text_structure.xml
241 KB
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100
101
102
103
104
105
106
107
108
109
110
111
112
113
114
115
116
117
118
119
120
121
122
123
124
125
126
127
128
129
130
131
132
133
134
135
136
137
138
139
140
141
142
143
144
145
146
147
148
149
150
151
152
153
154
155
156
157
158
159
160
161
162
163
164
165
166
167
168
169
170
171
172
173
174
175
176
177
178
179
180
181
182
183
184
185
186
187
188
189
190
191
192
193
194
195
196
197
198
199
200
201
202
203
204
205
206
207
208
209
210
211
212
213
214
215
216
217
218
219
220
221
222
223
224
225
226
227
228
229
230
231
232
233
234
235
236
237
238
239
240
241
242
243
244
245
246
247
248
249
250
251
252
253
254
255
256
257
258
259
260
261
262
263
264
265
266
267
268
269
270
271
272
273
274
275
276
277
278
279
280
281
282
283
284
285
286
287
288
289
290
291
292
293
294
295
296
297
298
299
300
301
302
303
304
305
306
307
308
309
310
311
312
313
314
315
316
317
318
319
320
321
322
323
324
325
326
327
328
329
330
331
332
333
334
335
336
337
338
339
340
341
342
343
344
345
346
347
348
349
350
351
352
353
354
355
356
357
358
359
360
361
362
363
364
365
366
367
368
369
370
371
372
373
374
375
376
377
378
379
380
381
382
383
384
385
386
387
388
389
390
391
392
393
394
395
396
397
398
399
400
401
402
403
404
405
406
407
408
409
410
411
412
413
414
415
416
417
418
419
420
421
422
423
424
425
426
427
428
429
430
431
432
433
434
435
436
437
438
439
440
441
442
443
444
445
446
447
448
449
450
451
452
453
454
455
456
457
458
459
460
461
462
463
464
465
466
467
468
469
470
471
472
473
474
475
476
477
478
479
480
481
482
483
484
485
486
487
488
489
490
491
492
493
494
495
496
497
498
499
500
501
502
503
504
505
506
507
508
509
510
511
512
513
514
515
516
517
518
519
520
521
522
523
524
525
526
527
528
529
530
531
532
533
534
535
536
537
538
539
540
541
542
543
544
545
546
547
548
549
550
551
552
553
554
555
556
557
558
559
560
561
562
563
564
565
566
567
568
569
570
571
572
573
574
575
576
577
578
579
580
581
582
583
584
585
586
587
588
589
590
591
592
593
594
595
596
597
598
599
600
601
602
603
604
605
606
607
608
609
610
611
612
613
614
615
616
617
618
619
620
621
622
623
624
625
626
627
628
629
630
631
632
633
634
635
636
637
638
639
640
641
642
643
644
645
646
647
648
649
650
651
652
653
654
655
656
657
658
659
660
661
662
663
664
665
666
667
668
669
670
671
672
673
674
675
676
677
678
679
680
681
682
683
684
685
686
687
688
689
690
691
692
693
694
695
696
697
698
699
700
701
702
703
704
705
706
707
708
709
710
711
712
713
714
715
716
717
718
719
720
721
722
723
724
725
726
727
728
729
730
731
732
733
734
735
736
737
738
739
740
741
742
743
744
745
746
747
748
749
750
751
752
753
754
755
756
757
758
759
760
761
762
763
764
765
766
767
768
769
770
771
772
773
774
775
776
777
778
779
780
781
782
783
784
785
786
787
788
789
790
791
792
793
794
795
796
797
798
799
800
801
802
803
804
805
806
807
808
809
810
811
812
813
814
815
816
817
818
819
820
821
822
823
824
825
826
827
828
829
830
831
832
833
834
835
836
837
838
839
840
841
842
843
844
845
846
847
848
849
850
851
852
853
854
855
856
857
858
859
860
861
862
863
864
865
866
867
868
869
870
871
872
873
874
875
876
877
878
879
880
881
882
883
884
885
886
887
888
889
890
891
892
893
894
895
896
897
898
899
900
901
902
903
904
905
906
907
908
909
910
911
912
913
914
915
916
917
918
919
920
921
922
923
924
925
926
927
928
929
930
931
932
933
934
935
936
937
938
939
940
941
942
943
944
945
946
947
948
949
950
951
952
953
954
955
956
957
958
959
960
961
962
963
964
965
966
967
968
969
970
971
972
973
974
975
976
977
978
979
980
981
982
983
984
985
986
987
988
989
990
991
992
993
994
995
996
997
998
999
1000
1001
1002
1003
1004
1005
1006
1007
1008
1009
1010
1011
1012
1013
1014
1015
1016
1017
1018
1019
1020
1021
1022
1023
1024
1025
1026
1027
1028
1029
1030
1031
1032
1033
1034
1035
1036
1037
1038
1039
1040
1041
1042
1043
1044
1045
1046
1047
1048
1049
1050
1051
1052
1053
1054
1055
1056
1057
1058
1059
1060
1061
1062
1063
1064
1065
1066
1067
1068
1069
1070
1071
1072
1073
1074
1075
1076
1077
1078
1079
1080
1081
1082
1083
1084
1085
1086
1087
1088
1089
1090
1091
1092
1093
1094
1095
1096
1097
1098
1099
1100
1101
1102
1103
1104
1105
1106
1107
1108
1109
1110
1111
1112
1113
1114
1115
1116
1117
1118
1119
1120
1121
1122
1123
1124
1125
1126
1127
1128
1129
1130
1131
1132
1133
1134
1135
1136
1137
1138
1139
1140
1141
1142
1143
1144
1145
1146
1147
1148
1149
1150
1151
1152
1153
1154
1155
1156
1157
1158
1159
1160
1161
1162
1163
1164
1165
1166
1167
1168
1169
1170
1171
1172
1173
1174
1175
1176
1177
1178
1179
1180
1181
1182
1183
1184
1185
1186
1187
1188
1189
1190
1191
1192
1193
1194
1195
1196
1197
1198
1199
1200
1201
1202
1203
1204
1205
1206
1207
1208
1209
1210
1211
1212
1213
1214
1215
1216
1217
1218
1219
1220
1221
1222
1223
1224
1225
1226
1227
1228
1229
1230
1231
1232
1233
1234
1235
1236
1237
1238
1239
1240
1241
1242
1243
1244
1245
1246
1247
1248
1249
1250
1251
1252
1253
1254
1255
1256
1257
1258
1259
1260
1261
1262
1263
1264
1265
1266
1267
1268
1269
1270
1271
1272
1273
1274
1275
1276
1277
1278
1279
1280
1281
1282
1283
1284
1285
1286
1287
1288
1289
1290
1291
1292
1293
1294
1295
1296
1297
1298
1299
1300
1301
1302
1303
1304
1305
1306
1307
1308
1309
1310
1311
1312
1313
1314
1315
1316
1317
1318
1319
1320
1321
1322
1323
1324
1325
1326
1327
1328
1329
1330
1331
1332
1333
1334
1335
1336
1337
1338
1339
1340
1341
1342
1343
1344
1345
1346
1347
1348
1349
1350
1351
1352
1353
1354
1355
1356
1357
1358
1359
1360
1361
1362
1363
1364
1365
1366
1367
1368
1369
1370
1371
1372
1373
1374
1375
1376
1377
1378
1379
1380
1381
1382
1383
1384
1385
1386
1387
1388
1389
1390
1391
1392
1393
1394
1395
1396
1397
1398
1399
1400
1401
1402
1403
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
<xi:include href="PPC_header.xml" />
<TEI>
<xi:include href="header.xml" />
<text>
<body>
<div xml:id="div-1">
<u xml:id="u-1.0" who="#BogdanBorusewicz">Wznawiam posiedzenie.</u>
<u xml:id="u-1.1" who="#BogdanBorusewicz">Proszę senatorów sekretarzy o zajęcie miejsc przy stole prezydialnym.</u>
<u xml:id="u-1.2" who="#BogdanBorusewicz">Proszę bardzo, Panie Senatorze.</u>
</div>
<div xml:id="div-2">
<u xml:id="u-2.0" who="#MariuszWitczak">Panie Marszałku!</u>
<u xml:id="u-2.1" who="#MariuszWitczak">Zgodnie z art. 48 ust. 2 pkt 8 Regulaminu Senatu proszę pana marszałka o uzupełnienie porządku obrad o punkt: stanowisko Senatu w sprawie ustawy o zmianie ustawy o wyborze Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej, ustawy o referendum ogólnokrajowym oraz ustawy - Ordynacja wyborcza do Parlamentu Europejskiego, i rozpatrzenie go jako punktu dwunastego porządku obrad. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-3">
<u xml:id="u-3.0" who="#BogdanBorusewicz">Dziękuję.</u>
<u xml:id="u-3.1" who="#BogdanBorusewicz">Czy są sprzeciwy?</u>
<u xml:id="u-3.2" who="#BogdanBorusewicz">Proszę bardzo, Panie Senatorze.</u>
</div>
<div xml:id="div-4">
<u xml:id="u-4.0" who="#WładysławOrtyl">Panie Marszałku! Wysoki Senacie!</u>
<u xml:id="u-4.1" who="#WładysławOrtyl">Chciałbym zgłosić sprzeciw wobec tego wniosku, dlatego że jest to przykład pewnego aroganckiego traktowania senatorów w komisji. Prosiliśmy o przełożenie obrad nad tą sprawą, nad tą ustawą o kilka godzin. Niestety, nie udało się tego zrobić. Jest to przykład pracy bez materiałów. O godzinie ósmej zostaliśmy zawiadomieni, że o godzinie dziewiątej będziemy mieli posiedzenie komisji, tak że była zaledwie godzina, materiałów nie otrzymaliśmy, nie było opracowanej opinii prawnej w tym zakresie. Ustawa ta budzi bardzo wiele wątpliwości, w tym wątpliwości konstytucyjnych. Jest to kolejny przykład zbyt nagłej i nierozważnej pracy Senatu.</u>
</div>
<div xml:id="div-5">
<u xml:id="u-5.0" who="#BogdanBorusewicz">Jest sprzeciw pana senatora Ortyla, w związku z czym wniosek pana senatora Witczaka poddaję pod głosowanie. Proszę pobrać karty.</u>
<u xml:id="u-5.1" who="#BogdanBorusewicz">Przystępujemy do głosowania.</u>
<u xml:id="u-5.2" who="#BogdanBorusewicz">Głosujemy za wnioskiem o rozszerzenie porządku, zgłoszonym przez pana senatora Witczaka, albo przeciw, zgodnie ze sprzeciwem pana senatora Ortyla.</u>
<u xml:id="u-5.3" who="#BogdanBorusewicz">Proszę, przycisk obecności.</u>
<u xml:id="u-5.4" who="#BogdanBorusewicz">Kto jest za? Przycisk „za” i proszę podnieść rękę.</u>
<u xml:id="u-5.5" who="#BogdanBorusewicz">Kto jest przeciw? Przycisk „przeciw” i proszę podnieść rękę.</u>
<u xml:id="u-5.6" who="#BogdanBorusewicz">Kto się wstrzymał od głosowania? Proszę, przycisk „wstrzymuję się” i podniesienie ręki.</u>
<u xml:id="u-5.7" who="#BogdanBorusewicz">Na 89 obecnych senatorów 51 głosowało za, 36 - przeciw, 2 wstrzymało się od głosu.</u>
<u xml:id="u-5.8" who="#BogdanBorusewicz">W związku z tym uzupełniamy porządek obrad o punkt: stanowisko Senatu w sprawie ustawy o zmianie ustawy o wyborze Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej, ustawy o referendum ogólnokrajowym oraz ustawy - Ordynacja wyborcza do Parlamentu Europejskiego, i rozpatrzymy go jako punkt dwunasty porządku obrad.</u>
<u xml:id="u-5.9" who="#BogdanBorusewicz">Przystępujemy do rozpatrzenia punktu jedenastego porządku obrad: drugie czytanie projektu uchwały w sprawie uczczenia pamięci Lecha Bądkowskiego.</u>
<u xml:id="u-5.10" who="#BogdanBorusewicz">Po tym punkcie przeprowadzimy głosowanie nad tą uchwałą.</u>
<u xml:id="u-5.11" who="#BogdanBorusewicz">Jest to projekt uchwały okolicznościowej, który został wniesiony przez grupę senatorów i zawarty jest w druku nr 447, a sprawozdanie komisji w druku 4470.</u>
<u xml:id="u-5.12" who="#BogdanBorusewicz">Proszę sprawozdawcę komisji, pana senatora Leona Kieresa, o przedstawienie sprawozdania.</u>
</div>
<div xml:id="div-6">
<u xml:id="u-6.0" who="#LeonKieres">Panie Marszałku! Wysoka Izbo!</u>
<u xml:id="u-6.1" who="#LeonKieres">Pan marszałek skierował do Komisji Ustawodawczej projekt uchwały, o którym przed chwilą powiedział, w sprawie uczczenia pamięci Lecha Bądkowskiego. Komisja niezwłocznie przystąpiła do pracy nad tym projektem uchwały, projekt bowiem został skierowany do pana marszałka 4 lutego, a 5 lutego komisja zajęła w tej sprawie stanowisko, które mam zaszczyt Wysokiej Izbie przedstawić.</u>
<u xml:id="u-6.2" who="#LeonKieres">Kiedy zwracaliśmy uwagę na uzasadnienie projektu tej uchwały, szczególnie poruszył nas wspomniany w uzasadnieniu napis na nagrobku, inskrypcja na nagrobku świętej pamięci Lecha Bądkowskiego, nagrobku z rzeźbą kaszubskiego gryfa. Każdy, kto pochyla się w swojej pamięci nad życiem tego wielkiego Polaka, ma możliwość nie tylko przeczytania tego napisu, ale również - poruszony tą inskrypcją - rozważenia, co oznaczają obok imienia i nazwiska zmarłego Lecha Bądkowskiego trzy proste, ale poruszające najczulsze struny ludzkiej duszy słowa: „Pisarz, żołnierz, obywatel”. Zastanawialiśmy się też nad tym, co oznacza ta kolejność. W gruncie rzeczy można powiedzieć, że każde z tych słów odnosi się w sposób równorzędny do cnót i przewag tego obywatela Pomorza, Polaka i żołnierza, ale także artysty, twórcy. Pisarz, żołnierz, obywatel.</u>
<u xml:id="u-6.3" who="#LeonKieres">I drugi, jakże symboliczny fakt, związany z życiem Lecha Bądkowskiego, właśnie symboliczny, ale jednocześnie dotyczący jego życia obywatelskiego. Oto dwie najważniejsze osoby w państwie, pierwsza, w państwie, którego formalnie na mapach Europy i świata nie było, generał Władysław Sikorski, a druga to obecny prezydent Lech Kaczyński, dwaj wielcy Polacy - z różnych względów, nie mnie to oceniać, dla mnie tak, także ze względu na pełnione funkcje i reprezentowanie nas - sprawujący najwyższe urzędy odnieśli się w swoich decyzjach do życia Lecha Bądkowskiego. Generał Sikorski odznaczył go Krzyżem Srebrnym Orderu Virtuti Militari V klasy, a prezydent Lech Kaczyński - pośmiertnie Krzyżem Komandorskim z Gwiazdą Orderu Odrodzenia Polski. Chyba nie jest dziełem przypadku, że te wyróżnienia przyznali oni człowiekowi, który daniną krwi podkreślał swoje oddanie i przywiązanie do Polski - tej Polski nie tylko obywatelskiej, o czym za chwilę będę jeszcze mówił. Wtedy, gdy było trzeba, najpierw jako prosty żołnierz w bitwie nad Bzurą, później w szeregach Samodzielnej Brygady Strzelców Podhalańskich w Norwegii, a następnie jako cichociemny - jak wielu z tych, którzy mieli wówczas taką możliwość - swoją postawą dowodził, że jest z tą Polską wymazaną z map świata przez najazd niemiecki 1 września 1939 r.</u>
<u xml:id="u-6.4" who="#LeonKieres">Lech Bądkowski wrócił po wojnie do Polski i tak jak chciał i jak umiał swoimi cnotami obywatelskimi służył Pomorzu w swojej wspólnocie kaszubskiej, z którą czuł się związany, co deklarował także w czasie wojny. Służył również Polsce, co szczególnie podkreślał swoją działalnością i twórczością pisarską. Tam, gdzie trzeba było słowem lub czynem odważnie stawać w obronie drugiego człowieka dla wsparcia jego praw, tam, gdzie słychać było krzyk krzywdzonego, tam zawsze był Lech Bądkowski. I to nie tylko wtedy, gdy chodziło o bliską mu społeczność kaszubską, o jego ukochane Pomorze i Gdańsk, ale także wtedy, gdy szło o Polskę. Przecież nie jest dziełem przypadku, że w 1968 r. wraz z pisarzami gdańskimi, Różą Ostrowską i Franciszkiem Fenikowskim, protestował przeciwko wydarzeniom marcowym. W drugiej połowie lat siedemdziesiątych związał się z opozycją demokratyczną Wybrzeża, a następnie w sierpniu 1980 r. - jak piszą wnioskodawcy: w pamiętnym sierpniu 1980 r. - jako przedstawiciel literatów Wybrzeża nie tylko wsparł werbalnie strajkujących, ale również czynnie uczestniczył w pracach Międzyzakładowego Komitetu Strajkowego jako członek prezydium i jednocześnie jako jego rzecznik prasowy.</u>
<u xml:id="u-6.5" who="#LeonKieres">Wspomniałem tutaj również o związkach z Kaszubami, z jego małą regionalną ojczyzną, nie tylko w wymiarze terytorialnym, ale przede wszystkim obywatelskim. Nie tylko nie wypierał się nigdy tych związków, ale również oficjalnie deklarował swoje przywiązanie do tych środowisk z Wejherowa, Kartuz, Somonina, a także Pucka, deklarował je jako Polak, przede wszystkim jako Polak. Nie jest przecież dziełem przypadku, że był twórcą, założycielem oraz głównym animatorem tygodnika „Samorządność”. Ciemna noc stanu wojennego zniweczyła to dzieło po wydaniu trzech numerów pisma.</u>
<u xml:id="u-6.6" who="#LeonKieres">Wydaje mi się, że te tak skrótowo przecież przedstawione przeze mnie zasługi Lecha Bądkowskiego, jego postawa, a także skromność... Ja sam pamiętam, że nie znając go i nigdy nie mając okazji, zaszczytu spotkania się z nim, znając go tylko ze wspomnień medialnych i z jego wystąpień wtedy, gdy odbywał się Zjazd „Solidarności”, widziałem człowieka skromnego, w pewnym stopniu nawet zagubionego, kiedy był zmuszony występować przed innymi. Widać było wyraźnie, że woli raczej realizować siebie przez własne działania niż przez uzyskiwanie czy dążenie do uzyskania poklasku zgromadzonych współobywateli.</u>
<u xml:id="u-6.7" who="#LeonKieres">Dlatego też Komisja Ustawodawcza 5 lutego jednogłośnie postanowiła rekomendować Wysokiej Izbie przyjęcie uchwały o następującej treści.</u>
<u xml:id="u-6.8" who="#LeonKieres">Senat Rzeczypospolitej Polskiej w dwudziestą piątą rocznicę śmierci Lecha Bądkowskiego, wobec jego wielkich zasług dla odrodzenia suwerennego państwa polskiego, wdzięczny za jego świadectwo niezłomnego patriotyzmu i zaangażowania obywatelskiego, przypominając jego bohaterską postawę w bitwie pod Narwikiem, pomny jego szczególnego zaangażowania w powstanie Zrzeszenia Kaszubsko-Pomorskiego... Przepraszam, tu jest właśnie poprawka… pomny jego szczególnego zaangażowania i zasług w rozwoju kaszubsko-pomorskiej myśli społecznej i politycznej, krzewionej zwłaszcza przez Zrzeszenie Kaszubsko-Pomorskie, doceniając jego starania o wyzwolenie dla dobra Polski potencjału drzemiącego we wspólnotach regionalnych, pragnąc utrwalić pamięć o odważnym pisarzu i dziennikarzu, któremu szczególnie bliska była tematyka morska i pomorska, podkreślając jego szczególną rolę, jako członka prezydium i rzecznika prasowego Międzyzakładowego Komitetu Strajkowego w Stoczni Gdańskiej oraz sygnatariusza Porozumień Sierpniowych, w powstaniu NSZZ „Solidarność”, przypominając, że jego pogrzeb w atmosferze stanu wojennego stał się manifestacją opozycji antykomunistycznej, składa hołd wybitnemu Pomorzaninowi, pisarzowi, żołnierzowi, obywatelowi, rzecznikowi samorządnej Rzeczypospolitej.</u>
<u xml:id="u-6.9" who="#LeonKieres">Uchwała podlega ogłoszeniu w Dzienniku Urzędowym Rzeczypospolitej Polskiej „Monitor Polski”. Dziękuję.</u>
<u xml:id="u-6.10" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
</div>
<div xml:id="div-7">
<u xml:id="u-7.0" who="#BogdanBorusewicz">Dziękuję, Panie Senatorze.</u>
<u xml:id="u-7.1" who="#BogdanBorusewicz">Obecnie senatorowie mogą zgłaszać trwające nie dłużej niż minutę zapytania do sprawozdawcy komisji oraz do przedstawiciela wnioskodawców. Wnioskodawców reprezentuje pan senator Kazimierz Kleina.</u>
<u xml:id="u-7.2" who="#BogdanBorusewicz">Czy ktoś z państwa senatorów pragnie zadać takie pytanie? Nie widać zgłoszeń.</u>
<u xml:id="u-7.3" who="#BogdanBorusewicz">Otwieram dyskusję.</u>
<u xml:id="u-7.4" who="#komentarz">(Senator Ryszard Bender: Można słowo, Panie Marszałku?)</u>
<u xml:id="u-7.5" who="#BogdanBorusewicz">Proszę bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-8">
<u xml:id="u-8.0" who="#RyszardBender">Wysoki Senacie!</u>
<u xml:id="u-8.1" who="#komentarz">(Marszałek Bogdan Borusewicz: Pytanie, tak?)</u>
<u xml:id="u-8.2" who="#RyszardBender">Nie, pan marszałek już zapowiedział dyskusję.</u>
<u xml:id="u-8.3" who="#komentarz">(Marszałek Bogdan Borusewicz: Nie, nie, Panie Senatorze.)</u>
<u xml:id="u-8.4" who="#RyszardBender">Aha.</u>
</div>
<div xml:id="div-9">
<u xml:id="u-9.0" who="#BogdanBorusewicz">Teraz pytania, za chwilę dyskusja.</u>
<u xml:id="u-9.1" who="#komentarz">(Poruszenie na sali)</u>
<u xml:id="u-9.2" who="#komentarz">(Senator Tadeusz Skorupa: Dyskusja była już otwarta.)</u>
<u xml:id="u-9.3" who="#komentarz">(Senator Ryszard Bender: Powiedział pan...)</u>
<u xml:id="u-9.4" who="#komentarz">(Senator Piotr Wach: Trzeba się zapisać.)</u>
<u xml:id="u-9.5" who="#komentarz">(Senator Ryszard Bender: Powiedział pan, że...)</u>
<u xml:id="u-9.6" who="#BogdanBorusewicz">Ale jeszcze nie przypomniałem formuły, którą muszę przeczytać, Panie Senatorze.</u>
<u xml:id="u-9.7" who="#komentarz">(Głosy z sali: Aha...)</u>
<u xml:id="u-9.8" who="#komentarz">(Rozmowy na sali)</u>
<u xml:id="u-9.9" who="#BogdanBorusewicz">Przypominam o konieczności zapisywania się - otworzyłem już dyskusję, tak - przypominam o konieczności zapisywania się do głosu u senatora prowadzącego listę mówców. Przemówienie senatora w dyskusji nie może trwać dłużej niż dziesięć minut. Drugie czytanie uchwały okolicznościowej nie obejmuje zgłaszania wniosków o charakterze legislacyjnym.</u>
<u xml:id="u-9.10" who="#komentarz">(Senator Jan Rulewski: Mam pytanie...)</u>
<u xml:id="u-9.11" who="#komentarz">(Głos z sali: Ale etap pytań już się zakończył.)</u>
<u xml:id="u-9.12" who="#BogdanBorusewicz">Jeżeli ktoś jest jeszcze na etapie zadawania pytań, to informuję, że ten etap się zakończył. Otworzyłem dyskusję, Panie Senatorze.</u>
<u xml:id="u-9.13" who="#BogdanBorusewicz">Proszę o zabranie głosu pana senatora Ryszarda Bendera.</u>
</div>
<div xml:id="div-10">
<u xml:id="u-10.0" who="#RyszardBender">Przepraszam, Panie Marszałku, że nie uchwyciłem tej procedury.</u>
<u xml:id="u-10.1" who="#RyszardBender">Wysoki Senacie!</u>
<u xml:id="u-10.2" who="#RyszardBender">Rozmawiałem z kolegami w ławie senatorskiej - kiedyś się mówiło: krzesła senatorskie, ale to jest bardziej ława - i przypomniałem sobie jeden moment, który mi przyszedł na myśl, gdy pan senator sprawozdawca mówił, że nigdy nie widział tej wspaniałej postaci i nie miał z nią kontaktu. Ja też jej nie widziałem, ale kontakt miałem. Otrzymałem telefon - a wtedy niełatwo było się połączyć telefonicznie, trzeba było na to zawsze czekać wiele minut, jeśli nie godzin - ktoś do mnie dzwoni, przedstawia się, wiedziałem, kim jest, i dziękuje, że ja wiem o Kaszubach, chociaż jestem daleko od Kaszub, bo opublikowałem artykuł w tygodniku czy dwutygodniku „Kaszebe” o powstaniu starogardzkim w 1846 r., o Florianie Ceynowie, który w tym uczestniczył. Mówi: bardzo panu dziękuję, że hen nad Wisłą - ja go poprawiłem, że nad Bystrzycą, dopływem nawet nie Wisły, ale jedynie Wieprza i poprzez tę rzekę związanym z Wisłą - tą problematyką kaszubską pan się interesuje. Rzeczywiście, ten fakt świadczy o tym, że Kaszuby - ale na tej zasadzie, którą sformułował Derdowski, że nie ma Kaszub bez Polonii, a bez Kaszub Polski - były dla tego człowieka tak cenne. Jego głos jeszcze, wydaje mi się, pamiętam, chociaż nie mam muzykalnego ucha. Dziękuję.</u>
<u xml:id="u-10.3" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
</div>
<div xml:id="div-11">
<u xml:id="u-11.0" who="#BogdanBorusewicz">Dziękuję, Panie Senatorze.</u>
<u xml:id="u-11.1" who="#BogdanBorusewicz">Proszę o zabranie głosu pana senatora Kazimierza Kleinę.</u>
</div>
<div xml:id="div-12">
<u xml:id="u-12.0" who="#KazimierzKleina">Panie Marszałku! Wysoka Izbo!</u>
<u xml:id="u-12.1" who="#KazimierzKleina">Miałem to szczęście, że na mojej drodze życiowej spotkałem Lecha Bądkowskiego. Był on dla nas w latach siedemdziesiątych, osiemdziesiątych, wówczas młodych ludzi, mistrzem i nauczycielem. Ten pisarz, działacz kaszubsko-pomorski, współtwórca Zrzeszenia Kaszubsko-Pomorskiego, żołnierz w czasie II wojny światowej, cichociemny, opozycjonista, sygnatariusz porozumień gdańskich w 1980 r., rzecznik prasowy „Solidarności” był niekwestionowanym liderem i przywódcą Pomorza. Gdy pierwszy raz stanął pod bramą Stoczni Gdańskiej im. Lenina 15 sierpnia 1980 r. uderzył go spokój, sprawna organizacja, ład i samodyscyplina strajkujących. 20 sierpnia Lech Bądkowski przygotował rezolucję gdańskich pisarzy popierających strajk, którą podpisała większość literatów. Zaniósł ją do strajkujących stoczniowców. Tę rezolucję wszyscy przyjęli bardzo entuzjastycznie.</u>
<u xml:id="u-12.2" who="#KazimierzKleina">Na wniosek Lecha Wałęsy został włączony do Prezydium Międzyzakładowego Komitetu Strajkowego i stał się pierwszym rzecznikiem prasowym MKS, a później „Solidarności”. W Międzyzakładowym Komitecie Strajkowym odpowiadał za negocjacje z komunistyczną władzą w sprawie cenzury.</u>
<u xml:id="u-12.3" who="#KazimierzKleina">Swoje najważniejsze teksty dotyczące regionalizmu, samorządności, pozycji Polski w Europie napisał w latach 1976–1980. Większość z nich ukazała się w drugim obiegu wydawniczym, poza cenzurą. Lech Bądkowski przekonywał, że samorząd wyzwala odpowiedzialność jednostki i społeczną aktywność całych środowisk.</u>
<u xml:id="u-12.4" who="#KazimierzKleina">Szkołą obywatelskiego działania, pracy samorządowej i politycznej na rzecz regionu i Polski była dla Lecha Bądkowskiego podchorążówka Zrzeszenia Kaszubsko-Pomorskiego - tak to nazywał - czyli Klub Studencki „Pomorania”, którego był współzałożycielem i pierwszy prezesem. Tej organizacji i młodym w niej zrzeszonym poświęcał najwięcej czasu. Podobną rolę odgrywał później przez niego założony Klub Myśli Politycznej im. Konstytucji 3 Maja.</u>
<u xml:id="u-12.5" who="#KazimierzKleina">Interesował się Gdańskiem, Pomorzem i Kaszubami. O fascynacji regionem świadczą jego prace badawcze. Bądkowski wracał w nich do korzeni, do początków książęcej świetności regionu, do kaszubskiej, pomorskiej tożsamości, podkreślając równocześnie bogactwo wielokulturowości Pomorza, kaszubską stołeczność Gdańska.</u>
<u xml:id="u-12.6" who="#KazimierzKleina">Ideą samorządności zaraziło się od Lecha Bądkowskiego wielu młodych ludzi, dla których był niedoścignionym wzorcem postawy obywatelskiej. Wychował pokolenia działaczy oddanych naszej ojczyźnie. Jego idee ciągle są obecne na Pomorzu i w Polsce. Takiego go pamiętamy. Dziękuję bardzo.</u>
<u xml:id="u-12.7" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
</div>
<div xml:id="div-13">
<u xml:id="u-13.0" who="#BogdanBorusewicz">Dziękuję, Panie Senatorze.</u>
<u xml:id="u-13.1" who="#BogdanBorusewicz">Proszę o zabranie głosu pana senatora Jana Rulewskiego.</u>
</div>
<div xml:id="div-14">
<u xml:id="u-14.0" who="#JanRulewski">Panie Marszałku! Wysoka Izbo!</u>
<u xml:id="u-14.1" who="#JanRulewski">Ja właściwie chciałem zadać pytanie, ale na skutek, powiedziałbym, nieprecyzyjnych doznań słuchowych, przeoczyłem właściwy moment. Chcę zadać pytanie, ale jednak poprzedzę je uwagą w dyskusji, żeby zachować powagę tej dyskusji.</u>
<u xml:id="u-14.2" who="#JanRulewski">Mianowicie dla mnie Lech Bądkowski był człowiekiem realizującym wielki testament polskiej inteligencji, która zawsze, zwłaszcza w okresie zaborów, traktowała bycie inteligencją nie tylko jako wykonywanie zawodu, wykonywanie pewnych funkcji, ale jako zaangażowanie w sprawy kraju. Po prostu oni byli nie tylko ludźmi rozumu, ludźmi kwalifikacji, ale i patriotami. Lech Bądkowski przedłużył ten etos polskiej inteligencji, która właśnie była nie tylko inteligencją w rozumieniu zachodniej kultury, ale również inteligencją obywatelską. I kiedy przybyłem do hali stoczni, najmilszym zaskoczeniem było dla mnie to, że obok panów Borusewicza, Gwiazdy, Wałęsy jest również literat. To bardzo podnosiło w oczach pracowników, wręcz robotników znaczenie tego ruchu, gdyż wiązało ich nie tylko ze swoją grupą zawodową, ze swoją, jak komuniści by powiedzieli, klasą. Postać Bądkowskiego wiązała ich z narodem, z kulturą, co zresztą później znalazło wyraz nie tylko w postulatach dotyczących na przykład cenzury, dotyczących historii, ale również w działalności „Solidarności”, której przecież jednym z czynników etosu była sprawa kultury, sprawa odkłamywania historii.</u>
<u xml:id="u-14.3" who="#JanRulewski">Dla mnie zaś, niestety, jest ważne - i to jest to właściwie pytanie do wnioskodawców, szczególnie tych głównych wnioskodawców, bo sam też się pod tym podpisałem - pytanie, czy był on również działaczem „Solidarności”. Bo mnie się wydaje, że był nie tylko, tak jak w uchwale jest napisane, sygnatariuszem Porozumień Sierpniowych, ale również działaczem „Solidarności”, o czym jakby z lekka wspomina profesor Kieres, gdy mówi, że się z nim spotkał na pierwszym zjeździe „Solidarności”. Dziękuję bardzo.</u>
<u xml:id="u-14.4" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
</div>
<div xml:id="div-15">
<u xml:id="u-15.0" who="#BogdanBorusewicz">Dziękuję, Panie Senatorze.</u>
<u xml:id="u-15.1" who="#BogdanBorusewicz">Poproszę o zabranie głosu pana senatora Jana Wyrowińskiego.</u>
</div>
<div xml:id="div-16">
<u xml:id="u-16.0" who="#JanWyrowiński">Panie Marszałku! Panie i Panowie Senatorowie!</u>
<u xml:id="u-16.1" who="#JanWyrowiński">Bardzo dobrze się dzieje, że Senat w dniu dzisiejszym czci pamięć Lecha Bądkowskiego. Chciałbym do tego wszystkiego dobrego, co tutaj o nim powiedziano, dodać jeszcze dwie sprawy.</u>
<u xml:id="u-16.2" who="#JanWyrowiński">Po pierwsze, w jego życiu ważne były dwa miasta: Gdańsk i Toruń. W Toruniu się urodził kilkanaście dni przed wkroczeniem do miasta w 1920 r. wojsk frontu pomorskiego, które na mocy traktatu wersalskiego przynosiły Pomorzu Nadwiślańskiemu władzę państwa polskiego, przywracały tam Rzeczpospolitą. To było wtedy miasto kresowe, położone na kresach zachodnich. Urodził się w rodzinie - a przypomnę, że to było w czasie zaborów - która była rodziną wielokulturową, podobnie zresztą jak rodzina innej wielkiej obywatelki naszego miasta, której pamięć czciliśmy przed kilkoma tygodniami, Elżbiety Zawadzkiej. W domu mówiło się nie tylko po polsku, ale również po niemiecku. I jego dojrzewanie do Polski, jego patriotyzm kształtowały się w czasach II Rzeczypospolitej. On był z tego pokolenia, które w 1939 roku stanęło wobec wyzwania rzuconego Polsce przez hitlerowskie Niemcy, a potem komunistyczną Rosję.</u>
<u xml:id="u-16.3" who="#JanWyrowiński">Panie i Panowie Senatorowie, jeżeli jest w Polsce osoba, która mogłaby być patronem polskiej samorządności, która o tej samorządności myślała w sposób twórczy wtedy, kiedy mieliśmy w Polsce atrapę samorządności, to jest nią właśnie Lech Bądkowski. Dla niego samorządność była drogą do odzyskania niepodległości. W ten sposób kontynuował najlepsze tradycje pomorskiego myślenia o tym, jak się powinno w trudnych czasach zachować to, co najważniejsze, i trwać w oczekiwaniu na zmianę sytuacji. Wokół tego koncentrował cały swój wysiłek twórczy, myślenie o państwie i o niepodległości. Myślę, że kiedy w 1990 r., sześć lat po jego śmierci, Sejm niepodległej już Rzeczypospolitej uchwalał ustawę o samorządzie terytorialnym, to był jego wielki tryumf zza grobu. I warto o tym pamiętać również dziś, kiedy tak uroczyście czcimy jego pamięć. Dziękuję bardzo.</u>
<u xml:id="u-16.4" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
</div>
<div xml:id="div-17">
<u xml:id="u-17.0" who="#BogdanBorusewicz">Dziękuję, Panie Senatorze.</u>
