text_structure.xml 69.5 KB
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml" />
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml" />
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#komentarz">Dnia 24 stycznia 1979 r. Komisja Administracji, Gospodarki Terenowej i Ochrony Środowiska oraz Rolnictwa i Przemysłu Spożywczego, obradująca pod kolejnym przewodnictwem posłów Edwarda Dudy (ZSL) i Bolesława Strużka (ZSL) oceniły działalność i propozycje usprawnienia organizacji oraz funkcjonowania samorządu mieszkańców wsi.</u>
          <u xml:id="u-1.1" who="#komentarz">W obradach udział wzięli sekretarz Rady Państwa Ludomir Stasiak, przedstawiciele: Ministerstwa Administracji, Gospodarki Terenowej i Ochrony Środowiska z wiceministrem Ludwikiem Ochockim, Ministerstwa Rolnictwa z wiceministrem Henrykiem Burczykiem. Centralnego Związku Spółdzielni Rolniczych „Samopomoc Chłopska”, z wiceprezesem Józefem Janczakiem, Centralnego Związku Kółek Rolniczych z prezesem Józefem Krotiukiem. Komisji Planowania przy Radzie Ministrów, Ministerstwa Finansów, Najwyższej Izby Kontroli, Biura Rad Narodowych Kancelarii Rady Państwa, Instytutu Państwa i Prawa PAN oraz wiceprzewodniczący Ogólnopolskiego Komitetu Frontu Jedności Narodu Wit Drapich.</u>
          <u xml:id="u-1.2" who="#komentarz">Posłowie otrzymali przed posiedzeniem materiały opracowane przez Ministerstwo Administracji, Gospodarki Terenowej i Ochrony Środowiska oraz Kancelarię Rady Państwa. Wynika z nich, że po reformie terenowych organów władz i administracji państwowej obserwuje się wyraźny wzrost zainteresowania rad narodowych problematyką samorządu wiejskiego, a szczególnie samorządu mieszkańców wsi.</u>
          <u xml:id="u-1.3" who="#komentarz">W wielu województwach rady narodowe i ich prezydia prowadzą wieloletnią i metodyczną pracę nad umacnianiem i doskonaleniem całego systemu samorządu. W opinii rad narodowych węzłowymi problemami wiążącymi się z funkcjonowaniem samorządu wiejskiego są: zakres i formy działania zebrań wiejskich i sołtysów, koordynacja i współdziałanie samorządu mieszkańców wsi z samorządem rolniczym, spółdzielczym oraz organizacjami społecznymi działającymi na wsi, oddziaływanie gminnych rad narodowych na samorząd wiejski.</u>
          <u xml:id="u-1.4" who="#komentarz">Kontakty między gminnymi radami narodowymi a samorządem mieszkańców wsi realizowane są głównie za pośrednictwem prezydiów gminnych rad narodowych oraz poprzez udział sołtysów w sesjach gminnych rad narodowych. Gminne rady narodowe stosunkowo jeszcze w wąskim zakresie korzystają z możliwości upoważnienia zebrań wiejskich do rozpatrywania spraw sołectwa zastrzeżonych do kompetencji sesji GRN. W latach 1976-1977 uchwały takie podjęło tylko 296 spośród 2070 rad narodowych. Zebrania wiejskie stają się właściwe do rozpatrywania spraw wymienionych w uchwale Rady Państwa w sprawie wzorcowego regulaminu rady narodowej. Najczęściej są to problemy związane z funkcjonowaniem sklepów, działalnością świetlic, utrzymaniem czystości, bezpieczeństwem przeciwpożarowym konserwacją dróg oraz czynami społecznymi.</u>
          <u xml:id="u-1.5" who="#komentarz">Jeszcze mniej liczne są przykłady upoważniania zebrań wiejskich do gromadzenia środków społecznych na realizację własnych uchwał sołeckich. Nie opracowano również zasad i nie uzyskano szerszych doświadczeń w systemie kontroli nad dysponowaniem tymi środkami przez sołtysów.</u>
          <u xml:id="u-1.6" who="#komentarz">Coraz częściej nawiązuje się współpracę pomiędzy komisjami gminnej rady narodowej a sołtysami. Inicjatorem tej współpracy są z reguły komisje GRN, a przedmiotem działalności kontrole prowadzone przez zespoły tych komisji na terenie gminnej rady narodowej.</u>
          <u xml:id="u-1.7" who="#komentarz">Oceną działalności samorządu wiejskiego zajmują się przede wszystkim prezydia GRN. Oceny te ujawniają wielokrotnie braki w obsłudze zebrań wiejskich przez pracowników terenowych organów administracji i instytucji działających na wsi, zakłócenia w systemie przekazywania wniosków z zebrań i terminowości ich załatwiania oraz niedostatki w bieżącej pracy naczelników, gmin z sołtysami. W stosunkach gmina - samorząd wiejski dużą rolę odgrywają kontakty naczelników gmin z sołtysami oraz udział przedstawicieli administracji w zebraniach wiejskich. Organizowane narady za często jednak przybierają charakter rozliczeń z zadań typu administracyjnego, a w zbyt wąskim zakresie dotyczą metod pracy sołtysa, jego organizatorskich funkcji i innych spraw samorządowych.</u>
          <u xml:id="u-1.8" who="#komentarz">Ustawa o radach narodowych nie definiuje szczegółowych kompetencji zebrań wiejskich. Zgodnie z ustaloną praktyką na zebraniach omawia się sprawy mające zasadnicze znaczenie dla mieszkańców sołectwa. Tematyka zebrań wiejskich wykazuje znaczne zróżnicowanie. Najczęściej jednak poruszanymi tematami są zagadnienia dotyczące: założeń planu społeczno-gospodarczego i budżetu gminy, realizacji zadań tego planu, intensyfikacji produkcji rolnej, zaopatrzenia i usług dla rolnictwa, wykonywania przez mieszkańców sołectwa zobowiązań wobec państwa, podejmowania i realizacji czynów społecznych, budownictwa wiejskiego i budowy dróg oraz bezpieczeństwa i porządku publicznego. Ponadto na zebraniach wiejskich wyjaśnia się podstawowe zasady i cele polityki państwa oraz udziela wszechstronnych informacji o działalności gminnej rady narodowej, radnych, sołtysa i organizacji gospodarczych i społecznych działających na terenie sołectwa. Zebrania wiejskie stanowią ważne forum dla konsultowania zamierzeń i projektów uchwał rad narodowych ze społeczeństwem. Udział radnych w tych zebraniach zapewnia wymianę wzajemnych poglądów na temat najważniejszych problemów społecznych i produkcyjnych sołectwa. Zebrania stanowią także dla rad narodowych ważne źródło informacji o potrzebach wsi.</u>
          <u xml:id="u-1.9" who="#komentarz">Przepisy nie określają częstotliwości odbywania zebrań wiejskich, pozostawiając ocenę potrzeb w tym zakresie inicjatywie sołtysa, mieszkańców sołectwa, prezydium GRN lub naczelnika gminy. Częstotliwość odbywania zebrań wykazuje w skali kraju znaczne zróżnicowania. W niektórych gminach zebrania zwoływane są co dwa miesiące, a nawet częściej. W większości gmin przyjęto jednak zasadę zwoływania zebrania co najmniej raz w kwartale.</u>
          <u xml:id="u-1.10" who="#komentarz">Na skuteczność i zasięg oddziaływania zebrań wiejskich poważny wpływ ma powszechność uczestnictwa w zebraniach. Tymczasem frekwencja jest bardzo zróżnicowana. W niektórych sołectwach osiąga ona nawet poziom 65%, w innych jednak wynosi poniżej 20% mieszkańców wsi. Przeprowadzane badania wykazują pewne obiektywne prawidłowości. Zdecydowanie niższa frekwencja występuje na zebraniach organizowanych w sołectwach podmiejskich oraz w sołectwach o słabej aktywności społeczno-redukcyjnej. W mniejszym stopniu zainteresowani są udziałem w zebraniach chłoporobotnicy i pracownicy uspołecznionych gospodarstw rolnych.</u>
          <u xml:id="u-1.11" who="#komentarz">Kluczową pozycję w systemie samorządu mieszkańców wsi zajmuje sołtys. Do jego zadań należy zwoływanie i organizacyjne przygotowanie zebrań wiejskich, czuwanie nad realizacją podejmowanych uchwał i wniosków oraz zapewnienie rzeczywistej reprezentacji mieszkańców sołectwa na zewnątrz, szczególnie wobec gminnej rady narodowej i naczelnika gminy. Na terenie większości sołectw sołtysi uzyskali wysoki autorytet społeczny i poważny wpływ na rozwiązywanie bieżących problemów wsi. Oceny pracy sołtysów dokonywane w poszczególnych województwach wskazują jednak, że sołtysi większe znaczenie przywiązują do wykonywania zadań typu administracyjnego niż do działalności samorządowej. Ponadto zwraca się uwagę na różnego rodzaju trudności, na które napotykają sołtysi w sferze samodzielnego organizowania pracy samorządu, koordynacji działalności społecznej i gospodarczej w sołectwie oraz kierowania inicjatywami wsi. Wśród przyczyn niedomagań pracy sołtysów najczęściej wskazuje się na przeciążenie sołtysa obowiązkami typu administracyjnego, stosunkowo niskie kwalifikacje ogólne oraz brak oparcia w aktywie wiejskim dla inicjatywy, z którymi sołtys występuje na zebraniu wiejskim.</u>
