text_structure.xml
76.8 KB
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100
101
102
103
104
105
106
107
108
109
110
111
112
113
114
115
116
117
118
119
120
121
122
123
124
125
126
127
128
129
130
131
132
133
134
135
136
137
138
139
140
141
142
143
144
145
146
147
148
149
150
151
152
153
154
155
156
157
158
159
160
161
162
163
164
165
166
167
168
169
170
171
172
173
174
175
176
177
178
179
180
181
182
183
184
185
186
187
188
189
190
191
192
193
194
195
196
197
198
199
200
201
202
203
204
205
206
207
208
209
210
211
212
213
214
215
216
217
218
219
220
221
222
223
224
225
226
227
228
229
230
231
232
233
234
235
236
237
238
239
240
241
242
243
244
245
246
247
248
249
250
251
252
253
254
255
256
257
258
259
260
261
262
263
264
265
266
267
268
269
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
<xi:include href="PPC_header.xml" />
<TEI>
<xi:include href="header.xml" />
<text>
<body>
<div xml:id="div-1">
<u xml:id="u-1.0" who="#AntoniSzymański">Otwieram wspólne posiedzenie Komisji Zdrowia i Komisji Rodziny, poświęcone rozpatrzeniu projektu Polskiej deklaracji w sprawie młodzieży i alkoholu. Witam posłów i zaproszonych gości. Czy ktoś z posłów ma uwagi do porządku dziennego? Nie słyszę, wobec tego proszę przewodniczącego Komisji Zdrowia posła Stanisława Grzonkowskiego o przedstawienie projektu Polskiej deklaracji w sprawie młodzieży i alkoholu.</u>
</div>
<div xml:id="div-2">
<u xml:id="u-2.0" who="#StanisławGrzonkowski">Chciałbym przypomnieć, że na początku listopada br. Komisja Zdrowia, jak co roku, oceniała wykonanie rządowego programu wychowania w trzeźwości i przeciwdziałania alkoholizmowi. Mogliśmy jako członkowie Komisji z pewną satysfakcją odnotować poprawę w strukturze picia alkoholu, a także większą dostępność pomocy dla osób uzależnionych. Pozytywnie oceniliśmy także skuteczność kampanii antyalkoholowej. Stwierdziliśmy, że jest to zasługa Państwowej Agencji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych, która od lat, zgodnie z ustawą, organizuje interwencje na skalę społeczną. Jest to także zasługa samorządów gminnych, które zgodnie z upoważnieniem ustawy prowadzą coraz bardziej skuteczne działania antyalkoholowe.</u>
<u xml:id="u-2.1" who="#StanisławGrzonkowski">W czasie tego posiedzenia Komisji stwierdziliśmy pewną niekorzystną tendencję, przejawiającą się tym, że dzieci i młodzież coraz częściej sięgają po alkohol i upijają się. Ma to bardzo poważne skutki społeczne. Jest to nowe zjawisko, na które powinniśmy zareagować i wskazać pewne kierunki działań, aby rodziny były w stanie skuteczniej przeciwdziałać temu zjawisku.</u>
<u xml:id="u-2.2" who="#StanisławGrzonkowski">29 listopada br. w Sali Kolumnowej Sejmu odbyła się bardzo interesująca konferencja „Alkohol a młode pokolenie Polaków na progu XXI wieku”. Odbyła się ona pod patronatem marszałka Sejmu, a była zorganizowana przez sejmową Komisję Zdrowia i przez Państwową Agencję Rozwiązywania Problemów Alkoholowych. Była ona zwieńczeniem jednej z największych kampanii społecznych w br., którą zorganizowała Państwowa Agencja Rozwiązywania Problemów Alkoholowych. Była to kampania profilaktyczno-edukacyjna pod nazwą „Alkohol kradnie wolność”. Pokazała ona, że tkwią ogromne rezerwy w poruszeniu opinii społecznej, młodzieży, wszystkich, którzy czują się odpowiedzialni za ten stan rzeczy. Wielu osobom zależy na stworzeniu nowej jakości działań antyalkoholowych w Polsce.</u>
<u xml:id="u-2.3" who="#StanisławGrzonkowski">Odbiorcy tej kampanii - nastolatkowie, rodzice, samorządy, burmistrzowie miast, wójtowie gmin zgodnie stwierdzili, że oczekują większego wsparcia ze strony parlamentu, wsparcia politycznego dla swoich działań. Chcą mieć pewność, że ich działania są doceniane.</u>
<u xml:id="u-2.4" who="#StanisławGrzonkowski">Organizatorzy konferencji wyrazili postulat, aby zaprezentowana podczas konferencji Polska deklaracja w sprawie młodzieży i alkoholu, której projekt został przygotowany przez Państwową Agencję Rozwiązywania Problemów Alkoholowych oraz ekspertów współpracujących z Agencją, stała się przedmiotem prac Sejmu. Dodam, że deklaracja była przyjęta na konferencji przez aklamację. Dlatego też pomysł zorganizowania wspólnego posiedzenia Komisji Zdrowia i Komisji Rodziny. Uważamy, że jest niezwykle potrzebne, aby parlament podjął uchwałę, w której przyjąłby Polską deklarację w sprawie młodzieży i alkoholu.</u>
<u xml:id="u-2.5" who="#StanisławGrzonkowski">Chciałbym pokrótce przedstawić treść deklaracji. Plaga alkoholizmu oraz picie i upijanie się przez dzieci i młodzież stanowi jeden z największych problemów społecznych współczesnej Polski. Można i trzeba przeciwstawić się temu zjawisko z całym zdecydowaniem. W II połowie lat 90. nastąpił znaczny wzrost spożycia alkoholu przez polską młodzież, która jest poddawana przez biznes alkoholowy agresywnym, przygotowanym i skutecznym oddziaływaniom promującym picie alkoholu. Picie alkoholu burzy życie rodzinne i prowadzi do licznych tragedii. Dorośli nadużywając alkoholu powodują cierpienia swoich dzieci, odbierają im młodość i poczucie bezpieczeństwa. Młodzi ludzie upijając się tracą szansę na prawidłowy rozwój psychiczny i fizyczny, niszczą swoje zdrowie, obniżają możliwość efektywnej nauki i pracy. Picie alkoholu jest często przyczyną wypadków i urazów.</u>
<u xml:id="u-2.6" who="#StanisławGrzonkowski">Obecnie realizowany „Narodowy Program Zdrowia 1996–2005” wśród głównych zagrożeń zdrowia i problemów zdrowotnych ludności wymienia spożycie alkoholu, a zwłaszcza napojów wysokoprocentowych. Jednym z głównych celów programu jest zmniejszenie spożycia i zmiana struktury picia alkoholu, żeby zdecydowanie zmniejszyć skutki zdrowotne tego zjawiska.</u>
<u xml:id="u-2.7" who="#StanisławGrzonkowski">Deklaracja proponuje, aby posłowie na Sejm Rzeczypospolitej u progu 2000 r. skierowali wezwanie do wszystkich, którzy czują się odpowiedzialni za zdrowie i przyszłość młodego pokolenia Polaków, do postępowania zgodnie ze wskazanymi w deklaracji zasadami etycznymi i sposobami działania.</u>
<u xml:id="u-2.8" who="#StanisławGrzonkowski">Wydaje się, że wezwanie administracji rządowej i samorządowej, instytucji publicznych i organizacji pozarządowych do powszechnego i skutecznego współdziałania w realizowaniu zadań określonych w Narodowym Programie Zdrowia oraz w ustawie o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi, jest bardzo potrzebne. Deklaracja zawiera zarówno wskazania etyczne, jak i konkretne sposoby działania.</u>
<u xml:id="u-2.9" who="#StanisławGrzonkowski">Chciałbym nieco szerzej uzasadnić potrzebę deklaracji i przedstawienia w niej sposobów działania w sprawie młodzieży i alkoholu. Wydaje się, iż nie jest powszechnie wiadome, jakie zjawisko dotyczące młodzieży zachodzi w ostatnich latach w Polsce. Nasze dzieci i młodzież coraz sprawniej posługują się komputerem, mają dostęp do Internetu. Ich wiedza w tym zakresie jest coraz szersza. Nie zdają sobie natomiast sprawy z podstawowych zagrożeń wynikających ze spożywania alkoholu, z palenia papierosów i sięgania po narkotyki. Pokazuje to, że współczesne społeczeństwo jest coraz bardziej otwarte zarówno na pozytywne zjawiska i tendencje, jak i na negatywne. W ciągu ostatnich lat w Polsce nastąpiły negatywne zmiany w zakresie konsumpcji alkoholu przez młodzież. Wyniki badań naukowych wskazują spadek odsetka uczniów, którzy nigdy nie pili alkoholu. Wraz ze spadkiem liczby abstynentów wzrosła częstość picia oraz ilość jednorazowo wypijanego alkoholu przez młodzież.</u>
<u xml:id="u-2.10" who="#StanisławGrzonkowski">Najbardziej niekorzystne zmiany w tym zakresie stwierdzono w populacji dziewcząt, pijących głównie piwo i wódkę. W ostatnich 15 latach ponad 4-krotnie zwiększył się odsetek dziewcząt pijących piwo w ciągu ostatniego miesiąca. Ponad 4-krotnie wzrósł procent 15-letnich uczennic, które upiły się piwem, a więc wypiły jednorazowo 3 lub więcej butelek. Zdaniem ekspertów, jednym z głównych powodów tak drastycznego wzrostu upijania się polskiej młodzieży jest przede wszystkim rozwijająca się w latach 90. ekspansywna reklama tego napoju, adresowana przede wszystkim do młodego pokolenia. Nie wszyscy zdają sobie z tego sprawę, ale właśnie na młodzież najsilniej oddziałuje reklama alkoholu.</u>
<u xml:id="u-2.11" who="#StanisławGrzonkowski">Według danych, które Komisja Zdrowia otrzymała z Państwowej Agencji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych, rosnące spożycie piwa jest spowodowane tym, że młodzież sięga po ten rodzaj alkoholu. Główne zyski producentów piwa wynikają z tego zjawiska.</u>
<u xml:id="u-2.12" who="#StanisławGrzonkowski">Inne źródła wzrostu tych zagrożeń to bardzo poważne ograniczenie dostępności miejsc i warunków do zdrowego, trzeźwego spędzania czasu przez młodzież, rozluźnienie kontaktów wychowawczych między rodzicami i dziećmi. Wzrasta dostępność alkoholu i pobłażliwość dorosłych dla picia alkoholu przez młodzież. To, co kiedyś było nie do pomyślenia, a więc żeby dzieci w obecności dorosłych, bądź w publicznym miejscu piły alkohol, w tej chwili jest tolerowane. Nie ma właściwej reakcji ze strony rodziców i opinii publicznej. Nie jest to zjawisko tylko polskie. Obserwuje się je także w innych krajach. Jest to trend kulturowy, który objawia się także w krach bogatych. Niedawno na ulicach Genewy widziałem 14–15-letnie dziewczynki pijące piwo razem z dorosłymi na tarasie restauracji, co nie wzbudzało żadnego zdziwienia.</u>
