text_structure.xml 50.5 KB

Edit Raw Blame History

<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml" />
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml" />
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#komentarz">(Początek posiedzenia o godz. 16 min. 35.)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#WładysławKowalski">Otwieram posiedzenie.</u>
          <u xml:id="u-2.1" who="#WładysławKowalski">Powołuję na sekretarzy posłów Stefana Bancerza i Henryka Trzebińskiego. Protokół i listę mówców prowadzi poseł Trzebiński.</u>
          <u xml:id="u-2.2" who="#WładysławKowalski">Proszę Posłów Sekretarzy o zajęcie miejsc przy stole prezydialnym.</u>
          <u xml:id="u-2.3" who="#WładysławKowalski">Protokół 62 posiedzenia Sejmu jest wyłożony do przejrzenia w Kancelarii Sejmu Ustawodawczego.</u>
          <u xml:id="u-2.4" who="#WładysławKowalski">Usprawiedliwiają nieobecność na posiedzeniach Sejmu następujący posłowie: Affa Ludwik, Bromboszcz. Henryk, Gać Stanisław, Ignatowski Andrzej, Jagusz Stanisław, Król Jan Aleksander, Łabuz Józef, Michurski Czesław, Moskwa Zygmunt, Nałkowska Zofia, Okulicki Wincenty, Witos Ludwik, Ziętek Jerzy.</u>
          <u xml:id="u-2.5" who="#WładysławKowalski">Udzieliłem urlopu posłowi Podrygałło Stanisławowi.</u>
          <u xml:id="u-2.6" who="#WładysławKowalski">Porządek dzienny, który pozostaje bez zmian tak, jak zapowiedziano na poprzednim posiedzeniu, został Obywatelom Posłom doręczony.</u>
          <u xml:id="u-2.7" who="#WładysławKowalski">Proponuję, aby Wysoka Izba — na podstawie art. 50 pkt. 4) i 5) regulaminu Sejmu Ustawodawczego — uchwaliła skrócenia postępowania formalnego odnośnie spraw, znajdujących się jako punkty 1 i 2 porządku dziennego obecnego posiedzenia, a mianowicie: odbycie pierwszego czytania niezwłocznie po rozdaniu druku projektu ustawy oraz odbycie drugiego czytania niezwłocznie po rozdaniu druku sprawozdania komisji.</u>
          <u xml:id="u-2.8" who="#WładysławKowalski">Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, będę uważał, że Izba zgodziła się na moją propozycję. Sprzeciwu nie słyszę.</u>
          <u xml:id="u-2.9" who="#WładysławKowalski">Przystępujemy do punktu 1 porządku dziennego: Pierwsze czytanie rządowego projektu ustawy o utworzeniu urzędu Ministra Budownictwa (druk nr 505).</u>
          <u xml:id="u-2.10" who="#WładysławKowalski">Czy kto pragnie zabrać głos w tej sprawie? Nikt głosu nie żąda.</u>
          <u xml:id="u-2.11" who="#WładysławKowalski">Projekt ustawy odsyłam do Komisyj Odbudowy oraz Prawniczej i Regulaminowej.</u>
          <u xml:id="u-2.12" who="#WładysławKowalski">Przystępujemy do punktu 2 porządku dziennego: Sprawozdanie Komisji Prawniczej i Regulaminowej o rządowym projekcie ustawy o upoważnieniu Rządu do wydawania dekretów z mocą ustawy (druki nr 495 i 507).</u>
          <u xml:id="u-2.13" who="#WładysławKowalski">Głos ma sprawozdawca poseł Jodłowski,</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#PosełJodłowski">Wysoka Izbo! Podobnie jak w poprzednich okresach przerw między sesjami. Sejmu Ustawodawczego Rząd Rzeczypospolitej zwraca się do Sejmu o udzielenie mu na podstawie art. 4 ustawy konstytucyjnej z dnia 19 lutego 1947 r. pełnomocnictw do wydawania dekretów z mocą ustawy na okres do dnia otwarcia następnej sesji sejmowej. Wprawdzie tym razem wchodzi w rachubę okres stosunkowo krótki, bo wobec przewidywanego zwołania sesji Sejmu zgodnie z art. 7 Konstytucji z 19 lutego 1947 r. przed końcem kwietnia br., ustawa o pełnomocnictwach dla Rządu, którą mam zaszczyt referować, będzie aktualna przez okres około 3 tygodni, tym niemniej prawidłowy bieg spraw państwowych, a w szczególności szybkie tempo naszego życia państwowego na jego wszystkich odcinkach, wymaga by w zakresie działalności ustawodawczej nie było luki, wymaga, aby w razie pilnej i istotnej potrzeby mogły być wydane w każdym okresie niezbędne akty ustawodawcze.</u>
          <u xml:id="u-3.1" who="#PosełJodłowski">Doświadczenie minionego okresu wskazuje, iż Rząd korzysta z udzielonych mu przez Sejm pełnomocnictw w okresach między sesjami Sejmu Ustawodawczego tylko w granicach istotnej i rzeczowej, potrzeby, wydając dekrety, wiążące się bezpośrednio z bieżącą działalnością poszczególnych resortów, natomiast nie dekretuje w zakresie spraw o znaczeniu zasadniczym, pozostawiając je kompetencji Sejmu Ustawodawczego i ograniczając się do podejmowania w zakresie takich spraw zasadniczych inicjatywy ustawodawczej przez zgłaszanie projektów ustaw do Sejmu. Doświadczenie wykazuje też, że dekrety wydawane przez Rząd na podstawie udzielanych mu przez Sejm pełnomocnictw są właściwe i celowe. Znajduje to swoje potwierdzenie w jednomyślnym zazwyczaj zatwierdzeniu dekretów tych przez Wysoki Sejm, co jest jednym z najdobitniejszych przejawów harmonijnej współpracy Sejmu z Rządem.</u>
          <u xml:id="u-3.2" who="#PosełJodłowski">W przekonaniu, iż w korzystaniu z pełnomocnictw w okresie międzysesyjnym Rząd nadal kierować się będzie tymi samymi wytycznymi co dotychczas, Komisja Prawnicza i Regulaminowa jednomyślnie postanowiła zgłosić Wysokiej Izbie wniosek o przyjęcie ustawy o udzieleniu Rządowi pełnomocnictw do wydawania dekretów z mocą ustawy.</u>
          <u xml:id="u-3.3" who="#PosełJodłowski">Imieniem komisji mam zaszczyt prosić Wysoką Izbę o przyjęcie projektu ustawy W brzmieniu przedłożenia rządowego.</u>
          <u xml:id="u-3.4" who="#komentarz">(Oklaski.)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#WładysławKowalski">Otwieram rozprawę. Do głosu nikt się nie zgłasza. Rozprawę zamykam. Przystępujemy do głosowania.</u>
          <u xml:id="u-4.1" who="#WładysławKowalski">Kto z Obywateli Posłów jest za przyjęciem zreferowanego projektu ustawy w brzmieniu, nadanym mu przez komisję, zechce wstać. Dziękuję. Kto jest przeciw? Nie ma sprzeciwu.</u>
          <u xml:id="u-4.2" who="#WładysławKowalski">Projekt ustawy został w drugim czytaniu przez Sejm uchwalony.</u>
          <u xml:id="u-4.3" who="#WładysławKowalski">Ponieważ w drugim czytaniu Sejm przyjął projekt ustawy w brzmieniu, nadanym mu przez komisję, proponuję przeto przystąpienie do trzeciego czytania. Sprzeciwu nie słyszę.</u>
