text_structure.xml 25.6 KB
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml" />
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml" />
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#Sprawozdawca">Dnia 4 grudnia 1972 r. Komisja Oświaty i Wychowania, obradująca pod przewodnictwem posła Jaremy Maciszewskiego (PZPR), rozpatrzyła projekty planu i budżetu w części dotyczącej Ministerstwa Oświaty i Wychowania.</u>
          <u xml:id="u-1.1" who="#Sprawozdawca">W posiedzeniu udział wzięli: przedstawiciele Ministerstwa Oświaty i Wychowania z wiceministrami Waldemarem Winklem i Zygmuntem Huszczą Komisji Planowania przy Radzie Ministrów i Ministerstwa Finansów oraz wicedyrektor Zespołu NIK — Tadeusz Sztajnert.</u>
          <u xml:id="u-1.2" who="#Sprawozdawca">Podstawą dyskusji były materiały informacyjne i analityczne przedstawione przez Ministerstwo Oświaty i Wychowania. Uwagi do projektu planu i budżetu w zakresie szkolnictwa ogólnokształcącego przedstawił poseł Franciszek Bajor (ZSL).</u>
          <u xml:id="u-1.3" who="#Sprawozdawca">W 1973 roku liczba młodzieży w wieku 7–14 lat ulegnie dalszemu zmniejszeniu. Rzutuje to na rozwój i organizację szkół podstawowych, zwłaszcza na wsi.</u>
          <u xml:id="u-1.4" who="#Sprawozdawca">W projekcie planu przewiduje się likwidowanie szkół nieposiadających warunków dla prawidłowej realizacji programu w zakresie szkoły 8-klasowej i organizowania szkół gminnych, zbiorczych oraz punktów filialnych. Przewiduje się także dalsze unowocześnianie procesu nauczania oraz podjęcie środków mających zapobiegać odsiewowi, drugoroczności oraz niewypełnianiu obowiązku szkolnego. Zmieniony podział administracyjny oraz przeprowadzane korekty sieci i struktury organizacyjnej szkół podstawowych mają przynieść wzrost liczby uczniów w tak zwanych „szkołach pełnych”.</u>
          <u xml:id="u-1.5" who="#Sprawozdawca">W efekcie przeprowadzonych zmian zwiększy się liczba dzieci dojeżdżających do szkół i to z coraz bardziej odległych miejsc zamieszkania. Liczba uczniów zamieszkujących w ponad przepisowej odległości z domu do szkoły w roku przyszłym do ponad 135 tys., wobec niespełna 125 tys. w roku bieżącym. Egzekwowanie obowiązku szkolnego wymagać będzie zabezpieczenia w budżecie większych środków na pokrycie kosztów dowożenia do szkoły, na organizację internatów oraz świetlic prowadzących dożywianie. Korzystniej natomiast kształtować się będzie wskaźnik liczby uczniów przypadających na jednego nauczyciela. Powinno to przynieść poprawę wyników nauczania i wychowania.</u>
          <u xml:id="u-1.6" who="#Sprawozdawca">Baza lokalowa szkół podstawowych, mimo pewnej poprawy, nadal będzie jeszcze nie dostosowana do potrzeb tego szkolnictwa Szczególnie dotkliwie odczuwa się brak sal gimnastycznych.</u>
          <u xml:id="u-1.7" who="#Sprawozdawca">Liczba dzieci kwalifikujących się do nauczania w szkołach specjalnych wyniesie w roku 1973 ok. 172 tys.; z tego specjalną opieką dydaktyczną i wychowawczą objętych będzie 66 proc.</u>
          <u xml:id="u-1.8" who="#Sprawozdawca">W roku 1973 wzrosną możliwości dalszego kształcenia się młodzieży kończącej szkołę podstawową.</u>
          <u xml:id="u-1.9" who="#Sprawozdawca">Projekt planu przewiduje, że liczba uczniów w liceach ogólnokształcących będzie wyższa w porównaniu z rokiem bieżącym. Szczególny nacisk położony będzie na polepszenie warunków pracy dydaktyczno-wychowawczej. Zakłada się poprawę sprawności nauczania. Projektuje się zwiększenie liczby i poprawę wyposażenia pracowni, ze szczególnym uwzględnieniem potrzeb liceów przechodzących na system nauczania w klasach — pracowniach. Przewiduje się również tworzenie na szerszą skalę liceów o kierunku matematycznym, przyrodniczo-technicznym i humanistycznym.</u>
