text_structure.xml 52 KB
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml" />
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml" />
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#AntoniSeta">Dnia 22 maja 1985 r. Komisja Przemysłu, obradująca pod przewodnictwem posła Henryka Szafrańskiego (PZPR), rozpatrzyła:</u>
          <u xml:id="u-1.1" who="#AntoniSeta">- informacje Ministerstwa Hutnictwa i Przemysłu Maszynowego, Ministerstwa Przemysłu Chemicznego i Lekkiego oraz Najwyższej Izby Kontroli o realizacji uwag i wniosków zawartych w dezyderatach i opiniach Komisji Przemysłu w VIII kadencji Sejmu.</u>
          <u xml:id="u-1.2" who="#AntoniSeta">W posiedzeniu udział wzięli: zastępca przewodniczącego Komisji Planowania przy Radzie Ministrów Jerzy Gwiaździński, przedstawiciele Ministerstwa Przemysłu Chemicznego i Lekkiego z wiceministrem Andrzejem Zarzyckim, Najwyższej Izby Kontroli, Ministerstwa Hutnictwa i Przemysłu Maszynowego, Ministerstwa Finansów, Urzędu Rady Ministrów oraz Zrzeszenia „Polski Len”.</u>
          <u xml:id="u-1.3" who="#AntoniSeta">Do nadesłanych materiałów ustosunkowały się podkomisje, których uwagi i wnioski przedstawili posłowie: Tadeusz Woźniczka (PZPR), Tadeusz Urbański (PZPR), Gustaw Czerwik (PZPR), Stanisław Trojanowski (bezp.), Helena Kurnatowska (PZPR), Dobromiła Kulińska (PZPR) Poseł Tadeusz Woźniczka (PZPR): Od początku Ⅷ kadencji Sejmu Komisja Przemysłu (poprzednio - Przemysłu Ciężkiego, Maszynowego i Hutnictwa) uchwaliła 22 opinie i 5 dezyderatów, w tym sprawom hutnictwa poświęcone było 7 opinii i 1 dezyderat.</u>
          <u xml:id="u-1.4" who="#AntoniSeta">Dotyczyły one:</u>
          <u xml:id="u-1.5" who="#AntoniSeta">- rozwoju przemysłu odlewniczego oraz produkcji materiałów pomocniczych, - realizacji programu uruchomienia produkcji nowych wyrobów hutniczych, zastępujących import z krajów II obszaru płatniczego, - stanu realizacji programów modernizacji starego hutnictwa, jak też kierunków rozwoju hutnictwa żelaza, stali i metali nieżelaznych oraz materiałów ogniotrwałych do 1990 r., - wykorzystania zdolności produkcyjnych w zakładach hutnictwa i przemysłu maszynowego, - zaopatrzenia w podzespoły, części zamienne i artykuły techniczne, - stanu i organizacji służb remontowo-budowlanych w hutnictwie, stanu powiązań kooperacyjnych w przemyśle hutniczym.</u>
          <u xml:id="u-1.6" who="#AntoniSeta">Z informacji Ministerstwa Hutnictwa i Przemysłu Maszynowego wynika, że dezyderat i opinie były każdorazowo wnikliwie analizowane, a zawarte w nich wnioski i postulaty uwzględnione były w działalności bieżącej i programowej.</u>
          <u xml:id="u-1.7" who="#AntoniSeta">15 lipca 1980 r. komisja uchwaliła dezyderat i opinię w sprawie rozwoju przemysłu odlewniczego oraz produkcji materiałów pomocniczych. Odpowiadając wiceprezes Rady Ministrów stwierdził, że postulaty komisji będą rozpatrzone w toku prac nad planem na lata 1981–1985.</u>
          <u xml:id="u-1.8" who="#AntoniSeta">Z dokonanej przez NIK analizy stanu przemysłu odlewniczego wynika, że przedstawiona w opinii niekorzystna sytuacja uległa dalszemu pogorszeniu, powodując narastanie trudności. Nie został dotychczas zrealizowany postulat dotyczący podjęcia uchwały Rady Ministrów w zakresie kompleksowego planu rozwoju przemysłu odlewniczego. Nie osiągnięto widocznych efektów w modernizacji krajowych odlewni, pogłębiła się dekapitalizacja starych zakładów. W ciągu ostatnich 4 lat wystąpiło nawet zmniejszenie nakładów na remonty kapitalne. Nadzieją napawa opracowanie przez resort w I kw. ub. roku kierunków i uwarunkowań rozwoju przemysłu odlewniczego do 1990 r. i w perspektywie do 1995 r., który to dokument stanowić będzie załącznik do projektowanej uchwały Rady Ministrów.</u>
          <u xml:id="u-1.9" who="#AntoniSeta">Negatywne zjawiska, które wystąpiły w ub. okresie, utrzymują się nadal: spadek wydajności produkcji, dekapitalizacja, likwidacja odlewni. W celu uzyskania pożądanego poziomu produkcji konieczne więc będzie podjęcie działań inwestycyjnych, zwłaszcza w zakresie unowocześnienia wyposażenia istniejących odlewni.</u>
          <u xml:id="u-1.10" who="#AntoniSeta">8 czerwca 1932 r. komisja skierowała do prezesa Rady Ministrów opinię, oceniającą aktualny stan hutnictwa żelaza, metali nieżelaznych i materiałów ogniotrwałych oraz kierunki rozwoju tych branż w latach 1982–1990. W odpowiedzi wiceprezes Rady Ministrów poinformował, że większość uwag i ocen dotyczących obecnego stanu hutnictwa i jego rozwoju w minionych latach, jak również wskazujących perspektywy tego przemysłu jest słuszna i będzie pomocna rządowi przy ustalaniu polityki rozwoju gospodarczego. Odpowiedź powyższa została uznana za niezadowalającą, czemu daliśmy wyraz w opinii do wiceprezesa Rady Ministrów. Wyraziliśmy zaniepokojenie nieustosunkowaniem się rządu do niektórych rozwiązań przedstawionych w opinii. Powodem tego niepokoju był spadek produkcji w hutnictwie żelaza i stali w latach 1981–1982, znacznie większy niż w innych gałęziach przemysłu. Sytuacja gospodarcza kraju uniemożliwiała podjęcie programu modernizacji hutnictwa na większą skalę. Również w uchwalonym NPSG na lata 1983–1985 hutnictwo nie znalazło się w preferowanym obszarze.</u>
          <u xml:id="u-1.11" who="#AntoniSeta">Dwie opinie związane były z produkcją wyrobów hutniczych. Kontrole NIK wykazały, że jakość wytwarzanych wyrobów odbiegała od średniego standardu światowego. Liczne ich grupy nie spełniają norm państwowych i branżowych, przy czym nie widać tendencji poprawy. W tej sytuacji również import z II obszaru płatniczego będzie dość wysoki, mimo wielu przedsięwzięć podjętych w przedsiębiorstwach podległych resortowi hutnictwa.</u>
          <u xml:id="u-1.12" who="#AntoniSeta">Zatrudnienie w hutnictwie w latach 1980–1983 spadło o 17 tys. osób. Około 65% ubytku stanowią emeryci w wieku 50 lat, a więc pracownicy o dużym doświadczeniu zawodowym. Negatywnie odbiło się to na jakości produkcji. W tym stanie rzeczy Ministerstwo Hutnictwa i Przemysłu Maszynowego wraz z Komisją Planowania przy RM przygotowały program modernizacji i rozwoju przemysłu hutniczego. Mówi o nim uchwała Rady Ministrów. Program akceptowany został jako studium dla prac nad planem na 1985 oraz planem na przyszłe 5-lecie.</u>
