text_structure.xml 42.6 KB
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml" />
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml" />
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#Sprawozdawca">Dnia 28 października 1982 r. Komisja Gospodarki Morskiej i Żeglugi, obradująca pod przewodnictwem posła Kazimierza Cupisza (PZPR), rozpatrzyła informacje:</u>
          <u xml:id="u-1.1" who="#Sprawozdawca">- warunki socjalno-bytowe w przedsiębiorstwach gospodarki morskiej;</u>
          <u xml:id="u-1.2" who="#Sprawozdawca">- informację o resortowych aktach prawnych.</u>
          <u xml:id="u-1.3" who="#Sprawozdawca">W posiedzeniu udział wzięli: przedstawiciele Komisji Prac Ustawodawczych, I z-ca ministra - kierownika Urzędu Gospodarki Morskiej Ryszard Pospieszyński oraz przedstawiciele Najwyższej Izby Kontroli, Komisji Planowania przy Radzie Ministrów, Ministerstwa Finansów, Ministerstwa Pracy, Płac i Spraw Socjalnych.</u>
          <u xml:id="u-1.4" who="#Sprawozdawca">Informację Urzędu Gospodarki Morskiej o warunkach socjalno-bytowych w przedsiębiorstwach gospodarki morskiej przedstawił I z-ca ministra kierownika Urzędu Gospodarki Morskiej Ryszard Pospieszyński: Na wstępie pragnę wyjaśnić, że nieobecność ministra Jerzego Korzonka spowodowana jest jego udziałem w dzisiejszych obradach X Plenum KC PZPR, które po raz pierwszy w historii rozpatruje dokument zatytułowany „Podstawowe założenia polityki morskiej PRL do 1990 r.”, traktujący o najważniejszych sprawach, jakimi zajmuje się nasz resort.</u>
          <u xml:id="u-1.5" who="#Sprawozdawca">Mówiąc o warunkach socjalno-bytowych w przedsiębiorstwach gospodarki morskiej trzeba zacząć od ogólnej uwagi stwierdzającej, że polityka socjalna nie była dotychczas najmocniejszą stroną działań władz państwowych. Braki w tym zakresie powodowały wzrost napięć społecznych.</u>
          <u xml:id="u-1.6" who="#Sprawozdawca">Obecnie w kryzysowej sytuacji właściwe prowadzenie polityki socjalnej ma na celu zapewnienie egzystencji grupom najniżej zarabiających pracowników.</u>
          <u xml:id="u-1.7" who="#Sprawozdawca">Do specyfiki pracy w naszych przedsiębiorstwach należy fakt zatrudniania dużej grupy pracowników w warunkach szkodliwych dla zdrowia. Urząd koncentruje swą uwagę na usuwaniu tych szkodliwych warunków, jednak dopóki cel ten nie zostanie osiągnięty, trzeba podejmować działania z zakresu świadczeń socjalnych. Trzeba też pamiętać, że marynarze i rybacy skazani są na trwały pobyt, a zatem nie tylko pracę, ale i wypoczynek, na statkach. Ponadto ludzie morza w sporym procencie orientują się w zakresie i jakości świadczeń socjalnych praktykowanych w innych krajach i często postulują przyjęcie takich samych rozwiązań, nie biorąc pod uwagę naszych możliwości realizacyjnych.</u>
          <u xml:id="u-1.8" who="#Sprawozdawca">Należy stwierdzić, że załogi zatrudnione na morzu korzystają z reguły z bardzo dobrych warunków socjalnych. Jest to zasługą okrętowej komisji socjalnej, która istniała przy ministrze żeglugi. Komisja ta dostosowywała projekty statków do potrzeb socjalnych załóg. Bardzo dobre wyniki pracy tej komisji były wykorzystywane również przez zagranicę.</u>
          <u xml:id="u-1.9" who="#Sprawozdawca">Niektóre problemy natury socjalnej mogą być rozwiązane jedynie poprzez działania systemowe. W tym zakresie poczynania Urzędu pozostają uzależnione od rozwiązań przyjmowanych w skali ogólnopolskiej.</u>
          <u xml:id="u-1.10" who="#Sprawozdawca">Systematycznie prowadzi się nowelizację aktów prawnych, warunkujących działalność socjalno-bytową. M.in. doskonali się zasady tworzenia zakładowych funduszów socjalnych i zakładowych funduszów mieszkaniowych.</u>
          <u xml:id="u-1.11" who="#Sprawozdawca">Najbardziej dokuczliwym problemem, podobnie jak w przypadku innych gałęzi gospodarki, pozostaje brak mieszkań. Wśród pracowników resortu co siódma osoba oczekuje na mieszkania. W br. mieszkanie otrzymają jedynie 173 osoby spośród 14,5 tys. oczekujących. Ze względu na obowiązywanie obniżonego wieku emerytalnego w przedsiębiorstwach podległych Urzędowi występuje większa fluktuacja załóg, co powoduje wzrost zapotrzebowania na mieszkania. Rozwiązanie tych spraw wymaga regulacji i działań ogólnopolskich.</u>
          <u xml:id="u-1.12" who="#Sprawozdawca">W materiałach pisemnych oraz w wynikach kontroli sygnalizuje się sprawę zaniżonych opłat, świadczonych przez pracowników za korzystanie z hoteli zakładowych, bądź kwater prywatnych.</u>
          <u xml:id="u-1.13" who="#Sprawozdawca">W celu rozwiązania tej kwestii zakłady pracy zostały upoważnione do ustalania wielkości tych opłat we własnym zakresie.</u>
          <u xml:id="u-1.14" who="#Sprawozdawca">Istotnym elementem działalności socjalno-bytowej przedsiębiorstw pozostaje organizacja wyżywienia zbiorowego. Przysługuje ona załogom pływającym oraz co trzeciemu pracownikowi lądowemu. Skromna baza stołówkowa powoduje, że wydawanie ok. 55 tys. posiłków dziennie wymaga od odpowiednich służb olbrzymiego wysiłku.</u>