<u xml:id="u-17.1" who="#BogdanBorusewicz">Informuję, że lista mówców została wyczerpana.</u>
<u xml:id="u-17.2" who="#BogdanBorusewicz">Zamykam dyskusję.</u>
<u xml:id="u-17.3" who="#BogdanBorusewicz">Przystępujemy do głosowania nad projektem uchwały w sprawie uczczenia pamięci Lecha Bądkowskiego.</u>
<u xml:id="u-17.4" who="#BogdanBorusewicz">Komisja po rozpatrzeniu projektu uchwały przedstawiła wniosek o wprowadzenie poprawki do projektu - druk senacki nr 4470.</u>
<u xml:id="u-17.5" who="#BogdanBorusewicz">W pierwszej kolejności zostanie przeprowadzone głosowanie nad przedstawioną poprawką, a następnie nad podjęciem uchwały w całości ze zmianami wynikającymi z przyjętej poprawki.</u>
<u xml:id="u-17.6" who="#BogdanBorusewicz">Przystępujemy do głosowania nad poprawką.</u>
<u xml:id="u-17.7" who="#BogdanBorusewicz">Przycisk obecności.</u>
<u xml:id="u-17.8" who="#BogdanBorusewicz">Kto za?</u>
<u xml:id="u-17.9" who="#BogdanBorusewicz">Kto przeciw?</u>
<u xml:id="u-17.10" who="#BogdanBorusewicz">Kto się wstrzymał?</u>
<u xml:id="u-17.11" who="#BogdanBorusewicz">Proszę o wyniki.</u>
<u xml:id="u-17.12" who="#BogdanBorusewicz">Na 79 senatorów 79 - za.</u>
<u xml:id="u-17.13" who="#BogdanBorusewicz">Poprawka została przyjęta.</u>
<u xml:id="u-17.14" who="#BogdanBorusewicz">Przystępujemy do głosowania nad podjęciem uchwały w sprawie uczczenia pamięci Lecha Bądkowskiego w całości ze zmianami wynikającymi z przyjętej poprawki.</u>
<u xml:id="u-17.15" who="#BogdanBorusewicz">Proszę nacisnąć przycisk obecności.</u>
<u xml:id="u-17.16" who="#BogdanBorusewicz">Kto jest za? Proszę nacisnąć przycisk „za” i podnieść rękę.</u>
<u xml:id="u-17.17" who="#BogdanBorusewicz">Kto przeciw? Proszę nacisnąć przycisk „przeciw” i podnieść rękę.</u>
<u xml:id="u-17.18" who="#BogdanBorusewicz">Kto się wstrzymał? Przycisk „wstrzymuję się”.</u>
<u xml:id="u-17.19" who="#BogdanBorusewicz">Proszę o wyniki.</u>
<u xml:id="u-17.20" who="#BogdanBorusewicz">Na 80 obecnych senatorów 80 głosowało za.</u>
<u xml:id="u-17.21" who="#BogdanBorusewicz">Wobec wyników głosowania stwierdzam, że Senat podjął uchwałę w sprawie uczczenia pamięci Lecha Bądkowskiego.</u>
<u xml:id="u-17.22" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
<u xml:id="u-17.23" who="#BogdanBorusewicz">Przystępujemy do rozpatrzenia punktu dwunastego porządku obrad: stanowisko Senatu w sprawie ustawy o zmianie ustawy o wyborze Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej, ustawy o referendum ogólnokrajowym oraz ustawy - Ordynacja wyborcza do Parlamentu Europejskiego.</u>
<u xml:id="u-17.24" who="#BogdanBorusewicz">Tekst ustawy zawarty jest w druku nr 457, a sprawozdania komisji w drukach nr 457A i 457B.</u>
<u xml:id="u-17.25" who="#BogdanBorusewicz">Proszę sprawozdawcę Komisji Samorządu Terytorialnego i Administracji Państwowej, pana senatora Stanisława Jurcewicza, o przedstawienie sprawozdania komisji.</u>
</div>
<div xml:id="div-18">
<u xml:id="u-18.0" who="#StanisławJurcewicz">Panie Marszałku! Wysoka Izbo!</u>
<u xml:id="u-18.1" who="#StanisławJurcewicz">Mam zaszczyt przedstawić w imieniu Komisji Samorządu Terytorialnego i Administracji Państwowej sprawozdanie dotyczące uchwalonej przez Sejm w dniu 12 lutego 2009 r. ustawy o zmianie ustawy o wyborze Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej, ustawy o referendum ogólnokrajowym oraz ustawy - Ordynacja wyborcza do Parlamentu Europejskiego.</u>
<u xml:id="u-18.2" who="#StanisławJurcewicz">Marszałek Senatu dnia 16 lutego 2009 r. skierował ustawę do Komisji Samorządu Terytorialnego i Administracji Państwowej. Komisja rozpatrzyła niniejszą ustawę na posiedzeniu w dniu 17 lutego.</u>
<u xml:id="u-18.3" who="#StanisławJurcewicz">Przedmiotem pracy komisji był poselski projekt ustawy o zmianie ustawy o wyborze Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej, ordynacji wyborczej do Parlamentu Europejskiego oraz ustawy o referendum ogólnokrajowym.</u>
<u xml:id="u-18.4" who="#StanisławJurcewicz">Projekt zawiera zmiany w wymienionych ustawach w trzech, w mojej ocenie, zasadniczych kwestiach: zmiany modelu finansowania kampanii wyborczej w wyborach na prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej, wprowadzenia możliwości głosowania przez pełnomocnika w wyborach do Parlamentu Europejskiego, wprowadzenia regulacji dotyczącej ewentualnego przeprowadzenia referendum ogólnokrajowego wraz z wyborami do Parlamentu Europejskiego w tym samym roku.</u>
<u xml:id="u-18.5" who="#StanisławJurcewicz">Zmiana ustawy dotyczącej wyboru prezydenta RP obejmuje przemodelowanie zasad finansowania kampanii wyborczej w wyborach na prezydenta. Jej celem jest doprowadzenie do uszczelnienia systemu finansowania komitetów wyborczych, między innymi, nałożenie na komitety wyborcze szczególnych obowiązków rejestrowania otrzymanego wsparcia finansowego, co upodabnia te przepisy nowelizowanej ustawy do regulacji zawartej w ordynacji wyborczej do Sejmu i Senatu. Wskazany też jest przepis dotyczący pełnomocnika finansowego, który winien podać do publicznej wiadomości na stronie internetowej komitetu wyborczego informację o środkach.</u>
<u xml:id="u-18.6" who="#StanisławJurcewicz">Zmiany do ordynacji wyborczej do Parlamentu Europejskiego obejmują trzy główne problemy: wprowadzenie możliwości organizowania dwudniowych wyborów do Parlamentu Europejskiego, modyfikację przepisów regulujących przepadek korzyści uzyskanych przez komitet wyborczy z naruszeniem przepisów ustawy i wreszcie wprowadzenie możliwości głosowania przez pełnomocnika dla wyborców niepełnosprawnych oraz w podeszłym wieku.</u>
<u xml:id="u-18.7" who="#StanisławJurcewicz">Szanowni Państwo, to są najistotniejsze elementy niniejszej ustawy.</u>
<u xml:id="u-18.8" who="#StanisławJurcewicz">Chciałbym poinformować, że na posiedzeniu komisji wnoszono o umożliwienie przeniesienia dyskusji na późniejsze godziny, co zaznaczył na początku dzisiejszych obrad pan senator Ortyl. I ten fakt muszę przekazać Wysokiej Izbie. Informuję ponadto, że Biuro Legislacyjne przedstawiło swoje ustne uwagi do niniejszej ustawy.</u>
<u xml:id="u-18.9" who="#StanisławJurcewicz">Szanowni Państwo, w imieniu Komisji Samorządu Terytorialnego i Administracji Państwowej proszę, aby Wysoki Senat raczył uchwalić projekt uchwały o przyjęciu ustawy bez poprawek. Dziękuję za uwagę.</u>
</div>
<div xml:id="div-19">
<u xml:id="u-19.0" who="#BogdanBorusewicz">Dziękuję, Panie Senatorze.</u>
<u xml:id="u-19.1" who="#BogdanBorusewicz">Teraz proszę sprawozdawcę Komisji Praw Człowieka, Praworządności i Petycji, pana senatora Zbigniewa Cichonia, o przedstawienie sprawozdania komisji.</u>
</div>
<div xml:id="div-20">
<u xml:id="u-20.0" who="#ZbigniewCichoń">Panie Marszałku! Wysoki Senacie!</u>
<u xml:id="u-20.1" who="#ZbigniewCichoń">Komisja była w troszeczkę trudnym położeniu, albowiem z racji jakiegoś ekstraordynaryjnego tempa nie byliśmy w stanie uzyskać nawet opinii prawników z Biura Legislacyjnego. W związku z tym zaproponowaliśmy jedną zmianę, mianowicie zmianę art. 4 - przypominam, że tu chodzi o datę wejścia w życie tej noweli - który otrzymuje brzmienie: „Ustawa wchodzi w życie po upływie 6 miesięcy od dnia ogłoszenia i ma zastosowanie do wyborów Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej, referendum ogólnokrajowego i wyborów do Parlamentu Europejskiego, zarządzonych po dniu jej wejścia w życie, z wyjątkiem art. 3 pkt 1, który wchodzi w życie z dniem ogłoszenia”. Ja może wyjaśnię, że ten wyjątek związany z art. 3 pkt 1 dotyczy liczby wybieranych europosłów. Oczywiście ta regulacja może wejść w życie z dniem ogłoszenia, ale zmiana, którą zaproponowała komisja co do tego terminu sześciomiesięcznego, wynika, tak jak to podnoszono w naszej dyskusji, z wymogu dostosowania do zapisów stanowiących o vacatio legis tego typu regulacji, to znaczy regulacji mających gwarantować wyborcom zapoznanie się z zasadami dokonywania wyborów z odpowiednim wyprzedzeniem czasowym. A to jest niezbędne w każdym demokratycznym państwie prawa, a zwłaszcza tam, gdzie ludzie mają decydować o tym, kto ma być ich reprezentantem w tak poważnej instytucji jak Parlament Europejski. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-21">
<u xml:id="u-21.0" who="#BogdanBorusewicz">Dziękuję, Panie Senatorze.</u>
<u xml:id="u-21.1" who="#BogdanBorusewicz">Proszę sprawozdawcę mniejszości Komisji Praw Człowieka, Praworządności i Petycji, pana senatora Piotra Wacha, o przedstawienie wniosku mniejszości komisji.</u>
</div>
<div xml:id="div-22">
<u xml:id="u-22.0" who="#PiotrWach">Panie Marszałku! Wysoka Izbo!</u>
<u xml:id="u-22.1" who="#PiotrWach">W naszej komisji, to znaczy w Komisji Praw Człowieka, Praworządności i Petycji, wynik głosowania nad wnioskiem o przyjęcie tej ustawy bez poprawek to było 3:3, a więc był remis. Czyli zagłosowała największa możliwa mniejszość - każda większa mniejszość byłaby już większością. Stąd moje wystąpienie.</u>
<u xml:id="u-22.2" who="#PiotrWach">Ale stoją za tym również powody merytoryczne. Przy czym trudno się nie zgodzić z tym, że ustawa ta, będąca projektem poselskim, jest zgłaszana właściwie dość późno. Ja jednak, jako sprawozdawca mniejszości komisji, skoncentruję się głównie na tym, co dotyczy posiedzenia komisji. Otóż była krytykowana sprawa terminu... I to było właściwie powodem złożenia poprawki. Dyskusja koncentrowała się głównie na tej części zapisów, która dotyczy wyborów do Parlamentu Europejskiego. Trudno się nie zgodzić tutaj co do sprawy terminu, to jest z tym, że termin jest napięty i jest dyskusyjny. Ale też trzeba zwrócić uwagę na to, że zmiany co do części dotyczącej wyborów do Parlamentu Europejskiego, z wyjątkiem jednej, są zmianami technicznymi. Ta jedna zmiana merytoryczna polega na zmniejszeniu liczby posłów do Parlamentu Europejskiego z pięćdziesięciu czterech do pięćdziesięciu. Poprawka przyjęta przez komisję tego nie zmienia, zresztą tego się nie da zmienić, ponieważ to rozwiązanie wynika z prawa europejskiego, a więc z wyższej instancji. Dwie pozostałe główne sprawy, które odnoszą się do pozostałej części ustawy, dotyczą głosowania przez pełnomocnika oraz głosowania dwudniowego. Są to poprawki istotne, jednak mające charakter techniczny, ponieważ dotyczą sposobu głosowania. Ich cel jest istotny i dobry, a mianowicie jest to zwiększenie frekwencji i zwiększenie dostępności tego głosowania.</u>
<u xml:id="u-22.3" who="#PiotrWach">Podczas prac komisji padła również argumentacja, którą podzieliła połowa komisji - jak widać po wynikach głosowania - że wybory do Parlamentu Europejskiego dają najlepszą okazję, aby tego typu zmiany wprowadzić i przećwiczyć. Wprawdzie pewne takie rozwiązania już były, przynajmniej dwudniowe głosowanie przy okazji referendum, ale myślę, że to ta okazja zachęciła posłów do wprowadzenia tej zmiany, to jest głosowania dwudniowego, także tu. Ale dlaczego jest to dobra okazja? Dlatego, że wybory do Parlamentu Europejskiego, choć niezwykle ważne, budzą w społeczeństwie znacznie mniej dyskusji i znacznie mniej namiętności niż na przykład wybory w kraju - prezydenckie czy parlamentarne. A więc jeżeli chcemy to rozwiązanie wprowadzić - a następna okazja do tego będzie dopiero za pięć lat, jak argumentowano w komisji - to jest to właśnie dobra okazja, by zrobić to teraz i zobaczyć, jak to funkcjonuje, a w szczególności jak duża liczba osób skorzysta z możliwości głosowania poprzez pełnomocników.</u>
<u xml:id="u-22.4" who="#PiotrWach">Były jeszcze w dyskusji inne wątki, ale, powiem to najkrócej, wniosek o przyjęcie ustawy bez poprawek uzyskał wynik remisowy 3:3, dlatego ja silnie za nim argumentuję i wnoszę o to, aby Wysoki Senat przychylił się do tego wniosku i przyjął tę ustawę bez poprawek. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-23">
<u xml:id="u-23.0" who="#BogdanBorusewicz">Dziękuję, Panie Senatorze.</u>
<u xml:id="u-23.1" who="#BogdanBorusewicz">Obecnie senatorowie mogą zgłaszać z miejsca trwające nie dłużej niż minutę zapytania do senatorów sprawozdawców.</u>
<u xml:id="u-23.2" who="#BogdanBorusewicz">Czy ktoś z państwa senatorów pragnie zadać takie pytanie?</u>
<u xml:id="u-23.3" who="#BogdanBorusewicz">Pan senator Andrzejewski i pan senator Dajczak.</u>
</div>
<div xml:id="div-24">
<u xml:id="u-24.0" who="#PiotrAndrzejewski">Dziękuję, Panie Marszałku.</u>
<u xml:id="u-24.1" who="#PiotrAndrzejewski">Mam pytanie do obu... do wszystkich sprawozdawców.</u>
<u xml:id="u-24.2" who="#PiotrAndrzejewski">Ustawa powiela w ordynacji szczególny tryb przepisu quasi-karnego, chciałbym więc wiedzieć, czy jest możliwe ustanowienie penalizacji w takim zakresie. Jaki ma charakter ten przepis penalizacyjny? Otóż zarówno w nowelizującym art. 87f, dotyczącym ordynacji prezydenckiej, jak i w art. 101 ust. 1 dotyczącym ordynacji do Parlamentu Europejskiego, jest dyspozycja dotycząca przepadku korzyści majątkowych. Pierwsze zdanie mówi o przepadku - który musi być zastrzeżony w ustawie, a jest naruszeniem podstawowych praw majątkowych gwarantowanych w konstytucji - z kolei drugie zdanie jest zakamuflowanym przepisem penalizacyjnym i, moim zdaniem, narusza gwarancje konstytucyjne w systemie. Brzmi ten przepis, jeden i drugi, tak: „Korzyści majątkowe przyjęte przez komitet z naruszeniem przepisów ustawy podlegają przepadkowi na rzecz Skarbu Państwa”. A zdanie drugie - to stanowiące wyłom od zasady prawa cywilnego, mówiące o korzyściach zużytych w przypadku bezpodstawnego wzbogacenia się - mówi tak: „Jeżeli korzyść majątkowa została zużyta lub utracona, przepadkowi podlega jej równowartość”. Jest to de facto przepis karny, nawiązkowy. Bardzo proszę o przedstawienie, w jakim zakresie jest to zgodne z konstytucją. Czy nie powinien ten przepis karny być usunięty? Czy nie powinno być tak, że tylko realna korzyść majątkowa ma podlegać przepadkowi? Czy ma być jeszcze dodatkowa nawiązka, czyli grzywna, a więc zakamuflowana tu kara? Przecież takie zużycie lub utracenie korzyści - wszystko jedno - to może być wydatkowanie na cele właściwe, związane z ordynacją, tych kwot, które w jakimś sensie zostały uzyskane w dobrej wierze i, jak mówię, wydane na cele ustawowe, no a w przypadku jakiegoś formalnego naruszenia przepisów ustawy... Po prostu: to ta korzyść - o ile ona została przyjęta i pozostała - powinna ulec przepadkowi, ale nie jej równowartość. Bo taki przepadek byłby formą grzywny i formą karania osób, które tworzą komitet wyborczy, miałoby to charakter abstrakcyjny, bo niezależny od winy, jako kara za formalne niedopełnienie jakiegoś obowiązku. Czy rozważano ten problem? I czy badano konstytucyjność tego przepisu?</u>
</div>
<div xml:id="div-25">
<u xml:id="u-25.0" who="#BogdanBorusewicz">Dziękuję, Panie Senatorze.</u>
<u xml:id="u-25.1" who="#BogdanBorusewicz">Proszę o odpowiedź.</u>
<u xml:id="u-25.2" who="#BogdanBorusewicz">Rozumiem, że wszyscy sprawozdawcy będą po kolei...</u>
<u xml:id="u-25.3" who="#BogdanBorusewicz">Proszę bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-26">
<u xml:id="u-26.0" who="#ZbigniewCichoń">Dziękuję bardzo za te uwagi pana senatora. Te sprawy, przyznaję, nie były przedmiotem rozpoznania komisji, a to z tej racji, jak mówiłem, że przyszło nam debatować, i to w trybie ekstraordynaryjnym, nad czymś, co nie było, z braku czasu, przedmiotem opiniowania przez prawników legislatorów. Zresztą my również nie dysponowaliśmy dostatecznym czasem, żeby tę materię rozważać.</u>
<u xml:id="u-26.1" who="#ZbigniewCichoń">Niemniej jednak po wysłuchaniu tych argumentów pana senatora ja muszę powiedzieć, że w pełni się pod tym podpisuję. Są tu, moim zdaniem, słuszne zastrzeżenia co do tego, czy możemy powierzyć orzekanie w tej materii - mającej charakter, szczerze mówiąc, stricte karny - takiemu organowi jak komisja wyborcza, a nie niezawisłemu sądowi karnemu. To jest jedna sprawa.</u>
<u xml:id="u-26.2" who="#ZbigniewCichoń">Druga: trzeba też pamiętać o tym, że kara przepadku jest de facto taką karą, z której - był taki czas - zrezygnowano nawet w naszym kodeksie karnym, potem, po następnych zmianach, ją przywrócono. W ogóle jest dyskusyjne, czy jest to kara, która powinna we współczesnych kodeksach karnych w dalszym ciągu obowiązywać. A tutaj, przy okazji ordynacji wyborczej, te zasady wydają się mocno przesadzone.</u>
<u xml:id="u-26.3" who="#ZbigniewCichoń">Chciałbym też zwrócić uwagę na coś, co mi się nasunęło, kiedy słuchałem wystąpienia pana senatora Andrzejewskiego, na to mianowicie, że wprowadzenie zasady solidarnej odpowiedzialności majątkowej wszystkich członków komitetu wyborczego, podczas gdy wiadomo, że jest to bardzo szerokie gremium, w którym nie wszyscy przecież mają identyczny wpływ na funkcjonowanie komitetu, wydaje się także przesadzone i niesłuszne. Może to być czynnik schładzający, że tak powiem, zaangażowanie osób w działalność komitetów wyborczych, a tym samym czynnik, który osłabia zaangażowanie społeczeństwa w takim procesie demokratycznym, jak dokonywanie wyborów do określonych gremiów. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-27">
<u xml:id="u-27.0" who="#BogdanBorusewicz">Dziękuję.</u>
<u xml:id="u-27.1" who="#BogdanBorusewicz">Pan senator Wach.</u>
</div>
<div xml:id="div-28">
<u xml:id="u-28.0" who="#PiotrWach">Panie Marszałku, czy mogę mówić z miejsca? Ja powiem tylko dwa zdania.</u>
<u xml:id="u-28.1" who="#komentarz">(Marszałek Bogdan Borusewicz: Proszę bardzo.)</u>
<u xml:id="u-28.2" who="#PiotrWach">Pierwsze dotyczy tego, że sprawa ta nie była w komisji poruszana, więc nie chcę się do tego odnosić. Drugie zaś tego, że opinia Biura Legislacyjnego nie została wprawdzie przedstawiona podczas posiedzenia komisji w formie pisemnej, niemniej jednak została wygłoszona w formie informacji ustnej, a potem przygotowana na brudno przez przedstawiciela biura i właściwie komisja poszła w swojej poprawce za tą opinią. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-29">
<u xml:id="u-29.0" who="#BogdanBorusewicz">Dziękuję.</u>
<u xml:id="u-29.1" who="#BogdanBorusewicz">Pan senator Dajczak.</u>
</div>
<div xml:id="div-30">
<u xml:id="u-30.0" who="#WładysławDajczak">Dziękuję bardzo, Panie Marszałku.</u>
<u xml:id="u-30.1" who="#WładysławDajczak">Ja mam pytanie do pana senatora Jurcewicza, przedstawiciela Komisji Samorządu Terytorialnego i Administracji Państwowej. Najpierw może jedna uwaga. Pan senator powiedział, że Komisja Samorządu Terytorialnego i Administracji Państwowej pracowała nad ustawą. No ale trudno to nazwać pracą, skoro pracowaliśmy przy pustych stołach, nie mając ustawy i opinii.</u>
<u xml:id="u-30.2" who="#WładysławDajczak">I teraz pytanie. Panie Senatorze, Wysoka Izba, Wysoki Senat bardzo często, i słusznie, pochyla się nad wyrokami Trybunału Konstytucyjnego i stara się jak najszybciej wdrażać je w życie. Jak tryb, który proponuje się w tej chwili Wysokiej Izbie, ma się do wyroku Trybunału Konstytucyjnego z 3 listopada 2006 r.? Trybunał napisał wtedy wprost, że istotne zmiany w prawie wyborczym powinny być uchwalane co najmniej sześć miesięcy przed kolejnymi wyborami. To jest pierwsze pytanie.</u>
<u xml:id="u-30.3" who="#WładysławDajczak">Drugie pytanie, myślę, że też istotne, bo przecież widzimy, co się dzieje w tej chwili w naszym państwie, jaka jest sytuacja: na gwałt szukamy wszędzie oszczędności, wczoraj nawet kwota czterech milionów była dla nas istotna, uchwaliliśmy taką ustawę. Jak to się ma do oszczędności... Chciałbym spytać o koszty wprowadzenia tej ustawy. O ile zwiększy to koszty samych wyborów? Czy będą jakieś koszty dla samorządów terytorialnych? Czy będą zrefundowane koszty, które ta nowelizacja przyniesie? Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-31">
<u xml:id="u-31.0" who="#BogdanBorusewicz">Dziękuję, Panie Senatorze. Ale jeszcze nie uchwaliliśmy tej ustawy.</u>
<u xml:id="u-31.1" who="#BogdanBorusewicz">Proszę bardzo, Panie Senatorze.</u>
</div>
<div xml:id="div-32">
<u xml:id="u-32.0" who="#StanisławJurcewicz">Dziękuję, Panie Marszałku.</u>
<u xml:id="u-32.1" who="#StanisławJurcewicz">Panie Przewodniczący, jednak ad vocem pańskiego wstępu, który pan wygłosił, zanim zadał pan pytanie. Nie oceniałem pracy komisji. Mówiłem, jak komisja pracowała, a ocena to już jest inna kwestia, niech każdy, indywidualnie, to ocenia.</u>
<u xml:id="u-32.2" who="#StanisławJurcewicz">Jeżeli chodzi o wyrok Trybunału Konstytucyjnego, to ja odpowiedziałbym w ten sposób, jeżeli pan pozwoli. Nie było to tematem dyskusji, ale skoro zadaje pan pytanie, to postaram się jednak spróbować merytorycznie odpowiedzieć.</u>
<u xml:id="u-32.3" who="#StanisławJurcewicz">Wyrok Trybunału Konstytucyjnego z 3 listopada 2006 r., bo o tym mówimy. Otóż należy się zastanowić, jakie są istotne przesłanki. Kiedy prześledzimy wyrok Trybunału Konstytucyjnego, możemy natknąć się między innymi na takie oto sformułowania. Co ma istotny wpływ na ostateczny wynik wyborczy z punktu widzenia kształtu prawa wyborczego, jakie mierniki? I tutaj możemy przeczytać między innymi, że takie mierzalne czynniki, jak wielkość okręgów wyborczych, wysokość ewentualnych progów wyborczych w systemie proporcjonalnym, przyjęty system ustalania wyników wyborczych. Ja odpowiadam w ten sposób, że nie moją rzeczą jest to oceniać, ponieważ nie jestem znawcą prawa, ale budzi to wątpliwości konstytucyjne, o tym była mowa, natomiast ten termin sześciu miesięcy związany z proponowanymi rozwiązaniami nie jest jednoznacznie określony.</u>
<u xml:id="u-32.4" who="#StanisławJurcewicz">I dodam jeszcze opinię sejmowego Biura Legislacyjnego. Mniej więcej, proszę państwa, to przytoczę: na gruncie obecnego skromnego orzecznictwa trudno jest rozstrzygnąć, czy ewentualne wprowadzenie zmian proponowanych w ustawie pozostawałoby w zgodzie z Konstytucją RP. Tyle odpowiedziałbym na pierwsze pytanie.</u>
<u xml:id="u-32.5" who="#StanisławJurcewicz">Teraz drugie pytanie dotyczące samego aktu wyborów. Moim zdaniem, nie ma co oszczędzać na demokracji - z tej strony sali bardzo często to słyszałem. Po pierwsze, dwa dni głosowania, myślę, zostały już raz przetestowane i dają szansę na to, aby zwiększyć zainteresowanie uczestnictwem w wyborach. Po drugie, środki, tak zresztą jak jest z innymi wyborami, są refundowane w takim zakresie, jak regulują to przepisy. Po trzecie, wybory te będą z racji dwóch dni głosowań wymagały dodatkowych środków. Są szacunki, nie potrafię odpowiedzieć, na ile są one wiarygodne, ale w materiałach mówi się o kwocie około 50 milionów, to jest o około 20 milionów większej. Jeżeli chcemy oszczędzać, to jest, myślę, wiele innych niż wybory miejsc. Takie zainteresowanie naszych obywateli wyborami, aby jak najwyższy był wskaźnik biorących udział w głosowaniu, jest czymś, na czym, moim osobistym zdaniem, nie powinniśmy oszczędzać. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-33">
<u xml:id="u-33.0" who="#BogdanBorusewicz">Dziękuję.</u>
<u xml:id="u-33.1" who="#BogdanBorusewicz">Pan senator Konopka zadaje pytanie. Proszę bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-34">
<u xml:id="u-34.0" who="#MarekKonopka">Dziękuję, Panie Marszałku.</u>
<u xml:id="u-34.1" who="#MarekKonopka">Mam jedno krótkie pytanie do wszystkich senatorów sprawozdawców. Czy była rozważana możliwość głosowania elektronicznego? Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-35">
<u xml:id="u-35.0" who="#BogdanBorusewicz">Proszę bardzo, Panie Senatorze.</u>
</div>
<div xml:id="div-36">
<u xml:id="u-36.0" who="#StanisławJurcewicz">Ja nie mam takiej informacji. Myślę, Panie Senatorze, że przedstawiciel rządu odpowie na to pytanie. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-37">
<u xml:id="u-37.0" who="#BogdanBorusewicz">Czy któryś ze sprawozdawców chce odpowiedzieć na to pytanie?</u>
<u xml:id="u-37.1" who="#BogdanBorusewicz">Pan senator Wach, proszę bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-38">
<u xml:id="u-38.0" who="#PiotrWach">Chciałbym przypomnieć, że to jest projekt poselski i my się nim zajmowaliśmy w takiej właściwie formie, w jakiej przyszedł z Sejmu. Czy na etapie prac sejmowych były propozycje dalszych nowości dotyczących głosowania - tego nie wiem. Niemniej jednak projekt jest poselski i rząd nie będzie się wypowiadał w tej sprawie.</u>
</div>
<div xml:id="div-39">
<u xml:id="u-39.0" who="#BogdanBorusewicz">Dobrze, Panie Senatorze. Jest przedstawiciel rządu, potem zapytamy jeszcze przedstawiciela rządu.</u>
<u xml:id="u-39.1" who="#BogdanBorusewicz">Pan senator Witczak zadaje pytanie.</u>
</div>
<div xml:id="div-40">
<u xml:id="u-40.0" who="#MariuszWitczak">Panie Marszałku, chciałbym do pana senatora sprawozdawcy Jurcewicza skierować pytanie.</u>
<u xml:id="u-40.1" who="#MariuszWitczak">Panie Senatorze, pan jest wiceprzewodniczącym komisji, brał pan udział we wczorajszym posiedzeniu. Chciałbym, żeby pan potwierdził, że odbyła się solidna dyskusja na temat tej ordynacji, ponieważ jest upowszechniana tutaj teza jakoby w ogóle dyskusji nie było i materiały były nieprzygotowane. Pragnę podkreślić, że na posiedzeniu komisji było dwóch legislatorów, był pan dyrektor, był pan mecenas, który wspomagał dyskusję. Wszystkie te kwestie, które dotyczą zmian, zostały na posiedzeniu jak najbardziej omówione. Mimo tego, że opinie nie zostały sformalizowane na piśmie, mogła się odbyć głęboka dyskusja i wszyscy ci, którzy chcieli zadać pytanie, mieli taką możliwość, mieli możliwość debatowania nad zmianami. Chciałbym, żeby pan przewodniczący to potwierdził. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-41">
<u xml:id="u-41.0" who="#StanisławJurcewicz">Jeszcze raz przypomnę, ze na początku swojego wystąpienia przedstawiłem cel nowelizowanej ustawy, a także podałem informację, iż w trakcie prac złożona została propozycja przesunięcia obrad na późniejsze godziny. Potwierdzam, że Biuro Legislacyjne przekazało ustnie swoje uwagi na temat niniejszej ustawy, że była możliwość dyskusji, która w tym zakresie, przepraszam, ale przez kolegów senatorów z opozycji, nie została podjęta.</u>
</div>
<div xml:id="div-42">
<u xml:id="u-42.0" who="#BogdanBorusewicz">Dziękuję.</u>
<u xml:id="u-42.1" who="#BogdanBorusewicz">Pan senator Augustyn zadaje pytanie. Tylko proszę o pytanie.</u>
</div>
<div xml:id="div-43">
<u xml:id="u-43.0" who="#MieczysławAugustyn">Panie Przewodniczący, czy w czasie dyskusji w komisji rozważaliście państwo rozszerzenie możliwości głosowania przez pełnomocnika także w wyborach na prezydenta Rzeczypospolitej?</u>
</div>
<div xml:id="div-44">
<u xml:id="u-44.0" who="#BogdanBorusewicz">Proszę bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-45">
<u xml:id="u-45.0" who="#StanisławJurcewicz">Nie, ten wariant nie był rozpatrywany w dyskusji. Odpowiadam na zadane pytanie wprost. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-46">
<u xml:id="u-46.0" who="#BogdanBorusewicz">Dziękuję.</u>
<u xml:id="u-46.1" who="#BogdanBorusewicz">Więcej pytań...</u>
<u xml:id="u-46.2" who="#BogdanBorusewicz">A, pan senator Dajczak. Proszę bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-47">
<u xml:id="u-47.0" who="#WładysławDajczak">Panie Marszałku, dziękuję.</u>
<u xml:id="u-47.1" who="#WładysławDajczak">Ponieważ pan przewodniczący Witczak tak ładnie nam to przedstawił, ja mam bardzo konkretne pytanie do pana przewodniczącego Jurcewicza.</u>
<u xml:id="u-47.2" who="#WładysławDajczak">Czy senatorowie podczas obrad Komisji Samorządu Terytorialnego i Administracji Państwowej otrzymali jakiekolwiek materiały dotyczące kwestii, którą w tej chwili omawiamy?</u>
<u xml:id="u-47.3" who="#komentarz">(Senator Stanisław Jurcewicz: Proszę sprecyzować, o jakie materiały chodzi.)</u>
<u xml:id="u-47.4" who="#WładysławDajczak">Jakiekolwiek materiały na piśmie dotyczące tematu, który omawiamy.</u>
</div>
<div xml:id="div-48">
<u xml:id="u-48.0" who="#StanisławJurcewicz">Panie Przewodniczący, ja mam materiały, które były dostępne, no można było... Taka jest formuła...</u>
<u xml:id="u-48.1" who="#komentarz">(Senator Władysław Dajczak: Czy senatorowie otrzymali na posiedzeniu komisji jakiekolwiek materiały na piśmie?)</u>
<u xml:id="u-48.2" who="#StanisławJurcewicz">Materiały z Biura Legislacyjnego nie zostały przedstawione na piśmie. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-49">
<u xml:id="u-49.0" who="#BogdanBorusewicz">Dziękuję.</u>
<u xml:id="u-49.1" who="#komentarz">(Senator Zbigniew Szaleniec: Panie Marszałku...)</u>
<u xml:id="u-49.2" who="#BogdanBorusewicz">Pan senator Szaleniec zadaje pytanie.</u>
<u xml:id="u-49.3" who="#BogdanBorusewicz">Proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-50">
<u xml:id="u-50.0" who="#ZbigniewSzaleniec">Panie Sprawozdawco - być może inni sprawozdawcy będą mogli poszerzyć odpowiedź na moje pytanie - czy był szacowany jakiś wzrost procentowy udziału w wyborach na skutek wprowadzenia tych poprawek? Czy jest nadzieja, że znacząco zmieni to frekwencję w wyborach i czy są jakieś szacunki w tym zakresie? Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-51">
<u xml:id="u-51.0" who="#BogdanBorusewicz">Dziękuję.</u>