          <u xml:id="u-4.4" who="#WładysławKowalski">Przystępujemy do trzeciego czytania projektu ustawy o upoważnieniu Rządu do wydawania dekretów z mocą ustawy.</u>
          <u xml:id="u-4.5" who="#WładysławKowalski">Czy kto pragnie zabrać głos? Nikt głosu me żąda. Przystępujemy do głosowania.</u>
          <u xml:id="u-4.6" who="#WładysławKowalski">Kto z Obywateli Posłów jest za przyjęciem omawianego projektu ustawy, zechce wstać. Dziękuję. Kto jest przeciw? Nie ma sprzeciwu.</u>
          <u xml:id="u-4.7" who="#WładysławKowalski">Stwierdzam, że Sejm ustawę jednomyślnie uchwalił.</u>
          <u xml:id="u-4.8" who="#WładysławKowalski">Przystępujemy do punktu 3 porządku dziennego: Sprawozdanie Komisji Wojskowej o rządowym projekcie ustawy o ulgach w odbywaniu służby wojskowej przez studentów szkół wyższych (druki nr 490 i 504).</u>
          <u xml:id="u-4.9" who="#WładysławKowalski">Głos ma sprawozdawca poseł Szatkowski.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#PosełSzatkowski">Wysoka Izbo! Ustawa o ulgach w odbywaniu służby wojskowej przez studentów szkól wyższych, której projekt mam zaszczyt z ramienia Komisji Wojskowej przedstawić Wysokiej Izbie do uchwalenia, jest niewątpliwie nową i wielką zdobyczą naszego ludowego Państwa. Chciałbym na wstępie podkreślić, że ustawa ta staje się przede wszystkim olbrzymim osiągnięciem całej młodzieży akademickiej, a wniesienie projektu ustawy pod obrady Sejmu wywołało już żywy i pozytywny oddźwięk wśród studentów.</u>
          <u xml:id="u-5.1" who="#PosełSzatkowski">Ustawa ta jest wyrazem pokojowej polityki naszego Państwa. W swych założeniach bowiem stawia i umożliwia ona, jako zagadnienie czołowe i najważniejsze, kształcenie naszej młodzieży w kierunku zdobycia zawodu. W dotychczasowej praktyce większość młodzieży studiującej chcąc spełnić obowiązek służby wojskowej, zmuszona była bądź przerywać studia, bądź zaraz po ich ukończeniu zamiast stawać przy warsztacie pracy odbywać służbę wojskową. Tego rodzaju, przerwa w pracy naukowej względnie zawodowej wytwarzała pewne luki w zasobie wiedzy, które po odbyciu służby wojskowej młodzież musiała dużym wysiłkiem regenerować.</u>
          <u xml:id="u-5.2" who="#PosełSzatkowski">Ustawa ta jest wyrazem troski naszego Państwa ludowego, o jak najszybsze i o jak najbardziej ekonomiczne zużytkowanie energii naszej młodzieży studiującej, jest więc wyrazem troski o człowieka. To celowe i rozumne powiązanie pokojowej pracy z potrzebami obronnymi naszego narodu jest wielkim dobrodziejstwem dla naszej młodzieży. Młode nasze Państwo ludowe ustawą tą umożliwia przyśpieszę nie procesu włączenia się wartościowego elementu młodzieży studiującej jak i kończącej wyższe uczelnie do realizacji pokojowego budownictwa we wszystkich dziedzinach życia naszego kraju.</u>
          <u xml:id="u-5.3" who="#PosełSzatkowski">Ustawa znajduje rozwiązanie problemu równoczesnego szkolenia zawodowego i przeszkolenia odpowiedniej ilości rezerw wojskowych, jest zarazem jednym z kroków dążących do położenia nacisku na wychowanie fizyczne wśród studentów i sądzić należy, że problem ten, niezwykle doniosły dla podniesienia tężyzny fizycznej młodej ludowej inteligencji, znajdzie swój wyraz już niebawem w specjalnej ustawie o obowiązku wychowania fizycznego na wyższych uczelniach. Gdyby ktoś żywił obawy, że przeszkolenie wojskowe może wpłynąć ujemnie na tok zajęć, szczególnie odnośnie przewidzianych ćwiczeń wojskowych, to chciałbym tu przytoczyć art. 6 ustawy, który wyraźnie powiada, że ćwiczenia wojskowe studentów odbywać się będą corocznie po zakończeniu roku szkolnego, że nie mogą trwać dłużej niż 30 dni w ciągu roku i że czas trwania i termin ćwiczeń ustali Minister Obrony Narodowej w porozumieniu z Ministrem Oświaty lub z innymi zainteresowanymi ministrami. Trzeba tutaj zwrócić specjalną uwagę na art. 7 ustawy, który powiada, że zamiast ćwiczeń wojskowych Minister Obrony może zarządzić w porozumieniu z Ministrem Oświaty lub z innymi zainteresowanymi ministrami odbywanie przez studentów praktyki we władzach, urzędach, instytucjach lub zakładach państwowych, samorządowych lub odcinka społecznego celem zaznajomienia się ze służbą potrzebną dla celów obrony Państwa.</u>
          <u xml:id="u-5.4" who="#PosełSzatkowski">W praktyce znaczy to równocześnie stosowanie — w myśl zresztą przeprowadzonej przez Ministerstwo Oświaty i Radę Główną dla spraw nauki i szkół wyższych reformy studiów akademickich — zasady wiązania nauki z życiem i praktycznego przygotowywania studentów do zawodu już w czasie samych studiów.</u>
          <u xml:id="u-5.5" who="#PosełSzatkowski">Sądzę, że Wysoka Izba, całe nasze społeczeństwo, nasza młodzież akademicka przyjmą z pełnym zadowoleniem powyższą ustawę jako wyraz najbardziej postępowego ustosunkowania się władzy ludowej do interesów młodzieży w powiązaniu z interesami całego Państwa, W imieniu Komisji Wojskowej, która jednomyślnie uchwaliła projekt ustawy, wnoszę o przyjęcie tej ustawy przez Sejm Ustawodawczy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#WładysławKowalski">Otwieram rozprawę. Czy pragnie kto zabrać głos? Nikt głosu nie zabiera, wobec tego rozprawę zamykam. Przystępujemy do głosowania.</u>
          <u xml:id="u-6.1" who="#WładysławKowalski">Kto z Obywateli Posłów jest za przyjęciem zreferowanego projektu ustawy w brzmieniu, nadanym mu przez komisję, zechce wstać. Dziękuję. Kto jest przeciw? Nie ma sprzeciwu.</u>
          <u xml:id="u-6.2" who="#WładysławKowalski">Projekt ustawy został w drugim czytaniu przez Sejm uchwalony.</u>
          <u xml:id="u-6.3" who="#WładysławKowalski">Ponieważ w drugim czytaniu Sejm przyjął projekt ustawy w brzmieniu, nadanym mu przez komisję, proponuję przeto przystąpienie do trzeciego czytania. Sprzeciwu nie słyszę.</u>
          <u xml:id="u-6.4" who="#WładysławKowalski">Przystępujemy do trzeciego czytania projektu ustawy o ulgach w odbywaniu służby wojskowej przez studentów szkół wyższych.</u>
