text_structure.xml 38.3 KB
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml" />
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml" />
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#komentarz">Dnia 1 grudnia 1966 r. Komisja Oświaty i Nauki, obradująca pod przewodnictwem posła Andrzeja Werblana (PZPR), rozpatrzyła:</u>
          <u xml:id="u-1.1" who="#komentarz">- projekt Narodowego Planu Gospodarczego i budżetu na 1967 r. oraz podstawowych założeń planu na 1968 r. w części dotyczącej Ministerstwa Oświaty i Szkolnictwa Wyższego;</u>
          <u xml:id="u-1.2" who="#komentarz">- sprawozdanie Rady Ministrów z wykonania planu i budżetu za 1965 r. w częściach dotyczących b. Ministerstwa Oświaty i b. Ministerstwa Szkolnictwa Wyższego.</u>
          <u xml:id="u-1.3" who="#komentarz">W obradach udział wzięli: przedstawiciele Ministerstwa Oświaty i Szkolnictwa Wyższego z Ministrem prof. Henrykiem Jabłońskim, dyrektor zespołu NIK - Tadeusz Sztajnert, przedstawiciele Komisji Planowania przy Radzie Ministrów i Ministerstwa Finansów.</u>
          <u xml:id="u-1.4" who="#komentarz">Projekt planu i budżetu Ministerstwa Oświaty i Szkolnictwa Wyższego na 1967 r. w części dotyczącej szkolnictwa zawodowego i liceów ogólnokształcących przedstawiła poseł Helena Stępień (PZPR).</u>
          <u xml:id="u-1.5" who="#komentarz">Projekt planu zakłada, że w 1967 r. szkoły podstawowe opuści ponad 380.700 absolwentów, z czego ponad 89.800 absolwentów podejmie naukę w liceach ogólnokształcących. Z założeń planu na 1968 r. wynika, że do liceów ogólnokształcących przyjętych będzie w tym okresie ponad 120.400 uczniów.</u>
          <u xml:id="u-1.6" who="#komentarz">Ogółem liczba uczniów w pierwszych klasach szkół zawodowych i liceów ogólnokształcących w 1967 r. powinna wynieść 406 tys. Wystąpi więc pewien niedobór kandydatów do klas pierwszych tych szkół. Niedobór ten może być wyrównany drugorocznymi uczniami klas pierwszych oraz absolwentami szkół podstawowych z lat ubiegłych. W tych warunkach istotnym zagadnieniem jest konsekwentne przestrzeganie przyjmowania kandydatów do klas pierwszych szkół zawodowych według planu ustalającego kierunki kształcenia zawodowego.</u>
          <u xml:id="u-1.7" who="#komentarz">Ta wyjątkowa sytuacja może również wpłynąć na przepływ absolwentów między województwami. Dołożyć trzeba starań, ażeby zabezpieczyć dostateczny przepływ kandydatów do szkół budowlanych, górniczych, rolniczych i hutniczych.</u>
          <u xml:id="u-1.8" who="#komentarz">Ważnym problemem jest zatrudnienie, zgodnie z wyuczonym zawodem, dziewcząt kończących szkoły zawodowe i technika.</u>
          <u xml:id="u-1.9" who="#komentarz">Ilość uczniów w szkołach zawodowych w roku 1968 wzrośnie o ponad 34 tys. w stosunku do planu na 1967 r.</u>
          <u xml:id="u-1.10" who="#komentarz">Do szkół zawodowych pomaturalnych w roku 1967 przyjętych będzie 27.800 osób - o 3,7 proc. więcej niż w 1966 r. W założeniach planu na rok 1968 liczba uczniów w szkołach pomaturalnych maleje, w wyniku zmniejszenia naboru do studiów nauczycielskich.</u>
          <u xml:id="u-1.11" who="#komentarz">Liczba uczniów we wszystkich typach szkół zawodowych dla pracujących powinna wzrosnąć w r. 1967 o 10,3 proc. w stosunku do r. 1966. Nastąpi dalszy wzrost liczby uczniów w zasadniczych szkołach zawodowych o 25 proc. i w technikach zawodowych - o 20,3 proc.</u>
          <u xml:id="u-1.12" who="#komentarz">Zarówno w planie na 1967 r., jak i w założeniach na 1968 r. przewiduje się dalszy spadek przyjęć kandydatów do zakładów kształcenia nauczycieli. Ministerstwo Oświaty i Szkolnictwa Wyższego zakłada, że w końcowych latach planu 5-letniego zapotrzebowanie na kadry nauczycielskie będzie nieco mniejsze. Problem ten wymaga jednak wnikliwej analizy. Mając na uwadze nakładaną poprawę warunków pracy nauczycieli poprzez zmniejszenie liczby uczniów na jeden oddział, zwiększenie ilości godzin nauczania w klasach od I-IV oraz wprowadzenie nauczania języków obcych w mniejszych grupach - należałoby zrewidować niektóre wskaźniki przyjęć do zakładów kształcenia nauczycieli, studiów nauczycielskich.</u>
          <u xml:id="u-1.13" who="#komentarz">Rozważenia wymaga również planowane na 1968 r. zmniejszenie dopływu kandydatów na studia zaoczne dla nauczycieli. Do realizacji założeń programowych szkoły 8-letniej trzeba bowiem nauczycieli o coraz wyższych kwalifikacjach.</u>
          <u xml:id="u-1.14" who="#komentarz">Plan inwestycyjny przewiduje oddanie do użytku w roku 1967 - 44 obiektów szkolnictwa zawodowego i 23 warsztatów z ok. 4,5 tys. stanowisk pracy, a w roku 1968 - 63 budynków szkolnych i 35 warsztatów z ponad 6 tys. stanowisk pracy. Realizacja tego planu może nastręczył trudności.</u>
