text_structure.xml
20.3 KB
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100
101
102
103
104
105
106
107
108
109
110
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
<xi:include href="PPC_header.xml" />
<TEI>
<xi:include href="header.xml" />
<text>
<body>
<div xml:id="div-1">
<u xml:id="u-1.0" who="#komentarz">(Dnia 26 maja 1982 r. Komisja Nauki i Postępu Technicznego, obradująca pod przewodnictwem posła Jana Janowskiego (SD), ustosunkowała się do, akcji przeglądu i ocen nauczycieli akademickich.)</u>
<u xml:id="u-1.1" who="#komentarz">(W posiedzeniu udział wziął minister nauki, szkolnictwa wyższego i techniki Benon Mickiewicz.)</u>
</div>
<div xml:id="div-2">
<u xml:id="u-2.0" who="#JanJanowski">Powołując się na wypowiedzi oraz interwencje zgłaszane posłom ze środowisk akademickich prosiłbym ministra o wyjaśnienie intencji przeprowadzenia ocen weryfikacyjnych. W odczuciu adresatów jest to sprzeczne z duchem i ustaleniami uchwalonej przez Sejm ustawy o szkołach wyższych. Szczególne wątpliwości budzi punkt dotyczący kryteriów oceny adiunktów, którzy, w przypadku nie uzyskania w odpowiednim terminie habilitacji powinni być zwolnieni z pracy lub wyjątkowo przeniesieni do innych zajęć na uczelni.</u>
<u xml:id="u-2.1" who="#JanJanowski">Minister nauki, szkolnictwa wyższego i techniki Benon Miśkiewicz: Wszystkie problemy, które nurtują społeczność akademicką powinny być szczegółowo analizowane. Należy przy tym eliminować sprawy, które nie są zgodne z ogólnym pozytywnym odczuciem. Cieszy przychylni przyjęcie ustawy o szkołach wyższych w takim kształcie, w jakim uchwalił ją Sejm.</u>
<u xml:id="u-2.2" who="#JanJanowski">Geneza narządzenia w sprawie dokonania przeglądu i oceny nauczycieli akademickich z 14 maja br. sięga listopada 1979 r., kiedy to minister nauki, szkolnictwa Wyższego i techniki zwrócił się do uczelni z zaleceniem dokonywania okresowej oceny kadr akademickich i wprowadzenia z dniem 1 stycznia 1980 r. arkusza działalności nauczyciela akademickiego. Dopuszczano wówczas adaptowanie arkusza do potrzeb i specyfiki uczelni. Po sierpniu 1980 r. idea ocen została uznana za niewłaściwą i zawisła w próżni, chociaż w części uczelni systematycznie przeprowadzano takie przeglądy. Ostatnio przeglądy takie zakończyły Uniwersytet Wrocławski i Akademia Rolnicza w Warszawie.</u>
<u xml:id="u-2.3" who="#JanJanowski">Nie jest to więc sprawa nowa, ale kontynuacja zamierzeń wcześniejszych. Również ustawa o szkołach wyższych zobowiązuje do systematycznej oceny pracowników naukowych. Przegląd i ocena nauczycieli akademickich odbywają się w ramach ogólnego przeglądu kadr administracji państwowej. Podczas dyskusji o sytuacji w szkołach wyższych, w tym również w dyskusji nad projektem ustawy, zwracano uwagę na potrzebę zakończenia takich przeglądów, tam gdzie nie były przeprowadzone.</u>
<u xml:id="u-2.4" who="#JanJanowski">Głoszone są opinie, że odbiór tego zamierzenia w szkołach nie jest dobry, że wydobywa się kryteria polityczne z pomijaniem lub niedocenianiem innych. Tak nie jest. Wszystkie kryteria oceniane są na równi, tak moralno-etyczne i społeczno-polityczne, jak i dydaktyczno-wychowawcze i naukowo-badawcze. Jest to więc ocena wszechstronna.</u>