          <u xml:id="u-1.12" who="#komentarz">Samorząd mieszkańców wsi odgrywa istotną rolę w rozwijaniu aktywności i wyzwalaniu inicjatyw na rzecz rozwiązywania własnymi siłami wielu problemów środowiska wiejskiego. Spośród około 55 tys. uchwał podjętych na zebraniach wiejskich w latach 1976-1977 aż 28 tys. dotyczyło czynów społecznych. Mieszkańcy wsi najczęściej podejmują w tej formie prace związane z budową dróg i ulic, zakładaniem oświetlenia, wodociągów, wznoszeniem obiektów użyteczności publicznej. Podejmuje się również prace polegające na porządkowaniu wsi. Obok czynów społecznych, na zebraniach wiejskich podejmuje się uchwały o porządkowaniu przez mieszkańców własnych zagród, podnoszeniu ich stanu estetycznego oraz aktywizacji zbiórki na NFOZ.</u>
          <u xml:id="u-1.13" who="#komentarz">Ważną rolę w rozbudzaniu inicjatyw lokalnych samorządu wiejskiego odgrywają konkursy „Gmina - Mistrz Gospodarności” oraz konkursy wojewódzkie np. „Wzorowa Wieś Kaliska”, „Wieś Siedlecka Piękna i Gospodarna”.</u>
          <u xml:id="u-1.14" who="#komentarz">Samorząd mieszkańców wsi osiągnął wiele sukcesów w dziedzinie propagowania nowoczesnych kierunków produkcji rolnej oraz koordynacji działań rolników w okresach nasilonych prac w rolnictwie. Problematyka ta zresztą należy do najczęściej omawianych na zebraniach wiejskich. Przykładem konkretnych, wymiernych efektów mogą być liczne deklaracje produkcyjne rolników podejmowane na zebraniach wiejskich. Wiele zobowiązań produkcyjnych podjęto w 1978 roku podczas ostatniej kampanii wyboru sołtysów. W niektórych rejonach kraju jako forma mobilizacji stosowane były specjalne pisemne deklaracje - zobowiązania produkcyjne wypełniane przez rolników na zebraniach wiejskich.</u>
          <u xml:id="u-1.15" who="#komentarz">Poważne znaczenie dla doskonalenia organizacji produkcji rolnej i obsługi mieszkańców wsi przez różne instytucje ma realizacja funkcji kontrolnej zebrań wiejskich. Sygnalizowanie braków i niedostatków w pracy wielu jednostek, a szczególnie SKR, GS, przedsiębiorstw melioracyjnych jest przedmiotem wystąpień rolników niemal na każdym zebraniu wiejskim, niezależnie od jego zasadniczej tematyki. Dominuje jednak incydentalna krytyka, przy braku kompleksowych ocen pracy poszczególnych jednostek obsługujących rolnictwo.</u>
          <u xml:id="u-1.16" who="#komentarz">Generalnie możną stwierdzić, że samorząd mieszkańców wsi coraz skuteczniej wpływa na wzrost produkcji rolnej, poprawę warunków życia na wsi, kształtowanie socjalistycznych stosunków współżycia mieszkańców wsi, a także przyczynia się do usprawnienia działalności instytucji działających na wsi. Organy administracji państwowej wszystkich stopni podejmują systematyczne działania mające na celu dalszą poprawę pracy samorządu. Wojewódzkie rady narodowe i ich prezydia podjęły szereg postanowień skierowanych do terenowych organów administracji w celu stworzenia lepszych warunków pracy samorządom mieszkańców wsi oraz zebraniom wiejskim. Szczególną uwagę zwraca się na zacieśnianie współpracy samorządu z terenowymi organami administracji oraz respektowania przez te organy wniosków i uchwał zebrań wiejskich.</u>
          <u xml:id="u-1.17" who="#komentarz">W niektórych województwach (kaliskim, kieleckim, miejskim krakowskim, opolskim), środków usprawnienia działalności samorządu mieszkańców poszukuje się w zmianach strukturalnych tego samorządu, przez powoływanie przy sołtysie kolegialnych organów działających obok wiejskich komitetów FJN. Organy te działają pod nazwą społecznych rad wsi, rad sołeckich, rad wiejskich itp. Zadaniem tych organów jest koordynacja działań podejmowanych przez różne formy samorządu wiejskiego, zapewnienie odpowiedniej egzekutywy dla uchwał i wniosków podejmowanych na zebraniach wiejskich oraz przygotowanie materiałów na zebrania wiejskie i wspieranie sołtysa w jego działalności organizatorskiej. Sołeckie organy kolegialne z reguły wybierane są przez zebrania wiejskie. Szczegółowe rozwiązania organizacyjne różnią się ze względu na specyfikę poszczególnych wsi. Systematycznie dokonywana ocena działalności rad sołeckich wskazuje, że cele, dla których zostały one powołane, na ogół są osiągane a działalność rad wpływa w wielu wypadkach na aktywizację społeczności wiejskiej i przyczynia się do wzrostu efektywności działania samorządu.</u>
          <u xml:id="u-1.18" who="#komentarz">Koreferat przedstawił poseł Franciszek Dąbal (ZSL):</u>
          <u xml:id="u-1.19" who="#komentarz">Obecny etap dynamicznego rozwoju naszego kraju wymaga dalszego, aktywnego zaangażowania ludzi pracy w realizację zadań społeczno-gospodarczych, ideowo-wychowawczych oraz umacniania socjalistycznej demokracji. Dotyczy to także wsi, gdzie dokonują się głębokie przeobrażenia w życiu społecznym i gospodarczym. Niezbędna jest więc dalsza, powszechna aktywizacja sił społecznych dla przyśpieszenia rozwoju rolnictwa i całej gospodarki żywnościowej, przemian strukturalnych w rolnictwie i intensyfikacji rolniczej produkcji towarowej. Samorząd wiejski może spełniać w tym procesie jeszcze bardziej konstruktywną rolę. Stanowi on bowiem formę demokracji bezpośredniej i ważny element socjalistycznego systemu naszego państwa. Reforma terenowych organów władzy i administracji państwowej stworzyła korzystne warunki i możliwości dla rozwoju samorządu mieszkańców wsi.</u>
          <u xml:id="u-1.20" who="#komentarz">Samorząd wiejski legitymuje się dużymi tradycjami i ma - mimo słabości - poważny dorobek społeczny i gospodarczy. Warto tu podkreślić organizację i realizację społecznych czynów ludności wiejskiej, w ramach których buduje się wiele obiektów użyteczności publicznej. Poziom pracy i dorobku samorządu jest jednak różny w różnych wsiach.</u>
          <u xml:id="u-1.21" who="#komentarz">Na podkreślenie zasługuje wzrost zainteresowania rad narodowych sprawą samorządu wiejskiego, podjęcie prac metodycznych, dotyczących całego systemu, coraz częstsze oceny samorządu dokonywane przez prezydia GRN-ów, mobilizowanie społeczeństwa do realizacji zadań rad narodowych, wysoko ocenia się aktywność sołtysów i ich autorytet w środowisku.</u>
          <u xml:id="u-1.22" who="#komentarz">Natomiast do niedociągnięć należy niedostateczne oddziaływanie GRN na działalność samorządu mieszkańców wsi, słaba pomoc dla sołtysów w organizacji pracy, ograniczanie się przez niektórych sołtysów do wypełniania funkcji reprezentacyjnych i administracyjnych. Zbyt mało wiejskich zebrań zwołuje się z inicjatywy prezydium GRN, często są one źle przygotowane i odbywają się przy niskiej frekwencji. Niedostateczna jest kontrola realizacji krytycznych wystąpień rolników pod adresem administracji państwowej i gospodarczej oraz różnych instytucji - na zebraniach wiejskich. Konsultacja projektów planów bywa często tylko formalna, aktywność radnych GRN w miejscu zamieszkania niewielka, a dotychczasową struktura organizacyjna, formy i poziom pracy niektórych samorządów na wsi są niewystarczające w stosunku do obecnych potrzeb wsi i państwa.</u>
          <u xml:id="u-1.23" who="#komentarz">Wnikliwe analizy wykazują również, że gminne rady narodowe tylko w ograniczonym stopniu wypełniają swój ustawowy obowiązek współdziałania z samorządem wsi, pozostawiając te zadania głównie naczelnikom i urzędom gmin.</u>
          <u xml:id="u-1.24" who="#komentarz">Działalność samorządu mieszkańców wsi jest prawnie uregulowana w rozdziale 10-tym ustawy o radach narodowych.</u>
          <u xml:id="u-1.25" who="#komentarz">Samorząd mieszkańców wsi, zwłaszcza o dominancie rolników indywidualnych, musi zajmować się sprawami ludności - nie tylko jako konsumentów, ale przede wszystkim jako producentów rolnych. Łączy się więc bezpośrednio z problematyką samorządu rolniczego, a więc działalnością kółek rolniczych, kół gospodyń wiejskich, sekcji branżowych i zespołów młodych rolników oraz ogniwami samorządu spółdzielczości wiejskiej.</u>
          <u xml:id="u-1.26" who="#komentarz">Zebranie wiejskie - jako organ samorządu mieszkańców wsi - stanowi podstawowe forum, na którym porusza się sprawy najbardziej interesujące ludność wiejską. Analizy i badania potwierdzają, że samorząd mieszkańców stanowi obecnie najsłabsze ogniwo w systemie działania gminy. A sołtys i podsołtys zajęci obowiązkami administracyjnymi jak wykazuje praktyka - nie są w stanie spełniać jednocześnie swoich funkcji samorządowych. Wiejskie komitety FJN spełniają głównie funkcje polityczne w okresie kampanii wyborczych i przy okazji innych uroczystości, ale wypełnianie przez nie funkcji koordynacyjnych pozostawia wiele do życzenia. W tej sytuacji gminne rady narodowe tylko w bardzo ograniczonym zakresie spełniają swój konstytucyjny obowiązek współdziałania z samorządem mieszkańców wsi. Zebrania wiejskie w znacznym stopniu tracą swój samorządowy charakter, co odbija się na spadku zainteresowania i niskiej frekwencji ludności, utrudnia wypełnianie funkcji informacyjno-opiniodawczych, inspiracyjnych, decyzyjnych i kontrolnych.</u>