<u xml:id="u-2.13" who="#StanisławGrzonkowski">To nie jest polska specyfika, ale nie zmienia to faktu, że powinniśmy poszukiwać skutecznego środka w przeciwdziałaniu temu zjawisku.</u>
<u xml:id="u-2.14" who="#StanisławGrzonkowski">Wobec nasilających się problemów związanych z piciem alkoholu przez młodzież, nie tylko w Polsce, ale i w innych krajach europejskich, zadanie zmniejszenia zagrożeń związanych z piciem alkoholu zawarte zostało w treści Europejskiego planu działania w sprawie alkoholu. Jest to jeden z najważniejszych dokumentów europejskich, który odnosi się do tych problemów.</u>
<u xml:id="u-2.15" who="#StanisławGrzonkowski">Europejska deklaracja w sprawie alkoholu została przyjęta przez delegacje rządowe wszystkich krajów europejskich podczas konferencji Światowej Organizacji Zdrowia w Paryżu. Nasza deklaracja, którą dzisiaj dyskutujemy, jest ściśle związana z deklaracją światową. Chodzi o to, aby cele, które przez społeczność międzynarodową zostały uznane za kluczowe w strategii światowej, miały silny oddźwięk w naszym kraju. Należy nam także na tym, aby miały one praktyczne skutki.</u>
<u xml:id="u-2.16" who="#StanisławGrzonkowski">Chciałbym zwrócić się do Komisji, aby po dyskusji, która się odbędzie, przyjęły projekt deklaracji i rozpoczęły proces legislacyjny przyjęcia jej przez Sejm. Uważam, że miałoby znaczenie przyjęcie deklaracji jeszcze przez świętami Bożego Narodzenia.</u>
<u xml:id="u-2.17" who="#StanisławGrzonkowski">Wkraczamy w rok 2000, który pobudza do nowych ważnych decyzji. Jest to okazja do refleksji nad dotychczasowym stylem życia. Być może młodzi ludzie podejmą decyzję o zaprzestaniu picia, a rodzice podejmą decyzję, żeby wpłynąć na swoje dzieci w sposób bardziej skuteczny.</u>
</div>
<div xml:id="div-3">
<u xml:id="u-3.0" who="#BogdanPreisner">Pozwolą państwo, że rozpocznę od wyjaśnienia nieobecności dyrektora Państwowej Agencji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych. Mój szef jest dzisiaj obecny na spotkaniu Światowej Organizacji Zdrowia w Kopenhadze, poświęconemu przygotowaniu konferencji, która w grudniu przyszłego roku odbędzie się w Sztokholmie. Będzie to konferencja ministrów zdrowia, poświęcona problemowi picia alkoholu przez młodych Europejczyków.</u>
<u xml:id="u-3.1" who="#BogdanPreisner">Dzisiaj jest przygotowywany program konferencji, jej podstawowe założenia. Szef jest jednym z kilku ekspertów europejskich, którzy nad tym pracują. Odbywa się także spotkanie z kierownictwem sieci telewizyjnej MTV, która jako ogólnoeuropejski kanał telewizyjny włączyła się w przygotowanie kampanii profilaktycznej. W przyszłym roku obejmie ona wszystkie kraje Europy. Będzie realizowanych wiele programów muzycznych, w których wezmą udział znani muzycy Europy, którzy będą mówić na temat alkoholu i swoich doświadczeń z alkoholem. Mam nadzieję, że polska młodzież ogląda MTV i będzie mogła sporo się dowiedzieć w ramach tej kampanii.</u>
<u xml:id="u-3.2" who="#BogdanPreisner">Przechodzę do tego, co jest zasadniczą treścią naszego dzisiejszego spotkania. Chciałbym podkreślić, że od trzech lat rozwiązywanie problemów alkoholowych w Polsce stało się zasadniczym zadaniem samorządów gminnych. To gminy, które posiadają ponad 95% środków, jakie w Polsce są wydawane na profilaktykę problemów alkoholowych, prowadzą różnego rodzaju programy profilaktyczne i naprawcze.</u>
<u xml:id="u-3.3" who="#BogdanPreisner">Państwowa Agencja Rozwiązywania Problemów Alkoholowych stara się wspierać i promować to, co w samorządach gminnych jest najbardziej wartościowe, co wydaje się najbardziej efektywne. Promujemy wszystkich, którzy mają najlepsze i najciekawsze pomysły.</u>
<u xml:id="u-3.4" who="#BogdanPreisner">Kiedy rozmawialiśmy z uczestnikami kampanii „Alkohol kradnie wolność” i pytaliśmy się, co ich zdaniem mogłoby pozostać po tej kampanii w ich samorządach gminnych, jedną z kluczowych informacji, jakie otrzymaliśmy, była informacja o potrzebie wsparcia ze strony najważniejszych sił społecznych w Polsce, m.in. parlamentu, które pozwoliłoby im skuteczniej niż do tej pory przekonywać lokalnych decydentów o trafności działań, które podejmują w swoich społecznościach. Wielu ludzi w Polsce zajmuje się rozwiązywaniem problemów alkoholowych. Agencja w ciągu ostatnich 4 lat przeszkoliła prawie 10 tys. profesjonalistów - nauczycieli, pedagogów, psychologów, policjantów i pracowników pomocy społecznej. To jest nowa generacja osób, które nie są tradycyjnymi działaczami, walczącymi z alkoholizmem w Polsce, ale mają profesjonalne narzędzia i metody pracy, wiele autorskich pomysłów, a w gminach mają zagwarantowane środki na realizację tych pomysłów.</u>
<u xml:id="u-3.5" who="#BogdanPreisner">Podstawowy problem polega na tym, że jest spore zróżnicowanie pomiędzy możliwościami realizowania tych pomysłów. Samorządy są w pełni samorządne i niezależne. Nie wszędzie udaje się przekonać decydentów lokalnych o tym, że działania w zakresie profilaktyki problemów alkoholowych, zaadresowane do młodych ludzi, są naprawdę ważne albo równie ważne jak budowa nowej drogi, czy remont budynku.</u>
<u xml:id="u-3.6" who="#BogdanPreisner">Ustawa jednoznacznie stanowi, że środki z zezwoleń na sprzedaż napojów alkoholowych mają być wykorzystywane jedynie na te programy. Życie jest życiem i prawda wygląda tak, że prawie 50% tych środków jest wydawanych na zupełnie inne zadania. Wielu ludzi bardzo zaangażowanych w swoją pracę jest niedocenianych przez swoich zwierzchników. Myślę, że potrzebują oni ze strony najwyższej instancji w Polsce, to znaczy polskiego parlamentu, jednoznacznego wsparcia, które byłoby dowodem na to, że to, co robią na rzecz młodych Polaków, jest naprawdę ważne, potrzebne i wartościowe. Metody, jakimi się posługują, mają profesjonalny status. Jest to ważna kwestia społeczna.</u>
<u xml:id="u-3.7" who="#BogdanPreisner">Na podstawie ostatnich badań, które przeprowadziliśmy rok temu, przekonaliśmy się, że problem picia i upijania się nastolatków jest przez dorosłą populację Polaków stawiany na piątym miejscu wśród najważniejszych problemów społecznych. Jest to ważny argument, żeby w sposób poważny zająć się tymi sprawami.</u>
<u xml:id="u-3.8" who="#BogdanPreisner">Polska deklaracja w sprawie młodzieży i alkoholu tworzy kierunki dla wszystkich programów, jakie ludzie działający w samorządach lokalnych będą mogli dalej rozwijać i na bieżąco realizować. Trudno jest przecenić fakt, że ta deklaracja może zacząć żyć praktycznie. Ze swej strony możemy zobowiązać się do tego, że ona w ciągu kilku najbliższych miesięcy, jeśli parlament przyjmie ją w formie uchwały, znajdzie się w większości polskich szkół, w większości polskich gmin. Być może trafi do każdej polskiej parafii. Wszyscy ci ludzie, którzy przygotowują programy profilaktyczne, będą mieli poczucie, że najważniejsze autorytety w państwie w tej sprawie mają taki sam pogląd jak oni i że metody pracy, którymi się do tej pory posługiwali i zamierzają je rozwijać, są uważane za dobre, profesjonalne i efektywne.</u>
<u xml:id="u-3.9" who="#BogdanPreisner">Bardzo dziękuję za to, że Komisje Zdrowia i Rodziny tak szybko odpowiedziały na postulaty, które były zgłoszone 29 listopada br. w czasie konferencji. Przyznam, że nie spodziewałem się takiego tempa. Jestem przekonany, że ta deklaracja może przynieść dużo dobrego w praktyce działania społecznego. Proszę o jej przyjęcie w imieniu tych wszystkich, którzy uczestniczyli w kampanii, a było to kilkaset tysięcy ludzi w całej Polsce, kilka tysięcy dorosłych, którzy ją prowadzili na różnych etapach, organizując debaty w szkołach i w samorządach lokalnych, ponad pół miliona młodych ludzi, wiele tysięcy rodziców.</u>
<u xml:id="u-3.10" who="#BogdanPreisner">Do dzisiaj można wykonać telefon do pomarańczowej linii, która po tej kampanii została na trwałe w wielu polskich miastach. Otrzymuję informacje od wielu punktów pomarańczowej linii uruchomionych w trakcie kampanii, do których dzwonią nie tylko rodzice dzieci, które się upijają, ale również wielu młodych ludzi, którzy chcą poradzić się, co zrobić, żeby pomóc swojemu rodzeństwu bądź kolegom mającym problemy alkoholowe. Mam nadzieję, że ta deklaracja będzie służyła całemu polskiemu społeczeństwu.</u>
</div>
<div xml:id="div-4">
<u xml:id="u-4.0" who="#AntoniSzymański">Dziękuję panu dyrektorowi za przybliżenie sprawy Polskiej deklaracji w sprawie młodzieży i alkoholu oraz działań Państwowej Agencji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych. Kwestia tej deklaracji powinna być szeroko w społeczeństwie polskim upowszechniona i przyjęta.</u>
<u xml:id="u-4.1" who="#AntoniSzymański">Parlament będzie niedługo dyskutował na posiedzeniu plenarnym nad kwestią rozwiązywania problemów alkoholowych, nad sprawozdaniem za ubiegły rok oraz za 1997 r. Być może możliwe będzie połączenie tej debaty z dyskusją na temat Polskiej deklaracji w sprawie młodzieży i alkoholu, o ile połączone Komisje uznają, że powinniśmy zaproponować to parlamentowi. Otwieram dyskusję.</u>
