text_structure.xml
39.8 KB
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100
101
102
103
104
105
106
107
108
109
110
111
112
113
114
115
116
117
118
119
120
121
122
123
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
<xi:include href="PPC_header.xml" />
<TEI>
<xi:include href="header.xml" />
<text>
<body>
<div xml:id="div-1">
<u xml:id="u-1.0" who="#komentarz">Dnia 1 marca 1978 r. Komisja Przemysłu Lekkiego, obradująca pod przewodnictwem posła Bolesława Koperskiego (PZPR), rozpatrywała problemy jakości produkcji w resorcie przemysłu lekkiego w świetle potrzeb rynku wewnętrznego i eksportu.</u>
<u xml:id="u-1.1" who="#komentarz">W posiedzeniu udział wzięli przedstawiciele: Ministerstwa Przemysłu Lekkiego z wiceministrem Franciszkiem Hernasem Ministerstwa Handlu Wewnętrznego i Usług z wiceministrem Markiem Wieczorkiem, Ministerstwa Handlu Wewnętrznego i Gospodarki Morskiej, Komisji Planowania przy Radzie Ministrów, Ministerstwa Finansów i Najwyższej Izby Kontroli.</u>
<u xml:id="u-1.2" who="#komentarz">Podstawą dyskusji był dostarczony uprzednio posłom materiał informacyjny Ministerstwa Przemysłu Lekkiego oraz sprawozdania poselskie z wizytacji przeprowadzonych w zakładach przemysłu lekkiego.</u>
<u xml:id="u-1.3" who="#komentarz">Przedłożony Komisji materiał informacyjny omówił wiceminister przemysłu lekkiego.</u>
<u xml:id="u-1.4" who="#komentarz">W roku 1977 osiągnięto, w porównaniu z rokiem poprzednim, wysoki wzrost dostaw wielu poszukiwanych na rynku artykułów przemysłu lekkiego. Pod względem wartości produkcji, dostaw na rynek wewnętrzny i dostaw na eksport tegoroczne zadania przekraczają wielkości zrealizowane w roku ubiegłym, przy czym wykonane mają być przy zmniejszonym stanie zatrudnienia i w znanej ogólnie trudniejszej sytuacji. Opóźnienia dostaw surowców i materiałów z importu oraz wyłączenia energetyczne spowodowały już w bieżącym roku, zwłaszcza w lutym, straty w wartości produkcji rzędu 1,4 mld zł, nie przyczyniły się również do poprawy jakości wyrobów. Resort podjął i nadal podejmować będzie działania, aby obecna sytuacja surowcowa i energetyczna nie pociągnęła za sobą skutków jakościowych obok ilościowych.</u>
<u xml:id="u-1.5" who="#komentarz">Z dokonanej przez resort analizy na rok ubiegły wynika, że resort jako całość oraz każda ze zgrupowanych w nim branż uzyskały dalszy postęp w dziedzinie jakości i nowoczesności produkcji przy czym nowoczesność wyrobów wyprzedzała ilościowy przyrost produkcji i rosła szybciej w grupie wyrobów rynkowych.</u>
<u xml:id="u-1.6" who="#komentarz">Wzrósł wskaźnik wyrobów I gatunku: szczególnie wyraźnie odnotowano to w zjednoczeniach przemysłu dziewiarskiego i pończoszniczego (wzrost o 2,5 punkta) oraz jedwabniczo dekoracyjnego (wzrost o 2,4 punkta).</u>
<u xml:id="u-1.7" who="#komentarz">Zmalał wskaźnik reklamacji. W stosunku do wartości produkcji sprzedanej uznane reklamacje w skali resortu stanowiły w roku ubiegłym 1,02 proc./ w roku 1976 - 1,25 proc./. W szczególności zmalał wskaźnik reklamacji w zjednoczeniach przemysłu jedwabniczo-dekoracyjnego, bawełnianego, dziewiarskiego i pończoszniczego.</u>
<u xml:id="u-1.8" who="#komentarz">Ilość znaków jakości ogółem zwiększyła się z 3.983 w 1976 r. do 5.104 w 1977 r., w tym znaków Q z 29 do 89, a wartość sprzedaży wyrobów oznaczonych znakami jakości wyniosła w skali resortu 27,4 mld zł, co stawia przemysł lekki w czołówce resortów gospodarczych. Wartość wyrobów pozastandardowych, tj. wyrobów nowych i zmodernizowanych, wyniosła w roku ubiegłym 67,5 mld zł; odnosi się to w 7/8 do grupy wyrobów rynkowych.</u>
<u xml:id="u-1.9" who="#komentarz">Dotychczasowa praktyka wykazała, że 40 procentowy udział wyrobów nowych i zmodernizowanych w ogólnej produkcji jest wielkością prawidłową, zapewniającą równowagę na rynku pomiędzy wyrobami nowymi i standardowymi. Utrzymując ten udział zakłada się, że poszczególne branże więcej uwagi poświęcać będą dobremu standardowi zarówno wyrobów metrażowych jak i skonfekcjonowanych.</u>
<u xml:id="u-1.10" who="#komentarz">Nieznacznie wzrosła ilość reklamacji wyrobów eksportowanych. Osobny problem stanowią zwroty eksportowe. Analiza przyczyn zwrotów wykazuje, że nie są one spowodowane wyłącznie złą jakością. W około 40 proc. przypadków przyczyny zwrotów tkwią w sferze czysto handlowej, w czym także doszukiwać się można winy central handlowych resortu. Wydane zostały polecenia zmierzające zarówno do prawidłowej i jednoznacznej rejestracji zwrotów jak i podjęcia kroków mających na celu ograniczenie do minimum tego niekorzystnego zjawiska.</u>
