text_structure.xml
34.1 KB
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100
101
102
103
104
105
106
107
108
109
110
111
112
113
114
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
<xi:include href="PPC_header.xml" />
<TEI>
<xi:include href="header.xml" />
<text>
<body>
<div xml:id="div-1">
<u xml:id="u-1.0" who="#komentarz">Dnia 6 października 1976 r. Komisja Oświaty i Wychowania, obradująca pod przewodnictwem posła Jaremy Maciszewskiego (PZPR), rozpatrzyła wyniki dyskusji nad założeniami organizacyjno-programowymi nowego systemu oświaty oraz wstępnymi wersjami programów 10-letniej szkoły średniej.</u>
<u xml:id="u-1.1" who="#komentarz">W posiedzeniu udział wzięli przedstawiciele: Ministerstwa Oświaty i Wychowania z ministrem Jerzym Kuberskim, Komisji Planowania, przy Radzie Ministrów, Ministerstwa Finansów, Ministerstwa Kultury i Sztuki, Komitetu Centralnego PZPR, Federacji Socjalistycznych Związków Młodzieży Polskiej oraz wybitni naukowcy i pedagodzy, wśród nich prof. Czesław Kupisiewicz, prof. Mieczysław Klimowicz, prof. Janusz Tazbir, prof. Roman Sikorski i prof. Andrzej Wróblewski.</u>
<u xml:id="u-1.2" who="#komentarz">Posłowie otrzymali obszerną informację opracowaną przez Ministerstwo Oświaty i Wychowania, którą zreferował minister Jerzy Kuberski.</u>
<u xml:id="u-1.3" who="#komentarz">Upowszechnienie szkoły 7-letniej w Polsce zrealizowane zostało w latach powojennych, do 1955 r. Było to zadanie niełatwe, zważywszy zniszczenia wojenne, brak nauczycieli i bazy oświatowej oraz fakt, że mieliśmy po wojnie ponad 4,5 mln analfabetów.</u>
<u xml:id="u-1.4" who="#komentarz">Od r. 1960 przystąpiliśmy do opracowywania założeń skoordynowanego systemu oświaty, które w pierwszym etapie przewidywały upowszechnienie 8-letniej szkoły podstawowej.</u>
<u xml:id="u-1.5" who="#komentarz">Realizując postanowienia uchwał VI i VII Zjazdu PZPR, przystąpiono do przygotowania wszechstronnych warunków dla reformy szkolnej. Pierwszy etap prac koncentrował się na doskonaleniu systemu oświaty w istniejących ramach prawno-organizacyjnych oraz przygotowaniu decyzji i koncepcji zreformowanej szkoły. M.in. podjęto organizowanie zbiorczych szkół gminnych (których obecnie mamy 1704), prace nad doskonaleniem procesu wychowawczego, podwyższeniem kwalifikacji zawodowych nauczycieli oraz objęciom nauczaniem przedszkolnym dzieci w 6 roku życia.</u>
<u xml:id="u-1.6" who="#komentarz">Kolejnym etapem są prace nad programami nauczania i wychowania przyszłej szkoły 10-letniej. Opracowane w 1975 r. przez Instytut Programów Szkolnych założenia zastały poddane zostały ocenie naukowców i wybranych rad pedagogicznych. Następnie powołano zespół koordynujący prace programowe oraz zespoły przedmiotowe spośród uczonych i nauczycieli praktyków różnych dyscyplin.</u>
<u xml:id="u-1.7" who="#komentarz">Na początku bieżącego roku wstępne wersje programowe zostały opublikowane i poddane publicznej dyskusji zainaugurowanej przez Ogólnopolski Sejmik Polonistyczny w Piotrkowie Trybunalskim. W dyskusji wzięły udział: Rady pedagogiczne, sejmiki wojewódzkie i problemowe zebrania nauczycieli określonych przedmiotów, naukowcy i pedagodzy, środowiska twórcze i organizacje społeczne, czasopisma specjalistyczne, prasa, radio i telewizja, jak również rodzice i poszczególni obywatele.</u>
<u xml:id="u-1.8" who="#komentarz">Resort zwrócił się do Prezesa Polskiej Akademii Nauk, rektorów uniwersytetów i wyższych szkół pedagogicznych z prośbą o merytoryczne opinie o nowych programach nauczania. Końcowym akcentem dyskusji był Ogólnopolski Sejmik Historyków zorganizowany w Kaliszu we wrześniu br.</u>
<u xml:id="u-1.9" who="#komentarz">Dyskusja ujawniła ogromne zaangażowanie uczonych, nauczycieli oraz całego społeczeństwa w sprawę kształtu reformy i treści nauczania. Przyniosła ona wiele konkretnych propozycji i rozwiązań, które będą wykorzystane w nowej wersji programów szkolnych.</u>