          <u xml:id="u-1.15" who="#komentarz">Projekt budżetu Ministerstwa Oświaty i Szkolnictwa Wyższego na 1967 r. zapewnia środki na realizację zadań. Na podkreślenie zasługuje uwzględnienie w budżecie 195 mln zł na politechnizację szkół, z czego 25 mln zł przypada na SPR-y.</u>
          <u xml:id="u-1.16" who="#komentarz">Przyrost miejsc w internatach w r. 1967 szacuje się na ok. 14 tys. i przewiduje się pewne zmniejszenie zagęszczenia i poprawę warunków bytowych zamieszkującej tam młodzieży. Biorąc pod uwagę dotychczasowe braki na tym odcinku, należy w dalszym ciągu dążyć do zwiększania nakładów na budowę internatów.</u>
          <u xml:id="u-1.17" who="#komentarz">Budżet przewiduje również środki na poprawę wyżywienia w internatach, zgodnie z dezyderatem Komisji. Dzienna stawka wyżywieniowa w internatach wzrośnie o 2 zł.</u>
          <u xml:id="u-1.18" who="#komentarz">Mimo planowanej rozbudowy internatów i warsztatów szkolnych występować będą nadal dysproporcje terenowe w rozmieszczeniu tych obiektów. Dalsza rozbudowa sieci internatów warunkuje zapewnienie odpowiedniego naboru młodzieży chłopskiej zarówno do szkół zawodowych, jak i liceów ogólnokształcących. Zwiększyć należy również wysiłki władz szkolnych nad zapewnieniem lepszej opieki nad młodzieżą dojeżdżającą do szkół i mieszkającą na stancjach.</u>
          <u xml:id="u-1.19" who="#komentarz">Projekt planu i budżetu Ministerstwa Oświaty i Szkolnictwa Wyższego na 1967 r. w części dotyczącej szkolnictwa podstawowego, opieki nad dzieckiem i szkolnictwa specjalnego zreferowała poseł Anna Modzkiewicz (ZSL).</u>
          <u xml:id="u-1.20" who="#komentarz">Liczba uczniów w szkołach podstawowych wzrośnie w porównaniu z rokiem bieżącym o 234 tys., a liczba oddziałów - o ponad 5,1 tys.</u>
          <u xml:id="u-1.21" who="#komentarz">W roku 1967 uzyska się około 2.900 izb lekcyjnych z nowego budownictwa szkolnego. Liczba uczniów przypadających na 1 izbę szkolną wyniesie w 1967 r. - 41,6 (w 1966 r. - 41,8). Na skutek wprowadzania klasy VIII, liczba absolwentów szkół podstawowych będzie w roku przyszłym o ponad 40 proc. mniejsza i wszyscy absolwenci będą mogli podjąć dalszą naukę w liceach ogólnokształcących i szkołach zawodowych.</u>
          <u xml:id="u-1.22" who="#komentarz">Na czoło zagadnień organizacyjnych wysuwa się problem sieci szkolnej, decydujący w poważnym stopniu o realizacji reformy w szkolnictwie podstawowym. Dotyczy to przede wszystkim wsi.</u>
          <u xml:id="u-1.23" who="#komentarz">Ponadto realizacja programu szkoły 8-letniej wymaga odpowiedniej liczby nauczycieli-specjalistów w poszczególnych przedmiotach, posiadających wykształcenie co najmniej w zakresie studium nauczycielskiego. Zagadnienia kadrowe, mimo wysiłków władz oświatowych, nie zostały jeszcze w pełni rozwiązane. Chodzi zwłaszcza o właściwe rozmieszczenie kadr nauczycielskich w rejonach wiejskich.</u>
          <u xml:id="u-1.24" who="#komentarz">Z dobrodziejstw szkolnictwa specjalnego dla dzieci ułomnych, kalekich, opóźnionych w rozwoju, ociemniałych i głuchoniemych korzystać będzie w 1967 r. o 7 proc. więcej dzieci niż w roku bieżącym. Wzrośnie liczba izb lekcyjnych i oddziałów w tych szkołach. Plan przyjęć uczniów do szkół specjalnych nie został w foku bieżącym w pełni zrealizowany. Z prowadzonej przez resort rejestracji dzieci podlegających obowiązkowi szkolnemu, a niezdolnych do nauki w normalnych szkołach wynika, iż powinien nastąpić dalszy szybszy rozwój szkolnictwa specjalnego.</u>
          <u xml:id="u-1.25" who="#komentarz">Plan na rok bieżący przewidywał, iż kształceniem dorosłych w zakresie szkoły podstawowej objętych będzie ponad 233 tys. osób, tymczasem liczba uczniów nie przekroczy 193 tys. Plan na 1967 r. ustalony został na poziomie roku bieżącego. W interesie społecznym leży, aby plan ten został w pełni zrealizowany. Dużą rolę mają tu do odegrania zakłady pracy, rady narodowe, związki zawodowe i organizacje społeczne.</u>
          <u xml:id="u-1.26" who="#komentarz">Liczba dzieci w przedszkolach wzrośnie w 1967 r. o 3,2 proc. odsetek dzieci w wieku 3-6 lat, objętych opieką przedszkolną, wzrośnie z 20,7 proc. w 1966 r. do 22,4 proc. w 1967 r. Przewiduje się dalszy rozwój placówek przedszkolnych w PGR.</u>
          <u xml:id="u-1.27" who="#komentarz">Akcją wypoczynku wakacyjnego objętych zostanie ponad milion uczniów szkół podstawowych i średnich.</u>
          <u xml:id="u-1.28" who="#komentarz">W zakładach opiekuńczo-wychowawczych korzystać będzie z opieki około 60 tys. dzieci.</u>
