text_structure.xml
46.9 KB
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100
101
102
103
104
105
106
107
108
109
110
111
112
113
114
115
116
117
118
119
120
121
122
123
124
125
126
127
128
129
130
131
132
133
134
135
136
137
138
139
140
141
142
143
144
145
146
147
148
149
150
151
152
153
154
155
156
157
158
159
160
161
162
163
164
165
166
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
<xi:include href="PPC_header.xml" />
<TEI>
<xi:include href="header.xml" />
<text>
<body>
<div xml:id="div-1">
<u xml:id="u-1.0" who="#komentarz">(Dnia 27 listopada 1980 roku Komisja Handlu Zagranicznego, obradująca pod przewodnictwem posła Stanisława Gębali (PZPR) rozpatrzyła:</u>
<u xml:id="u-1.1" who="#komentarz">- informację o działaniach na rzecz zwiększenia eksportu i poprawy jego efektywności w resortach przemysłu chemicznego, przemysłu lekkiego, przemysłu maszyn ciężkich i rolniczych;</u>
<u xml:id="u-1.2" who="#komentarz">- informację o imporcie artykułów rynkowych w 1980 roku.)</u>
<u xml:id="u-1.3" who="#komentarz">(W obradach udział wziął minister przemysłu chemicznego Henryk Pruchniewicz, przedstawiciele Ministerstwa Handlu Zagranicznego i Gospodarki Morskiej z wiceministrem Tadeuszem Nestorowiczem, Ministerstwa Przemysłu Lekkiego z wiceministrem Wiesławem Szymczakiem, Ministerstwa Przemysłu Maszyn Ciężkich i Rolniczych z wiceministrem Eugeniuszem Szatkowskim, przedstawiciele Najwyższej Izby Kontroli oraz Komisja Planowania przy Radzie Ministrów.)</u>
</div>
<div xml:id="div-2">
<u xml:id="u-2.0" who="#Sprawozdawca">Informacje na temat działań podjętych przez resort przemysłu chemicznego na rzecz zwiększenia eksportu i poprawy jego opłacalności przedstawił minister Henryk Pruchniewicz.</u>
<u xml:id="u-2.1" who="#Sprawozdawca">Mówca podkreślił, iż plan w tym zakresie w roku 1980 był dwukrotnie korygowany. W kwietniu podwyższono zadania eksportu do II obszaru płatniczego o 230 mln. zł dew., a w czerwcu o dalszych 424 mln zł dew. Równocześnie zmniejszono import o 167 mln zł dew. Łącznie saldo obrotów miało się więc zwiększyć o 821 mln zł dew. Do września realizowano plan z wyprzedzeniem. W październiku na skutek ograniczeń energetycznych, a przede wszystkim braku ropy, tempo realizacji planu eksportu zmniejszyło się. Obecnie wykonano 84% planu w stosunku do I obszaru płatniczego 1 82, 6% (a więc o 0, 7% poniżej wskaźnika upływu czasu) w stosunku do II obszaru. Plan importu zrealizowany jest z I obszaru w 82, 8% z II 80, 3% . Nadal utrzymuje się ujemne saldo dewizowe.</u>
<u xml:id="u-2.2" who="#Sprawozdawca">Według założeń planu, resort ma wypracować w tym roku 75 mln zł zysku z tytułu reeksportu. W ciągu 10 miesięcy osiągnięto kwotę 56 mln zł dew. Występujące w ostatnim okresie trudności energetyczne, przede wszystkim niedostateczne zaopatrzenie w węgiel oraz brak realizacji kontraktów zawartych z Irakiem i Iranem na dostawy ropy naftowej, powoduje zmniejszanie się możliwości produkcyjnych, a tym samym eksportowych.</u>
<u xml:id="u-2.3" who="#Sprawozdawca">Przemysł chemiczny uzyskuje korzystne wskaźniki efektywności eksportu wyrażone stosunkiem wartości krajowej towaru eksportowanego do jego ceny uzyskiwanej w eksporcie. Zwroty i reklamacje stanowią zaledwie 0, 001 ogólnej wartości eksportu.</u>
<u xml:id="u-2.4" who="#Sprawozdawca">W I kwartale przyszłego roku sytuacja produkcyjna przemysłu chemicznego będzie wyjątkowo trudna. Spodziewane wyłączenia energetyczne będą rzutować na wytwarzanie wysoce efektywnych w eksporcie towarów m.in. karbidu i sody kaustycznej. Występują duże trudności z uzyskaniem dostatecznych dostaw węgla.</u>
<u xml:id="u-2.5" who="#Sprawozdawca">Informację na temat działań resortu przemysłu lekkiego na rzecz zwiększenia eksportu i poprawy jego efektywności przedstawił wiceminister Wiesław Szymczak.</u>
</div>
<div xml:id="div-3">
<u xml:id="u-3.0" who="#WiesławSzymczak">W przemyśle lekkim na eksport przeznacza się 19% ogólnej wartości sprzedaży produkcji i usług. Obroty z krajami I obszaru stanowią ok. 60% ogólnego eksportu resortu. Głównym odbiorcą jest Związek Radziecki. Dostawy do ZSRR realizowane są w ramach clearingu, sprzedaży w sklepie „Moda Polska” w Moskwie, na podstawie uzyskiwania kredytów na wspólne Inwestycje oraz dodatkowych porozumień (m.in. resort dostarcza gotowe wyroby w zamian za bawełnę). Eksport do II obszaru płatniczego uzależniony jest przede wszystkim od kontyngentów przyznawanych przez kraje Europy Zachodniej i Stany Zjednoczone oraz możliwości lokacyjnych w innych krajach. Mimo trudności (m.in. silna konkurencja krajów Dalekiego Wschodu), eksport naszych wyrobów do II obszaru płatniczego wzrasta szybciej niż produkcja.</u>
<u xml:id="u-3.1" who="#WiesławSzymczak">W roku 1981 wartość eksportu ogółem szacuje się na około 3, 7 mld zł, w tym do I obszaru płatniczego ok. 2 mld zł, do II obszaru -1,7 mld zł. Oznacza to zmniejszenie dostaw w stosunku do tego roku do krajów I obszaru płatniczego o ok. 8,1% oraz wzrost eksportu do II obszaru o ok. 6, 5% . Realizacja tego planu napotyka na wiele trudności, wynikających m.in. na skutek wprowadzenia wszystkich wolnych sobót.</u>
<u xml:id="u-3.2" who="#WiesławSzymczak">W centrum uwagi będzie zwiększenie efektywności eksportu do krajów II obszaru, poprzez wzrost dostaw towarów o wysokim stopniu przetworzenia i uszlachetnienia oraz osiągnięcia wyższej średniej ceny dewizowej. Już obecnie w strukturze eksportu coraz silniej zaznacza się udział wyrobów wysoko przetworzonych; w 1980 r. wyniesie on ponad 69% .</u>