<u xml:id="u-1.10" who="#komentarz">Zespoły przedmiotowe podjęły pracę nad nową wersją programu opracowaną przez Instytut Programów Szkolnych. Członkowie zespołów otrzymali sprawozdanie z dyskusji nad programami poszczególnych przedmiotów. Zespoły pracujące nad programami nauczania: matematyki, obronności kraju, techniki i pracy, wychowania fizycznego, czterech języków obcych, propedeutyki nauki o społeczeństwie zakończyły tę fazę prac. W fazie końcowej znajdują się praco nad pozostałymi programami nauczania: m.in. języka polskiego, historii, plastyki, fizyki, biologii i muzyki.</u>
<u xml:id="u-1.11" who="#komentarz">Dalszy etap prac nad programami przewiduje przedstawienie ich Komitetowi Nauk Pedagogicznych poszerzonemu o psychologów i socjologów, zespołowi koordynującemu prace programowe oraz Radzie Naukowej Instytutu Programów Szkolnych i kolegium Ministerstwa Oświaty i Wychowania.</u>
<u xml:id="u-1.12" who="#komentarz">Będą one przedłożone również Kongresowi Pedagogicznemu, którego zwołanie przewiduje się w I kwartale przyszłego roku.</u>
<u xml:id="u-1.13" who="#komentarz">Dyskusja nad programami szkolnymi nie ograniczyła się do ich treści, dotyczyła również warunków pracy szkół i nauczycieli oraz przygotowania kadry nauczycielskiej. Wszystkie propozycje zostaną rozpatrzone w dalszych pracach resortu oświaty, przy opracowywaniu podręczników dla uczniów i nauczycieli, jak również programów kształcenia nauczycieli.</u>
<u xml:id="u-1.14" who="#komentarz">Nie znalazły w dyskusji należytego odbicia zagadnienia dotyczące wspierania szkoły w jej poczynaniach wychowawczych. W trudny proces nauczania i wychowania dzieci i młodzieży włączyć się musi szerzej rodzina, zakłady pracy, radio, telewizja, instytucje kulturalne, środowiska twórcze, towarzystwa naukowe itp. Z uznaniem podkreślić należy inicjatywę podjętą przez ZHP oraz CRZZ, która w wybranych zakładach pracy zorganizowała rzeczową i szeroką dyskusję nad problemami reformy szkolnej.</u>
<u xml:id="u-1.15" who="#komentarz">Podstawowy etap prac programowych nad nowym kształtem szkoły 10-letniej został zakończony. Jego przebieg i rezultaty pozwalają żywić nadzieje, że ustalony na VII Zjeździe PZPR termin wprowadzenia reformy szkolnej w r. 1978 zostanie dotrzymany.</u>
<u xml:id="u-1.16" who="#komentarz">Koreferat poselski wygłosił poseł Jan Szczepański (bezp.): Programy nauczania są jednym z wielu czynników rozwiązujących zasadnicze trudności systemu szkolenia. Nawet najlepsze programy nie są w stanie same rozwiązać tych trudności, bowiem źródło głównego problemu szkolnictwa i to nie tylko w naszym społeczeństwie - spadku efektywności pedagogicznej szkoły - tkwi nie w samej szkole, a w relacjach między szkołą a społeczeństwem, szkołą a gospodarką.</u>
<u xml:id="u-1.17" who="#komentarz">Mówca wskazał na wiele poziomów, na których programy te mogą być rozpatrywane. Należą do nich m.in.: poziom kultury narodowej i całego społeczeństwa, poziom całego systemu szkolnego (wpływ realizacji programów na inne szczeble szkolnictwa), poziom analizy programów z punktu widzenia poszczególnych szkół i poszczególnych klas oraz uczniów. Wydaje się, że podstawową powinna być analiza przeprowadzona na poziomie poszczególnych szkół i klas.</u>
<u xml:id="u-1.18" who="#komentarz">Dużą wagę przywiązywano w toku dyskusji nad projektami programów do ich merytoryczno-naukowego aspektu - to jest ich zgodności z aktualnym stanom wiedzy naukowej. Stanowisko takie zajmowały przede wszystkim środowiska naukowe. Natomiast wydaje się, że zarówno w dyskusji, jak i w samych programach niezwykle ważne problemy wychowania potraktowane zostały zbyt deklaratywnie. Dalszych przemyśleń wymaga nie tyle hasło wychowania w szkole, ile konkretna wartość wychowawcza programu.</u>
<u xml:id="u-1.19" who="#komentarz">Od sposobu realizacji społecznego aspektu programów zależeć będzie wiedza ucznia o społeczeństwie, w którym będzie żył, czego się w szkole nauczy dla konstruktywnego życia w tym społeczeństwie, umiejętności współpracy z państwem jako obywatel, współpracy z innymi ludźmi, grupami i organizacjami. Zależeć będzie także umiejętność rozwiązywania codziennych problemów życia osobistego i życia publicznego. Stąd też wskazane byłoby uzupełnienie przedmiotu propedeutyka nauki o społeczeństwie - nauką o życiu w społeczeństwie. Opracowano do tej pory programy są pod tym względem zbyt teoretyczne i abstrakcyjne - brak w nich konkretnych wiadomości o życiu w rodzinie, o gospodarstwie domowym, konsumpcji itd.</u>