          <u xml:id="u-1.10" who="#Sprawozdawca">Projekt budżetu pozwala na zaspokojenie najniezbędniejszych potrzeb i zadań szkolnictwa.</u>
          <u xml:id="u-1.11" who="#Sprawozdawca">Konieczne staje się zwiększenie środków na budowę internatów. Należy też konsekwentnie prowadzić wykwaterowanie z pomieszczeń internatowych przypadkowych lokatorów. Z zadowoleniem przyjąć trzeba, że rząd podzielił wyrażony przez Komisję w dezyderacie uchwalonym na posiedzeniu 18 X 1972 pogląd w sprawie konieczności poprawy zaopatrzenia szkół w pomoce naukowe. Z dniem 1 I 1973 ma być uruchomiony specjalny fundusz o nazwie „środki na zakup pomocy naukowych oraz wyposażenia szkół i placówek oświatowych”, którego dysponentami będą kuratoria, wydziały oświaty i kultury oraz placówki oświatowo-wychowawcze.</u>
          <u xml:id="u-1.12" who="#Sprawozdawca">Podkomisja zwraca uwagę na konieczność odpowiedniego kształtowania liczby uczniów w klasach. Należy dążyć do tego, aby nie było klas o liczbie przekraczającej 35 uczniów.</u>
          <u xml:id="u-1.13" who="#Sprawozdawca">Uwagi do projektu NPG w zakresie szkolnictwa zawodowego przedstawiła poseł Janina Kocemba (PZPR): Plan ma zapewnić z jednej strony kształcenie zawodowe młodzieży stosownie do potrzeb rozwijającej się gospodarki, z drugiej zaś — pełne zatrudnienie młodych ludzi wchodzących w wiek produkcyjny. W strukturze przyjęć do szkół zawodowych rysują się wyraźnie nowe tendencje. Według projektu planu wzrośnie ilość młodzieży kontynuującej naukę w pełnych szkołach średnich po ukończeniu szkoły podstawowej. Przewiduje się: szybkie tempo rozwoju czteroletnich liceów zawodowych oraz wzrost liczby trzyletnich techników i liceów na podbudowie programowej zasadniczej szkoły zawodowej i przysposobienia rolniczego oraz na podbudowie II klasy liceum ogólnokształcącego; jak również dwuletnich policealnych studiów zawodowych oraz dwuletnich techników dla przodujących robotników na podbudowie programowej zasadniczej szkoły zawodowej.</u>
          <u xml:id="u-1.14" who="#Sprawozdawca">Obserwuje się zahamowanie rozwoju średnich szkół technicznych w związku z zaspokojeniem potrzeb zakładów pracy na tę grupę absolwentów, widoczny jest natomiast wzrost liczby szkół kształcących robotników wykwalifikowanych.</u>
          <u xml:id="u-1.15" who="#Sprawozdawca">W szkolnictwie zawodowym dla dorosłych osób pracujących projekt planu przewiduje zwiększenie ogólnej ilości uczących się o 19,8 procent; w szkolnictwie dla pracujących młodocianych — o 2,7 proc. Zahamowaniu ulega rozwój zasadniczych szkół zawodowych dokształcających, zwłaszcza o kierunkach wielozawodowych. Podkomisja zwraca uwagę, ze rozwinięcie tego typu kształcenia zapewniałoby dopływ absolwentów dla rzemiosła i usług, rozwiązując również częściowo trudny problem kształcenia i zatrudnienia dziewcząt.</u>
          <u xml:id="u-1.16" who="#Sprawozdawca">Analizując projekt planu rozwoju szkolnictwa zawodowego, podkomisja wyraża obawę czy nie nastąpi niepożądany ze względów dydaktycznych wzrost liczby uczniów przypadających na jedną klasę.</u>
          <u xml:id="u-1.17" who="#Sprawozdawca">W roku 1973 szkoły zawodowe wszystkich typów ukończy o przeszło 9 procent uczniów więcej niż w roku bieżącym. Struktura kształcenia w poszczególnych specjalnościach nie odpowiada jeszcze w pełni potrzebom wielu dziedzin gospodarki i nie uwzględnia popytu na określone specjalności w poszczególnych regionach. Podkomisja uważa za niezbędne zabezpieczenie dopływu kadr dla specjalności deficytowych, zwłaszcza w budownictwie i rolnictwie.</u>
