text_structure.xml 72.9 KB
1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172 173 174 175 176 177 178 179 180 181 182 183 184 185 186 187 188 189 190 191 192 193 194 195 196 197 198 199 200 201 202 203 204 205 206 207 208 209 210 211 212 213 214 215 216 217 218 219 220 221 222 223 224 225 226 227 228 229 230 231 232 233 234 235 236 237 238 239 240 241 242 243 244 245 246 247 248 249 250 251 252 253 254 255 256 257 258 259 260 261 262 263 264 265 266 267 268 269 270 271 272 273 274 275 276 277 278 279 280 281 282 283 284 285 286 287 288 289 290 291 292 293 294 295 296 297 298 299 300 301 302 303 304 305 306 307 308 309 310 311 312 313 314 315 316 317 318 319 320 321 322 323 324 325 326 327 328 329 330 331 332 333 334 335 336 337 338 339 340 341 342 343 344 345 346 347 348 349 350 351 352 353 354 355 356 357 358 359 360 361 362 363 364 365 366 367 368 369 370 371 372 373 374 375 376 377 378 379 380 381 382 383 384 385 386 387 388 389 390 391 392 393 394 395 396 397 398 399 400 401 402 403 404 405 406 407 408 409 410 411 412 413 414 415 416 417 418 419 420 421 422 423 424 425 426 427 428 429 430 431 432 433 434 435 436 437 438 439 440 441 442 443 444 445 446 447 448 449 450 451 452 453 454 455 456 457 458 459 460 461 462 463 464 465 466 467 468 469 470 471 472 473 474 475 476 477 478 479 480 481 482 483 484 485 486 487 488 489 490 491 492 493 494 495 496 497 498 499 500 501 502 503 504 505 506 507
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml" />
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml" />
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#JaremaMaciszewski">Dnia 22 listopada 1984 r. Komisje Oświaty, Wychowania, Nauki i Postępu Technicznego oraz Prac Ustawodawczych, obradujące pod przewodnictwem posła Jaremy Maciszewskiego (PZPR), rozpatrzyły:</u>
          <u xml:id="u-1.1" who="#JaremaMaciszewski">- sprawozdanie podkomisji o rządowym projekcie ustawy o utworzeniu i zakresie działania Komitetu do Spraw Nauki i Postępu Technicznego przy Radzie Ministrów oraz Urzędu Postępu Technicznego i Wdrożeń.</u>
          <u xml:id="u-1.2" who="#JaremaMaciszewski">W posiedzeniu udział wzięli: wiceminister nauki, szkolnictwa wyższego i techniki Czesław Królikowski, podsekretarz stanu w Urzędzie Rady Ministrów Zygmunt Rybicki, sekretarz naukowy PAN Zdzisław Kaczmarek, przedstawiciele Najwyższej Izby Kontroli.</u>
          <u xml:id="u-1.3" who="#JaremaMaciszewski">Po zakończeniu w dniu wczorajszym posiedzenia komisji postanowiliśmy w niewielkiej grupie opracować poprawki do tych artykułów projektowanej ustawy, które wywołały dyskusję. Można mieć nadzieję, że w obecnej swej postaci projekt uwzględniający wyniki naszych wczorajszych obrad ma formę poprawniejszą.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#KazimierzOrzechowski">Proponuję, by dyskutować nad tekstem sprawozdania podkomisji, który stanowi oczywiście punkt wyjścia, ale z uwzględnieniem wprowadzonych w dniu wczorajszym poprawek. Przy poszczególnych artykułach będę przedstawiał krótko motywy dokonanych zmian.</u>
          <u xml:id="u-2.1" who="#KazimierzOrzechowski">Proponuje się zmianę tytułu ustawy, który miałby brzmienie następujące: „O utworzeniu i zakresie działania Komitetu do Spraw Nauki i Postępu Technicznego przy Radzie Ministrów oraz Urzędu Postępu Naukowo-Technicznego i Wdrożeń”. Zmiana polega tu na dodaniu w nazwie Urzędu słowa „naukowo”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#GenowefaRejman">Czy chodzi tu o komitet działający przy Radzie Ministrów, czy też Komitet Rady Ministrów?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#WitoldZakrzewski">W skład Komitetu wchodzą nie tylko członkowie Rady Ministrów, ale także inne osoby powoływane w przewidzianym w projekcie trybie, które nie są członkami rządu. Z tych względów uzasadniona jest więc nazwa - Komitet przy Radzie Ministrów. Podobną zresztą terminologię stosuje się w innych tego rodzaju przypadkach.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#TadeuszHaładaj">Czy potrzebne jest w nazwie urzędu słowo „wdrożeń”. Wystarczająca jest - jak się wydaje - nazwa „Urząd Postępu Naukowo-Technicznego”, ponieważ jest oczywiste, że nie istnieje postęp naukowo-techniczny bez wdrożeń.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#WitoldZakrzewski">Trudno nie zgodzić się z tym stwierdzeniem. Jest jednak faktem, że zagadnienie wdrożeń ma znaczenie centralne i mocniejsze podkreślenie tego w nazwie urzędu wydaje się w pełni uzasadnione. Zostaje w ten sposób położony nacisk na ten element, który stanowi punkt newralgiczny potrzeb społeczeństwa i państwa, a także żądań wysuwanych przez określone środowiska techniczne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#MieczysławSerwiński">Przychylam się do poglądu posła W. Zakrzewskiego. Wadliwości w mechanizmach wdrożeniowych czy wręcz brak odpowiednich rozwiązań w tym zakresie stanowiły od dawna poważną barierę dla postępu naukowo-technicznego. Sprawa ta powinna być wyraźnie podkreślona i dlatego przychylam się do propozycji posła K. Orzechowskiego.</u>
          <u xml:id="u-7.1" who="#MieczysławSerwiński">Komisje przyjęły w głosowaniu tytuł ustawy, zgodnie z propozycją posła K. Orzechowskiego, przy dwóch głosach przeciwko i jednym wstrzymującym się.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#KazimierzOrzechowski">W art. 1 projektu proponujemy powrót do zapisu rządowego z jednoczesnym wprowadzeniem pewnych zmian redakcyjno-stylistycznych. Proponuje się mianowicie następującą treść ust. 2 art. 1: „Komitet działa w zakresie programowania, organizowania, nadzorowania realizacji badań naukowych służących bezpośrednio gospodarce narodowej oraz prac rozwojowych i zapewnienia efektywnego wykorzystywania osiągnięć naukowo-technicznych w praktyce gospodarczej. W ten sposób rezygnuje się ze sformułowania, iż Komitet sprawuje funkcje naczelnego organu administracji państwowej, a ponadto precyzyjniej są rozgraniczone poszczególne sfery działania Komitetu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#JaremaMaciszewski">Chodzi tu przede wszystkim o określenie, jakie badania naukowe wchodzą w zakres działania Komitetu. Otóż na tle tego zapisu staje się oczywiste, że chodzi tu o takie badania naukowe, które służą gospodarce narodowej, a więc np. badania w sferze filologii klasycznej, automatycznie są wyłączone z tej sfery. Jeżeli chodzi o prace rozwojowe, to trzeba podkreślić, że ex definitione służą one gospodarce narodowej, stąd zbędna jest w tym wypadku dalsza precyzacja.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#KazimierzRokoszewski">Proponuję by do ust. 2 dodać także słowo „koordynowanie”. Jest to przecież ważna sferą działań, bez której nie ma mowy o prawidłowym programowaniu czy nadzorowaniu badań naukowych. Jest wszakże sprawą dobrze znaną, że wiele negatywnych zjawisk związanych z postępem naukowo-technicznym wynikało z braku właściwej koordynacji działania, to była m. in. jedna z istotnych przyczyn, dla których niektóre cenne rozwiązania naukowe nie mogły znaleźć zastosowania w gospodarce.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#JaremaMaciszewski">Zgadzam się merytorycznie z posłem K. Rokoszewskim. Chciałbym jednak zwrócić uwagę, że zadania Komitetu w dziedzinie koordynacji są bardzo mocno podkreślone w art. 2.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#MariaBudzanowska">Niezupełnie mogę zgodzić się z tezą, że prace rozwojowe służą wyłącznie potrzebom gospodarki narodowej. Ich zakres pojęciowy jest chyba nieco szerszy. Prace tego typu mają przecież także do spełnienia inne cele społeczne. Proponowany obecnie zapis redakcyjny pozostawia więc chyba pewną niejasność i może budzić wątpliwości interpretacyjne. Nie w pełni też odpowiada on - jak sądzę - intencjom projektodawców.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#WitoldZakrzewski">Pojęcie prac rozwojowych jest dość jasne. Chodzi tu o pewien etap poprzedzający wdrożenie wyników badań naukowych w gospodarce narodowej. Oczywiście, o rozwoju można mówić w różnym znaczeniu. Wydaje się wszakże, iż w kontekście tej ustawy chodzi tu o prace podejmowane dla gospodarki narodowej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#KazimierzOrzechowski">Przychylając się do wypowiedzianych poglądów proponowałbym następujący zapis ust. 2: „Komitet działa w zakresie programowania, organizowania, nadzorowania realizacji badań naukowych oraz prac rozwojowych, służących gospodarce narodowej…”.</u>
          <u xml:id="u-14.1" who="#KazimierzOrzechowski">Podsekretarz stanu w Urzędzie Rady Ministrów Zygmunt Rybicki: W tej sytuacji proponowałbym powrót do tekstu rządowego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#WitoldZakrzewski">Opowiadam się jednak za utrzymaniem propozycji podkomisji. Naszym celem jest prawidłowe wyznaczenie zakresu działań w taki sposób, by każdy dobrze uprawiał swoją działkę. Pierwsza propozycja przedstawiona przez posła K. Orzechowskiego poprawnie chyba spełnia ten cel.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#WładysławKupiec">Moim zdaniem, propozycja podkomisji jest poprawniejsza od wersji rządowej. W praktyce będzie ona wywoływać dużo mniej wątpliwości interpretacyjnych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#LidiaJackiewiczKozanecka">Proponuję termin „nadzorowanie” zastąpić słowem „kierowanie”.</u>