<u xml:id="u-1.20" who="#komentarz">Wiele dyskusji wywołał kulturalny aspekt programów nauczania. Chodzi tu o odpowiedź na pytanie w jakim stopniu wychowanek 10-latki, wykształcony według nowych programów będzie zdolny do uczestniczenia w kulturze narodowej i jej rozwoju, w jakim stopniu będzie zdolny do twórczości kulturalnej, do pomnażania dziedzictwa kulturalnego narodu. W opublikowanych dotychczas dokumentach brak danych na temat aspektu organizacyjnego, określającego model szkoły, klasy i toku nauczania, niezbędnego dla wprowadzania i realizacji nowych programów. Dążyć trzeba do stworzenia skoordynowanego systemu oświaty, wykorzystującego dla potrzeb nauczania instytucje pozaszkolne, jak teatr, telewizja, muzeum itd. Dokonać też należy rozsądnego podziału wiedzy między szkołę a dalsze etapy kształcenia ustawicznego i odciążyć tym samym i tak już przeładowane programy szkolne.</u>
<u xml:id="u-1.21" who="#komentarz">Zdaniem mówcy nie wszystkie założenia formułowano przy opracowywaniu programów, jak m.in. zasada jedności procesu dydaktycznego i wychowawczego, czy też zasada łączenia teorii z praktyką znajdują należyte odzwierciedlenie w projektach programów.</u>
<u xml:id="u-1.22" who="#komentarz">Opinia przekazane przez komitaty PAN i towarzystwa naukowe akceptują opracowana programy wysuwając jednocześnie propozycje korekt i dalszego doskonalenia. Programy te w toku nauczania w nowej szkole 10-letniej powinny pomóc wykształcić człowieka o dobrym przygotowaniu ogólnym, posiadającego szeroki zakres wiedzy oraz należycie przygotowanego do kontynuowania nauki na studiach wyższych. Omawiając propozycje programowe oraz sugestie wysunięte przez środowiska naukowe, mówca wskazał na warunki właściwej realizacji nowych programów, m.in. przygotowanie kadry nauczycielskiej. Wymaga to rewizji programów i systemu nauczania w szkolnictwie wyższym, np. celowe byłoby wprowadzenie dla pracowników naukowych szkolnictwa wyższego obowiązkowych staży w szkolnictwie.</u>
<u xml:id="u-1.23" who="#komentarz">Kończąc swe wystąpienie mówca stwierdził, że etap opracowywania programów nauczania został w wyniku ogromnej pracy ich twórców zakończony. Obecna wersja programów stanowi podstawę do rozpoczęcia następnych etapów wprowadzania reformy oświaty. Pracy nad programami nie należy jednak uznać za całkowicie zakończoną, trzeba ją ciągle doskonalić, zwłaszcza pod kątem praktycznej użyteczności.</u>
<u xml:id="u-1.24" who="#komentarz">(Dyskusja.)</u>
</div>
<div xml:id="div-2">
<u xml:id="u-2.0" who="#TadeuszPałys">Na terenie woj. katowickiego w dyskusji nad programem szkoły 10-letniej uczestniczyło ponad 17 tys. nauczycieli szkół podstawowych i średnich ogólnokształcących. Przebieg tej dyskusji potwierdził pełne poparcie środowiska nauczycielskiego dla zasadniczej koncepcji i głównych idei reformy oświaty, pewne uwagi krytyczne dotyczyły proporcji w treściach programowych oraz ilości godzin przeznaczanych na naukę poszczególnych przedmiotów. Wyrażano opinię, że powinna to być przede wszystkim szkoła wdrażająca nawyki samodzielnego myślenia, przygotowująca uczniów do życia w społeczeństwie. Zdaniem uczestników dyskusji wdrażanie nowego programu powinno być racjonalnie rozłożone na szereg lat.</u>
<u xml:id="u-2.1" who="#TadeuszPałys">Przygotowania do wprowadzenia reformy oświatowej w woj. katowickim skoncentrowały się przede wszystkim na wstępnym, niezbędnym do realizacji nowego programu etapie - to jest na wychowaniu przedszkolnym. Intensywnie prowadzona są prace zmierzające do zapewnienia szkołom kadr nauczycieli z wyższym wykształceniem.</u>