</div>
<div xml:id="div-5">
<u xml:id="u-5.0" who="#EwaSikorskaTrela">Chcę wyrazić zadowolenie, że został przygotowany projekt deklaracji. Mam kilka uwag co do zaproponowanych zapisów.</u>
<u xml:id="u-5.1" who="#EwaSikorskaTrela">Pierwsza uwaga dotyczy drugiego akapitu, który brzmi następująco:</u>
<u xml:id="u-5.2" who="#EwaSikorskaTrela">„W drugiej połowie lat 90 nastąpił znaczny wzrost spożycia alkoholu przez polską młodzież, która jest poddawana przez biznes alkoholowy bardzo agresywnym, starannie przygotowanym i skutecznym oddziaływaniom promującym picie alkoholu”.</u>
<u xml:id="u-5.3" who="#EwaSikorskaTrela">Uważam, że taki zapis mówi o bezradności parlamentu. Naszym zadaniem jest uniemożliwienie skutecznego oddziaływania promującego picie alkoholu. Niezasadne jest umieszczenie tego sformułowania, bo oznacza ono przyjęcie do wiadomości własnej bezradności. W ub.r. przegraliśmy kwestię zakazu reklamy piwa. Powinniśmy podjąć tę sprawę raz jeszcze. Skoro chcemy w 2000 r. coś zrobić dla tej sprawy, należałoby powrócić do projektu ustawy zakazującej reklamy piwa.</u>
<u xml:id="u-5.4" who="#EwaSikorskaTrela">Wnioskuję o wykreślenie sformułowania dotyczącego skutecznych oddziaływać promujących picie alkoholu.</u>
<u xml:id="u-5.5" who="#EwaSikorskaTrela">W czwartym akapicie znajduje się zdanie, że jednym z głównych celów strategicznych jest zmniejszenie spożycia i zmiana struktury picia alkoholu. Proponuję wykreślenie wyrazów „zmiana struktury picia alkoholu”. Jeśli chcemy walczyć z alkoholizmem, to nie dajmy przyzwolenia na zmianę struktury picia alkoholu. Jest to podejście nieco cyniczne.</u>
<u xml:id="u-5.6" who="#EwaSikorskaTrela">Ostatnia uwaga dotyczy zdania: „Wszyscy dorośli mają obowiązek przeciwdziałania sprzedaży i podawania napojów alkoholowych nieletnim oraz reklamowaniu i promocji alkoholu”. W jaki sposób dorośli mogą przeciwdziałać reklamowaniu alkoholu? Reklamą i promocją alkoholu zajmują się głównie firmy. Powinniśmy dać sygnał, że możemy coś więcej dla tej sprawy zrobić, a nie tylko stwierdzić fakt.</u>
</div>
<div xml:id="div-6">
<u xml:id="u-6.0" who="#AntoniSułek">Dokument Polska deklaracja w sprawie młodzieży i alkoholu bardzo mi się podoba. Jest on zbudowany z trzech warstw: idei, praw i działań. Jest to właściwie program działań. W tekście podoba mi się to, że jest on wolny od zacietrzewienia. Kancelaria Prezesa Rady Ministrów będzie popierać działania w kierunkach nakreślonych w deklaracji.</u>
<u xml:id="u-6.1" who="#AntoniSułek">Pani posłanka miała propozycję dotyczącą skreślenia sformułowania „zmiana struktury picia alkoholu”. Być może trafne byłoby wprowadzenie sformułowania o poprawie struktury picia alkoholu. Oprócz celów dalekosiężnych warto stawiać sobie cele realistyczne. Na pewno sukcesem jest to, że struktura picia alkoholu jest lepsza.</u>
<u xml:id="u-6.2" who="#AntoniSułek">Mam także uwagę do zdania stwierdzającego, że wszyscy dorośli mają obowiązek przeciwdziałania sprzedaży alkoholu. To wynika z ogólnego obowiązku działania na rzecz przestrzegania prawa. Jeśli jest zakaz sprzedaży, to ludzie mają obowiązek przeciwdziałania. Jeśli nie ma zakazu reklamy, to trudno przyjmować jako obowiązek przeciwdziałanie czemuś, co jest prawnie dopuszczone.</u>
</div>
<div xml:id="div-7">
<u xml:id="u-7.0" who="#AntoniSzymański">Jest zakaz reklamy. Proszę o zabranie głosu posła Andrzeja Wojtyłę, który jest sprawozdawcą Komisji Zdrowia z realizacji ustawy o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi.</u>
</div>
<div xml:id="div-8">
<u xml:id="u-8.0" who="#AndrzejWojtyła">Deklaracja, którą omawiamy w dniu dzisiejszym, odpowiada na wszystkie postulaty, które wielokrotnie były zgłaszane przez Komisję Zdrowia. Pozytywne zjawiska wiążą się ze zmniejszeniem spożycia alkoholu, zmianą struktury spożycia alkoholu. Mówiąc o strukturze mam na myśli zmniejszenie spożycia alkoholi wysokoprocentowych. To było plagą naszego społeczeństwa. Jak wiemy, jeśli chodzi o spożycie alkoholu, Polska znajduje się w średniej europejskiej, ale naszym problemem jest nadmierne spożycie wysokoprocentowych alkoholi. Od początku lat 90. działania Ministerstwa Zdrowia miały na celu zmianę struktury spożycia alkoholu. Sytuacja jest o wiele lepsza, na co wskazują dane przedstawione przez rząd, które przygotowywała Państwowa Agencja Rozwiązywania Problemów Alkoholowych. Na posiedzeniu Komisji Zdrowia wielokrotnie wskazywano, że zakaz reklamy piwa zawarty jest w ustawie, ale nie jest przestrzegana egzekucja prawa. Chodzi o reklamę i kryptoreklamę wyrobów alkoholowych. Nie jest także egzekwowane prawo zakazujące przemytu i nielegalnej produkcji wyrobów alkoholowych. Określa się, że nielegalny obrót alkoholem stanowi 20–25% obrotu alkoholem w Polsce.</u>
<u xml:id="u-8.1" who="#AndrzejWojtyła">To są zadania Ministerstwa Sprawiedliwości. Wielokrotne naruszanie ustawy o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi nie jest ścigane przez prawo albo jest przez wymiar sprawiedliwości oceniane jako czyn o małej szkodliwości społecznej, dlatego nie są wszczynane śledztwa i procesy.</u>
<u xml:id="u-8.2" who="#AndrzejWojtyła">Na forum Komisji Zdrowia mówiono o tym, żeby zwiększyć akcyzę na wysokoprocentowe napoje alkoholowe. W tej chwili akcyza jest niższa na wysokoprocentowe alkohole, a wyższa na alkohole niskoprocentowe, co kłóci się z celami Narodowego Programu Zdrowia. Jednym z nich jest zmiana struktury picia alkoholu. Struktura spożycia alkoholu się zmienia, ale gdyby dodatkowo wprowadzić odpowiednie regulacje podatkowe, prawdopodobnie ten postęp byłby większy.</u>
<u xml:id="u-8.3" who="#AndrzejWojtyła">Kolejny postulat dotyczył przestrzegania zakazu sprzedaży alkoholu nieletnim. Jest to problem, który na początku lat 90. był problemem palącym. Kwestia ta nie uległa zmianie. Powinniśmy przede wszystkim skierować apel do ministra spraw wewnętrznych i administracji oraz do organów sprawiedliwości.</u>
<u xml:id="u-8.4" who="#AndrzejWojtyła">Kolejny wniosek wynikający z posiedzenia Komisji Zdrowia dotyczy potrzeby ponownej nowelizacji ustawy o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi. Chodzi przede wszystkim o wyeliminowanie negatywnego zjawiska kryptoreklamy wyrobów alkoholowych. Jest to zadanie dla Komisji Zdrowia i Komisji Rodziny. Komisja Rodziny powinna być tym problemem zainteresowana.</u>
</div>
<div xml:id="div-9">
<u xml:id="u-9.0" who="#TadeuszLewandowski">Chciałbym uczynić uwagę odnośnie do zmiany struktury spożycia alkoholu. W Polsce był zwyczaj spożywania przede wszystkim napojów alkoholowych wysokoprocentowych. Wówczas mówiliśmy o konieczności zmiany tego zwyczaju, przywołując przykład Niemców, którzy piją piwo i Francuzów pijących wino. Sukces, który osiągnęliśmy, jest pozorny. Znacie państwo zapewne reklamę, często pokazywaną w telewizji, w której uczestniczy popularny polski piłkarz Zbigniew Boniek. Nie wiem, czy ktoś dostrzega szczegół, że chodzi o piwo bezalkoholowe. Chodzi o reklamę piwa przez człowieka, który jest bardzo mocno związany ze sportem, z piłką nożną. Jak wiadomo, piłka nożna jest sportem bardzo popularnym wśród dzieci i młodzieży. Jest to więc cyniczna reklama.</u>
<u xml:id="u-9.1" who="#TadeuszLewandowski">Odnotowujemy poprawę struktury picia, ale wśród dzieci. Dzieci nie piją spirytusu, tylko piwo. Jest to sytuacja tragiczna. Reklama alkoholu związana jest ze sportem, czyli z podstawowym elementem profilaktyki. Tyle tytułem komentarza do poprawy struktury picia. Deklaracja jest ważnym dokumentem. Dobrze się stało, że powstała. Miałbym propozycję dotyczącą wymienionych 10 sposobów działania w sprawie młodzieży i alkoholu. Sugerowałbym zmianę kolejności poszczególnych punktów. Na pierwszym miejscu powinno być promowanie trzeźwości oraz wspieranie środowisk i postaw abstynenckich. Na drugim miejscu - tworzenie warunków dzieciom i młodzieży do trzeźwego i zdrowego stylu życia (miejsca do uprawiania sportu, zabawy i wypoczynku). Kolejne punkty pojawiłyby się w dawnej kolejności. Sprawa promocji stylu życia, zmiana pewnych przyzwyczajeń jest rzeczą najwyższej wagi.</u>
<u xml:id="u-9.2" who="#TadeuszLewandowski">Prekursorem działań na rzecz pozostawania w trzeźwości był po wojnie ksiądz Franciszek Plachnicki, który założył krucjatę wstrzemięźliwości w Katowicach. W krótkim czasie miała ona 100 tys. członków. W latach 50. została zniszczona przez SB. Później idea ta odżyła w ruchu Światło-Życie przez powołanie ruchu abstynenckiego, który działa do dzisiaj i ma duże osiągnięcia. Specjaliści od uzależnień alkoholowych wiedzą dobrze, że piwo jest doskonałym środkiem do wprowadzenia w uzależnienie, zwłaszcza jeśli piwo piją dzieci.</u>
<u xml:id="u-9.3" who="#TadeuszLewandowski">Mam pytanie do dyrektora Bogdana Preisnera o środki, które są pozyskiwane z koncesji na sprzedaż alkoholu. Przez 4 lata pracowałem w Komisji Rodziny w gminie w mieście Bydgoszczy. Napotykaliśmy na opór, aby te środki mogły być przeznaczane na działania profilaktyczne, polegające na organizowaniu dzieciom zajęć sportowych pozalekcyjnych. Wiadomo, że tych środków jest mało. Organizowanie dzieciom czasu poza działalnością edukacyjną, szkolną jest sprawą bardzo ważną. Uzyskiwaliśmy odpowiedź, że tych środków nie można przeznaczyć na cel, o którym wspomniałem, ponieważ one muszą być przeznaczone wyłącznie na programy edukacyjne.</u>