<u xml:id="u-2.5" who="#JanJanowski">Co jest szczególnie kwestionowane? Wysuwa się argument, że bez dokonania przeglądu i oceny władz akademickich, oddaje się w ich ręce oceny nauczycieli akademickich. Dodatkowej weryfikacji władz uczelnianych nie przewiduje się. Zmiany na stanowiskach rektorów i dziekanów w niektórych przypadkach, jakie nastąpiły po 13 grudnia ub. roku były podyktowane względami subiektywnymi. Były to przeważnie odwołania na żądanie zainteresowanych. Mamy zaufanie do władz akademickich. Nie zgłaszają też zastrzeżeń wojewódzkie komitety obrony. Uzasadnione jest więc oddanie im decydującego głosu w sprawach przeglądów.</u>
<u xml:id="u-2.6" who="#JanJanowski">Podniesiona sprawa adiunktów nie jest jakąś kwestią szczególną. Nie można kwestionować wymogu, że adiunkt nie dłużej niż w ciągu 9 lat powinien uzyskać habilitację, albo też powinien być zwolniony z pracy ewentualnie przeniesiony na inne stanowisko. Jeżeli mamy dbać o jakość kadr naukowych, to 9-letni staż jako przeciętny powinien wystarczać dla zrobienia habilitacji.</u>
<u xml:id="u-2.7" who="#JanJanowski">Jestem przeciwnikiem stabilizacji adiunktów i uważam, że trzeba się decydować na zwalnianie tych, którzy nie dopełnili wymogu habilitacji, poza wyjątkowymi przypadkami pracowników o wielkich uzdolnieniach pedagogicznych. Takich można z powodzeniem zatrudnić jako wykładowców lub pracowników inżynieryjno-technicznych.</u>
<u xml:id="u-2.8" who="#JanJanowski">Nie wydaje się słuszna krytyka części uczelnianych organizacji partyjnych, z jaką się spotkałem, że w wyniku przeglądu wielu adiunktów aktywnych politycznie i społecznie będzie musiało opuścić szkoły. Uważam, że jest to nieporozumienie. Osobowość aktywisty partyjnego może być pełna tylko wtedy, gdy wypełnia on zadania zawodowe i naukowe, a więc główne powinności wobec szkoły.</u>
<u xml:id="u-2.9" who="#JanJanowski">Przeglądy, które zostały dokonane, zapisujemy na konto uczelni i występujemy jedynie o ich ewentualne uzupełnienie, jeśli zachodzi taka potrzeba.</u>
</div>
<div xml:id="div-3">
<u xml:id="u-3.0" who="#DorotaSimonides">Zwrócić trzeba uwagę na fakt, że zarządzenie w sprawie zasad kryteriów i trybu przeglądów i ocen zostało skierowane do uczelni po wypadkach 3, 4 i 9 maja br., to jest wtedy, gdy nauczyciele akademiccy rozpoczęli, jako wychowawcy, rozmowy z młodzieżą studencką na temat porozumienia narodowego, służby ojczyźnie, postaw patriotycznych wyrażonych w pracy dla kraju. Zarządzenie o przeglądach i karty oceny indywidualnej nauczyciele akademiccy otrzymali właśnie w tym gorącym okresie.</u>
<u xml:id="u-3.1" who="#DorotaSimonides">W kryteriach oceny stawia się na pierwszym miejscu sprawy postaw moralno-etycznych i społeczno-politycznych oraz akceptację zasad ustrojowych. Wielu nauczycieli poczuło się zagrożonych, zwłaszcza że nie obowiązuje jeszcze ustawa, z którą wiążą się tak dużo nadziei. Dodatkowe napięcie wywołuje fakt, że przegląd dotyczy głównie adiunktów, na których uczelnie się opierają również składy komisji weryfikacyjnych nie budzą dostatecznego zaufania.</u>
</div>
<div xml:id="div-4">
