text_structure.xml
74.2 KB
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100
101
102
103
104
105
106
107
108
109
110
111
112
113
114
115
116
117
118
119
120
121
122
123
124
125
126
127
128
129
130
131
132
133
134
135
136
137
138
139
140
141
142
143
144
145
146
147
148
149
150
151
152
153
154
155
156
157
158
159
160
161
162
163
164
165
166
167
168
169
170
171
172
173
174
175
176
177
178
179
180
181
182
183
184
185
186
187
188
189
190
191
192
193
194
195
196
197
198
199
200
201
202
203
204
205
206
207
208
209
210
211
212
213
214
215
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
<xi:include href="PPC_header.xml" />
<TEI>
<xi:include href="header.xml" />
<text>
<body>
<div xml:id="div-1">
<u xml:id="u-1.0" who="#komentarz">(Dnia 4 marca 1981 r. Komisja Handlu Wewnętrznego, Drobnej Wytwórczości i Usług, obradująca pod przewodnictwem posła Jerzego Jóźwiaka (SD), rozpatrzyła aktualny stan realizacji uchwały XIV Plenum KC PZPR oraz decyzji rządowych w sprawie, rozwoju uspołecznionego przemysłu drobnego i rzemiosła.)</u>
<u xml:id="u-1.1" who="#komentarz">(W posiedzeniu udział wzięli: przedstawiciele Ministerstwa Handlu Wewnętrznego i Usług z wiceministrem Lucjanem Jaskólskim, Ministerstwa Przemysłu Lekkiego z wiceministrem Mirosławą Wąsowicz, Centralnego Związku Spółdzielczości Pracy z prezesem Wiktorem Sielanko, CZSR „Samopomoc Chłopska” z wiceprezesem Witoldem Żbikowskim, CZSS „Społem” z wiceprezesem Bronisławem Popardowskim, Związku Spółdzielni Inwalidów z wiceprezesem Józefem Olszewskim oraz Najwyższej Izby Kontroli, Komisji Planowania przy Radzie Ministrów, Ministerstwa Finansów, Ministerstwa Przemysłu Maszynowego, Głównego Urzędu Statystycznego, a także przewodniczący komisji zaopatrzenia ludności i usług kilku wojewódzkich rad narodowych oraz dyrektorzy Stołecznego i Katowickiego Zjednoczenia Przedsiębiorstw Przemysłu Terenowego.)</u>
<u xml:id="u-1.2" who="#komentarz">(Posłowie otrzymali na posiedzeniu pisemne informacje opracowane przez resort handlu oraz centrale spółdzielcze i Komisję Koordynacyjną Działalności Gospodarczej Organizacji Społecznej.)</u>
<u xml:id="u-1.3" who="#komentarz">(Koreferat przedstawił poseł Zenon Komender.)</u>
</div>
<div xml:id="div-2">
<u xml:id="u-2.0" who="#ZenonKomender">Decyzjami rządu z 1975 r. drobna wytwórczość - wbrew stanowisku wielu środowisk, w tym również przy zastrzeżeniach wyrażanych przez ówczesną sejmową Komisję Drobnej Wytwórczości, Spółdzielczości Pracy i Rzemiosła - została zreorganizowana. Proces ten objął głównie zakłady państwowego przemysłu terenowego, które (z wyjątkiem woj. warszawskiego i katowickiego) zostały przekazane do przemysłu kluczowego i spółdzielczości pracy. Z uwagi na wielobranżowy i wielozakładowy charakter przedsiębiorstw przemysłu terenowego, przedsiębiorstwa kluczowe przejęły również część potencjału usługowego oraz produkcyjnego w zakresie drobnych artykułów rynkowych. W większości wypadków wygaszono tę działalność.</u>
<u xml:id="u-2.1" who="#ZenonKomender">W roku bież. w spółdzielczości pracy sprzedaż własnej produkcji i usług osiągnąć ma wartość 127,5 mld złotych, w spółdzielczości inwalidów - 46,3 mld zł, w CZSR „Samopomoc Chłopska” - 66 mld zł, w CZSS „Społem” - 41 mld zł, Centralnym Związku Przemysłu Mleczarskiego - 51 mld zł, a w państwowym przemyśle terenowym 10 mld zł. Łącznie więc sprzedaż wyrobów i usług drobnej wytwórczości osiąga wartość około 500 mld zł, a dostaw na rynek ponad 300 mld złotych. Świadczy to o niebagatelnej roli drobnej wytwórczości w gospodarce narodowej.</u>
<u xml:id="u-2.2" who="#ZenonKomender">W obecnym kształcie organizacyjnym drobnej wytwórczości za podstawowe kierunki jej działalności przemysłowej uznać należy: produkcję wyrobów nie wytwarzanych przez przemysł kluczowy, bądź uzupełniających przemysł kluczowy, wyrobów żywnościowych zaopatrzeniowo-inwestycyjnych, jak też kooperację z przemysłem kluczowym oraz świadczenie usług.</u>
<u xml:id="u-2.3" who="#ZenonKomender">Układ drobnej wytwórczości jest zróżnicowany zarówno pod względem form własności i struktur organizacyjnych, jak i ujęcia w dwóch przekrojach planowania: centralnego i terenowego. Koordynatorem problematyki drobnej wytwórczości jest minister handlu wewnętrznego i usług.</u>
<u xml:id="u-2.4" who="#ZenonKomender">Zasada stosunkowo dużej samodzielności poszczególnych pionów drobnej wytwórczości jest cechą pozytywną i powinna być utrzymana.</u>
<u xml:id="u-2.5" who="#ZenonKomender">W toku wizytacji poselskich wyrażono zgodną opinię, iż uchwały XIV Plenum KC PZPR nie spełniły oczekiwań drobnej wytwórczości, a zwłaszcza nie poprawiły jej trudnej sytuacji w zakresie zaopatrzenia techniczno-materiałowego. Nie zwiększyły pozycji drobnej wytwórczości w stosunku do przemysłu kluczowego. Również w projekcie założeń reformy gospodarczej przeważają decyzje dotyczące wielkiego przemysłu, a nie drobnej wytwórczości.</u>
<u xml:id="u-2.6" who="#ZenonKomender">W wykonaniu uchwały XIV Plenum KC PZPR Prezydium Rządu podjęło w 1979 r. decyzję nr 76 w sprawie przyspieszenia rozwoju uspołecznionego przemysłu drobnego w latach 1979–80, a następnie Rada Ministrów powzięła uchwałę nr 167 w sprawie zasad systemu ekonomiczno-finansowego uspołecznionego przemysłu drobnego. Zgodnie z tymi uchwałami, jednostki gospodarcze drobnej wytwórczości zostały m.in. zwolnione z limitowania zatrudnienia i funduszu płac oraz utrzymały uprawnienia do podejmowania samodzielnych decyzji inwestycyjnych w granicach 30–40 mln zł, o ile udział robót budowlano-montażowych w tych inwestycjach nie przekracza 40%. Drobna wytwórczość otrzymała też prawo tworzenia funduszu dewizowego z odpisów od eksportu, jednakże przepis ten nie był w praktyce respektowany. Jako dyrektywne pozostały w NPSG przydziały zaopatrzenia materiałowo-technicznego oraz maszyn i środków transportu zbilansowanych centralnie, a także limity środków dewizowych. Wprowadzono większą samodzielność w ustalaniu cen wyrobów drobnej wytwórczości, a także preferencyjny system opodatkowania, zwłaszcza przy podejmowaniu szczególnie potrzebnej produkcji rynkowej i usług.</u>
<u xml:id="u-2.7" who="#ZenonKomender">Wdrożenie nowych zasad zarządzania napotykało na początku poważne trudności. Kadra administracji wojewódzkiej nie była przygotowana do podjęcia zadań związanych z zarządzaniem przedsiębiorstwami drobnej wytwórczości.</u>
<u xml:id="u-2.8" who="#ZenonKomender">Uproszczony system zarządzania obejmował jedynie przedsiębiorstwa i zakłady na pełnym wewnętrznym rozrachunku gospodarczym zatrudniające 200 do 250 osób. Przedsiębiorstwom tym udzielono pomocy w zaopatrzeniu i środkach transportu. Preferencyjne potraktowanie tej grupy przedsiębiorstw dało stosunkowo dobre wyniki produkcyjne, ale wywołało negatywne odczucia w pozostałych jednostkach organizacyjnych drobnej wytwórczości.</u>
<u xml:id="u-2.9" who="#ZenonKomender">Według dotychczasowych ocen sprawność wykonywania inwestycji drobnej wytwórczości jest zła. Przyczyny tego to: niedostateczne przygotowanie inwestorów, nieterminowe wykonawstwo budowlane oraz trudności w zakupie odpowiednich maszyn i urządzeń.</u>
<u xml:id="u-2.10" who="#ZenonKomender">Istotnym elementem realizacji uchwały XIV Plenum KC PZPR były programy rozwoju uspołecznionego przemysłu drobnego na lata 1981–85 opracowane przez urzędy wojewódzkie, a uwzględniające specyfikę, możliwości i potrzeby rynku lokalnego. Przedstawione przez województwa założenia rozwoju produkcji przemysłu drobnego przewidują wydatkowanie na inwestycje ponad 120 mld zł. Są to poważne nakłady inwestycyjne, jednakże niezbędne z uwagi na aktualny stan techniczny bazy parku maszynowego drobnej wytwórczości oraz potrzeby w zakresie dalszej rozbudowy bazy i unowocześnienia technologii.</u>
<u xml:id="u-2.11" who="#ZenonKomender">We wstępnym programie rozwoju uspołecznionego przemysłu drobnego zakłada się wzrost produkcji wszystkich branż przemysłowych ze zwróceniem szczególnej uwagi na branże wytwarzające podstawowe artykuły spożywcze: pieczywo, przetwory mleczne i owocowo-warzywne oraz napoje bezalkoholowe. W przemyśle piekarniczym zakłada się wzrost produkcji o 22%, w mleczarskim o 28%, owocowo-warzywnym - 66%. Rozwój produkcji przemysłu spożywczego, a także przemysłu materiałów budowlanych i ceramiki szlachetnej został zaprogramowany w powiązaniu z miejscową bazą surowcową. Kierunki rozwoju uspołecznionego przemysłu drobnego można uznać za prawidłowe. Nie wydają się natomiast możliwe do poniesienia w najbliższym okresie postulowane nakłady. Należy więc w pierwszej kolejności rozbudowywać zdolności produkcyjne umożliwiające większe wykorzystanie miejscowych zapasów surowcowych. Ponadto priorytet powinien być przyznany inwestycjom modernizacyjnym, warunkującym dalszą działalność zakładu i zapewniającym poprawę warunków pracy załóg tych zakładów.</u>