          <u xml:id="u-1.13" who="#AntoniSeta">Ostatnie dwie opinie tematycznie związane były ze stanem i organizacją służb remontowo-budowlanych, z zaopatrzeniem w podzespoły, części zamienne i artykuły techniczne w hutnictwie i przemyśle maszynowym. Stwierdziliśmy w nich, że majątek trwały hutnictwa charakteryzuje się dużym stopniem zużycia. Niekorzystnie przedstawia się stan wyposażenia zaplecza remontowego. Niedobory wielu części zamiennych ograniczają czas remontów i zakłócają ich przebieg. Dekapitalizacja nie jest niwelowana dostawami nowych maszyn i urządzeń.</u>
          <u xml:id="u-1.14" who="#AntoniSeta">Według informacji NIK, wicepremier Zbigniew Szałajda zobowiązał resort do opracowania programu remontowego przemysłów hutniczych.</u>
          <u xml:id="u-1.15" who="#AntoniSeta">Z materiałów otrzymanych z resortu wynika, że podjęte zostały prace, mające na celu umieszczenie w przyszłym planie 5-letnim działań dotyczących odtworzenia i rozwoju zaplecza budowlano-remontowego hutnictwa.</u>
          <u xml:id="u-1.16" who="#AntoniSeta">Trudno dziś zająć jednoznaczne stanowisko w sprawie realizacji naszych dezyderatów i opinii. Nie osiągnęliśmy wiele, gdyż pracowaliśmy w trudnym okresie. Jednak nasze działania przyczyniły się do podjęcia uchwały nr 71 Rady Ministrów z 18 maja 1984 r. Jest to jednak tylko „studium” do dalszych prac; rząd musi sobie zdawać sprawę, że bez nowoczesnego przemysłu hutniczego - gospodarka narodowa będzie kulała, co doprowadzi do wtórnego zacofania technologicznego i technicznego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#TadeuszUrbański">Spośród wniosków i uwag komisji zawartych w dezyderatach i opiniach jedynie problem elektronizacji kraju otrzymał właściwą rangę w postaci programu rządowego. Jest więc podstawa do stwierdzenia, że przy konsekwencji realizacji tego programu będzie widoczny postęp w dziedzinie elektronizacji kraju. Uważamy, że co roku przy omawianiu projektu CPR stan wykonania tego programu powinien być kontrolowany i weryfikowany pod kątem szukania możliwości maksymalnego przyspieszania postępu.</u>
          <u xml:id="u-2.1" who="#TadeuszUrbański">Sprawy rozwoju przemysłu obrabiarkowego oraz automatyzacji i robotyzacji procesów produkcyjnych znalazły odbicie dopiero niedawno, w przyjętych w kwietniu br. przez resort hutnictwa i przemysłu maszynowego programach na przyszłą 5-latkę. Dwukrotnie w każdym roku przy opiniowaniu CPR oraz omawianiu wykonania zadań poprzedniego roku nasza podkomisja przedstawiała szczegółowe wnioski wskazujące na konieczność szybkiego rozwoju przemysłu obrabiarkowego.</u>
          <u xml:id="u-2.2" who="#TadeuszUrbański">W ogóle nie są niestety, realizowane uwagi i wnioski zawarte w opinii i dezyderacie, a także we wszystkich innych opiniach związanych z planami rocznymi, a dotyczące problematyki przemysłu odlewniczego. Wypływa stąd konieczność ponownego wystąpienia w tej sprawie do prezesa Rady Ministrów. Błędne wydaje się być stanowisko resortu w sprawie budowy nowych odlewni. Wznoszenie tego rodzaju inwestycji jest niecelowe, jeżeli wziąć pod uwagę bardzo niski stopień wykorzystania zdolności produkcyjnych wielu odlewni wybudowanych w latach 70-tych i będących na dość wysokim poziomie technicznym. Podstawowa przyczyna trudności w odlewniach wynika z braku kadry, przy jednocześnie niedostatecznej automatyzacji i mechanizacji pracy. Tak więc znacznie taniej wyniesie zmodernizowanie istniejących, a nie w pełni wykorzystanych obiektów, niż budowa nowych odlewni.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#GustawCzerwik">Opinia naszej komisji podjęta wspólnie z Komisją Komunikacji i Łączności, wskazywała na konieczność opracowania kompleksowego programu zaspokajania zapotrzebowania transportu na środki przewozowe; postulowaliśmy w niej także wzmożenie kampanii remontowej taboru kolejowego i samochodowego, zwiększenie produkcji taboru kolejowego oraz modernizację zakładów przemysłowych. W odpowiedzi udzielonej w sierpniu 1981 r. znalazła się informacja, iż podjęto działania zmierzające do opracowania programu rozwoju transportu kolejowego. Stało się to decyzją nr 45/82 Prezydium Rządu w sprawie zapewnienia warunków prawidłowego funkcjonowania transportu kolejowego w latach 1983–1985. Program ten opracowany przez Ministerstwo Komunikacji nie określał jednak zadań rozwojowych dla resortu hutnictwa i przemysłu maszynowego, gdzie zgrupowane są główne przedsiębiorstwa wytwarzające tabor. Zadania rozwojowe miały być wykonywane przez przedsiębiorstwa własnymi środkami, przy wspomaganiu ulgami i preferencjami.</u>
          <u xml:id="u-3.1" who="#GustawCzerwik">Zadania w zakresie dostaw taboru kolejowego zostały ujęte w 1985 r. w programie operacyjnym „publiczny transport drogowy i kolejowy”. Na 11 pozycji dotyczących resortu hutnictwa i przemysłu maszynowego nie wykonano 5, zwłaszcza dostaw lokomotyw elektrycznych i wagonów towarowych. Program remontów lokomotyw spalinowych wykonano zaledwie w 6%.</u>
          <u xml:id="u-3.2" who="#GustawCzerwik">W programach Zespołu Komunikacji Komisji Planowania przy RM ze stycznia ub.r. wskazywano na możliwość pogarszania się zdolności przewozowych w następnych latach, w związku z corocznym ubytkiem 55 tys. wagonów, przy nowych dostawach w wysokości 30 tys. Niedopuszczenie do spadku zdolności przewozowej będzie musiało być jednym z podstawowych zadań w przyszłej 5-latce.</u>
          <u xml:id="u-3.3" who="#GustawCzerwik">W opinii dotyczącej stanu przemysłu motoryzacyjnego wskazaliśmy na brak rozstrzygnięć finansowych dotyczących tego przemysłu. Chociaż w porównaniu z 1982 i 1983 r. nastąpiła znaczna poprawa zaopatrzenia w opony i akumulatory, to stan obecny jest w dalszym ciągu niezadowalający. Stopień wykorzystania zdolności produkcyjnych wynosi ok. 80%, a zaspokojenie zapotrzebowania na części zamienne 70%. Za dobre osiągnięcie w dziedzinie modernizacji można uznać uruchomienie i rozwinięcie w ub.r. produkcji silników wysokoprężnych do samochodów „Star”. Jednak generalnie rzecz biorąc sytuacja w zakresie nowych uruchomień jest nadal trudna ze względu na kłopoty materiałowe i kooperacyjne. Np. uruchomienie produkcji silnika wysokoprężnego 4 C-90 w Andrychowie zależeć będzie od rozbudowy samej wytwórni oraz zakładów kooperujących. Planuje się w 1990 r. produkcję 50 tys. szt. tych silników, jednak bez nadania temu zadaniu szczególnego priorytetu jego wykonanie będzie problematyczne. Dodatkową barierę stwarzać będzie brak możliwości pozyskania kadry. Uwarunkowania materiałowe dotyczą także produkcji samochodów ciężarowych średniej i dużej ładowności.</u>
