text_structure.xml 44.4 KB
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml" />
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml" />
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#komentarz">(Dnia 25 września 1980 r. Komisja Kultury i Sztuki pod przewodnictwem poseł Krystyny Marszałek-Młyńczyk (SD) rozpatrzyła: aktualne zadania Ministerstwa Kultury i Sztuki.)</u>
          <u xml:id="u-1.1" who="#komentarz">(W posiedzeniu udział wzięli: minister kultury i sztuki Zygmunt Najdowski, przedstawiciele Komisji Planowania przy Radzie Ministrów, Najwyższej Izby Kontroli, Ministerstwa Finansów oraz Urzędu Rady Ministrów.)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#Sprawozdawca">Na wstępie posiedzenia, przewodnicząca Komisja poseł Krystyna Marszałek-Młyńczyk (SD) omówiła aktualne aspekty pracy Komisji oraz jej działalność w miesiącach czerwiec-wrzesień. Mówczyni stwierdziła, że posiedzenie Komisji odbywa się w innej sytuacji społecznej niż poprzednie obrady w czerwcu. Kryzys zaufania społeczeństwa do władz, kryzys wartości moralnych objął dziedziny, które są w bezpośrednim zasięgu zainteresowań Komisji Kultury i Sztuki, jak np. kultura, sztuka, radio, prasa i telewizja.</u>
          <u xml:id="u-2.1" who="#Sprawozdawca">Członków Komisji mocno uraziła niemoralność i bezkarność byłego prezesa Komitetu do spraw Radia i Telewizji. Komisja przekazywała Najwyższej Izbie Kontroli skargi płynące między innymi z Poltelu na działalność byłego prezesa. Przykład ten wskazuje na konieczność umocnienia kontrolnej funkcji Sejmu wobec działalności rządu. W szczególności Komisja musi mleć, możność dyskutowania założeń projektów planu i budżetu, a nie ich gotowych przedłożeń, gdy nie ma już możliwości wnoszenia poselskich poprawek. Wzrosnąć musi skuteczność egzekwowania przez Komisję miarodajnych odpowiedzi rządu na jej dezyderaty i opinie.</u>
          <u xml:id="u-2.2" who="#Sprawozdawca">Prezydium Sejmu zaleciło wszystkim komisjom rozpatrzenie Interesujących je zagadnień w kontekście dyskusji na ostatnim plenarnym posiedzeniu Sejmu. Nasza Komisja powinna znaleźć odpowiedzi na pytanie, jakie są szanse, miejsce i rola kultury i sztuki w obecnej sytuacji gospodarczej i społecznej kraju, jakie wnioski należy wyciągnąć z programu oszczędności przyjętego przez rząd, pamiętając, że ograniczenia mają objąć między Innymi festiwale, konkursy, wystawy, prezentację polskiej kultury za granicą, fundusz kinematografii oraz radia i telewizji.</u>
          <u xml:id="u-2.3" who="#Sprawozdawca">Premier zapewnił w swym wystąpieniu sejmowym, że rząd będzie tworzył warunki dla rozwoju kultury i sztuki. Konieczne jest zwiększenie samorządności i podniesienie rangi związków twórczych. Należy rozwijać materialną bazę kultury oraz dążyć do poprawy warunków socjalnych i płacowych pracowników kultury. Konieczne jest dostosowanie zarobków, emerytur i rent pracowników kultury do systemu płac w PRL. Ważnym zagadnieniem jest przygotowanie form upowszechnienia kultury do zwiększenia czasu wolnego od pracy, poprzez wprowadzenie wolnych sobót.</u>
          <u xml:id="u-2.4" who="#Sprawozdawca">W dyskusji na posiedzeniu plenarnym Sejmu wiele mówiono o roli I randze zawodu, dziennikarza, o jawności życia społecznego i politycznego jako nadrzędnej wartości moralnej. Krytykowano działalność Głównego Urzędu Kontroli Prasy, Publikacji i Widowisk, a zwłaszcza bezpośrednią ingerencję czynników politycznych w działalność artystyczną. Sprawy te muszą znaleźć właściwy wymiar w działalności Komisji.</u>
          <u xml:id="u-2.5" who="#Sprawozdawca">W okresie od czerwca, prezydium Komisji zajmowało się sprawami indywidualnymi i zbiorowymi, sygnalizowanymi przez środowiska twórcze.</u>
          <u xml:id="u-2.6" who="#Sprawozdawca">Przewodnicząca uczestniczyła w otwarciu muzeum Jana Kochanowskie go w Czarnolesie. Realizacja uchwały sejmowej z 1978 r. w sprawie wydania dzieł wszystkich poety napotyka na trudności. Konieczne jest przyznanie Ministerstwu Kultury i Sztuki środków dewizowych na zakup matryc monotypowych, niezbędnych dla wydania tych dzieł.</u>
          <u xml:id="u-2.7" who="#Sprawozdawca">W 1982 roku przypada setna rocznica urodzin Karola Szymanowskiego. Obchody tej rocznicy zostały wpisane przez UNESCO do kalendarza imprez międzynarodowych. W świetle rządowych posunięć oszczędnościowych konieczne jest zabezpieczenie realizacji programu tych obchodów.</u>
          <u xml:id="u-2.8" who="#Sprawozdawca">Prezydium zajmowało się sprawą Panoramy Racławickiej, która jest poddawane, obecnie konserwacji w Warszawie. Nie zostało jeszcze określone miejsce jej ekspozycji.</u>
          <u xml:id="u-2.9" who="#Sprawozdawca">Prezydium Komisji rozważało konieczność budowy studia dla Polskich Nagrań. Proponuje się, aby obok studia otworzyć również salon, w którym można by słuchać muzyki z nagrań.</u>
          <u xml:id="u-2.10" who="#Sprawozdawca">Napłynęło wiele sygnałów o konieczności podwyższenia emerytur i rent z tzw. starego portfela dla zasłużonych twórców. Należy zbadać potrzeby i możliwości w tym względzie.</u>
          <u xml:id="u-2.11" who="#Sprawozdawca">W pracach swych prezydium Komisji podjęło również kwestię służby wojskowej absolwentów szkół artystycznych. Przewodnicząca uczestniczyła w wizytacji centrum szkoleniowego w Łodzi, w których odbywają służbę ci absolwenci.</u>