<u xml:id="u-51.1" who="#BogdanBorusewicz">Proszę bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-52">
<u xml:id="u-52.0" who="#StanisławJurcewicz">Panie Marszałku! Panie Senatorze!</u>
<u xml:id="u-52.1" who="#StanisławJurcewicz">Z informacji, która została przedstawiona, wynika, że dzięki głosowaniu przez pełnomocnika w wyborach będą mogły brać udział osoby niepełnosprawne, starsze. Jeżeli więc przyjmie się taki punkt widzenia, to w mojej ocenie - nie było to dyskutowane w komisji, wyrażam swoje zdanie - na pewno w tej grupie nastąpi wzrost liczby osób biorących udział w głosowaniu.</u>
</div>
<div xml:id="div-53">
<u xml:id="u-53.0" who="#BogdanBorusewicz">Dziękuję bardzo.</u>
<u xml:id="u-53.1" who="#BogdanBorusewicz">Więcej pytań...</u>
<u xml:id="u-53.2" who="#komentarz">(Senator Jadwiga Rotnicka: Są.)</u>
<u xml:id="u-53.3" who="#BogdanBorusewicz">Jeszcze są, dobrze.</u>
<u xml:id="u-53.4" who="#BogdanBorusewicz">Proszę, pan senator Piotrowicz.</u>
</div>
<div xml:id="div-54">
<u xml:id="u-54.0" who="#StanisławPiotrowicz">Dziękuję bardzo, Panie Marszałku.</u>
<u xml:id="u-54.1" who="#StanisławPiotrowicz">Panie Senatorze, czy podczas dyskusji w komisji rozważano kwestię orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego, w którym stwierdził on, że nie można wprowadzać nowej ordynacji wyborczej w terminie późniejszym niż sześć miesięcy przed wyborami? Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-55">
<u xml:id="u-55.0" who="#BogdanBorusewicz">Dziękuję.</u>
<u xml:id="u-55.1" who="#BogdanBorusewicz">Proszę bardzo, Panie Senatorze.</u>
</div>
<div xml:id="div-56">
<u xml:id="u-56.0" who="#StanisławJurcewicz">Panie Senatorze, jeszcze raz przytoczę, ponieważ już o tym mówiłem w kontekście dyskusji w Izbie Niższej, wyrok Trybunału Konstytucyjnego z dnia 3 listopada 2006 r. - bo rozumiem, że o tym mówimy - stwierdza, że nie należy dokonywać zmian istotnych. Teraz należałoby się zastanowić, co to znaczy istotna zmiana. Ja przytoczyłem poprzednio te przykłady zmian istotnych. Już cytowałem, ale jeżeli pan pozwoli, to jeszcze raz zacytuję, bardzo istotny w mojej ocenie fragment opinii Biura Legislacyjnego Sejmu: „na gruncie obecnego, skromnego orzecznictwa trudno jest rozstrzygnąć, czy ewentualne wprowadzenie tych zmian - czyli zmian, których wprowadzenie do ustawy proponujemy - pozostawałoby w zgodzie z Konstytucją Rzeczypospolitej Polskiej”.</u>
</div>
<div xml:id="div-57">
<u xml:id="u-57.0" who="#BogdanBorusewicz">Dziękuję.</u>
<u xml:id="u-57.1" who="#BogdanBorusewicz">Czy są jeszcze jakieś pytania? Tak.</u>
<u xml:id="u-57.2" who="#BogdanBorusewicz">Pan senator Kieres, proszę bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-58">
<u xml:id="u-58.0" who="#LeonKieres">Drobna kwestia, Panie Senatorze. Mianowicie w art. 106f - sprawę tę konsultowałem też z panem dyrektorem Czaplickim - mówi się, że „czynności związane ze sporządzeniem aktu pełnomocnictwa do głosowania są zadaniem zleconym gminy i są wolne od opłat”. Jak pan dobrze wie, zadania zlecone mogą mieć charakter obowiązkowy lub fakultatywny, tak mówi ustawa o samorządzie gminnym. Ustawa ta mówi, że gmina wykonuje zadania własne i zlecone, i dalej jest powiedziane: ustawa wskazuje, które zadania zlecone mają charakter obligatoryjny. Ja rozumiem, że to zadanie ma charakter ustawowy obligatoryjny, co oznacza, że gmina nie może się od niego uchylić, aczkolwiek o tym nie ma tutaj wzmianki. Pan dyrektor tłumaczył mi - bo nie mam tekstu całej ordynacji - że w ogóle ordynacja nie posługuje się pojęciem zadania zleconego obligatoryjnego. To jest chyba zadanie dla komisji, żeby w przyszłości tę wadę usunąć. Ale muszę zadać pytanie: czy państwo rozważaliście tę kwestię?</u>
</div>
<div xml:id="div-59">
<u xml:id="u-59.0" who="#BogdanBorusewicz">Proszę bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-60">
<u xml:id="u-60.0" who="#StanisławJurcewicz">Panie Senatorze, moim zdaniem jest to bardzo istotna sugestia i tym trzeba po prostu się zająć, bo momentami znowu dajemy gminie zadanie, a nie dajemy pieniędzy.</u>
</div>
<div xml:id="div-61">
<u xml:id="u-61.0" who="#BogdanBorusewicz">Nie ma więcej pytań.</u>
<u xml:id="u-61.1" who="#BogdanBorusewicz">Panie Senatorze, do końca dyskusji można ten element poprawić.</u>
<u xml:id="u-61.2" who="#BogdanBorusewicz">Dziękuję, Panie Senatorze.</u>
<u xml:id="u-61.3" who="#komentarz">(Senator Stanisław Jurcewicz: Dziękuję.)</u>
<u xml:id="u-61.4" who="#BogdanBorusewicz">Otwieram dyskusję...</u>
<u xml:id="u-61.5" who="#BogdanBorusewicz">A nie, jeszcze nie, przepraszam, przeskoczyłem jeden element.</u>
<u xml:id="u-61.6" who="#BogdanBorusewicz">Projekt tej ustawy został wniesiony przez posłów.</u>
<u xml:id="u-61.7" who="#BogdanBorusewicz">Czy przedstawiciel rządu pragnie zabrać głos w sprawie rozpatrywanej ustawy?</u>
<u xml:id="u-61.8" who="#BogdanBorusewicz">Minister Siemoniak.</u>
</div>
<div xml:id="div-62">
<u xml:id="u-62.0" who="#TomaszSiemoniak">Panie Marszałku! Wysoki Senacie!</u>
<u xml:id="u-62.1" who="#TomaszSiemoniak">Chciałbym poinformować Wysoką Izbę, że rząd z zasady nie zajął jakiegokolwiek stanowiska wobec tego projektu, uznając, że sprawy ordynacji wyborczych nie są przedmiotem działania rządu. Za te sprawy jest odpowiedzialna Państwowa Komisja Wyborcza, więc takiego stanowiska rządu nie ma. Rząd w toku prac w komisjach wypowiadał się na temat tych szczegółowych rozwiązań, które angażują poszczególnych ministrów w różnych momentach procesu wyborczego.</u>
<u xml:id="u-62.2" who="#TomaszSiemoniak">Padło też pytanie związane z tym, czy przez ministra spraw wewnętrznych i administracji, właściwego do spraw informatyzacji, była rozważana kwestia głosowania elektronicznego. Chciałbym potwierdzić, że podjęliśmy takie rozmowy z Państwową Komisją Wyborczą, jednak nie w kontekście wyborów do Parlamentu Europejskiego, ale w ogóle w kontekście przygotowania państwowych zasobów elektronicznych, infrastruktury do wprowadzenia takiego potencjalnego rozwiązania w przyszłości. Jeśli chodzi o aspekty prawne i konstytucyjne tego, to one nie są przedmiotem zainteresowania rządu. Chodziło o kwestie związane ze stworzeniem takich możliwości. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-63">
<u xml:id="u-63.0" who="#BogdanBorusewicz">Dziękuję bardzo.</u>
<u xml:id="u-63.1" who="#BogdanBorusewicz">Przechodzimy teraz do pytań do przedstawiciela rządu. Przypominam, że jest także przedstawiciel Krajowego Biura Wyborczego, który też może odpowiadać na pytania.</u>
<u xml:id="u-63.2" who="#BogdanBorusewicz">Pan senator Szewiński, proszę bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-64">
<u xml:id="u-64.0" who="#AndrzejSzewiński">Dziękuję, Panie Marszałku.</u>
<u xml:id="u-64.1" who="#AndrzejSzewiński">Ja mam pytanie do przedstawiciela Krajowego Biura Wyborczego. Jakie pan minister przewiduje działania w kontekście zapowiadanych akcji protestacyjnych sędziów, którzy ze względu na tę akcję protestacyjną być może nie będą uczestniczyć w komisjach wyborczych? Jak wiemy, zgodnie z literą prawa w tym momencie wybory nie mogłyby być przeprowadzone. Dziękuję serdecznie.</u>
</div>
<div xml:id="div-65">
<u xml:id="u-65.0" who="#BogdanBorusewicz">Dziękuję bardzo.</u>
<u xml:id="u-65.1" who="#BogdanBorusewicz">Proszę bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-66">
<u xml:id="u-66.0" who="#KazimierzCzaplicki">Dziękuję bardzo.</u>
<u xml:id="u-66.1" who="#KazimierzCzaplicki">Panie Marszałku! Wysoki Senacie!</u>
<u xml:id="u-66.2" who="#KazimierzCzaplicki">Rzeczywiście ordynacja wyborcza do Parlamentu Europejskiego, tak jak i inne ordynacje wyborcze, stanowi, iż na pewnym poziomie komisja okręgowa składa się wyłącznie z sędziów. Również w wyborach do Parlamentu Europejskiego funkcjonuje Państwowa Komisja Wyborcza, stały organ wyborczy, oraz okręgowe i rejonowe komisje wyborcze, złożone także z sędziów. Tylko obwodowe komisje wyborcze we wszystkich wyborach składają się z czynnika społecznego, a mianowicie z kandydatów zgłoszonych przez komitety wyborcze uczestniczące w wyborach. Zgodnie z ustawami kandydatury sędziów do komisji okręgowych i rejonowych w przypadku wyborów do Parlamentu Europejskiego zgłasza minister sprawiedliwości najpóźniej w pięćdziesiątym drugim dniu przed dniem wyborów, a Państwowa Komisja Wyborcza powołuje te osoby w skład komisji wyborczych.</u>
<u xml:id="u-66.3" who="#KazimierzCzaplicki">W wyborach do Parlamentu Europejskiego, zgodnie z załącznikiem do ustawy, będzie funkcjonowało trzynaście okręgowych komisji wyborczych, w skład których wchodzi od siedmiu do dziewięciu sędziów, w tym jeden sędzia z urzędu jako przewodniczący; jest to komisarz wyborczy, a więc stały organ funkcjonujący w okresie pięcioletnim, powoływany przez Państwową Komisję Wyborczą. W skład komisji rejonowych wchodzi - tu jest ściśle określona liczba - pięciu sędziów, w tym z urzędu jako przewodniczący komisarz wyborczy. A więc z tych składów wynika, iż do komisji wyborczych, okręgowych i rejonowych, potrzeba oprócz komisarzy wyborczych, łącznie z pewną rezerwą na wypadek, gdyby ktoś zrezygnował lub z innych przyczyn nie mógł działać w komisji, trzystu sześćdziesięciu pięciu sędziów.</u>
<u xml:id="u-66.4" who="#KazimierzCzaplicki">Państwowa Komisja Wyborcza odbyła w tej sprawie kilka spotkań. Przede wszystkim, w styczniu spotkała się z Zarządem Stowarzyszenia Sędziów Polskich „Iustitia”, będącym jak gdyby wykonawcą woli nadzwyczajnego zgromadzenia delegatów, który to wskazuje, że sędziowie odmawiają udziału w pracach komisji wyborczych, protestując w tej formie przeciwko ich ustrojowej pozycji, jak twierdzą, obecnie niedostatecznej. Państwowa Komisja Wyborcza skierowała również pismo do ministra sprawiedliwości, wskazujące na potrzebę podjęcia odpowiednich działań związanych właśnie z poszukiwaniem kandydatów. W gruncie rzeczy jesteśmy przekonani - chociaż oczywiście nie możemy dać gwarancji - że tych trzystu kilkunastu sędziów się znajdzie. Będą to przede wszystkim, jak sądzimy, osoby, które już uczestniczyły w wyborach. Są to sędziowie z długoletnim doświadczeniem sędziowskim, ale również i wyborczym. Jest grupa ponad pięćdziesięciu osób, które w przeszłości pełniły funkcje komisarzy wyborczych, jesteśmy z nimi w kontakcie, te osoby deklarują chęć pracy w komisjach. A więc myślę, Panie Marszałku, Wysoka Izbo, że z tej strony niebezpieczeństwo, iż nie będzie składów komisji, które przeprowadzą te wybory, tak naprawdę nie istnieje. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-67">
<u xml:id="u-67.0" who="#BogdanBorusewicz">Dziękuję.</u>
<u xml:id="u-67.1" who="#BogdanBorusewicz">Pan senator Gruszka, proszę uprzejmie.</u>
</div>
<div xml:id="div-68">
<u xml:id="u-68.0" who="#TadeuszGruszka">Dziękuję, Panie Marszałku.</u>
<u xml:id="u-68.1" who="#TadeuszGruszka">Pytanie do przedstawiciela Państwowego Komitetu Wyborczego, do pana... Z racji tego, że pan minister zdystansował się do tej ustawy, wydaje mi się, że właściwym adresatem mojego pytania będzie właśnie pan minister. Pytanie do pana. Czy nie istnieje sprzeczność z konstytucją wymogu bezpośredniości udziału w głosowaniu w przypadku, kiedy udzielamy pełnomocnictwa osobie trzeciej?</u>
<u xml:id="u-68.2" who="#komentarz">(Marszałek Bogdan Borusewicz: Proszę bardzo...)</u>
<u xml:id="u-68.3" who="#TadeuszGruszka">I może od razu kolejne pytanie do pana ministra... Jak mam rozumieć zapis... jak ma być fizycznie realizowany zapis art. 106c: „Pełnomocnictwa do głosowania udziela się przed wójtem”. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-69">
<u xml:id="u-69.0" who="#BogdanBorusewicz">Dziękuję.</u>
<u xml:id="u-69.1" who="#BogdanBorusewicz">Proszę bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-70">
<u xml:id="u-70.0" who="#KazimierzCzaplicki">Dziękuję bardzo.</u>
<u xml:id="u-70.1" who="#KazimierzCzaplicki">Jeśli chodzi o pytanie pierwsze, to jest to jednak materia czysto konstytucyjna i tutaj Państwowa Komisja Wyborcza może tylko wyrażać pewne swoje zdanie i nie jest to oczywiście opinia wiążąca. Generalnie bezpośredniość rozumie się jako wybór bezpośredni, a nie poprzez przedstawicieli, na przykład poprzez elektorów. Tak jest to ogólnie przyjmowane. Oczywiście są pewne głosy, które mówią o tym - to są głosy nieliczne, od razu powiem, chyba tylko dwóch mnie znanych konstytucjonalistów wysuwa tego rodzaju sugestie - że ta bezpośredniość dotyczy również obecności w lokalu wyborczym. Ale gdyby tak było, to żadne głosowanie elektroniczne, poprzez internet lub... nie mieściłoby się w tym konstytucyjnym kanonie bezpośredniości. A więc generalnie na gruncie polskiej konstytucji i polskiej doktryny konstytucyjnej przyjmuje się, że bezpośredniość oznacza wybór bezpośredni, czyli głosowanie na konkretnie wybierany organ. Jeśli chodzi o tę kwestię, to tyle mogę powiedzieć.</u>
<u xml:id="u-70.2" who="#KazimierzCzaplicki">Jeśli zaś chodzi o to pełnomocnictwo, to „przed wójtem” oznacza tylko i wyłącznie tyle, że wójt jest odpowiedzialny za sporządzenie aktu pełnomocnictwa. Generalna zasada jest taka... Z tych przepisów wynika, że osoba, która chciałaby skorzystać i jest uprawniona do korzystania z tej formy głosowania, składa do wójta wniosek o sporządzenie aktu pełnomocnictwa. Osoba wskazana przez wójta - być może będzie to sekretarz gminy, być może to będzie pełnomocnik wyborczy, który funkcjonuje w każdej gminie, bo w urzędzie gminy jest taka funkcja, wynikająca z ustawy o ordynacji wyborczej samorządowej - udaje się do tej osoby wnioskującej i sporządza akt pełnomocnictwa. To jest tyle. Jeżeli ustawodawca używa pojęcia „przed notariuszem”, to znaczy, że notariusz jest tu odpowiedzialny za sporządzenie, tak jak tutaj będzie odpowiedzialny wójt.</u>
<u xml:id="u-70.3" who="#KazimierzCzaplicki">Jeśliby pan marszałek pozwolił, to odniósłbym się również do pytania pana senatora Kieresa o te zadania zlecone. Na przykład w art. 18 tejże ustawy o wyborze posłów do Parlamentu Europejskiego jest użyte sformułowanie, że spis wyborców sporządza gmina jako zadanie zlecone. To oznacza, w tym dotychczasowym rozumieniu, że jest to obligatoryjne, a zatem gmina otrzymuje odpowiednie środki finansowe na wykonanie tego zadania.</u>
<u xml:id="u-70.4" who="#komentarz">(Senator Leon Kieres: To jest inaczej. Są wolne od opłat.)</u>
<u xml:id="u-70.5" who="#KazimierzCzaplicki">Podobnie będzie ze sporządzaniem aktu pełnomocnictwa.</u>
<u xml:id="u-70.6" who="#komentarz">(Senator Leon Kieres: Czy mogę? W kolejności...)</u>
</div>
<div xml:id="div-71">
<u xml:id="u-71.0" who="#BogdanBorusewicz">W kolejności, proszę, pan senator Dajczak.</u>
</div>
<div xml:id="div-72">
<u xml:id="u-72.0" who="#WładysławDajczak">Dziękuję bardzo, Panie Marszałku!</u>
<u xml:id="u-72.1" who="#WładysławDajczak">Pytanie do przedstawiciela Państwowej Komisji Wyborczej. Bardzo mnie interesuje opinia - to jest pytanie podobne do pytania pana senatora Gruszki - Państwowej Komisji Wyborczej na temat, jak myślę, bardzo istotnej zasady, która obowiązuje w ordynacjach i dotyczy głosowania. Chodzi o tajność głosowania. Przecież w ordynacjach mamy zapis nakazujący głosującym w wyborach wrzucanie karty do urny w taki sposób, aby strona zadrukowana była niewidoczna. Jak to się ma do głosowania poprzez pełnomocnika, gdy w sposób oczywisty zasada tajności będzie złamana?</u>
</div>
<div xml:id="div-73">
<u xml:id="u-73.0" who="#BogdanBorusewicz">Proszę bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-74">
<u xml:id="u-74.0" who="#KazimierzCzaplicki">Panie Marszałku! Panie Senatorze!</u>
<u xml:id="u-74.1" who="#KazimierzCzaplicki">Definicji tajności głosowania tak naprawdę nie ma w żadnej ustawie wyborczej, jej istnienia można domniemywać tylko jeśli chodzi o sposób zachowania wyborcy oraz przepisy karne. Przepisy karne zaś stanowią, że wbrew woli głosującego nikt nie może zapoznać się z tym, na kogo on głosuje, stąd ta formuła, że wyborca wrzuca kartę do głosowania tą stroną niezadrukowaną. Czyli byłoby złamaniem tajności głosowania, nawet przez samego głosującego - bo z kolei jest przepis o zakazie agitacji w lokalu wyborczym - gdyby wyborca tę kartę do głosowania... gdyby pokazywał wszystkim na kogo głosuje i wrzucał do... Głosujący pełnomocnik otrzymuje kartę do głosowania i stosuje się do niego dokładnie te same przepisy, czyli on również musi wrzucić kartę do głosowania w taki sposób, aby nie było... Inną sprawą jest to, czy to będzie głos zgodny czy niezgodny z wolą... Na to pytanie, proszę wybaczyć, ja nie potrafię odpowiedzieć. Udzielamy pełnomocnictwa osobie, do której mamy pewnie zaufanie, że wypełni naszą wolę. To już jest, proszę wybaczyć, troszkę inna materia.</u>
</div>
<div xml:id="div-75">
<u xml:id="u-75.0" who="#BogdanBorusewicz">Dziękuję.</u>
<u xml:id="u-75.1" who="#BogdanBorusewicz">Pan senator Kogut, proszę bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-76">
<u xml:id="u-76.0" who="#StanisławKogut">W większości pytania zostały zadane... Mnie bardzo mocno interesowała właśnie sprawa pełnomocników, bo ja odczuwam to tak, że nie można manipulować osobą niepełnosprawną, dla mnie osoby niepełnosprawne to jest sprawa święta, to jest podmiot, a nie rzecz.</u>
<u xml:id="u-76.1" who="#StanisławKogut">Wie pan, cudownie pan odpowiedział, że pełnomocnik może zagłosować, jak mu pasuje. Ja mam pytanie. Gdy 6 czerwca będą wybory do Parlamentu Europejskiego, to nie będziemy w stanie zorganizować głosowania poprzez pełnomocników. Pierwsza sprawa to taka, że nie będzie finansów na to, żeby zabezpieczyć... Nie będzie finansów. A dla mnie to, że wójt potwierdza, to jest żadna instytucja, bo powinien potwierdzić notariusz.</u>
<u xml:id="u-76.2" who="#StanisławKogut">Na większość pytań pan odpowiedział... No naprawdę, uważam, że o wszystkim pan powiedział tak, jak życie dyktuje.</u>
<u xml:id="u-76.3" who="#komentarz">(Marszałek Bogdan Borusewicz: Skoro odpowiedział na większość pańskich pytań, to oddaję głos...)</u>
<u xml:id="u-76.4" who="#StanisławKogut">Nie no, ale ja jeszcze chciałbym dokończyć.</u>
<u xml:id="u-76.5" who="#komentarz">(Marszałek Bogdan Borusewicz: No to proszę zadać pytanie.)</u>
<u xml:id="u-76.6" who="#StanisławKogut">No, pytanie jest takie: jak pan widzi sprawę tych pełnomocników? Ja to widzę w ciemnych kolorach, bo nikt faktycznie nie prześwietli pełnomocnika, czy on będzie głosował tak, jak mu przekaże osoba niepełnosprawna, czy będzie dyktował tak, jak mu podpowiedzą niektóre instytucje. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-77">
<u xml:id="u-77.0" who="#BogdanBorusewicz">Dziękuję.</u>
<u xml:id="u-77.1" who="#BogdanBorusewicz">Proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-78">
<u xml:id="u-78.0" who="#KazimierzCzaplicki">Panie Marszałku! Panie Senatorze!</u>
<u xml:id="u-78.1" who="#KazimierzCzaplicki">Proszę wybaczyć, ale ja ani nie będę bronił tej instytucji głosowania przez pełnomocnika, ani nie będę jej przeciwny, ponieważ takie rozwiązanie jest stosowane również w wielu krajach europejskich.</u>
<u xml:id="u-78.2" who="#KazimierzCzaplicki">Jeśli chodzi o tę osobę niewidomą, to ja tylko, jako kontrargument, mogę powiedzieć, że osoba niewidoma, która przyjdzie do lokalu wyborczego, również musi się posłużyć kimś, kto postawi za nią ten krzyżyk na karcie do głosowania i też nie ma żadnej pewności, że zrobi to zgodnie z jej wolą. Ale, przepraszam, to tylko taki wtręt, to jest całkiem inna kwestia. W Polsce niestety jeszcze nie mamy kart do głosowania w brajlu.</u>
</div>
<div xml:id="div-79">
<u xml:id="u-79.0" who="#BogdanBorusewicz">Dziękuję.</u>
<u xml:id="u-79.1" who="#BogdanBorusewicz">Pan senator Gruszka.</u>
</div>
<div xml:id="div-80">
<u xml:id="u-80.0" who="#TadeuszGruszka">Dziękuję, Panie Marszałku.</u>
<u xml:id="u-80.1" who="#TadeuszGruszka">Panie Ministrze, pragnąłbym jeszcze raz uzyskać jednoznaczną odpowiedź na to moje poprzednie pytanie, które dotyczyło udzielania pełnomocnictwa przed wójtem. To znaczy, czy dobrze zrozumiałem? Osoba udzielająca pełnomocnictwa i pełnomocnik mają stawić się przed wójtem gminy, tak?</u>
</div>
<div xml:id="div-81">
<u xml:id="u-81.0" who="#KazimierzCzaplicki">Nie, Panie Senatorze. Ja mówiłem tylko tyle, że „przed wójtem” oznacza, iż uprawnionym do sporządzenia aktu pełnomocnictwa jest wójt lub inny pracownik urzędu gminy, jeżeli zostanie do tego upoważniony. Tak mówi art. 106b. A cała procedura wyglądać ma w ten sposób: osoba, która chce udzielić pełnomocnictwa, składa wniosek do wójta o sporządzenie aktu pełnomocnictwa. Osoba, która ma to sporządzić, czyli wójt lub pracownik urzędu, udaje się do miejsca zamieszkania wyborcy i tam sporządza akt pełnomocnictwa. A więc wyborca nie będzie musiał się fatygować. Skoro nie może wychodzić z domu, no to oczywiste jest, że nie może udać się do urzędu gminy, aby tam przed wójtem podpisać akt pełnomocnictwa.</u>
</div>
<div xml:id="div-82">
<u xml:id="u-82.0" who="#BogdanBorusewicz">Dziękuję.</u>
<u xml:id="u-82.1" who="#BogdanBorusewicz">Pan senator Kieres, proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-83">
<u xml:id="u-83.0" who="#LeonKieres">Podzielam ten pogląd pana ministra. No przecież zadaniem zleconym jest na przykład ewidencjonowanie przedsiębiorców, będących osobami fizycznymi. Oczywiście to jest zadanie wójta, ale wójt tego nie robi, podmioty działalności gospodarczej ewidencjonuje właściwa osoba.</u>
<u xml:id="u-83.1" who="#LeonKieres">Ja wracam do tego art. 106. Zgadzam się z panem oczywiście, że ustawowe zadanie zlecone jest zadaniem obowiązkowym, gdy idzie o to pełnomocnictwo. Ale praktyka uczy - może niewiele będzie tych sytuacji - że mogą być problemy z właściwym sporządzeniem tego aktu pełnomocnictwa przez urzędnika. Czy przewidujecie państwo wydanie jakichś wzorów? Państwowa Komisja Wyborcza robi to w innych przypadkach. Chodzi mi o przykładowy wzór sporządzenia przed wójtem aktu pełnomocnictwa.</u>
</div>
<div xml:id="div-84">
<u xml:id="u-84.0" who="#BogdanBorusewicz">Dziękuję.</u>
<u xml:id="u-84.1" who="#BogdanBorusewicz">Proszę bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-85">
<u xml:id="u-85.0" who="#KazimierzCzaplicki">Panie Senatorze, zgodnie ze zmianami wprowadzającymi instytucję pełnomocnika, to minister spraw wewnętrznych i administracji po zasięgnięciu opinii Państwowej Komisji Wyborczej ma określić w trybie rozporządzenia zasady sporządzania aktu pełnomocnictwa oraz wszelkie wzory, które do sporządzenia pełnomocnictwa będą potrzebne - w tym również wzór wniosku o udzielenie pełnomocnictwa, a także sam wzór aktu pełnomocnictwa. To oczywiście będzie wykonane w terminie takim, że zarówno Państwowa Komisja Wyborcza, jak i inne instytucje, tę formę spopularyzują i udostępnią. Na pewno Państwowa Komisja Wyborcza umieści na swojej stronie internetowej ten wzór, tak jak wszystkie pozostałe wzory dokumentów, do ewentualnego pobrania i wykorzystania.</u>
</div>
<div xml:id="div-86">
<u xml:id="u-86.0" who="#BogdanBorusewicz">Dziękuję.</u>
<u xml:id="u-86.1" who="#BogdanBorusewicz">Pani senator Arciszewska-Mielewczyk, proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-87">
<u xml:id="u-87.0" who="#DorotaArciszewskaMielewczyk">Dziękuję, Panie Marszałku.</u>
<u xml:id="u-87.1" who="#DorotaArciszewskaMielewczyk">Przepraszam, ale nie wiem, jak do pana się zwracać. Panie Dyrektorze...</u>
<u xml:id="u-87.2" who="#komentarz">(Głos z sali: Ministrze.)</u>
<u xml:id="u-87.3" who="#DorotaArciszewskaMielewczyk">Jak? Panie Ministrze, przepraszam.</u>
<u xml:id="u-87.4" who="#DorotaArciszewskaMielewczyk">Chciałabym zadać pytanie związane z ogólnymi zasadami obowiązującymi w czasie wyborów, dotyczącymi osób niepełnosprawnych, bo ja mam wrażenie, że my ostatnio, zwłaszcza w tej kadencji, jesteśmy takim eksperymentalnym poletkiem. Pewne ustawy, które wchodzą w życie, uchwalane przez większość parlamentarną, niestety nie zapobiegają pewnym patologiom i nie chronią nas przed niebezpieczeństwami, a wręcz przeciwnie. Wracamy do epoki czerwonego telefonu, rozdawnictwa pieniędzy przez ministra i omijania pewnych struktur, które powinny do tego służyć. Dla uporządkowania i zabezpieczenia nas przed takimi eksperymentami, zwłaszcza przy tak ważnych wyborach jak wybory do Parlamentu Europejskiego, chciałabym zapytać, czy znane są panu materiały porównawcze, czy wie pan, jak to wygląda w innych krajach. Czy znane są opinie i jakieś przedsięwzięcia Parlamentu Europejskiego co do ujednolicenia udziału osób niepełnosprawnych w wyborach, zasad dotyczących pełnomocnictw czy w ogóle uczestnictwa tych osób w wyborach do Parlamentu Europejskiego? A zadaję to pytanie właśnie w kontekście wielu wątpliwości i niebezpieczeństw. Wydaje mi się, że jak najbardziej wskazane byłoby podjęcie takich rozważań przynajmniej w Senacie.</u>
</div>
<div xml:id="div-88">
<u xml:id="u-88.0" who="#BogdanBorusewicz">Dziękuję, Pani Senator.</u>
<u xml:id="u-88.1" who="#BogdanBorusewicz">Proszę bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-89">
<u xml:id="u-89.0" who="#KazimierzCzaplicki">Panie Marszałku, Wysoka Izbo, mam wrażenie, że odpowiadam za inicjatorów tego przedsięwzięcia, czyli zmiany ordynacji wyborczej.</u>
<u xml:id="u-89.1" who="#komentarz">(Senator Dorota Arciszewska-Mielewczyk: Ja je kieruję do pana, proszę o odpowiedź również inicjatorów. To jest bardzo ważne pytanie, wydaje mi się zasadnicze, odnoszące się do ogólnych zasad, które mają dotyczyć wyborów.)</u>
<u xml:id="u-89.2" who="#KazimierzCzaplicki">Pani Senator, oczywiście odpowiem. Przepraszam za tę dosyć ogólną uwagę.</u>
<u xml:id="u-89.3" who="#KazimierzCzaplicki">Jeśli chodzi o te wzory, to przede wszystkim istnieje dokument międzynarodowy pod tytułem Kodeks dobrej praktyki w sprawach wyborczych. Jest to dokument Komisji Weneckiej, rekomendowany przez Radę Europy. Tłumaczenie robocze znajduje się na stronie Państwowej Komisji Wyborczej.</u>
<u xml:id="u-89.4" who="#KazimierzCzaplicki">W tym dokumencie zawarte są ogólne zasady prowadzenia wyborów, między innymi również alternatywne dla głosowania w lokalu sposoby głosowania, zalecane ewentualnie do wdrożenia w trybie ustawodawstwa zwykłego. Ten kodeks nie jest umową międzynarodową, a więc oczywiście nie wiąże Polski jako strony umów międzynarodowych. Ale generalnie jest przyjmowany jako dokument dobry, wskazujący kierunki. Tam między innymi mówi się o głosowaniu elektronicznym, rozumianym generalnie jako głosowanie przy użyciu techniki elektronicznej poza lokalem wyborczym, jak internet, głosowanie przez telefon, smsem itp., głosowaniu korespondencyjnym czy pocztowym, głosowaniu przez pełnomocnika, a także wskazuje się, że w niektórych krajach funkcjonuje głosowanie przy pomocy tak zwanej urny ruchomej czy pomocniczej. W tym kodeksie dokładnie jest wskazane, że tego rodzaju głosowanie nie jest polecane, bo sprzyja możliwym nadużyciom.</u>
<u xml:id="u-89.5" who="#KazimierzCzaplicki">W polskim prawie wyborczym taką urną pomocniczą jest tylko urna dopuszczona do głosowania w szpitalach i zakładach pomocy społecznej. Dotyczy to tych sytuacji, gdy wyborca znajduje się w takim stanie, że nie może udać się do lokalu, który jest zlokalizowany w tym szpitalu. A trudno żeby pielęgniarki dowoziły takiego pacjenta z łóżkiem do lokalu wyborczego znajdującego się w szpitalu. I to tyle.</u>
<u xml:id="u-89.6" who="#KazimierzCzaplicki">Oczywiście wskazuje się na pewne niebezpieczeństwo, jak w każdym głosowaniu. Kwestią jest tylko wybranie środków zabezpieczających przed tego rodzaju sytuacjami. Ale głosowanie przez pełnomocnika jest tam wskazywane, ono jest stosowane w wielu krajach, na przykład w Wielkiej Brytanii, w Austrii, w Stanach Zjednoczonych.</u>
</div>
<div xml:id="div-90">
<u xml:id="u-90.0" who="#BogdanBorusewicz">Dziękuję.</u>
<u xml:id="u-90.1" who="#BogdanBorusewicz">Pan senator Bender, proszę bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-91">
<u xml:id="u-91.0" who="#RyszardBender">Panie Ministrze, pragnę pana zapytać o to, czy my nie naruszamy konstytucji, i o to, jakie ewentualnie ustawy naruszamy, obradując dzisiaj i za chwilę przegłosowując tę ustawę, która została nam rzucona pod obrady dopiero rano, w związku z czym nie mieliśmy możliwości jakieś głębszej refleksji. Dlatego chciałbym o to zapytać pana jako specjalistę.</u>
<u xml:id="u-91.1" who="#RyszardBender">Pan Minister wspomniał, że na przykład tajność nie wynika z konstytucji, tylko z innej ustawy. A więc jeśli naruszymy tajność, uchwalając tę ustawę... Chodzi mi o to, czy nie należałoby zmienić tamtej ustawy, która nakłada sankcję za naruszenie tajności. Pan odwołuje się do doświadczeń różnych krajów, ale ważne jest nasze ustawodawstwo...</u>
<u xml:id="u-91.2" who="#komentarz">(Senator Dorota Arciszewska-Mielewczyk: I konstytucja.)</u>
<u xml:id="u-91.3" who="#komentarz">(Senator Piotr Andrzejewski: Konstytucja.)</u>
<u xml:id="u-91.4" who="#RyszardBender">I konstytucja, i ustawodawstwo.</u>
<u xml:id="u-91.5" who="#komentarz">(Rozmowy na sali)</u>