<u xml:id="u-3.3" who="#WiesławSzymczak">Na rok 1981 zakłada się dalszą poprawę efektywności eksportu w I obszarze płatniczym przez lepsze ceny i zmiany w układzie asortymentowym, w II obszarze - przede wszystkim drogą wycofywania z eksportu towarów nieopłacalnych oraz alokacji towarów na rynkach o korzystniejszym poziomie cen i mocniejszej walucie. Mówca zaznaczył jednak, że protekcjonizm w krajach kapitalistycznych oraz silna konkurencja ze strony innych producentów, zwłaszcza krajów azjatyckich będą nadal ograniczały możliwości zwiększenia zbytu wyrobów naszego przemysłu lekkiego.</u>
<u xml:id="u-3.4" who="#WiesławSzymczak">Informację na ten temat działań Ministerstwa Przemysłu Maszyn Ciężkich i Rolniczych na rzecz zwiększenia eksportu przedstawił wiceminister Eugeniusz Szatkowski:</u>
<u xml:id="u-3.5" who="#WiesławSzymczak">Udział resortu w ogólnym eksporcie wynosi ok. 18% . Osiąga się dodatnie saldo obrotów. Wskazuje to na potrzebę utrzymania i dalszego rozwoju branż proeksportowych, przede wszystkim statków, w tym również specjalistycznych, rybackich oraz do badań dna morskiego. Wysoko opłacalny jest eksport wyposażenia statków, silników okrętowych a także kompletnych obiektów, chemicznych, cukrowniczych i przemysłu spożywczego. Udział wsadu importowanego z II obszaru płatniczego kształtuje się na poziomie 4,3% ; wyższy, bo wynoszący od 10% do 33% jest udział tego wsadu w przemyśle okrętowym.</u>
<u xml:id="u-3.6" who="#WiesławSzymczak">Eksport resortu do I obszaru płatniczego jest opłacalny. Osiągnięte wskaźniki efektywności oscylują w granicach 0,79–0,82. Wskaźnik efektywności eksportu do II obszaru płatniczego kształtuje się od 1,0–1,13. Wpływają na to w znacznym stopniu dostawy przemysłu okrętowego, a także wzrost cen surowców i materiałów oraz drobnych elementów kooperacyjnych z importu. Udział elementów kooperacyjnych sprowadzanych z KK w statkach kierowanych na II obszar płatniczy jest znaczny, waha się od 10 - 33% . Obserwuje się jednakże symptomy powrotu do równowagi na światowym rynku statków i korzystniejsze notowania cenowe. Urealnienia wymaga metodyka rachunku opłacalności.</u>
<u xml:id="u-3.7" who="#WiesławSzymczak">Dyskusja:</u>
</div>
<div xml:id="div-4">
<u xml:id="u-4.0" who="#JerzyKorzonek">W jakim stopniu waży na eksporcie przemysłu chemicznego obecna sytuacja energetyczna i surowcowa? Czy ropa z Nigerii jest odpowiednia do możliwości przetwórczych naszego przemysłu?</u>
</div>
<div xml:id="div-5">
<u xml:id="u-5.0" who="#ZdzisławaSudyka">Jak kształtuje się eksport przemysłu lekkiego do krajów trzeciego świata, z którego importować moglibyśmy cenne surowce dla przemysłu włókienniczego. Eksportujemy cement a równocześnie sprowadzamy go z zagranicy; czy takie działanie jest konieczne?</u>
</div>
<div xml:id="div-6">
<u xml:id="u-6.0" who="#WitDrapich">Czy istnieją możliwości zastąpienia w eksporcie energochłonnych wyrobów jak np. karbid, soda innymi wyrobami przemysłu chemicznego?</u>
</div>
<div xml:id="div-7">
<u xml:id="u-7.0" who="#TadeuszSadura">Czy w związku z istniejącą sytuacją w komunikacji krajowej można ograniczyć eksport taboru kolejowego?</u>
</div>
<div xml:id="div-8">
<u xml:id="u-8.0" who="#EdwardSzymański">We Włocławku ruszyła pierwsza linia wytwarzająca chlor oraz ług sodowy. Brakuje obecnie cystern do odbioru tej produkcji i w rezultacie jest ona systematycznie ograniczana. Zakład nalega również na zabezpieczenie dostaw gazu ziemnego dla produkcji amoniaku. Bez tego nie można w pełni wykorzystać istniejących możliwości wytwarzania.</u>
</div>
<div xml:id="div-9">
<u xml:id="u-9.0" who="#JacekRamian">Jaki jest udział zakupów kredytowych surowców i materiałów w kontraktach zawartych na rok przyszły?</u>
</div>
<div xml:id="div-10">
<u xml:id="u-10.0" who="#StanisławGębala">Jaki udział mają w eksporcie wyroby farmaceutyczne?</u>
</div>
<div xml:id="div-11">
<u xml:id="u-11.0" who="#HenrykPruchniewicz">Szacujemy, że straty produkcji eksportowej z tytułu braku energii i niektórych surowców mogą wynieść około 100 mln zł dew. Ropa algeryjska nie jest typowa dla naszej technologii, pozwala jednak na uzyskiwanie wielu pochodnych. Kupujemy ją po cenach OPEC, ale opłaca się ją przetwarzać i eksportować produkty.</u>
<u xml:id="u-11.1" who="#HenrykPruchniewicz">Nie ma produkcji substytucyjnej w stosunku do karbidu, sody i innych wyrobów, która miałaby szerokie możliwości eksportowe. Mimo wysokiej energochłonności, produkcja artykułów o jakich mowa, jest wysoce opłacalna.</u>
<u xml:id="u-11.2" who="#HenrykPruchniewicz">Wytwórnia chloru i ługu we Włocławku miała być zbudowana kompleksowo. Uruchomiono jednak tylko pewne technologie, wstępne w stosunku do finalnej produkcji, jakim jest polichlorek winylu. Istnieje natomiast możliwość płatkowania ługu, co powinno zmienić sytuację w transporcie. Brak dostaw gazu do produkcji amoniaku - grozi obniżeniem produkcji. Warto tę sprawę podkreślić, ponieważ wyroby wytwarzane przy zastosowaniu gazu ziemnego są bardzo opłacalne w eksporcie.</u>
<u xml:id="u-11.3" who="#HenrykPruchniewicz">Co do zakupów kredytowych lub za gotówkę, to stosunkowo najgorsza sytuacja występuje w zakresie ropy. Zakupy w grudniu w Nigerii wymagają wydatkowania ok. 50 mln zł dew., na I kwartał potrzeba ok. 105 mln zł dew. Musimy tę ropę sprowadzić, jeśli chcemy uniknąć poważnych, negatywnych konsekwencji dla całej gospodarki.</u>