<u xml:id="u-9.4" who="#TadeuszLewandowski">Chciałbym zapytać, czy istnieje możliwość przeznaczania tych środków na organizowanie sportu dla dzieci, a więc na szeroko pojętą profilaktykę.</u>
</div>
<div xml:id="div-10">
<u xml:id="u-10.0" who="#BarbaraFrączek">Chciałabym odnieść się do następującego zdania.</u>
<u xml:id="u-10.1" who="#BarbaraFrączek">„Wszyscy rodzice, opiekunowie i wychowawcy mają obowiązek wspierania abstynencji dzieci i młodzieży oraz udzielania im pomocy w rozwiązywaniu problemów wynikających z picia alkoholu”. Wydaje mi się, że wkraczamy w autonomię rodzin. Mam na myśli rodziny niepatologiczne. Obowiązkiem parlamentu i rządu jest stworzenie odpowiednich warunków rodzinom, które pozwolą na kreowanie postaw abstynencji dzieci. Proponuję następującą zmianę do tekstu: „Wszyscy rodzice, opiekunowie i wychowawcy powinni mieć odpowiednie warunki i być wspierani w wychowaniu dzieci do postaw abstynencji...”. Uważam, że rodzice powinni wiedzieć, co jest ich obowiązkiem. Jeśli tego nie wiedzą, to sądzę, że nie w drodze deklaracji parlamentarnej powinno im się o tym przypominać. Jest to wewnętrzna sprawa rodziny.</u>
</div>
<div xml:id="div-11">
<u xml:id="u-11.0" who="#TadeuszCymański">Sądzę, że najtrudniej jest samemu przyjąć zobowiązanie, natomiast łatwo jest zobowiązywać innych. Były momenty mało chwalebne w naszym parlamencie, jeśli chodzi o podejście do problemu spożycia alkoholu. Byłoby wskazane, aby w tekście znalazło się stwierdzenie, że parlament będzie konsekwentnie podejmował działania mające na celu przeciwdziałanie alkoholizmowi, również starania w celu egzekwowania prawa już istniejącego. Mówię o tym, żeby uniknąć obłudy. W parlamencie są ludzie walczący o te sprawy. Jednak niektóre głosy w dyskusji parlamentarnej dotyczącej przeciwdziałania alkoholizmowi stoją w sprzeczności z treścią Polskiej deklaracji w sprawie młodzieży i alkoholu. Sądzę, że Sejm bez oporu przyjmie projekt deklaracji. Nie byłbym jednak tego pewien, gdyby w tekście znalazło się stwierdzenie, że Sejm zobowiązuje się w przyszłości popierać działania na rzecz przeciwdziałania alkoholizmowi, np. poprzez zmiany legislacyjne.</u>
<u xml:id="u-11.1" who="#TadeuszCymański">Usłyszeliśmy informację, że 50% środków pochodzących z koncesji przeznaczanych jest na cele inne niż profilaktyka. Sprawa ta jest mi dość bliska, bo jako burmistrz miałem styczność z tymi problemami. Obserwuję także działania samorządów. Faktem jest, że kwestia ta nie jest precyzyjnie określona. Liberalne jest podejście organów nadzoru i kontroli. Myślę, że sposób wykorzystania tych środków powinien być określony bardziej precyzyjnie. Deklaracja ma charakter moralnego zobowiązania. Wzywamy różne grupy społeczne i instytucje do realizacji celów zawartych w deklaracji. Powinniśmy także wprost zapisać, że konsekwentnie będziemy realizować te zasady etyczne i sposoby działania. Będziemy mogli to wykorzystać przy podejmowaniu konkretnych decyzji.</u>
</div>
<div xml:id="div-12">
<u xml:id="u-12.0" who="#PiotrIkonowicz">Zgadzam się z moim przedmówcą w części, w której powiedział, że Polska deklaracja w sprawie młodzieży i alkoholu ma charakter pustej deklaracji. Los młodzieży, która się upija, jest przede wszystkim w rękach Sejmu i rządu. Istnieją sprawdzone na świecie mechanizmy tworzenia alternatywy dla alkoholizmu dzieci i młodzieży. Nie są to łatwe mechanizmy. Wymagają one przede wszystkim walki z biedą, która jest powodem istnienia patologicznych środowisk i zagrożenia rodziny. Oczywiście tych problemów nie uda się rozwiązać jedną inicjatywą. Na pewno nie rozwiążemy tych spraw przyjmując uchwałę. Energia i czas połączonych Komisji powinny się skoncentrować np. na przygotowaniu zmian legislacyjnych. Konieczne jest doprowadzenie do sytuacji, w której będziemy odbiorcami kampanii propagandowej, pokazującej negatywne skutki picia alkoholu przez młodzież i propagującej alternatywne, zdrowe, sportowe wzorce zachowań.</u>
<u xml:id="u-12.1" who="#PiotrIkonowicz">Drugi postulat dotyczy przeznaczenia środków przez samorządy na organizację czasu dla młodzieży, a więc na działania profilaktyczne. Próba ograniczenia zjawiska spożycia alkoholu przez dzieci i młodzież, polegająca wyłącznie na zakazie reklamy, nie powiodła się. Siła pieniędzy biznesu alkoholowego jest tak duża, że przegraliśmy. Fundusze na reklamę alkoholu są ogromne, bo jest to niezwykle intratna działalność. Nie jest dziełem przypadku, że tak wysoka jest akcyza. Opieranie się na źródłach finansowania alternatywy dla picia wśród dzieci i młodzieży takich jak dochody z koncesji, jest kroplą w morzu potrzeb.</u>
<u xml:id="u-12.2" who="#PiotrIkonowicz">Gdybyśmy spróbowali policzyć pieniądze wydawane na namawianie młodzieży do picia i pieniądze, które można uzyskać z koncesji, okazałoby się, że są one nieporównywalne. Trzeba przyjrzeć się dochodom państwa z akcyzy, czyli dochodom z procederu, który niszczy ludzkie zdrowie. W okresie Polski Ludowej mówiło się, że pijemy, żeby poprzeć budżet.</u>
<u xml:id="u-12.3" who="#PiotrIkonowicz">Należy stworzyć mechanizm fiskalny i przeznaczać ułamek procenta dochodów budżetowych z akcyzy na organizowanie alternatywnych wobec picia form spędzania czasu dla młodzieży. Na klatce schodowej w bloku, w którym mieszkam, często przebywa młodzież. Ta sama młodzież gra co niedziela w koszykówkę tylko dlatego, że kilku ludzi o wyższych dochodach jest w stanie wynająć salę i ich tam zaprosić. Ci młodzi ludzie nie mieliby szansy na taką rekreację. Szkoły wynajmują sale gimnastyczne panom w średnim wieku, których stać na uprawianie sportu. Młodzieży na to nie stać. Stać ją na tanie piwo wypite na klatce schodowej. Oczywiście możemy przyjąć deklarację, ale sądzę, że trochę się ośmieszamy. Jest w niej wezwanie wszystkich wokół do podjęcia działań, przy jednoczesnym zapomnieniu o tym, że problem ten leży w naszych rękach. Sejm może podjąć decyzję, że jakiś promil bądź procent dochodów z akcyzy ustawowo jest przeznaczany na propagandę antyalkoholową i na potrzeby rekreacji młodzieży. Proponuję przyjęcie przez nas tego kierunku działań. Niezależnie od tego, czy deklaracja zostanie uchwalona czy nie, nie rozwiąże ona problemu spożycia alkoholu przez dzieci i młodzież.</u>
</div>
<div xml:id="div-13">
<u xml:id="u-13.0" who="#AndrzejOlszewski">Deklaracja ma charakter życzeniowy. Główny przyczyna problemu tkwi w tym, że Ministerstwo Finansów konstruuje budżet w dużym stopniu oparty na zyskach z akcyzy z alkoholu i wyrobów tytoniowych. Jeśli brakuje pieniędzy w budżecie, to podnosi się akcyzę. Środki uzyskane w ten sposób przeznacza się na inne cele.</u>
<u xml:id="u-13.1" who="#AndrzejOlszewski">Komisja Zdrowia zawsze występowała o to, żeby część pieniędzy z akcyzy przekazać na służbę zdrowia i na Ministerstwo Edukacji. Nigdy nie uzyskaliśmy zgody na to, żeby część tych pieniędzy przeznaczyć w dobrym kierunku. Deklaracja powinna być skierowana do tych, którzy tworzą prawo i konstruują budżet państwa.</u>
<u xml:id="u-13.2" who="#AndrzejOlszewski">Część środków z akcyzy powinna być przeznaczona na walkę z alkoholizmem, paleniem papierosów i używaniem narkotyków. To powinien być nasz podstawowy cel. Jeżeli nie podejmiemy tej sprawy, nie uda nam się rozwiązać problemu. Nasze apele nie przyniosą żadnych skutków.</u>
</div>
<div xml:id="div-14">
<u xml:id="u-14.0" who="#AndrzejWojtyła">Chciałbym wyrazić swoje poparcie dla Polskiej deklaracji w sprawie młodzieży i alkoholu. Zgadzam się z poprawkami zgłoszonymi przez posłów, zwłaszcza z propozycją posłanki Barbary Frączek.</u>
<u xml:id="u-14.1" who="#AndrzejWojtyła">Mam uwagę dotyczącą 10 sposobów działania w sprawie młodzieży i alkoholu. Pkt. 4 i 5 dotyczą terapii. Proponowałbym, żeby znalazły się na końcu. Najpierw mówmy o profilaktyce, a dopiero później o terapii uzależnień.</u>
<u xml:id="u-14.2" who="#AndrzejWojtyła">Komisja Zdrowia w jednym z dezyderatów wystąpiła do rządu, żeby Narodowy Program Zdrowia przyjąć w formie ustawy i zagwarantować mu stałe źródła finansowania. Narodowy Program Zdrowia obejmuje te działania, o których mówił poseł Piotr Ikonowicz, ale także działania uwzględniające inne zagrożenia zdrowotne. Nasza koncepcja była taka, żeby czynniki, które niszczą zdrowie, współuczestniczyły w finansowaniu profilaktyki i leczenia.</u>
<u xml:id="u-14.3" who="#AndrzejWojtyła">Jestem członkiem zespołu ekspertów, który przygotowywał ustawę o Narodowym Programie Zdrowia. Są w niej przewidziane środki z akcyzy, z napojów alkoholowych i wyrobów tytoniowych na finansowanie działań profilaktycznych i leczenia. Kieruję do posłów apel, żeby posłowie poparli ten projekt. Największym problemem będzie znalezienie źródeł finansowania Narodowego Programu Zdrowia.</u>
</div>
<div xml:id="div-15">