          <u xml:id="u-17.1" who="#LidiaJackiewiczKozanecka">Podsekretarz stanu w Urzędzie Rady Ministrów Zygmunt Rybicki: Proponuję powrót do sformułowania „badań naukowych i prac rozwojowych służących bezpośrednio gospodarce narodowej”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#KazimierzOrzechowski">Jeżeli przywrócimy określenie „bezpośrednio”, to ja wycofuję swoją propozycję zmiany w ust. 2.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#WitoldZakrzewski">Chciałbym w tym miejscu przypomnieć, że Rada Społeczno-Gospodarcza w swej opinii zwróciła nam uwagę na to, że badania podstawowe służą także w szerokim tego słowa znaczeniu potrzebom gospodarki narodowej. Sądzę, że powinniśmy uwzględnić to stanowisko w odpowiedniej redakcji ust. 2. W przeciwnym wypadku stwarzamy presumpcję, że niektóre rodzaje badań zasługują na pochwałę i akceptację, a inne nie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#JanJanowski">Proponuję następujący zapis art. 1 ust. 2: „Komitet działa w zakresie programowania, organizowania, nadzorowania realizacji prac rozwojowych oraz badań naukowych służących bezpośrednio gospodarce narodowej i zapewnienia efektywnego wykorzystywania osiągnięć naukowo-technicznych w praktyce gospodarczej”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#LidiaJackiewiczKozanecka">W moim przekonaniu w ust. 2 powinien być utrzymany zapis, iż Komitet sprawuje funkcje naczelnego organu administracji państwowej.</u>
          <u xml:id="u-21.1" who="#LidiaJackiewiczKozanecka">Komisje przyjęły w głosowaniu art. 1, przychylając się do propozycji posła J. Janowskiego, gdy chodzi o redakcję ust. 2, przy jednym głosie wstrzymującym.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#KazimierzOrzechowski">Art. 2 ust. 1 proponuje się utrzymać w wersji przyjętej w sprawozdaniu podkomisji.</u>
          <u xml:id="u-22.1" who="#KazimierzOrzechowski">Ust. 2. proponujemy podzielić na dwa odrębne ustępy, a mianowicie na nowy ust.2: „Komitet w zakresie realizacji polityki naukowo-technicznej państwa koordynuje działalność naczelnych i centralnych organów administracji państwowej” oraz ust.3: „Komitet oddziaływuje na programowanie badań, kształcenie wysoko kwalifikowanych kadr niezbędnych dla potrzeb gospodarki narodowej oraz inspiruje badania wdrożeniowe i rozwojowe”.</u>
          <u xml:id="u-22.2" who="#KazimierzOrzechowski">Proponuje się jednocześnie ustęp 3 oznaczyć jako 4 i przyjąć w miejsce dotychczasowego zapisu tekst przedłożenia rządowego z ust. 2 art. 2 projektu ustawy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#MieczysławSerwiński">Treść ust. 1 art. 2 określająca podstawowy cel Komitetu, tj. - przygotowanie podstawowych założeń polityki naukowo-technicznej rządu - powinien być, wyeksponowany w tekście ustawy. Myślę więc, że warto zdecydować się na wyodrębnienie tego ustępu jako osobnego artykułu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-24">
          <u xml:id="u-24.0" who="#WitoldZakrzewski">Trudno się nie zgodzić z posłem M. Serwińskim, że chodzi tu o istotne zadania realizowane przez Komitet. Ale w istocie rzeczy wszystkie funkcje wymienione w art. 2 są ważne. Moim zdaniem, określenie zadań Komitetu związanych z przygotowaniem podstawowych założeń polityki naukowo-technicznej w ust. 2 art. 2 zapewnia już dostatecznie wysoką rangę w tej sferze działań Komitetu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-25">
          <u xml:id="u-25.0" who="#TadeuszHaładaj">Zgadzam się merytorycznie z propozycją podkomisji, uważam wszakże że ust. 2 i 3 wymagają większego sprecyzowania. Uściślenia wymaga przede wszystkim sformułowanie „programowania badań” nie wiadomo bowiem o jakie tu badania chodzi, a także sformułowanie, „inspirowanie, badań wdrożeniowych i rozwojowych”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-26">
          <u xml:id="u-26.0" who="#WitoldZakrzewski">Myślę, że na tle tej ustawy proponowane sformułowania nie będą budziły wątpliwości interpretacyjnej. Musimy mieć na uwadze, że obok projektowanej ustawy są jeszcze inne, które dotyczą problematyki badawczej, np. ustawa o Polskiej Akademii Nauk, w której poruszana jest kwestia badań podstawowych; ustawa o szkołach wyższych, gdzie mowa jest o badaniach prowadzonych na uczelniach; a także przyszła ustawa o zakresie działania ministra szkolnictwa wyższego, w której również określać się będzie zakres kompetencji w dziedzinie badawczej.</u>
          <u xml:id="u-26.1" who="#WitoldZakrzewski">Sekretarz naukowy Polskiej Akademii Nauk Zdzisław Kaczmarek: Proponuję zastąpienie sformułowania „badań rozwojowych i wdrożeniowych” sformułowaniem „prac rozwojowych i wdrożeniowych”. Tego rodzaju terminologia usunie wątpliwości we wszystkich wypadkach granicznych.</u>
          <u xml:id="u-26.2" who="#WitoldZakrzewski">Podsekretarz stanu w Urzędzie Rady Ministrów Zygmunt Rybicki: Jeżeli mówimy w tekście o badaniach, to niekoniecznie będą to badania naukowe sensu stricto, ale działania w sferze postępu naukowo-technicznego, które służą gospodarce narodowej. Sądzę więc, że nie ma potrzeby wprowadzania dalszych uściśleń w ust.3.</u>
          <u xml:id="u-26.3" who="#WitoldZakrzewski">Komisje przyjęły art. 2. zgodnie z propozycjami przedstawionymi przez posła K. Orzechowskiego oraz poprawką prof. Z. Kaczmarka przy 1 głosie wstrzymującym się.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-27">
          <u xml:id="u-27.0" who="#KazimierzOrzechowski">W art. 3 określającym zakres zadań Komitetu zaproponowano - obok pewnych zmian - redakcyjnych - także uzupełnienie w stosunku do przedłożenia rządowego. Podkomisja uznała mianowicie, że niektóre kwestie, które miały być pozostawione do regulacji przepisom wykonawczym powinny znaleźć się bezpośrednio w tekście ustawy.</u>
          <u xml:id="u-27.1" who="#KazimierzOrzechowski">Podkomisja proponuje więc wprowadzenie w art. 3 dodatkowego pkt 3 o treści następującej: „określenie zasad tworzenia i znoszenia centralnych programów badawczych o podstawowym znaczeniu dla rozwoju społeczno-gospodarczego kraju”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-28">
          <u xml:id="u-28.0" who="#JanJanowski">Czy istnieją centralne programy badawcze, które nie mają charakteru podstawowego dla rozwoju społeczno-gospodarczego kraju?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-29">
          <u xml:id="u-29.0" who="#JaremaMaciszewski">W dotychczasowym układzie istnieje pewna hierarchia programów badawczych - są np. programy rządowe, problemy węzłowe, resortowe i międzyresortowe. Tymczasem w pkt. 3 nacisk położony został na merytoryczne znaczenie programów badawczych poprzez podkreślenie ich znaczenia dla rozwoju społeczno-gospodarczego kraju.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-30">
          <u xml:id="u-30.0" who="#KazimierzOrzechowski">Istotnym zmianom redakcyjnym w porównaniu do wcześniejszych propozycji podkomisji uległy też pkt 5 i 6 art. 3. Proponuje się mianowicie następującą treść pkt. 5: „Ustalanie kierunków i instrumentów rozbudowy bazy materialnej służącej działalności badawczej oraz rozwojowej i wdrożeniowej dla potrzeb postępu naukowo-technicznego” oraz pkt 6: „inspirowanie rozwoju systemu informacji w zakresie nauki, techniki i informatyki”. Punkty 7–9 art. 3 zostały utrzymane w brzmieniu przedłożenia rządowego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-31">
          <u xml:id="u-31.0" who="#ElżbietaRutkowska">Komitet ma być przede wszystkim organem inicjującym i doradczym. Natomiast punkty 8–9 art.3 (upowszechnienie osiągnięć naukowo-technicznych, a także metod i technik służących poprawie efektywności postępu naukowo-technicznego) mają bardziej charakter działań wykonawczych. Jak pogodzić te kompetencje z charakterem Komitetu, czy nie powinny one należeć do kompetencji Urzędu?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-32">
          <u xml:id="u-32.0" who="#JaremaMaciszewski">Istotnie, jest w tym jakiś problem. Warto rozważyć tę propozycję i zastanowić się nad przeniesieniem punktów 8 i 9 do przepisów określających kompetencje Urzędu.</u>
          <u xml:id="u-32.1" who="#JaremaMaciszewski">Z drugiej jednak strony trzeba zwrócić uwagę na to, że art. 3 określając zakres działania Komitetu powierza mu określone sprawy, a więc nie jakąś konkretną działalność w sferze realizacji. W tym więc sensie sprawa upowszechniania osiągnięć naukowo-technicznych nie może być sprowadzona wyłącznie do wymiaru konkretnych poczynań realizacyjnych.</u>
          <u xml:id="u-32.2" who="#JaremaMaciszewski">Podsekretarz stanu w Urzędzie Rady Ministrów Zygmunt Rybicki: O tym, jakiego rodzaju organem jest Komitet decydują przede wszystkim jego kompetencje, a więc zakres działania, a także usytuowanie Komitetu w systemie centralnych instytucji państwowych. Wprawdzie projekt nie określa bezpośrednio Komitetu jako naczelnego organu administracji państwowej, to jednak jest on - ze względu na takie, a nie inne ujęcie kompetencji - centralnym organem państwa.</u>
