text_structure.xml 51.7 KB
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml" />
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml" />
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#Sprawozdawca">Dnia 6 grudnia 1983 r. Komisja Budownictwa i Przemysłu Materiałów Budowlanych, obradująca pod przewodnictwem posła Zbigniewa Zielińskiego (PZPR), rozpatrzyła:</u>
          <u xml:id="u-1.1" who="#Sprawozdawca">- odpowiedź na dezyderat w sprawie ciepłownictwa, - projekt budżetu państwa na rok 1984 w częściach dotyczących Ministerstwa Budownictwa i Przemysłu Materiałów Budowlanych, Centralnego Związku Spółdzielni Budownictwa Mieszkaniowego oraz Centralnego Związku Budowlanych Spółdzielni Pracy.</u>
          <u xml:id="u-1.2" who="#Sprawozdawca">W posiedzeniu udział wzięli przedstawiciele Głównego Inspektoratu Gospodarki Paliwowo-Energetycznej z ministrem Jerzym Wójcickim, Ministerstwa Budownictwa i Przemysłu Materiałów Budowlanych z wiceministrem Eugeniuszem Trajerem, Centralnego Związku Spółdzielni Budownictwa Mieszkaniowego z wiceprezesem Sylwestrem Ziółkowskim, Centralnego Związku Budowlanych Spółdzielni Pracy z prezesem Janem Dobrym, Najwyższej Izby Kontroli, Ministerstwa Finansów, Narodowego Banku Polskiego.</u>
          <u xml:id="u-1.3" who="#Sprawozdawca">Odpowiedź wicepremiera Zbigniewa Szałajdy na dezyderat dotyczący ciepłownictwa przedstawiła poseł Maria Sarni (bezp.): Problemem tym komisją zajmowała się wielokrotnie, łącząc go z programem budownictwa mieszkaniowego. Sporządzony przez rząd projekt programu rozwoju ciepłownictwa dla celów komunalnych i przemysłu, o którym Informuje wicepremier Z. Szałajda, w pełni uwzględnia propozycje poselskie. Realizacja tego programu pozwoli na uzyskanie przyrostu mocy cieplnej ze źródeł energetyki zawodowej w granicach ok. 3700 MW w latach 1983 - 1985 oraz ok. 8 tys. MW w latach 1986 - 1990. Z kolei przyrost mocy cieplnej realizowany przez urzędy wojewódzkie wyniósłby odpowiednio od 4600 MW i 6100 MW. Program obejmuje ok. 210 ośrodków, w których dostarcza się lub przewiduje dostawę ciepła w sposób scentralizowany. Sukcesywne realizowanie programu zapewni złagodzenie niedoborów ciepła występujących głównie w Bydgoszczy, Gdańsku, Gliwicach, Łodzi, Toruniu, Warszawie i Poznaniu oraz w Lublinie i Gdyni.</u>
          <u xml:id="u-1.4" who="#Sprawozdawca">Projekt programu rozwoju ciepłownictwa rozpatrzony zostanie niebawem przez rząd łącznie z propozycjami co do sposobu finansowania inwestycji ciepłowniczej. Realizacja tego programu, wymaga stałej kontroli komisji.</u>
          <u xml:id="u-1.5" who="#Sprawozdawca">Wnioskując o przyjęcie odpowiedzi poseł Maria Sarnik, zwróciła uwagę na konieczność zwiększenia możliwości finansowych terenowych organów administracji. Zwłaszcza w okresie przejściowym jest to niezbędny warunek poprawy sytuacji ciepłowniczej w wielu miastach.</u>
          <u xml:id="u-1.6" who="#Sprawozdawca">Główny Inspektor Gospodarki Paliwowo-Energetycznej minister Jerzy Wójcicki: Zapewnienie środków materialnych stanowi podstawowy warunek realizacji programu ciepłownictwa. Dysponujemy niezbędnymi prognozami, mamy przygotowane projekty nowych inwestycji. Wszystko zależy teraz od uzyskania środków finansowych i możliwości realizacyjnych. Problem ten zostanie z pewnością podniesiony podczas posiedzenia rządu. Nasza propozycja zmierza do objęcia ciepłownictwa podobnymi zasadami kredytowania, jak budownictwo mieszkaniowe. Chodzi o to, aby nie był to kredyt zbyt wysoko oprocentowany. Pozwoli to władzom terenowym przystąpić do budowy nowych obiektów ciepłowniczych. Minister J. Wójcicki poinformował posłów o poprawie zaopatrzenia w kotły cieplne dla budownictwa mieszkaniowego. Wyrażono także zgodę na używanie energii elektrycznej zamiast gazu przez mieszkańców domów jednorodzinnych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#MariaSarnik">Sama zgoda nie rozwiązuje sprawy, decydującym czynnikiem są bowiem wysokie koszty.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#JerzyWójcicki">Są to jednak koszty znacznie mniejsze od palenia węglem, a sama kuchenka elektryczna kosztuje ok. 6 tys. zł. Dążymy do podjęcia przez przemysł produkcji nowoczesnych kuchenek, zużywających mało energii elektrycznej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#MieczysławLubiński">W dniu wczorajszym odbyło się pierwsze czytanie rządowego projektu ustawy o gospodarce energetycznej. Uważam, że w projekcie tym problematyka budownictwa mieszkaniowego i w ogóle potrzeb mieszkalnictwa została potraktowana w zbyt skromnym zakresie. Tymczasem gospodarka mieszkaniowa Jest potężnym konsumentem energii cieplnej. Stąd prośba do ministra budownictwa, aby tematyka ta została uwzględniona w toku dalszych prac nad projektem ustawy o gospodarce energetycznej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#ZdzisławWilk">Przejście na zbiorcze liczniki zużycia gazu nie spotkało się z aprobatą mieszkańców.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#ZbigniewZieliński">O ile się orientuję reakcja mieszkańców Warszawy Jest odwrotna. Ludzie chwalą sobie to posunięcie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#JerzyWójcicki">Poszliśmy na zbiorcze liczniki gazu tam, gdzie Jest centralne ciepłownictwo. Głównym bowiem pożeraczem energii Jest ogrzewanie wody gazem. Np. na Jedno mieszkanie w Warszawie zużycie gazu wynosi średnio 180 m³ i nie jest to dużo. Podstawowym kłopotem Jest brak gazomierzy. Dotychczasowy producent zakłady PREDOM ograniczyły w tym roku produkcję z 500 tys. do 50 tys. gazomierzy w br. Przyczyną był brak importowanej wibramy. Znalazły się na szczęście środki dewizowe i od przyszłego roku produkcja gazomierzy będzie znowu większa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#MieczysławRzepiela">Ludzie skarżą się na trudności w instalowaniu pieców akumulacyjnych. Czy Jest to zakazane?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#JerzyWójcicki">Generalnego zakazu nie ma, ale piece akumulacyjne stanowią duże obciążenie systemu energetycznego. Na skutek złej aparatury kontrolnej piece te pobierają energię często również w ciągu dnia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#StanisławCiechan">W większości domów Jednorodzinnych instalowane są samodzielne piece centralnego ogrzewania. W efekcie na Jeden dom wypada rocznie ok. 10 ton węgla dobrej jakości. Co czyni Inspektorat by tę sytuację zmienić.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#JerzyWójcicki">Osiedla domów Jednorodzinnych o zwartej zabudowie otrzymują zgodę na pobór energii z sieci cieplnej w latach 1983–1985 oraz ok. 8 tys. MW w latach 1986–1990. Z kolei przyrost mocy cieplnej realizowany przez urzędy wojewódzkie wyniósłby odpowiednio od 4600 MW i 6100 MW. Program obejmuje ok. 210 ośrodków, w których dostarcza się lub przewiduje dostawę ciepła w sposób scentralizowany. Sukcesywne realizowanie programu zapewni złagodzenie niedoborów ciepła występujących głównie w Bydgoszczy, Gdańsku, Gliwicach, Łodzi, Toruniu, Warszawie i Poznaniu oraz w Lublinie i Gdyni.</u>