<u xml:id="u-15.0" who="#BogdanPreisner">Chciałbym powiedzieć posłowi Piotrowi Ikonowiczowi, że w ustawie istnieje zapis, iż 1% z podatku akcyzowego ma być przeznaczany na realizację zadań Narodowego Programu Profilaktyki i Rozwiązywania Problemów Alkoholowych. Ten zapis jest obligatoryjny. Problem polega na tym, że w rzeczywistości nie jest realizowany.</u>
<u xml:id="u-15.1" who="#BogdanPreisner">W interpretacji ministra finansów brak realizacji zapisu sprowadza się do tego, że poszczególne resorty nie do końca planują w swoich budżetach określone środki finansowe na te działania. Poszczególni ministrowie powinni planować określone kwoty, które mają się złożyć na 1%. Najczęściej tak się składa, że tylko minister zdrowia, a w ub.r. także minister spraw wewnętrznych i administracji, zaplanowali pewne pieniądze w swoich budżetach. Pozostali ministrowie takich projektów nie przedstawili. Zapis ustawowy został zrealizowany tylko w 25%.</u>
<u xml:id="u-15.2" who="#BogdanPreisner">Jeśli chodzi o samą deklarację, chciałbym państwa przekonać, że to nie są puste słowa. Deklaracja ma praktyczne znaczenie. Dlaczego? W Polsce jest w tej chwili ponad 10 tys. ludzi, którzy podejmują nowoczesne działania profilaktyczne. Są oni dobrze przygotowani do swojej pracy. Oni zajmują różne pozycje, są w różny sposób traktowani. Ta deklaracja w dużej mierze jest dla nich.</u>
<u xml:id="u-15.3" who="#BogdanPreisner">Przygotowaliśmy ten dokument z myślą o tym, żeby wesprzeć ich w staraniach o środki finansowe w gminie, żeby dostarczyć im wsparcia, kiedy będą lokalnym radnym tłumaczyli, że przedsięwzięcie, które zamierzają podjąć, jest ważne, może równie ważne lub ważniejsze niż wybudowanie kolejnej drogi lub postawienie przystanków.</u>
<u xml:id="u-15.4" who="#BogdanPreisner">Jest jednoznaczny zapis w ustawie o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi, że pieniądze z zezwoleń na sprzedaż napojów alkoholowych mają być przeznaczone jedynie na realizację gminnego programu. To nie budzi żadnych wątpliwości. Niestety, wiele samorządów do tego gminnego programu wpisuje wszystko, co im przychodzi do głowy, łącznie z rekonstrukcją muru wokół cmentarza, ponieważ na tym cmentarzu spoczywają alkoholicy. Jest to paradoks, ale i takie sytuacje zdarzają się.</u>
<u xml:id="u-15.5" who="#BogdanPreisner">Dokumenty takie jak Polska deklaracja w sprawie młodzieży i alkoholu, jeśli zostaną upowszechnione w lokalnych społecznościach, będą uwalniały ludzi od takiego paradoksalnego myślenia o tym, czym może być profilaktyka problemów alkoholowych.</u>
<u xml:id="u-15.6" who="#BogdanPreisner">Odpowiadam na pytanie posła Tadeusza Lewandowskiego. Wiele gmin zwracało się do nas z pytaniem, jak te pieniądze zagospodarowywać. Zwracaliśmy uwagę na pewne proporcje w ich wydatkowywaniu. Faktem jest, że pewne działania np. te związane ze sportem, z dodatkowym czasem, jaki młodzi ludzie mogą spędzać, powinny być finansowane z innych źródeł. Środki pochodzące z zezwoleń na sprzedaż alkoholu przede wszystkim powinny służyć działaniom edukacyjnym. To jest profilaktyka edukacyjna. Jest to wprost zapisane w ustawie.</u>
<u xml:id="u-15.7" who="#BogdanPreisner">Dla wszystkich jest jasne, że oprócz edukacji sensowne zorganizowanie młodym ludziom czasu wolnego, w którym będą przeżywać silne emocje, także wydaje się niezwykle potrzebne. Tego typu działalność także jest wartościowa z punktu widzenia profilaktyki. Ważne jest tylko to, jakie są proporcje w podziale środków.</u>
<u xml:id="u-15.8" who="#BogdanPreisner">Uważamy, że przede wszystkim powinno się promować programy profilaktyczne, których jest wiele. Dotyczą one pracy edukacyjno-emocjonalnej z młodzieżą. Są także programy skierowane na pracę z rodzicami, przedsięwzięcia bezpośrednio zaadresowane do dzieci alkoholików. W świetlicach socjoterapeutycznych dzieci mogą uczestniczyć w programach psychospołecznych i rekonstruować swoje zaburzone funkcjonowanie, spowodowane życiem w rodzinie, w której jest alkoholik.</u>
<u xml:id="u-15.9" who="#BogdanPreisner">Jeśli gmina realizuje wszystkie te zadania, a ma na tyle dużo środków, że wystarczy ich na sfinansowanie innych działań, uważamy, że może sobie pozwolić na to, żeby z tych pieniędzy zorganizować atrakcyjną formę spędzania czasu dla młodych ludzi.</u>
</div>
<div xml:id="div-16">
<u xml:id="u-16.0" who="#TadeuszLewandowski">Chciałbym nawiązać do wypowiedzi mojego przedmówcy. Zgadzam się, że te programy edukacyjne profilaktyczne także są ważne. Rozumiem, że w gminny program przeciwdziałania alkoholizmowi można wpisać środki na organizację zajęć pozalekcyjnych o charakterze sportowym.</u>
<u xml:id="u-16.1" who="#TadeuszLewandowski">Różne programy trafiają do szkół i są prezentowane. Niektóre z nich wzbudzają opór rodziców z tzw. normalnych rodzin. Jeżeli dziecku w klasie III przedstawia się zupełnie niepotrzebnie, bo nie zetknęło się z problemem alkoholowym, drastyczne sceny, informacje, to radni są temu przeciwni. Czasami narzuca się programy, które wcale nie są akceptowane przez rodziców. Ich celem jest profilaktyka, a skutki mogą być odmienne od zamierzonych. Mogą powodować, że dzieci dotychczas nie zainteresowane zjawiskami im zagrażającymi, zainteresują się nimi z czystej ciekawości. Apelowałbym, żeby bardziej ostrożnie wprowadzać programy edukacyjne do szkół, ponieważ mogą one powodować skutki uboczne.</u>
</div>
<div xml:id="div-17">
<u xml:id="u-17.0" who="#PiotrIkonowicz">Cieszę się, że jest zapis ustawowy. Jest to dobry punkt wyjścia. Zaczynam dostrzegać celowość przyjęcia deklaracji. Uchwalamy ją w bardzo właściwym momencie, w trakcie debaty budżetowej. Gdybyśmy zgodzili się co do tego, że w uchwale zawrzemy passus zobowiązujący parlament i rząd do tego, żeby wypełnić w całości zapis ustawy, byłby to nasz wielki sukces. Powinniśmy zastanowić się, jakie działania są najskuteczniejsze. Niezależnie od tego, ile środków będzie do dyspozycji, zawsze będzie to kwota za mała w stosunku do potrzeb i dużo niższa od kwoty wydawanej na promocję picia.</u>
<u xml:id="u-17.1" who="#PiotrIkonowicz">Uważam, że nie ma większej siły niż telewizja. Programy edukacyjne w szkołach i inicjatywy lokalne mogą być uzupełnieniem. Atak propagandy na rzecz picia, którego doświadczamy obecnie, jest czymś bezprecedensowym. Nawet gdyby jakieś środowisko nie miało skłonności do picia, reklamy są tak sugestywne, że mogą spowodować chęć sięgnięcia po alkohol. W wyniku reklam sport sprowadza się do tego, że bierzemy butelkę piwa „Lech” i oglądamy mecz.</u>
<u xml:id="u-17.2" who="#PiotrIkonowicz">Dyrektor Bogdan Preisner przedstawił zagrożenie. Co prawda są środki, ale one są podzielone na poszczególne resorty. Brak jest koordynacji działań w postaci Narodowego Programu Walki z Alkoholizmem. Reklamom promującym picie nie jest przeciwstawiona dobra propaganda antyalkoholowa.</u>
<u xml:id="u-17.3" who="#PiotrIkonowicz">Z badań wynika, że w preferencjach polskiej młodzieży problem ekologii i ochrony środowiska znajduje się na jednym z pierwszych miejsc. Wiąże się to z wydatkowaniem skromnych kwot na propagandę ochrony środowiska. To pokazuje, jaka jest potęga reklamy. Jeżeli nie posłużymy się telewizją i reklamą, to przegramy tę batalię. Cieszę się, że jest instrument prawny. Jesteśmy tuż przed debatą budżetową. Zawrzyjmy w deklaracji odpowiedni dezyderat i wtedy ona nabierze realnego wymiaru. Szybko będziemy mogli się przekonać, czy nie były to tylko puste słowa.</u>
</div>
<div xml:id="div-18">
<u xml:id="u-18.0" who="#TadeuszCymański">Dobrze jest, jeśli są sprawy, które zbliżają nawet ludzi prezentujących inne poglądy polityczne. Nie ukrywajmy tego, że środki z akcyzy są przeznaczone na uzupełnianie braków budżetowych. Powinniśmy natomiast egzekwować już istniejące zapisy ustawowe. Musimy pamiętać o tym, że gdy przyjdzie do realizacji szlachetnych intencji, rozpocznie się spór parlamentarny o pieniądze. Mam pytanie odnośnie do pieniędzy przeznaczonych na organizację czasu wolnego dla młodzieży. Moim zdaniem, jest to najlepsza forma uchronienia dzieci i młodzieży przed pokusą sięgnięcia po alkohol. Obowiązkiem gminy, samorządu i państwa jest wspieranie działań w zakresie organizowania czasu wolnego, sportu, profilaktyki dla dzieci i młodzieży.</u>
<u xml:id="u-18.1" who="#TadeuszCymański">Trzeba także pamiętać o dużej grupie młodych ludzi już pijących, którym także trzeba pomóc. Zgadzam z posłem Piotrem Ikonowiczem, że mamy do czynienia z bardzo słabym, nieskutecznym działaniem przeciwko promocji i reklamie alkoholu. Reklamy napojów alkoholowych są przygotowywane w sposób niezwykle profesjonalny. Czasami zastanawiam się, co sam bym zrobił, gdybym te reklamy oglądał 20 lat temu. Musimy mieć świadomość, jak ogromna jest siła reklamy i perswazji.</u>
<u xml:id="u-18.2" who="#TadeuszCymański">Musimy przestać udawać, że nie widzimy, iż mamy do czynienia z omijaniem prawa na bardzo szeroką skalę. Dotychczas parlament jest w tej sprawie bierny.</u>
</div>
<div xml:id="div-19">
<u xml:id="u-19.0" who="#SewerynJurgielaniec">Powinniśmy skomentować sprawę apelu, który się pojawił. Zwracam się do posłanki Ewy Sikorskiej-Treli. Nie miałbym obaw, że parlamentarzyści nic nie robią w tej sprawie. Uchwalenie tej deklaracji i zwrot „my posłowie na Sejm Rzeczypospolitej Polskiej” jest dowodem na to, że jesteśmy problemem zainteresowani.</u>