          <u xml:id="u-6.5" who="#WładysławKowalski">Czy kto pragnie zabrać głos? Nikt głosu nie żąda. Przystępujemy do głosowania.</u>
          <u xml:id="u-6.6" who="#WładysławKowalski">Kto z Obywateli Posłów jest za przyjęciem omawianego projektu ustawy, zechce wstać. Dziękuję. Kto jest przeciw? Nie ma sprzeciwu.</u>
          <u xml:id="u-6.7" who="#WładysławKowalski">Stwierdzam, że Sejm ustawę jednomyślnie uchwalił.</u>
          <u xml:id="u-6.8" who="#WładysławKowalski">Przystępujemy do punktu 4 porządku dziennego: Sprawozdanie Komisyj Zdrowia oraz Samorządowej o rządowym projekcie ustawy o pokrywaniu opłat w szpitalach, będących zakładami społecznymi służby zdrowia (druki nr 452 i 466).</u>
          <u xml:id="u-6.9" who="#WładysławKowalski">Udzielam głosu sprawozdawcy posłowi Dąbrowiczowi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#PosełDąbrowicz">Wysoka Izbo! W ustawicznym dążeniu do podnoszenia stopy życiowej, a co za tym idzie i zdrowotności szerokich mas ludowych, młode nasze Państwo demokratyczne może już poszczycić się szeregiem poważnych osiągnięć i zdobyczy.</u>
          <u xml:id="u-7.1" who="#PosełDąbrowicz">Dzięki znacznemu zwiększeniu liczby ośrodków zdrowia przeprowadza się całkowitą reformę systemu lecznictwa otwartego. Przejście od systemu lekarzy domowych na sieć poradni specjalistycznych umożliwiło szerokiemu ogółowi obywateli korzystanie z opieki lekarskiej specjalistów, stosujących najnowsze metody, oparte na głębokiej wiedzy fachowej.</u>
          <u xml:id="u-7.2" who="#PosełDąbrowicz">Doraźną pomoc lekarską usiłuje się udostępnić przez sieć stacji pogotowia ratunkowego Polskiego Czerwonego Krzyża, która już w roku bieżącym obejmie 77 miejscowości i będzie obsługiwana przez 360 karetek pogotowia. W niedalekiej przyszłości liczba stacji pogotowia zostanie zwiększona i obsługiwana będzie przez 1.000 karetek.</u>
          <u xml:id="u-7.3" who="#PosełDąbrowicz">Uchwalona niedawno przez Wysoki Sejm ustawa o zakładach społecznych służby zdrowia i planowej gospodarce w służbie zdrowia stworzyła podstawy do dalszego udoskonalenia systemu lecznictwa w Polsce.</u>
          <u xml:id="u-7.4" who="#PosełDąbrowicz">Ustawa o pokrywaniu opłat szpitalnych, którą referuję w imieniu połączonych Komisyj Zdrowia oraz Samorządowej, jest dalszym krokiem naprzód w procesie udostępnienia leczenia szpitalnego masom ludowym, a zwłaszcza niezamożnej ludności wiejskiej, która dotychczas w ustroju kapitalistycznym była najbardziej upośledzona.</u>
          <u xml:id="u-7.5" who="#PosełDąbrowicz">Jak wiadomo, bezpłatne lecznictwo szpitalne dla klasy pracującej uregulowane było już dawniej ustawą o ubezpieczeniach społecznych. Natomiast pomoc szpitalna dla rolników, a zwłaszcza dla biedoty wiejskiej nie znalazła dotychczas należytego rozwiązania w formie aktu prawnego.</u>
          <u xml:id="u-7.6" who="#PosełDąbrowicz">Lukę tę uzupełnić ma właśnie, omawiana ustawa, zabezpieczając całkowicie bezpłatne leczenie drobnym rolnikom, których przychód szacunkowy z gospodarstwa nie przekracza 10 q rocznie. Koszty leczenia tej kategorii chorych będzie pokrywał samorząd, bądź osoby, na których ciąży obowiązek alimentarny.</u>
          <u xml:id="u-7.7" who="#PosełDąbrowicz">Omawiana ustawa w art. 4 i 5 zapewnia możność korzystania z opieki szpitalnej osobom niezdolnym do pracy zarobkowej ze względu na wiek lub stan zdrowia oraz osobom czasowo nie mogącym uzyskać zatrudnienia, a nie posiadającym krewnych, na. których ciąży obowiązek alimentarny z mocy prawa cywilnego, przerzucając pokrycie kosztów ich leczenia na gminę m.st. Warszawy, Łodzi i miast wydzielonych w całości oraz na gminy wiejskie lub miejskie w 30% i powiatowe związki samorządowe w 70% względnie na Skarb Państwa, o ile nie da się ustalić przynależności terytorialnej leczonego.</u>
          <u xml:id="u-7.8" who="#PosełDąbrowicz">Jednocześnie omawiana ustawa wprowadza daleko idące ulgi dla rolnictwa średniego w zależności od przychodu rocznego od 10 do 100 q rocznie, przy czym rolnicy, których roczny dochód wynosi 10–30 q żyta, płacą 30% opłaty szpitalnej, ustalonej dla szpitali powiatowych, rolnicy o przychodzie rocznym 30–60 q żyta płacą 60% opłaty, a rolnicy o przychodzie rocznym 60–100 q płacą 85% opłaty szpitalnej.</u>
          <u xml:id="u-7.9" who="#PosełDąbrowicz">Ustawa wychodzi ze słusznego założenia, że rolnicy zamożni o przychodzie rocznym ponad 100 q mogą i powinni sami w całości ponosić koszty swego leczenia.</u>
          <u xml:id="u-7.10" who="#PosełDąbrowicz">Szczególną opieką ustawa otacza członków spółdzielni rolniczo-produkcyjnych i ich rodziny, nie podlegających ubezpieczeniu społecznemu, którzy za leczenie w szpitalach ponoszą opłaty ulgowe w wysokości zaledwie 20% normalnej opłaty szpitalnej, ustalonej dla szpitali powiatowych.</u>
          <u xml:id="u-7.11" who="#PosełDąbrowicz">W art. 8 omawiana ustawa przewiduje możność przyznania ulg w opłatach szpitalnych dla rzemieślników i rybaków morskich, przy czym ulgi te w zasadzie nie mogą być wyższe niż przewidziane dla średniorolnego chłopstwa.</u>
          <u xml:id="u-7.12" who="#PosełDąbrowicz">Omawiana ustawa, troszcząc się o udostępnienie lecznictwa szpitalnego szerokim masom ludowym, zmierza równocześnie do zapewnienia szpitalom publicznym pełnego pokrycia opłat szpitalnych w możliwie krótkim terminie bez dotychczasowej przewlekłej procedury, która stwarzała ogromne zaległości z tytułu kosztów leczenia ludności niezamożnej i powodowała chroniczne deficyty szpitali. Przez wyraźne określenie osób lub instytucji, które mają tę koszty pokrywać, ustawa korzystnie rozwiązuje ten zawiły dotychczas problem.</u>
          <u xml:id="u-7.13" who="#PosełDąbrowicz">Ustawa jest próbą doraźnego uregulowania kosztów leczenia i odpowiedniego rozłożenia ich bądź na zamożną rodzinę ubogiego leczonego, bądź na samorząd lub Skarb Państwa, bez pomocy którego strona finansowa tej akcji nie dałaby się należycie rozwiązać.</u>
          <u xml:id="u-7.14" who="#PosełDąbrowicz">Obliczenia szacunkowe wykazały, że przy maksymalnym obłożeniu szpitali i proponowanym, zasięgu i skali ulg, ogólna suma dopłat za leczenie wyniosłaby około 2.700.000.000 zł.</u>