<u xml:id="u-1.11" who="#komentarz">Z przytoczonych danych wnioskować można, że jakość produkcji w przemyśle lekkim nie przedstawia się źle. Resort zdaje sobie jednak sprawę, że w odczuciu społeczeństwa jakość jego wyrobów nie jest w pełni zadowalająca i nie zaspokaja jeszcze rosnących potrzeb nabywców. Wiele jest jeszcze do zrobienia w tym kierunku, aby odzież lepiej pasowała, by bardziej stabilne były wymiary wyrobów dziewiarskich, by zlikwidować problem odklejania się spodów w obuwiu, poprawić jakość zamków błyskawicznych. Przyczyny istniejących niedomagań tkwią również w niedoskonałej często jakości surowców i środków pomocniczych, zwłaszcza chemicznych oraz w ich nierytmicznych i niepełnych dostawach.</u>
<u xml:id="u-1.12" who="#komentarz">Zagadnienie poprawy jakości resort ocenia nie tylko pod kątem kształtowania się określonych wskaźników, lecz traktuje je jako kompleks różnorodnych przedsięwzięć, z których najważniejsze to:</u>
<u xml:id="u-1.13" who="#komentarz">- zdyscyplinowane przestrzeganie zasad właściwej gospodarki surowcowej i prawidłowego doboru surowców do określonego asortymentu wyrobów;</u>
<u xml:id="u-1.14" who="#komentarz">- rekonstruowanie i opracowywanie nowych wyrobów w celu nadania im lepszych cech funkcjonalnych i wyższych walorów estetycznych;</u>
<u xml:id="u-1.15" who="#komentarz">- usprawnienie organizacji nadzoru produkcji, szczególnie pod kątem prawidłowego biegu procesów wytwarzania;</u>
<u xml:id="u-1.16" who="#komentarz">- wprowadzanie określonych preferencji płacowych za dobrą jakość oraz korzyści ekonomicznych za produkcję wyrobów oznaczonych znakami jakości;</u>
<u xml:id="u-1.17" who="#komentarz">- wykorzystywanie społecznej inicjatywy i wyzwalanie jej przy pomocy różnorodnych form propagowania i upowszechniania dobrej roboty.</u>
<u xml:id="u-1.18" who="#komentarz">Mimo trudnej sytuacji surowcowo-materiałowej w roku bieżącym resort ma nadzieję, że podejmowane działania pozwolą na utrzymanie osiągniętego poziomu jakości oraz na poprawę wyników w tych grupach asortymentowych, które w odczuciu społecznym tego wymagają.</u>
<u xml:id="u-1.19" who="#komentarz">Sprawozdanie zespołu poselskiego, który wizytował Zakłady Pończosznicze „Stella” w Żyrardowie, ZPO „Modar” i Radoskór w Radomiu oraz Zakłady „Cora” w Garwolinie — przedstawił poseł Zdzisław Kwieciński (PZPR). W skład zespołu wchodzili ponadto posłowie: Zofia Ciszczoń (PZPR), Anna Czepan (bezp.), Krystyna Franiak (PZPR), Regina Głąb (ZSL), Czesław Wilczyński (PZPR).</u>
<u xml:id="u-1.20" who="#komentarz">Zespół przeprowadził wizytację szeregu zakładów, pragnie jednak na problemy jakości wyrobów przemysłu lekkiego rzucić ogólniejsze spojrzenie.</u>
<u xml:id="u-1.21" who="#komentarz">Na dobro resortu zapisać można wzrost wartości wyrobów nowych i zmodernizowanych, zwiększenie do 23 liczby zakładów zwolnionych przez organizacje handlowe z odbioru jakościowego oraz zwolnienie niektórych wyrobów w poszczególnych zakładach z wymogu tego odbioru; rosnący mimo trudności eksport, będący świadectwem popytu na wyroby przemysłu lekkiego na rynkach zagranicznych; wprowadzanie ciekawych metod pracy na rzecz poprawy jakości jak np. likwidacja anonimowości produkcji. Podkreślić należy również, iż resort przemysłu lekkiego znajduje się na trzecim miejscu pod względem wartości wyrobów oznaczonych znakami jakości.</u>
<u xml:id="u-1.22" who="#komentarz">Wątpliwości nasuwają sprzeczne ze sobą, zawarte w różnych dokumentach dane dotyczące ilości i wartości wyrobów oznaczonych znakami jakości. Problem ten wymaga wyjaśnienia.</u>
<u xml:id="u-1.23" who="#komentarz">Zastrzeżenia budzi też znaczne zróżnicowanie w skali resortu ilości wyrobów oznaczonych znakiem jakości. Np. w 1976 r. w Zjednoczeniu Artykułów Galanteryjnych i Technicznych było takich wyrobów 27 a w Zjednoczeniu Przemysłu Odzieżowego -1310. W okresie 3 kw.1977 r. odpowiednie dane wynosiły 29 i 1.117. Zniwelowanie tych dysproporcji powinno być uwzględnione w realizowanych przez resort programach poprawy jakości. Podobne zróżnicowanie występuje w gatunkowości wyrobów. Jest ambitnym zamierzeniem resortu uzyskanie w br. 81,5 proc. wyrobów pierwszego gatunku w branży dziewiarskiej i 93,5 proc. w branży obuwniczej, które to branże są dotychczas najbardziej krytykowane. Jak dotąd, rozpiętość wskaźnika pierwszego gatunku wahała się (w okresie 3 kw.1977 r.) od 77.6 proc. w branży jedwabniczo-dekoracyjnej do 99.9 proc. w branży artykułów galanteryjno-technicznych. W szczególności zwrócić należy uwagę na zbyt niski i niestabilny poziom jakości produkcji obuwia i bistoru.</u>