<u xml:id="u-11.4" who="#HenrykPruchniewicz">Odpowiadając na pytanie dotyczące obrotu farmaceutykami, mówca stwierdził, że plan eksportu do II obszaru płatniczego wynosił w tym roku ok. 130 mln zł dew. i będzie wykonany prawdopodobnie na poziomie 110 mln. Do l obszaru plan wynosi 840 mln zł dew., wykonanie kształtuje się na poziomie 787 mln. Obecnie nie eksportuje się leków, których brakuje na rynku. Zasada ta będzie przestrzegana również w roku przyszłym. Leków gotowych sprowadzi się za sumę 190 mln zł dew., w przyszłym roku ulegnie ona zwiększeniu do ok. 200 mln. Znacznie większy jest import środków do produkcji farmaceutyków - z drugiego obszaru sprowadzamy w przyszłym roku środki wartości 380 mln zł dew. Coraz większy będzie w tym udział surowców do produkcji antybiotyków. Rzeczywistą poprawę produkcji leków, zarówno na rynek wewnętrzny jak i na eksport, może przynieść ukończenie budowy w Tarchominie. Kierowane są tam obecnie przedsiębiorstwa budowlane z innych obiektów inwestycyjnych. Ograniczenie eksportu leków w roku przyszłym, stwarza szanse zwiększenia Ich dostaw na rynek wewnętrzny.</u>
</div>
<div xml:id="div-12">
<u xml:id="u-12.0" who="#WiesławSzymczak">Kraje trzeciego świata są trudno dostępne dla naszego eksportu; trafia tam obecnie ok. 7% eksportowanych artykułów. Przyczyną są przede wszystkim bardzo wysokie bariery celne. Państwa te nastawiają się na pokrywanie swych potrzeb własną produkcją opartą na własnych surowcach. Rynki te znajdują się ponadto pod silnym wpływem eksporterów azjatyckich, przede wszystkim z Tajwanu i Hong-Kongu. W wielu wypadkach nasz eksport stał się nieopłacalny. Dotyczy to m.in. eksportu dywanów do krajów bliskowschodnich.</u>
<u xml:id="u-12.1" who="#WiesławSzymczak">Wskaźnik opłacalności eksportu odzieży do krajów I obszaru płatniczego, systematycznie maleje; za 9 m-cy 1980 roku wynosił on 1, 02. W roku przyszłym chcemy wynegocjować wzrost cen rzędu 10, 1% . Umożliwi to osiągnięcie pełnej opłacalności, liczonej wg światowych cen surowców. Trzeba jednak stopniowo eliminować wyroby, których eksportować się nie opłaca, a więc kształtować właściwą strukturę asortymentową.</u>
<u xml:id="u-12.2" who="#WiesławSzymczak">W zasadzie cały import surowców realizowany jest na warunkach kredytowych.</u>
</div>
<div xml:id="div-13">
<u xml:id="u-13.0" who="#EugeniuszSzatkowski">Eksport taboru kolejowego realizowany był przede wszystkim w ramach wieloletnich umów z ZSRR. W tym roku sprzedaliśmy ok. 6200 wagonów, w przyszłym roku eksport ten maleje do 3600, przy znacznej podwyżce cen. Dalszych zmian w tym zakresie dokonać nie można. Resort w coraz większym stopniu uwzględnia potrzeby komunikacji, m.in. przejmuje produkcję wagonów, która dotychczas znajdowała się w gestii Ministerstwa Komunikacji, aby umożliwić zwiększenia potencjału zakładów naprawczych taboru kolejowego. Ze swej strony starać się będziemy również o lepsze zaopatrzenie resortu komunikacji w części zamienne.</u>
<u xml:id="u-13.1" who="#EugeniuszSzatkowski">Udział zakupów kredytowych surowców, materiałów oraz innych komponentów do produkcji wynosi w resorcie ok. 50% . Drugą połowę stanowią zakupy gotówkowe, co spowodowane jest koniecznością sprowadzania wielu drobnych niekiedy elementów konstrukcyjnych lub wyposażeniowych, przede wszystkim do produkcji statków.</u>
</div>
<div xml:id="div-14">
<u xml:id="u-14.0" who="#ZdzisławMalicki">Sytuacja gospodarcza naszego kraju jest wyjątkowo trudna. Wzrasta nacisk na rynek wewnętrzny przy równoczesnym pogłębianiu się zadłużenia kraju i konieczności spłat bardzo wysokich kredytów i ich obsługi. Od resortów, które dziś prezentują swój program komisji należy wymagać bardzo wiele, chociażby ze względu na fakt, iż należą one do największych eksporterów w naszym kraju. Spodziewałem się, iż dzisiejsza komisja przyniesie odpowiedź na pytanie, jak będziemy działać i jakie podejmiemy kroki, aby poprawić wyjątkowo trudną sytuację. Nie znajdujemy jednak w materiałach Ministerstwa Przemysłu Lekkiego i Ministerstwa Przemysłu Chemicznego, ani jednego słowa na temat bardziej efektywnego wykorzystania środków na rzecz eksportu. Nieco szerszy materiał zaprezentowało nam Ministerstwo Przemysłu Maszyn Ciężkich i Rolniczych. Spodziewałem się, że resort przemysłu lekkiego przedstawi bardzo istotne dla bilansu surowców, sprawy wykorzystania materiałów wtórnych i odpadowych. Nie porusza się tu także kwestii jakości. A przecież wiemy doskonale, że poprawa jakości niektórych artykułów przeznaczonych na rynek wewnętrzny, np. odzieży, lepsze wzornictwo, walory estetyczne etc. przedłużają ich żywotność, umożliwiają zmniejszenie ich ilości, a tym samym stwarzają szansę zwiększenia eksportu i większą konkurencyjność naszych wyrobów na światowych rynkach. Elementów tej strategii nie uwzględnia również przemysł chemiczny.</u>
<u xml:id="u-14.1" who="#ZdzisławMalicki">Trudno np. nie zauważyć fatalnego systemu paczkowania farb, lakierów i innych wyrobów. Wiele tych artykułów po prostu marnuje się w gospodarstwach domowych. Jak wiadomo niezwykle napięta sytuacja istnieje na rynku leków, a tymczasem opakowania zupełnie nieadekwatne do ilości zapisywanych w lekarskich receptach sprawiają, że domowe apteczki pękają w szwach. Może warto by pomyśleć o umożliwieniu skupu przez apteki niezużytych leków?</u>
<u xml:id="u-14.2" who="#ZdzisławMalicki">Eksportu przemysłu lekkiego nie możemy porównywać wyłącznie w przekroju lat, abstrahując od osiągnięć innych krajów. W latach 70-tych np. Portugalia wyeksportowała wyroby włókiennicze za 1 mld dolarów. W roku 1979 eksport ten mierzony ilościowo wzrósł o 17% , ale wartościowo o 60% . Powiedziano tu, iż ze względów opłacalności wycofujemy się m. in. z rynku Stanów Zjednoczonych koncentrując się na Europie Zachodniej, gdyż rynek amerykański ulega niskim cenom Hong-Kongu i Tajwanu. Mam poważne wątpliwości, czy również rynek europejski nie będzie skłonny importować raczej stamtąd niż od nas.</u>