          <u xml:id="u-1.15" who="#Sprawozdawca">W bieżącym roku od czerwca do września z resortowych ośrodków wczasowych korzystało 29,5 tys. osób. Na obozach i koloniach przebywało w ośrodkach przedsiębiorstw gospodarki morskiej 9,6 tys. dzieci i młodzieży.</u>
          <u xml:id="u-1.16" who="#Sprawozdawca">Trwa akcja zaopatrywania pracowników naszych przedsiębiorstw w owoce i warzywa na zimę. Przedsięwzięcie to przebiega sprawnie i zgodnie z oczekiwaniami załóg.</u>
          <u xml:id="u-1.17" who="#Sprawozdawca">W listopadzie br. ruszy edycja „Gazety Morskiej”, która będzie odbierana na ponad stu statkach wyposażonych w odpowiednie urządzenia techniczne.</u>
          <u xml:id="u-1.18" who="#Sprawozdawca">Resort w ramach bieżącej działalności legislacyjnej kończy obecnie prace nad aktami dotyczącymi pozatechnicznych aspektów bezpieczeństwa żeglugi i obrotu artykułami niebezpiecznymi oraz właściwości terenowej administracji morskiej. W warunkach zmienionej roli urzędów centralnych rośnie znaczenie służb prawnych. W tej sytuacji szczególnie dotkliwie odczuwa się w Urzędzie niedobór pracowników. Ze względu na złe warunki finansowe doświadczeni prawnicy odchodzą z pracy w administracji. Urząd stara się przeciwdziałać tej sytuacji.</u>
          <u xml:id="u-1.19" who="#Sprawozdawca">Działając w ramach reformy gospodarczej, Urząd Gospodarki Morskiej będzie wykorzystywał swe uprawnienia koordynacyjne w celu nakłaniania przedsiębiorstw do wspólnego rozwiązywania problemów socjalnych. Niejednokrotnie wymaga to przełamywania uprzedzeń i starych nawyków.</u>
          <u xml:id="u-1.20" who="#Sprawozdawca">Na zakończenie pragnę poinformować, że udało nam się uzyskać zapewnienie przydziałów dodatkowej ilości odzieży roboczej, głównie dla pracowników stoczni remontowych i robotników portowych. Pozwoli to na zaspokojenie najpilniejszych potrzeb w związku ze zbliżającą się zimą.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#WacławKosicki">W III kw. br. NIK prowadziła badania warunków socjalno-bytowych i bhp w wybranych jednostkach gospodarki morskiej. W ostatnich 3 latach nakłady na inwestycje socjalne w gospodarce morskiej wynosiły od 10 do 13 mln zł. Stwierdzono, że w szeregu przypadków nie zapewniono efektywności ponoszonych nakładów, a w szczególności prawidłowej i terminowej realizacji zadań inwestycyjnych. Przykładem takich inwestycji może być budowany od 15 lat dom wczasowy polskiej żeglugi morskiej w Szczawnicy. Obecnie roboty przy tym obiekcie zostały wstrzymane. Innym przykładem nieefektywnego wydatkowania funduszy socjalnych było rozpoczęcie budowy ośrodka wypoczynkowego w Ińsku przed uzyskaniem zgody na takie przeznaczenie zajętego terenu. Spowodowało to wstrzymanie budowy.</u>
          <u xml:id="u-2.1" who="#WacławKosicki">Niewłaściwie wykorzystywana jest baza wczasowo-wypoczynkowa przedsiębiorstw gospodarki morskiej. Przeprowadzone oględziny wykazały niedostateczną dbałość o tę bazę ze strony odpowiednich służb pracowniczych. W wielu ośrodkach stwierdzono złe warunki sanitarne, brud i nieład.</u>
          <u xml:id="u-2.2" who="#WacławKosicki">Nie zawsze wykorzystywano w sposób racjonalny bazę zbiorowego zakwaterowania, tj. domy marynarza i rybaka oraz hotele pracownicze. Pomimo niepełnego wykorzystania własnej bazy, pracownicy byli kierowani do kwater prywatnych. Przedsiębiorstwa nadal pobierają symboliczne opłaty za kwatery, wynoszące 3–7 zł za dobę. Stwierdzono też, że niektóre przedsiębiorstwa opłacały kwatery prywatne za pracowników, którym zgodnie z przepisami zakwaterowanie nie przysługuje. Stwierdzono też, że np. w hotelach robotniczych Zarządu Portu Szczecin brak jest odpowiednich warunków sanitarnych, co wynika z rażącego niechlujstwa i braków w wyposażeniu pomieszczeń.</u>
          <u xml:id="u-2.3" who="#WacławKosicki">W toku kontroli stwierdzono nieprzestrzeganie przez przedsiębiorstwa obowiązujących przepisów w zakresie żywienia zbiorowego. Powszechną praktyką było wydawanie posiłków regeneracyjnych i profilaktycznych osobom nieuprawnionym. Tylko w 1980 r. wydano w Gdańskiej Stoczni Remontowej niezgodnie z obowiązującymi normami blisko 300 tys. posiłków na kwotę ponad 2,2 mln zł. Stwierdzono też brak niezbędnego nadzoru przy korzystaniu z usług PHZ „Baltona”.</u>
          <u xml:id="u-2.4" who="#WacławKosicki">W wyniku kontroli stwierdzono niegospodarność w zakresie wykorzystywania pływających jednostek sportowych i sprzętu rekreacyjnego. M.in. PLO zakupił w 1979 r. 2 jachty do sportów wyczynowych za sumę ponad 20 tys. dolarów. Stwierdzono, że z jachtów tych korzystało tylko dwóch pracowników przedsiębiorstwa.</u>
          <u xml:id="u-2.5" who="#WacławKosicki">W okresie objętym kontrolą w przedsiębiorstwach gospodarki morskiej nie były wykonywane plany poprawy warunków bezpieczeństwa i higieny pracy. Stwierdzono zaniedbania w zakresie szkolenia pracowników. Miało to niewątpliwy udział we wzroście wypadkowości. Na wzrost wypadków wpływała też zła organizacja stanowisk pracy, brak działań profilaktycznych, nieegzekwowanie realizacji zaleceń poinspekcyjnych, a także brak ostrożności ze strony poszkodowanych.</u>
