text_structure.xml 26.8 KB
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml" />
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml" />
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#MarekMarkiewicz">Witam wszystkich. Zastępuję dziś przewodniczącego Komisji pana posła Stanisława Iwanickiego. Musimy rozstrzygnąć ostatni już problem związany z ustawą o kuratorach. Przypomnę, że na ostatnim posiedzeniu skupiliśmy się na art. 109 ust. 2 tego projektu. Układające się strony, czyli Stowarzyszenie Kuratorów i resort w drodze uzgodnień wpierw zaproponowały, by Rada Ministrów określiła stawkę nie mniejszą niż dwukrotność kwoty bazowej, o której mowa w art. 15 ust. 1. Wywołało to dyskusję i pytania o skutki finansowe. Zakończyło się zaproszeniem do negocjacji pomiędzy dwoma stronami oraz prośbą o przedstawienie skutków finansowych różnych wariantów. W piśmie pana ministra Janusza Niedzieli, które dostali członkowie Komisji, przedstawiona jest sytuacja obecna oraz 3 warianty z wyliczeniem skutków finansowych na poziomie stawki 2, stawki 1,8 oraz stawki 1/6. W rzeczywistości mamy do rozstrzygnięcia dwa problemy. Jeden finansowy, który jak powiedział pan poseł Stanisław Iwanicki „jest pochodną wyboru pewnej optyki” ponieważ zasadniczo pytanie brzmi, w którym miejscu tabeli wynagrodzeń i rang umieścić kuratorów. Czy są oni pomiędzy referendarzami a sędziami, czy na poziomie wysokopłatnych pracowników administracji sądowej? Z miejsca w tabeli wynikają ustalenia finansowe. Postanowiliśmy, że będzie to przedmiotem rozmów. W części rozmów, prowadzonych podczas poprzedniej Komisji, w których brałem udział, jako bezsporną kwestię przyjęliśmy zapis art. 93, który może dawać pewne oszczędności. Dotyczy on ryczałtów dla kuratorów społecznych. Art. 93 ust. 2 przewiduje, że ryczałt ten wynosić ma 4%, przedstawiciele resortu zaproponowali, by był to płynny wskaźnik od 2 do 4%. Przedstawiciele kuratorów przyjęli to z zadowoleniem. Większym problemem jest ustalenie stawki, a co za tym idzie rangi, zawodu kuratora. Na ostatnim posiedzeniu układające się strony mówiły o rodzącym zgodę wskaźniku 1,8, a więc niższym niż w projekcie. Proszę przedstawicieli resortu oraz Stowarzyszenia Kuratorów o przedstawienie swoich stanowisk w tych dwóch kwestiach zanim Komisja podejmie decyzję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#WojciechJasiński">Nie możemy się pozytywnie odnieść do treści art. 109 ust. 2, ponieważ zapis ten budzi wątpliwości od strony legislacyjnej. Ustawa nie powinna wskazywać wysokości wynagrodzenia określonej grupy zawodowej. Stanowiłoby to wyjście poza ramy przyznanych ministrowi sprawiedliwości kompetencji, które pozwalają na przedstawienie konkretnych propozycji płacowych dopiero w projekcie rozporządzenia przygotowanego w wykonaniu delegacji zawartej w ust. 7 art. 15 projektowanej ustawy. Chciałbym zaznaczyć, że proponowany w ustawie wzrost wynagrodzenia przy dwukrotnej kwocie bazowej, przy braku akceptacji ministra finansów, spowodowałby znaczne zmiany w przyszłorocznym budżecie resortu. Jego plan ogranicza o 11% już i tak niewspółmiernie niskie, pozapłacowe wydatki bieżące sądownictwa. Nie popieramy również pomysłu, aby łączne wynagrodzenie kuratora zawodowego zrównane zostało z wynagrodzeniem sędziego sądu rejonowego. Jeśli wejdzie w życie art. 109 ust. 2, to przeciętne wynagrodzenie kuratora wyniosłoby 3206 zł plus miesięczny dodatek za pracę w terenie w wysokości 802 zł. Razem będzie to 4800 zł. Według projektów, tzn. gdyby weszło w życie rozporządzenie Prezydenta Rzeczypospolitej, płace sędziego Sądu Rejonowego wynosiłyby 4039 zł. Konsekwencją będą zmiany w budżecie nie mniejsze niż 65 milionów zł, pod warunkiem, że liczba zatrudnionych kuratorów nie zwiększy się, a przecież nie jest ich zbyt wielu, powinno być ich więcej. Druga propozycja jest do przyjęcia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#MarekMarkiewicz">Czy resort jest za tym, żeby nie wyznaczać tego wskaźnika?