text_structure.xml
19 KB
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100
101
102
103
104
105
106
107
108
109
110
111
112
113
114
115
116
117
118
119
120
121
122
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
<xi:include href="PPC_header.xml" />
<TEI>
<xi:include href="header.xml" />
<text>
<body>
<div xml:id="div-1">
<u xml:id="u-1.0" who="#StanisławNieckarz">Prosiłbym o uściślenie art. 3 ust. 1 lit. b poprzez dodanie po słowie „posiadaczami” słowa „samoistnymi”. W ten sposób uściślimy zakres podmiotowy obowiązku świadczeń na rzecz funduszu gminnego.</u>
<u xml:id="u-1.1" who="#StanisławNieckarz">Proponowane przez stronę rządową uściślenie koresponduje z przepisami o podatku rolnym i jest zgodne z interesem podatników, chroniąc ich przed podwójnym opodatkowaniem.</u>
<u xml:id="u-1.2" who="#StanisławNieckarz">Przechodzimy obecnie do art. 4, co do którego podkomisja proponuje poprawki o charakterze formalnym.</u>
</div>
<div xml:id="div-2">
<u xml:id="u-2.0" who="#EmilKołodziej">Poprawki podkomisji polegają na zastąpieniu słowa „ubezpieczenia obowiązkowe” słowami „ubezpieczenia ustawowe”.</u>
<u xml:id="u-2.1" who="#EmilKołodziej">Komisje przyjęły art. 4 wraz z poprawkami formalnymi zgłoszonymi przez podkomisję, pozostawiając na razie otwartą kwestię zwiększenia obciążeń na rzecz funduszu gminnego od działek rekreacyjnych.</u>
<u xml:id="u-2.2" who="#EmilKołodziej">Minister finansów Stanisław Nieckarz: Na ostatnim posiedzeniu komisji poświęconym projektowi ustawy o funduszu gminnym nie rozstrzygnięto kwestii opodatkowania działek rekreacyjnych. Podtrzymując dotychczasowe stanowisko rządu w tej kwestii chciałbym zapoznać posłów z przykładową kalkulacją opodatkowania średniej działki o powierzchni 1000 m wraz z domkiem letniskowym o powierzchni 50 m². Wartość ubezpieczeniowa takiej działki wynosi 1 mln zł. Podatek wynosi 1450 zł, a opłaty na rzecz funduszu gminnego 150 zł. Należy przy tym dodać, że przewiduje się wzrost podatku od nieruchomości w związku z opracowaniem nowej ustawy o podatku lokalnym. Opłaty od działek rekreacyjnych - jak widać z tej kalkulacji - wzrosną kilkakrotnie w porównaniu do obecnych obciążeń. Gdyby jeszcze przyjąć proponowany wzrost opłat na rzecz funduszu gminnego do 1 zł za m powierzchni gruntów, to obciążenie roczne od przeciętnej działki rekreacyjnej wzrosłoby do 3.650 zł.</u>
</div>
<div xml:id="div-3">
<u xml:id="u-3.0" who="#KazimierzRokoszewski">Podtrzymuję propozycję zmiany art. 4 ust. 2 lit. c w ten sposób, że świadczenia na rzecz funduszu gminnego od 1 m² działki rekreacyjnej wzrosną do 1 zł. Chciałbym zwrócić uwagę, że jak dotychczas byłem zwolennikiem większości propozycji rządowych. Nie mogę podzielić stanowiska rządu w tej kwestii. Istnieje niewątpliwa potrzeba świadczeń na rzecz gminy ze strony użytkowników ziemi. Postawmy pytanie, co oznacza praktycznie podniesienie opłat na rzecz funduszu gminnego od 1 m² działki rekreacyjnej do 1 zł. Przy działce wielkości 1000 m² obciążenie to wyniesie 83 zł miesięcznie. Nie jest to wielka kwota, zważywszy że tyle właśnie kosztuje jedna paczka luksusowych papierosów krajowych. Gdyby pozostać przy propozycji rządowej, obciążenie to osiągałoby wartość niespełna 20 zł miesięcznie. W tej sytuacji mogłoby się okazać, że koszty blankietów zawiadomień i prowadzenia rejestru będą większe aniżeli wpływy na rzecz gminy ze strony właścicieli działek rekreacyjnych. Procesy inflacyjne mogą spowodować, że kwoty przewidziane w projekcie ustawy staną się w ogóle symboliczne. Pamiętajmy przy