          <u xml:id="u-2.6" who="#WacławKosicki">Ustalenia kontroli pozwalają na stwierdzenie, że sprawy socjalne i problematyka bhp nie były doceniane w kontrolowanych jednostkach. W wielu przypadkach znaczną poprawę można by osiągnąć poprzez usprawnienie organizacji pracy i pełne wykorzystanie zaplecza socjalnego. Konieczne jest terminowe realizowanie inwestycji socjalno-bytowych, zapewnienie maksymalnego wykorzystania posiadanej bazy wczasowo-wypoczynkowej, nowelizacja przepisów dotyczących odpłatności pracowników za kwatery w bazach przedsiębiorstw i mieszkaniach prywatnych, kontrola przestrzegania w przedsiębiorstwach norm w zakresie żywienia zbiorowego, zwiększenia nadzoru nad prawidłowością dokonywanych rozdziałów mieszkań przy przestrzeganiu zasady pełnej jawności, roztoczenie przez kierownictwa zakładów nadzoru nad przebiegiem realizacji zadań wynikających z planów poprawy warunków pracy oraz zweryfikowanie zasadności listy 89 stanowisk pracy szczególnie uprzywilejowanych w portach morskich.</u>
          <u xml:id="u-2.7" who="#WacławKosicki">W trakcie kontroli kierownictwa kontrolowanych jednostek wyeliminowały szereg rażących nieprawidłowości. Wyniki badań kontrolnych zostały omówione z aktywem społecznym w zakładach pracy.</u>
          <u xml:id="u-2.8" who="#WacławKosicki">W 1981 r. w stosunku do 17 pracowników, odpowiedzialnych za stwierdzone zaniedbania zastosowano sankcje służbowe. W 1982 r. sankcje takie zastosowano w stosunku do 40 pracowników średniego i wyższego nadzoru.</u>
          <u xml:id="u-2.9" who="#WacławKosicki">Na zakończenie trzeba stwierdzić, że poważne wątpliwości budzi realizacja zadań w zakresie pracy ideowo-wychowawczej wśród załóg polskich statków.</u>
          <u xml:id="u-2.10" who="#WacławKosicki">Dowodem tego jest poważny wzrost liczby dezercji z naszych statków. W 1981 r. zanotowano 279 przypadków dezercji. W okresie od 1 stycznia do 31 sierpnia br. stwierdzono 838 takich przypadków. Sprawą tą musi się zająć Urząd Gospodarki Morskiej.</u>
          <u xml:id="u-2.11" who="#WacławKosicki">Koreferat przedstawił poseł Zygmunt Jędrzejewski (PZPR).</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#ZygmuntJędrzejewski">W dniu 11 października br. zespól poselski wizytował porty w Gdańsku i Gdyni w celu zapoznania się z warunkami socjalno-bytowymi załóg przedsiębiorstw gospodarki morskiej. Wizytacja ta potwierdziła ustalenia kontroli dokonanej przez NIK, że warunki socjalne załóg, stan realizacji inwestycji socjalnych w portach oraz stopień wykorzystania istniejącej bazy wykazują znaczne nieprawidłowości.</u>
          <u xml:id="u-3.1" who="#ZygmuntJędrzejewski">Bazę żywieniową w porcie gdańskim stanowi pięć stołówek pracowniczych oraz 11 bufetów prowadzących sprzedaż artykułów pierwszej potrzeby. Zaopatrzenie w artykuły żywnościowe - zarówno pod względem ilościowym jak i jakościowym - jest niezadowalające, a ceny tych artykułów wysokie. Sprzęt gastronomiczny w bufetach wymaga wymiany, gdyż jest bardzo zużyty. W rejonie II portu gdańskiego zachodzi potrzeba szybkiej budowy stołówki. Problem ten wysuwa załoga od 10 lat.</u>
          <u xml:id="u-3.2" who="#ZygmuntJędrzejewski">W portach Gdańska i Gdyni zorganizowane są punkty sprzedaży warzyw i owoców. Od 1 listopada br. pracujący na otwartej przestrzeni otrzymywać będą bezpłatne posiłki regeneracyjne. Dla portu gdańskiego całość tych posiłków będzie przygotowywało „Społem”, zaś port gdański pokrywać będzie ewentualne braki surowcowe z własnego tuczu trzody chlewnej.</u>
          <u xml:id="u-3.3" who="#ZygmuntJędrzejewski">W porcie gdyńskim jest jedna stołówka, 15 bufetów, 5 barobufetów i 5 kiosków spożywczych. Również tutaj występuje brak urządzeń gastronomiczno-handlowych, drobnego sprzętu kuchennego i środków czystości.</u>
          <u xml:id="u-3.4" who="#ZygmuntJędrzejewski">W obu portach wczasy organizowane są w oparciu o ośrodki własne i obce, głównie poprzez wymianę miejsc. Zapotrzebowanie załogi na wczasy, kolonie, obozy i zimowiska pokrywane jest w stu procentach. W obu portach natomiast zmalała liczba miejsc przydzielanych na wczasy profilaktyczne i miejsca w sanatoriach.</u>
          <u xml:id="u-3.5" who="#ZygmuntJędrzejewski">Jest to zjawisko negatywne, gdyż dotyczy szczególnie pracowników, którzy są zatrudnieni w warunkach szkodliwych dla zdrowia. Dla tej grupy pracowników rozporządzeniem Rady Ministrów z dnia 13. IV. 1981 r. wprowadzono dodatkowe urlopy płatne.</u>
          <u xml:id="u-3.6" who="#ZygmuntJędrzejewski">Do tej pory nie został rozwiązany w przedsiębiorstwach gospodarki morskiej problem rehabilitacji zawodowej pracowników. Wojewódzki szpital zespolony nie ma pełnej obsady personelu medycznego, wskutek czego pracownicy nie mogą przeprowadzać niezbędnych badań, w tym również okresowych. Szczególnie trudna jest sytuacja w porcie gdańskim, gdzie dla zasięgnięcia porady lekarskiej pracownicy muszą korzystać z przychodni oddalonych o kilka kilometrów. Trzeba koniecznie przyspieszyć budowę międzyzakładowej przychodni dla potrzeb załogi portu gdańskiego i załóg przedsiębiorstw przemysłowych skupionych wokół portu.</u>