<u xml:id="u-14.3" who="#ZdzisławMalicki">Przemysł lekki ma ogromne zaplecze wzornicze, uzupełnione o 6 wyższych uczelni sztuk plastycznych w kraju. Ale plastycy pracują dla prywatnych ajentów. Moglibyśmy stać się dyktatorem mody w obrębie krajów socjalistycznych. Tradycyjnie i historycznie jesteśmy obecni na rynku w Związku Radzieckim, ale widać gołym okiem, że już obecnie nie odgrywamy tam takiej roli, jak niegdyś, jeżeli chodzi o lansowanie atrakcyjnych wyrobów naszego przemysłu lekkiego.</u>
<u xml:id="u-14.4" who="#ZdzisławMalicki">Materiał MPMCiR jest najbardziej kompleksowy. Wątpliwości budzi jednak brak jasnego stanowiska w kwestii programu produkcji maszyn rolniczych. Jest to dziedzina, w której niemal wszystkie kraje świata dbają przede wszystkim o własne interesy. Chciałbym się również dowiedzieć, czy planując eksport kompletnych obiektów przemysłowych, opieramy się obecnie na konkretnych umowach, czy też są to po prostu pobożne życzenia.</u>
</div>
<div xml:id="div-15">
<u xml:id="u-15.0" who="#JadwigaŁokkaj">Jakkolwiek zgadzam się z wypowiedzią posła Zdzisława Malickiego, czuję się w obowiązku bronić materiałów zaprezentowanych przez resorty. Dopiero w tym tygodniu kończą się w Komisji Planowania rozmowy na temat dostaw na rynek wewnętrzny. Musimy zdawać sobie sprawę z ogromnej luki w zaopatrzeniu rynku w stosunku do ilości pieniędzy, które w znacznej części nie mają pokrycia w towarach. Stąd tak wielkie są wysiłki, by jak najlepiej konstruować projekty planów na rok 1981 i lata następne.</u>
<u xml:id="u-15.1" who="#JadwigaŁokkaj">W tym roku pracowaliśmy w nienormalnych warunkach. Warunki te w ewidentny sposób odbiły się na poziomie produkcji przeznaczonej na zaopatrzenie kraju i na eksport. Skutki tego stanu rzeczy odczuł tak obywatel, jak i budżet państwa. Stojąc przed problemem ukształtowania planów eksportu na rok przyszły, musimy zastanowić się, jaki to będzie eksport. Biorąc pod uwagę, iż nie jesteśmy w stanie zrównoważyć luki towarowej w roku przyszłym a także w 1982, należy przeznaczyć na rynek wewnętrzny zwłaszcza towary konsumpcyjne, drobne maszyny rolnicze oraz produkcję chemii. Natomiast na eksport należy przeznaczyć przede wszystkim wyroby luksusowe, które mają zbyt za granicą. Cieszy informacja ministra H. Pruchniewicza, iż nie eksportujemy już deficytowych farmaceutyków, a sprowadzamy odpowiednie ilości komponentów.</u>
<u xml:id="u-15.2" who="#JadwigaŁokkaj">Zgadzam się z oceną materiału resortu przemysłu lekkiego jaką przedstawił poseł Z. Malicki. Chciałabym poddać pod rozwagę, czy słusznie forsujemy eksport na rynki krajów kapitalistycznych? Przecież mamy tam ciężką konkurencję. Nasze zakłady nie preferują elastycznej produkcji, nie umiemy szybko jej przestawiać w pogoni za modą. Tradycyjnym odbiorcą produktów naszego przemysłu lekkiego jest Związek Radziecki. Jest tam olbrzymi, chłonny rynek. Po co więc szukać wątpliwych kontaktów z krajami trzeciego świata, które nieraz naraziły nas na straty, gdy za miedzą mamy tak pewnego partnera?</u>
<u xml:id="u-15.3" who="#JadwigaŁokkaj">Przykładem naiwności planowaniu w przemyśle lekkim może być wybudowanie w Łodzi dużych zakładów produkujących tkaniny w oparciu o włókna sztuczne. Zanim zdołaliśmy uruchomić produkcję w tych fabrykach, bistor wyszedł z mocy, w efekcie ponieśliśmy duże straty.</u>
<u xml:id="u-15.4" who="#JadwigaŁokkaj">W Nowym Jorku zwiedzałam szereg zakładów przemysłu lekkiego. Największy z nich zatrudniał 100 osób. Tłumaczy się to tym, że tamtejsze fabryki mogą elastycznie, szybko zmieniać profil swej produkcji, dostarczając ją do zmiennego popytu.</u>
<u xml:id="u-15.5" who="#JadwigaŁokkaj">Resort przemysłu lekkiego wraz z resortem handlu zagranicznego powinny wypracować nowe perspektywy zbytu wyrobów przemysłu lekkiego. Należy preferować stałych i rzetelnych odbiorców.</u>
<u xml:id="u-15.6" who="#JadwigaŁokkaj">Przedstawione informację resortowe powinniśmy uzupełnić uwagami zgłoszonymi w dzisiejszej dyskusji. Powinny one zostać wykorzystane przez odpowiednie służby w resortach.</u>
</div>
<div xml:id="div-16">
<u xml:id="u-16.0" who="#JerzyKorzonek">Dobrze się stało, iż w toku dzisiejszego posiedzenia podjęliśmy temat przygotowania materiałów na użytek Komisji sejmowych. Jednakże zbyt wiele jest w nich liczb i wskaźników, przez które trudno się przebić, by wyłonił, się rzeczywisty obraz spraw. W powodzi liczb, brak jest jasnych i precyzyjnych sformułowań dotyczących kierunków działania poszczególnych resortów.</u>
<u xml:id="u-16.1" who="#JerzyKorzonek">Mamy dzisiaj określoną sytuację gospodarczą i musimy przyjąć odpowiedni program działania. Program ten nie wyłania się z materiałów jakie nam dzisiaj zaprezentowano. Zdaję się, że w dalszym ciągu drepczemy wokół planów, które się nie sprawdzają i bilansów, które się nie bilansują. Należy dążyć do wypracowania takiego programu, który by zapewnił odpowiednie dostawy na rynek wewnętrzny i na eksport. Musimy udzielić odpowiedzi na pytanie, jak zwiększyć eksport i zaopatrzenie rynku i to przy ograniczonych dostawach surowców z importu. Odpowiedzi tych trudno szukać w zaprezentowanych materiałach. Jednocześnie należałoby się zastanowić, jak z danej masy surowców i materiałów wyciągnąć jak największe korzyści. Oto jedna z dróg. W trakcie negocjacji z firmą austriacką na temat dostaw fosfatów z Florydy, kontrahent zagraniczny szczegółowo interesował się stratami, jakie zajdą przy przeładunkach. Dla nas temat ten był zupełnie nowy. Postanowiłem go zbadać i w efekcie okazało się, że nikt w kraju nie jest z tą sprawą obeznany; a przecież zakupujemy duże ilości fosfatów (np. dla Polic), które są kilkukrotnie przeładowywane. Nie dziwi więc, że barki kursują następnie z ładunkiem i nikt się o nie nie troszczy, nikt nie potrafi powiedzieć, gdzie powstają różnice i co jest przyczyną, że wielkość jaką załadowaliśmy na statek różni się znacznie od wielkości odbieranej w zakładzie przemysłowym. Wiąże się to ściśle z problemem norm zużycia surowców. Należy się wnikliwie przyjrzeć temu problemowi, ustanowić system kontroli i rozliczania w tym zakresie.</u>