          <u xml:id="u-2.12" who="#Sprawozdawca">Poseł Izydor Adamski uczestniczył w posiedzeniu sejmowej Komisji Leśnictwa i Przemysłu Drzewnego w celu zapoznania się z sytuacją w produkcji papieru. Komisja Leśnictwa podejmie ten temat na jednym z najbliższych swych posiedzeń. Celowym będzie udział w tym posiedzeniu posłów z Komisji Kultury.</u>
          <u xml:id="u-2.13" who="#Sprawozdawca">Kończąc swoje wystąpienie mówczyni stwierdziła, że podejmując sprawy zasadnicze dla teraźniejszości i przyszłości kultury polskiej, Komisja winna również do końca doprowadzić sprawy, których nie udało się dotychczas załatwić.</u>
          <u xml:id="u-2.14" who="#Sprawozdawca">Minister kultury i sztuki Zygmunt Najdowski przedstawił aktualne prace i zadania resortu. Minister stwierdził, że realizując decyzję rządu w sprawie podwyżki płac wszystkich zatrudnionych, resort dokona jeszcze w tym roku podwyżek płac średnio dla pracowników rozpowszechniania filmów - 800 złotych, domów kultury i świetlic - 800 złotych, bibliotek - 600 zł, Centralnego Biura Artystycznego - 600 zł, terenowych biur artystycznych - 800 zł, ochrony zabytków - 700 zł, poligrafii - 1000 zł (wliczając w to podwyżki przyznane w czerwcu), przemysłu muzycznego i fonografii - 700 zł, konserwacji zabytków - 600 zł. Do końca stycznia podwyżką zostaną objęci pracownicy instytucji artystycznych. Trwają prace nad zasadami rozdziału tych środków, myślą przewodnią jest wyrównanie dysproporcji pomiędzy poszczególnymi województwami i instytucjami. Ze względu na powszechny charakter podwyżek, nie nastąpią istotne zmiany w proporcji płac pracowników resortu kultury i sztuki i innych gałęzi gospodarki narodowej. Przedstawiciele resortu prowadzą stałe konsultacje z załogami i Niezależnymi Związkami Zawodowymi Gdańska i Szczecina w sprawie podwyżek płac. Mówca dodał, że jako minister i obywatel z niepokojem obserwuje eskalację żądań płacowych.</u>
          <u xml:id="u-2.15" who="#Sprawozdawca">W resorcie przygotowuje się stanowisko wobec około 1500 postulatów, które wpłynęły do 25 bm. ze środowisk pracowników kultury i sztuki.</u>
          <u xml:id="u-2.16" who="#Sprawozdawca">Podzielono postulaty na trzy zasadnicze grupy: pierwsza obejmuje sprawy, których załatwienie leży w kompetencjach ministra kultury i sztuki lub władz wojewódzkich, druga - sprawy, co do których resort winien wystąpić z inicjatywą, lecz decyzja należy do Rady Ministrów oraz trzecia - postulaty nierealne lub nieuzasadnione.</u>
          <u xml:id="u-2.17" who="#Sprawozdawca">Część postulatów została załatwiona doraźnie, jak np. sprawy odzieży ochronnej. Trudne problemy Wiążą się z projektem wprowadzenia wolnych sobót. Rozważa się propozycję udzielania pracownikom placówek artystycznych i kulturalnych, które ze zrozumiałych względów powinny pracować w wolne soboty - przedłużonych urlopów, zamiast rekompensaty w formie pojedynczych wolnych dni.</u>
          <u xml:id="u-2.18" who="#Sprawozdawca">Do spraw wymagających inicjatywy resortu mówca zaliczył postulaty zmiany wszystkich układów zbiorowych obowiązujących w resorcie. Gotowe są już projekty nowych układów zbiorowych pracowników konserwacji zabytków i pracowników wydawnictw. Do końca roku opracowane zostaną projekty dotyczące pracowników poligrafii, przemysłu muzycznego i kinematografii. Zapoczątkowano prace nad „Kartą pracownika kultury, która obejmie terenowych pracowników upowszechniania kultury. Dąży się do zrównania uprawnień tych pracowników z prawami zagwarantowanymi w Karcie Nauczyciela, Projekty będą przedstawione sejmowej Komisji.</u>
          <u xml:id="u-2.19" who="#Sprawozdawca">Liczne głosy domagają się zwiększenia udziału państwa w finansowaniu kultury. Wnioskodawcy proponują ustalenie poziomu nakładów na potrzeby kultury na 2% dochodu narodowego. Decyzja w tej kwestii nie leży oczywiście w kompetencji ministra kultury.</u>
          <u xml:id="u-2.20" who="#Sprawozdawca">W przyjętym. przez Radę Ministrów programie oszczędności, resort kultury Winien zaoszczędzić w przyszłym roku 490 mln zł. Przewiduje się zmniejszenie o 270 mln zł dotacji na rzecz kinematografii, o 50 mln zł na organizowanie festiwali, o 20 mln zł na wydawnictwa deficytowe i o 150 mln zł na prace na Polach Grunwaldzkich. Zdaniem resortu, tylko dwie ostatnie pozycje nie budzą wątpliwości. Wcielenie w życie pozostałych ograniczeń spowoduje radykalne zmniejszenie produkcji filmów oraz wycofanie się z niektórych bardzo ważnych imprez artystycznych. Ostateczna decyzja w tych sprawach podjęta zostanie przy zatwierdzaniu budżetu na 1981 rok.</u>
          <u xml:id="u-2.21" who="#Sprawozdawca">Liczne postulaty środowisk twórczych zmierzają do rozszerzenia współudziału i współdecydowania tych środowisk o istotnych problemach kultury narodowej. Zgadzając się z tymi postulatami, resort podjął odpowiednie prace. Działa już zespół opracowujący zasady zwiększenia samodzielności zespołów filmowych. Prowadzone są prace nad stworzeniem przy ministrze kultury i sztuki organu reprezentującego związki twórcze i posiadającego kompetencje decyzyjne. Dąży się do zwiększenia wpływu Rady Muzyki i Rady Literacko-Wydawniczej, na których czele nie powinni - jak dotychczas - stać przedstawiciele kierownictwa resortu.</u>