          <u xml:id="u-1.18" who="#Sprawozdawca">Szczególny nacisk należy położyć na osiągnięcie w 1973 roku przewidywanego, zgodnie z założeniami 5-latki, naboru uczniów. Brak dostatecznej liczby internatów oraz stosunkowo niewielka ilość stypendiów dla młodzieży zamiejscowej utrudnia realizację tego zadania w zasadniczych szkołach rolniczych.</u>
          <u xml:id="u-1.19" who="#Sprawozdawca">Zbyt wolno rośnie ilość miejsc w internatach szkół zawodowych. Należałoby rozważyć możliwość podniesienia obecnej, stosunkowo niskiej stawki wyżywieniowej w tych internatach, uwzględniając fakt, że praca w warsztatach wymaga od uczniów wysiłku fizycznego. Niezbędne jest również unowocześnienie parku maszynowego szkół zawodowych.</u>
          <u xml:id="u-1.20" who="#Sprawozdawca">Podkomisja podtrzymuje wniosek przedstawiony na jednym z poprzednich posiedzeń, w myśl którego należy zobowiązać wszystkie kuratoria w kraju do podjęcia organizacyjnych wysiłków w sprawie zewidencjonowania oraz zorganizowania przysposobienia do zawodu młodzieży w wieku 15–18 lat, niepracującej i nieuczącej się.</u>
          <u xml:id="u-1.21" who="#Sprawozdawca">Ważnym odcinkiem działania w zakresie szkolnictwa zawodowego jest kształcenie, a następnie zatrudnianie dziewcząt. W założeniach planu przewidziany jest jedynie nieznaczny wzrost naboru dziewcząt do średnich szkół zawodowych. Należałoby rozszerzyć możliwości kształcenia zawodowego dziewcząt w kierunkach usługowych.</u>
          <u xml:id="u-1.22" who="#Sprawozdawca">Konieczne jest zapewnienie sprawniejszej i bardziej terminowej realizacji inwestycji szkolnictwa zawodowego. Nakłady na ten cel wzrosną o ponad 8 proc. Pomyślniejszy przebieg remontów obiektów szkolnych w br. pozwala mieć nadzieję, że na odcinku realizacji inwestycji rok przyszły przyniesie poprawę.</u>
          <u xml:id="u-1.23" who="#Sprawozdawca">Podkomisja uważa za w pełni słuszne zarządzenie prezesa Rady Ministrów w sprawie powołania międzyresortowego kolegium do spraw szkolnictwa zawodowego, które powinno zająć się między innymi koordynacją procesów inwestycyjnych.</u>
          <u xml:id="u-1.24" who="#Sprawozdawca">Projektowane w budżecie środki finansowe na rok 1973 w zasadzie zapewniają realizację podstawowych zadań planu w dziedzinie szkolnictwa zawodowego.</u>
          <u xml:id="u-1.25" who="#Sprawozdawca">Uwagi do projektu planu w zakresie opieki nad dziećmi i młodzieżą przedstawił poseł Bogdan Waligórski (PZPR): Dla lepszego realizowania zadań wychowawczych istnieje potrzeba wzmożenia wysiłku zarówno finansowego, jak i organizatorskiego.</u>
          <u xml:id="u-1.26" who="#Sprawozdawca">Przewiduje się, że ilość dzieci objętych różnymi formami wychowania przedszkolnego wzrośnie w porównaniu z rokiem bieżącym o 8 proc. Wzrost ten osiągnie się nie tylko w drodze organizowania nowych przedszkoli, lecz również poprzez zwiększanie ilości dzieci korzystających z istniejących placówek. W 1973 roku przewiduje się uzyskanie ponad 11 tysięcy miejsc w nowych przedszkolach. Ministerstwo Oświaty i Wychowania zabiega również o wzrost bazy lokalowej przedszkoli poprzez adaptowanie na te cele części izb lekcyjnych w budynkach szkół podstawowych; praktykę tę zamierza się stosować zwłaszcza na wsi. Udostępnieniu opieki przedszkolnej większej liczbie dzieci nie zawsze towarzyszyć będzie zapewnienie jej należytego poziomu.</u>
