text_structure.xml 40.5 KB
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml" />
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml" />
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#TadeuszMazowiecki">Otwieram posiedzenie Komisji. Porządek dzienny został państwu dostarczony. Czy są do niego uwagi? Nie słyszę.</u>
          <u xml:id="u-1.1" who="#TadeuszMazowiecki">Witam wszystkich gości. Przystępujemy do rozpatrywania pierwszego i drugiego punktu porządku, przy czym pragnę poinformować, że zgodnie z wiedzą uzyskaną w Biurze Komisji Sejmowych nasza Komisja może opiniować projekt ustawy budżetowej, lecz nie ma takiego obowiązku. W tej sytuacji, jeśli nikt nie wyrazi sprzeciwu, proponuję właśnie wspólnie rozpatrzyć oba punkty. Nie słyszę sprzeciwu.</u>
          <u xml:id="u-1.2" who="#TadeuszMazowiecki">Proszę o zabranie głosu pana ministra Sameckiego. Następnie koreferat wygłosi pan poseł Wojciech Arkuszewski.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#PawełSamecki">Proszę o usprawiedliwienie nieobecności pana ministra Saryusz-Wolskiego na dzisiejszym posiedzeniu Komisji. W tym samym czasie uczestniczy on w posiedzeniu Rady Ministrów.</u>
          <u xml:id="u-2.1" who="#PawełSamecki">Rok 2001 będzie rokiem, w którym nastąpi apogeum przygotowań Polski do zakończenia negocjacji i integracji z Unią Europejską. Tak wynika z kalendarza przedstawionego przez Komisję Europejską, który prawdopodobnie zostanie przyjęty przez Unię Europejską. W przyszłym roku możemy zrobić bardzo dużo, aby móc powiedzieć, że zrobiliśmy wszystko, co możliwe, aby przygotować się do akcesji.</u>
          <u xml:id="u-2.2" who="#PawełSamecki">W tym samym duchu kontynuowane będą działania spoczywające na całej administracji publicznej, w szczególności na administracji rządowej. Wśród niej najważniejsze zadanie odgrywa Komitet Integracji Europejskiej i jego urząd. W tym roku można było już obserwować znaczny przyrost zadań, wynikających ze znaczącego przyspieszenia procesu legislacji, o czym państwo posłowie wiedzą najlepiej. Po stronie rządu Urząd Komitetu Integracji Europejskiej przyczynia się do przyspieszenia procesu legislacji, zwłaszcza po podpisaniu porozumienia trójinstytucjonalnego. Pod nadzorem Urzędu Komitetu Integracji Europejskiej resorty prowadzą wzmożone prace legislacyjne i bez wahania możemy powiedzieć, że rząd nie ma opóźnień legislacyjnych. Zawdzięcza to wielkiemu wysiłkowi intelektualnemu i organizacyjnemu. Chcę podkreślić w tym miejscu potrzeby związane z dalszą intensyfikacją działań legislacyjnych, w tym również działań Komitetu Integracji Europejskiej i urzędu.</u>
          <u xml:id="u-2.3" who="#PawełSamecki">Kolejnym czynnikiem rzutującym na budżet na 2001 rok w części 23 jest koordynacja pomocy zagranicznej, jaką otrzymuje Polska oraz związane z tym działania programowe i planistyczne. Od tego roku Polska zyskuje trzykrotnie więcej niż w 1999 roku, a przyrost ten będzie utrzymany w przyszłości. Oznacza to konieczność zwiększenia nakładów pracy na zaprogramowanie wykorzystania tych środków oraz na prawidłowe monitorowanie ich wykorzystania. Ten zdwojony wysiłek jest potrzebny w obu tych dziedzinach.</u>
          <u xml:id="u-2.4" who="#PawełSamecki">Kolejnym poważnym zadaniem, stojącym przed Komitetem Integracji Europejskiej jest konieczność dokończenia tłumaczenia regulacji prawnych Unii Europejskiej. Działania te musimy znacząco przyspieszyć w 2001 roku. Komitet Integracji Europejskiej podjął decyzję dotyczącą koordynacji i weryfikacji tłumaczeń prowadzonych przez resorty. Znaczna część regulacji unijnych ma charakter międzyresortowy lub ponadsektorowy i Urząd Komitetu Integracji Europejskiej odgrywa tu rolę wiodącą. Oznacza to znaczny wzrost nakładów na tłumaczenie acquis communautaire.</u>
          <u xml:id="u-2.5" who="#PawełSamecki">Będziemy kontynuować, a nawet wzmocnimy działania informacyjne kierowane do różnych grup społecznych i środowisk. Poparcie społeczne dla procesu integracji nie jest dostatecznie duże, aby mieć pewność, że w referendum społeczeństwo opowie się za akcesją. Sądzimy, że należy zwiększyć wysiłki i nakłady na informację. Przyznaję, że poparcie społeczne nie jest wprost proporcjonalne do nakładów, które są skierowane na działania informacyjne. Administracja publiczna ma obowiązek dostarczenia choć minimum informacji obywatelom i dlatego twierdzimy, że nakłady na program informowania społeczeństwa powinny być znacząco wzmocnione.</u>
          <u xml:id="u-2.6" who="#PawełSamecki">W 2001 roku będziemy kontynuować proces planowania polityki integracyjnej związanej z kolejnymi edycjami Narodowego programu przygotowania do członkostwa w Unii Europejskiej oraz z monitorowaniem jego wykonania. W części 23 zapisano środki na finansowanie działań analitycznych, eksperckich i działań podejmowanych przez Pełnomocnika rządu do spraw negocjacji o członkostwo. Są to prace niezbędne do przygotowania stanowisk negocjacyjnych, w tym do sformułowania odpowiedzi na pytania do naszych stanowisk, a także do przygotowania polskiej argumentacji, co może przesądzić o wynikach negocjacji.</u>