<u xml:id="u-16.2" who="#JerzyKorzonek">Dostawy surowców dla przemysłu są takie, jakie są i obecnie kształtują się one w zależności od tego, czy dostawca zgadza się sprzedać je na kredyt. jednakże nieobojętnym jest na jaki surowiec przygotowany jest dany zakład. Np. nigeryjska ropa zasadniczo różni się od rosyjskiej. Podobnie wygląda z innymi surowcami. Powinniśmy prowadzić bardziej racjonalną politykę w tym zakresie.</u>
<u xml:id="u-16.3" who="#JerzyKorzonek">Przed wielu laty byłem w Wielkiej Brytanii, tamtejsi nasi partnerzy stwierdzili wówczas, iż szansą wyjścia polskiego przemysłu lekkiego na rynki zachodnie jest oparcie się na tworzywach naturalnych. Jeden z polskich dyrektorów - uczestniczący w tych rozmowach - po powrocie do kraju udzielił informacji, że kierowane przez niego przedsiębiorstwo dostarcza swoich wyrobów do sklepów w II obszarze, co było oczywistą nieprawdą. Jak takie kłamliwe informacje wpływały na kształtowanie produkcji i eksportu?</u>
<u xml:id="u-16.4" who="#JerzyKorzonek">Popieram wnioski zgłoszone w dyskusji, iż Związek Radziecki powinien być dla Polski czołowym partnerem w zakresie przemysłu lekkiego. Jednakże jestem przeciwny, by rezygnować z kontaktów z krajami kapitalistycznymi. Obecnie koszty robocizny w Polsce i czas pracy są w dalszym ciągu tańsze niż w II obszarze płatniczym i jest to szansa, którą powinniśmy wykorzystać.</u>
</div>
<div xml:id="div-17">
<u xml:id="u-17.0" who="#BarbaraKrzemień">Dlaczego przemysł farmaceutyczny nie dostarcza do aptek leków w opakowaniach zbiorczych, które na miejscu byłyby dzielone na mniejsze dawki? Wpłynęłoby to na znaczne oszczędności szkła, polietylenu oraz folii aluminiowej, którą sprowadzamy z II obszaru płatniczego?</u>
<u xml:id="u-17.1" who="#BarbaraKrzemień">Dlaczego nie skupuje się szkła farmaceutycznego? Butelki np. od syropów można powtórnie wykorzystać; koszt jednej takiej butelki wynosi 4 zł.</u>
</div>
<div xml:id="div-18">
<u xml:id="u-18.0" who="#TadeuszNestorowicz">Udział krajów II obszaru płatniczego w eksporcie trzech resortów, o których dzisiaj mówimy kształtuje się na poziomie 25% . Nasze obroty z krajami kapitalistycznymi zamkną się w tym roku deficytem ok. 1 mld dolarów. W tej sytuacji, przy konstrukcji planu na rok przyszły staramy się w maksymalnym stopniu rozwijać eksport do obu obszarów. Zarówno poprzez pozyskanie większej masy towarowej, jak i poprzez zwiększenie efektywności eksportu.</u>
<u xml:id="u-18.1" who="#TadeuszNestorowicz">Przy aktualnym układzie cen zaopatrzeniowych na świecie obserwujemy w skali całej gospodarki poprawę efektywności eksportu w porównaniu do ubiegłego roku. Jednakże należy zdawać sobie sprawę, iż siła nabywcza jednostek dewizowych w II obszarze płatniczym spada, o ok. 12, 9% rocznie. W efekcie, terms of trade z krajami kapitalistycznymi ciągle kształtuje się niekorzystnie dla Polski. Główną przyczyną tego stanu rzeczy jest nienormalny ruch cen ropy.</u>
<u xml:id="u-18.2" who="#TadeuszNestorowicz">Aby poprawić efektywność eksportu, podejmujemy różnorakie działania, m.in. walczymy o wysokość cen w roku przyszłym. Chcemy znieść podział na część A 1 B, dążymy do rozbudowy działań motywacyjnych w zakładach. Zdajemy sobie sprawę, że są to posunięcia doraźne. Strategię długofalową opracuje VIII zespół Komisji Rządowej do Spraw Reformy Gospodarczej. Dążyć będziemy do wprowadzenia zasady powszechnego nagradzania za eksport. Decyzja w tej sprawie w niedługim okresie zostanie przedyskutowana na forum Rady Ministrów. Zdajemy sobie sprawę, że cały planowany zespół środków będzie musiał ulec modyfikacji wraz ze zmianą cen zaopatrzeniowych.</u>
<u xml:id="u-18.3" who="#TadeuszNestorowicz">W roku bieżącym planowaliśmy eksport cementu w ilości 3075 tys. ton oraz 750 tys. ton klinkieru. Według stanu na dzień 25 listopada, wyeksportowaliśmy 1179 tys. ton cementu (50% oraz 478 tys. ton klinkieru - 63 %). Do zakończenia roku pozostało 5 tygodni. Kupiliśmy 100 tys. ton cementu w Czechosłowacji i na Węgrzech w ramach akcji pomocy. Niewielka ilość cementu została także zakupiona w Związku Radzieckim (cement wiertniczy).</u>
<u xml:id="u-18.4" who="#TadeuszNestorowicz">W I kwartale wyeksportowaliśmy 14, 7 tys. ton cukru, kupiliśmy natomiast 60 tys. ton cukru, następnie dokupiliśmy w krajach socjalistycznych 38. 900 ton cukru i pożyczyliśmy w II obszarze oraz na Węgrzech 20 tys. ton. Pożyczkę tę trzeba teraz zwrócić.</u>
</div>
<div xml:id="div-19">
<u xml:id="u-19.0" who="#HenrykPruchniewicz">Zgadzam się, iż materiał jaki przygotowaliśmy na dzisiejsze posiedzenie, nie w pełni zaspokoi oczekiwania posłów. Wypływa to z nie dokładnego zrozumienia przez nas tematu posiedzenia. Liczby przytoczone w materiale dowodzą, iż podjęliśmy wielką pracę koncepcyjną i programową celem zwiększenia eksportu i poprawy jego efektywności oraz racjonalizacji importu (np. zmniejszyliśmy import ropy o 500 tys. ton). Resort nie może przedstawić programu działania na lata 1981–1985, bo nie zna wielkości środków, jakimi będzie dysponować. Wstępne przymiarki wskazują, iż resort chemii będzie musiał poprawić swój bilans o 800 mln zł dew.</u>