tym, że wartość działek rekreacyjnych wzrosła w ciągu ostatnich kilku lat od 100% do 1000% w zależności od miejsca położenia i atrakcyjności działki. Jeżeli komisje uznają moją propozycję za zbyt daleko idącą, to może należałoby rozpatrzyć warianty kompromisowe. Pozostawić np. obciążenia na poziomie określonym w projekcie ustawy w stosunku do działek o wielkości 800 m². Powyżej tej wielkości opłata progresywnie wzrastałaby. Można by też przewidzieć w ustawie delegację dla rad narodowych do ustalenia wysokości opłaty. Z całą pewnością opłata ta będzie wówczas wyższa niż 20 gr za 1 m² powierzchni działki.</u>
</div>
<div xml:id="div-4">
<u xml:id="u-4.0" who="#LonginCegielski">Problem opodatkowania działek rekreacyjnych rozpatrywany był kompleksowo przez powołany ad hoc zespół poselski jesienią 1981 r. Poczynione wówczas ustalenia wskazują, że 61,8% działek rekreacyjnych należy do robotników, inżynierów i pracowników technicznych, 12% do administracji, a reszta do osób wykonywujących wolne zawody. W ten sposób upadł mit, że z działek rekreacyjnych korzystają głównie prominenci i spekulanci.</u>
<u xml:id="u-4.1" who="#LonginCegielski">Aby zilustrować przeciętne obciążenie działki rekreacyjnej posłużę się przykładem: Działka położona w miejscowości Chylice (30 km od Warszawy) o powierzchni 1200 m² z domkiem letniskowym o powierzchni 61,2 m². Ubezpieczenia obowiązkowe wynoszą 9.152 zł rocznie, podatek od nieruchomości 1960 zł. Najdroższe jednak jest korzystanie z energii elektrycznej, która przy cenie 2,5 zł za kilowat kosztuje właściciela rocznie ok. 18 tys. zł. Łącznie utrzymanie działki (bez żadnych inwestycji) kosztuje rocznie 29.112 zł. Przewidywane obciążenie takiej działki w 1985 zważywszy na wzrost podatku i innych opłat wyniesie 55 tys. zł.</u>
<u xml:id="u-4.2" who="#LonginCegielski">Trudno podzielić pogląd, że obciążenia te mają charakter symboliczny.</u>
</div>
<div xml:id="div-5">
<u xml:id="u-5.0" who="#EmilKołodziej">Podkomisja podtrzymuje swoje dotychczasowe stanowisko i opowiada się za przyjęciem art. 4 pkt. 2 lit. o w wersji projektu rządowego. Powstaje pytanie, dlaczego mielibyśmy podnosić opłatę od działek rekreacyjnych pozostawiając na dotychczasowym, niskim poziomie opłaty od nieruchomości trwale zabudowanych. Obciążenie działek rekreacyjnych na rzecz funduszu gminnego i tak jest już spore, zważywszy na opłaty przewidziane w art. 4 ust. 2 lit. a oraz przewidywany wzrost podatku od nieruchomości.</u>
<u xml:id="u-5.1" who="#EmilKołodziej">Przeciwko radykalnemu wzrostowi opłat za działki rekreacyjne przemawiają względy społeczne. Jak usłyszeliśmy, właścicielami działek są w większości ludzie pracy. Na działkach wychowuje się często małe dzieci, co odciąża wydatki państwa na akcję letnią. Właściciele działek spędzają najczęściej swoje urlopy we własnym domku, co też, odciąża państwo w organizowaniu i finansowaniu wczasów wypoczynkowych.</u>
</div>
<div xml:id="div-6">
<u xml:id="u-6.0" who="#WaldemarMichna">W zasadzie podzielam stanowisko wyrażone w rządowym projekcie ustawy, gdyby jednak przeszła propozycja posła K. Rokoszewskiego, proponuję, aby opłata od działki rekreacyjnej była zależna od klasy gruntu.</u>
</div>
<div xml:id="div-7">
<u xml:id="u-7.0" who="#KazimierzRokoszewski">Kalkulując koszty utrzymania działki rekreacyjnej nie można włączać w to opłat za energię elektryczną. Czy gdyby ktoś chciał sobie wybudować w domku letniskowym saunę, to też ubolewalibyśmy z powodu wysokich kosztów utrzymania takiego urządzenia?</u>
