text_structure.xml
21.4 KB
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
<xi:include href="PPC_header.xml" />
<TEI>
<xi:include href="header.xml" />
<text>
<body>
<div xml:id="div-1">
<u xml:id="u-1.0" who="#JerzyBudnik">Otwieram posiedzenie Komisji Regulaminowej i Spraw Poselskich. Jest to ostatnie posiedzenie naszej Komisji w tej kadencji. Witam koleżanki i kolegów z Komisji, witam panie i pana sekretarzy Komisji. Mamy dzisiaj w porządku dziennym tylko jeden punkt, a mianowicie jest to przyjęcie sprawozdania z działalności Komisji Regulaminowej i Spraw Poselskich w VI kadencji Sejmu. Do złożenia sprawozdania jesteśmy zobligowani art. 168 ust. 1 Regulaminu Sejmu RP. Zresztą doskonale to państwo wiecie, gdyż to samo czynią inne komisje w tych dniach.</u>
<u xml:id="u-1.1" who="#JerzyBudnik">Sprawozdanie zostało państwu doręczone na piśmie. Oczywiście wypada na ten temat kilka zdań powiedzieć. Przede wszystkim najważniejsza informacja – odbyliśmy 93 posiedzenia w tej kadencji, zostały powołane 3 podkomisje nadzwyczajne, w tym jedna do szczegółowego rozpatrzenia projektu ustawy o wykonywaniu mandatu posła i senatora oraz dwie do spraw rozpatrzenia projektów uchwał o zmianie Regulaminu Sejmu. Nasza Komisja rozpatrzyła 15 projektów uchwał i 3 projekty ustaw, a także uchwaliła 48 opinii, kierowanych do Marszałka Sejmu i Prezydium Sejmu. Nie zakończyliśmy pracy nad 4 projektami ustaw i 5 projektami uchwał w sprawie zmiany Regulaminu Sejmu. Wnioskodawcy wycofali 3 projekty uchwał.</u>
<u xml:id="u-1.2" who="#JerzyBudnik">Omówię w blokach pewne sprawy. Oczywiście króciutko, bo przecież nie będę tego sprawozdania państwu czytał, skoro je macie. Pierwszy blok dotyczy wniosków o pociągnięcie posłów do odpowiedzialności karnej i regulaminowej. Są to sprawy, dotyczące uchylenia immunitetu. A drugi blok spraw dotyczy naruszenia przez posłów art. 35 i 34 ustawy o wykonywaniu mandatu posła i senatora. Trzeci blok spraw to aktywność naszej Komisji na polu zmian Regulaminu Sejmu. Czwarty blok dotyczy wewnętrznego regulaminu Komisji, piąty – nadzoru nad pracami Komisji ze strony Kancelarii Sejmu, a szósty – opiniowania kandydatur na stanowiska szefów i zastępców szefów w Kancelarii Sejmu. Siódmy, ostatni blok dotyczy naszych prac nad projektami budżetów państwa w poszczególnych latach.</u>
<u xml:id="u-1.3" who="#JerzyBudnik">O ile chodzi o pierwszy blok, dotyczący spraw immunitetowych, to do rozpatrzenia przez Komisję na tę chwilę skierowano 41 wniosków. Na tę chwilę, bo przecież mogą jeszcze dochodzić różne wnioski – jesteśmy posłami do końca, do ostatniego dnia przed zaprzysiężeniem nowego Sejmu, czyli jeszcze przynajmniej półtora miesiąca, a może trochę dłużej. Jeżeli pierwsze posiedzenie Sejmu zostało zaplanowane na 31 października, to do 30 października wszyscy jesteśmy posłami. Tak więc na tę chwilę wpłynęło 41 wniosków o wyrażenie zgody na pociągnięcie posłów do odpowiedzialności karnej, z czego 17 wniosków było skierowanych przez prokuratorów. Były też 23 wnioski oskarżycieli prywatnych, skierowanych za pośrednictwem adwokatów lub radców prawnych.</u>
<u xml:id="u-1.4" who="#JerzyBudnik">W 14 przypadkach posłowie sami wyrazili zgodę na uchylenie immunitetu parlamentarnego. Zaistniały 3 przypadki wycofania przez wnioskodawców wniosków o uchylenie immunitetu. 4 wnioski stały się bezprzedmiotowe z uwagi na okoliczność, że dotyczyły posłów, których mandaty wygasły – albo odnosiły się do posłów, którzy zginęli w katastrofie pod Smoleńskiem 10 kwietnia 2010 r., albo w 1 przypadku było to związane z wyborem na posła do Parlamentu Europejskiego.</u>