          <u xml:id="u-11.1" who="#JerzyWójcicki">Projekt programu rozwoju ciepłownictwa rozpatrzony zostanie niebawem przez rząd łącznie z propozycjami co do sposobu finansowania inwestycji ciepłowniczej. Realizacja tego programu, wymaga stałej kontroli komisji.</u>
          <u xml:id="u-11.2" who="#JerzyWójcicki">Wnioskując o przyjęcie odpowiedzi poseł Maria Sarnik, zwróciła uwagę na konieczność zwiększenia możliwości finansowych terenowych organów administracji. Zwłaszcza w okresie przejściowym jest to niezbędny warunek poprawy sytuacji ciepłowniczej w wielu miastach.</u>
          <u xml:id="u-11.3" who="#JerzyWójcicki">Główny Inspektor Gospodarki Paliwowo-Energetycznej minister Jerzy Wójcicki: Zapewnienie środków materialnych stanowi podstawowy warunek realizacji programu ciepłownictwa. Dysponujemy niezbędnymi prognozami, mamy przygotowane projekty nowych inwestycji. Wszystko zależy teraz od uzyskania środków finansowych i możliwości realizacyjnych. Problem ten zostanie z pewnością podniesiony podczas posiedzenia rządu. Nasza propozycja zmierza do objęcia ciepłownictwa podobnymi zasadami kredytowania, jak budownictwo mieszkaniowe. Chodzi o to, aby nie był to kredyt zbyt wysoko oprocentowany. Pozwoli to władzom terenowym przystąpić do budowy nowych obiektów ciepłowniczych. Minister J. Wójcicki poinformował posłów o poprawie zaopatrzenia w kotły cieplne dla budownictwa mieszkaniowego. Wyrażono także zgodę na używanie energii elektrycznej zamiast gazu przez mieszkańców domów jednorodzinnych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#MariaSarnik">Sama zgoda nie rozwiązuje sprawy, decydującym czynnikiem są bowiem wysokie koszty.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#JerzyWójcicki">Są to Jednak koszty znacznie mniejsze od palenia węglem, a sama kuchenka elektryczna kosztuje ok. 6 tys. zł. Dążymy do podjęcia przez przemysł produkcji nowoczesnych kuchenek, zużywających mało energii elektrycznej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#MieczysławLubiński">W dniu wczorajszym odbyło się pierwsze czytanie rządowego projektu ustawy o gospodarce energetycznej. Uważam, że w projekcie tym problematyka budownictwa mieszkaniowego i w ogóle potrzeb mieszkalnictwa została potraktowana w zbyt skromnym zakresie. Tymczasem gospodarka mieszkaniowa Jest potężnym konsumentem energii cieplnej. Stąd prośba do ministra budownictwa, aby tematyka ta została uwzględniona w toku dalszych prac nad projektem ustawy o gospodarce energetycznej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#ZdzisławWilk">Przejście na zbiorcze liczniki zużycia gazu nie spotkało się z aprobatą mieszkańców.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#ZbigniewZieliński">0 ile się orientuję reakcja mieszkańców Warszawy Jest odwrotna. Ludzie chwalą sobie to posunięcie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#JerzyWójcicki">Poszliśmy na zbiorcze liczniki gazu tam, gdzie Jest centralne ciepłownictwo. Głównym bowiem pożeraczem energii Jest ogrzewanie wody gazem. Np. na Jedno mieszkanie w Warszawie zużycie gazu wynosi średnio 180 m i nie jest to dużo. Podstawowym kłopotem jest brak gazomierzy. Dotychczasowy producent zakłady PREDOM ograniczyły w tym roku produkcję z 300 tys. do 50 tys. gazomierzy w br. Przyczyną był brak importowanej wibramy. Znalazły się na szczęście środki dewizowe i od przyszłego roku produkcja gazomierzy będzie znowu większa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#MieczysławRzepiela">Ludzie skarżą się na trudności w instalowaniu pieców akumulacyjnych. Czy jest to zakazane?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#JerzyWójcicki">Generalnego zakazu nie ma, ale piece akumulacyjne stanowią duże obciążenie systemu energetycznego. Na skutek złej aparatury kontrolnej piece te pobierają energię często również w ciągu dnia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#StanisławCiechan">W większości domów jednorodzinnych instalowane są samodzielne piece centralnego ogrzewania. W efekcie na jeden dom wypada rocznie ok. 10 ton węgla dobrej Jakości. Co czyni Inspektorat by tę sytuację zmienić.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#JerzyWójcicki">Osiedla domów Jednorodzinnych o zwartej zabudowie otrzymują zgodę na pobór energii z sieci cieplnej do celów grzewczych. Małe spółdzielnie mieszkaniowe próbują samodzielnie rozwiązywać ten kłopot budując małe ciepłownie. W osiedlu liczącym ponad 200 domków jest to już opłacalne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#JanDihm">Dzięki wykorzystaniu energii słonecznej można zaoszczędzić od 10 do 15% energii. Co w tej mierze robi się w Polsce?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#JerzyWójcicki">Nie wyszliśmy jeszcze poza fazę prac przygotowawczych prowadzonych w ramach programu rządowego PR 8. Nasze doświadczenia również potwierdzają opinię o dużych korzyściach z wykorzystania-energii słonecznej. Wymaga ona jednak dodatkowego źródła energii, zapasowego. Instalacje do wyłapywania energii słonecznej są kosztowne i ciągle nieopłacalne dla indywidualnych posiadaczy obiektów. Główne koszty to instalowanie kolektorów słonecznych z aluminium. Z tego względu energię cieplną wykorzystuje się również na świecie głównie w ogrodnictwie i w obiektach rekreacyjnych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-24">