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#WojciechJasiński">Tak, jest za tym, żeby nie ustalać.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#MarekMarkiewicz">To pozbawiłoby tę ustawę możliwości podwyższenia rangi zawodu kuratora. Jeśli ustalić stawkę na poziomie 1,8, to czy resort uznałby, że w stosunku do obecnego wskaźnika 1,6 byłoby to początkiem równoległego rozwoju pensji kuratorów i sędziów, w stopniu nie zagrażającym sędziom? Pisaliśmy projekt ustawy o kuratorach wspólnie, negocjując z resortem i Stowarzyszeniem Kuratorów. Wprowadziliśmy szereg instytucji grupujących do tej pory rozproszone przepisy. Intencją było podniesienie rangi zawodu kuratora sądowego i jego znaczenia w wymiarze sprawiedliwości. Stanęliśmy w istocie tylko przed problemem wynagrodzeń, który najważniejszy jest w wymiarze rangi zawodu na poziomie Komisji. Nas nawet nie interesują kwoty tylko usytuowanie zawodu kuratora pomiędzy sędzią a referendarzem. W negocjacjach, do których zachęcał przewodniczący Stanisław Iwanicki, strony ustaliły, że stawka 1,8 oraz ruchomy wskaźnik od 2 do 4%, w wypadku kuratorów społecznych, mieściłby się w prognozowanych skutkach finansowych i odpowiadałby też randze kuratorów. Przypominam, że podczas rozmów przyjęliśmy założenie, że ustalenie kwot, o ile one się mieszczą w realnych możliwościach, nie jest zadaniem Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka. Jej zadaniem jest wskazanie rangi zawodu kuratora i na tym najbardziej nam zależy. Dlatego chciałbym zapytać pana ministra czy propozycje do art. 93, czyli wprowadzenie stawki od 2 do 4% w ryczałtach dla kuratorów społecznych, co dałoby znaczące oszczędności oraz przyjęcie rekomendacji dla Rady Ministrów dla wskaźnika 1,8 zamknęłoby tę polemikę?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#JanPaziewski">Stanowisko ministra sprawiedliwości jest następujące: minister sprawiedliwości nie może w tej chwili poprzeć żadnego wniosku regulującego w ustawie wysokości wynagrodzenia kuratorów. Powód jest prosty. Nie ma takich kompetencji, aby te środki zagwarantować w budżecie resortu, jeżeli nie ma pozytywnego stanowiska rządu. W budżecie resortu, szczególnie w dziale sądownictwa, znajdą się środki na podwyżki dla kuratorów. Minister sprawiedliwości będzie zobowiązany wydzielić te środki w ramach własnego budżetu. Przy założeniu, że koszt operacji przy wariancie pierwszym, czyli stawka 2,0, kosztuje budżet 65 milionów, a więc wydatki sądownictwa w przyszłym roku zostałyby zmniejszone o 11%. Te wydatki już w tym roku nie w pełni pokrywają potrzeby. W przyszłym roku sądownictwo mogłoby stanąć przed jeszcze większymi problemami budżetowymi niż w roku obecnym. Sytuacja budżetowa jest taka, że to minister finansów i Rada Ministrów ustala ścisłe wskaźniki wynagrodzeń dla poszczególnych grup zawodowych w wydatkach płacowych, z uwagi na to, że są to wydatki dyrektywne. Jeżeli te kwoty nie znalazłyby się w naszym budżecie, a minister sprawiedliwości poparłby taki projekt, musiałby wziąć na siebie odpowiedzialność zagwarantowania środków dodatkowych potrzebnych na wydatki w ramach tego limitu, który otrzyma. W tej sytuacji skutki byłyby ogromne, a w dodatku negatywne. Natomiast nic nie stoi na przeszkodzie, żeby Rada Ministrów projektując rozporządzenie przyznające wynagrodzenie kuratorom wg art. 15, wzięła pod uwagę wszystkie argumenty dotyczące kuratorów i rangi zawodu oraz ustaliła odpowiedni wskaźnik. Jest to przecież kompetencją ministra sprawiedliwości, jako projektodawcy i Rady Ministrów, jako przyjmującej projekt.