text_structure.xml 124 KB
1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172 173 174 175 176 177 178 179 180 181 182 183 184 185 186 187 188 189 190 191 192 193 194 195 196 197 198 199 200 201 202 203 204 205 206 207 208 209 210 211 212 213 214 215 216 217 218 219 220 221 222 223 224 225 226 227 228 229 230 231 232 233 234 235 236 237 238 239 240 241 242 243 244 245 246 247 248 249 250 251 252 253 254 255 256 257 258 259 260 261 262 263 264 265 266 267 268 269 270 271 272 273 274 275 276 277 278 279 280 281 282 283 284 285 286 287 288 289 290 291 292 293 294 295 296 297 298 299 300 301 302 303 304 305 306 307 308 309 310 311 312 313 314 315 316 317 318 319 320 321 322 323 324 325 326 327 328 329 330 331 332 333 334 335 336 337 338 339 340 341 342 343 344 345 346 347 348 349 350 351 352 353 354 355 356 357 358 359 360 361 362 363 364 365 366 367 368 369 370 371 372 373 374 375 376 377 378 379 380 381 382 383 384 385 386 387 388 389 390 391 392 393 394 395 396 397 398 399 400 401 402 403 404 405 406 407 408 409 410 411 412 413 414 415 416 417 418 419 420 421 422 423 424 425 426 427 428 429 430 431 432 433 434 435 436 437 438 439 440 441 442 443 444 445 446 447 448 449 450 451 452 453 454 455 456 457 458 459 460 461 462 463 464 465 466 467 468 469 470 471 472 473 474 475 476 477 478 479 480 481 482 483 484 485 486 487 488 489 490 491 492 493 494 495 496 497 498 499 500 501 502 503 504 505 506 507 508 509 510 511 512 513 514 515 516 517 518 519 520 521 522 523 524 525 526 527 528 529 530 531 532 533 534 535 536 537 538 539 540 541 542 543 544 545 546 547 548 549 550 551 552 553 554 555 556 557 558 559 560 561 562 563 564 565 566 567 568 569 570 571 572 573 574 575 576 577 578 579 580 581 582 583 584 585 586 587 588 589 590 591 592 593 594 595 596 597 598 599 600 601 602 603 604 605 606 607 608 609 610 611 612 613 614 615 616 617 618 619 620 621 622 623 624 625 626 627 628 629 630 631 632 633 634 635 636 637 638 639 640 641 642 643 644 645 646 647 648 649 650 651 652 653 654 655 656 657 658 659 660 661 662 663 664 665 666 667 668 669 670 671 672 673 674 675 676 677 678 679 680 681 682 683 684 685 686 687 688 689 690 691 692 693 694 695 696 697 698 699 700 701 702 703 704 705 706 707 708 709 710 711 712 713 714 715 716 717 718 719 720 721 722 723 724 725 726 727 728 729 730 731 732 733 734 735 736 737 738 739 740 741 742 743 744 745 746 747 748 749 750 751 752 753 754 755 756 757 758 759 760 761 762 763 764 765 766 767 768 769 770 771 772 773 774 775 776 777 778 779 780 781 782 783 784 785 786 787 788 789 790 791 792 793 794 795 796 797 798 799 800 801 802 803 804 805 806 807 808 809 810 811 812 813 814 815 816 817 818 819 820 821 822 823 824 825 826 827 828 829 830 831 832 833 834 835 836 837 838 839 840 841 842 843 844 845 846 847 848 849 850 851 852 853 854 855 856 857 858 859 860 861 862 863 864 865 866 867 868 869 870 871 872 873 874 875 876 877 878 879 880 881 882 883 884 885 886 887 888 889 890 891 892 893 894 895 896 897 898 899 900 901 902 903 904 905 906 907 908 909 910 911 912 913 914 915 916 917 918 919 920 921 922 923 924 925 926 927 928 929 930 931 932 933 934 935 936 937 938 939 940 941 942 943 944 945 946 947 948 949 950 951 952 953 954 955 956 957 958 959 960 961 962 963 964 965 966 967 968 969 970 971 972 973 974 975 976 977 978 979 980 981 982 983 984 985 986 987
<?xml version="1.0" encoding="UTF-8"?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml"/>
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml"/>
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#PrzewodniczącyposełMarekGos">Szanowni państwo, bardzo proszę o zajmowanie miejsc. Ta sala jest akustyczna pod warunkiem, że jest wypełniona, w związku z tym proszę państwa jak najbliżej. Będziemy się lepiej słyszeć i widzieć. Jeżeli zabieramy głos, to bardzo proszę i przypominam, żeby mówić blisko do mikrofonu, bo inaczej nie będziemy się rozumieć.</u>
          <u xml:id="u-1.1" who="#PrzewodniczącyposełMarekGos">Drodzy państwo, otwieram kolejne posiedzenie Komisji Nadzwyczajnej do rozpatrzenia projektów ustaw z zakresu prawa spółdzielczego. Witam bardzo serdecznie panie i panów posłów, witam zaproszonych gości, w tym przedstawicieli spółdzielczości i przedstawicieli rządu. Gościmy państwa z Ministerstwa Sprawiedliwości, z Ministerstwa Finansów i Urzędu Komisji Nadzoru Finansowego. Witam serdecznie naszych ekspertów legislatorów.</u>
          <u xml:id="u-1.2" who="#PrzewodniczącyposełMarekGos">Przypominam, drodzy państwo, że skończyliśmy procedowanie na art. 72. Jest to numeracja taka, jaką państwo macie w urobku, natomiast jeśli chodzi o druk podstawowy, nad którym pracujemy, to jesteśmy przy art. 64. Przypominam, że rozdział dotyczy łączenia spółdzielni. W druku wiodącym on się kończy na art. 64, natomiast w naszym urobku mamy art. 72. W związku z tym w tej chwili przeszlibyśmy do art. 73. Ja chcę zgłosić poprawkę. Chcę zgłosić nowy artykuł, który otrzymałby nr 73. Pani Aniu, bardzo proszę, o przekazanie tego. Mamy te popraweczki na piśmie w sekretariacie Komisji.</u>
          <u xml:id="u-1.3" who="#PrzewodniczącyposełMarekGos">Art. 73 – według nowej numeracji. Pani mecenas.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#LegislatorMonikaBiesOlak">Bardzo przepraszam, ale chcieliśmy prosić Komisję o ewentualną możliwość powrotu do art. 72 ust. 4 w związku z tym, że wiąże się on z art. 81. Przed posiedzeniem rozmawialiśmy z państwem ekspertami i doszliśmy do…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#PrzewodniczącyposełMarekGos">Pani mecenas, blisko do mikrofonu, bo np. ja nie słyszę pani.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#LegislatorMonikaBiesOlak">Przed rozpoczęciem posiedzenia rozmawialiśmy z panią profesor i panem profesorem na temat brzmienia ust. 4 w art. 72, który wiąże się z art. 81 dotyczącym podziału spółdzielni. Chodzi nam o ujawnianie w księgach wieczystych lub rejestrach przejścia na spółdzielnię przejmującą albo na spółdzielnię nowo utworzoną praw ujawnionych w tych księgach lub rejestrach. W trakcie przygotowywania urobku z ostatniego posiedzenia pojawiły się wątpliwości, o jakie prawa ujawniane w rejestrach i w jakich rejestrach chodzi w tym przepisie. W związku z tym bardzo prosimy Komisję o możliwość zamieszczenia takiej uwagi ewentualnego powrotu do rozpatrzenia w momencie, kiedy uściślimy, o jakie rejestry chodzi i czy w ogóle istnieje potrzeba umieszczania informacji w rejestrach.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#PrzewodniczącyposełMarekGos">Pani mecenas chodzi o ust. 4 tego artykułu, tak?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#LegislatorMonikaBiesOlak">Tak.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#PrzewodniczącyposełMarekGos">Jasne, prosimy zamieścić taką uwagę, że możemy do niego wrócić.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#LegislatorMonikaBiesOlak">W materiale roboczym to był ust. 4, w urobku – ust. 3.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#PrzewodniczącyposełMarekGos">Ust. 3 był wyrzucony, czyli był nieprzyjęty, natomiast w tej chwili według tej numeracji to jest ustęp kolejny, czyli ust. 3, tak? Dobrze.</u>
          <u xml:id="u-9.1" who="#PrzewodniczącyposełMarekGos">Drodzy państwo, czy mamy już przed oczyma projektowany art. 73? Sekretariat Komisji, bardzo proszę o doręczenie tego artykułu. Pani Aniu, proszę jeszcze przekazać tę poprawkę panom posłom z prezydium. Bardzo proszę, szanowni państwo, przechodzimy do procedowania tej poprawki.</u>
          <u xml:id="u-9.2" who="#PrzewodniczącyposełMarekGos">Czy są jakieś uwagi, propozycje spostrzeżenia do ust. 1? Otwieram dyskusję. Bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#GłównyspecjalistawDepartamenciePrawaCywilnegoMinisterstwaSprawiedliwościKajaAngerman">Proszę państwa, w ust. 1 chciałabym wskazać, że nie został określony termin do wytoczenia…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#PrzewodniczącyposełMarekGos">Bardzo panią przepraszam, ale nie słyszymy pani. Bardzo proszę mówić blisko do mikrofonu i głośno.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#GłównyspecjalistawdepartamencieMSKajaAngerman">Chciałabym zwrócić uwagę na potrzebę określenia terminu, w jakim powództwo mogłoby zostać wytoczone. Wydaje mi się, że to jest bardzo istotne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#PrzewodniczącyposełMarekGos">Jeszcze raz, niestety. Bardzo proszę, stosujcie się państwo do tej mojej prośby, bo nie będziemy się rozumieć.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#GłównyspecjalistawdepartamencieMSKajaAngerman">W ust. 1 proponuję dodanie terminu, w jakim powództwo o uchylenie albo ustalenie nieistnienia lub nieważności uchwały mogłoby być wytoczone.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#PrzewodniczącyposełMarekGos">W związku z tym proszę zaproponować brzmienie tego ustępu w całości – po tej pani poprawce. Czy MS jest gotowe, żeby zaproponować tę poprawkę?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#GłównyspecjalistawdepartamencieMSKajaAngerman">W następnych przepisach będą również wskazane terminy do wytoczenia powództwa, tak mi się przynajmniej wydaje i jest tam termin 6 tygodni. To jest kwestia do rozważenia, czy nie jest to zbyt długi termin, czy należałoby zaproponować termin miesięczny czy 6 tygodni. Osobiście zaproponowałabym termin miesiąca, przy czym w następnych propozycjach jest to 6 tygodni i musielibyśmy to wziąć pod uwagę. Gdyby przyjąć termin miesiąca, to przepis mógłby brzmieć następująco: „Po dniu połączenia spółdzielni powództwo o uchylenie”… nie, przepraszam.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#PrzewodniczącyposełMarekGos">Mam taką prośbę. Spróbujcie państwo zredagować brzmienie tego ustępu na piśmie, a w tym czasie oddam głos pani profesor Wrzołek-Romańczuk. Pani profesor, proszę bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#EkspertKomisjiMałgorzataWrzołekRomańczuk">Dziękuję bardzo. Pani przewodnicząca, panie przewodniczący, szanowni państwo. W moim przekonaniu, nie zachodzi potrzeba określania w tym przepisie jakiegokolwiek terminu na wytoczenie jednego z tych powództw, dlatego że z art. 65 i następnych wynika, że te uchwały, o których mowa w rozważanych obecnie przepisach, są podejmowane przez walne zgromadzenie, a zatem będzie się stosować przepisy ogólne dotyczące zaskarżenia uchwał walnego zgromadzenia. Ust. 1 w art. 73 rozumiem w ten sposób, że on precyzuje, żeby uniknąć jakichkolwiek wątpliwości, jaki podmiot powinien być wskazany jako pozwany w danej sprawie. Było kilka spółdzielni i trzeba wyraźnie określić ten jeden podmiot. W prawniczym języku nazywa się to tzw. legitymacją bierną. W moim przekonaniu, taka jest rola normatywna tego przepisu. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#PrzewodniczącyposełMarekGos">Bardzo dziękuję, pani profesor. Czy MS podtrzymuje swoją propozycję czy uznaje argumenty przedłożone przez panią ekspert?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#GłównyspecjalistawdepartamencieMSKajaAngerman">Uznajemy argumenty. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#PrzewodniczącyposełMarekGos">Bardzo dziękuję. Panie pośle, bardzo proszę o zabranie głosu. Pan poseł Szmit.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#PosełJerzySzmit">Panie przewodniczący, Wysoka Komisjo, szanowni państwo. Niestety, robię to z przykrością, ale po raz kolejny muszę zaprotestować przeciwko trybowi pracy, w jakim przychodzi nam procedować nad tym projektem. Nieustannie dostajemy poprawki niepodpisane. Podobno są podpisane w sekretariacie, tego nie wiem. Wracamy do punktów albo nie wracamy. W ten sposób na pewno nie stworzymy dobrego prawa i tyle w tym momencie chciałem powiedzieć.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#PrzewodniczącyposełMarekGos">Dziękuję, panie pośle, za uwagę. Chcę powiedzieć, że poprawkę podpisałem, jest do wglądu. Przecież ja nie muszę podpisanych poprawek rozdawać wszystkim państwu. Jeżeli sekretariat i państwo legislatorzy dostają poprawkę z podpisem, to uznajemy, że ta poprawka jest autoryzowana. Niech pan będzie uprzejmy nie kwestionować tego, bo robimy to zgodnie z regulaminem. Każdy z nas ma prawo zgłaszać poprawki na piśmie.</u>
          <u xml:id="u-23.1" who="#PrzewodniczącyposełMarekGos">Przyjęliśmy taką zasadę, że jak dojdziemy do lustracji, to wrócimy – przecież przyjęliśmy to wspólnie, taka była decyzja Komisji – do wszystkich poprawek od początku, żeby już można było odnosić się do poszczególnych artykułów, do poszczególnych przepisów. Wtedy wrócimy do tych, których nie rozstrzygnęlibyśmy. Gdybyśmy za każdym razem chcieli wracać, to byłby duży mętlik. Chcemy zamknąć pewien obszar prac i wtedy wrócić, żeby rozwiać wszystkie wątpliwości i przyjąć stosowne propozycje dla Sejmu. Myślę, że mamy dostęp do tych materiałów. Za chwilę zamkniemy ten rozdział i wracamy do procedowania nad drukiem wiodącym. Myślę, że nie ma problemu, jeśli będą zgłaszane poprawki. Znamy tryb zgłaszania poprawek i musimy to uszanować, bo tak mówi regulamin.</u>
          <u xml:id="u-23.2" who="#PrzewodniczącyposełMarekGos">Wracam do procedowania tej poprawki. Czy ktoś z państwa posłów wnosi uwagi do ust. 1 zaproponowanej poprawki oznaczonej jako art. 73? Proszę bardzo – pan poseł Paweł Sajak.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-24">
          <u xml:id="u-24.0" who="#PosełPawełSajak">Nawiązując do protestu posła Szmita chcę powiedzieć, że ponieważ przed chwilą większość poprawek już została dostarczona członkom Komisji i uczestnikom dzisiejszego posiedzenia, to ja bardzo proszę, żeby przedstawiono tekst z druku nr 980, przedstawiono poprawkę i przedstawiono, na czym ta poprawka polega, czego dotyczy. Powrócimy do normalnego, regulaminowego procedowania, bo w tej chwili drukiem wiążącym wybranym przez Komisję jest druk nr 980, a nie tekst, który „wyskakuje nam z kapelusza” z chwilą, kiedy rozpoczynamy obrady Komisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-25">
          <u xml:id="u-25.0" who="#PrzewodniczącyposełMarekGos">Szanowny panie pośle, z pełnym szacunkiem, nic „nie wyskoczyło z kapelusza”. Jest to propozycja nowego artykułu. Jest to nowy artykuł, który proponuję wprowadzić jako ostatni artykuł w tym rozdziale. I nic tutaj „nie wyskakuje z kapelusza”. Przytoczyłem bazowy artykuł, na którym kończymy, czyli art. 64. W naszym urobku odpowiada mu bodajże art. 72. Tak jest.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-26">
          <u xml:id="u-26.0" who="#PosełPawełSajak">Właśnie mamy bałagan i bardzo bym prosił…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-27">
          <u xml:id="u-27.0" who="#PrzewodniczącyposełMarekGos">Nie mamy żadnego bałaganu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-28">
          <u xml:id="u-28.0" who="#PosełPawełSajak">Ponieważ została zgłoszona poprawka, z którą nie można było zapoznać się przed posiedzeniem Komisji, bardzo bym prosił, żeby ta poprawka została przedstawiona konkretnie w trakcie procedowania z uwzględnieniem różnic, jakie są w druku nr 980.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-29">
          <u xml:id="u-29.0" who="#PrzewodniczącyposełMarekGos">Panie pośle, proszę mnie posłuchać. Są to nowe przepisy podsumowujące cały rozdział. Staramy się tutaj uniknąć jakichkolwiek problemów, które dotychczas się pojawiały. Zakończyliśmy procedowanie ostatniego artykułu – w naszym druku wiodącym jest to art. 64, w urobku jest to art. 72. A ja zgłaszam propozycję ostatniego artykułu w tym rozdziale w takiej treści, jaką pan dostał na piśmie. Pani poseł Staroń.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-30">