          <u xml:id="u-24.0" who="#ZbigniewZieliński">Pytania posłów świadczą o dużym zainteresowaniu problematyką ciepłownictwa i gospodarką energetyczną. Chciałbym przypomnieć, że również nasza komisja od tej sprawy rozpoczęła dyskusję nad programem budownictwa mieszkaniowego. Zdajemy sobie sprawę z ogromnych możliwości bardziej racjonalnego użytkowania energii, niezależnie od ogromnych potrzeb inwestycyjnych. Minister J. Wójcicki mówił o poprawie zaopatrzenia w kotły ciepłownicze, ale również istotnym problemem są różnego rodzaju kuchnie i piece dla budownictwa indywidualnego. Musimy się zająć ich produkcją na wyższym poziomie.</u>
          <u xml:id="u-24.1" who="#ZbigniewZieliński">Ogromna skala potrzeb przekracza aktualne możliwości finansowe władz terenowych. Nowa ustawa o radach, a zwłaszcza zarządzenia wykonawcze, stwarzają władzom terenowym większe możliwości koordynowania inwestycji ciepłowniczych. Ciepłownictwa nie można bowiem rozwiązywać po kawałku, a jedynie w sposób kompleksowy. Komisja nasza deklaruje wszelką pomoc i poparcie dla inicjatyw zmierzających do racjonalizacji zużycia energii elektrycznej. W czerwcu wyrażaliśmy obawy czy opóźnienie w ciepłownictwie nie stanie się hamulcem w rozwoju budownictwa mieszkaniowego. Sprawą najważniejszą i najtrudniejszą zarazem jest niedobór potencjału wykonawczego. Sądzimy, że o tych i innych sprawach będziemy mieli możliwość debatowania podczas rozpatrywania rządowego projektu ustawy o gospodarce energetycznej.</u>
          <u xml:id="u-24.2" who="#ZbigniewZieliński">W kolejnym punkcie porządku obrad komisja rozpatrzyła interesujące ją części projektu budżetu na 1984 r.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-25">
          <u xml:id="u-25.0" who="#ZbigniewZieliński">Posłowie otrzymali dość późno materiały. Są one krótkie i syntetyczne - apeluję do obecnych tu przedstawicieli resortu i spółdzielczości budowlanej o krótkie wprowadzenie. Trzeba stwierdzić, że dotychczas nie wypracowano metody dostatecznie jasnego i czytelnego przedstawiania posłom problematyki budżetowej; po zapoznaniu się z materiałami osobiście odczuwam niedosyt. Nie czynię z tego zarzutu - jest to kwestia wypracowania w przyszłości odpowiedniej metodologii. Obecnie tyle jest tematów, że sposób ich przedstawienia, zwłaszcza w sprawach efektywności, nie pozwala na dobrą orientację.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-26">
          <u xml:id="u-26.0" who="#EugeniuszTrajer">Przy rozpatrywaniu projektu budżetu trzeba uwzględnić dwie przesłanki: to, co dzieje się w gospodarce narodowej w tym roku, a także zadania wynikające z projektu CPR na rok 1984.</u>
          <u xml:id="u-26.1" who="#EugeniuszTrajer">Co do efektów tego roku: realizację zadań planowych uznać można za poprawną. W listopadzie przekazano 11 tys. mieszkań, a ogółem za 11 miesięcy br. - 104 tys. mieszkań. Szacuje się, że plan budownictwa mieszkaniowego zostanie w br. przekroczony. Będzie to miało miejsce mimo dużych kłopotów z niektórymi materiałami instalacyjnymi, kablami, grzejnikami. Wykonanie planów przedstawia się różnie w poszczególnych regionach, najbardziej upośledzone są tu wielkie aglomeracje miejskie - Warszawa, Katowice, Łódź, Poznań, Wrocław.</u>
          <u xml:id="u-26.2" who="#EugeniuszTrajer">W budownictwie ogólnym przewidujemy oddanie w br. do użytku 111 szkół podstawowych, 145 przedszkoli na 17 tys. miejsc, 47 żłobków, 85 przychodni lekarskich, 330 tys. m pawilonów handlowo-usługowych - przy czym w tej ostatniej dziedzinie nie osiągniemy planowanej wielkości. W budownictwie szpitalnym planowano oddanie łącznie obiektów na 5200 łóżek; zagrożone jest przekazanie szpitala we Wrocławiu na 600 łóżek.</u>
          <u xml:id="u-26.3" who="#EugeniuszTrajer">W dziedzinie produkcji materiałów budowlanych są szanse przekroczenia planowanych wielkości o 4–6 mld zł wartości produkcji. Dobre wykonanie zadań rzutuje na dochody budżetu. Przewiduje się odprowadzenie o ok. 4 mld zł więcej, niż zakładano, podatku dochodowego.</u>
          <u xml:id="u-26.4" who="#EugeniuszTrajer">Na rok 1984 przyjęto w projekcie budżetu dochody wynikające z zadań przewidzianych w CPR oraz w programach resortowych - poprawy efektywności i jakości budownictwa, obniżania energochłonności. Decydujące są tu 2 sprawy: Pierwsza - to zmiana metody liczenia podatku dochodowego - z progresywnego na 60% liniowy; w warunkach budownictwa te 60% oznacza zwiększenie dochodów budżetowych z przedsiębiorstw budowlanych. Dziś udział podatku dochodowego w masie zysku kształtuje się w tej branży poniżej 60% . Za 9 miesięcy br. udział ten wyniósł w przemyśle materiałów budowlanych 56,9 a w budownictwie 47,2 Różnie wygląda to oczywiście w różnych działach budownictwa: w budownictwie ogólnym 40,1% , w produkcyjno-usługowym - 49,5% , w budownictwie specjalistycznym - 47%.</u>
          <u xml:id="u-26.5" who="#EugeniuszTrajer">Drugi element dochodu budżetu to wpływy z tytułu amortyzacji. Podział między przedsiębiorstwa 1 budżet będzie tu po połowie: od tej zasady będą tylko nieliczne wyjątki preferencyjne, obejmujące 3 grupy przedsiębiorstw. Przeszacowanie środków trwałych pociągnie za sobą zwiększenie wpływów z tytułu amortyzacji.</u>
          <u xml:id="u-26.6" who="#EugeniuszTrajer">Po stronie wydatków w części dotyczącej finansowania administracji centralnej nie przewiduje się zmian wynikających ze zwiększenia zatrudnienia. Resort wykonał zalecenie rządu w sprawie wprowadzenia oszczędności i stan zatrudnienia zmniejszono o 2 Łączne zatrudnienie w administracji - łącznie z niezwykle potrzebnym resortowym ośrodkiem normowania pracy - będzie wynosiło 584 osoby.</u>
          <u xml:id="u-26.7" who="#EugeniuszTrajer">Inne wydatki budżetowe związane są z dotacjami. Dotacja przedmiotowa w wysokości 2,7 mld zł stanowi dopłatę do nawozów wapniowych i wapniowo-magnezowych i przeznaczona jest na pokrycie różnic między ceną zbytu i ceną płaconą przez odbiorców. Różnica ta wynosi ok. 1000 zł na tonie. Dotacja podmiotowa to 17 mld zł na spłatę kredytu zaciągniętego w NBP przez „Energopol”. Tej pozycji praktycznie nie powinno w ogóle być, gdyż zapisana jest ona w rezerwach celowych budżetu.</u>