          <u xml:id="u-32.3" who="#JaremaMaciszewski">Nie dostrzegam więc przeszkód dla umieszczenia zadań określonych w punktach 8 i 9 w obszarze działań Komitetu. Dodajmy, że problemy upowszechniania osiągnięć naukowo-technicznych mają nie tylko administracyjny charakter, ale i społeczny. Komitet jest odpowiednim miejscem dla prezentowania różnorodnych poglądów i prowadzenia szerszej dyskusji. Jestem przeciwny przenoszeniu tych punktów do kompetencji Urzędu, także dlatego, że doprowadziłoby to do „zadministrowania” tej sfery działalności.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-33">
          <u xml:id="u-33.0" who="#KazimierzOrzechowski">W pkt. 10 podkomisja proponuje skorygowanie tekstu przedłożenia rządowego. Pkt 10 miałby następujące brzmienie: „Inicjowanie, ocenianie i koordynowanie współpracy naukowo-technicznej z zagranicą, w tym polityki licencyjnej i post-licencyjnej oraz eksportu osiągnięć naukowo-technicznych”.</u>
          <u xml:id="u-33.1" who="#KazimierzOrzechowski">Ust. 2 art. 3 wymagał, zdaniem podkomisji, bardziej precyzyjnego ujęcia. Chodzi mianowicie o to, Że placówki naukowo-badawcze oraz naukowo-techniczne, które należą do szkolnictwa wyższego i Polskiej Akademii Nauk, opierają swoją działalność na odrębnych aktach prawnych. Dlatego też propozycja tego zapisu byłaby następująca: „Do zakresu działania Komitetu należy ponadto inicjowanie i opracowywanie projektów aktów prawnych regulujących zasady działania i rozwoju placówek naukowo-badawczych oraz naukowo-technicznych, z wyłączeniem szkół wyższych i jednostek organizacyjnych Polskiej Akademii Nauk”.</u>
          <u xml:id="u-33.2" who="#KazimierzOrzechowski">Komisje przyjęły art. 3 projektu ustawy zgodnie z propozycjami podkomisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-34">
          <u xml:id="u-34.0" who="#KazimierzOrzechowski">W art. 4 podkomisja proponuje skreślenie ust. i, który stanowi, że Komitet jest organem kolegialnym. W związku z tym następuje oczywiście zmiana numeracji dalszych ustępów. Zapis ten można śmiało pominąć, ponieważ w zasadzie niczego on nie wnosi i o niczym nie przesądza. Będzie to zgodne z wczorajszą argumentacją posła W. Zakrzewskiego.</u>
          <u xml:id="u-34.1" who="#KazimierzOrzechowski">Komisje tę propozycję przyjmują.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-35">
          <u xml:id="u-35.0" who="#JanJanowski">Jeśli następny ustęp uchwalimy w tej wersji, jaką proponuje podkomisja, (prezydium stanowią przewodniczący Komitetu i jego zastępcy, bez sekretarzy - co przewiduje projekt rządowy) to prezydium Komitetu będzie się składało wyłącznie z przedstawicieli rządu pełniących w nim wysokie funkcje, nie będzie natomiast w tym prezydium przedstawicieli ciał społecznych i nauki.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-36">
          <u xml:id="u-36.0" who="#WitoldZakrzewski">Zgadzam się z posłem J. Janowskim, że propozycja nasza zamyka skład w zespole osób na stanowiskach kierowniczych w urzędach centralnym i naczelnym oraz sekretarza naukowego PAN. Wydaje mi się jednak, że jest to wybór w pełni świadomy. Biorąc pod uwagę dalej zapisane uprawnienia tego ciała, przekonujemy się, że chodzi tu o wykonywanie uprawnień decydujących w odróżnieniu od Komitetu, który jest ciałem szerokim. Prezydium - to ciało robocze złożone z ludzi ponoszących odpowiedzialność za te dziedziny działalności.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-37">
          <u xml:id="u-37.0" who="#WładysławKupiec">Jestem przeciw skreślaniu słowa „kolegialność” i zurzędniczeniu tego organu. Jeśli chcemy popierać nowe myśli, to jedyna szansa polega na dopływie ludzi z zewnątrz. Utrzymywanie kolegialności i czynnika społecznego ma tu - moim zdaniem - duże znaczenie. Opieram się tu na analogii z sądownictwem, gdzie dużą rolę odgrywają ławnicy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-38">
          <u xml:id="u-38.0" who="#JaremaMaciszewski">Sprawę kolegialności już przesądziliśmy, nie wracajmy więc do tego. Natomiast nad składem prezydium będziemy jeszcze głosować. Chcę tylko podkreślić, że musi to być ciało operatywne, sprawnie kierować, mieć uprawnienia władcze, dlatego opowiadam się za tym składem. Poza tym sekretarz naukowy PAN to nie tylko wysoki urzędnik państwowy, lecz także reprezentant korporacji. Kto z posłów opowiada się zatem za przedłożeniem podkomisji?</u>
          <u xml:id="u-38.1" who="#JaremaMaciszewski">Propozycja ta przy 5 głosach przeciwnych i 3 wstrzymujących została przyjęta.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-39">
          <u xml:id="u-39.0" who="#KazimierzOrzechowski">W ustępie wg dawnej numeracji 4, a obecnie 3 w pkt 1 rezygnujemy z wyznaczania ministra kierownika Urzędu Postępu Naukowo-Technicznego pierwszym zastępcą przewodniczącego Komitetu. Proponujemy więc skreślić słowa: „jako pierwszy zastępca przewodniczącego”. Byliśmy zdania, że należy zapewnić równoważność zastępców, ponieważ to, który będzie miał dominujące znaczenie, każdorazowo zależeć będzie od rozważanej materii. Wystąpił też problem numeracji wiceprzewodniczących, jednak nie ustosunkowaliśmy się do niego i pozostawiliśmy kolejność taką jak w przedłożeniu rządowym.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-40">
          <u xml:id="u-40.0" who="#ElżbietaRutkowska">Wykreślenie tego fragmentu podważa - moim zdaniem - główny cel, jaki przyświecał podkomisji wprowadzającej tę poprawkę. Przewodniczącym Komitetu będzie najprawdopodobniej premier lub wicepremier, który z natury rzeczy będzie miał niewiele czasu na prowadzenie spraw Komitetu. Dlatego właśnie proponowalibyśmy, by ustanowić pierwszego zastępcę. Sprzeciwiam się więc temu skreśleniu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-41">
          <u xml:id="u-41.0" who="#JanJanowski">Chciałem poprzeć propozycję wykreślenia, ponieważ kompetencje Komitetu przekraczają kompetencje Urzędu. Mam też wątpliwości, czy pkt 3, który stanowi, że jednym z zastępców przewodniczącego Komitetu ma być wyznaczony przez przewodniczącego Komisji Planowania przy RM jeden z jego zastępców, w tym samym artykule stwierdza się bowiem, że członków Komitetu będzie powoływał prezes Rady Ministrów na wniosek przewodniczącego Komitetu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-42">
          <u xml:id="u-42.0" who="#LidiaJackiewiczKozanecka">Popieram propozycję posłanki Elżbiety Rutkowskiej. Przecież cel powołania tej instytucji polega na sprawowaniu funkcji koordynacyjnych w stosunku do poszczególnych resortów. Jeśli takiej funkcji nie będzie miał Komitet, to w ogóle nie powołujmy takiej instytucji. Jeśli np. minister szkolnictwa wyższego pełniłby funkcję pierwszego wiceprzewodniczącego, to mógłby realizować swoje zamierzenia bez liczenia się z pozostałymi partnerami.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-43">
          <u xml:id="u-43.0" who="#JaremaMaciszewski">Ale przecież proponuje się, aby nie było pierwszego wiceprzewodniczącego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-44">
          <u xml:id="u-44.0" who="#ZdzisławCzeszejkoSochacki">Trudno mi podzielić wątpliwości posła J. Janowskiego. Trzeba zwrócić uwagę, że skład Komitetu powstaje w dwojaki sposób. Pewne osoby wchodzą tu niejako z Urzędu. Właśnie w ten sposób powoływane jest prezydium. Jest natomiast sprawą wtórną, że na urzędy te powołuje prezes Rady Ministrów. Członkowie Komitetu są natomiast powoływani przez prezesa Rady Ministrów. Nie widzę tu więc sprzeczności.</u>
          <u xml:id="u-44.1" who="#ZdzisławCzeszejkoSochacki">Czy wprowadzać stanowisko pierwszego zastępy przewodniczącego Komitetu i powierzać je ministrowi - kierownikowi Urzędu Postępu Naukowo-Technicznego i Wdrożeń, czy też w ogóle zrezygnować z tego stanowiska. Opowiadam się za tą drugą ewentualnością. Dlaczego? Nie można dopuszczać, żeby pod firmą Komitetu kryła się rola kierownika Urzędu. Komitet jest ciałem społecznym, trudno więc zapisywać w ustawie, że administracja ma priorytet przed czynnikami społecznymi. Kierowanie powinno się więc odbywać na zasadzie kolegialnej. Czy i w jakim zakresie któryś z wiceprzewodniczących będzie miał więcej do powiedzenia, a to ze względu na swe merytoryczne kompetencje, niech decyduje sam Komitet.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-45">
          <u xml:id="u-45.0" who="#AndrzejGawłowski">W Polsce zaniedbane są przede wszystkim wdrożenia. Aby poprawić sytuację w tej dziedzinie powołujemy przecież te organy. Trzeba też im zapewnić specjalne preferencje. Z tego punktu widzenia kwestionuję cały skład 5-osobowego gremium, jakim jest prezydium. Np. w jego skład wchodzi minister nauki i szkolnictwa wyższego, czyli urzędu, po stronie którego leży część winy za stan obecny. To gremium ma decydować o sprawach wdrożeń i tego Komitetu, który będzie dopiero raczkował. Jestem więc za tym, aby całkowicie zmienić skład prezydium, albo pozostawić zapis ust. 3 pkt 1 w pierwotnym przedłożeniu podkomisji, a więc z powierzeniem funkcji pierwszego wiceprzewodniczącego ministrowi-kierownikowi Urzędu Postępu Naukowo-Technicznego i Wdrożeń.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-46">