          <u xml:id="u-1.27" who="#Sprawozdawca">Wzrośnie ilość młodzieży dojeżdżającej do szkół. Opieka nad tą młodzieżą nie jest dostateczna. Według szacunku Ministerstwa, dla pełnego zaspokojenia najpilniejszych potrzeb na tym odcinku, należałoby zwiększyć ilość miejsc w internatach szkół ogólnokształcących — o około 7,5 tys., w internatach szkół zawodowych — o 76 tys. miejsc. Planowany wzrost ilości tych miejsc zaspokoi te potrzeby w niewielkim tylko stopniu. W dodatku większość internatów mieści się w starych, nieprzystosowanych do potrzeb budynkach.</u>
          <u xml:id="u-1.28" who="#Sprawozdawca">Liczba uczniów korzystających z opieki w placówkach opiekuńczo-wychowawczych zwiększy się w roku przyszłym w porównaniu z 1970 o niecały jeden procent. Tymczasem potrzeby na tym odcinku szybko rosną. Około 3 tysięcy wyroków sądowych rocznie odbiera prawa rodzicielskie nad dziećmi; dzieciom tym trzeba zapewnić opiekę. Przewiduje się, że w roku przyszłym około 19 tysięcy dzieci zakwalifikowanych do domów dziecka nie zostanie przyjętych z powodu braku miejsc. Przyznawanie w zamian 200–400 zlotowych miesięcznych zapomóg nie rozwiązuje nabrzmiałych problemów wychowawczych. Przewiduje się rozwój instytucji rodzin zastępczych. Około 500 dzieci rocznie będzie w najbliższych latach umieszczanych w takich rodzinach.</u>
          <u xml:id="u-1.29" who="#Sprawozdawca">Szybko wzrasta liczba dzieci i młodzieży korzystających z wczasów. Wskazuje to, że zamierzenia dotyczące objęcia w 1975 r. zorganizowanym wypoczynkiem wszystkich dzieci i całej młodzieży jest realne.</u>
          <u xml:id="u-1.30" who="#Sprawozdawca">Niezbędne jest stworzenie szerszych możliwości korzystania przez dzieci z kolonii zdrowotnych; w roku bieżącym przebywało na nich zaledwie 1,8 proc. dzieci i młodzieży kwalifikujących się do objęcia tą formą wczasów.</u>
          <u xml:id="u-1.31" who="#Sprawozdawca">Komisja niejednokrotnie zwracała uwagę na niezadowalający stan sportu i wychowania fizycznego w szkołach. Zaniedbania inwestycyjne są w tej dziedzinie bardzo znaczne. Plan i budżet resortu na rok 1973 nie stwarzają możliwości dokonania poważniejszych zmian na tym odcinku.</u>
          <u xml:id="u-1.32" who="#Sprawozdawca">Mimo poważnego wzrostu nakładów finansowych, odcinek opieki nad dziećmi i młodzieżą nadal będzie niedofinansowany. Nie opracowano dotąd kompleksowego programu rozwoju opieki nad dziećmi i młodzieżą. Przyspieszenie postępu w tym zakresie jest konieczne.</u>
          <u xml:id="u-1.33" who="#Sprawozdawca">W dyskusji udział wzięli posłowie: Mieczysław Furmanek (PZPR), Ewelina Szyszko (SD), Władysław Szczepański (PZPR), Leopold Szydłowski (ZSL), Maria Niemen (PZPR), Janina Fleming (bezp.), Stanisława Kirsch (PZPR), Eugenia Łoch (PZPR), Halina Kiliś (SD), Jerzy Hagmajer (bezp. „PAX”), Zofia Cybulska (ZSL), Maria Gilewska (bezp.), Danuta Bartosiewicz (bezp.), Bernard Kus (ZSL), Stanisława Kosowska (ZSL), Barbara Szambelan (PZPR) oraz Wacław Auleytner (bezp. „Znak”).</u>
          <u xml:id="u-1.34" who="#Sprawozdawca">Wiele uwagi poświęcono w dyskusji zbiorczym szkołom gminnym, które mają powstać w nowo tworzonych gminach. Na konkretnych przykładach z terenu wskazywano na brak odpowiednich obiektów szkolnych i na niezadowalający stan istniejących. Mówili o tym m.in. posłowie Mieczysław Furmanek (PZPR) i Barbara Szambelan (PZPR). Podkreślali oni, że szkoły gminne napotykać będą na szczególne trudności pracy wychowawczej z młodzieżą poza godzinami lekcyjnymi.</u>