          <u xml:id="u-1.29" who="#komentarz">Mimo ogromnej rozbudowy bazy lokalowej szkolnictwa podstawowego, na który to cel przeznaczono wielkie środki finansowe, nie rozwiązaliśmy jeszcze w pełni tego problemu. W ostatnim 10-leciu liczba uczniów w szkołach podstawowych wzrosła o 55 proc., izb lekcyjnych - o 41 proc. W rezultacie zagęszczenie pomieszczeń szkolnych jest nadmierne. Mimo dalszego wzrost liczby izb w roku przyszłym, nadal trudna będzie sytuacja lokalowa szkół wiejskich, zwłaszcza w województwach: kieleckim, łódzkim, olsztyńskim, opolskim, białostockim i poznańskim.</u>
          <u xml:id="u-1.30" who="#komentarz">Projekt budżetu na 1967 r. generalnie zabezpiecza realizację zadań planu, uwzględnia wydatki konieczne dla zakończenia reformy szkolnictwa, zwiększenia kadry pedagogicznej, rozszerzenia bazy lokalowej i rozwoju politechnizacji nauczania.</u>
          <u xml:id="u-1.31" who="#komentarz">Poważnym problemem są normy budżetowe na wydatki rzeczowe szkół podstawowych i dysproporcje w tym zakresie pomiędzy poszczególnymi ośrodkami.</u>
          <u xml:id="u-1.32" who="#komentarz">Projekt budżetu zakłada znaczny wzrost wydatków na opiekę nad dzieckiem. Nie została jeszcze w pełni uregulowana sprawa odpłatności za korzystanie dzieci i przedszkoli w stosunku do różnych grup zarobków rodziców.</u>
          <u xml:id="u-1.33" who="#komentarz">Projekt planu i budżetu Ministerstwa Oświaty i Szkolnictwa Wyższego na 1967 r. - w części dotyczącej szkolnictwa wyższego - zreferował poseł Bolesław Iwaszkiewicz (PZPR).</u>
          <u xml:id="u-1.34" who="#komentarz">W projekcie ustawy budżetowej na rok 1967 wydatki na szkolnictwo wyższe wzrastają łącznie o 9 proc. w stosunku do preliminowanych na 1966 r.</u>
          <u xml:id="u-1.35" who="#komentarz">W 1965 r. wydatki te wzrosły o 9 proc. w stosunku do 1964 r., zaś w 1966 r. o 11,6 proc. w stosunku do 1965 r. Następuje więc, jak widać, stały i mniej więcej równomierny wzrost budżetu szkolnictwa wyższego i to w tempie znacznie wyprzedzającym tempo wzrostu dochodu narodowego. Świadczy to o rosnącym znaczeniu, jakie przywiązuje się do uzyskania wyższego wykształcenia przez młodzież wielkiej fali wyżu demograficznego.</u>
          <u xml:id="u-1.36" who="#komentarz">Wydatki związane z podstawową działalnością szkolnictwa wyższego, tj. na utrzymanie szkół wyższych wzrastają o 12 proc. w stosunku do 1966 r., w tym: wydatki osobowe - o 12 proc., na remonty kapitalne szkół - o 14 proc., na uzupełnienie sprzętu i pomocy naukowych - o 5,7 proc.</u>
          <u xml:id="u-1.37" who="#komentarz">W szkołach wyższych podległych Ministerstwu Szkolnictwa Wyższego liczba studentów zwiększy się w 1967 r. o 8,1 proc.: na studiach dziennych - o 6 proc., wieczorowych - o 7,8 proc. i zaocznych - o 11 proc. Liczba absolwentów studiów zaocznych i wieczorowych wzrośnie łącznie o 12 proc., zaś absolwentów studiów dziennych - o 18 proc.</u>
          <u xml:id="u-1.38" who="#komentarz">Zamierzenia w zakresie rekrutacji na pierwszy rok studiów przewidują wzrost liczby studentów dziennych szkół wyższych o 3,1 proc., szkół wieczorowych - o 13 proc. i zaocznych - o 12 proc. Wielkość rekrutacji uwarunkowana jest aktualnymi potrzebami gospodarki narodowej, a jeszcze bardziej przygotowaniem szkół do przyjęcia zwiększonej liczby studentów. Nie idzie przy tym o personel nauczający, lecz o inwestycje dydaktyczne, a przede wszystkim o miejsca. Ograniczanie jednak rekrutacji spowodować może po pewnym czasie spadek liczby studiujących na 10 tys. mieszkańców i niewykorzystanie potencjalnych możliwości, które tkwią w dużej liczebnie fali młodzieży. W tej sytuacji wydaje się wskazane ponowienie uchwalonego uprzednio przez Komisję dezyderatu dotyczącego stworzenia możliwości pewnego zwiększenia liczby przyjęć na pierwszy rok studiów dziennych.</u>
          <u xml:id="u-1.39" who="#komentarz">W 1967 r. przewiduje się rozszerzenie studiów podyplomowych - z 2.706 do 3.958 słuchaczy w 8 działach uniwersyteckich i ok. 90 politechnicznych. Nie ulega natomiast zmianie liczba 129 punktów konsultacyjnych.</u>
          <u xml:id="u-1.40" who="#komentarz">W przyszłorocznej działalności szkolnictwa wyższego główna uwaga skoncentrowana będzie na:</u>
          <u xml:id="u-1.41" who="#komentarz">- dalszym doskonaleniu metod rekrutacji studentów i rozwinięciu odpowiedniej akcji informacyjnej wśród uczniów szkół średnich;</u>
          <u xml:id="u-1.42" who="#komentarz">- realizacji nowych programów nauczania w sensie dalszej ich weryfikacji;</u>