          <u xml:id="u-3.7" who="#ZygmuntJędrzejewski">Bardzo złe jest zaopatrzenie pracowników w odzież roboczą i obuwie, w tym ocieplane oraz umundurowanie i środki higieny osobistej. Pokrycie zgłoszonych przez porty potrzeb nie przekracza 50 proc. Niekorzystne postanowienia z roku bieżącego w sprawie zmniejszenia norm przydziału mydła i środków czystości oraz ograniczenia przydziału sortów odzieży i obuwia, a także wyłączenie pracowników portów z przydziału kożuchów pogorszyło stan zaopatrzenia. Wprowadzenie nieadekwatnego ekwiwalentu (12 zł za mydło, a 8 zł za proszki) jest niezrozumiałe na tle ogólnokrajowej oceny poprawy zaopatrzenia rynku w artykuły tej grupy.</u>
          <u xml:id="u-3.8" who="#ZygmuntJędrzejewski">Jak wynika z materiału przedstawionego przez Wojewódzki Zespół Gospodarki Materiałowej, zaopatrzenie w odzież i obuwie ochronne oraz robocze w całym województwie gdańskim jest zastraszająco niskie. I tak np. w br. przy zapotrzebowaniu na 286.560 sztuk ubrań roboczych męskich, sprzedano w okresie 8 miesięcy 93.652 ubrania, a w magazynie są zaledwie 203 ubrania. Analogiczne dane dla tzw. trzewików roboczych wynoszą: zapotrzebowanie - 205 tys. par, sprzedaż - 72–988 par, stan w magazynie - 5.464 pary, a dla butów gumowo-filcowych: zapotrzebowanie - 100 tys. par, sprzedaż - 7.668, stan w magazynie - 311 par. Na tle sytuacji w całym województwie stan zaopatrzenia jednostek gospodarki morskiej jest wyjątkowo niekorzystny. Przykładowo w zarządach portów Gdańska i Gdyni nie zrealizowano w ogóle w okresie 8 miesięcy br. dostaw niektórych asortymentów odzieży i obuwia, a w pozostałych stan pokrycia potrzeb kształtował się na poziomie 15–25%.</u>
          <u xml:id="u-3.9" who="#ZygmuntJędrzejewski">Na ogólną liczbę 14,5 tys. osób oczekujących na mieszkania w całym resorcie o przydział mieszkań w portach Gdańska i Gdyni ubiega się 2.350 rodzin. Szanse oczekujących są nie najlepsze z uwagi na brak spółdzielczego budownictwa resortowego i nieuwzględnienie potrzeb pracowników portów w pulach wojewody i prezydentów miast. Za pozytywne należy natomiast uznać reaktywowanie spółdzielni mieszkaniowej „Doker” i włączenie własnych służb inżynieryjno-budowlanych do wykonawstwa budynków mieszkalnych. Komisja chciałaby jednak znać zamierzenia resortu w sprawie stwarzania odpowiednich warunków dla rozwoju tego rodzaju budownictwa.</u>
          <u xml:id="u-3.10" who="#ZygmuntJędrzejewski">Dyskusja:</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#EugeniuszCzuliński">Trzeba raz jeszcze stwierdzić, że tam, gdzie jest większa dbałość o sprawy socjalno-bytowe, praca tych załóg jest lepsza i wydajniejsza. Przykładem mogą być wizytowane przez grupę posłów w sierpniu br. zakłady rybne w Chojnicach i Giżycku, gdzie w placówkach żywienia panował idealny ład i porządek.</u>
          <u xml:id="u-4.1" who="#EugeniuszCzuliński">W informacji UGM stwierdza się, że za najpilniejszą sprawę resort uważa dokonanie zmian w polityce mieszkaniowej prowadzących do skrócenia czasu oczekiwania na mieszkania. Z przeprowadzonej wizytacji i koreferatu poselskiego wynika, że perspektywy w tej dziedzinie nie są dobre. Należy tu przypomnieć, że w 1980 r. podpisano wiele konkretnych umów w sprawie terminów przydziału mieszkań załogom portów. Rozumiem, że zmieniła się nasza sytuacja gospodarcza, ale trzeba sobie jednak zadać pytanie, jak realizowane są podpisane umowy. Szczególny niepokój budzi fakt, że w puli wojewodów nie ma żadnych zapisów na rzecz zaspokojenia potrzeb mieszkaniowych pracowników resortu gospodarki morskiej. Niewywiązywanie się z podpisanych umów jest jedną z przyczyn napięć w zakładach.</u>
          <u xml:id="u-4.2" who="#EugeniuszCzuliński">W materiale resortu zawarte jest stwierdzenie, że wydaje się 7,5 tys. obiadów. Czy oznacza to jednak, że liczba wydawanych obiadów zmniejszyła się, czy też zwiększyła?</u>
          <u xml:id="u-4.3" who="#EugeniuszCzuliński">Czy zakłady gospodarki morskiej i w jakim stopniu wykorzystują odpady tłuszczowe dla wytwarzania mydeł i past?</u>
          <u xml:id="u-4.4" who="#EugeniuszCzuliński">Marynarze zamieszkali poza terenem portów skarżą się, że mogą zrealizować swoje talony na obuwie tylko w miejscu zamieszkania. Czy nie mogliby otrzymywać butów również tam, gdzie pracują?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#JerzyZygmanowski">Informacja Urzędu Gospodarki Morskiej podnosi najistotniejsze problemy socjalno-bytowe pracowników, choć nie wyczerpuje wszystkich spraw poszczególnych przedsiębiorstw.</u>
          <u xml:id="u-5.1" who="#JerzyZygmanowski">Podstawową sprawą systemową jest zabezpieczenie środków na zakładowy fundusz socjalny. Jeżeli w skali całego resortu nie przekracza on kilkunastu milionów złotych, to jest to. kwota niewielka. Oczywiście przedsiębiorstwa wypracowujące zyski mogą te środki odpowiednio uzupełnić, ale nie wszystkie przedsiębiorstwa są rentowne. Czy nie można by więc zastosować bardziej sztywnego kryterium, mówiącego że fundusz socjalny przypadający na jednego pracownika nie może być niższy od określonej kwoty?</u>