<u xml:id="u-2.12" who="#ZenonKomender">W obecnej sytuacji musi nastąpić weryfikacja zamierzeń ujętych w uprzednio opracowanych programach. Wynikiem weryfikacji powinny być decyzje, które z uprzednio planowanych zamierzeń mogą być przesunięte poza rok 1985. Powinna być również przeanalizowana celowość niektórych szczególnie kosztownych inwestycji.</u>
<u xml:id="u-2.13" who="#ZenonKomender">Mimo dość znacznego tempa wzrostu usług bytowych w latach 1976–80 nie nastąpiła odczuwalna poprawa w zaspokajaniu popytu na usługi, zarówno ze względu na znaczny przyrost pieniężnych przychodów ludności, jak i niedorozwój bazy usługowej. Szczególny niedobór placówek usługowych występuje w nowo budowanych osiedlach mieszkaniowych oraz na wsi. W przekroju branżowym największy deficyt nastąpił w zakresie usług pralniczych. Z powodu zaniechania w ub. 5-leciu budowy pralni przemysłowych.</u>
<u xml:id="u-2.14" who="#ZenonKomender">Według programów terenowych sieć usługowa powiększy się o 2.900 placówek uspołecznionych i 5.800 zakładów rzemieślniczych. Poprawie efektywności działalności usługowej służyć ma częściowa nowelizacja przepisów dotyczących zryczałtowanego rozrachunku i agencji w usługach, a także wprowadzenie miernika wartości usług netto oraz podwyżka cen tych rodzajów usług, których wykonywanie przynosi przedsiębiorstwom straty.</u>
<u xml:id="u-2.15" who="#ZenonKomender">Główną przeszkodą w rozwoju drobnej wytwórczości jest złe zaopatrzenie surowcowo-materiałowe i techniczne, a w ostatnich latach ograniczenia w dostawach energii elektrycznej i środków transportu. Mimo deklarowanej poprawy, a nawet głoszenia zasady preferencji dla drobnej wytwórczości sytuacja zaopatrzeniowa uległa dalszemu pogorszeniu (poniżej 50% pokrycia potrzeb).</u>
<u xml:id="u-2.16" who="#ZenonKomender">Otrzymywane przez poszczególne piony przydziały maszyn są niewystarczające i często nie realizowane. Również działania mające na celu, przekazywanie przemysłowi drobnemu maszyn i urządzeń nie wykorzystywanych w przemyśle kluczowym - nie przynoszą oczekiwanych rezultatów.</u>
<u xml:id="u-2.17" who="#ZenonKomender">Z otrzymanych materiałów, jak i z przeprowadzonych wizytacji terenowych wynikają następujące wnioski:</u>
<u xml:id="u-2.18" who="#ZenonKomender">- Dokonując całościowej oceny pracy przemysłu drobnego i rzemiosła w ub. roku należy stwierdzić, iż mimo specyficznej sytuacji działy te osiągnęły stosunkowo dobre wyniki. Wyróżniają się przy tym pozytywnie wyniki zakładów pracujących w systemie ekonomiczno-finansowym wprowadzonym uchwałą nr 167 Rady Ministrów. Równocześnie jednak niekorzystnie na rozwój przemysłu drobnego rzutują takie postanowienia tej uchwały, jak wymóg, aby przedsiębiorstwo stosujące przepisy uchwały zatrudniało nie więcej niż 250 pracowników, aby podejmowane przez nie samodzielnie inwestycje nie przekraczały wartości 30 mln zł, a udział robót budowlano-montażowych w tych inwestycjach nie przekraczał 40%. Wprowadzenie w uchwale zasady, iż z ułatwień inwestycyjnych mogły korzystać jedynie zakłady działające na pełnym wewnętrznym rozrachunku gospodarczym, zmniejsza możliwości rozbudowy małych przetwórni, głównie spożywczych. Budzą również zastrzeżenia przewidziane uchwałą metody naliczania funduszu płac, a także zbyt wysokie opodatkowanie niektórych rodzajów działalności. Obecnie prowadzone są prace nad modyfikacją uchwały nr 167. W świetle tych prac oraz daleko idących propozycji zwiększenia samodzielności gospodarowania przedsiębiorstw nasuwają się wątpliwości, czy celowe jest wprowadzenie odrębnego systemu ekonomicznego dla spółdzielczości pracy. Wydaje się, że należałoby - w ramach prac Komisji DS. Reformy Gospodarczej - rozważyć możliwość wprowadzenia jednolitego ramowego systemu ekonomiczno-finansowego dla jednostek przemysłu drobnego zarówno państwowego, jak i spółdzielczego.</u>
<u xml:id="u-2.19" who="#ZenonKomender">- Trzeba jasno określić kompetencje terenowych organów władzy i administracji w stosunku do drobnej wytwórczości. Wydaje się celowe, aby stosunkowo dużą liczbę małych i średnich przedsiębiorstw państwowych i spółdzielczych przesunąć z planu centralnego do terenowego. Dotyczyć to powinno również przedsiębiorstw podporządkowanych Ministerstwu Przemysłu Lekkiego, Ministerstwu Przemysłu Maszynowego, Ministerstwu Przemysłu Spożywczego i Skupu, a także centralnym zw. spółdzielczym.</u>
<u xml:id="u-2.20" who="#ZenonKomender">- Dla ukazania specyfiki drobnej wytwórczości, a przede wszystkim zwiększenia stopnia samodzielności jednostek przemysłu drobnego i rzemiosła celowe jest uproszczenie stosowanego przez nie dotychczas systemu planistyczno-sprawozdawczego i ekonomiczno-finansowego. Prace nad zmianami tego systemu powinny stać się ważnym fragmentem przygotowań do reformy gospodarczej. Należałoby dążyć do wprowadzenia w jednostkach przemysłowych, a szczególnie w jednostkach planu terenowego jednolitego systemu ekonomicznego zarówno dla przedsiębiorstw państwowych, jak i spółdzielczych. System ten powinien być ukierunkowany na zwiększenie samodzielności podmiotów gospodarowania, a nie na rozbudowę administracji. Muszą też w nim być zawarte daleko idące uprawnienia w dysponowaniu czynnikami produkcji.</u>
<u xml:id="u-2.21" who="#ZenonKomender">- W ramach koordynacji działań jednostek organizacyjnych drobnej wytwórczości i stymulowania jej rozwoju sprawą zasadniczą pozostaje zaopatrzenie surowcowo-materiałowe i techniczne. Zmiany w systemie zaopatrzenia powinny zmierzać w kierunku objęcia wszystkich jednostek drobnej wytwórczości, jednolitym trybem zaopatrzenia, w którym funkcje koordynacyjne będą spełniać urzędy wojewódzkie. Należy również dążyć do zwiększania powiązań drobnej wytwórczości z lokalnymi źródłami zaopatrzenia. Trzeba rozpatrzyć wnioski CZSP w sprawie powierzenia temu związkowi gospodarki surowcowo-materiałowych dla podległych mu spółdzielni pracy. Poprawa zaopatrzenia drobnej wytwórczości powinna być rozwiązana w 3-letnim planie stabilizacji gospodarczej.</u>
<u xml:id="u-2.22" who="#ZenonKomender">- Dla przyspieszenia rozbudowy i modernizacji przemysłu drobnego niezbędne jest zwiększenie przydziałów maszyn i urządzeń. Produkcja wielu maszyn - na przykład dla przetwórstwa mleka, piekarnictwa, przemysłu odzieżowego itp. - jest w kraju niewystarczająca, bądź też w ogóle nie jest prowadzona. Przemysł kluczowy musi w najbliższym czasie podjąć produkcję maszyn z przeznaczeniem dla przemysłu drobnego, przy czym powinny to być maszyny stosunkowo proste, łatwe w obsłudze i konserwacji oraz odpowiedniej jakości.</u>
<u xml:id="u-2.23" who="#ZenonKomender">- Dla dalszego rozwoju, a przede wszystkim dla poprawy warunków pracy w zakładach drobnej wytwórczości duże znaczenie mają inwestycje odtworzeniowe i modernizacyjne. Dotyczy to w szczególności spółdzielczości inwalidów i spółdzielczości pracy, w których od lat nie można zrealizować najpilniejszych zadań inwestycyjnych. Niezbędne jest zabezpieczenie w odpowiedniej wysokości limitów inwestycyjnych (lub zwolnień od limitów) z przeznaczeniem na budowę małych zakładów mleczarskich, zakładów piekarniczych i przetwórstwa owocowo-warzywnego oraz maszyn i urządzeń dla tych zakładów. Trzeba zapewnić drobnej wytwórczości odpowiednie dostawy środków transportu pozwalające na odbudowę zdekapitalizowanego taboru samochodowego. Ważne znaczenie mają opracowane przez województwa programy na lata 1981–1985. Programy te powinny być nastawione przede wszystkim na przedsięwzięcia modernizacyjne oraz budowę niewielkich zakładów pracujących m.in. w oparciu o surowce miejscowe.</u>
<u xml:id="u-2.24" who="#ZenonKomender">- W większym stopniu powinno się rozwijać produkcję systemem nakładczym, eliminując przy tym występujące w tej sferze nieprawidłowości. Konieczne jest lepsze zaopatrzenie materiałowo-techniczne nakładztwa, a zwłaszcza zaopatrzenie w specjalne narzędzia i urządzenia oraz w samochody dostawcze. Dla stworzenia lepszych warunków rozwoju chałupnictwa należałoby rozwiązać szereg spraw socjalnych (zrównanie uprawnień chałupników z uprawnieniami pracowników zakładów zwartych, podwyższenie górnej granicy zarobków rencistów i emerytów chałupników niepowodującej zawieszenia prawa do zaopatrzenia rentowo-emerytalnego).</u>
<u xml:id="u-2.25" who="#ZenonKomender">- Powinno się dążyć przede wszystkim do rozwoju usług bytowych dla ludności - szczególnie w ośrodkach wiejskich. Sprawa ta powinna być ważnym nurtem prac Komisji DS. Reformy Gospodarczej. Planowane ograniczenie zatrudnienia w administracji i niektórych działach produkcji i budownictwa tworzy możliwości zwiększenia zatrudnienia w usługach i drobnej wytwórczości.</u>