<u xml:id="u-1.5" who="#JerzyBudnik">Nie rozpatrzono 14 wniosków. Zostawiamy je na kolejną kadencję. Te wnioski nie są objęte zasadą dyskontynuacji. Czyli jeżeli poseł, którego dotyczy wniosek, zostanie wybrany na następną kadencję, to ten wniosek zachowuje swoją ważność i musi być rozpatrzony przez Sejm kolejnej kadencji. To są głównie wnioski, związane z wykroczeniami drogowymi. Jeszcze do tego tematu wrócę pod koniec swojej wypowiedzi.</u>
<u xml:id="u-1.6" who="#JerzyBudnik">Drugi blok spraw dotyczył naruszenia przez posłów art. 35. Chodzi o posłów, którzy nie złożyli w terminie oświadczeń majątkowych. Komisja rozpatrywała kilkanaście takich spraw i Komisja nie wnioskowała o nakładanie kar regulaminowych ze względów Komisji znanych. Jeżeli chodzi o art. 34, to rozpatrywaliśmy dwa takie wnioski. W jednym przypadku podzieliliśmy opinię Biura Analiz Sejmowych, a w drugim przypadku pojawiły się wątpliwości. Ta sprawa nie jest jasna i musi być rozwiązana systemowo. Być może ma tu miejsce rozszerzenie regulacji konstytucyjnej w zwykłej ustawie, co jest niedopuszczalne. Zakres regulacji art. 34 ust. 1 ustawy rozszerza regulację konstytucyjną, gdyż zawiera m.in. dotąd nie zawarty w Konstytucji zakaz zarządzania działalnością gospodarczą, wykonywaną z wykorzystaniem mienia państwowego lub samorządowego. Trzeba tę sprawę raz na zawsze wyjaśnić, ponieważ problem dotyczy kilkudziesięciu posłów.</u>
<u xml:id="u-1.7" who="#JerzyBudnik">Zmiany regulaminowe – to jest to, czym Komisja zajmowała się najczęściej. Marszałek Sejmu skierował do nas 23 inicjatywy uchwałodawcze. Rozpatrzyliśmy 15 projektów nowelizacji Regulaminu Sejmu. Tu na jednej ze stron mamy zapisane główne regulacje, wprowadzone dzięki nowelizacji Regulaminu.</u>
<u xml:id="u-1.8" who="#JerzyBudnik">Pracowaliśmy w okresie transformacji. Po raz pierwszy Komisja Regulaminowa i Spraw Poselskich dopracowała się swojego wewnętrznego regulaminu. Było takie zapotrzebowanie w związku z koniecznością udzielania odpowiedzi, dotyczących opiniowania wniosków w sprawie wyrażania zgody na pociągnięcie posłów do odpowiedzialności karnej oraz wyrażenia zgody na zatrzymanie posła. W regulaminie Komisji precyzyjnie określono tryb, terminy i etapy procedury rozpatrywania, sposób zapoznawania się członków Komisji z materiałami i wnioskami, które Komisja w tej sprawie otrzymywała. Ten regulamin, zatwierdzony już przez Marszałka Sejmu, ułatwia nam rozpatrywanie tych spraw, reguluje to postępowanie w sposób jasny i czytelny. Po zatwierdzeniu regulaminu nie było już na tym tle żadnych wątpliwości.</u>
<u xml:id="u-1.9" who="#JerzyBudnik">Komisja sprawowała nadzór nad pracą Kancelarii Sejmu. Komisja wysłuchała tu informacji o pracy poszczególnych komórek organizacyjnych; podejmowała także interwencje w sprawach, o których posłowie mówili na posiedzeniach. Osobiście wielokrotnie interweniowałem u szefa Kancelarii czy u pana marszałka – nawet w tych sprawach, które nie były przedmiotem pracy Komisji, ale były poruszane przez posłów w listach do nas czy przez pracowników biur poselskich.</u>
