text_structure.xml 135 KB
1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172 173 174 175 176 177 178 179 180 181 182 183 184 185 186 187 188 189 190 191 192 193 194 195 196 197 198 199 200 201 202 203 204 205 206 207 208 209 210 211 212 213 214 215 216 217 218 219 220 221 222 223 224 225 226 227 228 229 230 231 232 233 234 235 236 237 238 239 240 241 242 243 244 245 246 247 248 249 250 251 252 253 254 255 256 257 258 259 260 261 262 263 264 265 266 267 268 269 270 271 272 273 274 275 276 277 278 279 280 281 282 283 284 285 286 287 288 289 290 291 292 293 294 295 296 297 298 299 300 301 302 303 304 305 306 307 308 309 310 311 312 313 314 315 316 317 318 319 320 321 322 323 324 325 326 327 328 329 330 331 332 333 334 335 336 337 338 339 340 341 342 343 344 345 346 347 348 349 350 351 352 353 354 355 356 357 358 359 360 361 362 363 364 365 366 367 368 369 370 371 372 373 374 375 376 377 378 379 380 381 382 383 384 385 386 387 388 389 390 391 392 393 394 395 396 397 398 399 400 401 402 403 404 405 406 407 408 409 410 411 412 413 414 415 416 417 418 419 420 421 422 423 424 425 426 427 428 429 430 431 432 433 434 435 436 437 438 439 440 441 442 443 444 445 446 447 448 449 450 451 452 453 454 455 456 457 458 459 460 461 462 463 464 465 466 467 468 469 470 471 472 473 474 475 476 477 478 479 480 481 482 483 484 485 486 487 488 489 490 491 492 493 494 495 496 497 498 499 500 501 502 503 504 505 506 507 508 509 510 511 512 513 514 515 516 517 518 519 520 521 522 523 524 525 526 527 528 529 530 531 532 533 534 535 536 537 538 539 540 541 542 543 544 545 546 547 548 549 550 551 552 553 554 555 556 557 558 559 560 561 562 563 564 565 566 567 568 569 570 571 572 573 574 575 576 577 578 579 580 581 582 583 584 585 586 587 588 589 590 591 592 593 594 595 596 597 598 599 600 601 602 603 604 605 606 607 608 609 610 611 612 613 614 615 616 617 618 619 620 621 622 623 624 625 626 627 628 629 630 631 632 633 634 635 636 637 638 639 640 641 642 643 644 645 646 647 648 649 650 651 652 653 654 655 656 657 658 659 660 661 662 663 664 665 666 667 668 669 670 671 672 673 674 675 676 677 678 679 680 681 682 683 684 685 686 687 688 689 690 691 692 693 694 695 696 697 698 699 700 701 702 703 704 705 706 707 708 709 710 711 712 713 714 715 716 717 718 719 720 721 722 723 724 725 726 727 728 729 730 731 732 733 734 735 736 737 738 739 740 741 742 743 744 745 746 747 748 749 750 751 752 753 754 755 756 757 758 759 760 761 762 763 764 765 766 767 768 769 770 771 772 773 774 775 776 777 778 779 780 781 782 783 784 785 786 787 788 789 790 791 792 793 794 795 796 797 798 799 800 801 802 803 804 805 806 807 808 809 810 811 812 813 814 815 816 817 818 819 820 821 822 823 824 825 826 827 828 829 830 831 832 833 834 835 836 837 838 839 840 841 842 843 844 845 846 847 848 849 850 851 852 853 854 855 856 857 858 859 860 861 862 863 864 865 866 867 868 869 870 871 872 873 874 875 876 877 878 879 880 881 882 883 884 885 886 887 888 889 890 891 892 893 894 895 896 897 898 899 900 901 902 903 904 905 906 907 908 909 910 911 912 913 914 915 916 917 918 919 920 921 922 923 924 925 926 927 928 929 930 931 932 933 934 935 936 937 938 939 940 941 942 943 944 945 946 947 948 949 950 951 952 953 954 955 956 957 958 959 960 961 962 963 964 965 966 967 968 969 970 971 972 973 974 975 976 977 978 979 980 981 982 983 984 985 986 987 988 989 990 991 992 993 994 995 996 997 998 999 1000 1001 1002 1003 1004 1005 1006 1007 1008 1009 1010 1011 1012 1013 1014 1015 1016 1017 1018 1019 1020 1021 1022 1023 1024 1025 1026 1027 1028 1029 1030 1031 1032 1033 1034 1035 1036 1037 1038 1039 1040 1041 1042 1043 1044 1045 1046 1047 1048 1049 1050 1051 1052 1053 1054 1055 1056 1057 1058 1059 1060 1061 1062 1063 1064 1065 1066 1067 1068 1069 1070 1071 1072 1073 1074 1075 1076 1077 1078 1079 1080 1081 1082 1083 1084 1085 1086 1087 1088 1089 1090 1091 1092 1093 1094 1095 1096 1097 1098 1099 1100 1101 1102 1103 1104 1105 1106 1107 1108 1109 1110 1111 1112 1113 1114 1115 1116 1117 1118 1119 1120 1121 1122 1123 1124 1125 1126 1127 1128 1129 1130 1131 1132 1133 1134 1135 1136 1137 1138 1139 1140 1141 1142 1143 1144 1145 1146 1147 1148
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml" />
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml" />
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#JanLityński">Otwieram posiedzenie Komisji Nadzwyczajnej poświęcone rozpatrzeniu poprawek zgłoszonych w drugim czytaniu rządowego projektu ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych. Stwierdzam, że Komisja jest zdolna do podejmowania decyzji. Możemy przystąpić do omówienia poszczególnych poprawek. Przypominam, że regulamin Sejmu przewiduje w wypadku nieobecności wnioskodawcy możliwość nierozpatrzenia jego poprawek i pozostawienia ich bez opinii.</u>
          <u xml:id="u-1.1" who="#JanLityński">Poprawka nr 1.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#MaciejManicki">Zgłosiłem dużo poprawek, ale spora ich część ma charakter redakcyjny, a nie merytoryczny. Przy omawianiu poszczególnych poprawek będę na wstępie informował, czy ma ona znaczenie merytoryczne, czy tylko redakcyjne.</u>
          <u xml:id="u-2.1" who="#MaciejManicki">Poprawka nr 1 ma charakter merytoryczny. Uważam, że w sytuacji, kiedy mamy zróżnicowanych płatników, którzy będą ustalać prawo do świadczeń i wysokość wypłat z tytułu ubezpieczenia chorobowego racjonalne jest, aby Minister Pracy i Polityki Socjalnej miał kompetencję nie tylko do ustalania stawki procentowej wynagrodzenia dla płatników, ale również możliwość jej zróżnicowania. Może to być uzależnione od liczby ubezpieczonych, jak napisałem w poprawce. Może bardziej adekwatnym kryterium byłoby zróżnicowanie w zależności od wysokości kwot wypłacanych świadczeń. Nie ma przeszkód, żeby zmodyfikować tę poprawkę. Chodzi o to, że duży pracodawca wypłaca statystycznie dużo świadczeń. W związku z tym ma on mniejsze koszty niż mały pracodawca.</u>
          <u xml:id="u-2.2" who="#MaciejManicki">Jeśli określi się wysokość wynagrodzenia płatnika na poziomie 0,5 proc, to będzie to stawka dla wszystkich jednakowa. Stawka 0,5 proc. może okazać się dla niektórych za dużym wynagrodzeniem. Delegacja nie pozwala Ministrowi Pracy i Polityki Socjalnej na zróżnicowanie wysokości stopy procentowej wynagrodzenia w zależności od kwot, jakie wypłaca świadczeniobiorcom pracodawca, czy też od liczby osób, którym świadczenie jest wypłacane.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#StanisławAlot">Taki sam problem mieli posłowie przy ustalaniu odpłatności dla płatników za obliczanie zaliczek na podatek od dochodów osobistych. Ustalono wówczas odpłatność w wysokości 0,3 proc. Wprowadzenie zróżnicowania stopy procentowej nakładałoby na ministra ds. zabezpieczenia społecznego obowiązek przyjęcia kryteriów tego zróżnicowania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#MaciejManicki">Wycofuję poprawkę, skoro rząd jej nie popiera.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#JanLityński">Poprawka nr 1 została wycofana.</u>
          <u xml:id="u-5.1" who="#JanLityński">Poprawka nr 2.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#JanuszZemke">Wycofuję swój wniosek mniejszości nr 1. Prosiłbym, żeby zamiast tego wniosku przyjąć poprawkę nr 2. Okazuje się, że zgodnie z propozycją zawartą we wniosku mniejszości pozostałyby jeszcze pewne służby nie podlegające ubezpieczeniu. O kim mowa? Mam na myśli żołnierzy powołanych na ćwiczenia wojskowe i słuchaczy oficerskich szkół wojskowych, których jest kilka tysięcy. W pierwszych latach nauki słuchacze ci nie są oficerami zawodowymi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#JanLityński">Kto jest za pozytywnym zarekomendowaniem poprawki nr 2?</u>
          <u xml:id="u-7.1" who="#JanLityński">Stwierdzam, że poprawka została pozytywnie zaopiniowana.</u>
          <u xml:id="u-7.2" who="#JanLityński">Poprawka nr 3.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#JanuszZemke">Poprawka ta ma charakter porządkujący. Wszędzie piszemy, że pracodawca jest płatnikiem. W wypadku Policji napisaliśmy, że płatnikiem jest Komenda Główna Policji. Jeśli Komisja przyjęłaby moją poprawkę, to płatnikiem mogłyby być komendy wojewódzkie i rejonowe. Odpowiadałoby to regulacjom ustalonym wobec innych służb. Sądzę, że warto przyjąć poprawkę nr 3.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#EwaLewicka">Nie ma żadnych przeszkód, by przyjąć powyższą poprawkę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#JanLityński">Jeśli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że poprawka nr 3 została pozytywnie zaopiniowana przez Komisję.</u>
          <u xml:id="u-10.1" who="#JanLityński">Poprawka nr 4 wiąże się z poprawką nr 6. Jestem ich wnioskodawcą. Chodzi o to, by przy pracach zleconych wrócić do obowiązujących obecnie rozwiązań. Uczniowie szkół ponadpodstawowych lub studenci do ukończenia 26 roku życia nie płacą składki na ubezpieczenie społeczne w wypadku podejmowania prac zleconych. Moim zdaniem, nie warto wznawiać przy tej ustawie wojny, która zakończyła się w poprzedniej kadencji. W jej wyniku nowelizowaliśmy ustawę dokładnie w tym kierunku. Jeżeli przyjmiemy moje poprawki i wniosek poseł Anny Filek, to utrzymamy istniejący stan prawny.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#MaciejManicki">Pan przewodniczący proponuje przyjęcie przepisu, że osoby wykonujące prace zlecone nie podlegają obowiązkowym ubezpieczeniom, emerytalnemu i rentowemu, jeżeli są uczniami szkół ponadpodstawowych lub studentami do ukończenia 26 lat życia. W innych przepisach, dotyczących np. doktorantów i alumnów posługujemy się granicą 25 lat.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#JanLityński">Nawiązuję do istniejącego stanu prawnego. Nie ma potrzeby rozpoczynania sporów o umowy zlecenia przy okazji wprowadzania reformy systemu ubezpieczeń społecznych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#EwaLewicka">Pan przewodniczący proponuje wprowadzenie wyłomu w zasadzie, która jest uwzględniona w ustawie i zmierza do reguły wyjątku. Tylko studenci i osoby uczące się do 26 roku życia nie podlegałyby obowiązkowi płacenia składki z tytułu umowy zlecenia. Jeśli tak, to uważam, że łamiemy określoną zasadę, bowiem jest to podmiotowe uregulowanie tej kwestii. Rząd sprzeciwia się tej propozycji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#AnnaBańkowska">Zastanawialiśmy się, jak regulacje zawarte w sprawozdaniu Komisji odnoszą się nie tylko do studentów, ale i emerytów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#JanLityński">Tego nie dotyczy poprawka.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#AnnaBańkowska">Jest to ważne, bo musimy zastanowić się nad przyjęciem tych poprawek lub też propozycji poseł Anny Filek.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#JanLityński">Rozumiem, że rząd przedstawi dodatkowe argumenty przed głosowaniem w Sejmie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#EwaLewicka">Dodatkowy argument. Studenci stanowią grupę, którą w art. 9 dopuszczamy do ubezpieczenia na zasadach dobrowolności. Nie ma przeszkód, żeby studenci korzystali z tej możliwości. Koliduje z tym reguła wyjątku zawarta w poprawkach.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#JanLityński">Chyba się nie rozumiemy. Uważam, że lepiej jest pozostawić stan istniejący bez zmian. Rozumiem, że rząd jest temu przeciwny.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#EwaLewicka">Dobrowolność ubezpieczenia rozwiązuje ten problem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#JanLityński">Chodzi o to, żeby studenci wykonujący prace zlecone nie płacili składek, a pani minister mówi, że mogą płacić składki. Stwarza się możliwość wejścia do systemu ubezpieczeń, a tu chodzi o możliwość wyjścia z tego systemu. Na tym polega różnica.</u>
          <u xml:id="u-21.1" who="#JanLityński">Przystępujemy do łącznego głosowania nad poprawkami nr 4 i 6.</u>
          <u xml:id="u-21.2" who="#JanLityński">Stwierdzam, że poprawki zostały pozytywnie zaopiniowane przez Komisję.</u>
          <u xml:id="u-21.3" who="#JanLityński">Poprawka nr 5.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#MaciejManicki">Poprawka ma na celu sprostowanie popełnionego przez nas błędu. Prawo do dobrowolnego ubezpieczenia przysługuje doktorantom, co wynika z art. 7. Alumni, nowicjusze i postulanci objęci są dobrowolnym ubezpieczeniem tylko do 25 roku życia. Z innych przepisów wynika, że powyżej tego wieku ubezpieczenie jest obowiązkowe.</u>
          <u xml:id="u-22.1" who="#MaciejManicki">Doktoranci powyżej 25 roku życia, pobierający stypendia, nie są objęci obowiązkowym ubezpieczeniem, a wiadomo, jak jest z ubezpieczeniem dobrowolnym. Wydaje się, że powinni oni być objęci obowiązkowym ubezpieczeniem, a składka musi być zależna od wysokości stypendium. Konsekwencją tej poprawki będzie korekta definicji płatnika. W moim wniosku jest to uwzględnione, a w poprawce zabrakło tej konsekwencji. W przypadku doktorantów stypendia są substytutem umowy o pracę. Uczelnia nie zawiera umowy o pracę, tylko funduje stypendium.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#TeresaGuzelf">Dlaczego nie są zawierane umowy o pracę? Jest to sposób ucieczki od dodatkowych kosztów. Wydatki na doktorantów przeznaczone są na stypendia. Nie widzę powodu, dla którego takie patologie występujące w zatrudnianiu i wynagradzaniu miałyby być sankcjonowane przez prawo ubezpieczeniowe.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-24">
          <u xml:id="u-24.0" who="#AgnieszkaChłoń">Powiem jako doktorantka. Nie wszyscy doktoranci otrzymują stypendia. Wynika to z faktu, że niektóre uczelnie nie wypłacają stypendiów doktoranckich. Trudno byłoby więc określić podstawę wymiaru składki. Jeżeli uczelnie nie płacą stypendium, to oznacza, że ich na to nie stać. Dodatkowe obciążenie w postaci składki na ubezpieczenie społeczne podrażałoby studia doktoranckie, co odbiłoby się na rozwoju nauki. Za zgodą Ministra Edukacji Narodowej doktoranci mogą pracować. Jeżeli uznają za stosowne, mogą być pracownikami i wówczas objęci są ubezpieczeniem społecznym.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-25">
          <u xml:id="u-25.0" who="#JanLityński">Mam wrażenie, że poseł Maciej Manicki chce włączyć doktorantów do systemu ubezpieczeniowego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-26">
          <u xml:id="u-26.0" who="#MaciejManicki">Art. 7 dotyczy dobrowolnych ubezpieczeń. Chcę wprowadzić różnicę w stosunku do tych, którzy ukończyli już 25 rok życia. Nie proponuję objąć systemem ubezpieczeń doktorantów poniżej 25 lat, tylko tych, którzy przekroczyli ten próg wiekowy. Właśnie chodzi mi o to, żeby przeciwdziałać patologiom polegającym na tym, że bardziej opłaca się przyznawać doktorantom stypendium niż ich zatrudniać.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-27">
          <u xml:id="u-27.0" who="#JanLityński">Państwo mówicie o tej samej sprawie, tylko wyciągacie odmienne wnioski.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-28">
          <u xml:id="u-28.0" who="#AgnieszkaChłoń">Nie każdy doktorant chce być zatrudniony na uczelni. Z kolei zatrudnienie na uczelni nie jest jednoznaczne z byciem doktorantem. Trzeba te dwie sprawy rozróżnić. Obowiązek ubezpieczeniowy prowadzi do zbliżenia słuchaczy studiów doktoranckich do pracowników. Z zasady doktoranci mają ukończone 25 lat, ponieważ wymogiem jest ukończenie studiów magisterskich. Raczej mało studentów kończy studia magisterskie przed ukończeniem 25 roku życia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-29">
          <u xml:id="u-29.0" who="#EwaLewicka">Sprawa jest bardziej skomplikowana niż państwo myślicie, ponieważ płacenie składki za te osoby od 1 stycznia 1999 r. musi znaleźć odzwierciedlenie w ustawie budżetowej. Trzeba przyjąć większy budżet dla uczelni, bo nie planowały one płacenia składek na ubezpieczenie społeczne od stypendiów. W tej sytuacji mniej osób będzie mogło otrzymać stypendia. Takie są skutki finansowe proponowanego rozwiązania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-30">
          <u xml:id="u-30.0" who="#JanLityński">Rozumiem argumenty rządu i nawet jestem w stanie je poprzeć. Przed chwilą pani minister argumentowała, że nie może być wyłączeń od zasady powszechności systemu, a to niewątpliwie jest wyłączenie.</u>
          <u xml:id="u-30.1" who="#JanLityński">Przystępujemy do głosowania nad zaopiniowaniem poprawki nr 5.</u>
          <u xml:id="u-30.2" who="#JanLityński">Stwierdzam, że poprawka została zaopiniowana negatywnie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-31">
          <u xml:id="u-31.0" who="#MaciejManicki">Mam pytanie do przedstawicieli Biura Legislacyjnego. Pisząc poprawki, uwzględniałem również wszystkie związane z nimi konsekwencje, ale w tym wypadku ich nie dostrzegłem. Czy jedna poprawka została rozbita na 5 poprawek wraz ze wszystkimi konsekwencjami? Czy konsekwencje są znane, ale nie podane, jednak w druku zostaną umieszczone? Rozpatrzona poprawka miała konsekwencje w definicji płatnika, a tu jej nie znajduję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-32">