<u xml:id="u-2.26" who="#ZenonKomender">- Należałoby poprzeć wszystkie wnioski dotyczące warunków rozwoju rzemiosła zawarte w informacji Centralnego Związku Rzemiosła i w uwagach przekazanych przez Izby Rzemieślnicze. Wnioski te dotyczą m.in. określania zadań planowych dla rzemiosła (wyeliminowanie dyrektywności), udoskonalenia zaopatrzenia materiałowo-surowcowego, zniesienia limitów energetycznych i transportowych, zwolnienia organizacji rzemieślniczych z obowiązku uczestnictwa w porozumieniach branżowych, zweryfikowania wykazu rzemiosł, zahamowania odpływu młodych ludzi wyszkolonych w rzemiośle do innych zakładów pracy, utrzymania dotychczasowych praw rentowych i emerytalnych w razie kontynuacji działalności rzemieślniczej, stworzenia preferencyjnych warunków kredytowania rozwoju rzemiosła, zwłaszcza na wsi, utrzymania dotychczasowych zasad i trybu ustalania cen umownych, trwałego zniesienia limitowania kontaktów rzemiosła z jednostkami gospodarki uspołecznionej. W całym systemie społeczno-ekonomicznym stworzyć trzeba warunki dla podniesienia rangi rzemiosła i społecznego statusu rzemieślników.</u>
<u xml:id="u-2.27" who="#ZenonKomender">- Należy nasilić działania zmierzające do podwyższenia jakości wyrobów i usług drobnej wytwórczości. Poprawiać trzeba wzornictwo wyrobów, rozbudowując działy projektowania i wdrażania nowych wzorów oraz narzędziownie i prototypownie.</u>
<u xml:id="u-2.28" who="#ZenonKomender">- Stworzyć trzeba warunki dla rozwijania opłacalnego eksportu drobnej wytwórczości (poprawa zaopatrzenia, korzystanie z niezbędnego importu, system zachęt materialnych, lepsza praca central handlu zagranicznego).</u>
<u xml:id="u-2.29" who="#ZenonKomender">- Przy zwiększeniu uprawnień administracji terenowej, w zakresie sterowania rozwojem drobnej wytwórczości i usług poprawić się musi operatywność i skuteczność działania tych władz na co dzień. Niezbędna jest pełniejsza współpraca rad narodowych z organami samorządowymi rzemiosła, spółdzielczości pracy, spółdzielczości inwalidów i innych jednostek drobnej wytwórczości.</u>
<u xml:id="u-2.30" who="#ZenonKomender">Dyskusja:</u>
<u xml:id="u-2.31" who="#ZenonKomender">W dokumentach należy zapisać i przestrzegać równego partnerstwa w stosunku do drobnej wytwórczości i rzemiosła. Wnioski w tych sprawach powtarzają się od lat, ale bezskutecznie.</u>
<u xml:id="u-2.32" who="#ZenonKomender">Rozlegające się tu i ówdzie głosy na temat likwidacji nierentownych placówek usługowych uważana za nieporozumienie; należy raczej zastanowić się nad tym - co robić, żeby placówki te były rentowne.</u>
<u xml:id="u-2.33" who="#ZenonKomender">Jest zrozumiałe, że przy obecnych brakach rynkowych MHWiU odkłada sprawy drobnej wytwórczości na plan dalszy. Czy nie byłoby w tej sytuacji pożądane, żeby wyodrębnić drobną wytwórczość z tego resortu, czy to pod nazwą Komitetu Drobnej Wytwórczości czy inną. Ważne jest, żeby przy reformie gospodarczej sprawy te nie były przeoczone.</u>
</div>
<div xml:id="div-3">
<u xml:id="u-3.0" who="#StanisławPawłowski">W przedłożonej przez resort informacji ocenia się, że przemysł drobny osiągnął stosunkowo dobre wyniki i że wyróżniają się zakłady pracujące w systemie ekonomiczno-finansowym wprowadzonym uchwałą nr 167/79 Rady Ministrów. NIK nie podziela takiego poglądu, cena ta nie odpowiada stanowi faktycznemu. Należałoby raczej ubolewać nad faktem nieodpowiedzialnej decyzji ówczesnego rządu w sprawie organizacji uspołecznionej drobnej wytwórczości.</u>
<u xml:id="u-3.1" who="#StanisławPawłowski">Przeprowadzone przez NIK w 1977 r. badania wykazały, że przekazanie przedsiębiorstw państwowego przemysłu terenowego do przemysłu kluczowego, zamiast zakładanego efektu w postaci dalszego rozwoju produkcji rynkowej i usług, przyniosło spadek tej produkcji i zanik wielu rodzajów usług dla ludności. Przekazano do przemysłu kluczowego 237 przedsiębiorstw wytwarzających w 1975 r. produkcję rynkową wartości 17,5 mld zł i usługi dla ludności wartości 2,7 mld zł (według cen ówczesnych). Już w 1976 r. - jak wykazały badania NIK - tempo produkcji rynkowej w przekazanych przedsiębiorstwach spadło o blisko 5 punktów, a wartość świadczonych usług dla ludności zmalała o 19%. W 1975 r. wymienione przedsiębiorstwa produkowały 3.282 asortymenty wyrobów rynkowych, a w I kwartale 1977 r. już tylko 1.976. W 82 przedsiębiorstwach przejętych przez przemysł kluczowy (na 176 objętych badaniami) ograniczono lub wygaszono produkcję wyrobów rynkowych. Te niekorzystne tendencje pogłębiły się w latach 1977–80.</u>
<u xml:id="u-3.2" who="#StanisławPawłowski">Planowane przez kierownictwo rządu próby odbudowy przemysłu terenowego (uchwała nr 167/79 RM) nie przyniosły widocznych efektów; do końca 1980 r. ani jedno przedsiębiorstwo byłego PPT przejęte przez przemysł kluczowy nie pracuje według zasad tej uchwały. Natomiast wymienione w informacji 312 jednostek, w tym 287 spółdzielczych objęto postanowieniami uchwały nr 167 drogą nakazu administracyjnego i bez pytania się załóg i samorządu spółdzielni pracy o zdanie w tej sprawie. Należy obecnie działania te skorygować. Opracowuje się w tej sprawie nowe rozwiązania.</u>
<u xml:id="u-3.3" who="#StanisławPawłowski">W informacji resortu pominięto sprawę właściwego gospodarowania posiadanymi środkami materiałowymi i kadrowymi dla pełnego wykorzystania potencjału produkcyjnego. Nie można bowiem w aktualnej sytuacji liczyć tylko na dodatkowe środki inwestycyjne. Kontrola NIK ustaliła, że w piekarniach rzemieślniczych praca trwa 7 godzin na dobę (wskaźnik 0,9); w „Społem” wskaźnik ten wynosi 2,4, a w CZSR - 1,9. Mimo istniejących rezerw zdolności produkcyjnych w piekarniach rzemieślniczych, półroczny plan na 1980 r. produkcji, pieczywa został wykonany w 90%. Słabe wykorzystanie możliwości produkcyjnych piekarni rzemieślniczych powodowane było niedostatecznym zaopatrzeniem w surowce, maszyny i urządzenia. Wiąże się to z traktowaniem tych piekarni przez jednostki terenowe, koordynujące branżę piekarską jako zakładów uzupełniających produkcję jednostek uspołecznionych, a nie jako równorzędnego partnera w zaopatrzeniu rynku w pieczywo.</u>
<u xml:id="u-3.4" who="#StanisławPawłowski">Według danych Zarządu Produkcji Napojów Bezalkoholowych CZSS „Społem”, stopień wykorzystania zdolności produkcyjnych w tej branży wynosił 66,5%, a pokrycie zapotrzebowania rynku na napoje gazowane - 64,5%.</u>
<u xml:id="u-3.5" who="#StanisławPawłowski">Obserwacje NIK wykazują, że w wielu zakładach uspołecznionej drobnej wytwórczości panuje atmosfera wyczekiwania i asekuranctwa, tak w zakresie planowania zadań produkcyjnych, jak i prawidłowego wykorzystania środków i mocy produkcyjnych. Np. spółdzielczość pracy ma plan produkcji w br. w zakresie dostaw na rynek niższy o 1,8 mld zł niż w ub. roku, a plan usług - o ponad 3 mld zł.</u>
<u xml:id="u-3.6" who="#StanisławPawłowski">Na terenie niektórych województw zaprzestaje się świadczenia usług pralniczych i czyszczenia odzieży z braku chemicznych środków piorących i czyszczących, a także niewłaściwych cen za usługi.</u>
<u xml:id="u-3.7" who="#StanisławPawłowski">Zdaniem NIK resort niewłaściwie ujmuje sprawę zaopatrzenia surowcowo-materiałowego uspołecznionej drobnej wytwórczości. Przekazuje się w teren zadania dotyczące tego zaopatrzenia, ceduje się na urzędy wojewódzkie i bezpośrednio na zakłady, podkreślając, że mają one pełną samodzielność i rządzić się mogą same. Nawet przy takich rozwiązaniach nie można zdejmować z resortu i central spółdzielczych odpowiedzialności za realizację zadań produkcyjnych, za losy zakładów, tym bardziej, że zarządy przedsiębiorstw przez wiele długich lat działały przy pomocy odgórnych wskaźników, przydziałów, limitów itp. Trudno więc oczekiwać, że będą w stanie szybko się przestawić. Lokalne źródła zaopatrzenia nie zawsze będą wystarczające. Z prowadzonych aktualnie przez NIK badań wynika, że wykorzystane przez drobną wytwórczość ilości surowców wtórnych i odpadowych stanowią tylko niewielki odsetek. W 1979 r. drobna wytwórczość zagospodarowała m. in. 2.600 ton odpadów włókienniczych - tj. 2% ogólnej ilości, 4.300 m³ odpadów drzewnych - tj. 0,1%, 7.300 ton stłuczki szklanej - tj. 1,2%. Znaczny jest natomiast udział drobnej wytwórczości w zagospodarowaniu odpadów tworzyw sztucznych termoplastycznych. Rzemiosło w ub. roku zużyło surowce i materiały niepełnowartościowe o wartości 850 mln zł, co stanowi ok. 3% wartości zaopatrzenia materiałowego ogółem.</u>
<u xml:id="u-3.8" who="#StanisławPawłowski">I jeszcze taka uwaga: odsyłanie uspołecznionej drobnej wytwórczości i rzemiosła do zaopatrywania się w niezbędne materiały i surowce w detalu, przy zniesieniu barier w zakresie sprzedaży pozarynkowej, zupełnie odepchnie indywidualnego konsumenta od lady sklepowej.</u>
</div>
<div xml:id="div-4">
<u xml:id="u-4.0" who="#CzesławSłowek">Drobna wytwórczość rozwijała się powoli, przede wszystkim wskutek trudności z zaopatrzeniem. Po XIV Plenum KC tempo przemian nie uległo przyspieszeniu, a bariery hamujące rozwój - nie zostały usunięte.</u>