          <u xml:id="u-46.0" who="#GenowefaRejman">Ktoś musi być przewodniczącym i ktoś wchodzi w skład prezydium. Uważam, że hierarchizacja jest niesłuszna, zwłaszcza że dawalibyśmy pierwszeństwo człowiekowi sprawującemu urząd po raz pierwszy. Nie rozstrzyga to żadnej sprawy merytorycznej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-47">
          <u xml:id="u-47.0" who="#KazimierzRokoszewski">Sens tej ustawy polega na jej funkcji koordynacyjnej. Ten resort ma taką funkcję pełnić i w niczym to nie obniża rangi urzędu. A kto to będzie wykonywał jest sprawą wtórną.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-48">
          <u xml:id="u-48.0" who="#WacławAuleytner">Należy utrzymać funkcję pierwszego zastępcy przewodniczącego. Jeśli prezydium ma być operatywne, to bądźmy konsekwentni, niech będzie w pełni operatywne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-49">
          <u xml:id="u-49.0" who="#WaldemarMichna">Myślę, że przewodniczącym Komitetu będzie prezes Rady Ministrów, bądź jeden z wicepremierów. Oni najlepiej będą wiedzieli, komu zlecić tę funkcję.</u>
          <u xml:id="u-49.1" who="#WaldemarMichna">Podsekretarz stanu w Urzędzie Rady Ministrów Zygmunt Rybicki: Bronię przedłożenia rządowego, w/g którego minister-kierownik urzędu jest pierwszym zastępcą. Dlaczego? Teoretycznie byłby to niepotrzebny zapis, gdyby nie precedens w ustawie o Komisji Planowania. Tutaj takie rozwiązanie wydaje mi się bardziej potrzebne. Realia są takie, że przy pozostawieniu przewodniczącemu Komitetu możliwości w tym zakresie i tak wiadomo kogo on wyznaczy. Czy więc zapisać to wyraźnie w ustawie, czy też nie, to kwestia do uznania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-50">
          <u xml:id="u-50.0" who="#JaremaMaciszewski">Przepraszam bardzo, ale w przedłożeniu rządowym nie ma mowy o pierwszym zastępcy przewodniczącego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-51">
          <u xml:id="u-51.0" who="#ZygmuntRybicki">Jest w art. 11.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-52">
          <u xml:id="u-52.0" who="#WitoldZakrzewski">Skreślenie jest moim zdaniem trafniejsze. Jakie argumenty za tym przemawiają. Zgadzam się z tym co mówił prof. Z. Rybicki o Komisji Planowania. Jest to rzecz, którą ja kwestionowałem. Jest sprawą przewodniczącego rozdzielać zadania między swych zastępców. Dalej w ustawie jest powiedziane, że działania Komitetu w różnorakim zakresie realizuje minister - kierownik Urzędu. Pod jego kierownictwem i przy jego akceptacji są opracowywane dokumenty wchodzące pod obrady Komitetu. Przewodniczący będzie często zlecał kierownikowi Urzędu zadania. Nie przeczy to możliwości, że jeśli chodzi o niektóre sprawy bardziej kompetentny będzie inny z zastępców, np. w sprawie badań podstawowych sekretarz naukowy PAN. Nie ma więc sensu ograniczać przewodniczącego Komitetu, tym bardziej że będzie to premier lub wicepremier. Proszę zwrócić uwagę na Konstytucję. Nie poucza ona premiera, jak ma dzielić funkcje wicepremierów. Ja wprawdzie proponowałem, by podnieść rangę tego ministra stojącego na czele urzędu centralnego do rangi ministrów członków Rady Ministrów. Spotkałem się jednak ze sprzeciwem. Skoro jest to jednak minister urzędu centralnego to nie możemy mu dawać rangi wyższej niż ministrowi szkolnictwa wyższego. Nie przesądza to zresztą o rozdziale funkcji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-53">
          <u xml:id="u-53.0" who="#TadeuszHaładaj">Poseł W. Zakrzewski sprecyzował wreszcie meritum sprawy. Wypowiadam się za utrzymaniem stanowiska I zastępcy przewodniczącego. Jeśli ten minister - kierownik Urzędu będzie usytuowany wyżej niż inni zastępcy to bardzo dobrze, o to właśnie nam chodzi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-54">
          <u xml:id="u-54.0" who="#ZdzisławCzeszejkoSochacki">Jeśli zaczniemy ustawami regulować organizację wewnętrzną rządu, to daleko nie zajdziemy. I tak posunęliśmy się w tym kierunku zbyt daleko.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-55">
          <u xml:id="u-55.0" who="#EugeniaKempara">Popieram wniosek posła E. Rutkowskiej i posłów, którzy się z nią zgadzają. Jeśli w statucie zapiszemy to, czego ustawa nie mówi wyraźnie, to przewodniczący Komitetu może się spotkać z zarzutem, że postępuje dowolnie. Trzeba więc postawić kropkę nad „i”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-56">
          <u xml:id="u-56.0" who="#JaremaMaciszewski">Który wniosek głosujemy jako pierwszy?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-57">
          <u xml:id="u-57.0" who="#KazimieraPlezia">Pierwszeństwo ma wniosek podkomisji. Byłam jej członkiem i cały czas opowiadaliśmy się za zachowaniem stanowiska I zastępcy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-58">
          <u xml:id="u-58.0" who="#JaremaMaciszewski">A więc dobrze, poddaję ten wniosek pod głosowanie 28 posłów wypowiedziało się za tym wnioskiem, 10 przeciw, a 4 wstrzymało się od głosu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-59">
          <u xml:id="u-59.0" who="#GenowefaRejman">Ilu członków ma liczyć Komitet?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-60">
          <u xml:id="u-60.0" who="#KazimierzOrzechowski">Liczba ta nie jest określona.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-61">
          <u xml:id="u-61.0" who="#JaremaMaciszewski">Wydaje się, że w ust. 5 słowa „na wniosek przewodniczącego Komitetu” należałoby zamienić „na wniosek prezydium Komitetu”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-62">
          <u xml:id="u-62.0" who="#JózefaMatyńkowska">Mam w ogóle wątpliwości czy zachowaliśmy właściwą kolejność artykułów. Należałoby najpierw umieścić art. 6 określający tryb powoływania przewodniczącego Komitetu, a dopiero potem ust. 5 art. 4.</u>
          <u xml:id="u-62.1" who="#JózefaMatyńkowska">Przy 3 głosach wstrzymujących się komisje przyjęły art. 4 ze zgłoszonymi poprawkami.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-63">
          <u xml:id="u-63.0" who="#KazimierzOrzechowski">Podkomisja proponuje skreślenie art. 5 projektu ustawy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-64">
          <u xml:id="u-64.0" who="#ZygmuntRybicki">Należałoby jednak uprzednio rozpatrzyć brzmienie kolejnego artykułu, który precyzuje funkcję przewodniczącego Komitetu, a następnie zdecydować czy art. 5 jest potrzebny.</u>
          <u xml:id="u-64.1" who="#ZygmuntRybicki">Rozpatrzmy wobec tego art. 6. Proponuję ustalenie następującego brzmienia tego artykułu: ust. 1 „Przewodniczącym Komitetu jest prezes Rady Ministrów lub wyznaczony przez niego wiceprezes Rady Ministrów”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-65">
          <u xml:id="u-65.0" who="#KazimierzMałecki">Jeśli decydujemy, że przewodniczącym Komitetu będzie prezes Rady Ministrów, to trzeba zostawić do jego decyzji sprawę faktycznego przewodnictwa Komitetu. Tworzymy organ ustawowy, otwartą natomiast pozostawiamy sprawę przewodnictwa tego organu. Może to budzić wątpliwości.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-66">
          <u xml:id="u-66.0" who="#WitoldZakrzewski">Konstytucja enumeruje, że w skład Rady Ministrów wchodzą prezes Rady Ministrów, wiceprezesi, ministrowie, przewodniczący komitetów i komisji działających przy Radzie Ministrów. Ponieważ chcemy, aby funkcje przewodniczącego pełnił co najmniej wiceprezes Rady Ministrów, możemy przez proponowany zapis uchylić kłopoty konstytucyjne oraz podkreślić wagę Komitetu, o czym tak wiele mówiliśmy w dyskusji generalnej. Nie podzielam obaw Biura Prawnego Sejmu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-67">
          <u xml:id="u-67.0" who="#LidiaJackiewiczKozanecka">Wydaje mi się, że zapis pierwotny, zawarty w przedłożeniu rządowym, był jednak lepszy. Tym bardziej że i tak prezes Rady Ministrów nie będzie w stanie pełnić dodatkowej funkcji kierowania tym naczelnym organem, mimo jego wysokiej rangi.</u>
          <u xml:id="u-67.1" who="#LidiaJackiewiczKozanecka">W głosowaniu posłowie przyjęli propozycję posła Orzechowskiego przy jednym głosie przeciw i dwóch wstrzymujących się.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-68">
          <u xml:id="u-68.0" who="#KazimierzOrzechowski">Art. 6 ust. 2 pozostaje w brzmieniu nie zmienionym: „Przewodniczący Komitetu kieruje pracami Komitetu i jego prezydium oraz reprezentuje Komitet na zewnątrz”.</u>
          <u xml:id="u-68.1" who="#KazimierzOrzechowski">Zapis ten przyjęto bez uwag.</u>
          <u xml:id="u-68.2" who="#KazimierzOrzechowski">Podkomisja proponuje wprowadzenie do art. 6 nowego ust. 3 w brzmieniu „Przewodniczący Komitetu na podstawie ustaw i w celu ich wykonania wydaje rozporządzenia i zarządzenia oraz wykonuje inne zadania nie zastrzeżone dla Komitetu i jego prezydium”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-69">
          <u xml:id="u-69.0" who="#WładysławKupiec">Czy taki zapis jest w ogóle potrzebny?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-70">