<u xml:id="u-19.1" who="#HenrykPruchniewicz">Mówca przytoczył dalsze przykłady racjonalizacji importu, m.in. zwiększenie bieżnikowania opon o 40% w stosunku do roku ubiegłego. Mówca nie podzielił opinii, że polskie opony są złe. Posiadane atesty zagranicznych firm są bardzo dobre, możemy w każdej chwili sprzedać nasze opony do krajów II obszaru płatniczego. Resort podjął wysiłki w celu lepszego wykorzystania „przepracowanych olejów”. Buduje się instalacje do przerobu złomu. Opracowano program oszczędności energii.</u>
<u xml:id="u-19.2" who="#HenrykPruchniewicz">W zakresie leków nastąpi pewna stabilizacji. Przemysł jest w stanie w każdym momencie przystąpić do ekspedycji leków w opakowaniach zbiorczych, jednakże resort zdrowia nie jest przygotowany do takiej operacji.</u>
<u xml:id="u-19.3" who="#HenrykPruchniewicz">Przemyśl chemiczny od wielu lat nie był odpowiednio dofinansowywany. Aby w pełni wywiązywał się ze swych zadań, musi on wyprzedzać rozwój pozostałych działów gospodarki narodowej. Tak obecnie nie jest.</u>
<u xml:id="u-19.4" who="#HenrykPruchniewicz">Informację posła Korzonka na temat transportu fosfatów resort wykorzysta.</u>
<u xml:id="u-19.5" who="#HenrykPruchniewicz">Wiceminister Wiesław Szymczak nie podzielił poglądu wyrażonego, w dyskusji, iż resort przemysłu lekkiego zaniedbuje eksport do Związku Radzieckiego. Wymiana handlowa z krajami RWPG zamyka się saldem dodatnim w wysokości 1 mld zł dew. natomiast w II obszarze płatniczym deficytem rzędu 600 mln. zł dew. W układzie gałęziowym, saldo obrotów z krajami kapitalistycznymi jest dodatnie. W związku z tym, iż sprowadzamy wiele surowców z II obszaru płatniczego, zmuszeni jesteśmy eksportować również do tego obszaru, by pokryć koszty zakupów. Związek Radziecki jest naszym czołowym partnerem w zakresie wyrobów odzieżowych, jesteśmy jego głównym dostawcą wśród krajów RWPG, natomiast w zakresie obuwia drugim po Czechosłowacji. Chłonność tego rynku jest olbrzymia.</u>
<u xml:id="u-19.6" who="#HenrykPruchniewicz">Resort wykorzystuje we własnym zakresie wszystkie odpady powstające w toku produkcji. Można by wykorzystać większą ilość surowców wtórnych, pod warunkiem zwiększenia i usprawnienia skupu.</u>
<u xml:id="u-19.7" who="#HenrykPruchniewicz">Mówca podkreślił, że w strukturze zużycia surowców, nie ma u nas zjawiska przyrostu surowców naturalnych - utrzymują się tutaj relacje obowiązujące na całym świecie. Zupełnie inaczej kształtują się jednak potrzeby rynku wewnętrznego. Wbrew niektórym opiniom, wszystkie wielkie inwestycje rozwijające bazę surowców sztucznych, głównie chemicznych, już się spłaciły, przede wszystkim dzięki eksportowi. Jedyną szansą zwiększenia dostaw bawełny jest rozwój eksportu wyrobów gotowych do Związku Radzieckiego. Zawarto dodatkowe umowy, uzyskując w zamian za bistor i odzież bistorową zwiększone dostawy bawełny.</u>
<u xml:id="u-19.8" who="#HenrykPruchniewicz">Mówca w pełni podzielił pogląd, że lepsza jakość i wzornictwo wyrobów przemysłu lekkiego odgrywa najbardziej istotną rolę, zarówno dla szans eksportowych, jak i dla poprawy sytuacji na rynku wewnętrznym.</u>
</div>
<div xml:id="div-20">
<u xml:id="u-20.0" who="#JerzyKorzonek">Czy badana jest przez resort przemysłu maszyn ciężkich sprawa odsprzedaży przez obcych armatorów dopiero co nabytych polskich statków? Sądzę, a znam konkretny przykład, że zarabiają oni na tym niemało.</u>
</div>
<div xml:id="div-21">
<u xml:id="u-21.0" who="#EugeniuszSzatkowski">Sprawą zasadniczą w naszym resorcie jest zmiana struktury produkcji, aby dostosować się do inaczej ukształtowanych potrzeb kraju. Dynamika produkcji w naszym resorcie o ogółem wyniesie w przyszłym roku ok. 102,4% , ale o 8% rośnie produkcja części zamiennych. Chcemy uruchomić wszystko, co może pracować w naszym potencjale wytwórczym, a co szwankuje z powodu braku części. Równocześnie nasz resort jest jednym z głównych eksporterów. W przyszłym 5-leciu wartość eksportu powinna wzrosnąć o ok. 50%. Jaka jest realność tych szacunków? W eksporcie do I obszaru mamy zawarte umowy długoletnie. Jeżeli chodzi o obszar II - mamy zawarte kontrakty na dostawy statków do roku 1982 włącznie. Dotyczy to również gotowych obiektów cukrowniczych. Eksport statków limituje w dużym stopniu możliwości dostaw dla armatorów krajowych. W mniejszej skali obciążony eksportem jest tabor kolejowy. Nastawiamy się jednak przede wszystkim na stworzenie kolei możliwości zwiększenia napraw, chodzi więc głównie o wzrost produkcji części zamiennych. Wiadomo, że liczba napraw rocznie wynosi ok. 30 tys.</u>
<u xml:id="u-21.1" who="#EugeniuszSzatkowski">Produkcja maszyn rolniczych respektować będzie przede wszystkim potrzeby kraju. Nie chcemy natomiast radykalnie obniżać eksportu do naszego tradycyjnego odbiorcy, Związku Radzieckiego, tym bardziej, że eksport ten jest wysoce opłacalny. Chcemy również rozszerzyć kontakty kooperacyjne z II obszarem płatniczym, przede wszystkim w dziedzinie nowych, wysoko wydajnych maszyn. Generalnie rzecz biorąc, postulat większej specjalizacji produkcji jest jak najbardziej słuszny. Inna sprawa, że udział produkcji specjalizowanej wynosi w naszym resorcie ok. 50% .</u>
