text_structure.xml
50 KB
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100
101
102
103
104
105
106
107
108
109
110
111
112
113
114
115
116
117
118
119
120
121
122
123
124
125
126
127
128
129
130
131
132
133
134
135
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
<xi:include href="PPC_header.xml" />
<TEI>
<xi:include href="header.xml" />
<text>
<body>
<div xml:id="div-1">
<u xml:id="u-1.0" who="#komentarz">Dnia 27 czerwca 1979 r. Komisja Spraw Wewnętrznych i Wymiaru Sprawiedliwości, obradująca pod przewodnictwem posła Franciszka Sadurskiego (ZSL), rozpatrzyła:</u>
<u xml:id="u-1.1" who="#komentarz">- udział czynnika społecznego w działalności organów wymiaru sprawiedliwości oraz - informację o skargach, podaniach i listach z zakresu działania Komisji Spraw Wewnętrznych i Wymiaru Sprawiedliwości, które wpłynęły do Sejmu w VII kadencji.</u>
<u xml:id="u-1.2" who="#komentarz">W posiedzeniu udział wzięli przedstawiciele: Ministerstwa Sprawiedliwości z wiceministrem Zdzisławem Jędrzejczakiem, Sądu Najwyższego z prezesem Janem Pawlakiem, Prokuratury Generalnej PRL z z-cą Prokuratora Generalnego PRL Kazimierzem Kukawką, Komisji Planowania przy Radzie Ministrów, Najwyższej Izby Kontroli oraz Kancelarii Sejmu.</u>
<u xml:id="u-1.3" who="#komentarz">Przed posiedzeniem posłowie otrzymali pisemną informację Ministerstwa Sprawiedliwości na temat udziału czynnika społecznego w działalności organów wymiaru sprawiedliwości.</u>
<u xml:id="u-1.4" who="#komentarz">Jednym z centralnych założeń polityki resortu sprawiedliwości jest stałe umacnianie roli czynnika społecznego współdziałającego z wymiarem sprawiedliwości.</u>
<u xml:id="u-1.5" who="#komentarz">Do najważniejszych działań zmierzających do coraz pełniejszego włączenia społeczeństwa w pracę organów wymiaru sprawiedliwości zaliczyć należy utworzenie Rady ds. Współdziałania Społeczeństwa z Wymiarem Sprawiedliwości. Rada powinna stać się reprezentacją czynnika społecznego współdziałającego z sądami i być jego organem doradczym.</u>
<u xml:id="u-1.6" who="#komentarz">1.I.1978 r. utworzony został w Ministerstwie Sprawiedliwości departament profilaktyki i kultury prawnej, którego podstawowym zdaniem ma być współdziałanie ze społeczeństwem. Do stałych obowiązków tej jednostki należy rozwijanie działań zmierzających do systematycznego poszerzania udziału czynnika społecznego w realizacji zadań wymiaru sprawiedliwości i doskonalenia metod jego funkcjonowania.</u>
<u xml:id="u-1.7" who="#komentarz">Podjęte zostały prace legislacyjne w celu zwiększenia liczby organizacji społecznych uprawnionych do udziału w wymiarze sprawiedliwości m.in. poprzez przyznanie tego prawa Polskiemu Towarzystwu Walki z Kalectwem i Związkowi Bojowników o Wolność i Demokrację.</u>
<u xml:id="u-1.8" who="#komentarz">Przedmiotem stałego zainteresowania resortu była także praca ławników i kuratorów społecznych. Podejmowane w tym zakresie, a prowadzone głównie w ramach czynności nadzorczych, działania koncentrowały się zwłaszcza na zwiększeniu aktywności ławników w toku posiedzeń sądowych i szerszym włączeniu ich w działalność profilaktyczną oraz powiększeniu kadry kuratorów społecznych.</u>
<u xml:id="u-1.9" who="#komentarz">Prawo społeczeństwa do współdziałania w wymiarze sprawiedliwości realizowane jest przede wszystkim za pośrednictwem ławników ludowych, kuratorów społecznych i organizacji społecznych. Na lata 1977-1980 wybrano do sądów powszechnych ponad 50 tys. ławników, z czego około 6 tys. orzeka w sądach rodzinnych i dla nieletnich. Ponad 4 tys. ławników orzeka w okręgowych sądach pracy i ubezpieczeń społecznych.</u>
<u xml:id="u-1.10" who="#komentarz">Zgodnie z obecnym modelem tej instytucji działalność ławników przejawia się w dwóch zasadniczych formach. Jedną z nich jest bezpośredni udział w rozstrzyganiu spraw, drugą składanie okresowych sprawozdań swoim wyborcom.</u>
<u xml:id="u-1.11" who="#komentarz">Domeną pracy kuratorów społecznych jest działalność profilaktyczna i resocjalizacja. Wśród wielu zadań wymiaru sprawiedliwości ta właśnie działalność należy do jednej z najważniejszych. W 1978 r. - obok 601 kuratorów zawodowych - współpracowało z sądami 15.041 kuratorów społecznych dla osób dorosłych.</u>
<u xml:id="u-1.12" who="#komentarz">Do szczególnie dużych osiągnięć kuratorów społecznych zaliczyć należy sprawowanie nadzorów ochronnych w stosunku do recydywistów opuszczających zakłady karne. Jedynie w 9,2% nadzór ten zakończył się niepomyślnie. Ważny organ pomocniczy nowo utworzonych sądów rodzinnych i nieletnich stanowią kuratorzy społeczni nieletnich. Stale wzrasta ich rola, głównie z uwagi na coraz szersze stosowanie przez sądy zasady ograniczania środków izolacyjnych na rzecz oddziaływania na podopiecznego w warunkach naturalnego środowiska wychowawczego. W coraz większym także stopniu sądy korzystają z pomocy kuratorów w fazie postępowania rozpoznawczego, zlecając im dozór zapobiegawczy nad nieletnim.</u>
<u xml:id="u-1.13" who="#komentarz">W 1978 r. z sądami rodzinnymi i dla nieletnich - obok 718 kuratorów zawodowych - współpracowało 14.489 kuratorów społecznych.</u>
<u xml:id="u-1.14" who="#komentarz">Organizacjom społecznym, jako rzecznikom praw obywateli, powierzona została w postępowaniu cywilnym ochrona alimentacyjnych i pracowniczych uprawnień, a w postępowaniu karnym obrona praworządności, szczególnie poprzez działalność resocjalizacyjną.</u>
<u xml:id="u-1.15" who="#komentarz">Obok powiązań instytucjonalnych organy wymiaru sprawiedliwości i społeczeństwo łączy rozległa dziedzina faktycznej, codziennej współpracy. Najbardziej wszechstronna i licząca się jest ona w działaniach sądów rodzinnych i dla nieletnich oraz w zakresie wykonywania kary pozbawienia wolności i pomocy postpenitencjarnej.</u>
<u xml:id="u-1.16" who="#komentarz">Ważną płaszczyznę współpracy ze społeczeństwem stanowią różne formy opieki indywidualnej stosowane do podopiecznych sądów rodzinnych.</u>