<u xml:id="u-2.2" who="#TadeuszPałys">Prof. Wyższej Szkoły Muzycznej w Warszawie - Witold Rudziński: W tradycji polskiej szkoła nie stwarzała warunków dla wdrażania swym wychowankom kultury muzycznej. W projekcie nowego programu szkoły 10-letniej przedmiot „wychowanie muzyczne” kończy się w klasie VIII, co pozwala na pewne ogólne zapoznanie dzieci z samą muzyką, na ich „umuzycznienie”, nie umożliwia natomiast uprowadzenia takich treści intelektualnych, jak dorobek kultury muzycznej, jej miejsce i rola w ogólnym dorobku kulturalnym ludzkości itp. Postulować należałoby w związku z tym wprowadzenie do najstarszych klas szkoły 10-letniej choćby minimalnego pensum godzin wychowania muzycznego, tym bardziej że właśnie muzyka jest jedną z tych dziedzin, które kojarzą podstawowe społeczne cele wychowawcze.</u>
</div>
<div xml:id="div-3">
<u xml:id="u-3.0" who="#MariaRiemen">Projekt programu szkoły 10-letniej jest żywo dyskutowany wśród nauczycieli. Oceniając bardzo wysoko ogromny wkład pracy twórców tęgo programu i rozumiejąc, że zaprezentowany projekt nie ma jeszcze skończonego kształtu wyrażane są opinie, że jest to program trudny zarówno dla uczniów, jak i dla nauczycieli. Trzeba przeciwdziałać tendencjom do przeładowywania programów wiedzą encyklopedyczną wymagającą pamięciowego opanowania, które utrudnia utrwalanie w uczniach zdobywanej wiedzy, jak też kontrolowania stanu jej opanowania. Jest to zagadnienie bardzo ważne dla prawidłowego procesu wychowawczego, dla kształtowania solidnego traktowania zadań i obowiązków. Już obecnie występuje zjawisko nadmiernego przeładowania programów nauczania, a wraz z nim zwiększa się ilość nerwic, zwłaszcza u tych uczniów, którzy z natury obowiązkowi, nie są w stanie podołać wymaganiom.</u>
<u xml:id="u-3.1" who="#MariaRiemen">Szereg uwag w dyskusji budzi zastosowany w programie system liniowy nauczania. Daje on z pewnością duże oszczędności czasowe, ale doświadczenie uczy, jak pozytywne efekty osiąga się przy stosowaniu struktury spiralnej, umożliwiającej stopniowanie trudności w zakresie przekazywanej wiedzy oraz pozwalającej na syntetyzowanie tej wiedzy.</u>
<u xml:id="u-3.2" who="#MariaRiemen">Rysują się obawy, czy będziemy na czas przygotowani do realizacji programu 10-latki z punktu widzenia podręczników, pomocy naukowych itp., zwłaszcza jeśli uwzględni się, że do dziś nie są zakończone prace nad palnym zestawem lektur dla szkoły 8-letniej.</u>
<u xml:id="u-3.3" who="#MariaRiemen">Powszechnym postulatem zgłaszanym przez środowiska nauczycielskie jest dostosowanie programu studiów wyższych do potrzeb nowocześnie pojętego nauczania w szkole 10-letniej. Absolwenci wyższych uczelni obejmujący stanowiska nauczycieli, jak również nauczyciele pracujący i dokształcający się zwracają uwagę, że przekazywana im na wyższych uczelniach wiedza jest tradycyjna, że nie zapewnia dostatecznego przygotowania metodologicznego.</u>
<u xml:id="u-3.4" who="#MariaRiemen">Dla realizowania programu szkoły 10-letniej niezbędna jest powszechność wychowania przedszkolnego. Tymczasem ostatnio wiele przedszkoli, zorganizowanych wysiłkiem społecznym, nie zostaje uruchomionych, gdyż brak jest etatów.</u>
<u xml:id="u-3.5" who="#MariaRiemen">Dziekan Wydziału Pedagogiki i Psychologii Uniwersytetu Warszawskiego - Czesław Kupisiewicz: Reformy oświatowe nic są wyłącznie specyfiką naszego kraju. Dokonują ich wszystkie wysokorozwinięte kraje, gdyż konieczność dokonywania zmian w systemie i metodach uczenia dyktują potrzeby życia. Obserwuje się przy tym zjawisko, że częstotliwość reform oświatowych jest coraz większa. Cechą wspólną reform oświatowych jest respektowanie takich zasad jak: powszechność i ustawiczność kształcenia, otwartość szkolenia, co oznacza, że szkoła nie może dziś być jedyną dominującą instytucją oświatową, wzrost kwalifikacji nauczycieli, zmiana charakteru pracy wychowawczej w szkole (nacisk na samodzielne zdobywanie wiedzy przez ucznia), elastyczność kształcenia.</u>
<u xml:id="u-3.6" who="#MariaRiemen">Wszystkie te zasady leżą u podstaw naszej reformy oświatowej, którą uznać należy za postępową, zapewniającą jednolitą szkołę dla wszystkich obywateli.</u>