<u xml:id="u-91.6" who="#RyszardBender">Kiedyś u nas w kraju zawsze się mówiło o pięcioprzymiotnikowym czy czteroprzymiotnikowym prawie, które obejmowało tę tajność. Teraz chodzi o bezpośredniość. Sprawa pełnomocników wyraźnie narusza i przekreśla bezpośredniość wyborów.</u>
<u xml:id="u-91.7" who="#komentarz">(Rozmowy na sali)</u>
<u xml:id="u-91.8" who="#RyszardBender">Tak jest, bezpośrednich, bo ja muszę tam być i bezpośrednio oddać głos, bo nie wiem, co kto zrobi, nawet jak przysięgę złoży. Przecież może być typem człowieka, który jest krzywoprzysięzcą z natury. Może być i taka sytuacja. Ja mu mogę wierzyć, ale nie mam o nim pełnej wiedzy.</u>
<u xml:id="u-91.9" who="#RyszardBender">W związku z tym jaką ustawę -jeśli nie konstytucję - narusza fakt, że to nie będzie odbywało się bezpośrednio, że osoba nie zjawi się w lokalu, jak pan minister mówił? Trzeba być w lokalu i wkładać kartkę bezpośrednio do urny. Byłbym wdzięczny za udzielenie tej informacji. W przeciwnym wypadku, o czym już tutaj napomknąłem, należałoby zmienić tamte ustawy dla porządku, wprowadzając tę ustawę. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-92">
<u xml:id="u-92.0" who="#BogdanBorusewicz">Dziękuję, Panie Senatorze.</u>
<u xml:id="u-92.1" who="#BogdanBorusewicz">Proszę bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-93">
<u xml:id="u-93.0" who="#KazimierzCzaplicki">Dziękuję bardzo.</u>
<u xml:id="u-93.1" who="#KazimierzCzaplicki">Szanowni Państwo, ja nie powiedziałem, że w konstytucji nie ma mowy o tajności głosowania. Powiedziałem tylko tyle, że nie ma expressis verbis definicji tajności głosowania. To powiedziałem.</u>
<u xml:id="u-93.2" who="#komentarz">(Senator Ryszard Bender: To tym bardziej, nie wolno nam naciągać tego.)</u>
<u xml:id="u-93.3" who="#KazimierzCzaplicki">Z pewnych przepisów można wnioskować, co mamy na myśli, mówiąc o tajności głosowania. Wskazałem również na przepisy kodeksu karnego, które mówią tyle, że kto wbrew woli głosującego zapoznaje się z tym, jak on głosował, czyli narusza tajność głosowania - tam jest takie sformułowanie - podlega karze. I tyle.</u>
<u xml:id="u-93.4" who="#KazimierzCzaplicki">Tak że jeszcze raz chciałbym to podkreślić, żeby - proszę wybaczyć - nie było nieporozumień. Nie ma definicji tajności głosowania. Co to jest „tajność głosowania”? Ona jest rozumiana mniej więcej w ten sposób, chodzi o to, żeby nikt wbrew woli nie zapoznał się z tym, jak ja głosuję. Zaś bezpośredniość, o której pan senator zechciał powiedzieć, jest pewnym pojęciem konstytucyjnym, tak zwanym zastanym, które - jak się do tej pory uważało - oznacza bezpośredni wybór, nie tak, jak w przypadku prezydenta w Stanach Zjednoczonych wybór przez elektorów, niektóre izby wyższe też są wybierane przez pośredników w tym znaczeniu, że najpierw wyborca wybiera elektora, a dopiero elektor... To tyle. Ja nie mogę prowadzić pełnego dyskursu konstytucyjnego.</u>
</div>
<div xml:id="div-94">
<u xml:id="u-94.0" who="#BogdanBorusewicz">Dziękuję, Panie Dyrektorze.</u>
<u xml:id="u-94.1" who="#komentarz">(Kierownik Krajowego Biura Wyborczego Kazimierz Czaplicki: A jeśli pan senator jeszcze pozwoli...)</u>
<u xml:id="u-94.2" who="#BogdanBorusewicz">Proszę bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-95">
<u xml:id="u-95.0" who="#KazimierzCzaplicki">...ja powiedziałbym tylko tyle. Państwowa Komisja Wyborcza na etapie prac legislacyjnych w Sejmie zgłaszała wątpliwości co do terminu uchwalenia tych zmian i o tym muszę powiedzieć.</u>
<u xml:id="u-95.1" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
<u xml:id="u-95.2" who="#KazimierzCzaplicki">Choć zgłosiła wątpliwości, to jednak nie może sformułować, stwierdzić, czy to jest zgodne z konstytucją, czy zgodne z vacatio legis, bo o tym tak naprawdę w razie zakwestionowania trybu wejścia w życie tych przepisów może orzec tylko Trybunał Konstytucyjny. To tyle.</u>
<u xml:id="u-95.3" who="#komentarz">(Senator Ryszard Bender: Panie Marszałku, jedno uzupełnienie ad verbum.)</u>
</div>
<div xml:id="div-96">
<u xml:id="u-96.0" who="#BogdanBorusewicz">Panie Senatorze, teraz pan senator Skorupa zadaje pytanie.</u>
<u xml:id="u-96.1" who="#komentarz">(Senator Ryszard Bender: No trudno, jeśli pan nie chce pozwolić, abym uzupełnił, ulegam pana władzy.)</u>
<u xml:id="u-96.2" who="#BogdanBorusewicz">Dziękuję.</u>
<u xml:id="u-96.3" who="#BogdanBorusewicz">Proszę bardzo, Panie Senatorze.</u>
</div>
<div xml:id="div-97">
<u xml:id="u-97.0" who="#TadeuszSkorupa">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Panie Ministrze!</u>
<u xml:id="u-97.1" who="#TadeuszSkorupa">Wiemy, że na mocy ustawy znosi się obowiązek meldunkowy. Ja mam pytanie, czy Krajowe Biuro Wyborcze opracowało kryteria i zasady sporządzania list wyborców w poszczególnych gminach, w poszczególnych okręgach i jak te zasady, jak te kryteria mają wyglądać.</u>
<u xml:id="u-97.2" who="#TadeuszSkorupa">Druga sprawa. Czy Państwowa Komisja Wyborcza, nie określając konkretnego celu zmiany tej ustawy, miała na uwadze oszczędności, czy zwiększenie frekwencji? Czy Państwowa Komisja Wyborcza nie brała pod rozwagę systemu belgijskiego, w którym każdy uprawniony obywatel ma obowiązek uczestniczenia w wyborach, ale może z tego obowiązku zrezygnować za pewną opłatą na fundusz wyborczy? Ta opłata wynosi w Belgii około 100 euro. Czy nie należałoby pójść w tym kierunku, jeżeli jako państwo mamy osiągnąć określone cele w każdych wyborach? Dziękuję.</u>
<u xml:id="u-97.3" who="#komentarz">(Przewodnictwo obrad obejmuje wicemarszałek Zbigniew Romaszewski)</u>
</div>
<div xml:id="div-98">
<u xml:id="u-98.0" who="#ZbigniewRomaszewski">Dziękuję bardzo.</u>
<u xml:id="u-98.1" who="#ZbigniewRomaszewski">Pan senator Krajczy, proszę bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-99">
<u xml:id="u-99.0" who="#NorbertKrajczy">Dziękuję, Panie Marszałku.</u>
<u xml:id="u-99.1" who="#NorbertKrajczy">Panie Ministrze, chciałbym zapytać o okręgi zamknięte, konkretnie szpitale, gdzie są sporządzane listy na odpowiedni okres, kiedy są tam pacjenci. Czy w związku z dwudniowym terminem głosowania ten okres będzie wydłużony, zmieniony w stosunku do obecnie obowiązującej procedury wyborczej?</u>
</div>
<div xml:id="div-100">
<u xml:id="u-100.0" who="#ZbigniewRomaszewski">Proszę bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-101">
<u xml:id="u-101.0" who="#KazimierzCzaplicki">Dziękuję bardzo.</u>
<u xml:id="u-101.1" who="#KazimierzCzaplicki">W pierwszej kolejności spróbuję odpowiedzieć panu senatorowi. Otóż, jeśli chodzi o zniesienie obowiązku meldunkowego, to z mojej wiedzy wynika, że w Sejmie trwa proces legislacyjny i przepisy o zniesieniu obowiązku meldunkowego nie wejdą w życie przed wyborami do Parlamentu Europejskiego, zatem spisy wyborców będą sporządzane na dotychczasowych zasadach. Wygląda to tak, że funkcjonuje rejestr wyborców, w którym wpisywani są wyborcy z urzędu zameldowani na pobyt stały, a także na wniosek osoby, które mają inne miejsce stałego zameldowania, a inne stałego zamieszkania, gdzie koncentrują się ich interesy gospodarcze, osobiste lub inne. W tej chwili, Panie Senatorze, nie się tu nic zmieni. Przepisy projektu ustawy o ewidencji ludności zakładają doprowadzenie do nowej sytuacji, w której nie będzie obowiązku meldunkowego. Tam jest przewidziana kwestia rejestracji miejsca zamieszkania i to będzie podstawą do ujmowania w spisie wyborczym. Jednak, powtarzam, jest to rozwiązanie przyszłościowe.</u>
<u xml:id="u-101.2" who="#KazimierzCzaplicki">Jeśli chodzi o system belgijski, to obowiązuje on również w Grecji czy na Cyprze, ale tu znów pojawia się problem konstytucyjności. W świetle naszej konstytucji udział w wyborach jest traktowany jako prawo obywatelskie, a nie obowiązek i są takie głosy konstytucjonalistów, że wprowadzenie obowiązku udziału w wyborach musiałoby się wiązać z odpowiednim przepisem konstytucyjnym.</u>
<u xml:id="u-101.3" who="#komentarz">(Wicemarszałek Zbigniew Romaszewski: Bezsprzecznie.)</u>
<u xml:id="u-101.4" who="#KazimierzCzaplicki">Państwowa Komisja Wyborcza, jeśli wolno mi poczynić ogólną uwagę, nie ma prawa inicjatywy ustawodawczej. Państwowa Komisja Wyborcza po każdych wyborach przedkłada informację o realizacji przepisów danej ordynacji wyborczej do ewentualnego wykorzystania przez Sejm, Senat, prezydenta, a także premiera, bo do tych organów ta informacja jest kierowana. A zatem to, czy dany przepis znajdzie się w zmianach ordynacji wyborczej, czy nie, niekoniecznie zależy od Państwowej Komisji Wyborczej.</u>
<u xml:id="u-101.5" who="#KazimierzCzaplicki">Jeśli chodzi o szpitale i zakłady pomocy społecznej, czyli odrębne obwody głosowania, to tam spis sporządza się w ten sposób, że najpierw robi się taki pierwszy wykaz osób, które będą przebywały do dnia wyborów w danym szpitalu czy danym zakładzie pomocy społecznej. To jest tylko wykaz, który przekazuje się gminie, a gmina na tej podstawie sporządza spis wyborców, który jest aktualizowany do dnia przed dniem wyborów. Oznacza to, że osoba, która zostanie wypisana ze szpitala przed dniem wyborów, zostanie z tego spisu skreślona, a osoba, która przybędzie do szpitala w przeddzień wyborów, zostanie do spisu dopisana i będzie mogła wziąć udział w wyborach. Nie do rozwiązania, przyznam szczerze, jest sytuacja, gdy ktoś ulegnie jakiemuś wypadkowi i znajdzie się w szpitalu w dniu wyborów. To trudno rozwiązać, ale jest wiele okoliczności, które w życiu się zdarzają. Wtedy ta osoba nie może skorzystać ze swojego prawa. To jest taka kategoria.</u>
<u xml:id="u-101.6" who="#komentarz">(Senator Norbert Krajczy: A w związku z dwudniowym trybem?)</u>
<u xml:id="u-101.7" who="#KazimierzCzaplicki">W przypadku dwudniowego głosowania nic się nie zmienia. W tej sytuacji spis sporządzany jest niejako w dwóch wersjach. Jedna wersja to jest ta na dzień wyborów, bo dzień wyborów jest jeden, będzie to 7 czerwca, zaś głosowanie będzie przeprowadzane w ciągu dwóch dni, w sobotę i w niedzielę. Zatem osoby, które kończą osiemnaście lat w dniu wyborów, czyli 7 czerwca, zostaną wpisane do spisu niejako z urzędu, na drugim dodatkowym formularzu będą osoby, które uzyskują ten wiek w dniu głosowania. I tyle. Podobnie będzie w szpitalach.</u>
</div>
<div xml:id="div-102">
<u xml:id="u-102.0" who="#ZbigniewRomaszewski">Dziękuję bardzo.</u>
<u xml:id="u-102.1" who="#ZbigniewRomaszewski">Pan senator Szewiński, proszę bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-103">
<u xml:id="u-103.0" who="#AndrzejSzewiński">Dziękuję, Panie Marszałku.</u>
<u xml:id="u-103.1" who="#AndrzejSzewiński">Panie Ministrze, ja mam pytanie, czy posiada pan minister wiedzę, o ile mogą być zwiększone koszty związane z przeprowadzeniem wyborów do Parlamentu Europejskiego w sytuacji, gdy te wybory będą przeprowadzane w ciągu dwóch dni.</u>
</div>
<div xml:id="div-104">
<u xml:id="u-104.0" who="#ZbigniewRomaszewski">Proszę bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-105">
<u xml:id="u-105.0" who="#KazimierzCzaplicki">Krajowe Biuro Wyborcze zgodnie z ordynacjami wyborczymi dysponuje środkami rezerwy celowej na przeprowadzane wybory. W związku z przypadającymi w tym roku wyborami do Parlamentu Europejskiego do budżetu państwa zostało zgłoszone zapotrzebowanie na środki rezerwy celowej w związku z wszystkimi wydarzeniami wyborczymi w tym roku w kwocie 93 milionów 200 tysięcy zł. Z tego miały być przeznaczone środki na wybory do Parlamentu Europejskiego, na wybory samorządowe, które się odbywają w toku kadencji, a więc wybory uzupełniające w gminach liczących do dwudziestu tysięcy mieszkańców - tego jest coraz więcej, co tydzień mamy w kilku gminach tego rodzaju wybory - wybory przedterminowe, związane na przykład z odwołaniem rady czy wójta, kiedy ogłaszane jest referendum i trzeba przeprowadzić wybory, tak jak ostatnio, 15 lutego, odbyły się przedterminowe wybory prezydenta Olsztyna i za dwa tygodnie będzie druga tura, a także ewentualne wybory uzupełniające do Senatu, bo co roku z różnych przyczyn się nam one zdarzały. W budżecie państwa była na to kwota 93 milionów. W preliminarzu, który sporządziliśmy, już takim w przybliżeniu określającym rodzajowo wydatki związane z jednodniowym głosowaniem, bo na razie tylko o tym możemy mówić, była kwota około 83 milionów 300 tysięcy zł. Wziąłem ze sobą te dokumenty, więc jeśli pan senator pozwoli, sprawdzę... to było 83 miliony 520 tysięcy zł, jeżeli chodzi o głosowanie jednodniowe. Według naszych szacunków to jest maksymalna kwota, którą trzeba by wydać na te wybory, jeśli się założy, że wszystkie obwodowe komisje wyborcze będą w pełnych, jedenastoosobowych składach, a musimy tego rodzaju sytuacje przewidywać.</u>
<u xml:id="u-105.1" who="#KazimierzCzaplicki">W wypadku dwudniowego głosowania pewne pozycje ulegają oczywiście zwiększeniu. Zdecydowanemu zwiększeniu ulegają kwoty na zryczałtowane diety dla członków obwodowej komisji wyborczej - pracując dwa dni, otrzymują o 50% wyższą dietę niż w wypadku głosowania jednodniowego. Taka była do tej pory praktyka. A zatem kwota potrzebna na wydatki związane z dwudniowym głosowaniem wynosiłaby około 106 milionów 320 tysięcy zł. Podkreślam: to jest maksymalna kwota, za którą, tak uważamy, uda się przeprowadzić w pełni wybory, zabezpieczyć wszystkie potrzeby, w tym również związane z zadaniami zleconymi gminom.</u>
</div>
<div xml:id="div-106">
<u xml:id="u-106.0" who="#ZbigniewRomaszewski">Dziękuję bardzo.</u>
<u xml:id="u-106.1" who="#ZbigniewRomaszewski">Pan senator Gruszka, proszę bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-107">
<u xml:id="u-107.0" who="#TadeuszGruszka">Dziękuję, Panie Marszałku.</u>
<u xml:id="u-107.1" who="#TadeuszGruszka">W ustawie jest wyznaczony wiek osoby, która może udzielić pełnomocnictwa. To jest siedemdziesiąt pięć lat. Czy pan wie, jakie były kryteria wyznaczenia właśnie tego wieku, tych siedemdziesięciu pięciu lat? To pierwsze pytanie.</u>
<u xml:id="u-107.2" who="#TadeuszGruszka">Drugie pytanie związane jest z pytaniem, które już padło, ale które może niedokładnie zostało wyjaśnione. Chodzi o kwestię zakładów pomocy społecznej, szpitali oraz statków morskich. Czy nie uważa pan, że w takich właśnie jednostkach byłoby uzasadnione przeprowadzenie jednodniowego głosowania, i co stoi na przeszkodzie, żeby to zrobić? Bo uważam, że w tak małych jednostkach, jakimi są właśnie statki morskie, zakłady pomocy społecznej i szpitale, przeprowadzenie głosowania w jednym dniu jest całkiem realne, możliwe i zdecydowanie obniżyłoby koszty prowadzenia całej kampanii i całego procesu wyborczego. Mówimy cały czas o oszczędnościach, wczoraj między innymi o tym dyskutowaliśmy.</u>
<u xml:id="u-107.3" who="#TadeuszGruszka">Chciałbym prosić o udzielenie odpowiedzi na te dwa pytania.</u>
</div>
<div xml:id="div-108">
<u xml:id="u-108.0" who="#KazimierzCzaplicki">Dziękuję bardzo. Jeśli chodzi o sprawę wieku siedemdziesięciu pięciu lat, to jest to tak naprawdę kwestia uznaniowa. Przyjęto, że siedemdziesiąt pięć lat to już jest wiek podeszły, tak to nazwijmy. Nie potrafię dokładnie powiedzieć, czym się kierowano podczas określania akurat tej cezury wiekowej, równie dobrze można by wybrać i osiemdziesiąt. Powtarzam: przyjęto siedemdziesiąt pięć lat.</u>
<u xml:id="u-108.1" who="#KazimierzCzaplicki">Jeśli chodzi o dwudniowe głosowanie w szpitalach, zakładach pomocy społecznej czy na polskich statkach, to chyba przeważyła tu zasada równości wyborców. Skoro wyborca w każdym lokalu wyborczym będzie miał prawo i możliwość głosowania dwudniowego, to czemu wyborca przebywający na polskim statku czy w szpitalu miałby być dyskryminowany? Proszę zwrócić uwagę, że przewiduje się, że jeśliby w tych właśnie odrębnych lokalach, czyli w szpitalach, na polskich statkach, wszyscy wyborcy umieszczeni w spisie zagłosowali wcześniej, to głosowanie można by skończyć wcześniej. Ale zasadą jest, że wszędzie głosowanie jest dwudniowe.</u>
<u xml:id="u-108.2" who="#KazimierzCzaplicki">Kwestia kosztów. W ostatnich wyborach do parlamentu polskiego, czyli do Sejmu i Senatu, liczba obwodów głosowania na polskich statkach wynosiła pięć, Panie Senatorze, a więc na pięciu statkach Polskiej Żeglugi Morskiej można było głosować. Bo taka jest nasza rzeczywistość, istnieje tylko tyle obiektów pływających spełniających ustawowe wymogi, czyli: polski armator, polski kapitan, polska bandera i polska załoga, oczywiście, bo tylko te osoby mogą głosować. Jeśli chodzi o szpitale i zakłady pomocy społecznej, to jest to około pięciuset obwodów głosowania na dwadzieścia pięć tysięcy obwodów ogółem. Tak więc powtarzam: prawdopodobnie przeważyła tu zasada równości wobec prawa, a nie potrzeba minimalizacji kosztów, które w gruncie rzeczy akurat tutaj nie są takie duże, bo wyborców w tych obwodach jest na pewno dużo mniej niż w zwykłych. Przypuszczam, że tego rodzaju argumenty brano pod uwagę.</u>
</div>
<div xml:id="div-109">
<u xml:id="u-109.0" who="#ZbigniewRomaszewski">Dziękuję bardzo.</u>
<u xml:id="u-109.1" who="#ZbigniewRomaszewski">Pani senator Arciszewska, proszę bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-110">
<u xml:id="u-110.0" who="#DorotaArciszewskaMielewczyk">Dziękuję.</u>
<u xml:id="u-110.1" who="#DorotaArciszewskaMielewczyk">Ja mam pytanie związane z krajami, w których tego typu rozwiązania są wprowadzone. Czy mógłby pan przywołać przykłady państw, w których stosowane są proponowane w tej ustawie rozwiązania, zwłaszcza jeżeli chodzi o pełnomocnika...</u>
<u xml:id="u-110.2" who="#komentarz">(Kierownik Krajowego Biura Wyborczego Kazimierz Czaplicki: Czyli tej samej treści?)</u>
<u xml:id="u-110.3" who="#DorotaArciszewskaMielewczyk">No tak.</u>
<u xml:id="u-110.4" who="#DorotaArciszewskaMielewczyk">...i powiedzieć, czy to jest, że tak powiem, zbieżne w treści, bo chodzi nam generalnie o konkretne rozwiązania.</u>
</div>
<div xml:id="div-111">
<u xml:id="u-111.0" who="#KazimierzCzaplicki">Jeśli pani senator pozwoli, to nie wymienię wszystkich krajów, bo o wszystkich w tej chwili nie mam pełnej wiedzy.</u>
<u xml:id="u-111.1" who="#komentarz">(Senator Dorota Arciszewska-Mielewczyk: Europejskie kraje.)</u>
<u xml:id="u-111.2" who="#KazimierzCzaplicki">Jeśli chodzi o kraje europejskie, jest to stosowane na przykład w Belgii, w Holandii, w Danii, w Szwecji. W tych krajach funkcjonuje głosowanie przez pełnomocnika.</u>
<u xml:id="u-111.3" who="#komentarz">(Senator Dorota Arciszewska-Mielewczyk: Belgia, Holandia...)</u>
<u xml:id="u-111.4" who="#KazimierzCzaplicki">Holandia, Szwecja... Z tym że oczywiście w różnych krajach są różne kategorie wyborców, którzy mogą z tego skorzystać. W Wielkiej Brytanii na przykład obecnie każdy wyborca, niezależnie od przyczyny, może skorzystać z możliwości głosowania bądź to korespondencyjnego, bądź przez pełnomocnika. W Polsce się to ogranicza do pewnego rodzaju sytuacji. To jest po prostu kwestia wyboru, dla jakiej grupy wyborców wprowadzamy to rozwiązanie.</u>
</div>
<div xml:id="div-112">
<u xml:id="u-112.0" who="#ZbigniewRomaszewski">Tak nawiasem mówiąc, na Białorusi procedura jest uproszczona i tam wystarczy mieć dowód osobisty. Nasi obserwatorzy kiedyś z kogoś wytrząsnęli pięć dowodów osobistych.</u>
<u xml:id="u-112.1" who="#komentarz">(Wesołość na sali)</u>
<u xml:id="u-112.2" who="#komentarz">(Kierownik Krajowego Biura Wyborczego Kazimierz Czaplicki: No tak...)</u>
<u xml:id="u-112.3" who="#ZbigniewRomaszewski">Proszę bardzo, pan senator Bender.</u>
</div>
<div xml:id="div-113">
<u xml:id="u-113.0" who="#RyszardBender">Panie Ministrze, pan z racji urzędu jest osobą najbardziej kompetentną, biegłą w sprawach dotyczących ordynacji wyborczej, tego rozwiązania legislacyjnego, nad którym się zastanawiamy, a które deus ex machina spadło na nas dzisiaj rano. I już z dyskusji i z pana wypowiedzi się dowiedzieliśmy, że sprawa się ociera o kwestię, czy jest to zgodne z konstytucją i na ile jest zgodne, a na ile nie. Czy pana zdaniem nie byłoby lepiej, gdyby tę naszą debatę poprzedziły jakieś ekspertyzy konstytucjonalistów? Żebyśmy nie uchwalili ustawy, która będzie całkowicie sprzeczna z konstytucją - a jest takie zagrożenie. Widzimy, że te sprawy się, że tak powiem, stykają.</u>
</div>
<div xml:id="div-114">
<u xml:id="u-114.0" who="#KazimierzCzaplicki">Proszę wybaczyć, ale korzystanie z ekspertyz jest przywilejem osób, które mają o czymś decydować. Jak powiedziałem, Państwowa Komisja Wyborcza nie ma inicjatywy ustawodawczej, a uczestniczy w pracach legislacyjnych jako organ, który przeprowadza wybory i stosuje to prawo. I z takiego też tytułu dzisiaj mam zaszczyt i przyjemność przed Wysoką Izbą stawać.</u>
<u xml:id="u-114.1" who="#komentarz">(Senator Ryszard Bender: Ale byłoby lepiej, gdyby można było coś wyjaśnić...)</u>
<u xml:id="u-114.2" who="#KazimierzCzaplicki">Na pewno byłoby lepiej, gdyby wszystko było jasne, gdyby były ekspertyzy itd. My zawsze zwracamy uwagę, w każdej informacji Państwowej Komisji Wyborczej po wyborach, że zmian w prawie wyborczym należy dokonywać precyzyjnie, zwracamy uwagę, że wprowadza się pewne instytucje, które nie funkcjonują w innych ustawach, a to powoduje rozchwianie systemu wyborczego. Oczywiście to jest do naprawienia w procesie legislacyjnym, w dalszym biegu, tylko tak naprawdę chodzi o to, żeby nie zapominać o tym na początku kadencji, czy w pierwszej połowie kadencji, i nie robić tego przed samym końcem, gdy i czasu brakuje, i po prostu decydują inne względy. I Państwowa Komisja Wyborcza zawsze to podkreśla.</u>
</div>
<div xml:id="div-115">
<u xml:id="u-115.0" who="#ZbigniewRomaszewski">Dziękuję bardzo.</u>
<u xml:id="u-115.1" who="#ZbigniewRomaszewski">Pan senator Piotrowicz, proszę bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-116">
<u xml:id="u-116.0" who="#StanisławPiotrowicz">Dziękuję bardzo, Panie Marszałku.</u>
<u xml:id="u-116.1" who="#StanisławPiotrowicz">Panie Ministrze, dziś jest 18 lutego, wybory planowane są na 7 czerwca. Czy nie uważa pan, że przyjęcie tej ustawy spowoduje naruszenie kalendarza wyborczego, a w szczególności naruszenia art. 122 ust. 2 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej, który stanowi, że prezydent na podpisanie ustawy ma dwadzieścia jeden dni? To jest pierwsze pytanie.</u>
<u xml:id="u-116.2" who="#StanisławPiotrowicz">I drugie pytanie: czy znane są panu ministrowi jakieś badania na temat zwiększenia frekwencji poprzez wydłużenie wyborów do dwu dni? Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-117">
<u xml:id="u-117.0" who="#ZbigniewRomaszewski">Proszę bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-118">
<u xml:id="u-118.0" who="#KazimierzCzaplicki">Panie Marszałku! Panie Senatorze!</u>
<u xml:id="u-118.1" who="#KazimierzCzaplicki">Bardzo bym prosił o zwolnienie mnie z obowiązku odpowiedzi na pierwsze pytanie, dlatego że ja w tej kwestii mogę powiedzieć tylko tyle, że pan prezydent będzie obowiązany wydać postanowienie o zarządzeniu wyborów najpóźniej 9 marca. Wybory muszą się odbyć 7 czerwca, ponieważ wybory do Parlamentu Europejskiego w całej Unii Europejskiej odbywają się między 4 a 7 czerwca. U nas jest tradycja, że wybory odbywają się w niedzielę, bo zwykle ten dzień jest wolny od pracy, więc one muszą się odbyć 7 czerwca, czyli 9 marca prezydent Rzeczypospolitej Polskiej musi wydać postanowienie o zarządzeniu wyborów. I oczywiście od tego momentu zacznie biec kalendarz wyborczy. W kalendarzu wyborczym są wymienione ostateczne daty czynności, tak że na przykład zawiadomienie do Państwowej Komisji Wyborczej o utworzeniu komitetu wyborczego, który chce uczestniczyć w wyborach do Parlamentu Europejskiego, musi zostać złożone najpóźniej 18 kwietnia, ale to nie znaczy, że nie można z tym przyjść na przykład w dwa dni po zarządzeniu wyborów, czyli następnego dnia po wejściu w życie postanowienia prezydenta. A więc ten bieg kalendarza wyborczego, podkreślam, wskazuje najpóźniejsze, po prostu nieprzekraczalne terminy wykonania poszczególnych czynności.</u>
<u xml:id="u-118.2" who="#KazimierzCzaplicki">Ale na pytanie, czy uchwalenie tej ustawy teraz spowoduje naruszenie kompetencji prezydenta wynikającej z konstytucji, to proszę wybaczyć, ale ja nie odpowiem, bo nie jestem właściwą osobą do udzielania tego rodzaju odpowiedzi.</u>
</div>
<div xml:id="div-119">
<u xml:id="u-119.0" who="#ZbigniewRomaszewski">Dziękuję bardzo.</u>
<u xml:id="u-119.1" who="#ZbigniewRomaszewski">Pan senator Rulewski. Proszę bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-120">
<u xml:id="u-120.0" who="#JanRulewski">Trzy pytania w trosce o frekwencję.</u>
<u xml:id="u-120.1" who="#JanRulewski">Pierwsze pytanie dotyczy możliwości zorganizowania wyborów w dni inne niż świąteczne, wzorem Anglii. Przecież dzisiaj dzięki temu, że posiadamy różne środki lokomocji, procedura głosowania trwa praktycznie parę minut, więc można to zrobić po powrocie z pracy. Czy nie rozważa się zatem takiej możliwości, żeby zrobić wybory, na przykład, w piątek i w sobotę? To byłoby chyba optymalne rozwiązanie. I wtedy niekoniecznie musiałyby to być pełne dwa dni, tylko połówki, albo to może być też taki system mieszany. To pierwsze pytanie. Czy komisja rozważała taką możliwość zwiększenia frekwencji, biorąc pod uwagę to, że okres świąteczny ma teraz inne funkcje, ludzie chcą korzystać z wypoczynku, a obowiązki obywatelskie stawiają niestety na drugim miejscu?</u>
<u xml:id="u-120.2" who="#JanRulewski">Drugie pytanie, też o frekwencję. Wielu wyborców, których o to pytałem, nie wie, gdzie są lokale wyborcze. Czy komisja wyborcza nie zamierza bardziej, że tak powiem, plastycznie wskazać miejsca lokalu wyborczego?</u>
<u xml:id="u-120.3" who="#JanRulewski">I trzecie pytanie: czy można będzie głosować ze starymi dowodami osobistymi? Przecież pokaźna liczba obywateli dotąd nie wymieniła dowodów osobistych. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-121">
<u xml:id="u-121.0" who="#ZbigniewRomaszewski">Czyli na komisji będzie spoczywał obowiązek powiadomienia o popełnieniu wykroczenia...</u>
<u xml:id="u-121.1" who="#komentarz">(Wesołość na sali)</u>
<u xml:id="u-121.2" who="#komentarz">(Senator Jan Rulewski: No, Panie Marszałku, to jest nadinterpretacja.)</u>
<u xml:id="u-121.3" who="#ZbigniewRomaszewski">Proszę bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-122">
<u xml:id="u-122.0" who="#KazimierzCzaplicki">Może zacznę od tej ostatniej kwestii, Panie Senatorze. Otóż obywatel udając się do lokalu wyborczego, powinien posługiwać się dokumentem umożliwiającym stwierdzenie jego tożsamości, a takim dokumentem jest nie tylko dowód osobisty, ale i paszport czy prawo jazdy. Czyli chodzi o dokument, w którym jest adres, imię i nazwisko oraz fotografia. Co do osób, które nie wymieniły dowodów osobistych, mogę powiedzieć tylko tyle: jest takie postanowienie sądu, który rozpatrywał protest wyborczy i powiedział, że ten dowód tożsamości utracił ważność jako dowód osobisty, natomiast nadal służy do potwierdzenia obywatelstwa polskiego i tożsamości osoby, która ten dokument przedstawia. I takie stanowisko zajmowała również Państwowa Komisja Wyborcza w przypadku ostatnich wyborów w 2007 r. A więc tu z całą pewnością wyborca nie będzie miał problemu. Myślę, że tego powiadomienia dla celów społecznie uzasadnionych, o którym mówił pan marszałek, komisja obwodowa nie będzie składała.</u>
<u xml:id="u-122.1" who="#KazimierzCzaplicki">Jeśli chodzi o możliwość dwudniowego głosowania czy w ogóle głosowania w dzień świąteczny, to jeśli dobrze pamiętam, w konstytucji jest mowa o tym, że termin wyborów wyznacza się na dzień wolny od pracy. A te dni wolne od pracy określa ustawa...</u>
<u xml:id="u-122.2" who="#komentarz">(Senator Jan Rulewski: Kodeks.)</u>
<u xml:id="u-122.3" who="#KazimierzCzaplicki">...i kodeks pracy. Czyli sobota tak naprawdę w rozumieniu ustawy nie jest dniem wolnym od pracy. Część pracowników pracuje, część nie. Dni ustawowo wolne od pracy to są święta kościelne określone w tej ustawie oraz święta państwowe. A zatem przyjmuje się, że tym dniem wolnym od pracy jest niedziela. I teraz gdyby miało być tak, jak proponuje pan senator, to pewnie trzeba by zmienić konstytucję, to znaczy po prostu wykreślić sformułowanie „dzień wolny od pracy”. Zostawić przepis mówiący o tym, że wybory odbywają się w wyznaczonym dniu, mieszczącym się w pewnym okresie, i tyle. I to jest też trochę odpowiedź na to dwudniowe głosowanie. No rzeczywiście na Słowacji czy w Czechach głosowanie jest dwudniowe, na przykład odbywa się w piątek w godzinach popołudniowo-wieczornych, co jest przewidziane dla tych osób, które wyjeżdżają na weekend w piątek, żeby przedtem mogły zagłosować, a dla tych z kolei, które wyjeżdżają w sobotę, jest możliwość głosowania w sobotę rano albo w godzinach wczesnopopołudniowych. No a w Polsce przyjęło się, z uwagi na ten dzień wolny, że głosowanie jest w niedzielę, i głosowanie tak właśnie jest ustawione, aby osoby wracające ze swoich weekendowych pobytów zdążyły dotrzeć do lokalu wyborczego przed dwudziestą drugą. Dlatego w niektórych ordynacja tak jest to ustawione.</u>
<u xml:id="u-122.4" who="#KazimierzCzaplicki">Dziękuję bardzo...</u>