          <u xml:id="u-2.7" who="#PawełSamecki">Obserwujemy wzrost nakładów o 24%, a więc realnie o kilkanaście procent w porównaniu z planowanym wykonaniem budżetu w 2000 roku po uwzględnieniu przesunięć środków z rezerw celowych. Wzrost w części 23 jest umiarkowany, ale zadowalający. Wynika z przyrostu zadań. W tym roku nastąpił przyrost środków, przeznaczonych na realizację zadań integracyjny w 2000 roku.</u>
          <u xml:id="u-2.8" who="#PawełSamecki">Poza tym na szeroko rozumiane cele integracyjne przeznaczone będą środki pochodzące z części 83 pozycja 4. W projekcie przewidziana jest tu kwota 462.000.000 zł. W porównaniu z tym rokiem jest to mniejsza kwota, gdyż w tym roku wynosiła ona 220.000.000 zł na współfinansowanie programów pomocowych oraz 355.000.000 zł na koszty integracji europejskiej. To było łącznie 575.000.000 zł. Niektóre resorty potrafiły w tym roku bardziej precyzyjnie opracować listę swoich wydatków. Stąd rezerwa celowa nie musi być tak wysoka, jak w 2000 roku. Kierunki przeznaczenia środków pozostaną takie same, jak w roku bieżącym. Z jednej strony współfinansowane będą przedsięwzięcia wspierane przez programy PHARE, ISPA i SAPARD. Z drugiej strony współfinansowane będą działania podejmowane przez resorty, trudne dziś do określenia, są związane z dostosowaniem do wymogów Unii.</u>
          <u xml:id="u-2.9" who="#PawełSamecki">W planach na 2001 rok połączono dwie rezerwy celowe, które występowały rozdzielnie w roku 2000. Daje to większą elastyczność wydatkowania środków. W zależności od sytuacji i potrzeb wojewodów oraz w zależności od potrzeb resortów w zakresie dostosowań, będziemy mogli osiągać racjonalniejsze wyniki i balansować między potrzebami wszystkich zainteresowanych.</u>
          <u xml:id="u-2.10" who="#PawełSamecki">Jeśli uznają państwo za stosowane, jestem gotów odpowiedzieć na państwa pytania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#WojciechArkuszewski">Będę analizować projekt budżetu w kolejności, która w pierwszej chwili może się państwu wydać nielogiczna. Chcę zacząć od końca.</u>
          <u xml:id="u-3.1" who="#WojciechArkuszewski">W drugim punkcie porządku dziennego znajduje się rozpatrzenie ustawy o wykonywaniu budżetu państwa w 2001 roku. Rząd uznał, że niektóre artykuły, które wcześniej znajdowały się w części tekstowej, teraz powinny zostać zapisane osobno. Stąd obok projektu budżetu mamy jeszcze jeden projekt ustawy. Nie ma w tym nic nadzwyczajnego, gdyż jest to część dawnej ustawy. W drugim projekcie interesujący jest dla mnie tylko jeden art. 19, który mówi, że w związku z przetargiem na operatora sieci UMTS minister obrony musi oddać częstotliwości, a więc ponieść wydatki na modernizację techniczną środków łączności w wojsku. Na to przeznaczono rezerwę 270.000.000 zł. Jeśli przetarg nie doszedłby do skutku, z tej sumy 100.000.000 zł zostanie przeznaczone na inne wydatki inwestycyjne w wojsku, zaś 170.000.000 zł powiększy rezerwę na integrację europejską.</u>
          <u xml:id="u-3.2" who="#WojciechArkuszewski">W budżecie dopuszczono więc do dwojakiego traktowania rezerwy celowej, w pierwszej wersji jest to 462.000.000 zł, w drugiej - 632.000.000 zł. Powstaje pytanie, jakie dodatkowe wydatki są przewidziane w sytuacji, gdyby rezerwa na integrację była wyższa o owe 170.000.000 zł?</u>
          <u xml:id="u-3.3" who="#WojciechArkuszewski">Inne kwestie w projekcie ustawy o wykonaniu ustawy budżetowej w 2001 roku nas nie interesują.</u>
          <u xml:id="u-3.4" who="#WojciechArkuszewski">Rezerwa celowa pozycja 4 uwzględnia teraz nasze ubiegłoroczne uwagi, dotyczące łączenia w jednej rezerwie środków na integrację europejską i NATO. W związku z dynamiką i różnorodnością spraw w zakresie dostosowania do Unii Europejskiej można się jeszcze zastanawiać, czy celowe jest połączenie dwóch rezerw. W jednej pozycji znalazło się bowiem kofinansowanie programów pomocowych i inne dotychczasowe wydatki integracyjne. Sądzę, że każdy poseł wolałby, aby rezerwa była precyzyjniej określona. Tę uwagę kieruję do pana ministra Sameckiego. Komisja powinna otrzymać bardziej szczegółowy dokument pisemny, w którym opisano by przeznaczenie środków z rezerwy celowej precyzyjniej niż to nam przedstawiono w uzasadnieniu.</u>