          <u xml:id="u-1.43" who="#komentarz">- doskonaleniu dydaktyki;</u>
          <u xml:id="u-1.44" who="#komentarz">- rozwinięciu wielkiej akcji opracowywania i wydawania podręczników.</u>
          <u xml:id="u-1.45" who="#komentarz">Realizacja zwiększonych zadań wymaga zwiększenia kadry pracowników szkół wyższych. Przewiduje się więc wzrost średniorocznego zatrudnienia - z 30.526 osób w 1966 r. do 33.180 osób w 1967 r., w tym w grupie pracowników działalności podstawowej - z 21.554 osób w roku bież. do 23.602 osób, czyli o ok. 10 proc. Powinno to spowodować nieznaczne zmniejszenie obciążenia dydaktycznego.</u>
          <u xml:id="u-1.46" who="#komentarz">Przewiduje się, że w 1967 r. - 1350 osób uzyska stopień doktora i 490 osób - stopień docenta. Zwiększa się pokaźnie zakres studiów doktoranckich i habilitacyjnych oraz asystenckich studiów przygotowawczych. Wydatki na te cele wzrosną o 9 proc.</u>
          <u xml:id="u-1.47" who="#komentarz">Wydatki na pomoc dla studentów zwiększą się w przyszłym roku o 9 proc.; liczba domów akademickich zwiększy się ze 197 do 206, ilość miejsc - licząc 6 m2 na studenta - z 47.059 do 50.722, a liczba studentów zakwaterowanych w tych domach - o 4,5 proc. Ilość stypendiów zwyczajnych, przeliczona na pełne stypendia, wzrośnie o 5 proc. i wyniesie 38.940; niezależnie od 13,5 tys. stypendiów fundowanych. 55 procent studiujących korzystać będzie ze stołówek studenckich na warunkach ulgowych.</u>
          <u xml:id="u-1.48" who="#komentarz">Na prace naukowo-badawcze w szkołach wyższych przeznaczy się w 1967 r. o 8 proc. więcej środków, aniżeli w roku bieżącym. Szkoły wyższe podjęły się realizacji 324 tematów w 1967 r. przy 296 w roku bieżącym. Pewną trudność w realizacji badań naukowych stanowią braki w zaopatrzeniu, zwłaszcza w aparaturę. Oprócz tego nie zawsze właściwie wykorzystywane są środki przeznaczone na ten cel, przede wszystkim wskutek nadmiernej ich decentralizacji.</u>
          <u xml:id="u-1.49" who="#komentarz">W wyższych szkołach pedagogicznych preliminowane wydatki na utrzymanie jednego studenta są niższe aniżeli w szkołach podległych b. Ministerstwu Szkolnictwa Wyższego. Istnieje konieczność stopniowego likwidowania tych różnic, nieuzasadnionych rodzajem szkolenia.</u>
          <u xml:id="u-1.50" who="#komentarz">Przebieg wykonawstwa inwestycji szkolnictwa wyższego był w roku bieżącym niekorzystny i przewiduje się w związku z tym znaczne poślizgi na rok przyszły. Wynika to z braku mocy przerobowej przedsiębiorstw budowlanych oraz z nie najlepszego nadzoru inwestycyjnego i braków w dokumentacji. Zaradzić temu mogłoby zwrócenie się do rejonowych dyrekcji o sprawowanie nadzoru nad inwestycjami szkolnictwa wyższego. Dyrekcje te bowiem, w związku z odciążeniem ich od obowiązków w stosunku do mieszkaniowego budownictwa spółdzielczego, mają obecnie możliwość podjęcia tego nadzoru.</u>
          <u xml:id="u-1.51" who="#komentarz">Utrzymanie szkół wyższych wiąże się z wydatkami rzeczowymi. Zakup podręczników i własna działalność wydawnicza szkolnictwa wyższego są wystarczająco dotowane. Gorzej przedstawia się sprawa remontów i eksploatacji gmachów szkolnych i domów studenckich. Nakłady na kapitalne remonty rosną o 15 proc., na remonty bieżąco i średnie o 14 proc., potrzeby jednak w tym zakresie nie będą zaspokojone. Jeszcze pilniejszą od remontów sprawą jest zapewnienie pokrycia finansowego dla prac adaptacyjnych i modernizacyjnych, których zakres stale rośnie. Potrzeby w tym zakresie zaostrzyły realizacja nowego programu studiów, wymagająca często odmiennych urządzeń dydaktycznych.</u>
          <u xml:id="u-1.52" who="#komentarz">Na pytania posłów: Anny Mędzkiewicz (ZSL), Bronisława Kawałka (PZPR), Stanisława Jodłowskiego (SD), Franciszka Wasążnika (bezp.), Tadeusza Toczka (ZSL), Jerzego Wernera (bezp.), Mieczysława Klimaszewskiego (bezp.), Stanisława Trzaski (SD), Marty Lankamer (ZSL), Władysława Ozgi (ZSL), Jana Kulasa (PZPR), Magdaleny Dubiel (bezp.), Mariana Walczaka (PZPR) i Andrzeja Werblana (PZPR) - odpowiedzi Udzielili: Minister Oświaty i Szkolnictwa Wyższego - Henryk Jabłoński, dyrektorzy generalni w tym Ministerstwie - Wojciech Pokora i Stanisław Dobosiewicz oraz przedstawiciel Ministerstwa Finansów - Jan Starczewski.</u>
          <u xml:id="u-1.53" who="#komentarz">Pytania dotyczyły m.in. rozwoju bazy lokalowej dla szkół podstawowych i średnich oraz usprawnienia procesów inwestycyjnych, podwyższenia norm na wydatki rzeczowo w szkołach podstawowych i internatach, zorganizowania jednolitego nadzoru nad studiami nauczycielskimi, naboru do pierwszych klas szkół przysposobienia rolniczego w roku przyszłym, środków przeciwdziałania tworzeniu nadmiernej ilości nowych katedr na wyższych uczelniach, systemu stypendialnego.</u>