<u xml:id="u-1.10" who="#JerzyBudnik">Oczywiście w zakresie naszych obowiązków leżało coroczne opiniowanie projektów budżetu państwa w częściach dotyczących Kancelarii Prezydenta RP, Kancelarii Sejmu, Kancelarii Senatu i Krajowego Biura Wyborczego. Komisja także opiniowała wykonanie budżetu państwa przez tych wymienionych dysponentów części budżetowych.</u>
<u xml:id="u-1.11" who="#JerzyBudnik">Na zakończenie tego sprawozdania pozwoliłem sobie na sprecyzowanie kilku wniosków Komisji Regulaminowej i Spraw Poselskich. Mam nadzieję, że podzielicie państwo to moje przekonanie, że powinniśmy niejako w spadku pozostawić te nasze sugestie i rekomendacje następnej Komisji, która przejmie od nas prowadzenie spraw regulaminowych i wszystkich tych, które są związane ze sprawowaniem przez posłów mandatu poselskiego. Pierwszy wniosek dotyczy stałego monitorowania zmian, dokonywanych w przepisach prawa, a mających wpływ na zmiany w Regulaminie Sejmu. To jest ten punkt, który zawsze podnosił pan przewodniczący Martyniuk, denerwując się strasznie, kiedy byliśmy trochę przez służby sejmowe stawiani pod ścianą. Bywało tak, że ustawy praktycznie już wchodziły w życie, a nie było właściwych zmian w Regulaminie Sejmu. Podkreślę jeszcze raz: chodzi o sprawny monitoring – na bieżąco – zmian w przepisach prawa, które mają wpływ na zmiany w Regulaminie Sejmu.</u>
<u xml:id="u-1.12" who="#JerzyBudnik">Niewątpliwie trzeba będzie podjąć w nowej kadencji prace nad zmianą ustawy o wykonywaniu mandatu posła i senatora, ze szczególnym uwzględnieniem kwestii niepołączalności mandatu posła i senatora. Na tym tle jest po prostu dużo niejasności. A poza tym ustawa o sprawowaniu mandatu posła i senatora funkcjonuje – w zasadzie z niewielkimi zmianami – jeszcze od okresu sprzed transformacji. Zawsze było nie w porę, żeby się zabrać za takie głębokie, systemowe zmiany – bo ustawa zawiera też to, co się określa jako przywileje. Ale uważam, że należy – tak jak dokonaliśmy teraz poważnych zmian w Regulaminie – wziąć się za ustawę.</u>
<u xml:id="u-1.13" who="#JerzyBudnik">I trzeba w tej ustawie doprecyzować – to także zostawiamy w spadku Komisji następnej kadencji – sprawy przepisów ustawy o wykonywaniu mandatu posła i senatora, które regulują wykroczenia w ruchu drogowym. Pan poseł się uśmiecha, bo też miał z tym problem. Panu posłowi się udało, ale nad wieloma posłami jeszcze wisi ten miecz Damoklesa i nie wiadomo, jak sobie z tym poradzić. Nie doczekaliśmy się inicjatywy w tej sprawie ze strony Komendy Głównej Policji. Wnioski, które wpłynęły, są zawieszone, żeby nikomu krzywdy nie robić. Zostawiamy tę sprawę otwartą. Komisja następnej kadencji będzie musiała sobie z tym poradzić.</u>
<u xml:id="u-1.14" who="#JerzyBudnik">Na pewno trzeba się zastanowić nad nowymi formularzami oświadczeń o stanie majątkowym i rejestru korzyści, oczywiście wspólnie z Komisją Etyki Poselskiej. W aktach Komisji w tej kadencji są wstępne propozycje marszałka Bronisława Komorowskiego. M.in. ta, żeby nie podawać wartości domu, a jedynie go opisywać. Jest tu kilka propozycji, które należałoby uwzględnić, żeby uniknąć posądzania posłów, że manipulują informacjami zawartymi w oświadczeniach majątkowych czy w rejestrze korzyści lub coś ukrywają. Te zmiany w formularzach byłyby także w interesie posłów.</u>