          <u xml:id="u-1.27" who="#komentarz">W tej sytuacji istnieje wyraźna potrzeba zmian strukturalnych samorządu mieszkańców dla skorelowania funkcji samorządowej GRN z odpowiednim rozwiązaniem organizacyjnym w obrębie sołectwa.</u>
          <u xml:id="u-1.28" who="#komentarz">Ministerstwo Administracji, Gospodarki Terenowej i Ochrony Środowiska nie zgłosiło żadnych nowych propozycji dotyczących struktury samorządu wiejskiego poza koncepcją usprawnienia organizacji i funkcjonowania zebrania wiejskiego pod przewodnictwem sołtysa - jako przedłużenia gminnej administracji państwowej na tle dotychczasowego stanu prawnego.</u>
          <u xml:id="u-1.29" who="#komentarz">W niektórych województwach poszukuje się pewnych nowych form strukturalnych samorządu np. poprzez powoływanie przy sołtysie kolegialnych organów zebrania wiejskiego pod nazwą: społeczne rady narodowe, prezydia samorządu mieszkańców wsi, rad sołeckich, rad wiejskich. W skład tych organów wchodzą sekretarze POP, prezes Koła ZSL, sołtys, przedstawiciel kółka rolniczego, KGW, organizacji młodzieżowej, radni GRN itp.</u>
          <u xml:id="u-1.30" who="#komentarz">Interesująca koncepcja nowej struktury samorządu wiejskiego stworzona została przez Instytut Państwa i Prawa PAN (prof. dr Sylwester Zawadzki i dr Tadeusz Fuks). Ponadto szereg doświadczeń i rozwiązań organizacyjnych zaproponowały niektóre prezydia WRN m.in. woj. kaliskiego, kieleckiego, miejskiego krakowskiego, opolskiego, częstochowskiego i in. Na uwagę zasługują również uwagi i wnioski prof. dr Dyzmy Gałaja, zawarte w jego publikacji pt. „Samorząd wiejski w PRL”.</u>
          <u xml:id="u-1.31" who="#komentarz">Sprawa samorządu ma istotny wpływ na umocnienie roli GRN i dlatego też problematyka związana z nową strukturą samorządu wymaga rozpatrzenia jego funkcji organizacyjnej w sołectwie, jego powiązań z GRN. W dalszych pracach nad tym tematem należałoby uwzględnić zdobyte już doświadczenia z terenu, badania naukowe, jak również wziąć pod uwagę zróżnicowaną wielkość wsi sołeckich i ich specyfikę gospodarczą i społeczną, zachodzące tam przemiany w strukturze społecznej i zawodowej, stopień zorganizowania różnych instytucji rolniczych, spółdzielczych i społecznych.</u>
          <u xml:id="u-1.32" who="#komentarz">Samorząd wiejski powinien stać się platformą porozumienia i współdziałania wszystkich form samorządu na wsi. Wskazane wydaje się przejęcie przez samorząd wiejski funkcji wiejskich komitetów FJN. Przyszły kształt samorządu wiejskiego winien stwarzać dogodne warunki oddziaływania ideowo-wychowawczego na mieszkańców sołectwa oraz na realizację polityki rolnej. Podstawowym organem samorządu wiejskiego pozostaje zebranie wiejskie jako forma demokracji bezpośredniej. Ustawowe zadania i uprawnienia tego zebrania nie mogą być przejęte przez żaden inny organ samorządu wiejskiego. Zebrania te powinny odbywać się co najmniej 4 razy w roku i stanowić mogą formę wspólnych, otwartych zebrań POP, koła ZSL oraz wszystkich ogniw samorządowych i organizacji społecznych w sołectwie.</u>
          <u xml:id="u-1.33" who="#komentarz">Zebranie wiejskie powołuje stałą „radę sołectwa” (nazwa zgodna z miejscowymi tradycjami). Kadencja rady powinna trwać przez okres kadencji GRN. Rada winna działać z upoważnienia zebrania wiejskiego i być przed nim odpowiedzialna w zakresie całej swojej działalności. Powinna przygotowywać zebrania, być organem wykonawczym w stosunku do uchwał podjętych na zebraniu, pełnić funkcję społecznego gospodarza wsi i reprezentować wiejski samorząd na zewnątrz, zwłaszcza wobec GRN. W skład „rady sołectwa” wchodziliby radni GRN z danego terenu, sekretarz POP, prezes koła ZSL, przewodniczący koła ZSMP, sołtys, prezes KR, przewodnicząca KGW, przewodniczący wiejskiego komitetu GS, ewentualnie przedstawiciele innych organizacji społecznych i innych grup zawodowych, pozarolniczych, mieszkający na wsi. Jej członkami mogą być także przedstawiciele samorządu zakładów produkcyjnych i instytucji, działających w granicach sołectwa. Skład „rady” nie powinien przekraczać 9 członków.</u>
          <u xml:id="u-1.34" who="#komentarz">„Rada sołectwa” miałaby za zadanie planowanie i przygotowanie obrad zebrań wiejskich, a także wniosków i projektów uchwał, zapewnienie właściwej informacji dla uczestników zebrania, aby umożliwić im kontrolę administracji gminnej i organizacji państwowych, spółdzielczych i społecznych, czuwanie nad realizacją uchwał zebrań wiejskich, mobilizowanie mieszkańców do wykonania obowiązków wobec państwa. Do rady należałoby inspirowanie i koordynowanie działalności wszystkich ogniw samorządu wiejskiego i organizacji społecznych, organizowanie społecznej kontroli, opiniowanie wniosków mieszkańców, opiniowanie wniosków w sprawie nadawania mieszkańcom wsi odznaczeń państwowych i wyróżnień, organizowanie działalności społeczno-wychowawczej i opiekuńczej, kulturalnej, kształtowanie socjalistycznych stosunków współżycia.</u>
          <u xml:id="u-1.35" who="#komentarz">GRN w porozumieniu z GK FJN sprawuje nadzór nad działalnością samorządu wiejskiego, udziela mu pomocy, organizuje współzawodnictwo między poszczególnymi samorządami. GRN podejmuje uchwały na temat spraw, które zamiast na sesji - podlegać mogą rozpatrzeniu przez właściwe zebrania wiejskie, jak również upoważnią te zebrania do gromadzenia środków ze źródeł społecznych na realizację uchwał zebrania. Radni GRN sprawujący funkcję przewodniczących „rad sołectwa” składają co najmniej raz w roku sprawozdanie z działalności tych rad - i samorządu wiejskiego - na sesji GRN, zaś GRN dokonuje oceny efektywności działań społecznych. Komisje GRN i komitety kontroli społecznej współdziałają z samorządami sołectw i opierają się na uzyskanych od nich informacjach.</u>
          <u xml:id="u-1.36" who="#komentarz">Występuje potrzeba kompleksowego doskonalenia struktury samorządu wiejskiego dla sprostania potrzebom i zwiększonym zadaniom, wynikającym z założonych programów intensyfikacji produkcji rolniczej oraz wszechstronnego i perspektywicznego rozwoju wsi. Jako koncepcję wiodącą w sprawie modelowo-organizacyjnej samorządu wiejskiego należałoby rozważyć koncepcję opracowaną przez Instytut Państwa i Prawa PAN z wykorzystaniem dotychczasowych doświadczeń terenowych i badawczych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#EwelinaSzyszko">Nowe formy rozwiązań strukturalnych w gminach są słuszne, bowiem wynikają z potrzeb społeczeństwa wywołujących konieczność tworzenia pewnych odmiennych modeli organizacji. Dobrze się więc stało, iż zebranie tych doświadczeń stało się podstawą oceny sytuacji. Wszystkie te doświadczenia powinny zostać zebrane i najlepsze z nich należy upowszechniać.</u>
          <u xml:id="u-2.1" who="#EwelinaSzyszko">Niedawno jedna z gminnych rad narodowych powołała samorząd wiejski, w skład którego wchodzą określone osoby. Samorząd ten ma prawo opiniowania każdego podania rolnika, co nie uszczupla w żadnej mierze zakresu zadań sołtysa, ani nie podważa jego autorytetu. Powołanie samorządu wpływa korzystnie na integrację środowiska wiejskiego, aktywizację społeczeństwa, zwłaszcza jeśli idzie o podejmowanie czynów społecznych.</u>
          <u xml:id="u-2.2" who="#EwelinaSzyszko">Tym nowym organom należy jednak pomóc, ułatwić ich funkcjonowanie, bowiem jak dotąd bardziej zajmowano się pracą samorządu w mieście niż samorządu wiejskiego.</u>