          <u xml:id="u-32.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKancelariiSejmu">Zestawiliśmy wszystkie poprawki w odpowiedniej kolejności. Rozumiem, że Komisja negatywnie zaopiniowała poprawkę nr 5. W momencie przystąpienia do rozpatrzenia kolejnej poprawki wiążącej się z tą sprawą poinformuję, że jest ona konsekwencją poprawki nr 5. W dodatkowym sprawozdaniu przy poprawce tej będzie informacja, że jej konsekwencją są inne poprawki, do których dojdziemy w dalszej fazie prac.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-33">
          <u xml:id="u-33.0" who="#JanLityński">Pracowaliśmy w wielkim pośpiechu, więc trudno wymagać od przedstawicieli Biura Legislacyjnego, żeby natychmiast wychwytali wszystkie konsekwencje zgłoszonych poprawek.</u>
          <u xml:id="u-33.1" who="#JanLityński">Poprawka nr 7.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-34">
          <u xml:id="u-34.0" who="#JanuszZemke">Zakładam, że mimo moich różnych starań tzw. służby mundurowe zostaną włączone do powszechnego systemu ubezpieczeń społecznych. Trzeba być realistą. Poprawki nr 7 i 8 zmierzają do włączenia żołnierzy i funkcjonariuszy do obowiązkowego ubezpieczenia wypadkowego. Jeżeli zostaną oni objęci powszechnym systemem, to nie widzę powodów, żeby nie byli objęci również ubezpieczeniem wypadkowym. Taki jest sens tych poprawek.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-35">
          <u xml:id="u-35.0" who="#TeresaGuzelf">W fazie przygotowawczej uzgodniliśmy z re-sortem obrony narodowej, że funkcjonariusze mają swoje własne ubezpieczenie wypadkowe. Obowiązuje ustawa o świadczeniach odszkodowawczych z tytułu wypadków w służbie. Szkopuł polega na tym, że przepisy o świadczeniach odszkodowawczych nie przewidują świadczeń dla poszkodowanych w wypadku przed ukończeniem pierwszego roku służby. W systemie pracowniczym od pierwszego dnia zatrudnienia mamy prawo do świadczeń wypadkowych. Czy panu posłowi chodzi tylko o pierwszy rok służby, czy też o cały jej okres? Jeśli chodzi o całą służbę, to mogą pojawić się problemy, bo składka na ubezpieczenie wypadkowe jest zróżnicowana. Trzeba badać stopień zagrożeń. Nie wyobrażam sobie, żeby służby kontrolne ZUS czy inne cywilne służby mogły zbadać stopień zagrożenia wypadkami we wszystkich służbach wojskowych, łącznie ze służbami tajnymi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-36">
          <u xml:id="u-36.0" who="#JanuszZemke">Jest to propozycja Ministerstwa Obrony Narodowej, którą przejąłem. Z informacji ustnych przedstawicieli MON wynika, że chodzi o ubezpieczenie osób w pierwszym roku służby. Jestem gotów przyjąć odpowiednią autopoprawkę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-37">
          <u xml:id="u-37.0" who="#JanLityński">Czy możemy pozytywnie zaopiniować te poprawki, ale pod warunkiem, że zostaną one odpowiednio sformułowane? Chodzi o to, by jasno wynikało, że poprawka dotyczy pierwszego roku służby. Czy ktoś ma inną opinię w tej sprawie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-38">
          <u xml:id="u-38.0" who="#EwaLewicka">Powinna nastąpić korespondencja między ustawą o zaopatrzeniu emerytalnym tzw. służb mundurowych a omawianymi teraz regulacjami. Nie chodzi o proste rozwiązanie, zgodnie z którym obejmuje się tę grupę ubezpieczeniem wypadkowym. Do ustawy o zaopatrzeniu emerytalnym tzw. służb mundurowych można wprowadzić przepis korespondujący z ustawą o systemie ubezpieczeń społecznych. Uważam, że powinna nastąpić nowelizacja tamtej ustawy, bo byłoby to lepsze rozwiązanie. Przeprowadzenie takiej nowelizacji jest możliwe w ciągu 2 miesięcy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-39">
          <u xml:id="u-39.0" who="#JanLityński">Czy poseł Janusz Zemke zgadza się na tego typu procedurę?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-40">
          <u xml:id="u-40.0" who="#JanuszZemke">Obawiam się, że uzgodnienia z MON mogą potrwać dłużej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-41">
          <u xml:id="u-41.0" who="#EwaLewicka">Nie ma żadnych zagrożeń, ponieważ w uzgodnieniach międzyresortowych jest już projekt ustawy o wypadkach przy pracy i chorobach zawodowych. Ustawa ta będzie m.in. określała sposób szacowania składki dla branż i zasady wypłacania świadczeń. Przepis przejściowy może znaleźć się w tamtej ustawie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-42">
          <u xml:id="u-42.0" who="#MaciejManicki">Odnoszę wrażenie, że nie usunie to problemów, o których mówiliśmy, czyli problemów związanych z ustalaniem wysokości składki. Jeśli wnioskodawca na to się zgodzi, to sprawę możemy rozwiązać w następujący sposób. W ustawie o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych można umieścić przepis zmieniający ustawę o zaopatrzeniu służb mundurowych w taki sposób, żeby ubezpieczeniem wypadkowym byli objęci funkcjonariusze od początku służby, a nie po pierwszym roku.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-43">
          <u xml:id="u-43.0" who="#JanLityński">Mam propozycję alternatywną i proszę, żeby poseł Janusz Zemke wycofał poprawki nr 7 i 8. Powrócimy do ich rozpatrzenia w trakcie omawiania następnej ustawy. Czy pan poseł zgadza się na takie rozwiązanie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-44">
          <u xml:id="u-44.0" who="#JanuszZemke">Proszę zostawić te poprawki, bo przecież Komisja może zająć wobec nich negatywne stanowisko.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-45">
          <u xml:id="u-45.0" who="#JanLityński">Kto jest za pozytywnym zaopiniowaniem poprawek nr 7 i 8?</u>
          <u xml:id="u-45.1" who="#JanLityński">Stwierdzam, że Komisja powyższe poprawki zaopiniowała negatywnie.</u>
          <u xml:id="u-45.2" who="#JanLityński">Poprawka nr 9.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-46">
          <u xml:id="u-46.0" who="#JanuszZemke">Chodzi w niej o dodanie w art. 16 nowego ust. 6 w brzmieniu: „Składki na ubezpieczenie emerytalne i rentowe funkcjonariuszy Policji, Straży Granicznej oraz Państwowej Straży Pożarnej pełniących służbę kandydacką finansują w całości właściwe komendy główne ze środków będących w ich dyspozycji”. Przedtem zadecydowaliśmy, że płatnikami składek będą jednostki organizacyjne Policji. Po analizie sporządzonej przez resortowe piony prawne okazało się, że istnieje grupa osób w służbie kandydackiej. Nie są te osoby jeszcze funkcjonariuszami i wcale nie jest tak, że każdy kandydat zostaje funkcjonariuszem. Resort proponuje, żeby w tym przypadku płatnikami były komendy główne, bo kandydaci odbywają szkolenia o charakterze scentralizowanym. Poprawka nr 14 dotyczy tej samej sprawy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-47">
          <u xml:id="u-47.0" who="#JanLityński">Nie słyszę zastrzeżeń, więc uważam, że poprawki nr 9 i 14 zaopiniowaliśmy pozytywnie.</u>
          <u xml:id="u-47.1" who="#JanLityński">Poprawki nr 10 i 11 brzmią identycznie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-48">
          <u xml:id="u-48.0" who="#AnnaFilek">Chodzi o wprowadzenie zmiany, która wynika z ustaleń, jakie przyjęliśmy w art. 107. Jest to formalne dostosowanie przepisu do art. 107.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-49">
          <u xml:id="u-49.0" who="#JanLityński">Rozumiem, że jest zgoda na przyjęcie tej propozycji. Chyba nie będziemy głosować nad poprawkami identycznie brzmiącymi.</u>
          <u xml:id="u-49.1" who="#JanLityński">Poprawka nr 12.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-50">
          <u xml:id="u-50.0" who="#MaciejManicki">Poprawka nr 12 ma charakter legislacyjny. Nie przywołaliśmy jako zastrzeżenia art. 21. Trzeba przywołać ten przepis.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-51">
          <u xml:id="u-51.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKancelariiSejmu">Poprawka nr 12 powinna być głosowana łącznie z poprawkami nr 13 i nr 75.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-52">
          <u xml:id="u-52.0" who="#MaciejManicki">Poprawka nr 12 była oznaczona w moim rękopisie jako I. Wyraźnie napisałem, żeby głosować rozłącznie z poprawkami oznaczonymi II. Tutaj jest przepis techniczny. Art. 18 stanowi, co jest podstawą wymiaru składek na ubezpieczenia emerytalne i rentowe i kto jest nimi objęty. W ust. 2 wyłączamy określone kategorie. Z kolei art. 21 stanowi, że wyłączenia będą w rozporządzeniu. Dlatego mówimy o przychodzie z wyłączeniami, o których mowa w ust. 2 i w art. 21.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-53">
          <u xml:id="u-53.0" who="#JanLityński">Chciałbym przypomnieć, że art. 21 został wprowadzony na wniosek posła Macieja Manickiego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-54">
          <u xml:id="u-54.0" who="#TeresaGuzelf">Uważam, że przepis jest zbędny. Jest to bowiem przywołanie delegacji, a nie przepisu merytorycznego. Dlatego sądzę, że poprawka jest zbędna, ale nie psuje ona wizerunku ustawy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-55">
          <u xml:id="u-55.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKancelariiSejmu">Podzielam ten pogląd. Uważam, że wprowadzenie przywołania art. 21 jest zbędne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-56">
          <u xml:id="u-56.0" who="#MaciejManicki">Wycofuję poprawkę nr 12.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-57">
          <u xml:id="u-57.0" who="#JanLityński">Poprawka nr 13.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-58">
          <u xml:id="u-58.0" who="#MaciejManicki">Jest to dość daleko idąca poprawka merytoryczna. Po-woduje ona, że w podstawie wymiaru składki znalazłyby się również wynagrodzenia za czas tzw. chorobowego, jak to się popularnie mówi. Zgłaszam tę poprawkę, ponieważ ubezpieczony w tym okresie nadal jest objęty ubezpieczeniem. W starym systemie ten okres miał wpływ na wymiar późniejszej emerytury. W nowej sytuacji z punktu widzenia ubezpieczenia emerytalnego nie ma to żadnego znaczenia. Jak nie będzie pieniędzy, to emerytura będzie niższa. Ta poprawka musi być głosowana łącznie ze zmianą ustawy o zaopatrzeniu emerytalnym, bo tam także to wyłączenie jest przywołane.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-59">
          <u xml:id="u-59.0" who="#TeresaGuzelf">Spowoduje to wzrost wydatków pracodawcy na wynagrodzenia z tytułu choroby, a także wzrost wydatków z ubezpieczeń społecznych. Zawsze w ubezpieczeniach społecznych obowiązywała zasada, że do okresu ubezpieczenia nie można zaliczyć pobierania świadczenia z tego ubezpieczenia. Nie można pobierać składki od świadczenia płaconego przez fundusz ubezpieczeniowy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-60">
          <u xml:id="u-60.0" who="#MaciejManicki">Jest to wyraźne nieporozumienie, bo nie proponuję obciążyć zasiłku z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych składką, tylko samo wynagrodzenie. Uważam, że propozycja jest neutralna dla systemu, ponieważ mamy składkę i świadczenie z tej składki. Nie powoduje to dodatkowych wydatków, bo jest i dochód, i rozchód. Jest to kosztowne dla pracodawcy, ale nie będzie musiał dopłacać on do wynagrodzenia pracownika. Składka jest potrącana z wynagrodzeń.</u>
          <u xml:id="u-60.1" who="#MaciejManicki">Pracownik otrzymuje wynagrodzenie ubruttowione. W związku z tym wzrośnie średnia do naliczenia składki. Jeśli tak, to jest zasadne, żeby z wyższej średniej zapłacił również składkę. W przeciwnym razie jeśli pracownik będzie miał ubruttowione wynagrodzenie, to od wynagrodzenia brutto wypłacane będzie świadczenie chorobowe. Z tego świadczenia nie będzie potrącana składka. Doprowadzimy więc do patologicznej sytuacji, w której — z punktu widzenia doraźnego interesu pracownika — bardziej opłaca się chorować, bo składka zostaje w kieszeni. W konsekwencji uważam, że wynagrodzenie (a nie zasiłek) płacone z FUS powinno być traktowane analogicznie jak wynagrodzenie za pracę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-61">
          <u xml:id="u-61.0" who="#AnnaBańkowska">Na tych regulacjach zyskają ci, którzy chorują, bo zasiłek chorobowy i wynagrodzenie wzrosną. Tymi regulacjami zmieniamy to, co chcieliśmy uzyskać w ustawie o świadczeniach z tytułu choroby. Trzeba nad tym się jeszcze zastanowić. Osoba kończąca pracę będzie mogła się dobrowolnie ubezpieczyć, natomiast nie przewidujemy możliwości dobrowolnego ubezpieczenia osoby chorej. Może zaistnieć taka sytuacja, że chory przez pół roku nie będzie miał prawa dobrowolnie zrzec się części świadczenia z tytułu choroby i dobrowolnie się ubezpieczyć. Popełniliśmy tutaj jakiś błąd.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-62">
          <u xml:id="u-62.0" who="#JanLityński">W praktyce będzie to oznaczało, że pracownik otrzyma wynagrodzenie za czas choroby równe jego wynagrodzeniu. Niewątpliwie jest tutaj istotna luka.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-63">
          <u xml:id="u-63.0" who="#MaciejManicki">Mój wniosek sprowadza się do tego, żeby tak samo potraktować wynagrodzenie - podkreślam - wynagrodzenie za czas choroby, jak wynagrodzenie za czas pracy. Faktem jest, że moja poprawka nie zlikwiduje jednej luki. Zasiłek wypłacany z ZUS też będzie wyższy, bo będzie po ubruttowieniu. Powyższą kwestię trzeba doprecyzować. W ramach autopoprawki mogę uzupełnić moją propozycję, żeby nie pojawiły się potem dodatkowe problemy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-64">
          <u xml:id="u-64.0" who="#JanLityński">Mam wniosek formalny, żeby rozpatrzenie poprawki nr 13 przełożyć na koniec posiedzenia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-65">
          <u xml:id="u-65.0" who="#MaciejManicki">Możemy ten problem uregulować w ustawie o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych. Ustawą tą możemy znowelizować ustawę o zasiłkach. Nie musimy tej kwestii regulować w ustawie o systemie ubezpieczeń społecznych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-66">
          <u xml:id="u-66.0" who="#AnnaBańkowska">Proponuję na chwilę odłożyć rozpatrywanie poprawki nr 13. Uważam, że ustawa o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych nie może być workiem na różne poprawki.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-67">
          <u xml:id="u-67.0" who="#JanLityński">Czy poseł Maciej Manicki zgadza się na przełożenie rozpatrzenia tej sprawy?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-68">
          <u xml:id="u-68.0" who="#MaciejManicki">Oczywiście.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-69">
          <u xml:id="u-69.0" who="#JanLityński">Poprawka nr 15.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-70">
          <u xml:id="u-70.0" who="#MaciejManicki">Jest to poważna poprawka do art. 22. Musi ona być głosowana łącznie z poprawkami do art.art. 59, 60, 113 i 128. Chodzi o Fundusz Rezerwy Demograficznej. Na Fundusz ten w latach 2002–2008 ma być przeznaczonych ok. 5 proc. składki pobieranej od ubezpieczonego i pracodawcy. Po analizie uważam, że jest to rozwiązanie głęboko niesprawiedliwe, ponieważ 8 roczników obciążamy niebagatelną składką. Przez 96 miesięcy uszczuplamy tej grupie o 5 proc. dochody, jakie powinny wpłynąć na ich konta. Zaryzykuję stwierdzenie, że pieniądze te nie będą wykorzystane w 90 proc. na ich emerytury. Osoby, którym będzie potrącana składka w latach 2002–2008 tylko w małej części przejdą na emeryturę w latach 2005–2015, a więc wtedy, kiedy te środki będą najbardziej potrzebne. Dlatego proponuję odejść od zasady obciążania wybranej części ubezpieczonych i przejść na zasadę obciążania wszystkich podatników, czyli budżetu. Analogiczną kwotę proponuję odprowadzić z budżetu państwa na Fundusz Rezerwy Demograficznej. Rozumiem, że te środki są potrzebne. Zamieniam grupę, która została obciążona niekonieczne na swoje świadczenia, na wszystkich podatników. Do tego sprowadzają się moje poprawki.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-71">
          <u xml:id="u-71.0" who="#JanLityński">Rozumiem, że poseł Manicki przedstawił całościową koncepcję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-72">
          <u xml:id="u-72.0" who="#MarekGóra">Poprawka ta jest groźna dla Funduszu Rezerwy Demograficznej. W rozumowaniu posła Manickiego jest błąd. Rok 2009 nie wziął się przez przypadek. Jest to pierwszy rok, w którym przejdą na emeryturę osoby w nowym systemie. Otrzymają one świadczenie w wysokości odpowiedniej do składki. Kosztami obciążamy dokładnie te same osoby, które staną się beneficjentami systemu. Propozycja posła Manickiego jest taka, żeby obciążyć wszystkich podatników, łącznie z tymi, którzy z tych środków nie skorzystają. Pieniądze będą wykorzystane na emerytury tych osób, z których kont zostały wzięte środki na Fundusz Rozwoju Demograficznego. Dla osób powyżej 50. roku życia jest to bez znaczenia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-73">
          <u xml:id="u-73.0" who="#MaciejManicki">Środki będą potrącane również tym osobom, które rozpoczną pracę w roku 2000 lub 2001, a na emeryturę przejdą w roku 2041 lub 2046. Wówczas nie będzie tego Funduszu albo pozostanie, ale środki będą inaczej zbierane. Podejrzewam, że do tego czasu ustawa będzie zmieniona 6 razy. Wcale nie jest tak, że ci, którym potrącamy środki będą korzystać z Funduszu. Pieniądze będą wykorzystane również na ich rzecz, ale nie we wszystkich wypadkach, a nawet w ich zdecydowanej mniejszości.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-74">