          <u xml:id="u-2.22" who="#Sprawozdawca">Liczne postulaty dotyczą działalności Głównego Urzędu Kontroli Prasy, Publikacji i Widowisk. Zdaniem resortu, należy zwolnić spod kontroli dzieła literatury pięknej. Jak stwierdził mówca, w każdym przypadku oceniany może być tylko utwór a nie twórca.</u>
          <u xml:id="u-2.23" who="#Sprawozdawca">Ministerstwo przygotowuje obecnie projekty planu i budżetu na 1981 rok. Resort wystąpi o zwiększenie w stosunku do dotychczasowych wytycznych - nakładów inwestycyjnych. Ze względu na konieczność modernizacji parku maszynowego w poligrafii, oraz zakup części zamiennych dla kinematografii, fonografii i przemysłu muzycznego trzeba także zwiększyć kwot ę środków dewizowych przyznanych Ministerstwu Kultury i Sztuki.</u>
          <u xml:id="u-2.24" who="#Sprawozdawca">W 1981 roku należy przystąpić do praktycznej realizacji uchwały Biura Politycznego KC PZPR z 1974 roku w sprawie rozwoju ruchu wydawniczego. W szczególności konieczne jest zwiększenie puli papieru. Wielokrotnie powtarza się postulat skrócenia cyklu wydawniczego oraz podwyższenia poziomu wydawnictw. Resort podjął doraźne decyzje o zmianach w planie wydawniczym.</u>
          <u xml:id="u-2.25" who="#Sprawozdawca">Minister Z. Najdowski wyraził opinię, że pomimo ograniczeń inwestycyjnych w gospodarce narodowej, wszystkie inwestycje w resorcie kultury i sztuki powinny być kontynuowane. W przyszłym roku należy nadto rozpocząć budowę studia dla Polskich Nagrań, modernizację i rozbudowę Zakładów Poligraficznych w Poznaniu i Toruniu, modernizację Domu Słowa Polskiego w Warszawie oraz budowę Wytwórni Filmów Fabularnych.</u>
          <u xml:id="u-2.26" who="#Sprawozdawca">W związku z rozszerzeniem uprawnień wojewodów, resort wystosował zalecenie łączenia wysiłków wszystkich partnerów działających na rzecz upowszechnienia kultury.</u>
          <u xml:id="u-2.27" who="#Sprawozdawca">W obliczu zmian w strukturze związków zawodowych, budzi niepokój los bogatej sieci placówek kulturalnych, znajdujących się w gestii związków zawodowych. Prowadzą one obecnie ok. 4 tys. placówek kulturalno-oświatowych, 270 kin i 200 bibliotek. Placówki te powinny pozostać przy związkach zawodowych lub być przejęte przez państwo. Decyzja w tej sprawie Wiąże się z zapewnieniem etatów, dotacji itp.</u>
          <u xml:id="u-2.28" who="#Sprawozdawca">Podjęte zostały przygotowania do utworzenia impresariatu krajowego. Propozycje w tej kwestii zostaną przedstawione sejmowej Komisji do połowy listopada.</u>
          <u xml:id="u-2.29" who="#Sprawozdawca">W praktyczną fazę weszło przejmowanie Zamku Królewskiego w Warszawie przez Ministerstwo Kultury i Sztuki. Prowadzi się również prace w Zamku Ujazdowskim, gdzie mieścić się będzie Centrum Sztuki Współczesnej.</u>
          <u xml:id="u-2.30" who="#Sprawozdawca">W wyniku rozmów z francuskim ministerstwem kultury podjęte zostaną działania na rzecz propagowania polskiej literatury w telewizji francuskiej. Uzgodniono również stworzenie centrum dokumentacji współczesnej plastyki polskiej w Centrum Pompidou w Paryżu.</u>
          <u xml:id="u-2.31" who="#Sprawozdawca">Resort pracuje nad nowymi zasadami współpracy z Telewizją Polską. Omawia się również program integracji ruchu wydawniczego.</u>
          <u xml:id="u-2.32" who="#Sprawozdawca">Na zakończenie swego wystąpienia, minister Z. Najdowski stwierdził, że w chwili obecnej resort nie jest w stanie przedstawić perspektywicznego programu rozwoju kultury i sztuki.</u>
          <u xml:id="u-2.33" who="#komentarz">(Dyskusja.)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#EdmundMęclewski">Jedną z pocieszających informacji ministra Najdowskiego była ta, że w stosunku do kultury zastosowano stosunkowo mniejsze cięcia oszczędnościowe, niż wobec innych resortów. Na ostatnim posiedzeniu Sejmu, kiedy mówiliśmy głównie o sprawach politycznych i społecznych związanych z sierpniowymi wydarzeniami - zabrakło chyba alarmu na temat losów kultury, gdzie w ostatnich latach działo się zdecydowanie źle. Dlatego też opowiadam się za zgłoszoną już kiedyś propozycją, aby w Sejmie odbyła się generalna debata na temat znaczenia, funkcji i zadań kultury oraz jej miejsca w naszym życiu. Jest to wielka i ważna sprawa. Proponuję też, aby na najbliższym posiedzeniu Sejmu, któryś z posłów naszej Komisji zabrał głos w tej sprawie.</u>
          <u xml:id="u-3.1" who="#EdmundMęclewski">Toczyła się dyskusja na temat dzieł zbiorowych Kochanowskiego. Mówiliśmy o obchodach rocznicy Szymanowskiego, o zabezpieczeniu losów Panoramy Racławickiej. Ale nad tymi sprawami nie można dyskutować, są one bowiem. w swej wadze niepodważalne. Jeśli jest tak trudna sytuacja, jak obecnie - można chyba odwołać się do społeczeństwa o wspólny ratunek dla kultury narodowej, co - wierzę - pozwoliłoby uzyskać niemałe środki.</u>
          <u xml:id="u-3.2" who="#EdmundMęclewski">Są też inne rezerwy. Np. czytamy o nadużyciach w „Minexie” i o zabezpieczeniu przez nasze władze jednego miliona dolarów. Takich pieniędzy znalazłoby się więcej, że wspomnę tylko sprawę byłego prezesa telewizji Szczepańskiego. Te środki można by przeznaczyć na kulturę.</u>
          <u xml:id="u-3.3" who="#EdmundMęclewski">Niezależnie od wszystkiego, nasza Komisja powinna powrócić do swych postulatów i dezyderatów z ostatniej kadencji. Wiele tam było ważnych i istotnych spraw, ale teraz trzeba opracować na nowo priorytety, trzeba raz jeszcze wiele spraw przedyskutować. Będzie to z pewnością przydatne dla polityki resortu kultury.</u>