          <u xml:id="u-3.4" who="#GustawCzerwik">W programach rozwojowych przyjęto założenia znacznego wzrostu dostaw przyczep i naczep. Również tutaj widzimy zagrożenie, głównie ze względu na brak profilowanych blach oraz kształtowników. Jeśli chodzi o zespoły i elementy specjalizowane (pompy oleju i wody, filtry, tłumiki, rozruszniki, amortyzatory itp.) tylko nieliczne z tych pozycji w tym roku w pełni zaspokoją zgłaszane zapotrzebowania. Stan taki spowodowany jest przede wszystkim ograniczeniami materiałowo-importowymi, a także zmniejszeniem zakresu inwestycji wiązanych z uruchomieniem ciągnika licencyjnego. Dodatkowo brak jest obecnie rozstrzygnięć dotyczących finansowania przemysłu motoryzacyjnego, którego potrzeby inwestycyjne niemal trzykrotnie przewyższają możliwości samofinansowania się.</u>
          <u xml:id="u-3.5" who="#GustawCzerwik">Wiele wniosków zawartych w opinii dotyczącej przemysłu stoczniowego znalazło rozwiązanie w postanowieniach uchwały nr 42/82 Rady Ministrów. Stworzyła ona znacznie lepsze warunki funkcjonowania tego przemysłu, choć jej konkretne efekty mogą być widoczne dopiero po pewnym czasie. Poczyniono również wiele działań dotyczących zapewnienia dostaw kooperacyjnych dla stoczni oraz ograniczenia fluktuacji kadry. Nadal nie rozwiązany, choć uznany przez rząd za zasadny, pozostał postulat dotyczący złomowania statków. Problem ten jednak musi być rozpatrywany długofalowo.</u>
          <u xml:id="u-3.6" who="#GustawCzerwik">Podkomisja przemysłu stoczniowego i maszyn ciężkich stwierdza, że nadal są aktualne następujące problemy poruszone w naszych opiniach:</u>
          <u xml:id="u-3.7" who="#GustawCzerwik">- zwiększenie zakresu remontów taboru kolejowego, - zbilansowanie liczby wagonów kolejowych w ujęciu tonażowym w celu niedopuszczenia do spadku możliwości przewozowych kolei w następnych latach, - wprowadzenie do produkcji nowej generacji armatury hamulcowej dla kolejnictwa, - rozwiązanie problemów zaopatrzenia materiałowego, zwłaszcza niedostatku wysokiej jakości materiałów hutniczych, których dostawy warunkują rozwój wielu przemysłów, w tym motoryzacji, - zbilansowanie mocy produkcyjnych w bazie kooperacyjnej przemysłu motoryzacyjnego oraz dalsze rozszerzenie współpracy w dziedzinie motoryzacji z krajami RWPG, - rozstrzygnięcie problemu złomowania statków wycofanych z eksploatacji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#StanisławTrojanowski">W czasie VIII kadencji Sejmu podkomisja przemysłu maszyn rolniczych i przemysłu spożywczego skupiała swą działalność merytoryczną na kontroli branż przemysłowych, zajmujących się produkcją maszyn i urządzeń dla rozwoju kompleksu rolno-spożywczego i współdziałała w tych pracach z całym przemysłem i jego zapleczem. Głównym problemem, którym zajmowała się podkomisja, był rozwój produkcji ciągników, a zwłaszcza uruchomienie produkcji ciągnika licencyjnego „Massey-Ferguson-Perkins”. Drugi blok zagadnień, to rozwój produkcji maszyn, urządzeń i narzędzi rolniczych, w tym zwiększenie dostaw części zamiennych oraz przestawienie niektórych zakładów na produkcję dla potrzeb rolnictwa. Rozwoju przemysłu ciągnikowego dotyczyły jeden dezyderat i trzy opinie, dostaw maszyn i urządzeń dla rolnictwa - dwie opinie.</u>
          <u xml:id="u-4.1" who="#StanisławTrojanowski">Na podstawie udzielonych odpowiedzi można dokonać analizy stanu realizacji uwag i wniosków zawartych w opiniach.</u>
          <u xml:id="u-4.2" who="#StanisławTrojanowski">Najwięcej uwagi poświęcono w VIII kadencji Sejmu realizacji zadań oraz nowelizacji uchwał, dotyczących rozwoju przemysłu ciągnikowego, chodziło zwłaszcza o szybkie uzyskanie efektów z nakładów przeznaczonych na rozwój produkcji ciągnika licencyjnego w resortach kooperujących. Niestety, mimo uwzględnienia przez resort wielu wniosków i postulatów zawartych w dezyderatach i opiniach do rządu, realizacja zadań ujętych w kolejnych uchwałach Rady Ministrów jest nadal niezadowalająca. Ostatnie swe stanowisko na ten temat komisja zawarła w opinii z marca br., stwierdzając po raz kolejny niezadowalający i przewlekły przebieg prac związanych z realizacją programu uruchomienia i rozwoju licencyjnej produkcji ciągników „Massey-Ferguson-Perkins” w porównaniu z terminami: określonymi w kolejnej zdeaktualizowanej już uchwale Rady Ministrów nr 134/81. W konkluzji opinii komisja popiera w całej rozciągłości wysiłki podejmowane przez Ministerstwo Hutnictwa i Przemysłu Maszynowego oraz Zrzeszenie Przemysłu Ciągnikowego „Ursus” w sprawie podjęcia przez rząd w trybie pilnym nowej uchwały Rady Ministrów, zamykającej ostatecznie przedsięwzięcie ciągnikowe. Dotychczas taka uchwała Rady Ministrów nie została podjęta.</u>
          <u xml:id="u-4.3" who="#StanisławTrojanowski">Jeśli idzie o dostawy maszyn i urządzeń dla rolnictwa, to m.in. w wyniku przyjętego przez Sejm programu rozwoju kompleksu żywnościowego oraz uwag i postulatów naszej komisji, produkcja ta objęta została programem operacyjnym. Dało to gwarancje wzrostu produkcji maszyn i urządzeń dla rolnictwa, a przede wszystkim części zamiennych. W wielu asortymentach zapewniono pokrycie potrzeb, w tym głównie rolników indywidualnych.</u>
          <u xml:id="u-4.4" who="#StanisławTrojanowski">Problemem dotychczas nie rozwiązanym do końca, a szczególnie uciążliwym dla użytkowników są pogarszające się jakość i trwałość maszyn i urządzeń do produkcji rolnej. Zmniejsza to efekty wynikające ze wzrostu produkcji tych urządzeń i przynosi szkody społeczne. Resort powinien dalej zwiększać produkcję, szczególnie w asortymentach niezbędnych do wdrażania nowych technologii produkcji rolniczej.</u>