          <u xml:id="u-3.5" who="#WojciechArkuszewski">Na początku dyskusji chciałbym podjąć jeszcze sprawę środków bezzwrotnej pomocy z zagranicy. Jest to opisane w załączniku nr 3. Widać, że środków takich szybko przybywa i to nas cieszy. W zasadzie jednak posiadamy informację, że załącznik ten zawiera tylko prognozę przepływu środków finansowych. Na ogół od budżetu wymaga się czegoś więcej. Komisja powinna zażądać bardziej szczegółowej informacji na temat planowanych wydatków ze środków trzech programów pomocowych. Oddam jednak rządowi sprawiedliwość, ponieważ informacje w tym zakresie są bardziej szczegółowe niż rok temu. Uważam, że są nadal niewystarczające.</u>
          <u xml:id="u-3.6" who="#WojciechArkuszewski">Przechodzę teraz do zasadniczej części mojej wypowiedzi. Rok temu na posiedzeniu Komisji Integracji Europejskiej przedstawiono 7 wątpliwości dotyczących planowanego budżetu na 2000 rok. Powtórzę je krótko. Zarzucano, że Urząd Komitetu Integracji Europejskiej nie przedstawił porównania projektu do lat ubiegłych, co utrudnia ocenę planu. W podstawowym dokumencie sytuacja była teraz podobna, ale w ostatnim momencie przesłano nam dodatkowe informacje o porównaniu wydatków w poszczególnych latach. Postulat został więc częściowo uwzględniony.</u>
          <u xml:id="u-3.7" who="#WojciechArkuszewski">Kolejna uwaga dotyczyła rozdzielenia rezerwy celowej na wydatki związane z Unią Europejską i NATO. To zostało wykonane.</u>
          <u xml:id="u-3.8" who="#WojciechArkuszewski">Kwestionowano usytuowanie środków pomocowych w załączniku. Niektórzy posłowie podnosili nawet, że jest to niezgodne z ustawą o finansach publicznych. Nie warto powtarzać dyskusji po roku, ale stan prawny się nie zmienił. Zapisanie środków pomocowych w załączniku jest gorszym rozwiązaniem niż umieszczenie ich w poszczególnych częściach budżetowych, w których będą naprawdę wydawane. Jeżeli dobrze rozumiem, gdyby środki te zostały zapisane w częściach, poszczególni ministrowie uzyskaliby uprawnienia do zaciągania zobowiązań na wyższą skalę niż obecnie. To prawdopodobnie powód, dla którego Ministerstwo Finansów broni się przed takim rozwiązaniem. Sytuacja jednak nie jest w pełni jasna. Środki pomocowe zapisano w tabeli w jednym załączniku, środki na współfinansowanie tych programów są schowane w rezerwie celowej i trudno się zorientować, jakie mogą być efekty takiego planowania. Rządowi pozostawia się dużą dowolność w dysponowaniu tymi pieniędzmi.</u>
          <u xml:id="u-3.9" who="#WojciechArkuszewski">Następna kwestia dotyczy dotacji dla jednostek niepaństwowych. Rok temu twierdzono, że jest ona zagregowana i domagano się podziału środków na kilka części. W przedstawionej informacji Urzędu KIE podzielono je na 3 części: dotacje dla fundacji, dla stowarzyszeń i dla innych jednostek niepaństwowych. Można teraz dyskutować o słuszności tego podziału i przeznaczeniu środków na różne cele.</u>
          <u xml:id="u-3.10" who="#WojciechArkuszewski">W zeszłym roku w budżecie nie znalazły się środki na składkę dla UNIDO i drugiej organizacji międzynarodowej. W tym roku jednak środki pojawiły się, więc nie ma problemu.</u>
          <u xml:id="u-3.11" who="#WojciechArkuszewski">Kiedy nasza Komisja zajmuje się tylko analizą części 23 budżetu, pomija właściwie połowę wydatków na integrację, zapisanych w pozostałych częściach budżetowych. Zespół ekspertów pod kierownictwem pani dyrektor Zofii Szpringer przygotował dla nas takie zestawienie. Widać z niego, że w sumie w kompetencji wszystkich ministrów zostaje 322.000.000 zł, z czego największe wydatki przewidziano w Głównym Urzędzie Ceł oraz Ministerstwie Spraw Wewnętrznych i Administracji, co w sumie daje przeszło 60% tej kwoty. Przeglądając tę tabelę można mieć wątpliwości, czy wydatkom na integrację europejską towarzyszy jakaś czytelna myśl przewodnia.</u>
          <u xml:id="u-3.12" who="#WojciechArkuszewski">Zastanawiałem się, co jest największym problemem po roku. W moim przekonaniu jest to 5 zagadnień. Po pierwsze chodzi o informację dotyczącą środków pomocowych. Po drugie, to brak porównania z 2000 rokiem, choć w ostatniej chwili dostaliśmy z Urzędu Komitetu Integracji Europejskiej takie pismo, ale uznaję to dalej za niewystarczające. Po trzecie, podział rezerwy celowej. Po czwarte, na co zostanie przeznaczone dodatkowe 170.000.000 zł, jeśli przetarg na sieć UMTS zostanie unieważniony. Ostatnia kwestia, w przedstawionym projekcie budżetu na 2001 rok mowa jest nadal o 381 etatach, czasami pojawia się liczba 379 etatów i nie bardzo wiem, skąd ta różnica. Jednak w ostatnim załączniku do budżetu, dotyczącym zatrudnienia w sferze budżetowej powiedziano o 339 etatach w UKIE. Proszę o wyjaśnienie tej różnicy.</u>
          <u xml:id="u-3.13" who="#WojciechArkuszewski">Kwestia zatrudnienia jest niejasna, ponieważ w tym roku miało to być 250 etatów. Następnie powiedziano, że od 1 grudnia tego roku będzie to 381 etatów. Trudno sobie wyobrazić taki wzrost zatrudnienia z dnia na dzień. W załączniku zaś zapisano 339 etatów, co oznacza, że za parę miesięcy musieliby państwo zwalniać pracowników. Mam wrażenie, że te liczby nie dają się pogodzić ze sobą w logiczny sposób.</u>