<u xml:id="u-4.1" who="#CzesławSłowek">Nie podzielam stanowiska MHWiU zawartego w konkluzji materiałów; nie zdajemy sobie sprawy z tego, jakie niebezpieczeństwo grozi rynkowi. Mimo że zakłady pracujące w nowym systemie ekonomiczno-finansowym zwiększają dostawy napojów chłodzących, pieczywa i przetworów, nie wpływa to w sposób dostrzegalny na poprawę sytuacji na rynku. Ogromna większość zakładów tych branż nie wykorzystuje swych zdolności ze względu na brak surowców, cukru i dodatków.</u>
<u xml:id="u-4.2" who="#CzesławSłowek">Nie uzyskano większego postępu w całej sferze usług, nie tylko pralniczych. W dziedzinie produkcji „1001 drobiazgów” mamy wręcz regres. Dotyczy to również drobnych narzędzi rolniczych. Pogorszyła się jakość pieczywa, poza rzemiosłem.</u>
<u xml:id="u-4.3" who="#CzesławSłowek">Mówi się, że drobna wytwórczość ma przestarzały aparat produkcyjny, a mimo to występują duże rezerwy. Zakłady mogłyby bez trudu zwiększyć produkcję i usługi nawet o 1/4, gdyby zapewnić im podstawowe materiały i surowce. Przy „zielonym świetle” dla drobnej wytwórczości nastąpiło pogorszenie zaopatrzenia. Należałoby dokładnie zbadać, jakie są rzeczywiste zdolności produkcyjne drobnej wytwórczości i jak są one obecnie wykorzystywane. Potrzebne są materiały o stanie drobnej wytwórczości.</u>
<u xml:id="u-4.4" who="#CzesławSłowek">Zakłady, które przeszły na nowe zasady, zgodnie z uchwałą nr 167 uzyskały m.in. uprawnienia do podejmowania inwestycji do wysokości 30 mln zł. Jednakże średnia wartość inwestycji w 353 obiektach wynosi około 4 mln zł, a z uwzględnieniem innej decyzji rządu - 6,5 mln zł. Tymczasem potrzeby szacuje się na miliardy. Dlaczego więc niektóre zakłady w ogóle zrezygnowały z tych możliwości? Jakie są bariery? Trzeba to przeanalizować.</u>
<u xml:id="u-4.5" who="#CzesławSłowek">Dawny system ekonomiczno-finansowy utrudniał produkcję wyrobów pracochłonnych i z surowców lokalnych. Używano chętnie surowców jak najdroższych by uzyskać wysokie wskaźniki - wbrew oczywistym interesom społecznym. W materiałach resortu brak odpowiedzi na pytanie - czy coś się pod tym względem zmieniło?</u>
<u xml:id="u-4.6" who="#CzesławSłowek">Program rządu mówi o potrzebie wykorzystania maszyn i urządzeń niezagospodarowanych w przemyśle kluczowym. Powstaje pytanie: jak wykorzystuje się te maszyny? Czy i kiedy będzie można wykorzystać je również w drobnej wytwórczości?</u>
<u xml:id="u-4.7" who="#CzesławSłowek">Innym problemem jest brak jasności formalnej: co to jest zakład przemysłu drobnego, jakie są funkcje i rola drobnej wytwórczości? Czy ma ona być uwzględniana w planie terenowym? Władze terenowe chcą wprowadzać przemysł mleczarski, owocowo-warzywny, zakłady „Las” i inne przedsiębiorstwa do swojego planu. Dotychczasowy wpływ władz terenowych na realizację zadań w tych działach jest prawie żaden.</u>
<u xml:id="u-4.8" who="#CzesławSłowek">Wywalczona samorządność i samodzielność nie zawsze idą w parze z celami społecznymi. Znajduje to wyraz m.in. w tym, że działając zgodnie z rachunkiem ekonomicznym, przedsiębiorstwa chcą usuwać z planu produkcję i usługi nierentowne. Grozi to przykrymi konsekwencjami dla rynku, może go jeszcze bardziej zubożyć. Można żywić obawy, że jeżeli drobna wytwórczość walcząc o rentowność, nie będzie miała zapewnionych warunków opłacalności - pójdzie wówczas na szerokie powiązania kooperacyjne z przemysłem kluczowym. Dobrze jeżeli dotyczyć to będzie produkcji rynkowej, gorzej jeżeli pozbawi się ludność poszukiwanych usług i wyrobów.</u>
<u xml:id="u-4.9" who="#CzesławSłowek">Występują duże rozbieżności między założeniami planu przyjętymi przez Sejm, a tym, co akceptują załogi. Kryje się za tym problem rentowności drobnej wytwórczości i usług. Sprawy te wymagają szybkiego uregulowania. Trzeba ustalić opłacalne ceny usług i wyrobów drobnej wytwórczości, z zastosowaniem ulg podatkowych w dziedzinie usług. Trzeba też zrewidować niektóre marże, co wiąże się ze zwiększonymi kosztami, m.in. wskutek podwyżek płac.</u>
<u xml:id="u-4.10" who="#CzesławSłowek">Niezbędna jest poprawa zaopatrzenia materiałowego, technicznego i surowcowego, z jednoczesnym ustaleniem spójnego systemu zaopatrzenia. Od XIV plenum KC PZPR tematu tego nie ruszono. Wędrówki zaopatrzeniowców po kraju w poszukiwaniu materiałów będą wpływały negatywnie na koszty, zawężając możliwości drobnej wytwórczości realizowania planów nie mających pokrycia zaopatrzeniowego.</u>
<u xml:id="u-4.11" who="#CzesławSłowek">Skuteczniej doskonalić należy organizację pracy i produkcji w każdym zakładzie drobnej wytwórczości, bardziej efektywnie wykorzystywać czas pracy, ograniczać administrację gospodarczą.</u>
<u xml:id="u-4.12" who="#CzesławSłowek">Zmusza do zastanowienia, że w spółdzielczości pracy sprzedaż własna produkcji i usług wynosi poniżej 40% w stosunku do całej drobnej wytwórczości, a zatrudnienie przekracza 50%. W spółdzielczości inwalidów relacje te są korzystniejsze. Trzeba tę sprawę szczegółowo rozważyć i wyciągnąć w CZSP konkretne wnioski na przyszłość.</u>
<u xml:id="u-4.13" who="#CzesławSłowek">Rodzi się pytanie: czy nie za wcześnie zrezygnowaliśmy ze wskaźnika dyrektywnego produkcji rynkowej, zachowując go tylko dla eksportu? Ten sam, problem dotyczy przemysłu kluczowego - lekkiego, zmechanizowanego sprzętu gospodarstwa domowego, meblowego itp.</u>
</div>
<div xml:id="div-5">
<u xml:id="u-5.0" who="#AlojzyBryl">Wraz z zespołem poselskim wizytowaliśmy zakłady drobnej wytwórczości w woj. szczecińskim. Mamy świadomość, że porządkowanie przemysłu drobnego znajduje się w fazie początkowej. Niemniej już teraz trzeba zwrócić uwagę na szczególnie niekorzystne elementy. Taką sprawą jest np. problem koordynacji centralnej. W Szczecinie nasi rozmówcy proponowali reaktywowanie Komitetu Drobnej Wytwórczości, jako że ta instytucja została już w praktyce sprawdzona. Uprawnienia koordynujące powinny posiadać także województwa. Nie ma dziś jednakowej definicji, czym jest drobna wytwórczość i kto jest jej koordynatorem. Nie ma też jednoznacznej odpowiedzialności za całościowy rozwój w tej dziedzinie gospodarki. Krzyżowanie się kompetencji władz centralnych i wojewódzkich powoduje negatywne skutki dla rozwoju drobnej wytwórczości. Niepokoi nas fakt tworzenia nowych krajowych związków spółdzielczości pracy. Słuszniejsze byłoby lepsze koordynowanie działalności rzemiosła i drobnej wytwórczości na szczeblu województw. Nie wyklucza to jednak istnienia sprawdzonych związków krajowych spółdzielczości. Wojewoda winien mieć większy wpływ na decyzje, które z jednostek mogą przejść z klucza do przemysłu terenowego. Praktyka dowodzi, że obie uchwały rządowe dotyczące drobnej wytwórczości powodują jej dezorganizację nawet w dziedzinie rozdzielnictwa materiałów i surowców.</u>
<u xml:id="u-5.1" who="#AlojzyBryl">Rzemieślnicy i spółdzielcy widzą konieczność zmiany obliczania stopy zysku. Winna ona gwarantować opłacalność produkcji, a będzie to możliwe, gdy władze spółdzielni i województwa będą miały większy wpływ na kształtowanie cen. W niektórych spółdzielniach przekonywano nas, że choć zakład w pełni realizuje uchwałę nr 167, nie może jednak osiągnąć niezbędnego uzysku dewizowego. Sugerowano potrzebę utworzenia specjalnego banku, bowiem obecny system kredytowania spółdzielczości jest niezadowalający.</u>
<u xml:id="u-5.2" who="#AlojzyBryl">Zachodzi pilna potrzeba lepszego wykorzystania kadr. Nie jest uregulowana sprawa warunków zatrudnienia osób posiadających kilka kwalifikacji, a właśnie odpowiednie ich wykorzystanie, umożliwi lepsze wykorzystanie potencjału.</u>
<u xml:id="u-5.3" who="#AlojzyBryl">Drobna wytwórczość powinna być równym partnerem w zaopatrzeniu. Tymczasem wiele spółdzielni nie ma rozdzielnika. W odczuciu załogi zakłady te traktuje się jako coś gorszego. Dotyczy to również rzemiosła. System zaopatrzenia jest taki, że trzeba siłą wyciągać urządzenia, surowce i inne środki produkcji. Zmusza to częstokroć do nieetycznych metod zdobywania zaopatrzenia. Dobrze byłoby utworzyć na szczeblu centralnym komórkę dla scentralizowania wiedzy o tym, gdzie i jakie maszyny są do zagospodarowania. Przy przekazywaniu maszyn z zakładów przemysłu kluczowego do rzemiosła występują poważne opory. Spółdzielniom brak jest części zamiennych np. do maszyn do szycia „Łucznik”.</u>
<u xml:id="u-5.4" who="#AlojzyBryl">W całej drobnej wytwórczości źle jest z inwestycjami, przy czym najgorzej przedstawia się to w spółdzielczości inwalidzkiej, gdzie pilną potrzebą jest podjęcie choćby częściowych modernizacji, aby poprawić krytyczne nierzadko warunki pracy.</u>
<u xml:id="u-5.5" who="#AlojzyBryl">Nie jest doceniana praca nakładcza. Nie ma warunków dla jej rozwoju. Wyrażane są poważne obawy na temat usług szklarskich. Ponieważ brak szkła okiennego, wiele zakładów się likwiduje. Gospodarka szkłem jest zła na budowach, blisko 40% szkła okiennego ulega stłuczeniu. Nie należy szklić okien przed ich wstawieniem.</u>