<u xml:id="u-1.17" who="#komentarz">Równie ważną formą są rodzinne domy dziecka, pozwalające na wspólne wychowywanie rodzeństwa. W 1978 r. w 62 tego typu placówkach przebywało 430 małoletnich dzieci.</u>
<u xml:id="u-1.18" who="#komentarz">Istotną rolę spełniają patronaty obejmowane przez różne instytucje, zakłady pracy i organizacje społeczne nad małoletnimi znajdującymi się pod nadzorem sądów. Ta forma opieki, obejmująca obecnie 2.727 osób zapewnia małoletnim warunki do usamodzielnienia się po uzyskaniu pełnoletności. Polega ona na udzielaniu im pomocy materialnej (np. książeczki mieszkaniowe) i rady we wszystkich ważnych, życiowych decyzjach (np. wybór zawodu).</u>
<u xml:id="u-1.19" who="#komentarz">Od kilku lat pomyślnie realizowana jest współpraca z ochotniczymi hufcami pracy, które spełniają ważną rolę w procesie ochrony młodzieży przed demoralizacją i pomagają w resocjalizacji tej, która weszła już w kolizję z prawem.</u>
<u xml:id="u-1.20" who="#komentarz">W problematyce współdziałania nie można pominąć istotnego wkładu Społecznego Komitetu Przeciwalkoholowego, Towarzystwa Przyjaciół Dzieci i Polskiego Komitetu Pomocy Społecznej w organizowaniu, wespół z sądami, obozów dla dzieci pochodzących z rodzin alkoholików, akcji letnich i zimowisk dla nieletnich i małoletnich pozostających pod nadzorem sądów, dofinansowywania tych akcji oraz udzielaniu zapomóg pieniężnych i rzeczowych tak podopiecznym sądów, jak i ich rodzinom. W 1978 r. ze zorganizowanego w ten sposób wypoczynku skorzystało 25.558 osób.</u>
<u xml:id="u-1.21" who="#komentarz">Współdziałanie ze społeczeństwem i bezpośredni jego udział w procesie resocjalizacji nieletnich stanowi podstawowy kierunek działalności zakładów poprawczych.</u>
<u xml:id="u-1.22" who="#komentarz">Świadczenie pomocy postpenitencjarnej powierzone zostało przede wszystkim Polskiemu Komitetowi Pomocy Społecznej. PKPS udziela pomocy osobom zwolnionym z zakładów karnych i zakładów dla nieletnich, skazanym pozostającym w okresie próby pod kontrolą sądu, rodzinom osób pozbawionych wolności lub umieszczonych w zakładach dla nieletnich, a także osobom pokrzywdzonym przestępstwem i ich rodzinom.</u>
<u xml:id="u-1.23" who="#komentarz">W świadczeniu pomocy postpenitencjarnej uczestniczą również, choć w mniejszym nieco zakresie, inne organizacje społeczne, jak Związek Socjalistycznej Młodzieży Polskiej, Ochotnicza Rezerwa Milicji Obywatelskiej, Liga Kobiet, Społeczny Komitet Przeciwalkoholowy i związki zawodowe.</u>
<u xml:id="u-1.24" who="#komentarz">Naczelnym organem zajmującym się programowaniem i koordynacją pomocy postpenitencjarnej wszystkich instytucji państwowych i organizacji społecznych jest działająca od 1965 r. Rada do Spraw Pomocy Postpenitencjarnej.</u>
<u xml:id="u-1.25" who="#komentarz">Do podstawowych kierunków działania resortu sprawiedliwości na rzecz aktywizacji czynnika społecznego w przyszłości zaliczyć należy: udzielanie samorządowi ławniczemu pełniejszej pomocy, zwłaszcza w nawiązaniu współpracy z zakładami pracy i środowiskami, z których wywodzą się ławnicy. Podnoszenie efektywności pracy ławników i ich aktywność w toku posiedzeń sądowych oraz eliminowanie występujących w tej dziedzinie nieprawidłowości. Szersze niż dotychczas włączenie ławników w sferę działań profilaktycznych, głównie poprzez powierzanie ich pieczy skazanych zatrudnionych w zakładach pracy ławników, a także w zakresie pomocy postpenitencjarnej i współpracy z sądownictwem rodzinnym. Równomierne rozmieszczenie kadry kuratorskiej, poprawa jej składu socjalnego oraz dalsze doskonalenie warunków pracy kuratorów społecznych, ich wiedzy i umiejętności w pracy resocjalizacyjnej. Poszerzanie i doskonalenie form współpracy z organizacjami społecznymi, zwłaszcza w zakresie ochrony rodziny, zapobiegania demoralizacji dzieci i młodzieży oraz sprawowania środków probacyjnych. Prowadzenie dalszych prac prowadzących do poprawy wykonywania kary ograniczenia wolności. Podjęcie starań zmierzających do ustalenia obowiązków zakładów pracy i warunków przyjmowania do pracy skazanych - byłych pracowników.</u>
<u xml:id="u-1.26" who="#komentarz">Koreferat podkomisji przedstawiła poseł Jadwiga Giżycka-Koprowska (SD).</u>
<u xml:id="u-1.27" who="#komentarz">Obrazuje on udział społeczeństwa w działalności wymiaru sprawiedliwości na terenie woj. zielonogórskiego. W czasie wizytacji podkomisja spotkała się z przedstawicielami Rady Ławniczej i kuratorów społecznych.</u>
<u xml:id="u-1.28" who="#komentarz">W toku wyborów w 1976 r. rady narodowe woj. zielonogórskiego wybrały 70 ławników sądu wojewódzkiego oraz 947 ławników sądów rejonowych, z czego robotnicy stanowią 20,1%, rolnicy - 4,1%, inteligencja pracujący 59,8%, renciści i emeryci - 10,3% oraz inni - 5,6%. Jeśli chodzi o wykształcenie, to 8,8% ławników posiada wykształcenie wyższe, średnie i niepełne wyższe - 53,5%, podstawowe - 37,4%, a niepełne podstawowe tylko 0,3%. 55% ławników to członkowie PZPR, 6,1% - ZSL, 3,5% należy do SD oraz 35,4% ławników, to osoby bezpartyjne. 66% ławników, to mężczyźni. Ławnicy wybrani ponownie stanowią 55,2% ogólnej ich liczby.</u>
<u xml:id="u-1.29" who="#komentarz">Warto zauważyć, różnice, jakie występują między podejściem ławników, a podejściem sędziów zawodowych w rozpoznawanych sprawach karnych. Ławnicy w większym stopniu zwracają uwagę na osobę sprawcy czynu, jego zachowanie się, warunki w jakich żyje oraz okoliczności, w jakich dokonano przestępstwa. Natomiast sędziowie zawodowi w większym stopniu koncentrują swoją uwagę na samym czynie i jego konsekwencjach, wyrządzonej szkodzie itp. Różnice te prowadzą w praktyce do tego, że ławnicy są czynnikiem raczej łagodzącym aniżeli zaostrzającym wymiar kary. Chodzi tu zwłaszcza o przestępstwa skierowane przeciw własności społecznej, za które sędziowie skłonni są stosować, kary surowsze ze względu na prewencje ogólną.</u>
<u xml:id="u-1.30" who="#komentarz">Ławnicy ludowi wnoszą do wymiaru sprawiedliwości następujące wartości:</u>
