text_structure.xml 11.3 KB
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml" />
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml" />
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#komentarz">Dnia 24 maja 1973 r. Komisja Handlu Zagranicznego, obradująca pod przewodnictwem posła Tadeusza Pyki (PZPR), rozpatrywała:</u>
          <u xml:id="u-1.1" who="#komentarz">- zagadnienia efektywności importu i eksperta ze szczególnym uwzględnieniem transakcji wiązanych;</u>
          <u xml:id="u-1.2" who="#komentarz">- perspektywy stosunków gospodarczych Polski z krajami Europejską jej Wspólnoty Gospodarczej.</u>
          <u xml:id="u-1.3" who="#komentarz">W posiedzeniu udział wzięli: przedstawiciele Ministerstwa Handlu Zagranicznego z wiceministrem - Stanisławem Długoszem, wiceminister przemysłu ciężkiego - Janusz Bojakowski, wiceminister przemysłu lekkiego - Marian Sobolewski, wiceminister przemysłu maszynowego - Stanisław Wyłupek, wiceminister przemysłu spożywczego i skupu - Marian Dębogórski, przedstawiciele: Komisji Planowania przy Radzie Ministrów, Ministerstwa Nauki, Szkolnictwa Wyższego i Techniki, Ministerstwa Przemysłu Chemicznego, Ministerstwa Finansów oraz dyrektor Zespołu NIK - Wacław Kosicki.</u>
          <u xml:id="u-1.4" who="#komentarz">Podstawą dyskusji na temat efektywności importu i eksportu ze szczególnym uwzględnieniem transakcji wiązanych były materiały opracowane przez Ministerstwo Handlu Zagranicznego. Sprawozdawcą był poseł Tadeusz Czwojdrak (PZPR):</u>
          <u xml:id="u-1.5" who="#komentarz">Poprawa efektywności naszego handlu zagranicznego, jaką zanotowano w 1973 r., jak również w 1971 r. spowodowana została w dużej mierze dobrymi wynikami działalności gospodarczej w kraju. Pozytywny wpływ wywarły też zmiany, jakie zaszły w systemie organizacyjnym i ekonomicznego stałego handlu zagranicznego.</u>
          <u xml:id="u-1.6" who="#komentarz">Korzystając ze zmian zachodzących w strukturze cen światowych, należy dążyć do oparcia się w większym niż dotąd stopniu na możliwościach naszej gospodarki; wzmóc trzeba wysiłki na rzecz poprawy osiąganych w wymianie międzynarodowej wyników przez obniżkę jednostkowych kosztów produkcji przy jednoczesnym podnoszeniu jakości eksportowych wyrobów.</u>
          <u xml:id="u-1.7" who="#komentarz">Należałoby obarczyć jednostki gospodarcze obowiązkiem ścisłego obliczanie wielkości jednostkowych kosztów produkcji eksportowej. Tą drogą osiągnąć można faktyczny obraz efektywności eksportu.</u>
          <u xml:id="u-1.8" who="#komentarz">Przedstawione Komisji materiały, dotyczące efektywności importu i eksportu, zawierają lukę: powinny one uwzględnić - w skróconej chociaż formie - próbę przewidywania przyszłych efektów wymiany zagranicznej. Pozwoliłoby to na pełniejszą orientację w tej złożonej problematykę, stanowiącej odbicie skomplikowanego systemu wielu najróżniejszych, krzyżujących się i często wzajemnie znoszących się różnorodnych czynników.</u>
          <u xml:id="u-1.9" who="#komentarz">Opracowania dotyczące efektywności tzw. transakcji wiązanych, stanowiących 9 proc. ogólnej wartości naszej wymiany z zagranicą, powinny uwzględniać zestawienie efektywności tej formy handlu wg. kierunków geograficznych i grup towarowych.</u>
          <u xml:id="u-1.10" who="#komentarz">W dyskusji udział wzięli posłowie: Tadeusz Bejm (PZPR), Alojzy Melich (PZPR), Franciszek Kociemski (PZPR), Tadeusz Pyka (PZPR); dodatkowych wyjaśnień udzielili: wiceminister handlu zagranicznego - Stanisław Długosz oraz dyrektor CHZ „CIECH” Antoni Poniatowski.</u>