          <u xml:id="u-7.15" who="#PosełDąbrowicz">Jednakże problem finansowego pokrycia zwiększonych wydatków związków samorządu terytorialnego w związku z ulgami dla drobnych i średnich rolników został już wzięty pod uwagę i będzie rozwiązany na drodze wyrównania ewentualnych deficytów budżetowych tych samorządów, nie może więc stanowić przeszkody ustawowego unormowania tak ważnej dziedziny społecznej, jaką jest lecznictwo szpitalne.</u>
          <u xml:id="u-7.16" who="#PosełDąbrowicz">Raz jeszcze podkreślam, że omawiana ustawa o pokrywaniu opłat w szpitalach, będących zakładami społecznymi służby zdrowia, jest próbą unormowania tego problemu w okresie przejściowym na drodze rozwojowej od lecznictwa prywatnego w ustroju kapitalistycznym, opartego na zasadach merkantylnych, do lecznictwa bezpłatnego i powszechnego, osiągalnego jedynie w ustroju socjalistycznym.</u>
          <u xml:id="u-7.17" who="#PosełDąbrowicz">Projekt omawianej ustawy był w dniu 10 marca przedmiotem obrad połączonych Komisyj Zdrowia i Samorządowej i po obszernym przedyskutowaniu i dokonaniu poprawek, uwidocznionych w druku, nr 486, został przyjęty przez obie komisje. Atoli w sprawozdaniu komisji w druku nr 486 wkradły się drobne drukarskie błędy, które należy sprostować, a mianowicie: w art. 4 po słowach: „ust. 2 otrzymuje brzmienie” — należy skreślić słowa: „Przewidziany w ustępie 1 lit. b)” oraz na str. 2 druku w art. 6 po słowach; „ust. 4” należy dopisać słowa: „pierwsze zdanie” — zatem cała poprawka do tego artykułu otrzymuje następującą redakcję: „6) ust. 4 pierwsze zdanie otrzymuje następujące brzmienie...”. po czym tekst jak w druku nr 486, Wysoka Izbo! W imieniu połączonych Komisyj Zdrowia i Samorządowej wnoszę: Wysoki Sejm uchwalić raczy projekt ustawy o pokrywaniu opłat w szpitalach, będących społecznymi zakładami służby zdrowia w brzmieniu według druku nr 452 z poprawkami komisyj, uwidocznionymi w druku nr 486.</u>
          <u xml:id="u-7.18" who="#komentarz">(Oklaski.)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#WładysławKowalski">Otwieram rozprawę. Głos ma poseł Dura.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#PosełDura">Wysoka Izbo! Zagadnienie pomocy lekarskiej dla chłopów od niepamiętnych czasów było traktowane jako sprawa nieistniejąca. Jeśli chłop zachorował, to go okadzano, a gdy był konający — ksiądz udzielał mu ostatniej posługi. Do szpitala szedł ten, kto wpadł na samo dno nędzy, szedł bowiem na koszt gminy.</u>
          <u xml:id="u-9.1" who="#PosełDura">Zdrowie chłopskie w ustroju wyzysku obszarniczo-kapitalistycznego warte było tyle, ile pracy dało się z człowieka wycisnąć. Toteż słaby rozwój szpitalnictwa przedwojennego, wynoszący 1/4 poziomu szpitalnictwa w krajach zachodniej Europy, miał na celu jedynie dla lecznictwa chłopów wykonywanie zadań ostatniej posługi.</u>
          <u xml:id="u-9.2" who="#PosełDura">A oto kilka cyfr: przed wojną liczba szpitali w Polsce spadła z 702 w 1923 r. na 677 w 1938 r., a liczba łóżek w szpitalach zmniejszyła się z 21,9 na 10.000 mieszkańców w 1923 r. do 21,7 w 1938 r., ogółem łóżek szpitalnych w 1938 r. było 74.000. Obecnie zaś na 1 stycznia 1949 r. mamy w Polsce szpitali 651, tj. 96% stanu przedwojennego, łóżek szpitalnych zaś 99.966, to jest 133% stanu przedwojennego. Na 10.000 mieszkańców wynosi to powyżej 41 łóżek, a więc ilość stanowiącą przed wojną marzenie społeczników-lekarzy.</u>
          <u xml:id="u-9.3" who="#PosełDura">Ośrodków zdrowia było w 1937 r. 482 i to obsługujących przeważnie ludność miejską. Obecnie zaś mamy ośrodków zdrowia 1.072, tj. 222% stanu przedwojennego, w tym zaś wiejskich ośrodków zdrowia 650, a więc więcej niż było w ogóle ośrodków zdrowia w Polsce przedwojennej.</u>
          <u xml:id="u-9.4" who="#PosełDura">Już te suche cyfry świadczą o wielkiej wadze, jaką Polska ludowa przywiązuje do zagadnienia podniesienia stanu zdrowia ludności pracującej wsi i zapewnienia jej należytej opieki.</u>
          <u xml:id="u-9.5" who="#PosełDura">Pomimo wielkich zniszczeń wojennych, pomimo olbrzymich trudności politycznych i gospodarczych, stawianych Polsce ludowej w odbudowie kraju, zdołaliśmy nie tylko wyrównać zniszczenia istniejące, ale szybko przekroczyliśmy stan przedwojenny.</u>
          <u xml:id="u-9.6" who="#PosełDura">Jest to olbrzymi postęp, ale czy wystarczający?</u>
          <u xml:id="u-9.7" who="#PosełDura">Fundamentem rozwoju siły gospodarczej Polski ludowej jest planowa, zharmonizowana praca robotnika i chłopa, praca świadoma swych zadań i celów. Wyniki tej pracy są uwarunkowane stanem zdrowia człowieka i poziomem jego kultury i oświaty. Nic dziwnego przeto, że na czoło haseł bojowych demokracja wysunęła walkę o zdrowie człowieka pracy i walkę z ciemnotą, zacofaniem i przesądem.</u>
          <u xml:id="u-9.8" who="#PosełDura">Na odcinku walki o zdrowie ludu, pomimo dużych osiągnięć mamy jeszcze wiele do zdziałania.</u>
          <u xml:id="u-9.9" who="#PosełDura">Osiągnięcia nasze, poza rozbudową szpitalnictwa i zaplanowanym dalszym jego rozwojem — w planie 6-letnim przewidziano uruchomienie 160.000 łóżek szpitalnych — to np. walka z chorobami wenerycznymi, tą plagą, która zagrażała przyszłym pokoleniom, a którą rozwiążemy niedługo bez reszty.</u>
          <u xml:id="u-9.10" who="#PosełDura">Jeśli przed wojną na tę wielką ranę społeczną naklejano plasterek angielski moralności, to Polska ludowa w ciągu jednego roku zdołała to zagadnienie opanować. Ta właśnie akcja „W” rozpoczęta w 1948 r. dała następujące rezultaty: przebadano 1.461.813 osób, wykonano zabiegów 2.345.209, leczono 230.000 osób, w tym penicyliną 86.000 chorych.</u>
          <u xml:id="u-9.11" who="#PosełDura">Czy tego rodzaju masowa akcja była do pomyślenia w okresie sanacyjno-faszystowskim? Myślą, że nie ma takiego prostego człowieka pracy, który by zawahał się z odpowiedzią. W roku bieżącym akcja „W” jest prowadzona nadal, aż do całkowitego opanowania tej choroby społecznej.</u>