          <u xml:id="u-3.14" who="#WojciechArkuszewski">Można jeszcze dyskutować nad szczegółami, o których pan poseł Jerzy Osiatyński mówił rok temu. Niektóre fakty można dziś powtórzyć.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#TadeuszMazowiecki">Otwieram dyskusję. Czy mają państwo uwagi i pytania? Jeśli w tej chwili nie ma zgłoszeń, pozwolę sobie zapytać, jak wygląda sytuacja w planowaniu wydatków związanych z programem SAPARD? W związku ze spóźnieniem w uruchomieniu programu po stronie Unii Europejskiej, środki nie przepadają, lecz przechodzą w całości na następny rok. Czy w przyszłym roku będziemy realizować większą liczbę zadań ze środków pomocowych i musimy więcej dołożyć pieniędzy z budżetu państwa? Czy też projekty przesuwają się w czasie o rok?</u>
          <u xml:id="u-4.1" who="#TadeuszMazowiecki">Proszę o uzupełnienie materiałów pisemnych o te wymienione przez pana posła Arkuszewskiego oraz o schemat organizacyjny Urzędu KIE. Debata budżetowa pozwala mówić właściwie o wszystkich kwestiach, stąd okazja do zapoznania się z organizacją Urzędu. Jakim podsekretarzom stanu podlegają jakie zadania itp.?</u>
          <u xml:id="u-4.2" who="#TadeuszMazowiecki">Co to jest program UMBRELLA? Jeśli nie ma teraz innych pytań, proszę o odpowiedzi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#PawełSamecki">Rozpocznę od ostatniego pytania. Program UMBRELLA jest współfinansowany przez Program Rozwoju Narodów Zjednoczonych, czyli UNDP oraz stronę w proporcjach 50% do 50%. Program jest realizowany od wielu lat. Polega na pomocy doradczej i konsultacyjna dla przedsiębiorstw przemysłu polskiego. Zdarzają się także wnioski z organizacji pozarządowych lub instytucji administracji publicznej, np. urzędów miejskich. Wnioskodawcy zwracają się do zarządzających programem o pomoc doradczą w zakresie zarządzania przedsiębiorstwami. Jest to wspólne przedsięwzięcie Narodów Zjednoczonych i polskiego rządu. Skala finansowa jest niewielka w porównaniu z pomocą Unii Europejskiej. To kilkaset tysięcy złotych w ciągu roku z naszej strony.</u>
          <u xml:id="u-5.1" who="#PawełSamecki">Schemat organizacyjny Urzędu Komitetu Integracji Europejskiej przekażemy panu przewodniczącemu wraz ze stosownymi wyjaśnieniami.</u>
          <u xml:id="u-5.2" who="#PawełSamecki">W sprawie programu SAPARD chcę wyjaśnić, że rząd zakładał w tym roku dostęp do pierwszej części środków, które miały początkowo wynieść 168.000.000 euro. Rząd przyjął w ustawie budżetowej na 2000 rok na współfinansowanie programu SAPARD kwotę 200.000.000 zł. Zostało to ujęte w części budżetowej, której dysponentem jest minister rolnictwa i rozwoju wsi, a konkretnie Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa. Ze względu na opóźnienia w uruchomieniu programu SAPARD środki na współfinansowanie nie zostały wykorzystane. Chcąc wyjść do środowisk rolniczych, które bardzo czekały na SAPARD i spróbować „przećwiczyć” mechanizmy programu unijnego, rząd zdecydował o uruchomieniu 100.000.000 zł z rezerwy na współfinansowanie na cele zgodne z celami zapisanymi w programie SAPARD.</u>
          <u xml:id="u-5.3" who="#PawełSamecki">W 2000 roku do Polski nie trafią środki z programu SAPARD, ale zostaną one przesunięte z możliwością wykorzystania ich do października 2002 roku. Jednak w założeniach finansowych rządu, co widać w załączniku nr 3, całość środków z pierwszego roku programu SAPARD zostanie wydana w 2001 roku. Jednocześnie w przyszłym roku przyjdą nowe środki pochodzące z SAPARD 2001 i rząd przyjął założenie, iż w 2001 roku wydamy połowę tego, co uzyskamy z przyszłorocznego SAPARD. W sumie w następnym roku powinniśmy wydać 150% średniorocznej alokacji.</u>
          <u xml:id="u-5.4" who="#PawełSamecki">Załącznik nr 3 jest trudny do pokazania, ponieważ we wszelkich działaniach planistyczno-programowych Komisja Europejska i nasz urząd posługuje się innymi metodami monitorowania wykonania programów. Nas interesuje przede wszystkim postęp w realizacji programu, zaś ustawa o finansach publicznych została tak skonstruowana, że wymaga pokazania w załączniku przepływów gotówkowych z pomocy zagranicznej, podczas gdy wszystkie inne instrumenty monitorowania tego przepływu są inaczej zbudowane. Rząd konstruując ten załącznik opierał się na informacjach pochodzących z jednostek wykonujących programy. Zakładają one, że pomiędzy styczniem a grudniem tego roku zostanie zrealizowana pewna liczba kontraktów i wyda się pewną ilość euro. W ten sposób powstał załącznik nr 3.</u>
          <u xml:id="u-5.5" who="#PawełSamecki">Kiedy do naszego urzędu zgłosiło się Biuro Studiów i Ekspertyz Kancelarii Sejmu, nie dysponowaliśmy informacjami o realizacji założeń przyjętych w załączniku nr 3 na 2000 rok. Mam nadzieję, że uzupełniający dokument będzie przedstawiony w najbliższych dniach przez pełnomocnika rządu, który zajmuje się tymi kwestiami.</u>