<u xml:id="u-1.24" who="#komentarz">Poważny problem stanowią tzw. straty na brakach. Niektórzy publicyści (”Życie Gospodarcze” i „Polityka”) z lutego br. są zdania, że faktyczne straty w gospodarce uspołecznionej z tego tytułu są w rzeczywistości wyższe, aniżeli wykazywane w ewidencji. Można się zgodzić z tym poglądem, jeśli weźmie się pod uwagę całość strat z powodu wadliwie wykonanej produkcji, mianowicie koszty wytworzenia, koszty napraw w fabryce, koszty napraw gwarancyjnych, skutki przeklasyfikowania towaru, bonifikat, opustów, kar umownych itd. Uwzględnić tu trzeba również reklamacje wyrobów eksportowych i zwroty tych wyrobów.</u>
<u xml:id="u-1.25" who="#komentarz">Straty na brakach powstają najczęściej z winy surowców złej jakości. Np. w Zakładach „Modar” jest to w 99 proc. Przyczyną wadliwej produkcji, w Zakładach „Cora” w Garwolinie w 98 proc. Niekiedy mają miejsce fakty wprost żenujące jak np. dostarczany dla „Modaru” ścieralny texas z Zakładów „Ceba” w Częstochowie, materiał sztywny, farbujący; do gotowego wyrobu przyczepia się metkę z przepisem: „przed rozpoczęciem użytkowania wyrób należy wyprać”. Nie można tego stanu rzeczy tolerować, tym bardziej kiedy wytwarzanie surowca i jego konfekcjowanie odbywa się w ramach jednego resortu. Przedsiębiorstwa resortu unikają sporów wynikających z nieprzestrzegania uzgodnień między dostawcą surowców a wytwórcą finalnego wyrobu, nie sięga się do arbitrażu.</u>
<u xml:id="u-1.26" who="#komentarz">Niezwykle ważny ekonomicznie i społecznie problem jakości wyrobów znalazł wyraz w kilku dokumentach rządowych i resortowych. Zagadnienie w sensie normatywnym jest w pełni uregulowane. Dodać też trzeba, że resort przemysłu lekkiego wiele zrobił na rzecz poprawy jakości produkcji i słusznie są zawarte w materiale wnioski dotyczące tego problemu. Niezbędne jednak wydaje się uzyskanie pełnego rozeznania co do rozmiarów problemu, a to oznacza dysponowanie pełną i rzetelną informacją o stanie jakości i źródłach powstawania braków. Pozwoli to na pogłębienie analizy i opracowanie planu przeciwdziałania powstawaniu braków, z korzyścią zarówno dla rynku wewnętrznego jak i zwiększenia konkurencyjności naszych wyrobów na rynkach zagranicznych.</u>
<u xml:id="u-1.27" who="#komentarz">Sprawozdanie zespołu poselskiego, który wizytował Łódzkie Zakłady Przemysłu Skórzanego „Skogar”, Zakłady Przemysłu Odzieżowego „Zeta” w Zgierzu, Zakłady Przemysłu Pończoszniczego „Zenit”, Zakłady Przemysłu Dziewiarskiego „Olimpia” i Zakłady Przemysłu Pończoszniczego „Feniks” w Łodzi - przedstawił poseł Bronisław Cieniewski (PZPR). W skład zespołu wchodzili ponadto posłowie: Zofia Łęgowik (bezp.), Jolanta Morawska (PZPR), Stefania Pachnowska (SD), Stanisława Świderska (PZPR).</u>
<u xml:id="u-1.28" who="#komentarz">Wizytowane przedsiębiorstwa bieżąco realizują zadania wynikające z programu poprawy jakości produkcji. Zakłady „Skogar” w okresie 1975-1977 r. uzyskiwały prawidłowe wyniki zarówno w dziedzinie gatunkowości produkowanego obuwia, i obniżenia wskaźnika wartości uznanych reklamacji i procentowego udziału płaconych kar umownych. Systematycznie wzrastała ilość wyrobów oznaczonych znakami jakości i w roku ubiegłym wartość tych wyrobów wyniosła 11 proc. wartości produkcji ogółem. Analiza przyczyn kwalifikowania części obuwia do gatunku „poza wyborem” wykazała, że w omawianym okresie głównym powodem złej jakości były wady surowcowe a nie jak poprzednio, uchybienia produkcyjne. Zakłady podlegają rozbudowie i produkować mają obuwie oraz odzież skórzaną. Problemem jest skompletowanie załogi dla nowego zakładu w także zapewnienie zaopatrzenia surowcowego zwłaszcza dla wyrobu odzieży skórzanej. Bez rozwiązania tych problemów trudno będzie osiągnąć planowaną zdolność produkcyjną w zakładach „Skogar”, Zakłady Przemysłu Odzieżowego „Zeta” w Zgierzu pilnie wymagają modernizacji. Wyniki produkcyjne nie budzą zastrzeżeń, wartość produkcji ze znakiem jakości stanowi 17,4 proc. wartości całej masy towarowej. Utrzymanie wysokiej dynamiki produkcji i dalsza poprawa jakości w latach następnych uzależnione są od poprawy warunków pracy załogi i możliwości wdrożenia nowoczesnej organizacji pracy.</u>
<u xml:id="u-1.29" who="#komentarz">W Zakładach Przemysłu Pończoszniczego „Zenit” przeprowadzona została w ciągu ostatnich 5 lat modernizacja podstawowego parku maszynowego. Znaczna część wyrobów produkowanych na nowych maszynach uzyskała znak jakości, co wpłynęło na dynamiczny wzrost sprzedaży. W br. zakłady wprowadzają do produkcji szereg nowych wyrobów, na które istnieje popyt na rynku krajowym i zagranicznym.</u>