          <u xml:id="u-3.4" who="#EdmundMęclewski">Zgłaszam też wniosek o rewizję decyzji dotyczącej mniejszej częstotliwości ukazywania się i zmniejszenia nakładów oraz objętości prasy polskiej. Sądzę, że wystarczyłoby dokonać rzetelnego przeglądu tytułów, jakie się ukazują w całej Polsce, aby znaleźć tam niemałe rezerwy. Jest to tym. pilniejsze, że społeczeństwo z niecierpliwością oczekuje większej dostępności prasy i wiążącej się z tym rzetelnej informacji.</u>
          <u xml:id="u-3.5" who="#EdmundMęclewski">Co do przygotowywanej obecnie ustawy prasowej, to Chciałbym poinformować, że wedle sygnałów dochodzących zwłaszcza z prasy terenowej, cenzura ostatnio działa znacznie aktywniej i stosuje ostrzejsze rygory niż miesiąc temu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#KrystynaMarszałekMłyńczyk">Co do propozycji plenarnego posiedzenia Sejmu nt. kultury informuję, że 15 czerwca prezydium naszej Komisji zwróciło się do prezydium Sejmu z prośbą o ustosunkowanie się. W rozmowie ze mną wicemarszałek Sejmu Piotr Stefański oświadczył, że decyzja prezydium Sejmu jest w tej sprawie pozytywna.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#ŁukaszBalcer">Uważam, że należy skupić się przede wszystkim na tym, w jaki sposób najlepiej wykorzystać istniejące środki na kulturę i szukać dróg dla ich pomnożenia.</u>
          <u xml:id="u-5.1" who="#ŁukaszBalcer">Po pierwsze - kulturą zajmują się różne resorty i dlatego ważne jest współdziałanie w tej dziedzinie w gospodarowaniu finansami, Np. co roku odbywa się w Gdańsku Festiwal Filmów Polskich (kinowych), a w Olsztynie Festiwal Filmów Telewizyjnych. Co stoi na przeszkodzie, aby na jednym wspólnym festiwalu dokonać przeglądu dorobku zarówno telewizji, jak i zespołów filmowych, tym bardziej że wiele jest elementów umożliwiających równoległą ocenę.</u>
          <u xml:id="u-5.2" who="#ŁukaszBalcer">Po drugie - skoro pieniędzy jest mało, to sam resort kultury wyszukiwać powinien niezbędne środki, np. dzięki wykorzystywaniu inicjatywności społecznej. Zwłaszcza w obecnej trudnej sytuacji gospodarczej państwa należy odwoływać się do władz administracyjnych w terenie oraz do ruchu społeczno-kulturalnego.</u>
          <u xml:id="u-5.3" who="#ŁukaszBalcer">Po trzecie - podstawowy kierunek działania, to szukać pieniędzy u siebie. Np. rozrywka musi przynosić pieniądze i nie można dłużej tolerować - jak to ma miejsce od lat - dopłat do niej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#WojciechKętrzyński">Niepokoi mnie sprawa upowszechniania kultury w Polsce. Przy niemałej liczbie świetnych aktorów, plastyków, kompozytorów, filmowców - w upowszechnianiu ich twórczości nastąpił w ostatnich latach wyraźny regres. Ludzie nie mają szans zaznajomienia się z największymi wartościami kultury, co w końcu odbijać się musi negatywnie na poziomie intelektualnym i moralnym całego społeczeństwa. Chciałbym wiedzieć, czy mamy długofalowy plan upowszechnienia kultury, bowiem nawet w tak trudnej sytuacji jak dziś - z planu takiego zrezygnować nie wolno. Dotyczy to zarówno czasopiśmiennictwa, jak książki, telewizji i innych dziedzin kultury.</u>
          <u xml:id="u-6.1" who="#WojciechKętrzyński">Uważam za niesłuszną ideę rozdziału telewizji i resortu kultury jako dwóch niezależnych od siebie partnerów. Sfera ich działania powinna być połączona, co pozwoliłoby lepiej koordynować politykę kulturalną i zamierzenia, a także więcej oszczędzać.</u>
          <u xml:id="u-6.2" who="#WojciechKętrzyński">Mówiono tu o cenzurze i padło stwierdzenie, że tylko utwór może podlegać ocenie, a nie autor. Tymczasem istnieje w naszym kraju pojęcie śmierci artystycznej, co odnosi się do wielu osób. Ich postawa czy poglądy nie muszą mieć bezpośredniego związku z. ich twórczością. Byłbym też niezmiernie ostrożny w sformułowaniu opinii o postawach antysocjalistycznych niektórych ludzi. Na przykład żadna ze sztuk, bardzo zresztą wartościowych, w których występuje Halina Mikołajska, od dawna nie wchodzi do repertuaru telewizji. Podobnie jest z twórczością niektórych pisarzy. Są to sprawy, które wymagają jak najszybszego, pozytywnego rozstrzygnięcia.</u>
          <u xml:id="u-6.3" who="#WojciechKętrzyński">Była mowa o tworzeniu Rady Kulturalnej, której składu zresztą nie znam. Według mnie, powinno to być ciało interdyscyplinarne, z udziałem nie tylko twórców, ale także wybitnych przedstawicieli nauk humanistycznych.</u>
          <u xml:id="u-6.4" who="#WojciechKętrzyński">Jeśli idzie o nowe przepisy dotyczące norm mieszkaniowych i czynszów, uzasadnione naszą aktualną sytuacją społeczno-ekonomiczną, to Chciałbym podkreślić, że nie uwzględniono w nich potrzeb twórców kultury, którzy posiadają duże księgozbiory, atelier, którzy potrzebują miejsca dla swojej działalności. Są oni obciążeni tym mieszkaniowym podatkiem „od luksusu”. A przecież chodzi o rozwiązanie problemu mieszkaniowego twórców tak, aby stworzyć im dogodne warunki pracy.</u>