<u xml:id="u-3.7" who="#MariaRiemen">Program przewidują, że szkoła 10-letnia będzie miała swoją nadbudowę w postaci 2-letnich szkół specjalizacji kierunkowej. Dobrze byłoby już dziś rozważyć możliwość bezpośredniego przechodzenia zdolnych uczniów ze szkoły 10-letniej do szkół wyższych.</u>
</div>
<div xml:id="div-4">
<u xml:id="u-4.0" who="#MariaPrzychodzińska">Wychowanie estetyczne w szkołach traktowane jest jako nieprzydatne w przygotowaniu do życia praktycznego. Nie docenia się pedagogicznych wartości, jakie niesie z sobą wychowanie estetyczne, które wpływa na rozwój wrażliwości i inteligencji u dzieci i młodzieży, rozwija sferę uczuć człowieka, wzbogaca jego postawy twórcze, wyzwala indywidualność, a zarazem umiejętność życia w zespole. Nie wolno nie doceniać funkcji terapeutycznych i rekreacyjnych tego przedmiotu. Nie uwzględnienie w programie wychowania plastycznego i muzycznego w klasach IX i X uniemożliwiłoby uczniom zdobycie wiedzy o kulturze wtedy, gdy są w stanie ją przyswoić i rozmijałoby się z okolicznością, że dopiero u młodzieży w tym wieku zaczyna kształtować się zainteresowanie kulturą. W rezultacie większość absolwentów szkoły 10-letniej zdana byłaby na to, co im może zapewnić kultura masowa. Należy więc spełnić postulat wprowadzenia wychowania estetycznego w ostatnich klasach zreformowanej szkoły.</u>
<u xml:id="u-4.1" who="#MariaPrzychodzińska">Szczególnie trudną sprawą do rozwiązania będzie zapewnienie nauczycieli wychowania estetycznego, zwłaszcza dla klas najmłodszych.</u>
</div>
<div xml:id="div-5">
<u xml:id="u-5.0" who="#JerzyWojciechowski">Uwaga skoncentrowana jest przede wszystkim na programach nauczania. Ale na kształt szkoły i sprawność realizowania przez nią funkcji wychowawczych rzutuje nie tylko program. Te funkcje wychowawcze uwzględniane być muszą przy nauczaniu wszystkich przedmiotów, wypełniać muszą swą treścią całą działalność szkoły. Należą do nich umiejętność aktywnego włączenia młodzieży do życia społecznego, kształtowanie prawidłowych postaw, uczenie samodzielnego myślenia i działania. Wielką pomocą szkole mogą i powinny służyć organizacje młodzieżowe, a przede wszystkim Związek Harcerstwa Polskiego. Właśnie ZHP jest pomostem łączącym szkołę z życiem w szeroko rozumianym środowisku, jest instrumentem aktywizującym młodzież nie tylko wewnątrz szkoły, ale i poza jej obrębem. Ta rola organizacji młodzieżowych powinna być bardziej dostrzegana przez grono pedagogiczne, które musi mieć pełną świadomość, że organizacja młodzieżowa nie jest dodatkiem do szkoły, lecz integralnym instrumentem jej oddziaływania wychowawczego.</u>
<u xml:id="u-5.1" who="#JerzyWojciechowski">Jak dalece potrzeba rozwijania samorządności młodych jest jeszcze niedoceniana świadczyć może niewykorzystywanie w wielu szkołach Kodeksu ucznia jako instrumentu oddziaływania wychowawczego.</u>
<u xml:id="u-5.2" who="#JerzyWojciechowski">Na ruch młodzieży spojrzeć też trzeba z punktu widzenia kadrotwórczego, gdyż wyrastają tam autentyczni działacze pracy wychowawczej, których należałoby zachęcać do obierania zawodu pedagoga.</u>
<u xml:id="u-5.3" who="#JerzyWojciechowski">Można i należy szerzej włączyć młodzież do rozbudowy bazy niezbędnej dla realizacji reformy oświatowej. Bazę tę może młodzież wzbogacać własną twórczością w warsztatach szkolnych, w czasie praktyk itp.</u>
</div>
<div xml:id="div-6">
<u xml:id="u-6.0" who="#HalinaKiliś">Rysują się obawy czy przyszli nauczyciele, którzy są obecnie kształceni bądź podejmą studia w najbliższej przyszłości będą odpowiednio przygotowani by podjąć pracę w szkole 10-letniej. Programy kształcenia nauczycieli są niejednolite; wielu po ukończeniu studiów musi dodatkowo przygotowywać się do realizacji programu 10-latki. Niezbędne jest jak najszybsze podjęcie działań organizacyjnych i programowych w wyższych uczelniach, dostosowujących przygotowania kadr dla powszechnego 10-letniego kształcenia.</u>
<u xml:id="u-6.1" who="#HalinaKiliś">Zbyt duża jest fluktuacja kadr nauczycielskich, zwłaszcza nauczycieli młodych. Resort oświaty powinien dokonać bilansu kadr nauczycielskich i zapotrzebowania na nie w szkole 10-letniej. Nim programy zostaną powszechnie wdrożone, sprawdza się je w wybranych szkołach. Słuszne byłoby sprawdzanie programów w szkołach o różnym poziomie i warunkach nauczania tak, aby obraz był pełniejszy.</u>