<u xml:id="u-19.1" who="#SewerynJurgielaniec">Są dwa źródła finansowania rozwiązywania problemów alkoholowych. Jedna grupa środków znajduje się w gminie, która ma możliwości podjęcia działań propagandowych i edukacyjnych. Ponadto istnieją także możliwości zorganizowania czasu wolnego dzieciom i młodzieży, zwłaszcza w gminach bardziej bogatych.</u>
<u xml:id="u-19.2" who="#SewerynJurgielaniec">Drugim źródłem finansowania jest 1% odpisu od akcyzy. Dokument, który rozpatrujemy dziś, ma zmobilizować rząd do respektowania zapisu ustawowego. Niekiedy słyszymy interpretację, że jest to kwota do 1%, ale nie powinniśmy się z nią zgadzać.</u>
<u xml:id="u-19.3" who="#SewerynJurgielaniec">Przyjęcie Polskiej deklaracji w sprawie młodzieży i alkoholu byłoby ewidentnym dowodem, że my posłowie doceniamy wagę problemu alkoholowego i chcemy wywiązać się z obowiązku na nas nałożonego. Z drugiej strony zobowiązujemy wszystkich, począwszy od rządu, a skończywszy na gminie, do zaangażowania się w rozwiązanie tego ważnego problemu społecznego.</u>
<u xml:id="u-19.4" who="#SewerynJurgielaniec">Posłanka Barbara Frączek przeciwna była użyciu sformułowania, iż wszyscy rodzice, opiekunowie i wychowawcy mają obowiązek wspierania abstynencji dzieci i młodzieży. Pani posłanka potraktowała to jako przejaw wkroczenia w intymne życie rodzinne. Nie miałbym takich obaw. Nawet jeśli w danej rodzinie nie ma problemu alkoholowego, to obowiązkiem dorosłych członków tej rodziny jest wpływanie na innych, poprzez dawanie dobrego przykładu. Sądzę, że przyjęcie deklaracji zaowocuje pozytywnymi skutkami dla całego społeczeństwa.</u>
</div>
<div xml:id="div-20">
<u xml:id="u-20.0" who="#PiotrIkonowicz">Chciałbym skonkretyzować swoją propozycję. Wnoszę o wprowadzenie zapisu, który byłby zobowiązaniem dla parlamentu i dla rządu. Proponuję następujący zapis: „Wzywamy rząd i zobowiązujemy się jako parlamentarzyści do zagwarantowania, iż zapisany w ustawie 1% dochodów z akcyzy zostanie rzeczywiście przeznaczony na przeciwdziałanie rozpijaniu dzieci i młodzieży”. Gdybyśmy taki fragment zawarli w tekście, byłby to konkret, z którego można by nas szybko rozliczyć.</u>
</div>
<div xml:id="div-21">
<u xml:id="u-21.0" who="#AntoniSzymański">Odbyliśmy wnikliwą dyskusję, w czasie której posłowie zgłosili wiele uwag. Prosiłbym posła Stanisława Grzonkowskiego, który przedstawiał projekt deklaracji, żeby ustosunkował się do zgłoszonych propozycji i zaproponował pewne rozwiązania.</u>
</div>
<div xml:id="div-22">
<u xml:id="u-22.0" who="#StanisławGrzonkowski">Dyskusja nad projektem deklaracji wskazuje na potrzebę przyjęcia takiego dokumentu. Uwagi zgłaszane przez posłów są niezwykle cenne, ponieważ one wskazują na słabe punkty w sferze wykonania. Chodzi o to, żeby deklaracja nie miała charakteru papierowego dokumentu i żeby była jak najbardziej skuteczna. Oczywiście zawsze zależy nam na tym, żeby nasze działania polityczne doprowadziły do zamierzonego celu.</u>
<u xml:id="u-22.1" who="#StanisławGrzonkowski">Chciałbym zwrócić uwagę na dwa różne nurty. Czym innym jest deklaracja w formie uchwały Sejmu, a czym innym działania ustawodawcze, co do których nie ma wątpliwości, że chcemy je podjąć i podejmiemy. Równolegle z przedstawieniem projektu deklaracji, poza zaakceptowaniu przez Komisje, byłyby przedstawione Sejmowi sprawozdania z wykonania ustaw.</u>
<u xml:id="u-22.2" who="#StanisławGrzonkowski">Grupa posłów przygotowała projekt zmiany w ustawie o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi, który zmierza do wprowadzenia w Polsce pełnego zakazu reklamy, żeby nie stwarzać możliwości, które mógłby wykorzystać biznes alkoholowy. Jest wiele przykładów choćby z ostatnich dni, w jaki sposób marketing alkoholowy oddziałuje na odbiorców. Jest np. reklamowana woda mineralna „Sobieski”, w której używa się zarówno wzoru butelki, jak i wszystkich symboli związanych z wódką „Sobieski”. Innym zabiegiem jest prezentacja butelki szkockiej whisky. Firma przypomina, jak wygląda butelka szkockiej whisky, żeby nikt nie używał fałszywie tych znaków. W ten sposób reklamuje się whisky omijając przepis ustawowy.</u>
<u xml:id="u-22.3" who="#StanisławGrzonkowski">W przypadku palenia tytoniu Sejm w zdecydowanej większości uznał racje zdrowotne, stawiając je wyżej niż interesy poszczególnych grup przemysłu tytoniowego. Wydaje się, iż dojrzewa przekonanie, że parlament idąc w ślad za strategią Światowej Organizacji Zdrowia powinien wprowadzić odpowiednią nowelizację do ustawy. Deklaracja ma za zadanie zobowiązać administrację rządową do realizowania ustawy. Najsilniej zwracał na to uwagę poseł Piotr Ikonowicz. Zapisy ustawowe, w tym zapis o przekazywaniu 1% środków z akcyzy, powinny być przez rząd realizowane. Sama ustawa nie rozwiąże problemu. Jest jeszcze Narodowy Program Zdrowia, który także wymaga skutecznego realizowania. Dotychczas był to program nieskuteczny, ponieważ nie miał zagwarantowanych środków finansowych.</u>
<u xml:id="u-22.4" who="#StanisławGrzonkowski">Chcę przypomnieć i poprzeć to, co mówił poseł Andrzej Wojtyła, że Komisja, która uchwaliła dezyderat w tej sprawie, oczekuje, iż rząd w najbliższym czasie przedstawi projekt ustawy o realizacji Narodowego Programu Zdrowia, w którym będą określone źródła finansowania tego programu i sposoby skutecznej jego realizacji. Byłoby wskazane, gdyby połączone Komisje rozpatrywały projekt ustawy wspólnie.</u>
<u xml:id="u-22.5" who="#StanisławGrzonkowski">Pragnę odnieść się także do innych problemów poruszonych w toku dyskusji. Chciałbym nawiązać do wypowiedzi prof. Antoniego Sułka, który stwierdził, że deklaracja ma trzy warstwy. Po pierwsze - we wstępie przedstawiona jest diagnoza, po drugie - wskazania etyczne, po trzecie - sposoby działania. Uwagi, które zgłosił pan Antoni Sułek, mogłyby być przedstawione Komisjom w formie autopoprawki. Przedstawię je w drugiej części mojej wypowiedzi.</u>
<u xml:id="u-22.6" who="#StanisławGrzonkowski">Posłanka Barbara Frączek przedstawiła poprawkę, która akcentuje rolę rodziny w procesie przeciwdziałania upijaniu się dzieci i młodzieży. Uważam, że należy poprzeć tę poprawkę. Cenne były także sugestie, aby uporządkować kolejność wymienionych w deklaracji 10 sposobów działania, poczynając od działań bardziej ogólnych, a kończywszy na szczegółowych. Wnioski w tej sprawie zgłosił poseł Tadeusz Lewandowski i poseł Andrzej Wojtyła. Uważam, że są one zasadne. Ich uwzględnienie spowoduje, że tekst stanie się bardziej przejrzysty.</u>
<u xml:id="u-22.7" who="#StanisławGrzonkowski">Jeśli chodzi o poprawkę zgłoszoną przez posła Piotra Ikonowicza, uważam, że deklaracja uwzględnia intencje pana posła, ponieważ w tekście znajduje się sformułowanie: „My Posłowie na Sejm Rzeczypospolitej u progu 2000 r. wzywamy wszystkich, którzy czują się odpowiedzialni za zdrowie i przyszłość młodego pokolenia Polaków do postępowania zgodnie z przedstawionymi w deklaracji zasadami etycznymi i sposobami działania”. Wzywamy także administrację rządową i samorządową do realizowania zadań określonych w ustawie o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi. Jest to, co prawda, ogólne stwierdzenie, ale każdy rozumie sens polityczny takiego wezwania. Oznacza to również realizację zapisu dotyczącego 1% z dochodów z akcyzy. Myślę, że dodatkowe uszczegółowienie będzie tylko zabiegiem technicznym, natomiast mniej znaczącym politycznie.</u>
</div>
<div xml:id="div-23">
<u xml:id="u-23.0" who="#PiotrIkonowicz">Nie będziemy w stanie rozliczyć się z tej uchwały, jeżeli nie napiszemy o tym 1%. Im bardziej jesteśmy ogólnikowi, tym mniej skuteczni. Faktem jest, że ten zapis ustawowy jest martwy, ponieważ większość pieniędzy nie jest przeznaczana na cel, który został określony. Nie zawarcie w deklaracji zobowiązania, osłabia jej siłę sprawczą. Tego typu uchwał było dużo i one niczego nie załatwiały. Jeżeli postawimy sprawę na ostrzu noża, możemy odnieść sukces. Jeżeli uchwała byłaby podjęta sejmową większością, odpowiednie rozstrzygnięcia budżetowe również zapadną większością sejmową.</u>
</div>
<div xml:id="div-24">
<u xml:id="u-24.0" who="#StanisławGrzonkowski">Sądzę, że uwzględnienie propozycji posła Piotra Ikonowicza i umieszczenie w tekście sformułowania dotyczącego ustawowego 1% środków z akcyzy uwypukli naszą intencję. Jak wiemy, ok. 200 mln zł przeznaczają gminy, natomiast 1% środków z akcyzy to jest ok. 60–70 mln zł. Na program Państwowej Agencji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych zaplanowana jest kwota 12–13 mln zł.</u>
<u xml:id="u-24.1" who="#StanisławGrzonkowski">Jeśli chodzi o Narodowy Program Zdrowia, powinniśmy podjąć poważną dyskusję, czy środki na finansowanie tego programu mają wynosić 2% czy może 5% środków z akcyzy z alkoholu. To wymaga szczegółowych symulacji.</u>
<u xml:id="u-24.2" who="#StanisławGrzonkowski">Chciałbym wrócić do kwestii, którą poruszył poseł Tadeusz Cymański. Chodzi o to, żebyśmy nie tylko zwrócili się do innych, ale żebyśmy sami w tej uchwale zadeklarowali zachowanie trzeźwości. Tak zrozumiałem sens wypowiedzi posła Tadeusza Cymańskiego.</u>
</div>
<div xml:id="div-25">