          <u xml:id="u-6.5" who="#WojciechKętrzyński">Co do oszczędności niektóre są konieczne. Sądzę, że nowe zagospodarowanie pola bitwy pod Grunwaldem może poczekać. Ale byłbym za apelem naszej Komisji o to, aby cięcia budżetowe w kulturze ograniczono do minimum.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#WilhelmSzewczyk">Bolesna jest dla mnie sprawa tych placówek kulturalnych, które znajdowały się dotychczas w gestii związków zawodowych, bądź finansowane były przez zakłady pracy. Może się bowiem rozpaść coś, co jeszcze istnieje i coś, co w pewnych środowiskach ludzi pracy stanowiło jedyną bazę kultury. Ten problem powinien być rozważony w naszej Komisji, bowiem dotyczy on przede wszystkim środowisk robotniczych.</u>
          <u xml:id="u-7.1" who="#WilhelmSzewczyk">Jestem zdania, że przejrzenie prasowych tytułów w terenie nie da wiele, bowiem nakłady prasy są tam nieduże, a i tytułów jest mało. Papieru trzeba szukać poza książką i poza prasą - przede wszystkim w przerostach administracyjnych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#ZdzisławPukorski">Trudno odpowiedzieć na pytanie, czy przy obecnych ogólnych kłopotach będzie lepiej w kulturze czy gorzej. Podejrzewam, że będzie gorzej, bowiem jakie są gwarancje realizacji zadań w dziedzinie kultury, tych najpilniejszych, jeśli mimo wieloletnich dyskusji i postulatów z poprzedniej kadencji - do dziś nie zostały one rozwiązane. Nie została np. wykonana uchwała Biura Politycznego PZPR z 1974 r., w której mowa była o zapewnieniu 8 książek na jednego mieszkańca kraju. Ta uchwała nadal obowiązuje, ale pozostała na papierze. W tej kwestii wszystko zależy od decyzji o wielkości dostaw papieru dla kultury.</u>
          <u xml:id="u-8.1" who="#ZdzisławPukorski">Wydaje się konieczna korekta planów wydawniczych, żeby zabezpieczyć preferencje dla pozycji najbardziej potrzebnych i poszukiwanych. Jaką jednak mamy gwarancję, że znowu nie wysuną się na plan pierwszy ci, którzy wcale na to nie zasługują,- ale mają największą siłę przebicia?</u>
          <u xml:id="u-8.2" who="#ZdzisławPukorski">Od dawna mówi się o potrzebie porządkowania ruchu wydawniczego i porządek ten jest konieczny. Jednocześnie koncern prasowy RSW „Prasa” nie podlega żadnemu resortowi, zaś decyzje o jego działalności podejmowane są gdzie indziej. Zastanówmy się, czy jest to słuszne.</u>
          <u xml:id="u-8.3" who="#ZdzisławPukorski">Niepokoi mnie informacja ministra Z. Najdowskiego dotycząca regulacji płac w kulturze, bowiem w dalszym, ciągu nie ma poprawy sytuacji materialnej pracowników kultury w stosunku do pracowników innych resortów. Oznacza to, że nadal będzie się utrzymywał klimat niezadowolenia, przekonanie., że kultura jest traktowana po macoszemu.</u>
          <u xml:id="u-8.4" who="#ZdzisławPukorski">Mamy zaoszczędzić w kulturze w ciągu przyszłego roku 490 mln zł. Jest to suma, niemała. Trzeba więc pilnie zweryfikować ile, komu i za co się płaciło, a wykryją się rezerwy, które pozwolą uniknąć ograniczenia zakresu działania. Oszczędności nadal szuka się jednak przede wszystkim w ścinaniu nakładów na kulturę; np. w jednym z województw, postulat dopłat na zakup książek do bibliotek (jak wiadomo ceny książek znacznie wzrosły), został odrzucony przy podziale nadwyżki budżetowej. A przecież w tym właśnie przypadku dopłaty są konieczne. Przy tak dotkliwym braku książek, niech będą one przynajmniej w bibliotekach publicznych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#MariaSarnik">Jak moi poprzednicy uważam, że bardzo niesłusznie poszukuje się oszczędności kosztem kultury. Moim zdaniem, trzeba wreszcie generalnie powiedzieć ile wydaje się na kulturę i jakie jest jej znaczenie dla współczesnego społeczeństwa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#RyszardHajduk">Dla mnie dzisiejsze omawianie spraw kultury nie ma niestety, wydźwięku optymistycznego. Sprzeciwiam się, abyśmy rozpatrując plan na przyszły rok musieli rezygnować z ważnych pozycji.</u>
          <u xml:id="u-10.1" who="#RyszardHajduk">Nadszedł czas, aby sytuację w kulturze i stosunek do niej radykalnie zmienić. Sprzeciwialiśmy się swego czasu - bezskutecznie zresztą - temu, aby Komitet Radia i Telewizji budował swoją własną wytwórnię filmową, niezależnie od istniejącego już przemysłu filmowego. Jest to przejaw jaskrawej niegospodarności, dowód tworzenia uprzywilejowanych ogródków kosztem interesu społecznego.</u>
          <u xml:id="u-10.2" who="#RyszardHajduk">Jeśli idzie o oszczędzanie na kosztach festiwali, to przecież ich organizacją zajmuje się nie tylko Ministerstwo Kultury i Sztuki, ale i inne resorty. Ktoś musi to wszystko koordynować i najbardziej do tego powołany jest resort kultury.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#RomualdBukowski">Jako poseł i jako działacz społeczny nie mogę zgodzić się z tym, aby z budżetu kultury zdjąć choćby jedną złotówkę. Trzeba przecież powiedzieć, że rola kultury i sztuki nigdy nie była u nas doceniana jako motywacja działalności ludzi, jako czynnik kształtowania ich osobowości i moralności.</u>