</div>
<div xml:id="div-6">
<u xml:id="u-6.0" who="#OlgaRewińska">Zgodni jesteśmy co do tego, że podporządkowanie drobnych zakładów przemysłowi kluczowemu przyniosło negatywne skutki. Dziś zaczynamy znów doceniać znaczenie produkcji drobnej dla rynku. Dlatego podkreślić trzeba konieczność tworzenia warunków dla rozwoju drobnej wytwórczości, opracowania programu stabilnego rozwoju na najbliższe lata.</u>
<u xml:id="u-6.1" who="#OlgaRewińska">Ważną sprawą jest prawidłowe rozwiązanie zaopatrzenia materiałowo-surowcowego i technicznego. Obawy budzi jednak fakt, czy w obecnych warunkach potrafimy te sprawy rozwiązać, skoro nie umieliśmy tego zrobić w warunkach lepszej koniunktury gospodarczej. Należy podporządkować drobną wytwórczość władzom terenowym i wyposażyć te władze w uprawnienia służące rozwojowi wytwórczości. Stąd moje zastrzeżenie co do wniosku resortu w sprawie rewindykacji zakładów drobnych z przemysłu kluczowego. Chodzi mi o to, aby przypadkiem nie zrobić kolejnej reorganizacji, w trakcie której znów coś zginie, powstaną straty.</u>
<u xml:id="u-6.2" who="#OlgaRewińska">W wyniku reformy gospodarczej, część zatrudnionych będzie musiała przejść do sfery usług i rzemiosła. Dlatego potrzebne są: program rozwoju rzemiosła i działania zmierzające do poprawy warunków pracy w drobnej wytwórczości. Należy również chałupnictwu stworzyć perspektywy rozwoju. Niejednokrotnie już postulowaliśmy konieczność zrównania chałupniczek w uprawnieniach socjalno-bytowych z osobami zatrudnionymi w systemie nakładczym i na umowach. W tym wypadku chodzi o rozwiązania kompleksowe. Z punktu widzenia kobiet ważne jest zabezpieczenie dostaw surowców do domu i odbiór gotowego produktu.</u>
<u xml:id="u-6.3" who="#OlgaRewińska">Zwrócić musimy uwagę na podnoszenie jakości wyrobów, większą dbałość o wykorzystanie surowców, trafione i atrakcyjne wzornictwo. Sytuacja, w której nierentowne zakłady trzeba likwidować, jest niedopuszczalna.</u>
</div>
<div xml:id="div-7">
<u xml:id="u-7.0" who="#EdwardWiśniewski">Można było oczekiwać, że w bieżącym roku drobna wytwórczość będzie należycie preferowana. Zapoznając się jednak z 3-letnim programem stabilizacji gospodarki, można mieć wątpliwości, czy te preferencje zostały utrzymane. Jeżeli tak będziemy postępować z drobną wytwórczością jak w tym roku, to nie osiągniemy zamierzonego skutku.</u>
<u xml:id="u-7.1" who="#EdwardWiśniewski">W sferze drobnej wytwórczości brak jest kompleksowych poczynań porządkujących najważniejsze sprawy. Od lat mamy do czynienia w tej dziedzinie z działaniem fragmentarycznym - choćby np. uchwała nr 167. Ta uchwała była potrzebna, ale ma jednocześnie bardzo wąski zasięg i w rezultacie cały szereg jednostek nie korzysta z przewidzianych w niej uprawnień.</u>
<u xml:id="u-7.2" who="#EdwardWiśniewski">Czy celowe jest wprowadzenie odrębnego systemu finansowego dla zakładów zrzeszonych w CZSP. Należałoby chyba wprowadzić jednolity system dla jednostek przemysłu terenowego i spółdzielni.</u>
<u xml:id="u-7.3" who="#EdwardWiśniewski">Podczas wizytacji zakładów mieliśmy okazję zapoznać się z niektórymi planami rozwoju drobnej wytwórczości na lata 1981–1985. Obecnie zachodzi konieczność przeanalizowania tych programów m.in. z punktu widzenia zamierzeń inwestycyjnych. Niesłuszna jest opinia, że są to zamierzenia zawyżone. Z uwagi na potrzebę zrekonstruowania drobnej wytwórczości, te zamierzenia - to minimum. Należałoby jednak wszystkie inwestycje przeanalizować z punktu widzenia harmonogramu czasowego.</u>
<u xml:id="u-7.4" who="#EdwardWiśniewski">Będąc w Częstochowie badaliśmy sprawy zaniżania planów przez zakłady. Wbrew temu co się sądzi nie jest to zjawisko negatywne. Stanowi ono wynik niezbędnych zmian asortymentowych, przyjęcia do produkcji tańszego surowca.</u>
<u xml:id="u-7.5" who="#EdwardWiśniewski">PKC musi zrewidować ceny za niektóre usługi. Chodzi o to, aby usługi utrzymywać. Regulacje cenowe prowadzone muszą być elastycznie. W pierwszej kolejności dotyczy to usług szklarskich, krawieckich i motoryzacyjnych.</u>
<u xml:id="u-7.6" who="#EdwardWiśniewski">System przekazywania maszyn i urządzeń z klucza do rzemiosła nie funkcjonuje i musimy to sobie wreszcie otwarcie powiedzieć.</u>
</div>
<div xml:id="div-8">
<u xml:id="u-8.0" who="#WładysławaObidowska">Porządkując gospodarcze podwórko drobnej wytwórczości nie możemy tworzyć nowych struktur organizacyjnych, bo są one zbędne. W oparciu o moje doświadczenia w dziedzinie drobnej wytwórczości spożywczej mogę stwierdzić, że w tej chwili nie bardzo wiemy co ona może produkować. Dla małych zakładów spożywczych nie produkuje się maszyn, narzędzi, części. M.in. dlatego nie możemy uruchomić młynów.</u>
<u xml:id="u-8.1" who="#WładysławaObidowska">Wielu inwalidów o poważnym stopniu niesprawności wykonuje w domu ciężkie prace. Tym ludziom przede wszystkim trzeba pomóc. Choćby przez przywożenie im surowców, a odbieranie wyrobów.</u>
<u xml:id="u-8.2" who="#WładysławaObidowska">W wizytowanych przez nas województwach nadgranicznych, dobrze postawioną jest działalność eksportowa. Wydaje się, że gdyby zakłady w tych województwach miały własne jednostki koordynacyjne, pomijające centralę, działalność ta mogłaby być jeszcze pożyteczniejsza. Należałoby też tworzyć wojewódzkie hurtownie, które gromadziłyby maszyny wycofywane z przemysłu kluczowego.</u>
<u xml:id="u-8.3" who="#WładysławaObidowska">Należy zrewidować przepisy z 1928 r. na podstawie których szeregu zakładów usługowych nie wolno lokalizować w mieście. W ten sposób trzeba przeciwstawić się tendencji do wyrzucania punktów usługowych poza miasto. Gorzów nie otrzymał limitów na zakup odpowiednich agregatów pralniczych, sytuacja w dziedzinie usług pralniczych W tym mieście jest katastrofalna i może spowodować również niepożądane skutki społeczne.</u>
</div>
<div xml:id="div-9">
<u xml:id="u-9.0" who="#BernardKus">Dla wsi i gospodarki rolnej fuzja drobnej wytwórczości z przemysłem kluczowym była katastrofą. Podcięła ona możliwości zaopatrywania się rolników w części i narzędzia u rzemieślników wiejskich. Luki w tej dziedzinie są olbrzymie, niezadowolenie i rozgoryczenie społeczne narasta. Jesteśmy w przededniu wiosny i właśnie przez to, że na wsi nie opłaca się pracować rzemieślnikom, nie wyruszy w pole wiele ciągników i maszyn. Trzeba podjąć natychmiastowe działania, aby rzemiosło na wsi mogło się odrodzić.</u>
<u xml:id="u-9.1" who="#BernardKus">Trzeba się spodziewać, że w tym roku nie w pełni uda się zagospodarować zbiory owoców. Na przeszkodzie stoi reglamentowanie cukru. Konieczne jest ustalenie cen skupu owoców i warzyw na takim poziomie, by ich produkcja stała się opłacalna. Czy nie należałoby, ograniczyć importu różnych używek i innych mniej potrzebnych na rynku artykułów na rzecz zwiększenia importu cukru? Poważnym hamulcem w przetwórstwie owocowo-warzywnym są opakowania. Nie ma wyraźnej informacji co do możliwości ich zdobycia. Wydaje się, że w ogóle surowce wtórne czy odzyskiwanie opakowań szklanych nie jest sprawą załatwioną do końca.</u>
<u xml:id="u-9.2" who="#BernardKus">Obserwuje się ostatnio spadek skupu mleka, trzeba więc z tym surowcem obchodzić się zdyscyplinowanie. Sieć punktów skupu jest dobra, zawodzą jednak urządzenia do schładzania mleka, których wiecznie brak.</u>
<u xml:id="u-9.3" who="#BernardKus">Kiedyś były małe regionalne przetwórnie olejów. W tym roku zebraliśmy rzepaku znacznie więcej niż w poprzednim i czy wobec tego nie należałoby reaktywować tych zakładów?</u>
<u xml:id="u-9.4" who="#BernardKus">Prasa informuje, że na potrzeby rolników indywidualnych sprzedaje się samochody dostawcze. Nie jest to najszczęśliwsze rozwiązanie, skoro powszechnie są znane niedostatki transportu, a w gospodarstwach indywidualnych samochody te wykorzystywane są marginalnie.</u>
</div>
<div xml:id="div-10">
<u xml:id="u-10.0" who="#MarianSkowron">Uchwała Rady Państwa i Rady Ministrów w sprawie rozszerzenia kompetencji władz terenowych nie pominęła drobnej wytwórczości i zaleca dalsze dostosowywanie zasad gospodarowania do specyfiki przemysłu drobnego. 14 stycznia br. otrzymaliśmy projekt uchwały modyfikujący uchwałę rządu nr 167. Wysłaliśmy własne wnioski i oto 2 dni temu dowiadujemy się, że rodzi się nowy akt, który ma anulować uchwałę nr 167. Czyżby więc miała być podjęta nowa uchwała bez rozeznania - jak działa dotychczasowa?</u>
<u xml:id="u-10.1" who="#MarianSkowron">Słusznie akcentujemy sprawy samorządu robotniczego. Jestem wychowankiem „Społem”, gdzie był wzorowy samorząd, ale go zniszczono. To co jest obecnie - to fikcja. Powołując dziś samorząd, musimy działać bardzo odpowiedzialnie. Powinni w nim być ludzie dojrzali politycznie i doświadczeni życiowo. Zaczynamy budować plany od dołu, trzeba jednak zweryfikować potrzeby i możliwości w Zjednoczeniu. Dla przykładu: dodatkowy fundusz płac wyniesie u nas w tym roku 140 mln zł. Wywołało to ogromne sprzeciwy, wobec zamiaru przyjęcia tej kwoty do planu rocznego. Ludzie uważają, że nie wolno bawić się w filantropię, a trzeba uruchamiać rezerwy.</u>