          <u xml:id="u-74.0" who="#AgnieszkaChłoń">Proszę zauważyć, że przyjęto przepis stanowiący, iż po roku 2006, kiedy przestaniemy przekazywać 1 proc. składki na FRD, składka będzie obniżona o 1 proc. Jeden procent składki nie będzie zapisywany na koncie ubezpieczonego. Kiedy będą wykorzystane środki FRD? Od roku 2015 do roku 2040, a więc dokładnie wtedy, kiedy płacący na Fundusz będą w większości pobierać emerytury. Tak naprawdę środki te będą wykorzystane przez tych ubezpieczonych, którzy na to płacili.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-75">
          <u xml:id="u-75.0" who="#EwaLewicka">Rząd proponuje nie przyjmować tej poprawki, bo ona zmienia filozofię Funduszu Rozwoju Demograficznego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-76">
          <u xml:id="u-76.0" who="#JanLityński">Nie mówmy o filozofii. Pytanie jest proste. Czy chcemy, żeby ubezpieczeni płacili na Fundusz, czy też budżet państwa? Państwo wymieniacie się argumentami, które są obok zasadniczego problemu.</u>
          <u xml:id="u-76.1" who="#JanLityński">Kto jest za pozytywnym zarekomendowaniem wszystkich poprawek posła Macieja Manickiego, które dotyczą tej sprawy?</u>
          <u xml:id="u-76.2" who="#JanLityński">Stwierdzam, że poprawki zostały zaopiniowane negatywnie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-77">
          <u xml:id="u-77.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKancelariiSejmu">Chodzi tu o poprawki nr 15, 35, 38, 77 i 86.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-78">
          <u xml:id="u-78.0" who="#JanLityński">Rozumiem, że poprawki zaopiniowaliśmy negatywnie i Sejm będzie nad nimi głosował łącznie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-79">
          <u xml:id="u-79.0" who="#MaciejManicki">Poprawki powinny być głosowane w jednym bloku. Poprawka nr 37 może być głosowana tylko wtedy, jeżeli wcześniejsze poprawki zostaną przyjęte.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-80">
          <u xml:id="u-80.0" who="#JanLityński">Poprawka nr 16.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-81">
          <u xml:id="u-81.0" who="#MaciejManicki">Jest ona analogiczna do mojego wniosku mniejszości, tylko została lepiej sformułowana. We wniosku mniejszości dopisuję „i płatnika składek”, a w poprawce skreślam wyrazy „od ubezpieczonego”. Jeżeli składka jest od płatnika i od ubezpieczonego, to po co ich wymieniać.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-82">
          <u xml:id="u-82.0" who="#JanLityński">Rozumiem, że poseł Maciej Manicki wycofuje swój wniosek mniejszości.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-83">
          <u xml:id="u-83.0" who="#MaciejManicki">Oczywiście, bo taka jest konsekwencja.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-84">
          <u xml:id="u-84.0" who="#EwaLewicka">Akurat nad tym zagadnieniem Komisja dość długo dyskutowała. Zależy nam na zachowaniu konsensu w tej sprawie poprzez nie akceptowanie poprawki nr 16.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-85">
          <u xml:id="u-85.0" who="#JanLityński">Przystępujemy do głosowania nad poprawką nr 16.</u>
          <u xml:id="u-85.1" who="#JanLityński">Stwierdzam, że poprawka została zaopiniowana negatywnie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-86">
          <u xml:id="u-86.0" who="#AnnaFilek">Proszę o wycofanie wniosku mniejszości w związku z przyjętymi poprawkami nr 11 i 12.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-87">
          <u xml:id="u-87.0" who="#JanLityński">W dalszej części nie zamieszczono mojej poprawki polegającej na przestawieniu kolejności ustępów. Rozumiem, że Biuro Legislacyjne zobowiązało się do wprowadzenia odpowiednich zmian.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-88">
          <u xml:id="u-88.0" who="#EwaLewicka">Czy nieprzyjęcie poprawki posła Manickiego jednocześnie oznacza nie wycofanie wniosku mniejszości?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-89">
          <u xml:id="u-89.0" who="#JanLityński">Wniosek mniejszości został wycofany, ale pozostała poprawka, która - według posła Manickiego - polega na lepszej redakcji przepisu.</u>
          <u xml:id="u-89.1" who="#JanLityński">Rozumiem, że poprawka nr 17 jest konsekwencją poprawki nr 16, więc została negatywnie zaopiniowana.</u>
          <u xml:id="u-89.2" who="#JanLityński">Poprawka nr 18.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-90">
          <u xml:id="u-90.0" who="#MaciejManicki">Poprawka ma charakter wyłącznie redakcyjny. Chodzi o przeniesienie treści art. 43 do art. 50 ust. 2, by w dwóch artykułach nie było delegacji dla Ministra Pracy i Polityki Socjalnej do wykonania określonych czynności technicznych. Niczego nie zmieniam, tylko porządkuję przepisy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-91">
          <u xml:id="u-91.0" who="#TeresaGuself">Poseł Manicki ma rację, bo poprawka porządkuje ustawę. Z drugiej strony, w ustawie jest dużo powołań. W związku z tym zmiana numeracji artykułów spowoduje dodatkową pracę, którą będą musieli wykonać przedstawiciele Biura Legislacyjnego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-92">
          <u xml:id="u-92.0" who="#MaciejManicki">To nie jest żaden argument. Biuro Legislacyjne nie będzie wykonywało tej pracy teraz, a więc przed głosowaniem, tylko później. I tak ustawę trzeba dokładnie sczytać, bo brakuje chociażby przecinków. Praca ta i tak musi być wykonana. Argumenty tego rodzaju nie mogą przeważać, tym bardziej że w art. 43 ust. 2 jest źle napisany.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-93">
          <u xml:id="u-93.0" who="#JanLityński">Nie widzę sprzeciwu, więc uznaję, że poprawka nr 18 została zaopiniowana pozytywnie. Jednocześnie pozytywnie została zaopiniowana poprawka nr 23.</u>
          <u xml:id="u-93.1" who="#JanLityński">Poprawka nr 19.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-94">
          <u xml:id="u-94.0" who="#MaciejManicki">Przepis art. 45 stanowi, że o wszelkich zmianach w stosunku do danych wykazanych w zgłoszeniu, o którym mowa w art. 44 ust. 1 i 2, płatnik składek zawiadamia Zakład w terminie 14 dni od zaistnienia tych zmian. Faktycznie o tych danych jest mowa w kolejnych ustępach, dlatego proponuję przywołanie całego artykułu, a nie wybranych ustępów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-95">
          <u xml:id="u-95.0" who="#JanLityński">Nie ma sprzeciwu, więc uważam, że poprawka nr 19 została zaopiniowana pozytywnie.</u>
          <u xml:id="u-95.1" who="#JanLityński">Poprawka nr 20.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-96">
          <u xml:id="u-96.0" who="#MaciejManicki">Jest to poprawka redakcyjna, bo składki nie przekazuje się na dokumencie płatniczym, tylko przy użyciu dokumentów płatniczych. Poprawka ma znaczenie językowe.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-97">
          <u xml:id="u-97.0" who="#JanLityński">Nie słyszę sprzeciwu, więc uważam, że przyjęliśmy poprawkę nr 20.</u>
          <u xml:id="u-97.1" who="#JanLityński">Poprawka nr 21.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-98">
          <u xml:id="u-98.0" who="#MaciejManicki">Zdanie drugie w art. 48 ust. 12 faktycznie dotyczy materii ust. 11. Dlatego trzeba to zdanie przenieść i zmienić przywołanie w ust. 13, czego z kolei dotyczy poprawka nr 22.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-99">
          <u xml:id="u-99.0" who="#EwaLewicka">Zgoda.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-100">
          <u xml:id="u-100.0" who="#JanLityński">Rozumiem, że poprawki nr 21 i 22 rozpatrujemy łącznie. Nie ma sprzeciwu, więc Komisja wyraża o nich pozytywną opinię.</u>
          <u xml:id="u-100.1" who="#JanLityński">Poprawka nr 24.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-101">
          <u xml:id="u-101.0" who="#MaciejManicki">Jest to poprawka merytoryczna, aczkolwiek o drugorzędnym znaczeniu. Proponuję zlikwidować instytucję powiadamiania ubezpieczonego o wysokości hipotetycznej emerytury. Po pierwsze, jak ta wiadomość będzie się miała do wysokości faktycznej emerytury za 20 lat? Po drugie, wprowadza się zamęt poprzez zbędne operacje. Proponuję powiadamiać ubezpieczonych o stanie konta, natomiast uważam, że wyliczanie hipotetycznej emerytury będzie często wprowadzaniem w błąd zainteresowanego, bo w życiu ubezpieczonego może wiele się zmienić.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-102">
          <u xml:id="u-102.0" who="#JanLityński">Zwracam uwagę na wniosek mniejszości zgłoszony w tej sprawie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-103">
          <u xml:id="u-103.0" who="#AgnieszkaChłoń">Wypowiem się na temat roli emerytury hipotetycznej. Przewidywaliśmy, że wiele działań ma na celu zwiększenie zakresu informacji ubezpieczonego związanych z systemem ubezpieczeń i jego świadomości na ten temat. Do tego należy również hipotetyczna emerytura, która zawiera informację na temat wielkości świadczenia w zależności od wieku przejścia na emeryturę. Ubezpieczony otrzyma informację, w jakim stopniu dodatkowe lata składkowe wpłyną na wysokość emerytury.</u>
          <u xml:id="u-103.1" who="#AgnieszkaChłoń">Wniosek mniejszości nr 12 polega z kolei na tym, żeby emerytura hipotetyczna była pokazywana od obecnego stanu konta, a nie hipotetycznych wpływów. Takie rozwiązanie jesteśmy w stanie poprzeć. Wówczas mielibyśmy do czynienia z informacją na temat uprawnień emerytalnych, jakie ubezpieczony już uzyskał.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-104">
          <u xml:id="u-104.0" who="#AnnaBańkowska">Pamiętam dyskusję o art. 51 i o formule emerytury hipotetycznej. Za dobrą monetę przyjęliśmy wypowiedź pani Agnieszki Chłoń, która argumentowała, że zgromadzone składki podzielone przez czas dalszego trwania życia przyniosą wynik w postaci wysokości emerytury, którą otrzymałby ubezpieczony, gdyby dzisiaj przeszedł na emeryturę. Po otrzymaniu sprawozdania byłam zaskoczona treścią art. 51. Uważam, że nie odpowiada ta treść ustaleniom Komisji. Komisja na podstawie przebiegu tamtej dyskusji powinna głosować za wnioskiem mniejszości, który zawiera ustaloną przez nas treść. Uważam, że jeśli należy powiadamiać ubezpieczonego o wysokości hipotetycznej emerytury, to tylko w ten sposób, jak to ujmuje wniosek mniejszości. Nie można dawać ludziom ułudy na przyszłość.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-105">
          <u xml:id="u-105.0" who="#JanLityński">Rozumiem, że Komisja przyjmuje wspólne stanowisko. Opowiadamy się za przyjęciem wniosku mniejszości i odrzuceniem poprawki posła Manickiego. Podawana będzie emerytura hipotetyczna w wersji przewidzianej we wniosku mniejszości.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-106">
          <u xml:id="u-106.0" who="#MaciejManicki">Jestem przeciwnego zdania. Uważam, że bez sensu jest podawanie wysokości emerytury hipotetycznej obliczonej od rocznych zarobków pracownika, który przed rokiem rozpoczął karierę zawodową i ma przed sobą 40 lat pracy. Co to jest za informacja?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-107">
          <u xml:id="u-107.0" who="#JanLityński">Każdy zakład ubezpieczeniowy to czyni.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-108">
          <u xml:id="u-108.0" who="#AgnieszkaChłoń">Proszę, żeby do emerytury hipotetycznej wliczać również kapitał początkowy. Chodzi o to, by wliczać nie tylko kwotę składek, ale również kapitał początkowy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-109">
          <u xml:id="u-109.0" who="#JanLityński">Kto jest autorem wniosku mniejszości?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-110">
          <u xml:id="u-110.0" who="#EwaTomaszewska">Zgadzam się na dołączenie tej propozycji do mojego wniosku mniejszości.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-111">
          <u xml:id="u-111.0" who="#JanLityński">Rozumiem, że poseł Tomaszewska wprowadzi autopoprawkę do wniosku mniejszości polegającą na uwzględnieniu kapitału początkowego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-112">
          <u xml:id="u-112.0" who="#AnnaBańkowska">We wniosku mniejszości podano, że składki dzieli się przez dalsze trwanie życia. Nie rozumiem zdania: „Kwotę tę dzieli się również przez średnie dalsze trwanie życia w wieku przekraczającym wiek emerytalny o rok, a także dwa, trzy i cztery lata”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-113">
          <u xml:id="u-113.0" who="#EwaLewicka">Jeśli kobieta skończyła 60 lat i nie przeszła na emeryturę, to podawana jest jej informacja, o ile więcej wypracowała emerytury po roku, dwóch i trzech latach, ale nie dłużej niż to zostało określone w przepisie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-114">
          <u xml:id="u-114.0" who="#AnnaBańkowska">Myślę, że przepis nie został precyzyjnie sformułowany, bo trzeba się tego domyślać.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-115">
          <u xml:id="u-115.0" who="#JanLityński">Przechodzimy do głosowania nad poprawką nr 24.</u>
          <u xml:id="u-115.1" who="#JanLityński">Stwierdzam, że Komisja negatywnie zaopiniowała powyższą poprawkę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-116">
          <u xml:id="u-116.0" who="#MaciejManicki">Rozumiem, że opinia negatywna jest również do poprawki dotyczącej art. 127, który należałoby skreślić. Mówię o poprawce nr 79.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-117">
          <u xml:id="u-117.0" who="#JanLityński">Stwierdzam, że negatywnie zaopiniowaliśmy poprawki nr 24 i 79.</u>
          <u xml:id="u-117.1" who="#JanLityński">Poprawka nr 25.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-118">
          <u xml:id="u-118.0" who="#MaciejManicki">Przywołujemy w art. 51 art. 40 ust. 1 i 2, podczas gdy powinien być przywołany cały art. 40.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-119">
          <u xml:id="u-119.0" who="#JanLityński">Nie słyszę sprzeciwu, więc uważam, że pozytywnie zaopiniowaliśmy poprawkę nr 25.</u>
          <u xml:id="u-119.1" who="#JanLityński">Poprawka nr 26.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-120">
          <u xml:id="u-120.0" who="#MaciejManicki">Jest to poprawka techniczna. Przepis stanowi, że „dane udostępnia się także”. Nie napisano, jakie to dane, więc proponuję dopisać: „o których mowa w ust. 3”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-121">
          <u xml:id="u-121.0" who="#JanLityński">Nie słyszę uwag, więc stwierdzam, że poprawka nr 26 została pozytywnie zarekomendowana przez Komisję.</u>
          <u xml:id="u-121.1" who="#JanLityński">Poprawka nr 27.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-122">
          <u xml:id="u-122.0" who="#MaciejManicki">Komisja przyjęła, że skrót „FUS” wprowadza się na samym początku ustawy. Potem posługujemy się tylko skrótem. W art. 52 pojawia się znowu pełna nazwa „Fundusz Ubezpieczeń Społecznych”. Proponuję w tytule rozdziału dodać litery „FUS”, a w art. 52 posłużyć się skrótem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-123">
          <u xml:id="u-123.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKancelariiSejmu">Proszę pana posła o rozważenie możliwości wycofania tych poprawek, bo nie praktykuje się tego typu formuł.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-124">
          <u xml:id="u-124.0" who="#MaciejManicki">Zgoda.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-125">
          <u xml:id="u-125.0" who="#JanLityński">Poprawki nr 27 i 28 zostały wycofane.</u>
          <u xml:id="u-125.1" who="#JanLityński">Proponowałem zmienić kolejność rozdziałów, ale Biuro Legislacyjne zwróciło się z prośbą, żeby tego nie czynić, bo spowoduje to spore zamieszanie w całym projekcie. Zgadzam się z tym, chociaż przesądziliśmy już o zmianie kolejności rozdziałów i to nie zostało zauważone przez Biuro Legislacyjne. Rozumiem jednak, że taka zmiana wywołałaby zbyt wiele komplikacji.</u>
          <u xml:id="u-125.2" who="#JanLityński">Poprawka nr 29.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-126">
          <u xml:id="u-126.0" who="#MaciejManicki">Proponuję skreślić wyrazy „za zwłokę”, bowiem chodzi tu nie tylko o odsetki za zwłokę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-127">
          <u xml:id="u-127.0" who="#JanLityński">Rozumiem, że poprawkę przyjmujemy.</u>
          <u xml:id="u-127.1" who="#JanLityński">Poprawka nr 30.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-128">
          <u xml:id="u-128.0" who="#MaciejManicki">Fundusz Ubezpieczeń Społecznych ma otrzymywać środki z Funduszy Rezerwy Demograficznej, a nie wskazano tego źródła. Trzeba więc napisać, że dochodem FUS będą również przychody ze środków FRD, o których mowa w art. 60, czyli tych, które będą wykorzystane na uzupełnienie niedoboru funduszu emerytalnego wynikającego z przyczyn demograficznych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-129">
          <u xml:id="u-129.0" who="#AnnaBańkowska">Trzeba napisać, że emerytury są finansowane nie tylko z FUS, ale również z FRD.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-130">