          <u xml:id="u-2.3" who="#EwelinaSzyszko">Co robi się dla poprawy warunków pracy sołtysa. W zebraniach często biorą udział wojewodowie, ale nie zmienia to trudnej sytuacji, w jakiej sołtysom przychodzi na wsi pracować. Trzeba również pamiętać, że sołtysami jest bardzo wiele kobiet (6 tys.). Często sołtysi zamieszkują daleko od siedziby gminy, nie mają oni telefonu ani żadnych środków lokomocji i łączności zarówno z władzami gminnymi, jak i ze swoimi podopiecznymi wsiami. Pozostaje rower jako jedyny, ale często zawodny środek poruszania się, który nie zdaje egzaminu w takich jak tegoroczne warunkach atmosferycznych. Należy zobowiązać wszystkie instytucje gminne do kontaktowania się z sołtysami w ważnych dla nich i dla ich sołectw sprawach.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#DyzmaGałaj">Warto zastanowić się nad tym, czym jest samorząd wiejski na obecnym etapie rozwoju gospodarczego i stosunków społecznych na wsi. Funkcjonuje on bowiem w ramach istniejących gmin, w określonym systemie. Składają się na ten system trzy elementy: trójczłonowa struktura władzy w gminie (polityczna, administracyjno-państwowa, samorządowa), społeczeństwo, któremu ta struktura władzy służy oraz przestrzeń, określona dla każdej gminy. W tej ostatniej sprawie trzeba dostrzegać duże różnice między poszczególnymi wsiami. Wsie odległe od siedziby gminy mają bowiem specyficzne problemy z dostępnością szkoły zbiorczej dla dzieci mieszkających daleko od gminy, z rozprowadzaniem nawozów i innymi tego rodzaju sprawami.</u>
          <u xml:id="u-3.1" who="#DyzmaGałaj">Należy również podkreślić konieczność pełnej zgodności interesów wszystkich tych członów władzy, nastawionych obecnie przede wszystkim na realizację zadań planu społeczno-gospodarczego, przy czym wskaźniki dla każdej z gmin ustalane są i przekazywane przez władze wojewódzkie.</u>
          <u xml:id="u-3.2" who="#DyzmaGałaj">Powszechnie obserwuje się wygasanie aktywności społecznej, osłabianie form i treści działania organizacji samorządowych. Dotyczy to np. kółek rolniczych, komitetów sklepowych, organiz. spółdzielczych i innych. Działaczy gminnych niepokoi to zjawisko. Te formy, które istnieją, są oznaką dynamizowania się gospodarki na wsi - a nie rozwoju samorządności, tym bardziej, że wpływ rolników na kształtowanie się tych form i ich skuteczność jest bardzo niewielki. Cała działalność ukierunkowana jest wyłącznie na wykonanie tego, co zawarte zostało w planie gminnym.</u>
          <u xml:id="u-3.3" who="#DyzmaGałaj">Byłem np. ostatnio w jednej z gmin na terenie dawnego powiatu kłobuckiego. Rolnicy mówili tam nie tylko o różnych niedostatkach ale i o złej organizacji pracy. Skarżyli się też ludzie na brak ciepłej bielizny potrzebnej ludności wiejskiej, na inne braki w miejscowym handlu, który nie ma żadnego wpływu na to, aby przemysł lekki i inne gałęzie przemysłu podejmowały produkcję artykułów niezbędnych dla ludności wsi. Rolnik i samorząd nie mają więc, jak z tego widać, żadnych możliwości ustalania zasadniczych dla wsi spraw, mimo iż takie uprawnienia znajdują się w statucie, nie mają wpływu także na politykę kadrową i finansową - a dopiero to warunkować może ożywienie aktywności społecznej.</u>
          <u xml:id="u-3.4" who="#DyzmaGałaj">Trzeba też pamiętać, że ludność wiejska starzeje się, młodzież nie garnie się do pracy społecznej, rolnictwo feminizuje się, a także pojawiła się na wsi ogromna liczba chłopów - robotników, którym brak jest czasu i bodźców dla podejmowania działalności społecznej. Wszystko to sprawia, iż aktywność wiejska stale maleje. Dlatego też należy formy samorządnej działalności jak najbardziej przystosować do tych warunków, które istnieją obecnie w gminie.</u>
          <u xml:id="u-3.5" who="#DyzmaGałaj">Wyraźnie widać, iż do najbardziej aktywnych należą przodujący rolnicy, którzy są zresztą preferowani w różnego rodzaju dostawach. Załatwiają oni niejako „po drodze”, przy okazji pracy społecznej, swoje własne, prywatne sprawy. Wpływa to niekorzystnie na stosunek większości ludności wiejskiej do organizacji samorządowych i ich roli.</u>
          <u xml:id="u-3.6" who="#DyzmaGałaj">Możliwości odrodzenia się samorządu należy widzieć poprzez ogólne zebrania wiejskie pod warunkiem, że w obecnym systemie gminnym będą one rozpatrywać sprawy obchodzące bezpośrednio mieszkańca konkretnej wsi, zwłaszcza gdy odnosi się to do urządzeń komunalnych, dróg itd. Ten kierunek jest słuszny i moja osobista ocena zebrań wiejskich nie jest tak krytyczna, jak niektórych kolegów posłów. W tych zebraniach jest coś autentyczno, ale tylko wtedy, gdy krytyczne uwagi i słuszne postulaty ich uczestników są brane pod uwagę i realizowane przez władze administracyjne. Idea umocnienia wiejskiego zebrania jest więc trafna i słuszna, konieczne jest jednak dla jego prawidłowego funkcjonowania i skuteczności - prowadzenie dialogu ze społeczeństwem, dopuszczenie krytyki.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#HieronimBlaszyński">Samorząd wiejski jest słaby i jest to rzecz powszechnie znana. A przecież kiedy chodzi o budowę obiektów i urządzeń niezbędnych na wsi, wówczas zaangażowanie społeczeństwa bywa bardzo duże. Jednak w sytuacji, kiedy ani samorząd, ani sołtys nie mają żadnego wpływu na sprawę tak zasadniczą jak produkcja - trudno znaleźć chętnych do objęcia stanowiska sołtysa, bądź do pracy w samorządzie. Dziś np. najważniejszą funkcją sołtysa jest wydawanie zaświadczeń i zbieranie podatków. Nikt nie liczy się z opinią samorządu, który nie ma wiele do powiedzenia np. na temat rozdzielnictwa nawozów, czy materiałów budowlanych, bowiem dysponuje nimi naczelnik gminy. Sołtys i samorząd nie mogą mieć tak długo autorytetu wśród ludzi - jak długo nie będą w stanie skutecznie rozwiązywać podstawowych problemów wsi i jej ludności.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#BogdanŁysak">Doświadczenia województwa kieleckiego wskazują na to, że samorząd wiejski zdaje dość dobrze egzamin. Dowodzi tego fakt lepszej koordynacji, olbrzymiej ilości różnego rodzaju instytucji, ogniw samorządu spółdzielczego i innych, które działały dotąd w rozproszeniu. Zdarzało się, że bez wiedzy naczelnika i sołtysa organizowano zebrania dublujące się, poświęcone tym samym sprawom.</u>
          <u xml:id="u-5.1" who="#BogdanŁysak">W województwie kieleckim powołane zostały w 183 sołectwach, tzn. w 11% ogólnej ilości sołectw tzw. prezydia samorządu mieszkańców wsi. W 4-ch gminach. m.in. w Wiślicy i Wodzisławiu, prezydia takie powstały we wszystkich sołectwach. Ważnym ogniwem jest tam przedstawiciel Frontu Jedności Narodu, Straży Pożarnej i innych organizacji. Przewodniczącymi tych rad bywają zwykle sekretarze organizacji partyjnych lub sołtysi. Prezydium samorządu ma za zadanie dobrze przygotować ogólne zebrania wiejskie. Zebrania te odbywają się w zależności od potrzeb wsi. Są np. gminy, w których co miesiąc zwołuje się zebrania wiejskie w celu skontrolowania, jak wykonywane są wnioski z poprzedniego zebrania, jak realizują postulaty mieszkańców władze terenowe.</u>
          <u xml:id="u-5.2" who="#BogdanŁysak">Najlepsze doświadczenia, zebrane z terenu całego kraju - warte są upowszechnienia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#StanisławKulesza">W województwie leszczyńskim zebrania wiejskie i sołtysi spełniają dużą rolę. Niemożliwe byłoby np. zorganizowanie dożynek centralnych, gdyby nie udział i pomoc samorządu mieszkańców, którzy zapewnili kwatery dla gości, wyremontowali drogi i budynki. Gdyby nie „pospolite ruszenie” całego społeczeństwa - same gminne rady ani urzędy gminne nie uporałyby się ze wszystkimi skrawami natury organizacyjnej i technicznej. Dowodem dobrej pracy samorządu wiejskiego w woj. leszczyńskim są m.in. wskaźniki wykonania planów produkcyjnych. Wyraźny jest postęp na wsi, jeśli idzie o zakup i zagospodarowanie ziemi, powstawanie gospodarstw specjalistycznych, działanie kół młodych rolników, a w tym wszystkim bierze udział właśnie samorząd. Dzięki niemu dobrze przygotowaliśmy się do reformy szkoły 10-letniej, nie ma na wsi osób starszych pozbawionych opieki, nastąpił znaczny rozwój zespołów regionalnych. Trudno więc mówić o martwocie samorządu - jeśli idzie o województwo leszczyńskie. Przeciwnie, obserwujemy duże ożywienie i wzrastającą aktywność społeczną.</u>
          <u xml:id="u-6.1" who="#StanisławKulesza">Nie ma potrzeby tworzyć nowe formy organizacyjne, jeśli dotychczasowe zdają egzamin. Żaden dodatkowo powołany organ nie może automatycznie wpłynąć na rozwój demokracji, co najwyżej ograniczy uprawnienia sołtysa. Jak dotąd na zebraniach wiejskich załatwia się wiele bardzo ważnych i bardzo pilnych spraw.</u>
          <u xml:id="u-6.2" who="#StanisławKulesza">A tymczasem wyobraźmy sobie, że we wsi, która dzieli się często na tzw. grupy nieformalne, rodzinne całe rodziny wejdą do nowej rady. Nie trzeba mówić, jak to odbić się może na nastrojach całej ludności.</u>