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#WojciechJasiński">Posłowie mieli wziąć na siebie skutki finansowe. Przecież nie możemy powiedzieć czegoś, czego nie będziemy w stanie dotrzymać.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#MarekMarkiewicz">W którym miejscu tabeli widziałby pan minister kuratorów? Przy takim wariancie jaki omawialiśmy, kuratorzy byliby nieco wyżej od referendarzy, a niżej od sędziów. Wydawałoby się, że z punktu widzenia hierarchii i ważności tego zawodu takie usytuowanie, tzn. wyżej niż pracownicy sekretariatu, odpowiadać powinno pewnemu porozumieniu pracowników wymiaru sprawiedliwości, niezależnie od tego ile miałoby to kosztować. Nie mówmy na razie o kosztach, tylko czy zdaniem pana ministra to miejsce byłoby właściwe. W rozmowach, które prowadziliśmy miejsce pomiędzy referendarzem a sędzią odpowiadałoby wskaźnikowi 1,8, czyli niższemu niż przyjęty w projekcie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#WojciechJasiński">W piśmie podpisanym przez pana ministra Janusza Niedzielę z dnia 12 kwietnia skierowanym do pana przewodniczącego jest zawarte stanowisko, że stawka powinna oscylować pomiędzy wysokością wynagrodzenia dobrze opłacanego pracownika administracji sądowej oraz wynagrodzeniem referendarza. Ja chciałbym zwrócić uwagę na fakt, że propozycja 1,8 to jest uposażenie referendarza plus 800 zł.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#MarekMarkiewicz">Czy mógłbym prosić o wypowiedzenie się przedstawicieli Krajowego Stowarzyszenia Kuratorów Sądowych?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#AndrzejMartusiewicz">Jesteśmy w trudnej sytuacji, ponieważ na tę ustawę czekamy od 10 lat. Jest ona dla nas w tym momencie najważniejsza. Oczywiście pieniądze również są ważne jako pewien element składowy tejże ustawy. Chciałbym tylko przypomnieć, że projekt nowego systemu wynagradzania kuratorów z dnia 12 kwietnia czyli cały art. 15 przyjęty w projekcie tej ustawy, został zaproponowany przez przedstawicieli Ministerstwa Sprawiedliwości i my poparliśmy go w całości. Projekt ten dokonuje pewnych dosyć dramatycznych zmian znoszących niektóre elementy płacy, np. powszechny dodatek funkcyjny, który jest formą rekompensaty. W tej chwili funkcjonuje on jako ryczałt zwracający koszty ponoszone w związku z wykonywaniem czynności w terenie. Czujemy się bardzo zakłopotani tą sytuacją, ponieważ rzeczywiście staje się on w pewnym sensie elementem wynagrodzenia, natomiast sam w sobie nim nie jest. W związku z tym sumowanie tego dodatku, z którego wiele jest wydawane na czynności, które wykonuje kurator, w rozumieniu tej ustawy, nie może być w sposób czysty traktowany jako dochód. Pragnę zwrócić uwagę na racjonalizację. Jeżeli ona nie nastąpi przy okazji tej ustawy, to kiedy? Może zaistnieć sytuacja, w której wielu kuratorów w momencie wprowadzenia niedostatecznego wzrostu mnożnika w rozporządzeniu Rady Ministrów 30 stycznia 2002 roku otrzyma uposażenia mniejsze niż obecnie. To jest dla nas problem, który chcielibyśmy, aby w tej ustawie został w jakiś sposób rozwiązany. Może Ministerstwo Sprawiedliwości rozważyłoby rozwiązanie, by mnożniki wynagrodzenia zasadniczego kuratorów ukształtować następująco: kurator 1,6, starszy kurator 1,8, a kurator specjalista 2. Wówczas średnia płaca zasadnicza kuratora wynosiłaby 89% płacy zasadniczej referendarza, a według projektu USP 58% tegorocznej płacy zasadniczej sędziego Sądu Rejonowego. Wydaje nam