          <u xml:id="u-9.12" who="#PosełDura">Czy było do pomyślenia, przed wojną, aby biedny chłop mógł korzystać z bezpłatnego leczenia w uzdrowiskach. W 1948 r. ponad 6.000 chłopów leczyło się ma koszt Ministerstwa Zdrowia w uzdrowiskach. Akcja ta została w roku bieżącym zwiększona.</u>
          <u xml:id="u-9.13" who="#PosełDura">Mówię o tych osiągnięciach dlatego, że omawiana ustawa o pokrywaniu opłat szpitalnych jest jedynie fragmentem w całokształcie prac mających na celu zapewnienie i udostępnienie lecznictwa masom pracującego chłopstwa.</u>
          <u xml:id="u-9.14" who="#PosełDura">Ustawa ta reguluje pozytywnie zagadnienie leczenia w szpitalach dla chłopów, uwzględniając ich możliwości płatnicze. A więc posiadacze gospodarstw o przychodowości do 10 q rocznie korzystają z bezpłatnego leczenia szpitalnego, podobnie jak ich rodziny a więc: mąż, żona, dzieci własne i przyjęte na wychowanie oraz rodzice współmałżonków. Właściciele gospodarstw o przychodowości od 10 do 30 q płacą 30% taksy. Właściciele gospodarstw o przychodowości od 30 do 60 q — 40% taksy, O przychodowości od 61 do 100 q — 85% taksy, czyli korzystają z 15% ulgi. Te same ulgi przysługują ich rodzinom.</u>
          <u xml:id="u-9.15" who="#PosełDura">Mamy na wsi znaczną ilość ludności bezrolnej pracującej najemnie na gospodarstwach chłopskich. Ci robotnicy rolni nie korzystają z dobrodziejstw ubezpieczeń społecznych, gdyż bogaci chłopi swoich parobków zapominają ubezpieczać. Jest to dla tej masy bezrolnej ludności ciężka krzywda. Samorząd zaś gminny i powiatowy musi się liczyć z tym, że stosownie do przepisów omawianej ustawy będzie pokrywa! koszty leczenia w całości. Toteż ufamy, że w związku z, uchwaleniem ustawy tak ubezpieczalnie społeczne jak zainteresowany samorząd terytorialny i Związek Robotników Rolnych dopilnują, aby najemnicy zatrudnieni w gospodarstwach chłopskich byli ubezpieczani. Zadaniem demokracji bowiem jest jak najszybciej usunąć wszelkie objawy krzywdy ludzkiej.</u>
          <u xml:id="u-9.16" who="#PosełDura">Chciałbym również podkreślić inicjatywę lekarzy w woj. górnośląskim i warszawskim, którzy podjęli się zadania przebadania dzieci wiejskich. W woj. górnośląskim ekipy lekarskie złożone z 5 lekarzy, pielęgniarki i pomocy kancelaryjnej objechały wsie badając stan zdrowia dzieci chłopskich. Taką samą inicjatywę podjęli lekarze w woj. warszawskim. Przyśpieszy to rozwiązanie sprawy zdrowia dzieci chłopskich tam wszędzie, gdzie organizacja służby zdrowia nie zdołała jeszcze dotrzeć. Inicjatywa ta zasługuje na podkreślenie tym bardziej, że na skutek wojny kadry lekarzy znacznie się zmniejszyły. W 1938 r. pracowało w Polsce 12.917 lekarzy, obecnie zaś mamy 8.420 lekarzy.</u>
          <u xml:id="u-9.17" who="#PosełDura">Ufamy, że nawet przy takiej szczupłej liczbie lekarzy, wykazujących ofiarność w pracy, będziemy mogli rychło usunąć te braki, które powodują pozostawienie całych połaci kraju bez opieki lekarskiej. Mamy bowiem wypadki, że jeden, lekarz musi obsługiwać powiat, a nawet dwa. Ufamy również, że zagadnienie położnych wiejskich, brak których daje się bardzo we znaki kobiecie wiejskiej i powoduje wzrost śmiertelności niemowląt, zostanie już w 1949 r. usunięty.</u>
          <u xml:id="u-9.18" who="#PosełDura">Szybki rozwój organizacji służby zdrowia w Polsce znamionuje nie tylko wolę doprowadzenia stanu zdrowotności ludności wiejskiej do należytego poziomu, ale wykazuje też duże nasze zdolności realizacyjne w tym zakresie.</u>
          <u xml:id="u-9.19" who="#PosełDura">Stronnictwo Ludowe, uważając projekt omawianej ustawy za dalszy krok do rozwiązania zagadnienia zdrowia chłopa polskiego — będzie głosowało za ustawą z poprawkami komisji.</u>
          <u xml:id="u-9.20" who="#komentarz">(Oklaski.)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#WładysławKowalski">Głos ma poseł Duniak.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#PosełDuniak">Wysoki Sejmie! Projekt ustawy, dotyczący opłat za leczenie w szpitalach, będzie pierwszym aktem prawnym, który regulować będzie nasze stosunki, będzie likwidować chaos, jaki istniał i istnieje w życiu społecznym na odcinku zdrowia i szpitalnictwa w Polsce.</u>
          <u xml:id="u-11.1" who="#PosełDuniak">Pragnę zainteresować Wysoki Sejm korzyściami, płynącymi z projektu ustawy, zgłoszonego przez Rząd. Wymieniona ustawa daje wielkie korzyści szerokim masom pracującym. Jakie są te korzyści? Przede wszystkim ustawa zabezpiecza i gwarantuje wszystkim bezrobotnym wraz z ich rodzinami, wszystkim bezrolnym wraz z rodzinami bezpłatne i pełne leczenie. Następnie ustawa umożliwia i daje olbrzymie ulgi w opłatach za leczenie małorolnym i średniorolnym chłopom. Niezależnie od tego ustawa daje możliwości rzemieślnikom, potrzebnym w gospodarstwie narodowym, np. rybakom morskim stosowania wielkich ulg, umożliwiających leczenie ich wraz z rodzinami. Jeżeli dodamy do tego, że świat pracy wraz ze swymi rodzinami korzysta z pełnego zabezpieczenia na wypadek choroby, z ubezpieczeń społecznych, to stwierdzić należy, że zgodnie z projektem ustawy opieką lekarską objęta będzie cała ludność pracująca, produktywna część naszego społeczeństwa. Nie objęta będzie ustawą i pomocą państwową tylko prywatna inicjatywa w mieście oraz bogacze wiejscy. Czym kierował się Rząd przychodząc do Sejmu z takim projektem ustawy? Rząd wypełnił swój obowiązek, który wziął na siebie wobec społeczeństwa pracującego. Czy jakikolwiek Rząd w Polsce przedwrześniowej mógłby przyjść do Sejmu z podobną ustawą? Oczywiście, że nie, ponieważ wszystkie rządy przedwrześniowe były reprezentantami interesów drobnej części społeczeństwa, której nie zależało na tym, ażeby człowiek pracy, ten największy skarb, największa wartość narodu, korzystał z uprawnień i pomocy lekarskiej, korzystał ze świadczeń, które podnosiłyby jego zdrowie.</u>
          <u xml:id="u-11.2" who="#PosełDuniak">Poza tym ustawa zobowiązuje Skarb Państwa do pokrywania pełnych kosztów leczenia za choroby społeczne, jakimi są gruźlica i choroby weneryczne. Poza tym ustawa odciąża samorząd miejski i gminny z obowiązku pełnego pokrywania tych kosztów i zobowiązuje Skarb Państwa do przejęcia pokrywania ich w zależności od możliwości poszczególnych gmin wiejskich i miejskich.</u>