<u xml:id="u-1.15" who="#JerzyBudnik">Wydaje się, że jest także potrzeba, by w Regulaminie Sejmu wydzielić część, dotyczącą Komisji Regulaminowej i Spraw Poselskich, tak jak jest wydzielona część, dotycząca Komisji Etyki Poselskiej, Komisji Śledczej, Komisji do Spraw Służb Specjalnych. Jest taki wachlarz spraw, które są specyficznie uregulowane dla tej Komisji, że należałoby się zastanowić, czy nie podjąć decyzji, by cały ten blok spraw w Regulaminie Sejmu wyodrębnić.</u>
<u xml:id="u-1.16" who="#JerzyBudnik">I wreszcie uważam, choć tu zdania mogą być podzielone, że przyszła Komisja Regulaminowa i Spraw Poselskich powinna wspierać służby Kancelarii Sejmu w staraniach o budowę – po ilu to latach? – budynku dla komisji sejmowych. Budynek podobno – po 14 latach – jest już w planie, podobno jest już blisko tej decyzji, ale prawdopodobnie znowu będą wątpliwości, czy w sytuacji ekonomicznej kraju należy podejmować ten temat i realizować to zadanie inwestycyjne. Uważam, że trzeba się zdobyć na odważną decyzję i zacząć prace, nawet jeśli budowa zostanie rozłożona na kilka lat.</u>
<u xml:id="u-1.17" who="#JerzyBudnik">To tyle, co chciałem powiedzieć na temat sprawozdania. Na koniec wypowiedzi nie mogę nie zająć Wysokiej Komisji czasu podziękowaniami. Chciałem podziękować członkom Komisji za aktywną pracę w Komisji. Ta aktywność, jak to oczywiście zwykle bywa, różnie się rozkładała, ponieważ państwo posłowie macie też inne obowiązki w innych komisjach i aktywność zależy też od waszych, że tak to ujmę, możliwości wykonawczych. Nie mogę złego słowa powiedzieć o aktywności Komisji i chciałbym państwu posłom za to podziękować.</u>
<u xml:id="u-1.18" who="#JerzyBudnik">Podziękowania należą się także obu marszałkom oczywiście. Byliśmy zobowiązani do współpracy z panem marszałkiem, ja w sposób szczególny. I swoje podziękowania kieruję do obu marszałków, z którymi miałem przyjemność i zaszczyt pracować – z panem marszałkiem Komorowskim i z panem marszałkiem Schetyną. Wiem, że z państwa strony – przynajmniej ze strony niektórych posłów – jest niedosyt spotkań z marszałkami…</u>
</div>
<div xml:id="div-2">
<u xml:id="u-2.0" who="#WacławMartyniuk">Zdecydowany niedosyt.</u>
</div>
<div xml:id="div-3">
<u xml:id="u-3.0" who="#JerzyBudnik">Ale jest to, panie przewodniczący, standard taki. W każdej kadencji jest taki niedosyt. Mamy zwykle nadzieję, że to się poprawi w kolejnej kadencji i znów jest tak samo i oby przynajmniej nie było gorzej.</u>
<u xml:id="u-3.1" who="#JerzyBudnik">Chciałbym także podziękować obu Szefom Kancelarii, z którymi mieliśmy zaszczyt i przyjemność pracować: pani Wandzie Fidelus-Ninkiewicz i panu Lechowi Czapli, który ją z czasem zastąpił. Dziękuję oczywiście sekretariatowi Komisji, który się nieco zmieniał. Wytrwała z nami do końca, nie po raz pierwszy zresztą, sekretarz pani Bożena Bryła-Rodek. Dziękuję bardzo obiecującej młodzieży z sekretariatu – pani Agnieszce i panu Mariuszowi. Oczywiście nie zapominamy dziś o nieobecnym tu wśród nas panu Henryku Pajdale, który nas dzielnie wspierał i awansował na dyrektora Biura Komisji Sejmowych. A w ogóle to nasza Komisja jest taką komisją, która jest dla niektórych trampoliną do awansu. Członkini naszej Komisji, pan poseł Ewa Kierzkowska została wicemarszałkiem Sejmu, a były też inne awanse i nominacje, z czego się bardzo cieszę. Świadczy to bowiem o tym, że w tej Komisji był zawsze bardzo duży potencjał i mam nadzieję, że tak już zostanie.</u>