się, że te cyfry, to rzecz, która nie podlega dyskusji. Podczas rozmów w Ministerstwie Sprawiedliwości zasugerowaliśmy, że kurator zawodowy jest na tym samym poziomie co referendarz, co nie budziło sprzeciwu Komisji. Przecież kurator zawodowy ma te same parametry wykształcenia, przejścia stosownej aplikacji, a w wielu wypadkach będzie musiał jeszcze kończyć dodatkowe studia podyplomowe, aby we właściwy sposób funkcjonować w zawodzie. Natomiast wszystkie stopnie awansu zawodowego, czyli starszy kurator i kurator specjalista powinny w wynagrodzeniu oscylować pomiędzy stanowiskiem referendarza i sędziego. W związku z tym nie ma żadnej sprzeczności między naszą propozycją, a tym co napisał pan minister Janusz Niedziela. Na zakończenie mojej wypowiedzi chciałbym stwierdzić, że zależy nam na tej ustawie i nie chcemy przedłużać czasu jej uchwalania, jednak jeśli chodzi o stawki ustawa musi być racjonalna. To co jest w tej chwili, jest poniżej godności kuratora.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#MarekMarkiewicz">Z powyższej wypowiedzi wynika, że 1,8 ma wynosić średni wskaźnik.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#AndrzejMartusiewicz">Taka jest nasza propozycja. Mamy nadzieję, że pan minister zaakceptuje ją. W naszych obliczeniach nie zmienia ona niczego jeśli chodzi o skutki finansowe.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#MarekMarkiewicz">Jest pewien problem. Poprzednio rozstaliśmy się oczekując na wspólne stanowisko resortu i stowarzyszenia. Czy po tej wymianie zdań możemy rozumieć, że to stanowisko jest nie do uzyskania? Czy resort cały czas jest przeciwny wprowadzaniu stawki obniżonej z 2 do 1,8? Czy może przyjąć za uzgodniony wskaźnik 1,8?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#GrzegorzKurczuk">Chętnie usłyszelibyśmy odpowiedź na pytanie pana przewodniczącego. Jest tylko jeden problem. Z pisma, o którego istnieniu dowiedzieliśmy się zresztą przypadkiem, wynika, że w ogóle nie może być mowy o jakichkolwiek kompromisach. W tym piśmie możemy przeczytać, że minister sprawiedliwości w ogóle nie akceptuje tego sposobu regulowania tej sprawy. Jak można w ogóle o czymś rozmawiać, jeśli stanowisko szefa resortu jest całkowicie negatywne. Myślę, że pracownicy resortu przekroczyliby tutaj swoje uprawnienia, wdając się w poszukiwania rozwiązania, podczas kiedy minister wyraźnie pisze, że nie akceptuje tego sposobu, który jest sprzeczny z zasadami legislacji. Oficjalnie nie możemy tego ustalić.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#MarekMarkiewicz">Stanowisko pana ministra zmieniło się i zgodnie z sugestią przewodniczącego oraz Komisji przedstawia nam 3 warianty. Pismo z dnia 12 kwietnia przedstawia nam warianty przy założeniu, że żaden z nich jest nie do przyjęcia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#WojciechJasiński">Przede wszystkim nie możemy umieścić tych stawek w ustawie. Jest to dla nas nie do przyjęcia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#MarekMarkiewicz">Panie ministrze dlaczego pan chce, żeby Sejm zawierzył Radzie Ministrów? Może ona wprowadzić dowolny wskaźnik, nie szanując ducha tej ustawy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#WojciechJasiński">Dotychczas minister wprowadzał wskaźnik korzystając właśnie z tej możliwości.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#MarekMarkiewicz">Dotychczas w ogóle nie było ustawy o kuratorach.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#WojciechJasiński">Generalnie chodzi o to, że od pewnego czasu w Ministerstwie Sprawiedliwości funkcjonuje taka zasada.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#MarekMarkiewicz">Czy pan minister jest za tym, żeby Rada Ministrów ustalała wynagrodzenia sędziów?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#WojciechJasiński">Status sędziów wynika z konstytucji. Są o tym rozporządzenia prezydenta. Ustawa o tym nie mówi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-24">