          <u xml:id="u-11.1" who="#RomualdBukowski">Na skutek braku autentycznego programu kultury i polityki kulturalnej było wiele działań pozornych lub chybionych. Ileż to złych, tandetnych filmów oglądaliśmy w telewizji i kinach, a ile dobrych nie ujrzało światła dziennego, zalegało półki i dopiero dziś zaczyna się niektóre z nich pokazywać. Nie na-, leżały do rzadkości utwory zdawkowe, powierzchowne, lakierujące rzeczywistość i to we wszystkich dziedzinach sztuki, gdy tymczasem inne ważne i wartościowe dzieła nie były prezentowane. Rozpanoszył się model kultury ludyczno-rekreacyjnej i zepchnął w cień starania o kształtowanie dobrego smaku publiczności. Placówki związków zawodowych, domy kultury i świetlice w małych miastach i na wsi też były często miejscami działań pozornych, staroświeckich programów i form, na niskim poziomie. W małych miejscowościach domy kultury tworzono na ogół w starych, zaniedbanych obiektach. Tylko w sprawozdawczości było inaczej: liczyła się nie jakość, lecz ilość imprez, przy czym w wielu placówkach upowszechnianie kultury - ze względu na brak inwencji i pieniędzy - zastąpiły dyskoteki.</u>
          <u xml:id="u-11.2" who="#RomualdBukowski">Ponawiam raz jeszcze mój apel: nie rezygnować z żadnej złotówki dla kultury. Ten, kto tego się domaga, nie zdaje sobie chyba sprawy z funkcji kultury i sztuki, zwłaszcza w obecnej sytuacji, kiedy tak pilna jest potrzeba odnowy moralnej.</u>
          <u xml:id="u-11.3" who="#RomualdBukowski">W prasie potrzebna jest rzetelna informacja oraz redagowanie gazet bez autocenzury. Jak widać nie wszyscy zdają sobie sprawę z głębi i zakresu dokonującego się i postulowanego przez całe społeczeństwo procesu odnowy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#GustawHoloubek">Zgadzam się z przedmówcą, że nie wolno nam przystać na ograniczenia budżetowe w kulturze. Przeciwnie, powinniśmy postulować zwiększanie, w miarę możliwości, środków na ten cel, ponieważ jest to sprawa ideowa. Niesłusznie kultura w świadomości wielu ludzi kojarzy się z zamożnością jej reprezentantów. Może dlatego działają tu z gruntu fałszywe, mechaniczne posunięcia i decyzje. Są szanse oszczędności i powinno się je uzyskać w drodze ustalenia właściwej hierarchii potrzeb w kulturze narodowej. Musimy wskazywać na zjawiska szkodliwe z punktu widzenia polityki kulturalnej i sprawić, aby ta polityka kulturalna w pełni odpowiadała społeczeństwu. Zastępowanie dobrych tekstów, dobrych aktorów, dobrych spektakli - tandetą, pod pozorem, że robotnicy lubią i akie programy - jest dla robotników obraźliwe. Z moich doświadczeń w teatrze na Śląsku, z pracy w teatrze objazdowym, który miał kiedyś wielką widownię, wiem doskonale, że właśnie przed robotniczą publicznością największe triumfy święciła klasyka, a widzowie bezbłędnie odróżniali co dobre, a co złe.</u>
          <u xml:id="u-12.1" who="#GustawHoloubek">Popieram wniosek o zwołanie posiedzenia plenarnego Sejmu, poświęconego sprawom kultury w jak najszerszym tego słowa rozumieniu. Wymaga to wielkiej pracy i przygotowań.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#HalinaAuderska">Idea „Książki dla każdego” bardzo mi się spodobała, tym bardziej że - jak zrozumiałam - na ten cel dodatkowo przeznaczono 5.000 ton papieru. Tymczasem okazało się, że wydawnictwo to będzie realizowane z dotychczasowej puli. Z zapowiedzianych przez pana ministra na bieżący rok 9.000 ton papieru, owe 5.000 trzeba będzie więc nadprogramowo poświęcić na wspomniane wyżej wydawnictwo.</u>
          <u xml:id="u-13.1" who="#HalinaAuderska">W odpowiedzi na tę wątpliwość minister Zygmunt Najdowski wyjaśnił, że zaszło nieporozumienie, bowiem od początku mowa była o tym, że cykl „Książka dla każdego” realizowana będzie z ogólnej, a nie dodatkowej puli papieru.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#JulianPelczarski">Nawiązując do wystąpienia posłanki K. Marszałek-Młyńczyk mówca stwierdził, że Najwyższa Izba Kontroli bada całościowo działalność telewizyjnej Wytwórni Filmowej „Poltel”. Szczegółowym badaniom poddano produkcję serialu „Sherlock Holmes” oraz filmu „Mur”. Wstępne wyniki kontroli wykazują, że produkcja, filmów w „Poltelu” jest znacznie droższa niż w resorcie kultury. W październiku NIK przedstawi ocenę działalności „Poltelu”. NIK bada również kompleksowa działalność Komitetu DS. Radia i Telewizji. Wyniki tej kontroli, która zostanie zakończona na początku przyszłego roku, zostaną przedstawione sejmowej Komisji. Przedstawiona wówczas zostanie również ocena działalności byłego kierownictwa Komitetu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#IzydorAdamski">Od dłuższego czasu Komisja obserwuje systematyczne uszczuplanie kompetencji Ministerstwa Kultury i Sztuki, jako organu państwa odpowiedzialnego za sprawy kultury. Bez wiedzy Komisji, Ministerstwu Kultury i Sztuki odebrano możliwość prowadzenia wymiany handlowej z zagranicą. Należy uczynić przedmiotem zainteresowania Komisji pozycję Ministerstwa Kultury i Sztuki w kierowaniu sprawami kultury. Również sytuacja sejmowej Komisji Kultury i Sztuki jest trudna. Chyba nigdy nie udało się nam wprowadzić najmniejszych choćby poprawek do projektu planu i budżetu państwa. Przygotowując się do debaty nad sprawami kultury na plenarnym posiedzeniu Sejmu, trzeba uwzględnić te sprawy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#ZygmuntNajdowski">Resort kultury podejmuje wiele inicjatyw na rzecz lepszego ukierunkowania i koordynowania środków wydawanych przez różnych dysponentów na cele związane z rozwojem kultury. Pełnej koordynacji działalności takich partnerów, jak związki zawodowe czy organizacje młodzieżowe stoją na przeszkodzie trudności biurokratyczne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#EdmundMęclewski">Minister kultury i sztuki winien zwrócić się do Prezydium Rządu o zwiększenie swoich uprawnień koordynacyjnych w tym zakresie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#ZygmuntNajdowski">Reaktywowana została działalność wojewódzkich funduszów rozwoju kultury. Wiele inicjatyw terenowych przysparza środków na kulturę. Zbyt często są one jednak wykorzystywane na przedsięwzięcia akcyjne, a nie na upowszechnianie kultury.</u>