<u xml:id="u-1.30" who="#komentarz">Zakłady Przemysłu Pończoszniczego „Feniks” są najmłodszym i najnowocześniejszym zakładem ten branży oddanym do użytku w połowie ub. roku. Dlatego w początkowym okresie rozruchu jak również wskutek nieodpowiedniego mikroklimatu hal produkcyjnych, trudności opanowania nowej techniki i technologii przez starą część załogi i nowo przyjętych pracowników spowodowały przedostanie się na rynek wyrobów wadliwych. Wprawdzie wyniki cyfrowe (wskaźnik pierwszego gatunku, wskaźnik reklamacji) są pozytywne, jednak problem jakości wyrobów w szerszym pojęciu był i pozostaje dla zakładów problemem zasadniczym. Podjęcie przez załogę szeregu działań ujętych w programie poprawy jakości na rok bieżący powinno przynieść radykalną poprawę w tej dziedzinie.</u>
<u xml:id="u-1.31" who="#komentarz">Z uwagi na zapotrzebowanie rynku na wyroby pończosznicze dla dzieci od 2 do 11 lat zainstalowano w zakładzie dodatkowe linie automatyczne. Opanowywanie nowej dla zakładu produkcji przebiega jak dotychczas sprawnie. Nowe maszyny pracują na trzy zmiany, co powinno wydatnie poprawić zaopatrzenie w te wyroby.</u>
<u xml:id="u-1.32" who="#komentarz">Ogromne znaczenie ma rytmiczne i pełne zaopatrzenie zakładów wytwórczych w surowce. Uchybienia na tym odcinka prowadzą często do osłabienia dyscypliny produkcyjnej w wyniku przestojów, a kiedy już przychodzi oczekiwany surowiec, na plan pierwszy wysuwa się jak najszybsze jego przetworzenie, wiążące się ze sprawą zarobków dla załogi; na sprawy jakości zwraca się wtedy mniejszą uwagę. Istnieje potrzeba zapewnienia zakładom niezbędnej ilości pracowników.</u>
<u xml:id="u-1.33" who="#komentarz">(Dyskusja.)</u>
</div>
<div xml:id="div-2">
<u xml:id="u-2.0" who="#StanisławWróbel">Modernizacja parku maszynowego, poprawa warunków pracy załóg to duże osiągnięcia resortu przemysłu lekkiego. Powstaje jednak pytanie, w jaki sposób eksploatuje się te nowoczesne, w dużej mierze zautomatyzowane maszyny, których obsługa wymaga wysokich kwalifikacji. Na naradach produkcyjnych i konferencjach samorządu robotniczego temu problemowi poświęca się zbyt mało uwagi. Ci, którzy mają konserwować ten park maszynowy wiedzą, jak należy to robić, jakich np. używać smarów i o jakiej lepkości, aby nie zatrzeć łożysk i nie spowodować awarii maszyny. Choć dużo już zrobiono dla szkolenia kadr, trzeba kontynuować tę działalność. Niezbędne jest też lepsze wyposażenie służb głównego mechanika, które mają duże trudności z konserwacją maszyn, gdyż dysponują jedynie prymitywnymi narzędziami.</u>
<u xml:id="u-2.1" who="#StanisławWróbel">Podjęcie produkcji części zamiennych do importowanych nowoczesnych maszyn ciągle jeszcze pozostaje hasłem. Nie możemy pozwolić sobie na kosztowny import części zamiennych, tym bardziej że w kraju jest kadra fachowo przygotowana do produkcji tych części. Trzeba podjąć energiczne kroki dla ochrony ogromnego majątku, jakim jest nowoczesny park maszynowy przemysłu lekkiego.</u>
<u xml:id="u-2.2" who="#StanisławWróbel">Przemysł lniarski pozostaje pod wieloma względami w tyle za innymi branżami. Co jest tego przyczyną i co zamierza się uczynić, aby przemysł ten wyszedł z impasu?</u>
</div>
<div xml:id="div-3">
<u xml:id="u-3.0" who="#CzesławWilczyński">Należałoby dokładniej wyjaśnić problem jakości wytwarzanego przez częstochowskie zakłady teksasu. Dyrektor tych zakładów twierdzi, że obecnie jakość tego materiału uległa poprawie.</u>
<u xml:id="u-3.1" who="#CzesławWilczyński">Uchwała Rady Ministrów w sprawie poprawy jakości jest na ogół realizowana, co budzi zadowolenie, nie można jednak na tym poprzestać; bogaty park maszynowy w przemyśle lekkim powinien służyć podnoszeniu jakości produkcji na coraz wyższy poziom.</u>
<u xml:id="u-3.2" who="#CzesławWilczyński">Z wizytacji wynika, że niekiedy zupełnie drobne sprawy stoją na przeszkodzie w osiąganiu wyższej jakości wyrobów. W jednym z zakładów przemysłu pończoszniczego wysoce nieodpowiednie są warunki badania jakości pończoch. Służące go tego celu pomieszczenie trzeba wyłożyć gładką wykładziną, produkowaną przez zakład w Lublińcu, nie można jednak jej otrzymać, gdyż władze wojewódzkie nie wyrażają zgody na sprzedaż.</u>
<u xml:id="u-3.3" who="#CzesławWilczyński">W zakładach „Modar” wiele jest maszyn nieczynnych z powodu ciasnoty pomieszczeń produkcyjnych. Maszyny te należałoby zainstalować tam, gdzie są bardziej potrzebne i gdzie mogą być odpowiednio wykorzystane.</u>
<u xml:id="u-3.4" who="#CzesławWilczyński">Musimy importować zamki błyskawiczne, choć posiadamy odpowiednie maszyny do ich produkcji. Jakość wytwarzanych w kraju zamków błyskawicznych uległa pogorszeniu; użyte do konfekcji wadliwe zamki przekreślają jej użyteczność.</u>
<u xml:id="u-3.5" who="#CzesławWilczyński">Zagraniczni odbiorcy konfekcji dostarczają niezbędnych do niej guzików. Kartony guzików bywają niekompletne. Trzeba usunąć ten mankament.</u>
<u xml:id="u-3.6" who="#CzesławWilczyński">Doskonałe linie produkcyjne; zainstalowane są w „Radoskórze”. Są tam też wzorce dobrej roboty, jeśli chodzi o wdrażanie młodzieży do dbałości o jakość produkcji. Ocenia się i nagradza najlepszych, podciąga się pozostających w tyle pokazując uchybienia i ucząc, w jaki sposób należy im zapobiegać.</u>