          <u xml:id="u-24.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińskaniez">Im więcej pada tych samych pytań i teoretycznie tych samych odpowiedzi, tym mniej rozumiem. Zapytam więc jeszcze raz. Pan minister powiedział, że ministerstwo nie może przystać na umieszczenie stawek w ustawie. Rzeczywiście tak wynika z pisma napisanego 12 kwietnia. Jednak 19 kwietnia ten sam minister napisał inne pismo, w którym jest taki fragment: „jeśli zapis art. 109 wejdzie w życie to fundusz wynagrodzeń...”. Niczego nam to nie zabrania. Są tam przedstawione trzy warianty i nie ma żadnego sygnału, że ministerstwo w ogóle nie godzi się na jakiekolwiek przeliczniki: 2; 1,8 czy 1,6. Są wyliczone trzy warianty z czego wnioskuję jaki jest stosunek pisma z 12 kwietnia do tego z 19 kwietnia. Rozumiem, że spór jest nie tyle o pieniądze, co o to czy można zapisać coś o pieniądzach w ustawie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-25">
          <u xml:id="u-25.0" who="#TeresaLiszcz">Nie widzę sprzeczności między pismem z 12 i 19 kwietnia, ponieważ są one poświęcone innym sprawom. W pierwszym piśmie pan minister wypowiada się co do zasady i sposobu regulacji w ustawie. W drugim piśmie z pierwszego zdania wyraźnie wynika, że jest to wyliczenie ewentualnych skutków finansowych art. 109, gdyby został on uchylony. W tym piśmie pan minister w ogóle nie wypowiada się na temat metod, ponieważ zrobił to już wcześniej. Natomiast jeśli chodzi o skutki finansowe pismo podaje wyliczenia w różnych wariantach, przy różnych wartościach przelicznika. Jest to pismo uzupełniające, a nie zastępujące to z 12 kwietnia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-26">
          <u xml:id="u-26.0" who="#MarekMarkiewicz">Czy zatem płynie stąd dla nas jakiś wniosek?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-27">
          <u xml:id="u-27.0" who="#TeresaLiszcz">Wypowiedziałam się tylko na temat wyliczeń. Jednak skoro pan przewodniczący mnie pyta, to przyznam, że moje uczucia są ambiwalentne, ponieważ praca kuratora jest mi bliska. Zdaję sobie sprawę jaka jest waga tej funkcji i jak trudne jest to zajęcie, ponieważ znam pracę kuratora w okręgu lubelskim. Jednym z warunków, by szli do tej pracy ludzie odważni i kompetentni jest przyzwoite wynagrodzenie. Pracę tę wykonują głównie mężczyźni, którzy spodziewają się większych zarobków, ponieważ jest to trudna, czasem nawet niebezpieczna praca. Nie dziwię się zatem, że chcą śladem pracowników administracji mieć pewne gwarancje, zawarte w ustawie. Z drugiej strony rozumiem ministerstwo. Gdyby każdy poszedł w ślady tej pierwszej ustawy, budżet nie wytrzymałby tego. Np. pracownicy naukowi też powinni mieć taki przelicznik. Profesor uczelniany ma 2000 zł i nie uchybia to jego godności. Po prostu brakuje systemu wynagrodzeń, rozsądnych proporcji oraz centralnej polityki władz, także w sektorze publicznym. Dlatego nie dziwię się, że przedstawiciele każdego zawodu usiłują bronić swoich interesów przy każdej nadarzającej się okazji. Zgodziliśmy się raz przy okazji ustawy o pracownikach sądu i prokuratury. Jest precedens i trudno nam teraz mówić, że tak nie można. Tam miała to być regulacja epizodyczna, w celu zrównania poziomu wynagrodzeń. Tu proponuje się to jako stały mechanizm gwarantujący określony poziom płac. Nie widzę wyjścia z tej sytuacji. Jeśli ministerstwo powie tak, to oznacza, że odpowiada za zdobycie środków. W takim razie sami musimy o tym zdecydować.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-28">