          <u xml:id="u-26.8" who="#EugeniuszTrajer">Przewidziana jest pomoc budżetu na dotowanie 2 inwestycji związanych z rozwojem przemysłu materiałów budowlanych: budowy zakładu gipsowego „Stawiany” i Zakładów Eksploatacji Kruszywa „Domaniewice - Mietków”, a także dotacje na inwestycje i kapitalne remonty w przedsiębiorstwach, jednostkach i zakładach budżetowych. Nie zakłada się żadnych dotacji do działalności przedsiębiorstw budowlano-montażowych; jedynym wyjątkiem jest tu baza śmigłowcowa w Nasielsku, która nie może być wykorzystana z przyczyn niezależnych od przedsiębiorstwa, a trudno przecież śmigłowce złomować. Mamy nadzieję, że w przyszłym roku problem zostanie rozwiązany w ramach zintegrowanego lotnictwa cywilnego.</u>
          <u xml:id="u-26.9" who="#komentarz">(Pytania i dyskusja)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-27">
          <u xml:id="u-27.0" who="#ZbigniewWilk">Jak długo resort będzie tolerował brak kabli niezbędnych w wykonawstwie budownictwa mieszkaniowego?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-28">
          <u xml:id="u-28.0" who="#MieczysławŁubiński">Resort starał się o powołanie większej liczby małych przedsiębiorstw budowlanych. W wielu krajach stanowią one 95% ogólnej liczby przedsiębiorstw i najlepiej sprawdzają się w budownictwie mieszkaniowym. Był taki program, sprawa stawała na posiedzeniu rządu, gdzie były podobno głosy w sprawie ograniczenia liczby tych przedsiębiorstw. Jak sprawa ta przedstawia się obecnie i czy jest możliwe umieszczenie w przyszłorocznym budżecie kwot przeznaczonych na organizację takich przedsiębiorstw?</u>
          <u xml:id="u-28.1" who="#MieczysławŁubiński">Obecny deficyt okien i drzwi w budownictwie mieszkaniowym szacuje się na 2,5 mln m². Zakłady Stolarki Budowlanej w Tucholi mają wytwarzać 2,4 mln m stolarki budowlanej. Realizacja tej zaawansowanej w 54% inwestycji została jednak zatrzymana. Jakie działania są podejmowane dla jej ukończenia? Bez tego możemy oczekiwać dużych trudności w budownictwie.</u>
          <u xml:id="u-28.2" who="#MieczysławŁubiński">Poza materiałami głównie typu mineralnego - pozostałe, mające duże znaczenie dla realizacji programu budownictwa mieszkaniowego, jak kable, grzejniki, instalacje sanitarne pochodzą z innych gałęzi przemysłu. Jak przedstawia się zagwarantowanie tych dostaw? Nie można przecież działać przy niepewności co i kiedy się otrzyma.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-29">
          <u xml:id="u-29.0" who="#ZbigniewZieliński">Warto się zastanowić, czy organem założycielskim dla małych przedsiębiorstw budowlanych powinien być resort budownictwa, czy też raczej organy administracji terenowej. Temat zaopatrzenia budownictwa w materiały mieliśmy dzisiaj rozpatrywać, jednakże wobec nieotrzymania informacji musimy go przesunąć na inny termin. Podzielam pogląd, że dalej nie da się w takich warunkach budować i podtrzymuję pytanie, jak się ma sprawa małych przedsiębiorstw budowlanych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-30">
          <u xml:id="u-30.0" who="#MieczysławLubiński">Przynajmniej dla części wzorcowych, powoływanych na początku małych przedsiębiorstw resort budownictwa mógłby być organem założycielskim, służąc w tym względzie wzorem i pomocą wojewodom.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-31">
          <u xml:id="u-31.0" who="#ZdzisławFogielman">Jak przedstawiać się będzie przewidywane wykonanie tegorocznego planu budowy placówek oświatowych? Jak wykonane są zalecenia dotyczące kompleksowego oddawania do użytku osiedli mieszkaniowych, wraz ze strukturą socjalno-usługową?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-32">
          <u xml:id="u-32.0" who="#JanDihm">Wiadomo że polskie budownictwo nie jest już nowoczesne technicznie ani technologicznie, potrzebny jest tu skok naprzód, w związku z niedostatecznymi efektami osiąganymi na wielkiej płycie. W tym kontekście musi niepokoić zmniejszenie w projekcie budżetu nakładów na prace naukowo-badawcze z 853 do 712 mln zł. Oznacza to, że nakłady te będą stanowiły zaledwie 3,3% budżetu resortu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-33">
          <u xml:id="u-33.0" who="#JanKaczorowski">Jak przedstawia się wykorzystanie maszyn i działania przedsiębiorstw gospodarki mieszkaniowej?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-34">
          <u xml:id="u-34.0" who="#ZbigniewZieliński">Co stało się w szkolnictwie resortu? Po pierwsze - skąd się bierze tak głębokie niewykonanie tej części tegorocznego budżetu na przewidywane 37,5 mln zł, wykonanie wynosi 12,3 mln zł, a po drugie - czemu kwoty preliminowane na rok przyszły 13,3 mln zł są wprawdzie większe od przewidywanego wykonania, lecz znacznie niższe niż zaplanowane na ub.r.? 0 co tu chodzi? Prosimy też o wyjaśnienie przyczyn zwiększonego wykonania nakładów inwestycyjnych (106 mln zł wobec planowanych 6 mln zł) przy równoczesnym niewykorzystaniu kwot na remonty kapitalne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-35">
          <u xml:id="u-35.0" who="#ZdzisławZakrzewski">CZSBM po stronie dochodów realizuje w budżecie podatek od funduszu płac. Kwota preliminowana na 1984 r. wynika tu ze stosownych obliczeń. Po stronie wydatków znajdują się dotacje dla gospodarki mieszkaniowej na pokrycie części kosztów spółdzielczej gospodarki zasobami mieszkaniowymi. Dotacje te przeznaczone są na pokrycie różnicy między ponoszonymi przez spółdzielnie kosztami centralnego ogrzewania i dostaw ciepłej wody a opłatami uiszczanymi przez mieszkańców i ustalonymi jako ceny urzędowe; dalej - na pokrycie wzrostu kosztów utrzymania budynków spółdzielczych, spowodowanego podwyżkami cen usług komunalnych; wreszcie na rekompensaty płacowe dla pracowników spółdzielni.</u>
          <u xml:id="u-35.1" who="#ZdzisławZakrzewski">Wyłania się problem zmniejszenia w br. poziomu tych dotacji. CZSEM wnosi o ich utrzymanie na dotychczasowym poziomie - w przeciwnym razie pociągnie to za sobą konieczność podwyższenia opłat czynszowych dla ok. 3 mln mieszkańców.</u>
          <u xml:id="u-35.2" who="#ZdzisławZakrzewski">Kolejna pozycja budżetu to dopłaty z budżetu centralnego do spółdzielczego budownictwa mieszkaniowego z tytułu kredytów bankowych. Dotyczą one umorzenia kredytu, pokrycia różnicy oprocentowania, a także umorzenia kredytu z tytułu różnicy cen od przerobu za 1982 r. Wzrost kwot wynika tu m.in. ze zwiększenia kwoty umorzeń z 1/3 do 50% przy mieszkaniach typu lokatorskiego, a także ze wzrostu kosztów budowy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-36">