<u xml:id="u-1.31" who="#komentarz">- reprezentują w sądzie - w wyższym stopniu niż sędziowie zawodowi - opinię publiczną, z którą stykają się na co dzień w toku swej pracy zawodowej i społecznej; ich udział jest więc korzystny z punktu widzenia zapewnienia maksymalnej zgodności treści wyroków z opinią społeczeństwa;</u>
<u xml:id="u-1.32" who="#komentarz">- przez swe kontakty ze środowiskiem ławnicy przyczyniają się do kształtowania świadomości prawnej obywateli oraz ugruntowania poczucia praworządności w społeczeństwie;</u>
<u xml:id="u-1.33" who="#komentarz">- ławnicy wnoszą do sądu swoje doświadczenia życiowe uzyskane w czasie długoletniej pracy zawodowej i społecznej;</u>
<u xml:id="u-1.34" who="#komentarz">- udział ławników umożliwia kolegialne orzekanie;</u>
<u xml:id="u-1.35" who="#komentarz">- ławnicy przeciwdziałają rutynie sędziowskiej, która w każdym zawodzie jest normalnym następstwem długotrwałego wykonywania tych samych funkcji;</u>
<u xml:id="u-1.36" who="#komentarz">- instytucja ławników stanowi dla obywateli praktyczną szkołę w dziedzinie podejmowania decyzji w sprawach publicznych, co ma szczególne znaczenie w naszym ustroju.</u>
<u xml:id="u-1.37" who="#komentarz">W czasie rozmów przeprowadzonych z członkami podkomisji ławnicy podkreślali, że ich współpraca z sędziami zawodowymi układa się poprawnie. Na wizytowanym terenie ławnicy składają swym wyborcom w zakładach pracy okresowe sprawozdania. W okręgach sądów rejonowych w Nowej Soli i Żarach inspirującą rolę spełnia Front Jedności Narodu. Natomiast w Zielonej Górze FJN nie współdziała w tym zakresie z ławnikami. W trakcie spotkań ławnicy postulowali szersze informowanie o ich pracy przez środki masowego przekazu, które obecnie zwracają uwagę na pracę ławników jedynie przy okazji wyboru ławników.</u>
<u xml:id="u-1.38" who="#komentarz">W dalszej części referatu omówiono pracę kuratorów społecznych. Na terenie woj. zielonogórskiego z sądami rodzinnymi i dla nieletnich współpracuje 220 kuratorów społecznych. Znaczna część kuratorów to ławnicy. Szczególną formą działalności kuratorów, tak społecznych jak i zawodowych, jest prowadzenie kuratorskich ośrodków pracy z młodzieżą. Ich zadaniem jest zapobieganie dalszej demoralizacji oraz kształtowanie prawidłowej postawy społecznej nieletnich, zwłaszcza przez zapewnienie wzmożonej opieki wychowawczej w stosunku do nieletnich pozostających bez należytego nadzoru w czasie wolnym od zajęć szkolnych.</u>
<u xml:id="u-1.39" who="#komentarz">W fazie postępowania przygotowawczego oraz w postępowaniu rozpoznawczym sądy stosują dozory kuratorskie. Jako środek zapobiegający uchylaniu się od sądu dozór taki został wykorzystany w stosunku do 81 nieletnich. Stosowanie takiego dozoru daje sądowi jeszcze przed rozprawą bogaty materiał osobopoznawczy, a jednocześnie jeszcze przed zakończeniem postępowania pozwala na roztoczenie opieki nad dzieckiem, które weszło w kolizję z prawem.</u>
<u xml:id="u-1.40" who="#komentarz">W sprawach dotyczących ograniczenia władzy rodzicielskiej sądy orzekają nadzór kuratora nad sposobem wykonywania władzy przez rodziców. Dozory te sędziowie oceniają jako sprawowane prawidłowo. Kuratorzy wczuwają się w codzienne życie rodziny i pomagają tak rodzicom jak małoletnim w rozwiązywaniu ich problemów.</u>
<u xml:id="u-1.41" who="#komentarz">Dużą pomocą w sprawowaniu przez sądy opieki nad nieletnimi są patronaty sprawowane przez zakłady pracy. W 1978 r. wystosowany został apel do zakładów pracy o przyjmowanie patronatów nad dziećmi przebywającymi w rodzinach zastępczych, w wyniku którego umowami patronackimi objęto 143 osoby.</u>
<u xml:id="u-1.42" who="#komentarz">Jako prawidłową i rozwijającą się współpracę sądu z organizacjami społecznymi należy uznać umieszczanie podopiecznych sądów w ochotniczych hufcach pracy. Nieletni w OHP uczą się zawodu oraz kontynuują naukę w szkołach. W 1978 r. w hufcach umieszczonych zostało 46 osób.</u>
<u xml:id="u-1.43" who="#komentarz">Zasada szerokiego udziału czynnika społecznego w wymiarze sprawiedliwości realizowana jest także w postępowaniu wykonawczym w zakresie wykonywania dozorów i nadzorów ochronnych nad osobami warunkowo skażanymi, warunkowo zwolnionymi, osobami amnestionowanymi, skazanymi na karę ograniczenia wolności i przestępcami powrotnymi. Dozory te wykonywane są przez kuratorów zawodowych i społecznych, organizacje społeczne, zakłady pracy, organizacje młodzieżowe. W toku realizacji tych dozorów kuratorzy społeczni wykazywali poważne zaangażowanie, m.in. zgłaszając wnioski o zwolnienie od dozoru oraz wnioski w zakresie zmian lub nałożenia nowych obowiązków. Na konkretne zlecenie sądu kuratorzy społeczni zbierali wiadomości o zachowaniu się skazanych. Nadto społeczni kuratorzy sądowi, przedstawiciele zakładów pracy lub organizacji społecznych z reguły biorą udział w rozmowach ostrzegawczo-wychowawczych przeprowadzanych z podopiecznymi w Sądzie, które mają na celu wdrożenie ich do realizacji nałożonych obowiązków i przestrzegania porządku prawnego. Współpracę ze społecznymi współpracownikami wizytowane sądy oceniły pozytywnie.</u>
<u xml:id="u-1.44" who="#komentarz">Z kolei kuratorzy w toku spotkań podnosili, że wysokość ryczałtów dla nich została ustalona jeszcze w 1971 r. i że jest ona aktualnie za niska, zwłaszcza gdy chodzi o nadzory wykonywane wobec recydywistów. Wskazane byłoby też dawanie społecznym współpracownikom sądów większej satysfakcji w postaci wyróżnień odznaczeniami państwowymi, regionalnymi itp.</u>