          <u xml:id="u-6.3" who="#StanisławKulesza">Trzeba również pamiętać, że jest wiele wsi małych, o 20–50 gospodarstwach. Nie ma możliwości, aby proponowane nowe ciało mogło rozwiązać wszystkie bolączki. Przeciwnie - taka rada może spowodować wiele kłopotliwych problemów strukturalnych. Mamy przecież wsie PGR-owskie, spółdzielcze, mieszane. Jak rozwiązać tam sprawę powstania rady, choćby w sensie organizacyjnym?</u>
          <u xml:id="u-6.4" who="#StanisławKulesza">W woj. leszczyńskim dba się o to, aby zebrania wiejskie odbywały się systematycznie, w określonych terminach, przestrzega zasady, aby zwoływane były one nie w wyniku odgórnych poleceń, ale przez sołtysa i co ogromnie ważne - bardzo starannie przygotowane.</u>
          <u xml:id="u-6.5" who="#StanisławKulesza">W woj. leszczyńskim jest ponad 20 takich gmin, w których zebrania przygotowywane są bardzo dobrze, zyskując pomoc ze strony gminy w sporządzaniu protokołów i sporządzaniu wniosków.</u>
          <u xml:id="u-6.6" who="#StanisławKulesza">Warto tu jednak stwierdzić, iż nie wszystkie niestety wnioski z zebrań wiejskich są możliwe do realizacji w naszych warunkach. Chodzi więc o to, aby realnie oceniać sytuację. Należy organizować zebrania na takie tematy, które interesują większość mieszkańców wsi. Ważny jest w nich udział radnych gminnych - bowiem jak dotąd obserwujemy nazbyt słabe powiązanie rad narodowych z samorządem na wsi.</u>
          <u xml:id="u-6.7" who="#StanisławKulesza">Sołtysi są nadmiernie obarczeni różnego rodzaju obowiązkami. Sołtys jest dziś do wszystkiego, wszyscy i ze wszystkim do niego się zwracają. Ta sprawa wymaga uporządkowania. A autorytet sołtysów, ciągle zbyt mały - wzrosnąć może dzięki ich aktywnemu udziałowi w sesjach rad narodowych, dzięki uwzględnieniu ich postulatów.</u>
          <u xml:id="u-6.8" who="#StanisławKulesza">Nazbyt mało uprawnień ma jeszcze zebranie wiejskie. Powinno ono wpływać na takie sprawy, jak obsada personalna w sklepach, zaopatrywanie i rozdział nawozów, jak sprawy ziemi, kadry w szkole itd. Te i inne sprawy wymagają konsultacji, a nawet decyzji, podjętych przez uczestników zebrania wiejskiego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#LeonJanczak">Proponowane rozwiązania zawarte w koreferacie są słuszne, ale dziś już chyba niewystarczające. Wszystkie zmiany powinny zostać poprzedzone krytyczną oceną sytuacji, której niestety nie dają ani materiały przedstawione przez Ministerstwo Administracji, Gospodarki Terenowej i Ochrony Środowiska ani przez Kancelarię Rady Państwa. Te informacje są niepełne. Prezentując wąską koncepcję samorządu, mającą poważne luki, nie określają też zadań samorządu i tego, kto jest powołany do ich realizacji.</u>
          <u xml:id="u-7.1" who="#LeonJanczak">Tradycje samorządu na wsi są u nas wieloletnie. Obecnie osłabienie aktywności społecznej ma więc swoje źródła w określonych przyczynach: m.in. w braku środków niezbędnych w budżetach terenowych, w zatwierdzaniu „odgórnym” kandydatów na różne stanowiska, w nadmiernej centralizacji decyzji i rozstrzyganiu wielu spraw na wyższym szczeblu. Tymczasem korzystniej byłoby rozwiązywać pewne najistotniejsze problemy na miejscu, na wsi. Podział administracyjny naszego kraju był słuszny, a koncepcja nowej gminy sprawdziła się w praktyce. Została ona jednak osłabiona na skutek przeprowadzenia reformy w kółkach rolniczych i spółdzielczości gminnej, bowiem zmniejszyła się funkcja koordynacyjna gminy wobec wszystkich jednostek wiejskich. To doprowadziło do spadku aktywności społecznej, a niekiedy i produkcyjnej. Po co było np. dobrze pracujące od 35 lat filie POM-ów przekształcać w złe SKR-y, które ustawione zostały tak, iż muszą być w konflikcie z interesem gospodarki chłopskiej. Dotyczy to m.in. spraw ziemi, wprowadza element konkurencji w walce o kombajny w okresie szczytu prac polowych itp.</u>
          <u xml:id="u-7.2" who="#LeonJanczak">Inną cechą tej reformy jest oddzielenie producentów i samorządu od administracji. Ten stan jest niekorzystny i wymaga przywrócenia demokratycznych porządków w spółdzielczości wiejskiej i kółkach rolniczych.</u>
          <u xml:id="u-7.3" who="#LeonJanczak">Nie będzie warunków do umocnienia roli zebrań wiejskich i rady przysołeckiej, jeśli nie poprawi się sytuacji w takich organizacjach, jak kółka rolnicze, koła gospodyń wiejskich i inne. Już tylko 52% ludności wiejskiej utrzymuje się z rolnictwa. Tylko 20% uczestniczy w zebraniach wiejskich, głównie wówczas, gdy wybiera się sołtysów.</u>
          <u xml:id="u-7.4" who="#LeonJanczak">Istnieje więc pilna konieczność zaktywizowania działalności organizacji społecznych i obarczenie zebrań wiejskich przede wszystkim funkcjami interwencyjnymi. Konieczne jest również upowszechnienie prawa do dyskusji, podejmowanej zarówno przez partyjnych, jak i bezpartyjnych. Trzeba bowiem pamiętać, że 14 tys. sołtysów w naszym kraju - to właśnie obywatele bezpartyjni.</u>
          <u xml:id="u-7.5" who="#LeonJanczak">Jeśli idzie o sprawę wyborów - to gdyby zastosować się do zawartego w koreferacie wyliczenia osób, które mają wejść do przyszłych rad - nie byłoby kogo wybierać, bo lista została z góry ustalona. Pozwólmy wsi. samej wybierać swoją radę sołecką. Nie wyznaczajmy jej z góry, instytucjonalnie.</u>
          <u xml:id="u-7.6" who="#LeonJanczak">Wiele słusznych rzeczy można robić na wsi nie tylko pod firmą samorządu. Wymaga to uznania wszelkich form dobrej i skutecznej kolektywnej działalności. Należy wciągnąć wszystkich do współdecydowania, stworzyć warunki do tego, aby ludzie sami chcieli uczestniczyć w procesie gospodarowania i zarządzania na wsi. Niezbędna jest jednak identyfikacja celów. Te same wspólne sprawy i interesy wiązać muszą naczelnika i urząd gminy, gminną radę narodową oraz całe wiejskie społeczeństwo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#StanisławKowalczyk">W koreferacie słusznie stwierdzono obniżenie aktywności samorządu wiejskiego. Jednocześnie jednak postulowano jako środek zaradczy reorganizację samorządu poprzez wprowadzenie dodatkowego organu kolegialnego. W związku z tym nasuwa się uwaga ogólniejsza. Zbyt często dokonując kolejnych reform i reorganizacji zapominamy o tym, co w dotychczasowej praktyce sprawdziło się i przynosiło konkretne, pozytywne efekty. Jednym z przykładów mogą być kółka rolnicze.</u>
          <u xml:id="u-8.1" who="#StanisławKowalczyk">Na początku organizacja ta cieszyła się dużym autorytetem społecznym. Jednak aktywność kółek obniżała się systematycznie, w miarę wycofywania z nich środków produkcji. Efektywność działalności społecznej malała nie dlatego, że ludziom nie chce się pracować, lecz dlatego, że odebrano im instrumenty działania. Dokonanie reorganizacji samorządu wiejskiego powinno być więc wnikliwie przemyślane, a ponadto w żadnym wypadku nie może być realizowane wg jednolitego schematu.</u>
          <u xml:id="u-8.2" who="#StanisławKowalczyk">Wzrost wielkotowarowych, specjalistycznych gospodarstw chłopskich na terenie Żuław jest hamowany trudnościami z uzyskaniem fachowych porad zootechnicznych. Przyporządkowana gminnym radom narodowym służba rolna jest nastawiona na świadczenie usług w zakresie poradnictwa wszelkim typom gospodarstw, we wszystkich kierunkach produkcji. Brakuje instruktorów specjalizujących się w zagadnieniach zootechnicznych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#JózefKrotiuk">Kółka rolnicze odgrywają dużą rolę w systemie samorządu wiejskiego, ze względu na powszechność tej organizacji i zakres jej zadań. Podstawową zmianą którą wprowadziła reforma było powołanie nowych jednostek organizacyjnych - spółdzielni kółek rolniczych, stanowiących rozwinięty model dawnej międzykółkowej bazy maszynowej. Zmiana ta podyktowana była wzrostem zadań i jednoczesnym wzrostem potencjału technicznego znajdującego się w dyspozycji kółek rolniczych. Kółka rolnicze dysponują obecnie sprzętem o wartości ok. 90 mld zł. Zarządzanie tym majątkiem musiało ulec scentralizowaniu. Należy pamiętać, iż w 1978 roku kółka rolnicze zebrały plony z prawie 50% wszystkich zasiewów chłopskich. Prace związane z nawożeniem, chemizacją i wapnowaniem pól zaspokajają w 90% potrzeby rolnictwa indywidualnego. Biorąc pod uwagę skalę zadań realizowanych przez kółka rolnicze, zmiany organizacyjne były obiektywną koniecznością.</u>