<u xml:id="u-3.7" who="#CzesławWilczyński">Jest jeszcze wiele do zrobienia w przemyśle lekkim w kierunku poprawy jakości wyrobów; chodziłoby przede wszystkim - o wydatne zwiększenie grupy wyrobów, które mogą być oznaczone znakiem Q. Dobrej jakościowo pracy trzeba uczyć od podstaw, zaczynając od szkoły zawodowej.</u>
</div>
<div xml:id="div-4">
<u xml:id="u-4.0" who="#StanisławaŚwiderska">W dziedzinie poprawy jakości wyrobów wyniki mogłyby być o wiele lepsze, gdyby istniała właściwa koordynacja działania w ramach samego resortu przemysłu lekkiego. Dotyczy to głównie takich spraw, jak rytmiczność dostaw surowców, materiałów pomocniczych itd. Warto by się zastanowić, czy niektóre ustalone przed laty polskie normy odpowiadają obecnym wymogom, czy chodzi tylko o dobry materiałowo produkt, czy też o inne użytkowe walory i odpowiedni asortyment.</u>
<u xml:id="u-4.1" who="#StanisławaŚwiderska">Zamierza się rozszerzyć zakres działania resortowego Ośrodka Badania Jakości. W zakładach produkcyjnych panuje opinia, że to jeszcze jedna placówka, której trzeba będzie składać sprawozdania, pomocy natomiast nie uzyska się żadnej. Fabryczne komórki kontroli jakości zajmują się głównie badaniem zgłaszanych reklamacji, zamiast oddziaływać na jakość produkcji.</u>
<u xml:id="u-4.2" who="#StanisławaŚwiderska">Ciągle jeszcze brak konsekwencji w traktowaniu brakoróbstwa. Płace wzrastają niezależnie od tego, czy się dobrze, czy źle produkuje. Dużo mówimy, ale mniej działamy dla poprawy jakości.</u>
<u xml:id="u-4.3" who="#StanisławaŚwiderska">Przeznaczone na eksport wyroby „Olimpii”, nowoczesnego zakładu o wysoko kwalifikowanej załodze, zaopatrzone zostały w mylną informację o walorach użytkowych, co spowodowało duże zwroty od odbiorców zagranicznych. Stało się tak dlatego, że ktoś czego nie dopatrzył. Ciągle powtarzają się takie niedopatrzenia. Jak to się dzieje, że w ramach jednego resortu nie przestrzega się ustaleń, co jest powodem, że nie można skoordynować dostaw surowców i materiałów z planami skonfekcjonowania? Dlaczego nie rozpatruje się tych spraw na kolegiach resortu bądź zjednoczeń, a wyłaniają się one dopiero w toku wizytacji poselskiej?</u>
<u xml:id="u-4.4" who="#StanisławaŚwiderska">Trzeba bardzie dbać o dobrą organizację, która jest pierwszym czynnikiem samokontroli jakości. Np. w starym wysłużonym zakładzie jakim jest „Zenit”, zdołano dzięki dobrej organizacji zarówno zwiększyć wydajność, jak i podnieść jakość. Zadbano nawet o estetyczne opakowanie wyrobów, nie różniące się od opakowania eksportowego. W przeciwieństwie do tego w nowych, nowoczesnych zakładach uderza czasem bezład, wynikający z braku organizacji pracy.</u>
<u xml:id="u-4.5" who="#StanisławaŚwiderska">Narzekamy na brak surowców, a ile ich marnujemy na wyroby nietrafione, nikomu niepotrzebne? Zbyt dużą wagę przywiązuje się do norm, a to, że produkcja oparta na tych normach zalega magazyny, to już nikogo nie obchodzi.</u>
<u xml:id="u-4.6" who="#StanisławaŚwiderska">Mają być powoływani w zakładach specjaliści do spraw jakości. Wydaje się - i taka jest wśród załóg opinia - że to znów niepotrzebny twór, że znów odciągnie się od produkcji najlepszych inżynierów, posadzi się ich przy biurku, będą kontrolować i zbierać sprawozdania, a nie wspomagać produkcję.</u>
</div>
<div xml:id="div-5">
<u xml:id="u-5.0" who="#BronisławJurkiewicz">Jakość wyrobu finalnego zależy od jakości surowców i rytmiczności ich dostaw. Muszą tu być przestrzegane reguły gry, obowiązujące przepisy i ustalenia wynikające z umów, a także stosowane powinny być sankcje wobec tych, którzy łamią te ustalenia. Z materiałów złych nie powinno się produkować. Każdy dyrektor staje wobec problemu: zatrzymać produkcję, czy produkować ze złych jakościowo surowców. Jeśli przedsiębiorstwo rozlicza się rygorystycznie z dostawami, ma mniej problemów i trudności, niż to, które chce sprawy załatwiać polubownie lub połowicznie. Rygory i dyscyplina dostaw materiałów odpowiadających zamówieniom muszą obowiązywać wszystkich, jeżeli chcemy rzeczywiście poprawić jakość wyrobów finalnych.</u>
</div>
<div xml:id="div-6">
<u xml:id="u-6.0" who="#JadwigaMalinowska">Osiągamy stały wzrost jakości wyrobów. Niektóre są jednak nadal bardzo złe jakościowo. Dotyczy to np. wyrobów pończoszniczych, zwłaszcza rajstop, z których część to zwykłe buble. Nie można po dokonaniu ich zakupu zgłosić reklamacji, ponieważ nie są przyjmowane.</u>