          <u xml:id="u-5.2" who="#JerzyZygmanowski">Jak już stwierdzono w dyskusji, duże są luki we właściwej opiece zdrowotnej nad pracownikami portów. zwracam się do ministra z prośbą o traktowanie Świnoujścia nie jako ośrodka zlokalizowanego „obok” Szczecina, ale jako integralnej części zespołu portów Szczecin-Świnoujście. Chodzi zwłaszcza o takie planowanie inwestycji socjalnych, żeby obejmowały one również Świnoujście, które stało się w ostatnich latach dużym ośrodkiem, a na 10 tysięcy pracowników dysponuje zaledwie trzema lekarzami.</u>
          <u xml:id="u-5.3" who="#JerzyZygmanowski">Budzi moją wątpliwość następująca sprawa: na str. 8 materiałów resortu mówi się o budowie przychodni zdrowia w Gdańsku dla potrzeb pracowników nowego portu. Inwestycja ta ma być zakończona w 1985 r. Tymczasem na str.10 jest stwierdzenie, że budowa międzyresortowego ośrodka rehabilitacji w Szczecinie została wstrzymana w związku ze zmianami zasad finansowania inwestycji socjalnych. Rodzą się więc dwa pytania: po pierwsze — skoro można realizować inwestycje w Gdańsku, to dlaczego analogicznej inwestycji nie można prowadzić na zachodnim Wybrzeżu? I drugie pytanie - bardziej ogólnej natury: jak w ogóle w przyszłości będą realizowane inwestycje typu socjalnego?</u>
          <u xml:id="u-5.4" who="#JerzyZygmanowski">Problemy mieszkaniowe załóg przedsiębiorstw morskich są szczególnie trudne. W przedstawionych materiałach proponuje się trzy kierunki działania. Pierwszy dotyczy doraźnego systemu gospodarczego, w ramach funduszów zakładowych. Można mieć obiekcje, czy fundusz mieszkaniowy może służyć jako jedyne źródło finansowania budownictwa. W moim przedsiębiorstwie zatrudniającym około 6 tys. ludzi kwota przeznaczona na fundusz mieszkaniowy wynosi około 7 mln zł, a więc wystarczyłaby na wybudowanie 5 mieszkań.</u>
          <u xml:id="u-5.5" who="#JerzyZygmanowski">Jakie istnieje obecnie źródło finansowania spółdzielczego budownictwa z przeznaczeniem dla zakładów pracy? Wydaje się, że o rozwiązaniu kwestii mieszkaniowej przy pomocy zakładowych funduszów nie ma mowy.</u>
          <u xml:id="u-5.6" who="#JerzyZygmanowski">Drugi proponowany sposób, to spółdzielcze zespoły budowy domów jednorodzinnych. Jest to metoda słuszna, ale również nie rokująca nadziei na rozwiązanie trudności mieszkaniowych załóg pracowniczych. W Świnoujściu w przedsiębiorstwach gospodarki morskiej zatrudnionych jest około 10 tys. osób. Wielu z nich to ludzie dobrze sytuowani, mogący przeznaczyć znaczne środki własne na budowę domów. Cóż z tego, kiedy nie ma gdzie budować; Rada Narodowa daje jedynie 16 działek budowlanych. Nasuwa się wniosek, czy nie należałoby zwiększyć możliwości władz terenowych w przygotowaniu terenów pod zabudowę mieszkaniową.</u>
          <u xml:id="u-5.7" who="#JerzyZygmanowski">Trzeci sposób na mieszkania - to pomoc doraźna pracownikom budującym domy jednorodzinne. Możliwości takiej pomocy są obecnie niezwykle ograniczone.</u>
          <u xml:id="u-5.8" who="#JerzyZygmanowski">Spróbujmy na podstawie własnego rozeznania i oceny aktualnych możliwości sformułować resortowy program rozwiązania kwestii mieszkaniowej.</u>
          <u xml:id="u-5.9" who="#JerzyZygmanowski">W materiale NIK wiele mówi się o nieprawidłowościach. Dla nadania materiałom większego obiektywizmu należałoby przedstawiać również racje kontrolowanych przedsiębiorstw. Np. NIK zwraca uwagę na niedostateczne wykorzystanie bazy wczasowej, do której zaliczono m.in. sobotnio-niedzielny obiekt wypoczynkowy, co fałszuje oczywiście obraz. Podzielam pogląd dyr. Kosickiego o potrzebie nowelizacji niektórych przepisów, np. w sprawie posiłków regeneracyjnych i szkolenia pracowników. Obecnie np. przepis nakazuje szkolenie co pół roku, niezależnie od stażu pracy.</u>
          <u xml:id="u-5.10" who="#JerzyZygmanowski">Czego można jeszcze nauczyć ludzi pracujących w zawodzie po 15 lat i więcej?</u>
          <u xml:id="u-5.11" who="#JerzyZygmanowski">Ocena sytuacji i przedstawione materiały resortowe upoważniają do wniosku o stworzenie dzieciom i młodzieży lepszej opieki podczas wakacji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#JózefBańkowski">Reprezentuję środkowe Wybrzeże i Chciałbym upomnieć się o pomoc dla przedsiębiorstwa w Darłowie. Chodzi głównie o mieszkania i stołówkę. Stary Dora Rybaka nie starcza, wiele osób mieszka w kwaterach, za co płaci się znaczne sumy. Za te pieniądze można by wybudować 50 mieszkań. Nowy Dom Rybaka był już w planie, ale do tej pory nic się w tej sprawie nie robi. Tymczasem do istniejącej Szkoły Rybołówstwa Morskiego młodzież niechętnie przychodzi, bo nie ma gdzie mieszkać. Nie mamy stołówki w przedsiębiorstwie, które zatrudnia około 1200 osób.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#WacławaPapiewska">W ubiegłym roku usłyszeliśmy od przedstawicieli resortu wiele obietnic na temat dobrego zaopatrzenia w odzież ochronną. Fakty temu przeczą. Zapewniono zaledwie 1/5 niezbędnej odzieży, a ministerstwo ciągle karmi nas obietnicami. Czy znowu stwierdzimy tylko zły stan, czy coś jednak zrobimy, by uległ on zmianie?</u>