<u xml:id="u-3.2" who="#JerzyBudnik">Nie ma dzisiaj ekspertów z Biura Legislacyjnego i z Biura Analiz Sejmowych, a chciałbym im także podziękować. To jest oczywiste, że bez nich byśmy niewiele zrobili. Ich opinie nieraz przesądzały o naszych decyzjach w różnych sprawach. I oni dbali o to, żebyśmy naszych decyzji nie upolityczniali, żebyśmy się kierowali względami merytorycznymi i poprawnością legislacyjną.</u>
<u xml:id="u-3.3" who="#JerzyBudnik">Jeśli kogokolwiek w tych podziękowaniach pominąłem, to bardzo przepraszam. Chciałbym serdecznie podziękować wszystkim, którzy z nami przez te cztery lata współpracowali. I na koniec chciałbym bardzo serdecznie przeprosić Wysoką Komisję. Jeśli z mojej strony były jakiekolwiek uchybienia, wpadki, błędy – a były, bo to jest trudna Komisja i nieraz pracowaliśmy w ogromnym pośpiechu – bardzo za nie przepraszam. Za to wszystko, co mogło być z mojej strony zawinionym nietaktem, co mogło być przez państwa potraktowane jako zgrzyt pewien, też przeze mnie wywołany, też chciałem bardzo serdecznie przeprosić. No cóż, idealnych ludzi nie ma. Poczytuję sobie za zaszczyt, że mogłem kierować tak ważną Komisją przez pełne cztery lata.</u>
<u xml:id="u-3.4" who="#JerzyBudnik">Aha! Pan przewodniczący tu mi daje znak, że zapomniałem o jednej rzeczy. Zapomniałem podziękować członkom prezydium Komisji!</u>
</div>
<div xml:id="div-4">
<u xml:id="u-4.0" who="#WacławMartyniuk">Coś innego chciałem powiedzieć.</u>
</div>
<div xml:id="div-5">
<u xml:id="u-5.0" who="#JerzyBudnik">To była dla mnie przyjemność pracować z ludźmi o takiej wiedzy oraz o takim doświadczeniu życiowym i politycznym. „Prezydianci” oczywiście się zmieniali, były tu przeróżne wstrząsy i pracowaliśmy w różnym składzie. Tym wszystkim, którzy tu byli, nikogo nie wyłączając – serdecznie dziękuję. Dziękuję panu przewodniczącemu Suskiemu, pani przewodniczącej Szydło, panu przewodniczącemu Urbaniakowi, pani przewodniczącej Bartuś i tak samo długo pracującemu jak ja, seniorowi wśród nas, panu przewodniczącemu Martyniukowi. Któraż to już jego kadencja, ile to lat!</u>
<u xml:id="u-5.1" who="#JerzyBudnik">Mimo trudnych tematów, mimo niełatwych spraw, które nas różniły, praca w prezydium była zgodna i umieliśmy ze sobą rozmawiać. Decyzje podejmowaliśmy kolegialnie. Przyznaję, że nie zawsze jednogłośnie – ale takie jest prawo demokracji. Cieszę się, że w tak dobrej atmosferze – nienajgorszej atmosferze, żeby nie przesłodzić – dopłynęliśmy do przystani.</u>
<u xml:id="u-5.2" who="#JerzyBudnik">Proszę państwa, tyle czasu nie mówiłem podczas żadnego posiedzenia Komisji, bo moim zadaniem było prowadzenie Komisji, więc głosu udzielałem sobie dość niechętnie, wtedy tylko, kiedy było to konieczne. Jeszcze raz serdecznie dziękuję wszystkim państwu tu obecnym. Państwu posłom życzę reelekcji. Jeśli ktoś z państwa zdecyduje się pracować w tej Komisji, to oczywiście zostanie to dobrze przyjęte przez macierzyste partie, bo wniesiecie doświadczenie i znajomość spraw, którymi Komisja i tak będzie musiała się zająć. Są to sprawy, które zostawiamy; są i tematy, których nie podjęliśmy. Trochę spraw rzeczywiście zostaje do załatwienia w następnej kadencji. Tyle z mojej strony.</u>
</div>
<div xml:id="div-6">
<u xml:id="u-6.0" who="#WacławMartyniuk">Sądzę, że powiem to w imieniu nas wszystkich, iż ewentualne błędy pana przewodniczącego tylko szampan może zmyć!</u>