<u xml:id="u-122.5" who="#komentarz">(Senator Jan Rulewski: A co z uplastycznieniem umiejscowienia lokali?)</u>
<u xml:id="u-122.6" who="#KazimierzCzaplicki">Aha, przepraszam bardzo.</u>
<u xml:id="u-122.7" who="#KazimierzCzaplicki">Z reguły głosowania odbywają się w stałych obwodach głosowania, czyli w stałych lokalach. I tak już się dzieje od wielu, wielu lat. Kwestia tych obwieszczeń o lokalach wyborczych jest to rzeczywiście duży problem w tej chwili, ponieważ tak naprawdę nie bardzo jest gdzie te... Bo podanie do wiadomości publicznej informacji, gdzie znajdują się lokale, czyli granice obwodów, i siedziby obwodowych komisji wyborczych należy do zadań wójta, burmistrza czy prezydenta miasta. I w Warszawie, i w Katowicach na przykład jest ponad osiemset lokali, no więc to obwieszczenie jest olbrzymie, jest to kilkanaście płacht. I w tej chwili zaczyna brakować miejsc publicznych, w których można by tego rodzaju informację zawiesić. A zatem, po pierwsze, tego rodzaju informacja zawsze jest w urzędzie gminy czy miasta, po drugie, jest na stronach internetowych urzędu miast i, po trzecie, jest na stronie internetowej Państwowej Komisji Wyborczej. Można się oczywiście nad tym zastanawiać, no ale to nie wynika wprost z ustawy, że każdy wyborca ma otrzymać indywidualną informację o swoim lokalu wyborczym. Tego rodzaju sytuacja była przewidywana wcześniej, nawet na pewnym etapie była niemalże taka propozycja ustawowa. I jest taka inicjatywa ustawodawcza. Te prace nad ordynacjami toczą się w różnych gremiach legislacyjnych i w różnych kierunkach, że tak powiem. I taka instytucja indywidualnego powiadamiania wyborcy o tym, że są wybory, w jakich godzinach jest głosowanie i gdzie jest jego lokal wyborczy, była planowana. Taka możliwość jest przewidywana, aczkolwiek to również pociąga za sobą koszty około 30 milionów zł, to od razu powiem, przy założeniu, że korzysta się z usług Poczty Polskiej.</u>
</div>
<div xml:id="div-123">
<u xml:id="u-123.0" who="#ZbigniewRomaszewski">Dziękuję bardzo.</u>
<u xml:id="u-123.1" who="#ZbigniewRomaszewski">Senator Andrzejewski. Proszę bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-124">
<u xml:id="u-124.0" who="#PiotrAndrzejewski">Panie Ministrze, czy znana jest panu ekspertyza złożona w Parlamencie Europejskim, która dotyczy niezgodności ordynacji do Parlamentu Europejskiego ze standardami przyjętymi w Parlamencie Europejskim? Ekspertyza ta została złożona przy okazji wniosku organów polskich o uchylenie immunitetu europarlamentarzyście panu Szymańskiemu. Ten wniosek spowodował powstanie szeregu ekspertyz w Parlamencie Europejskim i w konsekwencji stwierdzono niezgodność polskiej ordynacji do Parlamentu Europejskiego z tymi standardami, które funkcjonują w Unii. Przypomnę, że kwestia dotyczyła tego, iż wznowienie sprawy europosła, która miała miejsce jeszcze przed jego kandydowaniem rzekomo z powodu jakiegoś zatargu z funkcjonariuszami Policji na drodze, do czego doszło przy okazji zatrzymania go, ma teraz skutkować odebraniem mu immunitetu w razie skazania, bo...</u>
<u xml:id="u-124.1" who="#komentarz">(Senator Ryszard Bender: Chodziło o Szymańskiego?)</u>
<u xml:id="u-124.2" who="#PiotrAndrzejewski">Tak, o Szymańskiego.</u>
<u xml:id="u-124.3" who="#PiotrAndrzejewski">Czy panu jest znana ta ekspertyza? Jeżeli jest panu znana, to dlaczego jej wynik...</u>
<u xml:id="u-124.4" who="#komentarz">(Senator Ryszard Bender: Może Tomczaka?)</u>
<u xml:id="u-124.5" who="#PiotrAndrzejewski">Chwileczkę.</u>
<u xml:id="u-124.6" who="#PiotrAndrzejewski">Dlaczego wynik tej ekspertyzy nie znalazł odzwierciedlenia w pracach nad znowelizowaniem ordynacji wyborczej? Dlaczego nie dostosowano jej do standardów sugerowanych w tych ekspertyzach?</u>
</div>
<div xml:id="div-125">
<u xml:id="u-125.0" who="#KazimierzCzaplicki">Jeśli chodzi o zgodność prawa europejskiego z ordynacją wyborczą do Parlamentu Europejskiego, to nie tylko ta kwestia jest podnoszona, ale również na przykład kwestia art. 9 obowiązującej polskiej ordynacji, gdzie mówi się, że obywatel Unii Europejskiej ma bierne prawo wyborcze, jeżeli nie był karany za przestępstwo umyślne. Zwraca się uwagę, również w ekspertyzie, że w stosunku do obywatela Unii Europejskiej jest wymóg niekaralności, czyli przestępca unijny nie może być wybrany w wyborach w Polsce i nie może wejść do Parlamentu Europejskiego, ale nie ma takiego wymogu w stosunku do kandydujących obywateli polskich. Tego rodzaju kwestie były, jak pamiętam, także sygnalizowane, ale nie zostały wzięte pod uwagę.</u>
<u xml:id="u-125.1" who="#komentarz">(Senator Piotr Andrzejewski: Dziękuję.)</u>
</div>
<div xml:id="div-126">
<u xml:id="u-126.0" who="#ZbigniewRomaszewski">Dziękuję bardzo.</u>
<u xml:id="u-126.1" who="#ZbigniewRomaszewski">Rozumiem, że chciał jeszcze zadać pytanie senator Gruszka. To już piąte, Panie Senatorze.</u>
</div>
<div xml:id="div-127">
<u xml:id="u-127.0" who="#TadeuszGruszka">Dziękuję bardzo.</u>
<u xml:id="u-127.1" who="#TadeuszGruszka">Chyba regulamin nie ogranicza mnie, jeśli chodzi o liczbę zadawanych pytań?</u>
<u xml:id="u-127.2" who="#komentarz">(Wicemarszałek Zbigniew Romaszewski: Nie, ja tylko zachęcam do brania udziału w dyskusji, bo potem...)</u>
<u xml:id="u-127.3" who="#TadeuszGruszka">Też się zgłosiłem, Panie Marszałku.</u>
<u xml:id="u-127.4" who="#TadeuszGruszka">Mam pytanie do przedstawiciela rządu.</u>
<u xml:id="u-127.5" who="#TadeuszGruszka">W jednym z zapisów ustawy jest mowa o tym, że Policja zostanie zobowiązana do udzielania pomocy. Jak wiadomo, poczyniono znaczne oszczędności w budżecie Policji. Czy będą wyasygnowane dodatkowe środki na to, aby Policja mogła to zadanie zrealizować w pełni? Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-128">
<u xml:id="u-128.0" who="#ZbigniewRomaszewski">Proszę bardzo.</u>
<u xml:id="u-128.1" who="#komentarz">(Senator Tadeusz Gruszka: Pytanie do przedstawiciela rządu.)</u>
<u xml:id="u-128.2" who="#ZbigniewRomaszewski">Pytanie do przedstawiciela rządu.</u>
<u xml:id="u-128.3" who="#ZbigniewRomaszewski">Proszę bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-129">
<u xml:id="u-129.0" who="#AntoniPodolski">Czy można z miejsca?</u>
<u xml:id="u-129.1" who="#komentarz">(Wicemarszałek Zbigniew Romaszewski: Proszę, proszę, można z miejsca.)</u>
<u xml:id="u-129.2" who="#AntoniPodolski">Panie Marszałku! Wysoka Izbo!</u>
<u xml:id="u-129.3" who="#AntoniPodolski">Zostaną wydane odpowiednie dokumenty, kiedy już będą rozporządzenia dotyczące ochrony lokali wyborczych, i zgodnie z obowiązującym prawem Policja będzie musiała to zapewnić. A jak będzie to wyglądać w ramach budżetu? Chciałbym przypomnieć, że oszczędności, których dokonano w Policji, dotyczą głównie wydatków majątkowych. One nie dotyczą wykonywania przez Policję podstawowych czynności, a zapewnienie ochrony lokali wyborczych to jedna z ważniejszych czynności.</u>
</div>
<div xml:id="div-130">
<u xml:id="u-130.0" who="#ZbigniewRomaszewski">Dziękuję bardzo.</u>
<u xml:id="u-130.1" who="#ZbigniewRomaszewski">Czy są jeszcze jakieś pytania? Nie ma.</u>
<u xml:id="u-130.2" who="#ZbigniewRomaszewski">Wobec tego bardzo panu ministrowi dziękuję.</u>
<u xml:id="u-130.3" who="#ZbigniewRomaszewski">Otwieram dyskusję.</u>
<u xml:id="u-130.4" who="#ZbigniewRomaszewski">Pan senator Gruszka jako pierwszy w debacie. Proszę bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-131">
<u xml:id="u-131.0" who="#TadeuszGruszka">Dziękuję, Panie Marszałku.</u>
<u xml:id="u-131.1" who="#TadeuszGruszka">Wysoka Izbo!</u>
<u xml:id="u-131.2" who="#TadeuszGruszka">Przedstawiona nam ustawa, przygotowana przez posłów PO, w zasadzie jest bublem, co w pytaniach w sposób zdecydowany potrafiliśmy wykazać. Skoro w tej ustawy są zapisy mówiące o niekonstytucyjnym podejściu do pewnych zagadnień, to jednoznacznie mogę taki projekt ustawy nazwać bublem. Jest jeszcze czas, Szanowni Senatorowie PO, na naprawienie tego. Chodzi o to, abyście w odpowiednich zmianach... Być może ja zdążę przedstawić właściwe poprawki, ale skoro była to inicjatywa posłów PO, to myślę, że senatorowie PO są najbardziej odpowiedzialni i odpowiedni do tego, aby te błędy naprawić jeszcze w trakcie naszej debaty.</u>
<u xml:id="u-131.3" who="#TadeuszGruszka">Premier Donald Tusk wiele mówi o oszczędnościach, których chcemy dokonać w tym roku. Wczoraj debatowaliśmy o pensjach dla nas. W wypowiedziach z tej mównicy zgodnie potwierdziliśmy, że poprzemy ten projekt. Dziwię się, że lekką ręką jesteśmy zdecydowani wydać 23 miliony zł na przeprowadzenie dwudniowych wyborów. Prosty rachunek został przedstawiony przez dyrektora PKW. 23 miliony wydajemy w dobie kryzysu praktycznie niepotrzebnie.</u>
<u xml:id="u-131.4" who="#TadeuszGruszka">Pytałem pana kierownika o pełnomocnictwa. Budzą one wiele wątpliwości. Czy osoba, która udziela takiego pełnomocnictwa, jest do końca pewna, że pełnomocnik nie zmieni jej woli w trakcie oddawania głosu już w lokalu wyborczym? Żadnej takiej gwarancji nie mamy. Chodzi również o koszty, jakie gmina będzie ponosiła w przypadku wydawania pełnomocnictw. Było wyjaśnione, że należy złożyć wniosek, czyli uruchamiamy olbrzymią biurokrację, po czym przedstawiciel wójta lub sam wójt wybiera się do osoby udzielającej pełnomocnictwa, a więc jeździ w teren. To są kolejne koszty samorządu, przy czym z tej mównicy sprawozdawca powiedział, że samorząd nie będzie miał ich zrefundowanych. Kolejny więc raz obarczamy samorządy dodatkowymi zadaniami, a była mowa o tym, że nie będzie dodatkowych zadań dla samorządów, jeżeli nie będzie na to funduszy. Kolejny raz samorządy są oszukiwane, a zapewnienia nie są realizowane.</u>
<u xml:id="u-131.5" who="#TadeuszGruszka">Być może byłoby realne i bardzo na miejscu wprowadzenie we wszystkich gminach tego, o czym była mowa, tak zwanych urn ruchomych, pomocniczych. Rozwiązałyby to wątpliwości co do woli wyborcy. Osobiście oddałby swój głos, zgodnie z konstytucją. Ponadto ograniczyłoby to koszty samorządu, bo koszty takiego właśnie ruchomego lokalu ponosiłaby Państwowa Komisja Wyborcza, a nie samorząd, jak wykazałem przed chwileczką.</u>
<u xml:id="u-131.6" who="#TadeuszGruszka">Kolejny temat to zabezpieczenie lokali. Przedstawiciel rządu nie odpowiedział mi na pytanie, czy przedstawiona ustawa została oszacowana pod względem kosztów. Budżet Policji został w ostatnim czasie szczególnie obniżony, jeśli chodzi o wydatki na bieżącą działalność. Nie mamy odpowiedzi na pytanie, o ile koszty związane z koniecznością zabezpieczenia tych lokali powiększą dziurę w budżecie Policji.</u>
<u xml:id="u-131.7" who="#TadeuszGruszka">W trakcie pytań mówiłem o możliwości wprowadzenia jednodniowych wyborów na statkach morskich, w zakładach pomocy społecznej i w szpitalach, cały czas mając na myśli przesłanie pana premiera Tuska o oszczędnościach. Była tu sugestia dotycząca nierówności wobec prawa, ale cała ta ustawa jest bardzo nierówna wobec wymogów konstytucji. Skoro robimy takie błędy, to - mam tu na uwadze wyższe dobro, jakim są oszczędności dla budżetu państwa - czy nie byłoby wskazane wprowadzenie takiego przepisu?</u>
<u xml:id="u-131.8" who="#TadeuszGruszka">Na koniec wnoszę poprawkę, która ma za zadanie właśnie znieść możliwość udzielania pełnomocnictw, ze względu na oszczędności, jakie stąd będą wynikały dla samorządów. Dziękuję bardzo.</u>
<u xml:id="u-131.9" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
</div>
<div xml:id="div-132">
<u xml:id="u-132.0" who="#ZbigniewRomaszewski">Dziękuję bardzo.</u>
<u xml:id="u-132.1" who="#ZbigniewRomaszewski">Bardzo przepraszam pana senatora Augustyna, którego pominąłem. Po prostu źle odczytałem nazwisko, przepraszam. Bez złej woli.</u>
<u xml:id="u-132.2" who="#ZbigniewRomaszewski">Proszę bardzo, Panie Senatorze.</u>
<u xml:id="u-132.3" who="#komentarz">(Senator Piotr Andrzejewski: Ja byłem zapisany jako drugi.)</u>
<u xml:id="u-132.4" who="#ZbigniewRomaszewski">Nie, pierwszy był pan senator.</u>
<u xml:id="u-132.5" who="#komentarz">(Senator Piotr Andrzejewski: A ja w ogóle jestem zapisany?)</u>
<u xml:id="u-132.6" who="#komentarz">(Głos z sali: Tak.)</u>
</div>
<div xml:id="div-133">
<u xml:id="u-133.0" who="#MieczysławAugustyn">Panie Marszałku! Panie i Panowie Senatorowie!</u>
<u xml:id="u-133.1" who="#MieczysławAugustyn">Padło tutaj bardzo wiele słów o tym, że nie było czasu zapoznać się z tymi rozwiązaniami, które są przedstawione w ustawie. Być może, a nawet na pewno w sensie formalnym jest to prawda, ale faktycznie kwestia głosowania przez pełnomocnika, głosowania korespondencyjnego, głosowania przez internet są to kwestie rozważane od lat i każdy, kto w Polsce interesuje się polityką - a zwłaszcza osoby tak ważące w polskiej polityce, jakimi są senatorowie - miał okazję nieraz zastanawiać się nad tymi kwestiami, zwłaszcza w naszej Izbie. I tak sięgnę do pamięci instytucjonalnej i przypomnę państwu, że w poprzedniej kadencji w Senacie przygotowano, zresztą wspólnie z Instytutem Spraw Publicznych, znacznie dalej idący projekt, zmierzający do tego właśnie, żeby wprowadzić niemalże cały katalog dobrych praktyk wyborczych w zakresie uelastycznienia możliwości uczestnictwa w wyborach, zalecany przez Radę Europy. Bo wszyscy powinniśmy się zgodzić co do tego - jak sądzę, senatorowie PiS pod tym stwierdzeniem się podpiszą - że uczestnictwo naszych obywateli w wyborach, poza nielicznymi wyjątkami, nie jest naszą mocną stroną jako narodu. Rzeczywiście traktujemy to bardziej jako prawo, mniej jako obowiązek. I my jako ustawodawcy powinniśmy zmierzać do tego, by jak najwięcej osób uczestniczyło w wyborach.</u>
<u xml:id="u-133.2" who="#komentarz">(Senator Dorota Arciszewska-Mielewczyk: A kary pieniężne?)</u>
<u xml:id="u-133.3" who="#MieczysławAugustyn">I warto to wprowadzić do tych uzasadnień, które są, bo ta nasza dyskusja szła jakby trochę obok, nie dotyczyła tej troski, która nas, jak sądzę, łączy. Otóż chyba się zgodzimy co do tego, że możemy się pomylić co do skuteczności, możemy się pomylić co do liczb, bo tego nie wie nikt, ale chyba zgodzimy się co do jednego - tego, że te rozwiązania sprzyjają podniesieniu frekwencji wyborczej. Na pewno jej nie obniżają.</u>
<u xml:id="u-133.4" who="#komentarz">(Senator Ryszard Bender: Przez telefon jeszcze wprowadźmy...)</u>
<u xml:id="u-133.5" who="#MieczysławAugustyn">Dlatego uważam, że te zmiany są potrzebne, idą w jak najbardziej pożądanym kierunku i moim zdaniem powinniśmy je popierać.</u>
<u xml:id="u-133.6" who="#MieczysławAugustyn">Ale wszedłem na trybunę z troszkę innego powodu. Mianowicie jako przewodniczący Komisji Rodziny i Polityki Społecznej, członek Parlamentarnego Zespołu do spraw Osób Niepełnosprawnych i przewodniczący Parlamentarnego Zespołu do spraw Osób Starszych z wielką radością chciałbym powitać tę zmianę, która umożliwia głosowanie przez pełnomocnika. Szanowni Państwo, jest to wreszcie przepis antydyskryminacyjny, bo dyskryminacja ma charakter nie tylko prawny, dyskryminacja ma także charakter faktyczny. Dyskryminacja osób niepełnosprawnych i osób starszych w Polsce to jest praktyka życia, także praktyka życia wyborczego.</u>
<u xml:id="u-133.7" who="#komentarz">(Senator Ryszard Bender: Przewrotność...)</u>
<u xml:id="u-133.8" who="#MieczysławAugustyn">Przypomnijmy, jak wiele lokali wyborczych wciąż jeszcze nie jest w pełni dostępnych, jeśli chodzi o możliwość korzystania z nich, dla osób niepełnosprawnych. Czy państwo zdają sobie sprawę, ci, którzy krytykują możliwość wprowadzenia tej formy głosowania...</u>
<u xml:id="u-133.9" who="#komentarz">(Senator Dorota Arciszewska-Mielewczyk: Na litość boską!)</u>
<u xml:id="u-133.10" who="#MieczysławAugustyn">...jakiej liczby osób to dotyczy? O kim i o czym my mówimy? Chcę państwu to uzmysłowić. Otóż w Polsce mamy milion dwieście tysięcy osób niesamodzielnych, czyli takich, które w mniejszym lub większym stopniu nie są zdolne do samodzielnej egzystencji, choć mentalnie większość z nich jest absolutnie w pełni sprawna. I te osoby, jeśli nie przebywały w placówkach, jeśli nie było tam lokalu wyborczego, w dużej części były pozbawione możliwości uczestnictwa w tak ważnym akcie obywatelskim, jakim jest głosowanie. Pełnomocnictwo niesie ze sobą ryzyko, to prawda, nikt nie chce zaprzeczać tym argumentom, które państwo podnosicie. Oczywiście tak jest, ale uważam, że warto to ryzyko ponieść w imię tego dobra, jakim jest równouprawnienie osób niesamodzielnych. Tym bardziej, Drodzy Państwo, że jestem przekonany, iż po tym eksperymencie, którym będą te pierwsze wybory, uda nam się to uprawnienie poszerzyć. Dlaczego? Otóż dlatego, że liczba osób niesamodzielnych w Polsce, osób niepełnosprawnych w stopniu znacznym i umiarkowanym będzie bardzo gwałtownie rosła. Niektórzy demografowie nazywają to tsunami demograficznym. Rzeczywiście tak jest. W najbliższych latach, do roku 2010 liczba osób po siedemdziesiątym piątym roku życia, których dotyczy ta ustawa, wzrośnie o ponad 60%. Liczba osób po osiemdziesiątce wzrośnie o ponad 90%, a liczba osób po setce, bo ich też będzie gwałtownie przybywać, będzie pięć i pół raza większa. A 50% osób po siedemdziesiątym piątym roku życia, jak pokazują badania europejskie, to są osoby w znacznym stopniu niesamodzielne, dlatego ta data wydaje mi się tutaj sensowna. Ma swoje uzasadnienie w badaniach naukowych, w stanie faktycznym osób, których to dotyczy. Można stawiać zarzut, że nie zawsze będzie to w pełni pod kontrolą, ale chciałbym, żebyście państwo wzięli pod uwagę argumenty, które przytoczyłem. Dobro zawsze niesie ze sobą jakieś ryzyko, nigdy nie jest pełne, przecież to wiemy. Tutaj też tak jest, zgadzam się z państwem, ale zachęcam do tego, żeby - po wzięciu pod uwagę racji wyższych - zagłosować za tym rozwiązaniem.</u>
<u xml:id="u-133.11" who="#MieczysławAugustyn">Co do konstytucyjności tej zmiany - wydaje mi się, że te obawy nie są słuszne. Ja bym pokładał nadzieję w rozsądku Trybunału Konstytucyjnego. Gdyby taka skarga tam trafiła, to myślę, że wtedy, skoro będzie szło o równość praw, ze względu na inne przepisy konstytucyjne Trybunał Konstytucyjny nie będzie podnosił tych kwestii przeciwko tym zmianom, bo inaczej przychyliłby się jakby do tego, żebyśmy dalej utrzymywali stan nierówności, stan dyskryminacji osób niepełnosprawnych w dostępie do wykonania tego prawa. Dobro wyższe zwycięży nad uchybieniem formalnym co do terminu. Jestem o tym głęboko przekonany.</u>
<u xml:id="u-133.12" who="#MieczysławAugustyn">Chciałbym jeszcze dodać dwie kwestie. Panie Ministrze, Panowie Ministrowie, deklaruję, że zespoły parlamentarne, które utrzymują żywy kontakt z organizacjami skupiającymi seniorów i osoby niepełnosprawne, będą państwa sojusznikami w akcji informacyjnej, którą trzeba przeprowadzić. Bo trzeba dotrzeć do tych osób, by wiedziały, że również za wolą zacnych senatorów chcemy zniwelować tę dyskryminację, która jest do tej pory, i że oni wreszcie staną się pełnoprawnym podmiotem praw wyborczych. Moim zdaniem od dawna, by nie powiedzieć, od zawsze powinno tak być. Na pewno będzie to oznaczało duży wysiłek dla samorządów. Ale my utrzymujemy z nimi kontakt i chcę powiedzieć tak: gdy idzie o kwestię osób niepełnosprawnych, gdy idzie o kwestię osób starszych, jestem przekonany, że urzędnicy gminni, którzy powinni w imieniu wójta stawać do podpisania aktu pełnomocnictwa, nigdy tego nie odmówią, nie będą zważali nawet na uciążliwość i być może koszt, ponieważ równoprawne traktowanie osób niepełnosprawnych jest wartością nadrzędną, w moim przekonaniu, nad wieloma innymi. Dlatego chciałbym państwa gorąco zachęcić do tego, żeby państwo, biorąc pod uwagę wszystkie słuszne wątpliwości, wzięli jednak pod uwagę główne racje, które przyświecają temu projektowi i więcej myśleli w tej Izbie, tak jak w poprzedniej kadencji, nad rozszerzaniem uprawnień wyborczych, nad tym, aby podnieść frekwencję i znieść wszelkiego rodzaju formy dyskryminacji osób, które w sposób niezawiniony nie mogą korzystać w pełni ze swoich praw wyborczych. Dziękuję.</u>
<u xml:id="u-133.13" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
</div>
<div xml:id="div-134">
<u xml:id="u-134.0" who="#ZbigniewRomaszewski">Dziękuję bardzo.</u>
<u xml:id="u-134.1" who="#ZbigniewRomaszewski">Poproszę o głos pana senatora Andrzejewskiego.</u>
</div>
<div xml:id="div-135">
<u xml:id="u-135.0" who="#PiotrAndrzejewski">Panie Marszałku! Wysoki Senacie!</u>
<u xml:id="u-135.1" who="#PiotrAndrzejewski">Zasada przyzwoitej legislacji jest nadrzędną zasadą przy tworzeniu prawa o tak doniosłym znaczeniu, jeżeli chodzi o konstrukcję państwa prawnego, jak ordynacja wyborcza. Przypomnę: nad ordynacją wyborczą do Sejmu, Senatu i do samorządów pracowano przez około trzy lata. Tutaj mamy zasadniczy, ustrojowy zakres regulacji dotyczący podstawowych procesów demokratycznych i poprawności, który został rozpoznany bez należytych konsultacji - tutaj, jak słyszę, senatorowie mieli na to dwa dni. Wydaje mi się, że to jest pewne uchybienie formalne w samym procesie legislacji. Ale za tym uchybieniem formalnym idą jednocześnie daleko posunięte uchybienia merytoryczne. Otóż przy okazji trzeba powiedzieć, że jest niejednolitość uregulowań w ordynacjach poszczególnych instytucji, a tam, gdzie dotąd w orzecznictwie, również sądowym, zaistniało wytknięcie mankamentów ordynacji, tam nie pochylono się nad tym przy tej nowelizacji i przy tworzeniu nowych zasad w systemie wyborczym stymulującym zakres demokracji. Nie posłużono się tymi uwagami, tym orzecznictwem.</u>
<u xml:id="u-135.2" who="#PiotrAndrzejewski">Pierwsza rzecz, dotycząca sprawy zasadniczej, ustrojowej, to problem, czy może istnieć blankietowy przepis penalizacyjny, czy każda penalizacja, przepis karny, nawet ulokowany jako nawiązka w ordynacji wyborczej nie powinien określać znamion, dodajmy: bardzo określonych, tego czynu zabronionego przez prawo. Otóż w jednej i drugiej ordynacji mamy przepis, który wzbudził już orzecznictwo sądowe - nie będę go tutaj relacjonował - co nie było, jak słyszałem, przedmiotem badań ani wnioskodawców, ani komisji, czy to w Sejmie, czy w Senacie. Chodzi mianowicie o zapis, że korzyści majątkowe przyjęte przez komitet wyborczy z naruszeniem przepisów ustawy podlegają przepadkowi na rzecz Skarbu Państwa, a jeżeli korzyść majątkowa została zużyta lub utracona, nawet w dobrej wierze, to przepadkowi podlega jej równowartość, czyli mamy do czynienia z nawiązką. Ten przepis nie wyraża znamion czynu przestępnego. Samo naruszenie jakiegokolwiek formalnego przepisu ustawy, a jest tych przepisów ogromna liczba, w tym również drugorzędnych, powoduje konieczność - inaczej niż jest to w prawie cywilnym - nie tylko zwrotu tych korzyści, nawet zużytych w dobrej wierze i na cele ustawy, bez innych przeszkód, co jest sprzeczne z prawem cywilnym w tym zakresie... I przepis penalizacyjny: jeżeli korzyść majątkowa została zużyta lub utracona, to zwrotowi podlega jej równowartość. Formalnie jest to grzywna, nawiązka, bez wymogu konkretnego określenia materialnoprawnej treści tego wykroczenia. W związku z tym należało się i nad tym pochylić. To jest jedna sygnalizowana sprawa.</u>
<u xml:id="u-135.3" who="#PiotrAndrzejewski">Drugi problem, który był poruszony, to jest to nieszczęsne pełnomocnictwo i interpretacja, moim zdaniem, nie bardzo trafione.</u>
<u xml:id="u-135.4" who="#komentarz">(Senator Ryszard Bender: Panie Senatorze, proszę nie polemizować, bo...)</u>
<u xml:id="u-135.5" who="#PiotrAndrzejewski">Przypomnę, że w poprzedniej kadencji odrzuciliśmy niektóre rozwiązania, w tym pełnomocnictwo, nie nadaliśmy im charakteru inicjatywy ustawodawczej właśnie ze względu na ogromne zastrzeżenia natury interpretacji konstytucyjnej. Zasada bezpośredniości: czy ta bezpośredniość jest bierna, czy czynna, bo jak dotąd zawężamy ją tylko do bezpośredniości biernej. Tutaj jest bezpośredniość, ale kim jest pełnomocnik? Z tych przepisów wynika, że to pełnomocnik jest wyborcą, a nie ten, w imieniu którego występuje. Gdzie jest powiedziane: zabezpieczamy wolę tego, kogo on reprezentuje? Nie zabezpieczamy, on po prostu głosuje. A w przepisie art. 108 jest mowa, że do głosowania przez pełnomocnika mają zastosowanie wprost - nawet nie odpowiednio, ale wprost - art. 105 ust. 4 i 5. A o czym tam mowa? Otóż po otrzymaniu karty do głosowania wyborca - tam mówi się: wyborca, tu jest pełnomocnik jako wyborca - udaje się do miejsca w lokalu wyborczym zapewniającego tajność głosowania. Pełnomocnik głosuje, on tam idzie, on wypełnia kartę, a tylko w domniemaniu jest, że działa w imieniu jednego lub dwóch wyborców - bo może reprezentować dwóch, tych, którzy udzielili mu pełnomocnictwa. To nie wójt czy członek gminy odbiera treść oświadczenia woli wyborcy, nie. Nikt nie odbiera treści oświadczenia woli, pełnomocnik staje się wyborcą, może głosować za trzy osoby, jeżeli to są członkowie rodziny. Wydaje mi się, że tutaj gwarancja tego, aby w równym stopniu szanować głos każdego wyborcy, a nie tak, że jeden będzie miał trzy głosy... Co do tego nieszczęsnego, który udzielił pełnomocnictwa, to nie mamy żadnej kontroli nad tym, jak on chciał głosować. On po prostu ceduje swoje prawa obywatelskie, podstawowe w demokracji, na pełnomocnika. Dlatego w poprzedniej kadencji rozważaliśmy oczywiście głosowanie korespondencyjnie, to jest przyjęte, z zastrzeżeniem tajemnicy korespondencji, głosowanie elektroniczne - tak, i tam byłaby zachowana zasada poszanowania woli wyborcy, natomiast odnośnie do tego, co proponuje ta ustawa, mam wątpliwości, czy to nie jest dyskryminacja osób niepełnosprawnych i tych, którzy zostaną w domu, podczas gdy ktoś za ich zgodą przywłaszczy sobie ich wotywność, ich prawo do głosowania. Dlatego wydaje mi się, że należało przynajmniej pochylić się nad tymi argumentami, które spowodowały, żeśmy w poprzedniej kadencji nie przyjęli tego rozwiązania, a przynajmniej polemizować z nimi, przynajmniej je dostrzec. Mam żal o to, że tych problemów w izbie rozwagi, rozsądku, nie dostrzeżono i się z nimi nie rozprawiono.</u>
<u xml:id="u-135.6" who="#PiotrAndrzejewski">Jest również ten problem, o którym mówiliśmy tu ja i pan minister, powstały w Parlamencie Europejskim, nierozwiązany, to znaczy niespójność tej polskiej ordynacji z ordynacją Parlamentu Europejskiego, która już wzbudziła cały szereg zastrzeżeń i, prawdę mówiąc, przygany, jeżeli chodzi o te ekspertyzy i stanowisko zespołu powołanego w Parlamencie Europejskim specjalnie dla rozpoznania i porównania tego, co gotuje nam polska ordynacja, z tym, jak to wygląda w Parlamencie Europejskim, a co dotyczy przecież nie tylko obywateli polskich. Z tych wszystkich względów, jak również ze względu na to, że w pierwszym rzędzie, jak myślę, należy spróbować przynajmniej poprawić tę ordynację, składam wniosek, żeby skreślić przynajmniej to, co już od dawna jest przedmiotem i orzecznictwa, i naszych uwag, mianowicie że nie można penalizować blankietowo pewnych zachowań ze względu na jakieś bliżej niedookreślone formalności. Prawo karne nie może być prawem blankietowym, nawiązka nie może być stosowana dlatego, że się nie przestrzega jakiejś ustawy, bez konkretnego wskazania, jaki jest stan faktyczny, za który karzemy. Taki wniosek złożyłem.</u>
<u xml:id="u-135.7" who="#PiotrAndrzejewski">Uważam też, że niespełnione są założenia w zakresie procedowania i w zakresie tego, jak i w jakich terminach jest rozpoznawana tak zasadnicza dla demokracji instytucja, jaką są demokratyczne procedury wyłaniania reprezentantów. I to, co w tej chwili robimy, zwłaszcza w świetle rocznicy polskiej demokracji, którą Senat w tej chwili obchodzi, to zła wizytówka tej polskiej demokracji. Jeżeli taka ma być polska demokracja, to wymaga ona procesu naprawczego. I dlatego, uważając, że ten typ procedowania, zgodnie zresztą ze wskazaniami Trybunału Konstytucyjnego, nie spełnia zasad przyzwoitej legislacji, jak również uważając, że nie rozpoznano pola konfliktu naruszającego komplementarność, zupełność i niesprzeczność obowiązującego w Polsce systemu prawnego, składam wniosek o odrzucenie tej ustawy. Dziękuję.</u>
<u xml:id="u-135.8" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
</div>
<div xml:id="div-136">
<u xml:id="u-136.0" who="#ZbigniewRomaszewski">Dziękuję bardzo.</u>
<u xml:id="u-136.1" who="#ZbigniewRomaszewski">Pan senator Piotrowicz.</u>
<u xml:id="u-136.2" who="#komentarz">(Rozmowy na sali)</u>
<u xml:id="u-136.3" who="#ZbigniewRomaszewski">Jest Piotrowicz? Nie widzę Piotrowicza.</u>
<u xml:id="u-136.4" who="#ZbigniewRomaszewski">Pan senator Cichoń.</u>
<u xml:id="u-136.5" who="#ZbigniewRomaszewski">Ale, jak rozumiem, złożył...</u>
<u xml:id="u-136.6" who="#komentarz">(Senator Zbigniew Cichoń: Poprawkę.)</u>
<u xml:id="u-136.7" who="#ZbigniewRomaszewski">...poprawkę do protokołu.</u>
<u xml:id="u-136.8" who="#ZbigniewRomaszewski">Tak, proszę bardzo.</u>
<u xml:id="u-136.9" who="#komentarz">(Rozmowy na sali)</u>
<u xml:id="u-136.10" who="#ZbigniewRomaszewski">Proszę o spokój na sali.</u>
</div>
<div xml:id="div-137">