          <u xml:id="u-1.11" who="#komentarz">W dyskusji wyrażano opinię, że określenie efektywności naszego importu i eksportu wymaga bardziej sprecyzowanych kryteriów i dogłębnych analiz. Niejednokrotnie w ocenach efektywności naszego handlu zagranicznego opieramy się dotąd na schematach stworzonych jeszcze przed 1970 r. i chociaż później zostały one nieco zmodyfikowane, nie dają jeszcze właściwej podstawy takiej oceny. Chodzi przy tym o potraktowanie całego problemu w sposób kompleksowy, z szerszym uwzględnieniem takich czynników jak np. koszty i wpływ określonych inwestycji na produkcję eksportową, efektywność zmian w strukturze eksportu, oparcie się przy prowadzonych pracach nie tylko na bieżących wskaźnikach, ale i długofalowych prognozach dotyczących trendów w handlu światowym. Takie podejście do zagadnienia jest tym bardziej konieczne jeśli zważy się, że handel zagraniczny jest i powinien być w przyszłości czynnikiem dynamizującym rozwój naszej gospodarki narodowej.</u>
          <u xml:id="u-1.12" who="#komentarz">Biorąc pod uwagę wnioski zawarte w koreferatach jak i w dyskusji poselskiej i przyjmując, jako wstępne, informacje przekazane przez resorty. Komisja zleciła specjalnej podkomisji opracowanie wniosków i uwag w sprawie metodyki określania efektywności naszego handlu zagranicznego.</u>
          <u xml:id="u-1.13" who="#komentarz">Uznając temat ten za niezmiernie ważny dla dalszego rozwoju naszej gospodarki, Komisja postanowiła do niego wrócić pod koniec bieżącego roku.</u>
          <u xml:id="u-1.14" who="#komentarz">W kolejnym punkcie porządku obrad Komisja rozpatrzyła perspektywy rozwoju stosunków gospodarczych z krajami Europejskiej Wspólnoty Gospodarczej. Podstawą dyskusji były opracowane Ministerstwa Handlu Zagranicznego i Komisji Planowania przy Radzie Ministrów. Sprawozdawcą był poseł Henryk de Fiumel (SD), w dyskusji udział wzięli posłowie: Edmund Osmańczyk (bezp.), Tadeusz Bejm (PZPR), Witold Lipski (ZSL), Alojzy Melich (PZPR) i Tadeusz Pyka (PZPR); dodatkowych wyjaśnień udzielili: dyrektor departamentu w Ministerstwie Handlu Zagranicznego - Stanisław Struś oraz wiceminister przemysłu maszynowego Stanisław Wyłupek.</u>
          <u xml:id="u-1.15" who="#komentarz">W referacie i w dyskusji podkreślano, że rozwój naszych stosunków z krajami EWG jest wyrazem aktywnej polityki pokojowej współistnienia w płaszczyźnie ekonomicznej, w szczególności zaś przejawem szeroko prowadzonej przez nas współpracy z krajami europejskimi, co nabiera szczególnego znaczenia w związku z przygotowaniami do Ogólnoeuropejskiej Konferencji Bezpieczeństwa i Współpracy.</u>
          <u xml:id="u-1.16" who="#komentarz">Jednocześnie wskazywano, że rozwój stosunków gospodarczych z krajami EWG nie koliduje w żadnej mierze z naszym podstawowym zadaniem - dalszego pogłębienia i rozszerzania współpracy gospodarczej z krajami RWPG, zgodnie z założeniami kompleksowego programu socjalistycznej integracji gospodarczej. Zarówno statut RWPG, jak i kompleksowy program podkreślają wyraźnie otwarty charakter zewnętrznych stosunków ekonomicznych państw członkowskich.</u>
          <u xml:id="u-1.17" who="#komentarz">Przyspieszenie procesu socjalistycznej integracji gospodarczej następować będzie równolegle z rozwojem współpracy gospodarczej z krajami EWG, ponieważ rozwijając swój potencjał ekonomiczny, Polska i inne kraje RWPG, będą mogły coraz lepiej sprostać wymogom współpracy z wysoko rozwiniętymi krajami kapitalistycznymi.</u>
          <u xml:id="u-1.18" who="#komentarz">Zasadniczą przesłankę rozwoju naszych stosunków handlowych z krajami EWG stanowi konieczność wyraźnego polepszenia struktury towarowej wzajemnych obrotów, którą należy uznać za jeszcze niezadowalającą. Nie odzwierciedla ona w dostatecznym stopniu możliwości naszej gospodarki narodowej, którą cechuje przecież rozwinięty potencjał przemysłowy.</u>