          <u xml:id="u-7.1" who="#WacławaPapiewska">Opieka nad dziećmi na koloniach była - zdaniem wielu matek - bardzo zła. Trzeba przeprowadzać bardziej wnikliwą selekcję kandydatów na opiekunów dzieci, aby eliminować takich, którzy wykorzystują wakacje jako dobrą formę wypoczynku dla siebie i swoich rodzin, nie bardzo troszcząc się o dzieci.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#JózefaOrłowska">Wiele rodzin znajduje się w ciężkich warunkach materialnych i tym ludziom należałoby pomóc przez dopłaty do skierowań na wczasy.</u>
          <u xml:id="u-8.1" who="#JózefaOrłowska">Dyrektor departamentu w Ministerstwie Pracy, Płac i Spraw Socjalnych Edward Marek: Przedłożony posłom materiał informacyjny jest w miarę wszechstronny i kompleksowy, chociaż syntetyczny. Wstępna ocena wypoczynku dzieci, młodzieży i dorosłych w roku bieżącym wykazu je, że nie było takiego załamania poziomu tego wypoczynku, jakiego żeśmy się obawiali. Pomogły niewątpliwie dodatkowe środki w wysokości ponad 4 mld zł.</u>
          <u xml:id="u-8.2" who="#JózefaOrłowska">Dzięki temu wyżywienie na koloniach nie było gorsze niż przed rokiem. Pomogły dary zagraniczne, niestety źródło to wysycha, stąd obawy o rok przyszły. Wielce pomocne były także zakładowe komisje socjalne.</u>
          <u xml:id="u-8.3" who="#JózefaOrłowska">Uwagi do materiałów informacyjnych: Postuluje się zwiększenie odpisów na zakładowy fundusz socjalny z 2 do 3%. Może z tą zmianą poczekać, ponieważ nowe przepisy w tej sprawie dopiero weszły w życie. To samo dotyczy zakładowego funduszu mieszkaniowego.</u>
          <u xml:id="u-8.4" who="#JózefaOrłowska">Odpisy na fundusz socjalny stanowią ponad 50% wszystkich środków, inne źródła, to różne formy świadczeń ze strony załogi. Większość zakładów bardzo rozważnie dysponuje swoimi środkami na cele socjalne. Według oceny Ministerstwa Finansów, to dodatkowe zasilenie środkami wyniesie w tym roku ok. 3,5 mld zł, naszym zdaniem będzie ich ok. 3 mld zł.</u>
          <u xml:id="u-8.5" who="#JózefaOrłowska">Ceny skierowań na wczasy są istotnie bardzo wysokie, ale poczynione zostały starania, aby je obniżyć. Fundusze socjalne w zakładach pracy nie są, niestety, zawsze wykorzystywane, dotyczy to również przedsiębiorstw gospodarki morskiej. Mamy tu do czynienia z powtarzającą się sytuacją. I tak pod koniec roku 1980 niewykorzystane środki finansowe wyniosły ok.57 mln zł, a w rok później - 98,3 mln zł. W tej sytuacji wniosek o zwiększenie odpisów na zakładowe fundusze nie wydaje się słuszny, trzeba najpierw w pełni wykorzystać posiadane fundusze. Dzieje się tak zresztą nie tylko w resorcie gospodarki morskiej i żeglugi.</u>
          <u xml:id="u-8.6" who="#JózefaOrłowska">Przygotowujemy nową regulację prawną w sprawie odpłatności za korzystanie z hoteli pracowniczych. Przepisy te ukażą się po wyrażeniu opinii przez Radę Legislacyjną.</u>
          <u xml:id="u-8.7" who="#JózefaOrłowska">Wyjaśnialiśmy sprawę przysługiwania posiłków profilaktycznych i regeneracyjnych osobom zatrudnionym przy materiałach toksycznych. Przepisy w tej sprawie nie zmieniły się i posiłki takie nadal przysługują.</u>
          <u xml:id="u-8.8" who="#JózefaOrłowska">I zastępca ministra - kierownika Urzędu Gospodarki Morskiej Ryszard Pospieszyński: Z części wypowiedzi w dzisiejszej dyskusji wynika, że nadal niektórzy z nas nie mają pełnej jasności co do stosunków istniejących między resortem i przedsiębiorstwami państwowymi, po wprowadzeniu reformy gospodarczej. Po zniesieniu systemu nakazowego, rola resortu sprowadza się do działań organizatorskich, inspirujących, koordynujących i zachęcających.</u>
          <u xml:id="u-8.9" who="#JózefaOrłowska">Resort nie ma żadnych środków na rozwój budownictwa mieszkaniowego o czym wie Komisja, która zatwierdziła budżet Urzędu. Bazując na naszym autorytecie i doświadczeniu staramy się nakłaniać zakłady pracy do tworzenia układów poziomych, pozwalających wspólnie realizować przedsięwzięcia np. z zakresu budownictwa mieszkaniowego. Nawiązujemy w tych sprawach do bardzo dobrych doświadczeń Ministerstwa Żeglugi z lat sześćdziesiątych. Istniały wówczas resortowe ośrodki koordynacji budownictwa mieszkaniowego, które realizowały to budownictwo ze środków dostarczanych przez poszczególne przedsiębiorstwa. W Szczecinie powstał też taki ośrodek, a w Gdańsku powstanie niebawem. Do chwili obecnej sytuacja była szczególnie trudna wobec zawieszenia związków zawodowych i braku samorządów w przedsiębiorstwach. Obecnie gdy związki się organizują, a samorządy będą powoływane przybędzie nam sojuszników, którzy będą mogli nakłaniać dyrekcje przedsiębiorstw do podejmowania takich działań. Wiele trudności wiąże się też z budownictwem indywidualnym. Zgłasza się wielu chętnych do budowy domków jednorodzinnych. Na gruncie obowiązujących przepisów trudno jest jednak uzyskać lokalizację i przydział działki. Wobec tragicznej sytuacji, w jakiej znalazło się budownictwo mieszkaniowe w kraju, trzeba mobilizować całe zaangażowanie społeczne w celu poprawy sytuacji mieszkaniowej, gdyż jej zły stan negatywnie rzutuje na wyniki produkcyjne przedsiębiorstw.</u>