<u xml:id="u-6.2" who="#HalinaKiliś">Województwa wysokorozwinięte, jak woj. katowickie lub woj. opolskie mają dostatecznie rozbudowaną bazę placówek przedszkolnych i sieć szkół. Na innych terenach kraju sytuacja kształtuje się gorzej. Np. wizytowane ostatnio przez posłów woj. tarnowskie ma bardzo niski wskaźnik dzieci objętych wychowaniem przedszkolnym. Równocześnie są tam nieczynne przedszkola z powodu braku etatów. Pokazuje to, jak różny jest stopień przygotowania do reformy oświatowej. Wdrażać ją należy z dużą rozwagą. Wydaje się, że przyjęcie roku 1978 jako terminu wdrożenia nowego programu klasy I, byłoby rozsądnym posunięciem.</u>
</div>
<div xml:id="div-7">
<u xml:id="u-7.0" who="#MieczysławKlimowicz">W związku z przewidzianym przechodzeniem z encyklopedycznego systemu nauczania na nowoczesny, wdrażający uczniów do samodzielnego zdobywania wiedzy, niezbędne jest zapewnienie nauczycielom i uczniom dostatecznej ilości różnego rodzaju pomocy naukowych, m.in. takich jak słowniki, encyklopedie. Jest to ważne zadanie dla instytutów naukowych.</u>
<u xml:id="u-7.1" who="#MieczysławKlimowicz">Instytut wystąpił z propozycją opracowania narodowego planu edytorskiego zawierającego listę autorów, których dzieła powinny być zawsze dostępne, znajdować się w każdej szkole.</u>
<u xml:id="u-7.2" who="#MieczysławKlimowicz">Dyrektor Instytutu Programów Szkolnych w Ministerstwie Oświaty i Wychowania - doc. Stanisław Frycie: Na podstawie przeprowadzonych dyskusji Instytut opracuje kolejny, trzeci wariant projektu programu, który będzie przedstawiony Kongresowi Pedagogicznemu. Równocześnie prowadzone są prace nad całokształtem programu oświaty obejmującym zintegrowane działania wszystkich placówek i instytucji oświatowo-wychowawczych. Koncepcja taka powinna być opracowana do końca bieżącego roku.</u>
<u xml:id="u-7.3" who="#MieczysławKlimowicz">Według oceny Instytutu dyskusja prowadzona nad reformą oświaty i wychowania skoncentrowała się głównie na programach nauczania i w znikomej części poświęcona była problemom tzw. oświaty równoległej.</u>
<u xml:id="u-7.4" who="#MieczysławKlimowicz">Instytut Programów Szkolnych ma daleko zaawansowane prace nad teorią podręczników dla uczniów szkoły 10-letniej i książki pomocniczej dla nauczyciela. Rezultaty przedstawione będą również na Kongresie Pedagogicznym.</u>
<u xml:id="u-7.5" who="#MieczysławKlimowicz">Podręcznik dla ucznia powinien różnić się od obecnych podręczników. Równocześnie bowiem wydawać się będzie kompendia encyklopedyczne, które pozwolą odciążyć podręcznik od wielu elementów zawartych obecnie w podręczniku szkolnym. Zakłada się, że nauczyciele korzystać będą w znacznej mierze z podręczników akademickich, jak również z podręczników obejmujących metodykę nauczania.</u>
<u xml:id="u-7.6" who="#MieczysławKlimowicz">Wiele uwagi poświęca Instytut opracowaniu niezbędnego zestawu środków pomocniczych dla umożliwienia pełnej realizacji założeń dydaktycznych i wychowawczych przyszłej szkoły 10-letniej.</u>
<u xml:id="u-7.7" who="#MieczysławKlimowicz">Założenia programowe przewidują, że zreformowana szkoła będzie zarówno przygotowywać do przyszłych studiów wyższych lub zawodowych, jak przekazywać podstawowy zasób wiedzy i umiejętność jej poszerzania tym, którzy nie podejmą dalszej nauki. Zakłada się zróżnicowanie treści programowych w zależności od potrzeb na zajęciach fakultatywnych.</u>
</div>
<div xml:id="div-8">
<u xml:id="u-8.0" who="#WacławAuleytner">Programy nauczania są stosunkowo trudne i szczególną uwagę poświęcać należy ich weryfikacji w toku badań w szkołach eksperymentalnych. Istotne znaczenie ma zapewnienie równego startu dla wszystkich dzieci, co nie zawsze da się osiągnąć przez wychowanie przedszkolne 6-latków. W niektórych szkołach, zwłaszcza na wsi, trzeba będzie prowadzić zajęcia wyrównawcze w klasach od I do III.</u>