<u xml:id="u-7.1" who="#KazimierzRokoszewski">W wyniku głosowania art. 4 został przyjęty w wersji projektu rządowego. Za wnioskiem podkomisji opowiedziało się 48 posłów, a przeciwko 15. W ten sposób propozycja posła K. Rokoszewskiego upadła.</u>
</div>
<div xml:id="div-8">
<u xml:id="u-8.0" who="#WitoldZakrzewski">W tekście podkomisji art. 5 ust. 1 pkt 1 otrzymuje nowe brzmienie w porównaniu do projektu rządowego.</u>
</div>
<div xml:id="div-9">
<u xml:id="u-9.0" who="#ZofiaGrzebiszNowicka">Proponuję rozszerzenie poprawki podkomisji do art. 5 ust. 1 pkt 1 lit. a. Punkt ten wraz z poprawką podkomisji brzmi: „Inwestycje służące rozwojowi rolnictwa, w tym na zakup maszyn, narzędzi rolniczych, środków transportowych oraz rozwój zaplecza technicznego mechanizacji rolnictwa, a także na upowszechnianie postępu rolniczego”. Proponuję dodać na końcu „zakupów i wydatków przeznaczonych na unowocześnienie wiejskiego gospodarstwa domowego”. Chciałabym przypomnieć, że dotychczas koła gospodyń wiejskich miały możliwość dokonywania zakupów ze środków funduszu rozwoju rolnictwa na różne urządzenia, unowocześniające i usprawniające pracę gospodarstwach domowych. Ze względu na likwidację Funduszu Rozwoju Rolnictwa ta pożyteczna działalność kół gospodyń wiejskich mogłaby ulec zahamowaniu.</u>
</div>
<div xml:id="div-10">
<u xml:id="u-10.0" who="#EmilKołodziej">Podkomisja nie zajmowała się tą kwestią, choć w tej chwili uważam, że słuszne byłoby stworzenie w ustawie tytułu do dysponowania funduszem gminnym również na cele unowocześnienia i usprawniania gospodarstw domowych.</u>
</div>
<div xml:id="div-11">
<u xml:id="u-11.0" who="#JanKamiński">Popieram wniosek zgłoszony przez posła Z. Grzebisz-Nowicką. Działalność prowadzona przez koła gospodyń wiejskich zmierza do racjonalizacji wyżywienia oraz podniesienia ogólnego poziomu cywilizacyjnego wsi. W wydatkach na te cele powinien uczestniczyć fundusz gminny.</u>
<u xml:id="u-11.1" who="#JanKamiński">Minister finansów Stanisław Nieckarz: Zgadzam się z tym wnioskiem, choć uważam, że odpowiedni zapis powinien się mieścić w literze b art. 5 ust. 1 pkt 1. W literze a mówi się raczej o wydatkach na cele inwestycyjne w rolnictwie. Tymczasem działalność kół gospodyń wiejskich mieści się raczej w kategorii ujętych w literze b, tzn. przedsięwzięć oświatowych, kulturalnych i usługowych.</u>
<u xml:id="u-11.2" who="#JanKamiński">Musimy spojrzeć na ten problem nieco szerzej. Zainteresowania kół gospodyń wiejskich wykraczają znacznie poza usprawnienia w gospodarstwie domowym. Koła te organizują przecież różnorodne akcje oświatowe, zajmują się organizacją akcji letnich dla dzieci. Najszerzej da się to ująć jako propagowanie postępu cywilizacyjnego na wsi.</u>
</div>
<div xml:id="div-12">
<u xml:id="u-12.0" who="#WitoldZakrzewski">Trudno zgodzić się z poglądem, że zapis lit. b w wersji podkomisji uwzględnia cele unowocześniania gospodarstw domowych. Pamiętajmy, że prowadzenie gospodarstwa domowego na wsi ściśle się wiąże z produkcją rolniczą. Istnieją również związki ogólniejsze i może na ten problem spojrzeć z punktu widzenia rozwoju cywilizacyjnego wsi.</u>
<u xml:id="u-12.1" who="#WitoldZakrzewski">W wyniku głosowania komisje przyjęły art. 5 wraz z poprawką podkomisji oraz poprawką zgłoszoną przez posła Z. Grzebisz-Nowicką.</u>
</div>
<div xml:id="div-13">