          <u xml:id="u-4.5" who="#StanisławTrojanowski">Reasumując należy uznać, że w zakresie rozwoju dostaw maszyn i ciągników dla rolnictwa resort, działając w trudnych warunkach gospodarczych i społecznych, wywiązał się z nałożonych nań zadań, uwzględniając w miarę możliwości wnioski i postulaty zawarte w dezyderatach i opiniach naszej komisji. Niemniej wiele uwag i wniosków jest nadal aktualnych i wymaga dalszych wzmożonych działań ze strony resortu i przedsiębiorstw.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#HelenaKurnatowska">W latach 1980–1984 (kwiecień) Komisja Górnictwa, Energetyki i Chemii uchwaliła 12 opinii skierowanych do prezesa RM, a dotyczących problematyki resortu przemysłu chemicznego. Po dokonaniu zmian struktury komisji sejmowych, Komisja Przemysłu w latach 1984–1985 uchwaliła 4 opinie w sprawach chemii. Ogółem uchwalono więc 16 opinii. Dotyczyły one:</u>
          <u xml:id="u-5.1" who="#HelenaKurnatowska">- aktualnego stanu polskiej geologii, - realizacji programu operacyjnego paliw i energii na 1982 r., - wdrażania reformy gospodarczej, - bezpieczeństwa pracy, - aktualnego stanu i perspektyw produkcji przemysłu gumowego dla ważniejszych działów gospodarki narodowej, - zaopatrzenia ludności w leki oraz środki higieny osobistej, - gospodarki zasobami kopalin stałych o podstawowym znaczeniu dla gospodarki narodowej, - gospodarki produktami naftowymi, - rozwoju produkcji środków ochrony roślin, - stanu i perspektyw rozwoju przemysłu siarkowego ze szczególnym uwzględnieniem problemów eksportu, - produkcji farb i lakierów, - zaopatrzenia gospodarki narodowej w podzespoły, części zamienne i artykuły techniczne, - wykorzystania zaplecza naukowo-badawczego w resorcie przemysłu chemicznego, zabezpieczenia gospodarki narodowej w wyroby przemysłu gumowego.</u>
          <u xml:id="u-5.2" who="#HelenaKurnatowska">Zawarte w opiniach wnioski były realizowane przez resort przemysłu chemicznego w trudnych warunkach ograniczających pole działania z powodu poważnego zmniejszenia nakładów inwestycyjnych na rozwój przemysłu chemicznego w latach 1980–1985, braku surowców z importu z krajów II obszaru płatniczego oraz zmniejszenia zatrudnienia o 140 tys. pracowników w tym czasie.</u>
          <u xml:id="u-5.3" who="#HelenaKurnatowska">Począwszy od połowy 1983 r. w resorcie chemii zaobserwowano pewną poprawę sytuacji na tle wyników całości gospodarki: dotyczy to zwłaszcza zaopatrzenia w artykuły higieny osobistej, środki czystości, odzieży ochronnej, wyroby gumowe, sznurek do urządzeń żniwnych.</u>
          <u xml:id="u-5.4" who="#HelenaKurnatowska">Załatwione zostały najważniejsze wnioski komisji w sprawie gospodarki zasobami kopalin stałych oraz rozwoju przemysłu siarkowego. Podjęto decyzję o budowie kopalni siarki „Osiek” zasilanej energią cieplną z Elektrowni „Połaniec”. Pokrycie zapotrzebowania na sól będzie możliwe dzięki budowie kopalni „Łanięta” oraz dokończeniu budowy kopalni „Siedlec”. Dzięki temu powstaną warunki do likwidacji przestarzałych i niskoefektywnych kopalni w rejonie krakowskim oraz likwidacji kopalni „Solno” stwarzającej zagrożenia dla Inowrocławia. W 1984 r. został sprecyzowany przez resort program działań w zakresie maksymalizacji wykorzystania istniejących zdolności produkcyjnych, jak i niezbędnych przedsięwzięć inwestycyjnych.</u>
          <u xml:id="u-5.5" who="#HelenaKurnatowska">Z odpowiedzi na opinie wynika, że opracowywany jest perspektywiczny program rozwoju produkcji następujących surowców: anhydryty baryt, bazalt, dolomit, gips, gliny ogniotrwałe i palone, kaolin, kreda, kwarc, skaleń, surowce bentonitowe, wapń i węgiel brunatny, przy czym nie traktuje się tej listy jako zamkniętej. Dlatego też należałoby oczekiwać podjęcia niezbędnych decyzji w zakresie rozwoju krajowej bazy surowców mineralnych, zgłoszonych przez MPCiL do NPSG na lata 1986–1990. Dotyczy to zwiększenia zdolności wydobywczych i przeróbczych kaolinu o 135 tys. ton rocznie przez zagospodarowanie złoża „Kolno” oraz modernizację zakładów „Surmin” w Nowogrodźcu. Należy też zwiększyć produkcję barytu o 55 tys. ton w ciągu roku oraz uruchomić pozyskiwanie fluorytu przez rozbudowę kopalni „Stanisławów”. Ważnym zadaniem jest zapewnienie wydobycia gipsów specjalnych dla potrzeb medycyny i ceramiki przez zagospodarowanie złoża „Radłówka” na Dolnym Śląsku oraz uruchomienie wydobycia glin kamionkowych „Kaławsk” w ilości 120 tys. ton na rok, co jest konieczne ze względu na wyczerpywanie się zasobów dotychczas eksploatowanych.</u>
          <u xml:id="u-5.6" who="#HelenaKurnatowska">Od 1984 r. resort czynił starania, aby maksymalnie rozszerzyć krajową bazę surowcową do produkcji farb i lakierów. Uzgodnienia między zakładami chemicznymi w zakresie współfinansowania ze środków własnych oraz partycypacji przemysłu farb i lakierów w inwestycjach bazy surowcowej pozwalają mieć nadzieję na uzyskanie pozytywnych efektów w uruchomieniu niektórych produktów, jak np. gliceryna, żywice fenolowo-formaldehydowe, eter, winyloizobutylowy.</u>
          <u xml:id="u-5.7" who="#HelenaKurnatowska">Przedstawione przez resort propozycje uregulowania sprawy cen, dotyczące olejów lnianych przez wprowadzenie rachunku wyrównawczego zasługują na poparcie.</u>
          <u xml:id="u-5.8" who="#HelenaKurnatowska">Komisja oczekuje uzupełniającej odpowiedzi od ministra na temat możliwości kontynuowania budowy nowego zakładu farb i lakierów w Gdyni-Kacku.</u>
          <u xml:id="u-5.9" who="#HelenaKurnatowska">Odpowiedź na opinię dotyczącą stanu zaopatrzenia ludności w leki oraz środki higieny osobistej informuje o działaniach organizacyjnych i opracowanym programie intensyfikacji produkcji leków w latach 1982–1985. W programie tym zakładano wydatkowanie na inwestycje 11,3 mld zł, co miało w efekcie spowodować przyrost produkcji leków wartości 11 mld zł, a także zapewnić utrzymanie sprawności technicznej zakładów, poprawę warunków socjalnych oraz zmniejszenie importu niektórych surowców. Ponadto przewidywano poprawę zaopatrzenia w środki sanitarne, uruchomienie produkcji gipsu chirurgicznego oraz zwiększenie produkcji gazy, waty i opasek higienicznych. Realizacja tego programu napotykała jednak poważne przeszkody wynikające z trudnej sytuacji pieniężno-kredytowej i braku możliwości wykonawczych w ramach inwestycji centralnych. Program ten został poważnie ograniczony. Znacznie wolniej niż zakładano przebiega budowa wytwórni antybiotyków w Tarchominie.</u>