          <u xml:id="u-30.0" who="#PosełLidiaStaroń">Ja tylko jeszcze chciałam dodać, że te poprawki wszyscy posłowie otrzymali dwa tygodnie temu – aż do momentu lustracji. Wszystkie zostały dostarczone już dwa tygodnie temu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-31">
          <u xml:id="u-31.0" who="#PrzewodniczącyposełMarekGos">Mam taką prośbę, że odnosimy się do zaproponowanej treści poszczególnych przepisów. Bardzo proszę, panie mecenasie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-32">
          <u xml:id="u-32.0" who="#KrajowegoZwiązkuBankówSpółdzielczychKarolBernat">Karol Bernat – Krajowy Związek Banków Spółdzielczych.</u>
          <u xml:id="u-32.1" who="#KrajowegoZwiązkuBankówSpółdzielczychKarolBernat">Proszę państwa, wcześniej przyjęliśmy przepisy, z których wynika, że uchwała podlega zaskarżeniu, każda uchwała. Jeśli dobrze pamiętam, to termin został określony chyba na 6 tygodni. Przed upływem tego terminu połączenie nie powinno zostać zarejestrowane, a jeżeli jest zaskarżone, to tak naprawdę powinno być zabezpieczenie powództwa, żeby można było zapobiec rejestracji. W praktyce nie za bardzo sobie wyobrażam, jak można odwrócić całą sytuację połączenia po 3 latach działania 2, 3 czy kilku połączonych spółdzielni. Według mnie, w praktyce to jest nie do odwrócenia. To jest wyjątkowa sytuacja.</u>
          <u xml:id="u-32.2" who="#KrajowegoZwiązkuBankówSpółdzielczychKarolBernat">Około 10 lat temu Sąd Najwyższy orzekał w podobnej sytuacji i orzekł, że nawet jeżeli były jakieś uchybienia przy podejmowaniu uchwał o połączeniu spółdzielni, to jeśli nastąpiło fizyczne połączenie spółdzielni, to Sąd Najwyższy uznał to za skuteczne, jeśli dobrze pamiętam. Może państwo eksperci zechcą mnie tutaj skorygować. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-33">
          <u xml:id="u-33.0" who="#PrzewodniczącyposełMarekGos">Bardzo dziękuję. Pani profesor, oddaję głos.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-34">
          <u xml:id="u-34.0" who="#EkspertKomisjiMałgorzataWrzołekRomańczuk">Dziękuję bardzo. Stanowisko wyrażone w orzecznictwie i piśmiennictwie nie jest jednolite. Wszelako wszystko wskazuje na to, że z uwagi na sam charakter instytucji Krajowego Rejestru Sądowego powinno następować możliwie jak najszybsze ujawnianie danych w rejestrze. Oczywiście, występują sytuacje, w których dochodzi do zaskarżenia uchwał, ale nie muszą one kolidować ze sprawnym funkcjonowaniem KRS.</u>
          <u xml:id="u-34.1" who="#EkspertKomisjiMałgorzataWrzołekRomańczuk">Po pierwsze – jeśli uzna się w ślad za uchwałą Sądu Najwyższego (cytuję z pamięci) III CZP 122/09, że sąd rejestrowy ma dość szeroki zakres kognicji, czyli może nie tylko pod względem formalnym, ale i merytorycznym wnikliwie badać przedstawione dokumenty, przede wszystkim uchwały w tym wypadku walnego zgromadzenia czy walnych zgromadzeń, to istnieje duża szansa (proszę mi też nie zarzucać idealizowania tutaj działania sądu), że zostaną wychwycone nieprawidłowości zarówno w postaci uchybień w procedurze łączenia się spółdzielni, jak i nieprawidłowości w zakresie wadliwości merytorycznej samych uchwał stanowiących podstawę wpisu.</u>
          <u xml:id="u-34.2" who="#EkspertKomisjiMałgorzataWrzołekRomańczuk">Krótko mówiąc, tak szeroko ujmowana kognicja sądu rejestrowego, która też nie jest jednoznacznie przyjmowana ani w orzecznictwie sądu ani w piśmiennictwie, sprzyja realizowaniu funkcji rejestru. Od czasu zapadnięcia uchwały, o której mówiłam, jednak szala zdaje się przechylać się – zwłaszcza w wypowiedzi pani profesor Katarzyny Bilewskiej z UW – ku uznawaniu szerokiego zakresu kognicji sądu rejestrowego. W związku z tym instrumentem proceduralnym, który może tu wchodzić w rachubę, mianowicie zawieszanie postępowania rejestrowego do czasu rozstrzygnięcia w kwestii prawidłowości uchwały, wedle wskazań piśmiennictwa, do którego się przyłączam i w którym także miałam zaszczyt mieć udział, powinien być wykorzystywany sporadycznie w wypadkach nadzwyczajnych. Trzeba uznawać, że to sam sąd rejestrowy powinien dogłębnie zbadać kwestię.</u>
          <u xml:id="u-34.3" who="#EkspertKomisjiMałgorzataWrzołekRomańczuk">Proszę wziąć pod uwagę, że procesy o uchylenie uchwał czy też o stwierdzenie nieważności z natury są wyjątkowo długotrwałe, nieraz wymagają wielu ocen jurydycznych. Są rozmaite osoby zainteresowane w kwestionowaniu uchwały, niekoniecznie działające w całkiem czystych intencjach. W związku z tym odkładanie momentu zarejestrowania na dobrą sprawę oznaczałoby zahamowanie całego procesu łączenia. To – jak sądzę i wyraża to także art. 66 ust. 1 przyjętego urobku powinno być przemyślane, ale stanowi wyraz pewnej potrzeby, kiedy np. jedna spółdzielnia albo niektóre są w wyjątkowo słabej kondycji i przez instytucję podziału chcą wzmocnić swój potencjał.</u>
          <u xml:id="u-34.4" who="#EkspertKomisjiMałgorzataWrzołekRomańczuk">Reasumując – nie widzę potrzeby, a wprost widzę istotne przeciwwskazania wobec tego „natychmiastowego” skutku wpisu i możliwości, konieczności szybkiego działania sądu rejestrowego. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-35">
          <u xml:id="u-35.0" who="#PrzewodniczącyposełMarekGos">Bardzo proszę, zapytuję panie i panów posłów: czy mamy uwagi do ust. 1 zaproponowanej poprawki? Biuro Legislacyjnej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-36">
          <u xml:id="u-36.0" who="#LegislatorDorotaRutkowskaSkwara">Panie przewodniczący, szanowna Komisjo, mamy uwagi o charakterze legislacyjnym do ust. 1. Proponujemy, aby wyrazy: „po dniu połączenia spółdzielni” zastąpić wyrazami „po dniu połączenia”, ponieważ definicja połączenia została określona w art. 68 ust. 2. Kolejno: wyrazy „powództwo o uchylenie albo o ustalenie nieistnienia lub nieważności uchwały” zastąpić wyrazami: „powództwo o uchylenie albo ustalenie”, czyli wykreślić „o”, ponieważ w kolejnych ustępach też mówimy o „orzeczeniu o uchyleniu albo ustaleniu”. Chodzi o to, żeby brzmienie tego przepisu było jednolite, tożsame z kolejnymi ustępami. Zgodnie z naszą propozycją, brzmienie ust. 1 byłoby następujące: „Po dniu połączenia powództwo o uchylenie albo ustalenie nieistnienia lub nieważności uchwały, o której mowa w art. 65, może być wytoczone jedynie przeciwko spółdzielni przejmującej albo spółdzielni nowo utworzonej”. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-37">
          <u xml:id="u-37.0" who="#PrzewodniczącyposełMarekGos">Bardzo dziękuję, pani mecenas. Proponuję przyjąć ust. 1 w takim brzmieniu. Czy ktoś z państwa jest przeciwko takiej propozycji? Nie widzę, stwierdzam, że ust. 1 został przyjęty.</u>
          <u xml:id="u-37.1" who="#PrzewodniczącyposełMarekGos">Przechodzimy do ust. 2 zaproponowanej poprawki. Czy są zastrzeżenia, propozycje, uwagi do ust. 2? Nie widzę, stwierdzam, że ust. 2 został przyjęty.</u>
          <u xml:id="u-37.2" who="#PrzewodniczącyposełMarekGos">Przechodzimy do ust. 3. Czy panie i panowie posłowie mają uwagi do ust. 3? Nie widzę, stwierdzam, że ust. 3 został przyjęty.</u>
          <u xml:id="u-37.3" who="#PrzewodniczącyposełMarekGos">Przechodzimy do ust. 4. Pan poseł Budka.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-38">
          <u xml:id="u-38.0" who="#PosełBorysBudka">Mam pytanie, czy celowo w zdaniu drugim jest użyte słowo „długi”? Czy nie powinno być: „odpowiadają solidarnie za zobowiązania”? Nie „za długi” tylko „za zobowiązania”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-39">
          <u xml:id="u-39.0" who="#PrzewodniczącyposełMarekGos">Według mnie, należy to rozumieć zamiennie. Biuro Legislacyjne – bardzo proszę. Czy panie są za takim zapisem, czy też lepiej, gdybyśmy zamienili „długi” na „zobowiązania”?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-40">
          <u xml:id="u-40.0" who="#LegislatorMariaIwaszkiewicz">Tak, rzeczywiście, to była słuszna uwaga. Proponujemy zamienić wyraz „długi” na wyraz „zobowiązania”, ale widzę, że pani profesor przecząco kiwa głową.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-41">
          <u xml:id="u-41.0" who="#PrzewodniczącyposełMarekGos">Tak, pani profesor kręci głową. „Zobowiązania” jest formułą szerszą. Bardzo proszę, pani profesor.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-42">
          <u xml:id="u-42.0" who="#EkspertKomisjiMałgorzataWrzołekRomańczuk">Jestem przekonana, że pan profesor Pietrzykowski opowiedziałby się za tym, żeby użyć tutaj sformułowania „długi”. To jest bardzo subtelne rozróżnienie, ale w tym wypadku chyba prawidłowe byłoby użycie słowa „długi”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-43">
          <u xml:id="u-43.0" who="#PrzewodniczącyposełMarekGos">Mamy świadomość, że „długi” zapewne są określeniem węższym od „zobowiązań”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-44">
          <u xml:id="u-44.0" who="#EkspertKomisjiMałgorzataWrzołekRomańczuk">Są określeniem węższym, ale jest drobna kwestia, że można to zostawić.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-45">
          <u xml:id="u-45.0" who="#PrzewodniczącyposełMarekGos">Czy MF ma swoje stanowisko w tej kwestii? Bardzo proszę – pan Jacek Werner.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-46">
          <u xml:id="u-46.0" who="#RadcaministrawMinisterstwieFinansówJacekWerner">Jacek Werner – MF.</u>
          <u xml:id="u-46.1" who="#RadcaministrawMinisterstwieFinansówJacekWerner">Czy zwrot „zobowiązania” jako trochę szerszy nie byłby właściwszy? Długi to jakby tylko roszczenia pieniężne, a zobowiązania mogą być jeszcze inne. Nie wiem, jaka była intencja użycia wyrazu „długi”?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-47">
          <u xml:id="u-47.0" who="#PrzewodniczącyposełMarekGos">Okazuje się, że przy „długach” ta procedura połączenia będzie łatwiejsza, natomiast „zobowiązania” są szersze i dociekanie wszystkich zobowiązań pewnie byłoby znacznie trudniejsze. Pani profesor.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-48">
          <u xml:id="u-48.0" who="#EkspertKomisjiMałgorzataWrzołekRomańczuk">Jest pewna racja w wypowiedzi pana dyrektora, że rzeczywiście mogłoby coś umknąć.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-49">
          <u xml:id="u-49.0" who="#PrzewodniczącyposełMarekGos">Pan poseł Budka.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-50">
          <u xml:id="u-50.0" who="#PosełBorysBudka">Szanowni państwo, przepraszam, może nie jestem od tego, ale staram się, żeby jednak dbać o jednolitość systemu prawa. Przepisy, które zostały zaproponowane, są analogiczne z przepisami w k.s.h. Na przykład, art. 510: „Wykreślenie z rejestru, o którym mowa, nie wpływa na ważność czynności prawnych spółki przejmującej albo spółki nowo zawiązanej dokonanej w okresie między dniem połączenia a dniem ogłoszenia o wykreśleniu. Za zobowiązania wynikające z takich czynności łączące się spółki odpowiadają solidarnie”. Generalnie, jeśli chodzi o prawo zobowiązań, to k.c. mówi o zobowiązaniach solidarnych za itd.</u>
          <u xml:id="u-50.1" who="#PosełBorysBudka">W mojej ocenie, to jest dosyć istotne, żeby przepisy, które uchwalamy, były jednak spójne systemowo. Jeżeli będzie taka potrzeba, to ja będę zgłaszał taką poprawkę, niemniej jednak wydaje mi się, że nie ma co kruszyć o to kopii, że pojęcie „długu” zastąpione pojęciem „zobowiązania” rozwieje wszelkie wątpliwości, zwłaszcza że później mogłoby prowadzić do problematycznej wykładni systemowej. Jeżeli odwołamy się do tego, że skoro w przepisach k.s.h. mamy pojęcie „zobowiązania”, a w przepisach prawa spółdzielczego pojęcie „długu”, to zasada racjonalnego ustawodawcy, która dalej obowiązuje, przynajmniej powinna, skłania do takiej interpretacji, że był to zabieg celowy, czyli że celowo sformułowanie „dług” jest inne niż sformułowanie „zobowiązania”.</u>
          <u xml:id="u-50.2" who="#PosełBorysBudka">Jeżeli Biuro Legislacyjne nie będzie widziało tutaj żadnych zastrzeżeń legislacyjnych, a wnioskodawca, pan przewodniczący, zgodziłby się ze mną, to myślę, że dla jasności sprawy słowo „długi” zastąpione „zobowiązaniami” wyczerpałoby ten temat. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-51">
          <u xml:id="u-51.0" who="#PrzewodniczącyposełMarekGos">Bardzo dziękuję, panie pośle. Pan przewodniczący Ajchler.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-52">
          <u xml:id="u-52.0" who="#PosełRomualdAjchler">Dziękuję, panie przewodniczący. Mamy problem, ale ja bym proponował, byśmy ten problem odłożyli, bo pani profesor przekonuje mnie odnośnie do stanowiska pana profesora Pietrzykowskiego, iż raczej byłby za „długami”. Oczywiście, „długi” dla mnie znaczą coś innego niż „zobowiązania”, bo „zobowiązania” mogą kojarzyć się nawet z bieżącymi opłatami, natomiast „długi” kojarzą się już z dosyć znaczącą zaszłością. W związku z tym nic się nie stanie, jak przyjmiemy ust. 4 z zastrzeżeniem powrotu i rozstrzygnięcia na następnym posiedzeniu, czy słowo „długi” zastępujemy „zobowiązaniami”, co proponuje pan poseł Budka. Szkoda czasu, byśmy na ten temat prowadzili dalszą dyskusję, a być może rozstrzygniemy to za pierwszym podejściem na następnym posiedzeniu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-53">
          <u xml:id="u-53.0" who="#PrzewodniczącyposełMarekGos">Dziękuję za cenną uwagę. Spółdzielcy chcą zabrać głos. Pan Kokoszkiewicz, i zamykamy dyskusję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-54">
          <u xml:id="u-54.0" who="#DoradcaKrajowegoZwiązkuRewizyjnegoRolniczychSpółdzielniProdukcyjnychKrzysztofKokoszkiewicz">Panie przewodniczący, może dla rozjaśnienia. Niestety, nie słowo „długi”, bo w ustawie o rachunkowości nie ma takiego słowa, ale jest definicja zobowiązań. To jest krótka definicja. Jeżeli państwo pozwolicie, to ją odczytam, może to ułatwi rozstrzygnięcie, czy chodzi tutaj o tego typu rzeczy: „Zobowiązania to jest wynikający z przyszłych zdarzeń obowiązek wykonywania świadczeń o wiarygodnie określonej wartości, które spowodują wykorzystanie już posiadanych lub przyszłych aktywów jednostki”. Może to ułatwi rozróżnienie między pojęciem „długu” a „zobowiązania”. Pojęcie „długu” nie występuje przynajmniej w ustawie o rachunkowości. Sądzę, że występuje w k.c.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-55">
          <u xml:id="u-55.0" who="#PrzewodniczącyposełMarekGos">Bardzo dziękuję, panie prezesie. Pani przewodnicząca Lidia Staroń.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-56">
          <u xml:id="u-56.0" who="#PosełLidiaStaroń">Proponuję, by słowo „długi” zamienić słowem „zobowiązania” z uwagą o możliwości powrotu, jak będzie pan profesor. W moim przekonaniu, powinniśmy jednak tutaj wpisać słowo „zobowiązania”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-57">
          <u xml:id="u-57.0" who="#PrzewodniczącyposełMarekGos">Dobrze. Szanowni państwo, proponuję przyjąć tutaj taką poprawkę do poprawki zaproponowaną przez pana posła Budkę. Po naszych analizach czy poszczególnych państwa posłów może okazać się, że chodzi akurat o długi, bo pan przewodniczący Ajchler ma rację – długi to te przeterminowane, a zobowiązania są wszystkie. Taka jest różnica między długami a zobowiązaniami, ale przyjmijmy z możliwością powrotu do ewentualnej korekty tego zapisu. Jest zgoda pań i panów posłów na takie rozstrzygniecie? Nie widzę sprzeciwu, stwierdzam, że przyjęliśmy ust. 4 w takim brzmieniu – „długi” zastępując „zobowiązaniami” z możliwością powrotu do tego przepisu.</u>
          <u xml:id="u-57.1" who="#PrzewodniczącyposełMarekGos">Szanowni państwo wracamy do druku nr 980. Rozdział 2 „Podział spółdzielni”. Czy są uwagi do tytułu rozdziału? Nie widzę; stwierdzam, że przyjęliśmy tytuł rozdziału. Państwo legislatorzy ustalą, czy to akurat jest rozdział 2 czy może inny, w każdym razie rozdział o przyjętym tytule „Podział spółdzielni”.</u>