          <u xml:id="u-18.1" who="#ZygmuntNajdowski">Nie została jeszcze podjęta decyzja w kwestii powołania Rady Kultury. Zdaniem resortu, winna ona łączyć wszystkie środowiska twórcze oraz obejmować także osoby nie zajmujące się profesjonalnie kulturą. Obecnie istniejące rady w różnych dziedzinach sztuki powinny zajmować się problemami szczegółowymi, natomiast Rada Kultury szeroko rozumianą polityką kulturalną.</u>
          <u xml:id="u-18.2" who="#ZygmuntNajdowski">Nie zrealizowanie uchwały Biura Politycznego KC PZPR w sprawie „Książki dla każdego” Wiąże się z ciągłymi brakami papieru. Realizacja tej uchwały wymaga wielkiego wysiłku państwa, rozwoju przemysłu poligraficznego i produkcji papieru. Stałą troską kierownictwa resortu jest zapewnienie możliwości wydawniczych dla najważniejszych tytułów wielkiej klasyki literatury polskiej i światowej.</u>
          <u xml:id="u-18.3" who="#ZygmuntNajdowski">Resort podejmuje liczne starania o oszczędniejsze gospodarowanie środkami na kulturę. Zmniejsza się koszty różnych przedsięwzięć, by zapewnić ich realizację.</u>
          <u xml:id="u-18.4" who="#ZygmuntNajdowski">Ministerstwo finansów poinformowało, że zmniejszono-kwotę na resort kultury, funduszu kinematografii do 180 mln zł.</u>
          <u xml:id="u-18.5" who="#ZygmuntNajdowski">Czynione są starania o przezwyciężenie trudności, na jakie napotykało wydanie dzieł wszystkich Jana Kochanowskiego. Minister wyraził nadzieję, że nie nastąpi wydatne zmniejszenie nakładów na ochronę zabytków. Trwają rozmowy na temat lokalizacji studia dla Polskich Nagrań. Rysuje się możliwość połączenia działalności nagraniowej Polskich Nagrań z analogiczną działalnością telewizji. Resort wystąpił do ZUS o dostarczenie spisu osób pobierających emeryturę dla twórców z tzw. starego portfela; problem ten zostanie uregulowany w najbliższym czasie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#WiktorZin">Dzięki współpracy z Ministerstwem Administracji, Gospodarki Terenowej i Ochrony Środowiska, Ministerstwem Rolnictwa oraz Ministerstwem Obrony Narodowej czterokrotnie zwiększono kwotę, jaką resort kultury dysponował na cele konserwacji i ochrony zabytków. Podstawową zasadą takiej współpracy powinno być pozostawienie uprawnień koordynacyjnych w ręku ministra kultury i sztuki.</u>
          <u xml:id="u-19.1" who="#WiktorZin">W sprawie Panoramy Racławickiej mówca stwierdził., że została ona zabezpieczona i w najbliższym czasie podjęte zostaną prace konserwatorskie. Zdaniem mówcy, dzieło to powinno być eksponowane w Racławicach, w ramach wystawy, której formuła brzmi: „od Uniwersału Połanieckiego do Manifestu Lipcowego”.</u>
          <u xml:id="u-19.2" who="#WiktorZin">Bardzo duże trudności przeżywają pracownie konserwacji zabytków. Jest to jedyne przedsiębiorstwo w kraju zajmujące się konserwacją zabytków, a mimo to traktowane jest jak drobny odbiorca materiałów budowlanych.</u>
          <u xml:id="u-19.3" who="#WiktorZin">W wyniku niekontrolowanego rozwoju budownictwa indywidualnego oraz nie liczenia się ze zdaniem urbanistów, w pejzażu polskim powstał nieprawdopodobny galimatias. Jednakowy wygląd osiedli mieszkaniowych w całej Polsce jest problemem, który powinien interesować nie tylko resort budownictwa. Zrozumienie dla tych spraw jest konieczne, gdyż wpływają one na zdrowie psychiczne społeczeństwa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#KrystynaMarszałekMłyńczyk">Problemy zaopatrzenia pracowni konserwacji zabytków były przedmiotem, dezyderatu, jaki Komisja wystosowała do przewodniczącego Komisji Planowania w czerwcu. Z przysłanej odpowiedzi wynika, że nie tylko nie ma takich trudności, ale PKZ-y są wręcz uprzywilejowane.</u>
          <u xml:id="u-20.1" who="#komentarz">(Komisja postanowiła nie przyjąć tej odpowiedzi i zadecydowała o ponownym skierowaniu dezyderatu do przewodniczącego Komisji Planowania).</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#Sprawozdawca">Mówczyni poinformowała następnie, że jedno z posiedzeń plenarnych Sejmu w II kwartale 1981 r. zostanie poświęcone polityce kulturalnej. W związku z tym Komisja powinna powołać podkomisję nadzwyczajną, której zadaniem będzie opracowanie wniosków poselskich i zaproponowanie zespołu zagadnień do debaty plenarnej.</u>
          <u xml:id="u-21.1" who="#Sprawozdawca">Komisja powołała podkomisję nadzwyczajną w myśl powyższej propozycji. W skład podkomisji weszli przewodniczący stałych podkomisji, a jej przewodnictwo objęła poseł K. Marszałek-Młyńczyk.</u>
          <u xml:id="u-21.2" who="#Sprawozdawca">W następnym punkcie porządku dziennego poseł Jan Paweł Fajęcki (SD) omówił odpowiedzi na dezyderaty wystosowane przez Komisję w czerwcu do ministrów: przemysłu chemicznego, przemysłu lekkiego, komunikacji, handlu zagranicznego i gospodarki morskiej, nauki, techniki i szkolnictwa wyższego, kultury i sztuki oraz przewodniczącego Komisji Planowania.</u>