<u xml:id="u-13.0" who="#ZofiaGrzebiszNowicka">Przepraszam, że wnoszę sprawę, która na podkomisji nie uzyskała akceptacji. Proszę jednak, żeby rozważyć ustawowe zagwarantowanie organizacjom społeczno-zawodowym tj. przede wszystkim kółkom rolniczym, a we wsiach, gdzie nie ma kółek, kołom gospodyń wiejskich współudziału w decydowaniu o wydatkowaniu środków z funduszu gminnego. Wchodziłoby tu zatem w grę uzupełnienie art. 6 o dodatkowy ustęp 2a w brzmieniu: „Kierunki i cele funduszu określonego w ust. 2 na obszarze wsi ustalane są przez ogólne zebranie mieszkańców wsi po zasięgnięciu opinii kółka rolniczego, a we wsiach, gdzie nie ma kółek rolniczych koła gospodyń wiejskich”.</u>
<u xml:id="u-13.1" who="#ZofiaGrzebiszNowicka">Ponadto w art. 6 pkt 3 należałoby po słowach „Rada narodowa stopnia podstawowego” dodać „przy udziale przedstawicielek koła gospodyń wiejskich z gminnego związku rolników, kółek i organizacji rolniczych”.</u>
<u xml:id="u-13.2" who="#ZofiaGrzebiszNowicka">Wiem, rodzi się obawa, że wchodzimy w kompetencje rad narodowych, jednak organizacje, o których mówiłam, z mocy ustawy o społeczno-zawodowych organizacjach rolników z 8 października 1982 r. mają prawo i obowiązek współdziałać w kształtowaniu i realizacji polityki rolnej naszego państwa.</u>
<u xml:id="u-13.3" who="#ZofiaGrzebiszNowicka">Jednym z argumentów przemawiających za propozycją jest także fakt, że w 1/3 wsi większość mieszkańców pracuje poza rolnictwem. Jest więc obawa, czy uchwały zebrań wiejskich będą zabezpieczały podstawowe potrzeby rolnictwa i wiejskich gospodarstw domowych.</u>
<u xml:id="u-13.4" who="#ZofiaGrzebiszNowicka">Na fundusz gminny świadczą przede wszystkim rolnicy, dlatego też ich organizacje społeczno-zawodowe powinny uczestniczyć w dysponowaniu tym funduszem.</u>
</div>
<div xml:id="div-14">
<u xml:id="u-14.0" who="#WitoldZakrzewski">Sprawa jest poważna, nie tylko dlatego, że posłanka zgłasza ten wniosek wbrew opiniom podkomisji, lecz przede wszystkim dlatego, że jest on sprzeczny z ustawą o radach narodowych i ich kompetencjami.</u>
<u xml:id="u-14.1" who="#WitoldZakrzewski">Niedawno braliśmy udział w posiedzeniu Prezydium Sejmu wraz z posłem J. Kamińskim, gdzie zwrócono nam uwagę, że nawet w prawie budżetowym w przypadkach, w których można by wprowadzić poprawki, nie należy tego czynić, jeśli byłoby to w jakiejkolwiek sprzeczności z ustawą o radach narodowych. Przypominam więc, że Sejm sprawuje pieczę nad ścisłą realizacją tej ustawy. Dlatego prosiłbym o wycofanie tego wniosku.</u>
</div>
<div xml:id="div-15">
<u xml:id="u-15.0" who="#ZofiaGrzebiszNowicka">Jestem zobowiązana do zgłoszenia wniosku przez Radę Główną Krajowego Związku Rolników, Kółek i Organizacji Rolniczych.</u>
</div>
<div xml:id="div-16">
<u xml:id="u-16.0" who="#WitoldZakrzewski">Rozumiem. Ja tylko przedstawiam racje, dla których ten wniosek uważam za niesłuszny. Kto zatem jest za wnioskiem poseł Z. Grzebisz-Nowickiej?</u>
<u xml:id="u-16.1" who="#WitoldZakrzewski">Za wnioskiem opowiedziało się jedynie 5 posłów.</u>
</div>
<div xml:id="div-17">
<u xml:id="u-17.0" who="#KazimierzKukawka">W art. 7 ust. 1 podkomisja trafnie dokonuje zmian w zdaniu pierwszym. W związku z tym w zdaniu drugim należałoby użyć sformułowania: „Ogólne zebranie samorządu może podjąć uchwalę”… W przeciwnym razie zdanie drugie nie będzie korespondowało ze zdaniem pierwszym.</u>
</div>
<div xml:id="div-18">
<u xml:id="u-18.0" who="#WitoldZakrzewski">Zatem po zdaniu pierwszym zmienionym przez podkomisję dalszy ciąg powinien brzmieć: „organy samorządu”…</u>
</div>
<div xml:id="div-19">
<u xml:id="u-19.0" who="#EmilKołodziej">Mam wątpliwości, czy powinniśmy mówić o organach samorządu, czy też o zebraniu mieszkańców. Decyzja komu przekazać mienie należy do zebrania mieszkańców. Tak na podkomisji to rozumieliśmy i tylko na skutek niedopatrzenia nie zostało to zapisane.</u>