          <u xml:id="u-57.2" who="#PrzewodniczącyposełMarekGos">Przechodzimy do pierwszego artykułu w tym rozdziale. Jest to artykuł oznaczony jako art. 65 ust. 1. Czy są uwagi do tego ustępu? Biuro Legislacyjne i za chwilę oddam głos pani poseł.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-58">
          <u xml:id="u-58.0" who="#LegislatorMariaIwaszkiewicz">Panie przewodniczący, w urobku przy konstruowaniu artykułu oznaczonego jako art. 65 dotyczącego łączenia spółdzielni zastosowano taką formułę, że kworum wynosiło więcej niż połowę uprawnionych do głosowania. Chciałybyśmy tylko zwrócić uwagę Komisji, że tu jest odmienne kworum i zastanawiamy się, czy jednak nie należałoby tego ujednolicić. To pierwsza uwaga.</u>
          <u xml:id="u-58.1" who="#LegislatorMariaIwaszkiewicz">Druga uwaga ma charakter językowy. Wyrazy „przy obecności” proponujemy zastąpić sformułowaniem „w obecności”: „w obecności co najmniej połowy” ewentualnie „więcej niż połowy członków spółdzielni uprawnionych do głosowania”. Na razie to wszystko, dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-59">
          <u xml:id="u-59.0" who="#PrzewodniczącyposełMarekGos">Dziękuję pani mecenas. Pani poseł Staroń.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-60">
          <u xml:id="u-60.0" who="#PosełLidiaStaroń">Złożyłam poprawkę. Jest to art. 74 w tym tekście dostarczonym dla wszystkich. Teraz procedujemy nad ust. 1 i tam ust. 1 brzmi: „Spółdzielnia może się podzielić na podstawie uchwały walnego zgromadzenia podjętej bezwzględną większością głosów w obecności więcej niż” – tutaj się zastanawialiśmy, czy tak powinno być – „połowy uprawnionych do głosowania w ten sposób, że z jej wydzielonej części zostaje utworzona nowa spółdzielnia”. Dalej są kolejne ustępy. W art. 74 są trzy ustępy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-61">
          <u xml:id="u-61.0" who="#PrzewodniczącyposełMarekGos">Otwieram dyskusję. Drodzy państwo, mamy zasadniczą różnicę między tekstem bazowym a poprawką. W tekście bazowym jest znacznie wyższy próg, w poprawce jest taka propozycja jak przy połączeniu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-62">
          <u xml:id="u-62.0" who="#PosełLidiaStaroń">Ja jeszcze uzasadnię, dlaczego tutaj tak to wygląda. Bardzo trudno jest ludziom utworzyć nową spółdzielnię. Jest to tak, jak dzisiaj mówi o tym art. 108 czy 108 b) prawa spółdzielczego, czyli podział spółdzielni na wniosek mniejszości. Próg 2/3 dla spółdzielców będzie progiem wręcz nie do przebicia. Dzisiejsze przepisy w jakiś sposób się sprawdzają. Jeżeli chodzi o podział spółdzielni, to podwyższanie progu uważam tutaj za nieuzasadnione.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-63">
          <u xml:id="u-63.0" who="#PrzewodniczącyposełMarekGos">Bardzo proszę – pan poseł Borawski.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-64">
          <u xml:id="u-64.0" who="#PosełEdmundBorawski">Panie przewodniczący, myślę, że jeżeli przyjmiemy takie uzasadnienie, że spółdzielniom bardzo trudno jest się podzielić przy tym progu, to zakładamy, że prawo spółdzielcze, nad którym pracujemy, ma służyć tylko do podziału spółdzielni. Wydaje mi się, że żyjemy w czasach, w których wszystkie struktury gospodarcze i organizacyjne zmierzają do konsolidacji. Jeżeli połączenie spółdzielni jest uwarunkowane większością 2/3 głosów, to myślę, że w tym przypadku absolutnie też powinien być ten zapis – większością 2/3 głosów i zgłaszam taką poprawkę. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-65">
          <u xml:id="u-65.0" who="#PrzewodniczącyposełMarekGos">Panie pośle, rozumiem, że optuje pan za brzmieniem artykułu w druku wiodącym, bo tam jest 2/3.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-66">
          <u xml:id="u-66.0" who="#PosełEdmundBorawski">Tak.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-67">
          <u xml:id="u-67.0" who="#PrzewodniczącyposełMarekGos">Poprawkę zgłosiła pani poseł Staroń. Bardzo proszę – proszę się przedstawić.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-68">
          <u xml:id="u-68.0" who="#PrzedstawicielkaKrajowegoStowarzyszeniaSpółdzielcówNaszeMieszkaniaMagdalenaBalcerek">Magdalena Balcerek – Stowarzyszenie „Nasze Mieszkania”.</u>
          <u xml:id="u-68.1" who="#PrzedstawicielkaKrajowegoStowarzyszeniaSpółdzielcówNaszeMieszkaniaMagdalenaBalcerek">Jestem tutaj praktykiem i po prostu ze zgrozą słucham, jak powstaje kolejny zapis, który spowoduje całkowitą niemożność zrobienia czegokolwiek. Przy obecnych przepisach już mamy niemożność zmiany statutów w dużych spółdzielniach, ponieważ frekwencja na zebraniach jest rzędu 3–5%, a jak się zrobi dużą akcję medialną i chce się wyrzucać prezesa i dochodzi do „rzezi”, przychodzi 15%. 50% w dużej spółdzielni nie zbierzemy nigdy w życiu, nigdy. W tym momencie mamy już niezmieniane statuty, więc może przemyślą państwo, czy dawać takie potężne ograniczenia w przypadku dużych spółdzielni. Tu powinna być jakaś furtka.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-69">
          <u xml:id="u-69.0" who="#PrzewodniczącyposełMarekGos">Pan poseł Ajchler.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-70">
          <u xml:id="u-70.0" who="#PosełRomualdAjchler">Podzielam pogląd, który przed chwilą przedstawił pan poseł, odnośnie do tego, iż powinno być odwrotnie, chyba że chcemy doprowadzić do likwidacji spółdzielni i można podejmować różne uchwały.</u>
          <u xml:id="u-70.1" who="#PosełRomualdAjchler">Wydaje mi się, że naszą rolą jest tworzyć takie przepisy prawa, które przede wszystkim zaakceptują spółdzielczość i będą ją umacniać, a nie stwarzać warunki do wyrywania czegoś z istniejącej spółdzielni poprzez sztuczne podziały. Uważam, że te 2/3 powinno pozostać i jestem przeciwko tej poprawce. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-71">
          <u xml:id="u-71.0" who="#PrzewodniczącyposełMarekGos">Proszę bardzo – pani była pierwsza.</u>
          <u xml:id="u-71.1" who="#PrzewodniczącyposełMarekGos">Przewodnicząca Europejskiego Centrum Inicjatyw Obywatelskich Agnieszka Wojciechowska van Heukelom:</u>
          <u xml:id="u-71.2" who="#PrzewodniczącyposełMarekGos">Agnieszka Wojciechowska – Europejskie Centrum Inicjatyw Obywatelskich.</u>
          <u xml:id="u-71.3" who="#PrzewodniczącyposełMarekGos">Popieram tutaj pomysł zgłoszony przez panią poseł Staroń i również uwagi zgłoszone przez innych społeczników. Uważam, że utrzymanie takiego stanu faktycznie spowoduje ogromną obstrukcję dla wielu osób w Polsce. Oczywiście, dotyczy to głównie spółdzielni mieszkaniowych. Rozwój spółdzielczości – oczywiście tak, natomiast pozwolenie na dalsze nieprawidłowości w spółdzielniach, a one są dostrzegalne głównie w bardzo dużych spółdzielniach – nie.</u>
          <u xml:id="u-71.4" who="#PrzewodniczącyposełMarekGos">Ad vocem wypowiedzi pana posła Ajchlera chcielibyśmy zgłosić taką uwagę, że parlament powinien ustanawiać prawo, które będzie korzystne dla obywateli. W tym wypadku wskutek właśnie takiego zapisu bardzo duża część obywateli mogłaby zostać poszkodowana, gdyż 2/3 mogłoby blokować wyodrębnienie czy podzielenie tej części; obywateli, którzy – podkreślam – mają równe prawo do chęci wydzielenia, jak inni do chęci utrzymania spółdzielni.</u>
          <u xml:id="u-71.5" who="#PrzewodniczącyposełMarekGos">Bardzo dziękuję, pani prezes. Panie mecenasie, proszę uprzejmie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-72">
          <u xml:id="u-72.0" who="#KZBSKarolBernat">Karol Bernat.</u>
          <u xml:id="u-72.1" who="#KZBSKarolBernat">Proszę państwa, my mamy tutaj tworzyć prawo uniwersalne, a nie do jakichś konkretnych szczególnych przypadków. W mojej ocenie, kwalifikowana większość jest przyjmowana do takich decyzji, które mają szczególne znaczenie dla danego podmiotu. Zarówno połączenie, podział, jak i zmiana statutu to są jedne z najważniejszych spraw dla spółdzielni i dlatego tutaj powinna być większość kwalifikowana, w mojej ocenie, taka sama. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-73">
          <u xml:id="u-73.0" who="#PrzewodniczącyposełMarekGos">Szanowni państwo, ja tylko chcę doprecyzować. W tej chwili mamy dwie możliwości. Jedna to taka, że decyduje połowa przy bezwzględnej większości głosów, a druga propozycja jest taka, że o podziale spółdzielni decyduje 2/3 głosów. Koncentrujemy się na tym, nie wprowadzajmy tutaj jakby nowych sytuacji. Bardzo proszę o wypowiedzi państwa posłów. Wiemy, o co chodzi. Strona społeczna popiera tutaj poprawkę pani poseł. Nie traćmy czasu. Chcę prosić o wypowiedzi państwa posłów. Pani poseł Staroń.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-74">
          <u xml:id="u-74.0" who="#PosełLidiaStaroń">Ja może tylko jeszcze tytułem uzupełnienia powiem, że każdy może sięgnąć do obecnie obowiązującego prawa spółdzielczego i nie będę czytała tego przepisu i trudno wyobrazić sobie sytuację, że przepisy, które tworzymy, mają być przepisami, które będą gorsze dla spółdzielców. Oni podejmują tę decyzję wtedy, kiedy jest co najmniej połowa uprawnionych do głosowania. Nie wyobrażam sobie takiej sytuacji, zresztą trudno ją sobie wyobrazić, żeby spółdzielcom utrudniać utworzenie nowej spółdzielni – w obrębie starej spółdzielni utworzenie nowej spółdzielni. To jest ich wolna wola. Jest to decyzja ponad połowy uprawnionych do głosowania i nie wyobrażam sobie takiej sytuacji, by dzisiaj zwiększać te progi.</u>
          <u xml:id="u-74.1" who="#PosełLidiaStaroń">Rozumiem stanowisko tej strony, czyli prezesów, którzy być może inaczej postrzegają tę sytuację, ale, w moim przekonaniu, nie może być taka sytuacja, że ten próg trzeba zwiększyć aż do 2/3. On powinien stanowić połowę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-75">
          <u xml:id="u-75.0" who="#PrzewodniczącyposełMarekGos">Dziękuję pani poseł. Pani profesor.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-76">
          <u xml:id="u-76.0" who="#EkspertKomisjiMałgorzataWrzołekRomańczuk">Dziękuję bardzo. Wydaje się, że omawiana w tej chwili sytuacji stanowi taki wypadek, w którym dobrym rozwiązaniem byłoby jednak rozważenie pewnego przepisu o charakterze ogólnym i przepisu szczególnego dla spółdzielni mieszkaniowych. Jest to nasze stanowisko z panem profesorem Zakrzewskim, który trafnie podkreśla, że potrzeba dzielenia się spółdzielni i stworzenia dogodnych warunków podziału jest aktualna w spółdzielniach mieszkaniowych. W pozostałych rodzajach spółdzielni, na co zwracał uwagę pan poseł Borawski, tendencja może być zupełnie odmienna. Tam może przeważać potrzeba konsolidowania tych organizmów.</u>
          <u xml:id="u-76.1" who="#EkspertKomisjiMałgorzataWrzołekRomańczuk">Wydaje mi się, że to jest sytuacja, gdzie jednak trzeba to zasygnalizować już w ustawie ogólnej, albo wprowadzić taki przepis przy spółdzielniach mieszkaniowych, żeby zróżnicować te warunki, bo rzeczywistość zdecydowanie przemawia za takim zróżnicowaniem. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-77">
          <u xml:id="u-77.0" who="#PrzewodniczącyposełMarekGos">Myślę, że cenna jest propozycja, którą w imieniu ekspertów przytoczyła pani profesor. Pani poseł Staroń i za chwilę pan poseł Borawski.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-78">
          <u xml:id="u-78.0" who="#PosełLidiaStaroń">W sytuacji, gdybyśmy jako Komisja doszli do wniosku, że należy to różnicować, to absolutnie trzeba to już zasygnalizować w ustawie o spółdzielniach, czy w prawie spółdzielczym – nie wiem, jak na koniec będzie to nazwane. Jeśli dojdzie do takiej sytuacji, że te przepisy wejdą w życie, a nie ma tego zastrzeżenia w ustawie szczególnej, to po prostu byłoby straszne. Jeśli Komisja doszłaby do wniosku, że to trzeba różnicować, to wtedy musi być to zasygnalizowane w tej ustawie, czyli to rozróżnienie musiałoby powstać już na tym etapie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-79">
          <u xml:id="u-79.0" who="#PrzewodniczącyposełMarekGos">Pan poseł Borawski.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-80">
          <u xml:id="u-80.0" who="#PosełEdmundBorawski">Panie przewodniczący, szanowna Komisjo. Negatywne stanowisko walnego zgromadzenia w sprawie odrzucenia wniosku o podział spółdzielni nie wyczerpuje tego tematu, ponieważ w dalszych artykułach po prostu przysługuje zaskarżenie do sądu. Jeżeli sąd dopatrzy się tendencyjności, to oczywiście wtedy podejmuje właściwą decyzję i właściwy wyrok.</u>
          <u xml:id="u-80.1" who="#PosełEdmundBorawski">Myślę, że pozostawienie tych 2/3 jest ważne, by nie sprzyjać nadmiernemu podziałowi – obojętnie, jakiej spółdzielczości dotyczy. To nie jest czas, żebyśmy się próbowali dzielić za wszelką cenę, a tam, gdzie będą tendencyjne sprawy, to sąd oczywiście rozstrzygnie zgodnie z prawem. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-81">
          <u xml:id="u-81.0" who="#PrzewodniczącyposełMarekGos">Bardzo dziękuję, panie pośle. Pan poseł Ajchler.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-82">
          <u xml:id="u-82.0" who="#PosełRomualdAjchler">Proszę państwa, popieram wypowiedź pana posła Borawskiego. Mam problem i podam państwu przykład, dlaczego upieram się przy 2/3. Posłużę się przykładem spoza spółdzielni mieszkaniowych, przykładem spółdzielni rolniczych, bo te najlepiej znam. Są działy produkcji bardzo opłacalne i działy produkcji, które są mniej opłacalne. Może się zdarzyć, że pracownicy, którzy mają większość (więcej niż połowa, tu o takiej mówimy) w danym dziale, zdecydują, że właśnie trzeba dokonać podziału spółdzielni na dwa typy – na ten typ, który na dzień dzisiejszy jest mało opłacalny, np. produkcja zwierzęca, produkcja norek albo coś jeszcze, i na drugi typ. Wtedy zdecyduje tutaj większość. Jest to takie koniunkturalne załatwienie sprawy. Uważam, że w przypadku w tego typu spółdzielczości powinno tak być.</u>
          <u xml:id="u-82.1" who="#PosełRomualdAjchler">Drugi przykład – spółdzielni mieszkaniowych, czego się obawiam. Są spółdzielnie mieszkaniowe ulokowane w bardzo dobrych miejscach, gdzie oprócz mieszkań mają bardzo dobrą infrastrukturę typu handlowego i tam będzie ciągota co niektórych do podziału spółdzielni, do wyłączenia tych działów i utworzenia innych czy mniejszych spółdzielni. Jeśli będzie do tego dochodziło, to wówczas stracą na tym ci, którym pozostanie tylko prowadzenie spółdzielni samych mieszkań czy dochód gromadzony z samych mieszkań. Istnieje takie niebezpieczeństwo, choć jeśli chodzi o spółdzielnie mieszkaniowe, to chciałbym posłuchać przede wszystkim tych, którzy zarządzają tymi spółdzielniami, bo mniej się na nich znam, chociaż wysłuchałem opinii także pomorskich spółdzielców, prezesów i nie tylko na temat podziału spółdzielni mieszkaniowych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-83">
          <u xml:id="u-83.0" who="#PrzewodniczącyposełMarekGos">Bardzo dziękuję, panie pośle. Pani poseł Staroń prosi o głos. Bardzo proszę o zabranie głosu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-84">