          <u xml:id="u-8.10" who="#JózefaOrłowska">Zgadzamy się z krytycznymi uwagami na temat niegospodarności w części podległych nam zakładów pracy. Podobne obserwacje poczyniły też grupy operacyjne wizytujące te zakłady. Szczególnie razi brak dyscypliny pracy, co jest efektem osłabienia dyscypliny społecznej. Podejmujemy środki na rzecz wzmocnienia dyscypliny i porządku. W tym celu staramy się podnieść rangę mistrza i brygadzisty. O tym, że wszystko zależy od ludzi świadczą przykłady zakładów, w których jest porządek i dobra dyscyplina. Urząd Gospodarki Morskiej będzie egzekwował dobrą pracę i utrzymywanie dyscypliny od podlegających mu przedsiębiorstw.</u>
          <u xml:id="u-8.11" who="#JózefaOrłowska">W br. stanęliśmy przed nagłą potrzebą zorganizowania służb socjalnych z prawdziwego zdarzenia. Dotychczas bowiem obowiązywała niepisana umowa między dyrekcją i związkami zawodowymi. Działalność służb socjalnych ma duże znaczenie dla kształtowania nastrojów wśród załogi.</u>
          <u xml:id="u-8.12" who="#JózefaOrłowska">Nie może utrzymywać się stan, w którym do służb tych trafiają ludzie przypadkowi, nie potrafiący wywiązać się ze swoich obowiązków, trzeba egzekwować od tych pracowników odpowiedzialność za porządek, czy właściwe wykorzystanie sprzętu, jaki został im powierzony. Sądzę, że przy dobrej gospodarce i dużej dyscyplinie posiadane środki na cele socjalne okazałyby się wystarczające.</u>
          <u xml:id="u-8.13" who="#JózefaOrłowska">Liczba osób jadających obiady w stołówkach zakładowych maleje, w związku z koniecznością oddawania kartkowych przydziałów mięsa.</u>
          <u xml:id="u-8.14" who="#JózefaOrłowska">Od początku mamy trudności z systemem reglamentacji. Obecnie nowe kłopoty wynikają przy reglamentacji obuwia. Ministerstwo Handlu Wewnętrznego umywa ręce twierdząc, że w sprawie tej decydują wojewodowie. Trudno jest nam się dogadać z 49 wojewodami tak, aby marynarze mogli realizować talony zarówno w województwach, w których są zameldowani, jak i w tych, w których pracują. Nadal będziemy podejmować interwencje w tej sprawie.</u>
          <u xml:id="u-8.15" who="#JózefaOrłowska">Jedynym podległym nam przedsiębiorstwem, które wykorzystuje odpady jest Polska Żegluga Morska produkująca mydło z odpadów tłuszczowych. Inicjatywa ta zyskała naszą aprobatę.</u>
          <u xml:id="u-8.16" who="#JózefaOrłowska">Resort nie dysponuje środkami na prowadzenie działalności inwestycyjnej. Inwestycje prowadzone w Gdańsku są finansowane ze środków zgromadzonych przez przedsiębiorstwa w poprzednim okresie. Nowe przedsięwzięcia muszą być podejmowane przez zakłady z ich własnych środków. Czy środków tych wystarczy, dowiemy się najwcześniej po roku funkcjonowania reformy.</u>
          <u xml:id="u-8.17" who="#JózefaOrłowska">Będziemy starać się zapewnić dzieciom właściwe warunki do wypoczynku na obozach i koloniach.</u>
          <u xml:id="u-8.18" who="#JózefaOrłowska">Nie potrafię powiedzieć, jak należy rozstrzygnąć kwestię Domu Rybaka w Darłowie. Inwestycje tego rodzaju pozostają w gestii przedsiębiorstw.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#JerzyBańkowski">Przed kilku laty otrzymaliśmy od ministra J. Olszewskiego obietnicę wybudowania Domu Rybaka. Skończyło się jednak na obietnicy. Przedsiębiorstwo nie ma środków na realizację tej inwestycji, gdyż wszystkie posiadane zasoby musi przeznaczać na zakup jednostek pływających. Budowa Domu Rybaka jest niezbędna dla zapewnienia mieszkania dla około 50 naszych pracowników.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#RyszardPospieszyński">Urząd nie ma środków inwestycyjnych. Rybacy muszą podjąć decyzję budowy Domu Rybaka rezygnując z zakupu kilku jednostek pływających. Będzie to możliwe w przypadku remontu i utrzymywania w dobrym stanie posiadanego sprzętu. Jeśli takie rozwiązanie nie będzie możliwe, postaram się przyjechać do Darłowa i wspólnie z władzami terenowymi oraz kierownictwem przedsiębiorstwa poszukać wyjścia z tej sytuacji.</u>
          <u xml:id="u-10.1" who="#RyszardPospieszyński">Znamy kłopoty z zaopatrzeniem załóg w odzież roboczą i ochronną. Cóż jednak można zrobić, gdy zakłady produkujące tę odzież nie wykonują swoich planów? Trzeba maksymalnie konserwować odzież będącą w użyciu - łatać, reperować itp. Tam, gdzie zachodzi szczególnie pilna potrzeba, działamy interwencyjnie uważając, że dokerzy, pracujący przecież na otwartej przestrzeni, muszą mieć zimą ocieplaną odzież i odpowiednie obuwie. Prowadzimy rozmowy w sprawie zakupu pewnych ilości obuwia w Czechosłowacji poza limitem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#JózefaOrłowska">Jakość odzieży ochronnej i roboczej jest bardzo niska. Przy produkcji konserw np. buty gumowe wytrzymują najdłużej 3 tygodnie, a fartuchy gumowe - 2 tygodnie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#RyszardPospieszyński">Istotnie, problem jakości wyrobów jest niezwykle ważny; gdyby jakość produkowanej odzieży roboczej i ochronnej była lepsza, byłaby ona trwalsza i zapotrzebowanie byłoby odpowiednio mniejsze.</u>