<u xml:id="u-8.1" who="#WacławAuleytner">W programach nauczania języka polskiego konieczne jest szersza wprowadzanie elementów kultury, umiejętności korzystania ze środków masowego przekazu.</u>
<u xml:id="u-8.2" who="#WacławAuleytner">Przygotowanie do życia w rodzinie zawarte ma być w ramach godzin wychowawczych, co wymaga dużych umiejętności wychowawców.</u>
<u xml:id="u-8.3" who="#WacławAuleytner">Prof. Andrzej Wróblewski - dyrektor Instytutu Fizyki Doświadczalnej Uniwersytetu Warszawskiego: Zakres wiedzy poszczególnych dyscyplin naukowych zwiększa się i nawet podstawowy jej zasób nie da się wtłoczyć w programy nauczania. Zreformowana szkoda musi nauczyć umiejętności stałego kształcenia się i przygotowywać obywateli naszego kraju, którzy żyć będą po roku 2000, do rozumienia i stosowania zarówno nauk humanistycznych, jak i wiedzy ścisłej.</u>
</div>
<div xml:id="div-9">
<u xml:id="u-9.0" who="#FerdynandŁukaszek">W dyskusjach prowadzonych w środowisku nauczycieli i rodziców zwracano uwagę na konieczność pogłębienia pracy wychowawczej w szkole oraz lepszego przygotowania do życia w społeczeństwie. Przemyślenia wymagają kryteria kwalifikujące do rozpoczęcia nauki w szkole wyższej, zwłaszcza system egzaminów wstępnych.</u>
<u xml:id="u-9.1" who="#FerdynandŁukaszek">W powiększaniu bazy materialnej szkół należy szerzej wykorzystywać inicjatywy społeczne.</u>
</div>
<div xml:id="div-10">
<u xml:id="u-10.0" who="#JadwigaCichocka">Wobec braku przedszkoli, zwłaszcza na wsi, utrzymuje się tzw. ogniska przedszkolne, w których zajęcia zleca się m.in. w ramach godzin ponadwymiarowych nauczycielom szkolnym, co utrudnia ich pracę i przygotowanie do przyszłej szkoły 10-letniej.</u>
<u xml:id="u-10.1" who="#JadwigaCichocka">Do pracy w zreformowanej szkole trzeba odpowiednio przygotować nie tylko tych nauczycieli, którzy uzupełniają swoje wykształcenie na studiach zaocznych, ale wszystkich, w ramach kształcenia ustawicznego.</u>
<u xml:id="u-10.2" who="#JadwigaCichocka">Dążyć trzeba do likwidowania tzw. klas łączonych, w których poziom nauczenia i warunki pracy nauczycieli pozostawiają wiele do życzenia.</u>
<u xml:id="u-10.3" who="#JadwigaCichocka">Starannie dobierać trzeba nauczycieli, którym powierzy się eksperymentalne wdrażanie nowych programów. Dążyć trzeba również do tego, aby odbywało się to w różnych warunkach i różnych środowiskach. Zapewnić trzeba również obiektywną ocenę przebiegu i wyników prowadzonych eksperymentów.</u>
</div>
<div xml:id="div-11">
<u xml:id="u-11.0" who="#MariaŁopatkowa">Od roku 1978 przewidujemy wprowadzenie reformy szkolnej. Przed tym okresem powinniśmy zapewnić wszystkim dzieciom równe warunki startu. Tymczasem w oddalanych lub rozproszonych wsiach, w przysiółkach pewna ilość dzieci nie będzie mogła mieć zapewnionego wychowania przedszkolnego. Trzeba znaleźć rozwiązanie tej sprawy by rozpoczynając naukę w szkole 10-letniej jedne dzieci nie były w gorszej sytuacji od innych.</u>
<u xml:id="u-11.1" who="#MariaŁopatkowa">Dodatkowych wyjaśnień udzielił wiceminister oświaty i wychowania - Romuald Jezierski.</u>
</div>
<div xml:id="div-12">
<u xml:id="u-12.0" who="#JaremaMaciszewski">Przyjęta metoda pracy nad koncepcją szkoły 10-letniej i programami nauczania okazała się. słuszna i powinna być stosowana w toku dalszych prac nad systemem i programami nauczania w szkołach tzw. specjalizacji kierunkowej.</u>
<u xml:id="u-12.1" who="#JaremaMaciszewski">W dyskusji nad reformą oświaty wzięła udział szeroka rzesza naukowców, nauczycieli praktyków, przedstawicieli różnych środowisk, organizacji naukowych i społecznych. Pozwoliło to na weryfikację wstępnych projektów programu i zapewnienie ich zgodności z obecnym stanem wiedzy i treściami wychowawczymi. Pogłębienie roli wychowawczej szkoły musi być realizowane wieloma drogami. Związek Harcerstwa Polskiego powinien np. dostosować swoje programy działania do potrzeb szkoły 10-letniej. Zasięg jego pracy musi być poszerzony. Trzeba zapewnić możliwość zaspokojenia zainteresowań zarówno tej części młodzieży, która szuka w ZHP jego tradycyjnego profilu działania, jak i tej, której odpowiadają inne formy pracy.</u>