          <u xml:id="u-84.0" who="#PosełLidiaStaroń">Już bardzo krótko, ale po wypowiedzi pana posła Ajchlera chciałam powiedzieć, że przepisy o podziale spółdzielni obowiązują. Spółdzielcy dzisiaj mają prawo do podziału spółdzielni – w spółdzielniach mieszkaniowych do podziału spółdzielni na wniosek tej mniejszości i nie ma tam kwalifikowanej większości, nie ma tam 2/3. Jest tam 1/2. Mało tego, chciałam zwrócić uwagę pana posła, że to jest taka sytuacja, że nawet gdy spółdzielnia jest bogata czy też posiada jakiś inny majątek, to ten majątek wytworzyli właśnie ci spółdzielcy. Oni nie tylko go wytworzyli, ale partycypują w kosztach utrzymania. W sytuacji gdy dochodzi do podziału, to mają prawo, oczywiście, proporcjonalnie, do jakiejś części tego majątku, co wynika z dzisiejszych przepisów. Każdy, kto te przepisy będzie stosował i stosuje, jeśli dokonuje podziału, to dzisiaj ma takie prawo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-85">
          <u xml:id="u-85.0" who="#PrzewodniczącyposełMarekGos">Dziękuję, pani poseł. Widzę zgłoszenia zaproszonych gości, ale najpierw wyczerpiemy debatę poselską, ekspercką i oddamy państwu głos. Pan poseł Ajchler i za chwilę pan poseł Budka.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-86">
          <u xml:id="u-86.0" who="#PosełRomualdAjchler">Pani poseł, po części podzielam pani wypowiedź, tylko chciałem pani zwrócić uwagę na jedną zasadniczą rzecz. Mamy chyba siedemnastą nowelizację ustawy – Prawo spółdzielcze i im więcej jest tych nowelizacji i lepiej, naszym zdaniem, tworzonych, tym mniej spółdzielni w Polsce. Jak to się dzieje? Mniej spółdzielni. Spada nam liczna spółdzielni w Polsce, różne są przekształcenia i wyciągnijmy z tego wniosek.</u>
          <u xml:id="u-86.1" who="#PosełRomualdAjchler">Druga kwestia – do majątku mają prawo ci, którzy wytworzyli ten majątek. Tak, proszę pani, ma pani rację. Załóżmy, że z tradycyjnej spółdzielni trzeba będzie podzielić spółdzielnię hodowlaną i wydzielić zakłady, które na dzień dzisiejszy są bardziej opłacalne, ale wytworzyli to wszyscy członkowie. Nieważne, czy ktoś pracował w dziale w danym momencie bardziej dochodowym i dzisiaj jest wytwarzany większy dochód przez ten dział. Dzisiaj on chce się wyłączyć, bo im się to opłaca, a innych pozostawić. Nie, ja uważam, że spółdzielczość czy spółdzielnia powstała w określonym celu. Dzisiaj jeden dział jest dochodowy, jutro następny. Nie można tego rozbijać albo łatwo rozbijać.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-87">
          <u xml:id="u-87.0" who="#PrzewodniczącyposełMarekGos">Dziękuję, panie pośle. Pan poseł Budka.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-88">
          <u xml:id="u-88.0" who="#PosełBorysBudka">Panie przewodniczący, myślę, że w tej dyskusji nie przekonamy siebie wzajemnie. Nie zamierzam polemizować z panem posłem Ajchlerem, dlatego że mamy inne założenia aksjologiczne do funkcjonowania spółdzielni.</u>
          <u xml:id="u-88.1" who="#PosełBorysBudka">Przede wszystkim należy zdecydować w głosowaniu w jedną albo w drugą stronę. Myślę, że to będzie najprostsza rzecz. Zwracam tylko uwagę na jedno, że, w mojej ocenie, nie da się zaskarżyć niepodjęcia uchwały. Ktoś z przedmówców mówił, że sąd oceni to, dlaczego nie podjęto uchwały. W jakim trybie, panie pośle? Chyba poseł Borawski mówił o tym. Skoro można zaskarżyć uchwałę spółdzielni, uchwałę o połączeniu, to w mojej ocenie (i będę się upierał) nie ma uchwały odmawiającej. O to właśnie chodzi w prawie spółdzielczym.</u>
          <u xml:id="u-88.2" who="#PosełBorysBudka">Możemy dyskutować o wielu rzeczach, natomiast jak my zrobimy kworum, większość 3/4 czy 2/3, to w tym momencie – wytłumaczę to na przykładzie. Zbiera się walne: spółdzielcy, kto jest za – 10, kto jest przeciw – 20, uchwała nie przeszła. I co można skarżyć, jak nie ma uchwały? Ja cały czas tłumaczę i będę to robił na każdym posiedzeniu, że tu jest największy problem. Dlatego w całej rozciągłości popieram panią poseł Lidię Staroń w tym zakresie, dlatego że to spółdzielcy zdecydują. Generalnie decyduje większość. Większość kwalifikowana jest w sytuacjach nadzwyczajnych, natomiast można iść na kompromis i stwierdzić, że będzie decydował o tym np. statut.</u>
          <u xml:id="u-88.3" who="#PosełBorysBudka">Jeszcze jedna istotna rzecz. W mojej ocenie, na pewno powinno być odwołanie do przepisów szczególnych, to, o czym mówiła pani Lidia Staroń, tylko zakładam, że możemy to zrobić w ustawie o spółdzielniach mieszkaniowych, tak jak w tej chwili w ustawie o spółdzielniach mieszkaniowych jest wyłączenie kworum. Jeden z głosów praktyków mówił o kworum, ale wyłączenie kworum w spółdzielniach mieszkaniowych powoduje, że tam nawet jak przyjdzie 1 członek, to może decydować o wszystkim. Tu nie bałbym się tego kworum i tu bym nie polemizował.</u>
          <u xml:id="u-88.4" who="#PosełBorysBudka">Aby skończyć dyskusję myślę, że przesądzimy w głosowaniu – 2/3 czy bezwzględna większość. Jest to kwestia na tyle prosta, że nie ma co się przekonywać. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-89">
          <u xml:id="u-89.0" who="#PrzewodniczącyposełMarekGos">Bardzo dziękuję. Czy państwo eksperci macie takie kompromisowe rozwiązanie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-90">
          <u xml:id="u-90.0" who="#EkspertKomisjiMałgorzataWrzołekRomańczuk">Dziękuję. Jest do rozważenia propozycja dodania po pierwszym zdaniu następującego zdania: „W spółdzielni mieszkaniowej uchwała o podziale jest podejmowana bezwzględną większością głosów w obecności więcej niż połowy uprawnionych do głosowania”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-91">
          <u xml:id="u-91.0" who="#PrzewodniczącyposełMarekGos">Dziękuję bardzo. Drodzy państwo, jest to odpowiedź na te oczekiwania, gdzie specyfika spółdzielni jest różna. Jeszcze pan poseł Budka.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-92">
          <u xml:id="u-92.0" who="#PosełBorysBudka">Z całym szacunkiem dla pani profesor, absolutnie nie zgadzam się. Jak my wpiszemy kworum w spółdzielniach mieszkaniowych – na połowę, to koniec, w ogóle możemy nawet dać, że uchwała jest podejmowana większością 10% w obecności połowy. Nigdy w spółdzielni mieszkaniowej nie osiągniemy kworum, chyba że składa się z 200 członków. Pani profesor, myślę, że: „chyba że przepis szczególny stanowi inaczej”, a kwestię rozwiążemy w ustawie o spółdzielniach mieszkaniowych. Przypominam, że na gruncie obowiązujących przepisów ustawa o spółdzielniach mieszkaniowych nie przewiduje kworum, więc wpisanie tego w tym przypadku mogłoby spowodować duże zamieszanie.</u>
          <u xml:id="u-92.1" who="#PosełBorysBudka">Zgadzam się z panią profesor co do jednego – żebyśmy dodali zastrzeżenie, np. do przepisów szczególnych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-93">
          <u xml:id="u-93.0" who="#PrzewodniczącyposełMarekGos">Dziękuję, panie pośle. Pani profesor.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-94">
          <u xml:id="u-94.0" who="#EkspertKomisjiMałgorzataWrzołekRomańczuk">Dziękuję bardzo. Uwzględniając tutaj stanowisko państwa, którzy mają do czynienia z praktyką w spółdzielniach mieszkaniowych, być może trzeba odstąpić od tak wysoko postawionej poprzeczki przy ustalaniu kworum, ale myślę, panie mecenasie, że intencja byłaby w pełni zrealizowana, gdyby to było doprecyzowane już w tym przepisie, bo rzeczywiście losy kolejnej ustawy są nieznane, a intencja uwzględnienia interesów spółdzielni różnych rodzajów mogłaby być tu już w pełni uwzględniona.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-95">
          <u xml:id="u-95.0" who="#PrzewodniczącyposełMarekGos">Dziękuję. Pani poseł Staroń.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-96">
          <u xml:id="u-96.0" who="#PosełLidiaStaroń">Ja jednak byłabym za tym, żeby zostawić ust. 1 w zaproponowanej przeze mnie poprawce z dopiskiem: „chyba że przepisy szczególne stanowią inaczej” – z możliwością powrotu w zakresie kworum. Tutaj rzeczywiście przyznaję rację. Byłabym za możliwością jakiejś modyfikacji, jeżeli dojdziemy do takiego przekonania, ale na pewno nie 2/3, na pewno zwykła większość.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-97">
          <u xml:id="u-97.0" who="#PrzewodniczącyposełMarekGos">Nasi goście chcą się wypowiedzieć. Bardzo proszę, bardzo krótko.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-98">
          <u xml:id="u-98.0" who="#WiceprezesZarząduGłównegoKrajowegoZwiązkuLokatorówiSpółdzielcówJanuszOkurowski">Janusz Okurowski – Krajowy Związek Lokatorów i Spółdzielców.</u>
          <u xml:id="u-98.1" who="#WiceprezesZarząduGłównegoKrajowegoZwiązkuLokatorówiSpółdzielcówJanuszOkurowski">Chciałbym państwu przypomnieć zdarzenie z Trybunału Konstytucyjnego, kiedy przewodniczący zadał pytanie Ryszardowi Kaliszowi, a po drugiej stronie siedział bodajże poseł Dera: kto jest ważniejszy, osoba prawna czy obywatel? Oczywiście, obywatel.</u>
          <u xml:id="u-98.2" who="#WiceprezesZarząduGłównegoKrajowegoZwiązkuLokatorówiSpółdzielcówJanuszOkurowski">Szanowni państwo, nie zapominajcie, że spółdzielnie to są tylko narzędzia. Najważniejsi jesteśmy my. Prawo ma służyć ludziom, a osoba prawna nie jest człowiekiem. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-99">
          <u xml:id="u-99.0" who="#PrzewodniczącyposełMarekGos">Bardzo proszę panią o zabranie głosu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-100">
          <u xml:id="u-100.0" who="#GłównyspecjalistaZwiązkuRewizyjnegoSpółdzielniMieszkaniowychRPIwonaDrozdJaśniewicz">Iwona Drozd – Związek Rewizyjny Spółdzielni Mieszkaniowych RP.</u>
          <u xml:id="u-100.1" who="#GłównyspecjalistaZwiązkuRewizyjnegoSpółdzielniMieszkaniowychRPIwonaDrozdJaśniewicz">Chciałam sprostować, bo nie cała strona społeczna opowiada się za stworzeniem przepisów szczególnych dla spółdzielni mieszkaniowych. My nie widzimy powodu, dlaczego spółdzielnie mieszkaniowe mogłyby być traktowane w tak bardzo szczególny sposób. Powód jest następujący. Proszę państwa, stworzenie niskiego progu ułatwia wyprowadzenie majątku. To nie wąska część, grupa osób ma tworzyć i decydować o wyjęciu części nieruchomości, np. najlepszych, o wyprowadzeniu tego majątku. Spółdzielnia jest demokratyczną organizacją i tylko większość członków może decydować o najistotniejszych sprawach, a o najważniejszych, takich jak sprzedaż majątku, wydzielenie części czy zakładu produkcyjnego, zorganizowanego osiedla czy likwidacji powinna decydować większość kwalifikowana. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-101">
          <u xml:id="u-101.0" who="#PrzewodniczącyposełMarekGos">Dziękuję pani. Bardzo proszę pana.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-102">
          <u xml:id="u-102.0" who="#PrezesZarząduKrajowegoStowarzyszeniaSpółdzielcówNaszeMieszkaniaJaromirGazy">Jaromir Gazy – Krajowe Stowarzyszenie Spółdzielców „Nasze Mieszkania”.</u>
          <u xml:id="u-102.1" who="#PrezesZarząduKrajowegoStowarzyszeniaSpółdzielcówNaszeMieszkaniaJaromirGazy">Zwracam wszystkim uwagę, zwłaszcza siedzącym po tamtej stronie, że wielokrotnie powoływaliście się państwo na deklarację spółdzielczej tożsamości. Zadaję pytanie: jak się wytłumaczycie władzom Międzynarodowego Związku Spółdzielczego, że w ten sposób będzie złamana zasada o dobrowolności przynależności do spółdzielni? Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-103">
          <u xml:id="u-103.0" who="#PrzewodniczącyposełMarekGos">Dziękuję bardzo. Kończymy już, szanowni państwo, tu prochu nie wymyślimy. Jeszcze oddam głos pani poseł – wnioskodawcy tej poprawki i będziemy głosować. Proszę bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-104">
          <u xml:id="u-104.0" who="#PosełLidiaStaroń">Dosłownie zdanie, jeżeli chodzi o Związek Rewizyjny, który trudno nazwać ruchem społecznym, dokładnie reprezentuje organy spółdzielni. Chciałabym powiedzieć jedno zdanie – przy tworzeniu nowej spółdzielni nikt nie wybiera majątku spółdzielni, który podlega podziałowi. Jest to majątek ogólny proporcjonalnie dzielony, jeżeli w ogóle już dochodzi do takiej sytuacji, a nie w sposób dowolny, jak państwo próbujecie tutaj przedstawić. Po prostu proponuję przegłosować tę poprawkę z uwagą, o której powiedziałam.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-105">
          <u xml:id="u-105.0" who="#PrzewodniczącyposełMarekGos">Pan poseł Ajchler.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-106">
          <u xml:id="u-106.0" who="#PosełRomualdAjchler">Pani poseł, właśnie o to chodzi, że wybiera się ze spółdzielni najlepsze kąski, tworzy się nową spółdzielnię, potem się ją likwiduje i sprzedaje się majątek. Są takie przykłady i proszę nie zmuszać mnie do tego, bym je tutaj przedstawił na posiedzeniu Komisji, bo po co? Chcemy zabezpieczyć się po to, żeby trudno było rozwiązać spółdzielnię i wyciągać majątek po to, żeby ktoś na spółdzielcach robił interes.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-107">
          <u xml:id="u-107.0" who="#PrzewodniczącyposełMarekGos">Dziękuję, panie pośle. Zgłasza się pan poseł Szmit i pan poseł Borawski.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-108">
          <u xml:id="u-108.0" who="#PosełJerzySzmit">Panie przewodniczący, Wysoka Komisjo, szanowni państwo. W tym momencie jesteśmy w ust. 1, natomiast jest ust. 3, który mówi jasno, że jeżeli jest dokonywany podział, to ten podział musi być określony: co się dzieje i co zostaje, a więc to jest właśnie ten moment, w którym dokonuje się wybierania majątku spółdzielni. Zresztą trudno sobie wyobrazić, że uchwała, która obejmuje podział majątku, nie określa jego konsekwencji. To nie jest tak, że po prostu podejmujemy uchwałę, że się podzielimy, a potem zastanowimy się, co kto sobie weźmie do dalszej działalności.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-109">
          <u xml:id="u-109.0" who="#PrzewodniczącyposełMarekGos">Panie pośle, w dalszej części rozstrzygniemy to, co uchwała powinna zawierać. Pan poseł Borawski.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-110">
          <u xml:id="u-110.0" who="#PosełEdmundBorawski">Panie przewodniczący, proszę państwa. Tutaj widać pewną sprzeczność, która nam się pojawia. Poprzednia ustawa zobligowała wszystkich do walnych zgromadzeń i zorganizowanie takiego zgromadzenia w spółdzielni, która liczy nawet 500 członków, jest to bardzo trudne. Dyskutujemy, że nie będzie kworum. To jest złe założenie. Rozumiem, że walne zgromadzenie może być organizowane w spółdzielni zrzeszającej 100 członków. Reszta powinna funkcjonować na zasadzie zebrania przedstawicieli. Łatwiej jest zapoznać wszystkich członków, dokonać wyboru i normalnie funkcjonować, niezależnie od skali tej firmy, od tego, czy będzie miała 10 tysięcy, 15 tysięcy czy 30 tysięcy. Wtedy za pośrednictwem przedstawicieli to wszystko normalnie funkcjonuje.</u>
          <u xml:id="u-110.1" who="#PosełEdmundBorawski">Warto się jeszcze zastanowić nad punktem, który przyjęliśmy – że walne zgromadzenie w spółdzielni zrzeszającej do 500 członków. To kworum ma być na własne życzenie, nie jest obowiązkiem członka, żeby uczestniczył, on ma prawa, ale chce lub nie chce.</u>
          <u xml:id="u-110.2" who="#PosełEdmundBorawski">Chcę też zwrócić uwagę, że spółdzielnia to jest duże grono członków, a nie tylko jeden członek, który po prostu walczy o swoje prawa i o jakieś swoje cele. To jest duże grono członków i musi być widziany interes wszystkich członków a nie tylko jednego. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-111">
          <u xml:id="u-111.0" who="#PrzewodniczącyposełMarekGos">Dziękuję państwu. Zamykam dyskusję. Przechodzimy do głosowania.</u>
          <u xml:id="u-111.1" who="#PrzewodniczącyposełMarekGos">Kto jest za przyjęciem poprawki zaproponowanej przez panią poseł Lidię Staroń? (6)</u>
          <u xml:id="u-111.2" who="#PrzewodniczącyposełMarekGos">Kto jest przeciw? (6)</u>
          <u xml:id="u-111.3" who="#PrzewodniczącyposełMarekGos">Stwierdzam, że poprawka nie przeszła. Przyjęliśmy brzmienie z druku nr 980.</u>