<u xml:id="u-21.2" who="#EugeniuszSzatkowski">Odpowiadając na pytanie posła Korzonka mówca powiedział, że resort pilnie śledzi każdy przypadek cesji zakupionego od nas statku. W tym roku takich przypadków było siedem. Wiążą się one ze zmianą armatora, przesunięciami organizacyjnymi, ale również są przypadki odsprzedaży z zyskiem. Znane są okoliczności takich operacji i można powiedzieć, że są one sporadyczne. Resort dążyć będzie do poprawy wskaźnika opłacalności i jest to tym bardziej realne, że sprzedajemy obecnie w nowoczesnych statkach również myśl techniczną. Mniej opłacalny - jak wskazują wyliczenia - jest eksport statków do II obszaru płatniczego, ale ma tę zaletę, że jest to sprzedaż za gotówkę i w walucie stojącej na ogół wysoko.</u>
</div>
<div xml:id="div-22">
<u xml:id="u-22.0" who="#StanisławGębala">Temat dzisiejszego posiedzenia był jasno sformułowany. Różne jednak znalazł odbicie w materiałach poszczególnych resortów. Przypominam, że chodzi przecież o działy gospodarki, które partycypują w 1/3 obrotów handlu zagranicznego. Maksymalizacja eksportu była i jest najpilniejszym zadaniem. Szczególny niepokój musi budzić fakt, że przemysł chemiczny będzie miał w końcu 1980 roku ujemne saldo rzędu 1 mld zł dew. Niepokoi również fakt, że eksport chemii ma tendencję malejącą w stosunku do lat ubiegłych i maleje jego udział w całym eksporcie gospodarki narodowej. Udział MPMCiR wzrośnie o 1 punkt a udział MPL od roku 1978 utrzymuje się na niezmienionym poziomie. Dowodzi to, że działania podejmowane przez resorty są mało skuteczne i nie przyczyniają się w zasadniczy sposób do aktywizacji eksportu. Różne są tego przyczyny i uwarunkowania. Materiały jednak nie dają pełnej odpowiedzi na pytanie o program aktywizacji eksportu. Trudno również ocenić precyzyjnie efektywność eksportu w tych resortach - różne metody kalkulacyjne nie pozwalają na porównywalność. Stosunkowo najlepiej mierzy się tę efektywność w przemyśle lekkim, stosując porównania do cen światowych. W pozostałych resortach wskaźnik efektywności ciągle jest obarczony błędem przeliczeń w stosunku do krajowych cen zaopatrzeniowych. Reforma tych cen przyniesie zapewne daleko idące korekty w ocenie efektywności.</u>
<u xml:id="u-22.1" who="#StanisławGębala">Szereg spraw w materiałach resortów pominięto. Akcentuje się przede wszystkim zwiększanie opłacalności eksportu drogą wzrostu cen.</u>
<u xml:id="u-22.2" who="#StanisławGębala">Wobec istniejącej ostrej konkurencji na rynkach światowych, ta droga jest jedynie częściowo słuszna. Należałoby przede wszystkim zwrócić uwagę na kwestię obniżania kosztów wytwarzania, głównie kosztów materiałowych. Niezwykle ważną sprawą w całej przyszłej 5-latce będzie specjalizacja produkcji. Ten temat zajmuje zbyt mało miejsca w materiałach resortów. Złe rezultaty daje myślenie partykularne.</u>
<u xml:id="u-22.3" who="#StanisławGębala">Eksport warunkuje obecnie w ogromnym stopniu naszą gospodarkę, jest praktycznie jedyną szansą jej funkcjonowania, ponieważ od niego zależy sprowadzanie wielu niezbędnych surowców i materiałów. Zwiększenie importu bez zwiększenia eksportu jest niemożliwe, podobnie jak wszelka dyskusja o dalszym rozwoju gospodarczym.</u>
<u xml:id="u-22.4" who="#StanisławGębala">Sprawa, która budzi zainteresowanie społeczne, a mianowicie eksport statków do ZSRR - wymaga szczegółowego wyjaśnienia. Przedłożymy naszej Komisji dokładny materiał w tej sprawie, opracowany rzeczowo i wnikliwie. Wynika z niego jednoznacznie, że jest to eksport opłacalny - uzyskujemy jedną złotówkę dewizową za ok. 7–10 zł krajowych.</u>
<u xml:id="u-22.5" who="#StanisławGębala">Przychylam się do opinii posłów o konieczności dalszego kontynuowania prac i formułowania bardziej precyzyjnych programów wzrostu eksportu i podnoszenia jego efektywności.</u>
<u xml:id="u-22.6" who="#StanisławGębala">Poseł Zdzisław Malicki przedstawił opinię Komisji o działaniach na rzecz zwiększenia eksportu i poprawy jego efektywności w resortach przemysłu chemicznego, lekkiego oraz maszyn ciężkich i rolniczych.</u>
<u xml:id="u-22.7" who="#StanisławGębala">Komisja uchwaliła opinię.</u>
<u xml:id="u-22.8" who="#StanisławGębala">W kolejnym punkcie porządku dziennego Komisja rozpatrzyła informację o Imporcie artykułów rynkowych w 1980 r.</u>
<u xml:id="u-22.9" who="#StanisławGębala">Jak wynika z informacji resortu handlu zagranicznego i gospodarki morskiej, plan importu towarów rynkowych w r. 1980 zostanie wykonany w 107% , dostawy będą wyższe o 17% W porównaniu z r. 1979, a dostawy w IV kwartale stanowić będą 3 8% importu rocznego. Przekroczenie planu Importu o 7% i wysokie dostawy w IV kwartale wynikają po pierwsze - z dodatkowych dostaw wynoszących 220 mln zł dew. z krajów socjalistycznych (drób, masło, przetwory mięsne i rybne, olej słonecznikowy, owoce świeże i warzywa, przetwory owocowo-warzywne, herbata, wino, miód, konfekcja, meble i cement), po drugie - ze zwiększenia importu z II obszaru płatniczego w ramach decyzji Rady Ministrów (karpie, cytrusy, oliwa, rodzynki, soki cytrusowe) oraz po trzecie - dostawy IV kwartału mają zwykle najwyższą dynamikę z uwagi na zaopatrzenie przedświąteczne.</u>
<u xml:id="u-22.10" who="#StanisławGębala">Resort poinformował, że w roku 1980 dość znacznemu zmniejszeniu uległy dostawy pomarańczy (o ok. 23000 ton) zaniechany został import wyrobów czekoladowych. Ponadto z powodu braku limitów dewizowych zmniejszeniu ulegnie import niektórych przypraw korzennych jak np. wanilii, goździków, cynamonu, ziela angielskiego, gałki muszkatołowej, liści laurowych i papryki mielonej.</u>
<u xml:id="u-22.11" who="#StanisławGębala">Jednocześnie wyjaśniono, że mimo wyższego wartościowo w r. 1980 importu z II obszaru płatniczego nie można było zakupić wyżej wymienionych towarów w ilościach zabezpieczających potrzeby rynku, gdyż uległy one zwyżce cenowej: oliwa o 27% , kawa surowa o 15% , herbata o 11% , rodzynki o 8% , banany o 7% , cytryny o 5,4% .</u>