<u xml:id="u-10.2" who="#MarianSkowron">Uważam, że należy wprowadzić ulgi podatkowe, które ułatwią rozwój przedsiębiorstw świadczących usługi.</u>
<u xml:id="u-10.3" who="#MarianSkowron">Słuszne jest, że drobna wytwórczość może podejmować inwestycje o wartości kosztorysowej do 30 mln zł, trzeba jednak określić udział robót budowlano-montażowych. Szukamy na naszym terenie przede wszystkim takich obiektów, które można adaptować, w drugiej kolejności należałoby uwzględniać modernizację i inwestycje odtwarzające, a dopiero potem - nowe obiekty.</u>
<u xml:id="u-10.4" who="#MarianSkowron">Około 90% produkcji zjednoczenia katowickiego to wyroby rynkowe (bezpośrednio i pośrednio). W wyniku reorganizacji w 1976 r. zlikwidowaliśmy ponad 550 etatów w administracji; produkcja rynkowa i usługi dla ludności bardzo poważnie wzrosła. I choć cały przyrost produkcji i usług uzyskano dzięki wzrostowi wydajności pracy, daleko jest jeszcze do pełnego wykorzystania rezerw.</u>
<u xml:id="u-10.5" who="#MarianSkowron">Na ogólną liczbę 14 - tylko 2 przedsiębiorstwa nie wykonały planu 1980 r. Wyniki dwóch pierwszych miesięcy br., mimo niedoborów w zakresie produkcji ogólnej i rynkowej (w eksporcie jest pewna nadwyżka) pozwalają spodziewać się wykonania planu kwartalnego.</u>
<u xml:id="u-10.6" who="#MarianSkowron">Ceny usług motoryzacyjnych uregulowano w 1976 r. Od tego czasu płace wzrosły więcej niż 2-krotnie, a w tym roku rosną o dalszych 20%. Zwiększyły się też inne składniki kosztów. Jednakże - podczas gdy rzemiosło bierze 15 tys. zł za lakierowanie samochodu, to my za tę samą pracę - tylko 5 tys. zł. Czy nie można by zgodzić się na cenę umowną, względnie znaleźć inne rozwiązanie?</u>
<u xml:id="u-10.7" who="#MarianSkowron">Rosnące ceny skupu artykułów rolnych komplikują gospodarkę przedsiębiorstw spożywczych. 80% ich wyrobów to produkcja nierentowna. Część niedoborów jest rekompensowana przez Ministerstwo Finansów, ale sprawy te trzeba zrewidować.</u>
<u xml:id="u-10.8" who="#MarianSkowron">Mamy niewykorzystane zdolności produkcyjne wskutek braku surowców. Wątpliwe jest zatem, czy słuszne są koncepcje, by korzystać ze źródeł zdecentralizowanych, a tym bardziej - kupować w sklepach, przy znanej sytuacji na rynku.</u>
<u xml:id="u-10.9" who="#MarianSkowron">O tym, że warto inwestować w drobną wytwórczość świadczą dane ze Zjednoczenia Katowickiego. Z jednej złotówki zainwestowanej w latach 1976–1980 dawaliśmy 4,60 zł produkcji. Obecnie nasze zakłady meblarskie potrzebują 1 mln zł dew., a projektowana produkcja tapet wymaga 2,5 mln zł dew.: dalibyśmy wówczas 3 zł produkcji rynkowej na 1 zł obiegową.</u>
<u xml:id="u-10.10" who="#MarianSkowron">Opracowaliśmy kierunki działania w związku z 10-punktowym programem premiera W. Jaruzelskiego. Sprawą dla nas najważniejszą jest zaopatrzenie. Chcielibyśmy także dowiedzieć się, czy jakaś część owych zamrożonych maszyn i urządzeń wartości 50 mld zł nie nadaje się dla zakładów drobnej wytwórczości?</u>
</div>
<div xml:id="div-11">
<u xml:id="u-11.0" who="#GertrudaBorucka">Pracownice Spółdzielni Inwalidów im 7 Listopada w Szczecinie, prosiły posłów w toku wizytacji o zasygnalizowanie następującej nieprawidłowości: jeśli np. pracownik stoczni wskutek utraty zdrowia zostaje przeniesiony do lżejszej pracy, przez okres 2 lat otrzymuje płacę taką samą, jak na poprzednim stanowisku. Tymczasem w spółdzielczości inwalidzkiej, w wyniku utraty zdrowia, nie przechodzi się do innej pracy, a jedynie otrzymuje niższe zarobki, gdyż z konieczności pracuje się mniej wydajnie. Jest to niesprawiedliwe w stosunku do pracowników niepełnosprawnych, zwłaszcza, że spółdzielczość inwalidzka jako całość osiąga wysoką wydajność, normy są często wykonywane nawet w 200%.</u>
</div>
<div xml:id="div-12">
<u xml:id="u-12.0" who="#ZdzisławBączkiewicz">Dotychczas nie wypracowano stabilnego modelu funkcjonowania drobnej wytwórczości, co bardzo utrudnia jej prawidłową działalność. Decyzje z lat 70-tych przyniosły niepowetowane szkody nie tylko drobnej wytwórczości, ale całej gospodarce narodowej. Chociażby z tego tytułu należałoby rozliczyć za popełnione błędy osoby, które je spowodowały.</u>
<u xml:id="u-12.1" who="#ZdzisławBączkiewicz">Przemysł terenowy należy obecnie tworzyć od podstaw, gdyż poza Warszawą i Katowicami, istnieją w skali kraju tylko dwie formy własności drobnej wytwórczości: spółdzielcza i prywatna. Wydaje się, że trudno byłoby wracać obecnie do form obowiązujących przed laty, tj. do zarządzania poprzez władze terenowe. Gdyby w drobnej wytwórczości miała być dwuwładza, sparaliżowałoby to elastyczność jej działania.</u>
<u xml:id="u-12.2" who="#ZdzisławBączkiewicz">Powinno się stymulować rozwój drobnej wytwórczości poprzez system bodźców ekonomicznych. To samo dotyczy rzemiosła. Jest to żywy organizm, którym nie można dyrygować, a trzeba przez ekonomiczne instrumenty stymulować jego rozwój. Obecnie główną uwagę należy skoncentrować na organizacyjnym usprawnieniu jednostek podstawowych i ewentualnie podporządkować te jednostki nowemu resortowi drobnej wytwórczości, jeśli taki powstanie. Funkcjonujący w latach 60-tych Komitet Drobnej Wytwórczości dobrze zdawał egzamin.</u>
<u xml:id="u-12.3" who="#ZdzisławBączkiewicz">System planowania powinien wychodzić od jednostek podstawowych i być realizowany w ścisłej Współpracy z jednostkami handlu.</u>
<u xml:id="u-12.4" who="#ZdzisławBączkiewicz">Wydaje się, że nie można ograniczać produkcji spółdzielni do ram jednego województwa. W takiej sytuacji każde województwo musiałoby rozwijać u siebie wszystkie branże drobnej wytwórczości, co nie jest ani możliwe ani celowe.</u>
<u xml:id="u-12.5" who="#ZdzisławBączkiewicz">W referacie postulowano stworzenie jednolitego systemu ekonomiczno-finansowego dla całej drobnej wytwórczości. Nie może to jednak dotyczyć spółdzielczości inwalidów, której podstawowym celem jest rehabilitacja inwalidów, a więc działalność społeczna. Trzeba w systemie ekonomiczno-finansowym drobnej wytwórczości uwzględnić specyfikę spółdzielczości inwalidzkiej.</u>
<u xml:id="u-12.6" who="#ZdzisławBączkiewicz">Zmiany wymaga obowiązujący system cen. Musi on być dostosowany do warunków funkcjonowania drobnej wytwórczości. Najlepszym regulatorem jest rynek, który naocznie wykazuje, jaki wyrób jest przez społeczeństwo poszukiwany, a jaki nie.</u>
<u xml:id="u-12.7" who="#ZdzisławBączkiewicz">Należy odstąpić od sloganu „lokalnej bazy” w odniesieniu do rozbudowy drobnej wytwórczości. Mogą być np. w danym województwie surowce potrzebne do przetwórstwa owocowo-warzywnego, ale cukier i opakowania trzeba i tak pozyskać w ramach centralnego zaopatrzenia. Niesłuszna wydaje się również teza, że drobna wytwórczość powinna być modernizowana w oparciu o stare maszyny, wycofywane z przemysłu kluczowego. Nie można powiedzieć dzisiaj jednostkom drobnej wytwórczości: „załatwcie sobie wszystko same” - zaopatrzenie, maszyny itp. To jest po prostu nierealne.</u>
<u xml:id="u-12.8" who="#ZdzisławBączkiewicz">Model organizacyjny drobnej wytwórczości nie może być sprzeczny z samorządnością. Ludzie chcą sami decydować o efektach swojej pracy.</u>
</div>
<div xml:id="div-13">
<u xml:id="u-13.0" who="#WiktorSielanko">Spółdzielczość pracy jest typowym pionem drobnej wytwórczości. Średnia spółdzielnia zatrudnia 350 osób, a więc jest to niewątpliwie drobny przemysł. Należy się zgodzić z tezą referenta, że drobna wytwórczość powinna dziś działać w warunkach dużej samodzielności i w systemie ekonomiczno-finansowym dostosowanym do jej specyfiki. Jednakże powinien być to system w miarę ogólny, gdyż system dobry dla państwowego przemysłu drobnego nie będzie dobry dla spółdzielczości.</u>
<u xml:id="u-13.1" who="#WiktorSielanko">Podstawowym problemem drobnej wytwórczości stała się rentowność. Spółdzielczość w swoich założeniach musi być rentowna, gdyż spółdzielcy ryzykują własnymi wkładami. A nie są to kwoty małe, skoro przeciętny wkład spółdzielczy wynosi 18 tys. złotych. Padło w dyskusji stwierdzenie, aby nie dopuszczać do zamykania nierentownych punktów usługowych. CZSP, koordynując działalność 26 tys. punktów usługowych, nie jest w stanie przeciwdziałać zamykaniu nierentownych punktów. Wystarczy dać przykład, że w samej tylko Warszawie, gdyby miano zapewnić rentowność wszystkim spółdzielniom i wypłacić pracownikom 5-procentowy dodatek zamiast 13-tej pensji, należałoby dopłacić do usług świadczonych mieszkańcom stolicy 200 mln zł.</u>
<u xml:id="u-13.2" who="#WiktorSielanko">Jest potrzeba zmiany cen niektórych usług i Państwowa Komisja Cen potrzebę tę docenia. Prezes PKC wystosował pismo do władz wojewódzkich w sprawie podwyższenia cen usług pralniczych i szewskich, ale władze terenowe nie chcą takiej decyzji podjąć.</u>