<u xml:id="u-137.0" who="#ZbigniewCichoń">Panie Marszałku! Wysoka Izbo!</u>
<u xml:id="u-137.1" who="#ZbigniewCichoń">Ja pozwoliłem sobie złożyć poprawki i chciałbym zarazem w dwóch słowach krótko odnieść się do dwóch aspektów, to znaczy, po pierwsze, co do celowości tych zmian, po drugie, co do ich konstytucyjności. Jeśli chodzi o celowość, to oczywiście można się zastanawiać, czy wybory powinny być dwudniowe, czy jednodniowe. To jest pozostawione do regulacji ustawodawcy, zupełnie swobodnej, ale uważam, że akurat w tym momencie, w dobie kryzysu ekonomicznego, kiedy tak gwałtownie poszukujemy oszczędności, wprowadzanie wyborów dwudniowych kosztem dodatkowych nakładów, rzędu bodajże 50 milionów, jest trwonieniem publicznego grosza, w imię wprawdzie celu na pewno słusznego, żeby zwiększyć frekwencję, mimo to zawsze pozostaje pytanie o proporcję środków i zamierzonego celu. Uważam, że ta proporcja jest tutaj wyraźnie zachwiana, zwłaszcza w obecnej sytuacji ekonomicznej kraju.</u>
<u xml:id="u-137.2" who="#ZbigniewCichoń">Kolejna kwestia, związana z pełnomocnikami, którzy mogliby głosować. Oczywiście jest to rozwiązanie teoretycznie możliwe, ono w wielu państwach funkcjonuje. Ten model, model tutaj przyjęty, w moim przekonaniu, otwiera jednak pole dla różnego rodzaju nadużyć.</u>
<u xml:id="u-137.3" who="#ZbigniewCichoń">Przede wszystkim regulacja jest na tyle ogólna, że nie będzie pozwalała na ustalenie, czy rzeczywista wola mocodawcy została przez jego pełnomocnika zrealizowana, czy nie. A przecież pełnomocnictwo na tym polega, że pełnomocnik ma działać zgodnie z wolą mocodawcy. Taka jest istota wszelkich regulacji dotyczących działań pełnomocnika, czy to w kodeksie cywilnym, czy w kodeksie postępowania karnego, gdzie pełnomocnik występuje w roli obrońcy, gdzie są zagwarantowane przepisy, które pozwalają na kontrolowanie przez mocodawcę działań pełnomocnika, na usuwanie własnymi oświadczeniami woli tych oświadczeń, które w imieniu mocodawcy czyni pełnomocnik. Tutaj takiej regulacji i takich zabezpieczeń absolutnie nie ma, w związku z czym w pełni przychylam się do argumentacji, którą przedstawił pan senator Andrzejewski, mówiąc, że nie ma tutaj gwarancji, iż rzeczywista wola mocodawcy zostanie przez pełnomocnika zrealizowana. A poza tym jest jeszcze kwestia techniczna. Udzielanie tego pełnomocnictwa przed wójtem lub upoważnionym przez niego pracownikiem też będzie bardzo trudne do zrealizowania. Jeżeli to będzie skala choćby kilkudziesięciu tysięcy osób, nie mówię już o tych ewentualnych setkach tysięcy, bo tutaj pan senator Augustyn mówił, że jest bodajże około miliona osób niepełnosprawnych, które mogłyby korzystać z instytucji udzielenia pełnomocnictwa do aktu wyborczego, to będzie to, moim zdaniem, trudne do zrealizowania.</u>
<u xml:id="u-137.4" who="#ZbigniewCichoń">Cała ta sprawa wymaga jeszcze rozważenia i dopracowania. Dlatego uważam, że ten pośpiech jest absolutnie niewskazany, proszę państwa. Uważam, że powinniśmy zostawić sobie czas na rozsądne podjęcie decyzji, że nie powinniśmy podejmować jej w takim pośpiechu. Dlatego na wypadek, gdyby w ogóle ta ustawa miała zostać przyjęta, pozwalam sobie złożyć poprawki, które przynajmniej zminimalizowałby jej szkodliwość.</u>
<u xml:id="u-137.5" who="#ZbigniewCichoń">Pierwsza poprawka, którą wnoszę, dotyczy skreślenia art. 1 pktu 5, czyli wyeliminowania wprowadzonej jako novum zasady solidarnej odpowiedzialności wszystkich członków komitetu wyborczego za zobowiązania tegoż komitetu. Ja już mówiłem o tym, że bardzo często ludzie wchodzą do komitetu wyborczego proszeni przez dany komitet ze względu na swój autorytet. Oni często podpisują się pod programem działania komitetu wyborczego i są absolutnie nieświadomi tego, co teraz chce im się uczynić, mianowicie tego, że będą odpowiadać nie tylko swoim autorytetem, ale również własną kieszenią. To jest wprowadzenie takiej odpowiedzialności, która na pewno wybiega poza coś, co sobie uświadamiają ci ludzie. Jak pamiętam, do tej pory było tak, że finansowo odpowiadał pełnomocnik Komitetu Wyborczego, nie zaś wszystkie osoby stanowiące komitet wyborczy.</u>
<u xml:id="u-137.6" who="#ZbigniewCichoń">To jest jedna poprawka. No i jeszcze są te poprawki dodatkowe związane generalnie z pełnomocnictwem. Ponieważ ta instytucja jest niedopracowana, uważam, że nie powinniśmy się jeszcze decydować na wprowadzenie głosowania poprzez pełnomocnika.</u>
<u xml:id="u-137.7" who="#ZbigniewCichoń">I wreszcie najważniejszy może aspekt sprawy, mianowicie zgodność tych rozwiązań z konstytucją. Jeżeli wprowadzimy, proszę państwa, w takim tempie, przed wyborami, które przecież lada moment, bo z początkiem czerwca, mają się odbywać, zmiany w regulacji, to narażamy się ewidentnie na zarzut niekonstytucyjności, tym bardziej że już to raz było przerabiane. Trybunał Konstytucyjny w wyroku z 3 listopada 2006 r. wypowiedział się, że istnieje konieczność zachowania co najmniej sześciomiesięcznego terminu wejścia w życie zmian w prawie wyborczym do pierwszej czynności kalendarza wyborczego i że jest to nieusuwalny element prawidłowego stosowania art. 2 konstytucji, która stanowi o tym, że Polska jest demokratycznym państwem prawa. Wprowadzenie na chybcika tych zmian naraża nas na to, że Trybunał Konstytucyjny może uznać niekonstytucyjność takiego rozwiązania. Dziękuję bardzo.</u>
<u xml:id="u-137.8" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
</div>
<div xml:id="div-138">
<u xml:id="u-138.0" who="#ZbigniewRomaszewski">Dziękuję bardzo.</u>
<u xml:id="u-138.1" who="#komentarz">(Przewodnictwo obrad obejmuje marszałek Bogdan Borusewicz)</u>
</div>
<div xml:id="div-139">
<u xml:id="u-139.0" who="#BogdanBorusewicz">Proszę o zabranie głosu pana marszałka Romaszewskiego.</u>
</div>
<div xml:id="div-140">
<u xml:id="u-140.0" who="#ZbigniewRomaszewski">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Ja chciałbym powrócić przede wszystkim do pierwszej zasadniczej rzeczy, to znaczy do kwestii mimo wszystko formalnej, ale o kolosalnym znaczeniu.</u>
<u xml:id="u-140.1" who="#ZbigniewRomaszewski">Proszę państwa, możemy w Senacie wolą większości rozpatrywać ustawy, których nie znamy. Tak mówi regulamin, tak to zostało przegłosowane i tak jest. Druki widziałem po raz pierwszy wczoraj wieczorem. Nie mamy jednak żadnego prawa wkraczać w zakres kompetencji prezydenckich. A termin podpisania ustawy przez prezydenta w najlepszym wypadku mija dopiero 11, o ile nie 13 marca. A my chcielibyśmy urząd prezydenta również nakłonić do tego, ażeby podpisywał bez czytania albo z pobieżnym przeczytaniem, ażeby tak to biegło w imię dobrej woli i dobrych stosunków, w imię pijarowskiego wyrazu. Niewątpliwie, proszę państwa, jest to nadużycie. I jest to nadużycie, które dotyczy zarówno ustawy dzisiejszej, jak i wczorajszej, tej w kwestii wynagrodzeń. Muszę powiedzieć, że jest to bardzo zła i niewłaściwa praktyka. Praktyka, z którą powinniśmy zdecydowanie skończyć. Powinniśmy pozwolić senatorom głosować nad materiałami, które znają. To jest pierwsza kwestia.</u>
<u xml:id="u-140.2" who="#ZbigniewRomaszewski">Oczywiście nie mogę się zgodzić z panem senatorem Augustynem, że my wszyscy jesteśmy tacy świetnie biegli w sprawach wyborczych, że to wszystko doskonale dawno przeanalizowaliśmy. Jest to już któraś z kolei ordynacja, nad którą zasiadam, jest to akurat ten temat, którym ja się zajmuję, tak że ordynację znam bardzo dobrze. Wiem bardzo dobrze, jakich problemów ona nastręcza Jak zwykle jednak diabeł tkwi w szczegółach.</u>
<u xml:id="u-140.3" who="#ZbigniewRomaszewski">Głosowanie przez przedstawicieli, czy głosowanie wielodniowe, ma, proszę państwa, bardzo różne rozwiązania. Przez granicę mamy takie rozwiązania: siedem dni głosuje się na Białorusi. Tam pełnomocnictwo polega na tym, że ma się czyjś dowód, a można ich mieć pięć. No to są te szczegóły, które w naszej ustawie powinny zostać jednak wykluczone, powinna istnieć jakaś wiarygodność tego pełnomocnictwa. Z przykrością muszę stwierdzić, że artykuł odsyłający w kwestii pełnomocnictw właściwie do rozporządzenia niewiele mówi o tym, jak to rozporządzenie ma wyglądać, czy daje ono dostateczne gwarancje, że będzie to pełnomocnictwo wiarygodne. Tym bardziej że to nie jest tak, że dziś nagle, po raz pierwszy, nad tym problemem się zastanawiamy, tylko jest tak, że my działamy, proszę państwa, w atmosferze bardzo dobrego dowcipu: schowaj babci dowód i podpisz babcię. Taki był pomysł. To jest atmosfera oszustwa wyborczego, która zaczęła panować od roku 2007. I ja nie wiem, czy to jest najlepszy okres do wprowadzania tego rodzaju działań, bo nie wiem, w jakie mierze te pełnomocnictwa będą wiarygodne.</u>
<u xml:id="u-140.4" who="#ZbigniewRomaszewski">Proszę państwa, ja się może do tego ograniczę, że po to, żeby zachować chociaż przyzwoitość legislacyjną, wniosę o poparcie poprawki Komisji Praw Człowieka, Praworządności i Petycji, która powiada, że ustawa wchodzi w życie, tak jak powinna, jak to przewiduje Trybunał Konstytucyjny, po sześciu miesiącach, z wyjątkiem artykułu dotyczącego wybierania pięćdziesięciu jeden, a nie pięćdziesięciu czterech posłów, ale i bez tego też by się właściwie obeszło. Takie są moje wnioski. Dziękuję bardzo.</u>
<u xml:id="u-140.5" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
</div>
<div xml:id="div-141">
<u xml:id="u-141.0" who="#BogdanBorusewicz">Dziękuję, Panie Marszałku.</u>
<u xml:id="u-141.1" who="#BogdanBorusewicz">Proszę o zabranie głosu pana senatora Witczaka.</u>
</div>
<div xml:id="div-142">
<u xml:id="u-142.0" who="#MariuszWitczak">Panie Marszałku! Wysoka Izbo!</u>
<u xml:id="u-142.1" who="#MariuszWitczak">Wszyscy się zgodzimy, że prawo wyborcze naszego państwa jest jednym z bardziej anachronicznych w Europie, a może nawet w szerszym wymiarze. Ja sobie przypominam prace w tamtej kadencji, właśnie z panem marszałkiem Romaszewskim, nad ordynacją wyborczą. Rzeczywiście, tak jak mówił wcześniej senator Augustyn, bardzo dokładnie omówiliśmy wtedy instytucję głosowania przez pełnomocnika, kwestie dwudniowych wyborów i wszystkich tych ulepszeń, które poprawiają relację wyborca - urna wyborcza tak, żeby wszystkie wybory miały silniejszy mandat, żeby władza była legitymizowana w sposób szerszy i bardziej właściwy, bo na tym wszystkim na pewno nam zależy.</u>
<u xml:id="u-142.2" who="#komentarz">(Przewodnictwo obrad obejmuje wicemarszałek Zbigniew Romaszewski)</u>
<u xml:id="u-142.3" who="#MariuszWitczak">Powiem szczerze, że w Senacie był wtedy dosyć dobry konsensus. Mimo że my jako Platforma Obywatelska byliśmy w opozycji i byliśmy promotorami tych rozwiązań, to jednak państwo senatorowie Prawa i Sprawiedliwości w komisji aprobowali te zmiany, i nawet bardzo dobrze mi się współpracowało z panem marszałkiem Romaszewskim. On rzeczywiście interesuje się materią ordynacji wyborczych. Podzielaliśmy pogląd na temat szeregu rozwiązań, które trzeba wprowadzić, by zmodernizować nasze skostniałe prawo wyborcze. Finał tych naszych prac był taki - o tym już nie mówił senator Augustyn - że to, co przesłaliśmy do Sejmu, zginęło tam w otchłani prac rządzącej podówczas koalicji, czyli Prawa i Sprawiedliwości, Samoobrony, LPR. Krótko mówiąc, te kwestie zostały tam odrzucone. Więc tutaj...</u>
<u xml:id="u-142.4" who="#komentarz">(Wicemarszałek Zbigniew Romaszewski:...zawsze tak...)</u>
<u xml:id="u-142.5" who="#MariuszWitczak">No, ale, Panie Marszałku, tak było, więc troszeczkę nie rozumiem tego larum na temat nowości, które tu się pojawiły, bo prawda jest taka, że rzeczywiście w tej Izbie dokładnie to omawialiśmy, a już nie wspomnę o debacie politycznej i całej publicystyce etc., etc.</u>
<u xml:id="u-142.6" who="#MariuszWitczak">Szanowni Państwo! W Szwajcarii głosuje się korespondencyjnie - a będę przywoływał takie kolebki demokracji, które są demokracjami modelowymi - i to świetnie działa, więc nikt się nie boi, że ktoś komuś w domu wypełni kartę wyborczą i wyśle ją pocztą. Ten naród świetnie sobie radzi z wyborami i cieszy się z tych wyborów.</u>
<u xml:id="u-142.7" who="#MariuszWitczak">W Stanach Zjednoczonych jest instytucja - a nikt przecież nie uznałby tego państwa za mało demokratyczne - tak zwanego wczesnego głosowania, to znaczy... W ogóle ten system jest bardzo silnie zdecentralizowany. Poszczególne stany same sobie ustalają możliwości. To tak, jakby u nas marszałkowie województw z sejmikami ustalali - mówię to oczywiście w bardzo dużym uproszczeniu - zasady głosowania. W niektórych stanach już miesiąc wcześniej wysyła się własne głosy wyborcze, w niektórych dwa tygodnie wcześniej. W ogóle nie ma żadnego problemu i myślę, że tego problemu we wcześniejszych debatach nie było. Dzisiaj nagle się pojawił.</u>
<u xml:id="u-142.8" who="#MariuszWitczak">Cieszyłbym się z tego, że na podstawie ordynacji do Europarlamentu wprowadzamy pewien wzorcotwórczy koncept, który będziemy, jak rozumiem, rozszerzać na wszystkie inne ordynacje, bo to prawo musi być ujednolicone. Jeszcze raz podkreślę, że wszystkim nam bardzo mocno powinno zależeć na tym, żeby poprawić relacje wyborcy z urną wyborczą i tym samym z tymi, którzy są wybierani.</u>
<u xml:id="u-142.9" who="#MariuszWitczak">Państwo zarzucają tej ustawie szybki tryb. No, oczywiście trzeba sobie uczciwie powiedzieć, że można było trochę wcześniej się tym zająć. Ale w końcu wprowadzamy bardzo pożyteczne zmiany, a nie zmieniamy żadnego paradygmatu, który by określał nowy sposób wyboru przedstawicieli. Na pewno nie jest to taka sytuacja, jaką państwo wytworzyliście w tamtej kadencji, kiedy, krótko mówiąc, w czasie kampanii samorządowej kolanem, gwałtem przepchnęliście blokowanie - czyli patologiczne rozwiązanie, z którym na szczęście w tej kadencji już się uporaliśmy i które wyrzuciliśmy - po to, żeby skorzystać z tych, którzy oddają głosy na LPR i Samoobronę. Te partie już wtedy były poddane silnej erozji, mówiąc najdelikatniej, i było duże prawdopodobieństwo, że te głosy przepłyną do państwa, a mieliście koncepcję zblokowania się z tymi ruchami politycznymi. Zatem wtedy to było przedsięwzięcie polityczne, w kampanii wyborczej, i było to, krótko mówiąc, oszustwo wyborcze.</u>
<u xml:id="u-142.10" who="#komentarz">(Senator Dorota Arciszewska-Mielewczyk: Co to ma do pełnomocników?)</u>
<u xml:id="u-142.11" who="#MariuszWitczak">To ma taki związek, że dzisiaj pracujemy nad sprawą bardzo pożyteczną i nie zmieniamy żadnego systemu wyborczego...</u>
<u xml:id="u-142.12" who="#komentarz">(Senator Dorota Arciszewska-Mielewczyk: Pełnomocnicy to jest co innego.)</u>
<u xml:id="u-142.13" who="#MariuszWitczak">...tylko realizujemy coś, co jest akceptowane przez opinię publiczną, coś, co od lat jest przez Polaków popierane.</u>
<u xml:id="u-142.14" who="#MariuszWitczak">Mogę się zgodzić, to jest państwa prawo, jako opozycji, żeby krytykować tryb, szybkość, tu pełna zgoda. Pełna zgoda. Ale dziwię się, że dzisiaj szukacie dziury w moście, że chwytacie się jakichś detali, które są kwestiami, powiedziałbym, zupełnie wtórnymi. Idzie o to, żeby stworzyć jak największe zachęty do tego, aby nasi rodacy brali udział w wyborach. I to jest istota tych zmian. Mam nadzieję, że poddacie państwo ostatecznej refleksji te wszelkie uwagi i poprzecie te zmiany, które są przez Polaków akceptowane. Podnieśliście państwo wczoraj larum, jeżeli idzie o zamrożenie rewaloryzacji płac, a na końcu zadeklarowaliście poparcie dla tego rozwiązania, mam więc nadzieję, że taki sam styl państwo przyjmiecie - może trochę pokraczny, ale można wam to wybaczyć - w tej kwestii. Dziękuję bardzo.</u>
<u xml:id="u-142.15" who="#komentarz">(Senator Ryszard Bender: Nie ubliżać, nie ubliżać.)</u>
<u xml:id="u-142.16" who="#komentarz">(Senator Dorota Arciszewska-Mielewczyk: Bardzo brzydko zakończył pan senator.)</u>
</div>
<div xml:id="div-143">
<u xml:id="u-143.0" who="#ZbigniewRomaszewski">Dziękuję bardzo.</u>
<u xml:id="u-143.1" who="#ZbigniewRomaszewski">Pan senator Jurcewicz.</u>
<u xml:id="u-143.2" who="#komentarz">(Senator Norbert Krajczy: Też pokraczny?)</u>
</div>
<div xml:id="div-144">
<u xml:id="u-144.0" who="#StanisławJurcewicz">Panie Marszałku! Wysoka Izbo!</u>
<u xml:id="u-144.1" who="#StanisławJurcewicz">Dziękuję bardzo.</u>
<u xml:id="u-144.2" who="#komentarz">(Wicemarszałek Zbigniew Romaszewski: Jeszcze pan senator Wach.)</u>
<u xml:id="u-144.3" who="#StanisławJurcewicz">Szanowni Państwo, chciałbym swoje wystąpienie w sposób inżynierski oprzeć na czterech słowach: zalety, wątpliwości, zagrożenia i szanse tejże ustawy.</u>
<u xml:id="u-144.4" who="#komentarz">(Senator Janina Fetlińska: Dobra analiza.)</u>
<u xml:id="u-144.5" who="#StanisławJurcewicz">Bardzo dziękuję, Pani Senator. Cieszę się, że mamy wspólny pogląd, myślę, że on się przełoży także na samą treść. Byłoby fajnie.</u>
<u xml:id="u-144.6" who="#StanisławJurcewicz">Proszę państwa, jakie są zalety? Uszczelnienie systemu finansowania - o tym bardzo często z tej strony sali, z prawej strony sali się mówi; transparentność - myślę, że można ją wyczytać z ustawy, jeżeli chce się to uczynić; zaletą są dwudniowe wybory, i to jest moje zdanie; następna sprawa, tak krytykowane głosowanie przez pełnomocnika - tak, to jest zaleta. Wypracowujmy mechanizmy zaufania. I zaletą jest możliwość oddawania w jednym miejscu głosów w dwóch sprawach. Przecież mówiliśmy o tym.</u>
<u xml:id="u-144.7" who="#StanisławJurcewicz">Wątpliwości? Z niektórymi uwagami w tej kwestii się zgadzam. Tak, szybki termin procedowania może budzić wątpliwości. Podnoszona kwestia konstytucyjności czy niekonstytucyjności także budzi wątpliwości. Czy coś jeszcze? Dotrzymanie pewnych obowiązujących terminów. Tak, terminy są na styk, ale to jest możliwe do osiągnięcia.</u>
<u xml:id="u-144.8" who="#StanisławJurcewicz">Zagrożenia: niepodpisanie ustawy, skierowanie do Trybunału Konstytucyjnego. To są te zagrożenia. Inne merytoryczne uwagi, które tu padły, chociażby bardzo do mnie osobiście przemawiające uwagi pana senatora Andrzejewskiego o pewnej odpowiedzialności, czy też pana senatora Cichonia... Tak, ja się z tym zgadzam. Ja także mam tu formalną wątpliwość. Tylko popatrzmy kompleksowo na ustawę.</u>
<u xml:id="u-144.9" who="#StanisławJurcewicz">I ostatni element, o którym chcę powiedzieć - szanse. Szansą jest zwiększenie frekwencji; szansą jest sprawdzenie rozwiązań przy minimalizacji ryzyka, jeżeli już tak tę sprawę tutaj podnosimy; szansą jest doprowadzenie w końcu do może nie identycznych, ale bardzo zbliżonych rozwiązań dotyczących sześciu ustaw związanych z wyborami; szansą jest także budowanie pewnego zaufania w różnym stopniu. A już naprawdę zdziwiony jestem wypowiedzią, którą tu wynotowałem, że ma być oszczędne państwo. Bo jest. Jest bowiem proponowane przeprowadzenie referendum przy okazji wyborów. Ja widzę jako zaletę to, żeby to było w jednym miejscu, w jednej komisji. Jeżeli mówimy o oszczędnościach i zarzucamy, że to jest brak oszczędności, to cofnijmy się w czasie. Różne referenda były proponowane, a jedno to 60 milionów zł. To wtedy już nie było mowy o oszczędnościach?</u>
<u xml:id="u-144.10" who="#StanisławJurcewicz">Jeżeli chodzi o urny ruchome, to jest tu bardzo ciekawa konstatacja. Skoro uważamy, że coś jest niekonstytucyjne, to dodajmy jeszcze ten element niekonstytucyjności. Co to za różnica? Najpierw się krytykuje, że ustawa czy nowelizacja jest niekonstytucyjna, ale z drugiej się dokłada jeszcze jeden element niekonstytucyjny. Przepraszam, ale nie mogę z tym się zgodzić, bo albo to jest konstytucyjne, albo nie. Nie dokładajmy na zasadzie Kalego.</u>
<u xml:id="u-144.11" who="#StanisławJurcewicz">Pewnie co do niektórych rozwiązań są wątpliwości, ale z jednym nie chciałbym się zgodzić. Dlaczego z góry zakładamy, że będą jakieś nieprawidłowości? Jeżeli stwarzamy osobom niepełnosprawnym, osobom starszym szansę głosowania, to dlaczego próbujemy z góry założyć, że to będzie jakieś oszustwo czy jakaś Białoruś...</u>
<u xml:id="u-144.12" who="#komentarz">(Senator Ryszard Bender: Prawo wielkich liczb wtedy działa, Panie Senatorze.)</u>
<u xml:id="u-144.13" who="#komentarz">(Prawo Murphy'ego: gdy coś może się nie udać, to się nie uda.)</u>
<u xml:id="u-144.14" who="#StanisławJurcewicz">Myślę, że większość je zna, ale ja mówię o zaufaniu. Jeszcze raz powiem: ja nie zakładam złej woli w tego typu sytuacjach. Może jestem naiwny, ale nie zakładam złej woli w tych sytuacjach, a prawo wielkich liczb mówi, że jeżeli coś nie jest wynosi więcej niż 5%, to oznacza to, że proces jest pozytywny.</u>
<u xml:id="u-144.15" who="#StanisławJurcewicz">Zachęcam koleżanki i kolegów z PiS do poparcia ustawy, mimo tych wątpliwości, które się pojawiają. Dziękuję za uwagę.</u>
</div>
<div xml:id="div-145">
<u xml:id="u-145.0" who="#ZbigniewRomaszewski">Dziękuję bardzo.</u>
<u xml:id="u-145.1" who="#ZbigniewRomaszewski">Teraz pan senator Wach i mam nadzieję, że to ostatnie wystąpienie, bo za chwilę będę musiał ogłosić przerwę.</u>
<u xml:id="u-145.2" who="#ZbigniewRomaszewski">Panie Senatorze, o 12.00 ogłaszam przerwę, tak że będzie pan dyskryminowany.</u>
</div>
<div xml:id="div-146">
<u xml:id="u-146.0" who="#PiotrWach">Nie szkodzi, myślę, że pięć minut by wystarczyło. Dziękuję, Panie Marszałku.</u>
<u xml:id="u-146.1" who="#PiotrWach">Wysoka Izbo!</u>
<u xml:id="u-146.2" who="#PiotrWach">Ja już właściwie dzisiaj występowałem. Jeszcze raz powtórzę tylko niektóre argumenty, szczególnie odnoszące się do pełnomocników.</u>
<u xml:id="u-146.3" who="#PiotrWach">W zupełności się zgadzamy, i to przedmówcy też mówili, że ze względu na terminy sprawa budzi poważne wątpliwości, bo to, żeby ustawa weszła w życie, wymaga jakby uznania i dobrej woli ze strony pana prezydenta. Nie ulega wątpliwości, że byłoby znacznie lepiej, gdyby ona była wniesiona wcześniej. Jest to inicjatywa poselska, dlaczego nie pojawiła się wcześniej, trudno powiedzieć.</u>
<u xml:id="u-146.4" who="#PiotrWach">Chcę merytorycznie się odnieść do sprawy pełnomocników, bo ona jest największą nowością. Nie wybory dwudniowe, gdyż one przy okazji referendum europejskiego były już właściwie przećwiczone i się sprawdziły, ale pełnomocnicy są u nas rzeczywiście nowością.</u>
<u xml:id="u-146.5" who="#PiotrWach">Wielu kolegów senatorów wyrażało wątpliwość, czy aby pełnomocnik będzie spełniał wolę tego, który oddaje mu swoje prawa wyborcze. Chcę powiedzieć, że ustawa tego w ogóle nie reguluje i pełnomocnicy mogą mieć różne pełnomocnictwa, to jest jakby umowa pomiędzy tym, kto ich udziela, a tym, kto je otrzymuje. Pełnomocnictwo można uzyskać od osoby, która w ogóle nie bardzo się orientuje, kto kandyduje, co to jest Parlament Europejski. To jest bardzo skrajna sytuacja, ale ona też jest możliwa. A na drugim biegunie są te osoby, które by chciały, żeby głosować dokładnie na kogoś. Tak więc to jest bardzo szeroki zakres i ustawa to wszystko dopuszcza. Myślę, że to jest zupełnie w porządku. Tu nie ma żadnego mechanizmu kontrolnego, to jest kwestia zaufania, nawet do tego stopnia, że ktoś może powiedzieć: ty się na tym znasz, daję ci moje pełnomocnictwo, głosuj w moim imieniu. To też jest pełnomocnictwo i myślę, że ono jest dopuszczalne.</u>
<u xml:id="u-146.6" who="#PiotrWach">Nikt nie wspomniał o tym, że te pełnomocnictwa są ograniczone co do liczby. Nie może ktoś gromadzić pełnomocnictw w dużej liczbie, chodzić, agitować i ich zbierać, bo można mieć jedno plus jedno w rodzinie, o ile dobrze pamiętam. Tak, że nie ma niebezpieczeństwa tego typu. A rejestracja na poziomie wójta gminy jest rozsądna, bo jest praktyczna.</u>
<u xml:id="u-146.7" who="#PiotrWach">Uważam, że to rozwiązanie przy okazji tych wyborów warto przećwiczyć. A z jakich powodów? Bo być może w przyszłości w ogóle w tę stronę pójdziemy, być może pójdziemy jeszcze dalej. Warto zobaczyć, ile osób niepełnosprawnych skorzysta z tej okazji, ile osób starszych, tych powyżej siedemdziesiątego piątego roku życia, udzieli pełnomocnictw. To nie będzie wielka liczba, ale to będzie pewien przełom, a przy okazji pewien test. Ten test warto zrobić teraz, a nie za pięć lat. Łatwiej to zrobić w wyborach do Parlamentu Europejskiego, które w naszej Izbie budzą duże namiętności, ale w społeczeństwie znacznie mniejsze. Tak więc lepiej to przetestować teraz.</u>
<u xml:id="u-146.8" who="#PiotrWach">I dobra wola wszystkich stron, żeby to przećwiczyć teraz, byłaby wskazana, mimo ewidentnych braków, co do których musimy przyznać, że mają miejsce, braków dotyczących procedowania nad tą ustawą, szczególnie terminów. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-147">
<u xml:id="u-147.0" who="#ZbigniewRomaszewski">Dziękuję bardzo.</u>
<u xml:id="u-147.1" who="#ZbigniewRomaszewski">Jeszcze cztery minuty, ale nie więcej, się znalazły dla pani senator Fetlińskiej.</u>
<u xml:id="u-147.2" who="#ZbigniewRomaszewski">Proszę bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-148">
<u xml:id="u-148.0" who="#JaninaFetlińska">Dziękuję, Panie Marszałku. Obiecałam, że będę mówić minutę i chyba nie będzie to więcej.</u>
<u xml:id="u-148.1" who="#JaninaFetlińska">Wysoka Izbo!</u>
<u xml:id="u-148.2" who="#JaninaFetlińska">Ja nie zamierzałam zabierać głosu, ponieważ ta ustawa jest procedowana w trybie tak nagłym, że nie zdążyłam w pełni się zapoznać z materiałami. Jednak pan senator Jurcewicz skłonił mnie do tego, żeby zabrać głos.</u>
<u xml:id="u-148.3" who="#JaninaFetlińska">Proszę państwa, jestem pielęgniarką i wierzę, że zasadniczo ludzie są dobrzy, że są uczciwi. Ale pamiętam z ostatnich wyborów taki esemes, który krążył, o treści: „Zabierz babci dowód” - żeby nie poszła na wybory. To jest pewien sposób wyrażenia tego, że niektórzy starsi, z demencją, a może nie, nie mają już prawa głosu. I teraz tych starszych, którym chciano odebrać głosy, upoważnimy, żeby dali swoje głosy tym młodym, którzy mieli jakby odebrać im prawo do głosowania, zabierając dowody. Więc jakie to będzie głosowanie, na kogo? Na tego, na którego chcieliby głosować ci starsi, którzy są jeszcze wychowani patriotycznie w II RP i wiedzą, co to znaczy wolność tak ciężko zdobyta i utrzymana, czy na tego, na którego chciałaby głosować ta młodzież, która podlegała polityce historycznej już od dobrych kilku lat i przez cały okres komunizmu?</u>
<u xml:id="u-148.4" who="#JaninaFetlińska">Wydaje mi się, że to jest bardzo duże zaufanie do społeczeństwa, które może być niestety, ale zmanipulowane. Ja wyrażam te obawy z tak dużymi emocjami dlatego, że chciałabym, żeby rzeczywiście jak najwięcej ludzi brało udział w wyborach, żeby to społeczeństwo naprawdę miało dobre mechanizmy, ale ten mechanizm, w sytuacji takiego marketingu politycznego, jest po prostu niebezpieczny. I dlatego chciałabym po prostu poprzeć wniosek o odrzucenie ustawy. Dziękuję bardzo.</u>
<u xml:id="u-148.5" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
</div>
<div xml:id="div-149">
<u xml:id="u-149.0" who="#ZbigniewRomaszewski">Dziękuję bardzo.</u>
<u xml:id="u-149.1" who="#ZbigniewRomaszewski">Czy pani senator stanowczo domaga się głosu?</u>
<u xml:id="u-149.2" who="#komentarz">(Senator Małgorzata Adamczak: Tak.)</u>
<u xml:id="u-149.3" who="#ZbigniewRomaszewski">To proszę bardzo, ale zostały dwie minuty, Pani Senator.</u>
</div>
<div xml:id="div-150">
<u xml:id="u-150.0" who="#MałgorzataAdamczak">Myślę, że dwie minuty mi wystarczą.</u>
<u xml:id="u-150.1" who="#komentarz">(Senator Andrzej Szewiński: Sportowy duch, więc na pewno w dwóch minutach się zmieści.)</u>
<u xml:id="u-150.2" who="#MałgorzataAdamczak">Panie Marszałku! Wysoka Izbo!</u>
<u xml:id="u-150.3" who="#MałgorzataAdamczak">Właściwie to już nie chciałam zabierać głosu, ale jako osoba zajmująca się osobami niepełnosprawnymi muszę. Często się mówi o tych niepełnosprawnych, ale tak naprawdę nic się dla nich nie robi. Naprawdę, uwierzcie mi państwo, często mi zadają pytanie: dlaczego nie jesteśmy pełnowartościowymi obywatelami? A w tym momencie jest szansa na to.</u>
<u xml:id="u-150.4" who="#MałgorzataAdamczak">Czy, Drodzy Państwo, koledzy z opozycji, myślicie, że osoba niepełnosprawna na pełnomocnika wybierze sobie kogoś z ulicy?</u>
<u xml:id="u-150.5" who="#komentarz">(Senator Stanisław Gogacz: Często osobiście chodzą...)</u>
<u xml:id="u-150.6" who="#MałgorzataAdamczak">Nie, nie... Często tak, ale są osoby... Nie wiem, czy Drodzy Panowie - bo są akurat tylko panowie na sali - pamiętacie osobę, która leży po wypadku motocyklowym, niedawno zdała maturę. Ona nie ma szans dotarcia do urn wyborczych. Ja mówię o takich osobach, często po wypadkach. One intelektualnie są bardzo sprawne. Czy byliście państwo kiedyś na mistrzostwach Europy, w tym roku się odbywały, szermierzy na wózkach? Widzieliście tę liczbę osób? Zostawiam państwu ten znak zapytania. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-151">
<u xml:id="u-151.0" who="#ZbigniewRomaszewski">Jak ktoś jest szermierzem, nie ma problemu, dojedzie do punktu wyborczego.</u>
<u xml:id="u-151.1" who="#ZbigniewRomaszewski">Dziękuję bardzo.</u>
<u xml:id="u-151.2" who="#ZbigniewRomaszewski">Czy pan minister chciałby zabrać głos?</u>