<u xml:id="u-25.0" who="#TadeuszCymański">Pan przewodniczący zaskoczył mnie swoją interpretacją mojej wypowiedzi. Przyjmuję ją jako inspirującą. Chodziło mi o coś innego. Uważam, że w deklaracji powinniśmy zawrzeć jednoznaczne stwierdzenie, że parlamentarzyści będą konsekwentnie działać i popierać starania mające na celu egzekwowanie prawa już istniejącego.</u>
<u xml:id="u-25.1" who="#TadeuszCymański">Jeżeli Sejm podjąłby uchwałę, w treści której znajdowałoby się takie stwierdzenie, dałoby to nam poważny argument, który moglibyśmy wykorzystać w późniejszych debatach sejmowych. Moglibyśmy walczyć z tymi, którzy tylko udają, że chcą rozwiązania problemu. To jest bardzo skromne oczekiwanie. Jeśli chodzi o kwestię abstynencji posłów, uważam, że można zawrzeć w tekście stwierdzenie o osobistym przykładzie parlamentarzystów. Pamiętajmy, że czym innym jest abstynencja, a czym innym powściągliwość.</u>
<u xml:id="u-25.2" who="#TadeuszCymański">Do mojego biuro poselskiego dotarła sprawa parlamentarzysty i ewentualnego uchylenia jego immunitetu, w związku z jego niekulturalnym zachowaniem się po wypiciu alkoholu. Były podejmowane przez parlament inicjatywy ograniczenia immunitetu w związku z wypiciem alkoholu.</u>
</div>
<div xml:id="div-26">
<u xml:id="u-26.0" who="#StanisławGrzonkowski">Wracam do podsumowania dyskusji. Jeżeli uważnie wczytamy się w przedstawione zasady etyczne i sposoby działania, są one bardzo konkretne. Punkt 2 dziesięciu sposobów działania w sprawie młodzieży i alkoholu wyraźnie mówi o konsekwentnym egzekwowaniu zakazu podawania i sprzedaży alkoholu nieletnim oraz reklamy napojów alkoholowych. Nie tylko wzywamy do realizowania zadań określonych w Narodowym Programie Zdrowia i w ustawie o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi, ale w sposobach działania wskazujemy na najsłabsze punkty w ustawie, które nie są skutecznie realizowane.</u>
<u xml:id="u-26.1" who="#StanisławGrzonkowski">Uważam, że jeśli pojawi się inicjatywa poselska w zakresie zmiany słabych punktów ustawy, będzie to nasza odpowiedź legislacyjna. Deklaracja ma na celu m.in. to, żeby środowiska, które uczestniczą w szerokim ruchu antyalkoholowym w Polsce, poczynając od środowiska Kościoła katolickiego, przez środowiska samorządowe, młodzieżowe, a skończywszy na środowisku byłych alkoholików, otrzymały ze strony parlamentu zapewnienie, że posłowie dostrzegają wagę tego problemu społecznego i doceniają działania podejmowane przez te środowiska.</u>
<u xml:id="u-26.2" who="#StanisławGrzonkowski">Deklaracja w swojej warstwie zapowiedzi, zasad i punktów programowych, może spełnić ważną rolę polityczną, zwłaszcza jeśli zyskamy szerokie poparcie polityczne dla tej inicjatywy wszystkich klubów poselskich.</u>
<u xml:id="u-26.3" who="#StanisławGrzonkowski">Jeżeli w treści deklaracji byłoby sformułowanie wzbudzające kontrowersje, to oczywiście możemy z tego zrezygnować. Jeśli zapis: „My posłowie na Sejm Rzeczypospolitej deklarujemy zachowanie trzeźwości i wzywamy innych” wzbudzałby wątpliwości, nie musi się on znaleźć w tekście deklaracji. Z całej treści dokumentu wynika, że my właśnie do tego wzywamy. Wzywamy do promowania trzeźwości i wspierania środowisk i postaw abstynenckich.</u>
<u xml:id="u-26.4" who="#StanisławGrzonkowski">W formie autopoprawki chciałbym zgłosić poprawki, jakie sformułował prof. Antoni Sułek. Odczytam całość tekstu:</u>
<u xml:id="u-26.5" who="#StanisławGrzonkowski">„Plaga alkoholizmu oraz picie i upijanie się przez dzieci i młodzież stanowi jeden z największych problemów społecznych współczesnej Polski. Można i trzeba przeciwstawić mu się z całym zdecydowaniem.</u>
<u xml:id="u-26.6" who="#StanisławGrzonkowski">W drugiej połowie lat 90. nastąpił znaczny wzrost spożycia alkoholu przez polską młodzież. Jest ona poddawana przez biznes alkoholowy agresywnym, zaplanowanym i skutecznym oddziaływaniom, promującym picie alkoholu”.</u>
<u xml:id="u-26.7" who="#StanisławGrzonkowski">W trzecim akapicie proponuję wykreślić ostatnie zdanie i w jego miejsce wprowadzić następujące zdanie:</u>
<u xml:id="u-26.8" who="#StanisławGrzonkowski">„Picie alkoholu powoduje także wiele wypadków i urazów”. Jest to zmiana o charakterze redakcyjnym.</u>
<u xml:id="u-26.9" who="#StanisławGrzonkowski">Czwartego akapitu dotyczyła poprawka posłanki Ewy Sikorskiej-Treli. Chodzi o wykreślenie w ostatnim zdaniu tego akapitu wyrazów: „i zmiana struktury picia alkoholu”.</u>
<u xml:id="u-26.10" who="#StanisławGrzonkowski">Zdaniem pani posłanki celem strategicznym jest zmniejszenie spożycia alkoholu, a zmiana struktury picia niejako rozmywa ten cel. Należy jednak przyznać, że jednym z celów Narodowego Programu Zdrowia jest zmiana struktury picia. Efekt jednak jest taki, że młodzież sięga po piwo.</u>
<u xml:id="u-26.11" who="#StanisławGrzonkowski">Z jednej strony dążymy do tego, żeby Polacy pili mniej alkoholi wysokoprocentowych, a z drugiej strony narasta zjawisko sięgania przez młodzież po piwo. Wiemy na podstawie badań naukowych, że na piwie się nie kończy. Proponuję więc, żeby wykreślić sformułowanie dotyczące zmiany struktury picia.</u>
<u xml:id="u-26.12" who="#StanisławGrzonkowski">W piątym akapicie proponuję dodanie po wyrazach „Sejm Rzeczypospolitej” wyrazu „Polskiej”.</u>
<u xml:id="u-26.13" who="#StanisławGrzonkowski">W szóstym akapicie proponuję wykreślenie w pierwszym zdaniu wyrazu „zatem” i wyrazów „Rzeczypospolitej Polskiej”. Zgodnie z wnioskiem posła Piotra Ikonowicza proponuję, by na końcu tego akapitu w nawiasie lub po przecinku dodać sformułowanie: „w tym przeznaczenie ustawowego 1% z akcyzy alkoholowej...”.</u>
</div>
<div xml:id="div-27">
<u xml:id="u-27.0" who="#PiotrIkonowicz">Proponuję wyrazy: „na przeciwdziałanie rozpijaniu dzieci i młodzieży”.</u>
</div>
<div xml:id="div-28">
<u xml:id="u-28.0" who="#StanisławGrzonkowski">Wrócimy jeszcze do ostatecznej redakcji tego ustępu. Proponuję uwzględnienie poprawki posłanki Barbary Frączek dotyczącej ust. 8.</u>
<u xml:id="u-28.1" who="#StanisławGrzonkowski">W części dotyczącej sposobów działania w sprawie młodzieży i alkoholu proponuję uwzględnienie zmiany kolejności poszczególnych punktów. Obecny pkt 8 będzie pkt. 1, pkt 7 będzie pkt. 2. Obecny pkt 4 będzie pkt. 9, a pkt 5 będzie pkt. 10. Proponuję także skreślenie w pkt. 6 wyrazu „socjopolitycznej” i wprowadzenie wyrazów „ochrony prawnej”.</u>
<u xml:id="u-28.2" who="#StanisławGrzonkowski">Ostatnia poprawka dotyczy obecnego pkt. 9. W miejscu wyrazu „wspieranie” proponuję wyrazy „pomoc dla”.</u>
</div>
<div xml:id="div-29">
<u xml:id="u-29.0" who="#AntoniSzymański">Wszystkie poprawki, które zostały zgłoszone, są przez nas zaakceptowane. Tekst deklaracji jest bardzo szeroki. Można do niego zgłosić jeszcze wiele uwag. Jeżeli Komisje przyjmą w dniu dzisiejszym deklarację i przedstawią pozytywną rekomendację Sejmowi, będziemy mogli w ramach dalszej procedury zgłaszać kolejne poprawki.</u>
<u xml:id="u-29.1" who="#AntoniSzymański">Po przemyśleniu sprawy i po dyskusji w gronach poselskich będziemy mogli zgłosić uzasadnione poprawki. Niekoniecznie musimy to robić w tej chwili.</u>
</div>
<div xml:id="div-30">
<u xml:id="u-30.0" who="#AndrzejOlszewski">Uważam, że słuszne jest zawarcie w tekście sformułowania o 1% środków pochodzących z akcyzy. Trzeba zapisać jako cel nie zwalczanie alkoholizmu, lecz zwalczanie nałogów. Może być zarzut, że jest to za duża kwota na zwalczanie alkoholizmu.</u>
</div>
<div xml:id="div-31">
<u xml:id="u-31.0" who="#AdamWędrychowicz">Proponuję zapis: „w tym 1% na profilaktykę i leczenie alkoholizmu”. Sprzeciwiam się pozostawieniu tylko wyrazu „profilaktykę”. Ostatnie lata pokazują, że leczenie alkoholizmu jest ważnym elementem, a w Polsce bardzo zaniedbanym.</u>
</div>
<div xml:id="div-32">
<u xml:id="u-32.0" who="#StanisławGrzonkowski">Poprawka, którą przedstawił poseł Adam Wędrychowicz, ma swoje uzasadnienie także w ustawie o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi. Ustawa wśród celów, na jakie należy przeznaczyć te pieniądze, wskazuje na edukację, profilaktykę i leczenie alkoholizmu.</u>
</div>
<div xml:id="div-33">
<u xml:id="u-33.0" who="#TadeuszCymański">Rozumiem, że dzisiaj nie zamykamy dyskusji nad tekstem deklaracji i będzie można zgłosić dalsze poprawki w trakcie pierwszego czytania. Proponuję, aby w piątym akapicie po wyrazach „2000 r.” wprowadzić wyrazy „zobowiązujemy się sami”. To podkreślenie nie wydaje mi się złym rozwiązaniem. Mam także propozycję następującego zapisu: „My posłowie na Sejm RP poprzez powściągliwość i osobisty przykład będziemy propagować postawy trzeźwościowe i abstynenckie”.</u>
</div>
<div xml:id="div-34">
<u xml:id="u-34.0" who="#AntoniSzymański">Proszę posła Stanisława Grzonkowskiego, żeby odczytał, tak jak zrozumiał, projekt poprawki posła Tadeusza Cymańskiego.</u>
</div>
<div xml:id="div-35">
<u xml:id="u-35.0" who="#StanisławGrzonkowski">Poseł Tadeusz Cymański zgłosił dwie propozycje. Pierwsza z nich jest bardzo cenna. Piąty akapit przyjmuje następujące brzmienie: „My posłowie na Sejm Rzeczypospolitej Polskie u progu 2000 r. zobowiązujemy się sami oraz wzywamy wszystkich, którzy czują się odpowiedzialni za zdrowie i przyszłość młodego pokolenia Polaków do postępowania zgodnie z przedstawionymi w Deklaracji zasadami etycznymi i sposobami działania”.</u>