          <u xml:id="u-1.19" who="#komentarz">W dostarczonych przez resorty materiałach słusznie podkreśla się konieczność rozwijania na szeroką skalę powiązań kooperacyjnych z krajami EWG. Słusznie więc zakłada się 2-krotny wzrost eksportu kooperacyjnego do tych krajów. Konieczne jest więc opracowanie przez nasz przemysł wspólnie z handlem zagranicznym, a jednocześnie skonkretyzowanego programu rozwoju kooperacji z tymi krajami w poszczególnych branżach. Powinien to być program ofensywny. Należy też dążyć do tego, aby w naszym eksporcie kooperacyjnym dominowały wyroby o dużej pracochłonności i stosunkowo małym zużyciu materiałów. Osiągnięcie tych celów wymaga od naszego przemysłu dużego wysiłku zmierzającego do lepszego dostosowania swych wyrobów do standardu światowego i konkretnych wymogów kontrahentów zagranicznych.</u>
          <u xml:id="u-1.20" who="#komentarz">W dziedzinie kooperacji przemysłowej należy też znacznie większy nacisk położyć na działalność różnego typu spółek mieszanych o charakterze zarówno handlowym, jak i produkcyjnym.</u>
          <u xml:id="u-1.21" who="#komentarz">Poważną przeszkodą w rozwijaniu naszego handlu z EWG stanowią często jeszcze ograniczenia ilościowe stosowane przez te kraje wobec państw socjalistycznych, w tym i Polski. Dwustronne, wieloletnie umowy handlowe, jakie zawarliśmy z wszystkimi krajami członkowskimi EWG, przewidują stopniową eliminację tych ograniczeń aż do całkowitego zniesienia w niedalekiej przyszłości. Ważnym zadaniem jest egzekwowanie przez nas zobowiązań naszych kontrahentów w tej dziedzinie. Powinniśmy równoległe prowadzić starania o likwidację istniejących jeszcze ograniczeń ilościowych na forom GATT, którego członkami są zarówno polska, jak i państwa EWG. Jak wiadomo, przepisy GATT zakazują stosowania w handlu ograniczeń ilościowych, przewidując jednak równocześnie szereg dopuszczalnych wyjątków. Zgodnie z protokołem akcesji Polski do GATT, w charakterze pełnoprawnego członka, wszystkie istniejące jeszcze ograniczenia ilościowe stosowane wobec nas powinny być zniesione do końca tzw. okresu przejściowego, którego termin nie został jednak ściśle określony.</u>
          <u xml:id="u-1.22" who="#komentarz">Komisja uchwaliła dezyderaty wynikające z dokonanej w dniu 26 marca 1973 r. oceny organizacji i efektywności zarządzania w handlu zagranicznym (por. BPS nr 250)VI kad./ oraz z dokonanej w dniu 26 kwietnia 1973 r. oceny przebiegu realizacyjna cele kluczowych inwestycji produkcyjnych oraz z rozpatrzenia problemu eksportu usług (por. BPS nr 271)VI kad./.</u>
          <u xml:id="u-1.23" who="#komentarz">W uchwalonych dezyderatach Komisja stwierdza m.in., że prowadzone z początkiem 1971 r. zmiany w organizacji zarządzania w handlu zagranicznym są słuszne. Komisja uważa, że Ministerstwo Handlu Zagranicznego oraz resorty gospodarcze nadzorujące przedsiębiorstwa handlu zagranicznego powinny jak najszybciej stworzyć warunki ekonomiczne i organizacyjne niezbędne dla pełnego wcielenia w życie i umocnienia wszystkich elementów nowego systemu zarządzania.</u>
          <u xml:id="u-1.24" who="#komentarz">W dziedzinie importu sprzętu inwestycyjnego należy, zdaniem Komisji, szybciej udoskonalić gospodarkę tym sprzętem oraz sposób bardziej prawidłowy harmonizować terminy jego dostaw z przewidzianymi terminami montażu.</u>
          <u xml:id="u-1.25" who="#komentarz">W uchwalonych dezyderatach Komisja zwraca również uwagę na możliwość i potrzebę zwiększenia eksportu usług transportowych, w tym usług tranzytowych.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>