          <u xml:id="u-5.10" who="#HelenaKurnatowska">Generalnie trzeba ocenić, że nastąpiła pewna poprawa w zaopatrzeniu w wyroby farmaceutyczne i sanitarne. Występują jednak poważne niedobory w niektórych grupach leków, a zwłaszcza antybiotyków, leków przeciwbólowych, krążeniowych i wyrobów aerozolowych. Dlatego też w tym roku rząd podjął dwie decyzje w tej sprawie. Pierwsza dotyczy zwiększenia dostaw leków w 1985 r. o wartości 5,3 mld zł ponad wielkości ustalone w CPR. Druga - poprawy zaopatrzenia kraju w wyroby dla lecznictwa oraz intensyfikacji eksportu tych wyrobów.</u>
          <u xml:id="u-5.11" who="#HelenaKurnatowska">Na zakończenie pragnę stwierdzić, że stopień wykorzystania opinii i postulatów formułowanych przez komisję jest coraz większy i skuteczniejszy. Ocena ta jest zbieżna z oceną Zespołu Przemysłu Chemicznego NIK.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#DobromiłaKulińska">Była Komisja Przemysłu Lekkiego dokonała w lutym ub.r. podsumowania swojej działalności oraz oceny wszystkich dezyderatów i opinii z lat 1980–1983. Komisja skierowała do rządu 11 dezyderatów oraz 12 opinii. Dotyczyły one warunków pracy załóg, zaopatrzenia i wykorzystania surowców, zatrudnienia i płac, postępu technicznego i wynalazczości pracowniczej oraz udziału w nim zakładowego i resortowego zaplecza naukowo-badawczego, a także rozwoju krajowej bazy surowców naturalnych, jakości i nowoczesności wyrobów i innych problemów.</u>
          <u xml:id="u-6.1" who="#DobromiłaKulińska">Były sporadyczne przypadki nieprzyjęcia odpowiedzi. Należy nadmienić, że podejmowane przez komisję w dezyderatach i opiniach tematy nie straciły i nigdy nie stracą na aktualności, gdyż dotyczą zagadnień, których pełne rozwiązanie nie jest możliwe w krótkim okresie. Dotyczy to np. lniarstwa, którym komisja zajmowała się wielokrotnie. Uważając, że właśnie branżę lniarską otoczyć trzeba szczególną opieką i udzielić pomocy ze strony państwa, pragnę temu problemowi poświęcić więcej uwagi.</u>
          <u xml:id="u-6.2" who="#DobromiłaKulińska">W dezyderacie skierowanym do prezesa RM wyraziliśmy poważne zaniepokojenie z powodu regresu, produkcyjnego w tej branży, spowodowanego postępującą dekapitalizacją majątku trwałego i spadkiem zatrudnienia, w konsekwencji czego nastąpiło drastyczne obniżenie poziomu produkcji wyrobów lniarskich na rynek i eksport, jak również poważnie pogorszyła się jakość. Wskazywaliśmy na potrzebę przeciwdziałania negatywnym tendencjom, występującym również w sferze produkcji rolnej (stale zmniejsza się areał upraw lnu i konopi), a przede wszystkim w przetwórstwie. Szczególnie niepokoiło nas ograniczanie zdolności produkcyjnych roszarni, których liczba zmniejszała się w szybkim tempie.</u>
          <u xml:id="u-6.3" who="#DobromiłaKulińska">W odpowiedzi minister E. Grzywa poinformował o podjętych przez resort działaniach zmierzających do zmodernizowania przemysłu lniarskiego. Dotyczyło to pomocy finansowej dla przedsiębiorstw w podejmowaniu działań modernizacyjnych. W dyspozycji przedsiębiorstw pozostawiono w 1984 r. ok. 90% odpisów amortyzacyjnych, a w 1984 r. - 80%. Przyznano ulgi w podatku dochodowym na łączną kwotę 60 mln zł. W rezultacie wiele przedsiębiorstw podjęło - na miarę zaistniałych możliwości wymianę przestarzałego parku maszynowego w przędzalniach i wykończalniach. Modernizowana jest np. przędzalnia w Lublińcu, wykończalnia tkanin w Gnaszynie. W ramach decyzji Prezydium Rządu modernizowana jest przędzalnia w Nowej Soli (zadanie ważne z uwagi na potrzebę zwiększenia produkcji nici) oraz przędzalnia w Marciszewie.</u>
          <u xml:id="u-6.4" who="#DobromiłaKulińska">Z dużym zadowoleniem przyjęliśmy informację, że Prezydium Komisji Planowania przy RM rozpatrzyło program rozwoju przemysłu lekkiego, w tym branży lniarskiej. Program zawiera wielokierunkowe działania, mające m.in. na celu:</u>
          <u xml:id="u-6.5" who="#DobromiłaKulińska">- utrzymanie opłacalności upraw lnu i konopi, - rozszerzenie mechanizacji upraw opierającej się na maszynach i urządzeniach krajowych i z krajów I obszaru płatniczego, - modernizację przedsiębiorstw przemysłu lniarskiego w latach 1986–1990, na co przewiduje się wydatkowanie około 19 mld zł, z czego ok. 40% ze środków własnych przedsiębiorstw; otrzymają one ponadto ulgi podatkowe lub zwolnienia z obowiązku odprowadzania odpisów amortyzacyjnych do budżetu państwa.</u>
          <u xml:id="u-6.6" who="#DobromiłaKulińska">Należy stwierdzić, że program modernizacyjno-odtworzeniowy przemysłu lniarskiego opracowany przez resort i Komisję Planowania przy RM opiera się na realnych przesłankach i możliwościach gospodarczych.</u>
          <u xml:id="u-6.7" who="#DobromiłaKulińska">Uważamy, że przyjęcie przez Prezydium Rządu założeń programu i uwzględnienia ich w NPSG na lata 1986–1990 przyczyni się do rozwoju przemysłu lniarskiego, który tym samym ma szanse odzyskania utraconej rangi „przemysłu narodowego”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#HenrykSzafrański">W pracach komisji podczas VIII kadencji Sejmu PRL byliśmy ograniczani kierunkami przyjętymi już w gospodarce, a zwłaszcza podjętymi już decyzjami w dziedzinie inwestycji. W tym czasie miały też miejsce reorganizacja resortów oraz likwidacja zjednoczeń. Rozpoczęto także wdrażanie reformy gospodarczej. Te nowe zjawiska w gospodarce sprawiły, że nie wszystkie nasze dezyderaty i opinie mogły być potraktowane tak, jak na to zasługiwały. Przykładem może być najświeższa opinia w sprawie przemysłu odlewniczego. W naszych odlewniach powstaje bardzo wiele braków, a to oznacza stratę surowców i energii. W 1980 r., gdy opracowywaliśmy opinię o sytuacji w odlewniach, już zapowiadał się kryzys, a inwestycje były wstrzymane. Otrzymaliśmy bardzo lakoniczną odpowiedź na tę opinię, która nas przeraziła. W 1984 r. resort dokonał oceny sytuacji w odlewnictwie i opracował kierunki rozwoju tego przemysłu do 1990 r. Będzie to załącznik do opracowywanej uchwały rządu w tej sprawie.</u>
          <u xml:id="u-7.1" who="#HenrykSzafrański">Dotychczas jednak wszystko to co miało zwiększać efektywność w odlewnictwie zostało pominięte. Resort prezentował nam koncepcję, z której wynika, że jedyną drogą do poprawy sytuacji w odlewnictwie jest wydanie do 1995 r. 106 mld zł, albo też 118 mld zł. Jeśli tak ważny problem kwituje się jedynie takimi wielkimi cyframi, to sprawa jest z góry załatwiona. Najwyższa Izba Kontroli w 1984 r. podniosła alarm, ukazując bardzo trudną i pogarszającą się sytuację w odlewnictwie.</u>