          <u xml:id="u-111.4" who="#PrzewodniczącyposełMarekGos">Przechodzimy do ust. 2. Ust. 2 pkt 1. Biuro Legislacyjne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-112">
          <u xml:id="u-112.0" who="#LegislatorMonikaBiesOlak">Uwaga do zdania wstępnego w ust. 2. Zamiast wyrazów „powinna zawierać” proponujemy wyraz „zawiera”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-113">
          <u xml:id="u-113.0" who="#PrzewodniczącyposełMarekGos">Jeszcze raz, pani mecenas – może do całości ust. 2, bo mamy tutaj pięć punktów, będzie łatwiej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-114">
          <u xml:id="u-114.0" who="#LegislatorMonikaBiesOlak">Zdanie wstępne w ust. 2 brzmi: „Uchwała walnego zgromadzenia o podziale powinna zawierać”. Proponujemy redakcję: „Uchwała walnego zgromadzenia o podziale zawiera”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-115">
          <u xml:id="u-115.0" who="#PrzewodniczącyposełMarekGos">Co do punktów?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-116">
          <u xml:id="u-116.0" who="#LegislatorMonikaBiesOlak">W pkt 4 wyraz „uwidoczniony” proponujemy zastąpić wyrazem „zawarty”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-117">
          <u xml:id="u-117.0" who="#LegislatorMariaIwaszkiewicz">Panie przewodniczący, czy można jeszcze?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-118">
          <u xml:id="u-118.0" who="#PrzewodniczącyposełMarekGos">Proszę uprzejmie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-119">
          <u xml:id="u-119.0" who="#LegislatorMariaIwaszkiewicz">Jeszcze do pkt 5. Wydaje nam się, że on jest zbędny. Przy artykule dotyczącym łączenia spółdzielni nie ma takiego składnika uchwały, ponieważ Komisja postanowiła, że decydujący i tak jest wpis do KRS, więc wydaje nam się, że również w tym przypadku pkt 5 jest zbędny.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-120">
          <u xml:id="u-120.0" who="#PrzewodniczącyposełMarekGos">Myślę, że jest zgoda co do tego, że pkt 5 nie powinno być. Myślę, że jest to rozstrzygnięte. Biuro Legislacyjne wypowiedziało się co do całości ust. 2. Bardzo proszę – pani dyrektor Dadacz.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-121">
          <u xml:id="u-121.0" who="#DyrektorDepartamentuRachunkowościMinisterstwaFinansówJoannaDadacz">Rozumiem, że procedujemy nad ust. 2, który jest wykazany w art. 65 w druku nr 980, tak?</u>
          <u xml:id="u-121.1" who="#DyrektorDepartamentuRachunkowościMinisterstwaFinansówJoannaDadacz">Mam pytania do pkt 3 i 4. Z pkt 3 wynika, że w uchwale walnego zgromadzenia będzie zawierało się stwierdzenie dotyczące zatwierdzenia sprawozdania finansowego spółdzielni, które zostanie sporządzone na dzień przypadający nie wcześniej niż 60 dni przed dniem podjęcia pierwszej uchwały o podziale. Co to będzie za sprawozdanie finansowe? Jeśli do tej uchwały jest potrzebne sprawozdanie finansowe, to lepiej by było, żeby to było roczne sprawozdanie finansowe, np. sporządzone za ostatni rok obrotowy, albo za rok obrotowy poprzedzający rok, w którym podejmuje się uchwałę. Mówiąc tak na roboczo, dzisiaj mamy 2014 rok, czyli roczne sprawozdanie finansowe sporządzone za 2013 rok. To pierwsza moja uwaga.</u>
          <u xml:id="u-121.2" who="#DyrektorDepartamentuRachunkowościMinisterstwaFinansówJoannaDadacz">Jeśli chodzi o pkt 4: „zatwierdzenie podziału uwzględniającego stan majątku”, to tutaj Biuro Legislacyjne zaproponowało wyraz „zawarty”. Jeżeli już, to ja bym proponowała uwzględnienie wyrazu „wykazany”: „wykazany w sprawozdaniu finansowym”. Jeżeli byłaby przyjęta poprawka w pkt 3, o której mówiłam, to wówczas byłoby: stan majątku, który jest wykazany w rocznym zatwierdzonym sprawozdaniu finansowym poprzedzającym rok, w którym podejmowana jest uchwała.</u>
          <u xml:id="u-121.3" who="#DyrektorDepartamentuRachunkowościMinisterstwaFinansówJoannaDadacz">Jeszcze jedno stwierdzenie. Nie zapominajmy o tym, że mamy odpowiednie przepisy ustawy o rachunkowości, które w art. 12 mówią, kiedy zamyka się i otwiera księgi rachunkowe. Otóż…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-122">
          <u xml:id="u-122.0" who="#PrzewodniczącyposełMarekGos">Pani dyrektor, przepraszam, że wchodzę w słowo. Proszę zerknąć na zapis w propozycji poprawki. W tej poprawce staraliśmy się uwzględnić państwa stanowisko i to już jest uwzględnione, natomiast chciałem bazować na druku podstawowym. Jeżeli ten już skorygowany zapis odpowiadałby państwa stanowisku, to wtedy zaproponowalibyśmy to jako poprawkę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-123">
          <u xml:id="u-123.0" who="#DyrektordepartamentuwMFJoannaDadacz">Panie przewodniczący, w tej poprawce, którą ja mam tutaj jako art. 74, jeśli chodzi o pkt 3, bo to będzie adekwatne do tego, co mówiłam poprzednio, to mamy propozycję, że uchwała będzie zawierała „zatwierdzenie planu podziału uwzględniającego stan majątku uwidoczniony w sprawozdaniu finansowym sporządzonym do celów podziału”. W propozycjach nie znajduję tego, na jaki moment ma być sporządzone to sprawozdanie finansowe i po co.</u>
          <u xml:id="u-123.1" who="#DyrektordepartamentuwMFJoannaDadacz">Chciałam dokończyć swoją wypowiedź à propos ustawy o rachunkowości. Ustawa o rachunkowości w art. 12 mówi, że sporządza się sprawozdanie finansowe na dzień poprzedzający dzień podziału lub połączenia jednostek, jeżeli w wyniku podziału lub połączenia powstaje nowa jednostka, tj. dzień poprzedzający dzień wpisu do rejestru połączenia lub podziału. Jeżeli w propozycjach nie będziemy mieli dookreślonego dnia sporządzania sprawozdania finansowego i tego, czy to ma być sprawozdanie roczne zatwierdzone czy nie, to będą problemy interpretacyjne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-124">
          <u xml:id="u-124.0" who="#PrzewodniczącyposełMarekGos">Co w takim razie pani proponuje, pani dyrektor?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-125">
          <u xml:id="u-125.0" who="#DyrektordepartamentuwMFJoannaDadacz">Ja bym proponowała, aby w art. 74 (w tej poprawce) pkt 3 miał mniej więcej takie brzmienie: „zatwierdzenie planu podziału uwzględniającego stan majątku wykazany w rocznym sprawozdaniu finansowym sporządzonym za rok obrotowy poprzedzający rok, w którym podejmowana jest uchwała”. Tutaj prosiłabym już o pomoc legislacyjną. Na dzień dzisiejszy, gdyby była podejmowana uchwała, chodziłoby mi o roczne sprawozdanie finansowe za rok 2013.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-126">
          <u xml:id="u-126.0" who="#PrzewodniczącyposełMarekGos">Dobrze. Dziękuję bardzo, pani dyrektor.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-127">
          <u xml:id="u-127.0" who="#DyrektordepartamentuwMFJoannaDadacz">W tym momencie spółdzielnia przed podziałem będzie musiała sporządzać ileś tych sprawozdań.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-128">
          <u xml:id="u-128.0" who="#PrzewodniczącyposełMarekGos">Pani dyrektor, rozumiemy. Jest tylko taka prośba, by spróbować spisać tę propozycję, którą pani wygłosiła, żeby spróbować to ująć precyzyjnie, byśmy tutaj uwzględnili również państwa stanowisko. Pani profesor.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-129">
          <u xml:id="u-129.0" who="#EkspertKomisjiMałgorzataWrzołekRomańczuk">Dziękuję bardzo. Wydaje się, że sformułowanie: „uwidoczniony w sprawozdaniu finansowym sporządzonym do celów podziału” jest bardziej prawidłowe. Jeżeli walne zgromadzenie będzie obradować w listopadzie roku następnego, to stan majątkowy spółdzielni może już być diametralnie odmienny.</u>
          <u xml:id="u-129.1" who="#EkspertKomisjiMałgorzataWrzołekRomańczuk">Praktycznie wyobrażam to sobie w ten sposób i, według mojej wiedzy, tak działają spółdzielnie, że sporządzają sprawozdanie finansowe na dzień 15 maja, a walne zgromadzenie jest zwołane na dzień 25 czerwca. Jest to perspektywa niezbyt odległa i wtedy rzeczywiście jest sens badania tego sprawozdania i opierania na nim całej instytucji dzielenia się spółdzielni. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-130">
          <u xml:id="u-130.0" who="#PrzewodniczącyposełMarekGos">Pani poseł Staroń i za chwilę pani dyrektor.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-131">
          <u xml:id="u-131.0" who="#PosełLidiaStaroń">Trzeba też spojrzeć potem na ust. 3, prawda? Intencja tego zapisu jest taka, że ta uchwała powinna zawierać pewne elementy. Tu jest propozycja tych elementów i sprawozdanie, które jakby jest podstawą tego podziału, musi być sporządzone (zresztą w ślad za tym, co mówiła pani dyrektor) na taką okoliczność. Przecież to jest też wykładane dla wiedzy członków. Oni muszą do tego się odnieść, muszą mieć wiedzę, jak wygląda sytuacja podziału. Pani profesor właściwie to uzasadniła. Przy tak odległym okresie, gdzie może być np. 8, 9 miesięcy, sytuacja majątkowa spółdzielni może być diametralnie różna. Stąd jest taka propozycja tego zapisu.</u>
          <u xml:id="u-131.1" who="#PosełLidiaStaroń">Jeszcze jedna rzecz. Tutaj chciałam się zwrócić do Biura Legislacyjnego. Jeżeli chodzi o ust. 1, który Komisja przegłosowała w takiej formie, to zgłaszam wniosek mniejszości w tym zakresie, z tą korektą, o której mówiłam. Proszę zaznaczyć wniosek mniejszości w tym zakresie. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-132">
          <u xml:id="u-132.0" who="#PrzewodniczącyposełMarekGos">Proszę, pani dyrektor.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-133">
          <u xml:id="u-133.0" who="#DyrektordepartamentuwMFJoannaDadacz">Po tej wypowiedzi przychodzą mi do głowy dwie myśli. Po pierwsze – jeżeli zrezygnowalibyśmy z tego sformułowania jako określania sprawozdania finansowego, tylko powiedzielibyśmy, że „stan majątku wykazany w sprawozdaniu sporządzonym do celów podziału”, to wtedy żaden czytelnik nie przeczyta, że chodzi tu o sprawozdanie finansowe. Przy sformułowaniu: „sprawozdaniu finansowym” jest obowiązek zamknięcia ksiąg rachunkowych i musi być określone, na jaki dzień. Pani profesor podawała słuszny przykład, że uchwała może być w listopadzie i stan wykazywany na grudzień poprzedniego roku może być całkowicie nieadekwatny do wykazania majątku. Ja się z tym zgodzę, ale w tym momencie w tym przepisie i tak nie mamy dookreślone, na ile dni przed podziałem ma być sporządzone to sprawozdanie – na 15 dni czy na dwa miesiące, a za chwilę, zgodnie z ustawą o rachunkowości, jednostka i tak musi zrobić sprawozdanie finansowe na dzień poprzedzający dzień podziału, czyli zamknąć księgi i jak gdyby rozliczyć się majątkowo.</u>
          <u xml:id="u-133.1" who="#DyrektordepartamentuwMFJoannaDadacz">Aby być konstruktywnym, a nie tylko zgłaszającym uwagi – jeśli byśmy zrezygnowali z wyrazu „finansowym”, to wtedy będzie sporządzone jakieś sprawozdanie, ale już nie sprawozdanie w rozumieniu ustawy o rachunkowości, ale radziłabym podać jakąkolwiek datę. Ten majątek musi być wykazany według jakiejś daty – np. 15 dni przed podziałem czy dwa miesiące.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-134">
          <u xml:id="u-134.0" who="#PrzewodniczącyposełMarekGos">Dziękuje bardzo, pani dyrektor. Pan prezes Kokoszkiewicz.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-135">
          <u xml:id="u-135.0" who="#DoradcaKZRRSPKrzysztofKokoszkiewicz">Dziękuję, panie przewodniczący. Ja chciałem odpowiedzieć pani dyrektor Dadacz, bo tutaj jest forsowana sprawa, że nie wiadomo, na jaki dzień i o jakie sprawozdanie chodzi. W przepisach o likwidacji spółdzielni jest wyraźnie powiedziane, że sprawozdanie finansowe sporządza się na dzień postawienia spółdzielni w stan likwidacji. Dlaczego przy podziale, które w pewnym sensie (oczywiście to jest dalekie skojarzenie) też dokonuje jakby części likwidacji jednej spółdzielni, bo wydziela się z drugiej, jest wątpliwość, na jaki dzień sporządzić sprawozdanie finansowe? Wydaje mi się, że użycie sformułowania „sprawozdanie” będzie miało zupełnie dowolny charakter i nie bardzo będzie wiadomo, o jakie sprawozdanie chodzi.</u>
          <u xml:id="u-135.1" who="#DoradcaKZRRSPKrzysztofKokoszkiewicz">Wydaje mi się, że całkowicie można sporządzić sprawozdanie finansowe firmy, która się dzieli, na tutaj określony dzień. Była propozycja Biura Legislacyjnego, żeby wyrzucić pkt 5: „datę podziału”, ale tu jednak trzeba by wskazać, na jaki dzień ma być sporządzone to sprawozdanie finansowe. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-136">
          <u xml:id="u-136.0" who="#PrzewodniczącyposełMarekGos">Drodzy państwo, pkt 1 mamy poza sporem, pkt 2 też, bo propozycje z jednej i z drugiej strony są te same, natomiast w tej chwili jest do dopracowania kwestia dwóch punktów – pkt 3 i 4. Czy pani dyrektor Dadacz ma już spisane swoje propozycje?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-137">
          <u xml:id="u-137.0" who="#DyrektordepartamentuwMFJoannaDadacz">Mam napisaną taką propozycję, jaką pierwszą zgłaszałam: „zatwierdzenie planu podziału uwzględniającego stan majątku wykazany w rocznym sprawozdaniu finansowych sporządzonym za rok obrotowy poprzedzający rok, w którym podjęto uchwałę o podziale”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-138">
          <u xml:id="u-138.0" who="#PrzewodniczącyposełMarekGos">Za długi czas, pani dyrektor. Z formalnego punktu widzenia będzie ok, natomiast w praktyce to nam się nie sprawdzi. Państwo eksperci, zwróćcie uwagę na pkt 3 w tym bloku poprawek i na wyrzucenie słowa „finansowym”, by to się nie kojarzyło bezpośrednio z ustawą o rachunkowości, żeby nie wchodziło w kolizję. Pan Huzior.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-139">
          <u xml:id="u-139.0" who="#FranciszkaStefczykawWarszawiePiotrHuzior">Dzień dobry. Panie przewodniczący, Piotr Huzior – Związek Rewizyjny Banków Spółdzielczych.</u>
          <u xml:id="u-139.1" who="#FranciszkaStefczykawWarszawiePiotrHuzior">Reprezentuję dział, który się nie może dzielić – z innych ustaw. Jako banki nie możemy dokonywać podziału, ale jestem za tym, żebyśmy ustalili datę podziału i nie wyrzucali. Państwo będą dzielić majątek i według jakichś ustalonych reguł, czyli musi być jakieś sprawozdanie finansowe, najlepiej zbadane przez biegłego rewidenta, żeby było wiarygodne, bo sporządzone przez kogoś może być nieadekwatne do rzeczywistości.</u>
          <u xml:id="u-139.2" who="#FranciszkaStefczykawWarszawiePiotrHuzior">Jeszcze jedno. Data między planem podziału a dniem rzeczywistego podziału musi być jak najbliższa, bo firmy działają w ten sposób, że w ogóle nie będziecie mieli państwo co podzielić. Trzeba trochę pomyśleć, żeby to miało „ręce i nogi” i było wiarygodne. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-140">
          <u xml:id="u-140.0" who="#PrzewodniczącyposełMarekGos">Bardzo dziękuję. Pani poseł Staroń i za chwilkę oddam głos pani z MS.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-141">
          <u xml:id="u-141.0" who="#PosełLidiaStaroń">Jeszcze tylko słowo. Warto w tym miejscu spojrzeć na zapis art. 75, gdzie jest harmonogram i po kolei różne terminy. Jeżeli od momentu żądania do zwołania walnego jest 2 miesiące, to wiadomo, że tutaj nie będzie jakiś okres bardzo odległy. Tam jest po kolei rozpisane kiedy, co powinno być i w tym czasie też powinien być utworzony ten plan.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-142">
          <u xml:id="u-142.0" who="#PrzewodniczącyposełMarekGos">Dziękuję pani poseł. Pani Kaja Angerman z MS.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-143">