          <u xml:id="u-36.0" who="#ZbigniewZieliński">Kwestia zmniejszenia dopłat z budżetu dla budownictwa jest podstawową sprawą. Kwota, o którą chodzi - rzędu 2 mld zł - nie jest znacząca w kontekście całego budżetu i wiąże się z wyrównaniem wzrostu kosztów eksploatacji. Przy obciążeniu tym mieszkańców - związanie tego w czasie z operacją cenową nie wydaje się najszczęśliwszym rozwiązaniem. 3 mln ludzi to nie bagatelka, a szans na wygospodarowanie tej kwoty w ramach poprawy efektywności gospodarowania raczej nie ma.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-37">
          <u xml:id="u-37.0" who="#GustawCzerwik">Na spółdzielnie mieszkaniowe nałożono opłaty antyinflacyjne - 800 zł od m nowo wybudowanych mieszkań, począwszy od 1984 r. Jak zamierza się to zrealizować, czy dotyczy to również zrzeszeń spółdzielczych, wznoszących budynki mieszkalne częściowo własnymi siłami? Na jak długi okres jest ta dodatkowa opłata przewidziana?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-38">
          <u xml:id="u-38.0" who="#ZdzisławFogielman">Jakie opłaty przewiduje się docelowo za m² powierzchni mieszkalnej?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-39">
          <u xml:id="u-39.0" who="#JanDobry">Związek nasz jest nową jednostką, utworzoną w ramach reformy gospodarczej w drodze wyodrębnienia ze struktury CZSEM i ukierunkowaną na działalność remontowo-budowlaną. Właśnie u nas koncentruje się program rozwoju małych przedsiębiorstw budowlanych, o których była tu mowa. Zaczęliśmy tworzenie tych przedsiębiorstw - małych, liczących ok. 30 pracowników - od woj. pilskiego.</u>
          <u xml:id="u-39.1" who="#JanDobry">Nie korzystamy z dotacji budżetowych. Budżet państwa otrzyma od nas w roku przyszłym 1,2 mld zł z tytułu podatków obrotowego, dochodowego i od płac, a także z tytułu przeszacowania zapasów. Wszystkie nasze jednostki są, jak dotychczas rentowne.</u>
          <u xml:id="u-39.2" who="#JanDobry">Realizacja wykonywanych przez Związek zadań przebiega dobrze i do końca roku przewidujemy osiągnąć ok. 135% planu.</u>
          <u xml:id="u-39.3" who="#JanDobry">Około 10% naszych zadań stanowi działalność inwestycyjna, a 90% - modernizacyjna i remontowo-budowlana. Mamy na celu przede wszystkim pomagać ludziom zrobić w dziedzinie remontów to, czego nie są w stanie wykonać we własnym zakresie.</u>
          <u xml:id="u-39.4" who="#JanDobry">Widzimy pewne możliwości zwiększenia produkcji materiałów do wyposażenia mieszkań. Np. jeśli idzie o grzejniki CO - niewykorzystane moce produkcyjne ma odlewnia w Poznaniu, zaś w Swarzędzu jest nie wykorzystane żeliwo. Widzimy też potrzebę zwiększenia produkcji płytek ceramicznych dla potrzeb budownictwa jednorodzinnego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-40">
          <u xml:id="u-40.0" who="#KrystynaWawrzynowicz">Z materiału wynika, że CZBSP działa na terenie 45 województw - w których jeszcze go nie ma? Jakie jest zainteresowanie władz terenowych działalnością związku? Czy ponadplanowe wykonanie zadań dotyczy całego kraju? Jak wygląda ono w wielkich aglomeracjach miejskich?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-41">
          <u xml:id="u-41.0" who="#JanDihm">W dostarczonym komisji materiale znajdują się tylko fragmenty statutu CZBSP. Czy przewiduje on działalność eksportową, o jakiej jest mowa zarówno w zadaniach tegorocznych, jak i w planach na rok przyszły? Na Jakich rodzajach działalności opiera się ten eksport - czy eksportuje się wyroby, czy załogi wykonujące konkretne prace?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-42">
          <u xml:id="u-42.0" who="#BogdanŁysek">Mam generalne pytanie pod adresem resortu budownictwa: czy istnieje koordynacja prac eksportowych w tej branży? Byłem niedawno w CSRS i odniosłem wrażenie, że przedsiębiorstwa i spółdzielnie budowlane „łapią” na własną rękę co się da w zakresie zagranicznych kontraktów. Powinien tu z całą pewnością istnieć jakiś ośrodek koordynujący.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-43">
          <u xml:id="u-43.0" who="#JanDobry">Nie działamy jeszcze na obszarze województw: zamojskiego, łomżyńskiego, suwalskiego i ostrołęckiego, w tych małych regionach są jeszcze dotychczasowe struktury CZSBM. Przystąpienie do naszego związku odbywa się w zasadzie dobrowolnie, zgodnie z ustawą o spółdzielczości.</u>
          <u xml:id="u-43.1" who="#JanDobry">Obecnie rozwój naszego związku i jego działalność programujemy w oparciu o doświadczenia, jakie zamierzamy zdobyć na terenie woj. pilskiego, a w dalszej kolejności wszędzie, gdzie się da, potworzyć w małych miasteczkach spółdzielnie remontowo-budowlane.</u>
          <u xml:id="u-43.2" who="#JanDobry">W dużych aglomeracjach miejskich również notujemy dobre wykonanie zadań planowych.</u>
          <u xml:id="u-43.3" who="#JanDobry">Zadania eksportowe jednostki naszego związku wykonują na terenie CSRS, Węgier, RFN i NRD; zamierzamy nawiązać współpracę z francuską spółdzielczością budowlaną w zakresie produkcji ponadstandardowych materiałów budowlanych. Działalność ta jest zgodna z naszym statutem. Mamy jednak kłopot, gdyż centrale handlu zagranicznego nie chcą zajmować się drobnymi zleceniami eksportowymi, a z takimi właśnie mamy, z racji charakteru naszej pracy, do czynienia. Złożyliśmy już wniosek do ministra handlu zagranicznego o udzielenie nam koncesji na samodzielne zawieranie transakcji. Zwracam się do posłów z apelem o poparcie w tej sprawie. Jeśli idzie o charakter prac eksportowych - są to drobne roboty remontowo-budowlane i konserwacyjne.</u>
          <u xml:id="u-43.4" who="#JanDobry">Przedstawiciel CZSBM Zdzisław Zakrzewski: Podniesienie od nowego roku opłat za m² powierzchni mieszkaniowej w nowo oddanych budynkach wynika z programu antyinflacyjnego. Objęte tym będą tylko mieszkania wzniesione w ramach umów zawartych po 1 stycznia 1983 r. oraz spółdzielnie korzystające z kredytów bankowych. Wpłynie to na zwiększenie obciążeń pewnej grupy członków spółdzielni.</u>
          <u xml:id="u-43.5" who="#JanDobry">Jeszcze raz pragnę podkreślić, że obniżenie dotacji z budżetu pociągnie za sobą automatycznie dość znaczny wzrost opłat czynszowych. Koszty eksploatacji mieszkań rosną. Największy wzrost dotyczy kosztów usług komunalnych i remontowych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-44">