          <u xml:id="u-21.3" who="#Sprawozdawca">W odpowiedzi na dezyderat dotyczący zwiększenia dostaw farb graficznych i klejów introligatorskich oraz tworzyw sztucznych i błon do fotoskładu, minister przemysłu chemicznego kwestionował zasadność zgłoszonych przez Ministerstwo Kultury i Sztuki zapotrzebowań.</u>
          <u xml:id="u-21.4" who="#Sprawozdawca">W odpowiedzi na dezyderat dotyczący dostaw materiałów dla poligrafii, minister przemysłu lekkiego stwierdził, że proponowane dostawy są uzgodnione z resortem kultury i sztuki i powinny zaspokoić potrzeby.</u>
          <u xml:id="u-21.5" who="#Sprawozdawca">W odpowiedzi na dezyderat dotyczący zwiększenia środków dewizowych na zakup części zamiennych do maszyn poligraficznych, minister finansów stwierdził, że pula środków na zakup tych części została zmniejszona na wniosek ministra kultury i sztuki. Powiększono natomiast limity środków na zakup nowych maszyn i urządzeń.</u>
          <u xml:id="u-21.6" who="#Sprawozdawca">W odpowiedzi na dezyderat, dotyczący zrealizowania planowanego importu papieru do końca września, minister handlu zagranicznego i gospodarki morskiej stwierdził, że czynione są odpowiednie starania, ale sytuacja płatnicza jest na tyle trudna, że nie wiadomo, czy będzie to możliwe.</u>
          <u xml:id="u-21.7" who="#Sprawozdawca">W dalszym ciągu poseł J. Fajęcki omówił odpowiedź na dezyderat nr 6, skierowany do ministra nauki, szkolnictwa wyższego i techniki. Minister polemizuje z przedstawionym w dezyderacie poglądzie.</u>
          <u xml:id="u-21.8" who="#Sprawozdawca">W odpowiedzi na temat umożliwienia skrócenia cyklu wydawniczego, minister kultury wyjaśnia, iż w 12-tu wydawnictwach zainstalowano już maszyny typu IBM, ale nadal otwarty pozostaje problem stawek dla pracowników obsługujących te maszyny. Linotypy zainstalowane w latach 71–78, znajdują się w niezłym stanie technicznym i nie wymagają natychmiastowego zakupu części zamiennych. Potrzebne są natomiast takie części do maszyn monotypowych.</u>
          <u xml:id="u-21.9" who="#Sprawozdawca">W sprawie szkolenia średniej kadry technicznej dla przemysłu poligraficznego nie ma odpowiedzi ministra kultury; minister informuje jedynie o rozwoju szkolnictwa wyższego w potrzebnych poligrafii zawodach. Minister zgadza się jednak, że niezbędny jest wzrost liczby uczniów w poligraficznych Liceach zawodowych.</u>
          <u xml:id="u-21.10" who="#Sprawozdawca">Dezyderat do ministra komunikacji postulował zapewnienie lepszych warunków transportu papieru. Minister informuje jednak, że za transport powinien odpowiadać resort produkujący papier, przy czym producent może nie odmówić pakowania, jeśli wagony/są odpowiednio przystosowane. Zdaniem posła J. Fajęckiego wyjaśnienie to nie jest zadowalające i Komisja powinna ponownie sprawę tę rozpatrzyć.</u>
          <u xml:id="u-21.11" who="#Sprawozdawca">Minister Zygmunt Najdowski poinformował, że resort występował o import części zamiennych do maszyn poligraficznych, dostał zaś nowe, zagraniczne maszyny dla zakończonego zakładu w Gdańsku, co było niezbędne dla uruchomienia produkcji. W tej sytuacji nie starczyło już środków na części zamienne.</u>
          <u xml:id="u-21.12" who="#Sprawozdawca">Wiceminister Stanisław Puchała wyjaśnił, że zapotrzebowanie na farby i inne materiały służące do produkcji wydawniczej w ubiegłym, roku nie zostały zaspokojone. W tym roku do wykonania planu zabraknie około 15–20 mln egzemplarzy i z tego powodu materiałów drukarskich powinno wystarczyć.</u>
          <u xml:id="u-21.13" who="#Sprawozdawca">Poseł Zdzisław Pukorski (SD) stwierdził, iż kolej rzeczywiście nie odpowiada za zniszczenia papieru w transporcie, ma bowiem tylko obowiązek dostarczenia odpowiednich wagonów do przewozu. Dezyderat w tej sprawie należy więc skierować do resortu nadzorującego przemysł papierniczy.</u>
          <u xml:id="u-21.14" who="#Sprawozdawca">Poseł Łukasz Balcer (SD) wskazał, iż w latach 1981–85 potrzeba jest co roku około 600 absolwentów średnich szkół poligraficznych. Uprawnienia dotyczące tworzenia odpowiednich, klas zawodowych należą wyłącznie do kuratorów i jeśli władze oświatowe nie reagują na ten postulat Komisji - dezyderat należy skierować do ministra oświaty.</u>
          <u xml:id="u-21.15" who="#Sprawozdawca">Poseł Jan Paweł Fajęcki (SD) wysunął wniosek o ponowne skierowanie dezyderatu w sprawie naboru uczniów do szkół poligraficznych oraz w sprawie uzgodnienia poglądów na temat wydawnictw naukowych. Mówca stwierdził też, że konieczne są konkretne działania na rzecz uchronienia przed zniszczeniami w transporcie kilkanaście procent całej puli papieru.</u>
          <u xml:id="u-21.16" who="#Sprawozdawca">Poseł Krystyna Marszałek-Młyńczyk (SD) przypomniała, że w czasie ostatniego posiedzenia Sejmu rząd zapewnił o podjęciu międzyresortowych działań w zakresie gospodarki papierem w celu uzyskania większej ilości papieru na cele wydawnicze. Realizacji tego nie podjęto.</u>
          <u xml:id="u-21.17" who="#Sprawozdawca">Posłanka zaproponowała opracować opinię Komisji na temat lokalizacji i losów Panoramy Racławickiej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#JanPawełFajęcki">Wyborcy na spotkaniach poselskich w Warszawie zadawali pytanie, co będzie dalej z budynkiem na Powiślu, przeznaczonym pierwotnie na cyrk. Od 10 lat nie ma w tej sprawie decyzji.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>