<u xml:id="u-35.1" who="#StanisławGrzonkowski">Jeśli takie sformułowanie wystarczy, uważam je za bardzo celowe i podnoszące wartość deklaracji.</u>
</div>
<div xml:id="div-36">
<u xml:id="u-36.0" who="#AntoniSzymański">Czy nie ma sprzeciwu wobec propozycji poprawki zgłoszonej przez posła Tadeusza Cymańskiego? Nie słyszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-37">
<u xml:id="u-37.0" who="#BogdanPreisner">Mam prośbę do pana przewodniczącego. Deklaracja zaczyna się słowami „Plaga alkoholizmu oraz picie i upijanie się przez dzieci i młodzież...”. Trzeba pewne rzeczy oddzielić od siebie. Jeśli chodzi o picie młodych ludzi, to nie alkoholizm jest największym problemem, ale szkody, jakie są związane z przypadkami picia i upijania się.</u>
<u xml:id="u-37.1" who="#BogdanPreisner">Problem uzależnienia od alkoholu, to bardzo poważny problem, ale dotyczy raczej dorosłej części społeczeństwa. Mam prośbę o wykreślenie wyrazów: „Plaga alkoholizmu oraz”. Deklaracja zaczynałaby się wówczas słowami: „Picie i upijanie się dzieci i młodzieży”.</u>
<u xml:id="u-37.2" who="#BogdanPreisner">Kolejna uwaga dotyczy pkt. 6 wymienionego przy sposobach działania w sprawie młodzieży i alkoholu. W miejsce wyrazu „socjopolitycznej”, który został zapisany zapewne przez pomyłkę, proponuję wprowadzenie wyrazu „socjoterapeutycznej”. Chodzi o świetlice socjoterapeutyczne i programy socjoterapeutyczne.</u>
</div>
<div xml:id="div-38">
<u xml:id="u-38.0" who="#KrzysztofWojcieszek">Chciałbym zabrać głos w imieniu środowisk, które organizują pracę profilaktyczną na rzecz młodzieży. Jestem zarówno praktykiem, jak i naukowcem w tej dziedzinie, a także rodzicem.</u>
<u xml:id="u-38.1" who="#KrzysztofWojcieszek">Pragnę podziękować posłom za czas i uwagę poświęconą temu problemowi. Uważam, że na dzisiejszym posiedzeniu dotykamy jednej z najważniejszych spraw społecznych dekady lat 90. Mówię to na podstawie wiedzy na ten temat.</u>
<u xml:id="u-38.2" who="#KrzysztofWojcieszek">Polska stała się przedmiotem zabiegów marketingowych w związku z tym, że uczestniczy w szerszym procesie europejskim. Jest to także problem innych krajów, zarówno na Wschodzie, jak i na Zachodzie Europy. Biznes przystąpił do ogromnej ekspansji, kierując swoje oddziaływania głównie na młodzież. W Europie Zachodniej problem ten dotyczy nawet dzieci.</u>
<u xml:id="u-38.3" who="#KrzysztofWojcieszek">Nasz kraj ma możliwość i szansę działać w dziedzinie profilaktyki skuteczniej i nowocześniej niż wiele krajów na Zachodzie i na Wschodzie Europy. Mówię to na podstawie moich licznych kontaktów z kolegami badaczami w Europie i mogę służyć odpowiednimi przykładami. Byłoby to bardzo silnie związane z polską tradycją chronienia młodzieży. Myślę, że można by w tej sprawie uzyskać wielki konsens społeczny.</u>
<u xml:id="u-38.4" who="#KrzysztofWojcieszek">Myślę, że w deklaracji bardzo ważny jest język. Popierałbym zmianę związaną ze skądinąd słusznym stwierdzeniem o pladze alkoholizmu. Dla młodych ludzi głównym problemem jest utrata życia. To jest główna przyczyna zgonów w młodym pokoleniu. Im lepszy będzie ten język, tym łatwiej będzie uczynić deklarację narzędziem apelowania do ludzi dorosłych w Polsce. Dlaczego to jest takie ważne? Była dyskusja o tym, czy rodzice mają obowiązek czy nie, działać w zakresie wspierania abstynencji dzieci i udzielania im pomocy w rozwiązywaniu problemów wynikających z picia alkoholu. Również ci rodzice z rodzin neopatologicznych mają taki obowiązek. Pojawiła się zupełnie nowa sytuacja, w której dobry przykład rodziców nie wystarcza dla chronienia ich dzieci.</u>
<u xml:id="u-38.5" who="#KrzysztofWojcieszek">Pamiętajmy, że nowi konsumenci alkoholi nie biorą się wyłącznie z rodzin patologicznych tylko są „wyciągani” z dobrych rodzin, w których brakuje czasu bądź umiejętności komunikacji. Jednym z głównych celów w profilaktyce jest jej przeorientowanie nie tylko na oddziaływanie na młodych ludzi, ale na wspieranie rodziców, żeby mogli odgrywać ochronną rolę wobec swoich dzieci. To jest jeden z głównych celów deklaracji.</u>
</div>
<div xml:id="div-39">
<u xml:id="u-39.0" who="#AntoniSzymański">Poseł Stanisław Grzonkowski przejął wniosek dyrektora Bogdana Preisnera, dotyczący skreślenia wyrazów „Plana alkoholizmu oraz”. Czy ktoś z posłów ma uwagi do tej propozycji? Jeśli nie ma sprzeciwu, uznaję wniosek za przyjęty.</u>
</div>
<div xml:id="div-40">
<u xml:id="u-40.0" who="#PiotrIkonowicz">Pierwsza uwaga dotyczy nieco pochopnego skreślenia sformułowania o zmianie struktury picia. To jest kwestia np. struktury cen. Jest obiektywna wiedza na ten temat i wiadomo, że wysokoprocentowe alkohole szybciej uzależniają, a piwo najwolniej. Oczywiście powinniśmy walczyć z dostępnością piwa i z agresywną reklamą na rzecz picia piwa, ale jeśli będziemy próbowali wpływać na strukturę cen, to osiągniemy lepszą strukturę spożycia. Proponuję, żeby powrócić do pierwotnego zapisu.</u>
<u xml:id="u-40.1" who="#PiotrIkonowicz">Druga kwestia - o ile dobre jest zobowiązanie się, żeby przestrzegać zasad zawartych w deklaracji, to postulowałbym, żeby dobry przykład realizować w życiu, natomiast nie deklarować go. Ta inicjatywa jest cenna, ale naraża poważne interesy ekonomiczne biznesu alkoholowego, który jest ważną siłą. Jednym z najskuteczniejszych narzędzi zwalczania tego typu inicjatywy jest ośmieszenie. W każdym wypadku należy próbować tego uniknąć. Jeśli będziemy deklarować wstrzemięźliwość, to musimy liczyć się z próbami ośmieszenia nas. Apeluję więc, żeby unikać takich sformułowań.</u>
</div>
<div xml:id="div-41">
<u xml:id="u-41.0" who="#AntoniSzymański">Co prawda Komisje zaakceptowały tę poprawkę, ale oczywiście musimy zachować rozwagę i możemy tekst zmienić.</u>
</div>
<div xml:id="div-42">
<u xml:id="u-42.0" who="#AdamWędrychowicz">Sądzę, że poseł Piotr Ikonowicz nie wziął pod uwagę, iż deklaracja dotyczy młodzieży. To jest powód, dla którego sformułowanie o zmianie struktury picia nie powinno znaleźć się w tekście. Nie jest problemem struktura picia wśród dzieci i młodzieży, lecz picie i upijanie się przez młodzież. W deklaracji dotyczącej młodzieży i alkoholu nie można mówić o zmianie struktury picia, bo każde picie jest błędem.</u>
</div>
<div xml:id="div-43">
<u xml:id="u-43.0" who="#StanisławGrzonkowski">Sądzę, że poseł Adam Wędrychowicz przedstawił najtrafniejsze uzasadnienie skreślenia fragmentu dotyczącego zmiany struktury picia. Deklaracja dotyczy problemu młodzieży i alkoholu. Jeśli chcemy zmienić ten niekorzystny trend dotyczący picia i upijania się przez dzieci i młodzież, to sugerowanie, że jednym z celów jest zmiana struktury picia, byłoby niewłaściwe.</u>
<u xml:id="u-43.1" who="#StanisławGrzonkowski">Jest to cel Narodowego Programu Zdrowia, ale dotyczy procesów w całym społeczeństwie. Wiemy, że dzieci i młodzież sięgają przede wszystkim po piwo. Zwiększenie spożycia piwa spowodowane jest w dużym stopniu sięganiem po piwo przez dzieci i młodzież.</u>
</div>
<div xml:id="div-44">
<u xml:id="u-44.0" who="#AntoniSzymański">Zależy mi na tym, żeby połączone Komisje było zgodne co do proponowanych zapisów. Powtarzam, że w pierwszym czytaniu będzie można zgłaszać poprawki. Prosiłbym, żebyśmy dzisiaj nie głosowali poszczególnych propozycji.</u>
</div>
<div xml:id="div-45">
<u xml:id="u-45.0" who="#PiotrIkonowicz">Nie zgłaszam wniosku o przeprowadzenie głosowania, chciałbym natomiast użyć jeszcze jednego argumentu, próbując państwa przekonać.</u>
<u xml:id="u-45.1" who="#PiotrIkonowicz">Jeśli chodzi o dzieci, trzeba zrobić wszystko, żeby zapobiec piciu przez nich alkoholi. Nie jest natomiast możliwe, aby młodzi ludzie nic nie pili. Uważam, że jest to jedna z radości życia, jeśli umie się z niej korzystać. Nie możemy nie przyjmować do wiadomości faktu, że młodzież będzie piła alkohol. Nie jest obojętne, czy będzie to piwo, czy wódka. Trzeba dążyć do tego, żeby wódka była poza ich zasięgiem materialnym. Dlatego sądzę, że struktura picia jest sprawą ważną.</u>
</div>
<div xml:id="div-46">
<u xml:id="u-46.0" who="#AntoniSzymański">Czy jest sprzeciw wobec przyjęcia projektu Polskiej deklaracji w sprawie młodzieży i alkoholu z uwzględnionymi poprawkami?</u>
<u xml:id="u-46.1" who="#AntoniSzymański">Nie słyszę, zatem stwierdzam, że połączone Komisje przyjęły projekt Polskiej deklaracji w sprawie młodzieży i alkoholu i pozytywnie rekomendują go Sejmowi.</u>
<u xml:id="u-46.2" who="#AntoniSzymański">Musimy wybrać posła sprawozdawcę połączonych Komisji. Proszę o zgłaszanie kandydatur.</u>
</div>
<div xml:id="div-47">
<u xml:id="u-47.0" who="#TadeuszLewandowski">Proponuję kandydaturę posła Stanisława Grzonkowskiego.</u>
</div>
<div xml:id="div-48">
<u xml:id="u-48.0" who="#AntoniSzymański">Czy są inne propozycje? Nie słyszę. Czy jest zgoda połączonych Komisji na kandydaturę posła Stanisława Grzonkowskiego? Jest zgoda.</u>
<u xml:id="u-48.1" who="#AntoniSzymański">Dziękuję za udział w obradach. Zamykam posiedzenie połączonych Komisji.</u>
</div>
</body>
</text>
</TEI>
</teiCorpus>