<u xml:id="u-6.1" who="#JadwigaMalinowska">Metki przy sukieneczkach dla 2–3-letnich dzieci wykonanych z wysokogatunkowego materiału i bardzo ładnie uszytych, informują, że trzeba chronić wyrób przed silnym zabrudzeniem i prać chemicznie. Oznacza to, że jest to wyrób nie nadający się dla maleńkich dzieci, zresztą przy takich zastrzeżeniach nie znajduje nabywców. Jest to marnotrawstwo surowca i pracy ludzkiej. Coraz trudniej zdobyć niektóre części zamienne. Stosuje się zastępcze, które powodują uszkodzenia innych elementów maszyn i urządzeń.</u>
</div>
<div xml:id="div-7">
<u xml:id="u-7.0" who="#TadeuszStasiak">Nie można podważać dorobku resortu w dziedzinie podniesienia jakości wyrobów. Warto jednak zastanowić się głębiej na tym, jaka jest korelacja między tymi efektami, a działalnością inwestycyjną i modernizacyjną w przemyśle lekkim. W jakim stopniu to co osiągnęliśmy jest wynikiem pomysłowości i dobrej pracy załóg, a w jakim uzyskano to dzięki wprowadzeniu nowych maszyn i technologii, dzięki zakupom licencji.</u>
<u xml:id="u-7.1" who="#TadeuszStasiak">Współdziałanie centralnych laboratoriów i instytutów z zakładami po ich zmodernizowaniu powinno być nastawione głównie na uzyskiwanie lepszych efektów jakościowych. Czy placówki zaplecza biorą dostatecznie aktywny udział w unowocześnianiu i podnoszeniu jakości produkcji? Musimy ustalić, gdzie tkwią nasze słabości i co ogranicza uzyskiwanie wyższych efektów jakościowych. Jest to niezbędne, abyśmy mogli postulować wprowadzanie nowych rozwiązań i działań.</u>
<u xml:id="u-7.2" who="#TadeuszStasiak">Wiele korzyści może przynieść spopularyzowanie osiągnięć w dziedzinie samokontroli, systemu nagradzania za jakość itp. w tych zakładach, gdzie niewiele osiągnięto na tym odcinku. Trzeba zastanowić się co zrobić, aby wprowadzić system obustronnej kontroli wszystkich spraw wynikających z kooperacji międzyzakładowych i międzybranżowych. Postanowienia w tym zakresie muszą być wzajemnie przestrzegane.</u>
</div>
<div xml:id="div-8">
<u xml:id="u-8.0" who="#StefaniaPachnowska">Jakość obuwia stale poddawana jest krytyce. Wynika to nie tylko ze złej jakości surowca czy kleju. Mówi się o potrzebie zorganizowania poprzez rzemiosło i zakłady drobnej wytwórczości serwisu napraw obuwia reklamowanego w związku ze złą jakością wykonania. Resort zamierza zadeklarować pomoc w zaopatrzeniu i wyposażeniu drobnych zakładów, które podejmą te naprawy. Czy nie oznacza to jednak uwolnienia zakładów obuwniczych od odpowiedzialności za jakość?</u>
</div>
<div xml:id="div-9">
<u xml:id="u-9.0" who="#ReginaGłąb">Wielu pracowników zgłasza uwagi krytyczne do jakości ubrań roboczych. Są źle wykonane i niestarannie wykończone, nie odpowiadają typowym wymiarom są albo za obszerne albo za szczupłe.</u>
</div>
<div xml:id="div-10">
<u xml:id="u-10.0" who="#AnnaKiełcz">Mniej jest na rynku zdecydowanych bubli, ale w odczuciu społecznym poprawa jakości wyrobów przemysłu lekkiego postępuje zbyt wolno. Jest nieco przesady w tworzeniu nowych, komórek badania jakości.</u>
</div>
<div xml:id="div-11">
<u xml:id="u-11.0" who="#TeresaLewtakStattler">Przedsiębiorstwo Domy Towarowe „Centrum”, zatrudniające 200 towaroznawców i 800 osób mających uprawnienia towaroznawcze, inicjuje i przeprowadza szereg badań jakości towarów. Przyjmuje, rozpatruje i uwzględnią wiele reklamacji klientów. Wyroby przemysłu dziewiarskiego uzyskują w ostatnim czasie korzystniejsze oceny jakościowe. Wzrasta natomiast ilość towarów wadliwych w grupie wyrobów odzieżowych. W roku ubiegłym wzrosła liczba reklamacji do 110.158. 55.012 reklamacji dotyczyło obuwia, 14.511 sprzętu zmechanizowanego, 10.144 dziewiarstwa i pończosznictwa.</u>
<u xml:id="u-11.1" who="#TeresaLewtakStattler">Reklamacje dotyczą głównie odklejania się i pękania spodów obuwia, pękania i odbarwiania wierzchów, psucia się suwaków, rozciągania się tkanin, pękania szwów. Mniej reklamacji i krytycznych uwag o jakości odnosi się do wyrobów pochodzących z zakładów starych, renomowanych, posiadających ustabilizowane warunki pracy i dobrze przygotowane załogi.</u>
<u xml:id="u-11.2" who="#TeresaLewtakStattler">Dla osiągania pożądanej jakości wyrobów niezbędnych jest zaopatrzenie producentów w odpowiednie surowce i materiały. Niestosowanie niektórych substytutów czy półśrodków niweczy często starania wykonawców. Np. przyciemnione wełny uczyniły ofertę odzieżową nie do sprzedania. Przy złym surowcu nie pomaga nawet zastosowanie dobrego wzornictwa. Nasze dzianiny nie nadają się np. do wyprodukowania w pełni modnego wyrobu.</u>
<u xml:id="u-11.3" who="#TeresaLewtakStattler">Dobre rezultaty przynosi zerwanie z anonimowością produkcji, a także prezentowanie projektantów, którzy firmują poszczególne kolekcje wyrobów. Więcej uwagi należałoby poświęcić przygotowaniu produkcji wyrobów. Projektanci powinni brać pod uwagę warunki produkcji, znać realne możliwości zakładów, dla których projektują nowe wyroby. Wiele nieporozumień i reklamacji wynika z braku właściwej i dokładnej informacji o oferowanym do sprzedaży towarze.</u>