          <u xml:id="u-70.0" who="#WitoldZakrzewski">W każdej ustawie o ministrze dajemy takie upoważnienie, ponieważ wynika to z postanowień Konstytucji. Jest to tym bardziej ważne w przypadku tworzenia organu o wysokiej randze i posiadającego szczególny charakter ogólno państwowy. Nie powinno być w związku z tym wątpliwości co do zasadności umieszczenia takiego ustępu.</u>
          <u xml:id="u-70.1" who="#WitoldZakrzewski">Podsekretarz stanu w URM Zygmunt Rybicki: Jest to niezbędne uzupełnienie projektu ustawy, chociaż czy zapiszemy to czy nie, przewodniczącemu Komitetu muszą przysługiwać kompetencje do wydawania rozporządzeń i zarządzeń. Wątpliwości budzi natomiast druga część tego zapisu, ponieważ wprowadza niejako blankietową normę obejmującą zbyt szeroką delegację. Należałoby sprecyzować, że chodzi o zadania dotyczące obszaru, jaki obejmuje ustawa.</u>
          <u xml:id="u-70.2" who="#WitoldZakrzewski">Jest to uwaga uzasadniona i dlatego proponuję uzupełnić sformułowanie ust. 3 o słowa: „w zakresie objętym ustawą”. Chodzi oczywiście o wykonywanie innych zadań nie zastrzeżonych dla Komitetu.</u>
          <u xml:id="u-70.3" who="#WitoldZakrzewski">W głosowaniu przyjęto brzmienie ust. 3 wraz z poprawką przy jednym głosie wstrzymującym się.</u>
          <u xml:id="u-70.4" who="#WitoldZakrzewski">Przyjęto również cały artykuł 6 przy jednym głosie wstrzymującym się.</u>
          <u xml:id="u-70.5" who="#WitoldZakrzewski">Wobec rozstrzygnięć ujętych w art. 6, art. 5 stał się bezprzedmiotowy i należy go - zgodnie z propozycją podkomisji - skreślić.</u>
          <u xml:id="u-70.6" who="#WitoldZakrzewski">Posłowie przyjęli tę propozycję jednogłośnie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-71">
          <u xml:id="u-71.0" who="#KazimierzOrzechowski">Wobec tego kolejny dotychczasowy art. 7 otrzymuje numerację 6.</u>
          <u xml:id="u-71.1" who="#KazimierzOrzechowski">Brzmienie tego artykułu jest następujące: „1) Przewodniczący Komitetu w zakresie swojej właściwości:</u>
          <u xml:id="u-71.2" who="#KazimierzOrzechowski">1) współdziała z naczelnymi i centralnymi organami administracji państwowej oraz Polską Akademią Nauk”.</u>
          <u xml:id="u-71.3" who="#KazimierzOrzechowski">Do tego sformułowania nic zgłoszone uwag.</u>
          <u xml:id="u-71.4" who="#KazimierzOrzechowski">W dalszym ciągu brzmienie artykułu jest następujące:</u>
          <u xml:id="u-71.5" who="#KazimierzOrzechowski">2) współdziała ze społecznymi przedstawicielstwami środowisk oraz stowarzyszeniami naukowymi i naukowo-technicznymi”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-72">
          <u xml:id="u-72.0" who="#JanJanowski">W określeniu stowarzyszeń naukowo-technicznych chodzi zapewne o stowarzyszenia sfederowane w NOT, a one są stowarzyszeniami technicznymi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-73">
          <u xml:id="u-73.0" who="#LidiaJackiewiczKozanecka">Są to jednak stowarzyszenia naukowo-techniczne. Mam jednak inną uwagę, czy zapis ten nie zawęża możliwości współdziałania przewodniczącego Komitetu z poszczególnymi środowiskami.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-74">
          <u xml:id="u-74.0" who="#ZdzisławCzeszejkoSochacki">Czy mamy zawężać współdziałanie przewodniczącego Komitetu tylko do przedstawicielstw środowisk i stowarzyszeń o charakterze naukowo-technicznym. Należałoby przewidzieć możliwość objęcia tym zapisem przedstawicielstw także innych środowisk.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-75">
          <u xml:id="u-75.0" who="#EugeniaKempara">Należałoby - moim zdaniem - inaczej sformułować pkt. 2, przestawiając kolejność sformułowań, a mianowicie: „Współdziała ze stowarzyszeniami naukowymi i naukowo-technicznymi oraz przedstawicielstwami tych środowisk”. Współdziałanie ze środowiskami i stowarzyszeniami naukowymi i naukowo-technicznymi ustalamy jego obowiązek ustawowy; natomiast przewodniczący Komitetu może współdziałać z przedstawicielstwami innych środowisk w razie potrzeby.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-76">
          <u xml:id="u-76.0" who="#TadeuszHaładaj">Chciałbym jeszcze powrócić jednak do zapisu poprzedniego pkt 1. Brzmi to nieco dziwnie, że przewodniczący Komitetu, a w tym przypadku proponujemy, aby był to prezes Rady Ministrów, współdziała z naczelnymi i centralnymi organami administracji państwowej.</u>
          <u xml:id="u-76.1" who="#TadeuszHaładaj">Podsekretarz stanu w UHM Zygmunt Rybicki: Określamy kompetencje w ściśle oznaczonej sferze działania. Ministrowie Rady Ministrów, mają również kompetencje współdziałania z przewodniczącym Komitetu w kwestiach części badań czy wdrożeń naukowych i technicznych, dotyczących ich sfery działania, zwłaszcza gospodarczego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-77">
          <u xml:id="u-77.0" who="#WitoldZakrzewski">Przewodniczący Komitetu, to znaczy premier, ewentualnie wicepremier, wyznaczony do pełnienia tej funkcji w jego imieniu, ma współdziałać z centralnymi organami administracji państwowej. Może powstać pytanie, czy i jak określić granice tego współdziałania. Można zastanowić się, czy nie wykreślić tego punktu, ponieważ w innej części projektu ustawy zadania, jakie ma wykonywać przewodniczący, są szczegółowo wymienione.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-78">
          <u xml:id="u-78.0" who="#LidiaJackiewiczKozanecka">Chcę wyraźnie stwierdzić, że właśnie przedstawiciele środowisk i stowarzyszeń naukowych i naukowo-technicznych postulowali, aby taki właśnie zapis wprowadzić do projektu ustawy. Nie widzę potrzeby rezygnowania z takiego zapisu w bardzo ważnej sferze nauki i postępu technicznego, tym bardziej że współdziałania takiego poprzednio nie było.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-79">
          <u xml:id="u-79.0" who="#JaremaMaciszewski">Pomieszaliśmy nieco materię w naszych rozważaniach, wracamy teraz do punktu 1. art. 6. Mamy jednak rozstrzygnąć pkt 2 tego artykułu. Są dwa wnioski: pierwszy podkomisji o utrzymanie tego zapisu proponowanego przez podkomisję z ewentualną poprawką zgłoszoną przez posłankę E. Kempara oraz drugi - posła T. Haładaja, poparty przez posła W. Zakrzewskiego o skreślenie pkt. 2.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-80">
          <u xml:id="u-80.0" who="#ZdzisławCzeszejkoSochacki">Skreślenie tego punktu pociągnęłoby za sobą konieczność skreślenia całego artykułu 6. Musimy zdecydować, czy zapisy innych artykułów wyczerpują te kwestie ujęte w pkt 2 oraz następnym pkt artykułu 6. tym bardziej że sformułowania te zostały wprowadzone na życzenie stowarzyszeń naukowo-technicznych.</u>
          <u xml:id="u-80.1" who="#ZdzisławCzeszejkoSochacki">W głosowaniu zdecydowano o pozostawieniu pkt 2 przy czterech głosach wstrzymujących się.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-81">
          <u xml:id="u-81.0" who="#WitoldZakrzewski">Pozostaje do rozstrzygnięcia kwestia współdziałania z przedstawicielstwami środowisk zainteresowanych problematyką nauki i postępu technicznego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-82">
          <u xml:id="u-82.0" who="#TadeuszHaładaj">O jakich przedstawicielstwach środowisk społecznych jest tu mowa?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-83">
          <u xml:id="u-83.0" who="#JaremaMaciszewski">Chodzi o różne środowiska robotnicze, chłopskie oraz inteligencji pozatechnicznej. Pkt. 2 art. 6 otrzymuje brzmienie: „Współdziała ze stowarzyszeniami naukowymi i naukowo-technicznymi oraz z przedstawicielstwami środowisk społecznych”.</u>
          <u xml:id="u-83.1" who="#JaremaMaciszewski">W głosowaniu przyjęto pkt 2 art. 6 przy 10 głosach wstrzymujących się.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-84">
          <u xml:id="u-84.0" who="#KazimierzOrzechowski">Podkomisja proponuje przeniesienie ust. 2 art. 6 dotyczący nadzoru nad realizacją przepisów w zakresie wdrażania postępu naukowo-technicznego w gospodarce narodowej do art. 12 projektu ustawy, w którym ustala się kompetencje Urzędu Postępu Naukowo-Technicznego i Wdrożeń.</u>
          <u xml:id="u-84.1" who="#KazimierzOrzechowski">W głosowaniu wyrażono aprobatę dla tej propozycji.</u>
          <u xml:id="u-84.2" who="#KazimierzOrzechowski">Art. 6 w pełnym brzmieniu przyjęto przy 2 głosach wstrzymujących się.</u>
          <u xml:id="u-84.3" who="#KazimierzOrzechowski">Art. 8, który otrzymuje teraz numerację 7, określa kompetencje Prezydium Komitetu. W pkt 1 stwierdza się, iż „określa potrzeby w zakresie przygotowywania prognoz i ekspertyz dotyczących stanu nauki, techniki, wykorzystania kadr i upowszechniania postępu naukowo-technicznego”.</u>
          <u xml:id="u-84.4" who="#KazimierzOrzechowski">Brzmienie tego punktu przyjęto bez uwag.</u>
          <u xml:id="u-84.5" who="#KazimierzOrzechowski">Podkomisja proponuje wprowadzenie do art. 7 nowego punktu 2, przeniesionego z art. 12 (zakres działania Urzędu) w brzmieniu: „tworzy i znosi centralne programy badawcze o podstawowym znaczeniu dla rozwoju społeczno-gospodarczego kraju”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-85">