          <u xml:id="u-28.0" who="#MarekMarkiewicz">Zasada ta jest dokładnie taka sama jak była do tej pory, Rada Ministrów ma ustalać stawki w rozporządzeniu. Nowość polega na tym, by bardzo nisko ustalane do tej pory wskaźniki mogły być potem korygowane przez Komisję Kultury w dowolnych trybach awaryjnych, np. podwyższenie wskaźnika do 1,8 z zachowaniem zasady rozporządzenia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-29">
          <u xml:id="u-29.0" who="#TeresaLiszcz">To wyznacza próg minimalny.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-30">
          <u xml:id="u-30.0" who="#MarekMarkiewicz">Tak.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-31">
          <u xml:id="u-31.0" who="#GrzegorzKurczuk">W drugim kwartale rozpoczynają się prace nad ukształtowaniem budżetu na rok następny. Może któraś z komórek ministerstwa już rozpoczęła nad tym pracę. Jakie są plany rozwiązania kwestii stawek? Jest zgoda co do konieczności zwiększenia wynagrodzeń kuratorów. Możemy się sprzeczać co do wysokości i zasad. Proszę abyśmy ewentualnie przyjęli, by tego typu ustalenia skierować do resortu finansów, który robi już jakieś sztabowe prace dotyczące budżetu. W naszym wykonaniu takie ustalenia są bezsensu, kręcimy się w kółko. Prosiłbym o jakąś małą przerwę, żeby można sobie wszystko poukładać w głowie, gdyż na razie stoimy w miejscu, mimo wymiany zdań.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-32">
          <u xml:id="u-32.0" who="#MarekMarkiewicz">Z całą pewnością nie wypełniliśmy zobowiązania z poprzedniego posiedzenia, musimy to przyznać. Następne konsultacje mogą jeszcze zaszkodzić. Jest to jedno ze stanowisk.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-33">
          <u xml:id="u-33.0" who="#WojciechJasiński">Ustawienie kuratorów powyżej referendarzy, nie jest działaniem uzasadnionym. Referendarz jest także bardzo istotną funkcją i mówienie, że praca kuratorów jest ważniejsza jest niesłuszne. Zgadzam się, że ta funkcja powinna być blisko referendarza. Jednak nie widzę uzasadnienia merytorycznego, że musi być pomiędzy referendarzem a sędzią. Z naszego punktu widzenia musimy starać się o utrzymanie hierarchii zawodów prawniczych. Nie uważam, że praca kuratorów jest ważniejsza. Pan przewodniczący mówił o dodatku w wysokości 800 zł. Przecież to w pierwszym rzędzie musi podlegać przepisom ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych. Nie sądzę, że zaproponowanie takiego dodatku jest możliwe. Może mieć to groźne skutki, przecież wszyscy pracownicy ponoszą różne koszty związane z pracą, nie tylko kuratorzy. Takiej argumentacji w ogóle nie powinno się brać pod uwagę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-34">
          <u xml:id="u-34.0" who="#TeresaLiszcz">Jak to jest z tym dodatkiem, czy w istocie jest to zryczałtowany zwrot kosztów? Czy kuratorzy nie mają prawa rozliczać się z benzyny za przejechane kilometry, bilety kolejowe czy autobusowe? Czy mają prawo rozliczać delegację?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-35">