<u xml:id="u-1.45" who="#komentarz">Odrębną formę udziału czynnika społecznego w wymiarze sprawiedliwości stanowią społeczne komisje pojednawcze, których w 1978 r. na terenie woj. zielonogórskiego działało 107; rozpoznały one 2.053 sprawy, co wskazuje, że idea społecznego pojednawstwa jest bardzo żywa i ma wielu zwolenników. Istotnym miernikiem znaczenia i społecznego zapotrzebowania na funkcjonowanie SKP jest ilość spraw wnoszonych przez samych zainteresowanych obywateli. Spraw takich w 1978 r. było 475. 50,5% ogólnej liczby spraw skierowanych do SKP zakończyła się ugodą. Kolejna forma udziału czynnika społecznego w wymiarze sprawiedliwości to działalność organizacji społecznych podejmowana w interesie swych członków, która może polegać na wytoczeniu powództwa, przystąpieniu do toczącego się postępowania, przedstawieniu swojego poglądu w ramach postępowania będącego w toku lub pełnieniu roli pełnomocnika. Realizacja tych praw organizacji społecznych została omówiona na przykładzie postępowania przed Okręgowym Sądem Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Zielonej Górze. Analiza praktyki 1978 r. i pierwszych czterech miesięcy br. wykazuje niewielką aktywność tych organizacji. Na łączną liczbę 1.760 spraw rozpoznanych w roku ub., odnotowano udział organizacji społecznych jedynie w 12 sprawach z ubezpieczenia społecznego oraz w dwóch sprawach pracowniczych. Doświadczenia pierwszych czterech miesięcy br. nie wykazują zmian w tym zakresie. W celu zwiększenia aktywności organizacji społecznych w postępowaniu przed tym sądem postawiono, że w toku wstępnego badania sprawy prezes bądź sędzia referent będą zawiadamiać zainteresowaną organizację społeczną o sporze z sugestią potrzeby jej udziału w postępowaniu.</u>
<u xml:id="u-1.46" who="#komentarz">W postępowaniu przed sądami powszechnymi udział organizacji społecznych był bardziej aktywny w sprawach cywilnych, mniejszy zaś w sprawach karnych. W postępowaniu cywilnym Liga Kobiet, PKPS i TPD były inicjatorami wnoszenia spraw o alimenty oraz spraw opiekuńczych (o pozbawienie władzy rodzicielskiej, jej ograniczenie, ustanowienie opieki itd.). TPD współdziałało ściśle z sądami rodzinnymi i dla nieletnich w zakresie umieszczania małoletnich w rodzinach zastępczych.</u>
<u xml:id="u-1.47" who="#komentarz">W postępowaniu sądowym wykonawczym organizacje społeczne nie przejawiały dotychczas żadnej działalności.</u>
<u xml:id="u-1.48" who="#komentarz">W podsumowaniu referentka stwierdziła, że udział społeczeństwa w wymiarze sprawiedliwości w woj. zielonogórskim jest realizowany prawidłowo i w coraz większym zakresie. Na tle ogólnie pozytywnej oceny najmniej korzystnie przedstawia się udział organizacji społecznych w wymiarze sprawiedliwości, który winien wzrosnąć.</u>
<u xml:id="u-1.49" who="#komentarz">(Dyskusja.)</u>
</div>
<div xml:id="div-2">
<u xml:id="u-2.0" who="#FranciszekSielańczuk">Niewielka jest liczba członków organizacji młodzieżowych wśród kuratorów (5,5% kuratorów rekrutuje się spośród członków organizacji młodzieżowych). Jest to zjawisko niepokojące, zwłaszcza że praca wychowawcza młodzieży prowadzona wśród młodzieży miałaby szczególną wartość. Szkoda, że organizacje młodzieżowe nie podejmują skomplikowanych problemów pracy z młodzieżą trudną. Warto zastanowić się nad przyczyną tego stanu rzeczy. Należy zobowiązać organizacje młodzieżowe do podjęcia zadań w zakresie opieki nad młodzieżą trudną poprzez umożliwianie uczestnictwa w zajęciach sportowych, oświatowych i stwarzania możliwości wyżycia się.</u>
<u xml:id="u-2.1" who="#FranciszekSielańczuk">Poseł Barbara Surma (PZPR) nawiązując do swej pracy w podkomisji przygotowującej posiedzenie podkreśliła rolę kuratorów zawodowych prowadzących ośrodki pracy z młodzieżą. Realizacja tego zadania wymaga wielkiego zaangażowania i niejednokrotnie jest źródłem rozlicznych kłopotów. Zdarza się, że kuratorzy mają trudności w zabezpieczeniu niezbędnego wyposażenia i technicznych środków pracy, spowodowane przeszkodami natury administracyjnej. Należy pomóc kuratorom w ich trudnej i odpowiedzialnej pracy. Są to przeważnie kobiety z wielką troską opiekujące się dziećmi. W toku spotkań w radach ławniczych, które podkomisja odbywała podkreślano, że stawka jaką otrzymują ławnicy niepracujący jest bardzo mała (50 zł). Ponadto muszą oni pisać oświadczenia, co jest kłopotliwe. Ranga ławnika wymaga stałego podnoszenia.</u>
<u xml:id="u-2.2" who="#FranciszekSielańczuk">Współpraca ławników z sędziami zawodowymi układa się bardzo dobrze. Jednakże społeczeństwo widzi ławnika tylko wtedy, kiedy go wybiera. Potem nie pisze się już i nie mówi o ławnikach, a FJN już się nimi nie zajmuje. Ławnicy powinni uczestniczyć w spotkaniach z wyborcami i zdawać im sprawę ze swej działalności.</u>
</div>
<div xml:id="div-3">
<u xml:id="u-3.0" who="#JadwigaSkóra">W ciągu ostatnich 20 lat nastąpiła znaczna poprawa warunków działalności ławników oraz podniesienie społecznej rangi ich pracy. Efekty pracy ławników w dużym stopniu zależą od zaangażowania organizacji partyjnych i związkowych w tych zakładach, w których ławnicy pracują. Nie wystarcza samo tylko kierowanie do pracy w charakterze ławnika przez organizacje polityczne w drodze odpowiednich poleceń. Ministerstwo Sprawiedliwości powinno opracować wytyczne w sprawie pracy ławników, normujące zadania zakładów pracy oraz obowiązki ławników. Na podkreślenie zasługuje lepsza obecnie niż w przeszłości współpraca ławników z sędziami zawodowymi, jak również szczególnie wnikliwa ocena kandydatów na ławników. Odwołując się do własnych doświadczeń z okresu 25-letniej pracy w charakterze ławnika, poseł wskazała, że obecnie nie spotyka się już przypadków naruszania prawa i zasad współżycia społecznego przez ławników. Szczególnie ważne jest, aby działalność ławnika nie ograniczała się jedynie do udziału w posiedzeniach sądu, lecz także obejmowała stałe kontakty ze społeczeństwem.</u>