          <u xml:id="u-85.0" who="#MieczysławSerwiński">Czy jest tu mowa o decyzjach, czy o zasadach tworzenia programów badawczych?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-86">
          <u xml:id="u-86.0" who="#JaremaMaciszewski">Chodzi tu o decyzje.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-87">
          <u xml:id="u-87.0" who="#MieczysławSerwiński">Jest to w takim razie bardzo groźne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-88">
          <u xml:id="u-88.0" who="#WładysławKupiec">Uważam, że tak daleko posunięte kompetencje przyznawane prezydium Komitetu przekreślałyby ideę kolegialnego charakteru Komitetu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-89">
          <u xml:id="u-89.0" who="#WitoldZakrzewski">Tworzymy szeroki Komitet który ma konkretyzować formułę i kierunki programów badawczych. Jest to co innego niż ustalanie zasad formułowania centralnych programów badawczych. Ktoś musi jednak ponosić odpowiedzialność za określanie, czy dany program badawczy jest realizowany czy też nie. Nie może tego dokonać ciało zbyt szerokie, ale raczej prezydium Komitetu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-90">
          <u xml:id="u-90.0" who="#JanJanowski">Nie zgadzam się z taką argumentacją. Traci wówczas sens przekazywanie opinii stowarzyszeń naukowych i stowarzyszeń naukowo-technicznych. Skoro w kompetencjach Komitetu są oceny wyników programów badawczych, to tym bardziej powinno się do kompetencji Komitetu wprowadzić tworzenie i znoszenie tych programów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-91">
          <u xml:id="u-91.0" who="#KazimieraPlezia">Nie do przyjęcia jest przyznanie takiej kompetencji wyłącznie prezydium Komitetu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-92">
          <u xml:id="u-92.0" who="#TadeuszHaładaj">Ktoś jednak musi podjąć decyzję administracyjną.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-93">
          <u xml:id="u-93.0" who="#EugeniaKempara">Proponuję następujące rozwiązanie kompromisowe: dopisać do sformułowania pkt 2 art. 7 słów: „po zasięgnięciu opinii Komitetu”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-94">
          <u xml:id="u-94.0" who="#JaremaMaciszewski">Decyzji, o których mowa w tym punkcie, nie może podejmować zbyt szerokie gremium, następuje wówczas rozmydlenie odpowiedzialności. Trzeba zapewnić operatywne kierownictwo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-95">
          <u xml:id="u-95.0" who="#WitoldZakrzewski">Uważam, że uzupełnienie punktu o sformułowanie „po zasięgnięciu opinii Komitetu” uwzględnia życzenia wyrażone w dyskusji.</u>
          <u xml:id="u-95.1" who="#WitoldZakrzewski">W głosowaniu przyjęto propozycje podkomisji wraz ze zgłoszoną poprawką.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-96">
          <u xml:id="u-96.0" who="#KazimierzOrzechowski">Podkomisja proponuje: utrzymanie punktu 3 art.7 w brzmieniu niezmienionym, nadanie punktowi 4 następującej treści: „ustala zasady zawierania porozumień i umów przez naczelne i centralne organy administracji państwowej z organizacjami badawczymi, szkołami wyższymi, przedsiębiorstwami państwowymi i jednostkami gospodarki uspołecznionej i jednostkami gospodarki nieuspołecznionej oraz wzajemnie między nimi w sprawach realizacji programów i tematów prac badawczych i rozwojowych, wdrażania i upowszechniania postępu naukowo-technicznego”. Punkt 5 otrzymuje brzmienie: „Tworzy warunki aktywizacji twórców nauki i postępu naukowo-technicznego oraz wykorzystania w praktyce ich osiągnięć”.</u>
          <u xml:id="u-96.1" who="#KazimierzOrzechowski">Propozycje podkomisji w sprawie brzmienia poszczególnych punktów art. 7 oraz cały artykuł 7 posłowie przyjęli jednomyślnie.</u>
          <u xml:id="u-96.2" who="#KazimierzOrzechowski">W art. 3 podkomisja proponuje skreślenie pkt 1 (Komitet rozpatruje założenia polityki naukowo-technicznej państwa) oraz przeniesienie pkt 3 (Komitet rozpatruje główne kierunku postępu naukowo-technicznego) na pierwsze miejsce.</u>
          <u xml:id="u-96.3" who="#KazimierzOrzechowski">Wyeksponowanie materii zawartej w dotychczasowym pkt. 3 uważamy za konieczne ze względu na centralne znaczenie problemów związanych z ustalaniem głównych kierunków postępu naukowo-technicznego.</u>
          <u xml:id="u-96.4" who="#KazimierzOrzechowski">Pkt 1. dotychczasowej wersji art. 8 pokrywa się natomiast z art. 2, ust. 1.</u>
          <u xml:id="u-96.5" who="#komentarz">(W przepisie tym bowiem mówi się, że komitet przygotowuje podstawowe założenia polityki naukowo-technicznej rządu)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-97">
          <u xml:id="u-97.0" who="#WładysławKupiec">Nie ma tu chyba jednak sprzeczności pomiędzy art. 2 ust, 1 i pkt 1 art. 8. Można uznać, iż ten drugi zapis jest jakby rozwinięciem myśli zawartych w art. 2. Jestem za utrzymaniem tego punktu ze względu na istotne znaczenie problemów w nim określonych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-98">
          <u xml:id="u-98.0" who="#KazimierzOrzechowski">Wycofuję propozycję skreślenia pkt 1 w art. 8.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-99">
          <u xml:id="u-99.0" who="#JanJanowski">Czy nie można by zastąpić terminu „rozpatruje” słowem „ustala lub określa”?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-100">
          <u xml:id="u-100.0" who="#JaremaMaciszewski">W art. 8 chodzi o działania Komitetu na posiedzeniach plenarnych. Otóż Komitet na posiedzeniach tych właśnie rozpatruje założenia polityki naukowo-technicznej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-101">
          <u xml:id="u-101.0" who="#KazimierzOrzechowski">Proponuję jednak, by pkt 3 był przesunięty „w górę” i otrzymał oznaczenie pkt 2.</u>
          <u xml:id="u-101.1" who="#KazimierzOrzechowski">W pkt. 6 art. 8 proponuje się zmianę redakcyjną, która przyczyni się do rozwiania ewentualnych wątpliwości interpretacyjnych związanych z zakresem tzw. innych spraw, które mogą być rozpatrywane przez Komitet. Proponuje się mianowicie formułę Syntetyczną o następującej treści: „rozpatruje inne sprawy, a w szczególności dotyczące postępu naukowo-technicznego i wdrożeń”. Komisje przyjęły art.8 zgodnie z propozycjami przedstawionymi przez posła K. Orzechowskiego.</u>
          <u xml:id="u-101.2" who="#KazimierzOrzechowski">Art.9 zawiera delegacje dla Rady Ministrów do określenia zakresu i trybu działania Komitetu. W pierwszej wersji przepis ten - w ust. 2 przewidywał także nadanie Komitetowi statutu przez Radę Ministrów, który określałby organizację Komitetu. Wydaje się, że nie ma potrzeby rozbijania materii regulowanej w tym przepisie na dwa ustępy i wystarczy jeden ogólny zapis o treści następującej: „Rada Ministrów w drodze rozporządzenia określi szczegółowy zakres i tryb działania Komitetu, jego prezydium oraz przewodniczącego”.</u>
          <u xml:id="u-101.3" who="#KazimierzOrzechowski">Komisje przyjęły art. 9 zgodnie z propozycjami przedstawionymi przez posła K. Orzechowskiego.</u>
          <u xml:id="u-101.4" who="#KazimierzOrzechowski">Istnieje potrzebą wprowadzenia do projektu ustawy dodatkowego przepisu. Przewiduje się mianowicie istnienie centralnie wyodrębnionych środków finansowych pozostających do dyspozycji Komitetu, jednakże regulacja szczegółowa dotyczy jedynie finansowania działań podejmowanych przez Urząd, których celem jest zapewnienie postępu naukowo-technicznego, wdrożeń i problemów węzłowych. Pozą regulacją zatem zostały te wszelkie kwestie, które są związane z finansowaniem spraw wykraczających poza kompetencje Urzędu.</u>
          <u xml:id="u-101.5" who="#KazimierzOrzechowski">Proponuje się więc następujący przepis jako art. 10: „Minister nauki i szkolnictwa wyższego, sekretarz naukowy Polskiej Akademii Nauk oraz inne właściwe organy finansują prace naukowo-badawcze stosownie do podziału z wyodrębnionych centralnie środków finansowych dokonanego przez Prezydium Komitetu z wyłączeniem badań określonych w art. 12”.</u>
          <u xml:id="u-101.6" who="#KazimierzOrzechowski">Podsekretarz stanu w Urzędzie Rady Ministrów Zygmunt Rybicki: Zgadzam się w zasadzie z tą propozycją, choć sądzę, że argumentacja jest częściowo tylko słuszna. W istocie rzeczy brak w tej ustawie regulacji w zakresie finansowania innych prac badawczych, nie oznacza wcale, że kwestie te nie są nigdzie uregulowane. Podstawę prawną dla realizacji środków finansowych w tym zakresie stwarza już przecież ustawa budżetowa. Nie mogę się więc zgodzić z tym, że mamy jakąś lukę prawną.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-102">
          <u xml:id="u-102.0" who="#KazimierzMałecki">W proponowanym zapisie używa się nazwy „minister nauki i szkolnictwa wyższego”, tymczasem nazwa ta wprowadzana jest dopiero przez art. 14 projektu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-103">
          <u xml:id="u-103.0" who="#WitoldZakrzewski">Istotnie budzić to może pewne zastrzeżenia, ale nie ma innego wyjścia. Sprawa ta nie będzie w praktyce budziła żadnych wątpliwości. Chodzi wszakże o przepisy tej samej ustawy wchodzące w życie w tym samym czasie.</u>