          <u xml:id="u-35.0" who="#UrszulaWieczorek">Przy obecnym stanie prawnym kurator nie otrzymuje żadnego dodatku za pracę terenową tylko otrzymuje ryczałt za sprawowanie dozorów i nadzorów. Ryczałt ten wynosi obecnie około 600 zł. Nie jest on opodatkowany i stanowi zwrot kwot wydanych na sprawowanie dozoru. Przyjmuje się, że jest to zwrot kosztów takich jak przejazdy, zużyta odzież, zużyte obuwie czy innych kosztów, np. specjalnych wyjazdów na bardzo dalekie trasy. Jeżeli jest zgoda na jakąś delegację specjalną, to jest ona rozliczana na zasadzie ogólnej delegacji. Generalnie zwrotem kosztów są ryczałty, które w chwili obecnej nie wchodzą w skład wynagrodzeń. Dodatek za pracę terenową wejdzie w pozycję wynagrodzeń i będzie to miało swoje plusy i minusy. Minusem będzie na pewno konieczność odprowadzania podatku z tej części wynagrodzenia i ZUS. Plusem będzie fakt, iż ten dodatek będzie wliczany w podstawę przyszłej emerytury kuratora.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-36">
          <u xml:id="u-36.0" who="#TeresaLiszcz">Przewiduje się, że nie będzie zwrotów kosztów obok wynagrodzenia?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-37">
          <u xml:id="u-37.0" who="#UrszulaWieczorek">Będzie tylko dodatek za pracę terenową, który będzie elementem wynagrodzenia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-38">
          <u xml:id="u-38.0" who="#MarekMarkiewicz">Zanim rozpatrzymy wniosek pana posła Grzegorza Kurczuka, mam dwa pytania do pana ministra. Jeżeli pan minister twierdzi, inaczej niż pana poprzednik, że kurator ma być poniżej referendarza, to jaka ma być ta stawka, zgodnie z pismem z 12 kwietnia?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-39">
          <u xml:id="u-39.0" who="#WojciechJasiński">Jest jeszcze problem dodatku.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-40">
          <u xml:id="u-40.0" who="#MarekMarkiewicz">Nie zaczęliśmy dzisiaj dyskusji od początku. Od wskaźnika 2 zeszliśmy już na wskaźnik 1,8. Oczekiwałem, że resort powie, iż nie ma pieniędzy, ale uważa, że kuratorów należy lepiej honorować. Resort czegoś takiego nie powiedział. W związku z tym mam propozycję. Poseł Grzegorz Kurczuk, chce porozumieć się jeszcze ze Stowarzyszeniem Kuratorów i ministrem sprawiedliwości w celu ostatecznego skrystalizowania stanowisk. Rozumiem, że ruchomy wskaźnik od 2 do 4 nie jest kwestionowany. Pan poseł Grzegorz Kurczuk porozumie się ze Stowarzyszeniem Kuratorów do czwartku. Pana ministra proszę, aby poczynił potrzebne ustalenia i złożył je na ręce posła Grzegorza Kurczuka. Komisja rozważy je na czwartkowym posiedzeniu, po zakończeniu sprawozdania z Trybunału Konstytucyjnego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-41">
          <u xml:id="u-41.0" who="#JanPaziewicz">Zgadzamy się z zapisem art. 15 ust 4. Jednak, by mógł on funkcjonować, powinno się dodać, że kuratorowi zawodowemu może być przyznany na czas określony dodatek specjalny w wysokości 40%. A nie jak jest obecnie, tzn. bez wyrazów „na czas określony”. Przecież środki wolne mogą być ustanowione budżetowo. Jeśli kurator jest nowy, jest wakat, to prezes sądu może przyznać taki dodatek na czas określony. Jeżeli takiego zapisu nie będzie, to przyznający taki dodatek będzie się przed tym bronił. Gdyż w przeciwnym wypadku będzie bowiem musiał wypowiedzieć warunki pracy. Dodanie słów „na czas określony” ogromnie ułatwiłoby stosowanie tego dodatku i dało lepsze efekty dla kuratorów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-42">
          <u xml:id="u-42.0" who="#MarekMarkiewicz">Proponuję, żeby terminem końcowym było czwartkowe posiedzenie Komisji. Do tego momentu poseł Grzegorz Kurczuk przeprowadzi rozmowy ze Stowarzyszeniem Kuratorów, natomiast my będziemy oczekiwać stanowiska rządu, także w sprawie już zaproponowanej, ponieważ dziś nie jesteśmy w stanie ustalić nic konstruktywnego. Uważam, że to jest wystarczająco dużo czasu.</u>
          <u xml:id="u-42.1" who="#MarekMarkiewicz">Czy są jeszcze jakieś inne wnioski? Nie ma. Zatem zamykam dzisiejsze posiedzenie Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>