          <u xml:id="u-7.2" who="#HenrykSzafrański">Na zakończenie dzisiejszych obrad omówimy projekt kolejnej naszej opinii do prezesa Rady Ministrów w sprawie przemysłu odlewniczego.</u>
          <u xml:id="u-7.3" who="#HenrykSzafrański">Na temat hutnictwa opracowaliśmy 7 opinii, zwracając m.in. uwagę na potrzebę opracowania zamienników importowanych dotychczas materiałów przez instytuty naukowe oraz opracowania programu remontów w hutnictwie. Opracowano perspektywiczny program woju hutnictwa, ale jego realizacja wymaga nakładów w wysokości ponad 1 biliona 200 miliardów złotych. Tymczasem gospodarka otrzymuje mniej niż potrzebuje wyrobów ze stali i metali nieżelaznych.</u>
          <u xml:id="u-7.4" who="#HenrykSzafrański">Trzecim problemem, który w minionej kadencji absorbował szczególnie naszą komisję, był rozwój przemysłu ciągnikowego. W 1980 r. poruszaliśmy ten problem i stwierdziliśmy, że podjęta przez rząd uchwała nr 46 nie jest realizowana, a jednocześnie, że zużyto już na inwestycje przeszło 50 mld zł. Postulowaliśmy więc rewizję tej uchwały. Powstała - jako przejściowa - uchwała nr 154, która pozwoliła jednak czegoś dokonać. Ruszyła budowa odlewni w Lublinie, która zmieniła właściciela. Inwestycja ta przeszła z Fabryki Samochodów Ciężarowych w Lublinie do „Ursusa”. Wykonano też nowe obiekty w samym „Ursusie”. Trzeba kończyć te inwestycje i podjąć uchwałę o kończeniu tego ciągnikowego przedsięwzięcia. Jest już opracowana uchwała na ten temat i w czerwcu ma wejść pod obrady rządu.</u>
          <u xml:id="u-7.5" who="#HenrykSzafrański">Mając na uwadze tak potężne dziedziny przemysłu, jak hutnictwo, odlewnictwo i przemysł ciągnikowy, nie mogliśmy jednak pominąć innych problemów - produkcji maszyn, a zwłaszcza obrabiarek, narzędzi itp. W przemyśle maszynowym spada zatrudnienie i trzeba zmieniać procesy technologiczne na mniej pracochłonne.</u>
          <u xml:id="u-7.6" who="#HenrykSzafrański">Zgłoszone przez przewodniczących podkomisji uwagi i wnioski wykorzystamy do sprawozdania końcowego. Wydaje się, że trzeba je też zgłosić pod adresem rządu. Zwracamy przy tym uwagę, że nie na wszystkie opinie skierowane do rządu otrzymywaliśmy odpowiedzi zadowalające. Odrzuciliśmy np. odpowiedź na opinię w sprawie hutnictwa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#AleksanderGertz">W opinii nr 10 zawarty był postulat dotyczący przyspieszenia likwidacji kopalin soli w Mogilnie. Pierwszy termin tej likwidacji przewidziany był na 1981 r., a ostateczny - na 1983 r. Tymczasem nic się w tej sprawie nie dzieje. Kiedy nastąpi więc ostateczna likwidacja, zwłaszcza, że funkcjonowanie tej kopalni stanowi poważne zagrożenie dla Inowrocławia?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#WładysławŻelazny">Trzeba uznać, że nasze wnioski i postulaty zostały na ogół załatwione pozytywnie, biorąc pod uwagę sytuację polityczną i gospodarczą kraju. Jednak kilka spraw nie załatwionych wymaga podkreślenia. Dotyczy to m.in. braku chętnych do kształcenia się w szkołach hutniczych. Sprawą dotyczącą bezpośredniego mojego zakładu - Huty im. Marcelego Nowotki - jest budowa kotłowni. Jej budowa była w planie resortu i Komisji Planowania przy RM, jednak od 10 lat kotły są składowane i nie wykorzystywane. W tym czasie podjęto i ukończono kilka innych inwestycji (m.in. ambulatorium, hotel pracowniczy), które nie mogą funkcjonować bez dostaw ciepła. Uważam, że w sytuacji niedostatku środków należy je koncentrować na wybranych dziedzinach i nie rozpraszać sił. Wniosek o budowę kotłowni stawialiśmy jeszcze 8 lat przed kryzysem. Tymczasem ukończenie tej budowy planuje się obecnie na 1990 r. i to wyłącznie z własnych środków zakładu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#JózefKolat">Nadal nie rozwiązany jest wielokrotnie podnoszony przez nas problem dotyczący konieczności uruchomienia produkcji specjalistycznych cystern do przewozu chemikaliów. Musimy importować kwas solny tylko dlatego, że wytwarzanego w kraju nie mamy czym przewozić. Kiedy ta sprawa doczeka się załatwienia?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#JózefWojtala">Wyraźnie widoczna jest poprawa zaopatrzenia w obuwie, ale w dalszym ciągu zbyt dużo tych wyrobów nie nadaje się do sprzedaży i noszenia. Jak resort przemysłu chemicznego i lekkiego zagospodarowuje buty złej jakości? Jaki będzie los inwestycji w Kacku?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#ZdzisławWydrzyński">Czy będzie budowana nowa odlewnia dla jednostek remontowych hutnictwa i odlewnictwa? Kiedy skończymy import pyłu węglowego, przecież jesteśmy potentatem w produkcji węgla? W programie dotyczącym rozwoju przemysłu lniarskiego ani słowa nie mówi się o oleju lnianym, który jest ważnym półproduktem dla przemysłu hutniczego, wytwórców farb i lakierów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#ZdzisławFogielman">W materiałach NIK czytamy, że w ub.r. występowały przypadki odmowy odbioru przez handel wcześniej zakontraktowanego obuwia gumowego. Jednocześnie handel zagraniczny sprowadził z Chin znaczne ilości tego obuwia. Jak na tym tle wygląda współpraca między resortami?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#CecyliaModeracka">Wielokrotnie, mówiliśmy o konieczności rozwijania przemysłu lniarskiego. Czy w programie jego rozwoju słuszny jest zapis, że przedsiębiorstwa 40% środków na rozwój muszą wygospodarować we własnym zakresie. To bardzo dużo, zwłaszcza jeśli weźmie się pod uwagę zmniejszające się zdolności produkcyjne przemysłu lniarskiego. Jeśli natomiast przedsiębiorstwa będą w stanie ponieść ten wysiłek, to jaką będą miały gwarancję dostaw surowców.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#AndrzejZarzycki">Jeśli chodzi o kopalnię soli w Mogilnie, to prace likwidacyjne rozpocznie się w styczniu przyszłego roku. W dziedzinie obuwia rzeczywiście odnotowaliśmy znaczny postęp. Wzrost produkcji doprowadził do zwiększenia się zapasów w handlu, a tym samym zmusił go do dokonania przecen. Około 4–5% całości produkcji stanowi tzw. obuwie poza wyborem, czyli najgorsze jakościowo. Będzie ono sprzedawane ze znacznymi upustami na podstawie porozumienia naszego resortu z resortem handlu wewnętrznego przy zgodzie Polskiego Komitetu Normalizacji, Miar i Jakości. Obecnie nasza współpraca z handlem zaczyna się na giełdach wzorniczych, gdzie przedstawiane są proponowane przez zakłady nowe modele obuwia, które mogą być wytwarzane w najbliższych miesiącach. Handel wybiera odpowiadające mu wzory, niektóre odrzuca, część proponuje poprawić. Po miesiącu następuje kolejna giełda, na której odbywa się już konkretna kontraktacja. W ten sposób producenci dostosowują się do potrzeb odbiorców. Zdajemy sobie sprawę z tego, że ocena wielu osób może być zgoła odmienna, jeśli patrzeć na to co znajduje się na sklepowych półkach. Jednak handel w dalszym ciągu w niemałej mierze korzysta z zapisów.</u>