<u xml:id="u-4.0" who="#MieczysławSerwiński">W ciągu 37 lat pracy na uczelni przeżyłem różne okresy. Przed kilku laty były dokonywane oceny pracowników i nikt nie kwestionował wtedy ich zasadności. Moment, w którym dokonuje się ich teraz, jest trudny i stąd wynikają niepokoje i nieporozumienia. Trzeba tę sprawę oddzielić od sprawy ustawy o szkołach wyższych. Ponowienie ocen jest zabiegiem naturalnym.</u>
<u xml:id="u-4.1" who="#MieczysławSerwiński">Rozumiemy, że każdy powinien być oceniany merytorycznie i społecznie. Sprawa oceny adiunktów budzi jednak, niepokój, ponieważ Dotychczasowa stanowią oni trzon kadry dydaktyczno-wychowawczej ustawa stabilizowała stanowiska nauczycieli akademickich od adiunkta włącznie. Teraz poddaje się ich ocenie i stawia dość wyraźne wymagania.</u>
<u xml:id="u-4.2" who="#MieczysławSerwiński">Zastrzeżenia budzi fakt, że na trzy miesiące przed upływem działania starej ustawy chcemy załatwić coś, czego nie robiliśmy przez wiele lat. Nie trzeba stabilizować adiunktów, musimy zapewniać drożność w tej grupie nauczycieli akademickich. Moment, i sposób przeprowadzania ocen nie jest korzystny. Termin ukończenia przeglądów ustalono na 20 czerwca. Nigdy nie działaliśmy tak pośpiesznie. Musimy teraz postępować tak, aby zmniejszyć napięcia, osłabić wrażenia niekorzystne.</u>
</div>
<div xml:id="div-5">
<u xml:id="u-5.0" who="#KazimierzOrzechowski">Sprawa ma jakby dwa oblicza. Nie rozwiązanym problemem na uczelniach była kwestia adiunktów, którzy nie rokowali żadnej nadziei na dalszy rozwój naukowy. Komentarz ministra w tej sprawie powinien nas uspokoić. Z niektórymi osobami trzeba się rozstać w sposób humanitarny. Wiąże się jednak ten cały zabieg z wydarzeniami z 1, 3 i 13 maja, sugerując, że moment przeprowadzania oceni termin ich zakończenia nie został wybrany przypadkowo. I to głównie jest tematem komentarzy.</u>
</div>
<div xml:id="div-6">
<u xml:id="u-6.0" who="#LidiaJackiewiczKozanecka">Wyjaśnienia ministra powinny nas uspokoić. W związku z przeprowadzanym przeglądem kadr w administracji nie ma potrzeby robić wyjątku dla kadr na uczelniach. Musimy sobie Wyraźnie powiedzieć, że jeżeli ktoś się decyduje na pracę naukową na uczelni, musi się liczyć z tym, że może być w każdym momencie oceniany z tej pracy.</u>
</div>
<div xml:id="div-7">
<u xml:id="u-7.0" who="#WitoldZakrzewski">Nie jest to sprawa dość jasna. Jeżeli mamy dążyć do rozładowania stanu napięć trzeba budować pomosty zaufania. Ustawa, którą uchwaliliśmy, zrobiła dobre wrażenie. Ustalaliśmy, aby nie wydawać żadnego aktu, który mógłby zostać potraktowany jako naruszający tę ustawę. Można było odczekać z ocenami do czasu Wejścia ustawy w życie. Niezależnie od intencji, zapewne słusznych, sprawa wywołuje wątpliwości.</u>
<u xml:id="u-7.1" who="#WitoldZakrzewski">Wrócić trzeba przy okazji uwagę na to, że od podatku wyrównawczego zwolnieni są górnicy i kierowcy autobusów, ale pracownicy nauki nie. Podobno dlatego, że nikt z takim wnioskiem w ich imieniu nie wystąpił. Powinien chyba o to ubiegać się minister.</u>
</div>
<div xml:id="div-8">