<u xml:id="u-151.3" who="#komentarz">(Kierownik Krajowego Biura Wyborczego Kazimierz Czaplicki: Nie, dziękuję bardzo.)</u>
<u xml:id="u-151.4" who="#ZbigniewRomaszewski">Dziękuję bardzo.</u>
<u xml:id="u-151.5" who="#ZbigniewRomaszewski">Wobec tego zamykam dyskusję.</u>
<u xml:id="u-151.6" who="#ZbigniewRomaszewski">Ponieważ zostały zgłoszone wnioski o charakterze legislacyjnym, proszę Komisję Samorządu Terytorialnego i Administracji Państwowej oraz Komisję Praw Człowieka, Praworządności i Petycji o ustosunkowanie się do przedstawionych wniosków i przygotowanie wspólnego sprawozdania.</u>
<u xml:id="u-151.7" who="#ZbigniewRomaszewski">Informuję, że głosowanie w sprawie rozpatrywanej ustawy zostanie przeprowadzone pod koniec posiedzenia.</u>
<u xml:id="u-151.8" who="#ZbigniewRomaszewski">Ogłaszam godzinną przerwę.</u>
<u xml:id="u-151.9" who="#ZbigniewRomaszewski">Jeszcze donoszę, że przemówienie do protokołu złożył pan senator Szewiński.</u>
<u xml:id="u-151.10" who="#ZbigniewRomaszewski">Ogłaszam godzinną przerwę, w czasie której nastąpi otwarcie wystawy.</u>
<u xml:id="u-151.11" who="#ZbigniewRomaszewski">Jest jeszcze jakiś komunikat?</u>
<u xml:id="u-151.12" who="#ZbigniewRomaszewski">Proszę bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-152">
<u xml:id="u-152.0" who="#AndrzejSzewiński">Ja, korzystając z okazji, chciałbym podać komunikat.</u>
<u xml:id="u-152.1" who="#AndrzejSzewiński">Posiedzenie Komisji Praw Człowieka, Praworządności i Petycji oraz Komisji Samorządu Terytorialnego i Administracji Państwowej w sprawie zgłoszonych w trakcie obrad plenarnych poprawek do ustawy o zmianie ustawy o wyborze prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej, ustawy - Ordynacja wyborcza do Parlamentu Europejskiego oraz ustawy o referendum ogólnokrajowym odbędzie się w sali nr 182 pół godziny po ogłoszeniu przerwy. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-153">
<u xml:id="u-153.0" who="#ZbigniewRomaszewski">Dziękuję bardzo.</u>
<u xml:id="u-153.1" who="#komentarz">(Przerwa w obradach od godziny 12 minut 01 do godziny 13 minut 01)</u>
</div>
<div xml:id="div-154">
<u xml:id="u-154.0" who="#KrystynaBochenek">Zapraszam państwa senatorów na salę obrad. Panie i Panowie Senatorowie, serdecznie zapraszam wszystkich na salę obrad. Za moment głosowania.</u>
<u xml:id="u-154.1" who="#KrystynaBochenek">Wznawiam obrady.</u>
<u xml:id="u-154.2" who="#KrystynaBochenek">Dziękuję senatorom sekretarzom, że zajęli miejsca przy stole prezydialnym.</u>
<u xml:id="u-154.3" who="#KrystynaBochenek">Przystępujemy do rozpatrzenia punktu trzynastego porządku obrad: odwołanie przewodniczącego Komisji Ustawodawczej.</u>
<u xml:id="u-154.4" who="#KrystynaBochenek">Projekt uchwały przygotowany przez Komisję Regulaminową, Etyki i Spraw Senatorskich zawarty jest w druku nr 463.</u>
<u xml:id="u-154.5" who="#KrystynaBochenek">Informuję, że wniosek o odwołanie senatora Krzysztofa Kwiatkowskiego z funkcji przewodniczącego Komisji Ustawodawczej został pozytywnie zaopiniowany przez Konwent Seniorów.</u>
<u xml:id="u-154.6" who="#KrystynaBochenek">Proszę o zabranie głosu sprawozdawcę Komisji Regulaminowej, Etyki i Spraw Senatorskich.</u>
<u xml:id="u-154.7" who="#KrystynaBochenek">Bardzo serdecznie zapraszam pana senatora Piotra Zientarskiego... którego nie widzę, niestety.</u>
<u xml:id="u-154.8" who="#komentarz">(Głosy z sali: Uuu...)</u>
<u xml:id="u-154.9" who="#komentarz">(Głos z sali: Nagana!)</u>
<u xml:id="u-154.10" who="#KrystynaBochenek">Idzie, idzie. Mam informację, że biegnie do nas pan senator Piotr Zientarski.</u>
<u xml:id="u-154.11" who="#komentarz">(Głosy z sali: O, jest.)</u>
<u xml:id="u-154.12" who="#KrystynaBochenek">Jeszcze raz proszę pana senatora Piotra Zientarskiego, sprawozdawcę Komisji - mówię wolno, żeby znalazł papiery - Regulaminowej, Etyki i Spraw Senatorskich.</u>
<u xml:id="u-154.13" who="#KrystynaBochenek">No, to jeszcze dwa głębokie oddechy... i proszę bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-155">
<u xml:id="u-155.0" who="#PiotrZientarski">Pani Marszałek! Wysoka Izbo!</u>
<u xml:id="u-155.1" who="#PiotrZientarski">Mam zaszczyt przedstawić w imieniu Komisji Regulaminowej, Etyki i Spraw Senatorskich uchwałę, a właściwie to dwie uchwały zawarte w drukach nr 463 i 464, dotyczące pana senatora Krzysztofa Kwiatkowskiego. Jak wiemy...</u>
<u xml:id="u-155.2" who="#komentarz">(Wicemarszałek Krystyna Bochenek: Przepraszam bardzo, Panie Senatorze, ale inny punkt rozpatrujemy...)</u>
<u xml:id="u-155.3" who="#komentarz">(Wesołość na sali)</u>
<u xml:id="u-155.4" who="#komentarz">(Wicemarszałek Krystyna Bochenek: Chodzi o odwołanie przewodniczącego Komisji Ustawodawczej. Bardzo przepraszam, ale...)</u>
<u xml:id="u-155.5" who="#PiotrZientarski">No właśnie.</u>
<u xml:id="u-155.6" who="#komentarz">(Głos z sali: Dobrze mówi.)</u>
<u xml:id="u-155.7" who="#PiotrZientarski">Właśnie, dobrze mówię.</u>
<u xml:id="u-155.8" who="#komentarz">(Wesołość na sali)</u>
<u xml:id="u-155.9" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
<u xml:id="u-155.10" who="#komentarz">(Wicemarszałek Krystyna Bochenek: Ale bez zmian w składzie komisji. O to chodziło.)</u>
<u xml:id="u-155.11" who="#PiotrZientarski">Powiedziałem, że mamy dwie takie uchwały, ale w tej chwili rozpoczniemy od pierwszej, od druku nr 463.</u>
<u xml:id="u-155.12" who="#PiotrZientarski">Jak państwo wiecie, pan senator Krzysztof Kwiatkowski dostał nominację na sekretarza stanu w Ministerstwie Sprawiedliwości i jest pierwszym zastępcą...</u>
<u xml:id="u-155.13" who="#PiotrZientarski">Brawo!</u>
<u xml:id="u-155.14" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
<u xml:id="u-155.15" who="#komentarz">(Głos z sali: Zostanie ministrem.)</u>
<u xml:id="u-155.16" who="#PiotrZientarski">...ministra sprawiedliwości. Jestem przekonany, że jego aktywność w Komisji Ustawodawczej, rola, jaką odegrał w tej komisji, która nie tylko wykonywała orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego, ale jeszcze szereg innych ustaw... No, tak wysoko podniósł poprzeczkę, że trudno będzie następcy to kontynuować, jeśli chodzi o poziom i dorobek. Ale ja tu przede wszystkim chciałbym powiedzieć, że aktywność pana senatora Kwiatkowskiego, zarówno jako przewodniczącego komisji, jak i członka Krajowej Rady Sądownictwa, została zauważona, więc ta nominacja jest w pełni uzasadniona. Stąd też, czyniąc zadość regulaminowi, bo nie można łączyć ani funkcji przewodniczącego, ani funkcji członka Komisji Ustawodawczej z funkcją sekretarza stanu, jeśli przedmiot działalności komisji pokrywa się z zakresem działania ministerstwa, jako komisja regulaminowa z wielkim żalem musimy przychylić się do woli pana ministra i wyrazić zgodę na odwołanie go z funkcji przewodniczącego. I stąd też projekt właśnie w tym przedmiocie, który popieramy.</u>
<u xml:id="u-155.17" who="#komentarz">(Wicemarszałek Krystyna Bochenek: Z wielkim żalem.)</u>
<u xml:id="u-155.18" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
<u xml:id="u-155.19" who="#PiotrZientarski">Z wielkim żalem, tak.</u>
<u xml:id="u-155.20" who="#komentarz">(Głos z sali: Nie wszyscy.)</u>
</div>
<div xml:id="div-156">
<u xml:id="u-156.0" who="#KrystynaBochenek">Dziękuję bardzo.</u>
<u xml:id="u-156.1" who="#KrystynaBochenek">Czy ktoś z państwa senatorów pragnie zabrać głos w tej sprawie? Nie widzę zgłoszeń.</u>
<u xml:id="u-156.2" who="#komentarz">(Głos z sali: Kondolencje mu składamy.)</u>
<u xml:id="u-156.3" who="#KrystynaBochenek">Przystępujemy do głosowania w sprawie odwołania senatora Krzysztofa Kwiatkowskiego z funkcji przewodniczącego Komisji Ustawodawczej.</u>
<u xml:id="u-156.4" who="#KrystynaBochenek">Przypominam, że głosowanie w sprawach personalnych jest tajne i odbywa się przy użyciu opieczętowanych kart do głosowania.</u>
<u xml:id="u-156.5" who="#KrystynaBochenek">Do przeprowadzania głosowania tajnego wyznaczam senatorów sekretarzy: Przemysława Błaszczyka, Witolda Idczaka i Andrzeja Szewińskiego.</u>
<u xml:id="u-156.6" who="#KrystynaBochenek">Za chwilę wyznaczeni do przeprowadzenia głosowania tajnego senatorowie sekretarze rozdadzą państwu senatorom karty do głosowania tajnego. Należy postawić tylko jeden znak „x”. Karty, na których będzie więcej znaków, będą uznane za głos nieważny. Po wypełnieniu kart państwo w kolejności alfabetycznej będą wrzucać swoje karty do urny. Potem będziemy mieć chwilę przerwy na obliczenie wyników głosowania tajnego.</u>
<u xml:id="u-156.7" who="#KrystynaBochenek">Obecnie proszę senatorów sekretarzy o rozdanie kart do głosowania, a państwa - o wypełnianie tych kart.</u>
<u xml:id="u-156.8" who="#KrystynaBochenek">Mam nadzieję, że wszyscy państwo senatorowie otrzymali karty do głosowania. Czy ktoś nie otrzymał?</u>
<u xml:id="u-156.9" who="#komentarz">(Senator Piotr Zientarski: Nie wszyscy.)</u>
<u xml:id="u-156.10" who="#KrystynaBochenek">Pan senator Zientarski jeszcze nie otrzymał. Ale to nie za karę.</u>
<u xml:id="u-156.11" who="#komentarz">(Senator Piotr Zientarski: Ja uznałem, że w nagrodę.)</u>
<u xml:id="u-156.12" who="#KrystynaBochenek">W nagrodę to teraz pan otrzyma kartę.</u>
<u xml:id="u-156.13" who="#komentarz">(Głos z sali: A pani marszałek dostała?)</u>
<u xml:id="u-156.14" who="#KrystynaBochenek">Dziękuję bardzo.</u>
<u xml:id="u-156.15" who="#KrystynaBochenek">Proszę teraz wypełnić karty.</u>
<u xml:id="u-156.16" who="#KrystynaBochenek">Proszę senatora Andrzeja Szewińskiego o odczytywanie kolejno nazwisk, a państwa senatorów - o wrzucanie wypełnionych kart do urny.</u>
<u xml:id="u-156.17" who="#KrystynaBochenek">Proszę bardzo, Panie Senatorze.</u>
</div>
<div xml:id="div-157">
<u xml:id="u-157.0" who="#AndrzejSzewiński">Lista do głosowania tajnego.</u>
<u xml:id="u-157.1" who="#AndrzejSzewiński">Senator Łukasz Abgarowicz,</u>
<u xml:id="u-157.2" who="#AndrzejSzewiński">Senator Małgorzata Adamczak,</u>
<u xml:id="u-157.3" who="#AndrzejSzewiński">Senator Piotr Łukasz Andrzejewski,</u>
<u xml:id="u-157.4" who="#AndrzejSzewiński">Senator Dorota Arciszewska-Mielewczyk,</u>
<u xml:id="u-157.5" who="#AndrzejSzewiński">Senator Mieczysław Augustyn,</u>
<u xml:id="u-157.6" who="#AndrzejSzewiński">Senator Grzegorz Banaś,</u>
<u xml:id="u-157.7" who="#AndrzejSzewiński">Senator Ryszard Bender,</u>
<u xml:id="u-157.8" who="#AndrzejSzewiński">Senator Józef Bergier,</u>
<u xml:id="u-157.9" who="#AndrzejSzewiński">Senator Stanisław Bisztyga,</u>
<u xml:id="u-157.10" who="#AndrzejSzewiński">Senator Przemysław Błaszczyk,</u>
<u xml:id="u-157.11" who="#AndrzejSzewiński">Senator Krystyna Bochenek,</u>
<u xml:id="u-157.12" who="#AndrzejSzewiński">Senator Bogdan Borusewicz,</u>
<u xml:id="u-157.13" who="#AndrzejSzewiński">Senator Barbara Borys-Damięcka,</u>
<u xml:id="u-157.14" who="#AndrzejSzewiński">Senator Jerzy Chróścikowski,</u>
<u xml:id="u-157.15" who="#AndrzejSzewiński">Senator Zbigniew Cichoń,</u>
<u xml:id="u-157.16" who="#AndrzejSzewiński">Senator Lucjan Cichosz,</u>
<u xml:id="u-157.17" who="#AndrzejSzewiński">Senator Włodzimierz Cimoszewicz,</u>
<u xml:id="u-157.18" who="#AndrzejSzewiński">Senator Grzegorz Czelej,</u>
<u xml:id="u-157.19" who="#AndrzejSzewiński">Senator Władysław Dajczak,</u>
<u xml:id="u-157.20" who="#AndrzejSzewiński">Senator Wiesław Dobkowski,</u>
<u xml:id="u-157.21" who="#AndrzejSzewiński">Senator Jan Dobrzyński,</u>
<u xml:id="u-157.22" who="#AndrzejSzewiński">Senator Jarosław Duda,</u>
<u xml:id="u-157.23" who="#AndrzejSzewiński">Senator Janina Fetlińska,</u>
<u xml:id="u-157.24" who="#AndrzejSzewiński">Senator Piotr Głowski,</u>
<u xml:id="u-157.25" who="#AndrzejSzewiński">Senator Stanisław Gogacz,</u>
<u xml:id="u-157.26" who="#AndrzejSzewiński">Senator Stanisław Gorczyca,</u>
<u xml:id="u-157.27" who="#AndrzejSzewiński">Senator Ryszard Górecki,</u>
<u xml:id="u-157.28" who="#AndrzejSzewiński">Senator Henryk Górski,</u>
<u xml:id="u-157.29" who="#AndrzejSzewiński">Senator Maciej Grubski,</u>
<u xml:id="u-157.30" who="#AndrzejSzewiński">Senator Piotr Gruszczyński,</u>
<u xml:id="u-157.31" who="#AndrzejSzewiński">Senator Tadeusz Gruszka,</u>
<u xml:id="u-157.32" who="#AndrzejSzewiński">Senator Andrzej Grzyb,</u>
<u xml:id="u-157.33" who="#AndrzejSzewiński">Senator Witold Idczak,</u>
<u xml:id="u-157.34" who="#AndrzejSzewiński">Senator Stanisław Iwan,</u>
<u xml:id="u-157.35" who="#AndrzejSzewiński">Senator Kazimierz Jaworski,</u>
<u xml:id="u-157.36" who="#AndrzejSzewiński">Senator Stanisław Jurcewicz,</u>
<u xml:id="u-157.37" who="#AndrzejSzewiński">Senator Piotr Kaleta,</u>
<u xml:id="u-157.38" who="#AndrzejSzewiński">Senator Stanisław Karczewski,</u>
<u xml:id="u-157.39" who="#AndrzejSzewiński">Senator Leon Kieres,</u>
<u xml:id="u-157.40" who="#AndrzejSzewiński">Senator Kazimierz Kleina,</u>
<u xml:id="u-157.41" who="#AndrzejSzewiński">Senator Maciej Klima,</u>
<u xml:id="u-157.42" who="#AndrzejSzewiński">Senator Paweł Klimowicz,</u>
<u xml:id="u-157.43" who="#AndrzejSzewiński">Senator Ryszard Knosala,</u>
<u xml:id="u-157.44" who="#AndrzejSzewiński">Senator Stanisław Kogut,</u>
<u xml:id="u-157.45" who="#AndrzejSzewiński">Senator Marek Konopka,</u>
<u xml:id="u-157.46" who="#AndrzejSzewiński">Senator Bronisław Korfanty,</u>
<u xml:id="u-157.47" who="#AndrzejSzewiński">Senator Sławomir Kowalski,</u>
<u xml:id="u-157.48" who="#AndrzejSzewiński">Senator Norbert Krajczy,</u>
<u xml:id="u-157.49" who="#AndrzejSzewiński">Senator Waldemar Kraska,</u>
<u xml:id="u-157.50" who="#AndrzejSzewiński">Senator Krzysztof Kwiatkowski,</u>
<u xml:id="u-157.51" who="#AndrzejSzewiński">Senator Roman Ludwiczuk,</u>
<u xml:id="u-157.52" who="#AndrzejSzewiński">Senator Krzysztof Majkowski,</u>
<u xml:id="u-157.53" who="#AndrzejSzewiński">Senator Adam Massalski,</u>
<u xml:id="u-157.54" who="#AndrzejSzewiński">Senator Zbigniew Meres,</u>
<u xml:id="u-157.55" who="#AndrzejSzewiński">Senator Tomasz Misiak,</u>
<u xml:id="u-157.56" who="#AndrzejSzewiński">Senator Andrzej Misiołek,</u>
<u xml:id="u-157.57" who="#AndrzejSzewiński">Senator Antoni Motyczka,</u>
<u xml:id="u-157.58" who="#AndrzejSzewiński">Senator Rafał Muchacki,</u>
<u xml:id="u-157.59" who="#AndrzejSzewiński">Senator Ireneusz Niewiarowski,</u>
<u xml:id="u-157.60" who="#AndrzejSzewiński">Senator Michał Okła,</u>
<u xml:id="u-157.61" who="#AndrzejSzewiński">Senator Jan Olech,</u>
<u xml:id="u-157.62" who="#AndrzejSzewiński">Senator Władysław Ortyl,</u>
<u xml:id="u-157.63" who="#AndrzejSzewiński">Senator Andrzej Owczarek,</u>
<u xml:id="u-157.64" who="#AndrzejSzewiński">Senator Maria Pańczyk-Pozdziej,</u>
<u xml:id="u-157.65" who="#AndrzejSzewiński">Senator Bohdan Paszkowski,</u>
<u xml:id="u-157.66" who="#AndrzejSzewiński">Senator Zbigniew Pawłowicz,</u>
<u xml:id="u-157.67" who="#AndrzejSzewiński">Senator Andrzej Person,</u>
<u xml:id="u-157.68" who="#AndrzejSzewiński">Senator Antoni Piechniczek,</u>
<u xml:id="u-157.69" who="#AndrzejSzewiński">Senator Krzysztof Piesiewicz,</u>
<u xml:id="u-157.70" who="#AndrzejSzewiński">Senator Stanisław Piotrowicz,</u>
<u xml:id="u-157.71" who="#AndrzejSzewiński">Senator Zdzisław Pupa,</u>
<u xml:id="u-157.72" who="#AndrzejSzewiński">Senator Janusz Rachoń,</u>
<u xml:id="u-157.73" who="#AndrzejSzewiński">Senator Marek Rocki,</u>
<u xml:id="u-157.74" who="#AndrzejSzewiński">Senator Zbigniew Romaszewski,</u>
<u xml:id="u-157.75" who="#AndrzejSzewiński">Senator Jadwiga Rotnicka,</u>
<u xml:id="u-157.76" who="#AndrzejSzewiński">Senator Jan Rulewski,</u>
<u xml:id="u-157.77" who="#AndrzejSzewiński">Senator Czesław Ryszka,</u>
<u xml:id="u-157.78" who="#AndrzejSzewiński">Senator Sławomir Sadowski,</u>
<u xml:id="u-157.79" who="#AndrzejSzewiński">Senator Janusz Sepioł,</u>
<u xml:id="u-157.80" who="#AndrzejSzewiński">Senator Władysław Sidorowicz,</u>
<u xml:id="u-157.81" who="#AndrzejSzewiński">Senator Tadeusz Skorupa,</u>
<u xml:id="u-157.82" who="#AndrzejSzewiński">Senator Wojciech Skurkiewicz,</u>
<u xml:id="u-157.83" who="#AndrzejSzewiński">Senator Eryk Smulewicz,</u>
<u xml:id="u-157.84" who="#AndrzejSzewiński">Senator Jacek Swakoń,</u>
<u xml:id="u-157.85" who="#AndrzejSzewiński">Senator Zbigniew Szaleniec,</u>
<u xml:id="u-157.86" who="#AndrzejSzewiński">Senator Andrzej Szewiński,</u>
<u xml:id="u-157.87" who="#AndrzejSzewiński">Senator Grażyna Sztark,</u>
<u xml:id="u-157.88" who="#AndrzejSzewiński">Senator Marek Trzciński,</u>
<u xml:id="u-157.89" who="#AndrzejSzewiński">Senator Piotr Wach,</u>
<u xml:id="u-157.90" who="#AndrzejSzewiński">Senator Kazimierz Wiatr,</u>
<u xml:id="u-157.91" who="#AndrzejSzewiński">Senator Mariusz Witczak,</u>
<u xml:id="u-157.92" who="#AndrzejSzewiński">Senator Edmund Wittbrodt,</u>
<u xml:id="u-157.93" who="#AndrzejSzewiński">Senator Grzegorz Wojciechowski,</u>
<u xml:id="u-157.94" who="#AndrzejSzewiński">Senator Michał Wojtczak,</u>
<u xml:id="u-157.95" who="#AndrzejSzewiński">Senator Henryk Woźniak,</u>
<u xml:id="u-157.96" who="#AndrzejSzewiński">Senator Jan Wyrowiński,</u>
<u xml:id="u-157.97" who="#AndrzejSzewiński">Senator Stanisław Zając,</u>
<u xml:id="u-157.98" who="#AndrzejSzewiński">Senator Krzysztof Zaremba,</u>
<u xml:id="u-157.99" who="#AndrzejSzewiński">Senator Piotr Zientarski,</u>
<u xml:id="u-157.100" who="#AndrzejSzewiński">Senator Marek Ziółkowski.</u>
<u xml:id="u-157.101" who="#AndrzejSzewiński">Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-158">
<u xml:id="u-158.0" who="#KrystynaBochenek">Bardzo dziękuję.</u>
<u xml:id="u-158.1" who="#KrystynaBochenek">Wierzę, że wszyscy państwo senatorowie oddali swoje głosy.</u>
<u xml:id="u-158.2" who="#KrystynaBochenek">Proszę teraz wyznaczonych do przeprowadzenia głosowania tajnego senatorów sekretarzy o obliczenie głosów i sporządzenie protokołu głosowania tajnego.</u>
<u xml:id="u-158.3" who="#KrystynaBochenek">Zarządzam przerwę do godziny 13.25, jedenaście minut na obliczenie głosów.</u>
<u xml:id="u-158.4" who="#KrystynaBochenek">Dziękuję.</u>
<u xml:id="u-158.5" who="#komentarz">(Przerwa w obradach od godziny 13 minut 14 do godziny 13 minut 25)</u>
</div>
<div xml:id="div-159">
<u xml:id="u-159.0" who="#KrystynaBochenek">Wznawiam obrady.</u>
<u xml:id="u-159.1" who="#KrystynaBochenek">Zapraszam na salę obrad.</u>
<u xml:id="u-159.2" who="#KrystynaBochenek">Powracamy do rozpatrywania punktu trzynastego porządku obrad: odwołanie przewodniczącego Komisji Ustawodawczej.</u>
<u xml:id="u-159.3" who="#KrystynaBochenek">Informuję, że wyznaczeni do przeprowadzenia głosowania tajnego senatorowie sekretarze skończyli obliczanie głosów i sporządzili protokół głosowania tajnego.</u>
<u xml:id="u-159.4" who="#KrystynaBochenek">Chcę nadmienić, że jest to najwyższa komisja skrutacyjna w historii parlamentaryzmu, ponieważ stanowią ją panowie senatorowie Błaszczyk, Idczak i Szewiński...</u>
<u xml:id="u-159.5" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
<u xml:id="u-159.6" who="#KrystynaBochenek">...którzy stwierdzili, że w głosowaniu tajnym w sprawie odwołania senatora Krzysztofa Kwiatkowskiego z funkcji przewodniczącego Komisji Ustawodawczej oddano 92 głosy, wszystkie były ważne. Za odwołaniem głosowało 77 senatorów, przeciw - 10 senatorów, 5 wstrzymało się od głosu.</u>
<u xml:id="u-159.7" who="#KrystynaBochenek">Wobec wyników głosowania stwierdzam, że Senat podjął uchwałę w sprawie odwołania przewodniczącego Komisji Ustawodawczej.</u>
<u xml:id="u-159.8" who="#KrystynaBochenek">Dziękujemy bardzo panu senatorowi za pracę, dziękujemy bardzo.</u>
<u xml:id="u-159.9" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
<u xml:id="u-159.10" who="#KrystynaBochenek">Przystępujemy do rozpatrzenia punktu czternastego porządku obrad: zmiany w składzie komisji senackich.</u>
<u xml:id="u-159.11" who="#KrystynaBochenek">Wnioski Komisji Regulaminowej, Etyki i Spraw Senatorskich w tych sprawach zawarte są w drukach nr 462 i 464.</u>
<u xml:id="u-159.12" who="#KrystynaBochenek">Proszę sprawozdawcę komisji regulaminowej, pana senatora Piotra Zientarskiego, o przedstawienie wniosków komisji.</u>
</div>
<div xml:id="div-160">
<u xml:id="u-160.0" who="#PiotrZientarski">Proszę państwa, jest to konsekwencja wyboru pana senatora Krzysztofa Kwiatkowskiego, jego nominacji na stanowisko sekretarza stanu w Ministerstwie Sprawiedliwości. W tej sytuacji nie może on być przewodniczącym, ale nie może być także członkiem komisji. Jako że regulamin przewiduje tu odrębne głosowania, głosowanie związane z funkcją przewodniczącego objęte jest rygorem tajności, a tu mamy głosowanie jawne, komisja regulaminowa wnosi w tej chwili o odwołanie pana senatora jako członka Komisji Ustawodawczej z tej komisji. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-161">
<u xml:id="u-161.0" who="#KrystynaBochenek">Bardzo dziękuję panu sprawozdawcy za zwięzłe przedstawienie prac komisji.</u>
<u xml:id="u-161.1" who="#KrystynaBochenek">Czy ktoś z państwa senatorów chciałby zabrać głos w tych sprawach? Nie widzę chętnych.</u>
<u xml:id="u-161.2" who="#KrystynaBochenek">Przystępujemy do głosowania nad przedstawionym przez Komisję Regulaminową, Etyki i Spraw Senatorskich projektem uchwały w sprawie zmian w składzie komisji senackich, zawartym w druku nr 462.</u>
<u xml:id="u-161.3" who="#KrystynaBochenek">Proszę uprzejmie o naciśnięcie przycisku obecności.</u>
<u xml:id="u-161.4" who="#KrystynaBochenek">Kto jest za?</u>
<u xml:id="u-161.5" who="#KrystynaBochenek">Kto jest przeciw?</u>
<u xml:id="u-161.6" who="#KrystynaBochenek">Kto wstrzymał się od głosu?</u>
<u xml:id="u-161.7" who="#KrystynaBochenek">Dziękuję bardzo.</u>
<u xml:id="u-161.8" who="#KrystynaBochenek">Proszę o wyniki.</u>
<u xml:id="u-161.9" who="#KrystynaBochenek">Na 86 obecnych senatorów 85 głosowało za, nikt nie głosował przeciw, nikt nie wstrzymał się od głosu, 1 nie głosował.</u>
<u xml:id="u-161.10" who="#KrystynaBochenek">Wobec wyników głosowania stwierdzam, że Senat podjął uchwałę w sprawie zmian w składzie komisji senackich.</u>
<u xml:id="u-161.11" who="#KrystynaBochenek">Przystępujemy do głosowania nad przedstawionym przez komisję projektem uchwały w sprawie zmiany w składzie komisji senackiej, zawartym w druku nr 464.</u>
<u xml:id="u-161.12" who="#KrystynaBochenek">Przycisk obecności.</u>
<u xml:id="u-161.13" who="#KrystynaBochenek">Kto jest za?</u>
<u xml:id="u-161.14" who="#KrystynaBochenek">Kto jest przeciw?</u>
<u xml:id="u-161.15" who="#KrystynaBochenek">Kto się wstrzymał?</u>
<u xml:id="u-161.16" who="#KrystynaBochenek">Dziękuję.</u>
<u xml:id="u-161.17" who="#KrystynaBochenek">Proszę o wyniki.</u>
<u xml:id="u-161.18" who="#KrystynaBochenek">Na 85 obecnych senatorów wszyscy głosowali za.</u>
<u xml:id="u-161.19" who="#KrystynaBochenek">Wobec wyników głosowania stwierdzam, że Senat podjął uchwałę w sprawie zmiany w składzie komisji senackiej.</u>
<u xml:id="u-161.20" who="#KrystynaBochenek">Powracamy do rozpatrywania punktu drugiego porządku obrad: stanowisko Senatu w sprawie ustawy o zmianie ustawy - Prawo upadłościowe i naprawcze, ustawy o Krajowym Rejestrze Sądowym oraz ustawy o Bankowym Funduszu Gwarancyjnym.</u>
<u xml:id="u-161.21" who="#KrystynaBochenek">W przerwie w obradach odbyło się posiedzenie Komisji Ustawodawczej, Komisji Gospodarki Narodowej oraz Komisji Praw Człowieka, Praworządności i Petycji, które ustosunkowały się do przedstawionych w toku debaty wniosków i przygotowały wspólne sprawozdanie w tej sprawie. Jest ono zawarte w druku nr 437Z.</u>
<u xml:id="u-161.22" who="#KrystynaBochenek">Proszę uprzejmie senatora Stanisława Bisztygę o przedstawienie sprawozdania komisji.</u>
<u xml:id="u-161.23" who="#KrystynaBochenek">Nie ma? To może w takim razie poproszę przewodniczącego Komisji Ustawodawczej... To znaczy, poproszę przewodniczącego Komisji Ustawodawczej.</u>
<u xml:id="u-161.24" who="#komentarz">(Rozmowy na sali)</u>
<u xml:id="u-161.25" who="#komentarz">(Wesołość na sali)</u>
<u xml:id="u-161.26" who="#KrystynaBochenek">To znaczy przewodniczącego Komisji Gospodarki Narodowej.</u>
<u xml:id="u-161.27" who="#komentarz">(Głos z sali: Jeszcze jest.)</u>
</div>
<div xml:id="div-162">
<u xml:id="u-162.0" who="#TomaszMisiak">Jeszcze jestem, tak.</u>
<u xml:id="u-162.1" who="#TomaszMisiak">Wysoka Izbo! Pani Marszałek! Połączone komisje obradowały nad wnioskiem co do ustawy - Prawo upadłościowe. Przedstawiono jedenaście poprawek...</u>
<u xml:id="u-162.2" who="#komentarz">(Głos z sali: Dwanaście.)</u>
<u xml:id="u-162.3" who="#TomaszMisiak">Przepraszam, przedstawiono dwanaście poprawek. Wszystkie zostały prawie jednogłośnie poparte przez składy połączonych komisji, chyba tylko jeden senator wstrzymał się od głosu. Dlatego wnoszę w imieniu komisji o zaakceptowanie przez Wysoką Izbę tych poprawek.</u>
<u xml:id="u-162.4" who="#komentarz">(Głosy z sali: Łącznie, łącznie.)</u>
<u xml:id="u-162.5" who="#komentarz">(Głos z sali: Łączne głosowanie.)</u>
<u xml:id="u-162.6" who="#komentarz">(W łącznym głosowaniu, jeżeli można prosić i jeżeli nie ma protestów.)</u>
<u xml:id="u-162.7" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
</div>
<div xml:id="div-163">
<u xml:id="u-163.0" who="#KrystynaBochenek">Czy jest sprzeciw co do łącznego głosowania?</u>
<u xml:id="u-163.1" who="#komentarz">(Głos z sali: Nie ma.)</u>
<u xml:id="u-163.2" who="#KrystynaBochenek">Nie ma.</u>
<u xml:id="u-163.3" who="#KrystynaBochenek">Czy pozostali senatorowie sprawozdawcy chcą jeszcze zabrać głos?</u>
<u xml:id="u-163.4" who="#komentarz">(Głosy z sali: Nie chcą.)</u>
<u xml:id="u-163.5" who="#KrystynaBochenek">Nie chcą.</u>
<u xml:id="u-163.6" who="#KrystynaBochenek">Sprawozdawcami komisji, przypomnę, byli senator Stanisław Piotrowicz, to Komisja Praw Człowieka, Praworządności i Petycji, oraz senator Leon Kieres, Komisja Ustawodawcza.</u>
<u xml:id="u-163.7" who="#KrystynaBochenek">Przystępujemy do głosowania.</u>
<u xml:id="u-163.8" who="#KrystynaBochenek">W pierwszej kolejności zostaną przeprowadzone głosowania nad przedstawionymi poprawkami, a następnie nad podjęciem uchwały w całości, ze zmianami wynikającymi z przyjętych poprawek.</u>
<u xml:id="u-163.9" who="#komentarz">(Rozmowy na sali)</u>
<u xml:id="u-163.10" who="#KrystynaBochenek">Dobrze, w takim razie głosujemy łącznie nad dwunastoma poprawkami.</u>
<u xml:id="u-163.11" who="#KrystynaBochenek">Państwo senatorowie znają te poprawki, w związku z czym proszę o naciśnięcie przycisku obecności.</u>
<u xml:id="u-163.12" who="#KrystynaBochenek">Kto z państwa senatorów jest za przyjęciem tych poprawek?</u>
<u xml:id="u-163.13" who="#KrystynaBochenek">Kto jest przeciwnego zdania?</u>
<u xml:id="u-163.14" who="#KrystynaBochenek">Kto się wstrzymał od głosu?</u>
<u xml:id="u-163.15" who="#KrystynaBochenek">Dziękuję bardzo.</u>
<u xml:id="u-163.16" who="#KrystynaBochenek">Bardzo proszę o wyniki.</u>
<u xml:id="u-163.17" who="#KrystynaBochenek">Na 90 obecnych senatorów wszyscy głosowali za.</u>
<u xml:id="u-163.18" who="#KrystynaBochenek">Wobec wyników głosowania stwierdzam, że Senat podjął uchwałę...</u>
<u xml:id="u-163.19" who="#komentarz">(Rozmowy na sali)</u>
<u xml:id="u-163.20" who="#KrystynaBochenek">Ach, przepraszam, moment, moment, tak, tak, oczywiście, przepraszam, państwo senatorowie przyjęli wszystkie poprawki do ustawy. W związku z tym teraz proszę o głosowanie nad podjęciem uchwały w sprawie ustawy o zmianie ustawy - Prawo upadłościowe i naprawcze, ustawy o Krajowym Rejestrze Sądowym oraz ustawy o Bankowym Funduszu Gwarancyjnym w całości, ze zmianami wynikającymi z przyjętych poprawek.</u>
<u xml:id="u-163.21" who="#KrystynaBochenek">Proszę uprzejmie o naciśnięcie przycisku obecności.</u>
<u xml:id="u-163.22" who="#KrystynaBochenek">Kto jest za?</u>
<u xml:id="u-163.23" who="#KrystynaBochenek">Kto jest przeciw?</u>
<u xml:id="u-163.24" who="#KrystynaBochenek">Kto się wstrzymał od głosu?</u>
<u xml:id="u-163.25" who="#KrystynaBochenek">Dziękuję.</u>
<u xml:id="u-163.26" who="#KrystynaBochenek">Proszę o podanie wyników.</u>
<u xml:id="u-163.27" who="#KrystynaBochenek">Na 90 obecnych senatorów wszyscy głosowali za.</u>
<u xml:id="u-163.28" who="#KrystynaBochenek">I teraz mogę powiedzieć, że wobec wyników głosowania stwierdzam, iż Senat podjął uchwałę w sprawie ustawy o zmianie ustawy - Prawo upadłościowe i naprawcze, ustawy o Krajowym Rejestrze Sądowym oraz ustawy o Bankowym Funduszu Gwarancyjnym.</u>
<u xml:id="u-163.29" who="#KrystynaBochenek">Państwo Senatorowie, powracamy do rozpatrywania punktu trzeciego porządku obrad: stanowisko Senatu w sprawie ustawy o zmianie ustawy o wyrobie i rozlewie wyrobów winiarskich, obrocie tymi wyrobami i organizacji rynku wina.</u>
<u xml:id="u-163.30" who="#KrystynaBochenek">Komisja Rolnictwa i Rozwoju Wsi przedstawiła projekt uchwały, w którym wnosiła o przyjęcie tej ustawy bez poprawek, to jest w druku nr 439A.</u>
<u xml:id="u-163.31" who="#KrystynaBochenek">Przystępujemy do głosowania nad przedstawionym przez komisję projektem uchwały.</u>
<u xml:id="u-163.32" who="#KrystynaBochenek">Proszę o naciśnięcie przycisku obecności.</u>
<u xml:id="u-163.33" who="#KrystynaBochenek">Kto jest za?</u>