</div>
<div xml:id="div-12">
<u xml:id="u-12.0" who="#JanuszMazurkiewicz">W roku ubiegłym w przemyśle lekkim ilość wyrobów ze znakami jakości wzrosła o 45,8 proc, w stosunku do 1976 r. 205 producentów wytwarza 5225 wyrobów oznaczonych znakami jakości w tym 84 znakami Q. Najwięcej wyrobów ze znakami jakości wytwarza „Cora” (506) i ZPO Bytom (371).Pierwszą konfrontacją jakości i estetyki wykonania wyrobów rynkowych są prezentacje kolekcji wzorniczych na giełdach i targach wiosennych i jesiennych w Poznaniu. Ostatnio kolekcje te są lepiej przygotowane, a ilość zastrzeżeń znacznie się zmniejszyła. Pochlebne oceny uzyskują kolekcje dziewiarskie i Odzieżowe. To co przemysł lekki prezentuje na giełdach jest ciekawe i korzystne dla rynku. Oferty te nie pokrywają się jednak często z wyrobami dostarczanymi do banału. Możliwości wzornicze i wykonawcze nie są jeszcze w pełni spożytkowane w produkcji rynkowej. Najciekawsze wzory prezentowane na targach nie są realizowane. W trakcie realizacji dostaw w 1/4 przypadków zmianom ulega wzornictwo, surowce użyte do produkcji, zdobienia a nawet konstrukcje wyrobów.</u>
<u xml:id="u-12.1" who="#JanuszMazurkiewicz">W roku ubiegłym nastąpiła natomiast wyraźniejsza poprawa jakości wykonania. O ponad 2 proc. zmniejszała się ilość wyrobów kwestionowanych przy odbiorze. 23 zakłady przemysłu lekkiego zwolnione są z odbioru jakościowego, w tym 10 przedsiębiorstw przemysłu odzieżowego, 8 przedsiębiorstw przemysłu wełniarskiego i 4 przedsiębiorstwa produkujące obuwie, ale nie te, które decydują o dostawach na rynek. 23 zakłady zostały objęte specjalnym nadzorem z powodu dostarczania wyrobów niskiej jakości. Największe trudności występują w grupie artykułów obuwniczych i skórzanych. Reklamacje klientów dotyczą przede wszystkim tych wyrobów. Około 86 proc. reklamacji dotyczy wad montażowych, rozklejania się i pękania spodów. Punkty naprawy obuwia mogłyby złagodzić tą niekorzystną sytuację, ale nie mają specjalistycznego sprzętu do obróbki termicznej i odpowiednich klejów.</u>
<u xml:id="u-12.2" who="#JanuszMazurkiewicz">Wiceminister przemysłu lekkiego - Franciszek Hernas: W przygotowaniu jest projekt uchwały Prezydium Rządu o rozwoju lniarstwa w Polsce, przewidujący modernizację parku maszynowego, rozbudowę zakładów przemysłu lniarskiego, odpowiednie zabezpieczenie bazy surowcowej. Realizacja tych postanowień stworzy możliwości powiększenia produkcji lnu i wyrobów lniarskich.</u>
<u xml:id="u-12.3" who="#JanuszMazurkiewicz">Ograniczenie dostaw surowców, chemikaliów, barwników powoduje, poza obniżaniem jakości, także zakłócenia asortymentowe. Przemysł chemiczny nie jest w stanie zabezpieczyć odpowiedniej palety barwników dla polkorfamu (zamiast 8 tylko 3), istnieją trudności w poszukiwaniu tzw. żywych kolorów przędzy anilanowej.</u>
<u xml:id="u-12.4" who="#JanuszMazurkiewicz">Dyrektor Departamentu Produkcji WPL - Jan Dur: Wzrosła ilość wyrobów rynkowych oznaczonych znakami jakości. W ubiegłym roku ustalone zostały kryteria ocen. Przy podejmowaniu nowej produkcji łatwiej osiąga się wskaźniki ilościowe, a dopiero po jakimś czasie uzyskuje pożądane wskaźniki jakościowe.</u>
<u xml:id="u-12.5" who="#JanuszMazurkiewicz">Zaplecze badawczo-rozwojowe nie współdziała jeszcze w dostatecznym stopniu z zakładami produkcyjnymi w zakresie jakości wykonania. Niektóre instytuty podejmują starania, aby wywierać coraz większy wpływ na jakość produkcji w procesach technologicznych.</u>
<u xml:id="u-12.6" who="#JanuszMazurkiewicz">Dyrektor Zjednoczenia Przemysłu Skórzanego - Stanisław Jaros: W produkcji obuwia sytuacja uległa pewnemu skomplikowaniu na skutek stosowania innych surowców i dodatków. Oczywiście nie zostały jeszcze wyeliminowane błędy technologiczne. Najbardziej odczuwa się jednak niedostatek odpowiednich materiałów do produkcji, np. środków pomocniczych do garbowania skór. Nie można w związku z tym dobrze wyprawiać skóry, co powoduje szereg konsekwencji dla produkcji wyrobów finalnych. Stajemy często przed dylematami czy nie robić wcale, czy robić mniej dokładnie.</u>
<u xml:id="u-12.7" who="#JanuszMazurkiewicz">Specjalizowanie się niektórych zakładów w określonych typach obuwia pozwoli na osiągnięcie wyższej ich jakości. Przykładem są tu zakłady w Augustowie, specjalizujące się w produkcji sandałów. Postanowiono również ograniczyć nadmierną ilość wzorów do 2500 (o 900 mniej), aby móc lepiej je dopracować. Przeprowadzona jest weryfikacja kopyt. Na ogólną ilość 680 tys. kopyt 140 tys. wyrzucono ostatnio jako przestarzałe. Podejmuje się starania, aby podnieść poziom organizacji pracy i stanowisk roboczych, co również poza poprawą warunków pracy prowadzi do poprawy jakości produkcji.</u>