          <u xml:id="u-143.0" who="#GłównyspecjalistawdepartamencieMSKajaAngerman">Dziękuję bardzo za udzielenie głosu. Proszę państwa, w mojej ocenie, to jest bardzo zasadna poprawka i sprawozdanie, o którym mówimy w ust. 2 pkt 3, to ma być sprawozdanie finansowe sporządzone ad hoc właśnie dla sytuacji związanych z podziałem spółdzielni, w takim celu, by członkowie spółdzielni mogli podjąć świadomie decyzję na podstawie jak najaktualniejszych danych. To sprawozdanie nie będzie miało związku ze sprawozdaniem finansowym sporządzonym w związku z dokonaniem podziału spółdzielni na dzień zamknięcia ksiąg rachunkowych. Jak rozumiem, to sprawozdanie ma stanowić jak najaktualniejszy obraz sytuacji finansowej i nawet nie musi podlegać rygorom badania przez biegłego.</u>
          <u xml:id="u-143.1" who="#GłównyspecjalistawdepartamencieMSKajaAngerman">To rozwiązanie wraz z propozycją, jaka jest zawarta w ust. 3 w poprawce, że zarząd sporządza również swoje własne sprawozdanie z oceną zasadności podziału, wydaje się, że dostarczy członkom spółdzielni jak najlepszej informacji i tylko temu to sprawozdanie ma służyć. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-144">
          <u xml:id="u-144.0" who="#PrzewodniczącyposełMarekGos">Bardzo dziękuję. Poproszę panią Lidię Staroń o przytoczenie brzmienia pkt 3. Wydaje się, że jest ono do przyjęcia po wypowiedzi również przedstawicieli MS.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-145">
          <u xml:id="u-145.0" who="#PosełLidiaStaroń">Jest to ust. 2 pkt 3: „zatwierdzenie planu podziału uwzględniającego stan majątku uwidoczniony w sprawozdaniu sporządzonym do celów podziału”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-146">
          <u xml:id="u-146.0" who="#PrzewodniczącyposełMarekGos">Czy Biuro Legislacyjne ma jakieś uwagi do brzmienia pkt 3?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-147">
          <u xml:id="u-147.0" who="#LegislatorMariaIwaszkiewicz">Po wyjaśnieniach ekspertów i MS, że nie musi to być konkretne sprawozdanie finansowe, nie zgłaszamy uwag. Może jedna uwaga językowa – zamiast „uwidoczniony” wyraz „wykazany”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-148">
          <u xml:id="u-148.0" who="#PrzewodniczącyposełMarekGos">Drodzy państwo, zwracam się do pań i panów posłów. Czy po tych wyjaśnieniach są jakieś uwagi? Pan poseł Ajchler.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-149">
          <u xml:id="u-149.0" who="#PosełRomualdAjchler">Wydaje mi się, że musi być uwzględnione słowo „finansowym” – „sprawozdaniu finansowym”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-150">
          <u xml:id="u-150.0" who="#PrzewodniczącyposełMarekGos">Jest, oczywiście.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-151">
          <u xml:id="u-151.0" who="#PosełLidiaStaroń">Ono jest.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-152">
          <u xml:id="u-152.0" who="#PosełRomualdAjchler">Widocznie mi to umknęło, bo przecież w przeciwnym wypadku nie wyobrażam sobie…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-153">
          <u xml:id="u-153.0" who="#PrzewodniczącyposełMarekGos">Proszę zerknąć do tego materiału.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-154">
          <u xml:id="u-154.0" who="#PosełLidiaStaroń">Panie pośle, w tekście jest.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-155">
          <u xml:id="u-155.0" who="#PosełRomualdAjchler">Posiłkuję się drukiem, który w tej chwili jest drukiem obowiązującym i tutaj jest.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-156">
          <u xml:id="u-156.0" who="#PosełLidiaStaroń">To proszę…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-157">
          <u xml:id="u-157.0" who="#PosełRomualdAjchler">Pani poseł, ale ja do pani nie mówię i bardzo proszę mi nie przeszkadzać. Przewodniczący udzielił mi głosu, ja się zwracam do przewodniczącego. Jak będę potrzebował coś od pani, to ja się zwrócę do pani, proszę mi wierzyć. Na tę chwilę zwracam się do przewodniczącego.</u>
          <u xml:id="u-157.1" who="#PosełRomualdAjchler">Panie przewodniczący, widzę, że to jest, tyle tylko, że tych zmian było tyle, że zgubiłem się.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-158">
          <u xml:id="u-158.0" who="#PrzewodniczącyposełMarekGos">Dobrze, „sprawozdanie finansowe”, jasne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-159">
          <u xml:id="u-159.0" who="#PosełRomualdAjchler">Sekundkę. Prosiłbym o przytoczenie, jak po poprawkach będzie brzmiał konkretny zapis.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-160">
          <u xml:id="u-160.0" who="#PrzewodniczącyposełMarekGos">Pkt 3 – proszę bardzo, pani poseł jeszcze raz przytoczy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-161">
          <u xml:id="u-161.0" who="#PosełLidiaStaroń">Jeszcze raz przeczytam. Pkt 3: „zatwierdzenie planu podziału uwzględniającego stan majątku uwidoczniony w sprawozdaniu finansowym sporządzonym do celów podziału”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-162">
          <u xml:id="u-162.0" who="#PrzewodniczącyposełMarekGos">Proszę bardzo – pani dyrektor Dadacz.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-163">
          <u xml:id="u-163.0" who="#DyrektordepartamentuwMFJoannaDadacz">Jeżeli ktoś by się mnie zapytał o interpretację, na jaki dzień, to ja nie wiem, na jaki dzień. Sądzę, że państwo tutaj na sali sami nie potraficie odpowiedzieć, na jaki dzień mam sporządzić to sprawozdanie finansowe. Mówię do państwa też jako praktyk. Nie twórzmy przepisów, które…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-164">
          <u xml:id="u-164.0" who="#PrzewodniczącyposełMarekGos">Pani dyrektor, proszę nas źle nie rozumieć. Staramy się zbierać uwagi różnych osób. Myślę, że oddamy głos pani profesor. Ja znam te intencje, natomiast jeszcze raz pani profesor.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-165">
          <u xml:id="u-165.0" who="#EkspertKomisjiMałgorzataWrzołekRomańczuk">Dziękuję bardzo. Chciałabym nawiązać do niezwykle kompetentnego…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-166">
          <u xml:id="u-166.0" who="#PrzewodniczącyposełMarekGos">Do mikrofonu, pani profesor.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-167">
          <u xml:id="u-167.0" who="#EkspertKomisjiMałgorzataWrzołekRomańczuk">…która wyraźnie potwierdziła możliwość ustalenia przez zainteresowaną spółdzielnię, na jaki dzień ma być sporządzone sprawozdanie dla celów podejmowania, rozważania przedsięwzięcia i podejmowania uchwały o podziale. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-168">
          <u xml:id="u-168.0" who="#PosełLidiaStaroń">W tych ramach, które potem określają poszczególne terminy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-169">
          <u xml:id="u-169.0" who="#PrzewodniczącyposełMarekGos">Pani profesor, przecież możemy rozszerzyć tę formułę. Jeżeli jest taka potrzeba, jeżeli to nie jest czytelne, to zapiszmy tak, jak proponuje pani dyrektor i koniec.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-170">
          <u xml:id="u-170.0" who="#PosełLidiaStaroń">Nie może być.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-171">
          <u xml:id="u-171.0" who="#PrzewodniczącyposełMarekGos">Dlaczego nie może być?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-172">
          <u xml:id="u-172.0" who="#PosełLidiaStaroń">Uważam, że tutaj nie może być takiej sytuacji, że na dzień określony przez zarząd spółdzielni.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-173">
          <u xml:id="u-173.0" who="#PrzewodniczącyposełMarekGos">Nie zarząd, uchwały są zgromadzeń nie zarządu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-174">
          <u xml:id="u-174.0" who="#PosełLidiaStaroń">Potem po kolei mamy jakby cały harmonogram związany z podziałem. Mamy złożone żądanie określonej grupy, mamy dwa miesiące do walnego, więc wiadomo, że to nie będzie się działo poza tymi ramami, bo to jest podstawa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-175">
          <u xml:id="u-175.0" who="#PrzewodniczącyposełMarekGos">Bardzo proszę – pani z MS, pani Angerman.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-176">
          <u xml:id="u-176.0" who="#GłównyspecjalistawdepartamencieMSKajaAngerman">Dziękuję bardzo. Chciałabym dodać tylko tyle, że wydaje mi się, że rzeczywiście nie ma problemu i powodu określenia szczególnej daty. Tak jak powiedziała pani poseł, przede wszystkim musi być zainicjowany pomysł dokonania podziału albo zainicjują to władze spółdzielni albo oddolnie członkowie, więc ma być sporządzone między tym momentem a terminem, który mamy w ust. 3, który mówi, że 21 dni przed walnym zgromadzeniem to sprawozdanie ma być wyłożone. Ma być sporządzone w czasie, w którym zdecyduje spółdzielnia, jak już zostanie zainicjowany pomysł jej podziału. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-177">
          <u xml:id="u-177.0" who="#PrzewodniczącyposełMarekGos">Bardzo pani dziękuję. Pan poseł Ajchler.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-178">
          <u xml:id="u-178.0" who="#PosełRomualdAjchler">Ja tutaj akurat jestem za panią z MF. Musi być określona data, na którą ma być opracowane to sprawozdanie, czy na 30 czerwca, czy 31 października, w zależności od tego, jak to się łączy. Nie może to być zrobione bezdatowo. Trzeba zachować jakąś dokładność. Ktoś sobie wymyśli, zrobi, na kiedy będzie chciał? Muszą być określone daty. Przy jakimś przyzwoitym podziale musi być określone, że na konkretny dzień ma to taką wartość.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-179">
          <u xml:id="u-179.0" who="#PrzewodniczącyposełMarekGos">Dobrze. Pan Kokoszkiewicz.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-180">
          <u xml:id="u-180.0" who="#DoradcaKZRRSPKrzysztofKokoszkiewicz">Dziękuję, panie przewodniczący. Ja proponuję rozwiązanie kompromisowe – początek pkt 3 w poprawce: „zatwierdzenie planu podziału uwzględniającego stan majątku uwidoczniony w sprawozdaniu finansowym” i z druku nr 980 „sporządzonym na dzień przypadający nie wcześniej niż 60 dni przed dniem podjęcia pierwszej uchwały o podziale”. Moim zdaniem, ta kompilacja wyczerpuje dyskusję, którą przed chwilą odbyliśmy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-181">
          <u xml:id="u-181.0" who="#PrzewodniczącyposełMarekGos">Przepraszam najmocniej, ale to nie jest dobre rozwiązanie. Myślę, że przy tym rozwiązaniu realizujemy naprawdę tę swobodę. Jedna spółdzielnia podejmuje uchwałę, druga uchwałę – tam ten harmonogram jest zawarty. Nie próbujmy tutaj tego korygować, naprawdę, bo to było przemyślane.</u>
          <u xml:id="u-181.1" who="#PrzewodniczącyposełMarekGos">Kto z pań i panów posłów jest za przyjęciem ust. 2 w tym artykule?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-182">
          <u xml:id="u-182.0" who="#LegislatorMariaIwaszkiewicz">W którym artykule, panie przewodniczący?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-183">
          <u xml:id="u-183.0" who="#PrzewodniczącyposełMarekGos">Tak jak mamy w druku – pkt 1, pkt 2 i przytoczony przez panią poseł Staroń.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-184">
          <u xml:id="u-184.0" who="#LegislatorMariaIwaszkiewicz">Czyli z poprawką?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-185">
          <u xml:id="u-185.0" who="#PrzewodniczącyposełMarekGos">Jako pkt 3.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-186">
          <u xml:id="u-186.0" who="#LegislatorMariaIwaszkiewicz">Z poprawki pani poseł Staroń, tak?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-187">
          <u xml:id="u-187.0" who="#PrzewodniczącyposełMarekGos">Tak. Czy jakaś uwaga państwa ekspertów?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-188">
          <u xml:id="u-188.0" who="#EkspertKomisjiPiotrZakrzewski">Chciałem jeszcze zwrócić państwa uwagę na to, że przyjęliśmy ust. 1 art. 65, w którym jest mowa o podziale na dwie lub więcej spółdzielni, natomiast ust. 2 pkt 1 przyjęliśmy z tej propozycji, gdzie jest mowa tylko o dotychczasowej spółdzielni i jednej spółdzielni powstającej w wyniku podziału. Jeżeli mamy dobrze nawiązać do ust. 1, to trzeba tam dodać „powstających spółdzielni” – w liczbie mnogiej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-189">
          <u xml:id="u-189.0" who="#PrzewodniczącyposełMarekGos">Panie profesorze, myślę, że Biuro Legislacyjne konsekwentnie to poprowadzi, bo to jest redakcyjna kwestia. Jeżeli tak postanowiliśmy, to musi być konsekwentnie.</u>
          <u xml:id="u-189.1" who="#PrzewodniczącyposełMarekGos">Kto z pań i panów posłów jest za przyjęciem ust. 2 z poprawką zaproponowaną przez panią Staroń? (7)</u>
          <u xml:id="u-189.2" who="#PrzewodniczącyposełMarekGos">Kto jest przeciw? (3)</u>
          <u xml:id="u-189.3" who="#PrzewodniczącyposełMarekGos">Kto się wstrzymał? (0)</u>
          <u xml:id="u-189.4" who="#PrzewodniczącyposełMarekGos">Dziękuję bardzo. Przyjęliśmy ust. 2.</u>
          <u xml:id="u-189.5" who="#PrzewodniczącyposełMarekGos">Mam już taką sprawę formalną. Proszę dać wycięty kawałek z poprawką pani Staroń. Skoryguje i podpisze, żeby zadośćuczynić formalnościom.</u>
          <u xml:id="u-189.6" who="#PrzewodniczącyposełMarekGos">Szanowni państwo, przechodzimy do ust. 3. Bazujemy na druku podstawowym. Czy są uwagi, spostrzeżenia do ust. 3? Pani poseł Staroń.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-190">
          <u xml:id="u-190.0" who="#PosełLidiaStaroń">Ja już zgłosiłam cały art. 74, a to jest ust. 3 w art. 74. Macie państwo to przedłożone w wersji pisemnej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-191">
          <u xml:id="u-191.0" who="#PrzewodniczącyposełMarekGos">Drodzy państwo, jest poprawka do ust. 3 zgłoszona przez panią poseł Staroń. Proszę rozdać podpisaną poprawkę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-192">
          <u xml:id="u-192.0" who="#PosełLidiaStaroń">To jest też konsekwencja przyjęcia wcześniej pkt 3, więc są tutaj te dookreślenia, o których wcześniej mówiliśmy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-193">
          <u xml:id="u-193.0" who="#PrzewodniczącyposełMarekGos">Pan poseł Ajchler.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-194">
          <u xml:id="u-194.0" who="#PosełRomualdAjchler">Mam przed sobą tę poprawkę. Ona zawiera art. 74, tak, pani poseł?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-195">
          <u xml:id="u-195.0" who="#PosełLidiaStaroń">Tak.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-196">
          <u xml:id="u-196.0" who="#PosełRomualdAjchler">W projekcie bazowym mamy art. 65 i zmianę w ust. 2 tego projektu. Zostały wykreślone wyrazy „powinna zawierać” i mamy: „Uchwała walnego zgromadzenia o podziale zawiera”. Teraz mamy przyjęty pkt 1: „oznaczenie dotychczasowej spółdzielni i spółdzielni” pkt 2: „listę członków”.</u>
          <u xml:id="u-196.1" who="#PosełRomualdAjchler">Teraz jesteśmy przy ust. 3. W poprawce pani poseł ust. 3 brzmi następująco: „zatwierdzenie planu podziału, uwzględniającego stan majątku uwidoczniony w sprawozdaniu finansowym sporządzonym do celów podziału”. Panie przewodniczący, mam przed sobą tę poprawkę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-197">
          <u xml:id="u-197.0" who="#PrzewodniczącyposełMarekGos">Panie pośle, zgodnie z poprawką pani Staroń, ust. 3 brzmi: „Zarząd spółdzielni sporządza pisemne sprawozdanie uzasadniające podział” itd.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-198">
          <u xml:id="u-198.0" who="#PosełRomualdAjchler">To jest podpunkt.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-199">