          <u xml:id="u-1.35" who="#Sprawozdawca">Istotnym i trudnym do rozwiązania problemem będzie zapewnienie dojazdów młodzieży do szkół. Problem ten występuje tym ostrzej że brak dostatecznej ilości miejsc w internatach. Niedostateczna jest ilość przeznaczonych na ten cel obiektów, niedostateczne wyposażenie istniejących. Z propozycją wykorzystania na internaty, poza sezonem ferii i wakacji dużej przecież ilości obiektów kolonijnych wystąpiła poseł Maria Gilewska (bezp.).</u>
          <u xml:id="u-1.36" who="#Sprawozdawca">Wskazywano na konieczność stałego dążenia do zmniejszania liczby uczniów przypadających na jedną klasę — co pozwoli udoskonalić i rozszerzyć pracę pedagogiczną i szeroko pojmowaną działalność wychowawczą szkoły. O zadaniach szkoły i wychowawców mówiła m.in. poseł Stanisława Kosowska (ZSL): w obliczu rosnącej stale liczby sierot społecznych — dzieci, których rodzice wyrokiem sądowym pozbawieni zostali władzy rodzicielskiej — jednym z kierunków wychowawczego działania szkoły i nauczycieli powinno być umiejętne przeciwdziałanie rozpadowi rodzin wychowanków.</u>
          <u xml:id="u-1.37" who="#Sprawozdawca">Szczególnie wiele miejsca w dyskusji poświęcono problemom szkolnictwa specjalnego i zakładów opiekuńczych. Wskazywano na poważną dysproporcję między ilością miejsc w zakładach opiekuńczych i szkołach specjalnych, a liczbą oczekujących na przyjęcie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#EwelinaSzyszko">Wyraziła opinię, że szkół specjalnych w żadnym wypadku nie zastąpią klasy specjalne, tworzone w zwykłych szkołach; dzieci defaktywne, których liczba stale wzrasta, nie mogą przebywać z pozostałymi dziećmi, pogłębia to bowiem kompleksy i pogarsza stan zdrowia tych defaktywnych dzieci. Rozbudowa sieci szkół specjalnych jest palącą koniecznością. Niezbędnym warunkiem resocjalizacji młodzieży uczącej się w szkołach specjalnych jest zapewnienie jej pomocy lekarzy — specjalistów nader wąskich niekiedy specjalności — mówił poseł Wacław Auleytner (bezp. „Znak”). Obecnie uczniowie szkół specjalnych nie mają zapewnionej stałej opieki neurologicznej, a w wielu szkołach nawet opieki lekarza internisty.</u>
          <u xml:id="u-2.1" who="#EwelinaSzyszko">Posłowie przytaczali przykłady wielu trudności, na jakie natrafiają domy dziecka, choćby przy zakupie ubrań dla wychowanków [nieczytelne] zakupów wyłącznie [nieczytelne]. Dobrze, że sprawa ta została w ostatnich dniach rozwiązana. Rozstrzygnięcia wymaga sprawa lokowania w domach dziecka dzieci z jednej rodziny: istniejący obecnie podział domów według kategorii wieku rozłącza rodzeństwa i powoduje zrywanie ostatnich uczuciowych więzów rodzinnych. Wskazywano też na potrzebę włączenia młodzieży z domów dziecka do prowadzonej przez kuratoria akcji kolonijnej - aby ich wychowankowie nie byli latem uzależnieni od sprawujących opiekę zakładów pracy.</u>
          <u xml:id="u-2.2" who="#EwelinaSzyszko">Rozważając zamierzenia inwestycyjne w zakresie oświaty, uczestnicy podkreślali duże dysproporcje w rozdziale nakładów między poszczególne regiony. Rozdział ten pogłębia niejednokrotnie istniejące obecnie dysproporcje w rozwoju bazy szkolnictwa. Mówiła o tym na przykładzie woj. lubelskiego poseł Stanisława Kirsch (PZPR). Niezbędne jest także zbilansowanie potrzeb kadrowych poszczególnych regionów.</u>