<u xml:id="u-12.8" who="#JanuszMazurkiewicz">Przemysł obuwniczy w 1978 r. dostarczy na rynek na ogólną ilość 107 mln par butów, 20 mln par butów zmodernizowanych, 1,8 mln par butów luksusowych oraz 13,4 mln par o wyższym standardzie. Takie proporcje wydają się uzasadnione potrzebami rynku. Wartość produkcji wyrobów ze znakiem jakości wzrośnie z 2,5 mln zł w 1977 r. do 3,1 mln zł.</u>
</div>
<div xml:id="div-13">
<u xml:id="u-13.0" who="#WitoldŁuczyński">Nowe maszyny i nowe technologie umożliwiają podnoszenie jakości produkcji. Ukończenie badań antropometrycznych pozwoli na dostosowanie wymiarów wyrobów do potrzeb klientów. Dwa wytypowane zakłady podejmą produkcję według wymiarów nietypowych i skrajnych. Będzie tam można zgłosić zamówienie indywidualne za minimalną opłatą.</u>
</div>
<div xml:id="div-14">
<u xml:id="u-14.0" who="#BolesławKoperski">Problem jakości jest od VII Zjazdu PZPR tematem szczególnie ważnym i aktualnym. W przemyśle lekkim osiągnięto postęp w podnoszeniu jakości, zwłaszcza wzornictwa. Dotyczy to także produkcji obuwia. Wieloletnia krytyczna ocena produkcji obuwniczej będzie się utrzymywała jednak jeszcze dość długo. Przemysł obuwniczy musi solidniej opracować, aby tę opinię w społeczeństwie zmienić.</u>
<u xml:id="u-14.1" who="#BolesławKoperski">Ogólny klimat zaangażowania sprawy jakości wpłynął również na sytuację w przemyśle lekkim. Trzeba to wykorzystać i wzmóc działania, służące poprawie jakości wyrobów. Wiele takich zamierzeń resort chce podjąć. Dotyczy to np. bodźców ekonomicznych. Wysunięcie tego na czoło zadań jest słuszne. Płacie trzeba nie za to, że się produkuje w ogóle, ale że produkuje się dobrze. Dopomóc w tym powinno przestrzeganie ustaleń Kodeksu Pracy. Poważną kwestią jest karanie za złą produkcję. Nie można karać za złą jakość surowca, a tylko za zawinione błędy i niedokładności w pracy. Nie zawsze można to ściśle ustalić. Trzeba jednak dążyć do tego, aby wiedzieć gdzie i na skutek czego powstają braki.</u>
<u xml:id="u-14.2" who="#BolesławKoperski">Więcej uwagi trzeba poświęcić szkoleniu pracowników. Umocniliśmy pozycję i rolę mistrza, ale w okresie podnoszenia ich kwalifikacji nie zrobiono jednak wszystkiego, Dotyczy to także premiowania i obciążania mistrzów za poziom pracy podległych im zespołów, oraz uzyskiwany poziom produkcji. Nalegałoby objąć obowiązkiem szkolenia tych pracowników, którzy źle pracują, psują surowiec, powodują uszkodzenie maszyn. Nie wszyscy mają dostateczne zdolności manualne i nie wszyscy mogą pracować na stanowiskach wymagających takich umiejętności. Często sami o tym nie wiedzą, jak też nie wie o tym pracodawca.</u>
<u xml:id="u-14.3" who="#BolesławKoperski">Powinniśmy dokonać analizy i oceny tego, co uzyskujemy dzięki poprawie organizacji i podnoszeniu jakości pracy, a tego, co uzyskujemy dzięki wprowadzeniu nowych urządzeń i technologii, aby móc staranniej obliczyć efekty rzeczywiście założone oraz ujawnić źródła niedomagań w podnoszeniu jakości produkcji.</u>
<u xml:id="u-14.4" who="#BolesławKoperski">Trudności w zaopatrzeniu surowcowym przyczyniają się do obniżenia jakości wyrobów.</u>
<u xml:id="u-14.5" who="#BolesławKoperski">Niektóre gorsze surowce czy zamienniki muszą pogarszać jakość. Dlatego też i ceny powinny być ustalane stosownie do wkładu surowcowego. Nabywcy muszą być prawidłowo informowani o wartościach użytkowych. Również personel handlujący musi znać wartość i jakość znajdujących się w obrocie towarów, aby móc wyjaśnić relację między ceną i wartością wyrobu.</u>
<u xml:id="u-14.6" who="#BolesławKoperski">Powoływanie nowych komórek kontroli jakości w zakładach wydaje się nieuzasadnione. Zakładowe służby kontroli mają słabe efekty. Działanie ich utrudnia to, że są podporządkowane kierownictwu zakładu. Dlatego nie jest to właściwa droga sprawdzania i podnoszenia jakości.</u>
<u xml:id="u-14.7" who="#BolesławKoperski">Zdajemy sobie sprawę, że w przemyśle lekkim, w licznych jego gałęziach, występuje jeszcze wiele słabości. Kierunek obrany przez resort i podległe mu zjednoczenia jest generalnie słuszny. Chcemy, aby produkcja nasza była dobra, żeby liczyła się na rynku zagranicznym. Osiągnęliśmy postęp w podnoszeniu jakości wyrobów.</u>
<u xml:id="u-14.8" who="#BolesławKoperski">Komisja postanowiła opracować opinię w oparciu o przebieg posiedzenia. Komisja uchwaliła dezyderaty w sprawie koordynacji dostaw kooperacyjnych surowców i produktów chemicznych na zaopatrzenie przemysłu lekkiego oraz w sprawie zaopatrzenia przemysłu lekkiego w części zamienne.</u>
</div>
</body>
</text>
</TEI>
</teiCorpus>