<u xml:id="u-3.1" who="#JadwigaSkóra">Poseł Jerzy Zygmanowski (PZPR) nawiązując do swoich doświadczeń ze środowiska robotniczego wskazał, że udział organizacji społecznych w wymiarze sprawiedliwości jest niewielki. Wynika to ze zbyt słabej znajomości w organizacjach społecznych przysługujących im uprawnień w tym zakresie, na co wskazano trafnie w materiale resortowym. Zwraca uwagę zwłaszcza znikoma działalność związków zawodowych w tych przypadkach, w których mamy do czynienia z naruszeniami prawa spowodowanymi przez pracowników o nienagannej opinii. CRZZ powinna podjąć działalność szkoleniową dla stworzenia możliwości aktywizacji związków zawodowych w dziedzinie udziału w działalności organów wymiaru sprawiedliwości. Nie zawsze informuje się zakłady pracy o postępowaniu, w którym uczestniczą ich pracownicy. Nie dotyczy to postępowania karnego oraz tych przypadków, gdy ktoś odpowiada z wolnej stopy. Czy nie należałoby wprowadzić jednolitych zasad w tym zakresie? W materiale resortowym mowa, że zbyt sformalizowane przepisy dotyczące udziału w wymiarze sprawiedliwości krępują aktywność organizacji społecznych w tej dziedzinie - o jakie przepisy chodzi?</u>
</div>
<div xml:id="div-4">
<u xml:id="u-4.0" who="#AntoniKorzycki">Trafnie wyeksponowano w materiale resortowym rolę Rady do spraw Współdziałania Społecznego z Wymiarem Sprawiedliwości. Należy doceniać zwłaszcza samorządowy charakter działalności ławniczej. Chodzi o to, aby ławnik, jako przedstawiciel samorządu, coś znaczył. 50 tys. ławników może okazać społeczeństwu poważną pomoc z uwagi na charakterystyczne zalety wnikliwego, obywatelskiego podejścia cechującego punkt widzenia ławników oraz wyczucie zagadnień nurtujących społeczeństwo.</u>
<u xml:id="u-4.1" who="#AntoniKorzycki">Porządek i bezpieczeństwo publiczne w kraju uległy poprawie. Minęły czasy, kiedy chuligani wyrzucali ludzi z pociągów na linii otwockiej. Zdarzają się jednak jeszcze przypadki rozboju, którego dopuszcza się młodzież pozostająca pod wpływem alkoholu. Alkoholizm i pasożytnictwo sprzyjają przestępczości. Z różnych powodów problem pasożytnictwa społecznego nie został dotychczas rozwiązany.</u>
<u xml:id="u-4.2" who="#AntoniKorzycki">Należy w szerszym zakresie uruchomić siły społecznego sprzeciwu wobec przestępczości i wszelkich zjawisk patologicznych. Wymaga to aktywizacji samorządu społecznego i umocnienia poczucia więzi między władzą a społeczeństwem. Rozwój samorządu jest jednym z czynników budowania autorytetu władzy państwowej. Dotyczy to także udziału czynnika społecznego w wymiarze sprawiedliwości.</u>
</div>
<div xml:id="div-5">
<u xml:id="u-5.0" who="#JaninaBanasik">Mamy do czynienia z szerokim udziałem czynnika społecznego w sądownictwie, w szczególności w działalności profilaktycznej. Należy zastanowić się na tym, jak daleko czynnik społeczny może ingerować w działalność orzeczniczą. Czy nazbyt duży udział czynnika społecznego nie osłabi fachowości naszych sądów? Ławnicy angażują się bardziej po stronie osobowości, ich podejście jest zindywidualizowane i nacechowane uczuciowością. Czy nie należałoby wobec tego ustanowić swego rodzaju granic w tej dziedzinie? Czy samo życie nie tworzy tu odpowiednich barier? Z rozmów z dobrze pracującymi ławnikami wynika, że możliwości oddziaływania przez ławnika na działalność wymiaru sprawiedliwości zależą zarówno od osobowości ławnika, jak i sędziego. Przypadki pomniejszania roli ławnika nie są sporadyczne. Mamy więc do czynienia ze swego rodzaju hamulcami stworzonymi przez praktykę.</u>
<u xml:id="u-5.1" who="#JaninaBanasik">Nawiązując do problemów udziału młodzieży w wymiarze sprawiedliwości za pośrednictwem odpowiednich organizacji, poseł stwierdziła, że młodzież unika angażowania się w te sprawy preferując rozrywkę. Być może jest to zjawisko naturalne i do udziału w wymiarze sprawiedliwości trzeba po prostu dojrzeć. Należy jednak umiejętnie wciągnąć młodzież do uczestnictwa w praktyce wymiaru sprawiedliwości w taki sposób, aby było to do zaakcentowania przez zainteresowanych.</u>
<u xml:id="u-5.2" who="#JaninaBanasik">Zdarza się, zwłaszcza w rejonach uprzemysłowionych, że dyrektorzy przedsiębiorstw nie wyrażają zgody na zwalnianie ławników od obowiązków zawodowych w celu wzięcia udziału w rozprawie. Sprawa ta wymaga uregulowania.</u>
<u xml:id="u-5.3" who="#JaninaBanasik">Poseł Alojzy Czarnecki (SD) zwrócił się do referentki z pytaniem dotyczącym działalności sądów społecznych w województwie, które podkomisja badała.</u>
</div>
<div xml:id="div-6">
<u xml:id="u-6.0" who="#ZdzisławJędrzejczak">Podstawową formą udziału czynnika społecznego w wymiarze sprawiedliwości jest działalność ławników ludowych. Zmiany, jakie nastąpiły w tym zakresie w ciągu ostatnich 20 lat, należy ocenić pozytywnie, aczkolwiek obok niewątpliwego dorobku mamy także trudności w coraz bardziej wykształconym społeczeństwie ławnicy charakteryzują się rosnącymi walorami zawodowymi i moralnymi.</u>
<u xml:id="u-6.1" who="#ZdzisławJędrzejczak">Udział czynnika społecznego w wymiarze sprawiedliwości stanowi doniosły instrument optymalizacji działalności orzeczniczej. Punkt widzenia fachowców korygowany jest subiektywnym podejściem przedstawicieli społeczeństwa w toku wspólnego podejmowania decyzji. Spojrzenie ławników jest dla wymiaru sprawiedliwości niezmiernie cenne, bowiem praktyka orzecznicza odpowiadać musi odczuciom społecznym. Życie jest coraz bardziej skomplikowane. Toteż sędziowie dysponujący wykształceniem prawniczym i humanistycznym napotykają na coraz trudniejsze problemy, których rozwiązanie ułatwia udział ławników. Zdarza się, że ławnicy przegłosowują sędziego i ich stanowisko jest słuszne. W wymiarze sprawiedliwości najważniejszy jest rozsądek i nie można przeceniać elementów formalnych. Występujące trudności organizacyjne staramy się łagodzić. Działalność ławników wciąż jeszcze nie jest odpowiednio spopularyzowana. Staramy się podnosić rangę ławników i eksponować ich działalność na konferencjach rocznych. Trudności finansowe dotyczące działalności ławników będą stopniowo rozwiązywane. Poważny udział w działalności wymiaru sprawiedliwości mają kuratorzy sądowi.</u>
<u xml:id="u-6.2" who="#ZdzisławJędrzejczak">Przyczyn niewielkiego udziału organizacji młodzieżowych w działalności wymiaru sprawiedliwości upatrywać należy w zainteresowaniach młodzieży, które koncentrują się na innych zagadnieniach. Młodzież ucieka od szarzyzny życia i patologii. Organizacje młodzieżowe skłonne są uczestniczyć w działalności organów wymiaru sprawiedliwości w formie kolektywnej, nie zaś zindywidualizowanej.</u>