          <u xml:id="u-9.1" who="#JózefKrotiuk">W wielu kółkach rolniczych, przed reorganizacją, prowadzono wyłącznie prace mechanizacyjne, zapominając o innych niemniej ważnych i przewidzianych statutem zadaniach. Po reorganizacji i przekazaniu działalności mechanizacyjnej do kompetencji SKR-ów, kółka te straciły rację bytu jako ogniwo samorządu wiejskiego. Powstaje jednak pytanie, czy oceniając dzisiejsze kółka rolnicze nie popełniamy pewnego błędu idealizując dawny model. Pewna część kółek prowadzących wszechstronną działalność również po reorganizacji przejawia znaczną aktywność i występuje z szeregiem cennych inicjatyw społecznych, kulturalnych, socjalnych.</u>
          <u xml:id="u-9.2" who="#JózefKrotiuk">Zarząd Centralnego Związku Kółek Rolniczych podejmuje szereg starań zmierzających do wyzwolenia aktywności kółek rolniczych. Dąży się przede wszystkim do wzmocnienia pozycji rady spółdzielni kółek rolniczych. 90% składu tych rad stanowią rolnicy, a 75% przewodniczących rad to rolnicy indywidualni. Dążąc do odformalizowania stosunków i „skrócenia” drogi pomiędzy SKR-em, a wsią powołuje się w każdym SKR-rze przedstawicieli kółek rolniczych. Szerokiej konsultacji poddawane są harmonogramy prac ważniejszych maszyn rolniczych. Rozwija się wszechstronną kontrolę społeczną nad spółdzielniami kółek rolniczych ze strony kółek rolniczych. Kontrole te wykazały już zresztą cały szereg nieprawidłowości w funkcjonowaniu SKR. Są one wnikliwsze, aniżeli wewnętrzne kontrole w ramach całej organizacji kółek rolniczych. CZKR wydał decyzje umożliwiające kółkom rolniczym nabywanie maszyn i urządzeń kółkom rolniczym nabywanie maszyn i urządzeń na własne potrzeby. Chodzi tutaj o sprzęt stosunkowo mało skomplikowany, prosty w obsłudze, nie wymagający uciążliwych remontów. Jednym z działań stymulujących rozwój samorządności wiejskiej jest zorganizowanie konkursu o tytuł najlepszego operatora maszyn. Tytuł ten wiąże się oczywiście z konkretnymi korzyściami. Wyboru dokonują wyłącznie członkowie kółek rolniczych.</u>
          <u xml:id="u-9.3" who="#JózefKrotiuk">Organizacja kółek rolniczych w zreformowanej strukturze odniosła szereg wymiernych sukcesów. Zdecydowanej poprawie uległa efektywność wykorzystania sprzętu. Podejmuje się również na coraz większą skalę działania społeczno-organizatorskie. Koła gospodyń wiejskich będące przecież ogniwem organizacyjnym kółek rolniczych organizują co roku dziecińce dla około 250 tys. dzieci wiejskich. Kółka rolnicze angażują się w coraz większymi stopniu w dowożeniu dzieci do szkół. Ostatnio podjęto działania organizacyjnie związane z leczeniem rolników. Zbudowano dwa sanatoria dla ludności wiejskiej a w najbliższym czasie powstanie wyspecjalizowane sanatorium dla dzieci wiejskich w Rabce. Kółka rolnicze budują boiska sportowe i organizują place zabaw.</u>
          <u xml:id="u-9.4" who="#JózefKrotiuk">Otwartą sprawą jest angażowanie się kółek rolniczych w zagospodarowanie ziemi. Z całą pewnością nie jest to działanie najbardziej racjonalne, tak z punktu widzenia samej organizacji jak i efektów produkcyjnych. W tych sytuacjach, w których nie ma możliwości zagospodarowania ziemi przez innych użytkowników kółka rolnicze muszą przejmować grunty. W skali ogólnospołecznej najbardziej bowiem nieracjonalne jest pozostawianie ziemi w odłogu i dopuszczanie do jej dewastacji. Dlatego też kółka biorą ziemię nawet tymczasowo, w celu zagospodarowania jej i przekazania dalszym użytkownikom.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#MieczysławSolecki">W dyskusji wystąpiła znaczna różnica poglądów. Opinie na temat pracy samorządu wiejskiego były tak zróżnicowane, jak różny jest w rzeczywistości poziom pracy tego samorządu. Są wsie, w których na zebrania wiejskie przychodzi niemal cała ludność. Są jednak i takie, w których zebrań w ogóle nie można zorganizować ze względu na brak quorum. Jedne i drugie sytuacje mają miejsca w ramach tych samych struktur organizacyjnych samorządu wiejskiego i tych samych przepisów. Z nieuchronności pewnych procesów takich jak np. koncentracja sprzętu rolniczego należy zdawać sobie sprawę. Wszelkie zmiany istniejącego w tym zakresie stanu rzeczy są raczej mało prawdopodobne. Nieuchronne jest również osłabianie aktywności samorządowej niektórych kategorii ludności wiejskiej, takich jak: chłoporobotnicy, właściciele małych gospodarstw rolnych. Nigdy nie uda się osiągnąć stanu, w którym społeczno-gospodarczy plan rozwoju kraju byłby wypadkową dążeń wszystkich sołectw na terenie kraju. W tej sytuacji działalność samorządowa powinna się skoncentrować na poprawie efektywności wykorzystania przyznanych środków w celu rozwoju produkcji i poprawy warunków życia ludności. Głównym forum pracy samorządu wiejskiego powinno być zebranie wiejskie. Frekwencja na zebraniach zależy jednak w dużym stopniu od atrakcyjności podejmowanych tematów oraz prawidłowego przygotowania organizacyjnego. Zebranie nie powinno być jednak zwoływane zbyt często. Powinno ono raczej mieć charakter stałej instytucji stwarzającej płaszczyznę rozliczania z wykonanych zadań przedstawicieli różnych organizacji wiejskich, takich jak: GS, SKR.</u>
          <u xml:id="u-10.1" who="#MieczysławSolecki">Niewykorzystanym ogniwem współpracy samorządu wiejskiego z władzami terenowymi jest kontakt poprzez radnych, których prawie każdą wieś deleguje do gminnej rady narodowej. Nie wydaje się natomiast celowe powoływanie nowych ogniw organizacyjnych samorządu wiejskiego.</u>
          <u xml:id="u-10.2" who="#MieczysławSolecki">W oparciu o materiały dostarczone przez Biuro Rad Narodowych Kancelarii Rady Państwa, resort administracji, gospodarki terenowej i Ochrony Środowiska, oraz instytuty naukowe, należałoby przygotować projekt opinii. Dopiero nad tym dokumentem, w którym zawarte byłyby konkretne problemy powinna się toczyć dalsza dyskusja.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#WitDrapich">Front Jedności Narodu od ponad roku prowadzi pogłębione badania dotyczące stanu i perspektyw rozwoju samorządu wiejskiego. Należy stwierdzić, że reforma administracji oraz reorganizacje różnych instytucji świadczących usługi na rzecz wsi doprowadziły do nowej sytuacji i stworzyły nowe warunki pracy samorządu wiejskiego. Jednocześnie systematycznie wzrastające zadania produkcyjne oraz potrzeby społeczne stwarzają nowe zadania samorządowi wiejskiemu. W oparciu o wyniki badań prowadzonych w instytucie Państwa i Prawa Polskiej Akademii Nauk podjęto na zasadzie eksperymentu wprowadzanie w niektórych województwach nowych ogniw samorządu wiejskiego. Dotychczas samorząd wiejski składał się z dwóch podstawowych ogniw: sołtysa i zebrania wiejskiego. Oprócz tego na terenie wsi działają różnego rodzaju wyspecjalizowane organizacje samorządowe. W skali całego kraju obserwuje się przeciążenie sołtysów zadaniami administracyjnymi oraz spadek efektywności zebrań wiejskich. W związku z tym Front Jedności Narodu wychodzi z założenia, że w perspektywie rozwoju samorządu wiejskiego należy rozpatrywać dwa możliwe warianty: Pierwszy polegałby na pozostawieniu bez zmian dotychczasowych struktur. Dotyczy to zwłaszcza tych województw, których samorządy wiejskie w ich dotychczasowej postaci wykazują znaczną aktywność i efektywność działania. Drugi model należałoby wprowadzać tam, gdzie działalność samorządowa zanika i występuje konieczność jej stymulowania. W oparciu o zebranie doświadczenia wspomnianego wcześniej eksperymentu należałoby wprowadzić nowe ogniwo samorządu w postaci tak zwanych rad sołeckich. Rady te nie zastąpiły żadnej z działających dotychczas organizacji samorządowych. Zapewniłyby jedynie koordynację działań poszczególnych ogniw samorządu. Zarówno skład, jak i szczegółowe zasady działania rad sołeckich powinny być pozostawione do uznania zebraniom wiejskim. W żadnym wypadku rozwiązania te nie powinny mieć charakteru jednolitego dla całego kraju.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#TadeuszFuks">W Instytucie prowadzi się systematyczne badania wszystkich ogniw samorządowych na terenie wsi. Badania te trwające od 12-tu lat mają charakter kompleksowy. Objęły ponad 50 gmin różnych województw na terenie całego kraju.</u>