          <u xml:id="u-11.3" who="#PosełDuniak">Ponadto ustawa reguluje i wskazuje płatnika, zobowiązując wydziały powiatowe do pokrywania kosztów leczenia, za wszystkich chorych, a te wydziały powiatowe będą się rozliczały, Ma to ogromne znaczenie dla prowadzenia normalnej gospodarki w szpitalach, ponieważ doświadczenia przedwojenne wskazują nam, że ludność, która nie miała uprawnień do leczenia się na koszt gminy, a tę ludność przede wszystkim. stanowi ludność wiejska — chłopi mało i średniorolni, ludność, która nie podpadała pod ustawę o opiece społecznej z 1923 r., że ta ludność była pozbawienia możności leczenia się na koszt gminy. Ponieważ warunki materialne tej ludności były tego rodzaju, że chłop mało i średniorolny nie był w stanie pokrywać wysokich kosztów leczenia, zmuszony był chorować bez pomocy lekarskiej i szpitalnej, gdyż opłaty w szpitalach były wysokie i rujnowały podstawy gospodarstwa rolnego. Stąd zjawiskiem codziennym były wypadki, że do miast przywożono chorych i podrzucano ich na ulicy obok szpitala, ucząc ich, ażeby nie przyznawali się skąd pochodzą, aby w ten sposób utrudnić ściągnięcie kosztów leczenia. To z kolei wpływało ujemnie na życie gospodarcze samych szpitali, gdyż powstawały wielkie sumy zamrożone, a nie było możliwości ściągnięcia ich, gdyż taki chory nie był w stanie pokryć kosztów leczenia, gmina natomiast w myśl ustawy o opiece społecznej w 1923 r. dla mało i średniorolnych nie miała obowiązku pokrywania tych kosztów. Stąd narastały wielkie sumy nieściągalne, co z kolei odbijało się w sposób ujemny na samym życiu gospodarczym i na rozwoju szpitalnictwa w Polsce.</u>
          <u xml:id="u-11.4" who="#PosełDuniak">Obecny projekt ustawy te koszmarne warunki raz na zawsze likwiduje, gdyż umożliwia wszystkim potrzebującym leczenie się w szpitalach, dostanie się do szpitali i w zależności od warunków daje możliwości każdemu obywatelowi miasta czy wsi pokrywania należnej części kosztów.</u>
          <u xml:id="u-11.5" who="#PosełDuniak">Czemu mamy do zawdzięczenia fakt, że teraz Rząd w budowie i rozbudowie naszego życia gospodarczego nie zapomina i o tej ważnej dziedzinie naszego życia, jaką jest zdrowie obywateli? Mimo wielkich inwestycji na cele gospodarcze, Rząd przychodzi do Sejmu z prośbą o uchwalenie ustawy, która zobowiązuje Skarb Państwa do« wyasygnowania nowych miliardów złotych, które są przeznaczone na podniesienie stanu zdrowia społeczeństwa polskiego. Jest to wyrazem tego, że Rząd nasz jest Rządem powstałym z woli ludności pracującej miast i wsi, Troska o dobro obywateli jest troską naszego Rządu. Chłop polski zdaje sobie dokładnie sprawę z tego, że ma coraz to nowe osiągnięcia, które były niemożliwe w czasach dawnych. Osiągnięcia te zawdzięcza temu, że chłop w Polsce nie jest sam, że obok niego kroczy jego wierny przyjaciel — klasa robotnicza, że chłop polski w sojuszu z klasą robotniczą wytwarza nowe warunki, warunki, które umożliwiają nam realizację planu 3-letniego i wypracowanie planu 8-letniego.</u>
          <u xml:id="u-11.6" who="#PosełDuniak">Wiemy, że projekt ustawy nie jest jeszcze tym czynnikiem, który by rozwiązywał w całości zagadnienie zdrowia i opieki nad zdrowiem obywateli. Zagadnienie to musi być rozwiązane przy pomocy zastosowania powszechnego ubezpieczenia od chorób. Jednak ten projekt ustawy jest wstępem do unormowania i uregulowania stosunków na odcinku zdrowia ludzkiego, który z kolei przyczyni się i wytworzy warunki umożliwiające zastosowanie powszechnego ubezpieczenia ludzi.</u>
          <u xml:id="u-11.7" who="#PosełDuniak">Z tych względów klub poselski Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej będzie głosować za przyjęciem projektu ustawy z poprawkami Komisyj Zdrowia i Samorządowej.</u>
          <u xml:id="u-11.8" who="#komentarz">(Oklaski .)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#WładysławKowalski">Do głosu nikt więcej nie jest zapisany. Zamykam rozprawę. Przystępujemy do głosowania.</u>
          <u xml:id="u-12.1" who="#WładysławKowalski">Kto z Obywateli Posłów jest za przyjęciem projektu ustawy w brzmieniu, nadanym mu przez komisje, zechce wstać. Dziękuję. Kto jest przeciw? Nie ma sprzeciwu.</u>
          <u xml:id="u-12.2" who="#WładysławKowalski">Projekt ustawy został w drugim czytaniu przez Sejm uchwalony.</u>
          <u xml:id="u-12.3" who="#WładysławKowalski">Ponieważ w drugim czytaniu Sejm przyjął projekt ustawy w brzmieniu nadanym mu przez komisje, proponuję przeto przystąpienie do trzeciego czytania. Sprzeciwu nie słyszę.</u>
          <u xml:id="u-12.4" who="#WładysławKowalski">Przystępujemy do trzeciego czytania projektu ustawy o pokrywaniu opłat w szpitalach, będących zakładami społecznymi służby zdrowia.</u>
          <u xml:id="u-12.5" who="#WładysławKowalski">Czy kto pragnie zabrać głos? Nikt się nie zgłasza.</u>
          <u xml:id="u-12.6" who="#WładysławKowalski">Przystępujemy do głosowania.</u>
          <u xml:id="u-12.7" who="#WładysławKowalski">Kto z Obywateli Posłów jest za przyjęciem omawianego projektu ustawy, zechce wstać. Dziękuję. Kto jest przeciw? Nie ma sprzeciwu.</u>
          <u xml:id="u-12.8" who="#WładysławKowalski">Stwierdzam, że Sejm ustawę uchwalił.</u>
          <u xml:id="u-12.9" who="#WładysławKowalski">Przystępujemy do punktu 5 porządku dziennego: Sprawozdanie Komisji Zdrowia o rządowym projekcie ustawy o podwyższeniu i zmianie przeznaczenia grzywien nakładanych przez sądy dyscyplinarne izb lekarskich, lekarsko-dentystycznych i aptekarskich (druki nr 451 i 487).</u>
          <u xml:id="u-12.10" who="#WładysławKowalski">Głos ma sprawozdawca poseł Dura.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#PosełDura">Wysoka Izbo! Projekt ustawy o podwyższeniu i zmianie przeznaczenia grzywien nakładanych przez sądy dyscyplinarne izb lekarskich, lekarsko-dentystycznych i aptekarskich nie wzbudził na komisji żadnych wątpliwości. Projekt ustawy podnosi wymiar grzywny z 500 zł do 500.000 zł z przeznaczeniem na stypendia bezzwrotne dla młodzieży studiującej na wydziałach odpowiednich szkół akademickich.</u>