<u xml:id="u-6.3" who="#ZdzisławJędrzejczak">Resort przywiązuje szczególną wagę do znaczenia czynnika społecznego w funkcjonowaniu sądów rodzinnych, do działalności kuratorów społecznych, do realizacji funkcji profilaktycznej i resocjalizacyjnej z udziałem czynnika społecznego.</u>
<u xml:id="u-6.4" who="#ZdzisławJędrzejczak">Opinia posłów i stanowisko resortu dotyczące zbyt wąskiego udziału organizacji społecznej w postępowaniu cywilnym i karnym są zgodne. W celu rozwiązania tego zagadnienia resort organizował ogólnopolską konferencję, na której przedstawiono uprawnienia organizacji społecznej w wymiarze sprawiedliwości. Prowadzone są starania o wydanie poradnika zawierającego przepisy określające uprawnienia i zadania organizacji społecznych w tej dziedzinie. Resort inspiruje spotkania wyjaśniające te sprawy.</u>
<u xml:id="u-6.5" who="#ZdzisławJędrzejczak">Ustosunkowując się do postulatu wydania wytycznych dla zakładów pracy w sprawie warunków działalności ławników, mówca wskazał, iż zakłady pracy nie podlegają Ministerstwu Sprawiedliwości. Być może tego rodzaju wytyczne zostaną wydane we współdziałaniu z Ministerstwem Pracy, Płac i Spraw Socjalnych.</u>
<u xml:id="u-6.6" who="#ZdzisławJędrzejczak">Poseł Jadwiga Giżycka-Koprowska (SD) stwierdziła, że Komisja zajmowała się odrębnie problemami sądów społecznych. Ze względu na to, a także ze względu na brak osiągnięć w tej dziedzinie w wizytowanym województwie sprawy te pominięto w koreferacie. Ponadto działalność sądów społecznych nie jest udziałem w wymiarze sprawiedliwości sensu stricto.</u>
</div>
<div xml:id="div-7">
<u xml:id="u-7.0" who="#TeresaKościńska">Zdaniem resortu nie jest potrzebne zwiększanie liczby spraw przekazywanych komisjom pojednawczym. Komisje te powinny zyskać większe zainteresowanie i zaufanie obywateli poprzez własną działalność. Przepisy regulujące udział organizacji społecznych w wymiarze sprawiedliwości są nadmiernie skomplikowane i hamują aktywność czynnika społecznego. Organizacjom społecznym przyznano wiele uprawnień i powierzono wiele obowiązków w tym zakresie. Ponadto przepisy są dość niejasno sformułowane, co stanowi dodatkową zaporę. Organizacje młodzieżowe nastawiły się na wykonywanie zadań w zakresie kurateli kolektywnej i coraz częściej podejmują współdziałanie z sądami.</u>
<u xml:id="u-7.1" who="#TeresaKościńska">Obowiązki kuratora społecznego są szczególnie trudne. Cała działalność resocjalizacyjna prowadzona jest siłami kuratorów społecznych. Zasługuje to na szczególne uznanie.</u>
<u xml:id="u-7.2" who="#TeresaKościńska">Zastępca prokuratora generalnego PRL Kazimierz Kukawka poinformował o współdziałaniu społeczeństwa z organami ścigania w postępowaniu karnym.</u>
<u xml:id="u-7.3" who="#TeresaKościńska">Współdziałanie to jest rezultatem realizacji dyrektywy VII Zjazdu PZPR o tworzeniu warunków ścisłego współdziałania organów państwowych ze społeczeństwem w zapobieganiu ujemnym zjawiskom. Miernikiem realizacji tej dyrektywy jest zaangażowanie społeczeństwa w informowaniu organów ścigania o czynach przestępczych. W 1978 r. 2/3 wszystkich postępowań wszczęto wskutek doniesienia obywateli, w tym w kategorii spraw o włamania do obiektów uspołecznionych podstawą wszczęcia były doniesienia obywateli aż w 60% przypadków, a w zakresie zagarnięcia mienia społecznego w 20% przypadków. Staramy się utrwalać te tendencje. W 1978 r. 733 osoby zostały wyróżnione przez Prokuratora Generalnego za czynne angażowanie się w obronie przed zamachami na mienie społeczne i życie obywateli.</u>
<u xml:id="u-7.4" who="#TeresaKościńska">W 1978 r. udzielono ok. 10 tys. poręczeń społecznych w stosunku do podejrzanych o popełnienie przestępstw. Poręczenie występuje także przy instytucji warunkowego umorzenia postępowania. Jeśli umarza się rocznie ok. 40 tys. spraw, to poręczenie społeczne znajduje zastosowanie w ponad 60% wypadków.</u>
<u xml:id="u-7.5" who="#TeresaKościńska">Mówca podzielił pogląd resortu sprawiedliwości co do nikłego udziału organizacji społecznych w charakterze przedstawiciela społecznego. Jest to spowodowane częściowo skomplikowaniem przepisów, a w części także niechęcią do angażowania się w konkretne sprawy.</u>
<u xml:id="u-7.6" who="#TeresaKościńska">Mówca przypomniał, że wysiłki podejmowane przez Społeczny Komitet Przeciwalkoholowy w celu zapewnienia udziału jego przedstawicieli w postępowaniu prawnym nie zakończyły się powodzeniem z uwagi na niechęć obywateli do realizacji tego rodzaju zadań. Oznacza to, że przewidziana w Kodeksie postępowania karnego instytucja nie jest skuteczna.</u>
<u xml:id="u-7.7" who="#TeresaKościńska">Młodzież chętniej garnie się do działań typu organizatorskiego, aniżeli do uczestnictwa w wymiarze sprawiedliwości. Istniejące zahamowania zapewne z obawy przed tą formą aktywności, spowodowanej brakiem doświadczenia życiowego.</u>
<u xml:id="u-7.8" who="#TeresaKościńska">Prezes Sądu Najwyższego Jan Pawlak podkreślił znaczenie udziału ławników w wymiarze sprawiedliwości jako zasady ustrojowej. Prezes sądu w niektórych przypadkach może skierować sprawę do rozstrzygnięcia w składzie jednego sędziego. Nadmierne korzystanie z tej możliwości jest naruszeniem wspomnianej zasady i bywa podstawą uchylania orzeczeń z uwagi na nieprawidłowość składu. Udział ławników ma szczególne znaczenie w sprawach rozwodowych, a także w sprawach o alimenty, konieczne jest prowadzenie odpowiedniej pracy z ławnikami.</u>
<u xml:id="u-7.9" who="#TeresaKościńska">Poseł Franciszek Sielańczuk (PZPR) podkreślił, że nie jest zadowolony z wyjaśnienia dotyczącego niskiego udziału młodzieży w działalności kuratorskiej.</u>
</div>
<div xml:id="div-8">
<u xml:id="u-8.0" who="#FranciszekSadurski">Prezydium Komisji przygotuje na podstawie materiałów posiedzenia oraz jego przebiegu opinie pod adresem resortu sprawiedliwości i dezyderaty adresowane do organizacji młodzieżowych oraz CRZZ, a dotyczące ich udziału w działalności wymiaru sprawiedliwości.</u>