          <u xml:id="u-5.6" who="#PawełSamecki">Próbowaliśmy państwu zapewnić elementarną porównywalność danych pokazując niektóre kierunki wydatkowania środków i pozycje w budżecie.</u>
          <u xml:id="u-5.7" who="#PawełSamecki">W moim wstępnym referacie zaznaczałem, że po trzech latach działania dwóch rezerw celowych na integrację doszliśmy do wniosku, że lepiej jest posiadać jedną większą rezerwę niż dwie mniejsze. Daje to większą elastyczność działań. Obie pozycje są komplementarne, choć w istocie są różne. Programy pomocy zagranicznej są na pozór czymś innym niż działania podejmowane przez resorty i województwa dla dostosowania do Unii Europejskiej. W pewnej mierze sprawy te zazębiają się. Na przykład wojewoda składa wniosek dotyczący szkoleń, a to jest finansowane także z pomocy zagranicznej. Na podstawie naszych doświadczeń stwierdziliśmy, że skumulowanie rezerwy jest pożądane i taką propozycję złożyliśmy.</u>
          <u xml:id="u-5.8" who="#PawełSamecki">Zanim wyjaśnię, jakie działania mają być podejmowane dzięki 170.000.000 zł, które mogą trafić do rezerwy, chcę powiedzieć, w jaki sposób rezerwy celowe funkcjonują. Na początku roku Komitet Integracji Europejskiej przyjmuje procedurę, która polega na tym, iż z upoważnienia Komitetu jego sekretarz informuje wszystkie resorty i wojewodów o możliwości aplikowania do środków z rezerwy celowej na zadania z zakresu integracji europejskiej i współfinansowanie programów pomocowych. Zainteresowani mają możliwość zgłaszania projektów swoich przedsięwzięć. Popyt wielokrotnie przewyższa naszą zdolność finansowania potrzeb. Nie ma więc problemów z zagospodarowaniem ewentualnych 170.000.000 zł. W przeszłości główne kierunki wydatkowania środków z rezerw celowych na współfinansowanie programów pomocy dotyczyło przedsięwzięć drogowych, infrastruktury granicy wschodniej w postaci dróg dojazdowych, przejść granicznych itp. oraz ochrony środowiska, a więc oczyszczalnie ścieków i składowiska odpadów.</u>
          <u xml:id="u-5.9" who="#PawełSamecki">W tym roku znaczną część rezerwy celowej przeznaczono na finansowanie wycofania opłat manipulacyjnych, które zbierały służby celne, ponieważ jest to niezgodne z prawem europejskim. Główny Urząd Ceł byłby pozbawiony znacznej części dochodów i zostały one zastąpione bezpośrednim przydziałem środków z rezerwy celowej. Na przyszły rok skala tego zjawiska jest nam znana i GUC uwzględnił zastąpienie opłat manipulacyjnych zwykłą alokacją budżetową w swojej części budżetowej.</u>
          <u xml:id="u-5.10" who="#PawełSamecki">Sądzę, że nie będzie żadnych problemów z wydaniem 170.000.000 zł na dobre przedsięwzięcia zgłaszane przez resorty i wojewodów.</u>
          <u xml:id="u-5.11" who="#PawełSamecki">Sprawa etatów wydaje się skomplikowana, ponieważ w bieżącym roku dostaliśmy znaczną kwotę z rezerwy celowej, która służyła trzem celom. Po pierwsze jest to finansowanie dodatkowych etatów związanych z obsługą Narodowej Rady Integracji, procesem legislacyjnym i zwiększonymi zadaniami koordynacyjnymi pomocy zagranicznej. Po drugie, przejęcie finansowania wynagrodzeń 74 osób, które dotychczas były zatrudnione za pośrednictwem fundacji Fundusz Współpracy, choć pracowały w Urzędzie KIE. Była to czysto mechaniczna operacja zmiany źródła finansowania wynagrodzeń. Zabieg ten sankcjonuje rzeczywisty stan rzeczy. Od liczby 381 etatów należy więc odjąć 74 etaty, ponieważ oznaczają one tylko uporządkowanie sytuacji.</u>
          <u xml:id="u-5.12" who="#PawełSamecki">Realny przyrost zatrudnienia wynosi 83 etaty.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#JerzyOsiatyński">Proszę pokazać nam ten przyrost w jednolitych kategoriach, gdyż część liczb pokazuje przyrost średnioroczny, a część - przyrost na koniec roku. Średniorocznie urząd miał 250 etatów, a ma mieć 381. A skoro przejmujecie 74 etaty z funduszu, to nie ma tu przyrostu. Odejmując od 131 etatów owe 74 etaty, dostajemy 57 etatów w wymiarze średniorocznym.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#WładysławMajka">Średnioroczna liczba 250 etatów może wydawać się myląca. Analizując to szczegółowo, trzeba wyjść od liczby etatów zapisanych w projekcie budżetu na 2000 rok. Była to liczba 224 etaty. Wielkość średnioroczna wynika z faktu, że nowe etaty uzyskiwaliśmy w różnych okresach roku. W szczegółowym wyjaśnieniu podane są liczba etatów i źródła ich finansowania. Gdyby chcąc być szczegółowym, należy do liczby 224 etatów dodać po kolei 2, 25, 56 i przejęcie finansowania 74 etatów, co daje łącznie 381 etatów. To liczba etatów obowiązująca w 2001 roku, a zarazem zgodna ze stanem z grudnia 2000 roku.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#PawełSamecki">Mogę obiecać, że w odrębnym piśmie postaramy się wyjaśnić sprawę kierunków przeznaczenia rezerwy celowej i pokazać kategorie wydatków. W zakresie dostosowań często chodzi o prace analityczne, eksperckie, tłumaczenia, szkolenia. Spróbujemy nieco szerzej przedstawić kierunki przeznaczenia rezerwy celowej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#JerzyOsiatyński">W miarę wyjaśnień pana ministra pojawiają się kolejne pytania. Niewątpliwie Urząd Komitetu Integracji Europejskiej będzie odgrywać szczególną rolę w okresie najbliższych 2–3 lat, czyli w okresie negocjacji i przygotowania do integracji. Należy mieć nadzieję, że potem wydatki zaczną się zmniejszać i staniemy przed problemem, co zrobić z urzędem. To jednak odległa przyszłość.</u>