          <u xml:id="u-130.0" who="#MaciejManicki">Wyjaśniam, że środki FRD muszą przepłynąć do FUS, bo nie mogą wprost trafić na fundusz emerytalny, bo nie ma on źródeł przychodów określonych w ustawie. Fundusz emerytalny jest częścią FUS. Poprawka ma znaczenie techniczne. Gdyby przepis wymieniał wśród przychodów FUS „inne źródła”, to poprawka byłaby zbędna, bo innym źródłem byłby FRD.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-131">
          <u xml:id="u-131.0" who="#JanLityński">Jeżeli rząd nie przedstawia kontrargumentów, to uznaję, że poprawkę nr 30 rekomendujemy pozytywnie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-132">
          <u xml:id="u-132.0" who="#EwaLewicka">Środki FRD wydatkowane poprzez FUS na uzupełnienie wypłat świadczeń są przychodami FUS. Przychodami nie jest cały FRD.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-133">
          <u xml:id="u-133.0" who="#JanLityński">W poprawce jest to jasno sformułowane. Rozumiem, że poseł Manicki ma rację i jeśli nie ma uwag, to uznaję, że Komisja przyjęła poprawkę nr 30.</u>
          <u xml:id="u-133.1" who="#JanLityński">Poprawka nr 31.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-134">
          <u xml:id="u-134.0" who="#AnnaFilek">Jest to poprawka do art. 53. Ma ona dość zasadnicze znaczenie. W ust. 1 pkt 8 jest mowa, że przychody FUS pochodzą z dotacji budżetu państwa. Uściślam ten przepis poprzez doprecyzowanie, że przychody te pochodzą z dotacji uzupełniającej budżetu państwa na pokrycie różnicy między wpływami ze składek, a wydatkami na świadczenia, w tym z dochodów z prywatyzacji na pokrycie części składki przekazywanej do otwartych funduszy emerytalnych.</u>
          <u xml:id="u-134.1" who="#AnnaFilek">Obawiam się, że część składki odprowadzana do otwartych funduszy emerytalnych nie będzie uzupełniona, bo Ministerstwo Finansów przedstawiło jedynie zobowiązanie dotyczące 1990 roku. Jak wiadomo, wydatki później będą rosły. W exposé premiera Jerzego Buzka wyraźnie stwierdzono, że dochody z prywatyzacji mają być przeznaczone na wzmocnienie reformy emerytalnej. Chciałabym, żeby ten przepis znalazł się w ustawie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-135">
          <u xml:id="u-135.0" who="#JanLityński">Wysokość emerytury gwarantowana jest przez państwo, które musi zapewnić niezbędne środki niezależnie od tego, czy napiszemy o tym w tym miejscu ustawy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-136">
          <u xml:id="u-136.0" who="#AgnieszkaChłoń">Wniosek poseł Anny Filek idzie w tym kierunku, żeby każde przekazanie składki do drugiego filara było uzupełnione środkami z budżetu państwa. Sądzę, że jest to bardzo daleko idący wniosek. Powyższą kwestię reguluje ustawa o wykorzystaniu wpływów z prywatyzacji części mienia Skarbu Państwa na cele związane z reformą systemu ubezpieczeń społecznych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-137">
          <u xml:id="u-137.0" who="#JanLityński">Sprawa ta była wielokrotnie dyskutowana na posiedzeniach Komisji. Czy pani poseł podtrzymuje poprawkę?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-138">
          <u xml:id="u-138.0" who="#AnnaFilek">Tak.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-139">
          <u xml:id="u-139.0" who="#JanLityński">Przystępujemy do głosowania nad poprawką nr 31.</u>
          <u xml:id="u-139.1" who="#JanLityński">Stwierdzam, że Komisja negatywnie zaopiniowała powyższą poprawkę.</u>
          <u xml:id="u-139.2" who="#JanLityński">Poprawka nr 32.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-140">
          <u xml:id="u-140.0" who="#MaciejManicki">Wycofuję poprawki nr 32 i 65, które są ze sobą związane.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-141">
          <u xml:id="u-141.0" who="#JanLityński">Poprawka nr 33.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-142">
          <u xml:id="u-142.0" who="#MaciejManicki">Polega ona na skreśleniu przepisu mówiącego, że ze środków FUS finansuje się składki emerytalne dla osób pobierających świadczenia macierzyńskie lub przebywających na urlopach wychowawczych. Dlaczego ogół ubezpieczonych ma być obciążony składką z tytułu wypłaty zasiłków macierzyńskich i wychowawczych? W mojej ocenie powinno to być finansowane z budżetu państwa, a nie ze środków FUS.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-143">
          <u xml:id="u-143.0" who="#AgnieszkaChłoń">W tym celu jest dotacja budżetu państwa do FUS.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-144">
          <u xml:id="u-144.0" who="#MaciejManicki">W takim razie wycofuję poprawkę nr 33.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-145">
          <u xml:id="u-145.0" who="#JanLityński">Poprawka nr 34.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-146">
          <u xml:id="u-146.0" who="#MaciejManicki">Poprawka ta zmierza do wprowadzenia poważnej zmiany, zmierza do tego, aby wydatki związane z obsługą całego systemu ubezpieczeń społecznych były finansowane nie ze składek ogółu ubezpieczonych, lecz przez ogół podatników, a więc z budżetu państwa. Powinniśmy rozpatrzyć również art. 77, bowiem poprawka do art. 55 jest tylko jego konsekwencją. Art. 77 ust. 1 stanowi, że Zakład uzyskuje przychody z należności z tytułu poniesionych kosztów poboru i dochodzenia składek lub wpłat na ubezpieczenie zdrowotne do kas chorych, na Fundusz Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych, na Państwowy Fundusz Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych, na Fundusz Pracy. Obciąży to ubezpieczonego poprzez jego składkę. Skutek będzie w jego świadczeniu, bo jeżeli odpiszemy te kwoty ze składki, to mniej środków wpłynie na konto ubezpieczonego i mniejsze otrzyma świadczenie.</u>
          <u xml:id="u-146.1" who="#MaciejManicki">Jest to obciążenie ubezpieczonego kosztami funkcjonowania ZUS nie w momencie pobierania składki, tylko później. Skutkuje to w momencie odbioru świadczenia, bo mniejsze kwoty dopisywane są na konto ubezpieczonego. W związku z tym proponuję przyjąć bardziej powszechnie stosowaną zasadę, że budżet państwa finansuje wydatki związane z obsługą systemu ubezpieczeń społecznych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-147">
          <u xml:id="u-147.0" who="#StanisławAlot">Każdy pomysł jest prawie dobry, tylko że inne są lepsze. W innym przepisie napisano, że ZUS ma zapisywać na wniosek ubezpieczonego składkę w wysokości należnej. Nie ma więc mowy o tym, że zostanie komuś uszczuplona składka. Jeżeli przyjęto by regułę o zapisywaniu składki wpłaconej i obciążonej, to sytuacja byłaby odmienna.</u>
          <u xml:id="u-147.1" who="#StanisławAlot">Finansowanie może odbywać się przy zastosowaniu dwóch skrajnych metod. Pierwsza, która nie przeszła w 19. wersji założeń projektu ustawy polegała na tym, że ZUS koszty swojej działalności ma zapisane jako stały procent od pobranych składek. W tych kosztach Zakład ma się zmieścić. Teraz mówimy o drugiej metodzie. Nie ma żadnych obciążeń ubezpieczonych, ale za to jest obciążenie podatników w całości. To jest drugie skrajne rozwiązanie.</u>
          <u xml:id="u-147.2" who="#StanisławAlot">W ustawie przedstawiona jest metoda pośrednia. Część kosztów pokrywana jest z odpisów od składek, a druga część - z dotacji budżetu państwa. Taka mieszana metoda obowiązuje dzisiaj i powinna obowiązywać w przyszłości. Poprawka polega na skreśleniu metody mieszanej, bo ubezpieczeni nie mogą być obciążeni żadnymi kosztami. Niech za to płacą podatnicy. Czy obie grupy są tożsame? Czy te koszty nie mają nic wspólnego z poborem składek? Kilkanaście miesięcy temu powiedziano, że za naliczanie zaliczek na poczet podatku dochodowego od osób fizycznych należy się wynagrodzenie. Nie skreślałbym tak łatwo zasady, zgodnie z którą za usługę należy się wynagrodzenie. Jest ona w formie odpisu z funduszy, ale nie pokrywa kosztów funkcjonowania Zakładu. Środki z odpisu nie pokrywały, nie pokrywają i nie będą pokrywały tych kosztów. Resztę dopłaca budżet państwa. Przy tym rozwiązaniu trochę zapłacą ubezpieczeni i trochę zapłacą podatnicy. Wyeliminowanie ubezpieczonych z ponoszenia części tych kosztów nie wydaje mi się zasadne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-148">
          <u xml:id="u-148.0" who="#MaciejManicki">Problem: składka należna a składka wpłacona nie ma żadnego związku z omawianą sprawą. W rozumieniu ustawy składką należną jest składka, którą powinien wpłacić pracodawca. Składkę pomniejsza się o odpisy. Problem polega na tym, czy składka wpłynęła, czy nie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-149">
          <u xml:id="u-149.0" who="#JanLityński">Czy przedstawiciele rządu mogą opisać mechanizm odpisu? Składka przesyłana jest do ZUS. Kiedy następuje jej zmniejszenie poprzez odpis i na mocy jakiego przepisu? Wydaje mi się, że na podstawie ustawy budżetowej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-150">
          <u xml:id="u-150.0" who="#MaciejManicki">Jeżeli jest tak, jak to sugeruje rząd, to uważam, że nie może się zgodzić saldo tych operacji. Dlaczego w przedłożeniu rządowym nie znalazły się dotacje z budżetu państwa, tylko dotacje inwestycyjne, które notabene na mój wniosek zostały skreślone? Jeżeli cała kwota ma trafić na konto ubezpieczonego, co ze wszech miar akceptuję i jeśli rzeczywiście tak ma być, to z czego będzie finansowany odpis? Jak się do tego ma art. 55 pkt 8, skoro odpisy stanowiące przychody Zakładu, o których mowa w art. 76 ust. 1 pkt 1 mają być finansowane ze środków zgromadzonych w FUS, a nie z dotacji?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-151">
          <u xml:id="u-151.0" who="#AnnaBańkowska">Ustawę odczytuję w ten sposób. Na koncie ewidencjonowane są należne składki, to jest rzeczywiście wpłacone od uczciwego pracodawcy. Ode mnie ma wpłynąć 100 zł. Jeśli wpłynęło, to na moim koncie zarejestrowano 100 zł. Czym innym jest bieżąca gospodarka Funduszem Ubezpieczeń Społecznych. Polega ona na tym, że jeśli wszystkie wpływy ze składek pomniejszymy o wydatki, to może powstać niedobór. Wówczas uruchamiane są środki budżetu państwa. Jeżeli ZUS-owi pozwolimy na hulaj dusza piekła nie ma, to faktycznie — jeśli będzie niekorzystna koniunktura i mało osób wpłaci składki — budżet państwa będzie musiał sfinansować świadczenia. Jeżeli będzie dużo osób płacących składki, to pozostaną jeszcze środki na Fundusz Rezerwy Demograficznej. Nie mamy tutaj do czynienia z potrąceniem składki pojedynczej osoby.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-152">
          <u xml:id="u-152.0" who="#JanLityński">Składki potrąca się w przypadku otwartych funduszy emerytalnych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-153">
          <u xml:id="u-153.0" who="#MaciejManicki">Przyjmuję tę argumentację, bo prostuje ona mój pogląd na omawiane zagadnienie. Myślę, że rząd był wyjątkowo niekompetentny, bo nie powiedział tego co powinien powiedzieć w dyskusji plenarnej. W tej sytuacji wycofuję poprawkę. Dotyczy to również zmian w art. 77 ust. 1, gdzie proponowałem skreślenie pkt. 1–3 i w art. 55, gdzie proponowałem skreślenie pkt. 8. Wycofuję poprawki nr 34 i 63.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-154">
          <u xml:id="u-154.0" who="#JanLityński">Poprawka nr 36.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-155">
          <u xml:id="u-155.0" who="#AntoniMacierewicz">Sprawa jest dość dobrze znana, dlatego przypomnę ją tylko pokrótce. Od 1948 r. do 1989 r. aparat Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej nie płacił składek ubezpieczeniowych. Obowiązywała umowa, na podstawie której regulowano to zobowiązanie śmiesznie niskim ryczałtem. Jedną ze stron umowy był ZUS. Dlatego ośmieliłem się włączyć do projektu poprawkę. Trzeba jasno powiedzieć, że te kwoty muszą być odzyskane. Będą one przeznaczone na FRD. Pan poseł podpowiada, że także na Fundusz Rozwoju Demokracji, ale na ten cel można przeznaczyć inne kwoty.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-156">
          <u xml:id="u-156.0" who="#JanLityński">Nie ma instrumentarium do zastosowania tego przepisu. Od kogo odzyskać te kwoty? Będzie to pusty zapis.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-157">
          <u xml:id="u-157.0" who="#AntoniMacierewicz">Myślę, że odzyskanie tych kwot jest niemniej realne niż uzyskanie niektórych środków z prywatyzacji, jakie pojawiają się w co drugim przepisie. Nie widzę różnicy jakościowej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-158">
          <u xml:id="u-158.0" who="#JanuszZemke">Nie chciałbym prowadzić dyskusji merytorycznej, bo wiadomo, że nieboszczka PZPR zeszła 9 lat temu i nie zapłaci. Problem ma charakter prawny. Dylemat jest następujący: czy nie płacenie składek było aktem bezprawnym? Jeżeli był to akt bezprawny, to możemy rozważać różne rozwiązania. Czy też wynikało to z przepisów, które nie zostały podważone w ciągu kilkudziesięciu lat?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-159">
          <u xml:id="u-159.0" who="#JanLityński">Przystępujemy do głosowania nad poprawką nr 36.</u>
          <u xml:id="u-159.1" who="#JanLityński">Stwierdzam, że poprawka została zaopiniowana negatywnie.</u>
          <u xml:id="u-159.2" who="#JanLityński">Poprawka nr 39.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-160">
          <u xml:id="u-160.0" who="#MaciejManicki">Jest to poprawka redakcyjna zaproponowana na prośbę osoby, która nie mogła jej zgłosić, a mianowicie przedstawiciela Najwyższej Izby Kontroli. Chodzi o przepis stanowiący, że FRD jest państwową osobą prawną, a nie - że FRD posiada osobowość prawną. Poprawka ta koresponduje z przepisami dotyczącymi NIK i możliwości kontrolowania Funduszu przez NIK.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-161">
          <u xml:id="u-161.0" who="#JanLityński">Rozumiem, że jest to problem prawny.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-162">
          <u xml:id="u-162.0" who="#JerzyHiszpański">Poprawka o podobnej treści była rozpatrywana w trakcie tworzenia ustawy. Uznaliśmy, że jest to złe sformułowanie, ponieważ państwowa osoba prawna jest definiowana w prawie budżetowym. Z dniem 1 stycznia 1999 r. prawo budżetowe będzie zastąpione inną ustawą, w której nie ma podobnej definicji. Wobec tego od 1 stycznia przyszłego roku przepis w proponowanej wersji byłby pusty. Chodzi o środki państwowe, więc NIK nie będzie ograniczona w swoich kompetencjach.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-163">
          <u xml:id="u-163.0" who="#MaciejManicki">Nie polemizuję z tymi stwierdzeniami, bo - jak powiedziałem - wniosek złożyłem na prośbę przedstawiciela NIK, który nie ma takiego uprawnienia. Wniosku wycofać nie mogę, bo nie ma w tej chwili reprezentanta NIK. Podtrzymuję poprawkę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-164">
          <u xml:id="u-164.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKancelariiSejmu">Proszę pana posła o rozważenie możliwości wycofania poprawki, ponieważ przepisy Kodeksu cywilnego nie przewidują takiego podziału osób prawnych. W systemie polskiego prawa nie ma takiej instytucji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-165">
          <u xml:id="u-165.0" who="#MaciejManicki">Nie mogę w tej chwili wycofać poprawki.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-166">
          <u xml:id="u-166.0" who="#JanLityński">Rozumiem, że będzie pan poseł głosował przeciwko swojej poprawce.</u>
          <u xml:id="u-166.1" who="#JanLityński">Przystępujemy do głosowania.</u>
          <u xml:id="u-166.2" who="#JanLityński">Stwierdzam, że poprawka została zaopiniowana negatywnie.</u>
          <u xml:id="u-166.3" who="#JanLityński">Poprawka nr 40.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-167">
          <u xml:id="u-167.0" who="#MaciejManicki">Poprawka jest niezbędna. Obok art. 65 proponuję przywołać art. 60, bo w artykule tym postanowiliśmy, iż w pewnym momencie Rada Ministrów dysponuje środkami Funduszu Rezerwy Demograficznej. Trzeba więc przywołać art. 60. Środkami FRD dysponuje Zakład, z zastrzeżeniem art. 60.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-168">
          <u xml:id="u-168.0" who="#JanLityński">Rozumiem, że poprawka nr 40 została przyjęta.</u>
          <u xml:id="u-168.1" who="#JanLityński">Poprawka nr 41.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-169">
          <u xml:id="u-169.0" who="#MaciejManicki">Minister sprawuje nadzór nad Zakładem Ubezpieczeń Społecznych, a Zakład jest dysponentem Funduszu. Poprawkę wniosłem na prośbę przedstawiciela NIK. Chodzi o wpisanie wprost nadzoru właściwego ministra nad Funduszem Rezerwy Demograficznej. Nadanie statutu jest tylko częścią funkcji nadzorczej. Dlaczego minister ma sprawować nadzór poprzez zmianę statutu?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-170">
          <u xml:id="u-170.0" who="#JanLityński">Przystępujemy do głosowania nad poprawką nr 41.</u>
          <u xml:id="u-170.1" who="#JanLityński">Stwierdzam, że poprawka nr 41 została negatywnie zarekomendowana przez Komisję.</u>
          <u xml:id="u-170.2" who="#JanLityński">Poprawka nr 42 jest mojego autorstwa. Ma ona charakter czysto redakcyjny. Nie widzę sprzeciwu, więc rozumiem, że została przyjęta.</u>
          <u xml:id="u-170.3" who="#JanLityński">Poprawka nr 43 również mojego autorstwa ma charakter merytoryczny. Według dotychczasowych przepisów, uprawnienie do sporządzania prognozy przyznaliśmy aktuariuszowi, który opracowywał prognozę dochodów i wydatków funduszu emerytalnego. Uważam, że powinna ona być zatwierdzana przez Radę Ministrów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-171">