          <u xml:id="u-13.1" who="#PosełDura">Na komisji rozwinęła się dyskusja nad zagadnieniem istnienia i celowości pracy samych izb lekarskich, lekarsko-dentystycznych i aptekarskich. Stwierdzono, że wśród pracowników służby zdrowia istnieją 4 organizacje o charakterze związków zawodowych, a mianowicie: Związek Zawodowy Pracowników Służby Zdrowia — organizacja dobrowolna, odpowiadająca polskiej rzeczywistości współczesnej, Izba Lekarska, Izba Lekarsko-Dentystyczna i Izba Aptekarska. Wszystkie one mają w swoich statutach między innymi przedstawicielstwo zawodu lekarskiego, lekarsko-dentystycznego i aptekarskiego. Izby lekarskie, jako organizacje reprezentujące interesy zawodowe poszczególnych grup, korzystają z szeregu przywilejów. Art. 7 ustaw dotyczących tych izb mówi, że izby lekarskie wolne są od podatków i opłat w tych samych rozmiarach co i związki samorządu terytorialnego, a składki członkowskie mają charakter publiczno-prawny i ściągane być mogą w trybie administracyjnym. Poza tym Izba Aptekarska ma uprawnienie opiniowania projektów ustaw, rozporządzeń i ważniejszych zarządzeń w sprawach zawodu aptekarskiego.</u>
          <u xml:id="u-13.2" who="#PosełDura">To wszystko tchnie tak głębokim anachronizmem, iż komisja uważała za wskazane zwrócić snę do Ministerstwa Zdrowia z tym, ażeby jak najszybciej upracowało projekt znowelizowania ustaw z dnia 15 marca 1934 r. o izbach lekarskich, z dnia 11 stycznia 1938 r. o izbach lekarsko-dentystycznych, z dnia 15 czerwca 1839 r. o izbach aptekarskich jako kolidujących z zasadami organizacyj zawodowych w Polsce ludowej.</u>
          <u xml:id="u-13.3" who="#PosełDura">Chciałem, Wysoka Izbo, przedstawić stosunek komisji do tych zagadnień.</u>
          <u xml:id="u-13.4" who="#PosełDura">Odnośnie samego projektu ustawy Komisja Zdrowia wnosi, żeby Wysoka Izba uchwalić raczyła projekt ustawy z druku nr 451 z poprawkami, uwidocznionymi w druku nr 487.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#WładysławKowalski">Do głosu nikt więcej nie jest zapisany. Zamykam rozprawę. Przystępujemy do głosowania.</u>
          <u xml:id="u-14.1" who="#WładysławKowalski">Kto z Obywateli Posłów jest za przyjęciem zreferowanego projektu ustawy w brzmieniu, nadanym mu przez komisję, zechce wstać. Dziękuję. Kto jest przeciw? Nie ma sprzeciwu.</u>
          <u xml:id="u-14.2" who="#WładysławKowalski">Projekt ustawy został w drugim czytaniu przez Sejm uchwalony.</u>
          <u xml:id="u-14.3" who="#WładysławKowalski">Ponieważ w drugim czytaniu Sejm przyjął projekt ustawy w brzmieniu, nadanym mu przez komisję, proponuję przeto przystąpienie do trzeciego czytania. Sprzeciwu nie słyszę.</u>
          <u xml:id="u-14.4" who="#WładysławKowalski">Przystępujemy do trzeciego czytania projektu ustawy o podwyższeniu i zmianie przeznaczenia grzywien nakładanych przez sądy dyscyplinarne izb lekarskich, lekarsko-dentystycznych i aptekarskich.</u>
          <u xml:id="u-14.5" who="#WładysławKowalski">Czy kto pragnie zabrać głos? Nikt się nie zgłasza. Przystępujemy do głosowania.</u>
          <u xml:id="u-14.6" who="#WładysławKowalski">Kto z Obywateli Posłów jest za przyjęciem omawianego projektu ustawy, zechce wstać. Dziękuję. Kto jest przeciw? Nie ma sprzeciwu.</u>
          <u xml:id="u-14.7" who="#WładysławKowalski">Stwierdzam, że Sejm ustawę uchwalił.</u>
          <u xml:id="u-14.8" who="#WładysławKowalski">Przystępujemy do punktu 6 porządku dziennego: Sprawozdanie Komisji Prawniczej i Regulaminowej o wniosku Naczelnego Prokuratora Wojskowego w sprawie zezwolenia na wszczęcie i prowadzenie postępowania karnego przeciwko posłowi Włodzimierzowi Lechowiczowi (druk nr 502).</u>
          <u xml:id="u-14.9" who="#WładysławKowalski">Jako sprawozdawca głos ma poseł Jodłowski.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#PosełJodłowski">Wysoka Izbo! W dniu 13 października 1948 r. aresztowany został za zgodą ob. Marszałka Sejmu, wyrażoną na podstawie art. 21 Konstytucji marcowej, poseł Włodzimierz Lechowicz.</u>
          <u xml:id="u-15.1" who="#PosełJodłowski">W dniu 17 listopada 1948 r. Naczelny Prokurator Wojskowy przesłał na ręce ob. Marszałka Sejmu pismo, w którym, powołując się na fakt ustalenia okoliczności, stwierdzających działalność posła Włodzimierza Lechowicza, wymierzoną przeciwko demokratyczno-ludowemu ustrojowi i bezpieczeństwu Państwa Polskiego, zgłosił — w oparciu o przepisy art. 11 ustawy konstytucyjnej z dnia 19 lutego 1947 r. w związku z art. 21 Konstytucji z dnia 17 marca 1921 r. oraz o przepisy dekretu z dnia 13 czerwca 1946 r. o przestępstwach szczególnie niebezpiecznych w okresie odbudowy Państwa — wniosek o udzielenie przez Sejm zezwolenia na wszczęcie i prowadzenie postępowania karnego przeciwko posłowi Włodzimierzowi Lechowiczowi. Wniosek ten został podany do wiadomości Wysokiej Izby na 49 posiedzeniu w dniu 18 listopada 1948 r.</u>
          <u xml:id="u-15.2" who="#PosełJodłowski">Uchwałą Wysokiej Izby z tejże daty wniosek Naczelnego Prokuratora Wojskowego odesłany został do Komisji Prawniczej i Regulaminowej.</u>
          <u xml:id="u-15.3" who="#PosełJodłowski">W dniu 8 marca rb. Naczelny Prokurator Wojskowy nadesłał na ręce ob. Wicemarszałka Barcikowskiego jako przewodniczącego tej komisji pismo, stanowiące uzupełnienie swego pierwszego wniosku, a naświetlające treść sprawy posła Włodzimierza Lechowicza.</u>
          <u xml:id="u-15.4" who="#PosełJodłowski">Jak z treści pisma tego wynika, poseł Włodzimierz Lechowicz już od 1933 r. zaangażowany był czynnie w działalności antydemokratycznej i antyludowej, którą kontynuował również w okresie okupacji. Pismo Naczelnego Prokuratora Wojskowego stwierdza dalej, że po wyzwoleniu kraju poseł Włodzimierz Lechowicz, wstąpiwszy do Stronnictwa Demokratycznego i zdoławszy uśpić czujność swoich współtowarzyszy partyjnych, do chwili zatrzymania kontynuował wrogą działalność przeciwko Państwu Polskiemu, prowadząc robotę szpiegowską. Pismo Naczelnego Prokuratora Wojskowego podaje ponadto, iż prowadzone jest intensywne śledztwo w celu ujawnienia w całej rozciągłości przestępczej działalności posła Lechowicza przy czym zaznacza, że ze względu na dobro śledztwa szczegóły jego działalności nie mogą być w chwili obecnej ujawnione.</u>