          <u xml:id="u-44.0" who="#StefaniaBruzda">Otrzymałam list od emerytów, którzy od 12 lat czekają na przydział mieszkania i jeżeli nie zaakceptują propozycji, jaką dostawą w tym roku - zagraża im podniesienie kosztów mieszkania o owe 800 zł za 1 m². Czy to jest w porządku?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-45">
          <u xml:id="u-45.0" who="#ZdzisławZakrzewski">Jeżeli mieszkanie otrzymają w ramach umowy zawartej przed 1 stycznia 1985 r., to nie poniosą dodatkowych kosztów. Jest tu zresztą wiele spraw nie dopowiedzianych do końca.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-46">
          <u xml:id="u-46.0" who="#EugeniuszTrajer">Czy można powiedzieć, że resort budownictwa toleruje brak kabli i innych materiałów? Taki zarzut można by sformułować, o ile dany obszar produkcji znajdowałby się w gestii naszego resortu. Możliwości przemysłu kablowego są ograniczone. W czerwcu br. sygnalizowaliśmy potrzebę zwiększenia dostaw kabli dla potrzeb budownictwa.</u>
          <u xml:id="u-46.1" who="#EugeniuszTrajer">Brak kabli sprawia, że niektóre osiedla mieszkaniowe oddawane są na prowizorycznym zasilaniu. Poprawa powinna jednak nastąpić w przyszłym roku. W centralnym planie rocznym na 1984 r. przewidziano dostarczenie budownictwu 7 tys. km kabli energetycznych. Zdaniem resortu potrzeby są nieco większe i wynoszą 7,5 tys. km kabli. W tej sprawie prowadzone będą jeszcze rozmowy z przedstawicielami Komisji Planowania przy Radzie Ministrów.</u>
          <u xml:id="u-46.2" who="#EugeniuszTrajer">Jeśli chodzi o systemowe zaopatrzenie budownictwa, to wyodrębnionych zostało na 1984 r. 7 grup materiałowych. Znajdują się tam m.in. cement, kable energetyczne, tarcica i wyroby walcowane oraz stal. W planie zawarte są również wielkości tych dostaw. Należy się więc liczyć z tym, że budownictwo materiały te otrzyma. Natomiast wszystkie pozostałe wyroby dla budownictwa dostarczane będą na podstawie swobodnie zawieranych umów pomiędzy producentami a odbiorcami. Do wyrobów tych należą niestety również farby i lakiery, których niedobór w tak znacznym stopniu utrudnia realizację bieżących zadań budownictwa. Z tego też względu resort budownictwa będzie dążył do objęcia farb i lakierów zamówieniami rządowymi. Obecnie są nimi objęte dostawy farb i lakierów na eksport i zaopatrzenie rynku.</u>
          <u xml:id="u-46.3" who="#EugeniuszTrajer">Ministerstwo Budownictwa i Przemysłu Materiałów Budowlanych ustala obecnie wspólnie z Ministerstwem Gospodarki Materiałowej zasady funkcjonowania zaopatrzenia w 1984 r.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-47">
          <u xml:id="u-47.0" who="#ZbigniewZieliński">Jakie obszary objęte zostały w 1984 r. gwarantowanym zaopatrzeniem materiałowym?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-48">
          <u xml:id="u-48.0" who="#EugeniuszTrajer">Na pewno wśród tych obszarów znalazły się sprawy bezpieczeństwa i obronności kraju, a także spółdzielczość inwalidów. Zamówienia rządowe obejmują m.in. produkcję niektórych wyrobów i akcesoriów mieszkaniowych, m.in. kuchni i wanien. Są na niej również nowe inwestycje, których w 1984 r. planuje się 27. W br. wykaz ten obejmował 10 inwestycji.</u>
          <u xml:id="u-48.1" who="#EugeniuszTrajer">Wokół małych przedsiębiorstw budowlanych narosło wiele mitów, których rozwianie jest niezbędne. Sprawa nie polega bowiem na tym, aby dzielić duże przedsiębiorstwa na mała, ale na zwiększeniu potencjału budowlanego również w drodze tworzenia małych firm budowlanych. Budownictwo jest i tak już mocno zdecentralizowane, zajmuje się nim 10 resortów, 5 centralnych związków. Działa ponadto ok. 70 tys. warsztatów rzemieślniczych zatrudniających ponad 120 tys. osób. Nie wszystkie jednostki wykonawcze są zakwalifikowane do działu „budownictwo”, np. wykonawcy sklepów i magazynów wiejskich znajdują się w dziale „handel wewnętrzny”. W spółdzielniach mieszkaniowych są już zakłady remontowe, będące w istocie rzeczy małymi przedsiębiorstwami.</u>
          <u xml:id="u-48.2" who="#EugeniuszTrajer">Nie można przyjmować założenia, że małe przedsiębiorstwa załatwią sprawę i poprawią sytuację budownictwa. Rzeczą najważniejszą jest zapewnienie dostaw materiałów i sprzętu budowlanego. Trzeba po prostu stworzyć odpowiednie warunki dla funkcjonowania małych firm budowlanych. Rozwiązań trzeba szukać również w odpowiednich przepisach prawno-finansowych. W br. Ministerstwo Budownictwa powołało małe przedsiębiorstwo robót wykonawczych, głównie dla potrzeb budowanego centrum onkologii. Zabrakło jednak środków materialnych. Małe przedsiębiorstwa powinni przede wszystkim tworzyć wojewodowie. Nie wyklucza to oczywiście możliwości powstawania firm o mieszanym charakterze spółek państwowo-prywatnych czy państwowo-spółdzielczych. Reasumując: resort jest za małymi przedsiębiorstwami budowlanymi, ale tworzonymi głównie w terenie.</u>
          <u xml:id="u-48.3" who="#EugeniuszTrajer">Podniesiona była sprawa budowy, a raczej rozbudowy zakładu stolarki budowlanej w Tucholi. Ze względu na znaczny koszt całej operacji przekraczającej 1 mld zł, inwestycja nie będzie kontynuowana. Występujący deficyt stolarki budowlanej przekraczający 3,5 mln m² staramy się zlikwidować rozwijając produkcję w czterech starych zakładach stolarki budowlanej. Główną przeszkodą rozwinięcia produkcji jest brak ludzi. Jest to zresztą bariera stojąca przed całym budownictwem.</u>
          <u xml:id="u-48.4" who="#EugeniuszTrajer">Nie wszystkie inwestycje infrastruktury społecznej figurujące w planie na br. zostaną przekazane do użytku. Np. zamiast 166 przedszkoli - oddamy 145, zamiast 58 żłobków - oddamy 47, a przychodni lekarskich zamiast. 97–85. Natomiast zamiast 100 szkół - oddamy 111. Powierzchnia handlowa pawilonów oddanych w br. wyniesie ok. 460 tys. m². Oznacza to niepełne wykonanie planu, ale przede wszystkim brak postępu w odrabianiu opóźnień z lat poprzednich, które nadal są znaczne.</u>
          <u xml:id="u-48.5" who="#EugeniuszTrajer">Dużo niepokoju wywołują kontrowersje pomiędzy spółdzielczością mieszkaniową a bankiem w sprawach finansowych. Handel wycofuje się ze swoich inwestycji, bo nie ma pieniędzy. Problem dojrzewa do kompleksowego rozpatrzenia.</u>