<u xml:id="u-19.1" who="#EmilKołodziej">Komisja przyjęła art. 7 ze zgłoszonymi poprawkami.</u>
</div>
<div xml:id="div-20">
<u xml:id="u-20.0" who="#WitoldZakrzewski">Do art. 8 są poprawki podkomisji, mają one jednak charakter poprawek drobnych i nie wzbudzają zastrzeżeń, z wyjątkiem ust. 3, który też nie wzbudza zastrzeżeń choć poprawka ma charakter merytoryczny.</u>
<u xml:id="u-20.1" who="#WitoldZakrzewski">Komisje jednogłośnie zaakceptowały art. 8.</u>
</div>
<div xml:id="div-21">
<u xml:id="u-21.0" who="#KazimierzKukawka">W art. 9 proponujemy po pierwszym wyrazie „nie wykorzystane” dodać „w dniu wejścia ustawy”. To jest propozycja formalna precyzująca.</u>
</div>
<div xml:id="div-22">
<u xml:id="u-22.0" who="#WitoldZakrzewski">Formalna, ale słuszna i nie wzbudzająca zastrzeżeń, tak zresztą jak cały art. 9.</u>
</div>
<div xml:id="div-23">
<u xml:id="u-23.0" who="#MichałMarkowicz">Proponuje całkowite skreślenie art. 10. Mówi on, że: „wydatki na zasiłki rodzinne są pokrywane z funduszu gminnego”. W niektórych miejscowościach cały fundusz pójdzie więc na zasiłki rodzinne, a nawet go jeszcze zabraknie.</u>
</div>
<div xml:id="div-24">
<u xml:id="u-24.0" who="#WitoldZakrzewski">Przyznam się, że nie rozumiem. Znika nam przecież w ten sposób podstawa pochodzenia tych środków, która istniała już poprzednio. W ten sposób wydatki na zasiłki rodzinne zawieszamy w próżni.</u>
</div>
<div xml:id="div-25">
<u xml:id="u-25.0" who="#JózefGabjan">Już w poprzednich artykułach zaznaczono, że środki na zasiłki pochodzą z funduszu gminnego. Nie można skreślić art. 10 bez zmian w ustawie o ubezpieczeniach społecznych.</u>
</div>
<div xml:id="div-26">
<u xml:id="u-26.0" who="#WitoldZakrzewski">Czy kolega obstaje przy swoim wniosku?</u>
</div>
<div xml:id="div-27">
<u xml:id="u-27.0" who="#MichałMarkowicz">Tak, bo choć ten zapis wynika logicznie z treści ustawy, jednak poprzednio popełniliśmy błąd.</u>
</div>
<div xml:id="div-28">
<u xml:id="u-28.0" who="#WitoldZakrzewski">Jako przewodniczący jestem teraz w kłopocie. Może wybrnę z tego tak, że poddam pod głosowanie najpierw propozycje podkomisji.</u>
<u xml:id="u-28.1" who="#WitoldZakrzewski">Przy 2 głosach przeciw i 4 wstrzymujących się komisje zaakceptowały art. 10. Bez uwag też przyjęły art. 11.</u>
<u xml:id="u-28.2" who="#WitoldZakrzewski">Skoro przy ustawie o podatku gruntowym przyjęliśmy termin obowiązywania od 1 stycznia to i tutaj powinniśmy postąpić analogicznie.</u>
<u xml:id="u-28.3" who="#WitoldZakrzewski">Komisje przyjęły całość projektu przy 1 głosie wstrzymującym się.</u>
<u xml:id="u-28.4" who="#WitoldZakrzewski">Pozostaje nam jeszcze sprawa wyboru posła sprawozdawcy. Myślę, że powinna nim zostać poseł Bożena Maciejewska, której powierzyliśmy sprawozdanie o projekcie ustawy o podatku rolnym. Ustawy te wiążą się ze sobą ściśle i nie można ich rozdzielać.</u>
<u xml:id="u-28.5" who="#WitoldZakrzewski">Komisje przyjęły tę propozycję.</u>
</div>
<div xml:id="div-29">
<u xml:id="u-29.0" who="#StanisławNieckarz">W związku z pozytywnym finałem prac nad obydwoma projektami ustawy chciałem w imieniu Rady Ministrów złożyć serdeczne podziękowania członkom podkomisji, wszystkim posłom. Dziękuję również za poprawki i udoskonalenia, które przyczyniły się do podniesienia poziomu obu projektów. Jesteśmy przekonani, że ustawy te będą dobrze służyły rozwojowi polskiego rolnictwa.</u>
</div>
</body>
</text>
</TEI>
</teiCorpus>