          <u xml:id="u-103.1" who="#WitoldZakrzewski">Komisje przyjęły art. 10 w wersji przedstawionej przez posła K. Orzechowskiego przy 1 głosie przeciwko i 1 wstrzymującym się.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-104">
          <u xml:id="u-104.0" who="#KazimierzOrzechowski">Art. 11 proponuje się pozostawić w wersji zawartej w sprawozdaniu podkomisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-105">
          <u xml:id="u-105.0" who="#TadeuszHaładaj">Art. 11 przewiduję utworzenie Urzędu, a także i to, iż kierować nim będzie minister - kierownik Urzędu, powoływany na podstawie art. 37 Konstytucji PRL. W jakim stopniu taki zapis rzutuje na określenie charakteru Urzędu?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-106">
          <u xml:id="u-106.0" who="#WitoldZakrzewski">Formuła przyjęta w art. 11 nie jest precedensem, ale kontynuacją praktyki od dłuższego czasu stosowanej w naszym państwie. Chodzi tu o urząd centralny z ministrem na czele, który jest członkiem Rady Ministrów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-107">
          <u xml:id="u-107.0" who="#LidiaJackiewiczKozanecka">Czy nie należałoby wyraźnie powiedzieć, że Urząd jest naczelnym organem administracji państwowej?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-108">
          <u xml:id="u-108.0" who="#ZdzisławCzeszejkoSochacki">Uważam, że sprawa rozgraniczenia pojęciowego „naczelnych organów i urzędów centralnych” musi być obecnie pozostawiona na boku. Problem ten wymagać będzie w przyszłości jakiejś szerszej całościowej regulacji, tymczasem zaś możemy jedynie kontynuować praktykę dopuszczającą do powoływania urzędów centralnych, którymi kierują ministrowie wchodzący w skład Rady Ministrów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-109">
          <u xml:id="u-109.0" who="#ZygmuntRybicki">Przychylam się do poglądów posła Z. Czeszejki-Sochackiego. W rozważanym dzisiaj projekcie ustawy chodzi o kwestię odpowiedniego usytuowania Urzędu, nie zaś o rozstrzyganie generalne problemu charakteru prawnego tzw. urzędów centralnych.</u>
          <u xml:id="u-109.1" who="#ZygmuntRybicki">Komisje przyjęły art. 11 w wersji proponowanej przez podkomisję przy 1 głosie wstrzymującym się.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-110">
          <u xml:id="u-110.0" who="#KazimierzOrzechowski">Art. 12 określa kompetencje Urzędu. W stosunku do tekstu zawartego w sprawozdaniu podkomisji proponuje się pewne zmiany; przeniesienie pkt. (finansowanie prac rozwojowych i wdrożeniowych) na miejsce pkt.2; zastąpienie pkt 2 zapisem o treści: „Opracowanie analiz stanu realizacji centralnych programów badawczych i przedstawianie ich Komitetowi”, punkty od 4 do 7 proponuje się pozostawić bez zmian w wersji dotychczasowej. Pkt. 8 nakładający na Urząd obowiązek realizacji postanowień Komitetu proponuje się skreślić, ponieważ jego treść jest skonsumowana przez przepis, który określa Urząd jako aparat wykonawczy Komitetu (art. 13).</u>
          <u xml:id="u-110.1" who="#KazimierzOrzechowski">Podsekretarz stanu w Urzędzie Rady Ministrów Zygmunt Rybicki: Proponuję dodanie do art. 12 punktu dodatkowego, który wyraźnie określałby, iż do działań Urzędu należą także sprawy związane z rozwojem produkcji aparatury badawczej. Problem ten jest na tyle ważny, a zarazem na tyle dobrze znany, że nie wymaga w tym miejscu szerszego rozwijania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-111">
          <u xml:id="u-111.0" who="#MieczysławSerwiński">Popieram stanowisko ministra Z. Rybickiego. Sprawy związane z aparaturą badawczą mieściły się dotychczas w sferze działań resortu nauki, szkolnictwa wyższego i techniki. Nie obejmowały jednak one kwestii produkcji takiej aparatury.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-112">
          <u xml:id="u-112.0" who="#WitoldZakrzewski">Odpowiednia aparatura jest nieodzownym warunkiem prowadzenia jakiejkolwiek działalności badawczej, zwłaszcza w sferze nauk przyrodniczych. Oznacza to, że każda jednostka prowadząca badania musi podejmować starania o to, by zapewnić sobie odpowiednią aparaturę. Wydaje się więc, że proponowany punkt dodatkowy należy ująć w taki sposób, by nakładając na Urząd obowiązek troszczenia się o produkcję aparatury badawczej nie doprowadzić zarazem do ograniczenia możliwości działań ze strony innych instytucji i placówek, które są zainteresowane bezpośrednio tymi sprawami.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-113">
          <u xml:id="u-113.0" who="#KazimierzOrzechowski">Przypominam, że uznaliśmy wcześniej, iż do kompetencji Urzędu zostanie włączony nadzór nad realizacją przepisów w zakresie wdrażania postępu naukowo-technicznego w gospodarce narodowej. Mam jednak wątpliwości co do tego, czy kompetencje Urzędu w tym zakresie określić w kolejnym punkcie, czy też wydzielić je w postaci odrębnego ustępu. Nadzór nad realizacją przepisów jest przecież działaniem władczym i to powinno być wyraźnie podkreślone. Jest także propozycja ministra Z. Rybickiego, by sprawę nadzoru nad realizacją przepisów wdrożeniowych pozostawić do regulacji w odrębnym artykule.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-114">
          <u xml:id="u-114.0" who="#ElżbietaRutkowska">W przepisach projektu nie znalazła odbicia problematyka współdziałania Urzędu z jednostkami zaplecza naukowo-badawczego. Myślę, że odpowiedni zapis w tej kwestii powinien się znaleźć w art. 12. Podkreślam, że chodzi tu o element współdziałania, a nie nadzoru czy koordynacji, bo przecież jednostki zaplecza naukowo-badawczego podlegają różnorodnym instytucjom.</u>
          <u xml:id="u-114.1" who="#ElżbietaRutkowska">Podsekretarz stanu w Urzędzie Rady Ministrów Zygmunt Rybicki: Chciałbym przedstawić obecnie konkretną propozycję uzupełnienia art. 12 o dodatkowy punkt dotyczący rozwoju produkcji aparatury naukowo-badawczej. Miałby on następujące brzmienie: „Opracowywanie i przedstawianie Komitetowi projektów centralnych programów rozwoju produkcji aparatury naukowo-badawczej oraz materiałów specjalnych niezbędnych dla prowadzenia badań naukowych”.</u>
          <u xml:id="u-114.2" who="#ElżbietaRutkowska">Wiceminister nauki, szkolnictwa wyższego i techniki Czesław Królikowski: Chcę zwrócić uwagę, iż kwestie te znajdują się obecnie w kompetencji ministra nauki i szkolnictwa wyższego i techniki.</u>
          <u xml:id="u-114.3" who="#ElżbietaRutkowska">Podsekretarz stanu w Urzędzie Rady Ministrów Zygmunt Rybicki: Nie jest ważną sprawą, czy proponowany zapis wchodzi w kompetencje innego ministra, czy też nie. Chodzi przecież o rozwiązanie niezmiernie ważnej, czy wręcz kluczowej kwestii merytorycznej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-115">
          <u xml:id="u-115.0" who="#WitoldZakrzewski">Myślę, że kompetencje w tym zakresie powinny należeć nie tyle do Urzędu, ale do Komitetu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-116">
          <u xml:id="u-116.0" who="#EugeniaKempara">Wydaje się, że należałoby przeanalizować ustawę o szkolnictwie wyższym i zbadać, czy przypadkiem nie znajduje się tam zapis pokrywający się z propozycją ministra Z. Rybickiego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-117">
          <u xml:id="u-117.0" who="#KazimierzOrzechowski">Ustawa o szkolnictwie wyższym rozstrzygnięć takich nie zawiera.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-118">
          <u xml:id="u-118.0" who="#WitoldZakrzewski">Nie ulega żadnej kwestii, że problematyka aparatury badawczej ma znaczenie węzłowe dla postępu naukowo-technicznego i rozwoju nauki. Inicjatywa odpowiedniego zapisu jest więc merytorycznie słuszna, ale wydaje się, zważywszy na rangę tego problemu, iż odpowiednie kompetencje należałoby przyznać Prezydium Komitetu.</u>
          <u xml:id="u-118.1" who="#WitoldZakrzewski">Podsekretarz stanu w Urzędzie Rady Ministrów Zygmunt Rybicki: Chciałbym podkreślić, że kwestie dotyczące rozwoju aparatury badawczej mogą być dobrze rozwiązane jedynie poprzez właściwe ustawienie kontaktów z producentami, a więc z przemysłem. Tego rodzaju działania mieścić się właśnie powinny w sferze zadań Urzędu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-119">
          <u xml:id="u-119.0" who="#JanJanowski">Zgadzam się z argumentacją posła W. Zakrzewskiego. Kompetencje, o których dyskutujemy, powinny należeć do instancji nadrzędnej, którą jest Komitet.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-120">
          <u xml:id="u-120.0" who="#JaremaMaciszewski">Można rozważyć uzupełnienie przedstawionej propozycji przez nałożenie obowiązku współdziałania urzędu w tym zakresie z ministrem nauki i szkolnictwa wyższego oraz Polską Akademią Nauk.</u>
          <u xml:id="u-120.1" who="#JaremaMaciszewski">Podsekretarz Stanu w Urzędzie Rady Ministrów Zygmunt Rybicki: Na tej zasadzie można by spytać - dlaczego nie z ministrem zdrowia i opieki społecznej. Tu nie chodzi przecież o uzgodnienia z ministrami i szefami urzędów, ale z producentami.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-121">