</div>
<div xml:id="div-7">
<u xml:id="u-7.0" who="#BarbaraBartuś">Panie przewodniczący, koledzy posłowie. Jestem tu „prezydiantką” z najkrótszym stażem, ale chciałam podziękować za ten okres współpracy i panu przewodniczącemu, i państwu posłom, sekretarzom – którzy z takim zaangażowaniem podchodzili do pracy. Pewnie nie przez całe 4 lata była to spokojna praca – pamiętamy burzliwe momenty w działalności tej Komisji – ale dobrnęliśmy szczęśliwie do końca. Zostawmy sobie dobre wspomnienie i życzmy sobie nie tylko reelekcji, ale i tego, by ta Komisja miała jak najmniej takich trudnych spraw i wniosków, w których trzeba podejmować decyzje w bardzo indywidualnych sprawach posłów. Myślę, że to dla nas wszystkich tu pracujących – a przynajmniej dla mnie – było bardzo trudne, by oceniać czyjeś postępowanie. Niestety, to nie jest tak, że ma się pełne dane; czasem można czegoś nie wiedzieć, nie mieć pełnej informacji, a decyzję trzeba podjąć. Dlatego potwierdzę to, co pan przewodniczący mówił, że to nie jest łatwa Komisja. Żadna chyba nie jest łatwa, ale ta jest szczególnie trudna, bo omawiane tu kwestie dotyczą w dużej mierze spraw naszych koleżanek i kolegów.</u>
<u xml:id="u-7.1" who="#BarbaraBartuś">Dziękuję wszystkim za niedługą – bo jak powiedziałam, najkrócej z państwa w tej Komisji pracowałam – ale dobrą współpracę. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-8">
<u xml:id="u-8.0" who="#WacławMartyniuk">Ja też, proszę koleżanek i kolegów, chciałbym serdecznie podziękować wszystkim za współpracę. Chciałbym, jak pan przewodniczący, przeprosić za to wszystko, co z mojej strony było nie tak. Ja już kończę swoją karierę poselską, jeśli to tak można nazwać. Jest to moje ostatnie posiedzenie zarówno Komisji, jak i Sejmu. Bardzo miło było z wami pracować. Z sekretariatem, z BAS-em, z Biurem Legislacyjnym. Z wami przede wszystkim, koleżanki i koledzy. Dziękuję wam!</u>
</div>
<div xml:id="div-9">
<u xml:id="u-9.0" who="#JerzyBudnik">Dziękuję bardzo. Proszę, pan poseł Kossakowski.</u>
</div>
<div xml:id="div-10">
<u xml:id="u-10.0" who="#WojciechKossakowski">Dziękuję, panie przewodniczący. Ja też tylko w dwóch zdaniach chciałem podziękować panu przewodniczącemu i całemu prezydium. Była taka część posłów, która weszła do Sejmu w trakcie kadencji; ja także byłem wśród nich. Niełatwo nam było się na początku odnaleźć – część z posłów się już znała, bo kadencja była rozpoczęta, a my weszliśmy, gdy już trwała. Ale panie z sekretariatu i wszyscy byli dla nas życzliwi, miło nastawieni i pomogli nam wejść we wszystkie poselskie obowiązki. Należą się za to tym większe podziękowania. Myślę, że są to podziękowania w imieniu wszystkich posłów, którzy w trakcie kadencji objęli mandat i musieli się odnaleźć w tym całym gmachu i urzędzie.</u>
<u xml:id="u-10.1" who="#WojciechKossakowski">Także życzę państwu reelekcji i przede wszystkim mam nadzieję, że spotkamy się tutaj w tym samym gronie już za niespełna dwa miesiące. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-11">
<u xml:id="u-11.0" who="#JerzyBudnik">Dziękuję bardzo. Czy ktoś się jeszcze zgłasza? Nie ma zgłoszeń. Uroczyście zamykam ostatnie posiedzenie Komisji Regulaminowej i Spraw Poselskich. A sprawozdanie, jak tu podpowiada prezydium, zostało przyjęte przez aklamację. Dziękuję państwu.</u>
</div>
</body>
</text>
</TEI>
</teiCorpus>