<u xml:id="u-13.3" who="#WiktorSielanko">Zgodnie z ostatnimi postanowieniami Biura Politycznego KC PZPR i Prez. Centralnego Komitetu SD, w najbliższym 5-leciu nastąpić ma podwojenie produkcji i usług w sektorze drobnej wytwórczości. Dla osiągnięcia tego celu potrzebne są jednak niezbędne środki, a środków tych - jak wiadomo - nie ma. Pogorszyło się zaopatrzenie spółdzielczości w maszyny i urządzenia. Na przykład w roku bieżącym spółdzielczość pracy ma otrzymać 110 samochodów dostawczych, to jest 3 razy mniej niż w roku ub.</u>
<u xml:id="u-13.4" who="#WiktorSielanko">Dużym ułatwieniem dla inwestycji spółdzielczości było dopuszczenie do pozalimitowego realizowania inwestycji o wartości do 30 mln zł. Nadal jednak brak środków na inwestycje odtworzeniowe. Tymczasem duża liczba spółdzielni nadaje się już tylko do wyburzenia, 40% zakładów wymaga modernizacji, a wiele miejsc pracy nie spełnia wymogów bhp. Należy otwarcie postawić sprawę, że nie wszystkie problemy spółdzielczości pracy da się załatwić małymi nakładami inwestycyjnymi. Koszt budowy jednej pralni wynosi 60 mln zł. CZSP oblicza, że powinno się dla tego działu gospodarki przeznaczać 200 do 300 mln zł rocznie na nowe inwestycje.</u>
<u xml:id="u-13.5" who="#WiktorSielanko">W związku z przygotowywaną reformą gospodarczą i nową ustawą o spółdzielczości, należy stwierdzić, że w spółdzielczości pracy następuje wyraźną ucieczka od układów terenowych na rzecz organizowania się w związki branżowe. W układach branżowych możliwa jest bowiem wzajemna pomoc i wymiana doświadczeń. Poza tym nie najlepsze były doświadczenia dotychczasowej współpracy spółdzielczości z władzami terenowymi. Jeśli władze terenowe zamierzają w stosunku do spółdzielni działać w sposób dyrektywny, to muszą przejąć całą odpowiedzialność za efekty jej działalności. Byłoby jednak najsłuszniejsze, gdyby wojewodowie oddziaływali na spółdzielczość poprzez odpowiednią politykę fiskalną i kredytową.</u>
<u xml:id="u-13.6" who="#WiktorSielanko">Bardzo trudną sprawą jest zaopatrzenie w materiały i surowce. CZSP dysponuje 17 hurtowniami, poprzez które dostarcza niezbędne materiały swoim spółdzielniom. Stąd też wiele spółdzielni krytycznie ocenia skutki działania uchwały 167 i chciałoby wystąpić z układów zaopatrzeniowych, które uchwała ta stwarza. Od 1 stycznia br. obowiązuje w spółdzielczości oddolny system planowania, nowe zasady rentowności i wiązanie uposażeń pracowników z wynikami ekonomicznymi spółdzielni. Powoduje to jednak, że spółdzielnie w pogoni za rentownością zmieniają generalnie swój kierunek działania. Wiele spółdzielni przeszło na kooperację dla rolnictwa, motoryzacji, wytwórni sprzętu medycznego, a równocześnie wycofuje się ze świadczenia usług. Jest to na pewno zjawisko niepokojące, które trzeba zawczasu zasygnalizować.</u>
</div>
<div xml:id="div-14">
<u xml:id="u-14.0" who="#BronisławPopardowski">Baza techniczna, którą dysponuje drobna wytwórczość nie we wszystkich gałęziach jest wystarczająca, a jej niedostatki najbardziej odczuwalne są obecnie w piekarnictwie. Ludzie narzekają, że dajemy pieczywo mniej świeże. Z punktu widzenia „Społem” piekarnie prywatne nie są konkurentem, lecz w sposób istotny uzupełniają naszą produkcję. Obecnie dobowa moc produkcyjna naszych piekarń wynosi 7,5 tys. ton pieczywa na dobę, a potrzeby przekraczają 10 tys. ton. W najbliższym czasie powinna nastąpić nieznaczna poprawa, „Społem” bowiem buduje piekarnię na 1000 ton, a rzemiosło na 500 ton. Jakość chleba i jego ilość zależą także od zaopatrzenia w mąkę. Aktualnie żadna z naszych piekarń nie pracuje na mące z zapasów, bo ich nie ma. Ze strony przemysłu marny zapewnienie, że w bieżącym roku otrzymamy wszystkie zamówione urządzenia i maszyny. Jest to tylko deklaracja i z tego co mnie wiadomo, rzemieślnicze piekarnie nadal cierpieć będą na brak sprzętu.</u>
</div>
<div xml:id="div-15">
<u xml:id="u-15.0" who="#JózefOlszewski">Nasze zakłady są bardzo specyficzną formą drobnej wytwórczości. Nie tylko zatrudniają inwalidów, lecz prowadzą też ich rehabilitację. Spółdzielczość ta powinna pozostać w planie centralnym. W zakładach stosuje się własne nierzadko unikalne formy pracy, ukształtowane przez wieloletnie doświadczenia. Uwzględniać musimy szereg elementów, które nie występują w innych pionach spółdzielczych.</u>
<u xml:id="u-15.1" who="#JózefOlszewski">W spółdzielniach inwalidzkich są trudne warunki pracy i mimo posiadanych limitów oraz priorytetów nie ma praktycznie możliwości takiego inwestowania jakie jest niezbędne. Wiele spółdzielni nie przyjęło w tym roku jeszcze planów. Generalnie zakładały one wielkość produkcji uzależnioną od dostaw surowca, a poziom zaopatrzenia surowcowego wynosi przeciętnie 40–50% potrzeb. W tym roku otrzymaliśmy jedynie 15 samochodów dostawczych, co w sytuacji, gdy musimy dowozić surowiec i odbierać produkty od pracujących w domach inwalidów, a mamy takich 55 tysięcy, stawia pod znakiem zapytania możliwość zapewnienia im pracy.</u>
<u xml:id="u-15.2" who="#JózefOlszewski">W spółdzielniach inwalidów obowiązują normy specjalne, pracownik, którego stan zdrowia się pogarsza zachowuje dotychczasowe zarobki, lecz obniża mu się normę o 50%.</u>
</div>
<div xml:id="div-16">
<u xml:id="u-16.0" who="#BożenaMaciejewska">Na jednym z naszych poprzednich posiedzeń zapewniano nas, że 1%-owy wzrost produkcji piekarniczej, to jest wszystko, co może zrobić „Społem”. Tamta wypowiedź kłóci się z tym co dziś nam zaprezentowano.</u>
</div>
<div xml:id="div-17">
<u xml:id="u-17.0" who="#BronisławPopardowski">Obie wypowiedzi są prawdziwe. Trzeba jednak uwzględnić zróżnicowanie zapotrzebowania na pieczywo w różnych regionach.</u>
</div>
<div xml:id="div-18">
<u xml:id="u-18.0" who="#JerzyJóźwiak">Niezależnie od wszystkiego trzeba stwierdzić, że moce produkcyjne piekarnictwa dziś są znacznie niższe niż przed wojną. Kłopoty z zaopatrzeniem w chleb wynikają nie tylko ze wzrostu spożycia, ale są skutkiem niewłaściwej polityki inwestycyjnej w piekarnictwie, stanu zatrudnienia i płac.</u>
<u xml:id="u-18.1" who="#JerzyJóźwiak">Wiceminister handlu wewnętrznego i usług Lucjan Jaskólski:</u>
<u xml:id="u-18.2" who="#JerzyJóźwiak">Nie jest najistotniejszą sprawą taka czy inna definicja drobnej wytwórczości. Chodzi o klimat, który służyłby jej rozwojowi. Nie było tego klimatu w okresie dyskutowania uchwały nr 167. Najważniejszą sprawą, od której zależy rozwój drobnej wytwórczości, jest znalezienie odpowiedniego systemu finansowo-ekonomicznego oraz zapewnienie zaopatrzenia.</u>
<u xml:id="u-18.3" who="#JerzyJóźwiak">Staramy się odblokować możliwości zaopatrywania się zakładów drobnej wytwórczości w materiały odpadowe i przemysłu po niższych cenach. Środki inwestycyjne przeznaczone na 5-latkę wynoszą 124 mld zł. Jest to niczym nieuzasadnione, bowiem dotychczasowa praktyka wykazuje, że większość województw nie wykorzystuje ich w całości. Np. w ub. roku 14 województw wykorzystało środki inwestycyjne poniżej 50%. Jestem przeciwny narzucaniu centralnie rozwiązań systemowych. Należy opracować systemy, które poszczególne jednostki drobnej wytwórczości będą mogły sobie przyswoić. Teren musi wykazać więcej samodzielności; nie o wszystkich sprawach i inwestycjach musi się decydować w Warszawie. Jednostki produkcyjne winny być rozliczane bezpośrednio na styku z odbiorcą i bankiem.</u>
<u xml:id="u-18.4" who="#JerzyJóźwiak">Nie chcemy mechanicznie reaktywować przemysłu terenowego. Decyzje o tym muszą zapadać w terenie. Wydaje się, że czasami wystarczy zmienić szyld niektórych zakładów. Władze centralne powinny sprzyjać słusznym rozwiązaniom, przenosić doświadczenia terenu i kojarzyć działalność inwestycyjną.</u>
<u xml:id="u-18.5" who="#JerzyJóźwiak">Nie wszystkie nie zagospodarowane w przemyśle kluczowym maszyny nadają się do wykorzystania w drobnej wytwórczości. Trzeba jednak sporządzić listę takich urządzeń.</u>
<u xml:id="u-18.6" who="#JerzyJóźwiak">Płace w drobnej wytwórczości mogą być takie, jak w przemyśle kluczowym. Wyrównanie to dotyczy również świadczeń socjalno-bytowych.</u>
<u xml:id="u-18.7" who="#JerzyJóźwiak">Poseł Olga Rewińska (PZPR) poruszyła - na marginesie sprawy reglamentacji masła - problem informacji prasowych o tego rodzaju sprawach. Podkreśla się mianowicie fakt uzgodnienia decyzji ze związkami zawodowymi, pomijając opinię posłów. Stawia to posłów niekiedy w bardzo dziwnej sytuacji wobec wyborców.</u>
</div>
<div xml:id="div-19">
<u xml:id="u-19.0" who="#JerzyJóźwiak">Komisja omawiała aktualny stan realizacji uchwały XIV Plenum KC PZPR oraz decyzji rządowych lecz nie oceniała stanu uspołecznionego przemysłu drobnego i rzemiosła. Nowe impulsy rozwoju drobnej wytwórczości zawarte są we wspólnym stanowisku Biura Politycznego KC PZPR i Prezydium CKSD z grudnia 1980 r.</u>