<u xml:id="u-8.0" who="#GenowefaRejman">Skala napięcia na uczelniach jest duża. Niektóre sprawy się kumulują, środowisko akademickie jest pod obstrzałem krytyki z zewnątrz. Dotyczy to także Uniwersytetu Warszawskiego. Wydarzenia 1, 2 i 13 maja miały wśród akademików ograniczony zasięg. Nie było żadnych Wystąpień na Uniwersytecie.</u>
</div>
<div xml:id="div-9">
<u xml:id="u-9.0" who="#BenonMiśkiewicz">Były.</u>
</div>
<div xml:id="div-10">
<u xml:id="u-10.0" who="#GenowefaRejman">Grupy studentów wyszły na dziedzinie o a razem z nimi niektórzy nauczyciele uważając, że studenci nie powinni być sami że tam, gdzie są studenci, powinni być i nauczyciele akademiccy. Nauczyciele akademiccy powinni być oceniani, ale nie przez komisje z zewnątrz a w drodze samooceny. Kryteria ocen mogą być dobrze rozumiane tylko przez pracowników nauki. Ankieta i weryfikacja zbulwersowała środowisko i wzmogła napięcia. Należałoby złagodzić rygory formalne ocen, lepiej wyjaśniając ich intencje.</u>
</div>
<div xml:id="div-11">
<u xml:id="u-11.0" who="#HannaSuchocka">Ustawa o szkołach wyższych zachowała najważniejsze elementy ich samorządności i środowiska studenckie dobrze oceniły takie rozstrzygnięcie. Zarządzenie o przeglądach burzy ten ład ha uczelniach. Stawia się pytanie o podstawy prawne dokonywanej weryfikacji. Należałoby rozważyć, czy nie odstąpić od tego zamiaru w tym momencie i w tym zakresie. Stwierdzenie w narządzeniu, że Ci, co nie odpowiadają.kryteriom i uzyskają złe oceny „powinni być zwolnieni”, sugeruje obligatoryjność postępowania.</u>
</div>
<div xml:id="div-12">
<u xml:id="u-12.0" who="#WacławCzyżewski">Dokonano wielu błędów w nauce i wielu błędów kadrowych utrzymując pracowników nie spełniających oczekiwań, ale nie można tego naprawić w krótkim czasie i w sposób wywołujący niepokój.</u>
</div>
<div xml:id="div-13">
<u xml:id="u-13.0" who="#WaldemarMichna">Ustawa o szkołach wyższych została przyjęta bardzo dobrze. Dyskutowane zarządzenie natomiast wzbudza znaczny niepokój. Dlatego celowe jest, aby jakaś wiążące interpretacja została przekazana władzom uczelni i pracownikom naukowym i dydaktycznym. Autorytet ministra powinien podziałać uspokajająco na gremia zajmujące się oceną. Oceny zostały zakończone na AR SGGW. Teraz powstaje nieprzyjemna atmosfera i komentarze, że tamtą ocenę się unieważnia i zaczyna wszystko od początku. Polecenie rozpoczęcia ocen od nowa budzi zdziwienie.</u>
</div>
<div xml:id="div-14">
<u xml:id="u-14.0" who="#BenonMiśkiewicz">Nie dziwię się, że taki akt wywołał reperkusje. Były też wypowiedzi bardzo krytyczne. Jednakże czy ten odruch i to co się dzieje w środowisku akademickim nie potwierdza trafności przeprowadzenia tej oceny. Jeżeli ktoś się normalnie rozwija, chodzi tu między innymi także o adiunktów, to dlaczego mógłby poczuć się zagrożony?Jeżeli ktoś nie akceptuje zasad przyjętych w ocenie, zgodnych przecież z nową ustawą, to powinien w jej świetle zostać skreślony. Podobnie jak przeprowadzono ocenę i przeglądy innych środowisk, tak samo powinno to być dokonane w środowisku akademickim. O co bowiem chodzi? Czego się boją normalnie funkcjonujący pracownicy szkół wyższych? Czy chodzi o wypełnienie czterech arkuszy papieru? Przyznaję, że jestem pod presją różnych środowisk. 27 kwietnia dostałem dyrektywę, że taki przegląd nie może ominąć środowiska akademickiego. Wcześniej niż 14 maja nie można było tego zrobić.</u>