          <u xml:id="u-15.5" who="#PosełJodłowski">Jak więc wynika zarówno z wniosku Naczelnego Prokuratora Wojskowego z dnia 17 listopada 1948 r. jak i z pisma uzupełniającego z dnia 8 marca 1949 r., poseł Włodzimierz Lechowicz pozostaje pod zarzutem działalności szpiegowskiej, prowadzonej na szkodę Państwa Polskiego.</u>
          <u xml:id="u-15.6" who="#PosełJodłowski">Zaznaczyć należy, że z tego powodu poseł Włodzimierz Lechowicz został wykluczony z szeregów Stronnictwa Demokratycznego uchwałą Centralnego Komitetu z dnia 16 listopada 1948 r.</u>
          <u xml:id="u-15.7" who="#PosełJodłowski">Zrozumiałą jest rzeczą, iż szczegóły jego działalności, a tym samym bliższe sprecyzowanie zarzuconych mu czynów przestępczych, nie mogą być ze względu na dobro śledztwa ujawnione przed zakończeniem tegoż.</u>
          <u xml:id="u-15.8" who="#PosełJodłowski">Rzeczą śledztwa a następnie przewodu sądowego będzie ustalić konkretne czyny przestępcze i winę posła Lechowicza. W tej chwili stwierdzić należy, że poseł Włodzimierz Lechowicz pozostaje pod zarzutem niesłychanie poważnym, pod zarzutem popełnienia jednego z najcięższych przestępstw, jakich obywatel w stosunku do państwa dopuścić się może pod zarzutem przestępstwa szpiegostwa. Zarzut ten jest w danym przypadku tym cięższy, iż dotyczy okresu sprawowania przez obwinionego mandatu poselskiego do Sejmu Ustawodawczego.</u>
          <u xml:id="u-15.9" who="#PosełJodłowski">W tym stanie rzeczy immunitet nietykalności poselskiej musi ulec w stosunku do posła Lechowicza uchyleniu. Obywatel, który dopuszcza się działalności szpiegowskiej, musi ponieść zasłużoną karę i droga do wymiaru sprawiedliwości w takim przypadku nie może być zamknięta z jakichkolwiek względów. Zarzuty, jakie na pośle Lechowiczu ciążą, muszą ulec rozpoznaniu właściwego sądu, musi też być zapewniona możliwość nieskrępowanego przeprowadzenia w pełnym zakresie przez organy wymiaru sprawiedliwości śledztwa i dokonania wszelkich czynności, zmierzających do wszechstronnego wyjaśnienia sprawy. Dlatego w obliczu powagi i ciężaru zarzutu, jaki na pośle Lechowiczu ciąży, choć w obecnym etapie śledztwa faktyczne okoliczności sprawy nie mogą być jeszcze bliżej naświetlone, wniosek Naczelnej Prokuratury Wojskowej o wydanie posła Lechowicza władzom sądowym uznać należy za uzasadniony j zgodny z art. 21 Konstytucji z 17 marca 1921 r. w związku z art. 11 ustawy konstytucyjnej z 19 lutego 1947 r.</u>
          <u xml:id="u-15.10" who="#PosełJodłowski">W tym stanie sprawy w imieniu Komisji Prawniczej i Regulaminowej wnoszę o powzięcie przez Wysoką Izbę uchwały, wyrażającej zgodę na wszczęcie i prowadzenie postępowania karnego przeciwko posłowi Włodzimierzowi Lechowiczowi, zgodnie z brzmieniem zawartym w druku sejmowym nr 502.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#WładysławKowalski">Czy kto pragnie zabrać głos? Nikt się nie zgłasza.</u>
          <u xml:id="u-16.1" who="#WładysławKowalski">Przystępujemy do głosowania wniosku, który znajduje się w sprawozdaniu Komisji Prawniczej i Regulaminowej (druk nr 502).</u>
          <u xml:id="u-16.2" who="#WładysławKowalski">Kto z Obywateli Posłów jest za wnioskiem, zechce wstać. Dziękuję. Kto jest przeciw? Nie ma sprzeciwu.</u>
          <u xml:id="u-16.3" who="#WładysławKowalski">Stwierdzam, że wniosek Komisji Prawniczej i Regulaminowej został uchwalony jednomyślnie.</u>
          <u xml:id="u-16.4" who="#WładysławKowalski">Porządek dzienny dzisiejszego posiedzenia został wyczerpany.</u>
          <u xml:id="u-16.5" who="#WładysławKowalski">Przyjąłem interpelację posła Józefa Putka do ob. Prezesa Rady Ministrów w sprawie konieczności wydania zarządzeń, zapobiegających niszczeniu starych księgozbiorów, bibliotek szkolnych, książek, czasopism, kart korespondencyjnych, widokówek, znaczków pocztowych itp. druków przez spalanie ich lub przeznaczanie na surowiec do wyrobu papy dachowej w wadowickiej fabryce papieru.</u>
          <u xml:id="u-16.6" who="#WładysławKowalski">Interpelację tę prześlę Prezesowi Rady Ministrów.</u>
          <u xml:id="u-16.7" who="#WładysławKowalski">Protokół dzisiejszego posiedzenia będzie wyłożony do przejrzenia w Kancelarii Sejmu Ustawodawczego.</u>
          <u xml:id="u-16.8" who="#WładysławKowalski">Od ob. Prezesa Rady Ministrów otrzymałem następujące pismo:</u>
          <u xml:id="u-16.9" who="#WładysławKowalski">„Warszawa, dnia 6 kwietnia 194.9 r.</u>
          <u xml:id="u-16.10" who="#WładysławKowalski">Do Obywatela Marszałka Sejmu Ustawodawczego w miejscu.</u>
          <u xml:id="u-16.11" who="#WładysławKowalski">Mam zaszczyt przesłać Obywatelowi Marszałkowi zarządzenie Ob. Prezydenta Rzeczypospolitej dnia 5 kwietnia 1949 r. w sprawie zamknięcia zwyczajnej sesji, jesiennej Sejmu Ustawodawczego zwołanej dnia 28 października 1948 r.</u>
          <u xml:id="u-16.12" who="#WładysławKowalski">Prezes Rady Ministrów (—) Józef Cyrankiewicz”.</u>
          <u xml:id="u-16.13" who="#WładysławKowalski">„Zarządzenie Prezydenta Rzeczypospolitej z dnia 5 kwietnia 1949 r. w sprawie zamknięcia zwyczajnej sesji jesiennej Sejmu Ustawodawczego, zwołanej w dniu 28 października 1948 r.</u>
          <u xml:id="u-16.14" who="#WładysławKowalski">Na podstawie art. 7 ust. 1 i 2 ustawy konstytucyjnej z dnia 19 lutego 1947 r. o ustroju i zakresie działania najwyższych organów Rzeczypospolitej Polskiej — zamykam z dniem 7 kwietnia 1949 r. zwyczajną sesję jesienną Sejmu Ustawodawczego otwartą w dniu 28 października 1948 r.</u>
          <u xml:id="u-16.15" who="#WładysławKowalski">Prezydent Rzeczypospolitej (—) Bolesław Bierut,</u>
          <u xml:id="u-16.16" who="#WładysławKowalski">Prezes Rady Ministrów (—) Józef Cyrankiewicz”.</u>
          <u xml:id="u-16.17" who="#WładysławKowalski">Zamykam posiedzenie.</u>
          <u xml:id="u-16.18" who="#komentarz">(Koniec posiedzenia o godz. 17 min. 45.)</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>