          <u xml:id="u-48.6" who="#EugeniuszTrajer">Pytano o wydatki na naukę i badania naukowe. Są one na miarę naszych możliwości, bo oczywiście potrzeby są większe. Środki na ten cel płynąć będą w roku przyszłym z dwóch źródeł: z Centralnego Funduszu Postępu Technicznego i bezpośrednio z zysków przedsiębiorstw. W swojej informacji pokazaliśmy tylko jedną część wydatków na badania i naukę, a mianowicie wydatki związane z budżetem państwa, co oczywiście nie jest obrazem pełnym.</u>
          <u xml:id="u-48.7" who="#EugeniuszTrajer">Jeśli chodzi o wykorzystanie maszyn i urządzeń oraz sprzętu budowlanego, to przyjęliśmy zasadę koncentracji w roku przyszłym tego majątku w przedsiębiorstwach wyspecjalizowanych. Inaczej oczywiście rzecz przedstawia się ze środkami transportu, gdzie działa specjalistyczna firma „Transbud”.</u>
          <u xml:id="u-48.8" who="#EugeniuszTrajer">Ze środków resortu będziemy w roku przyszłym budować 9 nowych szkół budowlanych, z czego jednak 5 zostało przyjętych bezpośrednio przez przedsiębiorstwa. Na temat wzrostu środków na inwestycje własne istnieje nieporozumienie wynikające z decyzji o dodatkowych obiektach. Jest nim zakład gipsowy w Stawiowej oraz podobny obiekt w Mietkowie. Jego budowa nastąpi w roku przyszłym. Z remontami mamy takie same kłopoty, jak inni. Po prostu brakuje nam wykonawców.</u>
          <u xml:id="u-48.9" who="#EugeniuszTrajer">Eksport budownictwa ze zrozumiałych względów wzbudza duże zainteresowanie. Jego skala nie jest jednak duża. Na budowach zagranicznych pracuje ok. 49 tys. polskich budowlanych, co wobec 1 miliona zatrudnionych w całym budownictwie krajowym i przemyśle materiałów budowlanych nie jest udziałem znacznym. Niełatwo jest kontrolować działalność eksportową przedsiębiorstw w sytuacji, kiedy niektóre z nich mają koncesje. Mimo to próbujemy ustalić pewne zasady polityki w zakresie eksportu budownictwa. Wspólnie z Ministerstwem Handlu Zagranicznego ustalimy rejestr przedsiębiorstw, które, odpowiednio przygotowane, będą mogły prowadzić działalność eksportową. Staramy się jednak wyeliminować z tego eksportu przedsiębiorstwa budownictwa ogólnego, ze względu na sytuację krajową. Preferowane będą przedsiębiorstwa specjalistyczne. Prowadzimy również analizę stanu istniejącego. Nie można bowiem zgodzić się z eksportem wyłącznie siły roboczej, co jest niestety praktykowane przez wiele przedsiębiorstw. Udało nam się też uporządkować swoje sprawy na rynkach w Libii i Iraku. Trzeba pamiętać i o tym, że w wielu krajach socjalistycznych zmalały możliwości wykonawstwa budowlanego i w tych krajach również pracują nasi robotnicy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-49">
          <u xml:id="u-49.0" who="#KrystynaWawrzynowicz">Opłaty za mieszkania w spółdzielczości mieszkaniowej wykazują obecnie znaczne zróżnicowanie. Ponadto różne są czynsze w spółdzielniach i w mieszkaniach kwaterunkowych. Wymaga to ujednolicenia, żeby było sprawiedliwie. Wszystkie jednak korekty czynszów spółdzielczości mieszkaniowej powinny być wprowadzane w sposób delikatny. Są to na ogół decyzje samych spółdzielni, ale ich działania muszą być kojarzone w skali krajowej. Wiele zależy od samych spółdzielni, od tego jak będą gospodarować swoim majątkiem. Np. przez obniżenie kosztów eksploatacji można obniżyć czynsz. Liczne przykłady dostarczają argumentów za większym zaangażowaniem samych mieszkańców w eksploatację budynków. Kto wie, czy niektóre prace porządkowe nie powinny być wykonywane przez samych lokatorów.</u>
          <u xml:id="u-49.1" who="#KrystynaWawrzynowicz">Wyjaśnione zostały zasady dopłat do gospodarki zasobami spółdzielczymi. Sprawa ta nie jest jeszcze do końca jasna i decyzje zostaną dopiero podjęte. Biorąc pod uwagę trzystopniowy charakter podwyżki opłat, 1 października 1985 r. wyniosą one 22 zł za 1 m powierzchni mieszkalnej. Po ostatniej podwyżce opłata ta wyniesie 13,20 zł.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-50">
          <u xml:id="u-50.0" who="#ZbigniewZieliński">Biorąc pod uwagę obecne zróżnicowanie mogą zdarzyć się sytuacje, że w tych samych spółdzielniach mieszkańcy będą płacić bardzo duże czynsze. Wobec wzrostu ogólnych kosztów utrzymania, trzeba się liczyć również, że będą rosły opłaty za mieszkania. Trzeba jednak przeciwdziałać nieuzasadnionemu wzrostowi kosztów i opłat za mieszkania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-51">
          <u xml:id="u-51.0" who="#TadeuszMiernik">Sprawa dopłat do mieszkań spółdzielczych w wysokości 800–1000 zł 2 za 1 m² nie została do końca rozstrzygnięta. Zasadnicza różnica zdań polegałaby na terminie wprowadzenia tych opłat. Zdaniem pracowników Centralnego Związku Spółdzielni Budownictwa Mieszkaniowego opłaty te dotyczą budynków rozpoczętych po 1 stycznia 1983 r. Zważywszy długi cykl budowy, faktycznie dopłaty obowiązywałyby za dwa, trzy lata.</u>
          <u xml:id="u-51.1" who="#TadeuszMiernik">W połowie br. Narodowy Bank Polski podpisał porozumienie z Centralnym Związkiem Spółdzielni Budownictwa Mieszkaniowego, które reguluje ostatecznie kwestię obiektów handlowych w osiedlach. Na mocy porozumienia spółdzielczość przejęła na siebie rolę inwestora, co oznacza, że handel będzie gotowe już lokale od spółdzielni odnajmował.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-52">
          <u xml:id="u-52.0" who="#MariaSarnik">Wielokrotnie na posiedzeniach komisji mówiono o rewaloryzacji i modernizacji starych zespołów zabytkowych. Padały pytania czy spółdzielczość mieszkaniowa nie mogłaby się tym zająć. Sądzę, że chętnych na takie mieszkania w zabytkowych budynkach byłoby wielu. Ponieważ nic w tej sprawie się nie dzieje i nadal spółdzielczość stroni od zabytków, ponawiam pytanie, gdzie leżą trudności. Proszę przedstawiciela spółdzielczości mieszkaniowej o zajęcie stanowiska.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-53">
          <u xml:id="u-53.0" who="#ZbigniewZieliński">Jest to temat tak obszerny, że wymaga odrębnego potraktowania. W grę wchodzą bowiem możliwości wykonawcze, nie ma jasności co do przepisów. Część obiektów jest własnością państwa, ale większość należy do osób prywatnych. Przychylam się do wniosku poseł M. Sarnik, aby spółdzielczość mieszkaniowa, a dokładnie Centralny Związek przygotowały obszerną informację w tej sprawie i przedstawiły ją komisji.</u>