<u xml:id="u-14.1" who="#BenonMiśkiewicz">Na czele komisji uczelnianych stoi rektor. Jak można mówić, że większość członków komisji pochodzi z zewnątrz, jeżeli w rzeczywistości chodzi tu o dwie osoby: przedstawiciela komitetu obrony i przedstawiciela ministra, który jest tylko obserwatorem. Decyzja zależy od komisji.</u>
</div>
<div xml:id="div-15">
<u xml:id="u-15.0" who="#JanJanowski">Użyte zostało jednak określenie, że tych, którzy nie odpowiadają kryteriom należy zwolnić. Jest to już polecenie.</u>
</div>
<div xml:id="div-16">
<u xml:id="u-16.0" who="#BenonMiśkiewicz">Alternatywa w każdym bądź razie pozostaje. Jeżeli chodzi o szczegółowe pytania, to przykro mi, że sprawa ta wypłynęła w okresie, gdy trwają rozmowy ze studentami. Patrzę na ten akt w sensie selekcji pozytywnej, a nie negatywnej. Nie wiem dlaczego pracownicy czują się zagrożeni. Chyba, że mają nieczyste sumienia. Jeżeli się to im udowodni, to najwyższa pora, aby odeszli.</u>
<u xml:id="u-16.1" who="#BenonMiśkiewicz">Jeszcze raz powtarzam, że rektorom dokładnie wytłumaczono, iż nie są to komisje z zewnątrz. Podniesiono zarzuty o sprzeczności przeglądu kadr z nową ustawą. A przecież mówi się w niej o przeprowadzaniu systematycznych ocen. Nie wydaje mi się, aby było to sprzeczne z duchem ustawy.</u>
<u xml:id="u-16.2" who="#BenonMiśkiewicz">Dlaczego teraz robimy ten przegląd? Ustawa mówi o pięcioletnim okresie stabilizacji adiunktów. Nie chciałbym, aby nie odpowiadające kryteriom jednostki jeszcze przez 5 lat blokowały etaty, bo we wrześniu automatycznie angażuje się je na pięć lat.</u>
<u xml:id="u-16.3" who="#BenonMiśkiewicz">Jakość przeglądu zależy wyłącznie od kierownictw uczelni. Członkowie komisji są powoływani przez rektora i jestem przekonany, że dobrze wypełnią swoje zadania. Podzielam opinię, że tam, gdzie jest student powinien być i pracownik naukowy, o ile ma na studenta uspokajający wpływ. Z przykrością stwierdzam, że były przypadki inspirowania studentów przez pracowników podczas ostatnich wydarzeń. Sam przegląd powinien uspokoić zainteresowane osoby i nie spodziewam się ocen krzywdzących, a raczej osłanianie osób, które powinny być zwolnione.</u>
<u xml:id="u-16.4" who="#BenonMiśkiewicz">Przewodniczący Komisji poseł Jan Janowski (SD) zaproponował przyjęcie opinii wyrażającej stanowisko Komisji. Po krótkiej dyskusji posłowie uchwalili opinię następującej treści:</u>
<u xml:id="u-16.5" who="#BenonMiśkiewicz">„Komisja Nauki i Postępu Technicznego na swoim posiedzeniu w dniu 26 maja 1982 r., zwołanym w wyniku licznych interwencji i zapytań dotyczących przeglądu i oceny nauczycieli akademickich, zleconej rektorom szkół wyższych przez ministra nauki, szkolnictwa wyższego i techniki w dniu 14 maja br., wysłuchała wyjaśnień ministra w tej sprawie. Komisja przyjmuje do wiadomości oświadczenie ministra, że:</u>
<u xml:id="u-16.6" who="#BenonMiśkiewicz">1) załącznik do pisma okólnego ministra do rektorów (DKZ.III-610–10)82) pt. „Zasady, kryteria i tryb przeglądu i oceny nauczycieli akademickich” - stanowi jedynie wytyczne dotyczące sfinalizowania prac prowadzonych w tym zakresie w szkołach wyższych na podstawie pisma z dnia 30 listopada 1979 r. w sprawie przeprowadzenia ocen osiągnięć działalności dydaktyczno-wychowawczej i naukowo-badawczej nauczycieli akademickich;</u>