          <u xml:id="u-171.0" who="#MaciejManicki">Prognozy nie da się uchwalić.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-172">
          <u xml:id="u-172.0" who="#JanLityński">Prognoza jest oparta na pewnych założeniach. Ktoś musi podjąć polityczną decyzję za realizację prognozy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-173">
          <u xml:id="u-173.0" who="#MaciejManicki">Przypomina mi to jeden z przepisów konstytucji, przeciwko któremu wasze ugrupowanie stoczyło bój.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-174">
          <u xml:id="u-174.0" who="#AnnaBańkowska">W dyskusji ustalono, że muszą to być licencjonowani aktuariusze. Według tej propozycji, Rada Ministrów otrzymałaby od aktuariusza prognozę. Gdybyśmy napisali, że musi ona ją „zaklepać”, to rozumiem, ale w poprawce napisano, że prognoza jest przedstawiana i przyjmowana przez Radę Ministrów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-175">
          <u xml:id="u-175.0" who="#EwaLewicka">Właśnie dokładnie chodzi o tzw. zaklepanie. Przepis nie zmierza do tego, żeby Rada Ministrów wykonała prognozę za niezależnego aktuariusza, tylko żeby uznała wykonaną przez niego pracę. Powołam się na przykłady krajów, w których wykonuje się tzw. analizy aktuarialne dla tych celów. W Wielkiej Brytanii analizę wykonano przez głównego aktuariusza, powołanego specjalnie do tego celu, przyjmuje parlament. Ta analiza ma ogromne znaczenie dla funkcjonowania wielu instytucji. Chodzi tu o decyzję zatwierdzającą poprawne wykonanie analizy. Rząd jest za przyjęciem omawianej poprawki. Nie czyni ona z aktuariusza ostatecznej instancji, bo jest to człowiek wynajęty do wykonania określonej roboty.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-176">
          <u xml:id="u-176.0" who="#AnnaBańkowska">Chciałabym nie doczekać takiego momentu, kiedy pójdzie pani z prognozą, a członek rządu powie - nie. Może zaistnieć taka sytuacja. Najpierw jest powoływany licencjonowany aktuariusz, a potem majstruje się przy prognozie. Warto zastanowić się nad inną redakcją ust. 4.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-177">
          <u xml:id="u-177.0" who="#AgnieszkaChłoń">Prognozę można publikować w Monitorze Polskim.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-178">
          <u xml:id="u-178.0" who="#MaciejManicki">Co ma Monitor Polski do Rady Ministrów? O Monitorze Polskim decyduje co najwyżej prezes Rady Ministrów, podpisując zarządzenie o skierowaniu Monitora Polskiego do druku. Wydaje mi się, że jest to prawidłowe rozwiązanie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-179">
          <u xml:id="u-179.0" who="#JanWyrowiński">W ust. 4 przewidujemy, że prognoza będzie publikowana w Biuletynie Informacyjnym. Czy podwójne publikowanie prognozy miałoby jakiś sens?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-180">
          <u xml:id="u-180.0" who="#JanLityński">Na podstawie prognozy prowadzona jest gospodarka finansowa. Trzeba przyjąć prognozę. Rada Ministrów może jej nie uznać i zażądać ponownego jej opracowania na podstawie innych szacunków, np. dotyczących wzrostu dochodu narodowego lub wzrostu płac. Musi być współpraca między aktuariuszem a rządem. Ostateczną odpowiedzialność za realizację prognozy bierze Rada Ministrów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-181">
          <u xml:id="u-181.0" who="#AnnaBańkowska">Poprawka zmierza do uznania, że aktuariusz nie jest nieomylny. Rada Ministrów będzie mogła powiedzieć, że on się myli, a my mamy rację. Z tym się nie zgadzam.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-182">
          <u xml:id="u-182.0" who="#JanLityński">Czy aktuariusz może mieć inną prognozę niż Rada Ministrów, np. w sprawie stopy wzrostu dochodu narodowego? Rada Ministrów bierze odpowiedzialność za tę prognozę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-183">
          <u xml:id="u-183.0" who="#AnnaBańkowska">Były już takie czasy, kiedy zbiorowe gremia decydowały o wskaźniku wzrostu płac.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-184">
          <u xml:id="u-184.0" who="#JanLityński">O wskaźniku wzrostu płac decyduje takie gremium, jak Sejm RP.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-185">
          <u xml:id="u-185.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKancelariiSejmu">Proszę pana posła o rozważenie możliwości przyjęcia poprawki redakcyjnej. Chodzi o skreślenie wyrazów: „i przyjmowana przez Radę Ministrów”. Przepis brzmiałby: „Prognoza, o której mowa w ust. 3, jest przedstawiana Radzie Ministrów corocznie do dnia 31 marca roku kalendarzowego”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-186">
          <u xml:id="u-186.0" who="#JanLityński">Gdyby nie było tego przepisu, to czy Rada Ministrów nie mogłaby się zapoznać z prognozą?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-187">
          <u xml:id="u-187.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKancelariiSejmu">Poprawka polega na skreśleniu wyrazu „przyjmowana”. Chodzi o to, żeby w przyszłości nie było wątpliwości, że norma prawna obliguje rząd do przyjęcia prognozy i do niczego więcej. Przy takim ukształtowaniu normy prawnej przepis może być interpretowany w ten sposób, że Rada Ministrów nie ma innej możliwości niż przyjąć prognozę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-188">
          <u xml:id="u-188.0" who="#JanLityński">W ten sposób ominiemy problem, który stawia poseł Manicki. Zgadzam się na taką autopoprawkę. Czy jest sprzeciw do poprawki w przedstawionym brzmieniu?</u>
          <u xml:id="u-188.1" who="#JanLityński">Rozumiem, że poprawka nr 43 została przyjęta.</u>
          <u xml:id="u-188.2" who="#JanLityński">Poseł Filek prosiła, żeby rozpatrzyć teraz jej poprawkę oznaczoną nrem 76. Jeżeli Komisja nie wyrazi sprzeciwu, to przystąpilibyśmy do analizy tej poprawki.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-189">
          <u xml:id="u-189.0" who="#AnnaFilek">Poprawka jest związana z prośbą do poseł Ewy Tomaszewskiej o wycofanie jej wniosku mniejszości. W poprawce chodzi tylko o powołanie na właściwy przepis.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-190">
          <u xml:id="u-190.0" who="#EwaLewicka">Pani poseł ma rację.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-191">
          <u xml:id="u-191.0" who="#JanLityński">Czy poseł Tomaszewska wycofuje swój wniosek?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-192">
          <u xml:id="u-192.0" who="#EwaTomaszewska">Tak, wycofuję wniosek mniejszości nr 18.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-193">
          <u xml:id="u-193.0" who="#JanLityński">Stwierdzam, że wniosek mniejszości został wycofany, a Komisja przyjmuje poprawkę nr 76 do art. 107.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-194">
          <u xml:id="u-194.0" who="#AnnaFilek">W poprawce nr 62 chodzi o możliwość powołania terenowych rad nadzorczych ZUS.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-195">
          <u xml:id="u-195.0" who="#JanLityński">W odpowiednim momencie rozpatrzymy również tę poprawkę.</u>
          <u xml:id="u-195.1" who="#JanLityński">Poprawka nr 44.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-196">
          <u xml:id="u-196.0" who="#MaciejManicki">Poprawka ma na celu skreślenie wyrazów „w przypadku niedoboru” w zdaniu: „W przypadku niedoboru w FRD, fundusz ten nie może zaciągać pożyczek lub kredytów”. Uważam, że FRD nie może mieć niedoboru. Chodzi o wprowadzenie generalnej zasady, że FRD nie może zaciągać pożyczek lub kredytów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-197">
          <u xml:id="u-197.0" who="#JanLityński">Czy jest zgoda Komisji?</u>
          <u xml:id="u-197.1" who="#JanLityński">Nie słyszę sprzeciwu, więc uznaję, że Komisja pozytywnie zarekomendowała poprawkę nr 44.</u>
          <u xml:id="u-197.2" who="#JanLityński">Poprawka nr 45.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-198">
          <u xml:id="u-198.0" who="#AntoniMacierewicz">Poprawka polega na skreśleniu art. 65. Rzecz dotyczy artykułu, który był omawiany w wielu przemówieniach poselskich. Chodzi o możliwość obracania środkami FRD poza krajem. Odnoszę wrażenie, że sami autorzy tego przepisu nie są pewni proponowanej regulacji i dlatego napisali, że możliwość zarządzania środkami FRD przez podmiot zewnętrzny będzie dopiero w roku 2002. Jeśli tak, to może warto skreślić cały art. 65. Jeśli w przyszłości zostanie wyrażona taka wola, to będzie można wnieść projekt nowelizacji ustawy. Poprawka pociąga za sobą w konsekwencji skreślenie pierwszych wyrazów w ust. 2 art. 64. Podtrzymuję swój wniosek, bo uważam, że art. 65 wnosi zamieszanie i powoduje niepokój społeczny.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-199">
          <u xml:id="u-199.0" who="#MaciejManicki">Konsekwencją tej poprawki będzie również skreślenie art. 66, który jest logicznym następstwem art. 65.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-200">
          <u xml:id="u-200.0" who="#AntoniMacierewicz">Zgadzam się.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-201">
          <u xml:id="u-201.0" who="#JanLityński">Przypominam, że w trakcie obrad Komisji Nadzwyczajnej sprawa ta była dyskutowana. Zgłaszano wnioski podobne do poprawki proponowanej przez posła Antoniego Macierewicza.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-202">
          <u xml:id="u-202.0" who="#EwaLewicka">Dyskusja była wówczas bardzo ożywiona. W ustawie nie ma ostatecznych rozwiązań, które dotyczyłyby szczegółowych sposobów lokowania środków po 2001 roku. Taki był wynik dyskusji na posiedzeniu Komisji. Pojawiły się wówczas dwie koncepcje. Jedna polegała na rozszerzeniu tego rozdziału i określeniu sposobu inwestowania w podobny sposób, jak to jest w funduszach emerytalnych. Odwołano by się do pewnych instytucji i rygorów, które obowiązują w otwartych funduszach emerytalnych. Istnieje instytucja nadzoru nad tymi funduszami i odpowiednie procedury, które - co warto podkreślić - nie pozwalają lokować wszystkich środków za granicą. Pewna ich część, 5 proc. aktywów, za zgodą Ministra Finansów może być lokowana na rynkach zagranicznych.</u>
          <u xml:id="u-202.1" who="#EwaLewicka">Jeśli skreślimy art. 65, to tak naprawdę FRD nie będzie spełniał w przyszłości swojej roli. Jego rolą jest bowiem pomnażanie środków gromadzonych na „chudy okres”. Może to robić ZUS i uznano, że przejściowo tym się będzie zajmował. Zapytano, czy zawsze Zakład musi się tym zajmować i czy jest najlepszą instytucją do robienia takich interesów? Odpowiedź brzmiała: nie. Może tym się zająć inny podmiot, ale pod warunkiem zachowania rygorów określonych w art. 66. Wniosek posła Manickiego jest „toksyczny”, bo rygory określone w art. 66 są o wiele surowsze niż w ustawie o otwartych funduszach emerytalnych. Usunięcie tego artykułu spowoduje, że nie będzie rozstrzygnięta kwestia pomnażania środków przez inny podmiot niż ZUS.</u>
          <u xml:id="u-202.2" who="#EwaLewicka">Zakład może być sprawdzonym przez 3 lata inwestorem, ale nie powinien być jedynym inwestorem dopuszczonym w ustawie. Taka jest konkluzja, co nie oznacza, że w wyniku rozwoju otwartych funduszy emerytalnych zaproponujemy jeszcze inne regulacje.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-203">
          <u xml:id="u-203.0" who="#MaciejManicki">Jest to ten sam wniosek, który zgłosiłem na posiedzeniu Komisji, ale został on odrzucony.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-204">
          <u xml:id="u-204.0" who="#AntoniMacierewicz">Może po 3 latach próby trzeba będzie ustawę znowelizować, jeśli okaże się, że rozwiązania przewidujące tylko działania ZUS nie wystarczą. Wtedy pani minister zaproponuje nowelizację. Nie wiem, czy w Sejmie dobrze jest zawierać umowy, które mają obowiązywać następny parlament.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-205">
          <u xml:id="u-205.0" who="#JanLityński">Uwaga o nowelizacji dotyczy możliwości zmiany przepisów zarówno w jedną, jak i w drugą stronę.</u>
          <u xml:id="u-205.1" who="#JanLityński">Przystępujemy do rozstrzygnięcia. Kto jest za pozytywnym zarekomendowaniem poprawki nr 45?</u>
          <u xml:id="u-205.2" who="#JanLityński">Stwierdzam, że Komisja negatywnie zaopiniowała powyższą poprawkę.</u>
          <u xml:id="u-205.3" who="#JanLityński">Poprawka nr 46.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-206">
          <u xml:id="u-206.0" who="#MaciejManicki">Chodzi tu o skreślenie ust. 1 w art. 67, który jest powtórzeniem art. 3 ust. 1 pkt 1.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-207">
          <u xml:id="u-207.0" who="#EwaLewicka">Trzeba przyjąć tę poprawkę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-208">
          <u xml:id="u-208.0" who="#JanLityński">Jeśli Komisja się zgadza, to przyjmujemy poprawkę.</u>
          <u xml:id="u-208.1" who="#JanLityński">Poprawka nr 47.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-209">
          <u xml:id="u-209.0" who="#StanisławBrzózka">Poprawka ta stanowi próbę dostosowania struktury ZUS do nowego podziału administracyjnego kraju. Zdaję sobie sprawę, że poprawka burzy dalszą konstrukcję tego rozdziału ustawy. Jeżeli pojawią się przekonywujące argumenty, to będę skłonny wycofać swój wniosek.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-210">
          <u xml:id="u-210.0" who="#EwaLewicka">Argumenty rzeczywiście są poważne, bo ZUS nigdy nie miał struktury organizacyjnej dostosowanej do struktury administracyjnej kraju. ZUS posiada 55 oddziałów, a województw jest 49. Struktura organizacyjna Zakładu zawsze wynikała i powinna wynikać z zadań, jakie pełni wobec ubezpieczonych, a więc powinna być tak ukształtowana, aby w miarę równomiernie obejmować nie tylko terytorium kraju, ale i liczbę osób objętych ubezpieczeniem. Chodzi o to, żeby nie było oddziałów bardzo dużych i bardzo małych. ZUS będzie sam kształtował swoją strukturę w zależności od zadań.</u>
          <u xml:id="u-210.1" who="#EwaLewicka">Jeden z posłów zauważył, że proponowane rozwiązania idą w kierunku centralizacji. Sposób funkcjonowania ZUS jest taki, że odpowiedzialność za pobór składki, za kontakty z instytucjami zewnętrznymi należy do poziomu centrali, m.in. ze względu na techniczne warunki. To powoduje, że tylko część funkcji (obsługa ubezpieczonych i pierwszy kontakt z płatnikami i ubezpieczonymi) będą wykonywały oddziały.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-211">
          <u xml:id="u-211.0" who="#StanisławBrzózka">Wycofuję poprawkę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-212">
          <u xml:id="u-212.0" who="#JanLityński">Poprawka nr 48.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-213">
          <u xml:id="u-213.0" who="#MaciejManicki">Ma ona charakter porządkowy. Proponuję skreślić pkt 4, 5 i 7 w art. 71. Jest to blok poprawek, chociaż nie wprowadzam żadnych zmian merytorycznych. Wydaje mi się, że w trakcie prac Komisji propozycje te były już zaakceptowane. Co proponuję? Na przykład, wnoszę o usunięcie z kompetencji ZUS to, co znalazło się w kompetencjach jego zarządu. Kompetencje te są powtarzane i w dodatku zupełnie niepotrzebnie trochę inaczej. W kompetencjach Zakładu w pkt. 7 napisano „opracowywanie rocznych sprawozdań z działalności Zakładu”. W kompetencjach zarządu nie jest to uwzględnione, tylko znalazło się w kompetencjach Rady Nadzorczej, która ma zatwierdzić sprawozdanie. Nie napisano, kto ma to wykonać. Moje poprawki usuwają ten mankament.</u>
          <u xml:id="u-213.1" who="#MaciejManicki">W kompetencjach Zakładu zupełnie niepotrzebnie podano zewnętrzne czynności. Delegacja zawarta w art. 71 ust. 5 trafia do art. 75 ust. 6. Podkreślam, że jest tu tylko jedna zmiana merytoryczna. W art. 75 ust. 3 dodaję pkt 10. Do kompetencji zarządu dopisuję opracowywanie rocznych sprawozdań z działalności Zakładu i przedkładanie ich do zatwierdzenia przez Radę Nadzorczą. Notabene jest to potem powtórzone w kompetencjach Rady Nadzorczej. Reszta poprawek polega na przeniesieniu we właściwe miejsce omawianych przepisów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-214">
          <u xml:id="u-214.0" who="#EwaLewicka">Wniosek jest z gatunku czysto porządkujących przepisów. Zastanawiam się tylko, czy warto burzyć konstrukcję dużej części ustawy i przysparzać pracy legislatorom. Doprawdy te kwestie nie mają większego znaczenia. Najszerszy katalog zadań dopisany jest do Zakładu, znajduje się w artykule mówiącym o powinnościach ZUS. Potem ta materia jest bardziej precyzowana i przypisana do organu Zakładu, jakim jest zarząd. Czy sprawozdania będą przypisane jako obowiązek do Zakładu, czy do jego zarządu, to tak naprawdę, nie ma to większego znaczenia. W poprawce chodzi o cyzelowanie tekstu. Gdybyśmy pisali ustawę od początku, to na pewno posłowi Manickiemu przyznalibyśmy rację.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-215">