          <u xml:id="u-12.1" who="#TadeuszFuks">Badania wykazały, iż na terenie wsi działa, realizując te same zadania i dążąc do tych samych celów, kilka organizacji samorządowych. Przykładowo można wymienić: samorząd rolniczy, samorząd mieszkańców, samorząd spółdzielczy. Dlatego też powstaje konieczność powołania ogniwa, które mogłoby skoordynować działalność wszystkich tych instytucji. W trudnej sytuacji znajduje się zebranie wiejskie stanowiące przecież formę demokracji bezpośredniej. Nie mając swojej egzekutywy, zebranie nie może realizować podejmowanych postanowień i uchwał. Rodzi się niebezpieczeństwo przekształcenia zebrania wiejskiego w instytucję pozbawioną jakiegokolwiek realnego znaczenia. Jednocześnie obserwuje się przeciążenie pracą sołtysów. Wszystkie te względy wskazują na konieczność powołania kolektywnego organu jednoczącego wysiłki wszystkich ogniw samorządowych nie zastępującego jednakże żadnego z nich. Dotychczasowe doświadczenia związane z organizowaniem rad sołeckich wskazują na ich pozytywną rolę. Rady zajęły się opracowaniem planu społeczno-gospodarczego rozwoju sołectwa, ujawniając przy tym szereg wadliwości w organizacji produkcji oraz dodatkowe rezerwy produkcyjne. Organy te mają możliwość kompleksowego potraktowania wszystkich problemów społecznych i produkcyjnych wsi. Dlatego też są w stanie ustalić hierarchię zadań, dokonać podziału materiałów deficytowych. Działalność rad korzystnie wpłynęła również na aktywizację zebrań wiejskich. Zaobserwowano też wzrost inicjatywy w podejmowaniu czynów społecznych ludności wiejskiej, związany bezpośrednio z powołaniem rad sołeckich.</u>
          <u xml:id="u-12.2" who="#TadeuszFuks">Nie wszystkie rady działają oczywiście dobrze. Nie zawsze też celowe jest ich powoływanie zwłaszcza w tych wsiach, gdzie samorząd wiejski w swojej dotychczasowej strukturze działa sprawnie. Niewątpliwie występuje jednak konieczność koordynowania działalności samorządowej oraz upowszechniania najlepszych doświadczeń uzyskanych przez rady sołeckie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#LudomirStasiak">Tocząca się polemika i różnorodność prezentowanych poglądów dowodzą jak aktualny i doniosły temat podjęły Komisje. Nie wydaje się możliwe przyjęcie na dzisiejszym posiedzeniu wiążących decyzji i wypracowanie gotowych rozwiązań.</u>
          <u xml:id="u-13.1" who="#LudomirStasiak">Materiał przygotowany przez Biuro Rad Narodowych Kancelarii Rady Państwa miał w założeniu charakter pomocniczy. Zaprezentowano więc w nim pewne poglądy i rozwiązania, których charakter jest z całą pewnością dyskusyjny. Problem rozwoju samorządności wiejskiej był w ciągu ostatnich lat przedmiotem pogłębionych analiz naukowych. Prowadzone badanie ujawniły konieczność poszukiwania nowych rozwiązań strukturalnych. Z drugiej jednak strony występuje potrzeba udoskonalania istniejących struktur. O tym drugim zadaniu zbyt często zapomina się, zwłaszcza w świetle efektownych wyników jakie uzyskują eksperymentalnie powoływane nowe ogniwa samorządu wiejskiego. Należy sądzić, iż powołanie dodatkowego ogniwa koordynującego w samorządzie wiejskim nie wyeliminuje samo przez się wszystkich wadliwości działania tego samorządu. Nie jest bowiem obojętne jakie jednostki się koordynuje. A w założeniu nowe ogniwo samorządu wiejskiego ma się ograniczać do funkcji koordynacyjnych, nie zastępując żadnej z dotychczas istniejących organizacji samorządowych. Należy zwrócić uwagę, że prawidłowo funkcjonujące samorządy wiejskie wykształcają samorzutnie swoiste formy koordynacyjne. Na ogół bowiem zadania realizuje się we współpracy i różnymi partnerami.</u>
          <u xml:id="u-13.2" who="#LudomirStasiak">W najbliższej przyszłości należy intensyfikować prace nad nowym modelem funkcjonowania samorządu wiejskiego, nie zapominając, że model ten nie może być jednolity dla całego kraju. Różnorodność polskiej wsi stwarza konieczność poszukiwania wariantowych rozwiązań.</u>
          <u xml:id="u-13.3" who="#LudomirStasiak">Podstawowym ogniwem samorządu wiejskiego powinno pozostać zebranie wiejskie. Wypowiadają się na nim nie kolejni przedstawiciele, lecz ludzie bezpośrednio zainteresowani. Postanowienia zebrania wiejskiego muszą być jednak poważnie traktowane przez władze gminne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#WładysławNiemiec">Sołtys jest obciążony szeregiem zadań administracyjnym. Jedno z najważniejszych to pobór należności pieniężnych od ludności. Pierwszy termin inkasa należności pieniężnych przewidziano do 15 lutego. Termin ten jest zbyt napięty. Istnieją poważne trudności z załatwieniem wszystkich formalności i terminowym pobraniem pieniędzy. Tworzą się kolejki, powstaje nerwowa atmosfera sprzyjająca różnego rodzaju pomyłkom. Wydaje się, że bez większego uszczerbku dla państwa termin ten mógłby być przesunięty przynajmniej o miesiąc. Należałoby ponadto uprościć formalności związane z przyjmowaniem należności. Obecnie wydano zalecenie wystawiania dwóch oddzielnych pokwitowań za składki na fundusz emerytalny i inne zobowiązania ludności. Uproszczenie i odformalizowanie zadań administracyjnych umożliwi sołtysom aktywniejsze angażowanie się w działalność społeczną.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#LudwikMaźnicki">W dyskusji słusznie utożsamiono problem samorządu wiejskiego z aktywnością społeczną ludności wiejskiej. Krytycznie oceniając aktualny stan, postulowano wprowadzenie nowych rozwiązań strukturalnych. Należy jednak postawić pytanie w czyim interesie leży aktywizacja samorządu wiejskiego. Z całą pewnością występuje tu interes ludności wiejskiej, lecz przede wszystkim interes państwa, które może wykorzystywać samorząd dla lepszego wykonywania zadań. Rolnicy nie dostrzegają konieczności powoływania nowego ogniwa samorządu wiejskiego. Społeczność wiejska niechętnie na ogół podejmuje się różnego rodzaju funkcji władczych. Ponadto rolnicy mają coraz mniej czasu na działalność społeczną. Dlatego też należy raczej dążyć do doskonalenia i rozwoju funkcjonujących już i zaakceptowanych w środowisku struktur organizacyjnych, aniżeli do przeprowadzania na siłę nowych reorganizacji. Doświadczenie wskazuje, że najlepsze wyniki osiągają na terenie wsi organizacje, które powstały i ukształtowały się samorzutnie z inicjatywy ludności. Dotyczy to zebrania wiejskiego, funkcji sołtysa i pomimo wielu zastrzeżeń, kółek rolniczych. Doświadczenia uzyskane w województwie kieleckim w związku z powoływaniem rad sołeckich mogą przynieść pożywne rezultaty. Chodzi jednak o to, aby nie wprowadzać ich mechanicznie na terenie całego kraju, lecz jedynie tam, gdzie występują rzeczywiste potrzeby i samorzutna w tym kierunku inicjatywa ludności.</u>
          <u xml:id="u-15.1" who="#LudwikMaźnicki">Wiceminister administracji, gospodarki terenowej i ochrony środowiska Ludwik Ochocki. Materiał przygotowany przez resort ma charakter pomocniczy. Uwagi na temat jego przydatności i wartości zostaną wzięte pod uwagę.</u>
          <u xml:id="u-15.2" who="#LudwikMaźnicki">Resort stawia na jednym z pierwszych miejsc zadanie doskonalenia działalności samorządu i poprawy warunków pracy sołtysów - i te zadania będą realizowane na bieżąco. Pomoże w tym przyjęty już przez rząd status wojewody i naczelnika oraz przygotowywane obecnie opracowanie na temat funkcji koordynacyjnych administracji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#FranciszekDąbal">Żadna zbiorowość ludzka nie może działać żywiołowo - musi mieć własną egzekutywę. Natomiast zebranie wiejskie, do którego tak dużą przywiązujemy wagę i które słusznie uważamy za ważną formę demokracji bezpośredniej - takiej egzekutywy nie ma. Konieczne jest więc opracowanie statutu - i to od samego „dołu”. Potrzeby wsi wymagają bowiem wyższego niż dotąd poziomu zbiorowego działania i skuteczniejszego działania władzy terenowej. Trzeba stworzyć sołtysowi takie warunki pracy, aby mógł on wywiązywać się ze wszystkich powierzonych mu obowiązków i wypełniać istotne funkcje.</u>
          <u xml:id="u-16.1" who="#FranciszekDąbal">Struktury samorządu muszą być przystosowane do dzisiejszych i perspektywicznych potrzeb wsi i nadal trzeba pracować nad ich doskonaleniem.</u>
          <u xml:id="u-16.2" who="#FranciszekDąbal">W niektórych gminach działa w rozproszeniu nieraz i 20 różnego rodzaju organizacji, które powinny służyć ludności. Tę działalność należy lepiej koordynować dla uzyskania korzystniejszych efektów.</u>