          <u xml:id="u-15.1" who="#AndrzejZarzycki">Zdajemy sobie sprawę, że wzornictwo również wymaga lepszego dostosowania do wymagań odbiorców. Zwiększa się zapotrzebowanie na buty bardziej elegancie i atrakcyjne. Zapotrzebowanie na to obuwie - jak szacujemy - zaspokajane jest w ok. 40%. Podejmujemy działania zmierzające do zwiększenia podaży tych najbardziej poszukiwanych wzorów.</u>
          <u xml:id="u-15.2" who="#AndrzejZarzycki">Jeśli chodzi o inwestycje w Kacku, to zakłady te znalazły się na liście 120 przedsięwzięć przewidzianych do zaniechania. Niedokończona inwestycja była zgłoszona do przetargu, jednak nikt nie chciał kupić jej w całości. Minister finansów wyraził zgodę na przekazanie tego majątku zakładom farb i lakierów w Gdańsku i budowa ta będzie kontynuowana w ograniczonym zakresie. Minister przemysłu chemicznego i lekkiego przedłoży koncepcję dokończenia tej inwestycji i jej finansowania do końca maja br.</u>
          <u xml:id="u-15.3" who="#AndrzejZarzycki">Wiele głosów dotyczyło rozwoju upraw i przetwórstwa lnu. Powinniśmy wreszcie z tą sprawą ruszyć, jako że ostatnia wersja opracowania na ten temat w najbliższych dniach będzie przekazana zainteresowanym resortom i instytucjom do zaopiniowania. Niesłuszne są wątpliwości co do możliwości partycypowania zakładów tej branży w kosztach rozwoju. Te 40% środków to nie jest kwota wygórowana, lecz wynika z uzgodnień poczynionych z przedsiębiorstwami przemysłu lniarskiego. Pozostałe 60% nakładów - to sugerujemy w opracowaniu - powinno pochodzić z ulg w amortyzacji i podatku dochodowym oraz z kredytów. Sprawą kontraktacji zajmuje się Zrzeszenie Przemysłu Lniarskiego i program taki powstaje we współpracy z rolnictwem. Rozpocząć trzeba od rozwiązania sprawy roszarni oraz przędzalni lnu i konopi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#HenrykSzafrański">Gdzie będzie len roszony? Czy również na polach?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#AndrzejZarzycki">Przewidujemy, że również na polach.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#HenrykSzafrański">Gdy otrzymujemy len z Belgii jest on bardzo dobrej jakości, ma długie włókno, bez żadnych zanieczyszczeń, niepotrzebnych domieszek czy odpadów. Co zrobić, by nasz len był również dobry i kto ma nauczyć rolników prowadzenia upraw na odpowiednim poziomie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#AndrzejZarzycki">Są podejmowane działania w tym kierunku. Wprowadzamy wysokowydajne odmiany lnu i konopi. Dwie z nich jeszcze w tym roku sprawdzone będą w praktyce. Doskonalone metody agrotechniczne, w tym odpowiednie nawożenie. Powoduje to wzrost wydajności z 1 ha od 10 do 15 q. Ten system również już eksperymentalnie wdrożono. Wdrażana jest nowa technologia upraw lnu polegająca na zwiększeniu gęstości siewów. Do innych działań należy zaliczyć rozpoczęcie produkcji wielu nowoczesnych środków ochrony roślin, a także konstrukcję prototypów wielu rodzajów maszyn do mechanizacji upraw i zbioru lnu. Od przyszłego roku tego rodzaju sprzętu powinno być znacznie więcej, m.in. urządzeń do zbioru słomy lnianej, wyrywaczy do lnu, młocarni, a także maszyn wieloczynnościowych. Trwają także prace nad technologiami przerobu włókna lnianego. Przyjmuję uwagę o braku w naszym programie zapisu dotyczącego oleju lnianego. Lukę tę postaramy się uzupełnić.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#HenrykSzafrański">Mówimy o przecenach, a czasami bywa tak, że but jest wytworzony z dobrych surowców i dobrze jest zrobiony, natomiast zastosowano zły klej i buty szybko się rozklejają.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#AndrzejZarzycki">Uważamy, że problem kleju już rozwiązaliśmy i dziś nie ma specjalnych kłopotów dotyczących rozklejania się obuwia. Tym podstawowym problemem jest niedoskonałe wzornictwo.</u>
          <u xml:id="u-21.1" who="#AndrzejZarzycki">Wicedyrektor departamentu w Ministerstwie Hutnictwa i Przemysłu Maszynowego Zenon Jędrzejczyk: Opracowany przez nas program rozwoju odlewnictwa zawiera przede wszystkim główne kierunki modernizacji odtwarzania zużytego parku maszynowego. W branży tej ok. 70% maszyn i urządzeń - ma więcej niż 10 lat, a ponad 20% - więcej niż 20 lat. Zakłady prowadzą modernizację w ramach dysponowanych przez siebie środków. W tym roku na odlewnictwo przeznacza się ok. 10 mld zł. Nie jest to wiele, tym bardziej więc należy jak najlepiej zagospodarować te pieniądze. Mimo licznych kłopotów i trudności w ciągu ostatnich 5 lat produkcja przemysłu odlewniczego niewiele, ale systematycznie zwiększa się. W 1983 r. w porównaniu z rokiem poprzednim wzrost ten wyniósł 43 tys. ton, zaś w 1984 r. w stosunku do 1983 r. - 26 tys. ton.</u>
          <u xml:id="u-21.2" who="#AndrzejZarzycki">Obok postępującej dekapitalizacji podstawowym problemem odlewnictwa jest brak ludzi do pracy, zwłaszcza wykwalifikowanej kadry. Kilka lat temu pracowało u nas 12 tys. inżynierów i techników, a obecnie - ok. 7 tys. Stąd też wynika wiele niekorzystnych zjawisk, m.in. niedostateczny dozór nad produkcją, a więc pogorszenie jej jakości, zwiększenie liczby wybraków itp. W 1984 r. żaden absolwent wyższej uczelni nie trafił do odlewnictwa.</u>
          <u xml:id="u-21.3" who="#AndrzejZarzycki">Nasz program dotyczący rozwoju odlewnictwa jest już gotowy i zgłosiliśmy go do rozpatrzenia Prezydium Rządu. Niestety nie będzie on mógł być rozpatrzony w II kwartale, a prawdopodobnie będzie przedmiotem obrad w III kwartale br. Główny nacisk w programie skierowany jest na modernizację i unowocześnienie branży, rozwoju produkcji materiałów odlewniczych oraz specjalistycznych maszyn i urządzeń.</u>
