systemu płac, propozycję zmian w Kodeksie pracy (ale nie bez udziału związków zawodowych), wyjaśnienie sprawy wcześniejszych emerytur i umożliwienie niektórym ludziom czynnego powrotu do zawodu oraz ustalenie zasad polityki społecznej. W tym sprawy bardzo ważnej, jaką stanowią warunki pracy i bhp. W programie działań resortu do pierwszoplanowych zadań w przyszłym roku należą ubezpieczenia społeczne i ich realizacja oraz uzależnienie wzrostu płac od wzrostu produkcji.</u>
<u xml:id="u-11.2" who="#FelicjannaLesińska">Komisja przyjęła projekt budżetu i wystąpiła do Komisji Planu Gospodarczego, Budżetu i Finansów z wnioskiem o dofinansowanie w sumie 1,5 mld zł realizacji ustawy o zaopatrzeniu inwalidów wojennych i wojskowych oraz ich rodzin. Środki na ten cel powinny być przemieszczone z innego działu.</u>
</div>
</body>
</text>
</TEI>
</teiCorpus>