          <u xml:id="u-16.3" who="#FranciszekDąbal">Dzisiejsza ciekawa dyskusja służyć będzie pogłębieniu dalszych badań naukowych, dalszemu przyglądaniu się istniejącym już formom i doświadczeniom niektórych województw.</u>
          <u xml:id="u-16.4" who="#FranciszekDąbal">W koreferacie celowo nie podjąłem tematu, związanego z Frontem Jedności Narodu, który jest organizacją skupiającą wszystkie siły społeczne i polityczne i którego rola w sprawie umacniania samorządu na wsi jest bezdyskusyjna.</u>
          <u xml:id="u-16.5" who="#FranciszekDąbal">Istnieje potrzeba rozwagi i dalszej dyskusji nad najlepszym modelem i najwłaściwszymi formami organizacyjnymi samorządu mieszkańców.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#SylwesterZawadzki">Koreferat opierał się na bogatych materiałach naukowych, rozpatrzone zostały też materiały nadesłane przez 13 wojewódzkich zespołów poselskich. Za propozycjami powołania rad sołeckich opowiedziały się takie województwa, jak kaliskie, zamojskie, opolskie, krakowskie, częstochowskie, wrocławskie, tarnowskie i kieleckie. Propozycje dotyczące regulaminów przesłały Komisji m.in. woj. krakowskie, kaliskie i opolskie. Zresztą każde województwo ma swoje rozwiązania i nieco odmienne koncepcje.</u>
          <u xml:id="u-17.1" who="#SylwesterZawadzki">Uwagi z dyskusji pomogą w kontynuowaniu prac i przygotowaniu opinii obu Komisji, która będzie uogólnieniem wszystkich materiałów i przebiegu posiedzenia. A przebieg ten dowiódł, jak bardzo ważny był to temat.</u>
          <u xml:id="u-17.2" who="#SylwesterZawadzki">Wypływa z niego kilka istotnych wniosków: Jawi się konieczność kompleksowego działania samorządu wiejskiego, spółdzielczego oraz wszystkich innych form samorządu na wsi. Konieczne jest elastyczne podejście do tych zagadnień. Są bowiem różne modele wsi i każda ma w tej dziedzinie inne potrzeby i możliwości, zależnie od stopnia aktywności społecznej, wielkości innych czynników. Wszelkie zmiany powinny być podejmowane przez samych mieszkańców wsi. Trzeba im zostawić możliwość wyboru najwłaściwszych form działania, przyjąć powszechną zasadę dobrowolności - przy jednoczesnym zaktywizowaniu obecnie stosowanych form.</u>
          <u xml:id="u-17.3" who="#SylwesterZawadzki">W opinii Komisji należałoby uwzględnić: wszystkie wnioski odnoszące się do podniesienia rangi zebrania wiejskiego, stworzenia atmosfery dyskusji i słusznej krytyki, zapewnienia efektywności tych zebrań; wnioski zmierzające do rozwijania pomocy dla sołtysów m.in. poprzez wojewódzkie narady sołtysów, wydawanie dla nich informatorów, a może nawet specjalnego pisma (jest przecież w Polsce 40 tys. sołtysów).</u>
          <u xml:id="u-17.4" who="#SylwesterZawadzki">Warto pamiętać o dalszej aktywizacji istniejących organizacji społeczno-gospodarczych i społecznych, które wiele mają do zrobienia w zakresie zmian strukturalnych. Ich potencjał, ich siłę warto lepiej wykorzystać.</u>
          <u xml:id="u-17.5" who="#SylwesterZawadzki">Inna grupa wniosków dotyczy ewentualnej struktury i zmian samorządu wiejskiego. Zachodzi tu pewne nieporozumienie - nie chodzi bowiem o zastępowanie sołtysa, lecz o nadanie większej rangi i egzekutywy zebraniu wiejskiemu. Samo zebranie nic nie pomoże, Jeśli nie stworzymy odpowiednich sił na wsi. Taka egzekutywa jest niezbędna, Jak również staranne i przemyślane przygotowanie zebrań wiejskich, kontrola wykonania zgłaszanych na nich wniosków. Wiadomo powszechnie, że sołtysi są nadmiernie obciążeni - dlatego też słuszna jest idea powołania rady sołectw, czy jak to nazywają inni - prezydiów zebrania wiejskiego. Sprawa składu takich rad, kwestia, w jakich wsiach należałoby je powoływać, ustalenie ich uprawnień - to temat do dalszej pracy.</u>
          <u xml:id="u-17.6" who="#SylwesterZawadzki">Wiceprezes CZSR „Samopomoc Chłopska” Józef Janczak: Rozwój działalności społeczno-gospodarczej w spółdzielczości rolniczej nie byłyby nigdy możliwy bez wsparcia ogniw samorządu. Dowodzą tego doświadczenia z 35 lat ożywionego działania komitetów członkowskich i innych. Mamy wiele w tej dziedzinie osiągnięć, co nie oznacza jednak, że nie dostrzegamy różnych słabości, nazbyt małej aktywności itd.</u>
          <u xml:id="u-17.7" who="#SylwesterZawadzki">Nie było w przeszłości właściwej inspiracji dla działania samorządu, co w następstwie doprowadziło do zmniejszenia zainteresowania ogółu członków samorządnością. Niezbędne jest więc długofalowe działanie, mające na celu zwiększenie udziału spółdzielców we wszystkich sprawach gospodarczych i innych, co niewątpliwie pomoże w rozwiązywaniu różnych niełatwych problemów.</u>
          <u xml:id="u-17.8" who="#SylwesterZawadzki">Niedawno Zarząd Główny Centralnego Związku ocenił działalność samorządu stwierdzając, że należy skoncentrować się właśnie wokół zadań gospodarczych, zapewnić ciągłość współpracy z wszystkimi członkami, zainteresować ich podstawową problematyką spółdzielczości wiejskiej.</u>
          <u xml:id="u-17.9" who="#SylwesterZawadzki">Nastawiamy się na aktywizację wszystkich form, m.in. klubów rolnika, na wzmożenie działalności kulturalno-oświatowej i społecznej, chcemy skierować więcej środków na ten cel. Spółdzielczość rolnicza będzie aktywnie uczestniczyć w dalszym rozwoju samorządności w środowisku wiejskim.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#BolesławStrużek">Powinna obowiązywać zasada, aby wszystkich ludzi zainteresowanych działalnością społeczną jak najefektywniej wykorzystać w pracy na rzecz rozwoju społeczno-gospodarczego wsi. Samorząd mieszkańców wsi - to najszersze pojęcie, obejmujące wszystkie formy samorządności i dotyczące wszystkich, którzy na wsi mieszkają, a nie tylko zebranie wiejskie i sołtys. Ponadto występuje samorząd rolniczy reprezentowany obecnie głównie przez kółka rolnicze i ich agendy. Na wsi rozwinięty jest również samorząd spółdzielczy. A zatem przedmiotem dzisiejszej dyskusji był tylko jeden rodzaj samorządu wiejskiego.</u>
          <u xml:id="u-18.1" who="#BolesławStrużek">Niesłuszna jest opinia, że ludność wiejska nie jest zainteresowana aktywnym udziałem w samorządzie. Rolnik: konsument i producent chce i powinien mieć wpływ na to wszystko, co dzieje się na wsi, na wszystkie dziedziny wiejskiego życia. Sfera interesów społecznych rolnika, w coraz znaczniejszym stopniu korzystającego z różnorodnych usług, zwiększa się i dlatego rolnicy powinni mieć wpływ na doskonalenie działalności obsługujących go przedsiębiorstw i instytucji. Zainteresowani są tym wszyscy mieszkańcy wsi - i z pewnością będą oni pracować w samorządzie pod warunkiem, iż organ ten stanie się autentycznym rzecznikiem interesów i potrzeb ludności wiejskiej, iż będzie bardziej, niż dotąd skuteczny. Trzeba jednocześnie pamiętać, że działalność samorządu - dobra działalność - jest pożyteczna zarówno dla państwa, jak i dla jednostek oraz lokalnych społeczności na wsi.</u>
          <u xml:id="u-18.2" who="#BolesławStrużek">Warto zastanowić się nad tym, jak stworzyć lepsze podstawy ekonomiczne działalności samorządu, z uwzględnieniem funduszu gminnego, nadwyżek w spółdzielczości i innych środków, bowiem jest to istotny warunek dalszego rozwoju samorządu. Ważny jest również problem decentralizacji, która musi następować jednocześnie: z góry i z dołu. Doskonalenie działalności różnych form samorządu wiejskiego stwarza lepsze warunki dla decentralizacji od dołu.</u>
          <u xml:id="u-18.3" who="#BolesławStrużek">Dzisiejsza dyskusja, bardzo interesująca i wartościowa, dała cenny materiał dla dalszej pracy oraz przyniosła wiele słusznych sugestii.</u>
          <u xml:id="u-18.4" who="#BolesławStrużek">Komisje postanowiły opracować opinię w oparciu o przebieg posiedzenia.</u>
          <u xml:id="u-18.5" who="#BolesławStrużek">Po zakończeniu wspólnego posiedzenia Komisja Rolnictwa i Przemysłu Spożywczego, obradująca pod przewodnictwem posła Bolesława Strużka (ZSL), rozpatrzyła i przyjęła odpowiedzi na dezyderaty w sprawach: efektywności gminnej służby rolnej, zaopatrzenia rolnictwa i wsi w wodę, opóźnień w rozbudowie Fabryki Maszyn Rolniczych „Agromet-Rofama” w Rogoźnie, zwiększenia produkcji kredy pastewnej, wysyłkowej sprzedaży dodatków paszowych.</u>
          <u xml:id="u-18.6" who="#BolesławStrużek">Komisja uchwaliła opinię oraz dezyderaty dotyczące kierunków usprawnienia działalności spółdzielczości wiejskiej w obsłudze produkcyjnej rolnictwa.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>