          <u xml:id="u-215.0" who="#MaciejManicki">Rozumiem przywiązanie autora do tekstu. Zwracam jednak uwagę, że mamy tu zbędne powtarzanie niektórych sformułowań. Niczego nie rujnuję, tylko staram się uporządkować przepisy. Merytorycznie niczego nie zmieniam. Ustawa będzie opublikowana w Dzienniku Ustaw, a zwracam uwagę. że np. art. 71 ust. 5 stanowi, iż projekty i sprawozdania, o których mowa w art. 69 pkt. 4–7 przywołuje się m.in. pkt 6, który nie mówi o żadnych projektach i sprawozdaniach, tylko o opracowywaniu aktuarialnych analiz i prognoz w zakresie ubezpieczeń społecznych. Moja poprawka doprowadziła do uporządkowania przepisów. Wykonałem tę twórczą pracę dla dobra legislacji polskiej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-216">
          <u xml:id="u-216.0" who="#JanLityński">Rozumiem, że nikt nie zgłasza sprzeciwu w sprawie przyjęcia poprawki nr 48.</u>
          <u xml:id="u-216.1" who="#JanLityński">Mam prośbę do posła Antoniego Macierewicza, który zgłosił autopoprawkę do swojej poprawki. Proszę o jej odczytanie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-217">
          <u xml:id="u-217.0" who="#AntoniMacierewicz">Jest to autopoprawka do poprawki nr 36 do art. 59. Polega ona na wprowadzeniu nowego pkt. 5, a obecny pkt 5 byłby pkt. 6. Proponuję pkt. 5 nadać brzmienie: „ze środków zagarniętych przez byłą Polską Zjednoczoną Partię Robotniczą na skutek niepłacenia należnej wysokości składek na ZUS za członków aparatu PZPR od 1948 r. do 1989 r.; określenie tej kwoty oraz podmiotu, który zobowiązany jest do jej uiszczenia określa Rada Ministrów rozporządzeniem”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-218">
          <u xml:id="u-218.0" who="#JanLityński">Jest to autopoprawka do zaopiniowanej negatywnie poprawki. Poseł Macierewicz prosi o wprowadzenie tej autopoprawki do głosowania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-219">
          <u xml:id="u-219.0" who="#MaciejManicki">Zwracam uwagę, że poprawka nr 48 ma wiele konsekwencji w postaci poprawek do art. 69, 71 i 75.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-220">
          <u xml:id="u-220.0" who="#JanLityński">To jest nieszczęście, o którym mówiła pani minister.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-221">
          <u xml:id="u-221.0" who="#MaciejManicki">Sądzę, że Biuro Legislacyjne wie, o jakich poprawkach mówię. Proszę może je przeczytać.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-222">
          <u xml:id="u-222.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKancelariiSejmu">Po przyjęciu przez Komisję poprawek nr 48 i 49 należy łącznie je głosować z poprawkami nr 51, 52, 53, 54 i 55.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-223">
          <u xml:id="u-223.0" who="#JanLityński">Rozumiem, że poprawka nr 49 również została pozytywnie zaopiniowana. Sejm będzie głosował łącznie nad poprawkami nr 48, 49, 51, 52, 53, 54 i 55.</u>
          <u xml:id="u-223.1" who="#JanLityński">Poprawka nr 50.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-224">
          <u xml:id="u-224.0" who="#JanMariaJackowski">Chciałbym zarekomendować poprawkę, która ma na celu zachowanie wszelkich pomysłów organizacyjnych zawartych w projekcie ustawy, a z drugiej strony - ma ochronić właściwą gospodarkę funduszami. Chodzi o wyprostowanie w mojej ocenie wadliwej struktury władzy w ZUS. Tekst poprawki macie państwo przed sobą. Chciałbym ją z całego serca państwu polecić.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-225">
          <u xml:id="u-225.0" who="#MaciejManicki">Jestem skłonny poprzeć powyższą poprawkę, ale z autopoprawką. Tam, gdzie napisano o walnym zgromadzeniu trzeba dodać, że jest to walne zgromadzenie ubezpieczonych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-226">
          <u xml:id="u-226.0" who="#JanLityński">Uważam, że sformułowanie „(czyli obecna struktura organizacyjna ZUS z właściwymi uzupełnieniami)” nie ma wartości legislacyjnej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-227">
          <u xml:id="u-227.0" who="#JanMariaJackowski">Może wyjaśnię, że w poprawce chodzi o to, żeby cały zarząd majątkiem Zakładu, jak również obsługę klientów pozostawić w gestii dyrekcji generalnej. Od tego należy oddzielić zarządzanie funduszami. Taka jest cała zawartość merytoryczna poprawki. Druk otrzymałem dopiero wczoraj. Mam nadzieję, że Komisja zrozumie moją propozycję, tak jak ja staram się zrozumieć tempo prac Komisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-228">
          <u xml:id="u-228.0" who="#EwaLewicka">Wychodząc z założenia dobrych intencji pana posła, muszę stwierdzić, że jest tu pomieszanie dwóch typów materii. Mamy do czynienia z materią, która nazywa się „ubezpieczenia społeczne”. Na całym świecie jest tradycja tworzenia w tej sferze pewnych instytucji według określonych reguł. Nie są to spółki prawa handlowego, nie są to instytucje zarządzane wprost przez państwo, z polityczną odpowiedzialnością ministrów, jak to proponuje pan poseł. Walne zgromadzenie złożone ze wszystkich ministrów jest rodzajem politycznej odpowiedzialności państwa. Wszędzie tworzy się mechanizmy zabezpieczające interes ubezpieczonego, które znacznie się różnią od mechanizmów obowiązujących w spółkach prawa handlowego. W skrócie je wyliczę.</u>
          <u xml:id="u-228.1" who="#EwaLewicka">Instytucje zajmujące się ubezpieczeniami społecznymi nie posiadają organu, jakim jest walne zgromadzenie. Instytucje te mają gwarancje państwa. Nawet przy niekorzystnej koniunkturze państwo gwarantuje wypłatę świadczeń. Państwo tworzy FUS, który nie ma osobowości prawnej i instytucję zarządzającą tym Funduszem. Pragnę zwrócić uwagę, że ustawa zmienia obowiązujące uregulowania. Dotychczas osobowości prawnej nie miał ani Fundusz, ani ZUS. Wprowadzamy instytucję, która ponosi odpowiedzialność za prowadzoną działalność. Jest nią Zakład Ubezpieczeń Społecznych.</u>
          <u xml:id="u-228.2" who="#EwaLewicka">ZUS podlega nadzorowi państwa, a dokładniej - ministra właściwego ds. zabezpieczenia społecznego. Zakład ma takie organy, jak zarząd, i prezesa powoływanego z nadania politycznego. Taką rolę odgrywa prezes ZUS. Tak było dotychczas i tak pozostanie. Nie trzeba do tego angażować całej Rady Ministrów. Wystarczy, że prezes ZUS odpowiada przed rządem. Stworzyliśmy konstrukcję, która nie odwzorowuje ani świata instytucji prywatnych, ani bezpośredniego nadzoru państwa. Instytucje działające w ubezpieczeniach społecznych mają pewną tradycję i prosiłabym nie zmieniać uregulowań w tej dziedzinie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-229">
          <u xml:id="u-229.0" who="#JanLityński">Mam wrażenie, że według tej propozycji walne zgromadzenie zastępuje Sejm, a ZUS będzie wyłączony z budżetu państwa. Sądzę, że jednocześnie trzeba by zmienić sporo przepisów dotyczących budżetu FUS.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-230">
          <u xml:id="u-230.0" who="#JanMariaJackowski">Konstrukcja z walnym zgromadzeniem nie prze-widuje upolitycznienia ZUS. Odpowiedzialność przed walnym zgromadzeniem ponosi Rada Nadzorcza. Podobna konstrukcja znalazła się w ustawie o radiofonii i telewizji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-231">
          <u xml:id="u-231.0" who="#AgnieszkaChłoń">W ubezpieczeniach społecznych trudno mówić o rachunkach zysków i strat, ponieważ przychodami FUS są składki. Nie wiem, czy w sytuacji niedoboru można mówić o stracie, bo wypłacono za dużo świadczeń. Dziwny wydaje się podział nadwyżki bilansowej. Mówimy, że wszystkie nadwyżki przekazywane są na fundusze rezerwowe lub FRD. Rada Nadzorcza ma pełnić rolę swego rodzaju kontroli społecznej. Przedstawiona propozycja idzie w innym kierunku.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-232">
          <u xml:id="u-232.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKancelariiSejmu">Przyjęcie poprawki zrodziłoby potrzebę dalszych prac legislacyjnych. Mam prośbę do pana posła o rozważenie możliwości wycofania poprawki, bo od strony legislacyjnej wymaga ona sporej pracy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-233">
          <u xml:id="u-233.0" who="#MariaKleitzŻółtowska">Czy problemy wynikające z omawianej poprawki nie są związane z zupełnie innym statusem spółki prawa handlowego, tak jak jest to w radiofonii i telewizji, a statusem ZUS, który posiada zupełnie inną strukturę organizacyjną?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-234">
          <u xml:id="u-234.0" who="#JanMariaJackowski">Podtrzymuję swoją poprawkę. Uważam, że tempo pracy nie może nas zwalniać od próby poszukiwania optymalnych rozwiązań. Zdaję sobie sprawę z pewnych ułomności poprawki, ale mieliśmy 24 godziny na przygotowanie propozycji. O sprawozdanie dopytywałem się od kilku dni. Nie zwalnia mnie to z obowiązku dbania o interes ubezpieczonych, więc podtrzymuję poprawkę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-235">
          <u xml:id="u-235.0" who="#JanLityński">Zgłoszoną koncepcję można było opracować bez sprawozdania. Nie wydaje mi się, żeby brak sprawozdania był specjalną przeszkodą, bo druk zawierający koncepcję funkcjonowania ZUS był przesłany do Sejmu w maju. Mógł też pan poseł uczestniczyć w pracach Komisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-236">
          <u xml:id="u-236.0" who="#JanMariaJackowski">Oczywiście, że mogłem, ale nie jestem w stanie uczestniczyć we wszystkich posiedzeniach Komisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-237">
          <u xml:id="u-237.0" who="#JanLityński">Przystępujemy do głosowania nad zaopiniowaniem poprawki nr 50.</u>
          <u xml:id="u-237.1" who="#JanLityński">Stwierdzam, że poprawka została zaopiniowana negatywnie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-238">
          <u xml:id="u-238.0" who="#SewerynKaczmarek">Proszę Komisję o rozpatrzenie poza kolejnością trzech moich poprawek, to jest poprawki nr 78, 80 i 83. Dotyczą one przejęcia przez ZUS kolejowych zakładów emerytalnych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-239">
          <u xml:id="u-239.0" who="#JanLityński">Czy jest zgoda na rozpatrzenie poprawek poza kolejnością? Rozumiem, że jest.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-240">
          <u xml:id="u-240.0" who="#SewerynKaczmarek">Jeśli kolejowe organy rentowe mają dokonywać wypłaty świadczeń do końca 1998 r., to nie mogą przekazać ZUS-owi dokumentacji niezbędnej do wypłaty tych świadczeń i do rocznego rozliczenia podatku dochodowego od osób fizycznych, np. w październiku br. Przesunięcie terminu przekazania dokumentacji nie wiąże się dla ZUS z żadnymi kosztami. Zgodnie z ustawą o przedsiębiorstwie państwowym „Polskie Koleje Państwowe” koszty te są pokrywane przez PKP. Chodzi o 330 tys. akt osobowych i rentowych. Na przekazanie tej dokumentacji potrzeba sporo czasu, bowiem zajmuje się tym grupa 230 pracowników.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-241">
          <u xml:id="u-241.0" who="#StanisławAlot">Jestem zaskoczony poprawką, ponieważ nigdzie nie jest napisane, że przekazanie dokumentów ma się odbyć w ciągu jednego dnia. Przepis stanowi, że od dnia wejścia w życie ustawy zaczyna się przekazywanie dokumentacji. Jest to o tyle istotne, bo pierwszy termin przygotowania dokumentów niezbędnych do wypłaty świadczeń przypada na koniec listopada i początek grudnia. Termin wejścia w życie ustawy określony jest na dzień 1 stycznia 1999 r. Oznacza to, że po przygotowaniu wypłat zaczyna się czas na przejmowanie dokumentacji.</u>
          <u xml:id="u-241.1" who="#StanisławAlot">Zakład zdaje sobie sprawę, że chodzi o ponad 300 tys. osób, a nie np. o 3 tys. ubezpieczonych. Rozpoczynamy proces, który będzie trwał przez pewien okres. Nie można tego procesu rozpocząć w 1999 r., bo oznaczałoby to, że akta przejmuje się dopiero rok po przejęciu zadań. Nie jest to niczym uzasadnione. Chcemy przejmować dokumenty i włączać je do nowego systemu informatycznego. Akta będą wpisane jako dokumenty elektroniczne. Chcemy ten proces rozpocząć w terminach określonych w projekcie ustawy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-242">
          <u xml:id="u-242.0" who="#AnnaBańkowska">Rozumiem, że problem wynika z art. 118 ust. 2, który ma dość nieszczęśliwą redakcję: „Kolejowe jednostki organizacyjne, o których mowa w ust. 1, dokonują wypłaty świadczeń w 1998 r. oraz przekażą dokumentację niezbędną Zakładowi do wypłaty świadczeń, za okres od dnia wejścia w życie ustawy i dokumentację wymaganą do przyznania lub przeliczenia świadczeń, a także dokumentację niezbędną do dokonania rocznego rozliczenia podatku dochodowego od osób fizycznych za rok 1998”. Z przepisów wynika, że te jednostki muszą dokonać wypłaty świadczeń za listopad i grudzień.</u>
          <u xml:id="u-242.1" who="#AnnaBańkowska">Art. 118 wchodzi w życie 14 dni po ogłoszeniu ustawy, np. od połowy października br. Kolejowe jednostki organizacyjne mają dokonać wypłaty i jednocześnie przekazać ZUS dokumentację, bo Zakład chce przeliczyć świadczenia, by mógł dokonywać wypłat w następnym roku.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-243">
          <u xml:id="u-243.0" who="#JanLityński">Moim zdaniem, przepis jest jasny, bo kluczem do niego jest ust. 3, który upoważnia ministra właściwego do spraw transportu do określenia, w porozumieniu z ministrem właściwym do spraw zabezpieczenia społecznego, szczegółowych zasad i trybu przejęcia tych jednostek.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-244">
          <u xml:id="u-244.0" who="#EwaLewicka">Na wniosek kolejowych związków zawodowych wprowadzono do ustawy przepisy, które obligują ZUS do przejęcia kolejowych jednostek organizacyjnych. Chodzi tu o techniczne rozstrzygnięcie spraw związanych z przejęciem tego zadania. Tak naprawdę archiwum i aparat techniczny przejdzie tylko pod kontrolę nowej instytucji. Jednostki te pozostaną często w tych samych miejscach. Zadania wynikające z ustawy dotyczącej świadczeń kolejowych będą wykonywane do końca roku. Przejęcie jednostek może się rozpocząć 14 dni po opublikowaniu ustawy. Przygotowania do tego zadania mogą się rozpocząć, ale nie muszą się skończyć, bo ust. 3 oddala całą kwestię techniczną do wspólnego rozporządzenia dwóch ministrów. Mamy świadomość, że tego zadania nie da się wykonać w jednym momencie.</u>
          <u xml:id="u-244.1" who="#EwaLewicka">Konsekwencje dalszych poprawek polegają na nieuchyleniu rozdziału 8 „ustawy kolejowej”. Mało tego, idą one w kierunku sprzecznym z przepisami innej ustawy, która stanowi, że przepisy dotyczące świadczeń kolejowych są zastąpione przez ustawę o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych. Ma ona wejść w życie 1 stycznia 1999 r. Zachowanie rozdziału 8 „ustawy kolejowej” jest sprzeczne z regułą dotyczącą świadczeń kolejowych. W efekcie do końca 1999 r. mielibyśmy emerytury i świadczenia kolejowe, a to jest sprzeczne z intencją nas wszystkich oraz z przepisami dwóch ustaw.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-245">
          <u xml:id="u-245.0" who="#MaciejManicki">Sprawa jest bardziej skomplikowana, co zresztą nie jest odzwierciedlone w sprawozdaniu. Na prośbę przedstawicieli Związku Zawodowego Pracowników PKP zgłosiłem poprawki do art. 118 i 128. Moje poprawki nakładają się na poprawki przedstawione przez posła Seweryna Kaczmarka. Jestem w kłopocie, bo nie wiem, co mam zrobić ze swoimi poprawkami, skoro podobne są zgłoszone, chociaż trochę inaczej sformułowane.</u>
          <u xml:id="u-245.1" who="#MaciejManicki">Problemy wynikające z art. 118 ust. 2 wzięły się z błędnego rozumienia przepisów. Przepis „wchodzi w życie po upływie 14 dni” jest błędnie rozumiany, bo sądzi się, że w terminie 14 dni muszą być przekazane akta. To jest nieprawda. Dopiero po 14 dniach powstaje obowiązek przekazania dokumentacji. Ustawodawca jest przecież racjonalny. Czy pan poseł Kaczmarek podtrzymuje swoje poprawki, bo jeśli tak, to ja swoje wycofam?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-246">
          <u xml:id="u-246.0" who="#AnnaBańkowska">Cały czas pracownicy PKP uważają, że w ciągu 14 dni muszą przekazać wszystkie akta ZUS-owi. Najlogiczniejsze byłoby skreślenie ust. 2.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-247">
          <u xml:id="u-247.0" who="#JanLityński">Nie ma możliwości skreślenia ust. 2, bo wykraczałoby to poza zakres poprawki.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-248">
          <u xml:id="u-248.0" who="#SewerynKaczmarek">Nie podzielam obaw pani minister. Chodzi o wprowadzenie zmian w sposób jak najmniej denerwujący 330 tys. pracowników PKP. Obawy zgłaszają też emeryci i renciści. Wydłużenie tego terminu nie wprowadzi żadnego zamieszania w funkcjonowaniu ZUS.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-249">
          <u xml:id="u-249.0" who="#MaciejManicki">Moje poprawki sformułowane na karcie 37 są analogiczne do poprawek posła Kaczmarka, więc je wycofuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-250">
          <u xml:id="u-250.0" who="#JanLityński">Czy pan poseł chciałby, żeby te poprawki były głosowane łącznie, czy oddzielnie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-251">
          <u xml:id="u-251.0" who="#SewerynKaczmarek">Łącznie, bo jedna z drugiej wynika.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-252">
          <u xml:id="u-252.0" who="#JanLityński">Przystępujemy do głosowania poprawek nr 78, 80 i 83.</u>
          <u xml:id="u-252.1" who="#JanLityński">Stwierdzam, że Komisja negatywnie zaopiniowała powyższe poprawki.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-253">