          <u xml:id="u-1.54" who="#komentarz">Minister Oświaty i Szkolnictwa Wyższego - Henryk Jabłoński stwierdził m.in., że zjawisko rozdrabniania katedr zostało w ostatnia okresie wyraźnie zahamowane. Przy wielu uczelniach organizowane są instytuty o charakterze ponadwydziałowym, m.in. przy wyższych szkołach rolniczych oraz przy Uniwersytecie Jagiellońskim.</u>
          <u xml:id="u-1.55" who="#komentarz">Ministerstwo Oświaty i Szkolnictwa Wyższego popiera w pełni postulaty wysunięte przez Zrzeszenie Studentów Polskich co do konieczności zrewidowania zasad przyznawania stypendiów, zwłaszcza stypendiów fundowanych.</u>
          <u xml:id="u-1.56" who="#komentarz">Dyrektor generalny w Ministerstwie Oświaty - Wojciech Pokora poinformował m.in.:</u>
          <u xml:id="u-1.57" who="#komentarz">W trosce o usprawnienie procesu inwestycyjnego Ministerstwo Oświaty zawarło z Ministerstwem Budownictwa i Materiałów Budowlanych umowę, w której to ostatnie przyjmuje do planu i zobowiązuje się oddać do użytku określoną ilość szkół i pomieszczeń do nauki. Przebieg realizacji tej umowy w ciągu trzech kwartałów br. pozwala oczekiwać przekroczenia planu na rok bieżący w zakresie oddawanych do użytku pomieszczeń szkolnych. Znacznie bardziej niż w roku ubiegłym zaawansowane są również stany surowe.</u>
          <u xml:id="u-1.58" who="#komentarz">(Dyskusja)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#DyzmaGałaj">Należy pogłębiać współpracę i oddziaływanie nauczycielstwa na środowisko wiejskie. Obecnie szczególnie pożądany jest współudział i inicjatywa w rozwiązywaniu sprawy docierania dzieci wiejskich do szkół. Idzie nie tylko o środki lokomocji, będąc w dyspozycji poszczególnych gospodarzy, lecz także o mobilizowanie, przynajmniej w niektórych okresach roku, środków lokomocji kółek rolniczych i spółdzielczości wiejskiej. Pożądana jest również inicjatywa i pomoc nauczycielstwa w sprawach zdrowotnych młodzieży szkolnej na wsi, w uzyskiwaniu np. miejsc na wczasach leczniczych i w razie potrzeby ulg w opłatach, przy czym idzie także o przełamywanie konserwatyzm rodziców.</u>
          <u xml:id="u-2.1" who="#DyzmaGałaj">Znajomość postaw ideologicznych młodzieży wśród kierujących procesem jej kształcenia opiera się obecnie przede wszystkim na praktyce. Wydaje się niezbędne zorganizowanie stałych badań naukowych nad postawami młodzieży z różnych środowisk i typów szkół. Badania tego rodzaju, prowadzone bądź samodzielnie przez Ministerstwo Oświaty i Szkolnictwa Wyższego, bądź wespół z PAN, pozwoliłyby dokładniej poznać młodzież i przyczyniłyby się do skuteczniejszej realizacji programu wychowawczego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#StanisławJodłowski">Wciąż jeszcze wiele do życzenia pozostawiają warunki zdrowotne i higiena pracy uczniów i studentów. Coraz więcej jest wśród uczniów szkół podstawowych i średnich kandydatów do leczenia przez gimnastykę korektywną, w sanatoriach studenckich stale jest komplet kuracjuszy.</u>
          <u xml:id="u-3.1" who="#StanisławJodłowski">Nie sprzyja higienie pracy przeładowanie programów szkolnych. Nierzadko 13-letnie dzieci mają po 7 lekcji dziennie.</u>
          <u xml:id="u-3.2" who="#StanisławJodłowski">Jeśli idzie o studentów, czynione są starania w kierunku ograniczenia ilości wykładów kursowych i zastępowania ich nauką z podręczników. Wymaga to jednak opracowania i wydawania podręczników w większych ilościach.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#WładysławBieńkowski">W krótko- i długofalowych planach budowy szkół podstawowych, nie uwzględnią się w odpowiednim stopniu konieczności niwelowania różnicy w tym zakresie występującymi między poszczególnymi regionami kraju. W rezultacie dawne zaniedbania często się pogłębiają. Przykładem może być powiat Limanowa, gdzie brak obecnie budynków dla wielu szkół i nie ma perspektywy na zlikwidowanie tego stanu rzeczy w krótkim czasie. Należałoby opracowań centralny plan likwidacji różnic w rozwoju sieci szkolnictwa podstawowego w poszczególnych regionach kraju i przystąpić do systematycznej jego realizacji.</u>
          <u xml:id="u-4.1" who="#WładysławBieńkowski">Przepisy w sprawie wykonywania różnego rodzaju drobnych napraw w budynkach szkolnych przewidują obowiązek wykonywania tych napraw jedynie przez uspołecznione jednostki usługowe. A te albo żądają wyższej zapłaty niż prywatny rzemieślnik, albo nie chcą się podjąć naprawy, z uwagi na jej nieopłacalność. Przepisy te należy skorygować, bo powodują straty materialne i oduczają kierowników szkół gospodarności.</u>