<u xml:id="u-12.2" who="#JaremaMaciszewski">W całym systemie wychowawczego oddziaływania na młodzież ogromna rola przypada środkom masowego przekazu, różnego rodzaju organizacjom społecznym, sportowym, artystycznym, wojskowym. Istnieje zatem potrzeba uściślenia zintegrowanego systemu wychowawczego opartego na szkole 10-letniej. Programy nauczania wielu przedmiotów podstawowych powinny być uzupełnione i skorelowane z tym właśnie zintegrowanym modelem wychowawczym.</u>
<u xml:id="u-12.3" who="#JaremaMaciszewski">Słuszne są opinie o konieczności wypracowania takiego układu programów nauczania w ramach „propedeutyki wiedzy o społeczeństwie”, ażeby absolwent szkoły 10-letniej znał obowiązujące normy społeczne. Powinna to być szkoła, której absolwenci reprezentować będą wyższe aspiracje życiowe, będą przygotowani do uczestnictwa w kulturze, będą doceniać wartość i piękno pracy. Należałoby życzyć sobie, ażeby byli dobrze przygotowani do pokonywania trudności życia.</u>
<u xml:id="u-12.4" who="#JaremaMaciszewski">Elementy kształcenia, które mają przygotować absolwentów szkoły 10-letniej do uczestniczenia w kulturze, powinny być zawarte we wszystkich programach szkolenia zarówno w szkole średniej, jak i szkołach kierunkowych po 10-latce.</u>
<u xml:id="u-12.5" who="#JaremaMaciszewski">W dyskusji nad programami nauczania występowały tendencje do rozszerzenia zakresu nauczania poszczególnych przedmiotów, zwłaszcza w końcowym etapie nauczania, kiedy mamy do czynienia z bardziej dojrzałą młodzieżą. Trzeba zdawać sobie sprawę, że proces kształcenia nie kończy się na szkole 10 — letniej, która przede wszystkim powinna wpajać umiejętność samodzielnego uczenia się. Przewidziano są dalsze etapy kształcenia oraz cały system nauczania ustawicznego.</u>
<u xml:id="u-12.6" who="#JaremaMaciszewski">Podstawowymi warunkami prawidłowego wdrożenia reformy szkolnej jest zapewnienie dobrych programów nauczania, jak również podręczników szkolnych i metodycznych dla nauczycieli. W obu tych sprawach jesteśmy na dobrej drodze i powinniśmy sprostać zadaniom.</u>
<u xml:id="u-12.7" who="#JaremaMaciszewski">Kolejnym warunkiem sprawnego wprowadzała reformy jest zapewnienie wysokokwalifikowanych kadr nauczycielskich. Od kilku lat prowadzimy dokształcanie zawodowo-czynnych nauczycieli i rezultaty są nadspodziewanie dobre. Natomiast szkoły wyższe powinny dostosować swoje programy nauczania do wstępnych wersji programów szkoły 10-letniej.</u>
<u xml:id="u-12.8" who="#JaremaMaciszewski">Niemałe znaczenie mieć będzie przygotowanie bazy lokalowej dla szkoły 10-letniej oraz objęcie wszystkich dzieci 6-letnich wychowaniem przedszkolnym.</u>
<u xml:id="u-12.9" who="#JaremaMaciszewski">Więcej uwagi poświęcić trzeba przygotowaniu pomocy naukowych, opracowaniu nowego modelu administracji szkolnej, właściwemu ukształtowaniu związków instytucjonalnych pomiędzy szkołą średnią i wyższą.</u>
<u xml:id="u-12.10" who="#JaremaMaciszewski">Z uznaniem podkreślić należy olbrzymi wkład w dyskusji resortu oświaty i wychowania, Instytutu Programów Szkolnych, Polskiej Akademii Nauk i jej komitetów, całego kręgu uczonych, dziesiątków tysięcy nauczycieli-praktyków i dziennikarzy, którzy rzetelnie informowali o przebiegu dyskusji.</u>
<u xml:id="u-12.11" who="#JaremaMaciszewski">Nasz system oświaty powinien zapewnić wychowanie obywateli o dużym zasobie wiedzy ogólnej i wiedzy o Polsce, umacniać patriotyzm, wpajać idee socjalistyczne i ugruntowywać postawy internacjonalistyczne.</u>
<u xml:id="u-12.12" who="#JaremaMaciszewski">Podkreślić należy, że w dyskusji zapewniono pełną swobodę i jawność wypowiadania się. Należy uważać, że ten etap prac nad przygotowaniem reformy oświatowej, który dobiega końca przyniósł niewątpliwy sukces. Należy go pogłębić wprowadzając do projektów programów odpowiednie korekty.</u>
<u xml:id="u-12.13" who="#JaremaMaciszewski">Komisja postanowiła opracować opinię i dezyderaty w oparciu o przebieg obrad.</u>
</div>
</body>
</text>
</TEI>
</teiCorpus>