          <u xml:id="u-12.1" who="#RyszardPospieszyński">Podnoszono w dyskusji sprawę opłat za usługi wczasowe. Temat ten jest powszechnie znany. W warunkach reformy gospodarczej nastąpiła pewna ekonomizacja działalności socjalnej, ale zgadzam się z poglądem, że musi być zakreślona granica tej ekonomizacji. To jednak jest działalność socjalna i musi być zapewniona załogom odpowiednia ochrona ze strony państwa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#KazimierzCupisz">Nie udzielono nam odpowiedzi w sprawie finansowania spółdzielczego budownictwa mieszkaniowego. Jest to sprawa szczególnie ważna, gdyż od 1981 r. załogi naszych przedsiębiorstw nie otrzymują już mieszkań z puli wojewody.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#JerzyChyliński">Przepisy ustawy w sposób bardzo elastyczny podchodzą do finansowania budownictwa mieszkaniowego.</u>
          <u xml:id="u-14.1" who="#JerzyChyliński">Załogi przedsiębiorstw mogą np. same decydować o tym, jaką część swego funduszu przeznaczą na budownictwo mieszkaniowe. W skali kraju na fundusz budownictwa mieszkaniowego przeznacza się kwoty w wysokości 25% najniższego uposażenia w gospodarce uspołecznionej. Istnieje możliwość przeznaczania na budownictwo mieszkaniowe części środków z funduszu socjalnego. Wszystko zależy od załogi przedsiębiorstwa, które może swobodnie dysponować funduszem i wykorzystywać go w najdogodniejszym dla siebie kierunku.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#KazimierzCupisz">Odpowiedź ta nie może nas zadowalać. Dyrektor wypowiedział się na temat zakładowego funduszu mieszkaniowego, a nam chodziło o znacznie szerszy problem - o finansowanie spółdzielczego budownictwa mieszkaniowego.</u>
          <u xml:id="u-15.1" who="#KazimierzCupisz">Z pewnością jednostki gospodarcze są dziś samodzielne i znacznie mniej niż dawniej - również w działalności socjalnej - zależy od resortu. Jednak taka sprawa jak zaopatrzenie w odzież roboczą ludzi pracujących pod gołym niebem, musi pozostawać nadal w centrum zainteresowania resortu.</u>
          <u xml:id="u-15.2" who="#KazimierzCupisz">Bardzo jest dużo do zrobienia w dziedzinie budownictwa mieszkaniowego. Po roku 1970 przedsiębiorstwa na Wybrzeżu dostały wiele terenów pod budownictwo jednorodzinne. Upłynęło 12 lat i do tej chwili są to tereny nieuzbrojone, do których nie ma nawet dróg dojazdowych. Interweniowałem w tej sprawie u prezydenta miasta, ale otrzymałem odpowiedź, że miasto obecnie nie dysponuje odpowiednimi środkami na zbrojenie terenów pod budownictwo jednorodzinne. Trzeba koniecznie pchnąć tę sprawę naprzód, gdyż dla wielu rodzin budownictwo jednorodzinne jest jedyną drogą wyjścia. Trudno rodzinie czekać 10–15 lat na własne mieszkanie.</u>
          <u xml:id="u-15.3" who="#KazimierzCupisz">Podnoszono sprawę niepełnego wykorzystania środków przeznaczonych na cele socjalne. Takie przypadki nie powinny mieć miejsca. Nie wolno chomikować środków w warunkach, gdy potrzeby socjalne są tak duże, a chociażby wczasy czy kolonie - tak drogie.</u>
          <u xml:id="u-15.4" who="#KazimierzCupisz">W zrozumieniu trudnej sytuacji gospodarczej należy informację przedstawioną przez resort uznać za zadowalającą i przyjąć ją do wiadomości.</u>
          <u xml:id="u-15.5" who="#KazimierzCupisz">W Kolejnym punkcie obrad rozpatrzono informację o resortowych aktach prawnych w Urzędzie Gospodarki Morskiej.</u>
          <u xml:id="u-15.6" who="#KazimierzCupisz">Przewodniczący obradom poseł Kazimierz Cupisz (PZPR) stwierdził, że Urząd Gospodarki Morskiej, który rozpoczął działalność 10 lipca 1981 r. przejął także prawną regulację dotychczasowych kompetencji w sprawach gospodarki i administracji morskiej od byłego ministra handlu zagranicznego i gospodarki morskiej, a także ministra przemysłu maszyn ciężkich i rolniczych. Wiele aktów wymaga nowelizacji i dostosowania do nowego profilu działania Urzędu Gospodarki Morskiej.</u>
          <u xml:id="u-15.7" who="#KazimierzCupisz">Informację o obecnym stanie prac legislacyjnych przedstawił I z-ca ministra-kierownika Urzędu Gospodarki Morskiej Ryszard Pospieszyński. Stwierdził on m.in.: w spadku otrzymaliśmy bardzo bogatą legislację, twórczość w tym zakresie bowiem była w ubiegłych latach niezwykle ożywiona, o czym świadczy ogólna ilość około tysiąca różnego rodzaju zarządzeń i przepisów. Jednocześnie nowe zasady funkcjonowania gospodarki tworzyły konieczność wydania nowych przepisów. Prace związane z ich weryfikacją prowadzone są w Urzędzie etapami i zostaną zakończone w tym roku. Efektem końcowym tych prac będzie sporządzenie skorowidzu przepisów prawnych obowiązujących w resorcie. W dniu 27 bm. zarządzeniem ministra - kierownika Urzędu Gospodarki Morskiej straciło swą moc prawną 92 zarządzenia oraz 23 inne decyzje i jedna instrukcja. Dalsze prace legislacyjne znajdują się w toku.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#JerzyZygmanowski">Uporządkowanie przepisów prawnych jest nie tylko ważne dla Urzędu Gospodarki Morskiej, ale również dla przedsiębiorstw. Pierwsze kroki zostały zrobione, czekamy na następne, a zwłaszcza na skorowidz. Oby jak najszybciej dokument ten znalazł się w przedsiębiorstwach gospodarki morskiej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#KazimierzCupisz">Akceptując informację resortową Zdajemy sobie sprawę z ogromu prac legislacyjnych niezbędnych jeszcze do przeprowadzenia.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>