          <u xml:id="u-253.0" who="#AntoniMacierewicz">Proszę o rozpatrzenie mojej poprawki nr 68, która jest krótka, jasna i oczywista.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-254">
          <u xml:id="u-254.0" who="#JanLityński">Zgadzamy się na to.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-255">
          <u xml:id="u-255.0" who="#AntoniMacierewicz">W poprawce tej chodzi o skreślenie art. 83, który jest nieprecyzyjnie i niejasno sformułowany. Artykuł ten stawia obywateli wobec urzędu w sytuacji nie do przyjęcia. Urząd sam może zadecydować, czy ubezpieczony utrudnia wyjaśnienie wszystkich okoliczności sprawy. Wnoszę o skreślenie art. 83, żeby nie narażać ustawy na ewentualne weto ze strony Prezydenta RP z racji braku precyzji przepisów. Inne przepisy w sposób wystarczający zabezpieczają możliwość dochodzenia przez urząd swoich racji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-256">
          <u xml:id="u-256.0" who="#StanisławAlot">Art. 83 w brzmieniu: „W przypadku, gdy ubezpieczony utrudnia możliwość wyjaśnienia wszystkich okoliczności sprawy, to Zakład może wstrzymać wypłatę świadczenia lub zawiesić postępowanie do chwili podjęcia współpracy” jest precyzyjny, bo w innym miejscu napisano, że tego typu ustalenie łączy się z wydaniem decyzji. Decyzja może być zaskarżona do sądu pracy. Ubezpieczony ma obowiązek współdziałania z Zakładem we wszystkich sprawach dotyczących ubezpieczeń. Jeżeli ubezpieczony nie chce współpracować, a więc uniemożliwia wyjaśnienie okoliczności sprawy, Zakład będzie mógł wydać decyzję np. o wstrzymaniu wypłaty świadczenia. Może ona być oprotestowana, czyli zaskarżona do sądu. Jest to mechanizm obronny w sytuacji, gdy ubezpieczony, nie chcąc wyjaśnić okoliczności sprawy, wprowadza ZUS w błąd i doprowadza do wypłaty nienależnych świadczeń.</u>
          <u xml:id="u-256.1" who="#StanisławAlot">Ubezpieczonemu przysługuje prawo do sądu. Nie chodzi więc o pozbawienie ubezpieczonego prawa do obrony, prawa do zaskarżenia decyzji i prawa do sądu pracy. Tak nie jest. Chodzi o uniemożliwienie dokonywania nadużyć. Współdziałanie polega bowiem również na doprowadzeniu do uniemożliwienia dokonania nadużyć ze strony ubezpieczonego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-257">
          <u xml:id="u-257.0" who="#AntoniMacierewicz">Starałem się dobrze zrozumieć intencję pana prezesa. W takim razie proponuję, żeby resort wniósł poprawkę polegającą na związaniu art. 83 z przepisami mówiącymi o możliwości zaskarżenia decyzji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-258">
          <u xml:id="u-258.0" who="#JanLityński">Autopoprawkę może wnieść tylko wnioskodawca, czyli pan poseł.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-259">
          <u xml:id="u-259.0" who="#MaciejManicki">Zwracam uwagę, że proponuję poprawkę do art. 83 wychodzącą akurat naprzeciw propozycji przedstawionej przed chwilą przez posła Macierewicza. Proponuję napisać: „Zakład może, w drodze decyzji...”. Dalszy tekst jest bez zmian. Wówczas wszystko będzie jasne, bo od decyzji przysługuje odwołanie w trybie określonym w innych przepisach.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-260">
          <u xml:id="u-260.0" who="#JanLityński">Czy poseł Macierewicz zgadza się ze zdaniem pana posła Manickiego, że jego poprawka konsumuje pańską propozycję?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-261">
          <u xml:id="u-261.0" who="#AntoniMacierewicz">Z całym szacunkiem do pana posła Manickiego muszę powiedzieć, że nie. Uważam, że przepisy art. 84 — na co słusznie zwrócono mi teraz uwagę — są wystarczające do rozwiązania problemu, który chce się uregulować w art. 83. Uważam, że formuła utrudniania jest wzięta z innego świata. Co to znaczy „utrudnia”, jak to zdefiniować i kto o tym będzie decydował?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-262">
          <u xml:id="u-262.0" who="#EwaLewicka">Życie i praktyka definiuje ten termin. Podam więc przykłady z życia. Byli tacy sprytni świadczeniobiorcy, którzy przemieszczając się po kraju, nie mając indywidualnego konta i zgłoszenia do ubezpieczenia, bo tego dotychczas nie ma, pobierali kilka świadczeń emerytalnych. Niech pan spróbuje zapobiec wypłacaniu kilku świadczeń przed uruchomieniem właściwej procedury. Gdy ZUS dowiaduje się o takim fakcie, decyzją wstrzymuje wypłatę jednego z tych świadczeń. Sprawa jest skierowana do prokuratury, bo jest to przestępstwo. Dalej toczy się postępowanie. Zainteresowany ma prawo do odwołania. Jeżeli okaże się, że błąd popełnił Zakład, to inaczej sprawa jest traktowana niż w przypadku typowego naciągania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-263">
          <u xml:id="u-263.0" who="#AntoniMacierewicz">Rozumiem argumenty, ale nadal twierdzę, że problemy, które poruszyła przed chwilą pani minister konsumuje art. 84. Art. 83 stwarza wrażenie otwartej drogi do bliżej nie sprecyzowanych działań.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-264">
          <u xml:id="u-264.0" who="#MaciejManicki">W tym wypadku podzielam poglądy posła Macierewicza. Wyjaśnienia pani minister szły trochę obok tematu, o którym mówimy. Problem polega na tym, że rozpatrzenie odwołania trwa miesiące, a człowiek nie będzie miał na jedzenie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-265">
          <u xml:id="u-265.0" who="#JanLityński">Przystępujemy do głosowania nad poprawką nr 68.</u>
          <u xml:id="u-265.1" who="#JanLityński">Stwierdzam, że Komisja pozytywnie zaopiniowała powyższą poprawkę.</u>
          <u xml:id="u-265.2" who="#JanLityński">Czy poseł Manicki podtrzymuje swoją poprawkę do art. 83?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-266">
          <u xml:id="u-266.0" who="#MaciejManicki">Tak, bo poprawka nr 68 może zostać odrzucona przez Sejm. Jeśli zostanie przyjęta, to moja stanie się bezprzedmiotowa. Ona będzie aktualna tylko wtedy, gdy przepadnie poprawka dalej idąca.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-267">
          <u xml:id="u-267.0" who="#JanLityński">W takim razie głosujemy nad poprawką nr 69.</u>
          <u xml:id="u-267.1" who="#JanLityński">Stwierdzam, że poprawka została pozytywnie zaopiniowana przez Komisję.</u>
          <u xml:id="u-267.2" who="#JanLityński">Poprawka nr 56.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-268">
          <u xml:id="u-268.0" who="#StanisławBrzózka">Sprawa wiążąca się z powyższą poprawką była omawiana na posiedzeniu Komisji. Proponuję zwiększyć liczbę członków Rady Nadzorczej do 16, po czterech członków reprezentujących stronę rządową, pracodawców, związki zawodowe oraz organizacje emerytów i rencistów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-269">
          <u xml:id="u-269.0" who="#JanLityński">Nad tym problemem już głosowaliśmy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-270">
          <u xml:id="u-270.0" who="#RomanRutkowski">Czy w poprawce, jak i w art. 76 ust. 1 pkt 3 nie należy użyć liczby mnogiej i napisać „na wniosek ogólnokrajowych organizacji międzyzwiązkowych”?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-271">
          <u xml:id="u-271.0" who="#MaciejManicki">W przypadku ogólnokrajowych organizacji pracodawców mamy inny problem, bo tych organizacji jest więcej. Zapis o ogólnokrajowej organizacji międzyzwiązkowej (w liczbie pojedynczej) i ogólnokrajowym związku zawodowym (też w liczbie pojedynczej) jest świadome. To są zawoalowane nazwy Ogólnopolskiego Porozumienia Związków Zawodowych i NSZZ „Solidarność”, notabene utrwalone w praktyce legislacyjnej. Takie określenia znajdują się w wielu ustawach. Tylko te dwie organizacje mają cechy przymiotu reprezentatywnego dla pracowników większości pracodawców. Takie sformułowania znajdują się w ustawie o związkach zawodowych i nie wywołują wątpliwości. Nie można wymienić tych organizacji w liczbie mnogiej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-272">
          <u xml:id="u-272.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKancelariiSejmu">Sugeruję łączne głosowanie poprawek nr 56 i 57 lub też głosując nad poprawką nr 56 proszę mieć na uwadze treść poprawki nr 57. Obie poprawki dotyczą składu Rady Nadzorczej ZUS.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-273">
          <u xml:id="u-273.0" who="#JanLityński">Zawarte są w nich inne rozwiązania, więc musimy głosować oddzielnie.</u>
          <u xml:id="u-273.1" who="#JanLityński">Przystępujemy do głosowania nad poprawką nr 56.</u>
          <u xml:id="u-273.2" who="#JanLityński">Stwierdzam, że poprawka ta uzyskała negatywną rekomendację Komisji.</u>
          <u xml:id="u-273.3" who="#JanLityński">Poprawka nr 57.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-274">
          <u xml:id="u-274.0" who="#MaciejManicki">Poprawka zgłoszona przez posła Brzózkę była również wcześniej przeze mnie przedstawiana, ale nie została przyjęta. Dlatego nie zgłosiłem po raz drugi takiego wniosku.</u>
          <u xml:id="u-274.1" who="#MaciejManicki">W poprawce nr 57 proponuję doprecyzowanie przepisów. Jeśli napiszemy: „5 członków powoływanych na wniosek ogólnokrajowych organizacji pracodawców”, to — w mojej ocenie — a podejrzewam, że nie jestem w tym odosobniony, w skład Rady Nadzorczej powinni wchodzić tylko przedstawiciele ogólnokrajowej organizacji pracodawców. Jeśli tak sformułujemy przepis, to dotyczyć on będzie tylko organizacji z ustawy o organizacjach pracodawców. Na przykład Krajowa Izba Gospodarcza nie będzie mogła wnosić o powołanie swoich przedstawicieli. Dlatego proponuję przepis dzielący członków Rady Nadzorczej na 3 członków powoływanych na wniosek ogólnokrajowej organizacji zrzeszającej organizacje pracodawców i 2 członków powoływanych na wniosek Krajowej Izby Gospodarczej. Liczby 5 nie da się podzielić równo przez 2, więc proponuję podział 3 miejsca i 2 miejsca, na korzyść organizacji reprezentowanych w Komisji Trójstronnej.</u>
          <u xml:id="u-274.2" who="#MaciejManicki">Inna zmiana dotyczy pkt. 3. Proponuję podzielić reprezentację na 2 członków powoływanych na wniosek ogólnokrajowej organizacji związkowej, reprezentatywnej dla pracowników największej liczby pracodawców, 2 członków powoływanych na wniosek ogólnokrajowego związku zawodowego reprezentatywnego dla pracowników największej liczby pracodawców i 1 członka powoływanego na wniosek ogólnokrajowej organizacji emerytów i rencistów. Po 2 przedstawicieli proponuję dla OPZZ i NSZZ „Solidarność”, bo te organizacje skupiają w swoich strukturach zarówno emerytów, jak i ubezpieczonych. Nic się nie zmieni w strukturze Rady Nadzorczej, tylko doprecyzowuję jej skład w sposób nie budzący wątpliwości i kontrowersji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-275">
          <u xml:id="u-275.0" who="#JanLityński">Przystępujemy do głosowania nad poprawką nr 57.</u>
          <u xml:id="u-275.1" who="#JanLityński">Stwierdzam, że poprawka została zaopiniowana negatywnie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-276">
          <u xml:id="u-276.0" who="#MaciejManicki">Przepraszam, ale poprawki a) i b) w ramach poprawki nr 57 muszą być głosowane oddzielnie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-277">
          <u xml:id="u-277.0" who="#JanLityński">Rozumiem, że głosowanie dotyczyło lit. a. Teraz przystępujemy do głosowania nad poprawką oznaczoną lit. b.</u>
          <u xml:id="u-277.1" who="#JanLityński">Stwierdzam, że Komisja negatywnie zaopiniowała całą poprawkę nr 57.</u>
          <u xml:id="u-277.2" who="#JanLityński">Poprawka nr 58.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-278">
          <u xml:id="u-278.0" who="#MaciejManicki">Odnoszę wrażenie, że poprawka została już przyjęta w wyniku przegłosowania grupy poprawek dotyczących sprawy rocznego sprawozdania z działalności ZUS.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-279">
          <u xml:id="u-279.0" who="#JanLityński">Poprawka nr 59.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-280">
          <u xml:id="u-280.0" who="#MaciejManicki">Jest to poprawka redakcyjna. Wprowadzam liczbę mnogą, bo inicjatyw może być więcej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-281">
          <u xml:id="u-281.0" who="#JanLityński">Rozumiem, że nie ma sprzeciwu. Poprawkę rekomendujemy pozytywnie.</u>
          <u xml:id="u-281.1" who="#JanLityński">Poprawka nr 60.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-282">
          <u xml:id="u-282.0" who="#StefanMacner">Zgodnie z Kodeksem pracy zasady wynagradzania za pracę i przyznawania świadczeń określają układy zbiorowe pracy. W tym zakładzie pracy działają związki zawodowe, jest dyrektor w osobie prezesa, który zgodnie z Kodeksem pracy posiada odpowiednie uprawnienia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-283">
          <u xml:id="u-283.0" who="#JanLityński">Ta sprawa jest także przedmiotem wniosku mniejszości.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-284">
          <u xml:id="u-284.0" who="#MaciejManicki">Jeden z moich wniosków mniejszości dotyczy tej kwestii. Proponuję zaopiniować poprawkę, a mój wniosek uznać za niebyły.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-285">
          <u xml:id="u-285.0" who="#EwaLewicka">Wyrażam zdziwienie, ponieważ z posłem Macnerem jesteśmy w Radzie Nadzorczej ZUS, która sama wyraziła wolę interesowania się zasadami wynagradzania pracowników.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-286">
          <u xml:id="u-286.0" who="#MaciejManicki">Co innego oznacza wykazanie zainteresowania, a co innego jest zobowiązanie organu, w skład którego wchodzą przedstawiciele ogólnokrajowych organizacji związkowych do wtrącania się w kompetencje zakładowej organizacji związkowej działającej w tej instytucji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-287">
          <u xml:id="u-287.0" who="#RomanRutkowski">Ważne jest, kto ostatni przed głosowaniem zabiera głos. Jeżeli przepis stanowi o opiniowaniu, to nie można mówić o wtrącaniu się.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-288">
          <u xml:id="u-288.0" who="#MaciejManicki">Jestem zmuszony do reakcji. Chciałbym wyobrazić sobie negatywną opinię Rady Nadzorczej ZUS w sprawie podwyżek wynagrodzeń. Nigdy nie będzie negatywna, więc po co to wpisywać do ustawy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-289">
          <u xml:id="u-289.0" who="#JanLityński">Przystępujemy do głosowania nad poprawką nr 60.</u>
          <u xml:id="u-289.1" who="#JanLityński">Stwierdzam, że poprawka została zaopiniowana negatywnie.</u>
          <u xml:id="u-289.2" who="#JanLityński">Poprawka nr 61.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-290">
          <u xml:id="u-290.0" who="#MaciejManicki">Ma ona redakcyjny charakter. Chodzi o wynagrodzenia członków Rady Nadzorczej, a nie Rady Nadzorczej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-291">
          <u xml:id="u-291.0" who="#JanLityński">Jeśli nie usłyszę sprzeciwu, uznam, że poprawka nr 61 została przyjęta.</u>
          <u xml:id="u-291.1" who="#JanLityński">Poprawka nr 62.</u>
          <u xml:id="u-291.2" who="#JanLityński">Poseł Filek nie upierała się, by powyższą poprawkę zarekomendować pozytywnie. Proponuję więc przystąpić do głosowania.</u>
          <u xml:id="u-291.3" who="#JanLityński">Stwierdzam, że Komisja negatywnie zarekomendowała poprawkę nr 62.</u>
          <u xml:id="u-291.4" who="#JanLityński">Poprawka nr 64.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-292">
          <u xml:id="u-292.0" who="#MaciejManicki">Jest to poprawka redakcyjna, ale w mojej ocenie niezbędna.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-293">
          <u xml:id="u-293.0" who="#JanLityński">Przyjmujemy tę poprawkę.</u>
          <u xml:id="u-293.1" who="#JanLityński">Poprawka nr 67.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-294">
          <u xml:id="u-294.0" who="#MaciejManicki">Jest to poprawka redakcyjna. Trzeba dodać wyraz „jego”. Badanie mogłoby narazić ubezpieczonego na pogorszenie stanu zdrowia lub zagrozić życiu. Musi być wyraz „jego”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-295">
          <u xml:id="u-295.0" who="#JanLityński">Poprawkę rekomendujemy pozytywnie, bo nikt nie zgłasza sprzeciwu.</u>
          <u xml:id="u-295.1" who="#JanLityński">Poprawka nr 70.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-296">
          <u xml:id="u-296.0" who="#MaciejManicki">Nie ma ona znaczenia merytorycznego. Wiadomo, że inspektorem może być tylko pracownik Zakładu. Zapisuję to expressis verbis. Nie może być takiej sytuacji, że osoba nie pracująca w ZUS nagle stanie się inspektorem kontroli Zakładu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-297">
          <u xml:id="u-297.0" who="#JanLityński">Przyjmujemy tę poprawkę.</u>
          <u xml:id="u-297.1" who="#JanLityński">Poprawka nr 71.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-298">
          <u xml:id="u-298.0" who="#MaciejManicki">Zgłosiłem taką propozycję podczas obrad Komisji i odniosłem wrażenie, że została przyjęta. Chodzi o wykreślenie punktu, który jest sprzeczny z art. 16 ust. 10, gdzie wyraźnie napisano, iż tylko wyłącznie ze środków ubezpieczonego finansowane są składki na ubezpieczenie chorobowe duchownych. Punkt, który proponuję skreślić stanowi, iż składki te finansowane są z Funduszu Kościelnego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-299">