          <u xml:id="u-199.0" who="#PrzewodniczącyposełMarekGos">Nie, to jest ustęp.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-200">
          <u xml:id="u-200.0" who="#PosełRomualdAjchler">Jesteśmy przy ustępie, a pan czyta punkt.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-201">
          <u xml:id="u-201.0" who="#PrzewodniczącyposełMarekGos">Panie pośle, ust. 2 z trzema punktami przed chwilą już przegłosowaliśmy. W tej chwili jesteśmy przy ust. 3. W druku jest ust. 3 i w propozycji jest ust. 3: „Zarząd spółdzielni sporządza pisemne sprawozdanie”. Ma to pan przed sobą.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-202">
          <u xml:id="u-202.0" who="#PosełRomualdAjchler">To, co mam od pani poseł Staroń. Różni się to tym, że tutaj jest 21 dni.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-203">
          <u xml:id="u-203.0" who="#PrzewodniczącyposełMarekGos">To jest właśnie ta poprawka, którą zgłosiła pani poseł Staroń.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-204">
          <u xml:id="u-204.0" who="#PosełRomualdAjchler">Panie przewodniczący, część tej poprawki, którą mamy, jest nieaktualna, część jest aktualna. Po prostu jest z tym dokładny bałagan. Art. 74 ust. 1 padł, a następne niby są aktualne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-205">
          <u xml:id="u-205.0" who="#PrzewodniczącyposełMarekGos">Panie pośle, nie za bardzo wiem, o co panu chodzi, tylko się domyślam. W tej chwili procedujemy ust. 3 w tym artykule i jest konkretna propozycja i ma ją pan przed oczyma. Pozdrawiamy panią poseł i jej gości, życzymy powodzenia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-206">
          <u xml:id="u-206.0" who="#PosełLidiaStaroń">Wszystkiego dobrego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-207">
          <u xml:id="u-207.0" who="#PrzewodniczącyposełMarekGos">Mamy przed oczami te materiały i procedujemy nad tym. Czy są uwagi, zastrzeżenia do tej poprawki? Biuro Legislacyjne – pani mecenas, proszę uprzejmie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-208">
          <u xml:id="u-208.0" who="#LegislatorMonikaBiesOlak">Mamy tylko jedną uwagę. Ust. 1 został przyjęty w brzmieniu z druku nr 980 i jest tam mowa o dwóch kolejno po sobie następujących uchwałach, natomiast w ust. 3 jest mowa o uchwale. Rozumiemy, że trzeba napisać o drugiej uchwale, „po drugiej uchwale”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-209">
          <u xml:id="u-209.0" who="#PosełLidiaStaroń">Zapisaliście wniosek mniejszości do ust. 1?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-210">
          <u xml:id="u-210.0" who="#LegislatorMonikaBiesOlak">Wniosek mniejszości tak, tylko musimy dostosować brzmienie ust. 3 do przyjętego ust. 1.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-211">
          <u xml:id="u-211.0" who="#PrzewodniczącyposełMarekGos">Pani mecenas, musimy być konsekwentni. Przyjęliśmy już zapis ustępu, w związku z tym tutaj musimy być konsekwentni.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-212">
          <u xml:id="u-212.0" who="#LegislatorMonikaBiesOlak">Tak, tylko chciałam się dopytać, czy w przypadku przyjęcia poprawki zaproponowanej do ust. 3 w brzmieniu przedłożonym przez panią poseł wolą Komisji jest zastąpienie wyrazów: „na którym ma być podejmowana uchwała o podziale” wyrazami: „na którym ma być podejmowana druga uchwała o podziale”? Zgodnie z ust. 1, mają być dwie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-213">
          <u xml:id="u-213.0" who="#PrzewodniczącyposełMarekGos">Rozumiem. Myślę, że w tej chwili wszyscy rozumieją, że ta poprawka nie koresponduje z ust. 1. Pracujemy na druku nr 980. Drodzy państwo, czy są uwagi do tej poprawki poza tymi, które przedstawiła pani mecenas? Nie widzę.</u>
          <u xml:id="u-213.1" who="#PrzewodniczącyposełMarekGos">Kto jest za przyjęciem poprawki do ust. 3, zaproponowanej przez panią poseł Staroń? (6)</u>
          <u xml:id="u-213.2" who="#PrzewodniczącyposełMarekGos">Kto jest przeciw? (4)</u>
          <u xml:id="u-213.3" who="#PrzewodniczącyposełMarekGos">Popraweczka została przyjęta.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-214">
          <u xml:id="u-214.0" who="#PosełRomualdAjchler">Ja zgłaszam wniosek mniejszości.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-215">
          <u xml:id="u-215.0" who="#PrzewodniczącyposełMarekGos">Proszę zapisać wniosek mniejszości na prośbę pana posła. Przechodzimy…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-216">
          <u xml:id="u-216.0" who="#LegislatorMonikaBiesOlak">W brzmieniu z przedłożenia w druku nr 980.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-217">
          <u xml:id="u-217.0" who="#PrzewodniczącyposełMarekGos">Przechodzimy do kolejnego artykułu. Jest to art. 66 ust. 1. Otwieram dyskusję. Pan poseł Budka.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-218">
          <u xml:id="u-218.0" who="#PosełBorysBudka">Chodzi tylko o to, żeby doprecyzować. Patrzę na dotychczasowe przepisy i jest mowa: „mogą na podstawie uchwały podjętej większością głosów tych członków” a my mamy: „podjętej bezwzględną większością głosów liczoną w odniesieniu do wszystkich uprawnionych członków”. Rozumiem, że w tej chwili omawiamy art. 75 ust. 1, czy się w czymś pomyliłem? Dobrze.</u>
          <u xml:id="u-218.1" who="#PosełBorysBudka">Mam pytanie. Po pierwsze – czy celowo zwiększamy większość? Do tej pory jest mowa o większości głosów, a w nowej propozycji jest: „bezwzględną większością głosów”. Rozumiem, że zapis: „liczoną w odniesieniu do wszystkich uprawnionych członków” jest tylko innym sformułowaniem tego, co do tej pory, tzn. że odnosi się to do członków związanych z wyodrębnioną organizacyjnie jednostką, tak?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-219">
          <u xml:id="u-219.0" who="#PosełEdmundBorawski">A jeżeli ich będzie dwóch?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-220">
          <u xml:id="u-220.0" who="#PosełLidiaStaroń">Spółdzielni nie może założyć dwóch, tylko musi być co najmniej dziesięciu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-221">
          <u xml:id="u-221.0" who="#PrzewodniczącyposełMarekGos">Jeszcze raz zapytam. Czy mielibyśmy uwagi do ust. 1 w art. 66?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-222">
          <u xml:id="u-222.0" who="#PosełLidiaStaroń">Będę tutaj miała pytanie do Biura Legislacyjnego. Czy istnieje wątpliwość, że dotyczy tej nowo utworzonej spółdzielni, że to są głosy tych inicjatorów? W wersji z poprawki. Tutaj to jest chyba to samo, tak?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-223">
          <u xml:id="u-223.0" who="#PrzewodniczącyposełMarekGos">Trzymamy się wersji z projektu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-224">
          <u xml:id="u-224.0" who="#LegislatorMariaIwaszkiewicz">Wydaje się, że nie ma takiej wątpliwości, dlatego że pierwsza część zdania mówi: „Członkowie spółdzielni, których prawa i obowiązki majątkowe są związane z wyodrębnioną organizacyjnie jednostką spółdzielni albo z częścią majątku”, czyli – naszym zdaniem – odnosi się to do pierwszej części zdania i raczej nie powinno być takiej wątpliwości.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-225">
          <u xml:id="u-225.0" who="#PrzewodniczącyposełMarekGos">Bardzo dziękuję. Pan poseł Ajchler.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-226">
          <u xml:id="u-226.0" who="#PosełRomualdAjchler">Z tego co ja tutaj porównuję, to art. 66 ust. 1 jest identyczny, jak jest w dotychczasowych zasadach prawa spółdzielczego. Jeśli jest różnica, to prosiłbym ekspertów o wyeksponowanie tej różnicy, na czym ona polega.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-227">
          <u xml:id="u-227.0" who="#PrzewodniczącyposełMarekGos">Drodzy państwo, jeśli nie widzę tutaj uwag, to proponuję przyjąć zapis ust. 1 z druku nr 980. Nie widzę uwag. Stwierdzam, że przyjęliśmy ust. 1.</u>
          <u xml:id="u-227.1" who="#PrzewodniczącyposełMarekGos">Przechodzimy do ust. 2. Czy są uwagi do ust. 2? Słucham, pani poseł.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-228">
          <u xml:id="u-228.0" who="#PosełLidiaStaroń">Mam tutaj propozycję zawartą w formie pisemnej już przedłożoną wszystkim posłom, czyli art. 75 ust. 2. Tu też jest doprecyzowanie: „Zarząd spółdzielni sporządza pisemne sprawozdanie”, czyli po kolei jest rozpisana jakby ta procedura związana z podziałem spółdzielni. W druku nr 980 mamy: „Zarząd spółdzielni jest obowiązany niezwłocznie przygotować dokumenty”, a my określamy ramy. Mamy dwa miesiące od inicjatywy do czasu zwołania walnego i w tym czasie są jeszcze poszczególne terminy co do okresów wyłożenia itd.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-229">
          <u xml:id="u-229.0" who="#PrzewodniczącyposełMarekGos">Bardzo proszę, czy eksperci chcą się wypowiedzieć w tej kwestii? Pan doktor – proszę bardzo. Do mikrofonu, bardzo proszę, bo nie słyszymy pana.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-230">
          <u xml:id="u-230.0" who="#EkspertKomisjiMarekStańko">Przepraszam. Trzeba określić, jakie dokumenty, bo tutaj mamy: „niezwłocznie przygotować dokumenty niezbędne”. Chyba jednak trzeba by stwierdzić, jakie to są niezbędne dokumenty – pisemne sprawozdanie uzasadniające podział.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-231">
          <u xml:id="u-231.0" who="#PosełLidiaStaroń">„Zarząd spółdzielni sporządza pisemne sprawozdanie uzasadniające podział, jego podstawy prawne i uzasadnienie ekonomiczne” itd.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-232">
          <u xml:id="u-232.0" who="#EkspertKomisjiMarekStańko">Właśnie. Na początku mieliśmy tylko ten druk nr 980.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-233">
          <u xml:id="u-233.0" who="#PosełLidiaStaroń">Ja mówię o poprawce. To doprecyzowanie jest przedłożone w poprawce.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-234">
          <u xml:id="u-234.0" who="#PrzewodniczącyposełMarekGos">Pan poseł Ajchler.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-235">
          <u xml:id="u-235.0" who="#PosełRomualdAjchler">Chciałbym widzieć tę poprawkę, pani poseł, bo jej nie ma.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-236">
          <u xml:id="u-236.0" who="#PrzewodniczącyposełMarekGos">Pani sekretarz, bardzo proszę o przekazanie tekstu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-237">
          <u xml:id="u-237.0" who="#PosełRomualdAjchler">Chciałbym móc porównać tę poprawkę z zapisem, który jest. Mówimy o druku nr 980. Panie przewodniczący, proszę mi nie podawać poprawek, które są niepodpisane imieniem i nazwiskiem. Innych nie przyjmuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-238">
          <u xml:id="u-238.0" who="#PrzewodniczącyposełMarekGos">Bardzo proszę, będzie podpis, będziemy rozpatrywać poprawkę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-239">
          <u xml:id="u-239.0" who="#PosełRomualdAjchler">Wracam, panie przewodniczący, do zapisu, który jest w druku nr 980. Taki sam zapis jest w obecnie obowiązującym prawie spółdzielczym. W związku z powyższym, nie widzę powodu, żeby to zmieniać.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-240">
          <u xml:id="u-240.0" who="#PrzewodniczącyposełMarekGos">Jest poprawka. Ust. 1 został przyjęty. Jesteśmy przy ust. 2.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-241">
          <u xml:id="u-241.0" who="#PosełRomualdAjchler">Panie przewodniczący, czy ja jestem duchem świętym i mam wiedzieć, kto to podpisał? Proszę napisać imię i nazwisko i tyle.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-242">
          <u xml:id="u-242.0" who="#PrzewodniczącyposełMarekGos">Pani sekretarz dopisze. Szanowni państwo, jest propozycja poprawki do ust. 2. Pan Kokoszkiewicz – bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-243">
          <u xml:id="u-243.0" who="#DoradcaKZRRSPKrzysztofKokoszkiewicz">Panie przewodniczący, nie tylko poseł Ajchler ma problem ze zrozumieniem, o co chodzi, bo mamy przed sobą poprawkę do druku nr 980 i art. 75 ust. 2 brzmi dokładnie tak, jak wcześniej uchwalony art. 74 ust. 3. Sprecyzujmy, o jaką poprawkę teraz chodzi? Chyba chodzi o poprawkę do druku nr 980, tak? W takim razie nikt z nas nie otrzymał takiej poprawki i nie wiemy, na czym polega skorygowanie zapisu ust. 2 w druku nr 980.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-244">
          <u xml:id="u-244.0" who="#PrzewodniczącyposełMarekGos">W tej chwili ja się zgubiłem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-245">
          <u xml:id="u-245.0" who="#PosełLidiaStaroń">To przyjęliśmy jako art. 74 ust. 3, prawda? Tak. Powinien być dokładnie też w tym miejscu. Tak proponują eksperci, dlatego że tutaj cały czas mówimy o procedurze i o tym, jakie dokumenty. Tego zabrakło ekspertom i dlatego to się znalazło w tym miejscu – na prośbę ekspertów, że to w tym miejscu też powinno być. Wszyscy eksperci przytakują, że tak powinno być.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-246">
          <u xml:id="u-246.0" who="#RadcaprawnyKrajowejRadySpółdzielczejKlaudiaKlaudel">Dzień dobry. Klaudia Klaudel – Krajowa Rada Spółdzielcza.</u>
          <u xml:id="u-246.1" who="#RadcaprawnyKrajowejRadySpółdzielczejKlaudiaKlaudel">Zasady legislacji wymagają, jeśli chcemy…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-247">
          <u xml:id="u-247.0" who="#PrzewodniczącyposełMarekGos">Przepraszam bardzo, kto zabrał głos w tej chwili?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-248">
          <u xml:id="u-248.0" who="#RadcaprawnyKRSKlaudiaKlaudel">Klaudia Klaudel – KRS, radca prawny.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-249">
          <u xml:id="u-249.0" who="#PrzewodniczącyposełMarekGos">Momencik, ale ja pani nie udzieliłem głosu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-250">
          <u xml:id="u-250.0" who="#RadcaprawnyKRSKlaudiaKlaudel">Przepraszam najmocniej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-251">
          <u xml:id="u-251.0" who="#PrzewodniczącyposełMarekGos">Drodzy państwo, pilnujmy się tutaj. Wyjaśnijmy sobie, w którym momencie jesteśmy, żeby nie było wątpliwości. Jesteśmy przy ust. 2, według nowego oznaczenia w art. 75, natomiast według starego oznaczenia, jesteśmy w art. 66 ust. 2. Jasne i tutaj proszę nie mieć wątpliwości, bo tak to wygląda. W pewnym momencie to się też mnie udziela i nie za bardzo wiem, w czym jest problem, chyba że coś zostało źle zapisane w tych poprawkach. Zgłasza się pan poseł Budka.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-252">
          <u xml:id="u-252.0" who="#PosełBorysBudka">Szanowni państwo, rozumiem ideę tego przepisu, tylko po raz pierwszy spotykam się z tym, że miałoby być powtórzenie przepisu. Powinno być odesłanie.</u>
          <u xml:id="u-252.1" who="#PosełBorysBudka">Podejrzewam, że idea jest taka, że zarząd spółdzielni jest obowiązany niezwłocznie przygotować dokumenty niezbędne do podjęcia przez walne zgromadzenie uchwały o podziale oraz udostępnić je członkom żądającym podziału, czyli § 2 z obecnego art. 108a), albo wystarczy zapisać: „art. 74 ust. 3 stosuje się odpowiednio”. Wtedy rozwiewamy wątpliwości, ponieważ wpisujemy, że musi przygotować dokumenty, ale jest to związane z tym żądaniem członków. Jednocześnie zgadzam się ze zdaniem ekspertów, że trzeba sprecyzować, co to są niezbędne dokumenty, natomiast powinno być odesłanie do art. 74 ust. 3 i składam taką propozycję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-253">