<u xml:id="u-16.7" who="#BenonMiśkiewicz">2) decyzje personalne będące konsekwencją przeprowadzonych ocen pozostają wyłącznie w gestii władz uczelni.</u>
<u xml:id="u-16.8" who="#BenonMiśkiewicz">W związku z powyższym Komisja Nauki i Postępu Technicznego zwraca się do obywatela ministra.</u>
<u xml:id="u-16.9" who="#BenonMiśkiewicz">1) o pilne przekazanie uczelniom treści złożonych Komisji wyjaśnień dotyczących sposobu przeprowadzanych obecnie ocen;</u>
<u xml:id="u-16.10" who="#BenonMiśkiewicz">2) o zwrócenie szczególnej uwagi na jednoznaczność sformułowań zawartych w wydawanych aktach prawnych tak, aby nie mogły one czynić wrażenia, że są niezgodne z nową ustawą o szkolnictwie wyższym”.</u>
<u xml:id="u-16.11" who="#BenonMiśkiewicz">Podczas dyskusji na posiedzeniu wyniknęła też kwestia płac dla środowiska naukowego.</u>
<u xml:id="u-16.12" who="#BenonMiśkiewicz">Nie udało mi się uzyskać zgody na podwyżkę płac wcześniej, jak od 1 września br. Do siatki płac wprowadzą się nową nomenklaturę zgodnie z ustawą.</u>
</div>
<div xml:id="div-17">
<u xml:id="u-17.0" who="#JanJanowski">Prezydium Komisji wystąpiło w kwietniu do wicepremiera M. Rakowskiego, aby podwyżka przeprowadzona została przed wakacjami.</u>
</div>
<div xml:id="div-18">
<u xml:id="u-18.0" who="#BenonMiśkiewicz">Chciałbym zapewnić, że niełatwo kapituluję, ale nic więcej nie mogłem uzyskać.</u>
</div>
<div xml:id="div-19">
<u xml:id="u-19.0" who="#AndrzejWerblan">Proponuję przyjąć to, co mówi minister. Hamowanie tendencji inflacyjnych jest też pilną koniecznością.</u>
</div>
<div xml:id="div-20">
<u xml:id="u-20.0" who="#AndrzejGawłowski">Reforma gospodarcza obejmuje również placówki zaplecza naukowego, które w związku z tym opierać się będą na zasadzie samofinansowania. Chciałbym więc zapytać, czy podwyżka dotyczyć będzie również pracowników tego zaplecza.</u>
</div>
<div xml:id="div-21">
<u xml:id="u-21.0" who="#BenonMiśkiewicz">Siatka płac dla zaplecza naukowego nie jest jeszcze przygotowana.</u>
</div>
<div xml:id="div-22">
<u xml:id="u-22.0" who="#WaldemarMichna">Miałem sygnały, że nowe zasady udzielania stypendiów i odpłatności za domy akademickie będą mniej korzystne dla młodzieży wiejskiej. Chciałbym to tylko zasygnalizować, a sprawę podnieść na kolejnym posiedzeniu Komisji.</u>
</div>
<div xml:id="div-23">
<u xml:id="u-23.0" who="#BenonMiśkiewicz">Projekt nowego systemu stypendialnego jest obecnie dyskutowany na uczelniach. Chętnie przedstawię go Komisji. Jeżeli chodzi o młodzież wiejską, to kwestia dotyczy poziomu dochodowości. Projekt odchodzi od traktowania stypendium jako stałego elementu i opiera się na zasadzie kredytowania. Jest to system preferujący tych, co się dobrze uczą.</u>
</div>
<div xml:id="div-24">
<u xml:id="u-24.0" who="#JanJanowski">Proponuję, aby do sprawy nowego systemu stypendialnego powrócić w trakcie czerwcowej dyskusji nad budżetem. Dziękuję Panu ministrowi za obydwie informacje.</u>
</div>
</body>
</text>
</TEI>
</teiCorpus>