          <u xml:id="u-4.2" who="#WładysławBieńkowski">Należy przedsięwziąć środki w kierunku przyśpieszenia druku książek naukowych, zwłaszcza z zakresu nauk technicznych. Obecnie cykl wydawniczy jest o wiele za długi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#FranciszekWasążnik">Szczególna uwaga powinna być zwrócona na prawidłową realizację inwestycji szkolnictwa podstawowego i średniego, jak również na budowę mieszkań dla nauczycieli już w pierwszych latach planu 5-letniego.</u>
          <u xml:id="u-5.1" who="#FranciszekWasążnik">W ostatnich latach nastąpił pomyślny rozwój szkół pomaturalnych. Szkoły te nie zostały jeszcze jednak w sposób właściwy usytuowane w naszym systemie szkolnym; należałoby im nadać odpowiednią rangę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#MieczysławKlimaszewski">We wszystkich ośrodkach uniwersyteckich powinny powstać hotele asystenckie. Otworzyłoby to szersze możliwości powoływania asystentów spośród studentów pochodzących spoza ośrodka uniwersyteckiego.</u>
          <u xml:id="u-6.1" who="#MieczysławKlimaszewski">Nie docenia się jeszcze dostatecznie badań naukowych na wyższych uczelniach. Plany tych badań również nie zawsze opracowane są realnie, a sprawozdawczość z wykonanych prac bywa w zasadzie formalna. Należałoby dążyć do szerszego prezentowania światu naukowemu jak i całemu społeczeństwu wyników badań naukowych, podejmowanych przez wyższe uczelnie.</u>
          <u xml:id="u-6.2" who="#MieczysławKlimaszewski">Organizowanie instytutów przy uczelniach stało się dobrą formą integracji wielu katedr, które rzeczywiście nadmiernie rozbudowywano. Trzeba jednak stworzyć tym instytutom warunki rozwoju, wyposażyć je w niezbędną aparaturę laboratoryjną, rozbudować ich biblioteki i zapewnić niezbędną obsługę administracyjną. Aparatura będąca w dyspozycji instytutów może służyć wielu katedrom tej samej uczelni, jak również po ustaleniu zasad wykorzystania i innym uczelniom.</u>
          <u xml:id="u-6.3" who="#MieczysławKlimaszewski">Należy stworzyć odpowiednie bodźce, które zachęcałyby pracowników naukowych do stałego podwyższania, swoich kwalifikacji zawodowych.</u>
          <u xml:id="u-6.4" who="#MieczysławKlimaszewski">Wskaźnik uczących się na wyższych uczelniach jest w naszym kraju stosunkowo niski w porównaniu z innymi krajami socjalistycznymi. Należy dążyć do zwiększenia limitów przyjęć na wyższe studia.</u>
          <u xml:id="u-6.5" who="#MieczysławKlimaszewski">W związku z utworzeniem jednego resortu oświaty i szkolnictwa wyższego istnieje problem ustalenia właściwych form współpracy wszystkich połączonych komórek na różnych szczeblach administracji państwowej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#MagdalenaDubiel">Remonty szkół mogłyby być wykonywane znacznie szybciej i taniej, gdyby zezwolono na wykonywanie ich w ramach czynów społecznych, bądź przez rzemieślników. Należałoby odpowiednio skorygować obowiązujące w tej mierze przepisy.</u>
          <u xml:id="u-7.1" who="#MagdalenaDubiel">Uproszczenia wymagają również przepisy w sprawie zakupów pomocy naukowych dla szkół. Zakupy te nie powinny być rejonizowane; należy zezwolić szkołom na zakup pomocy naukowych również poza terenem danego województwa.</u>
          <u xml:id="u-7.2" who="#MagdalenaDubiel">Pozytywna inicjatywa organizowania na wsi dziecińców w okresie prac żniwnych niejednokrotnie jest hamowana wskutek trudności w udostępnieniu lokali i sprzętu przedszkolnego. Należałoby wydać odpowiednie zalecenia kuratorom i inspektorom szkolnym.</u>
          <u xml:id="u-7.3" who="#MagdalenaDubiel">Należy zwiększyć fundusze przeznaczone na wycieczki dla młodzieży ze szkół wiejskich; jest to chyba ważniejsze niż organizowanie dla tej młodzieży kolonii w okresie letnim.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#KamilaKurowska">Realizacja reformy szkolnej wymaga, obok zabezpieczenia bazy lokalowej, również niezbędnych pomocy dydaktycznych. Szkołom wiejskim szczególnie trzeba pomóc w zaopatrzeniu w lektury obowiązkowo i nadobowiązkowe. Zwiększyć należy również środki na zakup pomocy naukowych dla warsztatów przyszkolnych. Należałoby w szerszym stopniu uwzględnić potrzeby dożywiania w szkole, zwłaszcza dzieci wiejskich w okresie zimowym oraz rozszerzyć pomoc dla sierot i półsierot.</u>