<u xml:id="u-19.1" who="#JerzyJóźwiak">Wiadomo, że bardzo łatwo jest zburzyć istniejące struktury, potencjał gospodarczy i ludzki oraz powiązania, natomiast odbudowa trwa długo. Chodzi tu nie tylko o stronę ekonomiczną zagadnienia, ale i o skutki psychologiczne: powstają obawy, że niewłaściwe decyzje w przyszłości znowu uderzą drobną wytwórczość. Ten dział gospodarki reprezentuje potencjał rzędu 500 mld zł wartości produkcji. O randze drobnej wytwórczości świadczy również to, że zatrudnia ona około 1,5 mln ludzi, a więc niecałe 10% ogółu zatrudnionych, daje zaś około 1/3 produkcji rynkowej. Drobną wytwórczość należy traktować jako ważące ogniwo gospodarki narodowej. Stąd teza, by także drobną wytwórczość właściwie umiejscowić w projekcie reformy gospodarczej, która nie powinna obejmować tylko wielkich organizacji gospodarczych.</u>
<u xml:id="u-19.2" who="#JerzyJóźwiak">W dyskusji poświęcono wiele uwagi sprawom systemowym. Stwierdzaliśmy, że system ekonomiczno-finansowy powinien, być podstawowym elementem warunkującym rozwój drobnej wytwórczości. Drugi ważny problem to usuwanie barier zaopatrzenia techniczno-materiałowego.</u>
<u xml:id="u-19.3" who="#JerzyJóźwiak">Zespoły poselskie, które wizytowały teren powinny - wspólnie z posłem sprawozdawcą - przedstawić projekt opinii Komisji.</u>
<u xml:id="u-19.4" who="#JerzyJóźwiak">Kilka problemów poruszonych w dyskusji należy uwzględnić w dezyderatach. Dotyczy to:</u>
<u xml:id="u-19.5" who="#JerzyJóźwiak">- uchwały Rady Ministrów nr 167 zawierającej zapis o środkach z eksportu.</u>
<u xml:id="u-19.6" who="#JerzyJóźwiak">Zapis nie jest realizowany. Należy ustalić - czy i kiedy to nastąpi;</u>
<u xml:id="u-19.7" who="#JerzyJóźwiak">- podnoszonej od grudnia 1980 r. przez Komisję sprawy cen i rentowności niektórych usług (w grę wchodzi rentowność usług i groźba likwidacji wielu placówek, których później nie uda się odbudować);</u>
<u xml:id="u-19.8" who="#JerzyJóźwiak">- produkcji części zamiennych do przemysłowych maszyn do szycia „Łucznik”;</u>
<u xml:id="u-19.9" who="#JerzyJóźwiak">- sporządzenia wykazu maszyn i urządzeń z przemysłu kluczowego, które ewentualnie mogłyby być przekazane drobnej wytwórczości;</u>
<u xml:id="u-19.10" who="#JerzyJóźwiak">- kompleksowego uporządkowania zagadnień chałupnictwa, a w szczególności zrównania uprawnień socjalnych chałupników z uprawnieniami pracowników;</u>
<u xml:id="u-19.11" who="#JerzyJóźwiak">- przeglądu efektywności wniosków inwestycyjnych;</u>
<u xml:id="u-19.12" who="#JerzyJóźwiak">- możliwości ponownego uruchomienia wytwórni oleju lnianego;</u>
<u xml:id="u-19.13" who="#JerzyJóźwiak">- zasady dysponowania samochodami dostawczymi.</u>
</div>
<div xml:id="div-20">
<u xml:id="u-20.0" who="#Sprawozdawca">Komisja postanowiła w tych sprawach omówić projekty dezyderatów na kolejnym posiedzeniu.</u>
<u xml:id="u-20.1" who="#Sprawozdawca">Poseł Olga Rewińska (PZPR) zaproponowała opracowanie dezyderatu dotyczącego produkcji maszyn i urządzeń dla drobnej wytwórczości. Trzeba wyjaśnić, co robią dwa wielkie resorty powołane do produkcji maszyn i urządzeń do wyrobu artykułów rynkowych (Ministerstwo Przemysłu Maszynowego oraz Ministerstwo Przemysłu Maszyn Ciężkich i Rolniczych). Niemal wszędzie w wizytowanych zakładach drobnej wytwórczości posłowie stykali się głównie z maszynami importowanymi. Oczywiście dotkliwie występuje tam problem części.</u>
<u xml:id="u-20.2" who="#Sprawozdawca">Poseł Edward Wiśniewski (SD) zaproponował opracowanie dezyderatu w sprawie małoseryjnej spółdzielczej produkcji przetrząsarko-zgrabiarek podkreślając, że nie mogą tu obowiązywać ceny analogicznych maszyn rolniczych produkowanych masowo przez przemysł kluczowy. Produkcję tę podjęto w jednej ze spółdzielni pracy na zasadzie usług dla ludności. Maszyny są o 3 tys. zł droższe od maszyn z przemysłu kluczowego, spółdzielnia nie jest bowiem w stanie produkować taniej. Był już wniosek o zawieszenie produkcji, co byłoby szkodliwe.</u>
<u xml:id="u-20.3" who="#Sprawozdawca">Poseł Bernard Kus (ZSL) wystąpił z sugestią, by w opinii podnieść problem słabych postępów w produkcji agregatów chłodniczych dla mleczarstwa.</u>
<u xml:id="u-20.4" who="#Sprawozdawca">W sprawach bieżących poseł Jerzy Jóźwiak (SD) nawiązał do artykułu „Wyznanie handlowca” zamieszczonego w tygodniku „Polityka” z 14 lutego br. Autor zapytuje sejmową Komisję Handlu Wewnętrznego, Drobnej Wytwórczości i Usług, na jak długo starczy jej cierpliwości, którą przejawia, tolerując różne biurokratyczne przeszkody w pracy handlu, a konkretnie - nieuregulowany problem ceny opakowań wielokrotnego użytku.</u>
<u xml:id="u-20.5" who="#Sprawozdawca">Na poprzednim posiedzeniu Komisji poruszana była sprawa gestyjności central handlowych. Praktyka życiowa jest odmienna od teoretycznych koncepcji określających zakres kompetencji „Społem”, CPHW i spółdzielczości wiejskiej. Byłoby pożądane obszerniejsze wyjaśnienie tych spraw przez MHWiU na następnym posiedzeniu Komisji. W każdym razie wydaje się konieczne, by gestyjność uelastycznić, licząc się z konsumentem. Artykuł zamieszczony w „Polityce” przekazano wiceministrowi L. Jaskólskiemu z wnioskiem o poinformowanie Komisji o stanowisku MHWiU.</u>
<u xml:id="u-20.6" who="#Sprawozdawca">Komisja podjęła ostatnio szereg różnych zagadnień i posłom jest przykro, że ich stanowisko jest pomijane. Tak było z opinią Komisji dotyczącą kartek na mięso dla pracowników PGR i spółdzielni produkcyjnych nie posiadających własnych działek: wniosek Komisji został przyjęty, a komunikat Ministerstwa głosił, że przyjęto i załatwiono wnioski rolników (bez wzmianki o udziale Komisji). Podobnie było z obszernym stanowiskiem Komisji w sprawie warunków socjalno-bytowych pracowników handlu. Obecni na posiedzeniu przedstawiciele związków zawodowych przyznali, iż nie przypuszczali, że Komisja pójdzie w swych wnioskach tak daleko. Niestety, w komunikacie resortu pominięto sugestie i wnioski Komisji. A był to przecież problem wsparcia resortu przez Komisję. Wyborcy powinni być poinformowani o takich przejawach aktywności poselskiej. Zwracając uwagę na to niedociągnięcie w pracy MHWiU - Przewodniczący Komisji zwrócił się do wiceministra L. Jaskólskiego o właściwe podkreślenie pracy i roli Komisji.</u>
<u xml:id="u-20.7" who="#Sprawozdawca">Poseł Czesław Słowek (ZSL) poruszył sprawę zaopatrzenia w masło. Zapewnia się nas, że masła jest tyle, co w roku ubiegłym, natomiast sklepy informują, że otrzymują o połowę masła mniej niż dawniej. Władze wojewódzkie nie mają pełnego pokrycia rozdzielników. Z tego też chyba powodu nie wprowadzono kartek na masło. W województwie zielonogórskim dostawy wynoszą ponad 200 ton, a na zaopatrzenie kartkowe trzeba 400 ton. Sprawa masła staje się problemem politycznym dużej rangi.</u>
<u xml:id="u-20.8" who="#Sprawozdawca">Komisja otrzymała adresowane do Marszałka Sejmu, kopie 7 teleksów z woj. bielskiego do Prezesa Rady Ministrów w sprawie cukru. Sprawy są niezwykle złożone. W jednym z teleksów załoga twierdzi, że na 2 miesiące można by się zgodzić na obniżenie normy, ale nie na dłużej. Wiele zależy od możliwości importu, który jest potrzebny zwłaszcza dla przetwórstwa. Z woj. kaliskiego mamy sygnał, że niektóre cukrownie wysyłają cukier na eksport - wbrew zapewnieniom, że eksport został wstrzymany. Jeżeli jest to realizacja wcześniejszych zobowiązań - społeczeństwo o tym powinno być poinformowane. Posłowie przygotowują się do wystąpienia na najbliższym posiedzeniu Sejmu z interpelacjami w sprawie cukru i masła. Przewodniczący Komisji przekazał treść zawartą w teleksach wiceministrowi L. Jaskólskiemu.</u>
</div>
<div xml:id="div-21">
<u xml:id="u-21.0" who="#JerzyKwiatkowski">Cukrownia, w której pracuję przerabiać będzie od 15 kwietnia cukier kubański.</u>
</div>
<div xml:id="div-22">
<u xml:id="u-22.0" who="#JerzyJóźwiak">Zdaje się, że jest to zwrot cukru wyeksportowanego w poprzednim roku gospodarczym.</u>
<u xml:id="u-22.1" who="#JerzyJóźwiak">Wiceminister handlu wewnętrznego i usług Lucjan Jaskólski:</u>
<u xml:id="u-22.2" who="#JerzyJóźwiak">Sprawy opakowań wielokrotnego użytku musimy uporządkować.</u>
<u xml:id="u-22.3" who="#JerzyJóźwiak">Ministerstwo gotowe jest do przedstawienia Komisji swego stanowiska odnośnie gestyjności central handlowych.</u>
<u xml:id="u-22.4" who="#JerzyJóźwiak">Kierownictwo resortu przeprasza posłów za pominięcie Komisji w komunikatach.</u>
<u xml:id="u-22.5" who="#JerzyJóźwiak">Dostawy masła utrzymują się na poziomie zeszłorocznym. Ministerstwo prześle Komisji szczegółowy bilans. Częściowo zawiódł import i w najbliższych dniach wystąpią znaczne braki masła.</u>
<u xml:id="u-22.6" who="#JerzyJóźwiak">Wiadomo z czego wynikają obniżone normy cukru. Nic pocieszającego nie mogę w tej sprawie powiedzieć.</u>
</div>
</body>
</text>
</TEI>
</teiCorpus>