          <u xml:id="u-9.1" who="#JerzyOsiatyński">Nie dziwi mnie dynamika wzrostu nakładów na integrację i sądzę, że realny wzrost o 16%, a po uwzględnieniu rezerw o ponad 20% może okazać się jeszcze wyższy w wykonaniu. To także mnie nie zdziwi.</u>
          <u xml:id="u-9.2" who="#JerzyOsiatyński">Mam jednak kilka wątpliwości. Wydatkowanie środków z puli przeznaczonej na współfinansowanie programu SAPARD budzi wątpliwości. Sądzę, że może je mieć także Najwyższa Izba Kontroli. Urząd KIE może mieć problemy z akceptacją takiej decyzji. Uruchomienie części środków z rezerwy celowej odbyło się zanim program SAPARD ruszył. Nie miałbym tych uwag, gdyby środki krajowe uruchomiono po wystartowaniu SAPARD, lecz przed dotarciem do nas pieniędzy unijnych. Wówczas można znaleźć uzasadnienie dla takiego kroku. Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa nie jest jeszcze akredytowana, program SAPARD nie ruszył i dlatego dziwiłbym się, gdyby ta sprawa nie została podniesiona przez NIK.</u>
          <u xml:id="u-9.3" who="#JerzyOsiatyński">Druga uwaga dotyczy zagospodarowania ewentualnych środków, które mogą zasilić rezerwę celową na integrację. Nie mam wątpliwości, iż liczba projektów i kwoty w nich zapisane mogą być wyższe od 170.000.000 zł i że Urząd KIE i inne organy dokona wyboru z należytą starannością. Budzi moje obawy inna sprawa. Proszę zamienić się na chwilę z nami miejscami. Jaki wpływ na sposób wydawania pieniędzy ma Sejm? Czy decydujemy, jak w ramach rezerwy zostaną rozdzielone pieniądze? Nie dajecie państwo żadnego dokumentu, który wskazywałby priorytety dla wydatkowania 170.000.000 zł. Trudno powiedzieć, aby była to komfortowa propozycja.</u>
          <u xml:id="u-9.4" who="#JerzyOsiatyński">W projekcie przewidziano 46 etatów do obsługi Narodowej Rady Integracji Europejskiej. Co prawda dodano, że ma to także obejmować zadania związane z harmonizacją prawa i legislacją europejską, jednak proszę o wyjaśnienie, ile osób ma obsługiwać Radę i ile osób zajmie się legislacją?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#JerzyJaskiernia">Pierwsze pytanie dotyczy zapisu na stronie 16 materiału, iż w budżecie nie zaplanowano dotacji na koszty operacyjne programów pomocowych, a na zadania związane z realizacją programów PHARE Urząd KIE będzie wnioskować o przyznanie środków z rezerwy celowej. Proszę o bliższe omówienie tych tez. Słyszeliśmy, że musimy partycypować w kosztach operacyjnych, więc dlaczego w budżecie nie zaplanowano na to środków? Drugie zdanie odnosi się tylko do programów PHARE. Dlaczego tego wydatku nie można przewidzieć w budżecie podstawowym, lecz znalazł się on w rezerwie. Ciągle okazuje się, że wiele wydatków ma zabezpieczenie w rezerwach. To utrudnia nam pracę. Czy chodzi o niemożność prognozowania wydatków, czy też o fakty, które nie muszą zaistnieć?</u>
          <u xml:id="u-10.1" who="#JerzyJaskiernia">W paragrafie 281 mamy zadania zlecone. Mówi się tu o dotacji z budżetu na realizację zadań zleconych do realizacji fundacjom. To znacząca kwota. O jakie fundacje chodzi? Generalnie można oczekiwać, że fundacje powstają, aby świadczyć same z siebie określone zadania na podstawie innych źródeł. Skoro dotuje się je z budżetu państwa w tak dużej skali, to musi być ku temu szczególna przyczyna. Być może są to specjalistyczne zespoły, które przyjęły formę fundacji, dlatego kieruję do państwa tę uwagę w formie pytania.</u>
          <u xml:id="u-10.2" who="#JerzyJaskiernia">Trzecia uwaga ma charakter techniczny. Nie wiem, z jakiej przyczyny w tekście przedłożonym przez Urząd Komitetu Integracji Europejskiej nie stosuje się zasad gramatyki i pojawia się sformułowanie: „6 etaty”, „42 etatów” itd. Można to chyba zmienić.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#TadeuszMazowiecki">Chcę wrócić jeszcze do sprawy związanej z programem SAPARD. Podobnie jak pan poseł Osiatyński zrozumiałem, że częściowo wcześniej uruchomiono polski wkład. Na przyszły rok przewidziano realizację 150% środków SAPARD. Czy uruchomione teraz środki liczą się do współfinansowania tych 150%, czy też oprócz tego zapisano w budżecie pieniądze?</u>