<u xml:id="u-8.1" who="#FranciszekSadurski">W zielonogórskiem organizacje społeczne objęły patronat nad amnestionowanymi jedynie w 3 przypadkach, co potwierdza ich niewielkie zainteresowanie tą problematyką.</u>
<u xml:id="u-8.2" who="#FranciszekSadurski">Mówca wskazał na wartość informacji przygotowanej przez resort, która nie ukrywa istniejących trudności i daje pełny obraz sytuacji. Wnioski zawarte w materiale resortowym są słuszne i godne poparcia.</u>
<u xml:id="u-8.3" who="#FranciszekSadurski">W kolejnym punkcie porządku dziennego Komisja rozpatrzyła przedstawioną przez Kancelarię Sejmu informację o skargach, podaniach i listach z zakresu działania Komisji, które wpłynęły od początku VII kadencji do dnia 31. III.1979 r.</u>
<u xml:id="u-8.4" who="#FranciszekSadurski">W okresie tym do Sejmu i jego organów wpłynęło ogółem 12.197 listów w 6.321 sprawach, w tym do Komisji Spraw Wewnętrznych i Wymiaru Sprawiedliwości - 4.202 listy w 2.460 sprawach, co stanowi 34% ogólnego wpływu. Przeważająca część listów wpływających do organów Sejmu nie zawiera zarzutu wadliwej działalności organu lub jego pracownika. Najczęściej są to prośby o interwencje, o pozytywne załatwienie spraw już rozstrzygniętych, po wyczerpaniu środków odwoławczych. Większa część listów (62%) przekazywana jest właściwym organom, urzędom i instytucjom w celu merytorycznego ich rozpatrzenia. Na część listów (17%) udzielane są wyjaśnienia lub odpowiedzi zainteresowanym. Listy zawierające uwagi i postulaty dotyczące projektów ustaw rozpatrywanych w Sejmie przekazywane są właściwym komisjom.</u>
<u xml:id="u-8.5" who="#FranciszekSadurski">36% listów, które wpłynęły do Komisji, zawierało prośbę o rewizję w sprawach cywilnych i karnych, w większości pochodzące od osób odbywających karę pozbawienia wolności, które wyczerpały już przysługujące im środki odwoławcze. Organy rozpatrujące merytorycznie przekazane im listy uwzględniły tylko te sprawy, w których naruszony został interes PRL lub interes strony; w tych przypadkach wystąpiły one z wnioskami o rewizję.</u>
<u xml:id="u-8.6" who="#FranciszekSadurski">Prawie 15% listów dotyczyło niewłaściwego - zdaniem skarżących - działania organów prokuratorskich i milicyjnych, w tym skargi na funkcjonariuszy Milicji Obywatelskiej i pracowników prokuratur. Pozostałe listy między innymi wskazywały na nieuzasadnione umarzanie postępowania wyjaśniającego, przewlekły tryb postępowania, nieuwzględnianie przez prokuratury wojewódzkie zażaleń na postanowienia prokuratur rejonowych i organów Milicji Obywatelskiej.</u>
<u xml:id="u-8.7" who="#FranciszekSadurski">Znaczną grupę (13%) stanowiły listy sygnalizujące nietrafne - zdaniem skarżących - orzeczenia sądowe, przewlekły tryb postępowania sądowego oraz niewłaściwą działalność komorników sądowych. Ich autorzy między innymi wskazywali, że procesy sądowe - szczególnie w sprawach cywilnych majątkowych i rozwodowych (spadki, darowizny, podział majątku) trwają latami, przy czym sądy nadmiernie obarczają strony obowiązkiem dostarczania różnego rodzaju dokumentów, o które sąd mógłby wystąpić z urzędu do właściwych organów i uzyskać je wcześniej niż zainteresowany.</u>
<u xml:id="u-8.8" who="#FranciszekSadurski">Osoby, na niekorzyść których wydano wyroki, często podnosiły w listach brak obiektywizmu sędziów, bezzasadne niedopuszczanie dowodów, dokumentów i świadków, nie dość wnikliwe przeprowadzanie postępowania dowodowego, stosowanie niewłaściwej kwalifikacji prawnej itp.</u>
<u xml:id="u-8.9" who="#FranciszekSadurski">W odniesieniu do komorników sądowych skarżono się na mało skuteczną egzekucję prawomocnych orzeczeń sądowych. Wskazywano, że komornicy chętnie podejmują postępowanie egzekucyjne w sprawach, w których ściągnięcie zasądzonej należności jest łatwe, natomiast w sprawach trudnych często zawieszają postępowanie egzekucyjne, nie wyczerpując wszelkich dostępnych im środków, między innymi w sprawach alimentów. Należy podkreślić, że środki podejmowane przez prezesów sądów rejonowych, do których kierowane są skargi na działalność komorników, są mało skuteczne.</u>
<u xml:id="u-8.10" who="#FranciszekSadurski">Około 10% podań dotyczyło interwencji w sprawach paszportowych. Pochodziły one przeważnie od osób, które wyczerpały już wszystkie przysługujące im prawne środki odwoławcze. Niektóre osoby kilkakrotnie zwracały się do organów Sejmu o pojęcie skutecznej interwencji. W wielu skargach wskazywano, że przepisy o paszportach nie przewidują uzasadnienia decyzji odmownej. Niektóre listy zawierały również inne krytyczne uwagi na temat przepisów ustawy z dnia 17 czerwca 1959 r. o paszportach (np. trybu rozpatrywania odwołań). Przeważająca część listów dotyczyła wyjazdu za granicę do krajów kapitalistycznych na pobyt czasowy (wycieczki turystyczne, odwiedzanie rodziny), mniej na pobyt stały, szczególnie w ramach łączenia rodzin.</u>
<u xml:id="u-8.11" who="#FranciszekSadurski">9% listów zawierało interwencje w sprawach amnestii, ułaskawienia, odroczenia wykonania kary pozbawienia wolności lub warunkowego przedterminowego zwolnienia z zakładów karnych. W przeważającej części podania te pochodziły od osób, które zwracały się już do właściwych organów i otrzymały odmowę. Niektórzy zainteresowani zwracali się kilkakrotnie, mimo wyjaśnień, że prośba ich nie może być załatwiona pozytywnie z braku podstaw faktycznych lub prawnych.</u>
<u xml:id="u-8.12" who="#FranciszekSadurski">7% listów zawierało prośbę o przyznanie uprawnień wynikających z ustawy z dnia 23 października 1975 r. o dalszym zwiększeniu świadczeń dla kombatantów i więźniów obozów koncentracyjnych. Pochodziły one od osób, które zwracały się już w tych sprawach do właściwych organów i instytucji, lecz z braku podstaw prawnych wnioski ich nie mogły być uwzględnione.</u>