          <u xml:id="u-2.3" who="#EwelinaSzyszko">Konieczności lepszego przystosowania szkolnictwa zawodowego do potrzeb gospodarki narodowej oraz możliwości zatrudnienia absolwentów tych szkół - zwłaszcza dziewcząt - poświęcił fragment swej wypowiedzi poseł Władysław Szczepański (PZPR). Postulował on zwrócenie większej uwagi na kształcenie kadr w specjalnościach deficytowych. O problemach zawodowego szkolnictwa rolniczego mówiła poseł Zofia Cybulska (ZSL), podkreślając niedostateczny nabór do tych szkół i omawiając jego przyczyny. Zasadnicze szkoły rolnicze oraz szkoły przysposobienia rolniczego mają na ogół trudne warunki lokalowe. A przecież nowoczesne rolnictwo jest zawodem trudnym, wymagającym rozległej wiedzy. Należałoby rozważyć możliwość przedłużenia nauki w szkołach przysposobienia rolniczego do trzech lat i prowadzić zajęcia tylko w sezonie jesienno-zimowym; większość uczniów tych szkół rekrutuje się z gospodarstw rolnych i są oni często jedynymi pomocnikami rodziców w pracy na roli.</u>
          <u xml:id="u-2.4" who="#EwelinaSzyszko">Wychowanie fizyczne oraz sytuacja zdrowotna dzieci i młodzieży — tym zagadnieniom poświęcili swe głosy w dyskusji posłowie Halina Kiliś (SD) i Jerzy Hagmajer (bezp. „Pax”). Duża część młodzieży szkolnej — stwierdzili posłowie — wykazuje istotne wady postawy, wzroku, płaskostopie oraz inne nieprawidłowości rozwoju. M.in. do ukształtowania złej postawy uczniów i jej utrwalenia przyczyniają się ławki szkolne; problem ten rozwiązano już dawno m.in. w NRD, gdzie opracowany został model ławki szkolnej z przesuwanymi elementami, którą można dostosować do dowolnego wieku i wzrostu ucznia. U nas — poza nielicznymi wyjątkami — sytuacja w tej mierze od lat nie ulega żadnej zmianie.</u>
          <u xml:id="u-2.5" who="#EwelinaSzyszko">Młodzież szkolna wymaga lepszej niż dotąd opieki lekarzy szkolnych, których zatrudnienie należy zwiększyć w szkolnictwie w wymiarze pełnoetatowym.</u>
          <u xml:id="u-2.6" who="#EwelinaSzyszko">Rozwój wychowania fizycznego i sportu w szkołach uzależniony jest od zapewnienia placówkom oświatowym odpowiedniej ilości wykwalifikowanych nauczycieli wf. Notuje się rażące dysproporcje w rozmieszczeniu tych kadr.</u>
          <u xml:id="u-2.7" who="#EwelinaSzyszko">W dyskusji poruszono również problemy wyposażenia warsztatów szkolnych, nauczania języków obcych, dysproporcji dziennych stawek na koloniach letnich organizowanych przez różne instytucje.</u>
          <u xml:id="u-2.8" who="#EwelinaSzyszko">Dodatkowych wyjaśnień udzielili wiceministrowie oświaty i wychowania: Waldemar Winkiel i Zygmunt Huszcza.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#JaremaMaciszewski">Projekty planu i budżetu na rok 1973 przewidują dynamiczny wzrost środków na cele oświaty i wychowania. Jest to wzrost większy znacznie niż w latach ubiegłych. Nie oznacza on jednak zaspokojenia wszystkich potrzeb i zlikwidowania narosłych w latach ubiegłych zaległości.</u>
          <u xml:id="u-3.1" who="#JaremaMaciszewski">Sprawą palącą jest zapewnienie odpowiednich warunków bytowych i wychowawczych ok. 80 tysiącom dzieci, przebywających w państwowych domach dziecka. Jedynym opiekunem tych dzieci jest państwo, istnieją więc warunki należytego zorganizowania dla nich opieki i ukształtowania pożądanego modelu wychowawczego. W praktyce jednak bezduszność i lekceważenie podstawowych obowiązków niektórych funkcjonariuszy aparatu rad narodowych, kierownictwa i pracowników domów dziecka sprawia, że pewna część tych placówek nie spełnia nałożonych na nie zadań.</u>