          <u xml:id="u-11.1" who="#TadeuszMazowiecki">Pytam również, dlaczego w przyszłym roku zagospodarujemy 150%, a nie 200% SAPARD? Gdyby Unia przyznała nam większe sumy pieniędzy, nie bylibyśmy w stanie zrealizować programów?</u>
          <u xml:id="u-11.2" who="#TadeuszMazowiecki">Dlaczego zdecydowano, że z właściwego programu SAPARD 2001 uruchomimy tylko 50% środków, a nie 100%? Potrzeby rolnictwa są ogromne, a my powinniśmy nadgonić opóźnienia tego roku.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#JerzyOsiatyński">Czy strona unijna uzna, że uruchomione w tym roku 100.000.000 zł jest naszym wkładem do współfinansowania SAPARD? Pan minister przedstawił ten temat w taki sposób, jakby Polska uruchomiła już część naszego wkładu. Czy tak jest naprawdę, czy też musimy od początku zabezpieczyć całą wymaganą od nas kwotę? Gdyby to była druga ewentualność, nie tylko Najwyższa Izba Kontroli zgłosiłaby zastrzeżenia, ale Sejm również.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#PawełSamecki">Programy pomocy Unii Europejskiej i projekty z nich finansowane są na ogół projektami wieloletnimi. Na przykład Unia współfinansuje z programu ISPA budowę oczyszczalni ścieków w mieście X. W 2000 roku Unia deklaruje na ten cel 50.000.000 euro, ale nie będzie to wydane w 2000 roku. Środki w większości przypadków wydatkowane są na przestrzeni kilku lat.</u>
          <u xml:id="u-13.1" who="#PawełSamecki">Programy PHARE mają na ogół horyzont dwóch lat na tzw. zakontraktowanie środków, a trzeci rok na wydatkowanie środków już zakontraktowanych.</u>
          <u xml:id="u-13.2" who="#PawełSamecki">W przypadku SAPARD Unia Europejska zakładała podczas tworzenia programu, że środki przyznane w danym roku będą wydatkowane przez kolejne dwa lata do października drugiego roku, tzn. środki przyznane w 2000 roku mogą być wydatkowane do października 2002 roku.</u>
          <u xml:id="u-13.3" who="#PawełSamecki">Nie zaplanowaliśmy na przyszły rok realizacji 200% pomocy, ponieważ wiemy, że programy mają wieloletnią naturę. Nie uda się nam wydać w ciągu roku 170.000.000 euro na zestaw przedsięwzięć opisanych w programie operacyjnym SAPARD w ciągu 12 miesięcy. Prace nad projektem, nad wyborem najlepszych aplikujących podmiotów spośród tysięcy są bardzo żmudne. Następnie trzeba przygotować umowy łączące beneficjanta z przekazującym te środki. Tego nie da się przeprowadzić w ciągu 12 miesięcy. Dlatego Ministerstwo Finansów przyjęło takie właśnie zamierzenia. Spróbujemy wydać 100% tego, co miało być nam przyznane w 2000 roku oraz 50% tego, co zostanie nam przyznane w przyszłym roku.</u>
          <u xml:id="u-13.4" who="#PawełSamecki">Z czysto legalizacyjnego punktu widzenia Unia Europejska może mieć wątpliwości, czy zaakceptować wydane 100.000.000 zł jako część wkładu polskiego do SAPARD. Za wkład uznaje bowiem środki towarzyszące konkretnym przedsięwzięciom finansowanym równolegle przez drugie źródło. Jeśli jednak udowodnimy, że robiliśmy to na zasadach, które będą stosowane w SAPARD, nie sądzę, aby Komisja Europejska odmówiła korzystnej dla nas interpretacji. W programie SAPARD środki będą przecież wydawane poprzez awansowanie środków przez stronę polską. Jest to więc zbieżne z logiką działania SAPARD. Choć możemy mieć problemy z pozyskaniem akceptacji Unii, mamy argumenty, aby to uznano.</u>
          <u xml:id="u-13.5" who="#PawełSamecki">Nie określiliśmy priorytetów dla hipotetycznych 170.000.000 zł, ponieważ możemy to zrobić wraz z procedurą uruchamiania tych środków, zanim zostaną one wydane. Komitet Integracji Europejskiej ustali zapewne, jakie priorytety będą preferowane.</u>
          <u xml:id="u-13.6" who="#PawełSamecki">We fragmencie dotyczącym 46 etatów wyjaśniono, że będą one służyć trzem departamentom: legislacji, tłumaczeń i dokumentacji oraz obsłudze Narodowej Rady Integracji Europejskiej. Wymienione trzy departamenty powstały we wrześniu tego roku. Spośród 46 etatów 15 będzie obsługiwać Narodową Radę Integracji Europejskiej, zaś pozostałe 31 zostanie podzielone pomiędzy trzy departamenty.</u>
          <u xml:id="u-13.7" who="#PawełSamecki">Rada jest ciałem wewnętrznie rozbudowanym. Ma posiadać 8 środowiskowych zespołów, czyli rad. Każda z powołanych już mniejszych rad zbiera się często, ponieważ proces integracji jest żywo komentowany przez przedstawicieli organizacji pozarządowych, a ci słusznie upatrują w tym ciele nośnika ich poglądów. Częstotliwość spotkań jest więc wysoka. Dzieląc 15 etatów pomiędzy 8 mniejszych rad, na jedną wypada niecałe 2 osoby. Z doświadczeń prac komisji wspólnej rządu i samorządu wiem, że do każdej rady przypisany jest jeden sekretarz. Nie sądzę, aby nasza propozycja była nadmiernym luksusem.</u>