<u xml:id="u-22.12" who="#StanisławGębala">Dostawy towarów rynkowych z krajów socjalistycznych mogłyby być wyższe o około 136 mln zł dew. gdyby zostały w pełni wykorzystane kontyngenty umów handlowych. Niewykorzystanie tych kontyngentów wynika z braku masy towarowej u naszych partnerów, wysokich cen dewizowych na niektóre towary, np. dywany z WRL, telewizory z CSRS, niezgodności oferowanych towarów z obowiązującymi w Polsce normami (niektóre elektryczne artykuły gospodarstwa domowej z ZSRR) oraz rozbieżności asortymentowej między ofertami a zapotrzebowaniem (szkło gospodarcze, kosmetyki i chemia gospodarczą). Wykorzystanie kontyngentów na wyroby elektryczne z ZSRR uzależnione jest od zmiany stanowiska Polskiego Komitetu Norm i Miar, który nie wyraża zgody na dopuszczenie na rynek oferowanych żelazek, ekspresów do kawy, odkurzaczy, telewizorów „Electron”, mimo, że towary te zostały zaakceptowane przez handel wewnętrzny. Ponadto, partnerzy zagraniczni bilansują kontraktację i dostawy swoich towarów rynkowych z kontraktacją i dostawami importu z Polski, które nie zawsze przebiegają w sposób zadowalający.</u>
<u xml:id="u-22.13" who="#StanisławGębala">Informację resortu uzupełnił wiceminister Tadeusz Nestorowicz: Faktem jest, że część zakładów przemysłowych w ZSRR nie dotrzymuje w produkcji eksportowej norm. Nasze stanowisko w tej sprawie jest zbieżne z opinią radzieckich przedsiębiorstw handlu zagranicznego. Nasi przedstawiciele byli ostatnio w Związku Radzieckim i wynegocjowali cały szereg nowych rozwiązań technicznych.</u>
</div>
<div xml:id="div-23">
<u xml:id="u-23.0" who="#StanisławGębala">Głównym obecnie zadaniem resortu handlu zagranicznego jest zapewnienie, by kupione towary znajdowały się faktycznie na rynku w wyznaczonym terminie.</u>
<u xml:id="u-23.1" who="#StanisławGębala">Resort handlu wewnętrznego ocenia, że pracownicy handlu zagranicznego energicznie działają w zakresie importu towarów rynkowych. Należy zdawać sobie sprawę, iż pozyskanie wielu asortymentów napotyka na trudności. Światowy rynek żywnościowy okazał się bardzo płytki, na przykład są trudności z nabyciem 10 tys. ton tłuszczów, brak również mąki. W tej sytuacji zdecydowaliśmy się na przemiał części zboża w Czechosłowacji.</u>
<u xml:id="u-23.2" who="#StanisławGębala">Dążymy do tego, by radzieckie zboże kierować bezpośrednio do Czechosłowacji i tym samym uprościć przeładunek. Groźną prognozą dla handlu zagranicznego jest zapowiadana znaczna podwyżka cen artykułów żywnościowych na rynkach światowych. W przyszłości powinniśmy opierać zaopatrzenie rynku wewnętrznego na produkcji rodzimego przemysłu i rolnictwa, Import jest zawodny, na przykład zakupiliśmy 50 tys. ton mięsa, z tego 30 tys. znalazło się już na rynku, ale nie daje się odczuć tej ilości. Brak podaży ziemniaków spowodował gwałtowne wykupywanie mąki i pieczywa. W związku z tym, bardzo trudno jest utrzymać ciągłość dostaw.</u>
</div>
<div xml:id="div-24">
<u xml:id="u-24.0" who="#JadwigaŁokkaj">Podzielam opinię wyrażoną przez posła St. Gębalę, iż resort handlu zagranicznego czyni wiele dla lepszego zaopatrzenia naszych sklepów. Jest to tym bardziej godne uznania, że decyzje w sprawie dodatkowego importu zostały podjęte bardzo późno. Żywności na świecie nie ma zbyt wiele i obecnie jest ona bardzo droga. W naszym kraju zwiększył się znacznie popyt. Oto przykłady: w ubiegłym roku w kwartale sprzedawaliśmy 750 ton soli, w bieżącym - 1500 ton; trzy razy więcej sprzedaliśmy ryżu, cztery razy więcej kasz. Posiadamy o 90 tys. ton mąki więcej niż w roku ubiegłym, a mimo to zapasy w piekarniach w ub. roku kształtowały się na poziomie 30 dni, a w tym roku spadły do 4–8 dni. Tendencja ta jest przedmiotem naszej stałej uwagi i troski.</u>
<u xml:id="u-24.1" who="#JadwigaŁokkaj">Tradycyjnie w okresie świąt dostarczamy na rynek pewne ilości owoców cytrusowych. Handel zagraniczny powinien dołożyć starań, by dotarły one do kraju z pewnym wyprzedzeniem. Chodzi o to, by móc rozwieźć te towary do sieci sklepów w całym kraju. Gdy dostawy przychodzą za późno, a na dodatek przyjdzie mróz, de facto południe kraju odcięte jest od cytrusów.</u>
<u xml:id="u-24.2" who="#JadwigaŁokkaj">Czy resort handlu zagranicznego nie mógłby wygospodarować dodatkowych środków na zakup choćby niewielkiej ilości wyrobów czekoladowych i cukierków? Rynek jest ogołocony z tych artykułów.</u>
</div>
<div xml:id="div-25">
<u xml:id="u-25.0" who="#TadeuszNestorowicz">Istnieją trzy możliwości w tym zakresie: po pierwsze - zwiększamy zakupy masy kakaowej, by umożliwić rodzimemu przemysłowi rozpoczęcie produkcji, po drugie - zdecydowaliśmy się zdjąć część towarów przemysłowych z rynku i przeznaczyć je na eksport do krajów socjalistycznych, w zamian za towary rolno-spożywcze, w tym cukierki, po trzecie - istnieje możliwość otwarcia nowej linii kredytowej w Jugosławii. Za kilka dni udzielę konkretnej Informacji w tej sprawie.</u>
</div>
<div xml:id="div-26">
<u xml:id="u-26.0" who="#JadwigaŁokkaj">Konkretnie za ile dni?</u>
</div>
<div xml:id="div-27">
<u xml:id="u-27.0" who="#TadeuszNestorowicz">Za pięć - sześć dni.</u>
</div>
<div xml:id="div-28">
<u xml:id="u-28.0" who="#JadwigaŁokkaj">Pozyskanie czekolady i cukierków w Jugosławii byłoby bardzo korzystne. Artykuły te zostały już w ubiegłych latach przychylnie przyjęte na polskim rynku; ponadto z Jugosławii możemy bardzo szybko otrzymać zakupione towary a do świąt już blisko.</u>
</div>
<div xml:id="div-29">
<u xml:id="u-29.0" who="#StanisławGębala">Komisja przyjmuje Informacje zaprezentowane przez resort.</u>
</div>
</body>
</text>
</TEI>
</teiCorpus>