          <u xml:id="u-8.1" who="#KamilaKurowska">Baczniejszą uwagę trzeba poświęcić przenoszeniu do szkół specjalnych dzieci cofniętych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#EugeniaKrassowska">Problemem społecznie trudnym jest niewielkie zwiększenie w roku przyszłym liczby przyjęć na pierwszy rok studiów wyższych dziennych. Należy dołożyć wszelkich możliwych starań, aby limity przyjęć zostały zwiększone.</u>
          <u xml:id="u-9.1" who="#EugeniaKrassowska">Akcja informacyjna w sprawię studiów prowadzona wśród uczniów klas IX-tych powinna być połączona z szeroką pracą pedagogiczną. Informatory dla kandydatów na studia na rok 1967/68, już się ukazały; potrzebny jest jednak informator o zawodach, aby młodzież wiedząc czym chce być, wiedziała jakie studia musi ukończyć, aby swój cel osiągnąć. Opracowanie takiego informatora o zawodach jest wspólnym zadaniem dla Ministerstwa Oświaty i Szkolnictwa Wyższego oraz Komitetu Pracy i Płac.</u>
          <u xml:id="u-9.2" who="#EugeniaKrassowska">W bardzo szybkim tempie rozwijają się studia dyplomowe na politechnikach, nieproporcjonalnie wolniej na uniwersytetach. Tę dysproporcję należałoby wyrównać i szerzej rozwijać na uniwersytetach głównie podyplomowe studia pedagogiczne.</u>
          <u xml:id="u-9.3" who="#EugeniaKrassowska">Należałoby podjąć intensywniejsze przygotowania do utworzenia wyższych zawodowych szkół nauczycielskich. Idzie o takie przygotowanie kadr naukowych, programów itp., aby można to było uznać za widoczny krok naprzód w porównaniu ze studiami nauczycielskimi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#StanisławTrzaska">Na niektórych terenach władze szkolne wychodząc ze słusznego zresztą założenia, że należy przede wszystkim zaspokoić potrzeby szkół w zakresie nauczania matematyki i fizyki, uważają, że historii mogą w ostateczności nauczać poloniści. Stąd niesłuszna tendencja niedoceniania nauki historii w programach kształcenia kadr w SN. Trzeba temu przeciwdziałać z uwagi na duże znaczenie wychowawcze nauki historii w szkole.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#JózefKaszewski">Normy na wydatki rzeczowe w nowych obiektach szkolnych są niekiedy niewspółmierne do kubatury tych obiektów, bądź nie uwzględniają niektórych zmiennych kosztów, wynikłych np. z podłączenia szkół do miejskiej sieci cieplnej. Należałoby postulować ustalenie minimalnych norm dla poszczególnych województw.</u>
          <u xml:id="u-11.1" who="#JózefKaszewski">Dowożenie dzieci wiejskich do szkół zbiorczych transportem kółek rolniczych czy współdzielczości wiejskiej, jak to postulowano w dyskusji, jest niemożliwej przepisy zakazują tego z uwagi na bezpieczeństwo. Sprawa dotarcia dzieci wiejskich do szkół jest problemem, który rozwiązywać trzeba różnymi sposobami, przy pomocy również i społecznych funduszów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#MariaAugustyn">Regiony zapóźnione pod względem rozwoju szkolnictwa, o których była mowa w dyskusji, w znacznym stopniu nadrobiły zaległości. Np. w woj. rzeszowskim połowa szkół podstawowych, a jest ich 1.600, mieści się w nowo wybudowanych bądź przebudowanych budynkach; 70 tys. młodzieży uczęszcza do szkół zawodowych, których dawniej w woj. rzeszowskim w ogóle nie było. Nie oznacza to jednak, że Rzeszowskie nie boryka się z wieloma trudnościami w zakresie bazy lokalowej szkolnictwa na wsi, miejsc w szkołach specjalnych itd. Możliwość zwiększenia - w stosunku do ustaleń planu 5-letniego - liczby nowych izb szkolnych w rocznych planach inwestycyjnych pozwoli złagodzić te trudności.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#BronisławKawałek">W klasach VIII-ych szkół podstawowych jest obecnie 59 proc. dziewcząt i 41 proc. chłopców. Aby większość dziewcząt nie znalazła się w szkołach ogólnokształcących, a większość chłopców w szkołach zawodowych - celowe byłoby powołanie komisji rekrutacyjnych do szkół średnich.</u>
          <u xml:id="u-13.1" who="#BronisławKawałek">Kredyty na politechnizację szkół uruchomiono w bieżącym roku dopiero w sierpniu, co utrudniło szkołom dokonanie zakupów. W przyszłym roku należałoby wcześniej uruchomić te kredyty.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#AntoninaLubecka">Za mało jest zakładów dla dzieci głęboko upośledzonych; zbyt długo czeka się na miejsce w zakładzie. Należałoby uruchomić inicjatywę i środki rad narodowych dla rozwiązywania tego problemu.</u>
          <u xml:id="u-14.1" who="#AntoninaLubecka">Przepisy wymagają, aby rodzice dzieci kierowanych do szkół specjalnych wyrazili na to zgodę. Niektórzy rodzice, zwłaszcza zamożniejsi rolnicy, nie chcą zgody na to wyrazić, ponieważ musielibyśmy za naukę w tej szkole płacić. Należałoby przepis ten zmienić i kierować wszystkie dzieci, które tego wymagają, do szkół specjalnych, nie bacząc na zgodę rodziców.</u>