          <u xml:id="u-299.0" who="#JanLityński">Rozumiem, że przyjęliśmy tę poprawkę.</u>
          <u xml:id="u-299.1" who="#JanLityński">Poprawka nr 72.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-300">
          <u xml:id="u-300.0" who="#MaciejManicki">Jest to poprawka do ustawy o ochronie roszczeń pracowniczych w razie niewypłacalności pracodawcy. Może ona wydawać się trudna, ale ręczę za jej prawidłowość legislacyjną. Wyjaśnię, o co chodzi. Pracownikowi od pracodawcy należy się np. 2 tys. zł, ale z Funduszu Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych nie wolno mu wypłacić więcej niż przeciętne wynagrodzenie. W związku z tym pracownik ten jest pokrzywdzony.</u>
          <u xml:id="u-300.1" who="#MaciejManicki">Przy obliczaniu jego należności bierze się pod uwagę przeciętne wynagrodzenie oraz kwotę składki, którą należałoby zapłacić od różnicy między jego należnym wynagrodzeniem a otrzymanym rzeczywiście z Funduszu. Proponuję całą zmianę do art. 104 głosować łącznie.</u>
          <u xml:id="u-300.2" who="#MaciejManicki">Druga zmiana merytoryczna. W art. 4 ustawy o ochronie roszczeń pracowniczych w razie niewypłacalności pracodawcy mówi się o tzw. przejściowych trudnościach pracodawcy i wypłatach z tego tytułu. Zmiany ujęte w sprawozdaniu pomijają problem wypłat z art. 4 ustawy. Przepisy rozciągam również na art. 4, a więc na sytuację, kiedy pracodawca otrzymuje pożyczkę na wypłatę jednorazowego świadczenia z tytułu niewypłaconych wynagrodzeń. Otrzyma także pożyczkę na składkę od tego świadczenia. Nie dostanie pieniędzy netto, bo pożyczka obejmie nie tylko wypłatę świadczenia dla pracowników, ale również składki. W innym przypadku powstałby następujący dylemat. Pracownik mógłby przyjść do ZUS z żądaniem naliczenia składki, bo pracodawca wypłacił świadczenie, ale nie zapłacił składki.</u>
          <u xml:id="u-300.3" who="#MaciejManicki">Z tego tytułu nastąpi pewne zwiększenie wydatków z Funduszu, ale skala zjawiska jest niewielka. Skoro zdecydowaliśmy się na uregulowanie 90 proc. wypadków określonych w ustawie, to załatwić należy również pozostałe 10 proc., o których stanowi art. 4. W przeciwnym razie ZUS będzie dopisywał składkę należną.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-301">
          <u xml:id="u-301.0" who="#AnnaBańkowska">Czy można rozumieć propozycję w następujący sposób. Pracownikowi należy się od pracodawcy 100 zł. Pracodawca ma jednak trudności z wypłatą, więc zwrócił się do Funduszu Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych. Fundusz wypłacił 30 zł, ale składka będzie naliczona od 100 zł. Trudno pracownikowi będzie żyć obecnie, ale będzie wiedział, że nic nie straci na przyszłej emeryturze. Jest to słuszny przepis.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-302">
          <u xml:id="u-302.0" who="#JanLityński">Nie słyszę sprzeciwu, więc uważam, że przyjęliśmy poprawkę nr 72.</u>
          <u xml:id="u-302.1" who="#JanLityński">Poprawka nr 73.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-303">
          <u xml:id="u-303.0" who="#MaciejManicki">Sprawa ta już była rozstrzygnięta na posiedzeniu Komisji. Rozpędem pozbawiliśmy prawa do zasiłków pogrzebowych osoby pobierające zasiłki i świadczenia przedemerytalne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-304">
          <u xml:id="u-304.0" who="#JanLityński">Rozumiem, że przyjmujemy tę poprawkę.</u>
          <u xml:id="u-304.1" who="#JanLityński">Poprawka nr 74 została przeze mnie zgłoszona.</u>
          <u xml:id="u-304.2" who="#JanLityński">Sprawa ta była już wielokrotnie omawiana. Chodzi o to, żeby nie odprowadzać składki od zasiłków chorobowych. Jednocześnie chory nie będzie tracił uprawnienia do korzystania z kasy chorych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-305">
          <u xml:id="u-305.0" who="#EwaLewicka">Rozumiem, że jest to próba rozwiązania problemu wynikająca z faktu pominięcia tych osób w ubezpieczeniu zdrowotnym. Jest to ewidentny błąd. W budżecie na przyszły rok w ramach procesu kompensowania podatku i składki przez to przeoczenie nie byłoby pieniędzy. Chodzi o kwotę powyżej 500 mln zł. Tę sytuację można rozwiązać tylko przepisem przejściowym, który dopuści na przyszły rok możliwość nazwania osób, które nie zapłaciły składki w 1999 r. ubezpieczonymi. Nie widzę powodu, dla którego osoby przebywające na zasiłkach chorobowych i innych świadczeniach chorobowych były zwolnione od płacenia składki na ubezpieczenie zdrowotne. W gruncie rzeczy oznaczałoby to, że każdy z nas płaci składkę za tę grupę. Jest to wyłom w zasadzie.</u>
          <u xml:id="u-305.1" who="#EwaLewicka">Poparłabym poprawkę, gdyby ona rozwiązywała problem na okres przejściowy. Wydaje mi się, że jest to rozwiązanie lepsze od tego, które przyjęła Komisja, ale na stałe nie jest to dobre rozstrzygnięcie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-306">
          <u xml:id="u-306.0" who="#JanLityński">Rząd miał dokładnie odmienny pogląd, gdy mówiliśmy o zasiłkach chorobowych. Pani Guzelf argumentowała wówczas, że nie można jednocześnie płacić na świadczenie i z tego świadczenia korzystać.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-307">
          <u xml:id="u-307.0" who="#EwaLewicka">Jeżeli człowiek płaci składkę z tytułu ryzyka choroby i zachoruje, to jednocześnie nie powinien płacić drugiej składki podczas tej choroby na swoją emeryturę i na inne świadczenia. Teraz mówimy o odmiennej sytuacji, ale w ramach jednego FUS. Osoba chorująca i będąca ubezpieczona od tego ryzyka korzysta w większym stopniu z usług medycznych. Od świadczenia tej osoby płaci się podatek. W związku z tym nie ma problemu zamiany składki na podatek.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-308">
          <u xml:id="u-308.0" who="#AnnaBańkowska">Zapętliliśmy się przy problemach świadczeń chorobowych. Najbardziej utopijna jest sytuacja, kiedy płacę składkę do kasy chorych i jeśli zachoruję, to po wejściu omawianego przepisu, nie będę miała prawa do świadczeń. W moim przekonaniu przepis zaproponowany przez posła Lityńskiego trzeba przyjąć. Po co się ubezpieczamy? Na wypadek choroby. Zaczynam chorować i nie mam prawa do świadczenia. Uważam, że powrócić musimy do problemu dotyczącego płacenia składek w sytuacji pobierania świadczenia chorobowego. Osoba o wątłym zdrowiu, która cały czas utrzymuje się w stosunku pracy może nie zarobić na emeryturę. Proponuję przyjąć poprawkę nr 74 i powrócić do rozpatrzenia poprawki nr 13.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-309">
          <u xml:id="u-309.0" who="#JanLityński">Czy jest sprzeciw wobec poprawki nr 74?</u>
          <u xml:id="u-309.1" who="#JanLityński">Uważam, że została przyjęta.</u>
          <u xml:id="u-309.2" who="#JanLityński">Poprawka nr 75.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-310">
          <u xml:id="u-310.0" who="#MaciejManicki">Jest ona do rozstrzygnięcia razem z poprawką nr 13.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-311">
          <u xml:id="u-311.0" who="#JanLityński">Poprawka nr 81.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-312">
          <u xml:id="u-312.0" who="#MaciejManicki">Jest to propozycja uruchomienia przepisów dotyczących powołania nowego prezesa ZUS, żeby mógł przygotować projekt statutu. Projekt statutu musi być przyjęty przed 1 stycznia 1999 r. Jeśli statut przed tym terminem nie zostanie przyjęty, to po nowym roku nie będzie prezesa ZUS i Rady Nadzorczej, która zaopiniuje kandydaturę. Proponuję stworzyć możliwość powołania nowej Rady Nadzorczej dla nowego ZUS nie po 1 stycznia, tylko przed 1 stycznia 1999 r.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-313">
          <u xml:id="u-313.0" who="#JanLityński">Czy rząd uważa ten przepis za szkodliwy?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-314">
          <u xml:id="u-314.0" who="#EwaLewicka">Nie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-315">
          <u xml:id="u-315.0" who="#JanLityński">Nie słyszę sprzeciwu, więc przyjmujemy poprawkę nr 81.</u>
          <u xml:id="u-315.1" who="#JanLityński">Poprawka nr 82.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-316">
          <u xml:id="u-316.0" who="#MaciejManicki">Chodzi w niej o to, żeby przed 1 stycznia 1999 r. wszedł w życie przepis nakazujący pracodawcom ubruttowienie wynagrodzeń. W art. 111 powiedziano o konieczności ubruttowienia wynagrodzeń. Przepis musi wejść w życie wcześniej, bo trzeba wypisać nowe angaże. Na pewno wynagrodzenie nie zostanie ubruttowione od 1 grudnia. Uważam, że przepis w tej sprawie musi wejść w życie przed nowym rokiem, bo pracodawcy muszą do tego się przygotować. Jeżeli przepis wejdzie w życie 1 stycznia, to dopiero wówczas pracodawcy zaczną uzgadniać zmiany i podwyższać wynagrodzenia. Nie wszystko jest opisane w umowach o pracę, a pewne kwestie są do uzgodnienia z partnerem społecznym.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-317">
          <u xml:id="u-317.0" who="#TeresaGuzelf">Osobom pamiętającym ubruttowienie wynagrodzeń w związku z wprowadzeniem podatku dochodowego od osób fizycznych przypominam obowiązujące wówczas zasady. Rząd zamierza dokładnie powielić zasady z 1992 r.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-318">
          <u xml:id="u-318.0" who="#MaciejManicki">Nowy angaż pracownik musi otrzymać w grudniu, żeby od 1 stycznia miał podwyższone wynagrodzenie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-319">
          <u xml:id="u-319.0" who="#TeresaGuzelf">W przypadku podwyższenia wynagrodzenia nie musi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-320">
          <u xml:id="u-320.0" who="#MaciejManicki">Czy strona rządowa uważa, że moja propozycja przyspieszy ubruttowienie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-321">
          <u xml:id="u-321.0" who="#JanLityński">Odnoszę wrażenie, że mielimy powietrze. Wiadomo, że pracownicy otrzymają to, co im się należy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-322">
          <u xml:id="u-322.0" who="#MaciejManicki">Pracownik będzie mógł otrzymać dopiero w styczniu nowy angaż. Czy pracownikowi może się wydawać, że źle obliczono ubruttowienie? Czy ma prawo od decyzji w tej sprawie się odwołać? Tak. Dlaczego ma to robić w styczniu, a nie w grudniu?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-323">
          <u xml:id="u-323.0" who="#TeresaGuzelf">W swoim życiu zawodowym kilkakrotnie otrzymałam podwyżki i zawsze byłam zawiadamiana, że od 1 stycznia podwyższa się pensję, ale bez zmiany angażu. Wypowiedzenie umowy o pracę i zmiana angażu jest konieczna wówczas, gdy wynagrodzenie jest obniżane. Tego nie zakładamy, bo w świetle przepisów ustawy wynagrodzenia muszą być podwyższone.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-324">
          <u xml:id="u-324.0" who="#JanLityński">Przystępujemy do rozstrzygnięcia poprawki nr 82.</u>
          <u xml:id="u-324.1" who="#JanLityński">Stwierdzam, że poprawka została negatywnie zaopiniowana przez Komisję.</u>
          <u xml:id="u-324.2" who="#JanLityński">Poprawka nr 84.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-325">
          <u xml:id="u-325.0" who="#MaciejManicki">Poprawkę trzeba rozpatrywać łącznie z art. 22 ust. 2, który stanowi, że Zakład ma określać na okresy trzyletnie składki na ubezpieczenie wypadkowe. Przepis ten ma wejść w życie od 1 stycznia 2000 r. Moja propozycja zmierza do tego, żeby w 1999 r. wiadomo było, jaka jest składka. W przyszłym roku Zakład może już wydawać decyzje ważne od 1 stycznia 2000 r.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-326">
          <u xml:id="u-326.0" who="#JanLityński">Jest zgoda rządu. Nie słyszę sprzeciwu, więc uznaję, że poprawka nr 84 została pozytywnie zaopiniowana przez Komisję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-327">
          <u xml:id="u-327.0" who="#MaciejManicki">Nie ujęto tutaj konsekwencji, a więc zmiany do art. 22 ust. 2. Zwracam również uwagę, że w poprawce dotyczącej art. 104 zabrakło zmiany do art. 18. Konsekwencją jest dodanie ust. 13 stanowiącego, że do przychodu zalicza się wynagrodzenie należne, a nie wypłacone za okres, w którym jest sfinansowane z Funduszu. Rozumiem, że poprawkę przyjęliśmy wraz z konsekwencjami.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-328">
          <u xml:id="u-328.0" who="#JanLityński">Poprawka nr 85.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-329">
          <u xml:id="u-329.0" who="#MaciejManicki">Już ją wycofałem, bo ona dotyczy spraw zgłoszonych w poprawkach posła Seweryna Kaczmarka.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-330">
          <u xml:id="u-330.0" who="#JanLityński">Pozostały do łącznego rozpatrzenia poprawki nr 13 i 75.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-331">
          <u xml:id="u-331.0" who="#MaciejManicki">Proponuję przegłosować poprawkę w przedstawionej wersji. Zasiłek nie może być wyższy od wynagrodzenia, bo z wynagrodzenia potrąca się składkę, a z zasiłku jej się nie potrąca.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-332">
          <u xml:id="u-332.0" who="#JanLityński">Czy rząd jest przeciwny przyjęciu poprawki?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-333">
          <u xml:id="u-333.0" who="#EwaLewicka">Chciałabym zwrócić uwagę na jedną konsekwencję przyjęcia poprawki. Przed 1 stycznia 1999 r. czas choroby jest okresem nie składkowym, a po 1 stycznia - według tej propozycji - będzie okresem składkowym. Wprowadzamy obowiązek płacenia składki za okres pobierania wynagrodzenia w czasie choroby.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-334">
          <u xml:id="u-334.0" who="#MaciejManicki">Chodzi tu o ubruttowienie wynagrodzenia, które stanowi podstawę wymiaru tegoż wynagrodzenia wypłacanego w czasie choroby. W czasie choroby wynagrodzenie obliczane jest jak za urlop.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-335">
          <u xml:id="u-335.0" who="#JanLityński">Przystępujemy do głosowania nad poprawkami nr 13 i 75.</u>
          <u xml:id="u-335.1" who="#JanLityński">Stwierdzam, że poprawki zostały przyjęte.</u>
          <u xml:id="u-335.2" who="#JanLityński">W ten sposób zaopiniowaliśmy wszystkie poprawki i nie musimy przyjmować auto-poprawek do wniosków mniejszości.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-336">
          <u xml:id="u-336.0" who="#EwaTomaszewska">Mam nadzieję, że moje propozycje przestaną być wnioskami mniejszości.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-337">
          <u xml:id="u-337.0" who="#JanLityński">Nie ma takiej możliwości.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-338">
          <u xml:id="u-338.0" who="#EwaTomaszewska">Autopoprawka pierwsza dotyczy wniosku mniejszości, który określał, kiedy można się dobrowolnie ubezpieczyć. Wniosek ten dotyczył w szczególności osób będących w systemie ubezpieczeń, ale to ubezpieczenie zostało przerwane. Wniosek mniejszości składałam w związku z sytuacją osób pracujących na kontraktach, w tym twórców oraz marynarzy i rybaków. Mogą oni samodzielnie się ubezpieczyć i na to się godzą. Chodzi przy tym o dość długie okresy, które trwają kilka miesięcy w ciągu roku. Dlatego proponowałam usunięcie ograniczenia okresu dobrowolnego ubezpieczenia do 10 lat. Tak brzmiał wniosek mniejszości.</u>
          <u xml:id="u-338.1" who="#EwaTomaszewska">Wydaje mi się, że może łatwiejszy do zaakceptowania byłby wniosek ujęty w auto-poprawce, jako nie zagrażający systemowi ubezpieczeń. Autopoprawka polega na dodaniu przepisu, że jeśli okres pozostawania na dobrowolnym ubezpieczeniu przekracza 10 lat, to system zwolniony jest z gwarancji co do minimalnego świadczenia. Nie będzie patologii polegającej na podawaniu bardzo niskiej składki.</u>
          <u xml:id="u-338.2" who="#EwaTomaszewska">Druga autopoprawka dotyczy ustawy o powszechnym ubezpieczeniu zdrowotnym. Kiedy była opracowywana ta ustawa, pracujący nad jej tekstem w swych intencjach mieli objęcie ubezpieczeniem zdrowotnym również dzieci jako członków rodziny, niezależnie czy uzyskują one dochody, czy nie. Takim dochodem może być np. renta rodzinna. W poprawce tej chodzi o to, by dzieci uzyskujące rentę rodzinną nie przestawały być ubezpieczone w myśl ustawy o powszechnym ubezpieczeniu zdrowotnym i by nie wymagać od nich specjalnej składki.</u>
          <u xml:id="u-338.3" who="#EwaTomaszewska">Chciałam Komisję poinformować o tych autopoprawkach do moich wniosków mniejszości.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-339">
          <u xml:id="u-339.0" who="#JanLityński">Nie musimy ich głosować. Przyjmujemy te wyjaśnienia do wiadomości. Rozumiem, że w ten sposób poseł Ewa Tomaszewska podwyższyła szansę przyjęcia tych dwóch wniosków mniejszości.</u>
          <u xml:id="u-339.1" who="#JanLityński">Pozostaje jeszcze wybór posła sprawozdawcy Komisji.</u>
          <u xml:id="u-339.2" who="#komentarz">(Głosy z sali: Ten sam.)</u>
          <u xml:id="u-339.3" who="#JanLityński">Dziękuję bardzo. Na tym wyczerpaliśmy porządek obrad.</u>
          <u xml:id="u-339.4" who="#JanLityński">Zamykam posiedzenie Komisji Nadzwyczajnej do rozpatrzenia projektów ustaw dotyczących ubezpieczeń społecznych.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>