          <u xml:id="u-121.0" who="#MieczysławSerwiński">Ja również przychylam się do poglądu, że sprawy aparatury badawczej powinny znaleźć się w kompetencjach Komitetu, a nie Urzędu. Sytuacja nauki polskiej w tym zakresie jest krytyczna. Musimy odpowiednio zaakcentować znaczenie właściwego rozwiązywania tych problemów Urząd jest aparatem wykonawczym Komitetu, a zatem ustalenie, że sprawy te wchodzą w sferę działania Komitetu nie wyklucza obowiązków Urzędu w tym zakresie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-122">
          <u xml:id="u-122.0" who="#JaremaMaciszewski">Nikt nie kwestionuje zasadności tego punktu. Jedni posłowie uważają, że należy te kompetencje dać Komitetowi, inni opowiadają się za wnioskiem ministra Z. Rybickiego. Ja również. W ten sposób podkreślamy znaczenie Urzędu.</u>
          <u xml:id="u-122.1" who="#JaremaMaciszewski">W kolejności zgłoszeń poddaję pod głosowanie wniosek ministra Z. Rybickiego.</u>
          <u xml:id="u-122.2" who="#JaremaMaciszewski">Większość posłów opowiedziała się za tym wnioskiem.</u>
          <u xml:id="u-122.3" who="#JaremaMaciszewski">Pozostaje problem w jakiej kolejności zapis ten powinien być umieszczony.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-123">
          <u xml:id="u-123.0" who="#LidiaJackiewiczKozanecka">Proponuję uzupełnić ten artykuł o jeszcze jeden punkt, a mianowicie: opracowywanie i przedstawianie Komitetowi wniosków w zakresie zakupu licencji oraz działalności postlicencyjnej a także ocenianie działalności licencyjnej i wykorzystania licencji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-124">
          <u xml:id="u-124.0" who="#JaremaMaciszewski">Wydaje mi się to słuszne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-125">
          <u xml:id="u-125.0" who="#ElżbietaRutkowska">Moja propozycja zmierzała do tego, co proponuje poseł L. Kozanecka, ponieważ pkt 3 obejmuje te zagadnienia ogólnie, należałoby tam dodać oraz eksportu i importu nowych technologii.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-126">
          <u xml:id="u-126.0" who="#WitoldZakrzewski">Chciałem zabrać głos w kwestii formalnej. Wpisaliśmy tekst w art.8 który został przegłosowany, lecz, moim zdaniem, nie został prawidłowo zrozumiany przez posłów. Ani komitet in pleno, ani prezydium Komitetu nie zostały wyposażone w prawo rozpatrywania centralnych programów naukowo-badawczych i rozwojowych. W tej sytuacji kompetencje takie miałby tylko Przewodniczący Komitetu. Nie to jednak leżało w naszym zamiarze.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-127">
          <u xml:id="u-127.0" who="#JaremaMaciszewski">Proponuję oddalić wniosek formalny posła W. Zakrzewskiego. Nie jest to bowiem wniosek do rozpatrywanego obecnie artykułu. Proponuję, aby wrócić do tej sprawy po przedyskutowania całości, a przed przegłosowaniem projektu. Mamy natomiast wniosek posłanki L. Kozaneckiej dodania do art. 12 punktu 10, choć może nie przesądzajmy, w którym należy go umieścić miejscu. Czy są jeszcze inne tego rodzaju wnioski?</u>
          <u xml:id="u-127.1" who="#JaremaMaciszewski">Posłowie zaakceptowali artykuł 12.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-128">
          <u xml:id="u-128.0" who="#KazimierzOrzechowski">W tej sytuacji artykuł 12 uchwalony przez nas przed chwilą uzyskałby numer 13. Art. 12 brzmiałby bowiem następująco: „Minister kierownik Urzędu sprawuje nadzór nad realizacją przepisów w zakresie wdrażania postępu naukowo-technicznego w gospodarce narodowej”.</u>
          <u xml:id="u-128.1" who="#KazimierzOrzechowski">Artykuł ten posłowie przyjęli jednomyślnie. Posłowie przyjęli również w brzmieniu projektu rządowego art. 14 wg dawnej numeracji 13.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-129">
          <u xml:id="u-129.0" who="#TadeuszHaładaj">Chciałem tylko zapytać o jakiego typu jednostki organizacyjne chodzi w ust. 5 art. 14, bo z ustawy to nie wynika.</u>
          <u xml:id="u-129.1" who="#TadeuszHaładaj">Podsekretarz stanu w Urzędzie Rady Ministrów Zygmunt Rybicki: Są jednostki zajmujące się wymianą doświadczeń, może to być jakiś zakład prototypowy lub informatyczny. Trudno mi tu powiedzieć, chodzi jednak o pozostawienie otwartej możliwości.</u>
          <u xml:id="u-129.2" who="#TadeuszHaładaj">Minister nauki, szkolnictwa wyższego i techniki zgłosił już wniosek co do placówek, które chciałby przekazać. Nie przypominam sobie jednak w tej chwili szczegółów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-130">
          <u xml:id="u-130.0" who="#KazimierzOrzechowski">Jeśli chodzi o art. 15 (wg starej numeracji 14) podkomisja zaproponowała nieco inne sformułowania w porównaniu z przedłożeniem rządowym. Ustawa o utworzeniu urzędu ministra nauki, szkolnictwa wyższego i techniki z 29 marca 1972 roku jest wyjątkowo zwięzła.</u>
          <u xml:id="u-130.1" who="#KazimierzOrzechowski">W nazwie wykreśla się więc słowa „i Techniki” wykreśla się też zwroty dotyczące zakresu działania ministra, który przechodzi do kompetencji Komitetu. Ma to oczywiście znaczenie czysto porządkowe.</u>
          <u xml:id="u-130.2" who="#KazimierzOrzechowski">Podsekretarz stanu w Urzędzie Rady Ministrów Zygmunt Rybicki: Jaki jest stosunek tej ustawy do ewentualnych przyszłych rozwiązań zgłoszonego już zresztą projektu przez ministra szkolnictwa wyższego i nauki. Gdy nowa ustawa o urzędzie tego ministra wejdzie w życie wszystkie te punkty przestaną istnieć. Nie ma tu więc żadnej kolizji, zapis ten zaś ma charakter porządkujący.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-131">
          <u xml:id="u-131.0" who="#JanJanowski">Czy jednak nie ogranicza to projektodawców tamtej ustawy w podejmowaniu odpowiednich rozwiązań? Należałoby ustosunkować się do tego w ustawie, którą rozważamy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-132">
          <u xml:id="u-132.0" who="#WitoldZakrzewski">Wydaje mi się, że nie ma innego wyjścia jak tylko zapisać w protokole, że nie dysponowaliśmy tekstami projektów korespondujących z tą ustawą i należałoby dodać, że artykuł ten nie ma charakteru prejudykacyjnego dla przyszłych przepisów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-133">
          <u xml:id="u-133.0" who="#JaremaMaciszewski">Pójdźmy dalej i poprośmy posła sprawozdawcę, by to zaznaczył w swoim sprawozdaniu.</u>
          <u xml:id="u-133.1" who="#JaremaMaciszewski">Komisje przyjęły ust. 1 art. 15 bez zmian, a także ust. 2 bez uwag. Przyjęły także art. 16 (w dawnym brzmieniu 15) wyznaczając datę wejścia ustawy w życie na 1 stycznia 1985 r.</u>
          <u xml:id="u-133.2" who="#JaremaMaciszewski">Zakończyliśmy zatem przegląd całego projektu. Przed głosowaniem chcę jeszcze zapytać, czy ktoś ma jakieś propozycje poprawek. Wniosek taki zgłosił poseł W. Zakrzewski w sprawie art. 8.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-134">
          <u xml:id="u-134.0" who="#WitoldZakrzewski">Przedstawiłem już o co chodzi. Otóż biorąc pod uwagę sens consensusu, który zapadł na tej sali w sprawie art. 8 pkt 6 trzeba dodać; „a w szczególności określone w art. 13 pkt. 7”.</u>
          <u xml:id="u-134.1" who="#WitoldZakrzewski">Podsekretarz stanu w Urzędzie Rady Ministrów Zygmunt Rybicki: Wchodzimy w ten sposób w daleko idącą kazuistykę. Ja bym prosił już nie posła, lecz profesora W. Zakrzewskiego, by zrezygnować z tego. Potrzebne jest sformułowanie bardziej ogólna np. a w szczególności projekty opracowane przez Urząd wynikające z…</u>
          <u xml:id="u-134.2" who="#WitoldZakrzewski">Bardzo mi odpowiada takie, sformułowanie. Proszę tylko by jego dalszą część dopracowało Biuro Prawne. Chodzi o projekty określone w art. 13.</u>
          <u xml:id="u-134.3" who="#WitoldZakrzewski">Posłowie przyjęli tę poprawkę, następnie przyjęto w głosowaniu projekt całej ustawy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-135">
          <u xml:id="u-135.0" who="#JaremaMaciszewski">Proszę pozwolić mi na jedno zdanie komentarza. Wydaje się, że uchwalając tę ustawę stworzymy lepsze warunki do kierowania nauką i postępem technicznym. Tworzymy jednak tylko warunki, efekty zaś będą zależały od poziomu samej nauki, jej jakości i działania ludzi, którzy ją tworzą.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-136">
          <u xml:id="u-136.0" who="#WitoldZakrzewski">Proponuję, by uznać to za uchwałę naszych obu komisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-137">
          <u xml:id="u-137.0" who="#FranciszekSadurski">Jestem temu zdecydowanie przeciwny. Przecież od lat podkreślamy, że nasze działalność ustawodawcza i uchwałodawcza nie zmienia same przez się rzeczywistości.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-138">
          <u xml:id="u-138.0" who="#JaremaMaciszewski">Ja również byłbym przeciwny uchwale. Jest to po prostu nasz zgodny z kolegą współprzewodniczącym pogląd na tę sprawę.</u>
          <u xml:id="u-138.1" who="#JaremaMaciszewski">Na sprawozdawcę projektu komisje wybrały posła Jerzego Lutomskiego , upoważniając równocześnie obu przewodniczących Komisji do wyznaczenia innego sprawozdawcy, gdyby Prezydium Sejmu zdecydowało przedstawić projekt ustawy na posiedzeniu plenarnym Sejmu przed powrotem pos. J. Lutomskiego z zagranicy.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>