          <u xml:id="u-14.2" who="#AntoninaLubecka">W powiecie limanowskim można by zwiększyć ilość szkół, gdyby zezwolono na budowę budynków drewnianych; ten materiał budowlany jest w powiecie, a robociznę mogłaby dać ludność w czynie społecznym.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#MartaLankamer">Młodzież wiejska oczekuje udziału i inicjatywy nauczycieli w rozwoju sportu. Konieczne jest zasilenie szkół wiejskich nauczycielami wf.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#ElżbietaKraska">W szkołach zawodowych odczuwa się brak odpowiedniego wyposażenia warsztatów szkolnych. Należałoby rozważyć możliwość uwzględnienia na ten cel nakładów ze środków SFBSiL.</u>
          <u xml:id="u-16.1" who="#ElżbietaKraska">Wielu nauczycieli z wyższym wykształceniem chętniej podejmowałoby pracę w szkołach podstawowych, gdyby były one lepiej wyposażone w pomoce naukowe.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#TadeuszToczek">Warto byłoby przeanalizować rezultaty decentralizacji w różnych dziedzinach szkolnictwa. Godna poparcia wydaje się np. inicjatywa ZNP stworzenia szkolnej służby zdrowia, będącej w dyspozycji wydziałów oświaty i nadzorowanej przez Ministerstwo Zdrowia.</u>
          <u xml:id="u-17.1" who="#TadeuszToczek">Brak planowego zaopatrzenia szkół w pomoce naukowe wynika stąd, że przeznaczone na ten cel środki nie są zbilansowane z rozmiarami produkcji pomocy naukowych. Należy zbadać ten problem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#JerzyBukowski">Nie wszystkie kierunki studiów wymagają kontynuacji na studiach podyplomowych. Ich celem jest odświeżenia i pogłębienia wiedzy słuchaczy, scalenie wiadomości z różnych, ale pokrewnych kierunków, kształtowanie nowych specjalności, tworzenie w miarę potrzeby nowych kierunków studiów. Jak z tego widać, na uniwersytetach istnieje niewątpliwie mniejsza potrzeba rozwoju studiów podyplomowych, aniżeli na politechnikach.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#JaninaRamotowska">Wydaje się celowe, aby ze względu na frekwencję ilość szkół przysposobienia rolniczego ograniczyć do 1–2 na powiat, natomiast oprzeć te szkoły o własne, wzorcowe gospodarstwa rolne. Środki finansowe uzyskane w wyniku takiej reorganizacji można byłoby przeznaczyć na potrzeby szkół podstawowych. Dodatkowych wyjaśnień udzielił Minister Oświaty i Szkolnictwa Wyższego - Henryk Jabłoński.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#AndrzejWerblan">W dyskusji wysunięto szereg uwag i postulatów, które powinny być uwzględnione przez resort w toku realizacji planu i budżetu w roku 1967.</u>
          <u xml:id="u-20.1" who="#AndrzejWerblan">Obecny system stypendialny, choć został już częściowo ulepszony, ma jeszcze pewne niedostatki. Uzależnia on przyznanie stypendium od warunków materialnych rodziny studenta oraz przynajmniej dostatecznych wyników nauki. Nie stanowi natomiast bodźca do osiągania lepszych wyników. Należałoby przemyśleć ten problem i usprawnić system stypendialny.</u>
          <u xml:id="u-20.2" who="#AndrzejWerblan">W dyskusji podnoszono problem ewentualnego tworzenia komisji rekrutacyjnych również dla szkolnictwa średniego. Wydaje się, że nie ma takiej konieczności i byłoby to dosyć trudne do zrealizowania. Natomiast należy się zastanowić nad ulepszeniem sposobów oddziaływania na młodzież w doborze zawodu. Zbyt mała ilość młodzieży męskiej z rodzin robotniczych wybiera - po ukończeniu szkoły podstawowej - taką drogę kształcenia, która prowadziłaby do studiów wyższych. Należałoby skuteczniej, wcześniej informować młodzież o możliwościach dalszego kształcenia się.</u>
          <u xml:id="u-20.3" who="#AndrzejWerblan">Bardziej wnikliwie należy ustalać plany rekrutacji na pierwszy rok studiów. Wydaje się, że planowany wzrost liczby studentów nie pozostaje we właściwej proporcji do przyrostu ludności. Odpowiednie szacunki muszą sięgać dalszej perspektywy i bardziej prawidłowo określać przyszłe zapotrzebowanie na pracowników z wyższym wykształceniem w poszczególnych zawodach.</u>
          <u xml:id="u-20.4" who="#AndrzejWerblan">Komisja przyjęła projekt planu i budżetu na 1967 r. oraz założenia planu na 1968 r. w części dotyczącej Ministerstwa Oświaty i Szkolnictwa Wyższego, w brzmieniu przedłożenia rządowego.</u>
          <u xml:id="u-20.5" who="#AndrzejWerblan">Komisja zatwierdziła sprawozdanie rządu z wykonania planu i budżetu na rok 1965 w części dotyczącej Ministerstwa Oświaty i Ministerstwa Szkolnictwa Wyższego.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>