          <u xml:id="u-21.4" who="#AndrzejZarzycki">Jeśli chodzi o pył węglowy - obecnie hutnictwo nie odczuwa jego niedostatku. Ministerstwo Górnictwa w pełni pokrywa zgłaszane przez nas zapotrzebowanie, a tym samym można było zrezygnować z importu. Do rozwiązania został jedynie problem odpowiedniej jakości tego pyłu.</u>
          <u xml:id="u-21.5" who="#AndrzejZarzycki">Uchwała nr 42/82 w sprawie rozwoju transportu kolejowego nie określiła środków na ten program. Obecny program znajduje się w fazie uzgodnień z Ministerstwem Komunikacji. Zawarto w nim konkretne zadania i szczegółowo określono niezbędne na nie środki i ich pochodzenie. W planach mamy również produkcję cystern do przewozu kwasu. W br. fabryka w Świdnicy buduje prototyp takiej cysterny. Przedsiębiorstwo to korzysta jedynie z własnych środków.</u>
          <u xml:id="u-21.6" who="#AndrzejZarzycki">Rozwojem okrętownictwa zajmie się Prezydium Komisji Planowania przy RM w pierwszej połowie czerwca br.</u>
          <u xml:id="u-21.7" who="#AndrzejZarzycki">Wiceminister przemysłu chemicznego i lekkiego Andrzej Zarzycki: Chciałbym jeszcze uzupełnić swoją wypowiedź o kwestie obuwia gumowego. Zapotrzebowanie na ten rodzaj obuwia jest w pełni zaspokojone, ale występują braki obuwia tekstylno-gumowego i filcowo-gumowego. Te właśnie buty były importowane z Chin. Produkcję tę będziemy wkrótce uruchamiać w naszych zakładach.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#TadeuszHaładaj">Wiele opinii i dezyderatów komisji do rządu było bardzo pomocnych w pracach resortu, a poruszone w opiniach problemy były przez nas podejmowane i rozwiązywane. Trzeba zdawać sobie sprawę z tego, że minione lata ograniczały możliwości i kazały wybierać to co jest najważniejsze dla gospodarki. To nie znaczy, że wielu istotnych spraw nie można rozwiązywać małymi krokami bez wielkich inwestycji.</u>
          <u xml:id="u-22.1" who="#TadeuszHaładaj">Kompleksowy program rozwoju odlewnictwa znajduje się w końcowym stopniu opracowania. Trudność tkwi w tym, że odlewnictwo mieści się w kilku branżach. Niektóre z nich mają już takie programy. Zwracamy szczególną uwagę na odlewnie radomskie, gdzie sytuacja jest bardzo trudna.</u>
          <u xml:id="u-22.2" who="#TadeuszHaładaj">W koncepcjach powstających w resorcie nie przewiduje się na ogół budowy nowych obiektów, ale modernizację istniejących. Odlewnie uzyskują pewne priorytety w parametrach ekonomicznych a to pozwoli im rozwiązać problemy płacowe i poprawić warunki socjalne (wcześniejsze emerytury, wydłużone urlopy). Trzeba przede wszystkim tak zmieniać procesy technologiczne w odlewniach, żeby ludzie chcieli tam pracować. Rzecz w tym, że resort może jedynie postulować i pokazywać kierunki rozwiązań, ale działania muszą pochodzić od przedsiębiorstw, które mają własne odlewnie.</u>
          <u xml:id="u-22.3" who="#TadeuszHaładaj">Wnikliwe zainteresowanie komisji przemysłem ciągnikowym ułatwiło podejmowanie w resorcie wielu ważnych i trudnych problemów tego przemysłu. Poseł W. Żelazny poruszył sprawę kotłowni w hucie im. Nowotki. Z punktu widzenia resortu trudno jest dziś wypowiedzieć się na ten temat. Jest to bowiem inwestycja huty im. Nowotki.</u>
          <u xml:id="u-22.4" who="#TadeuszHaładaj">Poseł G. Czerwik pytał o program rozwoju produkcji środków transportu i lepszego ich wykorzystania. Program taki powstał w resorcie komunikacji, który otrzymał też środki na ten cel. W resorcie hutnictwa i przemysłu maszynowego powstał natomiast program rozwoju produkcji taboru kolejowego i samochodowego, w tym samochodów dostawczych ciężarowych oraz dieselizacji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#ElżbietaRutkowska">Chcielibyśmy, żeby resort hutnictwa i przemysłu maszynowego dotrzymywał terminów odpowiedzi na nasze opinie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-24">
          <u xml:id="u-24.0" who="#HenrykSzafrański">W przemyśle jest wiele niedokończonych jeszcze spraw i problemów. Do takich problemów wymagających uporządkowania należy kooperacja. Ciągle jeszcze bowiem punkt widzenia zakładów przesłania potrzeby gospodarki. W WSK w Poznaniu od dziesięciu lat prowadzi się inwestycje i ciągle nie dostarcza pomp rotacyjnych. Wszystkie niezbędne urządzenia są już podobno na składowisku, brak jedynie jakichś ultradźwiękowych urządzeń z krajów kapitalistycznych. Pierwotnie pompy rotacyjne miały robić zakłady w Mielcu, gdzie postawiono już nawet fundamenty pod nową halę i zaczęto szkolić ludzi dla tej produkcji. Później, gdy Zakłady w Mielcu podjęły szeroką kooperację z przemysłem lotniczym w ZSRR, postanowiono przenieść tę inwestycję do Poznania. Poznański zakład wybudował piękną halę, ale pomp nie chce robić. Czy nie ma takiej siły w państwie, która by go do tego mogłaby zmusić? Doskonaląc reformę gospodarczą trzeba uporządkować sprawy kooperacji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-25">
          <u xml:id="u-25.0" who="#TadeuszHaładaj">Przyjmujemy te uwagi. Sprawy kooperacji będziemy wnikliwie śledzić.</u>
          <u xml:id="u-25.1" who="#TadeuszHaładaj">Minister, odpowiadając na opinie, nie zawsze może to zrobić terminowo. Opracowane w resorcie materiały są przekazywane Urzędowi Rady Ministrów i stamtąd przeważnie pochodzi odpowiedź na opinię do Sejmu.</u>
          <u xml:id="u-25.2" who="#TadeuszHaładaj">Problem kooperacji był wielokrotnie tematem obrad w resorcie. Proponuje się nowe rozwiązania w zakresie mechanizmów ekonomicznych. W wielu przedsiębiorstwach występują bowiem jeszcze stare nawyki. Dziś, gdy występują braki części zamiennych i surowców, trudno jest sprawy kooperacji utrzymać w ryzach.</u>
          <u xml:id="u-25.3" who="#TadeuszHaładaj">W fabryce platform do rozrzucania obornika brakuje 40 tys. kół, a gotowe platformy czekają na składowisku.</u>
          <u xml:id="u-25.4" who="#TadeuszHaładaj">Myślę, że powinniśmy przedstawić rządowi wnioski wynikające z dzisiejszych obrad, a Marszałkowi Sejmu podać wyniki obrad naszej komisji.</u>
          <u xml:id="u-25.5" who="#TadeuszHaładaj">Komisja uchwaliła opinię do Prezesa Rady Ministrów w sprawie rozwoju przemysłu odlewniczego.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>