          <u xml:id="u-253.0" who="#PrzewodniczącyposełMarekGos">Widzę, że pani profesor próbuje to spisać, tak? Dobrze, pani profesor, czekamy, żeby uwzględnić tę sugestię pana posła Budki. Pan poseł Borawski.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-254">
          <u xml:id="u-254.0" who="#PosełEdmundBorawski">Ja też chciałem wrócić do tego tematu, że dwa jednakowo brzmiące ustępy naprawdę są zbędne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-255">
          <u xml:id="u-255.0" who="#PosełLidiaStaroń">Tak.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-256">
          <u xml:id="u-256.0" who="#PosełEdmundBorawski">A kto je tutaj zaproponował, nie chce się przyznać.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-257">
          <u xml:id="u-257.0" who="#PosełLidiaStaroń">Biuro Legislacyjne zrobi odesłanie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-258">
          <u xml:id="u-258.0" who="#PosełEdmundBorawski">Ja tu mam, że to jest projekt pani poseł.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-259">
          <u xml:id="u-259.0" who="#PrzewodniczącyposełMarekGos">Propozycja jest pani poseł.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-260">
          <u xml:id="u-260.0" who="#PosełLidiaStaroń">Projekt z druku nr 515 jest w aktach.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-261">
          <u xml:id="u-261.0" who="#PosełBorysBudka">Rozumiem, że to poprawiamy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-262">
          <u xml:id="u-262.0" who="#PosełLidiaStaroń">Tak, w odesłaniu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-263">
          <u xml:id="u-263.0" who="#PrzewodniczącyposełMarekGos">Biuro Legislacyjne – pani mecenas.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-264">
          <u xml:id="u-264.0" who="#LegislatorMonikaBiesOlak">Jeżeli jest taka wola Komisji, to proponujemy w ust. 1…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-265">
          <u xml:id="u-265.0" who="#PrzewodniczącyposełMarekGos">Do mikrofonu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-266">
          <u xml:id="u-266.0" who="#LegislatorMonikaBiesOlak">Jeżeli wolą Komisji jest uwzględnienie poprawki pani poseł Staroń w kształcie przedstawionym przez pana posła Budkę, to proponujemy zamiast ust. 2 dopisać zdanie trzecie w ust. 1 w brzmieniu: „Przepis art. 74 ust. 3 stosuje się odpowiednio”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-267">
          <u xml:id="u-267.0" who="#PrzewodniczącyposełMarekGos">Czy poseł Budka wyraża zgodę na taką propozycję?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-268">
          <u xml:id="u-268.0" who="#PosełBorysBudka">Nie zdarzyło mi się nie zgodzić z Biurem Legislacyjnym, więc oczywiście wyrażam zgodę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-269">
          <u xml:id="u-269.0" who="#PosełRomualdAjchler">Mogę, panie przewodniczący?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-270">
          <u xml:id="u-270.0" who="#PrzewodniczącyposełMarekGos">Tak, panie pośle.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-271">
          <u xml:id="u-271.0" who="#PosełRomualdAjchler">To pan poseł Budka wyraża zgodę na coś, czego ja nie widzę. Panie pośle, niech pan sprecyzuje, na co ja mam wyrazić zgodę. Biuro Legislacyjne może wyrazić zgodę, ja na tę chwilę, panie przewodniczący, mam przed sobą poprawki pani poseł Staroń – art. 75 i mam druk nr 980, z którego przyjęliśmy art. 66 ust. 1. Jesteśmy przy ust. 2, on się zdecydowanie różni i powinniśmy debatować nad tym ustępem.</u>
          <u xml:id="u-271.1" who="#PosełRomualdAjchler">Jak mam traktować? Ust. 1 pani poseł jest nieadekwatny, bo przegrał, zatem czy przegrała cała poprawka, czy tylko poszczególne punkty? Proszę mi to wytłumaczyć.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-272">
          <u xml:id="u-272.0" who="#PrzewodniczącyposełMarekGos">Tu nic jeszcze nie było głosowane. Ust. 1 przyjęliśmy, a jesteśmy przy ust. 2.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-273">
          <u xml:id="u-273.0" who="#PosełLidiaStaroń">W art. 74 przegrała, jak to pan mówi, ale jest zgłoszony wniosek mniejszości.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-274">
          <u xml:id="u-274.0" who="#PosełRomualdAjchler">Teraz jesteśmy przy starym druku – art. 66 ust. 1. Przyjęliśmy go?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-275">
          <u xml:id="u-275.0" who="#PrzewodniczącyposełMarekGos">Ust. 1 został przyjęty. Jesteśmy przy ust. 2.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-276">
          <u xml:id="u-276.0" who="#PosełRomualdAjchler">Właśnie. Pani poseł, według pani druku, mam tutaj art. 75. Jestem przy ust. 2 i go porównuję i on się diametralnie różni. Tym samym jeśli ten punkt jest różny, a z poprawki pani poseł nie został przyjęty ust. 1, to ta cała poprawka jest nie do przyjęcia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-277">
          <u xml:id="u-277.0" who="#PrzewodniczącyposełMarekGos">Panie pośle, nie słuchał pan uważnie, bo my już naprawdę daleko zaszliśmy i myślę, że uzyskaliśmy kompromis.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-278">
          <u xml:id="u-278.0" who="#PosełRomualdAjchler">Nie, zawarł pan kompromis między panem posłem Budką, panią poseł Staroń i sobą. Innego kompromisu tutaj nie zauważyłem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-279">
          <u xml:id="u-279.0" who="#PrzewodniczącyposełMarekGos">Co pan proponuje, panie pośle?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-280">
          <u xml:id="u-280.0" who="#PosełRomualdAjchler">Ten kompromis, który państwo zawarliście, chciałbym widzieć przed sobą.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-281">
          <u xml:id="u-281.0" who="#PrzewodniczącyposełMarekGos">Dobrze. Robimy króciutką przerwę, ale proszę nie opuszczać miejsc. Proszę bardzo na piśmie brzmienie ust. 2 – pani sekretarz i Biuro Legislacyjne z pomocą pana posła Budki.</u>
          <u xml:id="u-281.1" who="#PrzewodniczącyposełMarekGos">Szanowni państwo, mamy poprawkę na piśmie. Słyszeliśmy jej brzmienie.</u>
          <u xml:id="u-281.2" who="#PrzewodniczącyposełMarekGos">Kto z pań i panów posłów jest za przyjęciem zgłoszonej poprawki? (5)</u>
          <u xml:id="u-281.3" who="#PrzewodniczącyposełMarekGos">Kto jest przeciw? (2)</u>
          <u xml:id="u-281.4" who="#PrzewodniczącyposełMarekGos">Stwierdzam, że poprawka została przyjęta.</u>
          <u xml:id="u-281.5" who="#PrzewodniczącyposełMarekGos">Przechodzimy do ust. 3.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-282">
          <u xml:id="u-282.0" who="#PosełRomualdAjchler">Nie ma kworum.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-283">
          <u xml:id="u-283.0" who="#PrzewodniczącyposełMarekGos">Przechodzimy do ust. 3. Ust. 3 brzmi: „Walne zgromadzenie podejmuje uchwałę w sprawie podziału większością głosów”.</u>
          <u xml:id="u-283.1" who="#PrzewodniczącyposełMarekGos">Szanowni państwo, w związku z tym, że nie mamy kworum, nie możemy kontynuować i procedować dalej nad ustawą. Czy jeszcze są jakieś głosy? Bardzo proszę – pan poseł Budka.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-284">
          <u xml:id="u-284.0" who="#PosełBorysBudka">Pod kątem przyszłego procedowania zwracam się do naszych ekspertów o przemyślenie ust. 4: „Walne zgromadzenie może podjąć uchwałę odmawiającą podziału”. W mojej ocenie, takiej praktycznej, ten przepis powinien być zastąpiony zapisem: „Walne zgromadzenie może odmówić podziału”. Dlaczego? Jeszcze raz podkreślam taką sytuację, że jest poddana pod głosowanie uchwała o podziale i nie znajduje ona wystarczającej większości. Prowadzone są spory, czy w tym momencie mamy do czynienia z uchwałą. Moim zdaniem, tak w znaczeniu formalnym, ponieważ każde głosowanie organu kolegialnego sprowadza się do podjęcia uchwały, tylko w tym wypadku jest to podjęcie uchwały negatywnej. Generalnie jest to w ogóle problem przy uchwałach organów kolegialnych, jeżeli nie ma większości. Jeśli państwo profesorowie mogliby się zastanowić, czy ten przepis nie powinien brzmieć: „Walne zgromadzenie może odmówić podziału tylko ze względu na ważne interesy”. Później w wypadku odmowy podziału przysługiwałaby skarga do sądu, dlatego że tutaj pojawia się bardzo duży problem praktyczny. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-285">
          <u xml:id="u-285.0" who="#PrzewodniczącyposełMarekGos">Bardzo dziękuję, panie pośle. Słucham, pani prezes.</u>
          <u xml:id="u-285.1" who="#PrzewodniczącyposełMarekGos">Przewodnicząca ECIO Agnieszka Wojciechowska van Heukelom:</u>
          <u xml:id="u-285.2" who="#PrzewodniczącyposełMarekGos">Agnieszka Wojciechowska – ECIO.</u>
          <u xml:id="u-285.3" who="#PrzewodniczącyposełMarekGos">Szanowni państwo posłowie i liczni zgromadzeni albo nieliczni zgromadzeni. Nie po raz pierwszy nie mamy kworum, bo kworum jest zrywane przez celowe wyjścia z sali. Rozumiem, że obrady sejmowej nadzwyczajnej komisji do uchwalenia nowego prawa spółdzielczego jednak powinny być przeprowadzane pod pewnym rygorem. Nie może być tak, że bez uzasadnienia, tylko po to, żeby zerwać kworum, posłowie wychodzą z sali. My zobowiązujemy się zwrócić się w tej sprawie do organów Sejmu, które z litery prawa nadzorują również prace komisji. Powiem szczerze, że z naszego monitoringu wynika, że to oczywiście nie jest pierwszy raz. Mam nadzieję, że zerwanie kworum akurat w tym punkcie jest w jakieś sposób uzasadnione i to chciałabym zgłosić do protokołu w imieniu organizacji, którą reprezentuję, ale myślę, że będzie to też głos innych organizacji, które tutaj są obecne i za każdym razem przyglądamy się tej sytuacji z dużym niepokojem. Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-285.4" who="#PrzewodniczącyposełMarekGos">Dziękuję za ten głos. Bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-286">
          <u xml:id="u-286.0" who="#PrzedstawicielkaKSSNaszeMieszkaniaMagdalenaBalcerek">Jeżeli miałaby pani coś zgłaszać, to jest tutaj więcej elementów, mianowicie są osoby, które przedstawiają się jako społecznicy, a podobno nawet niektórzy posłowie są powiązani z Krajową Radą Spółdzielczą, tak samo jak związki rewizyjne. To są ludzie, którzy żyją z tego, że każdy spółdzielca płaci im haracz i nie ma na to żadnego wpływu.</u>
          <u xml:id="u-286.1" who="#PrzedstawicielkaKSSNaszeMieszkaniaMagdalenaBalcerek">Teraz domyka nam się możliwość pokojowego podziału spółdzielni, co było proste nawet za najgłębszej komuny. Ja studiowałam akta WSM, to, jak się dzieliła największa warszawska spółdzielnia. Wtedy to było proste, a teraz po prostu robi się coś strasznego. Statut może zmienić 2/3 ludzi obecnych na zebraniu, bo zakłada się, że nawet jak jest 10%, to są to ludzie aktywni, przytomni i wiedzą, co robią. Dlaczego ci aktywni i przytomni nie mogą połączyć albo podzielić spółdzielni? Dlaczego nie możemy panować nad swoim największym majątkiem? To są podstawowe prawa obywatelskie, a tu, przepraszam bardzo, ustanawia się prawa, które są bardzo dobre do hodowli bydła, rozważa się, co będzie z nierogacizną, a co z drobiem. Może by jednak naprawdę zrobić wyjątkowe prawa dla spółdzielczości mieszkaniowej, bo my nie jesteśmy drobiem. Tutaj cały czas się o tym zapomina pod dużym naciskiem przeciwnej strony sali, która – przypominam – pobiera hojne pensje za wypisywanie straszliwych bzdur, za lustracje, które w ogóle nie są lustracjami. Mogę przedstawić Komisji dokumenty. Związek Rewizyjny Spółdzielni Mieszkaniowych odpisał mi…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-287">
          <u xml:id="u-287.0" who="#PrzewodniczącyposełMarekGos">Chcę pani zwrócić…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-288">
          <u xml:id="u-288.0" who="#PrzedstawicielkaKSSNaszeMieszkaniaMagdalenaBalcerek">…że lustracja nie jest od tego, żeby rozpatrywać gospodarkę spółdzielni.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-289">
          <u xml:id="u-289.0" who="#PrzewodniczącyposełMarekGos">Proszę mnie posłuchać. Chcę pani zwrócić uwagę, że nie jesteśmy w punkcie: lustracja i proszę nie wchodzić w materiał, który nie był przedmiotem obrad. Procedowaliśmy poszczególne punkty, wypowiadaliśmy się; bardzo dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-290">
          <u xml:id="u-290.0" who="#PrzedstawicielkaKSSNaszeMieszkaniaMagdalenaBalcerek">Ja nie dziękuję, ponieważ w ogóle mówię o tym, że ci ludzie działają na szkodę spółdzielczości i nie należy ich słuchać. To jest tak proste.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-291">
          <u xml:id="u-291.0" who="#PrzewodniczącyposełMarekGos">Bardzo pani dziękuję. Proszę uprzejmie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-292">
          <u xml:id="u-292.0" who="#GłównyspecjalistaZRSMRPIwonaDrozdJaśniewicz">Związek Rewizyjny Spółdzielni Mieszkaniowych RP.</u>
          <u xml:id="u-292.1" who="#GłównyspecjalistaZRSMRPIwonaDrozdJaśniewicz">Panie przewodniczący, dziękuję. Ja chciałam powiedzieć krótko, że, w mojej ocenie, spotykamy się tutaj po to, żeby merytorycznie dyskutować nad nowym kształtem prawa spółdzielczego, nie zaś po to, żeby siebie nawzajem obrażać. Miałabym prośbę do pana przewodniczącego, żeby jednak państwo nas tutaj nie obrażali. Dziękuję uprzejmie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-293">
          <u xml:id="u-293.0" who="#PrzewodniczącyposełMarekGos">Szanowni państwo, dziękuję za te wszystkie instrukcje. Myślę, że pani trochę emocjonalnie podeszła do tematu – mówię o pani przedmówczyni – więc bardzo proszę ważyć słowa, bo to nie jest miejsce na jakiekolwiek kłótnie. My pracujemy, w tej chwili jest czas na procedowanie. Czas wysłuchań publicznych się skończył, więc bardzo proszę uwzględnić również ten głos. Miejmy dla siebie szacunek. Praca jest trudna, widać tutaj mocne podziały, widać różne interesy. Każdy z kimś w jakiś sposób jest powiązany, nie żyjemy w próżni, tak że proszę nie używać również takich argumentów.</u>
          <u xml:id="u-293.1" who="#PrzewodniczącyposełMarekGos">Staramy się wypracować jak najlepsze rozwiązania dla spółdzielczości. Oczywiście, są na to różne spojrzenia. W końcu po to jest demokratycznie wybrany Sejm i w jego imieniu działa Komisja, aby rzeczywiście większość decydowała o rozwiązaniach. Oczywiście, to są rozwiązania, które będą rekomendowane Izbie, więc my tutaj nie przesądzamy. Jak państwo widzicie, ta większość różnie wypada – w zależności również od udziału posłów, natomiast szanujmy te procedury, bo lepszych nie wymyśliliśmy. Pani poseł Staroń.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-294">
          <u xml:id="u-294.0" who="#PosełLidiaStaroń">Dosłownie tylko słowo. Ja wcale nie dziwię się pani emocjom. Listy, które do mnie napływają, wywołują nie takie emocje i wcale się im nie dziwię. Dziwię się niektórym stanowiskom związków rewizyjnych, ale nie o to chodzi. Chciałam tylko panią uspokoić w tym zakresie, że jeżeli chodzi o artykuł co do podziału spółdzielni, to, po pierwsze – nasza Komisja nie przesądza kształtu ustawy. Jest złożony wniosek mniejszości. Zresztą do pewnych rzeczy będziemy wracać, ale jest zgłoszony wniosek mniejszości. Mam nadzieję, że już na posiedzeniu Sejmu jednak to nie przejdzie w takim kształcie, że przejdzie w kształcie korzystniejszym dla spółdzielców, jeżeli chodzi o podział spółdzielni na wniosek mniejszości. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-295">
          <u xml:id="u-295.0" who="#PrzewodniczącyposełMarekGos">Szanowni państwo, zamykam posiedzenie. Dziękuję za obecność.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>