<u xml:id="u-8.13" who="#FranciszekSadurski">Około 7% listów pochodziło od stowarzyszeń związków wyznań religijnych, w przeważającej części od proboszczów i parafian kościoła rzymskokatolickiego, dotyczyły one uzyskania pozwoleń na budowę obiektów wybudowanych nielegalnie, umorzenia należności finansowych związanych z działalnością osób duchownych, zwrotu nieruchomości przejętych na rzecz skarbu państwa w ramach przepisów o dobrach martwej ręki lub za zadłużenia podatkowe.</u>
<u xml:id="u-8.14" who="#FranciszekSadurski">Pozostałe nieliczne podania i listy dotyczyły: naruszenia przepisów regulaminów zakładów karnych, spraw o zakłócanie ładu i porządku publicznego, spraw meldunkowych, odznaczeń państwowych, odszkodowań z tytułu pobytu w obozach koncentracyjnych, spraw obywatelstwa, działalności adwokatów oraz opłat sądowych.</u>
<u xml:id="u-8.15" who="#FranciszekSadurski">Około 2% listów zawierało postulaty, uwagi i wnioski do niektórych przepisów prawa z zakresu spraw wewnętrznych i wymiaru sprawiedliwości, między innymi do ustaw: o paszportach, o dalszym zwiększeniu świadczeń dla kombatantów i więźniów obozów koncentracyjnych, o ewidencji ludności i dowodach osobistych i o funduszu alimentacyjnym. W znacznej części listów zwracano się o wyjaśnienie przepisów prawa w różnych sprawach, najczęściej o uprawnieniach dla kombatantów, w sprawach paszportowych, ułaskawień, rewizji nadzwyczajnych, amnestii, zwolnienia z opłat i kosztów sądowych, sądowego postępowania egzekucyjnego u innych.</u>
<u xml:id="u-8.16" who="#FranciszekSadurski">Z odpowiedzi wpływających od organów, do których przesłano skargi wynika znaczny postęp w prawidłowym i terminowym ich załatwianiu, wnikliwym rozpatrywaniu, trafnie podejmowanych decyzjach w oparciu o właściwe przepisy prawa, w szczegółowych i wyczerpujących odpowiedziach udzielanych zainteresowanym. Niemniej zdarzają się jednak przypadki, że skargi obywateli załatwiane są z dużym opóźnieniem, badane powierzchownie, bez większego zaangażowania, a niektóre decyzje podejmowane są z naruszeniem prawa. Zdarzały się wypadki wydawania decyzji w oparciu o nieobiektywne informacje podległych jednostek. Ponadto należy podkreślić, że w niewystarczającym jeszcze stopniu badane są przyczyny i źródła powstawania skarg i podejmowane środki zaradcze zmierzające do ich likwidacji, jak również nie wyciągane są konsekwencje w stosunku do osób, które w sposób szczególny przyczyniły się do niewłaściwego załatwiania spraw obywateli. Świadczy o tym dość znaczny wskaźnik skarg załatwionych pozytywnie.</u>
<u xml:id="u-8.17" who="#FranciszekSadurski">Uwagi do informacji Kancelarii Sejmu przedstawił przewodniczący Komisji poseł Franciszek Sadurski (ZSL):</u>
<u xml:id="u-8.18" who="#FranciszekSadurski">Spośród wszystkich komisji sejmowych do Komisji Spraw Wewnętrznych i Wymiaru Sprawiedliwości wpływa największa ilość listów. Przyjęty został tryb, zgodnie z którym przewodniczący Komisji zaznajamiany jest z treścią każdego wpływającego listu oraz że każda przygotowana przez Kancelarię Sejmu odpowiedź jest mu przedstawiona do aprobaty. Najczęściej chodzi tu o prośby o interwencję dotyczącą wznowienia postępowania sądowego w sprawach karnych i cywilnych. Skargi tego rodzaju przekazywane są do zainteresowanych urzędów. W zasadniczej części przypadków otrzymujemy odpowiedź o sposobie załatwienia poszczególnych spraw. Na tej podstawie można mówić o poprawie terminowości ich załatwiania. O pozytywnym załatwieniu poszczególnych wniosków wiemy także stąd, że nierzadko sami zainteresowani piszą do nas i dziękują.</u>
</div>
<div xml:id="div-9">
<u xml:id="u-9.0" who="#JanMalinowski">Jaki jest odsetek skarg załatwianych pozytywnie?</u>
</div>
<div xml:id="div-10">
<u xml:id="u-10.0" who="#AlojzyCzarnecki">Wzbudzają niepokój trudności z egzekwowaniem alimentów. Chodzi często o sprawy trudne, gdzie nie ma skąd ściągnąć należności, ale nie może to usprawiedliwiać komorników, którzy niekiedy działają w sposób niezwykle opieszały. Niewystarczający jest sprawowany nad nimi nadzór ze strony prezesów sądów rejonowych. Nasza Komisja powinna wystąpić z tą sprawą do Ministerstwa Sprawiedliwości.</u>
<u xml:id="u-10.1" who="#AlojzyCzarnecki">Poseł Barbara Surma (PZPR) prosiła o bliższe wyjaśnienia pozycji dotyczącej 270 skarg na działalność organów prokuratorskich, sądowych i MO. Co to znaczy, że 255 na 270 skarg, to skargi ponowne?</u>
<u xml:id="u-10.2" who="#AlojzyCzarnecki">Odpowiedzi na pytania posłów udzielił st. specjalista w Kancelarii Sejmu Władysław Słomka: Praca komorników wywołuje wiele niezadowolenia. Mamy w tym zakresie dużo spraw ponownych, gdyż obywatele po kilka razy zgłaszają swe skargi do Komisji. W przypadkach, gdy ktoś rzeczywiście uchyla się od płacenia alimentów, informuje się prokuratury rejonowe. Trzeba podkreślić, że negatywne zjawiska w tym zakresie ulegają nasileniu.</u>
<u xml:id="u-10.3" who="#AlojzyCzarnecki">Nie prowadzi się rejestru spraw załatwionych. Większość spraw kieruje się do załatwienia do odpowiednich urzędów i tylko w niektórych, najważniejszych sprawach żąda powiadomienia o sposobie załatwienia skargi. Poważny odsetek spraw ponownych we wszystkich grupach wynika z przyjętego sposobu rejestracji skarg. W okresie kadencji skargi kierowane przez jedne i te same osoby ewidencjonowane są razem, bez względu na to, czy z merytorycznego punktu widzenia skarga dotyczy tej samej sprawy, czy nie. Niezależnie od tego, odsetek skarg ponownych w grupie skarg na funkcjonowanie organów prokuratorskich i milicji jest szczególnie duży. Było kilkanaście przypadków, gdy na skutek skargi oraz w następstwie naszej interwencji zwolniono kogoś ze służby, a kilka osób zostało postawionych w stan oskarżenia.</u>
<u xml:id="u-10.4" who="#AlojzyCzarnecki">Podsumowując obrady, przewodniczący Komisji poseł Franciszek Sadurski (ZSL) podkreślił znaczenie skarg i wniosków kierowanych przez obywateli do Sejmu i jego organów dla doskonalenia pracy organów państwowych.</u>
</div>
</body>
</text>
</TEI>
</teiCorpus>