          <u xml:id="u-53.1" who="#ZbigniewZieliński">Komisja przyjęła projekt budżetu na rok 1984 w części dotyczącej Ministerstwa Budownictwa i Przemysłu Materiałów Budowlanych, Centralnego Związku Spółdzielni Budownictwa Mieszkaniowego oraz Centralnego Związku Budowlanych Spółdzielni Pracy.</u>
          <u xml:id="u-53.2" who="#ZbigniewZieliński">Na najbliższym posiedzeniu komisja zajmie się zaopatrzeniem materiałowym budownictwa. Spośród wielu zagrożeń planu budownictwa mieszkaniowego w 1984 r., zagrożenie materiałowe wydaje się najbardziej dotkliwe. Sprawność zaopatrzenia odgrywać będzie rolę tym większą, że wiele budynków przewidzianych do oddania w roku przyszłym, budowanych będzie w cyklu jednorocznym. Dla wykonania programu remontów i modernizacji starych zasobów sprawne zaopatrzenie materiałowe będzie miało również podstawowe znaczenie, nie mówiąc o budownictwie jednorodzinnym. Te dwie ostatnie sprawy Komisja Budownictwa i Przemysłu Materiałów Budowlanych rozpatrzy niebawem wspólnie z Komisją Administracji, Gospodarki Terenowej i Ochrony środowiska.</u>
          <u xml:id="u-53.3" who="#ZbigniewZieliński">Słuszne były uwagi posła M. Lubińskiego o strukturze wykonawstwa budowlanego. Istnieje na ten temat wiele nieporozumień, co znajduje wyraz w publicystyce. Obarcza się ministra budownictwa odpowiedzialnością za wszystko, co dzieje się w budownictwie. A przecież budownictwo mieszkaniowe zostało zdecentralizowane i znajduje się w gestii wojewodów. Minister budownictwa natomiast powinien zajmować się wyłącznie polityką budowlaną. Tworzenie małych firm budowlanych, to również przede wszystkim sprawa wojewodów. Również dla przyspieszenia budowy obiektów szczególnie ważnych, należałoby dopuścić małe firmy wykonawcze. Nie chodzi jednak o sztukę dla sztuki, ale o podniesienie efektywności budownictwa, o wywołanie nowego potencjału wykonawstwa budowlanego. Jeśli istnieją wątpliwości co do niektórych przepisów zbadajmy je, ale nie obciążajmy ministra budownictwa odpowiedzialnością za funkcjonowanie małych przedsiębiorstw budowlanych. Tylko 1/3 potencjału wykonawczego znajduje się obecnie w gestii ministra budownictwa i przemysłu materiałów budowlanych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-54">
          <u xml:id="u-54.0" who="#MieczysławLubiński">Na całym świecie do wznoszenia dużych obiektów służą duże firmy budowlane, a do budowania małych - małe firmy. Ministerstwo Budownictwa powinno „mieć politykę w sprawie budownictwa” i za ten odcinek ponosić odpowiedzialność. Nie zmienia to jednak postaci rzeczy, że małe firmy powinny powstawać tam, gdzie są one rzeczywiście potrzebne, np. w małych miastach. Nieporozumieniem jest, że duże firmy budowlane delegują swoich ludzi do budowania paru domów w małych miejscowościach. Jest to po prostu nieekonomiczne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-55">
          <u xml:id="u-55.0" who="#ZbigniewZieliński">Kiedy krytykuje się w prasie przedsiębiorstwa budowlane, w podtekście atakuje się kombinaty, chociaż one nimi nie są. Na ogół szybko wykonuje się montaże domów, natomiast jak z kamienia idą wszelkie roboty wykończeniowe i uzupełniające. Np. osiedle „Gocław” w Warszawie jest olbrzymim przedsięwzięciem inwestycyjnym. Na tym ogromnym placu budowy jest pole do działania dla wielu przedsiębiorstw budowlanych. Nikt nie powiedział, że muszą to być przedsiębiorstwa tylko duże. Natomiast niedorzecznością jest budowanie przez duże kombinaty budowlane w małych miastach. Dlaczego tam nie ma własnych przedsiębiorstw? 0 ich powstanie powinni zabiegać właśnie wojewodowie i to byłoby działanie nie tyle efektowne, co bardzo efektywne. Nie miejmy jednak złudzeń. Problem sprowadza się do zaopatrzenia materiałowego oraz wyposażenia przedsiębiorstw w niezbędny sprzęt i maszyny. Brakuje i jednego i drugiego, nie ma nawet prostych narzędzi dla budownictwa.</u>
          <u xml:id="u-55.1" who="#ZbigniewZieliński">W budownictwie daje się we znaki ostry deficyt kadr. Przebywałem ostatnio w Ostrołęce, uczestnicząc w posiedzeniu Wojewódzkiego Zespołu Poselskiego. Z przedstawionej informacji wynika, że na miejscu działa tylko kilku inżynierów budowlanych. Trzeba oczywiście tych specjalistów pozyskać do wyjazdu w teren, ale po to żeby chcieli się tam osiedlić na stałe, trzeba mieszkań, a tych brakuje. Proponuję, aby Ministerstwo Budownictwa przedstawiło komisji informację o kadrach w budownictwie, ze szczególnym uwzględnieniem struktury zatrudnienia. Podobnej informacji oczekujemy od Ministerstwa na temat warunków niezbędnych dla powstawania małych przedsiębiorstw budowlanych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-56">
          <u xml:id="u-56.0" who="#Sprawozdawca">W kolejnym punkcie porządku obrad komisja rozpatrzyła i przyjęła uzupełniającą odpowiedź ministra budownictwa i przemysłu materiałów budowlanych na opinię w sprawie reformy gospodarczej w budownictwie. Zreferował ją poseł Mieczysław Rzepiela (ZSL).</u>
        </div>
        <div xml:id="div-57">
          <u xml:id="u-57.0" who="#MieczysławRzepiela">Poprzednia odpowiedź ministra udzielona na opinię była ogólnikowa i pomijała wiele problemów. Obecnie w sposób właściwy ustosunkowuje się minister do problemu cen, jak również mierników i sposobów rozliczania prac budowlanych. Szeroko omówiony jest w odpowiedzi poruszany w dzisiejszej dyskusji problem tworzenia małych przedsiębiorstw budowlanych; propozycje resortu w tej sprawie należy uznać za właściwe, choć sprawa wymaga dalszego nadzorowania.</u>
          <u xml:id="u-57.1" who="#MieczysławRzepiela">Trzeba jednak pamiętać, że reforma gospodarcza jest procesem długofalowym i działania z nią związane muszą mieć miejsce na bieżąco, w zależności od sytuacji. Sprawa nie może więc zostać zamknięta jednym dokumentem, a zawarte w opinii poselskie wnioski i postulaty należy uznać za nadal aktualne. Proponuję, aby komisja powróciła do zagadnień reformy gospodarczej w budownictwie w przyszłym roku i oceniła na bieżąco dalszy etap jej urzeczywistniania.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>