          <u xml:id="u-13.8" who="#PawełSamecki">Odpowiadając panu posłowi Jaskierni, sprawa kosztów operacyjnych jest prostsza niż wygląda. Środków tych nie zaplanowano w konkretnym miejscu i jest to decyzja Ministerstwa Finansów i nasza. W przeszłości istniały różne koncepcje, staraliśmy się wpisywać je w części dysponentów. Tym razem powiedzieliśmy, że każdy może zrobić jak chce. Jeśli ktoś chce, może wpisać środki operacyjne do swojej części, jeśli nie, może wziąć je z rezerwy celowej. W przyszłym roku koszty operacyjne będą finansowane z rezerwy celowej, o ile ktoś nie włączy tego wydatku do swojej części budżetowej.</u>
          <u xml:id="u-13.9" who="#PawełSamecki">W tej chwili nie ma już tak wielu podmiotów, które wdrażają program PHARE i koszty mogą być znane wcześniej, jeżeli spróbować je dobrze ocenić. To w skali roku rząd dwudziestu kilku milionów złotych i te koszty są priorytetowe. Jeśli nie ma operatora, programy nie mogą działać. W każdym przypadku najpierw uruchamiane są środki operacyjne z rezerwy celowej.</u>
          <u xml:id="u-13.10" who="#PawełSamecki">W paragrafie 271 znajdują się dotacje dla fundacji w ramach Programu Informowania Społeczeństwa, z których fundacje utrzymują się. Są one niemal głównym odbiorcą środków kierowanych na ten cel do organizacji pozarządowych.</u>
          <u xml:id="u-13.11" who="#PawełSamecki">Przepraszam za błędy gramatyczne. Pojawiły się z powodu komputerowego wpisywania liczb i braku korekty.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#TadeuszMazowiecki">Proszę pana posła Arkuszewskiego o sprecyzowanie wniosków oraz zebranie naszych oczekiwań co do materiałów potrzebnych Komisji przed podjęciem decyzji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#WojciechArkuszewski">Sądzę, że w interesie Urzędu Komitetu Integracji Europejskiej jest, aby istniał dokument dotyczący środków pomocowych, który zawierałby całość wiadomości na ten temat w zorganizowany sposób. Na pewno Komisja Finansów Publicznych zażąda tych samych wyjaśnień po raz drugi.</u>
          <u xml:id="u-15.1" who="#WojciechArkuszewski">Uważam, że do informacji można również łatwo dodać porównanie do poprzednich lat i nieco inaczej napisać o zatrudnieniu. Te problemy również będą interesować Komisję Finansów Publicznych.</u>
          <u xml:id="u-15.2" who="#WojciechArkuszewski">Do sprawy rezerwy celowej chcę dodać, że rozumiem potrzebę zabezpieczenia środków na integrację europejską, ale obrona art. 19 jest tak słaba, że jeśli przetarg zostanie unieważniony, pieniądze zostaną zabrane na inne cele. Zapotrzebowanie jest bowiem wielkie. Jeżeli Urząd uważa, że dodatkowe środki są naprawdę potrzebne, apelowałbym, aby jednak znalazła się lepsza linia uzasadnienia tych wydatków.</u>
          <u xml:id="u-15.3" who="#WojciechArkuszewski">Rozumiem, że z punktu widzenia rządu traktowanie budżetu jako opisu przepływu środków jest wygodne. Jednak status budżetu w państwie jest inny. To sposób kontroli. Wiem, że dla Urzędu KIE wygodne jest ogólne opisanie przepływu środków, ale chcielibyśmy znać więcej szczegółów niż to się podaje przy rezerwie celowej.</u>
          <u xml:id="u-15.4" who="#WojciechArkuszewski">Debatę moglibyśmy dokończyć po uzyskaniu informacji na ten temat. Prosimy także o schemat organizacyjny Urzędu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#TadeuszMazowiecki">Proszę także o informację na temat pracy rad, o których pan minister wspominał. Nie jesteśmy poinformowani o działalności Narodowej Rady Integracji Europejskiej. Nie wiemy, jak często zbierają się mniejsze rady, czym się zajmują itp. Kto w Urzędzie KIE zajmuje się radami?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#WojciechArkuszewski">W uzasadnieniu do wzrostu zatrudnienia mowa jest o Radzie i przyspieszeniu legislacji. Jakie są koszty przyspieszenia legislacji, tłumaczeń i związanych z tym działań. Rozumiem, że wymienione 7.000.000 zł to nie wszystkie koszty. Czy starczy to chociaż na wszystkie tłumaczenia? Proszę o informację na piśmie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#TadeuszMazowiecki">W tej chwili kończymy dyskusję, lecz nie uchwalamy opinii. Oczekujemy na pozostałe materiały. Prosimy o ich dostarczenie przed następnym posiedzeniem. Wówczas będziemy mogli ustalić kształt opinii dla Komisji Finansów Publicznych.</u>
          <u xml:id="u-18.1" who="#TadeuszMazowiecki">Przechodzimy do trzeciego punktu porządku, a więc wyboru sprawozdawcy Komisji w związku z Informacją do Raportu Komisji Europejskiej. Proponuję, aby w tym roku sprawozdawcą został pan poseł Wojciech Arkuszewski. Czy są inne kandydatury? Nie słyszę. Czy ktoś wyraża sprzeciw wobec mojej propozycji? Nie słyszę. Komisja zaaprobowała ten wybór.</u>
          <u xml:id="u-18.2" who="#TadeuszMazowiecki">Czy są inne sprawy do omówienia? Nie słyszę. Dziękuję za udział w debacie.</u>
          <u xml:id="u-18.3" who="#TadeuszMazowiecki">Zamykam posiedzenie Komisji.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>