          <u xml:id="u-3.2" who="#JaremaMaciszewski">Na polecenie Komisji, Najwyższa Izba Kontroli przeprowadziła wycinkową kontrolę stanu przygotowań do okresu zimowego w 40 domach dziecka. Wykazała ona, że w części tych placówek wyposażenie, klimat wychowawczy, oraz troska o najbardziej elementarne potrzeby wychowanków kształtują się prawidłowo. Istnieją jednak i takie domy dziecka, w których stwierdzono poważne zaniedbania. Komisja domaga się poinformowania jej, jakie wnioski personalne zostały wyciągnięte wobec winnych tego rodzaju zaniedbań. Komisja przewiduje poświęcenie specjalnego posiedzenia problematyce państwowych domów dziecka.</u>
          <u xml:id="u-3.3" who="#JaremaMaciszewski">Wydaje się, że trzeba tą problematyką zainteresować również resort handlu wewnętrznego; towary przeceniane, a także odrzuty eksportowe mogłyby być kierowane nieodpłatnie lub za niewysoką odpłatnością do domów dziecka. To samo dotyczy pewnej liczby artykułów żywnościowych. Komisja domaga się od resortów potraktowania problemu państwowych domów dziecka, jako pierwszoplanowego. Jest rzeczą nie do przyjęcia, aby w Polsce Ludowej miały miejsce sytuacje, w których dzieci — przebywające w państwowej placówce opiekuńczo-wychowawczej, nie miały zaspokojonych najbardziej elementarnych potrzeb, z powodu bezduszności i znieczulicy jakiegoś funkcjonariusza.</u>
          <u xml:id="u-3.4" who="#JaremaMaciszewski">Słusznie wskazywano w czasie dyskusji na konieczność poświęcenia przez resort szczególnej uwagi organizacji gminnych zbiorczych.</u>
          <u xml:id="u-3.5" who="#JaremaMaciszewski">Słuszny jest postulat dotyczący zwiększenia liczby stypendiów dla uczniów szkół ogólnokształcących; jest to w obecnej sytuacji bodaj jedyna realna i skuteczna możliwość zapewnienia młodzieży miejskiej życiowego startu, przez co rozumie się również kształcenie w szkołach wyższych.</u>
          <u xml:id="u-3.6" who="#JaremaMaciszewski">Szczególnie trudny problem stanowić będzie realizacja inwestycji w zakresie oświaty i wychowania. Rzecz nie w zwiększeniu nakładów, lecz w zapewnieniu mocy przerobowych i zwiększeniu limitów materiałowych. Na tym odcinku nie należy oczekiwać w roku przyszłym większego postępu; jest natomiast nadzieja na wyraźną poprawę pod koniec bieżącej i w następnej 5-latce.</u>
          <u xml:id="u-3.7" who="#JaremaMaciszewski">Projekt budżetu nie przewiduje dostatecznych środków na kształcenie, dokształcanie i doskonalenie nauczycieli. W roku przyszłym należałoby podjąć szeroką działalność na tym odcinku.</u>
          <u xml:id="u-3.8" who="#JaremaMaciszewski">Zasługują też na podkreślenie postulaty w sprawie niedopuszczania do nadmiernej ilości uczniów uczęszczających do jednej klasy.</u>
          <u xml:id="u-3.9" who="#JaremaMaciszewski">Komisja przyjęła projekt planu i budżetu na rok 1973 w części dotyczącej Ministerstwa Oświaty i Wychowania.</u>
          <u xml:id="u-3.10" who="#JaremaMaciszewski">Wnioski wypływające z przebiegu dyskusji Komisja postanowiła przekazać Komisji Planu Gospodarczego, Budżetu i Finansów.</u>
          <u xml:id="u-3.11" who="#JaremaMaciszewski">Komisja rozpatrzyła i przyjęła odpowiedź wicepremiera Józefa Tejchmy na dezyderat w sprawie środków na zakup szkolnych pomocy naukowych i poprawę ich jakości. Z odpowiedzi tej wynika, że rząd podzielił pogląd Komisji i podjął konkretne kroki natury finansowej, organizacyjnej, technologicznej i naukowo-badawczej w celu poprawy istniejącej w tym zakresie sytuacji.</u>
          <u xml:id="u-3.12" who="#JaremaMaciszewski">Komisja uchwaliła również dezyderat do ministra rolnictwa w sprawie zwiększenia pomocy stypendialnej dla uczniów zasadniczych szkół rolniczych.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>