<u xml:id="u-163.34" who="#KrystynaBochenek">Kto jest przeciw?</u>
<u xml:id="u-163.35" who="#KrystynaBochenek">Kto się wstrzymał od głosu?</u>
<u xml:id="u-163.36" who="#KrystynaBochenek">Dziękuję bardzo.</u>
<u xml:id="u-163.37" who="#KrystynaBochenek">Proszę o wyniki.</u>
<u xml:id="u-163.38" who="#KrystynaBochenek">Na 90 obecnych senatorów 88 głosowało za, 1 - przeciw, 1 wstrzymał się od głosu.</u>
<u xml:id="u-163.39" who="#KrystynaBochenek">Wobec wyników głosowania stwierdzam, że Senat podjął uchwałę w sprawie ustawy o zmianie ustawy o wyrobie i rozlewie wyrobów winiarskich, obrocie tymi wyrobami i organizacji rynku wina.</u>
<u xml:id="u-163.40" who="#KrystynaBochenek">Powracamy do rozpatrywania punktu czwartego porządku obrad: stanowisko Senatu w sprawie ustawy o zmianie ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych.</u>
<u xml:id="u-163.41" who="#KrystynaBochenek">Komisja Zdrowia przedstawiła projekt uchwały, w którym wnosiła o przyjęcie tej ustawy bez poprawek, druk nr 443A.</u>
<u xml:id="u-163.42" who="#KrystynaBochenek">Przystępujemy do głosowania nad przedstawionym projektem uchwały.</u>
<u xml:id="u-163.43" who="#KrystynaBochenek">Proszę o naciśnięcie przycisku obecności.</u>
<u xml:id="u-163.44" who="#KrystynaBochenek">Kto jest za?</u>
<u xml:id="u-163.45" who="#KrystynaBochenek">Kto jest przeciw?</u>
<u xml:id="u-163.46" who="#KrystynaBochenek">Kto się wstrzymał od głosu?</u>
<u xml:id="u-163.47" who="#KrystynaBochenek">Proszę o wyniki.</u>
<u xml:id="u-163.48" who="#KrystynaBochenek">Na 91 obecnych senatorów wszyscy głosowali za.</u>
<u xml:id="u-163.49" who="#KrystynaBochenek">Wobec wyników głosowania stwierdzam, że Senat podjął uchwałę w sprawie ustawy o zmianie ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych.</u>
<u xml:id="u-163.50" who="#KrystynaBochenek">Powracamy do rozpatrywania punktu piątego porządku obrad: stanowisko Senatu w sprawie ustawy o zmianie ustawy o Radzie Ministrów oraz niektórych innych ustaw.</u>
<u xml:id="u-163.51" who="#KrystynaBochenek">Komisja Samorządu Terytorialnego i Administracji Państwowej przedstawiła projekt uchwały, w którym wnosiła o przyjęcie tej ustawy bez poprawek, druk nr 441A.</u>
<u xml:id="u-163.52" who="#KrystynaBochenek">Przystępujemy do głosowania.</u>
<u xml:id="u-163.53" who="#KrystynaBochenek">Przycisk obecności.</u>
<u xml:id="u-163.54" who="#KrystynaBochenek">Kto jest za?</u>
<u xml:id="u-163.55" who="#KrystynaBochenek">Kto jest przeciw?</u>
<u xml:id="u-163.56" who="#KrystynaBochenek">Kto się wstrzymał od głosu?</u>
<u xml:id="u-163.57" who="#KrystynaBochenek">Dziękuję.</u>
<u xml:id="u-163.58" who="#KrystynaBochenek">Proszę o wyniki.</u>
<u xml:id="u-163.59" who="#KrystynaBochenek">Na 90 obecnych senatorów 61 głosowało za, 29 wstrzymało się od głosu.</u>
<u xml:id="u-163.60" who="#KrystynaBochenek">Wobec wyników głosowania stwierdzam, że Senat podjął uchwałę w sprawie ustawy o zmianie ustawy o Radzie Ministrów oraz niektórych innych ustaw.</u>
<u xml:id="u-163.61" who="#KrystynaBochenek">Powracamy do rozpatrywania punktu szóstego porządku obrad: stanowisko Senatu w sprawie ustawy o zmianie ustawy o zakwaterowaniu Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej.</u>
<u xml:id="u-163.62" who="#KrystynaBochenek">Komisja Obrony Narodowej przedstawiła projekt uchwały, w którym wnosiła o przyjęcie ustawy bez poprawek, druk nr 438A.</u>
<u xml:id="u-163.63" who="#KrystynaBochenek">Przystępujemy do głosowania nad przedstawionym przez komisję projektem uchwały.</u>
<u xml:id="u-163.64" who="#KrystynaBochenek">Proszę o naciśnięcie przycisku obecności.</u>
<u xml:id="u-163.65" who="#KrystynaBochenek">Kto jest za?</u>
<u xml:id="u-163.66" who="#KrystynaBochenek">Kto jest przeciw?</u>
<u xml:id="u-163.67" who="#KrystynaBochenek">Kto się wstrzymał od głosu?</u>
<u xml:id="u-163.68" who="#KrystynaBochenek">Dziękuję bardzo.</u>
<u xml:id="u-163.69" who="#KrystynaBochenek">Proszę o wyniki.</u>
<u xml:id="u-163.70" who="#KrystynaBochenek">Na 91 obecnych senatorów 89 głosowało za, 2 wstrzymało się od głosu.</u>
<u xml:id="u-163.71" who="#KrystynaBochenek">Wobec wyników głosowania stwierdzam, że Senat podjął uchwałę w sprawie ustawy o zmianie ustawy o zakwaterowaniu Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej.</u>
<u xml:id="u-163.72" who="#KrystynaBochenek">Powracamy do rozpatrywania punktu siódmego porządku obrad: stanowisko Senatu w sprawie ustawy o zmianie ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych.</u>
<u xml:id="u-163.73" who="#KrystynaBochenek">Komisja Rodziny i Polityki Społecznej przedstawiła projekt uchwały, w którym wnosiła o przyjęcie tej ustawy bez poprawek, to jest druk nr 440A.</u>
<u xml:id="u-163.74" who="#KrystynaBochenek">Przystępujemy do głosowania nad przedstawionym przez komisję projektem uchwały.</u>
<u xml:id="u-163.75" who="#KrystynaBochenek">Proszę o naciśnięcie przycisku obecności.</u>
<u xml:id="u-163.76" who="#KrystynaBochenek">Kto jest za?</u>
<u xml:id="u-163.77" who="#KrystynaBochenek">Kto jest przeciw?</u>
<u xml:id="u-163.78" who="#KrystynaBochenek">Kto wstrzymał się od głosu?</u>
<u xml:id="u-163.79" who="#KrystynaBochenek">Dziękuję.</u>
<u xml:id="u-163.80" who="#KrystynaBochenek">Proszę o wyniki.</u>
<u xml:id="u-163.81" who="#KrystynaBochenek">Na 91 obecnych senatorów 90 głosowało za, 1 wstrzymał się od głosu.</u>
<u xml:id="u-163.82" who="#KrystynaBochenek">Wobec wyników głosowania stwierdzam, że Senat podjął uchwałę w sprawie ustawy o zmianie ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych.</u>
<u xml:id="u-163.83" who="#KrystynaBochenek">Powracamy do rozpatrywania punktu ósmego porządku obrad: stanowisko Senatu w sprawie ustawy o zmianie ustawy o wynagrodzeniu osób zajmujących kierownicze stanowiska państwowe oraz ustawy o kształtowaniu wynagrodzeń w państwowej sferze budżetowej oraz o zmianie niektórych ustaw.</u>
<u xml:id="u-163.84" who="#KrystynaBochenek">W przerwie w obradach odbyło się posiedzenie Komisji Budżetu i Finansów Publicznych oraz Komisji Samorządu Terytorialnego i Administracji Państwowej, które ustosunkowały się do przedstawionych w toku debaty wniosków i przygotowały wspólne sprawozdanie w tej sprawie, znajduje się ono w druku nr 461Z.</u>
<u xml:id="u-163.85" who="#KrystynaBochenek">Proszę uprzejmie senatora Mariusza Witczaka o przedstawienie sprawozdania.</u>
</div>
<div xml:id="div-164">
<u xml:id="u-164.0" who="#MariuszWitczak">Pani Marszałek! Wysoka Izbo! Połączone komisje rekomendują przyjęcie ustawy bez poprawek. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-165">
<u xml:id="u-165.0" who="#KrystynaBochenek">Bardzo dziękuję.</u>
<u xml:id="u-165.1" who="#KrystynaBochenek">Czy zechce zabrać głos wnioskodawca, pan marszałek Zbigniew Romaszewski?</u>
</div>
<div xml:id="div-166">
<u xml:id="u-166.0" who="#ZbigniewRomaszewski">Ja nie zmieniam mojego poglądu, że ustawa jest przyjmowana, że tak powiem, na spalonym, niemniej poprawki wycofuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-167">
<u xml:id="u-167.0" who="#KrystynaBochenek">Dziękuję bardzo.</u>
<u xml:id="u-167.1" who="#KrystynaBochenek">Przystępujemy do głosowania. W pierwszej kolejności...</u>
<u xml:id="u-167.2" who="#komentarz">(Senator Zbigniew Romaszewski: Ja poprawki wycofuję.)</u>
<u xml:id="u-167.3" who="#KrystynaBochenek">Aha, poprawki są wycofane. Dobrze, czy ktoś podtrzymuje poprawki wycofane przez pana marszałka Romaszewskiego? Nikt nie podtrzymuje.</u>
<u xml:id="u-167.4" who="#KrystynaBochenek">Przystępujemy do głosowania nad wnioskiem Komisji Samorządu Terytorialnego i Administracji Państwowej oraz Komisji Budżetu i Finansów Publicznych, popartym przez połączone komisje, o przyjęcie ustawy bez poprawek.</u>
<u xml:id="u-167.5" who="#KrystynaBochenek">Bardzo proszę o naciśnięcie przycisku obecności.</u>
<u xml:id="u-167.6" who="#KrystynaBochenek">Kto jest za?</u>
<u xml:id="u-167.7" who="#KrystynaBochenek">Kto jest przeciw?</u>
<u xml:id="u-167.8" who="#KrystynaBochenek">Kto się wstrzymał od głosu?</u>
<u xml:id="u-167.9" who="#KrystynaBochenek">Dziękuję bardzo.</u>
<u xml:id="u-167.10" who="#KrystynaBochenek">Na 92 obecnych senatorów 90 głosowało za, 2 wstrzymało się od głosu.</u>
<u xml:id="u-167.11" who="#KrystynaBochenek">W związku z czym ta ustawa została przyjęta bez poprawek.</u>
<u xml:id="u-167.12" who="#KrystynaBochenek">Powracamy do rozpatrywania punktu dziewiątego porządku obrad: drugie czytanie projektu ustawy o zmianie ustawy - Kodeks postępowania cywilnego.</u>
<u xml:id="u-167.13" who="#KrystynaBochenek">Senat po przeprowadzeniu drugiego czytania projektu ustawy skierował projekt do Komisji Ustawodawczej oraz Komisji Praw Człowieka, Praworządności i Petycji i zobowiązał te komisje do przedstawienia jeszcze na obecnym posiedzeniu Senatu dodatkowego sprawozdania. Sprawozdanie komisji zawarte jest w druku nr 368X.</u>
<u xml:id="u-167.14" who="#KrystynaBochenek">Przystępujemy do trzeciego czytania projektu ustawy o zmianie ustawy - Kodeks postępowania cywilnego.</u>
<u xml:id="u-167.15" who="#KrystynaBochenek">Zapraszam senatora Bohdana Paszkowskiego i proszę o przedstawienie dodatkowego sprawozdania.</u>
</div>
<div xml:id="div-168">
<u xml:id="u-168.0" who="#BohdanPaszkowski">Pani Marszałek! Wysoka Izbo!</u>
<u xml:id="u-168.1" who="#BohdanPaszkowski">W dniu wczorajszym odbyło się posiedzenie połączonych komisji, na którym rozpatrzono jeden wniosek, dotyczący poprawki do ustawy. Komisje ten wniosek zaaprobowały i wnoszą o przyjęcie projektu ustawy wraz z poprawką i skierowanie go do Sejmu. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-169">
<u xml:id="u-169.0" who="#KrystynaBochenek">Dziękuję.</u>
<u xml:id="u-169.1" who="#KrystynaBochenek">Proszę zostać, Panie Senatorze, na mównicy.</u>
<u xml:id="u-169.2" who="#KrystynaBochenek">Czy państwo senatorowie chcą zadać pytanie panu senatorowi sprawozdawcy i wnioskodawcy w związku z przedstawionym dodatkowym sprawozdaniem? Nie.</u>
<u xml:id="u-169.3" who="#KrystynaBochenek">Czy ktoś z państwa senatorów... Nikt nie chce.</u>
<u xml:id="u-169.4" who="#KrystynaBochenek">Przystępujemy do głosowania.</u>
<u xml:id="u-169.5" who="#KrystynaBochenek">W pierwszej kolejności zostanie przeprowadzone głosowanie nad poprawką, która jest w druku nr 368X, a następnie nad przyjęciem projektu w całości ze zmianą wynikającą z przyjętej poprawki - druk nr 368S.</u>
<u xml:id="u-169.6" who="#KrystynaBochenek">Państwo Senatorowie, przystępujemy do głosowania nad przedstawioną poprawką.</u>
<u xml:id="u-169.7" who="#KrystynaBochenek">Poprawka ma charakter porządkowy i stanowi uzupełnienie przyjętego w projekcie ustawy rozwiązania dotyczącego zgłoszenia wniosku o ustanowienie adwokata lub radcy prawnego dla strony będącej osobą prawną lub inną jednostką organizacyjną.</u>
<u xml:id="u-169.8" who="#KrystynaBochenek">Przycisk obecności.</u>
<u xml:id="u-169.9" who="#KrystynaBochenek">Kto jest za?</u>
<u xml:id="u-169.10" who="#KrystynaBochenek">Kto jest przeciw?</u>
<u xml:id="u-169.11" who="#KrystynaBochenek">Kto się wstrzymał od głosu?</u>
<u xml:id="u-169.12" who="#KrystynaBochenek">Dziękuję.</u>
<u xml:id="u-169.13" who="#KrystynaBochenek">Proszę o podanie wyników.</u>
<u xml:id="u-169.14" who="#KrystynaBochenek">Na 92 obecnych senatorów 92 głosowało za.</u>
<u xml:id="u-169.15" who="#KrystynaBochenek">Teraz głosujemy nad przyjęciem projektu ustawy o zmianie ustawy - Kodeks postępowania cywilnego w całości ze zmianą wynikającą z przyjętej poprawki oraz nad projektem uchwały w sprawie wniesienia do Sejmu tego projektu ustawy.</u>
<u xml:id="u-169.16" who="#KrystynaBochenek">Komisje proponują, aby Senat upoważnił pana senatora Bohdana Paszkowskiego do reprezentowania Senatu podczas dalszych prac nad projektem ustawy.</u>
<u xml:id="u-169.17" who="#KrystynaBochenek">Przycisk obecności.</u>
<u xml:id="u-169.18" who="#KrystynaBochenek">Kto jest za?</u>
<u xml:id="u-169.19" who="#KrystynaBochenek">Kto jest przeciw?</u>
<u xml:id="u-169.20" who="#KrystynaBochenek">Kto się wstrzymał od głosu?</u>
<u xml:id="u-169.21" who="#KrystynaBochenek">Dziękuję.</u>
<u xml:id="u-169.22" who="#KrystynaBochenek">Proszę o wyniki.</u>
<u xml:id="u-169.23" who="#KrystynaBochenek">Na 93 senatorów 89 głosowało za, 4 - przeciw.</u>
<u xml:id="u-169.24" who="#KrystynaBochenek">Wobec wyników głosowania stwierdzam, że Senat przyjął projekt ustawy o zmianie ustawy - Kodeks postępowania cywilnego i podjął uchwałę w sprawie wniesienia do Sejmu tego projektu ustawy.</u>
<u xml:id="u-169.25" who="#KrystynaBochenek">Jednocześnie informuję, że pan senator wyraził zgodę - bo kiwa głową - na reprezentowanie Senatu podczas dalszych prac nad tym projektem.</u>
<u xml:id="u-169.26" who="#KrystynaBochenek">Powracamy do rozpatrywania punktu dziesiątego porządku obrad: drugie czytanie projektu ustawy o zmianie ustawy - Kodeks postępowania karnego.</u>
<u xml:id="u-169.27" who="#KrystynaBochenek">Przypominam, że w dniu wczorajszym zostało przedstawione sprawozdanie komisji o projekcie ustawy oraz została przeprowadzona dyskusja.</u>
<u xml:id="u-169.28" who="#KrystynaBochenek">Przystępujemy do trzeciego czytania projektu ustawy.</u>
<u xml:id="u-169.29" who="#KrystynaBochenek">Informuję, że trzecie czytanie to jedynie głosowania.</u>
<u xml:id="u-169.30" who="#KrystynaBochenek">Komisje po rozpatrzeniu przedstawionego przez wnioskodawców projektu ustawy wprowadziły do niego poprawki. Są one zawarte w druku nr 347S.</u>
<u xml:id="u-169.31" who="#KrystynaBochenek">Komisje proponują ponadto, aby Senat upoważnił pana senatora Bohdana Paszkowskiego do reprezentowania stanowiska Senatu w dalszych pracach nad tym projektem.</u>
<u xml:id="u-169.32" who="#KrystynaBochenek">Przystępujemy do głosowania nad przedstawionym przez komisję projektem ustawy o zmianie ustawy - Kodeks postępowania karnego oraz projektem uchwały w sprawie wniesienia do Sejmu tego projektu ustawy.</u>
<u xml:id="u-169.33" who="#KrystynaBochenek">Przycisk obecności.</u>
<u xml:id="u-169.34" who="#KrystynaBochenek">Kto z państwa senatorów jest za przyjęciem przedstawionego projektu?</u>
<u xml:id="u-169.35" who="#KrystynaBochenek">Kto jest przeciw?</u>
<u xml:id="u-169.36" who="#KrystynaBochenek">Kto się wstrzymał od głosu?</u>
<u xml:id="u-169.37" who="#KrystynaBochenek">Dziękuję bardzo.</u>
<u xml:id="u-169.38" who="#KrystynaBochenek">Proszę o wyniki.</u>
<u xml:id="u-169.39" who="#KrystynaBochenek">Na 93 obecnych senatorów 57 głosowało za, 35 - przeciw, 1 nie głosował.</u>
<u xml:id="u-169.40" who="#KrystynaBochenek">Wobec wyników głosowania stwierdzam, że Senat przyjął projekt ustawy o zmianie ustawy - Kodeks postępowania karnego i podjął uchwałę w sprawie wniesienia do Sejmu tego projektu ustawy.</u>
<u xml:id="u-169.41" who="#KrystynaBochenek">Pan senator Bohdan Paszkowski wyraża zgodę na reprezentowanie stanowiska Senatu podczas dalszych prac nad tym projektem.</u>
<u xml:id="u-169.42" who="#KrystynaBochenek">A teraz powracamy do punktu dwunastego porządku obrad: stanowisko Senatu w sprawie ustawy o zmianie ustawy o wyborze prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej, ustawy o referendum ogólnokrajowym oraz ustawy - Ordynacja wyborcza do Parlamentu Europejskiego.</u>
<u xml:id="u-169.43" who="#KrystynaBochenek">W przerwie w obradach odbyło się posiedzenie Komisji Praw Człowieka, Praworządności i Petycji oraz Komisji Samorządu Terytorialnego i Administracji Państwowej, które ustosunkowały się do przedstawionych w toku debaty wniosków i przygotowały wspólne sprawozdanie w tej sprawie - druk nr 457Z.</u>
<u xml:id="u-169.44" who="#KrystynaBochenek">Proszę pana senatora Stanisława Jurcewicza o przedstawienie sprawozdania komisji.</u>
</div>
<div xml:id="div-170">
<u xml:id="u-170.0" who="#StanisławJurcewicz">Pani Marszałek! Wysoka Izbo!</u>
<u xml:id="u-170.1" who="#StanisławJurcewicz">W imieniu połączonych komisji, Komisji Samorządu Terytorialnego i Administracji Państwowej oraz Komisji Praw Człowieka, Praworządności i Petycji, proszę o przyjęcie stanowiska zawartego w druku nr 457Z, we wniosku oznaczonym rzymską dwójką. Jest to wniosek o przyjęcie ustawy bez poprawek. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-171">
<u xml:id="u-171.0" who="#KrystynaBochenek">Dziękuję senatorowi sprawozdawcy.</u>
<u xml:id="u-171.1" who="#KrystynaBochenek">Czy senatorowie wnioskodawcy lub pozostali senatorowie sprawozdawcy chcą zabrać głos?</u>
<u xml:id="u-171.2" who="#KrystynaBochenek">Pan senator Andrzejewski?</u>
<u xml:id="u-171.3" who="#komentarz">(Senator Piotr Andrzejewski: Dziękuję bardzo, nie.)</u>
<u xml:id="u-171.4" who="#KrystynaBochenek">Pan senator Cichoń?</u>
<u xml:id="u-171.5" who="#komentarz">(Senator Zbigniew Cichoń: Dziękuję.)</u>
<u xml:id="u-171.6" who="#KrystynaBochenek">Pan senator Gruszka?</u>
<u xml:id="u-171.7" who="#komentarz">(Senator Tadeusz Gruszka: Dziękuję.)</u>
<u xml:id="u-171.8" who="#KrystynaBochenek">Ponadto sprawozdawcami komisji byli senator Cichoń i senator Wach. Czy zechcecie państwo zabrać głos? Nie.</u>
<u xml:id="u-171.9" who="#KrystynaBochenek">Przystępujemy do głosowania.</u>
<u xml:id="u-171.10" who="#KrystynaBochenek">W pierwszej kolejności zostanie przeprowadzone głosowanie nad wnioskiem o odrzucenie ustawy, a następnie, w wypadku odrzucenia tego wniosku, nad wnioskiem o przyjęcie ustawy bez poprawek. Głosowanie nad przedstawionymi poprawkami zostanie przeprowadzone, jeżeli zostaną odrzucone poprzednie wnioski.</u>
<u xml:id="u-171.11" who="#KrystynaBochenek">Przystępujemy do głosowania nad wnioskiem senatora Piotra Łukasza Andrzejewskiego o odrzucenie ustawy.</u>
<u xml:id="u-171.12" who="#komentarz">(Rozmowy na sali)</u>
<u xml:id="u-171.13" who="#KrystynaBochenek">Przycisk obecności.</u>
<u xml:id="u-171.14" who="#KrystynaBochenek">Kto jest za?</u>
<u xml:id="u-171.15" who="#KrystynaBochenek">Kto jest przeciw?</u>
<u xml:id="u-171.16" who="#KrystynaBochenek">Kto się wstrzymał od głosu?</u>
<u xml:id="u-171.17" who="#KrystynaBochenek">Proszę o wyniki.</u>
<u xml:id="u-171.18" who="#KrystynaBochenek">Na 91 obecnych senatorów 36 głosowało za, 55 - przeciw.</u>
<u xml:id="u-171.19" who="#KrystynaBochenek">Wniosek został odrzucony.</u>
<u xml:id="u-171.20" who="#KrystynaBochenek">Wobec nieprzyjęcia wniosku o odrzucenie ustawy przystępujemy do głosowania nad wnioskiem Komisji Samorządu Terytorialnego i Administracji Państwowej oraz mniejszości Komisji Praw Człowieka, Praworządności i Petycji o przyjęcie ustawy bez poprawek.</u>
<u xml:id="u-171.21" who="#KrystynaBochenek">Przycisk obecności.</u>
<u xml:id="u-171.22" who="#KrystynaBochenek">Kto jest za?</u>
<u xml:id="u-171.23" who="#KrystynaBochenek">Kto jest przeciw?</u>
<u xml:id="u-171.24" who="#KrystynaBochenek">Kto się wstrzymał?</u>
<u xml:id="u-171.25" who="#KrystynaBochenek">Dziękuję.</u>
<u xml:id="u-171.26" who="#KrystynaBochenek">Proszę o wyniki.</u>
<u xml:id="u-171.27" who="#KrystynaBochenek">Na 89 obecnych senatorów 53 głosowało za, 35 - przeciw, 1 wstrzymał się od głosu.</u>
<u xml:id="u-171.28" who="#KrystynaBochenek">Wobec wyników głosowania stwierdzam, że Senat podjął uchwałę w sprawie ustawy o zmianie ustawy o wyborze prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej, ustawy o referendum ogólnokrajowym oraz ustawy - Ordynacja wyborcza do Parlamentu Europejskiego.</u>
<u xml:id="u-171.29" who="#KrystynaBochenek">W związku z podjętymi uchwałami proszę senatorów sprawozdawców o reprezentowanie Senatu w toku rozpatrywania uchwał Senatu przez komisje sejmowe.</u>
<u xml:id="u-171.30" who="#KrystynaBochenek">Informuję państwa senatorów, że porządek obrad dwudziestego siódmego posiedzenia Senatu został wyczerpany.</u>
<u xml:id="u-171.31" who="#KrystynaBochenek">Przystępujemy teraz do oświadczeń senatorów poza porządkiem obrad, które nie mogą trwać dłużej niż pięć minut.</u>
<u xml:id="u-171.32" who="#KrystynaBochenek">Czy mogę poprosić pana senatora sekretarza o przedstawienie listy osób, które pragną zabrać głos?</u>
<u xml:id="u-171.33" who="#KrystynaBochenek">Podkreślam, że nad oświadczeniami senatorskimi nie przeprowadza się dyskusji.</u>
<u xml:id="u-171.34" who="#KrystynaBochenek">Pierwszym senatorem, który chce zabrać głos, jest pan Stanisław Kogut, po nim oświadczenie wygłosi pan senator Zbigniew Cichoń.</u>
<u xml:id="u-171.35" who="#KrystynaBochenek">Proszę bardzo, senator Stanisław Kogut.</u>
</div>
<div xml:id="div-172">
<u xml:id="u-172.0" who="#StanisławKogut">Ja mam to szczęście, że zawsze pani marszałek prowadzi, jak wygłaszam oświadczenie.</u>
<u xml:id="u-172.1" who="#StanisławKogut">Pani Marszałek! Panie i Panowie Senatorowie!</u>
<u xml:id="u-172.2" who="#StanisławKogut">Swoje oświadczenie kieruję do ministra infrastruktury pana Cezarego Grabarczyka.</u>
<u xml:id="u-172.3" who="#StanisławKogut">Szanowny Panie Ministrze, historia polskiego lotnictwa cywilnego jest nierozerwalnie związana z historią Polskich Linii Lotniczych LOT. Polskie Linie Lotnicze LOT powstały 1 stycznia 1929 r. jako rezultat połączenia wszystkich działających w kraju linii lotniczych. Pierwsze międzynarodowe loty do Bukaresztu uruchomiono 1 kwietnia 1930 r. z lotniska mokotowskiego, następne były loty do Aten, Bejrutu i Helsinek. Do wojny PLL LOT objął siecią połączeń całą Europę.</u>
<u xml:id="u-172.4" who="#StanisławKogut">Osiemnaście lat temu parlament przyjął ustawę o prywatyzacji Polskich Linii Lotniczych LOT, zakładającą zbycie części akcji spółki powstałej z przekształcenia przedsiębiorstwa, z zastrzeżeniem zachowania przez Skarb Państwa 51% głosów służących całemu kapitałowi. W osiemdziesiątą rocznicę utworzenia flagowego narodowego przewoźnika, w osiemnastą rocznicę przyjęcia strategii jego przekształceń prasa donosi o tragicznym stanie finansowym firmy. Coraz częściej docierają do nas sygnały, że Polskie Linie Lotnicze LOT są nie do uratowania.</u>
<u xml:id="u-172.5" who="#StanisławKogut">Panie Ministrze! Odpowiada pan między innymi za stan transportu lotniczego w Polsce. Naród powierzył panu sprawowanie pieczy nad dorobkiem wielu pokoleń Polaków zatrudnionych w branży transportowej. Odpowiada pan między innymi za stan firmy, która działa od osiemdziesięciu lat i stała się symbolem polskiego lotnictwa cywilnego, firmy, której personel i sprzęt są rozpoznawalne i identyfikowane z polskością w wielu krajach świata.</u>
<u xml:id="u-172.6" who="#StanisławKogut">W imieniu rodzin, które od pokoleń związane są z polskim lotnictwem, w imieniu tych wszystkich, dla których charakterystyczne znaki Polskich Linii Lotniczych LOT i lotowskie żurawie są symbolem naszej nowoczesności, przedsiębiorczości na światowych rynkach, pytam pana ministra, jak silne jest zagrożenie Polskich Linii Lotniczych LOT upadłością. Jaki jest najprawdopodobniejszy dalszy scenariusz losów Polskich Linii Lotniczych LOT? Jaka jest obecna kondycja Polskich Linii Lotniczych LOT? Jakie są konsekwencje obecnego stanu Polskich Linii Lotniczych LOT dla systemu polskich lotnisk, a w szczególności dla portu Okęcie w Warszawie i dla rozwoju komunikacji międzynarodowej w Warszawie? Czy należy się liczyć z przejęciem znacznej części ruchu atlantyckiego z Warszawy przez lotniska berlińskie? Do złożenia tego oświadczenia skłoniło mnie to, że w ostatnich dniach koleje niemieckie DB kupiły jednego z prywatnych przewoźników PCC i już są na polskim rynku. To też jest powiązane z systemem transportowym. Dziękuję, Pani Marszałek, dziękuję, Panie i Panowie Senatorowie.</u>
</div>
<div xml:id="div-173">
<u xml:id="u-173.0" who="#KrystynaBochenek">Bardzo dziękuję.</u>
<u xml:id="u-173.1" who="#KrystynaBochenek">Teraz zapraszam senatora Zbigniewa Cichonia.</u>
</div>
<div xml:id="div-174">
<u xml:id="u-174.0" who="#ZbigniewCichoń">Pani Marszałek! Wysoka Izbo!</u>
<u xml:id="u-174.1" who="#ZbigniewCichoń">Moje wystąpienie jest skierowane do ministra sprawiedliwości w związku z wydarzeniami, które na przestrzeni ostatnich miesięcy miały miejsce w polskich więzieniach i w postępowaniach przed sądami, a które w konsekwencji doprowadziły do tego, że ludzie pozbawieni wolności tracili życie w tychże więzieniach bądź też bezpośrednio po wyjściu z nich, najczęściej na skutek aktów samobójczych. Jest to sytuacja alarmowa i chyba najwyższa pora, żeby nasze państwo - myślę, że między innymi również i my jako senatorowie - podjęło działania również w kierunku zmian ustawodawczych, które będą powodowały, że w polskich realiach stosowanie aresztu tymczasowego będzie poważnie ograniczone.</u>
<u xml:id="u-174.2" who="#ZbigniewCichoń">Przypominam, że w cywilizowanych państwach, takich jak Stany Zjednoczone czy Kanada, wnioski prokuratury o zastosowanie aresztu tymczasowego są uwzględniane przez sądy w granicach 20%. W Polsce proporcje są odwrotne. Na wnioski prokuratorów sądy reagują pozytywnie w blisko 90%. Na co to jest dowód? Nie na to, że mamy tak poważną przestępczość, iż należy bardzo często stosować te areszty, tylko na to, że taka podstawowa dla człowieka wartość, jaką jest wolność, nie pozostaje w należytym poszanowaniu.</u>
<u xml:id="u-174.3" who="#ZbigniewCichoń">Śmierć pana Claudiu Crulica, obywatela bodajże rumuńskiego, następnie śmierć zabójcy Olewnika w areszcie i wreszcie ostatnia sprawa, o której dzisiaj powiem, bo może nie jest znana, samobójcza śmierć człowieka, który był aresztowany pod zarzutem rzekomo popełnionych czynów pedofilskich, trzymany w więzieniu ponad pół roku i po wyjściu z więzienia tak zaszczuty i tak psychicznie zniszczony, że popełnił samobójstwo, mimo tego że areszt został uchylony - a obrona już wcześniej wskazywała na to, że jego stan psychiczny jest taki, że po pierwsze, należałoby człowieka wypuścić na wolność, a po drugie, należałoby jakoś zareagować na medialną kampanię, która tak zaszczuła człowieka, że dla niego jedynym wyjściem było zejście z tego świata... Uważam, że wymiar sprawiedliwości nie powinien ułatwiać takich działań samobójczych, bo ma wtedy na swoim sumieniu bardzo ciężką sprawę, której nie należy życzyć żadnemu wymiarowi sprawiedliwości, a zwłaszcza polskiemu, który po otrząśnięciu się z systemu totalitarnego, kiedy wartość życia człowieka była lekceważona, powinien przywiązywać właściwą wagę do poszanowania wolności człowieka. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-175">
<u xml:id="u-175.0" who="#KrystynaBochenek">Bardzo dziękuję.</u>
<u xml:id="u-175.1" who="#KrystynaBochenek">Czy ktoś z państwa senatorów chce jeszcze wygłosić oświadczenie? Nie ma chętnych. Dziękuję państwu bardzo.</u>
<u xml:id="u-175.2" who="#KrystynaBochenek">Informuję państwa senatorów, że oświadczenia złożone do protokołu zostaną zamieszczone w urzędowej wersji sprawozdania stenograficznego.</u>
<u xml:id="u-175.3" who="#KrystynaBochenek">Proszę teraz uprzejmie pana senatora sekretarza o odczytanie komunikatów.</u>
</div>
<div xml:id="div-176">
<u xml:id="u-176.0" who="#AndrzejSzewiński">Dziękuję.</u>
<u xml:id="u-176.1" who="#AndrzejSzewiński">Bezpośrednio po zakończeniu obrad, w sali nr 182, odbędzie się wspólne posiedzenie Komisji Ustawodawczej oraz Komisji Kultury i Środków Przekazu, poświęcone pierwszemu czytaniu projektu ustawy o zmianie ustawy o języku polskim. Druk senacki nr 444.</u>
<u xml:id="u-176.2" who="#AndrzejSzewiński">Po zakończeniu wspomnianego posiedzenia w tej samej sali odbędzie się posiedzenie Komisji Ustawodawczej poświęcone pierwszemu czytaniu projektu uchwały w sprawie uczczenia 105-lecia Związku Górali, 90-lecia Związku Podhalan i 80-lecia Związku Podhalan Północnej Ameryki, druk senacki nr 435, oraz projektu uchwały 70-lecia śmierci świętej Urszuli Ledóchowskiej i uznania jej za wzór patriotki, druk senacki nr 436.</u>
<u xml:id="u-176.3" who="#AndrzejSzewiński">Następny komunikat. „Uprzejmie zapraszam na pięćdziesiąte piąte posiedzenie Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi, które odbędzie się w dniu 18 lutego o godzinie 14.30 w sali nr 217. Program posiedzenia: informacja ministra rolnictwa i rozwoju wsi na temat bieżącej działalności Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa z uwzględnieniem nowo utworzonych działań PROW. Z poważaniem, przewodniczący Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi Jerzy Chróścikowski”. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-177">
<u xml:id="u-177.0" who="#KrystynaBochenek">Dziękuję bardzo państwu senatorom.</u>
<u xml:id="u-177.1" who="#KrystynaBochenek">Informuję, że protokół dwudziestego siódmego posiedzenia Senatu Rzeczypospolitej Polskiej siódmej kadencji zostanie udostępniony senatorom w terminie trzydziestu dni po posiedzeniu Senatu w Biurze Prac Senackich, pokój nr 255.</u>
<u xml:id="u-177.2" who="#KrystynaBochenek">Zamykam dwudzieste siódme posiedzenie Senatu Rzeczypospolitej Polskiej siódmej kadencji.</u>
<u xml:id="u-177.3" who="#komentarz">(Wicemarszałek trzykrotnie uderza laską marszałkowską)</u>
<u xml:id="u-177.4" who="#komentarz">(Koniec posiedzenia o godzinie 13 minut 58)</u>
</div>
</body>
</text>
</TEI>
</teiCorpus>